Tętno Regionu nr 10 (178) październik 2021

www.tetnoregionu.pl

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178) ISSN 1897-4104

2

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl

KOMU PRZESZKADZA ŻUŻEL W PILE?! kerskich komentarzy. Czy powinniśmy zatem zamknąć temat słowami z piosenki Elektrycznych Gitar - To już jest koniec możemy iść. Jesteśmy wolni bo nie ma już nic…?

Oczywiście, że NIE, bowiem władze miasta, na czele z prezydentem Głowskim, od dłuższego czasu, z wielką determinacją starają się o „zmartwychwstanie” speedway’a w Pile. Choć trzeba otwarcie przyznać, że nie jest to ich rolą!

Jednak są tacy, którzy z nie wiadomo jakich pobudek(?) wkładają kij w szprychy tej coraz bardziej rozpędzającej się machiny żużlowej odnowy. Miast przyłączać się do pilskiej żużlowej awangardy, mnożą trudności. Ostatnio do opóźnienia powrotu żużla na sportową mapę Piły w znaczący sposób przyczyniło się Stowarzyszenie EFFATA, a konkretnie jego szef, Artur Łazowy, który z duperelą (typową dziurą w całym) odwołał się do SKO od decyzji Prezydenta Miasta Piły w sprawie ustalenia lokalizacji inwestycji celu publicznego dot. przebudowy stadionu przy ul. Bydgoskiej w Pile.

Ten gest może opóźnić start robót nawet o kilka miesięcy.

Sport żużlowy, choć przez wielu „znawców” uważany za sport niszowy, w Polsce cieszy się dużą popularnością. Podobnie było i jest w Pile. Nie jest tak, jeżeli chodzi o Gród Staszica i okolice, wyłącznie ze względu na sukcesy pilskiej Polonii, które osiągała w drugiej połowie lat 90. ubiegłego stulecia. Dzieje się tak dlatego, że czarny sport jest spektakularny, przesiąknięty specyficznym, wręcz narkotycznym zapachem metanolu, warkotem sil-

ników, kurzem i swoistą magią. Że jest sportem rodzinnym, bowiem na stadiony chadzają całe familie i przeżywają emocje sportowe w formie swoistego pikniku.

W grodzie nad Gwdą już od kilku lat speedway zapadł w letarg, a mówiąc prościej zamarł. Na stadionie przy Bydgoskiej nie słychać ryku żużlowych rumaków, nie czuć aromatu ze spalonego metanolu, gwaru w parku maszyn i na zapełnionych przez kibiców trybunach oraz spi-

Czy osobista niechęć szefa EFFATY do prezydenta Piły, nienawiść do żużla, a może inwencja twórcza kogoś innego popchnęła pana Artura do włożenia kija?

Domyślcie się Kochani Czytelnicy SAMI! Odsyłam również do art. „EFFATA blokuje przebudowę stadionu piłkarsko – żużlowego w Pile” - na str. 28.

Marek Mostowski

3

4

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

POLACY CHCĄ SILNEJ I SUWERENNEJ POLSKI W ZJEDNOCZONEJ EUROPIE Konstytucja jest najwyższym prawem w Rzeczypospolitej Polskiej. Stanowi o tym jej artykuł 8 ustęp 1. Analogiczne zapisy obowiązują w wielu krajach. Francja, Niemcy, Hiszpania, Włochy, Czechy, Litwa - w wielu krajach UE w ostatnich latach zapadły wyroki, w których wskazywano na prymat krajowych konstytucji nad prawem unijnym.

Również polski Trybunał Konstytucyjny w swoim orzecznictwie konsekwentnie przyjmuje zasadę nadrzędności polskiej ustawy zasadniczej ponad unijnymi traktatami. Przykładem są wyroki: z 2005 roku, gdy prezesem TK był sędzia Marek Safjan (dziś sędzia TSUE), oraz z 2011 roku, kiedy prezesem TK był sędzia Andrzej Rzepliński.

Dekadę temu TK orzekł, że „Konstytucja RP zachowuje nadrzędność i pierwszeństwo wobec wszystkich aktów prawnych obowiązujących w polskim porządku konstytucyjnym, w tym także prawa unijnego. Taka pozycja Konstytucji wynika z art. 8 ust. 1 Konstytucji”. Wspomniany artykuł 8 Konstytucji RP mówi jasno i precyzyjnie: „Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej”.

Gorliwi obrońcy Konstytucji RP powinni być zatem tym ostatnim wyrokiem głęboko usatysfakcjonowani.

Polska jest pełnoprawnym członkiem UE i w tej kwestii nic się nie zmienia. Mamy takie same prawa jak inne państwa członkowskie i chcemy, aby były one respektowane.

Mało kto zrobił tyle dla Brexitu co ówczesny szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Jego naganna postawa istotnie wpłynęła na wielu Brytyjczyków. Dziś rozkręca temat w Polsce. Wynik ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego i historycznie wysoki Prawa i Sprawiedliwości pokazał, że Polacy chcą silnej i suwerennej Polski w zjednoczonej Europie. I tego się trzymamy.

Marcin Porzucek Poseł na Sejm RP

FAJERWERKI W BUDZYNIU Senator Adam Szejnfeld wziął udział w oficjalnym oddaniu do użytku wspaniałego stadionu sportowego przy ul. Marszałka Piłsudskiego w Budzyniu. W uroczystości, która odbyła się w dniu 2 października, udział wziął także Jacek Bogusławski, wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego, które finansowo wsparło tę ważną dla rozwoju sportu inwestycję. Na uroczystości obecny był także poseł Krzysztof Paszyk.

Senator Adam Szejnfeld w swoim wystąpieniu pogratulował burmistrzowi Marcinowi Sokołowskiemu, zastępcy burmistrza Piotrowi

Jankowskiemu, radnym, wykonawcom oraz przede wszystkim mieszkańców Miasta i Gminy Budzyń, realizacji tak świetnej inwestycji.

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl

KTO KOMU BRATEM? Platforma Obywatelska dzieli nas Polaków. Członkowie i sympatycy PO - czyli „elyta” jako lepsza warstwa - a z drugiej strony cała większość społeczeństwa o różnych poglądach, różnej wrażliwości, ale innej niż PO. Przez Marszałka Województwa Wielkopolskiego Marka Woźniaka jesteśmy „niemile widziani”.

Ten bardzo przykry obraz, choć od lat nam znany, potwierdziła pierwsza debata z cyklu dyskusji pt. Europa i my, sfinansowana przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego, zorganizowana w Domu

Polskim w Zakrzewie. Debaty dotyczą każdej z Pięciu Prawd Polaków omawianej osobno. Podczas ostatniej sesji Sejmiku Wielkopolskiego pytałem, czy Marszałek zna te prawdy i je przypomniałem: 1. Jesteśmy Polakami. 2. Wiara Ojców naszych jest wiarą naszych dzieci. 3. Polak Polakowi Bratem! 4. Co dzień Polak Narodowi służy. 5. Polska Matką naszą - nie wolno mówić o Matce źle!

Debatę poprowadzili samorządowcy Platformy Obywatelskiej: radny Rady Powiatu w Pile Stanisław Dąbek oraz przewodniczący klubu PO w Sejmiku Henryk Szo-

piński, którego żoną jest dyrektorka Domu Polskiego w Zakrzewie.

Zabrakło miejsca dla radnych sejmiku z PiS, dla władz powiatu, dla włodarzy niektórych gmin powiatu złotowskiego. Jak to się stało, że niektórzy, akurat ci bliżej związani z PO mogli pochwalić się zaproszeniem, a cała reszta nie? Odpowiedzi można doszukiwać się w wypowiedzi wielkopolskiego lidera PO Marszałka Marka Woźniaka: „Skoro mamy być idealni, wzorcowi, wszyscy według jedynie słusznego i akceptowalnego kroju, to każdy kto będzie od niego odbiegał, może stać się niemile widziany”. Zatem my wszyscy, którzy myślimy inaczej, nieważne czy popieramy PiS, Lewicę, Konfederację, PSL, wystarczy, że nie popieramy PO, stajemy się niemile widziani? To skandal, że na dzielenie Polaków idą samorządowe pieniądze. Ciekawe jak będzie wyglądała debata nad trzecią prawdą: „Polak Polakowi Bratem!?

Adam Bogrycewicz radny Sejmiku Wielkopolskiego PiS.

JAKA BĘDZIE WIELKOPOLSKA ZA 10 LAT? Fundusze Europejskie dla Wielkopolski na lata 2021-2027 to nowa nazwa programu regionalnego, która zastąpi wcześniejszy Wielkopolski Regionalny Program Operacyjny.

Wielkopolska jest jednym z najszybciej rozwijających się polskich regionów. To spowodowało, że zostaliśmy zakwalifikowani do regionów przejściowych (zamożniejszych), czyli takich, które osiągnęły 75% PKB na mieszkańca średniej unijnej. Choć to nieznaczne przekroczenie (raptem 1 punkt), ale oznacza zmniejszenie alokacji unijnej dla regionu. Będziemy mieli do dyspozycji w sumie 2,058 mld euro (w perspektywie 2014+ było to ok. 2,45 mld euro). Kwota ta uwzględnia trzy źródła finansowania programu: Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego i Europejski Fundusz Społeczny (1,67 mld euro) oraz Fundusz Sprawiedliwej Transformacji (387 mln euro), który będzie dedykowany subregionowi konińskiemu.

Interwencja unijna na lata 2021-2027 będzie dotyczyła najważniejszych obszarów, takich jak Zielony Ład czy cyfryzacja. Będziemy wdrażać tzw. Fundusz Sprawiedliwej Transformacji Wielkopolski Wschodniej. Zdecydowanie będziemy również wspierać przedsięwzięcia z obszaru innowacji i gospodarki 4.0, ponieważ Wielkopolska jest dobrze przygotowana i zdolna do nawiązania rywalizacji w tych obszarach. Nie sposób dziś nie mówić o cyfryzacji. Czas pandemii udowodnił, że wykorzystanie łączności przez internet ułatwia nam życie i ekonomię działania. Szczególnie istotna jest cyfryzacja w opiece zdrowotnej, ale też w edukacji czy

usługach administracyjnych.

Nastąpi większa koncentracja tematyczna. Na pierwszym miejscu stawiane są kwestie Europejskiego Zielonego Ładu. Horyzontalnie traktowany jest aspekt ekologii. Mówi się o gospodarce zielonej, modernizacji infrastruktury komunalnej, bioróżnorodności, przede wszystkim z myślą o poprawie aspektów środowiskowych w regionie i na rzecz wspomnianego Zielonego Ładu.

Kwestie środowiska mają szczególne znaczenie w gospodarce o obiegu zamkniętym, gospodarce o ograniczonym zużyciu zasobów, w której liczy się ekoprojektowanie (a więc włączenie ekologii w produkcję zanim zostanie uruchomiona linia produkcyjna). Niezwykle istotna dla Wielkopolski jest retencja, w szczególności retencja naturalna.

Równie ważnym obszarem będzie gospodarka, z podkreśleniem roli innowacyjności, cyfryzacji, w tym robotyzacji i automatyzacji. Kontynuowane będzie wzmacnianie edukacji i szkolnictwa dostosowanego do wyzwań gospodarki i potrzeb rynku pracy, dotyczy to zwłaszcza szkolnictwa zawodowego.

Wielkopolska boryka się z niedostatkiem wody. Musimy walczyć, aby ten sektor zabezpieczyć tak, aby zatrzymać wodę. To jest być albo nie być dla naszej gospodarki i naszego życia. Będziemy też inwestować w zeroemisyjny transport.

Transport spalinowy – tam gdzie jest to możliwe – będziemy zastępować napędem wodorowym. Tu stawiamy mocny akcent na transport zbiorowy i zmianę jego źródła napędu. Ale to również wzmocnienie roli transportu indywidualnego - np. rowerowego.

Gratulacje, gratulacje, gratulacje!

- mówił senator Wielkopolski Północnej.

Program uroczystości przewidywał przemarsz orkiestry i zespołów sportowych, wystąpienia okolicznościowe gości honorowych, mini spartakiadę w lekkiej atletyce dzieci i młodzieży oraz mecz piłki nożnej pomiędzy KS Kłos Budzyń a Oldboye Budzyń. Całość natomiast zakończył pokaz ogni sztucznych podkreślając wyjątkowość okoliczności.

Zadanie (remont, rewitalizacja

i budowa nowego obiektu sportowego) dla małej gminy było przeogromne i bardzo kosztowne, zatem prace trwały aż od roku 2018. W tym czasie na obiekcie przeprowadzono m. in. prace ziemne, całkowitą przebudowę boiska piłkarskiego, jej nawodnienie i odwodnienie, wykonano profesjonale oświetlenie płyty boiska sadowiąc ogromne reflektory na czterech masztach w narożnikach stadionu, wykonano też potrzebne parkingi. Nie mniej ważne było wybudowanie całkowicie na ok. tysiąc osób nowych trybun i

Natomiast nowością będzie zasilanie inicjatyw lokalnych i Lokalnych Grup Działania, z nadzieją, że tamtejsze społeczności spełnią swoje marzenia.

Nie mamy jeszcze wiedzy, na jakie inwestycje i przedsięwzięcia będziemy mogli środki konkretnie wydatkować. Czekamy na podpisanie Umowy partnerstwa i Kontraktu programowego, który zawiera propozycje - które naszym zdaniem będą mogły być finansowane zarówno z funduszy europejskich, ale też z Funduszu Odbudowy, czy środków rządowych. Przykładem jest rewitalizacja i budowa nowych linii kolejowych w Wielkopolsce.

Podsumowując, Wielkopolska będzie bardziej zielona, konkurencyjna i prospołeczna! Szczegóły dostępne są na www.wrpo.wielkopolskie.pl i zapraszam do konsultacji, które potrwają do 5 listopada.

Materiał powstał na podstawie konferencji Marszałka Marka Woźniaka Jacek Bogusławski

budynku spikerki, ale co najważniejsze, wybudowano całkowicie nową, profesjonalną, nowoczesną bieżnię lekkoatletyczną, co jest na tego typu stadionach w zasadzie rzadkością.

Cała inwestycja kosztowała ponad 6 mln. złotych, z czego 1,5 mln zł, to były środki zewnętrzne i aż 5 mln zł, to środki własne Budzynia.

W ramach dofinansowania inwestycji 300 000 złotych przekazał na ten cel samorząd Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu.

Biuro Senatora Adama Szejnfelda

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl

5

6

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl

7

LEKARZ WETERYNARII ODPOWIADA Piszę, ponieważ mam dylemat odnośnie karmienia mojego kota. Dopiero co go kupiłam, to 2 miesięczny kocur rasy brytyjskiej, krótkowłosy. Hodowca polecił mi karmienie surowym mięsem bez dodatków. Kotek chętnie zjada posiłki, ale zastanawiam się czy nie powinien dostawać jednak jeszcze czegoś innego do jedzenia. Od czasu do czasu kupuję mu saszetki różnych firm, które też chętnie zjada. Czy taka dieta jest dla niego odpowiednia? Asia z Piły.

Pani Asiu, kot tak jak każdy inny gatunek zwierzęcia ma swoje indywidualne potrzeby, jeśli chodzi o pokarm. My, jako lekarze weterynarii często spotykamy się z problemami spowodowanymi niewłaściwym żywieniem kotów. Warto samemu zgłębić temat prawidłowego żywienia, nawet, jeśli uzyskała już Pani informacje od hodowcy, ponieważ nie każda porada jest dobra. Koty najczęściej karmione są gotowymi karmami komercyjnymi. Znacznie rzadziej właściciele decydują się na posiłki gotowane w domu.

Zaczynając od karm komercyjnych, dostępnych w postaci mokrej i suchej. Jest to pokarm najczęściej wybierany przez właścicieli kotów i najbardziej polecany, jeśli chodzi o karmienie kociąt (do 12 miesiąca życia) ze względu na dobre zbilansowanie składników pokarmowych.

Wybierając karmę należy kierować

się składem. Nie powinien on zawierać dodatków chemicznych ani konserwantów. Należy unikać karm składających się wyłącznie z produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego i roślinnego. Najlepiej trzymać się jednej firmy, ewentualnie zmieniać smaki, ponieważ mieszanie karm różnych firm może skończyć się niestrawnością, biegunką lub wymiotami.

Jeśli chodzi o wybór między suchą a mokrą karmą, zdania na ten temat są mocno podzielone. Niektóre koty mogą mieć tendencję do odwadniania się, będąc jedynie na suchej karmie.

Jedna z teorii tłumaczących to zachowanie zakłada, iż kot przez wieki nauczył się pobierać większość wody z karmą (upolowaną zwierzyną), dlatego dzisiaj, jedząc tylko suchą karmę, może nie uzupełniać jej w wystarczającej ilości wodą z innego źródła, co może prowadzić do odwodnienia i bardzo częstego u kotów uszkodzenia nerek. Z tego względu zwolennicy tej teorii zachęcają do kar-

mienia kota wyłącznie mokrą karmą (co też ma swoje plusy i minusy). Karma mokra jest bardziej smakowita, i przez to chętniej zjadana przez koty, a dzięki wysokiej zawartości wody nie dopuszcza do odwodnienia. Koty jedzące tylko mokrą karmę rzadko zaglądają do miski z wodą. Minusem mokrej karmy jest wysoka cena, a jej ciągłe spożywanie przez kilka lat może przyczynić się do rozwoju nadczynności tarczycy. Ciężej jest także utrzymać higienę zębów.

Karma sucha jest tańsza od mokrej, nie psuje się tak szybko, a jej twarda konsystencja sprawia, iż kamień nazębny odkłada się na zębach znacznie wolnej.

Podsumowując, każdy właściciel musi dobrać karmę, która jest najbardziej odpowiednia dla jego pupila, zarówno jeśli chodzi o skład, jak i konsystencję. Ja zalecam obserwację zwierzęcia, poznanie jego preferencji, zarówno jeśli chodzi o skład karmy, jak i jej konsystencję, oraz monitorowanie ilości wypijanej wody. Moim zdaniem

najlepszą kombinacją jest podawanie podstawowej suchej karmy, oraz od czasu do czasu mokrej, dla urozmaicenia.

Monitorowanie ilości wody jest bardzo ważne w żywieniu kotów. Jeśli kot woli pić z kranu, warto zainwestować w kocią fontannę, która imituje bieżącą wodę, ponieważ wiele kotów nie chce pić wody stojącej. Jeśli pomimo tego kot pije stosunkowo mało wody, trzeba zdecydować się na większy procent karmy mokrej w diecie kota, lub rozmaczanie karmy suchej.

Oprócz karm komercyjnych można karmić kota jedzeniem przygotowywanym w domu. Skład zazwyczaj obejmuje gotowany ryż z warzywami (np. marchewką), oraz z chudym mięsem (do 40% objętości miski). To, że kot jest bezwzględnym mięsożercą, nie znaczy, że ma jeść wyłącznie mięso. Żywienie samym mięsem może wyrządzić wiele szkód, szczególnie jeśli chodzi o kocięta. Oprócz licznych niedoborów oraz zaburzeń wzrostu, jednym z najczęstszych skutków takiego żywienia jest żywieniowa nadczynność przytarczyc.

Posiłki gotowane przez właściciela są dobrym urozmaiceniem diety dorosłego kota, ale nie powinny stanowić jej podstawy, ponieważ bardzo trudno je

zbilansować, przez co łatwo wyrządzić kotu krzywdę. Jeśli kot żywi się głównie posiłkami gotowanymi, powinien dostawać dodatkowo preparaty witaminowe/uzupełniające.

Lek. wet. Katarzyna Jaworska Zapraszam wszystkich Czytelników do lektury poprzednich zagadnień, na naszą stronę www.weterynarz.pila. pl.

Maciej Skowyra Lekarz weterynarii Specjalista chorób psów i kotów Właściciel Przychodni Weterynaryjnej „AS” Piła, ul. Mieszka I 17 Tel. 067 215 34 04 www.weterynarz.pila.pl Drodzy Państwo! Jeżeli macie jakiekolwiek problemy natury zdrowotnej bądź żywieniowej z Waszym pupilem, piszcie na adres redakcji: „Tętno Regionu”, ul. 11 Listopada 40, pok. 101, 64-920 Piła.

Nasz konsultant – lekarz weterynarii Maciej Skowyra i zespół jego lekarzy odpowiedzą na Wasze pytania i rozwieją każdą wątpliwość.

8

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl

WIĘŹNIOWIE BĘDĄ PRACOWAĆ W LASACH PAŃSTWOWYCH

100 TYS. ZŁOTYCH DLA GMINY KACZORY Sportowcy i kibice zyskają nową szatnię! W Gminie Kaczory powstanie kolejna Szatnia na Medal. Samorząd Województwa Wielkopolskiego przekaże na ten cel 100 tys. złotych!

21 września Jacek Bogusławski, Członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego podpisał z Brunonem Wolskim, wójtem Gminy Kaczory umowę na przekazanie środków.

21 września 2021 r. Andrzej Brusiło Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile oraz płk Jarosław Bansik Dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w Koszalinie podpisali porozumienie, dotyczące współpracy w ramach programu „Praca dla więźniów”. Porozumienie koncentruje się na umożliwianiu zatrudnienia osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych przy pracach w leśnych.

Umożliwienie pracy osadzonym ma na celu ponowne ich przystosowanie do czynnego, samodzielnego życia w społeczeństwie i do pracy zawodowej. Współpraca z leśnikami będzie miała także wymiar edukacyjny. Skazani zyskają nowe kompetencje i wiedzę na temat lasów i przyrody.

RDLP w Pile

WAŁCZ. OGRZEWALNIA MIEJSKA W GOTOWOŚCI Gmina Miejska Wałcz informuje, że od 1 października 2021 roku wznawia działalność Ogrzewalnia Miejska dla osób potrzebujących schronienia. Ogrzewalnia znajduje się przy ulicy Budowlanych 9 w Wałczu (teren ZKM).

Ogrzewalnia jest pomieszczeniem dla osób potrzebujących schronienia, przebywających na terenie Gminy Miejskiej Wałcz, które z powodu braku stałego miejsca pobytu nie mają

innej możliwości zabezpieczenia przed zimnem.

Zakres pomocy świadczonej przez placówkę obejmuje: 1. udzielenie schronienia przez czas pracy Ogrzewalni, 2. zapewnienie gorącego napoju, 3. umożliwienie wymiany odzieży, 4. zapewnienie stałego dostępu do bieżącej ciepłej i zimnej wody oraz możliwość przeprowadzenia podstawowych zabiegów higienicznych, 5. uzyskanie wsparcia w zakresie dostępnych usług w ramach systemu pomocy społecznej.

Ogrzewalnia świadczy usługi w okresie od 1 października do 30 kwietnia/ 24 h/ dobę.

Każdą informację o osobach starszych, samotnych, bezdomnych, których nie znamy, a wydaje nam się, że potrzebują pomocy, prosimy przekazywać odpowiednim służbom: POGOTOWIE 999 POLICJA 997 MOPS 67 258 00 65 wew. 106 STRAŻ MIEJSKA 67 258 44 71 wew. 34 URZĄD MIASTA 67 258 44 71 wew. 57 UM Wałcz

POWIAT CHODZIESKI. „BEZPIECZNA DROGA DO SZKOŁY” W ramach akcji: „Bezpieczna droga do szkoły”, starszy specjalista BRD Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Pile Ireneusz Michniak wraz z przedstawicielką KPP w Chodzieży odwiedzili szkoły podstawowe w powiecie chodzieskim: SP nr 1 w Chodzieży, SP nr 3 w Chodzieży, SP w Margoninie, SP Lipiny, SP Radwanki, SP Szamocin, SP Lipia Góra, SP Budzyń, SP Oleśnica, SP Strzelce, SP Zacharzyn, SP Stróżewo, SP Dobra Szkoła Rataje.

Przeprowadzone zostały pogadanki na temat konieczności noszenia odblasków w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza. Uczniowie otrzymali elementy odblaskowe oraz odblaskowe worki ufundowane prze pilski WORD. Te ostatnie

bardzo przypadły do gustu najmłodszym uczestnikom ruchu drogowego.

WORD Pila

- Gmina otrzymała maksymalne możliwe dofinansowanie przewidziane w programie „Szatnia na Medal”. Mam nadzieję, że nowa szatnia spełni oczekiwania zarówno lokalnych sportowców jak i kibiców - Jacek Bogusławski, Członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego.

Projekt obejmuje modernizację szatni sportowej, która jest wykorzystywana przez klub „Ludowy Zespół Sportowy Zjednoczeni Kaczory”. W związku z dużą ilością osób korzystających z pomieszczeń, wymagają one kompleksowego remontu.

Dodatkowo zostaną stworzone pomieszczenia sanitarne dla kibiców.

To już druga w Kaczorach Szatnia na Medal. W 2020 roku został przebudowany obiekt w Dziembowie. red

KAPITUŁA KOMBATANCKIEGO KRZYŻA PAMIĘCI WYRÓŻNIŁA STAROSTWO POWIATOWE W ZŁOTOWIE W uznaniu dla zasług w krzewieniu pamięci o bohaterskich czynach w walce o niepodległość naszej Ojczyzny, Kapituła Kombatanckiego Krzyża Pamięci zdecydowała się wyróżnić Starostwo Powiatowe w Złotowie Kombatanckim Krzyżem Pamięci - „Semper Memores Erimus” - „Zawsze Będziemy Pamiętać”.

Starosta Złotowski - Ryszard Goławski miał zaszczyt osobiście odebrać akt nadania, przy okazji dziękując członkom Wielkopolskiego Zarządu Wojewódzkiego Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych w Poznaniu za dotychczasową, cenną i bardzo potrzebną działalność patriotyczną, jak również za dobrą współpracę.

Anna Bartko zlotow-powiat.pl

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

Jestem kibicem żużla i jestem zaniepokojony informacją, że EFFATA, a właściwie jej szef, rzuca kłody pod nogi i stara się, żeby żużel w Pile nie ruszył w przyszłym roku. Proszę o komentarz. Pozdrawiam Arek z Piły.

- Nie jest to jedyna inwestycja prowadzona na terenie Piły, którą utrudniały i opóźniały działania szefa stowarzyszenia EFFATA. Wystarczy wspomnieć chociażby tereny nadrzeczne - skateplazę i inwestycje nowych inwestorów. Pomimo tych działań realizujemy nasze plany budowy stadionu zgodnie z założeniami. Jesteśmy w stałym kontakcie z partnerami, którzy będą zakładać klub. Plan na najbliższe tygodnie jest taki, że do rozpoczęcia przyszłorocznych rozgrywek, czyli do wiosny chcemy prowadzić niezbędne prace. Najpierw uzyskanie pozwolenia na budowę, jak się da to z zewnętrznego finansowania, bo złożyliśmy taki dokument do rządowych programów strategicznych. I mamy wstępne zapewnienie, że Piła dostanie takie dofinansowanie. A jak coś się zmieni i dofinansowania nie dostaniemy, to będziemy budować ze środków miejskich.

H2 PIŁA NA PCHET 2021: POLSKIEJ KONFERENCJI WODOROWEJ O CHARAKTERZE MIĘDZYNARODOWYM 4 i 5 października w Gdańskim Parku Naukowo Technologicznym odbyła się konferencja wodorowa PCHET 2021, podczas której Prezydent Piły opowiedział o planach rozwoju zielonej energii w Pile, w tym wprowadzeniu wodoru m.in. w komunikacji miejskiej, energooszczędnym budownictwie i gospodarce komunalnej.

9

www.tetnoregionu.pl

JAK RADZIĆ SOBIE Z WINDYKATORAMI? Kilka lat temu wpadłem w poważne problemy życiowe, które pociągnęły za sobą tarapaty finansowe. Nie udało mi się kilka zaplanowanych inwestycji, straciłem oszczędności, ale na szczęście obecnie powodzi mi się znacznie lepiej. Niestety mam problem z jedną z firm windykacyjnych, która od dawna do mnie wydzwania, domaga się podania poufnych danych i bez przerwy straszy mnie komornikiem. Nie pamiętam abym miał jeszcze jakieś długi, ale oni nie chcą mi udzielić żadnych informacji dopóki nie podam wszystkich swoich danych. Mam już dość tych telefonów, co w tej sytuacji można zrobić? Mirosław z Piły.

Na terenie naszego kraju funkcjonuje całkiem sporo firm windykacyjnych, które przyjmują różne metody działania.

Bywa, że firma ogranicza się do kilku telefonów i wysłania wezwania do zapłaty, a później kieruje sprawę do sądu. Zdarzają się jednak i takie firmy, które mając świadomość, iż wierzytelność którą wykupiły jest już przedawniona lub wyegzekwowanie jej na drodze sądowej jest mało prawdopodobne próbują wszystkimi siłami skłonić dłużnika do zapłaty. Trzeba pamiętać, że na-

wet jeżeli faktycznie posiadamy wymagalne zobowiązania to i tak firma windykacyjna w kontakcie z nami jest zobowiązana do przestrzegania pewnych standardów. Windykatorzy z reguły odzywają się do dłużników na etapie postępowania przedsądowego, nie posiadają jednak żadnych narzędzi aby kogokolwiek zmusić do zapłaty zobowiązania.

Warto pamiętać, że windykator nie może bez naszej zgody wejść do mieszkania, zająć rachunku bankowego czy zlicytować jakiejkolwiek rzeczy należącej do

nas. Tak naprawdę to tylko od nas zależy czy wyrazimy chęć rozmowy z windykatorem, nawet jeżeli posiadamy długi możemy odmówić rozmowy i poczekać chociażby na skierowanie sprawy na drogę sądową. Przede wszystkim nie ma obowiązku podawania windykatorom jakichkolwiek danych osobowych, a nawet numeru PESEL. Jeżeli zdecyduje się Pan na rozmowę z pracownikiem firmy windykacyjnej warto uzyskać od tej osoby jak najwięcej konkretnych informacji, czyli skąd według niego pochodzi nasze zobowiązanie, w jakiej jest konkretnie wysokości i kiedy zobowiązanie stało się wymagalne. Jeżeli faktycznie dojdzie Pan do przekonania, że dług istnieje i nie jest przedawniony zawsze warto przed zawarciem ewentualnej ugody sprawę skonsultować z prawnikiem. A jeżeli jest Pan pewien, że nie ma Pan obecnie żadnych zobowiązań lub są one przedawnione wtedy można windykatora ignorować lub zażądać tego, aby przestał się z nami kontaktować. W skrajnych przypadkach sprawę można zgłosić na policję.

Agnieszka Przeworek-Rataj Radca Prawny Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym dziale mają jedynie charakter informacyjny i nie mogą być traktowane jako porada prawna w żadnej konkretnej sprawie.

PIŁA. RONDO PRZY OKÓLNEJ NABIERA CORAZ WYRAŹNIEJSZYCH KSZTAŁTÓW Na skrzyżowaniu ulic Okólnej, Roosevelta i Tucholskiej coraz wyraźniej widać powstające w iście sprinterskim tempie rondo. Przypominamy, że te prace są realizowane w ramach projektu pn. Poprawa mobilności miejskiej w Pile w przebiegu obwodnicy śródmiejskiej – ul. Okólna.

W debacie na temat komunikacji miejskiej Wielkopolskę reprezentował Piotr Głowski Prezydent Miasta Piły oraz Jacek Bogusławski - Zarządu Województwa Wielkopolskiego i Przewodniczący Wielkopolskiej Platformy Wodorowej.

Konferencja PCHET 2021 jest od 2018 roku cyklicznie organizowana przez Klaster Technologii Wodorowych, którego członkiem jest m.in. Miasto Piła.

Celem konferencji jest promowanie i upowszechnianie wiedzy na temat technologii wodorowych poprzez integrację nauki, biznesu i samorządów na rzecz ochrony klimatu i budowy zeroemisyjnej gospodarki. Tegoroczna edycja konferencji PCHET dotyczyła 6 obszarów tematycznych, w których brało udział 30 prelegentów z kraju i ze świata.

UM Piły

W ramach inwestycji realizujemy: - wybudowanie ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż ul. Okólnej o długości 535 m; - przebudowę skrzyżowania ul.

Roosevelta, Okólnej i Tucholskiej na skrzyżowanie o ruchu okrężnym; - budowę efektywnego energe-

tycznie oświetlenia w liczbie 43 opraw; - uzupełnienie Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej w 2 lokalizacjach – ul.

Tucholska i ul. Roosevelta; - montaż systemu ITS nadającemu priorytet dla autobusów.

Zadanie jest realizowane środkami Wielkopolskiego

Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020 w ramach wyodrębnionej puli środków dla Pilskiego Obszaru Strategicznej Interwencji.

Przyznana kwota dofinansowania środkami Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego to 2 702 130,82 zł.

UM Piły

10

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl

PIŁA. KOŚCIÓŁ ŚW. JANÓW W MINIATURZE. MAKIETA Z BRĄZU JUŻ STOI NAD GWDĄ 1 października 2021 r. na konferencji prasowej odbyło się odsłonięcie makiety dawnego kościoła pw. świętych Janów w Pile gdzie ochrzczono m.in. Stanisława Staszica. Obecnie w jego miejscu znajduje się Hotel Gromada. Teraz dzięki makiecie nie trzeba wysilać własnych szarych komórek, aby wyobrazić sobie prawdziwy wygląd tego kościoła. To właśnie mieszkańcy zdecydowali w budżecie obywatelskim, że chcą, aby taki symbol historyczny po tej świątyni powstał w tym miejscu. Całość robi wrażenie.

Kościół św. Janów był najstarszym kościołem w Pile. Jego historia sięga XV w. Pierwotnie był kościołem drewnianym, następnie szachulcowym i murowanym. To tu był ochrzczony Stanisław Staszic. Kościół świętych Janów spłonął ostatniego dnia walk o Piłę – 14 lutego 1945 roku. Dach i sklepienia zostały zniszczone, a wnętrze wypalone. Mimo wielu pomysłom kościół nie został odbudowany z ruin, które pozostały w tym miejscu. Ostatecznie ruiny wyburzono 20 grudnia 1975 r. Na miejscu zburzonego kościoła w latach 1977-87 zbudowano hotel „Rodło” (obecnie hotel Gromada). Wiele pamiątek z tego kościoła znajdziemy w pilskich muzeach.

- Zrównoważony rozwój miasta to myślenie o budowaniu przyszłości, tworzenie czegoś nowego - ulic, obiektów, ale też pamiętać należy o przeszłości o historii miasta. Staramy się to robić od wielu lat w wielu miejscach naszego miasta. Pojawiło się wiele tablic, obelisków, wiele miejsc, które upamiętniają dla miasta, dla ludzi, dla grup społecznych dane wydarzenia.

Ponadto wydaliśmy wiele wydawnictw. Ale dziś jesteśmy w miejscu szczególnym, które w pamięci mieszkańców wciąż jest jeszcze żywe, a zmieniło się bardzo mocno. Wielu pilan do dziś wspomina swoje zabawy na terenie ruin po kościele św.

Janów. A wcześniej 6 listopada 1755 r.w tej świątyni ochrzczono m.in. najbardziej znanego pilanina Stanisława Staszica. Dziś chcemy przywrócić do pamięci mieszkańców, turystów to miejsce, bo obiektu już nie odtworzymy. Tak naprawdę to mieszkańcy podczas głosowania w budżecie obywatelskim powiedzieli, tak zróbmy to. Mam nadzieję, że makieta w sposób dobry i zgodny z prawdą historyczną pokazuje jak ten kościół wyglądał dawniej - mówi Piotr Głowski, prezydent Piły.

Przy makiecie kościoła odlanej z brązu dodano tekst dotyczący historii tej świątyni. Był on konsultowany z lokalnymi historykami.

Warto jesienną magię wykorzystać na spacer, a przy okazji zatrzymać się na chwilę przy tej makiecie.

Sebastian Daukszewicz

ROZWIĄZANIA KONKURSÓW KAMERTON: Avril Ramona Lavigne.

FOTOPLASTYKON: Gary Alan Sinise.

FOTOZGADULA: Schody w Pile prowadzące na ulicę Chopina do działek lub w górę na ulicę Kopernika - Medyczna.

KRZYŻÓWKA: Nie ma dymu bez ognia.

11

12

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl

PIŁA. URODZINOWY KONCERT ZESPOŁU ŁZY Choć pogoda w sobotę 18 września 2021 r. była typowo jesienna, to potężna dawka energii na scenie i wśród publiczności była niesamowita. A to dzięki zespołowi Łzy, który świętuje w tym roku swoje 25-lecie.

Na urodzinowym koncercie w Parku na Wyspie publiczność mogła usłyszeć takie hity jak: „Agnieszka”, „Narcyz”, „Jestem jaka jestem”, „Oczy szeroko zamknięte”, w wykonaniu wokalistki Sary Chmiel.

Jak urodziny to nie mogło zabraknąć tradycyjnego sto lat, które odśpiewali widzowie sobotniego koncertu. Suportem przed koncertem gwiazdy był występ zespołu Heavylites.

Sebastian Daukszewicz

TRZYNASTU STRAŻAKÓW Z PIŁY, PODZIELONYCH NA DWIE TURY, UCZESTNICZYŁO W GASZENIU POŻARÓW LASÓW W GRECJI Wielkopolski moduł GFFFV, w ramach Mechanizmu Ochrony Ludności Unii Europejskiej zaalarmowano w piątek 6-go sierpnia. W ciągu kilku godzin przygotowano zespół 6 strażaków i 3 pojazdów z JRG PSP nr 1 w Pile, który wyjechał do punktu koncentracji w Lesznie, a potem do oddalonej o 2500 km Grecji.

Strażacy z Piły, wspólnie z kolegami z Wielkopolski, województwa dolnośląskiego i Komendy Głównej PSP, przez dwa tygodnie walczyli z ogniem w ciężkich warunkach atmosferycznych. W związku z trudną sytuacją na terenie Grecji, misja polskich ratowników została przedłużona, a pierwsza ekipa w dniu 23 sierpnia została zastąpiona przez swoich kolegów.

Druga tura przez kolejny tydzień pomagała w opanowaniu sytuacji pożarowej, zanim wyruszyła w drogę powrotną. Ostatni strażacy w dniu 1 września wrócili do macierzystych jednostek.

Po ciężkiej służbie przyszedł czas na wypoczynek, uzupełnienie

zużytego sprzętu.

Komendant Powiatowy PSP w Pile st. bryg. Rafał Mrowiński uczestników greckiej wyprawy w dniu 14-go września zaprosił na wspólne spotkanie. Odprawa była okazją do podziękowań za udział w trudnej i niebezpiecznej misji oraz podzielenia się wrażeniami i doświadczeniami zdobytymi poza granicami kraju.

Opracowanie & zdjęcia: st.kpt. Paweł Kamiński KP PSP w Pile

PIŁA. ZBUDOWALI KOMPOSTOWNIK Z PALET Każdego dnia do śmietników na całym świecie trafiają bioodpady, które lądują potem na wysypiskach śmieci, czy w spalarniach. Bożena Wola – prezes zarządu Fundacji Pszczoła nazywa je „skarbem ogrodnika”- Resztki organiczne stanowią ok. 30% produkowanych przez nas odpadów komunalnych. Skoszoną trawę, pozostałości jedzenia wyrzucamy do frakcji bio – brązowych pojemników lub worków, a zapominamy, że są skarbem ogrodnika.

To naturalny nawóz, który można wykorzystać do uprawy warzyw, kwiatów, ziół i owoców. Nie trzeba kupować specjalnych odżywek do roślin, tylko w prosty i tani sposób wyprodukować samodzielnie kompost we własnym ogrodzie czy na działce.

Na terenie siedziby Pilskiego Banku Żywności stanął kompostownik. Zbudowali go 4 października br. wolontariusze i przedstawiciele organizacji pozarządowych z Piły i okolic. Zrobiony z palet kompostownik posłuży bankowi do wykorzystania bioodpadów (trawy i liści), a także pojedynczych owoców i warzyw, które nie nadają się do spożycia i przekazania dalej.

Dzięki zaangażowaniu wolontariuszy i pracowników pilskiego banku prace szły sprawnie: wybrano i oczyszczono palety, przygotowano podłoże, wykopano dół, zbudowano kompostownik,

wzmocniono go i zrobiono furtkę, by wygodnie wyjmować gotowy kompost. Następnie do środka trafiły gałęzie z drzewek, które wymagały obcięcia na jesień, słoma, ziemia, woda, dżdżownice i bioodpady. Do kompostownika można wrzucać odpady roślinne, takie jak obierki, owoce, warzywa - należy pamiętać, by nie trafiły tam cytrusy, chore rośliny, odpady pochodzenia zwierzęcego. Skorupki jaj, niezadrukowany papier i wytłaczanki także można umieścić w kompostowniku. Teraz pracownicy Banku Żywności będą dbać o zawartość kompo-

UCZNIOWIE I LO W PILE ODWIEDZILI WARSZAWĘ Na zaproszenie posła Marcina Porzucka, licealiści razem z opiekunami mogli zobaczyć polski parlament. Dla wielu z nich była to pierwsza wizyta w stolicy, dlatego w programie wycieczki nie zabrakło wizyty na warszawskiej starówce.

Stałym punktem corocznych wyjazdów organizowanych przez pilskiego posła jest wizyta na Stadionie Narodowym.

Uczniowie mogli m.in. wejść do szatni, w której do meczów szykują się polscy piłkarze. red

stownika, tak by za rok cieszyć się żyznym kompostem, który zasili pilskie ogrody. - Codziennie odbieramy ze sklepów setki kilogramów warzyw i owoców, które ratujemy i przekazujemy dalej, jednak czasami zdarza się, że przebierając je musimy coś wyrzucić, nie ma tego dużo, ale mając kompostownik przerobimy to wraz z trawą i liśćmi na naturalny nawóz. Jeśli uda nam się wytworzyć nasz kompost, będziemy chcieli podzielić się nim z mieszkańcami Piły - zapowiedział dyrektor pilskiego Banku Żywności Stanisław Borecki.

Dyrektor generalny firmy Altvater zwraca uwagę na jeszcze jeden ważny aspekt kompostowania odpadów roślinnych - ochronę środowiska poprzez zmniejszenie ilości odpadów.

- Kompost jest cennym nawozem dla roślin doniczkowych, drzewek owocowych i warzyw. Jego przygotowanie jest łatwe i z pewnością nawet początkujący ogrodnik sobie z tym doskonale poradzi - stwierdza Tomasz Bielański. - Namawiamy do kompostowania także dlatego, że w ten sposób zmniejszamy liczbę odpadów produkowanych w gospodarstwach domowych.

Prezes Pilskiego Banku Żywności wspomina niedawno obchodzony Międzynarodowy Dzień Świadomości o Stratach i Marnowaniu Żywności, zaznaczając, że problem leży w ludzkiej świadomości, jednocześnie podkreślając, jak ważna jest edukacja i wiedza o ekologii. - W Polsce statystycznie marnujemy i wyrzucamy do kosza 247 kg jedzenia rocznie na osobę.

Obchodzony 29 września Międzynarodowy Dzień Świadomości o Stratach i Marnowaniu Żywności, a w październiku Światowy Dzień Żywności - jest przykładem, że ten temat jest powszechny. Kompostując bioodpady dajemy im drugie życie, ratujemy w ten sposób planetę i środowisko. Nie wszyscy wiedzą, że w samym powiecie pilskim rocznie wyrzucamy, aż 50 palet żywności - podkreśla prezes Mieczysław Augustyn. - Dlatego dzisiaj działacze z różnych organizacji spotykają się, by zbudować kompostownik, ale nie byle jaki - kompostownik z palet. Zachęcamy mieszkańców do kompostowania, jednocześnie zaczynając od siebie. Bardzo dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w tę inicjatywę.

Mamy nadzieję, że działania Pilskiego Banku Żywności w obszarze ekologii i ochrony środowiska oraz przedstawicieli organizacji pozarządowych w regionie zainspirują mieszkańców do kompostowania bioodpadów, a także lepszego planowania zakupów i posiłków, by marnować mniej.

Dziękujemy za pomoc Fundacji Pszczoła, firmie Altvater Piła, Eneris Surowce, Klubowi Dobrego Klimatu, Jeziorki Aktywna Wieś, Zakładowi Aktywności Zawodowej, mediom, Barowi Mobilek za ciepły posiłek oraz wszystkim wolontariuszom.

Marta Rumińska-Żerebiło

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl

13

14

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl

SESJA STACJONARNA NIKOGO NIE ZABIŁA! Nie do wiary! Tradycją się już stało, że sesje Rady Powiatu w Pile są „posiedzeniami” „kopertowymi”, które określam mianem FANTOMOWYCH, a to dlatego, że de facto ich realnie nie ma. No, bo jak można inaczej nazwać „sesje”, które sprowadzają się li tylko do przekazania (na odległość) skanów kart do głosowania nad poszczególnymi uchwałami. Nie ma niczego, co charakteryzować winno takie gremia. Nie ma wypowiedzi radnych, ripost „ad vocem” czy twórczej dyskusji!!! A tu masz babo placek, XXXVIII sesja odbyła się… stacjonarnie. Można? MOŻNA!!! Wiem, wiem, że tak się zdarzyło, ponieważ głosowano nad odwołaniem dotychczasowego etatowego/etatowej członka zarządu i powołaniem nowego, którym został reprezentujący PiS, a dopiero od niedawna mieszkający w Pile, Krzysztof Sadowski, pochodzący z maleńkiej miejscowości Susz, leżącej w woj. Warmińsko-mazurskim, powiecie iławskim. Na profilu FB pana Krzysztofa posypały się gratulacje… ale jedne były ciekawa, a odpowiedź „interesująca”: „... ale że gdzie? w Pile!!!? Lol :). Nawet nie wiedziałem, że tam się przeprowadziłeś Krzysiek - Wielkie Brawa. I odpowiedź nowego pilanina: „no tak jakoś wyszło Piła”. No tak, w Pile liczącej ponad 70 tys. mieszkańców nie ma godnych tego stanowiska osób, trzeba sięgnąć po człowieka spod Iławy. Nie ma jak SWÓJ CZŁOWIEK.

Na wrześniowej sesji najistotniejszym punktem obrad był oczywiście „wybór” nowego członka zarządu, ale również petycja pracowników kilku DPS-ów w sprawie „przyjrzenia się ich sytuacji finansowej”. Czy mnie pamięć nie myli? Starosta już ho, ho, a może i dawniej obiecywał, że z czasem zarobki tych ważnych osób (czyt. opiekunów) będą sukcesywnie rosły. Interesującym był pkt 8 „Informacja o przebiegu wykonania planu finansowego za I półrocze 2021 r. Szpitala Specjalistycznego im. Stanisława Staszica w Pile”. Oczywiście na pytanie jednej z radnych dyrektor szpitala tradycyjnie popisał się kilkunastominutowym słowotokiem, który po odcedzeniu mógł śmiało trwać niespełna dwie minuty. I jeżeli w pilskim szpitalu jest tak dobrze…. To dlaczego jest tak źle?! Szczególnie w kwestii pracowniczej!

A teraz oddajmy głos radnym opozycji (czytaj: Koalicji Obywatelskiej): Rafał Zdzierela Śródmieście, Zamość W kraju toczy się walka o demokrację, o pozostanie Polski w strukturach Unii Europejskiej, a w powiecie pilskim - dodatkowo - walka o zdrowie. Niestety, polityka kadrowa powiatowej koalicji PiS - Porozumienie Samorządowe, za którą odpowiada starosta Eligiusz Komarowski, zbiera swoje żniwo... Kiedy pojawiają się problemy jak ten w Szpitalu Specjalistycznym w Pile, kiedy brakuje w weekend wsparcia POZ i rodzice chorych dzieci odsyłani są z kwitkiem - włodarz powiatu chowa głowę w piasek. A przecież to jemu podlega ten szpital.

Propaganda sukcesu w wykonaniu tego starosty sugerować mogłaby, oczywiście, że jest inaczej, jednak smutna rzeczywistość, z którą stykają się rodzice chorych dzieci, nie pozwala nabierać się na jego tani lans. Na tym jednak nie koniec - cierpią ludzie.

Małgorzata Karwacka Podlasie, Koszyce, Jadwiżyn Od pewnego czasu sprawy sądowe załatwiamy w nowym budynku zaadaptowanym specjalnie na potrzeby sądu w centrum miasta. Wydawać by się mogło, że o wszystkich udogodnieniach pomyślano, w tym również dla obywateli. Ze smutkiem muszę stwierdzić, że od dłuższego czasu widzimy czekających na rozprawy przed gmachem budynku. Nie zawsze jest to komfortowe, czasami nawet krępujące dla tych osób. W czasie pięknej pogody, być może jedynym brakiem udogodnień byłby brak ławki na której można byłoby spokojnie oczekiwać na rozpra-

wę, nie zawsze rozpoczynającą się o czasie. W obecnej porze roku stanie na zewnątrz może skutkować chorobą. Zauważyć należy, że na rozprawę nie zawsze czekają ludzie młodzi i zdrowi ale również kobiety w ciąży, osoby schorowane i w starszym wieku, dla których stanie przed budynkiem jest dużym utrudnieniem. Proszę, o rozważenie umożliwienia osobom przychodzącym na rozprawy, oczekiwania w budynku sądu - tak zresztą jak to odbywa się w innych sądach.

Wojciech Szutkowski Górne, Gładyszewo, Staszyce, Motylewo Radni Powiatu podczas ostatniej sesji Rady Powiatu w Pile z dnia 23.09.21 r. przekazali wg kompetencji do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji, Petycję Opiekunów DPS Dębno z dnia 23.08.21 r. oraz Petycję Związków Zawodowych reprezentujących pracowników DPS w Falmierowie, Rzadkowie, Chlebnie i Dębnie z dnia 7.09.21 r., domagających się przyjrzenia ich sytuacji finansowej. Według załączonych do obu Petycji opinii prawnych, żadna z Petycji nie spełnia warunków prawnych do ich rozpatrzenia. Z treści w/wym. pism wynika, iż Starosta Pilski już w 2018 r. obiecał związkowcom, powołanie Zespołu do opracowania systemu wzrostu pensji z roku na rok w stosunku do najniższej krajowej.

Do dnia dzisiejszego, wg wnoszących Petycję, nie podjęto żadnych działań w tym temacie. Jedynie nieliczni pracownicy DPS-ów otrzymali wyższe wynagrodzenia. Starosta Pilski podczas sesji stwierdził, iż nie ma wiedzy dot. zarobków poszczególnych pracowników DPS-ów, ani kompetencji do ich sprawdzenia. Czy na pewno? Z informacji o przebiegu wykonania budżetu Powiatu Pilskiego za I półrocze 2021 osiągnięto nadwyżkę budżetową w wysokości 15.804.018, 38 zł, przy planowanym deficycie budżetu w wysokości 15.830.486,65 zł.

Stanisław Dąbek Śródmieście, Zamość Pragnę odnieść się do pewniej informacji, która ukazała się w przestrzeni publicznej, a dotyczy stadionu żużlowego w Pile. Nie jest prawdą Drogi Czytelniku, że miasto nie chce przebudowywać tego stadionu. Jest przygotowana dokumentacja, a Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pile jest gotowy do podjęcia prac budowlanych… tylko nie wiadomo, z jakich powodów ten proces został zatrzymany. Kto za tym stoi? Na to pytanie muszą Państwo sami sobie odpowiedzieć. Widocznie komuś nie zależy na tym, aby ten stadion żużlowy funkcjonował, żeby był na nowo ważnym elementem życia społecznego. Pozorne dbanie o środowisko zakłóca proces przebudowy tego stadionu. Szkoda,

że w to wszystko jest wmieszane Stowarzyszenie EFFATA. I kolejne pytanie, na które trzeba sobie udzielić odpowiedzi. Czy decyzja związana z „wkładaniem kija w szprychy” jest integralnym pomysłem szefa owego stowarzyszenia… czy może ktoś pociąga za sznurki z tylnego fotela? Oto jest pytanie!

Maria Augustyn Śródmieście, Zamość Podczas sesji Rady Powiatu w stanowczy sposób zwróciłam Staroście Komorowskiemu uwagę, że projektowanie niekoniecznych wydatków w wysokości 2,3 mln zł na zagospodarowanie otoczenia starostwa jest niedopuszczalne i niewłaściwe w czasie, gdy zdesperowani pracownicy, opiekunowie w Domu Pomocy Społecznej domagają się podwyższenia skandalicznie niskich płac, za bardzo ciężką pracę.

Nie można, zasłaniając się wadami prawnymi, lekceważyć istoty petycji złożonej przez tych pracowników. Na podwyższenie płac w DPS-ie pieniądze muszą się znaleźć, wystarczy skreślić zbędne wydatki, w tym na rozrywki służące propagandzie.

Paweł Jarczak Górne, Gładyszewo, Staszyce, Motylewo Wrześniowa sesja Rady Powiatu to między innymi skierowanie do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Powiatu Pilskiego pisma opiekunów Domu Pomocy Społecznej w Dębnie, w którym pracownicy zwracają uwagę na niski poziom swoich zarobków zbliżonych do najniższego wynagrodzenia zasadniczego. Jednocześnie pracownicy zwracają uwagę jak duża odpowiedzialność ciąży na nich z racji wykonywanych obowiązków, niejednokrotnie wykraczających poza ramy czasowe wynikające z zawartych umów o pracę. Jak piszą zainteresowani „czujemy się pominięci i zapomniani przez władze powiatu”.

Mam nadzieję, że Zarząd Powiatu z należytą troską pochyli się nad tym problemem i wypracuje stosowny konsensus w porozumieniu z zainteresowanymi pracownikami DPS w Dębnie.

--------Już po raz trzeci - nie po kolei - zostało udowodnione, że sesja w trybie stacjonarnym nikogo nie zabija! A jest posiedzeniem z prawdziwego zdarzenia! Stawiam dolary przeciwko orzechom, że październikowa będzie ponownie sesją „kopertową”, czyli de facto odbędzie się wyłącznie na papierze!

Marek Mostowski

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl

15

16

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl

PODGÓRZYN: ROLNICY RYWALIZOWALI W KONKURSIE ORKI Z INTER-VAX-EM 12 września 2021 r. od wczesnych godzin porannych na polu Włodarczaków, przy drodze Podgórzyn - Wenecja, w gminie Żnin odbył się VIII Wojewódzki Konkurs Orki. Wydarzenie zostało zorganizowane przez przedsiębiorstwo wielobranżowe Inter-Vax Wacław Górny sp.j., który jest między innymi autoryzowanym dilerem marki Zetor wraz z Kujawsko-Pomorską Izbą Rolniczą. W rywalizacji wzięło udział 19 zawodników, którzy swoje umiejętności orki prezentowali na nowych ciągnikach Zetor Forterra 140 HSX oraz mieli do dyspozycji czteroskibowe pługi obracalne Unia Group IBIS XMS 4+.

Każdy rolnik wie, że orka to podstawowy i ważny zabieg uprawowy w wielu gospodarstwach, a dobra orka jest jedną z gwarancji sukcesu na koniec cyklu uprawowego. W związku z tym organizatorzy po raz kolejny sprawdzili umiejętności i zdolności rolników w konkursie orki.

- Spotykamy się na kolejnym konkursie wojewódzkim, w którym biorą udział reprezentanci z województwa kujawskopomorskiego. Pierwsze trzy edycje odbyły się Bielicach, a od czwartej edycji spotykamy się na terenie Pana Wincentego Włodarczyka, któremu serdecznie dziękuję za pomoc i udostępnienie tego terenu pod nasze wydarzenie. A tu oprócz konkursu orki prezentujemy też sprzęt rolniczy oraz środki do produkcji rolnej wielu firm z całej Polski, z którymi współpracujemy. Cieszymy się, że tak dużo ludzi odwiedza naszą imprezę w taką ładną niedzielę - mówi Wacław Górny, właściciel firmy INTER-VAX. Tegoroczny konkurs polegał na indywidualnym ustawieniu pługa na poletku demonstracyjnym. Gdy pług został prawidłowo wyregulowany, rolnik musiał wykonać 4 przejazdy robocze na odcinku 50 m. Komisja z Politechniki Bydgoskiej w składzie: dr inż. Lech Gałęzewski, dr inż.

Piotr Wasielewski, dr inż. Mariusz Piekarczyk, dokonywała oceny wykonanej orki wg następujących kryteriów: czas zaorania działki konkursowej, ocena rozpoczęcia i zakończenia orki, utrzymania prawidłowej głębokości orki na poziomie 20 cm, ocena wyglądu zaoranego pola i ocena prostolinijności wykonanej orki.

Główną nagrodą w konkursie orki, voucher o wartości 10 000 zł sponsorowany przez firmę UNIA Group z Grudziądza otrzymał Karol Saganowski - powiat bydgoski (Gądecz, gmina Dobrcz). Drugi był Arkadiusz Żuchowski - powiat golubsko-dobrzyński a trzeci Piotr Gackowski - powiat świecki. Za 1, 2 i 3 miejsca burmistrz Żnina - Robert Luchowski - wręczał okazałe puchary. Jedyna kobieta w tym konkursie, Lucyna Mińczyńska z gminy Mrocza (powiat nakielski) zdobyła 11 miejsce. Ona także otrzymała puchar dla najlepszej kobiety. Na scenie wręczono nagrody od starosty powiatowego Zbigniewa Jaszczuka dla firm: Mar Andrzejewski, UNIA i Inter Cars. Wszyscy uczestnicy konkursu Orki zostali nagrodzeni sprzętem ufundowanym przez Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych.

Podczas zmagań konkursowych równolegle odbywał się rodzinny piknik, połączony z dobrą zabawą, muzyką zespołu Nieznani ze Żnina, szeregiem konkursów (m.in. rzut podkową, tor przeszkód z rolką siatki Tama) i prezentacją maszyn oraz narzędzi producentów współpracujących z firmą INTER-VAX. Były także pokazy polowe ciągników Zetor, do których podczepione były różnego rodzaju maszyny uprawowe. Była też promocja mięsa wieprzowego pt. „Polska wieprzo-

wina na naszym stole” z możliwością darmowej degustacji przygotowanych dań oraz możliwość skosztowania ciast i kawy od pań z Koła Gospodyń Wiejskich. Ponadto była możliwość zakupienia krzewów, traw, paproci oraz bylin.

Na miejscu także działał punkt szczepień przeciwko COVID-19, gdzie można było zaszczepić się szczepionkami Pfizer oraz Johnson&Johnson.

Wydarzenie przebiegało zgodnie z aktualnymi zasadami przeciwepidemicznymi. Wszyscy uczestnicy mieli do dyspozycji płyny do dezynfekcji oraz dostęp do bieżącej wody.

W samych superlatywach wypowiedział się o imprezie i jej organizatorze Zbigniew Jaszczuk, Starosta Żniński: - Tego typu imprezy odbieram bardzo pozytywnie, szczególnie gdy organizuje je szef firmy INTER-VAX, Wacław Górny z Ryszardem Kierzkiem, prezesem Kujawsko - Pomorskiej Izby Rolniczej. W ubiegłym roku była tylko namiastka konkursu orki. W tym roku to ósma edycja tego wydarzenia.

Widać pogoda i frekwencja dopisała. Ta impreza rodziła się w wielkich bólach, ale się rozwinęła i znalazła swoje stałe miejsce w Podgórzynie. Można tu łatwo trafić ze Żnina.

Przy okazji mogę powiedzieć, że działalność pana Wacława Górnego znam od samego początku. Zaczynał od jednego ciągnika, jednej piły spalinowej, od budowy swojej siedziby na ulicy Dworcowej w Żninie. Pamiętam, że zaczynał na małym terenie, a z czasem tej ziemi pod jego działalność przybywało i dalej rozbudowuje się w kierunku ulicy 700-lecia. Muszę powiedzieć, że jest dwóch przedsiębiorców ze Żnina, którzy zaczynali od zera, a zbudowali bardzo dużo i to nie na przekrętach, tylko na ciężkiej pracy. Jeden to Wacław Górny, a drugi Mirek Walczak. Obaj zbudowali imperium.

Pan Wacław to też mecenas kultury i sztuki, który chętnie uczestniczy w naszych powiatowych wydarzeniach. Angażuje się także poza naszym powiatem, np. Wałczu. A poza tym jest takim ludzkim, dostępnym człowiekiem. Konkursy Orki przyczyniają się do promocji miasta i powiatu, ale też promują firmę pana Wacława Górnego, zajmującą się sprzedażą środków produkcji, maszyn, urządzeń, a głównie handluje ciągnikami, ale także całym osprzętem. To, co zarabia, stara się nie stracić, lecz inwestuje w nowe zakłady, w przyszłość. Organizacja konkursu orki to jego przedsięwzięcie.

Sebastian Daukszewicz & mm Fot. (SE)

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

Wszystkim znane są ciągoty starosty pilskiego do popisywania się na portalach społecznościowych, jakim to on jest mężem opatrznościowym, z wylewającą się zeń empatią w stosunku do powiatowej społeczności. Prawda jest taka, że ów pan szuka na siłę poklasku, uwielbia się lansować, nie bacząc, że owo nachalne popularyzowanie swojej osoby prowadzone jest na kanwie spostponowania nawet najwspanialszego bliźniego.

Celem włodarza powiatu w ubiegłym roku stała się doktor Maria Gajewska, znana, ceniona i przez wszystkich chwalona ginekolog z Piły. To właśnie - dowiedziawszy się, że pani doktor śmiała poddać się testowi covidowemu w pilskim „drive-thru”, będąc przez ponad dwa tygodnie na izolacji – Komarowski zagiął na nią parol, stawiając sobie za cel sponiewieranie tej wspaniałej specjalistki. Rozpuścił wici na cały kraj o „przestępczym” procederze pani Marii.

Cały czas ten sędzia bokserski i były „bokser” obstaje przy swoim, twierdząc, że lekarka swym postępkiem stworzyła zagrożenie dla setek osób. Nie miało dla owego pana znaczenia, iż prokuratura umorzyła dochodzenie wobec „krnąbrnej” lekarki, tłumacząc, że „przeprowadzone postępowanie wykazało, iż zdarzenie nie nosiło znamion czynu zabronionego” a również w czerwcu szefowa pilskiego sanepidu twierdziła, że „lekarka nie będzie ukarana”. I tu należy zauważyć zmianę w zachowaniu Danuty Kmieciak, Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Pile, która wykonała woltę o 180 stopni i jednak ukarała „niesforną” lekarkę karą pieniężną w wysokości 500 zł. Co się stało, że tak zmieniła zdanie? Czy ktoś jej w tym dopomógł???

Całostronicowy artykuł w Gazecie Wyborczej, autorstwa Sylwii Sałwackiej, bardzo skrupulatnie opisuje drogę przez mękę pilskiej lekarki, która jako niezwykłej klasy fachowiec nigdy nie dopuściłaby się zakażenia kogokolwiek złowrogim covidem, a mimo to była sekowana przez Komarowskiego, który nawet dowiedziawszy się jak było, z uporem maniaka pozostaje przy swoim zdaniu. Doktor Gajewska, niczym wielkiej klasy strateg, przygotowała wszystko od A do Z, żeby nie stwarzając najmniejszego zagrożenia poddać się testowi, na który wyraziła zgodę pielęgniarka

www.tetnoregionu.pl

epidemiologiczna.

Inspektor sanitarny może Cię zwolnić z obowiązkowej kwarantanny na czas zrobienia testu na koronawirusa (z dojazdem i powrotem). W trakcie podróży przestrzegaj zasad dystansu społecznego i higieny.

Doktor Gajewska nie zamierzała zrezygnować z „walki” o dobre imię i zamiaru udowodnienia, że niczego złego nie uczyniła. Odwołała się od kary 500 zł, którą nałożył na nią PPIS, a podtrzymał WPIS. Niedawno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu wydał wyrok w tej sprawie.

W nim czytamy: „Wielkopolski Sąd Administracyjny po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym sprawy ze skargi Marii Gajewskiej na decyzję Wielkopolskiego Państwowego Inspektora Sanitarnego w przedmiocie kary pieniężnej za naruszenie obowiązku izolacji, po pierwsze uchyla zaskarżoną decyzję i poprzedzającą ją decyzję Powiatowego Państwowego Inspektora Sanitarnego w Pile z dnia 13 lipca 2020 roku. Po drugie zasądza od Wielkopolskiego Państwowego Inspektora Sanitarnego na rzecz skarżącej kwotę 697 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego”.

Doktor Maria Gajewska (podaję nazwisko, bo przecież każdy wie o kogo chodzi, a była to li tylko tajemnica poliszynela) przeżyła przez imć starostę katusze, ale dowiodła, że nie jest „covidowym przestępcą”. Jednak smród rozsiany na całą Polskę pozostał. Tropem owego fetoru poszła również Gazeta Wyborcza, która w sposób obiektywny przedstawiła „jak mało potrzeba, by człowieka zepchnąć w przepaść” (cytat z Czechowa). Na szczęście ów „spychacz” trafił na twardą Góralkę, która nie daje sobie w kaszę dmuchać :).

Kilka komentarzy internautów spod artykułu „Fala hejtu nas zalała” aga1tulipe, 24.09.2021, 07:41 - To bardzo dziwne. Zrobiłam to samo, co lekarka (będąc zakażona i na kwaran-

17

tannie wsiadłam do własnego auta i zawiozłam dziecko do punktu pobrań-bo jak inaczej miało tam samo dotrzeć?) - po konsultacji z sanepidem i policją, za ich zgodą, a nawet radą, by właśnie tak zrobić, by uniknąć kontaktów. Raz sami tak każą, a raz absolutnie nie wolno. O co kaman? dodoni, 24.09.2021, 06:46 - Panie Komarowski, tak hipotetycznie, co by było gdyby nie robiono z pana głowy worka bokserskiego, albo gdybyś Pan zamiast trzepać pianę (lub coś innego) ebnal się w ten łeb zanim pan coś powiesz.

Co do wojny z lekarzami - opłaca się pod publiczkę, ale jak się panu coś stanie, to musisz pan jechać do dobrze opłacanego szpitala pisiego. maze, 24.09.2021, 10:00 - Mam nadzieję, że w najbliższych wyborach samorządowych prawda wyzwoli pana starostę od pełnienia urzędu. Wyborców z Piły namawiam do zademonstrowania, że prawda istotnie wyzwala. pilanin, 24.09.2021, 16:01 - Szczytem grubiaństwa i braku przyzwoitości ze strony Szanownego Pana Starosty jest fakt (jak to wszystkie lokalne pilskie „ptaszki” ćwierkają), że JUŻ szykuje sobie w tym oto szpitalu, z tymi biednymi i nękanymi przez siebie lekarzami, CIEPŁĄ POSADKĘ NA PRZYSZŁOŚĆ (oczywiście w roli dyrektorskiej!!!). Mobbing, to mało powiedziane… nie dał rady publicznie, zadręczy ich psychicznie. wujekchlodek2, 24.09.2021, 21:56 - Eligiusz ... i wszystko jasne. Imię takie zobowiązuje, choć ten przedwojenny zachował się fair po wszystkim. Sam poprosił o karę śmierci, nie wniósł apelacji i nie pozwolił zawiązać sobie oczu. Tutaj nie miałbym nadziei. Jakiejkolwiek i na nic. niepoprawna, 24.09.2021, 06:49 - Podobny hejt jak ze szczepieniami K. Jandy. Zakłamani, bezwzględni cynicy zbijają na tym kapitał polityczny.

Marek Mostowski

18

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl

19

PENSJONARIUSZ PILSKIEGO DPS-u WYPADŁ PRZEZ OKNO. NIE ŻYJE! 69-letni mieszkaniec gminy Łobżenica, pensjonariusz Domu Pomocy Społecznej w Pile, 10 września wypadł z okna tej placówki opiekuńczej. Prowadzone przez pilską prokuraturę czynności wyjaśniające najprawdopodobniej zmierzają do stwierdzenia, że był to nieszczęśliwy wypadek. Z pewnością nie była to defenestracja… choć któż to wie? Żadne tłumaczenie nie może usprawiedliwić tego tragicznego incydentu! Osoby oddające się pod kuratelę profesjonalnych opiekunów, w wielu przypadkach cierpiące na demencję lub inne choroby psychiczne, powinny być poddawane SPECJALNEMU nadzorowi.

Jak donosi portal złotowskie.pl, owego feralnego dnia do ich redakcji zatelefonowała osoba podająca się za pracownika pilskiego DPS, informując, że do zdarzenia doszło 10 września ok. godz. 19.15. Informator – chcący zachować anonimowość ze względu m.in. na obawę o utratę pracy – poinformował, że: – Ciało tego mężczyzny znalazły dzieci. Zadzwoniły na domofon i powiedziały, że przy budynku leży pan w pampersie. Opiekunowie, a na nocnym dyżurze są to dwie osoby nie zauważyli jego nieobecności. Policja przyjechała tylko tego dnia, gdy wydarzył się wypadek. Jak dodaje - Pracownikom DPS-u nie wolno odzywać się na ten temat, są zastraszeni.

Owo tragiczne zdarzenie potwierdza w rozmowie telefonicznej st. sierż. Wojciech Zeszot, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pile. Symptomatyczne jest jednak, że o tym kuriozalnym wypadku nie zamieszczono informacji chociażby na portalu pilskiej policji. Gdyby nie telefon od pracownika pilskiej placówki opiekuńczej do redakcji portalu złotowskie.pl… pies z kulawą nogą o nim by nie miał bladego pojęcia. Rozumiem, że trudno jest się nim chwalić, ale społe-

czeństwo winno wiedzieć, jak wygląda opieka w pilskim DPS-ie.

Wyjaśnienia dyrektorki Domu POMOCY Społecznej w Pile, Anety Szostak, zawarte w oświadczeniu przesłanym do redakcji TV ASTA, nie dość że są sztampowe, bowiem oparte na bezdusznych przepisach i artykułach, ale przede wszystkim nie ma w nim ani krzty poczucia winy… czy słowa PRZEPRASZAMY! Niech komentarzem do tego tragicznego zdarzenia – które nie powinno mieć miejsca w placówce opiekuńczej - będą wpisy internautów, które pojawiły się na portalu Asta.pl. Oto kilka z nich: emerytka - Dlaczego Starosta Pilski Eligiusz Komarowski, który nadzoruje DPS milczy na temat tej tragedii?

Nie jest w ogóle nią zainteresowany?

Elik - gdyby to dotyczyło kota to na pewno zaprosiłby kamery Teleekspresu i Polsatu witcher - dom im. JP2, to zobowiązuje!

pil-anka - Grzyb który wyrósł w szpitalu więcej obchodził Eligiusza Komarowskiego niż tragedia schorowanego człowieka.

Marek Mostowski Fot. mm & posty.pl

WYBORY W PILSKIM KOLE PLATFORMY OBYWATELSKIEJ RP Miniona sobota (9 października br.) była okresem wzmożonej aktywności politycznej również w pilskiej Platformie Obywatelskiej. Przewodniczącym Koła PO w Pile został wybrany prezydent Piły dr Piotr Głowski. Uzyskał jednomyślne poparcie wszystkich biorących udział w zebraniu wyborczym członkiń i członków Platformy Obywatelskiej.

Wiceprzewodniczącymi miejskiej struktury zostali: senator RP Adam Szejnfeld, członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego Jacek Bogusławski oraz przewodniczący Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej w Radzie Powiatu w Pile Rafał Zdzierela.

W Zarządzie pilskiej Platformy w kolejnej kadencji będą również: przewodnicząca Rady Miasta Piły Maria Kubica, wiceprzewodniczący Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej w Radzie Powiatu w Pile Paweł Jarczak, radna Rady Powiatu w Pile Małgorzata Karwacka oraz wiceprzewodnicząca Komisji Spraw Społecznych Rady Miasta Piły Teresa Kasior. Skarbnikiem Koła został prezes Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa RP płk Jan Ficerman. red

ALTVATER PIŁA UNOWOCZEŚNIA BAZĘ Altvater Piła otrzymał pozytywną decyzję dotyczącą bazy przy ul. Łącznej. Dzięki niej możliwe będzie dostosowanie obiektu do zwiększonej liczby odpadów wytwarzanych przez mieszkańców.

Ilość generowanych odpadów nieustannie rośnie. W ubiegłym roku do bazy przy ul. Łącznej trafiło ponad 23 tys. ton odpadów, czyli niemal tyle, ile wynosiła dotychczasowa przepustowość instalacji. Dlatego 15 grudnia 2020 r. Altvater Piła wystąpił z wnioskiem o zwiększenie możliwości działania bazy przy ul. Łącznej. Na podstawie nowej decyzji możliwe będzie zwiększenie jej wydajności do 31 tys. ton rocznie, a także dostosowanie działalności do nowych wyzwań rynkowych.

Nowa decyzja umożliwi Altvaterowi prowadzenie działalności związanej z demontażem odpadów wielkogabarytowych, a także mechanicznym rozdrabnianiem odpadów budowlanych.

Zwiększy się również lista odpadów przewidzianych do sortowania, jednak bez zwiększenia ich ilości. Pozwoli to na poprawę jakości sortowania oraz lepszy odzysk surowców przeznaczonych do recyklingu.

Nowością będzie również możliwość przeładunku frakcji bio z samochodu do samochodu, jednak bez możliwości ich magazynowania i przetwarzania. Poprawi to logistykę i zmniejszy

koszty działalności.

Będą to odpady, które powstają w wyniku pielęgnacji i uprawiania publicznych i prywatnych terenów zieleni oraz gromadzone selektywnie odpady pochodzenia roślinnego z targowisk, cmentarzy, parków, zieleńców miejskich oraz ogrodów.

- Dostosowujemy się do zmieniających przepisów prawa i optymalizujemy zagospodarowanie odpadów, by stać się bardziej konkurencyjnymi. To naturalny proces w każdym przedsiębiorstwie. Te drobne zmiany w funkcjonowaniu naszej bazy na Łącznej będą niezauważalne dla mieszkańców - mówi Tomasz

Bielański, dyrektor Altvater Piła.

Nowa decyzja nie przewiduje możliwości budowy żadnych nowych instalacji oraz gwarantuje, że wody odciekowe nie będą powodować zanieczyszczenia środowiska gruntowo - wodnego.

Altvater Piła

20

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

PIŁA. ZA NAMI DRUGI FESTIWAL REKREACJI – AKTYWNA RODZINA Słoneczna, jesienna pogoda i mnóstwo atrakcji czekało na tych, którzy w sobotę, tj. 25 września 2021 r., pojawili się na terenie Zespołu Obiektów Sportowych Górne przy ul. Żeromskiego 90. Wszystko za sprawą zorganizowanego tam drugiego festynu w ramach cyklu Aktywna Rodzina. Głównym punktem imprezy były trzy biegi przełajowe na dystansie około 1 km dla dzieci, kobiet i mężczyzn, w których wzięło udział ponad 250 osób. Na mecie każdy otrzymał pamiątkowy medal, a na starcie koszulkę. Festiwal okazał się strzałem w dziesiątkę.

Podczas sobotniej zabawy każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Były m.in. dmuchańce, animacje dla dzieci, bańki mydlane, festiwal kolorów. Ponadto podczas pikniku, każdy chętny mógł zapoznać się z ofertą pilskich klubów sportowych, która jest bardzo ciekawa i warto wstąpić w ich progi. A to wszystko przy

dźwiękach muzyki, o którą zadbał Krzysztof Belak. Wydarzenie miało także cel charytatywny - zbiórka pieniędzy dla małej Klaudii, która potrzebuje przeszczepu rogówki oczka, oraz zdrowotny dzięki szczepieniom przeciw COVID-19.

Sebastian Daukszewicz

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

SAMO ŻYCIE *** Jesteśmy w trakcie sporego remontu. Przyszli moi rodzice zająć się dzieciakami, żebyśmy w spokoju mogli wybrać kolory farb, meble i tak dalej. Robiliśmy również regenerację parkietu. Syn dorwał luźną klepkę i pobiegł do mojej mamy wręczając jej. Na jej zdziwione spojrzenie odparł: „Tata zawsze mówi, że Tobie to brakuje jednej klepki, a my akurat mamy za dużo”. *** Kupiłam kiedyś teściowej zestaw patelni. Kiedy je oglądała powiedziałam, że mają dożywotnią gwarancję. Ona spojrzała w ulotkę, skrzywiła się i obraziła na mnie. Oglądałam tyle zestawów, że wszystko mi się pomieszało. Te miały jedynie 3-letnią gwarancję, a teściowa potraktowała to jako życzenie śmierci. *** Do tej pory zawsze mówiłam mężowi co chcę dostać na urodziny.

W tym roku postanowiłam zaryzykować i nie dałam mu podpowiedzi, bo byłam bardzo ciekawa co wybierze sam z siebie. Otóż nic - nie kupił

mi kompletnie nic, bo o nic nie poprosiłam... *** Co tu dużo mówić jestem kurduplem. Poprosiłam kiedyś wysokiego faceta w sklepie, żeby pomógł mi sięgnąć coś z wysokiego regału.

Spodziewałam się, że po prostu mi to poda, ale on mnie wziął i podsadził... *** Siedziałam koło szefowej na zebraniu firmowym. Co jakiś czas mocno wciągała powietrze aż w końcu powiedziała, że koniecznie muszę jej zdradzić z jakiego szamponu korzystam, bo ma zabójczy zapach. I w ten oto sposób musiałam przyznać się przed całą firmą, że nawalona po imprezie rodzinnej niechcący umyłam włosy szamponem dla psa. *** Moja mama przeniosła się do tego samego ginekologa co ja. Nie miałam z tym problemu dopóki na kolejnej wizycie nie zauważył, że jestem taka podobna do mamy. Wcale nie patrzył wtedy na moją twarz... *** Smażyłam paluszki rybne i

www.tetnoregionu.pl

akurat przyszedł kurier, któremu musiałam zapłacić. Krzyknęłam do męża żeby przypilnował ryb, a sama pobiegłam do drzwi. Wracam, a tam cała kuchnia w dymie i paluszki doszczętnie zwęglone. Mężulek stał przy akwarium i gapił się w telefon. *** Zazwyczaj jak czytam książkę to przychodzi do mnie pies i domaga się drapania po głowie. Tak już się do tego przyzwyczaiłam, że jak stałam w kolejce do kasy w Empiku i rozmyślałam o lekturze kolejnej książki bezmyślnie podrapałam po głowie faceta przede mną, który schylił się żeby zawiązać sznurówkę. Wyraz jego twarzy jest nie do opisania. *** Pracuję w sklepie z ozdobami domowymi. Młoda kobieta kupiła sporych rozmiarów porcelanową rzeźbę. Ohydna jak nie wiem co, ale o gustach się przecież nie dyskutuje.

Przy kasie zapłaciła, po czym łupnęła nią dwa razy solidnie o podłogę, tak że cała popękała. Pozbierała kawałki i wręczyła mi ją prosząc o zapakowanie na prezent. Widząc moje osłupienie wytłumaczyła z uśmiechem, że to prezent dla teściowej.

One to muszą mieć dopiero udane relacje. *** Szykowałam płatki z mlekiem dla córki i mokrą karmę dla kota w miseczce. Myśląc o pracy pomyliłam miseczki. Żadne z nich nie narzekało i dopiero po paru minutach, w szoku, zrozumiałam, że kot wypił całe mleko, a córeczka ze smakiem zajada „mięsko z galaretką”. z https://www.yafud.pl wybrała is

21

W tej rubryce staramy się rozwiązywać Państwa problemy i odpowiadamy na pytania dotyczące wielu paradoksów oraz utrudnień występujących w życiu codziennym.

Za Państwa pośrednictwem piętnujemy inercję i arogancję władzy, przejawiającą się m.in. w urzędniczym marazmie lub „tumiwisizmie”. Wszelkie skargi i państwa bolączki staramy się rozwiązać, oczywiście w miarę naszych możliwości. ALE MOŻECIE BYĆ PEWNI, ŻE ZAWSZE REAGUJEMY PIORUNUJĄCO!!!

To wydanie pilskiego Hyde Parku będzie pozbawione kwękania, złorzeczenia i malkontenctwa. Nie będzie skarg… a będzie (nie pierwszy raz zresztą) CHWALENIE! Za cóż i kogo można chwalić? Zapewne zapytacie Drodzy Czytelnicy. Na szczęście w życiu jeszcze zdarza się móc kogoś za coś komplementować! Tym razem jeden z Czytelników (nie lubiący za dużo pisać) przez wynalazek Bella powiedział, co następuje: Jestem pilaninem od urodzenia i przy okazji obserwatorem wszystkiego co dzieje się w moim mieście. Widzę jak w ciągu ostatnich lat Piła pięknieje, nowocześnieje i nabiera swoistego „sznytu”. Oczywiście w każdej beczce miodu można znaleźć również łyżkę dziegciu. To naturalne. Ja jednak pragnę pochwalić włodarzy miasta za to co w ostatnim czasie dzieje się na pilskich ulicach. Chodzi o remonty i przebudowy ważnych pilskich ulic, jak Bydgoska, al. Wojska Polskiego (chodzi o prace przy rondzie 6. Pułku Lotnictwa Myśliwsko-Bombowego), a także niezwykle szybko postępujące prace przy budowaniu ronda u zbiegu ulic Okólnej Tucholskiej i Roosevelta. Zapewne

PIŁA. STRAJKOWALI I SOLIDARYZOWALI SIĘ W WALCE O NASZĄ BEZPIECZNĄ PRZYSZŁOŚĆ Miliony ludzi na świecie wyszło w piątek 24 września 2021 r. na ulice, aby podkreślić, że ochrona klimatu wymaga konkretnych działań TU i TERAZ. W Pile było skromnie liczbowo, ale za to z wymownym przekazem i hasłem „Wspólne działanie lub wspólne wymieranie”.

Kryzys klimatyczny to kryzys praw człowieka. To kryzys wspólnoty. Tylko #ramięwramię możemy sprawić, że nasza wspólna przyszłość będzie bezpieczna, zielona i sprawiedliwa. Uczestnicy piątkowego strajku na pilskim deptaku domagali się natychmiastowej, sprawiedliwej transformacji energetycznej.

Według raportu Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) średnia temperatura w ubiegłym roku była o 1,2 stopnia Celsjusza powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej. Dotyczy to okresu między 1850 a 1900 rokiem, kiedy paliwa kopalne nie były powszechnie stosowane do produkcji energii. Zgodnie z raportem, wzrost ilości gazów cieplarnianych w atmosferze spowodowany działaniami człowieka jest „jedną z głównych przyczyn zmian klimatycznych”.

Główną przyczyną obecnie obserwowanej zmiany klimatu jest spalanie przez człowieka paliw kopalnych: węgla, ropy i gazu, a także w mniejszym stopniu: wylesianie i zmiana użytkowania gruntów. Naszym naturalnym sprzymierzeńcem w walce z kryzysem klimatycznym są lasy. Ważne, abyśmy chronili stare, cenne przyrodniczo obszary jak Puszcza Karpacka, Białowieska czy Knyszyńska. Lasy są nie tylko ważnymi ostojami przyrody i domem dla rzadkich gatunków jak ryś, wilk czy orzeł przedni.

Magazynują również CO2, a także chronią nas przed powodziami i suszami, magazynując wodę i spowalniając jej spływ do rzeki i mórz.

(SE)

takich inwestycji jest jeszcze więcej. Oczywiście te działania stwarzają pewne utrudnienia dla zmotoryzowanych, ale przecież żeby coś wyjąć, najpierw trzeba to coś włożyć. Dziękuję za te inwestycje, szczególnie w sytuacji, gdy kasa miejska nie pęka w szwach!

Tak. Pilanin ma rację. Takich inwestycji w Grodzie Staszica jest więcej.

Cieszy, że nasz Czytelnik obiektywnie ocenia owe działania i że nie należy do grona sterowanych malkontentów, dla których wszystko jest „be”, a nic „cacy”.

Jeżeli gnębią Cię podobne lub poważniejsze problemy, masz jakiekolwiek niejasności czy kłopoty - napisz do nas! Nie miej żadnych oporów, możesz pisać o wszystkim. My spróbujemy Ci pomóc - reagując piorunująco!

Pisz na adres redakcji: „Tętno Regionu”, ul. 11 Listopada 40 pokój 101, 64-920 Piła z dopiskiem: „REAKCJA”.

Marek Mostowski

22

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl

23

24

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

EMMA SZMYT Z LUSÓWKA LAUREATKĄ LUNAPARKU Nagrody w „Tętnie Regionu” to nie sen, to rzeczywistość!!!

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl

Ten amerykański aktor, reżyser, producent filmowy i muzyk urodził się 17 marca 1955 roku w Blue Island w stanie Illinois. Ma pochodzenie niemieckie, francuskie, szkockie, szwedzkie, angielskie i irlandzkie.

Zadebiutował na kinowym ekranie w czarnej komedii Dzień weselny (A Wedding, 1978) z Carol Burnett i Mią Farrow. Potem pojawił się w jednym z odcinków opery mydlanej CBS Knots Landing - pt.

Small Surprises.

W ciągu swojej kariery zdobył wiele prestiżowych nagród, w tym Złoty Glob, Emmy i Saturna. Był również nominowany do Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego za rolę porucznika Dana Taylora w filmie Forrest Gump. Od 2004 grał główną rolę detektywa Maca Taylora w serialu CSI: Kryminalne zagadki Nowego Jorku. W 2008 został odznaczony Presidential Citizens Medal. Ma swoją gwiazdę w Hollywood Walk of Fame.

Jego żoną jest aktorka Moira Harris. Mają trójkę dzieci.

Jak nazywa się ten artysta? (Odpowiedź na str. 11) Fot. toya.net.pl/portal/kino/aktor/1190

W ostatnią sobotę września, tradycyjnie miała miejsce mini gala związana z wręczeniem nagrody LUNAPARKU. Młodziutka omnibuska, która wykazała się niebagatelną wiedzą i bystrością umysłu została obdarowana interesującą nagrodą. Uroczystość zwyczajowo odbyła się w siedzibie firmy TOP FENCE Hurtownia Ogrodzeniowa, której właściciel jest fundatorem nagród.

Tym razem, ponieważ młodziutka szaradzistka mieszka daleko od Piły, w imieniu laureatki nagrodę - w postaci edukacyjnej gry „Było sobie życie” - odebrała jej ciocia. A ową zwyciężczynią jest 7-letnia Emma Szmyt z Lusówka. Wierzymy, że nietuzinkowa nagroda przypadnie do gustu młodziutkiej miłośniczce zgadywanek.

Przypominamy, że fundatorem nagród Lunaparku jest właściciel firmy TOP FENCE Hurtownia Ogrodzeniowa, mieszczącej się w Pile przy ul. Długosza 11.

Gratulujemy laureatce szczęścia i niebyle jakiego umysłu, i oczywiście zapraszamy do „brania się za bary” z kolejnymi lunaparkowymi krzyżówkami i rebusami. Zaproszenie kierujemy również do pozostałych młodych krzyżówkowiczów.

Serdecznie zapraszamy do licznego udziału!!!

Redakcja

Ta kanadyjska piosenkarka pop-rockowa, gitarzystka, autorka tekstów, kompozytorka, producentka muzyczna, a także projektantka mody, filantropka i aktorka urodziła się 27 września 1984 w Belleville w prowincji Ontario.

Na scenie muzycznej zaistniała w 2002 roku, wydając swój debiutancki album Let Go. W 2006 Canadian Business Magazine umieścił ją na siódmym miejscu najbardziej wpływowych Kanadyjczyków w Hollywood. Sprzedała na całym świecie ponad 90 milionów egzemplarzy swoich płyt.

Na początku 2008 roku uruchomiła własną linię gitar firmy Fender. Model należy do serii Telecaster, a jego pełna nazwa brzmi Fender Avril Lavigne Telecaster. W 2012 roku stworzyła drugi model sygnowany jej nazwiskiem. Instrumenty różnią się od siebie wizualnie.

W roku 2008 w lipcu powstała jej własna linia odzieżowa – Abbey Dawn – nazwa marki wzięła się od przezwiska wokalistki z dzieciństwa. Na pomysł stworzenia linii ubrań wpadła amerykańska firma Kohl’s, która zaproponowała piosenkarce stworzenie ubrań wyłącznie dla butików firmy.

Jak nazywa się ta piosenkarka? (Odpowiedź na str. 11).

Fot. wikimedia.org

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

25

www.tetnoregionu.pl

PROSIMY O WSPARCIE DLA CÓRECZKI NASZEGO POLICJANTA

ROLLS-ROYCE SPECTRE: KONIEC V12, POCZĄTEK EPOKI ELEKTRYCZNOŚCI

16-miesięczna córka funkcjonariusza pilskiej jednostki uległa nieszczęśliwemu wypadkowi i potrzebuje pomocy. Dziewczynka wylała na siebie gorącą herbatę, w wyniku czego doznała poparzenia II stopnia ok. 12 % ciała.

W imieniu policjantów Komendy Powiatowej Policji w Pile zwracamy się z prośbą o udzielenie wsparcia na dalsze leczenie i rehabilitację Marceliny.

Wszystkie osoby, które zechcą wesprzeć leczenie i rehabilitację 16-miesięcznej Marceliny mogą dokonywać wpłat za pomocą platformy: https://pomagam.pl/marcelinarak.

KPP w Pile

Rewolucja elektryczna dotarła w wyższe sfery. RollsRoyce Spectre to pierwszy produkcyjny model tej marki, który pojawi się w 2023 roku. Ruszają właśnie ostateczne testy.

ZAPŁAKANY 5-LATEK SZUKAŁ W NOCY SWOJEJ MAMY Dzięki odpowiedzialnej postawie przechodnia 5-letni chłopiec został objęty właściwą opieką. W tym samym czasie jego matka pod pretekstem wyjścia do koleżanki przebywała w jednym z pilskich klubów spożywając alkohol i zażywając narkotyki.

Rolls-Royce zaczął „zabawę” z elektrycznymi samochodami w roku 2011, pokazując elektryczny wariant modelu Phantom, nazwany roboczo 102EX. Dwa elektryczne silniki generowały moc niespełna 400 KM, czerpiąc energię z akumulatora o pojemności 71 kWh. Wystarczyć to miało na pokonanie maksymalnie 200 km.

Kilka lat później, w roku 2016, pojawiła się futurystyczna ewolucja pomysłu na elektrycznego Rolls-Royce’a, nazwana 103EX. W jej przypadku dane techniczne pozostały tajemnicą, ale ekstrawagancki design blisko 6-metrowego krążownika przyciągał spojrzenia i pobudzał do dyskusji o kształcie przyszłych samochodów.

Mamy rok 2021 i oto przed nami, wciąż zamaskowany i prezentowany w formie mocno przedprodukcyjnej (opartej na modelu Wraith), Rolls-Royce Spectre. Model, który pod koniec 2023 roku ma wjechać do salonów. Tym razem zrobi to jednak nie przy akompaniamencie aksamitnego silnika V12, a niemal bezszelestnie i nie emitując w czasie jazdy ani grama CO2. Bo trzeba dodać, że od roku 2030 marka zamierza przejść całkowicie na napęd elektryczny. Cóż, znak czasów, czy tego chcemy, czy nie.

Rzecz jasna, szczegółów związanych z parametrami napędu czy nawet wymiarów i innych detali Rolls-Royce’a Spectre nie znamy, bo też do premiery pozostały ponad dwa lata. Obecnie producent rozpoczyna zaawansowany program testowy, w ramach którego samochody pokonać mają 2,5 mln kilometrów i znaleźć się w każdym niemal zakątku świata, by być gotowym na skrajne warunki pracy. Komunikat prasowy podaje, że ten dystans ma odpowiadać 400 latom codziennej eksploatacji pojazdu.

Historia zatacza koło - powrót do napędu elektrycznego Na koniec producent wspomina, że już w 1900 roku Charles Rolls niejako przewidział elektryczną przyszłość motoryzacji, zachwycając się jeżdżącym egzemplarzem elektrycznego samochodu marki Columbia. Miał o nim powiedzieć, że „samochód elektryczny jest perfekcyjnie cichy i czysty”.

Nie minęło raptem 120 lat, a tu proszę, motoryzacja zatacza historyczne koło i powraca do pomysłu na elektryczny napęd. Tyle, że dziś rozwój tej technologii jest niezwykle dynamiczny, a wtedy został wyparty przez wykorzystanie konstrukcji silnika czterosuwowego Nikolausa Otto i masową produkcję taniego spalinowego Forda T. Pomyśleć, co by było, gdyby przemysł samochodowy poszedł drogą elektryfikacji już 120 lat temu. Źródło: auto-motor-i-sport.pl

Po godzinie 2 w nocy z soboty na niedzielę, w okolicach jednego z marketów na osiedlu Górnym w Pile, przechodzący mężczyzna zauważył płaczącego chłopca. Nie pozostając obojętnym, natychmiast wezwał pomoc i zaopiekował się dzieckiem do czasu przybycia policjantów. Zrozpaczony chłopiec przyznał, że wyszedł z domu szukać swojej mamy, ponieważ miała wyjść do swojej koleżanki tylko na chwilę.

Powiedział również policjantom, że to nie pierwsza taka sytuacja, kiedy zostaje sam w domu.

Funkcjonariusze potwierdzili fakt, że w mieszkaniu nikogo nie było. Ustalili również, że kobieta w tym czasie przebywała w jednym z pilskich klubów. Chłopiec został przewieziony pod opiekę rodziny zastępczej.

W godzinach porannych policjanci ponownie pojawili się pod wskazanym adresem. Drzwi otworzyła matka chłopca. Kobieta po swoim powrocie nie zorientowała się nawet, że syna nie ma w domu.

Badanie na zawartość alkoholu wykazało blisko 1,5 promila w jej or-

ganizmie. Mundurowi zabezpieczyli również znalezione w lodówce ponad 4 gramy amfetaminy. Kobieta została także skierowana na badania, których wstępny wynik potwierdził obecność amfetaminy w organizmie.

26-latka została zatrzymana.

Usłyszała dwa zarzuty związane z narażeniem na bezpośrednie niebezpieczeństwo swojego syna oraz posiadaniem narkotyków. Decyzją Prokuratury Rejonowej w Pile kobieta

została objęta dozorem policyjnym.

Mając na uwadze bezpieczeństwo i właściwą opiekę nad chłopcem Sąd Rodzinny w Pile zadecydował o umieszczeniu go pod opieką zawodowej rodziny zastępczej.

Za przestępstwo narażenia na niebezpieczeństwo osoby, nad którą ciąży obowiązek opieki grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. st. sierż. Wojciech Zeszot KPP w Pile

WYPADEK NA SKRZYŻOWANIU Z DROGĄ KRAJOWĄ W środę, 6-go października br. o godzinie 18:23 na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 10 z drogą powiatową w kierunku jeziora Płocie, doszło do zderzenia samochodu osobowego z samochodem ciężarowym.

W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały dwie osoby. Jedna z osób pozostawała w pojeździe, strażacy przy użyciu narzędzi hydraulicznych wykonali do niej dostęp. Obu poszkodowanym kwalifikowanej pierwszej pomocy udzielali strażacy, do czasu przyjazdu na miejsce zespołu karetki pogotowia.

Działania straży trwały blisko dwie godziny, udział wzięły zastępy z obu jednostek ratowniczo-gaśniczych w Pile.

Tekst: st. asp. Andrzej Pasternak KP PSP w Pile Zdjęcia: JRG 2

26

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl

KOLOROWE LATAWCE NAD PILSKIM LOTNISKIEM W sobotę, 2 października niebo nad pilskim lotniskiem pokryły własnoręcznie zbudowane, barwne i fantazyjne latawce wykonane przez pilotów w różnym wieku. Organizator, Pilski Klub Modelarzy Lotniczych przygotował w ramach święta latawca rywalizację w dwóch klasach: latawców płaskich i latawców skrzynkowych z udziałem 23 dzieci w wieku do 15 lat.

- Warunki były dość trudne, ponieważ wiatr był słaby i nie wszystkie latawce z tymi warunkami sobie poradziły. Było trochę przypadkowości, bo jak komisja dochodziła to latawce były wysoko, a jak zostały poddawane ocenie to opadały.

Mam nadzieję, że nikt za bardzo nie bierze do serca swoich wyników a cieszył się dobrą zabawą. Dziś na imprezie gościliśmy osoby z Chodzieży, którzy od ponad 30 lat robią latawce i biorą udział w światowych pokazach, festiwalach latawców mówi Ryszard Lewandowski, prezes Pilskiego Klubu Modelarzy Lotniczych.

Każdy z uczestników dostał upominki od organizatorów, a najlepsi pamiątkowe puchary.

Warto dodać, że w październiku na obiektach Tarcza przy ul. Powstańców Wielkopolskich 182 w Pile odbywają się bezpłatne warsztaty budowania latawców

we wtorki o 18.00 i w czwartki o 17.00. Zapraszamy.

Latawiec to najstarszy i najprostszy konstrukcyjne przyrząd latający. Składa się ze szkieletu pokrytego płótnem lub papierem. Nie ma własnego napędu i jest zamocowany liną do stałego (lub ruchomego) punktu na powierzchni Ziemi.

Latawiec unosi się w powietrzu wykorzystując siłę nośną, jaka powstaje na jego powierzchni wskutek ruchu powietrza wytwarzającego różnicę ciśnienia nad i pod jego powierzchnią – analogicznie jak na skrzydle samolotu.

Jak widać na zdjęciach, zabawa spodobała się zarówno najmłodszym, jak i starszym.

Sebastian Daukszewicz

Wyniki Latawce płaskie 1. Radosław Gościński 2. Maja Pindral 3. Tymon Niezborała Latawce skrzynkowe 1. Erica Kostka 2. Marcel Skibiński 3. Bartosz Skowroński

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl

DLACZEGO DEFICYT KALORYCZNY JEST NIEBEZPIECZNY PRZY ODCHUDZANIU? Deficyt kaloryczny polega na ograniczeniu spożycia kalorii. Zazwyczaj kojarzy się z bezpośrednim zmniejszeniem ilości porcji przyjmowanych posiłków. Większości wręcz kojarzy się z restrykcyjnym obcięciem kaloryczności diety. Czyli najprościej mówiąc w deficycie należy jeść mniej, bo jest to jedyny sposób, aby schudnąć. Z definicji deficyt kaloryczny to stan, w którym organizm spala więcej kalorii niż przyjmuje z dietą. Wprowadzając organizm w ujemny bilans energetyczny zmuszamy go do szukania innych źródeł energii - w teorii. Początkowo oczywiście tak jest. Organizm sięga po rezerwy z masy mięśniowej i tkanki tłuszczowej.

W naszym społeczeństwie często spotykamy się z określeniem, „aby schudnąć należy jeść mniej”.

Jednak czy jest to bezpieczne i właściwe podejście? Jako dietetyk kliniczny mówię stanowcze NIE. Nie-

stety na co dzień pomagam moim pacjentom wyjść z zaburzeń odżywiania, które są spowodowane między innymi dietami polegającymi na obsesyjnym liczeniu kalorii. Moich czytelników i przyszłych pacjentów

chciałabym ostrzec przed deficytem kalorycznym.

Oczywiście deficyt kaloryczny działa. Nie można temu zaprzeczyć, że po wprowadzeniu restrykcji kalorii dana osoba schudnie - tylko

co dalej? Jakie będą tego skutki...

Zmniejszenie porcji przyjmowanych posiłków często prowadzi do niezaspokojenia potrzeb organizmu. Mowa tutaj o składnikach pokarmowych takich jak witaminy czy minerały. Dodatkowo deficyt kaloryczny wcześniej czy później doprowadza do spowolnienia metabolizmu co oczywiście skutkuje efektem jo-jo. Nie zawsze efekt ten pojawi się od razu, może on wrócić jak bumerang do pacjenta nawet po 2-3 latach. Pacjenci z problemami metabolicznymi, którzy trafiają do dietetyka klinicznego z pewnością znają ten termin. Często we własnej praktyce spotykam się z tym określeniem. Pacjenci żalą się, że byli na wielu dietach, ale pomimo, że udało im się zgubić kilka kilogramów to skończyli z efektem jo-jo, a ich waga końcowa często była wyższa od wyjściowej. Dzieje się tak dlatego, że organizm wpada w stres. W języku potocznym można powiedzieć, że robi wszystko, żeby spowolnić metabolizm, bo boi się, że jedzenia będzie coraz mniej. Zaczyna się blokować. Do tego często dochodzą niedobory i błędne koło się zamyka. Osoba na takiej diecie zaczyna odczuwać głód, źle się czuć, aż w końcu przerywa dietę. Kiedy jednak wróci do „normalnego” czeka na nią efekt jo-jo i pogłębienie przyczyn nadmiaru kilogramów.

PIŁA. SPOTKANIE Z PARAOLIMPIJKĄ JUSTYNĄ FRANIECZEK Wiceprezydent Piły Beata Dudzińska spotkała się z paraolimpijką Justyną Franieczek, jedyną członkinią kadry narodowej z Piły, która wzięła udział w igrzyskach paraolimpijskich w Tokio 2021.

Zawodniczka Gwardii Piła trenowana przez Romana Marciniaka oraz Kamila Całka wróciła z Igrzysk Paraolimpijskich w Tokio, gdzie reprezentowała Piłę, osiągając życiowy sukces, poprzez awans do Finału Igrzysk Paraolimpijskich, zajmując ostatecznie wspaniałe 5 miejsce w biegu na 400 m. w kategorii T-20.

Ponadto Justyna Franieczek zwyciężyła w Lotto Silesia Memoriale Kamili Skolimowskiej na Narodowym Stadionie Lekkoatletycznym - stadion Śląski w Chorzowie w swoim finałowym biegu na 100 m. W zawodach wzięło udział 16 mistrzów olimpijskich, 41 medalistów Igrzysk Olimpijskich i 72 medalistów Mistrzostw Świata i Europy w tym nasi mistrzowie olimpijscy z Tokio.

Gratulujemy zawodniczce reprezentującej nasze miasto i

27 W celu utraty wagi należy znaleźć przyczynę, bo zbędne kilogramy to nic innego jak objaw złego stanu zdrowia. Moim zdaniem jedynym sposobem na efektywne odchudzanie jest chudnięcie zgodnie z fizjologią organizmu. Metabolizm należy podkręcić, a gospodarkę hormonalną ustabilizować. Czyli paradoksalnie należy jeść więcej, aby schudnąć. Oczywiście nie jest to takie proste, kaloria nie jest równa kalorii. Dieta powinna być zbilansowana. Jemy więcej, ale wykluczamy pewne produkty, które dla danej osoby nie są odpowiednie. Dieta powinna opierać się o warzywa, które mają dużo błonnika. Jest on pożywieniem dla naszych bakterii, które odpowiadają za dobrostan całego organizmu dodatkowo zapewnia uczucie sytości. Dodatkowo warzywa poza błonnikiem są bogate w witaminy i minerały, które każdego dnia musimy dostarczać do naszego organizmu. Dalej dieta zbilansowana powinna dostarczać odpowiednie aminokwasy oraz kwasy tłuszczowe. Do tematu dobrego odchudzania jeszcze wrócę. Oczywiście omówię tylko podstawy, bo dieta musi być dobrana indywidualnie do pacjenta.

Każdy przypadek jest indywidualny i często wymaga innego podejścia.

Dietetyk Kliniczny Aleksandra Skowyra

35-LECIE UPRAWIANIA KARATE PRZEZ JAROSŁAWA SKURĘ 25 września 2021 roku w Zespole Szkół Gastronomicznych w Pile odbyło się szkolenie karate z okazji 35-lecia trenowania karate przez Sensei Jarosława Skurę. W treningach wzięło udział blisko stu zawodników.

życzymy dalszych sukcesów w przyszłych startach.

UM Piły

PIŁA. DZIEŃ SPORTU W NASZYM PRZEDSZKOLU 21 września w Publicznym Przedszkolu nr 5 im. Niezapominajki odbył się Dzień Sportu.

Celem spotkania było propagowanie zdrowego stylu życia i pożegnanie lata.

Zawody rozpoczęły się fantastyczną rozgrzewką, którą poprowadziła pani Grażynka. Następnie każda drużyna wzięła udział w konkurencjach: 5, 6 latki - skoki w workach i bieg z przechodzeniem przez szarfę. 3,4 latki bieg z maskotką oraz rzucanie piłeczek do koszyka.

Wszystkie dzieci ćwiczyły znakomicie i zostały nagrodzone medalami i dyplomami.

PP 5 w Pile

Szkolenie przeprowadzili kiedyś wyśmienici zawodnicy, reprezentanci Polski, a teraz wyśmienici szkoleniowcy, Sensei Jacek Wierzbicki i Wojciech Kamiński. W treningach brali udział zawodnicy i trenerzy z DAK Wrocław, ABiRO Zielona Góra, AKT Koszalin, Pomerania Szczecin i oczywiście gospodarze KKT Shoto Piła. Bardzo miłą i zarazem zaskakującą niespodzianką dla jubilata było wprowadzenie podczas przerwy treningowej okazałego tortu i wręczenie pięknego proporca.

Dziękujemy również za przybycie na to szkolenie kolegów z dawnych lat, a jak by to było wczoraj - Krzysztofowi Karwaszowi i Arkadiuszowi Kamińskiemu.

Jarosław Skura, www.karate.pila.pl

28

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl

EFFATA BLOKUJE PRZEBUDOWĘ STADIONU PIŁKARSKO – ŻUŻLOWEGO W PILE Wydawałoby się, że to już kwesta niedługiego czasu, kiedy ruszy długo oczekiwana przebudowa stadionu piłkarsko-żużlowego przy ulicy Bydgoskiej w Pile. Jak się okazuje przez działania Stowarzyszenia Ekologicznego EFFATA z Piły rozpoczęcie prac budowlanych może przesunąć się o kilka miesięcy.

Kilka dni temu Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych EFFATA złożyło do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Pile odwołanie od decyzji Prezydenta Miasta Piły w sprawie ustalenia lokalizacji inwestycji celu publicznego dot. przebudowy stadionu przy ul. Bydgoskiej w Pile, wraz z wnioskiem o dopuszczenie Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych EFFATA do udziału w niniejszym postępowaniu na prawach strony, ze względu na jego cele statutowe i interes społeczny.

- Na początku września wystąpiliśmy do Starostwa w Pile o pozwolenie na budowę po zakończeniu procesu projektowania stadionu.

Decyzja starosty musiała zapaść najpóźniej w ciągu 2 miesięcy od tego momentu. By wszcząć ten proces musieliśmy dostarczyć jeszcze prawomocną decyzję środowiskową, którą otrzymaliśmy od prezydenta Piły i tak się stało. Starostwo także ją otrzymało. Kilka godzin później okazało się jednak, że decyzja ta została oprotestowana przez Artura Łazowego i Stowarzyszenie EFFATA. Protest zamiast do UM Piły, omyłkowo został wysłany do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Pile.

Nota bene uzasadnienie tego protestu jest naszym zdaniem kuriozalne. My decyzję podjęliśmy w trybie uproszczonym, przyjmując zgodnie z prawem tezę, że wolno nam tak zrobić, jeśli prowadzimy prace na terenie mniejszym niż 2 ha. Tymczasem Łazowy policzył, że cała parcela przy Bydgoskiej ma 5 hektarów. Nie zauważył, że my nie przerabiamy wszystkiego, w gruncie rzeczy jeśli chodzi o powierzchnię zaplanowanych robót jesteśmy zdecydowanie poniżej tego limitu. Ze strony miasta poszło już odwołanie do SKO, wraz z jego uzasadnieniem SKO. Niestety procedura ta wstrzymuje wyda-

nie pozwolenia do czasu publikacji wyroku.

To może opóźnić rozpoczęcie inwestycji nawet o kilka miesięcy. Odbieram działania Artura Łazowego jako kolejny element jego walki z prezydentem Piły, a nie dbania o środowisko jako takie, zastrzeżeń do projektu bowiem nie przywołuje w swoim proteście. Wojuje z prezydentem już na wielu frontach, przychodząc w sukurs jego oponentom, którym odbudowa żużla w Grodzie Staszica nie w smak - mówi Dariusz Kubicki, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Pile.

Jak czytamy w piśmie odwoławczym Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych EFFATA zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 10 września 2019 roku w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, powyższa inwestycja kwalifikuje się do przedsięwzięć mogących potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko i wymaga wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach (§3 ust. 1 pkt 57).

Kwalifikując przedsięwzięcie na podstawie powierzchni zabudowy stosuje się definicję z 1 ust. 2 pkt 2 powyższego rozporządzenia, należy przede wszystkim określić powierzchnię zabudowy, czyli powierzchnię terenu zajętą przez obiekty budowlane oraz pozostałą powierzchnię przeznaczoną do przekształcenia, w tym tymczasowego, w celu realizacji przedsięwzięcia – w pkt II ppkt b powyższej decyzji wskazano, że w trakcie prac budowlanych inwestor realizując przedsięwzięcie jest obowiązany uwzględnić ochronę środowiska na obszarze prowadzenia prac, a w szczególności ochronę gleby, zieleni, naturalnego ukształtowania terenu i stosunków wodnych. Natomiast w tym samym ppkt po-

wyżej decyzji stwierdzono, że powierzchnia podlegająca przekształceniu w wyniku realizacji przedmiotowej inwestycji nie przekracza 2 ha, gdzie cała działka jest większa jak 511 i nie została uwzględniona istniejąca zabudowa ani nie wykazano w decyzji zaplecza budowy.

Zgodnie z § 3 ust. 2 pkt 2 r.p.z.o.ś., jeżeli suma powierzchni zabudowy dla planowanej inwestycji i powierzchni zajętej pod zabudowę istniejącego kompleksu przekroczy powierzchnię 2,0 ha to wymagana jest decyzja środowiskowa.

Zgodnie z art. 72 ust.l pkt 3 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach wydaje się przed decyzją o warunkach zabudowy (zgodnie z art. 4 ust. 2 ustawy z 27.03.2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzen-

nym (Dz. U. z 2021 r. poz. 741), decyzją o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu jest decyzja o lokalizacji inwestycji celu publicznego oraz decyzja o warunkach zabudowy).

Powyższe stanowi rażące naruszenie prawa, dlatego wnoszę o uchylenie decyzji Prezydenta Miasta Piły o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego. Mając powyższe przykładowo wskazane naruszenia przepisów wnoszę o uchylenie w/w decyzji.

---------------Jak niedawno informował prezydent Piły koszt przebudowy stadionu, w ramach którego znajdzie się m.in. remont wieży sędziowskiej, budowa parku maszyn i budynków socjalnobiurowo-magazynowych wzrośnie z 10 do 18 milionów. Miasto złożyło wniosek do programu Polski Ład na wsparcie tej inwestycji.

Sebastian Daukszewicz

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl

BRĄZOWY MEDAL OLIWIERA KAMIŃSKIEGO Z PILSKIEJ GWDY Na kameralnym, pięknie położonym w otoczeniu gór, stadionie im. Ireny Szewińskiej w Karpaczu odbyły się Mistrzostwa Polski Młodzików U16 w lekkiej atletyce, w ramach tradycyjnego Małego Memoriału im. Janusza Kusocińskiego. Świetnie w tych zawodach spisał się zawodnik PLKS Gwda Piła, Oliwier Kamiński, podopieczny trenera Ignacego Krzewińskiego, aktualnie uczeń I LO w Pile, absolwent SP w Krajence.

Oliwier po pięknym biegu na 600 m wywalczył brązowy medal, ustanawiając przy tym bardzo wartościowy rekord życiowy 1:25,10.

Dobrze też na tych mistrzostwach zaprezentowali się pozostali zawodnicy „Gwdy”. Franciszek Szpakowicz w wieloskoku był 12 z rezultatem 11,87, 14 miejsce w biegu na 1000 prz. wywalczyła Agata Łańska, uzyskując wynik 3:26,99. Na tym samym dystansie wśród chłopców, Hubert Margowski ustanowił nowy rekord życiowy 3:07,66 zajmując 22 miejsce.

Przed lekkoatletami „Gwdy” kolejna impreza, będą to Przełajowe Mistrzostwa Wielkopolski LZS, które odbędą się na tradycyjnych trasach przełajowych w Żerkowie.

Z.Ł.

29

Z FINALISTKAMI IGRZYSK W TOKIO O SPORCIE I NIE TYLKO… We wtorek 21 września Jacek Bogusławski, Członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego spotkał się w Muzeum Okręgowym w Pile z olimpijkami: Justyną Franieczek i Klaudią Adamek.

PIŁA. BRAWA DLA MISTRZÓW! Jeszcze raz wielkie gratulacje dla mł. ogn. Karola Subdarzewskiego za najlepszy czas i tytuł Indywidualnego Mistrza Polski w XXVI Mistrzostwach Polski Strażaków Płetwonurków, które odbyły się na terenie jeziora w Bornem Sulinowie.

Dodatkowe brawa dla strażaków reprezentujących Ochotniczą Straż Pożarną Ratownictwo Wodne w Pile, którzy wal-

czyli o tytuł Drużynowego Mistrza Polski Strażaków w Płetwonurkowaniu. W zwycięskiej drużynie współpracowali mł. asp.

Marcin Manthey, sekc. Marcin Wojtania i mł. ogn. Karol Subdarzewski.

W zmaganiach brała udział także druga drużyna z Piły, w składzie st. asp. Przemysław Chodynicki, mł.asp. Adrian Romanowski, mł. ogn. Sebastian Kołodziejewski. Reprezentowali oni PSP Wielkopolska i zajęli piąte miejsce.

Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza nr 2 Państwowej Straży Pożarnej w Pile jest doskonale przygotowana do pracy w wodzie! Brawo!

Galeria zdjęć z wydarzenia: https://www.facebook.com/ strazpozarnapila/posts/4331392463626092 UM Piły

TRZY MECZE I TRZY ZWYCIĘSTWA. UDANY LIGOWY PROLOG KS PIŁA Na sportowej mapie Grodu Staszica pojawił się Klub Siatkarski Piła. Nie ma już (niestety PTPS).

Raczkowanie siatkarskiego zespołu rozpoczęło się od III ligi. I było to udane wejście w sezon, bowiem trzy pierwsze pojedynki, w tym jeden wyjazdowy, młode pilskie wolejbolistki zapisały po stronie „MA”. Jak na razie jest to dobry prognostyk na marsz ku kolejnej klasie rozgrywkowej. Jednak, jak to zwykle bywa, to czas zweryfikuje jak potoczą się losy nowego sportowego, pilskiego podmiotu.

Pierwsze spotkanie, we własnej hali - gdzie KS Piła podejmował Energetyka Poznań - przy sporej ilości kibiców pilanki po zaciętym pojedynku wygrały 3:0, w setach 25:19, 25:23 i 26:24.

Młode siatkarki z Grodu Staszica, wśród których prym wiodła - doświadczona występami w najwyższej polskiej lidze siatkarskiej - Oliwia Urban, szczególnie w pierwszym secie pokazały swoją wyższość nad poznaniankami, wygrywając tą partię do 19.

W kolejnych odsłonach nie było już tak różowo, bowiem wolejbolistki z KS Piła musiały nieco się napocić, aby dwie ostatnie odsłony zapisać na własnym koncie.

Najważniejsze, że pierwsze spotkanie ligowe, co tu ukrywać, po zaciętym boju, siatkarki trenera Błażeja Kubiaka wy-

grały bez straty seta.

Drugi, wyjazdowy pojedynek rozegrany został w pobliskiej Trzciance, do której KS Piła udał się po kolejne punkty w I grupie wielkopolskiej III ligi kobiet.

Pilskie zawodniczki bez większego problemu pokonały gospodynie spotkania w trzech setach: 25:12, 25:15 i 25:17, tego bez wątpienia można było się spodziewać.

Trzeci mecz rozegrany został w pilskiej hali przy Żeromskiego 90. Przeciwniczkami pilanek był zespół KTPS Konin.

I tym razem zawodniczki trenera Błażeja Kubiaka pokonały rywalki bez straty seta, w poszczególnych setach 25:9, 25:15 i 25:11. Można śmiało powiedzieć, że był to siatkarski spacerek.

Marek Mostowski Fot. Sebastian Daukszewicz

W trakcie spotkania rozmawiano oczywiście o Olimpiadzie i Paraolimpiadzie w Tokio oraz tegorocznych sukcesach zawodniczek. Obie Panie dzieliły się również opiniami na temat kuchni w wiosce olimpijskiej oraz organizacji samych Igrzysk.

- Bardzo się cieszę, że jako Samorząd Województwa Wielkopolskiego możemy wspierać obie zawodniczki. Mam nadzieję, że już za trzy lata będziemy mogli podziwiać Wielkopolanki na Igrzyskach w Paryżu - mówi Jacek Bogusławski, Członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego.

W spotkaniu wzięli udział również przedstawiciele sztabów: trenerzy obu Pań, Roman Marciniak i Kamil Całek oraz Janusz Drożdż, Prezes Klubu Sportowego Start Skrzatusz.

Jacek Bogusławski podziękował wszystkim za wspólną pracę i zaangażowanie w rozwój i sukces zawodniczek. red

PIŁA. CHARYTATYWNY BIEG I MARSZ NW O ZŁOTĄ SIKAWKĘ Wsparcie zbiórki charytatywnej na remont remizy OSP RW w Pile, popularyzacja biegania i marszu nordnic walking jako najprostszej formy aktywności i rekreacji ruchowej, promowanie okolicznych terenów zielonych – jako miejsc wskazanych do aktywności fizycznej, sprawdzenie swoich sił i możliwości w rywalizacji sportowej – to cele charytatywnego biegu i marszu NW o Złotą Sikawkę, który odbył się 18 września na pilskim lotnisku.

Biegacze do pokonania mieli 2 dystanse 5,8 km lub 10,6 km a uczestnicy nordic walking 5,8 km. W sumie na starcie w sobotni poranek stanęło 121 aktywnych ludzi, którzy chcieli wspomóc OSP RW w Pile w remoncie remizy https://zrzutka.pl/ xryjv7 Na mecie każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy medal.

Po biegach organizatorzy zaprosili na piknik rodziny, podczas którego oprócz darmowej grochówki i ciasta można było się zapoznać ze sprzętem Pilskiego Muzeum Wojskowego, sprzętem strażackim OSP RW w Pile, czy pilskiej policji. Na miejscu też był samolot gaśniczy Dromader, zamek dmuchany i konkursy.

Sebastian Daukszewicz

30

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl

HOROSKOP

BARAN 21.03 – 20.04 Nie daj się zwieść pozorom, piękne słowa, komplementy a to wszystko po to by zwieść Cię na manowce. Będziesz tego żałował, lecz może już być za późno. Jeśli masz jakieś oszczędności, teraz możesz korzystnie inwestować, opłaci się. Nie daj się przeziębieniu, jeśli czujesz, że zaczyna cię łamać w kościach, zrób sobie kąpiel rozgrzewającą z dodatkiem olejków zapachowych.

BYK 21.04 – 21.05 Związek, w którym teraz jesteś ma wielkie szanse przetrwać, jeśli oboje będziecie dostrzegać swoje potrzeby i wychodzić im naprzeciw. Twoje wyniki w pracy są tak dobre, że powinieneś porozmawiać z szefem o podwyżce, która ci się słusznie należy. Mimo zmiennej aury, będziesz miał ochotę na spacery i nie będzie przeszkadzał ci nawet brak towarzystwa.

BLIŹNIĘTA 22.05 – 21.06 Będziesz teraz odczuwał chęć bywania w towarzystwie, czym zadziwisz mocno przyjaciół i znajomych tym bardziej, że ostatnio nie można było wyciągnąć cię z domu. Koledzy się dokształcają, ty też powinieneś.

Pomyśl o podwyższeniu kwalifikacji, może kurs języka obcego. Twoje drogi oddechowe są bardzo wrażliwe, zadbaj o nie zakładając szalik lub golf.

RAK 22.06 – 22.07 Sprawy rodzinne weź w swoje ręce, ktoś to musi zrobić a ty się do tego najlepiej nadajesz. Masz intuicję, więc pokieruj wszystkim według swego uznania. Jeśli masz kłopoty finansowe to teraz możesz spodziewać się znacznej poprawy sytuacji materialnej. Będziesz pełen energii i optymistycznego nastawienia do życia, infekcje będą cię omijały.

LEW 23.07 – 23.08 Nie wprowadzaj teraz żadnych drastycznych zmian w swoim życiu uczuciowym. Nie jesteś przygotowany emocjonalnie na skutki jakie mogą z tego wyniknąć. W pracy postępuj bardzo rozważnie. Pamiętaj, że pokorne cielę dwie matki ssie. Silne przeżycia psychiczne i fizyczne znacznie osłabiają organizm, postaraj się więcej wypoczywać. Nie zaszkodzą też herbatki ziołowe.

PANNA 24.08 – 23.09 Osoby, które pozostają w stałych związkach pozostaną w bardzo dobrych relacjach. Samotni natomiast będą się teraz cieszyć dużym powodzeniem u płci przeciwnej. Przesadny optymizm, brak dyscypliny wewnętrznej a nawet lekkomyślność mogą niekorzystnie odbić się na twojej pracy.

Zdrowiem się nie zamartwiaj to tylko niewielkie przeziębienie.

WAGA 24.09 – 23.10 Wystrzegaj się pokus, masz wielką ochotę na romans, który przyniesie ci więcej złego niż dobrego. Brak zdrowego rozsądku, szaleńcze zakupy, spełnianie swoich zachcianek wpędzą cię w niezłe tarapaty a rozsądek przywróci ci dopiero stos niezapłaconych rachunków. Dbaj o kondycję, unikaj stresów i przeznacz więcej czasu na odpoczynek, najlepiej czynny.

SKORPION 24.10 – 23.11 Twoja złośliwość nie zna granic, uważaj żeby ktoś nie odpłacił Ci pięknym za nadobne. Możesz trafić na lepszego od siebie. Wejdziesz w spółkę z kimś bardzo wpływowym, co pozwoli na inwestycje, o których kiedyś mogłeś tylko marzyć. Weź parę dni urlopu i wraz z bliską sercu osobą wybierz się na wycieczkę w miejsca gdzie oboje chcielibyście pojechać.

STRZELEC 24.11 – 22.12 Spotkasz na swojej drodze osobę, która sprawi, że bardzo mocno zaangażujesz się uczuciowo, będzie to jednak krótki romans bez szans na przetrwanie. Bądź czujny, ktoś cię bacznie obserwuje i czeka na twoje potknięcie żeby odebrać ci palmę pierwszeństwa.

Jesteś przemęczony, nadszedł czas by zregenerować siły, krótki odpoczynek dobrze ci zrobi.

KOZIOROŻEC 23.12 – 20.01 Twój niewyparzony język wpędzi cię w niezłe tarapaty, ale ktoś bliski pomoże wybrnąć ci z kłopotliwej sytuacji, w jakiej się znajdziesz. Ciężko pracujesz na swoje sukcesy, lecz twój szef to widzi. Możesz się spodziewać bardzo ciekawej propozycji, która może zmienić twoje życie. Przydałoby ci się więcej ruchu, siedzący tryb życia powoduje, że masz problemy z kręgosłupem.

WODNIK 21.01 – 19.02 Nic nie zakłóci ci dobrego humoru. To dobry czas na spotkania rodzinne w przyjaznej i sympatycznej atmosferze. W pracy spokojnie, możesz planować remont mieszkania, o którym od dawna myślisz, chociaż koszty mogą być większe niż się spodziewałeś. Uzupełnij niedobory witamin, jedz więcej owoców i warzyw.

RYBY 20.02 – 20.03 Wszystko cię będzie denerwować, dzieci, partner, rodzice, przyjaciele, tak będzie przez pierwszą połowę miesiąca. Potem wszystko powróci do normy i będziesz się cieszyć harmonią i spokojem. Dostaniesz propozycję, która może ci przynieść wiele korzyści, ale też więcej obowiązków i mniej czasu dla siebie i bliskich.

Zdrowie nie będzie sprawiało większych kłopotów.

FOTOZGADULA

Gdzie w Pile znajdują się te schody? (Odpowiedź na str. 11).

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl

31

32

PAŹDZIERNIK 2021 nr 10 (178)

www.tetnoregionu.pl oregionu.pl onu.p