
1 minute read
Ulubiony internetowy pesymista i jego
Mama
Artur Schopenhauer urodził się w Gdańsku i mieszkał tutaj dość krótko – w akcie protestu przeciwko zajęciu miasta przez
Advertisement
Prusy jego ojciec wyjechał z żoną i zaledwie pięcioletnim synem do Hamburga.
Ich dom rodzinny mieścił się przy ulicy
Świętego Ducha 45/47, o czym przypomina teraz tablica pamiątkowa. Rodzina była dość bogata, mogli się pochwalić nieruchomościami w mieście, w ścianach dworu Schopenhauerów między Strzyżą a Oliwą (ul. Polanki 122) działa obecnie
Zakład Poprawczy. Natomiast kawałek ulicą św. Ducha dalej w stronę Bramy i Nowej
Motławy znajdował się dom rodzinny matki filozofa, pisarki niemieckojęzycznej

Johanny Schopenhauer z Trosienerów.
Teraz mieści się tu „Biblioteka pod Żółwiem”.
Johanna Schopenhauer uważana jest za jedną z najwybitniejszych kobiet swoich czasów, wszechstronnie wykształcona, o szerokich horyzontach i otwartym umyśle, pisała wiersze, powieści, przyjaźniła się z Goethem, pozostawiła po sobie pamiętniki – „Gdańskie wspomnienia młodości”, w których zawarła jeden z najpiękniejszych literackich portretów miasta końca XVIII wieku – edukacja, obyczaje społeczne, życie towarzyskie, zabawy, a nawet szczepienia i zaręczyny.
Głwne Miasto, Stare Miasto, Korzenne Miasto, Stare
Przedmiecie, Młode Miasto, Nowe Miasto i Dolne Miasto, budowane łącznie ponad siedemset lat, spłonęły w trzy dni. (...) Płonęła
Straganiarska, Długa, Szeroka, Tkacka i Wełniarska, płonęła
Ogarna, Tobiasza, Podwale
Staromiejskie, Podwale
Przedmiejskie, płonęły Wały i
Długie Pobrzeże. Żuraw był z drzewa i płonął szczeglnie pięknie. (...) Ulica więtego

Ducha płonęła w imię więtego
Ducha, Ulica Mariacka płonęła rwnoczenie w imię Ojca i Syna. Że spłonął Targ
Drzewny, Targ Węglowy, Targ
Sienny, to samo przez się zrozumiałe.