Kalejdoskop Grudzień 2023

Page 1

KALEJDOSKOP GRUDZIEŃ | NR 3/2023 | ISSN 2081-173X

POWIATU KIELECKIEGO

Wesołych Świąt Bożego Nar odzenia i

Szczęśliwego Nowego Roku 2024


KALEJDOSKOP Grudzień 2023, 3/2023 ISSN 2081-173X Wydawca: Starostwo Powiatowe w Kielcach 25-211 Kielce, ul. Wrzosowa 44 tel. (41) 200 12 00, tel./fax (41) 200 12 10 e-mail: starostwo@powiat.kielce.pl kalejdoskop@powiat.kielce.pl Zespół redakcyjny: Agnieszka Madetko tel. (41) 200 13 92 Madetko.a@powiat.kielce.pl Cieslikiewicz.m@powiat.kielce.pl Borek.s@powiat.kielce.pl dudek.k@powiat.kielce.pl Fotografie: Archiwum Starostwa Powiatowego w Kielcach „Kalejdoskop Powiatu Kieleckiego” dostępny jest w Starostwie Powiatowym w Kielcach oraz w urzędach miast i gmin powiatu kieleckiego. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania nadesłanych materiałów. Redakcja nie publikuje materiałów niezamówionych, a nadesłanie ich nie stanowi zobowiązania Wydawcy do ich opublikowania. Rozpowszechnianie wszelkich materiałów bez zgody Wydawcy jest zabronione. Wydawnictwo bezpłatne. Nakład 3000 egz.

DTP i druk: Djpress - Dariusz Dalaszyński www.djpress.pl

„Kowalanki” pielęgnują tradycje - nie tylko od święta W ich rękach powstają przepiękne i niepowtarzalne, tradycyjne ozdoby choinkowe. Twórczynie ludowe z KGW „Kowalanki” od lat robią bibułkowo-słomkowe łańcuchy, jeżyki, szyszki, bombki, czy aniołki i zachęcają, szczególnie młodych, do kultywowania tego pięknego zwyczaju w tradycji ludowej – przystrajania choinki własnoręcznie zrobionymi ozdobami. Każda z Pań „Kowalanek” jest mocno zaangażowana w życie prężnie działającego już od 1964 roku koła, a wszechstronne talenty, które prezentują w śpiewie, obrzędach, kulinariach, gawędach i rękodziele ludowym zachwycają od lat. W dziedzinie rękodzieła szczególną rolę w pielęgnowaniu, a także przekazywaniu tego co najcenniejsze mają między innymi panie: Jadwiga Brzoza i Stefania Golenia. Gdy zbliża się Boże Narodzenie, „Kowalanki” jak co roku robią ozdoby choinkowe. Spotykają się w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Kowali, gdzie znajduje się ich siedziba i z zapałem zabierają się do pracy, którą umilają sobie dodatkowo śpiewem kolęd. - To jest nasza tradycja, przekazywana z pokolenia na pokolenie. Ozdoby robiły nasze mamy i babcie mówi Jadwiga Brzoza, która w kole jest od początku - 60 lat, a przewodniczy mu prawie 38. Ozdoby choinkowe robi od dziecka. - Jak miałam 10 lat to już z mamą kręciłam na ołówku bibułki na jeżyki, albo

składałam na łańcuchy. Mieliśmy w domu choinkę, taką wysoką na 2,5 metra, to się łańcuchy robiło i bombki. Pamiętam też jak z wydmuszek robiło się pajacyki. Było dużo różnych mikołajów i anioły - wspomina pani Jadwiga, która kultywuje piękne tradycje wyniesione z rodzinnego domu także dziś. - Całą choinkę mam ubraną w bombki z bibuły, w jeżyki i łańcuchy. Wszystko ręcznie robione – opowiada. Pani Jadwiga przyozdabia też bombki wstążeczkami, które misternie składa w malutkie kwadraciki i każdą jedną mocuje na bombce szpileczką. – Taką bombkę to za dzień nie zrobię, co najmniej dwa dni mi to zajmuje - dodaje.

Tradycja z pokolenia na pokolenie Jak przyznaje, może liczyć na pomoc nastoletniej wnuczki. – Przyjdzie, powycina mi kółeczka – mówi pani Jadwiga, która chętnie dzieli się swoimi umiejętnościami z młodym pokoleniem. – Wszystkie >>>


3 >>>

jeździmy do szkół, przedszkoli i pokazujemy dzieciom, jak te ozdoby robimy – opowiada Jadwiga Brzoza. Swoim rękodziełem „Kowalanki" dekorują nie tylko domy na święta, ale także swoją siedzibę. Ich prace przykuwają uwagę. - Lubię przyozdobić ściany bibułkowymi kwiatkami. Kto przychodzi na spotkanie, to nawet pochwali, że mamy ładnie - mówi z uśmiechem pani Jadwiga. Mimo upływu lat, jej prace wciąż cechuje niezwykła staranność i precyzja wykonania, podobnie jak innej zasłużonej twórczyni ludowej Stefanii Goleni, która jak sama mówi, rękodzieło ludowe ma we krwi, wpojone od dziecka. - To mama nauczyła mnie robić łańcuchy, pokazywała i pilnowała żeby było ładnie. Później przestałam tworzyć, miałam swoją rodzinę, musiałam opiekować się małymi dziećmi, poszłam do pracy. Do rękodzieła wróciłam, jak zapisałam się do koła. Jak przyznaje pani Stefania, robienie ozdób choinkowych nie jest łatwe. - Żeby zrobić taką szyszkę z bibuły, trzeba najpierw nauczyć się ściegu pierogowego, który jest bardzo trudny, ale z czasem można nabrać wprawy. Po tylu latach znam go już na pamięć – opowiada, a z jej rąk wychodzą jedna za drugą bibułkowe, różnokolorowe szyszki, które składa później w piękne bukieciki przystrojone kokardą. - Uwielbiam tworzyć, czasami bolą plecy od ciągłego pochylania się, ale lubię to robić - zapewnia. – Ciągnie człowieka do tego arcydzieła ludowego. Łańcuchy robię z kolorowej bibuły marszczonej, tnę na kawałki, składam w harmonijki i nawlekam na nitkę, na przemian ze słomkami. Jeden taki 3-metrowy łańcuch dwie godziny robię. Zrobienie ozdób wiąże się ze wcześniejszym przygotowaniem materiałów, jak chociażby słomka musi być zebrana w lipcu, w sierpniu, póki jeszcze żniwa nie są skończone. Idę z sierpem i ścinam wtedy cały snopek i trzymam go do zimy - opowiada. Z ozdób choinkowych pani Stefania wykonuje także ozdabiane cekinami bombki styropianowe. - To jest bardzo żmudna praca, każdy cekin trzeba przypiąć szpileczką – mówi. Znane jest jej zamiłowanie do robienia bibułowych kwiatów, których nauczyła ją mama, a z których „Kowalanka” słynie. Na Boże Narodzenie w rękach pani Stefanii powstaje z kwiatów piękna, czerwona Gwiazda Betlejemska, oczywiście cała z bibuły. „Kowalanki”, a wśród nich pani Jadwiga Betka, która jest w KGW od 18 lat, wykonują również niezwykle pracochłonne bombki-pompony z bibuły, które przenikają się kolorowymi barwami. – Robię też pawie oczka, jeżyki, gwiazdki, aniołki. Nauczyli mnie tego rodzice. Zawsze podczas adwentu siadaliśmy

do stołu z całą rodziną i wszyscy wspólnie robiliśmy ozdoby. Tak mi zostało do tej pory. Teraz jeździmy z koleżankami po szkołach, spotykamy się z dziećmi i przekazujemy dalej nasze tradycje - mówi Jadwiga Betka. - Ozdoby na choince mają być jak dary od Boga, które nam Pan Jezus przyniósł na ziemię. Kolorowe i różnorodne. Tak słyszałam od rodziców i tak to powtarzam – dodaje „Kowalanka”. Kolejna „Kowalanka” - Barbara Misztal robi ozdoby okazjonalnie, bo jak mówi nie jest twórczynią ludową zarejestrowaną jak jej koleżanki. W kole jest 12 lat, uwielbia śpiewać, pielęgnować gwarę, kocha tradycję i rękodzieło ludowe. - Anioły z bibuły nauczyłam się robić w kole, a jeżyki i łańcuchy pamiętam jeszcze z dzieciństwa. Nie zawsze była wtedy ładna bibułka. Rodziców nie było na nią stać, nie było też w sklepach, więc cały rok zbierało się papierki z cukierków, prasowało i składało w harmonijkę, a potem robiliśmy z tego ozdoby.

W sreberka z czekolady owijało się orzechy i wisiały sobie takie piękne, błyszczące kulki na choince. Ciasteczka też piekliśmy i wieszaliśmy je. Mama specjalizowała się w amoniaczkach - opowiada. Dawniej choinkę przyozdabiano tylko własnoręcznie przygotowanymi ozdobami zrobionymi z dostępnych materiałów - bibułki, kolorowego papieru, czy słomki. – Ja nie ubieram choinki modnie, tak jak teraz niektórzy przystrajają drzewko, na przykład w jednym kolorze. Dla mnie choinka ma być kolorowa, a każda ozdoba ma dla mnie jakieś znaczenie. To jest dla mnie najważniejsze. Wzruszam się gdy ubierzemy choinkę, bo patrząc na nią przypominam sobie rodzinny dom, wspólne święta, wigilie – opowiada. - Trzeba mieć wielką cierpliwość, precyzję w rękach i czas, ale warto to robić, bo choinka przybrana własnoręcznie wykonanymi ozdobami jest niepowtarzalna, drugiej takiej nie ma – zapewnia. Monika Cieślikiewicz-Gierak


W podpisaniu umów udział wzięli: starosta kielecki Mirosław Gębski, wicestarosta Tomasz Pleban, członkowie Zarządu Powiatu w Kielcach: Cezary Majcher, Stefan Bąk oraz Mariusz Ściana, skarbnik powiatu Anna Moskwa, radny powiatowy Łukasz Woźniak, dyrektorzy: Wydziału Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Izabela Dziewięcka i Wydziału Strategii i Rozwoju Wojciech Kołodziejczyk. Wiceprezes Przedsiębiorstwa KARTEL Paweł Karpiński i prokurent Tomasz Adamczyk, prezes GB TECHNOLOGY Grzegorz Ludwicki, dyrektor Powiatowego Zespołu Szkół w Łopusznie Agnieszka Prędota-Gad, przedstawiciel BGK Robert Książka oraz poseł Krzysztof Lipiec.

Szkoła w Łopusznie z ważnymi inwestycjami Nowoczesny kompleks sportowy i internat dla 90 uczniów powstaną przy Powiatowym Zespole Szkół w Łopusznie. Umowę z wykonawcami inwestycji podpisał starosta kielecki Mirosław Gębski wraz z wicestarostą Tomaszem Plebanem. Na te inwestycje samorząd powiatu pozyskał blisko 16 milionów złotych z Rządowego Funduszu „Polski Ład”. Do Powiatowego Zespołu Szkół w Łopusznie uczęszcza ponad 700 uczniów. To jedna z najnowszych i najlepiej wyposażonych placówek edukacyjnych w powiecie kieleckim. Niebawem przy szkole powstanie nowy internat i kompleks sportowy. - Przy szkole w Łopusznie powstaną dwie duże inwestycje – mówi starosta Mirosław Gębski. - Wartość dofinansowania z rządowego funduszu to blisko 16 mln zł. Koszt inwestycji to prawie 30 milionów złotych, z czego wkład własny powiatu to 12 mln 335 tys. zł.

Kompleks sportowy - Będzie to nowoczesny kompleks sportowy. Takiej szkoły, takich inwestycji będą mogli nam zazdrościć w całym województwie, ale i w całej Polsce. Staramy się widzieć potrzeby każdego, stawiamy na rozwój infrastruktury drogowej, ale też widzimy potrzeby w zakresie rozwoju bazy sportowej - mówi starosta.

W ramach zadania powstanie boisko do piłki nożnej z nawierzchnią ze sztucznej trawy, boisko wielofunkcyjne, w tym do piłki ręcznej, koszykówki i siatkówki z nawierzchnią poliuretanową i kort tenisowy. Tuż obok boisk wybudowana zostanie czterotorowa bieżnia lekkoatletyczna o długości 400 m, z wydzieloną bieżnią 100 m do sprintu, skocznia w dal oraz siłownia zewnętrzna, a dla kibiców zostaną wybudowane trybuny. Cały obiekt zostanie wyposażony w piłkochwyty, monitoring, oświetlenie oraz instalację nagłaśniającą. – Zaprojektowanych zostało 14 miejsc postojowych oraz dwa miejsca dla autokarów wzdłuż drogi przyległej do boisk – dodaje wicestarosta Tomasz Pleban. – Wybudowany zostanie także budynek, który będzie spełniał rolę szatni, pomieści także sprzęt. Szkoła w Łopusznie nam się rozrasta, mamy spory nabór, poprawiamy warunki w tej placówce i liczymy, że będzie to jedna z najnowocześniejszych w regionie. Na realizację tej inwestycji władze powiatu pozyskały blisko 5 mln zł. Całkowita wartość inwestycji to 10 mln 343 tys. zł. Wkład własny powiatu to kwota 5 mln 348 tys. zł.

Internat dla 90 osób Przy Powiatowym Zespole Szkół w Łopusznie powstanie także internat. - Będzie to dwukondygnacyjny budynek o powierzchni około 2 500 m2 z przezna-

czeniem dla 90 uczniów, którzy będą mieli do dyspozycji pokoje dwuosobowe, każdy z łazienką. Budynek będzie dwuskrzydłowy, z podziałem na skrzydło dla dziewczyn i dla chłopców. Te europejskie standardy, myślę, że będą odpowiadały wymogom młodych ludzi. Powstanie także sala konferencyjna z możliwością jej podziału na 4 mniejsze pomieszczenia dydaktyczne. Będzie to inwestycja na wysokim poziomie. Na to zadanie także pozyskaliśmy blisko 11 mln zł. Całkowita wartość inwestycji to blisko 18 mln zł. Pozostała kwota, blisko 7 milionów, to wkład własny powiatu – dodaje wicestarosta Tomasz Pleban. Budynek posiadać będzie dwuosobowe pokoje gościnne z łazienkami, pomieszczenia z łazienkami dla wychowawców, pralnie, szatnię, łazienkę, kuchnię. Radości z inwestycji nie kryje dyrektor Powiatowego Zespołu Szkół w Łopusznie, Agnieszka Prędota-Gad. Podkreślała, że kompleks boisk przyczyni się do poprawy rozwoju fizycznego uczniów i będzie prawdziwą „wisienką na torcie”. - Mamy piękną halę sportową, natomiast brakowało nam zewnętrznych boisk. Jestem także przekonana, że ten kompleks sportowy będzie chętnie odwiedzany nie tylko przez młodzież. Z internatu korzysta 40 osób. - Internat został wybudowany przed wojną. Mamy świadomość, że warunki nie są takie, jak być powinny - dodaje dyrektor. Z nowego internatu oraz kompleksu sportowego uczniowie będą korzystać od grudnia 2025 roku. Warto dodać, że wcześniej powiat kupił działkę pod tę inwestycję, zaś nowy budynek szkoły został oddany do użytku w 2019 roku. Agnieszka Madetko


Starosta kielecki nominowany do nagrody

„Świętokrzyski Anioł Dobroci”

Starosta kielecki Mirosław Gębski jako jedyny samorządowiec z powiatu kieleckiego został wyróżniony zaszczytną nominacją do nagrody „Świętokrzyski Anioł Dobroci” w kategorii indywidualnej, za zaangażowanie oraz wieloletnią działalność na rzecz osób potrzebujących wsparcia. Nagroda „Świętokrzyski Anioł Dobroci” ustanowiona przez Zarząd Województwa Świętokrzyskiego jest wyrazem szacunku i uznania za trud i zaangażowanie pracowników instytucji oraz organizacji działających w obszarze pomocy i integracji społecznej. Nagroda przyznawana jest w 2 kategoriach: indywidualnej - przeznaczonej dla osób, które ze szczególnym zaangażowaniem i poświęceniem niosą pomoc osobom i rodzinom w trudnej sytuacji życiowej oraz zespołowej. Starosta znalazł się wśród 2 samorządowców nominowanych do tej prestiżowej nagrody, jako jedyny z powiatu kieleckiego. 20 listopada podczas uroczystej gali w Filharmonii Świętokrzyskiej w Kielcach odebrał zaszczytną nominację do nagrody „Świętokrzyski Anioł Dobroci". Podczas uroczystości nie zabrakło serdecznych gratulacji i wyrazów uznania dla Mirosława Gębskiego, który od wielu lat wykazuje się pełnym zaangażowaniem nie tylko w sprawy mieszkańców powiatu kieleckiego, ale udowadnia swoją postawą, że chęć niesienia bezinteresownej pomocy potrzebującym stanowi dla niego bardzo ważną kwestię. Starosta aktywnie angażuje się w organizowanie pomocy dla Polaków mieszkających na Wileńszczyźnie. Jest pomysłodawcą bożonarodzeniowej oraz wielkanocnej paczki dla rodaka na Wileńsz-

czyźnie. Dzięki jego charyzmie, w akcje zaangażowali się nie tylko pracownicy Starostwa Powiatowego w Kielcach ale również jednostki podległe, samorządowcy z terenu całego powiatu, kluby, stowarzyszenia, a nawet Rady Seniorów. W ramach prowadzonych koleżeńskich zbiórek udało się w sumie zebrać prawie 4 tony żywności, które zostały zawiezione przez starostę do najbardziej potrzebujących, ubogich polskich rodzin i osób starszych, zamieszkujących rejon solecznicki znajdujący się na południu Litwy, tuż przy granicy z Białorusią. W związku z sytuacją kryzysową wywołaną działaniami wojennymi na terytorium Ukrainy, Rada Powiatu w Kielcach podjęła uchwałę w sprawie udzielenia pomocy dla samorządu w miejscowości Sołonka w Obwodzie Lwowskim. Dzięki temu starosta dostarczył potrzebującym agregaty prądotwórcze i powerbanki z zasilaniem fotowoltaicznym, które ułatwiły przetrwanie w warunkach zimowych obywatelom Ukrainy pozbawionym energii elektrycznej. Ponadto starosta organizował liczne zbiórki humanitarne dla ludności Ukrainy, a także materiały opatrunkowe do graniczącego z Ukrainą powiatu jarosławskiego na Podkarpaciu, odpowiedzialnego za dalszą redystrybucję produktów potrzebującym. Pomocą objęto również uchodźców ulokowanych w powiatowych szkolnych schroniskach młodzieżowych w Chęcinach, Mąchocicach Scholasterii, Łagowie i Nowej Słupi. Powiat Kielecki udostępnił w sumie 380 miejsc, w których zostali umieszczeni obywatele Ukrainy, uciekający ze swojego kraju przed wojną. W trakcie kadencji Zarządu, Mirosław Gębski jako jego przewodniczący poparł swoim głosem 39 uchwał mających na celu przekazanie pomocy dla pogorzelców. Zarząd Powiatu przekazał również

40 tys. zł na wsparcie funkcjonowania Domu Samotnej matki w Wiernej Rzece (gm. Piekoszów). Mirosław Gębski zawsze znajduje czas by wspierać i aktywnie uczestniczyć w akcjach organizowanych chociażby przez Caritas Diecezji Kieleckiej czy „Szlachetną Paczkę”. Dzięki jego pomocy starostwo oraz jednostki podległe włączyły się w akcję organizowaną przez Fundację Polskich Wartości pod nazwą „Paczka dla Rodaka i Bohatera na Kresach” oraz w X edycję „Paczki dla Bohatera”, dzięki której kombatanci z terenu powiatu kieleckiego otrzymali dary na święta. W niezwykle trudnym dla wszystkich Polaków okresie pandemii, powiat kielecki okazał się jednostką samorządu terytorialnego z terenu województwa świętokrzyskiego, która pozyskała najwięcej środków zewnętrznych przeznaczonych na przeciwdziałanie i ograniczanie skutków epidemii Covid-19 (ponad 6 mln zł dofinansowania unijnego). Będąc odpowiedzialnym za sprawne funkcjonowanie systemu edukacji, powiatowe placówki oświatowe, jak i ich podopieczni otrzymały 39 laptopów z przeznaczeniem dla najbardziej potrzebujących uczniów, w celu ułatwienia im odbywania zajęć edukacyjnych w trybie online. Starosta będąc głęboko zaangażowany w sprawy Polaków na Wileńszczyźnie, w 2019 r. zorganizował wakacje na terenie powiatu kieleckiego, podczas których wypoczywała grupa młodzieży szkolnej z Mościszek. Fot: Radio Kielce

Powiatowe schronisko w Chęcinach w nowej odsłonie Powiatowe Szkolne Schronisko Młodzieżowe w Chęcinach kusi turystów nie tylko wspaniałą lokalizacją i ceną, ale także nową promocją obiektu w mediach społecznościowych, wraz ze znajdującymi się w jego pobliżu wyjątkowymi zabytkami i niepowtarzalnymi pejzażami. Doskonałą bazę noclegową i wypadową schroniska dla grup zorganizowanych, jak i turystów indywidualnych oraz rodzin z dziećmi można sprawdzić już nie tylko na stronie internetowej www.ssm-checiny.pl, ale także na nowo utworzonym fanpage'u placówki na Facebooku. Miłośnicy aktywnego wypoczynku, którzy chcą poznawać turystyczne atrakcje powiatu kieleckiego, przez cały rok mogą skorzystać z oferty schroniska w Chęcinach. Na co mogą liczyć? Na tanie noclegi,

korzystanie z pomieszczeń i sprzętu sportowego w ciągu dnia (tzw. “pobyty dzienne”), pomoc w organizacji imprez o charakterze turystycznym czy informację turystyczną. Zaletą schroniska jest położenie w cichym zakątku Chęcin i wyjątkowy widok na Zamek Królewski, który rozpościera się z okien powiatowej placówki turystycznej. W okolicy znajdziemy wiele atrakcji turystycznych, rekreacyjnych i sportowych. W odległości 10 min spacerem znajduje się renesansowa kamienica Niemczówka wraz z Zamkiem Królewskim. W pobliżu Jaskinia Raj, Skansen w Tokarni oraz Centrum Naukowo-Technologiczne w Podzamczu. Schronisko w Chęcinach służy pomocą w organizowaniu profesjonalnych spływów kajakowych po malowniczej rzece Nidzie oraz gotowymi scenariuszami wycieczek szkolnych. Organizuje białe

i zielone szkoły, obozy harcerskie, sportowe, taneczne, kolonie oraz zimowiska. Do dyspozycji turystów jest 180 miejsc noclegowych w pokojach dwu, trzy i czteroosobowych. Schronisko posiada również kuchnie samoobsługowe z pełnym wyposażeniem. Oferuje całodzienne wyżywienie na stołówce znajdującej się w budynku schroniska. Do dyspozycji gości jest monitorowany, całodobowo parking, świetlice z tv, sala konferencyjna na 60 osób oraz Wi-Fi. W recepcji istnieje możliwość bezpłatnego wypożyczenia sprzętu sportowego oraz grilla. (MoC)


6

Dla wspólnego dobra

Na koniec grudnia 2023 roku podliczamy wszystkie inwestycje drogowe w gminach Chmielnik, Raków, Pierzchnica, Łagów, Bieliny, Nowa Słupia, Górno oraz w Bodzentynie. Przez pięć lat powiat kielecki zrealizował aż 98 inwestycji drogowych. Prace były realizowane na łącznej długości ponad 157 km. Koszt tych zadań to ponad 227 milionów złotych.

Gmina Bodzentyn Na terenie gminy Bodzentyn powiat zrealizował cztery inwestycje o długości ponad 10 km, wartości 17 mln 256 tys. zł, z czego 12 mln zł to dofinansowanie zewnętrzne. Największą inwestycją realizowaną w tej gminie była przebudowa 4,715 km drogi powiatowej na odcinku Mąchocice Kapitulne – Św. Katarzyna. Wartość zadania to 12 mln 67 tys. zł. 3,3 mln zł kosztowała budowa chodnika w miejscowości Siekierno-Podmieście. 1 mln 260 tys. zł – to koszt remontu drogi powiatowej o długości 3,2 km w miejscowości Leśna i Siekierno. Zaś remont drogi powiatowej w miejscowości Psary-Podłazy o długości 1,310 kosztował 630 tys. zł.

Gmina Górno Ponad 13 mln zł kosztowały inwestycje w gminie Górno. Zrealizowano cztery zadania: rozbudowa 3-kilometrowego odcinka drogi powiatowej Leszczyny – Krajno Drugie – Porąbki – Bieliny Kapitulne za blisko 7 mln zł. (inwestycja będzie zakończona w 2025 r.)

Kolejna inwestycja realizowana była w miejscowościach Cedzyna, Leszczyny i Bęczków. Ponad 2 kilometrowy odcinek kosztował blisko 2,2 mln zł. W Leszczynach powiat wspólnie z gminą wyremontował 1,6 km odcinek za 857 tys. zł. Remontem objęto kilometrowy odcinek w Skorzeszycach za kwotę 330 tys. zł. Warto dodać, że na skrzyżowaniu w Górnie przebudowano przejście dla pieszych za 490 tys. zł. Niebawem rozpocznie się przebudowa drogi w miejscowości Skorzeszyce Etap III. Kilometrowy odcinek kosztować będzie 1 mln 350 tys. zł. To zadanie realizować będzie powiat razem z gminą po połowie. W 2021 roku zrealizowano Etap II, a w 2019 r. Etap I w/w zadania.

Gmina Nowa Słupia W tej gminie powiat realizuje dwa zadania tj. remont drogi na odcinku Dębno-Jeziorko oraz w miejscowości Jeleniów (2,3 km za 1 mln 126 tys. zł). W 2024 roku rozpocznie się inwestycja: Rozbudowa drogi i budowa chodnika w Starej Słupi (1,172 km za 5 mln zł.).

Gmina Bieliny W tej gminie powiat zrealizował zadanie: przebudowa drogi powiatowej Bieliny Poduchowne – Zofiówka – Makoszyn i drogi Bieliny Poduchowne – Górki Napękowskie - Napęków w Bielinach (422 m, za 1 mln 270 tys. zł). Przebudowano przejście dla pieszych na drodze powiatowej Bieliny Poduchowne – Makoszyn za 250 tys. zł. W przyszłym roku planowana jest realizacja kolejnej inwestycji drogowej – przebudowa drogi Makoszyn – Widełki – Nowa Huta w miejscowości Makoszyn. Jej długość ponad dwa kilometry, wartość projektu opiewa na kwotę 5,6 mln zł.

Gmina Łagów Na terenie Łagowa, powiat wspólnie z gminą realizował 5 inwestycji o długości 10,5 km i wartości blisko 10 mln zł. a w 2024 roku rozpoczną się kolejne 2 inwestycje. I tak w 2019 roku miejscowości Sędek, prace wykonano na łącznej długości 2 km 350 m. wartość przedsięwzięcia to 1 mln 105 tys. zł. Kolejną

inwestycją odebraną jest 2 km 674 m drogi na odcinku Duraczów – Ruda. Koszt prac wyniósł 1 mln 129 tys. zł. W miejscowości Czyżów wyremontowano ponad kilometrowy odcinek za kwotę ponad 439 tys. zł. Kolejna inwestycja była realizowana także na odcinku Łagów – Sędek, o długości 2,8 km i wartości 811 tys. zł. Odbiór tego odcinka nastąpił w lipcu 2022 roku. - W gminie Łagów powstała nowoczesna i bezpieczna droga, która zdecydowanie przyczyni się do poprawy poziomu życia mieszkańców miejscowości Sędek i nie tylko. W ramach inwestycji przeprowadzony został generalny remont drogi na odcinku 2,8 km. To niezwykle ważna inwestycja. Drogą tą jeżdżą nie tylko mieszkańcy gminy Łagów, ale i mieszkańcy Rakowa, ponieważ jest to droga łącząca obie te gminy. To przez wiele lat wyczekiwana przez mieszkańców inwestycja. Cieszymy się, że w końcu doszła do skutku – mówi członek Zarządu Powiatu Stefan Bąk. - Wartość tego zadania to ponad 811 tys. zł. Ten odcinek zrealizowany to trzeci etap. Dzięki tym trzem etapom wykonaliśmy drogę o długości 8 tysięcy 100 metrów za kwotę 3 mln 300 tysięcy złotych z dofinansowaniem ponad 60%. Samorządowiec Stefan Bąk nie kryje zadowolenia z faktu, iż dzięki jego staraniom, w gminie Łagów udało się wyremontować kilka dróg. - Dzięki tym inwestycjom znacznie poprawiło się bezpieczeństwo, a także komfort jazdy. Warto tu dodać, że inwestycje w gminie Łagów były konieczne. Odbyłem z mieszkańcami wiele rozmów, którzy wskazywali pilną potrzebę wykonania dróg - powiedział. Dodatkowo powstało bezpieczne przejście dla pieszych w Zbelutce za 225 tys. zł. W planach jest budowa dwóch dróg: rozbudowa drogi powiatowej Piotrów – Zagościniec w formule zaprojektuj – wybuduj. Wartość projektu wynosi 2 mln zł. Kolejna planowana inwestycja to rozbudowa blisko kilometrowego odcinka drogi powiatowej w miejscowości Gęsice za kwotę ponad 4 mln zł.

Gmina Raków Wartość realizowanych zadań w tej gminie wynosić będzie 5,5 mln zł o długości 3,8 km. Wykonano remont drogi kilometrowego odcinka Pierzchnica >>>


7

>>>

Ujny – Holendry – Smyków – Korzenno – Drogowle – Raków – Rakówka o wartości 277 tys. zł. W miejscowości Szumsko rozbudowano 430 metrowy odcinek wraz z chodnikiem za kwotę 1 mln 236 tys. zł. W 2024 planowany jest remont drogi w miejscowości Raków za kwotę 537 tys. zł.

Gmina Pierzchnica 14 km o wartości 12 mln 300 tys. zł. – to podsumowanie inwestycji w gminie Pierzchnica. Na odcinku Pierzchnica – Ujny (2,5 km) powiat wyremontował drogę o wartości 510 tys. zł. W 2019 roku wyremontowaliśmy drogę na odcinku Podlesie przez wieś (1,2 km o wartości blisko 330 tys. zł). W miejscowościach Skrzelczyce i Pierzchnica powiat przebudował 2,6 km odcinek za 1 mln 363 tys. zł. Blisko 2 km odcinek za kwotę prawie 800 tys. zł wyremontowano na drodze Wesoła – Ługi – Maleszowa. W planach jest przebudowa drogi powiatowej do leśniczówki Łuczewnica (1 km o wartości 1 mln 174 tys. zł) oraz przebudowa drogi w miejscowości Osiny (ponad 900 m. za kwotę 1 mln 754 tys. zł).

Gmina Chmielnik Znaczący udział w realizacji inwestycji drogowych na terenie gminy Chmielnik mają pozyskane pieniądze zewnętrzne. Ponad 8 km – na łączną kwotę 11 mln 128 tys. zł, z czego dofinansowanie dla tej gminy wyniosło 9 mln 230 tys. zł. I tak, wśród zrealizowanych zadań to remont drogi Chmielnik – Stopnica o długości 778 km o wartości 285 tys. zł. Na odcinku tym powiat wraz

z gminą wyremontował ponad dwukilometrowy odcinek ulicy Dygasińskiego za kwotę 673 tys. zł. Wyremontowano skrzyżowanie dróg powiatowych – ulic Kieleckiej, Pierzchnickiej i Mruczej w Chmielniku za kwotę 413 tys. zł. W Chmielniku przebudowano dwa przejścia w miejscowościach Suchowola i Piotrkowice za łączną kwotę 390 tys. zł. W planach tej gminy jest remont chodnika (863 m.) przy ulicy Marii Konopnickiej w Chmielniku za 552 tys. zł, a także przebudowa drogi – ul. Szkolna także w Chmielniku. Zaledwie 370 metrowy odcinek będzie kosztował 2 mln 813 tys. zł.

Raków – Pierzchnica – Chmielnik Prawie 16 mln zł będzie kosztować remont ponad 10-kilometrowego odcinka drogi powiatowej Lubania - Życiny. - To największa i najdroższa inwestycja drogowa w historii powiatu kieleckiego, która realizowana jest na terenie trzech gmin: Rakowa, Pierzchnicy i Chmielnika – mówi Mariusz Ściana, członek Zarządu Powiatu w Kielcach. - Inwestycja wpłynie na wzrost bezpieczeństwa pieszych, rowerzystów i kierowców. Chcemy aby ta cześć powiatu prężnie się rozwijała, stąd decyzja by tak komple-

ksowo zmodernizować układ drogowy. Droga Lubania - Życiny to niezwykle ważny odcinek w układzie drogowym powiatu. Przede wszystkim dlatego, że łączy i obsługuje komunikacyjnie trzy gminy. W maju 2022 roku nastąpiło podpisanie umowy na realizację tej inwestycji. Remont drogi realizowany jest na dwóch odcinkach, ośmiokilometrowy odcinek od istniejącej obwodnicy Chmielnika do granicy powiatów kieleckiego i staszowskiego - na terenie gmin Chmielnik (6 mln zł) i Pierzchnica (6 mln 36 tys. zł) oraz dwukilometrowy odcinek na terenie gminy Raków (3,4 mln zł). To strategiczny odcinek drogi powiatowej, który łączy dwie drogi wojewódzkie z obwodnicą Chmielnika. W ramach tego dużego zadania, nie tylko położono nowe nawierzchnie, ale drogi poszerzono, są także bezpieczne, szerokie chodniki i oświetlenie drogowe. - Mieszkańcy Lubani zyskają szerszą drogę, zatoki autobusowe i wyremontowany most. Drugni nową drogę, zaś mieszkańcy Źycin nowe chodniki. Będzie także bezpieczny dojazd do zbiornika wodnego w Chańczy. Polepszy się komfort i bezpieczeństwo wszystkich – zaznacza Mariusz Ściana. Agnieszka Madetko


8

Kobiety z pasją... dbające o swoje zdrowie Jak ważne są badania profilaktyczne, dlaczego nie trzeba zwlekać z wizytą u lekarza, jak potrzebne jest wsparcie w chorobie – o tym można było dowiedzieć się podczas wyjątkowego spotkania z cyklu „Kobiety z pasją”, które odbyło się w Kielcach z inicjatywy starosty kieleckiego Mirosława Gębskiego. Wzięło w nim udział ponad 300 osób, głównie pań. Na spotkanie, które odbyło się w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach licznie przyjechały mieszkanki z gmin powiatu kieleckiego, aktywne zawodowo, gospodynie i seniorki z KGW, Klubów Seniora, Uniwersytetów Trzeciego Wieku. Wszystkie panie, a także panów, którzy im towarzyszyli, serdecznie powitał inicjator tego wyjątkowego spotkania starosta kielecki Mirosław Gębski, członkowie Zarządu Powiatu w Kielcach Stefan Bąk i Mariusz Ściana oraz wójt Gminy Strawczyn Tadeusz Tkaczyk. - To już kolejne spotkanie, które Zarząd Powiatu organizuje specjalnie dla pań z KGW i dla seniorów. Zawsze tym spotkaniom towarzyszy jakieś przesłanie. Tym razem chcieliśmy zwrócić uwagę na zdrowie, zachęcić szczególnie panie, by dbały o siebie i badały się. Profilaktyka jest bardzo ważna, pamiętajmy o niej – mówił starosta. O tym, że już Jan Kochanowski pisał jak cenne jest zdrowie w jednej ze swoich fraszek przypomniał członek Zarządu Stefan Bąk. - Dbajmy o swoje zdrowie, zarówno to fizyczne jak i psychiczne, wspierajmy się nawzajem, uśmiechajmy się do siebie i przekazujmy sobie dobrą energię – zachęcał. - Takie spotkanie jak to jest potrzebne, służy wymianie doświadczeń więc korzystajmy z porad specjalistów, z ich wiedzy, bo zdrowie jest najważniejsze – mówił członek Zarządu Mariusz Ściana. >>>


9

>>>

Po oficjalnych powitaniach przyszedł czas na prelekcje. Prowadząca spotkanie Wioletta Krzyżanowska ze Starostwa Powiatowego w Kielcach jako pierwszego z grona prelegentów zaprosiła na scenę doktora Macieja Skuzę, ginekologa - położnika ze Świętokrzyskiego Centrum Matki i Noworodka w Kielcach, który opowiadał o profilaktyce onkologicznej kobiet. Jak podkreślał, nowotwór wykryty we wczesnym stadium zaawansowania jest wyleczalny, dlatego tak ważne są regularne badania profilaktyczne, do których gorąco panie zachęcał. - Dajcie nam szansę sobie pomóc - mówił i zapewniał, że w Kielcach leczenie onkologiczne jest na światowym poziomie. – Dzięki wsparciu powiatu mamy supernowoczesny sprzęt, który umożliwia nam coraz lepszą diagnostykę i leczenie nowotworów kobiecych – mówił dr Maciej Skuza. Ważnym i skutecznym elementem profilaktyki raka piersi oprócz mammografii jest samobadanie piersi. Podczas spotkania panie mogły dowiedzieć się jak prawidłowo je wykonać. Specjalnie przygotowany instruktaż samobadania piersi na fantomie przedstawiły studentki Collegium Medicum Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach na czele z doktor Beatą Szpak, zastępcą dyrektora ds. kształcenia na kierunku położnictwo, która podkreślała, że takie bezkosztowe badanie, które panie mogą same przeprowadzić w domu, najlepiej raz w miesiącu, może ocalić im życie.

O tym jak ważne jest wsparcie psychiczne kobiet dotkniętych rakiem piersi przekonywały panie ze Świętokrzyskiego Klubu „Amazonki" w Kielcach. Wiceprezes klubu Bożena Sadowska opowiadała o działalności Amazonek. – Głównym celem naszej działalności jest profilaktyka. Uczestniczymy w wielu spotkaniach, akcjach propagujących badania profilaktyczne kobiet. Bez profilaktyki nie wygramy walki z rakiem – zapewniała. Mówiła też o tym, że Amazonki są kobietami bardzo aktywnymi, które cieszą się każdym dniem życia.

Spotkanie uświetnił wyjątkowy koncert muzyki francuskiej Anny Hameli-Majewskiej z zespołem, której na scenie towarzyszył utalentowany akordeonista Grzegorz Michta i gitarzysta Sebastian Kalwat. To była wyborna muzyczna uczta, która wniosła mnóstwo pozytywnej energii, radości, ale też wzruszeń. Zachwycona publiczność nagrodziła artystów gromkimi brawami. Pan starosta obdarował każdego uczestnika pysznym, regionalnym miodem. Monika Cieślikiewicz-Gierak


10

Święto Seniora w kieleckim starostwie

W Ogólnopolskim Dniu Seniora obradowała Rada Seniorów Powiatu Kieleckiego. W spotkaniu, które odbyło się w siedzibie Starostwa Powiatowego w Kielcach, uczestniczyli licznie także seniorzy z gmin powiatu kieleckiego, którzy mogli w dniu swojego święta wysłuchać ciekawych prelekcji oraz wykonać bezpłatnie analizę składu ciała. Wszystkich Seniorów powitali serdecznie: starosta kielecki Mirosław Gębski, członek Zarządu Powiatu w Kielcach Stefan Bąk oraz przewodniczący Rady Seniorów Powiatu Kieleckiego Witold Comber. Na spotkaniu obecna była także dyrektor Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej Dominika Kąsek. Obrady otworzył Przewodniczący Rady Seniorów, który zaprosił seniorów do wysłuchania prelekcji na temat terapii pijawką lekarską, ziołolecznictwa, a także informacji przygotowanych przez specjalistkę z NFZ. - Dobrze, że możemy zapoznać się z wieloma informacjami, które będą z pewnością dla nas przydatne, czy to w leczeniu, czy codziennym funkcjonowaniu - mówił Witold Comber do seniorów.

- Cieszę się, że tak liczne grono seniorów gościmy na terenie siedziby powiatu kieleckiego. Od wielu lat współpraca z Radą Seniorów Powiatu Kieleckiego układa się nam bardzo dobrze. Dowodem na to jest choćby zaangażowanie seniorów w naszą akcję „Paczka dla Rodaka na Wileńszczyźnie” - mówił starosta na spotkaniu z seniorami. Głos zabrał także członek Zarządu Powiatu w Kielcach Stefan Bąk. - Jestem dumy, że powołaliśmy Radę Seniorów Powiatu Kieleckiego. Dziękuję Wam, że jesteście, bądźcie nadal aktywni. Senior potęgą jest! - mówił członek Zarządu. Ogólnopolski Dzień Seniora był okazją do wysłuchania przez seniorów ciekawych i praktycznych prelekcji przygotowanych przez specjalnie zaproszonych specjalistów. Mgr fizjoterapii, hirudoterapeuta unijny Agnieszka Matyjaszewska opowiadała o terapii pijawką lekarską. Ta metoda leczenia wzbudziła zainteresowanie wśród seniorów, którzy chętnie zadawali pytania na temat stosowania pijawek w medycynie. Ich ciekawość wzbudziła również kolejna prelekcja, która dotyczyła fitoterapii. O ziołolecznictwie w jesieni życia opowiadała Jad-

wiga Kubala - technik farmaceuta, absolwentka kursu zielarskiego na Akademii Medycznej w Lublinie. Seniorzy mogli także wysłuchać informacji na temat bezpłatnych świadczeń zdrowotnych NFZ, czy dowiedzieć się jak założyć profil zaufany. Prelekcję „Senior w NFZ” przygotowała dla seniorów Dagmara Borowiec - główny specjalista obsługi działu klienta i profilaktyki Narodowego Funduszu Zdrowia. Po prelekcjach Seniorzy mogli bezpłatnie wykonać analizę składu ciała, a także wyrobić kartę EKUZ. Pracownicy NFZ udzielali wszelkich informacji dotyczących bezpłatnych świadczeń zdrowotnych i wykonywali seniorom badania, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Na koniec posiedzenia członkowie Rady Seniorów Powiatu Kieleckiego zostali obdarowani upominkami od starosty kieleckiego z okazji Ogólnopolskiego Dnia Seniora, wśród których znalazły się gadżety promocyjne powiatu kieleckiego oraz świąteczne stroiki zrobione przez podopiecznych Warsztatów Terapii Zajęciowej w Fanisławicach. Podarunki przekazał też NFZ w Kielcach. Monika Cieślikiewicz-Gierak


11 Jest wiele serc, które czekają aż napełnisz je swoją miłością Rodzina jest podstawową komórką społeczną. To w niej pobieramy najważniejsze lekcje życiowe, to ona kształtuje nas i rzutuje na naszą przyszłość, na całe nasze życie. W gronie najbliższych stawiamy pierwsze kroki, uczymy się mówić. Rodzina nam daje wzorce, pokazuje jak funkcjonować w społeczeństwie, uczy szacunku, empatii. To ta najmniejsza grupa społeczna pokazuje nam świat, jego zalety, ale też i wady. Niestety, wiele rodzin nie zaspokaja najważniejszych potrzeb dzieci, takich jak miłość, troska, poczucie bezpieczeństwa. Wiele dzieci chodzi niedożywionych, nienauczonych podstaw higieny, chodzą w ubraniach nieprzystosowanych do warunków pogodowych. Wszystkie te zaniedbania są winą rodziców. Wzorce, jakie dzieci powinny brać ze swoich najbliższych często są dalekie od ideałów. W domach rządzi przemoc fizyczna i emocjonalna, a dla niektórych rodzin najważniejsze nie jest dziecko, ale nieustające imprezy, alkohol, czy nawet narkotyki. Dziecko jest pozostawione samo sobie, często małe dzieci opiekują się swoimi pijanymi rodzicami, którzy pozbawili ich beztroskiego dzieciństwa. W trosce o wszystkie te bezbronne dzieci, w trosce o ich przyszłość opieka nie może stać biernie i akceptować te patologiczne i nieodpowiedzialne zachowania. Jedynym ratunkiem dla tych dzieci jest stworzenie im nowego domu, domu, którego nigdy nie miały. Nad nieprawidłowo funkcjonującymi rodzinami czuwają opiekunowie, kuratorzy, dokonując analizy. Wniosek kierują do sądu, który wydaje decyzję o umieszczeniu dziecka w rodzinie zastępczej. Decyzja ta trafia do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Interwencja tego organu musi znaleźć dom dla dziecka. Niekiedy należy działać zdecydowanie i szybko, bo biologiczna rodzina może zagrażać zdrowiu, a nawet życiu dziecka. Niewiele rodzin rozważa stworzenie rodziny zastępczej, ale to dzięki Wam te smutne oczy dziecka będą mogły napełnić się radością. Samorząd wspiera wszystkie rodziny zastępcze zarówno finansowo, jak i udzielając specjalistycznej pomocy psychologicznej i terapeutycznej.

Możecie dać dziecku prawdziwy dom. Od was nauczy się miłości, szacunku, empatii. Dla nich staniecie się prawdziwymi rodzicami i autorytetami. A uczucia, jakimi obdarzą was dzieci, będą szczere i mocne. Rodzina zastępcza zaspokaja niezbędne potrzeby dziecka, w szczególności: emocjonalne, rozwojowe, zdrowotne, bytowe, społeczne i religijne; zapewnia kształcenie, wyrównanie braków rozwojowych i szkolnych; zapewnia dostęp do przysługujących świadczeń zdrowotnych; zapewnia rozwój uzdolnień i zainteresowań; umożliwia kontakt z rodzicami i innymi bliskimi, chyba że sąd postanowi inaczej. Wierzymy, że jest wiele rodzin, które otworzą swoje serca dla dzieci. Możecie dla nich stworzyć rodzinę zastępczą. Jest wiele serc, które czekają aż napełnisz je swoją miłością, a serca takie będą kochały najmocniej. Zapraszamy do osobistego odwiedzenia PCPR (budynek Starostwa Powiatowego w Kielcach, ul. Wrzosowa 44, pokoje 45 i 46 - poziom 0, pokój 119 - piętro I.), strony https://pcprkielce.pl/ lub pod numerem telefonu 41 200 17 01 - tam znajdziesz wsparcie, a pracownicy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie z chęcią odpowiedzą na wszystkie pytania. Samuel Borek

Spotkanie z rodzinami zastępczymi

Rodziny zastępcze z powiatu kieleckiego spotkały się w kieleckim starostwie na spotkaniu zorganizowanym przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Kielcach. Wydarzenie było okazją do wzajemnego wsparcia, wymiany doświadczeń i nawiązania trwałych więzi między rodzinami zastępczymi. W spotkaniu z rodzinami zastępczymi uczestniczył członek Zarządu Powiatu Stefan Bąk oraz wicedyrektor PCPR Piotr Piwowarczyk. Była okazja do rozmowy o różnych tematach

związanych z opieką nad dziećmi w rodzinach zastępczych. Uczestnicy dzielili się swoimi sukcesami, wyzwaniami i pomysłami na wspólne działania. Spotkanie stworzyło atmosferę otwartości i wsparcia, w której każda rodzina czuła się komfortowo i swobodnie. Podczas takich spotkań rodziny dowiadują się także na jaką pomoc mogą liczyć od Centrum. - To pomoc psychologa, radcy prawnego, czy pomoc związana z życiem codziennym. Każda z rodzin jest także pod opieką koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej, do którego może się zwrócić z każdym problemem - mówił Stefan Bąk.

Rodzinom zastępczym przysługuje także wsparcie finansowe. Z aktualnych danych PCPR wynika, że w powiecie kieleckim funkcjonuje 125 rodzin zastępczych, w których przebywa 179 dzieci. To wciąż za mało, dlatego PCPR promuje ideę rodzicielstwa zastępczego. Rodzina zastępcza jest formą czasowej opieki nad dziećmi, które z powodu kryzysu w rodzinie biologicznej muszą przebywać poza domem, do czasu uregulowania sytuacji rodzinnej. Opiekę tę rodzina zastępcza sprawuje do momentu, w którym dziecko wróci do rodziny biologicznej, zostanie adoptowane bądź się usamodzielni.

Kochasz rodzinę i dzieci. Los dziecka jest dla Ciebie ważny? Jesteś gotowy do niesienia pomocy? Stwórz rodzinę zastępczą i daj szczęście komuś, kto potrzebuje miłości - zachęca PCPR w Kielcach. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Kielcach zaprasza osoby zamieszkujące na terenie Polski i posiadające warunki umożliwiające zaspokajanie potrzeb dziecka, do kontaktu. Oferuje wsparcie koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej, poradnictwo psychologa, pedagoga, prawnika oraz ustawowe wsparcie finansowe. Osoby zainteresowane rodzinną pieczą zastępczą mogą kontaktować się z Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie, które mieści się przy ulicy Wrzosowej 44 w Kielcach, w budynku Starostwa Powiatowego, poziom 0, pokój 42. Kontakt telefoniczny: 41 200 17 10 lub 41 200 17 00.


12

W powiecie przybywa miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych Mamy zdolną młodzież 10 uczniów ze szkół ponadpodstawowych z powiatu kieleckiego otrzymało stypendium Prezesa Rady Ministrów. Aż 8 z nich to uczniowie szkół powiatowych. W Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim w Kielcach odbyło się uroczyste wręczenie stypendiów przyznanych przez Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Edukacji Narodowej dla uczniów szkół ponadpodstawowych z województwa świętokrzyskiego. Stypendyści otrzymają kwotę 5 tys. zł wypłacaną w dwóch ratach. Stypendia odebrało 136 uczniów szkół ponadpodstawowych z całego województwa świętokrzyskiego. Otrzymali je uczniowie, którzy mają najwyższą średnią ocen w szkole, bądź mają wybitne osiągnięcia w jednej dziedzinie. Aby otrzymać stypendium Prezesa Rady Ministrów, kandydat musiał spełnić przynajmniej jeden z warunków m.in. otrzymać promocję z wyróżnieniem, uzyskując przy tym najwyższą w danej szkole średnią ocen lub wykazywać szczególne uzdolnienia w co najmniej jednej dziedzinie wiedzy, uzyskując w niej najwyższe wyniki, a w pozostałych dziedzinach wiedzy wyniki co najmniej dobre. Stypendystami Prezesa Rady Ministrów z powiatu kieleckiego zostali: l Mariusz Bednarczyk - Technikum nr 6 w Nowej Słupi l Krzysztof Chudobiecki - Liceum Ogólnokształcące Mistrzostwa Sportowego imienia Włodzimierza Leonarda Lubańskiego w Zespole Szkół Ponadpodstawowych w Nowinach l Adam Chynek - Liceum Ogólnokształcące imienia Adolfa Dygasińskiego w Powiatowym Zespole Szkół w Chmielniku l Tomasz Dewerenda - Technikum imienia Władysława Łokietka w Chęcinach l Maja Gołda - Technikum w Powiatowym Zespole Szkół w Łopusznie l Weronika Łączkiewicz - Liceum Ogólnokształcące imienia Władysława Łokietka w Chęcinach l Urszula Maciejewska - Liceum Ogólnokształcące imienia Kardynała Karola Wojtyły w Łopusznie l Justyna Poniewierska - Technikum w Powiatowym Zespole Szkół w Chmielniku l Ada Stawarz - Technikum Leśne w Zagnańsku l Wiktoria Telka - Liceum Ogólnokształcące imienia Józefa Szermentowskiego w Powiatowym Zespole Szkół w Bodzentynie Wszystkim uczniom składamy serdeczne gratulacje. Życzymy kolejny sukcesów w szkole i nieustającej chęci poszerzania wiedzy i zdolności naukowych.

18 umów dotyczących przyznania osobom niepełnosprawnym środków na podjęcie działalności gospodarczej oraz pracodawcom na wyposażenie stanowisk pracy dla nich - podpisano w tym roku w Starostwie Powiatowym w Kielcach, na ponad milion złotych. Właśnie zawarliśmy 7 kolejnych umów, aby wesprzeć osoby z niepełnosprawnościami z powiatu kieleckiego na rynku pracy. - To nie jest pierwsze i na pewno nie ostatnie podpisywanie umów z osobami niepełnosprawnymi, którym Zarząd Powiatu Kieleckiego stara się sukcesywnie pomagać. W tym roku już ponad milion złotych przyznaliśmy na tworzenie miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych. Cieszymy się, że możemy wspierać osoby niepełnosprawne, czy to przez rozpoczęcie przez nich własnej działalności gospodarczej, czy też przez stworzenie dla nich miejsc pracy przez pracodawców - mówił starosta kielecki Mirosław Gębski. Wśród osób, z którymi podpisaliśmy umowy w listopadzie, były 2 osoby niepełnosprawne, które otrzymały dofinansowanie na otwarcie działalności gospodarczej w łącznej kwocie 130 tys. zł. To działalność związana z wystawianiem przedstawień artystycznych, którą będzie prowadził mieszkaniec gminy Daleszyce, a także uruchomieniem warsztatu wulkanizacyjnego w gminie Miedziana Góra. Umowę dotyczącą zwrotu kosztów wyposażenia stanowiska pracy osoby niepełnosprawnej podpisała firma z gminy Nowa Słupia. - Osób niepełnosprawnych przybywa na rynku i tworzymy dla nich nowe miejsca pracy. Prowadzę Zakład Pracy Chronionej, zatrudniam kilkanaście osób niepełnosprawnych. W tej chwili tworzę stanowisko przedstawiciela handlowego - kierowcy. Pieniądze w kwocie 60 tysięcy złotych przeznaczę na kupno samochodu do pracy - mówi Maciej Aplas, współwłaściciel Zakładu Urządzeń Metalowych w Rudkach. W ramach „Programu Wyrównywania Różnic Między Regionami III” obszar G zawarto 2 umowy dotyczące podjęcia działalności gospodarczej. Jedna z osób niepełnosprawnych z gminy Piekoszów, dzięki otrzymanym środkom uruchomi sklep internetowy, druga będzie prowadzić działalność paramedyczną w gminie Daleszyce. - 60 tysięcy złotych, które pozyskałam przeznaczę na zakup sprzętu potrzebnego do terapii czaszkowo-krzyżowej, która cieszy się coraz większym zainteresowaniem, a także na odzież ochronną. Pomysł na taką działalność zrodził się, ponieważ jestem osobą niepełnosprawną z takim rodzajem niepełnosprawności, który w pew-

nym sensie „wyrzucił” mnie z otwartego rynku pracy i już nie mogę pracować w zawodzie, który do tej pory wykonywałam. Byłam zawodową pielęgniarką - mówi Janina Mikołajczyk z Podmarzysza. Dofinansowania na utworzenie i wyposażenie stanowisk pracy dla osób niepełnosprawnych otrzymały 2 firmy: z gminy Górno - na utworzenie stanowiska wulkanizator i z gminy Miedziana Góra - na utworzenie stanowiska - sprzedawca branży mięsnej - kierowca. - 60 tysięcy złotych przeznaczę na zakup nowych, dodatkowych urządzeń i maszyn na wyposażenie miejsca pracy dla osoby niepełnosprawnej. Daję szansę osobom z niepełnosprawnościami, by aktywnie uczestniczyli w życiu zawodowym - mówi Grzegorz Toporek z Kostomłotów Drugich, który prowadzi Zakład Masarski. Jak poinformował członek Zarządu Powiatu w Kielcach Stefan Bąk, w tym roku zostało podpisanych już 18 umów, w tym 9 na założenie własnej działalność gospodarczej przez osoby niepełnosprawne, a 9 osób niepełnosprawnych zatrudnili przedsiębiorcy. - Wydatkowaliśmy już ponad milion złotych. Teraz podpisujemy 7 kolejnych umów. W tym roku są jeszcze środki na wsparcie 2 osób niepełnosprawnych albo na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej lub stworzenie dla nich miejsc pracy – mówi Stefan Bąk. - Jak wynika ze statystyk Powiatowego Ośrodka Zatrudnienia i Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych zatrudniliśmy 173 osoby niepełnosprawne w ciągu 5 lat. Wydatkowaliśmy ponad 7,5 mln złotych na rzecz osób niepełnosprawnych po to, żeby konkurowali na rynku pracy z osobami pełnosprawnymi - mówił Stefan Bąk. Monika Cieślikiewicz-Gierak


Puchar Starosty w Halowej Piłce Nożnej trafił do Rakowa W hali sportowej przy Szkole Podstawowej w Mniowie odbył się III Powiatowy Turniej Halowej Piłki Nożnej Szkół Podstawowych o Puchar Starosty Kieleckiego „Polska Niepodległa”. O tytuł najlepszej drużyny walczyło 8 drużyn z gmin: Łagów, Mniów, Raków, Zagnańsk, Łopuszno, Miedziana Góra, Daleszyce oraz Morawica. Sportowym zmaganiom bacznie przyglądał się starosta kielecki Mirosław Gębski, który wraz z wójtem gminy Mniów Piotrem Wilczakiem i wiceprzewodniczącym Rady Gminy Michałem Sipiką życzyli wszystkim drużynom powodzenia i przestrzegania zasad fair-play. Starosta podkreślił również hasło turnieju „Polska Niepodległa". Nad sprawnością i zasadami gry czuwał Jacek Szafarczyk sędzia Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej. O dobrą kondycję zawodników zadbało również KGW Sasanki z Mniowa, które przygotowało dla wszystkich obecnych ciepły posiłek oraz słodki poczęstunek. Na początku kapitanowie każdej z drużyn losowali przydział swojego teamu do grup. Rozgrywki odbywały się według zasad „każdy z każdym”, zaś mecze trwały po 5 min - dwie połowy. Z grup wyłoniono 4 najlepsze drużyny, które rywalizowały o Puchar Starosty Kieleckiego. Do ścisłego finału dostały się drużyny z gminy Łagów, Raków, Mniów i Łopuszno. IV miejsce w III Powiatowym Turnieju Halowej Piłki Nożnej Szkół Podstawowych zajęła drużyna z Łagowa. III miejsce uczniowie z gminy Łopuszno,

II - drużyna z Gminy Mniów. Najlepszą drużyną, która zwyciężyła turniej i otrzymała Puchar Starosty Kieleckiego, okazała się drużyna z Rakowa. Podczas turnieju wyłoniono również dwóch sportowców, którzy prezentowali wybitne zdolności piłkarskie. Otrzymali oni dyplom z tytułem, statuetkę oraz dodatkowe nagrody. Najlepszym bramkarzem turnieju został Eryk Tyrała z Rakowa, zaś najlepszym zawodnikiem Marcel Frankowicz z Zaborowic (gmina Mniów). Na szczególne wyróżnienie zasłużyła, składająca się z samych nastolatek drużyna ze Szczecna z gminy Daleszyce. Dziewczynom nie brakowało hartu ducha i potrafiły swoimi rozgrywkami przeciwstawić się atakom drużyn męskich, czy mieszanych. Drużyna dziewcząt została dodatkowo wyróżniona przez starostę. Żaden uczestnik i trener nie opuścił turnieju z pu-

stymi rękami. Starosta kielecki Mirosław Gębski, radny powiatowy Łukasz Woźniak oraz wicewójt gminy Mniów Michał Milcarz, każdej drużynie gratulował udziału w turnieju wręczając pamiątkowe puchary. Wszyscy sportowcy otrzymali imienne dyplomy oraz nagrody. Laureaci III, II i I miejsca otrzymali dodatkowo brązowe, srebrne i złote medale oraz cenne nagrody. - Gratuluję drużynie z gminy Raków, gdzie Szkoła Podstawowa w Ociesękach i Szkoła Podstawowa w Rakowie stworzyły wspólną drużynę i wygrały ten turniej - mówił starosta. Wicewójt gminy Mniów Michał Milcarz podkreśłał z zadowoleniem, że turniej odbył się w Mniowie - Cieszę się, że mogliśmy spotkać się z drużynami powiatu na terenie gminy Mniów i patrzeć, na rozwijające się talenty. Tego typu turnieje przynoszą wiele korzyści, oprócz tych sportowych, jeszcze te mentalne i psychologiczne – mówił. Samuel Borek

Uczniowie z Chmielnika najlepsi Starosta kielecki Mirosław Gębski nagrodził laureatów XVII edycji powiatowego konkursu pn. „Bezpieczeństwo na Piątkę”. W Targach Kielce odbył się finał tego etapu przedsięwzięcia. Celem odbywającego się już po raz 17 konkursu jest utrwalenie wiedzy z zakresu bezpieczeństwa w ruchu drogowym, bezpieczeństwa osobistego, bezpieczeństwa w gospodarstwie rolnym oraz propagowanie zasady fair - play podczas rywalizacji sportowej. To wieloetapowe przedsięwzięcie dedykowane jest uczniom klas piątych szkół podstawowych z terenu miasta Kielce i powiatu kieleckiego, którzy zostali wyłonieni spośród szkolnych eliminacji. - Wiele szkół z powiatu kieleckiego zgłosiło się do udziału w tym konkursie. To cieszy, bo oznacza, że dyrekcja, wychowawcy i nauczyciele w tych pla-

cówkach przywiązują dużą wagę do bezpieczeństwa - mówił Mirosław Gębski, starosta kielecki. Drużyny mierzyły się w trzech konkurencjach: test wiedzy, rowerowy tor przeszkód oraz miasteczko ruchu drogowego. - W ramach rozgrywek finałowych drużyny musiały rozwiązać test wiedzy, pokonać na rowerze specjalnie przygotowany tor. Dla wszystkich uczestników i ich opiekunów policjanci z Zespołu Medycznego OPP KWP w Kielcach przygotowali specjalne warsztaty z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Każdy miał okazję przećwiczyć prowadzenie resuscytacji, jak również dowiedzieć się, jak należy postępować w przypadku utraty przytomności, zranień czy oparzeń. Uczniowie spotkali się również z przedstawicielem Polskich Linii Kolejowych Edwardem Kowalikiem, który opowiedział im o podstawowych zasadach bez-

pieczeństwa na przejazdach kolejowych i w obrębie torów - mówi mł. asp. Tomasz Klimczewski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. Powiat Kielecki wyniki: 1 miejsce - Szkoła Podstawowa w Chmielniku, 2 miejsce - Szkoła podstawowa w Rykoszynie, 3 miejsce - Szkoła Podstawowa w Bielinach. (amad)


14

Charyzmatyczna sołtys ze Szczecna Ma niespożyte zapasy energii i pomysłów. Namawia mieszkańców do dialogu i przekonuje, że więcej nas łączy niż dzieli. Dzięki swojej szczerości już dwunasty rok piastuje funkcję sołtysa w miejscowości Szczecno w gminie Daleszyce. – Może czasami za głośno i za szczerze mówię, to co myślę. Ale już taka jestem – przyznaje sołtyska Anna Kroma.

Sołtysem jest od 12 marca 2011 roku. Nie zamierzała być sołtysem. Szczęśliwa matka czwórki dzieci, spełniona żona. Sporo zajęć na głowie. – Nie planowałam tego – przyznaje. I śmieje się, że jest sołtysem z przypadku. Dotychczasowy sołtys został radnym w gminie. Nie chciał łączyć tych dwóch funkcji, a chętnych na jego miejsce nie było. - Sąsiedzi zapytali mnie: „Anka, ty to byś nie chciała zostać sołtysem?” Poszłam na zebranie do szkoły. Było ok. 50 osób. Jeden z najstarszych mieszkańców zaproponował mnie na sołtysa. Tyle osób mnie poprosiło, że nie wypadało odmówić – mówi pani Ania. I została sołtyską. - Bałam się, że może nie sprostam wymogom mieszkańców. Pracowałam dla dobra całej społeczności, co było ważną nauką. A ponieważ zawsze miałam kontakt z ludźmi, pomyślałam, no kto jak nie ja. Od razu stworzyła przestrzeń do rozmowy. – Każdy głos się dla mnie liczył. Czasami coś sugerowałam, proponowałam. I zawsze się udawało – przyznaje. Ogromnym wsparciem dla Szczecna jest fundusz sołecki. W 2012 roku sołectwo otrzymało 23 tys. zł. Kwota ta każdego roku wzrastała. Do 53 tys. zł w tym roku. - Dużo rzeczy robimy z tych pieniędzy. Co roku wspieraliśmy różne grupy osób i sprawiedliwie dzieliliśmy pieniądze. Na samym początku, od strony Wojciechowa zaczęliśmy wykonywać drogi dojazdowe do posesji. Mieszkańcy najbardziej potrzebowali dróg, remontów tych zniszczonych czy nowych nawierzchni. Gmina wspomagała nas w działaniach - mówi Anna Kroma. - W 2012 roku udało nam się uruchomić linię 201 Kielce-Chmielnik, a w późniejszym czasie jeszcze dwa kursy z wjazdem na koniec naszej wsi. A ponieważ mamy coraz więcej mieszkańców, to autobusy są koniecznością – przyznaje. Część pieniędzy mieszkańcy przeznaczyli na

remont ośrodka zdrowia. Sukcesywnie były wymieniane płytki, instalacja wodno-kanalizacyjna. Potem powstał monitoring przy boisku obok szkoły. I tak po kolei sołtys wymienia niezliczoną ilość inwestycji w Szczecnie. Wszystkie ważne, ambitne i potrzebne lokalnej społeczności. – Projekt odcinka kanalizacji przy tzw. pastwisku obok terenów po byłej wspólnocie wiejskiej, projekty niektórych odcinków oświetlenia ulicznego przy drogach gminnych jak również dowieszone zostały lampy oświetleniowe. Dofinansowaliśmy także dowóz dzieci do szkoły – wylicza. Dzięki zaangażowaniu pani sołtys, szkoła zyskała nowe ogrodzenie, a tuż przy nim wylano asfalt. – Przy ośrodku zdrowia został wykarczowany teren, położono nawierzchnię asfaltową w znacznym stopniu z pieniędzy gminy. Parking służy rodzicom dowożącym dzieci do szkoły, a w niedzielę wiernym w kościele – uśmiecha się. - Co roku doposażamy druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej. A to kupiliśmy pompę do wody, mundury, buty. Przez ostatnie lata, część pieniędzy – ok. 5 tys. zł przeznaczamy na utrzymanie porządku na terenie sołectwa, wykaszamy plac po byłej wspólnocie wiejskiej, plac zabaw jak również niektóre zakamarki tak, aby odsłonić widoczność dla uczestników ruchu drogowego – wylicza. 1 grudnia 2016 r. w Szczecnie powstało Koło Gospodyń Wiejskich. Przewodniczącą została pani Iwona Dziedzic. - Dziewczyny są pracowite, zaangażowane w sołectwo. Wspólnie działamy na jego rozwój. Część pieniędzy z funduszu przekazujemy także na ich działalność. Dziewczyny chciały materiał na sukienki, pieniądze na buty. Współorganizujemy imprezy, wigilie dla osób starszych i samotnych, których mamy około 56 osób – mówi pani Ania. Sołectwo bierze udział w uroczystościach „Capstrzyk Powstańczy”, związanych z rocznicą bitwy pod Hutą Szczeceńską. Mieszkańcy gminy Daleszyce oddają hołd powstańcom styczniowym. Szczególne miejsce w życiu całej miejscowości ma otwarta w tym roku świetlica. To prawdziwe serce Szczecna. Miejsce, które jednoczy i integruje. – Rozbudowaliśmy i wyremontowaliśmy dawną remizę OSP. Dobudowaliśmy do istniejącego pomieszczenia dużą, z prawdziwego zdarzenia bardzo funkcjonalną świetlicę. Z kuchnią, dwoma łazienkami, pokojem socjalnym i kotłownią z piecem na pellet, który ufundował nam burmistrz. Mamy panele fotowoltaiczne. Teraz jest ciepło i przyjemnie. Dzieci mają przestrzeń do zabawy, do swojej dyspozycji mają stół tenisowy, książki i zabawki. Od godziny 13 do 17 obywają się tu, finansowane przez gminę, zajęcia dla dzieci. W każdej chwili można organizować zebrania wiejskie. To ogromny komfort – mówi z dumą pani Ania. Swoją siedzibę ma w świetlicy także KGW. Panie się spotykają, organizują warsztaty. – Budynek jest przestronny i nowoczesny, takiego miejsca w Szczecnie dotychczas brakowało – podkreśla

przewodnicząca Koła Iwona Dziedzic. - Nasze marzenia się ziściły. Możemy spotykać się, pracować, np. nad wieńcem dożynkowym, przygotowywałyśmy się do Jarmarku na św. Michała. A teraz przygotowujemy ozdoby z recyklingu, które zawiesimy na choince na Rynku w Daleszycach – przyznaje. Inwestycja kosztowała prawie 1,3 mln zł, z czego 0,5 mln zł gmina pozyskała na ten cel z programu Rozwoju Obszaru Wiejskich. - Współpracujemy z druhami. Dobrze nam się współpracuje ze szkołą, Stowarzyszeniem na Rzecz Rozwoju Szczecna, KGW, mieszkańcami, z MGOPS, MGOK oraz urzędem gminy i z burmistrzem. Jest po prostu bardzo dobrze – mówi szczerze pani sołtys. W lipcu tego roku OSP obchodziło 100-lecie. To było niezwykle ważne wydarzenie w sołectwie. - Wszyscy współpracowaliśmy, żeby uczcić to lecie. Było to potrójne święto. Mieszkańcy uczcili 100-lecie jednostki, przekazanie sztandaru i otwarcie nowej świetlicy. Na ścianie remizy odsłonięto pamiątkową tablicę, a szczególnie zasłużonym druhom wręczono odznaczenia - opowiada. Pani sołtys niezwykle ceni sobie kontakty z Publiczną Szkołą Podstawową. – Nauczyciele są bardzo aktywni i otwarci na rozwój szkoły. Organizujemy wiele akcji, jak sprzątanie świata czy paczki na Mikołaja. Z funduszu sołeckiego remontowaliśmy łazienki, wymalowaliśmy sale, wymieniliśmy drzwi i płytki w łazience. Zawsze jakąś część pieniędzy z funduszu przekazujemy szkole. Pilną potrzebą jest budowa sali gimnastycznej. Mamy już gotowy projekt budowy sali, która byłaby łącznikiem między jednym a drugim budynkiem szkoły. Może udam nam się w przyszłym roku. To jest marzenie naszych dzieci i nauczycieli – mówi pani Anna. A co jeszcze? - Mamy świetlicę. Chcemy skupić się na integracji mieszkańców. I przyciągnąć do niej mieszkańców. Będą pikniki rodzinne, spotkania na ludowo. Na 2024 rok już 10 tys. zł przeznaczyliśmy na działalność OSP. Taką samą kwotę przekażemy na doposażenie nowej sali gimnastycznej. Planujemy także zakup garażu blaszanego, w którym składowalibyśmy pellet, narzędzia czy kosiarkę – wylicza pani Ania. - Mnie i mieszkańcom bardzo zależy, aby ukończono chodnik do końca wsi, wybudowano ścieżkę rowerową na trasie Szczecno-Kocieczyn oraz aby wyremontowano niektóre odcinki dróg, zwłaszcza chodzi o drogę w kierunku Morawiny – przyznaje. Sołtys z racji pełnionej funkcji publicznej powinien być dostępny dla wszystkich ludzi. - Umiem słuchać i porozumieć się ze wszystkimi, łączę ludzi i integruję ich, a nie dzielę – mówi. Agnieszka Madetko


15

Powiat kielecki gotowy do zimy Magazyny są pełne soli i pasku, a sprzęt do odśnieżania czeka w gotowości do wyjazdu. Oficjalnie rozpoczął się sezon zimowy na powiatowych drogach. Jesteśmy przygotowani do zimowego utrzymania dróg. Za utrzymanie dróg powiatowych odpowiada Powiatowy Zarząd Dróg w Kielcach. PZD zarządza trzema obwodami drogowymi – w Celinach, Łagowie i Stachurze - obejmującymi swoim obszarem wszystkie 19 gmin. - Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani, mamy wyłonionych wykonawców, którzy pługopiaskarkami będą odśnieżać drogi powiatowe. Powiat kielecki jest największym w Polsce i tych dróg mamy aż 1127 kilometrów. To ogrom pracy, ale uważam, że nie powinno być większych utrudnień na drogach powiatowych związanych z zimową aurą. Mamy zabezpieczone w sumie ponad 20 tysięcy ton mie-

szanki piasku z solą do posypywania dróg, do tego specjalistyczny sprzęt, który jest w pełnej gotowości do wyjazdu - zapewnia Cezary Majcher członek Zarządu Powiatu w Kielcach. W tym sezonie do walki ze śniegiem na trzech obwodach są do dyspozycji 23 pługopiaskarki oraz 3 pługi ciężkie. W przypadku bardzo trudnych warunków, intensywnych opadów śniegu, zamieci, czy zawiei, w pogotowiu czeka dodatkowo pług wirnikowy oraz sprzęt ciężki z wynajmu. Podobnie jak w ubiegłych latach, aby skrócić czas

dojazdu sprzętu do miejscowości najbardziej oddalonych od obwodów drogowych, zostały utworzone dodatkowe punkty. W tym sezonie zimowym w 7 gminach: Daleszycach, Bielinach, Bodzentynie, Górnie, Chęcinach, Masłowie i Strawczynie.

ZIMOWE UTRZYMANIE DRÓG POWIATOWYCH - TELEFONY KONTAKTOWE Informacji o przejezdności dróg powiatowych w dni robocze w godz. 7.30 do 15.30 udziela dyżurny Powiatowego Zarządu Dróg w Kielcach, pod numerem tel. 41 200 17 48. Dyżury zimowego utrzymania dróg na Obwodach Drogowych prowadzone są całodobowo: 41 354 90 34, kom: 728 841 682 (gminy: Chmielnik, Chęciny, Pierzchnica, Morawica, Sitkówka-Nowiny) 41 307 40 68, kom: 728 838 745 (gminy: Bieliny, Bodzentyn, Daleszyce, Górno, Łagów, Nowa Słupia, Raków) 41 303 87 77, kom: 600 305 759 (gminy: Łopuszno, Masłów, Miedziana Góra, Mniów, Piekoszów, Strawczyn, Zagnańsk).

Pokazuje jak czerpać z darów natury

O tym jak żyć w zgodzie z naturą i jak dbać o zdrowie wykorzystując dobroczynne właściwości ziół dobrze wie zielarka, Lilia Kowalewska. Swoją wiedzą chętnie dzieli się z innymi podczas darmowych warsztatów w „Zielnej Chacie” w Belnie, w gminie Zagnańsk. Jej pasją od lat jest zielarstwo. Zbiera zioła, kwiaty, rośliny, owoce, by potem korzystać z prozdrowotnych właściwości naturalnych składników. Aromatycznymi ziołami, syropami, olejkami, a także słoikami z przetworami wypełniona jest niemal po brzegi „Zielna chata” Lilii Kowalewskiej, która ceni sobie dary natury. Czerpie z nich pełnymi garściami robiąc w naturalny sposób produkty spożywcze i ziołowe kosmetyki. Przemierza lasy, łąki i pola, które są naturalną, dostępną przez cały rok apteką zbierając to, co najlepsze ze skarbów natury. Zioła obecne były w jej życiu od dziecka. - Moi rodzice interesowali się ziołami. Oni byli z tego pokolenia, które znało zioła

dlatego stosowali je w domu. Wtedy były takie czasy, że trzeba było sobie pomagać w naturalny sposób w utrzymaniu zdrowia, w pielęgnacji urody. Ja mam wykształcenie biologiczne, przyrodnicze. Rośliny to jest to, co kocham, co lubię, czym się interesuję - opowiada zielarka z Belna. O ziołach i ich właściwościach pani Lilia Kowalewska mogłaby opowiadać bez końca. „Zielna chata” jest nie tylko jej domem, ale stała się także miejscem warsztatów zielarskich, które stają się coraz bardziej popularne nie tylko wśród mieszkańców regionu świętokrzyskiego. Do „Zielnej chaty” w Belnie w gminie Zagnańsk przyjeżdżają osoby z całej Polski. Nie brakuje również gości z zagranicy. To nie są wykłady, a twórcze spotkania, bo ich uczestnicy sami próbują przygotować napary z mieszanek ziół leczniczych, a potem je degustują. Robią też naturalne peelingi korzystając z bogatych zbiorów zielarki. Lilia Kowalewska nie tylko sama organizuje warsztaty zielarskie, ale jest także zapraszana na spotkania przez innych. Swoją wiedzą o ziołach chętnie dzieli się zarówno z seniorami, jak i z młodymi. – Miałam między innymi taką pogadankę o ziołach z uczniami w szkole w Zagnańsku. Pokazywałam im jak wyglądają zioła, syropy, opowiadałam czym zajmuje się zielarz - wspomina. Jak twierdzi Lilia Kowalewska, zioła mają zbawienny wpływ na nasze zdrowie, wzmacniają organizm, wspomagają odporność. Jednak jak podkreśla, nie są dla każdego. - Ktoś może być uczulony nawet na popularny rumianek, czy jakąś inną roślinę, dlatego musi z niej zrezygnować. Jeżeli mamy jakieś schorzenia i chcemy dodatkowo stosować zioła trzeba skonsultować się z lekarzem. Na przykład wiele przeciwwskazań jest przy stosowaniu dziurawca, mimo że ma prozdrowotne właściwości. Na początku warto spró-

bować ziołowych naparów w niewielkich ilościach, by sprawdzić jak się po nich poczujemy, jak zareaguje nasz organizm – radzi. Jakie są naturalne sposoby na wzmocnienie odporności, która jest tak ważna szczególnie w okresie jesienno- zimowym? Zdaniem zielarki o odporność trzeba dbać przez cały rok, zdrowo się odżywiać, aktywnie spędzać czas najlepiej na łonie natury. - Samo picie ziół nie wystarczy, jednak może wspomóc nasz organizm. O tej porze roku mamy owoce dzikiej róży, można jeszcze znaleźć aronię, owoce głogu, pigwy, jest żurawina. Wszystkie te owoce są skarbnicą witamin - wylicza zielarka, która poleca też mniej znane rośliny jak rdest japoński, czy wierzbówka, które mają wszechstronne zastosowanie. Lilia Kowalewska cieszy się, że miłośników ziół oraz zdrowego stylu życia przybywa. - Widzę, że coraz więcej osób chce naturalnie dbać o siebie, dlatego interesuje się zdrową żywnością uprawianą bez chemii, wykorzystuje zioła, czy stosuje przyprawy ziołowe do potraw. Chcą zdobyć wiedzę na temat ziół, skonsultować się, nauczyć rozpoznawania roślin. Ja podpowiadam co zbierać, przedstawiam kalendarz zbiorów, miejsca gdzie rosną poszczególne rośliny, pokazuję jak czerpać z darów natury. Fot. Lilia Kowalewska/FB Monika Cieślikiewicz-Gierak



Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.