wydanie specjalne
#30latRazem
Bank wyjątkowy jak dąb Pomysł, aby nasz jubileusz uczcić posadzeniem dorodnych dębów, pochodzi od Michała, który – jak wszyscy wiemy – jest wielkim miłośnikiem drzew. My posługujemy się symboliką drzewa już od dłuższego czasu, bo to nam bardzo odpowiada. Jest bardzo wiele analogii, które możemy przywołać, kiedy charakteryzujemy dąb – to wyjątkowe drzewo. Po pierwsze, dlatego że drzewo musi mieć silne korzenie – jest uzależnione od kondycji terenu. Dla banku korzenie to wartości i nasze postrzeganie świata. Bank – jak dąb – musi mieć silne korzenie, aby mieć zdolność do przetrwania. Dąb rośnie stale i szybko, znajdując oparcie właśnie w silnych korzeniach. To, że to drzewo rośnie stale, w swoim rytmie, sprawia, że z każdym rokiem staje się lepsze, silniejsze. Jest twarde, mocne i nabiera wartości. Dla nas oczywiście tymi elementami są klienci – ich szacunek i znajomość banku. To oni decydują, że rośniemy. To klienci są powodem, dla którego istniejemy, i klienci są powodem, dla którego chcemy i możemy wykonywać naszą pracę. I wreszcie jest korona. Im bardziej okazała i rozłożysta, tym silniejsze i zdrowsze drzewo. W banku tą koroną jesteśmy my, pracownicy. To my sprawiamy, że to wszystko się dzieje i jest możliwe – jesteśmy w stanie zajrzeć w każdy zaułek, w którym świeci słońce, i sprowadzać tę energię do wewnątrz drzewa. To pokazuje dynamikę w stabilności. I tak krok po kroku ta myśl się rozwijała. Okazało się, że jeśli chcemy mieć takie drzewo, jakie sobie wymarzyliśmy, to musimy pojechać za granicę. Do Holandii, bo w Polsce takich nie ma. I znowu było to symboliczne. Wybraliśmy dąb, który – tak jak nasz bank – ma 30 lat. To optymalny wiek ze względu na bezpieczeństwo transportu. Poza tym nie mogliśmy kupić dębu zbyt starego, bo on przecież musi rosnąć przynajmniej 500 lat koło naszych siedzib. Brunon Bartkiewicz prezes zarządu ING Banku Śląskiego
2
baśka
#duma
Dąb trwa i nasz bank też Z początku myślałem o sekwoi, czyli gatunku nazywanym mamutowcem olbrzymim. Można ją spotkać w Kalifornii, w górach Sierra Nevada na dużych wysokościach – nawet do 2 tys. m n.p.m. Sekwoje znoszą bardzo niską temperaturę – do 25 stopni poniżej zera. W Polsce, niestety, prócz niskiej temperatury zdarza się wiatr, którego mamutowce mogłyby nie przetrzymać. Dlatego wybraliśmy dąb, który jest polskim drzewem. Wiele drzew można pomylić, ale dębu – nigdy! Pomyśleliśmy, że to gatunek drzewa, który będzie się dobrze czuł na Śląsku i w Warszawie. Gdzie szukaliśmy drzewa – jak my – trzydziestoletniego? Okazało się, że najlepsze szkółki znajdują się w Holandii. Tam właśnie wybraliśmy się razem z Justyną i Brunonem. Dąb to symbol siły, długowieczności i kontynuacji. Na przekór zmianom pogody jest w stanie przetrwać. I to jest analogia do tego, jak funkcjonuje nasz bank. Niezależnie od mód, wydarzeń w naszym otoczeniu my idziemy w określonym kierunku kursem, jaki sobie wytyczyliśmy. Mając 30 lat historii, jesteśmy witalni, długowieczni i tak też jesteśmy postrzegani przez naszych klientów i otoczenie. Zupełnie tak jak dąb, który z czasem wzbudza coraz większy podziw. Im dłużej trwa, im jest większy i wspanialszy, tym bardziej przyciąga uwagę. A kiedy już stanie się okazały, to wielu ludzi nadal się o niego troszczy, aby wciąż mógł rosnąć. To zupełnie tak, jak z naszą organizacją. My także tworzymy wspólnotę, o którą wszyscy dbamy, choć przez lata nasz zespół się zmieniał. I dąb trwa, i nasz bank także. Michał Bolesławski wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego nadzorujący Pion Klientów Korporacyjnych
#duma
baśka
3
d uma #30LatRazem
O tym, jak zaprojektować najlepszy na świecie system bankowości internetowej dla firm, rozmawiamy z Michałem Bolesławskim, wiceprezesem nadzorującym Pion Klientów Korporacyjnych, i Adamem Walendziewskim, dyrektorem Global SME/MC Digital Platform Centre.
Adam Walendziewski
Szliśmy do klienta przek system odpowiada wyz BAŚKA: Coś nieprzewidywalnego staje się faktem! I to w roku jubileuszu 30-lecia ING Banku Śląskiego! Jak się z tym czujecie? I czy rzeczywiście było to tak nieprzewidywalne? MICHAŁ BOLESŁAWSKI: Rzeczywiście to wyjątkowy rok. Przeżywamy nasz jubileusz i to właśnie tegoroczna edycja konkursu „Global Finance” okazuje się dla naszego banku tak bardzo udana. Zostaliśmy docenieni w kilku ważnych dla regionu i świata kategoriach: najlepsza bankowość detaliczna w regionie Europy Środkowej i Wschodniej (Best Consumer Digital Bank Poland), najlepsze usługi Trade Finance w ramach ING Business (Best Trade Finance Services Corporate/Institutional Central & Eastern Europe), najlepsza bankowość korporacyjna w regionie Europy Środkowej i Wschodniej (Best Integrated Corporate Banking Site Corporate/Institutional Central & Eastern Europe). Grupa ING otrzymała tytuł Innovator for Process Innovation – za projekt Katana. To pokazuje, jak silnym i dynamicznym bankiem jesteśmy. A jeśli pytasz o sam moment odbierania nagrody, to kiedy uroczystość
4
baśka
#duma
dobiegała końca, przyszedł czas na nagrody specjalne, które są już tradycją w „Global Finance”. Nagle zobaczyłem, że Adam wstaje, i zanim się zorientowałem, staliśmy już na scenie i odbieraliśmy nagrodę główną w jednej z najważniejszych kategorii. ADAM WALENDZIEWSKI: Do tej pory wygrywaliśmy już w tym konkursie, ale w kategoriach regionalnych. Także i w tym roku sama nagroda, a właściwie nagrody nie były zaskoczeniem. Pojechaliśmy tam właśnie po to, aby je odebrać. Natomiast zupełnie się nie spodziewaliśmy, że otrzymamy jedną z pięciu najważniejszych nagród o profilu światowym. Pamiętam, że dwa lata temu podobną nagrodę światową otrzymała Grupa ING (tytuł Best Bank in the World – przyp. red.). To wtedy do wszystkich naszych oddziałów trafiły charakterystyczne statuetki i wszyscy się cieszyliśmy, że ING jest najlepszym bankiem na świecie. B: Każdy sukces jest okupiony ciężką pracą. Jak i dlaczego powstał system ING Business? To była inna epoka w bankowości…
Nagrody „Global Finance” dla ING Banku Śląskiego w 2019 roku Kategorie konkursu „Global Finance”, w których został doceniony ING Bank Śląski:
Michał Bolesławski
2
najlepsza bankowość korporacyjna na świecie (Best Integrated Corporate Banking Site/Global),
2 najlepsza
bankowość detaliczna w regionie Europy Środkowej i Wschodniej (Best Consumer Digital Bank Poland),
2 najlepsze
usługi Trade Finance w ramach ING Business (Best Trade Finance Services Corporate/ Institutional Central & Eastern Europe),
2 najlepsza
bankowość korporacyjna w regionie Europy Środkowej i Wschodniej (Best Integrated Corporate Banking Site Corporate/Institutional Central & Eastern Europe).
onani, że nasz waniom współczesności M.B.: Epoka to chyba za dużo powiedziane. Ja ciągle jeszcze żyję w tej epoce (śmiech), ale rzeczywiście czasy były inne. Mówiąc wprost, nie mieliśmy nic poza offline'owymi systemami typu Multicash, Transdisk, których używały nasze oddziały. Pamiętam, że Grupa ING próbowała coś wypracować w projektach globalnych. I wtedy, w 2006 roku, Korporacyjna Sieć Sprzedaży wraz z zespołami bankowości elektronicznej, które teraz przerodziły się w zespoły bankowości transakcyjnej, stworzyły pierwsze wymagania. To był kilkusetstronicowy dokument, który dokładnie opisywał, czego potrzebowaliśmy. No i zaczęła się budowa pierwszej wersji ING BusinessOnline. A.W.: To było tak: w 2006 roku rozpoczęliśmy prace projektowe, we wrześniu 2007 roku uruchomiliśmy pilotaż, a 29 listopada tego samego roku uruchomiliśmy aplikację dla wszystkich klientów.
M.B.: A zatem 13 lat temu powstała pierwsza wersja ING Business, która z sukcesem działała przez wiele lat, pozwalając nam zajmować czołowe miejsca w różnych rankingach. I pamiętam rok 2014, kiedy przyszła do mnie Ewa Łuniewska i powiedziała, że bez względu na wszystko powinniśmy ten system przebudować, bo niebawem będzie kompletnie niedostosowany do oczekiwań naszych klientów, które zmieniły się przecież od roku 2007. To był ciężki rok po kryzysie w budowlance. Wydawać by się mogło, że to nie najlepszy moment na inwestycje. Ale kiedy usiedliśmy razem i zobaczyliśmy, co nam to może dać, to podjęliśmy decyzję, żeby to zrobić. B: I znów napisaliście grubą księgę wymagań... A.W.: Od początku postawiliśmy na pracę iteracyjną w duchu Agile i Design Thinking – nawet kiedy jeszcze pracowaliśmy nad koncepcją sami, bez partnerów zewnętrznych. Zrobiliśmy to jako pierwsi, zanim jeszcze zwinne metody pracy pojawiły się na dobre w Grupie ING i u nas w ING Banku Śląskim.
#duma
baśka
5
d uma
Przeżywamy nasz jubileusz i to właśnie tegoroczna edycja konkursu „Global Finance” okazuje się dla naszego banku tak bardzo udana. Zostaliśmy docenieni w kilku ważnych dla regionu i świata kategoriach. To pokazuje, jak silnym i dynamicznym bankiem jesteśmy.
M.B.: Najciekawsze były migracje klientów na ten nowy system. Przy pierwszej wersji zajęło nam to blisko 1,5 roku. Migrowaliśmy 12 tys. klientów, bo tylu wówczas mieliśmy. Przy drugiej wersji systemu nasze możliwości diametralnie się zmieniły i cały proces trwał trzy lub cztery miesiące. A mieliśmy już wtedy ponad 40 tys. klientów. No i migrowaliśmy zupełnie zdalnie, bez pomocy ludzi. B: Czy przy pierwszej migracji spotykaliście się z każdym z 12 tysięcy klientów? M.B.: Z każdym jednym! Do każdego klienta wybierały się zespoły bankowości elektronicznej, aby ręcznie podłączyć go do nowego systemu – przy okazji tłumacząc i ucząc go podstaw obsługi. A.W.: Czasami potrzebnych było kilka spotkań z klientem. Pierwsza migracja wiązała się z kompletną zmianą paradygmatu, w jakim pracuje klient. Logika działania systemu była zupełnie inna – nowa. Dla porównania, w starym systemie Multicash wysyłało się pliki, łącząc się przez modem. Technologicznie to był zupełnie inny świat. A nowy system to przeglądarka internetowa – wszystko dzieje się po stronie banku. B: To ciekawe. A co z zaufaniem? W jaki sposób rozmawialiśmy z klientami w tych odległych latach, kiedy system startował? A.W.: To zasługa i ciężka praca Korporacyjnej Sieci Sprzedaży. Duża mobilizacja, znajomość klientów, ich biznesu i potrzeb. Szliśmy do klienta z przekonaniem, że nasz system odpowiada wyzwaniom współczesności i podąża za zmieniającym się światem. M.B.: Warto też przypomnieć, że stworzyliśmy wtedy zestaw bardzo ważnych dziesięciu strategii, które opisywały, gdzie chcemy być w perspektywie dziesięciu lat. Zdefiniowaliśmy w nich sposób, w jaki chcemy przejść ze świata papierowego do elektronicznego. Jedna strategia dotyczyła wyciągów papierowych, inna – eliminacji papierowych przelewów, czeków czy gotówki. Jeszcze inna bankowości elektronicznej – i do tej strategii stworzyliśmy plan, który był egzekwowany przez następnych kilka lat, aż znaleźliśmy się w środowisku, o którym wspomniał Adam, że mogliśmy już dużo łatwiej z niego migrować, bo nie byliśmy offline, lecz online. A.W.: Te strategie wspierały się nawzajem i były ze sobą powiązane, kompatybilne. Przechodziliśmy z jednego produktu na produkt przejściowy tylko po to, żeby go potem zastąpić kolejnym. Bez przejścia na nową bankowość internetową nie osiągnęlibyśmy takiej liczby transakcji i nie pozbylibyśmy się papieru z wyciągów.
6
baśka
#duma
M.B.: Wyraźnie widać, że tych dziesięć strategii zbiegało się w tamtym czasie w ING BusinessOnLine i kierowało naszych klientów w stronę samoobsługi i obsługi elektronicznej. I właściwie robimy to konsekwentnie od kilkunastu lat. To nie jest coś, co się pojawiło wczoraj i nagle rozjaśniło widnokrąg, tylko trwa od wielu lat. A.W.: I się sprawdza! B: Co było największym wyzwaniem w rozwijaniu systemu? A.W.: Po prostu pokazanie zalet. Klient nie musi wypełniać papierów i iść do oddziału, żeby je złożyć. Robi to sam. Podpisuje i każda operacja trwa dużo krócej, nie wymaga kontaktu z doradcą. Tylko po co coś zmieniać, skoro działa? Na początku musieliśmy się zderzyć z tym naturalnym przyzwyczajeniem klientów. Po stronie Sieci była duża wiedza, świadomość i opieka nad klientami. Dzięki temu pociągnęliśmy ich za sobą. M.B.: Pamiętam też brak wiary. Mieliśmy tyle negatywnych przykładów z przeszłości, kiedy ING starało się stworzyć tego typu rozwiązania. Nie było konsekwencji w działaniu i strategii wokół tego – dlatego mieliśmy cztery systemy, a nie jeden. I nikt nie wierzył, że podstawowym kanałem komunikacji z bankiem będzie system bankowości elektronicznej. B: Co jest dzisiaj największym atutem ING Business? M.B.: Klient ma ten sam przejrzysty system bez względu na to, czy realizuje proste rzeczy, czy rozwiązuje najbardziej skomplikowane dylematy po stronie największych klientów Wholesale Banking. Każdy klient może to robić tak, żeby system pomagał mu w codziennej pracy. A.W.: Wszechstronność. Przez system klient może obsłużyć wszystkie produkty, które posiada w banku – począwszy od produktów cashmanagementowych, a skończywszy na leasingu, faktoringu, przejściu do platform zewnętrznych typu ALEO.com czy – za chwilę – usług księgowych. M.B.: I wszystko w tym samym standardzie – możliwość operowania na różnych typach produktów bankowych, które są zbudowane na tej samej filozofii oferowania, np. umowa czy komunikat wyglądają tak samo – są spójne. Z punktu widzenia użytkownika to bardzo ułatwia pracę z systemem. Kiedy poznasz jeden obszar, to drugiego nauczysz się już dużo szybciej. Także personalizacja w kreowaniu podglądu dla użytkownika do tego stopnia, że każdy może mieć wrażenie, że używa innego systemu. Teoretycznie możemy wytworzyć tyle podsegmentów klientów, ile chcemy.
Cieszy mnie to, że budujemy bank pierwszego wyboru dla klientów korporacyjnych. To jest dla mnie najistotniejsze, a ING Business jest jednym z elementów, które nam to umożliwiają.
A.W.: Trzeba też zwrócić uwagę na moduł proxy i moduł nadawania sobie uprawnień. Filozofia działania polega na tym, że to sam klient zarządza uprawnieniami, a kompleksowość tych uprawnień w przypadku wielkich klientów z tysiącami rachunków i tysiącami reprezentantów może być naprawdę ogromna. To klient ponosi odpowiedzialność i klient sam kreuje dostęp do poszczególnych funkcji dla poszczególnych użytkowników. To bardzo istotne z punktu widzenia banku i pracochłonności obsługi takiego systemu jak nasz. Pamiętam, że na początku nikt nie wierzył, że tak właśnie może to być zbudowane. B: Jaki jest klient ING Business – jak go poznajemy? A.W.: Każdy jest inny. Cały czas sprawdzamy, jak nasi klienci korzystają z systemu. Mamy heat mapy, ścieżki przejść pomiędzy aplikacjami, funkcjami aplikacji. To nam pomaga w kreowaniu optymalnych rozwiązań dla każdego. To w aspekcie technologicznym. M.B.: Słuchamy głosu klienta również przez Korporacyjną Sieć Sprzedaży. Doradcy, którzy dobrze znają klientów, zgłaszają nam swoje poprawki. Sami klienci także nam je zgłaszają. Mamy również system ocen oparty na wskaźniku NPS. B: Porozmawiajmy o międzynarodowej karierze ING Business. Nasz system działa już w Rumunii i to po wprowadzeniu zaledwie pięciu zmian! Jak się projektuje system, który skaluje się tak szybko na zagraniczne rynki? M.B.: Nikt o tym nie myślał, kiedy projektowaliśmy system. To kwestia podejścia i otwartości Rumunii, która nie miała żadnego podobnego systemu. Pamiętam, kiedy Bogdan – mój odpowiednik z Rumunii – powiedział, że jest gotów zaufać rozwiązaniu, które jest dobre dla klientów polskich. Michał Szczurek, który był wtedy prezesem ING w Rumunii, podjął decyzję – oczywiście przy wsparciu ze strony Brunona Bartkiewicza, który wówczas pełnił funkcję Chief Innovation Officera w Grupie ING. Muszę powiedzieć, że była to odważna decyzja i zaakceptowano ryzyko, że system będzie zmieniony w tak małym stopniu (poza językiem) i damy go klientom w innym kraju. Założyliśmy, że to nadal region Europy Wschodniej, podobny poziom rozwoju, podobny pakiet produktowy – i to się sprawdziło. Po wdrożeniu system zdobył nawet nagrodę w Rumunii. B: Jak zespół pracuje nad systemem ING Business? A.W.: Pracujemy agile’owo w standardowym trybie scrumowym,
bo widzimy zalety tego sposobu pracy. Squady są zlokalizowane w Katowicach, w Warszawie oraz innych miastach w Polsce. Mamy też silną grupę ekspertów, którzy dzięki swojej ogromnej wiedzy i doświadczeniu wspierają wszystkie squady. Od początku budowy systemu jest z nami Krzysiek Wójcik, który czuwa nad architekturą i dba o to, aby rozwój i projektowane przez nas rozwiązania były spójne technologicznie i w rezultacie jak najlepsze dla klientów. B: Co jest najtrudniejsze w rozwijaniu takiego systemu, jak ING Business? M.B.: Jedną z najtrudniejszych rzeczy jest odpowiedź na pytanie: czy taka platforma, która zawiera wszystkie grupy produktowe, będzie ciągle spełniała potrzeby klientów przyszłości? Bo świat się zmienia i wszystko zaczyna się robić bardziej eklektyczne, składa się z wielu elementów, które jeszcze bardziej zaspokajają potrzeby pojawiające się tu i teraz. Zastanawiam się, czy będziemy w stanie rozwinąć naszą platformę w stronę takiego otwartego środowiska, gdzie będziemy zaspokajać potrzeby klienta w różnych miejscach, nawet bez jego świadomości, że korzysta z platformy. A.W.: Zagadnieniem samym w sobie są wymagania, które stawiają przed nami regulatorzy. W naszym przypadku, kiedy mamy już tak mocno rozbudowany system, każda zmiana w pryncypiach bankowości powoduje konieczność gruntownej przebudowy systemu. Takimi ostatnimi przykładami były RODO i Split Payment. Kosztowało nas to sporo pracy. Cały czas dbamy też o wysoki poziom bezpieczeństwa i aktualność komponentów. To duże wyzwanie, choć pozornie niewidoczne z zewnątrz. B: Co daje Wam największą satysfakcję w pracy nad tym systemem? A.W.: Zadowolenie klientów. To po pierwsze. A po drugie duża satysfakcja naszych pracowników z tego, w jaki sposób system jest rozwijany i budowany – i z tego, że pracują nad tego typu rozwiązaniem, które jest doceniane nie tylko przez klientów, lecz także przez zewnętrzne gremia typu „Global Finance”. To daje nam wszystkim dużą radość. M.B.: Cieszy mnie to, że budujemy bank pierwszego wyboru dla klientów korporacyjnych. To jest dla mnie najistotniejsze, a ING Business jest jednym z elementów, które nam to umożliwiają. Rozmawiała: Anna Waśniowska Centre of Expertise Communications & Brand Experience
#duma
baśka
7
d o a w ga
Podczas dorocznej narady strategicznej podsumowujemy to, czego dokonaliśmy, i wytyczamy kierunki zmian. Odwaşnie.
9 1 0 2 e ic w o t a K , a n z Narada Strategic
10
baśka
#odwaga
Rozm i od
To właśnie wtedy po raz pierwszy pokazaliśmy hasztag #30latRazem, który towarzyszył nam przez cały jubileuszowy rok. Narada strategiczna to wydarzenie, które w naszym banku ma już długą tradycję – czas na rozmowy o przyszłości i największych wyzwaniach. W naradzie wzięli udział przedstawiciele wszystkich jednostek naszego banku.
od- a w ga
mowy o strategii dwadze zmian
-odwa ga #30LatRazem
N
aradę otworzył Brunon Bartkiewicz. Zwrócił uwagę na to, że bez względu na staż pracy możemy wspólnie cieszyć się wynikami i rozmawiać o tym, jak chcemy rozwijać nasz bank w przyszłości. W swojej prezentacji pokazał, jak tworzył się nasz bank, jakie były nasze początki, jak się zmienialiśmy, bo zmieniał się świat wokół nas. Historia – nasza własna historia w szczególności – uczy nas bardzo wiele. Pozwala rozwijać potencjał i dostrzegać szanse na przyszłość. Przez cały czas działalności banku skupieni jesteśmy na robieniu tych samych rzeczy. Na tym właśnie polega siła kontynuacji.
12
baśka
#odwaga
Nasza strategia? Oczywiście wspieranie klientów!
Klienci są w centrum naszej uwagi i naszego jestestwa. Tak było zawsze. Pewnie inaczej to formułowaliśmy, mieliśmy inne zadania, bo i klienci byli inni. Opieramy się na tych samych wartościach, bo co do istoty – tak wygląda nasza strategia. W naszej historii odnajdziemy podobnie brzmiące hasła z lat 90. i po roku 2000. W tym się odnajdujemy, bo celem dla nas zawsze było wspieranie klientów w podejmowaniu ważnych decyzji. Brunon Bartkiewicz prezes zarządu ING Banku Śląskiego
#odwaga
baśka
13
siła
Największą wartością
i siłą naszego banku są
ludzie oraz konsekwentne realizowanie wizji. Nasz bank wykorzystał swój potencjał – rozwijał się organicznie, budując siłę marki, która jest dzisiaj w ścisłej czołówce instytucji finansowych w Polsce.
siła #30LatRazem
To była wyjątkowa uroczystość, punkt kulminacyjny tegorocznych obchodów 30-lecia ING Banku Śląskiego. Jednego dnia – 7 czerwca i w Warszawie, i w Katowicach – spotkaliśmy się, aby celebrować i wspominać. Przybyli wszyscy, którzy przez 30 lat tworzyli historię naszego banku, budowali go i rozwijali. Zjechali się goście z całego świata!
Jubileusz 30-lecia ING Banku Śląskiego 16
baśka
#siła
Taki raz
Spotkanie zakończyło wspólne zdjęcie. To zdjęcie jest wyjątkowe, ponieważ to element łączący tegoroczne uroczystości z kolejnym jubileuszem. 7 czerwca 2034 roku spotkamy się znowu, żeby obchodzić 45 rocznicę ING Banku Śląskiego i zobaczyć, jak zmienił się nasz zespół.
dzień zdarza się na 30 lat!
siła #30LatRazem
T
en niezwykły dzień rozpoczął się w Warszawie, na Polu Mokotowskim, od jubileuszowych wystąpień. Rozpoczęli Jacques Kemp, który wprowadzał ING do Polski we wczesnych latach 90., oraz Brunon Bartkiewicz, który uczestniczył w procesie połączenia Banku Śląskiego z ING. Głos zabrali także Małgorzata Kołakowska i Michał Bolesławski. W Katowicach, przy budynku naszej centrali na ul. Sokolskiej, odbył się dalszy ciąg uroczystości. Na specjalnej pomarańczowej scenie wystąpił Brunon Bartkiewicz, Ralph Hamers, prezes Grupy ING, a także wzruszeni Andrzej Wróblewski i Antoni Reczek – były i obecny szef Rady Nadzorczej ING Banku Śląskiego. Siła naszych ludzi Okazuje się, że po latach zaangażowanie ludzi nie słabnie, a to, co ich łączy, to coś więcej niż praca. Bez względu na to, gdzie są dzisiaj, odpowiedzieli na zaproszenie i zjechali do Polski z całego świata – wrócili na moment z emerytury albo z konkurencyjnych banków, aby być częścią pewnej historii i znów stać się pomarańczową rodziną. Bank silny jak dąb Aby uczcić ten niepowtarzalny jubileusz, a także zaznaczyć czas i miejsce wydarzenia, posadziliśmy dwa drzewa – dęby szypułkowe. Takie działanie ma swoją symbolikę – jednoczy ludzi i przypomina o ważnym wydarzeniu, w którym kiedyś brali udział. Znaczy czas i miejsce wydarzenia. Symbolika dębu uosabia witalność, ekologię, a także nieprzemijalność. Dęby, które posadziliśmy, otrzymały nawet swoje imiona: w Katowicach to BAŚKA, bo to na Śląsku właśnie wszystko się zaczęło. W rzeczywistości Polski końca lat osiemdziesiątych powstał Bank Śląski – znany powszechnie jako BSK, który towarzyszył przemianom gospodarczym Polski. A w Warszawie to INGA, ponieważ to tu powstało pierwsze biuro ING i to tu po raz pierwszy w świadomości Polaków zaistniała marka ING.
18
baśka
#siła
W Katowicach, przy budynku naszej centrali na ul. Sokolskiej, odbył się dalszy ciąg uroczystości. Był też czas na następne wspólne zdjęcie.
#siła
baśka
19
Witalny jak dąb, czyli...? Czyli aktywny, dynamiczny, o wielkiej sile ducha, kreatywny... A my jesteśmy pełni życiowej energii, dlatego systematycznie rośniemy – i jako bank, i jako ludzie.
wi-l taność
Pom , o w wrzu a z s r a W j i Biegn ję-Kibicuję Maszeru wyż 22
baśka
#witalność
! H C Y W O Z C Ń A R A M PO
marańczowi ucili szy bieg!
wi-tal ność W tym roku było nas aż 5000! Tradycyjnie już podczas tego sportowego pomarańczowego święta wspieraliśmy naszą Fundację ING Dzieciom. Za każdego pracownika, który ukończył bieg lub marsz, bank przekazał pieniądze na rzecz Fundacji.
#witalność
baśka
23
wita lność
T
#30LatRazem
egoroczna edycja Biegnij Warszawo była rekordowa i wyjątkowa, ponieważ było nas więcej niż kiedykolwiek przedtem, a w dodatku przypadła w roku jubileuszu 30-lecia ING Banku Śląskiego. Z tej okazji wykonaliśmy spektakularną jubileuszową kartoniadę. Tegoroczne Biegnij Warszawo oficjalnie otworzyli prezes zarządu Brunon Bartkiewicz i wiceprezes zarządu Michał Bolesławski. Po rozgrzewce w naszej strefie piknikowej biegacze ruszyli, aby wspólnie pokonać 10 km. Na trasie przygotowaliśmy dwie Pomarańczowe Strefy, które dopingowały biegnących. Po biegu i po marszu w strefie piknikowej panowała wspaniała atmosfera. Na wszystkich uczestników czekało wiele atrakcji. Dla najmłodszych były zabawy i konkursy z pomarańczowymi nagrodami.
Gratulacje dla wszystkich biegaczy i maszerujących!
24
baśka
#witalność
#witalność
baśka
25
wi-tal ność
Mnóstwo uśmiechniętych, pozytywnych ludzi W tym roku zmieniłem barwy na pomarańczowe i pierwszy raz byłem na Biegnij Warszawo. Naprawdę fajna atmosfera, mnóstwo uśmiechniętych i pozytywnych ludzi w czasie biegu i na pikniku. Do zobaczenia za rok! Andrzej Kurczewski
26
baśka
#witalność
To była cudowna przygoda! Cudowna przygoda dla nas jako pracowników, ale również dla naszych rodzin. Organizacja na 10 punktów :-) Kamil Bednarek rozgrzał nas do czerwoności w ten chłodny dzień. Dziękujemy i prosimy o więcej takich chwil, bo bardzo na nie czekamy. Renata Mazurek
#witalność
baśka
27
w ita lność #30LatRazem
Dzieci były zachwycone. Dziękujemy :) Dziękujemy za medale dla dzieci za Maszeruję-Kibicuję. Dzieci były zachwycone :-) Joanna Jackowicz-Szulc
Dziękuję, było świetnie! Dziękuję wszystkim za aktywny udział w Biegnij Warszawo i świetną atmosferę :) Damian Stańczak
28
baśka
#witalność
UDZIAŁ PRACOWNIKÓW W BIEGNIJ WARSZAWO 44 300 zł 21 000 zł 93 600 zł 26 200 zł
1400
1000 800 600
200
1300
2206
189 2013
1095 +3000 maszerujących
443 262 210 2014
2015
2016
145 600 zł pieniądze wybiegane dla Fundacji ING Dzieciom
1019
1200
400
100 050 zł
2017
2018
2019
Było MEGA :) Byłem. BYŁO MEGA :) Wszystkim dziękuję, mam porównanie… W przyszłym roku jednak biegnę :) ZDROWIA i SUKCESÓW :) Bogdan Komar
#witalność
baśka
29
wi-tal ność
Turniej j e n ż o N i k ł Pi ING 2019
Świętowanie jubileuszu 30-lecia ING Banku Śląskiego na boisku piłkarskim? Dlaczego nie! Turniej to przecież rywalizacja w duchu fair play, ale nie tylko. W tym roku nawiązaliśmy współpracę z trzema fundacjami, które wspierają najmłodszych m.in. w aktywnościach sportowych: z Akademią Łukasza Piszczka, Fundacją im. Doktora Piotra Janaszka PODAJ DALEJ oraz ze Stowarzyszeniem „Nie widzę przeszkód”. Naszym gościem specjalnym był Łukasz Piszczek. 30
baśka
#witalność
Zag dla fun
agraliśmy la trzech undacji! #witalność
baśka
31
wi-tal ność
Już nie mogę się doczekać następnej edycji :-) 32
baśka
#witalność
300 wspaniałych z IN
Mecze były za krótkie. Najlepiej według mnie przygotować turniej na dwa dni: sobota – faza grupowa, niedziela – pucharowa.
NG wspiera najsłabszych
To była doskonała organizacja i był miło spędzony czas!
Świetnie, że turniej stał pod znakiem ekologii i zdrowego jedzenia.
#witalność
baśka
33
T
urnieje piłki nożnej w naszym banku mają już swoją tradycję i grono miłośników. Na każdy turniej zjeżdżają drużyny z całego kraju. Nie inaczej było i w tym roku, kiedy po kilku latach przerwy turniej powrócił do kalendarza bankowych wydarzeń specjalnych. W czerwcową upalną sobotę na boiskach Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Sportu w Chorzowie naprzeciw siebie stanęli napastnicy, bramkarze, obrońcy i pomocnicy naszych bankowych drużyn. 32 zespoły wzięły udział w rozgrywkach, które przebiegały w dwóch fazach: grupowej i pucharowej. A wraz z nimi, w bardziej komfortowych warunkach: w zacienionej i zaopatrzonej w napoje, lody i pyszne jedzenie strefie kibica turniejowe emocje przeżywali kibice – pracownicy i ich rodziny. Po zaciętej do ostatnich sekund grze tytuł mistrza Turnieju Piłki Nożnej ING 2019 przypadł połączonej drużynie Detalu i Korporacji z Gdańska pod nazwą Królowie Północy.
34
baśka
#witalność
wita lność #30LatRazem
#witalność
baśka
35
wi-tal ność
Turniej ki Siatków Plażowej ING 2019
Koniec sezonu wakacyjnego w roku jubileuszu uczciliśmy na sportowo! Zorganizowaliśmy kolejny już Turniej Siatkówki Plażowej ING. Zawody odbyły się na boiskach klubu siatkarskiego Monta Beach Club w Warszawie tuż nad Wisłą. Spośród zgłoszonych 28 zespołów w rozgrywkach wzięły udział 24 drużyny. 36
baśka
#witalność
Święto jubileu
To był superturniej! Dziękujemy za superturniej – brawa za organizację :) Krzysztof Urbaniak
Brawo organizatorzy i sponsorzy! Fantastyczna impreza – sportowo, integracyjnie, oprawa, miejsce, a do tego piękna pogoda. Wielkie, bardzo zasłużone brawa dla organizatorów (i sponsorów!). Jakub Chrzanowski
To był wspaniale spędzony czas Dziękujemy za wspaniale spędzony czas! Świetne miejsce i bardzo dobra organizacja! Gratulacje dla zwycięzców! Robert Pałka
owaliśmy usz i tak!
#witalność
baśka
37
wita lność #30LatRazem
W
arszawa przywitała zawodników i kibiców gorąco… I to dosłownie – w pewnym momencie temperatura sięgała 35 stopni Celsjusza! Ale nie narzekaliśmy, bo dzięki temu poczuliśmy się jak na profesjonalnych rozgrywkach w samym sercu Miami Beach. Energia, ruch, pasja i praca zespołowa – to dokładnie to, czym na co dzień żyjemy. Nie mogło nas zatem tu zabraknąć! Wystawiliśmy trzech najlepszych zawodników, zawalczyliśmy i powróciliśmy z rozgrywek z ogromną satysfakcją. – Turniej to fantastyczny pomysł – pozytywni ludzie, ciekawe miejsce i dbałość o najmniejsze szczegóły – opowiadał Wojciech Marchwicki, uczestnik turnieju. Gościem specjalnym rozgrywek był Marcin Nowak, siatkarz, były reprezentant Polski, uczestnik igrzysk olimpijskich w Atlancie. To był dzień pełen wrażeń – rywalizacji i kibicowania.
38
baśka
#witalność
To była fantastyczna impreza! Naprawdę ekstraimpreza! Cieszę się, że tam byłem.
Piotr Pinoczek
#witalność
baśka
39
eko Ekologia – rozmowy o niej stały się elementem codzienności. To coś więcej niż chwilowa moda – troska o przyrodę będzie już zawsze obecna w życiu naszym i kolejnych pokoleń. Poczucie nieodwracalności zmian klimatycznych i nadchodzącej straty wyostrza wzrok i sprawia, że z coraz większym wzruszeniem dostrzegamy
piękno starych drzew, a spacer po puszczy celebrujemy niczym wizytę w świątyni. Potrzeba doświadczania piękna otaczającego świata stała się jednym z elementów koncepcji, wokół której powstała wystawa zbiorów Fundacji Sztuki Polskiej ING „Duch natury i inne bajki”.
Zbiory Sztuki
eko #30LatRazem
Fundacja Sztuki Polskiej ING to już 20 lat historii, ponad 200 prac, 90 artystów oraz wystawy, które odbyły się w 17 miastach na świecie. Fundacja realizuje także projekty edukacyjne, artystyczne i wydawnicze. A od trzech lat – ogólnopolski program edukacyjny „Artysta Zawodowiec” kierowany do studentów szkół artystycznych.
Duch natury i inne bajki 42
baśka
#eko
Fundacji Polskiej ING W
Muzeum Miejskim w Katowicach 21 listopada odbył się wyjątkowy wernisaż wybranych prac Fundacji, który rozpoczął obchody jubileuszu jej 20-lecia. – Stworzyliśmy wspólnie wystawę, która oferuje otwartą przestrzeń pełną zaskakujących spotkań pomiędzy różnego rodzaju dziełami sztuki – przestrzeń, która pokazuje ślady, wskazówki czy sugestie. Przestrzeń do przemyśleń o złożonych relacjach człowieka z naturą oraz natury i człowieka. O istotach ludzkich, które są częścią natury – mówił Marek Pokorný, kurator wystawy.
#eko
baśka
43
W
ejście na rynek sztuki i zaistnienie na nim to dla artysty duże wyzwanie. Było to szczególnie trudne w latach 90., kiedy polska kultura wymagała wsparcia. Dlatego powiedzieliśmy sobie, że potrzebne jest coś, co wprowadziłoby element stabilności – na miarę naszych skromnych możliwości. I takim pomysłem była właśnie Fundacja, która trwale, stale, co roku kupuje dzieła artystów, których profesjonaliści oceniają jako dobrze rokujących, z dużym potencjałem i już mających w swym dorobku dzieła dobre, jeśli nie wybitne. Do kolekcji Fundacji Sztuki Polskiej ING trafiają prace powstałe po roku 1990. Wiąże się to z taką symboliczną datą rozpoczęcia aktywności Grupy ING w Polsce, ale też z początkiem zupełnie nowej epoki dla polskiego społeczeństwa, dlatego naszą kolekcję dziś możemy już traktować jako zapis tego, czym żyli artyści i czym żyli Polacy w czasach po transformacji ustrojowej. Każdy artysta jest reprezentowany w naszej kolekcji raz – jedną albo kilkoma pracami. Dlatego staramy się wybierać te najbardziej reprezentatywne dla dorobku każdego artysty.
44
baśka
#eko
eko Fundacja Sztuki Polskiej ING Na co dzień kolekcja Fundacji Sztuki Polskiej ING jest prezentowana w budynkach Grupy ING w Warszawie i w Katowicach i towarzyszy ludziom w pracy. Dzieła kolekcji są inspiracją dla pracowników i sprawiają, że w naturalny sposób stają się oni ambasadorami sztuki współczesnej. To szczególnie ważne dla Fundacji, jako że – obok wspierania artystów – upowszechnianie i popularyzowanie sztuki współczesnej jest jednym z najważniejszych celów jej działalności.
#30LatRazem
#eko
baśka
45
#30latRazem Dla bankowości detalicznej był to rok bardzo intensywny i pełen wyzwań. Z jednej strony jesteśmy dumni z tego, co osiągnęliśmy, z drugiej – przygotowujemy się do zmian, które są przed nami. Chciałbym, aby nasz bank rozwijał się równie szybko jak do tej pory i był w stanie dostarczać najlepszych doświadczeń naszym klientom. Marcin Giżycki, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego nadzorujący Pion Klientów Detalicznych
#jest #sa
Mijający rok będę wspominał jako ten, w którym udało nam się powiedzieć sobie wzajemnie dziękuję – podsumować i unaocznić, że konsekwencja w działaniu i przyjęcie strategii, która ma charakter długoterminowy, działa i ma sens. Ten rok zapamiętam też jako ten, w którym dużo uwagi poświęciliśmy na to, żeby pokazać, że bank oparty na wartościach to fajny bank. Chciałbym, aby nasz bank trwał w swoim dynamicznym rozwoju na zawsze. 30 lat to jest dopiero początek. Brunon Bartkiewicz, prezes zarządu ING Banku Śląskiego
To dopiero nadzorujący Pion CEO
Zapamiętam rok 2019 jako rok wielu wyzwań i zmian regulacyjnych. Mimo tych wyzwań obserwujemy stały pozytywny rozwój banku, z silnym wzrostem i solidnymi wskaźnikami. Jednocześnie podążamy ścieżką organizacji opartej na danych zgodnie z naszymi długoterminowymi ambicjami. Życzę ING Bankowi Śląskiemu, żeby pozostał wyjątkową organizacją we wszystkich aspektach i nie stracił koncentracji na swoich klientach, a także na dobrostanie pracowników. Patrick Roesink, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego
Dołączyłem do zespołu w tym wyjątkowym jubileuszowym roku i zacząłem poznawać ING Bank Śląski. Wspaniale było widzieć ludzi, którzy cenią organizację i chcą, aby stawała się lepsza każdego dnia. Widzę pasję ciągłego doskonalenia i uczenia się. Życzę nam wszystkiego najlepszego w nadchodzących latach. Lorenzo Tassan-Bassut, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego nadzorujący Pion COO
nadzorujący Pion CRO
#ekologia #nieprzemijalność
#biegamyImaszerujemy
Pomarańczowo dzimyDąb
#witalność
#siłaDucha
W ciągu tego roku często towarzyszyło mi wzruszenie. Zobaczyłem twarze, których nie widziałem wiele lat. I nagle okazało się, że mimo upływu czasu mamy wspólne tematy, mnóstwo wspomnień, lubimy dyskutować i się śmiać. To było dla mnie niesamowite. Życzę bankowi i nam wszystkim, żebyśmy byli w stanie nadal tworzyć wspierającą i włączającą kulturę organizacyjną. Abyśmy w kolejnych latach pielęgnowali nasze wartości. Bo mamy kulturę, która łączy.
Mijający rok zapamiętam jako czas radosny i sentymentalny. Radosny, ponieważ od tylu już lat konsekwentnie tworzymy instytucję, która wszystkimi swoimi działaniami stara się być z klientem na każdym etapie jego życia. Sentymentalny, ponieważ 30-lecie było okazją, aby spotkać się z osobami, które razem z nami budowały ten bank. Fajnie jest poczuć, że ciągle biją w nas pomarańczowe serca. Życzę naszemu bankowi, aby wykorzystywał zaufanie klientów we właściwy sposób i rozwijał się odpowiedzialnie. 30 lat to bardzo dobry kapitał na start, a najlepsze dopiero przed nami :)
Michał Bolesławski, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego
Joanna Erdman, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego
nadzorujący Pion Klientów Korporacyjnych
nadzorująca Pion Wholesale Banking
początek! Ostatnie 30 lat ING Banku Śląskiego to okres odważnych i konsekwentnych decyzji. Rynek i Grupa bardzo uważnie nas obserwują, bo jesteśmy liderem w tym, co robimy. Kolor pomarańczowy to kolor innowacji, nowoczesności i bycia najlepszym w każdym aspekcie działań. Życzę wszystkim stabilnych, nowoczesnych, funkcjonalnych, elastycznych i bezpiecznych rozwiązań technologicznych, dzięki którym nasz bank przez kolejne 30 lat pozostanie światowym liderem w finansach i bankowości. Bardzo dziękuję wszystkim za ciepłe przyjęcie w szeregi pomarańczowej drużyny.
Rok 2019 będę kojarzyła z liczbą 30. Byłam pod wielkim wrażeniem czerwcowej uroczystości obchodów 30-lecia banku. To było wspaniałe spotkanie, cudownie łączące teraźniejszość z przeszłością.
Wspominaliśmy też ostatnie 30 lat z pracownikami naszego pionu, którzy przepracowali w banku niemal połowę swojego życia. Życzę naszemu bankowi kolejnych trzydziestu pomarańczowych lat.
Sławomir Soszyński, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego
Bożena Graczyk, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego nadzorująca Pion CFO
nadzorujący Pion CIO
#hart #duma #odwaga #rozmawiamyOstrategii #energia
Święta... święta...