ZooBranża Styczeń 2024

Page 1

1/2024

SPECJALISTYCZNY MAGAZYN BRANŻY ZOOLOGICZNEJ DLA MANAGERÓW FIRM ORAZ WŁAŚCICIELI I PRACOWNIKÓW SKLEPÓW ZOOLOGICZNYCH

STYCZEŃ 2024

NR 1 (90) ISSN 2450-0372

PSYCHOBIOTYKI Pet food science

Higiena jamy ustnej kota



Szanowni Państwo, witamy Czytelników w Nowym Roku, życząc wszystkim pomyślności, ciekawych wyzwań, realizacji noworocznych planów i szeroko pojętego rozwoju. Nowy rok, nowe możliwości – wykorzystajmy je w pełni, z naszej strony będziemy niezmiennie wspierać Państwa solidną wiedzą i nowinkami z rynku, inspirować oraz pokazywać najnowsze trendy. Jeśli mowa o rozwoju, to warto wspomnieć, że prognozy ekonomistów dla polskiej gospodarki są optymistyczne, wskazywane jest szybkie ożywienie gospodarcze, a w zależności o źródła analitycy mówią o wzroście PKB w 2024 roku o 2,8–3,9%. Wyjaśniane jest to jako efekt poprawy sytuacji dochodowej gospodarstw domowych, wzmożonej aktywności inwestycyjnej firm oraz impulsu fiskalnego. Warto podkreślić, że mimo spowolnienia z 2023 roku polska gospodarka jest najszybciej popandemicznie rozwijającą się gospodarką w UE, a jak wynika z danych Eurostatu w dobrobycie materialnym gospodarstw domowych dogoniliśmy Słowenię i Portugalię, a wyprzedziliśmy Czechy, a nawet Hiszpanię. Globalni liderzy na tegorocznym Światowym Forum Ekonomicznym spotykają się pod hasłem „Rebuilding Trust”, a wiodącymi tematami, oprócz kryzysów geopolitycznych będą rozwój AI oraz zmiany klimatu. Można powiedzieć, że branża zoologiczna wpisuje się doskonale w ten zakres tematyczny, a zaufanie do producenta, jasne komunikaty i zaan-

gażowanie prośrodowiskowe to wartości, które bardzo cenią konsumenci, zwłaszcza z młodszych pokoleń. Opiekunowie zwierząt stale poszerzają swoje horyzonty wiedzy na temat kluczowych aspektów żywienia, opieki nad swoimi podopiecznymi i zapewnienia im dobrostanu. Stanowi to nieustanne wyzwanie dla producentów i doradców w sklepach – w odpowiedzi poszukuje się nowych, innowacyjnych składników, materiałów, formuł, technologii, opakowań itp. Stawiamy na podejście konsumocentryczne, rozwijamy strategie komunikacji omnichannel… Nie byłoby to możliwe, gdyby na skalę globalną nie trwały prace badawczorozwojowe, zaangażowanie nauki ma ogromne znaczenie – piszemy o tym w bieżącym numerze „ZooBranży” na przykładzie sektora karm dla zwierząt towarzyszących. Podstawą rozwoju są też spotkania branżowe, targi i konferencje, których celem oprócz edukowania jest również wymiana doświadczeń i kultywowanie kontaktów w środowisku branżowym. Z przyjemnością spotkamy się z Państwem na tegorocznych wydarzeniach, budujmy wspólnie silną polską zoologię.

Zapraszamy! Joanna Zarzyńska Redaktor naczelna


SPIS TREŚCI

W numerze

Adrianna Iwan mgr mikrobiologii, technik weterynarii, zoopsycholog, studentka medycyny weterynaryjnej na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie, współpracuje z Fundacją Badamy Suplementy.

03 Od redakcji 06 Echa Branży 10 Pet food science – czy w sektorze pet food korzystamy z osiągnięć naukowych? 16 Humor w marketingu 22 Psychobiotyki – bakterie przyszłości w suplementacji psów? 30 Zasady żywienia zwierząt po sterylizacji 34 Drożdże – naturalne rozwiązanie dla wsparcia odporności i funkcji przewodu pokarmowego psów i kotów 38 Jak zadbać o higienę jamy ustnej kota? 44 Wpływ zmian klimatu na wektory chorób oraz pasożyty zewnętrzne i zagrożenia z nimi związane 50 Zasady żywienia królików mini lop 54 Gatunki zakazane w akwarystyce – aktualizacja list inwazyjnych gatunków obcych stwarzających zagrożenie dla Polski i Unii 60 Co nowego na rynku? 66 Krzyżówka

Agnieszka Kurosad dr n. wet., obecnie pracuje w dziale R&D Vet Planet Sp. z o.o.; wcześniej adiunkt UPWr., autor i współautor publikacji naukowych i popularno-naukowych, w tym trzech książek związanych z żywieniem i dietetyką zwierząt.

Rafał Maciaszek dr inż., pracuje w Instytucie Nauk o Zwierzętach SGGW w Warszawie, właściciel hodowli Kumak Shrimp. Od 2010 roku zajmuje się selekcją ubarwienia słodkowodnych krewetek z rodziny Atyidae oraz wybranych gatunków raków. Pracuje również nad opracowywaniem metod związanych diagnostyką i zwalczaniem chorób skorupiaków. Główny sędzia na międzynarodowych konkursach i wystawach krewetek. Organizator i inicjator jednego z czołowych wydarzeń akwarystycznych w Europie – Międzynarodowych Dni Akwarystyki. Współautor książki „Nanoakwarium – zwierzęta, technika, aquascaping”.

Ewelina Stanclik absolwentka technikum weterynaryjnego. Weterynaria jest jej stylem życia, a pasją wypełniającą każdą wolną chwilą są psy i wszystko, co z nimi związane, ich sposób zachowania oraz szkolenie. Oprócz pracy w gabinecie weterynaryjnym spełnia się w przygotowywaniu artykułów do czasopism zawodowych oraz razem z Chesapeake bay Retrieverem od czasu do czasu odwiedza dzieci w przedszkolach.

prof. dr hab. Romuald Zabielski profesor nauk weterynaryjnych, członek korespondent PAN. Zatrudniony w Centrum Medycyny Translacyjnej SGGW w Warszawie. Stypendysta rządów japońskiego i francuskiego oraz Karolinska Institutet (Szwecja), profesor wizytujący uczelni japońskich, włoskiej i australijskiej. Zajmuje się naukowo fizjologią zwierząt, w szczególności neurohormonalną regulacją funkcji trawiennych ssaków. Autor ponad 250 artykułów naukowych, redaktor i współautor licznych monografii. Opracował innowacyjne dodatki do pasz dla zwierząt gospodarskich oraz preparaty wspomagające pracę jelit dla ludzi. Prowadzi zajęcia dla studentów z zakresu prewencji weterynaryjnej, zarządzania zdrowiem stada, fizjologii noworodków, neurofizjologii, m in.

dr n. wet. Joanna Zarzyńska doktor nauk weterynaryjnych, lekarz medycyny weterynaryjnej, absolwentka Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego oraz Studium Doktoranckiego przy Wydziale Medycyny Weterynaryjnej SGGW w Warszawie. Od 2006 r. pracuje naukowo na stanowisku adiunkta w Katedrze Higieny Żywności i Ochrony Zdrowia Publicznego WMW SGGW. Prowadzi m.in. zajęcia fakultatywne dla studentów z zakresu pielęgnacji zwierząt egzotycznych i słuchaczy Studiów Podyplomowych.

Podziel się wiedzą!

Zostań autorem „ZooBranży”. Skontaktuj się z nami. redakcja@zoobranza.com.pl

4

dr n. wet. Jerzy Ziętek jest adiunktem w Katedrze Epizootiologii i Klinice Chorób Zakaźnych UP w Lublinie. Inicjator utworzenia specjalistycznego oddziału zajmującego się terapią małych ssaków na macierzystym wydziale. Dydaktyk i pracownik naukowy, specjalista w zakresie chorób zwierząt nieudomowionych oraz patologii i użytkowania zwierząt laboratoryjnych.


Producent i oficjalny dystrybutor

+48 696 607 221

a m i p l a y @ a m i p l a y. e u

w w w. a m ipla y. eu


ECHA BRANŻY Bayleg dystrybutorem marek Equilibrio, Everland oraz Wolpy Istniejący od ponad 120 lat ADM jest jedną z największych na świecie firm zajmujących się przetwarzaniem i dostarczaniem surowców wykorzystywanych do produkcji napojów i żywności, notowany na 1. miejscu tego sektora przemysłu na liście Fortune 500. Dzięki współpracy z Bayleg S.A. – teraz także w Polsce dostępne będą karmy dla psów i kotów produkowane w Europie, dotychczas dostępne na wielu rynkach świata. Equilibrio – globalna marka karm dla psów i kotów skoncentrowana na benefitach zdrowotnych wynikających ze zrównoważonego żywienia i najlepszej wiedzy naukowej.

Everland – stworzona i przyrządzana we Francji, skierowana do klientów, którzy swojego pupila traktują jak towarzysza codziennych przygód i członka rodziny. Komunikująca silną emocjonalną więź pomiędzy opiekunem a pupilem. W każdym wariancie oferująca kaczkę lub łososia jako podstawowy składnik karmy. Wolpy by Everland – oferta karm ekonomicznych dla rynku specjalistycznego. Skierowana do opiekunów, dla których pies jest towarzyszem, a wybór karmy oparty jest przede wszystkim o jej zawartość białka i tłuszczu w celu zapewnienia zapotrzebowania energetycznego zależnie od poziomu aktywności. Opakowania w zależności od wariantu jedynie 10 i 20 kg. Bayleg i ADM zapraszają do współpracy. BAYLEG S.A. ul. Krzywa 20, 59-216 Ziemice +48 76 855 00 87 biuro@bayleg.pl

Serduszka Ham-Stake idealne na walentynki Zbliża się wyjątkowa chwila dla wszystkich zakochanych, a my mamy coś specjalnego dla Twojego futrzanego przyjaciela! Nasze naturalne przysmaki dla gryzoni i królików w kształcie serduszek to nie tylko pyszna uczta, ale również wyjątkowy gest miłości do Twojego pupila. Stworzone z myślą o zdrowiu Twojego zwierzaka, serduszka dostępne są w dwóch apetycznych smakach: marchewkowym i pietruszkowym. Oferujemy najwyższą jakość, gwarantując, że Twój pupil będzie delektować się smakiem natury bez zbędnych dodatków czy sztucznych substancji. Nasze przysmaki to nie tylko wyjątkowy prezent, ale także wyraz prawdziwej troski o zdrowie i radość Twojego małego przyjaciela. Zadbaj o jego szczęście i dobre samopoczucie, oferując mu coś więcej niż zwykłe przekąski. www.ham-stake.com zamowienia@ham-stake.com

Sukces Linii Ziółka Konesera od Ham-Stake! Ham-Stake, lider w dziedzinie zdrowego żywienia dla zwierząt, z dumą ogłasza olśniewający sukces swojej najnowszej linii produktów – „Ziółka Konesera”. Klienci doceniają najwyższą jakość i doskonały skład „Ziółek Konesera”. Bogactwo naturalnych składników sprawia, że produkty te są nie tylko smaczne, ale również zdrowe, zapewniając świetne uzupełnienie diety dla pupili. „Ziółka Konesera” od Ham-Stake to nie tylko smaczna przekąska dla zwierząt, ale także sposób na dbanie o ich zdrowie i dobre samopoczucie. To również szansa na zaspokojenie wyrafinowanych podniebień futrzastych przyjaciół! Dziękujemy naszym wiernym klientom za zaufanie! Sukces „Ziółek Konesera” to dla nas powód do dumy i motywacja do dalszego tworzenia innowacyjnych i wysokiej jakości produktów. Wierzymy, że zdrowa dieta to klucz do szczęścia zwierzaków! Dołącz do rzeszy zadowolonych klientów – wybierz „Ziółka Konesera” od Ham-Stake już dziś! www.ham-stake.com zamowienia@ham-stake.com

6


Zaproszenie na Pet Forum Europe Interzoo 2024

– Zsoka Ardai, europejski lider ds. klimatu i zrównoważonego zaopatrzenia, Mars. • Probiotyki dla zwierząt domowych: Zrozumienie przekonań, motywacji, ścieżki zakupowej i potrzeb opiekunów zwierząt domowych – Lidiia Alaverdova, DVM, dyrektor ds. globalnego marketingu, zdrowia i żywienia zwierząt i roślin, Chr. Hansena. • Przyszłość branży białka owadów: wnioski wyciągnięte z produkcjiNiemcy zwierzęcej – Chloe Champion, dewelo7 –prezentacji 10 majastart-upów 2024 | Norymberga, Oprócz Fresh Ideas Stage służącej perka branży karmy dla zwierząt domowych, Agronui innowacyjnych pomysłów, licznych krótkich konferencji tris. informacyjnych na temat poszczególnych rynków i regionów oraz Interzoo Party jako wydarzenia networkingo- Dodatkowo odbędzie się sześć sesji technicznych. wego, uzupełnieniem targów w dniu 6 maja 2024 r. bę- Pełną agendę można znaleźć na stronie: petfoodforumedzie Petfood Forum Europe (organizowane przez WATT vents.com/europe/agenda Dzięki rejestracji na Petfood Forum Europe bilet obejmuGlobal Media). Międzynarodowe targi artykułów dla zwierząt domowych je cały dzień prezentacji edukacyjnych, przerwy kawowe, Poruszane będą następujące 38. tematy: • Design thinking w obszarze przekąsek dla zwierząt lunch i nieocenione przyjęcie networkingowe. Dodati innowacji w karmach: Tworzenie połączenia i rozko- kowo wstęp na targi Interzoo 2024 jest wliczony w cenę szy – David Molenberghs, współzałożyciel i dyrektor opłaty rejestracyjnej Petfood Forum Europe. ds. innowacji w firmie Smoofl. Program wydarzeń towarzyszących targom można • Jak przeciwdziałać wpływowi zmiany klimatu na euro- znaleźć tutaj: pejski łańcuch dostaw karmy dla zwierząt domowych https://www.interzoo.com/en/events-programme

ZOBACZ NOWOŚCI NA INTERZOO! Dowiedz się o najnowszych trendach i osiągnięciach w swojej branży. Odkryj szeroką gamę innowacyjnych produktów i usług dla zwierząt domowych. Przekonaj się na miejscu, co sprawia, że wiodące na świecie wydarzenie Interzoo jest tak wyjątkowe.

KUP BILET JUŻ TERAZ!

Rynek światowy jest tutaj obecny!

Śledź nas!

INTERZOO.COM/EN

Organizator

Honorowy sponsor

Organizacja w imieniu organizatora

Wstęp tylko dla autoryzowanych gości handlowych.

IZ-24_Ad_Visitors_210x297mm_PL_3mm.indd 1

01.12.23 14:57

7


ECHA BRANŻY Poszerzamy zespół BUBA Pet Polska! Mamy przyjemność przywitać w naszym zespole nową Przedstawicielkę Handlową - Martę Garai-Orzeł, która będzie opiekowała się klientami z województwa dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego! Dane kontaktowe: m.garai@bubapet.pl, tel. 728 975 331. Zapraszamy do kontaktu! Uwaga! Rekrutacja! Jednocześnie, w związku z dynamicznym rozwojem naszej firmy oraz oferty produktowej, poszukujemy do współpracy osób na stanowisko Przedstawiciela Handlowego z centralnej i północnej Polski, które będą odpowiedzialne za opiekę nad dotychczasowymi klientami oraz rozwój współpracy z lecznicami weterynaryjnymi i specjalistycznymi sklepami zoologicznymi. Szukamy osób o wysokiej kulturze osobistej, zmotywowanych, gotowych do wyjazdów służbowych, z czynnym prawem jazdy kat. B. Znajomość branży zoologicznej i doświadczenie na podobnym stanowisku są mile widziane.

Aplikacje prosimy wysyłać wraz z klauzulą RODO na adres: rekrutacja@bubapet.pl Skontaktujemy się z wybranymi Kandydatami.

HERBAL PETS – ziołowe karmy dla zwierząt domowych Herbal Pets to pierwsza w Polsce firma zoologiczna, która już w 2005 roku wprowadziła na rynek tak szeroką gamę mieszanek ziołowych i przysmaków, wyprodukowanych w oparciu o naturalne surowce zielarskie. Oferta firmy obejmuje mieszanki ziół podstawowych, ziół uzupełniających, suszonych warzyw i owoców oraz karm ziołowo-warzywnych dla królików, gryzoni, ptaków egzotycznych, psów, kotów, żółwi i jaszczurek. Receptury produktów Herbal Pets opracowane zostały pod kątem poszczególnych gatunków zwierząt z uwzględnieniem ich specyficznych wymagań i preferencji żywieniowych. W naturalnych warunkach zwierzęta żywią się głównie owocami, nasionami, liśćmi i korzeniami roślin, liśćmi drzew i krzewów oraz ich korą. To właśnie pierwotne środowisko zwierząt stało się inspiracją do powstania produktów Herbal Pets, tak aby każdy z opiekunów

zwierząt towarzyszących mógł jak najdłużej cieszyć się ich zdrowiem i doskonałą kondycją. Zapraszamy do współpracy sklepy zoologiczne stacjonarne i online, hurtownie oraz kliniki weterynaryjne. Kontakt i szczegóły dotyczące oferty na 2024 r.: office@herbalpets.pl herbalpets.pl

„EufoRoczne Postanowienia” – nowa kampania BIOFEED na siłowniach w całej Polsce! Polski producent karm dla zwierząt BIOFEED z początkiem stycznia wystartował z kampanią reklamową dla marki Euphoria, linii karm dla psów i kotów superpremium. Bannery reklamowe będzie można znaleźć w Internecie oraz… na siłowniach w całej Polsce. Nazwa kampanii to EufoRoczne Postanowienia, a jej celem jest promowanie zdrowego stylu życia oraz wspólnej aktywności z czworonogiem. W komunikacji firma stawia na edukację konsumentów, przedstawianie zalet uprawiania „psich” sportów, takich jak Dog Frisbee czy Dog Trekking. Osią całości jest strona EuphoriaPetFood.pl, na której można znaleźć informację odnośnie do konkursu fotograficznego oraz więcej informacji na temat samej karmy. www.euphoriapetfood.pl Î euphoria.petfood Ú euphoria_polska @euphoriapetfood

8


CERTYFIKAT JAKOŚCI

Za linię produktów Sport&Recovery: BB&Recovery Balance, Osteoarthristop Plus, Flexactiv, HMB&Power, Electroactive Balance za wszechstronne wspieranie kondycji, mięśni i stawów psów aktywnych w sezonie sportowym i psów starszych oraz przyspieszanie i ułatwianie ich regeneracji POZNAJ OPINIE NASZYCH EKSPERTÓW*: lek. wet. Radochna Iłłakowicz, hodowca kelpie, uczestniczka zawodów pasterskich:

Preparaty marki Vetfood towarzyszą mi od dawna. Stosuję je zarówno w gabinecie weterynaryjnym jako wsparcie leczenia, jak i we własnej hodowli psów rasowych do poprawy odporności, jakości szaty oraz kondycji. Treningi oraz zawody pasterskie zużywają dużo psiej energii, są wymagające też dla mięśni i stawów. (...) Dzięki HMB&Power psy łatwiej znoszą obciążenie i według mnie wolniej się męczą. Dodatkowo zauważyłam, że regeneracja po wysiłku jest zdecydowanie krótsza (...).

Monika Marcela Ząbek, hodowla Diament Jakucji, łajki jakuckie, psy aktywne w sportach zaprzęgowych:

(...) Każdy z preparatów był sprawdzony w co najmniej dwóch jednostkach chorobowych, profilaktycznie lub rekonwalescencyjnie – na próbie minimum dwóch osobników. Ogólnie oceniam je bardzo wysoko. Na wyróżnienie zdecydowanie – w mojej opinii – zasługuje Vetfood Flexactiv. Długotrwałe podawanie preparatu dało poprawę funkcjonowania i u osobników młodych rosnących, i starszych (...)

Aleksandra Łupińska, opiekunka sportowych border collie, zawodniczka dogfrisbee:

(...) Nasz sport jest bardzo obciążający stawy, mocno wysiłkowy oraz kontuzjogenny. Flexactiv wspomagający aparat ruchu stosowałam dla dwóch młodych psów, które są w stałym treningu, wierzę, że miał bardzo mocny wpływ na brak kontuzji przez większość sezonu, żadnych przeciążeń czy bolesności stawowych. Osteoarthristop PLUS zdecydowałam się podawać psu starszemu, który już nie bierze czynnego udziału w zawodach, natomiast staram się, aby ciągle pozostał w aktywności fizycznej. (...) podczas stosowania widziałam lepsze funkcjonowanie. Draco dużo chętniej i z mniejszym wysiłkiem podejmował aktywność. (...) HMB&POWER ma on działanie anaboliczne, wspomaga organizm podczas bardzo wzmożonego wysiłku fizycznego i przyśpiesza regenerację. Dodatkowo wzmacnia układ immunologiczny i pomaga w rozbudowie mięśni – bardzo przydatna dla nas funkcja, przy dogfrisbee najbardziej obrywa się stawom oraz mięśniom. (...) Elektrolity Vetfood są chętnie przyjmowane przez psy. Są one naszym stałym gościem w torbie treningowej (...). * PEŁNE OPINIE WSZYSTKICH EKSPERTÓW O PRODUKCIE NA STRONIE WWW.ZOOBRANZA.COM.PL

WARSZAWA − STYCZEŃ 2024

− wyróżniamy produkty godne polecenia!

9


WSPARCIE SPRZEDAŻY

PET FOOD SCIENCE

Czy w sektorze pet food korzystamy z osiągnięć naukowych? dr Joanna Zarzyńska Opiekunowie zwierząt są coraz bardziej wymagającymi klientami, oczekują od karm nie tylko zapewnienia podstawowych potrzeb żywieniowych swojego pupila – stosownie do jego aktualnych wymagań, np. związanych z fazą rozwojową, wielkością, lecz także wsparcia jego kondycji i stanu zdrowia. Coraz bardziej rozwija się trend indywidualizacji, czyli produkt powinien odpowiadać na indywidualne potrzeby danego zwierzęcia. Można śmiało powiedzieć, że już nie tylko żywność dla ludzi jest funkcjonalna. Korzystanie z osiągnięć nauki pozwala napędzać innowacje w branży pet food oraz stosować rozwiązania potwierdzone naukowo, a takiego potwierdzenia deklaracji producenta wymaga coraz szersze grono klientów. Osiągnięcia naukowe pozwalają rozwijać linie karm PARNUT – czyli tych, które nazywamy dietami weterynaryjnymi, wprowadzać nowe nutraceutyki, a badania naukowe odpowiadają na pojawiające się problemy i zagrożenia, co z kolei prowadzi np. do zmian w prawie i powstawania nowych zaleceń żywieniowych. 10


Skąd wiemy, jak prawidłowo żywić? Opieramy się na naukowych badaniach dotyczących zapotrzebowania żywieniowego danego gatunku, fizjologii trawienia i metabolizmu oraz biodostępności składników pokarmowych. Ta wiedza jest podstawą do opracowywania wytycznych dla diet. Podstawy Wiadomo, że prawidłowe żywienie ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia zdrowia i dobrostanu zwierząt. Skąd wiemy, jak prawidłowo żywić? Opieramy się na naukowych badaniach dotyczących zapotrzebowania żywieniowego danego gatunku, fizjologii trawienia i metabolizmu oraz biodostępności składników pokarmowych. Ta wiedza jest podstawą do opracowywania wytycznych dla diet. Obecnie karmy są optymalizowane do konkretnych potrzeb zwierząt (np. związanych z wiekiem, wielkością, użytkowością) i tworzone często we współpracy z ekspertami dietetyki, lekarzami weterynarii i naukowcami. W celu pomocy producentom powstają wytyczne żywieniowe (np. FEDIAFu czy AAFCO; pierwsze wymagania żywieniowe amerykański NRC sformułował w 2006 r.), ale widzimy też, że w aspekty żywienia zaczynają angażować się też organizacje weterynaryjne, np. WSAVA. Prawo wskazuje, co może być wykorzystywane jako surowiec do produkcji karm i dodatek paszowy, karmy mają być bezpieczne dla zwierząt, mamy też regulacje dotyczące etykietowania produktów, które mają zapewniać niezbędne informacje dla nabywcy. Dzięki prowadzonym badaniom naukowym zalecenia są stale dopracowywane i aktualizowane. Dział R&D to podstawowa i niezbędna jednostka każdej firmy zajmującej się produkcją karm dla zwierząt. Duże firmy wręcz tworzą instytuty naukowe lub specjalistyczne centra do prowadzenia różnych badań klinicznych i testów, organizują i wspierają sympozja naukowe czy edukacyjne webinary, publikują materiały dotyczące aspektów żywienia. Badania żywieniowe stanowią podstawę branży karmy dla zwierząt domowych. Począwszy od formuł karm, ich tekstury, technologii produkcji, po próby żywieniowe, oceny smakowitości, badania przechowalnicze itd.

Obecnie dużym wyzwaniem dla firm jest wpisywanie się w trend zrównoważenia, wprowadzanie alternatyw białka zwierzęcego, upcycling i ograniczanie śladu węglowego (np. poprzez zmiany opakowań).

Karmy weterynaryjne Chyba najbardziej powiązane z nauką są karmy potocznie nazywane weterynaryjnymi, a prawidłowo PARNUT (karmy szczególnego przeznaczenia żywieniowego, ang. particular nutritional purposes). Są to faktycznie karmy objęte specyficznymi przepisami prawa. Dzięki badaniom naukowym dowiedziono, że u zwierząt z zaburzeniami chorobowymi, metabolicznymi, odżywianych odpowiednio, jakość życia się poprawia i dietoterapia jest istotnym wsparciem procesu leczenia poprzez złagodzenie objawów bądź ograniczanie rozwoju choroby. Diety mają zastosowanie w chorobach przewodu pokarmowego, w tym wątroby, przy niewydolności nerek, chorobach serca, dermatozach, do wspomagania funkcji stawów, w celu regulowania masy ciała, przy alergii/ nietolerancji składników pokarmowych czy wsparciu w sytuacjach stresowych (karmy dla psów zawierające kazeinę bydlęcą trawioną trypsyną). Dietetyka odgrywa ważną rolę we współczesnej praktyce weterynaryjnej. Diety PARNUT powinny być dobierane przez lekarza weterynarii, w USA ta kategoria karm jest dostępna wyłącznie po pisemnym zaleceniu przez lekarza weterynarii. Unia Europejska Rozporządzeniem Komisji (UE) 2020/34 wprowadziła zmiany w prawie dotyczącym PARNUTs. Rozporządzenie mówi m.in. o tym, jakie podstawowe wartości odżywcze powinna mieć dana karma, dla jakiego gatunku jest przeznaczona, jak długo może być stosowana oraz jakie deklaracje muszą pojawić się na etykiecie, czy jest to mieszanka paszowa pełnoporcjowa, czy uzupełniająca.

11


WSPARCIE SPRZEDAŻY

Badania naukowe należy szczególnie docenić, kiedy przyczyniają się do ochrony zdrowia zwierząt. Na przestrzeni lat pojawiło się kilka kryzysów związanych z karmami dla zwierząt towarzyszących. Dzięki analizom i badaniom udało się ustalić wiele kluczowych wniosków dotyczących odnotowywanych czynników zagrożenia, a nawet wprowadzić nowe regulacje prawne. Nutraceutyki i suplementy Trwające badania naukowe nad zdrowiem zwierząt prowadzą do nowych odkryć, które pomagają producentom formułować diety spełniające oczekiwania opiekunów zwierząt: szczęśliwe zwierzęta z zachowanym dobrostanem, o dobrym apetycie, zdrowej skórze i sierści oraz ogólnym dobrym samopoczuciem. Jak już wspomniano, oczekiwania opiekunów zwierząt stale rosną, a zwierzęta towarzyszące po uzyskaniu statusu członków rodziny podlegają często zjawisku humanizacji, więc wiele trendów z żywienia człowieka jest przenoszonych na rynek żywienia zwierząt, a hasło „human grade” szczególnie utwierdza opiekuna, że jedzą to samo. Opiekunowie chętnie uzupełniają swoje diety o dodatki funkcjonalne i suplementy oraz chcą tego samego dla swoich podopiecznych. Obserwujemy więc rozkwit popularności wspierania zdrowia i kondycji zwierząt, a rynek suplementów (a właściwie dodatków paszowych) stale się poszerza. Składniki uznaje się za funkcjonalne, kiedy zapewniają korzyści zdrowotne wykraczające poza dostarczenie niezbędnego minimum odżywczego. Znając metabolizm i wymagania psów oraz kotów, prowadzono wiele badań naukowych nad nutraceutykami i tzw. dodatkami funkcjonalnymi znanymi z żywienia człowieka. Sprawdzano, jakie efekty mogą przynieść dla zwierząt. Weryfikowano m.in. dodatki owoców i warzyw, ziół, algi, FOS, MOS, kolagen, kwas hialuronowy, chondroitynę i GAGi, działanie drożdży, prebiotyków i probiotyków. Wiele z nich na stałe zagościło w formułach karm oraz są podawane jako suplementy. Wciąż trwają kolejne badania na nowymi dodatkami, a obserwując rynek żywności, możemy przewidywać, że potrzeby takich badań się pojawią. Rozwijać się będą z pewnością badania dotyczące mikrobioty i jej roli w organizmie zwierząt (jak choćby

12

aspekty psychobiotyków, o których piszemy także w tym numerze „ZooBranży”) oraz kwestii, jak wykorzystać wsparcie tzw. dobrych bakterii. Prężnie również na rynku produktów dla zwierząt promowane jest CBD i wielu opiekunów oczekuje potwierdzeń naukowych działania substancji aktywnych z olejków CBD na zdrowie zwierząt. Ponieważ istnieje silny trend pronaturalny, to można oczekiwać dalszego rozwoju badań nad dodatkami ziół i ich ekstraktów, roślin medycznych (pisaliśmy w ostatnim numerze o adaptogenach), grzybów medycznych itp. oraz rozwoju innowacji związanych z technologiami umożliwiającymi produkcję karm mniej przetworzonych (np. suszenie w niskich temperaturach czy liofilizacja).

Alternatywne źródła białka Wraz ze zwiększającą się świadomością zmian klimatycznych i wpływu, jaki na środowisko wywiera produkcja zwierzęca, oraz z prognozami, że powinniśmy przygotowywać się na trudności z wyżywieniem rosnącej globalnej populacji ludności, pojawiły się poszukiwania alternatyw dla białka zwierzęcego. A skoro karmy dla zwierząt towarzyszących odwzorowują trendy w żywieniu człowieka, to jak można się było spodziewać, takie alternatywy zaczęto wprowadzać także do diet zwierzęcych. Ponieważ dzieje się to na bieżąco, to każdy z nas może się przekonać, jak duże to wyzwanie, a także zastanowić się, co myśli na ten temat i czy ma problemy z akceptacją tego trendu. Oczywiście także i w tym przypadku potrzebne są szeroko zakrojone badania, ponieważ są to źródła, z których zwierzęta domowe dotąd nie korzystały. Więc przede wszystkim potrzebna jest ocena składu chemicznego, biodostępności, metabolizmu i stopnia przyswajania tych składników oraz opracowanie formuł karm o odpowiedniej teksturze i smakowitości, a dalej kwestii, jak długotrwałe ich stosowanie wpłynie na zdro-


wie i kondycję zwierząt. Z tzw. nową żywnością (ang. novel food) wiązały się też wyzwania w postaci ustalenia niezbędnych procedur kontrolnych oraz np. kryteriów bezpieczeństwa mikrobiologicznego. O ile wydaje się, że surowiec owadzi, białko i tłuszcz, już na dobre zagościły na rynku karm i zyskują coraz większą rzeszę zwolenników, a opiekunowie przyzwyczajają się do tych składników, o tyle kolejne innowacje, jakimi są mięso hodowlane (komórkowe) i surowce pochodzące z fermentacji (np. białko mikroorganizmów), dopiero się rozwija. Unia Europejska wydała pierwsze zezwolenie czeskiemu start-upowi na produkcję mięsa komórkowego na rzecz karm dla psów. Rolnictwo komórkowe ma ogromny potencjał inwestycyjny. Natomiast nie ma właściwie badań związanych z wartością odżywczą i przyswajalnością białek z hodowli. Fermentacja ma być też przyszłością dla produkcji surowców uzupełniających np. do karm wege. Można powiedzieć, że roślinne alternatywy białek zwierzęcych rozwijają się dynamiczniej niż idea białka in vitro. A karmy wege po długim czasie niszowego udziału na rynku karm i bycia rozwiązaniem dla psów skrajnych alergików na białko zwierzęce, do którego lekarze weterynarii odnosili się sceptycznie, zaczęły się dynamicznie rozwijać. Związane jest to zarówno ze wzrastającą liczbą opiekunów wegetarian (zwłaszcza młodych) oraz aspektami prośrodowiskowymi (gdyby wszystkie psy i koty na świecie przeszły na dietę wege, to łącznie zapewniłyby bezpieczeństwo żywnościowe 520 milionom ludzi na świecie). Zwiększyła się także pula roślin, które mogą być wykorzystywane jako surowce do produkcji takich karm, a przewiduje się, że rynek surowców rozszerzy się o białka konopi, owsa, fasoli mung, słonecznika czy rzepaku – w związku z trendem humanizacji. Dawniej karmy wege były rozwiązaniem tylko dla psów, obecnie ofero-

wane są też dla kotów, które uznajemy za obligatoryjnych mięsożerców. Można znaleźć coraz większą liczbę badań dotyczących karm wege i obserwacji stanu zdrowia zwierząt. Aby formuła diety opartej na składnikach roślinnych dostarczała psu wszystkich niezbędnych aminokwasów w odpowiednich proporcjach, łączy się m.in. dwa różne źródła białka roślinnego. Zmienia się też nastawienie środowiska weterynaryjnego, na przykład The British Veterinary Association skłania się ku bardziej pozytywnej opinii, zwłaszcza jeśli liczba badań nad karmami wege będzie rosnąć.

Zagrożenia Badania naukowe należy szczególnie docenić, kiedy przyczyniają się do ochrony zdrowia zwierząt. Na przestrzeni lat pojawiło się kilka kryzysów związanych z karmami dla zwierząt towarzyszących. Dzięki analizom i badaniom udało się ustalić wiele kluczowych wniosków dotyczących odnotowywanych czynników zagrożenia, a nawet wprowadzić nowe regulacje prawne. Jedną z przełomowych historii był problem melaminy, który zapoczątkowały doniesienia z USA w 2007 r. o zejściach śmiertelnych psów i kotów karmionych dietami wilgotnymi. FDA podjęło działania w celu wykrycia, co jest przyczyną. Początkowo na podstawie badań wytypowano gluten pszenny, a dalsze badania wykryły i zidentyfikowały melaminę, którą wykryto później w innych surowcach roślinnych i paszach. Melamina jest szeroko stosowana w celach przemysłowych, także w produkcji plastiku. W Europie to EFSA przeprowadziła ocenę ryzyka dla zdrowia zwierząt i ludzi wynikającego z obecności melaminy. A finalnie ustalono limity w odniesieniu do maksymalnych zawartości melaminy w karmie w puszkach dla zwierząt domowych.

ALERGIA POKARMOWA

ALERGIA KONTAKTOWA

APZS

ALERGIA WZIEWNA

13


WSPARCIE SPRZEDAŻY Inną bardzo znaną historią związaną z karmami było występowanie u psów żywionych karmami bezzbożowymi przypadków kardiomiopatii rozstrzeniowej (DCM), również w Stanach Zjednoczonych. Ponieważ były to rasy niemające predyspozycji do tego schorzenia, zwrócono się do FDA o ocenę karm i znalezienie przyczyny. Początkowo podejrzewano, że to duża ilość roślin strączkowych spowodowała chorobę. W badaniach wykazano jednak, że przyczyną był nieprawidłowy poziom aminokwasu tauryny, który do tej pory uznawano za niezbędny tylko dla kotów. Tę formę DCM określa się chorobą tła żywieniowego. Ilość tauryny i L-karnityny zależy od aminokwasów siarkowych prekursorowych oraz ich biodostępności. U psów niskie stężenie tauryny we krwi może wystąpić, kiedy są żywione karmami niewzbogaconymi, o niskiej zawartości aminokwasów siarkowych lub z niską biodostępnością tych aminokwasów. Niższa biodostępność tauryny może wystąpić też przy podawaniu niektórych karm zawierających jagnięcinę i ryż. Na podstawie badań do zaleceń żywieniowych dodano wnioski dotyczące tauryny u psów. Do zagrożeń, których rolę podkreśla się ostatnio, można zaliczyć mykotoksyny oraz bakterie z rodzaju Salmonella. Mykotoksyny są metabolitami grzybów pleśniowych rosnących głównie na zbożach; FAO szacuje, że ¼ światowej żywności jest zanieczyszczona mykotoksynami. Aflatoksyny – fumonizyny zearalenon (ZEA) i de-

14

oksyniwalenol (DON) należą do zagrożeń chemicznych wykrywanych w karmach na niskich poziomach. Jednak ze względu na ich szkodliwy wpływ na organizmy żywe (m.in. są kancerogenne i mutagenne) wskazuje się na konieczność bardziej szczegółowych badań monitorujących poziomy zanieczyszczeń w karmach oraz ustalenia maksymalnych dopuszczalnych poziomów, podobnie jak dla melaminy. W Stanach Zjednoczonych z powodu zanieczyszczenia mykotoksynami wycofywano z rynku partie karm. Szczególnie narażone są karmy suche z wysoką zawartością zbóż (np. kukurydza, pszenica, soja). EFSA wydaje opinie na temat mykotoksyn, jednak dane dotyczące toksyczności u psów i kotów są niewystarczające i konieczne są dalsze badania. O salmonelli ostatnio głośno jest w USA, ale także w Wielkiej Brytanii i Kanadzie, gdzie pojawiły się salmonellozy w związku z karmami surowymi. W Kanadzie są prowadzone oficjalne badania mające na celu powiązanie ognisk salmonellozy u ludzi (szczepy o wysokiej antybiotykoodporności) z karmami surowymi dla zwierząt. W 2021 r. w Wielkiej Brytanii naukowcy Agencji Zdrowia i Roślin wyizolowali 295 przypadków salmonelli z dostępnej na rynku surowej karmy dla zwierząt domowych. To wzrost o 8,1% w stosunku do 2020 r. (273 izolacje) i o 20,4% wyższy niż w 2019 r. (245 izolacji). Brytyjscy naukowcy w porozumieniu z producentami karm pracują nad nowymi metodami, dzięki którym można by elimino-


Radosław Woźniak

Business Developer, Pet Food Poland ADM

Powstanie marki Equilibrio nierozerwalnie łączy się z naukowym spojrzeniem na karmy dla zwierząt, a Dr James E. Corbin, którego wkład w powstanie marki Equilibrio jest nieoceniony, całą swoją karierę naukową poświęcił analizowaniu, rozwijaniu oraz propagowaniu zrównoważonego żywienia psów i kotów. Dziś, gdy Equilibrio jest dostępne w blisko 100 krajach dookoła globu, korzystanie ze zdobyczy wiedzy to nie tylko dziedzictwo naszej marki, lecz kluczowe zobowiązanie w rozwoju naszych produktów i współpracy naszych specjalistów z licznymi uniwersytetami w Europie, Ameryce Północnej i Południowej. Dzięki temu każda z naszych receptur szczególnie wspiera wybrane obszary zdrowia i dobrego samopoczucia pupila, co ułatwia dokonanie wyboru karmy.

wać bakterie, takie jak Salmonella z karm surowych. Do takich technik zalicza się np. obróbka wysokociśnieniowa HPP. Umożliwia ona nietermiczną inaktywację mikroorganizmów, zachowując przy tym właściwości odżywcze i minimalnie wpływając na cechy organoleptyczne. Oprócz ryzyka związanego z mikroorganizmami w dietach surowych mogą występować też pasożyty. Kontrolę nad skażeniem pasożytniczym można stosunkowo łatwo osiągnąć poprzez głębokie mrożenie. Liczba badań dotyczących ryzyk związanych z karmami surowymi rośnie,

pojawiły się także specjalne instrukcje (np. przygotowane przez FDA) dla opiekunów, jak właściwie postępować z karmami, żeby ograniczać zagrożenia. Szczególnie w obszarze ryzyk widzi się ogromny potencjał we współpracy naukowców, lekarzy weterynarii i producentów karm, aby stale podnosić bezpieczeństwo produktów. Można śmiało stwierdzić, że tego typu współpraca jest niezbędna dla rozwoju branży pet food oraz budowania świadomości u opiekunów zwierząt, jak również ich zaufania.

REKLAMA

15


WSPARCIE SPRZEDAŻY

HUMOR W MARKETINGU

Wywiad z dr Marią Kmitą

Doktor Maria Kmita prowadzi warsztaty humoru, optymizmu i pozytywnej psychologii dla firm w ramach Optymisji. Współprowadzi podcast Optymisja, humor rysunkowy na Poprawczaku nastroju na Instagramie. Jest autorką książki Poprawczak nastroju. Na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu prowadzi zajęcia Humor i Pozytywna psychologia, a także Drzemkologia stosowana dla przyszłych lekarzy.

16


Joanna Zarzyńska: Czym się Pani zajmuje zawodowo? Maria Kmita: Prowadzę warsztaty z humoru, optymizmu i pozytywnej psychologii jako Optymisja, podcast o tej samej nazwie, Poprawczaka nastroju na Instagramie i wydałam książkę o tej samej nazwie. Na co dzień uczę studentów medycyny o humorze i pozytywnej psychologii na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu. JZ: Czy humor w naszym życiu jest ważny? MK: Wystarczy wyobrazić sobie, że znika lub jest zakazany, wtedy zdamy sobie sprawę nie tylko z tego, jaką rolę odgrywa, ale jak często go używamy, szukamy, dzielimy się nim. Nagle znikają komedie, memy, anegdotki, cięte i średnio cięte riposty, suchary (które udajemy, że nas nie bawią, i te, które naprawdę nas nie bawią), zabawne miny i gesty, karykatury i satyryczne rysunki. Gasną uśmiechy i śmiechy, te nerwowe, wymuszone czy bezobjawowe, a razem z nimi te szczere i pełnometrażowe. Życie staje się nijakie, jak kanapka z pasztetem, ale bez pomidora, niesolone orzeszki czy impreza bez muzyki. Wszystko jest poważne, dosłowne i nudne. Czarno–białe. Aż niedobrze mi się robi na samą myśl. Ale warto kontynuować ten wymiotogenny wywód, aby zrozumieć sens istnienia humoru. Bez humoru na przykład żylibyśmy w świecie, gdzie uczniowie przestaliby prowokować nauczycieli, chuligani pisaliby na murach mało oryginalne obelgi pod adresem innych drużyn, a wesela musiałyby odbywać się bez oczepin i rubasznych żarcików wujków Zdzisiów. Ustałyby też ironiczne uwagi na temat szefów i innych ważniaków, które mają moc solidaryzowania pracowników. Ech… zdecydowanie łatwiej wyobrazić sobie życie bez smutku. Znikają wszystkie dramaty w życiu i w Internecie, wysychają wszystkie łzy, znikają choroby, zdrowieje nawet służba zdrowia, ba – wychodzi z długów (ok, trochę mnie poniosło)! Cichnie narzekanie w całej swej skali, od sporadycznego utyskiwania dla towarzystwa do zawodowego jęczenia w dni powszednie i święta. JZ: Dlaczego warto być optymistą? MK: Życie jest łatwiejsze i mniej stresujące. Optymizm pozwala widzieć więcej, negatywne myślenie nie tylko wyczerpuje, lecz także sprawia, że nie dostrzegamy wielu rzeczy, tak bardzo skupiamy się na swoim problemie i negatywnej narracji. Optymizm to oszczędność energii i czasu. Przypomnijmy sobie, jakie konkretne korzyści dało nam negatywne myślenie? Migrenę? Brak snu? Napięcia mięśniowe? JZ: W jaki sposób można wykorzystać humor w pracy? MK: Rozładowywanie napięcia, zażegnywanie konfliktów, integracja zespołu, ćwiczenie kreatywności i pozytywnego myślenia. Humor może przenikać wiele szczebli i osłabiać hierarchię, czyli wyrównywać pozycje, jakie mamy w firmie. Jest też świetnym sposobem na radzenie sobie ze stresem, a tego zawsze się trochę w pracy znajdzie. Humor jest konstruktem społecznym, więc jest też wyznacznikiem jakości relacji międzyludzkich. Wprawdzie humor kojarzy nam się bardziej z czasem wolnym niż pracą, ale prawda jest taka, że humor występuje wszędzie, gdzie są ludzie, i to nawet tam, gdzie wcale nie jest im do śmiechu. W pracy żartują pracownicy, pracodawcy i ich klienci. Oczywiście nie zawsze wszyscy naraz. Humor może odbywać się w zamkniętych grupach i być kosztem innym

grup. Na przykład pracownicy w swoim gronie mogą śmiać się z szefostwa lub klientów, szefostwo z pracowników albo klientów, a klienci i z tych, i z tamtych. To normalne, że w miejscu pracy występuje podział my kontra oni. Oni, czyli szefowie, reprezentują władzę, zasady i pensje, które nie zawsze pracownikom się podobają. Śmianie się z szefów to po części śmianie się z instytucji, w której się pracuje. Szefowie z kolei mogą się w swoim gronie naśmiewać z wymówek, błędów i roszczeń pracowników. Klienci z kolei mogą wyśmiewać między innymi jakość czy tempo wykonanych usług. Ten wspólny śmiech danej grupy jednocześnie integruje członków grupy i wyklucza tych, którzy reprezentują inną grupę. W szkole na przykład uczniowie, śmiejąc się z nauczycieli, integrują się ze sobą i przeciwko nauczycielom, i na odwrót, nauczyciele integrują się ze sobą i przeciwko uczniom, kiedy się z nich śmieją. Innymi naturalnymi wrogami są urzędnik i petent, lekarz i pacjent, przestępca i policjant itd. I tu przechodzimy do jednej z najważniejszych funkcji humoru w miejscu pracy, humor jednoczy, solidaryzuje, zbliża ludzi do siebie. Każdy zakład pracy, każdy zawód ma swój własny humor, coś na kształt kodu i tylko wtajemniczeni są w stanie zrozumieć pewne żarty. Żeby rozgryźć taki wewnętrzny humor, trzeba i wiedzy, i doświadczenia. Czasami brak znajomości jednego słowa czy skrótu myślowego może wystarczyć, żeby nie zrozumieć, z czego dana grupa się śmieje. Przykładem może być humor medyczny. Lekarze często śmieją się z cyklu Krebsa. Nie wystarczy wiedzieć, czym jest cykl Krebsa, trzeba też rozumieć, że w memach medycznych stał się symbolem czegoś, co jest trudne do nauczenia i niepotrzebne. Bycie wtajemniczonym w wewnętrzny humor danej grupy zawodowej oznacza bycie częścią danej społeczności. Taki humor współtworzy tożsamość zawodową. Humor w miejscu pracy niekoniecznie zawsze dotyczy danego zawodu, można żartować przecież ze wszystkiego, szczególnie że dziś mamy możliwości przekazywania sobie humoru na wiele różnych sposobów, nie tylko opowiadając żart na glos. Wysyłamy memy, udostępniamy posty, gify, a czasami pokazujemy zabawne filmiki na naszych telefonach. To sprawia, że humor trafia tylko do nielicznych i możemy czuć się bezpieczni, że szef czy wredna koleżanka z kadr niczego nie zobaczy. JZ: Czy humor i pozytywne myślenie można wykorzystać w marketingu? Czym jest psychologia pozytywna? MK: Oczywiście, i wiele firm to robi. Czasem chodzi o slogan, czasem o sposób nawiązywania relacji z klientem, czasem o reklamę produktu albo nazwę firmy. Humor jest jednym z narzędzi efektywnego marketingu, bo pomaga się wyróżnić i dzięki temu sprzedać produkt czy usługę. Psychologia pozytywna skupia się na naszych talentach i pomaga je rozwijać. Zamiast myśleć, co z nami jest nie tak, skupiamy się na tym, co jest z nami tak. Humor i marketing są ściśle powiązane ze sobą, jak informatyk z komputerem czy kac z bólem głowy. Humor napędza marketing, czyli pomaga sprzedawać produkty i usługi. Jak to działa? Humor pozwala reklamie/ produktowi/ usłudze wyróżnić się na tle sztampowych, nudnych i przewidywalnych reklam. Poza tym reklama używająca humoru bardziej zapada w pamięć, a rekla-

17


WSPARCIE SPRZEDAŻY

mując naszą markę, chcemy, aby o nas pamiętano. Humor sprawia, że kojarzymy daną markę/ produkt. Humor jest też narzędziem, którym popisujemy się przed klientami jako inteligentni, kreatywni i oryginalni. Przykładem kampanii reklamowej, która intryguje poprzez humor są skecze HR-ejterów. JSON i jego ekipa robi śmieszne filmiki o programistach i zatrudnia programistów (CODE TWO). Oczywiście reklama nie zawsze i nie dla wszystkich będzie śmieszna, ale czasem to, że wywoła uśmiech, już wystarczy, aby pozyskać klienta. Przykładem może być reklama McDonalda z uniesionymi brwiami – w tej reklamie brwi różnych osób układają się w literę M jak McDonald i jest to znak, że mają ochotę pójść na burgera. Taki humor jest bezpieczny i dość uniwersalny, bo może być zrozumiany przez ludzi w różnym wieku, różnej narodowości i z różnym wykształceniem. Przy tym nikogo nie obraża, nie przekracza granic smaku. Wykorzystywanie wulgarnego humoru, np. aluzji seksualnych w reklamie w połączeniu z półnagimi kobietami, może zniechęcić potencjalnych klientów i/ lub ich zmylić (czasami nie zauważamy, co jest reklamowane w takiej reklamie, tak bardzo skupiamy się na nagości czy na rubasznym żarcie). Oryginalność i humor w marketingu to nie tylko reklamy, lecz nazwa marki, hasła reklamowe, styl komunikacji z klientem. Na przykład nazwa gabinetu kosmetycznego „Ciałokształt” jest genialna w swojej prostocie. Ta gra słów zawiera już w sobie reklamę całościowych usług kosmetycznych. Hasło reklamowe witaminy D „Mam to w D, bo jem witaminę D” też jest prostą grą słów, ale już nie tak oryginalną. Hasło to niestety nie reklamuje marki, tylko rodzaj witaminy (nie zawiera nazwy producenta). Firma Pan tu Nie Stał reprezentuje idealną równowa-

18

gę między lekkością a powagą biznesu. Z jednej strony sprzedaje często zabawne wzory, przedmioty, a z drugiej, prezentuje się na tyle poważnie, że nie można zarzucić jej braku jasności przekazu. Humor, jeśli jest go za dużo lub jest nieodpowiednio dobrany do grupy docelowej, może ośmieszyć, a nie wypromować markę. Wyobraźmy sobie zakład pogrzebowy, który reklamuje swoje usługi poprzez humor. Może to się spotkać z krytyką i być postrzegane jako skrajny brak empatii wobec klientów. Humor jest używany nie tylko w komercyjnych reklamach, lecz także w marketingu społecznym. Humor może podkreślić różne akcje społeczne, zwrócić uwagę odbiorcy, pomóc w szerzeniu świadomości na temat problemów zdrowotnych czy społecznych. Plakat kampanii profilaktyki raka jąder „Zrób coś z jajami” jest tego dobitnym przykładem. To dosłowne hasło ma zachęcić do konkretnego badania. Reklama Wiedźmina z kolei (w wykonaniu Dawida Podsiadły) to majstersztyk na wielu poziomach. Autoironia i wyolbrzymienie tworzą naprawdę zgrany i subtelny duet. Jedynym mocniejszym użyciem humoru jest złośliwa aluzja w stosunku do Macieja Musiała, który ma na tyle dystansu do siebie, że również gra w tej reklamie! Przeogromna liczba gadżetów z Wiedźmina sama w sobie jest zabawna, co jest spotęgowane kilkakrotnym zaprzeczeniem Dawida Podsiadły, jakoby był fanem tego serialu. JZ: Czy psychologia pozytywna może być wykorzystywana na warsztatach/ szkoleniach dla pracowników? Czy ma wpływ na relacje w pracy? MK: Jest już wiele badań na ten temat. Pozytywna Komunikacja czy optymizm strategiczny może zmienić relacje między pracownikami i szefami, a to wpływa na wszystko, co dzieje się w firmie.


JZ: Czy pozytywna psychologia ma znaczenie dla marki/ firmy? MK: Tak, przyciągamy klientów poprzez atmosferę, którą tworzymy, i język, którym się posługujemy, oraz relacje, które umiemy nawiązać i utrzymać zarówno w zespole, jak i z klientem. Spójrzmy na reklamy Dove, zaproszenie zwykłych kobiet, nie modelek, do promocji marki sprawia, że firma nawiązuje głębszą relację z potencjalnymi klientkami – przekaz jest taki, że jesteśmy tacy jak Wy, że jesteśmy różne, ale wszystkie piękne i wszystkie mamy prawo dbać o siebie i cieszyć się swoim ciałem. JZ: Kiedy mamy codzienny kontakt z klientem, jesteśmy narażeni na wiele obciążeń emocjonalnych. Czy są techniki, które ułatwią pozostanie w pozytywnym nastroju? MK: Na pewno dystans, który możemy ćwiczyć poprzez humor. Inną metodą może być pozytywna narracja. Zamiast dramatyzować i szukać negatywnych scenariuszy, pozwólmy sobie na rozrysowanie pozytywnego scenariusza. Nazywam to pryszczem porównawczym. Pryszcz na środku czoła to będzie nasz przykładowy problem wagi lekkiej. Jest to też świetna metafora dermatologiczna. Weźmy pod uwagę dwie opcje – pesymistyczną i optymistyczną. W opcji pesymistycznej koniecznie trzeba myśleć o tym, co złego może się stać. Pryszcz rozprzestrzeni się na każdy skrawek naszego ciała, zabierając nam urodę i blask, oczywiście wszyscy będą nas wytykać palcami i uciekać w popłochu. W opcji optymistycznej możemy potraktować pryszcza jako uwydatnienie naszej urody przez porównanie. Humor może być w tym bardzo pomocny. Spójrzmy na nasz problem, naszego pryszcza z perspektywy humoru. Najlepiej stwórzmy własną pozytywną narrację:

Memy o problemach to kolejny sposób na narrację optymistyczną. Możemy tworzyć własne memy o własnych problemach, ustawiać je jako tło pulpitu i oswajać. Możemy też dzielić się nimi z rodziną i znajomymi, najlepiej własnymi. Wspólne śmianie się z problemu pozwala go pomniejszyć. Humor może być takim filtrem na rzeczywistość i naszą darmową tarczą antykryzysową. JZ: Jak używać pozytywnej psychologii w obsłudze klienta i technikach sprzedażowych? MK: Klient może być zachęcony do kupna usługi czy produktu poprzez pozytywny wizerunek firmy, pozytywnej wartości firmy i głębsze relacje między firmą a klientem. Dziękuję za rozmowę.

PRYSZCZ PORÓWNAWCZY Warto, a wręcz polecam mieć w zanadrzu pryszcza porównawczego lub jego odpowiednik (jedno niedogolone kolano czy symboliczny szczypior między zębami). Tylko wtedy możemy prawdziwie docenić swoje walory. Dajmy na to standardowy pryszcz na marginesie pozwala na jakże podbudowującą refleksję, że jesteśmy prawie piękni. Przez porównanie z pryszczem porównawczym reszta twarzy wydaje się jakby lepsza, gładsza i atrakcyjniejsza. Z kolei dobrym kontrastem dla ogolonych nóg może być porównawcza kępka na kolanie. Ciągła możliwość przyglądania się tej różnicy, temu efektowi „woow”, sprawia, że zdajemy sobie sprawę z tego, jak źle wyglądało to wcześniej. Poza tym czy jest coś bardziej odrażająco-odpychającego niż idealny ideał? Lepsze jest ciało, które opowiada jakąś historię, które ma choćby drobny mankament. Dla tych, którzy są niezadowoleni ze swojego uśmiechu, polecam dyżurny szczypior. Wsadzamy go między zęby i uśmiechamy się do lustra, myśląc: „Och, jacy jesteśmy brzydcy” (chlip, chlip…). Po chwili wyciągamy szczypior i Alleluja! – już jesteśmy piękni. fragment książki „Poprawczak nastroju”

19


20


21


PIES

PSYCHOBIOTYKI

Bakterie przyszłości w suplementacji psów? Tekst: dr Joanna Zarzyńska1, prof. dr hab. Romuald Zabielski2 Katedra Higieny Żywności i Ochrony Zdrowia Publicznego, Instytut Medycyny Weterynaryjnej SGGW w Warszawie 2 Centrum Medycyny Translacyjnej SGGW w Warszawie 1

Mikrobiom to specyficzny i unikatowy dla każdego makroorganizmu (zwierzęcia czy człowieka) zespół drobnoustrojów oraz ich genów, których zmienność zależy od wielu czynników, w tym środowiska, diety czy stanu fizjologicznego organizmu. Zmienność jest dość duża, ale najważniejsze jest utrzymanie dynamicznej równowagi między mikrobiomem a żywicielem. Mikrobiom nie jest jednolity, jego skład jest zróżnicowany zależnie od lokalizacji, stąd mówi się o mikrobiomie skóry, błon śluzowych (m.in. jamy nosowej i ustnej). Mikrobiom przewodu pokarmowego jest najliczniejszym i najbogatszym liczebnością gatunków – u człowieka masa tworzących go drobnoustrojów może sięgać nawet dwóch kilogramów. Mikrobiom przewodu pokarmowego zasiedla cztery przedziały (jamę ustną, żołądek oraz jelita cienkie i grube) o różnych warunkach środowiskowych pod względem zasobności w tlen, odczynu, motoryki itp., stąd też wykazuje znaczne różnice w składzie ilościowym i jakościowym zamieszkujących mikroorganizmów. Temat mikrobiomu jelitowego i jego roli w utrzymaniu funkcji układu pokarmowego oraz wpływu na odporność jest dość dobrze poznany. Co więcej, okazuje się, że może on oddziaływać również na inne narządy organizmu żywiciela, jednym z nich jest mózg. 22


Liczba bakterii oraz ich skład gatunkowy różnią się w zależności od odcinka przewodu pokarmowego. Indywidualny mikrobiom jelitowy danej osoby jest unikatowy i zmienny. Podobnie jest u zwierząt. Jedynie ok. 1% składu bakterii jest mało zmienny i tworzy tzw. rdzeń mikrobiomu. Czym jest mikrobiom jelitowy? Mikrobiom jelitowy, wcześniej nazywany mikroflorą jelitową, jest często w literaturze określany jako nowo odkryty narząd (czy też zapomniany narząd). W skład mikrobiomu jelitowego wchodzą bakterie, wirusy, grzyby i archeony, z czego bakterie stanowią około 95%. Liczba identyfikowanych gatunków bakterii gwałtownie powiększyła się dzięki postępom w diagnostyce molekularnej (głównie dzięki sekwencjonowaniu 16s rRNA bądź całego genomu). Obecnie mówi się o 17 rodzinach, 50 rodzajach i ponad 1000 gatunkach. Wcześniej, zanim zastosowano techniki molekularne, hodowano na pożywkach mniej niż 1/10 obecnie identyfikowanych gatunków bakterii. W badaniach genomu mikrobioty jelitowej stwierdzono znaczny udział genów, które nie występują w genomie człowieka/ zwierząt (metagenom). Produkty tych genów biorą udział w metabolizmie związków nierozkładanych przez gospodarza (jak np. niektóre węglowodany, aminokwasy, ksenobiotyki) oraz syntezie witamin. Liczba bakterii oraz ich skład gatunkowy różnią się w zależności od odcinka przewodu pokarmowego. Indywidualny mikrobiom jelitowy danej osoby jest unikatowy (tak jak linie papilarne) i zmienny. Podobnie jest u zwierząt. Jedynie ok. 1% składu bakterii jest mało zmienny i tworzy tzw. rdzeń mikrobiomu (ang. core microbiome). Zmienność odnotowuje się zarówno u noworodków, jak i u dorosłych osobników, a mają na to wpływ czynniki genetyczne, wiek, płeć, dieta, stres, przebyte infekcje, higieniczne warunki środowiskowe, antybiotykoterapia. U psów istotnym źródłem zmienności są rasa i wielkość zwierzęcia. W warunkach fizjologicznych przewód pokarmowy płodów szczeniąt i kociąt jest sterylny, ale podczas porodu i wędrówki przez kanał rodny otrzymują od matki „pierwszą wyprawkę” w postaci przedstawicielstwa mikrobiomu błon śluzowych pochwy. „Drugą wyprawkę” stanowi mikrobiom jamy ustnej naniesiony na noworodka w czasie jego wylizywania przez matkę oraz mikrobiom skóry okolicy sutków podczas ssania siary. W międzyczasie „wyprawki” te są wzbogacane o mikroorganizmy z najbliższego środowiska. Budowanie mikrobiomu noworodka odbywa się na zasadzie „kto pierwszy, ten lepszy”, stąd niezwykle ważne jest, aby matka i najbliższe środowisko dostarczyły noworodkowi wyłącznie pożądane drobnoustroje. Brak w jelicie określonych drobnoustrojów na wczesnym etapie życia (np. jako efekt porodu poprzez cesarskie cięcie, brak fizycznego kontaktu i ssania matki) może skutkować poważnymi konsekwencjami, np. nadmierną reaktywnością na stres. W jelicie cienkim człowieka występują głównie bakterie względnie beztlenowe i tlenowe (np. Lactobacillus spp., Enterococcus, Staphylococcus, Bifidobacterium), a w okrężnicy dominują bezwzględne

beztlenowce (Bacteroidetes i Firmicutes, które obejmują grupy: Clostridium, Ruminococcus spp., Faecalibacterium spp. oraz Dorea spp.). U dorosłego psa w jelicie cienkim stwierdzono 102-10 5 jtk/g treści (w jelicie krętym nawet do 10 9 jtk/g treści), natomiast w okrężnicy 10 8 1011 jtk/g. Większość, bo aż 99% bioty jelitowej psów i kotów, stanowią Firmicutes, Bacteroidetes, Proteobacteria, Fusobacteria. W żołądku stwierdzane są Helicobacter spp., Actionobacillus i Streptococcus spp. Jelito cienkie zasiedlają Clostridium spp., Lactobacilles i Proteobacteria, podczas gdy w okrężnicy dominują Clostridiales, Bacteroides spp., Prevotella i Fusobacteria. Mikrobiom zdrowych psów jest zdominowany przez trzy typy: Firmicutes, Bacteroidetes i Fusobacterium. W ich obrębie wyróżnia się głównie Clostridia i Bacilli, natomiast liczebność Prevotella i Bacteroides jest bardzo zróżnicowana u różnie karmionych psów.

Rola mikrobiomu jelitowego Mikrobiota kolonizuje – zasiedla niszę środowiskową przewodu pokarmowego i między szczepami drobnoustrojów a gospodarzem panuje mutualizm – każda ze stron czerpie korzyści. Mówiąc o zasiedlaniu, mamy tu na myśli ustalenie fizycznego kontaktu z receptorami na błonie wierzchołkowej enterocytu albo uwięźnięcie w siateczce śluzu osłaniającego nabłonek kosmków i krypt jelitowych. Część drobnoustrojów jest niesiona z treścią pokarmową i złuszczonym śluzem oraz nabłonkami (te ostatnie najkrócej przebywają w świetle jelita). Drobnoustroje tworzące mikrobiom stymulują regenerację błony śluzowej i zapewniają integralność nabłonka jelitowego oraz regulują perystaltykę jelit. Ponadto biorą udział w trawieniu i wchłanianiu składników pokarmu. Na przykład bakterie biorą udział w przetwarzaniu azotu i lipidów, modyfikują metabolizm cholesterolu oraz syntetyzują witaminy (B12, kwas foliowy, K i kwas pantotenowy). Wytwarzane podczas bakteryjnej fermentacji węglowodanów pokarmowych krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe (z ang. SCFA – kwas octowy, propionowy i masłowy) są istotnym substratem dla innych drobnoustrojów oraz komórek nabłonka jelitowego. Wśród nich na szczególne wyróżnienie zasługują bakterie butyrogenne, wytwarzające kwas masłowy, który jest istotnym dawcą energii niezbędnej do życia kolonocytów w okrężnicy (do 7% energii metabolicznej u psów jest wytwarzanej z fermentacji węglowodanów w okrężnicy). Ponadto kwas masłowy z jednej strony stymuluje proliferację zdrowych komórek nabłonka, a z drugiej pobudza apoptozę komórek nabłonka okrężnicy zmienionych nowotworowo (tzw. paradoks maślanu – butyrate paradox). Poza istotną rolą w procesach odnowy nabłonka kwas masłowy wykazuje działanie bakteriobójcze (wobec

23


PIES

bakterii wrażliwych na niskie pH: E. coli, Clostridia spp., Salmonella spp., Listeria spp.) i przeciwzapalne, a także uczestniczy w regulacji uczucia sytości i pobudza aktywność motoryczną przewodu pokarmowego poprzez receptory dla SCFA. Szczególnie znaczenie w aspekcie zdrowia makroorganizmu mają przemiany pierwotnych kwasów tłuszczowych do wtórnych, które zachodzą przy udziale Clostridium hiranonis. Bakterie uczestniczą także w kształtowaniu nieswoistych mechanizmów odpornościowych. Zwiększają aktywność przeciwciał, a także syntetyzują neurotransmitery.

– nadnercza (HPA), a uwalniany jest pod wpływem stresu. Kortyzol wpływa na modulowanie aktywności i składu mirobioty oraz uwalnianie cytokin. Stąd np. długotrwały stres wywiera niekorzystny wpływ na funkcjonowanie jelit (motorykę, regenerację nabłonka itp.), ale też może doprowadzić do zwiększenia ilości niepożądanych drobnoustrojów, np. z rodzaju Clostridium. Z praktycznego punktu widzenia warto zatem, aby np. terapia behawioralna u psów z zaburzeniami zachowania była łączona z dietoterapią. Reakcja osi HPA na ostry stres może być łagodzona przez suplementację probiotykami.

Oś mózgowo-jelitowa

W jaki sposób mikrobiom jelita może oddziaływać na oś mózgowo-jelitową?

Doktor Gershon z Columbia University Medical Center jest twórcą pojęcia „mózg jelitowy”. Badacz zauważył, że w ścianie jelita są zlokalizowane neurony uporządkowane w struktury nerwowe (zwoje podśluzówkowe i międzymięśniowe oraz liczne wolne zakończenia nerwowe) w liczbie znacznie przekraczającej tę w rdzeniu kręgowym. Ten swoisty układ nerwowy jelita (ang. enteric nervous system, ENS), mimo że jest zintegrowany z centralnym układem nerwowym poprzez autonomiczne unerwienie współczulne i przywspółczulne, posiada sporą dozę autonomii. Dla podkreślenia rangi komunikacji ENS z ośrodkowym układem nerwowym w regulacji pobierania pokarmu i funkcji trawiennych struktury składowe określono terminem „oś mózgowo-jelitowa” (ang. Brain-Gut Axis). Nowsze badania donoszą o oddziaływaniach drobnoustrojów mikrobiomu jelitowego z zakończeniami nerwowymi ENS bezpośrednio albo za pośrednictwem komórek nabłonka. Zatem bakterie w jelicie tworzą skomplikowaną wspólnotę, komunikując się między sobą, wymieniając substratami i konkurując o możliwość skolonizowania komórek nabłonka, wchodzą także w interakcje z komórkami gospodarza, tworząc wielokierunkową sieć powiązań mikrobiom – żywiciel i aktywny ekosystem decydujący o zdrowiu czy chorobie (zarówno własnej, jak i gospodarza). Część interakcji między mikrobiomem jelitowym a komórkami żywiciela dociera echem do centralnego układu nerwowego za sprawą osi mózgowo-jelitowej. Komunikacja mikrobiomu z mózgiem poprzez oś mózgowo-jelitową jest obustronna i może się odbywać na kilku płaszczyznach: neuronalnej (poprzez ENS i nerw błędny), endokrynnej (poprzez komórki endokrynne jelita), metabolicznej (metabolizm błony śluzowej jelita), immunologicznej (poprzez komórki immunologiczne błony śluzowej jelita). Jednym z czynników regulujących na drodze endokrynnej jest kortyzol, jego wydzielanie jest regulowane przez oś podwzgórze – przysadka

24

Najkrócej mówiąc, za pośrednictwem wydzielanych przez poszczególne drobnoustroje metabolitów, które mogą oddziaływać jako substancja sygnalna (np. kwas masłowy), substrat/ prekursor neuroprzekaźników (np. tryptofan), neuroprzekaźnik (np. serotonina, u ludzi aż 90% serotoniny produkowanej jest w układzie pokarmowym głównie przez komórki enterochromafinowe) albo stymulować uwalnianie licznych neuromediatorów/ mediatorów przez zakończenia nerwowe i komórki nabłonka, w tym także komórki układu immunologicznego jelita. Wszystkie te metabolity mogą po uwolnieniu drażnić swoiste receptory na zakończeniach nerwowych neuronów aferentnych i tą drogą informacja ze światła jelita dociera do mózgu. Nerw błędny (X nerw czaszkowy) stanowi główną drogę aferentną od jamy brzusznej do mózgu i również wskazuje się, że mikrobiom może poprzez jego aktywowanie wpływać na działanie mózgu na poziomie fizjologicznym i behawioralnym. Wpływ mikroorganizmów jelitowych na mózg wykazano nie tylko na poziomie funkcjonalnym, lecz także strukturalnym – np. metabolity bakteryjne zmieniały tempo mielinizacji (tworzenia osłonek włókien nerwowych) w korze mózgowej myszy. Istotnym pośrednikiem w komunikacji jelito – mózg jest także GALT (ang. gut-associated lymphoid tissue), czyli tkanka limfatyczna przewodu pokarmowego i wydzielane przez nią cytokiny będące mediatorami reakcji zapalnych. Komórki układu odpornościowego w większości zgromadzone w kępkach Peyera, także komórki dendrytyczne umiejscowione tuż pod powierzchnią nabłonka jelitowego, posiadają wypustki sięgające światła jelita, przez co kontaktują się z mikroorganizmami. Dla prawidłowego funkcjonowania GALT istotne znaczenie ma integralność nabłonka jelitowego, stanowiącego fizyczną barierę chroniącą przed naporem drobnoustro-


jów. Przy zaburzeniach integralności nabłonka antygeny bakteryjne przekraczają barierę i zwiększają ekspozycję w tkance limfatycznej i surowicy krwi, co powoduje produkcję cytokin prozapalnych (TNF-α, IFN-gamma, IL-6). U psów GALT jest w 90% odpowiedzialny za odporność na poziomie jelita! Badania nad interakcjami mikrobiota – mózg prowadzono głównie na gryzoniach i świniach w kontekście fizjologii człowieka. Ze względu na strukturalne podobieństwo bariery jelitowej i bariery krew – mózg (ang. blood-brain barier, BBB) w badaniach na myszach pozbawionych mikrobioty (germ free) wykazano zmiany w przepuszczalności BBB i bariery jelitowej – np. normalizowanie przepuszczalności dzięki kolonizacji bakteriami wytwarzającymi SCFA. W badaniach na myszach wykazano także, że zwierzęta germ free mają obniżony poziom serotoniny w surowicy krwi i jelicie. A zachowania lękowe można wywołać poprzez przeszczepienie mikrobioty od zwierzęcia wykazującego lęk. Tryptofan należy do grupy aminokwasów niezbędnych i jest prekursorem serotoniny. Może być metabolizowany w trzech różnych ścieżkach (synteza serotoniny, kinureniny oraz indolu), wpływając na samopoczucie. Szlak kinureninowy jest głównym szlakiem metabolicznym, a pod wpływem stresu dodatkowo ograniczana jest produkcja serotoniny. Kinurenina w mózgu jest przekształcana do kwasu chinolinowego – neurotoksycznego lub kwasy kynurenowego – neuroproteksyjnego. Na modelu zwierzęcym wykazano też, że długotrwały stres i zwiększenie produkcji cytokin prozapalnych mogą zwiększyć liczbę bakterii metabolizujących tryptofan do indolu i obniżyć biodostępność tryptofanu dla gospodarza. Obecnie również u psów wiąże się mikrobiotę jelitową z zaburzeniami zachowania – np. występowaniem agresji (neurotransmitery produkowane przez mikrobiom są powiązane z osią serotoninową). Wykazano różnicę między profilem mikrobioty psów agresywnych i psów stabilnych. Jak już wspomniano, kluczowym czynnikiem w funkcjonowaniu osi mózgowo-jelitowej jest sprawność bariery jelitowej. Na jej integralność może wpływać wiele czynników, np. działanie bodźców stresowych, nadmierna ilość kortyzolu we krwi, niedobory składników pokarmowych, ksenobiotyki. Zmiana przepuszczalności bariery jelitowej może być też efektem dysbiozy, czyli zmiany równowagi w mikrobiomie poprzez zmianę składu i różnorodności gatunków drobnoustrojów, przy zbyt małej liczbie tzw. dobrych bakterii chroniących, a namnażaniu się bakterii i grzybów potencjalnie patogennych. Przyczynami dysbiozy mogą być nieodpowiednia dieta, długotrwałe stosowanie antybiotyków czy leków przeciwzapalnych. U psów opisano dysbiozę w przypadku inwazji Giardia duodenalis. Zarówno u zwierząt, jak i u ludzi powiązano dysbiozę z ostrymi bądź chronicznymi schorzeniami przewodu pokarmowego (np. choroba zapalna jelit, IBD, zespół jelita drażliwego, IBS), a pacjenci na nie cierpiący często zmagają się również z problemami depresji czy stanami lękowymi. Do oceny dysbiozy wykonuje się tzw. indeks dysbiotyczny metodą PCR, ale także badanie surowicy krwi (zawartość folianów, kobalaminy, SCFA czy niezwiązanych kwasów żółciowych). W badaniach na modelu zwierzęcym w warunkach chronicznego stresu zaobserwowano zmniejszenie liczebno-

ści bakterii Firmicutes i Bacteroidetes, a u ludzi z depresją nadreprezentację rzędu Bacteroidales.

Psychobiotyki W badaniach naukowych wykazano, że przewlekłe stany zapalne jelit oraz nieprawidłowe funkcjonowanie bariery jelitowej mają wpływ na powstawanie chorób układu nerwowego, takich jak depresja, lęki czy zaburzenia równowagi emocjonalnej. Wykazano powiązania zmian w mikrobiocie jelitowej u dzieci ze spektrum autyzmu, przy chorobach neurozwyrodnieniowych i neuroimmunologicznych, przy zwiększonej podatności na stres, u osób z napadami paniki, a także u osób cierpiących na depresję oraz chorobę afektywną dwubiegunową. W przypadku dysbiozy i zaburzeń równowagi bioty jelitowej od pewnego czasu rutynowo stosuje się suplementację probiotykami. Są to wyselekcjonowane gatunki i szczepy bakterii (pożądane w mikrobiomie jelitowym), które są zdolne do kolonizacji jelit i, podane w odpowiedniej ilości, wywołują wielokierunkowe, korzystne efekty dla organizmu gospodarza. Mają one potwierdzone naukowo działanie. Część z nich (np. bakterie kwasu mlekowego) konkurują z patogenami (np. z salmonellami) o miejsca wiązania na komórkach nabłonka, co utrudnia im adherencję i kolonizację. Do korzystnych efektów zalicza się wzmacnianie integralności nabłonka jelitowego (stymulacja proliferacji komórek nabłonka i wytwarzania mucyny, produkcja postbiotyków – np. maślanu i innych SCFA). Ten aspekt odbudowywania bariery jelitowej jest ważny dla osi mózgowo-jelitowej. Psychobiotyki to wyodrębniona grupa probiotyków. Termin „psychobiotyki” sformułowali w 2013 roku dwaj naukowcy, Ted Dinan (psychiatra) oraz John F. Cryan (neurolog). Dzięki osiągnięciom badań w dziedzinie neuronauki zaobserwowano, że niektóre gatunki bakterii probiotycznych szczególnie korzystnie oddziałują na oś mózgowo-jelitową np. poprzez receptory GABA na zakończeniach aferentnych nerwu błędnego, obniżając poziom kortyzolu we krwi. Mogą mieć znaczący wpływ na nastrój oraz funkcje poznawcze, poprawiać pamięć, mogą także zmniejszyć objawy lęku i obniżyć reaktywność na stres. Nerw błędny uważany jest za kluczowy element pośredniczący we wpływie mikrobioty na zachowanie, m.in. obserwowanego negatywnego efektu przewlekłych stanów zapalnych jelit na układ nerwowy. Wagotomia (czyli przecięcie nerwu błędnego) blokuje przeciwlękowe (anksjolityczne) działanie Bifidobacterium longum, jak i antydepresyjne działanie Lactobacillus rhamnosus. Szczepy Lactobacillus oraz B. infantis są szczególnie wskazywane jako te, które mają zdolności normalizowania zachowań o podłożu stresowym. Do grupy psychobiotycznych zalicza się szczepy bakterii Lactobacillus hevelticus, Bifidobacterium longum, Bifidobacterium infantis, Lactobacillus reuteri, Lactobacillus acidophillus i Lactobacillus rhamnosus. Te gatunki były już wcześniej znane ze swojego działania probiotycznego, a wymienione nazwy mogą się kojarzyć choćby z mlecznymi napojami fermentowanymi. Psychobiotyki mogą wpływać na odpowiedź stresową osi podwzgórze – przysadka – nadnercza (HPA) bądź bezpośrednio na układ immunologiczny albo poprzez wydzielanie neuroprzekaźników czy SCFA (głównie kwasu masłowego). Wykazano u ludzi, że preparaty ze szczepami L. helveticus, L. plantarum i B. longum przyczy-


PIES

GABA SEROTONINA CYTOKINY

SZLAK IMMUNOLOGICZNY

NERW BŁĘDNY

SCFA

ENTERALNY UKŁAD NERWOWY

SZLAK METABOLICZNY

OŚ HPA

SZLAK HORMONALNY

MÓZG

CYTOKINY ZWIĄZKI IMMUNO-KOMPETENTNE

JELITA

ANTYBIOTYKI

MIKROBIOTA JELITOWA ŻYWIENIE

SUPLEMENTACJA PREBIOTYCZNA

PROBIOTYKOTERAPIA

niały się do zmniejszenia odpowiedzi ze strony HPA i obniżenia stężenia kortyzolu. W stanie dysbiozy obserwuje się też obniżone stężenie BDFN (neurotroficznego czynnika pochodzenia mózgowego, brain-derived neurotrophic factor), które wywołuje zaburzenia nastroju. Wykazano pozytywny wpływ bakterii z rodzaju Bifidobacterium oraz L. helveticus oraz prebiotyków (FOS i GOS) na wzrost poziomu BDFN w hipokampie. Zaburzona regulacja osi HPA może wpływać na zmniejszenie ekspresji BDFN poprzez nasilenie apoptozy komórek układu nerwowego i zmniejszając neuroplastyczność. Należy tu podkreślić szczególnie korzystną rolę protekcyjną B. infantis. Z kolei szczep Lactobacillus rhamnosus GG wpływa na wzrost stężenia IL-10 działającej przeciwzapalnie. A u osób z depresją często obserwuje się wzrost występowania markerów prozapalnych, jak IL-6, TNF- alfa i białko CRP. Cytokiny IL-1 i IL-6 aktywują oś HPA i zwiększają wydzielanie kortyzolu. Stąd IL-10 jest wykorzystywana w terapii depresji do ograniczania procesów zapalnych. SCFA mogą również bezpośrednio wpływać na funkcjonowanie układu nerwowego, głównie poprzez wzmacnianie integralności bariery krew – mózg, a także uczestniczyć w procesie konsolidacji pamięci i przekazywaniu sygnałów nerwowych, regulując uwalnianie i produkcję neuroprzekaźników. Wpływają też na aktywność komórek odpornościowych, w tym mikrogleju, co ma znaczenie w przypadku depresji – zwiększenie aktywacji układu immunologicznego może prowadzić do rozwoju depresji głównie poprzez zmniejszanie dostępności kluczowych aminokwasów tryptofanu i tyrozyny, które są niezbędne do wytwarzania melatoniny, serotoniny (hormonu szczęścia) i dopaminy. Rodzina Bacillus zwiększa wytwarzanie dopaminy i noradrenaliny, Bifidobacterium zwiększa produkcję GABA, Enterococcus stymuluje uwalnianie serotoniny, bakterie z rodziny Escherichia zwiększają uwalnianie serotoniny i noradrenaliny, zaś bakterie z gatunku Clostridium zwiększają stężenie wolnej dopaminy i noradrenaliny (neuro-

26

przekaźników katecholaminowych), które pozytywnie wpływają na procesy uczenia się i pamięci. Właściwości psychobiotyczne są specyficzne dla danego szczepu. W preparatach dla ludzi często stosuje się kombinacje szczepów oraz synbiotyki. W ostatnich latach liczne odkrycia dotyczące właściwości i zastosowania psychobiotyków w praktyce psychiatrycznej spowodowały, że ich definicja została rozszerzona o uwzględnienie nie tylko żywych mikroorganizmów, lecz także ich substratów i metabolitów, które oddziałując na mikrobiom, mogą przynieść korzyści zdrowotne pacjentom z chorobami psychicznymi lub neurologicznymi. Wedle aktualnej wiedzy u ludzi nie ma przeciwskazań do stosowania psychobiotyków. W terapii ludzi wykorzystuje się także nie tylko same suplementy diety zawierające kombinacje bakterii probiotycznych, czy ich produktów (np. kwas masłowy), lecz także żywność funkcjonalną, dlatego na rynek wprowadzono produkty fermentowane z zastosowaniem kultur psychobiotycznych – np. jogurty. Dla wegetarian wyjściowym surowcem do fermentacji jest białko sojowe.

Zastosowanie psychobiotyków u psów Badania przeprowadzone na psach potwierdzają zmiany w mikrobiomie między psami agresywnymi, psami z fobiami a zwierzętami zachowującymi się normalnie. W związku z tym rozważa się użycie psychobiotyków do oddziaływania na oś mózgowo-jelitową na poziomie jelit, które mogłoby poprawić funkcjonowanie mózgu. Pojawiają się pierwsze preparaty z psychobiotykami dla psów. Między innymi zawierające Bifidobacterium longum o potwierdzonym już działaniu u ludzi – jak poprawa jakości snu, obniżanie poziomu lęku i stresu, poprawa zdolności poznawczych u osób z chorobą Alzheimera. Szczep ten pojawia się w preparatach uspokajających dla psów (preparaty „calming”), a także w badaniach nad łagodzeniem współistniejących przy padaczce problemów behawioralnych u psów. Szczep Lactiplantibacillus plantarum wykorzystano w badaniu nad łagodzeniem agresji i lęku separacyjnego u psów. Badanie to wykazało, że 14-dniowe doustne podawanie szczepu L. plantarum PS128 stabilizowało ogólny stan emocjonalny psów i łagodziło nasilenie problemów behawioralnych. Według WHO do roku 2030 depresja będzie najczęściej występującą chorobą u ludzi. Obecnie choruje na nią ok. 280 mln ludzi na świecie, w Polsce ponad milion. Zatem z pewnością badania nad psychobiotykami i nowymi preparatami z ich wykorzystaniem będą kontynuowane. Ale zaburzenia neurologiczne nie dotyczą tylko ludzi. Na świecie szacunkowo ok. 29% psów wykazuje oznaki lęku, a około 70% zaburzeń zachowania można przypisać jakiejś formie lęku. Można więc przewidywać, że prowadzone będą także dalsze badania nad zastosowaniem psychobiotyków u zwierząt w celu poprawy ich dobrostanu. Należy podkreślić, że wsparcie dietetyczne w postaci FOS i GOS również daje pozytywne efekty poprzez modulowanie składu mikrobioty. Zaczęto się również zastanawiać nad rolą mikrobiomu skórnego i jego wpływem na zachowanie zwierząt, ponieważ chroniczny stres może ogrywać rolę w patogenezie chorób dermatologicznych. A stany zapalne zarówno przewodu pokarmowego, jak i skóry często wiążą się ze zmianami zachowania u zwierząt, np. nadmiernym wylizywaniem.


27




PIES/KOT

ZASADY ŻYWIENIA ZWIERZĄT PO STERYLIZACJI Tekst: dr n. wet. Agnieszka Kurosad Vet Planet Sp. z o.o.

Sterylizacja zwierząt została wprowadzona przede wszystkim ze względu na potrzebę kontroli urodzeń. Niemniej jednak ma ona również znaczenie prozdrowotne. Na przykład pozwala na lepszą kontrolę cukrzycy u suk, ogranicza ryzyko ropomacicza oraz nowotworów gruczołu mlekowego. Natomiast ujemną jej stroną jest spowolnienie tempa przemian metabolicznych, które, przy braku odpowiedniej prewencji żywieniowo-ruchowej, prowadzą do rozwoju nadwagi i otyłości. I choć prawie 90% kotów jest sterylizowanych, to od 28 do 63% osobników ma nadwagę lub otyłość (Vendramini, 2020). U psów nadwaga i otyłość są oceniane u ok. 59% (Brooks, 2014). Niestety, otyłość zwiększa ryzyko cukrzycy, chorób dolnych dróg moczowych (u kotów), nasila problemy z poruszaniem się u zwierząt z chorobami stawów i/lub kręgosłupa, jak również sprzyja występowaniu innych chorób: dermatologicznych, nowotworowych. 30


Kotki po sterylizacji tyją zazwyczaj szybciej i więcej niż kocury po kastracji. I ten gwałtowny wzrost masy ciała jest najsilniej zaznaczony w ciągu pierwszych trzech miesięcy od zabiegu. Wynika to ze zmian hormonalnych, które prowadzą do wzrostu apetytu, spowolnienia metabolizmu i zmniejszenia odczuwania sytości po posiłku. Koty

Składniki odżywcze w karmie

Kotki po sterylizacji tyją zazwyczaj szybciej i więcej niż kocury po kastracji. I ten gwałtowny wzrost masy ciała jest najsilniej zaznaczony w ciągu pierwszych trzech miesięcy od zabiegu. Wynika to ze zmian hormonalnych, które prowadzą do wzrostu apetytu, spowolnienia metabolizmu i zmniejszenia odczuwania sytości po posiłku. U niektórych osobników zwiększone łaknienie jest obserwowane już w 48–72h od gonadektomii. Nadal prowadzone są badania nad różnego rodzaju rozwiązaniami żywieniowymi, które usprawnią metabolizm oraz ograniczą przyrosty tkanki tłuszczowej. W 2022 r. opisano badanie, w którym zastosowano u sześciomiesięcznych kotów po sterylizacji dodatek choliny. Spowodował on usprawnienie metabolizmu tłuszczów oraz zadziałał protekcyjnie na wątrobę. Koty otrzymujące dodatkowo cholinę jadły mniej, jak również ich masa ciała i tkanka tłuszczowa nie wzrosły tak znacznie, jak u zwierząt, u których jej nie stosowano. Być może dodatek choliny pozwoli w przyszłości na zmniejszenie skłonności u kotów sterylizowanych do przyrostu masy ciała i występowania u nich otyłości (Godfrey, 2022).

Pokarm dla zwierząt po sterylizacji powinien więc być mniej kaloryczny niż dotychczas. A ponieważ najwięcej kalorii dostarcza tłuszcz, zaleca się jego ograniczenie. Niemniej jednak warto pamiętać, aby posiłek psa czy kota zawierał odpowiednią ilość niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, jak również witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Natomiast zawartość białka u obu gatunków powinna być zwiększona w celu utrzymania optymalnej masy mięśniowej oraz zapewnienia uczucia sytości. W związku ze zwiększeniem zawartości białka zwiększa się również ilość niektórych aminokwasów, między innymi argininy, która usprawnia przemiany białkowe w wątrobie. W pokarmach dla sterylizowanych zwierząt zaleca się zwiększenie udziału włókna. Ten składnik pokarmowy reguluje motorykę przewodu pokarmowego, zapobiegając występowaniu zaparć, charakterystycznych dla zwierząt mniej aktywnych. Błonnik to również źródło włókna prebiotycznego, które wspomaga mikrobiotę gospodarza. Jednak znaczenie włókna w aspekcie regulacji sytości po posiłku jest sprawą kontrowersyjną i na pewno nadmierne zwiększanie jego ilości u kotów nie jest zalecane, chyba że istnieją ku temu realne powody (np. choroby jelita grubego). Ujemną stroną wzrostu zawartości włókna w karmie jest zwiększenie ilości i objętości odchodów. Jeżeli chodzi o witaminy i związki mineralne, to ich zawartość nie ulega zasadniczym zmianom, choć większość ko-

Regulacja masy ciała Bardzo ciekawe spostrzeżenie poczynił Michael, który wskazał, że jeżeli zwierzęta po sterylizacji będą codziennie konsumować nadwyżkę 10 kcal, to w ciągu roku zgromadzą ok. 450g tkanki tłuszczowej i w konsekwencji osiągną ok. 10% powyżej swojej optymalnej masy ciała (Michael, 2012). Dlatego rola człowieka jako opiekuna zwierzęcia jest tak ważna w związku z kontrolą żywienia i monitoringiem masy i kondycji jego ciała. U psa masę ciała możemy regulować nie tylko odpowiednią dietą, lecz także zwiększeniem aktywności ruchowej. Dlatego oprócz zmiany karmy zaleca się zazwyczaj wydłużanie spacerów i zwiększanie intensywności wysiłku fizycznego. Standardowe ograniczenie kalorii w pokarmie po sterylizacji sięga od 25 do 30%. I jeżeli przed sterylizacją dzienne zapotrzebowanie psa na energię (DER) wynosiło ok 130kcal x (masa ciała)0,75, to po zabiegu rekomenduje się wyliczanie DER ze wzoru: ≤90– 95 x (masa ciała)0,75. U kotów natomiast wymuszenie zwiększonej aktywności ruchowej po sterylizacji nie jest sprawą oczywistą, choć jest coraz więcej różnego rodzaju interaktywnych zabawek, które można wykorzystać. Dlatego zawsze podstawą prewencji otyłości jest u nich dieta o zmniejszonej kaloryczności. I jeżeli dotychczasowe DER liczono ze wzoru: 100 x (masa ciała)0,67, to po sterylizacji zaleca się korzystać ze wzoru: 52–75 x (masa ciała)0,67 (Vendramini, 2020).

31


PIES/KOT lek. wet. Ewelina Pawlińska Senior Brand Manager Brit

Usunięcie gruczołów rozrodczych ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego kociego organizmu. Brak hormonów płciowych może skutkować między innymi mniejszą aktywnością fizyczną, zwiększonym apetytem i wolniejszym metabolizmem, co często staje się przyczyną nadwagi i otyłości u kastrowanych kotów. Dlatego trzeba dostarczać kotu dawkę codziennej aktywności oraz zadbać o odpowiednią dietę, np. Brit Care Cat Sterilized. Linia karm dla dorosłych kotów po zabiegu kastracji od Brit to bezzbożowe i hipoalergiczne formuły, idealnie zaspokajające naturalne potrzeby małych mięsożerców. Zawierają świeże mięso oraz dodatek włókna pokarmowego, co redukuje ryzyko nadwagi. Dodatkowo są wolne od GMO, soi i innych potencjalnie szkodliwych dodatków. Dzięki szerokiej ofercie karm Brit Care Cat Sterilized każdy opiekun chcący zadbać o prawidłowe żywienie pupila z łatwością znajdzie dietę dostosowaną do indywidualnych potrzeb swojego zwierzaka.

Typowym dodatkiem w karmie przeznaczonej dla zwierząt sterylizowanych jest również L-karnityna. mercyjnych pokarmów dla kotów sterylizowanych wprowadza tzw. ochronę dolnych dróg moczowych. Wiąże się to z kontrolowaną ilością jonów magnezu, fosforu i sodu w pokarmie w celu ograniczania ryzyka kamicy struwitowej. Typowym dodatkiem w karmie przeznaczonej dla zwierząt sterylizowanych jest również L-karnityna. Ta IV-rzędowa amina wspiera przemiany kwasów tłuszczowych i usprawnia spalanie tłuszczu, co ogranicza ryzyko nadwagi i otyłości u zwierząt.

Karmy „light” i „indor” Odpowiednia karma dla zwierząt sterylizowanych jest zazwyczaj określana jako karma o niższej kaloryczności, tzw. karma „light”, „lite” lub dla zwierząt o mniejszej aktywności („less active”) czy przebywających wyłącznie w domu (np. „indoor” dla kotów). Jeżeli produkt określany jest jako „light”, bez odniesienia do konkretnego składnika pokarmowego, to zgodnie z FEDIAF odnosi się to do zmniejszonej wartości energetycznej w porównaniu ze standardową karmą dla zwierząt dorosłych. Aby zamieścić na opakowaniu produktu takie oświadczenie, wartość energetyczna karmy powinna być przynajmniej o 15% niższa niż w przypadku podobnej standardowej. Jeżeli dodatkowo znajduje się informacja o zmniejszonej zawartości tłuszczu – to również jego ilość powinna być co najmniej 15% niższa w stosunku do produktu standardowego (FEDIAF, 2019). I również ta informacja powinna być zaznaczona na etykiecie. Dlatego przy wyborze karmy dla zwierzęcia po sterylizacji bardzo ważną rzeczą jest dokładne czytanie etykiet. Jeżeli zdecydujemy się na określony produkt, należy wprowadzić go do diety zwierzęcia stopniowo, zachowując okres przejściowy mieszania pokarmu nowego z dotychczas stosowanym. Zazwyczaj zmiana karmy wymaga

32

od 4 do 7 dni, ale zdarza się, że pełne przejście na nowy pokarm następuje dopiero po miesiącu mieszania produktów. Taka sytuacja dotyczy głównie kotów oraz psów ras małych. Wybór karmy dla zwierzęcia sterylizowanego jest ważny, ale to nie wszystko, co zabezpieczy zwierzę przed nadwagą. Ogromne znaczenie ma kontrolowanie wielkości dziennej dawki. Zazwyczaj wymaga to odważania dziennych porcji, ograniczania ilości dodatkowych pokarmów oraz okresowego monitorowania masy i kondycji zwierzęcia. Zdarzają się również i takie osobniki, które mimo sterylizacji utrzymują optymalną masę ciała, oraz takie, które mimo stosowania odpowiedniej karmy i właściwej dziennej dawki nadal tyją. W przypadku szczupłych sterylizowanych zwierząt zmiana karmy na mniej kaloryczną nie jest wymagana. Natomiast u zwierząt z wyraźną tendencją do nadwagi warto skonsultować się z lekarzem weterynarii, aby wykluczyć zdrowotne przyczyny związane z niemożnością utrzymania właściwej masy ciała. Bibliografia: • Brooks. D., Churchill J., Fein K. et al., Weight Management Guidelines for Dogs and Cats, J Am Anim Hosp Assoc. 2014; 50: 1–11. DOI 10.5326/JAAHA-MS-6331). • FEDIAF, Code of Good Labelling Practice for Pet Food, 2019. https:// europeanpetfood.org/self-regulation/legislation/ • Godfrey H., Rankovic A., Grant C.E. et al., Dietary choline in gonadectomized kittens improved food intake and body composition but not satiety, serum lipids, or Energy expenditure, PLoS ONE 2022, 17(3): e0264321. https://doi.org/10.1371/journal.pone.0264321 • Michael K.E., Nutritional management of body weight [w:] Applied Veterinary Clinical Nutrition, A.J. Fascetti, S.J. Delaney, editors. 2012. pp. 109–124. • Vendramini T.H.A., Amaral A.R., Pedrinelli V. et al., Neutering in dogs and cats: current scientific evidence and importance of adequate nutritional management, Nutrition Research Reviews (2020), 33, 134–144. doi:10.1017/S0954422419000271


13-14 kwietnia 2024 Arena ZWIERZOMANIA G2A Rzeszów

www.pawesome.events

33


PIES/KOT

DROŻDŻE – NATURALNE ROZWIĄZANIE

dla wsparcia odporności i funkcji przewodu pokarmowego u psów i kotów Tekst: Adrianna Iwan

Nie od dziś wiadomo, że filarem zdrowia jest odpowiednio dobrana i dobra jakościowo dieta, dlatego nie dziwi to, że opiekunowie zwierząt poszukują składników, które mogą stanowić dodatkowe wsparcie dla utrzymania prawidłowego funkcjonowania ich zwierząt. Drożdże to organizmy jednokomórkowe, należące do królestwa grzybów. Istnieje wiele gatunków drożdży, ich liczba wynosi ok. 500 gatunków, ale głównie Saccharomces cerevisiae znalazł zastosowanie w żywieniu. Powszechnie wykorzystuje się je do wypieku chlebów i ciast oraz w browarnictwie. Czyste drożdże browarnicze znalazły szerokie zastosowanie również w żywieniu zwierząt, w tym psów i kotów. Stanowią doskonałe źródło witamin i składników mineralnych. Są również dobrym źródłem białka. 34


Obecne w drożdżach glukany mogą poprawić również strawność składników odżywczych dzięki możliwości modyfikacji szybkości pasażu w jelicie cienkim. W efekcie pasaż jest spowolniony, a czas kontaktu treści pokarmowej z enzymami jest wydłużony, dzięki czemu strawność składników odżywczych może być wyższa. Wpływ na funkcjonowanie układu pokarmowego Coraz liczniejsze badania naukowe pokazują, że równowaga w składzie mikrobioty ma ogromne znaczenie dla zdrowia zwierzęcia, zwłaszcza dla prawidłowego funkcjonowania układu pokarmowego. Sugeruje się, że drożdże wykazują działanie probiotyczne i prebiotyczne, dzięki czemu mogą powodować zmiany w składzie mikrobioty przewodu pokarmowego. W przypadku drożdży badane są ich różne formy, począwszy od żywych komórek po oczyszczone składniki ściany komórkowej. Aktywne suche drożdże powstają z żywych komórek drożdży i działają jako probiotyk, zdefiniowany przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Naukowe ds. Probiotyków i Prebiotyków (ISAPP) jako „żywe mikroorganizmy, które podane w odpowiednich ilościach przynoszą korzyści zdrowotne gospodarzowi”. Niektóre badania wykazały, że beta-glukany i mannooligosacharydy (MOS) drożdży mogą zwiększać populację Bifidobacterium. Mimo że mechanizmy, dzięki którym probiotyki drożdżowe mogą przyczyniać się do poprawy funkcjonowania układu pokarmowego nie zostały jeszcze do końca poznane, to ich dobroczynny wpływ jest zauważalny. Saccharomyces cerevisiae może więc pozytywnie wpływać na pracę jelit. Brazylijscy naukowcy przeprowadzili badanie, w którym oceniali wpływ probiotyków drożdżowych na strawność diety, metabolity fermentacyjne i mikrobiotę kałową psów, którym zmieniano dietę. Grupę 16 psów podzielono na dwa zespoły: bez probiotyku i z probiotykiem. W grupie psów, która otrzymywała probiotyk, zaobserwowano niższy wskaźnik dysbiozy, wyższą liczebność bakterii z rodzaju Bifidobacterium i Turicibacter oraz mniejszą liczebność bakterii z rodzaju Lactobacillus i Escherichia coli. Wyniki badań sugerują więc, że preparaty probiotyczne zawierające S. cerevisiae mogą korzystnie wpły-

wać na funkcjonowanie jelit psów poprzez modulowanie mikrobioty jelitowej oraz poprawianie integralności jelit, powodując mniejszy dyskomfort trawienny przy zmianie diety. Niektórzy badacze uważają, że zmniejszenie liczby bakterii chorobotwórczych wynika ze zdolności ściany komórkowej drożdży do wiązania i inaktywacji tych bakterii. Ponadto istnieją badania, w których u psów suplementowanych drożdżami stwierdzono wyższe stężenie immunoglobuliny A w jelicie cienkim, która odgrywa w jelicie ochronną rolę. Obecne w drożdżach glukany mogą poprawić również strawność składników odżywczych dzięki możliwości modyfikacji szybkości pasażu w jelicie cienkim. W efekcie pasaż jest spowolniony, a czas kontaktu treści pokarmowej z enzymami jest wydłużony, dzięki czemu strawność składników odżywczych może być wyższa. Ponadto drożdże produkują enzymy, takie jak amylazy, proteazy i lipazy, dzięki którym mogą modulować strawność składników odżywczych. Aspekty te wymagają jednak dalszych badań z większą liczbą powtórzeń, które potwierdzą potencjalny wpływ S. cerevisiae na jelita zwierząt. Wyniki badań w literaturze są zmienne, czasem wręcz sprzeczne. Warto podkreślić, że w przypadku psów drożdże mogą poprawiać smakowitość posiłków, dzięki czemu zwierzęta będą chętniej je spożywały.

Wzmocnienie układu odpornościowego – beta-glukany

Beta-glukany to znane stymulatory odporności. Są to bioaktywne naturalne polisacharydy, które znajdują się w ścianach komórkowych drożdży, roślin i bakterii. Działanie immunomodulujące zaobserwowano w przypadku 1,3/1,6 beta-glukanów pochodzących od drożdży. Wykazano, że beta-glukany mogą modulować zmiany w odporności, dzięki którym podatność na infekcje zmniejsza się. Wielu autorów badań naukowych wykazało, że produkty drożdżowe mogą wpływać na stężenie płytek krwi

35


PIES/KOT

Aleksandra Solecka

Junior Product Manager Biofeed

Okres jesienno-zimowy to idealna pora na to, by wesprzeć odporność naszego pupila. Już od starożytności prozdrowotne właściwości drożdży były bardzo cenione. Nie tylko pozytywnie wpływają na odporność, wzmacniają także skórę oraz korzystnie wpływają na wygląd sierści. Dodatek drożdży w karmach dla zwierząt to doskonały sposób na uzupełnienie ich codziennej diety w cenne dla organizmu związki oraz witaminy. Jako jedną z pozycji w składzie karmy znajdą je Państwo w naszej nowej, nieco odświeżonej, jeszcze bardziej euforycznej linii karm Euphoria Gluten Free dla psów. Drożdże dodawane do karm są najbardziej znane jako naturalne źródło witamin z grupy B, które są istotnym elementem wielu procesów metabolicznych organizmu, a także pozytywnie wpływają na prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego naszego pupila. Najczęściej w karmach drożdże są używane w formie drożdży nieaktywnych (suszonych), które są pozostałością po produkcji piwa, dlatego też czasami można znaleźć na opakowaniu zapis: „drożdże piwne/ drożdże browarnicze”. Nie mają one w takiej postaci możliwości namnażania się i powodowania fermentacji. W kocich karmach również znajdziemy dodatek drożdży. To doskonały sposób na wzbogacenie kociej diety o biotynę oraz beta-glukany, które stymulują odporność.

Drożdże niewątpliwie stanowią bogactwo witamin, zwłaszcza B1, B2, B5, B6, B9 i B12. Zawierają też wiele substancji mineralnych, takich jak fosfor, chrom, magnez, cynk, żelazo, potas. Drożdże – bomba nie tylko witaminowa Drożdże niewątpliwie stanowią bogactwo witamin, zwłaszcza B1, B2, B5, B6, B9 i B12. Zawierają też wiele substancji mineralnych, takich jak fosfor, chrom, magnez, cynk, żelazo, potas. Są także źródłem selenu, który jest niezbędny do prawidłowego przebiegu szlaków metabolicznych i potrzebny m.in. do prawidłowego metabolizowania hormonów tarczycy. Jego niedobór prowadzi także do osłabienia układu odpornościowego oraz nerwowego.

Kiedy warto podawać zwierzętom drożdże?

oraz populację białych krwinek, a nawet na zdolność komórek do fagocytozy, wydzielanie cytokin pro- i przeciwzapalnych oraz stężenie białek ostrej fazy. Modulujące działanie drożdży na układ immunologiczny może być pomocne w leczeniu niektórych chorób. Przypuszcza się również, że suplementacja beta-glukanów pochodzących z S. cerevisiae może wpływać na odpowiedź humoralną na szczepienie, wpływając na IgA i IgM. Liczba badań oceniających modulację układu odpornościowego u psów i kotów jest jednak ograniczona, więc tak jak w przypadku wpływu drożdży na funkcjonowanie układu pokarmowego potrzeba więcej prac naukowych, które będą potwierdzały uzyskane do tej pory wyniki.

36

Drożdże mogą stanowić dodatek do diety psa i kota niezależnie od wieku i wielkości. Należy bezwzględnie pamiętać o tym, że nie powinno się używać w suplementacji drożdży żywych, ponieważ ich stosowanie może powodować niepożądane objawy ze strony układu pokarmowego, takie jak wzdęcia, niestrawności, a nawet skręt jelit. Stąd też drożdże, które powszechnie można spotkać w sklepach spożywczych nie nadają się do suplementacji dla zwierząt, ponieważ są to właśnie drożdże aktywne. Ponadto należy wybierać preparaty dedykowane dla danego gatunku zwierzęcia. Suplementacja drożdżami browarniczymi jest szczególnie zalecana czworonogom będącym na diecie BARF oraz zwierzętom z obniżoną odpornością lub problemami z okrywą włosową. Z tego względu suplementacją drożdżami warto zainteresować się, gdy u psa lub kota zaobserwuje się matową sierść, która może wypadać. Drożdże mogą być również pomocne przy leczeniu ropnych, nawracających zapaleń skóry.


Przeciwwskazania Drożdże browarnicze są bezpiecznym suplementem, jednak istnieją sytuacje, w których ich stosowanie jest nie zalecane. Jednym z przeciwwskazań jest alergia lub nietolerancja pokarmowa na drożdże. Przeciwwskazanie stanowią również niektóre choroby wymagające specjalistycznej diety. Wysuszone drożdże browarnicze są bogate w białko, z tego względu należy uważać z ich suplementacją. Takie sytuacje należy skonsultować z lekarzem weterynarii lub dietetykiem zwierzęcym.

Podsumowanie Drożdże stanowią wartościowy dodatek w diecie psów i kotów. W literaturze naukowej uzyskano obiecujące wyniki, w tym stwierdzono modulację mikrobioty jelitowej z potencjalnym wzrostem liczby bakterii z rodzaju Bifidobacterium lub Lactobacillus, zmniejszenie liczby bakterii potencjalnie chorobotwórczych oraz wzmocnienie układu odpornościowego. Ich regularna suplementacja może więc podnieść odporność zwierzęcia oraz poprawić kondycję okrywy włosowej. Rynek zoologiczny obecnie oferuje wiele suplementów zawierających drożdże. Szeroka gama produktów na bazie drożdży, które można wykorzystać jako prebiotyk, probiotyk lub postbiotyk cieszy się dużym zainteresowaniem. Wiele badań opiera się na ludziach i zwierzętach gospodarskich, więc potrzebne są badania z udziałem zwierząt domowych, których wyniki pozwolą zrozumieć sposób działania S. cerevisiae na ich organizmy. Bibliografia: • Bastos T.S., Menezes Souza C.M., Legendre H., Richard N., Pilla R., Suchodolski J.S., de Oliveira S.G., Lesaux A., Felix A.P. (2023), Effect of yeast Saccharomyces cerevisiae as a probiotic on diet digestability, fermentative metabolites and composition and functional potential of the fecal microbiota of dogs submitted to an abrupt dietary change, Microorganisms; 11(2): 506. • Davenport G.M., Block S.S., Adolphe J.L. (2023), Effects of extruded pet foods containing dried yeast (Saccharomyces cerevisiae) on palatability, nutrient digestibility, and fecal quality in dogs and cats, Translational Animal Science, 7(1), txad107. • Gibson G.R., Hutkins R., Sanders M.E, Prescott S.L., Reimer R.A., Salminem S.J. et all. (2017), Expert consensus document: the international scientific association for probiotics and prebiotics (ISAPP) consensus statement on the definitione and scope of prebiotics, Nat Rev Gastroenterol Hepatol.; 14: 491–502. • Haladová E., Mojžišová J., Smrčo P., Ondrejková A., Vojtek B., Prokeš M., Petrovová E. (2011), Immunomodulatory effect of glucan on specific and nonspecific immunity after vaccination in puppies, Acta Vet Hung.; 59(1): 77–86. • Lin C.Y., Carroll M.Q., Miller M.J., Rabot R., Swanson K.S. (2020), Supplementation of yeast Cell Wall fraction tends to improve intestinal health in adult dogs undergoing an abrupt diet transition, Front. Vet. Sci., 7, 597939. • Lin C.Y., Alexander C., Steelman A.J., Warzecha C.M., De Godoy M.R., Swanson K.S. (2019), Effects of a Saccharomyces cerevisiae fermentation product on fecal characteristics, nutrient digestibility, fecal fermentative end-products, fecal microbial populations, immune function, and diet palatability in adult dogs, Journal of animal science, 97(4), 1586–1599. • Maturna M., Castillejos L., Martin-Orue S.M., Minel A., Chetty O., Felix A.P., Lesaux A.A. (2023), Potential benefits of yeast Saccharomyces and their derivatives in dogs and cats: a review, Frontiers in Veterinary Science; 10: 1279506. • Nguyen T.H., Fleet G.H., Rogers P.L. (1998), Composition of the cell walls of several yeast species, Appl Microbiol Biotechnol.; 50: 206–212. • Rychlik A., Nieradka R., Kander M., Nowicki M., Wdowiak M., Kołodziejska-Sawerska M. (2013), The effectiveness of natural and synthetic immunomodulators in the treatment of inflammatory bowel disease in dogs, Acta Vet Hung.; 61(3): 297–308.

37


KOT

JAK ZADBAĆ O HIGIENĘ JAMY USTNEJ KOTA? tech. wet. Ewelina Stanclik Troska o zachowanie zdrowia naszych podopiecznych dotyka wiele tematów. Zwykle pierwsze skojarzenie dotyczące zdrowia krąży wokół prawidłowego żywienia zwierząt towarzyszących oraz zabiegów profilaktycznych, takich jak zabezpieczenie przed chorobami pasożytniczymi, chorobami wirusowymi oraz chorobami wektorowymi. Jednak, jeżeli głębiej się przyjrzeć sprawie, to kwestia utrzymania zdrowia na dobrym poziomie jest bardziej złożonym tematem. Oprócz wspomnianych aspektów jest jeszcze kilka wątków pobocznych, które powinniśmy mieć na uwadze. Jednym z nich będzie profilaktyka i szeroko rozumiana higiena. Często z tematem higieny kojarzą się nam zabiegi pielęgnacyjne typu czesanie, kąpiel, strzyżenie czy czyszczenie uszu. Jednak elementem niezwykle ważnym jest troska o stan zdrowia jamy ustnej naszych podopiecznych. Stomatologia weterynaryjna już na stałe zagościła w ofercie usług weterynaryjnych, a problemy stomatologiczne są częstym powodem wizyt z powodu bólu czy dyskomfortu u pacjentów. W związku z tym warto zwrócić uwagę na profilaktykę oraz troskę utrzymania zdrowia jamy ustnej w dobrym stanie. A tymczasem rzeczywistość w gabinetach lekarskich wygląda często bardzo źle. 38


Barbara Melnyk Brand Manager amiplay

Higiena jamy ustnej kota jest tematem bardzo istotnym. Gryzienie i żucie jest naturalnym kocim instynktem, a niezaspokojone może prowadzić do podgryzania mebli, butów czy kabli. KONG, amerykańska marka z wieloletnią tradycją w produkcji zabawek dla zwierząt, wychodzi naprzeciw wszystkim tym potrzebom, oferując zabawki do żucia, które doskonale zadbają także o kocie zęby i dziąsła. KONG Kitty to klasyczny bałwanek do wypełniania karmą lub przysmakami w wersji dostosowanej dla kotów. Wykonany z miękkiej gumy, jest delikatny i bezpieczny dla kocich zębów i dziąseł, które podczas próby wydobycia zawartości z wnętrza są masowane oraz oczyszczane z osadu czy kamienia nazębnego. KONG Nibble Critter Catnipillar oraz Carrots to z kolei wyjątkowe zabawki z kocimiętką, które z powodzeniem zadbają także o higienę zębów. Zabawne kształty z aromatycznym wnętrzem budzą zainteresowanie i przykuwają uwagę. Wykonane ze specjalnej teksturowanej siatki, podczas żucia czy gryzienia delikatnie czyszczą i polerują zęby.

Bardzo ogólnie rzecz ujmując, im mniejszy pysk, tym większe szanse na choroby jamy ustnej i przyzębia, dlatego też spora część małych i mikro ras psów oraz kotów cierpi z powodu dyskomfortu w jamie ustnej oraz chorób dziąseł i zębów. Tymczasem wielu problemom można zapobiec przy odrobinie zaangażowania ze strony człowieka.

Płytka nazębna – wielki wróg zdrowia zwierząt Bakterie osadzające się na zębach tworzą początkowo osad słabo widoczny, stopniowo narastają, powodując nieładnie wyglądający nalot, aż długotrwałe utrzymujący się proces doprowadza do powstania od dużego do bardzo grubo nawarstwionego kamienia nazębnego. Stan taki może przynosić wiele bardzo nieprzyjemnych konsekwencji dla zdrowia, a nawet życia pacjenta. I nie mówimy tu jedynie o nieprzyjemnym zapachu z pyszczka. Mianowicie kłopoty wynikające z długotrwałego procesu bakteryjnego w jamie ustnej mogą powodować między innymi przewlekłe i ostre stany zapalne jamy ustnej, owrzodzenia, nadżerki w obrębie jamy ustnej, uszkodzenia zębów, obsuwanie się dziąseł powodujące rozruszanie osadzonych w nich zębów. Długotrwałe zaniedbania mogą prowadzić do wczesnego wypadania zębów, a także stanu zapalnego uogólnionego w całym organizmie oraz procesu bakteryjnego dotyczącego całego organizmu. Tak więc bakterie odkładające się w jamie ustnej ostatecznie wpływają na stan całego organizmu oraz poszczególnych narządów. Im dłużej trwa proces chorobowy, tym większe będą poważne konsekwencje. Schorzenia przyzębia mogą powodować infekcje wtórne, np. nawracające stany zapalne gardła i górnych dróg oddechowych czy niewydolność narządów wewnętrznych. Jest to wynikiem ogromnej ilości bakterii znajdujących się w płytce nazębnej, a one oraz ich metabolity czy toksyny, które wytwarzają, mogą być połykane przez zwierzę.

Cierpienie zwierzęcia Należy pamiętać o tym, że większość zwierząt stara się nie okazywać złego samopoczucia oraz swojego niedomagania, co w praktyce oznacza, że wiele kotów funkcjonuje długo lub bardzo długo z przewlekłym bólem do czasu, aż staje się on nie do zniesienia lub doszło do powikłań, np. ropni okołozębowych, uniemożliwiających pobieranie pokarmu lub widoczny jest obrzęk pyska.

Zwykle reakcja ze strony opiekunów pojawia się w momencie, kiedy kot prezentuje brak apetytu, wybiórczy apetyt – niechęć do spożywania określonych pokarmów, utratę masy ciała lub intensywnie nieprzyjemny zapach z pyska. W wypadku kotów możemy się spotkać często z zapaleniem dziąseł, przyzębia oraz całej jamy ustnej mimo teoretycznie niewielkiego nalotu płytki nazębnej. Często takim stanom towarzyszą owrzodzenia, nadżerki, rany w jamie ustnej z tendencją do krwawienia. Jest to stan bardzo bolesny, wywołujący spory dyskomfort oraz stres dla chorego zwierzęcia. Winowajcą takiego stanu jest między innymi odkładająca się płytka bakteryjna. Niekiedy dodatkowymi czynnikami predysponującymi do rozwoju chorób jamy ustnej są choroby układowe, procesy autoimmunologiczne, choroby wirusowe, niedobory immunologiczne.

Co możemy zrobić?

Najważniejsze dla pacjenta są profilaktyka oraz prawidłowa higiena jamy ustnej. Najskuteczniejsze sposoby to zapobieganie odkładaniu się płytki nazębnej oraz możliwie regularne jej usuwanie. W sytuacji kiedy osad jest duży lub mamy do czynienia wręcz z kamieniem nazębnym, to jedyną formą leczenia jest usunięcie, oczyszczenie zębów zabiegiem sanacji jamy ustnej wykonywanej przez lekarza weterynarii w sedacji w gabinecie weterynaryjnym. Zabieg wykonuje się ultradźwiękami – skalerem, usuwając kamień z całej jamy ustnej, oraz dodatkowymi koniecznymi zabiegami higienicznymi – czasem także ekstrakcją zębów. Sanacji nie wykonujemy bez znieczulenia w warunkach domowych czy u groomera. Konieczna jest ocena stanu zdrowia pacjenta przed zabiegiem. I pamiętajmy, że jest to zabieg bolesny dla zwierzęcia. Jednakże zanim dojdzie do zabiegu w zakładzie leczniczym, mamy możliwość działać w domu, by opóźnić moment znieczulenia pacjenta. W związku z tym kluczem jest regularne czyszczenie zębów z płytki nazębnej. Jest to zabieg mało inwazyjny i istotny dla zdrowia. Podobnie jak w wypadku ludzi stomatolodzy kładą nacisk na regularne szczotkowanie zębów, taka sama sytuacja dotyczy również zwierząt. Sposób karmienia oraz pobierania pokarmu ma duży wpływ na osadzającą się płytkę nazębną, choć nie są to jedyne czynniki wpływające na ilość osadu. Niemniej jednak w wypadku każdego kota oraz psa równie ważne jest zwrócenie szczególnej uwagi na higienę.

39


KOT

Agata Puk

Kierownik marki Comfy

Bezzbożowe przysmaki funkcyjne dla kotów w formie chrupiących granulek w kształcie kostki. W ich składzie można znaleźć 61% indyka, 4% dziczyzny, bataty, ziemniaki, węgiel aktywny, miętę pieprzową, ekstrakt z zielonej herbaty i pietruszkę. Nie zawierają barwników i konserwantów. Stanowią źródło heksametafosforanu sodu oraz witamin i minerałów, a w szczególności witaminy D3, cynku i żelaza, które wraz z węglem aktywnym, miętą pieprzową i ekstraktem z zielonej herbaty przyczyniają się do utrzymania zdrowia jamy ustnej i mocnych zębów bez kamienia. Idealne jako nagroda podczas treningu lub przekąska na jeden kęs. Wyprodukowane w Europie.

do czyszczenia zębów, należy powoli zwiększać trudność. Rozpoczynamy od przyzwyczajenia do manipulacji w jamie ustnej: otwierania pyska, podnoszenia warg, dotykania zębów, dziąseł itp. Kolejno przyzwyczajamy do manipulacji z atrybutami takimi, jak waciki, gaza opatrunkowa nawinięte na palec i zwilżone wodą, dopiero kiedy ten etap jest akceptowany przez zwierzę, można wprowadzić do używania szczoteczkę oraz produkt do higieny jamy ustnej. W początkowym procesie przyzwyczajania gaza może być zwilżona np. sosem z saszetki lub wywarem mięsnym dla uatrakcyjnienia procedury oraz przyjemnego wzmocnienia procedury. W tym temacie dość istotne są konsekwencja oraz systematyczność. Zwierzęta są rytualne, jeżeli w naszą codzienność wprowadzamy element stały, staje się on dla kota/ psa normalną częścią dnia. Regularne czyszczenie zębów z osadu jest kluczowym elementem profilaktyki chorób przyzębia. Dodatkową formą działań profilaktycznych będzie stosowanie gryzaków, stymulowanie gryzienia podczas jedzenia oraz produktów ochrony jamy ustnej (żele, pasty, spraye przeznaczone do pielęgnacji jamy ustnej dla zwierząt). Specjalistyczne firmy wychodzą naprzeciw potrzebom klienta i na rynku możemy znaleźć wiele modeli szczoteczek (nawet elektrycznych czy sonicznych) i czyścików do zębów, dla kotów wybierajmy te mniejsze, z w miarę miękkim włosiem – powierzchnią czyszczącą. Korzystajmy ze specjalnych past i żeli, nie można używać tych dla ludzi, ponieważ zawierają niebezpieczny dla zwierząt fluor! Są one niskopieniące, nie wymagają wypłukania i oczywiście nie mają smaku, który przeszkadzałby zwierzęciu, często wręcz kuszą atrakcyjnym smakiem wątróbki czy drobiu. Aktywne substancje w preparatach higienicznych to najczęściej: wyciągi roślinne (działają przeciwzapalnie oraz odświeżają oddech), propolis (działa odkażająco i odświeżająco), kwas foliowy i witamina C (ograniczają stan zapalny i krwawienie z dziąseł), związki neutralizujące. Najefektywniejsze jest codzienne! mycie zębów. Płytka odkłada się już po godzinie od mycia, a jej mineralizacja zaczyna się po kilku dniach. Jeśli opiekun zwierzęcia ma wątpliwości, czy poradzi sobie ze szczotkowaniem, można zaproponować środki w żelu, sprayu lub pasty enzymatyczne, które nie wyma-

40

gają szczotkowania, a są rozlizywane przez zwierzę. Żel aplikujemy wzdłuż linii zębów na wysokości dziąseł lub do kieszonek policzkowych. W przeciwieństwie do past żele mają uwodnioną konsystencję i neutralny zapach. Płyny zaleca się stosować profilaktycznie w celu zapobiegania odkładania płytki nazębnej i rozwoju paradontozy. Dozowniki z pompką ułatwiają aplikowanie na zęby i dziąsła. A płyn, utrzymując się w formie warstwy adhezyjnej, tworzy mechaniczną barierę ograniczającą osadzanie się bakterii. Inną opcją są proszki dentystyczne, które możemy dosypywać do kociego jedzenia, np. na bazie alg morskich. Wspomagająco zadziałają probiotyki dedykowane do utrzymywania równowagi bioty bakteryjnej w jamie ustnej.

Co można wykorzystać dodatkowo?

Dla kotów nagrodą jest jedzenie, więc po zabiegach mycia zębów można je podawać bez obaw. Można wykorzystać nagródki funkcjonalne, dentystyczne (dental), wspierające higienę jamy ustnej, w formie miękkiej lub chrupiące. Również chwila zabawy jako nagroda sprawdza się dla niektórych osobników. Ważne, żeby zwierzę miało przyjemne skojarzenia z czynnością. Mechaniczne czyszczenie zębów to też zwiększenie udziału gryzienia i żucia – można do tego celu wprowadzić patyczki matatabi lub specjalne zabawki – gryzaki z wypustkami. Pamiętajmy o kontroli stanu jamy ustnej kota w gabinecie weterynaryjnym. Jednym ze schorzeń przewlekłych, które dotyczy zwłaszcza kotów starszych, jest limfocytarno-plazmocytarne zapalenie dziąseł. Człowiek już znacząco ingeruje w sposób życia zwierząt, małe zwierzęta towarzyszące są uzależnione od ludzi i ich decyzji. Niestety, niewiele im zostało z możliwości korzystania z naturalnych zachowań, w związku z tym my jako ludzie jesteśmy zobligowani do zadbania o naszych podopiecznych w każdym aspekcie. Pamiętajmy o tym, że zarówno koty, jak i psy starają się najlepiej jak potrafią zaadaptować do warunków, w których żyją. Niemniej jednak to my jesteśmy decyzyjni i odpowiedzialni za ich życie oraz stan zdrowia. Dlatego też zwróćmy uwagę już od pierwszych dni życia młodego zwierzęcia w naszym domu na dbałość o profilaktykę oraz utrzymanie jego zdrowia.


PZS: Przypomnij – Zaproś – Sprzedaj BĄDŹ TAM GDZIE TWÓJ KLIENT PLANUJE ZAKUPY

2 miejsce 2023

Regularnie przypominaj klientom o swoim sklepie, zapraszaj ich na zakupy przy pomocy kuponów i zwiększaj sprzedaż swojego sklepu. Twórz lojalną grupę klientów w MyPetStory z wirtualną kartą klienta z numerem ID. Odbieraj oferty B2B od 165 producentów i dystrybutorów, kupuj korzystnie i bądź na bieżąco!

Wystarczy 10 min aby Twój sklep miał swoją aplikację! ZADZWOŃ 795 396 430

85 000 użytkowników

NAPISZ beata.suchorak@mypetstory.pl

165 dostawców

2 miejce PetVision

Rynek polski

DOŁĄCZ panel.mypetstory.pl

Rynek włoski

41

10 min decyzja -> kupon


ARTYKUŁ SPONSOROWANY

NOWOROCZNE POSTANOWIENIA CZY WARTO WPROWADZAĆ JE W ŻYCIE PSA? Wraz z nadejściem Nowego Roku wiele osób decyduje się na wprowadzenie zmian w swoim życiu. Czy podobne postanowienia mogą być korzystne także dla naszych psów? Odpowiedź brzmi: absolutnie tak!

Zdrowe odżywianie – nie tylko od stycznia Nie musimy czekać na styczeń, aby wprowadzić zmiany w diecie naszego psa. Wybierając lepszą jakość karmy, możemy znacząco wpłynąć na jego zdrowie i samopoczucie. Podczas wprowadzania zmian w diecie naszego psa warto zwrócić uwagę na specjalne potrzeby żywieniowe. Psy z tendencją do alergii z pewnością skorzystają na przejściu na karmę bezglutenową. Takie karmy, pozbawione zbóż, glutenu i bogate w łatwo przyswajalne źródła białka, mogą przyczynić się do lepszego samopoczucia i zdrowia naszych czworonogów. Wprowadzając nową karmę, szczególnie tą przeznaczoną dla psów o wyjątkowych potrzebach, należy to robić stopniowo i pod obserwacją, aby upewnić się, że nasz pupil dobrze ją toleruje i czerpie z niej korzyści zdrowotne.

Aktywność fizyczna dla zdrowia i budowania więzi Zwiększenie aktywności fizycznej psa nie tylko przyczynia się do jego lepszego zdrowia, lecz także wzmacnia więź między nim a opiekunem. Spędzanie czasu na wspólnych zabawach, takich jak bieganie, aportowanie czy wspólne wyjścia na długie spacery, pomaga utrzymać psa w dobrej kondycji fizycznej, a także pozytyw-

42

nie wpływa na jego zdrowie psychiczne. Badania przeprowadzone przez Michigan State University wykazały, że korzyści ze spacerów z psem odnosi także opiekun. Dzięki spacerom z czworonogiem zwiększają się szanse na spełnienie zalecanych norm aktywności fizycznej. Dodatkowo University of Liverpool zauważa, że spacery z psem mogą łagodzić objawy depresji i lęku. Śmiało można stwierdzić zatem, że regularne spacery z psem przynoszą korzyści dla zdrowia fizycznego i psychicznego zarówno psów, jak i ich opiekunów.

Zdrowie pod kontrolą – regularne wizyty w gabinecie weterynaryjnym Podobnie jak regularne kontrole zdrowotne są ważne dla nas, tak samo istotne są one dla naszych czworonożnych przyjaciół. Postanówmy, że w nowym roku będziemy regularnie odwiedzać lekarza weterynarii, aby upewnić się, że nasz pies jest zdrowy.

Każdy dzień to nowa okazja Pamiętajmy, że zdrowe nawyki możemy wprowadzać w życie naszych psów przez cały rok. Wprowadzanie zdrowych nawyków w życie naszych psów to nie tylko sposób na ich lepsze życie, lecz także okazja do wspólnego spędzania czasu i budowania jeszcze silniejszej więzi. Wprowadzanie zdrowych nawyków w życie naszych psów nie musi być trudne ani skomplikowane. Wystarczy zacząć od małych zmian, które stopniowo przekształcają się w trwałe, zdrowe nawyki. Pamiętajmy, że zdrowie naszych pupili jest w naszych rękach, więc zacznijmy już dzisiaj, bez czekania na kolejny nowy rok.


Euphoria Gluten Free Doskonale zbilansowane, euforycznie smaczne!

Euphoria Gluten Free z wołowiną lub jagnięciną

Formuła bez glutenu i tłuszczu z kurczaka została opracowana z myślą o wrażliwych psach ze skłonnością do alergii. Karma wzbogacona w kwasy Omega 3 i 6 dodatkowo wspiera kondycję skóry i sierści. Bezglutenowa receptura Naturalne antyoksydanty

www.euphoriapetfood.pl

Bez soi Formuła bogata w kwasy Omega 3 i 6

euphoria.petfood

euphoria_polska

euphoriapetfood


PIES/KOT

WPŁYW ZMIAN KLIMATU

na wektory chorób oraz pasożyty zewnętrzne i zagrożenia z nimi związane Zmiany klimatu, zwłaszcza kwestie zmian średniej temperatury oraz susze czy intensywne opady, dotyczą różnych obszarów również w Europie. Wpływają one na systemy chowu zwierząt gospodarskich, uprawy roślin, ale też zwiększają ryzyka zoonoz i nowo pojawiających się chorób, związanych także z wektorami chorób, takimi jak owady czy kleszcze. W związku z tym można się spodziewać nie tylko kontynuacji problemów zdrowotnych u psów i kotów, które znane są od dawna i których objawy nauczyliśmy się rozpoznawać, co pozwala na szybszą interwencję weterynaryjną, lecz także nowych wyzwań diagnostycznych i leczniczych. 44


W czasie łagodnych zim można obserwować zjawisko synchronizacji występowania w tym samym czasie larw i nimf, a konsekwencją tego jest zwiększenie transmisji oraz chorobotwórczości zakażeń odkleszczowych. Jak ocieplenie klimatu wpływa na kleszcze? Rozwój kleszczy jest zależny od dostępu pokarmu i warunków środowiskowych. Każde stadium rozwojowe (larwa, nimfa, osobnik dorosły) żeruje na żywicielu raz, odpada i przeobraża się do kolejnej formy rozwojowej – mogą czekać na posiłek nawet do pół roku. Larwy spotyka się na powierzchni gruntu i na roślinach, niekiedy tworzą gęste skupiska, tzw. gniazda. Larwy żerują 3–5 dni na drobnych ssakach i ptakach, ale były też izolowane nawet z jaszczurek! Czas potrzebny na rozwój larw skraca się wraz ze wzrostem temperatury (14°C – 23 dni, 30°C – 4 dni). Przekształcanie się larw w nimfy może trwać od 1 do 7 miesięcy. Nimfy lubią drobne i średnie ssaki (ale też np. jeleniowate) oraz ptaki wróblowate, na których żerują 4–7 dni. W czasie łagodnych zim można obserwować zjawisko synchronizacji występowania w tym samym czasie larw i nimf, a konsekwencją tego jest zwiększenie transmisji oraz chorobotwórczości (wirulencji) zakażeń odkleszczowych. Dorosłe samice żerują 1–2 tygodnie, wysyłając sygnały feromonowe do innych osobników – skupiskowe dla innych samic (informując o źródle pokarmu) oraz sygnały zapachowe dla samców. Zdarzały się sytuacje, że na ludziach czy psach znajdowano wszystkie trzy formy rozwojowe. Przyjmuje się średnio, że w Europie rozwój jednego pokolenia kleszcza trwa od roku do siedmiu lat, a w Polsce średnio trzy lata! Kleszcze zimują w stadium nimfalnym, ale zda-

rza się im przetrwać chłody również w innych stadiach, pod ściółką czy płytko pod ziemią. Narzekamy na obecny atak zimy, ale w odniesieniu do ograniczania inwazji jest on korzystny. Globalne ocieplenie wpływa na łagodniejsze zimy. Efekt przeciwkleszczowy niskiej temperatury jest wydajniejszy, czyli kumulujący, gdy ochłodzenie trwa dłużej. W badaniach wykazano efekt letalny temperatury -10°C utrzymującej się przez 30 dni. Odporność kleszczy na zimno rośnie wraz z ich dojrzewaniem, ale nawet nimfy są w stanie przetrwać dobę w temperaturze -18°C! Wzrost średnich rocznych temperatur powoduje rozchwianie cyklu rozwojowego kleszczy, wyłączenie zimowej synchronizacji i rozmycie szczytów aktywności. Kleszcze zaczynają być aktywne, gdy powinny hibernować. W Polsce kleszcz pospolity Ixodes ricinus zaczyna być aktywny pod koniec marca. Temperatury 4,5–15.5°C szczególnie zachęcają je do wspinania się na trawy i krzewy, w tych temperaturach są też szybciej gotowe do żerowania po kolejnym linieniu. Prognozy klimatyczne opracowane dla Europy na XXI wiek wskazują na sukcesywny wzrost średniej temperatury powietrza. Dla większości obszaru Polski średnia temperatura roczna w tym czasie wzrośnie o ok. 3,5°C w stosunku do lat 1961–1990. Dziewięć ostatnich lat w było najcieplejszymi w historii Ziemi, a lata 2022 i 2023 były oceniane jako najgorętsze w Europie. Coraz częściej obserwuje się tzw. ekstremalne zjawiska pogodowe.

45


PIES/KOT

Temperatura otoczenia i wielkość opadów wpływają na choroby przenoszone przez wektory poprzez wpływ na przeżywalność nosicieli, tempo ich reprodukcji, rozmieszczenie i liczebność, a także intensywność i czasowy wzorzec aktywności gatunków wektorowych oraz wskaźniki przeżywalności i rozmnażania patogenów w obrębie gatunków wektorowych. Jako czynniki wzrostu chorób odkleszczowych wskazuje się także wzrosty populacji zwierząt dziko żyjących, zwierząt leśnych i ptaków i ich migracje. Skutkiem ocieplenia są wydłużenie okresu wegetacyjnego roślin w niektórych rejonach geograficznych, ekspansja roślinności specyficznej dla ciepłych rejonów, wzrost nasłonecznienia, a w innych ograniczenie wzrostu roślin. Wskazuje się, że pustynnienie może wypierać kleszcze z rejonów tropikalnych i będą one silniej dokonywać ekspansji na bardziej wilgotne środowiska, które stwarzają idealne warunki dla ich rozwoju. W modelach prognostycznych przewiduje się 3,8% ekspansję środowiskową kleszczy w Europie (zwłaszcza w Skandynawii, krajach nadbałtyckich i na Białorusi). Temperatura otoczenia i wielkość opadów wpływają na choroby przenoszone przez wektory poprzez wpływ na przeżywalność nosicieli, tempo ich reprodukcji, rozmieszczenie i liczebność, a także intensywność i czasowy wzorzec aktywności gatunków wektorowych (np. częstość ukąszeń) oraz wskaźniki przeżywalności i rozmnażania patogenów w obrębie gatunków wektorowych. Jako czynniki wzro-

46

stu przypadków chorób odkleszczowych wskazuje się także wzrosty populacji zwierząt dziko żyjących, zwierząt leśnych i ptaków i ich migracje. Miasta przyciągają też innych żywicieli kleszczy, jak jeże, wiewiórki, kuny czy lisy, jenoty, a zwiększona liczba żywicieli sprzyja sukcesowi rozprzestrzeniania się tych pajęczaków (baza pokarmowa). Istotny jest także wzrost populacji gryzoni – szkodników sanitarnych – w obszarach miejskich. W ostatnich latach pojawiła się hipoteza naukowa na temat „śledzenia środowiska” (ang. environmental tracking), według której migracja żywicieli umożliwia pasożytom odnalezienie środowiska sprzyjającego transmisji przez cały rok.

Nowo pojawiające się wektory i zagrożenia Terminem „choroby wektorowe” (ang. VBD – vector borne diseases) określa się jednostki o pasożytniczej etologii, przenoszone przez stawonogi – kleszcze, pchły czy komary. Szerzenie się chorób wektorowych jest naj-


Terminem „choroby wektorowe” ang. VBD określa się jednostki o pasożytniczej etologii, przenoszone przez stawonogi – kleszcze, pchły czy komary. Szerzenie się chorób wektorowych jest najważniejszym problemem zdrowotnym zmian klimatycznych. Monitoruje się występowanie tych chorób, ponieważ wiele z nich zagraża także człowiekowi. ważniejszym problemem zdrowotnym zmian klimatycznych. Monitoruje się występowanie tych chorób, ponieważ wiele z nich zagraża także człowiekowi. EFSA wraz z ECDC w 2014 roku zainicjowała powstanie VectorNet – czyli bazy danych wektorów, które mają wpływ na zdrowie człowieka i zwierząt oraz chorób przez nie przenoszonych. Inicjatywa VectorNet była kontynuowana w latach 2019–2023, a utrzymywana wspólna baza danych pozwala śledzić rozmieszczenie wektorów i patogenów na terenie Europy i w basenie Morza Śródziemnego oraz tworzyć mapy wektorów. Nosicielami choroby o szczególnym znaczeniu dla Europy i człowieka są komary tygrysie Aedes albopictus (wektor wirusa Chikungunya, dengi i dirofilariozy), komary Aedes aegypti (wektor gorączki Chikungunya, dengi, żółtej gorączki i zika), komary Culex (wektor gorączki zachodniego Nilu), muchówki (leiszmanioza). Denga, choroba zakaźna obecna niegdyś tylko na niewielkim obszarze Azji, dziś występuje już na kilku kontynentach. Jest też obecna w Europie, Hiszpanii, Grecji oraz we Francji i Włoszech. Na przykład jeśli chodzi o psy, pasożyty z gatunku D. immitis (wywołują dirofilariozę sercowo-płucną) występują endemicznie, a wysoka zachorowalność jest odnotowywana wzdłuż rzeki Missisipi, szczególnie narażone są psy podwórzowe, w stanach południowych zachorowalność sięga nawet 50% populacji. Wskaźnik transmisji zależy od gatunku komara – wektora, ale ze względu na ocieplenie klimatu pasożyty dotarły nie tylko do Kanady, Ameryki Południowej czy Australii, lecz także na południe Europy. Pasożyt jest również niebezpieczny dla człowieka. W Polsce w badaniach kompleksowych wykazano obecność psów zakażonych dirofilariozą we wszystkich województwach. Rozprzestrzenianie się tego pasożyta w Europie może być związane z ekspansją dzikich ssaków drapieżnych, np. szakali, szopów czy jenotów, oraz ekspansją komarów, które przy zmianach klimatu mogą zasiedlać szerokości geograficzne wcześniej dla nich niedostępne. W naszych warunkach klimatycznych wskazuje się, że nadal głównym wektorem chorób zakaźnych i inwazyjnych są kleszcze. Na całym świecie rozpoznano około 900 gatunków kleszczy, w samej Europie występuje ich 77. Ciepłolubne gatunki kleszczy zaczęto stwierdzać na terenie Polski. Co prawda pojawiały się one już wcześniej, ale sporadycznie. W ciągu ostatnich lat stwierdzane są liczniej i wiąże się to właśnie z ocieplaniem klimatu, a także z ruchem turystycznym oraz podróżowaniem ze zwierzętami towarzyszącymi. Jednym z gatunków typowych dla południowej Europy jest kleszcz nożycogłaszczki Haemaphysalis concinna, którego ekspansja zaprowadziła na teren Wielkopolski i Dolnego Śląska, prawdopodob-

nie dotarł tam z Niemiec, przeniesiony przez gryzonie. W Niemczech zaobserwowano także inny egzotyczny gatunek, kleszcza wędrownego Hyalomma marginatum, co najmniej dwa razy większego od naszych europejskich pajęczaków. Został prawdopodobnie przeniesiony przez dzikie ptaki, ponieważ larwy gnieżdżą się w ptasich piórach. Kleszcze te najchętniej żerują na koniach, i to właśnie na koniach odkryto je w Niemczech. Wykazują inny behawior niż kleszcze europejskie, są w stanie samodzielnie pokonać 100 metrów w poszukiwaniu żywiciela.

Hepatozoonoza Jednak największe znaczenie w ostatnich latach w odniesieniu do nowo pojawiających się chorób na terenie Polski ma przenoszony przez kleszcza psiego Riphicephalus sanguineus pierwotniak pasożytniczy Hepatozoon canis. Stanowił on wyzwanie diagnostyczne dla naukowców i lekarzy weterynarii w Polsce. Hepatozoonoza jest częstą chorobą psów w rejonie śródziemnomorskim. Przypadki inwazji w Europie Środkowej dotyczyły dzikich drapieżników, jak szakal złocisty czy lis rudy, i odnotowywano je w Czechach, na Słowacji, Węgrzech, w Ukrainie i Niemczach. W Polsce prawdopodobnie wiele przypadków tej choroby u psów nie rozpoznano z powodu braków odpowiedniej diagnostyki. Choroba ma dość nieswoiste objawy i zwykle w pierwszej kolejności podejrzewa się u psa babeszjozę. Kiedy w testach nie wykrywa się zakażenia Babesia canis, przyczyny choroby często pozostają nie-


PIES/KOT

W odróżnieniu od innych chorób przenoszonych przez kleszcze Hepatozoon nie dostaje się do organizmu żywiciela poprzez krew, po wgryzieniu się kleszcza w skórę. Do zarażenia dochodzi poprzez zjedzenie zarażonego pierwotniakiem kleszcza – np. kiedy pies się wylizuje czy wygryza albo kiedy ma tendencję do zjadania padliny i skonsumuje padłe zarażone zwierzę. wyjaśnione. Liczba przypadków rośnie, a do badań nad hepatozoonozą w Polsce włączyli się naukowcy. U psów stwierdzano objawy ciężkiej anemii, letarg oraz wyniszczenie organizmu i kacheksję. Objawy są intensywniejsze u zwierząt starszych. Pierwszy przypadek zanotowano w Ostrowcu Świętokrzyskim w 2021 roku. Przyczyna choroby została zidentyfikowana na drodze analiz prób krwi metodami molekularnymi. Dzięki zaangażowaniu środowisk naukowych analizy zostały rozszerzone także na wilki i w ich populacji stwierdzono osobniki zarażone pierwotniakiem. Ze względu na wzrost liczby przypadków hepatozoonoz u psów wskazuje się, że choroba ta może stać się problemem w Polsce i konieczna jest edukacja opiekunów oraz wzrost świadomości lekarzy weterynarii, jak również poszerzanie diagnostyki chorób odkleszczowych. Co ciekawe, w odróżnieniu od innych chorób przenoszonych przez kleszcze Hepatozoon nie dostaje się do organizmu żywiciela poprzez krew, po wgryzieniu się kleszcza w skórę. Do zarażenia dochodzi poprzez zjedzenie zarażonego pierwotniakiem kleszcza – np. kiedy pies się wylizuje czy wygryza albo kiedy ma tendencję do zjadania padliny i skonsumuje padłe zarażone zwierzę. Takie źródło jest też najbardziej prawdopodobną przyczyną transmisji pierwotniaka w populacji dzikich psowatych, wilków, a także lisów czy szakali. Szakale złociste na stałe już zagościły w Polsce, trwają badania nad ich populacją. Nie są uznane za gatunek obcy inwazyjny, migrowały do naszego kraju same, pojawiły się w 2015 roku. Ten drapieżnik jest żywicielem prawie 200 gatunków pasożytów, które mogą być groźne dla innych zwierząt i człowieka (np. Giardia, włośnie, Toxocara, motyliczka Alaria alata). U polskich wilków wykrywano już inne choroby odkleszczowe, jak anaplazmozę i babeszjozę.

Ixodes ricinus Kleszcz psi, jak już wspominano, jest najpowszechniej występującym kleszczem w Polsce. Na niektórych obszarach gęstość jego występowania wynosi 100 osobników na 100 mkw.! Choroby przenoszone przez kleszcze I. ricinus doskonale znamy, przenoszone są między różnymi pokoleniami i/lub stadiami rozwojowymi w cyklu życiowym pajęczaków, a do gospodarza trafiają wraz ze śliną. Pojedynczy kleszcz może przenosić więcej niż jeden patogen, co często prowadzi do występowania nietypowych objawów klinicznych. Już sama obecność licznych kleszczy i długotrwałe utrzymywanie się na powłokach ciała zwierzęcia może prowadzić nawet do niedokrwistości. Rozdrapane i zakażone rany mogą się zmieniać w mikroropnie.

48

Jednak warto podkreślić także, że I. ricinus może się przyczyniać do rozprzestrzeniania nowych patogenów w Europie i w Polsce. Jednym z nich jest wewnątrzkomórkowa Gram-ujemna bakteria Neoehrlichia mikurensis, wykazująca tropizm do komórek śródbłonka naczyniowego. Przyjmuje się, że jest spokrewniona z riketsjami wywołującymi anaplazmozę czy erlichiozę. Głównym rezerwuarem są gryzonie. Choroba jest groźna dla psów i ludzi, zwłaszcza dla osobników z immunosupresją. Prewalencja na terenie Europy kształtuje się na poziomie 1–26% i widzi się konieczność wprowadzenia monitoringu neoerlichiozy. Zmiany warunków klimatycznych na kontynencie europejskim będą się nasilać, co stwarza dalsze ryzyko pojawiania się nowych, nieznanych dotychczas na tym obszarze inwazji i chorób wektorowych. Aby skutecznie im zapobiegać, warto edukować opiekunów, że konieczne jest stosowanie właściwej całorocznej profilaktyki przeciwko pasożytom.


NOWOŚĆ

SMACZNA I ŁATWA OCHRONA PRZECIW PCHŁOM I KLESZCZOM

SMACZNA TABLETKA

ZABIJA PCHŁY

ZABIJA KLESZCZE

NAZWA PRODUKTU LECZNICZEGO WETERYNARYJNEGO: FRONTPRO 11 mg tabletki do rozgryzania i żucia dla psów 2-4 kg. FRONTPRO 28 mg tabletki do rozgryzania i żucia dla psów >4-10 kg. FRONTPRO 68 mg tabletki do rozgryzania i żucia dla psów >10-25 kg. FRONTPRO 136 mg tabletki do rozgryzania i żucia dla psów >25-50 kg. SKŁAD JAKOŚCIOWY I ILOŚCIOWY PRODUKTU LECZNICZEGO: Każda tabletka do rozgryzania i żucia zawiera: FRONTPRO Tabletki do rozgryzania i żucia dla psów 2-4 kg, 11,3 Afoksolaner (mg). FRONTPRO Tabletki do rozgryzania i żucia dla psów >4-10 kg, 28,3 Afoksolaner (mg). FRONTPRO Tabletki do rozgryzania i żucia dla psów >10-25 kg, 68,0 Afoksolaner (mg). FRONTPRO Tabletki do rozgryzania i żucia dla psów >25-50 kg, 136,0 Afoksolaner (mg). WSKAZANIA: Leczenie inwazji pcheł (Ctenocephalides felis i C. canis) u psów przez okres co najmniej 5 tygodni. Leczenie inwazji kleszczy u psów (Dermacentor reticulatus, Ixodes ricinus, Rhipicephalus sanguineus). Jednorazowe podanie eliminuje kleszcze przez okres do jednego miesiąca. PRZECIWWSKAZANIA: Nie stosować w przypadkach nadwrażliwości na substancję czynną lub na dowolną substancję pomocniczą. NAZWA I ADRES PODMIOTU ODPOWIEDZIALNEGO: Boehringer Ingelheim Vetmedica GmbH, 55216 Ingelheim/Rhein, Niemcy. ADRES PRZEDSTAWICIELA PODMIOTU ODPOWIEDZIALNEGO: Boehringer Ingelheim Sp. z o.o., ul. Józefa Piusa Dziekońskiego 3, 00-728 Warszawa, tel. 22 699 06 99. NUMER POZWOLENIA NA DOPUSZCZENIE DO OBROTU: EU/2/19/240/001-003, EU/2/19/240/005–007, EU/2/19/240/009–011, EU/2/19/240/013–015. PRODUKT LECZNICZY WYDAWANY BEZ PRZEPISU LEKARZA – OTC. DATA AKTUALIZACJI SKRÓCONEJ INFORMACJI O LEKU: Październik 2022. Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania.

49

PL-CAN-0063-2023

NOWOŚĆ od producenta marki


KRÓLIK/GRYZOŃ

ŻYWIENIE KRÓLIKÓW MINI LOP Tekst: dr Jerzy Ziętek Króliki w specjalistycznej literaturze zachodniej określa się mianem „herbivores”, co oznacza w wolnym tłumaczeniu „trawożercy”. Jest to bardzo trafne z uwagi na fakt, że zwierzęta te, podobnie jak niektóre inne ssaki, takie jak kawie domowe, szynszyle czy przeżuwacze, opierają swoją dietę na łatwo dostępnych roślinach zielonych. Są to głównie trawy, a więc rośliny jednoliścienne, i „zioła”, czyli nietoksyczne rośliny dwuliścienne. Ogólnie zielone tkanki roślin zawierają przede wszystkim wodę, niewielkie ilości strawnych węglowodanów i białka, śladowe ilości tłuszczów, sole mineralne i pierwiastki śladowe. Znaczna część suchej masy to celuloza, której ssaki nie są w stanie strawić. Łatwo więc stwierdzić, że jest to pokarm bardzo ubogi. 50


Justyna Śliwka Brand Manager herbalpets.pl

Króliziółka to specjalistyczna mieszanka ziół do codziennego stosowania. W składzie znajdują się aż 22 starannie dobrane i odpowiednio zbilansowane surowce roślinne, które wspierają zdrowie królika dzień po dniu. Harmonijnie dobrana kompozycja podnosi naturalną odporność organizmu, chroni wątrobę, nerki oraz wspomaga pracę układu moczowego. Bogaty skład zapewnia naturalną porcję witamin i minerałów, a różnorodna struktura ziół, łodyg i gałązek pomaga ścierać stale rosnące zęby. W produkcji używamy nieprzetworzonych surowców roślinnych, suszonych w odpowiedniej temperaturze w taki sposób, aby nie straciły swoich prozdrowotnych i odżywczych właściwości. Nasze receptury stworzyli prawdziwi hodowcy hobbyści oraz miłośnicy zwierząt na podstawie wieloletnich doświadczeń, z myślą o zdrowiu swoich pupili.

Mity

Podstawy fizjologii

Żywienie królików obrosło wieloma mitami i półprawdami. Niestety, błędy żywieniowe prowadzą do otyłości, chorób tarczycy, cukrzycy, chorób stawów, skóry, nerek, wątroby, przewodu pokarmowego czy zębów. Jednak w powszechnej świadomości jest obecny królik z obrazków dla dzieci zajadający się sałatą czy marchewką, co ma tyle wspólnego z rzeczywistością, co obraz psa z kreskówki jedzącego kości. Inni opiekunowie starają się żywić swoje zwierzęta w sposób podpatrzony u hodowców królików ras mięsnych w hodowlach przydomowych, stąd w diecie pojawiają się chleb, ziarno, buraki, ziemniaki. Są też ludzie, którzy posiadają króliki, nie wiedząc w zasadzie niczego o ich fizjologii i właściwym żywieniu, przez co stosują w nieograniczonych ilościach najtańszą karmę zawierającą zboża, kolorowe produkty piekarnicze czy ziarna oleiste. Aby zrozumieć, jak poważnym błędem są tego rodzaju diety, należy poznać podstawy fizjologii trawienia królików.

Królik pobiera pokarm kilkadziesiąt razy w ciągu dnia w niewielkich porcjach. Niewielki fragment jedzenia jest wprowadzany do jamy ustnej za pomocą siekaczy i ruchliwych warg, a następnie bardzo dokładnie rozdrabiany i mieszany ze ślina za pomocą zębów trzonowych, które spełniają dosłownie rolę kamieni w żarnach. Efektem jest formowanie się kęsa pokarmu w formie rozdrobnionej papki. Ma to duże znaczenie, gdyż „odsłania” przed enzymami trawiennymi każdy fragment jedzenia. Problemy stomatologiczne nie tylko zaburzają samo pobieranie pokarmu, ale brak wspomnianego dokładnego żucia wpływa na strawność paszy, jej wykorzystanie przez organizm, a także na niewłaściwą fermentację przez co pojawiają się biegunki, wzdęcia czy zaparcia. Kęs przeżutego pokarmu trafia przez przełyk do niewielkiego żołądka, który jest cienkościenny, słabo umięśniony i pozbawiony możliwości zwrotu pokarmu w formie wymiotów. Tam dochodzi do działania enzymów trawiennych, po czym

REKLAMA

51


KRÓLIK/GRYZOŃ

Składników odżywczych w prawidłowej diecie królika jest stosunkowo niewiele. W związku z tym organizm stara się „wyciągnąć” z pokarmu wszystko, co się da. Niestrawne włókna roślinne trafiają do specjalnej struktury znajdującej się na granicy jelita cienkiego z jelitem grubym. pokarm przesuwa się do dwunastnicy, gdzie znajdują się ujścia żółci wątrobowej i enzymów trzustkowych. Pokarm nadal jest trawiony w jelitach cienkich i w formie mleczka pokarmowego jest wchłaniany przez organizm. Oczywiście, jak wspomniano, składników odżywczych w prawidłowej diecie królika jest stosunkowo niewiele. W związku z tym organizm stara się „wyciągnąć” z pokarmu wszystko, co się da. Niestrawne włókna roślinne trafiają do specjalnej struktury znajdującej się na granicy jelita cienkiego z jelitem grubym. Jest to jelito ślepe – rodzaj sporego „worka” zakończonego robakowatego kształtu skupiskiem tkanki limfatycznej – wyrostkiem robaczkowym. My, ludzie, posiadamy wyłącznie wspomniany wyrostek. Tam żyją specjalne bakterie i pierwotniaki – jedyne organizmy, które są w stanie trawić celulozę. Dokonują one rozkładu włókien roślinnych na bardziej strawne substancje. Cóż z tego, skoro ściana jelita ślepego i leżącego za nim jelita grubego nie są przystosowane do pobierania składników pokarmowych w taki sposób, jak ma to miejsce w jelicie cienkim? Wobec tego przetworzony w jelicie ślepym pokarm po przejściu przez jelito grube jest wydalany. Jest to specjalny rodzaj kału, tak zwane cekotrofy, które wyglądają jak miniaturowe grona winogron. Ten kał jest miękki, ma kwaśny zapach i przeważnie jest zjadany prosto z odbytu, z czego opiekun na ogół nie zdaje sobie sprawy, myśląc, że zwierzę się myje. Wspomniany kał zawiera mnóstwo substancji

52

odżywczych – bardziej strawnych węglowodanów, kwasy tłuszczowe, witaminy, głównie witaminę B12 mającą bardzo dużą rolę w zapobieganiu anemii. W jego strukturze znajduje się mnóstwo pierwotniaków i bakterii. Są one w części trawione, zapewniając pewną ilość białka. Tym razem pokarm przechodzi przez przewód pokarmowy w ominięciem jelita ślepego i opuszcza organizm w formie twardych, okrągłych bobków.

Czym karmić? Jak widać, organizm królika wykorzystuje w ogromnej części pokarm, który w naturze i w przypadku właściwej diety wręcz powinien być bardzo ubogi w składniki odżywcze. W warunkach sztucznych podstawą diety królika powinno być siano. Wyraźnie zielone, miękkie, pachnące łąką, zebrane przed kłoszeniem, a więc zawierające w swej strukturze te składniki odżywcze, które zostaną później użyte do formowania nasion. Może zawierać dodatek aromatycznych ziół. Musi być jednak stale obecne. Bardzo łatwo wychować królika bez siana, ulegając jego presji, przez co będzie wymuszał na opiekunach paszę treściwą, smakołyki czy świeże owoce i warzywa. Takie zwierzę będzie na ogół otyłe, będzie miało skłonność do zaparć i biegunek, gdyż włókno roślinne jest prebiotykiem dla prawidłowej mikroflory jelit, zapewne będzie miało też problemy stomatologiczne, bo siano warunkuje właściwe ścieranie zębów. Bardzo dobrym elementem


Jarosław Chyżyński Sales director Ham-Stake Sp. z o.o. www.ham-stake.com

Zdrowa dieta królika to klucz do jego dobrostanu. Podstawą powinno być wysokiej jakości siano łąkowe, stanowiące aż 80% codziennej dawki pokarmowej. To nie tylko źródło błonnika, lecz także naturalnych substancji odżywczych wspomagających trawienie. Dostęp do siana powinien być stały i nieograniczony, co gwarantuje zapewnienie królikowi zdrowej diety. Siano łąkowe odgrywa nie tylko rolę źródła niezbędnych składników odżywczych, ale także jest świetnym narzędziem do naturalnego ścierania zębów królika. Stały dostęp do siana umożliwia mu zachowanie naturalnego trybu żerowania, co jest kluczowe dla zdrowia uzębienia. Kolejne 20% diety królika powinny stanowić wysokiej jakości zioła i kwiaty, między innymi mniszek, mięta, nagietek czy kocanka. Dodanie tych aromatycznych i smacznych składników nie tylko urozmaica codzienną rutynę żywieniową, ale również dostarcza dodatkowych witamin i minerałów. Specjalnie z myślą o diecie królików stworzyliśmy „Lubuskie ziółka”, które idealnie wpisują się w zalecenia. Nasze ziółka to nie tylko smaczna przekąska, ale także doskonała baza w diecie królika, dbająca zarówno o jego zdrowie, jak i zmysły smakowe. Dzięki produktom z linii Konesera żywienie małych zwierząt staje się proste i bezpieczne.

diety są suszone zioła, a także warzywa i rośliny świeże. Te ostatnie nie powinny przekraczać 20% dawki pokarmowej, należy unikać podawania większej ilości warzyw z dużą ilością cukrów, takich jak marchewka. Owoce, na przykład jabłka, mogą być podawane w bardzo małych porcjach jako smakołyk. Bezpieczniejsze są świeże zioła, takie jak bazylia, a także cykoria, natka marchewki czy pietruszki, słodka papryka czy ogórek. W Internecie nie brakuje dokładnych zestawień obejmujących kilkadziesiąt pozycji różnych rodzajów pokarmu, które mogą lub nie mogą być bezpiecznie podawane królikom. Świeże rośliny, niezależnie jak bezpieczne, zawsze podaje się w małych ilościach w kilku porcjach. Ważna uwaga, tak zwane zielonki podaje się królikom starszym, według różnych autorów dopiero w wieku 4–5 miesięcy. Stały pokarm w formie gotowej paszy należy podawać według zaleceń producenta, na ogół są to jedna, dwie łyżki dwa razy dziennie. Karmę należy dobierać do wieku zwierzęcia (junior, podstawowa, senior itp.), raczej nie powinna być oparta na ziarnach i produktach piekarniczych. Jako

smakołyki można podawać królikom liofilizowane owoce czy nawet świeże, tylko w naprawdę niewielkich ilościach (plasterek jabłka), lub aromatyczne zioła, takie jak koperek. Niewskazane są kolby pełne ziaren, chleb, ziemniaki, fasola, rośliny cebulowe, kapusta, sałata, które mogą wzdymać i powodować biegunkę.

Jak wprowadzać nowe pokarmy? Zawsze należy pamiętać, że nawet najlepszy składnik diety, nie mówiąc o wprowadzeniu nowej karmy, podaje się zwierzętom stopniowo. Nagła zmiana karmy może skutkować biegunką. Podawanie łatwo strawnych węglowodanów w jakiejkolwiek formie skutkuje namnożeniem nieprawidłowej mikroflory, wzdęciem lub nawet enterotoksemią kończącą się śmiercią zwierzęcia. Niebezpieczny jest także brak przyjmowania pokarmu przez zwierzę, gdyż bardzo szybko dochodzi do uszkodzenia przez enzymy ściany żołądka, zaś spalanie zapasowych tłuszczów przez nieprzystosowanego do głodowania roślinożercy prowadzi do powstania choroby metabolicznej – ketozy. REKLAMA

53


AKWARYSTYKA

GATUNKI ZAKAZANE W AKWARYSTYCE

aktualizacja list inwazyjnych gatunków obcych stwarzających zagrożenie dla Polski i Unii Tekst: dr inż. Rafał Maciaszek Katedra Genetyki i Ochrony Zwierząt Instytut Nauk o Zwierzętach SGGW w Warszawie rafal.maciaszek@lowcaobcych.pl

W związku z umieszczeniem na liście inwazyjnych gatunków obcych stwarzających zagrożenie dla Unii pistii rozetkowej oraz platany szponiastej, z dniem 2 sierpnia 2024 r. gatunki te zostaną objęte zakazami wynikającymi z przepisów ustawy o gatunkach obcych. Zakazy te dotyczą m.in. przetrzymywania, uprawy lub hodowli, a także wprowadzania do obrotu i wymiany tych gatunków, przy czym obejmują one również okazy utrzymywane w akwarystyce. Nie są to jednak pierwsze gatunki objęte tego rodzaju zakazami. Na przykład azolla karolińska, hiacynt wodny, żółw ozdobny czy rak luizjański widnieją na listach IGO od lat. W artykule zostały przybliżone przepisy prawne dotyczące gatunków obcych oraz instrukcja postępowania dla opiekunów i użytkowników rynku zoologicznego w przypadku umieszczenia nowego gatunku na listach IGO. 54


Gatunki są umieszczone odpowiednio na liście inwazyjnych gatunków obcych w oparciu o dostępne dowody naukowe, wskazujące m.in. na znaczne niepożądane oddziaływanie na różnorodność biologiczną i powiązane usługi ekosystemowe, w tym gospodarkę i zdrowie człowieka, jak również jest prawdopodobne, że włączenie ich do wykazu skutecznie zapobiegnie temu oddziaływaniu, zminimalizuje je lub je złagodzi. Czym są inwazyjne gatunki obce? Inwazyjne gatunki obce to, zgodnie z definicją zawartą w rozporządzeniu UE nr 1143/2014, gatunki obce, których wprowadzenie (przeniesienie poza naturalny zasięg przez człowieka) lub rozprzestrzenianie się zagraża, jak stwierdzono, bioróżnorodności i powiązanym usługom ekosystemowym lub oddziałuje na nie w niepożądany sposób. Tym samym każdy gatunek obcy występuje w środowisku przyrodniczym wyłącznie w efekcie nieodpowiedzialnych działań człowieka, np. porzuceń, ucieczek, innych zaniedbań. Natomiast jeśli jakiś gatunek jest określany inwazyjnym gatunkiem obcym, to należy przez to rozumieć, że człowiek za pośrednictwem tego gatunku stwarza zagrożenie dla bioróżnorodności (przyrody) i powiązanych usług ekosystemowych (gospodarki i zdrowia człowieka). Krajowym aktem prawnym regulującym zarządzanie gatunkami obcymi jest ustawa z 11 sierpnia 2021 r. o gatunkach obcych, której przepisy obowiązują od grudnia 2021 r. Wszystkich gatunków obcych dotyczy zakaz wprowadzania i przemieszczania w środowisku gatunków obcych (art. 7 ust. 1), oczywiście z pewnymi wyjątkami (art. 7 ust. 3). W niektórych przypadkach podjęto decyzje o objęciu gatunków dodatkowymi zakazami, m.in. przetrzymywania, przemieszczania, hodowli lub uprawy, wykorzystywania i wymiany. Te dodatkowe zakazy mają zastosowanie do tzw. inwazyjnych gatunków obcych stwarzających zagrożenie dla Polski i Unii, czyli tych spośród inwazyjnych gatunków obcych, których niepożądane oddziaływanie uznano za wymagające skoordynowanych działań na szczeblu unijnym bądź krajowym. Gatunki są umieszczone odpowiednio na liście inwazyjnych gatunków obcych stwarzających zagrożenie dla Polski lub liście inwazyjnych gatunków obcych stwarzających zagrożenie dla Unii. Umieszcza się je na listach w oparciu o dostępne dowody naukowe, wskazujące m.in. na znaczne niepożądane oddziaływanie na różnorodność biologiczną i powiązane usługi ekosystemowe, w tym gospodarkę i zdrowie człowieka, jak również jest prawdopodobne, że włączenie ich do wykazu skutecznie zapobiegnie temu oddziaływaniu, zminimalizuje je lub je złagodzi. W przypadku listy krajowej dodatkowe zakazy są zawarte w art. 7 ust. 2 ustawy o gatunkach obcych, natomiast w przypadku listy unijnej znajdują się one w art. 7 ust. 1 rozporządzenia UE nr 1143/2014. Niestosowanie się do zakazów jest wykroczeniem lub

Pistia rozetkowa, fot. R. Maciaszek przestępstwem. Przepisy dotyczące wysokości administracyjnych kar pieniężnych oraz przepisy karne zostały zawarte odpowiednio w art. 33 oraz art. 34–35 ustawy o gatunkach obcych.

Jakie gatunki znajdują się na listach IGO? Wśród gatunków umieszczonych na listach IGO stwarzających zagrożenie dla Polski i Unii nie brakuje gatunków występujących na rynku zoologicznym, w tym w akwarystyce i terrarystyce. Niektóre z nich podlegają zakazom od co najmniej 2016 r., podczas gdy inne pojawiały się na listach podczas ich aktualizacji. W ramach ostatniej aktualizacji listy unijnej z 2022 r. pojawiło się na niej kilka nowych gatunków, w tym lancetogłów królewski, platana szponiasta i pistia rozetkowa. W odpowiedzi na uwagi zgłoszone przez przedstawicieli rynku zoologicznego podczas przeprowadzonych konsultacji w przypadku tych dwóch ostatnich podjęto decyzję o tym, że zakazy wobec nich zaczną obowiązywać dopiero dwa lata po ich umieszczeniu na liście, a celem tego działania było umożliwienie przestawienia się rynku na alternatywne gatunki i ograniczenie strat spowodowanych zmianami. Wybrane gatunki umieszczone na listach inwazyjnych gatunków obcych stwarzających zagrożenie dla Polski i Unii, których występowanie w akwarystyce i terrarystyce zostało potwierdzone lub jest prawdopodobne zostały zaprezentowane w tabeli (następna strona).

55


AKWARYSTYKA

NAZWA ZWYCZAJOWA ROŚLINY

NAZWA GATUNKOWA

LISTA

azolla drobna (karolińska)

Azolla filiculoides (Azolla caroliniana)

PL

eichornia gruboogonkowa (hiacynt wodny)

Eichhornia crassipes

UE

gymnokoronis dębolistny

Gymnocoronis spilanthoides

UE

kabomba karolińska

Cabomba caroliniana

UE

lagarosyfon wielki

Lagarosiphon major

UE

moczarka delikatna

Elodea nuttallii

UE

pistia rozetkowa*

Pistia stratiotes

UE

salwinia uciążliwa

Salvinia molesta (Salvinia adnata)

UE

wywłócznik brazylijski

Myriophyllum aquaticum

UE

wywłócznik różnolistny

Myriophyllum heterophyllum

UE

Alternanthera philoxeroides

UE

Ludwigia grandiflora

UE

Ludwigia peploides

UE

NAZWA ZWYCZAJOWA ZWIERZĘCIA

NAZWA GATUNKOWA

LISTA

Solenopsis geminata

UE

Solenopsis invicta

UE

Solenopsis richteri

UE

Wasmannia auropunctata

UE

Corbicula fluminea

PL

Limnoperna fortunei

UE

Owady

Małże

56


Skorupiaki krab wełnistoręki (krab wełnistoszczypcy)

Eriocheir sinensis

UE

rak luizjański

Procambarus clarkii

UE

rak marmurkowy

Procambarus virginalis

UE

rak pręgowaty

Faxonius limosus

UE

rak sygnałowy

Pacifastacus leniusculus

UE

Faxonius rusticus

UE

Faxonius virilis

UE

bass słoneczny

Lepomis gibbosus

UE

czebaczek amurski

Pseudorasbora parva

UE

gambuzja kropkowana

Gambusia holbrooki

UE

gambuzja pospolita

Gambusia affinis

UE

moron biały

Morone americana

UE

przydenka żebrowata*

Fundulus heteroclitus

UE

sumik czarny

Ameiurus melas

UE

sumik karłowaty

Ameiurus nebulosus

PL

sumik koralowy (sumik węgorzowaty)

Plotosus lineatus

UE

trawianka

Perccottus glenii

UE

Channa argus

UE

platana szponiasta*

Xenopus laevis

UE

żaba rycząca (żaba byk, żaba wół)

Lithobates (Rana) catesbeianus

UE

lancetogłów królewski**

Lampropeltis getula

UE

żółw ozdobny ***

Trachemys scripta

UE

żółw malowany

Chrysemys picta

PL

żółw ostrogrzbiety

Graptemys pseudogeographica

PL

żółw jaszczurowaty

Chelydra serpentina

PL

Ryby

Płazy

Gady

* Zakazy będą obowiązywały od 2 sierpnia 2024 r. ** Dotyczy wszystkich podgatunków, tj. L. getula californiae, L. getula floridana, L. getula getula, L. getula holbrooki, L. getula nigra, L. getula nigrita, L. getula splendida, L. getula sticiceps, hybryd i odmian barwnych. *** Dotyczy wszystkich podgatunków, tj. żółw czerwonolicy T. scripta elegans, żółw żółtolicy T. scripta troosti, żółw żółtobrzuchy T. scripta scripta.

57


AKWARYSTYKA Przepisy dotyczące postępowania z roślinami i zwierzętami ujętymi na listach inwazyjnych gatunków obcych stwarzających zagrożenie dla Polski i Unii różnią się między sobą. Różnice te zostały przedstawione niżej na przykładzie pistii rozetkowej i platany szponiastej.

Pistia rozetkowa Zgodnie z obowiązującym prawem po 2 sierpnia 2024 r. wszelkie okazy pistii rozetkowej utrzymywane w celach niekomercyjnych powinny zostać niezwłocznie poddane utylizacji. Do rekomendowanych metod utylizacji w przypadku pistii należą: unieszkodliwienie poprzez kompostowanie lub pocięcie i wrzucenie do zmieszanych odpadów. Uwaga! Pomysł z utylizacją pistii w roli ewentualnego pokarmu dla zwierząt wiąże się z naruszeniem zakazu przetrzymywania i wykorzystywania, stąd też takie rozwiązanie powinno być zastosowane przed terminem wejścia zakazów. Przepisy nie przewidziały możliwości uzyskania zezwolenia na hobbystyczne przetrzymywanie roślin ujętych na omawianych listach. W przypadku tzw. zapasu IGO, czyli w tym przypadku okazów pistii rozetkowej przetrzymywanych po 2 sierpnia 2024 r. w celach komercyjnych, np. w sklepach zoologicznych, podmioty oferujące ten gatunek mogą ją przetrzymywać i wprowadzać do obrotu bez zezwolenia przez okres dwóch lat, jednak przekazywać ją dalej można wyłącznie podmiotom posiadającym stosowne zezwolenia Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska (sprzedaż osobom nieposiadającym zezwolenia jest wówczas karalna). W praktyce w przypadku pistii rozetkowej będą to ewentualnie instytucje naukowe, co wynika z warunków uzyskania takiego zezwolenia w przypadku roślin umieszczonych na listach IGO. Wyjaśniam przy okazji, że nie należy mylić paszportu roślin z zezwoleniem Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Tak samo paragon czy faktura nie są żadnym zamiennikiem takiego zezwolenia. W związku z powyższym rekomenduje się podmiotom oferującym pistię rozetkową stopniowe ograniczenie jej produkcji w taki sposób, aby nie pozostać z jej zapasem po 2 sierpnia 2024 r. Wśród proponowanych zamienników dla pistii rozetkowej można wymienić następujące gatunki: żabiściek pływający Hydrocharis morsus ranae, limnobium gładkie Hydrocharis laevigata (dawniej Limnobium laevigatum), limnobium gąbczaste Hydrocharis spongia (dawniej Limnobium spongia), salwinia pływająca Salvinia natans oraz Phyllanthus fluitans.

Platana szponiasta W przypadku zwierząt umieszczanych na listach IGO obowiązują nieco inne przepisy. Przede wszystkim osoby, które przetrzymywały platanę szponiastą w roli zwierzęcia domowego przed 2 sierpnia 2024 r., będą zobowiązane do wyboru jednego z trzech rozwiązań: uzyskania zezwolenia Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska na dalsze przetrzymywanie IGO, korzystając z uproszczonej formy wniosku; przekazania zwierzęcia podmiotowi posiadającemu stosowne zezwolenie lub w ostateczności do uśpienia przez lekarza weterynarii specjalizującego się w zwierzętach nieudomowionych. W tym przypadku rekomendowana jest oczywiście pierwsza opcja, która powinna być naturalnym wyborem odpowiedzialnego opiekuna. Wniosek o zezwolenie jest

58

Platana szponiasta, fot. E. Grunwald prosty do wypełnienia i bezpłatny, a instrukcję jego wypełniania można znaleźć pod adresem www.lowcaobcych.pl/wniosekIGO. Informuję przy tej okazji, że w razie problemów przy wypełnianiu wniosków w ramach inicjatywy Łowca Obcych jest oferowana nieodpłatna pomoc. Można ją również uzyskać u pracowników Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w każdy wtorek i czwartek w godzinach 10.00–13.00 pod numerem 22 310 68 00. Ważne, żeby wypełniony wniosek o zezwolenie wysłać za pośrednictwem Poczty Polskiej lub za pomocą platformy ePUAP, lub złożyć osobiście w urzędzie. Na wysłanie wniosku będzie sześć miesięcy, czyli termin jego wysłania upłynie dopiero 2 lutego 2025 r. W przypadku niewysłania wniosku należy rozważyć którąś z pozostałych dwóch opcji, a najlepiej po prostu przekazać wówczas zwierzę osobie, która uzyskała już zezwolenie lub do azylu dla zwierząt specjalizującego się w tym gatunku. W przypadku tzw. zapasu IGO, czyli platany szponiastej przetrzymywanej po wejściu w życie zakazów w celach komercyjnych, np. w sklepach zoologicznych, podmioty je oferujące będą mogły przetrzymywać i wprowadzać do obrotu te zwierzęta bez zezwolenia przez kolejne dwa lata, przy czym oferowanie do sprzedaży czy przekazywanie dalej może się odbywać tylko w przypadku gdy zainteresowana osoba czy podmiot posiadają stosowne zezwolenia (przekazywanie platany szponiastej osobom nieposiadającym zezwoleń jest wówczas karalne). Kupić lub przyjąć te zwierzęta pod swoją opiekę będą mogły osoby i podmioty, które wcześniej uzyskają zezwolenie Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska na dalsze przetrzymywanie zapasu IGO (tu również korzysta się z bezpłatnej, uproszczonej i przyjaznej wersji wniosku). Nie ma się jednak co oszukiwać – zainteresowanych uzyskaniem zezwolenia tylko po to, żeby potem nabyć platanę szponiastą, będzie niewielu. Przez cały okres dwóch lat będzie ewentualnie szansa na zaoferowanie zwierząt instytucjom naukowym. W związku z powyższym rekomenduje się podmiotom oferującym platanę szponiastą stopniowe wycofywanie ich z oferty, aby nie zostać z zapasem w dniu wejścia zakazów. To ważne przede wszystkich dla samych zwierząt. Potencjalnym zamiennikiem dla platany szponiastej na rynku zoologicznym będzie karlik szponiasty Hymenochirus boettgeri lub H. curtipes.



CO NOWEGO NA RYNKU GRYSIK WITAMINOWY Z ALGAMI DLA GRYZONI Produkt jest źródłem łatwo przyswajalnych naturalnych witamin oraz substancji mineralnych. Algi morskie są nie tylko bogatym źródłem żelaza, wapnia, jodu i fluoru, ale również i jednym z największych naturalnych przysmaków chomików, szczurów, myszek, świnek morskich i szynszyli. Skład: korzeń marchwi, cykorii, pasternaku, mniszka, algi, brokuł, bulwy topinamburu, słonecznik łuskany. W ofercie Herbal Pets znajdziesz również grysik ziołowo-warzywny z płatkami róży dla królików i gryzoni. herbalpets.pl

ZIOŁA I WARZYWA II DLA KRÓLIKÓW I GRYZONI Produkt zawiera witaminy C, B, E, K, mikroelementy i substancje mineralne niezbędne dla właściwego funkcjonowania organizmu królików i gryzoni. Zioła i warzywa zwiększają odporność zwierząt na choroby, obniżają poziom cukru we krwi, przeciwdziałają otyłości oraz stłuszczeniu wątroby, a także korzystnie wpływają na funkcjonowanie układu pokarmowego. Skład: kłącze perzu, korzeń pasternaku, ziele karczocha, korzeń marchwi, por. Mieszanka uzupełniająca idealna dla królików, koszatniczek, szynszyli, chomików, świnek morskich, myszy, myszkoskoczków i szczurów. herbalpets.pl

CHRUPIĄCA ŁĄCZKA DLA KRÓLIKÓW I GRYZONI Mieszanka ziołowa działa trawiennie, regulująco i pobudzająco na czynności wydzielnicze przewodu pokarmowego oraz jest źródłem naturalnych witamin i soli mineralnych. Skład: ziele koniczyny, liść topinamburu, ziele ślazu z kwiatem. Mieszanka uzupełniająca odpowiednia dla królików, świnek morskich, szynszyli, koszatniczek. herbalpets.pl

OWOCE PÓL I LASÓW DLA KRÓLIKÓW I GRYZONI Produkt składa się z owoców leśnych i uprawnych. Polecany zarówno dla królików, jak i gryzoni (z wyjątkiem koszatniczek). Mieszanka owocowa o dużej zawartości witaminy C. Dzika róża wpływa regulująco na układ krążenia, wzmacnia odporność organizmu na choroby, łagodzi objawy nieżytów przewodu pokarmowego czy biegunki. Tarnina wspomaga usuwanie szkodliwych produktów przemiany materii z organizmu, działa przeciwbiegunkowo, łagodzi objawy schorzeń układu moczowego. Skład: owoce dzikiej róży, tarniny, aronii, głogu, jabłoni. Mieszanka uzupełniająca dla królików, szynszyli, świnek morskich, myszy, myszoskoczków, chomików i szczurów. herbalpets.pl

NOWOŚĆ – SMACZNA I ŁATWA W PODANIU TABLETKA DO ROZGRYZANIA I ŻUCIA FRONTPRO®, od producenta marki FRONTLINE! FRONTPRO® to smaczna i łatwa do podania tabletka do rozgryzania i żucia, która zapewnia psom ochronę przed pchłami i kleszczami przez pełen miesiąc. Działa szybko od wewnątrz, zabijając to, co na zewnątrz. Zabija kleszcze obecne na psie w ciągu 48 godzin, a pchły w ciągu 8 godzin od pierwszego podania. FRONTPRO® zabija pchły szybko, zanim jeszcze zdążą złożyć jaja, co zapobiega infestacji otoczenia, zabezpieczając nie tylko psa, lecz także całe gospodarstwo domowe. FRONTPRO® to lek oparty na zaufanej i sprawdzonej substancji czynnej, afoksolanerze. FRONTPRO® można bezpiecznie stosować u psów od 8. tygodnia życia oraz o masie ciała od 2 kg bez ograniczeń rasowych. FRONTPRO® to smaczna, miękka i łatwa do podania tabletka, dzięki której ochrona przed pasożytami staje się wyjątkowo prosta i przyjemna. Tabletkę do rozgryzania i żucia można podać psu w dowolnym momencie, z pokarmem lub bez. Produkt działa nawet podczas kąpieli czy pływania. FRONTPRO® jest dostępny w czterech wygodnych rozmiarach, aby pasować do potrzeb każdego psa i nie zabierać miejsca na półce. Producent: Boehringer Ingelheim Skrócona informacja o leku dostępna jest na reklamie graficznej w niniejszym wydaniu na stronie 49.

60


INABA TWIN PACKS – podwójne opakowanie, które sprawi przyjemność Twojemu pupilowi! INABA TWIN PACKS to dwupaki saszetek z karmą uzupełniającą dla kotów lub psów. Wygodne, jednoporcjowe saszetki pozwalają zachować świeżość posiłków. Produkty nie zawierają zbóż, kukurydzy, pszenicy, soi, konserwantów i sztucznych barwników, a jedynie starannie wyselekcjonowane składniki, zapewniające kuszący aromat i wręcz nieodparty smak. Dostępne w trzech wariantach smakowych dla kotów: • Tuńczyk z kurczakiem w bulionie z tuńczyka • Kurczak w bulionie z kurczaka • Tuńczyk z kurczakiem i przegrzebkami w bulionie z przegrzebków oraz w trzech wariantach smakowych dla psów: • Kurczak z warzywami w bulionie z kurczaka • Kurczak z warzywami i wołowiną w bulionie z kurczaka • Kurczak z warzywami i serem w bulionie z kurczaka. Dystrybutor: azan.com.pl

Comfy Appetit PREMIUM Pełnoporcjowa mokra karma dla psów dorosłych, stworzona na bazie naturalnych składników. Produkt zawiera 96% mięsa, ryb i składników pochodzenia zwierzęcego. Jest dostępny w czterech wariantach smakowych z: • wołowiną, • kaczką, • jagnięciną, • rybą. ATUTY MOKREJ KARMY PREMIUM: • Produkt w postaci aromatycznego, delikatnego pasztetu jest wolny od konserwantów, wzmacniaczy smaku, zbóż oraz sztucznych barwników. • Wysoka wilgotność pokarmu (ponad 80%) czyni go jeszcze bardziej smakowitym dla czworonogów, jednocześnie ułatwiając im odpowiednie nawodnienie organizmu, a także wsparcie pracy nerek i układu moczowego. • Bezglutenowa karma Comfy Appetit PREMIUM została stworzona na miarę potrzeb psów szukających różnorodności smaków w jednym posiłku. Wyselekcjonowana mieszanka trzech źródeł protein nadaje karmie wyjątkową smakowitość. Ten lekkostrawny i odżywczy produkt zdecydowanie przyczynia się do zachowania dobrej kondycji, zdrowej skóry i pięknej sierści przez psy wszystkich ras. Comfy Appetit PREMIUM produkujemy w UE ze starannie wyselekcjonowanych składników, pochodzących od lokalnych dostawców. Producent: Comfy, 400 g

Comfy Appetit MONO Pełnoporcjowa, jednobiałkowa mokra karma dla psów dorosłych, stworzona na bazie naturalnych składników. Produkt zawiera 96% mięsa i składników pochodzenia zwierzęcego wysokiej jakości. Wyprodukowano w Europie. Wysoka wilgotność pokarmu (około 80%). Duża zawartość wody czyni karmę jeszcze bardziej smakowitą dla czworonogów, jednocześnie ułatwiając im odpowiednie nawodnienie organizmu, a także wsparcie pracy nerek i układu moczowego. Prosta, naturalna receptura. Aromatyczny i sycący pasztet Comfy Appetit jest wolny od konserwantów, wzmacniaczy smaku, zbóż oraz sztucznych barwników. Ten bezglutenowy, lekkostrawny produkt zdecydowanie przyczynia się do zachowania dobrej kondycji, zdrowej skóry i pięknej sierści przez psy wszystkich ras. Odpowiednia dla psów z problemami zdrowotnymi. Karma Comfy Appetit powstała z myślą o potrzebach psów z nadwrażliwością pokarmową. Pożywienie to idealnie sprawdzi się u zwierzaków z alergiami, w czasie diagnostyki schorzeń układu pokarmowego czy podczas diet eliminacyjnych. Ze względu na konsystencję karma idealnie nadaje się dla psów, które mają trudności z gryzieniem. Wysoka zawartość 96% składników mięsnych. Każdy z czterech wariantów smaków zawiera aż 96 % mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego. Monoproteinowa. Jeden rodzaj białka zwierzęcego w formule: 100% wołowina lub 100% królik lub 100% kaczka lub 100% jagnięcina. Producent: Comfy, 400 g

61


CO NOWEGO NA RYNKU amiplay BeSpace szelki Discovery – bezpieczeństwo, wygoda i oryginalny design w jednym! Kolekcja BeSpace to coś dla wszystkich fanów kosmosu. Niepowtarzalne wzory nawiązują do wszechświata, który rozbudza wyobraźnię na temat galaktycznych podróży oraz pozaziemskich zjawisk. To także niezawodna funkcjonalność, wygoda i bezpieczeństwo dla zwierzęcia. Szelki bezuciskowe BeSpace Discovery to idealny produkt do codziennych aktywności. Są w pełni regulowane w dwóch płaszczyznach, a szeroki zakres regulacji pozwala na dokładne dopasowanie do różnych psich sylwetek. Duży, miękki panel na klatce piersiowej doskonale rozkłada nacisk, odciążając tym samym kręgosłup. Taka konstrukcja sprawia, że szelki nie krępują ruchów i są najlepiej przystosowane do budowy anatomicznej zwierzęcia. Ich użytkowanie jest komfortowe i przede wszystkim bezpieczne. Użyte do produkcji miękkie taśmy oraz najwyższej jakości materiały są delikatne i wygodne dla zwierzęcia nawet podczas wielogodzinnych spacerów. Miękka, oddychająca wyściółka zapobiega otarciom, a elementy odblaskowe zwiększają widoczność po zmroku. www.amiplay.eu

amiplay Samba smycz 8 w 1 – must have w ofercie każdego sklepu Kolekcja Samba to doskonale wszystkim znana soczysta neonowa kolorystyka rodem z Rio de Janeiro. Miękka taśma została wykończona w taki sposób, by zapewnić komfort zwierzęcia nawet podczas długotrwałych aktywności. Dzięki temu dziś możemy pochwalić się obecnością Samby w większości sklepów zoologicznych. W ubiegłym roku kolekcja została rozszerzona o nowy model smyczy – 8 w 1 o długości 4m. Okazała się ona absolutnym hitem sprzedaży i naprawdę warto mieć ją w ofercie. Smycz świetnie sprawdzi się zarówno u psów dorosłych, jak i u szczeniąt podczas nauki chodzenia na smyczy. Posiada przepinaną regulację długości, dzięki której można bardzo szybko dostosować ją do każdej sytuacji, na osiem różnych sposobów. Jest idealna, by zapewnić czworonogowi niezbędną ilość ruchu, jednocześnie dbając o jego bezpieczeństwo i wygodę opiekuna. Doskonała w mieście i na łonie natury. Z powodzeniem może zastąpić klasyczną smycz przepinaną, pozwalając psu na większy komfort i swobodę eksploracji terenu. www.amiplay.eu

amiplay Reflective – szelki Safety – podwójne bezpieczeństwo dla każdego Kolekcja Reflective to idealny wybór dla osób ceniących sobie bezpieczeństwo i funkcjonalność. Model szelek Safety doskonale sprawdzi się w przypadku psów z problemem lękliwości i silnym popędem łowieckim. Konstrukcja została zaprojektowana na bazie szelek guard. Dzięki ergonomicznej budowie znakomicie przylegają do ciała, jednocześnie nie uciskając. Równomiernie rozkładają ciężar podczas aktywności, tym samym nie obciążając kręgosłupa. Ten typ szelek najlepiej odpowiada wymogom i budowie anatomicznej psów, dlatego mogą być stosowane na każdym etapie rozwoju. Model Safety został rozbudowany o dodatkową obręcz asekuracyjną, by jeszcze lepiej zabezpieczyć psa przed ucieczką. Wszystkie obręcze posiadają szeroki zakres regulacji, dzięki czemu szelki są łatwe w dopasowaniu. Taśma z odblaskowymi przeszyciami gwarantuje dobrą widoczność po zmroku. Ponadto materiał jest miękki i elastyczny, przyjazny dla psiego ciała, dzięki czemu seria Reflective doskonale sprawdzi się podczas długich spacerów. www.amiplay.eu

62


amiplay Hygge – wygodne budki dla kotów To, co wyróżnia kolekcję Hygge, to funkcjonalność w skandynawskim stylu! Seria filcowych budek dla kotów w różnych kształtach nawiązuje do północnoeuropejskiej filozofii prostoty. Wykonane z najwyższej jakości lekkiego i elastycznego filcu są bardzo odporne na zagniecenia i zadrapania przez kocie pazury, a także łatwe w utrzymaniu czystości. Można je prać ręcznie bez obaw o odkształcenie. Dwustronna poducha pozwala na dopasowanie wyglądu legowisk do indywidualnych upodobań. Domki są w pełni rozbieralne, co znacząco ułatwia dostęp oraz przechowywanie czy transport. Konstrukcja celowo została zabudowana z każdej strony, przybierając formę budki, by dać zwierzęciu poczucie bezpieczeństwa. Zamknięte ściany ograniczają liczbę stresujących bodźców, dzięki czemu miejsce to stanie się przytulną strefą, gdzie kot będzie mógł spokojnie wypocząć. Duży otwór wejściowy umożliwia zwierzęciu obserwację otoczenia. Produkty Hygge dostępne są w dwóch kolorach: szarym i beżowym. www.amiplay.eu

BIOFEED EUPHORIA Adult Gluten Free z Jagnięciną Rozpieszczaj swojego psa karmą EUPHORIA Adult Gluten Free z Jagnięciną! Ta odświeżona i jeszcze bardziej smakowita karma została stworzona z myślą o dorosłych psach średnich i dużych ras. Wybierając naszą karmę, oferujesz swojemu czworonogowi nie tylko pyszny, lecz także pełnowartościowy posiłek. Dzięki lekkostrawnej jagnięcinie, bogatej w pełnowartościowe białko, oraz dodatkowi oleju z łososia, zawierającego nienasycone kwasy tłuszczowe Omega-3 i -6, Twój pies otrzyma wszystko, co potrzebne dla zdrowia i energii. Dodatek Yucca schidigera sprzyja lepszemu wchłanianiu składników odżywczych i detoksykacji, a glukozamina i chondroityna dbają o zdrowe stawy. Karma jest bezglutenowa, idealna dla psów z wrażliwym układem pokarmowym. Daj swojemu psu to, co najlepsze! Producent: BIOFEED

Bezglutenowa linia karm BIOFEED EUPHORIA Gluten Free BIOFEED prezentuje odświeżoną bezglutenową linię karm Euphoria Gluten Free dla szczeniąt i dorosłych psów z delikatnym układem pokarmowym, w ulubionych przez psy smakach wołowiny i jagnięciny. Karmy zostały wzbogacone o wysokiej jakości składniki: bataty dla wsparcia odporności i zdrowia serca, jabłka jako źródło witamin i błonnika, taurynę wspierającą serce oraz biotynę dla zdrowej skóry i lśniącej sierści. Receptura karm zawiera także MOS i FOS oraz składniki superfood, takie jak: rokitnik, natka pietruszki, siemię lniane i ostropest. Producent: BIOFEED

BIOFEED EUPHORIA Adult Gluten Free z Wołowiną Odkryj nową odsłonę karmy EUPHORIA Adult Gluten Free z Wołowiną, stworzonej specjalnie z myślą o psach ras mini i małych. Ten wyjątkowo smakowity posiłek, dopasowany do potrzeb małych psów, jest pełen niezbędnych składników odżywczych, witamin i minerałów. Zawiera niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe Omega-3 i -6, a także bogactwo warzyw, owoców i ziół, które wzmacniają kondycję i zdrowie pupila. Prebiotyki dbają o stabilną biotę jelitową, a naturalne antyoksydanty chronią zdrowie psa. Karma ma idealnie dopasowaną chrupkość granulek, które wspierają higienę zębów i dziąseł. Wybierz dla swojego psa karmę, która jest nie tylko smaczna, lecz także zdrowa! Producent: BIOFEED

63


CO NOWEGO NA RYNKU Kolba Konesera z Larwami Mącznika, Arachidami i Kokosem Przedstawiamy innowacyjną propozycję skierowaną do opiekunów małych gryzoni – kolbę pełną smaku i wartości odżywczych. Nasza kolba to połączenie starannie wyselekcjonowanych ziół, nasion, larw mącznika, orzechów arachidowych i kokosa. Larwy mącznika, bogate w białko zwierzęce, stanowią doskonałe uzupełnienie diety małych gryzoni. Orzechy arachidowe dostarczają witaminy B3, magnezu i cynku, a kokos, dzięki swoim właściwościom przeciwbakteryjnym i przeciwwirusowym, wspiera zdrowie zwierząt. Nasze kolby są suszone bez wypiekania, co gwarantuje, że zachowują cenne minerały i właściwości. Dzięki temu opiekunowie mogą dostarczyć swoim podopiecznym nie tylko smakowitą, ale i zdrową przekąskę. www.ham-stake.com

Kolba Konesera z Pomidorem, Bananem i Jabłkiem To wyjątkowe połączenie wyselekcjonowanych ziół, suszonych pomidorów, banana i jabłka. Suszone pomidory dostarczają witaminy C, szczególnie ważnej w diecie kawi, które nie są w stanie jej samodzielnie syntetyzować. Suszone banany zawierają cenne składniki mineralne, takie jak potas, magnez i fosfor, wspierając zdrowie zwierząt. Nasza kolba to nie tylko źródło zdrowia, ale również smakowita przekąska, która zadowoli podniebienia królików i gryzoni. Gwarantuje urozmaicenie codziennej diety, sprawiając, że karmienie staje się przyjemnością zarówno dla zwierząt, jak i ich opiekunów. www.ham-stake.com

Kolba Konesera z Nagietkiem, Ślazem i Kocanką Specjalna propozycja dedykowana opiekunom koszatniczek i szynszyli. Nasz produkt został dostosowany do ich unikalnych potrzeb żywieniowych, gwarantując smakowitą i bezpieczną przekąskę. Nasza kolba to harmonijne połączenie wyselekcjonowanych ziół i kwiatów, w tym nagietka i ślazu. Nagietek znany ze swojego przeciwzapalnego działania wspiera zdrowie układu pokarmowego, zapewniając dodatkową warstwę opieki dla delikatnych żołądków małych gryzoni. Ślaz natomiast, dzięki swoim właściwościom łagodzącym, wpływa korzystnie na drogi oddechowe, zapewniając wsparcie dla zdrowego układu oddechowego. Jest to idealna propozycja dla tych, którzy pragną oferować swoim koszatniczkom i szynszylom coś wyjątkowego, jednocześnie uwzględniając ich zdrowotne potrzeby. www.ham-stake.com

Glossy Szare Elegancki zestaw premium w nowej odsłonie. Stylowe, szare wykończenie zbiornika wraz z lakierowanymi frontami szafki pozwolą wyeksponować dekoracyjność aranżacji i będą współgrały z wieloma stylami wnętrz – od klasycznych po nowoczesne. Idealna propozycja dla wszystkich, którzy cenią sobie styl i funkcjonalność. Zbiorniki wykonane w technologii Safe Tank o podwyższonym standardzie bezpieczeństwa, wyposażone są w oświetlenie z trzema trybami pracy ( D&N ), dostępne w pięciu modelach od 125 do 405 l.

UltraScape Diamond Zestaw UltraScape Diamond Edition to w świecie akwarystyki absolutny unikat, zupełnie nowa odsłona docenionego przez akwarystów zestawu UltraScape. Zestaw zawiera wyjątkowe akwarium, którego górne krawędzie wykończone są unikalnym „diamentowym szlifem” pod kątem 45°. Pod tym samym kątem łączone są wszystkie ściany zbiornika. Do tego dizajnerskie, sterowane przez aplikację oświetlenie ledowe Ultra Slim BT. Lampy dają nieograniczone możliwości aranżacji, którą dopełni indywidualnie dobrana, w aplikacji Aquael BT, barwa światła. Dostępne w dwóch modelach 60 (60x30x36 cm, 64,8 l) i 90 (90x60x45 cm, 243 l)

64


NIEZA LEŻN Y

PLEBISCY T BR A NŻY ZOOLOGICZN EJ

2 0 24

ZGŁOSZENI A JUŻ OD 1 LUTEGO 2 024

ORG A N I Z ATOR :

PA R T N E R Z Y:


KRZYŻÓWKA Poziomo 1) popularna ryba konsumpcyjna 5) np. śniegu 6) marka samochodu 9) kompleksowe leczenie zębów i przyzębia 13) w powiedzeniu nawija się go na uszy 14) miłe słowa o innej osobie 16) obsypują się nim uczestnicy bali karnawałowych 17) do tego rzędu należą kleszcze 18) nim się legitymujesz 20) z Eurydyką 23) jeden z metali ciężkich 26) słynny król Babilonii 27) podstawa diety królików 28) drapieżnik z rodziny psowatych 29) gwiazda, za którą podążali Trzej Królowie 30) po ich wprowadzeniu do organizmu zachodzi reakcja immunologiczna 31) forma organizacji materiału genetycznego w komórce 32) pokazuje sztuczki Pionowo 1) kojarzy się ze starożytnym Egiptem 2) rodzaj wędliny podrobowej 3) zagrożenie chemiczne wykryte w karmach w puszkach dla psów i kotów 4) zgłaszanie kandydatur, np. do Oskarów 7) „wszechwiedząca” książka 8) imię Chopina 10) osoba wspierająca potrzebujących 11) część pługa lub kość czaszki 12) prebiotyk z cykorii 15) jemy ich więcej w Tłusty Czwartek 16) walczące wojsko poruszające się konno 17) jest nim kwas masłowy 18) jedno z zaburzeń psychicznych 19) hormon szczęścia 21) polska pisarka, laureatka nagrody Nobla 22) nielegalny przemyt przez granicę 24) trucizny będące produktem żywych organizmów 25) pasożytniczy pierwotniak przenoszony przez kleszcze

Na trzy osoby, które jako pierwsze prawidłowo rozwiążą krzyżówkę i prześlą jej zdjęcie na adres redakcja@zoobranza.com.pl czekają nagrody dedykowane dla kotów, ufundowane przez firmę Aquael.

Fundatorem nagród jest firma

Życzymy miłej zabawy!

Laureatami poprzedniej edycji naszej krzyżówki zostali Państwo: Wojtala Mateusz, Agata Borowiec, Anna Barankiewicz-Itczak. Zwycięzcy otrzymali nagrody-niespodzianki ufundowane przez firmę AZAN. Gratulujemy!

WWW.ZOOBRANZA.COM.PL Wydawnictwo: FIDELIS PRESS Sp. z o.o. Redaktor naczelna i prowadząca: dr n. wet. Joanna Zarzyńska joanna.zarzynska@zoobranza.com.pl Reklama: Bernadeta Stańko-Łuczka bernadeta.stanko@zoobranza.com.pl tel. 606-448-000 Adres redakcji: ZooBranża ul. Bankowa 11A/2 05-090 Dawidy Bankowe Copyright © FIDELIS PRESS Sp. z o.o.

Nakład: 4000 egz.

66

Współpraca autorska: Ewa Chilmańska Sabina Janikowska prof. dr hab. Michał Jank dr n. wet. Grzegorz Madajczak prof. dr hab. Piotr Ostaszewski dr inż. Jacek Wilczak dr n. wet. Joanna Zarzyńska Joanna Żulicka i inni. Projekt graficzny: PRO CREO Piotr Łuczka piotr.luczka@procreo.pl Skład i łamanie: Łukasz Wójcik Korekta: Ewa Wilczyńska ISSN 2450-0372

/ZOOBRANZA

Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych. W przypadku materiałów opublikowanych redakcja zastrzega sobie prawo do ich skracania i zmiany tytułów. Warunkiem przyjęcia materiału do druku jest złożenie przez autora oświadczenia, że nie został on złożony do opublikowania w innej redakcji. Materiały publikowane w magazynie Z ­ ooBranża mogą by wykorzystywane publicznie pod warunkiem podania źródła. Opinie wyrażane na łamach pisma nie zawsze są zgodne z poglądami redakcji. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych ogłoszeń i reklam. Jednocześnie zastrzega sobie prawo odmowy przyjęcia lub odmowy publikacji albo też wstrzymania publikacji ogłoszenia, reklamy lub insertu na wcześniej uzgodnionych warunkach, bez ponoszenia jakiejkolwiek odpowiedzialności z tego tytułu, z przyczyn siły wyższej, sprzeczności ogłoszenia, reklamy lub insertu z prawem bądź zasadami współżycia społecznego (dobrymi obyczajami), albo też sprzeczności z linią programową bądź charakterem publikacji, a także z negatywną oceną przez redakcję tytułu treści zawartych w ogłoszeniu, reklamie lub insercie, oraz sądowego zabezpieczenia bądź zgłoszenia przez osoby trzecie przeciwko Wydawcy, lub osobom trzecim roszczeń lub uprawdopodobnionych zastrzeżeń związanych z ogłoszeniem, reklamą lub insertem bądź ich emisją w zakresie objętym umową.


7 – 10 maja 2024 | Norymberga, Niemcy

38. Międzynarodowe targi artykułów dla zwierząt domowych

ZOBACZ NOWOŚCI NA INTERZOO! Dowiedz się o najnowszych trendach i osiągnięciach w swojej branży. Odkryj szeroką gamę innowacyjnych produktów i usług dla zwierząt domowych. Przekonaj się na miejscu, co sprawia, że wiodące na świecie wydarzenie Interzoo jest tak wyjątkowe.

KUP BILET JUŻ TERAZ!

Rynek światowy jest tutaj obecny!

Śledź nas!

Wstęp tylko dla autoryzowanych gości handlowych.

INTERZOO.COM/EN

Organizator

Honorowy sponsor

Organizacja w imieniu organizatora



Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.