Polish - The Book of Prophet Isaiah

Page 1


Izajasz

ROZDZIAŁ1

1WidzenieIzajasza,synaAmosa,któremiałoJudzieio JerozolimiezadniUzzjasza,Jotama,AchazaiEzechiasza, królówjudzkich

2Słuchajcie,niebiosa,inakłońcieucha,ziemio,boPan przemówił:Wychowałemiwychowałemsynów,leczoni wystąpiliprzeciwkoMnie

3Wółznaswegowłaścicielaiosiołżłóbswegopana, Izraelzaśniezna,ludmójnicnierozumie

4Biadaci,narodziegrzeszny,luduobciążony nieprawością,potomstwuzłoczyńców,dzieciomzepsutym! OpuściliPana,rozgniewaliŚwiętegoIzraela,odeszli wstecz

5Czemużwynadalmaciebyćdręczeni?Corazbardziej będzieciesiębuntowaćCałagłowachoraicałeserce omdlewa

6Odstópdogłówniemananimniczdrowego:tylkorany, sińceichorerany;nieopatrzoneaninieprzewiązane,ani niezłagodzonemaścią

7Krajtwójspustoszony,miastatwojeogniemspalone. Obcypożerajątwojąziemięnatwoichoczachijest spustoszona,jakbyzawładniętaprzezobcych

8AcórkaSyjonupozostałajakszałaswwinnicy,jak szałaswogrodzieogórkowym,jakmiastooblężone

9GdybynamPanZastępówniepozostawiłmałejgarstki, stalibyśmysięjakSodomaibylibyśmypodobnido Gomory

10SłuchajciesłowaPańskiego,książętaSodomy, nakłońcieuchakuprawunaszegoBoga,luduGomory!

11Nacóżmimnogośćwaszychofiar?-mówiPanJestem sytycałopaleniamibaranówitłuszczemtuczonych zwierząt,aniemamupodobaniawkrwiwołówanijagniąt, anikozłów

12Gdyprzychodzicie,bystanąćprzedemną,ktotegood wasżądał,abyściewydeptywalimojedziedzińce?

13Nieskładajciejużwięcejdaremnychofiar;kadzidłojest dlamnieobrzydliwością;nowiów,szabatówizwoływania zebrańniemogęznieść;tobezprawie,naweturoczyste zgromadzenie

14Waszychnowiówiświątnienawidzimojadusza;stały siędlamnieutrapieniem,strudzenijestem,abyjeznosić 15Agdywyciągniecieręce,odwrócęodwasoczymoje; nawetgdybędzieciewielesięmodlić,niewysłuchamwas. Ręcewaszepełnesąkrwi

16Obmyjciesię,oczyśćciesięUsuńciezłowaszych uczynkówsprzedmoichoczu.Przestańcieczynićzło!

17Uczciesiędobrzeczynić,szukajcieprawa, wspomagajcieuciśnionego,sądźciesierotę,stawajciew obroniewdowy.

18Chodźciewięc,abędziemysięprawować-mówiPan Choćbywaszegrzechybyłyjakszkarłat,jakśniegzbieleją; choćbybyłyczerwonejakpurpura,stanąsiębiałejak wełna

19Jeślibędzieciechętniiposłuszni,będzieciespożywać dobraziemi.

20Ajeżeliodmówicieibędziecieoporni,mieczem zostanieciepochłonięciBoustaPanatopowiedziały

21Jakżeżmiastowiernestałosięnierządnicą?Byłopełne sądu,sprawiedliwośćwnimmieszkała,aterazmordercy! 22Srebrotwojestałosiężużlem,winotwojezmieszanez wodą

23Twoiksiążętasąbuntownikamiiwspólnikamizłodziei; każdykochadaryigonizanagrodą;nieoddają sprawiedliwościsierocie,asprawawdowyniedocierado nich

24DlategomówiPan,PanZastępów,MocarzIzraela:Ach! Uwolnięsięodmoichwrogówipomszczęsięnamoich wrogach

25Iobrócęrękęmojąnaciebie,iwyczyszczędokładnie twójżużel,iusunęcałytwójcynowybrud

26Iprzywrócętwoichsędziów,jaknapoczątku,itwoich doradców,jaknapoczątku.Potembędącięnazywać MiastemSprawiedliwości,MiastemWiernym

27Syjonbędzieodkupionysądem,ajegonawróceni sprawiedliwością.

28Aprzestępcyigrzesznicybędąrazemzniszczeni,aci, którzyopuszczająPana,zostanąwytępieni

29Bozawstydząsięzpowodudębów,których pożądaliście,izawstydziciesięzpowoduogrodów,które wybraliście.

30Bobędzieciejakdąb,któregoliśćwiędnie,ijakogród, wktórymniemawody

31Istaniesięmocarzjakpakuły,aten,ktojeuczynił,jak iskra,iobajrazemsięzapalą,aniktichnieugasi.

ROZDZIAŁ2

1Słowo,którewidziałIzajasz,synAmosa,oJudziei Jerozolimie.

2Istaniesięwdniachostatnich,żegóradomuPańskiego będziemocnoosadzonanaszczyciegóriwywyższona ponadpagórki;ipopłynądoniejwszystkienarody.

3Ipójdziewieleludówipowie:Pójdźmywpielgrzymce nagóręPana,dodomuBogaJakubaIbędzienasuczył drógswoich,abyśmymoglichodzićJegościeżkami,boz SyjonuwyjdziePrawo,asłowoPanazJeruzalemu 4Ibędziesądziłnarody,ibędziekarałwieleludziI przekująswojemieczenalemiesze,aswojewłóczniena sierpyNaródniepodniesiemieczaprzeciwkonarodowi,i niebędąsięjużuczyćsztukiwojennej

5Przyjdźcie,domuJakuba,ipostępujmywświatłościPana.

6Dlategoopuściłeśludswój,domJakuba,bozostali zapełnienizeWschoduisąwróżbitamijakFilistyni,a rozkoszująsięsynamiobcych.

7Ichziemiajestpełnasrebraizłota,aichskarbysąpełne; ichziemiajestpełnakoni,aichrydwanysąpełne

8Ichziemiajestpełnabożków,oddająpokłondziełurąk swoich,temu,couczyniłyichpalce

9Człowieknędznysięuniża,awielkisięponiżaDlatego nieprzebaczajcieim.

10Wejdźwskałęiukryjsięwprochuzestrachuprzed PanemiprzedchwałąJegomajestatu

11Dumneoczyczłowiekazostanąponiżone,awyniosłość ludzizniżysię,ajedyniePanbędziewywyższonywowym dniu

12AlbowiemdzieńPanaZastępówprzyjdzienakażdego pysznegoiwyniosłego,inakażdegowyniosłego,ibędzie poniżony

13InawszystkiecedryLibanu,wysokieiwyniosłe,ina wszystkiedębyBaszanu,

14Inawszystkichwysokichgórachinawszystkich wyniosłychpagórkach,

15Inakażdejwysokiejwieżyinakażdymogrodzonym murze,

16InawszystkichokrętachTarszisz,inawszystkich miłychobrazach

17Ipychaczłowiekazostanieponiżona,awyniosłośćludzi poniżona.LecztylkoPanwywyższysięwowymdniu.

18Abożkicałkowiciezniszczy

19Iwejdądojaskińskalnychidojaskińziemizestrachu przedPanemiprzedchwałąJegomajestatu,gdypowstanie, abystraszniewstrząsnąćziemią

20Wowymdniuczłowiekrzucikretominietoperzom swojebożkisrebrneibożkizłote,którekażdysobiezrobił, abyimoddawaćpokłon

21Abyścieweszliwrozpadlinyskalneinaszczyty ostańcówzestrachuprzedPanemiprzedchwałąJego majestatu,gdypowstanie,bystraszniewstrząsnąćziemią

22Zaprzestańcieczłowieka,któregodechjestwnozdrzach. Bowjakiejmierzebędzieonpoczytany?

ROZDZIAŁ3

1BootoPan,PanZastępów,odejmieodJerozolimyiJudy podporęilaskę,całąpodporęchlebaicałąpodporęwody, 2Mocarziwojownik,sędziaiprorok,roztropnyi staruszek,

3Dowódcapięćdziesięciu,imąższlachetny,idoradca,i biegłyrzemieślnik,iwymownymówca

4Idamimdziecijakoksiążąt,aniemowlętabędąnadnimi panować.

5Aludbędzieuciskany,jedenprzezdrugiegoikażdy przezswegobliźniegoChłopiecbędziesiępyszniłwobec starszego,apodływobecpoważanego.

6Gdyktośuchwycisięswegobratazdomuswegoojcai powie:Maszszatę,bądźnaszymwładcą,ataruinaniech będziewtwojejręce,

7Wowymdniuprzysiągł,mówiąc:Niebędęlekarzem,bo wdomumoimniemaanichleba,aniszatyNieczyńcie mniewładcąnadludem.

8BoJerozolimajestzburzonaiJudaupada,bojęzykichi uczynkiichsąprzeciwnePanu,abydrażnićoczyJego chwały.

9Ichpozorneobliczeświadczyprzeciwkonim,aonijak Sodomaogłaszająswójgrzech,nieukrywajągoBiadaich duszy,bosamisobiewyrządzilizło.

10Powiedzciesprawiedliwemu,żebędziemudobrze,bo będziespożywałowocswoichuczynków.

11Biadabezbożnemu,boźlemusięstanie,boodpłata jegorąkbędziemuoddana

12Acodoludumojego,todziecisąjegociemiężycielami, akobietypanująnadnim.Ludumój,ci,którzytobąkierują, sprowadzającięnamanowceiniszcządrogętwoich ścieżek

13Panpowstaje,abysięspierać,ipowstaje,abysądzićlud

14Panwejdziewsądzestarszymiluduswegoiz książętamijego,bozniszczyliściewinnicę,ałupubogich jestwwaszychdomach

15Dlaczegorozbijaciemójludignębicieobliczaubogich? -mówiPan,BógZastępów.

16APanrzekł:PonieważcórkiSyjonusąwyniosłei chodzązwyciągniętąszyjąioczamibezmyślnymi, chodzącidrepczącnogami, 17DlategoPandotkniestrupemgłowycórekSyjonu,aPan odkryjeichukrytemiejsca.

18WowymdniuPanodbierzeimchwałębrzęczących ozdóbunóg,iichczepców,iokrągłychoponjakksiężyc, 19Łańcuchy,bransoletyiszaliki, 20Nakryciagłowy,ozdobynóg,przepaskinagłowę, tabliczkiikolczyki, 21Pierścienieiklejnotydonosa, 22Zmienneszaty,płaszcze,czepceiszpiledostrzyżenia, 23Okulary,bisior,kapturyizasłony.

24Istaniesię,żezamiastmiłegozapachubędziesmród,a zamiastpasa-rozdarcie,azamiastdobrzeułożonych włosów-łysina,azamiastbrzucha-przepasanieworem,a zamiastpiękności-spalanie

25Ludzietwoipolegnąodmiecza,atwoibohaterowiena wojnie.

26Abramyjejbędąnarzekaćijęczeć,aona,spustoszona, będziesiedziećnaziemi

ROZDZIAŁ4

1Awowymdniuuchwycisięsiedemkobietjednego mężczyzny,mówiąc:Będziemyjadłyswójchlebiwe własnąodzieżsięubierałyNiechtylkotwojeimiębędzie nazwane,abyśmyzdjęłyzsiebiehańbę.

2WowymdniulatoroślPanabędziepięknaichwalebna,a owocziemiwybornyipięknydlaocalałychzIzraela 3Istaniesię,żeten,ktopozostanienaSyjonie,iten,kto pozostaniewJeruzalemie,będzienazwanyświętym,każdy, ktojestzapisanywśródżyjącychwJeruzalem

4GdyPanobmyjebrudcóreksyjońskichioczyścikrew przelanąwJerozolimieduchemsąduiduchempożogi 5IsprawiPan,żenadkażdymmieszkaniemgórySyjoni nadjejzgromadzeniamiobłokidymwednie,ablask płomienistegoogniawnocy,bonadkażdąchwałąbędzie obrona

6Abędzietamprzybytek,którydacieńwednieprzed upałemimiejsceschronieniaiukryciaprzedburząi deszczem

ROZDZIAŁ5

1Terazzaśpiewammojemuukochanemupieśńomoim ukochanym,któryśpiewaoswojejwinnicyMójukochany mawinnicęnabardzourodzajnymwzgórzu.

2Iogrodziłgo,ipozbierałkamienie,izasadziłwnim najszlachetniejsząwinorośl,izbudowałwśrodkuniego wieżę,iuczyniłwnimtłocznięIspodziewałsię,żewyda winogrona,leczonacierpkiewydałajagody.

3Ateraz,mieszkańcyJerozolimyimężowiejudzcy, rozsądźcie,proszę,międzymnąamiędzywinnicąmoją

4Cóżjeszczemożnabyłouczynićwinnicymojej,czegow niejnieuczyniłem?Czemuż,gdyspodziewałemsię,że wydawinogrona,wydałacierpkiegrona?

5Aterazidźcieiopowiemwam,couczynięzmoją winnicą:zburzęjejogrodzenie,azostaniezjedzona,zburzę jejmur,azostaniepodeptana.

6Ispustoszęją,niebędzieprzycinanaanikopana,i wyrosnąwniejostyiciernie;ichmuromnakażę,abynie spuszczałynaniądeszczu

7AlbowiemwinnicąPanaZastępówjestdomIzraela,a mężowiejudzcyszczepemJegomiłym;oczekiwałprawa,a otoucisk,oczekiwałsprawiedliwości,aotokrzykrozpaczy 8Biadatym,którzyprzyłączajądomdodomu,którzyłączą polezpolem,ażniebędziemiejsca,abymoglizostaćsami wśrodkuziemi!

9TakrzekłPanZastępówdomoichuszu:Zaprawdę,wiele domówzostaniespustoszonych,nawetwielkichipięknych, aniebędziewnichmieszkańców

10Tak,dziesięćmorgówwinnicywydajedenbat,aziarno chomeruwydaefę

11Biadatym,którzywstająwcześnierano,abygonićza napojemmocnym,którzytrwająażdowieczora,ażwino ichrozpala!

12Aharfailira,bęben,fletiwinosąnaichucztach;lecz niepatrząnadziełoPana,aniniezważająnadziałanierąk jego

13Dlategoludmójposzedłwniewolę,boniemawiedzy; ichmożnisągłodni,aichtłumwyschłzpragnienia.

14Dlategopiekłorozszerzyłosięiotworzyłopaszczę swojąbezmiaryIzstąpidoniegoichchwała,iich mnogość,iichpycha,iten,ktosięweseli.

15Aczłowieknędznybędzieponiżony,aczłowiekmożny będzieponiżony,aoczywyniosłychbędąponiżone

16LeczPanZastępówbędziewywyższonywsądzie,a Bógświętybędzieuświęconywsprawiedliwości

17Wtedypaśćsiębędąbarankiwedługswegozwyczaju,a pustkowiatłustebędąspożywaneprzezcudzoziemców.

18Biadatym,którzyciągnąnieprawośćpowrozami marności,agrzechjakpowrozemodwozu

19Którzymówią:Niechsiępospieszyiprzyśpieszyswoje dzieło,abyśmyjewidzieli!Aniechprzybliżysięi przyjdzieradaŚwiętegoIzraela,abyśmyjąpoznali!

20Biadatym,którzyzłonazywajądobrem,adobrozłem; którzyzamieniająciemnośćnaświatło,aświatłona ciemność;którzyzamieniajągorycznasłodycz,asłodycz nagorycz!

21Biadatym,którzyuważająsięzamądrychiza roztropnychwewłasnymmniemaniu!

22Biadatym,którzysąmocniwpiciuwinaimężom silnymwmieszaniumocnegonapoju;

23Którzyusprawiedliwiająbezbożnegodlazapłatyi odbierająsprawiedliwośćsprawiedliwemu.

24Dlategojakogieńpożerasłomę,apłomieńtrawiplewy, takkorzeńichbędziezgnilizną,akwiatichjakprochsię uniesie,ponieważodrzuciliprawoPanaZastępówi wzgardzilisłowemŚwiętegoIzraelowego

25DlategozapłonąłgniewPanaprzeciwkoludowiswemu iwyciągnąłnaniegorękęswoją,iporaziłgo;także zadrżałygóry,atrupyichleżałyrozszarpanenaulicach MimotogniewJegonieustąpił,arękaJegowciążjest wyciągnięta

26Ipodniesiesztandarnarodomzdaleka,izagwiżdżena niezkrańcówziemi.Iotoprzybędąszybkoiprędko.

27Niechniktniebędziewśródnichzmęczonyi nieporuszony,niechniktniezdrzemniesięiniezaśnie, niechnierozwiążąsiępasynaichbiodrachiniezerwiesię rzemykuichsandałów

28Ichstrzałysąostre,awszystkiełukinapięte;kopytaich konisąjakkrzemień,akołaichjakhuragan.

29Ichrykbędziejakryklwa,będąryczećjakmłodelwy; tak,będąryczećipochwycązdobycz,iuniosąją bezpiecznie,aniktjejniewybawi.

30Awowymdniubędąnanichryczeć,jakryczymorze Gdysięspojrzynaziemię,otociemnośćismutek,a światłośćnajejniebiezgasła.

ROZDZIAŁ6

1WrokuśmiercikrólaUzzjaszawidziałemPana siedzącegonawysokimiwyniosłymtronie,atrenJego szatywypełniałświątynię

2Anadnimstaliserafini;każdyznichmiałposześć skrzydeł;dwomazakrywałswojątwarz,dwomazakrywał swojenogiidwomalatał

3Iwołałjedendodrugiego:Święty,święty,świętyjest PanZastępów!PełnajestcałaziemiaJegochwały.

4Aodgłosuwołającegoporuszyłysiędrzwi,adom napełniłsiędymem

5Wtedyrzekłem:Biadami,bojestemzgubiony,bojestem człowiekiemonieczystychwargachimieszkampośród luduonieczystychwargach,booczymojewidziałyKróla, PanaZastępów.

6Wtedyprzyleciałdomniejedenzserafinów,mającw rękurozżarzonywęgiel,któryszczypcamiwziąłzołtarza 7Iprzyłożyłtodoustmoich,irzekł:Otodotknęłotowarg twoich,anieprawośćtwojajestzmazana,agrzechtwój odpuszczony

8UsłyszałemteżgłosPana,mówiącego:Kogomamposłać iktonampójdzie?Iodpowiedziałem:Otojestem,poślij mnie

9Irzekł:Idźipowiedztemuludowi:Słuchajcieuważnie, lecznierozumiejcie,ipatrzcieuważnie,lecznie pojmujecie

10Uczyńtępymsercetegoludu,znieczuljegouszyi zaślepjegooczy,abyoczaminiewidziałaniuszaminie słyszał,isercemnierozumiał,inienawróciłsię,iniebył uzdrowiony.

11Wtedyzapytałem:Panie,jakdługo?AOnodpowiedział: Dopókimiastaniezostanąspustoszoneipozbawione mieszkańców,adomybezludzi,aziemianiebędzie zupełniespustoszona,

12APanwypędziłludzidaleko,awkrajunastąpiwielkie spustoszenie.

13Awniejbędziejeszczedziesiątaczęść,ionapowróci,i zostaniezjedzona.Jakdrzewoliściasteijakdąb,którego łodygajestwnim,gdyzrzucaliście:takświętenasienie będziejegołodygą

ROZDZIAŁ7

1ZaczasówAchaza,synaJotama,synaUzzjasza,króla judzkiego,wyruszyłResin,królSyrii,iPekach,syn Remaliasza,królizraelski,przeciwkoJerozolimie,abyz niąwalczyć,leczniemógłjejzdobyć.

2IdoniesionodomowiDawida,żeSyriasprzymierzyłasię zEfraimemIwzruszyłosięsercejegoiserceludujego, jakdrzewaleśneporuszanewiatrem.

3WtedyrzekłPandoIzajasza:Wyjdźteraznaprzeciw Achaza,tyitwójsyn,Szearjaszub,nakonieckanału górnegosadzawki,nadrogęPolaFolusznika,

4Ipowiedzmu:Uważajibądźspokojny,niebójsięinie lękajsięzpowodudwóchogonówtychdymiących pochodni,zpowoduzapalczywościgniewuResinana AramejczykówisynaRemaliasza

5PonieważSyria,EfraimisynRemaliaszauradzili przeciwkotobiezłąradę,mówiąc:

6WyruszmyprzeciwkoJudzieiznieśmyją,idokonajmy wniejwyłomu,iustanówmywniejkróla,synaTabeala

7TakmówiWszechmocnyPan:Tosięnieostoiitosięnie stanie.

8BogłowąSyriijestDamaszek,agłowąDamaszkujest Resin;awciągusześćdziesięciupięciulatEfraimzostanie złamany,takżeniebędzieludem.

9AgłowąEfraimajestSamaria,agłowąSamariisyn RemaliaszaJeślinieuwierzycie,nieostoiciesię

10IprzemówiłPanjeszczedoAchazatymisłowami:

11ProświęcoznakodPana,Bogatwego,czytowgłębi, czytowgórze

12Achazodpowiedział:Niebędęprosiłiniebędę wystawiałPananapróbę

13Irzekł:Słuchajcieteraz,domuDawida!Czytomało,że męczycieludzi,czyżjeszczechceciemęczyćmojegoBoga?

14DlategosamPandawamznak:Otopannapoczniei porodzisyna,inazwiegoimieniemImmanuel

15Masłoimiódbędziejadł,abyumiałodrzucaćzło,a wybieraćdobro

16Bozanimchłopiecnauczysięodrzucaćzło,awybierać dobro,kraj,którymsiębrzydzisz,zostanieopuszczony przezobuswoichkrólów

17Pansprowadzinaciebieinaludtwój,inadomojca twegodni,którychniebyłooddnia,kiedyEfraimodstąpił odJudy,inakrólaasyryjskiego

18Istaniesięwowymdniu,żezagwiżdżePannamuchy, któresąnakrańcachrzekegipskich,inapszczoły,któresą wziemiasyryjskiej

19Iprzyjdą,iodpocznąwszyscywpustynnychdolinachi wrozpadlinachskalnych,inawszystkichcierniach,ina wszystkichkrzakach

20WowymdniuogoliPanbrzytwąwynajętąprzezkróla asyryjskiego,głowęiwłosynanogach,atakżebrodę.

21Istaniesięwowymdniu,żeczłowiekbędzieżywił młodąkrowęidwieowce;

22Istaniesię,żezpowoduobfitościmleka,którąbędą dawać,będąjeśćmasło;bomasłoimiódbędąjeść wszyscy,którzypozostanąwkraju.

23Istaniesięwowymdniu,żekażdemiejsce,gdziebyło tysiąckrzewówwinnychzatysiącsrebrników,będzie zarośniętecierniamiigłogiem

24Ludzieuzbrojeniwstrzałyiłukitamprzybędą,bocała ziemiaporośniecierniamiiostem

25Anawszystkichwzgórzach,którebędąuprawiane motyką,niebędzieobawyprzedostrątrawąicierniami; będąoneprzeznaczonedowyprowadzaniawołówido deptaniadrobnegobydła.

ROZDZIAŁ8

1IrzekłdomniePan:Weźsobiewielkizwójinapiszw nimludzkimpióremoMahershalalchaszbazie

2Iwziąłemsobiewiernychświadków,abytopotwierdzili: kapłanaUriaszaiZachariasza,synaJeberekiasza. 3Iposzedłemdoprorokini,aonapoczęłaiurodziłasynaI rzekłdomniePan:NazwijgoMahershalalchaszbaz.

4Bozanimchłopieczdołazawołać:Mójojciecimoja matka,bogactwoDamaszkuiłupySamariizostanązabrane przedkrólemasyryjskim

5IznowuprzemówiłdomniePantymisłowami: 6PonieważludtenodrzucawodySziloach,którepłyną wolno,aweselisięResinemisynemRemaliasza, 7TerazwięcotoPansprowadzinanichwodyrzeki,silnei liczne,samegokrólaasyryjskiegoicałąjegochwałę,i wystąpizewszystkichjegokorytiprzejdzieprzez wszystkiejegobrzegi

8IprzejdzieprzezJudę,zalejeiprzejdzie,sięgnieażpo szyję;arozpostartejegoskrzydłanapełniąszerokośćtwej ziemi,oImmanuelu

9Przyłączciesię,narody,abędziecieroztrzaskani; słuchajcie,wszystkiekrajedalekie!Przepaszciesię,a będziecieroztrzaskani;przepaszciesię,abędziecie roztrzaskani

10Gdysięnaradzacie,niemarady;gdymówiciesłowo, niemarady,boznamijestBóg

11TakbowiemprzemówiłdomniePanmocnąrękąi nakazałmi,abymniepostępowałdrogątegoludu,mówiąc: 12Niemówcie:„Sprzymierze”każdemu,komutenlud powie:„Sprzymierze”Niebójciesięichobawinie lękajciesię.

13UświęcajciesamegoPanaZastępów,niechOnbędzie wasząbojaźniąilękiemwaszym

14Ibędzieondlaprzybytku,adlaobudomówIzraela kamieniemobrazyiskałązgorszenia,pułapkąisidłemdla mieszkańcówJerozolimy

15Iwieluspośródnichpotkniesię,upadnie,rozbijesię, zostanieusidlonyischwytany

16Zwiążświadectwo,zapieczętujPrawomiędzymoimi uczniami.

17AjabędęczekałnaPana,któryzakryłsweoblicze przeddomemJakuba,ibędęGoszukał

18Otojaidzieci,któremidałPan,jesteśmyznakamii cudamiwIzraeluodPanaZastępów,którymieszkana górzeSyjon

19Agdywampowiedzą:Radźciesięwywoływaczy duchówiwróżbitów,którzywidząimruczą,czyżludnie powiniensięzwracaćdoswojegoBoga?Czyżżywido umarłych?

20AcodoPrawaiświadectwa:Jeżeliniemówiąwedług tegosłowa,todlatego,żeniemawnichświatła.

21IbędąprzezniąprzechodzićztrudemigłodniAgdy będągłodni,będąsięsmucićizłorzeczyćswemukrólowii swemuBogu,ipatrzećwgórę

22Ispojrząnaziemię,aujrzątrwogęiciemność,mrok udręki;izostanąwpędzeniwciemność

ROZDZIAŁ9

1Jednakżemrokniebędzietaki,jakibyłwczasiejej udręki,gdynapoczątkulekkodotknąłziemięZabulonai ziemięNaftalego,apóźniejbardziejjądotknąłdrogą morską,zaJordanem,wGalileipogan.

2Lud,którykroczyłwciemności,ujrzałświatłośćwielką; nadmieszkańcamikrainycieniaśmiercizajaśniałoświatło

3Rozmnożyłeśnaród,aniezwiększyłeśradościRadują sięprzedtobą,jaksięradująweżniwa,jaksięradująprzy podzialełupów

4Bozłamałeśjarzmojegobrzemieniaidrążeknajego ramieniu,kijjegociemiężcy,jakzadniMidianu.

5Bokażdabitwawojownikaodbywasięwśródzgiełkui szatzbroczonychkrwią;tazaśbędziewśródpożarui paliwaognia.

6Albowiemdziecięnamsięnarodziło,synjestnamdany,i spoczniewładzanajegobarkach,ibędzienazwaneimię jego:CudownyDoradca,BógMocny,OjciecOdwieczny, KsiążęPokoju

7AJegopanowanieipokójniebędąmiałykońca,na tronieDawidaiwJegokrólestwie,abyjeutwierdzići utwierdzićwprawieisprawiedliwości,odtądażnawieki GorliwośćPanaZastępówtegodokona.

8PanposłałsłowodoJakuba,aonospadłonaIzraela 9Ipoznająwszyscyludzie,nawetEfraimimieszkańcy Samarii,którzywpyszeizarozumiałościsercamówią:

10Cegłysięrozpadają,leczmybudujemyzciosanych kamieni;sykomorypowalone,leczmyzamienimyjena cedry.

11DlategoPanwzbudziprzeciwkoRezynowiwrogówi zjednoczyjegonieprzyjaciół, 12Syryjczycyzprzodu,aFilistyniztyłu,ipożrąIzraela otwartąpaszcząMimotonieustajeJegogniew,aręka Jegowciążjestwyciągnięta

13Gdyżludnienawracasiędotego,którygosmaga,inie szukaPanaZastępów

14DlategoPanodetnieIzraelowigłowęiogon,gałązkii sitowiewjednymdniu.

15Starszyiczcigodny,onjestgłową,aprorok,który nauczakłamstw,jestogonem

16Boprzywódcytegoluduwprowadzająwbłąd,aci, którzysąprzeznichprowadzeni,giną

17DlategoPanniebędziemiałradościzichmłodzieńców, aniniezmiłujesięnadichsierotamiiwdowami,bokażdy jestobłudnikiemizłoczyńcą,akażdeustamówiągłupotę MimotoJegogniewsięnieuśmierzył,aJegorękawciąż jestwyciągnięta.

18Boniegodziwośćrozgorzałajakogień,strawiłacierniei osty,zapaliłagęstwinęleśną,takżesięunosiłajakdym, którysięwznosi.

19OdgniewuPanaZastępówziemiapociemniała,anaród stałsiępaliwemwogniu;niktniebędzieoszczędzałswego brata.

20Ibędzieszarpałzprawejstrony,ibędziełaknął,ibędzie jadłzlewejstrony,iniebędąnasyceni;każdybędziejadł ciałoswegoramienia

21Manasses,Efraim,aEfraim,ManassesIrazem wystąpiąprzeciwkoJudzieMimotonieuśmierzyłsię gniewJego,arękaJegowciążjestwyciągnięta.

ROZDZIAŁ10

1Biadatym,którzywydająniesprawiedliweustawyi przepisująprzykrerzeczy,któresaminapisali; 2Abyodsunąćubogiegoodsąduipozbawićprawa ubogiegoludumojego,abywdowystałysięłupemichi abyokradalisieroty.

3Acouczyniciewdzieńnawiedzeniaispustoszenia,które nadejdziezdaleka?Dokogoucieknieciesiępopomoc? Gdziezostawicieswojąchwałę?

4Bezemniebędąsiękłaniaćpodjeńcamiiupadnąpod poległymi.MimotoJegogniewsięnieuśmierzył,aJego rękajestwciążwyciągnięta

5Asyryjczyku,rózgamojegogniewuilaskawichrękuto mojeoburzenie.

6Poślęgoprzeciwkonarodowiobłudnemuiprzeciwko ludowimojegogniewudammurozkaz,abyłupiłiłupił,i abyichpodeptałjakbłotouliczne

7Leczonniematakichzamiarówijegosercetaknie myśli;bowsercujegojestzamiarzniszczeniaiwycięciaw pieńnarodów,itoniemało

8Bomówi:Czyżmoiksiążętaniesązarazemkrólami?

9CzyKalnoniejestjakKarkemisz?CzyChamatniejest jakArpad?CzySamarianiejestjakDamaszek?

10Jakrękamojaznalazłakrólestwabożków,aich rzeźbionewizerunkigórowałynadtymizJerozolimyi Samarii,

11CzyżniemamuczynićJerozolimieijejbożkom,takjak uczyniłemSamariiijejbożkom?

12Przetostaniesię,żegdyPandokonacałegoswego dziełanagórzeSyjoniwJerozolimie,ukarzęowoc niezłomnegosercakrólaasyryjskiegoichwałęjego wyniosłychoczu

13Bopowiedział:Uczyniłemtosiłąmojejrękiimoją mądrością,bojestemroztropny.Zniosłemgraniceludu,i zrabowałemichskarby,ipowaliłemmieszkańcówjakmąż waleczny

14Arękamojaznalazłajakgniazdobogactwoludu,ijak człowiekzbierajajka,którepozostały,takjazebrałemcałą ziemię;aniebyłonikogo,ktobyporuszyłskrzydłem,nie otworzyłpyska,niezajrzał.

15Czyżsiekieramasięchełpićwobectego,któryniąrąbie, alboczypiłamasięwywyższaćwobectego,którynią potrząsa?Jakkijmasięchwiaćwobectego,którygo podnosi,albojaklaskamasiępodnosić,jakbyniebyłaz drewna

16DlategoPan,PanZastępów,ześlenajegotłustych chudość,apodjegochwałąrozpaliogień,jakogień płonący

17AświatłoIzraelastaniesięogniem,ajegoŚwięty płomieniemWjednymdniuspaliipochłoniejegocierniei osty

18Izniszcząwspaniałośćjegolasuijegourodzajnegopola, zarównoduszę,jakiciałoIbędąjakchorąży,który omdlał.

19Aresztadrzewjegolasubędzietaknieliczna,że chłopiecmożejezapisać

20Istaniesięwowymdniu,żeresztkaIzraelaiocaleniz domuJakubaniebędąjużwięcejopieraćsięnatym,który ichbił,leczprawdziwiepolegaćbędąnaPanu,Świętym Izraela

21Reszta,resztkaJakuba,powrócidoBogapotężnego

22BochoćbyludTwój,Izraela,byłjakpiasekmorski,to jednakresztkazniegopowróci;postanowionezniszczenie będzieobfitowaćwsprawiedliwość

23BoPan,BógZastępów,dokonazagładyizniszczenia pośródcałejziemi.

24DlategotakmówiPan,BógZastępów:Ludumój,który mieszkaszwSyjonie,niebójsięAsyryjczyka!Oncię

Izajasz

uderzyrózgąipodniesienaciebieswojąlaskę,jakczynił Egipt.

25Jeszczechwila,austaniezapalczywośćigniewmój, gdyichzniszczę.

26APanZastępówwzbudzidlaniegoplagę,podobnądo tej,którązadałMidianitomuskałyOrebaIjaklaskajego byłanamorzu,takjąpodniesiewedługzwyczajuEgiptu

27Istaniesięwowymdniu,żejegobrzemięzostanie zdjęteztwoichramionijegojarzmoztwojejszyi,a jarzmozostaniezniszczonezpowodunamaszczenia

28PrzybyłdoAjat,przeszedłdoMigron,wMikmaszłożył swewozy

29Przeszliprzezprzełęcz,wGebierozbiliobóz;Ramasię przestraszyła,GibeaSaulauciekła

30Podnieśgłosswój,córkoGallim,spraw,byusłyszałago Laisz,biednaAnatot.

31Madmenazostałazburzona;mieszkańcyGebim gromadząsię,byuciekać

32AjeszczewtymdniupozostaniewNob,potrząśnie rękąswojąnagóręcórkiSyjonu,nawzgórzeJerozolimy

33OtoPan,PanZastępów,odetniegałąźzprzerażeniem,a wysocywzrostuzostanąścięci,awynioślibędąponiżeni.

34Iwytniegęstwinęlasużelazem,aLibanpadnie potężnymciosem

ROZDZIAŁ11

1IwyrośnieróżdżkazpniaJessego,azjegokorzeni wypuścisięlatorośl

2IspocznienanimDuchPański,duchmądrościirozumu, duchradyimęstwa,duchwiedzyibojaźniPańskiej.

3IobdarzygobystrymrozumemwbojaźniPańskiej;nie będziesądziłwedługtego,cowidząjegooczy,aniganił wedługtego,cosłysząjegouszy.

4Leczwedługsprawiedliwościbędziesądziłbiednychi wedługsłusznościbędziestrofowałpokornychnaziemi; rózgąustswoichbędzieuderzałziemię,atchnieniemwarg swoichzabijebezbożnego

5Asprawiedliwośćbędziepasemjegobioder,awierność pasemjegolędźwi.

6Iwilkbędzieprzebywałzbarankiem,alampartbędzie leżałzkoźlęciem;cielęimłodylew,itucznezwierzębędą razem;amałychłopiecbędziejeprowadził.

7Krowainiedźwiedzicabędąsiępaść,ichmłodebędą leżećrazem,alewbędziejadłsłomęjakwół

8Aniemowlębędziesiębawićnadjamążmii,aodłączone odpiersidzieckopołożyrękęswąnajamiebazyliszka

9Niebędąwyrządzaćzłaaniszkodzićnacałejmojej świętejgórze,boziemiabędziepełnapoznaniaPana,jak wodywypełniająmorze

10AwowymdniuwyrośniekorzeńJessego,którybędzie znakiemludu;doniegobędązwracaćsiępoganie,a miejscejegospoczynkubędziechwalebne

11Istaniesięwowymdniu,żePanporazdrugiwyciągnie rękę,abywykupićresztęswegoludu,którapozostaniez AsyriiizEgiptu,izPatros,izKusz,izElamu,iz Szinearu,izHamatu,izwyspmorskich.

12Ipodniesiesztandardlanarodów,izbierzewygnańców zIzraela,arozproszonychzJudyzgromadzizczterech krańcówziemi.

13ZazdrośćEfraimaustąpi,awrogowieJudyzostaną wytępieni.EfraimniebędziezazdrościłJudzie,aJudanie będziedręczyłEfraima

14AoninaramionachFilistynówrzucąsiękuzachodowi, razemznimizłupiąnawschodzie,wyciągnąrękęnaEdom iMoab,aAmmonicibędąimposłuszni

15IzniszczyPanjęzykMorzaEgipskiego,ipotężnym wiatremswympotrząśnierękąswojąnadrzeką,iuderzyją wsiedemodnóg,isprawi,żeludziebędąprzechodzić suchąnogą

16Ibędziedrogadlaresztyludujego,któraprzetrwa wygnaniewAsyrii,podobnadodrogiIzraela,gdy wychodziłzziemiegipskiej.

ROZDZIAŁ12

1Ipowieszwowymdniu:WysławiaćCiębędę,Panie,bo choćrozgniewałeśsięnamnie,odwróciłsięgniewTwóji pocieszyłeśmnie.

2OtoBógjestmoimzbawieniem,będęufałinieulęknę się,boPan,Bóg,jestmojąsiłąipieśnią,Onstałsięmoim zbawieniem.

3Dlategozradościączerpaćbędzieciewodęzeźródeł zbawienia

4Ibędzieciewowymdniumówić:ChwalciePana, wzywajcieJegoimienia,opowiadajciewśródludówJego dzieła,wspominajcie,żeJegoimięjestwspaniałe 5ŚpiewajciePanu,bouczyniłrzeczywspaniałe!Niechto będziewiadomepocałejziemi

6Wykrzykujikrzycz,mieszkankoSyjonu,bowielkijest pośródciebieŚwiętyIzraela.

ROZDZIAŁ13

1BrzemięBabilonu,którewidziałIzajasz,synAmosa 2Podnieściesztandarnawysokiejgórze,podnieściegłos donich,podajcieimrękę,abyweszlidobram możnowładców

3Wydałemrozkazmoimświętym,wezwałemteżmoich mocarzynamójgniew,tych,którzyradująsięzmojej wielkości

4Hałastłumunagórach,jakbyluduwielkiego;wrzawa królestwzebranychnarodów:PanZastępówdokonuje przegląduwojskadobitwy

5Przybywajązdalekiejkrainy,zkrańcównieba,samPani narzędziaJegogniewu,abyzniszczyćcałąziemię.

6Wyjcie,bodzieńPańskijestbliski,nadchodzijako spustoszenieodWszechmogącego.

7Dlategoosłabnąwszystkieręceizmiękniesercekażdego człowieka

8Ibędąsięlękać,ogarnąichboleściicierpienia,będą cierpiećjakrodzącakobieta,będąsięosłupiećjedenna drugiego,aichtwarzebędąjakpłomienie

9OtonadchodzidzieńPański,okrutny,pełengniewui srogiegogniewu,abyziemiętęobrócićwpustynię,a grzesznikówzniejwygładzić

10Bogwiazdyniebieskieiichkonstelacjeniedadzą swegoświatła,słońcesięzaćmi,gdytylkowzejdzie,i księżycniedaswegoświatła

11Iukarzęludzajegozło,abezbożnychzajego nieprawość;położękrespyszepysznych,awyniosłość okrutnikówponiżę

12Uczynięczłowiekadroższymniżnajczystszezłoto,a człowiekadroższymniżzłotyklinzOfiru.

13Dlategowstrząśnęniebem,aziemiaruszysięze swojegomiejscawgniewiePanaZastępów,wdniu płomiennegogniewuJego.

14Ibędzieznimijakzsarną,którąsiępoluje,ijakzowcą, którejniktniebierzenawłasność:każdyzwrócisiędo swegoluduikażdyuciekniedoswojejziemi.

15Każdy,ktosięznajdzie,będzieprzebity,akażdy,kto siędonichprzyłączy,padnieodmiecza

16Ichdziecibędąroztrzaskanenaichoczach,ichdomy będąsplądrowane,aichżonyzgwałcone

17OtoJapobudzęprzeciwkonimMedów,którzyniebędą patrzećnasrebro,awzłocieniebędąsiępodobać

18Ichłukiroztrzaskująmłodzieńców,niemająlitościnad płodemłona,ichokonieoszczędzaniemowląt.

19ABabilon,chwałakrólestw,pięknoświetności Chaldejczyków,będziejakSodomaiGomora,któreBóg zniszczył.

20Niebędzieonanigdyzamieszkanainiebędzie zamieszkanazpokolenianapokolenieNierozbijetam namiotużadenArabanipasterzeniezałożątamswojej owczarni

21Adzikiezwierzętapustynibędątamleżeć,adomyich będąpełnestworzeńżałosnych;sowybędątammieszkać,a satyrowiebędątamtańczyć

22Adzikiezwierzętawyspbędąwyćwswoich opuszczonychdomach,asmokiwswoichprzyjemnych pałacachJejczasjestbliski,ajejdniniebędąprzedłużone

ROZDZIAŁ14

1AlbowiemPanzmiłujesięnadJakubemiwybierze Izraela,iosadzigowewłasnejziemi;aprzyłącząsiędo niegoobcyipozostanąprzydomuJakuba

2Iwezmąichludzie,izaprowadząichnaichmiejsce,a domIzraelabędzieichposiadałwziemiPanajakosługii niewolniceIwezmąichwniewolę,którychbylijeńcami,i będąpanowaćnadswoimiciemiężycielami

3Istaniesięwdniu,wktórymPandaciodpoczynekod twegosmutku,odtwegostrachuiodciężkiejniewoli,w którejbyłeśzmuszonysłużyć,

4Atypodniesiesztęprzysłowieprzeciwkokrólowi babilońskiemuipowiesz:Jakżeustałciemiężyciel!Jak ustałozłotemiasto!

5Panzłamałlaskęniegodziwychiberłopanujących.

6Ten,którywgniewiesmagałnarodynieustannymi ciosami,któryrządziłnarodamiwgniewie,jest prześladowany,aniktmunieprzeszkadza

7Całaziemiaodpoczywaicicha,wybucharadosnym śpiewem

8Tak,zciebieradująsięjodłyicedrylibańskie,mówiąc: Odkądleżysz,żadendrwalniewyszedłprzeciwkonam

9Piekłowdoleporuszyłosięprzezciebie,abyzajśćcięna spotkanie;dlaciebieobudziłoumarłych,wszystkich wodzówziemi;wzbudziłoztronówwszystkichkrólów narodów.

10Wszyscybędądociebiemówićimówić:Czyitystałeś sięsłabyjakmy?Czystałeśsiędonaspodobny?

11Dogrobustrąconajesttwojapychaidźwięktwoichharf; robaksiępodtobąrozprzestrzenił,arobakicięokryły

12Jakżespadłeśznieba,Lucyferze,synujutrzenki!Jakże zostałeśpowalonynaziemię,ty,któryosłabiłeśnarody!

13Bopowiedziałeśwsercuswoim:Wstąpięnaniebiosa, ponadgwiazdyBożewyniosęswójtron,zasiądęnagórze zgromadzenia,nakrańcachpółnocy.

14Wstąpięnaszczytyobłoków,podobnybędędo Najwyższego

15Ajednakbędzieszstrąconydopiekła,nagłębiędołu.

16Ci,którzycięwidzą,przyjrząsiętobieuważniei zastanowiąsięnadtobą,mówiąc:Czyżtonietenczłowiek, którysprawił,żeziemiadrżała,którywstrząsał królestwami?

17Któryuczyniłświatpustyniąizniszczyłjegomiasta,i nieotworzyłdomówswoimwięźniom?

18Wszyscykrólowienarodów,wszyscyoni,spoczywają wchwale,każdywswoimdomu.

19Atyśzostałwyrzuconyzgrobuswegojakgałąź obrzydliwa,jakszatapobitych,przebitamieczem,jaktrup zdeptanynogami.

20Niebędzieszzłączonyznimiwpogrzebie,bo zniszczyłeśswójkrajiwymordowałeśswójlud Potomstwozłoczyńcówniebędziewspominanenawieki.

21Przygotujcierzeźdlajegosynówzanieprawośćich ojców,abyniepowstaliinieposiedliziemi,iabynie wypełnilipowierzchniziemimiastami.

22Bopowstanęprzeciwkonim,mówiPanZastępów,i wytępięzBabilonuimięiresztkę,isyna,ibratanka,mówi Pan.

23Uczynięjąsiedliskiembąkówistawówwodnych,i wymiotęjąmiotłązagłady,mówiPanZastępów 24PrzysiągłPanZastępów,mówiąc:Jakpomyślałem,tak sięstanie,ijakpostanowiłem,taksięstanie

25ŻezłamięAsyryjczykanamojejziemiinamoich górachpodepczęgo;wtedyjegojarzmospadnieznich,a jegobrzemięzsuniesięzichramion

26Tojestpostanowieniepowziętecodocałejziemiitaka jestrękawyciągniętanawszystkienarody.

27BoPanZastępówpostanowił,któżtoudaremni?AJego rękawyciągnięta,któżjącofnie?

28Wroku,wktórymumarłkrólAchaz,ciężartenbył następujący

29Nieradujsię,całaPalestyno,gdyżzłamanorózgętego, któryciębił.Albowiemzkorzeniawężawyrośnieżmija,a owocemjegobędziejadowitywążlatający

30Pierworodniubogichbędąsiępaść,aubodzybędąleżeć bezpiecznie.Jazaśzabijęgłodemtwójkorzeń,aresztę twojązabije

31Wyj,bramo,krzycz,miasto;ity,całaPalestyno, rozpłynęłaśsię,bozpółnocynadejdziedym,iniktnie będziesamwwyznaczonymczasie

32Cóżwięcodpowiesięposłańcomnarodu?ŻePan założyłSyjon,aubodzyluduJegobędąwnimufać.

ROZDZIAŁ15

1BrzemięMoabuBownocyArMoabuzostało spustoszoneizamilkło,bownocyKirMoabuzostało spustoszoneizamilkło, 2WstąpiłdoBajitiDibonu,nawyżyny,abypłakać;Moab będzienarzekałnaNeboiMedebę;nawszystkichich głowachbędziełysina,akażdabrodaogolona

3Naulicachswoichbędąsięprzepasywaćworami,na dachachdomówswoichinaulicachswoichkażdybędzie wyłibardzopłakać

4IzawołaCheszboniEleale;głosichbędziesłyszanyaż doJahaz;dlategozawołająwojownicyMoabu;jegożycie będziedlaniegociężarem

5SercemojewołaćbędzieoMoabitę,jegozbiegowie ucieknądoSoaru,jałówkitrzyletniej;boidącprzezgórę Luchithzpłaczemwstąpią,bonadrodzedoChoronaim podniosąkrzykzagłady

6BowodyNimrimstanąsiępustkowiem,bosiano wyschło,trawazwiędła,niemaniczielonego

7Dlategobogactwo,którenabyli,ito,cozgromadzili, zaniosądoPotokuWierzbowego

8BokrzykrozszedłsiędokołagranicMoabu,jegowycie dotarłodoEglaim,ajegowyciedotarłodoBeerelim.

9BowodyDimonunapełniąsiękrwią,gdyżsprowadzęna Dimonjeszczewięcejnieszczęść,lwynaocalałychz Moabuinaresztękraju.

ROZDZIAŁ16

1Poślijciebarankawładcykraju,odSeliażdopustyni,do góryCórySyjonu

2Bojakptakbłąkającysiępognieździe,takcórkiMoabu będąubrodówArnonu

3Naradźsię,wykonajwyrok,uczyńswójcieńjaknocw środkupołudnia,ukryjwygnańców,niezdradzaj zabłąkanego

4Niechmoiwygnańcyzamieszkająztobą,Moabie!Bądź dlanichosłonąprzedgrabieżcą,boskończyłsięgrabieżca, ustałgrabieżca,ciemiężycielezostaliwytępienizkraju

5Atronbędzieutwierdzonywmiłosierdziu,aOn zasiądzienanimwprawdziewnamiocieDawida,sądząci szukającprawa,iśpiesząckusprawiedliwości

6SłyszeliśmyopyszeMoabuJestbardzopyszny,ojego wyniosłości,ojegopyszeiojegogniewie.Leczkłamstwa jegoniebędątakie

7DlategoMoabzawodzićbędzienadMoabem,wszyscy będązawodzić;nadfundamentamiKircharesetbędziecie płakać,zaiste,sąonezburzone

8BopolaCheszbonuiwinoroślSibmyzwiędły;władcy narodówwyłamalijejnajlepszerośliny,doszliażdoJazer, błąkalisiępopustyni;jejgałęzierozciągnęłysię,dotarły nadmorze

9DlategobędęlamentowałpłaczemJazer,winorośli Sibmy,zroszęcięłzamimoimi,CheszbonieiEleale,bo okrzykradościzpowodutwoichowocówletnichiz powodutwojegożniwaustał

10Iznikłaradośćiweselezbogategopola;wwinnicach niebędzieśpiewuaniokrzykówradości;niebędątłoczyć winawswoichtłoczniach;Jasprawię,żeustanieich okrzykradości

11Dlategomojewnętrznościbędądźwięczećjakharfadla Moabu,amojewnętrznościdlaKircharesz

12Agdyujrzysię,żeMoabznużyłsięnawyżynach, przyjdziedoswojejświątyni,abysięmodlić,lecznie odniesiesukcesu

13Otosłowo,któremówiłPanoMoabieodowegoczasu

14AterazprzemówiłPantymisłowami:Zatrzylata,jak latanajemnika,chwałaMoabubędziewzgardzonawrazz całątąwielkąrzeszą,aostatekbędziebardzomałyisłaby

ROZDZIAŁ17

1BrzemięDamaszkuOtoDamaszekprzestaniebyć miastemistaniesięrumowiskiem.

2MiastaAroeruzostanąopuszczone,stanąsiępastwiskami dlatrzód,którebędąleżeć,aniktichniespłoszy

3IustanietwierdzaEfraima,królestwoDamaszkuireszta Syrii.Stanąsięonijakchwałasynówizraelskich-mówi PanZastępów

4Istaniesięwowymdniu,żechwałaJakubawychudnie,a tłustośćjegociaławychudnie

5Ibędzietak,jakgdyżniwiarzzbierazbożeiżniekłosy ramieniemswoim;ibędzietak,jakgdyzbierakłosyw dolinieRefaim

6Ajednakpozostanąnanimresztkiwinogron,jakprzy otrząsaniuoliwki:dwielubtrzyjagodynaszczycie najwyższejgałęzi,czterylubpięćnanajdalszych owocującychgałęziach,mówiPan,BógIzraela

7WowymdniuczłowiekspojrzykuswemuStwórcy,a oczyjegozwrócąsiękuŚwiętemuIzraela

8Iniebędziepatrzyłnaołtarze,dziełorąkswoich,inie będzieoglądałsięnato,couczyniłyjegopalce,aninagaje, aninaposągi

9Wowymdniujegomiastapotężnestanąsięjak opuszczonagałąźinajwyższagałąź,którąpozostawili przedsynamiizraelskimi,istaniesięspustoszenie

10PonieważzapomniałeśoBogu,twoimzbawieniu,inie pamiętałeśoskaletwojejmocy,przetozasadziszmiłe roślinyizasadziszjądziwnymisadzonkami

11Wdzieńsprawisz,żetwojaroślinawyrośnie,arano sprawisz,żetwojenasieniezakwitnie;leczżniwobędzie stertąwdzieńsmutkuirozpaczy

12Biadamnóstwuludów,któreszumiąjakszummorza,i szumowinarodów,któreszumiąjakszumpotężnychwód!

13Narodybędąsięrzucaćjakszumwieluwód,aleBógje zgromi,iucieknądaleko,ibędąpognanejakplewyna górachprzezwiatrijaktonącezwierzęprzezburzę.

14Aotowieczoremnieszczęście,aprzedporankiemgo niemaTakijestlostych,którzynasłupią,ilostych, którzynasokradają.

ROZDZIAŁ18

1Biadakrajowiocienionemuskrzydłami,któryleżyza rzekamiEtiopii!

2Którywysyłaposłówprzezmorze,włodziachzsitowia powodach,mówiąc:Udajciesię,posłowieszybcy,do narodurozproszonegoiogołoconego,doludustraszliwego odpoczątkuswegoistnieniaażdotąd;donarodu torturowanegoizdeptanego,któregoziemięrzeki spustoszyły!

3Wszyscymieszkańcyświataiwszyscy,którzymieszkają naziemi,patrzcie,gdynagórachpodnosiznak,igdy zatrąbi,słuchajcie!

4TakbowiemrzekłdomniePan:Uczujęsięibędęsię rozmyślałwmoimmieszkaniu,jakgorącepowietrzenad ziołamiijakobłokrosywupależniwa.

5Przedżniwembowiem,gdypąkstaniesiędoskonałyi kwiatkwaśnegogronadojrzeje,wówczasobetnieon gałązkisiekierami,odetnieiobetniegałęzie.

6Razempozostanąptactwugórskiemuizwierzętom polnym;ptactwobędzienanichżerowaćlatem,awszelkie zwierzępolnebędzienanichzimować

7WowymczasieprzyniesiedaryPanuZastępówodludu rozproszonegoiogołoconego,odludubudzącegogrozęod początkuswegoistnieniaażdotąd,odnaroduzdeptanegoi zdeptanego,któregoziemięrzekispustoszyły,namiejsce imieniaPanaZastępów,nagóręSyjon.

ROZDZIAŁ19

1BrzemięEgiptuOtoPanwsiadanaszybkiobłoki wkraczadoEgiptu.IbożkiegipskiedrżąprzedJego obliczem,aserceEgipturozpływasięwjegogłębi

2IpobudzęEgipcjandowalkiprzeciwEgipcjanom,ibędą walczyćjedenprzeciwdrugiemu,jedenprzeciwdrugiemu, miastoprzeciwmiastuikrólestwoprzeciwkrólestwu

3IzginieduchEgiptupośródniego,aJazniszczęjego radę.Ibędąsięzwracaćdobożków,dozaklinaczy,do wróżbitówidowróżbitów

4AEgipcjanwydamwręceokrutnegopana,aokrutny królbędzienadnimipanował-wyroczniaPana,Pana Zastępów

5Iwodyzmorzaznikną,arzekaopustoszejeiwyschnie

6Iodwrócąrzeki,apotokiobronyzostanąopróżnionei wyschną;trzcinaichorągiewkizwiędną

7Trzcinapapierowanadstrumieniami,przyujściu strumieniiwszystko,cozasianonadstrumieniami, zwiędnie,zostaniewypędzoneiniebędziegojuż

8Ibędąnarzekaćrybacy,ibędąnarzekaćwszyscy,którzy rzucająwędkędostrumieni,aci,którzyrozciągająsiecina wodach,będąomdlewać

9Aci,którzypracujązlnemitkająsieci,będą zawstydzeni.

10Izostanązłamaniwswychzamiarachwszyscy,którzy budująśluzyistawydlaryb

11Zaprawdę,książętaSoanusągłupi,aradamądrych doradcówfaraonajestgłupiaJakżemożeciemówić faraonowi:Jestemsynemmądrych,synemdawnych królów?

12Gdzieonisą?Gdziesątwoimędrcy?Niechciteraz powiedząiniechdowiedząsię,copostanowiłPan ZastępówwzględemEgiptu.

13GłupieliksiążętazSoanu,zwodziliksiążętazNof; zwiedlitakżeEgiptijegoplemiona,którzysąichpodporą

14Panumieściłwichwnętrzuduchaprzewrotnego,aoni sprawili,żeEgiptbłądziwkażdymswoimdziele,takjak pijanyczłowiekchwiejesię,wymiotując.

15IniebędzieżadnejpracydlaEgiptu,którąbywykonała głowalubogon,gałąźlubsitowie

16WowymdniuEgiptbędziepodobnydokobiet,będzie sięlękałitrwożył,gdyPanZastępówpotrząsnierękąnad nim

17AziemiaJudystaniesiępostrachemdlaEgiptu;każdy, ktooniejwspomni,ulękniesięzpowodupostanowienia PanaZastępów,któreprzeciwkoniejpowziął

18Wowymdniupięćmiastwziemiegipskiejbędzie mówićjęzykiemkananejskimiprzysięgaćnaPana Zastępów;jednoznichbędzienazwaneMiastemZagłady 19WowymdniubędzieołtarzdlaPanapośródziemi egipskiejisłupdlaPanaprzyjejgranicy

20IbędzietoznakiemiświadectwemoPanuZastępóww ziemiegipskiej,gdyżbędąwołaćdoPanazpowodu ciemiężców,aOnpośleimwybawcę,potężnego,iwybawi ich.

21IbędzieznanyPanEgiptowi,aEgipcjaniepoznająPana wowymdniuibędąskładaćofiaryidary;złożąślubPanu iwypełniągo

22IuderzyPanEgipt,uderzyiuleczygo;inawrócąsiędo Pana,aOndasięimubłagaćiuleczyich

23WowymdniubędzieotwartadrogazEgiptudoAsyrii AsyryjczykprzyjdziedoEgiptu,aEgipcjanindoAsyrii,a EgipcjaniebędąsłużyćwrazzAsyryjczykami

24WowymdniuIzraelbędzietrzeciąpotęgązEgiptemiz Asyrią,błogosławieństwempośródziemi

25KtóremubłogosławićbędziePanZastępów,mówiąc: BłogosławionyniechbędzieEgipt,ludmój,iAsyria, dziełorąkmoich,iIzrael,dziedzictwomoje

ROZDZIAŁ20

1Wroku,wktórymTartanprzybyłdoAszdodu(gdy wysłałgoSargon,królasyryjski),iwalczyłprzeciwko Aszdodowi,izdobyłgo;

2WtymczasieprzemówiłPanprzezIzajasza,synaAmosa, tymisłowami:Idź,rozwiążwórzbioderswoichizdejmij sandałznógswoichIuczyniłto,chodzącnagoiboso

3IrzekłPan:TakjakmójsługaIzajaszchodziłnagoiboso przeztrzylata,jakoznakicuddlaEgiptuiEtiopii, 4WtedykrólasyryjskiuprowadzidoniewoliEgipcjani Etiopów,młodychistarych,nagichibosych,zodkrytymi pośladkami,nahańbęEgiptu.

5IzlęknąsięizawstydząEtiopii,swojejnadziei,iEgiptu, swojejchwały

6Ipowiewowymdniumieszkaniectejwyspy:Ototakie jestnaszeoczekiwanie,dokąduciekamysiępopomoc,aby zostaćwybawionymiodkrólaasyryjskiegoJakżewięc uciekniemy?

ROZDZIAŁ21

1CiężarpustynimorskiejJakwichrynapołudniu przechodzą,taknadciągazpustyni,zkrainystraszliwej 2Zwiastowanomistrasznąwizję;zdrajcapostępuje zdrajczo,arabuśłupiWyrusz,Elamie,oblegaj,Medio! Położyłemkreswszelkimjegowzdychaniom

3Dlategoboleściąprzepełniłysięmojebiodra,chwyciły mniebóle,jakbólerodzącejkobietySłyszącotym, zdrętwiałem,widzącto.

4Sercemojedyszy,lękmnieprzejmujeNocrozkoszy mojejwstrachmnieobróciła

5Przygotujciestół,czuwajcienawieży,jedzcieipijcie; powstańcie,książęta,inamaśćcietarczę.

6TakbowiemrzekłdomniePan:Idź,postawstrażnika, niechoznajmi,cowidzi

7Iujrzałwózzdwomajeźdźcami,wózosłówiwóz wielbłądówIsłuchałpilnie,zwielkąuwagą

8Izawołał:Lew!Paniemój,wdzieństojęnieustanniena wieżystrażniczej,awnocycałączuwamwstraży

9AotonadjeżdżarydwanzludźmiidwomajeźdźcamiI odpowiedział,mówiąc:Babilonupadł,upadł,awszystkie posągijegobogówroztrzaskałoziemię

10Omójmłockuizbożenaklepiskumoim!Cosłyszałem odPanaZastępów,BogaIzraela,towamoznajmiłem.

11BrzemięDumyWoładomniezSeiru:Strażniku,coz nocą?Strażniku,coznocą?

12Stróżrzekł:Nadchodziporanek,aleinoc.Jeślichcecie pytać,pytajcie;wróćcieiprzyjdźcie

13CiężarnaArabięWlesieArabiibędziecienocować,wy, wędrowneoddziałyDedanitów.

14MieszkańcykrainyTemapodawaliwodęspragnionemu, auciekającemupomagalichlebem

15Bouciekliprzedmieczami,przeddobytymmieczem, przednapiętymłukiemiprzedtrudamiwojny

16TakbowiemrzekłdomniePan:Zarok,wedługlat najemnika,całachwałaKedaruzginie

17Aresztaliczbyłuczników,mężówdzielnychsynów Kedaru,będziezmniejszona,botakpowiedziałPan,Bóg Izraela

ROZDZIAŁ22

1BrzemięDolinyWidzeniaCocijestteraz,żejesteśjuż całynadachach?

2Ty,któreśjestpełneporuszenia,miastoburzliwe,miasto radosne!Twoizabicimężowieniezginęlimieczemaninie zginęliwbitwie.

3Wszyscytwoiprzywódcyucieklirazem,sązwiązani przezłuczników;wszyscy,którzysięwtobieznajdują,są związanirazem,którzyucieklizdaleka.

4Dlategorzekłem:Odwróćciesięodemnie,będęgorzko płakałiniebędzieciesięstaralimniepocieszyćzpowodu znieważeniacórkiludumojego.

5Botojestdzieńucisku,deptaniaizamieszaniadlaPana, BogaZastępówwDolinieWidzenia,któryburzymuryi krzyczydogór.

6Elamzaśniósłkołczanzrydwanami,ludźmiijeźdźcami, aKirodsłoniłtarczę

7Istaniesię,żenajwspanialszedolinytwojebędąpełne rydwanów,ajeźdźcyustawiąsięwszykuprzybramie

8IodkryłeśosłonęJudy,ispojrzałeśwowymdniuna zbrojędomuwlesie.

9WidzieliścieteżpęknięciawMieścieDawidowym,żesą liczne,izebraliściewodyzdolnegostawu

10PoliczyliściedomyJerozolimyidomytezburzyliście, abywzmocnićmur

11Zrobiliścieteżrówmiędzydwomamuraminawodęze staregostawu,leczniezwróciliścieuwaginatego,ktogo zrobił,iniemieliściewzglądunatego,którygodawno ukształtował.

12IdniaowegowezwałPan,BógZastępów,dopłaczui dożałoby,doogoleniasięidoprzepasaniasięworem

13Aotoradośćiwesele,zabijaniewołówizarzynanie owiec,jedzeniemięsaipiciewina.Jedzmyipijmy,bo jutropomrzemy

14IobjawiłtoPanZastępówmoimuszom:Zaiste,ta nieprawośćniebędzieodpuszczonawam,ażpomrzecie, mówiPan,BógZastępów

15TakmówiPan,BógZastępów:Idź,udajsiędotego skarbnika,doSzebny,któryjestprzełożonymnaddomem, ipowiedz:

16Cotumasz?Ikogotumasz,żewykułeśsobietugrób, jakten,którysobiewykuwagrobowiecwysokoiwykopuje sobiemieszkaniewskale?

17OtoPancięuprowadziwwielkąniewolęizpewnością cięokryje.

18Onzpewnościągwałtowniecięodwróciirzucijak piłkęnarozległyteren;tamumrzesz,atamrydwanytwojej chwałystanąsięhańbądomutwegopana.

19Jawypędzęcięztwegomiejsca,aoncięstrąciztwego stanu

20Istaniesięwowymdniu,żepowołamsługęmojego Eliakima,synaChilkiasza

21Iodziejęgoszatątwoją,iprzepaszęgopasemtwoim,i oddamwładzętwojąwjegoręce,ibędzieojcemdla mieszkańcówJerozolimyidladomuJudy

22AkluczdomuDawidowegopołożęnajegoramieniu;i gdyonotworzy,niktniezamknie,igdyonzamknie,nikt nieotworzy

23Iprzybijęgojakgwóźdźnamiejscupewnym,ibędzie ontronemchwaływdomuojcaswego

24Ipowiesząnanimcałąchwałędomujegoojca,szczepy iodrośla,wszelkienaczyniadrobnejmiary,począwszyod naczyńkubkowychażdowszelkichnaczyńdzbankowych 25Wowymdniu-mówiPanZastępów-gwóźdźwbityna miejscupewnymzostaniewyjęty,zostanieściętyiupadnie, aciężar,którynanimwisiał,zostanieodcięty,boPantak powiedział

ROZDZIAŁ23

1BrzemięTyru.Wyjcie,okrętyTarszisz,bozostał spustoszony,takżeniemadomu,aniwejścia;zziemi Kittimzostałoimobjawione

2Uciszciesię,mieszkańcywyspy,wy,którychkupcyz Sydonu,przeprawiającysięprzezmorze,napełnili 3AprzezwielkiewodynasienieSichoru,plonrzeki,jest jejdochodem;istałasiętargowiskiemnarodów.

4Zawstydźsię,Sydonie,boprzemówiłomorze,moc morza,mówiąc:Nierodzęaninierodziłam,niekarmię młodzieńców,niewychowujędziewic.

5JakwieśćoEgipciesprawiłaimból,takwieśćoTyrze ichzasmuci

6PrzeprawciesiędoTarszisz,narzekajcie,mieszkańcy wyspy!

7Czytojestwaszeradosnemiasto,któregostarożytność sięgadnizamierzchłych?Jegonogiponiosąjedaleko,by tamprzebywało

8KtopowziąłtęuchwałęprzeciwkoTyrowi,miastu będącemukrólem,któregokupcysąksiążętami,a handlarzepoważanymiludźminaziemi?

9PanZastępówpostanowiłto,abysplamićpychę wszelkiejchwałyiponiżyćwszystkichdostojnikówziemi

10Przechodźprzezziemiętwojąjakrzeka,córkoTarszisz! Niemajużwniejsiły

11Wyciągnąłrękęswojąnadmorze,wstrząsnął królestwamiPanwydałrozkazprzeciwkomiastu kupieckiemu,abyzburzyćjegotwierdze

12Irzekł:Jużsięniebędzieszradować,zgnębionapanno, córkoSydonu!Wstań,udajsiędoKittim,tamteżnie zaznaszspokoju.

13OtoziemiaChaldejczyków!Ludutegoniebyło,aż Asyryjczykzałożyłjądlamieszkańcówpustyni;oni wznieśliwniejwieże,oniwznieśliwniejpałace,leczon obróciłjąwruinę

14Wyjcie,okrętyTarszisz,bowaszapotęgazostała spustoszona.

15Istaniesięwowymdniu,żeTyrbędziezapomniany przezsiedemdziesiątlat,wedługdnijednegokróla;apo upływiesiedemdziesięciulatTyrbędzieśpiewałjak nierządnica

16Weźharfę,obejdźmiasto,zapomniananierządnico! Zagrajsłodkąmelodię,wielepieśnizaśpiewaj,abycię zapamiętano

17ApoupływiesiedemdziesięciulatnawiedziPanTyr,a onzwrócisiędoswojejzapłatyibędzieuprawiałnierząd zewszystkimikrólestwamiświatanapowierzchniziemi

18AjejkupiectwoizapłatabędąpoświęconePanu;nie będzieprzechowywanaaniodkładana,gdyżjejkupiectwo będziedlatych,którzymieszkająprzedPanem,abymogli dosytajeśćimiećtrwałeubranie.

ROZDZIAŁ24

1OtoPanspustoszyziemięispustoszyją,wywrócijądo górynogamiirozproszyjejmieszkańców

2Ajakzludem,takzkapłanem;jakzesługą,takzjego panem;jakzesłużącą,takzjejpanią;jakzkupującym,tak zesprzedającym;jakzpożyczającym,takzpożyczającym; jakzbiorącymlichwę,takzdającymmulichwę.

3Aziemiatabędziezupełniespustoszonaizupełnie spustoszona,boPanwypowiedziałtosłowo

4Ziemiapłaczeiwiędnie,światmarniejeiwiędnie, wynioślimieszkańcyziemimarnieją

5Ziemiatakżezostałasplugawionapodjejmieszkańcami, gdyżprzekroczyliprawa,zmieniliprzykazania,złamali wieczneprzymierze

6Dlategoprzekleństwopożarłoziemię,amieszkańcyjej zostalispustoszeni;dlategomieszkańcyziemizostali wypaleni,amałoludzipozostało

7Winomłodewżałobie,winoroślwiędnie,wszyscy radośniwzdychają.

8Ustajewesołośćbębnów,kończysięhałasweselącychsię, ustajeradośćharfy

9Niebędąpićwinaprzyśpiewie;mocnynapójbędzie gorzkidlatych,którzygopiją

10Zburzonejestmiastozamieszania,każdydomjest zamknięty,takżeniktniemożewejść.

11Naulicachsłychaćwołanieowino,wszelkaradość przygasła,zniknęłaradośćwkraju

12Wmieściepozostałospustoszenie,abramazostała zniszczona

13Agdytakbędziewśrodkukrajupośródludów,będzie jakprzypotrząsaniudrzewemoliwnym,jakprzy wybieraniuwinogronpowinobraniu

14Podniosągłos,będąśpiewaćkuchwalePana,będą wołaćgłośnozmorza.

15DlategowysławiajciePanawogniu,imięPana,Boga Izraela,nawyspachmorskich

16Znajdalszychkrańcówziemisłyszeliśmypieśni,chwałę sprawiedliwymLeczjarzekłem:„Omójubóstwie,omój ubóstwie,biadami!Zdrajcypostąpilizdradziecko;tak, zdrajcypostąpilibardzozdradziecko”

17Strach,dółisidłosąnatobie,mieszkańcuziemi

18Istaniesię,żeten,ktoucieknieprzedhałasemstrachu, wpadniewdół;aten,ktowychodziześrodkadołu,

zostanieschwytanywsidło;booknazgórysąotwartei posadyziemisięchwieją.

19Ziemiarozpadłasięzupełnie,ziemiarozpuściłasię zupełnie,ziemiaporuszyłasięniezmiernie.

20Ziemiazatoczysięjakpijakibędziesięchwiaćjak domek;jejprzestępstwobędzienaniejciążyć;upadniei jużniepowstanie

21Istaniesięwowymdniu,żePanukarzewojsko wysokie,którejestnawysokościach,ikrólówziemina ziemi

22Ibędązgromadzeni,jakwięźniowiegromadząsięw dole,ibędązamknięciwwięzieniu,apowieludniachbędą wizytowani.

23Wtedyksiężycsięzawstydziisłońcesięzawstydzi,gdy PanZastępówbędziekrólowałnagórzeSyjoniw Jerozolimie,iprzedstarszymiswoimiwchwale.

ROZDZIAŁ25

1Panie,TyjesteśmoimBogiem!BędęCięwywyższał, będęsławiłimięTwoje,bouczyniłeścuda,a postanowieniaTwojeodwiecznesąwiernościąiprawdą.

2Bomiastouczyniłeśstosem,miastowarowneruiną; pałacobcychniebędziemiastem,niebędzieodbudowany nawieki.

3DlategoludpotężnybędzieCięsławił,miastookrutnych narodówbędziesięCiebiebać

4Bobyłeśoparciemdlabiednego,oparciemdlanędzarza wjegoutrapieniu,schronieniemprzedburzą,cieniem przedupałem,gdyhukgroźnychjestjakwichura uderzającawmur.

5Zniszczyszhałasobcych,jakupałnasuchymmiejscu, jakupałcieniemchmury;gałąźstrasznychzostanie zniżona.

6APanZastępówwyprawinatejgórzewszystkimludom ucztęztłustychpotraw,ucztęzwinnaosadzie,ztłustych potrawpełnychszpiku,zwinnaosadziewybornych.

7Izniszczynatejgórzezasłonęrozpostartąnad wszystkimiludamiizasłonęrozciągniętąnadwszystkimi narodami.

8Onpochłonieśmierćwzwycięstwie,aWszechmogący Panotrzełzęzkażdegooblicza,iusuniehańbęluduswego zcałejziemi,boPantopowiedział.

9Ipowiedząwowymdniu:OtonaszBóg,naktórego czekaliśmy,aOnnaswybawi,otoPan,naktórego czekaliśmy,będziemysięradowaćiweselićzJego zbawienia

10BonatejgórzespocznierękaPana,aMoabbędziepod niązdeptany,jaksiędepczesłomęnagnojowisko

11Iwyciągnieręceswojepośródnich,takjakpływak wyciągaręceswoje,bypływać;ipowaliichpychęwrazz łupamiichrąk.

12Atwierdzę,wysokąwarowniętwoichmurówzburzy, powali,obróciwprochiwziemię

ROZDZIAŁ26

1WowymdniupieśńtabędzieśpiewanawziemiJudy: Mamymiastowarowne,Bóguczynizniegozbawienie, muryibastiony.

2Otwórzciebramy,abymógłwejśćnaródsprawiedliwy, którystrzeżeprawdy

3Tyzachowaszwdoskonałympokojutego,któregoumysł jeststaływTobie,boTobiezaufał.

4UfajciePanunawieki,bowPanu,JEHOWIE,jestsiła wieczna.

5BoOnpowalamieszkającychwysoko,poniżamiasto wysokie,poniżajeażdoziemi,wprochjeobraca 6Stopagopodepcze,stopynędzarzaikrokinędzarza

7Drogąsprawiedliwegojestprawość,Ty, najsprawiedliwszy,rozważaszścieżkęsprawiedliwego

8Tak,nadrodzeTwoichwyroków,Panie,czekamyna Ciebie;pragnieniemduszynaszejjestimięTwojei wspomnienieoTobie

9DusząmojąpragnęCiebiewnocy,aduchemmoim, któryjestwemnie,szukamCiebieodranaBogdyTwoje sądysprawdzająsięnaziemi,mieszkańcyświataucząsię sprawiedliwości.

10Choćbybezbożnydostąpiłłaski,nienauczysię sprawiedliwości;wkrainieprawościbędziepostępował niesprawiedliwieiniebędziepatrzyłnadostojeństwoPana.

11PANIE,gdypodniesieszrękęswoją,niezobaczą;lecz zobacząizawstydząsięzpowoduzazdrościswojej względemludu;ogieńnieprzyjaciółTwoichpochłonieich.

12PANIE,Tynamużyczyszpokoju,boTytakże dokonałeśwnaswszystkichwszystkichdziełnaszych

13Panie,Bożenasz,innipanowieopróczCiebiepanowali nadnami,leczdziękiTobiesamemubędziemywspominać imięTwoje

14Umarli,niebędążyć;umarli,niezmartwychwstaną; dlategoichnawiedziłeśiwytraciłeś,iwytraciłeśwszelką pamięćonich

15Pomnożyłeśnaród,Panie,pomnożyłeśnaród! Wsławiłeśsię,borozprzestrzeniłeśgoażpokrańceziemi 16PANIE,wutrapieniunawiedziliCię,wylewali modlitwę,gdykaraTwojaichdotknęła.

17Jakkobietabrzemienna,gdyzbliżasięczasporodu, cierpiikrzyczywbólachswoich,takjesteśmywoczach Twoich,Panie.

18Byliśmybrzemi,cierpieliśmybóle,wydaliśmynaświat wiatr;niezdziałaliśmyżadnegowybawienianaziemi,ani mieszkańcyświatanieupadli.

19Twoiumarliożyją,razemzmoimtrupempowstaną Przebudźciesięiśpiewajcie,wy,którzymieszkaciew prochu,botwojarosajestjakrosazziół,aziemiawyrzuci umarłych

20Chodź,ludumój,wejdźdoswoichkomnatizamknij drzwizasobą!Ukryjsięnamałąchwilkę,ażprzeminie oburzenie

21BootoPanwychodzizeswegomiejsca,abyukarać mieszkańcówziemizaichwinęZiemiaujawniswojąkrew iniebędziejużukrywaćswoichpobitych

ROZDZIAŁ27

1WowymdniuPanukarzeswoimostrym,wielkimi mocnymmieczemLewiatana,wężaostrego,Lewiatana, wężakrętego,izabijesmoka,któryjestwmorzu

2Wowymdniuzaśpiewajciejej:Winnicaczerwonego wina

3Ja,Pan,jestemjejstróżem,podlewamjącochwila,aby jejniktnieskrzywdził,strzegęjejwdzieńiwnocy. 4NiemawemniegniewuKtobyzesłałnamniewbitwie ciernieiosty?Przeszedłbymprzeznie,spaliłbymjerazem

5Alboniechuchwycimojąmocizawrzezemnąpokój;a onzawrzezemnąpokój.

6Isprawi,żepotomkowieJakubazapuszcząkorzenie, Izraelzakwitnieiwypuścipąki,inapełnipowierzchnię ziemiowocami.

7Czyuderzyłgotak,jakuderzyłtych,którzygozabili, czyzabiłgotak,jakzabijałtych,którychzabił?

8Gdywystrzeli,będzieszsięznimspierałomiarę;on powstrzymagwałtownywiatrwdzieńwiatruwschodniego

9PrzeztowięcnieprawośćJakubazostaniezmazana,ito jestcałyowoczmazaniajegogrzechu:gdywszystkie kamienieołtarzauczynijakkruszonekamieniewapienne,a aranżacjeołtarzoweiposąginiestaną.

10Leczmiastowarownebędziespustoszone,asiedziba opuszczonaipozostawionajakpustynia;tambędziesię pasłcielecitambędzieleżałizjadałjegogałęzie.

11Gdyzwiędnąjegogałęzie,zostanąodłamaneKobiety przyjdąispaląje,gdyżjesttoludnierozumnyDlatego Ten,którygostworzył,niezmiłujesięnadnim,aTen, którygoukształtował,nieokażemułaski

12Istaniesięwowymdniu,żePanuderzyodkorytarzeki ażdoPotokuEgipskiego,awy,synowieIzraela,jedenpo drugimbędzieciezebrani

13Istaniesięwowymdniu,żezatrąbiąwwielkątrąbęi przyjdąci,którzybyligotowizginąćwkrainieAsyrii,i wygnańcywkrainieEgiptu,ibędączcićPananaświętej górzewJerozolimie

ROZDZIAŁ28

1Biadakoroniepychy,pijakomEfraima,których chwalebnapięknośćjestjakwiędnącykwiat,którzysąna głowietłustychdolintych,którzysąupiciwinem!

2OtoPanmapotężnegoisilnego,któryjaknawałnica gradowa,jakniszczycielskaburza,jakulewagwałtownie wylewającychwód,strącirękąnaziemię

3Koronapychy,pijacyEfraima,będąpodeptaninogami.

4Apięknośćchwalebna,którajestnaszczycietłustej doliny,staniesięwiędnącymkwiatemiszybkimowocem przedlatem;gdyten,ktonaniąspojrzy,ujrzyją,gdy jeszczejestwjegoręku,zjeją

5WowymdniuPanZastępówbędziedlaresztyswego ludukoronąchwałyidiademempiękności,

6Aduchsądudlatego,któryzasiadawsądzie,isiładla tych,którzywalcząkubramie

7Leczionizbłądziliodwinaiodmocnegonapoju zbłądzili;kapłaniprorokzbłądziliodmocnegonapoju, zostaliupojeniwinem,odmocnegonapojuzbłądzili; zbłądziliwwidzeniu,potknęlisięwsądzie

8Wszystkiebowiemstołysąpełnewymiocini nieczystości,takżeniemamiejscaczystego

9Kogobędzieuczyłmądrości?Kogoobdarzy zrozumieniemnauki?Tych,którzyodłączenisąodmlekai odpiersiodjęci?

10Bonakazmusibyćzanakazem,nakazzanakazem, nakazzanakazem,nakazzanakazem,trochętu,trochętam

11Bojąkającymisięustamiiobcymjęzykiembędzie mówiłdotegoludu

12AOnrzekłdonich:Tojestodpoczynek,którym możeciedaćodpocząćzmęczonemu,itojestochłoda.Lecz oniniechcielisłuchać

13AsłowoPanabyłodlanich:nakazzanakazem,nakaz zanakazem,nakazzanakazem,nakazzanakazem;trochę tu,trochętam,abyidąc,upadlinawznak,rozbilisię, zostaliusidleniischwytani.

14DlategosłuchajciesłowaPańskiego,szydercy,którzy rządzicietymludem,któryjestwJerozolimie

15Ponieważpowiedzieliście:Zawarliśmyprzymierzeze śmierciąizpiekłemmamyumowę,gdyprzejdziebicz przelewającysię,niedotknienas;bokłamstwo uczyniliśmynasząucieczkęipodfałszemsięukryliśmy

16DlategotakmówiWszechmocnyPan:OtoJakładęna Syjoniekamieńfundamentowy,kamieńwypróbowany, kamieńwęgielny,kosztowny,fundamentpewny.Kto wierzy,niebędziesięspieszył

17Uczynięsprawiedliwośćmiarą,asprawiedliwość pionem.Gradzmiecieschronieniekłamstwa,awodyzaleją kryjówkę

18Awaszeprzymierzeześmierciązostaniezerwane,a waszaumowazpiekłemnieostoisię;gdyprzejdziebicz przelewającysię,wtedyzostaniecieprzezniegopodeptani

19Odchwili,gdywyjdzie,pochwyciwas,bozranana ranekbędziesiętopowtarzać,wdzieńiwnocy.Ibędzieto dlawasutrapieniemtylkousłyszećwieść

20Bołóżkojestkrótsze,niżbymógłsięnanimwyciągnąć człowiek,iprzykryciewęższe,niżbymógłsięnimowinąć.

21BopowstaniePanjaknagórzePerazim,rozgniewasię jakwdolinieGibeonu,abydokonaćswegodzieła,swego niezwykłegodzieła,idokonaćswegodzieła,swego niezwykłegodzieła

22Terazwięcniebądźcieszydercami,abywaszewięzy niezostaływzmocnione,gdyżusłyszałemodPana,Boga Zastępów,postanowienieozagładziecałejziemi

23Nadstawcieuszuiposłuchajciegłosumojego, nadstawcieuszuiposłuchajciemowymojej.

24Czyżoraczcałydzieńorze,abysiać?Czyżrozbijai kruszybryłyswojejroli?

25Czyżnierozrzucipołudnia,nierozrzucikminku,nie wrzucinajegomiejscepszenicy,jęczmieniaikukurydzy?

26BoBógjegopouczagoorozwadzeiuczygo

27Bokminkuniemłócisięmłocarniąaninieobracasię kołemwozu,leczkijemwybijasiękminek,arózgą

28Ziarnochlebazostajezgniecione,boniebędziego młóciłinierozbijegokołoswegowozu,inierozgniecie gojeźdźcy

29ItopochodziodPanaZastępów,któryjestcudownyw radzieipotężnywdziałaniu.

ROZDZIAŁ29

1BiadaArielowi,Arielowi,miastu,wktórymmieszkał Dawid!Przydawajcierokdoroku,niechzabijająofiary

2AjednakudręczęAriela,inastaniesmutekiból,ibędę miałjakAriel

3Ajarozłożęobózprzeciwkotobiedokoła,ioblegnęcięz wału,izbudujęprzeciwkotobiebaszty

4Izostanieszstrącony,ibędzieszmówiłzziemi,amowa twojabędziecichajakzprochu,agłostwójbędziejakgłos wywoływaczaduchówzziemi,amowatwojabędzie szeptemzprochu

5Amnogośćtwoichcudzoziemcówbędziejakdrobnypył, amnogośćstrasznychbędziejakplewa,któraginie;tak, staniesiętonagleiwjednejchwili

6PanZastępównawiedzicięgrzmotem,trzęsieniemziemi iwielkimhałasem,burzą,wichurąipłomieniem trawiącegoognia

7Amnóstwowszystkichnarodów,którewalczązArielem, wszyscy,którzywalczązniąijejbronią,iktórzyją niepokoją,będąjaksenwnocnymwidzeniu

8Ibędzietak,jakśniłosięczłowiekowigłodnemu,aotoje, leczgdysięobudzi,jegoduszajestgłodna;ijakśniłosię człowiekowispragnionemu,aotopije,leczgdysięobudzi, jestsłaby,ajegoduszamaapetyt:takbędziezmnóstwem wszystkichnarodów,którewalcząprzeciwkogórzeSyjon 9Zatrzymajciesięizdumiejcie,krzyczcieikrzyczcie!Są pijani,aleniewinem;zataczająsię,alenieodmocnego napoju

10BoPanwylałnawasduchatwardegosnuizamknął waszeoczy.Prorokówiwaszychprzywódców, jasnowidzówzakrył

11Awidzeniewszystkiegostałosiędlawasjaksłowa zapieczętowanejksięgi,którądajesięuczonemu,mówiąc: Przeczytajto,proszę!Aonodpowiada:Niemogę,bojest zapieczętowana

12Ipodająksięgętemu,któryniejestuczony,imówiąmu: Przeczytajto,proszę!Aonodpowiada:Niejestemuczony 13DlategorzekłPan:Ponieważludtenprzybliżasiędo mnieustamiiczcimniewargami,leczsercejegojest dalekoodemnie,ajegobojaźńwobecmniejestwyuczoną naukąnakazówludzkich,

14DlategootoJaprzystąpiędodziełacudownegowśród tegoludu,dziełacudownegoizadziwiającegoBomądrość ichmędrcówzginie,azrozumienieichroztropnychmężów zostanieukryte.

15Biadatym,którzygłębokoukrywająprzedPanemswój zamysł,aichdziełaodbywająsięwciemnościimówią: Któżnaswidziiktonaszna?

16Zaiste,odwracanierzeczyprzezciebiedogórynogami będziepoczytanezaglinęgarncarzaCzyżdziełomoże powiedziećotym,ktojeulepił:Onmnienieulepił?Albo czyżdziełomożepowiedziećotym,ktojeulepił:Onnie miałzrozumienia?

17Czyżtoniezamałachwila,aLibanzamienisięwpole urodzajne,apoleurodzajnebędzieuważanezalas?

18Iwowymdniugłusiusłysząsłowaksięgi,aoczy ślepychzobaczązmrokuizciemności.

19RównieżpokornibędąsięradowaćwPanu,aubodzy wśródludzibędąsięradowaćwŚwiętymIzraela

20Bookrutnikzostanieunicestwiony,szydercazostanie zniszczony,awszyscy,którzyczyhająnanieprawość, zostanąwytępieni.

21Którzysłowemczyniączłowiekaprzestępcą,aw bramiezastawiająsidłanatego,któryupomina,izpowodu nicościodwodząsprawiedliwego

22DlategotakmówiPan,któryodkupiłAbrahama,o domuJakuba:Jakubniebędziesięjużwstydził,ajego twarzniezblednie

23Agdyujrzysynówswoich,dziełorąkmoich,pośród siebie,wówczasuświęcąimięmojeibędąuświęcać ŚwiętegoJakubowego,ibędąsiębaćBogaIzraela.

24Takżeici,którzybłądziliduchem,nabiorązrozumienia, aci,którzyszemrali,naucząsięnauki

ROZDZIAŁ30

1Biadasynomzbuntowanym,mówiPan,którzyradzą, lecznieodemnie,iprzykrywająsięzasłoną,leczniez mojegoducha,abydodawaćgrzechdogrzechu.

2Ci,którzyzstąpiądoEgiptu,aniepytaliMnieonic;aby sięumocnićmocąfaraonaipokładaćufnośćwcieniu Egiptu!

3Dlategosiłafaraonabędziedlawaszawstydzeniem,a ufnośćwcieniuEgiptubędziedlawashańbą

4JegoksiążętabowiembyliwSoanie,ajegoposłowie przybylidoHanes

5Wszyscywstydzilisięludu,któryniemógłimprzynieść korzyścianibyćdlanichpomocą,anipożytkiem,lecz hańbąihańbą

6Brzemięzwierzątpołudnia:doziemiutrapieniaitrwogi, skądwychodząmłodeistarelwy,żmijeijadowitewęże latające;będąnieśćswebogactwanabarkachmłodych osłów,asweskarbynagromadachwielbłądówdoludu, któryimniepomoże

7Egipcjaniebowiempomagajądaremnieinapróżno; dlategowołamoto,boichsiłąjestsiedziećcicho.

8Idźwięc,zapisztoprzedniminatablicyiwpisztodo księgi,abysłużyłoimnawiekiwieków

9Tojestludbuntowniczy,synowiekłamliwi,synowie, którzyniesłuchająPrawaPańskiego

10Którzymówiąjasnowidzom:Niemiejciewidzenia!I prorokom:Nieprorokujcienamprawdy,mówcienam rzeczyprzyjemne,prorokujciekłamstwa!

11Zejdźciezdrogi,zejdźcieześcieżki,sprawcie,aby ŚwiętyIzraelazniknąłsprzednaszychoczu.

12DlategotakmówiŚwiętyIzraela:Ponieważgardzicie tymsłowemipokładacieufnośćwuciskuiprzewrotności, anatympolegacie,

13Dlategotanieprawośćbędziedlawasjakwyłom,który zarazrunie,wyrastającynawysokimmurze,którego zerwanienastępujenaglewjednejchwili.

14Irozbijeje,jaksięrozbijagarncarskienaczynie,które sięrozbijanakawałki;nieoszczędzi,abyprzyjego pęknięciunieznalazłsięskorupa,abywziąćogieńz paleniskalubzaczerpnąćwodyzdołu

15BotakmówiWszechmocnyPan,ŚwiętyIzraela:Przez nawrócenieispokójbędzieciezbawieni,wciszyizaufaniu będziewaszasiła,awyniechcieliście

16Leczwypowiedzieliście:Nie!Uciekniemynakoniach, dlategobędziecieuciekać;i:Będziemyjechaćnaszybkich, dlategobędąszybcyci,którzywasprześladują

17Tysiącucieknieprzedgroźbąjednego,przedgroźbą pięciuuciekniecie,ażzostanieciejaklatarnianaszczycie góryijakznaknapagórku

18DlategoPanbędzieczekał,abysięnadwamizmiłować, idlategobędziewywyższony,abysięnadwamizmiłować, gdyżPanjestBogiemsądu,błogosławieniwszyscy,którzy naniegoczekają

19BoludzamieszkanaSyjoniewJeruzalemie;nie będzieszjużpłakałZlitujesięnadtobąnagłostwego wołania;gdyusłyszy,odpowieci.

20AchoćPandacichlebniedoliiwodęutrapienia,twoi nauczycieleniezostanąjużusunięciwkąt,lecztwojeoczy zobaczątwoichnauczycieli.

21Auszytwojeusłyszązatobągłos,mówiący:Tajest droga,chodźcienią,gdysięzwrócicienaprawo,gdysię zwrócicienalewo

22Takżeokrycietwoichsrebrnychposągówrytychi ozdobętwoichzłotychposągówodlanychzbezcześcisz. Odrzuciszjejaktkaninękrwawą,mówiącdonich:Wyjdź stąd!

23Wtedydadeszcztwojemunasieniu,abyśobsiałziemięi chlebzurodzajówziemi,ibędzietłustyipożywny;w owymdniutwojebydłobędziesiępaśćnarozległych pastwiskach

24Takżewołyiosły,którepracująnaroli,będąjadły czystąpaszę,przesianąłopatąiwentylatorem.

25Anakażdejwysokiejgórzeinakażdymwysokim wzgórzubędąrzekiistrumieniewódwdniuwielkiejrzezi, gdywieżeupadną.

26Aświatłoksiężycabędziejakświatłosłońca,aświatło słońcabędziesiedmiokrotne,jakświatłosiedmiudni,w dniu,wktórymPanopatrzyskaleczenieluduswegoi uleczyzadanąmuranę

27OtoimięPanaprzychodzizdaleka,płonącegniewem Jego,abrzemięJegojestciężkie;wargiJegopełnesą oburzenia,ajęzykJegojakogieńtrawiący

28Ajegooddech,jakwezbranypotok,dosięgnieażdo szyi,byprzesiaćnarodysitemmarności;awszczękach ludubędziewędzidło,przezktórebędąbłądzić

29Będzieciemielipieśń,jakwnoc,gdyobchodzisię uroczystośćświętą,iradośćserca,jakten,któryidziez piszczałką,abywejśćnagóręPana,doMocarzaIzraela 30APandausłyszećswójdonośnygłos,ipokaże światłośćswojegoramienia,wzapalczywościswojego gniewu,wpłomieniutrawiącegoognia,wrozproszeniu, wichurzeigradzie

31BogłosemPanapowalonybędzieAsyryjczyk,którybił rózgą

32Anakażdymmiejscu,gdzieprzejdzielaska utwierdzona,którąPanwłożynaniego,będąbębnyiharfy; iwbitwachwstrząsanychbędziewalczyłprzyjejpomocy 33Tofetbowiemoddawnajestustanowiony;dlakrólajest przygotowany;onuczyniłgogłębokimiszerokim;stos jegotoogieńiwieledrewna;dechPanajakstrumieńsiarki gorozpala

ROZDZIAŁ31

1Biadatym,którzyzstępujądoEgiptupopomoc,siedzą nakoniachipokładająufnośćwrydwanach,bosąliczni,i wjeźdźcach,bosąbardzosilni,leczniepatrząnaŚwiętego IzraelainieszukająPana

2AjednakOnjestmądryizłosprowadzi,asłówswoich niecofnie,leczpowstanieprzeciwkodomowizłoczyńcówi przeciwkopomocytym,którzyczyniąnieprawość.

3Egipcjaniesąludźmi,anieBogiem,aichkoniesąciałem, anieduchemGdyPanwyciągnierękęswoją,upadnieiten, którypomaga,iten,któryjestwspomagany,iwszyscy razemupadną

4TakbowiemrzekłdomniePan:Jaklewimłodylew rycząnaswojązdobycz,gdyprzeciwkoniemuzwołana jestgromadapasterzy,nieulękniesięichgłosuaninie ukorzysięprzedichhałasem.TakzstąpiPanZastępów, abywalczyćogóręSyjoniojejwzgórze

5Jakptakilatające,takPanZastępówbędziebronił Jeruzalem,broniącjeiocali,iprzejdzienadnim,ibędzie jestrzegł

6ZwróćciesiękuTemu,odktóregosynowieIzraela odstąpiligłęboko.

7Gdyżwowymdniukażdyczłowiekporzuciswebożki srebrneibożkizłote,którewamręcewłasneuczyniłyza grzech.

8WtedyAsyryjczykpadnieodmiecza,leczniemiecz mocarza,iniemiecznędzarzagopochłonie;onzaś ucieknieprzedmieczem,amłodzieńcyjegozostaną rozgromieni

9Iprzejdziedoswejtwierdzyzestrachu,ajegoksiążęta będąsięlękaćsztandaru,mówiPan,któregoogieńjestna Syjonie,apiecjegowJeruzalemie

ROZDZIAŁ32

1Otokrólbędziepanowałsprawiedliwie,aksiążętabędą panowaćwedługprawa

2Aczłowiekbędziejakosłonaprzedwiatremijakukrycie przedburzą,jakstrumieniewodynasuchymmiejscu,jak cieńskaływielkiejwziemispragnionej

3Aoczywidzącychniebędąprzyćmione,auszy słyszącychbędąuważne.

4Sercenierozważnychzrozumiewiedzę,ajęzyk jąkającychsiębędziemówiłwyraźnie

5Człowieknikczemnyniebędziejużnazywanyhojnym,a prostakniebędziejużnazywanyhojnym

6Boczłowieknikczemnybędziemówiłnikczemności,a sercejegobędzieczyniłonieprawość,abydopuszczaćsię obłudyigłosićkłamstwoprzeciwkoPanu,abypozbawić życiaduszęgłodnegoipozbawićnapojuspragnionego

7Narzędziagłupcasązłe;obmyślaonpodstępnesztuczki, abyzgubićubogiegosłowamikłamliwymi,chociażubogi mówiprawdę

8Leczczłowiekszczodryobmyślasprawyszczodre,i dziękirzeczomszczodrymsięobroni

9Powstańcie,kobiety,którymdobrzejest,posłuchajcie mojegogłosu,córkibeztroskie,nadstawcieuchanamoje słowo

10Przezwieledniilatbędzieciesiętrwożyć,kobiety nierozważne,bowinobranieupadnie,azbieranienie nadejdzie

11Zadrżyjcie,kobietyspokojne,zlęknijciesię,kobiety niedbależyjące!Rozbierzciesięiobnażcie,aworem przepaszciebiodrawasze

12Będąnarzekaćnadpiersiami,nadrozkosznymipolami, nadurodzajnymwinoroślą

13Naziemiludumojegowyrosnąciernieiosty,tak,na wszystkichdomachradościwmieścieradosnym

14Bopałacezostanąopuszczone,atłummiastapozostanie; warownieiwieżestanąsięjaskiniaminazawsze,radością dzikichosłów,pastwiskiemdlatrzód

15Ażzostanienanaswylanyduchzgóryipustyniastanie siępolemurodzajnym,apoleurodzajnebędzieuważaneza las.

16Wtedysądzamieszkanapustyni,asprawiedliwość pozostanienaurodzajnympolu

17Adziełemsprawiedliwościbędziepokój,aowocem sprawiedliwościniezakłóconyspokójibezpieczeństwona wieki

18Aludmójbędziemieszkałwmieszkaniuspokojnym,w bezpiecznychsiedzibachiwmiejscachspokojnego odpoczynku;

19Gdygradspadnienalas,amiastobędzienisko,wnisko położonymmiejscu.

20Błogosławieni,którzysiejecienadkażdąwodą,którzy tampuszczacienogiwołuiosła

ROZDZIAŁ33

1Biadatobie,któryłupisz,aniezostałeśłupiony;i postępujeszzdradziecko,anieobeszlisięztobą zdradziecko.Gdyprzestanieszłupić,samzostaniesz łupiony;agdyprzestanieszłupić,oniobejdąsię zdradzieckoztobą

2OPANIE,zmiłujsięnadnami!CzekaliśmynaCiebie. Bądźnaszymramieniemkażdegoporanka,awczasie utrapienianaszymzbawieniem

3Odwrzawytumultuuciekłyludy,agdyTysię podniosłeś,rozproszyłysięnarody

4Ałupytwojebędązebrane,jakzbierasięgąsienice,jak toczącasięszarańcza,będziecięścigał.

5WywyższonyjestPan,bomieszkanawysokości, napełniłSyjonprawemisprawiedliwością

6Amądrośćiwiedzabędąstałościątwoichczasówisiłą zbawienia;bojaźńPańskajestjegoskarbem

7Otoichdzielnibędąwołaćnazewnątrz,ambasadorzy pokojubędągorzkopłakać.

8Drogistałysiępuste,wędrowiecustał;złamał przymierze,wzgardziłmiastami,niemawzględuna nikogo.

9Ziemiapłaczeiomdlewa,Libansięwstydziizostaje spustoszony,Saronjestjakpustynia,aBaszaniKarmel strząsająswojeowoce.

10Terazpowstanę,mówiPan,terazsięwywyższę,teraz siępodniosę

11Poczniecieplewy,zrodziciesłomę,dechwaszjakogień waspożre

12Anaródbędziewypalonynawapno,jakścięteciernie, będąspaleniwogniu.

13Słuchajcie,wy,którzyjesteściedaleko,couczyniłem,i poznajcie,wy,którzyjesteścieblisko,mojąmoc

14GrzesznicynaSyjoniesięboją,bojaźńogarnęła obłudnikówKtoznasbędzieprzebywałprzytrawiącym ogniu?Ktoznasbędzieprzebywałprzywiecznymogniu?

15Ten,ktopostępujesprawiedliwieimówiuczciwie,kto gardzizyskiemzucisku,ktopowstrzymujesięodbrania łapówek,ktozatykauszy,abyniesłyszećokrwi,izamyka oczy,abyniepatrzećnazło,

16Będziemieszkałnawysokościach,jegoschronieniem będątwierdzenaskałach;chlebbędziemudany,jego wodybędąniezawodniedostępne.

17Oczytwojeujrząkrólawjegopięknie,zobacząkraj bardzodaleki

18SercetwojebędzierozmyślaćostrachuGdziejest pisarz?Gdziejestodbiorca?Gdziejestten,którypoliczył wieże?

19Nieujrzyszludusrogiego,luduomowiegłębszej,niż możeszzrozumieć,ojęzykuniewyraźnym,któregonie będzieszrozumiał.

20SpójrznaSyjon,miastonaszychuroczystości!Twoje oczyujrząJerozolimę,przybytekspokojny,przybytek,

Izajasz

któryniebędzierozebranyŻadenzjegopaliniebędzie poruszony,ażadenzjegopowrozówniebędziezerwany.

21AtambędziedlanaschwalebnyPanmiejscem szerokichrzekistrumieni,gdzieniebędziepłynąłżaden okrętzwiosłami,aninieprzepłynietamtędyżadenokazały okręt

22BoPanjestnaszymsędzią,Pannaszymprawodawcą, Pannaszymkrólem:Onnaszbawi.

23Rozluźniłeśswenarzędzia;niezdołałeśdobrze wzmocnićmasztu,niezdołałeśrozpiąćżaglaZdobycz wielkiegołupuzostałapodzielona;zdobyczzgarnęli chromi

24Amieszkaniecniepowie:Jestemchory;ludowi,który wnimmieszka,odpuszczonabędziejegowina

ROZDZIAŁ34

1Zbliżciesię,narody,abysłuchać,isłuchajcie,ludy! Niechusłyszyziemiaiwszystko,cojąnapełnia,świati wszystko,cozniegopochodzi

2GdyżgniewPańskispadłnawszystkienarody,a zapalczywośćJegonawszystkieichwojska.Doszczętnie ichwytracił,wydałichnarzeź

3Ichzabicibędąwyrzuceni,azichtrupówbędziesię unosiłsmród,agórystopiąsięodichkrwi.

4Icałewojskoniebieskiesięrozpłynie,aniebiosazostaną zwiniętejakzwój,acałeichwojskoopadnie,jakliśćopada zwinorośliijakfigaspadazdrzewafigowego.

5Bomieczmójbędzieskąpanywniebie,otospadniena Idumeęinaludmójprzeklęty,abydokonaćsądu

6MieczPańskipełenjestkrwi,nasyciłsiętłuszczemi krwiąjagniątikozłów,tłuszczemnerekbaranich,gdyżPan maofiaręwBocrzeiwielkąrzeźwziemiIdumei

7Aznimizstąpiąjednorożceiwołyzwołami;aich ziemiaprzesiąkniekrwią,aichprochobtoczysię tłuszczem

8BotojestdzieńpomstydlaPanairokodpłatyzaspóro Syjon

9Irzekijegozamieniąsięwsmołę,aprochjegowsiarkę, aziemiajegozamienisięwsmołępłonącą.

10Niezgaśnieniwnocy,niwdzień;dymjejbędziesię unosiłnawieki;zpokolenianapokoleniepozostanie spustoszona,nawiekiwiekówniktprzezniąnieprzejdzie.

11Leczkormoranibąkposiądąją,takżesowaikruk zamieszkająwniej,irozciągnienadniąsznurzagładyi kamieniepustki.

12Izwołajądostojnikówdokrólestwa,lecznikogotamnie będzie,awszyscyjejksiążętabędąniczym.

13Acierniewyrosnąwjejpałacach,pokrzywyicierniew jejwarowniachIstaniesięonamieszkaniemsmokówi dziedzińcemdlasów

14Takżedzikiezwierzętapustynispotkająsięzdzikimi zwierzętamiwyspy,asatyrbędziewołałdoswego towarzysza;takżesowatamodpocznieiznajdziedlasiebie miejscespoczynku

15Tamwielkasowabędziezakładaćgniazdo,znosićjaja, wysiadywaćjajaizbieraćjepodswoimcieniem;tamteż zgromadząsięsępy,każdyzeswoimpartnerem

16SzukajciewksiędzePanaiczytajcie:Żadnaznichnie będziepominięta,żadnaniebędziepozbawionamęża.Bo ustamojenakazałyiduchJegojezebrał

17Irzuciłdlanichlos,irękaJegosznuremrozdzieliłaim tęziemię.Będąjąposiadaćnawieki,zpokoleniana pokoleniebędąwniejmieszkać

ROZDZIAŁ35

1Niechsięznichrozradujepustyniaipustkowie,astep niechsięradujeizakwitniejakróża.

2Zakwitnieobficieirozradujesię,iwydaradosnyokrzyk, iśpiew;chwałaLibanubędziemudana,wspaniałość KarmeluiSaronu;ujrząchwałęPanaiwspaniałość naszegoBoga

3Wzmocnijcieosłabłeręceiumocnijcieomdlałekolana.

4Powiedztym,którzysąbojaźliwiwsercu:Bądźcie mocni,niebójciesię!OtoprzyjdziewaszBógzpomstą, Bógzodwetem!Przyjdzie,abywaszbawić.

5Wtedyotworząsięoczyniewidomychiuszygłuchych sięotworzą

6Wtedychromyjakjeleńwyskoczyijęzykniemych wesołozaśpiewa,bonapustyniwytrysnąwodyi strumienienastepie

7Awyschniętaziemiazamienisięwjezioro,aspragniona ziemiawźródławód;wmieszkaniusmoków,gdziekażdy leży,będzietrawa,trzcinaisitowie

8Ibędzietamdrogaigościniec,iDrogąŚwiętąbędąją nazywać;niebędzieniąchodziłnieczysty,leczbędziedla nich;wędrowcy,choćbybyligłupi,niezbłądząnaniej

9Niebędzietamlwa,aniniebędzietamwchodziłżaden drapieżnyzwierz,niebędziegotammożnaznaleźć,lecz odkupienibędątamchodzić

10IpowrócąodkupieniprzezPana,iprzybędąnaSyjonz radosnymśpiewem,aradośćwiecznabędzienaich głowachDostąpiąradościiszczęścia,asmuteki wzdychanieustąpią.

ROZDZIAŁ36

1WczternastymrokupanowaniakrólaEzechiasza najechałSancheryb,królasyryjski,wszystkiewarowne miastaJudyizdobyłje.

2KrólasyryjskiwysłałRabszakazLakiszdoJerozolimy dokrólaEzechiaszazwielkimwojskiemStanąłonprzy kanaleGórnegoSadzawki,nadrodzePolaFolusznika.

3WtedywyszlidoniegoEliakim,synChilkiasza,zarządca domu,iSzebna,pisarz,iJoach,synAsafa,kronikarz

4IrzekłdonichRabsak:PowiedzcieterazEzechiaszowi: Takmówiwielkikról,królasyryjski:Jakąufność pokładaszwtymdziele?

5Powiadamci,mówisz(alesątotylkopustesłowa),że mamradęisiłędowojnyNakimwięcpolegasz,że buntujeszsięprzeciwkomnie?

6OtotypokładaszufnośćwEgipcie,wlasceztrzciny nadłamanej;gdysięktośoniąoprze,wbijemusięonaw rękęiprzebijejąTakimjestfaraon,królegipski,dla wszystkich,którzywnimpokładająufność

7Ajeślimipowiesz:WPanu,Bogunaszym,pokładamy ufność,czyżnieOnjesttym,któregowyżynyiołtarze poznosiłEzechiasziktóryrzekłdoJudyidoJerozolimy: Przedtymołtarzembędziecieoddawaćpokłon?

8Terazwięczłóżzastawpanumojemu,królowi asyryjskiemu,ajadamcidwatysiącekoni,jeślitylko zdołaszwystawićnanichjeźdźców

9Jakżewięcodwróciszobliczejednegodowódcy najmniejszegozesługmojegopana,apołożyszufnośćw Egipcie,jeślichodziorydwanyijeźdźców?

10Czyżterazwyruszyłemprzeciwkotemukrajowibez udziałuPana,abygozniszczyć?Panrzekłdomnie: Wyruszprzeciwkotemukrajowiizniszczgo

11WtedyEliakim,SzebnaiJoachrzeklidoRabszake: Mów,proszę,dosługtwoichposyryjsku,gdyżrozumiemy tenjęzykAniemówdonaspożydowsku,gdyusłysząto ludzie,którzysąnamurze

12LeczRabsakrzekł:Czyżmójpanposłałmniedotwego panaidociebie,abympowiedziałtesłowa?Czyżnie posłałmniedomężów,którzysiedząnamurze,abyjedli swójgnójipiliswójmoczzwami?

13WtedyRabsakstanąłizawołałdonośnymgłosempo żydowsku,mówiąc:Słuchajciesłówwielkiegokróla,króla asyryjskiego!

14Takrzekłkról:NiechwasniezwodziEzechiasz,bonie będziemógłwaswybawić.

15NiechajEzechiasznierozbudzawwasufnościwPanu, mówiąc:Pannapewnonaswybawiimiastotoniebędzie wydanewręcekrólaasyryjskiego.

16NiesłuchajcieEzechiasza,botakmówikrólasyryjski: Zawrzyjciezemnąprzymierzewpostacidaruiwyjdźcie domnie.Jedzciekażdyzeswojejwinorośliikażdyze swojegodrzewafigowego,ipijciekażdywodęzeswojej cysterny,

17Ażprzyjdęizabioręwasdokrajupodobnegodo waszego,krajuzbożaiwina,krajuchlebaiwinnic

18Uważajcie,abyEzechiaszniezwodziłwas,mówiąc: Pannaswybawi.Czyktórykolwiekzbogównarodów wybawiłswojąziemięzrękikrólaasyryjskiego?

19GdzieżsąbogowieChamatuiArfadu?Gdzieżsą bogowieSefarwaim?CzyoniwybawiliSamarięzmojej ręki?

20Którzyspośródwszystkichbogówtychziemwyrwali swójkrajzmojejręki,żePanmiałbywyrwaćJerozolimęz mojejręki?

21Leczonimilczeliinieodpowiedzielimuanisłowa, gdyżrozkazkrólewskibrzmiał:Nieodpowiadajciemu.

22WtedyprzyszlidoEzechiaszaEliakim,synChilkiasza, zarządcadomu,ipisarzSzebna,ikronikarzJoach,syn Asafa,zrozdartymiszatamiiopowiedzielimusłowa Rabsaka

ROZDZIAŁ37

1GdykrólEzechiasztousłyszał,rozdarłszatyswoje, okryłsięworemiposzedłdoświątyniPańskiej 2IposłałEliakima,zarządcędomu,iSzebnę,pisarza,i starszychkapłanówodzianychwwory,doprorokaIzajasza, synaAmosa.

3Irzeklidoniego:TakmówiEzechiasz:Dzieńtenjest dniemutrapieniaikary,ibluźnierstwa,bodzieciprzyszły doporodu,aniemasiły,abyjeporodzić

4MożePan,Bógtwój,usłyszysłowaRabszaka,którego posłałkrólasyryjski,jegopan,abyznieważaćBoga żywego,iskarzesięzasłowa,któreusłyszałPan,Bógtwój Przetowznieśmodlitwęswojązaresztę,którapozostała 5PrzyszliwięcsłudzykrólaEzechiaszadoIzajasza.

6IrzekłdonichIzajasz:Takpowieciewaszemupanu:Tak mówiPan:Niebójsięsłów,któresłyszałeś,aktórymi słudzykrólaasyryjskiegoMibluźnili

7OtoJaześlęnaniegowiatr,agdyonusłyszywieść, wrócidoswojejziemi;isprawię,żepadnieodmieczaw swojejziemi

8WróciłwięcRabsakeizastałkrólaasyryjskiego walczącegoprzeciwkoLibnie.Słyszałbowiem,żekrólten odstąpiłodLakisz

9Iusłyszał,żeoTirhace,króluEtiopii,powiedziano: Wyruszył,abystoczyćztobąwojnęGdytousłyszał, wysłałposłańcówdoEzechiaszaztąwiadomością:

10TakpowiecieEzechiaszowi,królowijudzkiemu, mówiąc:NiechcięniezwodziBógtwój,wktórym pokładaszufność,mówiąc:Jerozolimaniebędziewydana wrękękrólaasyryjskiego.

11Otosłyszałeś,couczynilikrólowieasyryjscywszystkim krajom,doszczętniejeniszczącCzytymiałbyśbyć uratowany?

12Czybogowienarodów,któremoiojcowiewytępili, wybawilije,jakGozan,Haran,ResefisynówEdenu, którzybyliwTelassar?

13GdziejestkrólChamatu,królArfaduikrólmiasta Sefarwaim,HenyiIwy?

14IwziąłEzechiaszlistzrąkposłańców,przeczytałgoi poszedłdoświątyniPańskiej,irozwinąłgoprzedPanem 15ImodliłsięEzechiaszdoPanatymisłowami: 16OPanieZastępów,BożeIzraela,którymieszkasz międzycherubami,TysamjesteśBogiemwszystkich królestwziemi,Tyśuczyniłnieboiziemię

17Nakłoń,Panie,swegouchaisłuchaj!Otwórz,Panie, sweoczyipatrz!UsłyszwszystkiesłowaSancheryba, któryprzysłał,abyznieważaćBogażywego

18Zaprawdę,Panie,królowieasyryjscyspustoszyli wszystkienarodyiichkraje,

19Iwrzuciliichbogówwogień,boniebylitobogowie, aledziełorąkludzkichzdrzewaikamienia;dlategoich zniszczyli

20Terazwięc,Panie,Bożenasz,wybawnaszjegoręki, abywszystkiekrólestwaziemipoznały,żeTyjesteśPanem, Tysamjeden

21WtedyIzajasz,synAmosa,posłałdoEzechiaszatę wiadomość:TakmówiPan,BógIzraela:Wsprawie,w którejmodliłeśsiędomnieprzeciwkoSancherybowi, królowiasyryjskiemu:

22Otosłowo,którewypowiedziałPanonim:Gardzitobą, wyśmiewaciępanna,córkasyjońska,potrząsanadtobą głowącórkajerozolimska.

23Komuurągałeśikomubluźniłeś?Przeciwkokomu podnosiłeśswójgłosipodnosiłeśwgóręswojeoczy? PrzeciwkoŚwiętemuIzraela

24PrzezsługiswojeurągałeśPanuimówiłeś:Wmnóstwie moichrydwanówwstąpiłemnaszczytygór,nazbocza LibanuWytnęjegowysokiecedryiwybornejodły WkroczęnaszczytyjegogranicidolasujegoKarmelu 25Kopałemipiłemwodę,istopamimoichstóposuszałem wszystkierzekioblężonychmiejsc.

26Czyżniesłyszałeśdawnotemu,jaktouczyniłem,iod dawna,żetojatostworzyłem?Terazdoprowadziłemdo tego,żeobróciszwruinęobwarowanemiasta.

27Dlategomieszkańcyichbylisłabi,przestraszylisięi zawstydzili:bylijaktrawapolnaijakzielonezioło,jak trawanadachachijakzboże,któreniezdążyłowzejść

28Leczjaznamtwojemiejscepobytu,twojewyjściai twojepowroty,itwojązłośćprzeciwkomnie.

29Ponieważtwojawściekłośćprzeciwkomnieitwój tumultdoszłydomoichuszu,przetowłożęmójhakwtwój nosimojewędzidłowtwojewargiizawrócęciędrogą, którąprzyszedłeś

30Atoniechcibędzieznakiem:Wtymrokubędziecie jedlito,cosamowyrośnie,wprzyszłymrokuto,cosamo wyrośnie,awtrzecimrokusiejcieiżnijcie,sadźcie winniceijedzcieichowoce.

31AresztaocalałychzdomuJudyznowuzapuścikorzenie wgłąbiwydaowocwgórę

32AlbowiemzJeruzalemwyjdzieResztaizgórySyjon ocalejąGorliwośćPanaZastępówtegodokona

33DlategotakmówiPanokróluasyryjskim:Niewejdzie ondotegomiastaaniniewystrzelitamstrzały,niewystąpi przeciwkoniemuztarczą,aninieusypieprzeciwkoniemu wału

34Drogątąsamą,którąprzybył,powróci,adomiastatego niewejdzie-mówiPan

35Bobędębroniłtegomiastaiocalęjeprzezwzglądna MnieiprzezwzglądnamojegosługęDawida.

36WtedywyszedłAniołPańskiipobiłwobozie AsyryjczykówstoosiemdziesiątpięćtysięcyludziAgdy ranowstali,otowszyscybylimartwymitrupami.

37WyruszyłwięcSancheryb,królasyryjski,iwróciłsię,i zamieszkałwNiniwie

38AgdyonoddawałpokłonwświątyniNisrocha,swego boga,AdramelekiSareser,jegosynowie,zabiligo mieczem,asamiucieklidoziemiArmenii;ajegosyn Asarhaddonzostałponimkrólem.

ROZDZIAŁ38

1WowychdniachEzechiaszzachorowałśmiertelnie WtedyprzyszedłdoniegoprorokIzajasz,synAmosa,i rzekłdoniego:TakmówiPan:Uporządkujswójdom,bo umrzesz,aniebędzieszżył

2WtedyEzechiaszzwróciłtwarzkuścianieimodliłsiędo Pana,

3Irzekł:Wspomnijteraz,Panie,proszę,jakpostępowałem przedTobąwprawdzieizdoskonałymsercemiczyniłem to,codobrewTwoichoczach.IEzechiaszbardzopłakał.

4WtedydoszłoIzajaszasłowoPańskietejtreści:

5IdźipowiedzEzechiaszowi:TakmówiPan,BógDawida, twegoojca:Słyszałemtwojąmodlitwę,widziałemtwoje łzyOtododamdotwoichdnipiętnaścielat

6Aciebieitomiastowybawięzrękikrólaasyryjskiego,i będębroniłtegomiasta.

7AtobędziedlaciebieznakiemodPana,żePanspełnitę rzecz,którąpowiedział:

8OtoJacofnęcieństopni,którezaszłynazegarze słonecznymAchaza,odziesięćstopniIsłońcecofnęłosię odziesięćstopni,októrezaszło.

9PismoEzechiasza,królajudzkiego,gdybyłchoryi wyzdrowiał:

10Powiedziałem,żegdydnimojedobiegnąkońca,pójdę dobramSzeoluZostałempozbawionyreszteklatmoich

11Powiedziałem:NieujrzęjużPana,Panawkrainie żyjących,nieujrzęjużczłowiekarazemzmieszkańcami ziemi

12Mójwiekminął,oddaliłsięodemniejaknamiot pasterza;jaktkaczodciąłemmojeżycie;Onodetniemnie bolesnąchorobą;oddniaażdonocybędzieszmniezabijał 13Myślałemdorana,żejaklewpołamiewszystkiemoje kości:oddniaażdonocybędzieszmniezabijał.

14Jakżurawijaskółka,takskowyczę,jakgołąbjęczę, oczymojesłabną,gdypatrzęwgóręPanie,jestem uciśniony,podejmijdziałaniezamnie

15Cóżmampowiedzieć?Onmitopowiedziałisamto uczynił.Będęchodziłcichoprzezwszystkiemojelataw goryczymojejduszy

16Panie,dziękitemużyjąludzieiwtymwszystkimjest życiemojegoducha.Tymnieuzdrowiszisprawisz,że będężył

17Oto,wpokojudoznałemwielkiejgoryczy,aleTyw miłościdoduszymojejwyrwałeśjązdołuskażenia,bo rzuciłeśzasiebiewszystkiemojegrzechy

18BoniegróbCięwychwala,nieśmierćCięsławi;nieci, którzywdółzstępują,spodziewająsięTwojejprawdy. 19Żywy,żywy,onbędziecięchwalił,jakjadziśczynię; ojciecsynombędzieopowiadałotwojejprawdzie

20Panokazałmiswąłaskę,dlategobędziemyśpiewać pieśnimojeprzydźwiękachinstrumentówstrunowych przezwszystkiedninaszegożyciawdomuPańskim

21BoIzajaszpowiedział:Niechwezmąkawałekfigii przyłożągonawrzód,aonwyzdrowieje

22Ezechiaszteżrzekł:Jakibędzieznak,żewstąpiędo świątyniPańskiej?

ROZDZIAŁ39

1WowymczasieMerodach-Baladan,synBaladana,król babiloński,wysłałlistyidarydoEzechiasza,gdyżsłyszał, żetenzachorowałiwyzdrowiał.

2AEzechiaszuradowałsięznichipokazałimdom swoichkosztowności,srebroizłoto,wonnościi drogocennyolejek,całydomswojejzbrojowniiwszystko, cosięznajdowałowjegoskarbcachNiebyłoniczegow jegodomuiwcałymjegopaństwie,czegobyimEzechiasz niepokazał.

3WtedyprzyszedłprorokIzajaszdokrólaEzechiaszai rzekłdoniego:Copowiedzielicimężowieiskądprzybyli dociebie?AEzechiaszodpowiedział:Przybylidomniez dalekiegokraju,zBabilonu

4Irzekł:Cowidzieliwtwoimdomu?AEzechiasz odpowiedział:Wszystko,cojestwmoimdomu,widzieli: niemaniczegowmoichskarbcach,czegobymimnie pokazał

5WtedyIzajaszrzekłdoEzechiasza:SłuchajsłowaPana Zastępów:

6Otonadchodządni,żewszystko,cojestwtwoimdomui cotwoiojcowiezgromadziliażdodniadzisiejszego, będziezabranedoBabilonuNicniepozostanie,mówiPan

7Azsynówtwoich,którzyodciebiepochodząiktórychty spłodzisz,zabiorąichibędąeunuchamiwpałacukróla babilońskiego

8WtedyEzechiaszrzekłdoIzajasza:Dobrejestsłowo Pańskie,którewypowiedziałeśIdodał:Bozamoichdni nastaniepokójiprawda

ROZDZIAŁ40

1Pocieszajcie,pocieszajciemójlud!-mówiwaszBóg 2MówciedoJerozolimyiwołajciedoniej,żejejwojnasię skończyła,żejejwinazostałaodpuszczona,bootrzymałaz rękiPanapodwójnąkaręzawszystkieswojegrzechy

3Głoswołającegonapustyni:PrzygotujciedrogęPańską, prostujcienapustynigościniecdlanaszegoBoga!

4Każdadolinaniechbędziepodniesiona,akażdagórai pagórekobniżone;cokrzywe,niechbędzieproste,aco nierówne,niechsięstanierówniną

5IobjawisięchwałaPańska,iujrzyjąwszelkieciało pospołu,boustaPańskietopowiedziały.

6Głosrzekł:Wołaj!Aonrzekł:Comamwołać?Wszelkie ciałojesttrawą,acałyjegowdziękjestjakkwiatpolny

7Trawausycha,kwiatwiędnie,gdynaniegowiejeduch PańskiZaiste,naródjesttrawą

8Trawausycha,kwiatwiędnie,alesłowoBoganaszego trwanawieki.

9Wstąpnawysokągórę,Syjonie,zwiastunkodobrej nowiny!Podnieśmocnoswójgłos,Jerozolimo,zwiastunko dobrejnowiny!Podnieśgo,niebójsię!Powiedzmiastom judzkim:OtowaszBóg!

10OtoPanBógprzyjdziezmocnąręką,aramięjego będziepanowaćzaniego;otozapłatajegojestznim,a dziełojegoprzednim

11Będzieonpasłswojątrzodęjakpasterz,będziezbierał jagniętadoswegoramieniaibędziejenosiłnaswymłonie, ajagniętakarmiącebędzieprowadziłostrożnie

12Ktozmierzyłwodygarściąipiędziąrozgraniczył niebiosa,iująłprochziemiwmiarę,izważyłgóryna szalach,apagórkinaszalach?

13KtokierowałDuchemPanaalboktobędącJegodoradcą, Gouczył?

14Zkimsięnaradzał,ktoGopouczył,ktoGonauczył drogisądu,ktoGonauczyłwiedzyiktoMuwskazałdrogę roztropności?

15Otonarodysąjakkroplawwiadrzeilicząsięjakpyłek naszali;otoOnpodnosiwyspyjakcośmałego

16ALibanniewystarczynaspalenieijegozwierzętanie wystarcząnacałopalenie

17WszystkienarodysąprzedNimniczym,aOnuważaje zanicimarność.

18DokogowięcprzyrównacieBoga?Albojakie podobieństwodoNiegozestawicie?

19Rzemieślnikodtapiaposągrzeźbiony,złotnikpokrywa gozłotemiodlewasrebrnełańcuszki

20Człowiektakubogi,żeniemajużofiary,wybiera drzewo,któreniepróchnieje,szukasobierzemieślnika, którybywykonałrzeźbionyposąg,którysięnieporuszy 21Czyniewiecie?Czyniesłyszeliście?Czynie opowiadanowamtegoodpoczątku?Czynierozumieliście odzałożeniaziemi?

22ToTen,którysiedzinadokręgiemziemi,ajej mieszkańcysąjakszarańcza;Onrozpostarłniebiosajak zasłonęirozpiąłjejaknamiotmieszkalny

23Onwniweczobracaksiążąt,asędziówziemiczyni nicością

24Niebędązasadzone,niebędązasiane,niezapuści korzeniwziemi;igdyOnnaniepowieje,zwiędną,a wicherporwiejejakściernisko

25DokogowięcMnieporównacieiczybędęMurówny? -mówiŚwięty.

26Podnieścieoczywgóręipatrzcie,ktotostworzył,który wyprowadzaichwojskowliczbie.Onwszystkiejewoła poimieniuwielkościąswojejmocy,bojestpotężnysiłą,i niktniesłabnie

27Czemumówisz,Jakubie,iczemumówisz,Izraelu: DrogamojajestzakrytaprzedPanem,asądmójodrzucony przezmojegoBoga?

28Czyniewiesz?Czyniesłyszałeś,żeBógwieczny,Pan, Stwórcakrańcówziemi,niesłabnieinieustaje,żeJego rozumniejestzgłębiony

29Ondajemoczmęczonemu,abezsilnemupomnażasiłę. 30Nawetmłodzieńcybędąomdlewaćimęczyćsię,a młodzieńcyzupełnieupadną

31Leczci,którzyufająPanu,nabierająsił,otrzymują skrzydłajakorły,biegną,aniemdleją,idą,aniesłabną

ROZDZIAŁ41

1Uciszciesięprzedemną,wyspy!Niechludyodświeżą swesiły!Niechsięzbliżą,niechprzemówią!Przystąpmy razemnasąd

2KtowzbudziłsprawiedliwegozeWschodu,przywołałgo doswoichstóp,dałmunarodyprzedsobąiuczyniłgo władcąnadkrólami?Poddałichjakkurzswojemu mieczowiijaksłomęswojemułukowi

3Ścigałichiprzeszedłszczęśliwie,nawetdrogą,którąnie szedł

4Ktotouczyniłiuczynił,któryodpoczątkuwoła pokolenia?Ja,Pan,pierwszyiostatni.Jajestem.

5Wyspytozobaczyłyizlękłysię,krańceziemisięzlękły, zbliżyłysięiprzyszły

6Ikażdypomagałswemubliźniemu,ikażdyrzekłdo swegobrata:Bądźodważny!

7Wtedycieślazachęcałzłotnika,aten,którywygładzał młotem,tego,któryuderzałwkowadło,mówiąc:Jest gotowedolutowaniaIprzybiłjegwoździami,abysięnie ruszyło

8Tyzaś,Izraelu,jesteśmoimsługą,Jakubie,którego wybrałem,potomkiemAbrahama,mojegoprzyjaciela

9Ty,któregopochwyciłemzkrańcówziemiipowołałem spośródjejprzywódców,ipowiedziałemci:Jesteśmoim sługą,wybrałemcięinieodrzuciłem

10Niebójsię,boJajestemztobąNielękajsię,boJa jestemtwoimBogiem.Wzmocnięcię,pomogęci, podtrzymamcięprawicąmojejsprawiedliwości 11Otozawstydząsięizmieszająwszyscy,którzysięna ciebiegniewali;będąjaknic,aci,którzysięztobąspierali, zginą

12Będzieszichszukał,lecznieznajdziesz,nawettych, którzyztobąwalczą;ci,którzywalcząztobą,będąniczym iniczym

13BoJa,Pan,Bógtwój,ująłemcięzaprawicęi powiedziałemci:Nielękajsię,przyjdęcizpomocą 14Niebójsię,robaczkuJakubie,imężowieizraelscy!Ja wampomogę-mówiPan-iwaszOdkupiciel,Święty Izraela

15OtoJauczynięcinowe,ostrenarzędziemłocarniz zębami:tywymłóciszgóryirozbijeszjenadrobnekawałki, apagórkiobróciszwplewy

16Tybędzieszjeprzewiewał,awiatrjeporwie,awicher jerozproszy;tyzaśbędzieszsięradowałwPanu,ichlubił sięwŚwiętymIzraela

17Gdybiedniinędzniszukająwody,aniemajej,aich językusychazpragnienia,Ja,Pan,ichwysłucham,Ja,Bóg Izraela,ichnieopuszczę

18Otworzęrzekinawyżynachiźródłapośrodkudolin, uczyniępustynięjezioremwody,asuchąziemięźródłami wód

19Izasadzęnapustynicedr,akację,mirtidrzewooleiste; zasadzęnapustynijodłę,sosnęibukszpanrazem 20Abywidzieli,poznali,rozważyliizrozumieli,żeręka Panatouczyniła,żeŚwiętyIzraelatostworzył.

21Przedstawswojąsprawę,mówiPan,przedstawswoje mocneargumenty,mówiKrólJakuba

22Niechjewyniosąiniechnampokażą,comasięstać. Niechpokażąnamrzeczydawne,czymonesą,abyśmyje rozważyliipoznaliichostatecznycel;alboniechnam oznajmiąrzeczyprzyszłe.

23Opowiedzcienamotym,comasięwydarzyćw przyszłości,abyśmypoznali,żejesteściebogamiCzyńcie dobrzealboźle,abyśmysięprzestraszyliimoglitorazem zobaczyć

24Otowyjesteścieniczymidziełowaszejestniczym Obrzydliwościąjestten,którywaswybiera.

25Wzbudziłemkogośzpółnocyionprzyjdzie;od wschodusłońcabędziewzywałimieniamojego,iprzyjdzie naksiążątjaknaglinę,jakgarncarzdepczeglinę.

26Ktotooznajmiłodpoczątku,abyśmywiedzieli,i przedtem,abyśmymoglipowiedzieć:Onjestsprawiedliwy?

Niemanikogo,ktobytooznajmił,niemanikogo,ktoby tooznajmił,niemanikogo,ktobyusłyszałtwojesłowa 27PierwszypowieSyjonowi:Oto,otooni!AJerozolimie damzwiastunadobrejnowiny.

28Patrzyłembowiem,aniebyłonikogo;nawetwśródnich niebyłodoradcy,którybymógłodpowiedziećnamoje pytanieisłowo.

29Otooniwszyscysąmarnością,ichdziełasąniczym;ich bożkiodlanetowiatrizamieszanie

ROZDZIAŁ42

1Otomójsługa,któregopodtrzymuję,mójwybrany,w którymmojaduszamaupodobanie;sprawiłem,żeDuch mójnaNimspoczął:Onprzyniesiesądnarodom

2Niebędziewołałanipodnosiłgłosu,iniebędzie wydawałgłosuswegonazewnątrz

3Trzcinynadłamanejniezłamie,atlącegosięlnunie zagasi;wydasądnakorzyśćprawdy

4Nieustąpianisięniezniechęci,dopókinieutrwaliprawa naziemi,awyspybędąwyczekiwaćJegonauki

5TakmówiBógPan,którystworzyłniebiosaije rozpostarł,któryrozpostarłziemięito,conaniejrośnie, którydajedechludziomnaniejiduchatym,którzyponiej chodzą

6Ja,Pan,powołałemcięwsprawiedliwości,ująłemcięza rękęistrzegłem,iuczyniłemcięprzymierzemdlaludu, światłościądlapogan,

7Abyotworzyćoczyniewidomym,abywyprowadzić więźniówzwięzieniaizwięzieniatych,którzysiedząw ciemności

8JajestemPan,tojestmojeimięAchwałymojejnie oddaminnemuaniczcimojejbożkom.

9Otodawnerzeczyjużnadeszły,anoweJazwiastuję; zanimsiępojawią,jużwamonichmówię.

10ŚpiewajciePanupieśńnowąiJegochwałęodkrańców ziemi,wy,którzyzstępujecienadmorzeiwszystko,cow nimjest,wyspyiichmieszkańcy

11Niechpodniosągłospustyniaijejmiasta,wioski,w którychmieszkaKedar,niechśpiewająmieszkańcyskał, niechwołajązeszczytówgór!

12NiechoddająchwałęPanuiniechgłosząJegochwałę nawyspach

13Panwyruszyjakmocarz,jakmążwalecznypobudzi zazdrość;będziewołałiryczał,odniesiezwycięstwonad swoimiwrogami

14Długomilczałam,byłamcichaipowstrzymywałamsię; terazbędęwołaćjakkobietarodząca,zarazzniszczęi pochłonę

15Wypalęgóryiwzgórza,wysuszęwszystkieichzioła, rzekizamienięwwyspy,ajeziorawysuszę

16Ipoprowadzęślepychdrogą,którejnieznają, poprowadzęichścieżkami,którychnieznają;ciemność przednimiuczynięświatłem,akrzywiznęprostąUczynię imtoinieopuszczęich

17Cofnąsięibardzozawstydząci,którzypokładają ufnośćwposągachrzeźbionych,którzymówiądoposągów ulanych:Wyjesteściebogaminaszymi

18Słuchajcie,głusi,ipatrzcie,ślepi,abyściewidzieli.

19Ktojestślepy,jeśliniemójsługa?Albogłuchy,jeślinie mójposłaniec,któregoposłałem?Ktojestślepy,jeślinie doskonały,iślepy,jeśliniesługaPański?

20Widziwiele,leczniezwracanatouwagi;otwierauszy, leczniesłyszy

21UpodobałosięPanuwJegosprawiedliwości,On wywyższaPrawoiczynijesławnym

22Atojestludograbionyizłupiony;wszyscyonisą złapaniwdołyipoukrywaniwwięzieniach;stalisięłupem, aniktnieratuje,zostaliwydaninałup,aniktniemówi: Oddaj!

23Ktozwasbędziesłuchałtego,ktobędziesłuchałi słyszałwczasieprzyszłym?

24KtóżwydałJakubanałup,aIzraelanałuprozbójników?

CzyżniePan,przeciwktóremuzgrzeszyliśmy?Niechcieli chodzićJegodrogamiiniebyliposłuszniJegoprawu

25Dlategowylałnaniegożarswegogniewuisiłęwalki Ogieńgozewsządpochłonął,leczonniezdawałsobiez tegosprawy;ogieńgopoparzył,leczonniewziąłtegodo serca.

ROZDZIAŁ43

1TerazwięctakmówiPan,którycięstworzył,Jakubie,i Ten,którycięukształtował,Izraelu:Niebójsię,bocię wykupiłem,nazwałemciętwoimimieniem;tyśmój 2Gdybędzieszprzechodziłprzezwody,będęztobą,igdy przezrzeki,niezalejącięGdybędzieszprzechodziłprzez ogień,niespłoniesz,ipłomieńniezapłonienatobie.

3BoJajestemPan,Bógtwój,ŚwiętyIzraela,twój ZbawicielDałemEgiptnaokupzaciebie,EtiopięiSabę zaciebie.

4Ponieważjesteśdrogiwmoichoczach,nabrałeśwartości iJacięmiłuję:przetodamludzizaciebieinarodyzażycie twoje

5Niebójsię,bojestemztobą.Przywiodęzewschodu potomstwotwojeizzachoducięzgromadzę.

6PowiemPółnocy:Oddaj!IPołudniu:Niezatrzymuj! Przyprowadźmoichsynówzdalekaimojecórkizkrańców ziemi!

7Nawetkażdego,ktojestnazwanymoimimieniem,bo stworzyłemgodlamojejchwały,ukształtowałemgo,jago uczyniłem

8Wyprowadźludślepy,którymaoczy,igłuchy,któryma uszy.

9Niechsięzbiorąwszystkienarodyiniechsięzgromadzą ludy!Ktoznichmożetoogłosićioznajmićnamdawne wydarzenia?Niechwystawiąswoichświadków,abyzostali usprawiedliwieni,alboniechusłysząipowiedzą:To prawda!

10Wyjesteściemoimiświadkami-mówiPan-imoimi sługami,którychwybrałem,abyściepoznaliiuwierzyliMi, izrozumieli,żeJajestemPrzedemnąBoganiestworzono anipomniegoniebędzie.

11Ja,JasamjestemPanemiopróczmnieniema zbawiciela

12Jagłosiłem,jawybawiałemijaobjawiałem,gdynie byłowśródwasżadnegoobcegobogaWyzatemjesteście moimiświadkami,mówiPan,żeJajestemBogiem 13Tak,zanimnastałdzień,Jajestem,iniemanikogo,kto bywyrwałzmojejrękiJabędędziałał,aktóżminato pozwoli?

14TakmówiPan,waszOdkupiciel,ŚwiętyIzraela:Dla wasposłałemdoBabilonuistrąciłemwszystkichich dostojnikóworazChaldejczyków,którychkrzyk rozbrzmiewanaokrętach.

15JajestemPan,waszŚwięty,StworzycielIzraela,wasz Król

16TakmówiPan,któryotwieradrogęnamorzuiścieżkę napotężnychwodach

17Którywyprowadzarydwanikonia,wojskoisiłę;razem padają,niepowstają;znikają,zostajązdmuchnięcijak pakuły

18Niewspominajciewydarzeńminionych,aninie rozważajciesprawdawnych.

19OtoJauczynięrzecznową,jużsiępojawia;czyżnie poznajeciejej?Utorujędrogęnapustyniirzekinastepie

20Czcićmniebędązwierzętapolne,smokiisowy,bona pustynidostarczęwodyirzeknastepie,abynapoićmój lud,moichwybranych.

21Ludtenutworzyłemdlasiebie;onbędziegłosiłmoją chwałę

22Leczty,Jakubie,niewzywałeśmnie,znudziłeśsięmną, Izraelu.

23NieprzyniosłeśMibydłanacałopalenie,aninie uczciłeśMnieofiaramiswoimiNiekazałemcisłużyć ofiarąaniniemęczyłemciękadzidłem

24Niekupiłeśmisłodkiejtrzcinyzapieniądze,Aninie nasyciłeśmnietłuszczemtwoichofiar,Aleśmniezmusił dosłużbytwoimigrzechami,twoiminieprawościamimnie umęczyłeś

25Ja,jedynieJa,mogęzmazaćtwojeprzestępstwaze względunasiebieitwoichgrzechówniewspomnę

26Przypomnijsobieomnie,spierajmysięwspólnie,okaż swąprawdę,abyśsięusprawiedliwił.

27Twójpierwszyojcieczgrzeszył,atwoinauczyciele wystąpiliprzeciwkomnie.

28Dlategozbezcześciłemksiążątświątyni,wydałem Jakubanaprzekleństwo,aIzraelanapohańbienie

ROZDZIAŁ44

1Terazjednakposłuchaj,Jakubie,mójsługo,iIzraelu, któregowybrałem!

2TakmówiPan,którycięuczynił,ukształtowałcięod urodzenia,którycięwspomoże:Niebójsię,Jakubie,mój sługo,ity,Jeszurunie,któregowybrałem

3Bowylejęwodęnaspragnionegoistrumienienasuchą ziemię;wylejęDuchamojegonapotomstwotwojei błogosławieństwomojenalatorośltwoją

4Irozkwitnąjaktrawamiędzywodami,jakwierzbynad strumieniami.

5Jedenpowie:JajestemPański,ainnynazwiesię imieniemJakub,innyzaśpodpiszesięrękąswojąnacześć PanainazwiesięimieniemIzraela.

6TakmówiPan,KrólIzraela,ijegoOdkupiciel,Pan Zastępów:JajestempierwszyiJajestemostatni,aoprócz mnieniemaBoga.

7Akto,jakJa,ogłosiiogłosi,iustanowidlamnie porządek,skorotoJaustanowiłemludstarożytny?A rzeczyprzyszłeimającenastąpić,niechimoznajmią.

8Niebójciesięinielękajciesię!Czyżniemówiłemwam odtamtejporyinieoznajmiłemtego?Wyjesteściemoimi świadkami.CzyjestBógopróczmnie?Tak,niemaBoga; nieznamżadnego

9Twórcypodobiznyrzeźbionejsąwszyscymarnością,a ichrozkoszenieprzynoszążadnejkorzyści.Onisamisą świadkami,niewidząiniewiedzą,abysięzawstydzić 10Ktoutworzyłbogalubodlałposąg,którydoniczegosię nienadaje?

11Otowszyscyjegotowarzyszebędązawstydzeni,a rzemieślnicy-cisąludźmi;niechsięwszyscyzbiorąi niechstaną,ajednakbędązlęklisięirazemsięzawstydzą. 12Kowalpracujekleszczamiwwęgluimłotamigo kształtuje,ipracujesiłąswoichramion;tak,jestgłodnyi siłyjegosłabną,niepijewodyijestosłabiony.

13Cieślarozciągalinięswoją,obrabiająsznurem, przytwierdzająheblami,obrabiającyrklemiczynijąna kształtczłowieka,stosowniedourodymężczyzny,aby mogłapozostaćwdomu

14Narąbałsobiecedrów,wziąłcyprysidąb,które utwierdziłwśróddrzewleśnych,zasadziłjesion,adeszcz gopodleje

15Wtedyczłowiekbędzietopalił;weźmieztego,abysię ogrzać;nadtorozpaliiupieczechleb;nadtouczynisobie bogaibędziemuoddawałpokłon;uczyniztegoposąg rzeźbionyibędziemuoddawałpokłon

16Częśćznichspalawogniu,azczęściąznichjemięso; pieczepieczeńinasycasię;rozgrzewasięimówi:Hej, rozgrzałemsię,widziałemogień.

17Ztegozaś,copozostało,czynisobieboga,posągswój, przedktórympadanatwarz,oddajemupokłonimodlisię doniego,mówiąc:Wybawmnie,botyjesteśbogiemmoim. 18Oniniewiedząinierozumieją,boOnzamknąłichoczy, abyniewidzieli,iichserca,abynierozumieli

19Iniktnierozważawswymsercu,niemawiedzyani zrozumienia,abypowiedzieć:Spaliłemczęśćzniegow ogniu,nadtoupiekłemchlebnawęglachjego,upiekłem mięsoizjadłemje.Czyżmamuczynićztegoobrzydliwość? Czymampaśćprzedpniemdrzewa?

20Onsiężywipopiołem,serceoszukanegozwiodło,tak żeniemożeocalićswejduszyipowiedzieć:Czyżniejest kłamstwemto,comamwprawejręce?

21Pamiętajotym,JakubieiIzraelu,bojesteśmoimsługą UkształtowałemcięJesteśmoimsługąIzraelu,nie będzieszprzezemniezapomniany

22Zgładziłemtwojeprzestępstwajakgęstąchmurę,a twojegrzechyjakmgłę.Nawróćsiędomnie,bocię odkupiłem

23Śpiewajcie,niebiosa,boPantouczynił!Wykrzykujcie, niższeczęściziemi!Zabrzmijcieradosnymokrzykiem, góry,lesieiwszystkiejegodrzewa,boPanodkupiłJakuba iwsławiłsięwIzraelu

24TakmówiPan,twójOdkupicieliTen,którycię ukształtowałodłonamatki:JajestemPan,którywszystko czynię,samrozciągamniebiosa,samrozprzestrzeniam ziemię,samrozpościeramnieboisamtworzęziemię.

25Onniweczyznakikłamcówidoprowadzawróżbitówdo szaleństwa;onodwracauwagęmędrcówiczynigłupstwem ichwiedzę;

26Onpotwierdzasłowoswegosługiiwypełniaradę swoichposłańców,którymówidoJerozolimy:Będziesz zamieszkana!adomiastjudzkich:Będziecieodbudowane! ipodniosęzburzoneichmiejsca

27Którymówidogłębiny:Wyschnij,aJawysuszętwoje rzeki.

28KtórymówioCyrusie:Onjestmoimpasterzemi wypełnicałąmojąwolę,mówiącdoJerozolimy:Będziesz odbudowana;idoświątyni:Twójfundamentbędzie położony

ROZDZIAŁ45

1TakrzekłPandoswegopomazańca,Cyrusa,którego ująłemzaprawicę,abypodbićnarodyprzednim,i rozwiążębiodrakrólów,abyotworzyćprzednimbramy dwuskrzydłowe,abramyniebędązamknięte

2Japójdęprzedtobąiwyprostujędrogikrzywe,połamię bramyspiżoweirozbijęzasuwyżelazne

3Idamciskarbyciemnościibogactwaukryte,abyśpoznał, żeJa,Pan,którycięwołampoimieniu,jestemBogiem Izraela

4PrzezwzglądnaJakuba,sługęmojego,iIzraela, wybrańcamojego,nazwałemciępoimieniu,nadałemci zaszczytneimię,chociażmnienieznałeś

5JajestemPaniniemainnego,opróczmnieniemaBoga Przepasałemcię,chociażmnienieznasz.

6Abywiedzieliodwschodusłońcaiodzachodu,że opróczmnieniemanikogoJajestemPaniniemanikogo innego

7Jatworzęświatłośćistwarzamciemność,czyniępokóji stwarzamzło.Ja,Pan,czyniętowszystko.

8Niebiosa,zstąpciezgóry,aobłokiniechwyleją sprawiedliwość!Niechsięotworzyziemiainiechzrodzi zbawienie,asprawiedliwośćniechwzejdzierazem!Ja,Pan, tostworzyłem

9Biadatemu,ktosięspierazeswoimtwórcą!Niech skorupaglinianaspierasięzeskorupamiglinianymi.Czy glinapowietemu,ktojąformuje:„Cotyrobisz?”,albo twojedzieło:„Onniemarąk?”

10Biadatemu,ktomówiojcu:Dlaczegopłodzisz?albo kobiecie:Dlaczegorodzisz?

11TakmówiPan,ŚwiętyIzraelaijegoStwórca:Pytajcie mnieorzeczyprzyszłedotyczącemoichsynówi rozkazujciemiodziełachmoichrąk

12Jauczyniłemziemięistworzyłemnaniejczłowieka,Ja rozciągnąłemniebiosaiJawydałemrozkazycałemuich wojsku

13Wskrzeszęgowsprawiedliwościiwyprostuję wszystkiejegodrogiOnodbudujemojemiastoiwypuści moichjeńcówNiezazapłatęanizanagrodę-mówiPan Zastępów.

14TakmówiPan:RobotnicyEgiptuikupcyEtiopiii Sabejczycy,mężowierośli,przejdądociebieibędątwoi; pójdązatobąwłańcuchach,przyjdąprzedtobąibędąci siękłaniać,ibędąciębłagać,mówiąc:Zaprawdę,Bógjest wtobie,aniemainnego,niemaBoga

15Zaprawdę,TyjesteśBogiemukrytym,BożeIzraela, Zbawicielu!

16Wszyscysięzawstydząizmieszają,wszyscyrazem pójdąnazawstydzeniewytwórcybożków.

17AIzraelbędziezbawionywPanu,zbawieniem wiecznym;niebędzieciezawstydzenianizawstydzenina wiekiwieków.

18BotakmówiPan,Stwórcaniebios,OnBóg,który ukształtowałziemięiuczyniłją,Onjąutwierdził,nie stworzyłjejnapróżno,leczukształtowałjąnamieszkanie: JajestemPaniniemainnego

19Nieprzemawiałemwukryciu,wciemnymmiejscu ziemi,niepowiedziałempotomstwuJakuba:Szukajcie mnienapróżno!Ja,Pan,mówięto,cosprawiedliwe, ogłaszamto,coprawe

20Zbierzciesięiprzyjdźcie,zbliżciesięrazem,wy,którzy ocaleliściespośródnarodów!Niemająrozeznaniaci, którzywznosządrzewoswegoposąguimodląsiędoboga, któryniemożezbawić.

21Powiedzcieiprzybliżcieich,niechsięwspólnienaradzą Ktotoprzepowiedziałoddawiendawna?Ktotooznajmił odowegoczasu?CzyżnieJa,Pan?IniemainnegoBoga opróczMnieBogasprawiedliwegoiZbawiciela,niema nikogoopróczMnie

22Domniesięzwróćcie,wszystkiekrańceziemi,abyście byłyzbawione,boJajestemBogieminiemainnego

23Przysiągłemnasiebiesamego,zustmoichwyszło słowosprawiedliweiniepowróci,żeprzedemnązegnie sięwszelkiekolano,będzieprzysięgałwszelkijęzyk

24Zaiste,powiektoś,wPanumamsprawiedliwośćisiłę DoNiegoprzyjdąludzie,awszyscy,którzynaNiego gniewająsię,zostanązawstydzeni

25WPanubędzieusprawiedliwioneibędziesięchlubić całepotomstwoIzraela

ROZDZIAŁ46

1Belsiępochyla,Nebosięschyla,ichbożkisąna zwierzętachinabydle:waszewozysąciężkoobciążone, sąciężaremdlazmęczonegozwierzęcia

2Pochylilisię,oddalihołd;niezdołaliudźwignąćciężaru, alesamiposzliwniewolę.

3Słuchajciemnie,domuJakuba,icałaresztkodomu Izraela,którąnoszęodłonamatki,którąnoszęodnarodzin.

4AżdostarościJajestem,iażdosiwiznybędęcięnosił; JastworzyłemiJabędęnosił,JabędęnosiłiJacię wyzwolę

5Dokogomnieporównacie,zkimmniezrównacieido kogomnieporównacie,abyśmybylidosiebiepodobni?

6Wydajązłotozsakiewki,ważąsrebronawadzei wynajmujązłotnika,atenczynizniegoboga;padająi oddająmupokłon

7Noszągonaramionach,dźwigajągoistawiająnajego miejscu,aonstoi;nieruszysięzeswojegomiejscaNawet gdyktośdoniegowoła,onnieodpowiadainiemożego wybawićzjegoudręki.

8Pamiętajcieotymiokażciesięludźmi,przypomnijcieto sobie,przestępcy!

9Pamiętajcieorzeczachdawnychiodwiecznych,boJa jestemBogieminiemainnego,jestemBogieminiema nikogotakiegojakJa,

10Ogłaszającodpoczątkukoniecioddawnato,cosię jeszczeniestało,mówiąc:Mojaradasięspełniiuczynię całąmojąwolę

11Przywołujędrapieżnegoptakazewschodu,męża,który wykonujemojąradęzdalekiegokraju:Tak,Jato powiedziałem,Jatowypełnię,Zamierzyłemto,Jato uczynię.

12Słuchajciemnie,ludzieotwardymsercu,którzy jesteściedalekoodsprawiedliwości!

13Przybliżęmojąsprawiedliwość,niebędziedaleko,a mojezbawieniesięnieomieszkaUczynięzbawieniew SyjoniedlaIzraela,mojejchwały

ROZDZIAŁ47

1Zstąpiusiądźwprochu,dziewiczocórobabilońska, usiądźnaziemi!Niematronu,córochaldejska,bojużnie będziesznazywanadelikatnąimiękką

2Weźkamieniemłyńskieimielmąkę,odkryjwłosyswoje, obnażnogę,odkryjudo,przeprawsięprzezrzeki

3Twojanagośćbędzieodsłonięta,atwojahańbabędzie widoczna.Pomszczęsięiniespotkamsięztobąjakz mężczyzną

4AnaszOdkupiciel,PanZastępów,jestJegoimieniem, ŚwiętyIzraela.

5Siedźmilczącaiwniknijwciemność,córko Chaldejczyków,boniebędącięjużnazywaćpanią królestw

6Rozgniewałemsięnaludmój,zbezcześciłem dziedzictwomojeioddałemichwtwojąrękęNieokazałeś immiłosierdzia,nastarcównałożyłeśbardzociężkie jarzmoswoje

7Irzekłaś:BędępaniąnazawszeNiewzięłaśsobietego dosercainiepamiętałaśkońcatego

8Posłuchajwięctegoteraz,ty,któraoddajeszsię rozkoszom,którarozmyślaszobeztroskach,któramówisz wswoimsercu:Jajesteminiktinnyopróczmnie;niebędę siedziećjakwdowaaniniezaznamstratydzieci

9Aletedwierzeczyspadnąnaciebiewjednejchwili,w jednymdniu:utratadzieciiwdowieństwoSpadnąna

ciebiewcałejswejdoskonałościzpowodumnogości twoichczarówiwielkiejobfitościtwoichczarów.

10Bozaufałeśswejniegodziwościipowiedziałeś:Nikt mnieniewidzi.Twojamądrośćitwojawiedzazwiodłycię. Ipowiedziałeśwsercuswoim:Jajestem,aopróczmnie niemanikogo

11Dlategonieszczęścieprzyjdzienaciebie,niebędziesz wiedział,skądprzyjdzie;inieszczęściespadnienaciebie, niebędzieszmógłgoodwrócić;iniespodzianieprzyjdzie naciebiespustoszenie,któregoniebędzieszwiedział

12Trwajwięcprzyswoichczarachiprzymnogości swoichczarów,którymizajmowałaśsięodmłodości;jeśli taksięstanie,będzieszmogłaznichskorzystać,jeślitak sięstanie,będzieszmogłazwyciężyć

13ZmęczyłeśsięmnogościąswoichradNiechteraz powstanąastrologowie,wróżbici,przepowiadaczemiesiąca iwybawiącięodtychnieszczęść,którecięspotkają

14Otostanąsięjaksłoma,ogieńichspali,niewyrwąsięz mocypłomienia.Niebędziewęgla,przyktórymmożnaby sięogrzać,aniognia,abyprzynimusiąść

15Takbędzieztymi,zktórymipracowałeśodmłodości twojej,twoimikupcami:każdybędziesiębłąkałwswoją stronę,niktcięnieocali

ROZDZIAŁ48

1Słuchajcietego,domuJakuba,którzynazywaciesię imieniemIzraelaiktórzywyszliściezwódJudy,którzy przysięgacienaimięPanaiwspominacieBogaIzraela, leczniewprawdzieiniewsprawiedliwości

2Booninazywająsiebieświętymmiastemiopierająsięna BoguIzraela,boPanZastępówjestimięJego

3Opowiedziałemdawnerzeczyodpoczątku,zmoichust onewyszłyiogłosiłemje,naglejeuczyniłemispełniłysię.

4Bowiedziałem,żejesteśupartyiżeszyjatwojajest ścięgnemżelaznym,aczołotwojemiedziane

5Jużnapoczątkucitooznajmiłem,zanimsięspełniło, oznajmiłemcito,abyśniepowiedział:Mójbożekto uczynił,mójposągrzeźbionyimójposągulanytonakazał 6Słyszałeśiwidziałeśtowszystko,aniechcesztego oznajmić?Odtądobjawiałemcirzeczynowe,nawetrzeczy ukryte,atyichnieznałeś

7Terazzostałystworzone,anieodpoczątku;iprzed dniemdzisiejszymniesłyszałeśonich,abyśnie powiedział:Otojeznałem

8Tak,niesłyszałeś;tak,niewiedziałeś;tak,odtegoczasu twojeuchoniebyłootwarteWiedziałembowiem,że postępujeszbardzozdradzieckoiżeodurodzenia nazywanyjesteśprzestępcą

9Przezwzglądnamojeimiępowstrzymamgniewmóji przezwzglądnamojąchwałępowstrzymamsięodciebie, abycięniewytracić.

10Otowytopiłemcięniesrebrem,wybralemcięwpiecu utrapienia

11PrzezwzglądnaSiebie,przezwzglądnaSiebiesamego touczynię,bojakżeżmogłobybyćznieważonemojeimię? Achwałymojejnieoddaminnemu.

12Słuchajciemnie,JakubieiIzraelu,mójpowołany!Ja jestem,JajestempierwszyiJajestemostatni

13Mojarękazałożyłaziemię,amojaprawicarozpostarła niebiosa;gdyJananiewołam,wszystkierazemstają

14Zbierzciesięwszyscyisłuchajcie!Ktoznichto przepowiedział?Pangoumiłował,Onspełniwolęswoją naBabilonie,aramięjegonaChaldejczykach

15Ja,japrzemówiłem,Jagowezwałem,przyprowadziłem go,aonsprawi,żedrogajegobędzieszczęśliwa.

16Zbliżciesiędomnieiposłuchajcietego:Odpoczątku niemówiłemwukryciu;odkądsiętodziało,tambyłem TerazzaśPanBógiJegoDuchposłałmnie.

17TakmówiPan,twójOdkupiciel,ŚwiętyIzraela:Ja jestemPan,twójBóg,którycięuczytego,copożyteczne, kierujętobądrogą,którąmasziść

18O,gdybyśbyłzważałnamojeprzykazania,twójpokój byłbyjakrzeka,atwojasprawiedliwośćjakfalemorskie.

19Twojepotomstwobyłobyjakpiasek,alatorośltwoich wnętrznościjakżwir;jegoimięniebyłobywytępioneani zgładzoneprzedemną.

20WychodźciezBabilonu,uciekajcieodChaldejczyków, głościetogłośno,opowiadajcie,rozgłaszajcieażpokrańce ziemi,mówcie:PanwykupiłswegosługęJakuba.

21Inieodczuwalipragnienia,gdyichwiódłprzez pustynię;sprawił,żewodawypłynęładlanichzeskały; rozłupałskałęiwypłynęławoda.

22Niemapokojudlabezbożnych-mówiPan

ROZDZIAŁ49

1Słuchajciemnie,wyspy,iuważajcie,narodyzdaleka! Panpowołałmnieodłonamatki,odwnętrznościmatki wspomniałimięmoje

2Uczyniłustamojeostrymmieczem,wcieniurękiswojej mnieukrył,uczyniłzemniestrzałęzaostrzoną,wkołczanie swoimmnieukrył,

3Irzekłdomnie:Sługąmoimjesteś,Izraelu,wtobiesię wsławię.

4Wtedypowiedziałem:Napróżnosiętrudziłem,napróżno idaremniezużyłemswojąsiłęAprzecieżmójsądnależy doPanaimojapracadomojegoBoga.

5AterazmówiPan,którymnieukształtowałodurodzenia naswegosługę,abysprowadzićdoniegoJakuba:Choćby Izraelniezostałzgromadzony,będęchwalonywoczach Pana,aBógmójbędziemojąsiłą

6Irzekł:Tozamało,żebędzieszmisługądo podźwignięciapokoleńJakubaidoodtworzeniaocalałych zIzraelaUczynięcięświatłościądlapogan,abymoje zbawieniedotarłoażdokrańcówziemi

7TakmówiPan,OdkupicielIzraela,jegoŚwięty,dotego, któregoczłowieklekceważy,dotego,któregonarodysię brzydzą,dosługiwładców:Królowiezobacząipowstaną, książętaoddadząpokłonprzezwzglądnaPana,któryjest wierny,naŚwiętegoIzraela,iOncięwybierze

8TakmówiPan:Wczasiełaskiwysłuchałemcię,wdniu zbawieniapomogłemci.Uchronięcięiustanowięcię pośrednikiemprzymierzazludem,abyśutwierdziłziemię, abyśrozdysponowałspustoszonedziedzictwo, 9Abyśrzekłwięźniom:Wyjdźcie;atym,cosąw ciemności:Ukażciesię!Będąsiępaśćnadrogach,aich pastwiskabędąnawszystkichwyżynach.

10Niebędąłaknąćanipragnąć,inieporaziichupałni słońce,boTen,którysięnadnimilituje,poprowadziich, nawetdoźródełwódzaprowadziich.

11Uczynięwszystkiemojegórydrogami,amojegościńce będąwywyższone

12Otociprzyjdązdaleka,otocizpółnocyizzachodu,a cizziemiSinitów.

13Śpiewajcie,niebiosa,iweselsię,ziemio,iwybuchnijcie radosnymokrzykiem,góry!BoPanpocieszyłludswój, zmiłowałsięnadjegoubogimi.

14LeczSyjonrzekł:PanmnieopuściłiPanmójomnie zapomniał

15Czyżkobietamożezapomniećoswymniemowlęciui niezlitowaćsięnadsynemswegołona?Achoćbyona zapomniała,Jajednakciebieniezapomnę

16Otowyryłemcięnadłoniachmoich,murytwojesą zawszeprzedemną

17Synowietwoiśpiesząsię,wyjdąodciebieci,którzycię niszczyliipustoszyli

18Podnieśoczydokołaizobacz,jakwszyscyonisię gromadząiprzychodządociebie.Jakożyję–mówiPan–ubierzeszsięwniewszystkiejakwozdobęiprzywiążesz jedosiebiejakoblubienica

19Botwojespustoszenieitwojespustoszenie,iziemia twojegozagładybędąterazzbytciasnezpowodu mieszkańców,aci,którzyciępochłonęli,będądaleko

20Dzieci,którebędzieszmiał,potymjakstracisz poprzednie,będąciznowumówićdoucha:Tomiejscejest dlamniezaciasne,dajmimiejsce,abymmógłmieszkać 21Wtedypowieszwsercuswoim:Ktomiichzrodził, skorostraciłemdzieci,jestemopuszczony,jeniecitułacz siętuitam?Aktoichwychował?Otozostałemsam; gdzieżonibyli?

22TakmówiWszechmocnyPan:Otopodniosęrękęmoją kupoganomipodniosęmójsztandarkuludomIprzyniosą twoichsynównarękach,atwojecórkibędąniesionena ramionach

23Ibędąkrólowietwoimipiastunami,aichkrólowe twoimikarmicielkami;będącisiękłaniaćtwarząkuziemi ilizaćprochztwoichnógIpoznasz,żeJajestemPan, gdyżniezawstydząsięci,którzynamnieczekają 24Czyżodbierzesięmożnemułupalbowyzwolijeńca prawego?

25TakmówiPan:Nawetjeńcymocarzazostanązabrani,a łupokrutnikabędziewybawiony.Jabowiembędęwalczył ztwoimwrogiemiJawybawiętwoichsynów

26Atych,którzycięciemiężą,nakarmięichwłasnym ciałem,iupijąsięwłasnąkrwią,jaksłodkimwinem.I poznawszelkieciało,żeJa,Pan,jestemtwoim ZbawicielemitwoimOdkupicielem,MocarzemJakuba

ROZDZIAŁ50

1TakmówiPan:Gdziejestlistrozwodowywaszejmatki, którąodprawiłem?Iktóremuzmoichwierzycieliwas sprzedałem?Otozawaszewinysięsprzedaliścieiza waszeprzestępstwawaszamatkazostałaodprawiona.

2Czemużwięc,gdyprzyszedłem,niebyłonikogo?Gdy wołałem,niktnieodpowiedział?Czyżmojarękajesttak krótka,żeniemożeodkupić?Czyżniemamsiły,by wybawić?Otoodmojejgroźbyosuszammorze,rzeki zamieniamwpustynię;rybywnichcuchną,boniema wody,iumierajązpragnienia

3Przyodziewamniebiosawczerń,awórczynięich okryciem.

4PanBógdałmijęzykuczonych,abymumiałwporę odpowiedziećznużonemu.Onpobudzakażdegoranka, pobudzamojeucho,abymsłuchałjakuczony

5PanBógotworzyłmiucho,ajasięniesprzeciwiłeminie cofnąłem.

6Nadstawiałemgrzbietmójbijącymipoliczkimojetym, comiwłosywyrywająNiezasłoniłemtwarzymojejprzed zniewagamiiopluciem.

7BoPanBógmipomoże,dlategoniedoznamwstydu; dlategouczyniłemtwarzmojąjakkrzemieńiwiem,żenie doznamwstydu

8BliskojestTen,którymnieusprawiedliwiaKtóżbędzie sięzemnąspierał?Stańmyrazem.Ktojestmoim przeciwnikiem?Niechsięzbliżydomnie

9OtoPanBógmipomoże,któżmniepotępi?Otowszyscy onijakszatasięzestarzeją,mólichzje.

10KtowśródwasboisięPana,słuchagłosuJegosługi, chodziwciemnościiniemaświatła?Niechzaufaimieniu PanainiechtrwaprzyswoimBogu.

11Otowywszyscy,którzyrozpalacieogień,którzy otaczaciesięiskrami,chodźciewświetlewaszegoogniai wiskrach,którerozpaliliście.Tootrzymaciezmojejręki, położyciesięwsmutku

ROZDZIAŁ51

1Słuchajciemnie,wy,którzyszukaciesprawiedliwości, wy,którzyszukaciePana!Spójrzcienaskałę,zktórej zostaliściewyciosani,inajamędołu,zktórejzostaliście wykopani

2SpójrzcienaAbrahama,ojcawaszego,inaSarę,która waszrodziłaJegobowiempowołałemsamego, pobłogosławiłemmuirozmnożyłemgo

3BoPanpocieszySyjon,pocieszywszystkiejegoruinyi uczynijegopustyniępodobnądoEdenu,ajegopustynię podobnądoogroduPańskiego;zapanujewnimradośći wesele,dziękczynienieidźwiękpieśni.

4Słuchajciemnie,ludumój,inakłońciekumnieucha, narodziemój!Boodemniewyjdzieprawo,awyrokmój uczynięświatłemdlaludu.

5Mojasprawiedliwośćjestbliska,mojezbawienie nadeszło,aramionamojebędąsądzićludyWyspybędąmi służyćinaramieniumoimbędąpolegać.

6Podnieścieoczykuniebuispójrzcienaziemięponiżej! Boniebiosajakdymsięrozwieją,aziemiajakszatasię zestarzeje,ajejmieszkańcypomrąwpodobnysposób. Leczmojezbawieniebędziewieczne,amoja sprawiedliwośćniezginie.

7Słuchajciemnie,wy,którzyznaciesprawiedliwość,ludu, wktóregosercujestmojeprawoNiebójciesięhańby ludzkiejaninielękajciesięichobelg

8Bomólstoczyichjakszatę,arobakstoczyichjakwełnę. Leczmojasprawiedliwośćbędzietrwałanawieki,amoje zbawieniezpokolenianapokolenie

9Przebudźsię,przebudź,przyobleczsięwsiłę,ramię Pańskie!Przebudźsię,jakzadawnychdni,jakzadawnych pokoleń.CzyżtonieTyzraniłeśRahabaizraniłeśsmoka?

10CzyżnieTywysuszyłeśmorze,wodywielkiejotchłani, agłębinymorskieuczyniłeśdrogądlaodkupionych?

11DlategoodkupieniprzezPanapowrócą,przybędąna Syjonzradosnymśpiewem,aradośćwiecznabędzienaich

głowachDostąpiąweselairadości,asmutekiżałoba uciekną.

12Ja,Jajestemtym,któryciępocieszaKimżetyjesteś,że lękaszsięczłowiekaśmiertelnegoisynaczłowieczego, którystaniesięjaktrawa?

13CzyżniezapominaszoPanu,twoimStwórcy,który rozciągnąłniebiosaizałożyłfundamentyziemi?Czyciągle ipowszystkiedniboiszsięgniewuciemiężcy,jakbyten zamierzałzniszczyć?Gdzieżjestgniewciemiężcy?

14Spieszysięwygnaniec,abywyjśćnawolność,abynie zginąłwdoleiabyniezabrakłomuchleba

15JazaśjestemPan,twójBóg,któryrozdzieliłmorze, któregofalehuczały,PanZastępów–jegoimię.

16Włożyłemmojesłowawtwojeustaiosłoniłemcię cieniemmojejręki,abymmógłzasadzićniebiosaizałożyć fundamentyziemi,ipowiedziećSyjonowi:Tyjesteśmoim ludem

17Przebudźsię,przebudźsię,powstań,Jeruzalem,które piłaśzrękiPanakielichJegogniewu,wypiłaśdodna kielichdrżeniaiwycisnęłaśgo

18Niemanikogo,ktobyjąprowadziłspośródwszystkich synów,którychurodziła,iniemanikogo,ktobyjątrzymał zarękęspośródwszystkichsynów,którychwychowała

19TedwierzeczycięspotkałyKtóżbędziesięnadtobą litował?Spustoszenieizagłada,głódimiecz.Kimżecię pocieszę?

20Synowietwoizemdleli,leżąnarogachwszystkichulic, jakdzikibykwsieci.SąpełnigniewuPańskiego,groźby Bogatwego

21Słuchajcieżwięctego,wy,którzyściezgnębieniipijani, leczniewinem!

22TakmówitwójPan,Bógtwój,itwójBóg,którybroni sprawyswegoludu:Otowyjąłemztwojejrękikielich drżenia,resztkikielichamojegogniewu.Niebędzieszgo jużwięcejpił

23Jazaśwydamjewręcetych,którzyciędręczą,którzy rzeklidoduszytwojej:Pokłońsię,abyśmymogliprzejść. Atyoddałeściałoswojejakoziemięijakoulicętym, którzyprzechodzili

ROZDZIAŁ52

1Przebudźsię,przebudź!Przyobleczsięwmocswoją, Syjonie!Przyobleczsięwszatypiękne,Jeruzalem,miasto święte!Boodtądniewejdziejużdociebienieobrzezanyi nieczysty.

2Otrząśnijsięzprochu,powstańiusiądź,Jerozolimo! Zerwijwięzynaswejszyi,pojmanacórkoSyjonu!

3BotakmówiPan:Sprzedaliściesięzadarmo,więcbez pieniędzybędzieciewykupieni

4TakbowiemmówiWszechmocnyPan:Ludmójzstąpił niegdyśdoEgiptu,abytamprzebywaćjakoprzybysz;lecz Asyryjczycyuciskaligobezpowodu

5Ateraz,cóżjatumam,mówiPan,żeludmójzostał wziętynadarmo?Ci,którzynadnimpanują,sprawiają,że wyją,mówiPan,aimięmojeustawicznie,każdegodnia jestbluźnione.

6Dlategoludmójpoznaimięmoje,dlategopoznająw owymdniu,żeJajestemTym,którymówiOtoJa 7Jakpięknesąnagórachnogitego,któryzwiastujedobrą nowinę,któryogłaszapokój,któryzwiastujeszczęście,

Izajasz

któryogłaszazbawienie,którymówidoSyjonu:TwójBóg zacząłkrólować!

8Twoistrażnicypodniosągłos,razemznimbędąśpiewać, bozobacząnawłasneoczy,żePanprzywróciSyjon.

9Wybuchnijcieradością,śpiewajcierazem,ruiny Jeruzalem,boPanpocieszyłludswój,odkupiłJeruzalem 10Panobnażyłswojeramięświętenaoczachwszystkich narodów,awszystkiekrańceziemizobaczązbawienie naszegoBoga

11Wyjdźcie,wyjdźcie,wyjdźciestamtąd,niedotykajcie niczegonieczystego;wyjdźciespośródniej;bądźcieczyści wy,którzynosicienaczyniaPańskie

12Boniewyjdzieciewpośpiechuinieuciekniecie,gdyż Panpójdzieprzedwami,aBógIzraelabędziewaszą zapłatą

13Otomójsługabędziepostępowałroztropnie,będzie wywyższony,wywyższonyibardzowywyższony

14Wielusięnaciebiezdumiało,gdyżwyglądjegobył bardziejoszpeconyniżjakiegokolwiekczłowieka,apostać jegobardziejniżsynówludzkich

15Takpokropiwielenarodów,akrólowiezamknąprzed Nimusta,bozobacząto,czegoimnieopowiadano,i rozważąto,czegoniesłyszeli

ROZDZIAŁ53

1Ktouwierzyłwieścinaszej?Komuobjawiłosięramię Pańskie?

2Bowyrośnieprzednamijakmłodedrzewoijakkorzeńz suchejziemiNiemaonwygląduanipiękności,agdygo ujrzymy,niemawnimblasku,abysięnampodobał.

3Wzgardzonybyłiopuszczonyprzezludzi,mążboleści, doświadczonywcierpieniuJakgdybyzakrywaliśmyprzed nimtwarze.Wzgardzonybyłtak,żeniezważaliśmyna Niego

4Zaiste,Onnaszechorobynosił,naszecierpieniawziąłna siebie.Amymniemaliśmy,żejestzraniony,przezBoga zbityizdeptany

5LeczOnzranionyjestzawystępkinasze,startyzawiny nasze.Ukaranyzostałdlanaszegozbawienia,awJego ranachjesteśmyuleczeni

6Wszyscyśmyjakowcezbłądzili,każdyznasnawłasną drogęzboczył,aPandotknąłJegowinąnaswszystkich.

7DręczonoGo,leczOndałsięgnębić,lecznieotworzył ustswoichJakbaraneknarzeźprowadzony,jakowca przedstrzygącymigoniema,takOnnieotworzyłust swoich

8Zwięzieniaizsąduzostałzabrany,aktóżopowieoJego pokoleniu?Wytraconyzostałzkrainyżyjących,za przestępstwoludumojegozostałzraniony

9Iuczyniłmugróbwśródbezbożnychiwśródbogaczaw śmierciswojej,bogwałtuniepopełniłiniebyłofałszuw ustachjego

10AjednakspodobałosięPanugozmiażdżyć,zesłałna niegocierpienieGdyonzłożyswąduszęnaofiaręza grzech,ujrzypotomstwoswoje,przedłużyswedni,awola Panaspełnisięprzezniego.

11UjrzytrudduszyswojejibędzienasyconyPrzezswą wiedzęusprawiedliwiwielumójsprawiedliwysługa,bo samponiesieichnieprawości.

12Dlategodammudziałwśródwielkichizmocarzami będziedzieliłłupy,zato,żeofiarowałnaśmierćswoją

duszęidoprzestępcówzostałzaliczony,agrzechwielu poniósłiorędowałzaprzestępcami.

ROZDZIAŁ54

1Śpiewaj,niepłodna,któranierodziłaś!Wybuchnij radościąiwykrzykujgłośno,ty,któraniezaznałaśbólów rodzenia,boliczniejszajestliczbadzieciporzuconejniż dziecizamężnejkobiety-mówiPan

2Rozszerzprzestrzeńnamiotutwegoirozciągnijzasłony twoichmieszkańNieszczędźsił,wydłuższnurytwojei umocnijpalikitwoje

3Bosięrozszerzysznaprawoinalewo,apotomstwo twojeodziedziczynarodyizaludnispustoszonemiasta

4Niebójsię,boniezostanieszzawstydzona,iniebądź zawstydzona,boniezostanieszzawstydzona,bo zapomniszohańbietwojejmłodości,iniebędzieszjuż pamiętaćhańbytwojegowdowieństwa

5BotwójStwórcajesttwoimmałżonkiem,PanZastępów jestjegoimię,atwójOdkupicieljestŚwiętymIzraela, zwanymBogiemcałejziemi

6Bojakkobietęporzuconąizgnębionąnaduchu,jakżonę młodościwezwałcięPan,gdyśbyłaodrzucona,mówitwój Bóg

7Namałąchwilęopuściłemcię,alezwielkim miłosierdziemcięprzygarnę

8Wprzypływiegniewunachwilęukryłemprzedtobą swojeoblicze,alewwiecznejłaskizmiłujęsięnadtobą, mówiPan,twójOdkupiciel

9BotojestdlamniejakwodyNoegoJakprzysiągłem,że wodyNoegoniebędąjużzalewaćziemi,takprzysiągłem, żeniebędęsięnaciebiegniewałiniebędęcięgromił

10Bogórymogąsięporuszyćipagórkisięzachwiać,ale łaskamojanieopuścicięiprzymierzemojegopokojusię niezachwieje,mówiPan,którymalitośćnadtobą 11Owy,nieszczęśliwi,miotaniburząiniepocieszeni!Oto Japołożętwojekamienieopięknychbarwachizałożę twojefundamentyzszafirów

12Aoknatwojeuczynięzagatów,bramytwojez karbunkułów,awszystkietwojegranicezkamienimiłych. 13AwszyscytwoisynowiebędąnauczaniprzezPana,a wielkibędziepokójtwoichsynów

14Wsprawiedliwościbędzieszutwierdzony,będziesz dalekioducisku,bosięnieulękniesz,iodstrachu,bonie zbliżysięondociebie

15Otooninapewnosięzgromadzą,leczniezmojego powoduKtokolwieksięzgromadziprzeciwkotobie, upadnieztwojegopowodu.

16OtoJastworzyłemkowala,któryrozdmuchujewęglew ogniuiwyrabianarzędziadopracy;iJastworzyłem niszczyciela,abyniszczył

17Żadnabrońukutaprzeciwkotobienieokażesię skuteczna;ikażdyjęzyk,którywystąpiprzeciwkotobiew sądzie,potępiszTojestdziedzictwosługPana,aich sprawiedliwośćpochodziodemnie–mówiPan

ROZDZIAŁ55

1Hej,wszyscyspragnieni,pójdźciedowód,iwy,którzy niemaciepieniędzy!pójdźcie,kupujcieijedzcie!pójdźcie, kupujciewinoimlekobezpieniędzyibezceny!

2Czemuwydajeciepieniądzenato,coniejestchlebem,i wasząpracęnato,conienasyca?Słuchajciemniepilniei jedzcieto,codobre,aduszawaszaniechsięrozkoszuje tłustością.

3Nakłońcieuchaiprzyjdźciedomnie,posłuchajcie,a ożyjewaszaduszaJabowiemchcęzawrzećzwami wieczneprzymierze,niezłomnemiłosierdzieDawida 4Otoustanowiłemgoświadkiemdlaludu,wodzemi dowódcąludu

5Ototywezwiesznaród,któregonieznasz,inarody,które cięnieznają,przybiegnądociebieprzezwzglądnaPana, Bogatwego,iprzezwzglądnaŚwiętegoIzraela,boOncię wsławił.

6SzukajciePana,dopókimożnaGoznaleźć,wzywajcie Go,dopókijestblisko

7Niechbezbożnyporzuciswojądrogę,aprzestępcaswoje myśliiniechsięnawrócidoPana,aOnsięnadnim zmiłuje,donaszegoBoga,gdyżhojnyjestwprzebaczaniu

8Bomyślimojeniesąmyślamiwaszymianiwaszedrogi moimidrogami-wyroczniaPana

9Bojakniebiosasąwyższeniżziemia,takdrogimojesą wyższeniżdrogiwaszeimyślimojeniżmyśliwasze.

10Bojakdeszcziśniegspadajązniebaitamnie powracają,lecznawadniająziemię,czyniąjąurodzajnąi kwitnącą,takżewydajenasieniedlasiewcyichlebdla jedzącego,

11Takbędziezesłowem,którewychodzizmoichust:Nie wracadomniepuste,zanimniewykonamojejwoliinie spełnipomyślnietego,zczymjewysłałem

12Bozradościąwyjdziecieiwpokojubędziecie prowadzeni.Góryipagórkiprzedwamiwybuchną śpiewem,awszystkiedrzewapolnebędąklaskaćwdłonie 13Zamiastcierniwyrośniecyprys,azamiastpokrzywy wyrośniemirt.IbędzietodlaPanaimieniem,znakiem wiecznym,któryniebędzieusunięty

ROZDZIAŁ56

1TakmówiPan:Przestrzegajcieprawaiczyńcie sprawiedliwość,bomojezbawieniejestbliskieimoja sprawiedliwośćmasięobjawić

2Błogosławionyczłowiek,którytoczyni,isynczłowieczy, którysiętegotrzyma,którystrzeżeszabatu,abygonie zbezcześcił,iktórystrzeżeswojejręki,abynieuczyniłanic złego

3Niechteżniemówisyncudzoziemca,którysię przyłączyłdoPana:Panzupełnieoddzieliłmnieodludu swego;iniechniemówieunuch:Otojestemsuchym drzewem

4TakbowiemmówiPandoeunuchów,którzy przestrzegająmoichszabatów,wybierająto,coMisię podoba,itrzymająsięmojegoprzymierza: 5Damimwdomumoimiwobrębiemoichmurów miejsceorazimięlepszeodsynówicórek;damimimię wieczyste,któreniebędziewymazane

6Takżesynowiecudzoziemców,którzysięprzyłączylido Pana,abyMusłużyćiabymiłowaćimięPana,abyzostać Jegosługami,wszyscy,którzyprzestrzegająszabatu,aby goniebezcześcić,itrzymająsięmojegoprzymierza, 7Nawetichprzyprowadzęnamojąświętągóręirozweselę wmoimdomumodlitwyIchcałopaleniaiofiarybędą

przyjętenamoimołtarzu,bomójdombędzienazwany domemmodlitwydlawszystkichludów.

8TakmówiPanBóg,którygromadziwygnańcówzIzraela: Jatakżezgromadzędoniegoinnych,oprócztych,którzy zostalizgromadzenidoniego.

9Wszystkiezwierzętapolne,przyjdźciepożreć,tak, wszystkiezwierzętaleśne!

10Jegostrażnicysąślepi,wszyscysąnieświadomi, wszyscysąniemymipsami,niepotrafiąszczekać;śpią, leżą,lubiądrzemać

11Tak,sątopsyżarłoczne,którenigdyniemajądość,i pasterze,którzynierozumieją;wszyscypatrząnawłasną drogę,każdynaswojąkorzyść,zeswojegomiejsca.

12Przyjdźcie,mówią,przyniosęwinainasycimysię mocnymnapojem,ajutrobędziejakdzisiaj,anaweto wieleobfitsze.

ROZDZIAŁ57

1Sprawiedliwyginie,anikttegoniebierzedoserca Ludziepobożnizostajązabrani,aniktniepomyśli,że sprawiedliwyzostajezabranyprzednadchodzącymzłem.

2Wkroczydopokoju,odpocznąnaswychłożach,każdy będziepostępowałwswejprawości

3Zbliżciesięwięctutaj,synowieczarownicy,potomstwo cudzołożnikainierządnicy

4Przeciwkomusiędroczycie?Przeciwkomuotwieracie ustaiwysuwaciejęzyk?Czyżniejesteściedziećmi przestępstwa,nasieniemfałszu,

5Czypaliciesiębożkamipodkażdymzielonymdrzewem, zabijaciedzieciwdolinach,podrozpadlinamiskał?

6Wśródgładkichkamienistrumieniajesttwójdział;one, onesątwoimlosem;imwylewałeśofiaręzpłynów, składałeśofiaręzpokarmów.Czyżmamsięwnich pocieszać?

7Nawysokiejiwysokiejgórzeustawiłeśswełoże,tamteż wstąpiłeś,abyskładaćofiary.

8Takżezadrzwiamiizaodrzwiamiumieściłaśswoją pamiątkę,boodkryłaśsięprzedkimśinnymniżjai odeszłaś;rozszerzyłaśswojełożeizawarłaśznimi przymierze;umiłowałaśichłoże,gdziekolwiekje widziałaś

9Iposzłaśdokrólazolejkiem,izwiększyłaśilośćswoich kadzideł,iwysłałaśdalekoswoichposłańców,iponiżyłaś sięażdopiekła

10Zmęczyłeśsięwielkościąswejdrogi,aniepowiedziałeś: Niemanadziei;znalazłeśżycieswejręki,dlategosięnie zasmuciłeś.

11Kogosięlękałeśikogosięobawiałeś,żeskłamałeś,a niepamiętałeśomnieiniewziąłeśtegodoserca?Czyżnie milczałemoddawna,atysięmnienieboisz?

12Opowiemotwojejsprawiedliwościitwoichczynach, botobienieprzyniosąpożytku

13Gdybędzieszwołał,niechcięwybawiątwojezastępy, leczwiatrichwszystkichporwie,marnośćichporwie Leczktowemniepokładaufność,tenposiądzieziemięi odziedziczymojąświętągórę.

14Ipowie:Przygotujciesię,przygotujciedrogę,usuńcie przeszkodyzdrogiludumojego

15TakbowiemmówiWysokiiWzniosły,którykrólujew wieczności,aktóregoimięjestŚwięty:Mieszkamna wysokościachiwświątyni,leczjestemrównieżztym,

Izajasz

któryjestskruszonyipokornyduchem,abyożywićducha pokornychiożywićsercaskruszonych.

16Boniebędęsięspierałnawiekiiniebędęwiecznie gniewny.Wprzeciwnymraziemusiałbyustaćprzedemną duchidusze,któreJasamstworzyłem.

17Zpowoduniegodziwościjegochciwościrozgniewałem sięizabiłemgo,ukryłemsięirozgniewałem,leczon odstępowałdrogąswegoserca.

18Widziałemjegodrogiiuleczęgo,poprowadzęgoi przywrócępociechęjemuorazjegożałobnikom

19Jastworzęowocwarg:Pokój,pokójtemu,któryjest daleko,itemu,któryjestblisko,mówiPan,iJago uzdrowię.

20Leczbezbożnisąjakwzburzonemorze,któreniemoże sięuspokoić,aktóregowodywyrzucająnapowierzchnię mułibłoto.

21Niemapokojudlabezbożnych-mówimójBóg

ROZDZIAŁ58

1Wołajgłośno,nieprzestawaj,podnieśgłosswójjaktrąba iwskażmojemuludowijegoprzestępstwo,adomowi Jakubajegogrzechy

2AjednakszukająMniekażdegodniaiciesząsię,gdy poznająmojedrogi,jaknaród,któryczynisprawiedliwość inieporzuciłprawaswegoBoga;domagająsięodemnie prawsprawiedliwych,ciesząsięprzystępemdoBoga 3Czemużpościliśmy,pytają,aTyniewidzisz?Czemuż umartwiamynaszedusze,aTynierozumiesz?Otowdzień waszegopostuznajdujecieprzyjemnośćiżądacie wszystkichwaszychtrudów.

4Otopościciewśródwaśniisporów,iwśródbiciapięścią niegodziwościNiebędzieciepościćtak,jakdzisiaj,aby waszgłosbyłsłyszanynawysokościach.

5Czyżtojesttakipost,którywybrałem?Dzień,wktórym człowiekumartwiaswojąduszę?Czyzwieszagłowęjak sitowieirozkładawóripopiółpodsobą?Czyżtonazwiesz postemidniemmiłymPanu?

6Czyżniejesttoraczejpost,którywybrałem:rozerwać więzyzła,rozwiązaćwięzyniewoli,wypuścićwolno uciśnionychiwszelkiejarzmopołamać;

7Czyżniejesttak,żepodzieliszsięswoimchlebemz głodnym,żedodomuprzyprowadziszbiednych bezdomnych,żeprzyodziejesznagiego,gdygoujrzysz,i żenieschowaszsięprzedwłasnymciałem?

8Wtedytwojeświatłowzejdziejakzorzaitwojezdrowie rychłonastąpi,atwojasprawiedliwośćpójdzieprzedtobą, achwałaPańskabędzietwojązapłatą.

9Wtedyzawołasz,aPanodpowie;będzieszwołał,aOn rzeknie:Otojestem!Jeśliusunieszspośródsiebiejarzmo, szyderstwoimówieniebezeceństw,

10Ajeślipodaszswąduszęgłodnemuinasyciszduszę przygnębioną,wtedytwojeświatłowzejdziewciemności, atwójmrokstaniesięjakpołudnie

11APanbędziecięstaleprowadziłinasycitwojąduszę nawetnapustyni,isprawi,żetwojekościodzyskająsiły Będzieszjakogródnawodnionyijakźródłowody,którego wodyniewysychają

12Atwoipotomkowieodbudująprastareruiny, podźwignieszfundamentywielupokoleńibędącię nazywaćnaprawiaczemwyłomów,odnowicielemdrógdo zamieszkania

13Jeżelipowstrzymaszswojąnogęodbezczeszczenia szabatu,abyzałatwićswojesprawywmoimświętymdniu, ibędziesznazywałszabatrozkoszą,adzieńpoświęcony Panuczcigodnym,iuczciszGonieodbywającpodróży,nie załatwiającswoichsprawinieprowadzącpustejrozmowy, 14WtedybędzieszsięrozkoszowałPanem,aJasprawię, żewzniesieszsięponadwyżynyziemi,inakarmięcię dziedzictwemJakuba,twegoojca,boustaPanato powiedziały

ROZDZIAŁ59

1OtorękaPananiejesttakkrótka,abyniemogłapomóc,i uchoJegoniejesttakprzytępione,abyniemogłousłyszeć 2Leczwaszewinyuczyniływasodłączonymiodwaszego Boga,awaszegrzechyzasłoniłyprzedwamiJegooblicze, takżewasniesłucha

3Bowaszeręcesplamionesąkrwią,awaszepalce nieprawością;waszewargimówiąkłamstwa,ajęzykwasz szepczeprzewrotności

4Niktniewzywasprawiedliwości,aniniktniestajew obronieprawdy.Ufająmarnościimówiąkłamstwa,knują złoirodząnieprawość

5WylęgająjajabazyliszkaitkająpajęczynyKtozjejedno zichjaj,umiera,agdyjestłuką,wylęgasiężmija.

6Tkaninyichniestanąsięszatą,adziełamiswymisięnie przyodziejąUczynkiichsąuczynkaminieprawości,a dziełogwałtujestwichrękach.

7Nogiichbiegnądozłaiśpiesząsię,bykrewniewinną przelaćMyśliichtomyślinieprawe,spustoszeniei zagładasąnaichdrogach.

8Drogipokojunieznająiniemaprawawichkrokach UczynilijekrętymiścieżkamiŻadenztych,którzypo nichchodzą,niezaznapokoju.

9Dlategosądjestodnasdalekiisprawiedliwośćnasnie dosięgaCzekamynaświatło,aotociemność,czekamyna jasność,achodzimywciemności.

10Macamyścianęjakślepi,macamy,jakgdybyśmynie mielioczu;potykamysięwpołudniejakwnocy,jesteśmy pomiejscachspustoszonychjakumarli.

11Wszyscyryczymyjakniedźwiedzieigłośno wzdychamyjakgołębie;oczekujemysądu,alegoniema,i zbawienia,alejestonodalekoodnas.

12BowystępkinaszerozmnożyłysięprzedTobą,a grzechynaszeświadcząprzeciwkonamBowystępki naszesąprzynas,anieprawościnaszesąnamznane.

13PrzestępowaliśmyikłamaliśmyprzeciwkoPanu,i odstępowaliśmyodnaszegoBoga,mówiącouciskui buntach,wymyślająciwypowiadajączsercasłowa fałszywe

14Asądsięcofnął,asprawiedliwośćstałazdala;bo prawdaupadłanaulicy,aprawośćniemożewejść.

15Tak,prawdazawodzi,aktoodstępujeodzła,stajesię łupemWidziałtoPaniwydałomusięzłe,żeniemasądu 16Iwidział,żeniemanikogo,izdumiałsię,żeniema orędownikaAramięjegodopomogłomuwwybawieniui wsparłagojegosprawiedliwość.

17Boprzyodziałsięwsprawiedliwośćjakwpancerzi hełmzbawieniawłożyłnagłowęswoją,aszatypomsty przyodziałjakszatęiokryłsięgorliwościąjakpłaszczem.

18Wedługuczynkówodpłaci:gniewemswym przeciwnikom,odpłatąswymwrogom;wyspomodpłaci zapłatą

19IbędąsiębaliimieniaPańskiegoodzachoduiJego chwałyodwschodusłońca.Gdywrógnadciągniejak powódź,DuchPańskipodniesieprzeciwkoniemusztandar 20IprzyjdzieOdkupicieldlaSyjonuidlatych,którzy odwrócilisięodwystępkuwJakubie,mówiPan.

21Acodomnie,tojestmojeprzymierzeznimi,mówiPan: Duchmój,któryjestnatobie,isłowamoje,które włożyłemwtwojeusta,niezejdąztwoichustanizust twojegopotomstwa,anizustpotomstwatwojego potomstwa,mówiPan,odtądinawieki.

ROZDZIAŁ60

1Powstań,świeć,boprzyszłotwojeświatło,achwała Pańskarozbłysłanadtobą

2Bootociemnośćokryjeziemięigęstymroknarody,lecz nadtobązajaśniejePan,ajegochwałaukażesięnadtobą

3Ipójdąnarodydotwojegoświatła,akrólowiedoblasku twojegowschodu.

4Podnieśoczywokołoizobacz:Wszyscy,którzysię gromadzą,przychodządociebieSynowietwoiprzychodzą zdaleka,acórkitwojeniesionesąnarękach.

5Wtedyzobaczyszipopłynieszrazem,asercetwoje ulękniesięirozszerzy,bobogactwomorskienawrócisię dociebie,mocepoganprzyjdądociebie.

6Mnóstwowielbłądówcięzakryje,dromaderyzMidianui Efy;wszyscyoniprzybędązeSaby;przyniosązłotoi kadzidło,ibędągłosićchwałęPana.

7WszystkiestadaKedaruzgromadząsiędociebie,barany Nebajotubędącisłużyć;będąprzyjętenamoimołtarzu,a jauwielbiędommojejchwały.

8Kimsąci,colatająjakobłokiijakgołębiedoswoich gołębników?

9Zpewnościąwyspybędąnamnieczekać,aokręty Tarszisznapierwszymmiejscu,abyprzywieźćtwoich synówzdaleka,awrazznimiichsrebroizłoto,dla imieniaPana,Bogatwego,idlaŚwiętegoIzraela,boOn cięwsławił

10Isynowiecudzoziemcówodbudujątwojemury,aich królowiebędącisłużyć,bowgniewiemoimcięuderzyłem, leczwłascemojejzmiłowałemsięnadtobą

11Dlategobramytwojebędązawszeotwarte,niebędą zamykaneniwednie,niwnocy,abymogliprzyprowadzić dociebiewojskapogan,aichkrólowiemoglibyć przyprowadzeni.

12Naródbowiemikrólestwo,któreniebędącisłużyć, zginą,tak,narodytezostanązupełniespustoszone

13ChwałaLibanuprzyjdziedociebie,jodła,sosnai bukszpanrazem,abyupiększyćmiejscemojejświątyni,a miejscemoichstópuczynięsławnym

14Iprzyjdądociebiezpokłonemsynowietych,którzycię gnębili,iwszyscy,którzytobąwzgardzili,będąsiękłaniać dostóptwoich,ibędącięnazywaćMiastemPańskim, SyjonemŚwiętegoIzraelowego.

15Ponieważbyłeśopuszczonyiznienawidzony,inikt przezciebienieprzeszedł,Jauczynięcięwieczną wspaniałością,radościąwielupokoleń.

16Ibędzieszssałmlekopogan,ipiersikrólewskie będzieszssał.Ipoznasz,żeJa,Pan,jestemtwoim ZbawicielemitwoimOdkupicielem,MocarzemJakuba 17Zamiastmiedzisprowadzęzłoto,azamiastżelaza sprowadzęsrebro,zamiastdrewnasprowadzęmiedź,a zamiastkamieniżelazo;ustanowiępokójdlatwoich urzędników,asprawiedliwośćdlatwoichpoborców

18Niebędziejużsłychaćoprzemocywtwojejziemi,anio spustoszeniuizniszczeniuwtwoichgranicachLecz muromtwoimbędziesznadawaćimię„Zbawienie”,a bramomtwoim„Chwała”

19Słońceniebędziejużtwoimświatłemwednie,a jasnośćksiężycaniezaświecici,leczPanbędziedlaciebie światłościąwieczną,aBógtwój-twojąchwałą

20Słońcetwojeniebędziejużzachodzić,aksiężyctwój sięniezaćmi,boPanbędzietwojąświatłościąwiecznąi dnitwojejżałobysięskończą

21Acałytwójludbędziesprawiedliwy,oninawieki odziedzicząziemię,latoroślmojegoszczepu,dziełomoich rąk,abymsięwsławił

22Zmałegostaniesiętysiącem,znieznacznegozaśnaród potężny.Ja,Pan,przyśpieszętowswoimczasie.

ROZDZIAŁ61

1DuchPańskiBOGAnademną,boPanmnienamaścił, abymgłosiłdobrąnowinęubogim,posłałmnie,abym opatrywałranyserczłamanych,abymzapowiadał wyzwoleniejeńcomiotwarciewięzieńtym,którzysą związani,abymgłosiłSłowoBożeiabymgłosiłSłowo Bożetym,którzysązłamaniwięzami.

2AbyogłosićrokłaskiPanaidzieńpomstynaszegoBoga, abypocieszyćwszystkichzasmuconych,

3AbyustanowićpłaczącychwSyjonie,daćimozdobę zamiastpopiołu,olejekradościzamiastszatysmutku,szatę chwałyzamiastduchaprzygnębieniaAbyichnazywano drzewamisprawiedliwości,szczepieniemPana,abysię wsławił

4Iodbudująpradawneruiny,podźwignądawneruiny,i odbudująmiastazburzone,ruinywielupokoleń.

5Aobcystanąibędąpaśćwaszetrzody,asynowie cudzoziemcówbędąwaszymioraczamiiwinogrodnikami 6LeczwybędziecienazywanikapłanamiPana,sługami Boganaszegobędąwasnazywać,będzieciespożywać bogactwonarodów,aichchwałąbędzieciesięchlubić

7Zahańbęswojąotrzymaciepodwójnie,azahańbębędą sięradowaćzeswegoudziału;dlategowswojejziemi posiądąpodwójnie,radośćwiecznabędziedlanich.

8BoJa,Pan,miłujęprawo,nienawidzęgrabieżyi całopalenia;ipokierujęichdziełemwprawdzie,izawręz nimiwieczneprzymierze

9Apotomstwoichbędzieznanewśródpogan,aich latoroślewśródludówWszyscy,którzyichzobaczą, poznają,żeonisąpotomstwem,któremupobłogosławił Pan

10OgromniebędęsięradowałwPanu,duszamojabędzie sięradowaławmoimBogu,boprzyodziałmniewszaty zbawienia,okryłmniepłaszczemsprawiedliwości,jak oblubieńca,którywkładazawój,jakoblubienicę,która stroisięwsweklejnoty.

11Bojakziemiawydajeswójpąk,aogródwydajeplon tego,cownimzasiano,takPanBógsprawi,że

Izajasz

sprawiedliwośćichwaławzejdąprzedwszystkimi narodami.

ROZDZIAŁ62

1PrzezwzglądnaSyjonniebędęmilczałiprzezwzgląd naJerozolimęniespocznę,dopókijejsprawiedliwośćnie wzejdziejakzorzaizbawieniejejniezabłyśniejak pochodnia

2Iujrząnarodytwojąsprawiedliwośćiwszyscykrólowie twojąchwałę,ibędziesznazwanynowymimieniem,które ustaPananazwą

3BędzieszkoronąchwaływręcePanaikrólewskim diadememwręcetwegoBoga

4NiebędzieszjużnazywanaPorzuconą,atwojaziemianie będziejużnazywanaSpustoszałą,leczbędziesznazywana Chefciba,atwojaziemiaBeula,gdyżPanmawtobie upodobanie,atwojaziemiazostaniepoślubiona

5Bojakmłodzieniecpoślubiadziewicę,taktwoisynowie poślubiąciebie,ijakoblubieniecradujesięzoblubienicy, taktwójBógbędziesięradowałzciebie

6Natwoichmurach,Jeruzalem,ustanowiłemstrażników, którzyniebędąmilczećaniwednie,aniwnocyWy, którzywspominaciePana,niemilczcie!

7Iniedajciemuspokoju,dopókinieutwierdziswego miastaidopókinieuczyniJerozolimychwałąnaziemi

8PrzysiągłPannaprawicęswojąinaramięmocyswojej: Zaprawdę,niedamjużzbożatwegonapokarm nieprzyjaciołomtwoim,asynowiecudzoziemcówniebędą piliwinatwego,nadktórymsięnapracowałeś

9Aci,którzygozbierają,będągojeśćichwalićPana;aci, którzygogromadzą,będągopićwdziedzińcachmojej świątyni

10Przechodźcie,przechodźcieprzezbramy!Przygotujcie drogęludowi!Usypcie,usypciegościniec!Zbierzcie kamienie!Podnieściesztandardlaludu!

11OtoPanobwieszczaażdokrańcówświata:Powiedzcie córcesyjońskiej:Ototwojezbawienieprzychodzi,otojego zapłatajestznim,ajegodziełoprzednim 12Ibędąichnazywać:Ludemświętym,Odkupionymi Pana,atybędziesznazywana:Poszukiwana,Miasto nieopuszczone

ROZDZIAŁ63

1Kimjestten,któryprzybywazEdomu,wbarwionych szatachzBozry?Ten,któryjestwspaniaływswoim odzieniu,którypodróżujewpotędzeswojejsiły?Ja,który mówięsprawiedliwie,potężnywzbawieniu

2Czemujesteśczerwonywswoimstroju,atwojeszatyjak ten,codepczepowinnymtłuszczu?

3Jasamdeptałemtłocznię,azluduniebyłozemną nikogoBowgniewiemoimichdeptałemiw zapalczywościmojejichpodeptałemKrewichbędzie zraszaćmojeszatyisplamięcałemojeodzienie

4Bodzieńpomstyjestwsercumoiminadszedłrokmoich odkupionych.

5Ipatrzyłem,aniebyłonikogo,ktobypomógł,i zdumiałemsię,żeniemanikogo,ktobypodtrzymał Wtedymojeramięprzyszłomizpomocąimójgniewmnie podtrzymał

6Ipodepczęludwmoimgniewie,iupojęgomoją zapalczywością,istrącęjegomocnaziemię.

7WspominaćbędęmiłosierdziePanaichwalebnedzieła Pana,wedługwszystkiego,coPannamwyświadczył,i wielkądobroćwzględemdomuIzraela,którąimokazał wedługswegomiłosierdziaiwedługmnóstwaswego miłosierdzia

8Bopowiedział:Zaprawdę,onisąmoimludem,dziećmi, któreniekłamią!IOnichwybawił

9WkażdymichutrapieniuOnbyłutrapiony,aanioł obliczaswegoichwybawiłWmiłościswojejiwlitości swojejodkupiłich,inosiłich,inosiłichprzezwszystkie dnidawne.

10LeczonizbuntowalisięidrażniliJegoŚwiętegoDucha DlategostałsięOnichnieprzyjacielemiwalczyłznimi

11Wtedywspomniałnadnidawne,naMojżeszainajego lud,imówił:GdziejestTen,któryichwyprowadziłz morza,wrazzpasterzemswojejtrzody?GdziejestTen, którytchnąłwniegoswegoDuchaŚwiętego?

12KtóryichprowadziłprawicąMojżesza,swoim chwalebnymramieniem,rozdzielającprzednimiwodę,aby zapewnićsobiewieczneimię?

13Któryichprowadziłprzezgłębiny,jakkonianapustyni, abysięniepotknęli?

14Jakzwierzęschodziwdolinę,takDuchPańskipozwolił muodpocząć,takprowadziłeśswójlud,abyzapewnić sobiechwalebneimię

15Spójrzzniebaizobaczzmieszkaniaswojejświętościi swojejchwały:GdziejestTwojagorliwośćiTwojamoc, głosTwoichwnętrznościiTwojemiłosierdziewzględem mnie?Czysąpowstrzymane?

16BezwątpieniaTyjesteśnaszymojcem,chociaż Abrahamonasniewiedział,aIzraelnasnieznaTy,Panie, jesteśnaszymojceminaszymodkupicielem,aimięTwoje trwaodwieków

17Panie,dlaczegodopuściłeś,żeśmyzbłądzilioddróg TwoichizatwardziłeśsercanaszeprzedbojaźniąTwoją? OdwróćsięprzezwzglądnasługiTwoje,napokolenia dziedzictwaTwojego

18LudTwojejświętościzdobyłjąnakrótko,anasi przeciwnicypodeptaliTwojąświątynię

19MyjesteśmyTwoi;Tynigdyniesprawowałeśnadnimi władzy;niebylinazywaniTwoimimieniem.

ROZDZIAŁ64

1Obyśrozdarłniebiosa,abyśzstąpił,abygóryzalałysię przedTobą,

2Jakogieńrozpalawodęisprawia,żewrze,abyimię TwojezostałopoznaneprzezTwoichwrogów,abynarody zadrżałyprzedTobą!

3Gdydokonałeśrzeczystrasznych,którychsięnie spodziewaliśmy,zstąpiłeś,górystanęłyprzedtobą 4Boodpoczątkuświatanicniesłyszano,aniuchonie słyszało,aniokoniewidziało,Boże,opróczCiebie,jak wieleprzygotowałeśdlatego,którynaCiebieczeka 5Tyspotykasztego,którysięradujeiczyni sprawiedliwość,tych,którzypamiętająoTobiewTwoich drogachOtojesteśrozgniewany,bozgrzeszyliśmyWtym jesttrwałośćibędziemyzbawieni.

6Leczmywszyscyjesteśmyjaknieczyści,awszystkie naszesprawiedliwościjakszatasplugawiona.Mywszyscy więdniemyjakliść,anaszewinyporywająnasjakwiatr

7Iniemanikogo,ktobywzywałimieniatwego,ktobysię zbudził,abysięuchwycićciebie,bozakryłeśprzednami obliczesweiwytraciłeśnaszpowodunaszychnieprawości 8Leczteraz,Panie,TyjesteśnaszymOjcemMyjesteśmy gliną,aTyjesteśnaszymgarncarzemiwszyscyjesteśmy dziełemrąkTwoich

9Niegniewajsiętakbardzo,Panie,iniepamiętajnawieki winy!Oto,prosimyCię,wejrzyj,mywszyscyjesteśmy Twoimludem

10MiastaświęteTwojesąpustynią,Syjonjestpustynią, Jerozolimaspustoszeniem

11Naszświętyipięknydom,wktórymCięchwalilinasi ojcowie,zostałspalonyogniem,awszystkienaszemiłe rzeczyzostałyspustoszone

12Czyżpowstrzymaszsięodtego,Panie?Czybędziesz milczałisprowadzisznanaswielkiecierpienie?

ROZDZIAŁ65

1Jestemposzukiwanyprzeztych,którzyomnieniepytali, dajęsięznaleźćtym,którzymnienieszukaliMówiłem: Otoja,otoja,donarodu,któryniebyłwzywanymoim imieniem

2Całydzieńwyciągałemręcedoludubuntowniczego, którypostępujedrogąniedobrą,wedługwłasnych zamysłów

3Lud,któryMnieciągledrażniwtwarz,któryskłada ofiarywogrodachipalikadzidłonaołtarzachceglanych, 4Którzypozostająwgrobachinocująwbudynkach, którzyjedząmięsowieprzoweiwnaczyniachswoichmają wywarzrzeczyobrzydliwych;

5Którzymówią:Stójsam,niezbliżajsiędomnie,bo jestemświętszyodciebieCisądymemwmymnosie, ogniem,którypłonieprzezcałydzień.

6Otojestnapisaneprzedemną:Niebędęmilczał,ale odpłacę,odpłacęwichłono,

7Nieprawościwaszeinieprawościojcówwaszych,mówi Pan,którzykadzilinagórachibluźniliMinapagórkach Dlategoodmierzęichpoprzednieuczynkiwichzanadrzu 8TakmówiPan:Jakznalezionomłodewinowgroniei powiedziano:Nieniszczgo,gdyżwnimjest błogosławieństwo,takuczyniędladobrasługmoich,aby ichwszystkichniewytracić.

9IwywiodęzJakubapotomstwo,azJudydziedzica moichgór.Moiwybranijąodziedziczą,amoisłudzybędą tammieszkać

10IstaniesięSaronpastwiskiemdlatrzód,adolinaAkor legowiskiemdlabydła,dlaludumojego,którymnieszuka 11Leczwyjesteścietymi,którzyopuszczająPana, zapominająomojejświętejgórze,zastawiająstółdlatego oddziałuidająofiaręzpłynówdlatejliczby 12Dlategowaspoliczępodmiecziwszyscyschyliciesię narzeźBogdywołałem,nieodpowiadaliście,gdy mówiłem,niesłuchaliście,leczczyniliściezłowmoich oczachiwybraliścieto,wczymniemiałemupodobania

13DlategotakmówiWszechmocnyPan:Otomoisłudzy będąjeść,awybędzieciegłodni;otomoisłudzybędąpić, awybędzieciespragnieni;otomoisłudzybędąsię radować,awybędzieciezawstydzeni

14Otomoisłudzybędąśpiewaćzradościserca,leczwy będzieciepłakaćzżalusercaiwyćzutrapieniaducha.

15Atyzostawiszimięswojenaprzekleństwomoim wybranym,gdyżPanBógcięzabijeinazwieswojesługi innymimieniem.

16Ktobłogosławisobienaziemi,będziebłogosławiłsobie naBogaprawdy;aktoprzysięganaziemi,będzie przysięgałnaBogaprawdy;bodawneudrękiposzływ zapomnienieizostałyzakryteprzedmoimioczami

17OtobowiemJastworzęnoweniebiosainowąziemię; niebędziesięwspominaćtamtychczasówinieprzyjdąone namyślludziom

18Leczradujciesięiweselcienawiekiztego,coJa stworzę,bootoJastworzęJerozolimęweselem,ajejlud weselem

19IbędęsięradowałwJerozolimieiweseliłwludzie moimIniebędziejużsłychaćwniejgłosupłaczuani głosuwołania

20Niebędziejużtamniemowlęciażyjącegotylkokilka dnianistarca,którybyniedopełniłswoichlat;gdyż niemowlęumrzejakostulatek,agrzesznik,mającstolat, będzieprzeklęty.

21Zbudujądomyibędąwnichmieszkać,zasadząwinnice ibędąspożywaćichowoce

22Niebędąbudować,abyktośinnymieszkał,niebędą sadzić,abyktośinnykorzystałzplonów;bojakijestwiek drzewa,takijestwiekmojegoludu,imoiwybranidługo korzystaćbędązdziełaswoichrąk.

23Niebędąsiętrudzićnapróżnoiniebędąrodzićna szkodę,bosąpotomstwembłogosławionychprzezPana, onisamiiichpotomkowiewrazznimi.

24Istaniesię,żezanimzawołają,Jaodpowiem,agdy jeszczebędąmówić,Jajużwysłucham

25Wilkibaranekbędąsiępaśćrazem,alewbędziejadł słomęjakwół,awążbędziemiałprochjakopokarmNie będąszkodzićaniniszczyćnacałejmojejświętejgórze–mówiPan.

ROZDZIAŁ66

1TakmówiPan:Niebojestmoimtronem,aziemia podnóżkiemstópmoichGdzieżjestdom,którymi zbudujecie,igdzieżjestmiejscemojegoodpoczynku?

2Bomojarękatowszystkouczyniłaimojajestrzecz, mówiPanAleJapatrzęnatego,któryjestbiednyi zgnębionynaduchu,iktórydrżynasłowomoje.

3Ktozabijawołu,jestjakczłowiek;ktoskładawofierze baranka,jestjakpies,któryucinamukark;ktoskłada ofiarę,jestjakkrewwieprzowa;ktopalikadzidło,jestjak bożek,którybłogosławiTak,onisamiwybralisobiedrogę, aichduszarozkoszujesięwichobrzydliwościach

4Jatakżewybioręichzłudzeniaisprowadzęnanichich strachBogdywołałem,niktnieodpowiadał,gdy mówiłem,niesłuchaliCzynilizłowmoichoczachi wybralito,wczymniemiałemupodobania

5SłuchajciesłowaPana,wy,którzydrżycienasłowoJego! Wasibracia,którzywasnienawidziliiktórzywas odrzucalizpowoduimieniamojego,mówili:NiechPan będzieuwielbiony!LeczOnsięukażekuwaszejradości,a onibędązawstydzeni.

6Głoswrzawyzmiasta,głoszeświątyni,głosPana,który oddajeodpłatęswoimwrogom

7Zanimpoczułabóle,urodziłasyna,zanimnadeszłyjej bóle,urodziłachłopca.

8Ktosłyszałcośpodobnego?Ktowidziałcośpodobnego? Czyżziemiamożewydaćnaświatplonjednegodnia? Czyżnaródmasięnarodzićodrazu?BoSyjon,ledwo zacząłrodzić,jużwydałnaświatswedzieci

9CzyżJadoprowadzamdoporodu,aniesprawiamporodu? -mówiPan.CzyżJasprawiamporód,ałonozamykam?mówitwójBóg

10RadujciesięzJerozolimąiweselciesięzniąwszyscy, którzyjąmiłujecie;radujciesięzniąwszyscy,którzysię nadniąsmucicie

11Abyściessaliinasycilisięzpiersijejpociech;abyście wyciskalimlekoirozkoszowalisięwielkąchwałąjej

12BotakmówiPan:OtoJasprowadzęnaniąpokójjak rzekęichwałęnarodówjakpłynącystrumień;wtedy będzieciessać,najejbokachbędziecienoszeni,najej kolanachbędzieciepieszczeni

13Jakkogopocieszawłasnamatka,takJawaspocieszać będę;iwJerozolimiedoznaciepocieszenia

14Agdytoujrzycie,rozradujesięsercewasze,akości waszezakwitnąjaktrawa.RękaPanadasiępoznaćJego sługom,aJegooburzenieJegonieprzyjaciołom

15BootoPanprzyjdziewogniuizeswoimirydwanami jakwicher,abyzaspokoićswójgniewpopędliwościąi swojągroźbępłomieniamiognia

16BoogniemimieczemswoimbędziePansądził wszelkieciało,apobitychprzezPanabędziewielu.

17Ci,którzysiępoświęcająioczyszczająwogrodachza jednymdrzewempośrodku,którzyjedząmięsowieprzowe iobrzydliwość,imyszy,razemzostanąwytraceni-mówi Pan

18JabowiemznamichuczynkiimyśliPrzyjdęi zgromadzęwszystkienarodyijęzyki;iprzyjdą,iujrzą mojąchwałę

19Ustanowięwśródnichznakiwyślęocalałychznichdo narodów:Tarszisz,PuliLud,doTubaluiJawanu,dowysp dalekich,któreniesłyszałymojejsławyaniniewidziały mojejchwały;ibędąopowiadaćomojejchwalewśród pogan.

20Iprzyprowadząwszystkichwaszychbracijakoofiarę dlaPanazewszystkichnarodównakoniach,nawozach,w lektykach,namułachinaszybkichzwierzętach,namoją świętągóręwJeruzalem,mówiPan,takjaksynowie izraelscyprzynosząofiaręwczystymnaczyniudoświątyni Pana.

21AspośródnichtakżewezmęsobiekapłanówilewitówmówiPan.

22Bojaknoweniebiosainowaziemia,któreJauczynię, trwaćbędąprzedemną-mówiPan-taktrwaćbędzie waszepotomstwoiwaszeimię

23Istaniesię,żeodnowiudonowiuiodszabatudo szabatuprzychodzićbędziewszelkieciało,abyoddaćmi pokłon-mówiPan

24Iwyjdą,iujrzątrupyludzi,którzyzgrzeszyliprzeciwko mnieBorobakichniezginie,aogieńichniezgaśnie,i będąobrzydliwościądlawszelkiegociała.

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.