Technologia i społeczeństwo – europejska perspektywa

04 Odważnie, odpowiedzialnie, razem
Matt Brittin, prezes biznesowy i operacyjny Google w regionie Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki, wyjaśnia, dlaczego AI to ogromna szansa dla krajów europejskich i jak mogą one wykorzystać jej możliwości.
06 Sztuczna inteligencja: nadzieje i możliwości
Jak liderzy i liderki postrzegają sztuczną inteligencję? Jakie widzą w niej możliwości? Poznajmy odpowiedzi osobistości europejskiego świata polityki, biznesu i nauki.
24 Ogromny potencjał
Martin Thelle, starszy partner z firmy Implement Consulting Group i współautor badania, wskazuje możliwości, jakie oferuje AI – oraz co Europa musi zrobić, aby naprawdę je wykorzystać.
10 Narzędzie naukowe nowej generacji
Pushmeet Kohli, wiceprezes ds. badań w Google DeepMind, omawia, w jaki sposób AI może doprowadzić do serii przełomowych odkryć.
14 AI made in Europe
Poznajmy 10 firm, instytucji i organizacji pozarządowych, które już wykorzystują AI z pozytywnymi efektami.
20 Inteligentne regulacje dla szerszych korzyści
Cecilia Bonefeld-Dahl ze stowarzyszenia DIGITALEUROPE oraz Joëlle Barral z Google DeepMind komentują unijną ustawę o sztucznej inteligencji i jej wpływ na konkurencyjność Europy.
28 Redukcja emisji
Redukcja smug kondensacyjnych to skuteczny sposób ograniczenia wpływu transportu lotniczego na klimat. Google współpracuje z organizacją EUROCONTROL, aby opracować oparty na AI system do optymalizacji tras lotów.
30 Większe możliwości, większa odpowiedzialność
Anca Dragan z Google DeepMind jest przekonana, że AI oferuje wiele korzyści, ale jednocześnie wiążą się z tym różne zagrożenia krótko- i długoterminowe. Obie kwestie należy rozwiązywać już teraz.
34 Najważniejsza jest niezależność
Na świecie jest około 1,3 miliarda osób z niepełnosprawnościami. Dzięki opartym na AI usługom Google, takim jak transkrypcja czy napisy na żywo, takie osoby mogą żyć bardziej niezależnie.
Podsumowania artykułów na tej stronie zostały napisane z pomocą Gemini, a następnie dopracowane przez zespół redakcyjny.
AI pomaga ludziom w szybszym i łatwiejszym radzeniu sobie z różnymi zadaniami, a jej generatywna forma pozwala maszynom rozumieć język, dźwięki i obrazy oraz wchodzić z nimi w interakcje.
Sztuczna inteligencja (AI)
AI to ogólny termin określający wszystko, co pozwala komputerom na przejawianie zachowań podobnych do ludzkich. Obejmuje to też programy oparte na regułach.
Deep Learning (DL)
DL to podzbiór uczenia maszynowego, w którym komputery uczą się w sposób naśladujący ludzki mózg. Dzięki DL maszyny tworzą coraz bardziej złożone warstwy informacji. Te modele AI są zwykle trenowane w zakresie określonych zbiorów danych i używane w konkretnej dziedzinie lub branży.
Sztuczna inteligencja
Uczenie maszynowe
Deep Learning
Generatywna sztuczna inteligencja
Generatywna AI (Gen AI) Gen AI to forma sztucznej inteligencji, która rozumie tekst, kod, obraz, dźwięk i film, a następnie wykorzystuje te dane do generowania lub syntetyzowania nowych treści. Można jej używać w niemal każdej dziedzinie i branży. Duże modele językowe (LLM), takie jak Google Gemini (patrz poniżej), stanowią podzbiór Gen AI. Są to wyspecjalizowane aplikacje, które koncentrują się na tworzeniu wysokiej jakości tekstu. Uczenie maszynowe (ML) ML to podzbiór AI, w którym maszyny nie muszą być specjalnie zaprogramowane. Wykorzystują algorytmy do identyfikowania wzorców w danych i uczenia się ich, a także stosowania zdobytej wiedzy i doskonalenia jej w celu podejmowania lepszych decyzji.
Aplikacja Gemini to interfejs multimodalnego LLM. Umożliwia użytkownikom bezpośrednią współpracę z generatywną AI, co zwiększa ich kreatywność i produktywność. Oto najważniejsze możliwości jej zastosowania.
Produktywność
Porozmawiaj z Gemini, aby zacząć pisać, planować, uczyć się i nie tylko. Możesz używać tekstu, głosu, a nawet zdjęć. »Pomóż mi napisać e-maila do właścicielki mieszkania na temat naprawy zmywarki«.
Rozszerzenia
Zbierz potrzebne informacje z usług Google, takich jak Mapy, Gmail, Dokumenty i YouTube, aby łatwiej i szybciej z nich skorzystać i realizować swoje pomysły. »Podsumuj dzisiejsze e-maile«.
Generowanie obrazu
Twórz urzekające, realistyczne, pełne życia obrazy – dla zabawy, inspiracji, do pracy lub w dowolnym innym celu. Po prostu opisz to, co sobie wyobrażasz. »Stwórz obraz przedstawiający suknię balową z papierowych serwetek w eleganckim butiku«.
Gemini Live
Na telefonie przejdź do trybu rozmowy na żywo, aby przeprowadzać burze mózgów, tworzyć streszczenia i przygotowywać się na ważne wydarzenia. »Ubiegam się o pracę. Pomóż mi przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej«.
Drodzy Czytelnicy i drogie Czytelniczki,
w 1987 r. po raz pierwszy korzystałem z internetu w pracowni komputerowej na uniwersytecie. Wtedy nie wydawało mi się to rewolucyjne – dostawałem tylko e-maile od osób siedzących ze mną w tym samym pokoju. Aby ta technologia stała się rzeczywiście przydatna, każdy musiał mieć do niej dostęp. Kiedy w 1997 r. po raz pierwszy skorzystałem z sieci WWW, również nie byłem zachwycony. Można tam było znaleźć niezliczone strony z linkami do innych witryn, z których większość poświęcona była... Star Trekowi! Potrzeba było treści, wyszukiwarek i dostępu. W 2007 r. zostałem właścicielem pierwszego smartfona, ale on też nie był wystarczająco »smart«. Szczytem rozrywki była gra Brick Breaker. Na aplikacje, sklepy, z których można je pobrać, i treści dostosowane do urządzeń mobilnych musieliśmy jeszcze trochę poczekać.
W początkowym stadium rozwoju tych technologii trudno było przewidzieć, jak bardzo zmienią one świat, jakie ogromne korzyści przyniosą, ale także jakie niosą ryzyko. Obecnie 73% osób na świecie ma telefon komórkowy, a 66% – dostęp do internetu. Rozwiązania te znacząco zmieniły życie miliardów ludzi na całym świecie. Potencjał sztucznej inteligencji (AI) jest jeszcze większy: może ona pomóc w rozwiązaniu ogromnych wyzwań społecznych, a także zwiększyć naszą kreatywność i produktywność na co dzień. Jak w przypadku każdej nowej technologii, z AI wiążą się pewne wyzwania. To prawda, że ryzyko dezinformacji, nadużyć i błędów jest realne. Uważam jednak, że większym ryzykiem są niewykorzystane szanse. W tym magazynie bierzemy pod uwagę obie strony – omawiamy wyzwania związane z AI i liczne możliwości, jakie stwarza ta technologia. Wbrew powszechnemu przekonaniu AI nie jest niczym nowym – i nie chodzi tu tylko o czatboty. Systemy autopilota w samolotach wykorzystują AI od początku XXI wieku, podobnie jak narzędzia do sprawdzania pisowni i gramatyki oraz filtry antyspamowe.
W Google pracujemy nad AI od ponad dekady. W 2012 r. zaczęliśmy uczyć komputery rozpoznawania kotów w YouTube – pozornie nieistotne osiągnięcie, ale to tak naprawdę nasze pierwsze podejście do uczenia maszynowego. W 2016 r. po raz pierwszy opublikowaliśmy nasze zasady dotyczące AI, w których publicznie określamy, jak odważnie, odpowiedzialnie i we współpracy z innymi dążymy do rozwoju technologii sztucznej inteligencji oraz jaki cel nam przyświeca. Aktualizowaliśmy te zasady co roku w latach 2019–2023, aby odzwierciedlić nasze stałe zaangażowanie w odpowiedzialny rozwój AI. W 2016 r. stworzyliśmy też oprogramowanie AlphaGo i architekturę transformatorów, które od tamtej pory stanowią podstawę niemal wszystkich dużych modeli językowych. Od tego czasu stale się rozwijamy. Narzędzia Google oparte na AI pomagają teraz ludziom i firmom na całym świecie każdego dnia. Według mnie tę historię najlepiej obrazuje moje ulubione narzędzie – Tłumacz Google. Został opracowany w 2006 r. i pierwotnie obsługiwał tylko dwa języki, aby pomagać urzędnikom państwowym tłumaczyć dokumenty dla ONZ. Teraz to prawie 250 języków i cały czas pracujemy nad wprowadzeniem kolejnych. Narzędzie tłumaczy 150 miliardów słów dziennie. A jakie są trzy najczęściej wyszukiwane terminy? »Cześć«, »Jak się masz?« i »Kocham cię«. To przypomina nam, że chociaż świat bywa skomplikowany, ludzie chcą budować mosty, a nie mury. Dlatego też myślę, że AI będzie zbliżać do siebie ludzi. Sztuczna inteligencja zrodziła się w dużej mierze z prób poznania człowieka i sposobu, w jaki się komunikuje. Praca nad narzędziami takimi jak Tłumacz, które mają na celu lepsze zrozumienie języka, doprowadziła do niesamowitych przełomów w technologii i utorowała drogę dla wielu funkcji AI i dużych modeli językowych.
W ciągu ostatnich kilku lat przyspieszające tempo postępu technologicznego w dziedzinie sztucznej inteligencji niewątpliwie pobudziło
Matt Brittin
Prezes biznesowy i operacyjny Google w regionie Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki
wyobraźnię ludzi na całym świecie. Wciąż jednak jesteśmy na wczesnym etapie i tak naprawdę dopiero zobaczymy pozytywne rezultaty zastosowania AI na dużą skalę. W Google odważnie wykorzystujemy zarówno te nowatorskie i niezwykłe, jak i te codzienne możliwości AI, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że mogą one znacznie poprawić jakość życia ludzi. Równocześnie pamiętamy o tym, by rozwijać tę technologię w sposób bezpieczny i odpowiedzialny. Dostrzegamy jej korzyści i ograniczamy związane z nią realne ryzyko. Współpracujemy z instytucjami państwowymi, organizacjami pozarządowymi, środowiskami akademickimi i sektorem prywatnym, ponieważ doskonale wiemy, że maksymalne wykorzystanie możliwości technologii od zawsze wymagało wspólnego wysiłku i sztuczna inteligencja nie jest tu wyjątkiem. Aby dowiedzieć się więcej na ten temat, zachęcam do lektury wywiadu z Ancą Dragan, dyrektorką ds. bezpieczeństwa i dostosowania AI w Google DeepMind.
Jedyna taka okazja
Odpowiednie podejście jest kluczowe. Kraje europejskie mogą wykorzystać AI, aby przyspieszyć wzrost gospodarczy i zwiększyć konkurencyjność. To jedyna taka okazja. Szacuje się, że sama generatywna AI może przyczynić się do wzrostu gospodarki UE o 1,2 biliona euro. Co ciekawe, 59% Europejczyków jest zdania, że sztuczna inteligencja przyniesie społeczeństwu wiele korzyści. W tym magazynie przedstawiamy historie sukcesu firm z całej Europy, które używają AI – na przykład w wywiadzie z Martinem Thelle’em, który przygotował raport na temat możliwości ekonomicznych, jakie daje AI, a także w artykule ze studiami przypadków europejskich firm różnej wielkości, które skorzystały z AI. Omawiamy też rozwiązania jednych z najtrudniejszych wyzwań, przed którymi stoimy – w eseju Pushmeeta Kohliego, wiceprezesa ds. badań w Google DeepMind. Pełne
wykorzystanie możliwości i korzyści, jakie daje technologia sztucznej inteligencji, nie wydarzy się jednak automatycznie. Wymaga regulacji umożliwiających dokonywanie innowacji i przełomów, inwestycji w badania i rozwój, odpowiedniej infrastruktury oraz wykwalifikowanych pracowników gotowych używać AI. Nie ma tu miejsca na dowolność. Sztuczna inteligencja musi być rozwijana w sposób etyczny i odpowiedzialny. Musi też podlegać regulacjom. Przed Europą stoi wymagające wyważonego podejścia wyzwanie – trzeba znaleźć równowagę między ograniczaniem ryzyka związanego z nowymi technologiami a jednoczesnym wspieraniem innowacji. O tym, jak to zrobić, rozmawiają w artykule ekspertka ds. badań nad AI Joëlle Barral oraz Cecilia Bonefeld-Dahl, dyrektorka generalna programu DIGITALEUROPE. Kiedy 27 lat temu po raz pierwszy skorzystałem z sieci WWW, nie wiedziałem, jak ogromny i pozytywny wpływ będzie ona miała na moje życie i na cały świat. AI zapewnia nieporównywalnie większe możliwości. W tym numerze przyglądamy się, jak ułatwia zwalczanie chorób za pomocą narzędzi takich jak AlphaFold od Google DeepMind, wspiera dekarbonizację czy pomaga w zwiększaniu dostępności. Ostatecznie rozwój sztucznej inteligencji prowadzi to rozwoju lepszego i bardziej sprawiedliwego społeczeństwa. W magazynie przedstawiamy wiele inspirujących przykładów tych i innych korzyści AI, omawiając tę technologię z różnych perspektyw. Życzę miłej lektury pierwszego numeru magazynu Forward.
Pozdrawiam
Matt Brittin
»Sztuczna inteligencja może pomóc w sprostaniu najpilniejszym wyzwaniom naszych czasów. Firmy, które opracowują i wykorzystują AI, mogą odegrać kluczową rolę w rozwijaniu potencjału przemysłowego Europy i zapewnianiu jej strategicznej autonomii«.
Amparo Merino Segovia
Sekretarz stanu ds. gospodarki społecznej, Hiszpania
»Generatywna sztuczna inteligencja jest tak samo rewolucyjna jak internet na wczesnym etapie. Przekształci naszą gospodarkę i nasze społeczeństwo. Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby nie inwestować w pełni w rozwój i zastosowanie tej technologii, przy czym nasze działania w tym zakresie muszą być odpowiedzialne«.
Konstantyn, książę Niderlandów
»Sztuczna inteligencja może przyczynić się do cyfrowego renesansu w sektorze publicznym. Narzędzia oparte na AI mogą poprawić jakość i wpływ usług świadczonych przez państwo przez wzrost produktywności, uwolnienie zasobów i zapewnienie nowych sposobów zwiększania zaangażowania obywateli i wzmacniania pozycji lokalnych społeczności. Europejczycy powinni przyjąć ten potencjał zmian entuzjazmem, zamiast się mu opierać«.
Ayesha Bhatti
Analityczka zasad, Centrum innowacji w zakresie danych (Center for Data Innovation)
Jak liderzy i liderki postrzegają sztuczną inteligencję? Jakie widzą w niej możliwości?
Poznajmy odpowiedzi wpływowych Europejczyków i Europejek zajmujących się takimi obszarami jak polityka, biznes, nauka i społeczeństwo.
»AI ma potencjał, ponieważ może przyczynić się do osiągnięcia Celów Zrównoważonego Rozwoju
Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Jeśli dzięki niej uda nam się przyspieszyć realizację tych celów, stanie się narzędziem niezbędnym. Ostatecznym celem AI nie powinien być jej rozwój sam w sobie, ale raczej pomoc w zapewnieniu dobrostanu ludzi, ochrona naszej planety i dążenie do dobrobytu«.
Andrea Renda
Dyrektor ds. badań w Centrum Studiów nad Polityką Europejską (CEPS)
»Współpraca z kluczowymi osobami z branży nad rozwojem AI ma fundamentalne znaczenie dla zapewnienia postępu technologicznego w sposób, który przynosi rzeczywiste korzyści konsumentom. Wspólnie możemy propagować przejrzystość, uczciwość i etyczne metody działania w zakresie AI, udostępniając konsumentom narzędzia, które są innowacyjne i poprawiają ich życie, przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa, integracji i poszanowania ich praw«.
António Balhanas
Dyrektor generalny Euroconsumers
»Widzę przyszłość, w której narzędzia oparte na AI będą powszechnie stosowane, co będzie umożliwiać osobom fizycznym i firmom zwiększanie wydajności, produktywności i innowacyjności. Musimy jednak zapewnić każdemu dostęp do szkoleń i narzędzi niezbędnych do prosperowania w tym nowym środowisku. Kluczowa jest także zmiana sposobu myślenia i wspieranie społeczeństwa, które przyjmuje AI nie ze strachem, ale z ciekawością i entuzjazmem«.
Anna Anderson
Dyrektorka generalna Riga TechGirls
»AI może znacząco wpłynąć na produktywność i rozwój firm, w tym małych i średnich przedsiębiorstw. Rząd już teraz podejmuje działania, aby nie przegapić tej okazji i wykorzystywać technologię sztucznej inteligencji dla dobra zarówno naszej gospodarki, jak i społeczeństwa«.
Peter Burke
Minister przedsiębiorczości, handlu i zatrudnienia, Irlandia
»Od kilku lat wykorzystujemy AI w całym naszym łańcuchu wartości do opracowywania nowych leków i tworzenia nowych produktów cyfrowych. Dzięki analityce predykcyjnej i odpowiedzialnemu wykorzystaniu AI możemy przetwarzać ogromne ilości wygenerowanych danych dotyczących pacjentów w bezpieczny i zgodny z przepisami sposób, aby uzyskać wgląd w to, które metody leczenia są najskuteczniejsze lub dlaczego niektórzy ludzie mają predyspozycje do określonych chorób. W obszarze radiologii wykorzystujemy narzędzia oparte na AI, aby jeszcze bardziej ulepszyć obrazowanie medyczne i przyspieszyć rozwój rozwiązań, które mogą mieć kluczowe znaczenie we wspomaganiu diagnostyki«.
Markus Blank
Dyrektor ds. zastosowania obrazowania, innowacji i aktywacji danych w firmie Bayer
»Efektywne wykorzystanie narzędzi opartych na AI może pobudzić europejski rynek pracy. Mogą być one używane do pomocy pracownikom w rozwijaniu umiejętności oraz organizacjom w docieraniu do szerszych grup wykwalifikowanych kandydatów. Będzie to jednak wymagało stworzenia zrównoważonego ekosystemu. Trzeba dojść do optymalnego punktu, w którym obywatele są objęci niezbędną ochroną, a innowatorzy mogą swobodnie realizować złożone obietnice«.
Paul Hofheinz
Prezes i współzałożyciel Rady Lizbońskiej (Lisbon Council)
»Potencjał AI przybliża społeczeństwo i gospodarkę do punktu zwrotnego. Organizacje rozwijające sztuczną inteligencję muszą wykazać się odpowiedzialnością, aby od samego początku budować cyfrowe zaufanie. Instytucje państwowe potrzebują ukierunkowanego podejścia do regulacji dotyczących AI. Oznacza to zmianę dotychczasowych przepisów i ich interpretacji w celu uwzględnienia rozwoju AI oraz przyjęcie zasad opartych na wynikach w obszarach wysokiego ryzyka«.
Bojana Bellamy Prezeska Centrum ds. polityki informacyjnej w Hunton & Williams LLP
»W pracy jako twórczyni treści w dużej mierze wykorzystuję sztuczną inteligencję. Używam jej szczególnie do animacji i edycji zdjęć. Narzędzia oparte na AI codziennie pomagają mi w przeprowadzaniu burzy mózgów, redakcji tekstów i w tłumaczeniach. Tworzę też za ich pomocą grafiki i tła. Dzięki połączeniu własnych treści i elementów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję mogę realizować swoje wizje«.
Dani Verdari
Twórczyni treści
»Mamy dostęp do technologii, która może pomóc nam przejść do stanu zerowej emisji netto i pozostać w granicach 1,5°C. Sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe mogą w ogromnym stopniu wpłynąć na tempo procesów, zwiększyć produktywność i pomóc we wdrożeniu lepszych systemów. Te technologie mogą umożliwić nam zrównoważony, prężny i sprawiedliwy rozwój, a jednocześnie pomóc w reagowaniu na ogromne i naglące zagrożenia związane ze zmianą klimatu, utratą bioróżnorodności i zanieczyszczeniami«.
Nicholas Stern
Przewodniczący Instytutu badawczego Grantham ds. zmiany klimatu i środowiska przy London School of Economics
Gemini pomógł wyodrębnić niektóre z tych wypowiedzi z wywiadów w podcastach.
Sztuczna inteligencja już pomaga badaczom na całym świecie w znajdowaniu odpowiedzi na ważne i palące kwestie naszych czasów. To jednak dopiero początek. Pushmeet Kohli, wiceprezes ds. badań w Google DeepMind, omawia, w jaki sposób AI może doprowadzić do serii przełomowych odkryć.
Znajdujemy się w kluczowym momencie, w którym tempo odkryć naukowych spadło. Jednak wyzwania, przed którymi stoimy – od pandemii i zmian klimatycznych po stagnację gospodarczą – są coraz bardziej złożone i naglące. Kluczem do przełamania barier innowacji i przyspieszenia postępu naukowego jest synergia między najnowocześniejszymi badaniami a sztuczną inteligencją. Dziś systemy AI są już ważnym narzędziem do analizy danych naukowych i znajdują zastosowanie w niemal każdej dyscyplinie – od biologii strukturalnej przez chemię kwantową do meteorologii i materiałoznawstwa. A wiele jeszcze przed nami. Sztuczna inteligencja to zaawansowane narzędzie, dzięki któremu badacze mogą spojrzeć na złożoność świata z nowej perspektywy i szybciej uzyskiwać odpowiedzi. W Google wierzymy, że AI pomaga rozwijać pomysły, co przyspiesza rozwój nauki i innowacji w niemal każdej dziedzinie. Sztuczna inteligencja ułatwia na przykład zrozumienie biologii, co jest przydatne w opracowywaniu nowych leków, przyczynia się do badań nad fuzją jądrową, która umożliwi pozyskanie nieograniczonej ilości czystej
energii, a także pomaga znaleźć zrównoważone materiały czy rozwiązania kryzysu klimatycznego.
AlphaFold to jeden z głównych projektów Google DeepMind i fascynujący przykład ogromnego wpływu AI na wyzwanie naukowe, nad którym naukowcy pracowali od dekad. Chodzi o rozszyfrowywanie i lepsze rozumienie trójwymiarowej struktury białkowej. Białka składają się ze złożonych, zwiniętych łańcuchów aminokwasów i są podstawą wszystkich komórek. Każde białko ma inną strukturę, co stanowi duże wyzwanie, a od kształtu białka zależą jego właściwości i funkcje w organizmie. Opisaniu pojedynczego białka i określeniu jego funkcji w organizmie można by poświęcić całą rozprawę doktorską – to lata pracy. W ramach AlphaFold pomogliśmy przyspieszyć ten proces. W jaki sposób? Modelując 200 milionów struktur białkowych (to prawie wszystkie białka znane nauce), co dało nam potencjalnie równowartość setek milionów lat postępu. Model AlphaFold 3 najnowszej generacji umożliwia dodatkowo przewidywanie struktur innych biomolekuł, takich jak DNA i RNA. Opracowując AlphaFold,
i inżynieryjnych naszych czasów, chcemy stworzyć przełomowe technologie.
mogliśmy bazować na ogromnej pracy niezliczonego grona badaczy. Za każdym razem, gdy naukowcy rozszyfrowywali białko, zapisywali jego trójwymiarową strukturę w bazie danych. Na podstawie tej bazy, zawierającej ponad 100 tys struktur białkowych, trenowaliśmy AlphaFold. Ze względu na ogromny potencjał technologii AlphaFold 2 zdecydowaliśmy się udostępnić ją grupom badawczym na całym świecie jako aplikację o otwartym kodzie źródłowym. Przez ostatnie dwa lata baza danych AlphaFold zapewniła otwarty dostęp do przewidywań dotyczących 200 milionów struktur białek, w tym 20 tys z organizmu ludzkiego. Ta bezpłatna baza danych z przewidywaniami pomogła w demokratyzacji badań naukowych. Obecnie jest używana przez ponad dwa miliony badaczy ze 190 krajów. W Europie z tej bazy korzystają renomowane instytucje, takie jak Uniwersytet Oksfordzki, Uniwersytet Kopenhaski czy instytut badawczy Leibniz Institute for Tropospheric Research. Co ważne, ta baza danych umożliwia też eksperymentalne rozszyfrowywanie struktur białkowych zespołom z krajów rozwijających się, które w przeciwnym razie nie miałyby dostępu do niezbędnej infrastruktury badawczej.
Przewidywania przyspieszają pracę
Badania z AlphaFold dotyczą szerokiego zakresu wyzwań zdrowotnych – od opracowania szczepionki na malarię (więcej informacji na następnej stronie) po lepsze zrozumienie pandemii COVID-19, raka i innych chorób. Ten model wykorzystuje się też do badań niemedycznych, takich jak opracowywanie enzymów trawiących plastik (więcej informacji na następnej stronie) czy zwalczanie patogenów zagrażających uprawom. Wielu naukowców używających AlphaFold stwierdziło, że przewidywania tego modelu pozwoliły im przyspieszyć pracę o kilka lat. Usprawniło to opracowywanie rozwiązań jednych z największych wyzwań, z jakimi musi zmierzyć się ludzkość. Dzięki sztucznej inteligencji i uczeniu maszynowemu w końcu mamy narzędzia, które umożliwiają nam zrozumienie niezwykle złożonego systemu – życia. AlphaFold i struktury białkowe to jednak nie wszystko. Opracowaliśmy też oparte na AI narzędzie, które może zrewolucjonizować badania nad materiałami. Znacząco zwiększa ono szybkość i skuteczność odkryć, prognozując stabilność nowych materiałów. Narzędzie pozwoliło odkryć 2,2 miliona nowych rozwiązań. Wśród 380 tys z nich znajdują się potencjalne materiały, które mogą sprawić, że technologie będą bardziej ekologiczne – od wydajnych i zrównoważonych akumulatorów do samochodów elektrycz-
nych po nadprzewodniki do bardziej sprawnych komputerów. Pracując nad rozwiązaniem jednego z najtrudniejszych wyzwań naukowych i inżynieryjnych naszych czasów, chcemy stworzyć przełomowe technologie, które mogłyby przyspieszyć rozwój nauki, zmienić nasz sposób pracy, służyć różnorodnym społecznościom i poprawić życie miliardów ludzi. Jeśli uwzględnimy ogromne wyzwania, przed jakimi stoi ludzkość, AI nie jest już opcjonalnym narzędziem – jest niezbędna do przyspieszenia postępu naukowego. Nie da się jednak zrealizować tej ważnej misji w pojedynkę. Jeśli chcemy zmaksymalizować potencjał AI, musimy działać wspólnie. Dlatego właśnie w Google współpracujemy z naukowcami i instytucjami badawczymi z całej Europy. Konsultujemy się też z decydentami i społeczeństwem. Jednocześnie jesteśmy świadomi konieczności odpowiedzialnego działania i minimalizowania bardzo realnych zagrożeń związanych z AI, w tym błędów lub niewłaściwego użycia. Kierując się metodą naukową i przyjmując holistyczne podejście do odpowiedzialności i bezpieczeństwa, pracujemy nad tym, aby sztuczna inteligencja przynosiła wszystkim korzyści i pomagała zmieniać świat na lepsze.
Podsumowanie od Gemini
PROMPT: Pomóż mi streścić powyższy artykuł o przełomach naukowych dokonanych przez Pushmeeta Kohli w 100 słowach.
Pushmeet Kohli podkreśla kluczową rolę sztucznej inteligencji w przyspieszaniu odkryć naukowych. Narzędzia AI, takie jak AlphaFold, analizując dane i oferując nowe perspektywy, znacząco rozwinęły dziedziny takie jak przewidywanie struktur białkowych i badania nad materiałami. AlphaFold zdemokratyzował badania naukowe, udostępniając swoje przewidywania, umożliwiając naukowcom rozwiązywanie złożonych problemów, takich jak malaria i zanieczyszczenie plastikiem. W miarę rozwoju sztucznej inteligencji jej potencjał do zrewolucjonizowania różnych dziedzin nauki i poprawy życia ludzkiego jest ogromny. Jednak odpowiedzialny rozwój i wdrażanie są kluczowe, aby zmaksymalizować korzyści i ograniczyć ryzyko.
Naukowcy wykorzystują AlphaFold w pracy nad wieloma różnymi wyzwaniami. Oto dwa przykłady:
WALKA Z MALARIĄ
Co roku na malarię umiera ponad 600 tys ludzi. Naukowcy na całym świecie szukają skutecznych szczepionek, a jednym z wyzwań jest zmienność patogenów tej choroby. Gdy przedostaną się one do krwiobiegu w wyniku ukąszenia przez zakażonego komara, stale zmieniają strukturę własną i komórek żywiciela, co utrudnia pracę układu odpornościowego. Badacze z Uniwersytetu Oksfordzkiego wykorzystali AlphaFold, aby dowiedzieć się, jakie części białka mogą zastosować w szczepionkach nowej generacji, które atakują pasożyty przez cały ich cykl życiowy. Wcześniej naukowcy musieli badać tysiące pojedynczych cząsteczek, aby znaleźć te najbardziej obiecujące. AlphaFold może pomóc przyspieszyć te poszukiwania i prowadzić do opracowania obiecujących metod leczenia, które pozwolą zapobiegać epidemiom i rozprzestrzenianiu się malarii.
ROZKŁADANIE PLASTIKU
Recykling plastiku był jak dotąd trudny, ponieważ przemysł wykorzystuje głównie mieszane tworzywa sztuczne. Rozdzielenie ich na poszczególne komponenty jest czasochłonne i sprawia, że całkowity recykling jest praktycznie niemożliwy. W rezultacie duża część z 400 milionów ton odpadów z tworzyw sztucznych wytwarzanych każdego roku jest spalana lub trafia do oceanów. Rozwiązaniem mogłoby być opracowanie enzymów rozkładających te zanieczyszczające środowisko tworzywa sztuczne. Naukowcy z Uniwersytetu w Portsmouth wykorzystali AlphaFold do zidentyfikowania 100 struktur enzymatycznych w ciągu kilku dni. Dzięki temu zespół mógł opracować szybsze, trwalsze i tańsze enzymy na potrzeby recyklingu tworzyw sztucznych. To podejście sprawdza się już bardzo dobrze na małą skalę – zespół prawie całkowicie zniszczył tonę plastikowych odpadów w ciągu zaledwie 10 godzin. Tego typu prace przeprowadzane na skalę przemysłową mogłyby zrewolucjonizować recykling tworzyw sztucznych i znacznie zmniejszyć ilość odpadów w morzach.
ZDJĘCIA: GOOGLE LLC
Sztuczna inteligencja to nie tylko przyszłość. Już teraz zapewnia korzyści nowym, małym startupom, jak i tradycyjnym korporacjom, firmom zajmującym się cyberbezpieczeństwem i radiologią, firmom w Dublinie, Kopenhadze i Madrycie. Oto 10 firm, instytucji i organizacji pozarządowych, które korzystają z AI na co dzień – dla swoich klientów, pacjentów i pracowników.
Z myślą o fanach muzyki na całym świecie
Spotify to prawdziwie europejska historia sukcesu technologicznego. Co miesiąc ponad 600 milionów ludzi na całym świecie korzysta z usługi streamowania muzyki. W 2016 roku firma Spotify przeprowadziła migrację 1,2 tys. usług online i struktur przetwarzania danych do Google Cloud. Zwiększyło to wydajność operacyjną i zapewniło dostęp do opartych na AI funkcji Google.
Działania Spotify, które mają na celu rozwinięcie usługi, uwzględniają prywatność danych. Firma używa dużych modeli językowych Google, aby rozpoznawać indywidualne wzorce słuchania i personalizować rekomendacje. Funkcje takie jak Odkryj w tym tygodniu i Spotify Wrapped wykorzystują różne modele, m.in. AI, aby udostępniać wyselekcjonowane playlisty i stosować marketing narracyjny oparty na danych, co zwiększa lojalność użytkowników. Również za pomocą AI Spotify identyfikuje i usuwa potencjalnie szkodliwe treści, zapewniając bezpieczniejsze środowisko dla miłośników muzyki.
Dzięki możliwościom AI Spotify udało się zaangażować użytkowników i odnotować dwucyfrowy wzrost liczby subskrybentów wersji Premium.
Bezpieczeństwo w internecie
W 2010 roku Philippe Humeau i Thibault Koechlin pracowali w firmie hostingowej o wysokim poziomie bezpieczeństwa i zaprojektowali system, który blokował adresy IP nieuczciwych podmiotów. Pewnego dnia jeden z ich klientów został zaatakowany przez hakera, który używał ponad 3 tys. adresów IP. Po uporaniu się z atakiem Humeau i Koechlin pomyśleli: »A może udostępnimy te adresy IP naszym współpracownikom i osobom z branży? To jeszcze bardziej utrudniłoby działanie temu cyberprzestępcy«.
W 2020 roku ci dwaj Francuzi założyli CrowdSec – startup zajmujący się cyberbezpieczeństwem z siedzibą w Nantes. Firma oferuje dostępny na zasadzie open source, oparty na współpracy i proaktywny system zapobiegania włamaniom oraz zaporę sieciową dla aplikacji internetowych. Za każdym razem, gdy adres IP wykazuje podejrzane zachowanie, jest blokowany i udostępniany innym. Jeśli wystarczająca liczba osób zgłosi ten adres IP, zostanie on ponownie umieszczony na liście blokowanych adresów w czasie rzeczywistym, co umożliwia wzajemną ochronę użytkowników. AI odgrywa kluczową rolę w unikaniu wyników fałszywie pozytywnych oraz identyfikowaniu złożonych zachowań, nagłych zmian zachowań, ataków o niskim stosunku sygnału do szumu, adresów IP w kohortach, a nawet adresów IP domowych serwerów proxy. Najnowsze przełomowe osiągnięcia w zakresie AI umożliwiają CrowdSec przejście od standardowego systemu eksperckiego do podejścia opartego na uczeniu maszynowym w celu analizy 12 milionów sygnałów dziennie. Obecnie inne systemy AI zaczynają uczyć się na podstawie unikalnego zbioru danych CrowdSec, aby proponować własne rozwiązania.
Firma CrowdSec w ubiegłym roku uczestniczyła w inauguracyjnym programie Google for Startups Growth Academy: Cybersecurity oraz korzysta z narzędzi i usług Google. Dzięki wyjątkowemu podejściu natychmiast odniosła sukces. Z CrowdSec korzysta dziś ponad 100 tys. aktywnych użytkowników w ponad 190 krajach. Firma chroni przed ponad 10 klasami ataków w 500 różnych scenariuszach.
Oszczędzanie pieniędzy i ochrona klimatu
Analizuj, optymalizuj i kontroluj zużycie energii za pomocą aplikacji opartej na AI: to jasna propozycja sprzedażowa. Jednak Clevergy, firmie z Madrytu, która w 2022 roku uczestniczyła w programie Google for Startups Growth Academy: Sustainability, zależy na czymś więcej niż na samych oszczędnościach. U podstaw oferowanego przez Clevergy rozwiązania leży usługa Google Cloud, która udostępnia jej architekturę umożliwiającą analizowanie milionów punktów danych (m.in. godzinowego zużycia energii, wzorców pogodowych czy informacji o gospodarstwie domowym) w celu tworzenia spersonalizowanych rekomendacji dla klientów indywidualnych. Dotyczy to różnych wskazówek, od zwiększenia wydajności instalacji energii słonecznej po określenie najlepszego czasu na naładowanie samochodu elektrycznego lub uruchomienie zmywarki. »Chcemy stworzyć platformę, która umożliwi transformację energetyczną wszystkim gospodarstwom domowym« – mówi Beltran Aznar, dyrektor generalny i współzałożyciel firmy.
Aby to osiągnąć, Clevergy współpracuje z dostawcami energii, takimi jak hiszpański dostawca mediów Naturgy, i firmami zajmującymi się instalacją paneli fotowoltaicznych. Za sprawą Clevergy firmy mogą udostępniać klientom aplikację, która zapewnia praktyczny wgląd w zużycie energii. Dzięki wykorzystaniu tych informacji firmy mogą określić możliwości sprzedaży krzyżowej i pomóc konsumentom w ograniczeniu strat i kosztów energii. Takie podejście jest korzystne dla obu stron: nie tylko zwiększa przychody i satysfakcję klientów, ale też przyczynia się do budowania bardziej zrównoważonej przyszłości. Energooszczędność stanowi podstawę działań Europy na rzecz dekarbonizacji, dlatego rozwiązania oparte na AI, takie jak Clevergy, mogą odegrać kluczową rolę w wywieraniu pozytywnego wpływu na środowisko.
Przejęcie kontroli nad swoim zdrowiem psychicznym przez młodych ludzi
Według przeprowadzonego na zlecenie duńskiego rządu badania z 2021 roku co trzecia kobieta i co piąty mężczyzna w wieku od 16 do 24 lat zmaga się z problemami natury psychicznej. To wzrost o ponad 7% w ciągu dekady. Organizacja pozarządowa SocialSpace z siedzibą w Kopenhadze chce odwrócić ten trend i pomóc młodym ludziom przejąć kontrolę nad swoim dobrostanem psychicznym.
Freja Sangild Boysen osobiście przekonała się, jak trudno znaleźć coś dla siebie w gąszczu ponad 70 bezpłatnych usług terapeutycznych dostępnych w Danii. W 2021 roku z jej inicjatywy powstała wspomniana organizacja pozarządowa, która zaprojektowała aplikację z opartym na AI czatbotem, będącym swego rodzaju przewodnikiem po tym systemie dla młodych ludzi. »Wierzymy, że narzędzia cyfrowe mogą przyczynić się do rozwiązania problemu« – mówią przedstawiciele SocialSpace.
Czatbot, oparty na Google Gemini i trenowany na danych użytkowników SocialSpace, ma na celu stworzenie interaktywnego miejsca dla osób, które szukają porady. Oferuje spersonalizowane, anonimowe wsparcie, używając empatycznego języka, aby zachęcić młodych ludzi do podzielenia się swoimi problemami. Na podstawie tych rozmów czatbot sugeruje dobór odpowiednich usług. Wykorzystuje w tym celu słowa kluczowe spotykane często na stronach usługodawców. Dzięki zastosowaniu czatbota opartego na AI przedstawiciele SocialSpace spodziewają się podwojenia liczby użytkowników w ciągu 2 lat i mają nadzieję zainspirować innych do tworzenia podobnych aplikacji.
Wykorzystanie AI do walki z rakiem płuc
Według Komisji Europejskiej (a konkretnie Europejskiego Systemu Informacji o Raku, ECIS) rak płuc jest główną przyczyną zgonów spowodowanych nowotworami w Europie. Jeśli jednak zostanie wykryty na wcześniejszym etapie, pacjenci mają więcej możliwości leczenia i większe szanse na przeżycie. Chociaż niskodawkowa tomografia komputerowa (TK) daje nadzieję na wykrycie choroby na wcześniejszym etapie, główną przeszkodą jest złożona i czasochłonna analiza konieczna do dokładnego rozpoznania guzków nowotworowych na skanach.
Firma DeepHealth, światowy lider w dziedzinie informatyki medycznej opartej na sztucznej inteligencji, opracowała najnowocześniejsze rozwiązanie AI, które ma pomóc radiologom w identyfikacji nowotworów. AI automatycznie wykrywa i segmentuje guzki płuc, co pozwala radiologom na pewniejszą interpretację skanów TK płuc. Według badania przeprowadzonego m.in. przez firmę Hempel przyspiesza to proces nawet o 42%.
Obecnie oparte na AI rozwiązanie DeepHealth jest wykorzystywane do wspierania radiologów w jednym z największych na świecie badań przesiewowych w kierunku raka płuc. Mowa o programie kontroli stanu płuc prowadzonym przez NHS w Anglii. Dzięki temu według danych rządu Wielkiej Brytanii udało się wcześniej wykryć 76% nowotworów. Ukierunkowany program kontroli stanu płuc jest niezwykłym przykładem potencjału AI nie tylko w zakresie poprawy wyników klinicznych, ale także odblokowania możliwości badań przesiewowych w celu wykrycia choroby na najwcześniejszym etapie. Dzięki wykorzystaniu AI do programów badań przesiewowych przeprowadzanych wśród populacji na dużą skalę – w ramach kompleksowych rozwiązań w zakresie zdrowia płuc, piersi i prostaty – DeepHealth przesuwa granice możliwości technologii obrazowania.
Optymalizacja pracy szpitala za pomocą AI
Profesor Jens Scholz stawia sprawę jasno: »Szpital, który nie zgłębia możliwości AI, nie jest instytucją na miarę XXI wieku«. Dyrektor generalny szpitala uniwersyteckiego w Szlezwiku-Holsztynie (UKSH) wie, że sektor opieki zdrowotnej pilnie wymaga modernizacji. »Tylko w zeszłym roku w UKSH leczyliśmy pół miliona pacjentów« – mówi profesor Scholz. »AI może usprawnić pracę wszystkich zaangażowanych osób – na przykład na oddziale ratunkowym«. W fazie pilotażowej AI zoptymalizuje procesy, aby zapewnić pacjentom jeszcze szybszą opiekę, odciążyć personel szpitala i umożliwić wydajniejsze wykorzystywanie zasobów. Jedną z zalet AI, jak przedstawia w skrócie profesor Scholz, jest możliwość łączenia informacji o pacjencie z jego dokumentacją medyczną już podczas przewożenia pacjenta do szpitala. Jeszcze przed przybyciem karetki na miejsce AI może wykorzystywać różne dane, takie jak parametry życiowe pacjenta, aby ustalić, jakie leczenie będzie prawdopodobnie wymagane. W ten sposób AI może pomóc w lepszym skoordynowaniu niezbędnych zasobów. »Technologia ma ogromny potencjał« – przyznaje profesor Scholz. UKSH przoduje wśród niemieckich szpitali pod względem wykorzystania AI. Przedstawiciele szpitala intensywnie pracują nad szeroką gamą możliwych zastosowań sztucznej inteligencji. Na przykład pracownicy mogą używać modeli językowych opartych na AI do tworzenia wypisów. Aby skutecznie wdrożyć AI nawet w połączeniu z danymi wrażliwymi, UKSH korzysta obecnie z udostępnianej przez T-Systems i Google niezależnej chmury, która podlega szczególnie wysokim wymaganiom w zakresie bezpieczeństwa. Co więcej, dane są hostowane tylko w Niemczech. Głównym celem każdego zastosowania AI jest umożliwienie personelowi medycznemu poświęcenia większej ilości czasu na opiekę nad pacjentami poprzez przejęcie jak największej liczby zadań administracyjnych przez AI.
Ograniczanie kosztów i marnowania żywności
Współcześni klienci oczekują czegoś więcej niż tylko dobrze zaopatrzonych półek – wymagają łatwego dostępu do środowiska cyfrowego, od wygodnego składania zamówień online z odbiorem w sklepie po spersonalizowane rekomendacje dotyczące asortymentu. Carrefour, czołowy europejski sprzedawca detaliczny z bogatą historią, zaakceptował tę zmianę i przechodzi obecnie znaczącą transformację cyfrową, aby sprostać oczekiwaniom konsumentów i wyprzedzić konkurencję.
Dla firmy tej wielkości takie posunięcie to poważne wyzwanie. Aby obniżyć koszty i zwiększyć rentowność, firma nawiązała współpracę z Google Cloud, co pozwoliło wdrożyć rozwiązania oparte na AI. W swoich belgijskich sklepach Carrefour wykorzystuje AI do optymalizacji zarządzania zapasami. Zaawansowane algorytmy oparte na ogromnych ilościach danych dotyczących zakupów dokładnie prognozują zapotrzebowanie, umożliwiając sprzedawcy utrzymanie optymalnego poziomu asortymentu i zaplanowanie dostaw.
Wyniki są imponujące: od czasu zastosowania rozwiązań Google Cloud firma Carrefour zmniejszyła koszty operacyjne o 40%, a zużycie energii w dziale IT o 45%. System AI jest też zaawansowanym narzędziem, które pozwala ograniczyć marnowanie żywności. Dzięki identyfikowaniu produktów ze zbliżającą się datą ważności i zalecaniu obniżek cen Carrefour minimalizuje marnotrawstwo i straty finansowe – z korzyścią dla firmy i środowiska.
Głos w cyfrowym świecie
Misją ElevenLabs, startupu AI, jest zapewnienie dostępności treści w dowolnym języku, czytanych przez dowolny głos. Firma powstała jako wynik frustracji polskich założycieli –irytował ich pozbawiony emocji dubbing. ElevenLabs ma własny model, który umożliwia generowanie mowy podobnej do ludzkiej na podstawie tekstu. Modele ElevenLabs są świadome kontekstu i potrafią realistycznie odtwarzać intonację, tempo i intensywność, a także emocjonalne niuanse tekstu. Oznacza to, że powieść kryminalna będzie miała inny ton niż wiersz miłosny, a głosy można dostosować pod względem płci, wieku lub akcentu. Dzięki współpracy z Google Cloud firma ElevenLabs dysponuje infrastrukturą, której potrzebuje, aby niezawodnie obsługiwać klientów na całym świecie bez przestojów i na dużą skalę.
Technologia firmy wykorzystywana jest do podkładania głosu w audiobookach i artykułach informacyjnych, a także do animowania postaci z gier wideo, pomocy w preprodukcji filmów, automatyzacji procesów lokalizacji w przemyśle rozrywkowym, tworzenia dynamicznych treści audio na potrzeby mediów społecznościowych i reklam, udzielania głosu automatycznym asystentom z zespołu pomocy i szkolenia pracowników ochrony zdrowia.
Misja ElevenLabs wykracza poza branżę biznesową i rozrywkową. Założyciele firmy, Piotr Dąbkowski i Mateusz Staniszewski, dążą do demokratyzacji dostępu osób z wadą wzroku do treści pisanych. Chcą też pomóc odzyskać głos osobom, które go utraciły. ElevenLabs koncentruje się zarówno na tworzeniu najwyższej jakości treści audio opartych na AI, jak i na ulepszaniu zabezpieczeń przed nadużyciami. Firma jest zaangażowana w odpowiedzialne stosowanie AI i zachowanie przejrzystości wygenerowanych za jej pomocą treści. Wykorzystuje zaawansowane systemy moderacji, współpracuje z innymi podmiotami w zakresie pochodzenia treści i ma własne mechanizmy uwierzytelniania głosowego.
AA IRELAND Większa wygoda użytkowników w świecie cyfrowym
Każdy w Irlandii zapewne słyszał o firmie AA, założonej w 1910 roku. Chociaż jest najbardziej znana z udzielania pomocy drogowej, jest też czołowym brokerem ubezpieczeń samochodowych. Oferuje również ubezpieczenia domu i ubezpieczenia turystyczne. W 2021 roku we współpracy z agencją projektową Granite firma AA Ireland rozpoczęła transformację swojej strony internetowej, wykorzystując przy tym narzędzia oparte na AI, aby ułatwić użytkownikom sprawdzanie ofert ubezpieczeń samochodowych. »Nasza zaktualizowana ścieżka ubezpieczenia samochodowego wykorzystuje rekomendacje oparte na AI dotyczące umiejscowienia elementów, przebiegu oraz optymalizacji sekcji, co znacznie przyspiesza proces, zmniejsza obciążenie poznawcze użytkowników i zwiększa ich ogólne zadowolenie« – AA Ireland . Ponadto modele generatywnej AI, takie jak Google Gemini, okazały się przydatne w ulepszaniu procesów twórczych i opracowywaniu cyfrowych kampanii reklamowych, które trafiają do różnych odbiorców podstawowych. »Gemini pomaga w tworzeniu i ulepszaniu tekstów reklam oraz identyfikacji zasobów kreatywnych, które możemy wykorzystać. Pomaga też w uzyskaniu danych o konkurencji« – mówi przedstawiciel firmy, dodając, że dzięki technologii organizacja może szybko dostosowywać się do zmieniających się potrzeb klientów i je zaspokajać. »W AA postrzegamy AI jako rozszerzenie naszego zespołu, przydatne przy nieustannych przekształceniach firmy obdarzanej zaufaniem klientów od ponad 100 lat«.
BOWER W kierunku gospodarki cyrkulacyjnej
W 2021 roku w Unii Europejskiej wytworzono ponad 84 miliony ton zużytych opakowań (co stanowi wzrost o 6% w porównaniu z rokiem 2020), czyli około 190 kilogramów na mieszkańca. Mniej niż połowa odpadów komunalnych jest poddawana recyklingowi. Suwar Mert i Berfin Roza Mert to rodzeństwo ze Sztokholmu (Szwecja), które chce pomagać ludziom w lepszym recyklingu śmieci. W 2018 roku Suwar i Berfin stworzyli Bower – opartą na AI aplikację mobilną, która identyfikuje dowolny materiał lub opakowanie i kieruje użytkowników do miejsca segregacji lub recyklingu odpadów, aby mogli prawidłowo zutylizować przedmiot.
Użytkownicy mogą zeskanować kod kreskowy lub zrobić zdjęcie przedmiotu. Dzięki nowo opracowanemu modelowi widzenia komputerowego typu open source, trenowanego na Google Gemini, aplikacja działa teraz na całym świecie i może identyfikować większość produktów domowych z ponad 90% dokładnością. Rozpozna zarówno rodzaj przedmiotu, jak i typ materiału, z którego jest zrobiony, dopasuje go do lokalnych wytycznych dotyczących recyklingu i pomoże użytkownikom w prawidłowej utylizacji. Aby zachęcić użytkowników do angażowania się w recykling, twórcy aplikacji wprowadzili elementy gry, wyzwania, konkursy, nagrody pieniężne oraz możliwość śledzenia oszczędności emisji CO2
Aplikacja Bower ma obecnie ponad 650 tys. użytkowników i jest dostępna na całym świecie. W 2023 roku firma Bower otrzymała 1,75 miliona euro dofinansowania w ramach Google.org oraz wsparcie zespołu Google Fellows, aby przyspieszyć rozwój aplikacji. Rodzeństwo ma ambitny cel – zaoszczędzić 500 tys. ton CO2 rocznie dzięki recyklingowi.
Cecilia Bonefeld-Dahl, dyrektorka generalna czołowego europejskiego stowarzyszenia technologii cyfrowych DIGITALEUROPE, oraz Joëlle Barral, starsza dyrektorka ds. badań i inżynierii w Google DeepMind, omawiają unijne rozporządzenie w sprawie sztucznej inteligencji i jego wpływ na konkurencyjność Europy.
Cecilio, kilka miesięcy temu weszło w życie unijne rozporządzenie w sprawie sztucznej inteligencji (AI Act). To pierwszy na świecie kompleksowy akt prawny dotyczący AI. Co sądzisz na temat przejęcia przez UE wiodącej roli w zakresie regulacji dotyczących AI?
CBD Próba uregulowania tak nowatorskiej dziedziny to historyczne wydarzenie. Niesie to za sobą zarówno korzyści, jak i pewne wady. W ubiegłym roku jedynie około 6% z inwestycji venture capital poświęconych AI trafiło do startupów w UE. To niewiele. W Europie jest wiele małych firm zajmujących się AI. Brak konsolidacji utrudnia przyciąganie inwestorów i konkurowanie w skali globalnej.
Jak według Ciebie rozporządzenie w sprawie sztucznej inteligencji wpłynie na europejską konkurencyjność?
CBD Zdecydowanie nie zwiększyło to do tej pory konkurencyjności firm z siedzibą w Europie. Wiele z nich przeniosło się już do Stanów Zjednoczonych. Konsumentów z Europy ominą pierwsze korzyści z wprowadzenia na rynek nowych usług związanych ze sztuczną inteligencją. Musimy przyspieszyć naszą działalność, a regulacje nam w tym nie pomogą.
Joëlle, jesteś dyrektorką ds. badań nad AI w Google DeepMind.
Jak według Ciebie rozporządzenie w sprawie sztucznej inteligencji wpłynie na Twoją pracę i rozwój technologii AI?
Gemini dostarczył inspiracji do zadania istotnych pytań podczas wywiadu oraz pomógł w podsumowaniu odpowiednich badań.
WYWIAD: CATALINA SCHRÖDER; ZDJĘCIA: JULIEN LIÉNARD
JB Już wpływa na wszystko, co robimy. Wdrożyliśmy wewnętrzny program gotowości na to rozporządzenie. Nasze zespoły przygotowują się do uwzględnienia wymagań dotyczących dokumentacji, testowania i monitorowania. Kroki, które będziemy w tym celu podejmować, muszą się zmieniać wraz z rozwojem technologii.
Google działa na całym świecie, spotykając się z różnymi regulacjami. W jaki sposób firma radzi sobie z tymi złożonymi kwestiami, aby zadbać o odpowiedzialny rozwój i wdrażanie AI w różnych regionach?
JB Rządy wielu krajów zdają sobie sprawę, że AI stanowi ogromną szansę dla społeczeństwa, a jednocześnie dostrzegają wyzwania związane z zapewnieniem jej gotowości do powszechnego użytku. Ich połączone działanie ma kluczowe znaczenie dla opracowania wspólnego poziomu globalnego zarządzania. Aby zapewnić spójne oraz odpowiedzialne rozwijanie i wdrażanie AI na całym świecie, ściśle współpracujemy z instytucjami państwowymi, organami regulacyjnymi i ekspertami z branży. Zależy nam na tym, żeby zrozumieć lokalne niuanse i odpowiednio dostosować nasze produkty i usługi. Czy uważasz, że istnieje możliwość opracowania ogólnoświatowych zasad dotyczących AI?
JB Mam taką nadzieję. Sytuacja będzie wyglądać inaczej za kilka dekad, jeśli uda się nam stworzyć wspólne zasady, zamiast podchodzić do tego indywidualnie.
CBD Firmy technologiczne działają w wielu krajach. Przepisy krajowe lub nawet regionalne stwarzają trudności, więc wszyscy skorzystaliby na wprowadzeniu jednolitych zasad.
Niedawno w ramach programu DIGITALEUROPE opublikowano badanie, z którego wynika, że UE pozostaje w tyle za konkurencją z całego świata, jeśli chodzi o większość kluczowych technologii, w tym AI. Jakie są tego główne przyczyny?
CBD Główna przyczyna to fakt, że jesteśmy 27 krajami, a nie jednym. Jako była dyrektorka generalna zdecydowałam się najpierw rozszerzyć działalność poza Europę. Tak samo jest w przypadku wielu firm technologicznych. W Europie nie ma możliwości skalowania, chyba że potraktujemy ją jak jeden wspólny rynek. Usunięcie tych barier to największe zadanie na następną kadencję Komisji Europejskiej.
Co mogą lub powinni zrobić politycy, aby zwiększyć konkurencyjność Europy w zakresie AI?
JB Kolejna kadencja Komisji to szansa na opracowanie wieloletniej strategii i programu politycznego, aby wdrożyć AI i inne technologie cyfrowe z korzyścią dla konkurencyjności UE, w kontekście silnej współpracy transatlantyckiej. Decydenci powinni skupić się na stosowaniu i egzekwowaniu przepisów umożliwiających wspieranie odkryć naukowych, innowacji w zakresie technologii cyfrowych oraz ich szerokiego wykorzystania we wszystkich sektorach przez duże i małe organizacje. Co więcej, ekosystem technologii powinien być miejscem, w którym zainteresowane osoby wzajemnie się wspierają. Ludzie powinni mieć możliwość i chęć łatwego przemieszczania się między startupami, dużymi firmami a środowiskiem akademickim.
Regulowanie AI wymaga znalezienia równowagi między wspieraniem innowacji, zapewnianiem korzyści społecznych i przewidywaniem nieodłącznych zagrożeń. W jaki sposób decydenci mogą to osiągnąć, unikając przy tym wprowadzania zbyt wielu regulacji? CBD Powinni zapytać przedstawicieli firm, co sprawia im trudność. Wiemy, że w firmach zatrudniających 50 osób samo zastosowanie się do przepisów nowego rozporządzenia kosztuje około 300 tys. euro. Kto za to zapłaci? Potrzebujemy programu inwestycyjnego. Jeśli nie, jeszcze bardziej spowolnimy firmy, które zamiast programistów będą zatrudniać prawników. Myślę, że można śmiało powiedzieć, że jeśli firma prześle wszystkie dokumenty wymagane do wprowadzenia na rynek produktu, który należy do jednej z kategorii ryzyka, powinna spodziewać się odpowiedzi w ciągu najbliższych 3 miesięcy. Jeśli w tym czasie nie zostaną wskazane żadne zagrożenia, produkt należy domyślnie uznać za zgodny z przepisami.
JB Musimy dopilnować, żeby sztuczna inteligencja była regulowana w sposób, który umożliwia czerpanie z niej szerszych korzyści społecznych i gospodarczych, a jednocześnie uwzględnia ryzyko i złożoność technologii, a także obawy ludzi. Rozporządzenie w sprawie sztucznej inteligencji zostało już przyjęte, dlatego tak ważne jest, aby o tym pamiętać podczas opracowywania i wdrażania kodeksu postępowania w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Ten kodeks pozwoli wypełnić lukę między wchodzącymi w życie obowiązkami dostawców modeli AI ogólnego przeznaczenia a przyjęciem ujednoliconych standardów europejskich.
Jakie inne ogólne warunki mają kluczowe znaczenie dla promowania innowacyjności i konkurencyjności AI w Europie?
JB Kluczowe znaczenie mają inwestycje w badania i rozwój. Obecnie Stany Zjednoczone wydają na badania i rozwój w zakresie AI ponad 2 razy więcej w przeliczeniu na mieszkańca niż Unia Europejska. Badania i rozwój mają ogromne znaczenie dla lepszego zrozumienia korzyści i zagrożeń związanych z AI oraz sposobów zarządzania nimi.
»W Europie nie ma możliwości
skalowania, chyba że potraktujemy ją jak jeden wspólny rynek. Usunięcie tych barier to największe zadanie na następną kadencję Komisji Europejskiej«.
CECILIA BONEFELD-DAHL
Oprócz tego bardzo ważne jest opracowanie odpowiedniej infrastruktury bazowej. Powinniśmy też zintensyfikować wysiłki Europy na rzecz podnoszenia i zmiany kwalifikacji pracowników i firm z naciskiem na umiejętności związane z AI.
Badanie przeprowadzone w ramach programu DIGITALEUROPE wskazuje również na znaczenie współpracy strategicznej. W jaki sposób branża, środowisko akademickie i instytucje państwowe mogą współpracować, aby przyspieszyć innowacje w zakresie AI i wzmocnić pozycję Europy w świecie globalnej AI w ciągu najbliższych 5 lat?
CBD Musimy bardziej się wspierać. Nie rozumiem, dlaczego nie mielibyśmy dzielić się w branży wiedzą. Wielu prawników analizuje te przepisy. Będą musieli dowiedzieć się, jak zbudowana jest AI i jak przygotować odpowiednią dokumentację. Istnieją też realne zagrożenia, takie jak cyberataki, oraz wiele innych kwestii, które musimy poznać i o których musimy się nawzajem informować.
Joëlle, wiem, że Google ma własne zasady dotyczące AI. Co skłoniło firmę do ich opracowania? W jaki sposób pomagają one w odpowiedzialnym rozwijaniu i wykorzystywaniu AI w Google? JB Jako jedni z pierwszych wprowadziliśmy w 2018 roku zasady dotyczące AI. Pierwsza z nich mówi, że AI musi być korzystna dla społeczeństwa. Dodatkowe zasady są po to, aby nie wdrażać technologii, jeśli może ona wyrządzić szkody. W naszych zasadach określamy też zakazane zastosowania. Mowa tu na przykład o masowej inwigilacji czy wykorzystaniu AI jako broni. Od wstępnych badań po wprowadzenie produktu na rynek – nasze zespoły traktują te zasady jako punkt odniesienia. To rzeczywiste zasady, których przestrzegamy.
Porozmawiajmy o sektorze publicznym. Jak według Ciebie AI może przyczynić się do wzrostu wydajności w przypadku instytucji państwowych i polityków oraz ogólnie całego sektora publicznego?
CBD AI może pomóc w określeniu, jak wydawać mniej pieniędzy publicznych i czerpać z nich więcej korzyści. Niezależnie od tego, czy chodzi o leczenie raka, czy o walkę z pandemią i cyberprzestępczością. JB AI umożliwia personalizację. Weźmy na przykład Padwę we Włoszech – miasto, w którym mieszkańcy często zgłaszali złą jakość powietrza. Dzięki AI urzędnicy byli w stanie udzielać obywatelom lepszych odpowiedzi i mogli skupić się na innych ważnych kwestiach. Takich przykładów jest mnóstwo.
Podsumowując, jaka jest wasza wizja przyszłości AI w Europie?
»Powinniśmy zdać sobie sprawę, że 20 lat temu przegapiliśmy transformację technologiczną i teraz mamy szansę to nadrobić –wykwalifikowanych pracowników nie brakuje«.
JOËLLE BARRAL
JB Powinniśmy zdać sobie sprawę, że 20 lat temu przegapiliśmy transformację technologiczną i teraz mamy szansę to nadrobić –wykwalifikowanych pracowników nie brakuje. Myślę, że możemy odegrać w tej nowej erze ważną rolę.
CBD Czy nierealistyczne jest założenie, że 25% wydatków publicznych w Europie zostanie przeznaczonych na cyfrową transformację społeczeństwa? Moglibyśmy zostać specjalistami w obszarach, którym nie poświęca się obecnie wystarczająco dużo uwagi. Mowa tu o opiece zdrowotnej, edukacji czy walce ze zmianami klimatycznymi. W wybranych kwestiach, które mają kluczowe znaczenie dla mieszkańców Europy, nie wykorzystujemy pełni możliwości.
Z nowego badania zleconego przez Google wynika, że AI może znacząco pobudzić europejską gospodarkę. Martin Thelle, współautor badania i starszy partner Implement Consulting Group, omawia konkretne możliwości związane z AI i wyjaśnia, co Europa musi zrobić, aby faktycznie je wykorzystać.
Właśnie zakończyłeś pracę nad przygotowanym na zlecenie Google raportem dotyczącym wpływu generatywnej AI na gospodarkę Unii Europejskiej. Jakie są najważniejsze wnioski z badania? Szacujemy, że generatywna AI może w ciągu najbliższej dekady zwiększyć produkt krajowy brutto (PKB) UE o 8%, czyli o około 1,2–1,4 biliona euro. Oczekuje się, że wskaźnik adopcji AI będzie rósł bardzo szybko i zgodnie z modelem krzywej S, a jego szczyt zostanie osiągnięty za jakieś 10 lat. Tempo to jest znacznie szybsze niż w przypadku wcześniejszych technologii, których powszechne zastosowanie często następowało po wielu dziesięcioleciach. AI będzie wspierać ludzi pracujących w ponad 60% zawodów. Zwiększy to produktywność przez automatyzację czasochłonnych zadań i umożliwi pracownikom skupienie się na działaniach, które przynoszą większą wartość. Aby wykorzystać te możliwości i pomóc pracownikom w dostosowaniu się do tych zmian, kluczowe znaczenie ma inwestowanie w szkolenie odpowiednich umiejętności.
Niektórzy – jak prezes Google Sundar Pichai – wierzą, że AI zmieni świat szybciej niż wynalezienie elektryczności. Zgadzasz się z tym?
Zdecydowanie tak. Chociaż Thomas Edison wynalazł żarówkę ponad 160 lat temu, setki milionów ludzi do dzisiaj nie mają dostępu do prądu. Za to AI może wejść do powszechnego użytku w ciągu zaledwie 20–30 lat. Obecnie różne dziedziny życia są znacznie bardziej ze sobą powiązane niż w 1879 roku, co umożliwia szybsze upowszechnianie się nowych technologii.
W jaki sposób AI może zwiększyć produktywność i konkurencyjność Europy?
Sztuczna inteligencja może istotnie poprawić produktywność przez automatyzację rutynowych, powtarzalnych i czasochłonnych zadań,
umożliwiając ich szybsze i precyzyjniejsze wykonywanie. Oprócz tego AI może przyspieszyć pracę, pomagając w realizacji złożonych zadań wymagających zdolności poznawczych, na przykład pisania, analizowania dużych zbiorów danych czy streszczania obszernych treści. Ta zwiększona produktywność jest niezbędna, aby europejska gospodarka pozostała konkurencyjna. Poza tym może mieć pozytywny wpływ także na naukę.
Skoro mowa o nauce, w jaki sposób AI może przyspieszyć dokonywanie przełomowych odkryć w Europie?
Sztuczna inteligencja może pomóc ekspertom w analizowaniu ogromnych zbiorów danych, bez których innowacje naukowe są niemożliwe. AI przyspiesza procesy. Można jej też używać do automatyzacji i symulacji eksperymentów, aby ograniczyć koszty i czas potrzebne do dokonywania odkryć naukowych. Spójrzmy na przykład na proces opracowania nowych leków. AI może przewidywać interakcje molekularne i potencjalne skutki uboczne, co znacząco pomaga naukowcom i pozwala skrócić fazę badań. AI może również ułatwiać współpracę między instytucjami badawczymi, usprawniając udostępnianie i analizowanie danych.
W których sektorach gospodarki korzyści z AI mogą być największe, a w których mniejsze? Największe korzyści odnotują sektory o dużym potencjale automatyzacji powtarzalnych zadań umysłowych – takie jak informatyka, finanse i administracja publiczna. AI może na przykład usprawnić realizację transakcji finansowych i kontroli zgodności, znacznie obniżając koszty operacyjne. Z drugiej strony wpływ AI będzie mniejszy w sektorach, które w dużym stopniu bazują na kontaktach międzyludzkich lub pracy fizycznej – takich jak opieka czy budownictwo. W budownictwie AI może pomóc w planowaniu projektów i moni-
1.2–1.4
Oczekuje się, że ponad
biliona euro wzrostu PKB w UE 60 %
torowaniu bezpieczeństwa, ale jeśli chodzi o wznoszenie budynków, nie zautomatyzuje pracy robotników.
W przeszłości w sektorze usług trudno było zwiększać produktywność. W raporcie wspominasz, że firmy świadczące usługi mogłyby ogromnie zyskać na wprowadzeniu AI. Czy możesz podać jakieś konkretne przykłady?
Rzeczywiście, w miarę zmian gospodarki w kierunku usług produktywność uległa stagnacji. W sektorze usług AI może znacznie zwiększyć produktywność przez poprawę obsługi klienta, np. za pomocą czatbotów, oraz usprawnienie procesów takich jak przetwarzanie umów czy dokumentów prawnych. Na przykład kancelarie mogą korzystać z AI, aby przyspieszyć przeglądanie umów i dokumentów prawnych, co pozwoli skrócić czas poświęcany na wykonywanie tych zadań. Z kolei działy obsługi klienta mogą zacząć stosować czatboty AI do obsługi rutynowych zapytań, dzięki czemu pracownicy będą mieli czas zająć się bardziej złożonymi problemami.
Czy dotyczy to również usług publicznych w Europie? Tak. AI może usprawnić realizację usług dla obywateli za pomocą zautomatyzowanych systemów, skracając czas oczekiwania na załatwienie sprawy. Na przykład czatboty AI w Portugalii i Danii są dostępne codziennie przez całą dobę, a swoje odpowiedzi personalizują na podstawie obszernych publicznych baz danych. Komisja Europejska wykorzystuje już AI do tłumaczenia maszynowego, co usprawnia komunikację i wydajność jej prac. AI może też pomagać ekspertom w zarządzaniu danymi dotyczącymi stanu zdrowia społeczeństwa, zapobieganiu rozprzestrzenianiu się chorób i optymalizowaniu przydziału zasobów w opiece zdrowotnej.
Małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) stanowią podstawę gospodarek wielu krajów w Europie. W jaki sposób mogą one zwiększyć produktywność za pomocą AI mimo ograniczonych możliwości? W przypadku MŚP zasoby IT i umiejętności cyfrowe są ograniczone, przez co wdrożenie AI może być trudniejsze. Jednak generatywna AI
pracowników będzie korzystać z pomocy generatywnej AI
jest o wiele bardziej intuicyjna w użyciu ze względu na możliwość interakcji w języku naturalnym, a do tego tańsza od wcześniejszych innowacji technologicznych. Przy znikomych wymaganiach dotyczących danych MŚP dużo łatwiej mogą wdrożyć AI.
Czego Twoim zdaniem potrzebuje Europa, żeby w pełni czerpać korzyści z AI i nadążać za innymi światowymi gospodarkami? Jakie są główne wyzwania, którym musi sprostać?
Europa pozostaje w tyle, jeśli chodzi o początkową falę innowacji w zakresie AI, dlatego nadrobienie zaległości wymaga teraz maksymalnego wykorzystania istniejących technologii. UE powinna wprowadzić sprzyjające przepisy dotyczące AI, inwestować w moc obliczeniową i infrastrukturę AI oraz promować powszechne wdrożenie tej technologii i jej dostępność. Wymaga to przekwalifikowania pracowników lub podniesienia ich kompetencji, aby można było w pełni wykorzystać możliwości AI. Chociaż AI wpłynie na miejsca pracy w stopniu porównywalnym do innych postępów technologicznych, zmian nie będzie tak wiele, jak niektórzy się obawiają.
Czy możesz rozwinąć tę myśl? Obecnie wiele osób optymistycznie ocenia potencjał AI w zakresie poprawy wydajności w pracy. Część jednak obawia się utraty zatrudnienia. Co powiesz tym, którzy martwią się o swoją pracę?
Zakłócenia na rynku pracy najprawdopodobniej nie będą większe niż w przypadku poprzednich zmian technologicznych. Niewiele zawodów jest zagrożonych, ponieważ obecne narzędzia oparte na AI nie są w stanie wykonać wszystkich zadań w ramach danego stanowiska. AI nie będzie miała zbyt dużego wpływu na zawody, które wymagają kontaktów międzyludzkich. Mowa tu na przykład o baristach czy chirurgach. Szacuje się, że tylko
Cały raport dotyczący Polski jest dostępny tutaj.
Zdobywanie umiejętności przydatnych na przyszłym rynku pracy
»Google AI Essentials« to realizowany we własnym tempie kurs, dzięki któremu osoby pracujące na różnych stanowiskach i w różnych branżach mogą zdobyć podstawowe umiejętności z zakresu AI, aby zwiększyć swoją produktywność. Nie wymaga on wcześniejszego doświadczenia dotyczącego AI.
Z pomocą specjalistów od AI w mniej niż 10 godzin dowiesz się, czym jest sztuczna inteligencja i jak możesz realnie wykorzystać jej możliwości. Po ukończeniu kursu zdobędziesz certyfikat Google, który możesz umieścić w swoich serwisach społecznościowych i przedstawić potencjalnym pracodawcom.
Kurs »AI Essentials« to element programu certyfikatów zawodowych Google.
Więcej informacji na stronie: grow.google/intl/europe/google-career-certificates/
około 7% pracowników jest w dużym stopniu narażonych na zmiany wynikające z wprowadzenia AI. Oznacza to, że w przyszłości ponad połowa realizowanych przez nich zadań będzie mogła być wykonywana przez generatywną AI. Gospodarka oparta na AI stworzy też nowe możliwości zatrudnienia, o których dzisiaj jeszcze nie wiemy. Dotyczy to na przykład inżynierii promptów. W większości przypadków (ponad 60%) AI będzie wspomagać pracowników, a nie ich zastępować. Dzięki temu ludzie będą mogli skupić się na najważniejszych kwestiach, a sztuczna inteligencja będzie zajmować się powtarzalnymi zadaniami.
Jakie umiejętności muszą rozwinąć pracownicy, aby korzystać z AI? Pracownicy potrzebują szeregu umiejętności – od podstawowej znajomości technologii cyfrowych i wiedzy na temat AI po zaawansowane zdolności poznawcze, takie jak krytyczne myślenie czy umiejętności analityczne. Generatywna AI stworzy też nowe stanowiska pracy, których nie potrafimy jeszcze przewidzieć. Kluczowe będzie na przykład zrozumienie, jak interpretować i wykorzystywać spostrzeżenia generowane przez AI. Pracownicy wszystkich sektorów będą musieli stale się uczyć i dostosowywać w miarę rozwoju technologii AI.
Jedno z wyzwań stojących przed Unią Europejską wiąże się ze zmianami demograficznymi w tym regionie w porównaniu z innymi potęgami gospodarczymi. Co sprawia, że z optymizmem patrzysz na rolę AI w sprostaniu temu wyzwaniu?
AI pozwala zaoszczędzić czas, dzięki czemu można łatwiej poradzić sobie z niedoborem pracowników w najważniejszych sektorach, takich jak opieka zdrowotna, inżynieria czy edukacja. AI może na przykład znacznie zwiększyć wydajność pracowników ochrony zdrowia i zmniejszyć obecne niedobory nawet o 40%. W edukacji AI umożliwia personalizację i pomaga nauczycielom w pracy administracyjnej, dzięki czemu mogą się oni skupić na nauczaniu i angażowaniu uczniów. Rozwiązania inżynieryjne oparte na AI mogą też zoptymalizować zarządzanie projektami i alokację zasobów, eliminu-
jąc niedobory pracowników z pożądanymi umiejętnościami w tym sektorze.
Mimo ogromnego potencjału AI w Europie raport podkreśla pogłębiającą się przepaść między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi w zakresie badań i rozwoju tej technologii. Jakie ma to konsekwencje dla gospodarki europejskiej i jakie kroki można podjąć, aby w przyszłości zniwelować tę różnicę?
Jeśli obecna tendencja się utrzyma, liderami w rozwoju AI będą Stany Zjednoczone (i być może Chiny), a Unii Europejskiej przypadnie jedynie rola naśladowcy. Może to oznaczać, że Stany Zjednoczone będą dzięki AI stale osiągać większe zyski ekonomiczne niż UE. Aby zniwelować tę różnicę, UE powinna wspierać lokalne badania i rozwój w zakresie AI oraz używać dotychczasowych modeli do tworzenia nowych zastosowań i narzędzi. Wspólne wysiłki wykorzystujące ogromne zasoby Europy mogą być bardziej owocne niż indywidualne przełomowe osiągnięcia w zakresie badań i rozwoju. UE mogłaby na przykład utworzyć wspólne centra badań nad AI oraz zachęcać do inicjatyw w zakresie partnerstwa publiczno-prywatnego, aby stymulować innowacje.
Skoro mowa o innowacjach, gdzie w Europie Twoim zdaniem wdrożenie AI przebiegnie najsprawniej?
Oczekuje się, że liderami we wdrażaniu AI będą rynki rozwinięte cyfrowo, takie jak Estonia, Holandia czy kraje skandynawskie. Na przykład estoński program e-rezydencji i cyfrowe usługi umożliwiające załatwianie spraw urzędowych pokazują, w jaki sposób innowacyjne podejście instytucji państwowych może sprzyjać wykorzystaniu AI. Sytuacja obiecująco rozwija się też we Francji, Hiszpanii i Portugalii. Francuskie inwestycje w startupy AI pokazują, jak ukierunkowane finansowanie może wspierać rozwój tego ekosystemu. Te przykłady świadczą o tym, że w wielu krajach UE potencjał AI został dostrzeżony, a sama technologia znajduje praktyczne zastosowanie. Teraz ważne jest, aby Europa mogła dotrzymać kroku innym regionom świata.
Redukcja smug kondensacyjnych to skuteczny sposób ograniczenia wpływu transportu lotniczego na klimat. Z pomocą w optymalizowaniu tras lotów przychodzą narzędzia AI od Google.
Przypominasz sobie, co można zobaczyć na niebie, zbliżając się do lotniska? Białe smugi, które czasem dostrzegasz za samolotami, mogą wyglądać pięknie, ale mają zaskakująco duży wpływ na środowisko. Badania sugerują, że smugi kondensacyjne odpowiadają za około jedną trzecią wpływu lotnictwa na globalne ocieplenie, a kontrolowanie ich jest ważnym elementem walki ze zmianami klimatu. Zespół ds. badań Google i powiązany z nim zespół ds. zastosowania AI w kontroli klimatu opracowały algorytm do identyfikacji obszarów w powietrzu, gdzie prawdopodobnie powstaną smugi kondensacyjne. Dzięki integracji tych danych z systemami planowania lotów można optymalizować trasy i znacznie redukować wpływ smug kondensacyjnych na klimat. »Skupiamy się na tworzeniu jak najlepszych prognoz, które przełożą się na maksymalne korzyści dla klimatu. Ostatecznym miernikiem sukcesu będzie to, w jakim stopniu uda się nam ograniczyć ocieplenie klimatu« – mówi John Platt z zespołu ds. badań Google.
Smugi kondensacyjne powstają, gdy samoloty przelatują przez warstwy wilgoci na dużych wysokościach, a wokół drobinek sadzy z silników tworzą się kryształki lodu. Mogą one utrzymywać się w powietrzu przez wiele minut (a nawet godzin) jako sztuczne chmury pierzaste (cirrusy), które zatrzymują ciepło w atmosferze. W 2023 roku zespół ds. zastosowania AI w kontroli klimatu wyodrębniony z zespołu Google ds. badań współpracował z grupą »Breakthrough Energy« Billa Gatesa, która zajmuje się problematyką zrównoważonej energii. Analizowano ogromny zbiór danych, w tym obrazy satelitarne, prognozy pogody i dane o trasach lotów, aby na tej podstawie sugerować takie trasy i wysokości, na których powinno powstawać mniej smug. Dokładność tych prognoz sprawdzili piloci American Airlines, którzy w ciągu pół roku odbyli 70 lotów testowych. Wynikiem było zmniejszenie powstawania smug kondensacyjnych o 54% przy dodatkowym zużyciu paliwa wynoszącym zaledwie 2%. Istnieje więc potencjał opłacalnego i skalowalnego rozwiązania na rzecz klimatu. »Zapobieganie powstawaniu smug kondensacyjnych jest tak ważne, ponieważ to jedno z nielicznych narzędzi, jakimi dysponuje branża lotnicza, pozwalających ograniczyć wpływ na klimat w krótkim i średnim okresie« – mówi Ilona Sitova, starsza ekspertka ds. zrównoważonego lotnictwa w Ośrodku Kontroli Górnej Przestrzeni Powietrznej w Maastricht (MUAC) przy Europejskiej Organizacji Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej. MUAC zarządza przestrzenią powietrzną nad Belgią, Holandią, Luksemburgiem i północno-zachodnimi Niemcami. Ten obszar jest jednym z najbardziej ruchliwych korytarzy lotniczych na świecie – w intensywny letni dzień odbywa się w nim ponad 5400 lotów.
Ośrodek MUAC jest pionierem w dziedzinie badań nad zapobieganiem smugom kondensacyjnym. Jako pierwszy przeprowadził test
operacyjny przeciwdziałania temu zjawisku w 2021 roku. Google współpracuje z MUAC od 2022 roku, dzieląc się wynikami uzyskanymi w ramach programu wykorzystania AI, w tym szczegółowymi informacjami na temat przewidywanych warstw smug kondensacyjnych. Prognozy te pozwalają kontrolerom ruchu lotniczego podejmować taktyczne decyzje mające na celu zapobieganie powstawaniu smug kondensacyjnych przez kierowanie lotów poza obszary podatne na ich tworzenie. Proces ten wymaga trudnych kompromisów, ponieważ działania ukierunkowane na ochronę klimatu należy zrównoważyć z czynnikami, takimi jak czas lotu i inne kwestie operacyjne. »Jeśli w skrajnym przypadku prognoza zasugeruje, żeby nie używać pewnych poziomów lotu, nieuchronnie zmniejszy to przestrzeń powietrzną dostępną dla lotów i prawdopodobnie spowoduje opóźnienia. Naszym celem jest utrzymanie wysokiej przepustowości i bezpiecznej obsługi przestrzeni powietrznej przy jednoczesnej minimalizacji powstawania smug« – mówi Sitova.
AI ulepszy procesy ograniczania smug kondensacyjnych Kluczowymi kwestiami są również logistyka i oczywiście bezpieczeństwo. MUAC planuje swoją przepustowość i przydziela kontrolerów ruchu lotniczego z rocznym wyprzedzeniem w koordynacji z jednostkami wojskowymi. Jest to niezbędne, ponieważ należy uwzględnić informacje o tym, które wysokości mają być dostępne dla cywilnych użytkowników przestrzeni powietrznej. Prognozy smug kondensacyjnych przygotowywane z takim wyprzedzeniem są jednak mniej dokładne. Trajektorie poszczególnych samolotów można zmienić w czasie rzeczywistym w dniu lotu, zgodnie z sugestiami wygenerowanymi przez AI od Google, ale zmiana trasy po starcie zwiększa złożoność całego procesu.
»Ogłaszanie zmian trasy w trakcie lotu pozwala na większą precyzję, ale nie jest to preferowany sposób działania, ponieważ może wpływać na całą siatkę połączeń i obciążenie pracą kontrolerów ruchu lotniczego« – wyjaśnia Sitova. Ekspertka jest jednak pewna, że AI może odegrać kluczową rolę w rozwiązywaniu łamigłówki, jaką jest integracja zapobiegania smugom kondensacyjnym z kontrolą ruchu lotniczego: »AI udoskonali wiele lokalnych procesów pod kątem zapobiegania tworzeniu smug kondensacyjnych. Wynikające z tego korzyści odczują wszystkie zaangażowane strony, w tym linie lotnicze, menedżerowie sieci i kontrolerzy ruchu lotniczego«.
Ośrodek MUAC aktywnie bada możliwości wykorzystania nowych technologii do ograniczenia powstawania smug kondensacyjnych. Sitova podkreśla, że automatyzacja procesów operacyjnych jest kluczowa, dlatego testy z Google, rozpoczęte w sierpniu 2024, są tak istotne.
Anca Dragan, dyrektorka ds. bezpieczeństwa i dostosowania AI w Google DeepMind, jest przekonana, że sztuczna inteligencja oferuje ludzkości ogromne korzyści – ale niesie ze sobą także różne zagrożenia. Twierdzi, że zarówno krótkoterminowym, jak i długoterminowym ryzykiem związanym z AI trzeba się zająć już dziś.
Pani profesor, zajmuje się Pani sztuczną inteligencją od wielu lat. Zaczęła Pani programować już w 4 klasie, gdy dorastała Pani w Rumunii. Później przeprowadziła się Pani do Niemiec, żeby studiować informatykę. Dziś jest Pani profesor nadzwyczajną na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. Obecnie przebywa Pani na urlopie akademickim, aby kierować zespołem ds. bezpieczeństwa i dostosowania AI w Google DeepMind. Biorąc pod uwagę to bogate doświadczenie, co sądzi Pani o dotychczasowym rozwoju AI?
Przez dziesięciolecia naukowcy opracowywali systemy AI, które były w stanie dokonać niemożliwych wcześniej rzeczy – od wygranej z mistrzem świata w szachach Garrym Kasparowem w 1997 r. po pomoc w odkrywaniu Marsa. Teraz rzeczy »niemożliwe« dzieją się wszędzie, każdego dnia. AI pomaga lekarzom częściej wykrywać nowotwory. Wozi też ludzi po dużych amerykańskich miastach – sama przez 6 lat pracowałam w firmie Waymo produkującej autonomiczne samochody i mogłam obserwować jej niesamowite postępy. Rozwój AI nie zatrzyma się jednak na rozwiązywaniu konkretnych problemów. Na horyzoncie są jeszcze bardziej zaawansowane systemy AI i ogólna sztuczna inteligencja.
Czym te systemy różnią się od tych, z którymi mieliśmy do czynienia do tej pory?
Oczekujemy, że systemy ogólnej sztucznej inteligencji (Artificial General Intelligence, AGI), jak się je obecnie powszechnie nazywa, będą w stanie rozwiązywać zadania poznawcze na niemal takim samym poziomie jak ludzie. Rozwój AGI jest od dawna celem Google DeepMind i innych badaczy AI na całym świecie, i to nie bez powodu. Jeśli sztuczna inteligencja już teraz może rozwiązywać konkretne, złożone problemy naukowe, takie jak stworzenie kompletnego katalogu białek (strona 10), korzyści ze stworzenia interdyscyplinarnego asystenta badawczego i narzędzia opartego na AI mogą być ogromne. Wiele osób uważa, że na pewnym etapie dalsze przełomy są niemożliwe bez inteligencji ogólnej. Poza nauką, korzyści dla edukacji, opieki zdrowotnej i ogólnie dla dobrostanu człowieka mogą być ogromne. Mowa tu na przykład o wynalezieniu leków na poważne choroby lub pomocy w walce ze zmianą klimatu. Jeszcze nie jesteśmy na tym etapie, ale dzięki wprowadzanym teraz znaczącym ulepszeniom coraz bardziej inteligentnej i uniwersalnej AI możliwe jest, że uda nam się rozwinąć AGI i zobaczyć jej korzyści w następnej dekadzie.
Co ten rozwój oznacza w odniesieniu do potencjalnych zagrożeń związanych z AI?
Obietnica coraz bardziej zaawansowanych systemów AI wiąże się z różnymi zagrożeniami, od znanych nam szkód powodowanych przez obecne systemy po bardziej ekstremalne i potencjalnie katastrofalne zagrożenia ze strony systemów AGI.
Jakiego rodzaju zagrożenia ma Pani na myśli?
Dzisiejsze systemy mogą być wykorzystywane do cyberataków. Mogą propagować stereotypy lub nie uwzględniać niuansów, bez których nie da się rozstrzygnąć spornych tematów. Mogą przyczyniać się do polaryzacji afektywnej, udzielać błędnych porad medycznych lub potęgować niesprawiedliwość społeczną. Niektóre opracowane w przyszłości systemy mogą wiązać się z większym ryzykiem – np. z możliwością powstania bardzo sprawnej broni cybernetycznej wspomagającej bioterroryzm lub wykorzystywanej jako potężne narzędzie perswazji. Wybiegając jeszcze dalej w przyszłość – niektóre z najbardziej zaawansowanych systemów mogą stać się samoświadome, zdolne do samodzielnego rozprzestrzeniania się, wyrafinowanego rozumowania i oszustwa. Rozwijanie możliwości AI musi więc iść w parze z poprawą bezpieczeństwa tej technologii.
Czy powinniśmy najpierw skupić się na obecnych zagrożeniach związanych ze sztuczną inteligencją, a potem zająć się przyszłymi ryzykami? Jak najlepiej podejść do tych wyzwań? Prawda jest taka, że wszystkie te zagrożenia mają znaczenie. Należy się nimi zająć już dziś – to oczywiste w przypadku obecnych szkód, ale ważne jest też, żebyśmy zaczęli przygotowywać się na wyzwania, które czekają nas w przyszłości. Przypomnijmy sobie, że stosunkowo szybko wskazano zanieczyszczenie powietrza jako poważne, długoterminowe ryzyko wynikające z powszechnego
»Podczas pracy nad bezpieczeństwem często odkrywamy, że rozwiązania dotyczące ryzyka krótkoterminowego i długoterminowego są ściśle powiązane i korzystne w obu przypadkach«.
stosowania silników spalinowych, ale od momentu, gdy pierwszy Ford T zjechał z linii montażowej, do momentu, gdy w Stanach Zjednoczonych wdrożono krajowe normy zanieczyszczenia powietrza dla pojazdów mechanicznych, minęło prawie 60 lat. Historycznie ludzkość ignorowała ryzyko zanieczyszczenia ze względu na ścisłe powiązania niektórych jego przyczyn z gospodarką światową.
Czy może Pani rozwinąć tę myśl?
Ta analogia do zanieczyszczenia uczy nas czegoś o AI. Doświadczenie pokazuje, że im szybciej odkryjemy i zmniejszymy możliwe zagrożenia stwarzane przez nowe technologie, takie jak AI – zarówno obecne, jak i długoterminowe – tym lepiej. Jednak obecnie panuje powszechne przekonanie, że badacze koncentrujący się na bieżących szkodach wyrządzanych przez sztuczną inteligencję i badacze skupiający się na długoterminowych zagrożeniach są w konflikcie. Uważa się też, że długoterminowe zagrożenia odwracają uwagę od rozwiązywania bieżących problemów. Ale to nieprawda. Według mnie przynosi to efekt przeciwny do zamierzonego. Powinniśmy przestać się nawzajem obwiniać i zająć się różnymi zagrożeniami – to bardzo ważne.
Pani praca w Google DeepMind koncentruje się na bezpieczeństwie AI. Jak Pani zespół radzi sobie z obecnymi i przyszłymi zagrożeniami?
Branżowe laboratoria, takie jak Google DeepMind, pracują nad prognozowaniem, oceną i zmniejszeniem różnych zagrożeń związanych z AI. W rzeczywistości wielu z nas, od moich współpracowników zajmujących się kwestiami etycznymi po badaczy dostosowania AI, takich jak ja, uważa, że nie należy priorytetowo traktować żadnego zagrożenia kosztem innych. Podczas pracy nad bezpieczeństwem często odkrywamy, że rozwiązania dotyczące ryzyka krótkoterminowego i długoterminowego są ściśle powiązane i korzystne w obu przypadkach.
Czy może Pani podać przykład?
Podam nawet dwa. Powszechnie wiadomo, że zmniejszenie liczby błędów dotyczących faktów (tzw. »halucynacji« w żargonie branżowym) w modelach generatywnej AI ogranicza rozprzestrzenianie się nieprawidłowych informacji. Mniej osób wie, że wiele strategii, których używamy, aby minimalizować te halucynacje, pokazuje nam, w jaki sposób moglibyśmy sprawować nadzór nad modelami AGI w przyszłości. Podobnie, prace uwzględniające pluralizm wartości w procesie dostosowywania sztucznej inteligencji mogą pomóc w łagodzeniu polaryzacji, a jednocześnie potencjalnie umożliwić systemom AGI zrozumienie nadużyć i obronę przed niewłaściwym wykorzystaniem, równoważąc cele użytkowników i społeczeństwa. Dlatego badacze zajmujący się kwestiami socjotechnicznymi i etycznymi współpracują z naukowcami i inżynierami ds. bezpieczeństwa AI.
W temacie współpracy: w jaki sposób politycy, naukowcy i inne zainteresowane osoby mogą lub powinny być zaangażowane w prace nad tym, by AI była dla nas bezpieczna?
Podobnie jak w każdym laboratorium sztucznej inteligencji musimy współpracować w zakresie różnych zagrożeń bezpieczeństwa.
ZDJĘCIA: ARSENII VASELENKO
Anca Dragan jest profesor nadzwyczajną na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. Obecnie przebywa na urlopie akademickim, aby kierować zespołem ds. bezpieczeństwa i dostosowania AI w Google DeepMind. Pracuje głównie w San Francisco.
Niezwykle ważne jest również, żeby firmy zajmujące się AI, badacze akademiccy, społeczeństwo obywatelskie i instytucje państwowe na całym świecie odrzuciły fałszywą konieczność wyboru między obecnymi szkodami a katastrofalnymi w skutkach zagrożeniami i rozważyły różne możliwości, które mogą się pojawić, gdy AI będzie jeszcze bardziej zaawansowana, autonomiczna i wszechobecna. Wdrożenie powszechnych działań na rzecz bezpieczeństwa AI pomoże ograniczyć zarówno obecne szkody, jak i długoterminowe zagrożenia. Międzynarodowa społeczność instytucji państwowych, grup społeczeństwa obywatelskiego i przedstawicieli branży może wspólnie opracować szczegółowe oceny w celu pomiaru możliwości i dostosowania modeli. Może też przygotować procedury dotyczące bezpiecznego przeprowadzania tych testów, a także określić, jakie środki zaradcze należy wdrożyć przy rosnącym poziomie ryzyka.
Czy działamy wystarczająco szybko, żeby poradzić sobie z tymi zagrożeniami?
Dla jasności – dzisiejsze systemy nie stwarzają katastrofalnych w skutkach zagrożeń. Najnowszy czatbot nie zagrozi nagle naszej egzystencji. Ważne jest jednak, abyśmy potrafili lepiej identyfikować zagrożenia i przewidywać, jak będą się one zmieniać wraz z rozwojem modeli AI. Musimy opracować w tym celu zasady zasady skalowania niebezpiecznych zachowań i lepiej przygotować się na wypadek zaangażowania systemu w takie zachowania. Konieczny jest dalszy rozwój wzmocnionego nadzoru ze strony ludzi, a także metod jego wykorzystania w celu zapobiegania rozbieżnościom w dostosowaniu AI. Musimy również lepiej zrozumieć, w jaki sposób ludzie prawdopodobnie będą korzystać z tych modeli i jakie będą następstwa ich szerszego wdrożenia. Zgłębienie drugo- lub trzeciorzędowych efektów systemów AI i poczynienie niezbędnych postępów w badaniach nad dostosowaniem może zająć lata. Nie ma co zwlekać – w Google DeepMind nie tracimy czasu.
Na świecie jest około 1,3 miliarda osób z niepełnosprawnościami.
Dzięki opartym na sztucznej inteligencji narzędziom Google, jak Transkrypcja na żywo czy Napisy na żywo, takie osoby mogą żyć bardziej niezależnie.
Sam aparat słuchowy nie pomaga Matthew Johnstonowi, londyńczykowi po pięćdziesiątce, który nie słyszy od urodzenia. Podczas rozmów Matthew polega głównie na czytaniu z ruchu warg. Gdy w 2020 r. jego najmłodszy syn Harry przeprowadził się do Hongkongu, mężczyźni próbowali utrzymywać kontakt za pomocą rozmów wideo. Niestety okazało się, że czytanie z ruchu warg jest trudniejsze na ekranach niż podczas rozmowy twarzą w twarz. Gdy Matthew dowiedział się, że najnowszy telefon Google Pixel ma funkcję Napisów na żywo, która umożliwia transkrypcję rozmów w czasie rzeczywistym, kupił to urządzenie. Pierwszą osobą, do której zadzwonił, był syn. Rozmawiali przez pół godziny, po czym Harry powiedział: »Tato, nigdy wcześniej do siebie nie dzwoniliśmy«. Poruszony Matthew stwierdził: »Mam 55 lat i po raz pierwszy w życiu mogłem zadzwonić do syna«. Napisy na żywo to jedno z wielu narzędzi cyfrowych opracowanych przez Google we współpracy z osobami z niepełnosprawnościami i z myślą o nich. Według Światowej Organizacji Zdrowia 16% populacji świata, czyli 1,3 miliarda ludzi to osoby z niepełnosprawnościami. Ułatwianie życia wszystkim, a w szczególności osobom z niepełnosprawnościami, wpisuje się w misję Google – dbamy o to, aby informacje z całego świata były powszechnie dostępne. »Najważ-
Matthew Johnston miał 55 lat, gdy po raz pierwszy przeprowadził rozmowę przez telefon – dzięki AI.
niejsza jest niezależność. Chcemy zapewnić ludziom możliwość życia, jakiego pragną, bez barier, w świecie, który często nie jest stworzony z myślą o nich« – mówi Christopher Patnoe, dyrektor zespołu Google ds. dostępności i integracji społecznej osób z niepełnosprawnościami w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce.
AI umożliwia tworzenia usług w sposób promujący integrację społeczną. Na przykład osoby głuche i niedosłyszące mogą skorzystać z funkcji analizy mowy przez duże modele językowe. Wykorzystując technologię automatycznego rozpoznawania mowy i wykrywania dźwięku, inżynierowie Google opracowali w 2018 r. aplikację Transkrypcja na żywo, a rok później – Powiadomienia o dźwiękach. Transkrypcja na żywo udostępnia transkrypcje rozmów w czasie rzeczywistym w ponad 120 językach. Z kolei Powiadomienia o dźwiękach rozpoznają dźwięki na zewnątrz i w domu oraz wysyłają powiadomienia do osób głuchych lub niedosłyszących, jeśli na przykład włączy się alarm przeciwpożarowy lub ktoś zadzwoni do drzwi.
Lidia Best, przewodnicząca Europejskiej Federacji Osób Niedosłyszących (European Federation of Hard of Hearing, EFHOH), przekonała się sama o potędze AI. Jak przyznała, otrzymała również wiele sygnałów od społeczności: »Pewien post w mediach społecznościowych zrobił na mnie ogromne wrażenie. Koleżanka udostępniła zdjęcie swojego smartfona z otwartą aplikacją Transkrypcja na żywo obok ekranu telewizora w Grecji. Dzięki tej aplikacji po raz pierwszy mogła śledzić greckie wiadomości«.
Jedną z osób, które opracowały Transkrypcję na żywo, był Dimitri Kanevsky, badacz Google pracujący nad technologią rozpoznawania mowy, który całkowicie stracił słuch, gdy miał rok. Kiedy dołączył do Google w 2014 roku, miał specjalne urządzenie do wyświetlania napisów generowanych przez zamianę mowy na tekst. Chociaż rozwiązanie było przydatne, wymagało wielu etapów i wcześniejszego przygotowania. Dzięki Transkrypcji na żywo Dimitri Kanevsky mógł korzystać z transkrypcji opartej na zamianie mowy na tekst bardziej spontanicznie – na przykład podczas zamawiania kawy. »Marzyłem o tym przez całe życie« – mówi Dimitri. Teraz to jedna z naszych najpopularniejszych technologii wspomagających na Androida.
Więcej informacji o ułatwieniach dostępu.
AUTOR: SERGE DEBREBANT; ZDJĘCIE: ALEX INGRAM