www.glosseniora.pl
NR 20
FOT. FRANCISZEK VETULANI
LUTY-MARZEC 2016 | ISSN 2299-6990 | www.glosseniora.pl
DJ Wika
LE JESZCZE WIE ! MI SIĘ CHCE
MIŁOŚĆ PO
60 TCE
Opowiedz Nam Swoją Historię
CJI START II EDY ! 2016 KO N K U R S U
PROF. JERZY VETULANI O SZKOLE SUPER DZIADKA I BEZPIECZNEJ STAROŚCI
ZAMÓW PRENUMERATĘ GŁOSU SENIORA s. 42 OGÓLNOPOLSKĄ KARTĘ SENIORA s. 43 ZNAJDZIESZ TEŻ NAS NA FACEBOOKU
ADRES REDAKCJI: al. J. Słowackiego 46/30, 30-018 Kraków Tel./faks 12 429 37 28 e-mail: g los.seniora@manko.pl kontakt@manko.pl promocja@manko.pl kartaseniora@manko.pl REDAKTOR NACZELNY: Łukasz Salwarowski salwarowski@manko.pl ZASTĘPCA REDAKTORA NACZELNEGO: Patrycja Kosek glos.seniora@manko.pl KOREKTA TEKSTÓW: Anna Żegleń kontakt@manko.pl ZESPÓŁ REDAKCYJNY: Anna Żegleń kontakt@manko.pl Edward Gretschel myslzdrowo@manko.pl Andrzej Skrzyński skrzynski@manko.pl WSPÓŁPRACA: Franciszek Vetualni Stanisława Babecka-Sojka Barbara Szafraniec Antoni Wiatr Marian Krzewiński Henryk Kaletka Maria Prymakowska-Paluch Ludmiła Kucharska Paulina Kowalik Bożena Sałacińska Miłosz Sałaciński Stefania Łabaziewicz Ewelina Hrycaj-Małanicz Monika Dubec Dorota Żmiejko Patryk Cyb Brat Pio Berger Oh Teresa Kobiałka Agnieszka Seweryn Roman Białas Stefan Patyk Agnieszka Mleczko Ryszard Bujak Aleksandra Nadolna Anna Boraczyńska Lidia Jaźwińska Magdalena Petryniak Marcin Mucha Irena Frankiewicz MARKETING: Łukasz Salwarowski salwarowski@manko.pl Anna Żegleń kontakt@manko.pl PROJEKT I SKŁAD GRAFICZNY: Jarosław Szczurek | good-art.pl NAKŁAD: 25 000 egzemplarzy DRUK: INTROMAX Drukarnia Offsetowa Kraków, ul. Biskupińska 21 www.glosseniora.pl Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo skracania i redagowania nadesłanych tekstów. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i tekstów
OD REDAKCJI www.glosseniora.pl
SPIS TREŚCI SZKOŁA SUPER DZIADKÓW
4-5
ZDROWA WODA NAJLEPSZYM LEKARSTWEM!
AKTYWNY SENIOR
6-7
BEZPIECZNA STAROŚĆ. WYWIAD Z PROFESOREM JERZYM VETULANIM.
MIŁOŚĆ PO 60 TCE
8-9
OGÓLNOPOLSKA KARTA SENIORA - EDYCJE LOKALNE OSZCZĘDZAJ Z OGÓLNOPOLSKĄ KARTĄ SENIORA
JAK ZOSTAĆ SUPER DZIADKIEM? WYWIAD Z PROFESOREM JERZYM VETULANIM. JESZCZE WIELE MI SIE CHCE! WYWIAD Z WIRGINIĄ SZMYT - DJ WIKĄ. MIŁOSNA HISTORIA STANISŁAWY BABECKIEJ-SOJKI NOWA EDYCJA KONKURSU "OPOWIEDZ NAM SWOJĄ HISTORIĘ" WALENTYNKI W TRÓJMIEŚCIE
RADY SENIORÓW
10-11
UNIWERSYTETY TRZECIEGO WIEKU
12-15
RADA KRAKOWSKICH SENIORÓW ŚLĄSKA RADA SENIORÓW RYBNICKA RADA SENIORÓW RADA SENIORÓW W DĄBROWIE GÓRNICZEJ KONGRES RAD SENIORÓW
KLUB SENIORA "MOTŁAWA" W GDAŃSKU MYŚLIBORSKI UNIWERSYTET TRZECIEGO WIEKU UNIWERSYTET TRZECIEGO WIEKU W WEJHEROWIE UNIWERSYTET TRZECIEGO WIEKU W LISZKACH KAZIMIERZOWSKI UNIWERSYTET TRZECIEGO WIEKU W BYDGOSZCZY GIŻYCKI UNIWERSYTET TRZECIEGO WIEKU II MAŁOPOLSKIE FORUM SREBRNEJ GOSPODARKI LWOWSKI UNIWERSYTET TRZECIEGO WIEKU TYDZIEŃ SENIORA W ARKADACH WROCŁAWSKICH UNIWERSYTET TRZECIEGO WIEKU W KOŁOBRZEGU
MYŚL ZDROWO
SEKS-BEZPIECZNY PO ZAWALE? WYWIAD Z DOKTOREM N. MED. BARTOSZEM PUCHALSKIM LEK A SUPLEMENT DIETY ALERGIA WIOSENNA ZMORA MIÓD JAK MULTIWITAMINA
SENIOR W UZDROWISKU
ZDROWO Z NATURY.
16-22
23-27
BEZPIECZNY SENIOR
28-29
OSZCZĘDNY SENIOR
30-31
SPORT SENIORA
32-33
VIII OLIMPIADA SPORTOWA UTW „TRZECI WIEK NA START" W ŁAZACH IV OGÓLNOPOLSKI MARSZ NORDIC WALKING STUDENTÓW UTW KOŹLA PIĄTKA MYŚLENICKI KLUBU PETANQUE UTW 50+ SPORT KRAKÓW 2016 III OGÓLNOPOLSKA ZIMOWA SENIORIADA NA PODHALU
PARAOLIMPIJCZYCY
34
STARTOWAŁEM POD WIATR... WYWIAD Z RAFAŁEM WILKIEM
MIASTA PARTNERSKIE
35-37
JERZMANOWICE-PRZEGINIA DLA SENIORÓW ZABIERZOWSKI PROGRAM DLA SENIORÓW OSIEDLOWY KLUB "AKTYWUJ SIĘ" W DĄBROWIE GÓRNICZEJ
HISTORIE
38-39
JANKOWSKI, NIE PISZ TYLE. WYWIAD Z STANISŁAWEM M. JANKOWSKIM LIST DO REDAKCJI POEZJA
SENIOR MELOMAN
MUZYKA ŁAGODZI OBYCZAJE! WYWIAD Z PROFESOREM JERZYM SALWAROWSKIM ZŁOTE MYŚLI
40-41
PRENUMERATA OGÓLNOPOLSKIEGO MAGAZYNU GŁOS SENIORA
42
OGÓLNOPOLSKA KARTA SENIORA
43
Przekaż nam swój
KRS 0000225549
stowarzyszeniemanko.pl
Szanowni Państwo,
T
o już dwudzieste wydanie Głosu Seniora! Tym jubileuszowym lutowo-marcowym numerem naszego magazynu kontynuujemy kolejny bardzo intensywny rok naszej pro-seniorskiej działalności. Program Ogólnopolska Karty Seniora prężnie się rozwija, a jego zasięg przerasta nasze najśmielsze oczekiwania! Kartę wyrobiło już ponad 30 tysięcy seniorów, dzięki której mogą korzystać ze zniżek już w blisko 250 firmach i instytucjach w całej Polsce. Formularze zgłoszeniowe napływają do nas z całego kraju, z klubów seniora, rad seniorów, uniwersytetów trzeciego wieku i od osób indywidualnych. Do programu przystępują też gminy i miasta, które zdecydowały się na wydanie z nami karty lokalno - ogólnopolskiej, działającej w danym mieście i w całym kraju! Coraz więcej przedsiębiorstw zgłasza chęć współpracy i honorowania Karty. To utwierdza nas w przekonaniu, że ta inicjatywa ma sens i przynosi wiele pożytku seniorom z całej Polski. Rozwija się także Głos Seniora! Nasz magazyn dystrybuowany przez pierwsze lata głównie w klubach seniora i uniwersytetach trzeciego wieku zaczyna wykraczać poza te granice. Chęć otrzymywania Głosu Seniora zgłaszają osoby indywidualne, biblioteki, domy seniora, domy kultury, parafie i apteki. Zmienia się i rozwija także wnętrze naszego magazynu. W tym numerze inaugurujemy nowe działy tematyczne. Rozmowa z naszym ambasadorom, światowej sławy psychofarmakologiem profesorem Jerzym Vetulanim zainspirowała nas do powołania do życia dwóch nowych działów – Szkoła Super Dziadków oraz Bezpieczna starość. Zostały one wypełnione niezwykle ciekawymi wywiadami z naszym drogim profesorem, uwielbianym przez wielu seniorów w całej Polsce. Bardzo nas cieszy rosnące znaczenie rad seniorów (gminnych, miejskich, powiatowych czy wojewódzkich). Z wieloma z nich nawiązaliśmy już owocną współpracę. W wielu miastach wspieramy ich tworzenie. Stąd nowy dział tematyczny poświęcony właśnie radom seniora i ich aktywności. Ale tak naprawdę w życiu liczy się .. miłość. Seniorzy z całej Polski przekonują nas, że wiek nie może być przeszkodą w pielęgnowaniu i znajdowaniu miłości swojego życia! Zainspirowani
piękną historią miłości po 60 tce, Stanisławy i Zbigniewa z Bochni tworzymy nowy dział poświęcony miłości. Głos Seniora łączy! Zapraszamy do wysyłania swoich historii miłości i dowodów na to, że po 60tce też można znaleźć miłość i przeżyć złotą jesień swego życia nie w samotności lecz RAZEM. W nowym dziale chcemy inspirować i pomagać w poszukiwaniu przyjaźni i miłości i udowadniać, że jest to możliwe w każdym wieku. Ruch to zdrowie, dlatego nasz nowy dział to Sport Seniora! Zapraszamy do wzajemnego inspirowania się różnymi formami aktywności sportowej. Jak co roku zapraszany na VIII Olimpiadę Sportową UTW „Trzeci Wiek na Start”, podsumowujemy Ogólnopolską Zimową Senioradę na Podhalu i zapraszamy na Ogólnopolski Marsz Nordic Walking. Nie zabrakło miejsca też na coraz bardziej popularne bule! Po zdrowej rywalizacji trzeba się wyciszyć i uspokoić. Muzyka łagodzi obyczaje, koi i inspiruje, dlatego kolejną nowością tego numeru jest dział „Senior Meloman”. Nie mogło zabraknąć naszych sprawdzonych działów – Myśl Zdrowo (zioła, seks po zawale, alergia) Aktywny Senior (wspaniała DJ Wika, Wirginia Szmyt) oraz Senior w Uzdrowisku (Wysowa, Goczałkowice, Busko, Nałęczów, Solec). Po sukcesie konkursu „Opowiedz nam swoją historię” z przyjemnością informujemy, że postanowiliśmy go reaktywować, co więcej, tym razem w trzech odsłonach: moja historia, historia mojej miłości i historia z podróży. Z niecierpliwością czekamy na zgłoszenia i jesteśmy pewni, że mają Państwo do opowiedzenia jeszcze wiele niesamowitych historii. Widzimy, że nasz magazyn cieszy się coraz większą popularnością, wciąż zachęcamy do podsyłania nam przez czytelników ich twórczości bądź pomysłów, które moglibyśmy zrealizować na łamach pisma. Będziemy również wdzięczni za darowizny – nie byłoby naszej gazety i Ogólnopolskiej Karty Seniora, gdyby nie Państwa wsparcie. Zapraszamy do współpracy wszelkie organizacje i stowarzyszenia, które są zainteresowane wsparciem działań pro-senioralnych w całym kraju.
Łukasz Salwarowski 3
SZKOŁA SUPER DZIADKÓW
JAK ZOSTAĆ SUPER DZIADKIEM?
Dziadkowie rzeczywiście nie mogą być traktowani jako bezpłatna opiekunka do dziecka rodziców ich dzieci dzięki dziadkom wracają do religii. W czasie kiedy rodzice byli w pracy, dziadkowie przekazali im zasady i wartości, które teraz owocują.
PROFESOR JERZY VETULANI, W ROZMOWIE Z ŁUKASZEM SALWAROWSKIM. FOT. FRANCISZEK VETULANI
JAK ZOSTAĆ DOBRĄ BABCIĄ LUB DZIADKIEM? JAK WSPIERAĆ RODZICÓW W WYCHOWANIU? CZY POSYŁAĆ NASZE WNUKI DO SZKOŁY W WIEKU 6 LAT? ZACZYNAMY NOWY DZIAŁ WSPIERAJĄCY DZIADKÓW W WYCHOWANIU SWOICH WNUKÓW! ROZMOWY I PORADY ROZPOCZYNAMY OD WYWIADU Z NASZYM AMBASADOREM, NAJSŁYNNIEJSZYM POLSKIM PSYCHO-FARMAKOLOGIEM I BIOCHEMIKIEM MÓZGU – PROFESOREM JERZYM VETULANIM. Jaki dziadkowie mają wpływ na wychowanie wnuków? Bardzo duży! Zaryzykowałbym twierdzenie, że takie będzie społeczeństwo, jacy byli dziadkowie! Okazuje się bowiem, że dziadkowie często mają lepszy kontakt z wnukami niż rodzice. Mają ku temu bardzo dobre predyspozycje i możliwości. Dlaczego tak się dzieje? Mają więcej czasu, więcej doświadczeń, dystansu do siebie i życia, i co oczywiste – więcej mądrości życiowej. Skąd zatem częste twierdzenia rodziców, że dziadkowie rozpuszczają i psują ich dzieci? Bo często rzeczywiście się tak dzieje. Pomocna w wychowaniu dyscyplina i konsekwencja rodziców są rozluźniane czy niwelowane przez dziadków. Matka karze nastolatka np. brakiem obiadu, a ten ucieka do babci i dostaje trzydaniowy posiłek. Co zrobić, aby unikać rozpuszczania i psucia wnuków przez dziadków? Po pierwsze: dziadkowie muszą zrozumieć, że wnuk to nie jest rozkoszna zabawka, tylko mały człowiek! Po drugie: muszą wiedzieć, że wszystko, co robimy w stosunku do dziecka, ma swoje znaczenie i konsekwencje. Po trzecie: dziadkowie muszą założyć, że dożyją dorosłości wnuka! To znaczy muszą sobie wyobrazić, że będą musieli z nim żyć i patrzeć jak żyje, czyli jak został wychowany. Dziadkowie bardzo często rozpuszczają wnuki, gdyż podświadomie zakładają, że nie zobaczą lub nie odczują konsekwencji jego rozpieszczenia czy zepsucia w przyszłości. 4
www.glosseniora.pl
Warto też pamiętać, że nadmierne poświęcanie się dzieciom (wnukom) uczy je egoizmu. Mimo tych słabości uważa Pan dziadków za wsparcie w wychowaniu i kształtowaniu wnuka? Oczywiście! Są dziadkowie mądrzejsi i głupsi (podobnie jak rodzice). Jednak rola dziadków w wychowaniu dziecka jest wręcz nieoceniona! Rodzic nigdy nie da dziecku tego, co może dać mu dziadek! Poza większą ilością czasu oraz mądrością życiową przewagą dziadków jest większa cierpliwość i doświadczenie. Dziadek jest też potrzebną dziecku ostoją wsparcia i spokoju. Dziecko słusznie skarcone przez rodziców lub będące z nimi w konflikcie powinno znaleźć gdzieś schronienie i wsparcie. Oczywiście mądry dziadek udziela wsparcia nie bezwarunkowo: "Postąpiłeś źle, ale przecież nie jesteś zły i możesz postępować lepiej!". Rodzice cię kochają, nawet jeżeli nie rozumieją". Odchodzimy od rodzin wielopokoleniowych – wnukowie bardzo często nie żyją już z dziadkami w jednym domu. Czy to źle? Najlepszy wpływ dziadka na wnuka i pomoc w wychowaniu mamy oczywiście w przypadku rodziny wielopokoleniowej lub kiedy dziadkowie mieszkają bardzo niedaleko. Wtedy dziadkowie mogą czuwać nad wnukiem, kiedy rodzice są w pracy. Mogą go wspierać w rozwiązywaniu zadań domowych czy interpretacji pewnych szkolnych problemów. Odchodzimy jednak od tego i dziadka zastępuje świetlica, opiekunka lub szereg zajęć pozalekcyjnych. Jest to może lepsze z punktu widzenia edukacyjnego, ale na pewno gorsze z punktu widzenia emocjonalnego, bo tak jak powiedziałem wcześniej - dziadkowie to możliwa i potrzebna dziecku oaza spokoju i bezpieczeństwa. Co jeszcze tracimy, wychowując dzieci bez dziadków? Dziadkowie to także idealny przekaźnik uniwersalnych wartości. Rodzice często w pogoni za pieniądzem czy karierą zapominają, co tak naprawdę jest w wychowaniu najważniejsze, a jest to m.in. przekaz pewnych wartości. Bardzo ciekawa sytuacja nastąpiła w Rosji sowieckiej, kiedy to po erze ateizmu
Na co dziadkowie powinni jeszcze zwracać uwagę przy wychowywaniu wnuków? Dziadkowie muszą współpracować z rodzicami. Nie mogą prowadzić własnej polityki wychowawczej, a już na pewno przechodzić do opozycji względem rodziców. Nie mogą podważać ich decyzji, a wręcz powinni je wspierać poprzez pomoc wnukowi w zrozumieniu postępowania rodziców. Powinni zatem starać się pomóc wnukowi w interpretacji decyzji ojca lub matki. To zrozumienie świata ma tu bardzo duże znaczenie. Bardzo często rodzice czy dziadkowie zostawiają wnuki samymi sobie z telewizją, książką lub komputerem. To duży błąd. Dziadkowie i rodzice powinni pomagać dzieciom w interpretacji obserwowanych i doświadczanych zjawisk czy zachowań. Dziadkowie muszą też pamiętać o tym, że dziecko ma czterech dziadków. Nie ma mowy o rywalizacji między dziadkami i zniechęcania wnuka do którejś ze stron. Dobry dziadek powinien wręcz zachęcać wnuka do odwiedzania tego drugiego dziadka czy babci. Po pierwsze potrzebują tego wnuki, po drugie sami dziadkowie. Żyjemy w czasach kryzysu związków i małżeństw. Jak w takiej sytuacji mają zachować się dziadkowie? Kryzys małżeństwa to bardzo trudna sytuacja dla dziecka. Dziadkowie mają w takiej sytuacji bardzo ważną rolę do spełnienia. Muszą zrobić wszystko, aby dziecko było jak najmniej zaangażowane w konflikty rodziców; muszą starać się niwelować te napięcia. Cokolwiek się dzieje w małżeństwie, podczas konfliktu czy po rozwodzie, dziecko musi wiedzieć, że ma rodziców i dziadków. Musi wiedzieć, że może się do nich zwrócić o pomoc, że może na nich liczyć, że wciąż mogą być dla niego tą ostoją spokoju, bezpieczeństwa i zrozumienia. Mimo negatywnej oceny zachowań jednego z rodziców, dziadek nie może uczyć dziecka nienawiści, musi uczyć go kochać swoich rodziców. I nie próbować uczyć niechęci do nowych macoch czy ojczymów. Dziadkowie są wnukom potrzebni, a często wręcz zbawienni. Jak zatem wytłumaczyć coraz większą niechęć dziadków do angażowania się w wychowywanie wnuków? Jak wytłumaczyć ich prośby, żeby im nie podrzucać wnuków, bo oni jeszcze chcą cieszyć się życiem i jeszcze sobie pożyć? Po pierwsze wynika to z tego, że mamy w Polsce coraz mniej rodzin i domów wielopokoleniowych. Często młodzi ludzie opuszczają dom rodzinny i ich stosunki z rodzicami bardzo się rozluźniają; dzieci przestają rodzicom pomagać w życiu co-
dziennym. Za taki stosunek do rodziców trzeba potem płacić. Rodzice i dziadkowie mieszkają zatem osobno, tworząc własne autonomiczne gospodarstwa domowe. Dziadkowie mają swoje życie, swoje potrzeby, swoje zajęcia, często jeszcze pracują na emeryturze i podrzucanie im wnuków może często zaburzać ich styl życia. Poza tym dziadkowie rzeczywiście nie mogą być traktowani jako bezpłatna opiekunka do dziecka. Ta niechęć może też wynikać ze zmiany społecznego statusu dziadków – seniorów! Otworzyły się przed nimi nowe możliwości, których nie było dawniej – uniwersytety trzeciego wieku, kluby seniora i inne pro-seniorskie inicjatywy. Seniorzy mogą się rozwijać, integrować i aktywizować poza domem i rodziną. Dziadkowie stali się zatem bardziej wartościowi i doceniani! Rodzice i wnuki muszą o nich bardziej zabiegać i konkurować z innymi. Jak ich przekonać do swoich wnuków? Wielu dziadków nie trzeba przekonywać. Musimy jednak uszanować to, że mogą mieć swoje pasje, obowiązki czy inne zajęcia. Można im jednak przypominać, jak ważną rolę w wychowaniu dziecka mogą pełnić, jak wiele mogą przekazać potrzebnego dziecku doświadczenia. Można im też uświadomić, że własnym wnukiem można się pochwalić, poczuć dumę z bycia dziadkiem, bo wnuk dodaje przecież dziadowi czy babci atrakcyjności. Dlaczego jest Pan zwolennikiem posyłania dzieci do szkoły w wieku 6 lat? Bo nierobienie tego jest marnotrawstwem potencjału dziecka! Dziecko w tym wieku potrzebuje nowych bodźców, aby się rozwijać. Jego mózg tego potrzebuje! Jeśli w określonym wieku (do 7 roku życia) mózg dziecka nie otrzyma odpowiednej porcji informacji i wiedzy, dużo straci – komórki, które mogłyby się rozwijać, obumrą. Badania wykazują zresztą, że dzieci młodsze w danej klasie – te, które poszły do szkoły w wieku lat 6 i i dziewięciu miesięcy (grudniowe) mają później lepsze wyniki, niż te idące do szkoły w wieku 7 lat i 9 miesięcy (styczniowe); dzieje się tak w systemie, w którym obowiązek szkolny zaczyna się w wieku 7 lat, jak to teraz znów będzie w Polsce. Dom nigdy nie zastąpi szkoły, bo nauczyciele, nawet nienajlepsi, mają wykształcenie i doświadczenie pedagogiczne, którego nie ma 95% rodziców i dziadków! Poza tym nie możemy dzieci trzymać pod kloszem – to im zdecydowanie nie służy. Dziecko za długo ochraniane przez rodzinę przed światem może potem bardzo boleśnie się z nim zderzyć. Bardzo często dziecko potem nie wie, jak zachować się w wielu życiowych sytuacjach. Czy tego chcemy czy nie, dziecko prędzej czy później musi doświadczyć jakiejś niesprawiedliwości i braku szacunku. Musi się też nauczyć, jak stawiać czoła takim wyzwaniom. 5
AKTYWNY SENIOR
JESZCZE WIELE MI SIĘ CHCE! O KARIERZE DJ-A I O TYM, ŻE Z DOBRĄ MOTYWACJĄ MOŻNA ZROBIĆ WSZYSTKO, OPOWIADA WIRGINIA SZMYT, CZYLI DJ WIKA, W ROZMOWIE Z ŁUKASZEM SALWAROWSKIM I ANNĄ ŻEGLEŃ . FOT. MARCIN URBAN
Czy jako niezwykle aktywna osoba czuje się Pani fenomenem wśród seniorów? Nie powiedziałabym. Jest bardzo dużo starszych ludzi, którzy mają zacięcie do działania, a nawet są pewnymi nośnikami kultury. Sama mam liczne grono znajomych, którzy mimo starszego wieku zajmują się wieloma rzeczami, takich, którzy organizują poetyckie wieczory, piszą piękną poezję, rzeźbią… To są ludzie w moim wieku, to są seniorzy – być może nie jest o nich zbyt głośno, ale są. Niektórzy myślą, że jak są starzy, to już niewiele mogą robić, a przecież tak nie jest. Mam koleżanki z bloku, które są w moim wieku i one zawsze powtarzają: „Wika, Ty sobie usiądź, czy ty na nic nie chorujesz? Jak ty tak możesz, że jeszcze masz siłę?” A ja im odpowiadam, że nie mam. Bo tak naprawdę przecież niczym się nie różnimy, sił mamy tyle samo. Właśnie, więc jak to jest, że Pani się chce, a innym się nie chce? No cóż, ja nie znoszę bezczynności. I jeszcze jedno: ja po prostu chcę próbować różnych rzeczy, testować, nie mogę znieść dyskryminacji starości. Dla mnie to jest uwłaczające, kiedy ktoś mówi, że jest stary i już się do czegoś „nie nadaje”. Nie można generalizować, szufladkować ludzi według ich wieku. Są różni starzy i różni młodzi. Bywa, że człowiek młody i rześki okazuje się niezbyt przydatny we współpracy, a z kolei ktoś starszy, kto ma doświadczenie i wiedzę, jest aktywny i myśli nowocześnie, staje się bardzo pożądany na danym stanowisku. I ja to chcę udowodnić na sobie. Nie można lekceważyć starości, przekreślać jej i twierdzić, że starszy wiek to już koniec, szufla i do kosza – bo doświadczenie seniora w połączeniu z chęciami do działania jest bardzo wartościowe. Czasem warto to wykorzystać, starość nie musi oznaczać tylko siedzenia w domu z wnukami. No właśnie, jaką jest Pani babcią? Powiedziałabym, że jestem bardziej przyjaciółką, z wnukami łączą mnie więzy krwi, a nie częste wspólne spotkania, rozmowy, bo wątpię, żeby młodzież w tym wieku czerpała z tego przyjemność. 6
A gdy wnuki pytają: „babciu zrobisz pierogi, upieczesz ciasto?”, to co Pani odpowiada? Wtedy odpowiadam, że zrobię, jak będę miała czas. Oczywiste, że jeśli mam w planach grać gdzieś wieczorem, to nie będę jeszcze w nocy na kolanach robić pierogów. Mam dużo siły, jestem bardzo odporna, ale tę odporność trzeba szanować, nie mogę przekroczyć pewnej granicy, bo wtedy padnę i będę całkiem wyłączona z życia. Ile już imprez Pani poprowadziła jako DJ? Oj, tego było mnóstwo, trudno mi policzyć, w samym pubie Bolek gram już od szesnastu lat trzy razy w tygodniu, można więc sobie wyobrazić. Zaczęłam w 2000 roku.
Jeżeli te imprezy były popularne, dlaczego przestała Pani je organizować? Jasne, że były popularne. Biletów mieliśmy na dwieście pięćdziesiąt osób i zawsze wyprzedawały się wszystkie, co do jednego. Kosztowały po pięć, siedem złotych. Jednak wszystko, co dobre, szybko się kończy, wkrótce zmieniły się władze w urzędzie gminy i przydzielono odgórnie kierownika, mnie pozostawiając funkcję instruktora. Nie mogliśmy się dogadać z tym nowym kierownikiem i po trzech miesiącach złożyłam rezygnację. Odeszłam do fundacji Wspierania Inicjatyw Artystycznych, która zaproponowała mi założenie organizacji, a więc stworzyłam salon literacki i prowadziłam wieczorki poetyckie. Zarówno salon jak i fundacja mieściły się w pubie Bolek i wtedy właśnie zaczęłam tam grać, a seniorzy chętnie przychodzili na zabawy, nie musiałam nawet nikogo specjalnie zapraszać. W Pubie Bolek gra Pani w środy, soboty i niedziele. Jak licznie seniorzy się tam pojawiają? Przychodzi około setki osób, to są często stali bywalcy, niektórych z tego pokolenia już z nami nie ma, ale za to bywają i nowe osoby z Warszawy i okolic.
Jest Pani już znana w środowisku jako DJ prawda ? Tak, mam dużo propozycji do prowadzenia imprez. A skoro to się ludziom podoba, to chyba coś w tym jest. Są ciekawi, a poza tym widocznie potrzebują tego, zawsze uważałam, że muzyka tak jak i poezja przyczyniają się do tego, że człowiek jest dobry, lepszy. Mam nadzieję, że uda się nam zorganizować w Krakowie potańcówkę dla seniorów z Panią w roli DJ-a ? Z przyjemnością zagram dla krakowskich seniorów! Wszystko jest do zrobienia. Dalsza częśc wywiadu już w kolejnym numerze Głosu Seniora!
Poprawczak, Ikar, Pub Bolek, a potem zaczęła Pani działać jeszcze szerzej… Tak, w pewnym momencie w wyniku krachu finansowego fundacja, dzięki której mogłam organizować wieczory literackie, zbankrutowała. Musiałam przerwać działalność. Ale w Bolku zaproponowano, żebym mimo to została i dalej prowadziła zabawy.
A jak to się stało, że w ogóle zaczęła Pani grać? Zaczęło się od tego, że aby ściągnąć ludzi na zajęcia edukacyjne, zapraszałam ich na zabawy – a zatem po każdej edukacyjnej imprezie była zabawa taneczna, bo na same warsztaty przyszłoby niewiele osób. Tyle tylko, że załatwienie DJ-a na taki wieczór kosztowało około 300 złotych, więc powiedziano mi, że można coś takiego organizować raz na pół roku, a jeżeli chcę częściej, to mogę sama grać. Wtedy używało się kaset i płyt, przyjrzałam się, jak robi to DJ i pomyślałam sobie: „cóż to takiego wielkiego?”. Miałam swoje kasety w domu, więc po prostu je przyniosłam i puszczałam w odtwarzaczach. I wyszło dobrze, ludzie byli zadowoleni, ja z przyjemnością spędzałam czas, a na dodatek nie musieliśmy nadwyrężać finansów.
Kiedy Pani granie nabrało międzypokoleniowego charakteru? Pracując w poprawczaku miałam wiele do czynienia z trudną młodzieżą, zachowałam pewien sentyment i później, w Ikarze, organizowałam imprezy dla blokersów, zapraszam nawet chłopców z mojego osiedla, którzy siedzieli na ławkach i się nudzili. Nie było tam żadnej ochrony, obstawy. Udało się kilka takich zabaw przeprowadzić, ale było też trochę problemów, bo dopóki chłopcy byli na sali, zachowywali się w porządku, jednak czasem po imprezie umawiali się całymi grupami i bili się między sobą. Powtarzałam im „nie róbcie mi obciachu” żeby się nie tłukli pod Ikarem, więc oni podjeżdżali dwa przystanki dalej i tam załatwiali porachunki. Z czasem media zaczęły się interesować moją osobą ze względu na prowadzone przeze mnie imprezy, zdarzało się, że przychodzili do mnie z wywiadem ludzie z prasy obcojęzycznej, a potem pojawiła się pani Paulina Braun i wyszła z pomysłem stworzenia zabawy, która łączyłaby pokolenia poprzez taniec i muzykę. Udało się to zorganizować, pierwsza taka międzypokoleniowa impreza odbyła się latem, w plenerze. Pojawiło się tam mnóstwo osób, zarówno młodzież jak i seniorzy, zabawa bardzo się spodobała, więc powtarzaliśmy to potem średnio co miesiąc.
Często odbywały się te wykłady połączone z zabawami tanecznymi? Trzy razy w tygodniu, co tydzień: czwartek, sobota i niedziela.
Nadal gra Pani na tych imprezach? Tak, ostatnio byłam na takiej zabawie w Katowicach w klubie Galop, wcześniej odbyła się na barce nad Wisłą, oprócz tych
Czyli zaczęła Pani wtedy karierę i niedawno było piętnastolecie? Nie do końca, gram już od osiemnastu lat, zaczęłam się tym zajmować jeszcze w klubie seniora.
międzypokoleniowych dancingów dostaję też zaproszenia indywidualne z miejsc typowo młodzieżowych, więc jeżdżę do różnych klubów: Kosmata w Tarnowskich Górach, X-Demon w Zielonej Górze, Niebostan w Łodzi, grałam w Radomiu, Rzeszowie, Wrocławiu...
Inspiruje i łamie stereotypy. Jej dyskoteki i dancingi łączą pokolenia w całej Polsce. Zachwyca inteligencją, skromnością i poczuciem humoru. Poznajcie tę niezwykłą kobietę. Ona naprawdę ma moc!
FASCYNUJĄCA BIOGRAFIA NAJSTARSZEJ DIDŻEJKI W POLSCE. WIRGINIA SZMYT MA 77 LAT I NIE MA CZASU NA STAROŚĆ!
www.glosseniora.pl
7 96x136mm_DJVika.indd 1
2/4/16 11:1
MIŁOŚĆ PO 60 TCE
MIŁOŚĆ PO 60 TCE
GŁOS SENIORA ŁĄCZY!
Mimo to nie załamałam się, tylko rzuciłam się w wir pracy społecznej. Pracuję społecznie do chwili obecnej. Już dziesięć lat prowadzę Klub Seniora "Sami Lecz Nie Samotni" w Bochni. Kocham starszych ludzi, a oni mnie. Lecz mimo tego intensywnego życia, ciągle mi czegoś brakowało. Właśnie bliskiej drugiej osoby, którą poznałam już w podeszłym wieku. Należę do różnych organizacji oraz stowarzyszeń, m.in. do Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych. Właśnie tam poznałam Zbigniewa. On był załamany po śmierci swojej młodej żony, która zmarła, mając 46 lat. Nie da się opisać, jak strasznie to przeżywał, nawet chciał sobie odebrać życie. Lecz dzięki dobremu koledze i przyjacielowi Januszowi rozpoczął na nowo. Wychował na wspaniałych ludzi dwójkę dzieci – syna i córkę. Był wdowcem dziesięć lat, a ja dwadzieścia. Jestem emerytowaną nauczycielką pełną humoru i wigoru, ale nigdy w życiu nie myślałam, że na starsze lata spotka mnie takie szczęście i żarliwa miłość. Nie rozmawialiśmy na ten temat, przyszło samo z siebie. Jakież było moje zdziwienie, kiedy mi się oświadczył z bukietem kwiatów i pierścionkiem o 3 w nocy, gdy wracał z pracy z Krakowa w Dzień Nauczyciela… W grudniu 2014 roku zdecydowaliśmy, że chcemy być razem, gdyż połączyła nas naprawdę wielka miłość. Chociaż jestem już w starszym wieku, a mąż jest młodszy ode mnie, bardzo się szanujemy, kochamy i nie możemy być jednego dnia bez siebie. Mąż mnie onieśmiela, mówiąc ciągle, że nie zamieniłby mnie za żadne skarby na młodszą. Gdyby nawet stało się coś najgorszego, poszedłby ze mną. Nasz ślub był wielkim wydarzeniem w Bochni. Na ślubie obecni byli: władze miasta, Starosta, sporo przyjaciół, a Seniorzy przygotowali wielką niespodziankę. Uroczystość uświetnił Chór Złota Jesień z Miejskiego Domu Kultury z Bochni oraz solistka Opery i Operetki z Krakowa, Joanna Grandys. Teraz prowadzimy 8
www.glosseniora.pl
NOWA EDYCJA KONKURSU „OPOWIEDZ NAM SWOJĄ HISTORIĘ”!
Dzięki sukcesowi ostatniej edycji konkursu, postanowiliśmy go reaktywować. Otrzymaliśmy od państwa mnóstwo zgłoszeń! Aby przedstawić jeszcze więcej ciekawych historii oraz w ramach naszego nowego miłosnego działu, postanowiliśmy kontynuować konkurs w trzech odsłonach:
URODZIŁAM SIĘ W KRAKOWIE, A CAŁE ŻYCIE MIESZKAM W BOCHNI, GDZIE CZUJĘ SIĘ NAJLEPIEJ. OD MŁODOŚCI BYŁAM SIEROTĄ, BO JAKO MŁODA DZIEWCZYNA PRZED MATURĄ W LICEUM W TARNOWIE STRACIŁAM MATKĘ, A DWA LATA PÓŹNIEJ OJCA. LATA PÓŹNIEJ ZMARŁ NAGLE W WIEKU 43 LAT MÓJ MĄŻ. ZOSTAŁAM SAMA Z CÓRECZKĄ, KTÓRĄ WYCHOWYWAŁAM. DOSKONALE WIEM, CO TO SAMOTNOŚĆ.
• • •
STANISŁAWA BABECKA-SOJKA Z MĘŻEM ZBIGNIEWEM
z kochanym mężem Klub Seniora, organizujemy wycieczki krajowe i zagraniczne, ciekawe spotkania, np. Dzień Solenizantów Stanisławów, rocznice urodzin najstarszych Seniorów i Jubileusz Złotych Godów wdów i wdowców, którzy obchodziliby pięćdziesiąt lat małżeństwa, gdyby ta druga osoba żyła. Dobra rada – proszę uwierzyć – nie trzeba być samotnym i siedzieć w czterech ścianach… Trzeba iść do ludzi, bo to człowiek rozweseli i wyleczy z melancholii! W czasie choroby (jestem po zawale serca) widzi się troskę kochanej osoby i cieszy człowieka to, że ktoś się nami opiekuje. Dorosłe dzieci mają swoje rodziny i czasem zapominają o starszych rodzicach i dziadkach – nie ze złej woli, lecz z powodu braku czasu.
Samotni Seniorzy niech nie boją się wszystkiego, a zwłaszcza ułożenia sobie życia na nowo w starszym wieku, bo to naprawdę jest wspaniałe mieć drugą osobę bliską sercu.
Seniorze, pamiętaj: w każdym wieku można spotkać miłość i szczęście – jeśli tylko będziesz chciał! Bierz wzór z naszego życia. Nie daj się zepchnąć na boczny tor, myśl o sobie, a nie tylko o bliskich. Samotni, nie będziecie sami – zapraszamy do współpracy, pomożemy! STANISŁAWA BABECKA-SOJKA
Opowiedz Nam Swoją Historię
JAKA JEST HISTORIA TWOJEJ MIŁOŚCI?
MOJA HISTORIA MOJA HISTORIA MIŁOSNA MOJA HISTORIA Z PODRÓŻY
Możesz przesłać zgłoszenie do każdej z kategorii. Przeżyłeś niesamowitą historię miłosną? Twoje życie to niezwykła opowieść, którą chcesz się podzielić? A może jesteś podróżnikiem i przebywałeś za granicą, gdzie spotkały cię ciekawe zdarzenia? Opowiedz nam o tym! Opisz nam swoje fascynujące doświadczenia w wiadomości pod adresem: glos.seniora@manko.pl
MIŁOŚĆ PO 60-CE! Seniorzy też chcą kochać! Dojrzały człowiek to dojrzałe uczucia. Jesteś sam i czujesz się z tym źle? Chcesz poznać inne osoby, zawiązać nową przyjaźń, miłość? Zaczynamy nowy dział „Miłość po 60- ce”, by udowodnić, że nikt nie musi być samotny i w każdym wieku zasługujemy na szczęście! Napisz do nas, a my opublikujemy twój anons na łamach „Głosu Seniora”! Czekamy na zgłoszenia pod adresem
WALENTYNKI W TRÓJMIEŚCIE 17 lutego 2016 roku w klubie filmowym „Sztuka Wyboru” w Gdańsku Ośrodek OpiekuńczoSzkoleniowy „Serafin” zorganizował Spotkanie Walentynkowe dla Trójmiejskich Seniorów. Spotkanie przygotowano dzięki uprzejmości "Sztuki Wyboru" oraz wolontariatu wykładowców i prelegentów. Odbyły się ciekawe wykłady, takie jak: „Zakochać się w życiu po 60-ce”, „Czy miłość może trwać wiecznie” i inne. Można było również wziąć udział w podróży multimedialnej „Śladem Gdańskich Kochanków” oraz dowiedzieć się, jak przez całe życie zachować zdrowie i sprawność fizyczną. Ponadto Seniorzy z okolic całego Trójmiasta, nie tylko samotni, mogli po prostu spędzić czas w miłej atmosferze walentynkowej. Oby jak najwięcej takich inicjatyw!
glos.seniora@manko.pl 9
RADY SENIORÓW
RADA KRAKOWSKICH SENIORÓW
N
owela Ustawy o Samorządzie art. 5c z grudnia 2013 r. pozwala na powoływanie Rad Seniorów w gminach. Słowo „pozwala” jest kluczowe. Na 2479 gmin w Polsce Rad Seniorów jest ok. 100. Czy są potrzebne? Ustawodawca dał pełną swobodę samorządom lokalnym w podejmowaniu decyzji o ich powoływaniu. Już po kilku miesiącach funkcjonowania art. 5c władze Krakowa były gotowe na powołanie do życia Rady Seniorów. Podjęta Uchwała Rady Miasta i zatwierdzony przez nią Statut pozwoliły na ogłoszenie demokratycznych wyborów, które odbyły się 15 września 2014 r. Rada ukonstytuowała się 30 września 2014 r., a władzami zostali: Przewodniczący: Antoni Wiatr Wiceprzewodnicząca: Barbara Szafraniec Wiceprzewodnicząca: Barbara Ostrowska-Płaszewska Sekretarz: Joanna Talar Rzecznik Prasowy: Marian Krzewiński. Od tego czasu minęło już półtora roku. Rozpoczęła się „praca u podstaw”. Doświadczenia życiowe i zawodowe oraz zaangażowanie członków Rady pozwoliły na dobrą organizację pracy. Bywa różnie, ale nie zniechęca nas mozolne przypominanie o naszym istnieniu i budowanie swojej pozycji. Nie ma gotowych recept na skuteczność. Szeroko pojęty dialog i umiejętność diagnozowania oraz wskazywania sposobów rozwiązywania problemów są siłą Rady zwanej potocznie „Srebrną Radą”, której mądrość i doświadczenie to kapitał nie do przecenienia. Sił i zapału mimo upływającego czasu nie brakuje, bo przecież seniorzy to twardzi i zahartowani w boju ludzie. A Rada oprócz zadań ma również swoje marzenia – jedno z wielu zostało już zrealizowane. Jest to Ogólnopolskie Poro10
www.glosseniora.pl
zumienie Rad Seniorów, które w swoim założeniu ma kreować politykę powstawania Rad Seniorów w Polsce. Bardzo nas to cieszy. Powstaje wielka rodzina senioralna, która będzie się troszczyć o potrzeby wielomilionowej społeczności osób starszych. Członkowie Rady bardzo poważnie podchodzą do pracy w KRS i traktują swoją działalność jako misję oraz niesienie pomocy w rozwiązywaniu problemów wszystkich mieszkańców Krakowa, ze szczególnym uwzględnieniem ludzi starszych. Zebrania plenarne RKS odbywają się systematycznie jeden raz w miesiącu. Zarząd RKS ma posiedzenia jeden raz w tygodniu, a członkowie Rady Krakowskich Seniorów pełnią co tygodniowe dyżury, podczas których przyjmują mieszkańców Krakowa. Na dyżury przychodzą nie tylko ludzie starsi, z prośbami o pomoc w rozwiazywaniu spraw, ale ludzie w różnym wieku.
KONGRES RAD SENIORÓW Zapraszamy do współpracy z Radą Krakowskich Seniorów podczas dyżurów w każdy wtorek w godz. 11.00 – 13.00. Siedziba Rady i Zarządu Dzielnicy II, 31-537 Kraków, al. Daszyńskiego 22 tel. 12 431-25-00 Adres do korespondencji: 31-004 Kraków, Pl. Wszystkich Świętych 3-4 e-mail: rada.krakowskich.seniorow@interia.pl lub za pośrednictwem Wydziału Spraw Społecznych Urzędu Miasta Krakowa Referat ds. Młodzieży i Seniorów, 31-931 Kraków, os. Centrum C10 tel. 12 616 78 06, 12 616 78 02 lub na facebooku. Partnerem i patronem medialnym Rady Krakowskich Seniorów jest Stowarzyszenie MANKO, wydawca Głosu Seniora i Ogólnopolskiej Karty Seniora.
Przewodniczący RKS ANTONI WIATR i Wiceprzewodnicząca RKS BARBARA SZAFRANIEC
W dniu 7 kwietnia 2016 r. odbędzie się w Krakowie w Sali Obrad Urzędu Miasta Krakowa „Ogólnopolski Kongres Rad Seniorów” organizowany przez Ogólnopolskie Porozumienie Rad Seniorów pod patronatem Głosu Seniora. Zapraszamy przedstawicieli istniejących już Rad Seniorów z całego kraju do uczestnictwa w tym bardzo ważnym wydarzeniu dla przyszłości życia Seniorów. Zapraszamy również Seniorów i Przedstawicieli Władz Samorządowych z gmin, w których jeszcze Rady Seniorów nie powstały. Celem Kongresu jest omówienie i wyartykułowanie do opinii publicznej i do władz ustawodawczych oraz wykonawczych wszystkich szczebli – łącznie z Parlamentem, Prezydentem RP i Rządem – problemów i spraw dotyczących wielu dziedzin życia ludzi starszych, a szczególnie tych najważniejszych i najpilniejszych, które rzutują na możliwość egzystencji, zdrowie i życie Seniorów nie tylko środowisk wielkomiejskich o wyższym standardzie ekonomicznym, ale również gmin mniejszych i ubogich. Są sprawy, które należy rozwiązywać lokalnie w gminie, powiecie, w miasteczku, ale są także sprawy i zagadnienia zasadnicze i fundamentalne, których rozwiązywanie jest możliwe przez kierowanie ich wspólnie od dołu z osiedla, wioski, gminy
do ustawodawcy, od takich działań możliwe będzie prawdziwe upodmiotowienie ludzi starszych by nie byli traktowani i nie czuli się wykluczeni. Tutaj jest nasza rola gminnych Rad Seniorów. Istnienie i funkcjonowanie Rad Seniorów w gminach jest potrzebne nie tylko Seniorom i nie tylko w rozstrzygnięciu doraźnych spraw, ale również służy Władzom Gmin i władzy wyższych szczebli, by decyzje i rozwiązania o charakterze lokalnym oraz ogólnopolskim były trafniejsze i służyły Seniorom i innym grupom wiekowym i społeczeństwa. Dlatego wypracowanie wspólnych przesłań, stanowisk, uchwał i kierowanie ich skutecznie do władz oraz wypracowanie programu długofalowego pracy przedstawicieli Seniorów z całej Polski jest podstawowym celem Kongresu. Jesteśmy pewni, że efektem obrad Kongresu będzie wpływ na środowiska ludzi starszych oraz na władze Gmin i że Rady Seniorów będą powstawać we wszystkich Gminach w całym kraju. Zapraszamy wszystkie istniejące już Rady Seniorów do przystąpienia do Ogólnopolskiego Porozumienia Rad Seniorów. Chętnym prześlemy interesujące Państwa materiały i deklarację przystąpienia do „Porozumienia”.
ŚLĄSKA RADA SENIORÓW
RYBNICKA RADA SENIORÓW
Śląska Rada ds. Seniorów zainaugurowała swoją działalność. Zasiada w niej dwadzieścia osób w wieku od 30 do 78 lat zajmujących się wszystkimi aspektami życia osób starszych.
Z inicjatywy Rybnickiej Rady Seniorów, poprzez jej przedstawicieli Jolantę Groborz i Henryka Kaletkę, miasto Rybnik przystąpiło do programu Ogólnopolskiej Karty Seniora. Już 3 tys. rybnickich seniorów wyrobiło w ramach programu Kartę Seniora, dzięki której mogą korzystać ze zniżek w blisko 250 instytucjach w Polsce. Rada współtworzy i dystrybuuje magazyn Głos Seniora, prowadzi też podstronę poświęconą rybnickim Seniorom na portalu gazety. Nawiązuje również współpracę z lokalnymi przedsiębiorcami, dzięki czemu coraz więcej instytucji i przedsiębiorstw honoruje Ogólnopolską Kartę Seniora i przystępuje do programu Rybnik Przyjazny Seniorom. W planach Rady jest ponadto współpraca przy organizacji Dnia Seniora w Rybniku. Tymczasem udało się powołać do życia projekt „Rybnickie Kino Seniora”. Dzięki uprzejmości dyrektora Teatru Ziemi Rybnickiej Michała Wojaczka od 7 marca 2016 r. seniorzy mogą uczęszczać na seanse kinowe w każdy poniedziałek o 13.00 w specjalnej, zniżkowej cenie. Rybniccy Seniorzy mogą zgłosić się do programu Ogólnopolskiej Karty Seniora bądź otrzymać informacje nt. działań Rady, przychodząc na cotygodniowe dyżury Rybnickiej Rady Seniorów w Urzędzie Miasta Rybnika przy ul. Bolesława Chrobrego 2 – w każdy wtorek, w godz. 10.00-12.00 (w pokoju 213). Partnerem RRS jest Stowarzyszenie MANKO i Głos Seniora.
Regiony województwa śląskiego reprezentują: • subregion centralny: Zuzanna Geilke, Krystyna Łaźna, Krystyna Męcik, Krystyna Jurczewska-Płońska, Ewa Kulisz, Violetta Skrzypulec-Plinta, Anna Szelest, Maria Zrałek; • subregion południowy: Lucyna Bałandziuk, Elżbieta Gacek, Henryk Adam Wójtowicz, Izabela Zając-Gawlak; • subregion północny: Joanna Górna, Jolanta Koral, Adrian Skrzypczak, Jerzy Grzegorz Zając;
• subregion zachodni: Krystyna Jurkiewicz, Wanda Korzuch, Grażyna Płonka, Wiesława Walkowska. Rada ma opiniować działania samorządu województwa, doradzać mu w sprawach związanych z osobami starszymi i inspirować takie działania, by integrować osoby starsze, tworzyć płaszczyznę wymiany dobrych praktyk, informować i wspierać środowiska seniorów, budować przestrzeń społeczną przyjazną najstarszym mieszkańcom. Przewodniczącą Rady została prof. Maria Zrałek, jej zastępcą Henryk Wójtowicz, zaś sekretarzem Ewa Kulisz. Powołano również cztery tematyczne zespoły zadaniowe: zdrowia, wizerunku, aktywności, wsparcia. Informacje o spotkaniach Rady znajdziecie Państwo na stronie: http://seniorzy. slaskie.pl/newslist/ www.seniorzy.slaskie.pl
PRZEDSTAWICIEL RRS V-CE PRZEW. RRS HENRYK KALETKA W IMIENIU RRS DZIĘKUJE PANI KATARZYNIE ZA UDZIAŁ W PROGRAMIE "RYBNIK PRZYJAZNY SENIOROM".
Zgłoszenia do udziału w Kongresie, propozycje i uwagi oraz pytania w sprawie przystąpienia do „Ogólnopolskiego Porozumienia Rad Seniorów” prosimy kierować na adres: 31-537 Kraków, Al. Daszyńskiego 22 telefon: 660-637-097 e-mail: rada.krakowskich.seniorow@interia.pl Patronem Kongresu Rad Seniorów jest Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski oraz Głos Seniora. ANTONI WIATR, Przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Rad Seniorów i Krakowskiej Rady Seniorów
RADA SENIORÓW W DĄBROWIE GÓRNICZEJ W listopadzie 2014 r. powołano Radę Seniorów Miasta Dąbrowa, która funkcjonuje dziś jako organ inicjatywny, opiniujący i doradczy dla Prezydenta Miasta. Po roku działalności rada ma już pewne sukcesy jakimi są m.in.: organizacja pierwszej Dąbrowskiej Konferencji Senioralnej zorganizowanej w październiku 2015 r. oraz wprowadzenie w mieście Ogólnopolskiej Karty Seniora. Członkowie rady mają jeszcze wiele pomysłów dotyczących organizacji przedsięwzięć prosenioralnych, ale są również otwarci na propozycje ze strony mieszkańców. Dlatego też zachęcamy do kontaktu z Radą Seniorów poprzez adres mailowy radaseniorow.dg@gmail.com lub osobiście w czasie dyżurów w każdą środę w godzinach 10.00-12.00 w Centrum Aktywności Obywatelskiej przy ul. Sienkiewicza 6A w Dąbrowie Górniczej. Relacje z posiedzeń Rady oraz aktualne informacje znaleźć można na stronie internetowej: www.konsultacje.dabrowa-gornicza.pl 11
UNIWERSYTETY TRZECIEGO WIEKU FOT. MIŁOSZ SAŁACIŃSKI
Z MIASTEM ZINTEGROWANI GDAŃSKA „MOTŁAWA” Klub Seniora „Motława” jest jednym z najprężniej działających w Gdańsku. W czwartki, kiedy spotykają się wszyscy członkowie, gościny licznej grupie udziela Instytut Kultury Miejskiej. W pozostałe dni seniorzy mają zajęcia w mniejszych grupach. W poniedziałki spacerują z przewodnikiem po gdańskich zakamarkach, we wtorki przy ul. Ogarnej są próby grupy wokalnej Mieszczki Gdańskie. W środy spotykają się miłośniczki rękodzieła, w piątki odbywa się gimnastyka rehabilitacyjna. Klubowicze aktywnie włączają się w życie miasta. Seniorki dziergają szaliki dla uczestników Parady Niepodległości, wspierają Fundację „Hospicjum to też życie”, biorą udział w akcjach charytatywnych. Motorem napędowym klubu jest jego przewodnicząca Helena Turk. Organizuje pikniki i wycieczki, stara się o granty, wyszukuje szkolenia. To do niej zwracają się osoby, z różnymi problemami. W tej wspólnocie nikt nie pozostanie bez pomocy. Po więcej informacji zapraszamy na Facebook klubu. LUDMIŁA KUCHARSKA, , portal www.gdansk.pl
UTW W LISZKACH Przy Stowarzyszeniu Liszki.TV jako odpowiedź na potrzeby Seniorów powstaje Uniwersytet Trzeciego Wieku. Odbywać się będą różnego rodzaju zajęcia, prelekcje, warsztaty wzmacniające i rozwijające kreatywność, poszerzające z a i n t e resowania oraz budujące otwartość na nowinki naukowe i technologiczne. Rok akademicki UTW w Liszkach obejmie dwa semestry: letni – od marca do czerwca oraz zimowy – od października do stycznia. Stowarzyszenie dołoży wszelkich starań, aby tematyka wykładów była ciekawa i zróżnicowana. Z zajęć może korzystać każdy niezależnie od wykształcenia i wieku. SENIORZE, DOŁĄCZ DO NAS! Więcej informacji: www.liszki.tv PAULINA KOWALIK 12
www.glosseniora.pl
M
yśliborski Uniwersytet Trzeciego Wieku po pięciu latach swojej działalności został laureatem najwyższego lokalnego odznaczenia. Otrzymał LAUR MYŚLIBORSKI – NAGRODĘ ROKU, w kategorii: Sfera KulturalnoOświatowa.
Nagroda przyznawana jest za wkład w rozwój Miasta i Gminy Myślibórz, za promocję, podnoszenie rangi i wizerunku regionu. Spośród kilku nominowanych stowarzyszeń, firm, instytucji i osób prywatnych statuetkę LAURU zdobył MYŚLIBORSKI UTW. – Wielki to dla nas zaszczyt i honor. Nagroda trafiła do grona wspaniałych luLAUREM MYŚLIBORSKIM. W ŚRODKU, OBOK dzi ściśle zintegrowanych z Myśliborzem, NAGRODZENI BURMISTRZA PIOTRA SOBOLEWSKIEGO, PREZES MUTW którzy sławią i promują swój region dale- BOŻENA WIERUCKA. ko poza jego granicami – powiedziała przy odbiorze statuetki z rąk burmistrza Piotra Sobolewskiego prezes MUTW Bożena Wierucka. Nagroda została wręczona na noworocznej gali, w której brały udział lokalne osobistości. Dojrzali studenci od 5 lat sławią swoje miasto tańcem, występując w wielu miejscowościach, także poza Polską; piórem – artykuły o MUTW mocno powiązanym z Myśliborzem regularnie ukazują się w prasie, pędzlem – wystawy twórczości malarskiej w wielu miastach przyciągają widzów, corocznymi olimpiadami pływackimi, w których biorą udział studenci z rodzinami z zaprzyjaźnionych okolicznych uniwersytetów, występami kabaretowymi, a także wykładami naukowymi. MARIA PRYMAKOWSKA-PALUCH
UTW W WEJHEROWIE 17.03.2008 r. powstało Stowarzyszenie Akademia Złotego Wieku – jego głównym celem, który udało się osiągnąć, było założenie Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Wejherowie. Uniwersytet realizuje różne zajęcia dostosowane do potrzeb studentów, między innymi: zajęcia rekreacyjno-sportowe (kinezyterapia), Nordic Walking, wycieczki terenowe, socjologia, biologa, archeologia, malarstwo, rękodzieło i inne. Od ośmiu lat organizujemy zajęcia z różnych dziedzin, a każde z nich prowadzone są przez wolontariuszy. Obok celów edukacyjnych jednym z ważniejszych postawionych przez Uniwersytet zadań jest interakcja studentów województwa pomorskiego w ramach przedsięwzięcia pn. Wejherowska Wiosna. W bieżącym roku, tak jak w latach ubiegłych, w ramach tego projektu odbędą się: VII Rajd Nordic Walking im. Grzegorza Rożyńskiego studentów UTW woj. Pomorskiego, V Tour – Kocham Wejherowo, V Spływ Kajakowy rzeką Piaśnicą. W ciągu 6 lat w naszej Wejherowskiej Wiośnie uczestniczyło ponad 1500 studentów. Więcej informacji: www.utww.pl ROMAN BIAŁAS
KARNAWAŁ NA MAZURACH Na zakończenie Karnawału 2016 roku Giżycki Uniwersytet Trzeciego Wieku zorganizował w dniu 30.01.2016 Bal dla Seniorów. Bal odbył się w restauracji Hotelu „Wodnik” w Giżycku. Pięknie przystrojona sala restauracyjna oraz sala balowa, smaczne i obfite menu, a także doskonała muzyka były gwarancją dobrej zabawy. Jako jeden z gości muszę powiedzieć, że bawiłem się wspaniale! Zmęczenie tańcami i konsumpcją regenerowano wspólnym śpiewem przy akompaniamencie akordeonu, humory dopisywały, atmosfera jak na karnawał przystało. Seniorzy w Giżycku pokazali, że potrafią się elegancko bawić, o czym świadczy fakt, że bal trwał aż 10 godzin! Organizatorom należą się podziękowania i gratulacje. Rzecznik Prasowy Rady Krakowskich Seniorów – MARIAN KRZEWIŃSKI
IMIENINY PATRONA UTW W BYDGOSZCZY 3 marca o godz. 14.00 pod pomnikiem króla Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy przy ul. Pod Blankami odbyły się kolejne obchody imienin króla, patrona uczelni i miasta. Od 4 lat słuchacze Kazimierzowskiego bydgoskiego UTW są organizatorami happeningu przyciągającego setki widzów. – Na pomysł tego happeningu, organizowanego w przeddzień imienin monarchy, wpadłam cztery lata temu – mówi przewodnicząca Rady Słuchaczy KUTW, Bożena Sałacińska – Kazimierz III Wielki jest królem niezwykle ważnym dla bydgoszczan. To on 670 lat temu nadał miastu prawa miejskie. W tym roku przed pomnikiem króla w dniu 3 marca spotkali się ze studentami-seniorami KUTW przedstawiciele władz rządowych i samorządowych. W swoim wystąpieniu prof. Adam Sudoł z UKW zapoznał zebranych z dokonaniami solenizanta. Po przemówieniach, przy wtórze werbli, delegacje zaproszonych gości złożyły pod pomnikiem króla wieńce i wiązanki kwiatów. W tym roku nowością był występ grupy tanecznej KUTW. Odbył się też m. in. pokaz mody średniowiecznej oraz konkursy wiedzy z nagrodami o epoce patrona. Po happeningu kolorowy orszak udał się do stylowej restauracji, w której seniorzy bawili się w stylu średniowiecznym. Więcej informacji: www.kutw.ukw.edu.pl BOŻENA SAŁACIŃSKA
FORUM SREBRNEJ GOSPODARKI W zeszłym roku Jurajska Izba Gospodarcza przy patronacie medialnym Głosu Seniora zorganizowała konferencję „Srebrna Gospodarka w Małopolsce. Strategie działania w starzejącym się społeczeństwie”. Już w marcu 2016 roku odbędzie się II Małopolskie Forum Srebrnej Gospodarki, w którym udział weźmie około 150 przedsiębiorców i przedstawicieli organizacji senioralnych z terenu Małopolski. Poruszana będzie tematyka zatrudniania osób starszych oraz emerytur u osób aktywnych zawodowo. ZAPRASZAMY DO UDZIAŁU W WYDARZENIU! Więcej informacji: www.jig.krakow.pl 12 marca w całej Polsce odbędzie się Noc Szkoleń, w której może wziąć udział każdy bez względu na wiek. Wejdź na www.nocszkolen.pl i wybierz szkolenie dla siebie !
13
UNIWERSYTETY TRZECIEGO WIEKU ŚWIĘTA WE LWOWIE Polski Uniwersytet Trzeciego Wieku na Ukrainie w październiku inaugurował 22 lata swojej działalności 1994 r. UTW we Lwowie przeprowadził w tym czasie szereg działań. Jest prekursorem instytucji kształcących seniorów na terenie Ukrainy, bierze udział w Ogólnopolskich Forach Trzeciego Wieku i prężnie działa, przyczyniając się do poprawy jakości życia seniorów i dając im możliwość ciągłego rozwoju. Tej zimy jednym z ważniejszych wydarzeń UTW było uroczyste spotkanie wigilijne. Odbyło się 29 grudnia 2015 r. w dużej sali Lwowskiej Politechniki, zorganizowane i prowadzone przez prezesa TKPZL Pana Emila Legowicza i prezesa LUTW Ewelinę Hrycaj-Małanicz. Przybyło około 250 członków organizacji i liczne ważne osobistości z okręgu lwowskiego. Dzielono się opłatkami i wymieniano życzenia między obecnymi gośćmi. Czas uświetniły swoimi występami chóry działające przy Uniwersytecie Trzeciego Wieku i Towarzystwie Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej oraz dwa zespoły – „Wesoły Lwów” i „Wesoła Lwowska Fala”. Słuchaliśmy przepięknych kolęd w wykonaniu chóru, a zespoły wystąpiły z wesołymi i oryginalnymi piosenkami lwowskimi. Więcej informacji: www.utwlwow.wordpress.com STEFANIA ŁABAZIEWICZ, EWELINA HRYCAJ-MAŁANICZ
TYDZIEŃ SENIORA W ARKADACH WROCŁAWSKICH
W dniach 18-23 stycznia 2016 r. odbył się Tydzień Seniora w Arkadach Wrocławskich. W trakcie imprezy można było skorzystać m.in. z bezpłatnych badań i konsultacji medycznych, wspólnej gimnastyki czy wziąć udział w turnieju brydżowym. Pełna widownia towarzyszyła przeglądom chórów i kabaretów senioralnych, pokazowi kulinarnemu oraz wspólnemu kolędowaniu. Zwieńczeniem był sobotni finał (23.01.2016 r.), podczas którego odbył się wyjątkowy pokaz mody osób 50+ i wnucząt, z muzyką na żywo graną przez najstarszą w Polsce DJ-kę – DJ Wikę. Główną gwiazdą był aktor Tomasz Stockinger, ulubieniec starszego pokolenia z recitalem, który widzowie nagrodzili gromkimi brawami. Przez cały tydzień kolejka chętnych ustawiała się także przy stoisku, gdzie można było wyrobić Wrocławską Kartę Seniora, dzięki której do końca stycznia seniorzy mogli liczyć na rabaty i zniżki w sklepach, punktach usługowych i restauracjach Arkad Wrocławskich. Styczniowa akcję wspierało Wrocławskie Centrum Seniora. Patronat medialny objęli: Głos Seniora, Gazeta Senior, Regionalny Magazyn Seniora, senior.pl, starsirodzice.pl i Radio Zet Gold. Więcej informacji : www.arkadywroclawskie.pl MONIKA DUBEC, DOROTA ŻMIEJKO
KOŁOBRZEG – SEMESTR ZIMOWY OKIEM NOWICJUSZKI W UTW
K
ołobrzeg oprócz tego, że to piękne miasto położone nad Bałtykiem obfitujące w wiele atrakcji, ma swą specyfikę. Rozwija się prężnie i nieustannie napływają tu nowi „osadnicy”, którym znudziło się mieszkanie w głębi kraju. (…) W tym roku szeregi nowych studentów UTW w Kołobrzegu zasiliła kolejna grupa emerytów i rencistów, a wśród nich i ja, osoba przyjezdna. Pierwsze kroki po zameldowaniu skierowałam do UTW, aby poznać warunki przynależności do stowarzyszenia. A potem – zaczęło się z fajerwerkami i przytupem. Nie, nie, fajerwerków nie było, ale tańce i przytupy owszem. Najpierw inauguracja roku akademickiego i immatrykulacja. Muszę przyznać, że immatrykulacja miło mnie zaskoczyła. Należę bowiem do wyżu lat 50’, kiedy rozpoczynałam swe pierwsze studia w 1974 r. wszyscy studenci z całego województwa zostali zaproszeni na wojewódzką inaugurację roku akademickiego połączoną z 30-leciem Politechniki Gliwickiej. (…) Czyż tam ktoś mnie, jedną z setek nowych studentek mógł wyróżnić wręczaniem indek-
14
www.glosseniora.pl
su? Symbolicznie wybrano kilkanaście osób. A tu, w Kołobrzegu – proszę, każde z nas zaproszone na scenę, pasowane na studenta, obdarzone indeksem. (…) Następnego dnia występy artystyczne: tańce, popisy wokalne, skecze kabaretowe bawiły nas, wzruszały. Zanim jednak mogliśmy je obejrzeć, wszyscy wystrojeni w studenckie mundurki – koszulka, czapeczka z nadrukiem, z balonikami, przy wtórze bębnów przemaszerowaliśmy przez miasto, głównie część uzdrowiskową, budząc niekłamany podziw kuracjuszy. (…) Po zakończonych imprezach zaczęła się „szara rzeczywistość” – wykłady, najczęściej dotyczące troski o zdrowie, ale i o historii miasta, o przyrodzie. Z impetem ruszyły sekcje artystyczne i rekreacyjno-rehabilitacyjne. Włączamy się w działania pomocowe – zbiórka karmy dla zwierząt, koców i kołder dla podopiecznych schroniska dla zwierząt, pieniędzy na zakup potrzebnych rzeczy dla świetlicy w Podczelu. Pan Jerzy Leśniak, który zdobył 2 medale w Austrii podczas Pucharu Świata: 1. miejsce w kategorii UWCT i 5. Miejsce – Puchar Świata oraz złoty medal na wyścigu kolarskim pod Poznaniem urodził się baaardzo dawno temu, a jest w świetnej
formie i prowadzi dwie sekcje: aqua fitness, rowerową i olimpijską. Uczestniczyliśmy w Kołobrzeskich Spotkaniach Literackich, podczas których autorzy czytali własne teksty wydane w almanachu. No i bawimy się, a to spotkanie z tańcami w Karczmie Solnej, a to z okazji Ogólnopolskiego Dnia Seniora z występami kabaretu, chóru „Retrowianki” i zespołu tanecznego „Bajaderki”. I turystyka oczywiście – wycieczki rowerowe po najbliższej okolicy, autokarowe po województwie i zagranicę. (…) Co widzę jako nowa mieszkanka Kołobrzegu i „świeża” studentka? Jeśli ktoś nie chce się nudzić, chce spędzać czas aktywnie, twórczo, ma jakieś pasje, może je tu spełniać. Każdy z nas znajdzie tu coś dla siebie. www.utw.kolobrzeg.eu IMW
15
SEKS – BEZPIECZNY PO ZAWALE?
DR N. MED. BARTOSZ PUCHALSKI, KARDIOLOG, CZŁONEK POLSKIEGO TOWARZYSTWA KARDIOLOGICZNEGO, EUROPEAN SOCIETY OF CARDIOLOGY, KLUBU 30 PTK (ORGANIZACJI NAJZDOLNIEJSZYCH MŁODYCH KARDIOLOGÓW) ORAZ POLSKIEGO TOWARZYSTWA MEDYCYNY I RATOWNICTWA GÓRSKIEGO, KILKUKROTNY MARATOŃCZYK I RATOWNIK GÓRSKI, ROZMAWIA Z BASIĄ GAGNON.
Prof. Jerzy Vetulani w wywiadzie postawił tezę, że wdowcy umierają szybciej, bo tracą partnera seksualnego. Zgadza się Pan z tym twierdzeniem? Aktywność seksualna jest formą aktywności fizycznej, a jak wiadomo wysiłek fizyczny jest najlepszym i najtańszym lekiem zarówno w prewencji pierwotnej (przed zawałem), jak i wtórnej (po zawale) chorób układu krążenia. Znaczenie ma też oczywiście aspekt psychologiczny, kwestia poczucia bliskości, którą trudno ująć w statystyki.
Czy są jakieś badania potwierdzające, że aktywność fizyczna powstrzymuje procesy chorobowe? Tak – wysiłek fizyczny o charakterze aerobowym 5 godzin tygodniowo chroni nas przed schorzeniami układu sercowonaczyniowego. W przypadku osób z chorobami układu krążenia zaleca się wykonywanie ćwiczeń 3 razy w tygodniu po pół godziny. Często osoby chore, szczególnie np. po zawale mogą mieć obawy przed aktywnością fizyczną, czy są przeciwwskazania wiekowe lub rodzaje aktywności, które by Pan odradzał? Na pewno ćwiczenia oporowe ze zbyt dużym obciążeniem i aktywności aerobowe o zbyt dużej intensywności lub nagły, zbyt intensywny wysiłek. Ale sam wiek nie jest przeciwwskazaniem do aktywności fizycznej. W wątpliwych przypadkach, zwłaszcza jeśli podejrzewamy chorobę wieńcową lub u pacjentów po zawale serca, warto wykonać elektrokardiograficzną próbę wysiłkową. Poprzez ten test możemy określić intensywność wysiłku fizycznego, jaka jest dla danego pacjenta bezpieczna. Gdzie taką próbę można zrobić? Czy jest to kosztowne? Można ją zrobić w przychodni, w warunkach ambulatoryjnych, na bieżni ruchomej lub cykloergometrze pod okiem kardiologa. W przypadku bieżni zmienia się cyklicznie kąt nachylenia i prędkość przesuwu. Czy są konkretne wskaźniki, które określają rodzaj dozwolonej aktywności np. seksualnej po zawale? Wysiłek fizyczny w czasie aktywności seksualnej jest określony na poziomie 5-6 MET. MET to tzw. jednostka metaboliczna używana w teście wysiłkowym. Jeśli pacjent jest w stanie w trakcie testu wykonać wysiłek w granicach 5-6 MET bez objawów niedokrwienia mięśnia sercowego,
16
www.glosseniora.pl
wtedy z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że aktywność seksualna jest bezpieczna. Jaki rodzaj aktywności fizycznej zalecałby Pan osobom starszym? Odpowiednio dostosowany wysiłek fizyczny o charakterze aerobowym, np. nordic walking, spacery, pływanie, taniec, wszystkie aktywności związane z poprawą wydolności fizycznej. Dynamiczne ćwiczenia oporowe z niewielkim obciążeniem zaleca się pacjentom chorym na cukrzycę, nadciśnienie tętnicze. Najlepiej ćwiczyć pod kierunkiem rehabilitanta, który zademonstruje i skontroluje każde ćwiczenie. Nie wystarczy ćwiczyć – trzeba wiedzieć, jak robić to poprawnie. Wysiłek musi być odpowiednio „dawkowany”. Czy są miejsca, w których senior może liczyć na wsparcie w podjęciu aktywności fizycznej? Są specjalne ośrodki rehabilitacji kardiologicznej, zarówno stacjonarne, jak i ambulatoryjne, dla pacjentów z chorobami układu sercowo-naczyniowego. Pacjent przyjeżdża trzy razy w tygodniu i ćwiczy pod okiem rehabilitanta i lekarza, w wersji szpitalnej jedzie na turnus stacjonarny i tam ćwiczy. Po takim turnusie wie, jak to robić i jaki rodzaj wysiłku wykonywać. Jaki procent pacjentów po zawale trafia na takie turnusy? Bardzo mały. Niestety jest to niewielki odsetek, większość osób woli pójść do domu, łykać tabletki przed telewizorem, niż gdzieś jeździć i męczyć się na sali gimnastycznej. Nie wszyscy lekarze kierują też pacjentów na podobne turnusy. Nastąpiły jednak pewne zmiany w ciągu ostatnich kilku lat, szczególnie w dużych ośrodkach jak Warszawa, gdzie kierujemy pacjentów do uzdrowiska w Konstancinie, tam jest pełna rehabilitacja kardiologiczna.
LEK A SUPLEMENT DIETY
OBECNE TEMPO ŻYCIA SKŁANIA NAS DO SZUKANIA ROZWIĄZAŃ ŁATWYCH, SZYBKICH, CZĘSTO Z POMINIĘCIEM GABINETU LEKARSKIEGO, A MNOGOŚĆ REKLAM I RÓŻNORODNOŚĆ PREPARATÓW ZACIERA NAM GRANICE MIĘDZY LEKIEM I SUPLEMENTEM DIETY.
O ile jeszcze lek wydawany na podstawie recepty lekarskiej nie przysparza większych dylematów, o tyle rozróżnienie leku OTC (w sprzedaży bez recepty) od suplementu diety nastręcza nam już trudności, zwłaszcza że dostępne są one nie tylko w aptekach, ale i innych punktach sprzedaży i niejednokrotnie są bardzo podobne składem. Podejmując się na własną rękę zakupu preparatu w ramach tzw. „samoleczenia”, główną odpowiedzialność za odpowiedni dobór i właściwe zastosowanie przejmuje pacjent, dlatego warto zapoznać się z podstawowym pojęciem leku, suplementu diety, by ów zakup był świadomy. Lek (na receptę lub bez recepty) ma za zadanie zahamować lub odwrócić proces chorobotwórczy. Musi on posiadać pełną dokumentację w zakresie skuteczności i bezpieczeństwa stosowania, jego rejestracja jest długim i kosztownym procesem prowadzenia badań i podlega ścisłym regulacjom prawnym. Zwieńczeniem jest pozwolenie na dopuszczenie do obrotu podpisane przez Ministra Zdrowia. Numer pozwolenia musi być widoczny na opakowaniu, sam lek zaś opatrzony w ulotkę informacyjną dot. szczegółowego dawkowania oraz działań niepożądanych. Szeroki asortyment suplementów diety, uzupełnia dietę w niezbędne składniki których najczęściej brak w pokarmach choćby pod względem dziennego zapotrzebowania. Suplement diety służy więc utrzymaniu równowagi organizmu na poziomie zapewniającym pełnię zdrowia, dając mu siłę do walki z ewentualnymi chorobami. Zawiera on najczęściej zespół witamin, minerałów, naturalnych składników ziołowych dobranych w bezpiecznej dla nas dobowej dawce, której nie należy przekraczać. Nie wymaga tak kosztownej procedury rejestracyjnej i przeprowadzenia badań jak w przypadku leków. Suplementy diety choć często zawierają podobne substancje czynne co leki, charakteryzują się mniejszą siłą oddziaływania na organizm człowieka. Nie oznacza to jednak, że nie działają w ogóle i stosować je możemy bez ograniczeń. Podobnie jak nieodpowiednio stosowane leki czy źle zbilansowana codzienna dieta, mogą one wywołać skutki niepożądane. Korzystajmy świadomie i rozsądnie z wolności wyboru, a w przypadku wątpliwości skonsultujmy się z farmaceutą lub lekarzem. BRAT PIO BERGER OH Konwent Zakonu Bonifratrów w Krakowie
Antinervinum 200 g, produkt leczniczy Valerianae tinctura + Crataegi tinctura + Lupuli strobili tinctura Syrop (1032 mg, 903 mg, 645 mg)/5 ml
Siła spokoju
Naturalny lek o synergicznie działających składnikach, który:
• łagodzi stany napięcia emocjonalnego i niepokoju • działa kojąco w stanach pobudzenia • ułatwia zasypianie • dzięki formie płynnej ma szybki początek działania Wskazania do stosowania: Tradycyjnie w stanach wzmożonego napięcia nerwowego, okresowych trudnościach w zasypianiu. Przeciwwskazania: Nadwrażliwość na którykolwiek składnik produktu. Nie zaleca się stosowania przez osoby źle tolerujące walerianę. Podmiot odpowiedzialny: Konwent Zakonu Bonifratrów, ul. Sapieżyńska 3, 00-215 Warszawa. Informacji udziela: Boni Fratres Pharmaceutical sp. z o.o., ul. Krakowska 50 lok. 4, 31-066 Kraków
Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania produktu leczniczego, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu. 17
ALERGIA WIOSENNA ZMORA
KTO Z NAS NIE MA JUŻ DOŚĆ ZIMY? OD KILKU TYGODNI Z UTĘSKNIENIEM, WYCZEKUJEMY PIERWSZYCH PĄCZKÓW NA DRZEWACH, ŚPIEWU PTAKÓW I CIEPLEJSZYCH PROMYKÓW SŁOŃCA. ALE SĄ I TACY, KTÓRYCH NADEJŚCIE WIOSNY NIE CIESZY. MOWA O ALERGIKACH, BO DLA NICH WŁAŚNIE ZACZĄŁ SIĘ NIEPRZYJEMNY OKRES ROKU, KIEDY RADOŚĆ Z CIEPLEJSZYCH DNI PSUJĄ NIEPRZYJEMNE OBJAWY SPOWODOWANE PYŁKAMI KWITNĄCYCH ROŚLIN.
DOKUCZLIWE OBJAWY Do typowych objawów alergii sezonowych należy katar, przekrwienie i opuchnięcie błony śluzowej nosa, swędzące i łzawiące oczy, nieprzyjemne uczucie drapania w gardle lub kaszel. Ostrzejszej reakcji mogą towarzyszyć objawy skórne takie jak: swędzenie, pokrzywka,drobne krostki.
FARMAKOLOGIA A KATAR SIENNY Na szczęście w walce z alergią z pomocą śpieszą preparaty z apteki. Największą popularnością cieszą się doustne leki antyhistaminowe. Zawierają one substancje niwelujące działanie histaminy – substancji, której uwalnianie podczas kontaktu z alergenem powoduje powstawanie reakcji alergicznej. Obecnie leki dostępne bez recepty zawierają głównie cetyryzynę lub loratadynę, oraz od niedawna dostępną bez recepty feksofenadynę. Substancje te należą do tzw. II generacji – powodują znacznie mniejszą senność niż starsze i obecnie rzadko stosowane leki I generacji (jak np. clemastyna – dostępna z przepisu lekarza). Ich działanie jest podobne (loratadyna działa dłużej, cetyryzyna szybciej i jest bezpieczna dla wątroby)
znoszą świąd, obrzęki, wysypki, nieżyt nosa. Stosuje się je tylko raz dziennie – najlepiej rano, jednak u bardzo wrażliwych osób mogą powodować senność – w takim wypadku podaje się je na noc, lub stosuje feksofenadynę – najnowszą z substancji przeciwalergicznych, która nie wywołuje senności. Niektóre preparaty zawierają dodatkowo substancje obkurczające błonę śluzową nosa, przez co szybciej usuwają katar. Znakomitym uzupełnieniem leków antyhistaminowych są preparaty zawierające wapno i kwercytynę, które zmniejszają przepuszczalność drobnych naczynek krwionośnych, a tym samym zmniejszają obrzęki. Dodatkowo mogą zawierać cynk stymulujący układ odpornościowy. Katar, jak również łzawiące oczy, możemy też leczyć miejscowo. W aptece jest wiele preparatów donosowych w postaci kropli lub aerozoli, których dodatkową zaletą jest to, że rozpylona substancja pokrywa błonę śluzową nosa równomiernie, działając na całą jej powierzchnię. Leki donosowe mogą zawierać: substancje kurczące drobne naczynia krwionośne np. ksylometazolinę, lub oksymetazolinę (przez co hamują wysięk), leki antyhistaminowe (podobne jak te w tabletkach, które zahamują reakcję alergiczną dokładnie w miejscu jej powstawania) lub substancje łagodzące obrzęk błonyśluzowej jak dexapanthenol (co zapewnia optymalne nawilżenie błony śluzowej, a przez to optymalną odporność na alergeny). Przeciwalergiczne krople oczne również zawierają takie składniki, dlatego po ich zastosowaniu zmniejszy się łzawienie, opuchnięcie i przekrwienie spojówek. Przed zastosowaniem kropli można przepłukać oczy roztworem soli fizjologicznej (dostępnej w aptekach w postaci jednorazowych ampułek), aby wypłukać alergeny.
www.glosseniora.pl
DOMOWE SPOSOBY NA WALKĘ Z PYŁKAMI Oprócz preparatów z apteki warto też zastosować kilka prostych sposobów pozwalających zmniejszyć dolegliwości. Pamiętajmy, że z alergią najskuteczniej można walczyć usuwając alergeny. Dobrymi sposobami są: ÎÎ Przebieranie się w czyste ubranie po powrocie do domu. ÎÎ Chłodny prysznic (ciepła woda może zwiększać świąd). ÎÎ Czasem już samo przemycie twarzy zimną wodą przyniesie ulgę. ÎÎ By pozbyć się pyłków z nosa można stosować roztwory soli morskiej w sprayu, niektóre z nich zawierają jony manganu o dodatkowym działaniu antyalergicznym. ÎÎ Stężenie pyłków najwyższe jest w godzinach porannych, wtedy należy unikać opuszczania pomieszczeń. Nie powinno się również otwierać okien, jeśli stężenie pyłków jest wysokie.
POMOC LEKARZA Jeśli domowe sposoby w połączeniu z właściwym stosowaniem wyżej wymienionych preparatów są niewystarczające, wskazana jest wizyta u lekarza, który może przepisać mocniejsze leki doustne. W niektórych przypadkach silne objawy alergii leczy się preparatami sterydowymi podawanymi doustnie, jak również miejscowo w postaci aerozoli donosowych lub wziewnych. Takie leczenie należy zawsze prowadzić pod opieką specjalisty. W przypadku bardzo uciążliwych i regularnie pojawiających się objawów alergii sezonowej warto zasięgnąć porady alergologa, który specjalnymi testami ustali, które alergeny wywołują reakcję i – jeśli zajdzie taka potrzeba – zaproponuje terapię odczulającą, czyli immunoterapię swoistą. Obejmuje ona od kilku do kilkunastu zastrzyków podskórnych podawanych w odstępach około tygodnia. Leczenie należy zacząć na 3-4 miesiące przed sezonem pylenia, ponieważ będzie skuteczne dopiero po zakończeniu całej serii. Natomiast jeśli objawy zaczęły doskwierać nam już dziś, bez wahania udajmy się do apteki, po profesjonalną poradę i korzystajmy w pełni z uroków rozkwitającej wiosny. mgr farmacji, Ziko Apteka PATRYK CYB
mobilnie
HIT!
HIT!
SKÓRNE REAKCJE ALERGICZNE Może się zdarzyć, że katarowi siennemu towarzyszą reakcje skórne. Swędzącej skóry nie należy drapać, bo może spowodować to powstawanie mikro uszkodzeń, przez które alergeny jeszcze łatwiej wnikną do organizmu. Znacznie lepiej swędzące miejsca posmarować preparatami typu Fenistil, a przy mocniejszych objawach maściami z hydrokortyzonem. W drugim wypadku należy jednak pamiętać, aby nie stosować ich dłużej niż kilka dni. Dodatkową ochronę alergicznej skóry dają emolienty – kosmetyki natłuszczające i nawilżające skórę, które tworzą na jej powierzchni warstwę ochronną. W aptece dostępnych jest wiele marek tych preparatów – farmaceuta lub dermokonsultantka pomoże dobrać właściwy produkt do
18
potrzeb skóry alergicznej. Większość z tych kosmetyków nie zawiera substancji uczulających, są więc świetnie tolerowane. Istnieją też preparaty zawierające naturalne składniki zmniejszające uczucie swędzenia.
100 kap. 50 kap.
19
MIÓD JAK MULTIWITAMINA
M
iód jest naturalną słodką substancją wytworzoną przez pszczoły miodne z nektaru kwiatów (miód nektarowy) lub spadzi (spadziowy). Poza ww. miodami rozróżniamy jeszcze miody mieszane: nektarowo-spadziowe. Na rynku występują również miody sztuczne, jednak nie mają one nic wspólnego z prawdziwym miodem pszczelim i nie dorównują im ani smakiem, ani niezastąpionymi zdrowotnymi właściwościami. Prawdziwy miód, czyli ten „wyprodukowany” przez pszczoły możemy kosztować na co dzień dzięki niedocenionej pracy pszczelarzy. Oczywiście ogromny udział w tym procesie mają same pszczoły, niemniej jednak w dzisiejszym środowisku pszczoły miodne nie poradziłyby sobie bez opieki pszczelarza. Miód jest produktem naturalnym, nieprzetworzonym, a w jego składzie dominują cukry proste – glukoza i fruktoza, które są wchłaniane w naszym układzie pokarmowym bezpośrednio do krwi. Tam w zależności od potrzeb są przetwarzane w energię lub odkładane w wątrobie w postaci glikogenu. Cukry proste biorą udział w detoksykacji, obniżają działanie alkoholu czy nikotyny oraz chronią przed szkodliwym działaniem zanieczyszczonego środowiska. Ponadto miód zawiera aminokwasy, enzymy, witaminy i inne korzystne dla naszego zdrowia składniki. Bardzo ważne jest, aby miodu nie przegrzewać – jeśli słodzimy nim herbatę, to powinna być ona letnia. Jeśli miód skrystalizuje i zrobi się twardy – doprowadzamy go do płynnej postaci
Zadzwoń i dowiedz się więcej +48 12 376 31 31 Centrum Medyczne iMed24, ul. prof. Michała Życzkowskiego 29, 31-864 Kraków
www.imed24.pl
MIÓD KUPUJESZ – PSZCZOŁY RATUJESZ
„Miód kupujesz – pszczoły ratujesz” to kampania wspierająca polskie pszczelarstwo, która rozpoczęła się w 2014 r. organizowana przez Wydawnictwo „Pasieka” oraz Polski Związek Pszczelarski. Celem akcji „Miód kupujesz - pszczoły ratujesz” jest wyjaśnienie, w jaki sposób pomagamy pszczołom kupując miód od pszczelarzy.
Jak kupując miód od pszczelarzy można pomagać pszczołom?
1 dzięki opiece pszczelarzy większa liczba pszczół może przetrwać w obecnym środowisku i zapylić więcej roślin,
2 pszczelarze natomiast utrzymują swoje pasieki głównie ze sprzedaży miodu,
3 a więc kupując miód od pszczelarzy pośrednio ratujemy pszczoły.
KUPUJ POLSKI MIÓD OD PSZCZELARZY
wolno podgrzewając w kąpieli wodnej i mieszając co jakiś czas. Zasadniczo nie powinno się podgrzewać miodu do temp. wyższej niż 42°C. Obecnie oraz większą popularnością cieszą się miody kremowane, które mają konsystencję miękkiego masła, a podobnie jak patoka (płynny miód) zawierają wszystkie cenne dla naszego zdrowia składniki. A jaki miód wybrać? O tym w kolejnych miodowych artykułach na łamach „Głosu Seniora”. TERESA KOBIAŁKA Wydawnictwo „Pasieka”; teresa.kobialka@pasieka24.pl
DWUMIESIĘCZNIK DLA PSZCZELARZY Z PASJĄ
„Pasieka” - pismo dla pszczelarzy z pasją Adresowane również do początkujących. Dowiedz się: » jak założyć pasiekę » o zdrowotnych właściwościach miodu i innych produktów pszczelich » o historii pszczelarstwa
» o apiterapii, czyli leczeniu przy pomocy produktów pszczelego pochodzenia » jak uprawiać rośliny miododajne » oraz poznaj tajemnice świata pszczół Zamów „Pasiekę” do domu tel. 33 875-51-40, 33 845-10-11 www.pasieka24.pl
ZOSTAŃ MŁODYM PSZCZELARZEM!
21
SENIOR W UZDROWISKU
ZDROWO Z NATURY
CZĘSTO MIESZKAJĄC W SWOJEJ OKOLICY, NIE WIEMY, ŻE W POBLIŻU ISTNIEJE NATURALNE LEKARSTWO NA NASZE DOLEGLIWOŚCI, TAKIE JAK BOROWINA CZY SOLANKA. ZAPEWNE JUŻ WIELE RAZY WSZYSCY SŁYSZELIŚMY, ŻE „NATURA NATURALNYM LEKARSTWEM”, A NA PEWNO WIELE OSÓB UPRAWIA W SWOICH PRZYDOMOWYCH OGRÓDKACH ZIELNIKI, KTÓRE Z POWODZENIEM STOSUJE NA SWOJE CODZIENNE DOLEGLIWOŚCI.
CENTRUM AKTYWNOŚCI SENIORA
„LEMON FITNESS”
Fundacja im. HiT Augustyn w partnerstwie z Fundacją „Senior Plus” w dniu 15.02.2016r uruchomiła Centrum Aktywności Seniora „LEMON FITNESS” przy ul. Ludwinowskiej 11 /poziom – 1,basen Dzielnica XIII Podgórze. Obiekt przy bulwarach wiślanych oraz plantach im. Floriana Nowackiego. Obiekt posiada wszystkie usprawnienia dla osób niepełnosprawnych – windę, równie pochyłą, łazienki i prysznic są przygotowane pod osoby starsze. Zajęcia będą prowadzone przez kadrę specjalistów odnowy biologicznej i zdrowia. Uczestnicy będą mogli skorzystać z basenu, zajęć aqua aerobicu,fitness,siłowni W programie przewidziano kurs florystyki oraz ogrodnictwa. Uzupełnieniem programu są wykłady „zdrowy styl życia” oraz praktyczny kurs automasażu pod kierownictwem prof. dr hab. Dariusza Muchy . Aby uczestniczyć w wybranych zajęciach wystarczy zadzwonić 603 359 864 lub 511 161 785 zgłaszając swój udział. Każdy uczestnik otrzyma Ogólnopolską Kartę Seniora. Na terenie placówki znajduje się kawiarenka będzie ona dostępna bezpłatnie dla członków CAS.
Uzdrowisko Goczałkowice-Zdrój bazuje na środkach naturalnych już od ponad 150 lat. Widzimy jak ponad 10 000 ludzi rocznie, dzięki właśnie naturze odzyskuje codzienną radość i w wielu przypadkach znów cieszy się zdrowiem i życiem. Największymi darami, jakimi dysponuje Uzdrowisko to borowina oraz solanka. Są to dwa niesamowite surowce, o których wiemy mało, a co za tym idzie – trochę się ich boimy. Borowina jest to masa ciemnego błota. Nie bójmy się używać tego stwierdzenia, ponieważ borowina to inaczej torf leczniczy wydobywany z ziemi z głębokości 23 metrów. Po wydobyciu Uzdrowisko w specjalnym procesie przygotowuje ją, podgrzewając do temperatury ponad 50 stopni C. Przed podaniem na ciało pacjenta borowina schładzana jest do przyjemnej temp. 42 stopni C, aby mogła wchłonąć z organizmu toksyczne substancje, takie jak np. tłuszcze, cholesterol, kwas moczowy, kwas mlekowy. Sam zabieg polega na przykryciu grubą warstwą borowiny wyznaczonego przez lekarza miejsca zgodnie ze swoją dolegliwością przede wszystkim na okolice stawów, wspomagając przebieg procesów wypoczynkowych w więzadłach, czy ścięgnach najczęściej ulegającym przeciążeniom, czy urazom mechanicznym. W procesach pourazowych i zwyrodnieniowych stawów poprawia ich ukrwienia i odżywienie w przewlekłych zespołach kręgosłupa. Dobroczynny wpływ zabiegów borowinowych można też spotkać w schorzeniach ginekologicznych, a także w przewlekłych stanach zapalnych pęcherzyka żółciowego i wątroby. Drugim ważnym i niezwykle cennym surowcem jest solanka. Uzdrowisko Goczałkowice Zdrój posiada aż 3 odwierty, z których z głębokości ok. 500 m wydobywa na powierzchnię oraz transportuje solankę do samego Uzdrowiska. Solanka to nic innego jak woda mineralna zawierająca dużą ilość jonów sodowych, soli magnezowych oraz jodu i bromu. Do zabiegów solanka jest rozcieńczona i podgrzewana. Tak przygotowana kąpiel solankowa działa podobnie jak kąpiel morska. Nie tylko leczy, ale hartuje skórę i uodparnia cały organizm poprzez działanie bodźcowe na układ
nerwowy. Naturalne kąpiele zawierają jony sod i chloru, związki siarki, magnezu, wapnia, potasu, jodu, bromu oraz dwutlenek węgla i siarkowodór. Poprzez kąpiele normalizuje się ciśnienie tętnicze i polepsza regulację krążenia krwi. Uzdrowisko Goczałkowice Zdrój posiada już ponad 150letnie doświadczenie w stosowaniu borowiny oraz solanki, dobrze wykwalifikowany zespół lekarzy, pielęgniarek oraz rehabilitantów, miejsce otoczone ciszą i spokojem co czyni Uzdrowisko – Twoim Uzdrowiskiem, Twoim miejscem do którego z radością będzie się powracało. Nie bójmy się borowiny oraz solanki, nie bójmy się dobrodziejstw natury. Uzdrowisko zawsze dysonuje pomocną ręką i dobrą radą. www.gozdroj.pl tel. 32 449 20 20 / 801 022 280 23
Tygodniowy pobyt zawiera: • 7 noclegów w Sanatorium “Fortunat” • całodzienne wyżywienie z możliwością diet • konsultacja lekarska • 10 zabiegów leczniczych • całodobowa opieka lekarsko-pielęgniarska
- --
- - - - --
d żo
- - - - -- -
ju
-- -
0 8 9
-
Z. L. „Uzdrowisko Nałęczów” S.A. Al. Małachowskiego 5; 24-140 Nałęczów email: rezerwacje@zlun.pl; www.zlun.pl
- -- - - - -
JOD – WAŻNY BIOPIERWIASTEK DLA ORGANIZMU. Bez jodu prawidłowe funkcjonowanie tarczycy, gruczołu regulującego przemianę materii i funkcje układu nerwowego organizmu człowieka, jest niemożliwe. Jod gromadzony w tarczycy stanowi niezbędny budulec do syntezy hormonów. Odgrywa bardzo ważną
GDY BRAK JODU… Niedobór jodu w krótkim czasie powoduje wystąpienie charakterystycznych objawów: uczucia pogłębiającego się zmęczenia, zimna, osłabienia pamięci, trudności w kojarzeniu, złego nastroju, suchości skóry. Dzieci w okresie wzrastania pozbawione dostatecznej podaży jodu słabiej się rozwijają fizycznie i intelektualnie. Są niższe od swoich rówieśników, gorzej się uczą i częściej chorują. Przedłużający się deficyt jodu prowadzi do groźnych patologicznych zmian w orga-
nizmie. Gruczoł tarczycy ulega przerostowi, zmienia się jego struktura wewnętrzna, tworzy się tzw. wole, które może utrudnić oddychanie i przełykanie. Jest określane mianem nadczynności tarczycy, a nieleczone może prowadzić z czasem do powstania guzków nowotworowych. Natomiast niedoczynność tarczycy powoduje ponadto zwolnienie wszystkich czynności ustroju, zobojętnienie i przytępienie umysłowe, ochrypły głos, obrzęk powiek, skłonność do wypadania włosów. Kobiety mogą mieć problemy nie tylko z zajściem w ciążę, ale donoszeniem płodu. Dzieci natomiast mogą wykazywać objawy niedorozwoju umysłowego. Wobec tak groźnych konsekwencji niedoboru jodu, szczególnie ważna jest profilaktyka – dostarczanie organizmowi odpowiednich jego dawek. Bardzo dobrym sposobem jest wypijanie wody wysoko zmineralizowanej „Wysowianki”, która w 1 litrze zawiera 0,52 mg tego ważnego biopierwiastka. „WYSOWIANKA” to woda rekomendowana przez Polską Komisję ds. Kontroli i Zaburzeń z Niedoboru Jodu, zawierająca jod dobrze przyswajalny przez organizm i prawidłowo wykorzystywany.
---
Różnorodność wód mineralnych tego uzdrowiska wynika ze złożonej budowy geologicznej podłoża, w którym woda krąży pomiędzy ułożonymi na przemian warstwami piaskowców i łupków i nasyca się minerałami. Ze źródeł tego terenu wypływa wysoko zmineralizowana naturalna woda mineralna „WYSOWIANKA”. Jako jedna z unikatowych wód mineralnych zawiera w swoim składzie mineralnym jod.
rolę w regulacji pracy serca. Przy jego małej ilości w organizmie może rozwijać się nadciśnienie oporne na terapię i inne problemy kardiologiczne, a także zaburzenia metabolizmu i skłonność do tycia, niezależnie od diety. Dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu powinno znajdować się w nim 10 do 30 miligramów jodu. Aby ten stan utrzymać, powinniśmy dostarczać organizmowi wraz z pożywieniem co najmniej 150 mikrogramów jodu na dobę. Istnieje ścisła zależność między funkcjonowaniem tarczycy a ilością jodu przyswajanego przez ustrój ze spożywanego pokarmu i wody.
s.
zł/o
ju oko w p ym e c js obow mie s o
------
Wysowa-Zdrój to piękna miejscowość położona w słonecznej kotlinie, otoczonej wzgórzami południowo-zachodniej części Beskidu Niskiego, tuż przy granicy ze Słowacją. Uzdrowiskowe wody z Wysowej Zdroju to naturalna woda mineralna „Wysowianka” oraz wody lecznicze „Franciszek”, „Henryk”, „Józef”.
Wczasy profilaktyczno - zdrowotne
dwu
---
ZDROWA WODA NAJLEPSZYM LEKARSTWEM!
Najtańsze w Polsce !
ZADZWOŃ JUŻ DZIŚ
Tel. 81 50 16 027
Cuda Uzdrowiska Solec-Zdrój – Perły Polskich Uzdrowisk
Tel: 41 377 60 61 email: info@uzdrowiskosolec.pl
www.uzdrowiskosolec.pl
Uzdrowisko Solec-Zdrój - świętokrzyska perła przyrodolecznictwa to miejsce idealne dla ludzi bardziej ceniących uroki przyrody niż wielkomiejski gwar. Warto podkreślić, iż jest to jedyny Zakład Lecznictwa Uzdrowiskowego w Solcu-Zdroju. Uzdrowisko słynie z najlepszych wód siarczkowych na świecie nie tylko pod względem stężenia siarkowodoru, ale również zawartości pozostałych pierwiastków mineralnych. To dlatego ten kameralny polski kurort przyciąga rzeszę kuracjuszy od blisko 180 lat! Idealne stężenie jonów siarczkowych o parametrach 137 mg/l wody powoduje, iż woda ta nadaje się do kuracji bezpośrednio ze źródła „Szyb Solecki” - poddawana jest tylko podgrzaniu do temperatury ciała, dzięki czemu zapewnia maksymalne właściwości lecznicze. Śmiało można więc stwierdzić ,że siarka z „Szybu Soleckiego” to w wielu przypadkach nieoceniony lek dla naszego umęczonego, słabego, schorowanego ciała. Dobry bo NATURALNY!
24
www.glosseniora.pl
Uzdrowisko specjalizuje się przede wszystkim w leczeniu schorzeń narządu ruchu, głównie chorób zwyrodnieniowych, reumatycznych i gośćcowych. Niezależnie od tego prowadzi kuracje związane z problemami skórnymi i dermatologicznymi.
SIEĆ HOTELI I OŚRODKÓW WYPOCZYNKOWYCH W POLSCE
Szczytna OW Relax - 472 zł - FB
Wszystko co najlepsze w wypoczynku w Polsce W cenie: basen
SIEĆ HOTELI I OŚRODKÓW WYPOCZYNKOWYCH W POLSCE
Świnoujście Hotel*** Rybniczanka Uwagi: Wczasy 7 dniowe Kołobrzeg Hotel*** Górnik• wszystkie ceny dotyczą pobytów 7 dniowych, pobyt z wyżywieniem, kolacji/obiadokolacji w dniu przyjazdu do śniadaSarbinowo Hotel*** Jawor od zabiegi, programy nia w dniu wyjazdu specjalistyczne Ustroń Hotel*** Ziemowit • FB - śniadanie (bufet), obiad (serwowany), kolacja (bufet). W OLW Smrek kolacja serwowana. Wisła Pensjonat*** Ogrodzisko • HB - śniadanie (bufet), obiadokolacja, (obiad Zadzwoń i zapytaj serwowany + bufet) Krynica Zdrój DWL Jagiellonka o ofertę specjalnie • doba hotelowa od 17.00 do 10.00 Piwniczna Zdrój OLW Smrek dla siebie! • na miejscu pobierana jest meldunkowa opłata Bukowina Tatarzańska OW Morskie Oko klimatyczna Szczytna OW Relax
NAJNIŻSZE CENY • WYSOKI STANDARD • SPRAWDZONE OŚRODKI
TURNUSY REHABILITACYJNE Z DOFINANSOWANIEM MOPS/PCPR ORAZ PEŁNOPŁATNE
KWIECIEŃ wczasy 7 dni w dobrej cenie
WCZASY ZDROWOTNE
w najciekawszych regionach całej Polski
Centralna rezerwacja:
32 326 23 50-51, 32 661 12 74, 32 325 04 80-81
Centralna rezerwacja:
32 326 23 50-51, 32 661 12 74, 32 325 04 80-81
www.nat.pl rezerwuj przez internet
MEDYCYNA PRACY B ADANIA PROFILAKTYCZNE PRACOWNIKÓW B ADANIA NA BROÑ B ADANIA KIEROWCÓW PORADNIE N EUROLOGICZNA* ZDROWIA PSYCHICZNEGO* REHABILITACYJNA* ZAKŁAD REHABILITACJI LECZNICZEJ* ** FIZYKOTERAPIA HYDROTERAPIA MASAŻ KLASYCZNY, LIMFATYCZNY, PUNKTOWY KRIOTERAPIA GIMNASTYKA DOBRANA DO SCHORZENIA STABILIZACJA BACKFIT (TRENING ZDROWYCH PLECÓW)
www.nat.pl * UMOWA Z NFZ
rezerwuj przez internet
ZAKŁAD USŁUG REHABILITACYJNO-SOCJALNYCH Sp. z o.o. REZERWACJE: TEL: (032) 259-62-21..4; 259-79-14 FAX: (32)258 65 80 UL. SOKOLSKA 3, 40-084 KATOWICE OFFICE@ZURS.PL,TURNUSY@ZURS.PL WWW.ZURS.PL
KWIECIEŃ wczasy 7 dni w dobrej cenie
** 10% ZNIŻKI Z KARTĄ SENIORA
PRZYCHODNIA SPECJALISTYCZNA „PROFIMED” ZAKŁADU USŁUG REHABILITACYJNO-SOCJALNYCH Sp. z o.o. TEL: (032) 253-74-42..4; 259-79-14 FAX: (32)258 65 80 UL. SOKOLSKA 3, 40-084 KATOWICE OFFICE@ZURS.PL,A.STANEK@ZURS.PL WWW.ZURS.PL
27
BEZPIECZNY SENIOR
FOT. FRANCISZEK VETULANI
BEZPIECZNA STAROŚĆ CZY ODDAWANIE BLISKICH DO DOMÓW OPIEKI JEST ETYCZNE? O PLUSACH I MINUSACH DOMÓW OPIEKI W ROZMOWIE Z ŁUKASZEM SALWAROWSKIM MÓWI NASZ AMBASADOR, ŚWIATOWEJ SŁAWY PSYCHOFARMAKOLOG, BIOCHEMIK MÓZGU, PROFESOR JERZY VETULANI. Na czym polegają główne problemy z opieką nad osobami starszymi? Problemy te są spowodowane znacznym przyrostem ilości osób starszych oraz wzrostem długości ich życia. Jest to spowodowane tym, że w późnym wieku ujawnia się wiele schorzeń i dysfunkcji, jak np. choroby otępienne. Ten problem nasilił się teraz, kiedy ludzie żyją dłużej i powiększyła się liczba osób, która dożywa wieku, w którym trzeba tym chorobom stawić czoła. Stały się więc dość popularnym zjawiskiem. Poza tym zmienia się struktura rodziny. Widać to w porównaniu do zwyczajów wywodzących się z kultur prymitywnych – tam społeczność wzajemnie się wspierała i nawet choroby psychiczne bądź degeneracyjne były mniej szkodliwe dla jej członków. U nas jeszcze sto lat temu tradycyjna rodzina była trójpokoleniowa, dzieci opiekowały się rodzicami, rodzice dziadkami, jak gdyby odpłacając się za wychowanie, dotychczas zresztą w polskim prawie alimentacja obowiązuje w obie strony. Wydaje się to naturalne, ustalone tradycją, dlatego w naszym poczuciu moralności silnie zakodowana jest opieka nad osobami starszymi. A jednak nie zawsze jest ktoś, kto może tę opiekę zapewnić. Owszem, często zdarza się, że starsze osoby mieszkają samotnie i ktoś je odwiedza, jednak czasem to nie wystarczy. Nawet normalny, zdrowy senior wymaga pewnej troski, ponieważ starość jest okre28
www.glosseniora.pl
sem kruchym. Niegroźne wypadki, powodują np. złamanie kości udowej, drobne utraty pamięci mogą być groźne, bo zdarza się, że ktoś np. zapomina zakręcić gaz, zamknąć piecyk, itp. A zatem można powiedzieć, że z wiekiem życie osoby mieszkającej samotnie jest coraz bardziej ryzykowne. Najlepiej by było wówczas mieszkać z tą osobą, aby móc obserwować, czy nic się nie dzieje, niestety często warunki i tryb życia nie pozwalają na zapewnienie adekwatnej opieki. A zatem czy dom opieki jest dobrym rozwiązaniem dla seniora? Tak, jeśli tylko zapewnia godne warunki i opiekę. Niestety w społeczeństwie ciągle istnieje przeświadczenie, że oddawanie rodziców do ośrodków opieki, nazywanych zresztą dość brutalnie „domami starców”, jest dowodem braku więzi emocjonalnej z rodzicami, obojętności i bezduszności. Traktuje się te domy często jako przechowalnie, do których można oddać daną osobę, zanim umrze. Brzmi okrutnie. Mało tego, zdarzają się przypadki jeszcze gorsze – kiedy osoby starsze zostają skierowane do szpitala, z którego później nikt z rodziny ich nie odbiera. Oczywiście nie wyrzuca się ich wówczas na bruk ani nie dokonuje eutanazji, natomiast to jest rzeczywiście wielki problem. Natomiast takie instytucje jak różnego rodzaju domy starości, domy opieki i tworzenie wspólnot osób starszych w niektórych krajach
są usankcjonowane tradycją, a nawet wydają się być rzeczą konieczną. W Holandii istnieją np. Hoffiess, czyli osady seniorów. Są tam pojedyncze, samodzielne domki dla seniorów, zapewniona jest opieka zdrowotna i bezpieczeństwo. (…) Tego rodzaju osiedla łatwo jest oczywiście zorganizować w Holandii, która jest krajem bogatym, jednak obecnie zaczyna się o nich myśleć również w takich krajach jak Polska, bo jest to świetne rozwiązanie dla starszych osób autonomicznych funkcjonalnie. Co Pan rozumie przez autonomiczność funkcjonalną? Chodzi o zdolność radzenia sobie z takimi codziennymi czynnościami, jak przygotowanie jedzenia, korzystanie z łazienki, ubikacji, włączanie i wyłączanie ogrzewania, wyjście na spacer. Gorzej, kiedy wiek powoduje, że mobilność danej osoby jest poważnie utrudniona lub stan psychiczny nie pozwala na dobre funkcjonowanie we własnym, znanym otoczeniu – np. przy zaawansowanym otępieniu. Jak pomóc takiej osobie? W takiej sytuacji jest możliwość opieki właśnie poprzez instytucjonalizację – czyli miejsca podobne do domów starców, lecz takie, które w idealnych warunkach powinny łączyć cechy domu i sanatorium jednocześnie. Wówczas moralny aspekt oddania tam rodziców stałby się znacznie łagodniejszy, można by to traktować jako zafundowanie rodzicom beztermino-
wych wczasów z dobrą opieką. W Polsce przykładem takiego miejsca jest ośrodek w Czernichowie, który jest też dobrym rozwiązaniem dla osób chcących zapewnić seniorowi pobyt na określony czas, np. kiedy rodzina chce wyjechać na wakacje na miesiąc czy dwa. Jakie powinny być idealne domy spokojnej starości? Powinny umożliwiać komunikację z wieloma innymi osobami, bo w starości poważnym problemem jest postępująca samotność. Ważne są też możliwości rekreacji i rehabilitacji, a wtedy jest to właściwie idealne miejsce do życia seniora. Konieczny jest z pewnością dostęp do Internetu, komputerów, personel powinien uczyć chętnych klientów, jak operować programami umożliwiającymi rozmowy z bliskimi na żywo z użyciem kamerek, tak, aby mogli się z nimi wygodnie porozumiewać, mimo odseparowania geograficznego. Oczywiście domy opieki po-
winny być transparentne, aby każdy mógł zobaczyć, co się dzieje w takim domu, czy nie dochodzi do żadnych nadużyć. Muszą tam też być dogodne, niemal sanatoryjne warunki klimatyczne. Łatwiej też jest w domach takich uniknąć błędów dietetycznych, które może popełniać osoba samotna, gotując wedle upodobań – zapewniają one troskę również pod względem żywieniowym, obserwując, czy dieta odpowiada potrzebom zdrowotnym seniora. To wszystko, o czym mówię, wskazuje na to, że nie powinno być żadnych oporów moralnych przed zorganizowaniem takiego pobytu seniorom, w ten sposób robimy im tylko przysługę, zapewniając wypoczynek i zwiększamy ich bezpieczeństwo, ponieważ monitoruje się ich stan zdrowotny, zapewnia poprawne żywienie i życie w warunkach higienicznych. Takie instytucje jak dom w Czernichowie, w którym mamy z jednej strony część hotelowo-pobytową, z drugiej część rehabilitacyjną, są więc bardzo atrakcyjne.
Jednak takie „wczasy” to chyba duży wydatek? Koszty są tu jedynym istotnym problemem. Instytucje tego rodzaju nie są objęte żadnymi dofinansowaniami. Ceny wahają się między 3 a 4 tys. złotych miesięcznie. To dość dużo – przeciętna emerytura zazwyczaj nie osiąga nawet 50% tej kwoty, ale biorąc pod uwagę koszt utrzymania osoby mieszkającej samotnie wraz z opieką zdrowotną, dopłata może się okazać nie tak wielka, jakby się wydawało. Zwłaszcza, że w takim „pakiecie” jest wszystko. Leki też? Jest w takich instytucjach lekarz, który ma prawo przepisywania leków, ale to jest kwestia indywidualna – za to każdy sobie płaci sam. Wkrótce być może pojawia się oferty typu „wszystko w cenie” – obecnie takie miejsca cieszą się coraz większą popularnością, więc konkurencja będzie rosła. Dziękuję za rozmowę.
ŚLĄSKIE CENTRUM OPIEKI DŁUGOTERMINOWEJ I REHABILITACJI LECZNICZEJ im. Księżnej Marii Krystyny Habsburg w Czernichowie k/Żywca 34-311 Czernichów, ul. Strażacka 4 tel. 503 363 310, 500 611 974, 33 867 01 47 (od pn do pt od 7.00 do 15.00)
www.centrumadfinem.pl
REZYDENCJA DLA SENIORA
CENTRUM REHABILITACJI LECZNICZEJ
Oferta skierowana jest do osób, które z racji wieku obciążone są szeregiem chorób geriatrycznych, psychogeriatrycznych i demencyjnych Zapewniamy: całodobową opiekę medyczną świadczoną przez kompetentny zespół w składzie: lekarz geriatra, internista, psychiatra i neurolog oraz pielęgniarki i opiekunki medyczne (całą dobę). codzienną terapię i psychoterapię bazującą na indywidualnych i grupowych programach opracowanych przez terapeutów zajęciowych, logopedów i psychologów. codzienną rehabilitację geriatryczną
Największa w Polsce wielospecjalistyczna rehabilitacja lecznicza u stóp Góry Żar!
Posiadamy oddział dla osób chorych na ch. Alzheimera Część miejsc refundowanych przez
Pobyty lecznicze pod nadzorem personelu lekarskiego i pielęgniarskiego! Zapewniamy pomoc opiekunek medycznych!
Stosujemy unikalną terapię specjalistyczną w kierunku choroby Parkinsona i stwardnienia rozsianego! Jako nieliczni posiadamy urządzenie komputerowe BIOFEEDBACK do neurorehabilitacji Specjalizujemy się również w leczeniu następujących stanów: po udarach mózgu po zabiegach operacyjnych po urazach w obrębie narządu ruchu przewlekłe stany bólowe (zwyrodnienia stawów i kręgosupa, RZS, i in.)
29
WIELE MIAST ZAMIAST WPROWADZAĆ LOKALNĄ KARTĘ SENIORA, KTÓRA DZIAŁAŁABY TYLKO NA TERENIE ICH MIASTA ZDECYDOWAŁO SIĘ PRZYSTĄPIĆ DO PROGRAMU OGÓLNOPOLSKIEJ KARTY SENIORA, KTÓRA JEST WAŻNA W CAŁEJ POLSCE, ALE TAKŻE W ICH MIEŚCIE (GMINIE).
Dzięki temu senior z danego miasta otrzymuje połączenie karty lokalnej i ogólnopolskiej. Uczestnictwo w programie koordynuje we współpracy z władzami miasta najczęściej Rada Seniorów lub w razie jej braku inna organizacja seniorska. Seniorzy z poparciem organizatora (Głos Seniora) i miastem często sami przekonują i pozyskują lokalne firmy do honorowania karty. Obecnie lokalną edycję Ogólnopolskiej Karty Seniora posiadają Dąbrowa Górnicza, Rybnik, Jastrzębie-Zdrój i Zabierzów. Do programu dołączyły również: Rzeszów, Świętochłowice, Nędza, Jerzmanowice-Przeginia i Nowy Sącz. Dostajemy zgłoszenia od gmin i miast z całej Polski. Ogólnopolską Kartę Seniora posiada już ponad 30 tys. seniorów i honoruje już ją blisko 250 firm. Zapraszamy do współpracy rady seniorów i inne organizacje seniorskie chcące wydać z nami w swoim mieście lokalną edycję Ogólnopolskiej Karty Seniora. Zapraszamy też lokalne firmy chcące dołączyć do programu i honorować kartę. Dzięki temu będą one promowane wśród aktywnych seniorów w całej Polsce.
JUŻ 30 TYS. POSIADACZY KARTY I BLISKO 250 FIRM HONORUJĄCYCH !
Oszczędzaj z Ogólnopolską Kartą Seniora
OGÓLNOPOLSKA KARTA SENIORA – edycje lokalne!
UKOŃCZYŁEŚ 60. ROK ŻYCIA? SKORZYSTAJ ZE ZNIŻEK Z OGÓLNOPOLSKĄ KARTĄ SENIORA. PONAD 200 FIRM Z CAŁEJ POLSKI OFERUJE ATRAKCYJNE RABATY DLA POSIADACZY KARTY. SPRAWDŹ, GDZIE SKORZYSTASZ ZE ZNIŻEK!
WIĘCEJ INFORMACJI:
KRAKÓW I CAŁA POLSKA Stowarzyszenie MANKO – Redakcja Głosu Seniora Al. Słowackiego 46/30 tel. 12 429 37 28
DĄBROWA GÓRNICZA
Inkubator Społecznej Przedsiębiorczości Urząd Miejski w Dąbrowie Górniczej ul Sienkiewicza 6a tel. 668 573 952, 602 502 478
JASTRZĘBIE-ZDRÓJ
Urząd Miasta Jastrzębie-Zdrój al. Józefa Piłsudskiego 60 tel. 32 47 85 100
ZABIERZÓW
eferat ds. Rozwoju i Promocji R w Urzędzie Gminy Zabierzów ul. Kolejowa 15 (wejście od stadionu gminnego) pierwsze piętro pok. 2. tel. 12 285 40 76, 12 285 13 66
RYBNIK
Rybnicka Rada Seniorów Urząd Miasta Rybnika ul. Bolesława Chrobrego 2 pokój 213 (II piętro) dyżury Rady we wtorki w godz. od 10.00 do 12.00
NOWY SĄCZ
Biuro Pełnomocnika Prezydenta ds. Społecznych ul. Jagiellońska 14 poniedziałek-piątek: 7:30-15:30 tel: 18 449 06 87; 449 06 88
30
www.glosseniora.pl www.facebook.com/ogolnopolskakartaseniora
NZOZ DOMOWA OPIEKA PALIATYWNA DAR-MED Rynek 6A , 36-200 Brzozów nzozdar-med@wp.pl www.dar-med.eu tel. 13 43 431 22 • 20% na transport osoby niesamodzielnej do lekarza, konsultacje medyczne, dowóz - telezakupy medyczne na telefon, rehabilitacja w gabinecie Uzdrowisko Busko-Zdrój BUSKO-ZDRÓJ, ul. Rzewuskiego 1 tel. 41 312 48 30, www.uzdrowisko-busko-zdroj.com.pl • 10% zniżki na pełnopłatny pobyt leczniczy w wymienionych obiektach spółki: Szpital Krystyna, Szpital Górka; Sanatoria: Marconi, Mikołaj, Oblęgorek, Willa Zielona • 10% zniżki na pobyt w wolnostojącym DOMKU na terenie Parku Zdrojowego (kwatera) • 10% zniżki na pełnopłatne zabiegi dodatkowe bez ordynacji lekarskiej" NAT - Sieć Hoteli i Ośrodków Wypoczynkowych w Polsce CAŁA POLSKA, nat@nat.pl tel. 32 326 23 70, www.nat.pl • 20% zniżki we wszystkich ośrodkach i hotelach NAT w Polsce w sezonie B i C SAFIRA SP. Z O.O. Węgierska 1/10, 30-535 Kraków safira@safira.pl, www.safira.pl 12 259 72 30 • 20% zniżki na wszystkie produkty NZOZ RUDEK GABINETY REHABILITACJI MEDYCZNEJ ul. Pelczara 4/1, 35-312 Rzeszów pelczara@rudek.com.pl www.rudek.rze.pl tel.17 857 90 59 • 15% zniżki na usługi UNICARDIA & UNIMEDICA KRAKÓW, ul. Kluczborska 15 tel. 12 626 08 08, www.Unicardia.pl • 10% zniżki na konsultacje specjalistyczne oraz diagnostyka ultrasonograficzna UZDROWISKO KAMIEŃ POMORSKI S.A. ul.Szpitalna 14, 72-400 Kamień Pomorski rezerwacja@u-kp.pl tel. 91 382 11 49 • 10 % zniżki na basen i grotę solną
Klub FENIKS KRAKÓW, ul. Św. Jana 2 tel. 790212040, www.feniksklub.com • 10% rabatu na indywidualną usługę gastronomiczną, 10% rabatu na przyjęcia grupowe (urodziny, imieniny, przyjęcia okolicznościowe), 10% na wszystkie pozycje z karty menu, darmowy wstęp do klubu, darmowa rezerwacja stolika ZAKŁAD USŁUG REHABILITACYJNO-SOCJALNYCH SP. Z O.O. ul. Sokolska 3, 40-084 Katowice tel. 609 058 615 office@zurs.pl, www.zurs.com.pl • 15% zniżki na zabiegi rehabilitacyjne Centrum Rekreacyjno-Lecznicze "Glinik" Sp. z o. o. Wysowa-Zdrój 101 tel. 18 35 32 024/ 510 132 958 recepcja@sanatoriumglinik.pl • 10% zniżki na turnusy rehabilitacyjne, • turnusy zdrowotne i wczasy dla seniorów, • turnus "Zdrowy kręgosłup" • 10% zniżki na dodatkowe zabiegi. Dom Seniora Beata MUSZYNA, Złockie 103 tel. 18 471 49 17, www.domseniorabeata.pl • 15% rabatu na dowolny pokój ze śniadaniem Zakład Leczniczy "Uzdrowisko Nałęczów" NAŁĘCZÓW, Al. Małachowskiego 5 tel. 81 501 43 56, www.spanaleczow.pl • Procentowy rabat rosnący wraz z wiekiem na pobyty sanatoryjne i SPA (min. 2 doby): 5 % dla osób w wieku 60 lat, 6% dla osób w wieku 61 lat, 7% dla osób w wieku 72 lat aż do 45% rabatu dla stulatków. Dodatkowo rabat 10% dla osoby towarzyszącej. CENTRUM MEDYCZNE IMED24 ul.prof.Michała Życzkowskiego 29, 31-864 Kraków, tel. 123763131 kontakt@imed24.pl, www.imed24.pl 20% zniżki (z wyjątkiem stomatologii,ortodoncji, szczepionek,kontrastów, znieczuleń, zabiegów naczyniowych, homeKTG, porady/wizyty położnej, telemonitoringu kardiologicznego, lekarskiej wizyty domowej, wizyty pielęgniarskiej,transportu medycznego, zabiegu usunięcia zespołu cieśni nadgarstka) GoldCare WARSZAWA, ul. Mortkowicza 5 tel. 500101515, www.goldcare.pl • 10% zniżki na wszystkie usługi GoldCare
Pełną listę firm oferujących zniżki możesz pobrać ze strony www.glosseniora.pl
CENTRUM OPIEKUŃCZO-REHABILITACYJNE SALWATOR PARK Pl. Salwatorianów 1 , 43-190 Mikołów informacja@salwatorpark.pl www.salwatorpark.pl 575 616 222 • 15% zniżki na wszystkie zabiegi rehabilitacyjne Ośrodek Szkoleniowo-Wypoczynkowy „Pod Kamiennikiem” PORĘBA k/Myślenic, Trzemeśnia tel. 12 273 55 30, www.podkamiennikiem.pl • 10% zniżki na nocleg i wyżywienia od 2 do 7 dni; 15% zniżki na nocleg i wyżywienie od 7 dni; 30% zniżki pobyt grup zorganizowanych FUNDACJA EDF POLSKA RYBNIK ul. Podmiejska tel. 32 739 18 98, www.fundacja.edf.pl • 20% zniżki na wszystkie zabiegi w Zakładzie Rehabilitacji Leczniczej (Strefa Relaksu, Strefa Lecznicza - oprócz wizyty lekarskiej), na bilet i karnet na Siłownie,na bilet na Saune • 15% zniżki na bilet i karnet na Aqua Aerobic • 10% zniżki na bilet i karnet na Sauna Infrared (sauna na podczerwień), na Zajęcia Pilates, na Basen i Grotę Solną Gabinet Stomatologiczny PRODENT os. Niepodległości 3A, Kraków biuro@prodent.pl, www.prodent.pl tel.12 681 33 22 • 30% zniżki na protezy akrylowe ruchome częściowe i całkowite) Pensjonat Zającówka SZKLARSKA PORĘBA, ul. Krasińskiego 3 tel. 500 092 493, www.noclegi-szklarska.pl • 10% zniżki na noclegi Geovita Hotele i Ośrodki Marzeń Geovita Sieć 14 obiektów wypoczynkowo-szkoleniowych od morza aż do Tatr tel. 22 579 38 88 marketing@geovita.pl • 5% rabatu na turnusy rehabilitacyjne i zdrowotne • bezpłatne 2 zabiegi lecznicze lub 20 zł do wykorzystania na usługi dodatkowe w Obiekcie • każde 2 zabiegi w kolejnych dniach, za jedyne 18 zł Uzdrowisko Wieniec-Zdrój WIENIEC-ZDRÓJ, ul. Brzozowa 1 tel. 542 721 000, www.uzdrowisko-wieniec.pl • 12% na ofertę Uzdrowiska Wieniec-Zdrój UZDROWISKO WYSOWA S.A. Wysowa-Zdrój 149, 38-316 Wysowa-Zdrój Tel. 18 353 20 54 www.uzdrowisko-wysowa.pl wysowa@uzdrowisko-wysowa.pl rezerwacja@uzdrowisko-wysowa.pl • 20% rabatu na oferty „SOS dla kręgosłupa”;„W harmonii ciała i ducha” • 10% rabatu na wczasy dla emerytów i rencistów, turnusy rehabiliatcyjne full • 10% rabatu na dodatkowe zabiegi • 1 Aqua Kosmetyk za pełny tydzień pobytu
31
SPORT SENIORA
OLIMPIADA CORAZ BLIŻEJ… 21 maja w Łazach pod patronatem Głosu Seniora odbędzie się VIII Olimpiada Sportowa UTW „Trzeci Wiek na Start”, która przyciąga na Jurę uczestników z całej Polski.
Pierwsze spotkania związane z organizacją olimpiady dla seniorów już się odbyły. 10 lutego w sali posiedzeń Urzędu Miasta i Gminy w Łazach odbyło się posiedzenie Sztabu Olimpijskiego, na którym omówiono szczegóły dotyczące organizacji imprezy. Wiadomo już, że VIII Olimpiada Sportowa UTW w Łazach odbędzie się 21 maja. Zawodnicy wystartują nie w dziewięciu, jak to było w latach ubiegłych, a w dziesięciu konkurencjach. W tym roku oprócz zawodów pływackich, lekkoatletyki, strzelectwa, tenisa stołowego, zawodów kajakowych, turnieju szachowego, turnieju brydżowego, turnieju boule i przełajów rowerowych zawodnicy konkurować będą w nowej dyscyplinie, jaką jest łucznictwo. Aktualne komunikaty na ten temat Olimpiady będą pojawiać się na stronie internetowej: www.utw.lazy.pl
OGÓLNOPOLSKI IV MARSZ NORDIC WALKING STUDENTÓW UTW 7 maja o godz. 11:00 pod patronatem Głosu Seniora w całej Polsce i poza granicami kraju studenci zgłoszonych UTW ruszają na 5 km trasę IV Mar szu Nordic Walking Studen tów UTW.
Marsz, którego głównym organizatorem jest Stowarzyszenie „Akademia Złotego Wieku" - Uniwersytet Trzeciego Wieku w Wejherowie cieszy się coraz większą popularnością. W roku 2015 uczestniczyło 111 UTW i 3235 studentów. Propozycja uczestniczenia w marszu została wysłana indywidualnie do ponad 500 UTW. Formularz zgłoszeniowy można również uzyskać na stronie Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Wejherowie: www.utww.pl
32
www.glosseniora.pl
Informacje można też uzyskać, kontaktując się z UTW w Łazach: e-mail.: utw@utw.lazy.pl tel.: 32 67 19 903. Koszty organizacji Olimpiady leżą w większości po stronie UTW Łazy. Dlatego Zarząd poszukuje sponsorów, bierze udział w konkursach, aby VIII Olimpiada spełniła nasze i uczestników oczekiwania. AGNIESZKA SEWERYN
MYŚLENICE GRAJĄ W BULE W sierpniu 2015 roku, wskutek rozmów Zarządu UTW z prezesem Myślenickiego Klubu Petanque, powołano nowa Sekcję Petanque w ramach działalności Uniwersytetu i tym samym między UTW a Prezesem Klubu nawiązana została stała współpraca. Początkowo do sekcji zapisało się piętnaście osób. Treningi odbywały się raz w tygodniu, a entuzjaści zaczęli szybko doskonalić techniki gry, korzystając z materiałów znajdujących sie w Internecie, jak i praktycznych uwag członków Myślenickiego Klubu Petanque.
Późną jesienią powstał problem: gdzie trenować? Jak wiadomo przy niskich temperaturach na otwartym bulodromie trening jest niemożliwy. Dzięki uprzejmości Burmistrza pan mgr Maciej Ostrowski i pani Dyrektor Szkoły Podstawowej nr. 3 im. Jana Pawła II Marii Mikołajczyk, udostępniono nam dwie sale gimnastyczn. Możemy więc przez cały okres jesienno zimowy prowadzić raz w tygodniu treningi. Zapał nie gaśnie – wręcz przeciwnie! obecnie nasza sekcja grających w Petanque liczy dwudziestu członków, kobiet i mężczyzn w wieku od 50+ do 80+ !
50+ SPORT KRAKÓW 2016 Stolica Małopolski, 1-3 kwietnia i kilkaset osób aktywnie spędzających czas. Tak będzie podczas 50+ Sport Kraków! Głos Seniora, Avatar Centrala Ruchu i Miasto Kraków zapraszają na nietuzinkowe wydarzenie sportowe. "Naszym celem jest pokazanie osobom z grupy 50+, że w każdym wieku można się ruszać, a tym samym miło i aktywnie spędzać czas" – mówią organizatorzy.
50+ Sport Kraków to finałowa impreza sportowa ogólnoeuropejskiego programu aktywizacji seniorów. Będą różne atrakcje: marsz z kijami, biegi, zawody pływackie, zajęcia fitness, konsultacje z trenerami, rehabilitantami i inne. Wieczorami natomiast impreza muzyczna i wspólne „Włoskie Przyjęcie". Więcej informacji, grafik oraz możliwość rezerwacji na stronie internetowej: www.50pluskrakow.myavatar.pl
Sport Kraków
Ambicje rosną: postawiliśmy sobie za cel zorganizować w Myślenicach coroczne otwarte zawodów w Petanque, pod patronatem władz Miasta oraz Powiatu Myślenickiego, adresowanych do wszystkich chętnych z Uniwersytetów Trzeciego Wieku w Małopolsce, a następnie zainteresowanie tą alternatywną dyscyplina sportową do uprawiania przez chętnych seniorów z całej Polski. Dowiedz się więcej na: www.kultura.myslenice.pl Informacje opracował DR INŻ. STEFAN PATYK, członek UTW Myślenice.
III OGÓLNOPOLSKA ZIMOWA SENIORIADA NA PODHALU 1-2 marca na Podhalu w Rabce-Zdroju odbyła się Ogólnopolska Senioriada, już po raz trzeci organizowana przez Uniwersytet Trzeciego Wieku w Rabce-Zdroju. Pierwsza Senioriada odniosła ogromy sukces – kto był, ten widział na własne oczy, jak świetnie bawili się Seniorzy z 14 UTW z województw: małopolskiego, śląskiego, podkarpackiego, lubelskiego i mazowieckiego. W poprzednim roku uczestniczyło w Senioriadzie przeszło 500 zawodników startujących i kibiców z 19 Uniwersytetów Trzeciego Wieku. Tej zimy Rabka-Zdrój znów gościła seniorów-sportowców z całej Polski! Tego roku uczestnicy zmagali się w konkurencjach: Kręgle curlingowe na lodzie, Slalom narciarski, Rzut śnieżkami do celu, Zjazd na dętkach i inne. Odbył się też Nordic Walking Gorczański – celem zabawy było dotarcie do Schroniska PTTK na Maciejowej (852 m n.p.m.). Senioriady to przede wszystkim integracja studentów UTW, wymiana doświadczeń, sportowa rywalizacja, wspieranie aktywnego trybu życia seniorów, promocja naszego regionu. Informacje i zdjęcia z tegorocznej Senioriady znaleźć można na stronie UTW w RabceZdroju: www.u3w.rabka-net.pl Trzeciej Senioriadzie patronują: Burmistrz Miasta Rabki-Zdroju, Starosta Powiatu Nowotarskiego, Prezes Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń UTW oraz Głos Seniora.
33
PARAOLIMPIJCZYCY
MIASTA PARTNERSKIE
STARTOWAŁEM POD WIATR…
JERZMANOWICE-PRZEGINIA DLA SENIORÓW
SPOTKANIE Z RAFAŁEM WILKIEM DLA SŁUCHACZY AKADEMII 50+ W WYŻSZEJ SZKOLE INFORMATYKI I ZARZĄDZANIA W RZESZOWIE. O swojej trudnej karierze i motywacji opowiadał były żużlowiec, a obecnie zawodnik tzw. handbike’u, czyli kolarstwa na rowerze z napędem ręcznym, dwukrotny złoty medalista olimpijski z Londynu i pięciokrotny mistrz świata. I to na pewno nie koniec, bo w tym roku Rafał Wilk pojedzie na Igrzyska Paraolimpijskie w Rio, by obronić medale. Pokonać wszystkie trudności w życiu Rafałowi Wilkowi pomogła pasja do sportu. To jej zawdzięcza wszystkie swoje sukcesy. – Na stadion trafiłem po raz pierwszy jeszcze w brzuchu mamy. Wspólnie kibicowaliśmy tacie, który jeździł na żużlu. Tę pasję przekazał i mnie.
PASJA NAJWAŻNIEJSZA Kariera żużlowa Wilka trwała nieprzerwanie przez 16 lat. Były sukcesy, były trudności, nie raz sportowiec chciał porzucić ten sport. – Czasami miałem już dość i chciałem z tym skończyć, ale zawsze dawałem sobie czas i pokonywałem przeszkody – podzielił się. Kolejną pasją Wilka był rower. Zaczął jeździć w 1998 r., a już w 2001 r. zdobył mistrzostwo Polski w amatorskim kolarstwie górskim. Rower był sposobem na to, by odpocząć od żużla. Natomiast zamiłowanie górami przyczyniło się innej pasji sportowej – narciarstwa. – Miałem nawet swoją szkołę narciarką, gdzie szkoliliśmy dzieci i młodzież – wspominał medalista olimpijski.
03.05.2006 Czyli zawody w Krośnie. – W tym dniu moje życie się przewróciło. Miałem wszystko, a w ciągu ułamka sekundy stałem się bezbronny, jak dziecko – opowiadał Rafał Wilk. Po wypadku usłyszał jednoznaczne twierdzenie lekarza: „Złamany kręgosłup. Pan już nie będzie chodził, a tym bardziej uprawiał sportu”. – Nie zdawałem sobie wtedy do końca sprawy, co tak naprawdę się wydarzyło. Myślałem tylko o tym, by udowodnić wszystkim, że się mylą – wspominał. Po wyjściu z szpitala na sportowca czekała żmudna i ciężka rehabilitacja. – Na początku były łzy. Niejednokrotnie. I ból również – przyznał zawodnik.
Trzeba było uczyć się każdej, nawet najdrobniejszej czynności. Nieraz spadałem z wózka, ale podnosiłem się ze łzami w oczach i próbowałem dalej. Przekonałem się na własnej skórze, że największą niepełnosprawnością są ograniczenia w głowie. 34
www.glosseniora.pl
FOT. MARIUSZ GŁOWACKI
Przez kilkanaście miesięcy ćwiczył z fizjoterapeutą, żeby nauczyć się przesiadać na wózek. Za pierwszym razem nie był nawet w stanie go popchnąć. – Nie chciałem, żeby mi przez cały czas ktoś pchał wózek i pomagał. Teraz to wydaje się banalne, ale kiedyś było sporym wyzwaniem. Cała ta sytuacja to najdłuższy wyścig w moim życiu – wspomina.
GMINA JERZMANOWICE-PRZEGINIA DOŁĄCZYŁA W PAŹDZIERNIKU 2015 ROKU DO INNYCH SAMORZĄDÓW, KTÓRE AKTYWNIE UCZESTNICZĄ W ROZWOJU POLITYKI SENIORALNEJ.
W związku z tym zdecydowała się podjąć współpracę ze Stowarzyszeniem „Manko” a Urząd Gminy stał się punktem dystrybucji czasopisma „Głos Seniora”. Następnym etapem współdziałania było objęcie przez Wójta Gminy patronatem honorowym Ogólnopolskiej Karty Seniora oraz konkursu „Opowiedz nam swoją historię”. W planach jest już wdrożenie gminnej edycji Karty, początkowo w nakładzie 500 sztuk. Dzięki niej seniorzy z naszej Gminy będą mogli korzystać ze zniżek w ponad 200 miejscach na terenie całej Polski – w tym w licznych sanatoriach, restauracjach, punktach rehabilitacji. W Gminie Jerzmanowice-Przeginia
WÓJT GMINY JERZMANOWICE-PRZEGINIA, ADAM PIAŚNIK
remu patronował będzie „Głos Seniora”. W ramach Klubu seniorzy zyskają szansę rozwoju wiedzy i zainteresowań dzięki umożliwieniu im uczestnictwa w wykładach i spotkaniach tematycznych z różnych dziedzin, w tym także z zakresu promocji zdrowia i profilaktyki zdrowotnej. www.jerzmanowice-przeginia.pl
ZAPRASZAMY DO CHOCHOŁOWEGO DWORU W JERZMANOWICACH!
NIEZDROWY, ALE SPRAWNY Minął czas, ćwiczenia przyniosły efekty. Po trzech miesiącach Rafał Wilk jeździł już na quadzie, a po sześciu – na nartach. – Jeżdżę na monoski. Miałem kiedyś zabawną sytuację na stoku. Jedna dziewczyna, widząc mnie, powiedziała do chłopaka: „Popatrz, na czym ludzie jeżdżą, żeby się wyróżnić”. Nie tłumaczyłem, że w życiu normalnym jeżdżę na wózku, dlatego korzystam z tak dziwnego sprzętu – opowiedział. Rafał Wilk uważa, że takie sytuacje są wynikiem tego, że nie pokazuje się sportów paraolimpijskich i ludzie nie wiedzą, że osoby niepełnosprawne też mogą uprawiać sport, nawet na wyższym poziomie, niż zdrowi. – Swoim studentom zawsze proponuję spróbować wjechać na wózku na mały 20-centrymetrowy podjazd. – Rafał Wilk wykłada na Wydziale Wychowania Fizycznego Uniwersytetu Rzeszowskiego. – Mówię, że jeżeli potrafią, to dostaną zaliczenie i już nie będą musieli chodzić na zajęcia. W ciągu czterech lat nikomu się nie udało, a dla mnie to dwa ruchy rękami i jestem na górze – mówił sportowiec. Pasję do sportu Rafał Wilk przekazuje również swoim dzieciom. Podczas spotkania w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie z pokazem akrobatycznym wystąpiła jego córka – Wiktoria.
Karta Seniora już teraz honorowana jest w restauracji „Chochołowy Dwór” w Jerzmanowicach. W celu wydania Karty oraz zacieśnienia współpracy na rzecz seniorów podpisane zostanie stosowne porozumienie między Stowarzyszeniem a Gminą. Uroczysta inauguracja Karty w Gminie planowana jest na wiosnę tego roku. Wówczas również powołany zostanie Klub Uniwersytetu Trzeciego Wieku, któ-
www.chocholowydwor.pl
Pośród malowniczych krajobrazów Ojcowskiego Parku Narodowego, przy drodze krajowej 94, w odległości 15 kilometrów od Krakowa, znajduje się idealne miejsce do organizacji spotkań biznesowych, rodzinnych czy pobytów weekendowych. Bliskość Jury Krakowsko-Częstochowskiej daje możliwość ciekawego spędzenia wolnego czasu. Nasz dwór architekturą i stylem wnętrz nawiązuje do starych, szlacheckich tradycji regionu, a nowoczesne rozwiązania zapewnią komfort i bezpieczeństwo. Ponadto jesteśmy partnerem OGÓLNOPOLSKIEJ KARTY SENIORA! 10 % ZNIŻKI DLA POSIADACZY KARTY SENIORA!
W kolejnym wydaniu Głosu Seniora, wywiad z Mistrzem Świata, Januszem Rokickim. 35
MIASTA PARTNERSKIE
ZABIERZOWSKI PROGRAM DLA SENIORÓW
NA GMINĘ ZABIERZÓW, LEŻĄCĄ W PÓŁNOCNO-ZACHODNIEJ CZĘŚCI KRAKOWA, SKŁADAJĄ SIĘ 23 SOŁECTWA, ŁĄCZNIE ZAJMUJĄCE OBSZAR BLISKO 100 KM2. WIOSNĄ 2015 ROKU ZOSTAŁ W NIEJ POWOŁANY KOORDYNATOR DS. AKTYWIZACJI SENIORÓW.
Głównym zadaniem koordynatora jest organizowanie czasu Seniorom, inspirowanie ich do spotkania, przeciwdziałanie ich wykluczeniu. Aby to osiągnąć, niezbędne jest wyznaczenie w każdej gminnej miejscowości miejsca na spotkania. I tak oto pojawiła się inicjatywa tworzenia klubów seniora, których liczba urosła już do dwudziestu. Przygotowany przez Annę Domagałę (dyrektora Samorządowego Centrum Kultury i Promocji Gminy Zabierzów) oraz Agnieszkę Mleczko (koordynatora ds. aktywizacji seniorów) program zakłada cykliczne spotkania (średnio raz w miesiącu) seniorów z koordynatorem. Na spotkaniach rozmawiamy, wymieniamy się spostrzeżeniami, informujemy o ciekawostkach związanych z życiem kulturalnym w gminie oraz poza nią, przekazujemy też miesięczniki Głos Seniora, które cieszą się ogromnym powodzeniem. Poza tym regularnie odbywają się warsztaty: wśród obec-
nie prowadzonych są m. in. zajęcia z decoupage, malowania na szkle, robienia mydełek, malowania tkanin, koronczarstwa, kurs komputerowy, nordic walking, rehabilitacja, gimnastyka, śpiew, język angielski, pierwsza pomoc, warsztaty z edukacji finansowej oraz porady prawne. Wszystkie zajęcia prowadzone są przez pasjonatów zawodowo pracujących w danej dziedzinie, mających ku temu odpowiednie wykształcenie i przygotowanie. Poza aktywnościami odbywającymi się na miejscu, seniorzy kilka razy w miesiącu mogą uczęszczać do teatrów, oper, kin, muzeów oraz na koncerty. Nie sposób zapomnieć o organizowanym Konkursie Inicjatyw, który ubiegłej jesieni miał swoją pierwszą edycję. Podczas licznych wycieczek Seniorzy z powodzeniem korzystają z przywilejów posiadania Ogólnopolskiej Karty Seniora. Od lutego br. możemy pochwalić się Ogólnopolską Kartą Seniora w edycji Zabierzowskiej. Mamy nadzieję, że wprowadzone na przestrzeni niespełna ostatniego roku zmiany są korzystne. Obserwując liczne inicjatywy Seniorów, ich aktywność i frekwencję utwierdzamy się w przekonaniu, że obrany kierunek jest właściwy. AGNIESZKA MLECZKO
KLUB OSIEDLOWY W październiku 2015 r. na mapie Dąbrowy Górniczej zagościł nowy punkt, do którego koniecznie trzeba zajrzeć. Na terenie Zespołu Szkół nr 4 na Osiedlu Łęknice powstał Klub „Aktywuj się”, którego gospodarzem jest Stowarzyszenie Civitas. Jest to miejsce międzypokoleniowych spotkań, przestrzeń dla wszelkiego rodzaju aktywności, kreatywnego bycia – przestrzeń, w której odbywają się zajęcia sportowe i rekreacyjne, m.in. aerobik w wodzie, zajęcia taneczne, a także warsztaty twórcze, warsztaty gier planszowych, dyskusje, spotkania, wymiany książek i wiele innych. W ramach funkcjonowania klubu działa również dyskusyjny klub filmowy z pokaźną filmoteką oraz odbywają się spotkania pracowni rozwoju osobistego pod okiem doświadczonych trenerów. Do klubu zapraszamy wszystkich mieszkańców Dąbrowy Górniczej. Niezależnie od wieku, każdy powinien znaleźć coś dla siebie! Szczegółowy harmonogram zajęć dostępny w Zespole Szkół nr 4 oraz na Facebooku: Stowarzyszenia Civitas i klubu „Aktywuj się”.
Kochani Seniorzy zapraszamy po zdrowie nad morze.
Z przyjemność przedstawiamy Państwu propozycję wypoczynku w ramach pobytów zdrowotnych związanych z leczeniem szeregu dolegliwości min. układu oddechowego, układu krążenia, cukrzycy, miażdżycy, schorzeń układu kostno stawowego i wielu innych. Organizujemy: Wczasy dla seniora już od 570 zł Wczasy rodzinne od 660 zł Specjalistyczne turnusy rehabilitacyjne Cztery Pory Roku z dofinansowaniem i bez Turnusy dla diadetyków Turnusy odchudzające
Oferujemy Państwu zabiegi rehabilitacyjne oraz SPA. Dla grup zorganizowanych mamy autokar NEOPLAN Gorąco zapraszamy przez cały rok
CENTRUM ZDROWIA I REHABILITACJI ALKA ul. Wojska Polskiego 7 | 78-111 Ustronie Morskie tel. 94-35-15-560 519-840-661 | info@alka-ustronie.pl
www.alka-ustronie.pl
37
Przyjazne i komfortowe miejsce dla Ciebie
HISTORIE
FOT.: MARYTKA CZARNOCKA
I zaczął się Pan rozpędzać? W roku 1986 postanowiłem wyżej podnieść sobie poprzeczkę. Odnalazłem prof. Jana Karskiego, słynnego emisariusza, o którym cenzorzy wiedzieli, że lepiej zjeść ołówek aniżeli zgodzić się na druk jego nazwiska w PRL. Podpisano ze mną umowę, a prof. J. Karski zaprosił mnie do USA. Napisałem o Nim książkę, ale KAW zerwała umowę, bo Partia Matka przypomniała sobie, że prof. J. Karski wykłada m.in. w Langley. Książka „Emisariusz WITOLD” ukazała się więc w Nowym Jorku i tak wyglądał mój debiut zagraniczny. W drugim obiegu wydawałem książkę o generale Stefanie 38
www.glosseniora.pl
Jak wyglądała Pana współpraca z reżyserem Andrzejem Wajdą w trakcie przygotowywania filmu „Katyń”? Przygotowując się do realizacji filmu, Andrzej Wajda przeglądał różne opracowania, m.in. wydaną przeze mnie i Edwarda Miszczaka książkę „Powrót do Katynia”. Skontaktował się ze mną i zaczęliśmy współpracować. Miałem konsultować scenariusz napisany na podstawie powieści „Post mortem” Andrzeja Mularczyka. Nie wszystkie moje pomysły weszły do realizacji, ale z książki kilka można zobaczyć na ekranie. Przygodę konsultanta filmu przekułem na napisanie scenariuszy i pomoc przy realizacji – wspólnie z Jolantą Drużyńską – filmów dokumentalnych poświęconych Armii Krajowej. A więc doświadczenie z „Katyniem” wiele ułatwiło, daj Boże każdemu historykowi i dziennikarzowi, żeby go zaproszono do takiej „roboty”... Proszę opowiedzieć o wystawach historyczno-dokumentalnych poświęconych Armii Krajowej i zbrodni katyńskiej, organizowanych w wielu miastach za granicą. Czy da się zauważyć podobieństwa i różnice? W roku 1987, kiedy kończył się cykl moich reportaży historycznych w „Przeglądzie Tygodniowym”, postanowiłem na zakończenie pokazać fotografie moich bohaterów na wystawie historyczno-dokumentalnej w Warszawie. Po raz pierwszy w centrum stolicy pokazano żołnierzy AK, którzy po wejściu wojsk sowieckich stali się „Żołnierzami wyklętymi”. W 1989 r. postanowiłem ujawnić oficerów zamordowanych w Katyniu i powstała wystawa w „Kamienicy Hetmańskiej”, bez honorarium. Zorganizowałem wyjazd z wystawą do... Moskwy, w centrum stolicy ZSRR. Ambasadorowi Stanisławowi Cioskowi nie pozwolił mówić minister Krzysztof Skubiszewski ze względu na poprawność polityczną, więc ja gadałem. „Zepsuło się” oświetlenie sali, „zepsuł się” mikrofon, ale co nagadałem, to moje i tych, którzy byli na otwarciu... Z wystawami byłem we Lwowie, w Pary-
Dziękuję za rozmowę.
Ho
norujem
ał o p o
Pana dorobek wydawniczy jest imponujący. Które z wydanych książek uważa Pan za wyjątkowo znaczące? Każda była wielką przygodą historyczno-autorską. Pierwszą książkę, „Steny z ulicy mogilskiej”, w 1977 r. trochę wycięli, ale pozwolili Wydawnictwu Literackiemu ją wydać. Pracowałem wówczas w magazynie Życie Literackie, kierowanym przez Władysława Machejka, krytycznie oceniającego AK. Czułem, że moje zainteresowania Naczelnemu „nie pasują”. Pozwolił jednak, by Wojciech Pykosz, jego zastępca, zachwycony moim debiutem literackim, napisał bardzo pozytywną recenzję „Stenów”. Z czasem zacząłem pisać powieści historyczne z gatunku „płaszcza i szpady”. Kolejna przygoda, kolejki Czytelników, nakłady po 80-100 tys. egzemplarzy, drugie wydania. Kiedy wspominam nakład, myślę, że to się nie zdarzyło.
Grocie-Roweckim. Najpierw „wpadła” drukarnia, a następnie Wojciech Jaruzelski wymyślił stan wojenny i 13 grudnia 1981 r. cały nakład „Grota” ZOM-owcy zarekwirowali z zarządu Regionu „Solidarności” w Krakowie. Później napisałem kilka książek o ofiarach i sprawcach zbrodni katyńskiej i jeszcze dwie książki dla podniesienia sobie poprzeczki: o kobietach w legionach, czyli „Dziewczęta w maciejówkach”, oraz o Kasztance, do której wydania przymierza się Muzeum Niepodległości w Warszawie.
y m
ZESZŁEJ JESIENI POD TYTUŁEM: „JANKOWSKI, NIE PISZ TYLE” W BIBLIOTECE JAGIELLOŃSKIEJ ODBYŁA SIĘ UROCZYSTOŚĆ JUBILEUSZOWA 50-LECIA PRACY TWÓRCZEJ STANISŁAWA M. JANKOWSKIEGO, ABSOLWENTA WYDZIAŁU FILOLOGICZNO-HISTORYCZNEGO, HISTORYKA, DZIENNIKARZA I LITERATA. AUTOR PONAD DWUDZIESTU KSIĄŻEK O TEMATYCE NAJNOWSZEJ HISTORII POLSKIEJ, A SZCZEGÓLNIE ZBRODNI KATYŃSKIEJ, WYSTAW HISTORYCZNO-DOKUMENTALNYCH ORGANIZOWANYCH W POLSCE I NA CAŁYM ŚWIECIE. KONSULTANT FILMU „KATYŃ”, W REŻYSERII ANDRZEJA WAJDY, WSPÓŁPRACOWNIK PRASY POLONIJNEJ. AUTOR WIELU PUBLIKACJI W PRASIE KRAJOWEJ I ZAGRANICZNEJ, SCENARIUSZY SŁUCHOWISK RADIOWYCH I FILMÓW DOKUMENTALNYCH. ODZNACZONY KRZYŻEM OFICERSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI ORAZ MEDALEM HONORIS GRATIA.
eniora S
NIE PISZ TYLE”
W latach 1997-2004 brał Pan udział w przygotowywaniu gazety Akademii Ekonomicznej w Krakowie pt. „Eksperyment”. Jak Pan to wspomina? Pisanie scenariuszy czy książek to kwiatki do mojego kożucha, bo pierwszym i ukochanym zawodem jest dziennikarstwo. Od roku 1965 obejmowałem różne stanowiska, zaczynając od stażysty w „Dzienniku Polskim”, a dochodząc do zastępcy redaktora naczelnego w „Wieściach” czy nawet dyrektora Oficyny Wydawniczej „Urania”. Redagowanie „Eksperymentu” do czego mnie Pan namówił, jako jego przyszły redaktor naczelny, dawało mi satysfakcję i było dla mnie bardzo potrzebnym wówczas lekarstwem na depresję. Znakomicie mi się z Panem współpracowało. Niestety, 30 czerwca 2004 r. rektor Ryszard Borowiecki nie wyraził zgody na wydawanie kolejnych numerów gazety. Powód? „Eksperyment” nie mógł ukazywać się bez cenzury ówczesnych władz rektorskich Akademii Ekonomicznej w Krakowie.
POBYTY STAŁE / AKTYWNY TYDZIEŃ / WEEKEND SENIORA
Kart ę
„JANKOWSKI,
ą lsk
żu, Budapeszcie, Florencji, Nowym Jorku, Bostonie – każdy wyjazd łączyłem z odwiedzaniem archiwów i przywoziłem materiały do nowych książek. Nie mógłbym napisać „Kluczy do wolności”, gdyby nie wystawa o antysowieckim powstaniu w Czortkowie. Materiał do niej zbierałem blisko 15 lat.
w w w. d om s en i or ab e at a . pl
Dom Seniora BEATA, Złockie 103, Muszyna tel: 18 471 49 17, e-mail: biuro@domseniorabeata.pl
ZBIGNIEW PASZEK
Szanowna Redakcjo „Głosu Seniora"!
Jako 68-letni krakowianin, urodzony i związany z tym miastem od zawsze, chciałbym podzielić się z Państwem (czytelnikami "Głosu Seniora") moimi spostrzeżeniami w kwestii wychowania współczesnej młodzieży. Będąc z konieczności i wątpliwej przyjemności pasażerem tzw. komunikacji miejskiej i zmuszony do korzystania z jej wątpliwych uroków, spotykam się często ze zjawiskiem bardzo bulwersującym i bolesnym dla nas – starszych, przepracowanych i schorowanych czasem ludzi. Chodzi tu o fakt (czy raczej zjawisko) ustępowania, a raczej nieustępowania miejsc siedzących przez młodzież, w każdym niemal wieku – osobom starszym z zakupami i nieraz o kulach. (…) Zdarzają się niekiedy chlubne wyjątki, gdy młoda osoba ustępuje miejsca starszym, ale są to przypadki nieliczne i prawie wyjątkowe. Jako osoba starsza apeluję więc do wychowawców wszystkich szczebli (przede wszystkim rodziców) od przedszkola do studiów wyższych: wpajajcie dzieciom, a następnie młodzieży nie tylko wiedzę, ale też ten szlachetny gest ustępowania miejsca ludziom starszym w środkach komunikacji miejskiej. (…) Młodzieży należy wskazywać i wpajać dobre wzorce, gdyż w dorosłym życiu będą oni wpajać je swoim dzieciom i wnukom. Chciałbym ponadto, aby ten mój apel na łamach "Głosu Seniora" był odebrany nie jako zrzędzenie stetryczałego staruszka, ale jako nauka dla przyszłych pokoleń, które będą przecież kiedyś w przyszłości rządziły i pracowały w naszej ojczyźnie – Polsce. (…) Jako korzystający z komunikacji miejskiej codziennie i to wielokrotnie apeluję też do rządzących naszym miastem o zwiększenie taboru tak tramwajowego, jak i autobusowego. W Krakowie, bowiem (jak wyczytałem w jakiejś gazecie) kształci się ok. 200 tysięcy studentów i w czasie roku szkolnego na liniach komunikacyjnych panuje niemożliwy tłok, co utrudnia w znaczącym stopniu życie umęczonych stałych mieszkańców grodu Kraka. Apeluję w imieniu nas – coraz większej rzeszy starych ludzi w naszym kraju. Swój apel chciałbym przedstawić w "Głosie Seniora", gdyż uważam, że jest on bardzo istotny dla wszystkich seniorów. Z poważaniem: Stanisław Turczyński (rocznik 1948)
To lubię Jeśli mnie spytasz kolego co w moim mieście lubię i dlaczego odpowiem bez namysłu Ja w moim mieście lubię wszystko! No taki ze mnie fan Krakowa Więcej nie powiem ani słowa. Chyba, że spytasz mnie co najbardziej To ci odpowiem hardziej jeszcze: Wawel jest najfajniejszy w mieście. A może jeszcze czelność masz Zapytać, patrząc prosto w twarz Dlaczego Wawel ekstra jest To ci odpowiem: jest the best... bo jest! Mirka, UTW Prądnik Czerwony
39
SENIOR MELOMAN
MUZYKA ŁAGODZI OBYCZAJE! JERZY SALWAROWSKI pochodzi z Krakowa, ukończył studia w Akademii Muzycznej. Laureat czołowych nagród krajowych i międzynarodowych konkursów dyrygenckich. Dyryguje orkiestrami w Europie, Azji, Afryce i obu Amerykach, współpracuje z czołowymi orkiestrami i operami w Polsce. Jego nagrania zostały nagrodzone m.in. "Złotą Płytą” i trzykrotnymi nominacjami do Nagrody „Fryderyk” (www.jerzysalwarowski.pl).
MUZYKA POZWALA DOZNAĆ SPOKOJU I WEWNĘTRZNEGO WYCISZENIA. DLA SENIORÓW JEST TO DROGOWSKAZ POZWALAJĄCY NA ODEJŚCIE OD TAK CZĘSTO POJAWIAJĄCEJ SIĘ W TYM WIEKU DEPRESJI I WKROCZENIE W NOWY (LUB ODNOWIONY!), CUDOWNY ŚWIAT DOZNAŃ, POZWALAJĄCY ZAPOMNIEĆ O PROBLEMACH SAMOTNOŚCI I ODTRĄCENIA – MÓWI PROF. JERZY SALWAROWSKI, SENIOR I ŚWIATOWEJ KLASY DYRYGENT.
Dziś opowiada nam o tym, jak współczesne społeczeństwo odnosi się do kultury wyższej a zwłaszcza muzyki poważnej. 40
www.glosseniora.pl
Jak Maestro ocenia obecnie dostęp do muzyki poważnej – zaliczanej do kultury wyższej , w porównaniu do Polski w PRL i w innych krajach? Dostęp do muzyki poważnej jest teraz o tyle lepszy, o ile zwiększyła się ilość i kondycja sal koncertowych. Problemem są ceny biletów, czasem dość wygórowane i ograniczenie liczby darmowych zaproszeń, które w PRL były często niewykorzystane lub źle skierowane. Cenna obecnie jest współpraca Instytucji muzycznych z młodzieżą na nieco innych niż w PRL zasadach (bez przymusu) i z Seniorami, która działa nie wszędzie i nie zawsze w pełnym zakresie. Wielka tu rola do spełnienia przez podmioty rodzaju Głos Seniora, których próby obserwuję podczas mych koncertów w Polsce (nie tylko tańsze bilety, ale także spotkania z artystami przed/po koncercie). Trzeba zrobić wszystko, co możliwe, aby ta współpraca rozwijała się dynamicznie! Kto teraz głównie korzysta z muzyki poważnej ? Jak było i jak będzie? Niepokojący jest brak na koncertach młodzieży i części społeczeństwa wieku średniego. Szkoły i Uczelnie nie zajmują się sprawami edukacji muzycznej, a me-
dia karmią nas papką w postaci „Voice of Poland” czy „Mam talent”. Transmisje z koncertów, nawet muzyki popularnej, zeszły do niszowego kanału „TVP Kultura” lub nie ma ich wcale. Większość polityków i decydentów nie bywa w salach koncertowych i nie daje dobrego przykładu. Chodzenie na koncerty z rodzinami także przestaje mieć miejsce. Tak więc coraz mniej jest ludzi, którzy samoistnie wybierają wizytę w Świątyni Sztuki. Na razie króluje łatwizna w odbiorze popkultury. Ostatni Konkurs Chopinowski pokazał, że globalnie media okopały się na wciskaniu nam wspomnianego już kitu „rozrywki" i wywoływania rechotu produkcjami typu „Świat według kiepskich” i „Kabaret moralnego niepokoju”, a nie zrobiły nic, aby szerzej pokazać, że jednak na forum internetowym o rywalizacji młodych czołowych pianistów świata było głośno. „Szołbiznes” ma się dobrze... Jakie społeczne korzyści mamy z korzystania z Muzyki poważnej i jakie są z tego korzyści dla seniorów? W PRL lansowane było (słusznie!) hasło „Muzyka łagodzi obyczaje”. Szerzej ujmując, „Sztuka łagodzi obyczaje”. Kto potrafi dostrzec piękno sztuki klasycz-
nej (w najszerzej pojmowanym spektrum tego pojęcia), ten musi doznać działania piękna na sferę behawioralną z tym związaną. Doznania spokoju i wewnętrznego wyciszenia dają nowy bodziec do poszukiwania nieodłącznego dobra i prawdy. Dla Seniorów jest to drogowskaz pozwalający na odejście od tak często pojawiającej się w tym wieku depresji i wkroczenie w nowy (lub odnowiony!), cudowny świat doznań, pozwalający zapomnieć o problemach samotności i odtrącenia. Czasem zdarza się, że Seniorzy zaczynają czynnie zajmować się jakąś dziedziną sztuki, osiągając doskonałe rezultaty. Co mogą zrobić decydenci – nowy rząd, aby ułatwić dostęp i zachęcić do korzystania kultury wyższej, jak to jest w innych krajach, może można pójść ich śladem? Na poziomie szkół podstawowych trzeba wrócić do przedmiotów „Wycho-
wanie muzyczne” i „Wychowanie plastyczne” (rozdzielnie!), które poprowadzą fachowcy, a nie „pan od WF-u i prac ręcznych”. Na poziomie szkół średnich – spowodować działania podobne do poznańskiej „Pro Musici", „Szkoły na Parnasie” w Częstochowie lub „Musca Viva" w Opolu. Te działania nie mogą być li tylko partyzantką w poszczególnych miastach; konieczna jest zmiana programu na poziomie ministerialnym w sposób głęboko przemyślany (lepiej niż w sprawie zmiany asortymentu żywienia w szkołach!). Władze lokalne powinny wspomóc te inicjatywy pewną ilością pieniędzy. Na poziomie akademickim i wyżej – konieczne jest wygenerowanie takiego programu w placówkach kulturalnych, który zapewni duże zainteresowanie publiczności. Dziś dyrektorzy wybierani w drodze konkursów to bardzo często
nie artyści z odpowiednim doświadczeniem, lecz menadżerowie, którzy dobierają dyrektorów artystycznych wedle swego uważania. Wskazanym byłoby, aby odpowiedzialnym ciałem wybierających dyrektorów artystycznych było Ministerstwo Kultury. Aby instytucje kultury mogły działać prężnie, potrzebne są pieniądze, których cały czas brak. Niewiele pomogą tu projekty czy granty – to mogą być tylko działania wspomagające. Jak Maestro ocenia Program Ogólnopolska Karta Seniora, dający zniżki dla jej posiadaczy (osób 60+) w wielu instytucjach kultury? Gorąco popieram i zachęcam! Jestem ambasadorem Ogólnopolskiej Karty Seniora, zatem polecam seniorom i zachęcam wszystkie instytucje kultury do przystąpienia do Programu i honorowania Karty!
ZŁOTE MYŚLI Muzyka powinna zapalać płomień w sercu mężczyzny, i napełniać łzami oczy kobiety.
Ludwik Van Beethoven Muzyka uspokaja umysł, ułatwia wzlot myśli, a gdy trzeba, pobudza do walki. Agrippa Von Nettesheim Czas nareszcie przestać pisać o sztuce. (…) Życie nasze jest już poezją. Maurycy Mochnacki Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia. Albert Einstein Kochaj wszystkich. Ufaj niewielu. Bądź gotów do walki, ale jej nie wszczynaj. Pielęgnuj przyjaźnie. William Shakespeare Im lepszy lekarz, tym więcej zna bezwartościowych lekarstw. Benjamin Franklin
41
ZAMÓWIENIE PRENUMERATY OGÓLNOPOLSKIEGO MAGAZYNU GŁOS SENIORA 2016 Rodzaj prenumeraty: ¨ 25,00 zł* wszystkie numery w roku 2016 (po jednym egzemplarzu każdego wydania) ¨ 4,00 zł* jeden egzemplarz w roku 2016 ¨ 84,00 zł* wszystkie numery w roku 2016 (po 5 egzemplarzy każdego wydania) ¨ 150,00 zł* wszystkie numery w roku 2016 (po 10 egzemplarzy każdego wydania) *W wartość prenumeraty wliczona jest wysyłka listem ekonomicznym.
Formularz zgłoszeniowy dla Uczestników Programu „Ogólnopolska Karta Seniora”*
Adres do wysyłki: Nazwa firmy / Imię i nazwisko Ulica, nr domu, nr lokalu
Proszę o przyjęcie mnie w poczet uczestników programu „Ogólnopolska Karta Seniora”. Oświadczam, że znane mi są postanowienia Regulaminu. Jednocześnie zobowiązuję się do jego przestrzegania.
Kod i miejscowość Telefon E-mail: Wypełnione zgłoszenie prosimy odesłać na adres: Stowarzyszenie MANKO al. J. Słowackiego 46/30, 30-018 Kraków z dopiskiem „Prenumerata Głosu Seniora” lub na adres e-mail: prenumerata@manko.pl
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Stowarzyszenie MANKO dla celów statutowych zgodnie z ustawą z dnia 29.08.1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. nr 133 poz. 883). Wiem, że mam prawo wglądu oraz poprawienia swoich danych, a także do sprzeciwu wobec ich przetwarzania do wyżej wymienionych celów. Wyrażam zgodę na otrzymywanie informacji drogą e-mailową i pocztową nt. dostępnych promocji i rabatów skierowanych do seniorów.
...............................................................
...............................................................
miejscowość i data
podpis
................................................................................................................
data i czytelny podpis
ZAMÓW PRENUMERATĘ – POPRZEZ PRZEKAZANIE NAM DAROWIZNY
DANE OSOBOWE:
(zamówienie prenumeraty zwiększy nakład magazynu i Ogólnopolskiej Karty Seniora)
Imię i nazwisko: . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . ...................................................................................................................................................
Data i miejsce urodzenia:. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . ...................................................................................................................................................
Adres zameldowania (wraz z kodem pocztowym):. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . ...................................................................................................................................................
Adres do korespondencji (jeśli inny niż adres zameldowania): . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . ...................................................................................................................................................
Numer telefonu stacjonarnego i komórkowego:. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . ...................................................................................................................................................
E-mail:
........................................................................................................................................
* WYPEŁNIONY PISMEM DRUKOWANYM FORMULARZ PROSIMY ODESŁAĆ POCZTĄ TRADYCYJNĄ (WRAZ ZE ZWROTNYM ZNACZKIEM POCZTOWYMI I ZAADRESOWANĄ KOPERTĄ ) NA ADRES REDAKCJI „GŁOSU SENIORA” (AL. J. SŁOWACKIEGO 46/30, 30-018 KRAKÓW). PROSIMY RÓWNIEŻ O WSPARCIE PROJEKTU DAROWIZNĄ NA ADRES: STOWARZYSZENIE MANKO, UL. SIARCZKI 16, 30-698 KRAKÓW. NUMER RACHUNKU BANKOWEGO: 57 2490 0005 0000 4500 9810 9905 42
www.glosseniora.pl
BAZA FIRM HONORUJĄCYCH KARTĘ SENIORA JEST DOSTĘPNA NA WWW.GLOSSENIORA.PL.
43
DZIĘKUJEMY, ŻE JESTEŚCIE Z NAMI!
Stanisława Babecka-Sojka i Eleonora Chmielarska , Bochnia
Prof. Jerzy Sa
lwarowski
Prof. Jerzy Vetulan
Lidia Jaźwińska, Tarnów
Anna Boraczyńska
i
Janusz Rokic
Maria Mikołajczak, Solec Kujawski
olski, Kolping Krzysztof W
ki, Cieszyn
Krystyna Zyguła, Przybysławice
Elżbieta Rogowicz, Kamionka
SENIORZE, WESPRZYJ DZIAŁANIA STOWARZYSZENIA MANKO – GŁOSU SENIORA
KRS 0000225549
stowarzyszeniemanko.pl
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ: Stowarzyszenie MANKO ul. Siarczki 16, 30-698 Kraków numer rachunku bankowego: 57 2490 0005 0000 4500 9810 9905
www.stowarzyszeniemanko.pl