Stadion – Miasto – Kultura. EURO 2012 i przemiany kultury polskiej. EURO przed "świętem" – rok 2011

Page 125

Piłka nożna stanowiła doskonały grunt dla takiej interpretacji: indywidualny heroizm w ramach kolektywnego zaangażowania w walkę był idealnym zwierciadłem politycznej narracji. Jest to zresztą trwały topos w ramach interakcji sportu i poetyki narodowej, nie należy wiązać go jedynie ze skrajnymi ideologiami, lecz także z uniwersalnie rozpoznawanymi politycznymi emanacjami „atletyzmu”; ich przejawów w przypadku tzw. kultury zachodniej należy, oczywiście, szukać począwszy od czasów antycznych. Te stały się źródłem inspiracji dla rewolucyjnych projektów o charakterze totalistycznym. Oprócz faszyzmu i narodowego socjalizmu ze źródła tego czerpały zarówno sowiecki socjalizm, jak i – co warto podkreślić, mając jednak na uwadze różnice w wymowie przymiotnika „totalistyczny” w tym przypadku – demokracja liberalna. Pierwszy znalazł szczególnie dobitny wyraz w randze, jaką współzawodnictwu sportowemu nadawano w dawnej Niemieckiej Republice Demokratycznej, drugi – w ideologii konsumeryzmu, która jako atrakcję każe traktować wszystkie aspekty bycia sportowym herosem: status społeczny i materialny, ciało, biografię. Te wątki symbolicznie splatają się ze sobą w historii igrzysk olimpijskich: w 1931 roku zdecydowano o tym, że pięć lat później gospodarzem imprezy będzie stolica Trzeciej Rzeszy, która zdecydowanie pokonała w głosowaniu Barcelonę. W 1992 roku to największe miasto Katalonii było areną olimpijskich zmagań, które pozwoliły dokończyć przeistoczenie się tej metropolii z miasta naznaczonego dyskryminacją Katalończyków za czasów reżimu generała Francisco Franco, wielu kojarzącego się głównie z dramatycznymi wydarzeniami z czasów wojny domowej lat trzydziestych, w wielką turystyczną atrakcję, znów przyciągającą zwiedzających ofertą kulturalną, klimatem i aurą miasta legendarnego. Ponure piętno faszystowskiej polityki zostało zdławione przez proces transformacji społeczno-ustrojowej, by w końcu zostać zastąpione mitem ponowoczesnej demokracji. Na gruncie tego ostatniego powołano kategorię „efektu barcelońskiego”, czyli przeświadczenia, że sprawnie zorganizowane wielkie wydarzenie sportowe może stanowić ogromny impuls dla gospodarki i podnieść atrakcyjność turystyczną miejsca. Jak wskazują autorzy Raportu na temat wpływu przygotowań i organizacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012 na gospodarkę Polski, skala owego „efektu barcelońskiego” jest raczej trudna do oszacowania, ponieważ należy on do pośrednich rezultatów organizacji imprezy i jego właściwy charakter ujawnia się dopiero w wieloletniej perspektywie (Borowski 2010). Jak pokazują przypadki Portugalii, gdzie odbywało się EURO 2004, czy niektórych miast-gospodarzy EURO 2008 (np. Klagenfurt), a także plany związane z organizacją igrzysk olimpijskich w Londynie w roku 2012, instytucje publiczne i komercyjne przestały postrzegać wielkie imprezy sportowe jako wstęp do trwałej zmiany kulturowej. Nierzadko wydarzenia tego typu generują istotne dylematy ekonomiczne i wiele rozmaitych podmiotów staje przed koniecznością udzielenia odpowiedzi na pytanie: co robić dalej, jak zagwarantować infrastrukturze „drugie życie”? Nie zmienia to jednak faktu, że XXV Igrzyska Olimpijskie w Barcelonie będą przywoływane jako „przykład dobrej praktyki” w zakresie przemiany i wzbogacenia miejskiej tożsamości. Dziś możemy powiedzieć, że wydarzenie to stało się pierwszą postmodernistyczną olimpiadą, w której doszło do twórczego połączenia sportowego święta, marketingowych strategii, silnego oddziaływania mediów i instytucji politycznych oraz społecznego uznania kulturowej odnowy. Jak pokazują liczne studia barcelońskiego fenomenu, był on solidnie przygotowanym działaniem, co do którego konkretne plany miały różne szczeble władz regionalnych i centralnych, sektor prywatny oraz sam Międzynarodowy

125


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.