ISSN 2082-0631
NR 4 (354) 23.04 .2021
bezpłatny magazyn miejski
Historie z życia wzięte
O rosyjskim szansonie, występach z Grzegorzem Halamą i Kazikiem oraz muzyce w czasach pandemii z kaliskim muzykiem Wową, liderem zespołu,,Wowa Band’’ rozmawia Piotr Jaworowski. STR. 12
2
wkaliszu.pl / kalejdoskop
23 kwietnia 2021
Dziś przeczytacie
Grzegorz
JUREK redaktor naczelny
EKOLOGIA
Dzień Ziemi w Kaliszu
22 kwietnia obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Ziemi. Z tej okazji w regionie odbyło się wiele ekologicznych inicjatywy i akcji, które przyczyniają się do ochrony naszej planety.
F O T.KALISZ .PL
o kaliskich inwestycjach miejskich. Wiosna w tym roku nieco się spóźnia, ale kaliszanie z utęsknieniem czekają na koniec modernizacji kaliskich Plant. Ma to być, według zapewnień władz miasta, miejsce w którym będzie można wśród drzew i krzewów odetchnąć świeżym powietrzem i odpocząć. Wszyscy więc czekamy z niecierpliwością na koniec remontu i otwarcie Plant. Miasto niebawem planuje także przedłużenie Szlaku Bursztynowego. To potrzebna inwestycja, która miejmy nadzieję, usprawni ruch samochodowy w naszym mieście. Dziś także ciekawa rozmowa o tym jak sobie radzą kaliscy muzycy podczas pandemii. Opowie o tym i o swoich nowych, internetowych projektach muzycznych Wowa, lider zespołu Wowa Band i założyciel grupy Wowa z Charkowa. Wowa śpiewa po polsku, rosyjsku i czesku, a w swoich nowych projektach występuje między innymi z Grzegorzem Halamą, Chwytakiem i Kazikiem Staszewskim. W sporcie wiele również się dzieje. Grają nasi piłkarze i szczypiorniści, ale sezon w ekstraklasie zakończyły już siatkarki MKS-u. Był to pandemiczny sezon i szkoda, że emocjonujących meczów kaliskiej drużyny nie mogli oglądać kibice. Miejmy nadzieję, że od przyszłego sezonu fani powrócą na trybuny!
FLESZEM
MIASTO. ZNANI KRÓLOWIE I KSIĄŻĘTA POLSCY NA KALISKIM MURALU
Mural ze związanymi z Kaliszem władcami Polski powstanie na ścianie budynku przy ul. Stawiszyńskiej 13. Mural przedstawia czterech zasłużonych dla naszego kraju władców, którzy podczas swojego panowania byli związani z Kaliszem. W tym gronie znajduje się urodzony w XIII wieku książę wielkopolski Bolesław Pobożny, który w 1264 r. wydał prawo regulujące sprawę zamieszkiwania na obszarze księstwa przez Żydów, tak zwany ,,Statut kaliski’’. Mural przedstawia też jego żonę Jolentę, kaliskiego księcia Mieszka III Starego (1126-1202), który został pochowany w miejscowej kolegiacie, a także króla Kazimierza III Wielkiego (1310-1370). Ten władca dziesięć razy odwiedził nasze miasto, a w 1338 r. nadał Kaliszowi prawo corocznego ośmiodniowego jarmarku. Kalisz bardzo lubił także inny zamieszczony na muralu znany polski król Władysław Jagiełło (1352-1434), który bywał w naszym mieście aż 23 razy, a jego wizyty wypadały zazwyczaj na okres świąt wielkanocnych. Szczególnie uroczysty był pobyt Władysława Jagiełły w Kaliszu w 1425 r., kiedy przyjmował on na zamku kaliskim powracającego z Palestyny króla duńskiego Eryka VII. JAV
W kaliskim ratuszu prezydent Krystian Kinastowski przyjął Ninę Nawrocką, uczennicę Szkoły Podstawowej nr 18, która została oficjalną ambasadorką planety Ziemi agendy ONZ.
JAK TO DAWNIEJ W KALISZU BYWAŁO...
FOTKA BEZ DYMKA
23.4.1922 r. - Z inicjatywy Witolda Jarnutowskiego powstał w Kaliszu klub sportowy „Prosna”. 25.4.1992 r. - Z inicjatywy Kaliskiego Towarzystwa Lekarskiego nowo wybudowany Wojewódzki Szpital Zespolony przy ul. Poznańskiej w Kaliszu otrzymał imię Ludwika Perzyny.
FOT.KALIS Z . PL
25.4. 1843 r. Zmarł w Kaliszu Józef Samuel Redlich, kupiec, bankier, przemysłowiec, współzałożyciel i darczyńca szpitala dla Starozakonnych w Kaliszu.
28.4.1930 r. - Urodził się w Kaliszu Theodor Meron, amerykański prawnik, sędzia, profesor prawa międzynarodowego na Uniwersytecie Nowojorskim.
26.4.1984 r. - Urodził się w Kaliszu Bartosz Szymoniak muzyk i piosenkarz, absolwent IV LO w Kaliszu, były wokalista zespołu „Sztywny Pal Azji”.
W mieście posadzono nowe kwiaty. Pojawiły się one m.in. przy alei Wolności, ulicach Śródmiejskiej i św. Stanisława, na Złotym Rogu oraz w Parku Miejskim i Parku Przyjaźni.
30.4.1618 r. - Wyruszyła pielgrzymka Bractwa Męki Pańskiej z kościoła oo. Franciszkanów na Jasną Górę. Prawdopodobnie od tego roku trwa coroczna tradycyja pielgrzymowania kaliszan na Jasną Górę.
czytaj więcej na www.d-w.pl
Mieszkańcy oddali hołd zamordowanym kaliskim Żydom i uczestnikom powstania w getcie w 1943 r.
ROCZNICE. FILM I KSIĄŻKA O WSK
W OBIEKTYWIE. DAWNY KALISZ I REGION Od minionego piątku można składać wnioski na dofinansowanie zakupu zbiorników na gromadzenie wód opadowych i roztopowych, popularnie zwanych deszczówką.
FO T. WI RT UA LNE MU ZE UM F O TOGRA F I I CYF ROWE J
FO T. KA LI SZ . PL
W 2022 roku Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego PZL-KALISZ S.A. obchodzić będzie jubileusz 70-lecia istnienia. W związku z tym WSK we współpracy z Fundacją „Nasza Historia”, ogłaszają specjalną akcję „Podziel się swoją historią”. Organizatorzy zwracają się z apelem do osób, które mają w swoich prywatnych archiwach zdjęcia, filmy lub nagrania audio, dokumentujące powstanie i funkcjonowanie WSK Kalisz. Z zebranych archiwaliów zostanie wydana monografia wytwórni w formie książkowej oraz film przedstawiający historię firmy. Materiały ikonograficzne można przynosić do 15 maja do siedziby WSK przy ul. Częstochowskiej 140. Twórcy książki i filmu zapraszają do kontaktu mailowego: sekretariat@wsk.kalisz.pl lub telefonicznie pod nr.: 62 504 62 00. Po zeskanowaniu oryginały będą zwracane właścicielom. JAV
Grupa żołnierzy Kompanii Landsturmu Hirschberg XI. Korporalschaft podczas I wojny światowej. W tle budynek kaliskiego dworca kolejowego i wieża ciśnień.
Uruchomione zostały już kaliskie fontanny. Pierwsza znajduje się na Prośnie przy Teatrze im. Wojciecha Bogusławskiego. Druga mieści się na stawie Kogutek w Parku Miejskim, a trzecia na stawie w Parku Przyjaźni.
BEZPŁATNY MAGAZYN MIEJSKI
ZESPÓŁ REDAKCYJNY
REDAKCJA I BIURO OGŁOSZEŃ
REKLAMA I MARKETING
Zasięg: Kalisz i powiat kaliski. Dystrybucja: bezpłatna w blisko 100 punktach w Kaliszu. Wydawca: Rebell sp. z o.o., Prezes Zarządu: Grzegorz Jurek
Piotr Jaworowski, Grzegorz Jurek (red. naczelny), Krzysztof Liberda (prawo), Tomasz Skórzewski (foto). Grafika: Małgorzata Badowska.
62-800 Kalisz, ul. Chopina 8 tel. 605 468 785, 607 347 768 e-mail: redakcja@wkaliszu.pl
Grzegorz Jurek - tel. 605 468 785 Tomasz Skórzewski - 668 626 501 e-mail: reklama@wkaliszu.pl
wkaliszu.pl
NEL
reklama
4
wkaliszu.pl / promocja
23 kwietnia 2021
WYSTAWA
15 kwietnia rozpoczęło się Kaliskie Biennale Sztuki „A-Kumulacje 2021”. Prace artystów można oglądać m.in. w lobby hotelu Hampton by Hilton Kalisz.
Sztuka
w hotelowym lobby Hampton by Hilton Kalisz Kaliskie Biennale Sztuki „A-Kumulacje” to trzecia edycja konkursu dla artystów związanych z Kaliszem. Od 15 kwietnia do 22 maja na terenie Kalisza będzie można stanąć oko w oko z różnorodnymi przejawami aktywności artystycznej szerokiego grona twórców. Wystawy konkursowe pojawią się w dwóch sąsiadujących miejscach - Galerii Sztuki im. Jana Tarasina przy pl. św. Józefa 5 oraz w Centrum Rysunku i Grafiki im. Tadeusza Kulisiewicza przy ul. Kolegialnej 4. W obu przestrzeniach zaprezentowanych zostanie łącznie 48 prac. Koncepcja kuratorska trzeciej edycji „A-Kumulacji” została powierzona Kindze Popieli, młodej artystce sztuk wizualnych, która jest absolwentką Liceum Plastycznego w Kaliszu reklama
oraz Wydziału Malarstwa i Rysunku Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. Oprócz konkursu kuratorzy zaplanowali dodatkowe możliwości spotkania ze sztuką. Jedną z przestrzeni wystawowych „A-Kumulacji” będzie m.in. przeszklone lobby hotelu Hampton by Hilton Kalisz. Pojawią się w nim prace Kingi Nowak, która tworzy obrazy, obiekty, formy z metalu oraz instalacje w przestrzeni publicznej. Artystka studiowała w paryskiej École Nationale Supérieure des Beaux-Arts, a w 2014 roku jej obrazy znalazły się w publikacji „100 Painters of Tomorrow”. Wykłada na Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie. - Bardzo się cieszę, że lobby naszego hotelu
zostało wybrane jako miejsce wystawy prac tak ciekawej artystki. Drzwi Hampton by Hilton Kalisz są zawsze otwarte na kaliszan. To przestrzeń przyjazna, tętniąca życiem, pełna intrygujących projektów. Skorzystajmy z tej fantastycznej okazji i spotkajmy się w niej ze sztuką - mówi Grzegorz Włodarczyk, dyrektor generalny Hampton by Hilton Kalisz. Organizatorem „A-Kumulacji 2021, Kaliskiego Biennale Sztuki” jest Galeria Sztuki im Jana Tarasina we współpracy z Muzeum Okręgowym Ziemi Kaliskiej oraz Wydziałem Pedagogiczno-Artystycznym UAM w Kaliszu. Wydarzenie objęte zostało Honorowym Patronatem Krystiana Kinastowskiego Prezydenta RED Miasta Kalisza.
wkaliszu.pl / aktualności
23 kwietnia 2021
5
EDUKACJA ROZMOWA
Stypendia dla najlepszych
453 uczniów kaliskich szkół podstawowych i ponadpodstawowych otrzyma Stypendia Miasta Kalisza im. Jana Pawła II. Zostały one przyznane, mimo że - z uwagi na pandemię - nie będzie uroczystości ich wręczenia. Stypendia w wysokości 600 złotych otrzymają uczniowie klas 4-6 szkół podstawowych. 700 złotych to kwota stypendiów dla prymusów z klas 7-8 podstawówek. Stypendyści ze szkół ponadpodstawowych otrzymają 800 zł. Aby uzyskać stypendium uczniowie musieli uzyskać minimalne średnie ocen odpowiednio 5.5 w klasach 4-6 szkół podstawowych, 5.2 w klasach 7-8 szkół podstawowych i 5.0 w szkołach ponadpodstawowych oraz MIK spełnić kryterium dochodowe.
Wyborcy nas ocenią
SAMORZĄD F O T. TO MA SZ SKÓ RZE WSKI
O powodach rozłamu w klubie Koalicji Obywatelskiej i przejściu do ugrupowania Szymona Hołowni rozmawiamy z kaliską radną Barbarą Oliwiecką. Co takiego zrobił wam, albo czego nie zrobił Dariusz Grodziński, że opuściliście Klub KO w RM? - Zapewne można długo analizować co ktoś zrobił lub czego nie zrobił, ale szkoda na to czasu. Klub KO to było 8 radnych, obecnie zostało 4. Takiej decyzji nie podejmuje się pod wpływem zachowania jednej osoby. Tu nie chodzi o Dariusza Grodzińskiego. Trudno było namówić trójkę radnych do wspólnej wolty? - Wolta sugeruje, że była to zmiana nagła i nieoczekiwana. Dla mediów i mieszkańców może tak było, dla nas była to decyzja przemyślana, trudna, do której dojrzewaliśmy. Sytuacja w klubie bywała napięta, co jest normalne w różnych organizacjach. My, mam na myśli naszą czwórkę, zawsze mocno akcentowaliśmy swoje przekonania i wartości. W jakimś momencie trzeba było zdecydować gdzie i na co przeznaczać energię, której przecież ma się ograniczoną ilość - na wewnętrzne zmiany w klubie czy na działania na zewnątrz. Odejście moje i Piotra Mrozińskiego (nigdy nie byliśmy członkami PO, do KO weszliśmy z ramienia Nowoczesnej), jak sam Dariusz Grodziński przyznał, było do przewidzenia, może nawet ktoś odetchnął z ulgą. Bardziej zaskakujące było odejście Magdy Walczak i Eskana Darwicha - no ale tak bywa jak się źle odczytuje nastroje lub udaje, że nie ma problemów. Co do naszego wspólnego wyjścia z KO - nikt nikogo do niczego nie namawiał, nie musiał. Spotkaliśmy się gdzieś w drodze do tej decyzji. Co najwyżej dodaliśmy sobie odwagi. Prawda jest też taka, że uwierał nas sposób funkcjonowania i działania całej rady. Chcieliśmy dokonać pewnej zmiany w Radzie Miasta, gdzie każdy był/jest okopany na swoich pozycjach i praktycznie dialog pomiędzy klubami, czy klubem KO a prezydentem nie istniał. Nie było takiej politycznej woli z żadnej ze stron. A radni muszą rozmawiać jak najszerzej żeby móc wypracowywać najlepsze rozwiązania. Czy nam się to uda? Zobaczymy. Do tanga potrzeba dwojga.
Czym będziecie się teraz różnić od KO? - Na pewno gotowością do rozmów i otwartością na nowych ludzi. Myślę, że więcej mamy w sobie ze społeczników niż z polityków. Bycie radnym/radną jest dla nas narzędziem, ale to co robimy możemy robić również poza polityką. To daje naprawdę dużą niezależność w myśleniu i działaniu. Nie chcę, żeby to zabrzmiało jak ocena, raczej jak charakterystyka naszego klubu. Od oceniania niech będą wyborcy. Pamiętajmy jednak, że pomimo pewnych różnic, razem z PO czy KO jesteśmy opozycją i to zarówno na szczeblu lokalnym i krajowym. W wielu obszarach będziemy razem działać. Dlaczego postanowiliście wstąpić do ugrupowania Szymona Hołowni? - Dla mnie ważne były względy ekologiczne. Polska 2050 Szymona Hołowni bardzo konkretnie precyzuje swój program, swoje cele w różnych obszarach. Podoba mi się ta odwaga. U nas przyjęło się, że pewne obszary takie jak patriotyzm, prawa kobiet, środowisko przynależą do określonej strony sceny politycznej. Szymon Hołownia staje trochę w tym wyłomie a jednocześnie nie prowadzi polityki sondażowej, tylko konkretnie przedstawia propozycje. Wystarczy zapoznać się choćby z planem rozdzielenia kościoła od państwa czy ze strategią „Zielonego szlaku”. Kiedy dostałam propozycję przyłączenia się do nowo utworzonej partii, było w tym dużo dobrej energii, świeżości. Te rozmowy nie były politycznym targiem ale inspiracją i zachętą do wspólnego działania. Mamy podobne podejście do polityki, które najlepiej zamyka się w jednym zdaniu POKOLENIE a nie KADENCJA. Czyli wasz samorządowy „Dialog” to projekt już nieaktualny, skoro jesteście pod sztandarami Hołowni? - Klub radnych będzie nosił nazwę Polska 2050. Dialog jest dla nas kluczową wartością naszej działalności. Będziemy prowadzić Dialog dla Kalisza,
ale jako Polska 2050. Jak będą wyglądały struktury Polski 2050 w Kaliszu? Kto prócz czwórki radnych będzie je tworzył, kto będzie im szefował? - Słowo „szefowanie” źle się kojarzy. Odnosi się bardziej do wydawania poleceń niż współpracy. A polityka to działanie zespołowe. Podkreślam działanie, a nie gra. Zostałam poproszona o budowanie partii w Kaliszu, w tej pierwszej fazie jej tworzenia, do czasu zbudowania pełnych struktur w regionie i przeprowadzenia wewnętrznych wyborów, co ma nastąpić w ciągu 12 miesięcy. Fundamentem partii w Kaliszu jesteśmy my wszyscy, czwórka radnych - Magdalena Walczak, Eskan Darwich, Piotr Mroziński i ja. O szczegółach i zasadach naszego działania będziemy informować na bieżąco. Oczywiście oprócz partii, w Kaliszu działa już od dłuższego czasu stowarzyszenie Polska 2050. Jest to całkowicie oddolny ruch, w którym każdy może być wolontariuszem, wolontariuszką, a z czasem pełnić ważniejsze role. Poznaliśmy się z niektórymi osobami i liczę na naprawdę owocną współpracę. O nawiązaniu współpracy z Hołownią pisał niedawno w mediach społecznościowych były wiceprezydent Piotr Kościelny. Będzie jednym z waszych liderów w Kaliszu? - Nie. Piotr Kościelny od kilku miesięcy jest wolontariuszem Stowarzyszenia Polska 2050. Tak jak mówiłam, jest to oddzielny byt od partii. Wspólnej działalności politycznej nie planujemy. Czy Barbara Oliwiecka myśli już o starcie w wyborach na prezydenta Kalisza? - Nie, nie myśli.
Grzegorz
JUREK redakcja@wkaliszu.pl
Budżet Obywatelski Rozpoczyna się kolejna edycja Budżetu Obywatelskiego Miasta Kalisza. To już ósma edycja tej, cieszącej się niezmienną popularnością wśród mieszkańców Kalisza, formy partycypacji społecznej. W tym roku Budżet Obywatelski startuje w środę, 5 maja. Od tego dnia do piątku, 14 maja mieszkańcy miasta mogą zgłaszać propozycje zadań. Formularz zgłoszenia projektu można złożyć na dwa sposoby: wrzucając wniosek do urny, która stanie przy punkcie informacyjnym Biura Obsługi Interesanta Urzędu Miasta Kalisza (przy ul. Kościuszki 1a, parter) lub listownie, na adres: Urząd Miasta Kalisza, Wydział Rozwoju Miasta, ul. Kościuszki 1a, 62-800 Kalisz z adnotacją na kopercie: „BO 2022”. Do formularza należy dołączyć dane kontaktowe (zapisane na oddzielnej kartce numer telefonu oraz adres email). Niezbędne formularze, dokumenty oraz regulamin BO 2022 znajdują się na stronie bo.kalisz.pl. Na Budżet Obywatelski 2022 miasto przeznaczyło 3.800.000 złotych, z tego 800.000 zł na zadania ogólnomiejskie. MIK
INWESTYCJE
Miliony na drogi Ponad 25 milionów złotych otrzymają gminy powiatu kaliskiego oraz Miasto Kalisz z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Do Kalisza trafi z tego ponad 10 mln. Dzięki tym funduszom miasto będzie mogło m.in. zrealizować budowę połączenia ul. Szerokiej z ul. Łódzką w Kaliszu na odcinku od ul. Łódzkiej do ul. Źwirki i Wigury oraz przeprowadzić remont ul. Rajskowskiej w Kaliszu wraz z remontem mostu na rzece Swędrni. Przebudowane zostaną też drogi gminne w miejscowościach takich jak: Szałe, Rożdzały, Kobierno, Korzekwin, Popów, Kościelec. MIK
6
wkaliszu.pl / promocja
23 kwietnia 2021
BUDOWNICTWO
Nowy adres na mieszkaniowej mapie Kalisz – Podmiejska Nowa! Rusza realizacja kolejnej inwestycji kaliskiego dewelopera MTM CONSULTING
PODMIEJSKA NOWA MTM CONSULTING rozpoczyna realizacje nowej inwestycji PODMIEJSKA NOWA na os Korczak. Przy ul. Podmiejskiej powstaną dwa 8 piętrowe budynki mieszkalne. W części podziemnej dwukondygnacyjnej znajdować się będą hale garażowa oraz część piwniczna z komórkami lokatorskimi. Lokale mieszkalne będą miały zróżnicowaną powierzchnię od lokali typu studio o pow. 26 mkw do 4- pokojowych mieszkań o pow. 73 mkw z możliwością łącznia w celu uzyskania większej powierzchni. Niewątpliwym atutem każdego lokalu będą ponadnormatywne i przestronne tarasy, o powierzchni dochodzącej nawet do 20 mkw. W bloku przy ul. Podmiejskiej do dyspozycji mieszkańców na dachu budynku zostanie oddany taras z widokiem na panoramę Kalisza. Oryginalny i nietuzinkowy pomysł dewelopera o wykorzystaniu większej części połaci dachu na cele użytkowe i urządzenie tam tarasu widokowego, zainicjowany został na os Wzgórza Kalisza i spotkał się z
uznaniem mieszkańców. Dlatego, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom kolejnych Klientów, deweloper powiela bardzo trafiony pomysł na kolejnych swoich inwestycjach. Budynek będzie wyposażony w dwie szybkobieżne elektryczne i ciche windy. Windy będą kursowały pomiędzy halą garażową poprzez piętra aż na taras słoneczny. Innowacyjnym rozwiązaniem, praktykowanym przez MTM w nowobudowanych inwestycjach będzie indywidulana strefa fitness dedykowana wyłącznie mieszkańcom danego budynku. To nowatorskie rozwiązanie ma nie tylko podnieść standard inwestycji ale przede wszystkim umożliwi mieszkańcom dbanie o kondycję fizyczną bez konieczności wykupowania karnetów na siłownie i szukanie komfortowego miejsca treningowego poza osiedlem. Sala fitness będzie wyposażona w urządzenia wysokiej klasy niezbędne do utrzymania kondycji fizycznej dla poczatkujących jak i dla zaawansowanych. Wejście do strefy fitness będzie dostępne za pomocą kart magnetycznych wydawanych właścicielom lokali w danym bloku. Osiedle będzie położone w znakomitej lokalizacji. W bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się jeden z największych w Kaliszu, ogólnodostępny obiekt sporto-
wy ORLIK WIDOK - posiadający rozmaite możliwości uprawiania sportu oraz miejsca zabawy dla dzieci w każdym wieku. W najbliższym otoczeniu znajdują się markety handlowe, salony urody, szkoły, restauracje i galerie handlowe. Rozbudowana i zmodernizowana
w ostatnim czasie obwodnica pozwala na korzystanie z komunikacji miejskiej lub bezproblemowy dojazd własnym pojazdem. Blok będzie podłączony do miejskiej sieci ciepłowniczej co ma przełożenie na ekonomię eksploatacji lokalu. Dodatkowo, każdy lokal będzie indywidualnie opomiarowany, zatem koszty zużycia rozliczane będą wg rzeczywistych wskazań liczników. W nowobudowanych budynkach PODMIEJSKA NOWA zastosowane będą wysokiej jakości i przyjazne środowisku materiały budowlane. Budynki powstawały będą przy użyciu ceramicznych materiałów (POROTHERM), docieplony styropianem grubości 20 cm, otynkowany z zewnątrz tynkiem barwionym w masie silikatowej. W lokalach i na klatkach schodowych zamontowane zostaną okna trzyszybowe klasy A. Infrastruktura osiedlowa realizowanej inwestycji zabezpiecza miejsca postojowe dla mieszkańców. Tzw. mała architektura czyli wiaty śmietnikowe, ławeczki, oświetlenie uliczne oraz zielone nasadzenia zaprojektowane są w taki sposób by na osiedlu panował ład i harmonia.
Biuro Sprzedaży
Kalisz ul. Górnośląska 34 tel. 537 537 536 i 537 537 538
wkaliszu.pl / miasto
23 kwietnia 2021
7
INWESTYCJE
F O T. U RZĄD M IA STA KA LI SZA
6 milionów
na przedłużenie Szlaku Bursztynowego Miasto Kalisz pozyskało 6 milionów złotych z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych na przedłużenie Szlaku Bursztynowego. Nowa, czteropasmowa droga bezpośrednio połączy skrzyżowanie ulic Łódzkiej i Szlaku Bursztynowego oraz Warszawskiej i Sikor-
skiego. Rozpoczęcie inwestycji planowane jest jeszcze w tym roku. - To będzie bardzo ważna inwestycja, która znacząco wzmocni północną ramę komunikacyjną naszego miasta. Będzie to dwujezdniowa ulica z dwoma pasami ruchu w każdą
stronę. Wzdłuż niej powstaną ścieżki rowerowe, chodniki i energooszczędne oświetlenie - podkreśla Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza. 6 milionów złotych na przedłużenie Szlaku Bursztynowego to nie jedyne pieniądze,
które Miasto Kalisz pozyskało z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Oprócz nich samorząd otrzymał z tego źródła jeszcze niemal 14,5 milionów złotych na inwestycje. [KPM]
INWESTYCJE. MIASTO INWESTUJE W DROGI OSIEDLOWE
F OT. URZĄD MIA S TA KA LI SZA
Kaliski samorząd realizuje Program Budowy i Przebudowy Dróg Osiedlowych na lata 2020-2023. W tym roku zbudowanych lub wyremontowanych zostanie 12 ulic, a łącznie będzie ich ponad 40. Do tej pory w ramach programu zrealizowano już kilkanaście inwestycji. Gotowe są ulice Głogowska, Racławicka, Żwirki i Wigury, Hoża, Zdrojowa, Kwiatów Polskich, Ogrodowa, Korczak, a także osiedlowe drogi w sąsiedztwie ulic Serbinowskiej i Górnośląskiej. Na ukończeniu jest przebudowa ulicy łączącej dobrzeckie targowisko oraz ulicę Wyszyńskiego. Prace trwają także na ulicy Rajskowskiej. Obecnie prowadzone są na odcinku od Wału Matejki do mostu na Swędrni. Cały czas utrzymywany jest ruch samochodów, aby umożliwić mieszkańcom dotarcie do ich posesji. Na początku maja prace obejmą także most na Swędrni. Odtworzone zostaną fragmenty podpór i wykonane nowe konstrukcje przęseł. Skarpa i dno rzeki zostaną zabezpieczone i umocnione. Ruch poprowadzony zostanie tymczasową przeprawą, która powstanie na wysokości kładki łączącej ulice Pontonową i Ciesielską. Na przebudowę ulicy Rajskowskiej Miasto otrzymało dofinansowanie w wysokości blisko 3,2 mln zł z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. [KPM]
8
wkaliszu.pl / miasto
23 kwietnia 2021
NA SWĘDRNI
Most tymczasowy na Swędrni
INWESTYCJE
Kalisz kwitnie F O T. U RZĄD M IASTA KALISZA
F O T. U RZĄD M IASTA KA LI SZA
Na osiedlu Rajsków powstanie most tymczasowy przez Swędrnię. Przeprawa połączy ulice Pontonową i Ciesielską na czas remontu mostu na ulicy Rajskowskiej. Przedsięwzięcie jest częścią przebudowy ulicy Rajskowskiej w ramach Programu Budowy i Przebudowy Dróg Osiedlowych na lata 2020-2023. Inwestycja ta zakłada również remont mostu na Swędrni. W tym czasie przeprawa musi być zamknięta, co uniemożliwi
dojazd do posesji w południowej części osiedla. Ruch ten obsługiwać będzie most tymczasowy, powstający w sąsiedztwie kładki łączącej ulice Ciesielską i Pontonową. Jego budowę prowadzą żołnierze 2. Pułku Inżynieryjnego z Inowrocławia pod dowództwem ppor. Alicji Ostrowskiej. Tymczasowa przeprawa konstrukcji DMS 65 przywieziona zostanie z Borówna w powiecie chełmińskim (woj. kujawsko-pomorskie).
Będzie miała 39 metrów długości i ma powstać do 23 kwietnia. Po uruchomieniu mostu tymczasowego będzie on służył tylko pojazdom - piesi będą mogli korzystać z istniejącej kładki. Ruch będzie się odbywał wahadłowo. Przeprawa będzie służyć do czasu ukończenia remontu mostu na ulicy Rajskowskiej. [KPM]
W Kaliszu trwają wiosenne nasadzenia roślin. Na skwerach, w parkach i przy ulicach pojawi się łącznie kilka tysięcy kwiatów, krzewów i traw. Przy pomniku Flory w Parku Miejskim posadzono 260 róż okrywowych i 285 sadzonek lawendy. 2220 sztuk stokrotek ozdobiło al. Wolności, ul. Śródmiejską, ul. św. Stanisława, Złoty Róg oraz parki - miejski i Przyjaźni. Przy Nowym Świecie planowane jest posadzenie 132 sztuk płomyka szydlastego, a w Parku Miejskim 127 sztuk żurawki i 59 tawułki chińskiej pumila. Przy skrzyżowaniu ulic Łódzkiej i Warszawskiej pojawi się 100 sadzonek kocimiętki fassena. 196 sadzonek tojeści rozesłanej zostanie zasadzonych przy ławeczce Stefana Szolca-Rogozińskiego, w Sulisławicach i w Parku Przyjaźni. Szałwia omszona - łącznie 739 sztuk - zasadzona będzie na Złotym Rogu, w Parku Przyjaźni, w Sulisławicach oraz przy ulicach: Nowy Świat, Lipowej, Legionów, Czaszkowskiej, Ciepłej, Sukienniczej, Górnośląskiej i przy al. Wolności. Nasadzenia obejmują również trawy. Przy Nowym Świecie pojawi się 38 sadzonek rozplenicy japońskiej, a przy Wale Staromiejskim 9 sadzonek prosa rózgowatego. Trzecinnik ostrokwiatowy 90 sztuk - ozdobi teren przy ulicach Bankowej i Górnośląskiej, w Sulisławicach, w Parku Przyjaźni i przy ławeczce Stefana Szolca-Rogozińskiego. Wiosenne nasadzenia uzupełni 25 krzewów tawuły japońskiej przy ulicy Bankowej. [KPM]
Duże zmiany w kaliskim parku
[KPM]
F OT. U RZ ĄD M IA S TA KA LI SZA
Park Miejski pięknieje i staje się coraz bardziej funkcjonalny. W zeszłym roku powstała nowa alejka od strony rzeki. W tym roku odnowiony zostanie teren pomiędzy Mostem Teatralnym a ulicą Kazimierzowską. Najbliższe miesiące przyniosą remont alejek łączących wejście do parku od strony teatru oraz tereny przyległe do ulic Łaziennej i Kazimierzowskiej. W ramach prac zaznaczony zostanie przebieg dawnych, średniowiecznych murów miejskich. Uporządkowany zostanie także drzewostan w tej części parku. Władze miasta, podczas rewaloryzacji Parku Miejskiego, chcą także wykorzystać możliwości, jakie daje okalająca go rzeka. - Tak jak zapowiadałem, chcemy lepiej wykorzystywać potencjał naszej rzeki, zwiększyć możliwości rekreacji nad Prosną. Nowo wybudowana aleja w parku pozwala spacerować tuż przy brzegu rzeki. Uporządkowaliśmy krzewy, co odsłoniło i „przybliżyło” mieszkańcom Prosnę - mówi Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza. Ważną częścią przywracania rzeki miastu będzie z pewnością budowa bulwarów nad Prosną, które znacząco uatrakcyjnią nabrzeża. Pierwszy ich fragment wykonany zostanie już w tym roku po stronie Parku Miejskiego, nieopodal Mostu Teatralnego.
wkaliszu.pl / miasto
23 kwietnia 2021
9
INWESTYCJE
Trwa rewaloryzacja plant miejskich. Ta zielona oaza śródmieścia przez ostatnie lata niszczała. Teraz, dzięki prowadzonej inwestycji, zyska atrakcyjny wygląd i stanie się miejscem chętniej odwiedzanym przez mieszkańców i turystów.
Planty pięknieją Rewaloryzacja to w dużej mierze zakrojone na szeroką skalę zwiększanie udziału zieleni na plantach. Dosadzonych zostanie blisko 300 drzew, 11 tysięcy krzewów i 7 tysięcy innych roślin. To jednak nie wszystko. Powstają elementy małej architektury, wymieniane są latarnie i nawierzchnia alejek. W ramach inwestycji odrestaurowany został także pomnik Adama Asnyka autorstwa Jerzego Jarnuszkiewicza. Zgodnie z ustaleniami konserwatorskimi oczyszczono go i poddano hydrofobizacji, czyli zabiegowi pokrycia impregnatem zapobiegającym wnikaniu wody. Zabiegi restauratorskie obejmą także podest, będący częścią kompozycji. Odnowiony zostanie również pomnik książki. [KPM]
FO T. 4X URZĄD MIA STA KA LIS ZA
10
wkaliszu.pl / miasto
23 kwietnia 2021
F O T. U RZĄD M IASTA KALI SZA
COVID-19
Punkt szczepień powszechnych Trwają prace nad utworzeniem w mieście punktu szczepień powszechnych, w którym będzie można zaszczepić się przeciwko Covid-19. Wkrótce nastąpi jego otwarcie. Co bardzo istotne - będzie obowiązywała rejestracja. Punkt szczepień powszechnych powstanie na terenie Akademii Kaliskiej im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego przy ulicy Nowy Świat 4. Rejestracja na szczepienie będzie możliwa dopiero po jego uruchomieniu, poprzez portal pacjent.gov.pl lub całodobową i bezpłatną infolinię 989. W samym punkcie powszechnych szczepień nie będzie można dokonać rejestracji. [KPM]
PROFILAKTYKA
Skorzystaj z miejskich programów zdrowotnych Kaliszanie mogą korzystać z bezpłatnych programów zdrowotnych przygotowanych przez samorząd miasta. Tegoroczny program polityki zdrowotnej obejmuje szczepienia przeciwko HPV, badania wykrywające choroby piersi u kobiet oraz raka jelita grubego. Program profilaktyki zakażeń wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV) skierowany jest do dziewcząt z rocznika 2009. Szczepienia w jego ramach są wykonywane w NSZOZ „Art& Med”, przy ul. Winiarskiej 12. Obowiązuje wcześniejsza rejestracja telefoniczna pod numerem 62 767 00 66, czynna od poniedziałku do środy, w godz. 8.00-18.00 oraz od czwartku do piątku w godzinach 8.00- 16.00. Do kobiet w wieku 40-49 lat skierowany jest
program wczesnego wykrywania chorób piersi u kobiet. To badanie mammograficzne wykonywane w kaliskim szpitalu. Aby skorzystać z programu należy uprzednio zarejestrować się pod numerem telefonu 62 765 13 18 albo osobiście w segmencie 3A Zakładu Diagnostyki Obrazowej szpitala przy ulicy Poznańskiej w godzinach 8.00-15.00 od poniedziałku do piątku. Z programu wczesnego wykrywania raka jeli-
ta grubego mogą korzystać mieszkańcy Kalisza w wieku 35-49 lat oraz 68-75 lat. Polega on na wykonaniu badania kału na krew utajoną oraz przeprowadzeniu ankiety. W przypadku dodatniego wyniku i/lub obciążającego wywiadu wynikającego z ankiety, pacjent skierowany zostanie na konsultacje z lekarzem gastroenterologiem i badanie kolonoskopowe. Próbki do badań można przekazywać od poniedziałku do piątku
w godzinach 7.00-12.30, do Zakładu Diagnostyki Laboratoryjnej (kondygnacja 4A) w kaliskim szpitalu. Obowiązuje rejestracja telefoniczna pod numerem telefonu 62 765 14 02, czynna od poniedziałku do piątku, w godz. 7.00-12.30. [KPM]
Teksty: Kancelaria Prezydenta Miasta [KPM] Zdjęcia - Urząd Miasta Kalisza
wkaliszu.pl / porady
23 kwietnia 2021
11
PRAWO
Czy przez koronawirusa
można zmienić warunki umów? Szanowny Panie, wszyscy od ponad roku doskonale wiemy, że sytuacja związana z koronawirusem nie jest prosta. Szczególnie mocno może się ona odbić na najmniejszych przedsiębiorstwach. Oczywiście doskonale rozumiem również fakt, że zawierając pewne, szczególnie długoterminowe umowy, zarówno Pan, jak i Pana kontrahenci nie byliście w stanie przewidzieć, że do takiej sytuacji dojdzie. Skoro jakiekolwiek polubowne rozmowy nie przyniosły skutku, sugeruję skorzystanie z sądowej zmiany stosunku obligacyjnego przy zastosowaniu instytucji rebus sic stantibus. Instytucja ta została uregulowana w art. 357/1 Kodeksu cywilnego. Wspomniany przepis stanowi, iż: „Jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków spełnienie świadczenia byłoby połączone z nadmiernymi trudreklama
nościami albo groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, oznaczyć sposób wykonania zobowiązania, wysokość świadczenia lub nawet orzec o rozwiązaniu umowy. Rozwiązując umowę sąd może w miarę potrzeby orzec o rozliczeniach stron, kierując się zasadami określonymi w zdaniu poprzedzającym”. Analizując poszczególne przesłanki wskazane we przytoczonym artykule należy zwrócić uwagę przede wszystkim na fakt, że powołać się na wspomnianą instytucję można wyłącznie w sytuacji nadzwyczajnej zmiany stosunków. Ponadto, okoliczność ta nie mogła być przewidziana przez strony. Musi mieć ona
- Panie Mecenasie, od pojawienia się koronawirusa w Polsce minął już ponad rok. Obecnie zmagamy się z trzecią falą epidemii. Prowadzę małą wyspecjalizowaną działalność gospodarczą. Pozawierałem szereg umów, jednak ogromne skoki cen surowców krzyżują moje plany i powodują, że obecnie nie zarabiam, tylko dokładam do interesu. Próby negocjacji spełzły na niczym. Czy jest jakiś sposób, aby zmusić ich do zmiany warunków? pyta Czytelnik
adw. Krzysztof Liberda krzysztofliberda.pl Kalisz, ul. Piekarska 5/1 tel. 62 593 14 00 zatem charakter wyjątkowy - nie można powoływać się na nadzwyczajną zmianę w sytuacji, gdy np. niewłaściwie oceniliśmy ryzyko gospodarcze związane z zawarciem umowy. Zmiana stosunków powinna mieć charakter zewnętrzny, niezależny od stron umowy. Ponadto podkreślić należy, że drugą przesłanką, która musi zostać wypełniona w przedmiotowej sprawie jest pokrzywdzenie jednej ze stron umowy, co objawia się bądź nadmiernymi trudnościami w jej wykonaniu, bądź groźbą rażącej straty. Dopiero jeśli wskazane warunki zostaną wypełnione, sąd może (zastosowanie tej instytucji nie ma charakteru obligatoryjnego) w pewien sposób wpłynąć na wspomniany stosunek obligacyjny, tzn. oznaczyć sposób wykonania zobowiązania, zwiększyć albo zmniejszyć wysokość świadczenia,
bądź wreszcie skorzystać z najdalej idącej konsekwencji, tj. orzec o rozwiązaniu wskazanej umowy. Należy jednak pamiętać, że przy ustalaniu skutku nadzwyczajnej zmiany stosunków sąd powinien kierować się zasadami współżycia społecznego i oczywiście badać każdy przypadek indywidualnie. Podsumowując, nie ulega wątpliwości, iż skorzystanie z drogi sądowej może stanowić pewne rozwiązanie w sytuacji, gdy nie można w żaden sposób osiągnąć porozumienia z kontrahentami. Proszę jednak dokładnie zastanowić się przede wszystkim, czy w Pana przypadku będzie możliwość skutecznego wykazania, iż wskazana zmiana stosunków miała charakter nadzwyczajny, a nie stanowi wyłącznie ryzyka biznesowego.
12
wkaliszu.pl / sylwetka
23 kwietnia 2021
ROZMOWA
O rosyjskim szansonie, występach z Grzegorzem Halamą i Kazikiem oraz muzyce w czasach pandemii z kaliskim muzykiem Wową, liderem zespołu,,Wowa Band’’ rozmawia Piotr Jaworowski.
Wowa z Charkowa
Historie z życia wzięte Ile pieniędzy straciłeś przez pandemię? - Lepiej może nie będę o tym mówić, bo aż uszy bolą. I po co? To są duże kwoty? - Straciłem sporo, ale nie płaczę i nie mówię, że państwo powinno oddać mi te pieniądze, które straciłem przez koronawirusa. Wiem, że niektórzy artyści dostali, ale to dobrze, może będzie od kogo pożyczyć (śmiech). Z drugiej strony nie są to pieniądze, dzięki którym mógłbym wybudować willę w centrum miasta lub nawet na jego obrzeżach. A co ci zabrała pandemia jako muzykowi? - Na pewno koncerty i kontakt z publicznością na żywo. Koncerty gram od 2011 roku. W tamtym roku zdążyłem jeszcze zagrać w czerwcu, lipcu. Jestem scenicznym artystą i dopiero teraz uczę się muzycznej działalności w internecie. Ale może to i dobrze, choć przed pandemią nie przyszło mi do głowy, że internet będzie jedynym takimi miejscem, gdzie będę mógł spotykać się z ludźmi, którzy słuchają naszej muzyki. Jak kształciłeś się muzycznie? - Urodziłem się w Czechach, a w 1992 roku przyjechałem na trochę pierwszy raz do Polski. Moja babcia, która mieszkała wtedy w Kaliszu miała taką podłużną
wagę, która wyglądała wtedy dla mnie jak...klawiatura. Na niej usilnie próbowałem coś zagrać i babcia stwierdziła, że: ,,a może by go tak na muzykę posłać?’’. Pierwszy instrument muzyczny dostałem jak miałem 4 lata. Rok później zacząłem uczęszczać do szkoły muzycznej, później byłem w prywatnej szkole muzyki rozrywkowej. Byłem też uczniem Technikum Budowy Fortepianów w Kaliszu, gdzie musiałem grać muzykę klasyczną. Tak więc muzyka, której cały czas się uczę, towarzyszy mi od najmłodszych lat. Na jakich instrumentach grasz? - Ja jestem pianistą, ale gram też na mandolinie, gitarze i na melodyjce. Na grzebieniu nie gram (śmiech). Jak wyglądały początki twojego pierwszego zespołu ,,Wowa z Charkowa’’? - ,,Wowę z Charkowa’’ założyłem 1 czerwca 2011 r., więc niedługo będzie dziesięć lat mojej działalności scenicznej. Wcześniej grałem przez kilka lat jako pianista, klawiszowiec na dancingach na Wybrzeżu. Jak założyłem zespół to ciężko było mi znaleźć osoby, które chciałyby grać ze mną taki rosyjski szanson czy też utwory w stylu grupy ,,Leningrad’’. Na początku było nas pięciu, ale potem doszli inni muzycy. Skład się cały czas zmieniał. W końcu graliśmy na koncertach nawet w 14-osobym składzie, tak jak na koncer-
cie pod kaliską ,,Beką’’. Sporo koncertowaliśmy po Polsce, graliśmy m.in. w rosyjskim ,,Domu Kultury’’ w Warszawie. Skąd pomysł na taką nazwę grupy? - Wzięła się ona od Charkowa, nazwy miasta na Ukrainie, w którym kiedyś przez jakiś czas mieszkałem i skąd pochodzi też część mojej rodziny od strony babci. Oni z pochodzenia są Rosjanami. Wowa z Charkowa się rymuje, więc stwierdziliśmy że łatwiej taką nazwę zapamiętać. Co ciekawe, pewne ogólnopolskie radio przez tę nazwę, po rewolucji na Majdanie, zerwało z nami współpracę, bo myśleli chyba, że jesteśmy rosyjskimi separatystami. Próbowano nas wpisać w jakieś dziwne, polityczne zagrywki nawet na wywiadach. Przez to musiałem założyć nowy zespół ,,Wowa Band’’, w którym gramy autorskie piosenki. Dopadła was polityka, ale w swojej twórczości politycznych tematów starasz się raczej nie poruszać. - Zgadza się, ale jeśli dwóch Polaków mieszkających po sąsiedzku pokłóci się ze sobą, bo ten jest za jedną partią, a ten za drugą to taki utwór jest polityczny i czasem takie piszę, ale raczej na wesoło niż na smutno. Tak samo jak ten utwór, który nagrałem z Olafem Deriglasoffem, w którym śpiewamy, że ,,płyniemy jak marynarze na jednej dziurawej łodzi’’. To jest tak na-
wkaliszu.pl / sylwetka prawdę trochę o takiej naszej ignorancji społecznej, że kapitan i sternik mają łódź ratunkową, a my się potopimy. Ogólnie jednak unikam politycznych tematów. Moje piosenki są uniwersalne, pisane trochę takim językiem ezopowym, więc każdy może wyciągnąć z nich jakiś przekaz albo ich tylko słuchać. O czym więc piszesz najczęściej? - O świecie, który nas otacza. Czasami są to historie z życia wzięte, jak ta o tym, że ktoś kiedyś pracując na rusztowaniu na budowie zobaczył ładną dziewczynę i się w niej...zakochał, a potem został sam i jeszcze bez pieniędzy. To jest trochę taka miejska muzyka rozrywkowa, a w tekstach opisuję rzeczy, które widzę w mieście na co dzień lub zasłyszane z życia historie. Czasem są to może dziwne teksty takie jak: ,,jadę żółtym kombajnem do kina’’, ale taka historia naprawdę się zdarzyła. Mój tata jechał nim na Ukrainie do jednego z miast, bo nie było wtedy innego środka transportu. Wschodnie wpływy widoczne są w twojej muzyce. - Nawet bardzo. Moja babcia Rosjanka, gdy przeprowadziłem się już na stałe do Polski, śpiewała mi wiele różnych rosyjskich piosenek. Do dziś towarzyszy mi rosyjska muzyka. W domu mam też samowary, z których piję herbatę. Przez cały czas utrzymuję dobry kontakt z moją rodziną mieszkającą na Ukrainie. Na koncertach, oprócz śpiewanych po rosyjsku piosenek, występujecie w biało-niebieskich koszulkach, przypominając marynarzy rodem z Odessy. - Odessa jest podobnie kosmopolityczna jak Gdańsk, w którym mieszkałem przez kilka lat. Cytując mojego kolegę muzyka: „miasta portowe są trochę bardziej egzotyczne od innych”. Być może to, że mieszkałem w trzech różnych krajach dało to, że człowiek czuje się w życiu trochę jak marynarz. Ten klimat Odessy jest nam bliski, bo na koncertach śpiewaliśmy także kryminalne piosenki z tego miasta. To jest taki szemrany uśmiech, puszczenie oka do słuchacza, bo przecież ktoś kto śpiewa takie piosenki nie oznacza, że jest bandytą. Od kogo czerpiesz pisarskie wzorce? - Lubiłem zawsze słuchać w oryginale Arkadija Siewiernego czy Władimira Wysockiego, który pisał piosenki inteligentne, ale też knajackie, knajpiane. Duże wrażenie wywarła na mnie twórczość Wojciecha Młynarskiego. Może jak młody człowiek słucha takich piosenek to narasta w nim przekonanie, że nie wszystko co robi, to robi źle, ale taki jest właśnie świat, który go otacza, wbrew tej ułudzie „instagramowo-facebookowej”, że każdy jest ładny i bogaty. Słychać też czeskie wpływy w twojej muzyce. - Tak. Ostatnio rozmawiałem z Ivanem Mladkiem, tym który napisał słynnego ,,Jozina z Bazin’’ i dostałem zielone światło na wykonywanie jego piosenek. Taki jeden czy dwa covery mogą urozmaicić występ. Oczywiście gramy tylko covery tych piosenek, które nam się bardzo podobają. Podczas pandemii jako artysta mocno wszedłeś w przestrzeń internetową. Dużo fajnych projektów można teraz zobaczyć w sieci, m.in. ten, który wykonujesz z jednym z twórców niezależnej sceny trójmiejskiej Olafem Deriglasoffem. - Nie spodziewałem się tego, że będę pracować z takim kultowym artystą. Zadzwoniłem kiedyś do Olafa, przedstawiłem się, a on przerwał i powiedział „o Wowa! Miałem do ciebie dzwonić”, bo znał mnie z internetu i miał wcześniej pomysł na wspólny koncert. Zrobiliśmy na razie jeden utwór. Olaf zagrał też w teledysku w moim innym utworze, a ja w jego teledysku. Nasza współpraca odbywa się na zasadach kole-
23 kwietnia 2021
13
żeńskich. Gdy do siebie dzwonimy albo się widzimy, to gadamy o życiu i muzyce, a nie są to łatwe tematy i można o nich rozmawiać tylko z kolegami (śmiech). Współpracujesz ze znanym, muzycznym youtuberem Chwytakiem. - Robimy wspólnie projekt ,,Chwytak & Wowa’’, do którego zapraszamy znanych i lubianych artystów. Do tego sami tworzymy też wspólnie utwory. Chwytak, mimo że jest bardzo znany z internetu a w sieci zasłynął z przeróbek utworów muzycznych, jest bardzo zdolnym wokalistą i ma rozbudowaną fantazję muzyczną. Dopiero to dostrzegłem jak usiedliśmy razem w studio. Myślę, że niejedna gwiazda może mu ,,karton czyścić’’ (dopis red. - Chwytak w teledyskach nosi na głowie karton i nie ujawnia swojej tożsamości). Ja jestem muzykiem koncertowym, więc przy okazji tej kooperacji Chwytak uczy mnie jak zaistnieć muzycznie w sieci, w której można, jak się okazuje, fajnie funkcjonować. Na jednym z waszych teledysków i kolejnego znanego muzyka ,,Zaciera’’, który jest nie tylko artystą ale i też lekarzem, pojawia się Kazik Staszewski. - I jeszcze Dr.Yry, Teściowa Śpiewa - z którą notabene planujemy wspólny utwór w tym roku i muzycy naszego zespołu, tak więc obsada jest naprawdę ciekawa. Z jeden strony cieszę się, że utwór ,,Merlin Monroł’’ spodobał się internautom i zebrał pół miliona wyświetleń w krótkim czasie. Z drugiej z możliwości współpracy z takimi artystami. Na pewno jest to coś oryginalnego na rynku. Ciekawy skład artystyczny miał inny teledysk ,,A w mieście moim’’. - Oprócz Olafa i Grzegorza Halamy pojawił się w nim aktor i artysta Lech Dyblik, z którym oprócz klipu „A w mieście moim” nagraliśmy piosenkę „Lubov” po rosyjsku oraz zagraliśmy parę koncertów. Wystąpił on także w Kaliszu na moich 29. urodzinach. Polecam jego koncerty, podczas których nie tylko śpiewa rosyjskie piosenki, ale też opowiada anegdoty z nimi związane. Co do teledysku to prawie w całości kręcony był w Kaliszu, między innymi w byłym więzieniu przy ul. Łódzkiej i jest na dziś najczęściej oglądanym filmem na naszym kanale w serwisie youtube. Warto dodać, że klip powstał dzięki wsparciu firm i ludzi prywatnych z Kalisza i okolic, co w zasadzie zorganizował przychylny naszej twórczości pan Maciej z Kalisza. Z Grzegorzem Halamą wystąpiłeś w prześmiewczym klipie, w którym śpiewacie o tym, że by zaistnieć w mediach trzeba śpiewać o... - miłości! To jest pastisz, ale ogólnie ten gatunek muzyczny przewija się mocno w mojej, czasem trochę kabaretowej twórczości. My z Grześkiem Halamą nasz projekt dopiero rozwijamy i mamy pomysły na kolejne utwory. Chcemy wspólnie jeszcze nie raz zaskoczyć - mamy nadzieję pozytywnie - publiczność. W necie można zobaczyć walentynkowy utwór jaki wykonujesz z Natalią Kwiatkowską. - Tak, to taki trochę electroswing. Miałem już muzykę, ale nie bardzo widziałem tam swój wokal, więc skoro chciałem wziąć do piosenki kogoś kto jest zdolny i zaśpiewa to jak najlepiej, wiedziałem, że trzeba dzwonić do Natalii, która oprócz tego napisała tekst do tej piosenki. Z Natalią poznaliśmy się na początku naszych muzycznych, że tak powiem, karier. Z tym, że Natalia naprawdę robi fajną karierę, a ja jeszcze czekam (śmiech). Niewiele osób wie, że zaistniałeś w filmie. - Hmm, mój głos faktycznie zaistniał w filmie „Fotograf” Waldemara Krzystka, bo śpiewam tam utwór
„Nie dla menya”, ale fizycznie nie. Może kiedyś trafi się rola jakiegoś gościa stojącego przy barze, to chętnie wystąpię. A co do samego filmu, to jest to polski thriller. Jak usłyszałem propozycję do jakiego filmu mam nagrywać utwór, to na drugi dzień już byłem w studio (śmiech). Parę lat temu robiłem też muzykę do filmu krótkometrażowego „Czekając na tramwaj” w reżyserii kaliszanina Rafała Paluszkiewicza. Film zajął I miejsce na festiwalu filmowym ,,Opolskie Lamy’’. A niebawem zaczynam pisać muzykę do pierwszego filmu o dinozaurach żyjących na terenach dzisiejszej Polski. Mimo pandemii starasz się więc cały czas tworzyć. - Staram się być aktywny muzycznie, choć żałuję, że nie mogę grać koncertów. Wszedłem w nowe dla mnie, internetowe przestrzenie takie jak spotify czy patronite. Przed pandemią jak graliśmy koncerty, to mogliśmy odłożyć na tworzenie nowych, muzycznych projektów. Teraz trzeba posiłkować się siecią. Wcześniej nie miałem potrzeby zaistnieć np. na patronite, ale pandemiczna sytuacja wymusiła na mnie i wielu innych muzykach zmiany w sposobie komuni-
kowania się z publicznością i z pieniędzmi... Mieszkasz teraz w Kaliszu. Masz jakiś pomysł na piosenkę o naszym mieście, może o złych dzielnicach Kalisza? - Nie ma złych dzielnic Kalisza, tak jak nie ma złych dzielnic w innych miastach. W miastach mieszkają mądrzy i głupi ludzie, tak jest na całym świecie. Mam jeden fajny tekst. Jest to ,,Pieśń o Kaliszu’’, którą napisał mieszkający przed II wojną światową w naszym mieście Rosjanin. Znalazłem też częściowe nuty do tej piosenki, ale to jest typowa taka carska, jak dla mnie, mało ciekawa melodia. Stwierdziłem więc, że napiszę sam muzykę do tego utworu. Tekst opisuje Kalisz sprzed 100 lat. Plac Kilińskiego, teatr, który odbija się w zwierciadle rzeki. Chcę wykonać tę piosenkę w oryginale po rosyjsku, ale dać jej polskie tłumaczenie, żeby każdy wiedział o czym ona jest. Mam nadzieję, że będzie to ciekawa rzecz nie tylko dla kaliszan..
Piotr
JAWOROWSKI redakcja@wkaliszu.pl
14
wkaliszu.pl / reklama
23 kwietnia 2021
SALA W ŻEGOCINIE 5 km
IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE
od Kalisza osiemnastki TRASA wesela NA WRZEŚNIĘ stypy BOGATE MENU, OPRAWA MUZYCZNA, PROFESJONALNA OBSŁUGA
tel. 660 874 728
PRYWATNY GABINET INTERNISTYCZNY Lek. Med. Mirosław Zaleski
SPECJALISTA MEDYCYNY RODZINNEJ - LEKARZ CHORÓB WEWNĘTRZNYCH
OFERUJE 1. leczenie chorób wewnętrznych 2. ekg 3. wizyty domowe 4. badania profilaktyczne - wstępne - okresowe - kontrolne - badania sanitarne
5. badania kierowców - „amatorskie” - „zawodowe” 6. badania kandydatów na kursy prawa jazdy 7. zaświadczenie lekarskie dotyczące - podjęcia nauki - kursów zawodowych i pracy
ZDOBĄDŹ
ZAWÓD!
ZESPÓŁ SZKÓŁ NR 1 W LISKOWIE TECHNIKUM nr 1 im. ks. Wacława Blizińskiego
- technikum budownictwa - technikum robót wykończeniowych w budownictwie - technikum mechanizacji rolnictwa i agrotroniki - technikum pojazdów samochodowych - technikum żywienia i usług gastronomicznych - technikum urządzeń i systemów energetyki odnawialnej
LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE SZKOŁA BRANŻOWA I STOPNIA KLASA WIEOZAWODOWA
SZKOŁY DLA DOROSŁYCH • Liceum Ogólnokształcące • Szkoła Policealna kształcąca w zawodach: - opiekun medyczny, - terapeuta zajęciowy,
- florysta, - asystent osoby niepełnosprawnej
ul. Twórców Liskowa 1, 62-850 Lisków, tel. (062) 763 40 09, e-mail: 1bud@wp.pl
www.zs1liskow.pl
wkaliszu.pl / sport
23 kwietnia 2021
15
SIATKÓWKA
Na 7 miejscu rywalizację w sezonie 2020/21 w Tauron Lidze zakończyły siatkarki Energi MKS Kalisz. Mistrzem Polski została drużyna Chemika Police.
Koniec
sezonu pod siatką W minionym już pandemicznym sezonie 2020/21 w Tauron Lidze występowało 12 drużyn. W tym gronie były też siatkarki Energi MKS Kalisz, które przed sezonem miały awansować do najlepszej ósemki gwarantującej im grę w play-off. Kaliszanki plan wykonały, a w fazie zasadnicznej udało im się wygrać nawet z dużo wyżej notowanymi zespołami. Kaliski zespół okazał się groźny zwłaszcza w hali Arena. W niej to pokonał niespodziewanie wicemistrza Polski Developress Rzeszów 3:1, co było jedną z największych niespodzianek pierwszej części sezonu i wygrał z Budowlanymi Łódź również 3:1. Świetny mecz MKS rozegrał również w Łodzi, gdzie po pięciosetowym boju pokonał miejscowy ŁKS 3:2, który do końca walczył o medale mistrzostw Polski. Mało brakowało, żeby kaliszanki sprawiły niespodziankę w meczu z Chemikiem Police, z którym przegrały w Arenie po walce 2:3. Podopiecznym trenera Jacka Pasińskiego zdarzały się jednak też i słabsze spotkania. Energa przegrała u siebie z przedostatnim Jokerem Świecie 2:3, z Volleyem Wrocław 1:3 i Stalą Bielsko-Biała 0:3. Gładka wyjazdowa porażka z Pałacem Bydgoszcz 0:3 chluby kaliszankom także nie przynosi. Ostatecznie w sezonie zasadniczym kaliski zespół wygrał 10 spotkań i zdobył 31 punktów. W 12 meczach kaliszanki musiały uznać wyższość rywalek, ale i tak rundę zasadniczą zakończyły na 8 miejscu i dzięki temu awansowały do play-off. W ćwierćfinale zmierzyły się z najlepszym zespołem z fazy zasadniczej Developressem Rzeszów. reklama
Przez pierwsze dwa sety pierwszego spotkania w Rzeszowie podopieczne trenera Pasińskiego prowadziły wyrównany bój z gospodyniami. Ostatecznie uległy 1:3, a w rewanżu przegrały w hali Arena 0:3, ulegając w całej ćwierćfinałowej rywalizacji w dwóch meczach. Wstydu jednak nie przyniosły. W meczu o 7 miejsce kaliszanki zmierzyły się z Legionovią, która w ćwierćfinale przegrała z Radom-
ką. Siatkarki Energi rozstrzygnęły tę rywalizację w dwóch spotkaniach, zwyciężając najpierw u siebie 3:0, a w rewanżu 3:2, zajmując ostatecznie 7 miejsce na koniec sezonu w Tauron Lidze. Mistrzem Polski została ekipa Chemika Police, która nie dała rywalkom żadnych szans w fazie play-off. Wprawdzie do play-off policzanki przystępowały dopiero z trzeciej pozycji, ale z meczu na
Siatkarki Energi MKS zajęły ostatecznie 7 miejsce w zakończonym sezonie w Tauron Lidze.
mecz się rozkręcały i grały coraz lepiej. W finale rozgrywek Chemik pokonał Developres Rzeszów w czterech meczach - 3:1. Dla Chemika to już ósme złoto w historii tego klubu, a w klasyfikacji medalowej ten zespół gorszy jest już tylko od AZS AWF Warszawa, AZS-u Warszawa i Stali Bielsko-Biała, która występuje do dziś w ekstraklasie. Dla rzeszowianek to trzeci medal w historii klubu, ale na złoto muszą poczekać jeszcze przynajmniej rok. Mimo zakończenia rozgrywek w Tauron Lidze dla kilku siatkarek kaliskiego klubu sezon jeszcze się nie skończył. Otrzymały one powołanie do reprezentacji i trenują obecnie w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Szczyrku. Na zgrupowaniu przebywa ogółem 17 zawodniczek powołanych przez selekcjonera Jacka Nawrockiego. W tym gronie znajdują się trzy siatkarki kaliskiego MKS-u: kapitan drużyny - rozgrywająca Ewelina Polak, libero MKS-u Justyna Łysiak i grająca w zespole juniorskim przyjmująca Martyna Czyrniańska. W przygotowaniach biało-czerwonych bierze też udział szkoleniowiec MKS-u, który pomaga trenerowi Nawrockiemu. Jak będzie wyglądała kadra kaliskiej drużyny w następnym sezonie? Na pewno część zawodniczek odejdzie z klubu. W najbliższych tygodniach wyjaśni się ostatecznie jak będzie wyglądać skład siatkarek MKS-u. Na siatkarskie parkiety kaliszanki mają powrócić w nowym sezonie 2021/22, który rozpocznie się we wrześniu lub w październiku.
JAV
reklama