Ha!art nr 34, temat numeru: story art

Page 49

wać zależności między nimi przez rodzaj wykresów podobnych do gramatycznych. Każdy kolejny stopień oderwania, wyabstrahowania został zaznaczony inną figurą. To praca raczej utopijna, nie liczyłam na przeniknięcie rozumowania Jün-

w wywiadzie dla piana magazine powiedziałaś, że czytanie komiksów cię męczy.

ludzie nieraz odrzucają jedną nogę. Nie odrzucam żadnej z nóg, tylko chodzę na obydwu.

Z niewieloma wyjątkami. Muszą być dobrze narysowane i niedługie. Trudno mi takie znaleźć w księgarni.

chodziło mi o to, co sama chcesz opowiedzieć o opowiadaniu historii.

a czym twoje komiksy różnią się od typowych?

Pewnym moim zamysłem jest uchwycenie różnych upływów czasu, innych niż „od lewej do prawej”. Stąd zbiory zdarzeń wypunktowanych na jednej przestrzeni, można je czytać w wielu kierunkach. O to też chodzi w historiach bez początku i zakończenia, one opowiadają o czasie biegnącym po kształcie okręgu. To jak czas z epoki przedprzemysłowej – wszystko już było i wszystko się powtórzy, jak pora siewu i pora zbioru.

Nie rysuję „porządnych” historii, według zasady decorum – ze światem przedstawionym, jednością miejsca, czasu i akcji, narratorem wszechwiedzącym, rozpoznawalnym bohaterem, z którym czytelnik chce się utożsamić. Mój narrator albo nic nie wie, albo go nie ma. Albo mówi coś innego niż to, co się dzieje. Pomału organizuję się żeby to zmienić, na razie zamówiłam scenariusz.

gera, ale powstała jakaś tam mapa jego konstelacji myślowych. zainspirowała cię również postać literacka albertA bienenstocka… To bohater z książki Stephena Frya Hipopotam. Jest to historia o wojnie-bujdzie, wojnie-grze w ruletkę. Także rodzaj przypowieści: wydarza się nigdzie i wszędzie, nigdy i zawsze.

literaturoznawstwo już dawno „skatalogowało” i opisało wszelkie możliwe techniki narracyjne, wątki, figury bohaterów itp. co jest interesującego w budowani narracji dla osoby wychodzącej z tradycji sztuk wizualnych, gdy narracyjność jest już mocno przeżuta? Jednak nie wiem czy znajdę coś innego, skoro myślę słowami. Czas płynie, zdarzenia następują po sobie, trudno to zignorować. To jest podstawowy materiał, opowiadanie „jakoś” o „czymś”. Granica między przedstawieniem a opowiedzeniem nie jest dla mnie dotkliwa. Właściwie wolę się nad nią dłużej nie zatrzymywać. Lech Wałęsa powiedział, że

komiks daje ci wolność od kanonów asp? Wolność od kanonów może mi dać chyba tylko rozum. Komiks też można zrobić kanonicznie. możesz wyjaśnić hasło twojego bloga: kobra, działkowiec, wróżka? To są tytuły czasopism totalnych, które obejmują całokształt egzystencji. A połączone w jedno! Kobra to walka dobra ze złem, światłość umysłu wobec ciemnych sił. Działkowiec to harmonia osiągana drobnymi, prostymi czynnościami. Nastrój Działkowca przypomina mi o tym, że sensacje medialne dzieją się daleko. Wróżka już mi się trochę opatrzyła, ale ostatnio czytam Nieznany świat.

047


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.