*
ANDRZEJ BITELOW ✖
Mateusz Pokora, dziecko z patologicznej polskiej rodziny, widząc walkę sowy z kotem na brudnym podwórku, postanawia wymyślić system filozoficzny.
Wciąga do tego planu siostrę Ele Pokorę i razem ruszają na podbój filozofii. Siedząc przy wieczorynce Mateusz Pokora czuje, że świat za oknem jest tak naprawdę naszym wyobrażeniem o nim, a nie realnym światem. Nie mamy fizycznego z nim kontaktu, jest to ciąg symboli, które wiążą nam się z tą ciemnością za oknem. Ela się zgadza. Mama daje im cukierki i kładzie spać. Mateusz ma tej nocy ciekawe sny, wymyśla największy paradoks świata: „Bokser nie może zbić boksu”. Bokser może zbić wszystko, ale nie swoją dyscyplinę sportu, niektórych rzeczy się nie przeskoczy, kategorie fizyczne i opisowe nie wejdą w wspólną całość. Rzecz nie zbije swojej definicji. Niestety rano zapomina o historii z ciemnością za oknem oraz o największym paradoksie świata. Miał krótką, niedoskonałą pamięć, pamiętał rzeczy jako idee i relacje między nimi; nie pamiętał ich nazw i różnych wydarzeń. Tym razem jednak nic nie pamiętał. Powieść kończy się podczas gry w klasy, Ela wygrywa. Mocne uderzenie trampków o zniszczony asfalt, spazm radości, filozofia pozornych ruchów nóg.
JAKUB SZOŁOWICZ ✖ gtk amrknsk
fzp2.indd 44
2012-02-26 21:12:24