GENESIS Księga Rodzaju
GENESIS Księga Rodzaju
| RzEKŁ BÓG: „NIeChAJ SIĘ StANIe ŚWIaTŁOŚĆ!” | StAŁA SIĘ ŚWIaTŁOŚĆ.
BÓG ZOBACzYŁ, ŻE ŚWIaTŁOŚĆ JESt DOBrA | ODdZIeLIŁ JĄ OD CIeMnOŚCI.
BÓG NAZwAŁ ŚWIaTŁOŚĆ
„DnIeM”, A CIeMnOŚĆ NAZwAŁ „NOCĄ”. | TAK UPŁYNĄŁ WIeCzÓR | PORANEK – DzIeŃ PIeRwSzY.
| RzEKŁ BÓG: „NIeChAJ POWsTANIe SkLEPIeNIe W ŚRODkU WÓD, ABY ODdZIeLIŁO JEDnE WODY OD DrUGICh”.
| BÓG UCzYNIŁ SkLEPIeNIe | ODdZIeLIŁ WODY POD SkLEPIeNIeM OD WÓD PONAD NIM. BÓG NAZwAŁ TO SkLEPIeNIe „NIeBEM”.
| TAK UPŁYNĄŁ WIeCzÓR
| PORANEK – DzIeŃ DrUGI.
| RzEKŁ BÓG: „NIeChAJ ZbIoRĄ SIĘ
WODY SpOD NIeBA W JEDnO MIeJsCE | NIeCh SIĘ UKAŻE POWIeRzChNIa SUChA”.
| TAK SIĘ StAŁO. BÓG NAZwAŁ SUChĄ POWIeRzChNIĘ „ZIeMIĄ”, A ZbIoROWISkO WÓD NAZwAŁ „MORzEM”.
| BÓG ZOBACzYŁ, ŻE BYŁY DOBrE.
POTEM BÓG RzEKŁ: „NIeCh ZIeMIa WYDA
ROŚLINnOŚĆ: ROŚLINY RODzĄCE NASIoNA | DrZEWA NA ZIeMI RODzĄCE WEDŁUG
SwEGO GATUNkU OWOCE, W KtÓRYCh SĄ NASIoNA”. | TAK SIĘ StAŁO.
ZIeMIa WYDAŁA ROŚLINnOŚĆ: ROŚLINY RODzĄCE NASIoNA WEDŁUG SwEGO GATUNkU | DrZEWA RODzĄCE OWOCE, W KtÓRYCh BYŁO NASIeNIe WEDŁUG ICh GATUNkÓW.
A BÓG WIDzIaŁ, ŻE BYŁY DOBrE.
| TAK UPŁYNĄŁ WIeCzÓR | PORANEK – DzIeŃ TrZECI.
PIĄTEGO DnIa TYGODnIa StWORzENIa BÓG NAPEŁNIŁ MORzA IStOTAMI ŻYWYMI.
| RzEKŁ BÓG: „NIeCh WODY ZAROJĄ SIĘ OD IStOT ŻYWYCh | NIeCh PtACtWO LATA POD SkLEPIeNIeM NIeBA”.
TAK BÓG StWORzYŁ WIeLkIe StWORzENIa MORsKIe | WsZELkIe PORUSzAJĄCE SIĘ IStOTY ŻYWE RÓŻNYCh GATUNkÓW, OD KtÓRYCh ZAROiŁY SIĘ WODY, | WsZELkIe SkRzYDlATE PtACtWO RÓŻNEGO GATUNkU.
A WIDzIaŁ BÓG, ŻE BYŁY DOBrE. | TAK UPŁYNĄŁ WIeCzÓR | PORANEK – DzIeŃ PIĄTY.
BÓG POBŁOGOSŁAWIŁ JE, MÓWIĄC: „BĄDŹCIe PŁODnE, MnÓŻCIe SIĘ | ZAPEŁNIaJcIe WODY MORsKIe, A PtACtWO NIeChAJ ROZmNAŻA SIĘ NA ZIeMI”.
SzÓStEGO DnIa TYGODnIa StWORzENIa BÓG StWORzYŁ ZwIeRzĘTA LĄDOWE.
POTEM BÓG RzEKŁ: „NIeCh ZIeMIa WYDA IStOTY ŻYWE RÓŻNEGO GATUNkU: BYDŁO, ZwIeRzĘTA PEŁZAJĄCE | DzIKIe ZwIeRzĘTA WEDŁUG ICh GATUNkÓW”.
| StAŁO SIĘ
| BÓG UCzYNIŁ RÓŻNE RODzAJE DzIKICh ZwIeRzĄT, BYDŁA | ZwIeRzĄT PEŁZAJĄCYCh PO ZIeMI, WEDŁUG ICh GATUNkU.
| WIDzIaŁ BÓG, ŻE BYŁY DOBrE.
TAK.
SzÓStEGO DnIa BÓG StWORzYŁ NOWĄ IStOTĘ Z PrOChU ZIeMI.
BÓG TcHnĄŁ ŻYCIe W CIaŁO Z GlINY | CzŁOWIeK StAŁ SIĘ IStOTĄ ŻYWĄ. ZOStAŁ ON StWORzONY NA OBrAZ BOGA – BYŁ DOSkONALsZY NIŻ ZwIeRzĘTA.
BÓG NAZwAŁ NOWĄ IStOTĘ CzŁOWIeKIeM | DAŁ MU NA IMIĘ ADAM.
BÓG POPATrZYŁ NA WsZYStKO CO StWORzYŁ | POWIeDzIaŁ: „TO JESt BARdZO DOBrE”.
SIÓDmEGO DnIa BÓG ODpOCzĄŁ PO CAŁYM SwYM TrUDzIe. BÓG POBŁOGOSŁAWIŁ SIÓDmY DzIeŃ | UCzYNIŁ GO ŚWIĘTYM, PONIeWAŻ W TYM DnIu ODpOCzĄŁ PO CAŁEJ PrACY, KtÓRĄ WYKONAŁ, StWARzAJĄC.
WtEDY PAN ZASADzIŁ OGrÓD NA WsChODzIe, W EDEN.
UMIeŚCIŁ W NIM CzŁOWIeKA, KtÓREGO ULEPIŁ.
DrZEWA W OGrODzIe BYŁY ZARÓWnO MIŁE DlA OKA, JAK | DOBrE JAKO ŹRÓDŁO POŻYWIeNIa.
Z ZIeMI WYPŁYWAŁA WODA, ŻEBY NAWADnIaĆ OGrÓD, A Z OGrODU WYPŁYWAŁA RzEKA.
ChOĆ BÓG StWORzYŁ OGrÓD, TO DAŁ CzŁOWIeKOWI PrACĘ DO WYKONANIa – MIaŁ SIĘ ON TrOSzCzYĆ O OGrÓD.
| PrZYPrOWADzIŁ
JĄ DO MĘŻCzYZnY.
POD KAŻDYM WzGlĘDEM
StANOWIŁA ONA JEGO IDEaLnE DOPEŁNIeNIe.
| TAK SwEJ PIĘKnEJ ŻONIe ADAM NADAŁ IMIĘ EWA.
ADAM BYŁ POD WrAŻENIeM JEJ
PIĘKnA | NIeZwYKŁEGO DARU, JAKI BÓG PrZYGOTOWAŁ DlA NIeGO.
SzATAN, JEDEN Z UPADŁYCh ANIoŁÓW, StARAŁ SIĘ WtEDY ZbURzYĆ WIeLkI PlAN BOŻY.
OBsERwOWAŁ | CzEKAŁ NA OKAZjĘ, BY ZnISzCzYĆ PIĘKnE DzIeŁO BOGA.
WsZEDŁ WIĘC W WĘŻA ZnAJdUJĄCEGO SIĘ
W OGrODzIe | POPrZEZ NIeGO PrZEMÓWIŁ DO EWY.
PIeRwSzĄ RzECzĄ, KtÓRĄ PrÓBOWAŁ ZrOBIĆ, BYŁO PODwAŻENIe SŁÓW BOGA.
CzY BÓG NAPrAWdĘ POWIeDzIaŁ: „NIe WOLnO WAM JEŚĆ OWOCÓW ZE WsZYStKICh DrZEW W TYM OGrODzIe?”.
EWA DOBrZE WIeDzIaŁA, CO BÓG IM POWIeDzIaŁ | POWtÓRzYŁA SŁOWA BOGA.
MOŻEMY JEŚĆ OWOCE Z DrZEW W TYM OGrODzIe, ALE BÓG RzECzYWIŚCIe
POWIeDzIaŁ: „NIe WOLnO WAM JEŚĆ OWOCÓW Z DrZEWA, KtÓRE JESt W ŚRODkU OGrODU, ANI GO DOTYKAĆ, BO UMrZECIe”.
LICzBA LUDzI NA ZIeMI
ZACzĘŁA ROSnĄĆ.
BÓG POStANOWIŁ
OGrANICzYĆ DŁUGOŚĆ
ŻYCIa DO 120 LAT.
BÓG WIDzIaŁ, JAK NIeGODzIWY StAŁ SIĘ CzŁOWIeK | JAK NIeUStANnIe SkŁANIaŁ SIĘ ON KU ZŁU.
BÓG POWIeDzIaŁ: „ZgŁADzĘ Z POWIeRzChNI ZIeMI LUDzI, KtÓRYCh StWORzYŁEM. | ZwIeRzĘTA, KtÓRE PORUSzAJĄ SIĘ PO ZIeMI | PtAKI POWIeTrZnE…
ALE NOe ZnALAZŁ ŁASkĘ W OCzACh PANA.
OTO HIStORIa NOeGO.
NOe BYŁ CzŁOWIeKIeM SpRAWIeDlIWYM | WYRÓŻNIaŁ SIĘ WŚRÓD LUDzI NIeSkAZITELnOŚCIĄ. CAŁYM SwYM SERcEM PODĄŻAŁ ZA BOGIeM.
POSTANOWIŁEM ZETRZEĆ Z ZIEMI CAŁY RODZAJ LUDZKI; BOWIEM Z POWODU CZŁOWIEKA ZIEMIA JEST PEŁNA WYKROCZEŃ. TAK, ZETRĘ LUDZI Z POWIERZCHNI ZIEMI.
ZBUDUJ ARKĘ Z DRZEWA ŻYWICZNEGO I POWLECZ JĄ SMOŁĄ; W ARCE WYKONAJ POKŁADY I PRZEGRODY. ZBUDUJ JĄ DŁUGĄ NA 300 ŁOKCI, SZEROKĄ NA 50 ŁOKCI I WYSOKĄ NA 30 ŁOKCI.
WOKÓŁ ARKI WYKONAJ OKNA, JEDEN ŁOKIEĆ PONIŻEJ DACHU; I ZBUDUJ W ARCE TRZY PRZEGRODY: DOLNĄ, ŚRODKOWĄ I GÓRNĄ – I UMIEŚĆ DRZWI DO ARKI W BOCZNEJ ŚCIANIE.
…BO ŻAL MI, ŻE ICh StWORzYŁEM”.
NOe | JEGO ŻONA MIeLI TrZECh SYNÓW: SEMA, ChAMA | JAFETA. A BÓG PrZEMÓWIŁ DO NOeGO…
POPATRZ! POKRYJĘ ZIEMIĘ WODAMI POTOPU I ZNISZCZĘ KAŻDĄ ŻYWĄ ISTOTĘ
– WSZYSTKO, W CZYM JEST TCHNIENIE ŻYCIA. WSZYSTKO ZGINIE.
ALE OBIECUJĘ, ŻE CIEBIE ZACHOWAM BEZPIECZNIE W ARCE, RAZEM Z TWOJĄ ŻONĄ, TWOIMI SYNAMI I ICH ŻONAMI.
ZABIERZ ZE SOBĄ NA STATEK
PO PARZE ZE WSZYSTKICH
ZWIERZĄT – SAMCA I SAMICĘ – ABY OCALAŁY OD POTOPU.
ZABIERZ PO PARZE Z KAŻDEGO
GATUNKU PTACTWA, ZWIERZĄT I GADÓW.
SCHOWAJ W ARCE
CAŁĄ ŻYWNOŚĆ, JAKĄ
ONE I TY BĘDZIECIE POTRZEBOWAĆ.
NOe ZrOBIŁ WsZYStKO TAK, JAK
MU NAKAZAŁ BÓG.
TEGO DnIa TrYSnĘŁY WsZYStKIe
ŹRÓDŁA WIeLkIeJ OTcHŁANI
| OTwORzYŁY SIĘ UPUStY NIeBA. A DESzCz PADAŁ NA ZIeMIĘ PrZEZ 40 DnI | 40 NOCY.
PrZEZ 40 DnI SzALAŁA NA ZIeMI POWÓDŹ, KtÓREJ WODY
POKrYŁY CAŁĄ ZIeMIĘ | UNIoSŁY ARkĘ WYSOKO PONAD JEJ POWIeRzChNIĘ. WODY PODnOSIŁY SIĘ CORAZ BARdZIeJ, A ARkA PŁYNĘŁA NA NICh BEZpIeCzNIe; AŻ W KOŃCU WODY
POKrYŁY WsZYStKIe WYSOKIe GÓRY POD NIeBEM, SIĘGAJĄC NA PIĘTnAŚCIe | WIĘCEJ ŁOKcI POWYŻEJ ICh SzCzYTÓW.
WsZYStKIe IStOTY ŻYJĄCE NA POWIeRzChNI ZIeMI
ZOStAŁY WYTĘPIoNE. OSzCzĘDzONY ZOStAŁ
TYLkO NOe, | TO, CO BYŁO Z NIM W ARcE. WODY POKrYWAŁY ZIeMIĘ PrZEZ 150 DnI. A BÓG PAMIĘTAŁ O NOeM | WsZYStKICh
IStOTACh, KtÓRE BYŁY Z NIM W ARcE | ZESŁAŁ NA ZIeMIĘ WIaTr, A WODY ZACzĘŁY OPADAĆ.
WsZYStKIe IStOTY ŻYJĄCE NA ZIeMI
WYGINĘŁY – PtAKI, ZwIeRzĘTA DOMOWE | DzIKIe, GADY | CAŁY RODzAJ LUDzKI – WsZYStKIe IStOTY ŻYJĄCE NA LĄDzIe, W KtÓRYCh BYŁO TcHnIeNIe ŻYCIa.
PAN ZsTĄPIŁ Z NIeBA, ABY
ZOBACzYĆ MIaStO | WIeŻĘ, KtÓRĄ BUDOWALI LUDzIe.
HAGAR, NIeWOLnICO
SwEJ PANI SARAJ, SkĄD PrZYSzŁAŚ | DOKĄD IDzIeSz?
UCIeKAM OD
MOJEJ PANI | JEJ SUROWEGO POStĘPOWANIa WOBEC MnIe.
DzIeCkO, KtÓRE NOSISz, OTrZYMA IMIĘ IZmAeL, BO PAN USŁYSzAŁ TwOJĄ NIeDOLĘ.
BĘDzIe ON JAK DzIKO ŻYJĄCY OSIoŁ; BĘDzIe WALcZYŁ PrZECIWkO WsZYStKIM | WsZYScY PrZECIWkO NIeMU | BĘDzIe ŻYŁ W NIePrZYJAŹNI ZE WsZYStKIMI SwOiMI POBrATYMcAMI.
WrÓĆ DO SwEJ PANI | PODdAJ SIĘ JEJ WŁADzY. ROZmNOŻĘ TwOJE POTOMsTwO TAK BARdZO, ŻE BĘDzIe ZbYT LICzNE, ABY MÓC JE POLICzYĆ.
TY JEStEŚ BÓG, KtÓRY MnIe WIDzI. WIDzIaŁAM WIDzĄCEGO MnIe.
ABrAMIe, GrATULACjE, PANIe. MASz SYNA.
BĘDzIe MIaŁ NA IMIĘ IZmAeL.
JA JESTEM BÓG WSZECHMOGĄCY, SŁUŻ MI, A BĘDZIESZ NIESKAZITELNY.
POTWIERDZĘ MOJE PRZYMIERZE Z TOBĄ I STANIESZ SIĘ OJCEM MNÓSTWA NARODÓW.
MOJE WIECZNE PRZYMIERZE ZAWIERAM Z TOBĄ I TWOIM POTOMSTWEM, KTÓRE PRZYJDZIE PO TOBIE.
CAŁY TEN KRAJ KANAAN, W KTÓRYM PRZEBYWASZ TERAZ
JAKO OBCY, DAJĘ NA WIEKI NA WŁASNOŚĆ TOBIE I TWOIM POTOMKOM. A JA BĘDĘ ICH BOGIEM.
NIE BĘDZIESZ JUŻ
NAZYWAŁ SIĘ ABRAM, ALE ABRAHAM, BO
CZYNIĘ CIĘ OJCEM WIELU NARODÓW.
UCZYNIĘ CIĘ BARDZO PŁODNYM; NARODY I KRÓLOWIE OD CIEBIE BĘDĄ POCHODZIĆ.
OTO MOJE PRZYMIERZE Z TOBĄ I TWOIMI POTOMKAMI… KAŻDY MĘŻCZYZNA MUSI BYĆ OBRZEZANY… CZY TO URODZONY W WASZYM DOMU, CZY TEŻ NABYTY ZA WASZE PIENIĄDZE.
NIe ZnALAZŁSzY NAWET DzIeSIĘCIu SpRAWIeDlIWYCh LUDzI W MIeŚCIe, PAN SpUŚCIŁ NA NIe DESzCz ZnISzCzENIa, TAK JAK TO OBIeCAŁ.
BÓG ZnISzCzYŁ TE MIaStA | WsZYStKICh, KtÓRzY W NICh MIeSzKALI – | CAŁĄ RÓWnINĘ, WrAZ Z ROŚLINnOŚCIĄ.
BOŻE PANA
MEGO ABrAHAMA, OBdARz MnIe DzIŚ POMYŚLnOŚCIĄ.
NIeChAJ StANIe SIĘ TAK, ŻE KIeDY POWIeM DO DzIeWcZYNY: „NAChYL MI PrOSzĘ SwÓJ DzBAN, ABYM MÓGŁ SIĘ NAPIĆ”, ONA ODpOWIe MI: „PIJ, A JA NAPOJĘ TAKŻE TwOJE WIeLbŁĄDY”.
WtEDY BĘDĘ WIeDzIaŁ, ŻE OKAZAŁEŚ ŁASkĘ TwEMU SŁUDzE, ABrAHAMOWI.
DrOGA DO MEZOPOTAMIi, RODzINnEGO
KrAJU ABrAHAMA, LICzYŁA PONAD 700 KILOMETrÓW, ALE SŁUGA WYRUSzYŁ W NIĄ, WIeRzĄC W BOŻE KIeROWnICtWO | PlAN.
„PrOSzĘ… CzY MÓGŁBYM NAPIĆ SIĘ TrOChĘ WODY Z TwOJEGO DzBANA?”
PIJ, PANIe MÓJ, A JA ZACzERpNĘ WODY TAKŻE DlA TwOiCh WIeLbŁĄDÓW.
JEStEM CÓRkĄ BETUeLA, SYNA MILkI, KtÓREGO ONA URODzIŁA NAChOROWI.
BOŻE ABrAHAMA, TY PrAWdZIWIe ODpOWIeDzIaŁEŚ NA NASzE MODlITwY.
POWIeDz MI, CzYJĄ JEStEŚ CÓRkĄ? CzY W DOMU
TwOJEGO OJcA
JESt MIeJsCE DlA NAS NA NOClEG?
NIeCh BĘDzIe BŁOGOSŁAWIoNY PAN – BÓG MEGO PANA, ABrAHAMA.
POPrOWADzIŁEŚ
MnIe PrOStO DO DOMU KrEWnYCh MEGO PANA.
NAChOR BYŁ BrATEM ABrAHAMA, WIĘC REBEKA | IZAaK BYLI KUZYNAMI.
JA JESTEM PAN –BÓG TWOJEGO OJCA, ABRAHAMA – I BÓG TWOJEGO OJCA, IZAAKA.
TWOJE POTOMSTWO
BĘDZIE TAK LICZNE JAK PROCH ZIEMI…
WSZYSTKIE NARODY OTRZYMAJĄ
BŁOGOSŁAWIEŃSTWO
PRZEZ CIEBIE I TWOICH POTOMKÓW…
…A JA BĘDĘ CIĘ STRZEGŁ, GDZIEKOLWIEK SIĘ UDASZ.
PrAWdZIWIe, BÓG JESt
NA TYM MIeJsCU – TO JESt DOM BOGA – BrAMA DO SAMEGO NIeBA.
TO MIeJsCE NIe BĘDzIe JUŻ NAZYWAŁO SIĘ LUZ, ALE BETEL – DOM BOŻY.
JEŚLI BĘDzIeSz
StRzEGŁ MnIe W DrODzE | DASz MI WsZYStKO, CO BĘDzIe MI POTrZEBnE, BYM WrÓCIŁ SzCzĘŚLIWIe, BĘDzIeSz MOiM BOGIeM.
TEN KAMIeŃ BĘDzIe TwOiM DOMEM, A ZE WsZYStKIeGO, CzYM MnIe POBŁOGOSŁAWISz, BĘDĘ CI ODdAWAŁ DzIeSIĘCINĘ.
PADdAN-ARAM
ZIeMIa NALEŻĄCA DO RODzINY REBEKI.
JEStEM TwOiM KrEWnYM –SIoStRzEŃCEM TwOJEGO OJcA!
ChODŹ ZE MnĄ! MÓJ OJcIeC BARdZO SIĘ UCIeSzY!
PrZYJACIeLE –SkĄD JEStEŚCIe? POChODzIMY Z ChARANU.
CzY ZnACIe LABANA –WnUKA NAChORA?
OJcZE! PrZYBYŁ DO NAS SYN TwOJEJ SIoStRY, REBEKI!
TAK, ZnAMY GO.
CzY DOBrZE SIĘ MIeWA?
A OTO JEGO CÓRkA,
TAK, DOBrZE.
RAChELA.
JEStEŚ TU JUŻ OD MIeSIĄCA. JEStEM KrEWnYM, ALE TO NIe ZnACzY, ŻE MASz PrACOWAĆ ZA DARmO.
JAKĄ MAM DAĆ CI ZAPŁATĘ?
SIeDEM LAT WYDAŁY SIĘ JAKUBOWI JAK KILkA DnI, PONIeWAŻ BARdZO KOChAŁ RAChELĘ.
WIeM DOKŁADnIe, CzEGO ChCĘ. TwOJĄ CÓRkĘ, RAChELĘ…
…W ZAMIaN ZA SIeDEM LAT PrACY.
WOLĘ DAĆ JĄ TOBIe NIŻ JAKIeMUKOLwIeK INnEMU MĘŻCzYŹNIe.
PrZEPrACOWAŁEM SIeDEM LAT –JEStEM TERAZ GOTÓW WzIĄĆ MOJĄ ŻONĘ.
TAK JAK SIĘ UMAWIaLIŚMY.
LABANIe!!!
W KOŃCU OBIe CÓRkI LABANA URODzIŁY JAKUBOWI SYNÓW.
A W CzASIe, KIeDY NIe MOGŁY POCzĄĆ, ODdAŁY JAKUBOWI SwOJE NIeWOLnICE – ZILpĘ | BILhĘ, BY TE URODzIŁY DlA NICh DzIeCI.
OSzUKAŁEŚ MnIe!
KOBIeTA, Z KtÓRĄ
SpAŁEM, TO NIe
RAChELA, ALE JEJ
SIoStRA LEa – TA O ZgASzONYCh OCzACh!
NIe JESt NASzYM ZwYCzAJEM, BY WYDAWAĆ ZA MĄŻ MŁODsZĄ CÓRkĘ PrZED StARsZĄ.
DOKOŃCz TYDzIeŃ UROCzYStOŚCI WESELnYCh Z LEĄ, A POTEM ODdAM CI RAChELĘ – W ZAMIaN ZA KOLEJnE SIeDEM LAT PrACY.
JAKUBOWI DOBrZE SIĘ POWODzIŁO W KrAJU JEGO MATkI | DOCzEKAŁ SIĘ 11 SYNÓW ORAZ CÓRkI, DINY.
JA – NIe. ALE BÓG
DA CI ODpOWIeDzI, JAKICh SzUKASz.
SnY FARAoNA SĄ
JEDnYM | TYM SAMYM – BÓG ZAPOWIeDzIaŁ CI, CO ZAMIeRzA UCzYNIĆ.
SIeDEM ZdROWYCh KrÓW OZnACzA SIeDEM DOBrYCh LAT, A SIeDEM KrÓW ChUDYCh TO SIeDEM LAT GŁODU, KtÓRE PO NICh NAStĄPIĄ.
PODOBnIe JESt Z SIeDmIoMA KŁOSAMI.
Z POWODU TEGO
GŁODU CAŁA OBfITOŚĆ W EGIPcIe PÓJdZIe W NIePAMIĘĆ, A KrAJ BĘDzIe SpUStOSzONY.
WYZnACz MĄDrEGO | ROZtROPnEGO
CzŁOWIeKA, ABY ZARzĄDzAŁ EGIPtEM.
POWIeDzIaNO MI, ŻE POTrAFISz TŁUMACzYĆ SnY.
UStANÓW W KrAJU NADzORcÓW, BY PrZEZ NAStĘPnYCh SIeDEM LAT ZbIeRALI PIĄTĄ CzĘŚĆ ZbIoRÓW.
SkORO BÓG OBjAWIŁ CI TO WsZYStKO – NIe MA NIKOGO, KtO BY CI DORÓWnAŁ MĄDrOŚCIĄ | ROZsĄDkIeM.
ZAChOWAJcIe TĘ
ŻYWnOŚĆ NA NAStĘPnYCh
SIeDEM LAT, ABY LUDzIe
MOGlI PrZETrWAĆ GŁÓD, KtÓRY NAStANIe.
GdZIeŻ MOGlIBYŚMY
ZnALEŹĆ PODOBnEGO
CzŁOWIeKA – KtÓRY
MIaŁBY DUChA BOŻEGO?
BĘDzIeSz SIĘ NAZYWAŁ SAFnAT PANEaCh | WsZYScY MIeSzKAŃCY EGIPtU BĘDĄ CI PODdANI.
JEDYNIe GODnOŚCIĄ KrÓLEWsKĄ BĘDĘ CIĘ PrZEWYŻSzAŁ.
OTO UStANAWIaM CIĘ RzĄDcĄ CAŁEGO EGIPtU.
Z DrOGI!
W CzASIe SIeDmIu LAT OBfITOŚCI
JÓZEF KAZAŁ ZbIeRAĆ | PrZEChOWYWAĆ ZEBrANE ZbOŻE.
FARAoN DAŁ TAKŻE JÓZEFOWI EGIPsKĄ ŻONĘ.
JÓZEF DAŁ SwYM SYNOM IMIoNA MANASsES („ZAPOMnIeNIe”) | EFrAiM („PODwÓJnIe PŁODnY”)
BÓG UCzYNIŁ MnIe PŁODnYM W KrAJU MOJEJ NIeDOLI.
JÓZEF ZARzĄDzA
KrÓLEWsKIMI
SpIChLERzAMI –DECYZjA BĘDzIe NALEŻAŁA DO NIeGO.
NARESzCIe –ZIaRnO!
TERAZ MOJA
RODzINA NIe BĘDzIe JUŻ GŁODOWAĆ.
MIeSzKAŃCY NASzYCh
PrOWINcJI GŁODUJĄ –NAWET W REGIoNACh
POZA GrANICAMI BrAKUJE POŻYWIeNIa.
TYLkO DwA KOSzYKI NA RODzINĘ.
JÓZEF SpRzEDAWAŁ ZbOŻE EGIPcJANOM – A TAKŻE LUDzIoM Z OKOLICzNYCh KrAiN, PONIeWAŻ W CAŁYM REGIoNIe PANOWAŁ WIeLkI GŁÓD.
Tytuł oryginalnych komiksów serii Super Bible, składających się na ten tom: The Beginning, Noah, Abraham, Issac-Jacob, Joseph
Scenariusz: Art Ayris, Ben Avery
Rysunki: Danny Bulanadi, Mike Lilly, Geof Isherwood, Jeff Slemons, Javier Saltares, Kyle Hotz
Atrament: Jason Moore, Jeff Huet, Josef Rubinstein, Chris Ivy Kolor: Joel Chua, Tom Chu, Andrew Crossley, Emily Kanalz, Mark McNabb
Tłumaczenie: Magdalena Partyka Redakcja i korekta: Wydawnictwo AA Skład, łamanie i projekt okładki: Magdalena Spyrka Imprimatur:
Nihil obstat nr 382/2025 Kuria Metropolitalna w Krakowie bp Robert Chrząszcz, Wikariusz Generalny ks. mgr lic. Paweł Ochocki, Wicekanclerz, cenzor: ks. dr hab. Bogdan Zbroja Kraków, dnia 28 lutego 2025 roku
Copyright © 2020 Kingstone Comics
Copyright © for the Polish edition by Wydawnictwo AA, Kraków 2025
ISBN 978-83-8340-104-1
Żadna część niniejszej publikacji nie może być powielana, przechowywana w systemie wyszukiwania lub przekazywana w jakiejkolwiek formie za pomocą jakichkolwiek środków elektronicznych, mechanicznych, fotokopii, nagrywania lub w inny sposób, bez uprzedniej zgody wydawcy, z wyjątkiem przypadków przewidzianych przez ustawę o prawie autorskim.
Wydawnictwo AA s.c. 31-574 Kraków, ul. Ciepłownicza 29 tel.: 12 345 42 00, 695 994 193 e-mail: klub@religijna.pl www.religijna.pl
POSIaDA IMpRIMATUR
odNośniki do PisMa świętego!
ImPonujące ilusTracJe!
832 StRONy!
TwARdA OPrAWA!
PoręcZny forMat 17×26 cM!
DziEło wybitNycH aUtorów tWorZącycH dLa MARvEL | Dc COMICs!
PORYWAJĄCE PRZEDSTAWIANIE HISTORII BIBLIJNEJ, KTÓRE
Z PEWNOŚCIĄ ZAFASCYNUJE NIE TYLKO MŁODYCH LUDZI W EPOCE KULTURY OBRAZU!
Stworzona przez najznakomitszych artystów pracujących dla DC Comics i Marvel, ta komiksowa wersja Biblii jest wizualnie zachwycającą podróżą po Piśmie Świętym, przyciągającą błyskotliwą, dramatyczną, porywającą grafiką. To pełne życia i artystycznego polotu spojrzenie na Stworzenie, historię Izraela, życie Jezusa i dzieje pierwotnego Kościoła.
Ta komiksowa adaptacja Biblii ukazuje prawdziwe i rzeczywiste Słowo Boże w niezwykle atrakcyjnej formie artystycznej. U dołu każdej strony znajdują się odniesienia do konkretnych fragmentów Pisma Świętego, a cała opowieść, przedstawione wydarzenia i dialogi podążają ściśle za tekstem Biblii.
„Biblia. Boża historia od Początku po Wieczność” jest całkowicie nowym, oryginalnym arcydziełem amerykańskich ilustratorów. Jest to zupełnie NOWA BIBLIA W KOMIKSIE, po raz pierwszy dostępna po polsku. NIE JEST wznowieniem ani kontynuacją jakiegokolwiek komiksowego wydania Biblii, dostępnego wcześniej na polskim rynku wydawniczym!
Znakomite, dynamiczne ilustracje, imponująca szata graficzna oraz ekspresywny, współczesny język komiksu doskonale oddają realia przekazów ewangelicznych w sposób atrakcyjny dla młodych Czytelników, oferując najwyższy poziom artystyczny, dorównujący arcydziełom współczesnych animacji. Autorami ilustracji są wybitni artyści z najlepszych amerykańskich studiów graficznych. Komiks posiada imprimatur Krakowskiej Kurii Metropolitalnej.
ImPonujące ilusTracJe!
APOKALIPSA SWIETEGO JANA APOKALIPSA SWIETEGO JANA
Księga Apokalipsy św. Jana Apostoła przedstawiona w porywających ilustracjach Kyle’a Holtza. Komiks ukazuje wydarzenia końca czasów, które w proroczej wizji ujrzał św. Jan Apostoł – wielki ucisk, klęski spadające na całą ziemię, prześladowania, zło ogarniające cały świat, wielka apostazja, Antychryst, Bestia i fałszywy prorok, Boży wysłannicy, przyjście Chrystusa u końca czasów, ostateczne zwycięstwo, nowa ziemia i nowe niebo, gdzie Bóg jest wszystkim we wszystkim. Księga wspaniałej wizji Nieba, porażająca zapowiedzią narastającego zła i nieprawości, ale też pełna wielkiej mocy wiary, niosąca niezłomną nadzieję na wielki triumf Boga nad wszelkim złem.
www.religijna.pl
ZAMÓWIENIA
tel. 12 345 42 00, kom. 695 994 193, e-mail: klub@religijna.pl
poniedziałek – piątek: godz. 8.00 – 18.00
sobota: godz. 8.00 – 13.00
PoręcZny forMat 17×24 cM!
Ksiega HIOBA
Poruszająca historia biblijnego Hioba, przedstawiona w porywającej komiksowej formie. Obraz losu człowieka dotkniętego potwornym złem i nieszczęściem, który z ogromnym trudem przebija się z wszechogarniającej ciemności ku ufności i wierze.
Księga Hioba przypomina, że za kulisami naszego świata toczy się potężny tajemniczy konflikt, ucząc nas zaufania Bogu we wszystkich okolicznościach.
BÓG JUŻ MI NIe BŁOGOSŁAWI.
SzUKAM DOBrA, ALE ZnAJdUJĘ ZŁO.
SzUKAM ŚWIaTŁA, A ZnAJdUJĘ CIeMnOŚĆ.
WOŁAM O POMOC | NIKt NIe ODpOWIaDA…
POSIaDA IMpRIMATUR
Księga Rodzaju w komiksie autorstwa rysowników tworzących dla wydawnictw Marvel i DC Comics. Fascynujący obraz początku świata i dziejów pierwszych ludzi w Bożym planie zbawienia, począwszy od stworzenia człowieka na obraz Boga.
Pokusa, upadek, grzech i śmierć wkraczająca na świat, zapowiedź Bożego planu odkupienia, czasy powszechnej przemocy i niemoralności, kiedy tylko jeden człowiek zostaje uznany za sprawiedliwego. Noe, posłuszny Bogu, buduje arkę, ratując się z wielkiego potopu. Po odrodzeniu i nowym przymierzu z Bogiem ludzie znów stają się dumni i próżni, rośnie wieża Babel.
Mija wiele lat, Bóg wybiera Abrahama, który opuszcza czczący bożków region Mezopotamii, aby założyć nowy naród na nieznanej ziemi. Jest posłuszny nawet najtrudniejszym nakazom Boga, dzięki czemu otrzymuje wielkie obietnice i zawiera z Bogiem przymierze. W podeszłym wieku
Abraham zostaje obdarowany synem Izaakiem, ojcem Ezawa i Jakuba, od którego wywodzi się cały naród Izraela – dwanaście plemion pochodzących od dwunastu synów Jakuba.
Józef, najmłodszy z synów Jakuba, zostaje zdradzony i sprzedany przez swoich braci. Wspierany przez Boga, z woli faraona Józef zostaje zarządcą całego Egiptu, a dzięki niemu cały naród zostaje uratowany w czasie wielkiego głodu.
Patroni: www.aa.com.pl
