Kroniki Portowe 20

Page 1

N A J L E P S Z Y T Y G O D N I K W Ś W I N O UJ Ś C I U

Trytony przyznane WYDARZENIA

Strona 2

Piątek

Sobota

Dzień: 1 OC Noc: -5 OC

Dzień: 3 OC Noc: -2 OC

Niedziela Dzień: 0 OC Noc: -1 OC

PIĄTEK, 6 lutego 2015 r.

nr 5 (20), ISSN 2391-9914

www.kroniki-portowe.pl

GAZETA ZAWSZE bezpłatnA

Hu, hu, ha nasza zima zła

Pracowite ferie siatkarzy

historia

sport

Strona 9

Poniedziałek Dzień: 3 OC Noc: -3 OC

Strona 12

Kotwica zapobiegła katastrofie!

To prawdziwy cud, że nie doszło do ogromnej tragedii! W świnoujskim porcie, olbrzymi prom stracił sterowność i uderzył w inną jednostkę. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Udało się nam ustalić szczegóły wypadku. BEZPIECZEŃSTWO

redakcja@kroniki-portowe.pl

portowego i do minimum zmniejszyły prędkość dryfującego statku. Bardzo szybko na miejscu pojawiły się wezwane na pomoc holowniki. Po kilkunastu manewrach wielki prom dobił do nabrzeża terminalu, a na jego podkład weszli inspektorzy, aby sprawdzić przyczyny awarii i ocenić straty.

ll Około godziny 5:20 wchodzą-

Straty na szczęście niel

To miał być zwyczajny środowy poranek. Słońce jeszcze nie wzeszło, a następujące wydarzenia miały być rutynową czynnością. Mirka Stefaniak

cy do portu prom Baltivia doznał awarii instalacji elektrycznej. Na jednostce podchodzącej do stanowiska nr 6 nagle zgasły wszystkie urządzenia elektryczne, przez co prom stracił swoją sterowność. Pasażerowie przybijającego do nabrzeża promu przeżyli chwilę grozy- zgasły światła i silniki zatrzymały swoją pracę. - To było coś strasznego. Nagle zrobiło się ciemno. Kompletnie nie wiedziałam co się dzieje - mówi pani Halina, która była na pokładzie promu podczas feralnego rejsu. Ku przerażeniu załogi i pasażerów, prom po chwili uderzył w cumującego przy nabrzeżu Galileusza.

l Kotwice zadziałały!

Na całe szczęście chwilę przed kolizją zadziałał automatyczny system awaryjnego zrzucania obu kotwic. Olbrzymie metalowe haki z impetem wbiły się w dno kanału

wielkie! Według wstępnych ustaleń poszycie części dziobowej Galileusza zostało lekko uszkodzone, a cumowanie Baltivii zostało zakończone po ponad dwugodzinnej akcji z użyciem portowych holowników. l Pasażerowie: horror!

Jeden z pasażerów promu, który płynął pechowym rejsem nie ukrywa, że najadł się strachu. - Spóźnienie promu to najmniejszy problem. Marynarze się śmiali, że nic nam nie grozi- przecież jest tak płytko, że jak zatoniemy to i tak będziemy wystawać pod lustro wody - opowiada Pan Krzysztof. – No chyba, że prom się przewróci. Żartownisie – pomyślałem. Mi naprawdę nie było do śmiechu! Przecież w ciągu ostatnich kilku miesięcy wielu pasażerów zginęło na super nowoczesnych promach – np. podczas pożaru!

Prom Baltivia dopłynął do nabrzeża przy pomocy holowników. l Nic się nie stało?

Według armatora środowy wypadek to incydent. W przesłanym oświadczeniu stwierdzono, że całe zdarzenie nie miało negatywnego wpływu na bezpieczeństwo pasażerów oraz przewożony ładunek.

l Co by było gdyby?

Tym razem wszystko zakończyło się szczęśliwie. Co by było gdyby do takiej awarii doszło przy większej prędkości, albo podczas sztormu np. przy falochronach?- Taki prom potrafi wyrządzić sporo szkód. Przypomnę

Foto: wojciech basałygo

o wypadku z 2012 roku w Gdyni - tam prom przewrócił suwnicę portową. Na szczęście nikt nie zginął podczas tamtego wypadku. Gdyby doszło do bezpośredniego zderzenia, nawet przy małej prędkości mogło dojść do tragedii - mówi jeden z pracowni-

ków Urzędu Morskiego. Dodaje, że promy są często kontrolowane i mimo wieku spełniają wszelkie normy techniczne. Dla bezpieczeństwa przyszłych pasażerów sprawa powinna być dogłębnie zbadana, aby zapobiec takim sytuacjom w przyszłości. l


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.
Kroniki Portowe 20 by Kroniki Portowe - Issuu