„Nowy Obywatel” 28(79) Zima 2018 - zajawka

Page 24

76

i pacjentów. Opisane w porozumieniu zmiany powinny przyczynić się do tego, że polska pielęgniarka zacznie pracować na warunkach europejskich. Życzyłybyśmy sobie większego zainteresowania zawodem, żeby polskie społeczeństwo, które starzeje się najszybciej w Europie, miało opiekę pielęgniarską. A także tego, żeby koleżanki, które mogą odejść na emeryturę, ale mają jeszcze dużo sił i chęci do pracy, pozostawały w zawodzie, bo wiedzą, że warto. –– Podobnie jak absolwentki szkół pielęgniarskich. ––Jeden z punktów porozumienia dotyczy popularyzacji zawodu – niedługo zobaczymy w przestrzeni publicznej kampanie na ten temat. Studentki ostatnich lat w szkołach pielęgniarskich będą otrzymywały stypendia, a później, jeśli przez dwa lata będą pracowały w państwowych placówkach, także stypendium absolwenckie, po 1000 złotych miesięcznie. W związku z tym w swoim środowisku spotkałam się z zarzutem, że związek załatwił coś dla młodych, a zapomniał o starszych, już pracujących pielęgniarkach. Odpowiadam na to, że musimy myśleć o wszystkich. Wzrost wynagrodzeń dotyczy osób, które już są w zawodzie, ale musimy też myśleć o tym, jak zachęcić młode. Bez napływu młodych kadr będzie ubywało rąk do pracy, a starszym pracownicom będą pogarszały się warunki w miejscu zatrudnienia. –– Porozumienie zabezpiecza ministra zdrowia przed strajkami do 2021 roku. ––Tak, rząd zabezpieczył się na czas kilku kolejnych wyborów. Oczywiście pod warunkiem, że będzie systematycznie realizował postanowienia porozumienia. Pracujemy teraz nad strategią wprowadzania zmian, odbywamy spotkania robocze. Oczywiście, nasza deklaracja nieprowadzenia ogólnopolskiej akcji protestacyjnej dotyczy OZZPiP jako związku ogólnopolskiego. Natomiast możliwość prowadzenia sporu zbiorowego z pracodawcami na poziomie zakładowym i międzyzakładowym nie jest w żaden sposób ograniczona. –– OZZPiP podjął niedawno problem mobbingu. Złe traktowanie, zastraszanie pracowników okazuje się kolejnym dużym problemem środowiska. –– Problemy, o których mówimy, wiążą się ze sobą. Mobbing pojawia się przede wszystkim tam, gdzie jest zmniejszona obsada pielęgniarska i brakuje osób na stanowiskach pomocniczych. Nieprawidłowości wynikają z nierealnych oczekiwań zarządzających. Dyrektor wymaga od pielęgniarki naczelnej, aby zabezpieczyła wykonanie wszystkich świadczeń, mając do dyspozycji kurczący się zespół pielęgniarek czy położnych. Pojawia się presja, ludzi jest mało, ale

NOWY

BYWATEL · NR 28 (79) · ZIMA 2018

Photo by Nhia Moua on Unsplash

zadania muszą być wykonane, więc krzyczy się, wymusza, obraża, zastrasza, żeby osiągnąć cel oczekiwany przez pracodawcę, niewspółmierny do obsady i możliwości pielęgniarek. Wszystko to trudno udowodnić. Jako związek zawodowy uczymy się, jak pomagać naszym członkiniom w tych sytuacjach, jak działać, żeby problem rozwiązywać skutecznie. Wiemy już, że nieprawidłowości muszą być rejestrowane przynajmniej przez rok, każde takie zdarzenie powinno być opisane, warto robić codzienne notatki, jednak to wiąże się z utrwaleniem negatywnych emocji. Tutaj najważniejsza są etyka i kultura pracy oparte na wzajemnym szacunku. Pewną przeszkodą jest zapis w kodeksie pracy, który mówi, że za mobbing odpowiada pracodawca. Jego skutek jest taki, że pracodawca nie ma interesu w tym, aby mobbing udowodnić. Dlatego komisje antymobbingowe na terenie zakładów pracy to często fikcja. Powołuje się zespoły, które mają za zadanie pokazać, że wszystko jest w porządku. W przeciwnym razie pracownik, mając w ręku orzeczenie komisji o tym, że doszło do mobbingu, idzie do sądu i skarży zakład pracy. Dlatego zamiast dochodzić,


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.