Tętno Regionu nr 9 (177) wrzesień 2021

Page 1

www.tetnoregionu.pl

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177) ISSN 1897-4104


2

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl

HULAJ DUSZA… HULAJNOGA!

O dłuższego już czasu na popularności zyskują hulajnogi elektryczne. Te środki translokacji, należące do grupy UTO (urządzenia transportu osobistego), można spotkać w najbardziej nieprzewidywalnym miejscu, szczególnie na chodnikach. Nierzadko ów „transporter osobisty” wjeżdżał w sposób bezpardonowy w niczego niespodziewających się pieszych, którzy przecież powinni czuć się bezpieczni na szlakach przeznaczonych głównie dla nich. Tak było. Po wejściu w życie, w maju br., nowych przepisów, elektrohulajnogiści nie są już tak bezkarni. Dla nich przeznaczone są drogi dla rowerów, jak ich nie ma to chodnik, na którym muszą ustępować pieszym i poru-

szać się z porównywalną do nich prędkością. Mogą również jeździć ulicą, jeśli na niej ograniczenie prędkości jest nie wyższe niż 30 km/h. Są też mandaty (300 – 500 zł) za jazdę pod wpływem alkoholu. Itd., itp. Hulajnogą jeżdżą nie tylko ich miłośnicy, ale także homo sapiens, którym np. zabrano prawo jazdy za kardynalne nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Jak poinformowali nas dobrze poinformowani „sygnaliści”, w Pile istnieje również taki przypadek. Jak donoszą, podobno jeden z członków dyrekcji pilskiego szpitala, po zabraniu mu PJ za zdecydowanie nadmierną prędkość, chcąc nie chcąc musi korzystać z tego popularnego

środka z grupy UTO. Przyjeżdżając porannym pociągiem z Grodu Przemysława, przesiada się na hulajnogę i hajda do pilskiej lecznicy. Ponoć, nadal nie kocha przepisów drogowych, bo na drugą stronę ulicy udaje się na czerwonym świetle. No nieładnie, nieładnie! Czy jest to wszystko prawdą? Któż to wie! Na pewno prawdą jest, że ów członek do pracy jeździ(ł) na HULAJNODZE. Tak to jest. Najpierw hulajdusza piekła nie ma… a później HULAJNOGA!  Marek Mostowski Fot. kaabo-wolf-warrior

3


4

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

MOŻEMY BYĆ Z NICH DUMNI! Strażacy z Piły, Chodzieży i Trzcianki wrócili z Grecji. Gasząc pożary pokazali swój profesjonalizm i byli doskonałymi ambasadorami Polski. Możemy być z nich dumni. Szacunek należy się też strażnikom granicznym i żołnierzom, którzy bronią naszych granic. Nie możemy ulegać prowokacjom reżimu Łukaszenki. W przeciwnym razie na granicy stanie nie kilkadziesiąt, a kilkadziesiąt tysięcy osób. W 2015 r. PiS sprzeciwił się przyjmowaniu olbrzymiej liczby imigrantów, którzy w krajach zachodniej Europy byli witani z otwartymi ramionami. Niestety czas pokazał, że mieliśmy rację. Pamiętna zabawa sylwestrowa w Kolonii, gdzie imigranci napastowali setki Niemek początkowo została objęta branżową autocenzurą mediów. Wolność słowa au rebours. Skala przemocy była jednak tak duża, że nie dało jej się ukryć. Potem przy-

szły statystki bezrobocia. Młodzi imigranci niechętnie podejmowali pracę. Woleli kilkaset euro zasiłków socjalnych. Dziś Unia Europejska - bogatsza o doświadczenia ostatnich lat - popiera nasze działania podejmowane w celu ochrony granicy Polski, która jednocześnie jest granicą wspólnoty. Większość Polaków również pozytywnie komentuje decyzje rządu. I tylko opozycja jak zwykle jest pogubiona i nadal niczego nie rozumie. Marcin Porzucek Poseł na Sejm RP

PIŁA. 82. ROCZNICA WYBUCHU II WOJNY ŚWIATOWEJ 1 września 1939 roku wojska niemieckie, bez wypowiedzenia wojny, przekroczyły o świcie granice Rzeczypospolitej, rozpoczynając tym samym pierwszą kampanię II wojny światowej. O godzinie 4.35 przeprowadzono bombardowanie Wielunia. Atak ten nastąpił kilka minut przed salwami pancernika „Schleswig-Holstein” oddanymi w kierunku Westerplatte. Ta wojna na zawsze zmieniła historię świata, Europy oraz każdego z nas.

www.tetnoregionu.pl regionu.pl

MUSIMY BRONIĆ NASZYCH SZPITALI PRZED KOALICJĄ OBYWATELSKĄ! Jestem bardzo głęboko wstrząśnięty i zaniepokojony „programem” Koalicji Obywatelskiej likwidacji polskich szpitali. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki na programowym Campusie KO w Olsztynie publicznie stwierdził, że sposobem na poprawę służby zdrowia w Polsce jest likwidacja ogromnej większości szpitali. Od lat wspieram Szpital Specjalistyczny w Pile, Szpital im. Jana Pawła II w Trzciance, szpitale powiatowe w regionie, dlatego wyrażam stanowczy sprzeciw wobec pomysłów, które są kolosalnym błędem, i przyniosą katastrofalne skutki. W Polsce działa ok. 1000 szpitali, w moim okręgu wyborczym jest ich kilkanaście. Największy z nich to Szpital Specjalistyczny w Pile. W naszym regionie funkcjonują szpitale marszałkowskie, powiatowe i prywatne. Jeden z liderów Platformy Obywatelskiej, Marszałek Senatu Tomasz Grodzki (ponoć lekarz), postuluje zamknięcie 87 % szpitali. To

jego zdaniem ma uzdrowić służbę zdrowia, bo rzekomo sprawdziło się w Danii, ludnościowo wielokrotnie mniejszej od Polski. Wdrożenie tego planu w życie to realne zagrożenie dla funkcjonowania naszych szpitali w Pile, Wyrzysku, Trzciance, Czarnkowie, Złotowie, Chodzieży, Wągrowcu, Kowanówku, Obornikach, Szamotułach i Międzychodzie. Wyrażamy stanowczy sprze-

ciw wobec - wynikającej z założeń Tomasza Grodzkiego - ewentualnej likwidacji wielu naszych szpitali. Szpitale w regionie, jak i inne lecznice funkcjonujące na terenie Polski są niezbędne dla zapewnienia mieszkańcom szerokiego dostępu do gwarantowanej opieki zdrowotnej. Dzięki odpowiedzialnej polityce rządu Prawa i Sprawiedliwości było możliwe pozyskanie środków na rozbudowę naszych szpitali, na zakup nowoczesnego wyposażenia, czy wymianę ambulansów. Zamknięcie szpitali byłoby katastrofalnym błędem, a konsekwencją byłyby setki tysięcy ludzkich dramatów. Wzywamy lokalnych polityków i samorządowców Koalicji Obywatelskiej, na czele z Senatorem Adamem Szejnfeldem, Poseł na Sejm RP Marią Janyską, Prezydentem Piły Piotrem Głowskim, Burmistrzem Trzcianki Krzysztofem W. Jaworskim - gościem Campusu w Olsztynie, do jednoznacznego odcięcia się od postulatów głoszonych przez Marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Jako społeczeństwo winniśmy razem stanąć w obronie podstawowego prawa do opieki zdrowotnej, które chcą nam odebrać. Musimy bronić naszych szpitali, przed polityką likwidacji Polski. Adam Bogrycewicz Radny Sejmiku Wielkopolskiego Członek Rady Społecznej Szpitala Specjalistycznego w Pile

UKRYTE SKUTKI POLSKIEGO ŁADU Zasadniczym skutkiem wprowadzenia rozwiązań proponowanych w ramach „Polskiego ładu” będzie redystrybucja dochodu oraz zwiększenie roli polityków w gospodarce. Najnowsze zmiany zaproponowane przez resort finansów w żaden sposób nie zmieniają tu sytuacji. Wszędzie głośno słychać o negatywnych skutkach rządowego projektu, który ma wejść w życie od 1 stycznia 2022 r. Dochody samorządów wskutek zmian zapowiedzianych w Polskim Ładzie, mają spaść rocznie o około 10 - 11 miliardów zł. Jednak jak wynika z oficjalnych szacunków przedstawionych w Ocenie Skutków Regulacji, w ciągu 10 lat samorządy stracą 145 mld zł, czyli rocznie jeszcze więcej niż planował rząd! Ubytek we wpływach z tytułu PIT dla samorządów ma zostać zrekompensowany przez specjalną subwencję inwestycyjną. Premier deklaruje, że zasady wyliczenia tej subwencji będą zapisane w postaci algorytmu w ustawie, co ma pozwolić na obiektywne wyliczenie wysokości środków, potrzebnych na uzupełnienie ubytku dochodów samorządów. Wszyscy mamy jednak

świadomość niskiego prawdopodobieństwa opracowania algorytmu, który zagwarantowałby właściwe wyliczanie subwencji inwestycyjnej. Tym bardziej, że do algorytmu należy podchodzić sceptycznie mając w pamięci ostatni Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych, który jest dzielony bardzo nieprzejrzyście i niesprawiedliwie, według klucza politycznego. Subwencja inwestycyjna nie zrekompensuje utraty wpływów z PIT, a samorządy, aby dopiąć budżety, będą musiały podnieść opłaty i podatki lokalne, a równocześnie dokonać cięć wielu wydatków inwestycyjnych. Rząd będzie chwalił się obniżeniem podatków, a samorządowcy będą tymi złymi, którzy będą musieli jej podwyższać, czasami nawet maksymalnie, aby związać koniec z końcem. Nie pozostanie to w szczególności bez negatywnego

wpływu na jednostki służby zdrowia, które są finansowane lub dofinansowywane przez władze lokalne, na szkolnictwo podstawowe, inwestycje lokalne, projekty dotyczące np. opieki nad seniorami, czy koszt i jakość komunikacji w miastach. Uważam, że samorządy powinny dysponować stabilnymi źródłami dochodów, odpornymi na ingerencje polityczne. Lepiej także oraz trafniej potrafią spożytkować środki niż w przypadku, kiedy będą one dystrybuowane centralnie. Jacek Bogusławski

PIŁA. POŻEGNANIE ZASŁUŻONEGO DYREKTORA Grzegorz Wądołowski, budowniczy i wieloletni dyrektor Szkoły Podstawowej nr 11 im. Królowej Jadwigi, odchodzi na emeryturę. Szefa i kolegę pożegnali nauczyciele, współpracownicy z „Jedenastki” oraz rodzice uczniów.

W Pile pod pomnikiem na pl. Zwycięstwa symbolicznie, bez wielkich uroczystości, prezydent Piły Piotr Głowski i kilka delegacji

złożyło wiązanki kwiatów, oddając hołd bohaterom. (SE)

Zasłużonemu dyrektorowi za wieloletnią pracę na rzecz najmłodszych pilan, podziękowali: prezydent Piły Piotr Głowski i członek zarządu województwa wielkopolskiego Jacek Bogusławski, który wręczył G. Wądołowskiemu, przyznaną przez samorząd województwa, Odznakę Honorową Zasłużony dla Województwa Wielkopolskiego. UM Piły


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl

5


6

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl

7

LEKARZ WETERYNARII ODPOWIADA Witam, mój pies (7-letni owczarek niemiecki) na potęgę traci sierść. Kiedyś tak nie było. Pies gubi sierść od roku. Zmieniłem karmę, ale nie zauważyłem jakiejś większej poprawy. Proszę o pomoc. Witold z Piły. W przypadku nadmiernie wypadającej sierści warto na początku wykluczyć niedobory żywieniowe. Jeśli pies lub kot zjada karmę gotowaną ( np. ryż z mięsem i warzywami) bez dodatku suplementów, lub karmę gotową, ale słabą jakościowo, to brzydki nadmiernie wypadający włos jest częstą konsekwencją takiego żywienia. Zbilansowana, dobra jakościowo karma, stosowana minimum miesiąc powinna wzmocnić włos i ograniczyć jego wypadanie. Najlepiej sprawdzi się karma weterynaryjna, lub bytowa na wzmocnienie okrywy włosowej. Taka karma będzie miała w swoim składzie produkty i substancje odżywiające skórę oraz jej wytwory. Mowa tutaj głównie o rybach, oleju rybim lub z łososia, oraz dodatku nienasyconych kwasów tłuszczowych Omega-3 i 6. Poza tym warto zwrócić uwagę na zawartość w karmie witaminy A, która przyspiesza procesy naprawcze skóry, wit. E chroniąca skórę przed antyoksydantami, wit. B7 (biotyna) wzmacniają-

ca sierść, oraz wit. B2, cynku i miedzi. Wszystkie te substancje można znaleźć także w suplementach poprawiających stan skóry i okrywy włosowej – zapobiegających wypadaniu sierści. Takie preparaty można podawać przy karmieniu zwykłą karmą bytową lub gotowanym jedzeniem. Wybierając karmę na skórę, lub suplement zawsze trzeba zwrócić uwagę na skład. Im bogatszy, z większą zawartością dobrych jakościowo składników tym lepiej. Kupując preparat z niższej półki możemy nie uzyskać zadowalającego efektu. Często okazuje się, iż zawartość lub jakość składników jest niewystarczająca. Suplementacja składnikami wzmacniającymi sierść powinna trwać minimum miesiąc. Zazwyczaj już po pierwszych dwóch tygodniach widoczna jest poprawa. Jeśli po miesiącu efekty są niezadowalające należy poszukać przyczyny gdzie indziej. Wypadająca sierść może

być objawem alergii, chorób skóry, ektopasożytów, chorób na tle hormonalnym lub nowotworowym. Przy złym stanie skóry, łupieżu lub pojawiających się strupach/zaczerwienieniach można podejrze-

wać ektopasożyty, zakażenia bakteryjne lub grzybicze skóry. Niedoczynność tarczycy lub nadczynność kory nadnerczy (ch. Cushinga), procesy nowotworowe skóry czy hiperestrogenizm, to choroby, które trzeba wziąć pod uwagę przy diagnostyce wypadającego włosa. Właści-

cieli psów będących wnętrami (czyli nieposiadających jednego lub obu jąder w mosznie) powinno zaniepokoić łysienie ze względu na możliwość rozwinięcia się guza z komórek Sertoliego - nowotworu dotyczącego jąder, które nie zeszły do worka mosznowego. Wzmożone wypadanie sierści obserwuje się także przy dużym stresie. Warto zastanowić się czy zachowany jest dobrostan zwierzęcia, czy zwierzę nie jest narażone na stresujące sytuacje takie jak przeprowadzka, remont, pojawienie się nowych osób lub zwierząt w domu. Delikatny psychicznie, lub neurotyczny pies może w takich sytuacjach zacząć tracić więcej sierści. Pies do wizyty w gabinecie weterynaryjnym powinien być odpowiednio przygotowany. Na pewno nie należy go kąpać ani czesać kila dni przed wizytą, aby nie zafałszować faktycznego stanu zwierzęcia. Kąpanie może zmyć łupież lub niewidoczne gołym okiem ektopasożyty, a wyczesanie przed wizytą sprawi, że sierść podczas badania będzie wypadała mniej

niż normalnie. Bez względu na przyczynę wypadającego włosa, na pewno nie można zignorować tego problemu. Warto udać się z pupilem do lekarza weterynarii, aby pomógł ustalić i w miarę możliwości zlikwidować przyczynę. Lek. wet. Katarzyna Jaworska Zapraszam wszystkich Czytelników do lektury poprzednich zagadnień, na naszą stronę www.weterynarz.pila.pl. Maciej Skowyra Lekarz weterynarii Specjalista chorób psów i kotów Właściciel Przychodni Weterynaryjnej „AS” Piła, ul. Mieszka I 17 Tel. 067 215 34 04 www.weterynarz.pila.pl Drodzy Państwo! Jeżeli macie jakiekolwiek problemy natury zdrowotnej bądź żywieniowej z Waszym pupilem, piszcie na adres redakcji: „Tętno Regionu”, ul. 11 Listopada 40, pok. 101, 64-920 Piła. Nasz konsultant – lekarz weterynarii Maciej Skowyra i zespół jego lekarzy odpowiedzą na Wasze pytania i rozwieją każdą wątpliwość.


8

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl

WÓJT PODPISAŁ UMOWĘ NA PROJEKT ŚCIEŻKI SZYDŁOWO-DOLASZEWO

XII PAPIESKI BIEG PRZEŁAJOWY ZA NAMI

Proces, w wyniku którego powstanie ścieżka rowerowa na trasie Szydłowo-Dolaszewo, rozpoczęty! 1 września Wójt Tobiasz Wiesiołek podpisał umowę na wykonanie dokumentacji projektowej.

7 sierpnia w Starej Łubiance i Skrzatuszu było mnóstwo sportowych emocji. Wcześnie rano rozpoczął się bowiem XII Papieski Bieg Przełajowy im. Jana Pawła II.

Projekt będzie obejmował odcinek drogi wojewódzkiej nr 179 od przejazdu kolejowego w Szydłowie do skrzyżowania drogi wojewódzkiej DW 179 z ul. Kasztanową w Dolaszewie. To niezwykle skomplikowane i pracochłonne zlecenie będzie polegało również na uzyskaniu niezbędnych decyzji i uzgodnień w tym decyzji ZRiD. Zadania tego podjął się doświadczony projektant branży drogowej Maciej Nowak z poznańskiej Pracowni Projektowej DROG-CAD. To zdecydowanie największy i najbardziej skomplikowany projekt drogowy w historii Gminy Szydłowo. Termin realizacji zadania: - 416 dni - wykonanie dokumentacji projektowej wraz z niezbędnymi decyzjami i uzgodnieniami. - 516 dni - ostateczna decyzja ZRiD. Wartość kontraktu: 289.000 zł brutto.

Sportowa rywalizacja, zmagania z własnymi słabościami, a na końcu medale, uśmiech, łzy szczęścia – osobisty sukces. Każdemu zawodnikowi, który dotarł do mety jeszcze raz GRATULUJEMY. Wyniki poszczególnych kategorii znaleźć można na stronie www.biegamy.org. Stowarzyszenie Biegaczy Gminy Szydłowo nie osiada na laurach i już w planach ma kolejne sportowe zmagania. Śledźcie ich stronę internetową i szukajcie informacji w mediach społecznościowych. Cieszymy się, że jako Gmina Szydłowo mogliśmy wspierać organizacyjnie i finansowo to sportowe wydarzenie.

WÓJT WRĘCZYŁ MEDALE ZA DŁUGOLETNIE POŻYCIE MAŁŻEŃSKIE 10 i 11 sierpnia wręczono szanownym Jubilatom – państwu Stanisławie i Zdzisławowi Gosławskim zamieszkałym w Nowym Dworze, państwu Janinie i Stanisławowi Wizjan zamieszkałym w Gądku, państwu Barbarze i Andrzejowi Witczyk zamieszkałym w Starej Łubiance obchodzącym Złote Gody oraz państwu Anieli i Ireneuszowi Zaremba zamieszkałym w Nowej Łubiance, którzy obchodzili Diamentowe Gody – medale nadane przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej „Za długoletnie pożycie małżeńskie”.

Dekoracji dokonał Wójt Tobiasz Wiesiołek w obecności Przewodniczącej Rady Gminy Szydłowo Elżbiety Kliber i kierownika USC Beaty Oleckiej. Zacnym jubilatom wręczono kwiaty wraz z upominkiem i listem gratulacyjnym. Z tej okazji goście życzyli Jubilatom pogody ducha i radości, spełnienia najskrytszych marzeń, a także dobrego zdrowia i wielu kolejnych wspólnie spędzonych lat.

Źródło: Urząd Gminy Szydłowo www.szydlowo.pl


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

1

Czy jest szansa, aby w Pile powstał „wybieg” dla psów? Jestem starszą osobą, mam 4-letniego wyżła i aby mógł się wybiegać, muszę przejść ponad 2 kilometry? Andrzej z Piły. - W lipcu wyłoniliśmy wykonawcę pierwszego wybiegu dla psów. Zadanie to zostało zlokalizowane przy Pilskim Schronisku dla Zwierząt, gdzie powstanie wybieg rekreacyjno-sensoryczny dla psów ze schroniska. W ramach tej samej inwestycji powstanie tam odrębny wybieg, z którego będą mogli korzystać mieszkańcy Piły wraz ze swoimi pupilami. Myślimy również o innych lokalizacjach na terenie miasta. Będziemy o nich informować w momencie podjęcia decyzji o rozpoczęciu prac.

2

Zniknęła wreszcie ruina po byłym DH STOKŁOSA. I chwała za to. A co z „pięknym” garażem piętrowym, który wygląda jak poniemiecki bunkier. Jest w opłakanym stanie. I na pewno nie stanowi ozdoby miasta. Czy można w jakiś sposób zobligować właściciela, aby dokonał „restauracji” obiektu”??? Hanna z Piły. - Garaż wielopoziomowy stojący obok dotychczasowego domu handlowego stanowi własność tego samego podmiotu. Według zapewnień właściciela jego rewitalizacja rozpocznie się wraz z budową obiektu mieszkaniowego.

SENATOR SZEJNFELD PATRONEM WYSTAWY ROTTWEILERÓW Wystawa jest nierozłączną częścią hodowli psów. Imprezy organizowane przez organizacje kynologiczne, których celem jest zgromadzenie psów rasowych w określonym miejscu i czasie, oraz dokonanie ich prezentacji i ocena służą nie tylko realizacji hobby właścicieli psów oraz promocji danej rasy, lecz i rozwojowi samych psów. Jedna z takich wystaw odbyła się w ostatni weekend w Szamocinie, a Patronat Honorowy nad nią objął senator Adam Szejnfeld.

Wystawa Rottweilerów w Szamocinie trwała dwa dni. W dniu 4 września odbyła się VI Specjalistyczna Wystawa Rottweilerów, natomiast 5 września odbyła się XXXIV Klubowa Wystawa Rottweilerów. W wystawie sędziowali Christian Bernbacher z Austrii oraz Gerard O’Shea ze Szwecji. W kategorii Zwyciężczyni Klubu Suka jak i Zwycięzca Klubu Pies, puchary ufundował patron honorowy wystawy, senator Adam Szejnfeld. Organizatorami wystawy byli: Klub Rottweilera w Polsce oraz Związek Kynologiczny w Polsce, oddział w Chojnicach – Andrzej Szustkiewicz, Dariusz Ekiert i Paulina Kanecka. Anna Karmowska Biuro Adama Szejnfelda

www.tetnoregionu.pl

UMOWA NAJMU OKAZJONALNEGO Kilka miesięcy temu wybudowaliśmy dom pod Piłą i wkrótce zamierzamy w nim zamieszkać. W tej sytuacji zaczęliśmy zastanawiać się, co zrobić z mieszkaniem, którego jesteśmy właścicielami. Nie chcemy go sprzedawać, ponieważ całkiem prawdopodobnie kiedyś zamieszka w nim nasz syn. W tej sytuacji naturalnym rozwiązaniem wydaje się wynajęcie naszego mieszkania. Wiem jednak z opowieści znajomych, że z najemcami może być czasami więcej problemów niż korzyści. Nie zamierzamy sprawiać ewentualnych problemów najemcom, ale chcemy też uniknąć sytuacji, że to my będziemy musieli płacić za zniszczenia dokonane przez lokatora albo zmuszać go do wyprowadzki. Czy się da zabezpieczyć przed taką sytuacją? Alina z Piły. Za umowę najlepiej chroniącą interesy wynajmującego uważa się umowę najmu okazjonalnego. Sporządzenie takiej umowy jest nieco bardziej pracochłonne niż klasycznej umowy najmu, ale może pomóc rozwiązać wiele potencjalnych problemów. W przypadku umowy najmu okazjonalnego ułatwiono możliwość przeprowadzenia eksmisji uciążliwego najemcy. Warto mieć na względzie, że wśród zgłaszanych przez wynajmujących problemów do najczęstszych należy ten z usunięciem niechcianego lokatora z mieszkania nawet po ustaniu umowy najmu. Aby dopełnić wszystkich niezbędnych

formalności do umowy najmu okazjonalnego należy dołączyć oświadczenie najemcy w formie aktu notarialnego, w którym to najemca poddaje się egzekucji i zobowiązuje się do wydania i opróżnienia lokalu w określonym terminie. Najemca powinien również wskazać inny lokal, w którym będzie mógł zamieszkać po opuszczeniu lokalu będącego przedmiotem umowy, a także dołączyć oświadczenia właściciela lokalu o wyrażeniu zgody na zamieszkanie w jego lokalu. Po rozwiązaniu albo wygaśnięciu umowy wynajmujący doręcza najemcy pisemne żądanie opróżnienia lokalu, w

9 którym określa termin opróżnienia lokalu. Jeżeli najemca nie opuści lokalu najemca składa wniosek o nadanie klauzuli wykonalności aktowi notarialnemu, czyli oświadczeniu najemcy o poddaniu się egzekucji. Należy jednak podkreślić, że zgodnie z art. 15zzu ustawy covidowej, w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19, nie wykonuje się tytułów wykonawczych nakazujących opróżnienie lokalu mieszkalnego. Umowa najmu okazjonalnego powinna także szczegółowo i w sposób niebudzący wątpliwości określać jej przedmiot. Warto sporządzić także protokół, w którym zostanie opisany stan lokalu i znajdujące się w nim przedmioty. Umowa może zostać zawarta przez osoby fizyczne, a najemca musi używać lokalu do celów mieszkaniowych, a nie do prowadzenia działalności gospodarczej. Umowa najmu powinna określać także wysokość czynszu jaki najemca będzie uiszczać, a także termin i formę jego płatności. W umowie mogą również Państwo zastrzec możliwość zapłaty kaucji zabezpieczającej pokrycie należności z tytułu umowy, ale nie może ona przekroczyć sześciokrotności miesięcznego czynszu. Umowa najmu okazjonalnego powinna zostać zgłoszona do Urzędu Skarbowego w ciągu 14 dni od rozpoczęcia najmu. Agnieszka Przeworek-Rataj Radca Prawny Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym dziale mają jedynie charakter informacyjny i nie mogą być traktowane jako porada prawna w żadnej konkretnej sprawie.


10

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl

ROZPOCZĄŁ SIĘ PIERWSZY ETAP REMONTU REMIZY OSP RW W PILE. TRWAJĄ ZAPISY NA BIEG CHARYTATYWNY O ZŁOTĄ SIKAWKĘ 2021 Drodzy Przyjaciele i Sympatycy naszej jednostki. Z radością informujemy, że rozpoczął się pierwszy etap remontu naszej remizy!! Obejmuje on wykonanie elewacji, prac dekarskich dachu oraz prac budowlanych w hali garażowej. Niezmiernie nas cieszy, że prace posuwają się szybko, a my nie zwalniamy tempa i planujemy już etap numer 2. Obiecaliśmy w końcu, że Święta już na swoim. Dziękujemy Wszystkim, którzy nam pomagają! Zobaczcie na zdjęciach co dzięki Wam się u nas dzieje.

A my już teraz zapraszamy 18 września na Charytatywny Bieg i marsz NW o Złotą Sikawkę na pilskim lotnisku. Dystans: 5,8 km dla biegaczy i uczestników marszu Nordic Walking (1 okrążenie), 10,6 km dla biegaczy (2 okrążenia). Od startu/mety ok. 150 m płyty betonowe, następnie cała reszta trasy biegnie szutrami, ścieżkami leśnymi. Bieg ma charakter charytatywny i cały dochód z imprezy zostanie przeznaczony na remont remizy OSP RW w Pile-https://zrzutka.pl/ xryjv7. Oprócz biegu i marszu przewidziane są takie atrakcje jak: wystawa Pilskiego Muzeum Wojskowego, sprzętu OSP RW w Pile i okolicznych jednostek OSP, biegi dla dzieci z nagrodami, konkursy dla dzieci, malowanie twarzy, zamki dmuchane i wiele innych atrakcji. Dla uczestników biegu i marszu pamiątkowe medale, a dla zwycięzców ręcznie wykonane puchary w kształcie złotej sikawki! Dodatkowo będzie można się posilić pyszną grochówką, aby nikt nie wrócił głodny. Zapisy i regulamin: https://foxter-sport.pl/charytatywny-bieg-ozlota-sikawke. Udział do biegu głównego zgłaszać można do 12 września. OSP RW w Pile

SZCZĘŚLIWI PILANIE W NOWYCH MIESZKANIACH Kolejnych trzynaście rodzin odebrało klucze do mieszkań przy ulicy Kity 9. Łącznie to już 24 lokale komunalne przekazane pilanom w ostatnich dniach. W budynku jest 36 mieszkań i w tej chwili trwają procedury zasiedlania ostatnich 12, które powinny zakończyć się do końca sierpnia. Podkreślmy, że zgodnie z miejską polityką mieszkaniową, takie lokale są przeznaczone dla rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji z przyczyn zdrowotnych, materialnych, a także mieszkaniowych. Przypomnijmy: koszt budowy 36 lokali mieszkalnych to ponad 7 275 000 złotych, z czego prawie 3 275 000 zł (45%), stanowi bezzwrotne dofinansowanie z Funduszu Dopłat Banku Gospodarstwa Krajowego. Identyczną kwotę wyłożyła Gmina Piła (45%), a ponad 727 500 zł (10%) stanowi udział własny TBS. Inwestycja była realizowana od listopada 2019 roku. Dodajmy, że w tym rejonie planowana jest budowa ko-

lejnego budynku mieszkalnego z 33 lokalami komunalnymi. Inwestycja ma rozpocząć się jeszcze w tym roku. Przypomnijmy także, że do tej pory na budownictwo komunalne Piła przeznaczyła ponad 90 mln złotych, z czego około 35 mln to pozyskane środki zwrotne, a ponad 13,5 mln to dotacje bezzwrotne. UM Piły

10 TON ŚMIECI UPRZĄTNIĘTYCH W PILE! Ponad 30 osób wzięło udział w piątej edycji akcji „Wspólnie posprzątajmy Piłę”. Ochotnicy spotkali się na Podlasiu, aby posprzątać miejsca nocnego biesiadowania amatorów mocnych trunków. Łączna masa odpadów zebrana w ramach akcji „Wspólnie posprzątajmy Piłę” w tym roku przekroczyła już 10 ton. W piątej edycji 28 sierpnia uczestniczyli okoliczni mieszkańcy, podopieczni Monaru, członkowie i sympatycy Ruchu 2050, Klubu Dobrego Klimatu oraz pracownicy Altvatera. Tym razem uprzątnęli teren znajdujący w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 12 w Pile. - To był niezwykle smutny widok. Podczas wcześniejszych akcji widzieliśmy już wiele, jednak w tym przypadku warstwa szkieł i kapsli była naprawdę gruba - rozkłada ręce jeden ze stałych uczestników. - Przez ponad dwie godziny zebrałem dziesiątki kilogramów potłuczonego szkła. - Jako mieszkaniec Podlasia cieszę się, że akcja „Wspólnie posprzątajmy Piłę” zawitała na nasze osiedle. Mamy wiele pięknych terenów spacerowych, ale niestety większość z nich jest strasznie zaśmiecona. - mówi Grzesiek Marciniak Jr. z Klubu Dobrego Klimatu. - Dzięki mobilizacji uczestników udało nam się posprzątać okolice SP 12. Mamy nadzieję, że nasz wspólny wysiłek nie pójdzie na marne i to miejsce pozostanie czyste na dłużej. Odbiorem i zagospodarowaniem zebranych odpadów zajął się Altvater Piła. Firma zapewniła też zbierającym worki, rękawiczki i chwytaki do śmieci. Zuzanna Błaszczyk-Koniecko, Altvater Piła


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl

NA GWDZIE PO ROCZNEJ PRZERWIE ZNÓW POJAWILI SIĘ DĘTKOSPŁYWCY Taka impreza odbywa się tylko w Pile. Rok temu jej nie było z powodu pandemii, ale już w tym roku 13 edycja mogła się odbyć. Mowa o Dętkospływie rzeką Gwdą, który jest imprezą rekreacyjną, zawierającą elementy turystyki krajoznawczej związanej z rekreacyjnym nurkowaniem swobodnym. W tym roku w Dętkospływie, który organizuje Ochotnicza Straż Pożarna Ratownictwo Wodne w Pile, pod Patronatem Honorowym Prezydenta Miasta Piły Piotra Głowskiego wystartowało 18 osób z Piły, Nakła Nad Notecią, Bydgoszczy.

ROZWIĄZANIA KONKURSÓW KAMERTON: Seweryn Krajewski. FOTOPLASTYKON: Katharine Houghton Hepburn. FOTOZGADULA: Zdjęcie przedstawia kadr z filmu (z roku 1960) pt. „Szatan z siódmej klasy”. Pierwszy z prawej harcerz, to właśnie śp. Krzysztof Krawczyk. KRZYŻÓWKA: Jaki pan taki kram.

Uczestnicy ponownie mieli do pokonania odcinek od Przystani nr 1 przy alei Wyzwolenia do Przystani nr 4 przy VIVO dowolną techniką w dowolnym czasie na wylosowanej dętce. Impreza nie była wyścigiem, więc nie liczył się czas i zajęta lokata. Liczyła się dobra zabawa i też przebrania uczestników. Natomiast wszyscy dostali pamiątkowe certyfikaty uczestnictwa. - Chodzi o to, aby uczestnicy poznali walory naszej rzeki Gwdy w obrębie miasta Piły. Uczestnicy spływali na dętkach od taczki, a nawet traktora. Tematem wiodącym tegorocznej imprezy jest hasło: „Dziękujemy Wszystkim pracownikom naszej służby zdrowia za walkę ze skutkami pandemii”. Na mecie oprócz certyfikatów, Jury konkursowe wyróżnia uczestników, którzy po rzece spływać będą w najciekawszych prze-

braniach oraz nagradza najmłodszego i najstarszego uczestnika - mówi Leszek Szweda, prezes OSP RW w Pile. Warto przypomnieć, że trwa zbiórka środków na remont remizy

dla Ochotniczej Straży Pożarnej Ratownictwa Wodnego, które działa w Pile od ponad 20 lat. Poniżej link do zrzutki: https://zrzutka.pl/xryjv7 Sebastian Daukszewicz

11


12

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl

ZŁOTÓW. O TYM SIĘ WIE! UCZNIOWIE EKONOMA Z SUKCESEM W roku szkolnym 2020/2021 uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych im. Jana Pawła II w Złotowie wzięli udział w konkursie plastyczno-multimedialnym „Fundusze Norweskie i EOG - o tym się wie!”. Sześcioro uczniów ze wsparciem merytorycznym nauczycielki, Pani Eweliny Kowalewskiej zdobyło nagrodę główną, którą była mobilna pracownia komputerowa dla szkoły. Zespół Ekonom Złotów został wybrany spośród 2389 szkół z całej Polski! Nagrodzonych zostało 100 szkół, w tym tylko 31 na poziomie ponadgimnazjalnym. 1 września, podczas uroczystego rozpoczęcia nowego roku szkolnego, uczestnicy konkursu - Klaudia Senska, Julia Żabicka, Dariusz Dropinski, Tymoteusz Bieliński, Kacper Kubiak, Sebastian Lamonski oraz koordynatorka - Pani Ewelina Kowalewska - odebrali nagrody indywidualne i podziękowania z rąk dyrektora Pana Marka Skórcza. Zwycięski film z elementami animacji komputerowej można zobaczyć na stronie konkursu www.otymsiewie.pl. Inf. i fot. Zespół Szkół Ekonomicznych w Złotowie

POWIAT ZŁOTOWSKI. ZAPRASZAMY DO WSPÓŁTWORZENIA POWIATOWEGO KALENDARZA PRZYRODNICZEGO Serdecznie zapraszamy do wspólnego przygotowania kalendarza planszowego na nadchodzący rok pod nazwą „POWIAT ZŁOTOWSKI – SKARBY PRZYRODY 2022”. Tematem przewodnim czternastej edycji kalendarza ma być fauna i flora powiatu złotowskiego. Każdy chętny może zgłosić maksymalnie 12 zdjęć, do których przysługują wyłączne i nieograniczone autorskie prawa osobiste. Na zdjęcia czekamy do dnia 15 października 2021 roku. Wymagania dla zdjęć są następujące: zapisane w wersji cyfrowej, w formacie jpg, tif lub png. o minimalnym rozmiarze 5000 x 3000 pixeli i rozdzielczości 300 dpi. Autorzy wybranych

fotografii, otrzymają kalendarze oraz drobne upominki. Wszelkich informacji dotyczących współtworzenia kalendarza udzielą pracownicy Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Starostwa Powiatowego w Złotowie, tel. 67 263 59 18, e-mail: ochrona.srodowiska@zlotow-powiat.pl. zlotow-powiat.pl

ŁOBŻENICA. 106. URODZINY NAJSTARSZEGO MIESZKAŃCA NASZEJ GMINY! Jubilata w dniu urodzin odwiedził Burmistrz Łobżenicy Piotr Łosoś, Proboszcz Parafii pw. Świętej Trójcy w Łobżenicy Ksiądz Piotr Pieniążek, Maciej Turalski oraz Marcin Kabziński będący członkami Grupy Rekonstrukcji Historycznej 62. Pułku Piechoty Wielkopolskiej.

Pan Jan z wielką pasją mówił o swoim życiu, w 1938 r. Odpowiedział na wezwanie i zaciągnął się do wojska, służył Ojczyźnie w kompanii strzeleckiej w służbach specjalnych.

Zaproszeni goście z grupy rekonstrukcji historycznej przeprowadzili rzeczowy wywiad z Panem Janem, który opowiadając niezwykłą historię swojego życia wzbogacił ich zasoby

wiedzy. Życzymy jeszcze wielu lat w zdrowiu i spokoju na każdy dzień! Urząd Miejski Gminy Łobżenica


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl

13


14

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl

RADNI ODWIEDZILI PILSKIE SCHRONISKO DLA ZWIERZĄT. KONKLUZJA: JEST WZORCOWE! Co jakiś czas wraca temat pilskiego schroniska dla zwierząt Miluszków. Mimo, że wiele dobrego dzieje się w tym miejscu, co jakiś czas pojawia się hejt i fałszywie złe opinie, szkalujące osoby, które całe serce wkładają w opiekę nad psami i kotami. 7 września 2021 r odbyło się wyjazdowe posiedzenie Komisji Spraw Społecznych RM Piły. To była doskonała okazja, by zapoznać radnych i zaproszonych gości z działalnością schroniska i rozwiać wszystkie wątpliwości.

W Miluszkowie ważne jest bezpieczeństwo i komfort życia podopiecznych. Zarządzający schroniskiem robią wszystko, aby troska o zwierzęta w placówce stała na najwyższym poziomie. Psy przebywające w schronisku są wyjątkowe, niepowtarzalne i co najważniejsze mają wiele do zaoferowania. Jeśli rzeczywiście chce się poczuć satysfakcję z życia z psem, można wybrać adopcję. To głównie dzięki aktywności wolontariuszy systematycznie spada ilość psów przebywających w schronisku. Schronisko także współpracuje z organizacjami pozarządowymi, działającymi w sferze ochrony zwierząt. Schronisko ma też dużo przyjaciół, którzy w różny sposób im pomagają. Przywożą karmę, przekazują datki dla schroniska. O tym i o wielu innych rzeczach mówiła Alicja Dorsch, prezes pilskiego schroniska. - Mogę powiedzieć, że w ubiegłym roku przyjęto z gminy Piła 170 psów, 170 kotów. Adopcje są przemyślane i nie ma zwrotów. Tak dobieramy zwierzaki, aby one już nie wracały do nas. Szukamy rozważnych ludzi i ich znajdujemy, np. cudowne rodziny z dziećmi. Promocja adopcji odbywa się poprzez media społecznościowe, FB schroniska, a także na stronie internetowej schroniska www.schronisko.pila.pl. Ponadto zwierzęta cyklicznie prezentowane są w lokalnych mediach. Dla zwiększenia liczby adopcji zwierząt konieczna była kontynuacja pracy behawioralnej z psami lękowymi i trudnymi. Niestety nikt nie chce adoptować, poza wyjątkami, starszych psów. Jednym z naszych zadań jest edukacja. Spotykamy się w szkołach, przedszkolach czy na terenie schroniska. W pilskim schronisku dla zwierząt działa prężnie wolontariat. Wolontariuszem może zostać każda osoba pełnoletnia, która podpisze umowę wolontariacką, zapozna się z regulaminem oraz Kodeksem Wolontariusza i zostanie dodatkowo przeszkolona przez koordynatora wolontariatu. Wolontariusze podzieleni są na grupy, odpowiednio do ich doświadczenia i umiejętności: grupa żółta – wolontariat spacerowy oraz wizyty w kociej wolierze, oraz grupa pomarańczowa działająca nieprzerwanie od momentu powstania do dzisiaj. Obecnie liczy 5 osób, które zaakceptowały regulamin pomarańczowego wolontariatu. Pomarańczowe wolontariuszki pracują z psami lękowymi, niepełnosprawnymi, nadpobudliwymi oraz kotami od poniedziałku do niedzieli. Przez ostatnie dwa lata zmodernizowano i wyremontowano część szpitalną i weterynaryjną.Wyposażono gabinet weterynaryjny oraz salę zabiegową. W 2020 roku rozpoczęto modernizację bud polegającą

na ociepleniu styropianem i obłożeniu płytami OSB, pomalowaniu i posadowieniu na bloczkach betonowych, a w niektórych kojcach nastąpiła wymiana całych bud na nowe - mówiła Alicja Dorsch, prezes pilskiego schroniska. Procesy adopcyjne w 2020 roku mimo obostrzeń związanych z pandemią COVID 19 odbywały się cały rok, z przerwą w miesiącu marcu, kiedy było całkowite zamknięcie kraju. W 2019 roku przyjęto w ciągu roku do schroniska 385 psów i 188 kotów, w 2020 roku przyjęto 202 psy i 179 kotów. W 2019 oddano do adopcji 132 psy i 80 kotów, w 2020 roku oddano do adopcji 163 psy i 87 koty. Zwierzęta odebrane przez właścicieli w ciągu dwóch lat to 251 zwierząt. Warto też dodać, że gabinet weterynaryjny przy Pilskim Schronisku Dla Zwierząt sp. z o.o. w Pile jest obsługiwany przez zewnętrzne gabinety weterynaryjne na podstawie umowy zlecającej świadczenie usług w zakresie opieki weterynaryjnej nad zwierzętami bezdomnymi i dzikimi oraz obsługę gabinetu weterynaryjnego w Schronisku. Obecnie schronisko obsługuje AS Przychodnia Weterynaryjna Macieja Skowyry w Pile i czyni to perfekcyjnie. Podstawowe zadania gabinetu weterynaryjnego to przyjmowanie i ocena stanu zdrowia zwierząt, prowadzenie kart leczenia zwierząt w programie Klinika XP, leczenie doraźne, odrobaczanie, czipowanie i szczepienie zwierząt. Lekarze w schronisku pełnią również nadzór nad żywieniem zwierząt. Dyżurujący lekarze weterynarii zapewniają całodobową opiekę w przypadkach zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt, również dzikich. Zaproszeni goście, m.in. były poseł na Sejm Paweł Suski (szef Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt), panie Katarzyna Śliwa-Łobacz i Aleksandra Śniecikowska z Fundacji Mondo Cane byli zachwyceni jak wiele dobrego dzieje się w tym pilskim schronisku. Panie mówiły, że takiej metamorfozy ze złego na dobre nigdy w Polsce nie było. Pilskie schronisko dla zwierząt z mordowni stało się wspaniałym miejscem dla zwierząt. - Kilka lat temu dotarły do mnie informacje o poważnych nieprawidłowościach w prowadzeniu schronisk przez ówczesnego właściciela tego miejsca. Zorganizowałem konferencję, która obnażyła wiele nieprawidłowości. Dziś po przyjęciu przez gminę Piła jesteśmy w odmienionym miejscu. Mogę nazwać je schroniskiem wzorcowym. A takich w kraju jest niewiele. Chcę

pochwalić osoby z Miluszkowa, które są zaangażowane w działalność tego miejsca, czy pochwalić prezydenta Piły, który zmienił formułę funkcjonowania tego miejsca, odciął się od ciemnej strony mocy - mówił były poseł Paweł Suski. - Dla naszej fundacji to szczególne miejsce. My ogólnie zajmujemy się zamykaniem schronisk. Kiedyś pilskie schronisko było w czołówce pod względem śmiertelności, złych warunków tu panujących. I naprawdę nikt przez lata nie wierzył, że to da się zmienić. A dziś udało się to zrobić przez pilski samorząd. Pilskie schronisko mogę porównać do schroniska Na Paluchu w Warszawie - które jest wzorcowym schroniskiem i tam otrzymuje na swoje działania 5 milionów złotych rocznie. Nie ukrywam, że mieliśmy także swój udział w tych przemianach. Nikt nas nie chciał słuchać przez 10 lat, że pan Zenon J. prowadził mordownię! Dziś jest inna sytuacja. Podczas moich wizyt jestem oprowadzana, pokazywane mi są dokumenty z regulaminami, obserwowałam wolontariat i muszę powiedzieć, że tu jest wszystko jak w zegarku. Tutaj brakuje jeszcze trochę pieniędzy. Życzylibyśmy, aby każde samorządy brały przykład z Piły. Tu każda złotówka wydana przez samorząd jest kontrolowana, tutaj zwierzęta mają dobrze. Przy okazji naszego spotkania należy podziękować panu prezydentowi, z którym kiedyś się nie lubiliśmy, a teraz się lubimy. Ja go też rozumiem, bo jak organizacja zaczyna się czepiać to trudno do takiej organizacji czuć sympatię. A dziś gdyby z nami tu był pan Głowski, to bym rzuciła mu się na szyję w ramach podziękowania. Naprawdę trudno mi sobie wyobrazić, że zamiast zamykać schronisko to dziś je chwalimy - dodaje Katarzyna Śliwa-Łobacz, prezes Fundacji Mondo Cane. Komisja to tradycyjnie pytania radnych. Z tej możliwości skorzystały panie Magdalena Pabich i Gabriela Mirska, otrzymując szczegółowe odpowiedzi m.in. o planach inwestycyjnych czy liczbowych. Odpowiedzi były na tyle satysfakcjonujące, że nie było dyskusji, ani polemiki. Na koniec była okazja zwiedzić pilskie schronisko i zobaczyć jak ono dziś funkcjonuje. Całe spotkanie przebiegło w miłej, kulturalnej atmosferze, o co zadbała wiceprzewodnicząca Komisji Spraw Społecznych Teresa Kasior. Sebastian Daukszewicz


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl

15


16

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl

PODSUMOWANIE PROJEKTU „Trzepakowe-Teatralne-Bajkowanie - Słoneczne wakacje” Dużo zabawy, uśmiechu i zdobycie nowych wiadomości oraz umiejętności, którymi dzieci chwalić się będą w codziennym życiu. Tak było na jednym z pilskich osiedli podczas tegorocznych wakacji. Na placu zabaw przy ulicy Węglowej na Zamościu Akcja Humanitarna ,,Życie’’ przygotowała projekt pod nazwą „Trzepakowe-Teatralne-Bajkowanie - Słoneczne wakacje”, wykorzystując kontekst podwórka jako wspólnej przestrzeni, mającej duży potencjał integracyjny dla mieszkańców. 20 sierpnia 2021 roku w obecności prezydenta Piły podsumowano ten wakacyjny projekt.

Projekt dla społeczności lokalnej dzielnicy Zamoście realizowany był przez Akcję Humanitarną Życie oraz radną Teresę Kasior, dofinansowany przez Gminę Piła. - Zakończyliśmy dwa projekty, które przez wakacje realizowaliśmy.” Trzepakowe - Teatralne - Bajkowanie” i „ Słoneczne Wakacje”. Cudowna współpraca z Panią Ireną Wiśniewską Dyrektor Akcji Humanitarnej. Podczas spotkań były różne gry i zabawy. Oprócz tego założyłam teatrzyk podwórkowy, w którym nie chodziło o to, aby dzieci uczyły się swoich ról na pamięć. To są bajki terapeutyczne gdzie dziecko ma uwierzyć, że można coś zmienić, że musi zaakceptować siebie i że jest nadzieja w życiu. Było widać ogromną integrację. Jestem liderem tej ulicy i staram się tu przebywać i mieć ze wszystkimi kontakt i ci ludzie też nie chcą nas zawieść. Dzieci są szczęśliwe, że o nich pamiętamy. A my z panią Ireną oddajemy im serce. W planach jest jeszcze jeden projekt, który zrobimy na Wyspie. Chcemy, aby te dzieci pokazały innym dzieciom co zrobiliśmy z nimi podczas wakacji. Mural zaprojektowany i wykonany przez pana Łukasza będzie przypominał nasze wspólnie spędzone wakacje. Musiały być w nim elementy, symbole rodzinne wspólnego spędzenia czasu. I to

się w nim udało. Dziękuję wszystkim za zaangażowanie i pomoc - mówi Teresa Kasior, radna Rady Miasta Piły. Podczas piątkowego spotkania zaprezentowano m.in. mural wykonany przez Łukasza Tolwińskiego. Można było zobaczyć podwórkowy teatrzyk o Króliczku z oklapniętym uszkiem oraz wytypowano najpiękniejsze prace plastyczne dzieci wyrażające piękno wakacji. Odbył się mecz piłki nożnej dla chłopców i dziewczynek. Projekt był skierowany do mieszkańców dzielnicy Zamoście w Pile. W porównaniu do innych obszarów występuje tu niska aktywność społeczna. Właśnie z tymi mieszkańcami panie Irena i Teresa chciały przeprowadzić działania, które mają zachęcić pozostałych do zmian, które nie zależą tylko od Gminy czy instytucji, ale przede wszystkim od dbałości i zaangażowania mieszkańców w życie społeczne. Projekt powstał na skutek rozmów z mieszkańcami tej dzielnicy jak i osobami społecznie zaangażowanymi w jej rozwój. Organizatorzy mają nadzieję, że wspólne działania pozostawią trwały ślad i będą motorem napędowym do pobudzenia dalszych działań. Sebastian Daukszewicz

BIESIADNA ZABAWA NA MOTYLEWIE Muzyka, konkursy, gry i zabawy dla dzieci - to tylko niektóre atrakcje, które przy słonecznej pogodzie przyciągnęły spore grono mieszkańców na IX Biesiadę Motylewską, którą tradycyjnie organizuje Zarząd Osiedla Motylewo w Pile. Podczas biesiady, która odbyła się 4 września nie zabrakło atrakcji dobrze już znanych mieszkańcom - m.in. przeciąganie liny, wybór najwykwintniejszej nalewki domowej czy też wybór najpiękniejszego ogrodu. Ciekawym konkursem był też wybór największego owocu - warzywo z przydomowego ogródka.

midory, ogórki, marchwie, winogrona. Nagroda trafiła do pana Mariana. Ponadto rozstrzygnęliśmy konkurs na najwykwintniejszą domową nalewkę oraz najładniejszy ogród - nagrodę otrzymali Państwo Skwarkowie. Nie można zapomnieć o piątej edycji zawodów w przeciąganiu liny gdzie walka była zacięta

- Dziś spotkaliśmy się już na dziewiątej edycji tej imprezy. Doświadczenia, które zebraliśmy przez lata owocują dzisiaj. Mam tu na myśli sprawdzone konkursy, w których mieszkańcy naszego osiedla chętnie uczestniczą. Są takie, w których mogą pokazać zbiory ze swoich ogródków - tu wygrał drewniany wózek obfitości, w którym znalazła się ogromna dynia, wielkie po-

do samego końca. Rywalizacja była w różnych kategoriach wiekowych. Dorośli rywalizowali o beczułkę piwa. Cieszy nas, że mogliśmy po roku przerwy spotkać się na tym wydarzeniu, aby świętować - mówi Marek Andruszkiewicz - przewodniczący Zarządu Osiedla Motylewo w Pile. Ponadto biesiadnicy mogli obejrzeć występ zespołu Osie-

czanki z Osieka nad Notecią. Zwieńczeniem całej Biesiady była wspólna zabawa taneczna przy skocznych dźwiękach zespołu VOICE z Krajenki. Warto wspomnieć, że podczas wydarzenia była możliwość spisania się w ramach Narodowego Spisu Powszechnego. Sebastian Daukszewicz


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl

17


18

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl

RADNI OPOZYCJI TU MOGĄ SIĘ WYPOWIEDZIEĆ! Za nami wakacje… i niewidzialna XXXVI sesja Rady Powiatu w Pile. Chyba nikogo nie dziwi określenie niewidzialna, czy fantomowa, bo sesje „kopertowe”, czyli takie, w których radni nie widzą siebie nawzajem, nie mogąc wdawać się w polemikę, przedstawiać swoje kontrargumenty, czy biczem satyry chłostać poronione niejednokrotnie pomysły władz powiatu, jak nazwać inaczej. Ta sytuacja jest ewenementem na skalę krajową! Czy nareszcie powróci normalność? Chyba tylko wtedy, gdy zniknie „tchórzliwy” starosta!

A teraz oddajmy głos radnym opozycji (czytaj: Koalicji Obywatelskiej). Niech chociaż na tych łamach mogą się szczerze wypowiedzieć! Rafał Zdzierela Śródmieście, Zamość Po cichutku, podczas sesji zamkniętej dla publiczności (tzw. kopertowej), bez publicznej dyskusji, rządzące w Powiecie Pilskim PiS i Porozumienie Samorządowe doprowadziły do podjęcia uchwały w sprawie emisji obligacji komunalnych na kwotę 27 milionów zł! Inne samorządy też zaciągają zobowiązania, jednak starosta Eligiusz Komarowski przeszedł samego siebie i postanowił spłatą tego długu obarczyć nie obecną ani nie przyszłą, lecz dopiero następującą po niej kolejną kadencję samorządu. Nie ma znaczenia, że wówczas może już nie być ani PiS ani ich lokalnego sprzymierzeńca. Obecny włodarz powiatu „dzisiaj” wydaje pożyczone pieniądze, których spłatę „przerzuca” na rok… 2031. Ważne, żeby było za co się lansować... Małgorzata Karwacka Podlasie, Koszyce, Jadwiżyn Ostatnio spotkałam się z problemami dotyczącymi segregacji śmieci z jakimi borykają się spółdzielnie, wspólnoty i firmy. Uważam, że opakowania winny posiadać kolorowe, wyraźne oznakowanie odpowiadające kolorowi pojemnika na śmieci i odpady, informujące do jakiego pojemnika mamy je wyrzucić po zużyciu. Zdecydowanie ułatwiłoby to nam segregację. Dzieci od najmłodszych lat w formie zabawy powinny w przedszkolu i szkole przyswajać wiedzę o recyklingu bo „czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”. Tym samym kolory pojemników na śmieci powinny być w całej Unii Europejskiej zunifikowane, tak aby będąc za granicą Polski nie trzeba się było zastanawiać co zrobić ze śmieciami. W związku z coraz większą ilością śmieci, które nie podlegają recyklingowi, widzę potrzebę budowy spalarni, która produkowałaby jednocześnie prąd i ciepło na swoje potrzeby, i potrzeby mieszkańców. Ewelina Ślugajska Szydłowo, Ujście Gratuluję mieszkańcom Gminy Szydłowo postawy, która towarzyszyła im podczas tegorocznych dożynek. Przygotowane pomysłowe ozdoby i dekoracje sołectw, i domów, zabawne, dowcipne, ale nawiązujące do tradycji Święta Plonów. Piękne wieńce, specjalne stroje osób uczestniczących w korowodzie, a do tego degustacje regionalnych potraw w dobrej atmosferze i pogodzie. Z pewnością wymagało to dużego zaangażowania i nakładu pracy wielu osób, jeszcze raz Gratuluję! Maria Augustyn Śródmieście, Zamość Przyjmowaliśmy na sesji Program ochrony środowiska na lata 2021-25 wraz z prognozą oddziaływania. Nie mieliśmy uwag co do zawartych w nim treści, jednak nie możemy się pogodzić z opinią starosty Komarowskiego, że powiat nie ma dużego wpływu na ochronę środowiska. Według mnie mógłby on być zdecydowanie większy. Przecież niektóre pozwolenia środowiskowe wydaje powiat, eko-edukację prowadzi powiat. Ulotki, tablice

informacyjne czy nowa pracownia, to za mało. Teren powiatu to ciągle miejsce przemysłowej hodowli trzody chlewnej i drobiu na ogromną skalę, a skutki takiej gospodarki są niszczące dla środowiska. Nie mówi się w naszych szkołach o wpływie rolnictwa monokulturowego, ciągle wzrastającym zużyciu nawozów i pestycydów, czy wycince lasów i narastającej suszy hydrologicznej. W efekcie dla naszej młodzieży walka o ochronę klimatu nie jest priorytetem. Nie spotykamy też młodzieży powiatowych szkół na protestach klimatycznych. Lobby rolnictwa wielkoprzemysłowego i Lasów Państwowych ma się dobrze, w przeciwieństwie do otaczającego nas środowiska. Grzegorz Wądołowski Podlasie, Koszyce, Jadwiżyn Tematem, który ciągnie się od wielu lat jest brak rozwiązania barier architektonicznych dla osób niepełnosprawnych w placówkach publicznych, a do takich należy szkoła. Każdy organ prowadzący - w tym przypadku Starostwo - może starać się o dofinansowanie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Chyba, że już skorzystało w ciągu ostatnich trzech lat. Ja takiej wiedzy nie mam. Nigdy Starosta, ani członkowie zarządu o tym nie mówili. Ja to zgłaszam od poprzedniej kadencji. Wielokrotnie mi obiecywano, że środki w kolejnym roku budżetowym znajdą się na to. Nawet teraz jak podczas ostatniej sesji przeglądałem Wieloletnią Prognozę Finansową to nie znalazłem tam niczego, co by dotyczyło tego ważnego tematu. Uczniowie z niepełnosprawnością mają utrudniony dostęp do szkoły i wtedy taki młody człowiek jest skazany na indywidualne nauczanie. Prawdziwym sukcesem byłoby, aby ten problem jak najszybciej rozwiązać. Jestem rozczarowany, że po raz kolejny mimo obietnic nie znalazły się środki w korekcie budżetu na dany rok, czy nawet w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Niestety taka jest rzeczywistość. Obserwujemy jak łatwo można dostać poklask przez pijar np. wyremontowania starego stadionu na Okrzei, czy rewitalizację dawnego kina Iskra. Usuwanie barier architektonicznych dla osób niepełnosprawnych to nie tylko montaż wind, ale też podjazdy, poręcze, posadzka antypoślizgowa, łazienki przystosowane dla takich osób. Dobrze by było, aby do tego przystosować chociaż jedną z naszych szkół. Przykładem jest szkoła podstawowa nr 12 w Pile, która jest szkołą z oddziałami integracyjnymi i jest całkowicie bez barier architektonicznych. Tak powinno być we wszystkich szkołach, czyli powinny być parterowe. Przykładem są duńskie szkoły. Wystarczy, aby te stare budynki dostosować do tych wymogów. A tego nie ma w szkołach średnich. Powiat nie wywiązuje się z obietnic, a to jest bulwersujące dla rodziców, dziadków, które osoby niepełnosprawne mają wśród swoich bliskich. Wojciech Szutkowski Górne, Gładyszewo, Staszyce, Motylewo Podczas sesji Rady Powiatu w Pile w dniu 26.08.2021 r. odbytej ponownie zdalnie, radni po zapoznaniu się ze sprawozdaniami z działań podejmowanych na terenie Nadzoru Wodnego w Złotowie, Nakle n. Notecią, Wałczu, Obornikach, Chodzieży,

Trzciance, Więcborku i Pile obsługujących teren powiatu pilskiego, zatwierdzili je jednogłośnie, mimo ich fragmentaryczności. Wyżej wymienione Nadzory Wodne obsługiwane są przez niewielką ilość pracowników i dysponują niewielkimi możliwościami organizacyjnymi, wykonawczymi i finansowymi. Przyglądając się bliżej strukturze organizacyjnej Wód Polskich, składającej się z 4 szczebli, można zauważyć, że już Zarządy Zlewni czy Regionalne Zarządy Gospodarki Wodnej są znacznie bardziej rozbudowane i właściwym byłoby w tej sytuacji, aby taką informację składały np. Zarządy Zlewni, opisując wyłącznie działania jakie podejmowano na terenie powiatu pilskiego. Podczas Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska nie wszystkie osoby reprezentujące ww. Nadzory Wodne były obecne i nie na wszystkie pytania mogły udzielić odpowiedzi. Pozytywnie należy ocenić podjęcie przez Radę Powiatu jednomyślnie uchwały w sprawie przyjęcia Programu Ochrony Środowiska dla Powiatu Pilskiego na lata 2021 -2025 wraz z Prognozą oddziaływania na środowisko, z pewnym zastrzeżeniem, że Program opisujący stan środowiska na dzień dzisiejszy i działania, które mają być osiągnięte w przyszłości, nie daje skutecznych narzędzi umożliwiających jego realizację i rozliczenie podmiotów je realizujących. Paweł Jarczak Górne, Gładyszewo, Staszyce, Motylewo Na sierpniowej Sesji Rady Powiatu Pilskiego radni Koalicji Obywatelskiej jednogłośnie i z dużą satysfakcją poparli projekt uchwały w sprawie udzielenia pomocy finansowej dla Gminy Kaczory. Przyznana pomoc będzie przeznaczona na zakup specjalistycznej odzieży ochronnej dla strażaków ochotników z miejscowej jednostki. Podobną uchwałą jako radni udzieliliśmy wsparcia Gminie Ujście, gdzie w Nowej Wsi Ujskiej Jednostka OSP wzbogaci się o nożyce akumulatorowe służące do uwalniania ludzi z pojazdów lub zamkniętych pomieszczeń. Drodzy druhowie ochotnicy dziękujemy za waszą pełną poświęcenia służbę i mamy nadzieję, że udzielona pomoc poprawi bezpieczeństwo wasze i mieszkańców, którym służycie. Stanisław Dąbek Śródmieście, Zamość Niezwykle cenną inicjatywą jest coroczne Narodowe Czytanie, spotykanie się wokół ważnej polskiej literatury różnych osób, nawet tych, które nie do końca cenią takich pisarzy jak Gabriela Zapolska, autorka, „Moralności Pani Dulskiej”, której fragmenty czytaliśmy. Narodowe Czytanie zawsze gromadzi publiczność, niektórzy przychodzą przypadkowo, a inni intencjonalnie, po to aby przeczytać i powiedzieć, że się z tym czytaniem identyfikują. Być może Gabriela Zapolska nie jest w tym roku przypadkowa, bo ta dulszczyzna wychodzi w każdym momencie i skrawku naszego życia. Szkoda, że tak jak miasto (Piła), które zrobiło to wydarzenie w ciekawej formie, nie uczyniło tego starostwo. A w powiecie pilskim, w małych miejscowościach, robiono to wydarzenie bardzo ciekawie i interesująco. Marek Mostowski


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

19

www.tetnoregionu.pl Materiał sponsorowany

Kaczory - od nowego roku MIASTO! Z Brunonem Wolskim, byłym naczelnikiem, obecnie wójtem, a za chwilę BURMISTRZEM gminy Kaczory, rozmawia Marek Mostowski Panie wójcie, z czym kojarzy się panu data 4 kwietnia 1986 roku? - Rozpocząłem wtedy swoją działalność, jako naczelnik gminy. Można by pomyśleć, że zostałem z nadania naczelnikiem i koniec. Jednak właśnie te wybory były dla mnie najtrudniejsze. Niby byłem z nadania postawiony, bo tak to się wówczas działo, ale później radni doszli do wniosku, że jednak moja osoba nie jest odpowiednia i szukano mi konkurenta. Stwierdzono, że byłoby lepiej, żebym tego stanowiska nie otrzymał. Było trzydziestu pięciu radnych i oni wybierali naczelnika (nie było wtedy wyborów powszechnych). Wokół mojej osoby był niesamowity szum w gminie. Pomawiano mnie, ale także mówiono o mnie dobrze. Natomiast ja byłem takim normalnym, młodym człowiekiem. Nie byłem chodzącym ideałem, bo miałem swoje, jak każdy, za uszami i tego nie ukrywałem. Ludzie wiedzieli dokładnie kim jestem, bo nigdy nie kryłem swoich wad. Oczywiście, pozytywy też miałem, bo dzięki pracy (a pracowałem w szkole i jakiś czas byłem zastępcą dyrektora tej placówki) znali mnie nauczyciele, a także uczniowie. W pracy zawsze dawałem z siebie wszystko (a może i więcej), niezależnie od tego, gdzie pracowałem. Zawsze starałem

się zrobić więcej, aniżeli musiałem. Taki już byłem, tak zawsze robiłem, robię i robił będę. To chyba było też zauważane. Jednak ludzie wiedzieli, że wymagam od innych, ale jeszcze więcej od siebie. Zatem myślę, że to zaowocowało tym, że pomimo „podjazdów” pod moją osobę, jednak dałem radę. Nie było łatwo, dlatego że to były najtrudniejsze wybory. W pierwszym głosowaniu był remis. Później zaczęto namawiać mnie, żebym zrezygnował. Ja jednak twardo powiedziałem, że się nie wycofam, bo widzę siebie na tym stanowisku. Widziałem się, bo wiedziałem już, na czym ta praca polega. Przecież przedtem, zanim zaproponowano mi posadę naczelnika byłem radnym, a nawet przez jakiś czas pełniłem funkcję przewodniczącego Gminnej Rady Narodowej. Ponowne wybory - głosowali ci sami radni - odbyły się za dwa lub trzy tygodnie. Wtedy okazało się, że chyba jednym głosem wygrałem. Chcąc nie chcąc, rada mnie wybrała i wojewoda (bo nominację wtedy podpisywał wojewoda) musiał podpisać ze mną umowę i angaż. 4 kwietnia 1986 roku zostałem naczelnikiem. Chyba początki nie były łatwe? - Nie było łatwo. To był najtrudniejszy okres w mojej działalności. Początki, kiedy przyszedłem do urzędu, wiedząc że mam tu wielu przeciwników, którzy mogą sabotować moje pomysły, a czasami jako „nowicjusza” próbować wpuszczać w maliny, nie należały do najłatwiejszych. Z czasem ilość prze-

ciwników się zmniejszyła. Ostro zabraliśmy się do pracy i porządkowania gminy. Nigdy nie narzekałem i nie mówiłem źle o swoim poprzedniku. Dobrze go znałem, będąc w radzie i pełniąc funkcję przewodniczącego. Po prostu szliśmy do przodu, żeby nadgonić stracony czas. Jako przewodniczący rady zawsze uważałem, że rozwój gminy był bardzo powolny i właściwie mało się działo pod względem inwestycyjnym. Na przykład, nie wszystkie miejscowości miały wodę. Musieliśmy zacząć od wodociągów. Telefonów też było bardzo mało, zatem i w tej dziedzinie musieliśmy znacząco przyspieszyć. O drogach jeszcze nie mogliśmy nawet marzyć. Jak ktoś nie jest dobry w liczeniu, to podpowiem, że w kwietniu minęło trzydzieści pięć lat, odkąd jest pan tutaj włodarzem. - Dokładnie. Nie nagłaśniałem tego, dlatego że ludzie, którzy długo pełnią jakąś funkcję, są przez niektórych źle postrzegani. Przecież nie będę ukrywał, że tego nie wiem. Panuje powszechne przekonanie, że taki ktoś jak ja jest przyspawany lub nie chce opuścić danego stanowiska. W związku z tym nie chwaliłem się tym, że jestem taki długowieczny. Nawet nie

chciałem, żeby ludzie zauważyli, że się też trochę postarzałem. Nie widać tego. - Miałem trochę ponad trzydzieści lat, gdy zostałem naczelnikiem. Ludzie powiedzą: to po trzydziestu pięciu latach ile on ich teraz ma. Zatem, w jakim celu mam to nagłaśniać i się tym chwalić. Dziękuję, że pan mówi, że tego nie widać. Staram się, żeby nie było to widoczne. Czy zostając przed trzydziestu pięciu laty naczelnikiem, miał pan już wstępny plan działania? Przecież zastał pan gminę i jej stolicę niepodobną do dzisiejszej, o czym zresztą pan już wspominał. - Oczywiście. Od razu chciałem dołączać do najlepszych gmin, a taką wybijającą się gminą w województwie pilskim była gmina Budzyń. Znałem tamtego naczelnika ze spotkań u wojewody i tam nawiązałem z nim kontakt. Zatem żeby w ogóle ruszyć z miejsca i ułożyć sobie plany na kolejne lata, pojechałem do Budzynia, żeby zobaczyć, jak oni tam to robią. W Budzyniu wtedy dużo się działo, bo Budzyń miał już zbudowaną oczyszczalnię i był w trakcie budowy kanalizacji. Przyłączali kolejne miejscowości, niektóre miały już gaz, natomiast woda była już we wszystkich. Trochę im tego zazdrościłem i wtedy pomyślałem sobie: kiedy zrobimy to też w Kaczorach?

Utkwiło mi w głowie, że ten kierunek trzeba obrać. Moim pomysłem było, żeby zrównać warunki życia na wsi z miastem, żeby nie było tak, że ludzie w mieście mają już wszystkiego pod dostatkiem i żyją bardzo dobrze, a na wsi muszą się borykać z trudnościami. No i zaczęliście działać. - Największy rozwój nastąpił w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, kiedy doszło do tego, że sfinalizowaliśmy wszystko (wodę, kanalizację, oczyszczalnię i gaz) w każdej miejscowości. Nawet teraz trudno znaleźć taką gminę, w której wszystkie miejscowości posiadają gaz i są skanalizowane. A my to osiągnęliśmy. Chyba w 1999 skończyliśmy gazyfikację gminy (wszystkie miejscowości zostały zgazyfikowane). A jeśli chodzi o kanalizację, to w 2006 roku wszystkie miejscowości zostały skanalizowane. To był naprawdę sukces. Powiem szczerze, że niektórzy udawali, że tego nie wiedzą. Nie mówię o mieszkańcach z naszej gminy, tylko ludziach z zewnątrz. W tym samym czasie budowaliśmy domy kultury w każdej miejscowo-

ści, a także zaczęliśmy remontować szkoły, a właściwie budować nowe. Na przykład w Dziembowie, Śmiłowie i Kaczorach znajdują się nowe szkoły. Wybudowaliśmy także przedszkole w Śmiłowie. Było to naprawdę szalone tempo. Oczywiście zaliczyłem kilka wpadek, ale nie dlatego, że zrobiłem coś celowo, tylko po prostu już nie dało się tego wszystkiego opanować. Ważne jest, że po niedługim czasie miałem wsparcie wśród pracowników i rady. Zazwyczaj nie było tak, żebym miał radę przeciwko sobie. Skład obecnej rady jest taki, że jest tam kilka starszych osób (ja nie jestem w radzie, ale zaliczam się do niej, bo wszyscy stanowimy jedno ciało). Pokazuje to, że osoby starsze też mogą jeszcze funkcjonować w życiu publicznym. Osoby starsze i młodzi to jest mieszanka bardzo dobra i to daje efekty również u nas. Panie wójcie, mówią o panu, że jest pan wizjonerem. Czy zgodzi się pan z takim określeniem? - Jeśli chodzi o wizjonerstwo, to tak jak powiedziałem, założyłem sobie, żeby we wszystkich miejscowościach w gminie żyło się nie gorzej niż w miastach ościennych, a więc żeby ludzie mieli wszystko to, co w miastach. Stąd te nasze działania. Mówię nasze, bo zawsze było wsparcie rady i robiliśmy to zawsze razem. Nasze działania doprowadziły do tego, że tu właściwie jest swoiste eldorado, gdzie naprawdę przyjemnie


20

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

się mieszka i żyje. Bo tu jest praktycznie wszystko. Chyba jest nawet jeszcze lepiej niż w miastach. A zwłaszcza w tych dużych miastach, bo przecież mamy cały czas kontakt z przyrodą. Widać gołym okiem jak przez lata zmieniała się gmina. Jakie projekty i pomysły przez te lata zostały zrealizowane? Co najbardziej by pan wyeksponował? - Myślę, że wszystko. To nie jest tak, że coś jest ważniejsze, a coś mniej ważne. Wszystko, co robiliśmy było ważne. Od momentu, gdy zostałem naczelnikiem wszystkie dzieci na terenie gminy były przyjmowane do przedszkoli. Zlikwidowałem wszystkie komisje kwalifikacyjne, które decydowały, że to dziecko przyjęte, a to nie, bo nie było miejsc. Od razu to było moim pierwszym postanowieniem, że nie może być jedno dziecko lepsze, a drugie gorsze. Takie podjęliśmy działania organizacyjne i przemieszczenia, że już od września 1986 roku wszystkie dzieci, które chciały chodzić do przedszkola, były przyjęte w Kaczorach i w każdej miejscowości naszej gminy. Oczywiście nie były to komfortowe warunki do pracy, w kolejnych latach je polepszaliśmy. W Kaczorach powstało nowe przedszkole, o którym już myślimy, żeby je rozbudować. Później wzięliśmy się za rozbudowę szkół. Następne były drogi. Przecież wszystkie drogi na terenie gminy zostały zrobione w tym czasie, bo tu niewiele było. Była droga do Śmiłowa i do Chodzieży. Do Rzadkowa chyba też już była. Jednak wewnątrz miejscowości wszystko było szutrowe albo żużlowe. Tak to wyglądało. Jednak nie potrafię wskazać najważniejszej inwestycji, bo wszystkie były ważne. A takie sztandarowe inwestycje? - Kanalizacja czy gaz - jak powiedzieć, która jest ważniejsza? Wiadomo, że są na pewno równoważne. Oświata, kultura, basen, budowę którego wielu krytykowało, a teraz się nim szczycą. Droga z Piły do Kaczor, też miała swoich przeciwników, a teraz bez niej nie wyobrażamy sobie życia. Nowoczesna oczyszczalnia ścieków, wspaniały, nowoczesny Gminny Ośro-

www.tetnoregionu.pl regionu.pl

dek Kultury, mieszczący się w wyremontowanym od podstaw budynku. Estetyka jest także ważna, dlatego budynek Urzędu Gminy zyskał nowe oblicze, i wspaniale komponuje się z GOKiem. Ścieżki rowerowe, ze ścieżką łączącą Kaczory z Piłą, co sprzyja turystyce i zdrowemu trybowi życia. Można by długo wymieniać. Patrząc na poszczególne sołectwa, widać że jest pan zwolennikiem tak zwanego zrównoważonego rozwoju. Czy zgodzi się pan z tym stwierdzeniem? - Jak najbardziej. Inwestycje realizowane w Kaczorach były również realizowane we wszystkich pozostałych miejscowościach. Wszystkie miejscowości są uporządkowane, mają drogi, chodniki, gaz oraz wodę. W związku z tym też we wszystkich miejscowościach coś się dzieje. Ludzie się budują nie tylko w Kaczorach, ale także we wszystkich miejscowościach na terenie naszej gminy. I o to nam chodziło. Czy to, że posiada pan umysł ścisły (był pan nauczycielem matematyki), pomaga panu w pragmatycznym, a jednocześnie racjonalnym działaniu? - Myślę, że to przede wszystkim. Nawet z tego człowiek nie zdaje sobie nieraz sprawy, ale jak się zastanowić, to właśnie moje przygotowanie matematyczne w tej działalności bardzo pomaga, bo pamięciowo ogarniam właściwie od razu wydatki i dochody. Pomaga także to, że mam takie ciągoty matematyczne. Uważam, że to bardzo przydaje mi się na stanowisku wójta. Wreszcie Kaczory uzyskały statut miasta. Oficjalnie stanie się to 1 stycznia 2022 roku. I chociaż aż 75% mieszkańców poparło dążenie do miejskości, to 8% było wstrzymujących się, a sceptycznych było około 18%. Jak pan rozwiałby ich obawy i przekonał, że bycie mieszczaninem nie będzie wcale droższe, a miejskość spowoduje nie tylko satysfakcję, ale przyniesie wiele korzyści?

- Samorządność, tak jak do tej pory jest, tak i będzie i nic tego nie zmieni. Tutaj ludzie wiedzą dokładnie, że decyzję o wysokości, na przykład podatków, podejmuje rada gminy i nam tego z góry nie narzuca. Z góry to jest tylko podane, do jakiej wysokości mogą sięgać. Miejskość na pewno nie będzie droższa. Bycie mieszczaninem na pewno nie będzie droższe, a może sprawić wiele satysfakcji. Jest to przecież bezsprzecznie nobilitacja. Teraz wszyscy (także radni) muszą myśleć, jak tą miejscowość upiększać, polepszać, żeby było jeszcze lepiej, niż jest. Panie wójcie, proszę przyznać bez zbędnej kokieterii, czy plany uzyskania miejskości narodziły się niedawno? Czy już miał pan taką wizję przed kilku laty? - Nie dążyłem do tego na siłę. Kilka lat wstecz już taka myśl się pojawiła, nawet podejmowałem w różnych kręgach rozmowy na ten temat. Na początku nieśmiało, bo ludzie nie bardzo byli „za”, ale stopniowo się przekonywali i kiedyś musiało to nastąpić. Czy oficjalne przyjęcie miejskości będziecie hucznie świętować? - Tak. To musimy jakoś zaznaczyć, nie może się odbyć po cichu. Utworzymy Komitet Przyjęcia Praw Miejskich. Jeszcze go nie mamy, ale już o tym mówimy. Nie wiem kiedy to nastąpi. Musimy brać pod uwagę pandemię. Może nastąpi to 1 stycznia? Na pewno wtedy stanie się to oficjalnie. Dziękując za rozmowę, panie wójcie, życzę panu i całej społeczności gminy Kaczory satysfakcji z miejskości i tuszę, że będzie chciał pan przez kolejną kadencję przyczyniać się do wprowadzania kolejnych, już miejskich, inicjatyw w życie. - Przez kolejną kadencję… Świetnie pan to powiedział (śmiech). Nie powiem ani „tak”, ani „nie”. Jak podejmę decyzję, wtedy dopiero będę coś mówił.


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl

DZIEMBÓWKO NA COUNTROWYM SZLAKU Co roku w wakacje wieś Dziembówko w gminie Kaczory kojarzyła się z Wielką Galą Jeździecką w Skokach przez Przeszkody, którą organizował Jerzy Cerba. Niestety w tym roku tych zawodów mieszkańcy i goście nie zobaczyli, ale konie były obecne na nowej imprezie o nazwie Piknik Country, którą przygotował Gminny Ośrodek Kultury w Kaczorach. - Niestety w tym roku jak i poprzednim ze względów covidowych nie udało się zorganizować Wielkiej Gali Jeździeckiej, ale trzeba było mieszkańcom coś innego zaproponować. Skoro Dziembówko było związane z tradycją konną to szukaliśmy takiego wydarzenia, gdzie element konny mogliśmy zapewnić i stąd przyszedł pomysł na Piknik Country. A w ramach niego dużo atrakcji w stylu dzikiego zachodu. Cieszy nas frekwencja, bo jak widać mieszkańcom naszej gminy brakowało plenerowych wydarzeń dla lokalnej społeczności. Kolejna wielka impreza, która przed nami to Dożynki w Morzewie, gdzie 29 sierpnia wystąpi „Papa D” - mówi Paulina Banasik, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Kaczorach. W czasie imprezy, która odbyła się 8 sierpnia w Dziembówku wielokrotnie organizatorzy zaskakiwali publiczność różnego rodzaju atrakcjami. A skoro wydarzenie country, to nie mogło zabraknąć kowbojskich klimatów. I tak, chętne osoby mogły rywalizować w konkursie tanecznym z grupą „Dallas Country” - jedną z najstarszych formacji tańczących układy liniowe do muzyki country w Polsce. Publiczność mogła także

zobaczyć inne atrakcje w stylu country, czyli kręcenie lassem, strzelanie z bata meksykańskiego czy pokaz kaskaderki konnej w wykonaniu grupy „Apolinarski Group”, którą można było zobaczyć m.in. w serialu „Korona Królów”. Na wszystkich czekała też bryczka i dla dzieci kucyk. W przerwach można było wysłuchać piosenek zespołu „Caroline & The Lucky Ones”. Zespół powstał w maju 2015 roku i od tamtej pory koncertuje wykonując muzykę określaną mianem americana. Wystąpili już na wielu znaczących festiwalach country w Polsce, za każdym razem spotykając się z ciepłym przyjęciem. Są laureatami Konkursu na Piosenkę Country 2021 pt. „Piosenka Drogi” pod patronatem Burmistrza miasta Mrągowo. Miło było tego niedzielnego popołudnia cofnąć się do tamtych czasów, a niepowtarzalny klimat imprezy to doskonała propozycja na integrację i dobrą zabawę mieszkańców Dziembówka i okolicy. Sebastian Daukszewicz

21


22

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl

ROLNICY Z GMINY KACZORY ŚWIĘTOWALI ZAKOŃCZENIE ŻNIW NA DOŻYNKACH W MORZEWIE Uroczystości dożynkowe, tak w przeszłości jak i obecnie, są okazją do złożenia podziękowań za uzyskane zbiory. To także oddanie hołdu mozolnej, wykonywanej w pocie czoła pracy rolnika. Zawsze towarzyszy im chleb i wieniec oraz nastrój radości po ciężkiej pracy. W tym roku gospodarzem Dożynek gminy Kaczory, które odbyły się 29 sierpnia, było Morzewo. Moc atrakcji dla wszystkich, zmienna aura i iście rodzinna atmosfera towarzyszyły temu wydarzeniu. Uroczystości Dożynkowe rozpoczęły się mszą św. dziękczynną w intencji rolników i plonów w miejscowym kościele. Po mszy św. barwny korowód dożynkowy przeszedł na plac WDK w Morzewie. A tam przedstawicieli poszczególnych sołectw z wieńcami, zaproszonych gości, mieszkańców - z udziałem gminnej orkiestry oraz zespołu wokalnego Sonata, przywitał sołtys Morzewa Zenon Kin. Najważniejszym momentem uroczystości był ceremoniał wręczenia chleba. Na ręce wójta gminy Kaczory dorodny bochen chleba wręczyli starostowie tegorocznych dożynek Małgorzata Bogusławska oraz Andrzej Misiak. Po tej ceremonii głos zabrał wójt Gminy Kaczory i pilscy posłowie Grzegorz Piechowiak i Marcin Porzucek oraz przedstawiciel wojewody wielkopolskiego. - Dziś zgromadziliśmy się, aby oddać hołd naszym rolnikom, podziękować im za pracę, jaką wykonują dla dobra naszych mieszkańców, dla dobra naszej gminy i dla wszystkich mieszkańców naszej Ojczyzny. Chcemy, aby rolnicy też godnie żyli jak pozostali obywatele. Większość z nas tu obecnych wywodzi się z rodzin rolniczych, także ja i wiemy od małego jak to rolnictwo wygląda. Ta praca zawsze była trudna, ale rolnicy nigdy nie narzekali, zawsze do pracy szli z uśmiechem, ciesząc się z tego co osiągnęli. To, że tak tłumnie dziś przybyliśmy, świadczy że jesteśmy ze sobą jako społeczeństwo zżyci i dobrze czujemy się w swoim towarzystwie. Serce się raduje, że dziś w tym miejscu możemy się spotkać, bo wiadomo jakie czasy mamy, a ludziom brakuje spotkań w miłym gronie - mówił podczas uroczystości Brunon Wolski, wójt gminy Kaczory. Następnie przy padającym już deszczu odbyła się zabawa z zespołem muzycznym „Papa D” (dawniej „Papa Dance”) przy takich hitach jak: „Kamikaze wróć”, „Pocztówka z wakacji” czy „Panorama Tatr”. W latach 80 zespół „Papa Dance” dał prawie 600 koncertów, a płyty i kasety magnetofonowe rozeszły się w ponad półmilionowym nakładzie. Na koniec odbyła się zabawa taneczna z zespołem „Duo Band” z Wągrowca. Za organizację tegorocznego święta plonów należą się wielkie brawa dla społeczności Morzewa, które liczy 599 mieszkańców. Nie można zapominać o zaangażowaniu pracowników GOK w Kaczorach, na czele z jego dyrektorem - Pauliną Banasik. (SE)


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl

23

NARODOWE CZYTANIE 2021 „MORALNOŚĆ PANI DULSKIEJ” GABRIELI ZAPOLSKIEJ 4 września po raz dziesiąty odbyło się Narodowe Czytanie. Lekturą tegorocznej odsłony akcji jest Moralność pani Dulskiej Gabrieli Zapolskiej. To wyjątkowy utwór, który piętnuje obłudę i zakłamanie. Odnajdujemy w nim komizm i gorzką ironię, mistrzowskie odmalowanie postaci i wyczucie języka, ale przede wszystkim uniwersalne przesłanie moralne, które w imię uczciwości i sprawiedliwości każe potępiać zło. W tym roku literacko – teatralny happening w Pile odbył się na placu Konstytucji 3 Maja, przy fontannach, gdzie zebrana publiczność usłyszała fragmenty „Moralności pani Dulskiej” w interpretacji m.in. aktorów teatru „A Part”, młodzieży z Teatru Wirtualnego działającego przy RCK, Przewodniczącej Rady Miasta - Marii Kubicy, Rafała Zdziereli, radnego Rady Powiatu w Pile oraz redaktora naczelnego Tętna Regionu - Marka Mostowskiego. Każda osoba, która publicznie przeczytała fragment, który sama sobie wybrała, otrzymała certyfikat z pieczęcią Narodowego Czytania. Natomiast na wszystkich czekała degustacja mieszczańskiego jadła. Happeningowi towarzyszył koncert piosenek z przełomu wieków w wykonaniu zespołu „Młoda Polska”, w składzie: Zofia Skowron (śpiew), Justyna Cieślak (skrzypce) i Rafał Tworek (piano). Uwaga! Prezydent RP ogłosił, iż za rok lekturą Narodowego Czytania będą „Ballady i romanse” Adama Mickiewicza. Jak wyjaśnił, będzie to upamiętnienie dwusetnej rocznicy ich opublikowania. Sebastian Daukszewicz


24

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl

25

WYPADEK Z UDZIAŁEM SAMOCHODU ARMII USA W czwartek 26 sierpnia 2021 roku. na drodze krajowej nr 10, na wysokości miejscowości Okaliniec (gm. Miasteczko Krajeńskie) doszło do wypadku drogowego.

Samochód osobowy Fiat uderzył w bok pojazdu wojskowego Hammer, którym jechali żołnierze amerykańscy. W wyniku zdarzenia poszkodowanych zostało troje pasażerów samochodu osobowego, w tym dwójka dzieci. Droga krajowa nr 10 w miejscu wypadku została zablokowana na kilka godzin. W działaniach ratowniczych udział wzięły zastępy z obu jednostek ratowniczo-gaśniczych PSP w Pile oraz strażacy z OSP Grabówno i OSP Miasteczko Krajeńskie. Opracowanie i zdjęcia: JRG PSP nr 2 Piła KP PSP w Pile

CHODZIEŻ. POŻAR PODDASZA W BUDYNKU WIELORODZINNYM

PIŁA. POŻAR MIESZKANIA W BUDYNKU WIELORODZINNYM

5 września 2021 roku o godzinie 18:22 Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Chodzieży otrzymało zgłoszenie od osoby postronnej o pożarze poddasza budynku wielorodzinnego w Chodzieży na ulicy Dworcowej.

W środę 25 sierpnia 2021 roku, 15 minut po godzinie 13:00 straż pożarną w Pile zaalarmowała lokatorka mieszkania położonego przy ulica Prusa w Pile, która zauważyła na swojej klatce schodowej dym.

Zadysponowano do pożaru zastępy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej PSP z Chodzieży, OSP KSRG Budzyń, OSP KSRG Wyszyny oraz OSP Prosna. Zastana sytuacja na miejscu zdarzenia przez straż pożarną: pożarem objęte jest poddasze budynku wielorodzinnego (dym wydobywa się z dachu), osoby zamieszkałe w części objętej pożarem znajdują się na zewnątrz - brak osób poszkodowanych. Działania straży pożarnej w pierwszej kolejności polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz wejściu do budynku wielorodzinnego z kamerą termowizyjną, gdzie po zlokalizowaniu źródła ognia podano jeden prąd wody w natarciu. Działania gaśnicze prowadzone były również od zewnątrz budynku. Dalsze działania polegały na dogaszeniu pogorzeliska. W wyniku pożaru spaleniu uległa więźba dachowa oraz poszycie dachu. W działaniach trwających dwie godziny brało udział 7 zastępów straży pożarnej w sile 24 strażaków, Policja, Państwowe Ratownictwo Medyczne oraz pogotowie energetyczne. Opracowanie: mł. bryg. Leszek Naranowicz Zdjęcia: st. kpt. Maciej Zwierzykowski

DZIECKO POTRĄCONE PRZEZ POCIĄG 18 sierpnia 2021 roku, o godzinie 20:30 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Pile wpłynęło zgłoszenie o potrąceniu przechodnia przez pociąg towarowy, na wysokości ulicy Fabrycznej w Pile. Po przybyciu na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów straży pożarnej potwierdzono treść zgłoszenia. Strażacy natychmiast przystąpili do pomocy osobie poszkodowanej, ale także zabezpieczenia i oświetlenia miejsca zdarzenia. Na miejscu znajdował się już patrol Policji oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Poszkodowane dziecko z obrażeniami ciała przetransportowano do szpitala. Zdarzenie z 18 sierpnia 2021 roku to już kolejne zdarzenie w ciągu dwóch tygodni na terenie powiatu pilskiego, z udziałem pieszych oraz pociągu. Strażacy apelują o zachowanie szczególnej uwagi w trakcie przebywania w okolicy torowisk i dworców kolejowych! Opracowanie: mł. asp. Mateusz Kentzer, KP PSP Piła Zdjęcie: JRG PSP nr 1 Piła

Strażacy po dotarciu na miejsce potwierdzili zadymienie w mieszkaniu na pierwszym piętrze. Do zagrożonego lokalu wprowadzono ratowników, którzy sprawdzili, czy w środku nie ma osób poszkodowanych, jednocześnie prowadząc akcję gaśniczą. Pożar po kilku minutach udało się ugasić, na szczęście nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Opracowanie i zdjęcia: JRG PSP nr 1 w Pile


26

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl

27

Pod patronatem medialnym Tętna Regionu

FANTASTYCZNE MIEJSCE SPOTKAŃ Z MAGICZNĄ ATMOSFERĄ - TAKI JEST PILKON Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią powrócił na mapę kulturalną Pilski Konwent Fantastyki - PILKON. Impreza, która odbyła się w ostatni weekend sierpnia (28-29) jest tworzona przez fanów fantastyki. Konwent integruje społeczność lokalną, zapewnia ciekawą rozrywkę, której trudno szukać w okolicy, jest to wydarzenie unikatowe.

W konwencie, który odbył się na terenie Nadnoteckiego Instytutu UAM w Pile przy ul. Kołobrzeskiej było zaangażowanych wielu lokalnych pasjonatów fantastyki, kolekcjonerów wystawiających swoje zbiory. A więc na uczestników czekało mnóstwo atrakcji z naprawdę bogatym programem. Były panele prelekcyjne, które były okazją do wymiany poglądów na temat szeroko pojętej fantastyki, zabawy i pokazy odbywające się w wiosce średniowiecznej, szereg turniejów gier komputerowych jak i planszowych, które dają możliwość integracji oraz rozmów np. jakie taktyki obrać. Zjazd miłośników fantastyki, komiksów, książek oraz gier elektronicznych to też miejsce spotkań z ciekawymi gośćmi. W tym roku gościem specjalnym był m.in. Michał Gołkowski — pisarz, poliglota, lingwista, tłumacz symultaniczny, miłośnik historii wojskowości i antropologii kultury. Autor „Ołowianego Świtu”, postapokaliptycznej powieści

osadzonej na terenach Czarnobylskiej Zony. Niezrównany prelegent i mówca. Jedną z atrakcji, która co roku skupia największą uwagę, to niewątpliwie Cosplay, czyli pokaz i konkurs strojów. Jury wybiera najlepsze przebrania i aranżacje, a ich autorzy otrzymują cenne nagrody. Ponadto w czasie trwania festiwalu można było podziwiać kreacje stworzone przez konwentowiczów lub zaprezentować własne pomysły. Ponadto organizatorzy zadbali o gastronomię i noclegi. Organizatorzy składają podziękowania Wam wszystkim i każdemu z osobna za wkład pracy, jaki włożyliście w to, aby Pilkon 2021 był tak wyjątkowym wydarzeniem. (wolontariuszom, prelegentom, twórcom programu, naszym szanownym gościom specjalnym, wystawcom, sponsorom i każdemu, kto nas wspierał i pomagał). Szczególnie dziękują uczestnikom

konwentu, bo bez Was ta impreza nie ma sensu, to właśnie Wy tworzycie ten fantastyczny klimat w tym roku tak niesamowicie przyjazny (atmosfera dała się wyjątkowo odczuć, kto nie był niech żałuje). Podziękowania dla prezydenta Piotra Głowskiego i UM Piły oraz dla Nadnoteckiego Instytutu Zamiejscowego UAM w Pile na czele z Pawłem Owsiannym. Kolejna edycja za rok. Już dziś serdecznie zapraszamy. Sebastian Daukszewicz

TO BYŁO UDANE ZAKOŃCZENIE WAKACJI To już tradycja, że pod koniec wakacji Piła żegna wakacje pod gołym niebem. W ostatni weekend sierpnia na pilskim lotnisku czekało wiele atrakcji. Ta najbardziej oczekiwana to ostatni koncert trasy LATO #naMAXXXa. W sobotni wieczór publiczność bawiła się przy przebojach takich artystów jak: Lanberry, Red LIPS i Grubson, który porwał publikę do zabawy m.in. swoim hitem „Na szczycie”.

Wcześniej na każdego, kto odwiedził pilskie lotnisko czekały dwudniowe zawody motoryzacyjne Racing Show Piła - IV runda Fmic.pl Grand Prix Polski 1/4 mili. Ponadto wystawy

szybowców w hangarze z oraz sprzęt wojskowy na czele z Tygryskiem, które przygotowało Pilskie Muzeum Wojskowe. Pojawił się też busik profilaktyczny i dmuchane zamki.

Dziękujemy za przybycie i zapraszamy za rok! Sebastian Daukszewicz


28

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

SAMO ŻYCIE *** Trenuję samoobronę. Do walk wszyscy na sekcji mamy żelowe wkładki do ust żeby nie powybijać sobie zębów. Ostatnio po walce odłożyłem swoją na parapecie i poszedłem się napić. Przed następną walką, kiedy poszedłem ją zabrać okazało się, że leży nie do końca w tym samym miejscu, w którym ją zostawiłem. Zdziwiłem się trochę, ale mimo wszystko jej używałem. Dopiero po treningu w szatni kolega powiedział, że chyba pomylił swoją wkładkę z moją. Najgorsze jest to, że dosłownie kilka dni wcześniej powiedział mi, że on to myje zęby raz na kilka miesięcy. To by tłumaczyło dziwny posmak... *** Po obiedzie u teściowej chciałam jej pomóc w sprzątaniu. Ładowałam naczynia do zmywarki i próbowałam jakoś upchnąć tam jeszcze patelnię, ale mi nie szło. Teściowa spojrzała na mnie z politowaniem i zapytała: „To umiesz upchnąć swoje grube d*psko do takich obcisłych spodni, ale patelni do zmywarki to już nie umiesz?”. Jak zawsze spotyka mnie z jej strony sama słodycz. *** Wkurzyłam się, że wiecznie

tylko ja usypiam naszego synka i powiedziałam, że teraz kolej męża. Młody jest typowym „nocnym markiem” i ciężko go wyciszyć wieczorem, a tu czytanie i rozmowy ucichły już po 20 minutach. Odczekałam kolejne 10 minut i zajrzałam do pokoju. Mąż pochrapywał sobie w najlepsze, a syn odrywał paski tapety ze ściany. Niewiarygodne ile można oderwać w tak krótkim czasie! *** Mam taki problem z nadpotliwością, że jak dłużej korzystam z telefonu to wyświetla ostrzeżenia o wilgotności. *** Żona jest w ciąży i jest wiecznie nienażarta. Nigdy nie widziałem jeszcze żeby żywa istota była w stanie tyle jeść! Wczoraj grzebała w lodówce, a ja chciałem sięgnąć po butelkę soku. Dźgnęła mnie w rękę widelcem, który miała w ręce, bo myślała, że chcę jej zabrać ostatni kawałek kiełbasy… *** Dzieciaki przytargały w wakacje jakieś choróbsko z przedszkola, a mąż akurat był na wyjeździe służbowym. Przez tydzień opiekowałam się nimi w dzień, a odpracowywałam po nocach, bo mam duży projekt,

www.tetnoregionu.pl

którego nie mogę zawalić. Kiedy odzyskały dawną energię wiedziałam, że są już zdrowe, ale ja leciałam na oparach sił. Zasnęłam w trakcie zabawy z nimi, a one poprzyklejały mi wielkie przyssawki na twarzy żeby zobaczyć czy się obudzę - nie, nic nawet nie poczułam. Wyglądam teraz jakby mi ktoś bańki stawiał na całej twarzy. *** Młodszy brat przyprowadził do domu kolegów i strasznie hałasowali. Kazałam im się zamknąć, na co jeden z nich powiedział, że jestem głupia. Uśmiechnęłam się tylko i kazałam mu być bardziej oryginalnym - niech spróbuje powiedzieć coś, czego jeszcze nigdy nie słyszałam. Uśmiechnął się, krzyknął „Ślicznie dzisiaj wyglądasz!” i uciekł. Zatkało mnie. Zgaszona przez 8-latka! *** Na imprezie rodzinnej opowiedziałem suchara. Tak rozbawił dziadka, że dostał zawału. *** Dużo spraw załatwiamy przez telefon, ale czasem muszę go wyłączyć. Aktywuje mi się wówczas spersonifikowane nagranie, w którym proszę o zostawienie wiadomości głosowej. Nagrałam je 6 lat temu i przez cały ten czas nikt mi nie powiedział, że zamiast „chwilowo niedostępna” użyłam „chwilowo niedysponowana”. Teraz zaczynam rozumieć, czemu stali klienci tak często mnie pytają o zdrowie. *** Nasza stara kotka jest bardzo empatyczna. Wystarczy tylko, że nasza mała córeczka jęknie w nocy, a kot już zaczyna przeraźliwie płakać. Mała wtedy się budzi i płacze... a kotka razem z nią. I tak się wzajemnie nakręcają! z https://www.yafud.pl wybrała is

29

W tej rubryce staramy się rozwiązywać Państwa problemy i odpowiadamy na pytania dotyczące wielu paradoksów oraz utrudnień występujących w życiu codziennym. Za Państwa pośrednictwem piętnujemy inercję i arogancję władzy, przejawiającą się m.in. w urzędniczym marazmie lub „tumiwisizmie”. Wszelkie skargi i państwa bolączki staramy się rozwiązać, oczywiście w miarę naszych możliwości. ALE MOŻECIE BYĆ PEWNI, ŻE ZAWSZE REAGUJEMY PIORUNUJĄCO!!! W pierwszym powakacyjnym wydaniu Państwa rubryki interwencyjnej będzie znowu o estetyce, a konkretnie jej braku. Tym razem o owocach pewnej śliwy, które zalegają na wielu pilskich chodnikach i są miażdżone stopami przechodniów. Miejsca pod śliwami, raz że wyglądają niezbyt estetycznie (to eufemizm), a po wtóre, bezproduktywnie marnieją. Właśnie jedna z naszych Czytelniczek przysłała via internet list, w którym porusza ów śliwkowy problem, a także podaje receptę jak można je wykorzystać. Oto co napisała: Witam! Chciałam przedstawić w dziale „Reakcja” sugestię dotyczącą drzew mirabelek rosnących w przestrzeni miejskiej. Otóż w Hiszpanii, pomarańcze w miastach są zbierane mechanicznie przy pomocy rozkładanych jak skrzydła nietoperza mat, na które strząsane są mechanicznie owoce. To tylko przykład. Ponieważ drzew mirabelek w przestrzeni miejskiej jest sporo, moja sugestia wiąże się z uprzątnięciem terenu gdzie masowo opadają owoce. Otóż zebrane owoce po oddzieleniu pestek, poprzez przemycie nadawałyby się np. jako naturalny substytut do oczyszczalni ścieków lub biopaliwo, lub kompostownik, pestki po zmiażdżeniu i wypłukaniu nasion mogłyby posłużyć jako materiał

POMÓŻMY 6-LETNIEJ JULCI WALCZĄCEJ Z NIEWYOBRAŻALNYM BÓLEM Wesprzyjmy ciężko chorą i niezmiernie cierpiącą Julcię. Otwórzmy SERCA i PORTFELE!!!! Julka choruje na bardzo ciężką, bardzo rzadką chorobę jaką jest pęcherzowe oddzielanie się naskórka.

ścierny lub na drapaki dla kotów, lub utwardzacz, nasiona mogłyby by się sprawdzić jako środek biobójczy np. na kleszcze, itp. i wykorzystany np. do oprysku miejskich trawników w sezonie inwazji kleszczy. Zatem sposobów wykorzystania jest wiele, jednak owoce zalegają pod drzewami niosąc ferment i źródło namnażania się owadów i drobnoustrojów, które w/w roznoszą. Oczywiście można pozbyć się problemu i drzewa wyciąć, ale wtedy brak korzyści z ich wykorzystania. TO POSTULAT NA PRZYSZŁOŚĆ! Może warto wziąć do serca pomysły naszej Czytelniczki? Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Ale po pierwsze, inaczej wyglądałyby podśliwowe chodniki, zaś po drugie te owoce można byłoby z korzyścią dla wielu wykorzystać. Słowem: I wilk byłyby syty... I Manchester City. Jeżeli gnębią Cię podobne lub poważniejsze problemy, masz jakiekolwiek niejasności czy kłopoty - napisz do nas! Nie miej żadnych oporów, możesz pisać o wszystkim. My spróbujemy Ci pomóc - reagując piorunująco! Pisz na adres redakcji: „Tętno Regionu”, ul. 11 Listopada 40 pokój 101, 64-920 Piła z dopiskiem: „REAKCJA”. Marek Mostowski całej Polski, w tym wielu dzieciom z naszej fundacji. Kosztowne leczenie w klinice, jest w stanie dokonać niemożliwego. Zabiegi w Avènu mogą przywrócić Julce dzieciństwo, które choroba jej zabrała. Leczenie niestety jest bardzo kosztowne i jest poza zasięgiem finansowym rodziców. Dlatego prosimy o pomoc.

Julka ma dopiero 6 lat, a jej dotychczasowe życie to nieustanna walka z bólem. Dziewczynka choruje na pęcherzowe oddzielanie się naskórka. Jest to genetyczna choroba, która polega na tworzeniu się bardzo bolesnych pęcherzy i ran na

całym ciele. U Juleczki skóra odchodzi płatami i w ich miejscu zostawia bolesne, otwarte rany. Nie pomagają nawet silne sterydy. Ból jest nie do zniesienia. Każda z codziennych czynności takich, jak przebieranie, kąpanie to niewyobrażalny ból i

nowe, sączące rany. Każdy, nawet najmniejszy dotyk to tworzenie się nowych ran. Jest nadzieja na życie bez cierpienia, ponieważ z takim bólem nie da się żyć! Tą nadzieją jest leczenie w klinice Avènu we Francji. Klinika pomogła wielu dzieciom z

Sprawa jest bardzo poważna, dlatego w imieniu dziewczynki, jej rodziców bardzo prosimy o jednorazowe wsparcie finansowe dla Julki. Więcej informacji o Julce i jej chorobie uzyskacie Państwo wchodząc na naszą stronę https://szlachetnygest.pl/julka.

Wpłaty można dokonać bezpośrednio na konto podopiecznego Fundacji: Fundacja Szlachetny Gest Al. Jerozolimskie 125/127 Lokal 201D 02-017 Warszawa 69 1050 1142 1000 0090 3107 2706 z dopiskiem POMAGAM/FSG/ JB01 Ps. Nie odkładajcie Państwo pomocy na „jutro” - pozwólcie nam działać już dziś. Serdecznie pozdrawiam Anna Kujawa


30

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl

31

Pod patronatem medialnym Tętna Regionu

SKRZYPEK ADAM SUSKA Z GRAND PRIX PIŁA FESTIVAL & ACADEMY 2021 Po lockdownie, który uniemożliwiał organizację wielu różnych imprez kulturalnych przyszła pora, aby nadrobić zaległości. Doskonałą okazją, aby wysłuchać muzyki na światowym poziomie był Piła Festival & Academy, który odbył się dniach 21-29 sierpnia 2021 r. Organizatorzy jak co roku postarali się urozmaicić festiwalowe muzyczne wieczory koncertami na najwyższym poziomie w wykonaniu zaproszonych polskich i zagranicznych gwiazd. GRAND PRIX PIŁA FESTIVAL & ACADEMY 2021 zdobył skrzypek - Adam Suska.

Podczas kilku dni na pilskiej scenie pojawiali się artyści, którzy przyjęli zaproszenie Dyrektora Artystycznego Marcina Zdunika do współtworzenia 13 edycji festiwalu. Widzowie mogli wysłuchać m.in. Cinematic piano, seans filmu niemego „Mocny człowiek” z muzyką na żywo, J. S. Bacha solo w kościele na koncercie nocnym w wykonaniu gwiazdy tegoroczne-

go festiwalu Jonian Ilias Kadesha. Ponadto występy w duetach, które stworzyli Alexander Sitkovetsky z Katarzyną Budnik oraz Marcin Zdunik i Aleksander Dębicz. Była również muzyka Astora Piazzolli w obchodzonym roku setnych jego urodzin w interpretacji wiolonczelisty Andrzeja Bauera”. Nie zabrakło też zespołu Polish Soloists, najlepszych polskich solistów młodego

Pod patronatem Tętna Regionu

XVIII SPÓŁDZIELCZY RAJD ROWEROWY 2021 Ponad pięćdziesiąt osób pokonało trasę XVIII Spółdzielczego Rajdu Rowerowego, jak co roku organizowanego przez Pilską Spółdzielnię Mieszkaniową Lokatorsko-Własnościową w Pile. Rajd poprowadził tradycyjnie wielki zwolennik sportowego trybu życia - z-ca Prezesa PSM L-W w Pile Henryk Kądziela.

Po ponad 3 godzinach spędzonych na rowerach wszyscy w okolicznościowych kamizelkach dotarli do mety w Dobrzycy. Na miejscu na uczestników rajdu czekał posiłek turystyczny oraz liczne nagrody. Specjalne podziękowania dla Przedsiębiorstwa Wielobranżowego NOSIA (sponsor), Zakładu Usług Budowlanych - s.c Proń i Wspólnicy (transport), Sklepu-Serwis Rowerowy Kolarz.

pl (obsługa techniczna rajdu), Dariusza Kopaczyka (obsługa medyczna rajdu), zespołu muzycznego DUO CLASSIC Grzegorz Koźmiński i Krzysztof Konieczny, Marka Grochowskiego, Kazimierza Bryndzy i Kazimierza Turkiewicza (obsługa rajdu). Do zobaczenia za rok! PSM L-W w Pile

pokolenia. Swoje koncerty mieli także studenci, którym na zakończenie festiwalu przyznano nagrody. Organizatorem było Stowarzyszenie MAGNUS VENTUS i RCK Fabryka Emocji. Sebastian Daukszewicz Foto: Robert Judycki


32

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

KRZYSZTOF TARAPATA Z PIŁY ZWYCIĘZCĄ LUNAPARKOWYCH ZMAGAŃ! Nagrody w „Tętnie Regionu” to nie sen, to rzeczywistość!!! Na koniec wakacji kolejny nasz krzyżówkowicz i miłośnik rubryki LUNAPARK został obdarowany suwenirem za łebskość i bycie ulubieńcem szczęścia. Uroczystość tradycyjnie odbyła się w siedzibie firmy TOP FENCE Hurtownia Ogrodzeniowa, której właściciel jest fundatorem nagród.

www.tetnoregionu.pl regionu.pl

Ta amerykańska aktorka, laureatka czterech Oscarów i dwunastu nominacji w kategorii najlepszej aktorki pierwszoplanowej, gwiazda filmowa urodziła się 12 maja 1907 roku w Hartford, a zmarła 29 czerwca 2003 roku w Old Saybrook. Jedna z legend „Złotej Ery Hollywood”. American Film Institute umieścił jej nazwisko na 1. miejscu w opublikowanym przez siebie rankingu „największych aktorek wszech czasów” (The 50 Greatest American Screen Legends). W latach 70. na ekranie pojawiła się osiem razy. W 1981 zagrała w filmie Nad złotym stawem wraz z przedstawicielami klanu Fondów: Henrym i Jane. Film przyniósł jej czwartego i ostatniego Oscara, którego odebrał za nią Jon Voight. Pod koniec aktorskiej kariery grała w filmach Anthony’ego Harveya Grace Quigley (1984) i Jesienna miłość (1994) oraz George’a Schaefera Mrs. Delafield Wants to Marry (1986), Laura Lansing Slept Hera (1988) i Mężczyzna na poddaszu (1992). Jej ostatnie role to Ginny w Love Affair (1994) Glena Gordona Carona oraz Cornelia Beaumont w filmie telewizyjnym Tamta Gwiazdka Tony’ego Billa, według opowiadania Trumana Capote’a. Jak nazywa się ta Gwiazda filmowa? (Odpowiedź na str. 11). Fot. voicemagazine.org

Na szczęście w tym rozdaniu (czyt. losowaniu) nagrody nie mógł narzekać młodziutki pilanin. Wylosowana karta z poprawnymi rozwiązaniami należała do 9-letniego Krzysztofa Tarapaty z Grodu Staszica. Właśnie temu bystremu młodzieńcowi, niezwykle interesującą i edukującą nagrodę wręczył pracownik firmy od wielu lat sponsorującej LUNAPARK. Przypominamy, że fundatorem nagród Lunaparku jest właściciel firmy TOP FENCE Hurtownia Ogrodzeniowa, mieszczącej się w Pile przy ul. Długosza 11. Gratulujemy laureatowi szczęścia i bystrości umysłu, i oczywiście zapraszamy do dalszych zmagań z naszymi lunaparkowymi szaradami. Zaproszenie kierujemy również do pozostałych, młodych adeptów oraz mistrzów logicznego myślenia. Serdecznie zapraszamy do licznego udziału!!! Redakcja

Ten polski kompozytor, piosenkarz, multiinstrumentalista oraz były lider zespołu Czerwone Gitary urodził się 3 stycznia 1947 roku w Nowej Soli. Jest kompozytorem popularnych piosenek rozrywkowych, m.in.: „Nie zadzieraj nosa”, „Barwy jesieni”, „Stracić kogoś”, „Dzień jeden w roku”, „Takie ładne oczy”, „Anna Maria”, „Gondolierzy znad Wisły”, „Szary kolor twoich oczu”, „Tak bardzo się starałem”, „Dozwolone od lat 18”, „Płoną góry, płoną lasy”, „Ciągle pada”, „Słowo jedyne – Ty”, „Mam dobry dzień”, etc. 18 czerwca 2011 we Wrocławiu został odznaczony przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. W październiku 2011 roku na Gali Wiktory 2011 otrzymał statuetkę w kategorii Gwiazda Piosenki, a 17 listopada Nagrodę Muzyczną Programu Trzeciego – „Mateusz” w kategorii całokształt twórczości „za kompozytorski talent i muzykę wzruszającą kolejne pokolenia”. Jak nazywa się ten artysta? (Odpowiedź na str. 11). Fot. viva.pl


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

33

www.tetnoregionu.pl

JEDNAK TĘSKNIĄ ZA PRL-EM?

MERCEDES-AMG EQS 53 - PIERWSZE ELEKTRYCZNE AMG Na targach IAA Mobility w Monachium premierę ma Mercedes-AMG EQS 53 4MATIC+. To pierwszy w pełni elektryczny model ze stajni AMG i od razu robi piorunujące wrażenie.

Mercedes-AMG EQS 53 to flagowa limuzyna, oparta na nowym modelu EQS Mercedesa, który to z kolei niebezpodstawnie nazywany jest elektryczną Klasą S. Mamy tu więc szczyt obecnych osiągnięć w kwestii zarówno technologii, związanej z napędem elektrycznym, jak i obecnością najnowszych systemów multimedialnych, bezpieczeństwa i łączności, na najwyższym komforcie kończąc. Mercedes-AMG EQS 53 – 3,4 s do „setki” Jeśli AMG, to wiadomo – najlepsze osiągi, ale nie tylko to. Bo liczy się także przyjemność z jazdy i zdolność do pokonywania zakrętów. Skuteczne przyspieszanie jest tak samo ważne, jak zatrzymanie na jak najkrótszym dystansie. Wszystko to znaleźć mamy w nowym Mercedesie-AMG EQS 53, który – jak wspomnieliśmy – jest pierwszym w pełni elektrycznym modelem podrasowanym przez AMG. Najmocniejszy EQS w gamie otrzymał zestaw dwóch silników elektrycznych, które łącznie oferują solidny zapas 658 KM mocy i 950 Nm momentu obrotowego. Pozwala to przyspieszyć od 0 do 100 km/h w zaledwie 3,8 sekundy, osiągając maksymalną prędkość 220 km/h. Ale to nie koniec. Bo o ile nie mamy pewności, czy powstanie jeszcze mocniejszy wariant (właściwie to przy tych osiągach nie wydaje się to ani potrzebne, ani sensowne), tak EQS-a od AMG zamówić można z pakietem Dynamic Plus. Wtedy moc maksymalna – po wybraniu trybu Race Start – rośnie do niebagatelnych 761 KM, zaś moment obrotowy szybuje w czterocyfrowe wartości 1020 Nm. Dzięki temu sprint do setki trwa 3,4 sekundy, zaś maksymalną prędkość podniesiono do 250 km/h. Jasną sprawą jest, że wyciskanie z napędu siódmych potów powoduje szybsze rozładowanie akumulatora, ale przecież i w benzynowych modelach AMG wduszanie pedału gazu wywołuje wir w baku. Tutaj zapas energii gromadzony jest w „bateriach” o pojemności 107,8 kWh, co przy spokojnej jeździe ma wystarczyć na 526-580 km wg normy WLTP. To o mniej więcej 200 km mniej niż w seryjnym EQS-ie od Mercedes-Benz, ale biorąc pod uwagę osiągi oraz masę, sięgającą przeszło 2,6 tony, naprawdę nie jest źle. Delikatnie mówiąc. Jak zasięg wygląda w rzeczywistości, damy znać, kiedy tylko testowy egzemplarz wpadnie w nasze ręce. Ciekawostką zastosowaną seryjnie w Mercedesie-AMG EQS 53 jest zapożyczony z Mercedesa EQS, system czterech skrętnych kół, który ułatwia manewry na parkingu i poprawia trakcję w zakrętach czy na autostradzie. Na zdjęciach mocno wychylające się tylne koła (nawet 9 stopni) wyglądają osobliwie, ale system jest naprawdę skuteczny. Wspominaliśmy też o hamowaniu. Tutaj dba o to specjalnie wzmocniony układ hamulcowy AMG, korzystający z tarcz o średnicy 41,5 cm z przodu i 37,8 cm z tyłu, przy czym na przodzie zaciski są sześciotłoczkowe. Opcjonalnie zamówić można hamulce ceramiczne AMG z tarczami o średnicy 44 cm z przodu. Więcej o Mercedesie-AMG EQS 53 napiszemy niebawem, a tymczasem zajrzyjcie do galerii zdjęć tego niezwykłego modelu, który w sprzedaży pojawi się już w przyszłym roku. Źródło: auto-motor-i-sport.pl

Tęsknota za czasami minionymi dała znać w Zakładzie Radioterapii w Pile. Tym razem w ramach promowania nowego administratora zorganizowano czyn społeczny polegający na malowaniu ławek. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby malowanie, konserwacja była przeprowadzona przez własne służby, lub profesjonalną firmę zewnętrzną, tymczasem poproszono wartowników z firmy ochraniającej obiekt, którym rzekomo obiecano za robotę: - dopisać po kilka godzin każdemu do wykonania grafiku (ciekawe jak rozliczono koszty???) - zorganizować grilla z kiełbaskami i piwkiem (ciekawe jak rozliczono koszty???) Można i tak. A co z jakością wykonanych prac, czy chodzi o to, aby zabłysnąć? Pokazać się? Ale czyim kosztem? Co na to przełożeni??? Też popierają tęsknotę za czasami minionymi?? mm


34

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl

MISTRZOWIE SZTUK WALKI PONOWNIE NA TARGOWISKU Pandemia dała nam idealną wymówkę do lenistwa. W związku z obostrzeniami straciliśmy możliwość uprawiania wielu sportów i trenowania w siłowniach. Mimo zapowiadanej czwartej fali, osoby aktywne wracają do treningów, biorą udział w zawodach. Natomiast kluby, jak co roku we wrześniu ruszają do naborów dzieci, młodzieży, ale także osób dorosłych. Jeśli Twoje dziecko lubi ruch i wyzwanie, zdrową rywalizację, poznawać nowych ciekawych ludzi, jeśli nie znosi nudy, to dla takich osób co roku na pilskim targowisku obywa się Festiwal Sztuk Walki, który w tym roku odbył się 4 września.

Swoje umiejętności zebranym widzom, kupującym przy słonecznej pogodzie, zaprezentowali sportowcy z takich klubów i sekcji sportowych jak: Sporty Walki Piła, Pilskie Centrum Aikido, Karate tradycyjne Shoto, WKS Sokół, BLACK BIRDS

Muaythai-Kickboxing i Capoeira Brasil. W trakcie imprezy każdy chętny mógł zaszczepić się przeciw COVID-19 bez konieczności rejestracji, jednodawkową szczepionką firmy Johnson&Johnson. Chętnych nie brakowało.

Kluby, które w sobotę się zaprezentowały gwarantują wysoki poziom szkolenia oraz świetną zabawę poprzez sport. Sebastian Daukszewicz


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

PRZEROBILI NAS NA MASZYNY DO RECYKLINGU ŚMIECIOWEGO JEDZENIA Najlepszym sposobem na walkę z chorobami jest profilaktyka. To słowo kluczowe naszych czasów. Niestety często o nim zapominamy. Zdecydowanie łatwiej jest nam nauczyć się żyć w zgodzie z naturą i przy okazji zmniejszyć ryzyko wystąpienia chorób cywilizacyjnych niż borykać się z wieloma z nich. Niestety takie podejście wymaga od nas sporego zaangażowania i wyrzeczenia się chociażby śmieciowej żywności o wysokim stopniu przetworzenia. Profilaktyka zdrowia obejmuje wiele zagadnień. Poruszę obecnie problem jakości żywności. Dzisiaj w modzie jest oszczędzanie czasu i pieniędzy. Dlatego w naszym społeczeństwie zwiększa się zapotrzebowanie na żywność przetworzo-

ną, która jest tania, czasami nawet smaczna i szybka w przyrządzeniu. Temat jest bardzo poważny. Jako dietetyk kliniczny na co dzień spotykam się z konsekwencjami spożywania właśnie takiej żywności, a są nimi choroby cywilizacyjne z

35

www.tetnoregionu.pl

rakiem włącznie. Trzeba wiedzieć, że zbyt tania żywność nie może być dobra. Dlatego, że określonych grup produktów nie da się wyprodukować poniżej określonej kwoty. Dodatkowo producenci w celu obniżenia ceny żyw-

ności stosują różne szkodliwe dla naszego zdrowia zabiegi. Żywność przetworzona charakteryzuje się wysoką zawartością chemicznych substancji dodatkowych. Na etykietach produktów można wręcz znaleźć wszystko. W obecnych czasach niezwykle ciężko jest nam kupić dobrej jakości ser czy też wędlinę. Można oczywiście samodzielnie zrobić twaróg, kefir, czy też upiec chleb na naturalnym zakwasie chociażby z ekologicznej mąki orkiszowej (mowa tutaj o orkiszu starym, a dokładniej odmianie schwabenkorn). Niestety, to z kolei wymaga dodatkowego nakładu czasu i pieniędzy, ale warto. Wśród substancji dodatkowych królują przeciwutleniacze, konserwanty, barwniki, stabilizatory, wypełniacze, emulgatory, substancje słodzące i wzmacniacze smaku. Unia Europejska dopuszcza ponad 330 dodatków do żywności, w tym ponad 200 objętych jest limitem ilościowym. Przeważnie jednak nie zwracamy już na to uwagi. Chyba to już nikogo z nas nie zdziwi, że spożywając na co dzień żywność o wysokim stopniu przetworzenia możemy przekroczyć bezpieczną dawkę wielu szkodliwych substancji, tym bardziej, że normy są zawyżone i często trzykrotnie nawet przekraczane. Spożywamy w ciągu roku około 2 kg substancji chemicznych. Jak więc mamy nie dostać raka, którego główną przyczyną nie są wcale geny

jak nam się wmawia, lecz chemia między innymi w żywności. Niszczy ona mitochondria komórkowe - doprowadzając tym samym nasze komórki do zmiany swojego metabolizmu z procesów tlenowych na nowotworową beztlenową fermentację!!! Sam NIK alarmuje, że brakuje właściwego nadzoru nad stosowaniem dodatków do żywności. Dodatki do żywności często zastępują naturalne półprodukty, które powinny znaleźć się w danym pożywieniu. Nie mają one jednak wartości odżywczych, a wręcz wyjaławiają żywność. Dieta osoby bazującej m.in. na daniach instant doprowadza do powstania niedoborów żywieniowych. Każdego dnia musimy dostarczać naszemu organizmowi całej masy witamin, minerałów, niezbędnych kwasów tłuszczowych i aminokwasów egzogennych. Bez tego nie możemy być zdrowi. Jedząc chociażby zupki chińskie i stołując się w sieciowych restauracjach mamy dużą szansę znaleźć się na oddziale onkologicznym. Warto więc do tematu właściwego odżywiania podejść poważnie i zbadać swój organizm profilaktycznie w celu sprawdzenia niedoborów na poziomie komórkowym, Zachęcam do skorzystania z badania aparatem Vieva, aby zorientować się chociażby w niedoborach witam i minerałów. Dietetyk Kliniczny Aleksandra Skowyra

NAJLEPSI Z NAJLEPSZYCH - STRAŻACY Z PIŁY! Dwa najważniejsze tytuły, Indywidualny Mistrz Polski oraz Drużynowy Mistrz Polski w Płetwonurkowaniu Strażaków zdobyli strażacy z Piły! W rozegranych na terenie jeziora w Bornem Sulinowie XXVI Mistrzostwach Polski Strażaków Płetwonurków wystartowało sześciu strażaków, na co dzień służących w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej PSP nr 2 w Pile. Strażacy stworzyli dwie drużyny, reprezentując Piłę i Wielkopolskę w kategoriach PSP i OSP. W pierwszym dniu mistrzostw, 3-go września przeprowadzono konkurencję indywidualną. Spośród wszystkich startujących, najlepszy czas i tytuł Indywidualnego Mistrza Polski uzyskał mł. ogn. Karol Subdarzewski. Zawodnik z Piły pokonał swoich rywali, osiągając zdecydowaną przewagę nad kolejnymi startującymi. W sobotę, 4-go września do rywalizacji przystąpiły drużyny. Łącznie do walki o miano najlepszej drużyny przystąpiło 14 ekip z całego kraju. Strażacy reprezentujący OSP RW Piła, ze świeżo upieczonym Indywidualnym Mistrzem w składzie, osiągnęli najlepszy czas dnia zdobywając tytuł Drużynowego Mistrza Polski Strażaków w Płetwonurkowaniu. Zwycięską drużynę razem z mł. ogn. Karolem Subdarzewskim tworzyli mł. asp. Marcin Manthey oraz sekc. Marcin Wojtania. Druga drużyna z Piły, w składzie st. asp. Przemysław Chodynicki, mł. asp. Adrian Romanowski, mł. ogn. Sebastian Kołodziejewski, startująca jako PSP Wielkopolska zajęła dobre, piąte miejsce, tracąc tylko kilka sekund do ekip zajmujących podium. Wszyscy startujący w mistrzostwach strażacy z Piły potwierdzili doskonałe przygotowanie do pracy w wodzie ratowników, na co dzień służących w JRG PSP nr 2 w Pile. Mistrzom Polski serdecznie gratulujemy! Opracowanie & zdjęcia: st.kpt. Paweł Kamiński, KP PSP w Pile

MISTRZOSTWA POLSKI MODELI LATAJĄCYCH Z MEDALAMI DLA PILSKIEGO KLUBU MODELARZY LOTNICZYCH Dobre wieści dotarły do nas z Broczyna koło Czaplinka. Tam w dniu 21.08.2021 odbyły się 86 Mistrzostwa Polski juniorów F1A,B,P oraz Mistrzostwa Polski F1A Standard. Wzięli w nich udział reprezentanci Pilskiego Klubu Modelarzy Lotniczych, którzy reprezentowali Aeroklub Ziemi Pilskiej. Rewelacyjnie w pierwszych zawodach spisał się 11-letni Tymon Niezborała, który w kategorii szybowców F1A zdobył srebrny medal i tytuł wicemistrza Polski, wyprzedzając o wiele starszych 17-18-letnich kolegów. Tymek już od Pucharu polski w Podlodowie wykazywał znaczny wzrost formy - mówi prezes PKML. Został wyposażony w lepszy sprzęt i to daje odpowiednie efekty. W klasyfikacji przejściowej zajmuje już drugie miejsce. Po południu rozegrano Mistrzostwa Polski w klasie standard. Tam wystąpiło 6 naszych reprezentantów i tu znów Tymek wśród juniorów zdobył srebrny medal. Pozostali latali poniżej oczekiwań i bardzo pechowo. Np. modele braci Stężalskich lądowały w lesie skąd trudno było je wydostać, a ubiegłoroczny Mistrz Polski Hubert Niezborała miał ciągle kłopoty sprzętowe i do tego olbrzymiego pecha, bo podczas holowania konkurent „obciął” mu pół statecznika poziomego. Ale mocny zespół to taki, który ma dobrych zmienników. Pozostali „wylatali” zespołowo tytuł wicemistrzów Polski. Skład zespołu to: Jan Katzban, Robert Izban, Dariusz i Krzysztof Stężalscy, Hubert Niezborała oraz... oczywiście Tymek Niezborała. Zatem Tymon w jednym dniu zdobył trzy tytuły wicemistrza Polski - ładny rekord. Trochę mamy niedosyt, bo zespołowo broniliśmy złota, ale medali mamy więcej kontynuuje prezes. Jednak już 11-12.09.2021 będzie okazja do rewanżu, bo w Kietrzu odbędą się Mistrzostwa Polski w klasie otwartej. Liczymy na medal oczywiście z Tymkiem w składzie. Pilski Klub Modelarzy Lotniczych


36

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl

ŻUŻEL. SPOSÓB NA JESIENNE WIECZORY? PREZENTUJEMY „ŻUŻLOWE ROZMOWY PO BANDZIE” Sezon żużlowy powoli wkracza w decydującą fazę – to określenie szczególnie lubiane przez dziennikarzy, ale na przełomie sierpnia i września dość aktualne. Upały i słoneczna pogoda powoli stają się tylko letnimi, wakacyjnymi wspomnieniami, ustępując miejsca jesiennej aurze. Wszystkie kluby wybiegają myślami kilka miesięcy do przodu i już planują kolejne rozmowy, transfery i projekty. My myślimy o zbliżającej się przerwie międzysezonowej, a na dłuższe wieczory, kiedy speedway pogrąży się w śnie zimowym, proponujemy naszą premierową książkę – „Żużlowe Rozmowy Po Bandzie”.

Ponad osiemdziesiąt rozmów Łukasza Malaki oraz Przemysława Sierakowskiego z ludźmi ze świata żużla – zawodnikami, trenerami, sponsorami, żonami żużlowców, politykami czy artystami. Nie brakuje prawdziwych “perełek”, czyli wywiadów

z legendami speedwaya – Erikiem Gundersenem, Janem Osvaldem Pedersenem, Brucem Penhallem czy Egonem Mullerem i wieloma innymi, którzy pisali polską oraz światową historię speedwaya. - Wszystkich bohaterów naszych roz-

mów łączy jeden wspólny temat, czyli żużel widziany z różnej perspektywy. Mówią o nim partnerki zawodników, sponsorzy dyscypliny, artyści, politycy czy też oczywiście sami zawodnicy. Nie brak opowieści naszych kolegów, czyli dziennikarzy czy żużlowych fotoreporterów. Z całą pewnością możemy zaryzykować stwierdzenie, że “Żużlowe Rozmowy Po Bandzie” to pozycja inna niż wszystkie żużlowe publikacje do tej pory, pokazująca tę dyscyplinę z drugiej strony. Sympatyk żużla trochę czasu na przeczytanie pozycji będzie musiał poświęcić, ponieważ tych rozmów naprawdę jest sporo - mówi Łukasz Malaka, manager portalu Po Bandzie i współautor książki. - Część rozmów ujrzało już światło dzienne na łamach naszej strony w programie Przemysława Sierakowskiego „Wieczorne Magnata Rozmowy”, jednak są również i nowe, nigdzie dotąd niepublikowane, a odsłaniające niezwykle ciekawe kulisy sportu żużlowego. - Cieszę się, że po książce Wojciecha Dróżdża „Po pilsku o żużlu” możemy wydać kolejną, obowiązkową pozycję na półce żużlomaniaków. Chociaż jest ona dopiero w

fazie produkcyjnej, to już teraz zapewniam, że jest to niezwykle bogata i ciekawa publikacja, pokazująca świat żużla z zupełnie nieznanych i ciekawych stron. Wierzymy, że książka powtórzy sukces Wojtka i ledwo co zejdzie z maszyn, a już będziemy musieli ją dodrukowywać – komentuje Tomasz Borysewicz z drukarni Top-Offset w Pile, która to podjęła się wydrukowania i wydania opisywanej pozycji. ZAMÓWIENIA – PREORDER Książkę można zamówić w cenie 47 złotych (plus 10 złotych wysyłka). 20 procent ze sprzedaży zasili Fundację PZM. Zamówienia należy składać poprzez maila redakcja@po-bandzie.com.pl. Książka będzie do kupienia również na portalu Allegro. Wydanie książki planowane jest na ostatni tydzień września, wtedy też rozpocznie się wysyłka zamówionych egzemplarzy. Takiej pozycji jeszcze nie było. I głęboko wierzymy, że pomoże przetrwać jesienno-zimowe wieczory bez żużla. Paweł Prochowski


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl

37

OSIEM MEDALI LEKKOATLETÓW PILSKIEJ GWDY

PILSKIE GWARDZISTKI NIE ZWALNIAJĄ TEMPA

Lekkoatleci pilskiej „Gwdy” bardzo udanie reprezentowali województwo wielkopolskie w Ogólnopolskich Igrzyskach LZS, które odbywały się na nowoczesnych obiektach COS w Spale.

Klaudia Adamek wystartowała w Lozannie, a Susane Lachele w Sopocie i Olsztynie.

Dwudniowa impreza miała szczególnie uroczysty charakter. Związana była z obchodami 75-lecia Zrzeszenia LZS. Zawodnicy „Gwdy” wywalczyli w tej imprezie osiem medali. Najbardziej zapracowaną i najskuteczniejszą pilską lekkoatletką była czołowa siedmioboistka kraju Agata Trzaskalska, która startując w czterech konkurencjach wywalczyła dwa medale tj. złoto w sztafecie wojewódzkiej 4 x 100 m – 49,08 i srebro w biegu na 100 ppł - 14,95. Ponadto była dwukrotnie czwarta, w skoku w dal – 5,39 i rzucie oszczepem - 31,68. Pozostałe medale zdobyli: Dawid Hajduk I m sztafeta woj. 4 x 400 m – 3,26,95, III m sztafeta woj. 4 x 100 m - 47,78, Hanna Krajewska - III m chód 5000 m – 26:18,22, Jacek Włodarczak - II m skok w dal - 6,46, III m sztafeta woj. 4 x 100 m - 47,78, Piotr Barańczyk – sztafeta woj. 4 x 100 m – 47,78. O pechu może mówić Mikołaj Czechowicz, który w bardzo silnej stawce, starszych od siebie zawodników, w biegach na 800 i 1500 m zajął czwarte miejsca, minimalnie o 0,04 sek. przegrywając medal. Z. Ł.

Klaudia Adamek, wzięła udział w Diamentowej Lidze w Lozannie. Startując w biegu na 100 m w serii „B” zajęła ósme miejsce, a sztafeta 4 x 100 m z jej udziałem przybiegła na szóstym miejscu z czasem 44.36 s. Jej koleżanka klubowa, Susane Lachele startowała w międzynarodowych imprezach lekkoatletycznych w Sopocie i Olsztynie. Na stadionie Leśnym w Sopocie podczas 24. Memoriału Janusza Sidły, gwardzistka w biegu na 400 m zajęła pierwsze miejsce z czasem 54,58 s, zabrakło jej 0,08 s do uzyskania sportowej klasy Mistrzowskiej. W następnym dniu w niesprzyjających warunkach pogodowych w Olsztynie, gdzie uczczono pamięć znanego trenera, Zbigniewa Ludwichowskiego, podczas 1. Memoriału, również wygrała bieg na 400 m z czasem 55.52 s. R.M.

Pod patronatem Tętna Regionu

ZA NAMI PATRIOTYCZNY VI BIEG TROPEM WILCZYM VI Bieg Tropem Wilczym przy pięknej pogodzie w Pile przeszedł do historii. Wydarzenie patriotyczno sportowe odbyło się 15 sierpnia nad Jeziorem Piaszczystym w Pile i zgromadziło ponad 800 uczestników w wieku od... kilku miesięcy, którzy trasę przemierzali albo w wózkach, albo na rękach rodziców po sympatyków biegów i zawodowych biegaczy. Byli też kijkarze. Organizatorzy dla wszystkich przygotowali tradycyjnie dwie trasy wokół jeziora.

W pierwszym biegu uczestnicy a nawet całe rodziny mieli do pokonania 1963 m (w tym roku zginął w walce ostatni Żołnierz Wyklęty). W Biegu nie było przegranych. Nie było miejsc, mierzonego czasu i podium. Drugi bieg był przygotowany na dystansie 5 km, głównie dla tych, co chcieli poczuć emocje i odrobinę rywalizacji. Dla trzech najszybszych uczestników organizatorzy przygotowali 3 puchary. Bieg ten wygrał Norbert Śliwiński przed Jakubem Filipiakiem i Grzegorzem Woźniakiem. Czasów nie mierzono.

Na mecie na wszystkich uczestników czekał pamiątkowy medal. Także odbyła się loteria fantowa (m. in. do wygrania były karnety na siłownię, vouchery do pilskich sklepów oraz na masaż, a także książki i inne niespodzianki). Jak zauważył organizator wydarzenia, Damian Jagła, wszystkich uczestników łączyło jedno: wszyscy przybyli w celu oddania hołdu Żołnierzom Wyklętym. Warto też wspomnieć, że uczestnikami biegu było ponad 20 dzieci z Wileńszczyzny, z Mościszek, które w Pile przeby-

TOMASZ GRYCKO WYGRYWA JUBILEUSZOWY 30. MIĘDZYNARODOWY PÓŁMARATON SIGNIFY Może nie było tak licznie, nie było zawodników z Afryki i czołowych polskich zawodników tak jak w latach ubiegłych. Mimo to 30. Międzynarodowy Półmaraton Signify Piła można zaliczyć do udanych wydarzeń sportowych w kraju. Tegoroczny bieg jubileuszowy 5 września po rocznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa pokonało ponad tysiąc biegaczy.

Pierwszy do mety z ponad 6-minutową przewagą nad drugim zawodnikiem dobiegł Tomasz Grycko (UKS Bliza Władysławowo) z czasem 01:04:44, zaś wśród kobiet najlepszą okazała się Monika Jackiewicz (MKL Szczecin) z czasem 01:12:50. Najlepszym zawodnikiem z Piły był Łukasz Stachowiak z

czasem 01:18:43 a wśród kobiet pilanka Monika Kapera z czasem 01:28:49. Bieg Vip wygrał Krzysztof Pabich a wśród kobiet Magdalena Pabich. Sebastian Daukszewicz

wają na koloniach. Ponadto podczas całego wydarzenia była prowadzona zbiórka charytatywna dla małego Marcelka, który jest podopiecznym Fundacji Złotowianka. Ambasadorami biegu byli sportowcy: Marcin Wójcik, Tomasz Gapiński, Mikołaj Tobera, Dawid Siek i Remigiusz Olszewski. W Pile Bieg od samego początku organizowany jest przez Pilskich Patriotów oraz kibiców Lecha Poznań z Piły. Sebastian Daukszewicz


38

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl regionu.pl

HOROSKOP

BARAN 21.03 – 20.04 Twoje prowokacyjne zachowanie może przyciągać osoby pragnące tylko wykorzystać nadarzającą się okazję i zabawić się. Zmiany, jakie nastąpią teraz w pracy nie spodobają ci się, ale nie będziesz miał wyjścia. Możesz je zaakceptować albo poszukać nowego zajęcia. Jeżeli jeszcze nie byłeś na urlopie, to dobry czas na odpoczynek. BYK 21.04 – 21.05 Osoba, która ci się podoba, czeka żebyś zrobił pierwszy krok. Nie wahaj się, może to być ciekawa znajomość, która z czasem przerodzi się w coś poważniejszego. Nie ominą cię niewielkie kłopoty finansowe, do których przyczyni się twoja niepohamowana rozrzutność. Przyda ci się więcej ruchu. BLIŹNIĘTA 22.05 – 21.06 Potrzebujesz rozrywki, więc nie siedź w domu i zacznij się udzielać towarzysko. Twoi znajomi chcieliby się spotkać z tobą od czasu do czasu. W sprawach finansowych zalecana daleko idąca ostrożność, poważniejsze zakupy odłóż na później. Postaraj się też kontrolować wydatki. Zdrowie w normie, ale nie obciążaj mocno kręgosłupa. RAK 22.06 – 22.07 W twoim związku trochę się nie układa, brakuje zaufania, które jest niezbędne, aby wszystko funkcjonowało jak należy. W pracy nie wtrącaj się w spory pomiędzy kolegami, oni się w końcu pogodzą, a ty możesz na tym źle wyjść. Staraj się odreagowywać stresujące sytuacje słuchając odpowiedniej muzyki.

LEW 23.07 – 23.08 Na swojej drodze spotkasz osobę, która będzie cię mocno adorować. Jednak twoja intuicja cię nie zawiedzie, nie dasz się zwieść pięknym słówkom. Zapowiadają się przejściowe kłopoty finansowe, ale ktoś wyciągnie do ciebie pomocną dłoń i sprawy przybiorą zdecydowanie lepszy obrót. Pogorszy ci się samopoczucie. PANNA 24.08 – 23.09 Będziesz spędzał wolny czas w tym miesiącu w domowych pieleszach i cieszył się bliskością ukochanej osoby. W pracy pełen entuzjazmu, a. w głowie mnóstwo pomysłów. Wiele z nich uda ci się zrealizować, a i na brak pieniędzy nie będziesz narzekał. Jedz regularnie posiłki i nie objadaj się wieczorem. WAGA 24.09 – 23.10 Sam siebie oszukujesz, że wszystko będzie dobrze. Musisz stawić czoło sprawie, która się sama nie rozwiąże i nikt ci nie może pomóc. Musisz sam się uporać z problemem. W pracy przyjemna atmosfera i wyniki finansowe też niezłe, możesz liczyć na podwyżkę lub premię. Zdrowie bardzo dobre, ale powinieneś odwiedzić stomatologa. SKORPION 24.10 – 23.11 Miesiąc rozrywkowy. Imprezom nie będzie końca. Poznasz wiele nowych i ciekawych osób, z niektórymi nawet się zaprzyjaźnisz. W pracy bardziej przyłóż się do wykonywania obowiązków, bo ci ucieknie parę intratnych zleceń i sporo pieniędzy. Twoja forma jest w jak najlepszym porządku, więc nie narzekaj.

STRZELEC 24.11 – 22.12 Zajmij się teraz najpilniejszymi sprawami domowymi, które nie mogą czekać Niestety przyjemności będą musiały zejść na dalszy plan. W pracy też nie będzie lekko, będziesz się musiał mocno uwijać żeby zdążyć z wszystkim na czas. Presja ogromna, ale satysfakcja również. Forma psychiczna i fizyczna w normie. KOZIOROŻEC 23.12 – 20.01 Spotkanie rodzinne przyniesie ci wiele radości. Będzie dużo wspomnień i śmiechu co niemiara. We wszystkim dążysz do perfekcji, denerwuje cię, jeżeli czegoś nie wiesz. Teraz będziesz miał możliwość zapisać się na kurs doszkalający, który podniesie twoje kwalifikacje. Będziesz w dobrym nastroju. WODNIK 21.01 – 19.02 Wolne osoby mogą teraz wdawać się w szalone romanse, choć krótkotrwałe, a pary pozostające w stałych związkach będą cieszyć się swoim towarzystwem. Sprawy finansowe nareszcie zaczną się klarować. Niespodziewanie odzyskasz pieniądze, które uważałeś za stracone. Pomyśl o masażach na kręgosłup. RYBY 20.02 – 20.03 Wycieczka, na którą cię namówią znajomi, da ci okazję poznać atrakcyjną osobę. Możliwy gorący romans, ale grożący komplikacjami. Na gruncie zawodowym unikaj ryzyka, bo bardzo łatwo możesz stracić to, co osiągnąłeś z wielkim trudem. Nie przemęczaj się, więcej odpoczywaj na świeżym powietrzu.

FOTOZGADULA

Czy na zdjęciu widzisz Krzysztofa Krawczyka? (Odpowiedź na str. 11).


WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl

39


40

WRZESIEŃ 2021 nr 9 (177)

www.tetnoregionu.pl region nu.pl nu.pl


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.