Studia Ekonomiczne nr 1 2015

Page 1

1/2015

9

770239

641008

ECONOMIC STUDIES nr 1 (LXXXIV) 2015

ISSN 0239–6416

Cena 30,00 zł (w tym 5% VAT) Nakład 200 egz.

STUDIA EKONOMICZNE

STUDIA EKONOMICZNE • ECONOMIC STUDIES

Instytut Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk Pałac Staszica ul. Nowy S´wiat 72 00-330 Warszawa www.inepan.waw.pl

INSTYTUT NAUK EKONOMICZNYCH POLSKIEJ AKADEMII NAUK

WARSZAWA 2015



STUDIA EKONOMICZNE ECONOMIC STUDIES



INSTYTUT NAUK EKONOMICZNYCH POLSKIEJ AKADEMII NAUK

STUDIA EKONOMICZNE ECONOMIC STUDIES nr 1 (LXXXIV) 2015

WARSZAWA 2015


Czasopismo Instytutu Nauk Ekonomicznych PAN

Studia Ekonomiczne RADA NAUKOWA Marek Belka, Barbara Despines, Marian Gorynia, Janina Jóźwiak, Tamara E. Kuzniecowa, Adam Lipowski, Krzysztof Starzec, Lew V. Nikiforow Komitet Redakcyjny Krzysztof Bartosik (Redaktor Naczelny), Urszula Grzelońska, Joanna Kotowicz-Jawor, Witold Kwaśnicki, Leszek Morawski, Jerzy Mycielski (Redaktor Statystyczny), Adam Noga, Lesław Pietrewicz, Urszula Skorupska (Sekretarz Redakcji), Andrzej Sławiński, Cezary Wójcik Redakcja Władysława Czech-Matuszewska Lesław Pietrewicz Opracowanie graficzne i projekt okładki Beata Gratys Wydawca Instytut Nauk Ekonomicznych PAN © Copyright by Instytut Nauk Ekonomicznych PAN, 2015 ISSN 0239–6416 Wersja elektroniczna (e-ISSN 2084–4395) jest dostępna na stronie: http://inepan.waw.pl/publikacje/studia-ekonomiczne Forma drukowana stanowi wersję pierwotną.

REALIZACJA WYDAWNICZA Wydawnictwo Key Text sp. z o.o. 01–142 Warszawa, ul. Sokołowska 9/410 tel. 22 632 11 36, 665 108 002 www.keytext.com.pl wydawnictwo@keytext.com.pl


SPIS TREŚCI ARTYKUŁY Marek A. DĄBROWSKI, Czy kryzysy finansowe zmieniają optymalny poziom rezerw dewizowych w gospodarkach wschodzących? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Barbara BŁASZCZYK, Employee financial participation in businesses: expectations and experiences. Part II . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Monika KONDRATIUK-NIERODZIŃSKA, Branżowe zróżnicowanie aktywności innowacyjnej w sektorze przemysłu na Podlasiu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Sławomir KALINOWSKI, Need satisfaction in rural population with uncertain incomes . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Izabela BLUDNIK, Keynesianism: Mainstream economics or heterodox economics? . Paweł FIEDOR, Artur HOŁDA, Istota ekonofizyki . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

7 32 53 74 91 108


CONTENTS ARTICLES Marek A. DĄBROWSKI, Do financial crises change optimal level of foreign exchange reserves in emerging market economies? . . . . . . . . . . . . . . . 7 Barbara BŁASZCZYK, Employee financial participation in businesses: expectations and experiences. Part II . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 32 Monika KONDRATIUK-NIERODZIŃSKA, Sectoral specialization of innovation activity in podlaskie voivodeship . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 53 Sławomir KALINOWSKI, Need satisfaction in rural population with uncertain incomes . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 74 Izabela BLUDNIK, Keynesianism: Mainstream economics or heterodox economics? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 91 Paweł FIEDOR, Artur HOŁDA, The essence of econophysics . . . . . . . . . . 108


STUDIA EKONOMICZNE 1 ECONOMIC STUDIES NR 1 (LXXXIV) 2015

Marek A. Dąbrowski*

CZY KRYZYSY FINANSOWE ZMIENIAJĄ OPTYMALNY POZIOM REZERW DEWIZOWYCH W GOSPODARKACH WSCHODZĄCYCH?1 1. UWAGI WPROWADZAJĄCE Badania nad korzyściami i kosztami akumulacji rezerw dewizowych podejmowane są od dawna. Ta kwestia budziła zainteresowanie zwłaszcza w kontekście dyskusji nad międzynarodowym systemem walutowym w okresie międzywojennym, kiedy część krajów zdecydowała się na zabezpieczenie emisji pieniądza bezpiecznymi aktywami zagranicznymi, a nie samym złotem (system waluty dewizowo-złotej)2. Polityka banków centralnych w zakresie rezerw dewizowych, a dokładniej ucieczka od aktywów w walutach obcych do złota w czasie wielkiego kryzysu, jest uważana za jeden z mechanizmów transmisyjnych kryzysu (zob. np. Eichengreen, 1992a, 1992b). Optymalny poziom rezerw był przedmiotem badań także po II wojnie światowej, kiedy funkcjonował system opracowany na konferencji w BrettonWoods3. Silny bodziec do odnowienia badań w tym obszarze pod koniec lat 90. XX *  Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, Wydział Ekonomii i Stosunków Międzynarodowych, Katedra Makroekonomii; marek.dabrowski@uek.krakow.pl. 1  Artykuł stanowi zmodyfikowaną i rozszerzoną wersję referatu przedstawionego w ramach seminarium „Dobre rządzenie”, które odbyło się 9 stycznia 2013 r. w Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Autor dziękuje dr. Piotrowi Karasiowi i dr. Piotrowi Stankowi oraz uczestnikom seminarium „Dobre rządzenie” za cenne uwagi i komentarze. 2  Do zwolenników takiego systemu należeli m.in. R.G. Hawtrey (1922) i G. Cassel (1920). 3  Zob. np. H.R. Heller (1966), który oszacował taki poziom dla kilkudziesięciu krajów zarówno bogatych, jak i biednych. Na marginesie warto zauważyć, że przy rozpadzie systemu z BrettonWoods zadziałał podobny mechanizm, jak w wielkim kryzysie – próba wymiany rezerw dolarowych znajdujących się w posiadaniu banków centralnych na złoto zakończyła się ostatecznie zawieszeniem wymienialności dolara na złoto.


8

Marek A. Dąbrowski

wieku stanowiła zwiększona akumulacja rezerw dewizowych przez gospodarki wschodzące, zwłaszcza w Azji Wschodniej. Po nałożeniu się na to zjawisko globalnego kryzysu finansowego lat 2008–2009 pojawiły się dodatkowe pytania o to, na ile rezerwy dewizowe okazały się pomocne w łagodzeniu przebiegu kryzysu, oraz o warunki stabilności międzynarodowego systemu walutowego. Celem artykułu jest analiza zjawiska akumulacji rezerw dewizowych przez gospodarki wschodzące z punktu widzenia czynników determinujących optymalny poziom rezerw z uwzględnieniem znaczenia kryzysów finansowych, którymi zostały dotknięte gospodarki wschodzące w latach 90. XX w. i pierwszej dekadzie XXI wieku. W części teoretycznej dokonano identyfikacji głównych determinant optymalnego poziomu rezerw. W części empirycznej omówiono czynniki, które skłaniały władze monetarne w gospodarkach wschodzących do nadmiernej akumulacji rezerw w okresie przedkryzysowym, niedostatecznego ich wykorzystania w czasie kryzysu oraz mogą przyczyniać się do dalszego szybkiego przyrostu rezerw w gospodarce światowej. W tym miejscu zasadne są dwa zastrzeżenia. Po pierwsze, związek między akumulacją rezerw dewizowych a globalnym kryzysem finansowym z pewnością nie ma jednostronnego charakteru. W artykule skoncentrowano się na wpływie kryzysu na optymalny poziom rezerw, wykorzystaniu rezerw w czasie pierwszej, najsilniejszej fali kryzysu globalnego, a także na możliwym przełożeniu doświadczeń zdobytych w czasie kryzysu na wzorzec akumulacji rezerw w przyszłości4. Nie brak jednak głosów, że jedną z głównych przyczyn kryzysu finansowego był nadmiar oszczędności (global saving glut) będący przejawem globalnych stanów nierównowagi. Taką hipotezę wysunął B.S. Bernanke (2005, 2007). Jego zdaniem wzrost oszczędności w gospodarce światowej miał dwie główne przyczyny: 1) starzenie się społeczeństw w krajach zamożnych i będący konsekwencją tego procesu wzrost skłonności do oszczędzania w tych krajach oraz 2) częściowo dobrowolna, a częściowo wymuszona kryzysami finansowymi zmiana strategii zarządzania międzynarodowymi przepływami kapitału przez gospodarki wschodzące; zmiana ta doprowadziła do metamorfozy statusu tych gospodarek na międzynarodowych rynkach kapitałowych – przestały one być importerami kapitału, a stały się jego eksporterami (Bernanke, 2005). Implikowany przez tę hipotezę związek między rezerwami dewizowymi a globalnym kryzysem finansowym nie będzie przedmiotem analizy5. 4  BIS (2009, s. 12–36) podzielił globalny kryzys finansowy na pięć etapów, które nazwał kolejno: preludium (okres do połowy marca 2008), w stronę bankructwa banku Lehman Brothers (połowa marca 2008–wrzesień 2008), globalna utrata zaufania (15 września 2008–koniec października 2008), globalne załamanie (koniec października 2008–połowa marca 2009), pierwsze oznaki stabilizacji (od połowy marca 2009). Z uwagi na to, iż w pierwszych dwóch etapach kryzys obejmował głównie kraje gospodarczo zaawansowane, a na gospodarki wschodzące rozprzestrzenił się w etapach kolejnych i dopiero wtedy stał się kryzysem globalnym, przyjęte tu określenie „pierwsza fala kryzysu globalnego” odnosi się do etapów trzeciego i czwartego w ujęciu zaproponowanym przez BIS. 5  Hipotezę nadmiaru oszczędności krytycznie ocenił J.B. Taylor (2010). Szerzej o tej hipotezie zob. M.A. Dąbrowski (2011).


CZY KRYZYSY FINANSOWE ZMIENIAJĄ OPTYMALNY POZIOM REZERW DEWIZOWYCH…

9

Po drugie, należy zaznaczyć, że optymalny poziom rezerw w odróżnieniu od poziomu faktycznego nie jest zmienną obserwowalną. Wszelkie próby jego wyznaczenia są zatem z definicji szacunkami i jako takie obarczone są niepewnością. Zadanie dodatkowo komplikuje to, że władze monetarne niekoniecznie muszą dopasowywać rzeczywisty poziom rezerw do poziomu optymalnego, a więc próba wyizolowania tego ostatniego z danych empirycznych także będzie obarczona niepewnością (zwłaszcza że sam optymalny poziom rezerw niekoniecznie musi być stały). Z uwagi na te ograniczenia pożądana staje się analiza wrażliwości oszacowań optymalnego poziomu rezerw. Artykuł został podzielony na siedem części. W drugiej omówiono podstawowe funkcje rezerw dewizowych w kontekście historycznym, koncentrując się na wykorzystaniu rezerw do stabilizowania gospodarki i zabezpieczania przed kryzysami finansowymi. Główne czynniki determinujące optymalny poziom rezerw przedstawiono w części trzeciej. Uwzględniono zarówno tradycyjne wskaźniki adekwatności poziomu rezerw, jak i nowsze ujęcie, które opiera się na modelowaniu korzyści i kosztów akumulacji rezerw. Oba podejścia zostały zilustrowane danymi empirycznymi. W trzech kolejnych częściach analizowano akumulację rezerw przez gospodarki wschodzące w okresie poprzedzającym globalny kryzys finansowy, przydatność rezerw do łagodzenia przebiegu kryzysu oraz perspektywy akumulacji rezerw po kryzysie. W części siódmej sformułowano uwagi końcowe.

2. FUNKCJE REZERW DEWIZOWYCH Rezerwy dewizowe w systemie waluty złotej stanowiły fundament systemu monetarnego. Banki centralne były zobowiązane do wymiany emitowanego przez siebie pieniądza na złoto po ustalonej cenie oraz do utrzymywania przepisanego prawem wskaźnika pokrycia emisji rezerwami złota. Tego rodzaju zobowiązanie czyniło pieniądz wiarygodnym, a przez to powszechnie akceptowanym w transakcjach. Po I wojnie światowej funkcję podobną do złota zaczęły pełnić aktywa denominowane w walutach obcych. Z tego względu cały system zaczęto określać mianem systemu waluty dewizowo-złotej6. Jednocześnie wiodące banki centralne, zwłaszcza System Rezerwy Federalnej, Bank Francji i Bank Anglii na coraz większą skalę zaczęły stosować politykę neutralizacji wpływu zewnętrznych wstrząsów gospodarczych na gospodarkę krajową. R. Nurkse (1945, s. 18) stwierdził, że „w okresie międzywojennym neutralizacja przepływów złota przez banki centralne stała się faktycznie raczej regułą niż wyjątkiem”. Rezerwy dewizowe zaczęły więc spełniać dodatkową funkcję: już nie tylko nadawały emitowanemu przez 6  Według A.I. Bloomfielda (1963) system waluty dewizowo-złotej obowiązywał przed I wojną światową w Rosji, Japonii, Austro-Węgrzech, Belgii, Holandii, Kanadzie, Afryce Południowej, Australii, Nowej Zelandii i w większości krajów skandynawskich, a także w krajach, w których obowiązywała izba walutowa (stanowisko Bloomfielda podawane za: Eichengreen, Flandreau, 2009).


10

Marek A. Dąbrowski

bank centralny pieniądzowi charakter wiarygodnego środka płatniczego, lecz stały się „buforem”, który stwarza „pole manewru przy regulacji dochodu narodowego i zatrudnienia w danym kraju i dostarcza mu środka pozwalającego łagodzić wpływ fluktuacji gospodarczych, których źródła znajdują się poza granicami” (Nurkse, 1945, s. 16). Warto podkreślić, że wykorzystanie rezerw dewizowych do neutralizacji wstrząsów zewnętrznych stoi w sprzeczności z „regułami gry” systemu waluty złotej. Gdyby banki centralne przestrzegały tych reguł, to prowadzona przez nie polityka pieniężna powinna nasilać skutki wstrząsów zewnętrznych. Przykładowo, w czasie recesji za granicą sprzedaż towarów krajowych na rynkach zagranicznych ulega redukcji i w bilansie płatniczym pojawia się deficyt, który trzeba „załatać” rezerwami dewizowymi. Zgodnie z regułami gry bank centralny powinien dodatkowo zmniejszyć wielkość kredytu krajowego i podnieść podstawową stopę procentową. Te posunięcia pozwalają ograniczyć do minimum przepływy złota i stosunkowo szybko przywrócić równowagę zewnętrzną, ale za cenę nasilenia presji deflacyjnej, a w konsekwencji wzrostu kosztów w sferze realnej. Tymczasem polityka kompensowania zmian w wydatkach zagranicznych na dobra krajowe odpowiednią zmianą polityki makroekonomicznej pozwala te koszty zminimalizować, ale wymaga dopuszczenia do zmian rezerw dewizowych: ich ubytku w razie presji deflacyjnej za granicą lub wzrostu w przypadku presji inflacyjnej za granicą. Doświadczenia okresu międzywojennego pozwoliły zrozumieć ekonomistom i politykom, że „dla każdego kraju, którego celem jest zapewnienie stabilności własnej gospodarki narodowej, polityka kompensowania zmian w wydatkach – która rzecz jasna obejmuje wąsko rozumianą «neutralizację» – jest naturalną metodą wykorzystania rezerw międzynarodowych” (Nurkse, 1945, s. 18–19). W latach 90. XX w. po serii kryzysów finansowych, którymi zostały dotknięte gospodarki wschodzące w Ameryce Łacińskiej, Azji Wschodniej i Europie, rezerwy dewizowe zaczęto oceniać z punktu widzenia możliwości pełnienia przez nie funkcji zabezpieczającej przed kryzysami finansowymi. Rezerwy mogą także pełnić funkcje niezwiązane z zabezpieczaniem przed kryzysami finansowymi. Chodzi tu o ich wykorzystanie do: redukcji zmienności kursu walutowego albo utrzymywania go w pewnym paśmie, interwencji zapobiegających deflacji lub zwalczających ją oraz łagodzących aprecjację waluty krajowej, regulowania zobowiązań wobec organizacji międzynarodowych, dostarczania płynności krajowym bankom w ramach pełnienia przez bank centralny funkcji pożyczkodawcy ostatniej instancji (w przypadku dolaryzacji)7. Jak jednak zauważyli R. Green i T. Torgerson (2007), popyt na rezerwy dewizowe, który nie jest uzasadniony względami ostrożności, nie przekracza popytu motywowanego chęcią zabezpieczenia się przed kryzysami finansowymi. Z tego względu motyw ostrożnościowy dominuje w badaniach poświęconych wyznaczeniu optymalnego poziomu rezerw dewizowych8. 7  Green, Torgerson (2007). O innych funkcjach rezerw dewizowych zob. też Jeanne (2007) i Dąbrowski (2009). 8  Szerzej o motywach akumulacji rezerw zob. Bogołębska (2013) i Dąbrowski (2014).


CZY KRYZYSY FINANSOWE ZMIENIAJĄ OPTYMALNY POZIOM REZERW DEWIZOWYCH…

11

3. DETERMINANTY OPTYMALNEGO POZIOMU REZERW DEWIZOWYCH R. Nurkse (1945) wskazał trzy czynniki, które wyznaczają „normalny, czyli odpowiadający równowadze” poziom rezerw dewizowych: obiektywna potrzeba posiadania rezerw, skłonność do ponoszenia ryzyka oraz zdolność do utrzymywania rezerw9. O potrzebie posiadania rezerw dewizowych przesądza „skala rozbieżności, na które narażony jest bilans płatniczy kraju w wyniku działania cyklicznych i innych krótkookresowych czynników” (Nurkse, 1945, s. 21–22). Te zaś są pochodną charakterystyki gospodarczej danego kraju: dłużnicy międzynarodowi oraz kraje eksportujące towary podstawowe są bardziej narażeni na wstrząsy finansowe i gospodarcze. Ci pierwsi mogą doświadczyć poważnych zaburzeń gospodarczych w wyniku nagłego ustania dopływu kapitału zagranicznego (sudden stop). Z kolei eksporterzy towarów podstawowych muszą się liczyć z większą zmiennością cen eksportowanych towarów i możliwością wystąpienia deficytu w bilansie płatniczym10. Skłonność do ponoszenia ryzyka jest przejawem preferencji w zakresie potrzeby zapewnienia stabilności – im ta potrzeba większa (a zarazem większa awersja do ryzyka), tym ceteris paribus kraj utrzymuje większe rezerwy dewizowe. Trzeci czynnik, zdolność do utrzymywania rezerw, wiąże się z kosztem, który pociąga za sobą ich akumulacja. Pozyskanie rezerw jest z rachunkowego punktu widzenia równoznaczne z odpływem kapitału i co do zasady oznacza rezygnację z importu pewnej ilości dóbr i usług11. Innymi słowy podmioty krajowe oddają część wytworzonych przez siebie dóbr i usług lub posiadanych aktywów krajowych po to, aby uzyskać płynne aktywa zagraniczne. Tradycyjne wskaźniki adekwatności rezerw dewizowych przynajmniej częściowo uwzględniają wymienione czynniki. Za adekwatny uznaje się taki poziom rezerw dewizowych, który: 1) wystarcza na pokrycie 3–4-miesięcznego importu; 2) jest nie niższy niż krótkoterminowe zadłużenie zagraniczne (o terminie wymagalności przypadającym w ciągu najbliższych 12 miesięcy), tzw. wskaźnik Guidottiego-Greenspana12; 3) pokrywa 5–20% agregatu M213. 9  Podobnie determinanty optymalnego poziomu rezerw dewizowych sformułował Heller (1966): 1) koszt dostosowania do stanu nierównowagi zewnętrznej; 2) koszt utrzymywania płynnych rezerw; 3) prawdopodobieństwo, że zasób rezerw o danej wielkości będzie faktycznie potrzebny. Jego podejście wykorzystał ostatnio M.A. Dąbrowski (2015). 10  Obie te cechy charakteryzują przede wszystkim kraje na niskim i średnim poziomie rozwoju. Z uwagi na słabo zdywersyfikowane gospodarki koszty klęsk żywiołowych oraz zmian terms of trade są w tych krajach stosunkowo wysokie (Barnichon, 2008). 11  Warto zaznaczyć, że w zasadzie nie jest tu istotne, czy akumulacja rezerw była wynikiem nadwyżki w obrotach bieżących czy napływu netto kapitału. Gdyby władze monetarne powstrzymały się od zwiększenia zasobu rezerw dewizowych, waluta krajowa uległaby aprecjacji, a to zwiększyłoby popyt na towary zagraniczne. 12  Pablo Guidotti pełnił funkcję wiceministra finansów w rządzie Argentyny. Zalecił, aby kraj tak zarządzał swoimi aktywami i zobowiązaniami zagranicznymi, aby był w stanie poradzić sobie bez nowych pożyczek zagranicznych przez jeden rok (Greenspan, 1999). 13  Eksperci EBC wyróżnili dodatkowo jeszcze jeden wskaźnik adekwatności: stosunek rezerw do limitu kredytowego danego kraju w MFW (ECB, 2006). Opiera się on na założeniu, że limit pozostaje w związku z zagrożeniem kryzysem. W roku 2011 MFW opracował kompleksowy wskaźnik adekwatności rezerw (IMF, 2011). Jego wykorzystanie do oceny polityki makro­ekono­ micz­nej wzbudza jednak kontrowersje (IEO, 2012).


12

Marek A. Dąbrowski

Na rysunku 1 przedstawiono wskaźniki adekwatności rezerw w czterech dużych gospodarkach wschodzących: Brazylii, Chinach, Indiach i Rosji. Wszystkie były znacząco przekroczone nie tylko w krajach ujętych na rysunku, ale w większości gospodarek wschodzących. Ten stan stwarzał bodźce do innego, bardziej wnikliwego przyjrzenia się zjawisku akumulacji rezerw. Rysunek 1. Wskaźniki adekwatności rezerw dewizowych w dużych gospodarkach wschodzących w 2007 r.

b) Rezerwy do krótkoterc) Rezerwy do minowego długu agregatu M2 zagranicznego Krotność długu

4

40

2

20

0

0

Rosja

60

Indie

6

Chiny

80

Rosja

Rosja

Indie

Chiny

0

Brazylia

5

8

Indie

10

100

Chiny

15

Procent M2

10

Brazylia

Miesiące importu 20

Brazylia

a) Pokrycie importu rezerwami

Uwagi: liniami przerywanymi zaznaczono wartości referencyjne. Źródło: opracowanie własne na podstawie danych World Bank (2013).

Wymienione przez Nurksego (1945) czynniki ujmuje się w nowszej literaturze za pomocą funkcji straty generowanej przez akumulację rezerw dewizowych, która koszty utrzymywania rezerw koryguje o korzyści płynące z ich posiadania. Obrazowo koszty gromadzenia rezerw przedstawił D. Rodrik (2006) za pomocą następującego przykładu: krajowy bank lub przedsiębiorstwo zaciąga krótkoterminową pożyczkę za granicą na 1 mln USD. Bank centralny, stosując się do reguły Guidottiego-Greenspana, zwiększa swoje rezerwy dewizowe o 1 mln USD (kupuje walutę obcą i nabywa za nią krótkoterminowe zagraniczne papiery skarbowe), a następnie sprzedaje sektorowi prywatnemu krajowe skarbowe papiery wartościowe o wartości 1 mln USD (absorpcja płynności). Rodrik wskazał na trzy istotne konsekwencje działań banku centralnego. Po pierwsze, transfer netto zasobów zagranicznych do gospodarki krajowej wynosi zero, ponieważ zagraniczne zobowiązania sektora prywatnego są w całości skompensowane aktywami zagranicznymi banku centralnego. Po drugie, zadłużenie zagraniczne sektora prywatnego nie zwiększa jego łącznych możliwości inwestycyjnych, gdyż sektor prywatny jako całość przeznacza de facto otrzymaną pożyczkę na zakup


CZY KRYZYSY FINANSOWE ZMIENIAJĄ OPTYMALNY POZIOM REZERW DEWIZOWYCH…

13

krajowych skarbowych papierów wartościowych. Po trzecie, gdyby zagregować bilanse sektora prywatnego i publicznego, to efekt netto sprowadziłby się do tego, że kraj zaciągnął krótkoterminową pożyczkę za granicą i przeznaczył ją na zakup krótkoterminowych aktywów zagranicznych. Faktyczny koszt akumulacji rezerw dewizowych daje się więc mierzyć różnicą między oprocentowaniem pożyczki zagranicznej, uzyskanej przez sektor prywatny, a oprocentowaniem rezerw dewizowych14. Tabela 1. Koszty rezerw dewizowych w latach 2000–2005 (jako procent PKB) Koszt utraconych możliwości:

Gospodarki wschodzące

Azja

Ameryka Łacińska

Według Jeanne’a (2007) Równy premii terminowej (2% rocznie)

0,32

0,45

0,22

Równy premii terminowej oraz premii za ryzyko niewypłacalności

1,06

0,99

1,00

Według IMF (2006) Równy premii terminowej

0,44

0,58

0,30

Równy premii terminowej oraz premii za ryzyko niewypłacalności

1,13

1,02

1,24

Według Greena i Torgersona (2007) Równy 6% rezerw ponad poziom implikowany przez wskaźniki adekwatnościa

0,81–1,60

Uwagi: a uwzględniono trzy wskaźniki adekwatności: regułę Guidottiego-Greenspana, 20% agregatu M2 oraz 3-miesięczny import; rezerwy odpowiadające tym wskaźnikom pominięto przy liczeniu kosztu; analizą objęto 7 krajów: Chiny, Indie, Malezję, Meksyk, Koreę, Rosję i Tajwan. Źródło: opracowanie własne na podstawie Jeanne (2007), IMF (2006) oraz Green, Torgerson (2007).

Rodrik (2006) oszacował, że koszt rezerw dewizowych (w rachunku odliczono rezerwy równe trzykrotności miesięcznego importu, zakładając, że są one uzasadnione względami bezpieczeństwa) wynosił w gospodarkach wschodzących w połowie pierwszej dekady XXI w. około 1% PKB. Zbliżone szacunki otrzymali inni badacze (tab. 1). O. Jeanne (2007) zauważył, że w tak rozumianym koszcie można 14  O innych

(2007).

koncepcjach kosztów zob. Rodrik (2006), Jeanne (2007), Green, Torgerson


14

Marek A. Dąbrowski

wydzielić premię terminową (rezerwy lokuje się w aktywach krótkoterminowych, a kapitał zagraniczny pozyskuje się często na dłuższy okres) oraz premię za ryzyko niewypłacalności. Uwzględnienie obu komponentów daje koszt około 1% PKB. Gdyby natomiast za koszt uznać tylko premię terminową (gdyż jest ona przeciętnie rzecz biorąc wynagrodzeniem za wyższe prawdopodobieństwo niepełnej spłaty zobowiązania), to koszt byłby niższy o połowę w gospodarkach azjatyckich i o ponad trzy czwarte w Ameryce Łacińskiej. Szacunki ekspertów MFW wskazują na nieco wyższe koszty (IMF, 2006). Podstawową korzyścią, którą przynosi gromadzenie rezerw dewizowych, jest zmniejszenie prawdopodobieństwa kryzysu finansowego oraz łagodzenie jego przebiegu15. Rodrik i Velasco (2001) ustalili, że przestrzeganie reguły GuidottiegoGreenspana zmniejsza prawdopodobieństwo nagłego ustania dopływu kapitału przeciętnie o 10 pkt. proc. Rodrik (2006) przyjął dodatkowo, że kryzys finansowy pociąga za sobą koszt w wysokości 10% PKB i ustalił, że szacunkowa korzyść płynąca z utrzymywania rezerw wynosi około 1% PKB. Władze monetarne cechujące się neutralnością względem ryzyka powinny być zatem skłonne do ponoszenia kosztu, który nie przekracza tego poziomu. W przypadku awersji do ryzyka, a więc występowania silnej potrzeby zapewnienia stabilności, władze monetarne będą skłonne do ponoszenia wyższego kosztu. Koszty i korzyści można syntetycznie ująć za pomocą funkcji straty generowanej przez akumulację rezerw dewizowych (Jeanne, 2007). Strata obejmuje koszt utraconych możliwości (d · IR), powiększony o oczekiwany koszt redukcji dobrobytu w następstwie kryzysu (r(IR) · f(IR)). Na rysunku 2 stratę przedstawiono za pomocą linii ciągłej. Jeśli przykładowo rezerwy są bliskie zera, to koszt alternatywny jest niewielki (na rysunku oznaczony linią przerywaną), ale znaczny jest oczekiwany koszt kryzysu (ilustruje go odległość między linią ciągłą a przerywaną). W miarę zwiększania rezerw koszt alternatywny rośnie, ale redukcji ulega drugi z kosztów z uwagi na malejące prawdopodobieństwo wystąpienia kryzysu oraz redukcję jego skali. Optymalny poziom rezerw odpowiada minimum funkcji straty: bank centralny minimalizuje oczekiwany koszt kryzysu, uwzględniając koszt utraconych możliwości. Innymi słowy akumulacja rezerw dewizowych postępuje dopóty, dopóki koszt alternatywny nie wzrośnie na tyle, by dalszy ich wzrost uczynić nieopłacalnym. Stosując podejście oparte na analizie korzyści i kosztów, Jeanne (2007) badał, na ile zmiany rezerw dewizowych w latach 2000–2005 były odzwierciedleniem działań optymalizacyjnych władz monetarnych w gospodarkach wschodzących. Wyniki przedstawiono w tabeli 2. Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że koszty znacznie przekraczały korzyści (były prawie trzy razy wyższe), to pod takim wnioskiem skrywa się ogromne zróżnicowanie gospodarek azjatyckich i latynoamerykańskich. W tych pierwszych koszty były ponad sześć razy większe od korzyści, natomiast w tych drugich były niższe od korzyści. Głównym powodem tego zróżnicowania było to, że krańcowa korzyść z akumulacji rezerw w krajach 15  Chodzi

tu o obiektywną potrzebę akumulacji rezerw, o której była mowa wyżej.


CZY KRYZYSY FINANSOWE ZMIENIAJĄ OPTYMALNY POZIOM REZERW DEWIZOWYCH…

Strata

15

Rysunek 2. Funkcja straty generowanej przez rezerwy dewizowe

δ · IR + π ( IR ) · f ( IR )

δ · IR

Optymalny poziom rezerw

Rezerwy, IR

Źródło: Jeanne (2007).

Tabela 2. Korzyści i koszty akumulacji rezerw dewizowych w latach 2000-2005a Wyszczególnienie

Jednostka

Gospodarki wschodzące ogółem

Azja

Ameryka Łacińska

Zmiana wskaźnika rezerw do PKB

pkt. proc.

8,7

13,8

2,8

Redukcja prawdopodobieństwa kryzysub

pkt. proc.

2,2

1,7

2,6

Korzyści z akumulacji rezerwc

% PKB w 2000 r.

0,22

0,17

0,26

Koszty akumulacji rezerwd

% PKB w 2000 r.

0,63

1,04

0,14

2,9

6,1

0,5

% PKB w 2000 r.

28,5

62,7

5,5

Stosunek kosztów do korzyści Hipotetyczny koszt kryzysue

Uwagi: a w tabeli podano średnie ważone za pomocą PKB w 2000 r.; b redukcję prawdopodobieństwa kryzysu (dzięki akumulacji rezerw) wyznaczono na podstawie modelu probitowego; c korzyści obliczono jako iloczyn redukcji prawdopodobieństwa i kosztów kryzysu, Dr . DY (założono, że te ostatnie to 10% PKB z 2000 r.); d koszty obliczone przy założeniu, że koszt alternatywny wynosi 3%, d . DIR; e zrównuje korzyści z kosztami. Źródło: Jeanne (2007).


16

Marek A. Dąbrowski

Azji była znacznie niższa niż w krajach Ameryki Łacińskiej, ponieważ w tej pierwszej grupie prawdopodobieństwo wystąpienia kryzysu było stosunkowo niewielkie już w 2000 roku. Na przykład w Chinach wynosiło tylko 0,2%, a więc zwiększenie zasobu rezerw dewizowych nie mogło doprowadzić do istotnej redukcji prawdopodobieństwa. Przeciwnie było w Meksyku, w którym prawdopodobieństwo kryzysu było równe aż 9,6%. W ostatnim wierszu tabeli podano koszt nagłego ustania dopływu kapitału, przy którym obserwowana akumulacja rezerw byłaby działaniem optymalnym. Hipotetyczny koszt kryzysu przekraczający 60% PKB dla krajów azjatyckich „odstaje od doświadczeń historycznych” (Jeanne, 2007).

4. AKUMULACJA REZERW PRZED KRYZYSEM FINANSOWYM LAT 2008–2009 Przebyte w latach 90. XX w. kryzysy finansowe skłoniły władze monetarne wielu gospodarek wschodzących do nasilenia akumulacji rezerw dewizowych w celu uodpornienia się na kryzysy finansowe. Poprawie uległa relacja między rezerwami a krótkoterminowymi zobowiązaniami. Rodrik (2006) słusznie jednak zwrócił uwagę na to, że akumulacja rezerw dewizowych nie jest jedynym sposobem na zwiększenie wskaźnika Guidottiego-Greenspana. Alternatywnym sposobem jest zmniejszenie krótkoterminowego zadłużenia zagranicznego. Porównując wskaźnik rezerw do PKB ze wskaźnikiem krótkookresowego zadłużenia zagranicznego do PKB w latach 1990 i 2004, Rodrik zauważył, że ten pierwszy nie zmniejszył się w żadnym z badanych przez niego krajów, natomiast ten drugi zwiększył się(!) w połowie krajów16. Jego konkluzja była następująca: „kraje rozwijające się zareagowały na finansową globalizację w bardzo niezrównoważony i daleki od optymalnego sposób. Przeinwestowały w kosztowną strategię akumulacji rezerw, przy niedostatecznych inwestycjach w politykę zarządzania rachunkiem kapitałowym ukierunkowaną na redukcję posiadanych krótkoterminowych zobowiązań zagranicznych” (Rodrik, 2006, s. 265)17. Powodów takiego wypaczenia strategii zapobiegania kryzysom Rodrik upatrywał w tym, że: 1) ograniczenia przepływów kapitału krótkoterminowego naruszają interesy krajowych i zagranicznych instytucji finansowych; 2) międzynarodowe instytucje finansowe poświęciły bardzo mało zasobów na badania nad technikami zarządzania rachunkiem kapitałowym i na ich promowanie, przez co „«interwencje rynkowe» w formie opodatkowania przepływów kapitału krótkookresowego 16  Były

to: Argentyna, Brazylia, Chiny, Filipiny, Indie, Korea, Malezja, Peru i Turcja. Do spadku doszło w Chile, Egipcie, Indonezji, Kolumbii, Meksyku, Maroku, Pakistanie, Afryce Południowej i Tajlandii. 17  Doszło jednak także do pozytywnych zmian w strukturze napływającego do gospodarek wschodzących kapitału. T. Didier, C. Hevia i S.L. Schmukler (2012) ustalili, że co prawda międzynarodowa pozycja inwestycyjna netto tych gospodarek pozostała ujemna, ale relatywnemu ograniczeniu uległy zobowiązania zagraniczne netto w formie długu, a zwiększyły się zobowiązania w formie udziałowych papierów wartościowych i inwestycji bezpośrednich.


CZY KRYZYSY FINANSOWE ZMIENIAJĄ OPTYMALNY POZIOM REZERW DEWIZOWYCH…

17

zyskały podejrzaną reputację, której „«interwencje rynkowe» w formie nabywania rezerw nie posiadają” (Rodrik, 2006, s. 265). Innym ważnym zjawiskiem, które towarzyszyło gromadzeniu rezerw dewizowych przez gospodarki wschodzące, był efekt naśladownictwa. Pierwotnie hipotezę tłumaczącą akumulację rezerw efektem naśladownictwa sformułował F. Machlup (1966). Jego zdaniem, gromadzenia rezerw przez władze monetarne nie da się wyjaśnić czynnikami fundamentalnymi. Machlup porównał akumulację rezerw do potrzeby posiadania coraz większej liczby sukienek przez jego żonę. Ta potrzeba zależy z kolei od tych „Kowalskich, którym kroku chce ona dotrzymać” (Machlup, 1966, s. 26; cyt. za: Cheung, Qian, 2009, s. 825). Wracając na grunt ekonomii, należy zauważyć, że z tego wyjaśnienia wynika, iż akumulacja rezerw dewizowych jest napędzana rywalizacją między gospodarkami wschodzącymi: każda chce „wyglądać” lepiej niż rywalki. Innymi słowy działa mechanizm konkurencyjnego gromadzenia rezerw. Y.-W. Cheung i X. Qian (2009) sformułowali dwa powody takiego zachowania. Po pierwsze, posiadanie wyższych niż sąsiednie gospodarki rezerw dewizowych osłabia presję spekulacyjną względem gospodarki krajowej i kieruje ją w stronę sąsiadów. Dzieje się tak dlatego, że inwestorzy zagraniczni, oceniając wiarygodność danej gospodarki wschodzącej, biorą pod uwagę posiadane przez nią rezerwy dewizowe. W czasie kryzysu azjatyckiego gospodarki z wysokimi rezerwami faktycznie ucierpiały w mniejszym stopniu niż te, w których rezerwy były na stosunkowo niższym poziomie. Po drugie, rezerwy dewizowe pełnią funkcję katalizatora wzrostu gospodarczego. Działają tu dwa kanały. Rezerwy dewizowe są barometrem finansowej kondycji gospodarki, która jest jednym z istotniejszych czynników determinujących wolumen bezpośrednich inwestycji zagranicznych w danej gospodarce. Kapitał zagraniczny ma zaś pozytywny i zazwyczaj silniejszy niż kapitał krajowy wpływ na produktywność, która jest główną determinantą długookresowego wzrostu gospodarczego. Drugi kanał oddziaływania rezerw na wzrost dotyczy kosztu pozyskania kapitału zagranicznego przez podmioty krajowe, w tym także w okresie, kiedy kapitał z danej gospodarki odpływa. Im wyższe są rezerwy, tym koszt ten jest niższy. Oba wymienione powody wzajemnie się wzmacniają. Perspektywa silnego wzrostu gospodarczego pozytywnie oddziałuje na nastroje uczestników rynków finansowych, a przez to zmniejsza się podatność danej gospodarki na atak spekulacyjny i kryzys finansowy. Z kolei niskie prawdopodobieństwo kryzysu finansowego przyciąga inwestycje bezpośrednie i sprzyja wzrostowi gospodarczemu. W analizie empirycznej Cheung i Qian (2009) wykorzystali dane roczne z okresu 1980–2004 dla 10 krajów azjatyckich, które zostały silnie dotknięte kryzysem, lub/i są tymi, które posiadają bardzo duże rezerwy dewizowe: Chiny, Filipiny, Indie, Indonezja, Japonia, Korea, Malezja, Singapur, Tajlandia i Tajwan. Jako zmienną objaśnianą obrano wskaźnik rezerw dewizowych do PKB. Podstawowymi zmiennymi objaśniającymi były: PKB per capita, przeciętna skłonność do importu, zmienność kursu walutowego, zmienność rezerw dewizowych oraz stopień otwarcia na przepływy kapitału. Do opisu efektu naśladownictwa wykorzystano dodatkową zmienną


18

Marek A. Dąbrowski

objaśniającą – sumę rezerw zgromadzonych przez pozostałe kraje18. Okazało się, po pierwsze, że wzrost rezerw dewizowych w jednej z badanych gospodarek skłaniał każdą z pozostałych gospodarek do zwiększenia własnych rezerw o około 60 centów19. Po drugie, konkurencyjna akumulacja rezerw występowała zarówno przed kryzysem azjatyckim, jak i po nim. Ustalono jednak, że w tym drugim okresie była silniejsza: wzrost rezerw o 1 USD przed kryzysem skłaniał pozostałe gospodarki do zwiększenia rezerw o niecałe 30 centów, natomiast po kryzysie o ponad 50 centów20.

5. POLITYKA REZERW DEWIZOWYCH W CZASIE KRYZYSU LAT 2008–2009 Globalny kryzys finansowy rozprzestrzenił się na gospodarki wschodzące dwoma kanałami: handlowym i finansowym. Z jednej strony zmniejszył się popyt w gospodarce światowej, co przełożyło się na spadek eksportu dóbr i usług z gospodarek wschodzących (wstrząs handlowy), a z drugiej – załamał się napływ kapitału zagranicznego do tych gospodarek (wstrząs finansowy). W obliczu niekorzystnych wstrząsów zewnętrznych, naruszona zostaje zewnętrzna równowaga makroekonomiczna. Władze monetarne mogą ją przywrócić przez: 1) dopuszczenie do deprecjacji; 2) zaostrzenie kursu polityki pieniężnej; 3) interwencje na rynku walutowym; 4) ograniczenie przepływów kapitału21. Te opcje można stosować oddzielnie lub w pewnej kombinacji. W tabeli 3 zestawiono wymienione opcje dostosowania do zewnętrznego wstrząsu z systemami kursu walutowego. Naturalna w systemie stałego kursu walutowego byłaby zmiana stopy procentowej, natomiast w systemie kursu płynnego dopuszczenie do zmiany kursu walutowego. Bez względu na system kursu walutowego bank centralny może uciec się do (sterylizowanych) interwencji walutowych lub barier ograniczających przepływy kapitału i pogodzić ze sobą stabilność kursu walutowego z ukierunkowaniem polityki pieniężnej na cele krajowe. Zważywszy na niedoskonałą mobilność kapitału cechującą gospodarki wschodzące, O. Blanchard, G. Dell’Ariccia i P. Mauro (2010) zalecali, aby władze monetarne wykorzystywały interwencje walutowe do neutralizacji wstrząsów zewnętrznych22. 18  Autorzy

rozważali też dwa inne ujęcia efektu naśladownictwa. Naśladowanymi krajami były cztery wiodące gospodarki regionu (Chiny, Japonia, Korea, Tajwan) lub kraje dotknięte bezpośrednio kryzysem azjatyckim (Filipiny, Indonezja, Korea, Malezja, Tajlandia). Wyniki były podobne do tych w podstawowej specyfikacji. 19  W alternatywnych specyfikacjach efektu naśladownictwa było to od 0,7 USD do ponad 1 USD. 20  Warto nadmienić, że przy alternatywnych ujęciach efektu naśladownictwa jego statystyczna istotność się zmniejszała w okresie przed kryzysem, ale nie w okresie pokryzysowym. Ponadto w tym drugim okresie był on znacznie silniejszy niż w specyfikacji podstawowej. Z tego względu oszacowanie oparte na podstawowej specyfikacji można traktować jako konserwatywne. 21  Opcje te szerzej omówili A.R. Ghosh i in. (2009). 22  Na przykład A.Y. Ouyang, R.S. Rajan i T.D. Willett. (2010), którzy badali politykę interwencji walutowych Banku Ludowego Chin, oszacowali, że w okresie 1999–2005 bank centralny prawie w całości sterylizował przyrost rezerw dewizowych (oszacowany współczynnik sterylizacji wynosił 0,92–0,97).


CZY KRYZYSY FINANSOWE ZMIENIAJĄ OPTYMALNY POZIOM REZERW DEWIZOWYCH…

19

Tabela 3. Opcje polityki przy zewnętrznym wstrząsie gospodarczym i system kursu walutowego Stałość kursu walutowego

Stałość stopy procentowej

TAK

NIE

TAK

Niepełna integracja finansowa lub zmiana rezerw dewizowych

Zmienny kurs walutowy

NIE

Stały kurs walutowy

System pośredni

Źródło: opracowane własne.

Stopień wykorzystania rezerw dewizowych przez gospodarki wschodzące w czasie pierwszej fazy kryzysu został zbadany przez J. Aizenmana i Y. Suna (2012). Autorzy ci zauważyli, że spośród 21 gospodarek wschodzących tylko około połowa dopuściła do znacznej redukcji posiadanych rezerw (którą zdefiniowano jako co najmniej 10% ubytek rezerw w stosunku do ich maksymalnego poziomu w okresie od lipca 2008 do lutego 2009). Ten wynik był o tyle zaskakujący, że w ocenie wielu badaczy gospodarki wschodzące gromadziły rezerwy dewizowe właśnie w celu ich wykorzystania w czasie niekorzystnych wstrząsów finansowych (motyw ostrożnościowy). Aizenman i Sun zbadali więc popyt na rezerwy w okresie poprzedzającym kryzys i ustalili, że nie był on napędzany tymi samymi czynnikami w grupie krajów, których władze monetarne dopuściły do redukcji rezerw dewizowych, co w grupie krajów, które powstrzymały się od sięgania po rezerwy. Okazało się, że popyt na rezerwy w pierwszej grupie krajów był w znacznej mierze oparty na czynnikach powiązanych z handlem zagranicznym (takich jak stopień otwarcia na wymianę handlową, udział towarów podstawowych w eksporcie, zwłaszcza ropy naftowej, zmienność eksportu). W tej grupie znalazło się dziewięć krajów: Brazylia, Indie, Indonezja, Korea, Malezja, Peru, Polska, Rosja i Turcja. Ustalono, że ubytek rezerw daje się opisać odwróconą krzywą logistyczną. Ubytek rezerw w tej grupie nie przekroczył 1/3 (dla większości krajów 1/4) posiadanych zasobów, a tempo redukcji rezerw zaczęło się zmniejszać po nie więcej niż siedmiu miesiącach od czasu, kiedy rozpoczął się spadek rezerw (tj. dla badanych krajów między sierpniem a październikiem 2008). Wzorzec zmian zachodzących w krajach tej grupy przedstawiono na przykładzie Polski na rysunku 3a23. 23  Należy jednak zauważyć, że redukcja rezerw dewizowych niekoniecznie wiązała się z interwencjami na rynku walutowym. Przykładowo w Polsce była ona efektem zwiększonej niepewności na rynkach finansowych, która skłoniła bank centralny do wycofania się z transakcji repo i reverse repo, które co do zasady służą do zarządzania płynnością i dochodowością aktywów rezerwowych (zob. NBP, 2009, s. 68). Takiej możliwości Aizenman i Sun (2012) nie brali pod uwagę w swojej analizie.


20

Marek A. Dąbrowski

Rysunek 3. Rezerwy dewizowea i kurs walutowyb w Polsce i Czechach b) Czechy

100

100

Rezerwy dewizowe Kurs walutowy [SDR/PLN]

2009M5

2009M3

2009M1

2008M11

2009M5

2009M3

2009M1

2008M11

2008M9

50

2008M7

50

2008M5

60 2008M3

60

2008M9

70

2008M7

70

80

2008M5

80

90

2008M3

90

2008M1

[lipiec 2008 = 100]

110

2008M1

[lipiec 2008 = 100]

a) Polska 110

Rezerwy dewizowe Kurs walutowy [SDR/CZK]

Uwagi: a indeks rezerw oparto na danych dla rezerw dewizowych z wyłączeniem złota w SDR-ach; b wzrost indeksu kursu walutowego oznacza aprecjację waluty krajowej względem SDR (kursy średnie miesięczne). Źródło: opracowanie własne na podstawie danych IMF (2012).

W grupie drugiej popyt na rezerwy w okresie poprzedzającym kryzys był silniej determinowany czynnikami natury finansowej (takimi jak stopień finansowego otwarcia, zmienność kursu walutowego, krótkoterminowy dług zagraniczny do PKB). Do tej grupy autorzy zaliczyli 12 krajów: Afrykę Południową, Argentynę, Chile, Chiny, Czechy, Egipt, Filipiny, Izrael, Kolumbię, Meksyk, Tajlandię i Tajwan. Okazało się, że władze monetarne tych krajów preferowały deprecjację jako sposób dostosowania się do zewnętrznego wstrząsu gospodarczego. Wzorzec zmian zachodzących w krajach tej grupy zilustrowano na przykładzie Czech na rysunku 3b. Powstrzymywanie się od wykorzystania rezerw dewizowych w obliczu niekorzystnych wstrząsów zewnętrznych było, zdaniem Aizenmana i Suna (2012), zgodne z „obawą o utratę rezerw” (fear of losing reserves). Zgodnie z ich hipotezą „kurczenie się rezerw dewizowych może sygnalizować większą podatność na run na walutę takiego kraju, uruchamiając tym samym run na posiadane przez ten kraj rezerwy” (Aizenman, Sun, 2012, s. 261). Czas trwania kryzysu nie jest znany i dlatego zbyt szybka utrata rezerw może być postrzegana przez władze monetarne jako suboptymalna – kraj zostałby narażony na ryzyko nagłego i bardzo kosztownego dostosowania, gdyby kryzys okazał się dłuższy lub głębszy niż oczekiwano. Taki wzorzec wykorzystania rezerw pasuje do wyjaśnienia, zgodnie z którym akumulacja rezerw była spowodowana efektem naśladownictwa. Warto jed-


CZY KRYZYSY FINANSOWE ZMIENIAJĄ OPTYMALNY POZIOM REZERW DEWIZOWYCH…

21

nak podkreślić, że inaczej niż w badaniach Cheunga i Qiana (2009) w grupie badanych krajów znalazły się nie tylko azjatyckie gospodarki wschodzące, co pozwala przypuszczać, że efekt ten występuje także w innych regionach. Podsumowując, Aizenman i Sun (2012) słusznie zauważyli, że tempo deprecjacji w obu grupach gospodarek było zbliżone w okresie od sierpnia 2008 do lutego 2009. Może to oznaczać, że różnica w zachowaniu władz monetarnych w obu grupach krajów jest tylko pozorna. Mogą one bowiem stosować bardzo zbliżoną strategię: początkowo reagują na zaburzenie zewnętrzne dopuszczając do deprecjacji (tu działa „obawa o utratę rezerw”), a dopiero wtedy, kiedy wstrząs okazuje się za silny, aby mu przeciwdziałać wyłącznie za pomocą deprecjacji, decydują się sięgnąć po posiadane rezerwy dewizowe24. Uwagę na zróżnicowanie krajów pod względem wykorzystania rezerw dewizowych w czasie pierwszej fali kryzysu zwrócili również M. Obstfeld, J.C. Shambaugh i A.M. Taylor (2009). Zgodnie z ich hipotezą władze monetarne, zwłaszcza te w gospodarkach wschodzących, traktują posiadane rezerwy jako rodzaj zabezpieczenia przed kryzysem, w którym dochodzi do „podwójnego drenażu”. Obawa, że dojdzie do deprecjacji waluty krajowej, może nie tylko uruchomić ucieczkę kapitału zagranicznego (ujemny napływ kapitału), tj. drenaż zewnętrzny, ale także skłonić podmioty krajowe do wycofania swoich depozytów w bankach krajowych i nabywania aktywów zagranicznych (dodatni odpływ kapitału), tj. drenaż wewnętrzny. Ten drugi sprawia, że banki krajowe dysponują mniejszą ilością płynnych środków. W rezultacie bank centralny, wypełniając funkcję pożyczkodawcy ostatniej instancji, będzie dostarczał bankom płynnych środków. Podtrzymywanie stabilności krajowego systemu bankowego będzie się jednak dokonywało kosztem wzrostu potencjalnych roszczeń względem oficjalnych aktywów rezerwowych. Mając świadomość niekorzystnych interakcji między problemami w sektorze bankowym a problemami walutowymi, bank centralny, któremu zależy na stabilności kursu walutowego, będzie się starał utrzymywać rezerwy dewizowe na poziomie dopasowanym do wielkości sektora bankowego, którą w przybliżeniu odzwierciedla agregat M2. Badając od strony empirycznej determinanty wskaźnika rezerw dewizowych do PKB, Obstfeld, Shambaugh i Taylor (2009) ustalili, że statystycznie istotny i dodatni wpływ miały: stopień finansowego otwarcia, rodzaj systemu kursu walutowego (zmienna zero-jedynkowa) i rozwój finansowy (wskaźnik M2 do PKB)25. Takiego wpływu nie wywierał natomiast krótkoterminowy dług zagraniczny. Na podstawie tak skonstruowanego modelu autorzy wyznaczyli prognozowany dla 2007 r. wskaźnik rezerw do PKB, a następnie zestawili go ze wskaźnikiem fak24  Zob.

K.M.E. Dominguez, Y. Hashimoto i T. Ito (2012), którzy oszacowali „aktywnie zarządzany składnik rezerw”. Interesującą analizę opcji polityki pieniężnej wykorzystanych do łagodzenia przebiegu kryzysu przeprowadzili M.A. Dąbrowski, S. Śmiech i M. Papież (2015). 25  Statystycznie istotny wpływ miały ponadto: typ gospodarki (kraje gospodarczo zaawansowane miały niższe rezerwy) oraz możliwość zadłużania się we własnej walucie (koncepcja „grzechu pierworodnego”, a technicznie rzecz biorąc udział długu w walucie obcej w długu zagranicznym). Próba obejmowała lata 1993−2005 i liczyła 26 gospodarek wschodzących oraz 10 krajów gospodarczo zaawansowanych.


22

Marek A. Dąbrowski

tycznym w tym roku. Dodatnia luka między faktycznymi a prognozowanymi rezerwami oznaczała nadmierne, natomiast ujemna niedostateczne zabezpieczenie przed kryzysem. Większość gospodarek wschodzących (19) posiadała nadmierne rezerwy. Badana była także zależność deprecjacji waluty od skali zabezpieczenia (rys. 4). Przeciętnie rzecz biorąc, wzrost stosunku rezerw faktycznych do prognozowanych o 0,1 na koniec 2007 r. pozwalał uniknąć deprecjacji o około 0,9% w roku 2008, przy czym przełożenie na deprecjację zmniejszało się do nieco ponad 0,5%, gdy w regresji uwzględniono wyłącznie gospodarki wschodzące. Rysunek 4. Deprecjacja i wielkość rezerw dewizowych w latach 2007–2008

Skala deprecjacji (w procentach)

50 40 30 20 10 0

0

1

2

3

4

5

–10 –20

Stosunek rezerw faktycznych do prognozowanych

Źródło: Obstfeld, Shambaugh, Taylor (2009; dane z aneksu).

6. AKUMULACJA REZERW DEWIZOWYCH W LATACH 2010–2013 Rezerwy wykorzystane w czasie pierwszej fali globalnego kryzysu finansowego zostały stosunkowo szybko odbudowane przez gospodarki wschodzące. W grupie krajów, które dopuściły do znacznego ubytku rezerw (grupa pierwsza u Aizenmana i Suna, 2012), rezerwy dewizowe osiągnęły ponownie poziom z września 2008 r. na początku 2010 r., a więc po około półtora roku (mediana), choć zróżnicowanie było duże: Brazylii wystarczył rok, natomiast Rosji to zadanie się nie udało26. 26  Wykorzystano

kwartalne dane o rezerwach bez złota (w okresie I kwartał 2000­­– III kwartał 2014) z bazy Joint External Debt Hub.


CZY KRYZYSY FINANSOWE ZMIENIAJĄ OPTYMALNY POZIOM REZERW DEWIZOWYCH…

23

Prosta symulacja przeprowadzona przez MFW ujawniła, że bez zasadniczych zmian popytu na rezerwy dewizowe ze strony przede wszystkim gospodarek wschodzących światowe rezerwy dewizowe sięgną w 2015 r. 120% PKB Stanów Zjednoczonych, w 2020 r. przekroczą 200%, a w 2035 r. osiągną prawie 700% (IMF, 2010)27. Tak duży apetyt na rezerwy zagraża stabilności międzynarodowego systemu walutowego, który w znacznej mierze opiera się na jednej walucie, tj. USD. Udział aktywów dolarowych w rezerwach dewizowych utrzymuje się na poziomie około 60%, mimo pojawienia się konkurencyjnej waluty, jaką jest euro. Przy dużym popycie władz monetarnych na bezpieczne aktywa, głównie amerykańskie skarbowe papiery wartościowe, istnieje ryzyko odnowienia się tzw. dylematu Triffina. Z jednej strony ilość pieniądza międzynarodowego powinna być dopasowana do potrzeb gospodarki światowej (handel międzynarodowy i przepływy kapitału), a z drugiej – emitent powinien dbać o stabilną wartość tego pieniądza. Jeżeli będzie się kierował tym drugim względem, to w gospodarce światowej pojawi się ryzyko deflacji – rezerw będzie za mało. Jeżeli natomiast emisja zostanie dopasowana do dużego popytu na rezerwy dewizowe, to dług publiczny w kraju emitującym rezerwy nadmiernie wzrośnie, podważając zaufanie do jego waluty jako pieniądza międzynarodowego. Dwie obserwacje mogą skłaniać do wniosku, że realizacja tego niekorzystnego scenariusza stała się mniej prawdopodobna. Po pierwsze, popyt na rezerwy dewizowe zgłaszany przez gospodarki wschodzące i rozwijające się nie wzrasta tak szybko jak w okresie poprzedzającym kryzys. Na rysunku 5a przedstawiono rezerwy jako procent światowego PKB w krajach gospodarczo zaawansowanych oraz w gospodarkach wschodzących i rozwijających się. W obu grupach rezerwy wzrastały szybciej niż światowy PKB, ale do końca 2000 r. ten wzrost był umiarkowany. W okresie poprzedzającym kryzys (2001–2007) akumulacja rezerw przybrała na sile w gospodarkach wschodzących i rozwijających się – wskaźnik rezerw zwiększył się z 2,2% światowego PKB w 2000 r. do 7,5% w 2007 r., tj. prawie trzyipółkrotnie (wzrost w tempie 19,3% rocznie). Począwszy od 2008 r. tempo przyrostu znacznie się zmniejszyło, zwłaszcza po roku 2009 – wskaźnik rezerw zwiększył się w okresie 2007–2013 o 40% (wzrost w tempie 5,8% rocznie). Po drugie, ustabilizował się udział rezerw dewizowych znajdujących się w posiadaniu władz monetarnych w gospodarkach wschodzących i rozwijających się. Na rysunku 5b przedstawiono udziały obu grup krajów w światowych rezerwach dewizowych. Postępujący od 2001 r. wzrost udziału gospodarek wschodzących i rozwijających się można opisać za pomocą krzywej logistycznej – po początkowym szybkim wzroście ich udział ustabilizował się w 2008 r. na poziomie około 2/3. Warto zauważyć, że nastąpiło odwrócenie udziałów przypadających na obie grupy krajów, tj. do 2000 r. to kraje gospodarczo zaawansowane były w posiadaniu 2/3 światowych rezerw. 27  Symulację przeprowadzono przy założeniu, iż roczne tempo akumulacji rezerw stopniowo zmaleje z 15,4% (średnia w okresie 1999–2008) do 8,5% w 2035 r., w miarę jak gospodarki wschodzące będą „dojrzewać”.


24

Marek A. Dąbrowski

Rysunek 5. Akumulacja rezerw dewizowych i ich rozkład między kraje gospodarczo zaawansowane oraz gospodarki wschodzące i rozwijające się b) udział w światowych rezerwach

18

100

16

90

14

80 70 Procent

12 10 8 6

60 50 40 30

4

Kraje gospodarczo zaawansowane Gospodarki wschodzące i rozwijające się

2013

2011

2009

2007

2005

2003

2001

1999

1997

2013

2011

2009

2007

2005

2003

2001

1999

0 1997

10

0

1995

20

2 1995

Procent światowego PKB

a) akumulacja rezerw dewizowych

Kraje gospodarczo zaawansowane Gospodarki wschodzące i rozwijające się

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych IMF (2014) oraz COFER (2014).

Po trzecie, z badań Aizenmana, Cheunga i Ito (2015) wynika, że popyt na rezerwy dewizowe ze strony 73 gospodarek wschodzących i rozwijających się kształtował się w latach 2010–2012 na poziomie zbliżonym do implikowanego przez model. W modelu uwzględniono całą gamę determinant tego popytu: makroekonomiczne, finansowe, a także „nowe” czynniki (m.in. państwowe fundusze majątkowe, polityka makroostrożnościowa, porozumienia typu swap). Można zatem oczekiwać, że zapotrzebowanie na rezerwy będzie wzrastać w tempie zbliżonym do wzrostu gospodarczego. Optymistycznemu scenariuszowi rozwoju zdarzeń należy przeciwstawić dwa argumenty. Po pierwsze, akumulacja rezerw dewizowych przez gospodarki wschodzące i rozwijające się współwystępowała z rosnącym udziałem tych gospodarek w światowej produkcji. Do 2003 r. udział ten wynosił około 1/5, a następnie wzrastał, osiągając w 2007 r. poziom 28,4%. Stosunkowo słabszy wpływ globalnego kryzysu finansowego na gospodarki wschodzące i rozwijające się sprawił, że ich udział w światowym PKB uległ dalszemu wzrostowi o kolejne 8 pkt. proc. do końca 2011 roku. Choć współwystępowanie dwóch zjawisk niekoniecznie jest przejawem zachodzącej między nimi zależności przyczynowej, to akumulacja rezerw dewizowych może być postrzegana, zwłaszcza przez gospodarki na niskim


CZY KRYZYSY FINANSOWE ZMIENIAJĄ OPTYMALNY POZIOM REZERW DEWIZOWYCH…

25

poziomie rozwoju, które nie posiadają jeszcze znacznych rezerw, jako skuteczna strategia wzrostu gospodarczego. M.P. Dooley, D. Folkerts-Landau i P. Gar­ber (2004) bronili tezy, że akumulacja rezerw dewizowych była tak naprawdę efektem ubocznym strategii wzrostu stymulowanego eksportem: utrzymywanie nieznacznie niedoszacowanej waluty pozwala rozwinąć produkcję dóbr eksportowych, zwiększyć zatrudnienie i inwestycje, a ogólniej rzecz biorąc włączyć gospodarkę krajową do gospodarki światowej. Akumulacja rezerw dewizowych jest zgodnie z ich hipotezą wynikiem działania motywu merkantylistycznego, a nie ostrożnościowego28. Po drugie, badania empiryczne nad rolą rezerw dewizowych w łagodzeniu przebiegu kryzysu w gospodarkach wschodzących nie dały jednoznacznych wyników. O. Blanchard, H. Faruqee i M. Das (2010) badali, jak globalny kryzys finansowy wpłynął na gospodarki wschodzące (29 krajów w próbie). Jako zmienną mierzącą wpływ kryzysu na gospodarkę przyjęto różnicę między faktycznym wzrostem gospodarczym w IV kwartale 2008 i I kwartale 2009 a wartością prognozowaną przez MFW w kwietniu 2008. Tę różnicę można traktować jak nieoczekiwany wzrost gospodarczy, a jej główną zaletą jest to, że pozwala odizolować wpływ kryzysu na PKB od trendów panujących w poszczególnych gospodarkach i zróżnicowania cykli koniunkturalnych. Regresja pozwoliła ustalić, że stosunek rezerw dewizowych do krótkookresowego zadłużenia zagranicznego (wartość z końca 2007 r.) wywierał statystycznie i ekonomicznie istotny wpływ na reakcję gospodarki na kryzys (jako zmienną kontrolną wykorzystano nieoczekiwany wzrost gospodarczy u głównych partnerów handlowych). Powiększenie tego wskaźnika o 50% zwiększało nieoczekiwany wzrost gospodarczy o 1,3 pkt. proc. Po zastosowaniu alternatywnej specyfikacji, w której zmiennymi objaśniającymi uczyniono wskaźnik rezerw do PKB oraz wskaźnik krótkoterminowego zadłużenia do PKB, okazało się, że statystycznie istotny jest tylko ten drugi. Innymi słowy, siła reakcji gospodarki na kryzys nie była uwarunkowana wielkością posiadanych rezerw, lecz skalą krótkoterminowego zadłużenia zagranicznego. Autorzy zaznaczyli jednak, że choć otrzymany wynik jest odporny na wprowadzenie innych zmiennych kontrolnych, to nie stanowi „ostatniego słowa” w dyskusji nad rolą rezerw. Co więcej, jak słusznie zauważyli autorzy, otrzymany wynik jest spójny ze zidentyfikowaną przez Aizenmana i Suna (2012) „obawą o utratę rezerw”. P.S. Berkmen, G. Gelos, R. Rennhack i J.P. Walsh (2012) zastosowali podobną metodologię. Skoncentrowali się na reakcji gospodarek wschodzących na globalny kryzys finansowy, mierząc ją zmianą prognozy wzrostu gospodarczego na rok 2009, do której doszło po intensyfikacji kryzysu we wrześniu 2008 r. (jako bazową wykorzystano kompilację prognoz Consensus Forecast). Rezerwy dewizowe miały statystycznie nieistotny wpływ na zmianę prognozy bez względu na wykorzystany wskaźnik rezerw (jako procent PKB, eksportu, krótkoterminowego długu zagranicznego). Również ci autorzy dalecy byli jednak od stwierdzenia, że rezerwy dewizowe nie uchroniły gospodarek wschodzących przed negatywnymi 28  Zob.

szerzej na ten temat Dąbrowski (2014).


26

Marek A. Dąbrowski

następstwami kryzysu. Ich zdaniem, związek może mieć charakter nieliniowy, tj. korzyści, jakie dają rezerwy dewizowe, zmniejszają się gwałtownie, gdy ich zasób przekroczy wartość progową wystarczającą do zabezpieczenia przed nagłym ustaniem dopływu kapitału zagranicznego. Sugestię o nieliniowości zależności między reakcją gospodarki na kryzys a poziomem rezerw dewizowych rozwinęli R. Llaudes, F. Salaman i M. Chivakul (2010). Swoimi badaniami objęli około 40 gospodarek wschodzących, a za zmienną objaśnianą obrali różnicę między dnem cyklu a poprzedzającym go szczytem koniunkturalnym. Warto zauważyć, że zdaniem autorów korzystanie z różnicy między faktyczną wartością PKB a wartością prognozowaną, czyli miarą zbliżoną to tej, którą posługiwano się w opisanych wyżej badaniach, „może przeszacowywać wpływ kryzysu”, ponieważ w latach 2003–2007 wzrost gospodarczy w niektórych krajach był na poziomie niedającym się utrzymać w dłuższym okresie i uległby obniżeniu, nawet gdyby nie doszło do kryzysu29. Jedną ze zmiennych objaśniających był wskaźnik rezerw dewizowych do sumy krótkoterminowego zadłużenia zewnętrznego i deficytu w obrotach bieżących. Okazało się, że poziom tego wskaźnika w 2007 r. miał ujemny i statystycznie istotny wpływ na spadek produkcji w czasie kryzysu, tj. im większe były rezerwy, tym mniejsza była strata produkcji w czasie kryzysu. Warto zaznaczyć, że ta relacja była nieliniowa i przy wysokim wskaźniku rezerw krańcowa korzyść z dodatkowej jednostki rezerw była bardzo niewielka. Autorzy podzielili kraje na dwie grupy ze względu na wielkość rezerw dewizowych. Wykorzystano alternatywnie trzy wartości graniczne jako kryteria: wskaźnik rezerw do krótkoterminowego długu na poziomie 100% lub 150% bądź medianę wskaźnika rezerw do PKB (17,2%). W przypadku krajów o wysokim wskaźniku rezerw związek ze spadkiem produkcji był słaby i statystycznie nieistotny, a dodatkowo straty produkcji były nasilane przez duży wskaźnik krótkoterminowego zadłużenia do PKB. W krajach o niskim wskaźniku rezerw sytuacja wyglądała odwrotnie: związek między wskaźnikiem rezerw do PKB a spadkiem produkcji był silny i statystycznie istotny (wartość p nie wyższa niż 5%), natomiast wpływ zadłużenia zagranicznego był słaby. Otrzymane wyniki przemawiały za hipotezą o nieliniowości związku między poziomem rezerw dewizowych a kosztami globalnego kryzysu finansowego.

7. UWAGI KOŃCOWE Zjawisko akumulacji rezerw dewizowych wiąże się z konstrukcją międzynarodowego systemu walutowego. Część badaczy uważa, że niedoskonałości tego systemu skłaniają władze monetarne gospodarek wschodzących do poszukiwania rozwiązania zastępczego, które przybiera postać akumulacji rezerw dewizowych. Teza, iż kryzysy finansowe, którymi zostały dotknięte gospodarki wschodzące w latach 90. XX w., skłoniły władze monetarne w tych krajach do nasilenia aku29  Niemniej

jednak Llaudes, Salaman i Chivakul (2010) wykorzystali w analizie empirycznej także i tę miarę strat w celu zbadania wrażliwości uzyskanych wyników.


CZY KRYZYSY FINANSOWE ZMIENIAJĄ OPTYMALNY POZIOM REZERW DEWIZOWYCH…

27

mulacji rezerw dewizowych, nie jest kontrowersyjna (zob. np. Bernanke, 2005). Wątpliwości budzi skala akumulacji rezerw przez te kraje, a dokładniej to, czy tak duża akumulacja jest optymalna. Analiza prostych wskaźników adekwatności poziomu rezerw dewizowych ujawniła, że były one znacznie, w niektórych przypadkach kilkakrotnie, przekroczone w okresie przedkryzysowym. Wskaźniki te są ze swej natury pewnymi praktycznymi regułami, które niekoniecznie trafnie opisują optymalny poziom rezerw. Badania z wykorzystaniem narzędzi służących do optymalizacji skłaniają do wniosku, że w krajach azjatyckich faktyczne rezerwy przekroczyły optymalny poziom, natomiast w gospodarkach latynoamerykańskich znajdowały się poniżej optimum. Kiedy okazało się, że gospodarki wschodzące lepiej – przeciętnie rzecz biorąc – zniosły kryzys niż kraje gospodarczo zaawansowane, zaczęto badać, na ile duży zasób rezerw dewizowych pozwolił zminimalizować koszty kryzysu. Prowadzone początkowo analizy prowadziły do wniosku, że kraje z dużymi rezerwami nie poradziły sobie lepiej w czasie kryzysu od krajów dysponujących mniejszymi rezerwami. Konkluzja, że rezerwy nie ochroniły gospodarek wschodzących przez negatywnymi następstwami kryzysu, byłaby jednak nieuprawniona z dwóch względów. Po pierwsze, bardziej wnikliwe badania pozwoliły ustalić, że zależność między stratą w postaci obniżenia wzrostu gospodarczego a poziomem rezerw ma nieliniowy charakter. Korzyść krańcowa płynąca z posiadania rezerw jest malejąca i po przekroczeniu pewnej progowej wartości praktycznie zanika. Po drugie, gospodarki wschodzące bardzo ostrożnie sięgały w czasie kryzysu po posiadane rezerwy dewizowe. Ta ostrożność wynikała najprawdopodobniej z dużej niepewności co do czasu utrzymywania się niekorzystnych warunków na międzynarodowych rynkach finansowych („obawa o utratę rezerw”) i efektu naśladownictwa – władze monetarne danego kraju obawiały się, aby ich gospodarka nie wyglądała mniej korzystnie od sąsiednich gospodarek. Nawet jeśli globalny kryzys finansowy nie doprowadził do wzrostu optymalnego poziomu rezerw przez skorygowanie in plus prawdopodobieństwa wystąpienia niekorzystnych wstrząsów zewnętrznych lub kosztów potencjalnych rozbieżności w bilansach płatniczych, o których pisał Nurkse, to wciąż realny jest dalszy wzrost popytu na rezerwy dewizowe. Może być on zasilany przez zapotrzebowanie na rezerwy ze strony gospodarek na niższym poziomie rozwoju, które, oceniając pozytywnie doświadczenia gospodarek wschodzących, także zdecydują się na akumulację rezerw. Taki rozwój zdarzeń w ramach istniejącego międzynarodowego systemu walutowego i stosunkowo szybko postępującego procesu integracji gospodarczej na świecie doprowadzi do napięć określanych mianem paradoksu Triffina. Jednym z istotniejszych wyzwań stojących przede wszystkim przed największymi gospodarkami, głównymi bankami centralnymi i Międzynarodowym Funduszem Walutowym jest zmiana architektury międzynarodowego systemu walutowego w kierunku, który pozwoliłby zminimalizować koszty zewnętrznych wstrząsów finansowych, a tym samym znacząco obniżyłby poziom optymalnych rezerw dewizowych.


28

Marek A. Dąbrowski

BIBLIOGRAFIA Aizenman J., Sun Y. (2012), The financial crisis and sizable international reserves depletion: From ‘fear of floating’ to the ‘fear of losing international reserves’?, „International Review of Economics and Finance”, Vol. 24, s. 250–269. Aizenman J., Cheung Y.-W., Ito H. (2015), International reserves before and after the global crisis: Is there no end to hoarding?, “Journal of International Money and Finance”, Vol. 52, s. 102–126 (doi:10.1016/j.jimonfin.– data dostępu: 15.11.2014). Barnichon R. (2008), International Reserves and Self-Insurance against External Shocks, IMF Working Paper, WP/08/149 (June). Berkmen P.S., Gelos G., Rennhack R., Walsh J.P. (2012), The global financial crisis: Explaining cross-country differences in the output impact, “Journal of International Money and Finance”, Vol. 31, s. 42–59. Bernanke B.S. (2005), The Global Saving Glut and the U.S. Current Account Deficit, wykład w Virginia Association of Economics w Richmond, Virginia, 10.03.2005, http://www.federalreserve.gov/boarddocs/speeches/2005/200503102/ (data dostępu: 03.01.2013). Bernanke B.S. (2007), Global Imbalances: Recent Developments and Prospects, wykład w Bundesbanku w Berlinie, 11.09.2007, (http://www.federalreserve.gov/newsevents/speech/bernanke20070911a.htm, data dostępu: 03.01.2013). BIS (2009), 79th Annual Report, Bank for International Settlements, Basel. Blanchard O., Dell’Ariccia G., Mauro P. (2010), Rethinking macroeconomic policy, „Journal of Money, Credit and Banking”, Vol. 42, Supplement s1, s. 199–215. Blanchard O., Faruqee H., Das M. (2010), The initial impact of the crisis on emerging market countries, “Brookings Papers on Economic Activity”, Spring, s. 283–323. Bloomfield A.I. (1963), Monetary Policy under the International Gold Standard: 1880– 1914, Federal Reserve Bank of New York, New York. Bogołębska J. (2013), Akumulacja rezerw walutowych jako determinanta nierównowagi na rachunku obrotów bieżących, “International Business and Global Economy”, No. 32, s. 40–53. Cassel G. (1920), Further observations on the world’s monetary problem, “Economic Journal”, Vol. 30, No. 117, s. 39–45. Cheung Y.-W., Qian X. (2009), Hoarding of international reserves: Mrs Machlup’s Wardrobe and the Joneses, “Review of International Economics”, Vol. 17, s. 824–843. COFER (2014), Currency Composition of Official Foreign Exchange Reserves, International Monetary Fund (http://www.imf.org/external/np/sta/cofer/eng/index. htm, data dostępu: 22.01.2015). Dąbrowski M.A. (2009), Akumulacja rezerw dewizowych przez kraje na średnim poziomie rozwoju – przezorność czy merkantylizm?, w: Dostosowania makroekonomiczne i mikroekonomiczne w krajach na średnim poziomie rozwoju po kryzysach finansowych, red. A. Wojtyna (red.), Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa. Dąbrowski M.A. (2011), Rola oszczędności i inwestycji w powstawaniu i rozprzestrzenianiu się zaburzeń gospodarczych, w: Kryzys finansowy i jego skutki dla krajów na średnim poziomie rozwoju, A. Wojtyna (red.), Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa. Dąbrowski M.A. (2014), Oddziaływanie akumulacji rezerw dewizowych na wzrost gospodarczy w krajach na średnim poziomie rozwoju, „Gospodarka Narodowa”, nr 5, s. 81–111.


CZY KRYZYSY FINANSOWE ZMIENIAJĄ OPTYMALNY POZIOM REZERW DEWIZOWYCH…

29

Dąbrowski M.A. (2015), Korzyści netto płynące z akumulacji rezerw dewizowych przez gospodarki wschodzące w świetle doświadczeń kryzysu finansowego lat 2008–2009, „Ekonomista”, nr 2, s. 159–187. Dąbrowski M.A., Śmech S., Papież M. (2015), Monetary policy options for mitigating the impact of the global financial crisis on emerging market economies, “Journal of International Money and Finance”, Vol. 51, s. 409–431. Didier T., Hevia C., Schmukler S.L. (2012), How resilient and countercyclical were emerging economies during the global financial crisis?, “Journal of International Money and Finance”, Vol. 31, s. 2052–2077. Dominguez K.M.E., Hashimoto Y., Ito T. (2012), International reserves and the global financial crisis, “Journal of International Economics”, Vol. 88, s. 388–406. Dooley M.P., Folkerts-Landau D., Garber P. (2004), The Revived Bretton Woods System, “International Journal of Finance and Economics”, Vol. 9, s. 307–313. ECB (2006), The Accumulation of Foreign Reserves, European Central Bank Occasional Paper, No. 43. Eichengreen B. (1992a), The origins of the Great Slump revisited, “Economic History Review”, Vol. XLV, s. 213–239. Eichengreen B. (1992b), Golden fetters: the gold standard and the Great Depression, 1919-1939, Oxford University Press, Oxford and New York. Eichengreen B., Flandreau M. (2009), The rise and fall of the dollar (or when did the dollar replace sterling as the leading reserve currency?), “European Review of Economic History”, Vol. 13, s. 377–411. Ghosh A.R., Chamon M., Crowe C., Kim J.I., Ostry J.D. (2009), Coping with the crisis: policy options for emerging market countries, “IMF Staff Position Note”, SPN/09/08. Green R., Torgerson T. (2007), Are High Foreign Exchange Reserves in Emerging Markets a Blessing or a Burden?, Department of the Treasury: Office of International Affaris Occasional Paper No. 6. Greenspan A. (1999), Currency reserves and debt, referat na konferencji Banku Światowego nt. „Recent Trends in Reserves Management”, 29.04.1999, Washington, D.C. (http://www.federalreserve.gov/BoardDocs/Speeches/1999 /19990429.htm, data dostępu: 31.12.2012). Hawtrey R.G. (1922), The Genoa Resolutions on Currency, “Economic Journal”, Vol. 32, No. 127, s. 290–304. Heller H.R. (1966), Optimal international reserves, “Economic Journal”, Vol. 76, No. 302, s. 296–311. IEO (2012), International Reserves: IMF Concerns and Country Perspectives, Independent Evaluation Office of the International Monetary Fund, Washington D.C. IMF (2006), Country Insurance: The Role of Domestic Policies, International Monetary Fund Discussion Paper (June). IMF (2010), Reserve Accumulation and International Monetary Stability, International Monetary Fund (http://www.imf.org/external/np/pp/eng/2010/041310.pdf, data dostępu: 04.01.2013). IMF (2011), Assessing Reserve Adequacy, International Monetary Fund, Washington D.C. (http://www.imf.org/external/np/pp/eng/2011/021411b.pdf, data dostępu: 23.10.2014).


30

Marek A. Dąbrowski

IMF (2014), World Economic Outlook Database, October 2014, International Monetary Fund (http://www.imf.org/external/pubs/ft/weo/2014/02/weodata/index.aspx – data dostępu: 22.01.2015). Jeanne O. (2007), International reserves in emerging market countries: Too much of a good thing?, “Brookings Papers on Economic Activity”, Vol. 38, No. 1, s. 1–80. Llaudes R., Salaman F., Chivakul M. (2010), The Impact of the Great Recession on Emerging Markets, IMF Working Paper, WP/10/237. Machlup F. (1966), The need for monetary international reserves, “Banca Nazionale del Lavoro Quarterly Review”, Vol. 19 (przedruk w: “Reprints in International Finance” 1966, 5, October). NBP (2009), Sprawozdanie z działalności Narodowego Banku polskiego w 2008 roku, Narodowy Bank Polski, Warszawa. Nurkse R. (1945), Conditions of international monetary equilibrium, “Essays in International Finance”, 4 (przedruk w: Readings in the Theory of International Trade, H.S. Ellis i L.A. Metzler, red., Philadelphia – Toronto, 1950). Obstfeld M., Shambaugh J.C., Taylor A.M. (2009), Financial instability, reserves, and Central Bank swap lines in the panic of 2008, “American Economic Review: Papers and Proceedings”, Vol. 99, No. 2, s. 480–486. Ouyang A.Y., Rajan R.S., Willett T.D. (2010), China as a reserve sink: The evidence from offset and sterilization coefficients, ”Journal of International Money and Finance”, Vol. 29, s. 951–972. Rodrik D. (2006), The social cost of foreign exchange reserves, “International Economic Journal”, Vol. 20, s. 253–266. Rodrik D., Velasco A. (2001), Short-Term Capital Flows, w: Annual World Bank Conference on Development Economics 2000, B. Pleskovic, N. Stern (red.), World Bank, Washington, D.C. Taylor J.B. (2010), Zrozumieć kryzys finansowy, tłum. Ł. Goczek, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa. World Bank (2013), World Development Indicators (http://databank.worldbank.org/ data/home.aspx – data dostępu: 29.12.2012).

STRESZCZENIE Celem artykułu jest analiza zjawiska akumulacji rezerw dewizowych przez gospodarki wschodzące z punktu widzenia czynników determinujących optymalny poziom rezerw z uwzględnieniem znaczenia kryzysów finansowych. W części teoretycznej przedstawiono główne determinanty optymalnego poziomu rezerw. W części empirycznej dokonano identyfikacji czynników skłaniających władze monetarne do gromadzenia rezerw w okresie przedkryzysowym, niedostatecznego ich wykorzystania w czasie kryzysu oraz mogących się przyczynić do dalszego szybkiego przyrostu rezerw. Ustalono po pierwsze, że w okresie przedkryzysowym były przekroczone zarówno wskaźniki adekwatności poziomu rezerw, jak i poziomy implikowane przez podejście oparte na optymalizacji. Istotną rolę odgrywał tu efekt naśladownictwa. Po drugie, w czasie kryzysu rezerwy okazały się przydane (redukcja kosztów kryzysu), ale badania empiryczne ujawniły, że


CZY KRYZYSY FINANSOWE ZMIENIAJĄ OPTYMALNY POZIOM REZERW DEWIZOWYCH…

31

związek między wielkością rezerw a odpornością na kryzys jest nieliniowy. Ponadto władze monetarne ostrożnie korzystały z rezerw w obawie o ich utratę. Po trzecie, czynnikami, które będą sprzyjać akumulacji rezerw dewizowych w okresie pokryzysowym, są korekta in plus prawdopodobieństwa wystąpienia niekorzystnych wstrząsów zewnętrznych i oczekiwanego kosztu kryzysu oraz polityka krajów o niskich dochodach, których władze będą czerpać z doświadczeń gospodarek wschodzących. Słowa kluczowe: rezerwy dewizowe, globalny kryzys finansowy, gospodarki wschodzące, polityka pieniężna.

DO FINANCIAL CRISES CHANGE OPTIMAL LEVEL OF FOREIGN EXCHANGE RESERVES IN EMERGING MARKET ECONOMIES? ABSTRACT The paper investigates accumulation of foreign exchange reserves in emerging market economies, focusing on determinants of the optimal level of reserves and the importance of financial crises. In theoretical part, main determinants of the optimal level of reserves are identified. Factors inducing monetary authority to reserve hoarding in the pre-crisis period, reasons for insufficient use of reserves as a buffer stock during the crisis, and factors that can contribute to further hoarding are examined in empirical part. Three main findings are as follows: First, in the pre-crisis period, reserves were both above their adequacy levels and levels implied by the approach based on optimization. The “keepingup-with-the-Joneses” effect played an important role. Second, reserves turned out to be useful at mitigating the crisis but empirical evidence shows that the relation between reserve stock and crisis resilience is non-linear. Moreover, monetary authorities were unwilling to rely on reserves depletion in fear of losing reserves. Third, factors that will contribute to reserves accumulation in the post-crisis period are: an increase in probability of adverse external shocks, a rise in the expected cost of a crisis, and macroeconomic policy of low income countries whose authorities will draw on the experience of emerging market economies. Keywords: foreign exchange reserves, global financial crisis, emerging market economies, monetary policy. JEL Classification: F31, F41, E42


STUDIA EKONOMICZNE 1 ECONOMIC STUDIES NR 1 (LXXXIV) 2015

Barbara Błaszczyk*

EMPLOYEE FINANCIAL PARTICIPATION IN BUSINESSES: EXPECTATIONS AND EXPERIENCES PART II INTRODUCTION In view of the events in recent years that have revived doubts about the basic principles and durability of traditional forms of capitalism and the directions of its reform, the interest in employee financial participation (EFP), including widespread employee ownership may return. Its popularity has grown during the last three decades in Europe, encouraged by a growing commitment of the European Commission (EC) to popularize it. Much empirical evidence on the successful implementation of EFP has been gathered and new instruments have been implemented. However, the outcome of research on the direct dependence of EFP schemes in companies on their economic performance is rather ambiguous. Moreover, questions can be asked on the relevance of EFP for emerging new forms of labor and employment. This article is intended, first, to remind us about the legacies of the past and, second, to present recent forms of financial participation. It also includes a short discussion of the main research questions raised in connection with EFP effects on the enterprise performance and tries to summarize its results. This paper is a second part of a larger study on financial participation of employees (EFP) in their companies.1 The first part was devoted mainly to the idea of employee financial participation, its economic and social justification, its *  Institute

of Economics, Polish Academy of Sciences (barbara.blaszczyk@case-research.eu). to space constraints, the study was split into two parts; the first one was published in the same journal in the previous year (2014, nr 3), Błaszczyk, 2014, pp. 314–332. 1  Due


EMPLOYEE FINANCIAL PARTICIPATION IN BUSINESSES: EXPECTATIONS…

33

general evolution and its relevance today. Additionally, the efforts of the EU bodies to disseminate the idea and practice of EFP were presented. The second part of the study focuses more on practical aspects of employee financial participation, its implementation in most advanced countries, and discusses shortly the EFP research findings. The paper comprises four sections. It begins with outlining the concept of financial participation and its main forms, making a clear distinction between employee financial participation (EFP) and employee participation in management (EPM), or non-financial participation. It also outlines the rationale for financial participation, addressing its main objectives and shortly deals with the mutual links between financial and non-financial participation. The second, longest section reports on the historical evolution of the different forms of financial participation, such as the American and English Employee Stock Ownership Programs (ESOPs), German Kapitalbeteiligung or French participation, and presents the legal and financial instruments in the business environment fostering their implementation. The third section discusses the recent recommendations of the EU concerning institutional arrangements of EFP in Europe. In the final section, we conclude with a short presentation of recent research questions on EFP.

1. FINANCIAL PARTICIPATION VS. WORKERS’ PARTICIPATION IN MANAGEMENT Financial participation2 is the participation of employees in the profits and/or assets of the company. It refers to financial benefits, property and rights resulting from this fact. By contrast, workers’ participation in management(non-financial participation)3 means employee representation in business management (on various levels) and refers to employees as social partners. Thus, both concepts of employee participation have different meaning, very different ideological roots and justifications, different practical and legal forms. Having said this, we have to agree that both concepts of employee participation have at least one important feature in common. That is, the concept of management where the worker is perceived as a valuable and value-adding participant of the enterprise, and not only as a small part of a larger mechanism. It is based on a premise that the employees have to understand and accept the enterprise system and business logic in which they find themselves in order to be better motivated to work.

2  German 3  German

term: “materielle Beteiligung der Arbeitnehmer”. term: “Mitbestimmung” (English: “codetermination”).


34

Barbara Błaszczyk

1.1. NON-FINANCIAL PARTICIPATION The rights of employees to take part in the decision-making process (sometimes referred to as co-management) are derived solely from a labor-based legitimization; that is, they result from employees’ share in work, not in property4. In most countries of continental Europe, non-financial participation is regulated by law (at least since the 1980s) and operates in the majority of large companies5. Institutions supporting non-financial participation have been created at different levels of business management and have taken different forms in different countries, including, in particular, direct and indirect, or “representative”, participation. The most common and most popular form of indirect participation involves employee councils, which are usually elected and established at the department level throughout the company. Their primary role is to serve as information and consultation entities and, in some areas, to enable participation in the decision-making process. Another important form of indirect participation is co-management at the level of entire company, which involves the participation of employees’ representatives in boards of directors of public limited companies. Since 2001, in addition to national legislation regulating this type of co-management, European companies are subject to an amended EU-Joint Stock Company Statute, which includes the participation of employees’ representatives in the governing bodies of such companies6. It the author’s view, in Europe, this type of non-financial participation at the enterprise level has sometimes exceeded its rational scale. The most far-reaching forms have not always proven to be the most beneficial for the business or for the employees themselves. For example, board of directiors’ “parity co-management”7 set out in the 1951 Act (the so-called “Montanmitbestimmung” Act), which was compulsory for enterprises employing over 1,000 workers in the coal and steel industry in the Federal Republic of Germany (FRG), led to a mass exodus of businesses wanting to avoid this law. These businesses used various strategies, such as redeployment of production, division of companies into smaller units and/or dismissal of employees 8. Similarly, a less radical9 Co-management Act of 1976, mandatory in all German joint stock companies 4  In

its most extreme form, the labor-based argumentation was encompassed in the concept of the classic self-governing enterprise (owned collectively by the employees). The analysis of this form can be found in Blaszczyk (1990). 5  Details can be found in Blaszczyk (1988) and more up-to-date information can be found in Lowitzsch (2011). 6  This concerns multinational corporations operating in several EU countries. 7  This refers to an equal number of employee representatives and shareholder representatives in the board of directors, and the human resources director selected by the employees (Blaszczyk, 1988, pp. 82–82). 8  One hundred large companies employing one million people were subject to this law when it was approved in 1951. In 1980 the group consisted of only 35 companies employing half a million people. 9  Under the terms of this act, the shareholders’ representation on the board of directors has the majority thanks to the additional voice of the Board’s chairman (representing shareholders).


EMPLOYEE FINANCIAL PARTICIPATION IN BUSINESSES: EXPECTATIONS…

35

employing more than 2,000 people, led to a similar business “escape strategy”, which began already during the negotiations regarding the legislation in the first half of the 1970s and took on such forms as changing the legal form of companies, reducing the number of employees, changing the companies’ by-laws to reduce board of directors’ authority, forming internal committees and advisory teams to the board of directors composed solely of shareholder representatives, etc.). According to some critics of the most far-reaching forms of employee participation in management, these were merely healthy attempts to escape from wrong-headed requirements that would have limited their ability to make rational management decisions. Analyses of the German economy of the late 1980s have shown that companies with far-reaching employee rights to co-manage at the board of directors level avoided risky decisions and developed strategies focused mainly on maintaining existing jobs and not attempting deep restructuring (Benelli 1983; FitzRoy, Kraft 1987). Having said this, the author of this paper does not intend to question the legitimate arguments for employee representation at different levels of management or to deny the benefits of the different forms of workplace democracy, in particular those ensuring better communication in the workplace. However, some forms of employee representation at the highest levels of management have become highly politicized over time and, in most cases, have served the interests of trade unions’ leaders or other individuals, rather than benefitting the entire company. Since assessing different forms of employee participation in management is not the aim of this study, we will not continue this discussion further. Although it should be noted that, in addition to the legally required forms of participation in management, many companies (especially smaller ones) voluntarily offer additional forms of non-financial participation as a result of the particular needs of the companies. This type of participation often arises in connection with the introduction of financial participation and the need to attract employees and involve them in the process. An interesting, though less popularized, form of non-financial participation is the so-called direct workplace participation, which consists in creating autonomous working groups, quality circles and other similar institutions that enable employees to manifest their initiative and creativity in shaping both the work environment and work process. It seems that this type of non-financial participation that was introduced particularly in the Scandinavian countries (Rudolf 1982) deserves special attention in the current situation, taking into account both the needs of today’s businesses (the ability to introduce rapid changes and innovations), as well as the characteristics of the work environment (the increasing level of education and growing aspirations).

1.2. FINANCIAL PARTICIPATION Employee financial participation in companies covers a very wide spectrum of solutions ranging from participation in profits, through individual shares in equ-


36

Barbara Błaszczyk

ity and employee stock options, to employee ownership systems like ESOPs, specially designed to serve this purpose, which combine employees’ participation in the profits and capital of companies10. Financial participation is thus an umbrella term referring to various forms of supplementing employees’ fixed remuneration with a variable component of earnings, the value of which depends on the profit or loss of the company. However, the term should only be used to describe solutions used regularly and universally and covering the majority of employees of a given company11. One of the main features of financial participation is that it is introduced voluntarily, on the initiative of the entrepreneurs. However, legal and tax incentives play an important role as well. Financial participation creates additional economic and legal bonds between the company and its employees. All financial participation schemes are based on a similar idea: to make the employees co-beneficiaries of the company or, in the most far-reaching systems, co-owners. The main types of employee financial participation within their two basic forms: employee profit sharing schemes and employee share ownership were presented in the previous part of the paper (Błaszczyk, 2014, pp. 317–322). Thus, we will only shortly mention here the main justifications for EFP, presented there in a more detailed way. At the forefront are the demands for greater fairness in the compensation of workers, who are not treated merely as a cost but also as the most creative factor of production. Secondly, one of the most frequently cited economic reasons to implement financial participation is to improve individual and collective motivation at work. By introducing additional benefits linked to the company’s performance, it is expected that employees will show greater interest in the quality of their work, greater ability to work in teams, and greater identification with their enterprise. However, for the entrepreneur, the important justification lies in the ability to enhance the flexibility of remuneration in response to changes in market conditions and the company’s bottom line. For smaller companies, implementing employee equity-sharing can help to improve the capital structure (by increasing shareholders’ equity) and to resolve succession issues when the owner retires. In the case of large companies, the key arguments for financial participation are the improvement of internal communication, more sustainable employment and the implementation of a more effective HR policy (Guski and Schneider, 1986, p. 28). On the macroeconomic level, social and economic benefits linked to the financial participation consist in giving a chance for a more equitable distribution of wealth (without expropriation or redistribution) and the resulting changes in social stratification and attitudes. Another important goal of financial participation is to increase society’s capacity to save and invest, as well as to promote knowledge of the market economy and the acceptance of its rules. Finally, in many countries, financial participation aims to strengthen directly the pension 10  The

term employee financial participation concerns individual property rights, hence it does not cover the legal form of cooperative which assumes collective ownership of an economic entity. 11  This far-reaching interpretation derives from the 2002 EC report (European Commission, 2002).


EMPLOYEE FINANCIAL PARTICIPATION IN BUSINESSES: EXPECTATIONS…

37

system by allowing employees to accumulate large savings on their supplementary pension accounts. The question we should address now is: what are the links between financial and non-financial participation? As it was mentioned above, smaller companies, that are not obliged to do so, often voluntarily offer additional forms of non-financial participation as a result of the particular needs of the companies. These cases often take place in connection with the introduction of financial participation and the need to attract employees and involve them in the process. Generally, it is hard to imagine a stable and well working system of financial participation in an enterprise without the understanding and acceptance of employees of its rules and their involvement in establishment of this system. This explains the minimal demand for employee representation and exchange of information. On the other hand, in literature, we can find very different views on that topic. One extreme position is that without far reaching involvement of employees in business decisions, there is no chance for successful implementation of financial participation schemes. Another extreme position is that combining employee financial participation and non-financial participation in one company is “too much” and it could destroy the power balance between owners/ managers and workers/employees. We think that there is no easy answer to this question and in each case, the institutional “equipment” for financial participation should be very carefully considered and adjusted to the local needs, in order to avoid ideological traps, and should introduce efficient working schemes, beneficial for both sides.

2. FINANCIAL PARTICIPATION: HISTORY AND RECENT STATUS 2.1. EARLY HISTORY The tradition of employee financial participation dates back to the early nineteenth century, when the first attempts were made to create systems enabling employees to receive regular shares in profits. In the middle of the nineteenth century, profit-sharing schemes were already successfully implemented in companies across Great Britain and Germany. One of the best-known cases was the system of financial participation in profits introduced in 1847 by the German economist J.H. von Thünen in his own estate of Tellow in Mecklenburg (Thünen, 1850). Interestingly, the capitalized profit shares in this system were assigned to the creation of future employee retirement security. This system lasted until the owner’s death and the estate’s subsequent sale at the end of the nineteenth century. Attempts to implement financial participation also have a long history in France, where at the end of the nineteenth century it was attempted to pass a law imposing employee financial participation in company profits. Employee participation systems were developed in a systematic way from the bottom up in European countries, in Great Britain and in the United States until the Great Depres-


38

Barbara Błaszczyk

sion in the early 1930s, when they collapsed along with the economy12. The renewed development of financial participation began after World War II. Another early example of overall financial participation (both in company profit and equity) was the pioneering system of “workers’ enfranchisement” established in Poland in 1916 and developed on a wider scale in the 1920s by engineer Marian Wieleżyński in his gas mining enterprise Gazolina (Wieleżyński 1985). Initially, shareholder status was offered to a selected group of the most trusted employees, and then (after 1922), it was made gradually accessible to all permanent employees of the company. According to the by-laws of 1922, permanent employees were entitled to an annual bonus equal to their monthly salary, dividends on stocks and a large severance payment based on the duration of employment. They were, however, obliged to invest one month’s salary per year into the company’s shares. Employees demonstrated their engagement in the company’s fate several times. First, they supported the reinvestment of a large surplus instead of demanding a pay raise. Later, they successfully replaced the owner who, when arrested by the Ukrainian occupation authorities, was absent for more than a year. They proved their commitment again in 1921, when they refused to take part in the general strike organized by the trade unions of the entire region. The decision was justified by the fact that the salaries and social benefits of Gazolina’s employees were much higher than those demanded by unionists from other factories. Finally, another positive example of the employee ownership system was the employees’ refusal to sell their shares despite the proposed 45-fold gain relative to the nominal price, which was offered by a foreign company that wanted to buy Gazolina out in 1929. The company was developing and flourishing until the outbreak of World War II. Despite these impressive results, the system was not adopted in other Polish companies in the interwar period (Wieleżyński 1985, pp. 145–172).

2.2. THE DEVELOPMENT OF FINANCIAL PARTICIPATION AFTER WORLD WAR II The evolution of financial participation can be divided into two periods. The first period lasted from the end of the war until more or less the end of the 1980s, when systems were developing separately in various European countries and the United States. The second period (from the early 1990s onwards) is increasingly characterized by a supranational approach to financial participation, in particular with the development of the EU and its institutions. Furthermore, European countries have attempted to use American solutions, and vice versa. Recently, the European Commission and the European Parliament have undertaken initiatives to promote financial participation and to find common institutional solutions, so as to implement them on a broader scale. 12  It

was estimated that in Great Britain in 1929, over a quarter of a million employees participated in such systems (Estrin et al. 1987).


EMPLOYEE FINANCIAL PARTICIPATION IN BUSINESSES: EXPECTATIONS…

39

2.3. EXAMPLES OF NATIONAL SOLUTIONS13 Financial participation systems implemented in European countries after the war differ significantly. They depend, on the one hand, on the political situation and position of particular governments and, on the other hand, on the attitudes of trade unions and employers. The earliest attempts at creating a legal framework for financial participation, as well as the greatest efforts to implement these laws, were observed in France, Great Britain, Belgium and Germany. Different approaches were used in each of these countries; at the same time, intensive activities were undertaken in the United States, leading to the creation of other institutional forms of financial participation, described below.

2.3.1. FRANCE In France, which is one of the few countries where financial participation is required by law, efforts were first concentrated on programs enabling employees to share in profits and to participate in corporate savings plans. In 1959, under President de Gaulle, the government passed a decree obliging all enterprises to introduce so-called participatory systems giving employees the right to a share of the company’s profits. The decree was then reviewed in 1962 and 1967. Initially, these were cash payments out of profits. Later, deferred payments were added14, which were made into special participatory funds, where they had to be held for three years in exchange for tax benefits. The form of profit distribution is usually determined by collective agreements. Since 1967, increasingly broad employee savings plans, implemented voluntarily by entrepreneurs, have been introduced in addition to the required profit-sharing. Participation in these plans is voluntary for employees and most often requires a financial contribution from both parties. These savings funds are later used to purchase company stocks or shares in external investment funds. In the first case, employee share ownership is created and can be further enhanced by the right of employee savings funds to acquire company stocks while enlarging its capital, if employees hold less than 3% of shares in the company’s capital stock. In the 1980s, these legal solutions were supplemented and expanded. Furthermore, financial participation was placed high on the political agenda with the passage of a law requiring financial participation programs to be part of negotiations between employers and trade unions. In the 1990s, additional tax benefits were extended to employees exercising the right to purchase options, provided they did not sell them within a given period. In 2001, two new types of savings plans were introduced – one designed for employees of small businesses, and the other for pension purposes. Today, as 13  Most

historical information included in this section is taken from Blaszczyk (1992), and newer data are taken from Lowitzsch, Hashi, Woodward (2009) and Lowitzsch (2011). A detailed review of solutions implemented in a larger number of countries in Europe and outside is presented in Kozłowski (2013) 14  Since 1967, deferred payments out of profits have been obligatory in all companies employing more than 100 people and, since 1986, in those employing more than 50 people.


40

Barbara Błaszczyk

a result of the implementation of these laws, France has a rich and multi-faceted system of employee financial participation.

2.3.2. BELGIUM In Belgium, various proposals to create mandatory or voluntary forms of profit-sharing were hindered by both the uncompromising attitude of trade unions and the reluctance of the majority of political parties. As a result, it was not possible to implement any incentives for financial participation until the early 1980s, when efforts were undertaken to introduce financial participation in a different way, i.e. by creating financial facilitation projects for employee shareholders, which were gradually transformed into laws. Subsequent bills, passed in 1982, 1983, 1986 and 1987, introduced an incentive system to encourage employees to purchase shares in their own companies, whereby a specified amount15 set aside for the purchase of shares would be tax exempt, if these shares were frozen for five years. This facilitation concerned the purchase of newly issued shares by all employees in joint stock companies, limited liability companies, and foreign companies and their subsidiaries subject to taxation within the country. The supplementary act of 1990 stipulated that shares issued to employees alone could not exceed 20% of the company’s capital stock. A law was also passed in 1984 to regulate employee rights to purchase stock options and associated privileges. These rights apply to all employees of the types of companies listed above. The law also specifies a maximum amount16 for which an employee may purchase options and stipulates that the options must be frozen for at least two years and that the capital gain derived from the difference between the purchase price and selling price is not taxable. In 1999, the revised law on options determined that no social contributions should be paid on the employee capital gains on stock sales. These regulations made financial participation very attractive for both employers and employees in Belgium, where the high tax progression and relatively high social security payments can be avoided by paying out a part of employee income in the form of options. For the same reason, these solutions met with opposition from trade unions, which demanded higher primary wages and the protection of high social security contributions instead of financial participation. At the end of the 1980s, many Belgian enterprises introduced voluntary employee profit-sharing programs in the form of share certificates. The 2001 act on employee ownership and profit-sharing schemes brought all existing tax advantages related to financial participation programs under a single regulatory umbrella and introduced common systemic rules, including requirements of universal participation of all employees in such schemes, approval of schemes by an employee representative, and the right of employees owning shares to vote. At the same time, it also introduced 15  In the beginning, the sum amounted to 40,000 Belgian francs but was later lowered to 20,000. 16  This was 500,000 Belgian francs or 25% of the employee’s income from the previous year.


EMPLOYEE FINANCIAL PARTICIPATION IN BUSINESSES: EXPECTATIONS…

41

limits17 for financial participation programs in companies and allowed institutions for collective management of employee shares to be established. An important element of the act was the introduction of the foundations for establishing savings funds based on deferred employee profit-sharing in small companies. Despite considerable political difficulties in Belgium, a multifaceted employee financial participation system, with extensive possibilities in practice, has thus been established.

2.3.3. GERMANY In the post-war period, West Germany18 approached fostering employee financial participation from a different angle, i.e. by supporting savings and efforts to reduce financial inequalities among citizens and by rebuilding the middle class. Laws introduced since 1961 aimed to support these attempts by creating financial incentives for systematic saving in various forms, including the acquisition of shares in companies and incentives for employers to partially finance these acquisitions19. As part of the national policy to create wealth, a new term was coined, namely “wealth-increasing expenditures”20, which refers to regular payments by the employer (beyond payroll) for the benefit of employee savings, subject to an additional state premium. The upper limit of annual savings and the premium amount were determined by the state21, whereas specific amounts were negotiated by the employer and employee representatives in collective or workplace agreements. Initially, public benefits referred equally to all forms of long-term savings (e.g. construction, housing or insurance savings, or savings on the purchase of shares or bonds). After 1984, clear legal priority was given to savings in the form of capital aimed at creating wealth in the hands of employees, either in their own company or with institutional investors. The Participation Act of 198622 differentiated the premiums that could accrue from different types of savings, in favor of equity-sharing23. It also greatly expanded the range of possible forms of employee equity-sharing schemes that could benefit from these premiums, to include stocks, bonds, shares in limited liability companies, as well as other less-known forms of investment in own business

17  The

yearly expenditures on financial participation programs cannot exceed 10% of annual remuneration and 20% of the company’s profit before tax. 18  Most of the data concerning Germany are taken from Blaszczyk (1992), which also contains detailed information on regulations implemented in Germany, together with their financial engineering. 19  “Vermögensbildungsgesetze”. 20  “Vermögenswirksame Leistungen”. 21  Initially the limit was 312 DM per year, which was raised to 936 DM at the end of the 1980s. 22  “Vermögensbeteiligungsgesetz”. 23  Savings in the form of capital shares (and housing construction savings) were given a 23% premium, while other forms of savings received a 16% premium.


42

Barbara Błaszczyk

and beyond24. These benefits were conditional upon meeting some formal requirements and providing employees with the freedom to choose the form and location of their investment. In order to receive an untaxed savings premium from the state, the savings had to be frozen for a period of six years; however, the company’s subsidy to the employee is subject to taxation and social security payments. Additional incentives to invest in equity-sharing were introduced with changes in fiscal law, whereby the capital gain resulting from the difference between the market price of shares and the price at which they were issued to employees25 was exempted from income tax (and from social security payments). As a result of these long-standing forms of support for employee savings and investments, stemming partially from employers, partially from the state and only in small part from the employees themselves, such employee capital savings programs exist in most German businesses. The most widespread form of employee participation is profit sharing via profit-sharing systems created by combining savings plans with employee shareholding promotion measures.

2.3.4. GREAT BRITAIN In the UK, legislation supporting employee ownership in companies was initiated in the 1978 Finance Act and then expanded in 1984 and 1988 by the Income and Corporation Taxes Act and the 1989 amendment to the Finance Act. Originally, the facilities only included tax relief for employees participating in “approved all-employee profit-sharing schemes”, recognized by the Inland Revenue, which meant that the employees received grants consisting of company shares, with a fixed upper limit26, free of charge or at preferential prices. These shares could be sold after two years; however, only after a five-year period could the granted amount be exempted from income tax. The tax on capital income was maintained regardless of the length of the grace period. In subsequent years, other facilities for employee stock options were introduced, related to regular savings plans (“savings-related share option schemes”). These facilities covered employees who declared having saved a certain amount of money (up to 150 pounds) every month for a period of 3–5 years. By the end of this period, the total amount saved could be spent on acquiring shares at a price that was 20% lower than the issue price (at the beginning of the savings period). By establishing the institution of a “qualifying employee share ownership trust” (ESOT) and introducing special exemptions from corporate income taxes on the amounts invested by companies into these trusts, the act of 1989 significantly expanded the opportunities for investing within the framework of 24  Such

as employee loans to their company, attestations and usage rights, shares in silent partnerships, cooperative shares, as well as fund shares , share certificates and foreign securities accepted in the FRG. 25  Up to the amount of 500 DM per year. 26  Initially the limit was 10% of annual employee income or 5,000 pounds per year, which was raised to 6,000 pounds in 1989.


EMPLOYEE FINANCIAL PARTICIPATION IN BUSINESSES: EXPECTATIONS…

43

employee share ownership. The ESOTs can use the money received from the company to purchase its shares, repay loans with the interest received, pay dividends and shares to shareholders, as well as cover other expenses27. The employees have similar tax advantages and withdrawal periods, as in the case of profit sharing and saving schemes described above. The legislation of 1989 was designed to facilitate the establishment of employee equity-sharing schemes and to increase their popularity among all companies, not just those listed on the stock exchange. ESOTs can be set up in smaller companies, which do not issue stock, in which case they serve as an internal market for the company’s shares. Additionally, the ESOT can invest outside the company as a collective fund. Legislation on employee share ownership was revised again in 2000 as the Share Incentive Plan (SIP). The SIP confirmed and extended the tax advantages for both employees and employers on savings intended for share purchases. Up to a specified amount, the money set aside for share purchases is deducted from taxable income. Furthermore, employers may transfer their shares to employees free of charge; the latter can then sell their shares after five years without being subject to income tax or social security contributions. 28 Due to the significant administrative burden on businesses in carrying out such plans, the law allows for the plan’s administration to be outsourced to third parties, which is often done in practice. Thus, the UK offers many financial advantages to employees and companies introducing financial participation schemes. The process, however, is controlled by detailed regulations and scrutinized by the tax office. The scale of different forms of financial participation in UK was already significant in 2006, when shareholder-approved plans associated with participation in profits and stock options were present in 5,000 companies and included approximately one million people, and other savings plans were present in more than 4,000 companies covering 2.6 million workers (Lowitzsch 2011, pp. 28–31).

27  To

obtain a corporate tax exemption, the company is required to fulfill a number of conditions, such as extending the benefits to all employees and disbursing the money received by the trusts from the company in a timely manner. 28  Four categories of employee shares were distinguished in the SIP framework: “free shares”, i.e. stocks obtained for free from the employer, with a maximum value of 3,000 pounds per year; “partnership shares”, i.e. stocks that employees can purchase from nontaxable remuneration, with a value of up to 1,500 pounds per year or 10% of the annual income; “matching shares”, i.e. double stocks that employers can add to every “partnership share” they purchase; and “dividend shares”, i.e. dividends obtained from the other three types of stocks, which can be reinvested into these stocks for up to 1,500 pounds per year. All of these stock types may be sold immediately, in which case they are subject to regular taxation and social security payments. If the stocks are kept in the system for 3–5 years, they are subject to lower tax and social payment rates, and if they are kept for over 5 years, the employee is exempt from paying taxes and social contributions. If the employee leaves the company before the grace period, s/he pays lower taxes and social contributions or, if justified, is completely exempt from them.


44

Barbara Błaszczyk

Since 2012, a new political action of the Tories government has taken place, called “employee ownership”29. This has been confirmed in many public announcements of government members who claim that employee ownership helps “to create a fairer society shared by all and a stronger economy, which distribute its rewards, is diverse and sustainable30. Another official statement said that employee owned business with higher employee engagement “boost the retention, innovation and motivation of their employees”31. What is new in this approach, is the statement that employee ownership can be seen as one of business models in the economy (like charity, franchise or management buy-out) with its own diversity, which should be seen as its strength (direct, indirect32 and hybrid models). Since indirect model needs some elaboration, in order to produce well working arrangements, the government published in 2014 guidance documents for establishing employee benefit trust or trustee company and accompanying guidance on tax issues. Additionally, new tax reliefs have been considered by the Office of Tax Simplification (OTS) and implemented in the Finance Act 2013 in order to enable wider employee share ownership. Unfortunately, the employee ownership in its new version has been strongly politicized. The government has introduced from 1 September 2013 an employee shareholder status, which gives additional benefits in receiving shares exempted from capital gain tax in exchange for fewer employment rights than before. The latter arrangement has met adverse reaction and criticism among employees. Paying no heed to this reaction, the government official statement is that “employee ownership provides a “win-win” outcome, for both a business and its staff, benefits that can be relevant at every stage of the business life cycle and that work across all sectors and size of business.” (Nuttal, 2014).

2.3.5. UNITED STATES OF AMERICA In the United States, modern forms of support for employee participation were preceded by a long-term state policy aimed at supporting equity-savings among employees and at encouraging employers to allocate their funds for this purpose. In the mid- to late 1940s, high economic prosperity was accompanied by rigorous control of wages and high tax progression. This prompted several companies to develop plans for employee profit-sharing, under which the transfer of income to employees was exempt from income tax, if the shares were frozen for a ten29  Graeme

Nuttal, a Government’s Independent Adviser on Employee Ownership defined it as follows : “Employee ownership means a significant and meaningful stake in a business for all its employees.” Nuttal (2014), in: “What research must do to improve the health of employee ownership in the U.K?”. Speech delivered at the International Conference on Employee Ownership. Research and Practice, University of York, 2–3 April 2014. 30  Nick Clegg (Deputy Prime Minister) (2013), Robert Oakeshott Memorial Lecture, 27 March 2013 and other speeches (2012 – 2014). 31  Speech of Business Secretary Vince Cable at the first Employee Ownership Day, on 4 July 2013. 32  Where shares are held on behalf of employees through an employee benefit trust.


EMPLOYEE FINANCIAL PARTICIPATION IN BUSINESSES: EXPECTATIONS…

45

-year period. Most of the plans introduced at that time were designed as supplementary pension funds for employees and included either employee profit-sharing systems within the company or systems whereby the shares were transferred to pension funds outside the company. In the following years, despite the abolition of wage controls, profit-sharing plans developed rapidly and their number doubled every five years. In the 1970s state policy priorities changed, and the state began to give more and more support to employee share ownership in companies. The initiator of the original institutional solutions for American employee ownership was Louis O. Kelso, a lawyer, economist and visionary, who in 1956 organized the first buyout of a company by its employees under an employee stock ownership plan. Kelso actively promoted this type of ownership33 until his death in 1991. In 1974 the Congress passed the first law34 in support of employee ownership plans called ESOPs (“Employee Stock Ownership Plans”). The ESOP is an institutional solution that allows for collective acquisition of shares/stocks by employees in the companies employing them, on credit, which is later repaid from the profits of the enterprise. The employees become full-fledged owners of their individual shares after the loan is repaid by the trust managing the ESOP. However, they cannot freely dispose of their shares until they either retire or leave the company. In the following fifteen years, the Congress passed 15 more acts favoring the ESOP concept, the most important of which was the Tax Reform Act of 1983, enacted under President Reagan. This act provided tax relief to all parties interested in setting up and running ESOPs, under the condition that the plans did not lead to discrimination and were available to all employees. Under these provisions, the taxable income of the company was decreased both by the company’s contribution to the ESOP on behalf of its employees (up to 15% of the wage bill per year) and by contributions used to repay bank loans used for purchasing employees shares, including interest. ESOPs were exempt from income tax, bank income on the loans to ESOPs were subject to a 50% tax relief, and the owners of the companies who gave shares to ESOPs were exempt from capital gain tax, conditional upon the reinvestment of these assets in other stocks. The employees were obliged to pay income tax only after the withdrawal of their shares from the ESOP trust, usually when they retired35. In such favorable conditions, the employees could become owners without incurring any costs on their part. Hence, a proliferation of ESOPs began. All these facilities were subject to numerous restrictions aimed to prevent fraud, which in turn led to considerable complexity of fiscal regulation and a high degree of administrative control. These 33  Among Kelso’s numerous publications, two deserve special mention: The Capitalist Manifesto (1958) and Democracy and Economic Power: Extending the ESOP Revolution Through Binary Economics (1986). 34  Employee Retirement Security Act (Erisa). Its author, Russell Long, was a Democratic senator from Louisiana, although ESOPs were also supported by Republicans, including three Republican presidents. 35  The financial architecture of ESOPs is shown in more detail in Blaszczyk (1992).


46

Barbara Błaszczyk

factors in turn mean that helping to set up an ESOP has become a profitable business for several thousand legal and consulting firms. It has also had a negative impact on the federal budget. Due to the reliefs and tax exemptions discussed above, lost revenues to the budget between 1977 and 1983 were estimated at US$3 billion36 to 9.9 billion37. Despite this fact, the idea of the ESOP as an institution promoting employee financial participation assisted by loans turned out to be very interesting and has survived not only in the United States but has also been adopted in many countries around the world. In the United States, the ESOP as an institution has remained almost unaltered, though amendments to and interpretations of the law have become too numerous. An important feature of the ESOP is its universality, i.e. the possibility for it to be set up in almost any type of business, regardless of legal form and size. This has enabled ESOPs to be set up in even the smallest family-owned companies. So far, Europe has not introduced such a flexible legal form of financial participation. As popular as establishing ESOPs in United Sates was in the late 1970s and 1980s, in the 1990s a wide dissemination of employee stock option plans began. While ESOPs were created mostly in smaller and unlisted companies, the stock option purchase plans could be introduced in large companies. In 2000 it was estimated that the number of stock option owners equaled or exceeded the number of ESOP members (both approximately 8 million)38. After 10 years the total number of different type employee owners was estimated at 28 million (NCEO, 2012)39. Furthermore, it is estimated that the capital included in employee ownership now constitutes about 8% of the total capital of all commercial companies and each employee of a company that has an ESOP receives an annual average revenue equivalent to US$4,443 and has an account worth an average of US$55,836. At the end of 2009, ESOP capital resources were estimated at approximately US$869 billion. *** Concluding this part, we should remind one important observation that was presented in the first part of our paper, concerning the scale and size of EFP in Europe and the USA. The observation was that in all analyzed countries, there is a fairly high percentage of companies practicing various forms of financial participation (from several to several dozen percent in different categories), but the percentage of employees who actually benefit from these programs is much lower. This means that the potential scope of financial participation is much greater than its use in practice. This leads us to the question: why this potential cannot be used? 36  According

to data of the ESOP Association. to Estrin et al. (1987). 38  According to Joseph Blasi from the National Center of Employee Ownership, in 2000 in the United States there were approximately 8.5 million ESOP members in approximately 11,000 companies and 7–9 million share option owners in several thousand companies (Blasi et al. 2000, p. V). 39  More detailed statistics are presented in Blaszczyk 2014, p. 323 . 37  According


EMPLOYEE FINANCIAL PARTICIPATION IN BUSINESSES: EXPECTATIONS…

47

3. EU RECOMMENDATIONS In the previous paper, the EU efforts promoting and fostering employee financial participation and the obligatory principles for proper institutional arrangements of EFP, defined by the EU bodies were presented. Now, we turn to the EU guidelines published more recently, concerning EFP practice. Recent recommendations of the European Socio-Economic Committee steer towards combining various forms of financial participations in such a way as to make employee shares funded by profit-sharing. In its opinion, the Committee indicates that in some large European companies there already are models of employee ownership where purchasing shares through trusts is financed by profit shares paid in addition to wages. Usually, for this purpose, a separate intermediary entity40 is created, which, acting as a trust, manages the shareholding of the employee. The governance of this entity should be a direct expression of the will of all employee shareholders, with no influence from management, in a democratic way. The Committee lists 10 examples of such companies and describes the stated goals of their financial participation schemes41. In three of these cases, the declared purpose of introducing financial participation was “enhancing the loyalty and motivation of employees”, in three others “privatization and strategic shareholding” and in remaining, “financing of the company’s growth”, “business succession” or “spin-off”. While tax incentives, according to the Committee, are not a must for financial participation, they have been shown to provide positive and important leverage for its wider implementation. However, in the opinion of the Committee, since the EU lacks competence over taxation issues, there is a need to develop “a facultative, simple, uniform incentive model, with the same tax arrangements and incentives throughout the EU, [which] could considerably boost the number of cases where there is a willingness to introduce EFP”(European Socio-Economic Committee 2010). It also proposes to take deferred taxation as the lowest common denominator for the development of the proposed model. Before the European model is established, the Committee calls for mutual recognition of individual Member States’ schemes for businesses operating across borders. As Europe unites, the differences in employees’ rights to financial participation in their companies become particularly visible and can have an adverse effect on both labor mobility and enterprise competitiveness. Therefore, an important argument can be made in favor of the attempt to give equal rights in this regard to all employees within the European Union.

40  In

continental Europe it is a limited company, foundation or association, and in AngloAmerican countries it is usually a trust. 41  These include: AUCHAN (France), HOMAG AG (Germany), Pfalz Flugzeugwerke PFW Aerospace AG (Germany), Voestalpine AG (Austria), Oktogonen Foundation (Sweden), Herend-ESOP (Hungary), Tullis Russell ESOP (United Kingdom), the Eircom ESOP and AerLingus-ESOP (Ireland).


48

Barbara Błaszczyk

4. RECENT RESEARCH QUESTIONS ON EFP AND THEIR RELEVANCE FOR US The main justifications for introducing EFP in modern enterprises seem to be obvious. The potential benefits for employees and employers are clearly visible. More and more companies around the world voluntarily implement EFP schemes and later broaden them, and numerous governments decide to support EFP systems with financial incentives. There is a large body of literature on EFP42 but the research approach, scope and methods differ significantly from each other which results in difficulties in comparisons. Therefore, unambiguous research outcomes on the overall connections between EFP and economic performance of companies are missing. Also, a comprehensive theory of workers financial participation does not exist, though there are some promising psychological approaches43 trying to understand the sources of employee motivation in connection with EFP schemes. There is a common conviction that the influence of financial participation on the final performance of company is a very complex issue that depends on many factors and its clarification needs deep and interdisciplinary research (for detailed analysis see Kozłowski, 2013). Therefore, newest research focuses more on investigation of the impact of chosen factors of institutional arrangements of EFP schemes or chosen outcomes of them. The findings of this research may explain why the potential of financial participation has not been achieved to a larger scale. The question why financial participation is working well in some companies while it brings no visible results in others is not only linked with the construction of the participation scheme in the company but also with its understanding by employees. Research findings suggest that financial participation can motivate employees to more intensive and innovative work when they are really involved in the company’s business. This may be achieved by efforts aimed at better information for employees, establishing much stronger communication channels and sometimes introducing additional forms of non-financial participation. Financial participation is thus only one – though important – instrument of raising the employees’ self-esteem and consequently expecting from them improved attitude towards the problems of the company. As we have mentioned in the first part of the study, there is evidence from USA after the last economic crisis that financial participation had a positive influence on the survival of companies and maintaining employment. This has also to do with the workers’ attitude toward their company. There are many important arguments in favor of employee financial participation. Since the practice in Poland in this area is very limited, there is a need 42  See

for example Estrin and Jones, 1992; FitzRoy, and Kraft, 1992; Kruse and Blasi, 1997; Blasi at al., 1996; Pendleton 2001; Perotin and Robinson, 2004; Kruse at al., 2004; Poutsma at al., 2006. 43  Bakan at al., 2004.


EMPLOYEE FINANCIAL PARTICIPATION IN BUSINESSES: EXPECTATIONS…

49

to further explore the nature of institutional arrangements serving the financial participation of employees, their linkages with other economic institutions, and to consider their implementation. To conclude, we need to learn from the most advanced countries and companies how to make financial participation work for the benefit of enterprises, employees and the society at large.

BIBLIOGRAPHY Bakan I., Suseno Y., Pinnington A., Money A.,(2004), The ifluence of financial participation and participation in decision- making on employee job attitudes, “International Journal of Human ResourceManagement“, Vol. 3, May, No 15. Benelli G. (1983), Mitbestimmung und Selbstverwaltung. Eine ökonomische Analyse der Arbeitnehmerpartizipation, Deutscher Instituts-Verlag GmbH, Cologne. Blasi J., Conte M., Kruse D.L. (1996), Employee stock ownership and corporate performance among public companies, “Industrial and Labor Relations Review“, Vol. 50 (1). Blasi J., Kruse D., Sesil J., Kroumova M., Cadburry E. (2000), Stock Options, Corporate Performance, and Organizational Change, The National Center for Employee Ownership, Oakland, California. Blaszczyk B. (1988), Uczestnictwo pracowników w zarządzaniu przedsiębiorstwami w krajach Europy Zachodniej, INEPAN, PWE, Warsaw. Błaszczyk B. (1990), Klasyczne przedsiębiorstwo samorządowe a gospodarka rynkowa, „Studia i Materiały INEPAN”, nr 29, Warsaw. Błaszczyk B. (1992), Własność pracownicza i pracownicze udziały kapitałowe w krajach gospodarki rynkowej, Fundacja im. Friedricha Eberta w Polsce, Warsaw. Błaszczyk B.,(2013), Partycypacja finansowa pracowników w przedsiębiorstwach. Szansa czy iluzja? in: W poszukiwaniu nowego ładu ekonomicznego, Owsiak S., Pollok A. (eds.), Polskie Towarzystwo Ekonomiczne, Warszawa. Blaszczyk B.,(2014), Employee financial participation in businesses: Is it worth discussing? “Studia Ekonomiczne (Economic Studies)”, nr 3, pp. 314–332. EFES (2010), Ten Years of Public Policies for Employee Ownership in Europe – past, present, future, European Federation of Employee Share Ownership, Brussels, November 26. Employee Share Ownership Plan in the U.K. (1988), Clifford Chance, London, November 1988. Employee Share Participation in the European Community (1988), Clifford Chance, London, November 1988. Estrin, S., Grout P., Wadhwani S., Nickel S.J., King M. (1987), Profit sharing and employee share ownership, “Economic Policy”, Vol. 2, No. 4, April, pp. 13–62. Estrin S., Jones D.C. (1992), The Viability of Employee-Owned Firms: Evidence from France, “Industrial and Labor Relations Review”, Vol. 45 (2). European Commission (2002), Communication from the Commission to the Council, the European Parliament, the Economic and Social Committee and the Committee of Regions on a Framework for the Promotion of Employee Financial Participation, COM 364 final, European Commission, Brussels.


50

Barbara Błaszczyk

European Economic and Social Committee (2003), Opinion on the Communication from the Commission to the Council, the European Parliament, the Economic and Social Committee and the Committee of Regions on a Framework for the Promotion of Employee Financial Participation, Soc/115, EESC, Brussels. European Economic and Social Committee (2010), Opinion of the Section for Employment, Social Affairs and Citizenship on Employee Financial Participation in Europe (Own- initiative opinion), Soc/371, Brussels, 21 October 2010. European Foundation for the Improvement of Living and Working Conditions (2004), Financial participation in the EU: Indicators for benchmarking, Dublin. European Parliament (2003), Report of the European Parliament on the Commission Communication on a Framework for the Promotion of Employee Financial Participation, A5–0150/2003, European Parliament, Brussels, 5 May, 2003. FitzRoy F.R., Kraft K. (eds.) (1987), Mitarbeiterbeteiligung und Mitbestimmung im Unternehmen, de Gruyter Verlag, Berlin, New York. FitzRoy F.R., Kraft K. (1992), Forms of profit sharing and firm performance, “Kyklos”, Vol. 45 (2). Guski H.G., Schneider H.J. (1986), Betriebliche Vermögensbeteiligung.Bestandsaufnahme 1986, Deutscher Instituts-Verlag GmbH, Cologne. Kelso L.O., Adler M.J.(1958),The Capitalist Manifesto, Random House, New York. Kelso L.O., Kelso P.H. (1986), Democracy and Economic Power: Extending the ESOP Revolution Through Binary Economics, Ballinger Publishing Co., Cambridge, MA. Kozłowski, M.,(2013), Pracownicza partycypacja finansowa. Geneza, uwarunkowania rozwoju, rezultaty, Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź. Kruse D.L., Blasi J.R. (1995), Employee Ownership, Employee Attitudes and Firm Performance: A Review of the Evidence, NBER Working Paper Series 5277, National Bureau of Economic Research, Cambridge, MA. Kruse D.L., Freeman R.B., Blasi J.R., Buchele A., Scharf L., Rodgers L., Mackin C. (2004), Motivating Employee-Owners in ESOP Firms: Human Resource Policies and Company Performance, in: Employee Participation, Firm Performance and Survival, Perotin V., Robinson A.M. (eds.), JAI Press, Vol. 8, Amsterdam. Lowitzsch J., Hashi I., Woodward R. (2009), Benchmarking of Employee Participation in Profits and Enterprise Results in the Member and Candidate Countries of the European Union, Berlin, Free University of Berlin (The PEPPER IV Report). Lowitzsch J. et al. (2011), Partycypacja finansowa w społecznej gospodarce rynkowej Unii Europejskiej. Podejście modułowe, Frankfurt an der Oder&Kraków, October, InterUniversity Centre Berlin, Allerhand Institute and European University Viadrina. National Center for Employee Ownership (1987), The Employee Ownership Research Review, Oakland, California. National Center for Employee Ownership (2012), ESOP Facts, March, Oakland, California. Nuttal G., (2014), “What research must do to improve the health of employee ownership in the U.K?”. Speech delivered at the International Conference on Employee Ownership. Research and Practice, University of York, 2–3 April 2014. Pendleton A.,2001, Employee share ownership and profit sharing in the European Union, European Foundation for the Improvement of Living and Working Conditions, Dublin.


EMPLOYEE FINANCIAL PARTICIPATION IN BUSINESSES: EXPECTATIONS…

51

Perotin V. and Robinson A.M. (eds.) (2004), Employee Participation, Firm Performance and Survival, JAI Press, Vol.8, Amsterdam. Poutsma E.,at al (2006), Changing Patterns of Employee Financial Participation in Europe, Nijmegen School of Management, the Netherlands, January. Rudolf S. (1982), Demokracja w przemyśle. Grupy autonomiczne, Instytut Ekonomii Politycznej Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź. Thünen Johann Heinrich v. (1850), Der naturgemässe Arbeitslohn und dessen Verhaltnis zum Zinsfuss und zur Landrente, Leopold, Rostock. Van Den Bulcke F. (2000), A company perspective on financial participation in the European Union. Objectives and Obstacles, Research Center for Financial Participation, Catholic University Brussels and Directorate General for Employment and Social Affairs, European Commission, Brussels. Wieleżyński L. (1985), Wspólna praca. Wspólny plon. Życie i dzieło mądrego człowieka, Veritas, London.

ABSTRACT The second part of our study on employee financial participation (EFP) is mainly devoted to the presentation of experiences and achievements of EFP in most advanced European countries and the US. Historical evolution and recent institutional arrangements of EFP together with their regulatory and fiscal environment are shown. While thousands of European and US companies broadly recognize and successfully use EFP as a tool for better management, the outcome of research on the direct dependence between introduction of EFP schemes in companies and their economic performance is rather ambiguous. Many researchers claim that EFP schemes may work most successfully where the communication systems enable employees to understand their role and potential benefits from EFP. Keywords: Financial participation, industrial democracy, profit sharing, employee share ownership, European countries, USA. JEL Classification: A13, D02, G32, J54,M52

PARTYCYPACJA FINANSOWA PRACOWNIKÓW W PRZEDSIĘBIORSTWACH: OCZEKIWANIA A REZULTATY PRAKTYCZNE STRESZCZENIE Druga część studium o partycypacji finansowej pracowników (EFP) poświęcona jest głównie omówieniu doświadczeń i osiągnięć EFP w najbardziej zaawansowanych krajach Europy Zachodniej i USA. Przedstawiona jest historyczna ewolucja


52

Barbara Błaszczyk

powstawania EFP oraz ich dzisiejsze formy instytucjonalne, wraz z otoczeniem regulacyjnym i finansowym. Podczas gdy tysiące przedsiębiorstw europejskich uznaje i z powodzeniem stosuje EFP jako narzędzie dobrego zarządzania, wyniki badań naukowych dotyczące bezpośredniej zależności między wprowadzeniem EFP a poprawą wyników ekonomicznych firm są niejednoznaczne. Wielu naukowców sądzi, że systemy EFP mogą zdać egzamin tam, gdzie systemy komunikacji umożliwiają pracownikom zrozumienie ich roli oraz potencjalnych korzyści z EFP. Słowa kluczowe: partycypacja finansowa, uczestnictwo pracowników w zarządzaniu, udziały w zyskach, akcjonariat pracowniczy, plany własności pracowniczej, kraje europejskie, USA.


STUDIA EKONOMICZNE 1 ECONOMIC STUDIES NR 1 (LXXXIV) 2015

Monika Kondratiuk-Nierodzińska*

BRANŻOWE ZRÓŻNICOWANIE AKTYWNOŚCI INNOWACYJNEJ W SEKTORZE PRZEMYSŁU NA PODLASIU WSTĘP Pogląd, że regionalne czynniki mogą wpłynąć na zdolność firm do kreowania innowacji, doprowadził do wzrostu zainteresowania analizą innowacyjności na poziomie regionalnym. Różnice w poziomach aktywności innowacyjnej mogą być znaczne, jeżeli analizie porównawczej poddaje się kraje, regiony czy określone branże. Działania zmierzające do identyfikacji głównych cech i czynników wpływających na poziom innowacyjności oraz rozwój określonych branż w skali regionu mogą pomóc w zrozumieniu procesów innowacyjnych i być wartościowym narzędziem służącym opracowaniu polityki innowacyjnej (Oslo Manual, 2005, s. 39). Władze regionalne w coraz większym stopniu zdają sobie sprawę, że konkurencyjność i rozwój regionów zależą w dużej mierze od zdolności regionalnych firm do kreowania i wdrażania innowacji. Stąd też podejmowanie działań zmierzających do oferowania różnych form wsparcia w celu podniesienia konkurencyjności przedsiębiorstw w regionie poprzez innowacje zajmuje coraz wyższą pozycję wśród priorytetów polityki regionalnej (Cooke, Memedovic, 2003, s. 8). Przez wiele lat branże wysokich technologii (high technologies, high-tech), które charakteryzują się najwyższym udziałem wydatków na badania i rozwój w PKB, traktowane były jako główni „producenci” innowacyjnych rozwiązań, a ich aktywność uznawana za główny czynnik determinujący konkurencyjność i wzrost gospodarczy. Coraz częściej zwraca się jednak uwagę, że branże niskich lub średnioniskich technologii (low and medium-low technologies, low-tech, *  Uniwersytet

w Białymstoku, Wydział Ekonomii i Zarządzania (monika.mkn@gmail.com).


54

Monika Kondratiuk-Nierodzińska

medium-low-tech) także w dużej mierze opierają swoją działalność na innowacyjnych rozwiązaniach, które są równie ważnym komponentem rozwoju gospodarczego jak nowe technologie generowane w tak zwanych branżach high-tech (Wziątek-Kubiak, Balcerowicz, Pęczkowski, 2012, s. 293–294). Oznacza to, że kraje i regiony, w których ulokowało swoją działalność niewiele firm z branż wysokich technologii, mogą również podążać ścieżką innowacji i rozwoju gospodarczego. Przedmiotem artykułu jest analiza aktywności innowacyjnej przedsiębiorstw przemysłowych w układzie branżowym (działów PKD) w województwie podlaskim. Celem analizy jest identyfikacja tych branż, które wykazują ponadprzeciętną aktywność w formie wkładu w procesy innowacyjne i ich wyników, zarówno w skali województwa, jak i kraju. Biorąc pod uwagę strukturę gospodarki województwa podlaskiego i dominację tradycyjnych działów przemysłu, podjęto próbę weryfikacji hipotezy badawczej głoszącej, iż w strukturze branżowej przemysłu województwa podlaskiego najbardziej innowacyjne są branże z grupy tak zwanych niskich i średnioniskich technologii. Inspiracją do napisania niniejszego tekstu były doświadczenia autorki przy opracowaniu Podlaskiej Strategii Innowacji, gdzie pojawiało się wiele głosów za rezygnacją ze wsparcia aktywności branż niskich technologii w dziedzinie nowych rozwiązań, ze względu na ich „niską innowacyjność”, mimo że stanowią one jeden z ważniejszych filarów gospodarki regionu.

1. INNOWACYJNOŚĆ W BRANŻACH WYSOKICH, ŚREDNICH I NISKICH TECHNOLOGII – DYSKUSJA Pojęcia wysokie technologie oraz niskie technologie stały się integralną częścią debaty nad polityką gospodarczą w ostatnich dekadach, szczególnie po publikacji OECD, w której dokonano klasyfikacji branż przemysłu według intensywności technologicznej (Hatzichronoglou, 1997). W ramach przemysłu wyodrębniono cztery grupy branż: wysokiej, średniowysokiej, średnioniskiej i niskiej technologii, a podstawowym kryterium podziału był średni udział wydatków na badania i rozwój (B+R) danej branży w wartości dodanej i produkcji (R&D intensity) (Hatzichronoglou, 1997, s. 17). W wielu badaniach empirycznych wykorzystuje się natomiast inną klasyfikację, zaproponowaną przez niemieckich autorów, którzy wyodrębnili trzy sektory (grupy branż), bazując na relacji wydatków na B+R do przychodów ze sprzedaży danej branży: wysokie technologie, gdzie ponad 7% przychodów przeznaczanych jest na badania i rozwój, średnie technologie, gdzie udział ten wynosi od 2,5% do 7%, oraz niskie technologie, wydatkujące poniżej 2,5% przychodów na B+R (Legler, Frietsch, 2007). Początkowo dość powszechne stały się opinie, że to właśnie branże wysokich technologii, których działalność w dużej mierze jest oparta na zaangażowaniu w prace badawczo-rozwojowe, a więc charakteryzujące się wysokim stopniem naukochłonności (Wziątek-Kubiak, 2009, s. 143), są głównym motorem rozwoju


BRANŻOWE ZRÓŻNICOWANIE AKTYWNOŚCI INNOWACYJNEJ W SEKTORZE…

55

gospodarek. Około 10 lat temu zaczęto jednak krytykować takie podejście (Hirsch-Kreinsen, Jacobson, Laestadius, 2005; von Tunzelmann, Acha, 2005). Krytyka dotyczyła głównie stawiania znaku równości między wspomnianą wysoką intensywnością B+R a ponadprzeciętną innowacyjnością, choć prace badawczo-rozwojowe są tylko jedną ze ścieżek, którą można podążać w celu uzyskania efektów w postaci innowacyjnych rozwiązań. Ponadto samo podejście branżowe (sektorowe od ang. sectors) może być poddane krytyce, gdyż nie uwzględnia różnic między aktywnością innowacyjną oraz w dziedzinie B+R na poziomie pojedynczych firm. Badania empiryczne przy wykorzystaniu danych na szczeblu przedsiębiorstw wskazują, iż klasyfikacja branż według intensywności technologicznej nie zawsze odzwierciedla rzeczywiste zachowania firm należących do tych branż. W Niemczech jedynie około połowa przedsiębiorstw pasuje pod tym względem do charakterystyki grupy branż, do której została zakwalifikowana (Kirner, Kinkel, Jaeger, 2009). W porównaniu z wysokimi technologiami, przedsiębiorstwa z branż niskich i średnioniskich technologii działają na dojrzałych rynkach o niskim tempie wzrostu, a główną formą konkurencji jest tu rywalizacja cenowa. Dlatego też w dobie globalizacji stały się one pierwszymi kandydatami do przeniesienia produkcji z krajów uprzemysłowionych do uprzemysławiających się. Mimo to są kluczowe dla rozwoju każdej gospodarki – dominują one zarówno w gospodarkach rozwiniętych, jak i rozwijających się pod względem produkcji, zainwestowanego kapitału czy zatrudnienia (Robertson, Smith, von Tunzelmann, 2009, s. 441). Z tego też powodu, jeżeli potraktowane zostałyby jako grupa, ich wkład we wzrost gospodarczy okazałby się znacznie większy niż branż wysokich technologii (Sandven, Smith, Kaloudis, 2005, s. 31–59). Argumenty za wysokim znaczeniem branż niskich i średnich technologii nie wynikają jednak z faktu, że zawsze, statystycznie biorąc, dominowały one i będą dominować w gospodarkach. Role poszczególnych grup branż nie mogą być analizowane w oderwaniu od siebie – to ich wzajemne interakcje pobudzają procesy wzrostu. Bardzo często efekty działalności w zakresie wysokich technologii nabierają większego znaczenia tylko wtedy, gdy znajdują zastosowanie lub zostają funkcjonalnie powiązane z wynikami aktywności branż o niższej intensywności technologicznej (Robertson, Smith, von Tunzelmann, 2009, s. 441). Jednakże innowacje w branżach niskiej i średniej technologii powstają w rezultacie wkomponowania elementów wysokich technologii w już istniejące produkty oraz procesy produkcyjne. Przedsiębiorstwa działające w tych branżach są często najważniejszymi odbiorcami innowatorów w obszarze wysokich technologii, stąd należy dążyć do zachowania równowagi w procesie postępu technicznego. Jeżeli innowacje będą omijały „tradycyjne” branże przemysłu, może to wpłynąć na obniżenie popytu na produkty wysokich technologii i zmniejszenie impulsu do angażowania się w prace badawczo-rozwojowe (Robertson, Pol, Carroll, 2003). Wzrost w branżach wysokich technologii jest, przynajmniej w części, pochodną wzrostu pozostałych części gospodarki, o niższej intensywności technologicznej (Hauknes, Knell, 2009; Robertson, Patel, 2007).


56

Monika Kondratiuk-Nierodzińska

Nie należy zatem umniejszać, ani tym bardziej negować, udziału branż niskich i średnich technologii w procesach innowacyjnych oraz ich wpływu na poziom wzrostu i rozwoju gospodarczego – pełnią one równie ważną rolę jak branże wysokich technologii. Należy mieć jednak świadomość zróżnicowania wzorców innowacyjnych zachowań poszczególnych grup branż (Heidenreich, 2009; Wziątek-Kubiak, 2009; Wziątek-Kubiak, Balcerowicz, Pęczkowski, 2012). Innowacje mogą być rozumiane jako „poszukiwanie, odkrywanie, eksperymentowanie, rozwijanie, imitacja i adaptacja nowych produktów, procesów produkcyjnych i nowych organizacyjnych jednostek” (Dosi, 1988, s. 222), zatem wiele działań, które prowadzą do innowacji, nie jest opartych na badaniach i rozwoju. Co więcej na B+R przeznacza się jedynie około 25% całkowitych nakładów wydatkowanych w procesie generowania innowacji produktowych (Kleinknecht, van Montfort, Brouwer, 2002, s. 109–121). Nowe rozwiązania wdrażane w przedsiębiorstwach opartych na niskich i średnioniskich technologiach nie są zazwyczaj rezultatem wykorzystania najnowszej wiedzy naukowej czy technicznej, lecz polegają na transformacji posiadanych zasobów wiedzy w wiedzę przydatną gospodarczo i dającą się zutylizować na skalę komercyjną. Wykorzystuje się tu kreatywność oraz zdolności do identyfikacji oraz asymilacji potencjalnie istotnej wiedzy i dostosowania jej do specyficznych warunków panujących w danym przedsiębiorstwie (Bender, Laestadius, 2005), czyli to co Cohen i Levinthal określili jako zdolności absorpcyjne ( absorptive capacity) (Cohen, Levinthal, 1990). Badania realizowane w Polsce dowodzą, że strategie innowacyjne przedsiębiorstw działających w obszarze wysokich technologii koncentrują się na innowacjach produktowych, których głównym źródłem jest wiedza nieuprzedmiotowiona, zwłaszcza będąca wynikiem prac badawczo-rozwojowych, podczas gdy firmy z branż niskich technologii częściej koncentrują się na innowacjach procesowych, których podstawą jest wiedza uprzedmiotowiona, zwłaszcza w postaci maszyn i urządzeń (Wziątek-Kubiak, 2009). Niemieckie firmy z branż niskich technologii, podobnie jak polskie, również uzyskują słabsze wyniki w zakresie innowacji produktowych, a w obszarze sprzedaży nowych produktów w szczególności. Badania wskazują jednak, że te same firmy potrafią zorganizować i wdrożyć innowacje w procesach produkcyjnych nie mniej efektywnie niż przedsiębiorstwa z branż wysokich czy średnich technologii. Kładą też, jak się wydaje, większy nacisk na jakość procesów produkcyjnych, co pozwala im wyróżniać się wśród konkurentów na rynku globalnym dzięki doskonałej jakości produktów i rozsądnemu poziomowi kosztów produkcji (Kirner, Kinkel, Jaeger, 2009). Hiszpańscy badacze w rezultacie swoich badań doszli z kolei do wniosku, że aktywność wykraczająca poza ramy B+R jest niezwykle ważna dla zrozumienia procesów innowacyjnych zachodzących we wszystkich firmach, a w szczególności w tych działających w branżach średniej i niskiej technologii. Prace projektowe, wykorzystanie zaawansowanych technologiczne maszyn i urządzeń oraz szkolenia pracowników są podstawowymi czynnikami decydującymi o wynikach procesów innowacyjnych w tych branżach. Największe różnice między przedsiębiorstwami


BRANŻOWE ZRÓŻNICOWANIE AKTYWNOŚCI INNOWACYJNEJ W SEKTORZE…

57

działającymi w obszarze wysokich oraz średnich i niskich technologii są natomiast zauważalne w kontekście innowacji procesowych – usługi konsultingowe, zatrudnienie wykwalifikowanych pracowników oraz zakup zewnętrznych usług z zakresu badań i rozwoju stanowiły najważniejsze zewnętrzne źródła innowacji w branżach niskich i średnich technologii (Santamaríaa, Nietob, Barge-Gil, 2009). Zatem przedsiębiorstwa działające w branżach średnich i niskich technologii charakteryzują się tym, że wdrażają głównie innowacje procesowe, organizacyjne oraz marketingowe, mają niski wewnętrzny potencjał innowacyjny, który w dużej mierze zależy od zewnętrznego zaopatrzenia w maszyny, urządzenia i oprogramowanie, a dostawcy są dla nich najważniejszymi źródłami informacji i wiedzy (Heidenreich, 2009). Ta charakterystyka odpowiada sektorowi przedsiębiorstw zdominowanych przez dostawców według „taksonomii Pavitta” (Pavitt, 1984). Firmy takie funkcjonują głównie w tradycyjnych branżach przemysłu, jak np. włókiennictwo, rolnictwo, budownictwo czy w wielu profesjonalnych usługach, jak usługi typu finansowego. Działalność innowacyjna tych firm polega głównie na absorpcji technologii generowanych przez przedsiębiorstwa z innych branż, pełniących często funkcję ich dostawców – stąd też przyjęte określenie. Firmy z branż wysokiej technologii można także zaliczyć do kategorii firm opartych na nauce (czy też nauko-intensywnych – Kubielas, 2009, s. 106), których główną charakterystyką jest akumulacja technologii w oparciu o wewnętrzne nakłady na badania i rozwój oraz efekty szybko rozwijającej się nauki w ramach akademickich badań podstawowych. Firmy takie można głównie spotkać w przemyśle chemicznym oraz elektronicznym/elektrycznym. K. Pavitt zwraca uwagę na występowanie interakcji pomiędzy poszczególnymi grupami (sektorami) firm, gdzie owe interakcje odpowiadają przepływowi technologii (Pavitt, 1984, s. 362, 364). Branże średniej i niskiej technologii jako odbiorcy nowych technologii stanowią ważny filar wszystkich, również wysoko rozwiniętych, gospodarek (Heidenreich, 2009, s. 493). Powyższe argumenty powinny być z uwagą analizowane przez osoby odpowiedzialne za formułowanie polityki innowacyjnej, w tym również w Polsce. Dążenie do rozwoju gospodarczego opartego na innowacjach nie powinno prowadzić do ignorowania aktywności w tej dziedzinie firm z działów niskiej technologii, szczególnie że w wielu regionach Polski stanowią one podstawowy filar gospodarki. Koncentracja uwagi na branżach o wysokiej intensywności technologicznej może przynieść skutek odwrotny do oczekiwanego – przy braku wsparcia potencjalnych odbiorców nowych technologii rynek na nowe rozwiązania może ulec załamaniu.

2. METODOLOGIA ANALIZY AKTYWNOŚCI INNOWACYJNEJ PRZEDSIĘBIORSTW W UKŁADZIE BRANŻOWYM W celu oceny innowacyjności podlaskich przedsiębiorstw w układzie branżowym przeprowadzono następujące czynności:


58

Monika Kondratiuk-Nierodzińska

1. Dokonano wyboru zmiennych do analizy, określających zarówno wyniki, jak i wkład w procesy innowacyjne. 2. Określono wartości tych zmiennych w układzie działów PKD1 zarówno w województwie podlaskim, jak i w całym kraju (liczba przedsiębiorstw udzielająca danej odpowiedzi w relacji do ogółu badanych firm, odpowiednio w województwie podlaskim i w Polsce, wyrażona w proc.), 3. Dokonano normalizacji wartości zmiennych w kolejnych okresach badań, określając ich relację w stosunku do średniej wartości zmiennej wszystkich analizowanych działów PKD w danym okresie, 4. Wyliczono dwa rodzaje indeksów, które obrazują przeciętną aktywność innowacyjną w wybranych obszarach w układzie branżowym zarówno na Podlasiu, jak i w Polsce oraz pozwalają określić te działy PKD, w których podlaskie przedsiębiorstwa wykazują ponadprzeciętną aktywność innowacyjną w skali kraju. Przyjęta metoda analizy pozwala stwierdzić, czy wyniki i wkład w aktywność innowacyjną danej branży przemysłu (działu PKD) w województwie podlaskim kształtują się powyżej czy poniżej średniej w kraju. Przypadek, gdy wartość wyliczonego indeksu kształtuje się powyżej 1, oznacza, że dana branża charakteryzuje się ponadprzeciętną aktywnością innowacyjną w zakresie danej zmiennej. Gdy wartość indeksu nie przekracza 1, oznacza to, że dany dział PKD osiąga wyniki niższe niż średnia w kraju, a więc charakteryzuje się aktywnością innowacyjną poniżej przeciętnej. Analizy aktywności innowacyjnej przedsiębiorstw przemysłowych dokonano w ujęciu działów PKD 2004. Ze względu na sposób prezentacji danych, zakupionych w Głównym Urzędzie Statystycznym, uwzględniający wymóg zachowania tajemnicy statystycznej, wystąpiła konieczność połączenia niektórych działów PKD i ich łącznej analizy. Sposób grupowania działów PKD wykorzystany w niniejszej pracy zaprezentowany został w tabeli 1. Łącznie przeanalizowano 11 zmiennych, z których sześć określa wkład w procesy innowacyjne, natomiast pięć ich wyniki. Wykaz zmiennych wraz z opisem i uzasadnieniem ich wyboru do analizy zamieszczono w tabeli 2. W celu sprowadzenia wartości zmiennych do postaci umożliwiającej ich analizę porównawczą, w tym badanie zależności między nimi, jest konieczne ich ustandaryzowanie. Wykorzystaną w artykule metodą normalizacji wartości zmiennych jest stosunek ich faktycznej wartości do średniej. Poszczególne zmienne przyjmują tu wartości poniżej lub powyżej 100, gdzie 100 oznacza średnią wartość znormalizowanych zmiennych. Standaryzacja wartości zmiennych odbywa się według wzoru: x nxti = 100 # ti , xrt 1  Przyjęto

xrt

układ Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) 2004 ze względu na brak danych nxti2002–2004 i 2004–2006. 3 z lat w układzie PKD 2007 z dwóch edycji badań GUS:

I xi = /t = 1

nXti

' 3,


BRANŻOWE ZRÓŻNICOWANIE AKTYWNOŚCI INNOWACYJNEJ W SEKTORZE…

59

gdzie: nxti – standaryzowana wartość zmiennej x działu PKD i w okresie badań t, _xti – faktyczna wartość zmiennej x działu PKD i w okresie badań t, x t – średnia arytmetyczna wartości zmiennej x w okresie badań t. Przegląd metod standaryzacji wartości zmiennych wykorzystywanych w analizie złożonych indeksów można znaleźć na przykład u Freudenberga (2003, s. 10). Tabela 1. Sposób grupowania działów PKD na potrzeby analizy według klasyfikacji PKD 2004 Dział PKD

Opis według PKD 2004

Opis skrócony

Produkcja artykułów spożywczych i napojów oraz produkcja wyrobów tytoniowych

Przemysł spożywczy i tytoniowy

Włókiennictwo

Włókiennictwo

Produkcja odzieży i wyrobów futrzarskich, produkcja skór wyprawionych i wyrobów ze skór wyprawionych

Produkcja odzieży i wyrobów ze skóry

20

Produkcja drewna i wyrobów z drewna i korka, wyrobów ze słomy i materiałów używanych do wyplatania

Przemysł drzewny

21

Produkcja masy włóknistej, papieru oraz wyrobów z papieru

Przemysł papierniczy

22

Działalność wydawnicza; poligrafia i reprodukcja zapisanych nośników informacji

Działalność wydawnicza i poligraficzna

Wytwarzanie produktów koksowania węgla, produktów rafinacji ropy naftowej i paliw jądrowych oraz produkcja wyrobów chemicznych

Przemysł chemiczny

25

Produkcja wyrobów gumowych i z tworzyw sztucznych

Produkcja wyrobów gumowych i z tworzyw sztucznych

26

Produkcja wyrobów z pozostałych surowców niemetalicznych

Produkcja wyrobów z pozostałych surowców niemetalicznych

Produkcja metali oraz produkcja metalowych wyrobów gotowych, z wyłączeniem maszyn i urządzeń

Przemysł metalowy

15–16 17 18–19

23–24

27–28


60

Monika Kondratiuk-Nierodzińska

Produkcja maszyn i urządzeń, gdzie indziej nie sklasyfikowana

Przemysł maszynowy

30–32

Produkcja maszyn biurowych i komputerów, maszyn i aparatury elektrycznej, gdzie indziej nie sklasyfikowana, sprzętu i urządzeń radiowych, telewizyjnych i telekomunikacyjnych

Przemysł elektroniczny

33

Produkcja instrumentów medycznych, precyzyjnych i optycznych, zegarów i zegarków

Produkcja instrumentów medycznych i precyzyjnych

34–35

Produkcja pojazdów samochodowych, przyczep i naczep, produkcja pozostałego sprzętu transportowego

Produkcja sprzętu transportowego

36

Produkcja mebli; działalność produkcyjna gdzie indziej nie sklasyfikowana

Przemysł meblowy

37–40

Przetwarzanie odpadów, wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę

Przetwarzanie odpadów, wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę

29

Źródło: opracowanie własne na podstawie: Główny Urząd Statystyczny, klasyfikacja PKD 2004.

W celu umożliwienia szczegółowej analizy aktywności innowacyjnej przedsiębiorstw w układzie branżowym wyliczono dwa rodzaje indeksów. Pierwszy z nich to średnia arytmetyczna znormalizowanych wartości poszczególnych zmiennych za okres trzech kolejnych badań – został on wyliczony oddzielnie dla Podlasia i Polski. Statystyki opisowe tych indeksów zamieszczono w tabeli 3. Ze względu na przyjęty sposób normalizacji zmiennych ich średnia wynosi 100, a suma – 1600, co odpowiada 16 obserwacjom stanowiącym wyodrębnione x nxti = 100 # ti , grupy działów PKD. xrt arytmetyczna ilorazów ustandaKolejny indeks został wyliczony jako średnia ryzowanych wartości zmiennych xrt określonych dla województwa podlaskiego oraz dla Polski:

I xi =

3

nxti ' 3, t = 1 nXti

/

gdzie: Ixi – indeks zmiennej x działu PKD i, nxti – standaryzowana wartość zmiennej x działu PKD i w okresie badań t w województwie podlaskim, nXti – standaryzowana wartość zmiennej x działu PKD i w okresie badań t w skali Polski.


BRANŻOWE ZRÓŻNICOWANIE AKTYWNOŚCI INNOWACYJNEJ W SEKTORZE…

61

Tabela 2. Opis oraz uzasadnienie wyboru zmiennych wykorzystanych do analizy aktywności innowacyjnej przedsiębiorstw w układzie branżowym Obszar

Wynik działalności innowacyjnej (output)

Wkład w działalność innowacyjną (input)

Nr indeksu

Opis

Interpretacja /uzasadnienie wyboru do analizy

1

Przedsiębiorstwa przemysłowe, które wprowadziły innowacje produktowe i procesowe (w % badanych firm)

Ocena poziomu innowacyjności przedsiębiorstw polegająca na wdrażaniu nowych rozwiązań w produktach i/lub procesach

2

Przedsiębiorstwa przemysłowe, które wprowadziły produkty nowe dla rynku (w % badanych firm)

Ocena poziomu radykalnej innowacyjności przedsiębiorstw polegająca na wdrażaniu rozwiązań w produktach nowych z punktu widzenia rynku, a nie tylko samej firmy

3

Przedsiębiorstwa przemysłowe, które wprowadziły innowacje organizacyjne i marketingowe (w % badanych firm)

Ocena poziomu innowacyjności przedsiębiorstw polegająca na wdrażaniu nowych rozwiązań w organizacji działalności firmy oraz w metodach marketingowych

4

Przedsiębiorstwa przemysłowe wskazujące wejście na nowe rynki lub zwiększenie udziału w rynku jako efekt lub cel działalności innowacyjnej o wysokim znaczeniu (w % badanych firm)

Ocena strategii przedsiębiorstwa, przy założeniu, że wejście na nowe rynki lub wzrost udziału z rynku jest podstawowym celem ofensywnej strategii innowacyjnej

5

Przedsiębiorstwa przemysłowe, które dokonały sprzedaży technologii (w % badanych firm)

Ocena poziomu innowacyjności przedsiębiorstw polegająca na wdrażaniu nowych rozwiązań w produktach i/lub procesach, które posiadają wysoki potencjał komercyjny

6

Przedsiębiorstwa przemysłowe wskazujące źródła rynkowe informacji dla innowacji jako te o wysokim znaczeniu w przedsiębiorstwach przemysłowych (w % badanych firm)

Ocena dywersyfikacji źródeł informacji dla innowacji, przy założeniu że większa dywersyfikacja prowadzi do bardziej przełomowych innowacji


62

Monika Kondratiuk-Nierodzińska

Przedsiębiorstwa przemysłowe, które prowadziły prace B+R (w % badanych firm)

Ocena wewnętrznego potencjału do generowania nowych rozwiązań, przy założeniu iż wyższe zaangażowanie w B+R w sposób ciągły świadczy o wyższym wewnętrznym potencjalne innowacyjnym

8

Przedsiębiorstwa przemysłowe, które prowadziły prace B+R w sposób ciągły (w % badanych firm)

Ocena wewnętrznego potencjału do generowania nowych rozwiązań, przy założeniu, iż wyższe zaangażowanie w B+R świadczy o wyższym wewnętrznym potencjalne innowacyjnym

9

Przedsiębiorstwa przemysłowe, które poniosły nakłady na działalność innowacyjną (w % badanych firm)

Ocena finansowego zaangażowania w działalność innowacyjną

10

Przedsiębiorstwa przemysłowe, które współpracowały z innymi przedsiębiorstwami lub instytucjami w zakresie działalności innowacyjnej (w % badanych firm)

Ocena dywersyfikacji źródeł informacji dla innowacji, przy założeniu że większa dywersyfikacja prowadzi do bardziej przełomowych innowacji

11

Przedsiębiorstwa przemysłowe, które dokonały zakupu technologii (w % badanych firm)

Ocena zdolności do budowy wewnętrznego potencjału do generowania nowych rozwiązań

7

Wkład w działalność innowacyjną (input)

Źródło: opracowanie własne.

Celem kalkulacji tego indeksu było wyodrębnienie tych grup działów PKD na Podlasiu, które wykazują ponadprzeciętną w skali kraju aktywność w poszczególnych obszarach aktywności innowacyjnej, opisywanych przez analizowane zmienne. W celu zbadania siły powiązań pomiędzy analizowanymi zmiennymi i ich indeksami wykorzystano korelacje Pearsona. Wartość współczynników korelacji można interpretować według poniższej skali (Guilford, 1964): |r| = 0 – brak korelacji, 0,5 < |r| ≤ 0,7 – korelacja wysoka, 0,0 < |r| ≤ 0,1 – korelacja nikła, 0,7 < |r| ≤ 0,9 – korelacja bardzo wysoka, 0,1 < |r| ≤ 0,3 – korelacja słaba, 0,9 < |r| < 1,0 – korelacja niemal pełna, 0,3 < |r| ≤ 0,5 – korelacja przeciętna, |r| = 1 – korelacja pełna.


BRANŻOWE ZRÓŻNICOWANIE AKTYWNOŚCI INNOWACYJNEJ W SEKTORZE…

63

Badania oparto na danych statystycznych Głównego Urzędu Statystycznego zebranych w ramach trzech edycji badań Community Innovation Survey (CIS) za lata 2002–2004, 2004–2006 i 2006–20082. Tabela 3. Statystyki opisowe średnich wartości znormalizowanych zmiennych za okres 2002–2008 Podlasie

Polska

Nr indeksu

Minimum Maksimum

Suma

Średnia

Odchylenie standardowe

1

39,924

163,362

1600,000

100,000

33,309

2

0,000

288,877

1600,000

100,000

80,382

3

56,625

150,180

1600,000

100,000

27,759

4

37,979

178,039

1600,000

100,000

40,619

5

0,000

1026,876

1600,000

100,000

269,139

6

8,964

167,031

1600,000

100,000

42,161

7

0,000

332,200

1600,000

100,000

101,152

8

0,000

499,353

1600,000

100,000

149,274

9

43,891

161,186

1600,000

100,000

34,642

10

0,000

207,386

1600,000

100,000

51,736

11

19,748

290,218

1600,000

100,000

72,195

1

43,763

174,289

1600,000

100,000

31,460

2

22,416

185,555

1600,000

100,000

50,731

3

55,069

157,266

1600,000

100,000

24,629

4

27,682

185,199

1600,000

100,000

42,052

5

14,606

282,760

1600,000

100,000

81,513

6

35,026

170,625

1600,000

100,000

32,752

7

19,064

261,675

1600,000

100,000

67,503

8

9,408

382,290

1600,000

100,000

108,252

9

34,562

145,797

1600,000

100,000

29,829

10

25,132

201,909

1600,000

100,000

46,432

11

27,151

172,049

1600,000

100,000

34,473

Źródło: opracowanie i obliczenia własne. 2  Zakup

danych statystycznych został sfinansowany w ramach projektu „Podlaska Strategia Innowacji – budowa systemu wdrażania” nr POKL.08.02.02–20.001/09.


64

Monika Kondratiuk-Nierodzińska

3. CHARAKTERYSTYKA AKTYWNOŚCI INNOWACYJNEJ PRZEDSIĘBIORSTW W UKŁADZIE BRANŻOWYM W POLSCE I WOJEWÓDZTWIE PODLASKIM Analiza indeksów stanowiących średnią arytmetyczną znormalizowanych wartości zmiennych pozwoliła na sporządzenie rankingu poszczególnych grup działów PKD według poziomu ich aktywności innowacyjnej w analizowanych obszarach. W skali kraju najbardziej innowacyjne okazały się działy PKD określane mianem wysokiej lub średniowysokiej technologii (przyjęto klasyfikację według OECD, 2011, s. 1), czyli przemysł chemiczny, w tym farmaceutyczny (PKD 23–24), produkcja instrumentów medycznych i precyzyjnych (PKD 33), przemysł elektroniczny (PKD 30–32), przemysł maszynowy (PKD 29), produkcja sprzętu transportowego (PKD 34–35) oraz produkcja wyrobów gumowych i z tworzyw sztucznych (PKD 25), która jako jedyny z wymienionych działów PKD zaliczany jest do działalności z zakresu średnioniskiej technologii (tab. 4). Wszystkie wymienione branże charakteryzują się aktywnością innowacyjną powyżej średniej w skali kraju. W województwie podlaskim pod względem aktywności innowacyjnej dominują natomiast branże niskiej technologii – tak jest w przypadku trzech z pięciu analizowanych grup działów PKD w przemyśle, w przypadku których wartość indeksu średnich wartości znormalizowanych zmiennych wskazuje na wyższą niż przeciętna innowacyjność. Dwa pierwsze miejsca zajęły: produkcja instrumentów medycznych i precyzyjnych (PKD 33) oraz przemysł maszynowy (PKD 29), zaliczane do branż wysokiej oraz średniowysokiej technologii, jednak pozostałe trzy, czyli włókiennictwo (PKD 17), działalność wydawnicza i poligraficzna (PKD 22) oraz przemysł spożywczy (PKD 15)3, to branże określane mianem niskiej technologii (tab. 5). Analiza korelacji między indeksami zmiennych pozwala na jeszcze bardziej szczegółową analizę zależności pomiędzy poszczególnymi obszarami aktywności innowacyjnej w układzie branżowym (tab. 6). W przypadku indeksów średniej wartości znormalizowanych zmiennych dla Polski widać bardzo silną, a w przypadku niektórych indeksów niemal pełną pozytywną korelację między indeksami wszystkich zmiennych a ich średnimi – zarówno średnią całkowitą, obrazującą ogólny poziom innowacyjności poszczególnych branż, jak i średnimi indeksami zmiennych opisujących wyniki i wkład w procesy innowacyjne. Oznacza to, iż najbardziej innowacyjne branże w skali kraju są jednocześnie najbardziej aktywne w każdym z analizowanych obszarów działalności innowacyjnej, a najmniej innowacyjne wykazują dokładnie odwrotną tendencję w tym zakresie. W przypadku województwa podlaskiego sytuacja nie jest już tak jednoznaczna. Najbardziej innowacyjne branże na Podlasiu nie zawsze przodowały w zakresie: 3  W województwie

podlaskim swoją działalność w dziale PKD 16: produkcja wyrobów tytoniowych prowadzi tylko jedna firma, stąd ten dział pominięto w opisie.


BRANŻOWE ZRÓŻNICOWANIE AKTYWNOŚCI INNOWACYJNEJ W SEKTORZE…

65

Tabela 4. Ranking najbardziej innowacyjnych działów przemysłu w Polsce

Ranking

Średnia indeksów (wyniki)

Ranking

Średnia indeksów (wkład)

Ranking

Branża*

205,559

1

185,361

1

222,391

1

HT/MHT

33

158,687

2

161,655

2

156,213

2

HT

30–32

155,151

3

153,524

3

156,507

3

HT

29

143,124

4

141,764

4

144,258

4

MHT

34–35

131,333

5

132,527

5

130,338

5

MHT

25

106,359

6

106,122

6

106,556

6

MLT

26

96,592

7

95,130

7

97,810

7

MLT

27–28

89,712

8

89,024

8

90,285

8

MLT

15–16

77,918

9

82,127

9

74,410

9

LT

36

74,379

10

81,094

10

68,784

10

LT

37–40

72,276

11

58,430

11

83,814

11

LT

21

70,652

12

81,187

12

61,873

12

LT

17

68,472

13

70,848

13

66,492

13

LT

22

65,697

14

71,184

14

61,125

14

LT

20

54,584

15

55,787

15

53,582

15

LT

18–19

29,506

16

34,237

16

25,563

16

LT

PKD

Średnia indeksów

23–24

*HT – wysoka technologia, MHT – średniowysoka technologia, MLT – średnioniska technologia, LT – niska technologia. Źródło: opracowanie i obliczenia własne.

wprowadzania innowacji organizacyjnych i marketingowych (indeks 3), w nastawieniu na strategię innowacyjną o charakterze ofensywnym, wyrażanym wyznaczaniem celu działalności innowacyjnej w postaci wejścia na nowe rynki lub zwiększenia udziału na dotychczasowych rynkach (indeks 4), uczestnictwie w transferze technologii w formie jej zakupu (indeks 11), jak również wykorzystaniu źródeł rynkowych informacji dla innowacji (indeks 6). W tym miejscu należy jednak uściślić uzyskane wyniki, aby nie pozostawało wrażenie, iż podlaskie przedsiębiorstwa cechuje brak aktywności we wskazanych obszarach. Współczynniki korelacji indeksów 6 oraz 4 z uśrednionymi wartościami indeksów wszystkich zmiennych są co prawda niższe niż w przypadku większości pozostałych indeksów, jednak w dalszym ciągu pozostają na


66

Monika Kondratiuk-Nierodzińska

Tabela 5. Ranking najbardziej innowacyjnych działów przemysłu w województwie podlaskim

Ranking

Średnia indeksów (wyniki)

Ranking

Średnia indeksów (wkład)

Ranking

Branża*

268,141

1

325,550

1

220,300

2

HT

29

235,833

2

237,438

2

234,495

1

MHT

17

149,738

3

103,627

3

188,165

3

LT

22

119,618

4

101,851

4

134,424

4

LT

15–16

105,307

5

96,330

6

112,788

5

LT

27–28

94,286

6

101,352

5

88,398

7

MLT

30–32

90,297

7

82,696

9

96,631

6

HT

34–35

81,094

8

90,663

7

73,119

9

MHT

23–24

78,372

9

86,560

8

71,549

10

HT / MHT

25

67,956

10

66,096

10

69,507

11

MLT

26

65,110

11

64,085

11

65,964

12

MLT

37–40

64,869

12

46,937

15

79,813

8

LT

21

49,002

13

54,148

12

44,714

14

LT

20

48,318

14

51,218

14

45,901

13

LT

36

45,046

15

52,500

13

38,834

15

LT

18–19

37,014

16

38,951

16

35,400

16

LT

PKD

Średnia indeksów

33

*HT – wysoka technologia, MHT – średniowysoka technologia, MLT – średnioniska technologia, LT – niska technologia. Źródło: opracowanie i obliczenia własne.

wysokim poziomie (powyżej 0,500). Wskazuje to na dość silną, choć słabszą niż w przypadku podobnej analizy dla całego kraju, zależność między aktywnością podlaskich przedsiębiorstw w poszczególnych branżach w zakresie wykorzystania rynkowych źródeł informacji dla innowacji oraz wyznaczania sobie celu działalności innowacyjnej w postaci wejścia na nowe rynki lub zwiększenia udziału na dotychczasowych rynkach a średnią aktywnością w zakresie działalności innowacyjnej ogółem, jak i wyników oraz wkładu w tę działalność. W przypadku pozostałych dwóch wskazanych indeksów, a mianowicie 3 i 11, stosunkowo słabą, a dodatkowo nieistotną statystycznie zależność zaobserwowano


BRANŻOWE ZRÓŻNICOWANIE AKTYWNOŚCI INNOWACYJNEJ W SEKTORZE…

67

Tabela 6. Korelacje Pearsona indeksów średnich znormalizowanych zmiennych

Podlasie

Polska

Numer indeksu

Średnia indeksów

Średnia indeksów zmiennych (wyniki)

Średnia indeksów zmiennych (wkład)

1

0,779**

0,694**

0,809**

2

0,910**

0,950**

0,836**

3

0,541*

0,390

0,634**

4

0,584*

0,517*

0,609*

5

0,820**

0,913**

0,709**

6

0,690**

0,669**

0,674**

7

0,965**

0,907**

0,964**

8

0,902**

0,856**

0,895**

9

0,838**

0,772**

0,850**

10

0,760**

0,620*

0,834**

11

0,571*

0,442

0,645**

1

0,937**

0,901**

0,951**

2

0,929**

0,951**

0,902**

3

0,936**

0,917**

0,938**

4

0,924**

0,941**

0,900**

5

0,906**

0,932**

0,875**

6

0,978**

0,969**

0,973**

7

0,984**

0,970**

0,981**

8

0,956**

0,939**

0,955**

9

0,915**

0,895**

0,918**

10

0,921**

0,871**

0,944**

11

0,826**

0,773**

0,853**

* korelacja jest istotna na poziomie 0,05, ** korelacja jest istotna na poziomie 0,01. Źródło: opracowanie i obliczenia własne.

jedynie w stosunku do uśrednionego indeksu zmiennych pokazujących wyniki aktywności innowacyjnej podlaskich firm. Może to oznaczać tyle, że nie możemy na podstawie tego wyniku wnioskować o istnieniu bądź nie powiązania między zróżnicowaniem zaangażowania przedsiębiorstw na Podlasiu we wprowadzanie innowacji marketingowych i organizacyjnych, a także zakupu technologii ze zróżnicowaniem branżowym wyników aktywności innowacyjnej. Z drugiej strony zakup nowych technologii a także wprowadzanie zmian w organizacji czy sposobach sprzedaży wyrobów można z pewnością zaliczyć do czynników, które stymulują wprowadzanie innowacji produktowych i procesowych, jednak ich


68

Monika Kondratiuk-Nierodzińska

obecność nie jest ku temu warunkiem koniecznym. Bardziej istotne jest zaangażowanie przedsiębiorstw w prace badawczo-rozwojowe (Cohen, Levinthal, 1989), a w przypadku indeksów tych zmiennych współczynniki korelacji są bardzo wysokie (indeksy 7 i 8). Za cechy zdecydowanie odróżniające branże innowacyjne od nieinnowacyjnych na Podlasiu należy natomiast uznać: wprowadzenie produktów nowych z punktu widzenia rynku, a nie tylko firmy (indeks 2), wspomniane aktywne uczestnictwo w pracach B+R (indeks 7), w tym w sposób ciągły (indeks 8), a także wydatkowanie nakładów na działalność innowacyjną (indeks 9). Należy tu podkreślić, że wyniki te świadczą o wyższym przeciętnym zaangażowaniu w działalność badawczo-rozwojową podlaskich przedsiębiorstw działających w branżach niskiej technologii w stosunku do firm z pozostałych działów wysokiej i średniowysokiej technologii, które nie znalazły się w czołówce prezentowanego powyżej rankingu. Jest to dość interesujący wniosek, biorąc pod uwagę wyniki wcześniejszych badań porównujących charakterystykę aktywności innowacyjnej branż wysokiej i niskiej technologii, przeprowadzanych zarówno w Polsce jak i w innych krajach (Wziątek-Kubiak, 2009; Kirner, Kinkel, Jaeger, 2009; Santamaríaa, Nietob, Barge-Gil, 2009), gdzie zwracano uwagę na mniejsze zaangażowanie firm low-tech w innowacyjność produktową oraz mniejszą ich aktywność w dziedzinie badań i rozwoju. W tych badaniach zwrócono jednak także uwagę, iż klasyfikacja branż według intensywności technologicznej nie zawsze odzwierciedla rzeczywiste zachowania firm należących do tych branż oraz że nie wszystkie przedsiębiorstwa pasują do charakterystyki grupy branż do której zostały zakwalifikowane (Kirner, Kinkel, Jaeger, 2009). To stwierdzenie prawdziwe jest zatem również w przypadku województwa podlaskiego.

4. PODSUMOWANIE I WNIOSKI W artykule podjęto próbę oceny zaangażowania w działalność innowacyjną poszczególnych branż przemysłu województwa podlaskiego w celu identyfikacji tych wykazujących ponadprzeciętną aktywność w omawianej dziedzinie. Przyjęta hipoteza badawcza odnosiła się do stwierdzenia dominującej w tym zakresie roli branż z grupy tak zwanych niskich i średnioniskich technologii. Takie podejście podyktowane było z jednej strony wnioskami z analizy struktury gospodarki województwa podlaskiego, w tym struktury branżowej przemysłu, w której znaczące miejsce zajmują wspomniane branże. Z drugiej strony potrzeba takiej analizy została wywołana przez intensyfikację dyskusji nad zaangażowaniem działów przemysłu niskich i średnioniskich technologii w działalność innowacyjną i w związku z tym nad ich rolą w stymulowaniu wzrostu i rozwoju gospodarczego. Dość powszechne opinie na temat kluczowej roli branż wysokiej technologii w tym zakresie zostały skrytykowane przez przedstawicieli międzynarodowego środowiska naukowego, między innymi ze względu na zbyt wąskie podejście do aktywności określanej mianem innowacyjnej. Krytyka dotyczyła głównie stawiania znaku równości między wysoką intensywnością prac badawczo-rozwojowych


BRANŻOWE ZRÓŻNICOWANIE AKTYWNOŚCI INNOWACYJNEJ W SEKTORZE…

69

Tabela 7. Ranking działów przemysłu w województwie podlaskim według relatywnej intensywności aktywności innowacyjnej w skali kraju* PKD

Opis skrócony

Wynik

Ranking

Branża**

22

Działalność wydawnicza i poligraficzna

2,317

1

LT

17

Włókiennictwo

2,284

2

LT

29

Przemysł maszynowy

1,585

3

MHT

18–19

Produkcja odzieży i wyrobów ze skóry

1,322

4

LT

15–16

Przemysł spożywczy i tytoniowy

1,308

5

LT

Produkcja instrumentów medycznych i precyzyjnych

1,297

6

HT

Przemysł metalowy

0,993

7

MLT

Przemysł drzewny

0,858

8

LT

Przetwarzanie odpadów, wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę

0,741

9

LT

Przemysł papierniczy

0,642

10

LT

Produkcja sprzętu transportowego

0,642

11

MHT

Produkcja wyrobów z pozostałych surowców niemetalicznych

0,638

12

MLT

Przemysł elektroniczny

0,634

13

HT

25

Produkcja wyrobów gumowych i z tworzyw sztucznych

0,598

14

MLT

36

Przemysł meblowy

0,585

15

LT

Przemysł chemiczny

0,423

16

HT i MHT

33 27–28 20

37–40

21 34–35 26 30–32

23–24

* Relatywna intensywność aktywności innowacyjnej została wyliczona jako relacja wartości średnich arytmetycznych ilorazów znormalizowanej wartości zmiennych określonych dla województwa podlaskiego oraz Polski. ** HT – wysoka technologia, MHT – średniowysoka technologia, MLT – średnioniska technologia, LT – niska technologia. Źródło: opracowanie i obliczenia własne.


70

Monika Kondratiuk-Nierodzińska

a ponadprzeciętną innowacyjnością, choć działalność B+R jest tylko jednym ze sposobów uzyskania efektów w postaci innowacyjnych rozwiązań. W tabeli 7 zawarto ranking stanowiący podsumowanie wyników analizy, potwierdzających, iż na Podlasiu można mówić o swego rodzaju „innowacyjnej specjalizacji branżowej”. Czołowe sześć miejsc zajęły działy PKD z wynikami powyżej 1, co oznacza, że działające w ich ramach podlaskie przedsiębiorstwa wykazują ponadprzeciętną w skali kraju aktywność w poszczególnych obszarach działalności innowacyjnej, opisywanych przez analizowane zmienne. Wyniki rankingu są odzwierciedleniem struktury przemysłu województwa podlaskiego, gdzie najważniejsze miejsce zajmują działy zaliczane do niskiej technologii. W czterech działach przemysłu low-tech, które znalazły się w jego czołówce, funkcjonuje około 25% wszystkich przedsiębiorstw przemysłowych województwa podlaskiego4, są też one jednymi z największych pracodawców. Przedsiębiorstwa z działów tradycyjnie uznawanych za kolebkę nowych technologii, czyli działające w ramach przemysłu chemicznego, w tym farmaceutycznego (PKD 23–24) czy elektronicznego (PKD 30–32), znalazły się na odległych miejscach w rankingu, nie są też one licznie reprezentowane w ramach sektora przemysłu województwa podlaskiego. Przeprowadzona na potrzeby artykułu analiza pozwoliła zatem wyodrębnić grupę pięciu działów przemysłu, w których koncentruje się aktywność innowacyjna przedsiębiorstw województwa podlaskiego, świadcząc o „specjalizacji branżowej” w zakresie innowacji. Wykazują one zarówno ponadprzeciętne zaangażowanie w działalność innowacyjną w skali województwa, jak i charakteryzują się wyższą innowacyjnością niż średnia w kraju dla tych branż. Są to: działalność wydawnicza i poligraficzna, włókiennictwo, przemysł maszynowy, przemysł spożywczy oraz produkcja instrumentów medycznych i precyzyjnych. Trzy z nich to branże tzw. niskich technologii. Dodatkowo należy zwrócić uwagę, iż analiza danych statystycznych, na których oparto wnioski, została przeprowadzona dla trzech edycji badań CIS, objęła więc okres sześciu lat: 2002–2008. Uzyskane wyniki nie są zatem efektem krótkookresowej mobilizacji przedsiębiorstw z tych działów, lecz odzwierciedlają stały trend w ich zachowaniach innowacyjnych. Jest to istotna wskazówka dla osób odpowiedzialnych za formułowanie polityki innowacyjnej w województwie podlaskim.

BIBLIOGRAFIA Cohen W.M., Levinthal D.A. (1989), Innovation and learning: The two faces of R&D, „The Economic Journal”, No. 99. Cohen W.M., Levinthal D.A. (1990), Absorptive Capacity: A New Perspective on Learning and Innovation, “Administrative Science Quarterly”, Vol. 35, No. 1. 4  Bank

Danych Lokalnych GUS (http://www.stat.gov.pl/bdl/app/dane_podgrup.display?p_ id=193067&p_token=0.15210293571409816), Kategoria: Podmioty gospodarcze, Grupa: Podmioty gospodarki narodowej wpisane do rejestru regon, Podgrupa: Podmioty wg sekcji i działów PKD 2007 oraz sektorów własnościowych (data dostępu: 20.02.2014).


BRANŻOWE ZRÓŻNICOWANIE AKTYWNOŚCI INNOWACYJNEJ W SEKTORZE…

71

Cooke P., Memedovic O. (2003), Strategies for Regional Innovation Systems: Learning Transfer and Applications, United Nations Industrial Development Organization (UNIDO), Vienna. Dosi G. (1988), The nature of innovative process, w: Technical Change and Economic Theory, Dosi G., Freeman C., Nelson R., Silverberg G., Soete L. (red.), Frances Pinter, London. Freudenberg M. (2003), Composite Indicators of Country Performance: A Critical Assessment, OECD Science, Technology and Industry Working Papers, 2003/16, OECD Publishing (http://dx.doi.org/10.1787/405566708255). Guilford J.P. (1964), Podstawowe metody statystyczne w psychologii i pedagogice, wyd. II, PWN, Warszawa. Hatzichronoglou T. (1997), Revision of the High-Technology Sector and Product Classification, OECD Science, Technology and Industry Working Papers, 1997/02, OECD Publishing (http://dx.doi.org/10.1787/134337307632). Hauknes J., Knell M. (2009), Embodied knowledge and sectoral linkages: an input output approach to the interaction of high- and low-tech industries, “Research Policy”, Vol. 38. Heidenreich M. (2009), Innovation patterns and location of European low- and medium-technology industries, „Research Policy”, Vol. 38. Hirsch-Kreinsen H., Jacobson D., Laestadius S. (red.), (2005), Low-tech Innovation in the Knowledge Economy, Peter Lang, Frankfurt am Main. Kirner E., Kinkel S., Jaeger A. (2009), Innovation paths and the innovation performance of low-technology firms – An empirical analysis of German industry, „Research Policy”, Vol. 38. Kleinknecht A., van Montfort K., Brouwer E. (2002), The non-trivial choice between innovation indicators, „Economics of Innovation and New Technology”, Vol. 11(2). Kubielas S. (2009), Innowacje i luka technologiczna w gospodarce globalnej opartej na wiedzy. Strukturalne i makroekonomiczne uwarunkowania, Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa. Legler H., Frietsch R. (2007), Neuabgrenzung der Wissenswirtschaft. Forschungsintensive Industrien und wissensintensive Dienstleistungen (NIW/ISI Listen 2006). ”Studien zum deutschen Innovationssystem, Nr. 22, Bundesministerium fur Bildung und Forschung (BMBF) (za: Kirner E., Kinkel S., Jaeger A. (2009), Innovation paths and the innovation performance of low-technology firms – An empirical analysis of German industry, „Research Policy”, Vol. 38). Oslo Manual: Guidelines for Collecting and Interpreting Innovation Data (2005), Third Edition, OECD and Eurostat. OECD (2011), ISIC Rev. 3 Technology Intensity Definition, OECD Directorate for Science, Technology and Industry, Economic Analysis and Statistics Division, 7 July. Pavitt K. (1984), Sectoral patterns of technical change: towards a taxonomy and a theory, “Research Policy”, Vol. 13. Robertson P., Smith K., von Tunzelmann N. (2009), Introduction: Innovation in lowand medium-technology industries, „Research Policy”, Vol. 38. Robertson P.L., Patel P. (2007), New wine in old bottles: technological diffusion in developed economies, “Research Policy”, Vol. 36.


72

Monika Kondratiuk-Nierodzińska

Robertson P.L., Pol E., Carroll P. (2003), Receptive capacity of established industries as a limiting factor in the economy’s rate of innovation, ”Industry and Innovation”, Vol. 10. Sandven T., Smith K., Kaloudis A. (2005), Structural change, growth and innovation: the roles of medium and low-tech industries, 1980–2000, w: Low-Tech Innovation in the Knowledge Economy, Hirsch-Kreinsen H., Jacobson D., Laestadius S. (red.), Peter Lang, Frankfurt-am-Main. Santamaríaa L., Nietob M.J., Barge-Gil A. (2009), Beyond formal R&D: Taking advantage of other sources of innovation in low- and medium-technology industries, „Research Policy”, Vol. 38. Wziątek-Kubiak A., Balcerowicz E., Pęczkowski M. (2012), Sectoral patterns of innovation: Comparing high and low technology sectors’ firms in the new member states, „Studia Ekonomiczne”, nr 3 (LXXIV). Wziątek-Kubiak A. (2010), Zróżnicowanie wzorców działalności innowacyjnej przedsiębiorstw przemysłów o niskiej i wysokiej technologii. Analiza porównawcza, „Studia Ekonomiczne”, nr 2 (LXV).

STRESZCZENIE W artykule podjęto próbę oceny zaangażowania w działalność innowacyjną poszczególnych branż przemysłu województwa podlaskiego w celu identyfikacji tych wykazujących ponadprzeciętną aktywność w tej dziedzinie. Przyjęto hipotezę badawczą odnoszącą się do stwierdzenia dominującej w tym zakresie roli branż z grupy tak zwanych niskich i średnioniskich technologii. Rozważania oparto na analizie dwóch rodzajów indeksów obrazujących poziom ogólnej aktywności innowacyjnej poszczególnych branż w relacji do średniej w regionie oraz relatywny poziom intensywności zaangażowania w działalność innowacyjną w stosunku do aktywności charakterystycznej dla danej branży w skali kraju. W celu analizy powiązań pomiędzy analizowanymi zmiennymi i ich indeksami wykorzystano korelacje Pearsona. Badania oparto na danych statystycznych Głównego Urzędu Statystycznego zebranych w ramach trzech edycji badań Community Innovation Survey (CIS) za lata 2002–2004, 2004–2006 i 2006–008. Przeprowadzona analiza pozwoliła wyodrębnić grupę pięciu działów przemysłu, w których koncentruje się aktywność innowacyjna przedsiębiorstw województwa podlaskiego, świadcząc o swoistej „specjalizacji branżowej” w zakresie innowacji. Wykazują one zarówno ponadprzeciętne zaangażowanie w działalność innowacyjną w skali województwa, jak i charakteryzują się wyższą innowacyjnością niż średnia w kraju dla tych branż. Trzy z nich to działy tzw. niskich technologii, co świadczy o dominacji tych branż w aktywności innowacyjnej w województwie podlaskim. Słowa kluczowe: działalność innowacyjna, wysokie technologie, niskie technologie, struktura branżowa regionu


BRANŻOWE ZRÓŻNICOWANIE AKTYWNOŚCI INNOWACYJNEJ W SEKTORZE…

73

SECTORAL SPECIALIZATION OF INNOVATION ACTIVITY IN PODLASKIE VOIVODESHIP ABSTRACT The paper assesses the involvement of different industrial sectors in Podlaskie Voivodeship in innovation activities with the aim to identify those that show above-average performance in this field. It was hypothesized that low-tech and medium-low-tech sectors are the dominant players in innovation activity of the region’s industry. Two indicators of relative innovative performance were used: one relating innovative performance of each sector to the average of the whole region’s industry, and the other – to the average innovation performance of a given sector in Poland. For the purpose of determining relationships between variables and indicators, Pearson linear correlation was used. Statistical data were obtained from Central Statistical Office in Poland , and covered three consecutive Community Innovation Surveys (CIS): 2002–2004, 2004–2006 and 2006– 2008. It was found that innovation activity was concentrated in 5 out of 16 industrial sectors in Podlaskie, suggesting sectoral specialization in the field of innovation. Three of them were low-tech-sectors, supporting the notion of low-tech sectors dominance in innovation activity in Podlaskie. Keywords: innovation activity, high-tech industries, low-tech industries, regional industrial structure. JEL Classification: O31, O33


STUDIA EKONOMICZNE 1 ECONOMIC STUDIES NR 1 (LXXXIV) 2015

Sławomir Kalinowski*

NEED SATISFACTION IN RURAL POPULATION WITH UNCERTAIN INCOMES INTRODUCTION Continuous pursuit of need satisfaction and attempts to ensure a proper level of need satisfaction have made relevant research an area of primary importance in recent years. Its significance derives from changes taking place in both the economic and the social spheres. Unquestionable socioeconomic achievements, conducive for the increase of basic domestic economic indicators, but contrasting with a considerable number of people deprived of the possibility of benefiting from the positive effects of the changes, generate a challenge for the contemporary elite to decrease the polarisation and pauperisation of the society by limiting the deprivation of its need satisfaction. Need satisfaction has often been discussed in scientific literature. For the purposes of the present paper, needs are understood broadly as relating to both tangible and intangible aspects. Degree and structure of need satisfaction, together with degree of deprivation, provide valuable insights into individuals’ living standards. Needs shape the structure and level of consumption and affect the course of economic, social, biological and cultural processes. The article aims to present the degree of need satisfaction by inhabitants of rural population with uncertain incomes using a synthetic index of need satisfaction. Its informative value stems from the correspondence between the objective and subjective possibilities of need satisfaction. The indirect aim of the article consists in arousing social interest in the degree of consumption exclusion that affects particular socioeconomic groups. *  Uniwersytet

Przyrodniczy w Poznaniu, Wydział Ekonomiczno-Społeczny, Katedra Ekonomii (kalinowski@up.poznan.pl).


NEED SATISFACTION IN RURAL POPULATION WITH UNCERTAIN INCOMES

75

METHODOLOGY The empirical material included in the article comes from the research conducted within the research project UMO-2011/01/B/HS5/01034, financed by the National Science Centre, entitled ‘The standard of living of rural population with uncertain incomes in Poland’ and constitutes a part of it. It was conducted in June and July 2012. The sample comprised 1067 adult inhabitants of rural Poland. Information was gathered by means of a questionnaire, which was also used as a scenario while applying the PAPI (paper and pencil interview) direct method of conducting interviews. Sampling was representative, conducted according to the formula for unknown relative frequency, at the 0.05 level of statistical significance and with no intervention in the population size. As the study was conducted on an “unknown” population (no data is available that would allow the assessment of the demographic distribution of people with uncertain incomes), a quota sample was used, subdivided into provinces and demographic features (age and sex). The sex of the respondents was determined in accordance with the Local Data Bank of the Central Statistical Office of Poland (GUS), but the number of respondents of each sex was an indicative value since it was impossible to determine the ratios of men and women required for the research while preparing the study. Sample sizes in particular provinces depended on the population sizes of rural communes in the studied provinces. It was assumed that the statistical error for the whole country’s population amounted to 3%.

INCOME UNCERTAINTY Income uncertainty is considered to result from one of the following reasons: income unpredictability, non-specificity or discontinuity. These features contribute to the non-existence of objective conditions to define the probabilities of receiving earned or unearned incomes. Unpredictability results in the failure to predict whether or not the consumer will receive any funds or failure to predict whether they individual will be employed (full-time or part-time). It may also result from difficulties in obtaining social security benefits. Non-specificity results from the nontypicalness of the professional activity and/or the source of incomes. Discontinuity can result from temporary employment or employment in short, selected periods of time, and also incomes are received relatively seldom. In this sense, income uncertainty can be identified with certain randomness and referred to as a synonym of doubt1. Apart from income uncertainty, the group has been determined by employment instability. Additionally, another characteristic of the population with uncertain incomes is dead-end employment which increases the feeling of social exclusion and lack of stability, both in the economic and in the social sphere. It should be noted that although the studied group is not homogenous and individ1  C.f.

S. Kalinowski (2014, 2015a, 2015b).


76

Sławomir Kalinowski

uals differ considerably from each other, they share two features, i.e. the instrumentality of work and its precariousness. These characteristics are shared by the mentioned groups with other populations constituting the secondary labour market segment, i.e. the working poor and freeters2, however these categories cannot be equated. They need to be treated as complementary as regards the depreciation of individuals’ economic safety.

THE SYNTHETIC INDEX OF NEED SATISFACTION: AGGREGATION ALGORITHM In order to assess the degree of consumption implementation by particular households, a synthetic index of need satisfaction (SINS, Pl.: SWZP) has been designed. It attempts to answer the question: “Do the goods possessed by respondents, their way of allocating money, the way of need satisfaction and the evaluation of their own financial situation result in need satisfaction” The answer to this question allows an approximate description of respondents’ situation resulting from selected factors and their material situation. The general assessment is formed of both their belief about their life situation and the experienced need of changes and the feelings of exclusion from the consumption of some goods and services. The creation of SINS was inspired by the comprehensive index of living standard, Economic Living Standard Index (ELSI), developed and used by the Ministry of New Zealand (Jensen, Krishnan, Spittal and Sathiyandra, 2003, p. 75; Spittal and Krishnan, 2005). The value of SINS consists in combining the questions about the degree of need satisfaction with the experienced changes in the economic situation of the respondents and its exceptionally simple technique of calculating. Being an independent collection of indices, it corresponds, to a limited degree, with the New Zealand and Polish research (Słaby, 2013, p. 186–211), however, it allows to define the experienced shortages of need satisfaction and assess their influence on the standard of living and adopted attitudes of rural population with uncertain incomes. Consumption shortages are presented by means of answers to seven questions designed by the author and describing selected research areas. Applying both the dichotomic and nominal scale resulted in the possibility of assigning the answers with discreet values. The number of points granted depended on the question. Overall, the maximum assessment amounted to 90 points (table 1). The aggregation algorithm can be calculated according to the following formula: SINS = / ci

where c stands for the number of points declared in the coded answer, c – the number of studied characteristics. 2  A Japanese

blend of free and arbeiter referring to youth deprived of the possibility of permanent employment.


77

NEED SATISFACTION IN RURAL POPULATION WITH UNCERTAIN INCOMES

It is worth mentioning that the assessment is mostly influenced by the quasi-objective assessment of the purchasing power and its limitations with reference to the selected goods and services and, to a limited degree, by the subjective feeling of exclusion, i.e. a comparison with other individuals. All in all, it needs to be stressed that assessments are likely to be influenced by comparisons that individuals make with others and therefore, it is difficult to call any of the questions purely objective. Table 1. Aggregation algorithm of answers to SINS items

Question

Specification of possible answers and scoring code

Maximum number of points

Sense of exclusion

Yes – 0; No – 1.

1

Sense of satisfying current needs

Yes, we also put money aside for the future – 7 Yes, but we do not put any money aside for the future – 6 Yes, but only the most important nutrition needs, clothing and accommodation – 5 Yes, but we have to live really thriftily – 4 Yes, but only foodwise – 3 No, we do not satisfy our health, cultural or educational needs – 2 No, we do not satisfy all our accommodation clothing or nutrition needs – 1 No, sometimes we do not have enough money for food – 0

7

Material situation in comparison with other households

It is much better than in other households –4 It is better than in other households – 3 It is similar to that of other households – 2 It is worse than in average households – 1 It is much worse than in average households – 0

4

Limitations in need satisfaction: food, alcohol and tobacco products, clothes & footwear, accommodation, rest, child support, personal hygiene, health, culture, transport, extra activities

Yes – 0 No – 1

12


78

Sławomir Kalinowski

Level of need satisfaction: food, clothes & footwear, alcohol and tobacco products, household appliances, tourism and recreation, health services, cultural needs, educational needs, social needs (meeting friends)

Very bad – 0 Bad – 0.5 Sufficient – 1 Good – 1.5 Very good – 2

18

Possessing goods: washing machine, refrigerator, freezer, dishwasher, microwave oven, food processor, radio set, TV set, cable / satellite TV, camera, computer, Internet, mobile phone, bicycle, car, accommodation

I do not have them because I cannot afford them – 0 I have them, but they are too old and I do not stand the chance of changing them – 0.5 I have them, but I would already like to change them – 1 Those goods that I have are new enough –2

32

Change in need Satisfaction: food, accommodation, health, education, culture, recreation, transport, alcohol and tobacco products

It has deteriorated – 0 It has not changed – 1 It has improved – 2

16

Total

90

Source: Author’s own compilation.

The construction of the synthetic indicator required the answer to the question whether it should be a sum of elements describing need satisfaction, assuming that all variables are of equal meaning, or the weight of its constituents should vary. Being very simple, the first attitude is not entirely deprived of faults. Choosing between 0 (when needs are not satisfied) and 1 (in the opposite situation) results in the omission of the degree of need satisfaction. Even the very observation of the need satisfaction deprivation syndrome of any intensity results in the same treatment of people who slightly fail to satisfy their needs and people whose need satisfaction is seriously limited. Therefore, as far as dichotomic questions are concerned, the specific index amounts to 1 when needs are satisfied and


NEED SATISFACTION IN RURAL POPULATION WITH UNCERTAIN INCOMES

79

0 when they are not, while in questions with gradable answers, failure to satisfy needs is shown in a cumulative way and it was assumed that every improvement in respondents’ situation would be reflected in an increase of the index. For obvious reasons, the weights are assigned subjectively, however, the assignment results from a careful analysis of the meaning of satisfying particular needs. It needs to be stressed, though, that in spite of being essentially and statistically justified, the weights are arbitrary. It is worth noting that the assumed weights do not favour or debase any of the factors and therefore, it can be argued that the differences in the importance of the constituents of SINS are small. At the same time, the construction of the index allows an optimal description of need satisfaction or failure to satisfy needs, taking into account various aspects of need satisfaction deprivation. The index was subject to statistical verification by means of correlation analysis of its constituents. For that purpose, reliability analysis was conducted with the use of 48 items on scale. After statistics had been added up, the average amounted to 48.72 with standard variation equal to 10.86 and variance of 117.86. Cronbach’s Alpha3 amounted to 0.84704 and standardised alpha was equal to 0.8268. As most of the correlations were positive, given the reliability coefficients, it can be assumed that the index is coherent and its constituents reflect the particular elements of one complex phenomenon measured by SINS. Table 2. SINS descriptive statistics for rural sample with uncertain incomes:Measures of location and dispersion Specification Mean Total Standard deviaton Variance

Totals 48.71837 51982.5 10.85629 117.8589

Cronbach’s Alpha coefficient

0.84703

Standarised Cronbach’s Alpha

0.82678

Source: Author’s own compilation, UMO-2011/01/B/HS5/01034, n=1067. 3  Cronbach’s

Alpha coefficient of internal consistency provides information to what degree a certain set of items describes a construct. It is used in the assessment of reliability of questionnaires composed of questions of any number of response categories. It constitutes a generalisation of the split-half method and the Kuder-Richardson formula. It is calculated by means of the formula, where n represents a number of questions (test items), represents the variance of all the results from the whole questionnaire, represents the variance of the i item. A high reliability is that exceeding 0.7 (Stanisz, 2007, pp. 441–442). 4  Cronbach’s Alpha coefficient of 0.847 means that 84.7% of the changeability of the total score can be identified with the real result, i.e. the real changeability among respondents as regards the notion common for all items” (Stanisz, 2007, p. 446).


80

Sławomir Kalinowski

It should be noted that increasing Cronbach’s Alpha value would be possible after removing all items connected with limitations in food, alcohol and tobacco, clothing, accommodation and rest needs, however, even removing these five items would not result in a significant improvement of Cronbach’s Alpha5, therefore it was assumed that these items would be taken into account, but their significance would be analysed as regards need satisfaction analysis. A simulation of increasing the reliability coefficient shows that reaching the score of 0.9 would only be possible after adding thirty new test items, which is utterly difficult. In order to describe the strength of the relationship between the indices constituting SINS and the total value of SINS itself, the value of Yule’s U coefficient was estimated. The calculated indices show a limited influence of the sense of social exclusion, limitations in satisfying particular needs (U specific indices do not exceed 0.3), moderate relationship between the level of need satisfaction and possessing goods and the sense of satisfying current needs and material situation in comparison with others on SINS (table 3). Therefore, it can be observed that basing only on a selected group of indices of need satisfaction could possibly lead to an incomplete explanation of the studied phenomenon. It can be assumed that the use of the synthetic index of need satisfaction in a holistic manner, comprising a number of specific indices, both objective and subjective, allows a more thorough description of standards of life in individual households. The index can be widely applied because of its synthetising dimension, which enables a broad investigation of need satisfaction by various groups specified by different demographic, economic or social variables. Although this index does not take into account all the available information and factors influencing the standard of living, it enables a valid description of relationships between cohorts. Its advantage consists in evaluating the degrees of need satisfaction, which allows a differentiation of groups of different intensity of need satisfaction deprivation.

THE DISTRIBUTION OF SINS VALUES IN SELECTED SOCIOECONOMIC GROUPS On the basis of obtained results, six categories of states of need satisfaction have been distinguished that refer to SINS values, from very low (0–15.0) to very good (75.5–90). The distribution of the numbers of people in different categories points at a relatively low level of need satisfaction. Only 14% of all respondents managed to satisfy the majority of their needs. At the same time, the extreme fractions are diminishing. None of the respondents reached a very good result and only a very low percentage reached an extremely low result. Only three households among the studied sample satisfied less than 1/6 of all their needs. 5  The

increase in the value of the coefficient would then amount to 0.004 and the coefficient would be equal to 0.851.


NEED SATISFACTION IN RURAL POPULATION WITH UNCERTAIN INCOMES

81

Table 3. Numerical values of Yule’s U coefficient of relationship between indices constituting SINS and the overall value of SINS Constituents of SINS Social exclusion Satisfying current needs Material situation in comparison with other households

Limitations in need satisfaction

Level of need satisfaction

Possessing goods

Change in need satisfaction

Yule’s U coefficient statistically significant relationships (a1=0,000 G a=0,05) 0.2047 0.6205 0.4764

Food Alcohol and tobacco products Clothes and footwear Accommodation Rest Child support Personal hygiene Health Education Culture Transport Extra activities Food Clothes and footwear Alcohol and tobacco products Household appliances Tourism and recreation Health services Cultural needs Educational needs Social needs (meeting friends) Washing machine Refrigerator Freezer Dishwasher Microwave oven Food processor Radio set TV set Satellite or cable TV Camera Computer Internet Mobile phone Bicycle Car Accommodation Food Accommodation expenses Health expenses Educational expenses Cultural expenses Recreation expenses Transport expenses Alcohol and tobacco expenses

Source: Author’s own compilation.

0.1920 0.1214 0.1769 0.1450 0.0803 0.1507 0.1948 0.0808 0.0706 0.1270 0.1133 0.1308 0.6245 0.7842 0.3949 0.7816 0.5095 0.6396 0.5189 0.5706 0.3962 0.4505 0.4596 0.5629 0.4222 0.5389 0.4969 0.3772 0.4721 0.6192 0.5272 0.5903 0.6000 0.4795 0.4348 0.4959 0.3149 0.2436 0.2360 0.3384 0.4163 0.4158 0.3536 0.3612 0.3312


82

Sławomir Kalinowski

More than half the respondents reached average results. However, it needs to be noticed that the respondents evaluating their need satisfaction as average actually managed to satisfy from 1/2 to 2/3 of their needs (table 4). Table 4. Standard of living in the rural sample according to SINS SINS category Extremely low (W1)

Index value

Sample size n

Sample size %

0–15

3

0.28

Low (W2)

15,5–30

65

6.09

Unsatisfactory (W3)

30,5–45

295

27.65

Average (W4)

45,5–60

554

51.92

Good (W5)

60,5–75

150

14.06

Very good (W6)

75,5–90

0

0.00

Source: Author’s own study, UMO-2011/01/B/HS5/01034, n=1067.

The degree of need satisfaction does not show a linear correlation with belonging to any of sexes. Although the average level of need satisfaction is higher among women than among men, the difference amounts to merely 0.6 (table 5). Part of research points to women’s worse economic situation in households (Lister 2007, pp. 68–93; Ward, Dale and Joshi 1996, pp. 95–120; Huber, Stephens, Bradley, Moller and Nielsen 2009, pp. 1–39; Stier and Mandel 2003, pp. 7–10; Lewis and Campbell 2009, pp. 4–30), but it is not confirmed by research outcomes in the area of need satisfaction. It does not mean that the discrimination does not exist. Firstly, women may fail to notice it, and secondly, the hierarchy of needs experienced by women is different and, consequently, so are the final results. Nevertheless, women’s financial dependence is not limited to the unequal distribution of incomes and need satisfaction and is more frequently connected with the legitimisation of their lower status in the economic and social area (Lister 2007, s. 77). Table 5. The degree of need satisfaction calculated with SINS for sexes Specification

Total

Women

Very low and low (W1 and W2)

6.4

5

7.8

Unsatisfactory (W3)

27.6

29.5

25.6

Average (W4)

51.9

51.6

52.3

Good (W5)

14.1

13.9

14.3

Average value of SINS

48.7

49

48.4

Source: Author’s own study, UMO-2011/01/B/HS5/01034, n=1067.

Men


83

NEED SATISFACTION IN RURAL POPULATION WITH UNCERTAIN INCOMES

The index of need satisfaction is mostly dependent on the megaregion (correlation coefficient equal to 0.25, p<0.05). The research shows that as far as need satisfaction is concerned, the southern megaregion has the highest average value of the coefficient (53.1) whereas the values for the central megaregion and the north-western region only reached 44.7 and 44.9 respectively. The central region is characterised by strong polarisation – there is a group that is faced with very low or low need satisfaction, but there is also a group whose needs are fulfilled in a satisfactory proportion (table 6). Table 6. The degree of need satisfaction in megaregions according to SINS (in %)

SINS Category

Central Region

SouthSouthern western Region Region

NorthNorthern Western Region Region

Eastern Region

Extremely low and low

18.2

3.1

2.1

2

5.8

Unsatisfactory

28.8

17.1

24.7

38.6

38.4

22

Average

40.4

56.5

56.7

44.4

54.7

58.3

Good

12.6

23.3

16.5

15

1.2

15.4

Average SINS value

44.7

53.1

49.8

49

44.9

50.5

4.3

Source: Author’s own study, UMO-2011/01/B/HS5/01034, n=1067.

Education constitutes a very important factor influencing the sense of need satisfaction. However, contrary to common expectations, it is not the level, but the type of education that really matters. The common perception assumes that the higher the level of education the greater the opportunity to earn higher incomes. However, this situation only characterises people with higher education whose incomes exceed others’ incomes by 30%. At the same time, this group is characterised by the highest value of standard deviation (exceeding 700 PLN). The correlation coefficient of SINS and the level of education amounts to 0.19 (p<0.05). People with the highest level of education are typically characterised by the highest values of SINS and there are very few of them whose need satisfaction is low or very low (table 7). A low percentage of need satisfaction in this group is not surprising due to the specifics of the rural labour market. It is not surprising, either, the group of people whose need satisfaction is low or very low is primarily composed of people with basic (junior high school or vocational) education. An increase in the number of people satisfying their needs at least at the average level would require an improvement in people’s education and as well as in the quality of human capital.


84

Sławomir Kalinowski

Education plays a vital part in a person’s life, both as human capital that they launch on the labour market and in personal development, which is not connected with economic perspectives (Łuczka-Bakuła, Kalinowski, Orczyk, 2006, pp. 171–183). Knowledge is a basic economic resource determining the social structure, creating new economic, social, and political forces (Drucker, 1999). Increasing the quality of human capital will increase the opportunities of individuals and, consequently, result in an improvement in the level of their need satisfaction. Table 7. Degree of respondents’ need satisfaction depending on their education according to SINS (in %) PostSecondary Secondary secondvocational general ary edueducation education cation

SINS Category

Higher education

Extremely low and low

1.6

4.9

Unsatisfactory

15.1

35.4

Average

56.2

Good

27.1

Average SINS value

54

Lower secondary education

2.9

11.3

9.4

30

29.9

29.3

27.4

51.2

48.9

55.9

49.4

46.1

8.5

14.5

11.3

10

17.1

48.4

49.5

46

46.2

47

6.6

Basic vocational education

Source: Author’s own study, UMO-2011/01/B/HS5/01034, n=1067.

Statistical significance is also indicated by the deficiencies in need satisfaction with the number of household members (correlation coefficient 0.14 with p<0.05). Consumption deficiencies are lower in more numerous households than in one- or two-person households. This also confirms a worse income situation of these households. In spite of higher SINS values, households consisting of at least five members more frequently fail to satisfy their needs than three-person or four-person households (table 8). Respondents from multi-children families pointed particularly frequently to difficulties in satisfying additional educational needs (private classes, paid extra-curricular activities). However, as M. Halamska (2013, pp. 25–43) points out, parents’ educational aspirations do not match the actual expenses on education. This is also confirmed by answers to the question about spending an extra supply of money. Only a few respondents would allocate the money for education. Age is another important variable in the statistical analysis of need satisfaction. Although the correlation coefficient amounts to 0.17 (p<0.05), it is possible to observe substantial relationships. The average degree of need satisfaction


85

NEED SATISFACTION IN RURAL POPULATION WITH UNCERTAIN INCOMES

Table 8. The degree of need satisfaction according to household size (in %)

1-person

2-person

3-person

4-person

5-person and more

Extremely low and low

13.4

9.1

2.4

6.5

6.9

Unsatisfactory

35.8

35.3

34.3

22.3

14.7

Average

40.3

43.4

49.5

55.3

63.3

Good

10.5

12.2

13.8

15.9

15.1

SINS average value

44.7

46.6

48.9

49.5

50.9

SINS Category

Source: Author’s own study, UMO-2011/01/B/HS5/01034, n=1067.

decreases as age increases (apart from the over 65s), while the percentage of people whose need satisfaction is low or very low increases (table 9). Interestingly, people aged between 18 and 24 are the group most satisfied with their consumption, although they are most endangered with both objective and subjective poverty (Kalinowski, 2014). Need satisfaction scales inversely with age, which may be a proof of increasing consumption aspirations and more and more critical evaluation of need satisfaction. The decrease of SINS value may result from transferring the emphasis of need satisfaction to younger generations and attempts to meet the needs connected with attending school, which results in the decrease in satisfaction levels of respondents’ direct needs. Increasing healthcare needs may in a way justify the decrease in need satisfaction that proceeds as respondents’ age increases since they may result in lowering the expenses on satisfying other groups of needs and, therefore, lower satisfaction. The final view is reflected in the study since healthcare expenses increased among 29.8% in the first analysed age group and among 42.3% in the 55–64 age group. A question arouses, however, when it comes to over 65s. Over 58% claim to have higher healthcare expenses, which is not supported by a decrease in SINS value. Analyses show that this is the only group in which need satisfaction measured by SINS is not correlated with expenses on food, accommodation, healthcare, education or transport. All the other groups show statistically significant correlations between expenses on satisfying particular needs and SINS. As it could be expected, the index of need satisfaction depends on the income in a household (correlation coefficient of 0.28, p<0.05). Groups of lowest incomes in households (below 1 000 PLN), the average value of SINS does not differ considerably and amounts to slightly more than 43%. At the same time, lowest consumption limitations and relatively best coefficient value for need sat-


86

Sławomir Kalinowski

Table 9. Degree of need satisfaction in age groups measured by SINS (in %)

SINS Category

18–24

25–34

35–44

45–54

55–64

65 and more

Extremely low and low

1.7

4.9

4.9

9.9

15.4

3.2

Unsatisfactory

19.7

26.4

32.2

26.2

35.8

25.8

Average

62.9

54.4

45.3

49.7

42.3

67.8

Good

15.7

14.3

17.6

14.2

6.5

3.2

Average SINS value

51.8

49.4

48.9

47.4

44.5

47.9

Source: Author’s own study, UMO-2011/01/B/HS5/01034, n=1067.

isfaction can be observed in households with highest incomes (table 10). It can be assumed that higher incomes can cushion the effects of consumption limitations. According to K. Kuśmierczyk (2009, p. 82), differentiations and changes in incomes can primarily be interpreted as objective regularities that set in motion changes in consumption. Obtaining incomes, irrespectively of their source, does not constitute a factor that would explain satisfaction from consumption. Contrary to R. Dahrendorf’s words, according to which the created jobs can guarantee access to resources (Dahrendorf, 1993, p. 227), it is not the fact of having a job (or source of income) that determines possessing goods or not. The potential need satisfaction is primarily dependent on the individual’s place in the labour market. It opens promotion opportunities, influences income stability and therefore determines the individual’s position in society, which is equivalent to the possibility of satisfying needs at an expected level. As P. Teisseyre notices (2012, pp. 192–204), the secondary labour market is characterised by low earnings and fails to provide any opportunities of improving an individual’s material situation. Therefore, it could be assumed that the rural population with uncertain incomes is bound to possess less. However, research shows that the number of goods possessed by the analysed group does not differ considerably from the average number for the whole society. A state of a relatively high product saturation is the landmark of today’s reality, dominated by consumptionist lifestyle, while the possessed assets are believed to be the determinant of wealth. The analysis of need satisfaction depending on the main source of income finds that the self-employed are able to satisfy their needs most frequently. For more than 40% of respondents from this group, the value of SINS exceeds 60 and the average value of need satisfaction amounts to 56 points. The average distance from other self-employed respondents amounts to 8.5 points. The other


87

NEED SATISFACTION IN RURAL POPULATION WITH UNCERTAIN INCOMES

Table 10. The degree of need satisfaction by total household income according to SINS (in %)

SINS category

0–500 PLN

501– 1000 PLN

1001– 2000 PLN

2001– 3000 PLN

3001– 4000 PLN

Above 4000 PLN

Extremely low and low

11.1

14.3

8.8

3.6

6.6

7.4

Unsatisfactory

66.7

42.9

38.4

37.6

26.4

9.5

Average

11.1

35.7

47.2

50

56

54.7

Good

11.1

7.1

5.6

8.8

11

28.4

Average SINS value

43.3

43.2

44.7

47.2

48.5

53.3

Source: Author’s own study, UMO-2011/01/B/HS5/01034, n=1067.

Table 11. The degree of need satisfaction by respondents’ main source of income according to SINS (in %) Fixed- PartSelf StandOff-theSocial term time employ- ins and Other books benefits contract job ment leasing

SINS Category

Commission contracts

Extremely low and low

4.2

8.8

2.1

11.8

2.6

28.6

6.8

6.9

Unsatisfactory

28.6

33.6

30.3

17.6

18.4

14.3

31.2

24.9

Average

58.3

47.8

53.1

50

38.2

42.8

48.4

57.2

8.9

9.7

14.5

20.6

40.8

14.3

13.6

11

48.3

46.6

48

49

56

43.5

48.4

48.6

Good Average SINS value

Source: Author’s own study, UMO-2011/01/B/HS5/01034, n=1067.

extreme group consists of stand-ins (28.6%) where average need satisfaction amounts to 43.5 and is lower from the respective value for the self-employed by 12.5 points (table 11). What is interesting, the average for the studied sample is only exceeded by the values of the coefficient for the self-employed and for offthe-books workers. Need satisfaction, and therefore also consumer demand, depend on their social aspirations while the patterns of behaviour and consumers’ actions result from groups mixing with each other and individuals’ mixing with other individuals in their group. Therefore, it can be concluded that an individual’s consumption depends on the level and structure of other individuals’ consumption


88

Sławomir Kalinowski

(Burgiel 2010, pp. 60–86). It can be assumed that acquiring goods and consumption has an important social dimension as well as a psychological one. On the one hand, it has an expression dimension while on the other hand, it conveys a message to be interpreted by others. Individuals’ personalities, culture, values, etc., are manifested in their consumption patterns and consumption behaviours (Antonides i Vaan Raaij 2003, pp. 1–7). The role of the higher order needs has been increasing in recent years. According to T. Zalega (2008, p. 158), it marks changes in consumption and a general improvement in people’s material status in Poland.

SUMMARY AND CONCLUSIONS It can be assumed that needs can be satisfied according to two patterns – the first one assumes a low level of satisfaction and the second level assumes a relatively high one. Based on these patterns, it is possible to attempt a description of an average individual who is either most likely or least likely to face the problem of low need satisfaction. A typical individual belonging to group one is a man living in the central region, with basic vocational education, aged 55–64, whose household income per capita does not exceed 1 000 PLN, covering for someone else’s absence at work. The other individual would be a woman from the southern region, possessing higher education, whose household would consist of 5 or more people, aged 18–24, earning more than 4 000 PLN and self-employed. However, it is worth mentioning that the differences are so minor that minimal changes could radically affect the categorisation of the ”statistical” individual. Therefore, the individual should be considered in categories of highest or lowest need satisfaction, but not as a real representative of the population.

BIBLIOGRAPHY Antonides G., Van Raaij W.F. (2003), Zachowanie konsumenta, WN PWN, Warszawa. Mathi K.M., Saraswathi C. (2013), Changing life style and its impact on the purchase behaviour among the rural customers, “International Journal of Exclusive Management Research”, Vol. 3, Issue 3, p. 1–7. Burgiel A. (2010), Przejmowanie wzorców konsumpcji w kontekście stratyfikacji społecznej, in: Konsument, Gospodarstwo domowe, Rynek. Polska – Europa, Kędzior Z., Jaciow M. (eds.), Akademia Ekonomiczna im. Karola Adamieckiego w Katowicach, Katowice, p. 60–86. Dahrendorf R. (1993), Nowoczesny konflikt społeczny. Esej o polityce wolności, Czytelnik, Warszawa. Daly M., Rake K. (2003), Gender and the Welfare State: Care, Work and Welfare in Europe and the USA, Polity Press, Cambridge, pp. 68–93. Drucker, P. (1999), Knowledge-worker productivity. The biggest challenge, “California Management Review”, No. 42, pp. 79–94.


NEED SATISFACTION IN RURAL POPULATION WITH UNCERTAIN INCOMES

89

Halamska M. (2013), Żyć na wsi: elementy stylu życia, „Wieś i Rolnictwo”, nr 1 (158), pp. 25–43. Huber E., Stephens J.D., Bradley D., Moller S., Nielsen F. (2009), The politics of women’s economic independence, “Social Politics: International Studies in Gender, State and Society”, No. 16 (1), pp. 1–39. Jensen J., Krishnan V., Spittal M., Sathiyandra S. (2003), New Zealand living standards: Their measurement and variation, with an application to policy, “The Social Policy Journal of New Zealand”, issue 20, pp. 72–97. Jensen J., Spittal M., Krishnan V. (2005), ELSI Short Form. User Manual for a Direct Measure of Living Standards, Centre for Social Research and Evaluation Te Pokapu Rangahau Aratoki Hapori, (https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s& source=web&cd=4&ved=0CEAQFjAD&url=http%3A%2F%2Fwww.msd.govt. nz%2Fdocuments%2Fabout-msd-and-our-work%2Fpublications-resources%2Fm onitoring%2Felsi-short-form-manual.doc& ei=0 TjdU 87_FMvXyQPf94KoCg& usg=AFQjCNHS0GgWFYp2JSpOPOa4cV8us7mzuw&sig2=C6Pw0Fj0m HvGN52_CP57BQ&bvm=bv.72197243,d.bGQ&cad=rjt (1.08.2014.). Kalinowski S. (2013), Selected aspects the economic situation in rural households with precarious income, “Problemy Polityki Społecznej. Studia i Dyskusje”, nr 23(4), pp. 73–84. Kalinowski S. (2015a), Ubóstwo ludności wiejskiej o niepewnych dochodach, „Roczniki Naukowe Ekonomii Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich”, nr 102 (1), pp. 85–96. Kalinowski S. (2015b), Poziom życia ludności wiejskiej o niepewnych dochodach, WN PWN, Warszawa. Kuśmierczyk K. (2009), Konsumpcja w gospodarstwach domowych – ujęcie regionalne, in: Konsumpcja w gospodarstwach domowych jako czynnik społeczno-gospodarczego rozwoju regionów, Miklewska A. (ed.), Instytut Badań Rynku, Konsumpcji i Koniunktur, Warszawa, pp. 51–82. Lewis J., Campbell, M. (2008), UK work/family policies and gender equality, Social Politics 14 (1), pp. 4–30. Lister R. (2007), Bieda, Wyd. Sic, Warszawa. Łuczka-Bakuła W., Kalinowski S., Orczyk J. (2006), Wykształcenie jako wyznacznik konkurencyjności regionu, in: Przedsiębiorstwo i region w procesie transformacji, Uniwersytet Rzeszowski, Fedan R. (ed.), Rzeszów, pp. 171–183. Słaby T. (2013), Niedobory konsumpcji w polskich gospodarstwach domowych w świetle wskaźnika ELSI, in: Niedobory konsumpcji w polskich gospodarstwach domowych, Dąbrowska A., Janoś-Kresło M., Słaby T., Witek J. (eds.), Oficyna Wydawnicza Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, Warszawa, pp. 186–211. Stanisz A. (2007), Przystępny kurs statystyki z zastosowaniem STATISTICA.PL na przykładach medycyny. Tom 3. Analizy wielowymiarowe, StatSoft. Kraków, p. 441–442. Stier H., Mandel H. (2003), Inequality in the Family: The Institutional Aspects of Wives’ Earning Dependency Paper prepared for presentation at the ISA Research Committee on Social Stratification (RC28) meeting, Tokyo, pp. 7–10. Teisseyre P. (2012), Wpływ zatrudnienia na czas określony na szanse partycypacji na rynku nieruchomości, in: Zatrudnienie na czas określony w polskiej gospodarce. Społeczne i ekonomiczne konsekwencje zjawiska, Bednarski M., Frieske K.W. (ed.), IPiSS, Warszawa, pp. 192–204.


90

Sławomir Kalinowski

Ward C., Dale A., Joshi H. (1996), Income dependency within couples, in: Gender Relations in Public and Private, Macmillan, L. Morris, E.S. Lyon (ed.), Basingstoke, pp. 95–120. Zalega T. (2008), Konsumpcja w gospodarstwach domowych o niepewnych dochodach, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa.

ABSTRACT The article discusses the synthetic index of need satisfaction in rural population with uncertain incomes. It focuses on individuals and groups that are prone to fail to satisfy their needs and, consequently, face the threat of a low living standards. It finds that men who graduated from vocational schools are much more likely to have their needs unfulfilled. It is also found that one-person households and pre-pensioners more frequently encounter difficulties trying to fully satisfy their needs than young people or participants of more complex types of households. Difficulties in satisfying needs are experienced primarily by people whose household’s per capita income does not exceed PLN 1000 and who have temporary jobs. Keywords: synthetic index of need satisfaction, rural population, income uncertainty. JEL Classification: R20, R21, I31, I32

ZASPOKOJENIE POTRZEB PRZEZ LUDNOŚĆ WIEJSKĄ O NIEPEWNYCH DOCHODACH STRESZCZENIE W artykule został omówiony syntetyczny wskaźnik zaspokojenia potrzeb ludności wiejskiej o niepewnych dochodach. Zwrócono uwagę na jednostki oraz grupy szczególnie zagrożone niewystarczającym zaspokojeniem potrzeb, a w konsekwencji niskim poziomem życia. Zauważono, że znacznie częściej deprywacją potrzeb są zagrożeni mężczyźni zamieszkujący region centralny z wykształceniem zawodowym. Ponadto osoby zamieszkujące samotnie gospodarstwo domowe i w wieku przedemerytalnym częściej mają problemy z satysfakcjonującym stopniem zaspokojenia potrzeb niż osoby młode, czy też z gospodarstw liczniejszych. Jak można było się spodziewać trudności w zaspokojeniu potrzeb dotyczą przede wszystkim osób, których dochody przypadające na gospodarstwo domowe były nie wyższe niż 1000 zł, a ich praca miała charakter tymczasowy (na zastępstwo). Słowa kluczowe: syntetyczny wskaźnik zaspokojenia potrzeb, ludność wiejska, niepewność dochodów.


STUDIA EKONOMICZNE 1 ECONOMIC STUDIES NR 1 (LXXXIV) 2015

Izabela Bludnik*

KEYNESIANISM: MAINSTREAM ECONOMICS OR HETERODOX ECONOMICS? INTRODUCTION The broad area of ​​research commonly referred to as “Keynesianism” was established by the book entitled The General Theory of Employment, Interest and Money published in 1936 by John Maynard Keynes (Keynes, 1936; Polish ed. 2003). It was hailed as revolutionary as it undermined the vision of the functioning of the world and the conduct of economic policy, which at the time had been established for over 100 years, and thus permanently changed the face of modern economics. But Keynesianism never created a homogeneous set of views. Conventionally, the term is synonymous with supporting state interventions as ensuring a higher degree of resource utilization. However, this statement is too general for it to be meaningful. Moreover, it ignores the existence of a serious divide within the Keynesianism resulting from the adoption of two completely different perspectives concerning the world functioning. The purpose of this paper is to compare those two Keynesian perspectives in the context of the separate areas of mainstream and heterodox economics. Given the role traditionally assigned to each of these alternative approaches, one group of ideas known as Keynesian is widely regarded as a major field for the discussion of economic problems, whilst the second one – even referred to using the same term – is consistently ignored in the academic literature. In accordance with the assumed objectives, the first part of the article briefly characterizes the concept of neoclassical economics and mainstream economics. Part two is devoted to the “old” neoclassical synthesis of the 1950s and 1960s, New Keynesianism and the *  Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu, Katedra Makroekonomii i Badań nad Rozwojem (izabela.bludnik@ue.poznan.pl).


92

Izabela Bludnik

neoclassical synthesis of the 1990s, i.e. the classes of Keynesian beliefs that are generally incorporated into the mainstream economics. The third part presents the essence of Post Keynesianism as an approach representing heterodox economics and so, by definition, being meaningless for the dialog on the courses of modern economic theory and practice. By establishing the arguments on completely different assumptions creating incomparable visions of the world, it is impossible to strongly connect the two Keynesian perspectives into one stream, despite the fact that both underline the same roots.

1. NEOCLASSICAL AND MAINTSTREAM ECONOMICS Dequech believes that neoclassical economics is based on three basic assumptions (Dequech, 2007, p. 280): 1. rationality among economic agents as well as the maximization of utility as a criterion of this rationality; 2. general equilibrium or partial equilibria; 3. certainty and risk (the neglect of strong kinds of uncertainty and particularly of fundamental uncertainty). Lavoie, in turn, describes neoclassical economics using four characteristics related to methodology and one connected to the economic policy (Lavoie, 2006, pp. 6–12): 1. instrumentalism; 2. individualism; 3. formal rationality; 4. exchange and scarcity; 5. competitive markets. According to the assumption of instrumentalism, the usefulness of a theory (or hypothesis) should be evaluated on the basis of the relevance and accuracy of the predictions generated for events that have not yet been experienced or have already occurred, but of which the researcher is not aware (Friedman, 1966). From this point of view, the descriptive feature of a theory ceases to have any significance. Hypothesis only serves as an analytical tool (instrument), regardless of the extent to which it reflects the actual elements of economic environment. In other words, what counts is not the realism of the theory but only its predictive power. Methodological individualism implies that neoclassical economics adopts a microeconomic perspective. Macroeconomic phenomena are derived from formally modelled optimizing decisions made ​​by individual agents, given market


KEYNESIANISM: MAINSTREAM ECONOMICS OR HETERODOX ECONOMICS?

93

restrictions. By accepting an atomistic world as part of the analysis, in which there is a compatibility of interests at a micro- and macroeconomic level, the institutional structure is omitted. Hence, the whole process of its evolution and the impact that it may have on the individual motives and preferences is entirely ignored. Formal rationality is most often defined on the ground of Muth’s rational expectations hypothesis (Muth, 1961). According to this theory, agents behave as if they were acquainted with the best economic forecasting model, given the available set of information. This does not imply that their predictions are perfect or that they are all the same. It is assumed, however, that individuals do not make systematic errors and their anticipations deviate from actual events only as a result of unexpected occurrences (“surprises”). The agent is therefore able to correctly forecast and calculate economic results which guarantees the continuous maximization of economic results, given market frictions. The accurate predictions of future events are possible, since neoclassical economics uses the term of quantifiable risk. As a result the individual is capable of formulating reliable forecasts using all available information. Neoclassical economics takes for granted a Pareto-optimal equilibrium towards which the system will automatically head after each (even serious) disturbance. For this reason attention is focused above all on the exchange and efficient allocation of scarce production factors within the boundaries established by the level of their maximum employment. Hence, the distribution of produced real goods, guaranteeing the attainment of optimal results, is in the centre of interest. Maximum outcomes at both the micro and macro levels are only achieved by competitive markets. If it were possible to eliminate various types of imperfection adversely affecting competition and access to full information, a flexible pricing system would result in a Pareto-optimal equilibrium. The state authorities should give up active interventions, especially those involving the instant stimulation of the economy, because they generate shocks resulting in market inefficiencies. The term „mainstream economics”, in turn, exists in the literature as, above all, a sociologically (not intellectually) defined category. According to Colander et al., mainstream economics is made up of opinions championed by key representatives of elite academic institutions whose works are financed by leading research organizations, published in the best periodicals and distinguished by prizes (Colander et al., 2004, p. 490). These opinions are widely accepted by the authorities in a given field and therefore they become a “mainstream” of thought. This is, therefore, a definition based upon prestige and influence exerted by the professional environment. Dequech points out that mainstream economics defined in sociological terms is not and does not need to be internally consistent (Dequech, 2007, p. 283). Since this term does not refer to a specific, historically formed school of thought, it can extend to ideas which clearly contrast with each other. These contrasts


94

Izabela Bludnik

result from the fact that the mainstream changes over time. The development of economic science as a result of the natural process of accumulation of knowledge and the new phenomena emerging in the economic environment may make some members of elite professional circles to change their stances. If their power and position remains unchallenged, then the mainstream will evolve together with their views. Modern economics is characterized by such trends. The person who permanently changed the face of the mainstream was a prominent British politician and scholar, John Maynard Keynes. Keynes reached his status as a respected member of government, scientist, teacher, publisher and publicist, by promoting and reinforcing the neoclassical paradigm, according to which he was educated by such distinguished academics as Alfred Marshall and Arthur C. Pigou. The weakness of neoclassical theory in the presence of the disastrous consequences of the Great Depression, however, convinced Keynes to abandon his previously held views which exhibited faith in the favourable effects of undisturbed market forces. The new vision of the economy proposed by Keynes in The General Theory published in 1936, although in sharp contrast to the classical and neoclassical ideas dominant for more than 100 years, very quickly gained worldwide acclaim and a myriad of adamant followers. In this way a new set of views based upon the Keynesian “revolution” and rapidly growing in many different directions, became a part of mainstream economics alongside weakened, but still existing, neoclassical economics. This meant that two major directions of evolution emerged in post-war mainstream economics. On the one hand, there are schools referring to the achievements of neoclassical economics, that is monetarism, new classical economics and the real business cycle. On the other hand, there are approaches drawing inspiration from Keynes’s The General Theory but simultaneously showing a strong neoclassical influences, i.e. the neoclassical synthesis, New Keynesianism and the new neoclassical synthesis. It is clear that the modern mainstream economics is dominated by the neoclassical way of thinking. However, it is possible to identify non-neoclassical or even anti-neoclassical stances that have managed to get enough publicity and prestige to be able to influence the discussions currently taking place in the field. The most popular approaches criticising neoclassical economics above all as a descriptive theory focused on the concept of utility maximization include behavioral economics, experimental economics, new institutional economics, evolutionary game theory and complexity theory (Dequech, 2007, pp. 286–287). The adaptation of a sociological definition of mainstream economics results in an inclusion of both neoclassical economics and stances that appear to be – at least partially – critical of it. This points to the heterogeneity of mainstream economics as well as the difficulty in finding common features within it. The only distinguishing characteristic of all the approaches which make up contemporary mainstream economics is the strong emphasis on mathematical formalization (Dequech, 2007, pp. 300–301).


KEYNESIANISM: MAINSTREAM ECONOMICS OR HETERODOX ECONOMICS?

95

2. KEYNESIAN VIEWS IDENTIFIED WITHIN MAINSTREAM ECONOMICS Keynes’s The General Theory questioned the hegemony of neoclassical economics thereby leading to a permanent change in contemporary mainstream economics. Keynes aimed at building a genuinely general perspective which could be applied to every possible state of the economy and not just focused on a mythical full employment equilibrium. It is true, however, that his considerations retained many typical neoclassical elements. For example, Keynes assumed a competitive goods market with elastic prices, he accepted the neoclassical postulate that wages must be equal to the marginal productivity of labour (in other words, that real wages fall together with an increase in employment) and he introduced the assumption of exogenous money supply. The reasons for this are numerous. Firstly, Keynes certainly did not find it easy to completely detach himself from his neoclassical roots which were reinforced and propagated by him in several earlier publications. Secondly, those assumptions which were strictly neoclassical could have been applied by Keynes in order to simplify the analysis and easily present his views, although he himself usually neglected to make this clear. Thirdly, Keynes could not have been inclined to present too many new questionable opinions in this publication which, to all intents and purposes, would already have been highly controversial (Foster, 1986, p. 956). Fourthly, as claimed by Robinson, Keynes did not have an alternative other than to accept certain orthodox economic assumptions in order to destroy them from the inside (Robinson, 1971, pp. 81–82). As a result, a lot of evidence can be found in The General Theory indicating quite a strong influence of neoclassical economics. This prompted John R. Hicks to develop the famous IS-LM model where he claimed that Keynes’s generalized model did not differ from the classical approach (Hicks, 1937). Dissimilarities are only noticeable in the specific case of the liquidity trap. Hence, according to Hicks there were no fundamental contradictions between Keynes’s and the classicists’ reasoning. This conclusion clearly suppressed the revolutionary character of The General Theory. Hicks’s arguments, which were followed by Franco Modigliani, gave an impulse to the birth of the neoclassical synthesis in the 1950s and 60s (Modigliani, 1944). The world economic situation also contributed to its development, as the stabilization of economic growth and low unemployment and inflation levels in most capitalist countries in the 1940s and 50s prompted economists to turn towards some neoclassical postulates. Alvin H. Hansen (1949, 1953) and Paul A. Samuelson (1948) became the well-known advocates of the neoclassical synthesis. They attempted to fit Keynes’s short term model – used to analyze temporary disturbances caused above all by assumed ad hoc nominal wage rigidities – into the neoclassical general equilibrium model which rested on the idea that following any short-term problems the system would always return to a long-run Paretooptimal equilibrium. Active government economic policy, especially fiscal policy,


96

Izabela Bludnik

was seen as a precondition of achieving this equilibrium state. In this way, Keynes’s theory was reduced to a special case of neoclassical theory. The neoclassical synthesis was perceived as a considerable achievement. Firstly, it was meant to prove that there was no actual conflict on the ground of macroeconomics. In other words, The General Theory did not cause a break or paradigmatic revolution, but constituted just an extension of neoclassical economics. That is why, although the IS-LM model was commonly labelled as “Keynesian”, it was treated as an illustration of reasoning in neoclassical terms. Secondly, due to its unique simplicity, the IS-LM model was deemed an useful tool for planning and conducting economic policy. In this way, the IS-LM model gained enormous popularity in theory and practice, reinforcing the belief that The General Theory was complementary in nature to the neoclassical model. The IS-LM model began to loose its dominant role in the 1960s, when the first symptoms of rising inflation emerged. In the face of an ever more rapidly expanding price/wage spiral, this model appeared to be completely useless. It ignored the pricing process assuming given price and wage levels, completely omitted the supply side of the economy and failed to take into account expectations and microfoundations. This opened the door for a monetarist and, later, a new classical counter-revolution. Both of these schools were rooted in the neoclassical tradition. Their microeconomic models restored Walras’s vision, according to which the elimination of state intervention was a precondition of a long-term Pareto-optimal equilibrium. In this way, the view implied by the IS-LM model that active government policy is necessary to cope with short-term frictions (caused by nominal rigidities) and bring the system back to an optimal state, was rejected. Monetarists and new classicists maintained that any state interventions destabilize the economy and as a consequence always lead to increasing inflation. It was monetarists who first began to build models whereby the expectations of individuals were not given but endogenously adapted to the changing environment, thereby facilitating the achievement of competitive equilibrium. The return to a long-term steady-state equilibrium after any shock is determined by the speed with which information spreads throughout the market as well as the adaptive process of forming expectations by individual agents. Consequently, in the 1960s the dominance of neoclassical economics within the mainstream was re-established, whilst Keynesian elements were almost entirely suppressed. This tendency was reinforced in the 1960s and 70s when the new classical economics arose on the ground of monetarist principles. It was an even more radical program, according to which markets are always equilibrated, wages and prices are perfectly elastic and rational agents (in Muth’s sense) maximize their profits and utilities at every point in time. Economic equilibrium can be disrupted solely by unexpected events which rational agents were unable to incorporate when making their forecasts. Following each such shock, the system easily returns to an equilibrium state as rational agents react immediately neutralizing any


KEYNESIANISM: MAINSTREAM ECONOMICS OR HETERODOX ECONOMICS?

97

deviations through adequate price and wage adjustments. These adjustments are much quicker than in the monetarist model as rational agents utilize not only past data, but also all current and announced signals. In effect, their behaviour and anticipations change continually together with changing environment. The appearance of new classical intertemporal general equilibrium models based upon dynamic optimization was recognized as a definitive proof of the complete failure of Keynesian thought and the absolute dominance of neoclassical economics within the mainstream. Following the almost decade long crisis, Keynesian thought started to recover at the beginning of the 1970s in the form of New Keynesianism, which is currently one of the most prominent schools within mainstream economics. Since the beginning, the most characteristic feature of the New Keynesian research program has been its highly heterogeneous nature. On one hand, New Keynesians continue many of the numerous concepts developed by Keynes and post-war Keynesians such as the economic risk, information problems, price and wage rigidity, the impact of shocks in the product and financial markets on the labour market, coordination problems among individual decisions, the lack of investment and capital, the non-neutrality of money and monetary policy. Of course, they consider them with regard to the current state of economic knowledge and contemporary economic problems. The combination of various experiences and achievements of the post-war period together with the prevailing perspective enhances and spreads the phenomenon of New Keynesian heterogeneity. On the other hand, however, the heterogeneity of modern Keynesianism has been influenced by the monetarist and new classical schools. The return of Keynesian thought was based upon reinstating its traditional view that the economy was not perfect and that there could be temporary but significant fluctuations, however, based upon the vision of the economy as created and embedded by monetarists and new classicists. Keynesians tending to regain their lost status as the leading macroeconomic school, had to admit that many of the charges brought forward by monetarists and new classicists directed at their theories were in fact warranted. The renaissance of Keynesianism was therefore founded on the integration of prevailing diverse achievements realized within the Keynesian research program with the proposals of its adversaries. As a result, many New Keynesian theories include such typical neoclassical elements as: 1. voluntary unemployment (Alchian, 1969; Holt, 1970a, 1970b; Mortensen, 1970; Baily, 1974; Gordon, 1974; Azariadis, 1975); 2. perfect competition (in the sense that there is no limit to the number of market participants) as well as the continuum of homogenous agents (Azariadis, 1975; Calvo, 1983; Shapiro and Stiglitz, 1984; Stiglitz and Weiss, 1992); 3. rational expectations hypothesis (Fischer, 1977; Phelps and Taylor, 1977; Taylor, 1980);


98

Izabela Bludnik

4. long term equilibrium with neutral money and realized expectations (Alchian, 1969; Holt, 1970a, 1970b; Mortensen, 1970; Gordon, 1981; Layard, 1986; Layard et al., 1991); 5. risk and logical time (Stiglitz and Weiss, 1981, 1992); 6. emphasis on supply side policies (Shapiro and Stiglitz, 1984; Stiglitz, 1987). Consequently, New Keynesianism should be treated as a school situated on the edge of the Keynesian paradigm, traditionally stressing the imperfections of the economy and the need of state interventions, and neoclassical economics emphasizing that the economic system is well-functioning in its nature, hence the role of public authority should be kept to a minimum. The process of blurring the boundaries between the schools within mainstream economics has been exacerbated by the appearance of the real business cycle in the 1980s, whose elements have been used to create the new neoclassical synthesis. The emergence of the real business cycle has been a challenge not only for New Keynesians but also monetarists and new classical economics. On one hand, this school criticised the possibility of monetary shocks to the economy (which was asserted by both monetarists, new classicists and New Keynesians), in exchange emphasizing the role of technological shocks. On the other hand, it denied the existence of serious imperfections, especially rigid prices and wages justifying the active role of the state (emphasized by New Keynesians). Given the rational expectations hypothesis and the assumption that agents aim to optimize their economic results, the supporters of the real business cycle attempted to provide a quantitative explanation of economic fluctuations caused by real (not nominal) changes in the framework of competitive equilibrium model. In this way, even more attention was paid to the supply side and determinants of changes in potential output. Although monetarists and new classicists also stressed this issue, they focused mainly on the reaction of prices and inflation expectations on the temporary deviations of real supply from potential output assuming that the later is given. As a result, monetarists and new classicists agreed with Keynesians that the observed fluctuations reflect the departure of current output from its potential level. The real business cycle school, however, assumed that actual output is always equal to its potential level and therefore any changes which are observed are not fluctuations around a potential level but fluctuations in the potential level itself. However, the view that money plays no role and market imperfections can be ignored in explaining the fluctuations in the economy since only technological shocks matter turned out to be unconvincing for most economists. This weakness reinforced the status of New Keynesians. Using the pricing models with barriers and frictions to immediate adjustment, New Keynesians began to simultaneously adapt dynamic stochastic general equilibrium models developed by the real business cycle school, in which supply side factors play an equally if not more important role than demand side factors.


KEYNESIANISM: MAINSTREAM ECONOMICS OR HETERODOX ECONOMICS?

99

This lead to the formulation of the new neoclassical synthesis at the beginning of the 1990s (Goodfriend and King, 1997; Galí, 2009; Woodford, 2009). Similarly to the aims of the “old” neoclassical synthesis from the 1950s and 60s, an attempt is made to combine the strong elements of competitive mainstream standpoints. Elements such as intertemporal optimization of agents, endogenously modelled rational expectations and continuously equilibrated markets are taken from new classical macroeconomics and the real business cycle school. They provide macroeconomic analysis with dynamic micro-foundations based upon the behaviour of a representative agent. On the other hand, the new neoclassical synthesis adopts from the New Keynesian school the idea of monopolistic competition where nominal prices change only occasionally. As a result of temporary price rigidities, the level of economic activity is determined by the aggregate demand which can be influenced by unexpected changes in monetary policy. Simultaneously however, the typical New Keynesian view that the main sources of economic fluctuations stem from the changes in the level of the money supply has lost its meaning. Instead, the new neoclassical synthesis following the real business cycle school suggests that the most important for temporary economic fluctuations are real shocks (coming from technology, preferences, fiscal policy etc.). Hence, the conclusion that the variations in the level of production and employment should not be treated as economic problems requiring state interventions. Such changes are natural reactions to real disturbances.

3. POST KEYNESIANISM AS A HETERODOX APPROACH The main characteristics of heterodox economics include (Lavoie, 2006, pp. 7–12): 1. realism, 2. organicism, 3. procedural rationality, 4. production and growth, 5. state intervention. One of the key assumptions of heterodox economics is realism, namely the attempt to explain how the actually observed economy behaves, not an abstract non-existent neoclassical world. For this reason analysis can not utilize hypothetical, idealistic assumptions but must be based upon prevailing structures and recognize that reality is always highly complex and unpredictable. Although any theory is by definition an imperfect simplification of the real world, it must possess the feature of descriptivism. The heterodox approach is also based on the assumption of organicism (holism) implying that macroeconomic outcomes are not a simple sum of micro-


100

Izabela Bludnik

economic performances. Individual agents are seen as social beings under institutional and environmental influences where culture or class structures are of special importance. The power relationships and asymmetries which are observed in reality prompt heterodox economists to stress the problem of income distribution between various social classes, sectors of the economy as well as institutions which play a dominant role in the economic environments (such as banks or corporations). Another characteristic of heterodox economics is procedural rationality in the sense of Herbert Simon (1976). Individuals and institutions face serious obstacles when trying to gather and process data. Information is often insufficient or does not exist at all. Consequently, agents often rely on “satisfactory” results as no one is aware of – or can be aware of – the optimal outcomes. In order to be able to deal with widespread uncertainty, individuals act according to certain norms, traditions, rules of thumb or create institutions aimed at limiting its influence and repercussion. For heterodox economics, the cornerstone of any analysis is production and growth. They focus on the sources and possibilities of increasing the employment, supply of goods and services and technological progress which jointly result in the expansion of social welfare. Since heterodox economics does not introduce the assumption of full employment, the issue of optimal allocation of existing resources becomes of minor interest. More important are the reasons for the prevailing level of resource utilization and the possibilities of expanding production boundaries. Whilst neoclassical economists believe in the “invisible hand”, heterodox economists challenge the reliance upon market mechanisms. They question the efficiency and honesty of free markets and, above all, the ad hoc assumption that they exist at all. The lack of government interventions in the private sector causes instability and, in consequence, the waste of resources. The authorities must be involved in the regulation of market processes especially on the demand side of economy. Moreover, an informal approach is one of the most important features of heterodox economics. It is presumed here that formal mathematic and econometric methods should be deprived of their current dominant position, albeit not completely disregarded. They should be supplemented with other economic analysis tools as well as various other non-statistical sources of data (Mearman, 2007, pp. 3–4). The contemporary heterodox approaches include, among others, marxism, public choice theory, neo-Austrian school, institutionalism, schumpeterian (evolutionary) economics, feminist economics, ecological economics and Post Keynesianism. Since heterodox economics is so heterogeneous, it has not been possible to create a common alternative to mainstream economics (Ratajczak, 2011, pp. 203–204). As a result, heterodox economics is perceived as centred on criticising given assumptions typical of mainstream economics and emphasizig their weaknesses and failures, rather than on displaying any aspirations to create


KEYNESIANISM: MAINSTREAM ECONOMICS OR HETERODOX ECONOMICS?

101

an alternative influential economic approach. That is why heterodox economics acquired much less appreciation and prestige. It is commonly treated as an attitude of secondary importance, incapable of constructing an alternative research program better than that offered by mainstream economics. The same argument applies to one of the most important group of views identified as part of the heterodoxy, namely Post Keynesianism. It emerged in the 1970s in reaction to the interpretations of Keynes’s achievements developed within the mainstream framework. Post Keynesians, considering themselves to be the sole true heirs to Keynes’s intellectual legacy, vigorously resisted bastard Keynesianism, namely the neoclassical synthesis which in their opinion entirely distorted the revolutionary nature of The General Theory. Post Keynesians maintain that Keynes definitively broke any associations with neoclassical economics. Hence, the mainstream research programs such as “old” neoclassical synthesis, New Keynesianism or the new neoclassical synthesis, have nothing in common with Keynes’s genuine intentions. At the same time, however, Post Keynesianism never succeeded to create a common standpoint which could be recognized as a school of thought. The most characteristic feature of all Post Keynesians is their disregard for neoclassical economics, or even the whole mainstream dominated by neoclassical tradition. Among other threads in Post Keynesian analyses, one could identify: 1. historical time, 2. fundamental uncertainty, 3. endogenously created money, 4. effective demand and investment. Historical time is a concept fundamentally different from the logical time1 which is used in mainstream economic analyses. The neoclassical model is a set of equations where past, present and future are determined simultaneously. In this way, the path along which the economy shifts moving from one equilibrium to another is omitted. By ignoring the processes that provoke any changes in the system, the attention is paid only to the comparison of the features and parameters of the old and new equilibrium states. This comparison is made as if time were non-existent. Placing an emphasis on historical time means that current situations are considered as a result of the sequence of all unidirectional and irreversible events. The observable state must not be examined in isolation from past causeand-effect relationships which can not be removed mechanically from the analysis. Historical time as well as another important concept of limited rationality, implying imperfect knowledge about the world, are both linked to fundamental uncertainty. It is completely different from the idea of ​​risk which forms the basis for neoclassical models. In the case of fundamental uncertainty, the future is 1  A distinction

between logical and historical time was made by Joan Robinson (1980).


102

Izabela Bludnik

unknown and unpredictable, making it impossible to calculate probabilities of future events or their possible outcomes. The world is nonergodic, so results reported in the past may not necessarily be repeated in subsequent periods (Davidson, 1988). Hence, the fact that the world is nonergodic undermines the conclusions and predictions formulated by the means of statistical analyses and econometric studies. According to Post Keynesians, institutions are one way to mitigate the adverse effects of uncertainty on the economy. Pervasive uncertainty in a given institutional environment leads Post Keynesians to a quite different view on the role of money comparing to neoclassical one. Money is not just a “veil” anymore and its quantity independently adjusts itself to the changes in individuals’ needs. In other words, in Post Keynesians’ opinion, the money supply in a developed financial system is endogenous and not exogenous as maintained above all by monetarists, new classicists and New Keynesians. If the banking system meets the additional demand for money balances, then planned expenditures (owing to loans) can be converted into actual outlays. Banks can therefore create the economic activity by facilitating – or not – the realization of expenditures planned by the private sector. The amount of delivered funds will depend above all upon expectations regarding the future economic situation and the creditworthiness of the agent applying for additional funds. For Post Keynesians, investments constitute the most important component of aggregate spending. Owing to the adjustable banking system, they can be realized independently of the current level of savings. Fluctuations in the level of investments, dependent upon long-term forecasts, determine the observed volatility of economic activity in the capitalist system and long-term growth trends. Changes in the rate of investments influence also the distribution of income between profits and wages. Hence, the conclusion that from the Post Keynesian standpoint, the principle of effective demand is always valid, regardless of the time horizon considered. There are many possible long-term conditions which depend upon the constraints imposed by effective demand as well as established institutions and not by supply or the existing resources. In the long run, it is the supply side that adjusts to the demand side (Lavoie, 2006, pp. 12–13; Snowdon et al., 1994, Polish ed. 1998, pp. 388–390).

CONCLUSIONS New Keynesians and Post Keynesians have the same purpose, namely to explain the reasons for involuntary unemployment of existing resources (especially labour) and to specify ways in which it can be eliminated through stabilization policies. Both New and Post Keynesians agree therefore that the market system is imperfect and can generate severe fluctuations in real economic variables. However, this is where the similarities end. Their aims are realized based upon fundamentally different analytical foundations. The New Keynesian perspective


KEYNESIANISM: MAINSTREAM ECONOMICS OR HETERODOX ECONOMICS?

103

(as well as both of the neoclassical syntheses) is affiliated with mainstream economics which is dominated by strong neoclassical influences. For this reason it is rejected by Post Keynesians. As representatives of heterodox economics, they oppose all attempts to embed traditional Keynesian ideas into the neoclassical framework. Post Keynesians believe that the idealistic and abstract assumptions of neoclassical economics entirely pervert the message of Keynes’s works. Although it is difficult to find strong links between the two neoclassical syntheses and New Keynesianism with Keynes, their affiliation with mainstream economics has resulted in the term “Keynesian” being associated just with their achievements (Bludnik, 2010a, 2010b). On the other hand, the Post Keynesian approach, despite the fact that it demonstrates much deeper ties with the traditions initiated by Keynes, has earned itself the “stigma” of a secondary way of reasoning and therefore, in essence, has no influence on the professional discussions. The recent financial crisis and the problems of the euro zone challenged the notion of the robustness and reliability of the highly mathematical, theoretical structures proposed by the mainstream economics. There are opinions that building more and more complicated models based on unrealistic assumptions is first and foremost an illustration of the un-criticised pursuit of the current fashion to make economics a “hard” science at any cost. Too often it appears that they do not allow for reliable and unambiguous resolution of specific practical problems. Instead they only prove that there is a possibility to achieve a higher level of abstraction in economic analysis. They do so to satisfy formal requirements imposed by mainstream economics rather than actual needs of the economy. For now, neither Post Keynesianism nor any of the aforementioned heterodox approaches was able to take the advantage of the current situation. Post Keynesians continue to stress their closer ties with real phenomena through the inclusion of “true” and not artificially created behaviour of economic agents as well the relationships that take place between them in a dynamically changing uncertain environment. Yet, they have not demonstrated that they are able to justify current events in a fuller and more useful manner and predict their future developments more precisely. There are at least two reasons for this. Firstly, as previously pointed out, Post Keynesianism does not constitute a homogenous group of views which would be able to compete with long-established mainstream beliefs. Secondly, the Post Keynesian approach, not amenable to being expressed in the form of a universal quantifiable model, cannot be empirically verified. Therefore Post Keynesian arguments are usually presented in the form of enormously extensive deliberations reminiscent of mediaeval treaties that are unable to challenge precisely calibrated, elegant neoclassical constructions. It seems, therefore, that despite the current phenomena, which may raise justifiable doubts regarding the validity of the models widely used by economic theorists and practitioners, the position of mainstream economics dominated by neoclassical influences will remain unthreatened for many years to come.


104

Izabela Bludnik

BIBLIOGRAPHY Alchian A.A. (1969), Information costs, pricing and resource unemployment, “Economic Inquiry”, Vol. 7, No 2, pp. 109–128. Azariadis C. (1975), Implicit contracts and underemployment equilibria, “Journal of Political Economy”, Vol. 83, No. 6, pp. 1183–1202. Baily M.N. (1974), Wages and employment under uncertain demand, “Review of Economic Studies”, Vol. 41, No. 1, pp. 37–50. Bludnik I. (2010a), Neokeynesizm. Analiza krytyczna, Wydawnictwo Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, Poznań. Bludnik I. (2010b), Nowa synteza neoklasyczna w makroekonomii, „Bank i Kredyt”, t. 41, nr 2, pp. 43–70. Calvo G.A. (1983), Staggered prices in a utility-maximizing framework, “Journal of Monetary Economics”, Vol. 12, No. 3, pp. 383–398. Colander D., Holt R., Rosser J.B. Jr. (2004), The changing face of mainstream economics, “Review of Political Economy”, Vol. 16, No. 4, pp. 485–499. Davidson P. (1988), A technical definition of uncertainty and the longrun non-neutrality of money, “Cambridge Journal of Economics”, Vol. 12, No. 3, pp. 329–337. Dequech D. (2007), Neoclassical, mainstream, orthodox, and heterodox economics, “Journal of Post Keynesian Economics”, Vol. 30, No. 2, pp. 279–302. Fischer S. (1977), Long-term contracts, rational expectations, and the optimal money supply rule, “Journal of Political Economy”, Vol. 85, No. 1, pp. 191–205. Foster G.P. (1986), The endogeneity of money and Keynes’s general theory, “Journal of Economic Issues”, Vol. 20, No. 4, pp. 953–968. Friedman M. (1966), The methodology of positive economics, in: Essays In Positive Economics, University of Chicago Press, Chicago, pp. 3–43. Galí J. (2009), The New Keynesian Approach to Monetary Policy Analysis: Lessons and New Directions (http://www.crei.cat/people/gali/jg09cfs.pdf, pp. 1–18). Goodfriend M., King R. G. (1997), The New Neoclassical Synthesis and the Role of Monetary Policy, Paper prepared for the 1997 NBER Macroeconomics Annual. Gordon D.F. (1974), A neo-classical theory of Keynesian unemployment, “Economic Inquiry”, Vol. 12, No. 4, pp. 431–459. Gordon R.J. (1981), Output fluctuations and gradual price adjustment, “Journal of Economic Literature”, Vol. 19, No. 2, pp. 493–530. Hansen, A.H. (1949), Monetary Theory and Fiscal Policy, McGraw-Hill Book Company Inc., New York. Hansen A.H., A Guide to Keynes (1953), McGraw-Hill Book Company Inc., New York. Hicks J. R. (1937), Mr. Keynes and the “classics”: A suggested interpretation, “Econometrica”, Vol. 5, No. 2, pp. 147–159. Holt C.C. (1970a), How Can the Phillips curve be moved to reduce both inflation and unemployment?, in: Phelps E.S. et al. eds. Employment and Inflation Theory, W.W. Norton & Company Inc., New York. Holt C.C. (1970b), Job search, Phillips’ wage relation, and union influence: theory and evidence, in: Phelps E.S. et al., Employment and Inflation Theory, W.W. Norton & Company Inc., New York.


KEYNESIANISM: MAINSTREAM ECONOMICS OR HETERODOX ECONOMICS?

105

Keynes J.M. (1936), The General Theory of Employment, Interest and Money, Macmillan, London (Polish ed.: Ogólna teoria zatrudnienia, procentu i pieniądza (2003), WN PWN, Warszawa. Lavoie M. (2006), Introduction to Post-Keynesian Economics, Palgrave Macmillan, New York. Layard R. (1986), How to Beat Unemployment, Oxford University Press, Oxford. Mearman A. (2011), Who do heterodox economists think they are?, “American Journal of Economics and Sociology”, Vol. 70, No. 2, pp. 480–510. Modigliani F. (1944), Liquidity preference and the theory of interest and money, “Econometrica”, Vol. 12, No. 1, pp. 45–88. Mortensen D.T. (1970), Job search, the duration of unemployment, and the Phillips curve, “American Economic Review”, Vol. 60, No. 5, pp. 847–862. Muth J.F. (1961), Rational expectations and the theory of price movements, “Econometrica”, Vol. 29, No 3, pp. 315–335. Phelps E.S. Taylor J.B. (1977), Stabilizing powers of monetary policy under rational expectations, “Journal of Political Economy”, Vol. 85, No. 1, pp. 163–190. Ratajczak M. (2011), Co dalej z ekonomią?, in: Studia z historii ekonomii. Księga jubileuszowa dla uczczenia 45-lecia pracy naukowej Profesor Aleksandry Lityńskiej, M. Bochenek (ed.), PTE Oddział w Toruniu, Toruń, pp. 195–214. Robinson J. (1971), Economic Heresies, Basic Books, New York (Polish ed. Herezje ekonomiczne, PWE, Warszawa 1973). Robinson J. (1980), Time in economic theory, “Kyklos”, Vol. 33, No. 2, pp. 219–229. Samuelson P.A. (1948), Economics: An Introductory Analysis, McGraw-Hill Book Company, New York,. Shapiro C., Stiglitz J.E. (1984), Equilibrium unemployment as a worker discipline device, “American Economic Review”, Vol. 74, No. 3, pp. 433–444. Simon H.A. (1976), From substantive to procedural rationality, in: Method and Appraisal in Economics, Latsis S.J. (ed.), Cambridge University Press, Cambridge, pp. 129–148. Snowdon B., Vane H., Wynarczyk P. (1994), A Modern Guide to Macroeconomics, Edward Elgar, Aldershot, (Polish ed.: Współczesne nurty teorii makroekonomii, WN PWN, Warszawa 1998). Stiglitz J.E. (1987), The causes and consequences of the dependence of quality on price, “Journal of Economic Literature”, Vol. 25, No. 1, pp. 1–48. Stiglitz J.E., Weiss A. (1981), Credit Rationing in Markets with Imperfect Information, “American Economic Review”, Vol. 71, No. 3, pp. 393–410. Stiglitz J.E., Weiss A. (1992), Asymmetric information in credit markets and it’s implications for macro-economics, “Oxford Economic Papers”, Vol. 44, No. 4, pp. 694–724. Taylor J.B. (1980), Aggregate dynamics and staggered contracts, “Journal of Political Economy”, Vol. 88, No. 1, pp. 1–23. Woodford M. (2009), Convergence in macroeconomics: Elements of the new synthesis, “American Economic Journal: Macroeconomics”, Vol. 1, No. 1, pp. 267–279.


106

Izabela Bludnik

ABSTRACT The broad research program commonly referred to as “Keynesianism” is associated with two fundamentally different traditions. One incorporates the neoclassical synthesis dating back to the 1950s and 1960s, New Keynesianism and the new neoclassical synthesis from the 1990s, and fits into the mainstream economics. Whilst it is difficult to find strong links to J.M. Keynes’s views, by including them into the mainstream economics the term “Keynesianism” is usually associated with their achievements. The second group of views includes Post Keynesianism and is affiliated with heterodox economics. Despite the fact that it displays significantly stronger ties with the tradition initiated by J.M. Keynes, it has earned the stigma of inferiority. Therefore it has practically no influence on the direction of the discussions in which the academic world is currently engaged. The purpose of this paper is to present the main stages in the evolution of Keynesian thought in the context of the separate areas of mainstream and heterodox economics. Given the role traditionally assigned to each of these alternative approaches, one group of ideas known as Keynesian is widely regarded as a major field for the discussion of economic problems, whilst the second one – even referred to using the same term – is consistently ignored in the academic literature. Using literature survey and comparative studies, the paper shows that because of different assumptions creating incomparable visions of the world, it is impossible to reach any persistent connections between both Keynesian perspectives regardless of the fact that they claim the same source of inspiration. The paper suggests also that the dominant position of Keynesian ideas recognized as mainstream seems to be as yet unchallenged. Keywords: neoclassical economics, mainstream economics, heterodox economics, neoclassical synthesis, New Keynesianism, new neoclassical synthesis, Post Keynesianism. JEL Classification: B10, B20, B41, B50, E12.

KEYNESIZM – GŁÓWNY NURT CZY HETERODOKSJA? STRESZCZENIE W ramach szerokiego programu badawczego określanego wspólnym mianem “keynesizmu” funkcjonują dwie zasadnicze grupy poglądów. Jedna, obejmująca syntezę neoklasyczną z lat 50. i 60. XX w., neokeynesizm oraz nową syntezę neoklasyczną z lat 90., mieści się w ramach głównego nurtu ekonomii. Choć trudno znaleźć mocne ogniwa łączące te poglądy z J.M. Keynesem, to zaliczenie ich w skład głównego nurtu sprawiło, że termin „keynesizm” jest zwykle kojarzony właśnie z ich dokonaniami. Natomiast druga grupa poglądów, obejmująca


KEYNESIANISM: MAINSTREAM ECONOMICS OR HETERODOX ECONOMICS?

107

postkeynesizm, zaliczana jest do ekonomii heterodoksyjnej. Mimo, że wykazuje ona znacznie silniejsze związki z tradycją zapoczątkowaną przez J.M. Keynesa, zyskała „stygmat” podrzędnego, a więc nie mającego większego wpływu na kierunek dyskusji toczących się w środowisku profesjonalistów. Celem artykułu jest zaprezentowanie zasadniczych etapów ewolucji myśli keynesowskiej w kontekście podziału na ekonomię głównego nurtu oraz ekonomię heterodoksyjną. Z uwagi na rolę zwyczajowo przypisywaną każdemu z tych alternatywnych podejść jedna grupa poglądów określanych mianem keynesowskich jest powszechnie traktowana jako poważny grunt do dyskusji o problemach gospodarczych, natomiast druga – choć nazywana tym samym terminem – jest konsekwentnie ignorowana w literaturze przedmiotu. Wykorzystując badania literaturowe i studia porównawcze, w artykule pokazano, że oparcie rozważań na odmiennych założeniach, tworzących nieporównywalne wizje świata sprawia, że niemożliwe jest jakiekolwiek trwałe połączenie obu keynesowskich perspektyw, mimo, że wskazują na to samo źródło inspiracji. Z przeprowadzonej w tekście analizy wynika ponadto, że dominująca pozycja poglądów keynesowskich mieszczących się w głównym nurcie wydaje się jak na razie niezagrożona. Słowa kluczowe: ekonomia neoklasyczna, ekonomia głównego nurtu, ekonomia heterodoksyjna, synteza neoklasyczna, neokeynesizm, nowa synteza neoklasyczna, postkeynesizm


STUDIA EKONOMICZNE 1 ECONOMIC STUDIES NR 1 (LXXXIV) 2015

Paweł Fiedor, Artur Hołda*

ISTOTA EKONOFIZYKI WSTĘP I ZARYS HISTORYCZNY Ekonofizyka staje się coraz bardziej popularnym przedmiotem badań transdyscyplinarnych (interdyscyplinarnych, multidiscyplinarnych – Chatterjee, Chakrabarti, 2006), mającym też niekrótką historię. Korzenie ekonofizyki sięgają 1987 r., kiedy to miała miejsce wspólna konferencja fizyków i ekonomistów w Santa Fe Institute w Nowym Meksyku. Formalnie termin „ekonofizyka” został wprowadzony w połowie lat 90. XX wieku i choć badania w tym zakresie rozwijają się w bardzo szybkim tempie, co zostanie przedstawione w artykule, to ekonofizyczne prace badawcze są w znacznym stopniu nieznane szerszemu gronu ekonomistów, zwłaszcza w Polsce. Dlatego też artykuł ma na celu przybliżenie ekonofizyki środowisku ekonomistów, uzasadnienie odrębności ekonofizyki jako pola badawczego (lub nawet dyscypliny) nie tylko w ramach nauk ekonomicznych oraz podkreślenie jej transdyscyplinarnego charakteru. Uzupełnia go opracowanie dotyczące uwarunkowań ekonofizyki w kontekście metodologii badań ekonomicznych, w szczególności koncentrujące się na zakresie badań ekonofizycznych w ramach ekonomii, finansów i zarządzania (Fiedor, Hołda, 2014). Zaangażowanie fizyków w naukach społecznych sięga natomiast co najmniej 1526 r., kiedy to Mikołaj Kopernik, podczas badań nad inflacją i obiegiem pieniądza w społeczeństwie, wyprowadził teoretyczne podstawy tego, co obecnie jest znane jako prawo Kopernika-Greshama, zgodnie z którym „... gorszy pieniądz wypiera lepszy pieniądz z obiegu …”. Daniel Bernoulli wprowadził w 1738 r. ideę użyteczności, opartą na tzw. paradoksie petersburskim (http://pl.wikipedia.org/ wiki/Paradoks_petersburski), opisującą ludzkie preferencje. Pierre-Simon Laplace w Essai philosophique sur les probabilites (Laplace, 1814), zwrócił uwagę *  Uniwersytet

Ekonomiczny w Krakowie (pawel.f.fiedor@ieee.org, aholda@uek.krakow.pl).


ISTOTA EKONOFIZYKI

109

na to, że wydarzenia, które mogą wydawać się przypadkowe i nieprzewidywalne, mogą być pod pewnymi względami dość przewidywalne, zdeterminowane i wynikać z prostych praw. Pomysły Laplace’a zostały wzmocnione przez Adolphe Queteleta – ucznia Josepha Fouriera, który badał istnienie prawidłowości w zbiorach danych. To Quetelet w 1835 r. jako pierwszy użył terminu socjofizyka (Quatelet, 1835). Analogie do fizyki odegrały ważną rolę w rozwoju teorii ekonomii w XIX wieku, a niektórzy z założycieli neoklasycznej teorii ekonomicznej, w tym Irving Fisher, byli z wykształcenia fizykami (Fisher był uczniem Willarda Gibbsa, wybitnego amerykańskiego fizyka, współtwórcy współczesnej mechaniki statystycznej – rozkład Gibbsa). W roku 1938 Ettore Majorana proroczo przedstawił zarówno możliwości, jak i pułapki w stosowaniu metod statystyczno-fizycznych w naukach społecznych (Majorana, 1942). Nurt neoklasyczny (Alfred Marshall czy Leon Walras) czerpał natchnienie z mechaniki Newtona. Teoria równowagi ogólnej została stworzona przez Leona Walrasa, zainspirowanego właśnie mechaniką newtonowską, która pod względem intelektualnym zdominowała XIX stulecie. Teoria równowagi wyjaśnia relacje pomiędzy popytem na towary i ich podażą na zasadzie analogii do równowagi mechanicznej układu składającego się z masy zawieszonej na sprężynie. Siły popytu i podaży pełnią role analogiczne, odpowiednio do siły grawitacji działającej na masę i siły sprężystości, a cena tak zdeterminowana odpowiada długości skoku sprężyny w równowadze. Samo pojęcie równowagi zapożyczone jest bezpośrednio z fizyki. Niektórzy badacze mówią wręcz o przenoszeniu modeli fizycznych do ekonomii i zastępowaniu zmiennych fizycznych zmiennymi ekonomicznymi (Mirowski, 1991). Ekonofizyka jest rozumiana dzisiaj jako nowy sposób myślenia o systemach ekonomicznych i finansowych przez pryzmat nauk fizycznych (Hołyst, 1999; Pęczkowski, 2013; Kutner, 2013, 2014). Jest to zatem w pewnym sensie kontynuacja i rozszerzenie opisanej powyżej tradycji. Ekonomia klasyczna importowała niejako modele z fizyki klasycznej Lagrange’a, Hamiltona i Jacobiego, a ekonomia finansowa została zbudowana na podstawie probabilistycznego modelu ruchów Browna (Bachelier, 1900; Smoluchowski, 1906). Ekonofizyka stara się modelować zjawiska ekonomiczne za pomocą analogii zaczerpniętych z nowoczesnej fizyki dotyczącej materii skondensowanej oraz mechaniki statystycznej wraz z powiązanymi narzędziami matematycznymi. Podejście to opiera się nie tylko na innych metodach matematycznych, ale także na innych założeniach metodologicznych (Schinckus, 2010). Podczas gdy mikroekonomia głównego nurtu jest oparta na założeniu racjonalności jednostek, ekonofizyka skupia się na interakcjach między jednostkami, prowadzących do wyłaniania się statystycznych praw w skali makro, opartych zwykle na rozkładach potęgowych (w przeciwieństwie do rozkładów Gaussa używanych w klasycznej ekonomii). Podejście takie jest zgodne z rozwojem tak zwanej nauki o złożoności, zapoczątkowanym w latach 90. XX wieku. Systemy gospodarcze są oczywistym kandydatem do badań w zakresie złożoności, ponieważ składają się z ogromnej ilości liczby elementów (agentów – uczestników gry ekonomicznej), współdziałających w sposób, który prowadzi do emergencji,


110

Paweł Fiedor, Artur Hołda

czyli wyłaniania się specyficznych własności tych systemów w skali makro (Rickles, 2007). Można już dzisiaj mówić o nurcie prac fizyków o charakterze ekonomicznym reinterpretujących, a nawet rozszerzających, czyli dostosowujących pojęcia, modele i teorie fizyczne do potrzeb szeroko rozumianej ekonomii. Być może ze względu na nikłe zaangażowanie ekonomistów w ekonofizykę, na tym etapie badania ekonofizyczne nie są jeszcze dobrze ugruntowane, a ich przydatność w ekonomii jest często kwestionowana. Sytuacja ta przypomina podobne problemy biofizyki, która dziś jest już wolna od tego typu kontrowersji. Lawinowo rosnąca liczba konferencji i publikacji dotyczących ekonofizyki pozwala mieć nadzieję, że i ten obszar zostanie przyswojony z jednej strony do ekonomii, a z drugiej do fizyki z korzyścią dla obu, pozwalając na dokładniejsze poznanie procesów społeczno-ekonomicznych, zwłaszcza że badania ekonofizyczne obecne są we wszystkich dyscyplinach nauk ekonomicznych (Fiedor, Hołda, 2014). Minęło dopiero około dwóch dekad od czasu, kiedy określenie „ekonofizyka” zostało użyte po raz pierwszy, a dziedzina ta (nazwa jest wciąż nieformalna) rozwija się już bardzo szybko, co zostanie przedstawione artykule. Historia zbliżenia fizyki i ekonomii w Polsce nie zatrzymała się na Mikołaju Koperniku. Początków ekonofizyki w Polsce można się doszukiwać w roku 2003, kiedy to w Warszawie odbyła się konferencja „Application of Physics in Financial Analysis”. 13 marca 2004 r. powstała sekcja Fizyka w Ekonomii i Naukach Społecznych (FENS) pod przewodnictwem prof. Janusza A. Hołysta w ramach Polskiego Towarzystwa Fizycznego. Od tego czasu regularnie organizowane są sympozja tej sekcji. Materiały pokonferencyjne są publikowane w „Acta Physica Polonica” A i B. Badania prezentowane w ramach tych spotkań dotyczą przede wszystkim analizy szeregów czasowych, analizy sieciowej, modelowania interakcji społecznych i teorii ryzyka. Najbardziej aktywne grupy badawcze działają na Politechnice Warszawskiej i Uniwersytecie Warszawskim, na Uniwersytecie Wrocławskim, Uniwersytecie Jagiellońskim oraz w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Poza tym istnieją także grupy na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach oraz na uniwersytetach: Rzeszowskim, Białostockim i Gdańskim. Mimo szerokiego zakresu badań nie ma jeszcze w Polsce wydziału lub instytutu ekonofizyki, grupy badawcze są zwykle związane z wydziałami fizyki lub matematyki, ale także ekonomii (jak ma to miejsce we Wrocławiu). W Polsce, jako jednym z pierwszych krajów na świecie, oferowane są systematyczne kursy z ekonofizyki. Uniwersytet Śląski uruchomił studia licencjackie z ekonofizyki w roku akademickim 2001/2002. Od roku 2009/2010 kurs ten został rozszerzony na poziom magisterski. Od roku akademickiego 2002/2003 Uniwersytet Wrocławski oferuje licencjackie studia międzywydziałowe (przy współpracy Wydziału Fizyki i Astronomii oraz Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii) z zakresu ekonofizyki. Uniwersytet Warszawski od roku 2006 prowadzi studia licencjackie i magisterskie w ramach specjalności Metody Fizyki w Ekonomii (Ekonofizyka). W ramach ekonofizyki oraz socjofizyki obroniono wiele rozpraw doktorskich na Politechnice Warszawskiej i Uniwersytecie Warszawskim, a także na Uniwersytecie Wrocławskim, w Instytucie Fizyki Jądrowej im. H. Niewodniczańskiego, na Uniwersytecie


ISTOTA EKONOFIZYKI

111

Jagiellońskim, w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz na uniwersytetach: Rzeszowskim, Gdańskim, Śląskim i Białostockim. Polscy naukowcy często uczestniczą w międzynarodowych konferencjach, a ich badania są rozpoznawalne w środowisku międzynarodowym (Miśkiewicz, 2007) i szeroko cytowane. Mówi się nawet o polskiej szkole ekonofizyki, która zajmuje się przede wszystkim: modelowaniem sieciowym (Hołyst, 2008), analizą mono- i multifraktalną danych (Grech, Mazur, 2004), zastosowaniem macierzy losowych (Burda, Jukiewicz, Nowak, eds., 2005), czy zastosowaniem niejednorodnych automatów komórkowych w naukach społecznych (INCA, INhomogeneous Cellular Automata) (Chakrabarti, Chakraborti, Chatterjee, 2007), modelami agentowymi (Hołyst 2008), wykorzystaniem stochastycznych procesów niegaussowskich do opisu zjawisk i procesów w szeroko rozumianych finansach (Kutner, 2014, 2015), zjawiskami nieliniowymi oraz zjawiskami krytycznymi na rynkach finansowych (Grech, Pamuła, 2008, Kasprzak i in., 2010). Do ekonofizyki w Polsce istnieje pewna doza rezerwy zarówno ze strony sporej grupy fizyków, jak i przeważającej większości ekonomistów – brak też jest zadowalającej aktywności ekonofizyki na polu praktyki gospodarczej. Niniejszy artykuł ma na celu przynajmniej zapoczątkowanie procesu przełamywania wspomnianej rezerwy wśród ekonomistów. Poniżej, w części drugiej przedstawiamy definicje ekonofizyki, proces jej instytucjonalizacji i znaczenie jako odrębnej dziedziny z punktu widzenia neopozytywizmu. Ostatnia część podsumowuje niniejszy artykuł. W osobnym opracowaniu (Fiedor, Hołda, 2014) znajduje się szerszy przegląd zakresu badań ekonofizycznych w ekonomii, finansach i zarządzaniu.

DEFINICJA I ODRĘBNOŚĆ EKONOFIZYKI Przybliżenie ekonofizyki należy zacząć od jej definicji (Cho, 2009; Buchanan, 2013). Ekonofizyka od samego początku zajmowała się stosowaniem zasad fizyki do badania systemów ekonomicznych przy założeniu, że zachowują się one na wzór elementów składowych materii (np. zbioru elektronów, cząsteczek ciała stałego, cieczy lub gazu), które wzajemnie na siebie oddziałują, używając rozwijających się narzędzi fizyki materii skondensowanej, fizyki statystycznej (w tym fizyki procesów stochastycznych), a także osiągnięć w nowoczesnym rozumieniu systemów chaotycznych, starając się zredukować złożoność systemów ekonomicznych do ogólnych, prostych zasad. Bikas Chakrabarti pisze o tym, że termin ekonofizyka został zaproponowany w 1995 r. w trakcie drugiej konferencji „Statphys-Kolkata” w Kalkucie (Chakrabarti, 2005) przez fizyka H. Eugene Stanleya, który był także pierwszym badaczem używającym tego terminu w druku (Stanley i in., 1996). Należy najpierw przytoczyć definicję twórców tego terminu. Mantegna i Stanley definiują „multidyscyplinarny obszar ekonofizyki” jako „neologizm który oznacza działalność fizyków pracujących nad problemami ekonomii i testujących wiele nowych podejść pochodzących z nauk fizycznych” (Mantegna, Stanley, 2001).


112

Paweł Fiedor, Artur Hołda

Przytoczona definicja może stanowić punkt wyjścia – jest jednak niewystarczająca. Najbardziej problematyczne jest to, że definicja ta jest przede wszystkim oparta na socjologii badań, a w mniejszym stopniu na ich przedmiocie i metodach. Tym samym definicja ta bazuje na tym, kto rozwiązuje problemy ekonomiczne (fizycy), a nie na tym, jakie problemy są rozwiązywane lub jakie metody i teorie z fizyki są używane do rozwiązywania tych problemów. Zaletą takiego podejścia jest to, że na „dzień dobry” nie nakłada żadnych ograniczeń ani na zakres badań, ani na ich metodologię. Zwykle multidyscyplinarne pola badawcze są definiowane przez problemy, którymi się zajmują, lub przez idee, którymi się posługują. Tak jest w przypadku ekonomii politycznej lub biofizyki, które są znacznie bardziej ugruntowanymi polami badawczymi. Bardziej ogólna definicja określa, że ekonofizyka to dziedzina interdyscyplinarna, w której badacze używają teorii i metod stworzonych przez fizyków (w szczególności mechaniki statystycznej) do rozwiązywania problemów ekonomicznych. Inni badacze twierdzą, że jest to ilościowe podejście używające idei, modeli i metod obliczeniowych fizyki statystycznej (Burda, Jukiewicz, Nowak, 2003). D. Stauffer twierdzi, że ekonofizyka jest naukowym podejściem do ekonomii obliczeniowej używającym pomysłów, modeli i metod obliczeniowych fizyki statystycznej (Stauffer, 2000). Wang i in. definiują ekonofizykę jako nowy obszar, opracowany przez współdziałanie ekonomistów, matematyków i fizyków, w którym stosuje się pomysły, metody i modele fizyki statystycznej i nauki o złożoności do analizy danych dotyczących zjawisk ekonomicznych (Wang i in., 2004). G. Savoiu twierdzi, że ekonofizyka jest nauką, która wykorzystuje modele stworzone na potrzeby fizyki statystycznej do opisu pewnych zjawisk gospodarczych – interdyscyplinarną dziedziną badań, stosującą teorie i metody pierwotnie utworzone przez fizyków w celu rozwiązywania problemów w ekonomii (zazwyczaj tych zawierających niepewność lub elementy stochastyczne i dynamikę nieliniową). Podstawowe narzędzia ekonofizyki to metody probabilistyczne i statystyczne zaczerpnięte z fizyki statystycznej. Podejścia szczegółowe, modele i artykuły opublikowane do tej pory w ekonofizyce, zajmują się się procesami gospodarczymi, w tym systemami złożonymi z wielu elementów, takimi jak rynki finansowe lub bankowe, giełdy, rozkłady dochodów, produkcja i sprzedaż (Savoiu, 2012). W ekonofizyce systemy ekonomiczne i finansowe traktowane są jako dobrze zdefiniowane systemy złożone. Złożoność jest zatem w centrum ekonofizyki – jest jej istotą. To, że ekonofizyka używa pojęcia złożoności zaczerpniętego z fizyki, oznacza, że traktuje systemy gospodarcze jako takie, w których interakcje w skali mikro mogą generować własności makroskopowe tych systemów. Takie systemy złożone są opisywane statystycznie wraz z ich własnościami (modele mikroskopowe typu modelu Isinga, zjawiska i procesy bezskalowe, a w tym krytyczne, oraz prawa skalowania, nierównowagowe przemiany fazowe itd.) i są używane do tworzenia modeli wyjaśniających wyłanianie się własności makroskopowych złożonych systemów ekonomicznych.


ISTOTA EKONOFIZYKI

113

Biorąc powyższe pod uwagę sugerujemy poniższą autorską definicję ekonofizyki: ekonofizyka jest transdyscyplinarnym, empiryczno-analitycznym podejściem do badań złożonych systemów społeczno-gospodarczych, używającym modeli i koncepcji wywodzących się z fizyki materii skondensowanej, fizyki statystycznej i teorii złożoności. Poniżej zostaną przedstawione argumenty, że ekonofizyka jest odrębną gałęzią nauki. Najpierw opiszemy instytucjonalizację ekonofizyki w ostatnim dziesięcioleciu, a następnie przedstawimy, w świetle neopozytywizmu, różnice w metodologii między neoklasyczną ekonomią głównego nurtu a ekonofizyką.

INSTYTUCJONALIZACJA Zauważmy, że metody udostępniania wyników badań prowadzonych w ramach ekonofizyki mają charakter standardowy, nieodbiegający od innych dziedzin nauki. Na przykład, organizowane są sympozja i konferencje, utworzono kilka specjalistycznych czasopism, prowadzone są specjalistyczne kursy na wydziałach, mające na celu przede wszystkim dostarczenie jak najwięcej informacji o tej wschodzącej dziedzinie nauki i służące, niejako przy okazji, rozpowszechnianiu ekonofizyki, a także tworzeniu wspólnej kultury naukowej (Nadeau, 1995). Pierwsze publikacje dotyczące badań prowadzonych w ramach ekonofizyki pochodzą z lat 90. XX wieku. Artykuł założycieli współczesnej ekonofizyki opublikowany w 1996 r. (Mantegna, 1991; Stanley i in., 1996) zainspirował zarówno fizyków, jak i matematyków do badania szeroko rozumianych finansów pod kątem niegaussowskich procesów stochastycznych (Kutner, 2015). Odsetek publikacji poświęconych ekonofizyce w czasopiśmie „Physica A” wzrósł od 1% w roku 1991 do około 15–20% obecnie. Czasopismo to ma stały dział „Ekonofizyka” i jest jednym z trzech czasopism, które publikują znaczną większość artykułów na ten temat – „Physica A”, „International Journal of Modern Physics C” i „European Journal of Physics B”. Do tego grona dołączyły także „Physical Review E”, „Europhysics Letters”, „Journal of Economic Behavior and Organization” oraz „Quantitative Finance”. Artykuły pojawiają się także w najbardziej prestiżowych czasopismach, takich jak: „Physical Review Letters”, „Nature” i „Science”. Ten trwały wzrost liczby artykułów publikowanych każdego roku przyczynił się do oficjalnego uznania ekonofizyki za subdyscyplinę nauk fizycznych już po dekadzie od jej narodzin (Gingras, Schinckus, 2010). Ekonofizyka jest uwzględniana w PACS (System klasyfikacji nauk fizycznych i astrofizyki) od 2003 r. jako dział 89.65 Gh. Działalność wydawnicza w ekonofizyce ma jedną wyraźną tendencję. Ekonofizycy kontynuują publikowanie w czasopismach poświęconych uprzednio istniejącej dziedzinie teoretycznej fizyki (fizyki statystycznej), a nie tworzą w znacznej mierze nowych czasopism (pewnym wyjątkiem może być „Quantitative Finance”, którego ława edytorska stanowi mieszaninę znanych nazwisk zarówno z ekonomii, jak i fizyki statystycznej). Co więcej, te czasopisma są jednymi z naj-


114

Paweł Fiedor, Artur Hołda

bardziej prestiżowych w dziedzinie fizyki. Ta orientacja wynika z metodologii stosowanej przez ekonofizyków (pochodzi z fizyki statystycznej) oraz z nadziei na szybkie zdobycie uznania istniejącego środowiska naukowego, a także dotarcia do większego grona czytelników. A zatem w latach 90. XX wieku ekonofizyka pojawiła się na mapie naukowej dzięki wzrostowi liczby publikacji. Podręczniki dotyczące tej dyscypliny nie były daleko w tyle – pierwszy został opublikowany w 1999 r. przez R.N. Mantegnę i H.E. Stanleya. Podręczniki mają większy status epistemologiczny niż kolekcje artykułów jako silniej zakorzenione w jednolitej analizie. Z tego powodu wymagają one okresu homogenizacji dyscypliny, w związku z czym reprezentują kolejny etap w procesie instytucjonalizacji dziedziny. Biorąc pod uwagę, że zbiory artykułów są publikowane przed podręcznikami, okres między publikacją tychże daje wskazanie szybkości ewolucji dyscypliny (Jovanovic, 2008). Ekonofizyka rozwija się pod tym względem niezwykle szybko. Niecałe dziesięć lat wystarczyło, aby pojawiły się pierwsze podręczniki prezentujące ekonofizykę jako jednolite i spójne pole naukowe, podczas gdy np. dla finansów behawioralnych okres ten trwał ponad 20 lat (Schinckus, 2009). Proces instytucjonalizacji został wzmocniony przez zdolność ekonofizyków do łączenia się z innymi tematami badawczymi. W 2006 r. zostało stworzone Towarzystwo Nauk Ekonomicznych z Heterogenicznie Oddziałującymi Agentami (ESHIA – Society for Economic Science with Heterogeneous Interacting Agents) mające na celu promowanie badań interdyscyplinarnych łączących ekonomię, fizykę i informatykę. Projekt ten nie jest dokładnie odpowiadający ekonofizyce, gdyż analiza niejednorodności i interakcji agentów jest podejściem, które obejmuje szersze pole (w tym psychologii eksperymentalnej i sztucznej inteligencji). Nowe czasopismo ESHIA („Journal of Economic Interaction & Coordination”) jednak zaprasza badaczy do zgłaszania artykułów poświęconych ekonofizyce. Kolejnym wskaźnikiem instytucjonalizacji nowego środowiska naukowego jest organizacja sympozjów i warsztatów. Pierwsza europejska konferencja poświęcona ekonofizyce została zorganizowana w 1997 r. przez Wydział Fizyki Uniwersytetu w Budapeszcie. Dwa lata później pierwsza konferencja uznana i wspierana przez Europejskie Stowarzyszenie Fizyków odbyła się w Dublinie, w wyniku czego stworzono doroczną konferencję zwaną APFA (Application of Physics in Financial Analysis). Dotąd odbyło i odbywa się wiele konferencji i sympozjów poświęconych ekonofizyce, m.in. cykliczne Econophysics Colloquium – w roku 2015 we wrześniu w Pradze organizowane przez grupę czeskich ekonomistów (www.ec2015.org). Do tych zdarzeń należy także zaliczyć konferencję Polskiego Towarzystwa Fizycznego „Fizyka w Ekonomii i Naukach Społecznych” (najbliższa odbędzie się w dniach 4–6 listopada 2015 na Uniwersytecie Rzeszowskim – http://science24.com/event/fens2015/). Oprócz wielu publikacji na temat ekonofizyki, wszystkie te wydarzenia poszerzają przestrzeń, w której możliwa jest znacząca rozbudowa ekonofizycznej społeczności naukowej. Ostatnim ważnym elementem w instytucjonalizacji ekonofizyki jest system edukacji. Wydziały fizyki uniwersytetów we Fryburgu (Szwajcaria), Ulm (Szwecja),


ISTOTA EKONOFIZYKI

115

Münster (Niemcy) i Dublinie (Irlandia) oferują kursy ekonofizyki. Od 2002 r. uczelnie z Warszawy, Wrocławia i Katowic oferują studia licencjackie i magisterskie w zakresie ekonofizyki (Kutner, Grech, 2008). Wreszcie University of Houston (Teksas, USA) w 2006 r. stworzył jako pierwszy studia doktoranckie w zakresie ekonofizyki, po czym podobny krok wykonał w 2009 r. Uniwersytet w Melbourne (Australia). Kilkanaście doktoratów z ekonofizyki obroniono także w Polsce, choć nie ma formalnego programu doktorskiego na żadnej uczelni. Wszystkie te programy są oferowane przez wydziały fizyki i kursy te są zorientowane na fizykę statystyczną i fizykę materii skondensowanej. W celu zapoznania studentów z rzeczywistością gospodarczą programy te obejmują kilka kursów dotyczących finansów i ekonomii, ale nie są one oparte na teoretycznych podstawach finansów i makroekonomii, ze względu na specyfikę ekonofizyki (Kutner, Grech, 2008).

METODOLOGIA W tym miejscu przejdziemy do analizy metodologicznej odrębności ekonofizyki. Można użyć pojęcia neopozytywizmu w celu pokazania, że ekonofizyka jest epistemologicznie odrębna od ekonomii neoklasycznej, w związku z czym może być traktowana jako odrębne pole badawcze. Zatem za Ch. Schinckusem będziemy argumentować, że ekonofizyka sformułowała własne argumenty pozytywistyczne, które pozwalają jej krytykować podejście ekonomii neoklasycznej oraz tworzyć własną autonomię (Schinckus, 2010). Zatem różnice metodologiczne między ekonofizyką a ekonomią głównego nurtu pozwalają stwierdzić, że podejście ekonofizyczne jest odrębnym polem lub nawet dyscypliną badawczą. Przede wszystkim ekonofizycy i ekonomiści mają inne podejście do uprawiania nauki. W przeciwieństwie do ekonofizyki ekonomia głównego nurtu nie jest dyscypliną pozytywistyczną. Istnieją argumenty i debaty na temat pozytywistycznego wymiaru ekonomii (Blaug, 1992; Keita, 1992), ale jednak wydaje się, że większość ekonomistów zgadza się ze stwierdzeniem, że pozytywistyczny wymiar ekonomii nie jest istotny. Przez pokazanie dwuznaczności propozycji badanych w ekonomii P. Mongin (2003; 2005) wykazał, że pozytywizm nie jest najbardziej odpowiednią ramą do opisywania metodologii ekonomii. Block (2003) i Boland (1989; 1997) twierdzą, że postawa pozytywistyczna w ekonomii jest głównie kwestią retoryki. Najpierw odniesiemy się do teorii naukowych bezpośrednio wykorzystywanych we współczesnej ekonomii (wraz z odniesieniami do ekonofizyki), a następnie przejdziemy do bliższej analizy metolodogii ekonofizyki, z uwzględnieniem różnic w stosunku do ekonomii neoklasycznej. Metodologia ekonomii w ujęciu Blauga (1992) mocno akcentuje oparcie się nowoczesnej ekonomii na falsyfikacjonizmie Karla Poppera. Falsyfikacjonizm jest poglądem metodologicznym, który uznaje teorie i hipotezy za naukowe jedynie wtedy, gdy ich prognozy są (przynajmniej z zasady) falsyfikowalne. Blaug uznaje, że ekonomiści głównego nurtu zgadzają się z tym poglądem i uważają, że teorie


116

Paweł Fiedor, Artur Hołda

naukowe należy oceniać na podstawie dokładności ich predykcji. Jednocześnie twierdzi on także, że ekonomiści rutynowo zaniedbują praktykowanie tych idei, a ich podejście nazywa „niewinnym falsyfikacjonizmem”. Istnieją konkretne powody tej dychotomii: każda hipoteza zakłada stałość innych elementów i spełnienie wielu założeń, często pomijanych formalnie (teza Duhema-Quine’a). Problemem szczególnie ważnym w tym sensie jest to, że ekonomia zajmuje się adaptacyjnymi systemami złożonymi. Systemy takie cechuje dynamiczna sieć zależności, których całość nie jest prostą sumą zależności składowych. Powoduje to w szczególności trudności metodologiczne z prawidłowym badaniem takich systemów, a także falsyfikowaniem hipotez. Najprostszym przykładem z nauk ekonomicznych są badania ankietowe, w których analizie praktycznie nigdy nie uwzględnia się tego, że sam proces badawczy wpływa (poprzez adaptacyjność systemu złożonego z badacza i podmiotów badanych) na jego wyniki, czyniąc takie ankiety w większości przypadków bezużytecznymi. W tym miejscu zaznaczmy, że ekonofizycy nie odrzucają falsyfikacjonizmu w nauce, a jedynie podkreślają, że istotniejsze niż nacisk metodologiczny na falsyfikacjonizm jest rzeczywiste oparcie badań w empirii. Praktycznie wszystkie badania w ekonofizyce oparte są na danych empirycznych. Przytoczmy w tym miejscu opinię Leontiefa, który w liście do „Science” w roku 1982 opracował analizę artykułów opublikowanych w „American Economic Review” w poprzedzającej ten list dekadzie. Wśród tych artykułów ponad 50% stanowiły opracowania zawierające modele matematyczne bez żadnych danych empirycznych, a kolejne 15% to analizy teoretyczne bez narzędzi matematycznych i materiałów empirycznych. A zatem tylko 35% artykułów zawierało analizy empiryczne. Wiele późniejszych analiz literatury potwierdza taki stan rzeczy w naukach ekonomicznych. Nie jest zatem niespodzianką, że ekonomia nie może się pochwalić wieloma teoriami, które pozwalają na trafne predykcje. Ekonofizyka jest w dużej mierze odpowiedzią na ten problem, gdyż badania ekonofizyczne niejako z założenia wychodzą od danych empirycznych. Poglądy K. Poppera są w pewnym sensie skrajne, a zatem dyktują nieustanną wojnę z obecnym stanem wiedzy naukowej, permanentną rewolucję naukową. Pogląd ten został skrytykowany przez T. Kuhna w Strukturze rewolucji naukowych. Kuhn uważa za normę badania prowadzące do rozwiązywania problemów naukowych w ramach panujących konwencji, natomiast za wyjątek od reguły uznaje rewolucje naukowe, a zatem odrzucenie dotychczasowego paradygmatu ze względu na powtarzające się problemy (Kuhn, 1962). Kuhn rozumie paradygmat jako wybór problemów i zbiór technik ich analizy, jako poglądy, wartości i metody dzielone przez członków danej społeczności naukowej. Problemem z podejściem T. Kuhna do historii nauki jest brak potwierdzenia istnienia tak nagłych rewolucji w rzeczywistości naukowej. Nawet głośne rewolucje naukowe, związane z Newtonem, Darwinem czy Einsteinem, były wprowadzane do głównego nurtu nauki stosunkowo powoli. A zatem w rzeczywistości postęp naukowy cechuje się dużą liczbą zmieniających się, ale także nachodzących na siebie w czasie paradygmatów, a nie nagłą zamianą jednego paradygmatu na inny. Odpowiedzią na


ISTOTA EKONOFIZYKI

117

ten problem jest podejście Imrego Lakatosa, które może być rozumiane jako kompromis między podejściami Poppera i Kuhna, choć bliższy temu pierwszemu. Po pierwsze, Lakatos twierdzi, że ocenie podlegać powinny programy badawcze, a nie pojedyncze teorie naukowe. Poszczególne programy badawcze składają się z twardego rdzenia oraz pasa ochronnego. Ten pierwszy traktowany jest jako niepodważalny; jest de facto decyzją danej społeczności naukowej. Jako taki nie podlega bezpośredniej falsyfikacji. Tej podlegają natomiast hipotezy pomocnicze oraz teorie nadające się do testowania, które tworzą pas ochronny. W przypadku falsyfikacji części pasa ochronnego społeczność nie odrzuca w duchu Poppera całego programu badawczego, a jedynie konkretną część pasa ochronnego. Dopiero nagromadzenie się problemów dla danego programu badawczego, co Lakatos nazwał degeneratywnością programu badawczego, powoduje jego odrzucenie i przyjęcie innego, progresywnego programu badawczego, a zatem takiego, który odkrywa i wyjaśnia nowe fakty. W tym miejscu należy się zastanowić, czy ekonofizyka w odniesieniu do ekonomii głównego nurtu jest rewolucją naukową w duchu Kuhna, czy też jedynie próbą ataku na pas ochronny programu badawczego ekonomii głównego nurtu w duchu Lakatosa. Z jednej strony ekonofizycy starają się nie korzystać z rdzenia teorii naukowych, a zatem na przykład aksjomatu racjonalności. Z drugiej strony ekonofizyka nie odrzuca ani racjonalności podmiotów ekonomicznych, ani też dotychczasowych dokonań ekonomii. Co do aksjomatów to po prostu się nimi nie zajmuje, gdyż nie są one empiryczne, natomiast dotychczasowe osiągnięcia ekonomii są używane w takim zakresie, w jakim są potrzebne, nie są odrzucane a priori. Można zatem powiedzieć, że ekonofizyka stanowi odrębny program badawczy, którego celem nie jest rewolucja naukowa, a jedynie doprowadzenie nauk ekonomicznych do sytuacji, w której będą one lepiej sobie radzić z badaniem złożonych systemów adaptacyjnych spotykanych w gospodarce. Niemniej jednak ważniejsze jest przedstawienie konkretnych cech metodologicznych ekonofizyki i jej odrębności od ekonomii głównego nurtu. Empiryzm jest prawdopodobnie pierwszą pozytywistyczną cechą ekonofizyki. Według ekonofizyków badania złożoności wymagają podejścia empirycznego (Wang i in, 2004). D. Rickles (2007) wyjaśnia, że „prawdziwe dane empiryczne są z pewnością w centrum tego całego przedsięwzięcia, a modele są budowane wokół nich, a nie wokół jakiegoś nieistniejącego, idealnego rynku (jak w ekonomii)”. Ten empiryczny wymiar jest obecny w wielu pracach ekonofizycznych (Keen, 2003; Bouchaud, 2002; Carbone, Kaniadakis, Scarfone, 2007) i jest często przedstawiany jako główny czynnik odróżniający ekonofizykę od ekonomii. H.E. Stanley z zespołem podkreślają, że „w przeciwieństwie do ekonomii głównego nurtu, ekonofizycy rozpoczynają empirycznie z rzeczywistymi danymi, które można analizować bardziej szczegółowo, ale bez wcześniejszych modeli” (Stanley i in., 1999). Zaczynając od danych rzeczywistych, ekonofizycy ustawiają wymiar empiryczny w centrum badań złożoności. Możemy zilustrować tę różnicę między ekonomistami i ekonofizykami przez sposób, w jaki pracują oni ze stylizowanymi faktami, takimi jak grube ogony


118

Paweł Fiedor, Artur Hołda

rozkładów lub kryzysy finansowe. Ekonomiści klasyczni twierdzili, że zmiany cen mają rozkład log-normalny z kurtozą wokół zera. Taka perspektywa zakładała a priori, że ogromne wahania są bardzo mało prawdopodobne. Jednak rzeczywiste dane mają pozytywną kurtozę, a tym samym rozkład leptokurtyczny, w którym ekstremalne zdarzenia mają wyraźnie znacznie większe prawdopodobieństwo. Zaczynając od danych empirycznych ekonofizycy opracowali modele, w których mogą wystąpić pewne zdarzenia ekstremalne (np. kryzysy finansowe), a zatem krachy finansowe mogą być badane na przykład jako przejścia fazowe – charakterystyczny może być tutaj skok pojemności cieplnej (Vandewalle i in., 1998). Jedną z głównych konsekwencji pozytywizmu opracowanego przez ekonofizyków jest to, że modele ekonofizyczne mogą opisywać rzeczywiste rynki finansowe. Mandelbrot stwierdził, że aprioryzm ekonomistów prowadzi ich do niedoszacowania prawdopodobieństwa katastrofy finansowej: „standardowa teoria, którą wykłada się w szkołach biznesu na całym świecie, szacuje szanse ostatniego krachu z 31 sierpnia 1998 r. jako jeden do 20 milionów” (Mandelbrot, 2004). Jednak, jak wskazuje E. Kahana (2005), kilka krachów i kryzysów finansowych miało miejsce w XX wieku. Teoria ekonomii nie jest w stanie, jak się wydaje, opisać tego typu zjawiska. To modele oscylacji log-peridycznych D. Sornette’a jako pierwsze opisywały z sukcesami krachy finansowe (Sornette, Johansen, Bouchaud, 1996; Kwapień, Drożdż, 2012). Empiryzm prowadzi do specyficznego punktu widzenia, przy założeniu którego fizyka wydaje się główną dyscypliną mogącą pomóc w rozumieniu zjawisk ekonomicznych. W tym kontekście niezwykle użyteczna jest metodologia fizyki używana do opisu złożonych układów ekonomicznych. McCauley (2004) twierdzi, że matematycy badający ekonomię na ogół przyjmują podejście aksjomatyczne i ignorują dane. Chemicy i biolodzy są szkoleni tak, aby koncentrować się na szczegółach. Fizycy natomiast są szkoleni tak, aby widzieć związki między pozornie różnymi zjawiskami, aby próbować uzyskać wgląd w ogólny obraz systemu i przedstawić najprostszy możliwy matematyczny opis zjawiska, który obejmuje jedynie niezbędne połączenia. Takie stanowisko jest również przyjęte przez innych badaczy (Keen, 2003; McCauley, 2004; Gallegati i in., 2006). J.-P. Bouchaud prezentuje je niemal jako konieczność: „finanse stają się empiryczną (a nie aksjomatyczną) nauką (...). Oznacza to, że dowolny model statystyczny lub pomysł teoretyczny mogą i muszą być badane na podstawie dostępnych danych, do czego fizycy są (chyba lepiej niż inne wspólnoty) przeszkoleni” (Bouchaud, 2002). Perspektywa ta zakłada odrzucenie standardowych teorii i metodologii ekonomii, co wyraźnie jest wyrażone w pozytywistycznym stanowisku przyjętym przez Keena: „Główne koncepcje nowoczesnej teorii ekonomii są empirycznie i logicznie błędne. Fizycy nie powinni korzystać z nich w ekonofizyce i powinni uważać na wiele innych modeli przyjętych przez ekonomistów” (Keen, 2003). Należy zauważyć, że ekonofizycy nie chcą zastąpić wszystkich modeli społeczno-ekonomicznych, ale twierdzą, że modele społeczno-gospodarcze powinny mieć wymiar empiryczny.


ISTOTA EKONOFIZYKI

119

Ekonofizycy opisują zjawiska ekonomiczne jako systemy złożone i rozwijają modele wyjaśniające, gdy pojawiają się własności na poziomie makro w złożonych systemach gospodarczych. Epistemologicznie ekonofizyka opiera się na obserwacji prawidłowości statystycznych, tj. faktu, że właściwości statystyczne pojawiają się w wielu różnych zjawiskach (McCauley, 2004). Takie statystyczne prawidłowości mogą być opisywane przez prawa skalowania, które są w sercu ekonofizyki. Stanley z zespołem wyrazili to następująco: „Staje się jasne, że prawie każdy system składający się z dużej liczby współdziałających jednostek ma potencjał do zachowania się według prawa potęgowego. Ponieważ systemy gospodarcze składają się w rzeczywistości z dużej liczby współdziałających jednostek nie jest być może nieuzasadnione badanie zjawisk gospodarczych w ramach koncepcyjnych praw skalowania” (Stanley i in., 2007). Prawa skalowania mogą być postrzegane jako prawa makroskopowe wynikające z zachowania się dużej liczby elementów współdziałających wzajemnie na niższych poziomach. Wszystkie współdziałające elementy spełniają makroprawa, które są niezależne od mikroskopijnych szczegółów i zależą od kilku parametrów makroskopowych (Burda, Jukiewicz, Nowak, 2003). Prawa skalowania są właściwościami wyłaniającymi się, ponieważ nie pojawiają się przyczynowo, a ich właściwości nie dają się sprowadzić do sumy elementów. Jak wyjaśniają K. Kitto (2006) i B. Mandelbrot (2004), prawa skalowania oznaczają zjawiska złożone i mogą przyjmować różne formy – jedną z ich najważniejszych konsekwencji może być bezskalowość oznaczająca, że w każdej skali zjawiska i procesy mają identyczną postać. Z pozytywistycznego punktu widzenia prawa skalowania mogą być postrzegane albo jako „prawa strukturalne” (Kuhlmann, 2006), albo jako prawa teoretyczne (w sensie Carnapa) opisujące strukturę obserwowanych zjawisk. Są to teoretyczne prawa, których nieobserwowalne części (złożoność i wyłanianie się) tworzą wystarczające dowody empiryczne, aby dać im znaczenie poznawcze. Podobnie do istnienia pola magnetycznego, złożoność i wyłanianie się nie są bezpośrednio obserwowane, ale obserwacje empiryczne pozwalają na wywiedzenie ich istnienia. Złożoność i wyłanianie się nie są logicznie dedukowane z praw skalowania, ponieważ wyjaśnienie dostarczone przez ekonofizykę nie jest ściśle dedukcyjne, lecz „dedukcyjno-statystyczne” (Kuhlmann, 2006). Jeśli złożoność i wyłanianie się były logicznie wywnioskowane, to pojęcia te byłyby czysto analityczne; w rzeczywistości są one pośrednio potwierdzone przez doświadczenie. Te empiryczne dowody wyłaniania się własności makro pozwalają ekonofizykom konceptualizować niektóre zjawiska makroekonomiczne. Stosowanie praw skalowania w ekonofizyce powoduje również określony rodzaj redukcjonizmu. Zarówno ekonomia, jak i ekonofizyka ucieleśniają konkretne postaci redukcjonizmu (Colander i in., 2014). Teoria ekonomii oparta jest na atomistycznym redukcjonizmie, w którym rzeczywistość musi być wyjaśniana w kategoriach racjonalnego agenta reprezentatywnego, natomiast ekonofizyka jest oparta na interaktywnym redukcjonizmie, gdzie złożone zjawiska mogą być opisane przez interakcje między ich częściami. Rozróżnienie to jest bardzo ważne, ponieważ ma pewne implikacje empiryczne: opierając wszystkie makro-


120

Paweł Fiedor, Artur Hołda

zjawiska gospodarcze na racjonalnym reprezentancie, ekonomiści niejawnie ustawiają poziom makro na równi z poziomem mikro. Konsekwencją jest to, że wszystkie makrokoncepcje (np. bank, ryzyko systemowe czy kryzys finansowy) są źle rozumiane w teorii ekonomicznej. Z tego punktu widzenia kryzysy gospodarcze lub finansowe są po prostu niemożliwe do opisania (i zrozumienia). Z drugiej strony, ekonofizycy koncentrują swoje prace dotyczące interakcji pomiędzy ogólną złożonością systemu i jego częściami. Ponieważ działalność gospodarcza jest w rzeczywistości interaktywna, perspektywa ta jest bardziej odpowiednia do zrozumienia powiązań między różnymi częściami systemów gospodarczych (firmy, banki, gospodarstwa domowe itp.). Z tego punktu widzenia analiza zjawisk kryzysowych (i ich skutków dla inwestycji i konsumpcji) staje się możliwa. Kolejna różnica między ekonofizykami i ekonomistami leży w psychologicznych hipotezach na temat agentów ekonomicznych, które przyjmują. W teorii ekonomii neoklasycznej racjonalność wydaje się podstawową przyczyną zachowań agentów (Lallement, 2000; Mongin, 2002). Z tego punktu widzenia wszystkie zjawiska makro wynikają z homopatycznej przyczynowości (gdzie całkowity efekt kilku powodów działających wspólnie jest identyczny z tym, co byłoby sumą efektów każdej z przyczyn działających samodzielnie (O’Connor, Wong, 2006)). Ekonofizyków nie interesuje teoria racjonalnego agenta. Uznając, że części rynku (kupcy, spekulanci itd.) przestrzegają praw statystycznych, większość ekonofizyków unika angażowania się w trudne zadanie teoretyzowania na temat indywidualnych zachowań inwestorów. Jak podkreślają J. McCauley (2004) i O. Brandouy (2005), wszystkie potencjalne przyczyny, które mogłyby być przyczyną indywidualnych zachowań ekonomicznych, są zbyt skomplikowane i wyrafinowane, aby mogły być badane. Zgodnie z doktryną Carnapa (znaczenie obserwowalności) jedynie na poziomie makro system może być naukowo obserwowany i analizowany. Systemy gospodarcze i finansowe składają się z dużej liczby elementów, których interakcje generują obserwowalne własności (prawa skalowania) całkowicie niezależne od mikroskopijnych szczegółów (indywidualne zachowania). Właściwości te wyłaniają się na podstawie heteropatycznej przyczynowości (Akdere, Schinckus, 2009), gdyż nie mogą być opisane jako suma poszczególnych zachowań. Ekonomiści głównego nurtu tworzą abstrakcyjne modele z wieloma nierealistycznymi ograniczeniami, które są wprowadzane w celu zapewnienia stabilności teoretycznych modeli. Najważniejsze jest w tym podejściu opracowanie modeli, które uosabiają paradygmat równowagi. Mając model aprioryczny, ekonomiści nie wahają się kształtować swoje analizy tak, aby znaleźć swoje aprioryczne zasady w rzeczywistości. Taka sytuacja nie ma miejsca w ekonofizyce. Ekonofizycy nie rozwijają abstrakcyjnych modeli apriorycznych, a preferują modele oparte na danych, które zostały opracowane w celu opisania (a następnie manipulacji) rzeczywistości gospodarczej. Podczas gdy ekonomiści starają się wymyślać rzeczywistość gospodarczą, ekonofizycy próbują ją opisać. Przez dwie dekady pojawia się zróżnicowanie wiedzy i badań w ekonomii. Coraz więcej grup akademickich protestuje wobec ekonomii głównego nurtu.


ISTOTA EKONOFIZYKI

121

Między innymi powstało kilka czasopism zajmujących się empirycznym realizmem w ramach ekonomii. Ekonofizycy mają zatem sojuszników w ramach ekonomii. Pomimo pojawienia się tych nowych ram teoretycznych, ekonomia zdaje się nagradzać innowacyjność tylko wtedy, gdy jest zgodna z dominującą linią badań. Wszystkie nowe pola, które nie są zgodne z normami naukowych wykorzystywanymi przez główny nurt są po prostu ignorowane lub marginalizowane (Withley, 1986). Y. Gingras i Ch. Schinckus (2010) wykazali, że obserwuje się również marginalizację dotyczącą ekonofizyki. Ekonofizycy nie pochwalają apriorycznego podejścia teorii ekonomicznej. D. Challet, M. Marsili i Y.-C. Zhang wyjaśniają, że „Fizycy czują się nieswojo w związku z kilkoma filarami głównego nurtu teorii ekonomii (...). To podejście jest zbyt aksjomatyczne i formalne, aby mogło opisywać systemy złożone” (2005). Według S. Keena, wszystkie kluczowe pojęcia (użyteczność, idealna racjonalność, konkurencja doskonała itp.) stosowane w nowoczesnej teorii ekonomii są „bezsensowne” (Keen, 2003). Są to niemożliwe do zaobserwowania pojęcia bez empirycznej podstawy. Te kluczowe pojęcia mogą być badane (istnieją eksperymenty w ekonomii (Davis, Holt, 1993)), ale nie mogą być bezpośrednio potwierdzone: wszystkie są „empirycznie wadliwe” (Keen, 2003). Mimo że główne koncepcje neoklasycznej ekonomii są często „sformułowane w duchu pozytywistycznym, a zatem, co do zasady, podlegają empirycznej weryfikacji (...), znajdujemy znaczną liczbę naruszeń aksjomatów preferencji, co przeczy neoklasycznej teorii” (Sippel, 1997). Z pozytywistycznego punktu widzenia ekonofizycy odrzucają neoklasyczną teorię ekonomii ze względu na to, że ekonomiści dostarczają syntetycznych twierdzeń apriorycznych (Aguilar, 1999). Twierdzenia ekonomiczne są rzeczywiście syntetyczne, bo mimo że odnoszą się do świata rzeczywistego, nie mają w sobie pojęcia predykatu. Co więcej, propozycje te są formułowane a priori, tj. nie są oparte na doświadczeniu, ale możemy je zrozumieć, bo możemy zrozumieć znaczenie słów. „Istnieją racjonalni agenci gospodarczy” – jest syntetycznym apriorycznym twierdzeniem (Keita, 1992), ponieważ jest to postulat a priori dotyczący świata rzeczywistego bez empirycznego wsparcia. Konkurencja doskonała, idee równowagi, idealna racjonalność i teoria użyteczności są kluczowymi twierdzeniami ekonomicznymi, które są tylko czystymi zdaniami analitycznymi (nie są prawdziwe z definicji). Te twierdzenia zostały opracowane przy użyciu metodologii niezależnej od doświadczenia oraz syntetycznej (odnoszącej się do realnego świata) (Hodgon, 2000). Przypomnijmy, że ekonofizycy nie odrzucają idealnej racjonalności, lecz wiarę w możliwość redukcji złożonej ludzkiej psychiki do kilku apriorycznych aksjomatów. W tej perspektywie, ekonofizycy odrzucają również ramy nieracjonalne (jak w ekonomii behawioralnej), które są oparte na apriorycznych zasadach o ludzkim zachowaniu. Możemy zilustrować tę perspektywę na przykładzie teorii użyteczności, która obejmuje syntetyczne twierdzenia a priori. Mimo że koncepcja użyteczności posiada empiryczne znaczenie z punktu widzenia subiektywnego doświadczenia i obiektywnej manifestacji, to istnieją problemy konceptualne z ideami wyboru


122

Paweł Fiedor, Artur Hołda

i preferencji. Jak wyjaśnia Keita: „agenci mogą w rzeczywistości wybierać przedmioty, których nie preferują”, a empiryczny sens pojęcia użyteczności zakłada implicite postulaty a priori. Dostarczając twierdzeń o świecie rzeczywistym, których empiryczny sens zależy bezpośrednio od definicji tych postulatów, idea użyteczności ujawnia się jako suma różnych syntetycznych twierdzeń a priori (Keita, 1997). Szersza dyskusja na ten temat znajduje się w pracach D. Keita (1992, 1997) i P. Mongina (2005). Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że ekonomia i ekonofizyka podzielają temat badawczy (rzeczywistość gospodarcza). Jednak te dwa pola badawcze nie traktują tego tematu w ten sam sposób: podczas gdy teoretycy ekonomii twierdzą, że analiza rzeczywistości musi być a priori oparta na analizie mikro (na podstawie racjonalnego reprezentatywnego agenta), w ekonofizyce przedstawia się rzeczywistość jako zjawisko złożone (na podstawie interakcji między heterogenicznymi częściami). Luka metodologiczna między ekonofizyką i ekonomią jest zatem ogromna. Z tego punktu widzenia, ekonofizyka wydaje się więcej niż nowym paradygmatem. Jest to nowa dyscyplina z podstawowymi różnicami w stosunku do neoklasycznej ekonomii (Schinckus, 2010): 11

Inny sposób prowadzenia badań (empiryzm, a nie aprioryzm);

11

Różne poglądy na temat prawdopodobieństwa wystąpienia zdarzeń ekstremalnych (niestabilność, a nie stabilność);

11

Inny rodzaj redukcjonizmu (interaktywny, a nie atomistyczny);

11

Różne podstawy epistemologiczne (poziom makro, a nie skala mikro);

11

Inny rodzaj przyczynowości (heteropatyczna zamiast homopatycznej);

11

Różne zastosowanie pojęcia modelu (oparte na danych, a nie modele abstrakcyjne).

Tą metodologiczną przepaść między ekonomistami i ekonofizykami podkreśla się w specjalistycznej literaturze. Jak piszą Challet, Marsili i Zhang, „Ekonofizycy są ostrożniejsi i bardziej prawdopodobne jest, że będą ignorować lekcje zawarte w standardowych książkach z ekonomii (zarówno mikro, jak i makro) i nie będą akceptować pomysłów ekonomistów i brać je na poważnie” (Challet, Marsili i Zhang, 2005). Dosi (2001) i McCauley (2004) proponują podobny punkt widzenia. Dlatego też ekonofizycy twierdzą, że ich pole może rozwijać się w pewnym zakresie niezależnie od ekonomii. To dobrowolne ignorowanie wyników ekonomii wynika z pozytywistycznej postawy wobec syntetycznych twierdzeń a priori opracowanych przez neoklasyczną teorię ekonomii: twierdzenia te nie są naukowe, ponieważ nie mają sensu empirycznego. W związku z zaprezentowaną luką metodologiczną oraz odrębnością podejść badawczych i metod można traktować ekonofizykę jako osobne pole lub nawet dyscyplinę badawczą, co potwierdzone jest chociażby przez umieszczenie ekonofizyki w strukturze PACS.


ISTOTA EKONOFIZYKI

123

PODSUMOWANIE W artykule przedstawiliśmy ekonofizykę – nową dyscyplinę wyłaniającą się ze współpracy ekonomistów i fizyków (ale także statystyków, matematyków, inżynierów itd.). Omawianie ekonofizyki rozpoczęliśmy od krótkiej historii wpływu fizyki na ekonomię, począwszy od Mikołaja Kopernika, a kończąc na obecnie działających kierunkach studiów, które kształcą ekonofizyków na uczelniach w Polsce. Głównym celem artykułu jest zapoznanie ekonomistów z ekonofizyką oraz przedstawienie jej definicji i przekonanie czytelników o jej odrębności metodologicznej. W drugiej części artykułu został zaprezentowany przegląd definicji ekonofizyki, zakończony propozycją autorskiej definicji. W celu pokazania odrębności ekonofizyki jako pola badawczego ze względu na metodologię badań, przedstawiliśmy ujęcie ekonofizyki w ramach metodologii nauk ekonomicznych, a także szereg cech odróżniających metodologię ekonofizyki od metodologii ekonomii głównego nurtu. Pokazano także proces instytucjonalizacji ekonofizyki jako odrębnej dziedziny naukowej – od szerokiego wachlarza badań, poprzez publikacje podręczników, organizację konferencji i warsztatów, aż po prężnie działające kierunki kształcące ekonofizyków. W artykule zwrócono także uwagę na transdyscyplinarny charakter ekonofizyki, który wymaga zaangażowania w nią ekonomistów, co w Polsce napotyka barierę częściowo ze względu na niską świadomość co do istoty ekonofizyki wśród ekonomistów. Celem artykułu było więc poinformowanie szerszego grona ekonomistów o istnieniu i potencjale ekonofizyki w różnych zastosowaniach do badań nad złożonymi, adaptacyjnymi systemami społeczno-gospodarczymi, jako że jedną z głównych przeszkód w jej szybszym rozwoju jest brak dostatecznej współpracy pomiędzy ekonomistami i fizykami. Czytelnicy zainteresowani szerszym omówieniem zakresu badań ekonofizycznych w ramach nauk ekonomicznych powinni sięgnąć do osobnego opracowania, które przybliża dokładnie badania ekonofizyczne w zakresie ekonomii, finansów i zarządzania (Fiedor, Hołda, 2014).

BIBLIOGRAFIA Aguilar V. (1999), Axiomatic Theory of Economics, Commack, New York. Akdere C., Schinckus C. (2009), J.S Mill and the Origins of Econophysics, (dokument roboczy), University of Paris I Panthéon-Sorbonne. Bachelier L. (1900), The Theory of Speculation ( Ph. D. thesis), “Annales Scientifiques de l’Ecole Normale Superieure”, Ser. 3,17 (1900), s. 21–86. Blaug M. (1992), The Methodology of Economics: Or How Economists Explain, Cambridge University Press, Cambridge. Boland L. (1989), The Methodology of Economic Model Building: Methodology after Samuelson, Routledge, London. Boland L. (1997), Critical Economic Methodology, Routledge, London. Bouchaud J.-P. (2002), An introduction to statistical finance, “Physica A”, Vol. 313, s. 238–251.


124

Paweł Fiedor, Artur Hołda

Brandouy O. (2005), Complexité et phénomènes critiques en finance, w: Bourghelle D., Brandouy O., Gillet R., Orléan A. (eds.), Croyances, Représentations & Collectives et Conventions en Finance, “Economica”, Paris, s. 59–88. Buchanan M. (2013), What has econophysics ever done for us?, “Nature Physics”, Vol. 9 (June), s. 317. Burda Z., Jukiewicz J., Nowak M. (2003), “Is econophysics a solid science?” (dokument roboczy), Instytut Fizyki, Uniwersytet Jagielloński, Kraków. Burda Z., Jukiewicz J., Nowak M. (eds.) (2005), Applications of Random Matrices to Economy and other Complex Systems, “Acta Phys. Pol. B, t. 36. Carbone A, Kaniadakis G, Scarfone A.M. (2007), Where do we stand on econophysics?, “Physica A”, Vol. 382, s. xi–xiv. Chakrabarti Bikas K. (2005), Econphys-Kolkata: A Short Story, w: Chatterjee A., Yarlagadda S., Charkrabarti B.K. (ed.), Econophysics of Wealth Distributions, Springer, Milan, s. 225–228. Chakrabarti B.K., Chakraborti A., Chatterjee A. (2007), Econophysics and Sociophysics: Trends and Perspectives, Wiley, New York. Challet D., Marsili M., Zhang Y.-C. (2005). Minority Games, Oxford University Press, Oxford. Chatterjee A., Chakrabarti B.K. (2006), Econophysics of Stock and other Markets, Springer. Cho A. (2009), Ourselves and our interactions: The ultimate physics problem? & Econopysics: Still controversial after all these years, “Science”, Vol. 325 (24 July). Colander D., Follmer H., Haas A., Godber M., Juselius K., Kirman A., Lux T., Slot B. (2014), The financial crisis and the systemic failure of academic finance, w: The Economics of Economists, A. Lanteri, J. Vromen (eds.), Cambridge University Press, 2014. Davis D., Holt Ch. (1993), Experimental Economics, Princeton University Press, Princeton. Dosi G. (2001), Innovation, Organization and Economic Dynamics: Selected Essays, Elgar, Cheltenham. Fiedor P., Hołda A. (2014), „Współczesne uwarunkowania ekonofizyki w kontekście metodologii badań ekonomicznych” (artykuł w recenzji). Gallegati M., Keen S., Lux T., Ormerod P. (2006), Worrying trends in econophysics, “Physica A”, Vol. 370, s. 1–6. Gingras Y., Schinckus Ch. (2010), Institutionalization of econophysics in the shadow of physics. “Journal of the History of Economic Thought”, No. 34 (1), s. 109–130. Grech D., Mazur Z. (2004), Can one make any crash prediction in finance using the local Hurst exponent idea?, “Physica A”, Vol. 344, s. 335–339. Grech D., Pamuła G. (2008), The local Hurst exponent of the financial time series in the vicinity of crashes on the Polish stock exchange market, “Physica A”, Vol. 387, s. 4299–4308. Hodgon B. (2000), Economics as Moral Science, Springer Verlag, Berlin. Hołyst J.A. (2008), “Critical Events in Evolving Networks (CREEN)”, Project of NEST Action in 6th EU Framework Programme. Hołyst J.A. (1999), Metody fizyki w ekonomii i socjologii, „Postępy Fizyki” , t. 50, s. 56–58. http://pl.wikipedia.org/wiki/Paradoks_petersburski


ISTOTA EKONOFIZYKI

125

Jovanovic F. (2008), The Construction of the Canonical History of Financial economics. “History of Political Economy”, Vol. 40 (2), s. 213–242. Kahana E. (2005), The history of the global financial crisis in the 20th century, “Working Paper of the International Studies Association”. Kasprzak A., Kutner R., Perello J., Masoliver J. (2010), Higher order phase transitions on financial markets , “European Physical Journal B”, Vol. 76, s. 513–527. Keen S. (2003), Standing on the toes of pygmies: why econophysics must be careful of the economic foundations on which it builds, “Physica A”, Vol. 324, s. 108–116. Keita D. (1992), Science, Rationality and Neoclassical Economics, University of Delaware Press, Baltimore. Keita D. (1997) Neoclassical economics and the last dogma of positivism: is the normative-positive distinction justified?, “Metaphilosophy”, Vol. 28 (1&2), s. 81–101. Kitto K. (2006), Modelling and Generating Complex Emergent Behaviour (Rozprawa doktorska), University of South Australia. Kuhlmann M. (2006), How do microscopic models of financial markets explain? w: Proceedings: Models and Simulations, London. Kuhn T. (1962. The Structure of Scientific Revolutions, University of Chicago Press, Chicago, (wyd. polskie: Struktura rewolucji naukowych, tł. Helena Ostromęcka, wyd. I: Warszawa 1968, PWN; wyd II: 2001, Wydawnictwo Fundacji Aletheia). Kutner R., Grech D. (2008), Report on Foundation and Organization of Econophysics Graduate Courses at Faculty of Physics of University of Warsaw and Department of Physics and Astronomy of the Wrocław University, “Acta Physica Polonica A”, t. 114 (3), s. 637–647. Kutner R. (2013), Ekonofizyka w świecie baniek, krachów i emocji, “Fizyka w Szkole”, nr 5 (wrzesień/październik), s. 4–8. Kutner R. (2014), Świat po przejściach, “Fizyka w Szkole”, nr 3 (maj/czerwiec), s. 41–43. Kutner R. (2015), Niegaussowskie procesy stochastyczne w naukach przyrodniczych z elementami ekono- I socjofizyki (http://www.fuw.edu.pl/materialy-IV-V-rok.html). Kwapień J., Drożdż S. (2012), Physical approach to complex systems, “Physics Reports”, Vol. 515, s. 115–226. Lallement J. (2000), Popper et le principe de rationalité, “Economies et Sociétés”, Vol. 21 (10), s. 25–40. Laplace P.S. (1814), Essai philosophique sur les probabilities, w: A Philosophical Essay on Probabilities, Truscott F.W., Emory F.L. (eds.), Dover. Majorana E. (1942), l valore delle leggi statistiche nella fisica e nelle scienze sociali, “Scientia”, Quarta serie, s. 58–66. Mandelbrot B. (2004), The Misbehaviour of Markets, Profile Group, London. Mantegna R.N. (1991), Levy walks and enhanced diffusion in Milan stock exchange, “Physica A”, Vol. 179, s. 232–242. Mantegna R.N., Stanley H.E. (2001), Ekonofizyka – wprowadzenie, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa. McCauley J. (2004), Dynamics of Markets: Econophysics and Finance, Cambridge University Press, Cambridge. Mirowski P. (1991), More Heat than Light: Economics as Social Physics, Physics as Nature’s Economics, Cambridge University Press, Cambridge.


126

Paweł Fiedor, Artur Hołda

Miśkiewicz, J. (2007), Econophysics in Poland, “Science and Culture”, Vol. 76(9–10), s. 395–398. Mongin P. (2002), Le principe de rationalité et l’unicité des sciences sociales, “Revue Economique”, Vol. 53(2), s. 301–323. Mongin P. (2005), L’apriori et l’aposteriori en économie, “Cahiers de l’Ecole Polytechnique CNRS”, No. 2005–025. Nadeau R. (1995), Thomas Kuhn ou l’apogée de la philosophie historique des sciences, w: Cometti J.-P., Tiercelin C. (ed.), Actes du colloque du Centre Culturel International de Cerisy-la-Salle sur “Cent ans de philosophie américaine”. O’Connor T., Wong H. (2006), Emergent properties, w: Stanford Encyclopedia of Philosophy (http://plato.stanford.edu). Pęczkowski P. (2013), Pytania o współczesną fizykę. Ekono- i socjofizyka cz. II, „Fizyka w Szkole”, nr 1 (styczeń/luty), s. 14–17. Rickles D. (2007), Econophysics for philosophers, “Studies in the History and Philosophy of Modern Physics”, Vol. 38(4), s. 948–978. Savoiu G. (ed.), (2012), Econophysics, 1st Edition, Background and Applications in Economics, Finance, and Sociophysics, Elsevier. Schinckus Ch. (2009), La finance comportementale ou le développement d’un nouveau paradigme, “Revue d’Histoire des Sciences Humaines”, Vol. 20, s. 131–157. Schinckus Ch. (2010), Is econophysics a new discipline? The neopositivist argument “Physica A”, Vol. 389, s. 3814–3821. Sippel R. (1997), An experiment on the pure theory of consumer’s behaviour, “The Economic Journal”, Vol. 107, s. 1431–1444. Smoluchowski M. (1906), Zur kinetischen Theorie der Brownschen Molekularbewegung und der Suspensionen, “Annalen der Physik”, Vol. 326, s. 756–780 Sornette D.,, Johansen A., Bouchaud J.-P. (1996), Stock market crashes, precursors and replicas, “J. Phys. I” (France), Vol. 6, s. 167. Stanley H.E., Afanasyev V., Aamaral L.A.N., Buldyrev S.V., Goldberger A.L., Havlin S., Leschhorn H., Maass P., Mantegna R.N., Peng C.-K., Prince P.A., Salinger M.A., Stanley M.H.R., Viswanathan G.M. (1996), Anomalous fluctuations in the dynamics of complex systems: from DNA and physiology to econophysics, “Physica A”, Vol. 224, s. 302–321. Stanley H., Amaral L., Gopikrishnan P., Lee Y., Liu Y. (1999), Econophysics: can physicists contribute to the science of economics? “Physica A”, Vol. 269, s. 156– 169. Stauffer, D. (2000), Econophysics – a new area for computational Statistical Physics?, “International Journal of Modern Physics C”, Vol. 11 (6), s. 1081–1087. Vandewalle N., Boveroux Ph., Minguet A., Ausloos M. (1998), The crash of October 1987 seen as a phase transition: amplitude and universality, “Physica A”, Vol. 255, s. 201–210. Wang et al. (2004), Physics of econophysics (Dokument roboczy), Beijing Normal University, No. 1025 (http://arxiv.org/pdf/condmat/0401025.pdf). Withley R. (1986), The structure and context of economic as scientific field, “Research in the History of Economic Thought and Methodology”, Vol. 4, s. 179–209.


ISTOTA EKONOFIZYKI

127

STRESZCZENIE Autorzy prezentują nową dyscyplinę naukową powstającą na styku nauk fizycznych i nauk ekonomicznych: ekonofizykę. Prezentacja ta ukierunkowana jest na przybliżenie tego zagadnienia szerszemu gronu ekonomistów w Polsce. Przedstawiono w tym celu szeroki zarys historii użycia metod fizyki w ekonomii na świecie i w Polsce. Następnie zaprezentowano przegląd definicji ekonofizyki oraz wprowadzono definicję autorską. Opisany został proces instytucjonalizacji ekonofizyki w Polsce i na świecie oraz jej odrębność jako pola naukowego w stosunku do neoklasycznej ekonomii głównego nurtu, na tle metodologii nauk ekonomicznych. Taki przegląd stanowi wprowadzenie do szerszej współpracy ekonomistów i fizyków w zakresie ekonofizyki; współpraca ta jest w Polsce opóźniona względem trendów światowych. Słowa kluczowe: ekonofizyka, przegląd, metodologia, finanse.

THE ESSENCE OF ECONOPHYSICS ABSTRACT The paper reviews econophysics studies with the aim of familiarising larger audience of Polish economists with the field. The first part outlines econophysics and its history in Poland and worldwide. A short review of definitions of econophysics follows, complemented with an original definition proposed by the authors. The process of institutionalization of econophysics in Poland and worldwide is presented along with its separation as a research field from the mainstream neoclassical economics, with reference to the methodology of economics. Keywords: econophysics, review, methodology, finance. JEL Classification: A12, B23, B41, B59, C02


UWAGI REDAKCYJNE 11

Redakcja przyjmuje do publikacji artykuły w języku polskim i angielskim.

11

Wszystkie artykuły są poddawane recenzji.

11

Redakcja nie przyjmuje artykułów opublikowanych przez inne wydawnictwa.

11

Redakcja prosi o przesyłanie artykułów na adres e-mail czasopisma: studia. ekonomiczne@inepan.waw.pl. Objętość artykułów (łącznie z tabelami, rysunkami i bibliografią) nie powinna przekraczać 25 znormalizowanych stron (45 tysięcy znaków bez spacji). Redakcja zastrzega sobie prawo dokonania w nadesłanych artykułach skrótów, poprawek redakcyjnych i innych zmian zgodnie z wymogami czasopisma.

11

Przypisy należy umieszczać na dole strony, a odnośniki bibliograficzne w tekście, na końcu zdania w nawiasie okrągłym (autor, rok wydania, numer strony).

11

Autorzy są proszeni o podanie tytułu naukowego oraz adresu zwrotnego do korespondencji (z adresem e-mailowym).

11

Razem z artykułem należy przesłać jego streszczenie w języku polskim i angielskim, w objętości 1/2–2/3 strony maszynopisu. Streszczenie powinno składać się z czterech części: celu pracy (purpose), wskazania wykorzystanej metodologii badawczej (methods), opisu uzyskanych wyników (results) oraz wniosków (conclusions). Streszczenie powinno również zawierać słowa i zwroty kluczowe (keywords) w języku polskim i angielskim, klasyfikację JEL oraz pełną afiliację autora (wraz z adresem macierzystej jednostki naukowej).

11

Przesyłając artykuły do publikacji, autorzy wyrażają zgodę na umieszczenie artykułu w pełnej wersji tekstowej wraz ze streszczeniami w języku polskim i angielskim w archiwum na stronie internetowej czasopisma oraz w internetowej bazie IDEAS RePEc (Research Papers In Economics), a także na wprowadzenie angielskiego streszczenia do internetowej bazy danych czasopisma „The Central European Journal of Social Sciences and Humanities” (CEJSH) oraz upoważniają Redakcję „Studiów Ekonomicznych” do uzgodnienia z CEJSH ostatecznego tekstu streszczenia.

Redakcja „Studiów Ekonomicznych” Instytut Nauk Ekonomicznych PAN Pałac Staszica (pok. 22) ul. Nowy Świat 72, 00–330 Warszawa, tel. (22) 657 27 90 e-mail: studia.ekonomiczne@inepan.waw.pl „Studia Ekonomiczne” zamawiać można listownie lub faxem pod adresem: Instytut Nauk Ekonomicznych PAN, Biblioteka ul. Nowy Świat 72, 00–330 Warszawa fax (22) 657 28 04



1/2015

9

770239

641008

ECONOMIC STUDIES nr 1 (LXXXIV) 2015

ISSN 0239–6416

Cena 30,00 zł (w tym 5% VAT) Nakład 200 egz.

STUDIA EKONOMICZNE

STUDIA EKONOMICZNE • ECONOMIC STUDIES

Instytut Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk Pałac Staszica ul. Nowy S´wiat 72 00-330 Warszawa www.inepan.waw.pl

INSTYTUT NAUK EKONOMICZNYCH POLSKIEJ AKADEMII NAUK

WARSZAWA 2015


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.