Czas na Opole nr37

Page 1

ZAWSZE NA CZASIE! BĄDŹ Z NAMI! Informacji szukaj codziennie na www.czasnaopole.pl

W urodziny miasta zaplanowano mnóstwo atrakcji >5-8

Gazeta bezpłatna ISSN: 2657-6708

28 KWIETNIA 2021 nr 7 (37)

Miasto wsparło sport w mieście 6 milionami > 3

Władysław II wrócił do Opola

Ulica Grota-Roweckiego wyremontowana > 10


2

28 Kwietnia 2021

OPOLE 100 lat temu i dziś - ul. Ozimska

Fot. polska-org.pl

Opole znów zagra w serialu! Kryminał „Behawiorysta” Remigiusza Mroza zostanie zekranizowany w naszym mieście. Zdjęcia mają ruszyć niebawem! To drugi po „Szadzi” serial, którego akcja będzie rozgrywać się w Opolu.

P

ierwsze plany przeniesienia powieści na mały ekran pojawiły się już w 2019 roku, a teraz stało się to faktem. Poinformował o tym pochodzący z Opola pisarz, a potwierdził prezydent miasta. - Nasze piękne Opole znów zagra w serialu. Finalizujemy umowę ze stację TVN dotyczącą produkcji „Behawiorysty”. Przyjemnie będzie znów patrzeć na dobrze znane nam miejsca - mówi Arkadiusz Wiśniewski. Na razie nie wiemy, kto wystąpi w rolach głównych, jednak Mróz zapewnia, że nie powinniśmy się obawiać: „W roli głównej znany, ceniony i lubiany… no właśnie, kto? Więcej szczegółów niebawem, ale mogę z ręką na sercu powiedzieć, że obsada jest wprost wymarzona, a ekipa produkcyjna składa się z osób, co do których mam pełne zaufanie” – napisał na swoim facebooku Remigiusz Mróz dodając, że ekranizacja powieści w rodzinnym Opolu była jednym z jego największych marzeń. Mróz jest absolwentem I Liceum Ogólnokształcącego w Opolu i topowym pisarzem w kraju. Jako pierwszy Polak otrzymał podwójną nominację do Nagrody Wielkiego Kalibru Międzynarodowego Festiwalu Kryminalnego. Według badań Biblioteki Narodowej w 2019 roku Mróz był najpopularniejszym autorem w naszym kraju. 8-odcinkowego „Behawiorystę” będziemy mogli oglądać na platformie Player.pl, a następnie w głównych kanałach stacji TVN. Podobną drogę przebyła „Szadź”, serialowy hit, który również kręcony był w stolicy Opolszczyzny. O czym jest „Behawiorysta”? Rozpoczyna się od scen w przedszkolu, gdzie tajemniczy zamachowiec grozi zabójstwem dzieci. Z minuty na minutę sytuacja staje się coraz gorsza, a dodatkowej dramaturgii dodaje fakt, że terrorysta wszystko transmituje w internecie. Całą sytuację stara się opanować Gerard Edling, który jest specjalistą od mowy ciała. Przed laty stracił on pracę w policji, a teraz otrzymuje okazję by udowodnić, że to był błąd.

Wydawca: Zakład Komunalny Sp. z o. o., ul. Podmiejska 69, 45-574 Opole, mail: redakcja@zk.opole.pl. Redaktor naczelny: Marcin Sabat | Druk: Polska Press sp. z o.o. Oddział Poligrafia, ul. Baczyńskiego 25a, 45-203 Sosnowiec Milowice. Zdjęcia pochodzą z archiwum UM i instytucji miejskich lub zostały udostępnione przez organizatorów imprez.


3

28 Kwietnia 2021

6 milionów na sport w mieście Mimo trwającej już ponad rok pandemii kluby i sportowcy mogą liczyć na wsparcie miasta. W 2021 roku samorząd Opola nadal będzie wspierał rozwój wielu dyscyplin. Za nami 4. Festiwal Sportowego Opola.

W

ramach dotacji dla klubów podzielono pięć milionów złotych. Najwięcej, bo 1.350.000 zł otrzymała Odra. Z kolei 900.000 zł przypadło grającej w Superlidze piłkarzy ręcznych Gwardii. 450.000 zł otrzymali: koszykarze Weegree AZS Politechnika, Kolejarz (żużel) oraz UNI (siatkówka kobiet). 220.000 zł zasili natomiast konto sekcji lekkoatletycznej AZS-u Politechniki Opolskiej, a 185.000 zł Budowlanych (podnoszenie ciężarów). Klub Judo AZS otrzymał od miasta 100.000 zł, sekcja pływania UKS MOS - 80.000 zł, a Dreman Opole Komprachcice i sekcja kajakarska AZS-u Politechniki po 70.000 zł. Ponadto na podstawie wyników osiągniętych w 2020 roku wyróżniono indywidualnymi stypendiami 95 sportowców. Otrzymają oni „nagrody” w wysokości od 253 do 1688 złotych miesięcznie (od marca do grudnia). Łącznie dla sportowców zostanie przeznaczonych nieco ponad 840.000 złotych. Wśród wyróżnionych jest 26 lekkoatletów z AZS-u Politechniki Opolskiej, 16 kajakarzy, 10 zawodników Budowlanych i trzech UKS-u MOS w podnoszeniu ciężarów. Stypendia otrzyma też 11 zawodników short-tracku, ośmiu dżudoków AZS-u oraz zawodniczka Gwardii. Stypendystami jest też ośmiu reprezentantów Opolskiego Klubu Taekwondo, pięciu karateków, czterech strzelców, dwóch szachistów oraz pływaczka UKS MOS. Nagrodę specjalną otrzymał z kolei Jacek Dziuba trener lekkiej atletyki w AZS-ie Politechnika Opolska. To

reklama

uznany szkoleniowiec, który wychował wielu lekkoatletów w różnych konkurencjach. Talenty wyszukiwał i szkolił w klubie LUKS Podium Kup, a obecnie pracuje w klubie uczelnianym z Opola. Jego najbardziej znaną wychowanką jest specjalizująca się w pchnięciu kula Anna Wloka. W 2010 roku zdobyła ona brązowy medal na światowych igrzyskach młodzieży, a rok później srebrny krążek na mistrzostwach Europy juniorów. Obecnie „perełką” w talii trenera Dziuby jest Filip Rak. W 2020 roku pobił rekord Polski juniorów w biegu na 1500 metrów, a kilkanaście tygodni temu potwierdził ogromne możliwości bijąc rekord kraju juniorów na tym dystansie, ale w hali. Dziuba ma też pod swoją opieką innych lekkoatletów AZS-u Politechniki, należących do krajowej czołówki w kategoriach młodzieżowych, m.in. najlepszą wśród polskich juniorek w skoku wzwyż - Katarzynę Kokot.

ZOBACZ materiał video

Pożegnania: Sercem po stronie ludzi Odeszła od nas Danuta Sokołowska. Była radną miasta Opola w klubie Arkadiusza Wiśniewskiego, przewodniczącą Komisji Edukacji i Kultury Rady Miasta, członkinią Komisji Rewizyjnej Rady Miasta.

C

zas przeszły w przypadku Pani Danuty trudno jednak zaakceptować. Trudno się z tym pogodzić. - Jest i nadal pozostanie w pamięci wszystkich, którzy ją znali jako uczynna, dobra kobieta – smuci się przewodniczący Rada Miasta Łukasz Sowada. - Sercem po stronie ludzi. Wspaniała koleżanka, dla każdego miała czas, miałem wrażenie, że wszystkich kocha – wspomina prezydent Arkadiusz Wiśniewski. - Naprawdę ktoś trudny do zastąpienia, ktoś, kogo nie można zapomnieć. A znało ją bardzo, bardzo dużo ludzi. Nic jednak dziwnego, bo Pani Danuta całe życie pozostawała aktywną i zaangażowaną w działalność na rzecz miasta i ludzi. Zapamiętamy ją jako harcmistrzynię, udzielającą się w Caritas, Stowarzyszeniu „Opole Na tak” żyjącym problemami miasta. Zapamiętamy ją jako zawsze aktywną na rzecz osób niepełnosprawnych, wykluczonych i seniorów.

Uśmiech prawie nie znikał z jej twarzy. To ona była pomysłodawczynią Dni Niepełnosprawnych w Opolu oraz Jarmarku Niezwykłości. Na co dzień pracowała społecznie w Wojewódzkim Towarzystwie Walki z Kalectwem w Opolu. Wrażliwa na ludzką krzywdę i cierpienie sama do końca dzielnie walczyła z COVID-19. „Danusiu, odeszłaś do lepszego świata” – napisała o niej na pożegnanie jedna z przyjaciółek. Wierzymy, że ma rację.


4

28 Kwietnia 2021

Mimo pandemii i dodatkowych prac budowa centrum przesiadkowego przy dworcu Opole Wschód „idzie” zgodnie z harmonogramem.

P

rzebudowa skrzyżowania ulic Bohaterów Monte Cassino, Batalionów Chłopskich i Oleskiej to największa tego typu inwestycja w historii Opola. Ogrom prac widać szczególnie na zdjęciach lotniczych, a co ważniejsze można już zorientować się, jak będzie wyglądała docelowa organizacja ruchu. Gotowe są wszystkie elementy, które stworzą gigantyczne wielopoziomowe skrzyżowanie i centrum przesiadkowe przy budynkach Uniwersytetu Opolskiego. Na poziomie +1 będzie estakada wzdłuż nasypu kolejowego. To nią będą poruszały się bezkolizyjnie samochody w kierunku Zaodrza. Wykonano najazdy i zjazd, trwa budowa wiaduktu nad ulicą Oleską tuż przy istniejącym obiekcie należącym do kolei. Estakada jest prawie gotowa i brakuje jeszcze tunelu. W sumie będą trzy. Aby powstały wykonano przeciski, a w nasyp wprowdzono specjalne konstrukcje, które stworzą tunele. Kiedy będą gotowe kierowcy dojadą z ulicy Katowickiej bezpośrednio do osiedla Armii Krajowej. Trwają też zaawansowane prace przy budowie „tunelu” pod ulicą Oleską w ciągu ulic Bohaterów Monte Cassino i Batalionów Chłopskich. Warto podkreślić, że tunel to nazwa potoczna. W rzeczywistości w miejscu wykopu powstaną dwa betonowe obiekty, które na poziomie 0 stworzą wielkie rondo, a pod nim na poziomie -1 będzie odbywał się ruch z Zaodrza w stronę Strzelec Opolskich. Ostatnim elementem jest budowa centrum przesiadkowego przy budynkach Uniwersytetu Opolskiego. Jest ono praktycznie gotowe, widać już perony dla autobusów, a także nowe oświetlenie. Oprócz wyżej wymienionych w ramach przebudowy okolic Opola Wschodniego powstały też m.in. ekrany akustyczne, nowa droga wzdłuż dzielnicy generalskiej oraz chodniki i ścieżki dla rowerów. Inwestycja pochłonie około 140 mln złotych i ma być gotowa w sierpniu 2021.

e i c n o z y r o h a n c e i n Ko

Opole za 20 lat. Jakie powinno być? Miasto Opole oraz Gazeta Wyborcza zapraszają do udziału w plebiscycie „Supermiasta i Superregiony 2040”.

C

elem plebiscytu jest określenie wyzwań, jakie stoją przed stolicą województwa opolskiego i wspólne zdecydowanie, które z nich są dla mieszkańców kluczowe. Budowanie wspólnoty czy budowanie infrastruktury? Przyroda czy technologia? Młodzi czy seniorzy? Głosować można na stronie www.opole.wyborcza.pl tylko na jedno wyzwanie. W ten sposób z dwunastu zaproponowanych priorytetów zostanie wybranych siedem najważniejszych, które zdaniem mieszkańców zdecydują o przyszłości Opola. Głosowanie trwa do 3 maja.

Swój głos można oddać na projekt „Mieszkanie na start”, którego ideą jest tani wynajem dla młodych, czy „Zdrowe Opole”. Miałby to być specjalny system gratyfikacji zdrowego stylu życia, dzięki któremu aktywność fizyczną można byłoby zamienić np. na zniżki w mieście. Wśród propozycji jest także budowa nowej przeprawy przez Odrę, program „Zielonej infrastruktury” czy „Opole na kole”. Pada też propozycja specjalnego sytemu wsparcia dla rodziców, który zakłada powstanie kolejnych żłobków i przedszkoli w każdym regionie Opola. Tak, żeby rodzice nie musieli zawozić swoich pociech do placówek oświaty przez całe miasto. Innymi projektami są „Opole-tech”, „EKOmiasto”, „Administracja bez papierów”, „150 pomników przyrody”, „Komunikacja na torach” czy „Opole sąsiedzkie”.


5

28 Kwietnia 2021 Przed Zamkiem Górnym stanął pomnik Władysława II Opolskiego - najbardziej znanego opolskiego Piasta.

A

ZOBACZ materiał video

utorami pomnika są Aneta i Maciej Jagodzińscy-Jegenmeer. Odlew wykonano w opolskiej odlewni artystycznej Art-Odlew. Wysoki na około 2,5 m Władysław II Opolski stanął przy swojej siedzibie – Zamku Górnym – którego był budowniczym i w którym mieszkał do swojej śmierci w 1401 roku. Książę w historii zapisał się także jako fundator klasztoru Zakonu Świętego Pawła Pierwszego Pustelnika w Częstochowie, znanym dziś jako zakon paulinów. To także „Opolczyk” w 1384 r sprowadził na Jasną Górę z ruskiego Bełza cudowny obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem. W losach księcia odbija się wielokulturowość Opola. To syn Bolka II z rodu piastów górnośląskich i Elżbiety Świdnickiej wnuczki Władysława Łokietka. Urodził się jako lennik króla Czech, szybko rozpoczął jednak międzynarodową karierę, na dworze króla Węgier Ludwika Andegaweńskiego. Było to możliwe m. in. dzięki matce króla węgierskiego Elżbiecie - córce Władysława Łokietka i siostrze króla Kazimierza Wielkiego. Na Węgrzech pełnił funkcję Palatyna - drugiego po królu. W imieniu Ludwika uczestniczył w słynnym Zjeździe Krakowskim w 1364 roku, a także negocjował małżeństwo bratanicy króla Węgier z synem królem Czech - Wacławem IV. Rola Władysława II w Polsce urosła, gdy Ludwik został jej królem. Stało się to możliwe m. in. dzięki aktywności Opolczyka. Oprócz rządów w Opolu dostał w zarząd ziemię wieluńską i zamki będące łącznikiem między Małopolską i Wielkopolską (Bobolice i Olsztyn). Od 1372 r. pełnił funkcję wielkorządcy Rusi Halickiej z Lwowem - jako lennik węgierski - czego zapomnieć nie mogli mu konkurenci w Polsce, liczący, że ziemie te przypadną Koronie. W imieniu króla Węgier pełnił też w Polsce (w roku 1378) urząd Palatyna, a z nadania króla Ludwika został księciem Kujaw (z Bydgoszczą) i Dobrzynia (jako lennik Polski). Ziemnie te bezpośrednio graniczyły z Zakonem Krzyżackim, co stało się w kolejnych latach istotnym problemem w relacjach Opolczyka z Polską.

Po śmierci Ludwika poparł rządy jego córek (Jadwigi), ale ambicja kazała mu starać się samemu o opuszczony tron polski. Choć plany te szybko stały się nierealne, Opolczyk uwikłał się w rywalizację z nowym królem Polski Władysławem Jagiełłą. To sprowadziło na niego szereg klęsk, a pod mury Opola - polskie rycerstwo. Wraz z upływającym czasem i stratą możnych protektorów Władysław II popadał w długi i tracił na znaczeniu. W pogoni za królewską koroną i majątkiem gotów był układać się z Krzyżakami i z Czechami. Umarł w 1401 r. w Opolu. Pochowano go w Kościele Franciszkanów, niestety nie zachował się jego nagrobek. W czasach Jagiełły dopilnowano też, żeby postać Opolczyka zapamiętano negatywnie. Dlatego nawet ufundowanie przez niego Klasztoru Jasnogórskiego i sprowadzenie na wzgórza częstochowskie Paulinów, zostało przez Jagiełłę ponowione. Pomimo to w Klasztorze przez wiele lat pamiętano ofiarność opolskiego księcia. Do dziś znajduje się tam obraz Maryi Panny, którą Opolczyk zdobył podczas wojny z Litwinami. Czy Władysław II Opolski zasługuje na pomnik? - W Opolu na pewno. Jest jedną z najbardziej wyróżniających się postaci w historii naszego miasta. Potwierdzeniem statusu Opola, gdy było stolicą Górnego Śląska i elementem potwierdzającym wielokulturowość Śląska. W czasach średniowiecza konflikty o lenno, rywalizacje między dynastiami, były na porządku dziennym – uważa pomysłodawca upamiętnienia księcia, prezydent Arkadiusz Wiśniewski. - Zmiana sojuszy, podporządkowanie zagranicznej dynastii, nie miała charakteru narodowościowego. Wynikła ze zwykłej pragmatyki. Opolczyk walcząc o swoją pozycję i tron Polski, korzystał z bogatego doświadczenia międzynarodowego i licznych kontaktów z najważniejszymi postaciami ówczesnej polityki. Imponował zasięgiem działania, umiejętnościami organizacyjnymi i odwagą oraz inteligencją. Pod koniec życia trafił jednak na wybitnego przeciwnika - Jagiełłę, który dodatkowo przewyższał go wojskowym talentem. Paradoksalnie więc tron polski wygrał „obcy” Litwin, a swojski Piast umarł w biedzie i zapomnieniu. W stolicy województwa upamiętnionych zostało już trzech najwybitniejszych Piastów opolskich. Kazimierz I Opolski, którego podziwiać możemy w rynku, Władysław II Opolski i Jan II Dobry, którego postać znajduje się przed gmachem Uniwersytetu Opolskiego przy ul. Oleskiej.

Książę stanął przed zamkiem


6

28 Kwietnia 2021

Fitch Ratings: miejskie finanse na pięć z plusem Finanse miasta są bezpieczne pomimo pandemii. W ratingu krajowym niezależna agencja Fitch podniosła ocenę Opola z A do A+.

O

znacza to, że finanse Opola nie straciły na stabilności. Wręcz przeciwnie miasto jest jeszcze bardziej wiarygodnym partnerem dla instytucji finansowych. Bardzo dobrze (na mocną czwórkę) finanse stolicy regionu oceniane są w ratingu międzynarodowym. Tu ocena wzrosła do

„BBB”. Podniesienie ratingów odzwierciedla lepsze niż oczekiwane wykonanie przez miasto budżetu w 2020 roku oraz stabilne wyniki w ostatnich pięciu latach. „Szacujemy, że wskaźniki zamożności Miasta są na poziomie porównywalnym lub wyższym od średniej krajowej, ponieważ Opole jest najsilniejszym ośrodkiem w podregionie, a czynnikiem sprzyjającym rozwojowi lokalnej gospodarki jest Specjalna Strefa Ekonomiczna funkcjonująca na terenie Miasta” czytamy w komunikacie. W 2020 roku negatywny wpływ na dochody miały skutki zamrożenia gospodarki w związku z pandemią oraz decyzje rządu o obniżeniu stawek PIT. Dochody z tego tytułu spadły o 6 mln zł do 230 mln zł. Ubytek we wpływach

z PIT zrównoważyły wyższe dochody z podatku od nieruchomości oraz transferów. Pomimo pandemii, nadwyżka operacyjna Opola wzrosła z 44 mln zł do historycznie najwyższego poziomu i wyniosła 64 mln zł w ubiegłym roku. Z komunikatu dowiadujemy się również, że dochody podatkowe miasta stanowiły 33% dochodów ogółem. Oznacza to, że dochody podatkowe nie spadły tak mocno jak spadek krajowego PKB. Fitch Ratings prognozuje, że w 2021 r. dochody podatkowe (PIT, CIT) będą rosły w tempie niższym niż w latach 2016-2020 w wyniku spowolnienia gospodarczego spowodowanego pandemią, natomiast szybszego wzrostu oczekuje w latach 2022-2023, jako efekt spodziewanego ożywienia gospodarczego.

Przejazd kolejowy czasowo zamknięty Do 4 maja zamknięty ma być przejazd kolejowy przy ulicy Torowej. Alternatywna droga prowadzi przez wyremontowany już przejazd przy Al. Przyjaźni.

K

ierowcy korzystający z drogi w rejonie zakładów Nutricia muszą mieć się na baczności, gdyż nie będzie można w tym miejscu wjechać i wyjechać do dzielnicy Nowa Wieś Królewska. Wszystko przez zaplanowany remont przejazdu

kolejowego w ramach modernizacji odcinka Opole Zachodnie - Opole Groszowice. Wcześniej przebudowano przejazd przez tory na Alei Przyjaźni, a wówczas objazd prowadził przez ul. Torową. Tym razem przez około dwa najbliższe tygodnia będzie odwrotnie. Na torowisku w ciągu ul. Marka z Jemielnicy cały czas trwają prace. Demontowane jest podtorze i nawierzchnia torowa, po których prowadzony jest ruch w kierunku stacji Opole Główne i z niej. W ramach modernizacji na całym odcinku przewidziano przebudowę blisko 10 km torów i wymianę 26 rozjazdów. Inwestycja obejmuje także przebudowę sieci trakcyjnej. Oprócz robót torowych, mostowych i trakcyjnych zbudowane zostaną ekrany akustyczne i ściany oporowe. Co więcej na stacji Opole Główne powstaje nowy peron 1A.

Dzielnica generalska wypięknieje Jeden z najpiękniejszych zakątków Opola doczeka się remontu ulic i chodników. Pojawi sie też dużo nowej zieleni.

D

o końca roku przebudowane zostaną ulice Dwernickiego, Dąbrowskiego, Andersa, Poniatowskiego, Sikorskiego i Zajączka. Przy ulicach pojawią się 63 donice, w których posadzone będą takie gatunki, jak: klon polny (ul. Dwernickiego), wiśnia osobliwa (ul. Sikorskiego), miłorząb dwuklapowy Saratoga (ul. Zajączka), morwa biała (ul. Poniatowskiego). Ponadto spółka Wodociągi i Kanalizacja przebuduje sieć wodociągową. Prace potrwają do końca roku. Chęć ich wykonania zgłosiło aż siedem firm. Co ciekawe, każda z ofert opiewa na niższą kwotę, aniżeli zakładano. Miasto planowało bowiem wydać na remont około 4.20.00 zł. Jedna z firm wyceniła swoją pracę na nieco ponad połowę tej kwoty. Oferta PWU Best Opebel S.C zakłada przebudowę ulic za 2.240.000 zł. Warto podkreślić, że żadna z siedmiu ofert nie przekroczyła trzech milionów. Przetarg nie został jeszcze jednak rozstrzygnięty. Miasto weryfikuje oferty. Nie są to pierwsze prace w Dzielnicy Generalskiej. W ramach przebudowy skrzyżowania w rejonie Opola Wschodniego, zmodernizowano część odcinka ulicy Nysy Łużyckiej. Oprócz asfaltu ułożono nowe chodniki. Zmniejszono też hałas związany z ruchem samochodów, montując bariery dźwiękoszczelne.


7

28 Kwietnia 2021

Nasze zoo wyróżnione przez National Geographic

Redakcja czasopisma przyrodniczego, czytanego na całym świecie, umieściła opolski ogród zoologiczny na 3. miejscu w zestawieniu najpiękniejszych w Polsce.

G

dy tylko pogoda jest sprzyjająca, ogrody zoologiczne są tłumnie oblegane przez całe rodziny i nie powinno to nikogo zaskakiwać. Taka wycieczka to przecież jeden z najciekawszych sposobów spędzania wolnego czasu. (...) Dzika natura ma w sobie coś, co od zawsze przyciąga człowieka. Majestatyczne okazy egzotycznej fauny zachwycają swoim pięknem, niektóre także potęgą. To wszystko sprawia, że ciężko oderwać od nich wzrok - pisze National Geographic. W gronie dziesięciu tak pięknych ogrodów, jak te z Wrocławia czy Gdańska, redakcja umieściła również opolski. - Bardzo się cieszymy z każdej pozytywnej oceny, a najbardziej zadowoleni jesteśmy wtedy, gdy przyjeżdża do nas dużo odwiedzających - mówi dyrektor Lesław Sobieraj. Nasz ogród jest jednym z najpiękniejszych i najciekawszych w kraju! Potwierdzają to też setki tysięcy zwiedzających, którzy każdego roku tłumnie przybywają do tej turystycznej perełki regionu. Co więcej, zoo w Opolu stale stara się podnosić zarówno standardy bytowania zwierząt, jak i komfort zwiedzania ogrodu. Wciąż przygotowywane są nowe atrakcje, a najnowsza i największa to wybieg dla lwów i tygrysów. W Opolu można już podziwiać ponad 300 gatunków zwierząt. Obecnie zoo, z powodu ograniczeń pandemicznych, jest otwarte codziennie w godz. 9-15. Bieżące informacje można znaleźć na stronie internetowej www.zoo.opole.pl oraz na facebookowym profilu @ZooOpole.

ZOBACZ materiał video

Materiał PROMOCYJNY

WiK w Opolu Sp. z o.o. stawia na zieloną energię

W

wyniku prowadzonej inwestycji, na terenie opolskiej oczyszczalni ścieków, zostanie wybudowanych, przebudowanych oraz wyremontowanych w sumie ponad 80 obiektów. Do ciekawszych rozwiązań technologicznych należy budowa wielkogabarytowych Wydzielonych Komór Fermentacyjnych (WKF). W procesie oczyszczania ścieków zaplanowano wydłużony okres fermentacji osadów w WKF, dzięki czemu pozyskamy zwiększoną ilość produktu ubocznego fermentacji

osadów ściekowych tak zwanego biogazu. - W wyniku fermentacji powstaje biogaz będący paliwem energetycznym. Wytworzona z biogazu energia elektryczna w znacznym stopniu zasilać będzie oczyszczalnię ścieków, a sama modernizacja zwiększy efektywność energetyczną oczyszczalni – mówi Mateusz Filipowski, Wiceprezes Zarządu ds. Technicznych i Inwestycyjnych WiK Opole. Biogaz jest paliwem ekologicznym, podczas jego spalania powstaje jedynie woda i dwutlenek węgla. Wy-

fot. J. Małkowski

Wodociągi i Kanalizacja w Opolu Spółka z o. o. realizuje największą inwestycję w historii miasta Opola – projekt pn. „Kompleksowa modernizacja oczyszczalni ścieków w Opolu wraz z poprawą gospodarki wodno ściekowej”, którego wartość wynosi ponad 207 mln zł. Realizacja inwestycji przyniesie wiele różnych korzyści, w tym zwiększy produkcję biogazu zielonej energii.

Projekt współfinansowany przez UE ze środków Funduszu Spójności

korzystywany jest do produkcji „zielonej energii” zarówno elektrycznej jak i cieplnej. Wytworzona energia zasila oczyszczalnię ścieków reduku-

jąc koszty jej utrzymania. Produkcja i wykorzystanie biogazu przyczyniają się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych. Ponadto, procesy

fermentacji redukują ilość powstających osadów ściekowych, a tym samym korzystnie wpływają na ochronę środowiska.


8

28 Kwietnia 2021

reklama

CHCESZ SPRZEDAĆ SWÓJ SAMOCHÓD W ŁATWY I SZYBKI SPOSÓB? ODWIEDŹ ODDZIAŁ SAMOCHODÓW UŻYWANYCH GRUPY SIKORA I PRZEKONAJ SIĘ JAKIE TO PROSTE!

Bezpłatna wycena Twojego samochodu.

Atrakcyjna oferta odkupu bez względu na markę.

Komfortowa i bezpieczna transakcja - wszystko w jednym miejscu.

Kompleksowa obsługa techniczna, sprzedażowa i finansowa oraz fachowe doradctwo.

Sikora Opole, ul. Wrocławska 143, tel.: +48 77 413 81 05


9

Fot. ze zbiorów Muzeum Śląska Opolskiego

28 Kwietnia 2021

W Opolu pochód prowadzony 2 maja 1920 roku przez Szymona Koszyka od strony dzisiejszego Zaodrza do centrum miasta został zaatakowany na moście przez niemieckie bojówki. Wielu manifestantów dotkliwie pobito, w tym Szymona Koszyka, który ledwo uszedł z życiem.

P

atriotyczna manifestacja odbyła się 3 maja 1920 r. z dużym rozmachem i udziałem orkiestry we wsiach Osiek i Rozmierz. Zachowały się zdjęcia z tej uroczystości i sztandar „Tobie Polsko” (obydwa publikujemy), który w pochodzie niósł Alojzy Szulc. Przechował go i przekazał on potem do Muzeum Czynu Powstańczego w 1968 r. Od kilku lat kopia sztandaru towarzyszy uroczystościom patriotycznym w Opolu, a w 2021 r. jego wizerunek stał się logo obchodów 100. rocznicy III Powstania Śląskiego zorganizowanych przez władze miasta. Wróćmy jednak do zajść w Opolu sprzed ponad 100 lat. Wczesnym rankiem 2 maja 1920 zbliżały się do Opola cztery grupy ludności polskiej, szły czterema kolumnami — od strony Groszowic, Gosławic, Czarnowąsów i Zaodrza - na wiec w śródmieściu z okazji 129. rocznicy Konstytucji 3 Maja. Siedmiotysięczny pochód grupy wkraczającej do Opola od strony Zaodrza zatrzymał się na dzisiejszym placu Józefa Piłsudskiego. Drogę zagrodziły im zwarte szeregi niemieckich bojówkarzy. Przywódca polskiej grupy Szymon Koszyk szybko ocenił sytuację. Znaczną część

Jak to Koszyk uszedł z życiem… pochodu stanowiły dzieci, kobiety i starcy, wszyscy poubierani w narodowe stroje, na rowerach i wozach, z instrumentami muzycznymi w rękach, stali teraz bezbronni. „Nie damy ziemi skąd nasz ród, nie damy pogrześć mowy...” - śpiew ucichł raptem, zrobiło się cicho. „Tod den Polen!!” - okrzyk odbił się od murów kamienic. Ruszyło niemieckie natarcie. Na Polaków posypały się kamienie, a potem poszły w ruch pałki, noże, kastety. Ludność polską ogarnęła panika. Gołe ręce okazały się za słabe. Policzono rannych, było ich około stu, przeważnie kobiety i młodzi chłopcy. Pozostają tylko zdrowi mężczyźni, reszta do domu - zadecydował Szymon Koszyk. Kobiety nie protestowały, odjechały

wozami, zabierając rannych. Wkrótce na łące pozostało około tysiąc polskich chłopów. Rozebrano dokumentnie najbliższe płoty. Teraz każdy trzymał w ręku sękaty kij albo płaską, twardą sztachetę. Niemieccy nacjonaliści nie spodziewali się tak silnego kontrataku - w pół godziny opanowano całą ulicę Niemodlińską. „Rodacy, kochani chłopi” - przemówił stojąc na parapecie okna jednej z kamienic Koszyk - przybyliśmy tutaj ubrani świątecznie, aby przeżyć piękny dzień. Nie spodziewaliśmy się tego brutalnego napadu. Niemcy odbyli wczoraj pochód i nikt im nie przeszkadzał, chociaż byliśmy w stanie to zrobić. Dzisiaj polała się pierwsza polska krew na

przedmieściach Opola w czasach plebiscytu, ale tę walkę rozpoczęli Niemcy. My w walce dla Polski nie ustaniemy, niech żyje Polska!” Mimo iż Polaków było teraz znacznie mniej, metr po metrze wypierano Niemców w stronę śródmieścia. I wtedy pojawił się przedstawiciel Komisji Międzysojuszniczej, a z nim oddział zielonej policji Sipo z inspektorem Ploetzem na czele. Walka ustała. „Polacy muszą się rozejść do domów, wiecu nie będzie” - zakomunikował sucho oficer angielski. „Pozostałe wasze grupy zostały już całkiem rozbite” - dodał. Polacy nie rozchodzili się jednak, wobec tego Ploetz jako stróż porządku, chcąc załagodzić sytuację, postanowił wystąpić w roli arbitra. Ploetz wezwał przywódcę polskiej grupy celem rozpoczęcia „rokowań”. Przed szereg wystąpił Szymon Koszyk. W tym momencie kordon policji załamał się i Polaka otoczyli bojówkarze niemieccy. Inspektor - udając, że nie spostrzega manewru bojówkarzy - nakazał policji wyrównać szeregi. Dostał raz butelką, potem drugi i trzeci, ale nie upadł, głowę miał twardą, jednak uderzenia prętem żelaznym nie wytrzymał. Kto wie, jak by się to wszystko dla Koszyka skończyło, gdyby nie niemiecki komunista Erich Kreintenhubert, wysoki, silny chłop, który stanął w obronie bitego. Co prawda i on w końcu upadł, ale wtedy inspektor przestraszył się. Padła komenda i sprawna Sipo zasłoniła szablami mocno już pokrwawionych Polaka i Niemca. Ponieważ zachodziła obawa, że w nocy nacjonaliści niemieccy mogą wtargnąć do szpitala, sekretarz komisariatu plebiscytowego w Opolu, Antoni Kęsa, po kryjomu wywiózł rannego autem do Bytomia...” Szymon Koszyk przeżył.


10

28 Kwietnia 2021

Kompleksowa metamorfoza Zmodernizowana ul. Grota-Roweckiego i jej okolice są już gotowe. W ramach inwestycji MZD wymienił nawierzchnię jezdni i chodników, wydzielił miejsca postojowe i zbudował parking.

N

a ten remont okoliczni - i nie tylko mieszkańcy czekali od dłuższego czasu. Teraz jadą autami po równej nawierzchni, blask odzyskały chodniki, a dodatkwo w ciągu tej ważnej drogi na osiedlu Armii Krajowej powstała ścieżka rowerowa. Poza tym uporządkowano miejsca parkingowe i zamontowano nowoczesne latarnie. Inwestycję zrealizowano w ramach zwycięskiego projektu z Budżetu Obywatelskiego Opola. Wykonawca

finalizuje już całą przebudowę, a do wykończenia pozostał jedynie duży parking koło budynku starej Telekomunikacji Polskiej. Dotychczas było to miejsce pełne dziur, a po deszczu, także błota i kałuż. Obecnie jest już asfalt i brakuje tylko oznaczeń poziomych. Na odcinku między ul. Sosnkowskiego, a kościołem powstała ścieżka pieszo-rowerowa, która łączy park na osiedlu AK z ul. Wodociągową, Centrum Sportu i Stegu Areną oraz

ze ścieżką dla cyklistów wzdłuż Sosnkow- się też wyznaczone miejsca parkingowe skiego, którą rowerzyści dojadą do Chabrów dla niepełnosprawnych. Wzdłuż całej ulicy i dalej w kierunku Zaodrza. Poza tym wylany uporządkowano też miejsca postojowe dla został nowy asfalt na jezdni (od Sosnkow- aut, więc rowerzyści i piesi mogą swobodskiego do Domu Kultury), na całejodługości nie się reklamy poruszać. Wcześniej w tym w rejonie Proszę przerobienie z załącznika formacie: mamy chodniki z kostki brukowej oraz no- auta parkowały bowiem dość swobodnie cm lub 12,9 x 7,5 cm format PDF woczesne oświetlenie. Na remontowanym i tarasowały ciągi komunikacyjne. fragmencie ulicy powstały też trzy wyniesione przejścia dla pieszych, więc będzie zdecydowanie bezpieczniej. Pojawiły

reklama

Wokaliści i wokalistki! mamy coś dla Was! Ruszyła 1. edycja „Przeboje al’dęte. Konkurs dla wokalistów”. Organizatorzy do 30 czerwca czekają na autorskie, wokalne wykonanie jednej z dwunastu piosenek.

M

uzeum Polskiej Piosenki w Opolu i Narodowa Orkiestra Dęta w Lubinie ogłosiły konkurs dla wokalistów, którzy chcą spróbować swoich sił na dużej scenie. Dla chętnych przygotowano 12 półplaybacków, które można pobrać ze strony ww.przebojealdete.pl. Nagranie piosenki wokalne wraz z obrazem należy wysłać do 30 czerwca na adres aldete@muzeumpiosenki. pl. Konkurs odbywa się w czterech kat. wiekowych: 9-14, 14-19, dorośli od 20 do 59 lat i seniorzy 60+.

- Nasze Muzeum powstało także po to, by rozwijać i kształcić miłośników polskiej piosenki. Serdecznie zapraszam wszystkich na profesjonalne warsztaty z mistrzynią Elżbietą Zapendowską, która wraz z Mariuszem Dziubkiem, wspaniałym dyrygentem i aranżerem pomogą przygotować się do występu przed opolską publicznością - mówi Jarosław Wasik, dyrektor Muzeum Polskiej Piosenki. Wszystkie prace zgłoszone do konkursu, przejdą przez dwa etapy eliminacji. Pierwszy w lipcu, kiedy zgłoszenia oceni komisja konkursowa i zdecyduje, kto weźmie udział w warsztatach wokalnych. Drugi zaplanowano na wrzesień, a podczas koncertu laureatów w centrum Opola ścisłą czołówkę nagrodzi profesjonalne jury, które zdecyduje, kto otrzyma Grand Prix oraz pozostałe nagrody.

w


11

28 Kwietnia 2021

Punkt szczepień w Toropolu ruszył ZOBACZ materiał video

Uważajcie na oszustwa za pomocą SMS-ów Nasze telefony z różnymi aplikacjami, w tym z bankowymi, stanowią szeroko otwarte okno na świat. Umożliwiają nam wykonywanie różnych operacji, w tym finansowych. Policja przypomina o zachowaniu bezpieczeństwa.

A

by dostać się do naszych oszczędności, przestępcy próbują przejąć kontrolę nad naszymi telefonami. Jednym ze sposobów są fałszywe SMS-y. Dołączony jest do nich link, a treść skłania, aby go kliknąć. Wówczas - bez naszej wiedzy i zgody - może zostać zainstalowane na te-

lefonie złośliwe oprogramowanie. W konsekwencji, oszuści dostaną się do naszych kont bankowych. Pamiętajmy, aby nie otwierać nieznanych nam linków i nie ufać wszystkim wysyłanym SMS-om. Przestępcy podszywając się pod różnego rodzaju portale ogłoszeniowe, czy też firmy kurierskie, wysyłają do przypadkowych osób wiadomość z prośbą o dopłacenie niewielkiej kwoty do zamówionej przesyłki. Nadawca może również udawać, że wiadomość wysłana jest z Urzędu Skarbowego lub Urzędu Celnego. Wówczas również chodzi o niewielką dopłatę. Aby dowiedzieć się więcej lub aby uiścić zapłatę, należy kliknąć w wysłany SMS-em link. Ten może przekierować nas na fałszywą stronę banku. Wówczas przestępcy „pozyskują” login i hasło do naszego internetowego konta w banku. Pamiętajmy, że ofiarą przestępców możemy się stać również na odległość. Bądźmy czujni!

Toropol został pierwszym Punktem Szczepień Powszechnych w regionie. Może realizować masową akcję pod warunkiem, że będą szczepionki.

J

est to miejsce, w którym szczepionkę przeciwko wirusowi SARS CoV-2 mogą przyjąć nie tylko mieszkańcy Opola, ale także osoby z całego regionu. Mieszkańcy zakwalifikowani do szczepień przyjmowani są od 19 kwietnia, codziennie w godz. 8.00-18.00, a proces wstrzymuje jedynie brak wystarczającej liczby szczepionek. Tylko w ciągu pierwszego tygodnia zaszczepiono przeciw Covid-19 ponad 2000 chętnych. - Udostępniliśmy Toropol najszybciej jak to możliwe i to doskonała lokalizacja. Zorganizowaliśmy wspólnie z policją ruch w rejonie i udostępniliśmy parking. Zainteresowanie szczepieniem w pierwszych dniach funkcjonowania punktu było bardzo duże. Wierzymy, że to wymiernie pomoże w walce z epidemią - powiedział Przemysław Zych, wiceprezydent Opola. Toropol znajduje się w samym centrum Opola. Zaletą jest także dostęp do parkingu (bezpłatnego na czas szczepienia) oraz bliskość do przystanku autobusowego MZK oraz dworca kolejowego. Akcję szczepień masowych wspiera ponad setka pracowników z publicznych ośrodków zdrowia oraz policjanci, kierujący m.in. ruchem. - Codziennie w trakcie 10 godzin może być szczepionych około 1800 osób. Zachęcamy, aby osoby z odpowiedniej grupy wiekowej, zainteresowanem szczepieniem preparatem Moderny kontaktowały się poprzez infolinię 989 - tłumaczy Tomasz Halski, odpowiedzialny za organizację punktu w Opolu.

ZMIANA w Radzie miasta Profesorka Uniwersytetu Opolskiego Anna Tabisz zastąpi w Radzie Miasta prof. Marka Masnyka. Pracująca na co dzień w Instytucie Językoznawstwa, szefowa Katedry Języka Polskiego UO – dr hab. Anna Tabisz, pełni także funkcję Zastępcy Zarządu Dzielnicy IX - Stare Miasto.

N

owa radna startowała w ostatnich wyborach z szóstego miejsca ośmioosobowej listy komitetu Arkadiusza Wiśniewskiego z okręgu obejmującego teren Starego Miasta i Śródmieścia. Zdobyła 385 głosów. Ten wynik sparawił, że była pierwsza na liście rezerowej. - Radną dzielnicy jestem już drugą kadencję. Od dłuższego czasu pracuję na rzecz społeczności lokalnej, dotychczas skupiając się na dzielnicy Generalskiej. Teraz dostaję świetną okazję, by swoje chęci do pracy społecznej przełożyć na funkcjonowanie Rady Miasta Opola powiedziała Anna Tabisz. - Cieszę się ogromnie, że Pani Profesor dołączy do klubu. Miała duże poparcie w wyborach, a pracą w dzielnicy pokazała, że chce i potrafi działać na rzecz rozwoju miasta. To naukowiec i pełna pasji społeczniczka - zaznacza prezydent Arkadiusz Wiśniewski. Nowa radna formalnie do klubu Arkadiusza Wiśniewskiego wejdzie po tym, jak z mandatu zrezygnował rektor Uniwersytetu Opolskiego prof. Marek Masnyk, który pełnił tę funkcję od wyborów w 2018 roku. To była jego pierwsza kadencja. - Moja decyzja wynika z faktu, że w aktualnej sytuacji epidemicznej w kraju nie jestem w stanie rzetelnie wykonywać mandatu radnego. Panu prezydentowi oraz opolskim radnym dziękuję za dotychczasową współpracę

i okazywaną życzliwość, o którą będę nadal zabiegał jako rektor Uniwersytetu Opolskiego – tłumaczył prof. Marek Masnyk. To nie pierwsza zmiana w tej kadencji w Radzie Miasta w Opolu. Wcześniej mandatu zrzekł się Aleksander Iszczuk, który objął funkcję naczelnika Wydziału Oświaty w Urzędzie Miasta.


12 reklama

28 Kwietnia 2021


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.