7Gates-05 | 2003

Page 1

ISSN 1643-2886

99,9 % DEATH & BLACK METAL MEGA-SIN # 5 / 2003

cena 9,90 z³

PLAKATY

ZYKLON/NAER MATARON

[ w tym 7 % VAT ]

AETERNUS ARKONA AVULSED BLOODSHED CRUCIFIER DEW SCENTED EXODUS GOSPEL OF THE HORNS HELHEIM HORNA INFERNAL WAR LOITS LORD BELIAL MORTICIAN NAER MATARON NORTH NUCLEAR ASSAULT SCEPTER SEAR BLISS THE MEADS OF ASPHODEL ZYKLON i du¿o wiêcej...


Under the Evil Banner of Seven Gates of Hell D i g i C D s e v e n

Fast Satanic Black Metal Re-edition of totally sold out debut album with 2 bonus tracks and different cover.

0 2 5

Available: November 2003 D i g i C D

INFERNAL WAR debut

s e v e n

Emotional Black Metal in veins of OLD Satyricon with touch of estonian folk music.

0 2 4

Available: September 2003

M C

LOITS “Toelised Kunungad"

s e v e n 0 0 6

Limited edition 333 copies tape with 3 new songs and cover songs of Kreator and Gorgoroth.

M C s e v e n

Available: September 2003

BESATT “Roots of Evil"

BESATT, DUB BUK, INFERNO, IMMORTAL HAMMER, NEGURA BUNGET, VERDELETH - 12 unreleased or very hard to find tracks.

0 0 7

Available: September 2003

"Scream of the Eastern Lands" compilation

Seven Gates of Hell P.O.Box 221, 45-067 Opole, POLAND - E-mail: devil@7gates.org - www.7gates.org

Distributed by:


adres do korespondencji: P.O.Box 221 45-067 Opole Zespó³ redakcyjny: Zbigniew Ho³ówka (7ibi) Maciach Lady M. Wspó³praca: Aneta i Agares Oronowicz Bedi Darg Grelewicz grzech ManieK Maras W.A.R. Wydawca: P.H.U. SEVEN Opracowanie graficzne: Mariusz T. & Ostara Graphic Druk: Libra Print Reklama, sprzeda¿ detaliczna i hurtowa: P.H.U. Seven ul.Klimasa 1 46-050 Tarnów Opolski tel. (077) 464 53 02 E-mail: sales@7gates.org Bank Sp³ódzielczy nr. konta: 88841027-193018-27011 strony www: www.7gates.org # 4 / 2003 7 Gates Mega-Sin wci¹¿ w sprzeda¿y

Necrophagia, Bathory, Carpathian Forest, Grave, Rotting Christ, Armagedda, Agatus, Koldborn, Exmortem, Autopsy, Amon Amarth, Sinister, Besatt, Marduk, The Kovenant, Pandemia, Forlorn, Malevolent Creation, Axis of Advance, Disharmonic Orchestra, Monumentum, Hell-Born, Arkhon Infaustus, Gorelord, Veles, Dead Infection, recenzje p³yt i demówek, bootlegi i du¿o wiêcej...

7 Gates jest wy³¹cznie magazynem muzycznym a redakcja i osoby wspó³pracuj¹ce nie identyfikuj¹ siê z ¿adn¹ parti¹ polityczn¹, ruchem, religi¹ czy sekt¹. Redakcja nie ponosi odpowiedzialnoœci za treœæ reklam, wypowiedzi muzyków oraz ich pogl¹dy g³oszone w wywiadach.

ega -Sin

ates M redakc ja 7 G

welcome TO hell

Redakcja: P.H.U. SEVEN, Tarnów Opolski

Witajcie! Z niebywa³¹ przyjemnoœci¹ oddajemy w Wasze rêce kolejny, pi¹ty numer naszego magazynu. Jak z pewnoœci¹ zauwa¿yliœcie numer jest lekko opóŸniony, jednak mimo wszystko dotrzymaliœmy s³owa i zamknêliœmy rok 2003 trzema numerami - #3, #4 i najnowszym #5. Aby Was nie zanudzaæ, nie zamierzamy komentowaæ przyczyn... wiedzcie jednak, ¿e pó³nocne wiatry, które owo opóŸnienie spowodowa³y, wiej¹ nam ju¿ tylko w plecy. Po raz kolejny przygotowaliœmy wam, solidn¹ dawkê informacji z podziemia i to nie tylko krajowego. Wci¹¿ trzymamy siê proporcji 80% œwiat 20% kraj (chocia¿ czasami jest to trudne, z uwagi na coraz lepsze p³yty rodzimych wykonawców). Jak nietrudno zauwa¿yæ, z ok³adki wita Matt Harvey (Exhumed) œwie¿o po wydaniu nowej p³yty, poza nim Stany Zjednoczone reprezentuj¹ m.in. Exodus, Nuclear Assault, Mortician, które trafi³y do nas prosto z trasy po Europie. Mamy te¿ reprezentantów starego kontynentu, a wiêc w barwach pó³nocy w kolejnoœci alfabetycznej Aeternus, Horna i Zyklon. Po³udnie to Trollech, ale szykujemy siê do bardziej szczegó³owej infiltracji tej sceny, zw³aszcza ¿e nowych p³yt tam bez liku. Poza tym trafiliœmy równie¿ do Australii, za spraw¹ Gospel of The Horns, do Szwecji za spraw¹ Bloodshed, a tak¿e Grecji, Estonii, Wegier... Wspomniane "20%" reprezentuj¹, czasami nie dostrzegane przez "prasê oficjaln¹" Arkona, Dark Legion, Infernal War, Mutilation i North. Z tradycyjnych rubryk - tattoo raport, into the panDEMOnium oraz bootlegi równie znienawidzonego jak i uwielbianego - Varga Vickernesa & Burzum. Zrezygnowaliœmy z kilku rubryk, aby pod wp³ywem Waszych próœb i gróŸb wprowadziæ trochê nowoœci. Tak wiêc pocz¹wszy od tego numeru siêgnêliœmy do naszych kaseto-tek i w rubryce "Cult of the Pentagram" przybli¿ymy wam sylwetki polskich zespo³ów, które... ju¿ nie istniej¹ - na pierwszy ogieñ poszed³ Xantotol! Bêdziemy przybli¿aæ wam "Ciemne Strony (internetowej) Mocy", dystrybucje, sklepy, rozg³oœnie radiowe które nie boj¹ siê metalu... Planujemy jeszcze sporo innych przedsiêwziêæ, ale o tym dowiecie siê ju¿ z kolejnego numeru, który uka¿e siê w pierwszym kwartale 2004 roku. Acha... zanim zabierzecie siê do czytania, proœba - nie oczekujcie od nas wywiadów z "zespo³ami du¿ych wytwórni". Koncepcja powstania tego magazynu (pocz¹wszy od kserówek z roku 1999) zawsze zak³ada³a zaanga¿owanie w scenê podziemn¹. Zapraszam wiêc do czytania wywiadów z "wielkimi" w profesjonalnych pismach traktuj¹cych o tym temacie. No... Teraz ju¿ mo¿ecie rozpocz¹æ degustracjê...

w numerze: 4. News 6. Exhumed str. 8 10. Sear Bliss 12. Mutilation str. 28 14. Scepter 16. Nuclear Assault 18. Infernal War 20. Loits 22. Mestectomia str. 32 24. Naer Mataron str. 36 26. Dew Scened 30. Helheim 34. Dark Legion 38. Brutal Assault vol.8 str. 49 40. Bloodshed 42. Aeternus 50. Recenzje p³yt str. 64 58. Into the Pandemonium 60. Patologicum 61. Ciemne Strony Mocy 62. Tattoo - ‘Angel’ 68. Waco Jesus str. 666 70. North 72. Gospel of the Horns 74. Trollech str. 76 78. In Conspiracy with... 80. Extremist Records / Drogheda 82. Arkona str. 86 84. The Meads of Asphodel

3


biura podró¿y. Assassin na ¿ywo 19 grudnia w Iserlohn / Niemcy. Ju¿ prawie 3 lata milczy Abigor. Aby jednak najtwardsi fani nie zapomnieli o tym zespole Dark Horizon Rec. wyda EPkê z dwoma utworami - tradycyjnym "Dawn of Human Dust" oraz cholernie chorym "Repulsor". Nie musze dodawaæ, ¿e to limit.

Nastêpca Rebaelliun - Horned God (w sk³adzie Fabiano De Penna) zapowiada ekstremalnie "evil" death metalowy album. P³yta dostêpna na pocz¹tku 2004 roku.

Bogobójcy szukuj¹ siê do inwazji na Europê! Atak planowany jest na grudzieñ, a jego kryptonim to X Mass Festival. Ekipe Deicide wspieraæ bêd¹ Destruction, Nile, Misery Index, Amon Amarth... Skuteczna obrona naszych organizatorów zapobiegnie opanowaniu Polski. Coraz to g³oœniej s³ychaæ o nowym albumie Celtic Frost. Znany jest ju¿ tytu³ - "Probe", nieznana natomiast data wydania. Displeased Rec. znowu szykuje siê, aby wyci¹gn¹æ pieni¹dze z naszych kieszeni, tym razem za spraw¹ kultowego ju¿ kr¹¿ka Necrophagia. W zasadzie informacja powinna ucieszyæ posiadaczy niezbyt udanego pictureLP "Season of The Dead", tym razem p³yta zostanie wydana w konkretnej oprawie graficznej, na kolorowym winylu i dodatkowo z plakatem... Doœæ czêsty goœæ Into the panDEMOnium - szwecki Legion podpisa³ umowê z Listenable Rec. Du¿a p³yta w przygotowaniu, wiadomo ju¿ ¿e bêdzie zatytu³owana "Unseen to creation". Gard³owy i gitarowy PILNIE poszukiwany - takie oto informacje dotar³y do nas z obozu Vile. Utalentowani wokaliœci i mistrzowie gitary szukajcie kontaktu na stronie www.vilestench.com Kompilacja najlepszych utworów Unsane z lat 91 - 98 ju¿ dostêpna za spraw¹ Relapse Rec. Uwaga kolekcjonerzy wytwórnia do³o¿y³a gratisowy DVD... Podobna sytuacja ma miejsce z nowa p³yt¹ Mastodon - "Remission", tu równie¿ mamy free DVD. Machetazo przygotowuj¹ siê do nagrania nowego albumu. Wiadomo ju¿, ¿e bêdzie to koncept - album i zostanie on zadedykowany Amando De Ossorio, nie ¿yj¹cemu ju¿ producentowi horrorów klasy B, który urodzi³ siê w tym samym mieœcie co muzycy Machetazo. Takie filmy jak "Tombs of the blind dead" 1971, "Return of the blind dead"1973, "The ghost Galleon" 1974 czy "Night of the seagulls" 1975 to podobno klasyka… Mi³oœnicy Soilwork szykujcie portfele nowe wydawnictwo ju¿ w drodze! Tylko uwaga, p³yta zawiera stare nie publikowane utwory oraz dwa covery Deep Purple i Mercyful Fate.

Nowa p³yta Suffocation na wiosnê 2004! Tak¹ informacj¹ uraczy³a nas Relapse Rec. - trzymamy kciuki aby siê powiod³o. Pog³oski o rozpadzie Disinter na szczêœcie okaza³y siê nie prawdziwe. Zespó³ ma siê dobrze i ju¿ w nastêpnym miesi¹cu uraczy nas nowym dzie³em "Designed by the Devil, Powered by the Dead". W tym miejscu musze dodaæ, ¿e Morbid Records szykuje niespodziankê "Designed..." uka¿e siê z dodatkowym CD na którym znajd¹ siê hmmm... nie typowe remixy najlepszych utworów Disinter. Red Stream Rec. zmieni³a siedzibê. Wszelk¹ korespondencjê kierujcie po 17 listopada na adres: Red Stream, Inc. P.O. Box 196242; Winter Springs, FL 32719-6242 U.S.A. Strona www.redstream.org pozostaje bez zmian.

Grupa Domain poszukuje programisty perkusji na komputerze. Kontakt pawel-mazur@wp.pl lub 603817689. Nowy album Fleshless ju¿ wydany! P³yta nosi tytu³ "Sensual Death Immitation" i zosta³a wydana przez Obscene Prod. Maniacy technicznego brutalnego grania coœ dla was! Kolejne nowe wydawnictwa Obscene Prod. to Isaacarum "Menses Exorcism" oraz Negligent Collateral Collapse "Paranormal Nanodivision". Recenzje obu p³yt w numerze. Ju¿ wiadomo, ¿e Obscene 2003 zostanie wydane na DVD… Kto by³ - MUS absolutny! Kto nie by³ niech ju¿ dziœ szykuje siê na kolejn¹ edycjê. Obscene Festival odbêdzie siê 08-10.07.2004.

Równie¿ Displeased Rec. wyda limitowane winylowe wersje obydwu wznowieñ legendy amerykañskiej sceny grind/death - Nuclear Death! Obie p³ytki bêd¹ dostêpne ju¿ na wiosnê... Zanim jednak nowa p³yta Machetazo ujrzy z rozkopanego grobu blask ksiê¿yca, w sprzeda¿y pojawi siê EPka - split z General Surgery. Limitowan¹ 7-kê wyda Escorbuto Records. Z nie bywa³em ¿alem zawiadamiamy, ¿e pad³ jeden z ostatnich amerykañskich bastionów eXtremalnego metalu - Lost Disciple Rec. Ta wyciskaj¹ca ³zy z oczu sytuacja nast¹pi³ za spraw¹ podpisania kontraktu z gotyckim zespo³em Nicodemus (przez wtajemniczonych zwanym pieszczotliwie Dysmus'iem). Czekamy kiedy Lost Disciple zacznie wydawaæ obligacje zbo¿owe... Zwolennicy ogl¹dania i s³uchania rzezi, powinni ju¿ siê szykowaæ na to wydarzenie. Pierwsze DVD Immolation jest ju¿ gotowe i podobno bêdzie co ogl¹daæ: koncert z San Francisco + migawki zza sceny + urywki z Pary¿a i Tilburga wszystko to krêcone podczas X-mass Festiwal ubieg³ego roku. Jak zapowiada Black Lotus rok 2004 bêdzie rokiem ich najnowszego nabytku - duñskich pionierów death metalu Thanatos. P³yta zatytu³owana bêdzie "Undead. Unholy. Divine" i w sklepach pojawi siê w marcu 2004. Wreszcie wiadomo jaka wytwórnia wyda now¹ p³ytê Total Fucking Destruction to Bones Brigade... Maj¹c w pamiêci ich wystêp na Fuck The Commerce - oby j¹ nagrali na trzeŸwo... Uwaga bootlegowicze! Trzeba pomóc Osmose... Szukaj¹ oni bardzo dobrej jakoœci nagrañ live nastêpuj¹cych zespo³ów Impaled Nazarene, Ritual Carnage, Sadistik Exekution, Angel Corpse, Enslaved, Impiety, Absu , Anteaus , Necromantia, Ravager. Jest szansa zaistnieæ oficjalnie! Kontakt bez zmian osmose@osmoseproduction.com Równie¿ Sublime Cadaveric Decomposition szukaj¹ nowego drumera. S¹ chêtni na rzeŸ?

Nowa p³yta Acheron bêdzie zatytu³owana "Rebirth: Metamorphosing into Godhood" i za spraw¹ Black Lotus znajdzie siê podobno jeszcze w tym roku w sprzeda¿y. Evil never dies... but god just did!

Za spraw¹ From Beyond/Dispelased Rec. mo¿emy siê ju¿ od nie dawna cieszyæ reedycj¹ 3 taœm demo Goatlord. Wszystkie utwory zosta³y uchwycone na dwóch p³ytach CD, a jako limitowany nak³ad 500 sztuk znajd¹ siê (listopad 2003) na trzech LP.

Legenda niemieckiego thrashu Assassin przygotowuje nowy album. Kto ich nie widzia³ tego roku na Wacken niech ¿a³uje i pêdzi do najbli¿szego

Po ostatnim jubileuszowym sk³adaku Belphegor serwuje nam zupe³nie nowy wyziew "Lucifer Incestus". Produkcj¹ albumu zaj¹³ siê sam Alex Krull, ok³adka jest autorstwa naszego rodzimego Graal'a a muzyka stanowi jak zwykle w przypadku Belphegor wypadkow¹ death i black metalu. Jak widaæ os³abiona przez ziomali z Pungent Stech ekipa staje na nogi. Nowy album Nargaroth nosi tytu³ "Geliebte des Regens". Podobno Kanwulf postawi³ na jakoœæ, a nie iloœæ st¹d tylko 4 ale za to d³ugie utwory. Wydawca? Oczywiœcie No Colours Rec. Zaraza nadci¹ga ze Szwecji... Kolejny album Pest ju¿ dostêpny. Muzycznie wci¹¿ surowo i darkthronowo. Zespó³ podziêkowa³ Red Stream za wspó³pracê i podpisa³ papierki z No Colours Rec. Fortid to objawienie sceny atmospheric/oldschool viking metal. P³yta "Völuspa Part I" zosta³ wydana przez No Colours Rec. "The Fire of Awakening" taki tytu³ nosi najnowszy album Graveland. Obawy, ¿e bêdzie to typowe nudziarstwo okaza³y siê p³onne. Nowy album bardziej przypomina "Immortal Pride" ni¿ "Memory and Destiny". Szkoda tylko, ¿e nie "Carpathian Wolves". Limitowane wydanie A5 ju¿ wyprzedane. Juvenes ci¹gle w ataku! Po zdecydowanie najlepszym w dorobku "When Heroes Will Rise" zespó³ przypomina siê trzema nowy utworami. No Colours serwuje je nam na splicie CD z amerykañskim Leviathan. Zwolennicy stylu Bathory i Burzum szykujcie siê! Nie tylko my odkurzamy stare demówy. No Colors szykuje specjalny CD z demówkami Veles i Legion


(Pol). Uwaga tylko dla kolekcjonerów! W Pagan Records szukuje siê ciê¿ka zima... Na pierwsze... mrozy id¹ Azarath z "Infernal Blasting", Anima Damnata z p³yt¹ o ³atwym do zapamietania tytule "Agonizing Journey Through the Burning U n i v e r s e a n d Tr a n s c e n d e n t a l R i t u a l o f Transfiguration" oraz Throneum z "Mutiny of Death". Muzyka ww. zespo³ów powinna wam byæ doskonale znana i oscyluje w okolicach (z³owieszczego) death metalu. Nowy album Atrocity uka¿e siê pod szyldem Napalm Rec. Ju¿ zagryzamy palce i z wypiekami na twarzy czekamy na... oprawê graficzn¹ nowej p³yty. Swojsko brzmi¹ca nazwa Korpiklaani to nazwa nowego objawienia fiñskiej sceny folk metal. Nazwê podobno t³umaczy siê jako Leœni Ludzie. Najciekawsze jest to, ¿e podobno w sk³adzie mo¿na znaleŸæ cudownie odnalezionego syna naszego rodzimego Leœnego W³adka. Sczernia³a ostatnimi czasy od Black Metalu Season of Mist, postanowi³a nabraæ kolorów... czerwieni i podpisa³a kontrakt z Macabre. Oj, poleje siê krew! Marduk szykuje siê do wydania DVD.

Koncerty Miedzy 20 a 30 listopada nasi rodacy z Hell-Born w towarzystwie (innych rodaków z) Forest of Impaled oraz Demoncy nawiedz¹ Stany Zjednoczone. Koncerty odbêd¹ siê m.in. w Bostonie, Nowym Jorku, Milwaukee, Chicago... 1349 na trasie 06.11. Germany / Hamburg Markthalle 07.11. Germany / Berlin Halford 08.11. Germany / Bitterfeld Festung Club 09.11. Germany / Jena Rosenkeller 10.11. Austria / Innsbrück Hafen 11.11. Switzerland / Duggingen Bad Bonn 12.11. France / Paris Locomotive 13.11. England / London Scala 12.12. Norway / Oslo John Dee Konkhra, Corpus Mortale, Illnath, Homo Iratus 04.11. Polska / Katowice 05.11. Czech Republic / Uherske Hradiste 06.11. Austria / Vienna 07.11. Netherland / Graz 09.11. Slovenia / Ljubljana 11.11. Italy / Mailand 12.11. Italy / Turin 13.11. France / Lyon 14.11. Switzerland / Genf 15.11. Switzerland / Zurich 16.11. France / Metz Disbelief, Death Angel, Mystic Prophecy, Mnemic, Darkane 07.11. Netherland / Vera Groningen 08.11. Belgium / Biebob, Vosselaar 09.11. Netherland / Willem II, Den Bosch 12.11. Germany / Live Arena, Munster 13.11. Austria / Rockhouse, Salzburg 14.11. Hungary / Mega Club, Budapest 15.11. Slovenia / K 4, Ljubjana 16.11. Italy / Transilvana, Milano Mystic Circle, Ragnarok, Nocte Obducta, Hatred Divine, Karkadan, Possession 08.11. Germany / New Backstage, Munchen Death Reality, Gomorrha, Craniotomy, Feeble Minded, Lunatic Gods, Virtual Void, Doomed, Destiny 14.11. Czech Republic / Klub Runway, Plzen info:mpersons@seznam.cz 15.11. Czech Republic / Kino Osveta, Leopoldov info:mpersons@seznam.cz

Nowoœci 2TON PREDATOR (S) "Demon Dealer" CD AURORA BOREALIS "Time, unveiled" CD BLACK RAIN "Bez Ohne" CD BURIED GOD "Dark Revelation" CD DEMONCY "Empire of the Fallen Angel" CD EMBALMING THEATRE "Sweet Chainsaw Melodies" CD FALKENBACH "Ok nefna tysvar ty" CD/DigiCD FINNTROLL "Visor om slutet" CD FLESHLESS "Sensual Death Immitation" FORTID "Voluspa part I / Thor's Anger" CD GENERAL SURGERY/ THE COUNTY MEDICAL EXAMINERS split CD GRAVELAND "Fire of Awakening" CD GURD "Encounter" CD HAEMORRHAGE / IMPALED "Dementia Rex" split CD HARMONY DIES - Impact CD HORNA "Viha Ja Viikate" MCD HOUWITSER "Damage Assessment" CD INIQUITY "Iniquity Bloody Iniquity" CD ISAACARUM "Menses Exorcism" JUVENS / LEVIATHAN split CD KING DIAMOND "The Puppetmaster" CD KOLDBORN "First Enslavement" CD LAST DAYS OF HUMANITY (Live) "The XTC of swallowing L.D.O.H. Feaces" CD LENG TCH'E "MANmadePREDATOR" CD LOITS "Ei Kahetse Midagi" CD MAUSOLEUM "Cadaveric Displays of Ghoulish Ghastliness" CD MEVADIO "Hands down" CD NARGAROTH "Geliebte des Regens" CD NEGLIGENT COLLATERAL COLLAPSE "Paranormal Nanodivision” PANZERCHRIST "Room service" CD PEST "Desecration" CD PROSTITUTE DISFIGUREMENT-Deeds of Derangement CD SACRIFICIAL "Autohate" CD SCEPTER "Fucking Metal Motherfuckers" CD SUTURE / LEHAVOTH / LEUKORRHEA split CD TAETRE "Divine Misanthropic Hate" CD THEATRES DES VAMPIRES - Vampyrisme CD THORIUM "Unleashing the Demons" CD THOR'S HAMMER "Three Weeds From The Same Root" CD WARSCARS "Killing Rate:Complete" SCD

Zapowiedzi ABORTED "Bloodfix" MCD [Listenable Rec. ?] ALGHAZANTH tba [Woodcut Rec. 2004] ANASARCA "Dying" CD [Mighty Music zima '03] ANIMA DAMNATA "Agonizing…" CD [Pagan Rec. zima 2003] AZARATH "Infernal Blasting" CD [Pagan Rec. zima 2003] BEHEXEN "By the Blessing of Satan" [Woodcut Rec. zima 2003] BORKNAGAR debut CD/LP [reedycja Displeased Rec. grudzeñ 2003] BUTCHER A.B.C debut MCD [ex-C.S.S.O Displeased Rec. listopad 2003] CARPATHIAN FOREST "Skjend Hans Lik" MCD [Season of Mist styczeñ 2004] CRIPPLE BASTARDS DVD [Obscene Prod. 2004] DEMONCY "Enthroned is the night" [Elegy Rec. grudzieñ 2003] DHG (Dodheimsgard) tba CD [Moonfog 2004] DISINTER - "Designed by the Devil, Powered by the Dead" DCD [Morbid Rec. zima '03] DIVOURMENT "1.3.8" [Displeased Rec. 2004] ENTER MY SILENCE tba CD [Mighty Music wiosna '03] EXCITER best off CD [Osmose Prod. 2003] GEHENNA tba CD [Moonfog 2004] HAEMORRHAGE - Visions from the Morgue DVD [Morbid Rec. zima '03] HYPNOS - T.B.A. CD [Morbid Rec. tba] IMPETIGO "Buio Omega" mini CD [reedycja Obscene Prod. 2004] INFERNAL WAR debut CD [reedycja Seven Gates Of Hell zima 2003] KRIEG "The Black House" CD [Red Stream Rec. luty 2004] KRIEG / AZAGHAL split EP [Displeased Rec. grudzeñ 2003] KHOLD tba CD [Moonfog 2004] LYKATHEA AFLAME new CD [Obscene Prod. 2004] MACABRE "Minstrels Morbid Campfire Songs" MCD [Season of Mist styczeñ 2004] MACABRE "Grim Reality" CD [Season of Mist kwiecieñ 2004] MALIGNANT TUMOUR/SQUASH BOWELS split CD [reedycja Obscene Prod. 2004] MAYHEM "Chimera" CD [Season of Mist marzec 2004] NECROPHAGIA "Season of the Dead" [reedycja Displeased Rec. 2004] NEPHASTH "Conceived By Inhuman Blood" CD [Mighty Music zima '03] OBSCENE EXTREME 2003 DVD [Obscene Prod. 2004] PARKINSON "Asylum" [Mighty Music wiosna '03] PROFANATION - "Dead Body Fuck" CD [Morbid Rec. tba] SQUASH BOWELS "No Mercy" CD [Obscene Prod. 2004] THE RAVENOUS "Blood Delerium" LP [Displeased Rec. 2004] THRONEUM "Mutiny of death" CD [Pagan Rec. zima 2003] NO COLOURS NEWS [ zima 2003 - wiosna 2004] VELES / LEGION Demo Split LP/CD ltd. to 500! URGEHAL "Massive terrestrial strike" Cd (reedycja) ABYSSIC HATE "Suicidal emotions" Picture LP (limit) WOODTEMPLE "The call from the pagan woods" LP/CD TORRENT "Between the stones" MLP/MCD VELES "Night on the bare mountain"/"Black hateful Metal" CD (reedycja)

www.incrusted.of.pl

www.duskforest.republika.pl

www.grim-necro.prv.pl

www.lordunderground.abc.pl

www.koszulki.win.pl

www.spellbound.prv.pl


K

iedy ostatni raz widzia³em siê z Mattem, Exhumed gra³ w Niemczech swój jedyny koncert (trzeba przyznaæ, ¿e Morbid Rec. ma czasami gest). Jednak zamiast pomówiæ o nowej p³ycie woleliœmy wspólnie z ekip¹ Cudgel Agency raczyæ siê bursztynowym p³ynem. Ciê¿ko wiêc by³o utrzymaæ równowagê, a co dopiero zebraæ jakieœ myœli. Dlatego te¿ umówiliœmy siê, ¿e jak tylko przyjad¹ do Europy (a mia³o siê to staæ w paŸdzierniku) aby promowaæ nowy kr¹¿ek, zrobimy na 100% kilka s³ów do magazynu. Tak te¿ siê sta³o, w towarzystwie Inhume i Cephalic Carnage. ponownie pojawili siê na starym kontynencie i zawitali na jeden koncert do Czech (dlaczego siê nie dziwiê, ¿e nie do Polski). Usiedliœmy wiêc w barze i oto efekt rozmowy...

Kilka tygodni temu nawiedziliœcie ju¿ Europê. Nie by³a to jednak ¿adna trasa, ale jeden wystêp na Morbid Fest. w Niemczech. Musieliœcie pokonaæ szmat drogi na ten koncert. Co straci³ ten kto nie móg³ byæ na tym koncercie? -Ten koncert mia³ historyczne znaczenie dla nas, poniewa¿ to by³ ostatni koncert który zagraliœmy z naszym "oryginalnym" perkusist¹ Col Jones. Poza tym to by³o wspania³e móc zagraæ, równie¿ nasze nowe kawa³ki na ¿ywo po raz pierwszy dla naszych europejskich fanów. Tak wiêc niech ci co niebyli, ¿a³uj¹. Prawdopodobnie przegapili jeden z ciekawszych koncertów w historii Gore Metalu. Powiedzia³eœ kiedyœ, ¿e bez Carcass nie powsta³by Exhumed. Nie bêdê pyta³ co Ciê tak opêta³o w twórczoœci tej kapeli, bo jest to raczej oczywiste, ale jestem ciekawy jak trafi³eœ na ten w³aœnie zespó³ i od jakich nagrañ zacz¹³eœ s³uchaæ Carcass? -Có¿, by³o nas trzech, zaczêliœmy jeszcze w szkole œredniej i graliœmy muzykê któr¹ bardzo lubiliœmy. Jak to zwykle bywa by³y to covery. Cholernie ci¹gnê³o nas w kierunku ciê¿kostrawnych kapel takich jak Carcass, Terrorizer, Carnage, Repulsion, Napalm Death, Death, Obituary, Morbid Angel, Bolt Thrower itp. I chyba dla mnie Carcass z tych wszystkich kapel by³ n a j w a ¿ n i e j s z y. N a s z e p i e r w s z e k a w a ³ k i zatytu³owaliœmy ¨Unnatural Disgorgement of Intestinal Fermentation¨ i ¨Spill Your Guts¨ - jak widzisz nawet tytu³y mia³y lekko Carcass'owe zabarwienie. Znalaz³y siê one na naszej pierwszej taœmie z próby. A nie myœla³eœ kiedyœ aby wys³aæ jakieœ wydawnictwo Exhumed do Jeffa Walker'a? Jak s¹dzisz, jakby móg³ zareagowaæ na wasze nagrania? -Nie mam pojêcia czy w ogóle chcia³by tego s³uchaæ. Ale mam nadziejê, ¿e doceni³by to do czego doszliœmy przez te wszystkie lata, a wiesz jak trudno oprzeæ siê zapo¿yczeniom bêd¹c pod wp³ywem takich kapel jak Master, Cryptic Slaughter, Insanity, Siege, Repulsion itd. Od pocz¹tku istnienia Exhumed - swoj¹ twórczoœæ nazywacie "gore metalem". Powiedzmy, ¿e nie wszyscy orientuj¹ siê co kryje siê pod tym pojêciem, wiêc powiedz pokrótce o co w tym wszystkim chodzi i z czym to siê jada? -Nasza muzyka to po prostu mieszanina tradycyjnego Grindcora, Thrash i Death Metalu, a my rozkoszujemy siê konfrontacj¹ tych skrajnoœci i przewrotnie nazywamy to "gore". Zdaje siê, ¿e wasze pierwsze demo to "Dissecting The Caseated Omentum". Co powiesz o tych nagraniach i czy w czasach kiedy sporo kapel decyduje siê na nowo wydawaæ swoje stare materia³y, jest szansa na ods³uchanie Exhumed sprzed dekady? -Wiesz, ¿e bardzo lubiê to stare demo, fajnie jest je czasem pos³uchaæ. Oczywiœcie s³yszê doskonale i znam wszystkie nasze pomy³ki i wpadki ha, ha... Czekaj... Przecie¿ myœmy mieli wtedy 16-17 lat - nie uwa¿asz, ¿e jak na dzieciaki by³o nieŸle ha, ha... Jeœli nie masz tego demo w domu to nie d³ugo bêdziesz mia³ szanse pos³uchaæ trochê naszych starych kawa³ków. W nastêpnym roku Relapse planuje wydaæ dwup³ytow¹ kompilacjê, tak wiêc bêdzie tam trochê "staroci". S³ysza³em kiedyœ coœ o albumie "Goregasm". Podobno mia³ to byæ wasz debiut, ale nie dosz³o do jego wydania. Co to za historia? -Ma³y falstart... Wiesz, takie historie czêsto siê zdarzaj¹ pocz¹tkuj¹cym zespo³om. Podpisaliœmy kontrakt z Afterworld Records ale zanim dosz³o do wydania, wytwórnia przesta³a istnieæ. Teraz patrz¹c z perspektywy czasu wydaje mi siê, ¿e sta³o siê lepiej ni¿ gdyby p³yta siê ukaza³a. Dlaczego? Poniewa¿ "Goregasm" mia³ sk³adaæ siê wy³¹cznie z utworów z pierwszego demo oraz EP. Najprawdopodobniej nigdy ju¿ nie zostanie wydany. W swojej dyskografii macie masê splitów z zespo³ami z ró¿nych zak¹tków œwiata. Jak dobierane s¹ kapele do tych wydawnictw? Sami je wybieracie, wytwórnie coœ sugeruj¹ czy mo¿e to wam s¹ sk³adane propozycje? Powiedz te¿ z jakiego splitu jesteœ najbardziej zadowolony i z kim chcia³byœ jeszcze dzieliæ w przysz³oœci kawa³ek vinylu czy kr¹¿ka? -Mój ulubiony split to ten z Nyctophobic. Cholernie lubiê dwa kawa³ki które niszcz¹. W latach 90-tych wydawaliœmy splity EP praktycznie z ka¿dym kto tylko


mia³ na to ochotê. Teraz ju¿ nie mamy tyle czasu bo od kiedy zaczêliœmy ostro koncertowaæ skupiamy siê raczej na wydawaniu pe³nowymiarowych kr¹¿ków. Jednak nie zrezygnowaliœmy z takich w³aœnie wydawnictw i w najbli¿szym czasie planujemy wydanie splitu EP z Ingrowing i Haemorrhage - kiedy siê uka¿¹? Mam nadziejê, ¿e szybko ha, ha... Ok³adki waszych wydawnictw raczej nie nale¿¹ do takich które mo¿na by reklamowaæ przed bajk¹ dla dzieci. Jakie cele masz wybieraj¹c dany motyw na ok³adkê? -Zazwyczaj chcia³bym znaleŸæ tak¹ ok³adkê która najlepiej zilustruje zawartoœæ p³yty. Dla mnie mrok i agresja danego obrazu musi wyra¿aæ nasz¹ muzykê, musi z ni¹ doskonale wspó³graæ. Chcia³bym, aby ludzie widz¹c sama ok³adkê (bez tytu³u czy nazwy) mogli powiedzieæ: "o to jest nowa p³yta Exhumed". Coraz to wiêcej zespo³ów u¿ywa do zilustrowania swojej muzyki makabrycznych zdjêæ, œci¹gaj¹c je po prostu z internetu. Czy nie lepiej jest namalowaæ chory obraz? Dla mnie Impetigo jest takim przyk³adem, ich ok³adki s¹ ciekawsze ni¿ stosy trupów... jaka jest twoja opinia? -I tak i nie, wszystko zale¿y od osobistego podejœcia do danego obrazu czy zdjêcia. Jeœli dostaniesz coœ unikalnego na swój sposób to zawsze jest ono tysi¹c razy lepsze ni¿ nie przemyœlana gorowa fotka z netu. Dlatego nie podejmujemy decyzji o ok³adkach pochopnie, ka¿da musi byæ nie powtarzalna. S³ysza³em, ¿e macie zamiar równie¿ nagraæ video... -Ju¿ to zrobiliœmy! To film do utworu "The Matter of Splatter" z nowego albumu, bêdzie on prezentowany za nied³ugo w MTV. Niestety dysponowaliœmy zbyt ma³ym bud¿etem i zrobiliœmy tylko nagranie koncertowe, ale s¹ spore szanse ¿e w przysz³oœci coœ bardziej gorowego nam siê przydarzy. Wasze wydawnictwa nie raz ju¿ zosta³y ocenzurowane. Jeœli siê nie mylê, z powodu waszych tekstów zdarzaj¹ wam siê odwo³ane koncerty. Sporo tych problemów z cenzura, prawda? -O tak! Zw³aszcza w Niemczech i Stanach Zjednoczonych - oto dwa kraje które non stop ingeruj¹ w nasze liryki i ok³adki p³yt. Ale wiesz co jest najzabawniejsze? ¯e w³aœnie tam sprzedajemy najwiêcej p³yt.. No proszê, czyli to najlepsza reklama... Wracaj¹c do samej muzyki, nagrywaj¹c "Gore Metal" pracowa³eœ z Jamesem Murphy. Jak wspó³praca z tym facetem i dlaczego jej nie kontynuowaliœcie? -James wykona³ zajebist¹ pracê dla nas, problem tkwi³ gdzie indziej, miks robiony by³ przez kogoœ zupe³nie innego. Tamten facet spartoli³ wszystko! Wszystko co wypracowaliœmy z Jamesem przesta³o mieæ znaczenie. Gdy tak siê sta³o James próbowa³ naprawiæ b³êdy tego dupka i zrobi³ to jak móg³ najlepiej. Byæ mo¿e spodziewa³eœ siê, ¿e ze wzglêdu na t¹ historiê przestalismy z nim wspó³pracowaæ? Nie... Przyczyna by³a inna, James zacz¹³ chorowaæ i wyprowadzi³ siê z Kalifornii na Florydê. I na waszym nastêpnym CD "Slaughtercult" pracowaliœcie ju¿ z Mieszko Talarczykiem. Jak dla mnie teraz dopiero wasza muza nabra³a mocy! -Zgadza siê! Naprawdê kocham produkcjê tego albumu. Mieszko zrobi³ œwietn¹ pracê. Udzielasz siê równie¿ w innych zespo³ach. Co nowego w thrashowym Dekapitator? Mo¿esz coœ opowiedzieæ o wspó³pracy z K. Lee, by³ym krzykaczu Massacre i Death? -W³aœnie pracujemy nad nowymi kawa³kami Dekapitator. Mamy ju¿ cztery nowe... Co do Cadaverizer, niestety Kam opuœci³ zespó³, wiêc nie jestem pewien czy materia³ kiedykolwiek siê uka¿e. Mamy 7 mia¿d¿¹cych hymnów czystego, prymitywnego i staromodnego death metalu... Szkoda by by³o... Dwa lata temu na Fuck The Commerce widzia³em po raz pierwszy Exhumed na ¿ywo, to by³a najwiêksza niespodzianka tego festiwalu. Nigdy wczeœniej nie widzia³em, tak zwariowanego show. Pi³y, topory, krew, wymiociny i totalnie ob³¹kana muzyka - to by³o prawdziwe piek³o! Zdarzy³o wam siê aby organizator zakaza³ wam u¿ywania jakiœ rekwizytów? -Nie nigdy! Ale mamy problem z transportem. Wiesz nie zawsze jesteœmy w stanie wszystko zabraæ. Tak jak ostatnio do Niemiec, przylecieliœmy samolotem na

jeden koncert - jak to wszystko zabraæ ze sob¹? Inna sprawa, ¿e czasami mamy wszystko ale nasze wystêpy nie s¹ re¿yserowane, mam na myœli to, ¿e nic nie planujemy. Dlatego nawet jeœli mamy wszystko za scen¹, czêsto nie u¿ywamy bo... nie by³o czasu ha, ha... Zagraliœcie wiele koncertów z takimi kapelami jak Hate Eternal, Mayhem, Deceased czy Krisiun. Wiem, ¿e w podró¿y zdarzaj¹ siê zabawne sytuacje. Mo¿esz nam coœ opowiedzieæ...? -Ha, ha... Có¿ mia³bym opowiedzieæ, ca³y nasz czas to pasmo zabawnych sytuacji, wiesz g³ównie za spraw¹ tego, i¿ ¿yjemy w kompletnym chaosie. My jesteœmy tego œrodkiem i pocz¹tkiem. Jeœli weŸmiesz pod uwagê mdlej¹cych muzyków innych zespo³ów, to pamiêtaj, ¿e to przez alkohol - oni chlali z nami. Ka¿da impreza z dziewczynami i kok¹ to równie¿ nasze dzia³o... Z nami jest zawsze cyrk! S³ysza³em, ¿e znasz takie stare polskie zespo³y jak Turbo i Kat. Sk¹d je znasz? Nie mów mi, ¿e kupi³eœ p³yty tych zespo³ów w swoim sklepie muzycznym? -No nie... Ale swego czasu mieszka³em z dwoma Polakami, oni zarazili mnie uwielbieniem do tych kapel. Pewnie siê zdziwisz, ale znam jeszcze jeden zespó³ - Wolf Spider. Niestety wszystkie te zespo³y s¹ kompletnie nieznane w Stanach, a szkoda... Wiem, ¿e nie wszystkie zespo³y s¹ zadowolone ze wspó³pracy z Relapse Rec. Zarzuty jakie zawsze s³ysza³em to sprawa promocji. A jak wspó³praca na linii Exhumed - Relapse Rec.? -Có¿... nie mogê mówiæ za inne zespo³y ale my jesteœmy bardzo zadowoleni. To w³aœnie Relapse Rec. sprawi³a, ¿e teraz jesteœmy w takim miejscu swojej drogi. Powiem ci wiêcej, myœlê ¿e to obecnie jedna z najlepszych (o ile nie najlepsza) wytwórni œwiata. Oczywiœcie mówimy wy³¹cznie o gatunku Death Metal i Grindcore. Od samego pocz¹tku miêliœcie problemy z utrzymaniem sta³ego sk³adu. Czy pamiêtasz mo¿e jak wielu ludzi zagra³o w Exhumed? Co by³o najczêstszym powodem zmian? Teraz te¿... nie macie ju¿ perkusisty... Dlaczego? -Col zrezygnowa³, bo przeszkadza³o mu to w jego karierze jako biologa molekularnego. Wiem, ¿e mo¿e myœla³eœ i¿ chodzi³o o jakieœ miedzy nami nieporozumienia. Ale nie by³o miedzy nami ¿adnych k³ótni, po prostu nie mia³by szans jeŸdziæ z nami na trasy. Jeœli dobrze pamiêtam, mieliœmy 9 basistów, 2 perkusistów, 3 gitarzystów i 2 wokalistów no i jeszcze ja ha, ha... Wiesz, wydaje mi siê, ¿e nie potrafimy zbyt d³ugo mieæ sta³ego sk³adu bo wci¹¿ jesteœmy podziemnym zespo³em, a takie nie zarabiaj¹ pieniêdzy. Ludzie którzy przychodz¹ myœl¹ inaczej i... odchodz¹. Jakie masz plany na przysz³oœæ? -Có¿, dorwa³eœ mnie na trasie promuj¹cej "Anatomy is Destiny", chcia³bym j¹ zakoñczyæ bez ¿adnych niespodzianek ha, ha... A po powrocie zabieramy siê do pracy nad nowym splitem. Na trasê wrócimy najprawdopodobniej dopiero w lecie przysz³ego roku - ale to ju¿ bêdzie kolejny rozdzia³ naszej historii... Ok. to by³oby wszystko... jakieœ ostatnie s³owa do polskich maniax? -Dziêki za wsparcie... Do zobaczenia w kostnicy albo... innym barze ha, ha... Maciach dyskografia: Dissecting the Caseated Omentum - demo 1992 Excreting Innards - 7”EP 1992 Goregasm - unreleased MCD 1992 Grotesque Putrefied Brains - demo 1993 Cadaveric Splatter Platter - demo 1993 Horrific Expulsion of Gore - demo 1994 unreleased session - 1995 Deterioration of the Senses - compilation CD 1995 split live w. Haemorrhage - tape 1995 split w. Hemdale - CD 1995 split w. Pale Existence - 7”EP 1996 unreleased session - 1996 split w. No Comply - 7”EP 1996 Chords of Chaos - compilation CD 1996 Accidental Decapitation... - compilation 7"EP 1996 live radio session - tape 1996 split w. Pantalones Abajo Merinero - 7”EP 1997 split w. Nyctophobic - 7”EP 1997 split w. Retaliation - 7”EP 1997 Gore Metal - CD 1999 Slaughtercult - CD 2000 Anatomy is Destiny - CD 2003

www.exhumed.us


G

dy do 1997 roku korespondowa³em z Shatraug'iem, nie przypuszcza³em, ¿e aby zobaczyæ go razem z ekip¹ na scenie przyjdzie mi czekaæ jeszcze 4 lata. Horna by³a akurat po wydaniu kr¹¿ka "Hiidentorni" dla prê¿nie dzia³aj¹cej Solistitium Rec. Shatraug by³ wielce zadowolony z kontraktu. Niestety póŸniej jakoœ nam siê kontakt urwa³, dlatego te¿ skwapliwie skorzysta³em z nadarzaj¹cej siê okazji aby odœwie¿yæ znajomoœæ i wyruszy³em do Pragi. Tak, to w³aœnie w stolicy naszych po³udniowych s¹siadów odby³o siê czarne misterium z udzia³em Horna, Salacious Gods, Behexen i Loits. Wstyd by³o nie pojawiæ siê chocia¿ na jednym koncercie z trasy Goatguts Over Europe, szkoda tylko, ¿e jak zwykle trasa ominê³a Polskê. O czym rozmawialiœmy z liderem tej starej black metalowej hordy? Zapraszam do czytania...

Cieszê siê, ¿e wreszcie siê spotykamy. Co nowego w Horna? -Ja równie¿ siê cieszê, chocia¿ przyznam, ¿e jestem zaskoczony, gdy¿ bardzo rzadko zdarza siê aby ktoœ z Twojego kraju interesowa³ siê wywiadem z nami. Mo¿e zna nas tylko nie wielu? W ka¿dym razie nawet jeœli s³ucha nas kilka osób - pozdrawiam ich za poœrednictwem twojego magazynu. A w zespole? Nie dziejê siê zbyt du¿o nowego, tak wiêc... wydaliœmy dopiero co nowe MCD, jesteœmy w trasie, testujemy nowego gitarzystê ha, ha... Dopiero co szukaliœcie basisty, ju¿ macie takowego? -Tak basistê znaleŸliœmy i myœlê, ¿e mo¿na go uznaæ za sta³ego cz³onka Horna, natomiast drugi gitarzysta jest z nami od niedawna i jeszcze go sprawdzamy. Jak na razie sprawuje siê bardzo dobrze. Pewnie mnie nie pamiêtasz ale jeszcze 4 lata temu mieliœmy listowny kontakt i nawet udzieli³eœ mi wywiadu - wtedy jeszcze do kserowanego 7 Gates. Czy pamiêtasz jakie wtedy by³y twoje plany

i idea³y? Czym ró¿ni siê Horna z tamtego okresu od Horny obecnie? -Có¿…zbyt wiele osób do mnie pisujê i pisywa³o abym móg³ wszystkich spamiêtaæ. Po pierwsze nasze plany przesz³e i przysz³e zawsze by³y i zawsze bêd¹ oscylowaæ wokó³ tworzenia muzyki, nagrywania p³yt, grania koncertów to jest to co chcemy robiæ do samego koñca. Wiesz pewnie by³bym zgorzknia³ym facetem gdybym nie móg³ robiæ to co robiê, a jak widzisz nie jestem ha, ha... No dobrze ale sam przyznasz, ¿e wasze zapatrywanie na ideologiê lekko uleg³y przeobra¿eniu. Wasze pierwsze wydawnictwo mo¿na nazwaæ raczej Heathen Metalem kiedy nastêpne ju¿ s¹ czysto satanistycznymi wyziewami, prawda? -Tak oczywiœcie, mimo ¿e rozwinêliœmy siê przez lata to jednak kontynuujemy jeden obrany kierunek który jakbyœ nie nazwa³, ma w sobie cz¹stki i heathen metalu i satanistycznego black metalu i mo¿e nawet trochê naszego totalitarnego podejœcia do œwiata. W ka¿dym razie nasza muzyka obecnie jest bardziej

ró¿norodna ni¿ na pierwszych wydawnictwach. Horna bêdzie dla mnie zawsze starym black metalowym zespo³em. Co w takim razie taki stary wyjadacz jak ty s¹dzi o dzisiejszej black metalowej scenie w Finlandii jak i ca³ego œwiata? -Oczywiœcie jest sporo dobrych zespo³ów, zarówno starych (jak to okreœlasz), ale te¿ ci¹gle pojawiaj¹ siê nowe, czasem naprawdê dobre. Ale tak naprawdê zbyt du¿o jest nudziarzy na scenie, zespo³ów zupe³nie bez pomys³u, bez wyobraŸni i przede wszystkim bez ambicji tworzenia czegoœ swojego. To takie zespo³y zaœmiecaj¹ scenê kopiuj¹c dokonania klasyków. Wróæmy trochê do historii, w zasadzie wydaliœcie tylko jedno demo "Varjoissa". Demo to, jak do tej pory nie ukaza³o siê na CD, ale wiem ¿e jest dostêpna wersja winylowa. Czy s¹ jakieœ szanse aby jeszcze zdobyæ ten materia³ na kasecie? -Niestety kasetowa wersja dawno jest wyprzedana - zreszt¹ to by³ limit 150 sztuk. I powiem ci, ¿e jeœli nie masz tego winyla to teraz mo¿esz mieæ ju¿ problem z jego nabyciem, bo z tego co wiem, wydawca nie ma go ju¿ w sprzeda¿y. A i jeszcze musisz wiedzieæ, ¿e tak naprawdê to ponownie nagraliœmy utwory z "Varjoissa". Wiesz, demo by³o nagrywane w zupe³nie innym sk³adzie, chcieliœmy nagraæ te utwory jeszcze raz aby lekko je przearan¿owaæ. A kto wyda³ tego winyla? -Blut Und Eisen z Niemiec. Drugie demo ukaza³o siê w formacie CD pod szyldem Solistitium Rec. równie¿ kolejne dwa albumy "Kohti Yhdeksän Nousua" i "Haudankylmyyden Mailla" wyda³ wam Carsten. Jednak po roku 2000 nie kontynuowaliœcie wspó³pracy. Dlaczego?


-Wiesz, w pewnym sensie jestem ju¿ znu¿ony pytaniami dotycz¹cymi Solistitium Rec. W tamtym czasie byliœmy zafascynowali propozycj¹ Carstena, chêtnie zgodziliœmy siê na wydanie naszego demo "Hiidentorni" na CD, a tak¿e na dwie nastêpne p³yty. Jednak oprócz wydania, Carsten nie zrobi³ nic dla promocji naszego zespo³u. Wszystko skoñczy³o siê na obietnicach. A ju¿ wydanie ostatniego dla Solistitium albumu "Haudankylmyyden Mailla" odbi³o siê nam czkawk¹. No w³aœnie, chcia³em ciê spytaæ o zdanie które znalaz³em na waszej stronie "osobiœcie nie czujemy aby "Haudankylmyyden Mailla" by³ naszym prawdziwym albumem"? -Po pierwsze p³yta by³a stworzona i nagrana w ci¹gu kilku miesiêcy po drugim albumie i w³aœciwie nie mieliœmy ¿adnej przerwy. Po drugie by³em po operacji ¿o³¹dka, mia³em jak¹œ infekcjê i czu³em siê bardzo Ÿle. I w zasadzie wszystko sz³o Ÿle. Na pewno nigdy ju¿ nie pozwolimy aby podobna sytuacja mia³a miejsce, ale taki by³ kontrakt. Zmieniliœcie wytwórniê na Woodcut Rec. wytwórniê z waszego kraju i rozumiem, ¿e sporo mo¿e ona zdzia³aæ dla was w Finlandii, ale jak jest z promocj¹ w innych krajach? Niestety do nas wasze p³yty nie docieraj¹ prawie wcale... -Niestety nie wiem jak wygl¹da promocja poza granicami Finlandii, jednak to co Woodcut Rec. robi dla nas w kraju jest naprawdê ok. Teraz jak nad tym siê zastanawiam to wydaje mi siê, ¿e jednak wytwórnia coœ robi bo ka¿dego dnia pisze do mnie sporo ludzi, wiem, ¿e nasz¹ nazw¹ jak i muzykê poznaj¹ coraz to wiêcej ludzi na ca³ym œwiecie. Czy w takim razie Woodcut Rec. to najlepsza wytwórnia dla Horna? Pytam bo widzê, ¿e doœæ czêsto robicie sobie skoki w bok... -Pewnie chodzi ci o wersje winylowe i epki? Zgadza siê, ¿e wydajemy je dla innych wytwórni ale nie robimy tego dlatego, ¿e jesteœmy niezadowoleni ze wspó³pracy z Woodcut. Po prostu nasz kontrakt opiewa wy³¹cznie na p³yty CD a wytwórnia nie ingeruje w nasze winylowe romanse. Drug¹ kwesti¹ jest to, ¿e my uwielbiamy wspieraæ ma³e podziemne wytwórnie i wolimy dla takich wydawaæ unikatowe wydawnictwa. Rozumiem, a co ty wolisz winyl czy CD? -Oczywiœcie, ¿e winyl. Ma swój nie powtarzalny klimat, te charakterystyczne trzaski. Myœlê, ¿e jeœli ktoœ s³ucha wypielêgnowanego dŸwiêku z p³yty CD du¿o traci. Rozpoczêliœcie wspó³pracê z Woodcut Rec. od wydania dwup³ytowego wydawnictwa, które w zasadzie po czêœci by³o wznowieniem starych u t w o r ó w. K t o b y ³ p o m y s ³ o d a w c ¹ t e g o wydawnictwa? -Chcieliœmy podarowaæ naszym fanom prezent, obok utworów z dwóch pierwszych p³yt znalaz³y siê tam utwory z MCD oraz kilka zupe³nie nowych. Zale¿a³o

nam aby to dwup³ytowe wydawnictwo by³o sprzedawana w cenie jednej p³yty i tak siê te¿ sta³o. Jak nas zapewnia³a wytwórnia pierwsze wydania by³y wyprzedane wiêc by³o po co je wznawiaæ. No tak ale wydaje mi siê, ¿e pierwsze wydania mia³y znacznie lepsze ok³adki. Ten klimat, ten mrok, prawdziwe diabelstwo... A teraz kolory, nie, to nie dla mnie... -Nie zgadzam siê z tob¹, no mo¿e w wypadku "Hiidentorni"... chocia¿ nie! Tamte ok³adki by³y nie do koñca przemyœlane. Ok. niech ci bêdzie skoro tak mówisz. Tak w³aœciwie to dla kogo tworzycie swoj¹ muzykê? Dla siebie? Dla fanów? A mo¿e dla Czarnego Imperatora? -Wiesz, w pierwszym rzêdzie dla siebie, jednak nie zapominamy o którzy nas s³uchaj¹ i dla nich tworzymy równie¿. A du¿o ludzi was s³ucha, ha, ha? Ok mo¿esz nie odpowiadaæ, w zamian powiedz mi cos o scenie metalowej w Twoim kraju. Czy macie jakieœ konkretne zespo³y które móg³byœ poleciæ? -Takich zespo³ów jest du¿o, wydaje mi siê, ¿e nasza scena jest doœæ mocna. Jednak z ¿alem musze stwierdziæ ¿e doœæ czêsto zdarzaj¹ siê nie porozumienia miêdzy zespo³ami. Tak naprawdê ciê¿ko jest o jakieœ przyjaŸnie miedzy zespo³ami ale czasami siê to udaje. Dla przyk³adu mamy doskona³y kontakt z Behexen, Musta Surma, Clandestine Blaze... A jakich zespo³ów czy gatunków muzyki s³ucha lider Horna, po pracy, dla relaksu? -Có¿, mam taki jeden wyznacznik - to musi byæ dobra muzyka. Tak naprawdê ma³o wa¿ne jest jaki to gatunek, jeœli jest to dobra muzyka. Pop, muzyka klasyczna czy wszelkie odmiany metalu, jeœli muzyka jest dobra broni siê sama. Dla relaksu uwielbiam stary heavy metal, pierwsze p³yty Helloween. A s³uchasz czasami jakiœ polskich zespo³ów? -Oczywiœcie, znam wiele polskich zespo³ów. Nie muszê wymieniaæ Graveland, prawda? Poza tym s³ucham Juvenes, Witchmaster i Veles. Nie mogê nie spytaæ co znaczy nazwa "HORNA", zawsze mnie to nurtowa³o. Co ona oznacza? Czy¿by mia³a coœ wspólnego z angielskim s³owem Horns? -Nie zupe³nie. To z fiñskiego i oznacza otch³añ lub piek³o. Na koniec chcia³bym siê czegoœ dowiedzieæ o twoich/waszych ubocznych projektach. Wiem, ¿e istnia³ (mo¿e wci¹¿ istnieje) twór o nazwie Mirkhall z muzyk¹ oscyluj¹c¹ w klimatach epickiego Bathory? -Ach to ju¿ zamkniêty rozdzia³, ukaza³a siê wprawdzie taœma demo ale... nie ma o czym mówiæ.

To mo¿e prowadzisz jeszcze dystrybucjê i wytwórniê? -Tak, nazywa siê Warmoon ale koñczê z tym, nie mam naprawdê na to czasu. A w³aœnie jak myœlisz, czy dobrze jest nagrywaæ dla swojej wytwórni? I jak wygl¹daj¹ relacje miedzy zespo³em a wydawc¹ jeœli ten równie¿ jest muzykiem. Znasz pewnie przyk³ady chocia¿by Ragain Rec. za³o¿ona przez cz³onków Marduk. -Oczywiœcie jest rewelacyjnie kiedy masz warunki aby wydawaæ samemu swoje wydawnictwa. Masz pe³n¹ kontrolê nad wszystkim, mo¿esz perfekcyjnie zaplanowaæ posuniêcia promocyjne i nagrywaæ p³yty kiedy i gdzie chcesz. Co do stosunków wydawca/muzyk - zespó³ to zale¿y wszystko od dwóch stron. Skoro wydawca sam nagrywa p³yty wie co siê z tym wi¹¿e, ale druga strona medalu to to, ¿e chêæ wypromowania na si³ê swojego zespo³u mo¿e zniszczyæ ca³kiem inny, mo¿e nawet lepszy band. Dziêki, fajnie by³o porozmawiaæ i mam nadziejê, ¿e w przysz³oœci znowu siê spotkamy. Czy chcia³byœ coœ dodaæ na koniec? -Jeszcze raz dziêki za wsparcie. Sprawdzajcie nasz¹ stronê i œledŸcie wszystkie newsy. Mo¿e kiedyœ spotkamy siê na naszym koncercie. 7ibi

dyskografia: Varjoissa - Demo 1995 [produkcja w³asna] Hiidentorni - Demo 1997 [Noitatorni Tuotannot] Hiidentorni - CD 1997 [Solistitium Records] Kohti Yhdeksän Nousua - CD 1998 [Solistitium Records] Haudankylmyyden Mailla - CD 1999 [Solistitium Records] Sota - 7"EP 1999 [Sinister Productions] Perimä Vihassa Ja Verikostossa - PLP 1999 [Oskorei Productions] Split w. FOG - 7"EP 1999 [Dark Horizon] Split w. MUSTA SURMA - 7"EP 2000 [End All Life Productions] Hiidentorni/Kohti Yhdeksän Nousua Perimä Vihassa Ja Verikostossa/Ordo Regnum Sathanas - 2CD 2000 [Woodcut] Sudentaival - CD 2001 [Woodcut Records] Sudentaival - LP 2001 [Sombre Records] Korpin Hetki - 7"EP 2002 [Apocalyptic Empire Records] Risti ja Ruoska - 7"EP 2002 [Ledo Takas Records] Split Demo - LP 2002 [Blut Und Eisen Records] Split w. ESOLATION TRIUMPHALIS - 7"EP 2003 [D.U.K.E. Records] Viha ja Viikate - MCD 2003 [Woodcut Records] Viha ja Viikate - MLP 2003 [Obscure Abhorrence] Hiidentorni - LP 2003 [Blut Und Eisen] Split w. OUROBOROS - 7"EP 2003 [lookinglassblack]

www.bleeding.com/horna/frame.html


To ju¿ rok min¹³ odk¹d obieca³em ci, ¿e zrobimy "kilka s³ów" do magazynu… Tak wiêc, z ma³ym opóŸnieniem - jestem gotowy … a ty? -Witaj, wreszcie! Dobrze pamiêta³em co obiecywa³eœ bo nie czêsto mamy kontakt z ludŸmi z Polski. Trochê siê dzia³o na Brutal Assault, nie? Ha,ha... Cieszê siê, ¿e teraz kontaktujesz siê z mn¹, ja jestem zawsze gotowy do wywiadu - przecie¿ promocji Sear Bliss zawsze ma³o. Fajnie, ¿e mnie pamiêtasz. Tak jak ci mówi³em kibicuje wam od pocz¹tku waszej dzia³alnoœci ale obawiam siê, ¿e nie wszyscy znaj¹ wasz¹ twórczoœæ - mo¿e na pocz¹tek trochê historii? Powo³anie do ¿ycia Sear Bliss to by³ Twój pomys³? Wiem, ¿e "po¿yczy³eœ" sobie resztê muzyków z Extreme Deformity (nie s³ysza³em nigdy ich muzyki ale podejrzewam, ¿e grali bardziej... ekstremalnie ni¿ Sear Bliss)... -Tak to ja, to ja stworzy³em zespó³ - dok³adnie dziesiêæ lat temu. (W³aœnie planujemy ostro œwiêtowaæ nasz¹ rocznicê ha,ha). Co do Extreme Deformity, to by³ to zespó³ Death Metalowy - naprawdê profesjonalny, nie jakiœ tam chwilowy projekt. Byli z mojego miasta a w sk³adzie wyró¿niali siê gitarzysta, perkusista i wokalista. Do³¹czyli oni do Sear Bliss bo... mieli ju¿ doœæ grania Death Metalu. W obecnym sk³adzie Sear Bliss z owych ludzi pozosta³ ju¿ tylko gitarzysta. Extreme Defornity (w tamtym czasie) wydali jeden album, przypuszczam, ¿e obecnie jest on niez³ym rarytasem. Wasz pierwszy krok w podziemiu to "The Pagan Winter". Wiem, ¿e to demo cieszy³o siê sporym powodzeniem. Dzisiaj wasze dŸwiêki z tamtego okresu wydaj¹ siê hmmm... trochê archaiczne ha, ha. Ale chyba nadal doskonale obrazuj¹ wasze uczucia. Swoistym novum by³o u¿ycie zupe³nie nie metalowych instrumentów. - "The Pagan Winter" by³a nasz¹ pierwsza i w zasadzie jedyna taœm¹ demo. Potwierdzam fakt, i¿ cieszy³a siê bardzo du¿ym powodzeniem. Sprzedaliœmy oko³o 900 kopii sami a póŸniej kiedy materia³ zosta³ wydany na CD, rozesz³o siê kilka tysiêcy. Pomys³ u¿ywania tr¹bki w naszej muzyce

W

styd... Naprawdê... Ju¿ ponad rok min¹³ od czasu kiedy Sear Bliss zagra³ rewelacyjny set na Brutal Assault w Czeskiej Republice. Nie, oczywiœcie, nie dlatego powinienem siê wstydziæ. Powodem jest... moje lenistwo. Ju¿ wtedy umówi³em siê z Andreasem na wywiad. Jednak zawsze s³owa dotrzymujê i jak tylko uœwiadomi³em sobie moj¹ wpadkê, zaraz skontaktowa³em siê z przesympatycznym Wêgrem. Nawet nie wiecie jak by³ zaskoczony, gdy dorwa³em go dos³ownie "na piêæ minut" przed wejœciem... do studia. Nie powiem abym nie ucieszy³ siê - wkoñcu nie czêsto zdarza siê aby z ostatniej pozycji wskoczyæ na pierwsz¹ (z czym mi siê to cholera kojarzy). Jednak moje nadzieje zosta³y szybko rozwiane - Adreas uprzedzaj¹c moje pytanie zapowiedzia³, i¿ nie odpowie na ¿adne pytanie zwi¹zane z now¹ p³yt¹. - "P³yta jest nie nagrana, nawet utwory mamy nie dopracowane. Jak siê uka¿e porozmawiamy znowu". Có¿ by³o robiæ... Dziœ wiêc pierwsza czêœæ, druga po wydaniu nastêpcy "Forsaken Symphony"... przyszed³ zaraz po tym jak utworzy³em zespó³. Sam nie wiem jak to siê sta³o, ale sta³o siê to wa¿n¹ czêœci¹ Sear Bliss. Z czasem zaczêliœmy u¿ywaæ coraz wiêcej instrumentów dêtych, jak puzon, baryton i tuba. Instrumenty dête sta³y siê swoistym znakiem firmowym Sear Bliss. Nie bojê siê powiedzieæ, ¿e mamy spore doœwiadczenie w ³¹czeniu takich instrumentów z (Black) Metalem.

Dziêki "The Pagan Winter" podpisaliœcie kontrakt z Mascot Rec. Skutkiem tego by³o wydanie przez t¹ firmê waszego pierwszego album "Phantoms". Trzeba powiedzieæ, ¿e czuæ na tym albumie wci¹¿ ogromny wp³yw Black Metalu, ale widaæ te¿ pierwsze oznaki w³asnego stylu. Jak myœlisz, czy gdybyœcie nie u¿ywali tych nietypowych instrumentów, album dosta³by równie¿ wysokie noty? -Dobre pytanie. W³aœciwie te utwory zosta³y napisane z u¿yciem tr¹b. Gdybyœmy ich nie u¿ywali, utwory by³yby zupe³nie inne. Utwory te s¹ tym czym s¹ dlatego, ¿e wszystkie instrumenty wspó³graj¹ ze sob¹. Z drugiej strony nie wydaje mi siê aby same instrumenty mia³y jedyny wp³yw na efekt. Trzeba jeszcze potrafiæ je "³¹czyæ z innymi", trzeba napisaæ muzykê która odpowiednio podkreœla pewne walory. Utwory po prostu musza byæ dobre aby cieszy³y siê

zainteresowaniem - to w zasadzie sedno sprawy. Powiem ci, ¿e dopiero drugi album "The Hauting " jest moim ulubionym. Czy móg³byœ swoimi s³owami opisaæ muzykê z tej p³yty? -Naprawdê? Wiesz, ¿e wg mnie to nasz najdziwniejszy album. Wci¹¿ czuæ wp³ywy Black Metalu, ale muzyka jest spokojniejsza. To bardzo dziwne po³¹czenie. Powiedzia³bym, ¿e t¹ p³ytê mo¿na albo kochaæ albo nienawidziæ, jednak nie mo¿na przejœæ obok niej obojêtnie. Bardzo kocham ten album, ale myœlê, ¿e by³by o wiele lepszy gdyby mia³ lepsza produkcjê. Pomimo tego, ¿e p³ytê nagraliœmy w profesjonalnym studio w Holandii to jednak po czasie wiele mi tu brakuje. Cz³owiek który by³ odpowiedzialny za produkcjê i miks, odwali³ kichê. Niestety nie mieliœmy szansy aby sami zaj¹æ siê produkcj¹ ani powtórnie zmiksowaæ materia³. Jednak nie analizuj¹c fatalnego (w mojej opinii oczywiœcie) dŸwiêku, to jednak potê¿ny album. Jak ju¿ powiedzia³em "The Hauting" by³ najdziwniejszym ale i doœwiadczalnym albumem, pe³nym emocji i zmiennych nastroi. Tak wiêc pewnie zgodzisz siê ze mn¹, ¿e po tym albumie trudno jest znaleŸæ drugi taki zespó³? -Dziêki za komplement. Od samego pocz¹tku


pracujemy nad nasz¹ unikalnoœci¹, staramy siê tworzyæ okreœlon¹ atmosferê. Zawsze tak bêdzie... Pewnie wiesz, ¿e "The Haunting" zosta³ wydany w Polsce na kasecie licencyjnej? Czy widzia³eœ tê edycjê? Byæ mo¿e lubisz zbieraæ ró¿ne wydania waszych p³yt z ca³ego œwiata? -Tak wiem, ¿e Metal Mind wyda³ kasetow¹ wersjê. Ale u nas jest ona raczej rzadkoœci¹, no mo¿e kilka kopii dotar³o na Wêgry, moja dziewczyna ma tak¹. U nas równie¿ pojawi³a siê kaseta licencyjna ale wydana przez rodzim¹ Music Dome i to wydanie jest trochê inne, ma inny uk³ad tekstów, zdjêæ. Osobiœcie wolê kolekcjonowaæ wydania naszych p³yt na innych noœnikach. Chocia¿ zaraz... mam na kasecie "Grand Destiny" i "Forsaken Symphony", obie by³y wydane na Wêgrzech. Domyœlam siê, ¿e nie by³y wydane w Polsce, wiec - polskie wytwórnie! Ju¿ dziœ skontaktujcie siê z Red Stream w sprawie licencji. Dopiero po 4 latach wydaliœcie nastêpny album "Grand Destiny". Ale s³ysza³em równie¿ o promo "Souldive", nigdy nie dotar³o ono do mnie wiêc, tak naprawdê zastanawiam siê czy to nie ten sam materia³... -Przesadzi³eœ ha, ha... "The Hauting" zosta³ wydany w 1998 roku, a "Grand Destiny" w 2001 - tak wiêc fani czekali tylko 3 lata. Co do "Souldive" to nie dziwiê siê, ¿e nie masz tego materia³u. To promo to obecnie rarytas ha, ha... Nagraliœmy je wy³¹cznie do rozes³ania wytwórniom i nigdy w innym celu nie by³o rozprowadzane. Dwa utwory "Souldive" oraz "Moments of Falling" zarejestrowaliœmy w 2000 roku i dodaliœmy kilka utworów z próby. "Moment of Falling" znalaz³ siê na "Grand Destiny", natomiast "Souldive" nigdy nie zosta³ opublikowany, jak i utwory z próby. Mo¿e kiedyœ bêdzie taka okazja... Tak wiêc cel zosta³ osi¹gniêty, a w³aœnie z jakich powodów szukaliœcie nowej wytwórni? -Kontrakt z Mascot Rec. Zosta³ wype³niony. Nikt z nas nie by³ zainteresowany kontynuowaniem wspó³pracy. Zreszt¹ zdaje siê, ¿e nawet przestali interesowaæ siê muzyka metalow¹ i wydaj¹ obecnie du¿o progresywnego rocka. Szukaliœmy wiêc nowej wytwórni i kilka z nich siê nami zainteresowa³o, jednak najlepsz¹ ofertê dostaliœmy z Nephilim Rec. WyobraŸ sobie, ¿e nie mówiê tu o pieni¹dzach, a czasie... Wszystkie zainteresowane wytwórnie chcia³y owszem wydaæ "Grand Destiny", ale nie od razu. Jedynie Nephilim Rec. Byli gotowi zrobiæ to od razu, dlatego nie wahaliœmy siê. Ten album otworzy³ nam drogê do kolejnej wytwórni - Red Stream, której muzyka tak bardzo przypad³a do gustu, ¿e w 2002 wyda³a reedycjê tego materia³u. Na "Grand Destiny" oprócz tr¹bki s³ychaæ równie¿ puzon. Rozmawialiœmy ju¿ o ³¹czeniu takich instrumentów z Metalem, ale teraz powiedz mi czy ³atwo by³o znaleŸæ muzyka zainteresowanego gr¹ w metalowym zespole? -To bardzo trudne, znaleŸæ kogoœ kto, graj¹c na takich instrumentach by³ jednoczeœnie zainteresowany muzyka metalow¹. Na szczêœcie mamy takiego, Gergely od dzieciñstwa gra³ na tr¹bce ale jednoczeœnie ju¿ na studiach pokocha³ muzykê, jak¿e odmienn¹ - Metal. Podobnie jest z puzonist¹, to zagorza³y fan Black Metalu Podejrzewam, ¿e takie sytuacje to rzadkoœæ, poniewa¿ jeœli nawet znajdziesz profesjonalnego muzyka to nie jest on zainteresowany ekstremaln¹ muzyk¹.

powiedzieæ coœ o tym zespole? -To zespó³ naszego ex-klawiszowca Winter'a. Muzyka... hmmm... cosmic black metal, bardzo mistyczny. Nagra³em gitary na ich ostatnim materiale i mam nadziejê, ¿e p³yta wkrótce siê uka¿e. To jeden z moich ulubionych zespo³ów i jednoczeœnie doœæ unikalny. To dobrze, ¿e m³ode pokolenie roœnie. Jednak nie by³bym soba gdybym nie spyta³ oTormentor. Co myœlisz o tym zespole i jaka jest Twoja opinia o ich ostatnim albumie? -Znam Attilê bardzo dobrze, jest moim przyjacielem. Zagraliœmy razem w Budapeszcie w 1999 - po ich powrocie na scenê. Tormentor jest u nas kultem, jednak¿e ostatni album podzieli³ ich fanów, chocia¿ moim zdaniem nie jest on z³y. Ostatnio coraz g³oœniej o ponownym powrocie Tormentor ale w oryginalnym sk³adzie. Zobaczymy... Bez w¹tpienia odegrali oni wa¿n¹ rolê na podziemnej czarnej scenie metalu póŸnych lat 80-tych. Ok. Wróæmy do Sear Bliss. Gracie du¿o koncertów, wiem o dwóch tournee… Jeden z Marduk i Tsatthogua i drugi z Skyforger i Bestial Mockery. G³ownie interesuje mnie reakcja fanów… -Obie te trasy by³y rewelacyjne! Chyba najlepsza ta z Marduk! Byliœmy bardzo podekscytowani bo przed tym graliœmy mo¿e z 5 koncertów. Najlepsze koncerty by³y w Holandii i W³oszech, pamiêtam na przyk³ad jak w Rotterdamie publicznoœæ... œpiewa³a nasze teksty to wrêcz niewiarygodne! Nie potrafiê ci opisaæ co wtedy czu³em, to by³o wspania³e. Nie spodziewaliœmy siê takiej reakcji fanów. Na ca³ej trasie sprzedaliœmy bardzo du¿o p³yt. Mi³o jest sobie powspominaæ t¹ trasê. PóŸniej mieliœmy równie¿ mniejsze trasy, a w tym roku w marcu pierwszy raz byliœmy headlinerem. Ponownie zawitaliœmy do Rotterdamu i znowu siê nie zawiedliœmy. A wiêc ju¿ jako headliner promowaliœcie "Forsaken Symphony" - wasz ostatni album. To dobra p³yta? Gdzie twoim zdaniem jest ró¿nica miêdzy tym albumem a poprzednimi? -Najlepsza ha, ha... Wiesz wszystkie albumy ró¿ni¹ siê od siebie, ale tak mi siê wydaje, i¿ nasz ostatni album przypomina trochê "Phantoms". Ja wiem, ¿e muzyka jest ró¿na ale klimat... bardzo podobny. Myœlê, ¿e jest to najbardziej tajemniczy album, dŸwiêk jest doœæ surowy ale generalnie jest to dziki i

potê¿ny album o ponurym nastroju utworów. Jak "Forsaken Symphony" zosta³a przyjêta przez prasê, a jak przez fanów? -Rewelacyjnie! Nie czyta³em ¿adnej z³ej recenzji, odzew fanów te¿ by³ wy³¹cznie pozytywny. No to tylko pogratulowaæ! A jak wspó³praca z Red Stream Rec., zadowoleni jesteœcie z promocji? Muszê powiedzieæ, ¿e to CD nie ³atwo zdobyæ w Polsce … -Tak, zdaje sobie z tego sprawê... I Polska nie jest niestety wyj¹tkiem. Ale jestem dobrej myœli, Red Stream wiele rzeczy zmienia dzieñ po dniu, tak wiêc... Wiem, ¿e obecnie wiele robi¹ dla poprawy promocji wszystkich swoich produktów. Wiesz, mimo ¿e siedziba wytwórni jest kawa³ek od nas, wspieraj¹ nas konkretnie i akceptuj¹ ka¿de nasze rozwi¹zania. Czujemy siê dumni bêd¹c czêœci¹ rodziny Red Stream. To uczciwa wytwórnia... A mamy ju¿ gorzkie doœwiadczenie z przesz³oœci, tak wiêc wiem co mówiê... Czyli mo¿na powiedzieæ, ¿e jesteœ zadowolony... Jak pamiêtam w Czechach te¿ was bardzo dobrze przyjêto... -Tak, chyba tak... Chcia³bym tylko abyœmy wiêcej grali, w takich krajach gdzie jeszcze nie dotarliœmy, np. w Polsce. U waszych po³udniowych s¹siadów by³o rewelacyjnie, ciekawe jakby przyjêto nas u was? Jak to jak?! Bardzo gor¹co! Mo¿e przyjedziecie z nowym albumem? -Mo¿e... Jak wiesz zaczynamy nagrywaæ now¹ p³ytê w tym miesi¹cu, wiêc praktycznie ca³y czas siedzimy na próbach (w³aœnie oderwa³eœ mnie od pracy!). To teraz jest najwa¿niejsza rzecz dla nas. Napisaliœmy najsilniejsze jak do tej pory utwory i my cholernie palimy siê aby je teraz nagraæ. Mamy na nagranie pó³tora miesi¹ca, wytwórnia op³aci³a nam ma³o znane ale bardzo profesjonalne studio, tak wiec produkcja tez powinna byæ konkretna. Po wydaniu p³yty oczywiœcie chêtnie zdradzê ci wiêcej szczegó³ów. I to chyba tyle... Dziêkujemy za wywiad i poparcie!!! Hail wszystkim naszym polskim braciom!” Maciach

dyskografia: The Pagan Winter - demo 1995 Phantoms - CD 1996 The Pagan Winter + bonus - CD 1997 The Haunting - CD 1998 Souldive - promo MCD 2000 Grand Destiny - CD 2001 Grand Destiny - reedycja CD 2002 Forsaken Symphony - CD 2002

A wiesz, ¿e w Polsce równie¿ jest zespó³, który z powodzeniem u¿ywa tr¹bki? Niestety jak do tej pory (mimo sporego sta¿u) nie uda³o im siê podpisaæ kontraktu. Nazywaj¹ siê Insomnia... -Nie, nigdy o nich nie s³ysza³em, masz jakies ich demo? Mo¿e byœ mi podes³a³, jestem bardzo ciekawy. Spoko... A co s³ychaæ na wêgierskiej podziemnej scenie metalowej? Oprócz Tormentor, Sear Bliss, Amon-Hen i byæ mo¿e Verdeleth nie znam ¿adnych innych zespo³ów. Mo¿esz poleciæ mi coœ? -Wêgry to ma³y kraj, ale wydaje mi siê, ¿e obecnie mamy bardzo siln¹ scenê i interesuj¹ce zespo³y. Poleci³bym Forest Silence, Witchcraft, Gholgoth i Christian Epidemic. To black metalowe zespo³y ale I w pozosta³ych odmianach Metalu znajdziesz wiele wartoœciowych zespo³ów. Odbywa siê u nas sporo koncertów i pod tym wzglêdem nie wydaje mi siê abyœmy ustêpowali innym krajom Europy. Brak nam na pewno konkretnych wytwórni, a tak jest jedna... no mo¿e dwie. Wiem, ¿e pomaga³eœ Forest Silence, mo¿esz mi

www.searbliss.hu


N

owy album powracaj¹cego na scenê Mutilation, najprawdopodobniej ma ju¿ ka¿dy maniak death metalu. W zwi¹zku z tym, ¿e to kawa³ naprawdê dobrego old schoolowego death metalu (przy s³uchaniu którego szczerzê swoje k³y) postanowi³em skontaktowaæ siê z Tomkiem, gitarzyst¹ oraz drugim cz³onkiem Mutilation ocala³ym ze starego sk³adu i wypytaæ go o kilka kwestii dotycz¹cych zespo³u. Pomimo, i¿ Tomek zosta³ tu¿ przed tras¹ dopadniêty przez perfidn¹ grypê, zdo³a³ dŸwign¹æ siê z ³ó¿ka i udzieliæ mi tego wywiadu. S¹dz¹c po jego odpowiedziach mo¿emy jednak wnioskowaæ, ¿e choroba ta nie taka straszna, a gor¹czka, wszelkiej maœci farmaceutyki i sam Szatan wie co jeszcze, nie pozbawi³y go humoru ani o krztynê. Oto ile potu, ups... tzn. informacji zdo³a³em z niego wyci¹gn¹æ. -Wielkie dziêki za dobre s³owa o "Possessed by Reality"!!! Przyznam szczerze, ¿e opinie maniax s¹ bardzo podobne do twojej. Jak dotychczas nie spotka³em siê z opiniami krytycznymi, natomiast by³y pytania ludzi czemu nie gramy szybciej, bardziej technicznie itd... Nikt jednak nie zbluzga³ naszej p³yty i nie by³o jak na razie z³oœliwych uwag pod naszym adresem. Jesteœmy ludŸmi jak najbardziej przyjacielskimi, nie szukaj¹cymi konfliktów, wiêc myœlê, ¿e ma to ogromny wp³yw i na nasz¹ muzykê. Poniewa¿ w tej bran¿y nie wystarczy tylko wzi¹æ instrumenty w ³apy i zagraæ kawa³ death, czy black metalu, stosunek zespo³u do ludzi którzy kupuj¹ i s³uchaj¹ twojej muzyki musi byæ identyczny jak stosunek muzyka do w³asnej twórczoœci. Bez szacunku dla fanów, granie metalu czy rocka nie ma najmniejszego sensu. To oczywiœcie tylko i wy³¹cznie moja opinia.

Pamiêtaæ powinni o was jeszcze dawni wyjadacze, a to za spraw¹ kasety "Immortal visions" wydanej lata œwietlne temu przez Carnage. Czy móg³byœ jednak przybli¿yæ trochê szczegó³ów z waszej biografii m³odszym czytelnikom? -Witaj!!! Ha, ha, no mo¿e lata œwietlne to za mocne s³owa, ale fakt kaseta "Immortal Visions" mia³a swoj¹ premierê dok³adnie 10 wiosen temu i powiem ci szczerze, i¿ jest grupa ludzi, która pamiêta Mutilation w³aœnie z tamtego okresu naszej dzia³alnoœci. Powracaj¹c do tematu biografii, to m³odszym czytelnikom mogê przypomnieæ jedynie czêste zmiany personalne jakie nawiedza³y nasz zespó³. Poza tym nagraliœmy dwa nieudane materia³y, które nie pozwoli³y powróciæ nam na pozycjê wywalczon¹ dziêki debiutowi wydanemu przez Carnage. Mowa tutaj o "The Future Remains The Past" oraz "The Invisible Turn". By³y to materia³y bardzo ró¿ne, które odbiega³y w znacz¹cy sposób od tego co graliœmy, czyli czystego death metalu. Jak obaj wiemy eksperymentowanie z muzyk¹ skoñczy³o siê dosyæ d³ug¹ przerw¹ - "czarn¹ dziur¹" - w historii zespo³u ha, ha! Teraz jednak powracamy z nowym, ciekawym materia³em i wszystkie znaki na niebie mówi¹, ¿e nadchodz¹ lepsze czasy dla Mutilation!!! Po wydaniu wspomnianej taœmy zaczêliœcie nabieraæ wiatru w ¿agle i zapowiadaliœcie siê na obiecuj¹cy zespó³. Po jakimœ czasie s³uch jednak po was zagin¹³. Co by³o przyczyn¹ tak szybkiego zejœcia ze sceny? ¯ony zabroni³y wam graæ ten "³omot", przewijanie pociech w œwie¿e pampersy, pogoñ za dobrami doczesnymi? -Ha, ha, nieee!!! ¯adnych ¿on wówczas nie mieliœmy, gdy¿ byliœmy zbyt m³odzi na takie kroki. No, chocia¿ nie takie przypadki siê zdarzaj¹, ha, ha! Obecnie "zaobr¹czkowany" jest tylko S³awek, jednak nie ma ¿adnych problemów ze swoj¹ kobiet¹ - obydwoje czuj¹ ten sam klimat wiêc rozumiesz... Przyczyn¹, która bez w¹tpienia wp³ynê³a na to, ¿e zniknêliœmy ze

sceny by³y zjawiska o których wspomina³em wczeœniej, czyli czêste zmiany personalne, jak i kombinowanie z gran¹ przez nas muz¹. Teraz uk³ada nam siê wszystko tak jak nale¿y, s¹ koncerty, promocja jak¹ robi Empire, normalna atmosfera tworzenia nowego materia³u itd, itp. A jak samopoczucie po tylu latach milczenia? Wygl¹da na to, ¿e wokó³ zespo³u wszystko ponownie zaczyna nabieraæ krwistych kolorów. Nie czujecie siê za starzy na ³ojenie tego typu muzyki hehe? -Wszystko w porz¹dku. Wiesz mieliœmy szczêœcie, ¿e zaczynaliœmy (przynajmniej ja i S³awek voc.) w doœæ m³odym wieku. Gdy wydawaliœmy "Immortal Visions" byliœmy najm³odszymi cz³onkami zespo³u, mieliœmy zaledwie po 17 wiosen na karku, teraz czujemy siê naprawdê w znakomitej formie do tworzenia muzyki. Nowi ludzie, którzy graj¹ obecnie w zespole to muzycy maj¹cy 21-23 lata, wiêc nie ma mowy o domu starców w Mutilation he, he! - o sorry, zapomnia³bym o naszym pa³kerze. Na fotkach wygl¹da jakby mia³ ze cztery dychy, ha, ha! Z takimi opiniami naprawdê siê spotka³em, ale uwierz mi, ¿e jest m³odszy ode mnie i od S³awka. S¹dzê, ¿e obecny sk³ad zespo³u jest optymalny i d³ugo siê nie zmieni. Powracaj¹c do twojego pytania to przyznam ci siê szczerze, ¿e nigdy nie myœla³em o sprzedaniu gitary i zajêciu siê na przyk³ad upraw¹ truskawek. Muzyka, jak i zespó³ to kawa³ mojego ¿ycia i nie zamierzam z tym tak szybko skoñczyæ... Mamy ju¿ za sob¹ premierê waszego ostatniego kr¹¿ka. Interesujesz siê zapewne tym, jak¹ reakcjê wywo³uje materia³ na naszej scenie. Nie ukrywam, ¿e dla mnie stanowi on naprawdê dobrze zagrany i wyprodukowany kawa³ death metalu, przy s³uchaniu którego wracam z sentymentem do okresu z pocz¹tku minionej dekady. Jaki jest jednak generalny odzew na to wydawnictwo?

Czy dotar³y do Ciebie te¿ jakieœ opinie z zagranicy, no i czy s¹ plany odnoœnie wydania tego materia³u równie¿ poza Polsk¹? -"Possesed by Reality" powsta³ g³ównie po to, aby przypomnieæ siê polskiej publice. Za granice naszego kraju nie rozsy³aliœmy tego materia³u w ogóle. Zapytasz zapewne czemu, wiêc odpowiem. Materia³ ten powsta³ w piorunuj¹cym tempie, w nieca³e cztery miesi¹ce. Na p³ycie s¹ ma³e niedoci¹gniêcia zwi¹zane z produkcj¹ p³yty, dlatego nie zdecydowaliœmy siê pchaæ tego dalej. Nastêpnym dzieckiem Mutilation na pewno zaatakujemy Europê z ogromn¹ si³¹ ra¿enia, haha!!! Na razie skupiamy siê na promocji zespo³u w Polsce. Na "The Invicible Turn" wyraŸnie s³yszalne by³y heavy metalowe wp³ywy. Na najnowszym kr¹¿ku ju¿ tego prawie nie s³ychaæ. Czy¿byœcie przestraszyli siê odzewu na tamten materia³, a mo¿e stwierdziliœcie, ¿e waszym prawdziwym powo³aniem by³ i pozostanie na wieki old schoolowy death metal? -Nie, to zupe³nie inna bajka. "The Invisible Turn" nagraliœmy w zupe³nie innym sk³adzie ni¿ "Possessed...", chcieliœmy trochê poeksperymentowaæ z brzmieniem, wokalnymi umiejêtnoœciami S³awka, jak i reszty muzyków bior¹cych udzia³ w sesji nagraniowej. Po prostu nie uda³o siê wypromowaæ tamtego materia³u i tyle. Zespó³ opuœci³o trzech muzyków, na miejsce których pojawili siê nowi i mogliœmy razem ze Slawkiem tworzyæ tak¹ muzykê, z jak¹ zaczynaliœmy nasze muzyczne woja¿e. Postanowiliœmy, ¿e nie bêdziemy bawiæ siê ju¿ w eksperymenty i zostaniemy przy death metalu do samego koñca istnienia zespo³u. Czy bêdzie to ca³y czas death oparty na starej szkole grania hmm... Chcia³bym znaæ odpowiedŸ na to pytanie... Myœlê jednak, ¿e tak, choæ nie zamierzamy staæ ca³y czas w miejscu. Na pewno nowy materia³ bêdzie nieco inny, ni¿ ten z ostatniego kr¹¿ka. Wydaje siê, ¿e trafiliœcie na dobry moment z tym albumem, bo od kilku lat, po okresie stagnacji doskonale widzialny (i przede wszystkim s³yszalny) jest zalew wszelkich odmian death


metalu, wliczaj¹c w to powroty wielu kapel. -Zgadza siê. Szeroko pojêty death metal powraca z "wielki hukiem", ha, ha! Musia³o siê tak staæ po wspomnianym przez ciebie okresie stagnacji. Na pewno bardzo cieszy taki obrót wydarzeñ. Jednak jeœli chodzi o Mutilation, to nie by³ bym a¿ takim optymist¹. Jak dobrze wiemy, w Polsce gra siê bardzo szybki death, my natomiast utrzymujemy nasz¹ muzykê raczej w œrednich tempach. Dobrze siê jednak dzieje, i¿ scena rozwija siê w kilku kierunkach, co wyjdzie na pewno zespo³om tylko na dobre. Granie i nagrywanie bardzo podobnych do siebie albumów sta³oby siê nudne dla ludzi s³uchaj¹cych death metal'u, co wi¹za³o by siê z powoln¹ agoni¹ wielu bardzo dobrych zespo³ów. Chcia³bym abyœ teraz wspomnia³ kilka s³ów o sesji nagraniowej "Possessed by reality". Materia³ brzmi w starym dobrym stylu, jak za czasów z prze³omu lat 80'ch i 90'ch. Podejrzewam, ¿e i takie by³o te¿ wasze zamierzenie. Powodów do narzekañ raczej nie macie, co? -Jak wspomnia³em poprzednio, nie jesteœmy do koñca zadowoleni z brzmienia tego materia³u, a to dlatego, ¿e musieliœmy robiæ ponowny mastering ca³oœci w Selani Studio. Tu nale¿¹ siê podziêkowania dla Adama Kuca, który nada³ ca³oœci odpowiedniego kopa. Chocia¿ mo¿e nie bagatelizujmy, bo nie jest a¿ tak Ÿle. S³ysza³em wiele zagranicznych produkcji nagranych du¿o gorzej. Wiem jednak, ¿e z Green Studio mo¿na by³o wyci¹gn¹æ wiele, wiele wiêcej. Ale zacznê mo¿e od pocz¹tku he, he. Green znajduje siê w Krakowie, cena za godzinê pobytu w nim jest naprawdê atrakcyjna (25 peelenów), ale brakuje w nim tzw. "ducha". Chodzi mi o to, ¿e realizator nagrañ nie czuje za bardzo death, czy black metalu... poza tym jest OK. Mimo wszystko kolejny materia³ nagramy jednak na pewno ju¿ w innym miejscu. Przy okazji chcia³bym podziêkowaæ realizatorowi nagrañ, które znalaz³y siê na "Possessed by Reality". Gdyby nie on nie by³oby p³yty... Marcin dziêkujemy !!! Na budowê will z basenami, kupno luksusowych limuzyn i prywatne odrzutowce z dzia³alnoœci w Mutilation raczej nie mo¿ecie liczyæ. Jakie wiêc s¹ wasze realne oczekiwania w zwi¹zku z wydaniem "Possessed by reality"? -P³yta mia³a w pierwszej kolejnoœci przypomnieæ ludziom o Mutilation, którzy znali nas z czasów wspó³pracy z Carnage. Nastêpnie zaprezentowanie siê maniax, którzy w ogóle nie s³yszeli nic o zespole i w tej ostatniej kwestii "Possessed..." sprawdzi³ siê znakomicie!!! Nastêpnym dosyæ wa¿nym zadaniem p³yty by³ powrót do pierwszej ligi - oczywiœcie czujemy siê jak Beniaminek, jednak to dopiero pierwszy sezon, ha, ha! Pamiêtamy, ¿e ju¿ kiedyœ zostaliœmy zdegradowani i skoñczy³o siê to d³ugoletni¹ stagnacj¹. Potem Mutilation musia³o czekaæ kilka kolejnych lat na powrót. Myœlê, ¿e taka sytuacja ju¿ siê nie powtórzy i bêdziemy tworzyæ nowy materia³, nagrywaæ porz¹dne p³yty, graæ koncerty itd. To by³o g³ównym zadaniem "Possessed by Reality". Na pewno nie mo¿emy ju¿ niczego zawaliæ, bo mog³oby to siê skoñczyæ tragedi¹. Od pocz¹tków waszej kariery muzyka Mutilation nieustannie porównywana jest do tego, co tworzy Bolt Thrower. S³yszalne s¹ tak¿e wp³ywy innych kapel, jak chocia¿by Benediction, Grave itp. Swoj¹ drog¹ sam jesteœ oddanym fanem pierwszego z wy¿ej wymienionych. Masz ju¿ tego porównywania dosyæ, czy raczej odbierasz to za komplement? A druga czêœci pytania, który z kr¹¿ków Brytyjczyków cenisz najwy¿ej? -Bolt Thrower wywar³ ogromny wp³yw na muzykê Mutilation, nie ma co ukrywaæ tego faktu. Zgadza siê jestem ogromnym fanem Brytyjczyków, po prostu muzyka jak¹ tworzy ten zespó³ wyzwala we mnie nieopisan¹ energiê, he, he! Jeœli chodzi o porównywanie Mutilation do Boltów, to odbieram to jako komplement i nie ma chyba ¿adnego innego zespo³u, z którym chcia³bym tak bardzo zagraæ koncert, jak w³aœnie z nimi. Mo¿e kiedyœ spe³ni siê moje marzenie. Za najlepsz¹ p³ytê Bolt Thrower uwa¿am natomiast "The IVth Crusade", to wed³ug mnie najlepszy album Brytyjczyków. No mo¿e jeszcze "War Master", który by³ dla nich tzw. prze³omowym momentem w karierze. Bardzo lubiê równie¿ i ten album, czego dowodem jest zamieszczony na "Possessed by Reality" cover "Cenotaph", pochodz¹cy w³aœnie z tego albumu Angoli. Jakbyœ porówna³ Polsk¹ scenê podziemn¹ z czasów, kiedy królowa³y na niej Armagedon,

B e t r a y e r, V i o l e n t D i r g e , S p a r a g m o s , Necrophobic… z t¹ obecn¹ z Decapitated, Sceptic, czy bardziej chorymi wyziewami typu Anima Damnata i Throneum? -Hmm..., to by³y naprawdê wspania³e lata dla polskiego undergroundu. Z wymienionych przez ciebie zespo³ów najbardziej podoba³ mi siê Armagedon i Betrayer. No, ale by³y przecie¿ jeszcze Merciles Death, Manslaughter, Necrobiosis, Mordor, Celebration, Slaughter i wiele, wiele innych zapomnianych dziœ zespo³ów (zgadza siê, a m³odszych czytelników zachêcamy do poszukiwañ nagrañ tych kapel, bo to kawa³ historii polskiego podziemia i wstyd ich nie znaæ - dop. Darg). Mieliœmy w tamtym okresie naprawdê bardzo mocn¹ scenê, szkoda tylko, ¿e wymienione przeze mnie zespo³y nie istniej¹ dziœ i s¹dzê, ¿e w przeciwnym wypadku by³oby naprawdê bardzo ciekawie, choæ te¿ nie zaprzeczam, ¿e nie jest, he, he! Mamy przecie¿ Decapitated - znakomita precyzja i kapitalny zespó³, Sceptic - znakomita technika. Jeœli chodzi o Anima Damnata i Throneum znam ich tylko ze splitu wypuszczonego przez Pagan. Muza OK, ale jeœli chodzi o podejœcie do tematu, to wiêcej ni¿ OK, he, he. Powiem krótko, s¹ kurwa wyjebiœci. Black Metal podany z rock'n'rollowym podejœciem do ¿ycia, ha, ha!!! Poza tym bardzo podobaj¹ mi siê tak¿e Lost Soul, Hate, Azarath, Spinal Lord, Atrophia Red Sun, Crionics, Vesania... i móg³bym tak wymieniaæ do rana. Jednak jest ró¿nica miêdzy podziemiem dzisiejszym, a tym, w którym mia³em przyjemnoœæ dzia³aæ. Mianowicie bardzo mnie martwi ma³a liczba papierowych magazynów. Kiedyœ by³o w Polsce kilka super eksportowych zines, setki w jêzyku polskim. Teraz nadesz³y inne, "nowoczeœniejsze" czasy i wiadomo jaka jest sytuacja z krajow¹ gospodark¹. £atwiej jest zrobiæ magazyn internetowy, ni¿ normalne czasopismo. Mo¿e doczekamy siê w koñcu czasów, kiedy ludzi bêdzie staæ na robienie profesjonalnych papierowych czasopism, a tak¿e i te internetowe bêd¹ sta³y na wysokim poziomie, bo akurat z tymi ostatnimi jest ró¿nie. A jakie s¹ wasze plany? Pisanie nowego materia³u, koncerty poza granicami naszego

piêknego kraju - oby tylko nie znikniêcie ze sceny na kolejnych "parê" lat hehe? -O znikniêciu ze sceny nie ma mowy. Plany s¹ i przyznam, ¿e dosyæ konkretne. W lipcu wchodzimy do studia, aby nagraæ czteroutworowe promo, na którym znajdzie siê m.in. cover Death - "Mutilation", z kultowego "Scream Bloody Gore". Wczeœniej zagramy koncert w Katowicach w ramach Empire Invasion, potem, jak wspomnia³em nagranie promo i praca nad nowymi utworami. Na jesieñ powtórka z rozrywki, czyli znowu koncerty. Jednak w jakim towarzystwie na razie nie wiem. W sumie kalendarz na ten rok mamy prawie zamkniêty. Jeœli chodzi o zagranicê, to mo¿e uda siê coœ wykombinowaæ. S¹ plany na sierpieñ, no ale nie chcê zapeszaæ... Na ten raz by³oby to na tyle. Dziêki za wywiad i ¿yczê udanych woja¿y po Polsce. -Wielkie dziêki Darku za œwietny wywiad. Pozdrawiamy wszystkich czytelników 7 Gates!!! Wspierajcie Polsk¹ scenê, a co najwa¿niejsze b¹dŸcie sob¹!!! Oczekujcie nastêpnego uderzenia Mutilation, które zapewniam, ¿e zaboli ha, ha!!! Zapraszamy wszystkich na nasz¹ oficjaln¹ stronê internetow¹ (www.mutilation666.prv.pl). Jeszcze raz dziêki za wywiad!!! Darg

dyskografia: The last convulsion - demo 1992 Immortal visions - MC 1993 [Carnage] The invisible turn - promo 1999 The future remains the past - demo Possessed by reality - CD 2003 [Empire]

www.mutilation666.prv.pl


T

en rok przyniós³ ju¿ wiele bardzo dobrych p³yt ze Stanów Zjednoczonych i nie da siê ukryæ, ¿e praktycznie wszystkie te wydawnictwa krêc¹ siê wokó³ death metalu. Scepter bêdzie tutaj pewn¹ odskoczni¹, bowiem to jeden z nielicznych przedstawicieli tego kraju, którzy nie bêd¹ chcieli wypruæ wam flaków i postraszyæ zainteresowaniem nekrofili¹. Co zatem Scepter bêdzie chcia³ Wam zaproponowaæ swoj¹ now¹ p³yt¹ "Fucking Metal Motherfuckers"?! Na te i kilka innych pytañ odpowie ju¿ mo¿e sam basista i wokalista zespo³u, John.

To Hell", na który to album sk³ada³ siê materia³ z 5 lat!? Jak siê z tego wyt³umaczysz? -Rzeczywiœcie, "Fucking Metal Motherfucker" nagraliœmy w 2001 roku i mia³ siê ukazaæ na pocz¹tku 2002. Niestety Merciless Rec. mieli jakieœ problemy i przez nie w³aœnie wydanie znacznie siê opóŸni³o. Co do "I'm going to Hell" to by³ on naszym debiutem, wiêc znalaz³y siê tam równie¿ starsze kompozycje, nawet z 1994 roku.

odkrywacie, nie jesteœcie te¿ przebojowi i nie grozi wam zwojowanie sceny metalowej. Jak dla mnie ta p³yta to po prostu wydawnictwo metalowych maniaków dla innych maniax, bo nie s¹dzê aby kupi³ j¹ ktoœ ze wzglêdu na to, ¿e macie np. piêkne oczy. -Po pierwsze nie nagraliœmy p³yty aby ktoœ j¹ kupi³, bo to nie jest naszym celem. Z tego co jednak wiem, p³yta cieszy siê spor¹ popularnoœci¹, zw³aszcza wœród osób, które wielbi¹ METAL - ciê¿ki, mia¿d¿¹cy i chory.

Kiedy wspomnia³eœ o Merciless Rec. da³o siê wyczuæ niezadowolenie w Twoim g³osie. Co w³aœciwie Niemcy s¹ w stanie wam zaoferowaæ poza wydaniem CD's i winyli? Na trasê chyba nie mo¿ecie liczyæ, przynajmniej tu w Europie, choæ na pewno byœcie nie pogardzili kilkoma sztukami na naszym kontynencie!? -Mo¿e na temat Merciless nie wypowiadajmy siê ha, ha... Ogólnie mówi¹c to jesteœmy raczej zadowoleni z ich pracy dla Scepter. Mieliœmy oferty aby zagraæ w Europie, ale zawsze by³y jakieœ p r o b l e m y z u s t a l e n i e m t e r m i n ó w. S p o r o koncertujemy u nas i zawsze jak wyje¿d¿aliœmy na trasê, dostawialiœmy ofertê podró¿y na stary kontynent. Niestety jak do tej pory nic z tego nie wypali³o, ale mam nadziejê, ¿e wkrótce siê to zmieni. Musimy w koñcu z³o¿yæ ho³d ziemi, która zrodzi³a tak wielu mistrzów, pod których wp³ywami wci¹¿ jesteœmy.

Niestety zaczniemy od doœæ oklepanej formu³ki, ale na pewno nie wszyscy mieli okazjê spotkaæ siê z nazw¹ Scepter, tak¿e wypada³oby odnotowaæ najwa¿niejsze fakty z dotychczasowej dzia³alnoœci kapeli... -Jasne. Chocia¿ mój mózg jest nieŸle wy¿arty postaram siê sobie coœ przypomnieæ. Scepter powo³a³em do nieœwiêtego ¿ycia w 1994 roku podejmuj¹c kolaboracje z Todd'em - gitary i Davem bêbny. Rok póŸniej wykopaliœmy Dave i na jego miejscu pojawi³ siê Eric. Taki sk³ad utrzymuje siê do dzisiaj. Nasze wydawnictwa to: kaseta "Up thy ass"(1995) i "Metal Supremacy" MCD'96, które wydaliœmy w³asnym sumptem, a tak¿e "Metal Supremacy" picture EP '97, "I'm Going to Hell" CD/LP '00 i "Fucking Metal Motherfuckers" CD/LP, które zosta³y wydane przez Merciless Records z Niemiec. W miedzy czasie, specjalnie na kompilacjê Ablaze Magazine, nagraliœmy utwór "Yakub's Mistake". A teraz... pracujemy nad nowym materia³em. Nie za szybko? Przecie¿ jesteœcie œwie¿o po premierze drugiego du¿ego kr¹¿ka "Fucking Metal Motherfucker". Przyznam, ¿e bardzo g³upio by³oby zapytaæ o zawartoœæ muzyczn¹ tej p³yty, gdy¿ sam tytu³ mówi sam za siebie. Na pewno takie posuniêcie podzia³a dwojako, jednych przyci¹gnie, innych z kolei odstraszy, bo od razu wiadomo, ¿e o kwiatkach, mi³oœci itd. ta p³yta nie jest. -Z tytu³em brachu to jest tak, przyci¹gamy konkretnych ludzi, a odpychamy s³abych. Teraz wiem dlaczego widzia³em tak niewiele recenzji tego materia³u, reszta pismaków to pewnie s³abeusze. Od pierwszych dŸwiêków "Fucking Metal Motherfucker" daje siê s³yszeæ przede wszystkim bardzo spory wp³yw nieœmiertelnego Hellhammer. Na pewno t¹ p³yt¹ niczego na nowo nie

W booklecie do "Fucking..." umieœciliœcie zdjêcie sprzêtu na jakim gracie. Brakuje mi tam klawiszy, skrzypiec, fletu i innych takich. A tak powa¿nie, odczytujê to jako manifestowanie typowego metalowego instrumentarium, które ostatnimi czasu zostaje zastêpowane elektronik¹ i innymi wynalazkami, które coraz bardziej zabijaj¹ ducha prawdziwego metalu. Hmm... a mo¿e Wy po prostu chcieliœcie siê pochwaliæ, a ja doszukujê siê tutaj jakichœ podtekstów?! he, he... -Ciii... Stary to, ¿e odkry³eœ nasz¹ tajemnicê nie upowa¿nia ciê do jej rozgadywania ha, ha... Oczywiœcie, ¿e chcieliœmy siê pochwaliæ. Marka instrumentów, wzmacniaczy i innych dodatków, których u¿ywamy wp³ywa na efekt koñcowy. Tak w zasadzie te instrumenty s¹ przekaŸnikami naszych myœli i tego co dzieje siê w naszych sercach. A pozosta³e instrumenty, o które pytasz, szukaj w pedalskich kapelach. My jesteœmy Scepter i gramy czysty pierdolony Metal! Tak¹ muzê mo¿na zagraæ tylko przy u¿yciu gitar elektrycznych, elektrycznego basu, bêbnów i mikrofonów. Przed chwil¹ za¿artowa³em, ¿e tak szybko pracujecie nad now¹ p³yt¹ (jakoœ tego nie z³apa³eœ). Zdaje siê, ¿e ten ostatnio wydany album (2003) nagraliœcie... w 2001 roku, a najstarsze kawa³ki maj¹ kilka latek wiêcej. Czy podobna sytuacja nie mia³a miejsca przy okazji "I'm Going

Jakie poparcie macie w Stanach, w kraju, w którym niezaprzeczalnie dominuj¹ kapele death/grindo'we? Czujecie siê czêœci¹ tamtejszej sceny, czy siê od niej odcinacie? Powiedz te¿, jak w Stanach radz¹ sobie kapele takie jak Scepter, które nie dostarczaj¹ na przek¹skê kilogramów miêcha, flaków, robali i innego obrzydlistwa? -Ha, ha… Zgadza siê, Death i Grind ¿¹dz¹ amerykañskim podziemiem. Jednak my te¿ mamy coœ do powiedzenia ha, ha... Tak naprawdê to nie uwa¿amy siê za czêœæ ¿adnej ze sceny, nawet tej na której s¹ nasi przyjaciele. Wydaje mi siê, ¿e wci¹¿ gramy za ma³o aby potwierdziæ du¿e poparcie ze strony fanów, jednak ka¿dy nasz koncert spotyka siê z pozytywn¹ reakcj¹ t³umu. Wiesz, obojêtnie jaki rodzaj metalu grasz czy s³uchasz i tak zawsze Scepter na ¿ywo skopie ci dupê... Przegl¹daj¹c wasz sk³ad widzê swojsko brzmi¹ce nazwisko, tj. Czopek. Czy¿by w ¿y³ach Todda i


Erica p³ynê³a polska krew? -Todd i Eric s¹ braæmi i w ka¿dym z nich p³ynie tak gdzieœ 50% krwi polskiej i drugie tyle krwi austriackiej, ale reszta jest amerykañska ha, ha... Wiesz, goœcie z Forest of Impaled graj¹ w kanciapie obok i jak pewnie wiesz pochodz¹ z Polski. Zawsze namawiaj¹ Todda, aby z nimi pojecha³ na wakacje do Polski. Jaka jest wasza recepta na dobry kawa³ek? S³ysza³em kiedyœ opiniê, ¿e takie rzeczy jakie gra³ kiedyœ np. Bathory, Venom czy Hellhammer mo¿na zagraæ z palcem w odbycie, ale prawda jest taka, ¿e naœladowców by³o, jest i bêdzie tysi¹ce, a podobny klimat osi¹gaj¹ bardzo nieliczni. Jak Ty na to patrzysz? Czy Twoim zdaniem Scepter nale¿y do grona tych nielicznych? -Na to nie ma recepty. Komponuj¹c powinno siê pozwoliæ aby to "coœ" wysz³o z ciebie samego, to "coœ" co czujesz wewn¹trz swojej duszy. Dodaj do tego konkretne riffy i utwór bêdzie jak oddech œmierci, powali na miejscu. Jeœli mia³eœ szczêœcie i mog³eœ cieszyæ siê wydawnictwami "starych bogów" zaraz po ich premierze, na pewno podchodzisz do tego inaczej ani¿eli ktoœ kto siêgn¹³ po takie p³yty 15 lat póŸniej. My mieliœmy to szczêœcie i ta twórczoœæ odcisnê³a piêtno w naszych umys³ach. Do tych wp³ywów dodajemy nasze dusze i tworzymy nasz¹ muzykê. Przesz³oœæ jest ponadczasowa... Niedawno minê³y dwa lata od s³ynnego zamachu na USA. Teraz dosz³y do tego jeszcze wydarzenia w Iraku. Praktycznie od tamtej pory na ca³ym œwicie mówi siê ci¹gle o Stanach. Dla mnie osobiœcie sta³o siê to ju¿ za bardzo mêcz¹ce. Jak Ty, bêd¹c obywatelem tego kraju, oceniasz t¹ ca³¹ sytuacjê ? -Tak, masz racjê to jest mêcz¹ce. Nie ¿yczê nikomu aby przytrafi³o mu siê podobne gówno. Jednak Stany Zjednoczone zosta³y zaatakowane i musimy siê zrewan¿owaæ. Ludzie mówi¹, ¿e "wojna to terror", jednak ka¿dy dzieñ mo¿e byæ tym ostatnim, tak¿e nie mo¿emy pozostaæ obojêtni. Na szczêœcie mamy przyjació³, takich jak Polska. Oni nas wpieraj¹ i ta wojna nie bêdzie trwaæ wiecznie.

Under the Sign of Garazel SZRON “Pure Slavonic Blasphemy / Cult of Death” CD

Tradycyjny, surowy Black Metal w najlepszym stylu...

HOLY DEATH “Triumph of Evil” CD

Wróæmy do Scepter. Zdaje siê, ¿e za kilka miesiêcy waszej kapeli stuknie 10 lat. To kawa³ek czasu. Jak byœ podsumowa³ dekadê straszenia pod bander¹ Scepter i jakie oczekiwania, nadzieje wi¹¿ecie z kapel¹ na przysz³oœæ?! -Wszystko zawsze robiliœmy po swojemu, nagraliœmy trochê materia³u i jesteœmy z tego dumni. Byæ mo¿e kiedyœ nasze utwory bêd¹ kogoœ inspirowaæ?! Do nas nale¿y przysz³oœæ. Jak myœlisz, kiedy mo¿e nast¹piæ koniec waszej dzia³alnoœci i co mo¿e was powstrzymaæ przed terrorem, który siejecie?! -Nic! Nawet jeœli zespó³ przestanie istnieæ, nasza muzyka i idee zosta³y uwolnione, a ich skutki bêd¹ przewlek³e. Czy poza regularnymi kr¹¿kami mieliœcie okazjê wydaæ jakieœ wydawnictwo, za którym zabijaliby siê kolekcjonerzy?! Wiesz, chodzi mi o jakieœ EP'ki, splity, takie rzeczy. I jak s¹dzisz, czy macie ju¿ status kapeli, na której nagrania wyczekiwa³oby siê z niecierpliwoœci¹, œledzi³o jej poczynania itd? -W³aœciwie to tylko koszulki by³y zawsze wydawane w limitowanych nak³adach. Ale jest jedno wydawnictwo dawno wyprzedane- "Metal Supremacy" picture EP, obecnie bardzo poszukiwane przez fanów. Poza tym, w ramach promocji "Fucking Metal Motherfuckers", ka¿dy kto do nas napisze otrzymuje piórko, identyczne z tym jakie znajduje siê na ok³adce p³yty. Ta promocja jest ograniczona! Teraz bêdziemy czekaæ jeszcze na listy z Polski.

Re-edycja kultowego materia³u z 1996 roku z poszerzon¹ szat¹ graficzn¹!!! Black Metal w stylu Hellhammer, Bathory...

SZRON “The Purificating Flame of Anihilation” CD

Ok. skrzêtnie to zapisa³em i poczekaj jak po wywiadzie sypn¹ siê listy. Kilka s³ów na koniec i masz wolne. -Keep it fucking sick. /myœlê, ¿e to nie wymaga t³umaczenia/ Maciach

hell'ografia: Up thy ass - demo 1995 Metal Supremacy - MCD 1996 Metal Supremacy - picture EP 1997 [Merciless Records] I'm Going to Hell - CD 2000 [Merciless Records] Fucking Metal Motherfuckers - CD 2003 [Merciless Records]

Nowa ods³ona, bezkompromisowy Black Metal, to co najlepsze w gatunku!!!

Wszystkie p³yty w cenie 28 z³ za sztukê (poczta wliczona).

Under The Sign of Garazel Productions ul. Komandosów 7/91, 30-334 Kraków


Dany Lilker - cz³owiek legenda! Za³o¿yciel Athrax, Brutal Truth i Nuclear Assault, wspó³towarzysz muzycznego boju Bila Milano, Killjoya. Który z tych zespo³ów cieszy³ ciê najbardziej, który by³ najlepszy dla ciebie, w którym najlepiej siê realizowa³eœ? Chcia³bym, zanim odpowiesz, abyœ zapomnia³ o wszelkich waœniach czy problemach, które pojawia³y siê w owych grupach. -Nie przesadzaj, mo¿e jak mi kiedyœ postawi¹ pomnik ha, ha... Aczkolwiek nie zanosi siê na to, a ja te¿ nie mam na to ochoty. Wracaj¹c do twojego pytania to jestem w stanie odpowiedzieæ tak precyzyjnie jak oczekujesz. Wiesz dobrze, ¿e ka¿dy zespó³ by³ innego gatunku. Innej jakoœci. W ka¿dym realizowa³em siê tak d³ugo jak tylko mia³em na to ochotê i wtedy by³ on najlepszy dla mnie - chocia¿ mo¿e Nuclear Assault... To w³aœnie z Nuclear Assault po raz pierwszy przyjecha³em do Europy, to z Nuclear Assault wydaliœmy najwiêcej p³yt... ...i z Nuclear Assault jesteœ w trasie. Drugi raz na starym kontynencie... Tak, chocia¿ w ubieg³ym roku (bo wtedy byliœmy po raz pierwszy) zagraliœmy tylko na dwóch festiwalach Wacken Open Air i No Mercy Festival. A jak postrzegasz zestaw waszego tourne? Osiem zespo³ów, thrash, death/grind, death, melodic black metal - przyznaj, ¿e to doœæ niespotykana mikstura jak na trasê po ca³ej Europie. -Wiesz ja na to tak nie patrzê, sam zajmuje siê czy zajmowa³em tak wieloma gatunkami, ¿e nie przeszkadza mi to zupe³nie. Wspólnie tworzymy jedn¹ rodzinê a nasza trasa to jedna du¿a impreza ha, ha... Jad¹c w takiej grupie zawsze jest dobra zabawa. No tak, ale nie jestem pewien czy nale¿a³oby ³¹czyæ, tak odleg³e czasem gatunki na jednym koncercie. -Dlaczego nie? Przecie¿ wszystkie wymienione przez ciebie gatunki to czêœæ jednej wielkiej muzyki Metalu. Naprawdê bardzo fajnie jest graæ w takiej grupie. A co do s³uchaczy, to przecie¿ jeœli ktoœ chce przyjœæ na koncert, nie musi byæ pod scen¹ ca³y czas, zawsze mo¿e pod czas naszego koncertu napiæ siê piwa ha, ha...

K

to z nas maniaków metalu nie zna takich nazw jak Anthrax, SOD, Brutal Truth. Dlaczego wymieni³em owe nazwy? Sprawa jest prosta, wszystkie te zespo³y ³¹czy jedna osoba. Chudy, wysoki, zawsze blady ale pogodny - Dany Lilker. Byæ mo¿e do koncepcji magazynu bardziej pasowa³by wywiad z Danym jako za³o¿yciela Brutal Truth, ale jak wiadomo zespó³ ten ju¿ nie istnieje. Natomiast Nuclear Assault nie tylko powróci³ do ¿ycia ale równie¿ prze¿ywa drug¹ m³odoœæ. By³o to doskonale widoczne na trasie, jak¹ twórcy "Game Over" odbyli w paŸdzierniku u boku innej, równie¿ powracaj¹cej na scenê gwiazdy lat 80-tych Exodus. A oto przed wami zapis rozmowy jak¹, korzystaj¹c z wolnej chwili, odbyliœmy przed koncertem w Brnie. Szkoda tylko, ¿e nie daliœcie szansy polskim fanom na oszacowanie, czy ten wasz mix siê sprawdza. -Nie mam pojêcia dlaczego omijamy Polskê, pocz¹tkowo mieliœmy was odwiedziæ. Gdyby plany nie uleg³y zmianie, dzisiaj bylibyœmy ju¿ po koncercie w Warszawie. Wiesz co, na pewno bêdziesz rozmawia³ ze Stevem (Souza / Exodus -7ibi) on powinien wiedzieæ wiêcej na ten temat. Jesteœ w takim razie rozgrzeszony skoro tak szczerze ¿a³ujesz ha, ha... Nie omieszkam zapytaæ ale i tak podejrzewam, ¿e wina jest po stronie niedosz³ych organizatorów. Na szczêœcie zawsze mogê przyjechaæ do Czech na ka¿dy koncert a odbywa siê ich tu du¿o wiêcej ni¿ w Polsce. Wracaj¹c do naszej rozmowy... Coœ mi siê zdaje, ¿e lubisz takie ¿ycie. -Jasne! Kocham graæ, spotykaæ fanów, ¿yæ moj¹ ukochan¹ muzyk¹ i tym wszystkim co jest z ni¹ zwi¹zane. Nasza trasa ju¿ trochê trwa i podejrzewam, ¿e liczy³eœ pewnie na moje narzekanie ha,ha... Absolutnie nie! Bardzo lubiê zadawaæ takie pytania bo po odpowiedziach od razu widaæ komu na czym zale¿y. -I co jak wyobra¿enie o mnie? Na razie siê nie zmieni³o ha,ha... Ale poczekaj zaraz ciê czymœ zaskoczê. Kto siê opiekuje kotem skory ty tak ci¹gle siê w³óczysz? -No proszê, nieŸle siê przygotowa³eœ... Moja ¿ona oczywiœcie. Brahma bardzo dobrze siê z ni¹

dogaduje... Zmieniam temat. Wiesz, przez przyjazdem ca³y czas s³ucha³em "Live at Hammersmith Odeon" i "Alive Again", trzeba przyznaæ, ¿e wci¹¿ wasza muzyka ma potê¿nego kopa a wy ci¹gle jesteœcie tak samo zwariowani. Czy masz jakiœ przepis na "bycie wiecznie m³odym"? -Zauwa¿y³eœ? Otó¿ jest taka stara sprawdzona recepta, powtarzana przez wieki przez najstarszych mnichów z pewnego klasztoru. Potrzebne s¹ dwa sk³adniki - piwo i marihuana ha, ha... (no piêknie teraz bêdê musia³ ocenzurowaæ ten wywiad-7ibi). Poza tym - Metal i... moja ¿ona. To œwietnie, ¿e potrafisz (wspieraj¹c siê ww.) ci¹gle cieszyæ siê muzyk¹. Wiesz wielu tego nie potrafi. Wiele zespo³ów szybko zapomina, ¿e jeszcze nie dawno grali dla 50 osób, chc¹ graæ wy³¹cznie na du¿ych festiwalach. Jak jest z wami? Gdzie wam siê lepiej gra. Po powrocie zagraliœcie na dwóch du¿ych festiwalach a teraz trasa po (czasami ma³ych) klubach. Gdzie jest lepiej? -Pewnie zauwa¿y³eœ, ¿e chocia¿ niektóre zdjêcia z oprawy graficznej pochodz¹ z Wacken to jednak rejestracja "Alive Again" pochodzi z ma³ego koncertu klubowego (by³o tam oko³o 180 osób) w Massachusetts. Za ka¿dym razem jest po prostu inaczej, nie mo¿na powiedzieæ: o festiwale s¹ najlepsze czy do dupy. WeŸmy pod uwagê taki koncert jak bêdzie dziœ... Ma³a salka (nie gra³ nigdy w Mega Klubie - 7ibi), wszyscy doskonale bêd¹ s³yszeæ


wszystko, bêd¹ szaleæ i bêd¹ spoceni - i my równie¿, podobnie bêdziemy to prze¿ywaæ (tak by³o! -7ibi). Ale du¿e festiwale te¿ maj¹ coœ w sobie, graj¹c wtedy na scenie czujesz ogromn¹ moc, widzisz morze g³ów, fanów, które faluje w rytm twoje muzyki - do rewelacyjne uczucie. Lubimy wiêc wszystkie formy grania, tylko w zale¿noœci od formy z ró¿nych powodów. Wiesz, zastanawia mnie jedna sprawa, dzisiaj to sprawdzê wiêc mów absolutna prawdê! Czy nie boisz siê, ¿e przy takim zestawie jak dziœ, ludzie przyjd¹ na Grave, Mortician czy God Dethroned, a was zignoruj¹ bo a).nie znaj¹ was, b).gracie za "miêkko" dla nich, c).zanim zaczniecie graæ zd¹¿¹ siê ju¿ upiæ ha, ha... -Tak ten ostatni przypadek mo¿e mieæ miejsce przecie¿ gramy dopiero jako siódma kapela ha, ha... Ale co do punktu a) i b) to wiedz, ¿e znam ludzi którzy s³uchaj¹ i Mortician i Nuclear Assault - sam jesteœ tego przyk³adem - czy¿ nie? No tak, zdemaskowa³eœ mnie ha, ha... Ale widzia³eœ tych wszystkich ludzi przed klubem? Œrednia wieku jest doœæ niska... -Przyjd¹ i tacy co nas pamiêtaj¹, uwierz mi. Jest jeszcze kilka godzin do otwarcia klubu. Oni zawsze przychodz¹, poza tym nasz wystêp spodoba siê równie¿ tym, którzy po raz pierwszy nas dzisiaj us³ysz¹. Poza s¹ jeszcze tacy, którzy czytaj¹c wywiady z swoimi ulubionymi kapelami lat 90-tych, trafili na pytanie o thrash metal - sam siê czasem dziwiê, ile black czy death metalowych zespo³ów wspomina wtedy o Nuclear Assault. Czytaj¹c taki wywiad ludzie siê zastanawiaj¹, kto to do cholery ten Nuclear Assault? Oni na 100% nie wiedz¹, ¿e to w³aœnie ty by³eœ wspó ³z a³ o ¿ycielem Ant hr a x , ty zre s z t¹ wymyœli³eœ t¹ nazwê. Dalej jesteœ z³y, ¿e tak siê z tob¹ obeszli? Wiesz, ¿e wydali nowy album? -Takie stare dzieje wyci¹gasz? Nie, nie jestem z³y, sta³o siê jak mia³o siê staæ. Wtedy dawno temu by³em na nich z³y, bo post¹pili nie fair. Ale teraz... Gdyby nie oni mo¿e nigdy nie powsta³ by Nuclear Assault. Nowej p³yty Anthrax jeszcze nie s³ysza³em, chocia¿ nie, zaraz, s³ysza³em jeden utwór w radio... nie zainteresowa³ mnie jakoœ.

A w³aœnie chcia³em ciê zapytaæ o pocz¹tki Nuclear Assault. Gdzieœ czyta³em, ¿e tak naprawdê to za³o¿y³eœ Nuclear Assault aby graæ muzykê w stylu Venom, Hellhammer... Jednak wysz³o coœ innego... -Tak, masz racjê, zak³adaj¹c Nuclear... mia³em takie myœli, jednak jedn¹ z przyczyn dlaczego tak siê nie sta³o by³a hmm... zbytnia religijnoœæ otoczenia Johnego. Stare dzieje... wtedy sam Venom by³ wizerunkiem piek³a a teraz... Poza tym nie by³ to jedyny powód, uwielbia³em Venom czy Hellhammer ale lubi³em te¿ takie kapele jak DRI, st¹d postanowiliœmy uszczkn¹æ po trochê z ka¿dego stylu. Chocia¿ fina³ odbiega³ znacznie, przynajmniej od tych pierwszych. O w³aœnie, czy taka legenda metalu jak ty ma jakiœ idoli? -Jest ich wielu, zbyt wielu aby tak na szybko odpowiedzieæ. Ale jest jedno imiê które móg³bym wymieniæ bez zastanowienia - Lemmy z Motorhead on jest wci¹¿ taki sam na swojej drodze. Kto, wg ciebie po raz pierwszy nagra³ muzykê, któr¹ mo¿na by³oby nazwaæ Metalem? -??? trudne pytanie… Mo¿e Jimi Hendrix, Cream… Nie - wydaje mi siê, ¿e to raczej Black Sabbath. Ca³y czas zastanawiam siê jaki bêdzie ten nowy/stary Nuclear Assault. -Za "chwilê" siê przekonasz - a tak powa¿nie to ostro pracujemy nad nowym albumem, najprawdopodobniej nagramy go na pocz¹tku 2004 roku. Kto bêdzie wydawc¹, tego jeszcze ci nie powiem. Nowa p³yta nie bêdzie zbytnio odbiegaæ od stylu jaki wypracowaliœmy przed zawieszeniem dzia³alnoœci. Co do tekstów to te¿, zmian raczej nie planujemy, wiesz dobrze, ¿e w wiêkszoœci dotyczy³y one polityczno/spo³ecznych problemów œwiata i naszego kraju (mo¿e nie tak ekstremalnie jak Brutal Truth ale...). Mamy zupe³nie now¹ wojnê i o tym gównie te¿ nie omieszkaliœmy siê wypowiedzieæ. Na koncertach gramy nowy utwór "Cold Price of Freedom", on jest o tym wszystkim... Z jednej strony wiem, ¿e nie wszyscy Arabowie s¹ szaleñcami, jednak czasem nie potrafiê tego zrozumieæ. Staram siê, bo wiem, ¿e u nas te¿ mamy niebezpiecznych maniaków. Jednak nie wszyscy amerykanie s¹ chciwi, nie dla wszystkich wojna w Iraku to najlepsze

rozwi¹zanie ale sam rozumiesz, Bush jest liderem. Skoro wspomnia³eœ o Brutal Truth... Podobno za³o¿y³eœ ten zespó³ bo chcia³eœ graæ szybciej i szybciej, a ch³opaki z Nuclear Assault wrêcz przeciwnie. -Zgadza siê ha, ha... Czy¿ to nie jest dobry pomys³? Cholernie mnie wtedy krêci³o takie granie, jednak nie pasowa³o ono do Nuclear Assault, có¿ by³o robiæ powsta³ Brutal Truth. Jednak póŸniej okaza³o siê, ¿e nie wszyscy w zespole pasuj¹ do siebie na d³u¿szy czas. Wokalista i gitarzysta mieli problemy, wylecieli z zespo³u. Muzyka by³a za chora i baliœmy siê, ¿e nikt ich nie bêdzie w stanie zast¹piæ, nie zdecydowaliœmy siê na nikogo innego. Taki by³ koniec... uprzedzaj¹c Twoje pytanie nie planujemy wznowienia dzia³alnoœci.... ...Jeszcze d³u¿sz¹ chwilê rozmawialiœmy, jednak tematem naszej rozmowy nie by³ ju¿ Nuclear Assault tylko SOD, który po wydaniu "Bigger Than Devil" i DVD dokumentuj¹cym 14 lat dzia³alnoœci definitywnie zakoñczy³ dzia³alnoœæ. Ravenous, którego nowa p³yta "Blood Delirium" od Halloween jest ju¿ w sprzeda¿y i jeszcze kilka innych zupe³nie poza muzycznych zainteresowaniach (o doœæ specyficznym zapachu ha, ha) ale to ju¿ zupe³nie inna historia...

dyskografia: Nuclear Assault - demo 1984 Live Suffer Die - demo 1984 Brain Death - EP 1986 Game Over - CD 1986 The Plague - EP 1987 Survive - CD 1988 Fight To Be Free - EP 1988 Good Times, Bad Times - CD 1989 Handle With Care - CD 1989 Out of Order - CD 1991 Handle With Care - video 1991 Game Over / The Plague - CD 1991 Live in Hammersmith Odeon - CD 1992 Something Wicked - CD 1993 Assault & Battery - CD 1997 Alive Again - CD 2003 kompilacje: Thrash Patrol - CD 1992 Tribute To Venom - CD 1998 bootlegi: Handling Europe With Care - CD 1989 Live in Wacken - CD 2002

www.nuclearassault.com


poœwiêcenia czasu dla zespo³u oraz indywidualnej pracy nad w³asnymi umiejêtnoœciami. Uogólniaj¹c poprzedni cz³onkowie Infernal War poœwiêcali zbyt ma³o czasu dla zespo³u, a zespó³ nie móg³ i nie mo¿e staæ w miejscu, naturaln¹ rzecz¹ jest rozwój. Obecny sk³ad jest naprawdê silny i wszyscy mamy nadziejê ¿e razem pogramy naprawdê d³ugo. Czy¿by dlatego, ¿e ka¿dy mo¿e w ka¿dej chwili wylecieæ z zespo³u nie podpisujecie zdjêæ? -Najwa¿niejsza jest muzyka i przekaz a ksywki graj¹cych schodz¹ na dalszy plan. Pseudonimy jakieœ tam mamy i nie wykluczone ¿e bêdziemy z nich korzystaæ. Obecnie jako jedni z niewielu zespo³ów dalej u¿ywacie makija¿y, coœ one dla was znacz¹? -By³ czas kiedy malowanie twarzy sta³o siê zwyk³¹ mod¹ gdy¿ robi³ to ka¿dy gówniarz chc¹cy wygl¹daæ jak jego idole z Norwegii, ale czasy siê zmieni³y. Infernal War zawsze u¿ywa³ makija¿y, gwoŸdzi itp., poniewa¿ idealnie pasuj¹ one do naszej wizji tego zespo³u. Nie zamierzamy tego zmieniaæ tylko dlatego, ¿e dziœ znakiem rozpoznawczym tzw. "sceny black metal" sta³y siê sukienki i pedalskie, siateczkowe koszulki.

N

ie wiem czy zauwa¿yliœcie boom na death metal w naszym kraju. Nie, absolutnie nie napisa³em tego w z³ego s³owa znaczeniu, co najwy¿ej aby was sprowokowaæ. Jeœli wiec znacie scenê polsk¹ to zaprzeczycie - to nie trend to odrodzenie. Otó¿ to! Mamy tak wiele dobrych zespo³ów death metal, a tak ma³o konkretnych black metalowych hord. Wiem coœ o tym, do naszej redakcji "przychodz¹" kilogramy kaset i p³yt ale wiecie jak trudno znaleŸæ per³ê? I tu jest sedno sprawy - wreszcie mo¿emy na naszych ³amach przedstawiæ zabójczo szybki black metalowy band - Infernal War. I jeœli komuœ ta nazwa jeszcze nic nie mówi,nie s³ysza³ nigdy muzyki, nie by³ na ¿adnym koncercie to niech lepiej naprawi swój b³¹d - a najlepiej zacz¹æ o przeczytania wywiadu... Wasze kolejne wydawnictwo powinno byæ ju¿ na rynku. Czy Strong Survive wywi¹za³a siê z umowy? -Niestety wydanie splitu z Warhead wci¹¿ siê opóŸnia. Trwa to niestety ju¿ doœæ d³ugo. Z tego co wiemy produkcj¹ p³yt zaj¹³ siê amerykañski oddzia³ Strong Survive. Mamy nadziejê ¿e z chwil¹ ukazania siê tego numeru 7 Gates ta p³yta bêdzie ju¿ dostêpna. Jak te¿ taka mam nadziejê, sam niecierpliwie czekam, tylko zastanawiam siê dlaczego nagraliœcie utwory na split, a nie na du¿¹ p³ytê? Przecie¿ od nagrania pierwszego materia³u minê³o ju¿ 2 lata... -Idea splitu z Warhead powsta³a ju¿ doœæ dawno, trochê czasu zabra³o jednak zrealizowanie jej. W miêdzyczasie nagraliœmy te¿ dwa utwory na split EP z Inferno. Jak widzisz, mieliœmy co robiæ. Obecnie pracujemy nad materia³em na pe³nowymiarow¹ p³ytê

i jak na razie nie mamy w planach splitów b¹dŸ EP`ek. A jak siê czujecie wiedz¹c, ¿e wasz debiut to obecnie bardzo trudno dostêpne wydawnictwo, rarytas? -Nie czujemy siê z tego powodu w jakiœ szczególny sposób. Wydawnictwo to by³o limitowane do piêciuset sztuk, a zainteresowanie nim stosunkowo du¿e. W okolicach listopada nasz debiut zostanie prawdopodobnie wznowiony, wiêc ka¿dy nim zainteresowany bêdzie móg³ go bez problemu zdobyæ. Od czasu nagrania trochê siê u was zmieni³o, sk³ad obecny jest inny, jaka by³a przyczyna zmian? -Pierwsza zmiana dotyczy³a wokalisty. Nied³ugo potem do zespo³u doszed³ nowy basista. Nasze kawa³ki stawa³y siê coraz bardziej zaanga¿owane technicznie, rozwijaliœmy siê, a to wymaga³o niestety

Po nagraniu pierwszego materia³u, szczególnie ze wzglêdu na tytu³, zaczêliœcie byæ postrzegani nie tylko jako zespó³ black metal, ale równie¿... -Zapewne chodzi Ci o polityczn¹ otoczkê naros³¹ wokó³ zespo³u. Infernal War nigdy nie posiada³ w swych tekstach treœci politycznych, chyba, ¿e za takowe uwa¿a siê zag³adê judeo-chrzeœcijañstwa i nienawiœæ do dzisiejszego zdegenerowanego œwiata wraz z jego pseudo-wartoœciami. Infernal War zawsze by³ zespo³em Black Metalowym. Ka¿dy powinien wiedzieæ co to oznacza. W ka¿dym razie naszym zadaniem jest szerzenie anty judeo chrzeœcijañskiego terroru, a nie politycznej poprawnoœci. Jak siê to komuœ nie podoba to niech spierdala! Nie wystrzegacie siê grania coverów, na debiucie pojawi³ siê "Chainsaw ...", coœ planujecie obecnie? S³ysza³em o Beherit... -Nie mamy nic przeciw graniu coverów, ale wolimy skupiæ siê na komponowaniu w³asnych kawa³ków. Co do Beherit, to faktycznie by³ pomys³ aby nagraæ jeden z ich kawa³ków, ale zrezygnowaliœmy z tego, poniewa¿ ostatnimi czasy bardzo modne jest deklarowanie swojego uwielbienia dla Beherit, Blasphemy itd. Infernal War nie zamierza wspieraæ tego trendu. Miêdzy nowym materia³em a debiutem pojawi³a siê wasza Epka. Kto wyda³ ten materia³ i jakie mo¿na znaleŸæ tam utwory? -Wydawca split Epki z Inferno jest jest debiutuj¹ca Death`s Abyss Productions. Epka zawiera 2 utwory Infernal War dostêpne wy³¹cznie na tym wydawnictwie. Czy nadal wszystkie utwory nagrywacie "u siebie"? -Pierwszy MCD i EP by³y nagrywane w domowych warunkach na pó³profesjonalnym sprzêcie. Materia³ na split z Warhead zosta³ nagrany w studio "Radioaktywni" w Czêstochowie, gdzie uzyskaliœmy naprawdê zadowalaj¹cy efekt koñcowy. Byæ mo¿e nastêpny materia³ nagramy w³aœnie w tym studiu. Dziêki za odpowiedzi, pozostawiam ci zakoñczenie... -Dziêki za zainteresowanie Infernal War. Wspierajcie Black Metalowy terror! 7ibi

dyskografia: reahsale tape 2000 Infernal War - MCD 2001 [Darkblaze Stronghold] Split w. INFERNO - 7”EP 2003 [Death's Abyss Productions] Split w. WARHEAD - CD 2003 [Strong Survive]



Jak tournee? Czy ty jesteœ zadowolony z reakcji fanów? Czy masz okazjê graæ z zespo³ami takimi jak Horna bardzo czêsto? -Dziêki ¿e pytasz! Z punktu Loits, tournee koñczy siê pomyœlnie - rozpatruj¹c je pod ka¿dym wzglêdem, nie moglibyœmy oczekiwaæ niczego wiêcej. Chocia¿ w Europie Zachodniej t³um na koncercie by³ naprawdê drêtwy, to na zakoñczenie by³y liczne przyjacielskie uœciski d³oni, listy ze s³owami wsparcia i zapewnienia, ¿e bêd¹ z nami trzymaæ kontakt. Osobiœcie jestem wiêcej ni¿ zadowolony z tournee gdy¿ zdoby³em i wiedzê i przyjació³. Jeœli okazja podró¿y znów siê pojawi - nie zawaham siê ani przez chwilê! O graniu razem z Horna i innymi zespo³ami tego kalibru, muszê powiedzieæ, ¿e Goat Guts Over Europe by³o dla nas pierwszym tournee poza ba³tyckimi stanami, nie graliœmy do tej pory tras z ¿adnymi wielkimi zespo³ami wczeœniej. Równoczeœnie nie uwa¿am, ¿e Horna to jakaœ wielka gwiazda, chocia¿ nie mogê zaprzeczaæ, ¿e zas³u¿yli na pewny kultowy status w krêgach undergroundowych. A¿ do tej pory Loits mia³ zaszczyt rozpoczynania koncertów Borknagar (NOR) i Eternal (NOR). Zostaliœmy wytypowani do rozpoczêcia koncertu Impaled Nazarene (FIN) w listopadzie. Koncert odbêdzie siê w Estonii. Nie do koñca mogê w to uwierzyæ. A propos s¹dzê, ¿e miejscowe zespo³y jak Manatark i Tharaphita, z którym czêsto dzieliliœmy scenê, wkrótce dotr¹ do punktu kiedy mo¿na je bêdzie nazwaæ undegroungowymi kapelami, które odnios³y sukces. W ba³tyckiej scenie metalowej oni s¹ ju¿ bardzo dobrze znani i jest to zas³u¿ona s³awa.

Dlaczego taka nazwa? Dobrze, chcieliœmy po³¹czyæ nasz image z odrobin¹ mistycyzmu. Dzisiaj nadal lubiê nazwê Loits, wiêc to by³ w³aœciwy wybór. Dzisiaj Loits znaczy dla mnie twórcz¹ produkcjê, plus wspaniali przyjaciele, wartoœciowe spêdzanie czasu, dzielenie siê swoimi pomys³ami by je póŸniej przekazaæ w naszej muzyce. Macie w swojej dyskografii unikalne wydawnictwo. Mam na myœli CD z koncertem. Czy mo¿esz powiedzieæ jak dosz³o do realizacji tego pomys³u? -To jest historia o tym, jak coœ namacalne wyrasta z czegoœ ma³ego i nieistotnego, co jest w pewnym sensie charakterystyczne dla ca³ego rozwoju Loits. Graliœmy koncert w Estonii, otwieraj¹c swoim wystêpem imprezê - ho³d dla Running Wild i nasz perkusista poprosi³ naszego bardzo dobrego przyjaciela Marcina P. o nagranie ca³ego koncertu na taœmê video. Koncert zosta³ zarejestrowany z balkonu teatru Von Krahl. Pomimo wszystkich trudnoœci okaza³o siê, ¿e wypad³ dobrze, chocia¿ wœród s³uchaczy brakowa³o prawdziwej pasji g³ównie dlatego, ¿e widownia sk³ada³a siê z fanów trochê innej muzyki. Ogl¹daj¹c materia³ w domu odkry³em, ¿e w gruncie rzeczy wypad³o to ca³kiem nieŸle, du¿o lepiej, ni¿ to sobie wyobra¿a³em. Wys³a³em materia³ do Jurisa (Beverina), pomimo, i¿ oni nigdy nie widzieli nas na ¿ywo. Wkrótce otrzyma³em jego list z ofert¹, by koncert wydaæ. Ale niestety VHS jest noœnikiem dalece niedoskona³ym,

wiêc zdecydowaliœmy siê wypuœciæ "Reval 15.02.2003" wideo w formacie mpeg na CDR. Ciekawa sprawa, po dzisiejszym waszym wystêpie, wcale siê nie dziwiê Jurisowi. Ale wracaj¹c do waszej muzyki... przeczyta³em, ¿e norweski black metal bardzo wp³yn¹³ na ciebie np. takie zespo³y jak Ulver, Satyricon, In The Woods... Które z tych zespo³y zrobi³y na tobie najwiêksze wra¿enie? -Masz ca³kowit¹ racjê. Muzyka Loits nosi w sobie piêtno tych zespo³ów, które w³aœnie wymieni³eœ. Ale niestety proces tworzenia muzyki w naszym zespole jest z³o¿ony. Nie tworzê muzyki sam. Wszyscy cz³onkowie zespo³u maj¹ w tym udzia³. S³uchamy bardzo ró¿nej muzyki, nasze gusta te¿ siê zmieniaj¹. Oczywiœcie s³uchamy i szanujemy zespo³y, które wymieni³aœ tyle tylko, ¿e nie ograniczamy siê tylko do nich. S³uchamy naprawdê bardzo ró¿nej muzyki. Jak mo¿esz opisaæ muzykê, któr¹ grasz? Pytam, poniewa¿ nie zgadzam siê opisem Baveriny "ekstremalny narodowy romantyczny metal". Dla mnie wasza muzyka nie jest romantyczna. -Beverina mog³a faktycznie spowodowaæ zamêt u¿ywaj¹c wielu komponentów z ró¿nych gatunków muzyki aby opisaæ to co tworzymy. W momencie nagrania "Ei Kahetse Midagi" okreœliliœmy nasz¹ muzykê jako Extreme Nacional Romantic Metal. Powodem by³o to, i¿ wszystkie liryki napisane do tego materia³u mia³y jeden wspólny mianownik, narodowy

Niestety, nie jesteœcie zbyt znanym zespo³em w Polsce. Opisz proszê swoj¹ dzia³alnoœæ w kilku s³owach? Co znaczy nazwa Loits ? -Ha, typowy quiz z historii! Aby powiedzieæ tobie prawdê, nie za wiele siê wydarzy³o w zespole Loits podczas naszego doœæ krótkiego okresu istnienia. W 1999 kiedy za³o¿yliœmy grupê, natychmiast dostaliœmy szansê, by zagraæ na The Baltic Thunder tournee, które obejmowa³o szeœæ koncertów we wszystkich trzech ba³tyckich stanach. Pod koniec 2001 zarejestrowaliœmy nasz pierwszy pe³nometra¿owy "Ei Kahetse Midagi" który w 2002 roku zosta³ wydany na kasecie przez Beverine i Stillborn Noiz (format CDR). Pod koniec tego samego roku zarejestrowaliœmy "Legion Estland" 7" EP, który zosta³ wydany tego lata przez Ledo Takas. W tej chwili szczêœliwie zakoñczyliœmy nasze pierwsze europejskie tournee i to w³aœciwie na tyle. S³owo "loits" znaczy po estoñsku "wypowiadaæ zaklêcie".

L

oits ³¹czy w sobie wszystkie ekstremalne rodzaje metalu przyprawiaj¹c je niewielk¹ iloœci¹ muzyki folk. Teksty s¹ ho³dem dla ¿o³nierskiego ducha przodków i wyrazem wielkiej czci dla Ba³tycko-Skandynawskiej mitologii (...) Takie oto s³owa czytamy w oficjalnej biografii zespo³u, ma³o znanego jeszcze w Polsce ale... mo¿e coœ siê nie d³ugo w tej kwestii zmieni. Kiedy pisze te s³owa, zespó³ zakoñczy³ w³aœnie trasê po Europie, któr¹ odby³ w towarzystwie Horna, Behexen i Salacious Gods. Nie musze dodawaæ, ¿e trasa przebieg³a przez wszystkie kraje oœcienne ale nie by³o chêtnych na organizacjê koncertu w Polsce. Poniewa¿ ja nie zamierza³em odpuœciæ takiej imprezy wybra³em siê na koncert do stolicy naszych po³udniowych s¹siadów. Po bardzo udanym secie, jaki zagra³ Loits uda³o mi siê naci¹gn¹æ lidera w osobie gitarzysty i wokalisty - Lembetu, bo tak ów cz³owiek ma na imiê mimo zmêczenia okaza³ siê doœæ rozmowny (zw³aszcza, ¿e od czasu do czasu wspomaga³ go inny cz³onek zespo³u)...


www.loits.org romantyzm. I nazywamy siebie Ekstremalnym Metalem, poniewa¿ nasze liryki nigdy nie dotyczy³y siê satanizmu. Back Metal mo¿e ma coœ wspólnego z nami, ale on jest najczêœciej ³¹czony z satanizmem. Myœlê, ¿e "narodowy - romantyczny" i "waleczny, ¿o³nierski" to najlepsze okreœlenia dla tego co robimy. Przygotowuj¹c ten wywiad ogl¹dn¹³em twoj¹ stronê internetow¹. Piszesz o roku 1944? Jakie wa¿ne wydarzenie mia³o miejsce w twoim kraju w tym roku? -W styczniu 1944 wielka ofensywa Czerwonej Armii zaczê³a siê w Pó³nocnej czêœci Wschodniego frontu. W planach by³o pokonaæ Estoniê w trzy tygodnie, ale lawina zosta³a powstrzymana w Estonii. Trzy tygodnie sta³y siê siedmioma miesi¹cami twardych walk! Ka¿dy kto zna temat WWII, albo Waffen - SS powinien znaæ takie wielkie bitwy jak Narva i Sinimäed (to t³umaczy siê jako "B³êkitne Wzgórza", te¿ znany jako Tannenberg Line). To naprawdê by³a potê¿na forteca przeciwko Wschodowi! Po tym jak Finlandia podda³a siê w walce z Rosj¹, Czerwona Armia znów zala³a ziemiê Estoni. By³ to najokropniejszy dzieñ dla Estoñczyków. Czerwony Terror znów siê zacz¹³, ale tym razem z dwukrotnie wiêksz¹ si³¹. 1944 by³ rokiem wielkiej tragedii dla naszej ziemi i ludzi... Twoje zdjêcia na Internecie s¹ w stylu ¿o³nierskim. Czarne uniformy, odpowiednie pozy. Jesteœ fanem militaryzmu czy te¿ patriot¹? -Tak, jesteœmy patriotami i fanami militaryzmu, m³odymi ludŸmi interesuj¹cymi siê histori¹ bardziej ni¿ przeciêtny cz³owiek. G³ównie interesujemy siê okresem w historii od Wojny o Niepodleg³oœæ Estonii i koñcz¹cym siê wraz z II Wojn¹ Œwiatow¹. Przeczytaliœmy du¿o literatury na ten temat i odwiedzaliœmy bohaterów wojennych, którzy jeszcze ¿yj¹. Ta czêœæ historii dla nas jest ca³kiem namacalna. Zdajemy sobie sprawê z tego, ¿e wielu historyków i polityków próbowali zmieniæ znaczenie faktycznych wydarzeñ tego okresu, by dostosowaæ fakty do ich potrzeb. S¹dzê, ¿e wiêkszoœæ estoñskiej m³odzie¿y nie ma kompletnie o tym wszystkim pojêcia i szkoda, ¿e tak siê sta³o. Kiedy trochê wypijemy, to mo¿na nas zastaæ œpiewaj¹cych jakieœ ¿o³nierskie pieœni z czasów II Wojny Œwiatowej :) I to jest w³aœnie to co podsyca ogieñ w Loits. Kobiety s¹ bardzo rzadko cz³onkami zespo³ów metalowych zw³aszcza w black metalu. Jak Karje radzi sobie z graniem w zespole z czterema mê¿czyznami? -Loits nigdy nie musia³ szukaæ cz³onków. Wszyscy, których drogi zesz³y siê w Loits s¹ bardzo bliskimi przyjació³mi i ich udzia³ jest naturalny. Karje nie jest wyj¹tkiem. Spotka³em j¹ w 1997. Wtedy Loits by³ moim osobistym ulubionym projektem i by³em du¿o bardziej powa¿nie zwi¹zany z moimi innymi zespo³ami z tamtego okresu, mianowicie Discrucior i Tharaphita. Ale stopniowo najwa¿niejszy stawa³ siê Loits i zaprosi³em Karje, by stworzy³a czêœæ klawiszow¹ do moich utworów. Do 1999, kiedy M. Engele i A. Kalm do³¹czyli do Loits, graliœmy tylko razem z Karje. Czy mo¿esz powiedzieæ co sta³o siê z twoim gitarzyst¹ i wokalist¹ A. Kalm'em? Czy to by³a naturalna œmieræ i jak to wp³ynê³o na wasz¹

póŸniejsz¹ dzia³alnoœæ? -Po œmierci A. Kalm'a wielu przychodzi³o do nas z pytaniem, kto naprawdê odpowiada za jego œmieræ. Ludzie kochaj¹ pog³oski i wszêdzie szukaj¹ sensacji. Muszê przyznaæ, ¿e A. Kalm mia³ du¿o wrogów, poniewa¿ zawsze mówi³ wprost co myœla³ i nie waha³ siê u¿yæ przemocy, jeœli uwa¿a³ to za konieczne. Ale równoczeœnie mia³ wielu przyjació³ i w naszej pamiêci jako przyjaciel pozostanie. Tak czy owak, jego œmieræ to nic innego jak smutny wypadek. Wyszed³ na drogê w niew³aœciwym czasie w niew³aœciwym miejscu. Przeznaczenie Loits jednak nie zosta³o przekreœlone po œmierci jednego z cz³onków. Alan nie uczestniczy³ w pisaniu utworów. Ju¿ w³aœciwie miesi¹c po jego œmierci na koncercie "...in remembrance of..." mieliœmy nowego gitarzystê - W. Gates'a, który jest z nami do dziœ. Estoñska scena metalu bardzo prze¿y³a jego œmieræ. Wszyscy byli wstrz¹œniêci jego odejœciem. Jako m³oda i aktywna osoba by³ blisko zwi¹zany ze wszystkim, co dzia³o siê na scenie. Jego œmieræ skoñczy³a dwa doskona³e zespo³y, Vaikus ("cisza") i Kalm ("grób"). Co m³odzi ludzie tacy jak ty myœl¹ o II Wojnie Œwiatowej - mam na myœli bitwy pod niemieckim sztandarem. Czy ty jesteœ zawstydzony albo dumny z tego? Byæ mo¿e ci ludzie nie mieli wyboru? -Nie mogê siê wypowiedzieæ za wszystkich, ale wed³ug mnie to by³ zarówno czas œwietnoœci jak i upadku Europy. Zanim Niemcy przybyli do Estonii w 1941 cierpieliœmy radziecki terror. W jednym roku straciliœmy prawie 10% naszej populacji z powodu zabójstw i deportacji na Syberiê. Wiêc to by³o wiêcej ni¿ naturalne, ¿e Estoñczycy powitali Wehrmacht jako oswobodzicieli i braci. Rosjanie robili wszystko, ¿eby zniszczyæ nasze wojska. Niemcy zaoferowali nam okazjê, by im za to zap³aciæ i do³¹czyæ do najnowoczeœniejszej armii œwiata, by uderzyæ w naszego historycznego wroga razem. W niemieckich si³ach podczas II Wojny Œwiatowej by³o w przybli¿eniu 70 000 Estoñczyków. Dobrze, Estoñczycy mieli te¿ wybór, by nie walczyæ i ukrywaæ siê w lesie. Ale oni naprawdê chcieli biæ Czerwone œwinie i w³aœnie dlatego widzê ich jako bohaterów... Tak, jestem bardzo dumny z tych ludzi! OK zostawmy te kwestie... Czy mo¿esz opisaæ scenê metalow¹ w twoim kraju? Czy S¹ w Estonii jakieœ interesuj¹ce zespo³y ? -Ten rodzaj pytania zawsze wyprowadza mnie trochê z równowagi. "Scena Metalowa" jest bardzo obszerna i zawsze skomponowana, gdy¿ sk³ada siê z kilku mniejszych scen, nawet w takim ma³ym kraju jak Estonia. Ogólnie bior¹c nie jest Ÿle. Przeciwnie, scena rozwija siê doœæ dobrze. Zaczynamy wychodziæ poza martwy kr¹g, gdzie nowe style s¹ popularne. Wszyscy, którzy siê do tego nie przystosowali po prostu umknêli ze sceny. Obecnie Estoñczycy graj¹ wszystko co jest poœrodku Heavy Metalu i Grindcore. Mamy wa¿ne wydarzenia na scenie metalowej w ka¿dym tygodniu i liczne zespo³y, które zaczynaj¹ wychodziæ poza granice Estonii. Jest du¿o œwie¿ej motywacji i pomys³ów, których by³o przez d³ugi czas brak w przesz³oœci. Wydaje siê, ¿e mamy tu kilka zespo³ów o doœæ mocnej pozycji. Musi Missa, Manatark, Tharaphita, Echosilence i Horricane to zespo³y, które w przysz³oœci powinny coœ pokazaæ. W tej chwili niezaprzeczalnym liderem

wœród klubów metalowych jest zdecydowanie Hard Rock Klub. Powa¿niejsze festiwale metalowe to Hard Rock Laager w lecie i Green Christmas w zimie. Wspó³pracujecie z kilkoma wytwórniami (Ledo Takas, Skillborn Noiz, Beverina). Która wspó³praca by³a/jest najlepsza dla ciebie? -Jak dotychczas Ledo Takas by³ naszym najlepszym partnerem. Tadas wie co robi, robi to dobrze i z pe³nym poœwiêceniem. Nigdy nie obiecuje nam czegoœ czego nie mo¿na osi¹gn¹æ, a ponadto daje zespo³owi kompletn¹ twórcz¹ wolnoœæ. To, ¿e zagraliœmy na Goat Guts Tour to te¿ jego zas³uga, chocia¿ z³o¿y³ siê na to przypadek polegaj¹cy na tym, ¿e Dissimulation musia³ odwo³aæ wyjazd i my wskoczyliœmy na ich miejsce. Równie¿ wspó³praca z Juris (Beverina) by³a bardziej owocna ni¿ oczekiwaliœmy. Chocia¿ jego œrodki by³y ograniczone (a czyje nie s¹?), jego wk³ad w sukcesy Loits nie mo¿e zostaæ nie doceniony. Wielkie dziêki, bracie! Ale niestety nie mogê byæ zadowolony ze wspó³pracy z Stillborn Noiz (jeœli coœ co oni zrobili mo¿e zostaæ nazwane "dzia³alnoœci¹" w ogóle). Wed³ug informacji jakie posiadam oni ju¿ nie istniej¹. Spotykaliœmy te¿ wiele osób, które du¿o obiecywa³y i nic z tego nie wynika³o. Mam nadziejê, ¿e to ju¿ przesz³oœæ i wszyscy nasi partnerzy bêd¹ rzetelni i ich obietnice bêd¹ szczere i prawdziwe. Czy masz jakieœ oczekiwania dotycz¹ce nowej wytwórni? -Przede wszystkim uczciwe obietnice! Solidnoœæ jest najwa¿niejsz¹ rzecz¹. Nie mogê dok³adnie opisaæ naszych ¿¹dañ. Wszystko zostanie dopiero ustalone. Ale, jeœli mówimy o pe³nym albumie, oczekujê, aby wytwórnia zap³aci³a co najmniej za nasz pobyt w studio. Ale oczywiœcie wszystko jeszcze mo¿e zostaæ wynegocjowane. Co planujesz w najbli¿szej przysz³oœci? Kiedy nowy album bêdzie dostêpny? -W tej chwili uk³adamy kawa³ki do nastêpnego pe³nowymiarowego albumu. Materia³u mamy bardzo du¿o. Tylko musimy dopieœciæ wszystkie utwory. Spodziewamy siê uderzyæ do studia na pocz¹tku przysz³ego roku. Zobaczymy, kto pomo¿e nam w tym i jak to ostatecznie wypadnie. Mam nadziejê, ¿e zagramy w tym roku przynajmniej jeden koncert na Green Christmas festiwalu. W przysz³ym roku spodziewamy siê odwiedziæ Europê ponownie. Jeœli nie bêdziemy mogli zorganizowaæ pe³nego tournee, zdecydujemy siê zagraæ kilka koncertów - mo¿e na jakiœ festiwalach. Ostanie s³owo -Dziêki za wywiad. Grelewicz dyskografia: Toelised Kuningad - reh. demo 2000 Ei Kahetse Midagi - CDr 2002 [Stillborn Noiz] Ei Kahetse Midagi - tape 2002 [Baverina] Legion Estland - 7"EP 2003 [Ledo Takos] Reval - video CDr 2003 [Baverina] Ei Kahetse Midagi - digiCD 2003 [Seven Gates Of Hell] kompilacje: Dark Fire Dancing IV - CD 2001 Eesti Metalienziklopöödia 2 - tape 2000 Atlantida vol.14 - CD 2002


W

poprzednim numerze co oniektórzy mieli okazjê przeczytaæ recenzjê splitu Mastectomia / Mixomatosis. Byæ mo¿e ktoœ z Was pokusi³ siê o zdobycie tego materia³u? Jeœli jednak jeszcze wahacie siê i nie wiecie czy warto zainwestowaæ w ten materia³, to mo¿e wywiad z Marcinem z Mastectomii pomo¿e Wam ostatecznie zadecydowaæ w tej kwestii?! Bez zbêdnego przed³u¿ania zapraszam na nasz¹ pogawêdkê.

Witaj Marcin! Dzisiaj bêdê próbowa³ wyci¹gn¹æ od Ciebie trochê rzeczy o Mastectomii. Zanim jednak powo³aliœcie do ¿ycia Matectomiê brzd¹kaliœcie w Unpunished, Detmold i chyba Entrails? -Witam kolegê. Zgadza siê, graliœmy tu i tam i nie jest to nasz pierwszy zespó³. Ale to by³o dawno, jakieœ 8-10 lat temu. Nie bêdê tu opisywa³ gdzie, kto gra³, bo i tak nikogo to pewnie nie interesuje. Doœæ powiedzieæ, ¿e Unpunished wyda³ wówczas dwa materia³y (w³asnym sumptem) a reszta nic. Obecnie mieliœmy zmianê na pozycji pa³kera. Miejsce Huberta zaj¹³ Maciek (Ex-Tomb Infusion RIP), tak¿e mieszanka kapel powiêkszy³a siê jeszcze bardziej. Ale u nas tak ju¿ jest, ¿e ciê¿ko kogoœ znaleŸæ do grania i przewijaj¹ siê czêsto te same osoby. "Subcallosal Area" to pierwsza taœma z jak¹ uderzyliœcie w undergroundzie. Osobiœcie te kilka utworów, mimo niezbyt ciekawej produkcji, przypad³o mi do gustu, ale sporo pismaków nie pozostawi³o po was suchej nitki. Jakie b³êdy i braki wytykano wam najczêœciej i jak podzia³a³y na was s³owa krytyki? Jak Ty wreszcie oceniasz obecnie tamte nagrania? -Co ciekawe i co nas szczerze mówi¹c zdziwi³o, reakcje by³y raczej pozytywne he, he. A co jeszcze œmieszniejsze dobre recenzje taœma zbiera³a g³ównie za granic¹. Wydawa³o nam siê, ¿e bêdzie odwrotnie, bo tam ludzie przyzwyczajeni s¹ do dobrej jakoœci nagrañ, a tu okaza³o siê, ¿e krêcili nosem nasi rodzimi recenzenci. Oczywiœcie my mogliœmy jedynie przytakiwaæ, bo zdawaliœmy sobie sprawê, ¿e jakoœæ by³a delikatnie mówi¹c nie najlepsza. No ale czego siê mo¿na spodziewaæ po sesji nagraniowej na ¿ywca trwaj¹cej mo¿e szeœæ godzin?! Wiesz, to by³y czasy radosnej twórczoœci i chcieliœmy za wszelk¹ cenê szybko coœ nagraæ i koniecznie wydaæ. Do tego nasz gitarzysta Piotrek przeprowadza³ siê do Gdañska, wiêc czasu by³o ma³o. Jednego dnia wypatrzyliœmy studio, a drugiego ju¿ w nim siedzieliœmy. Efekty przewidywalne he,he. A co nam wytykano?

Generalnie brzmienie. Gdy uda³o nam siê z³o¿yæ ponownie sk³ad wiedzieliœmy, ¿e nastêpne nagranie zrobimy w profesionalnym studio i poœwiecimy na to tyle czasu ile trzeba. No i nauczyliœmy siê, ¿e poœpiech przy nagrywaniu jest mocno niewskazany. Obserwuj¹c wasze poczynania zauwa¿y³em, ¿e pojawialiœcie siê masowo na ró¿nych kompilacjach i w zine's co mog³o tylko wskazywaæ na dobr¹ promocjê. Z koncertami nie by³o ju¿ chyba tak weso³o, choæ wszêdobylski Szpajdel za³atwia³ wam kiedyœ nawet jakieœ koncerty w Belgii i Holandii? Jak to wszystko przedstawia siê obecnie? -Nie jest u nas ró¿owo z koncertami, przyznajê. Mnie mocno boli to, ¿e mamy propozycje grania naprawdê z wielu miejsc w Polsce i zagranic¹, a graæ rzadko kiedy mo¿emy. Sk³ada siê na to wiele czynników. Trzech z nas pracuje, czasem do póŸnego wieczora, ja studiujê, mam pozajmowane czêsto weekendy i ciê¿ko nam po prostu znaleŸæ termin odpowiadaj¹cy wszystkim. Tak wiêc gramy pojedyncze gigi jak tylko uda nam siê wyrwaæ z tego kieratu. Pod koniec maja b¹dŸ czerwca planujemy jak¹œ trzydniow¹ mini traske. Ale wiadomo jak to jest z planami... Pod koniec kwietnia graliœmy jeden gig w ramach Grind Tour de Pologne II. I to tyle naszego grania dotychczas w tym roku. Z promocj¹ jest za to ok. Nie narzekamy na to, ale du¿o te¿ poœwiêcamy temu uwagi. No i bardzo nam pomaga jednak Mikael z Downfall. Bez niego na wiele rzeczy nie moglibyœmy sobie po prostu pozwoliæ z braku finansów. Niejaka Unite Bleeding Tapes Prod. wypuœci³a kiedyœ split kasetê Mastectomii z kanadyjskim Fuck The Facts. Co to za historia? -Dok³adnie nie wiem jak to wysz³o. Zajmowa³ siê tym Marek, nasz wokalista. Kaseta jest dostêpna w sumie niedrogo, bo 5 z³ wliczaj¹c przesy³kê. Na splicie jest kilka kawa³ków, które znalaz³y siê póŸniej na naszym split CD z Mixomatosis. Fuck The Facts gra fajn¹ muzê z automatem perkusyjnym. Okreœlaj¹ to jako

experimental grind core, chocia¿ bardziej jest to death/grind. Jeœli ktoœ chcia³by tego pos³uchaæ to proszê pisaæ do mnie. Kolejny split z waszym udzia³em i jak dot¹d ostatnie nagrania Mastectomii firmuje Downfall Rec. Znalaz³ siê tam te¿ hiszpañski Mixomatosis. Od kogo wysz³a inicjatywa tego wydawnictwa i ile zap³aciliœcie Hiszpanom aby znaleŸæ siê razem z nimi na jednym kr¹¿ku? :) -Inicjatywa wysz³a od Mikaela z Downfall. Szukaliœmy wytwórni na œwie¿o nagrany wówczas materia³ i on pierwszy siê odezwa³ i zagwarantowa³ nam najszybszy termin wydania (ach znów ten poœpiech he,he). W sumie mogliœmy poczekaæ, bo jak siê okaza³o wcale nie by³o to tak szybko. Czekaliœmy ponad rok na samo wydanie i kolejne pól na same p³ytki. Uk³on dla urzêdu celnego w tym miejscu siê nale¿y, który to zatrzyma³ i cofn¹³ nasze p³yty, przez co musieliœmy czekaæ parê miesiêcy d³u¿ej... Mikael znalaz³ te¿ Mixomatosis, które by³o jak widaæ równie¿ zainteresowane wydaniem splitu. Nasz udzia³ by³ w tym ¿aden. Na omawianym splicie nie widzê zbyt wielu nowych utworów, czêœæ z nich pochodzi jeszcze z "Subcallosal Area". Czy¿byœcie byli zbyt leniwi na skompletowanie ca³kowicie nowego materia³u? Osobiœcie traktujê to jako ciekawostkê i podsumowanie tych kilku lat dzia³alnoœci zespo³u. -No tak, to faktycznie mo¿e dziwnie wygl¹daæ, ¿e prawie po³owa kawa³ków to te same numery z dema 'Subcallosal Area'. W sumie to by³o kilka powodów, ¿e tak to wysz³o. Raz, ¿e mieliœmy roczn¹ przerwê w graniu. Nic przez ten czas nie tworzyliœmy. Leniwi nie jesteœmy, ale jak jest brak pomys³ów na tworzenie to te¿ nie robimy niczego na si³ê. Nie t³uczemy nowych kawa³ków tak aby jakieœ by³y. Druga sprawa to w³aœnie ta s³aba jakoœæ naszego dema. Chcieliœmy mieæ te kawa³ki nagrane z porz¹dnym brzmieniem, bo uwa¿aliœmy, ¿e s¹ fajne i warto by by³o je jednak


umieœciæ na jakimœ bardziej dostêpnym materiale ni¿ demo. Wasze ok³adki wyró¿niaj¹ siê spoœród Death/Grind/Gore'owych kapel tym, i¿ nie ma na nich ¿adnej krwi, flaków, bia³ych robaków itd. Jestem ciekawy co myœlisz o twardzielach, którzy zdobi¹ swoje wydawnictwa œci¹ganymi z internetu poza plecami staruszków ró¿ne okropieñstwa? Czy jest jakaœ gore'owa ok³adka, która okaza³a siê tak paskudna, ¿e na jej widok po prostu Ciê odrzuci³o? -He, he, chyba przypominam sobie taka jedn¹ Haemorrhage z winyla, bodaj split z Damnable. W sumie nie wiem co ludzi jara w takich rzeczach. Mo¿e intryguje ich to co mo¿na zrobiæ z ludzkim cia³em, a mo¿e s¹ po prostu chorzy he, he. Nie wiem naprawdê. Niektórym mo¿e siê wydaje, ¿e jak graj¹ death/gore/grind to takie ok³adki to mus, bo s¹ czymœ co identyfikuje ich muzykê. Na pewno wp³ywaj¹ na taki wybór te¿ teksty. W Mastectomii rzadko przewijaj¹ siê jakieœ gorowe motywy, choæ nie mówiê, ¿e nie ma takich tekstów he, he. W ka¿dym razie niech sobie ludzie umieszczaj¹ na swoich ok³adkach co chc¹. Mog¹ byæ i tony flaków. My nie widzimy takiej potrzeby. Wspomina³eœ mi ostatnio, ¿e posadê pa³kera w Mastectomii obj¹³ Maciek z Tomb Infusion. Ta kapela to stare dzieje naszego undergrondu i chyba jedyna kapela z £om¿y, o której by³o coœ g³oœniej s³ychaæ!? Dobrze wiedzieæ, ¿e s¹ jeszcze ludzie ze starszej gwardii, którym chce siê jeszcze coœ dzia³aæ na scenie... -Wow! Mi³o, ¿e ktoœ jeszcze pamiêta Tomb Infusion he, he! To by³a obok Unpunished chyba jedyna, jeœli mo¿na tak powiedzieæ eksportowa ³om¿yñska kapela. Wydali podobnie jak Unpunished dwa materia³y i równie¿ siê rozpadli. Maciek mia³ wieloletni¹ przerwê w graniu, ale szybko z³apa³ rytm. Jest naprawdê dobry. To taki robocik, którego sadza siê za garkami i on z cyfrow¹ precyzj¹ sobie tam coœ stuka he, he. Czy wasza wspó³praca z Downffal Rec. to jednorazowe przedsiêwziêcie, czy mo¿e zagoœcicie tam na d³u¿ej? Podobno mieliœcie kilka innych propozycji wspó³pracy? -Nie wiem jak to bêdzie dalej. Za wczeœnie o tym myœleæ. Na razie Mikael wywi¹zuje siê z umowy, powoli, ale zawsze. Najwa¿niejsze, ¿e zaj¹³ siê promocja i zapewni³ nam p³yty, zarówno promo CD i CD do sprzeda¿y. Nie zaniedba³ promocji. Dla takiego zespo³u jak my to naprawdê bardzo wa¿ne, bo nas na to nie by³oby po prostu staæ, wiêc jesteœmy zadowoleni. Ale jego dzia³alnoœæ siê rozrasta, ma coraz wiêcej kapel, wydaje ich materia³y, musi poœwiêcaæ im czas i generalnie ma³o ma u siebie kapel z tak¹ muzyk¹ jak nasza. My nastêpny materia³ chcemy nagraæ na full CD i bêdziemy chyba raczej szukali wytwórni, która zajmuje siê g³ównie tak¹ muz¹. Ale bêdziemy siê tym martwiæ jak wyjdziemy ze studia. A do tego jeszcze kupa czasu. Co do innych propozycji to faktycznie kilka dostaliœmy. Z tego co ja pamiêtam to by³y jeszcze z Bizzare Leprous Prod., z Uxicon Rec., z jakiejœ w³oskiej wytwórni, której nazwy ju¿ nie pamiêtam i chyba z jakiejœ wytwórni z Ameryki Po³udniowej. A Downfall odpowiedzia³o nam najszybciej, od razu przedstawi³o warunki, a na wiêcej szczêœcia to my wówczas nie liczyliœmy. Jak widzisz przysz³oœæ Mastectomii? Macie jakieœ szczególne marzenia odnoœcie tego zespo³u? -Moim g³ównym marzeniem jest mieæ stabilny sk³ad, skoñczyæ nowy materia³, nagraæ go, wydaæ i pograæ masê koncertów ha, ha. No ale znaj¹c moje szczêœcie pewnie siê nie spe³ni. Ale jeœli taka by³aby nasza przysz³oœæ to mi to by wystarczy³o i by³bym szczêœliwym cz³owiekiem he, he. Na koniec nie pozostaje nic innego jak skrobn¹æ kilka s³ów o najbli¿szych planach, postawiæ browca i ³adnie siê po¿egnaæ... -Jeœli wszystko pójdzie dobrze to w tym roku powinniœmy skoñczyæ nowy materia³. Przez ostatnie piêæ miesiêcy æwiczyliœmy nowego perkusistê, wiêc na tworzenie czegoœ nowego nie by³o zbytnio czasu. Browca postawiê jak siê spotkamy. Pozdrawiam wszystkich, którzy dotarli a¿ tutaj i nie posnêli. Dziêki! Maciach dyskografia: Subcallosal Area - demo 1999 Mastectomia/Fuck The Facts - split tape 2000 Mastectomia/Vomito - split tape 2001 Mastectomia/Mixomatosis - split CD 2001

BLITZKRIEG 2003 15. 09. Opole

Vader Decapitated Frontside Vesania Zacznijmy od formalnoœci. Biletów sprzedano ponoæ, ponad 300, ale wiele wskazywa³o na to, ¿e niektórym pomyli³ siê albo termin, albo sala... No có¿, jeœli wiêcej ¿adna z metalowych kapel nie bêdzie chcia³a graæ w Opolu, to siê zbytnio nie zdziwiê. Z drugiej strony warto by³oby organizowaæ takie imprezy w trakcie roku akademickiego, bo wtedy miasto zasila braæ studencka, która z pewnoœci¹ podnios³aby frekwencjê. Ale nie bêdê narzeka³ wiele, bo, pomimo i¿ sala przeœwieca³a pustkami, to mia³o to walor w postaci mo¿liwoœci swobodnego ogl¹dania wystêpu z ka¿dego niemal miejsca sali. Teraz to ju¿ przyjemnoœæ (zale¿y który wystêp omówimy). W sk³adzie touru, poza Vader, prezentowa³y siê: blackowa Vesania, hardcorowcy z Frontside oraz deathowy Decapitated. I tak jak ró¿nych podziwialiœmy przedstawicieli ciê¿kiego grania, tak te¿ dla mnie ró¿norodnie toczy³ siê ten koncert. Vesania rozpoczyna³a ca³e przedstawienie. Bardzo podobaj¹ mi siê ich studyjne dokonania, uwa¿am, ¿e to jeden z lepszych i twórczych zespo³ów w obecnej chwili na polskiej scenie. Potwierdzaj¹ to zarówno na splicie z Black Altar, jak i na swoim debiucie "Firefrost Arcanum". Niestety, na koncercie nie uda³o siê przekonaæ o tym zebranych maniaków. Widaæ to by³o po raczej ma³o entuzjastycznym przyjêciu przez publicznoœæ zebran¹ w opolskim Kotle. I co mnie najbardziej uderzy³o, najmniej by³o w tym winy samych muzyków, którzy robili wszystko, aby ich wystêp by³ atrakcyjny. I tak: makija¿e, ogieñ, dzikoœæ, nie by³y w stanie wygraæ z fatalnym nag³oœnieniem zespo³u. Gitara momentami w ogóle gdzieœ ginê³a. Ale czego mo¿na oczekiwaæ, gdy pulpit techniczny dla zespo³u by³ kilkakrotnie mniejszy od tego, którym nag³aœniano Vader. Taki los supportu??? Vesaniê po¿egnano bez entuzjazmu. Po piewcach Rogatego na scenie zamontowa³y siê "osi³ki" z Frontside. Zespó³ prezentuje bardzo szybki, energiczny hardcore, który jednak preferencyjnie odbiega od moich muzycznych zainteresowañ. Ale sam wystêp Frontside to istna burza, która siê przetoczy³a wewn¹trz Kot³a. Œwietny kontakt z publik¹, mocne skandowane polskie teksty, widowiskowa "choreografia" mog³y siê podobaæ. Osobiœcie uwa¿am, ¿e Frontside mo¿e zaliczyæ ten koncert do udanych. Obejrza³em go z przyjemnoœci¹, w odosobnieniu nieco siê bujaj¹c w takt rzeŸni, któr¹ urz¹dzili sobie "Dzwonek" i spó³ka. Decapitated to takie jakby wprowadzenie do œwiata œmieræmetalu i rozgrzewka przed "blitzkriegiem" Vadera. Zespó³ techniczny a¿ do bólu, muzyka mog³aby broniæ siê sama, ale ch³opaki powinni robiæ to tylko w studio i z g³oœników naszych odtwarzaczy. Na scenie byli s³abi, bez ruchu i tak jakby przyklejeni do swoich uprzednio upatrzonych pozycji. Braku wizerunku scenicznego na pewno nie uatrakcyjni headbanging gitarzystów, zreszt¹ i tak dosyæ niemrawy. Z tego wystêpu mia³em tylko jedno dobre wra¿enie (estetyczne????): wokalista zespo³u na tle œwiate³ wygl¹da³ nawet naprawdê upiornie, a nawet demonicznie... Byli jednak najs³abszym punktem tego koncertu. Trzy zespo³y, trzy ró¿ne rodzaje ciê¿kiej muzy, oko³o dwóch godzin grania. I... zmiana dekoracji... P³achty materia³u ociekaj¹ce krwi¹ na tle odwróconego krzy¿a. Po³¹czenie czerni i czerwieni spotêgowa³o oczekiwanie na gwiazdê. Po intro zespó³ pojawi³ siê na scenie, Docent, Mauser, Peter i Novy. I zagrali... By³em bardzo ciekawy tego wystêpu Vader, gdy¿ wielu zarzuca³o ch³opakom, ¿e ju¿ siê wypalili, ¿e nie ma w nich radoœci, ¿e teraz to tylko rzemios³o jak ka¿de inne. Ten wystêp, to ca³e tour mia³o chyba tak¿e wielkie znaczenie dla zespo³u, by potwierdziæ tak¿e s³usznoœæ zmiany sk³adu. W zasadzie opis tego seta powinien byæ krótki i nie ulegaj¹cy ¿adnym sprzeciwom. VADER RZ¥DZI!!! Vader im starszy tym lepiej smakuje... Jeœli mam byæ szczery, to uwa¿am, ¿e Novy jest dla zespo³u tym, czym powietrze dla ludzi. Wniós³ tyle œwie¿oœci i tyle energii, tak umiejêtnie wkomponowa³ siê w tryby tej machiny zniszczenia, ¿e wcale nie mia³em wra¿enia, ¿e jest tam nowym cz³onkiem. Œwietnie uzupe³nia³ siê z ch³opakami. Vader gra³ krótko, jak dla mnie, bo tylko godzinê 15 minut, ale tak intensywnie, ¿e w zasadzie wystarczy³o. Radoœæ grania przynosi³a radoœæ ogl¹dania, da³em siê ponieœæ temu szaleñstwu. Ostatni raz widzia³em Vader rok temu w Katowicach i sam by³em sk³onny podpisaæ siê pod opini¹, ¿e nasz eksportowy zespó³ powinien trochê odpocz¹æ od grania. Ale teraz powiem bij¹c siê w piersi, ¿e Vader powinien graæ, graæ, nagrywaæ kolejne p³yty i graæ. Prawdziwym zwieñczeniem tego wystêpu by³o szaleñcze wykonanie coveru, kogo? Kto by³ ten wie... a sk³ad Vader zosta³ uzupe³niony przez muzyków wszystkich wystêpuj¹cych tego wieczora kapel. ¯yczê Vaderowi takiej si³y i mocy jak w Opolu. I niech leje siê krew... Bedi


N

aer Mataron to jeden z tych zespo³ów które konsekwentnie pod¹¿aj¹ swoj¹ drog¹. Zw³aszcza teraz kiedy scena w Grecji jest... jaka jest. Byæ mo¿e w tym momencie obra¿ê uczucia co poniektórych, ale nic nie poradzê, ¿e zespo³y które liczy³y siê dla mnie, obecnie nie istniej¹ albo co gorsza nagrywaj¹ gnioty. Oczywiœcie sprawa dotyczy wy³¹cznie sceny black metal, bo przecie¿ Nightfall, który ostatnio nagra³ chyba najlepsz¹ p³ytê w dyskografii, do sceny black metal nie nale¿y. Ja wiem, ¿e Grecja zawsze by³a kuŸni¹ dobrych zespo³ów, jednak obecny trend jaki panuje w tym kraju w black metalu, jakoœ nie przypad³ mi do gustu. Z wyj¹tkiem mo¿e jeszcze dwóch zespo³ów (które byæ mo¿e pojawi¹ siê w przysz³ych numerach), jedynie Naer Mataron wyda³ w tym roku p³ytê, a poniewa¿ ju¿ dawno zapowiada³em Morpheasowi (wokal i gitary) wywiad - czas by³ najwy¿szy spe³niæ obietnicê. A oto zapis naszej konwersacji... Na pocz¹tek musze spytaæ o wasz jubileusz... Czy ju¿ siê do niego przygotowujecie? Jak zamierzacie uczciæ 10-lecie dzia³alnoœci? -Ha, ha... No proszê... chyba lubisz œwiêtowaæ? Niestety nie mogê ciê zaprosiæ bo nie planujemy hucznej zabawy. Planujemy za to uczciæ nasz¹ dekadê CD "Aghibasiin-Lessons On How To Defeat Death". Bêdzie to limitowane do 1000 egzemplarzy rêcznie numerowane wydawnictwo, na którym znajd¹ siê stare kawa³ki w innych wersjach, jeden nowy numer (nigdzie nie publikowany) oraz specjalny bonus na komputer - nasz set z koncertu jaki zagraliœmy u boku Rotting Christ. P³yta zostanie wydana przez Shadow Face Records i... to wszystko! Zapewne trudno ci uwierzyæ ale tak jest, no mo¿e zagramy jeszcze kilka koncertów, kto wie..!? Dlaczego na nastêpcê "Skotos Aenaon" musieliœmy tak d³ugo czekaæ? I jak oceniasz wasze najnowsze dzie³o? -W listopadzie pojawi¹ siê nasze dwie p³yty na wynylach, Undercover Rec., wyda "Up From The Ashes", a Apocalyptic Empire Records "River At Dash Scalding". Oczekujemy równie¿ wydania "Aghibasiin -…" na CD. Jak widzisz jest tego sporo na

zaledwie dwa miesi¹ce. Jednak gdy chodzi o nowy materia³ zawsze pracujemy d³u¿ej i tak na nastêpcê "River At Dash Scalding" poczekamy teraz... mo¿e do lata 2004? Skomponowaliœmy ju¿ kilka utworów, ale u nas proces tworzenia wygl¹da trochê inaczej ni¿ u innych zespo³ów. Albo ja albo Kaiadas komponuje muzykê, rejestruje j¹ na CD i reszta szuka odpowiednich czêœci aby dope³niæ ca³oœci. Jeœli chodzi o mnie to komponujê muzykê zgodnie z tym co czujê, bardzo czêsto mam najpierw s³owa, a wtedy do nich uk³adam muzykê. I tu w³aœciwie jest odpowiedŸ na pierwszy cz³on pytania - czasami naprawdê trudno jest wydaæ coœ, gdy nie chcesz robiæ tego "na si³ê", bo musisz... Poza tym ka¿dy z nas ma pracê i musimy te¿ zarabiaæ na ¿ycie, jak siê domyœlasz nie mamy z muzyki pieniêdzy... Zreszt¹ i tak nie dla nich tworzymy. Co do oceny... hmm... zostawiam j¹ tobie dla mnie to najlepszy album jaki nagraliœmy dotychczas. Ciê¿ko siê z tob¹ nie zgodziæ ha, ha... To prawda, ¿e nagraliœcie "River At Dash Scalding" w ci¹gu jednego tygodnia? Jak to mo¿liwe aby tak dobry album zarejestrowaæ w tak krótkim czasie? -To jest mo¿liwe ha, ha... Dziêki za t¹ ocenê ha, ha... Ale wiesz, tak d³ugi czas na nagranie p³yty to nie

nowoœæ dla nas. Jesteœmy wrêcz do tego przyzwyczajeni. Nawet nie wiem czy nie za d³ugo nagrywaliœmy, "Skotos Aenaon" zosta³ nagrany w 38 godzin!!! Ha, ha... NieŸle ciê zaskoczy³em, co? Tak czy owak w nagraniu "River At Dash Scalding" by³a jedna sprawa niesamowita - nasz perkusista Warhead. Zarejestrowa³ on wszystkie partie bêbnów w jeden dzieñ! To nie jest cz³owiek - to cholerne zombie ha, ha... Czyli mo¿na traktowaæ Warhead'a jako regularnego cz³onka Naer Mataron? -Tak, zdecydowanie Warhead jest regularnym cz³onkiem hordy. Mogê ci zdradziæ ciekawostkê, ¿e w ¿yciu prywatnym to bardzo spokojny cz³owiek, ale gdy tylko siada za bêbnami staje siê "fucking war machine"! Jesteœmy zadowoleni z niego, to bardzo szybki i techniczny muzyk. Dziêki niemu równie¿ p³yta brzmi naprawdê dobrze... A ile w tym zas³ugi waszego realizatora i wydawcy? Bo to Magus zaj¹³ siê realizacjê, prawda? -Po czêœci masz racjê, ale tak w³aœciwie to produkcj¹ zajêliœmy siê wspólnie z nim i Embryo. Natomiast najwiêkszy wk³ad w brzmienie mamy wy³¹cznie my. Inna sprawa, ¿e Magus i Black Lotus zajmuje siê ca³oœci¹ promocji i dystrybucji (w Niemczech natomiast Sureshot Worx). I tu ma spore pole do popisu - uprzedaj¹c Twoej pytanie - jesteœmy zadowoleni. Tak? A jakie jest zainteresowanie waszym nowym wydawnictwem ze strony fanów i ze strony mediów? Czyta³em na waszej stronie, i¿ pierwsze wydania p³yt "Up From The Ashes" i "Skotos Aenaon" s¹ kompletnie wyprzedane ale szykujecie wznowienie w doœæ ciekawej formie. -Odzew ze strony fanów i prasy jest naprawdê konkretny. Czyta³em wiele pozytywnych recenzji i


mam namyœli prasê podziemn¹, a nie wielkie magazyny - a to jest bardzo wa¿ne dla nas. Wa¿ne dla prawdziwego Black Metalu a nie komercyjnego œcierwa. Co do fanów, to wydaje mi siê, ¿e mamy ich coraz to wiêcej, z ka¿dym albumem. Dobrze, ¿e wspomnia³eœ o pierwszych albumach - rzeczywiœcie s¹ ca³kowicie wyprzedane, jednak na dzisiaj nie umiem powiedzieæ kto wyda reedycje. Planowaliœmy zrobiæ to w Black Lotus i chodzi³o nam o wznowienie dwóch p³yt w cenie jednej... Zobaczymy... Na razie bêd¹ obie p³yty na winylach. W jednym z wywiadów powiedzia³eœ m.in "black metal is not just music". Trzeba przyznaæ, ¿e ostatnimi czasy spotykam siê z takimi wypowiedziami bardzo czêsto - ale komentarze s¹ bardzo ró¿ne. Jak ty byœ skomentowa³ te s³owa? -Có¿, wiem doskonale, ¿e ostatnimi czasy takie zdania podaj¹ doœæ czêsto i nie zawsze z ust konkretnych osób. Black Metal jest muzyk¹ która musi siê ³¹czyæ z filozofi¹, religi¹ i innymi rzeczami, które oddzielaj¹ nas od szarej masy... Black Metal to œcie¿ka któr¹ kroczysz przez ca³e ¿ycie. To nie jest muzyka dla samej muzyki, która ma bawiæ s³uchaczy dzisiaj, bo to jest modne. To jest muzyka, która tworzy twoje wnêtrze, rozwija ciê duchowo, pobudza myœlenie i neguje k³amstwa. Mam nadziejê, ¿e rozumiesz o co mi chodzi. Rozumiem ciê doskonale… Ciekawe ilu twoich pobratymców podziela to zdanie? Wiem, ¿e utrzymujecie kontakty z dwoma zespo³ami Rotting Christ i Septic Flesh - co s¹dzisz o ich ostatnich p³ytach? (Zw³aszcza o "Summerian Daemons" bo jak dla mnie egzaltacja tym wydawnictwem jest lekko naci¹gana)... -"Summerian Daemons" Septic Flesh to dobry album. Podoba mi siê, ¿e nie jest to "mój" gatunek muzyki. Pewnie nie wiesz, ale Septic Flesh jest ju¿ histori¹, ju¿ nie istniej¹... Dos³ownie 2-3 tygodnie temu rozpadli siê. Co do Rotting Christ… Bardzo szanujê ten zespó³, ale nie us³yszysz ode mnie nic dobrego o "Gnosis". Ostatni, dobry album Rotting Christ to "Thy Mighty Contract" z 1993 roku ha, ha... Có¿ jestem fascynatem starego Black Metalu. Nie lubiê wiêkszoœci nowych p³yt... Powiem ci, ¿e dla mnie - jeœli wzi¹æ pod uwagê wasz¹ scenê - licz¹ siê tylko trzy zespo³y. Pierwszy to kultowy Necromantia, drugi to Rotting Christ (stary) i wreszcie trzeci - Naer Mataron. A wiesz dlaczego zaliczam was do wielkiej trójcy? Poniewa¿ Naer Mataron nigdy nie gra³ typowego dla greckiej sceny Black Metalu. I nigdy nie brzmieliœcie jak kolejny klon Necromatii. -Zawsze byliœmy zadania, ¿e ¿yj¹c w tym samym kraju, nie musimy wcale graæ tak samo, jak inne zespo³y tej sceny. Chcieliœmy znaleŸæ swój styl, nie koniecznie przepe³niony brzmieniem naszych

legend. Necromantia i Rotting Christ to wielkie zespo³y, maj¹ swój status (nawet jeœli osobno nagrywaj¹ dziwne p³yty ha, ha...), ale my nie musimy pod¹¿aæ ich drog¹. My komponujemy muzykê w odmiennym klimacie i raczej, mimo poszukiwania w³asnego stylu, ma ona odnoœniki w Skandynawskich prototypach. Helleñskie elementy - jeœli takich siê doszukasz - to wy³¹cznie na pierwszym wydawnictwie. Naer Mataron to zespó³ bardzo zaanga¿owany ideologicznie - czy czêsto ludzie myl¹ wasze narodowe zaanga¿owanie z politycznym? -Bardzo czêsto... Naer Mataron nigdy nie by³ politycznym zespo³em. Jednak¿e, nasze teksty dalej bêd¹ dotyczy³y staro¿ytnego europejskiego panteonu, naszych przodków, ich bitew, staro¿ytnych wartoœci - zwyczajów i tradycji Hellady. Z twoich wypowiedzi wnioskuje, fascynacjê Hellad¹ i uwielbiasz jej przesz³oœæ - co w tym wypadku powiedzia³byœ o zespo³ach które... no w³aœnie, znasz Baltak? -To gówno!? Ha, ha... wiedzia³em, ¿e to powiesz. Pieprzyæ go! Wróæmy wiêc do p³yty... przyznam siê, ¿e sporym zaskoczeniem by³ dla mnie cover Ved Buens Ende. Sk¹d taki pomys³? Ci¹gle was ci¹gnie na pó³noc ha, ha... -To by mój pomys³… Ved Buens Ende, a szczególnie ten utwór, swego czasu bardzo wp³yn¹³ na moje ¿ycie. Czu³em, ¿e kiedyœ muszê z³o¿yæ ho³d... Zdecydowaliœmy, ¿e ten czas nadszed³ i zamieœciliœmy go na "River At Dash Scalding" CD i tyle... ¯adnych ci¹got na pó³noc ha, ha... Kolejn¹ niespodziank¹ by³ dla mnie udzia³ Nordvargr of the Swedish MZ412... W tym momencie muzyka brzmi jak soundtracks. Zdaje siê, ¿e znacie siê doskonale? Nie planujecie czasem jakiegoœ projektu na boku? -Wk³ad Nordvargr by³ bardzo cenny. Zdecydowanie polubi³em te tematy, które Nordvargr stworzy³ dla Naer Mataron. Nie mogê powiedzieæ, ¿e my jesteœmy dobrymi przyjació³mi. Ale mamy bardzo dobry kontakt, darzymy siê szacunkiem. Nie planujemy ¿adnych ubocznych projektów, jednak to jest stan rzeczy na dziœ i nie mogê powiedzieæ, ¿e w przysz³oœci nie zmienimy zdania. Pamiêtam, ¿e na ulotkach reklamuj¹cych poprzednia p³ytê nazwa wydawcy by³o przez was zamazana. Wydawa³o mi siê ¿e nie bêdziecie wspó³pracowaæ wiêcej z Black Lotus, a tu proszê... Czy¿by zgoda? -Có¿, to nie by³o tak. Nasza wytwórni¹ przy ca³ym ogromie zalet, ma jedn¹ wadê ha, ha... Nie przepada za sprzeda¿¹ indywidualn¹ p³yt, woli sprzeda¿

hurtow¹. Dlatego skoro my rozsy³aliœmy ulotki, nie chcieliœmy aby ktoœ kto, chcia³ kupiæ p³ytê spotka³ siê z problemami, d³ugim oczekiwaniem czy nawet odmow¹. Mo¿e wyda ci siê to dziwne ale prawda jest taka, ¿e Black Lotus to ma³a wytwórnia, wydaj¹ca sporo p³yt ale nie zatrudniaj¹ca wystarczaj¹co osób. Oto ca³a tajemnica... Jednak jak powiedzia³eœ wersje LP wydajecie dla zupe³nie innych wytwórni, czy¿by w Grecji podobnie jak w Polsce, ma³o kto s³ucha³ muzyki z p³yt winylowych? -Nie jest tak Ÿle... Znam sporo maniaków s³uchaj¹cych tylko winyli. Ja równie¿ do nich siê zaliczam, wolê s³uchaæ LP ni¿ CD. Jednak Black Lotus wydaje wy³¹cznie CD, dlatego skorzystaliœmy z ofert innych wydawców. Wiem, ¿e wszyscy muzycy Naer Mataron maj¹ zwyk³¹ pracê. Ale zaskoczeniem by³o dla mnie, ¿e Kaiadas jest bokserem. Czy to dobra praca dla muzyka? -Ha, ha, ha… nie wiem... Kaiadas jest zadowolony. Wiesz… Walki bokserskie przy dŸwiêkach Beherit, czy to nie jest wspania³e ha, ha... No nieŸle ha, ha... Mo¿e to dobry sposób na zwyciêsk¹ walkê ha, ha.. Fajnie siê gawêdzi ale musimy ju¿ koñczyæ. Zawsze mnie zastanawia³o co oznacza wasza nazwa... -Naer Mataron jest czymœ w rodzaju Hadesu. Nazwa pochodzi z czasów Sumeryjskich i oznacza w dos³ownym t³umaczeniu "Pa³ac Prochów". Ok., zosta³o ci ostatnie s³owo... -Dziêki za wsparcie! Myœl pozytywnie... Hail Zeus, Hail Wotal! 7ibi

dyskografia: The Awakening of the Ancient Greece - demo 1994 The Great God Pan - promo 1997 Up from the Ashes - CD 1998 [Black Lotus] Skotos Aenaon - CD 2000 [Black Lotus] Skotos Aenaon - LP 2001 [Aphelion] A Holocaust in Front of God's Eyes - EP 2002 [Aphelion] River At Dash Scalding - CD 2003 [Black Lotus] Up from the Ashes - LP 2003 [Undercover] River At Dash Scalding - LP 2003 [Apocalyptic Empire] Aghibasiin - Lessons On How To Defeat Death - CD ? kompilacje: Tribute to Bathory - CD /utwór "Equimanthorn"/ Tribute to Celtic Frost - CD /utwór "Return to the Eve"/

www.naermataron.cjb.net


Dew-Scented nie jest dobrze znany polskim fanom metalu. Czy móg³byœ jakoœ przybli¿yæ swój zespó³, zwa¿ywszy na to, ¿e nie jesteœcie m³odym zespo³em... -Masz racjê warto na pocz¹tku przybli¿yæ mój zespó³. Jako Dew-Scented wystartowaliœmy oko³o 1992 roku. Na prze³omie 93/94 nagraliœmy demo "Symbolization" (zreszt¹ to niektórzy powinni znaæ, demo ukaza³o siê równie¿ w Polsce wydane przez Carrion Rec.). Nastêpnie podpisaliœmy kontrakt z SteamHammer / SPV na wydanie debiutanckiego kr¹¿ka. P³yta "Immortelle" ukaza³a siê w 1996 roku. P³yta ta oprócz sporego zainteresowania fanów przynios³a spore zmiany, sk³adu a w konsekwencji tego zmianê wytwórni. Nastêpne dwa albumy "Innoscent" '98 i "Ill-natured" '99 wydaliœmy dla GSM. Po wydaniu "Ill-natured" zainteresowa³a siê nami Nuclear Blast Rec. i w 2002 wydali nam kolejn¹ p³ytê "Inwards", a obecnie najnowszy "Impact". Aktualny sk³ad zespo³u to Florian - gitary, Uwe - bêbny (obaj w sk³adzie od pierwszej p³yty), Hendrik- gitary (od nagrania "Inwards"), Alex - bass (znany z niemieckiego Obscenity) i ja - wokale. Nowy album zbiera same pochlebne recenzje na ca³ym œwiecie i jest szansa, ¿e nie d³ugo ruszymy na trasê, tak wiêc wszystko zapowiada siê dobrze. W zasadzie gdybyœ potrzebowa³ bardziej szczegó³owych informacji to po prostu zajrzyj na www.dew-scented.de Wasz¹ historiê podzieli³eœ na dwa etapy. Pierwsza czêœæ to wydawnictwa do "Ill-natured", gdzie poszukujecie swojego stylu. Druga czêœæ to dwa zabijaj¹ce albumy "Inwards" i "Impact"... -Tak, w³aœnie jest! Wci¹¿ jestem zadowolony z wczeœniejszych wydawnictw, to by³y rewelacyjne czasy (pod pewnym wzglêdem). Ale z drugiej strony jeszcze raz muszê podkreœliæ nasze problemy ze

K

sk³adem, co nie pozwala³o nam skupiæ siê w 100% na samym tworzeniu. "Rdzeñ" zespo³u jest ju¿ razem wiêcej ni¿ 5 lat i na pewno dotarliœmy do punktu, z którego doskonale widaæ co chcemy osi¹gn¹æ. Wiemy jak nagraæ materia³ aby nam siê podoba³, jakie brzmienie uzyskaæ. "Ill-natured" wci¹¿ mi siê podoba, ale nie jestem zadowolony z produkcji tej p³yty, jednak na koncertach wci¹¿ gramy 2-3 utwory z tej p³yty. Teraz jak o tym mówimy zastanawiam siê, czy nie jest to najbardziej techniczny materia³... gdyby nie ta produkcja... Poza tym brakuje tam przestrzeni. Ale to by³ doskona³y przyczynek do nagrania jeszcze lepszego albumu, jakim jest "Inwards". Dodaliœmy przestrzeni i w po³¹czeniu z rewelacyjn¹ produkcj¹ Andiego Classena wreszcie zabrzmia³o to œwietnie. Z Andym pracowaliœmy równie¿ nad "Impact" i ponownie nie zawiedliœmy siê - to fachowiec! Ale nie tylko nasze coraz to wiêksze doœwiadczenie i konkretny realizator by³ przyczyna naszego rozwoju, równie¿ zmiana wytwórni na w pe³ni profesjonaln¹, wp³ynê³a na nas. Ju¿ wiem kto zaj¹³ siê produkcj¹ a gdzie zosta³o sp³odzone wasze ostatnie dziecko - "Impact"? -Tak... za produkcjê odpowiedzialny by³ Andy Classen, natomiast p³yta zosta³a nagrana w jego Stage One studio w Buehne, w Niemczech. To najlepsze jaki mog³o siê nam przydarzyæ, Andy jest po prostu najlepszy, rozumie co chcemy osi¹gn¹æ i wyciska z nas wszystko co najlepsze ha, ha... Myœlê, ¿e taki stan rzeczy mo¿e wyst¹piæ wy³¹cznie u muzyka, a Andy by³ przez d³uuuugi czas gitarzyst¹ Holy Moses. On doskonale rozumie Metal. Pracowa³y z nim równie¿ takie zespo³y jak: Krisiun, Disbelief, Ryker's, Rotting Christ, Suidakra, ale nie tylko. "Impact" jest nie tylko kryszta³owo przejrzysty ale równie¿ agresywny i "mia¿d¿¹cy koœci". Czy mo¿na

prosiæ o coœ wiêcej? Nie da siê zauwa¿yæ, ¿e to dwa ostatnie wasze albumy "Inwards" i "Impact" robi¹ najwiêksz¹ furorê. Czy móg³byœ je porównaæ? -W zasadzie wole jak robi¹ to inni… Zdajesz sobie sprawê, ze nie bêdê ca³kowicie neutralny? Sam nie wiem czy potrafiê napiêtnowaæ nasze b³êdy ha, ha... Jednak wierze, ¿e "Impact" by³ naszym naturalnym uderzeniem, logicznym, kolejnym krokiem w rozwoju. Oczywiœcie wierzê równie¿, ¿e dalej jesteœmy prawdziwi w naszych poczynaniach, niepohamowanym ³¹czeniu Thrash Metalu z ekstremalnymi cz¹stkami innych gatunków. W "Impact" mamy wiec wszystkiego du¿o wiêcej - jest bardziej groove, jest szybszy, jest ciê¿szy, jest bardziej techniczny, jest bardziej urozmaicony. W zasadzie ka¿dy z tych albumów by³ bardzo dobry jak na okres w którym powsta³. Ok., czy w takim razie, na tych albumach s¹ jakieœ elementy, które nagra³byœ inaczej? -Absolutnie nie! Jeszcze raz podkreœlam, ¿e jestem bardzo zadowolony z "Inwards" i "Impact". Na poprzednich p³ytach, chocia¿ je równie¿ lubiê, zawsze coœ mi nie pasowa³o, zawsze by³ jakiœ jeden lub wiêcej utworów które nie by³y na 100% konkretne. Ju¿ nie wspominaj¹c o s³abej produkcji. Te dwa ostatnie albumy maja wszystko tak jak byæ powinno, muza jest wci¹¿ œwie¿a i nie ma powodu aby z czegoœ nie byæ zadowolonym. Nie powiem ju¿ nic wiêcej, bo ka¿dy album to zaledwie moment naszej twórczoœci uchwycony na taœmie... Z takim przejêciem zachwycasz siê tymi wydawnictwami, ¿e sam zapragn¹³em dowiedzieæ siê czegoœ wiêcej o utworach - muzyce i tekstach

iedy w moje rêce trafi³a dziwna sk³adanka, dodawana do jednego z czasopism na rynku, nie spodziewa³em siê, ¿e tak namiesza mi w g³owie. Z za³o¿enia nie przepadam za tego typu zajawkami, bo wolê regularne p³yty. Na tej sk³adance, natkn¹³em siê na zespó³ o którym wczeœniej nic nie s³ysza³em - nie jaki Dew-Scented. Najlepsze jest to, ¿e nie tylko mnie, ale równie¿ moim kumplom opad³y szczeny do samej pod³ogi. I myœlê, ¿e utwór "Unconditional" przes³uchaliœmy razem spokojnie ponad 20 razy jednego dnia. Dla takich chwil warto ¿yæ i na nie warto czekaæ. Ta muzyka po prostu p³ynie, schemat siê koñczy i p³ynnie przetworzony jest w nastêpny rif. Poza tym, w tym wszystkim jest niesamowita energia okraszona mistrzowska technik¹ - czego chcieæ wiêcej? W 1991 roku by³em na "S'thrash'ydle" w Ciechanowie i tam z kolei nie mog³em d³ugo dojœæ do siebie po wystêpie Szwedów z Desultory. Nie przypadkowo wymieniam t¹ nazwê. Przekonajcie siê - czytaj¹c wywiad z wokalist¹ Leif'em - dlaczego...


na "Impact"... -Szczerze mówi¹c to wole tworzyæ muzykê ni¿ o niej mówiæ. Najlepiej wiêc wrzuciæ p³ytê do odtwarzacza, podkrêciæ g³oœnoœæ na full i... po kilku sekundach powinieneœ poczuæ czym naprawdê jest Dew Scented. Wiesz to, ¿e my sobie pogadamy o tym i tamtym, nie zast¹pi wra¿eñ których doznasz s³uchaj¹c muzyki. Nie bez przyczyny nazwaliœmy album "Impact" (uderzenie) - chcieliœmy uzyskaæ muzyczny efekt ciosu piêœci¹ i jak s¹dzê uda³o siê nam to. Co do tekstów to s¹ one oparte na naszych przemyœleniach otaczaj¹cej nas rzeczywistoœci, ka¿dy tekst jest inn¹, indywidualn¹ opowieœci¹. To poparcie dla muzyki i uchwycenie agresji / negatywnych relacji miedzy ludzkich g³êboko w ich chorych umys³ach. Mam wra¿enie, ¿e wasz¹ inspiracj¹ jest niemiecki thrash metal pokroju Kreator, Destruction i Tankard, a tak¿e szwedzka szko³a jazdy, któr¹ reprezentuj¹ lub reprezentowa³y takie tuzy jak The Crown, Dark Tranquality i Desultory... -Có¿, mówisz o samych konkretnych zespo³ach, dlatego takie skojarzenia to nie ujma dla nas jak s¹dzê. Zaskoczy³o mnie tylko, ¿e wspominasz Desultory - ja cholernie lubi³em ich album "Bitterness". W zasadzie za chwilê pos³ucham tej p³yty ha, ha... Uwa¿am, ¿e to jeden z najbardziej nie docenionych zespo³ów. Jeœli szukaæ skojarzeñ dalej to rzeczywiœcie bêdzie to niemiecka scena thrash metal lat 80-tych, The Crown - zw³aszcza "Deathrace King" i "Crowned in terror". Co do Dark Tranquillty uwielbiam "The Gallery", lubiê te¿ pos³uchaæ "Damage Done", ale nie s¹dzê abyœmy byli pod wielkim wp³ywem tego zespo³u. Jak wam siê uk³ada wspó³praca z Nuclear Blast Records? -Jesteœmy bardzo zadowoleni. Ta wytwórnia rozumie i szanuje to co robimy jako zespó³, coraz to otwiera nam nowe drzwi do lepszej promocji i dystrybucji naszych wydawnictw. Jak na razie zgadzamy siê w 100%-tach z polityk¹ firmy. Wiesz, my wcale nie jesteœmy jakimœ tam wielkim zespo³em, a jednak mamy naprawdê konkretne warunki. Widocznie s¹ bardzo zadowoleni z reakcji jakie s¹ wœród fanów naszej muzyki. Naprawdê nie mam na co siê skar¿yæ... Jakie s¹ wasze plany po wygaœniêciu kontraktu ? Na ile p³yt jest podpisany kontrakt ? Czy jakieœ

inne firmy interesuj¹ siê Dew-Scented? -Czy jesteœmy przedmiotem zainteresowania innych firm? Naprawdê nie wiem... Co do Nuclear Blast Rec. to mamy tak sformu³owan¹ umowê, ¿e opiewa ona na jeden album. Tzn. jakiœ czas temu podpisaliœmy umowê i jest ona za ka¿dym razem odnawiana. Jak na razie... Tak jak wczeœniej powiedzia³em jest wszystko ok., wiêc nie szukamy nowego wydawcy. A Nuclear Blast wci¹¿ jest nami zainteresowany. W waszych planach s¹ koncerty promuj¹ce "Impact". Mo¿e zdradzisz mi kilka szczegó³ów? -Jasne. Pierwsza sprawa to wyjazd do Stanów Zjednoczonych aby zagraæ na NJ Metal & Hardcore festiwal w listopadzie. Potem ruszamy do Wielkiej Brytanii i Francji aby pograæ kilka koncertów z Nile i Misery Index. Zwieñczeniem bêdzie X-Mass Festival gdzie zagramy w towarzystwie Deicide, Destruction, Amon Amarth i Graveworm. Niestety nie zagramy znowu w Polsce, wiêc mo¿e zagramy u was w 2004 roku? Powoli przygotowujemy siê do przysz³orocznych woja¿y, marzy siê nam Japonia i ponownie Ameryka, chcemy te¿ pograæ na letnich festiwalach - na razie jeszcze nie mamy konkretnych ustaleñ. Mogê wiêc mieæ tylko nadzieje, ¿e mo¿e jednak zajrzycie do naszego kraju. W ka¿dym razie na pewno zobaczymy siê w grudniu w Pradze. Ciekawi mnie czy macie rozeznanie jak wygl¹da dystrybucja i promocja waszych wydawnictw w Polsce? -Trudno mi powiedzieæ. Wiesz nasza wytwórnia to Nuclear Blast i oni powinni podpisywaæ umowy dystrybucyjne z konkretnymi dystrybutorami. I jeszcze dobrze by³o by, aby owi dystrybutorzy promowali nasza muzykê i organizowali koncerty. Bardzo chcielibyœmy zagraæ w Polsce, mamy tu kilku znajomych i wiemy, ¿e taka muzyka jak nasza cieszy siê tu powodzeniem. Powiem ci, ¿e nawet ju¿ raz ma³o brakowa³ a zagralibyœmy u was, plakaty by³y wydrukowane i... nic siê nie sta³o. Bardzo Ÿle... Jeœli jednak znalaz³ by siê jakiœ powa¿ny promotor, niech pisze do nas a my chêtnie przyjedziemy. Skoro masz w Polsce znajomych to pewnie coœ wiesz o Polsce? Czy znasz jakieœ zespo³y z mojego kraju? Co zrzesza siê zdaniem z Polski s¹ najlepszy? -Tak, mam kilku znajomych... Wspaniali ludzie, jestem z nimi w kontakcie ³adnych parê lat. Poza tym

znam Vader, byliœmy razem na trasie - oni s¹ wielcy. Inne zespo³y jakie znam to: Imperator (oczywiœcie!!!), Behemoth, Decapitated, Yattering, Tenebris i jeszcze kilka, ale nazw nie pamiêtam teraz. Macie na prawdê mocn¹ scenê death metal w Polsce, a wszystkie zespo³y które wymieni³em to moi faworyci... OK, nasz czas dobieg³ koñca. Dziêki za wywiad. Coœ na zakoñczenie?... -Dziêki jeszcze raz za wsparcie! Pozdrowienia dla wszystkich naszych przyjació³ i zwolenników w Polsce. Mamy nadziejê, ¿e pewnego dnia zawitamy równie¿ do was. Do tego czasu zapraszam na strone www.dew-scented.de tam znajdziecie wszystkie informacje na bie¿¹co! Keep it heavy! Maras

dyskografia: Symbolization - demo 1994 Immortelle - CD 1996 [Steamhammer/SPV] Innoscent - CD 1998 [GSM] Ill-Natured - CD 1999 [GSM] Inwards - CD 2002 [Nuclear Blast] Impoct - CD 2003 [Nuclear Blast]

www.dew-scented.com


O

soba Dave'a Rottena jest doskonale znana maniakom brutalnego grzañska, którzy na pewno nie raz otarli siê o nagrania Avulsed czy te¿ Christ Denied, a tak¿e o liczne wydawnictwa sygnowane przez Drowned i Repulse Records. Na pewno jest to cz³owiek, który mia³ spory wp³yw na scenê i mimo i¿ obecnie wycofa³ siê z kilku rzeczy, ci¹gle jest obecny, chocia¿by nadal napêdza si³¹ napêdow¹ Avulsed. Okazj¹ do pogawêdki by³a nowa p³yta Avulsed, ale korzystaj¹c z okazji wypyta³em te¿ Daev'a o kilka spraw z przesz³oœci.

chodzi o Behemoth. Myœleliœmy, ¿e dla nas oka¿¹ siê równie dobrzy, ale oni nie zrobili dla nas nawet w 5% takiej promocji jak dla Behemotha. Avantgarde definitywnie nie nadaje siê dla Death Metalu, chocia¿by z powodu w³aœcicieli, którzy nie przepadaj¹ za t¹ muzyk¹. Chyba bêdziemy musieli coœ z tym zrobiæ?

maj¹ w g³êbokim powa¿aniu to co graj¹, nastawiaj¹c siê tylko na robienie kariery, zmieniaj¹c styl z albumu na album tylko po to, aby osi¹gn¹æ sukces. Oni chcieliby byæ ju¿ w jakiejœ wytwórni przed nagraniem jakiejkolwiek kasety demo. My nic nie chcielibyœmy zmieniaæ w naszej dotychczasowej karierze, poniewa¿ kiedy zaczynaliœmy podziemie by³o prawdziwe. Wtedy wszystkie zespo³y startowa³y z demówkami, zdobywa³y kontrakt na 7"EP, a to naprawdê by³o ju¿ coœ!! Wielu ludzi uwa¿a, ¿e nam siê poszczêœci³o, ale ja raczej twierdzê, ¿e to sprawa naszej pracowitoœci i wytrwa³oœci, bowiem nigdy nie graliœmy modnej muzyki i nie robiliœmy niczego co nam nie odpowiada³o.

Wracaj¹c do ostatniej p³yty... Wygl¹da na to, ¿e umieœciliœcie na swoim CD zestaw utworów, które maj¹ wci¹gn¹æ s³uchaczy w wasz chory œwiat i uczyniæ ich niewolnikami waszej muzyki. Pocz¹tek - dwie bardzo brutalne kompozycje, nastêpnie mo¿emy siê trochê bardziej zrelaksowaæ. Co mo¿esz powiedzieæ o "Pale Red Blood"? -Nie zrobiliœmy tego w ten sposób. Na tym albumie chcieliœmy rozpocz¹æ od utworów bardziej intensywnych, bez ¿adnych specjalnych wstêpów czy przygotowañ. Uwa¿am ¿e najbardziej brutalnym utworem jest numer czwarty - "Sick Sick Sex" i byæ mo¿e te¿ dziewi¹ty - "Cadaver Decapitado". Drugi utwór - "Devourer Of The Dead" nie jest tak naprawdê brutalny, raczej bardziej ³agodny, podobnie zreszt¹ jak trzeci w kolejnoœci, "Pale Red Blood". Czy to jest naprawdê brutalna piosenka?? Uwa¿am, ¿e ca³y album trzyma taki sam poziom brutalnoœci i intensywnoœci, oczywiœcie z wyj¹tkiem ostatniej kompozycji. Dla nas wszystkie utwory s¹ wa¿ne, wiêc to nie jest tak, ¿e zdecydowaliœmy umieœciæ najlepsze z najbardziej brutalnych na pocz¹tku. Staraliœmy siê rozmieœciæ utwory w sposób bardziej zbalansowany. Je¿eli chodzi o "Pale Red Blood"... có¿ mogê powiedzieæ?? To jest chyba najlepszy utwór na ca³ej p³ycie, zabójcza piosenka, z zabójcz¹ struktur¹, z zabójcz¹ arabsk¹ melodi¹ i niezwyk³¹ perkusj¹.

Zdaje siê, i¿ w tamtym roku stuknê³o Wam z Avulsed 10 lat. Uczciliœcie jakoœ specjalnie to wydarzenie? -Tak, w styczniu 2002 obchodziliœmy 10 rocznicê istnienia zespo³u, a celebrowaliœmy to póŸnym grudniem 2001, tydzieñ wczeœniej. Na t¹ okazjê zorganizowaliœmy specjalny wystêp, na którym zagraliœmy rozszerzony set z utworami, których od dawien dawna nie graliœmy. Jakbyœ podsumowa³ te 10 lat spêdzonych w zespole? Przypomnij najlepszy okres w historii Avulsed i te bardziej trudne chwile. Czy podczas tej dekady nachodzi³y Ciê myœli, aby rzuciæ to wszystko w diab³y? -Najlepszy okres... có¿, nie mogê tego tak uj¹æ, poniewa¿ nigdy nie mieliœmy jakiegoœ okresu niskiej aktywnoœci. Ca³y czas gramy próby, koncerty, wydajemy p³yty i na pewno nie jesteœmy jednymi z tych, którzy wytrzymaj¹ 3 miesi¹ce bez grania czy te¿ bez robienia czegokolwiek... Powiedzia³bym wrêcz, ¿e odk¹d zaczêliœmy, wszystko nam sprzyja i mo¿na powiedzieæ, ¿e dla zespo³u ca³y czas panuje sprzyjaj¹cy okres. W zasadzie nigdy nie mieliœmy naprawdê trudnych momentów. Najgorsze chwile dla zespo³u s¹ wtedy, gdy ktoœ odchodzi z zespo³u, ale w naszym przypadku zawsze szybko uzupe³nialiœmy sk³ad, tak¿e tego typu wydarzenia nie mia³y na nas wiêkszego wp³ywu. Nigdy te¿ nie myœleliœmy o porzuceniu grania, gdy¿ jesteœmy nastawieni do tego bardzo entuzjastycznie i naprawdê lubimy to robiæ. Dopóki wiêc bêdziemy chcieli graæ, dopóty zespó³ na pewno bêdzie istnia³, ale wiesz... wszyscy mamy oko³o trzydziestki i wiêcej, tak¿e dzieæmi ju¿ nie jesteœmy i zdajemy sobie sprawê z tego, i¿ kiedyœ bêdziemy musieli zakoñczyæ dzia³alnoœæ. Nie wiemy jednak tylko kiedy, ha, ha... Czego nauczy³eœ siê przez te wszystkie lata spêdzone w zespole? Czy gdybyœ zaczyna³ od nowa chcia³byœ coœ szczególnie zmieniæ czy pozostawi³byœ wszystko po staremu? -Przede wszystkim nauczy³em siê tego, i¿ nic nie przychodzi ³atwo, szczególnie wtedy, kiedy jest siê szczerym w tym co siê robi, tzn. wtedy, kiedy grasz to co naprawdê chcesz i nie troszczysz siê o to, aby za wszelk¹ cenê osi¹gn¹æ sukces. S¹ zespo³y, które

Czy nadal jednak œledzisz na bie¿¹co to co siê dzieje na scenie? Zapewne jesteœ orêdownikiem sceny sprzed lat ani¿eli obecnej? -Wolê star¹ scenê, poniewa¿ wtedy wszystko by³o bardziej prawdziwe. Wiesz, teraz te¿ jest ok, ale sceny z przesz³oœci nie mo¿na porównywaæ z tym co dzieje siê obecnie, poniewa¿ kiedyœ nie by³o CD-Rów, internetu, e-maili... wszystko by³o robione z totalnego zaanga¿owania i wsparcia dla tej muzyki. Ludzie naprawdê czuli j¹ w swoich sercach. Dobra, pogadajmy w koñcu o nowym albumie... Jesteœ zadowolony ze swego kolejnego dzie³a, przyjêcia fanów i nowej wytwórni? -Od strony muzycznej jesteœmy jak najbardziej zadowoleni, uwa¿amy ¿e to jest nasza najlepsza p³yta. Równie¿ sama produkcja i artystyczna strona albumu jest najlepsza, ale zostaliœmy kompletnie rozczarowani wspó³prac¹ z naszym wydawc¹, Avantgarde Music. Nie mo¿emy uwierzyæ, jak mogliœmy pope³niæ taki b³¹d podpisuj¹c kontrakt z tak¹ wytwórni¹. Z ka¿dym kolejnym wydawnictwem rozwijaliœmy siê, robiliœmy krok do przodu, ale ten album, mimo ¿e nagrany z najwiêksz¹ starannoœci¹, jest dla nas krokiem wstecz z racji bardzo z³ej dystrybucji i jeszcze gorszej promocji. Avantgarde Music jest raczej nastawiona na promowanie black metalu ani¿eli death metalu, nieprawda¿? -Oni nie tylko promuj¹ Black, ale i Doom Metal. Goœcie na pewno spisali siê ca³kiem nieŸle jeœli

Zmieniæ wytwórniê? -No... zobaczymy...

Pamiêtam, ¿e wiele osób nie by³o w stanie zaakceptowaæ waszej eksperymentalnej p³yty "Cybergore", na której da³o siê s³yszeæ sporo elementów techno. Jak z perspektywy czasu oceniasz ten album? Czy w przysz³oœci mo¿na siê po Was spodziewaæ równie zwariowanych pomys³ów, np. jazzgore, ha, ha... -Tak, pamiêtam jednak te¿ innych ludzi, którzy bezgranicznie to pokochali. Teraz po latach postrzegamy t¹ p³ytê jako fajny eksperyment. Poza tym teraz wiele osób pyta nas, gdzie mog¹ nabyæ ten kr¹¿ek, ha, ha!! Nie, nie s¹dzê abyœmy zrobili coœ podobnego w przysz³oœci, ale kto wie... Po krótkiej przerwie - twarda muzyka ponownie. Brutalnoœæ zmieszana z perfekcyjnymi gitarami solo (moje ulubione w "I feel good..." i "Morbid Chef"). Czy jednak nie uwa¿asz, ¿e to czyni


muzykê delikatniejsz¹? -Có¿... w ogóle siê tym nie przejmujemy. Wiesz, nie chcemy pod¹¿aæ za typowymi stereotypami, nie obchodzi nas, ¿e niektórzy ludzie s¹dz¹, ¿e nie jesteœmy "wystarczaj¹co brutalni", albo ¿e zamieszczamy zbyt du¿o melodii. Wiesz, dla innych jesteœmy zbyt brutalni i "ha³aœliwi", ha, ha!! Nigdy nie zagrasz "idealnej muzyki", która bêdzie zadawalaj¹ca dla ka¿dego, wiêc preferujemy robiæ tak¹ muzykê, jak¹ my przede wszystkim lubimy, ale oczywiœcie staramy siê nie naœladowaæ innych kapel, gdy¿ by³oby to absurdalne. Nasza muzyka to Death Metal!! Brutalny, melodyjny, ciê¿ki, chwytliwy, wal¹cy po ryju, techniczny, prosty... nie wa¿ne... na pewno jest to czysty Death Metal!! Wszystkie teksty na tej p³ycie s¹ Twoj¹ dzia³k¹. Nie bêdê pytaæ o Twoje zwi¹zki z trupami, ha, ha... Jestem jednak naprawdê zaciekawiony genez¹ s³ów do "Daddy Stew", bowiem ró¿ni¹ siê one trochê od tekstów na pozosta³ej czêœci p³yty. -Hmmm... Nie uwa¿am jakoby "Daddy Stew" ró¿ni³ siê od reszty tekstów. Tak naprawdê, kiedy zaczyna³em pisaæ s³owa na ten album, moj¹ intencj¹ by³o stworzenie koncepcyjnego albumu opartego na ró¿norodnych aspektach kanibalizmu. Po piêciu utworach zmieni³em jednak zdanie i poruszy³em te¿ trochê innych mi³ych tematów, jak dekapitacja, nekrofilia, wampiryzm, rozk³adaj¹ce siê zw³oki... ha, ha!! Piêæ utworów o kanibalizmie to: "Devoured Of The Dead", "Daddy Stew", "I Feel Good... Eating Human Flesh" i "Foetivorous Marriage". Utwór "Daddy Stew" jest oparty na prawdziwej historii, która wydarzy³a siê nie tak dawno w Australii, o ile jeszcze dobrze pamiêtam!? Mo¿esz j¹ opowiedzieæ? -A nie czyta³eœ tekstu? Ha, ha.. OK, niech ci bêdzie, przeczytam jeszcze raz ha, ha... W takim razie spytam ciê o "Cadaver Decapitato". Czy wolisz pisaæ w swoim ojczystym jêzyku? -To jest drugi utwór napisany po hiszpañsku. Pierwszy by³ zamieszczony na naszej poprzedniej p³ycie i by³ to "Exorcismo Vaginal". Prawdê mówi¹c wolê pisanie po angielsku, poniewa¿ hiszpañski nie jest zbyt ³atwy do "zdeformowania" podczas œpiewu, ale uwa¿amy ¿e ca³kiem nieŸle jest umieœciæ co najmniej jeden utwór œpiewany po hiszpañsku na ka¿dym albumie. Podoba mi siê ok³adka "Yearing...". Czy to twój pomys³, czy Bjorn'a Gooses? Wydaje mi siê, ¿e Bjorn udziela siê w trzech utworach i jest on jedynym goœciem na waszym CD, zgadza siê? -Pomys³ zrodzi³ siê pomiêdzy Bjorn'em i mn¹. Ca³y proces powstawania oprawy graficznej zaj¹³ trzy miesi¹ce. On jest cholernie utalentowanym sukinsynem i jesteœmy bardzo zadowoleni z jego roboty i pewnie wykorzystamy jego umiejêtnoœci przy tworzeniu nastêpnej p³yty!! Rzeczywiœcie Bjorn udziela siê goœcinnie na p³ycie, a zaaran¿owaliœmy go w momencie kiedy przyjecha³ pokazaæ nam do

studio oprawê graficzn¹ p³yty. Pomyœleliœmy wtedy, ¿e by³oby nieŸle gdyby powierzyæ mu trochê "agresywnych" partii wokalnych, które zaplanowa³em na ten album i tak te¿ siê sta³o. Pozostaj¹c przy temacie ok³adek, muszê przyznaæ ¿e "Stabwound Orgasm" zdobi jedna z najlepszych ok³adek gore'owych jakie widzia³em. Jest chora, ale na pewno nie trywialna. Co s¹dzisz o coverach obecnych kapel death/grindowych, które przeœcigaj¹ siê w rzucaniu na ok³adki tony flaków i krwi? -To jest coœ, czego chcemy absolutnie unikn¹æ. Nie chcemy u¿ywaæ tych ultra-mega-chorych obrzydliwych zdjêæ z kostnic, które s¹ powszechnie u¿ywane. Wiesz, my wolimy raczej coœ bardziej "artystycznego", ale przy tym i wstrz¹saj¹cego. Zgadza siê, masa rozprutych bebechów mo¿e byæ szokuj¹ca, ale tylko przez pierwsze trzy sekundy. Za tym siê nic nie kryje. W naszych ok³adkach mo¿na dostrzec pracê, któr¹ w ni¹ w³o¿ono. Dla nas ka¿dy album jest czymœ bardzo wa¿nym, liczy siê zarówno muzyka, jak i oprawa graficzna. Wszystko jest wa¿ne!! Od tytu³u do zdjêæ zespo³u. Zupe³nie nie rozumiem sytuacji, kiedy zespo³y z braku pomys³u nazywaj¹ p³ytê po prostu swoj¹ nazw¹, albo za³¹czaj¹ szmat³aw¹, nic nie znacz¹c¹ ok³adkê. Twoja wytwórnia Repulse Rec. przesz³a do historii, tak jak kiedyœ Drownned Prod. Pod tymi szyldami wyda³eœ kilkadziesi¹t wydawnictw. O wiele z nich bij¹ siê kolekcjonerzy, wydaj¹c ca³kiem spore sumy. Czy zdarza siê, ¿e ludzie mêcz¹ Ciê o te stare wydawnictwa, pytaj¹c czy aby czasem nie osta³o Ci siê kilka egzemplarzy? -Tak, jest paru goœci, którzy ci¹gle wypytuj¹ mnie o stare wydawnictwa. To zabawne, ¿e nie sprzedawa³y siê kiedy by³y dostêpne, a teraz je wszyscy chc¹, ha, ha!! Có¿, takie ¿ycie... Chcia³bym jeszcze pozostaæ w temacie Twoich wytwórni. Z jakiego wydawnictwa, które wypuœci³eœ jesteœ najbardziej dumny i co wed³ug Ciebie by³o najwiêkszym osi¹gniêciem Repulse Rec.? -Najwiêkszym osi¹gniêciem by³y oczywiœcie wydania takich zespo³ów jak INCANTATION, VADER i IMMOLATION, ale równie¿ sporym sukcesem by³o wypromowanie DEEDS OF FLESH, DERANGED, AVULSED, DISGORE (Mex) czy CENTINEX. A Christ Denied? Co s³ychaæ w tym bandzie? -Tak, jestem jednym z dwóch ludzi tworz¹cych Christ Denied. Od samego pocz¹tku istnienia zespo³u, czyli 1994 roku, by³o nas dwóch. Obecnie zespó³ jest... powiedzmy ¿e w stanie hibernacji, poniewa¿ drugi koleœ mieszka od dwóch lat w Niemczech, tak¿e jak na razie nie jesteœmy w stanie zbyt wiele zrobiæ. Mamy jednak w planach nagraæ kiedyœ drug¹ p³ytê i to bêdzie absolutnie zabójczy kawa³ ultra-mega brutalnego amerykañskiego Death Metalu!! Avulsed mia³ okazjê graæ w takich zak¹tkach jak m.in. Nikaragua, Salwador, Gwatemali. Jak

wspominasz trasê po Ameryce £aciñskiej? Czy tam jest naprawdê tak niebezpiecznie jak siê s³yszy? Jacy s¹ tamtejsi maniacy? Musicie mieæ tam spore wsparcie skoro staæ Was na takie woja¿e. -Bardzo chcieliœmy tam pojechaæ, poniewa¿ byliœmy ju¿ nieco zmêczeni trasami w Europie. Objechaliœmy tylko dwa europejskie tours, potem trochê skromnych wystêpów, ale wiesz... ludzie tutaj widzieli ju¿ tak wiele i atmosfera siê zatraca. A w Œrodkowej Ameryce rzadko widuj¹ zespo³y z zagranicy, wiêc to by³o powalaj¹ce doœwiadczenie. Nie by³o wcale niebezpiecznie. Poniewa¿ mówimy w tym samym jêzyku, wszystko przebieg³o ca³kiem sprawnie, a ludzie byli bardzo przyjacielscy. Chcemy pojechaæ w nastêpn¹ tak¹ trasê w przysz³oœci!! Wszystko op³acone i zorganizowane zosta³o przez American Line, podziemn¹ wytwórniê z Meksyku. A teraz po wydaniu nowego CD macie w planie jak¹œ trasê? -Nie, na chwilê obecn¹ nie mamy nic takiego w planach. Wystêpujemy po prostu w Hiszpanii, tylko tyle. Poniewa¿ nasza wytwórnia nie chcia³a nas wspomóc ¿adn¹ tras¹, wiêc nie mamy zbytniego wyboru. W ka¿dym b¹dŸ razie w 2004 roku chcemy pojechaæ w trasê po Po³udniowej Ameryce albo coœ w tym stylu... O hiszpañskiej scenie ostatnio jakoœ cicho. Wydaje siê, i¿ tylko Haemorrhage dzia³a bardzo intensywnie i na szersz¹ skalê. Dave, mam wra¿enie, ¿e Avulsed jest trochê leniw¹ za³og¹. Myœlê ¿e moglibyœcie osi¹gn¹æ i wzmocniæ zdecydowanie swoj¹ pozycjê, oczywiœcie gdybyœcie tylko chcieli. -Co masz na myœli twierdz¹c, ¿e Haemorrhage pracuje intensywnie?? O ile dobrze wiem to w ogóle nie grali nic w Hiszpanii w 2002 i 2003 roku!! Oni zwykle graj¹ jeden, dwa koncerty w roku, ale tutaj od dwóch lat nie grali w ogóle. Czy to mo¿na nazwaæ intensywnym dzia³aniem?! Albo mo¿e uwa¿asz, ¿e wypuszczaj¹ wiele nagrañ? To jest ³atwe, poniewa¿ robi¹c tak prosty grindowy materia³ mo¿na napisaæ 5 utworów w jeden weekend. Ich muzyka nie ma nic wspólnego z nasz¹. My wolimy napisaæ dobrze skonstruowane kompozycje, z sensem, znaczeniem. Preferujemy jakoœæ zamiast iloœci. Gramy sporo w Hiszpanii i czasami w Belgii, Holandii, Francji, ale to g³ównie z powodu naszych zajêæ, które niestety nie daj¹ nam zbyt du¿o wolnego czasu. OK, skoro tak mówisz... dobrze, ¿e zdenerwowa³eœ siê dopiero pod koniec wywiadu ha, ha... ¯yczê w takim razie powodzenia w dalszym Twoim dzia³aniu i proszê o kilka s³ów na zakoñczenie tego wywiadu... -Dziêki za wywiad i wsparcie. Wspierajcie podziemie i ignorujcie zespo³y, które faszeruj¹ was CD-Romami, one naprawdê niszcz¹ scenê! DEATH METAL RZ¥DZI!! Maciach

dyskografia: Embalmed In Blood - demo 1992 Deformed Beyond Belief - demo 1993 [Drowned] Live In Perfect Deformity - MC 1993 [Putrefy Tape-Mag] Dead Flesh Compilation - CD 1993 [Fonomusic] split w. Acid Death - 12"LP 1994 [Molon Lave] Carnivoracity - 7"EP 1994 [M.M.I.] Promo 1995 Carnivoracity - MCD 1995 [Repulse] Eminence In Putrescence - CD 1996 [Repulse] Cybergore - CD 1998 [Avulsed/Repulse] Seven Years Of Decay - CD 1999 [Quirófano / Tribulación] Stabwound Orgasm - CD 1999 [Repulse] Bloodcovered - MCD 2001 Yearning For The Grotesque - CD 2003 [AvantGarde Music]

www.avulsed.com


+ i króla, i poddan ln ja lo nas, Wszyscy za jest w li i¿ zara g e rz st o Którzy sp dz¹, ¿e ma³o kto m, ko Wie ym uœcis œmierteln o, g e n ujdzie jej w re ck Bój siê wiêo rodziny, jak i jeg zê nieœ zara i mog¹ w Nawet on ojego domu Do Tw +

T

ak oto zaczyna siê nowa p³yta w dyskografii jednego z moich faworytów norweskiego HELHEIM. Oczywiœcie jest to moje w³asne t³umaczenie, jednak stara³em siê zachowaæ ideê, tego co chcieli za poœrednictwem tego utworu powiedzieæ Hrymhr i spó³ka. Nowa p³yta i zupe³nie nowy rozdzia³... Poniewa¿ od czasu do czasu korespondujê z Lindheim'em, wiêc nie omieszka³em wypytaæ go tym razem o przysz³oœæ... Oto czego siê dowiedzia³em...

HELHEIM To ju¿ rok min¹³ odk¹d rozmawialiœmy ostatni raz. Pewnie wiele rzeczy zmieni³o siê od tamtego czasu. Oczywiœcie w pierwszym rzêdzie interesuj¹ mnie informacje zwi¹zane z now¹ p³yt¹ i now¹ wytwórni¹? -Bardzo siê cieszê, ¿e o nas nie zapominasz... Rzeczywiœcie, jest trochê nowoœci w Helheim. Nasz nowy album - "Yersinia Pestis" zosta³ wydany w kwietniu tego roku przez Massacre Rec. I jak na razie zbiera bardzo dobre recenzje w prasie, wielu ludziom bardzo siê podoba ta p³yta... No mo¿e oprócz tych, którzy uwielbiaj¹ wy³¹cznie pierwsze albumy. Jesteœmy usatysfakcjonowani, uwa¿amy "Yersinia..." za najlepszy album w naszej dyskografii. Staramy siê w miarê mo¿liwoœci promowaæ to wydawnictwo, gramy sporo koncertów i udzielamy wywiadów (tylko w Polsce coœ o nas zapomnieli). WyobraŸ sobie, ¿e nawet dostaliœmy jakieœ honoraria z Massacre Records ha, ha... Wci¹¿ pod¹¿amy t¹ sam¹ drog¹, tak wiêc jest trochê nowoœci, ale ¿adnych drastycznych zmian.

Jak myœlisz, w czym tkwi³ problem Ars Metalli? Brak pieniêdzy? Niew³aœciwe decyzje? Nie tylko wy opuœciliœcie t¹ wytwórniê (równie¿ Harmony Dies, Menhir)... -Ars Metalli przesta³a istnieæ. W³aœciciel mia³ k³opoty finansowe i narobi³ sporo d³ugów. Po czasie myœlê, ¿e by³ on z³ym biznesmenem. Nie powiedzia³ nam o swoich k³opotach, a przecie¿ one równie¿ wp³ynê³y na nasz rozwój. Nie zrozum mnie Ÿle, on nie by³ z³ym i chciwym facetem. Problem tkwi³ w tym, ¿e zaanga¿owa³ siê finansowo w jakieœ niesamowite projekty i po prostu zbankrutowa³. I takim sposobem musieliœcie znowu szukaæ wytwórni, ale zanim podpisaliœcie kontrakt z Massacre by³y plany wydania p³yty dla... Ragain Rec. Jednak nic z tego nie wysz³o, czy¿by biznesmeni z Marduk obawiali siê konkurencji? -To by³a wielka pomy³ka. Ragain Rec. byli zainteresowani wydaniem naszego materia³u. I my zamiast czekaæ na podpisanie kontraktu, weszliœmy do studia aby nagraæ poszczególne instrumenty. Musisz wiedzieæ, ¿e przez perypetie z Ars Metalli i spor¹ absencjê na scenie, nie mogliœmy siê oprzeæ pokusie rejestracji naszych pomys³ów. Kiedy wys³aliœmy do Ragain materia³ bez miksu, nagle oni stracili zainteresowanie i nie t³umacz¹c swojej decyzji odst¹pili od propozycji kontraktu. ZnaleŸliœmy siê w niez³ych tarapatach, materia³ bez miksu, rachunek za studio 8000 euro i brak kontraktu. Na szczêœcie zainteresowa³a siê nami Massacre Rec. i zaproponowali nam naprawdê konkretne warunki. Nie wydaje mi siê abyœmy byli zagro¿eniem dla Marduk (domyœlam siê, ¿e chcia³eœ mnie sprowokowaæ ha, ha), ale z pewnoœci¹ nie pasowalibyœmy do wizerunku ich wytwórni. Przecie¿ nie malujemy twarzy i nie chwalimy szatana rano, w po³udnie i na wieczór... A ja tam wiem swoje, zw³aszcza gdy co jakiœ czas, wpadaj¹ w moje rêce gówna które wydaje Ragain. Nie wa¿ne. Jak to jest wydawaæ p³yty dla du¿ej wytwórni? Nie obawiacie siê, ¿e taka wytwórnia woli promowaæ wykonawców lepiej sprzedaj¹cych siê np. King Diamond? -Ale my doskonale zdajemy sobie sprawê z tego, ¿e

bêd¹ bardziej promowaæ King Diamond ni¿ nas. Ale i tak jest to o wiele wiêksza promocja ni¿ by³aby po wydaniu p³yty przez ma³a wytwórniê. Najwa¿niejsze, ¿e k³ad¹c siê wieczorem, nie musimy siê obawiaæ, i¿ wytwórnia nie bêdzie istnia³a nastêpnego ranka. Z³¹ stron¹ kontraktu jest to, ¿e musimy sprzedaæ du¿o wiêcej p³yt aby otrzymaæ jakieœ dodatkowe fundusze. Ale nie jest to dla nas decyduj¹ce poniewa¿ nie robimy tego dla pieniêdzy. Za d³ug¹ mieliœmy przerwê, bardziej nas cieszy sama mo¿liwoœæ wydawania naszych p³yt, a nie zarabianie na tym pieniêdzy. Co do samego kontraktu to teraz czujemy siê bardziej jako partnerzy, a nie jako przyjaciele. Nie wydaje mi siê jednak aby takie pojêcie by³o z³e.

¯yczê w takim razie aby wasze k³opoty siê wreszcie skoñczy³y. Acha, nadal czekam na "Helsviti". Mo¿e powinniœcie sami wydaæ ten materia³? -Raczej nie, my zajmujemy siê graniem muzyki a nie jej wydawaniem ha, ha... Ale mam dla ciebie dobr¹ wiadomoœæ materia³ ten powinien ukazaæ siê pod koniec roku, równie¿ w Massacre Rec. Chocia¿ sam nie wiem czy to dobry pomys³, mo¿e lepiej by³o zostawiæ ten materia³ do nagrania nowej p³yty i wydaæ go jako bonus CD... Wracaj¹c do "Yersinia Pestis...". Ewidentnie s³ychaæ tu kontynuacjê drogi obranej na "Blod & Ild", ale brakuje mi tu czegoœ mocnego, czegoœ w stylu "Jernskogen"... -Ha, ha... przecie¿ my jesteœmy Helheim a nie Backstreet Boys! Rzeczywiœcie brak tu takiego

"przeboju", ale jak dobrze os³uchasz siê z p³yt¹ to z pewnoœci¹ znajdziesz równie¿ "chwytliwe" kawa³ki. Pos³uchaj "Stones to the Burden" (nie chwal¹c siê napisany przeze mnie) czy "Warlot" (napisany przez V'Gandra). Osobiœcie du¿o bardziej podoba mi siê ten album ni¿ "Blod & Ild"... Mo¿e dlatego, ¿e jest tu wiêcej mojego wk³adu...

Domyœla³em siê, ¿e tak powiesz. S³uchaj¹c "Yersinia..."od razu mo¿na zauwa¿yæ wiêcej swobody... hmmm... elektronicznej. Czyli jesteœ ju¿ regularnym cz³onkiem Helheim... -Zdecydowanie tak. Myœlê, ¿e partie klawiszowe s¹ przynajmniej 10 razy lepsze ni¿ na "Bod & ild". Du¿o wiêcej interesuj¹cych rzeczy siê dzieje i wreszcie ten kr¹¿ek jest bardziej osobisty. Oczywiœcie mam nadziejê, ¿e w przysz³oœci wszystko potoczy siê w jeszcze bardziej mrocznym i zaskakuj¹cym kierunku. Znaj¹c nas dobrze wiesz, ¿e nigdy nie mia³ to byæ symfoniczny metal i wci¹¿ jesteœmy tego samego zdania. Trzymamy siê daleko od tego gówna. Coraz bardziej widzê twoje ogromne zaanga¿owanie w Helheim... Ale p³yta p³yt¹, a zupe³nie inaczej gra siê na ¿ywo? Wiem, ¿e pojawiliœcie siê na kilku festiwalach w wakacje. Niestety nie uda³o mi siê dotrzeæ na Party Sun Festival, jak by³o? -Ogólnie bardzo dobrze! Tylko w moim przypadku, przed ka¿dym koncertem jestem doœæ spiêty, to wszystko w obawie o techniczne problemy. Nie zawsze organizatorzy potrafi¹ zapewniæ wszystko czego potrzebujê. Rzeczywiœcie graliœmy


kilkanaœcie koncertów i dotarliœmy równie¿ na Party Sun. To nie by³ du¿y festiwal i coœ mi siê zdaje, ¿e organizatorzy nie za bardzo przyk³adaj¹ siê do technicznej strony owego zjazdu. Przez dwa pierwsze kawa³ki prawie w ogóle nie s³yszeliœmy wokalu, perkusja brzmia³a s³abo bo zabrak³o mikrofonów, no mówiê ci czasami by³ taki totalny chaos... Jeszcze ja, w obawie przed przepiêciem, zacz¹³em u¿ywaæ laptopa a nie normalnej klawiatury i cholernie siê zestresowa³em. A ju¿ dope³nieniem by³o, ¿e graliœmy w pe³nym s³oñcu. Tak wiêc nie by³o sukcesu ha, ha... Jednak muszê te¿ dodaæ, ¿e publicznoœæ nie zawiod³a, wiêc mo¿e nie by³o tak Ÿle? A w³aœnie, na Party Sun mia³em pierwszy raz okazjê zobaczyæ na ¿ywo Vader - dos³ownie powalili mnie na ³opatki... Zaskakujesz mnie, nie wiedzia³em, ¿e s³uchasz innej muzyki ni¿ Helheim ha, ha... A s³uchasz Aeternus i Ejnherjer? Domyœlasz siê dlaczego pytam? -Jasne, masz na myœli udzia³ V'Gandr'a w tych kapelach. Wiesz on jest bardzo zajêty, wprawdzie nic teraz nie robi dla Einherjer ale wiem, ¿e bardzo pomaga Aeternus. Wiem, ¿e muzycy z tego pierwszego zespo³u chcieli go na sta³e, ale siê nie zgodzi³. Co do Aeternus to nie wiem, na jakiej zasadzie tam dzia³a. Wiesz, Helheim to jego dziecko, tu pisze utwory i tu jest liderem, a w Aeternus liderem jest Ares. Ciê¿ko przewidzieæ przysz³oœæ ale z pewnoœci¹ V'Gandr jest ostatni¹ osob¹ któr¹ podejrzewa³bym o opuszczenie Helheim. A inni muzycy? Maj¹ mo¿e jakieœ uboczne projekty? -W zasadzie tak, z tym ¿e tylko Hrymr i ja. Nasz perkusista tworzy trochê dziwnych eksperymentalnych dŸwiêków. Ja natomiast pogrywam czasami na gitarze w jednym rockowym zespole, sprawia mi to wiele przyjemnoœci bo w³aœciwie wolê gitarê ni¿ klawisze ha, ha... ¯aden z tych projektów/zespo³ów raczej nie zainteresuje fanów Helheim, tak myœlê... A i w obydwu przypadkach to zabawa w wolnym czasie. Wszystkie wasze wydawnictwa zosta³y wydane przez niemieckie wytwórnie, wiêc chyba macie tam najwiêcej fanów? -Dok³adnie! To jeden z krajów gdzie wci¹¿ mamy fanów, a jest to dla nas bardzo wa¿ne. W Polsce te¿ macie sporo fanów, ale niestety nie s¹ nimi polscy dystrybutorzy. Ani w oficjalnej prasie nie ma recenzji, ani waszych p³yt w sklepach... -Tak, wiem… Nie wiem czyj to b³¹d. Ale wiesz co niech ka¿dy kto chcia³by nabyæ nasz¹ now¹ p³ytê, napisze do Massacre Rec., ¿e nie mo¿e jej nabyæ w sklepie ha, ha... Albo wiesz co, zawsze mo¿na sobie œci¹gn¹æ p³ytê z internetu - tylko nie mów nikomu z Massacre Rec., ¿e ja do tego namawiam ha, ha... Polska zawsze by³a dla nas wa¿na i gdybyœ mi nie powiedzia³ o tym, myœla³bym, ¿e p³yta jest ogólnie dostêpna. W g³owie mi siê nie mieœci, przecie¿ s¹siadujecie z krajem naszego wydawcy.

Widzisz tak to jest... Ale King Diamond bêdzie wszêdzie... Nie wa¿ne, co oznacza tytu³ "Yersinia Pestis"? -To po ³acinie - Czarna Œmieræ - ta plaga nawiedzi³a Norwegiê w 1349 roku i zabi³a ponad po³owê naszej populacji. Utwór tytu³owy traktuje o smutku i przera¿eniu tamtego okresu. Teksty jak zwykle napisa³ V'Gandr i niestety nie jestem w stanie powiedzieæ ci nic wiêcej w tym temacie. S³uchaj... a co z reedycj¹ "Blod & Ild", ponoæ ma byæ taka? -Massacre Rec. wykupi³a prawa do wydania "Blod & Ild", ale jest równie¿ szansa na reedycjê poprzednich albumów Helheim. Co do "Blod & Ild" to p³yta zostanie wznowiona ju¿ nie d³ugo, jak tylko wszelkie formalnoœci z przejêciem praw zostan¹ dokoñczone. Wznowienie bêdzie zawiera³o dodatkowo utwory z "Terrorveldet" - identycznie jak wersja kasetowa, któr¹ wyda³o Seven Gates Of Hell. Wiem, ¿e posiadasz "Terrorveldet" i "Blod & Ild" na CD, tak wiêc bêdziesz zawiedziony bo na wznowieniu nie bêdzie nic innego. Po doskona³ym video do "Iron Forest" planowaliœcie powtarzaæ podobne obrazy, jednak na nowej p³ycie - NIC! -Có¿, nie jest jeszcze za póŸno! W³aœciwie to mamy sporo materia³u z letnich koncertów w naszym mieœcie. Muzyka zosta³a profesjonalnie zarejestrowana przez Pyttena, a goœæ który zrobi³ "Jernskogen" sfilmowa³ nas. Widzia³em ju¿ ten materia³. Wiesz facet jest jak marihuana, to co robi cholernie wci¹ga ha, ha... Hrymr zainteresowa³ siê równie¿ i ma pomys³ na video, ale potrzebujemy wiêcej materia³u. Mo¿e coœ wiêc powstanie do "Yersinia Pestis". Mo¿e nie tylko do jednego utworu, w tym momencie jeszcze nic nie wiadomo... Ok. w takim razie czekam niecierpliwie... Niestety czas nam siê koñczy... Mam wci¹¿ nadziejê, ¿e wreszcie napijemy siê piwa w Polsce na waszym koncercie. -Zibi, dziêki za wsparcie! Niestety nie mogê ci tego obiecaæ. 7ibi

dyskografia: Helheim - demo 1993 Nidr ok Nordr liggr Helvegr - demo 1994 Jormundgand - CD 1995 [Solistitium Rec.] Av Norron Att - CD 1997 [Solistitium Rec.] Terrorveldet - MCD 1999 [Ars Mettali] Blod & Ild - CD 2000 [Ars Mettali] Yersinia Pestis - CD 2003 [Massacre Rec] Helsviti - MCD 2003 [Massacre Rec.] The journeys & the experiences... - CD ? [Massacre Rec.]

www.helheim.com


K

iedy widzia³em siê ostatni raz z muzykami tego zespo³u, byli w³aœnie po wydaniu kolejnej, du¿ej p³yty dla jednej z du¿ych wytwórni. Jednak zamiast peanów na czêœæ swojego wydawcy i promotora us³ysza³em wtedy sporo niecenzuralnych s³ów. Rzecz mia³a miejsce w jednym z niemieckich klubów pod czas koncertu z trasy promuj¹cej p³ytê "Angelgrinder" - kogo? Lord Belial oczywiœcie! O tamtego czasu min¹³ rok ale gdy tylko dowiedzia³em siê, ¿e jednak Thomas i spó³ka opuœcili No Fashion na korzyœæ Ragain Rec. postanowi³em "nausznie" sprawdziæ jakie teraz maj¹ humory sprawcy pamiêtnego "Kiss the Goat"...


Witaj Micke, kiedy ostatnio popijaliœmy w Bischofswerdzie strasznie narzekaliœcie na wasz¹ wytwórniê - by³o a¿ tak Ÿle? Ostatnio wreszcie zmieniliœcie wydawcê i w³aœnie dla nowej wytwórni wydacie nowy album. Czy uka¿e siê on pod tytu³em "The Seal of Belial", czy uleg³ on ju¿ zmianie? A w³aœnie zdaje siê ¿e p³yta powinna byæ ju¿ dostêpna... -Witaj... pamiêtam, weso³o wtedy by³o, tylko jeden z was by³ ostro zakatarzony i s³abo pi³ ha, ha... Tak wiêc sta³o siê, zostawiliœmy No Fashion i wiedz, ¿e powodów aby to uczyniæ by³o sporo. Jednym z nich by³o to, ¿e zabronili nam wykonywaæ utwór "Purify Sweden" z p³yty "Angelgrinder". Mo¿esz to sobie wyobraziæ? Nie tolerujemy takiej cenzury! Ja rozumiem, ¿e mogli sobie skojarzyæ ten utwór jako rasistowski... ale dlaczego do cholery nawet nie przeczytali tekstu? Gdyby to zrobili z pewnoœci¹ zrozumieliby, ¿e siê myl¹. To tylko jeden powód ale jak powiedzia³em uwierz, ¿e by³o ich wiêcej. Zreszt¹ co tu du¿o mówiæ, sam wiesz jak wygl¹da³a promocja naszych p³yt. Co do nowej p³yty to pocz¹tkowo rzeczywiœcie chcieliœmy zmieniæ zapowiadany tytu³ ale zdaliœmy sobie sprawê, ¿e to w³aœnie "The Seal of Belial" pasujê do p³yty idealnie. P³yta jest ju¿ nagrana ale Ragain wyda j¹ na pocz¹tku 2004 roku. A wiêc historia lubi siê powtarzaæ. "Angelgrinder" te¿ wysz³o po roku... -Ha, ha... no tak "Angergrinder" by³ nagrany w 2001 roku a ukaza³ siê w 2002. Z tego co wiem w miesi¹c po zerwaniu kontraktu z No Fashion podpisaliœcie nowe papierki. Widzê, ¿e Ragain Rec. dzia³a coraz to prê¿niej, dopiero "przejêli" Setherial, teraz Lord Belial. Czy by³a to jedyna wytwórnia do któr¹ wziêliœcie pod uwagê? -W zasadzie tak chocia¿ mieliœmy równie¿ inne propozycje, ale Ragain przestawili najlepsz¹. A co to siê sta³o z wami ¿e w ostatnim czasie ta wymieniliœcie sk³ad? Pamiêtam ¿e ostatni¹ trasê graliœcie z trzema gitarzystami (³¹cznie w piêæ osób), a obecnie jest was tylko trzech... -W ostatnich latach tych zmian rzeczywiœcie by³o trochê, ale teraz ju¿ mamy stabilny sk³ad i jest on naprawdê mocny! Teraz Lord Belial sk³ada siê z 4 ludzi. Thomas (gitara i wokal), Hjalmar (gitara), Anders (bass) i ja (perkusja). Ponownie trzech braci w komplecie? -Chyba nie mo¿emy ¿yæ bez siebie ha,ha... Nie wiem czy wiesz, ale o wydanym w 2002 albumie "Angelgrinder", ma³o kto wiedzia³ w naszym kraju? Podejrzewam równie¿, ¿e znikoma iloœæ wie i posiadacie nastêpcê ww. - "Purify Sweden". Zw³aszcza ¿e to mini ukaza³o siê w limitowanym nak³adzie 1666 przez Fortress Ent. có¿ to znowu za wytwórnia? -No w³aœnie sam widzisz! Wiemy doskonale, ¿e promocja tego albumu by³a gówniana, ale niestety nie mieliœmy ¿adnego na to wp³ywu. Co do

wspomnianego przez ciebie mini "Purify Sweden" to tak naprawdê nie by³o to mini a EP picture, wydany w limitowanym nak³adzie 300 kopii. I jak sam powiedzia³eœ wyda³a to Metal Fortress Ent. i... mo¿e tyle o tej wytwórni. No piêknie, chyba siê nie wstydzisz, ¿e sami maczaliœcie palce w wydaniu tego kr¹¿ka? -Nie chcia³bym nic komentowaæ. Ok., twoja wola ale wracaj¹c do wydawnictw to powiedzia³em mini bo ju¿ myœla³em o nastêpnym pytaniu. Niestety nie posiadam kolejnego waszego wydawnictwa ale zdaje siê, ¿e umieœciliœcie na nim równie¿ cover Exumer. Sk¹d taki pomys³? Coœ tak ostatnio stare thrashowe kapele wracaj¹ do ³ask... -No w³aœnie, tak przypuszcza³em, ¿e masz na myœli "Scythe Death" ale wymieni³eœ tytu³ epki ha, ha... W ka¿dym razie "Possessed by Fire" to tylko zbie¿noœæ tytu³ów, to w 100% nasz utwór. Dla nas Exumer jest do dupy i jako Lord Belial tak czy owak, nigdy byœmy nie nagrali coveru tego zespo³u. Osobiœcie nie rozumiem trendu "powrotu do korzeni"... No niech ci bêdzie. W takim razie powiedz mi jaki by³ sens ponownego nagrania utworu "Satan Divine", który pierwotnie znalaz³ siê na waszym debiucie "Kiss the Goat"? -Graliœmy ten utwór od zawsze ha, ha... Chyba na ka¿dym koncercie jaki kiedykolwiek zagraliœmy pojawi³ siê. Przez te wszystkie lata utwór zmienia³ siê za ka¿dym wykonaniem i st¹d pomys³ ponownej rejestracji - tak w³aœnie gramy go obecnie. Skoro wspomnieliœmy o "Kiss the Goat", to mo¿e dowiem siê wreszcie dlaczego satanistyczny zespó³, jakim jest Lord Belial, umieszcza na ok³adce koz³a w kolorze ró¿owym? Coœ mi tu nie pasuje. -Ale siê czepiasz ha, ha. Umówmy siê, ¿e jak kiedyœ wydamy reedycjê to nie bêdzie ju¿ tego koloru, a ty dostaniesz od nas jedn¹ z pierwszych kopii, ok? Ró¿owy kolor jest skutkiem niekompetencji osoby odpowiedzialnej za sk³ad owej ok³adki. Skoro drukarnia dosta³a taki projekt, tak zosta³o wydrukowane a póŸniej by³o ju¿ za póŸno. Doskonale rozumiem twoje zdziwienie ale wyobraŸ sobie nasze gdy otrzymaliœmy p³yty. Niestety chyba nie potrafiê sobie wyobraziæ ale oczywiœcie czekam na reedycjê ha, ha... Wiesz, doskonale pamiêtam zamieszanie na rynku po wydaniu "Enter the Moonlight Gate". Na tej w³aœnie p³ycie znalaz³ siê, moim zdaniem, wasz najwiêkszy przebój "Lamia", którego elementy s³yszalne s¹ w "Unrelenting Scourge of War" z nowego albumu. Zgodzisz siê z tym, czy te¿ jest to jedynie moje zboczenie? -Dok³adnie to tylko twoje zboczenie ha, ha... Chocia¿ mo¿e w tym coœ jest, "Unrelenting..." jest tak samo dynamiczny a takich utworów s³ucha siê bardzo

dobrze. "Unholy Crusade" i "Angelgrinder" nagrywaliœcie w Los Angered Recording Studios, a producentem by³ nie kto inny jak sam Andy LaRockque. Jak przebiega³a wspó³praca z tak znan¹ osob¹? Czy to ju¿ wasze dy¿urne studio? -Œwietnie to uj¹³eœ, tak w³aœnie jest. Andy jest mistrzem w tym co robi i cholernie lubimy z nim wspó³pracowaæ. U niego zreszt¹ równie¿ nagraliœmy cover Mercyful Fate "Come to the Sabbath" - to jest w³aœnie zespó³ który mo¿emy "coverowaæ"! Nowy album te¿ tam powsta³. Zgadzam siê z tob¹ w zupe³noœci ale wróæmy jeszcze na chwilê do poprzednich p³yt. Ukrywaliœcie siê wtedy pod pseudonimami, by dopiero teraz ujawniæ swe prawdziwe nazwiska. Czy¿byœcie coœ przeskrobali za m³odu? -Bez przesady, nie ma raczej niczego czego musielibyœmy siê wstydziæ w przesz³oœci czy obecnie. Taki by³ nasz pomys³ i tego przez jakiœ czas siê trzymaliœmy a jak przesta³o nas to bawiæ porzuciliœmy. Nie by³o w tym nic zagadkowego ani tajemniczego a u¿ywanie "normalnych" nazwisk to zwyk³a kolej rzeczy. To w takim razie czy bia³a broñ, z któr¹ macie zdjêcia do "Angelgrinder" jest wasz¹ w³asnoœci¹, bo topór trzymany przez Andersa jest dziwnie znajomy z sesji zdjêciowej Dark Funeral do "Vobiscum Satanas"? Coœcie zrobili tym biednym ch³opakom, wy Ÿli i niedobrzy ludzie? -Znowu przesadzasz ta broñ jest nasz¹ w³asnoœci¹, a tak. Có¿ mo¿liwe jest, ¿e faceci DARK FUNERAL kupili, po¿yczyli czy w inny (mniej lub bardziej legalny) sposób nabyli takie same topory i miecze... Nie by³y one wykonane przez nas samych i raczej s¹ powszechnie dostêpne w sprzeda¿y. A ogl¹da³eœ jak dru¿yna Trzech Koron pozbawia Polaków awansu do Euro 2004, czy te¿ jak typowy metalowiec ¿³opa³eœ piwo i ugania³eœ siê za panienkami? -Vi super! Helvete för Skal! Pozwolisz, ¿e powstrzyma siê od komentarza... "Angelgrinder" to bardzo wymowny tytu³. Powiedz mi, gdybyœ spotka³ na swej drodze bardzo piêkn¹ anielicê to chyba byœ jej nie zmia¿d¿y³? Ha, ha... -Jestem realist¹ i jestem pewny, ¿e nigdy nie spotkam ¿adnego anio³a... nigdy. A jeœli mia³eœ na myœli anio³a w skórze kobiety to tylko powierzchownie to anio³ a w œrodku ka¿da to diablica ha, ha. I tym optymistycznym akcentem wypada nam zakoñczyæ pogaduszki... Ostatnie s³owa nale¿¹ do ciebie. -Có¿ powiem tobie - dziêki za wparcie! A do wszystkich naszych fanów w Polsce - ju¿ nied³ugo zobaczymy siê na koncertach!!! Na razie zapraszam na nasz¹ oficjaln¹ stronê www.lordbelial.com.

dyskografia: The Art of Dying - demo 1993 Into the Frozen Shadows - demo 1994 Kiss the Goat - CD 1995 [No Fashion] Enter the Moonlight Gate - CD 1997 [No Fashion] The Unholy Crusade - CD 1999 [No Fashion] Doomed by Death - split MCD 2002 Angelgrinder - CD 2002 [No Fashion] Purify Sweden - MCD 2003 [Fortress Ent.] The Seal of Belial - CD 2004 [Regain Rec. - jeszcze nie wydana]

www.lordbelial.com



www.darklegion.rockmetal.art.pl.com dyskografia: demo - 1999 promo - 2000 Bloodshed - CD 2001 [Deadsun] Eternity Of Nothing - CD 2003 [Deadsun]

C

hyba wchodzimy naprawdê do tej UE, bo otrzymaæ p³ytê polskiego zespo³u ot tak sobie z wytwórni francuskiej to novum. "Ot tak sobie" - to znaczy zupe³nie znienacka i w dodatku zespo³u, który w Polsce jest kompletnie nieznany, a na pewno nie uznany, bowiem na szerokie uznanie zas³uguje. Ich imiê : DARK LEGION... Jako zespó³ - Dark Legion istnieje od 1998 roku. Wiem, ¿e za³o¿ycielami kapeli byli Marek Kalinka gitara/wokal oraz perkusista Jacek Denka. Jak wygl¹da aktualny sk³ad osobowy zespo³u bo nijak nie mogê z tym dojœæ do ³adu (pewnie przez pseudonimy he, he, he)... Ty Jacku wci¹¿ jesteœ... -Aktualny sk³ad przedstawia siê nastêpuj¹co : Mark - gitara, voc, Jack - bêbny, Thorn - gitara, Martin - bas. Wasz debiut p³ytowy to album "Bloodshed". Jest to doœæ ciekawe, bo zawiera w sobie dwa materia³y promo 1999 i 2000 nagrane w dwóch ró¿nych miejscach. Ca³oœæ jednak brzmi bardzo spójnie, przyznam siê szczerze, ¿e gdybym nie doczyta³ siê szczegó³ów wcale bym na to nie wpad³. -Có¿... "Bloodshed" to nie tylko dwie, ale nawet trzy osobne sesje nagraniowe - pierwsza mia³a miejsce w Manek studio w Sanoku (demo'99). Druga i trzecia (promo 2000) to Nazir studio w Sopocie (typowo pop - rockowe studio; m.in. nagrywa³a tam "Œcianka", chocia¿ wiem, ¿e chórki koœcielne te¿ nie s¹ im obce...). Druga i trzecia sesja nagrywane by³y w doœæ du¿ym odstêpie czasowym, st¹d te¿ ich brzmienie nieznacznie siê od siebie ró¿ni. Ale jak sam stwierdzi³eœ chyba nie mamy czego siê wstydziæ... Jak dosz³o do podpisania kontraktu z francusk¹ Dead Sun Rec.? Nie by³o chêtnych w Polsce na wydanie Waszej muzy? -Podpisanie papierków z ¿abojadem nie by³o doœæ skomplikowan¹ spraw¹... nasz materia³ (demo 1999 i promo 2000) dotar³ do niego za spraw¹ niejakiego S³awka Migacza. Francy materia³ zwyczajnie siê spodoba³ i postanowi³ go wydaæ. Pytasz czy polskie wydawnictwa by³y nami zainteresowane? Dark Legion zawsze by³ zespo³em, który raczej nie przywi¹zywa³ zbyt du¿ej wagi do promocji. Znamy zespo³y, które wrêcz bombardowa³y praktycznie wszystkie wytwornie (nie mowie, ¿e to Ÿle...). My nigdy tego nie robiliœmy, graliœmy parê lat dla siebie w gara¿u i nawet nie myœleliœmy o tym, ¿eby pokazywaæ siê gdzieœ dalej. PóŸniej by³o parê koncertów, niektórzy chcieli móc nas pos³uchaæ równie¿ w domu na swoich " kasprzakach" (zreszt¹ my równie¿ - J.) no i nagraliœmy te wydawnictwa. Wtedy dopiero postanowiliœmy siê trochê wysiliæ i wys³aliœmy parê taœm po zinach i wydawnictwach (na palcach jednej rêki mo¿na je policzyæ he, he). Od tego czasu wiele zawdziêczamy przede wszystkim zinom, a szczególnie Adamowi Stasiakowi "Necroscope", który drog¹ pantoflow¹ rozprowadzi³ nasz stuff po œwiecie. Materia³ który kr¹¿y³ d³ugi czas po podziemiu to demo '99 i nikt nie chcia³ w³adowaæ kasy w sesjê nagraniow¹ dla ma³o znanej kapeli (przecie¿ wiemy jak jest - no nie?) póŸniej by³o promo 2000, ale to te¿ za ma³o kawa³ków na p³ytê. £¹czenie demo '99 i promo 2000 by³o dla wielu absurdalne, nawet my o tym nie myœleliœmy, ale na taki pomys³ wpad³ Francuz no i jest jak jest.

Za chwile przejdziemy do omawiania nowej p³yty. Czy z perspektywy 2 lat od nawi¹zania kontaktu z Dead Sun mo¿ecie powiedzieæ, ¿e Wasza decyzja by³a s³uszna? Wiem, ¿e sporo koncertujecie za granicami naszego kraju, czy jest to wynik dobrej promocji i pomocy ze strony firmy wydawniczej, czy te¿ Wasz osobisty upór? -Wbrew pozorom koncertów poza granicami naszego piêknego kraju nie by³o zbyt wiele. Myliæ mog¹ informacje zamieszczone na naszej stronie. Wiele z tych koncertów mia³o dojœæ do skutku, ale wiele przyczyn siê na to z³o¿y³o, ¿e siê nie odby³y. Do najtragiczniejszych nale¿y zaliczyæ kradzie¿ mojego busa na tydzieñ przed wyjazdem! Nasz¹ stronê do niedawna prowadzi³a taka gapa, ¿e musieliœmy mu podziêkowaæ, a ¿e komputerowcy s¹ z nas kiepscy to nie ma komu zdj¹æ tych informacji. Na nasze szczêœcie do prowadzenia strony zobowi¹za³ siê inny koleœ, który mam nadziejê, oka¿e siê bardziej odpowiedzialny. Reasumuj¹c, okazji do grania poza Polsk¹ by³o wiele ale w rezultacie najdalej uda³o siê nam dotrzeæ na S³owacjê i do Czech. Mamy nadziejê, ¿e tym razem nic nie stanie na drodze naszych planów dotycz¹cych przysz³ego roku. Czego wam oczywiœcie, ¿yczê... Nowa p³yta "Eternity Of Nothing" to tzw. "koncept album". Niezbyt czêsto zdarza siê to w tak ciê¿kiej odmianie death metalu. Na czym polega ów koncept? -"Eternity of Nothing" jest konceptem, który opowiada wg. s³ów naszego gitarzysty Marka o "z³ych stronach dobrego i dobrych z³ego...". Najlepiej na to pytanie odpowiedzia³by sam jego twórca, ale z przyczyn ode mnie jak i od niego niezale¿nych, nie mo¿e tego zrobiæ. Postaram siê wiêc sam temu podo³aæ. G³ównym tematem tego konceptu jest jak sam jego tytu³ wskazuje "Wiecznoœæ Nicoœci" i wszystkie numery opowiadaj¹ o tym - jak ktoœ siê zajmuje filozofi¹ to powinien zrozumieæ he, he. G³ówny temat jest podzielony na trzy podtematy. Ka¿dy pocz¹tkowy kawa³ek (otwierany poprzez intro) opowiada o tym, co siê bêdzie dzia³o w kolejnych. Pierwszy podtemat zamyka kawa³ek "Damnated Angel" - ca³kowicie instrumentalny, poœwiêcony Chuckowi. Wszystkie kawa³ki sk³adaj¹ce siê na pierwszy podtemat, dotycz¹ z³ych stron dobrego a wiêc min. absurdów dyktowanych przez np. koœció³: jeœli dziecko nie zostanie ochrzczone to nie bêdzie zbawione, czy palenie czarownic na stosach (bo ktoœ je widzia³ lec¹ce na miotle - J.). Drugi podtemat to dobre strony z³ego np. "rozkosz samozniszczenia" - wiemy ¿e s¹ ludzie, którym ból sprawia przyjemnoœæ... Trzeci podtemat, który koñczy ten koncept to Armageddon podsumowuje on niejako ca³oœæ. Uff... Trochê tego jest... Doskonale zdajesz sobie sprawê, ¿e wszyscy wokó³ próbuj¹ szufladkowaæ muzykê. Jest to o tyle istotne, ¿e metal niejedno ma imiê, he, he, he... Jak byœ sam okreœli³ muzykê Dark Legion? Diabelski Death Metal?

-So³... Ja bym powiedzia³, ¿e gramy melodyjno techniczny death z du¿¹ doz¹ prêdkoœci i szaleñstwa, zaprawiony nut¹ mrocznego klimatu z domieszk¹ s³ów stricte patologicznych i szczypt¹ filozofii. Szczególnie drugi kr¹¿ek idzie w tê stronê, bo je¿eli chodzi o pierwszy to zgodzê siê z opini¹ wielu, ¿e jest to techniczny death grind. Wspomnia³eœ o utworze "In memory Of Chuck". Œwiadczy to chyba o jakimœ wyj¹tkowym wp³ywie Chucka Schuldinera na muzyczn¹ drogê Dark Legion? -Znów idealne pytanie dla Marka, poniewa¿ w szczególnoœci dla niego by³ on ojcem death metalu i zawsze nim pozostanie. Instrumentalny kawa³ek to tylko i wy³¹cznie Marka pomys³ i powiem, ¿e cieszê siê z tego pomys³u i z tego, ¿e trafi³ na p³ytê. Chcieliœmy po prostu tak po swojemu podziêkowaæ Chuckowi za wszystko co zrobi³ dla tego gatunku. Na jakich s³uchaczach zale¿y Wam najbardziej? Do kogo kierujecie sw¹ muzukê? -Gara¿owe granie siedzi w nas doœæ g³êboko, chodzi szczególnie o mnie i o Marka. Muzykê zawsze robiliœmy tak¹ jak¹ czujemy, tak¹ jaka nam siê podoba, wiêc œmia³o mogê stwierdziæ, ¿e robimy j¹ przede wszystkim dla siebie. Jak ktoœ czuje tê muzykê jak my, to w takim razie mogê powiedzieæ, ¿e robimy j¹ tak¿e dla niego . Gdzie mo¿na nabyæ p³yty Dark Legion, czy w Polsce ktoœ zajmuje siê ich dystrybucj¹? Podaj namiary, równie¿ na stronê zespo³u i co tam mo¿na, lub bêdzie mo¿na w przysz³oœci znaleŸæ ciekawego? -P³yty mo¿na nabyæ w Pagan Records, www.paganrecords.com.pl, namiary na nasz¹ stronê to http://darklegion.rockmetal.art.pl , mo¿ecie tam œci¹gn¹æ kilka kawa³ków z naszej ostatniej p³yty w formacie mp3. Strona nied³ugo powinna zostaæ zaktualizowana... Najbli¿sze plany koncertowe... -Mamy zagraæ w Gdyni na Conquer Winter Festival. Nastêpne koncerty szykuj¹ siê na styczeñ, ale jeszcze nie ma nic potwierdzonego na tyle, ¿ebym móg³ podaæ gdzie i z kim. Planujemy te¿ jak¹œ wiêksz¹ trasê na pocz¹tku roku ale jeszcze za wczeœnie, ¿eby podaæ konkrety - zapraszam na nasz¹ stronê po szczegó³y . W jakich s³owach zachêci³byœ czytelników 7 Gates do poszukiwañ p³yt z Waszym logiem? -Nikogo nie bêdê namawia³ do niczego, a zainteresowanych zapraszam na nasza stronê œci¹gnijcie kilka empetrójek i oceñcie sami czy nasza muzyka jest tego warta . Agares


inaczej, w 100% jesteœmy usatysfakcjonowani i mamy nadzieje uzyskaæ podobny (a mo¿e i lepszy) efekt przy nagraniu kolejnego albumu. Mamy ju¿ nowe 22 utwory ale jeszcze trzeba dopisaæ teksty. P³ytê nagramy na pocz¹tku nastêpnym roku, kiedy siê uka¿e - tego niestety nie wiem. Byæ mo¿e wyda ci siê to za szybko, ale poprzedni album mia³ opóŸnienie w wydaniu, a teraz skoro mamy nowy sk³ad, chcielibyœmy siê sprawdziæ w studio. W³aœnie, z niecierpliwoœci¹ czekam dzisiejszego koncertu aby zobaczyæ jak spisuje siê wasz nowy, ju¿ nie "automatyczny" perkusista... -Doskonale! Zobaczysz, ¿e mia³em racjê przyjmuj¹c go do Mortician. Sam Inzera gra na co dzieñ w Deadspeak, a teraz równie¿ i u nas, to naprawdê dobry muzyk i œwietny cz³owiek. Wspaniale nam siê wspó³pracuje. Ju¿ widzê twoj¹ minê, jest naprawdê szybki. Acha i nie mówiê tego dlatego, ¿e Sam przys³uchuje siê naszej rozmowie ha, ha... Powiedzia³eœ przed chwilê, ¿e ostatni album ukaza³ siê z opóŸnieniem - ale jeœli mia³o siê szczêœcie mo¿na by³o dorwaæ "Darkest..." d³ugo przed oficjaln¹ premier¹ i to limitowane do 1000 kopii wydanie... Mortician Record. Czyj to by³ pomys³? -Nasz oczywiœcie... Skoro obietnice jakie mieliœmy z Relapse nie zosta³y dotrzymane, sami wydaliœmy limitowany nak³ad tej p³yty. Mo¿esz sobie wyobraziæ, ¿e czekaliœmy osiem miesiêcy od nagrania i nic siê nie dzia³o? Poza tym jechaliœmy w trasê i potrzebowaliœmy p³yty do promocji czy nawet sprzeda¿y na koncertach. Jak mo¿na jechaæ w trasê bez p³yty? W ci¹gu dwóch tygodni mieliœmy p³yty. Zosta³y one doœæ ubogo wydane bez tekstów, ale przez to produkcja by³a bardzo tania. To ju¿ drugi raz zrobiliœcie taki numer... W swojej kolekcji mam równie¿ takie wydanie "Domain of Death". -Tak, wtedy te¿ zrobiliœmy tylko 1000 sztuk. Wiesz, mo¿e kiedyœ bêdziesz móg³ powiedzieæ, ¿e masz rarytas w swojej kolekcji ha, ha... A jaki by³ powód poprzednio? Podobny... Wracaj¹c do ostatnich waszych wydawnictw, to oprócz dwóch wydañ "Darkest..." mo¿na jeszcze spotkaæ "Final Bloodbath Session"... -Rzeczywiœcie, ten materia³ wyda³ Roger. Wiele osób myœli, ¿e to mo¿e live album - tak jednak nie jest. Wiesz, ¿e ju¿ od dawna chcieliœmy mieæ "¿ywego" perkusistê i dlatego w wolnej chwili nagraliœmy trochê naszych utworów z Ronen na gitarze i... Rogerem na perkusji ha, ha. Efekt nas zadowoli³ na tyle, ¿e chocia¿ nie planowaliœmy tego wczeœniej, Roger postanowi³ wydaæ CD. Oczywiœcie mówimy g³oœno, ¿e NIE jest to nowy album Mortician, a swoista retrospekcja.

N

iski, doœæ drobny ale "mocno zbity w sobie", rzek³bym "³ykowaty". D³u¿sze siêgaj¹ce do ramion (ju¿ lekko przerzedzone) w³osy. Skórzana "katanka" z mnóstwem wszelkiego rodzaju wpinek i plakietek. Zdecydowany krok i powa¿na mina. Tak oto mo¿na by scharakteryzowaæ wstêpnie postaæ odpowiedzialn¹ za istnienie jednego z najohydniejszych brutal/grindowych tworów na tej ziemi. Wielu osobom, maj¹cym w pamiêci zdjêcia z ok³adek p³yt, z trudnoœci¹ uwierzyæ, ¿e ten poniek¹d niepozorny facet, jest "za pan brat" z wszelkiego rodzaju maniakalnymi zabójcami, rozpadaj¹cymi siê zombie i zmutowanymi stworzeniami... Chyba starczy tej charakterystyki, czas wyci¹gn¹æ od stwórcy "Najczarnejszego Dnia Strachu" trochê informacji o przesz³oœci, teraŸniejszoœci i przysz³oœci... Acha, dla pewnoœci - facet nazywa siê Will, ale jego prawdziwe imiê to MORTICIAN... Will, widzimy siê w Czechach ju¿ trzeci raz, chyba musisz lubiæ ten kraj? -Pewnie, zreszt¹ bardzo lubiê zagl¹daæ do Europy przy ka¿dej nadarzaj¹cej siê okazji. Na tyle dobrze znam siê z Martinem, ¿e staram siê korzystaæ z ka¿dego jego zaproszenia. Wprawdzie tym razem jedziemy po trasie niezale¿nie od jego prywatnego zaproszenia ale nie zmienia postaci rzeczy. Czy taki zespó³ jak Mortician potrzebuje jeszcze czegoœ takiego jak promocja? -Jasne! Nie wyobra¿asz sobie chyba, ¿e jesteœmy jakimiœ pieprzonymi gwiazdami, których p³yty rozchodz¹ siê w milionach egzemplarzy. Zadowoleni

jesteœmy z ka¿dego, rodzaju promocji i dlatego te¿ gramy koncerty wszêdzie tam gdzie tylko nas oto po prosz¹. Chyba siê domyœlam dlaczego pytasz o promocjê, mówi³eœ mi wczeœniej, ¿e nie widzia³eœ u was w kraju wywiadów z nami. Có¿, wszystko zale¿y od dystrybutora, tak s¹dzê. Zgadza siê, "Darkest Day of Horror" ju¿ jakiœ czas temu siê ukaza³, jednak... Zostawmy ten temat. Jesteœ zadowolony z nowej p³yty? -Tak i to bardzo - to teraz moja ulubiona p³yta Mortician. Cholernie podoba mi siê brzmienie. Zawsze staramy siê aby ka¿da nastêpna p³yta by³a lepsza, bo cos nam siê nie podoba³o. Teraz jest

Czy odczuwasz coraz to wiêksze zainteresowanie Mortician? -Chyba tak, wiesz teraz na tej trasie, wielu ludzi podchodzi do mnie i opowiada jak im siê podoba³ nasz wystêp. Co ciekawe nie s¹ to tylko maniacy w koszulkach Mortician, czasami nie znali wczeœniej naszej muzyki ale teraz chêtnie kupuj¹ p³yty. Wychodzi na to, ¿e fani Exodus czy Nuclear Assault, te¿ lubi¹ pos³uchaæ rzeŸni. A co sadzisz o tak sporym "rozrzucie gatunkowym" tej trasy? -Raczej wydaje mi siê, ¿e to dobry zestaw. Wiesz, wiêcej ludzi mo¿e nas poznaæ - takich ludzi którzy mo¿e nigdy nie siêgnêli by po p³ytê gdyby le¿a³a na pó³ce. Teraz widza koncert i czasem ich "ruszy" ha, ha... Wydaje mi siê, ¿e du¿o m³odych ludzi przychodzi "dla nas" ale dziêki temu poznaj¹ Exodus, czy Nuclear Assault. I na odwrót fani tamtych zespo³ów, mog¹ poznaæ nas. To bardzo dobre rozwi¹zanie. W kolejn¹ trasê jedziemy na pocz¹tku 2004 roku, teraz bêdziemy "headlinerem" ale nie wiem jeszcze kto bêdzie nam towarzyszy³, chcia³bym jednak aby sk³ad równie¿ by³ zró¿nicowany... A i mam nadziejê, ¿e zagramy równie¿ w Polsce. W którym kraju najlepiej wam siê gra³o/gra? Mam na myœli reakcjê fanów na koncercie... -O s¹ ró¿nice... Teraz najlepiej by³o we wschodnich Niemczech, ludzie skakali ze sceny, szaleli przy ka¿dym naszym utworze. W Czechach te¿ jest zawsze ok. dzisiaj spodziewam siê, ¿e równie¿ siê nie zawiodê. Dla takich fanów naprawdê warto graæ. Ale bywa te¿, ¿e ludzie tylko stoj¹ pod scen¹. Podobnie jest u nas, kiedy gramy koncerty w Teksasie, Kalifornii czy chocia¿by na Florydzie ludzie pod scena kompletnie wariuj¹, to jest zajebiste. Ale s¹ stany


gdzie ludzie przychodz¹ na koncerty jak na stypê.

znajdziemy trochê czasu. Wiesz ostatnio zobowi¹zaliœmy siê do zrobienia kilku utworów do soundtracku horroru "Gummo". Pocz¹tkowo mia³a to byæ œcie¿ka dŸwiêkowa ale w koñcu okaza³o siê, ¿e ma to byæ jeden utwór nagrany specjalnie do tego sondtracku. Có¿, dostaniemy za to konkretn¹ kwotê, tak wiêc bêdê móg³ zainwestowaæ w rozwój wytwórni.

O co ci chodzi czy¿ nie przychodz¹ do przedsiêbiorcy pogrzebowego ha, ha... A w³aœnie, skoro tak du¿o jeŸdzicie, z pewnoœci¹ nieraz trafi³eœ na bootlegi Mortician... -Pewnie, ostatnio w³aœnie w Czechach ha, ha... To fajna rzecz. Zawsze wyszukuje takie rzeczy i od razu kupujê jedn¹ sztukê. Uzbiera³a mi siê ju¿ spora kolekcja, mam równie¿ ten najdro¿szy - split z Immolation.

Co byœ powiedzia³ nowemu gubernatorowi Kalifornii, gdybyœ spotka³ go na ulicy? -Kaza³abym mu siê pieprzyæ ha, ha...

Równie¿ za wasz¹ pierwsz¹ EPkê "Brutally Mutilated" trzeba dziœ sporo zap³aciæ, jeœli siê na ni¹ trafi oczywiœcie... -Zgadza siê, ten winyl jest doœæ poszukiwan¹ p³yt¹. Zrobiliœmy te¿, ten materia³ jako limitowany do 1000 kopii MCD, ale tylko na USA. Planujemy wydaæ nie d³ugo równie¿ reedycjê winyla z kolorow¹ ok³adk¹. Ja wiem, ka¿dy chcia³by mieæ pierwsze wydanie, jednak popracowaliœmy nad tym nowym wydaniem i mo¿e zaskoczyæ wielu. Dlaczego? Dowiesz siê ju¿ nied³ugo...

A jaki gatunek jest najmocniejszy w stanach? Jakie zespo³y móg³byœ wymieniæ jako nowe ale konkretne? -Oczywiœcie Death Metal rz¹dzi w Stanach Zjednoczonych, ale równie¿ Black Metalowa scena jest coraz potê¿niejsza. Jest wiele kapel które tworz¹ naprawdê dobr¹ muzykê. Mam w domu ponad 2 tysi¹ce p³yt i nie zamykam siê w jednym tylko gatunku. Jednym z ciekawszych, nowych zespo³ów jest From Below. Byæ mo¿e w przysz³oœci wydam split CD From Below z death metalowym Immortal Flesh.

Wielu muzyków, zawsze d³ubie coœ na boku, Roger ma swoje Malignancy... Jak jest z tob¹? -Có¿ moje ca³e ¿ycie to Mortician, realizuje siê tu doskonale i nie potrzebujê, ¿adnych projektów ubocznych. Przynajmniej na razie mi to w zupe³noœci wystarcza. Jedyn¹ rzecz¹ któr¹ powo³a³em ostatnio do ¿ycia jest moja wytwórnia - Redrum Rec. Mam ju¿ pierwsze zespo³y do wydania. Calibrous Vagina /W³ochy/, Read Massacrer /Germany/, Bloodcoven /USA/. Nie myœl, ¿e bêd¹ to zespo³y brutal death metal, nie zamierzam zamykaæ siê w jednym gatunku. Myœlê o wydawaniu równie¿ black, thrash. Warunek jest jeden muzyka musi byæ dobra i musi mi siê podobaæ. No i oczywiœcie nie interesuje mnie komercyjne œcierwo. A... co do Malignancy to Roger nie jest ju¿ czêœci¹ tej kapeli, ale nie pytaj mnie dla dlaczego, pytaj Rogera.

A znasz taki zespó³ jak Engorge? -Jasne, to zespó³ kolesia który gra³ z nami... Dok³adnie zagra³ 5 koncertów, to fajny goœæ. Tylko tak naprawdê to wola³ zaj¹æ siê wokalami i nie gra ju¿ na perkusji. Czy móg³byœ powiedzieæ, ¿e Mortician wyznaczy³ jakiœ kierunek w sztuce brutalnego grania? -Jasne, byliœmy odkrywcami ha, ha... A tak powa¿nie to my po prostu gramy swoje. Zgodzê siê, ¿e jest wiele zespo³ów wzoruj¹cych siê na nas, w mniejszym czy wiêkszym stopniu - wiem co chcesz dodaæ Atavitism ha, ha - poniek¹d cieszymy siê z tego, ale musisz te¿ wiedzieæ, ¿e nie pysznimy siê tym. Poza tym s³ysza³em ju¿ sporo naszych utworów w innym wykonaniu. Mi³o bêdzie w przysz³oœci posiadaæ "tribute to Mortician" - mam nadziejê ha, ha...

OK, spytam. Nie myœleliœcie aby stworzyæ jakiœ horror, znasz "Through The Eyes of the Dead" Killjoya? Myœlê, ¿e te¿ mia³byœ sporo chorych pomys³ów, co? -No jasne, ha, ha... Myœleliœmy o video, ale wszystkiego nie da siê naraz zrobiæ, jak tylko

Wy te¿ nie stronicie od coverów... Repulsion, Pungent Stech, Slaughter... Macie jeszcze jakieœ ulubione zespo³y? -Doom... "War Crimes" to mia¿d¿¹cy kawa³ek... Dzisiaj równie¿ zagramy cover "Procreation of the weaked". Zwróæ uwagê jak zagramy "Driller Killer" i w

nim nagle przyspieszymy… (tu nastêpuje imitacja gitar). Ale na razie cicho o tym, niech to bêdzie zaskoczenie... Cholera dlaczego nie zabra³em jakiegoœ konkretnego nagrywaj¹, by³by niez³y bootleg. -Przecie¿ mo¿esz nagraæ na ten, na którym nagrywamy nasza rozmowê. Nie raz ju¿ spotka³em siê z materia³ami nagrywanymi na podobnym sprzêcie i nie by³o tak Ÿle ha, ha... Dziêki za pozwolenie ha, ha... Przygotujê siê konkretniej jak zagracie w Polsce. Szkoda, ¿e teraz wam nie wysz³o... -Ja te¿ ¿a³ujê ale mo¿e przy nastêpnej p³ycie? Ju¿ d³ugo sobie obiecuje takie odwiedziny, wiesz mój praprapradziadek urodzi³ siê w Polsce i wyemigrowa³ do Stanów. Dziadek nosi³ nazwisko Zuwiñski. No proszê! W takim przypadku tym bardziej musisz przyjechaæ do Polski, w ka¿dym razie mój dom stoi otworem. -Dziêki za zaproszenie! Wiem du¿o o Polakach, s¹ bardzo przyjacielscy, tak wiêc nastêpnym razem widzimy siê w Polsce! 7ibi

dyskografia: Demo rehearsal - 12/14/89 Demo #1 - 1990 Brutally Mutilated - 7"EP [..] Mortal Massacre - 7”EP 1991 [Relapse] Mortal Massacre + bonus - CD 1993 [Relapse] House by the Cemetery - 7”EP 1994 [Relapse] House by the Cemetery + bonus - CD 1995 [Relapse] Hacked Up For Barbecue - CD 1996 [Relapse] Zombie Apocalypse - CD 1998 [Relapse] Chainsaw Dismemberment - CD 1999 [Relapse] Domain Of Death-tour edition - CD 2000 [Relapse] Domain Of Death - CD 2001 [Relapse] Final Bloodbath Session - CD 2002 [Primitive Recordings] Darkest Day of Horror-tour edition - CD 2002 [Mortician] Darkest Day of Horror - CD 2003 [Relapse]

www.mortician.net


DZIEÑ PIERWSZY - Czwartek HECATE, MORGAIN, ADULTERY, DRACO HYPNALIS, ASGARD, ABSURD CONFLICT, SACRIST, TOOH!, ANIME, THORIUM, RETURN TO I N N O C E N C E , M A L E V O L E N T C R E AT I O N , KATAKLYSM, AGONY, MORTIFILIA, ABSTRACT Ju¿ myœla³em, ¿e nie dojadê na tegorocznego "brutala"! Najpierw mój przyjaciel nie dosta³ urlopu, a bryka by³a jego. Potem jak ju¿ skombinowaliœmy transport to ledwo uda³o nam siê wyjechaæ z tego piêknego dresiarskiego Wa³brzycha, bo przecie¿ spraw do za³atwienia na sam koniec jest zawsze od zajebania. Nic to jednak, wreszcie po 5 godzinach jazdy poczciwym Uno ca³y nasz kwartet zameldowa³ siê póŸnym popo³udniem na r¿ysku ko³o kamienio³omów w Hvozd kilkanaœcie kilometrów od O³omuñca. Jakie¿ to malownicze miejsce! Darmowy biwak na nieos³oniêtym, œwie¿o skoszonym polu, co przy temperaturze 40 stopni w s³oñcu wygania ciê z namiotu oko³o godziny 8 rano. No i Antarktyda w nocy! Amplituda jak na Saharze! Same koncerty odbywaj¹ siê w odleg³oœci kilkuset metrów od pola namiotowego w starym kamienio³omie. Po drodze kilkanaœcie stoisk z tzw. merchandise plus kilka garkuchni z syfiast¹ wy¿er¹ dla niewymagaj¹cej gawiedzi. W sumie impreza zorganizowana w sposób prosty, ale generalnie rzecz bior¹c sympatyczny. Uczcie siê palanty z Castle Party! W Polsce iloœæ zezwoleñ jakie trzeba zdobyæ na zorganizowanie takiego koncertu skutecznie zniechêca wielu ludzi. Ot i mamy zielone œwiat³o dla przedsiêbiorczoœci. W tym roku Martin na szczêœcie opamiêta³ siê i scena by³¹ jedna, a nie dwie jak rok wstecz. Niestety przegi¹³ z iloœci¹ kapel. Dacie wiarê, ¿e by³o ich 60!! Do tego trzy dni festiwalu. Uff, to¿ to zemrzeæ mo¿na... z przepicia! Chocia¿ prawdê mówi¹c, czeskie piwo to nie rarytas, dlatego nastêpn¹ raz¹ krata polskiego musi byæ obowi¹zkowo. Nie bêdê œciemnia³, ¿e obejrza³em wszystkie wystêpy bo raz, ¿e przyjecha³em pierwszego dnia ko³o 18, a kapelki gra³y ju¿ od 3 godzin, a dwa to przy takiej liczbie zespo³ów by³o to awykonalne. Pocz¹tek festiwalu zarówno w pi¹tek jak i w sobotê mia³ miejsce o 11 rano! Jakoœ nie chcia³o mi siê pra¿yæ w s³oñcu i kurzu (o koorva jaki tam by³ kurz!) pod scen¹, s³uchaj¹c na ogó³ marnych zespo³ów g³ównie z Czech. Pierwszy zespó³ jaki zobaczy³em to w³aœnie czeski Sacrist graj¹cy melodyjny black metal. W³aœnie ów kwintet wyda³ debiutanckiego longa via Avalanche wiêc to usprawiedliwia³o ich obecnoœæ, ¿eby jednak zachwycili, co to to nie. Wiêcej ruchu panowie! Natomiast nastêpny po nich Tooh! Wprawi³ mnie w autentyczne zdziwienie. Bo to zaledwie... duet! Gitarka i perkusja, ot i ca³e instrumentarium jednak bez obciachu. Ch³opaki dali fajny, pó³godzinny koncert wype³niony grindowym zgie³kiem i wiem, ¿e

jak zagraj¹ znów to ich koncertu nie opuszczê. Jakoœ tak siê sta³o, ¿e kolejnym zespo³em który zobaczy³em by³ duñski Thorium., graj¹cy skoczny black-death. Ich d³ugograj "Ocean of Blasphemy" nie jest specjaln¹ rewelacj¹, ale na ¿ywo materia³ a w³aœciwie zespó³ prezentowa³ siê ca³kiem nieŸle. Zagrali nawet "Lunatic of God's Creation" wiadomo kogo. Mi³y jest te¿ fakt, ¿e bêbniarz o ksywce Frost za najlepszy album wszechczasów uwa¿a "The Ultimate..." te¿ wiadomo kogo. Thorium by³ te¿ pierwszym zespo³em, któremu dane by³o u¿yæ pe³nej gamy oœwietlenia (g³. u¿yli fioletu), ¿e to niby nawi¹zanie do barw z debiutu. Nie ma co siê jednak czepiaæ, by³o dobrze i ju¿. Podobnie zreszt¹ jak w wypadku kolejnych black'owców, znów tubylczych Return to Innocence. Ca³y czas coœ siê dzia³o na scenie, nie ¿eby wystêpy cyrku Monte Carlo, ale przynajmniej widaæ by³o jakiœ ruch i zaanga¿owanie w sztukê. Od strony muzycznej znowu melodyjny black w jakim czeskie zespo³y lubuj¹ siê chyba najbardziej. No i wreszcie wybi³a godzina zero! Malevolent Creation z lekk¹, oko³o godzinn¹ obsuw¹ zainstalowali siê na scenie. A propos obsuwy to na tym festiwalu by³ standard, w³aœnie taki godzinny. Wczeœniej mo¿na by³o sobie swobodnie pogadaæ z ka¿dym muzykiem Malevolent..., zrobiæ fotkê, tacy z nich mili kolesie. Bez skrêpowania przechadzali siê z uœmiechem, wœród gawiedzi. Co do koncertu, to mo¿na tylko powiedzieæ, ¿e by³o ok. Na takim poziomie jaki prezentuj¹ Amerykanie baboli ju¿ siê nie robi. Brakowa³o jednak tej dozy energii jak¹ emanowali chocia¿by na Metalmanii w tym roku. Kyle Symmons te¿ du¿o lepiej wypad³ z Hate Plow na tegorocznym F.T.C. VI. W zasadzie to nie wiem co wiêcej napisaæ? Mo¿e tylko to, ¿e nie by³o pod scen¹ m³ynu i to nie tylko na Malevolent... ale w ogóle. Na Brutal Assault siê nie poguje! Mój kuzyn by³ w szoku! A nie wierzy³ jak mówi³em, ¿e rok temu za pogo na Behemoth o ma³y w³os nie skopali mi dupy sanda³ami. Czesi z tego regionu kraju za jedyn¹ s³uszn¹ formê ekspresji uznaj¹ rytmiczne wymachiwanie rêkoma, albo udawanie gry na gitarze. Jaja jak berety! Po secie Amerykanów przyszed³ czas na Kataklysm czyli du¿o proœciej i w ryj bez zbêdnego kombinowania. Trzeba przyznaæ, ¿e wystêp Kanadyjczyków móg³ spodobaæ siê bardziej. Przede wszystkim ¿ywio³owoœæ kwartetu jest niesamowita! Mi³o by³o popatrzeæ na Maurizio miotaj¹cego siê po scenie i wydaj¹cego z siebie okrutny growl. Jean te¿ nieŸle napieprza³ ³epetyn¹! To samo Max i Stephane. I tak przez godzinê, a¿ mi³o! Nawet arktyczne mrozy jakie ju¿ wtedy panowa³y nie wygoni³y nikogo spod sceny. I chocia¿ zespó³ promuje w tej chwili g³ównie materia³ z "Shadow and Dust" to jednak nie zapomnieli o "The Mystical..." i "The Sorcery…". Tak w³aœnie wyobra¿a³em sobie ich koncert, pe³en profesjonalizm. W sumie ponad godzina rzeŸni. A potem pomimo, ¿e jeszcze mia³y

zagraæ trzy kapele zwin¹³em ¿agle i poszed³em do namiotu bo wiecie ten mróz... DZIEÑ DRUGI - Pi¹tek CRANIOTOMY, FORREST JUMP, VIRTUAL VOID, DEATH SENTENCED, VARSO, BETHRAYER, AVENGER, SCENERY, MEMORIA, SHAARK, ADOR DORATH, PATHOLOGY STENCH, TLOR, GODLESS TRUTH, DEPRESY, NOVEMBRE, NECROPHAGIST, EPHEL DUATH, ROOT, LOCOMOTIVE, SORATH, EBOLA JOY Ju¿ od jedenastej rano w pi¹tek z kamienio³omów dolatywa³ huk ³oj¹cych w okrutnym skwarze kapel. Prawdê mówi¹c wiêcej osób by³o zainteresowanych dostaw¹ œwie¿ej wody do mycia, ni¿ wystawianiem cia³a na pal¹ce promienie s³oñca pod scen¹. No w³aœnie. Kwestia tzw. sanitariatów. Na festiwalu by³o ok. 2000 ludzi, a "toitoiki" mo¿na by³o policzyæ na palcach jednej rêki, chocia¿ trzeba przyznaæ, ¿e opró¿niano je codziennie. Niestety, jeœli ktoœ chcia³by siê umyæ to mia³ przechlapane bo kranów by³o... szeœæ (z czego cztery czynne)! A dooko³a nich grzêzawisko. To tyle dygresji na tematy higieny osobistej. Drugiego dnia ogl¹danie koncertów rozpocz¹³em od wystêpu czeskiego Bethrayer’a. Jak zwykle skoczne hc-thrashowe granko rozrusza³o tych kilka osób, które w morderczym upale sekundowa³y zespo³owi. Ja jednak czeka³em na Avenger czeskich blackmetalowców znanych z organizacji festiwalu Open Hell. Z p³yt ich muza bardzo mnie krêci. Black w starym stylu, nawi¹zuj¹cy do dokonañ zespo³ów z lat 80 tych. Niestety wersja live zawiod³a, a mo¿e to ja mam za du¿e wymagania w koñcu zagrali w pe³nym s³oñcu, coœ ko³o 15 zero zero. Moj¹ uwagê przyku³ dopiero graj¹cy ko³o 5 po po³udniu Shaark. A to za spraw¹ ¿ywio³owego zachowania ch³opaków na scenie i melodyjnych refrenów wyœpiewywanych ku zgrozie wiêkszoœci moich znajomych przez tandem wokalny, mnie tam siê podoba³o. Podobnie jak i wystêp doomowo-blackowego Ador Dorath, promuj¹cego swój debiutancki kr¹¿ek. Rzecz jasna najwiêksze zainteresowanie wzbudzi³a przeœliczna wiolonczelistka, wygrywaj¹ca przepe³nione smutkiem melodie. W sumie ciekawe trzy kwadranse. Oko³o 20 odpowiednio ubrawszy siê, zacz¹³em kontemplowaæ brutalny death made in Godless Truth czyli podopiecznych Shindy Prod. Zespó³ ten to sta³y bywalec okolicznych festiwali i nie mo¿na mieæ ¿adnych zarzutów co do ich formy scenicznej. Po Godless... na deski wyszli melancholicy z Depresy obijaj¹cy siê ze swoj¹ doomowa sztuk¹ po œwiecie od 12 lat. Prawdziwi weterani, którzy niestety trochê przynudzali. Du¿o atrakcyjniejszy w swej formie by³ natomiast koncert w³oskiego Novembre. Znowu doom, ale na wysokim poziomie. Dobry kontakt z


publik¹, sprawnie odegrane partie instrumentalne (wcale nie takie proste). A¿ mi³o by³o popatrzeæ. Prawdziwymi natomiast wirtuozami okazali siê zaœ nastêpni w kolejnoœci, Niemcy z Necrophagist. Jakieœ dziwne fatum kr¹¿y nad tym zespo³em. Zarówno z p³yty jak i na scenie prezentuj¹ siê œwietnie. Nie maj¹ jednak szczêœcia do muzycznego biznesu. Mo¿e nowa p³yta, któr¹ mieli nagraæ jeszcze w sierpniu odmieni ich pogmatwany los. W koñcu Muhammed Sucmez, od ‘91 roku nie poddaje siê i robi swoje pomimo ci¹g³ych problemów ze sk³adem. A na scenie prawdziwy ¿ywio³. Lider grupy wygl¹daj¹cy niczym Mietek Jurecki z Budki Suflera wygrywa³ takie rzeczy, ¿e a¿ dech zapiera³o. Porównania do Cynic czy Atheist jak najbardziej na miejscu. Us³yszeliœmy i nowe numery z nadchodz¹cego kr¹¿ka jak i klasyczne kawa³ki z " Onset Of Putrefaction", "Fermented...", Intestial Incubation", czy Culinary Hyperversity" - coœ dla mi³oœników Carcass. Niestety wszystko co dobre szybko siê koñczy i na scenie zapanowa³ Ephel Duath. Jeœli ktoœ oczekiwa³ jednak Mordoru to srogo siê zawiód³, bowiem œcie¿ka muzyczna któr¹ pod¹¿aj¹ W³osi odbiega znacznie od stereotypowo pojmowanego metalu. Gdzieœ tam przeczyta³em, ¿e jest to progressive black metal i coœ w tym jest. Najwiêcej zaœ jest progressive. Koncert móg³ siê podobaæ. Widaæ, ¿e dla ch³opaków to nie pierwszyzna i kontakt z t³umem potrafi¹ utrzymaæ. Instrumenty maja te¿ opanowane do perfekcji. Dla mnie jednak by³ to ciê¿ki orzech do zgryzienia w warunkach koncertowych. Trzeba przyznaæ, ¿e w dziedzinie kombinowania Ephel Duath przechodzi sam siebie. Prawdziwa paleta malarska, jak w tytule ich ostatniego kr¹¿ka. Du¿o (jak dla mnie za du¿o) jazzowo-progresywnych kombinacji po³¹czonych z brutalnymi aczkolwiek ma³o chwytliwymi metalowymi brzmieniami. Trochê taka muzyka dla muzyków. Ja jednak czeka³em na Root. Pomny zesz³orocznego koncertu oczekiwa³em na pe³ne p³omieni, krowich czach i satanistycznych symboli show. Tymczasem koncert by³ jakiœ taki... zwyczajny. Nawet Czesi reagowali spokojniej, a przecie¿ to ich kultowa formacja wrêcz ikona czeskiego metalu! Zagrali rzecz jasna materia³ jak najbardziej przekrojowy od "Zjeveni" po " The Black Seal". Nie zabrak³o i "666" i "Hrbitov". Big Boss miota³ siê w swojej "kap³añskiej"czarnej pelerynie wystawiaj¹c jêzor ku uciesze gawiedzi. Jednak pozosta³ niedosyt. Mo¿e po prostu za du¿o koncertuj¹ i popadli w rutynê? Mo¿e mieli grypê? Nie wiem. Jednak czujê siê trochê zawiedziony. Koncert Root skoñczy³ siê przed drug¹ w nocy, w zwi¹zku z czy by³em ju¿ nieŸle "padniêty". Dlatego te¿ uda³em siê na zas³u¿ony odpoczynek. I to by³ b³¹d. Po Root bowiem zagrali jeszcze tubylcy z Locomotive i nieŸle wymiatali! Ja niestety tego nie widzia³em, ale s³ysza³em siedz¹c obok namiotu. Muszê przyznaæ, ¿e ³oili a¿ mi³o! Na moje ucho bardzo energetyczny death-core. Niestety brak "wizji" sprawi³, ¿e mog³em jedynie delektowaæ siê "foni¹". W zwi¹zku z czym opieram siê tylko na zeznaniach kilku kumpli, którzy stwierdzili ¿e Lokomotywa im siê podoba³a. Nastêpnym razem na pewno zaczekam na ich wystêp.

DZIEÑ TRZECI - Sobota EDITOR, DYSANCHELY, DESPISE, IMPERIAL FOETICIDE, SIX DEGREES OF SEPARATION, DISFIGURED CORPSE, LANENIA MENTIS, INNER FEAR, ONSET, RAYS OF THE SUN, DISAVOWED, STROMMOUSEHELD, CONTRASTIC, PYEMIA, HOLLENTHON, AGATHOCLES, EQUIRODONTH, PUNGENT STENCH, SSOGE, SURGICAL DISSECTION, YBCA Trzeciego dnia mia³em plan, ¿eby po po³udniu obejrzeæ sobie Imperial Foeticide, Lanenia Mentis czy Inner Fear. Niestety planowaæ nie warto, bo zanim cz³owiek zwlecze siê z wyra, a w³aœciwie materaca. Zanim wype³znie z namiotu, umyje siê, pojedzie do Konic na wy¿erkê i wróci to ju¿ jest czwarta, a przecie¿ jeszcze musi byæ sjesta. Tak wiêc sobotniego 'brutala" rozpocz¹³em od koncertu Disavowed z Holandii rzecz jasna. Dali niez³ego czadu i powiem szczerze, ¿e by³ to jeden z najlepszych wystêpów tegorocznego festiwalu. Wokalista grupy to prawdziwy wulkan energii. Skaka³, wi³ siê na scenie, szala³ z publik¹ w t³umie. S³owem rewelka. Do tego goœcinne popisy Joela z Pyemia zreszt¹ obie grupy to w³aœciwie jedno, bo wymieniaj¹ siê non stop muzykami w obie strony. Mi³o patrzeæ kiedy granie sprawia samym muzykom tak¹ radochê. Trochê szkoda, ¿e grali tylko 40 minut. Nie mieli po Holendrach ³atwego zadania nasi rodacy ze Strommousheld. Prawdê powiedziawszy by³em pe³en obaw, bo widzia³em naszych blackowców wczeœniej na Metalmanii i wypadli mizernie. Tutaj jednak by³o naprawdê dobrze. Pewnie dlatego, ¿e mieli teraz wiêcej miejsca na scenie. Spodoba³a mi siê szczególnie ¿ywio³owoœæ rodaków i próby nawi¹zania kontaktu z Czeœkami. Niestety odzew by³ znikomy, ale koncert ogólnie "in plus". Tak jak i wystêp zakrêconego Contrastic. ¯ywio³owo zagrany grind crust coœ tam. Widaæ, ¿e dla Czechów dechy sceniczne to nie nowina. Wreszcie tak ko³o 21 zagra³a Pyemia i z chirurgiczn¹ dok³adnoœci¹ przy pomocy ludzi z Disavowed odegra³a trwaj¹cy trzy kwadranse set, z³o¿ony g³. z numerów znanych z debiutu "Cerebral Cereal". Podobnie jak w wypadku ich rodaków, zaprezentowali fajny wystêp, choæ Disavowed podobali mi siê bardziej. Po dwóch godzinach deathowej rzeŸni przyszed³ czas na lekki "odpoczynek" przy dŸwiêkach generowanych przez Hollenthol czyli heavy-vikng-symfoniczn¹ wersjê Pungent Stench. Przez godzinê zrobi³o siê w kamienio³omach bardzo podnioœle i rycersko. Nie piszê tego jednak z³oœliwie, bo trzeba przyznaæ, ¿e ich koncert podoba³ mi siê i to nawet mocno. Rytmiczne, melodyjne kompozycje rozrusza³y nawet kilku tubylców, którzy mocniej potrzepali ³epetynkami i nawet poskakali! Do tego wszystkiego cover Bathorego i wszystko jasne. Po Austriakach na zaledwie pó³ godzinki wskoczyli na dechy Belgowie z Agathocles. Nie jestem mi³oœnikiem ich twórczoœci, ale na ¿ywo s¹ nieŸli. Przede wszystkim ¿ywio³owi i pe³ni energii, a o to przecie¿ w czasie koncertu chodzi. Dlatego zdziwi³a mnie d³ugoœæ, a w³aœciwie krótkoœæ setu. Nie by³em jednak jakoœ tym wszystkim zmartwiony. Po Agathoclesie bowiem na scenie zainstalowa³ siê Equirhodont projekt Big Bossa z

Root. Liczy³em na coœ fajnego zawiedziony trochê Root dzieñ wczeœniej. Tymczasem przez godzinê by³em œwiadkiem takiej nudy, ¿e transmisje obrad komisji Rywin Gate to prawdziwa atrakcja przy dŸwiêkach jakie wydawa³ z siebie ów Equirhodont. Nie twierdzê, ¿e ka¿dy zespó³ metalowy powinien zapierdalaæ jak Ferrari Testarossa , ale kompozycje grupy by³y tak wolne i tak nijakie, ¿e szkoda s³ów. Wydaje mi siê, ¿e gdyby nie koneksje lidera Root to nawet na festiwalu w Koziej Wólce nie pozwoliliby im wyst¹piæ. ¯eby mnie nikt Ÿle nie zrozumia³, nie krytykujê tu kunsztu instrumentalistów, jedynie ich zdolnoœci kompozytorskie. Na ca³e szczêœcie przede mn¹ by³ jeszcze wystêp Pungent Stench. I tym razem muskularny Cochino & spó³ka nie zawiedli. Mieli graæ godzinê, ale nie przysiêgnê, ¿e tak by³o, bo czas min¹³ mi podczas tego koncertu niezwykle szybko. By³o oczywiœcie " For God Your Soul...", " Splattered Night Fever “, czy na deser " La Bamba". I w³aœciwie na tym mogê poprzestaæ. Zaraz po PUNGENT STENCH z oczêtami czerwonymi od zmêczenia uda³em siê na zas³u¿ony odpoczynek, nas³uchuj¹c jednym uchem czy aby nie zagra jeszcze ktoœ dla kogo warto wróciæ pod scenê. Objawienie nie nast¹pi³o pozosta³ wiêc tylko ¿al ,¿e to ju¿ koniec. Pomimo kilku niedogodnoœci, zawsze z Brutal Assault wracam z uœmiechem na paszczy i myœlê, ¿e nie inaczej bêdzie za rok. Dlatego zapraszam tam i was, chocia¿ mi za to nawet grosza nie zap³ac¹. Grelewicz


N

o proszê, po raz kolejny Filip/Agonia Prod. zaskoczy³ mnie pozytywnie. Cz³owiek ten dzia³a coraz prê¿niej na naszej scenie (chocia¿ chyba na œwiatowej jest bardziej widoczny) i coraz wiêcej te¿ znajduje zespo³ów, które z pewnoœci¹ zginê³y by w szarej masie oferowanej przez znane wytwórniê. I tak oto dziêki ww. do naszej redakcji dotar³a p³yta, bli¿ej nie znanego mi Bloodshed. Ju¿ po pierwszym przes³uchaniu dozna³em olœnienia, dlaczego Filip zawraca sobie g³owê jakimiœ tam Szwedami. Otó¿ ci Szwedzi graj¹ taki Death Metal z lekko domieszk¹ (klimatem) Black Metalu jakiego dawno nie s³ysza³em. Czy¿ mog³em przejœæ obojêtnie obok takiego materia³u? Ledwo pohamowuj¹c swój entuzjazm skontaktowa³em siê z Mister Verho, aby od niego wyci¹gn¹æ czy aby "Inhabitants of Dis" nie jest jednorazowym wybrykiem... Co byœ powiedzia³ na stwierdzenie, ¿e Bloodshed nie jest zbyt znanym zespo³em. Zreszt¹ przyznam ci siê, ¿e poza p³yt¹ "Inhabitants of Dis" nie s³ucha³em, ¿adnego waszego materia³u. Mo¿e w takim razie zaczniemy od pocz¹tku? -Na pierwsz¹ czêœæ pytania - zgodzê siê z tob¹ - nie jesteœmy zbyt znani. Ale to ju¿ sprawa wytwórni, naszego promotora. Dla nas nie jest to priorytetem... A jaki by³ pocz¹tek? Powstaliœmy w 1996 roku, w sk³adzie: Tommy Aberg (gitary i wokale), Glenn Verho (wokale), Stange (bass)... Obecnie Robin Verho zastapi³ na basie Stange. Wydalismy jedno demo pod nazw¹ SCYTHE oraz demo, EP’kê, MCD i CD pod nazw¹ Bloodshed... Jak widzisz nie by³o tego a¿ tyle by staæ siê popularnym ha, ha... Ale nie powierz mi chyba, ¿e nikt nie dostrzeg³ waszego pe³nowymiarowego kr¹¿ka? "Inhabitants of Dis" to dla mnie jedna z ciekawszych death metalowych, p³yt jakie w ostatnich latach przynios³a Szwecja. Zgodzisz siê z t¹ opini¹ czy bêdziesz protestowa³? ha, ha... Czy spodziewaliœcie siê tak entuzjastycznych reakcji na ten kr¹¿ek i ¿e prasa, s³uchacze zasypi¹ was samymi superlatywami? -Jasne, ¿e spodziewaliœmy ha, ha... OK, koñczê tymi ¿artami bo jeszcze pomyœlisz, ¿e jestem jakimœ zadufanym w sobie dupkiem... To ¿e nam siê podoba³, tzn. byliœmy bardzo zadowoleni z koñcowego efektu, nie musia³o iœæ w parze z zainteresowaniem s³uchaczy. Ka¿dy poniek¹d oczekuje, ¿e inni ciê doceni¹ i sk³ama³bym gdybym powiedzia³, ¿e nie mieliœmy na to nadziei, ale przecie¿ nie nagrywa siê materia³u - bo to siê ma spodobaæ. Dlatego na pytanie czy album jest ciekawy, odpowiem - dla mnie tak. Ale chc¹c obiektywnej odpowiedzi, spytaj s³uchaczy. Przed wydaniem omawianej przez nas p³yty Code666 wyda³a MCD "Awesome Skullcrusher". Jakbyœ porówna³ te dwa materia³y? Czy siêgaj¹c po te nagrania mogê spodziewaæ siê, i¿ bêd¹ one równie udane jak te, które us³ysza³em na

pe³nowymiarowym kr¹¿ku? -"Skullcrusher" ma w sobie wiêcej intensywniejszego Death Metalu, jest bardziej agresyjny. Oczywiœcie "Inhabitants…" te¿ ma w sobie agresyjne momenty, ale podane w trochê inny sposób. Nie potrafiê tego tak obrazowo powiedzieæ, musisz po prostu pos³uchaæ naszego mini. Myœlê, ¿e je¿eli podoba ci siê "Inhabitants…" to polubisz równie¿ ten materia³... Sporo muzyków w Szwecji uzupe³nia siê w niezliczonych projektach, przewija siê przez masê zespo³ów, tak¿e muszê spytaæ, czy zanim za³o¿yliœcie Bloodshed graliœcie w jakichœ znacz¹cych zespo³ach i czy obecnie pogrywacie jeszcze gdzieœ na boku? -Có¿... Przed Bloodshed graliœmy w wielu zespo³ach, czasami na raz w kilku. Teraz tylko Tommy i ja poœwiêcamy swój czas na coœ poza Bloodshed. Pierwszy to Kingdom Decayed... Muzyka hmm... coœ jakby psycho/black/death/industral, zw³aszcza psycho ha, ha... Nasz drugi projekt nie ma jeszcze nazwy, ale muzycznie oscyluje w klimatach grind/death. Teksty obu tych projektów pisane s¹ w dwóch jêzykach, angielskim i fiñskim poniewa¿ Tommy jest Finem. Kiedy jakieœ wydawnictwa? Na razie nie ma planów... P³ytê "Inhabitants of Dis" nagrywaliœcie w s³ynnym Sunlight Studio. Dlaczego zdecydowaliœcie siê akurat w³aœnie na to studio? S³ychaæ doskonale charakterystyczne brzmienie Sunlight, ale jest ono jakby bardziej nowoczesne, ani¿eli te które znamy z kilku klasycznych p³yt, które tam niegdyœ nagrano. Czy zadowala was efekt finalny jaki osi¹gnêliœcie podczas tej sesji? -W Sunlight nagrywaliœmy drugie demo, MCD tak¿e... W sumie zawsze byliœmy zadowoleni z efektu finalnego, jak i z przebiegu pracy w tym studio. Dlatego te¿, nie powinno ciê z dziwiæ, ¿e czujemy siê tam jak w domu. Dopóki taka jest sytuacja nie zamierzamy zmieniaæ cokolwiek w tej kwestii. W ka¿dym razie i tym razem by³em zadowolony, chocia¿ pocz¹tkowo mia³em trochê inn¹ wizjê. Jednak to

"necro" brzmienie cholernie mi siê spodoba³o. Oczywiœcie mimo, ¿e jestem cholernie zadowolony to zawsze znajdzie siê cos do poprawy ha, ha... Wiemy ju¿ co wiêc nastêpny materia³ powinien byæ lepszy... Oby tak by³o!... Czy debiutuj¹cemu zespo³owi ze Szwecji ciê¿ko jest podpisaæ dobry, zagraniczny kontrakt? W œwiatku metalowym mówi siê powszechnie, ¿e zespo³y ze Skandynawi mog¹ przebieraæ w licznych ofertach. Jak to siê ma do Bloodshed? Ciê¿ko by³o wam znaleŸæ wydawcê? Co zadecydowa³o, ¿e podpisaliœcie papiery z w³osk¹ Code666? -Myœlê, ¿e zespo³y ze Szwecji maja doœæ dobr¹ reputacjê. Ale tak naprawdê najwa¿niejsza jest muzyka... no mo¿e czasami rynkowy potencja³ ha, ha... Znam wiele zespo³ów które bardzo szybko podpisa³y kontrakty, czasami z bardzo du¿ymi wytwórniami - nie ¿ebym siê skar¿y³, ale my tak ³atwo nie mieliœmy. Po wydaniu demo "Laughter of destruction" otrzymaliœmy sporo ofert, ale ¿eby by³o œmiesznie, ¿adna z zainteresowanych wytwórni nie mog³a wydaæ naszej p³yty od razu. Dlatego te¿ nie podpisaliœmy ¿adnego kontraktu i rok póŸniej nagraliœmy "Skullcrusher". Dostaliœmy kilka nowych ofert, w tym równie¿ z Code666. Umowa dotyczy³a du¿ego albumu ale z mo¿liwoœci¹ wydania najpierw MCD. Code666 przestawili nam najlepsze warunki, wiêc nie zastanawialiœmy siê d³ugo. Code666 ma bardzo dobre podejœcie do zespo³ów i muzyki, w koñcu muzyka jest najwa¿niejsza - prawda? Jasne, ¿e tak!... Wiesz, ostatnio widzia³em koncerty kilku weteranów szwedzkiej sceny, m.in. Necrophobic, Merciless, Entombed i Dismember i muszê niestety powiedzieæ, ¿e na czêœci z nich trochê siê zawiod³em. Ciekawy jestem co s¹dzisz o tych niegdyœ klasowych zespo³ach z Twojego kraju, które z czasem jednak podupadaj¹? Czy takie zespo³y jak Merciless powinny byæ odgrzebywane po latach? -S¹ zespo³y które nie maj¹ ju¿ za wiele do zaproponowania, ale s¹ te¿ takie które wci¹¿ tworz¹ coœ konkretnego. Z tych zespo³ów które wymieni³eœ wszystkie zaklasyfikowa³bym raczej do tej pierwszej grupy. Przyk³adowo Dismember - kocham ich pierwsze albumy, ale te nowe te¿ s¹ bardzo dobre. Widzia³em ostatnio w Sztokholmie Merciless na ¿ywo, mimo ¿e prze¿yli "reformacjê", ich koncert mnie totalnie wgniót³ w ziemiê. Entombed, by³em na ich koncercie jakoœ w ostatnim czasie... To by³o chyba na Hultsfred Festiwal. Zagrali wszystkie utwory z "Left Hand Path", ale nie tylko, równie¿ nowe kawa³ki i to by³o naprawdê zaje**ste! Jak u was przedstawia siê sprawa koncertów? Pewnie jesteœcie ci¹gle g³odni koncertów?


Domyœlam siê, ¿e musicie dawaæ bardzo intensywne, szalone wystêpy, po których zliczacie poleg³ych. Opowiedz o waszym najbardziej spektakularnym koncercie i tym najgorszym, o którym chcielibyœcie szybko zapomnieæ. -Celnie to uj¹³eœ, jesteœmy g³odni grania na ¿ywo, ale niestety ró¿nie z tym bywa. Tak w³aœciwie to nie gramy tyle ile chcielibyœmy. Nie mieliœmy jeszcze mo¿liwoœci w 100% pokazaæ na co nas staæ ha, ha... Ca³y czas mamy nadziejê, ¿e teraz to siê zmieni. Dobrze pamiêtam nasz pierwszy koncert, który zagraliœmy w Centrum Kultury, w Sztokholmie. Nie by³o to mo¿e wtedy profesjonalne ale pamiêtaæ bêdziemy d³ugo... nie myœl, ¿e by³o do dupy ha, ha... absolutnie! By³o Ok. Tylko denerwowaliœmy siê cholernie. Bardzo fajnie nam siê gra³o równie¿ na jednym z koncertów po wydaniu "Skullcrusher"... pamiêtam, ¿e... nic nie pamiêtam ha, ha... Znacznie lepsze wspomnienia mam z koncertów ostatnich w Finladii. Graliœmy z Finntroll, graliœmy z Moonsorrow, graliœmy równie¿ z Ajatara. Publika by³a rewelacyjna, chocia¿ doœæ wyczerpuj¹cym eksperymentem dla Tommy'ego by³y nasze koncerty z Finntroll, zaœpiewa³ on wtedy z nimi i z nami. Mam nadziejê, ¿e nie d³ugo znowu wybierzemy siê do Finlandii.

Czyli na powa¿nie, traktujecie grê w Bloodshed? Nie jest to tylko i wy³¹cznie niezobowi¹zuj¹ce hobby? -Oczywiœcie! Gramy w Bloodshed na powa¿nie! Kiedy pracujesz nad czymœ osiem lat, wk³adasz w to bardzo wiele wysi³ku to nie mo¿esz byæ niepowa¿ny. Ale czasami zdarzaj¹ siê rzeczy które niwecz¹ twoje wysi³ki bo maj¹ wy¿szy priorytet, nienawidzê tego. Znam to doskonale... Có¿ musimy koñczyæ nasz¹ pogawêdkê. Mam nadziejê, ¿e wkrótce us³yszê kolejny atak dŸwiêkowy w wykonaniu Bloodshed i bêdzie to co najmniej tak mocne uderzenie jak "Inhabitants of Dis". -Dziêki za wywiad, pozdrawiamy wszystkich fanów metalu w Polsce. Zanim nagramy nowy materia³ planujemy zarejestrowaæ trzy-utworowe promo. Nowa materia³ bêdzie zdecydowanie mocniejszym uderzeniem ni¿ "Inhabitants of Dis". Nasz kontrakt w Code666 wygas³ (tak jak mówi³em zawarliœmy go na jedn¹ p³ytê). Zobaczymy jakie dostaniemy oferty od innych wytwórni, ale nie wykluczam ponownego podpisania umowy z Code666... zobaczymy. Marzy mi siê jeszcze jedna sprawa... Code666 wyda³o p³ytê na ca³y œwiat jednak nie podpisa³a, ¿adnych umów licencyjnych. Nie pojawi³y siê ¿adne, chocia¿by -

kasety, ani "Skullcrusher" ani "Inhabitants...", mo¿e to siê zmieni po nowej p³ycie... ...czego ci ¿yczê.. dziêki... Maciach

dyskografia: SCYTHE When the night betrays the light - demo 1998 BLOODSHED Laughter of destruction - demo 1999 Skullcrusher - MCD 2001 [Code666] Skullcrusher - 7"EP 2002 [Ledo Takas] Inhabitants of Dis - CD 2002 [Code666]

www.bloodshed.info


N

orweski Aeternus, uwa¿any przez wielu za jednego z najlepszych wykonawców szeroko pojêtej muzyki metalowej, ponownie goœci na ³amach 7 Gates. Wszystko to za spraw¹ ich nowego, i jak na Aeternus przysta³o, wyœmienitego albumu "A Darker Monument". Tych, co znaj¹ ten zespó³ od podszewki i podczas s³uchania doznaj¹ wy¿szego wtajemniczenia, nie muszê namawiaæ do siêgniêcia po najnowsze dzia³o Norwegów. Tych, co ¿yj¹ w nieœwiadomoœci (tylko czy s¹ tacy? Jeœli tak to...), mo¿e przekonam do zatracenia siê w twórczoœci Aeternus, przytaczaj¹c moj¹ rozmowê z kapitanem tej mrocznej za³ogi - Aresem... Tak wiêc zapraszam... Witaj Ares! Zacznijmy od pytania o to coœ, co towarzyszy wam ju¿ od pocz¹tku dzia³alnoœci. Ciekawi mnie, czy znak graficzny, który umieszczacie na ka¿dej p³ycie (chodzi mi o kruki i topór w œrodku okrêgu), ma dla was jakieœ wiêksze znaczenie, czy te¿ umieszczacie go wy³¹cznie ze wzglêdów estetycznych i wizualnych? -Witaj. Ciekawe, ¿e o to pytasz. Doœæ d³ugo pos³ugujemy siê tym symbolem i jakoœ nigdy nikomu nie wpad³o do g³owy (przynajmniej ja nie pamiêtam) aby spytaæ o to. Ta grafika sta³a siê ju¿ nasz¹ wizytówk¹ i jest bardzo wa¿na dla ca³ego Aeternus. Wojna, Moc, Si³a, Magia, Natura oto co ona wyra¿a. Jak sam zapewne wiesz, w niektórych kulturach kruk traktowany jest jako zwiastun œmierci. W zwi¹zku z tym mam nadziejê, ¿e kruki widniej¹ce na ok³adce nowej p³yty, nie s¹ zapowiedzi¹ koñca zespo³u? Bo bym siê chyba sam zabi³. -Nie, nie ma obawy. To nie jest zwiastun koñca Aeternus. Owszem zmieniamy siê, ale nie zamierzamy jednoczeœnie poddawaæ siê. Rzeczywiœcie zrobi³byœ to dla Aeternus? Chyba nie! Jak to nie! Jestem jednym z zagorzalszych fanów waszej twórczoœci. A w³aœnie przyzwyczailiœcie mnie do tego, ¿e ka¿da p³yta koñczy³a siê folkowym utworem. Jednak na dwóch ostatnich albumach "Ascension of Terror" i nowym "A Darker Monument" zrezygnowaliœcie z weso³ych przygrywek. Czy¿by nie pasowa³o to do nowych death'owych inspiraci? -Có¿, chyba a¿ tak bardzo nie przyzwyczai³eœ siê do tego ha, ha... Zreszt¹ jak sam powiedzia³eœ to ju¿ drugi album gdzie tego nie stosujemy. Po prostu nie czuliœmy ju¿ takiej potrzeby. Zreszt¹ wiesz, masz racjê nie pasowa³o tak¿e. Ale nigdy nie wiadomo czy znowu kiedyœ nie zrobimy czegoœ podobnego. Ok. Dobra, poczekamy zobaczymy. Zajmijmy siê now¹ p³yt¹. Przes³ucha³em j¹ ju¿ kilkanaœcie razy i muszê przyznaæ, ¿e produkcja po prostu zabija, zw³aszcza perkusji. Œwiadczy to jednoczeœnie o wielkiej klasie zespo³u, gdy¿ "A Darker Monument" jak wszystkie dokonania Aeternus

zosta³ nagrany w Grieghallen Studio. Mo¿esz zdradziæ co wam ten biedny Pytten zrobi³, ¿e nêkacie ju¿ go przez tyle lat? -Mo¿e i tak, ha, ha... Ale tak powa¿nie to razem odwaliliœmy sporo dobrej roboty - tak dobrej, ¿e powiem ci bez fa³szywej skromnoœci, i¿ wszystkich nas zaskoczy³ efekt. Chyba przyznasz mi racjê, ¿e osi¹gnêliœmy wiêcej ni¿ na poprzednim wydawnictwie. Có¿, p³yta urzek³a mnie od pierwszego przes³uchania tak wiêc k³óciæ siê nie zamierzam ha, ha... Je¿eli poruszyliœmy ju¿ sprawê studia to muszê siê ciebie spytaæ o Remi'ego z Hades Almighty. Widzia³em na zdjêciach z sesji nagraniowej, ¿e zagra³ na perkusji tylko w jednym utworze, dosyæ spokojnym, i zd¹¿y³ ju¿ coœ rozwaliæ. Jakby mia³ zagraæ na ca³ym albumie to byœcie pewnie zbankrutowali na sprzêcie? -Hehe! Kto to wie, byæ mo¿e masz racjê...?!? Za to pewnie V'gandr w ogóle nie rozrabia³ skoro nie doœæ ¿e pozwoliliœcie mu nagraæ wszystkie partie basu to jeszcze podobno przyjêliœcie do dru¿yny... Mam racjê? Tak miedzy nami opuœci³ Helheim dla Aeternus? Tylko mów prawdê bo i tak siê dowiem ha, ha... -Nie, nie... wci¹¿ jest cz³onkiem Helheim i nie zamierza ich opuszczaæ, ale nie przeszkadza mu to wcale w byciu równie¿ cz³onkiem Aeternus. Wiesz jesteœmy bardzo zadowoleni ze wspó³pracy z nim, to konkretny cz³owiek i dobry muzyk. Myœlê, ¿e by³ to dobry pomys³ aby on w³aœnie zaj¹³ miejsce po Morrigan. A nie brakuje jej wam czasami? -Raczej nie i myœlê, ¿e nie jest to dobry temat na rozmowê. Uwierz mi, wolê teraz rozmawiaæ o teraŸniejszoœci, mo¿e jeszcze kiedyœ wrócimy do tego tematu. Ok, nie b¹dŸ taki dra¿liwy, przecie¿ wiesz, ¿e muszê ciê zapytaæ o kilka rzeczy, na przyk³ad: Jaki by³ powód zrezygnowania ze wspó³pracy z Hammerheart Records, z któr¹ zwi¹zani byliœcie prawie od pocz¹tku swej dzia³alnoœci? Zapewne


Samoth z Nocturnal Art Production da³ wam willê z basenem pe³nym go³ych dziewic, a do kranów pod³¹czy³ szkock¹? -Taaak! Chcia³bym aby tak by³o ha, ha... Wiesz on za³atwi³ nam równie¿ mo¿liwoœæ prób na jednym z satelitów które okr¹¿aj¹ ziemiê, tam mamy doskona³y klimat aby pracowaæ nad nowym materia³em zatytu³owanym roboczo "Dark is the Cosmos we Dwell in"! A tak bez ¿artów to nie byliœmy zadowoleni z Hammerheart Records i to by³o powodem, ¿e ich po prostu zostawiliœmy. Czasami ciê¿ko jest siê dogadaæ i teraz w³aœnie tak by³o. Jednak musisz wiedzieæ, ¿e doceniamy to co HHR dla nas zrobili, a nie by³o tego tak ma³o... Wiesz, bior¹c pod uwagê w jakim kierunku stylistycznym poszed³ Aeternus na nowej p³ycie, album ten, wed³ug mnie, nie powinien byæ zatytu³owany "A Darker Monument", ale "Death's Monument" (chocia¿ nadal jest s³yszalne) ¿e to wy jesteœcie mistrzami dark metalu. Co o tym s¹dzisz? Mówi¹c ju¿ o zmianie stylistyki, to chyba sam przyznasz, ¿e wraz z "Ascension of Terror", a tym bardziej "A Darker Monument" Aeternus straci³ trochê tego charakterystycznego klimatu i mistycznej otoczki z pierwszych p³yt, ale zyska³ jednoczeœnie na brutalnoœci i bezpoœrednim przekazie? -Absolutnie siê z tob¹ nie zgadzam - tytu³ "A Darker Monument" jest najlepszym tytu³em jaki kiedykolwiek s³ysza³em, czy ktokolwiek wymyœli³! Mam oczywiœcie na myœli Mroczny Monument bêd¹cy esencj¹ naszych muzycznych dusz... pod¹¿amy w tym kierunku i w³aœnie tak siê czujemy. Uwierz mi, ¿e to najlepsze odzwierciedlenie naszych odczuæ. I byæ mo¿e nasza muzyka nie jest ju¿ taka mistyczna jak to uj¹³eœ, ale my wci¹¿ jesteœmy mroczni wewn¹trz dusz. Jednak muzycznie nie macie ju¿ du¿o wspólnego z wczeœniejszymi dokonaniami i czasami czegoœ mi tu brakuje. Przyznam jednak, ¿e "Slavestate" mo¿e pretendowaæ do miana najbardziej mrocznego utworu w historii Aeternus. "Slavestate" to mój faworyt i prawdziwy - Mroczny Monument. A ty? Masz swojego "killera" na nowej p³ycie? -Oczywiœcie i chocia¿ "Slavestate" nale¿y równie¿ do ulubionych to za lepszy uwa¿am "Sons of War". Pos³uchaj go dok³adnie i byæ mo¿e przyznasz mi racjê.

Darker Monument". Czy¿by inspiracje nowymi bogami death metalu - Nile? -Chyba coœ pokrêci³eœ chodzi ci o "Litany of Ra"...

ha, ha... A powa¿nie - to bardzo do nas pasuje, zw³aszcza gdy robimy ma³¹ trasê... po knajpach w Bergen ha, ha...

Tak? Dysponujê na razie samym kr¹¿kiem bez dok³adnych opisów. -Przyznam siê, ¿e nie s³ucham Nile i nie zwróci³em uwagi na stosowane przez nich symbole. Byæ mo¿e s¹ inne zespo³y które te¿ tak robi¹ ale ja nie znam ¿adnego. Zreszt¹ nawet gdyby by³y to ma³o mnie to obchodzi - czy¿ nie ma setek czy tysiêcy zespo³ów u¿ywaj¹cych pentagramu?

Jako wielki fan Aeternus muszê siê spytaæ o jedn¹ kwestiê. Czy na "Burning the Shround" zosta³y umieszczone wszystkie rarytasy jakimi dysponujecie i kiedy wreszcie demo "Walk My Path" zostanie wt³oczone w srebrne rowki, bo moja taœma ju¿ chyba tego nie doczeka? -Hahaha, chyba nie doczeka... I raczej nie ma co oczekiwaæ, ¿e zrobimy to w przysz³oœci. Musisz przyjacielu zadowoliæ siê kaset¹. Powiem ci, ¿e cieszy nas to i¿ tylko niewielu posiada te nagrania ha, ha...

Pewnie, ¿e jest sporo. Ale ok zmieñmy temat. Ares w wolnym t³umaczeniu oznacza "Boga Niszczyciela" lub "Boga Wojny" a ty, jak zauwa¿y³em na zdjêciach z tras koncertowych jedynie co zabijasz to czas za pomoc¹ alkoholu. Czy pozbawi³eœ k iedyœ istnienia kilku niepotrzebnych godzin za pomoc¹ polskiej wódki? Mówiê ci to bardzo dobra broñ. -Ja bym raczej pozosta³bym przy tym, ¿e Ares jest Bogiem Wojny ha, ha... to z mitologii greckiej. A co do polskiej wódki to znam j¹ za dobrze ha, ha... przez Radka oczywiœcie! No w³aœnie jak tam siê sprawuje nasz rodak? Uczy ciê polskich przekleñstw, pytam bo TE s³owa s¹ przyswajane najszybciej ha, ha... -Jak na razie nie zamierzamy siê z nim rozstawaæ

Nie jest tak Ÿle ha, ha... Dla mnie to spory rarytas. Ale ok. Wiem, ¿e nie masz ju¿ za du¿o czasu wiêc mo¿e, ryknij mi do s³uchawki coœ na zakoñczenie do polskich grzeszników i zdradŸ kiedy pokrzyczysz na ¿ywo w Polsce? -(... tu nastêpuje wrêcz niedŸwiedzi ryk) Ruszamy na trasê w listopadzie i jak na razie niestety omija ona Polskê. Tak wiêc jeœli chcesz nas zobaczyæ musisz wybraæ siê do swoich s¹siadów. Zreszt¹ sprawdŸ dobrze na naszej stronie www.aeternus.ch - to tyle. Pamietajcie - stay Metal. ManieK

dyskografia: Walk My Path - demo 1993 Dark Sorcery - MCD 1995 [View Beyond] Beyond the Wondering Moon - CD 1997 [Hammerheart] Dark Sorcery - MCD 1998 [Hammerheart] …And so the Night Became - CD 1998 [Hammerheart] Dark Rage - PicEP 1998 [Hammerheart] Shadows of Old - CD 1999 [Hammerheart] Burning the Shroud - CD 2001 [Hammerheart] Ascension of Terror - CD 2001 [Hammerheart] A Darker Monument - CD 2003 [Nocturnal Art]

Ok, skoro tak mówisz to za moment zrobiê to. Powiedz mi tylko sk¹d nagle w waszej twórczoœci egipskie motywy. Widaæ to przede wszystkim w tytu³ach takich kawa³ków jak "The Lair of Anubis" z "Ascension of Terror" i "Lament of Ra" z "A

www.aeternus.ch







Z

YKLON raczej nigdy nie bêdzie nale¿a³ do takich zespo³ów, które wymieniane s¹ w pierwszej trójce najlepszych (pod jakimkolwiek wzglêdem). Ale metal to nie wyœcigi konne i z pewnoœci¹ swoich odbiorców ich solidna muzyka znajdzie. Po odejœciu, a w³aœciwie rezygnacji Daemona (ex-Limbonic Art) jego miejsce zaj¹³ koleœ z Myrskog i oba zespo³y zdaj¹ siê kreowaæ nowy nurt na norweskiej scenie - o czym mogliœmy siê przekonaæ na w³asne oczy, bo goœcili w Polsce. Niedawno wyzionêli z siebie dziewiêæ utworów, œrednio cztery i pó³ minuty ka¿dy i ca³oœæ nazwali “Aeon”. O nowej p³ycie i innych takich tam rozmawialiœmy z perkusist¹, by³o, nie by³o powoli ju¿ legend¹ norweskiej sceny. Zyklon, po Emperor i Enslaved to jego trzecie, d³ugofalowe przedsiêwziêcie. .. Witaj Trym! Przede wszystkim chcemy pogratulowaæ nowego albumu i upewniæ siê, ¿e nie jesteœ zmêczony odpowiadaniem na te same pytania. -Dziêki! Jak okreœli³byœ pracê w studio tym razem? -Zasadniczo zawsze wygl¹da to tak samo, gdy wchodzimy do studia. Choæ tym razem spêdziliœmy trochê wiêcej czasu nad uzyskaniem lepszego brzmienia, a jednoczeœnie nagranie ca³oœci zajê³o nam mniej czasu w porównaniu z poprzednim albumem. Chcieliœmy by p³yta by³a bardziej bezpoœrednia (wali³a prosto w ryj) wiêc skoncentrowaliœmy siê bardziej na gitarach i specyficznym brzmieniu jakie zazwyczaj uzyskujemy, gdy u¿ywamy ró¿nych œcie¿ek aran¿acji. Wszystkie wasze utwory s¹ bardzo dobrze zrobione - kto w g³ównej mierze jest odpowiedzialny za twórczy proces w zespole, jak dzielicie miêdzy siebie role? -Wszyscy bierzemy udzia³ w procesie powstania utworów. Du¿o próbujemy i dokonujemy wielu zmian zanim osi¹gniemy odpowiedni rezultat we wszystkich utworach. Inspiracje czerpiemy ze wszystkiego - od inspiracji filmowych po kontaktów z durnymi ludŸmi, którzy powoduj¹, ¿e mam ochotê skopaæ komuœ dupê i przenieœæ t¹ z³oœæ w muzykê. Czy zmiana wokalisty mia³a wp³yw na nowe brzmienie Zyklon ? ( Sechtdamon gra w death metalowym Myrskog) -Inne brzmienie jakie uzyskaliœmy na tej p³ycie jest wynikiem tego, ¿e materia³ miksowany by³ w Fredman Studio. Chcieliœmy te¿ uwydatniæ wszystkie mo¿liwoœci wokalne Sechtdamona, jakie zaprezentowa³ na tym albumie. Porozmawiajmy o perkusji i perkusistach. Ty, Hellhammer i Frost nale¿ycie do jednych z najlepszych w tej dziedzinie w Norwegii. Jesteœcie przyjació³mi, czy te¿ raczej rywalizujecie jakoœ miêdzy sob¹? Kiedy zacz¹³eœ graæ i którzy z perkusistów nale¿¹ do twoich ulubionych? -Zacz¹³em graæ w wieku 14, 15 lat. Dosta³em zestaw perkusyjny na urodziny, ale nie mia³em pojêcia jak siê z tym obchodziæ. W³¹czy³em wiêc kasety video z Kiss'ami, by zobaczyæ jak ich perkusista to robi. Kiedy nauczy³em siê podstaw, chodzi³em z walkmanem i s³ucha³em Slayera, a potem stara³em siê to graæ. Kiedy nabra³em ju¿ jakieœ powa¿niejsze umiejêtnoœci, chcia³em graæ bardziej ekstremaln¹ i

szybsz¹ muzê. Reszta jest ju¿ histori¹. Jesteœmy dobrymi przyjació³mi zarówno z Hellhammerem jak i z Frostem, a tak¿e z Peterem Sandovalem i Derrekiem Rodneyem. Jest bardzo wielu perkusistów w dzisiejszych czasach, a jednymi z moich najlepszych s¹ Akira Jimbo, Terry Bozzio, Mike Portnoy, Dave Lombardo, Gene Hogland i na tym lista siê nie koñczy. Ci¹gn¹c ten, zapewne interesuj¹cy w¹tek, czy Trym?... ...marzy³ o tym by byæ perkusist¹ w dzieciñstwie... -Kiedy po raz pierwszy zobaczy³em video Kiss'ów zapragn¹³em graæ na bêbnach. Musia³em mieæ wtedy oko³o 10 lat. Gram wiêc ju¿, z przerwami, oko³o 14, 15 lat. ... czy kusi go podkrêcanie tempa w studiu... -Nigdy tego nie robiê. W rzeczywistoœci gram niektóre partie tak szybko, ¿e potem musimy zgrywaæ je wolniej. Na koncertach oczywiœcie utwory gramy szybciej. Ale je¿eli chodzi o mnie, to nie zale¿y mi na byciu szybkim perkusist¹, czy czym tam. Chodzi raczej o to by uchwyciæ odpowiedni¹ dawkê agresji w odpowiednim momencie. ...jak czêsto "trenuje". -Nie pracujê i nie æwiczê ju¿ sam. Gram 2, 3 razy w tygodniu. Wczeœniej gra³em wiêcej, ale teraz by³oby to dla mnie zbyt nudne. OK. Norwegia, uwa¿ana jest za g³ówn¹ siedzibê black metalu, nawet gdy w dzisiejszych czasach nie jest to ju¿ tak wyraziste, jakie jest twoje spojrzenie na aktualn¹ scenê muzyczn¹ w kraju? -Wygl¹da na to, ¿e Skandynawia ma do powiedzenia co raz wiêcej w wielu ró¿nych stylach muzyki. Mo¿e wynika to z faktu, ¿e nie ma tu zbyt wiele rzeczy do roboty, wiêc tworzymy muzykê by siê rozerwaæ. Jest tu wiele zespo³ów, które tworz¹ nowe style, tylko po to by byæ innym. Ale myœlê, ¿e ca³a sztuka "bycia innym" polega na tym co wyra¿asz poprzez muzykê, a nie co muzyka wyra¿a poprzez ciebie. Wracasz czasami do wczesnych lat 90-tych? Czy coœ zosta³o z tamtego ducha w twoim umyœle? Czy by³ jakiœ najbardziej pamiêtny moment w twojej karierze w Emperor? -Ci¹gle pamiêtam stare, dobre czasy, gdzie nie liczy³o siê nic poza metalem. Ci¹gle te¿ mam w sobie wiele z tamtych uczuæ, lecz teraz ludzie s¹ bardziej zajêci tym by byæ popularnym i ca³ym tym wydawniczym biznesem. Wiele zespo³ów tak naprawdê w ogóle nie powinno podpisywaæ kontraktu. Je¿eli chodzi o

Emperor, to myœlê, ¿e fakt i¿ robiliœmy to co chcieliœmy robiæ i nie dbaliœmy o to co inni powiedz¹, stawiaj¹c muzykê na pierwszym miejscu jest tym z czego jestem najbardziej zadowolony. Jestem dumny z tego, ¿e jestem czêœci¹ tego co osi¹gnêliœmy jako Emperor. Chcieliœmy po prostu ukazaæ ten gniew, który mieliœmy w sobie. Dok¹d zmierza muzyka Zyklon? I jak siê ma w relacji do waszych korzeni? -Nie mamy jakiegoœ specjalnego planu wobec kierunku jakim ma pod¹¿aæ Zyklon. Tworzymy muzykê, któr¹ chcemy graæ w tym czasie, i kiedy zmieniamy siê jako ludzie, nasza muzyka te¿ siê zmienia. A ca³a scena black metal zmieni³a siê totalnie w porównaniu z tym co by³o kiedyœ. Niektóre rzeczy zmieni³y siê na lepsze, niektóre na gorsze. Pracujesz teraz nad jakimiœ innymi projektami muzycznymi? -Jestem w kontakcie ze Stevem Tuckerem i jego zespolem Ceremony, ale nie wiem co z tego wyjdzie. Gram tak¿e w zespole heavy- metalowym Paganize. Kiedy mo¿emy spodziewaæ siê was w Polsce, w zwi¹zku z tras¹ Aeon? -Jedziemy na trasê w lutym, ale nie wiem czy bêdziemy graæ wtedy w Polsce. Jestem jednak pewien, ¿e zagramy w Polsce , wczeœniej czy póŸniej. Dziêki za wywiad, Trym. Coœ na koniec? -Dziêki równie¿, mam nadziejê, ¿e jak pojedziemy na trasê znowu zawitamy do Polski i spotkamy siê z polskimi fanami. Aneta&Agares PS. Wkrótce Candlelight wyda limitowany nak³ad dwóch p³yt Zyklon, opakowany w metalow¹ puszkê. Do³¹czone bêd¹: dodatkowy utwór, video i darmowe naklejki. Siê dzieje... dyskografia: World ov Worms - CD 2001 [Candlelight] split w. RED HARVEST - EP 2003 [Nocturnal Art] Aeon - CD 2003 [Candlelight] kompilacje: Mystic Festival - DVD/VHS 2001 [Mystic] Refuse Music-a trend-killing collection - CD 2000 [Kerrang!] Infernal Gathering - the First Chapter - CD 2000 [Tabu] Tyrants of the Abyss - CD 2000 [Hellspawn]

www.zyklontribe.com


JE Z N E C RE yk i , zbuduj o³tarz dnij na kolana pa T LU 777 - ABSO m obcowaæ... ³o ci dane z ty e za siebie; dziekuj, ¿e by y mówi¹ sam fr cy £E A N O 666 - DOSK bêdzie z³y... æ albo R ogaty ; trzeba to mie tym rozejrzeæ - warto siê za E N C O ... M aæ 555 ¿a³ow razie bêdziesz w przeciwnym æ... usiæ; sk ê si na o¿ m zapomnij odda cz od kogoœ i ¿y 444 - NIEZ£E po ej pi le skner¹, to ale jeœli jesteœ e ryzyko; BIE - na w³asn dzie... SO IE K œæ kruchym lo 333 - TA do po z as ¹p st ¿e , ak pamietaj jedn ijaj z daleka; ... NE - raczej om spomnieniem 222 - MIZER bêdzie tylko w al et m a , yt p³ hacza; wiêcej takich intelektu s³uc totalna obraza istnieje... de aw pr na 111 - DNO æ , ¿e ten œmie yæ rz ie uw no a¿ trud

1349 "Liberation" CD [Candlelight / Mystic 2003] Byæ mo¿e nie jest to najœwie¿sza produkcja, ale na pewno zas³uguj¹ca na uwagê ze wzglêdu na to, ¿e sporo osób j¹ wyczekiwa³o. Zapewne wp³ynê³o na to zarówno demo jak i obecnoœæ Frost'a za garami. Czekano na tê p³ytê równie¿ dlatego, ¿e dzisiaj ju¿ siê raczej nie gra takiej muzyki. "Liberation" to formalnie debiut, ale faktycznie jest inaczej i to zdecydowanie s³ychaæ. Czuæ, ¿e muzycy tworz¹cy zespó³ s¹ profesjonalistami a zatrudnienie wspomnianego Frosta by³o jak najbardziej udanym posuniêciem (dla niego pewnie te¿, odetchnie od Satyra, heh...). O "Liberaton" nie da siê powiedzieæ zbyt du¿o. To prosty i jednoznaczny w swym przekazie black metal w najczystszej (a w³aœciwie najbrudniejszej) formie. Szybkie i bardzo szybkie kawa³ki, zardzewia³e brzmienie, skrzecz¹ce wokale i bardzo dobre partie perkusji. Wszystkie utwory za bardzo siê od siebie nie ró¿ni¹, ale mi to osobiœcie nie przeszkadza bo to po prostu dobra muzyka, a jak wiadomo, takiej nie gdy za wiele. Na koniec tego wszystkiego zaserwowano nam cover MAYHEM"Buried by Time and Dust", który w interpretacji 1349 zyska³ "nowy wygl¹d". Myœlê, ¿e gdyby GORGOROTH od pocz¹tku trzyma³ siê jednej drogi to gra³ by dzisiaj jak 1349. To daleko posuniête domys³y, ale w moim mniemaniu uzasadnione. Wydaje mi siê równie¿, ¿e zespó³ powsta³ bo tworz¹cy go muzycy s¹ rozczarowani dzisiejsz¹ scen¹ bm i chcieli tym samym, przywróciæ pamiêæ o dawnych czasach. (666 - grzech) AETERNUS "A Darker Monument" CD [Nocturnal Art 2003] Taaaaak, jeœli ktoœ œledzi poczynania tego zacnego zespo³u uwa¿nie to na pewno przewidzia³ kierunek, w którym pójdzie na tej oto p³ycie. Myœlê, ¿e ten fenomen mo¿na by trochê porównaæ do naszego rodzimego Behemoth. Myœlê tu oczywiœcie o muzycznej ewolucji, która dokona³a siê z pola black do bardziej brutalnych dŸwiêków death metalowych. Fascynacje Aresa tak¹ muzyk¹ ujawnia³y siê z p³yty na p³ytê by w tej chwili osi¹gn¹æ apogeum. Pewnie ludzie bêd¹ zarzucaæ mu, ¿e dostosowuje siê do wymagañ rynkowych, ¿e nagrywa to co jest akurat w modzie. Pieprzyæ to! "A Darker Monument" broni siê sam bo jest to kawa³ œwietnie nagranej, ciê¿kiej muzyki, której nie powstydzi³by siê chyba ¿aden death metalowy zespó³, a wiele z pewnoœci¹ wrêcz marzy o takiej formie w jakiej jest obecnie Aeternus! Pierwsze co rzuci³o mi siê na uszy to œwietna produkcja! Znakomicie uda³o siê po³¹czyæ mocarne brzmienie z przejrzystoœci¹, a o to chyba chodzi. Nie mam tu na myœli bynajmniej sterylnoœci p³yty, bo do tej to raczej daleko, ale odpowiednie wydobycie ka¿dego instrumentu. I to w³aœnie ta produkcja jest niew¹tpliwie jednym z elementów, które podkreœlaj¹ zmiany stylistyczne. Aeternus to zespó³ ju¿ doœwiadczony i doskonale wie jak nagraæ dobr¹ muzykê. Na p³ycie oprócz szybkich i mia¿d¿¹cych partii s¹ i zwolnienia i ró¿ne oryginalne dodatki, ¿eby wspomnieæ tu chocia¿by o kilku ró¿nych wokalach w tle. Najbardziej chyba bogaty w takie detale jest utwór "Litany Of Ra" koñcz¹cy siê ³agodnymi klawiszami, których spokój zostaje po chwili zniszczony przez mocne wejœcie "Soulslayer". Takich w³aœnie kontrastów i zaskakuj¹cych momentów jest wiêcej a dziêki nim p³yta wydaje siê przemyœlana i zdecydowanie wyró¿nia siê z szarej masy jednakowych produkcji. Jak dla mnie to obecne oblicze Aeternus jest o wiele ciekawsze, tylko ¿e teraz trudno przewidzieæ co bêdzie na kolejnej p³ycie. Mo¿e by³oby lepiej jak na chwilê przystan¹ bo w tym miejscu zespó³ odnajduje siê znakomicie. Aha, ci¹gle mam uczucie s³uchaj¹c "A Darker Monument", ¿e gdzieœ tam g³êboko s³ychaæ Deicide, ale mo¿e siê mylê... (666 - G.S.) ALGOR "Uder Pohanskeho Hnevu" CD [Eclipse Productions 2003] Przygnêbi³a mnie ta p³yta. Sta³o siê tak bo uœwiadomi³a mi jak wiele jest jeszcze genialnych kapel, o których nie mam pojêcia. Prawdê mówi¹c nigdy wczeœniej nie s³ysza³em o Algor i szczerze tego ¿a³ujê bo p³yta, któr¹ mia³em szczêœcie recenzowaæ jest naprawdê doskona³a. O samym zespole bardzo niewiele wiadomo, oprócz tego, ¿e pochodz¹ ze S³owacji, a "Uder Pohanskeho Hnevu" to (chyba??) ich debiut. No w³aœnie - debiut! A muzyka brzmi, jakby tworz¹cy j¹ ludzie mieli spore doœwiadczenie. To naprawdê przemyœlany

materia³, ³¹cz¹cy niez³¹ technikê z niesamowitym klimatem. Na pocz¹tku mia³em zastrze¿enia do wokalu, który œrednio mi pasowa³, ale po kilku przes³uchaniach i do niego siê przekona³em. Jest jak najbardziej na miejscu i brzmi jakoœ tak... drapie¿nie. Co do samej muzyki, czasami mia³em wra¿enie, ¿e s³ucham "Transilvanian Hunger" tylko, ¿e z lepsz¹ jakoœci¹ brzmienia oczywiœcie. Te riffy (w zasadzie ma³o skomplikowane), te melodie, naprawdê skojarzenie nasuwa siê samo. Ró¿nic¹ natomiast s¹ wspomniane wokale i partie "czystej" gitary, które w wypadku "Uder..." tworz¹ niesamowity klimat. W³aœciwie trudno coœ wiêcej dodaæ bo to ca³kowicie wszystko - w oparciu o proste œrodki osi¹gniêto wspania³y rezultat i chyba o to chodzi. Myœlê tylko, ¿e co bardziej zatwardziali fani black metalu bêd¹ mieli zastrze¿enia do tego wokalu... Podsumowuj¹c, bardzo udany debiut, ciekawa muzyka, oby wiêcej takich konkretnych kapel! (666 - grzech) AMALEK "Sonnenrad" CD [Der Sieg Rec.] Black Metal... surowy i prosty (momentami prymitywny) z ³upi¹ca perkusj¹ i zachryp³ym wokalem. S³ychaæ rejestracjê w sali prób (?), brakuje basu i konkretnej produkcji. Utwory s¹ nieskomplikowane i nie wyró¿niaj¹ zespo³u do setki innych black metalowych zespo³ów niemieckiego podziemia. Jednak ten prymityw ma w sobie coœ hipnotyzuj¹cego... COŒ... Mo¿e to jest sedno Black Metalu? Na pewno nie dla mnie - ale mo¿e dla ciebie? Spiesz siê... P³yt jest tylko 250 sztuk. (333 - W.A.R.) ARMAGEDDA "Only True Believers" CD [Agonia] Alleluja......he, he, he, takim niecodziennym okrzykiem zaczyna siê p³yta Armageddy. Kraj pochodzenia Szwecja, lecz kilka razy musia³em sprawdzaæ czy aby na pewno. Muza, klimat ¿ywcem a'la Darthrone z lat 90'tych tyle, ¿e brzmienie bardziej dopracowane, potê¿ne, tak nagrywa siê ju¿ w XXI wieku. Sprawdzi³em jeszcze kilka razy informacje o zespole aby na 100 % byæ pewnym, ¿e w tym bandzie nie macza palców, przypadkowo, cudem odnaleziony, (mo¿e st¹d to Alleluja na pocz¹tku p³yty?!) pierwszy perkusista Immortal o ksywie Armagedda w³aœnie. Nie, to nowe twarze! "Only True Believers" jest drugim w dorobku albumem Armageddy, nie mia³em okazji s³uchaæ pierwszej p³yty zespo³u to i nie wiem czy poczynili jakieœ postêpy. Byæ mo¿e na debiucie grali jak Darkthrone z "Soulside Journey"? Teraz bli¿ej im do inspiracji p³yt¹ "Transilvanian Hunger" z ca³¹ pewnoœci¹! Zbyt d³ugo s³ucham metalu aby przejmowaæ siê tym, ¿e ju¿ dawno muza ta zatoczy³a ko³o. I bardzo dobrze, ¿e s¹ takie zespo³y jak Armagedda daj¹ce nowe, œwie¿e tchnienie do Black Metalu, ow¹ m³odzieñcz¹ si³ê, bez której nurt ten nie móg³by egzystowaæ. Czy nie inaczej jest choæby z death metalem? Niech nikt mi nie mówi, ¿e nowy death metal jest odkrywczy! Bull Shit! Satan Lights My Desire! (666 - Agares) AUTOPSY TORMENT "Tormentorium" CD [Painkiller 2003] Ile by³o œmiechu gdy mój znajomy pomyli³ sobie w³aœnie Autopsy Torment z Autopsy i kupi³ ich poprzedni¹ p³ytê winylow¹, nie pamiêtam jaki mia³a tytu³ bo przez upa³ zawinê³a siê wokó³ fotela i komisyjnie j¹ spaliliœmy w ognisku. Teraz gdy s³ucham najnowszego dzie³a AT myœlê, ¿e to by³ bardzo dobry pomys³, skoro "Tormentorium" to zlepek kilku thrashowych i death metalowych riffów z jednostajn¹ perkusj¹ to co by³o wczeœniej. Jednym zdaniem flaki z olejem. Nie polecam, no chyba ¿e ktoœ cierpi na bezsennoœæ. (111 - 7ibi) AVULSED "Yearning for the grotesque" CD [Avantgarde Music 2003] Do tej pory Dave R. sam pilnowa³ w³asnego interesu firmuj¹c p³yty Avulsed szyldem swojej wytwórni, niestety Repulse ju¿ nie dzia³a tak jak dawniej i nasta³ czas na zmiany. W ka¿dym razie tak naprawdê to nigdy nie przepada³em za muzyk¹ Avulsed, ale za to cholernie krêci³y mnie ich ok³adki, mia³y w sobie to coœ np. ta do "Stabwound Orgasm" czy¿ nie by³a piêkna? I tym razem ok³adka doskonale pasuje do muzyki. A muzyka - jest ostra niczym nó¿ do krojenia miêsa, tnie g³êboko

jak pi³a mechaniczna i nadziewa s³uchacza jak na rzeŸnicki hak. W prawdzie nie znajdziemy tu super szybkoœci ale te¿ nie ma mowy o nudzeniu i d³u¿yznach, sprawnie, ciê¿ko i na temat. (Mocne 555 - 7ibi) BEHEMOTH "Conjuration" MCD [Mystic 2003] Zaczêli od "Chaotycznej Esencji Podziemnego Œwiata", by na ¿ywo w Tuluzie potwierdziæ sw¹ klasê, nastêpnie przejœæ przez "Antychrystyczny Fenomen", przywaliæ z grubej rury wydaj¹c sw¹ "Historiê", aby na koniec oznajmiæ œwiatu, i¿ "Czarnoksiêstwo" nie jest im obce. Mowa tu oczywiœcie o wydawnictwach Behemoth'a, które przez malkontentów takich zabiegów nazywane s¹ "zapchajdziurami". Mnie to osobiœcie lata ko³o dupy, a przy statusie jaki pomorska ekipa zdoby³a przez lata ciê¿kiej pracy, taka forma promocji zespo³u jest wrêcz wskazana. Tyle tytu³em wstêpu, zajmijmy siê teraz zawartoœci¹ "Conjuration". Rozpoczyna siê ono utworem "Conjuration Ov Sleep Demons" nagranym podczas sesji "ZOS KIA CULTUS". Co mnie zdziwi³o, nie jest to ¿aden tzw. odpad, lecz utwór, który spokojnie zdeklasowa³by przynajmniej po³owê zawartoœci "Kultowej Zoœki". Nastêpnie Nergal i spó³ka uraczyli nas w³asnymi wersjami "Wish" z repertuaru Nine Inch Nails i "Welcome To Hell", wiadomo kogo. W tej czêœci Behemoth stara siê zbytnio nie odbiegaæ od pierwowzorów, dlatego te¿ nie zdziwi³bym siê jakby ktoœ s³uchaj¹c tego po raz pierwszy nie rozpozna³ kto je wykonuje. Ostatnimi inkantacjami "Czarnoksiêstwa" s¹ wersje koncertowe takich hiciorów jak: "Christians To The Lions", "Decade Ov Therion", "Antichristian Phenomenon" i "Chant For Eskaton 2000", zarejestrowane podczas Mystic Festival 2001. Dziêki nim "biblijny hipopotam" udowodni³, ¿e jest obecnie najlepszym polskim zespo³em eksportowym. Jest to oczywiœcie moja subiektywna opinia, ale przynajmniej nie bojê siê publicznie oznajmiæ, ¿e Pan z Gwiezdnych Wojen ju¿ dawno siê wypali³ i z¿era w³asny ogon. (---- ManieK) P.S.: Wydawnictw tego typu zwyk³o siê nie oceniaæ za pomoc¹ jakiejœ skali lecz jedynie opisaæ, do czego te¿ skrupulatnie siê zastosowa³em. BLOOD "Dysangelium" CD [Morbid 2003] Który to ju¿ kr¹¿ek niemieckich bluŸnierców z Blood?! Zdaje siê, ¿e siódmy, ale g³owy nie dam. Jedno jest pewne, ze swoim sta¿em na scenie i dorobkiem wydawniczym mog¹ œmia³o pretendowaæ do miana ¿ywej legendy Grind/Death. Ciekawym fenomenem tej grupy jest to, i¿ mimo w³aœnie tylu lat na karku, wielu wydawnictw i setek koncertów, ci¹gle pozostaj¹ w cieniu, nigdzie siê nie wychylaj¹, nie zyskuj¹ te¿ na popularnoœci. To jest kapela, która ma swoje sta³e grono odbiorców i chyba tylko ich najwiêksi fanatycy œledz¹ poczynania kapeli. Nale¿y te¿ powiedzieæ, ¿e Blood niczym szczególnym nie zaskakuje, nie zmienia siê specjalnie, od lat goœcie d³ubi¹ w grind/death metalu, w jego najbardziej surowej, brudnej i plugawej formie. To stara szko³a grania i w¹tpiê, aby wielbicielom nowomodnych amerykañskich kapelek Grind / Death / Gore'owych ten zespó³ jakoœ szczególnie przypasowa³. Dla nich Blood bêdzie trochê archaiczn¹, przykurzon¹ i mêcz¹c¹ kapel¹. Na "Dysangelium" nie znajdziecie miêcha a'la Devourment czy szybkoœci i precyzji Deeds of Flesh. Tutaj panuje brud i surowizna, nie ma miejsca na wirtuozeriê, ¿adne nowinki, bajery i sztuczki studyjne. Jedynie w kawa³kach "Blood pulsation" i "Devil dance" s³ychaæ kobiece "popiskiwania", które jak siê okazuje s¹ jedynymi wyró¿nikami tej p³yty. Tak swoj¹ drog¹ wspomniany utwór "Blood pulsation", otwieraj¹cy p³ytê, niszczy! Bardzo mroczny, diabelski kawa³ek, nadaj¹cy siê do jakiegoœ filmu grozy. Szkoda, ¿e ten klimat zatraca siê z czasem trwania p³yty, która chwilami staje siê monotonna. Niestety jazda ci¹gle na tych samych patentach nie mo¿e byæ porywaj¹ca. Nie wró¿ê sukcesu tej p³ycie, ale fajno, ¿e komuœ chce siê jeszcze tak graæ i wydawaæ tak¹ muzê. (444 - Maciach) BLOODSHED "Inhabitants of Dis" CD [Code666 2003] Nie dalej jak dwa lata temu Bloodshed debiutowa³ w barwach Code666 MCD "Awesome Skullcrusher". Niestety nie mia³em okazji s³yszeæ tamtego wydawnictwa, ale wszystko jeszcze przede mn¹ he, he... Jednak póki co mam sposobnoœæ obcowaæ z pe³nometra¿owym kr¹¿kiem, powiedzmy sobie od razu, kolejnej œwietnej szwedzkiej kapeli. P³yta nagrana w niegdyœ s³awnym i obleganym Sunlight Studio, obecnie zreszt¹ na nowo przypominanym przez m³ode kapele i kilka starszych za³óg. Nie sk³amiê jeœli powiem, ¿e z "Inhabitants of Dis" jedzie Szwecj¹ na kilometr, ale te¿ nie powiem, ¿e to typowy, szwedzki kr¹¿ek. Wprawdzie s³ychaæ tutaj wyraŸne wp³ywy starego, dobrego, szwedzkiego death metalu, ale jest to ubrane w bardziej nowoczesne brzmienie. Gdybym mia³ okreœliæ jednym s³owem muzê zawart¹ na tym kr¹¿ku, napisa³bym, ¿e ta p³yta jest wybuchowa! Wprawdzie mo¿na tutaj znaleŸæ kilka spokojniejszych, mniej jadowitych fragmentów, które trochê wybijaj¹ z klimatu, ale ca³oœæ jest iœcie diabelska. Od riffowania jest tu tak gêsto, ¿e mo¿na powiedzieæ, i¿ to bardzo "duszna" p³yta. Ale Ci gitarmeni pruj¹, niesamowita sprawa! Na dobry odbiór ca³oœci niebagatelny wp³yw ma tak¿e wokal, który przez swoje wrzaski dodaje jadu, takiej nieokrzesanej wœciek³oœci i agresji. Zastrze¿enia mam tylko do perkusji, która, jak dla mnie, chwilami jest za bardzo schowana, ale powiedzmy, ¿e tak mia³o w³aœnie byæ. Œwietna p³yta! Wyrywaæ i napier..... ³bem dla Szatana! (666 - Maciach) BESATT "Roots of Evil" MCD [Seven Gates Of Hell 2003] No i mamy powrót do korzeni, po ostatnim bardziej dopieszczonym (¿eby nie powiedzieæ zbyt dobrze nagranym) materiale Besatt przypomina ¿e, wci¹¿ jest czêœci¹ black metalowego podziemia. Surowoœæ i chropowatoœæ brzmienia


oto na co postawi³ ponownie Besatt. Trzy zupe³nie nowe utwory + intro i na deser covery Gorgoroth (mój faworyt) i Kreator. ¯adnego syfu - tylko black metal! (666 - Lady M.) BRANIKALD "To Kampf" CD [Autistiartili 2003] Tak jakby zapachnia³o ostatnio mod¹ na zespo³y z by³ego bloku wschodniego. No mo¿e przesadzi³em z t¹ mod¹, ale pewne jest ¿e, nagle zaczêliœmy doceniaæ takie zespo³y jak Dub Buk, Temnozor czy Anthropolatri. Sam chêtnie wyszukujê wszelkie takie nowoœci dlatego jak tylko dosta³em wiadomoœæ i¿ kanadyjska Autistiartili wyda³a nieznany mi do tej pory moskiewski Branikald od razu poczyni³em kroki aby t¹ p³ytê œci¹gn¹æ dla siebie. Ju¿ pierwsze przes³uchanie da³o mi w koœæ, Branikald gra utrzymany w œrednich tempach black metal z beznadziejn¹ produkcj¹ i do tego tak prymitywny, ¿e pierwsze p³yty Ildjarn to wirtuozeria. Poza tym wokale nagrywane by³y chyba w s¹siednim pomieszczeniu, tragedia. Na pewno znajd¹ siê amatorzy tego wydawnictwa (zw³aszcza, ¿e p³yta jest limitowana do 500 kopii) ale ja poczekam a¿ muzycy naucz¹ siê najpierw stroiæ swoje instrumenty. (222 - 7ibi) BULLET "Speeding In The Night" MCD [Agonia] Metalowi rockersi z Bullet przed omawianym mini albumem wydali ledwie jedn¹ taœmê demo "Heavy Metal Highway", a brzmi¹ jakby na scenie byli od dwudziestu lat! Nie zagl¹da³em im w metryki ale sadzê, ¿e œrednia ich wieku nie przekracza æwieræwiecza. Sk¹d zatem ich ci¹gotki do przywrócenia ¿ycia klasycznego metalu a'la Judas Priest, Accept czy AC/DC? Byæ mo¿e wyssali metal z mlekiem matki? Nie jest to takie niemo¿liwe skoro Bullet pochodzi ze Szwecji, gdzie od lat metal bardzo mocno stoi. No w³aœnie, ale a¿ takie klimaty? Muzyka Bullet ma byæ odpowiedzi¹ na zalewaj¹ce scenê (równie¿ szwedzk¹) nu-, power-, pseudo- metalowe zespo³y maj¹ce w sobie wszystko, tylko brak im jakiegokolwiek POWERU! Bullet ten "power" ma, ich muzy s³ucha siê zajebiœcie, nic to ¿e w oku ³za siê krêci wspominaj¹c lata 80-te, co tam ¿e dŸwiêki s¹ niczym ¿ywcem œci¹gniête z czasów "New Wave of British Heavy Metal"... BANG YOUR HEAD!!! P³yta na polskim rynku dostêpna jest dziêki Agonia Rec. która tym wydawnictwem, mi osobiœcie, zrobi³a jedn¹ z wiêkszych niespodzianek w ostatnim czasie... Chyba znów za³o¿ê katankê "z telewizorem" na skórê. Hmm... ciekawe czy wiecie co mam na myœli? (777 - Agares) BURIED GOD"Dark Revelation" CD [Merciless] W notce promuj¹cej "Dark Revelation" mo¿na przeczytaæ, ¿e to osza³amiaj¹cy debiut, szaleñczy thrash metal, który nie ma nic wspólnego z retro-trendem. Œwietnie, tylko po co te deklaracje antytrendziarstwa, jakby to kogoœ mog³o obchodziæ?! Nie wa¿ne, zobaczmy co kryje siê pod tymi superlatywami i co graj¹ Ci niew¹tpliwie prawdziwi Niemcy? Rzeczywiœcie jest to thrash metal, ale na pewno nie ma to nic wspólnego z osza³amiaj¹cym graniem. Merciless Rec. mia³o kiedyœ taki jeden zespó³ u siebie, który niemi³osiernie kopa³ dupsko. Desaster siê zwa³, ale ich rodacy z Buried God zdecydowanie pozostaj¹ w ich cieniu. S³uchaj¹c tej p³yty zastanawia³em siê co jest na niej nie tak? Goœcie niby graj¹ przyzwoicie, potrafi¹ niekiedy przypaliæ, ale ogólnie jakoœ opornie mi to wchodzi i zwyczajnie nudzi. Konkretna odpowiedŸ nasunê³a mi siê przy wys³uchaniu coveru Griffin "Hunger". Okaza³o siê, ¿e to najlepszy numer na tej p³ycie i pod ka¿dym wzglêdem przerasta autorskie kompozycje zespo³u. Sporo w nim œwietnego riffowania, czadu, szaleñstwa, s³owem, jeden wielki piekielny thrashowy wyziew! Tych w³aœnie atutów brakuje p³ycie "Dark Revelation". Za ma³o jest na niej ¿ywio³u, grania, które chwyci³oby za ³eb i zatrzepa³o kud³ami. Wysz³o wiêc na to, ¿e panowie nie maj¹ pomys³ów na dobre granie, ale za to doskonale potrafi¹ odnaleŸæ siê w starych, dobrych, sprawdzonych patentach. Mimo i¿ Buried God nie zrobi³ na mnie nale¿ytego wra¿enia, œmiem uwa¿aæ, ¿e maj¹ zadatki na dobry zespó³, który mo¿e w przysz³oœci trochê namieszaæ. Poczekamy zobaczymy, póki jednak co, swój czas i pieni¹dze lepiej poœwiêciæ na Desaster czy Witchburner i na pewno bêdzie to dla Was zdecydowanie lepsza inwestycja. (333 - Maciach) BURZUM a tribute to 2CD [Unholy 2002] Aby to wydawnictwo dostaæ w swoje rêce czeka³em prawie rok. Wreszcie MAM! To ¿e Burzum nie tworzy(³) skomplikowanych utworów, wie ka¿dy ale KLIMAT, kto zagra z TAKIM klimatem? Kompilacjê rozpoczyna Aborym z "Det som engang var", jeœli znacie twórczoœæ Aborym to ju¿ wiecie, ¿e utwór ten znalaz³ siê na poprzedniej ich p³ycie "Fire Walk with Us", tak wiêc zaskoczeniem dla mnie nie by³. Kolejny na p³ycie to nieznany mi Aegishjalmar z utworem "Jesus Tod" ma³o odbiegaj¹cy od orygina³u ale bardzo dobrze zagrany. Przeciêtne wykonanie "Inn i slottet fra droemmen" przez Black Queen nie robi na mnie wra¿enia, za to kolejny zespó³ Cryogenic wci¹ga mnie swoj¹ wersj¹ "Dunkelheit". Z indeksem 6 i 7 na p³ycie znalaz³y siê kolejno Earthcorpse i Ewigkeit, pierwszy z nudnaw¹ wersj¹ "Lost Wisdom" a drugi z o wiele lepszym utworem chocia¿ tylko opartym na twórczoœci Burzum (Uwaga "czyste" wokalizy!!!). To tylko 7 z 24 zespo³ów które znalaz³y siê na tej kompilacji, wierzcie mi ¿e pozosta³e zespo³y swoim wykonaniem kompozycji Varga równie¿ wzbudzaj¹ wiele emocji, w koñcu mamy tu równie¿ takie tuzy jak Nokturnal Mortum czy Judas Iscariot. P³yta trudna do zdobycia ale na pewno warta zachodu. (--- 7ibi) CANIS LUPUS "Tales of..." CD [Eastside 2003] Dopiero co recenzowaliœmy dwuutworowe demo na naszych

DEAD INFECTION "The Lethal Collection" CD [Obscene 2003] Panie i Panowie oto DEAD INFECTION powróci³! Nie, nie... "The Lethal Collection" nie jest niestety nowym albumem, ale myœlê, ¿e mi³o jest sobie przypomnieæ starsze czasem trudno dostêpne kawa³ki naszych mistrzów. Jak widaæ z pierwszych zdañ jestem bardzo pozytywnie nastawiony do Dead Infection - I SIÊ Z TYM NIE KRYJÊ! Tak siê mile z³o¿y³o, i¿ dane mi by³o zobaczyæ 3 koncerty, na trzech ró¿nych festiwalach i jak dla mnie jest to powrót z klas¹. Ok. wróæmy jednak do p³yty. Na "The Lethal Collection" sk³adaj¹ siê utwory z lat 1994-1998. Mamy wiêc 5 utworów ze splitu 7" z CSSO "Poppy - sedd cake", 6 utworów ze splitu 7" z MALINGANT TUMOUR "No pate, no mind", 4 utwory ze splitu 7" z Blood "Party's over", 10 utworów z MCD "The Greatest Shit" oraz 5 utworów koncertowych ze splitu kasetowego z CSSO i HEAMORHAGE. A wiêc 30 kawa³ków totalnej jazdy. Polecam... (--- 7ibi) INGROWING "Sunrape" CD [Obscene 2003] Bardzo mocnym akcentem rozpoczyna Obscene Productions tegoroczn¹ jesieñ. Nowe kr¹¿ki wydaj¹ ISACAARUM, FLESHLESS, N.C.C., LYKATHEA AFLAME czy wreszcie INGROWING. "Sunrape" tych ostatnich w³aœnie po raz n-ty krêci siê w moim odtwarzaczu i a¿ nie mogê siê nadziwiæ, jak du¿e postêpy z p³yty na p³ytê, robi¹ rzeŸnicy z Czeskich Budejovic. Nie ¿eby to by³a jakaœ rewelacja na miarê debiutu CARCASS, ale mamy tu do czynienia z bardzo solidnie zagranym i dobrze zaaran¿owanym grind-deathowym wymiotem. Tym wiêksze s³owa uznania, ¿e nagranie, zmiksowanie i zmasterowanie tego zajê³o im ledwie tydzieñ, co œwiadczy z jednej strony o sprawnoœci technicznej, a z drugiej o wê¿u w kieszeni wytwórni p³ytowej (ha, ha, ha). W najnowszej ods³onie twórczoœæ INGROWING nabra³a futurystycznego posmaku.. Dotyczy to g³ównie oprawy graficznej, któr¹ zaj¹³ siê Chymus (ISACAARUM) odpowiedzialny te¿ czêœciowo za teksty. Ca³oœæ p³yty ma równie¿ pewn¹ myœl przewodni¹ co najlepiej charakteryzuje motto do utworu tytu³owego: "Jest 5.40 rano. Teraz ju¿ jestem pewien, ¿e s³oñce wiêcej nie wzejdzie". Czyli generalizuj¹c mamy do czynienia z opowieœci¹ o schy³ku naszej cywilizacji. Nie jest to co prawda koncept album, ale mi³o zauwa¿yæ, ¿e nawet grindowi wykonawcy nie ograniczaj¹ siê tylko do opisów gnij¹cego ludzkiego cia³a. W samej muzyce owych futurystycznych klimatów te¿ mamy kilka, choæ stanowi¹ je g³. ró¿nego rodzaju introdukcje i interludia, jak kilkusekundowy wstêp "Here comes the sun" (wspó³autorstwa Chleborga z AHUMADO GRANUJO), outro "Raped" czy industrialny wstêp do "The darkness inverted". Zasadniczo mamy jednak do czynienia z pe³nymi blastów i brutalnych pochodów na dwie centrale grinddeathowymi numerami ("Esposed to the light", "Annelied cult"). Czasem nawet jak w "Sunrape" o hardcorowej motoryce. To jednak nie razi szczególnie, ¿e pojawiaj¹ siê nawet nieczêste w tym rodzaju muzyki solówki gitarowe ("Not enough"). Nad ca³oœci¹ dominuje brutalny growl Vlakina, uzupe³niany o scream (mam wra¿enie, ¿e samego Chymusa). Od strony wokalnej kr¹¿ek tr¹ci momentami nawet perwersj¹ dŸwiêkow¹ jak w "Four murders guaranteed" gdzie s³yszymy coœ na kszta³t œwiñskiego bulgotu. Na plus tego wydawnictwa zaliczyæ trzeba niew¹tpliwie czytelnoœæ brzmienia i selektywnoœæ poszczególnych instrumentów, o co wcale nie ³atwo przy tego rodzaju grzaniu. To jednak zas³uga realizatorów Hostivar studio, gdzie zrobiono miks i mastering. Je¿eli dodamy do tego znoœny (33 min.) czas trwania kr¹¿ka to mamy kolejny dobry i co najwa¿niejsze do wys³uchania produkt metalowego podziemia. W zwi¹zku z czym nie pozostaje mi nic innego jak daæ tej p³ycie... (555 - A.G.) ISACAARUM "Menses Exorcism" CD [Obscene 2003] Jak mnie krêci ta kapela! Nie ¿ebym mia³ jakieœ ci¹gotki sadomaso, chocia¿... ha,ha... Z pewnoœci¹ nie poczuje klimatu, ten kto nie widzia³ Isacaarum na ¿ywo. Co Chymus (wokalista i lider zespo³u) wydziwia na scenie to ju¿ historia, ch³opa jest poje***ny ha,ha... Jak dla mnie to pierwsza eksportowa kapela z Czeskiej Rep. - nie widzê sprzeciwu... bardzo dobrze. Ci¹g³e porównywania do Impaled Nazarene w pewnym momencie by³yby nawet wskazane (obaj liderzy s¹ lekko... nie tego ha,ha) jednak muzycznie w Isacaarum przewa¿aj¹ death/grindowe klimaty. Tyle superlatyw, bo skoro wspomnia³em o muzyce, to po przes³uchaniu "Menses Exorcism" nasuwa mi siê refleksja, ¿e zespó³ wci¹¿ szuka swojego brzmienia. Niestety sama osoba wokalisty nie mo¿e udŸwign¹æ ciê¿aru odpowiedzialnoœci za dzie³o. Wra¿enie cieniutko brzmi¹cych zaciera siê w szybkich momentach utworów... mo¿e wymyœlam... Na koniec przytoczê kilka tytu³ów "Piss Fighter", "Cummand & Cuntquer", "Menstrua" nie Ÿle, nie Ÿle ha,ha... (666 - 7ibi) NEGLIGENT COLLATERAL COLLAPSE "Paranormal Nanodivision" CD [Obscene 2003] O ku***wa, ale knur! Zainteresowani takim gatunkiem muzyki, doskonale wiedz¹ co ja takie mia³em na myœli. Jakim gatunkiem Grindcore - w tym momencie ta recenzja powinna byæ skierowana wy³¹cznie do fizyków NASA. Bredzê? Bynajmniej, przeczyta³em w³aœnie biografiê a w niej zdanie - "Grincore for NASA physicists" - nieŸle co? Co oni maj¹ w tych g³owach, nie doœæ, ¿e wokalista kwiczy jak zarzynany knur, gitary made in NY rz꿹, niczym w ekipie Willa i do tego zupe³nie przyzwoite brzmienie perkusji. No Panowie, nie jestem fizykiem Nasa, ale taka muz¹ chêtnie do³¹czê do swojej kolekcji. Czêœæ z was, festiwalowicze mo¿e nawet pamiêtaæ NCC z Obscene 2002, jednak tamten koncert (gdzie hardcore'owe zaciêcie zdecydowanie przewa¿y³o) a ta p³yta to jak inny zespó³. Nie muszê chyba dodawaæ, ¿e na korzyæ "Paranormal Nanodivision". (666 - 7ibi) SQUASH BOWELS "For dead god-international devastation" CD [Obscene 2003] Grindowcy z Bia³egostoku atakuj¹ ponownie, choæ tym razem nie dostarczaj¹ œwie¿ego miêcha. P³yta "For dead god-international devastation" to sk³adak wczeœniejszych nagrañ tej grupy, a konkretnie trzech demówek: "Furgott", "Dead?" i "International Devastation". Bonusami s¹ utwory z p³yt "Tnyribal", "The Mass Rotting...The Mass Sickening" i z promo 2002. S³owem, jest to spory przekrój twórczoœci Squash Bowels i warto siê z tym wydawnictwem zapoznaæ, choæby po to, aby uzupe³niæ luki w dyskografii. Wydanie p³yty jest bardzo przyzwoite. W ksi¹¿eczce mo¿na znaleŸæ info odnoœnie wszystkich nagrañ, a wiêc co, kiedy i z kim, a tak¿e fotki kapeli i trochê przepisowych flaków. Muzycznie, jakby ktoœ jeszcze siê nie orientowa³, jest to Grind/Gore i to tych najwy¿szych lotów. Zreszt¹ w kraju obok Dead Infection to obecnie najlepsza za³oga w tych klimatach i nikt temu chyba nie zaprzeczy!? Porównuj¹c ka¿dy z zawartych tu materia³ów doskonale s³ychaæ rozwój zespo³u jaki dokona³ siê na przestrzeni tych kilku lat, ale o tym proponujê przekonaæ siê ka¿demu z Was osobiœcie. Gdybyœcie mieli jeszcze w¹tpliwoœci co do jakoœci i brzmienia tego wydawnictwa to œpieszê wam powiedzieæ, ¿e jest naprawdê s³uchliwe. Nie wiem czy te nagrania by³y podrasowane, bo nie doszuka³em siê ¿adnej notki w tym temacie, ale osobiœcie mia³em demówkê "Dead?" na kasecie i nie by³a ona najlepszej jakoœci(to jednak mo¿e kwestia mojej kopii?!), a tutaj s³ucha siê bez zastrze¿eñ. Có¿, nie ma sensu d³u¿ej rozwodziæ siê na temat tego wydawnictwa. To jest niez³y k¹sek dla fanatyków zespo³u, choæ p³yt¹ powinny zainteresowaæ siê te¿ osoby, które nie znaj¹ jeszcze Squash Bowels, a chc¹ pos³uchaæ dobrej grindowej ³upanki. Polskie te¿ dobre! :) (555 - Maciach) ³amach a ju¿ mamy ca³y album. Tak wiêc jest okazja aby sprawdziæ czy zespó³ posun¹³ siê do przodu zw³aszcza ¿e demo nie wywar³o na mnie piorunuj¹cego wra¿enia. Tu jest znacznie lepiej pocz¹wszy od bardzo selektywnego nagrania instrumentów (chocia¿ muzyków jest tylko dwóch, to jednak spor¹ ekipê zaprosili do pomocy) a na nowych kompozycjach skoñczywszy. W zasadzie Canis Lupus stawia na klimat, jest tu sporo zwolnieñ i akustycznych patentów co dodaje ca³oœci lekkoœci i melodyjnoœci. Nie myœlcie ¿e Brazylijczycy (a co nie pisa³em ¿e s¹ z Brazylii?) graj¹ s³odkie melodie i nudz¹ do obrzydzenia - nic z tego - jak trzeba to przyp***l¹! Taki jest black metal! (666 - 7ibi) CEREBRAL TURBULENCY "Germ of Terror" CD [Khaaranus] Po bardzo udanym "Impenetrable", czas wzi¹æ na tapetê nowy wypierd Cerebral'i, tym razem wydany w formie mcd. Ten kto by³ na tegorocznej edycji Obscene Extreme Festival dobrze wie w jakim kierunku poszli Czesi. Muzycznie zrezygnowali z czystego grindu na rzecz grind core'a przemieszanego z tzw. nowymi brzmieniami, dodaj¹c do tego punkowe rytmy i hard core'owe zaciêcie. Tekstowo zaœ, jest to nadal zespó³ zaanga¿owany politycznie, poruszaj¹cy problematykê moraln¹ i spo³eczn¹. Nie myœlcie jednak, ¿e "Germ Of Terror" stworzyli jakieœ smutasy. Mimo, i¿ tematyka powa¿na, to podana w bardzo jajcarskiej, motorycznej, skocznej i przytupiastej odmianie grind cor'e, zw³aszcza w utworach

gdzie Cerebral Turbulency czerpie z dokonañ krajan z Ahumado Granujo, wstawiaj¹c elementy dyskotekowe. Ale co innego graæ, je¿eli na scenie wokalista wystêpuje w samym przeœcieradle, we wk³adce do "Germ Of Terror" umieszcza siê zdjêcie zespo³u na straganie z jab³kami, a polskich maniaków id¹cych po wódkê, wita siê udaj¹c Terminatora za pomoc¹ karimaty :-) ? (666 - ManieK) CELESTIA "Dead Insekta Sequstration" CD [Agonia] Francuska Celestia jest typowym (w pozytywnym znaczeniu) zespo³em undergroundowym , któremu nie zale¿y na rozg³osie. Pró¿no w internecie szukaæ ich strony www czy czegoœ podobnego. Z tego co wiem przesz³oœæ, teraŸniejszoœæ, przysz³oœæ dla zespo³u nie ma zbyt wielkiego znaczenia. Celestia istnieje zatem poza czasem, decyduj¹c siê co rusz na kroki jak ten, wydaj¹c w polskiej firmie p³ytê bêd¹c¹ œwiadectwem ich istnienia. "Dead Insekta Sequestration" zawiera w sobie dawno nieosi¹galne demo pod tym samym tytu³em oraz materia³ z epki "Evoking the Splendour and Grace" plus cover Burzum "Ea.Lord Of The Depths". Hatred Black Metal to chyba najbardziej adekwatne okreœlenie muzyki Celestia. Wokal niczym "papier œcierny" (ró¿nej gramatury) z pocz¹tku trochê dra¿liwy, póŸniej okazuje siê ich zasadniczym atutem. Muzycznie otrzymujemy rasowy black metal zaczepiony gdzieœ w po³owie lat 90'tych, zdecydowanie niemodny, archaiczny, ale jak¿e klimatyczny.


Sw¹d siarki unosi siê wokó³, dym wype³za z g³oœników... kurcze, mo¿e mam po¿ar w domu, muszê sprawdziæ?! Nie, wszystko w jak najlepszym porz¹dku i bardzo dobrze, muza s¹czy siê dalej, to cover Burzum. Daleko mu do orygina³u ale nie s³ysza³em jeszcze takiego, który sprosta³by temu zadaniu. Smell of Black Metal w wykonaniu Celestia ch³onê w ca³oœci! (666 - Agares) DARK LEGION "Eternity Of Nothing" CD [Deadsun 2003] "Eternity Of Nothing", druga p³yta Dark Legion, trafi³a na rynek z ma³ym(sic!) poœlizgiem, ale niestety dzia³ania niektórych wytwórni zawsze pozostan¹ nie zbadane i okryte wielk¹ tajemnic¹. P³yta jednak krêci siê ju¿ w moim odtwarzaczu i nie omieszkam podzieliæ siê moimi refleksjami po jej wys³uchaniu. Znaj¹c Dark Legion z debiutanckiego "Bloodshed" i uwa¿aj¹c go za ca³kiem przyzwoity k¹sek, mia³em swoje oczekiwania wzglêdem kolejnego albumu. Patrz¹c przez pryzmat "Bloodshed", "dwójka" jest pewnym i zdecydowanym krokiem do przodu. Pocz¹wszy od pomys³owoœci, zaaran¿owania muzyki, poprzez technikê gry, a¿ do samej produkcji i wreszcie wydania, wszystko stoi na wiêkszym poziomie. Pierwsze podejœcie do "Eternity Of Nothing" mo¿e byæ jednak trochê mêcz¹ce. Nawa³nica dŸwiêków, mnogoœæ po³amanych, pokrêcnych riffów i bardzo czêste zmiany tempa na ten pierwszy rzut przyt³aczaj¹ i sprawiaj¹, ¿e jest to cie¿kie do ogarniêcia i przetrawienia. Z ka¿dym kolejnym przes³uchaniem staje siê to ju¿ bardziej strawne i wtedy mo¿na oceniæ walory tego albumu. A "Eternity Of Nothing" to p³yta ambitna, dojrza³a, bogata w dŸwieki, tak okreœli³bym to w kilku s³owach. Tutaj dzieje siê wiêcej ani¿eli na kilku p³ytach przeciêtnych death metalowych zespolików. Nie s³yszê tutaj powtarzaj¹cych siê na okr¹g³o oklepanych patentów i to na pewno stanowi o atrakcyjnoœci tej p³yty, bo ile¿ tak naprawdê mo¿na s³uchaæ kopii Deicide, Morbid Angel czy Cannibal Corpse?! Warto jeszcze zaznaczyæ, ¿e mimo, i¿ ch³opaki graj¹ techniczne, nie trac¹ nic na intensywnoœci i brutalnoœci, a to jak wiadomo musi iœæ w parze z Death Metalem. Zdecydowana rekomendacja z naszego krajowego podwórka! (555 - Maciach) DEADSPEAK same CD [prod. w³asna 2003] Pocz¹tkowo zastanowi³em siê, czy aby ta recenzja mo¿e pojawiæ siê w tej czêœci magazynu. P³yta zosta³a wydana w³asnym sumptem przez zespó³ - i tak coœ po g³owie mi ko³acze, ¿e powinienem j¹ nazwaæ - demo. Jednak "Into the panDEMOnium" ju¿ i tak pêka w szwach, wiêc czemu nie. Podejrzewam, ¿e tak ludzi znaj¹cych t¹ nazwê jest tylu... ilu zagl¹da³o w ostatnim czasie na strony www Mortician - a to ci zaskoczenie! Otó¿ perkusista Deadspeak - Sam, jest od niedawna równie¿ regularnym perkusist¹ Mortician. Jednak nie mo¿e to byæ w ¿adnym razie okolicznoœci¹ ³agodz¹c¹ dla oceny ww. materia³u. I dobrze bo Deadspek rewelacj¹ nie jest. Owszem da siê tego s³uchaæ, powiem wiêcej to mi siê nawet podoba. WyobraŸcie sobie wolny klimat starego Autopsy, doprawiony patentami a'la Morbid Angel - to jest to, co tygryski lubi¹ najbardziej. Nie ba³bym siê okreœlenia, lekko archaiczny death metal lat 90-tych. Dlaczego wiêc taka niska nota, bo to ju¿ by³o - Panowie, wiêcej w³asnej inwencji! (444 - 7ibi) DIMENSION F3H "Reaping the World Winds" CD [Hammerheart] Umar³ król, niech ¿yje król! Ju¿ myœla³em, ¿e ¿aden zespó³ nie bêdzie w stanie wype³niæ luki po zakoñczeniu dzia³alnoœci przez Limbonic Art. No i jeb, wychodzi taki Dimension F3H i pozamiatane. Konotacje z wy¿ej wymienionym trupem s¹ wrêcz wskazane, gdy¿ g³ównym kompozytorem na tym materiale jest nie kto inny jak sam Morfeus. Jednak, aby doceniæ to co stworzyli Norwedzy, nale¿y wyzbyæ siê sentymentów i nie wskrzeszaæ duchów przesz³oœci. Ja o tym zapomnia³em i po pierwszym przes³uchaniu uwa¿a³em "Reaping the World Winds" za totalna kupê, lecz gdy siedz¹c na wyk³adzie zacz¹³em nuciæ niektóre utwory, zrozumia³em, ¿e panowie mieli racjê pisz¹c w promosie o "wspaniale rozbudowanych pieœniach skomponowanych tak by zosta³y w twej g³owie na zawsze". Jebañcy mieli racjê. WyobraŸcie sobie ³agodniejsze kompozycje Limbonic Art z du¿¹ iloœci¹ futurystycznej elektroniki, elementami mantry i kobiecym zawodzeniem, do tego ¿ywy perkusista (Stian Thunderforce z Pagan's Mind, Trivial Act) i wokalista (Nesmoth z Arch Nemesis) œpiewaj¹cy barw¹ typow¹ dla krzykaczy z heavy metalowych zespo³ów, a czasami wrêcz przypominaj¹cy Ozzy'ego Osbourne'a. Jak dobrze, ¿e jest to nowy band Morfeusa, a nie side project. (777 - ManieK) DYING FETUS "Stop At Nothing" CD [Relapse 2003] Mo¿e i w brutalnej muzie nic siê ju¿ nowego nie wymyœli, ale jedno jest pewno - wszystko zale¿y od formy w jakiej podaje siê materia³. Dying Fetus rozpozna³bym w ciemno, bo posiadaj¹ doœæ charakterystyczny sound - zdo³owane brzmienie, gdzie bas naprawdê odgrywa wielk¹ rolê, pociête gitary, wysuniête stopy, wysoki werbel i grindowy wokal. Taki w³aœnie jest Dying Fetus. Morderczy, bezkompromisowy i wal¹cy prosto miêdzy w oczy. Ta p³yta to po prostu karabin maszynowy, masakruj¹cy s³uchacza lawin¹ dŸwiêków. To death metal ale z grindowymi nalecia³oœciami. Niestety, te wszystkie kombinacje ze schematami mog¹ zmêczyæ tych, którzy lubi¹ za bardzo prostotê. Niewa¿ne... Sound jest selektywny i odpowiednio brutalny wiêc w sumie powinien podpasowaæ tym, którzy lubi¹ ekstremê i po³amane rytmy. Niby wszystko ju¿ by³o ale wchodzi i to doœæ ³atwo, przynajmniej mi i chyba o to chodzi. (777- Maras) EIKENSKADEN"The Last Dance" CD [Sacral 2003]

True Black Metal z Francji, tak Sacral Prod. opisuje zespó³ Eikenskaden. Fajnie, dawno nie mia³em do czynienia z takimi prawdziwkami. Ju¿ po samych tytu³ach niektórych utworów, jak np."The nymphs will pray for my soul", "The white cold mist" czy "A requiem for my cold love", wiedzia³em, ¿e bêdê mia³ tutaj do czynienia z twórczoœci¹ iœcie wybitn¹. Zdjêcia w œrodku ok³adki trochê mnie zdziwi³y, bo s¹ w klimacie s/m i nie pasuje mi to w ¿aden sposób do konceptu p³yty, ale wiadomo, m³odych gniewnych czasami trudno zrozumieæ. Nie wa¿ne. Nie bêdê naœmiewa³ siê z tego, ¿e kolesie z tej kapeli nie potrafi¹ graæ, ba(!) nawet nie potrafi¹ siê nastroiæ, ¿e maj¹ zapewne debilne teksty, œmieszny image i s¹ mroczni jak "papu" mojego syna, bo to nie jest w tym wypadku najwa¿niejsze. Liczy siê to, i¿ s¹ prawdziwi, kultowi, ble, ble... "The Last Dance" to zlepek infantylnych, oklepanych, fatalnie brzmi¹cych 10 kawa³ków, które pewnie mia³y przypominaæ dokonania kilku norweskich kapel z pocz¹tku lat 90-tych. Dodatkowo mroku, klimatu i dramaturgii temu czemuœ mia³o dodaæ u¿ycie pianina, ale wyszed³ raczej dodatkowy obciach, bo koleœ, który to obs³uguje do wirtuozów nie nale¿y. Strasznie to nieudolne i na d³u¿sz¹ metê bardzo mêcz¹ce. I nawet mnie nie ruszaj¹ zdjêcia, o których wspomina³em, bo mam ciekawsze w swojej kolekcji. (111 - Maciach) ENDSTILLE "Operation Wintersturm" CD [WW2 Prod. 2002] Ciekawe czy nazwa Endstille coœ wam mówi? Bo mnie zupe³nie nic. P³ytê z tym materia³em dosta³em od naszego sta³ego korespondenta ale oprócz ksero czarno-bia³ego ok³adki nic wiêcej. Dobre i tyle bo przynajmniej wiem ¿e Endstille pochodzi z Niemiec. O kur*** to i w Niemczech zaczyna siê coœ dziaæ! Najpierw post Darkthrono'wskie Graven i Vargsang a teraz niczym buldo¿er szybki i brutalny black w stylu Marduk. Warto poszukaæ tego materia³u, chocia¿ nie którym mo¿e siê nie spodobaæ zupe³nie niewinny ostatni utwór - jaki? Sami sprawdŸcie. (666 - 7ibi) EPITOME "supeROTic performance" CD [Conquer 2003] No i doczekaliœmy siê! Najpierw narobili zamieszania za spraw¹ kasety o wdziêcznym tytule "autoe'ROT'icism" (nie znacie? Spokojnie utwory z tamtej taœmy znajdziecie równie¿ na tym kr¹¿ku ) aby potem znikn¹æ na 4 lata bez œladu. Mówi³o siê Epitome to, Epitome tamto a¿ do informacji o podpisaniu papierów z Conquer. Zaczynamy wiêc s³uchanie od starego materia³u który zosta³ tu umieszczony jako pierwszy (od utworu 1 do 7) i ten nie bêdzie podlega³ komentarzom. Od utworu ósmego zaczynaj¹ siê nowoœci, a wiêc 7 druzgoc¹cych koœci grindowych kawa³ków. Bardzo dobry materia³ i jedynie zastrze¿enia mo¿na mieæ do dwóch elementów, po pierwsze "pusta puszka" nie jest moim ulubionym brzmieniem perkusji i drugie to ¿e, miedzy utworami (od 10 kawa³ka) s³ychaæ jakieœ trzaski (chyba ktoœ spieprzy³ swoj¹ robotê). W ka¿dym razie po p³ytach Hellborn i Quo Vadis, Epitome bêdzie z pewnoœci¹ kolejnym ciesz¹cym siê zainteresowaniem wydawnictwem Conquer Rec. (666 - 7ibi) P.S.: na deser mamy lekko schizowaty gj8603, mi³e zakoñczenie po eksplozji mózgu. EXHUMED "Anatomy is destiny" CD [Relapse] Kto by pomyœla³… Jeszcze nie dawno, tzn. 3 lata temu bodaj¿e zarzeka³em siê, ¿e Exumed to... delikatnie mówi¹c - nic takiego. Ot, graj¹ sobie skoczn¹ muzyczkê, korzystaj¹c z tego co wymyœli³ Carcass. Nie wzrusza³o mnie nawet to, ¿e Bad (czy Mike ju¿ teraz nie pamiêtam który) potrafi³ na zawo³anie pokazaæ swoje treœci ¿o³¹dkowe, by ponownie je skonsumowaæ. Kiedy trochê póŸniej zobaczy³em ich na innym koncercie - pomyœla³em, oho, to jednak dobry zespó³ - dobry jednak nie najlepszy. Teraz wiem, ¿e musia³em dojrzeæ! Najnowszy - trzeci dla Relapse - po prostu otworzy³ mi oczy. Szalenie ¿ywio³owa muzyka (doskonale sprawdzaj¹ca siê na ¿ywo - vide Morbide Festspiele 2003), podparta wœciek³ym ale czytelnym wokalem (rzeczywiœcie trochê a'la Amott) przeplataj¹cy siê z niskim growlem. Doskonale czuæ, ¿e wszystkie riffy maj¹ swoje miejsce, ¿adnego nie kontrolowanego chaosu. Chocia¿ skojarzenia z Carcass s¹ jak najbardziej na miejscu to jednak za klas¹ Exumed przemawia nie przewidywalnoœæ poczynañ. Dla mnie jedna z lepszych p³yt jakie w tym roku wyda³a Relapse Rec. (666 - 7ibi) FORGOTTEN WOODS "Baklengs mot stupet ‘92 - ’96" 3CD [No Colours 2003] Sta³o siê! Wreszcie mo¿emy cieszyæ nasze narz¹dy s³uchu pe³n¹ dyskografi¹ Forgotten Woods w prawdzie nie wiem po co znalaz³y siê tu równie¿ utwory Joyless (zespo³y który powsta³a na gruzach FW) ale skoro s¹ to niech ju¿ bêd¹. Oczywiœcie nie zamierzam poddawaæ ocenie zawartoœci a jedynie przybli¿ê potencjalnie zainteresowanym program zaserwowany na 3 p³ytach kompaktowych. P³ytka 1 wszystkie utwory z p³yty "As the Wolves Gather", p³ytka 2 wszystkie utwory z demo "Sjel av Natten" + utwór "Jomfrulysets fall"* i trzy utwory wspomnianego Joyless, p³ytka 3 - wszystkie utwory z p³yty "The Curse of the Mankind". Szkoda ¿e Forgotten Woods ju¿ wiêcej nic nie nagra... a mo¿e. (---7ibi) * utwór "Jomfrulyset fall" pochodzi z wydania winylowego p³yty "The Curse of the Mankind". FRONTSIDE - "I odpuœæ nam nasze winy" CD [Mystic 2002] Dla niektórych osób niezrozumia³ym faktem jest to, ¿e zespó³ wywodz¹cy siê ze sceny hc œmia³o funkcjonuje na rynku metalowym. Jednak tak to ju¿ jest i muzycy Frontside nie wstydz¹ siê swoich inspiracji. Ka¿dy zorganizowany koncert z zespo³ami wykonuj¹cymi odmienne gatunki muzyczne przynosi mo¿e coœ, dziêki czemu uratuje siê ¿ycie koncertowe

w naszym kraju. Niektórzy nie mog¹ tego zrozumieæ, ich sprawa. Dla mnie Frontside ju¿ od dosyæ dawna jest zespo³em, na którego nagrania czekam z utêsknieniem. Ostatnia ich produkcja zosta³a wydana przez Mystic Productions, która to pomog³a zespo³owi wyst¹piæ na kilku presti¿owych festiwalach, koncertach i trasach. Zwraca przede wszystkim silne brzmienie oraz wokal, który wrêcz rozsadza s³uchaczowi wnêtrznoœci. Poza tym perkusja graj¹ca z basem na przemian rytmy deathowe, coreowe i thrashowe oraz genialne schematy gitarowe. Mo¿e i to ju¿ by³o, jednak ca³oœæ podana jest tak, ¿e tego w ogóle siê nie odczuwa. Zreszt¹ w metalu w zasadzie nic nowego siê ju¿ nie odkryje i nale¿a³oby doceniæ takie zespo³y jak Frontside, które umiej¹ tak genialnie mieszaæ ró¿ne gatunki metalowe. Ja przy tej muzie padam na kolana i proszê o jeszcze. Moimi faworytami s¹ "Bóg stworzy³ szatana" z niesamowitym wokalnym refrenem, a tak¿e "Krwawy deszcz oczyszczenia","Nie podnoœ rêki na stwórcê" oraz "P³acz upodlonych". Zreszt¹ nie ma tu s³abych punktów. Znakomita p³yta, nie dla wszystkich ale tak musi byæ. (777 - Maras) FROM BEYOND "Thrashin' Machine" MCD [Painkiller 2003] Katalog wydawniczy Painkiller Rec. ci¹gle roœnie, tylko jakoœ nie mogê sobie przypomnieæ zespo³u który by na mnie zrobi³ wra¿enie. Ledwie przebrn¹³em przez Autopsy Torment i z pewn¹ doz¹ nieœmia³oœci wrzuci³em na ruszt kolejny kr¹¿ek firmowany przez Painkiller Rec. - From Beyond "Tharshin' Machine". Nie bêdzie wielkim odkryciem jeœli napiszê ¿e, From Beyond gra thrash metal - tylko czy robi to w sposób godny zainteresowania? Tu ju¿ zaczyna siê czysto subiektywna opinia. Skojarzenia z wczesnego Kreator nie bêd¹ przypadkowe, mimo ¿e From Beyond momentami wykorzystuje wiêcej melodyjnoœci gitar to jednak Niemcy odcisnêli piêtno w umys³ach muzyków From Beyond. Na plus na pewno przemówi czas p³yty 20 minut... Krótko i zwiêŸle, dziêki temu muza kopie lub raczej r¿nie niczym pi³a mechaniczna (w koñcu nawet dŸwiêk podobny ha,ha). Na koniec wspomnê ¿e, "Thrashin' machine" nagrali muzycy blackowego Moribund i ten fakt wp³ywa na moj¹ doœæ oszczêdn¹ notê - jeœli nie by³ to chwilowy kaprys bêdê pierwszy który okrzyknie From Beyond thrashowym objawieniem. 555-7ibi GORGOROTH- "Twilight Of The Idols" CD [Nuclear Blast / Mystic2003] Za³o¿ê siê, ¿e wiele osób czeka³o na t¹ p³ytê. GORGOROTHjeden z niewielu pozosta³ych stra¿ników starego black metalu, cieszy siê jak na z³oœæ du¿¹ popularnoœci¹. Zespó³, do miejsca, w którym jest obecnie, doszed³ bardzo krêt¹ drog¹ bo niby jak tu porównaæ "Pentagram" do takiego "Incipit Satan"? Wydawaæ by siê mog³o, ¿e to dwa ró¿ne zespo³y, ale co tam, jak dla mnie to zarówno jeden jak i drugi nagrywa œwietn¹ muzykê, wiêc nie ma co siê rozwodziæ. "Twilight..." to dalsza kontynuacja tej drogi i s³ychaæ wyraŸnie, ¿e poprzednim przystankiem by³ wspomniany "Incipit Satan". Bynajmniej nie oznacza to, ¿e nowa p³yta jest wtórna! Jest to pójœcie dalej w charakterystycznym dla zespo³u stylu, który od jakiegoœ czasu sobie wypracowali. I w³aœnie za to nale¿y im siê wysoka ocenarozwój z zachowan¹ logiczn¹ kontynuacj¹ jest tym, do czego powinien d¹¿yæ ka¿dy zespó³. Wracaj¹c do zawartoœci nowej p³yty, z radoœci¹ musia³em stwierdziæ, ¿e GORGOROTH na nowo dosta³ kopa i muzyka zawarta na "Twilight..." jest po prostu bezkompromisowa. Ju¿ na samym pocz¹tku dosta³em po mordzie "Procreating Satan" a i póŸniej nie zosta³em zawiedziony. Do tego, nowa produkcja jest mniej wyg³adzona w stosunku do poprzedniczki, czuæ konieczny dla tej stylistyki brud. Byæ mo¿e wszystkie te zmiany in plus zespó³ zawdziêcza przetasowaniom w sk³adzie. Jeœli tak jest, to mam nadzieje, ¿e ten szybko siê nie zmieni bo Gaahl i Infernuus chyba nabrali chêci na granie - ju¿ wspominaj¹ o kolejnej p³ycie! Ciekaw jestem jak sobie to wyobra¿aj¹ bo ten pierwszy ma chyba jeszcze trochê do odsiedzenia. Na razie jednak nie ma co siê nad tym zastanawiaæ, tylko delektowaæ siê genialn¹ muzyk¹, która widocznie jest wynikiem tytu³owej konspipracji, he, he... (777 - grzech) GOSPEL OF THE HORNS "A Call To Arms" CD [Invictus 2003] Metalowa scena w Australii jest bardzo osobliwa i mo¿na chyba œmia³o powiedzieæ, ¿e to prawdziwa wylêgarnia ró¿nej maœci psycholi, degeneratów, alkoholików itp. mi³ych ludzi. Wystarczy tylko wspomnieæ o Sadistik Exekution, Bestial Warlust czy Destroyer 666. Do tego grona bez w¹tpienia mo¿na przypisaæ i Gospel Of The Horns, który notabene jest powi¹zany personalnie z Bestial Warlust(RIP) i Destroyer 666. Dla wtajemniczonych powinno byæ to ju¿ wystarczaj¹c¹ rekomendacj¹ aby siêgn¹æ po opisywany kr¹¿ek i katowaæ siê kolejn¹ dawk¹ WAR METALU. "A Call To Arms" jest zdecydowanie p³yt¹ w³aœnie dla mi³oœników tamtejszej sceny. Brud, agresja, wœciek³oœæ, chaos, piek³o, Szatan, siara, rock'n roll... takie skojarzenia nasuwaj¹ mi siê podczas s³uchania tej p³yty. Powiecie, nic nadzwyczajnego, oklepane tematy, ale taki jest w³aœnie Gospel Of The Horns. Kolesie wymiataj¹ niezbyt skomplikowany, surowy, ohydny, ale przy tym chwytliwy, porywaj¹cy thrash/black, który ma w sobie to "coœ" co sprawia, ¿e "A Call To Arms" bêdziecie s³uchaæ bez opamiêtania, o ile wczeœniej nie zamachacie siê ³bami na œmieræ, choæby przy tytu³owym kawa³ku, przy którym po prostu nie da siê spokojnie wysiedzieæ. Uff...jakiego to ma niesamowitego kopa! (666 - Maciach) GRAVEN "Perished and Forgotten" CD [Undercover 2002] Umówiliœmy siê, ¿e bêdziemy zawsze recenzowaæ nowoœci, jednak z mojej winy recenzja tej p³yty gdzieœ umknê³a. Jako, ¿e w³aœnie ukaza³a siê p³yta solowa Vargasanga za³o¿yciela Graven - myœlê, ¿e i samemu Graven nale¿y siê kilka s³ów.


"Forgotten and Perished" nie jest p³yt¹ która przemawia do s³uchacza za pierwszym razem, ten album trzeba wys³uchaæ minimum trzy razy aby poczuæ wszechogarniaj¹cy mrok i ch³ód. Jednostajne lecz nie monotonne tempo powoli hipnotyzuje i wci¹ga s³uchacza. Momentami muzyka przywodzi na myœl dokonania DARKTHRONE jednak nie ma tutaj mowy o kopiowaniu! Wydawaæ by siê mog³o, ¿e dopiero po wydaniu BESATT Alex z Undercover Rec zwróci³ siê bardziej w kierunku surowego i obskurnego black metalu black metalu który chocia¿ nosi piêtno "norweskiego nurtu" potrafi byæ oryginalny i œwie¿y. Jak do tej pory z niemieckich wytwórni tylko No Colours wydawa³a takie materia³y i wygl¹da na to, ¿e Undercover powoli przejmuje palmê pierwszeñstwa m.in. za spraw¹ Graven. (666 - 7ibi) GREENFLY "Hidden Pleasures Of A NonExistent..." CD [Morbid 2003] Hmm...czasami naprawdê zastanawiam siê co kieruje bossami wytwórni, ¿e decyduj¹ siê wydaæ tak¹ czy inn¹ p³ytê, szczególnie w dzisiejszych trudnych czasach dla ca³ego rynku muzycznego?! WeŸmy taki Greenfly. Kapelka powsta³a na pocz¹tku lat 90-tych, coœ tam sobie nagrywali, maj¹ personalne powi¹zania z Haemorrhage i w³aœciwie to tyle ciekawostek. Teraz uderzaj¹ z p³yt¹ dla Morbid Rec. P³yt¹, której nie uda³o mi siê jeszcze dos³uchaæ do koñca, a robi³em kilka podejœæ. Strasznie to nudne i bezp³ciowe. Ju¿ dawno nie s³ysza³em tak cholernie mêcz¹cego grania. Death/grind powinien byæ zagrany z ¿yciem, kopaæ po dupsku, mieæ w sobie energiê, a tu mamy takie jakieœ ci¹gn¹ce siê gluty. Album bardzo melodyjny, ale pozostaj¹cy w konwencji brutalnego grzañska. Podobno ma to byæ bardzo unikalna mieszanka death/grindu, pewnie ze wzglêdu na swoj¹ melodyjnoœæ, ale ja mimo dobrych chêci tej unikalnoœci jakoœ specjalnie nie zauwa¿y³em. Fakt, i¿ mo¿na tutaj znale¿æ kilka niekonwencjonalnych zagrywek, które daleko wychodz¹ poza stereotypy tego gatunku, ale jest to zupe³nie bez wyrazu, takie wiecie, bez "jaj". Eeeee... nie chce mi siê ju¿ o tym pisaæ. Kolejna p³yta, która zaœmieci rynek, która siê nie sprzeda i przede wszystkim, której pojawienie siê nasuwa pytanie, od którego zacz¹³em t¹ nieszczêsn¹ recenzjê. (222 - Maciach) HARMONY DIES "Impact" CD [Morbid] Z Harmony Dies mia³em okazjê zetkn¹æ siê przy okazji wczeœniejszej p³yty "I'll be your master". Z tego co pamiêtam nie by³a to ¿adna rewelacja, strasznie to zaje¿d¿a³o amerykañskim death metalem i to raczej tym niezbyt wysokich lotów. Teraz s³ucham "Impact" i widzê formê zwy¿kow¹ zespo³u, ale nadal nie mogê powiedzieæ, ¿e to coœ ponad zwyk³¹ przeciêtn¹. Tej p³yty s³ucha mi siê jednak lepiej, nie jest to ju¿ taki jednostajny, nu¿¹cy "bulgot" jaki by³ obecny przy okazji poprzedzaj¹cego albumu, ale zachwycony szczególnie te¿ tym nie jestem. Co wiêcej? Korzenie Harmony Dies zapuszczone s¹ w klasycznym death metalu jaki znacie z pocz¹tku lat 90-tych, zbrutalizowanym na mod³ê dzisiejszej fali amerykañskiego grania, a wszystko podparte przejrzystym, nowoczesnym brzmieniem, do którego nie mo¿na siê przyczepiæ. S³ychaæ tutaj ca³kiem przyzwoit¹ technikê gry i zgranie zespo³u, ale do szczêœcia brakuje mi jeszcze jakiegoœ wyró¿nika na tej p³ycie, który móg³by mi siê skojarzyæ tylko i wy³¹cznie z tym niemieckim bandem. Tutaj niestety czegoœ takiego nie znajdujê i w¹tpiê abym kiedykolwiek doczeka³ siê czegoœ takiego w przypadku tego zespo³u. Dodam tylko jeszcze, ¿e Harmony Dies widzia³em ze dwa razy na koncertach i swoimi wystêpami spowodowali u mnie tylko ziewanie i ogólne znudzenie, a to chyba nie jest zbyt dobr¹ rekomendacj¹ dla kapeli deathmetalowej?! (333 - Maciach) HATE "Awakening Of The Liar" CD [Empire 2003] Ciekaw by³em niezmiernie co tam Adam i ekipa nowego stworzyli i przyznajê, ¿e by³a to jedna z najbardziej oczekiwanych przeze mnie polskich premier ostatniego czasu. Wcale nie dlatego, ¿e jestem wielkim fanem tego zespo³u- bo wcale nie jestem (a raczej nie by³em), ale mo¿e dlatego, ¿e zawsze mnie tak bardzo do siebie przekonywali na ¿ywo i mia³em nadziejê, ¿e mo¿e zmiana stajni tak¿e pozytywnie wp³ynie na jakoœæ ich muzyki. No có¿, chyba siê nie zawiod³em i sta³o siê- od teraz bêdê sta³ za Hate murem bo "Awakening..." przekona³ mnie w pe³ni. Zawsze zarzuca³em Warszawiakom, ¿e ich muzyka jest monotonna, nie zmienia siê z p³yty na p³ytê i na d³u¿sz¹ metê trudno by by³o odró¿niæ poszczególne utwory. I po tej produkcji siê tego obawia³em, maj¹c jednoczeœnie nadziejê na jakieœ zmiany. Drug¹ moj¹ bol¹czk¹ by³o usuniêcie ze sk³adu Mittloffa, który, co by nie mówiæ, jest œwietnym pa³kerem. I ponownie mi³o siê rozczarowa³em bo okaza³o siê, ¿e Hellrizer pasuje wrêcz idealnie do charakteru zespo³u i bior¹c pod uwagê fakt, ¿e wspó³ odpowiada³ (wraz z Adamem) za tworzenie warstwy muzycznej, uwa¿am, ¿e to w³aœnie on jest tym elementem, który o¿ywi³ Hate! Teraz zrozumia³em, ¿e ci¹goty Mittloffa do muzy bardziej progresywnej (czy jak to nazwaæ?) mija³y siê z ambicjami Nienawiœci. I dobrze siê sta³o. Album wrêcz pora¿a swoj¹ brutalnoœci¹ i szybkoœci¹ i dziêki temu Hate jeszcze bardziej wykrystalizowa³ swój styl. Nie mogê nie wspomnieæ o niesamowitej oprawie graficznej p³yty- brawa dla Graala i Adama za te pomys³y! Spodziewa³em siê nudnej p³yty ze zubo¿onym sk³adem a dosta³em dziesiêæ utworów znakomitego i ciekawego death metalu i to jeszcze z ulepszon¹ sekcj¹ rytmiczn¹! Cholera, strasznie mi siê podoba ten album... (666 - G.S.) HATE SUPREMACY "Under The Reign..."CD [Sacral 2003] Dawno nie by³o mi s³yszeæ niczego z kraju "¿abojadów". Zarówno nazwa kapeli jak i wytwórni zupe³nie nic mi nie mówi, ale wygl¹da na to, ¿e na jakiœ czas przyjdzie mi spamietaæ te nazwy. Hate Supremacy wpasowa³ siê w mój gust, choæ

prawda jest taka, ¿e kolesie p³yt¹ "Under The Reign Of Armageddon" nie dokonaj¹ na scenie ¿adnej rewolucji. P³yta mo¿e spodobaæ siê osobom, które lubi¹ death metal oparty na starej szkole grania, taki trochê archaiczny, z diabolicznym klimatem. Tutaj nikt siê nie œpieszy, nie œciga, przewa¿aj¹ca czêœæ materia³u zagrana jest w œrednich tempach, chwilami podchodz¹cych pod szybsze fragmenty, ale jednak bez zbytniej przesady. Nie jest to te¿ ani szczególnie brutalne ani mia¿d¿¹ce, tak¿e osoby wychowane na Disgorge czy Devourment nie bardzo maj¹ czego tu szukaæ. Brzmienie ca³oœci jest lekko przyt³umione, gêste, niezbyt ciê¿kie, ale za to z mrocznym, takim trochê diabelskim posmakiem. Zastrze¿enia mia³bym do perkusji, która miejscami, szczególnie w tych szybszych fragmentach, brzmi za bardzo sztucznie, tak jakby czêœ partii zosta³a stworzona przy pomocy automatu. Za du¿o jest te¿ ogranych patentów, które s³yszeliœcie ju¿ niejednokrotnie na wielu innych p³ytach wielu znanych zespo³ów, ale zapewne nikt przy nagrywaniu tej p³yty nie sili³ siê na tworzenie czegoœ wybitnie oryginalnego. I z takim te¿ w³aœnie nastawieniem nale¿y podchodziæ do tych nagrañ. Nie jest to pozycja obowi¹zkowa, ale jak ktoœ bêdzie mia³ okazjê o ni¹ zahaczyæ to warto skorzystaæ. (444 - Maciach) HEGEMOON / RUNES OF DIANCEHT CD [Eastside 2003] Eastside ponownie w ataku! Tym razem Jacek postawi³ na polsk¹ krew i... ale o tym za chwilê, zacznijmy od HEGEMOON. Kult Czarnej Pogañskiej Sztuki - takie oto s³owa zdobi¹ wnêtrze ok³adki i 7 utworów które znalaz³y siê na tym splicie utrzymanych jest w klimatach pagan (black) metalu. Ca³oœæ brzmi nieŸle chocia¿ mo¿na by przyczepiæ siê do brzmienia perkusji (akurat ja nie lubiê takiego werbla), no i trochê brak basu ale ogólnie patrz¹c mo¿na powiedzieæ ¿e, to dobry debiut. RUNES OF DIACEHT - doœæ oszczêdna ok³adka nie podaje imion a nawet iloœci muzyków, wiem tylko tyle, ¿e zespó³ pochodzi zza wschodniej granicy. ROD wykonuje bardziej agresywn¹ odmianê metalu ni¿ Hegemoon. Mamy tu wiêcej przestrzeni chocia¿ muzyka jest bardziej jednostajna i dla odmiany bas tu wybija siê a¿ za bardzo. W sumie poziom doœæ wyrównany i dobry start. Tak wiêc chocia¿ nie jest to p³yta na miarê Dub Buk to i tak warto j¹ zdobyæ. Na koniec trzeba dodaæ, ¿e obydwa zespo³y preferuj¹ "œpiewanie" w swoich ojczystych jêzykach. (555/555 - 7ibi) HELHEIM "Yersinia Pestis" CD [Massacre 2003] Wreszcie! Wreszcie! Wreszcie! Nie wiem czy podzielacie moj¹ radoœæ ale nic na to nie poradzê, ¿e do pewnych zespo³ów/wydawnictw podchodzê bardzo ale to bardzo subiektywnie. Tak wiêc doczeka³em siê nastêpcy rewelacyjnego "Blod & Ild" i powiem wam (a w³aœciwie) napiszê, ¿e nie czujê siê zawiedziony. Po pierwsze mamy tu zachowany styl wypracowany na poprzednim albumie, po drugie sposób œpiewania nie zmieni³ siê (czego obawia³em siê najbardziej), po trzecie wci¹¿ mamy s¹ doskonale s³yszalne nie banalne klawiszowe (momentami kosmiczne wrêcz!) t³a, po czwarte Pytten wci¹¿ jest formie i efekt jest pora¿aj¹cy. Tak wiêc 4 ju¿ jest. Dodajcie do tego wiêksz¹ intensywnoœæ gitar, szalone solówki i moc, moc która wrêcz biej z tego materia³u. Jako dope³nienie dodam tylko, ¿e ca³oœæ podana jest w wyœmienitej oprawie graficznej. Czego chcieæ wiêcej? (777 - 7ibi) HORRIFIED "Deus Diabolus Inversus" CD [Black Lotus / Empire 2003] Grecka scena zrobi³a siê ostatnimi czasy jakby bardziej aktywna. Do tej mojej opinii przyczyni³ siê m.in. HORRIFIED wydaj¹c, po czterech latach milczenia, swoj¹ trzeci¹ d³ugograj¹c¹ p³ytê. Przyznajê szczerze, ¿e dotychczasowy dorobek tej kapeli zna³em bardzo s³abo i w zwi¹zku z tym trudno jest mi oceniæ "Deus Diabolus Inversus", odnosz¹c j¹ do poprzedniczek. Nie wp³ywa to jednak na fakt, ¿e nowa p³yta podoba mi siê. Wytworzy³a mi obraz HORRIFIED jako bardzo doros³ego zespo³u z ambitnym podejœciem do muzyki. Sta³o siê tak dlatego, ¿e ich sztuka jest bardzo niebanalna, trudna w odbiorze i ciê¿ka do konkretnego zakwalifikowania. Niestety, takie komplikacje sprawiaj¹ niedobre wra¿enie przy pierwszym kontakcie z p³yt¹, ale gdy z czasem siê w ni¹ ws³uchamy i wreszcie zrozumiemy o co w niej chodzi to satysfakcja ca³kowicie rekompensuje trudny pocz¹tek. Tak w³aœnie jest z "Deus..." i dopiero po wielu przes³uchaniach mogê powiedzieæ, ¿e to œwietna p³yta. Mam tak¿e wra¿enie, ¿e w³aœnie taki by³ zamiar Gore'a i spó³ki bo album sprawia wra¿enie nies³ychanie przemyœlanego- ka¿dy dŸwiêk jest na swoim miejscu, niczego nie jest ani za du¿o ani za ma³o, po prostu tyle ile potrzeba. Podobnie jest z tekstami. S¹ doœæ skomplikowane bo ujawniaj¹ okultystyczne fascynacje Gore'a a do tego przybieraj¹, ró¿ne ciekawe formy. Warto jeszcze wspomnieæ o tym, ¿e spoœród ca³ej tej oryginalnoœci przebija siê gdzieœ piêtno greckiej sceny. Zdecydowanie da siê to wyczuæ. "Deus Diabolus Inversus" to naprawdê dobra p³yta a na jej ogólny wizerunek ujemnie wp³ywa tylko to pierwsze z³e wra¿enie i st¹d ocena. (666 - grzech) INHEPSIE "Oracle" CD [Sacral 2003] Jak nazwaæ muzykê która po czêœci mieœci siê w pojêciu doom, gothic, dark, elektro metal? Ja wiem po tym wstêpie wiêkszoœæ z was przesta³a czytaæ t¹ recenzjê, wiêkszoœæ ale jeœli chocia¿ jedna osoba przeczyta dalej to chyba warto napisaæ o tym zespole. W tym miejscu jako usprawiedliwienie (?) napisze, ¿e zawsze mi wciskaj¹ tak¹ muzê. Jednak tym razem nie ¿a³ujê! Tak wiêc nie tylko dlatego, ¿e ktoœ czyta ale równie¿ dlatego, ¿e WARTO napisaæ o tym zespole. Zaryzykujê stwierdzenie, ¿e nikt z was Inhepsie nie zna, zgadza siê? Ja równie¿ - ale odk¹d uruchomi³am pierwszy utwór, na d³ugo ta p³yta zagoœci w moim odtwarzaczu. I nie

dlatego, ¿e muzyka jest ambitna - bo nie jest. Zgodzê siê mo¿e nasun¹æ skojarzenia œcie¿ki dŸwiêkowej do filmu. Jedynym i nie podwa¿alnym atutem s¹ kobiece, doskona³e wrêcz wokalizy. I jeszcze ten jêzyk. Tyle smutku i bólu... Tego trzeba pos³uchaæ a nie o tym poczytaæ. (666 - Lady M.) LENG TCH'E "Death by a thousand cuts" CD [Thespew Rec 2002] Zapowiada siê niez³a rewelacja! Ju¿ nie mogê siê doczekaæ aby skonfrontowaæ to co s³ucham z p³yty z tym co bêdzie siê dzia³a na tego rocznym Obscene Extreme - zapamiêtajcie t¹ nazwê bêdzie jatka! No tak recenzja pisana od koñca, ale - dla mnie jedynym konkretnym przedstawicielem sceny death/grind z Belgii by³ Aborted a teraz to siê zmieni³o. Dwa lata temu niejaki Glen (gitarzysta Dark Ages) i Sven (perkusista ww. Aborted) zmajstrowali przy pomocy dwóch jeszcze kumpli monstrum pod nazw¹ Leng Tch'e. W³osi z Thespew momentalnie wyczuli aferê i wcisnêli Belgów na split 7' z Black Ops (notabene muzycy Retaliation i Impaled), póŸniej by³ ju¿ debiut którego to recenzjê czytacie. Leng Tch'e to grindcore w starym stylu, czasami pe³en humoru (moi faworyci 4. "I know where you've shit last summer" i 8. "Cockporn") a czasem rzeŸniczej jazdy. Doskonale czuj¹ siê w towarzystwie Hemdale, Regulgitate i Gut. (666 - 7ibi) KRABATHOR "Dissuade Truth" CD [System Shock 2003] Ciekawe czy na t¹ p³ytê ktoœ czeka³, siedz¹c jak na rozgrzanych wêglach i z wypiekami na twarzy. W ka¿dym razie, ja do takich osób nie nale¿a³em, bo szczerze ma³o mnie obchodzi czy konkurent (? Ha, ha...) Hypnos nagra kolejny gniot czy nie. Ale jestem bluŸnierc¹ co? Nie bardzo - ja tylko Ÿle okreœli³em czas, no bo taki ze mnie polonista jak z... - mia³o byæ "nic mnie nie obchodzi³o" - aha, zaskoczy³em was. Ale nie ma siê co dziwiæ, ja sam siê zaskoczy³em. Jak nisko czasami trzeba spaœæ aby pokazaæ œwiatu, ¿e mo¿na siê wznieœæ jeszcze wy¿ej. Cholera zaczynam podejrzewaæ Christophera & co, ¿e poprzednio specjalnie oznajmili œwiatu - jesteœmy niestety martwi! To by³ konkretny zabieg zwrócenia na siebie uwagi, wszyscy mówili Ÿle (wg mnie zreszt¹ s³usznie) o poprzednim albumie a ch³opaki powiedzieli tylko "uwiditcie"*. I teraz nagrali coœ co nie wstyd firmowaæ legendarn¹ nazwa Krabathor. Stary ale odm³odnia³y, dobry ale przepe³niony z³em, Krabathor powróci³, czas œwiêtowaæ jego powrót. (666 - 7ibi) MALIGNANT TUMOUR "Demo/Singles Collection..." CD [Extremist 2003] Panie i Panowie w tym zestawieniu recenzji p³yta ta zajê³a pierwsze miejsce pod wzglêdem iloœci zawartych na niej utworów - 76 kawa³ków! NieŸle co? I prawie 70 z nich to autorskie pozosta³e to covery Agathocles, Gut i Regulgitate. Wszystkie utwory pochodz¹ z taœm demo i epek i stanowi¹ swoiste podsumowanie dzia³alnoœci czeskiego Malignant Tumor. Tak wiêc niez³a to gratka dla mi³oœników tej kapeli zw³aszcza ¿e lider Bilos mieszka obecnie w Holandii i tam nagrywa z zupe³nie innym sk³adem (zainteresowani zobacz¹ nowy sk³ad na ¿ywo na tegorocznym Obcene Extreme Fest). Obok tego sk³adaka na rynku powinna byæ ju¿ dostêpna ca³kowicie nowa p³yta ale to ju¿ inna historia. (--- 7ibi) MASTIC SCUM "Scar" CD [Cudgel Agency 2003] To ju¿ drugi d³ugograj¹cy kr¹¿ek w dyskografii austriackiego Mastic Scum. Trochê dziwi, ¿e na 10 lat istnienia kapeli ch³opaki dorobili siê tylko dwóch albumów, ale ¿e maj¹ kilkanaœcie innych wydawnictw, w tym splity z Rotten Sound, Haemorrhage, Mixomatosis czy Fleshless, s¹ niejako usprawiedliwieni. Zapewne nazwy kapel, które wymieni³em wy¿ej przy okazji listy splitów zapewne daje ju¿ co poniektórym rozeznanie o jakich klimatach bêdzie tu mowa?! 12 tracków sk³adaj¹cych siê na ten album ciê¿ko bêdzie jednak opisaæ w kilku s³owach. Prawda, ¿e jest to trochê dziwne w przypadku kiedy mamy do czynienia z kapel¹ graj¹c¹ grindcore/death!? Zwykle na takich wydawnictwach mamy kilkanaœcie jednakowych kawa³ków, zagranych byle g³oœniej i szybciej. Mastic Scum ucieka od tych standardów i stara siê zagraæ coœ na poziomie i z pomyœlunkiem. Mo¿e nie jest to do koñca nic odkrywczego i porywaj¹cego, ale na pewno wyró¿nia siê z setek podobnych wydawnictw. Du¿ym atutem Austriaków jest ró¿norodnoœæ pomys³ów, aran¿acji, czêste zmiany tempa, które wahaj¹ siê od wolnych, poprzez œrednie do hiperszybkich. W kilku momentach mamy trochê schizowych zagrywek, powiedzia³bym psychodelicznych, jak np. w "ReProgression", "Turn Inside Out" czy w zamykaj¹cym p³ytê "Eyesolatation", które chwilami mog¹ byæ ciê¿kie do strawienia dla ucha. Wiêkszoœæ materia³u jest jednak zagrana, powiedzia³bym lekko, z takim punkowym zaciêciem. Na upartego mo¿na doszukaæ siê te¿ elementów h/c, ale na pewno nie tego podchodz¹cego pod rap, tak¿e spokojnie. Jak widzicie "Scar" zawiera w sobie niez³¹ mieszankê i jeœli do tego dodaæ, i¿ jest to bardzo dobrze zgrane i zrealizowane, to nie pozostaje Wam nic innego jak siêgn¹æ po ten album i sprawdziæ "nausznie" co ma do zaoferowania Mastic Scum!? (555 - Maciach) MAYHEM / THE MEADS OF ASPHODEL CD [Supernal Music 2002] Zastanawia³em siê czy recenzowaæ ten mocno ju¿ wyeksploatowany materia³. Tylu buraków chc¹cych sprzedaæ to CD na jednej internetowych gie³d nadu¿ywa³o s³ów kult i unikat, ¿e kompletnie obrzydzili mi ten split. Jednak kilka s³ów opisu powinno siê tu pojawiæ mo¿e akurat ustrze¿e to was przed naci¹gaczami. Split wyda³a brytyjska Supernal Music (wydawca chocia¿by ostatnich p³yt Hate Forest) i p³yta jest ogólnie dostêpna (o chocia¿by w Pagan Rec) za niewielkie pieni¹dze. Chocia¿ spisie utworów mamy najpierw Mayhem to p³yta rozpoczyna siê od The Meads of Asphodel i od tego


zespo³u zacznê opis. Nieznana mi wczeœniej brytyjska horda preferuje raczej wolne klimaty black/doom'owe ale okraszone tak du¿¹ dawk¹ wszelkie rodzaju sampli (np. O Fortuna w utworze "Jihad"), wstawek ("Thanks in the Holy Land") i nie typowych rozwi¹zañ klawiszowych (cover Hawkwind), ¿e nie mo¿na siê nimi znudziæ. Pokuszê siê nawet o stwierdzenie, ¿e na tym splicie znacznie lepiej wypada The Meads of Asphodel ni¿ Mayhem. Zreszt¹ tego ostatniego mamy tylko 2 ogólnie znane wersje (i to wy³¹cznie z bootlegowych wydañ) "Carnage" i "Freezing Moon". Dla maniaków mus, inni mog¹ odpuœciæ. (555/--- 7ibi) MEDEBOR "Phantasma" CD [Apocalypse 2003] O tej gdañskiej kapeli mia³em ju¿ okazjê wielokrotnie s³yszeæ czy poczytaæ, ale nie by³o sposobnoœci aby pos³uchaæ. Nie powiem abym jakoœ specjalnie na to czeka³, ale nadarzy³a siê okazja, wiêc korzystam. Szczerze mówi¹c nie jestem fanem klimatycznego doom/death metalu czy czegoœ takiego, ale jak trafi siê coœ ciekawego z klimatów to chêtnie po to siêgam. Z Medebor sprawa ma siê ró¿nie. Jest kilka fragmentów które przypad³y mi do gustu, szczególnie kawa³ek "Crown Of Pain", który jest zdecydowanie jednym z bardziej energetycznych i chwytliwych, a przy tym najd³u¿szym kawa³kiem na p³ycie czy "Amok(Weep In Delerium)", ale wiêkszoœæ mnie zwyczajnie nudzi. Za ma³o tu ¿ycia, ogólnie ¿ywio³u, ale taka to stylistyka. P³yta klimatyczna, melodyjna, ale wszystko, co warto zaznaczyæ, budowane jest na bazie typowego metalowego instrumentarium(czytaj-brak klawiszy, pisków niewiast i innych wynalazków). Na niekorzyœæ tej p³yty wp³ywa niestety ogólna jednostajnoœæ, przewidywalnoœæ i niezbyt przekonuj¹ca produkcja(brakuje pazura). Na pocz¹tku, z pierwszymi kawa³kami jest jeszcze znoœnie, coœ siê dzieje, ale czym bli¿ej koñca, tym bardziej wszystko wydaje siê wymêczone, wtórne i smêtne. Jedynie we fragmentach pojawi siê jakaœ iskra, coœ co o¿ywia i wybija ze schematów, ale to zdecydowanie za ma³e iloœci jak na p³ytê trwaj¹c¹ prawie godzinê. Nie wiem, mo¿e kogoœ takie klimaty ruszaj¹, ale ja jeœli ju¿, wolê odkurzyæ kilka starszych p³yt i pos³uchaæ sobie takiego grania w zdecydowanie lepszym, bardziej przekonuj¹cym wydaniu. (333 - Maciach) MERENDINE ATOMICHE "Walk Across Fire" CD [Deadsun 2003] No i proszê goœæ z kapeli (brutal) death metalowej wydaje sobie takie rzeczy a to co "deciorek" ju¿ siê znudzi³? I trzeba wydawaæ melodicthrashbluesmetal? Musicie wiedzieæ ¿e Merendine Atomiche to w³aœnie takie zespó³. Wystarczaj¹co obrzydzi³am? No to nie bez przyczyny, melodii tu jest do znudzenia i chocia¿ "nó¿ka chodzi" to jednak nie jest to moja muza a ju¿ w momentach gdy wokalista przechodzi w wysokie rejestry brrr. (333 - Lady M.) P.S.: I nie chce s³uchaæ ¿e wychowaliœmy siê na thrash'u - i co z tego, dla mnie goœcinny udzia³ Jeffa Watersa wiosny ups! Zimy nie czyni. MEZZERSCHMITT "Weltherrshaft" MCD [Season of Mist 2002] Mezzerschmitt czyli wojny ci¹g dalszy. Dlaczego tak napisa³em? Ju¿ œpieszê z wyjaœnieniem. Pamiêtacie jak kiedyœ Blasphemer zapowiada³ swój death metalowy projekt z Hellhammer'em? W³aœnie tê kapelê mia³ na myœli. Póki co nie doczekaliœmy siê pe³nego wydawnictwa bo ich pierwsze dzie³o to zaledwie cztery utwory. W sumie nieca³e dwadzieœcia minut muzyki. Jeœli jest to jednak wstêp do nadchodz¹cej pe³no wymiarowej p³yty to ja czekam na ni¹ z wytêsknieniem! No dobrze, ale jakiej wojny to kontynuacja? Oczywiœcie "Grand Declaration of War" bo nie sposób tu unikn¹æ skojarzeñ. "Weltherrshaft" jest swoistym pog³êbieniem tego tematu, równie¿ je¿eli chodzi o samo instrumentalne wykonanie. G³ównie s¹ to niesamowite partie Hellhammer'a, który zaczyna brzmieæ jak maszyna (oczywiœcie rozumiej¹c to jak najbardziej pozytywnie) oraz nieco bardziej uproszczone w stosunku do ostatniego dzie³a Mayhem riffy. Te jednak pasuj¹ tu idealnie. To co odró¿nia te dwa albumy to przede wszystkim partie wokalne mimo, ¿e niezbyt wiele ich tu doœwiadczamy. Teksty œpiewane, a w³aœciwie wypowiadane, s¹ po niemiecku, co jeszcze bardziej zabarwia Mezzeschmitt'a militarnie i jednoczeœnie naprawdê nadaje mu charakteru. Druga sprawa, odró¿niaj¹ca go od Mayhem to gêsto wystêpuj¹ce sample. Mo¿na siê poczuæ jak na froncie. DŸwiêki strza³ów, czo³gów, myœliwców, odg³osy marszu ¿o³nierzy- to wszystko jest ju¿ chyba integraln¹ czêœci¹ tego projektu i ja osobiœcie nie wyobra¿am sobie bez tych elementów kolejnego wydawnictwa sygnowanego przez Hellhammer'a i Blasphemer'a. Debiut udany. NajwyraŸniej doœwiadczenie wyklucza wpadki. (666 - G.S.)

depresyjny". Oto s³owa jaki poczêstowa³a mnie Ordealis Rec wytwórnia firmuj¹ca swoim logo najnowsz¹ p³ytê najgorszego zespo³u œwiata. Najdziwniejsze jest to, ¿e ja siê z tymi s³owami zgadzam. TAKI rewelacyjny jest ten album? Nie oto chodzi, cokolwiek nagra Mutiilation obecnie, bêdzie zdecydowanie lepsze od tego gówna jakie serwowa³ na "Vampires of Black Imperial Blood" czy "Remains of Ruined, Dead, Cursed...". Ja doprawdy nie rozumiem fenomenu rarytasu pierwszego wydawnictwa... Predominance of Belzebuth... Jednak recenzja ma dotyczyæ najnowszego wyziewu, owego najgorszego zespo³u œwiata. I teraz, aby wam ju¿ do reszty namieszaæ w g³owach, powiem (ups... napiszê) - ta p³yta "nie schodzi" z mojego odtwarzacza! Uruchamiaj¹c z uœmieszkiem na ustach "Leprosus Majestas" nie spodziewa³em siê taaaaaaaakiego piek³a! Uœmiech dos³ownie zamar³ mi na ustach - "Co on pier***li?" powiecie. Sprawa jest prosta, Meyhena'ch zatrzyma³ siê na pocz¹tku lat 90-tych ale nauczy³ siê graæ i co najwa¿niejsze udaje mu siê ³¹czyæ to z cholernie mroczn¹ atmosfer¹. Prostota bij¹ca z tego albumu nie ma nic wspólnego z ¿enuj¹cym prymitywizmem poprzednich albumów. Surowoœæ brzmienia, wspó³gra z niezachwian¹ wiar¹ bij¹c¹ z jadowitego wokalu. Ja wiem, ¿e wychowani na ostatnich dokonaniach sceny black metal zdecydowanie odrzuc¹ ten album. Ale có¿ mnie to obchodzi. To the Suicidal Void... Ten album zdecydowanie nie przyniesie s³awy Mutiilation, nie sprawi, ¿e ludzie bêd¹ kupowaæ koszulki, naklejki czy czapki z ich logiem. Ale jak dla mnie nie oto w tym wszystkim chodzi... Destroy your life for Satan. (666 - 7ibi) P.S.: W tekœcie u¿yto tytu³y trzech czêœci na które zosta³ podzielony omawiany album. T³umaczenie owych tytu³ów zostawiam wam. MUTILATION "Possessed By Reality" CD [Empire 2003] Kolejna reaktywacja starego polskiego zespo³u, chocia¿ sami zainteresowani twierdz¹, ¿e nigdy siê nie rozpadli. Teraz to w³aœciwie niewa¿ne bo niedawno Empire wypuœci³o ich now¹ produkcjê pt. "Possessed By Reality". Przyznajê, ¿e nie s³ysza³em ich wczeœniejszych dokonañ (za m³ody jestem, haha) i ciê¿ko jest mi powiedzieæ, czy w ich muzyce coœ siê zmieni³o. S¹dz¹c jednak po wiernoœci do doœæ archaicznego stylu jakim jest powolny death, domyœlam siê, ¿e jedyn¹ zmian¹ jest sama produkcja p³yty. W ¿adnym wypadku nie poczytujê tego jako minusa bo to chyba jedyny zespó³ w Polsce, który tak gra i za nie dostosowywanie siê do wymagañ rynku nale¿¹ siê Mutilation gromkie oklaski. Oczywiœcie nie to decyduje o samej wartoœci p³yty. W tych 31 minutach (trochê za ma³o niestety) muzyki unosi siê duch starego, dobrego Bolt Thrower, którego chyba trudno nie wyczuæ. A na poœwiadczenie tego, zaserwowano nam na koniec cover tych¿e, a konkretnie "Cenotaph". Jak na dzisiejsze czasy jest to muzyka ze wszech miar niespotykana, przynajmniej w obrêbie stylistyki death metalu, co znacznie podnosi jej atrakcyjnoœæ. Nie uœwiadczymy tu bowiem blastów i zawrotnych prêdkoœci, nie znajdziemy diabelskich mocy czy pa³aj¹cej nienawiœci. S¹ za to œrednio szybkie tempa, liczne zwolnienia, najró¿niejsze smaczki z odpowiednio niedu¿¹ ingerencj¹ komputera i ciê¿ar, który momentami przyt³acza. Jednym s³owem, wystarczaj¹co ciekawie by zwróciæ uwagê. Niemniej jednak, po kilkunastu przes³uchaniach materia³ zaczyna trochê nu¿yæ. Mo¿e to wina tego, ¿e zosta³em ju¿ przyzwyczajony do muzyki o wiele "¿ywszej", a mo¿e to przez ten wokal, który mnie osobiœcie œrednio siê podoba. No nic, pewnie muszê siê po prostu przekonaæ do takiej muzyki. Póki co uwa¿am, ¿e to p³yta udana, ale niekoniecznie trafiaj¹ca w moje gusta, co nie zmienia faktu, ¿e chêtnie pos³ucham Mutilation ot tak, ¿eby siê zrelaksowaæ i odpocz¹æ. (555 - G.S.) MYSTIC FOREST "Waltz in the midle of trees" CD [?] Po dziwnych perturbacjach z Chanteloupe Creations, zdaje siê nasz rodak (zamieszkuj¹cy na sta³e we Francji), odpowiedzialny za istnienie Mystic Forest, postanowi³ wydaæ p³ytê w³asnym sumptem. Przynajmniej tak siê domyœlam, bo koperta w której dotar³a do mnie p³yta nie zawiera³a, ¿adnych informacji. Poniewa¿, nie za bardzo pamiêtam ich poprzednie wydawnictwo (widocznie niezbyt rewelacyjne), nie powiem abym podesz³a do sprawy z entuzjazmem. I wiecie? To bardzo dobrze, zdecydowanie lepiej nic nie oczekiwaæ i byæ zaskoczonym, ni¿ zbyt wysoko ceniæ jakiœ zespó³. W tym wydatku mo¿emy œmia³o powiedzieæ o zaskoczeniu. Tym razem Stefan i ekipa postanowili nagraæ black metalow¹ p³ytê z udzia³em Beethovena, Bacha, Schuberta, Czajkowskiego, Liszta i Chopina. Nie wierzycie? Ja rozumiem, ¿e nie jeden ju¿ próbowa³ z lepszym czy gorszym skutkiem, ¿e nie jest to jakieœ novum ale... ja oceniam wysoko! I mog³oby byæ jeszcze wy¿ej, tylko bez tych (na szczêœcie nie we wszystkich utworach) banalnych, s³odziutkich, kobiecych wokaliz. (666 - Lady M.)

MORTICIAN "Darkest Day Of Horror" CD [Mortician 2002 / Relapse 2003]

NARTVIND "Until their ruin" CD [Painkiller 2003]

A to ci niespodzianka! Najpierw limitowane do 1000 kopii wydanie w³asne a po pó³ roku wydanie oficjalne. Gdybym nie zna³ Willa jako starego maniaka podziemi pomyœla³bym, ¿e prawa rêka swêdzi na liczenie pieniêdzy. No i teraz jeszcze "Final Bloodbath session" CD... Ale ok. skupmy siê na "DDoH". Will i Roger wci¹¿ pod¹¿aj¹ w tym samym kierunku co i na poprzednich wydawnictwach, tak wiêc zmian nie ma. Wci¹¿ to samo rzeŸnicze brzmienie, grobowy wokal Willa i rewelacyjne intra, jak zwykle staranie dobrana do muzyki ok³adka. Mo¿na ju¿ przestaæ siê oblizywaæ i ruszaæ na poszukiwanie tej p³yty. (666 - 7ibi)

Ile znamy belgijskich dobrych black metalowych hord? Mo¿na policzyæ na palcach jednej rêki. Obawiam siê jednak ¿e, Nartvind nie bêdzie pojawia³ siê przy wyliczaniu. Niby wszystko jest ok, surowy prymitywny black metal przypominaj¹cy utwory z "Det som engang var" - chocia¿ nie tak hipnotyzuj¹ce, wokal a'la Varg - chocia¿ nie tak histeryczny, produkcja totalnie podziemna w norweskim stylu Burzum, Darkthrone, Gorgoroth - chocia¿... Cholera, chocia¿ ¿eby to nagrali 10-8 lat temu mo¿e by kogoœ wzruszy³o a tak polecam tylko ma³o wybrednym. (333 - 7ibi)

MUTIILATION "Mejstas Lepsosus" CD [Ordealis 2003] From the Evil Vortex… "Najlepszy album jaki kiedykolwiek stworzy³ Mutiilation, najszybszy i najbardziej brutalny, chory i

NAER MATARON "River at Dash Scalding" CD [Black Lotus 2003] Pomyœleæ, ¿e nie które zespo³y spêdzaj¹ w studio kilka miesiêcy, po tylko aby nagraæ jakiegoœ gniota. A tu taki Naer Mataron nagrywa p³ytê w tydzieñ - p³ytê która (gdyby wydana

by³a przez wielk¹ wytwórni¹) mog³aby podbiæ œwiat. Jednak wydawc¹ Naer Mataron jest nie du¿a Black Lotus z Grecji i p³yta, mo¿e niestety dotrzeæ tylko do nie wielu. Czy aby niestety? Mo¿e to jednak lepiej, ¿e p³yty Naer Mataron nie nosz¹ takiego samego znaczka jak np. Dimmu Borgir ha,ha... Nie wa¿ne, ja p³ytê mam i przy ka¿dej wolnej chwili z sadystyczn¹ przyjemnoœci¹, przekonujê s¹siadów, i¿ w Grecji gra ktoœ wiêcej ni¿ Necromantia czy Rotting Christ (mam na myœli wy³¹cznie Black Metal). Byæ mo¿e, o ile nigdy nie s³uchaliœcie Near Matoron, pomyœlicie, ¿e to kolejny klon ww. Zdecydowanie NIE! Near Mataron gra muzykê bardziej zbli¿on¹ do skandynawskiej sceny ni¿ do greckiej (wci¹¿ nie mówimy o kopiowaniu!). Byæ mo¿e dlatego na p³ycie pojawi³ siê cover Ved Buens Ende. Oczywiœcie to nie jedna rewelacja (oprócz muzyki ha,ha) na p³ycie goœcinnie pojawi³ siê Nordvargr (MZ 412)... czy jeszcze czegoœ potrzebujecie aby z ciekawoœci siêgn¹æ po p³ytê? (666 - 7ibi) NEFAS "Seven times seven" CD [Bones Brigade 2003] Zdajê sobie doskonale sprawê, ¿e nazwa Nefas nikomu nic nie mówi, ale podziemie tym siê charakteryzuje, ¿e szuka siê zespo³ów samemu, bo nie sztuk¹ jest doceniaæ tego co reklamowane. Nefas pochodzi z W³och i niektóre osoby w tamtym roku (02) mog³y zobaczyæ zespó³ w Polsce w akcji podczas "Grind Manifesto Tour 2002", na których to koncertach Nefasowi towarzyszy³y Bastard Saints, równie¿ z W³och oraz warszawska Antigama. Sam organizowa³em im koncert w Kutnie i muszê powiedzieæ, ¿e d³ugo nie mog³em siê otrz¹sn¹æ po wystêpie trzech W³ochów. Czeka³em z utêsknieniem za nadchodz¹c¹ p³yt¹ a kiedy j¹ otrzyma³em, lekko siê zawiod³em. Tu nie chodzi o muzykê, bo ta jest potê¿na i przypomina swoim klimatem Immolation. Szkoda tylko, ¿e ten album nie brzmi potê¿nie, bo nagrywaj¹c tak¹ p³ytê ludzie mogliby prze¿yæ wielokrotne orgazmy. Tak naprawdê, to myœlê, ¿e osoby nie maj¹ce stycznoœci wczeœniej z twórczoœci¹ Nefas po wys³uchaniu tej p³yty mog¹ byæ zmêczeni. Ju¿ s³ysza³em opinie, ¿e "Seven Times Seven" jest p³yt¹ dziwn¹. Pytam siê, dlaczego zespó³ nie po³o¿y³ nacisku na brzmienie? Nie by³o œrodków? Myœlê, ¿e ma³o osób bêdzie fascynowa³o siê tym materia³em. Dla wielu pozostanie przeciêtnoœci¹ i nad tym bolejê, bo ta muza to œciana dŸwiêku z zakrêcon¹ perkusj¹, w której s³ychaæ wp³ywy Immolation. Ja s³uchaj¹c tego materia³u przez ca³y czas mam wizjê ich koncertu z Kutna z 26.10.02 i tym faktem ten materia³ siê broni. Nie chcia³bym ¿eby ktoœ nie pozytywnie wypowiedzia³ siê o Nefas ale czasy s¹ ciê¿kie, wychodzi masa materia³ów i trzeba wybieraæ. Mam tylko nadziejê, ¿e przy nastêpnej p³ycie realizatorzy i muzycy siê przy³o¿¹ i przy³o¿¹ równie¿ s³uchaczom. P³yta wysz³a we Francji w Bones Brigade, zawiera 11 morderczych kawa³ków, a ok³adkê wykona³ Tomasz "Graal" Dani³owicz. Po prostu znakomity materia³ z lekko schorowanym brzmieniem. Nastêpn¹ p³ytê kupujê w ciemno. (555 - Maras) NEMESIS OCULTA "The Complex" CD [9mm Recs 2003] Zapewne wielu z Was zwraca uwagê na wydanie p³yty, a konkretnie na jej oprawê graficzn¹. Prawd¹ jest równie¿, i¿ dobra ok³adka przykuwa oko i jednoczeœnie wzbudza zainteresowanie potencjalnego nabywcy. Mnie np. bardzo zaintrygowa³a ok³adka "The Complex". Jest utrzymana w takim trochê industrialnym klimacie i podpowiada, ¿e bêdzie tutaj sporo elektroniki. Spodziewa³em siê wiêc po tej p³ycie czegoœ niekonwencjonalnego i mia³a to byæ dla mnie taka ma³a odskocznia od nawa³nicy dŸwiêków jakimi katujê siê na codzieñ. Pomyœla³em te¿, ¿e warto sobie ten kr¹¿ek zostawiæ na wieczór, bo wydawa³o mi siê, ¿e t¹ p³ytê bêdzie trzeba s³uchaæ w spokoju i w pe³nym skupieniu. Tak jak pomyœla³em tak i uczyni³em. Otwieraj¹cy "apeiron" utwierdzi³ mnie w przekonaniu, ¿e mia³em racjê. Zaczê³o siê od bardziej spokojnych, mrocznych, pouk³adanych dŸwiêków, przechodz¹cych póŸniej w trochê bardziej chaotyczne, typowo industrialne klimaty. Zapowiada³o siê na coœ z klimatów a'la Cold Meat Industry, ¿eby wspomnieæ wytwórniê, któr¹ akurat czêœæ z Was mo¿e kojarzyæ. Wszystko piêknie, ³adnie, ale tylko do nastêpnego kawa³ka. Po "apeiron" nastêpuje zupe³na zmiana dŸwiêków i dalej mo¿na sobie pos³uchaæ niezbyt porywaj¹cego metalowego grania. Jest tu black, thrash i heavy metal, a wiêc taki misz masz metalu. Goœcie coœ tam kombinuj¹, mieszaj¹, sil¹ siê na oryginalnoœæ, ale nie bardzo im to wychodzi. Mo¿e i maj¹ ciekawe pomys³y, ale gorzej z ich realizacj¹. Dla mnie zupe³nie nie trzyma siê to kupy, brakuje tutaj koncepcji, jakiegoœ punktu odniesienia. Wiecie, to tak jakby chcieæ coœ zrobiæ, ale nie za bardzo wiedzieæ jak do tego podejœæ?! Denerwuje mnie te¿ tutaj brzmienie, jest p³askie, bez jakiejkolwiek mocy, co przy takiej bardziej kombinowanej muzyce nie jest niestety mile widziane. Có¿, jeszcze sporo pracy przed tym meksykañskim zespo³em, aby stworzyæ coæ bardziej s³uchliwego. Na razie maj¹ bardzo dobre tylko opakowanie p³yty, a to jednak za ma³o aby zyskaæ szersze uznanie. (222 - Maciach) NEURAXIS "Truth Beyond..." CD [Morbid 2003] Wraz z promówk¹ "Truth Beyond..." dosta³em notkê odnoœnie Neuraxis i ca³ego zamieszania, które wi¹¿e siê z t¹ p³yt¹. Zespó³ z Kanady, z wieloletnim sta¿em, kilkoma pomniejszymi wydawnictwami, ma³ymi przetasowaniami w sk³adzie, wreszcie z kontraktem z Morbid Rec. P³yta nagrana z producentem, który rzeŸbi³ m.in. przy Gorguts i Cryptopsy, a za cover odpowiedzialny kolo, który bazgra³ m.in dla Dying Fetus i Misery Index. Muza z kolei powinna przypaœæ do gustu mi³oœnikom Cephalic Carnage. Tyle od Niemców. Ja od siebie mogê dodaæ, i¿ p³yta jest zdecydowanie kierowana do grona osób, które gustuj¹ w bardziej pokrêconej mieszance deathgrindowej. Na pewno dobrym wyznacznikiem bêdzie tutaj wspominany Cephalic Carnage. "Truth Beyond..." na pewno nie jest na jedno przes³uchanie. Ekspresowe, czêste zmiany


tempa, techniczne smaczki mog¹ przyt³oczyæ i zniechêciæ do s³uchania tej p³yty. Ten album naprawdê bardzo ciê¿ko jest ogarn¹æ za jednym podejœciem. W t¹ muzê trzeba siê ws³uchaæ, przeœledziæ j¹ kilkakrotnie, a i tak pewnie za kolejnym przes³uchaniem odkryjecie coœ jeszcze. Nie jest to muza ³atwa i przyjemna, raczej ciê¿ko strawna i tylko dla tych którzy lubuj¹ siê w pokrêconych, technicznych zawijasach. Jak dla mnie nie ma tu ¿adnego klimatu, czegoœ co bym zapamiêta³ na d³u¿ej i zanuci³ pod nosem. Mnie osobiœcie s³uchanie tej p³yty nie sprawia wiêkszej przyjemnoœci, choæ nie mogê odmówiæ kolesiom pomys³ów, zaanga¿owania, dobrego zgrania i przede wszystkim œwietnej techniki. Bardzo wysoki poziom, ale niestety bez polotu. (444 - Maciach) PRAEDA "Eden… Hele" CD [Sacral 2003] No i co my tutaj mamy? Przyznam szczerze, ¿e nie s³ysza³em dot¹d o PRAEDA. Za to mia³em jako takie pojêcie o ich wydawcy Sacral Productions znaczy siê bêdzie black. Dodam, ¿e i zespó³ i wytwórnia to pomioty francuskiej ziemi. Najpierw przerazi³a mnie do bólu kiczowata czarno bia³a ok³adka zrobiona wrêcz w komiksowej manierze. PóŸniej czas trwania kr¹¿ka - niespe³na pó³ godziny czyli mini (chocia¿ sprzedawanym w cenie normalnego kr¹¿ka!). I kiedy ju¿ przygotowa³em siê do zrobienia "zjebki" - zbarania³em. Ta p³ytka jest naprawdê ciekawa. Reklamowana przez Sacral... jako black metal w stylu EMPEROR z okresu "In The Nightside". Prawie trafili tutaj w dziesi¹tkê, bo utwór tytu³owy brzmi jak Norwegowie, chocia¿ raczej z okresu "Anthems..." ale i tak jest naprawdê dobry! Ukryty pod powierzchni¹ dŸwiêkowego brudu klawisz, dziki pêd, zgie³k i jeszcze do tego wiolonczela nadaj¹ca ca³oœci schizofrenicznego posmaku a'la ARCTURUS. Mamy te¿ brutalny i zakrêcony w warstwie wokalnej numer pt. Furie w którym zespó³ ociera siê wrêcz o klimaty artrockowe trochê jak prawie dekadê temu VED BUENS ENDE. Do tego dochodzi ciê¿ki marszowy wrêcz Un Homme z elementami melorecytacji i mocnym perkusyjnym rytmem w tle. Mroczno- nostalgiczny Eden IV . Natomiast najd³u¿szym i równie¿ emperorowatym kawa³kiem jest Muraille z ³upan¹ perkusj¹ na kszta³t wojennych werbli. Ca³oœæ wieñczy œwietnie nadaj¹cy siê na zakoñczenie melancholijny Mensonges, a otwiera p³ytê najbardziej odstaj¹cy od reszty Eden I kojarz¹cy siê do z³udzenia z twórczoœci¹ ARCANA z okresu Cantar De Procella. Mroczny i niepokoj¹cy. Ja osobiœcie jestem zaintrygowany muzyk¹ PRAEDA tylko nie wiem czy formacja jeszcze funkcjonuje, bo ten materia³ jest z grudnia '99! Niestety trwa to wszystko zaledwie 29 minut, ale za ka¿dym razem palec chêtnie wybiera przycisk play. A na razie dajê trochê na wyrost. (666 - A.G.) PROSTITUTE DISFIGUREMENT"Deeds Of..." CD [Morbid] Z p³yt¹ "Deeds Of Derangement" mam ma³y problem. Podoba mi siê tutaj muzyka, ale nie mogê znieœæ œwiñskiego bulgotu wokalisty, który jest do bólu monotonny i przez to, jak dla mnie, za bardzo mêcz¹cy. Zdecydowanie bardziej podchodzi mi krzyczany wokal, który trochê urozmaica ten materia³ i pozwala odpocz¹æ od przyg³uszaj¹cych bulgotów. Niestety nie ma go zbyt wiele. Jedyna rzecz, która naprawdê do mnie tutaj przemawia to gitary, które tworz¹ brutaln¹ œcianê dŸwiêku, ale przy tym s¹ bardzo melodyjne i kojarz¹ siê z klasycznym death metalem. Jest tutaj sporo ciekawego, takiego energetycznego riffowania i to wp³ywa bardzo pozytywnie na s³uchalnoœæ tego kr¹¿ka. Niestety wokal, o którym wspomnia³em za bardzo nak³ada siê na to wszystko i nie jest ju¿ tak przyjemnie, przynajmniej w moim odczuciu. Uwa¿am, ¿e ten nieszczêsny wokalista przymuli³ ten album, choæ z drugiej strony trzeba nadmieniæ, ¿e na pewno te¿ zbrutalizowa³ oblicze tego holenderskiego bandu. Czy wysz³o im to jednak na dobre? Kwestia gustu. Zwa¿ywszy jednak na to, i¿ podobnych p³yt wychodzi obecnie ca³e mnóstwo, z przebiciem siê zespo³u na wy¿szy pu³ap mo¿e byæ niema³y k³opot. (333 - Maciach) SALEM "Collective Demise" CD [System Shock 2003] Kolejna kapela, która powróci³a po kilku latach. Tym razem mowa o izraelskim Salem, który przypomnia³ siê czwartym kr¹¿kiem po czterech latach ciszy. Praktycznie ka¿dy kraj ma swoj¹ czo³ow¹ kapelê, zespó³ który jest wizytówk¹ swojego pañstwa. Salem jest zdecydowanie najbardziej znanym i szanowanym zespo³em z Izraela i temu nikt nie zaprzeczy, choæby mia³ nawet jakieœ uprzedzenia. A uprzedzeni zapewne siê znajd¹, to tak¿e nie ulega w¹tpliwoœci. Zostawmy jednak narodowoœæ tego bandu, choæ szczerze mówi¹c nie da siê tak do koñca od tego uciec, bowiem na "Collective Demise" mo¿na znaleŸæ sporo odniesieñ do kultury tego kraju jak i wydarzeñ, które maj¹ tam miejsce. A jak obecnie przedstawia siê Salem od strony muzycznej? Zespó³ z nieco innym obliczem, bardziej dojrza³y i pewny siebie, a przede wszystkim doskonale zgrany. 12 utworów sk³adaj¹cych siê na ten kr¹¿ek pora¿a intensywnoœci¹, ¿ywio³owoœci¹, bardzo dobr¹ technik¹, niebanalnymi aran¿acjami i wreszcie doskona³¹ realizacj¹. Powiecie, p³yta idealna. Niestety tak nie jest. Ch³opaki maj¹ trochê s³abszych momentów, p³yta nie jest równa, czasami jakby zabrak³o pomys³ów, maj¹ przestoje, ale jakby pomin¹æ te fragmenty to ca³oœæ wypada naprawdê bardzo przekonuj¹co. Muzycznie obraca siê to wokó³ Death i Thrash Metalu. Sporo tutaj agresji, wœciek³oœci (szczególnie w wokalach), ale nie brakuje te¿ melodii, orientalnych wstawek czy nawet kobiecego wokalu (bardzo znikome iloœci, ale jednak). Wszystkie te cechy ³¹czy w sobie np. utwór Al Taster, który moim zdaniem jest pere³k¹ tego albumu i do którego najchêtniej wracam. Bardzo emocjonalny, specyficzny utwór na tym kr¹¿ku. Podsumowuj¹c, p³yta zawiera sporo smaczków, nie jest na jedno przes³uchanie i jest warta sprawdzenia przede wszystkim przez ludzi, którzy lubi¹ mocn¹, agresywn¹ muzê urozmaicon¹ o nietypowe zagrania i wreszcie tych, którzy ceni¹ sobie oryginalnoœæ. (555 - Maciach)

SCEPTER "Fucking Metal Motherfucker" CD [Merciless] Bardzo lubiê Hellhammer, Celtic Frost czy Venom. Lubiê te¿ takie bandy jak Scepter, które pod¹¿aj¹ œcie¿k¹, które przetar³y wspomniane zespo³y i które robi¹ to naprawdê z jajami. Wiadomo, ¿e tych trzech Amerykanów nie jest w stanie przebiæ samych mistrzów, ale s³ucha siê ich z tak¹ sam¹ przyjemnoœci¹ jak choæby Hellhammer. W ich muzyce jest ten power, ta diabelskoœæ, dzikoœæ, nieokrzesanie i przede wszystkim ten pieprzony, okrutny sound, który charakteryzowa³ nagrania pionierów czarciego grania. "Fucking Metal Motherfucker" przenosi nas w czasy kiedy klawisze, babskie popiskiwania i inne wynalazki by³y obce dla muzyki metalowej, kiedy nikt nawet nie œmia³ o czymœ takim pomyœleæ, bo zatrwa¿a³o to o jakiœ wielki absurd! Czasy siê jednak zmieni³y, ale takie zespo³y jak Scepter nie pozwalaj¹ o nich zapomnieæ i wrêcz manifestuj¹ swoj¹ czystoœæ gatunkow¹. Wystarczy tylko spojrzeæ na ok³adkê, tytu³y utworów czy same zdjêcia i wszystko bêdzie jasne. Nie ma siê tutaj co za du¿o rozpisywaæ, to po prostu Fucking Metal Motherfucker, he, he... (666 - Maciach) SCEPTIC "Unbeliever's script" CD [Empire 2003] Sceptic atakuje po raz kolejny. Po bardzo dobrej "Pathetic Being" przysz³a pora na kolejne dziecko zespo³u, który nie wstydzi siê wp³ywów muzyki zespo³u Death. Sceptic trzyma siê twardo pewnych wczeœniej ustalonych postanowieñ i porusza siê wokó³ skomplikowanych a zarazem melodyjnych schematów. Do zespo³u powróci³ lekkoatleta Marcin Urbaœ, który na pewno spowoduje wzrost, jeœli nawet nie sprzeda¿y magazynu (p³yta wysz³a jako dodatek w "Thrash'em all") to na pewno s³uchania p³yty. P³yta mi siê podoba ale mam takie wra¿enie, ¿e poprzedni materia³ by³ troszkê lepszy. Mo¿e i brzmia³ gorzej ale chyba posiada³ wiêkszego powera. Du¿e wra¿enie robi¹ na mnie utwory instrumentalne wykonywane przez Sceptic. "Voices from the Past (instrumental)" powoduje, ¿e czêsto nie mogê zaraz po nim ods³uchaæ "Spiritually Tormented", gdy¿ tej instrumentalnej wirtuozerii nie mogê siê oprzeæ i w³¹czam ten utwór jeszcze raz. Zastanawiam siê tylko, czego brakuje Sceptic ¿eby przebiæ siê na Zachodzie z tak¹ muzyk¹. Wszystko jest perfekcyjne i Sceptic na pewno zagi¹³by nie jednego dumnego przedstawiciela sceny death metalowej. Mo¿e ktoœ jeszcze zainteresuje siê tym zespo³em? Szkoda tylko jeszcze jednej rzeczy - brzmienie p³yty przypomina mi kilka kapel, które nagrywa³y w Hertz studio w Bia³ymstoku. No có¿, kiedyœ panowa³a moda na szwedzkie brzmienie i kapele pomimo tego ¿e siê ró¿ni³y stylem, przypomina³y siê brzmieniem. Ten syndrom coraz bardziej daje siê zauwa¿yæ na polskiej scenie. Mo¿e wypada³oby coœ wymyœliæ? Jakiœ swój patent? "Unbeliever's script" jest p³yt¹ wolniejsz¹ ale myœlê, ¿e zaspokoi gusta i oczekiwania fanów. Ja siê trochê zawiod³em ale mo¿e kiedyœ p³yta po³o¿y mnie na ³opatki. Czasami tak z pewnymi materia³ami bywa. (555 - Maras)

poruszanych tematów jest doprawdy szerokie. Zespó³ na szczêœcie wci¹¿ nie zrezygnowa³ z ironii i pewnego dystansu bo jak tu inaczej nazwaæ utwór o tytule "Buy My Sperm"? Jakby tego by³o ma³o, teksty napisane s¹ w czterech ró¿nych jêzykach, by dopasowaæ ich specyfikê do charakteru utworu! Wiêcej rozwodzi³ siê nie bêdê- p³yta niesamowita, ale nie dorównuj¹ca debiutowi. (666 - G.S.) SUFFERING SOULS "Incarnated Perfection" CD [Darkwind 2003] Nie wiem jak wy, ale ja uwa¿am, ¿e Niemcy nie maj¹ specjalnie predyspozycji do grania ciekawej muzy, poza oczywiœcie czo³owymi, klasycznymi zespo³ami, których nazw nie muszê chyba wymieniaæ?! Suffering Souls to o zgrozo symfoniczny Black Metal, który w Niemczech ci¹gle œwieci triumfy. Tam jest ca³e mnóstwo podobnych bandów, ale praktycznie ¿aden nie wyró¿nia siê ponad zwyk³¹ przeciêtn¹. Nie inaczej jest z Suffering Souls. Niby wszystko jest w porz¹dku, s³ychaæ dobre zgranie zespo³u, kilka ciekawych pomys³ów, dobr¹ produkcjê, ale zdecydowanie brakuje tutaj charyzmy i mocy. Klimat tej p³yty wydaje siê taki jakiœ rozmyty. Klawisze zamiast stopniowo budowaæ atmosferê zupe³nie j¹ rozmydlaj¹. Perkusja brzmi jak automat i to w³aœnie przede wszystkim dodaje tej p³ycie wra¿enia sztucznoœci. Niektóre zagrywki maj¹ chwilami power metalowe nalecia³oœci, ale na szczêœcie jest to sporadyczne i dobrze, bo dodatkowej s³odkoœci ju¿ bym nie zdzier¿y³. Nie wiem czy Lord Esgaroth, który jest odpowiedzialny za prawie ca³oœæ materia³u na "Incarnated Perfection", chcia³ stworzyæ p³ytê agresywn¹, mroczn¹ czy mo¿e lekk¹, ³atw¹ i przyjemn¹?! Ja co do tego mam w¹tpliwoœci, bo takie trochê cukierkowate granie nie pasuje mi do takich tytu³ów jak "Dark Satanic Blasphemy" czy "Punishment From Hell". Osoby, które jednak trawi¹ blacksymfo klimaty mog¹ siêgn¹æ po ten kr¹¿ek i nie powinni byæ raczej zawiedzeni, bowiem mimo wszystko zagrane jest to na przyzwoitym, chcia³oby siê powiedzieæ, niemieckim poziomie. (333 - Maciach) TEMNOZOR "Horizons..." CD [Eastside 2003] Jak zauwa¿¹ znaj¹cy temat Temnozor wyda³a ta sama wytwórnia co Dub Buk - biorê wiêc w ciemno! Temnozor w przeciwieñstwie do wy¿ej wymienionych postawi³ na klimat, wiêcej mamy tu partii gitar klasycznych a ostre gitary tylko podkrêcaj¹ nastrój w momentach przesyconych folkiem. Byæ mo¿e zbyt ma³o skrzekliwych blackowych wokaliz ale "czyste" wokale w tym gatunku te¿ maj¹ swoj¹ si³ê, chocia¿ (a mo¿e zw³aszcza) ¿e zaœpiewane s¹ w jêzyku rosyjskim. Du¿a rzecz! (666 - Lady M.) THE SYRE same CD [Ascent 2003]

Shorts Churchbells powsta³o na gruzach Voracity - tak zaczyna siê notka informacyjna do³¹czona do p³yty. Poza dowiedzia³em siê ¿e pod szyldem Shorts Chuchbells nagrali dwa materia³y, pierwszy w 2001 roku "Rise up your soul" i najnowszy który jest przedmiotem recenzji. Trochê to ma³o jak na zespó³ zupe³nie mi nie znany, no tak w tym wypadku muzyka musi obroniæ siê sama - i powiem wam, ¿e broni siê doskonale! Œmia³o mo¿na postawiæ "The Underworld" na pó³ce obok Dismember i Entombed (mo¿e nawet bardziej ten ostatni). Jeœli lubicie ten styl poszukajcie SAC, chocia¿ mo¿e nie byæ to ³atwe, chocia¿by dlatego ¿e zespó³ pochodzi ze Szwajcarii. (555 - Lady M.)

"no lyrics, no pictures, no credits: piss off!" Jak czytam takie s³owa w materia³ach (i wk³adce do p³yty) to chêtnie dopowiedzia³bym - "no music: only shit!". Widz¹c takie s³owa, mój mechanizm obronny uruchamia myœl - kolejna gówniana kapela która pod p³aszczykiem "the true & no contact" ukrywa kompletn¹ ignorancjê do umiejêtnoœci grania muzyki. Jednak nie szata (graficzna) zdobi cz³owieka a forma œwiadczy o treœci - jak to siê ³atwo pomyliæ. Gdy po wyjêciu p³yty z koperty, zakwalifikowa³em bli¿ej mi nieznany The Syre do grypy p³yt, które... z pewnoœci¹ mnie nie zaciekawi¹. O ja naiwny! Przecie¿ ta p³yta to rewelacja... w porównaniu do tego co ostatnio dzieje siê na black metalowej scenie. Przemyœlane brzmienie gitar (¿adne brzêczenie komarów), ciê¿kie i rytmiczne, poparte konkretn¹ sekcj¹ (¿adnego pukanie w werbel) - jednym s³owem miêsko! Nie jest to jednak typowy black a... hmmm... mo¿e napiszê tak: nad tym materia³em unosi siê duch... Motorhead. P³yta jest doœæ krótka, przez co utwory jeszcze bardziej nabieraj¹ wyrazu i chce siê tego s³uchaæ znowu i znowu. Wiêcej nic nie zdradzê, po prostu poszukajcie tego wydawnictwa. (666 - W.A.R.)

SOLEFALD- "In Harmonia Universali" CD [Century Media / Metal Mind 2003]

TROLLECH- "V rachotu hromu" CD [Eclipse Productions 2003]

To chyba najciekawszy zespó³ norweski, który jest czo³owym przedstawicielem tamtejszej metalowej awangardy. Doskona³ym debiutem zespó³ stworzy³ sobie tylu fanów, co przeciwników, nie pozostawiaj¹c nikogo obojêtnym. W³aœciwie jest to cecha dobrej muzyki. To czwarta p³yta Cornelius'a i Lazare'a, ale ja ju¿ po drugiej by³em pewien, ¿e najwy¿szym osi¹gniêciem nie do przebicia by³ "The Linear Scaffold" i obojêtnie jak dobra nie by³aby "In Harmonia Universali" zdania nie zmieniê. Nie dlatego, ¿e jestem uparty, ale na pierwszej p³ycie uda³o siê Norwegom stworzyæ coœ niepowtarzalnego, unikaln¹ mieszankê klimatu, muzyki i liryków, co razem da³o dzie³o zupe³nie inne ni¿ albumy wydawane w ówczesnym czasie (a by³ to rok 1997). Niemniej jednak, musze powiedzieæ, ¿e najnowszej p³ycie uda³o siê najbardziej zbli¿yæ do ho³ubionej przeze mnie jedynki, a gdy s³ucham takiego utworu jak "Dionysify This Night Of Spring" to coœ siê we mnie prze³amuje. Ta muzyka jest niesamowicie oryginalna i niemo¿liwa do przewidzenia a powoduje to, ze nie nudzimy siê przez tê równo godzinê. Ponad to, wydaje mi siê, ¿e mimo pozorów, p³yta jest bardzo "metalowa", a to dziêki temu, ¿e poszczególne utwory oparte s¹ na motoryce gitar. Ca³e pozosta³e instrumentarium, bardzo bogate zreszt¹, tworzy treœæ na tym szkielecie. I tak, mamy tu odgrywaj¹ce istotn¹ rolê klawisze, "¿ywe" pianino, saksofon, organy, sample, mêskie chóry i przeplataj¹ce siê wokale Cornelius'a i Lazare'a. Wszystko to zosta³o po³¹czone w bardzo ambitne kompozycje, obfituj¹ce w ciekawe momenty. Jestem pewien, ¿e Solefald to muzyka nie dla wszystkich, a metalowi puryœci ju¿ w ogóle nie maj¹ czego tu szukaæ. Ka¿da minuta tej p³yty wymaga skupienia a sprawê dodatkowo utrudniaj¹ teksty Corneliusa. No có¿, facet jest pisarzem i doskonale zna swój fach. Na pró¿no szukaæ tu black'owej stylistyki- teksty s¹ bardzo przemyœlane i czuæ w nich profesjonalizm, a spektrum

Ten czeski zespó³ zrobi³ siê bardziej znany po wydaniu w zesz³ym roku ca³kiem niez³ej p³yty, pt. "Synove Lesu". Przyszed³ teraz czas na nowe wydawnictwo i tym sposobem od marca mo¿na dostaæ w³aœnie "V rachotu hromu". Jak dla mnie, to TROLLECH wykonuje doœæ specyficzn¹ muzykê, tak¹ trochê we w³asnym stylu. Ogólnie mówi¹c, s³ychaæ, ¿e to black metal, ale trochê inny ni¿ wszystko co do tej pory s³ysza³em. S¹ tu folkowe nalecia³oœci, specyficzny wokal, atmosfera przesi¹kniêta lasami. TROLLECH ma swoj¹ wizjê muzyki i konsekwentnie siê jej trzyma. To w³aœciwa droga do wypracowania swojego, rozpoznawalnego stylu i nale¿y im siê za to du¿y plus. Po "V rachote hromu" widaæ, ¿e zespó³ dorós³ i krzepnie z p³yty na p³ytê. Kompozycje s¹ bardziej z³o¿one i przy tym przemyœlane. Co raz us³yszeæ mo¿na czyste, podnios³o brzmi¹ce wokale albo nieprzesterowan¹ gitarê. Doprawdy, wszystko to sprawnie tworzy ciekaw¹ ca³oœæ i dziêki temu p³yta szybko siê nie nudzi. Na koniec mo¿na jeszcze obejrzeæ sobie teledysk nakrêcony do ostatniego utworu ("Ve stínu starych dubu"), ale szczerze to odradzam, jeœli ktoœ chcia³ wczuæ siê w klimat muzyki. Jest on doœæ amatorsko zrobiony i efekt jest, no có¿, ¿a³osny. To jednak tylko bonus, wiêc nie przes¹dza o jakoœci ca³ej p³yty. Niestety jest równie¿ pewna wada a mianowicie produkcja. Wydaje mi siê zbyt "p³aska", nie ma zupe³nie kopa, a do tego to dziwne brzmienie perkusji. Nie wiem, mo¿e coœ mi siê rzuci³o na uszy. Podobno p³yta zosta³a nagrana dwa razy bo ch³opakom nie spodoba³ siê pierwszy rezultat- nie wyobra¿am sobie jak to brzmia³o! (555 - grzech)

SHORTS CHURCHBELLS "The Underworld" MCD [Cresive MM 2003]

UDAINSATR same CD [Barbarossa 2003] Z bli¿ej mi nieznanej Barbarossa Rec. dotar³o do mnie CD


bli¿ej ni nieznanego Udainsatr. Pierwsze przes³uchanie nie przynios³o ¿adnych rewelacji. Dowiedzia³em siê ¿e ww. porusza siê w klimatach wyznaczonych bardzo dawno przez Bathory, obecnie kontynuowanych przez Menhir czy Bergthron. Jednak kolejne przes³uchania przynios³y wiêcej e l e m e n t ó w, k t ó r e m o g ¹ z a d z i a ³ a æ n a k o r z y œ æ przes³uchiwanego. Mog¹ ale nie musz¹, bo nale¿y nadmieniæ i¿, Udainsatr upar³ siê aby wszystkie teksty wyœpiewaæ, wykrzyczeæ i wywrzeszczeæ w swoim rodzimym jêzyku, co automatycznie mo¿e popsuæ niektórym s³uchanie takiej muzyki. Na szczêœcie ja uprzedzony nie jestem i wróci³em raczej uwagê na to jak ten jêzyk komponuje siê z muzyk¹. Jest nieŸle! Nie mam pojêcia czy ta p³yta to debiut, czy Udainsatr wyda³ coœ wiêcej (pewnie tak poniewa¿ dwa ostanie utwory znacznie odbiegaj¹ jakoœci¹ nagrania) ale muszê uwa¿nie przyjrzeæ siê co wyda. Na fali zespo³ów bezmyœlnie kopiuj¹cych dokonania Bathory czy Burzum ten zespó³ jawi siê jako nadzieja niemieckiego undergroundu. Nostalgia i zadumanie oto w jakim nastroju nale¿y s³uchaæ tej p³yty. (666 - 7ibi) ULVER "1993-2003: 1st decade in the machines" CD [Jester 2003] Co to z niektórymi dzieje? Ju¿ im nie wystarcza granie muzyki, zaczynaj¹c tworzyæ szumy i trzaski. Tak w skrócie mo¿na by opisaæ jubileuszowy album, jakim uraczy³a nas ex-legenda black metalu a mo¿e legenda ex-black metalu? Naprawdê nie mam pojêcia ilu s³uchaj¹cych, pierwszych dokonañ Ulver toleruje ich nowe oblicze, ale obawiam siê, ¿e po tej p³ycie odejd¹ najtwardsi. O ile p³yty "Perdition City" i "Lycanthropen Themes" zawiera³y ciekawy materia³ (chocia¿ nie by³ to Metal) to teraz mamy do czynienia z kompilacj¹ miksów, remiksów i wariacji stworzonych na podstawie utworów Ulver (z ostatnich p³yt oczywiœcie). Aby by³o ciekawiej sprawc¹ wszystkich nowych wersji Ulver s¹ wielcy których (o wybaczcie mi moj¹ nie wiedzê) chêtnie wrzucê do jednego worka z napisem antymuzyka/noise/ambient. Tak wiêc zakup i s³uchanie tej p³yty - wy³¹cznie na swoj¹ odpowiedzialnoœæ. (----7ibi) P.S.:Kiedy czytacie te s³owa s¹ ju¿ dostêpne dwa kolejne wydawnictwa Ulver - oby nie by³y podobne. WACO JESUS "Filth" CD [Morbid 2003] Proszê, proszê Niemiaszki zwabili do siebie kolejn¹ (po Lividity) amerykañsk¹ ekipê zwyrodnialców. Zapewne kilku z was mia³a okazjê widzieæ bardzo gównian¹(dos³ownie) ok³adkê zdobi¹c¹ CD "The Destruction Of Commercial Scum", he,he... Tym razem ok³adeczka jest równie zabójcza i na pewno parê osób zainteresuje co ta pani z ok³adeczki ma w swoim ty³eczku?! Ok. ale przejdŸmy mo¿e ju¿ jednak do strony muzycznej "Filth". Osobiœcie bardzo podoba mi siê wczeœniejszy kr¹¿ek Waco Jesus, czeka³em na kolejn¹ ods³onê, mia³em swoje oczekiwania, nadzieje i...wype³ni³o siê. Dosta³em to na co liczy³em. P³ytê, która pora¿a intensywnoœci¹, niesamowitymi pok³adami energii, od pocz¹tku do koñca ¿ywio³ow¹, bez ¿adnych przestojów i smêtów. Na uwagê zas³uguje tak¿e bardzo dobra realizacja i brzmienie, które kula³y przy okazji "The Destruction Of Commercial Scum", a tutaj zdecydowanie doda³y dynamiki i ogólnie podnios³y walory tego kra¿ka. S³ychaæ tutaj pracê wszystkich instrumentów, których w³aœciciele potrafi¹ wykrzesaæ coœ wiêcej ani¿eli tylko kilka oklepanych riffów i powtarzaæ je do upad³ego, kamufluj¹c je jeszcze nak³adanym œwiñskim bulgotem(czytaj wokalem). Tutaj naprawdê s³ychaæ zgranie i to na poziomie, co oczywiœcie zapisujê na plus. Na pewno wp³yw na s³uchalnoœæ tej p³yty ma te¿ jej d³ugoœæ, a konkretnie 25min(10 kawa³ków). Uwa¿am, ¿e to jest idealny czas na tak¹ grind/death metalow¹ jatkê. Zdecydowanie jedna z najlepszych pozycji w gatunku w ostatnim czasie! (666 - Maciach) WELKIN "Angel Inside" CD [Thespew 2002] Dopiero co zarzeka³em siê ¿e, nie znam w ogóle sceny belgijskiej a tu proszê kolejna p³yta stamt¹d (tak w³aœciwie to wytwórnia w³oska ale zespó³ 100% z Belgii). Przyznam siê, ¿e po Leng Tch'e nabra³em smaku na wydawnictwa Thespew, ale niestety Welkin nie zrobi³ na mnie takie samego wra¿enia jak ww. Owszem graj¹ ciê¿ko i brutalnie ale mam ca³y czas wra¿enie ¿e gdzieœ to ju¿ s³ysza³em, tak jakby ktoœ rozsypa³ 56 pude³ek puzzle i posk³ada³ wg swojego uznania jeden wspólny obraz. Nie myœlcie jednak ¿e to jakaœ tragedia, "Angel Inside" da siê s³uchaæ i mog¹ siê nawet znaleŸæ ludzie którzy okrzykn¹ t¹ p³ytê debiutem roku minionego roku, ja jednak wystawiam tylko... (444 - 7ibi) WOODTEMPLE "Feel the Anger of Wind" CD [No Colours 2003] Tym razem Steffen (szef No Colours) postawi³ na niejakiego Aranatha vel Woodtemple. No tak mamy tu wszystko co Niemcy (i nie tylko Niemcy) kochaj¹ najbardziej a wiêc i ducha wolnych klimatycznych utworów BURZUM, epickie pogañstwo BATHORY i niepokorna pompatycznoœæ (nowego) GRAVELAND. Z³oœliwiec móg³by rzec i¿ Aranath czerpie zbyt du¿o z wy¿ej wymienionych zespo³ów - byæ mo¿e, ale jak siê ju¿ przebrnie pierwszy raz przez "Feel the Anger of Wind" nie mo¿na nie wróciæ do niej znowu i znowu. Tak wiêc œmia³o mo¿na stwierdziæ i¿ na bazie dobrze nam znanej powsta³o coœ co ma swój nie typowy klimat. Poczuj wiêc gniew wiatru. (555 - 7ibi) VADER "Blood" CD [Metal Blade / Metal Mind 2003] Nasz g³ówny towar eksportowy zamienia powoli wydawanie MCD w tradycjê. Nie inaczej sta³o siê i tym razem i jak nietrudno siê domyœleæ "Blood" stanowi odpadki po sesji

"Revelations". Tym razem Vader uraczy³ nas dwoma nowo napisanymi kawa³kami, a kolejne piêæ to bonusy do ró¿nych wydañ ostatniej p³yty (no mo¿e poza "When Darkness Calls"). Zazwyczaj jestem sceptycznie nastawiony do tego typu wydawnictw, ale w wypadku "Blood" dosta³em po postu 30 minut œwietnego death metalu. Co do jakoœci muzyki Vader nie trzeba chyba przekonywaæ, wiêc wiadomo z góry, czego mo¿na siê spodziewaæ. Tego stylu nie da siê z nikim innym pomyliæ. Oprócz utworów z singla "Angel Of Death" wszystkie te kawa³ki by³y dla mnie nowoœci¹, a do gustu przypad³ mi w szczególnoœci jeden z nowo napisanych, a mianowicie "We Wait". Zapewne dlatego, ze wyró¿nia siê od pozosta³ych wolniejszym tempem i ciekawymi gitarami. Bardzo podoba mi siê równie¿ fakt, ¿e wszystkie kawa³ki s¹ bardzo spójne. Tworz¹ wspóln¹ ca³oœæ tak, ze nie da siê odczuæ, ¿e s¹ zbieranina bonusów. Tak wiêc, "krew" pola³a siê ca³kiem przyzwoicie i ¿yczy³bym sobie, ¿eby wszystkie mini by³y na tyle interesuj¹ce. (666 - grzech) VARGSANG "Call of the Nightwolves" CD [Undercover 2003] Niezadowolony z produkcji poprzednich materia³ów (mowa o Graven gdzie dŸwiêk by³ zbyt "czysty") Vargsand postanowi³ nagraæ solowy album. W zasadzie album ten móg³ powstaæ pod szyldem Graven bo i tak wszystkie instrumenty w Graven (z wyj¹tkiem perkusji) nagrywa Vargsang, no to ju¿ jego sprawa a nas powinna interesowaæ muzyka. Tak jak w przypadku Graven mamy do czynienia z surowym (i tu jest naprawdê surowica) i prostym black metalem. Oczywiœcie pisz¹c prosty nie ma mam na myœli prostacki o nie! Bardziej grobowa produkcja jeszcze bardziej przypomina dokonania wczesnego Darkthrone. W ka¿dym razie oprócz Nargarotha (który ostatnio obni¿y³ swe loty) Niemcy maj¹ naprawdê dobry black metalowy chocia¿ jednoosobowy zespó³. (666 - 7ibi) VESANIA "Firefrost Arcanum" CD [Empire 2003] Do tej pory stycznoœæ z Vesani¹ mogliœmy mieæ w³aœciwie tylko poprzez split z Black Altar, limitowany z reszt¹, wiêc zapewne ma³o kto mia³ mo¿liwoœæ zapoznaæ siê z twórczoœci¹ zespo³u. W doœæ szybkim czasie jednak, Vesania podpisa³a papiery z Empire i oto w styczniu wydali swojego pierwszego d³ugograja. Có¿ tu du¿o mówiæ, album jest po prostu wyœmienity. Mimo, ¿e to debiut, zagrany jest perfekcyjnie a umiejêtnoœci kompozytorskie wrêcz przeros³y moje oczekiwania! A¿ dziw bierze jak du¿o nowego mo¿na jeszcze na tym polu zrobiæ! Wydaje mi siê, ¿e w Vesani wszystko jest dopiête na ostatni guzik, pocz¹wszy od w³aœciwych ludzi w zespole do ca³ego layout'u p³yty. Orion ma najwyraŸniej wysokie ambicje, ale podziwiam go za to, ¿e potrafi zrobiæ z nich u¿ytek i stworzyæ tak niesamowite dzie³o. Celowo tak napisa³em bo trudno mi myœleæ o "Firefrost Arcanum" tylko jak o muzyce. Jest to w³aœnie jedno, bardzo spójne, pora¿aj¹ce dok³adnoœci¹ szczegó³ów, dog³êbnie przemyœlane i precyzyjnie wykonane dzie³o ³¹cz¹ce muzykê, obraz, liryki i zewnêtrzny wizerunek zespo³u. ¯adna z tych czêœci nie zosta³a zaniedbana, ¿adna nie wybija siê kosztem innej. Oczywiœcie muzyka jest tu krêgos³upem, na którym wszystko siê opiera, wiec na niej siê skoncentrujê. Te dziesiêæ kompozycji to ponad 50 minut mocnego grania poprzetykanego czterema utworami wy³¹cznie instrumentalnymi, które ³¹cz¹ p³ytê w ca³oœæ i wydaj¹ siê tworzyæ jedn¹ opowieœæ. Nie da siê ukryæ, ¿e znaczn¹ rolê w muzyce Vesani odgrywaj¹ klawisze, których jest sporo, ale zapewniam, ¿e nawet najwiêkszym sceptykom nie bêdzie to przeszkadza³o bo nie s¹ to jakieœ ³agodne gotyckie melodyjki, ale naprawdê brutalne utwory, w których "¿ywe" instrumenty nadal nadaj¹ tempa. No i nie da siê pomin¹æ kwestii wokali, które s¹ jednymi z lepszych z jakimi siê ostatnio spotka³em. Doœæ krzykliwe, oryginalnie brzmi¹ce, momentami trochê cofniête- to dodaje klimatu jakiegoœ dzikiego szaleñstwa. Naprawdê, nie mam pojêcia, co z³ego móg³bym powiedzieæ o tym materiale. Vesania debiutem wbi³a siê w moj¹ osobist¹ czo³ówkê polskich zespo³ów bo spe³ni³a moje wyobra¿enie profesjonalnej grupy, która nieco zmieni³a pojêcie gatunku muzycznego, zwanego tu i ówdzie black metalem. (777 - G.S.) VINTERRIKET "Winterschatten" CD [Ketzer / Desolate Landscapes 2003] W³aœnie jestem przy czwartym przes³uchaniu "Winterschatten" i ci¹gle mam mieszane uczucia co do tej p³yty. Z jednej strony podoba mi siê koncept ca³oœci, ale niestety gorzej z jego realizacj¹. P³ytê podzieli³bym na dwie czêœci. Dwa pierwsze kawa³ki to mix black metalu z klawiszami. Muza niezbyt skomplikowana, z czêst¹ zmian¹ klimatu, od wœciek³ego, surowego black metalu do cichych, spokojnych klawiszowych pasa¿y. Taki schemat powtarza siê kilkakrotnie, tzn. najpierw blackowa jatka, nastêpnie klawisz itd. Na d³u¿sz¹ metê staje siê to mêcz¹ce, tym bardziej ¿e

Vinterriket nie jest tu ¿adnym innowacyjnym zespo³em. Pozosta³e cztery numery to instrumentalne kompozycje zagrane na syntezatorze. Wœród nich na wyró¿nienie zas³uguje "Eisige Feuer", ca³kiem konkretny kawa³ek, w którym sporo siê dzieje, potrafi zainteresowaæ, ma w sobie po prostu klimat. Utwór taki trochê podnios³y, monumentalny. Reszta kawa³ków niestety nie jest ju¿ tak zajmuj¹ca. S¹ bezp³ciowe, monotonne, powiedzia³bym nawet, ¿e bardzo senne... Jak dla mnie p³yta "Winterschatten" jest ciekawa tylko w kilku fragmentach i to w sumie bardziej ze wzglêdu na klimat, ani¿eli jakieœ szczególne zagrania, bo ich tu po prostu nie ma. Dla œcis³oœci dodam jeszcze, i¿ zespó³ pochodzi z Niemiec i ma na koncie ok.50 (!) przeró¿nych wydawnictw (demosy, Ep'ki, splity, bluzy, koszulki, etc.) (333 - Maciach) VULTURE LORD "Profane Prayer" CD [Agonia] Death Metal w wykonaniu norweskiego Vulture Lord nie jest zwiazany z nurtem o tej samej nazwie. A¿ kipi na tej p³ycie od kultu œmierci, wœciek³oœci i przemocy! Vulture Lord to "deathsquadron", broñ wymierzona w kierunku "misjonarzy Jehovy". Nie oœmielê siê wpakowaæ muzyki Norwegów do wora o nazwie "old-scholl death metal", bowiem wiele tu wp³ywów black metalu, co nie dziwi, skoro w sk³adzie zespo³u znajdujemy ludzi z Urgehal. Vulture Lord ca³kowicie œwiadczy o swojej pogardzie dla zespo³ów, które sprowadzi³y metal na "drogê œwiat³a", mi³oœci, u¿ywaj¹c s³ów muzyków tzw. "life metalu". "Profane Prayer" to muza bezwzglêdna, pulsuj¹ca, nie us³yszycie tu ¿adnego œciemniania, klawiszy, babskich wokali. Solidny, wyrzucany z g³êbi trzewi, ociekaj¹cy krwi¹ metal. Uczta dla fanów bezkompromisowej muzy posiadaj¹cej jednoczeœnie g³êbie czeluœci piekielnych. Na p³ycie znajdziecie 12 utworów w tym cover Sathanas "Jaws Of Satan". Blisko 40 minut mrocznej jazdy! (666 - Agares) YATTERING "Genocide" CD [Candlelight 2002] Yattering to taki zdeathowany MESHUGGAH. Nie wiem czy muzycy zespo³u zgodz¹ siê z tym moim stwierdzeniem ale tego odniesienia do twórczoœci Szwedów przy przes³uchiwaniu "Genocide" nie mogê siê pozbyæ w ¿aden sposób. Yattering wypracowa³ sobie swój styl, trudny, skomplikowany, bez melodii i po³amany. Pocz¹tek p³yty nasuwa mi znów skojarzenia ze wstêpem do "God Hates Us All" Slayera chocia¿ póŸniej porównañ do Slayera w zasadzie siê nie znajdzie. S³ucha³em tej p³yty ju¿ kilkadziesi¹t razy wiêc logiczne, ¿e podoba mi siê. Jednak s³uchanie tego materia³u przeze mnie opiera³o siê g³ownie na poznawaniu oraz na odszukiwaniu takich elementów, których przy pierwszym, drugim czy trzecim przes³uchaniu siê nie zauwa¿y³o. Wniosek jest taki, ¿e taka muzyka sprowadza siê do geniuszu i w tej chwili takim mianem "Genocide" mogê okreœliæ. Death metal podzieli³ siê na wiele stylów. Jedni graj¹ prosto, drudzy szybko, trzeci z klimatem, znów takie kapele jak Yattering komplikuj¹ ¿ycie s³uchaczowi. Jednak s¹ tacy co to lubi¹ i ja do nich siê zaliczam. Nie wnikam w ¿adne tam konflikty, s³ucham tej p³yty i zachwycam siê tymi rifami, perkusj¹, wokalem i basem. Nietuzinkowa muza, któr¹ na scenie graj¹ nieliczni. Nie ma co tu wyró¿niaæ jakiœ utworów. Wszystko jest podane w ca³oœci i albo siê t¹ p³ytê przetrawi do koñca albo siê stwierdzi ¿e zbyt por¹bane. Chcia³bym us³yszeæ jakiœ zespó³ wykonuj¹cy cover Yattering. Mo¿e ktoœ spróbuje ? (777 - Maras) ZYKLON "Aeon" CD [Candlelight 2003] Panie! ¯adne podwójne, ¿adne potrójne. Woda mnie siê gotuje, g³owa mnie boli, w³osy mnie rosn¹. Do jasnej blondynki jakich ja czasów doczeka³em. Ludzie niegdyœ uwa¿ani za ikony norweskiego black metalu graj¹ death. I dobrze kurna, dobrze, wrêcz miodnie. Cieszy mnie, ¿e Ares & Aeternus, Tchort & Blood Red Throne, czy te¿ obgadywani tu Samoth, Trym & Zyklon swymi ostatnimi dokonaniami zamknêli paszczêki wszystkim pizdusiom, którzy uwa¿ali, i¿ ludzie zwi¹zani swego czasu z black metalem, przez braki w warsztacie muzycznym, nie potrafi¹ graæ brutalnie i technicznie. O bogowie death metalu! Jak dobrze, ¿e ten "Neon" czy tam "Aeon", zosta³ sp³odzony. Je¿eli o bogach mowa to jest tu s³yszalny ca³y panteon amerykañskiego grzañska. Starym Deicide'm wali, ¿e a¿ mi³o, odór Morbid Angel z okresu "Blessed Are The Sick" i " Covenant" unosi siê przy ka¿dym przes³uchaniu zw³aszcza w takich utworach jak "Core Solution" i "Two Thousand Years", o gitarowych zawodzeniach a'la Immolation to ju¿ nie wspomnê. Zawsze by³em przeciwny wtórnoœci, ale zyklonowe ch³opy zagra³y to z takim przekonaniem, autentycznoœci¹, szczeroœci¹ i spontanicznoœci¹ jak ta ca³a recenzja. Do tego jeszcze zykliczne zyklony potrafi³y umiejêtnie po³¹czyæ klimat pocz¹tku lat 90-tych, z produkcj¹ XXI wieku. Zyyykady naaaa Zyyykladach. Arrrrrgh... (777 - ManieK)

INFERNAL WAR / INFERNO "Satanic Martial Terror" 7"EP [Death's Abyss 2002] W zasadzie ta ma³a p³ytka ukaza³a siê na prze³omie 2002/2003 jednak jakoœ nigdzie nie widzia³em nawet wzmianki o tym, wiêc postanowi³em przypomnieæ to wydawnictwo. Strona Infernal War zatytu³owana w³aœnie "Satanic Martial Terror" przynosi dwa rewelacyjne tracki utrzymane w konwencji bardzo szybkiego black metalu, pe³nego szaleñczych solówek i agresyjnego wokalu. Strona Inferno "Hrdi a silni" to równie¿ black metal jednak bardziej prymitywny i myœlê dobrze znany czytelnikom naszego magazynu. (---7ibi) MARDUK "Hearse" 7"EP [Ragain 2003] Ta epka zaraz po wydaniu sta³a siê niez³ym rarytaskiem kolekcjonerskim, nie ma co siê dziwiæ, nazwa mówi sama za siebie. Nie bardzo wierzê aby gdzieœ jeszcze mo¿na by nabyæ to wydawnictwo, ale jeœli na nie traficie, bierzcie! Taka szansa drugi raz siê nie powtórzy. Moja rada (?) nie dotyczy oczywiœcie tych, którym wystarcz¹ regularne wydawnictwa tego zespo³u, bo czy bêd¹ zainteresowani jednym utworem który niegdzie siê nie pojawi³ i do tego jest coverem? W ka¿dym razie strona A. "Hearse" strona B. "Phantasm". Na koniec powiem tylko, ze ok³adkê do tego wydawnictwa projektowa³ Jacek Wiœniewski. (---7ibi)


W swojej ofercie macie równie¿ winyle, dobrze wiem, ¿e to jeszcze (albo ju¿) ewenement na polskim rynku... -To dlatego, ¿e ma³o kto posiada konkretny sprzêt... Ale mimo to s¹ tacy co ceni¹ sobie bardziej winyl ni¿ CD. Dlaczego? A chocia¿by dla tego, ¿e nie musisz jej po¿yczaæ kolegom ha, ha... Nie bêdê siê tu rozwodzi³ nad wy¿szoœci¹ jednego noœnika nad drugim ale ten kto s³ucha muzyki z CD i winyli, z pewnoœci¹ bêdzie po stronie tych ostatnich. Ja osobiœcie mam dla p³yty winylowej... szacunek, a CD jest takie... bez duszne...

C

zy zdajemy sobie sprawê, jak wielkie znaczenie dla rozwoju sceny ma wspó³zale¿nie istniej¹cy rynek muzyczny... Jasne ju¿ s³yszê g³osy - prawdziwe podziemie siê nie sprzedaje. Pewnie, ¿e siê nie sprzedaje - bo nikt nie wie, gdzie ma tak¹ p³ytê czy kasetê kupiæ. O przepraszam z³ego s³owa u¿y³em - tylko nieliczni wiedz¹! A co do s³owa "sprzeda¿" to ju¿ temat na osobny artyku³. Lepiej wiêc zajmijmy siê miejscami gdzie mo¿emy zdobyæ upragnion¹ p³ytê zarówno kompaktow¹ jak i winylow¹, kasetê, koszulkê, bluzê a nawet naszywkê. Sklepy, dystrybucje, gie³dy... Absolutnie nie mam zamiaru narzekaæ, ¿e drogo... ¿e nie ma tego czego szukamy... ¿e sprzedawcy oferuj¹ tylko "topowych" wykonawców. Nie o to w tym wszystkim chodzi - wrêcz przeciwnie! Poka¿my te sklepy, tych dystrybutorów i te internetowe gie³dy gdzie nie tylko zdobêdziemy poszukiwan¹ rzecz, ale równie¿ nie zedr¹ z nas ostatniej koszuli. I odwrotnie, napiêtnujmy dorobkiewiczów, ¿eruj¹cych na naszej niewiedzy... Czekamy na wasze typy, a dziœ zapraszamy do zapoznania siê z pierwszym sklepem, w którym - kto wie - mo¿e znajdziecie coœ czego bardzo d³ugo szukaliœcie... Œwietnie, ¿e uda³o ci siê oderwaæ na chwilê od pracy. Zawsze musisz wszystkiego dopilnowaæ osobiœcie? -Niekoniecznie ha, ha... Wiesz dobrze, ¿e to tak zwany rodziny interes. Ka¿dy ma swoj¹ dzia³kê i zajmuje siê swoimi sprawami. Moj¹ g³ówn¹ dzia³k¹ s¹ kontakty internetowe, p³yty za zamówienie i oczywiœcie wysy³ka, poza normaln¹ prac¹ u nas w sklepie.

e-maila. Poza tym nawet ci, którzy przychodz¹ ze sprecyzowanymi zamówieniami te¿ lubi¹ pos³uchaæ nowoœci. Nigdy nie mamy nic przeciwko, gdy klient chce ods³uchaæ p³ytê... Bior¹c pod uwagê sta³ych klientów, to wiemy co ich mo¿e zainteresowaæ i zawsze mamy dla nich konkretna ofertê. Wiesz nie mamy tu klientów przypadkowych, wszyscy nasi klienci wiedz¹ czego chc¹ i wiedz¹, ¿e u nas to zdobêd¹.

Dlaczego muzyka? -Muzyka zawsze by³a w moim ¿yciu, ojciec jest dj'em i od ma³ego zawsze w naszym domu by³o pe³no muzyki. Jakoœ si³¹ rzeczy... Jest to sposób na ¿ycie... Lubiê to i nie wyobra¿am sobie ¿e, móg³bym robiæ coœ innego.

Z pewnoœci¹ jesteœcie bombardowali ofertami ró¿nych dystrybutorów, jak teraz oddzieliæ dobr¹ p³ytê od z³ej? -Co masz myœli mówi¹c z³a ha, ha? A tak powa¿nie to obecnie raczej nie mo¿na prowadziæ dzia³alnoœci na zasadzie, a wezmê to bo ³adnie brzmi nazwa, z drugiej strony nie znamy wszystkiego i mo¿na pomin¹æ coœ naprawdê dobrego. Ale s¹ katalogi dystrybutorów i s¹ informacje klientów - oni doskonale wiedz¹, jaka wytwórnia, jaki zespó³ serwuje coœ konkretnego... Poza tym wytwórnie, dystrybutorzy rozsy³aj¹ informacje, katalogi z opisami...

Jakie gatunki? -G³ównie Metal, blues, rock, pop i... p³yty, których nie ma w innych sklepach... Zajmuj¹c siê wieloma gatunkami, na pewno trudno mieæ pojêcie o wszystkim... -Zgadza siê, ale my zawsze rozmawiamy z klientem, i to jest te¿ pouczaj¹ce dla nas - sk¹d ja zna³bym takie kapele jak Deeds of Flesh czy Misery Index? Rozmawiasz z klientem, œci¹gasz dla niego p³ytê i ju¿ wiesz, ¿e jeœli ktoœ bêdzie pyta³ o rzeŸniê to mogê mu zaproponowaæ w³aœnie Misery Index i analogicznie tak samo jest z innymi gatunkami. Poza tym du¿o s³uchamy p³yt w sklepie... W takim razie, których klientów jest wiêcej, tych co maj¹ konkretny typ i raczej nie s¹ otwarci na inne oferty, czy tych którzy nie maj¹ sprecyzowanego zamówienia? -Ciê¿ko to oceniaæ w kategoriach - wiêcej/mniej. Nie na tym to polega, tak s¹dzê... My jesteœmy otwarci na ka¿dego, kto do nas przyjdzie, zadzwoni czy przeœle

Wspomnia³eœ wczeœniej, ¿e zajmujesz siê wysy³k¹ p³yt. Czyli co, œmia³o mo¿na do ciebie napisaæ czy zadzwoniæ i dowiedzieæ siê czy jesteœ w stanie zaoferowaæ dany tytu³. -Oczywiœcie, jak najbardziej... Wiele osób zamawia u nas przez stronê internetow¹, ale wyobraŸ sobie, ¿e z metalu ludzie zamawiaj¹ du¿o p³yt z lat 80-tych. O takich p³ytach nic nie ma w prasie oficjalnej, a jednak ludzie takie kapele znaj¹ i po nie siêgaj¹. Zw³aszcza jeœli weŸmiemy pod uwagê thrash metal. Wydaje mi siê, ¿e wiele osób s³uchaj¹c black czy death z ciekawoœci¹ siêga po p³yty prekursorów tych gatunków. Wiele z tych p³yt ma bardzo wysokie ceny, ale to czasami unikaty.

Zgadzam siê z tob¹ w zupe³noœci, jednak brak dobrego sprzêtu mo¿e zniweczyæ wszystko... Za to pewnie kasety ciesz¹ siê wiêkszym zainteresowanie? -W³aœnie, ¿e nie. Kasety stanowczo s¹ za drogie, nowoœæ kosztuje 25-27 z³, porównaj t¹ cenê z cen¹ p³yty. Co wybierzesz? Bêdziesz wola³ do³o¿yæ trochê i kupisz sobie CD. Ja ju¿ nie mówiê o rynku pirackim, za dwie kasety kupisz sobie dwie p³yty... ¯eby kaseta wróci³a do ³ask musia³a by kosztowaæ 10-15 z³. Odczuwasz jakieœ wiêksze zagro¿enie ze strony piractwa? Bior¹c pod uwagê taki niszowy gatunek jak metal... -Na pewno... Piractwo atakuje wszystko... Wynika to z tego, ¿e jesteœmy doœæ biednym spo³eczeñstwem i nas najzwyczajniej nie staæ, aby móc kupiæ ka¿d¹ p³ytê. Jeœli kogoœ nie staæ, to albo korzysta z dystrybutorów straganowych albo po¿ycza od kumpli albo œci¹ga z sieci. Z tym, ¿e o ile te dwa ostatnie sposoby s¹ ok. to stanowczo NIE polecam tego pierwszego. Na szczêœcie muzyka metalowa jest doœæ specyficznym gatunkiem i wiele rzeczy wychodzi w œciœle limitowanych edycjach. Dziêki temu wiele osób chce mieæ w³aœnie orygina³... Zreszt¹ jeœli ktoœ za edycjê specjalna da³ powiedzmy 150 z³ to nie chêtnie j¹ po¿ycza. Piractwo te¿ dzia³a na œwiadomoœæ, je¿eli mo¿esz kupiæ p³ytê za 15 z³, a w sklepie za 60 no to nie ma co siê dziwiæ. Zw³aszcza, ¿e piraci czêsto maj¹ p³yty szybciej, chocia¿ nie zawsze dobrej jakoœci. Z pewnoœci¹ jest te¿ sporo tytu³ów, które naprawdê ciê¿ko zdobyæ... -Pewnie, ¿e tak... G³ównie te niskonak³adowe. Jeœli chodzi o wydania zachodnie to zawsze jest szansa ale nasze krajowe... Przyk³adem tytu³u trudno dostêpnego jest KAT "Oddech wymar³ych œwiatów", czy po likwidacji polskiego oddzia³u firmy Koch ju¿ nie znajdziesz wydañ Morbid Angel w niskiej cenie. Tak samo Slayer, klasyczny zespó³ metalowy, a ceny s¹ makabryczne.Co do Kata to ponoæ ma byæ teraz wznowienie wszystkich ich p³yt i ja jestem za! A jakie zainteresowanie budzi nowa Metallica? -Pocz¹tkowo w bólach, bo wielu prze¿y³o szok. Jest to p³yta która wymaga czasu, trzeba j¹ pos³uchaæ 4-5 razy aby "wesz³a". Jedni d¹¿¹ za doskona³oœci¹, a oni nagrali p³ytê jak w gara¿u. Maj¹ taka pozycjê, ¿e mog¹ nagrywaæ jak tylko chc¹... To jest marka... Jeszcze d³ugo tak sobie gawêdziliœmy przy dŸwiêkach nowego Six Feet Under... A tematem naszej dalszej rozmowy by³a postêpuj¹ca komercjalizacja noœników masowego ra¿enia takich jak telewizja, radio i prasa, które coraz bardziej daj¹ siê nam we znaki. Sytuacja ta ma najwiêksze odzwierciedlenie w programach radiowych. Coraz rzadziej mo¿emy w naszej ulubionej rozg³oœni radiowej pos³uchaæ kapel metalowych. A wiêc nastêpnym razem równie¿ rozg³oœnie, które "nie boj¹ siê metalu"? Dlaczego nie... 7ibi

Sklep nr. 1 oferuje: - P³yty CD, DVD, analogowe - Kasety audio i video - Koszulki z nadrukami - P³yty na zamówienie

SKLEPY MUZYCZNE Sklep 1 - 45-068 Opole ul.1-go Maja 9 tel. 45 44 741 Sklep 2 - 45-068 Opole ul.Ko³³¹taja 4 tel. 45 67 576 sklep internetowy: www.smstep.pl e-mail: step@smstep.pl

Sklep nr. 2 oferuje: - Sprzêt nag³aœniaj¹cy i oœwietlaj¹cy - Gramofony, odtwarzacze CD, mikrofony - G³oœniki, ¿arówki, przewody, akcesoria

Pytaj o trudno dostêpne p³yty!!!


INTO THE PANDEMONIUM

prod. w³asna -Coraz rzadziej ludziska nadsy³aj¹ do nas taœmy, teraz prawie ka¿dy nagrywa swój materia³ na CDR. Zdarza siê oczywiœcie, ¿e dostaje kasety z kraju, ale ¿eby ze Szwecji. No nic zespó³ który u¿ywa tych trochê zapomnianych noœników to Neolithium, death metal w starym stylu utrzymany w œrednich i wolnych tempach. Przyznam siê, ¿e gdyby nie data nagrania (koniec ubieg³ego roku) pomyœla³bym, ¿e materia³ powsta³ z 10 lat temu (mo¿e przez t¹ bardzo s³ab¹ produkcjê?). Na deser cover Amebix co moim zdanie pasuje tu jak piêœæ do oka, ale tacy s¹ Szwedzi. (7ibi 77) REVENGE "Bloody Madness" Funeral Sound Prod. -Tym razem na tapecie Revenge, zespó³ a mo¿e jednoosobowy projekt, dok³adnie ciê¿ko powiedzieæ poniewa¿ na ok³adce mamy tylko adres kontaktowy do FSP. Ok³adka i tytu³y wskazuj¹ i¿ mamy do czynienia z black metalem. Nie jest to jednak black metal typowy, raczej w starym stylu odpowiadaj¹cy chaosowi jaki tworz¹ (b¹dŸ tworzyli) Blasphemy czy Black Witchery. Skrzekliwe wokale przeplataj¹ siê z growlingiem, doœæ monotonna bardzo schowana perkusja (najprawdopodobniej automat) i rz꿹ca gitara, wszystko utrzymane w doœæ szybkich tempach i maj¹ce stworzyæ efekt œciany dŸwiêku. Nie zawsze siê to jednak udaje i jest to zdecydowanie wina s³abej domowej produkcji. Warto rozgl¹dn¹æ siê za tym materia³em, zw³aszcza ¿e FSP zrobi³o tylko 88 sztuk. (7ibi 77) Jakub Grzywacz; P.O. Box 2; 05-480 Karczew

J

ak ten czas leci, to ju¿ numer 5, a materia³ów na pó³ce nie ubywa (czy¿by coraz wiêcej klonów?). Zaczyna we mnie kie³kowaæ myœl, ¿e coœ zaczyna siê dziaæ na naszej scenie. Jednak te pozytywne objawy dotycz¹ tylko sceny death i grind/death. Jak zauwa¿ycie poni¿ej wysoko oceniliœmy kilka bardzo ciekawych materia³ów (w tym powrót Convent) brutalnego grzañska, zwróæcie uwagê na death/black maniaków z Suprime Lord i Legion (Niemcy), sceny black metal skutecznie broni³ Masse Mord... Doœæ wstêpu golimy! AVE / ELEMENT split Apocalypse Prod. -Kolejny split do "obróbki skrawaniem". Na pierwszy ogieñ tajemniczy Ave z trzema utworami pod wspólnym tytu³em "Lucifer Rising". Zgrabnie zagrany tradycyjny black metal z du¿¹ iloœci¹ deklamacji i ubarwieñ. Jak dla mnie tych ubarwieñ jest stanowczo za du¿o, nie bardzo rozumiem po co wokalizy s¹ tak wysuniête do przodu. Gdyby tak stonowaæ proporcje zmieniæ automat na "¿yw¹" perkusjê materia³ móg³by okazaæ siê jeszcze ciekawszy. No có¿ mo¿emy sobie gdybaæ, oka¿e siê w przysz³oœci jak¹ drog¹ pod¹¿y zespó³. Drugi na splicie znalaz³ siê Element, w zasadzie równie¿ poruszaj¹cy siê w obszarach black metalowych ale jak¿e dalekich od ww. Element ho³duje raczej orkiestralnej odmianie agresywnego black metalu z klimatycznymi wstawkami i naprawdê konkretnym brzmieniem gitar. Kto co lubi... (7ibi 777/777)

FUNERAL PROCESSION "Solar Eclipse" Devil Worship Rec. -No proszê, kolejny zespó³ z tzw. zachodu wydaje swój materia³ w Polsce. Tym razem mowa o niemieckim Funeral Procession, paraj¹cym siê black metalem ju¿ ponad 8 lat. Zerkam do biografii i widzê, ¿e i ten zespó³ nie ominê³y doœæ prozaiczne problemy ze zmianami sk³adu, to jest mo¿e przyczyna tak ma³ej aktywnoœci i krótkiej listy (zaledwie dwa dema i split EP) wydawnictw. W ka¿dym razie nazwê ju¿ gdzieœ s³ysza³em, a tak na kompilacji coverów Burzum. Wracaj¹c jednak do "Solar Eclipse". Jeœli nie interesuje was nowomodne blackowe granie ani nie jaraj¹ was zespo³y które nagle sta³y siê old school Funeral Procession jest dla was! To kawa³ek prostego tradycyjnego black metalu! Na deser cover Mayhem. (7ibi 7777)

Apocalypse Prod.; P.O. Box 239; 00-987 Warszawa 4

Devil Worship Rec.: Marek Górecki; Ostrowiecka 6/49; 26-600 Radom e-mail: virtual666@poczta.onet.pl

CANALIS ANALIS / STOMBAMFIRER STEDKE "Shity Sound Emperors" Twojastarachleje Rec. -Pocz¹wszy od ok³adki wszystko tu czuæ ka³em... Tak powinna zaczynaæ siê ta recenzja, a ju¿ sam tytu³ odzwierciedla prawdê o tym splicie. 14 utworów Canalis Analis utrzymanych w konwencji psychopatycznego, stêch³ego grind'n'rolla oraz 19 kawa³ków Stombamfirer Stedke - death/grind tn¹cy niczym brzytwa po dupie i to znacznie lepiej ni¿ CA. Zakup na w³asn¹ odpowiedzialnoœæ. (7ibi 7/77) Rafa³ Wawrzyniak; ul.Staromiejska 1i/3; 61-664 Poznañ e-mail: necrosyphiliss@wp.pl DRACONIAN "When Dragon Com's" Apocalypse Prod. -Mia³bym spory k³opot do jakiego zespo³u przyrównaæ Draconian. Dlatego, ¿e s¹ tak oryginalni? Raczej nie, rzek³bym ³agodnie - ma³o przekonywuj¹cy. Ich dark/doom jakoœ do mnie nie dociera. S³ucham tej kasety ju¿ kolejny raz i nic nie mogê poradziæ na to i¿ taki gatunek kompletnie mi nie le¿y. Jak dla mnie wszystkie utwory maj¹ podobn¹ budowê i upiêkszaj¹ce wstawki czy wokalizy sprawy nie za³atwi¹. Wprawdzie o¿ywi³em siê na moment przy utworze, który znam z p³yty "Acme" Sirrah (dziwne, ¿e nic o tym nie ma na wk³adce aneksja czy amnezja), ale ocenie podlegaj¹ utwory autorskie. (7ibi 77) Mariusz Szostak; ul. Partyzantów 5a/40; 36-100 Kolbuszowa EVILFEAST "Thy Abhorrent Emerging" Funeral Sound Prod. -Czas na prezentacjê zespo³ów zwi¹zanych z niejak¹ Funeral Sound Prod. Pierwszy w kolejce do zbesztania jest wykonuj¹cy Unholy Black Metal - Evilfeast. Jaki jest ten "nieœwiêty"? Otó¿ g³ównie œrednie tempa, coœ pomiêdzy klimatami Burzum, a struktur¹ utworów Forgotten Woods. Sporo klawiszowych pasa¿y równie¿ mo¿e nasuwaæ skojarzenia z pierwsza wymienion¹. Utwory chocia¿ d³ugie, doœæ urozmaicone przez co nie zanudzi³y mnie, a to ju¿ du¿y plus! O dziwo domowa produkcja wcale nie zani¿a wartoœci tego materia³u. Droga jest w³aœciwa tylko trzeba ostro ruszyæ do przodu! (7ibi 777) Jakub Grzywacz; P.O. Box 2; 05-480 Karczew

Funeral Procession: e-mail:count.gothmog@frisiancircle.de www.funeralprocession.net HERGORN / HELLVETO "Under the Sign of Ancient Gods" Nimthoron Prod. -Nimthoron Prod. debiutuje splitem dwóch kapel które œmia³o mo¿na zaliczyæ do nurtu pagan metal. Pierwszy na splicie Hergorn, nie jest ju¿ m³odym zespo³em, i chocia¿ w przesz³oœci kilka razy by³ bliski podpisania kontraktu wci¹¿ jest na etapie taœm demo. "Zw¹tpienie, Ruiny, Udrêczenie" to kolejny krok na utartej œcie¿ce melodyjnego ale i drapie¿nego pagan metalu. Jeœli komuœ przypad³ do gustu poprzedni materia³ "Tales about Peoples...", bez wahania powinien siêgn¹æ po t¹ taœmê. Na stronie B znajdziemy 7 utworów Hellveto ujête jako "Burning Kingdom". Hellveto to chyba najp³odniejszy twór na naszej scenie, w tym momencie naliczy³em ju¿ prawie 10 pozycji, nie licz¹c tej która po wakacjach uka¿e siê pod szyldem Sound Riot. Melancholic pagan metal, chyba tak mo¿na by œmia³o okreœliæ dokonania Hellveto. (7ibi 777/777) Nimthoron Prod.: Micha³ Gruszczyñski; Czerwonego Krzy¿a 17; 26-110 Skarzysko Kamienna Hergorn: Herg; P.O. Box 46; 58-150 Strzegom Hellveto: LON; Pi³sudskiego 14b; 07-410 Ostro³êka MARBLEBOG / VERDELETH prod. w³asna -Ten split dotar³ do mnie zupe³nie przypadkiem, jak do tej pory mia³em raczej blade pojecie o scenie black metal na Wêgrzech. Po pierwsze slit zawiera po jednym utworze ka¿dego z zespo³ów tak wiêc za du¿o to o tej scenie dowiedzieæ siê nie mo¿na. Kasetê otwiera "Hatefullmoon" Marblebog i sza³u raczej nie robi. Typowy post Burzum'owy kawa³ek z piwniczn¹ produkcj¹. Podobny styl reprezentuje Verdeleth, ale tu przynajmniej instrumenty brzmi¹ lepiej. Zamiast podsumowania mo¿na pokusiæ siê o stwierdzenie i¿ 5-7 lat temu w Polsce gra³o siê podobnie. (7ibi 7/77) Marblebog: www.marblebog.cjb.net Verdeleth: e-mail:gunsight@freemail.hu NEOLITHIUM "Extreme Smoke"

REVENGE "The Time of Cruel Revenge. Genocide" Funeral Sound Prod. -No proszê dopiero co zabra³em siê za s³uchanie "Bloody Madness", a ju¿ mogê porównaæ ten materia³ do nowego demo. Styl jak na razie nie uleg³ zmianie, ale zdecydowanie poprawi³o siê brzmienie na bardziej selektywne. Jednak dalej mam wra¿enie, ¿e czasami utwory s¹ za monotonne, wiem ¿e czasem ciê¿ko jest samemu tworzyæ ale mo¿e czas rozszerzyæ sk³ad. Generalnie materia³ znacznie lepszy od poprzedniego ale jeszcze wci¹¿ na etapie demówkowym, gdyby tak dodaæ jeszcze jedn¹ gitarê i bas mo¿e byæ lepiej ni¿ dobrze. (7ibi 777) kontakt jak wy¿ej AVE "My Dark Semen" prod. w³asna -No i mamy kolejny materia³ firmowany przez Ave, niestety musze przyznaæ, ¿e zawiod³em siê. Spodziewa³em siê wiêkszego zaanga¿owania i dopracowania szczegó³ów. W zamian za to mam md³e dark metalowe utwory z monotonnym automatem, zanik³ gdzieœ rozpêd który towarzyszy³ "Lucifer Rising", a utwory wiej¹ nud¹ nawet intro (ja rozumiem jest ok. , ale po co dawaæ takie d³ugie), jeden patent gitarowy na utwór to naprawdê ma³o. (7ibi 77) Ave; ul. Akacjowa 15/14, Œwidnik e-mail:ave@autograf.pl CERBERUS "First destruction (Live)" Schwarzdorn Prod. -Nie za bardzo rozumiem o co chodzi z tym "live", mo¿e chodzi o ¿ycie? Jeœli tak to pierwszym krokiem do autodestrukcji mojego ¿ycia bêdzie ponowne przes³uchanie tego materia³u. Chocia¿ miêdzy kawa³kami s³uchaæ jakby rzeczywiœcie muza by³a nagrana na koncercie i st¹d to gówniane brzmienie. Tylko po co by³o wyciszaæ przerwy miedzy utworami? Aby wyci¹æ strojenie siê ch³opaków przed ka¿dym utworem? No nic to, trochê pojecha³em z Cerberusa, ale uwierzcie mi i¿ s³ysza³em sporo gorszych materia³ów tak wiec Ÿle nie jest i oby by³o lepiej. (7ibi 777) www.cerberus.xpage.nu e mail:demonbeleth@freakmail.de

-

CLIMATE "Evil comes from…" prod. w³asna -To ju¿ nie pierwsze spotkanie z Climate i jak s³yszê muzycy pod¹¿aj¹ wci¹¿ t¹ sam¹ œcie¿k¹. Wydaje siê jednak ¿e "Evil comes from..." jest bardziej drapie¿nym materia³em, wci¹¿ s³ychaæ melodyjne gitary, nie mniej jednak brzmi¹ one znacznie ostrzej. Mocniejsza perkusja równie¿ nadaje ton znacznie ciê¿szego grania ni¿ to by³o w przypadku "The Wheel of Time". Do melodyjnego thrashu dosz³o sporo elementów melodyjnego death, a konkretniejsze brzmienie tylko podkrêci³o pozytywny efekt. (7ibi777) www.climate.republika.pl e-mail:climate@tenbit.pl CLOSED EYES VISIONS "For every cause…" prod. w³asna -Cholernie podoba mi siê oprawa graficzna tego materia³u - ten zielony kolor. Tylko muza taka jeszcze ma³o dopracowana. Nie mówiê ¿e jest Ÿle, bo sk³ama³bym, ale - ka¿dy utwór zaczyna siê ostro jednak po paru taktach gdzieœ ta moc znika, pryska jak czar. A ju¿ w ogóle zakoñczenia s¹ koszmarne, weŸmy pod uwagê "The visions of the closed eyes" nagle utwór znika z g³oœników. Wydaje siê, ze pomys³y jak najbardziej s¹ jednak wszystko jest doœæ nie dopracowane i lekko siê "roz³azi w szwach". Nic tylko zabraæ siê ostro do pracy i nagraæ nowy znacznie lepszy materia³, a na razie 3 x 7. (7ibi 777) e-mail:closedeye@wp.pl


CONVENT "Lapsed" prod. w³asna -I pomyœleæ ¿e ju¿ spisa³em tak¹ kapelê na straty. Ile to minê³o od wydania debiutu? 5 lat? Cholera tyle czasu zmarnowano, a szkoda. Jak s³ychaæ na za³¹czonej p³ycie Convent ma siê bardzo dobrze, rzek³bym nawet o wiele lepiej! Po prostu miazga! Utwory s¹ ciê¿sze, a jednoczeœnie gitary wwiercaj¹ siê w g³owê niczym 10 milimetrowe wiert³a. Pozorny chaos znika przy dok³adniejszym ws³uchaniu siê w dŸwiêki, wtedy to muzyka nabiera wymiaru, selektywnoœæ instrumentów wrêcz zaskakuje. Dawno ju¿ nie s³ysza³em tak mia¿d¿¹cego materia³u, tylko patrzeæ jak jakaœ wytwórnia siêgnie po Convent. (7ibi 777777) CYROGRAPH "Memento Mori" prod. w³asna -Konkretne podejœcie do tematu, drukowana wk³adka, ksi¹¿eczka, zdjêcia muzyków, teksty i... to wszystko co mo¿na pochwaliæ, reszta jest s³aba, nie, nawet mo¿na rzec bardzo s³aba. A to jak zgrywaj¹ siê klawisze z gitarami to ju¿ wo³a o pomstê do piek³a! Nie doœæ, ¿e nie s³ychaæ wokalu tylko burczenie, to jeszcze reszta brzmi tak fatalnie ¿e bol¹ uszy. (7ibi 7) Morgoth; Grajów 151; 32-020 Wieliczka CRUENTUS "Universal Dementia" prod. w³asna -Z listu za³¹czonego do materia³u mo¿na siê dowiedzieæ i¿ "Universal Dementia" to ju¿ trzeci materia³ promo jaki Cruentus do tej pory nagra³. Nie s³ysza³em poprzednich, ale z tego co s³yszê obecnie ewidentnie wynika, ¿e tworz¹cy ów zespó³ potrafi¹ graæ. Muzykê zespo³u œmia³o mo¿na by scharakteryzowaæ jako melodyjny dark/doom ze spor¹ doz¹ instrumentów klawiszowych. S¹ ludzie którzy przepadaj¹ za tak¹ muz¹, ja jednak dziêkujê. (7ibi 777) www.cruentus.metal.pl DECEPTION "Holy deception" prod. w³asna -Ale zaskoczenie! W sumie p³ytka nie wygl¹da³a okazale, kserowana ok³adka, takie sobie logo a tu taka jazda (no tak Herz Studio) ci¹gle do przodu! Przyznam siê, ¿e po opakowaniu spodziewa³em siê raczej doom metalu. Utwory krótkie kopi¹ce najzwyczajniej w œwiecie po ryju, oto co znacz¹ dwie gitary. Doskona³e solówki gitarowe w starym stylu, stonowany ale g³êboki growl i konkretnie nagrana perkusja dope³niaj¹ca ca³oœci. Jednego tylko nie mogê zrozumieæ po co te intra? Nie nale¿y zatrzymywaæ pêdz¹cego stutonowego walca. Jako ciekawostkê do materia³u dorzucono utwory z poprzedniej sesji i teraz dopiero widaæ rozwój, stare kawa³ki tak dobrze nie brzmi¹. (7ibi 77777) e-mail:defer@wp.pl DEMENTIA "Marzenia Zapomnianego Czasu" prod. zespó³ -Opisywani tu Krakusy zaczynali swój bluŸnierczy proceder jako Mysteria Demonificarum, aby póŸniej kontynuowaæ swoje opêtañcze dzie³o pod nazw¹ Dementia. Zespó³ ten penetruje:) obszary szeroko pojêtego melodyjnego black metalu z elementami death, thrash, a w niektórych momentach nawet heavy. Dodajmy do tego jeszcze umiejêtne wykorzystanie klawiszy i mamy mieszankê wybuchow¹. Mocn¹ stron¹ tego wydawnictwa jest bardzo dobra produkcja (jak na demo), gitary wrêcz fenomenalne, a w szczególnoœci przemyœlane i chwytliwe solówki, które sprawiaj¹, i¿ zespó³ Dementia kojarzy mi siê z Children Of Bodom, ale tylko z okresu "Something Wild". Widaæ to w szczególnoœci w "Last Sacifice Of Eden" - jedyny numer w jêzyku angielskim. Nale¿y bowiem zaznaczyæ, i¿ pozosta³e 4 utwory wywrzeszczane s¹ po polsku, co wychodzi Dementii o niebo (tfu) lepiej. Z bio jednak wynika, i¿ ch³opaki na nowym materiale zdecyduj¹ siê pomin¹æ polskie wokalizy. Szkoda, bo zapowiada³ siê niez³y (tfu) klon Kata w wersji black'owej i Children Of Bodom w surowszej i brutalniejszej odmianie. (7777 - ManieK) Marcin Maliszewski; ul. Kobierzyñska 99/22; 30-382 Kraków; (tel. 501 489 540) Arkadiusz Miœkowiec; ul. Kobierzyñska 124; 30-382 Kraków; (tel. 501 031 810) www.dementiapl.republika.pl FOMORAIG "Atawistic Minds" demo 2002 prod. zespó³ -Cz³owiek to dopiero jest spaczony, zobaczy powykrêcane we wszystkie mo¿liwe strony logo zespo³u. Zobaczy, ¿e zespó³ pochodzi z najzimniejszego zak¹tka Polski, czyli Suwa³k i od razu uruchamia mu siê ³añcuch skojarzeñ (niekoniecznie trafnych): Suwa³ki, pogoda, Krzysztof Skiba witam pañstwa wróæ: Suwa³ki, pó³noc, zimno, Blashyrk Mighty Ravendark, black metal i takie tam. Taaa chyba jednak kobiety maj¹ lepsz¹ intuicjê, bo jedyne co z black metalem zwi¹zane na tym wydawnictwie to dawno ju¿ wyeksploatowane u¿ywanie odg³osów bitwy œredniowiecznej. Niczym nowym jest tak¿e utwory rozpoczynaj¹ce i koñcz¹ce "Atawistic Minds". S¹ one akustyczno klawiszowymi zapchajdziurami, nu¿¹cymi jedynie s³uchacza. Je¿eli chodzi o czêœæ czysto metalow¹ jest ju¿ lepiej. Fomoraig pogrywa melodyjny, bardzo motoryczny death metal (to za spraw¹ dobrej pracy perkusisty i gitarzystów) nieraz zahaczaj¹cy o doom. Momentami s³ychaæ inspiracje Anathemy z "The Crestfallen" i "Serenades" zw³aszcza na pocz¹tku "Blind Leader". Szkoda, ¿e zespó³ decyduje siê na tak du¿¹ iloœæ zwolnieñ, gdy¿ obszary po jakich siê porusza w pierwszych sekundach "Angels Of Mons" (stary dobry death metal) wychodz¹ suwa³czanom najlepiej.

Czy siê mylê? Oceñcie sami. (777 - ManieK) Mariusz ¯elazko ul. M³ynarskiego 7/55; 16-400 Suwa³ki Jaros³aw Ga³kiewicz tel. O-608-490-610 INFATUATION OF DEATH "Heretic Hellspawn Holocaust" demo '03 -Jak ja lubiê takie demosy! Profesjonalne wydanie, co prawda CDR ale wk³adeczka drukowana, naklejka na dysku s³owem XXI wiek. Nie sam¹ opraw¹ graficzn¹ mamy siê jednak zajmowaæ. Najwa¿niejsza jest muza, a ta godna polecenia jest jak najbardziej. Najpierw mroczne intro, a potem utrzymany w ekstremalnym œmieræ tempach "Heretic...", potem lekkie uspokojenie w "Necrosadomical..." i znowu rzeŸnia, tym razem z gitar¹ a'la Immolation - mowa o czwartym kawa³ku "Carring...". No i wreszcie wieñcz¹cy ca³oœæ "Fucking Hard...". Równie¿ podpadaj¹cy pod wymienionych wczeœniej amerykanów, g³ównie za wzglêdu na charakterystyczn¹ pracê gitary. Ca³oœæ nie za d³uga raptem 11:56 co daje dobre pojêcie o d³ugoœci poszczególnych numerów. Od strony muzycznej mamy do czynienia z death metalem spod znaku... no w³aœnie trochê Immolation jak i Incantation (lekki brudek brzmieniowy i wal¹ce po ga³ach antychrzeœciañstwo). Do tego wszystkiego dochodzi naprawdê przyzwoite brzmienie, które uda³o siê osi¹gn¹æ w bli¿ej nieznanym mi Mamut Studio. S³owem œlijcie 8 zeta do £ukasza i cieszcie siê, ¿e oto roœnie nam kolejny dobry deathowy band w nadwiœlañskim kraju. (77777 - A.G.) £ukasz Gliñski u. Gwiezdna 14/13 41-218 Sosnowiec e-mail : vaginathor666@op.pl LEGION "Havoc Dominates" prod. w³asna -Nie po raz pierwszy niemiecki Legion trafia na nasze ³amy. Ju¿ poprzedni materia³ trafi³ w mój gust, chocia¿ jak dobrze pamiêtam to death/black metal, obecnie sytuacja lekko uleg³a zmianie i na "Havoc Dominates" nie znajdziemy ju¿ typowych death metalowych wstawek. Wci¹¿ jednak muza niesie w sobie sporo melancholii i depresji. Bardziej rozbudowano partie gitarowe, chocia¿ (a mo¿e na szczêœcie) utwory s¹ krótsze, ciekawsze wydaj¹ siê partie klawiszy (doskonale tworz¹ce t³o) przebijaj¹ce od czasu do czasu przez œcianê gitar. Nowoœci¹ która mo¿e popsuæ surowoœæ brzmienia Legion s¹ "czyste" wokalizy, nie mam ich mo¿e za wiele ale jednak... (7ibi 77777) e-mail:scorn666@freenet.de LEGION OF SADISM "The Stronger force of hell" prod. w³asna -Ale siê z³o¿y³o, dwa zespo³y które ju¿ kiedyœ recenzowaliœmy i to obydwa z Niemiec obok siebie. Jednak Legion of Sadism w przeciwieñstwie do ww. zaoferowa³ nam p³ytê t³oczon¹. A jak muzyka? Poprzedni materia³ porównywa³em do Venom, chocia¿ LOS w przeciwieñstwie do mistrzów nudzili okropnie. Teraz sytuacja uleg³a zmianie i do czynienia mamy dalej z black metalem chocia¿ bardziej "œwie¿ym", bardziej siarczystym i czasami o wiele szybszym. Jednym s³owem LOS poszli do przodu... (7ibi 7777) www.legionofsadism.de.vu MASSE MORD "Another holocaust rises" prod. w³asna -Chocia¿ zespó³ jest bardzo m³ody (powsta³ zaledwie rok temu) du¿o ju¿ o nim s³ysza³em, dlatego jak tylko otrzyma³em materia³ od razu zapragn¹³em porównaæ plotki z rzeczywistoœci¹. Trzeba przyznaæ, ¿e taki black metal mo¿e mieæ swoich zwolenników, ostre gitary i konkretny wokal - to lubiê. Jednak maszyna to nie cz³owiek, nic ju¿ na to nie poradzê, ¿e jednak "¿ywa" perkusja bardziej mnie rusza. Nie mniej jednak widaæ spory potencja³ drzemi¹cy (na razie) w tym zespole. Utwory zwiêz³e, chocia¿ momentami zbyt d³ugie to jednak s³ychaæ ¿e przemyœlane. Zobaczymy co dalej. (7ibi 7777) www.massemord.prv.pl e-mail:nantar@poczta.fm MOULDED FLESH "Indulgence" prod. zespó³ -Ch³opaki ze "spleœnia³ego cia³a" r¿n¹ brutalny death metal bazuj¹cy na najlepszych wzorcach tego gatunku. Ameryki t¹ demówk¹ oczywiœcie nie odkryli, ale za to czerpi¹ garœciami z dokonañ kultowych kapel jakie objawi³ œwiatu ów kraj. Muza Wojtasa i spó³ki kopie prosto w dupsko dziêki lekko przyt³umionemu i piwnicznemu brzmieniu. Co wa¿ne muza przy tym na niczym nie traci, ale jedynie zyskuje bluŸnierczy i zatêch³y klimat tak dobrze znany z pierwszych dokonañ pewnej kapeli zaczynaj¹cej siê na "I", a koñcz¹cej na "ation". Du¿ym plusem "Indulgence" jest to czego nie posiadaj¹ nawet profesjonalne nagrania - dobrze s³yszalny bas. Basista nie gra wszak¿e wielkich po³amañców, ale jego instrument :) pierdzi wyeksponowany w przedzie a¿ mi³o. Oczywiœcie jest te¿ obowi¹zkowy niski growl przeplatany nieraz skrzekiem (niektóre rozwi¹zania takich wokaliz s¹ zbyt monotonne). ¯eby nie by³o za s³odko muszê siê przyczepiæ do werbla, który miejscami brzmi jak puste wiadro, ale przecie¿ nikt nie jest doskona³y. Czekam na dalsze dokonania, bo czujê tutaj niez³y potencja³. Maniakom takiego grania polecam, a innych zachêcam do zapoznania siê z twórczoœci¹ Moulded Flesh. (777(7) - ManieK) Wojciech Konkol; ul. Hubnera 72; 44-217 Rybnik debris666@poczta.fm www.moulded-flesh.prv.pl

MYSTERIUM "Uczta Demonów" prod. w³asna -Mystherium pochodzi z Zielonej Góry, zaznaczam to poniewa¿ ostatnimi czasy to miasto wyda³o na œwiat sporo konkretnych zespo³ów/projektów. Jakie jest Mystherium? Otó¿ pierwszy plan to muza tworzona za pomoc¹ keyboardu + gitara, oczywiœcie nie mo¿na równie¿ pomin¹æ wokaliz, raz czystych, a raz krzyków i growli w wykonaniu... kobiety. Kurcze ja wiem, ¿e obecnie nie jest to ¿aden ewenement, ale Ningal (pod takim oto pseudonimem siê owa niewiasta ukrywa) ma naprawdê zabójczy wokal! A ju¿ po³¹czenie black metalowego skrzeku i anielskiego œpiewu po prostu wgniata. Gorzej jest niestety z muzyk¹, owszem nie mo¿na nie zwróciæ uwagi na doœæ ciekawe pomys³y ale przy takiej muzie produkcja musi zabijaæ, a nie tylko lekko k¹saæ. (7ibi 777) e-mail:mirus666@O2.pl NECROPSY "Straight Hate" prod. zespó³ -Materia³ krótki, wiêc to co napiszê te¿ bêdzie krótkie, ale za to treœciwe. Dawno ju¿, ¿adna kapela na etapie demo nie goœci³a tak d³ugo w moim odtwarzaczu i zapewniam, i¿ goœciæ tam bêdzie. Co siê do tego przyczyni³o? Otó¿ to, ¿e Necropsy gra po³amany techniczny death/grind na wysokim poziomie. Za bêbnami siedzi chyba oœmiornica, a na wokalu dawno ju¿ nie s³ysza³em takiego bulgotnika. Najlepsza w tym wszystkim jest przebojowoœæ "Straight Hate". Konstrukcje utworów, a w g³ównej mierze wyziewy wokalisty sprawiaj¹, i¿ po kilku przes³uchaniach cz³owiek siê zapomina i sam nie wie kiedy zaczyna brykaæ po chacie niczym m³ode prosiê i chrumkaæ pod nosem takie szlagiery jak "Gratest Fuck I've Ever Had" i "Sadisfaction". S³ychaæ, i¿ granie sprawia ch³opakom du¿o radoœci i satysfakcji. Na miejscu polskiej czo³ówki takiego grania zacz¹³bym siê baæ. No kapitalnie! (77777 - ManieK) Kostek; ul. Broniewskiego 3/29; 35-222 Rzeszów (tel. 606 807 427) necropsy.clan@wp.pl NEMESIS "Ruins of souls" prod. w³asna -I znowu siê spotykamy z wroc³awskim Nemesis, jakie postêpy? Otó¿ znaczne, chocia¿ wci¹¿ spotykamy siê z po³¹czeniem melodyjnoœci i growlu (przypominam kobieta na wokalu!) to jednak s³ychaæ, ¿e zespó³ popracowa³ nad nowymi utworami. Równie¿ brzmienie jest o wiele lepsze i znacznie bardziej selektywne. Klawisze zosta³y cofniête, a gitary wyeksponowane, tak trzymaæ! Dla wiêkszego efektu zespó³ zamieœci³ równie¿ poprzednie demo na tym CD, pytajcie o ten materia³. (7ibi 7777) e-mail:nemes@box43.pl RUTTO LAPSET "Demo 2002" prod. zespó³ -Szczerze mówi¹c zawsze mia³em gdzieœ przekonanie, i¿ m³ode zespo³y trzeba dopingowaæ i motywowaæ zamiast od razu zdrowo opieprzyæ za miernotê przez nie prezentowan¹. Dlatego te¿ napiszê to co naprawdê myœlê. Finowie z Rutto Lapset niczego nowego na tym demo nie odkrywaj¹. Jedyne co odkrywaj¹ to star¹ konserwê z wielk¹, ciep³¹, paruj¹c¹ kup¹. Oto przepis na tak¹ kupê: a) na wokalu koleœ przechodz¹cy mutacjê i próbuj¹cy œpiewaæ black'iem; b) przy tworzeniu muzyki kierowanie siê ¿yciow¹ maksym¹ dziewic: a i chcia³abym, a i siê bojê (ch³opaki nie wiedz¹ czy graæ melodyjny black, czy te¿ heavy; c) perkusista zamiast na bêbnach pogrywa sobie po obrêczach: d) produkcja do bani. Smacznego. P.S. Gdy powstanie metalowa wersja "Id¿ na ca³oœæ", zamiast Zonka bêd¹ dawali demówki Rutto Lapset. (7 - ManieK) Ruttolapset.cjb.net Ruttolapset@hotmail.com SPIRAL MADNESS "Death & Roll" prod. w³asna -"Chmura wymyœli³ nazwê Death&Roll" to cytat z biografii zespo³u (aby by³o jasne Chmura gitarzysta Spiral Madness) i w zasadzie mog³o by stanowiæ konkluzjê ca³ej recenzji. Wolny, melodyjny (ale nie przes³odzony) death metal ze s³ab¹ (niestety) produkcj¹ - ale to bol¹czka wszystkich zespo³ów. Od czasu do czasu ch³opaki przyspieszaj¹ i naprawdê wiedz¹ kiedy to zrobiæ, no tak zdarza siê te¿ ¿e lekko siê zapêtl¹ i wtedy wychodzi bardziej transowy kawa³ek, o tak aby pomachaæ w³osami (jeœli siê je ma). Tylko panowie nie u¿ywajcie tych samych patentów w kilku utworach, a i po polsku raczej nie piszcie. (7ibi 77) e-mail: zefirus@wp.pl STÖMBAMFIRER STEDKE "Support The Madness" demo 2002 Twojastarachleje records -I jak tu byæ normalnym? Taki spokojny cz³owiek jak ja, stroni¹cy od wszelkiej maœci Szatynów i pijaków, a jak pijaków to i z³odziei, musi recenzowaæ coœ tak popierdzielonego. Wytwórnia jak siê nazywa ka¿dy widzi, za bêbnami siedzi Vagina, basem masturbuje siê Mixol Borygo, g³êbokie gard³o posiada Miss Bull (ciekawe po czym go tak boli? :) , a gitar¹ zara¿a Necrosyphiliss. W logo zespo³u jest jezusek, dupa z ka³em, sierp i m³ot, celtyk, gwiazdka Davidova, pentax i ch.... wie co jeszcze (ch... te¿ tam jest). Tytu³y utworów? A proszê bardzo jak wam ¿ycie niemi³e: kaŸ œwitoñ-obroñca ¿wirowni, rym cym cym z dupy dym, rak ziemniaka, szczyki bez pierdyki, slava88, ukrad³em p³uco z prosektorium. Tak, tak moi drodzy, ch³opaki graj¹ jajcarskiego grind core'a z zapchanym kiblem


INTO THE PANDEMONIUM

M U C I G O L O PAT

na wokalu, a czasem i weso³¹ œwink¹, ton¹ piachu na gitarach i crust'owym zaciêciem Vaginy. W tle przygrywa orkiestra z uczestnictwem wszelkiej maœci pierdów, chuchów, podmuchów, bulgotów, kwików i innych wynaturzeñ natury. Na koniec og³oszenie matrymonialne zamieszczone w utworze "support the madness": Jestem 80-letni Karol. Poszukujê ksiê¿y lub zakonnic. Oral, anal, piss, kawior na klatê. Kubuœ Puchatek jest g³upi i gruby. Leszno i okolice. ...O panie ja zwariujê, ja zwariujê. (7777(7) - ManieK) Miss Bull; ul. Metziga 29/5; 64-100 Leszno Vagina; ul. W³odarczaka 43/4; 64-100 Leszno necrosyphiliss@wp.pl SUPREME LORD "Death metal beast" prod. w³asna -Acha… Reyash z ekip¹ ponownie w natarciu! Dwa kompletnie nowiutkie utwory + jeden z demo 199.5. Na razie materia³ bez masteringu, ale jak czytacie te s³owa powinna byæ ju¿ dostêpna ca³a p³yta a w³aœciwie nawet dwie! Tzn. debiut uka¿e siê na dwóch CD - 1CD: "X99.9" (zupe³nie nowy materia³), 2CD: "At the Black Moon Night" (demo '95). Krótko, zwie¿le i na temat, ¿adnego s³odzenia tylko jazda. Cholernie ciê¿ki materia³, po prostu DEATH METAL BEAST! (7ibi 77777) www.supremelord.com THE TOMBERS "Until you are dead" prod. w³asna -Gdy po raz pierwszy ujrza³em nazwê tego zespo³u pomyœla³em, ¿e to pomy³ka, bo jak to mo¿liwe ¿e zespó³ punkowy wysy³a do nas swoje materia³y. Jednak ju¿ wstêpne przes³uchanie udowodni³o, ¿e The Tombers nale¿a³oby raczej zakwalifikowaæ do death'n'rollowych wyjadaczy. Jednym s³owem ch³opcy graj¹ ciê¿k¹ muzê okraszaj¹ j¹ skrzekliwym wokalem i... œwietnie siê przy tym bawi¹. A i jest jeszcze cover Venom "Countess Bathory" i to ca³kiem niez³y. Dla poszukiwaczy. (7ibi 777) www.thetombers.com e-mail:info@thetombers.com WAR "Dawn Of New Epoch" prod. zespó³ -Mroczna i evil na maksa Babciu. Stop. Dosta³em demo War. Stop. W³aœciwie nie wiem czy to demo, czy te¿ materia³ promuj¹cy pe³nometra¿owy kr¹¿ek. Stop. Zespó³ tak zajêty jest wojn¹, ¿e nie zamieœci³ bio. Stop. Dlatego te¿ nie wiem sk¹d pochodz¹. Stop. Spokojnie Babciu. Stop. Wiem, ¿e ju¿ masz kisiel w majtach, ale to nie s¹ ci przebojowcy ze Szwecji. Stop. Mimo to te¿ wycinaj¹ niez³y black. Stop. Emanuje z tego taka surowica, ¿e nie muszê ju¿ gotowaæ jajek na œniadanie. Stop. Wali tak¹ siar¹, co ¿eœmy u Ciebie "Pokusê" pili. Stop. Obowi¹zkowo s¹ te¿ norweskie bzyki na gitarach. Stop. Wokal przypomina trochê znienawidzonego przez Ciebie Shagrath'a, moja true Babciu. Stop. Ale reszta to ju¿ Twój ulubiony, niczym nieokie³znany black. Stop. Spokojnie s¹ te¿ œrednie tempa, wiêc rozrusznik serca Ci nie si¹dzie. Stop. Przyje¿d¿am na œwiêta. Stop. Zjemy po pogañskim ko³aczu, bo dzieci siê za d³ugo gotuj¹. Stop. Znienawidzony przez Ciebie i przez ch³opaków z Rutto Lapset - ManieK. Stop. (777(7) - ManieK) wrahorde@wp.pl VILGEFORTZ "Killing one by one" prod. w³asna -Dziwna sprawa zaczynam dostrzegaæ analogie, co dostaniemy jakiœ zespó³ death metal to na 90% jest to materia³ bardzo dobry, natomiast z black metalem jest zupe³nie odwrotnie. Co to siê dzieje? No nic zabierzmy siê za Vilgefortz - graj¹ death metal. No tak ju¿ wszyscy wiedz¹, ¿e materia³ siê spodoba³ - JAK NAJBADZIEJ! "Killing one by one" to naprawdê konkretny materia³, nie doœæ ¿e muzycy wiedz¹ jak siê trzyma instrumenty to jeszcze nie zawahali siê ich u¿yæ. Solidny, dobrze zaaran¿owany death metal w starym stylu - to lubiê. No mo¿e produkcja mog³aby byæ trochê lepsza ale wiadomo to Cyber. (7ibi 77777) www.republika.pl/vilgefortz_band e-mail:vilgefortz.band@wp.pl

W

poprzednim numerze opublikowaliœmy recenzjê demo (a w zasadzie debiutu p³ytowego) Krakowskiego Patologicum. Ich p³yta od wakacji jest ju¿ w sprzeda¿y i w zasadzie wywiad ten powinien pojawiæ siê na "regularnych" stronach magazynu. Jednak co siê odwlecze... i tak dalej. Z pewnoœci¹ zespó³ ten jeszcze nie raz przewinie siê na naszych ³amach, tak wiêc oby start by³ udany! Dodam jeszcze, ¿e Patologicum wzrós³ na ziemi krakowskiej, a w sk³adzie znajdziemy m.in. Miœka (Epitome) i Piotra (ex-Vox Mortis obecnie Crude)... G³os ma Piotrek...

Piotr, dopiero co wasze demo pojawi³o siê u nas a ju¿ podobno jest p³yta CD? Szybcy jesteœcie... -Tak to szczera prawda. Jesteœmy szybcy niczym Ho³owczyc. P³yta jest ju¿ dostêpna, a my jesteœmy tacy dumni, ¿e przez drzwi musimy przechodziæ bokiem he, he...

Patologicum by rozsiewaæ wszelkie g³upoty jakie jestem w stanie wymyœlaæ. Celowo wybra³em do wspó³pracy kolesi, którzy z niejednego dzwonka od roweru wódkê pili. Gwarantuje to swobodê ruchów i pewnoœæ nawet w te dni kiedy z nas coœ cieknie... zdradzê Ci w sekrecie, ¿e jest to jad kie³basiany.

Chyba jest z czego byæ dumnym, tyle kapel b³¹ka siê po podziemiu, a wy mimo doœæ krótkiego sta¿u idziecie ostro do przodu - macie jakiœ z³oty œrodek? -Chcemy to robiæ i jak do tej pory siê udaje. Nie mamy recepty na skutecznoœæ, ale wszystko do czego doszliœmy okupione jest wyrzeczeniami i ciê¿k¹ prac¹. Te aspekty mog¹ pomóc ale nie gwarantuj¹ sukcesu. Zreszt¹ muzyka to nie zawody w tañcu towarzyskim. Tutaj liczy siê samozaparcie, pokora i wytrwa³oœæ.

No dobrze... by³a du¿a wytwórnia, teraz zespó³ która dzia³alnoœæ dawa³a ci najwiêcej satysfakcji? -Masz na myœli NOVUM VOX MORTIS??? To by³o tylko kilka zdeterminowanych osób, których przeros³y polskie realia... Zdecydowanie wylosujê Patologicum bo tutaj sam wyznaczam cel, ³adujê broñ, odpalam, obserwujê trajektorie lotu i cieszê siê ze zniszczeñ jakich dokonaliœmy.

Nad "Hecatomb of Aberation" ci¹¿y obsceniczny duch Mortician... Czy¿by ten zespó³ mia³a na was najwiêkszy wp³yw? S³ucha³eœ ich najnowszej p³yty? -Nie kryjemy tego, ¿e jesteœmy pod wielkim wp³ywem napierdalania generowanego przez MORTICIAN ...oraz DEAD INFECTION. Jako lojalni uczniowie korzystamy z wzorów podanych nam przez mistrzów gatunku i próbujemy m³óciæ wykorzystuj¹c je do swoich niecnych potrzeb. Znam najnowsz¹ p³ytê MORTICIAN i muszê stwierdziæ, ¿e nie spuœcili z tonu. Dalej s¹ to wariacje na temat jednego patentu i bardzo siê z tego cieszê. Czasami najprostsze œrodki wyrazu daj¹ efekt przyæmiewaj¹cy dokonania muzycznych kombinatorów. Liczy siê pomys³ i brzmienie - a te dwa atuty towarzysz¹ MORTICIAN od zawsze. Piotrze "siedzisz w scenie" d³ugi czas, ale dopiero teraz zabra³eœ siê za tworzenie brutalnych dŸwiêków - dlaczego tak póŸno? -Stan¹³ mi zegarek, wybuch³ mi na twarz piecyk gazowy, by³em w szpitalu psychiatrycznym, na platformie wiertniczej, w zak³adzie karnym i medytowa³em w Tybecie. A tak nieco powa¿niej... ¯ycie... po prostu ¿ycie... "bo tutaj jest jak jest" he, he. Dawniej próbowa³em swoich si³ w kilku zespo³ach thrash metalowych, gdy¿ ceniê ten gatunek za szczeroœæ wyrazu i moc. Jednak w porê dostrzeg³em, ¿e œpiewaæ nie potrafiê. Jako typ niepokorny nie z³o¿y³em broni i wyci¹gn¹³em na œwiat³o dnia i mrok nocy swoj¹ tajn¹ broñ. Ci, którzy znaj¹ mnie nieco bli¿ej wiedz¹, i¿ potwornie chrapiê - co wiêcej umiem generowaæ takie dŸwiêki na jawie... mo¿e po prostu lunatykuje? Znaj¹c sw¹ wartoœæ powo³a³em do ¿ycia

W spó³ce Patologicum znalaz³ siê równie¿ Misiek bardziej znany z Epitome. Czy pozostali udzia³owcy to te¿ "fachowcy"? Te¿ udzielaj¹ siê w innych kapelach, czy raczej zaprzedali duszê na rzecz Patologicum? -Sam dziwiê siê jak to mo¿liwe, ¿e w jednym zespole znalaz³o siê czterech wybitnie utalentowanych d¿entelmenów. Jesteœmy ludŸmi renesansu! Co do udzia³u w innych grupach to Maciek i Daniel graj¹ równie¿ w Rzeszowskiej grupie Abyss i w³aœnie ukaza³a siê ich debiutancka p³yta. Przy okazji informujê, i¿ wydana zosta³a tak¿e d³ugo oczekiwana debiutancka p³yta Epitome. Nikomu niczego nie zabraniamy bo jak to mówi¹ pokorne ciele trzy matki ssie. Na koniec zdradŸ wasze plany, kiedy bêdzie was mo¿na zobaczyæ na ¿ywo? -W obawie przed SARS'em nie bierzemy udzia³u w ¿adnych koncertach. Zaszyliœmy siê w naszym schronie przeciwatomowym i komponujemy muzykê na nowy album lub niezliczone splity vinylowe lub kasetowe z ka¿dym kto chcia³by oraz móg³by móc byæ z nami na splicie. Dopiero co ukaza³ siê potrójny split CD Parricide/Patologicum/Deformed "Cut Your Head Before They Do" sprawc¹ zamieszania jest Surgical Diathesis Rec. Wstêpnie mogê zasygnalizowaæ, ¿e najprawdopodobniej zagramy na Obscene Extreme Festival 2004. Dziêkujê Ci serdecznie za wywiad Zbychu! Pozdrawiam wszystkich czytelników 7 Gates Maga-Sin. 7ibi


I

nternet jak zaraza wdar³ siê w ci¹gu ostatnich kilku lat pod nasze strzechy, przenosz¹c ideê globalnej wioski z poziomu abstrakcji w realia dnia codziennego. Komunikowanie siê i wymiana informacji , a tak¿e zdobywanie jej sta³o siê ³atwiejsze, a co najwa¿niejsze - przyjemne. Jak ka¿da zaraza dotkn¹³ on i muzyki, a id¹c dalej równie¿ metalu. Mamy wiêc w sieci masê stron www poœwiêconych naszym ulubieñcom. Nie ma wiêc wiêkszego problemu ze znalezieniem kilku lub kilkunastu witryn poœwiêconych danemu artyœcie, któr¹ z nich jednak wybraæ je¿eli chcemy uzyskaæ najrzetelniejsze i najbardziej aktualne informacje? Jaka witryna zapewni nam dostêp do najwiêkszej iloœci darmowych próbek mp3 dŸwiêków b¹dŸ obrazów danego twórcy? Czêsto tego nie wiemy, b³¹kaj¹c siê po omacku wœród megabajtów nie zawsze potrzebnych informacji. Dlatego te¿ ta rubryka jest prób¹ zsumowania informacji o stronach www niektórych, z ca³ego tabunu wykonawców i w miarê mo¿liwoœci firm fonograficznych oraz innych ciekawych pomiotów. Jednoczeœnie dana witryna zostanie w pewnym sensie zrecenzowana. Nie bêdzie tutaj przyznawania punktów, a jedynie moja aprobata lub jej brak. O ostatecznym wyniku decydowaæ bêdzie: grafika strony, funkcjonalnoœæ, multimedia, aktualnoœæ prezentowanych informacji i ich objêtoœæ. Je¿eli ktoœ mia³by jakieœ sugestie co do doboru prezentowanych witryn i formy ich przedstawiania w ogóle proszê o maila na adres luisvoncyfer@poczta.onet.pl. Za ka¿dym razem, bêdê stara³ siê przedstawiæ strony wykonawców prezentowanych w aktualnym numerze pisma. Na dobry pocz¹tek trzech znanych wykonawców i opisywana w numerze firma fonograficzna. A zatem mi³ej lektury...

AETERNUS www.aeternus.ch W przypadku Norwegów, nie ma wielkiego wyboru w sieci stron internetowych. I na dobr¹ sprawê mo¿na poprzestaæ na oficjalnej www.aeternus.ch. Nie jest ona bardzo rozbudowana, ale podstawowe informacje uzyskaæ mo¿na. Z tego co zauwa¿y³em aktualizowana jest ona w cyklach mniej wiêcej tygodniowych. Nie ma problemów z nawigacj¹, jest w miarê czytelna i podzielona w klarowny sposób na sekcje. Najwiêksza z nich to Band, gdzie mamy kilka podgrup. Biography, z nawiedzonym wstêpem pt: "The Eternal Band" i kilku zdaniow¹ zaledwie biografi¹ z której niewiele mo¿na siê dowiedzieæ poza tym, ¿e mózgiem grupy jest Ares. Pictures z 62 fotkami promo i koncertowymi. Interviews z zaledwie oœmioma krótkimi wywiadami. Na deser zaœ w pozycji The Band mamy opcjê In Concert, niestety mamy tu tylko zapowiedŸ koncertów podczas najbli¿szej trasy. S³owem ubo¿uchno. Trochê lepiej jest w sekcji o nazwie Members. Mamy tutaj ma³e ‘who is who’ wraz z krótkim info o ka¿dym z muzyków zespo³u czyli co lubi¹, jakiego sprzêtu u¿ywaj¹, hobby etc. Ares pokusi³ siê tu nawet o ma³y ¿art, wprowadzaj¹c odsy³acz do witryny swojego ulubionego pubu. Nasz rodak Radek, gitarzysta grupy wstawi³ zaœ link browaru Hansa. Mamy te¿ sekcjê o dosyæ oczywistej nazwie Music. Jest wiêc tu Discography ze szczegó³owym opisem ka¿dego wydawnictwa zespo³u, tekstami i odsy³aczem do Amazon, gdyby ktoœ chcia³ dokonaæ zakupu on-line. Jest to nota bene najlepsza czêœæ witryny. S¹ i tabulatury w sekcji Tabs, do 4 kompozycji i linkiem do programu Power Tab Editor. Do tego oczywiœcie Contact i Guestbook. Je¿eli ktokolwiek mia³by ochotê na mp3, to nie za wiele tego. Zaledwie 5 utworów. Ciekawostk¹ jest natomiast w opcji Screensaver, oprócz tradycyjnego wygaszacza ekranu mo¿liwoœæ wys³ania do znajomego kartki e-mail ze zdjêciem ekipy Aresa. Jak ktoœ lubi to czemu nie? Niestety ca³oœciowy obraz strony nie jest powalaj¹cy, szczególnie ¿e kolorystyka te¿ sk¹pa, tylko czerñ i czerwieñ. Brak jakichœ powalaj¹cych rozwi¹zañ graficznych i co najciekawsze nie ma typowej pozycji Links. Zreszt¹ wyboru i tak nie mamy, bo jedyna alternatywa to nieoficjalna aeternus.cjb.net nie aktualizowana od 2 lat. Znajdziemy tam jednak bogatsz¹ biografiê (doprowadzon¹ do 2001 r.) i kilka fotek wiêcej. Poza tym mo¿na j¹ sobie darowaæ. Nie rozpieszcza wiêc swoich fanów Aeternus.

AVULSED www.avulsed.com Wybór alternatywy ograniczony mamy do minimum. Zaledwie jedna witryna, www.avulsed.com. Jedna, ale za to jaka! Ma ona nawet swoja nazwê - "Official Gallery Of Gore". Na stronê zaprasza nas koleœ z ok³adki ostatniego kr¹¿ka grupy "Yearning For The Grotesque". Klikasz na logo, a jemu zapalaj¹ siê z³owrogo oczka. Sama witryna utrzymana w ciemno szaro-niebieskiej tonacji wypchana jest informacjami po brzegi, a wszystko logicznie i w mi³y dla oka sposób pouk³adane. Na dzieñ dobry mamy ostatnie aktualizacje i odsy³acze do X-Treeme i Avantgarde, chocia¿ to ostatnie pewnie wnet zniknie w zwi¹zku z zerwaniem kontraktu. Sama pozycja News, podzielona zosta³a na nowinki i Updates. Natomiast, gdy dobieramy siê do sekcji Band wyskakuj¹: Biography - ogólny zarys historii grupy (z linkami do poszczególnych wydawnictw), Necrology czyli Avulsed od zarania do dzisiaj, miesi¹c po miesi¹cu! Nie powiem, to imponuje. Interviews czy Fan's Interviews to rozumie siê samo przez siê i tu nie ma co komentowaæ. Powiem tylko, ¿e jest tego sporo! Bardzo czytelnie zrobiono sekcjê Members, gdzie klikaj¹c na poszczególne sylwetki muzyków mo¿emy siê o nich czegoœ dowiedzieæ. Przyk³adowo, ¿e Dave Rotten to naprawdê David Sanchez Gonzales i do m³odzieniaszków nie nale¿y (rocznik '69). Jest oczywiœcie podstrona Contact, Related Stuff, z odsy³aczami do ciekawych zdaniem grupy stron. Oraz ciekawostka czyli Dave Rotten's Wanted List ze spisem pozycji p³ytowych jakich poszukuje niegdysiejszy szef Repulse. Jeœli ktoœ chcia³by siê powymieniaæ Dawidek zamieszcza te¿ listê swoich skarbów. Mamy jak przysta³o na dobr¹ witrynê sekcje ze Zdjêciami (ca³a masa podzielona na grupy tematyczne), Merchandisem (prezentowanym przez nag¹ brunetkê), Linkami (setka odsy³aczy jak nic!), sekcjê Downloads (z podzia³em na logo, tapety, mp3, tabulatury etc.) oraz Shows (wszelkie koncert grupy w przesz³oœci i zapowiedzi). Natomiast moje najwiêksze poruszenie wywo³a³a strona Discography. Dok³adnoœæ tej¿e wrêcz pora¿a! Mamy tu wszystko. Od pierwszego demo "Embalmed..." po najnowszego d³ugograja. Ka¿de z wydawnictw jest szczegó³owo opisane, zawiera ok³adkê i co tu du¿o pisaæ? To jest to co ka¿dy metal maniak uwielbia. Na koniec dodam, ¿e strona jest dwujêzyczna, zarówno po angielsku jak i hiszpañsku. Jak dla mnie 5+.

site is here!". I co z tego, ¿e jest tutaj skoro i tak niewiele z niej mo¿emy siê dowiedzieæ? Jest kilka niusów, pobie¿na biografia do której do³¹czono informacjê o aktualnym stanie osobowym zespo³u. Skrzynka e-mail, pusta sekcja Audio i taka sama z odsy³aczami. Wra¿enie natomiast robi Galeria w której umieszczono 125 fotosów naszych milusiñskich. Jak dla mnie pora¿k¹ jest brak dyskografii, która to sekcja jest nieaktywna. Niestety nie ma ¿adnej alternatywy bo wszelkie pozosta³e witryny s¹ ju¿ dawno nieaktualne b¹dŸ nie funkcjonuj¹ w ogóle.

EXTREMIST RECORDS www.extremistrecords.8m.net Standardem ju¿ sta³o siê, ¿e firmy fonograficzne prezentuj¹ swoja ofertê w sieci. Nie inaczej ma siê sprawa z Extremist Records z USA. Firmê z n a j d u j e m y p o d a d r e s e m www.extremistrecords.8m.net. Niestety ekipa z Akron w Ohio nie ma jakiejœ zabójczej prezentacji multimedialnej. Otwieraj¹c stronê od razu mamy do "czynienia" z niusami czyli g³. to co aktualnie Amerykanie wydaj¹. Na koñcu strony w prawym dolnym rogu akcent multimedialny w postaci filmiku przedstawiaj¹cego jak¹œ bli¿ej niezidentyfikowan¹ eksplozjê. Od razu te¿ dowiadujemy siê, ¿e wszystkie tytu³y na cd z wyprzeda¿y kosztuj¹ 5 baksów i mniej. To mi³e. Reszta kr¹¿ków, które mo¿na znaleŸæ w katalogu kosztuje o trzy zielone wiêcej. Oprócz tego w sprzeda¿y s¹ równie¿ koszulki, winyle, kasety. W sumie ponad setka tytu³ów zarówno w³asnych jak i tylko dystrybuowanych. Dodaæ nale¿y, ¿e mimo podania katalogu w formie zwyk³ego pliku tekstowego jest on czêsto aktualizowany (co kilka dni). W katalogu wyprzeda¿y mamy równie¿ ponad setkê pozycji. I ¿art wizualny, gdzie buŸka O.J Simpsona zmienia siê p³ynnie w pysk Binladena. Zapomnia³bym dodaæ, ¿e jak kupimy 4 cd to zap³acimy jedyne 20 dolarów (plus wysy³ka). Niestety poza katalogiem nie znajdziemy wiele wiêcej na stronie Extremist. Raptem kontakt do firmy, kilka mp3 i spis kompaktów na wymianê (czyli znowu katalog). Dla mi³oœników przyrody widoczek na wodospad z dopiskiem "beautiful waterfall, isn't?". I to by by³o na tyle. W sumie wiêc niezbyt rozwiniêta witryna, a przecie¿ Amerykanie. I to by by³o na tyle w dzisiejszej ods³onie. W nastêpnym numerze wiêksza porcja wieœci z sieci.

EXHUMED www.exumed.us Same minusy natomiast dla Amerykanów o powy¿szej nazwie. Niestety, ¿eby cos znaleŸæ o nich w sieci trzeba siê nieŸle napociæ. Istnieje oczywiœcie oficjalna stronka www.exhumed.us, ale nie zawsze mo¿na siê na ni¹ dostaæ. Potrafi wyskoczyæ komunikat, ¿e domena sprzedana, albo wys³aæ nas do strony g³ównej Magiclampnet, którego podstron¹ jest witryna Exhumed! Jednak kiedy ju¿ dostaniemy siê tam gdzie chcemy to nie ma póki co rewelacji. Na dzieñ dobry witaj¹ nas Mike, Matt i Col ubabrani w krwistej posoce. Do tego krzykliwy napis "The new

Grelewicz


K

iedy po raz pierwszy przysz³a mi do g³owy myœl (tylko bez skojarzeñ - pewnie, ¿e od czasu do czasu myœlê) o przybli¿eniu wam co lepszych fachowców zdobienia cia³a, nie wiedzia³em, ¿e sprawa a¿ tak chwyci. Pozytywny odzew czytaj¹cych jak i naœladownictwo mojej idei, potwierdzi³o spore zainteresowanie sztuk¹ tatoo. Dlatego kontynuuj¹c nasze woja¿e, przyszed³ czas odwiedziæ Œl¹sk. Aby podkreœliæ nasze poparcie, tej jeszcze nie docenianej sztuce, poszliœmy dalej, postaraliœmy siê aby przepytywane przez nas studio, ufundowa³o tatua¿ zwyciêzcy naszego konkursu. Tak wiêc zabierajcie siê do czytania, a póŸniej pióra w d³oñ i czekamy na odpowiedŸ i zwyciêzcê konkursu... Tym razem Studio Tatoo "Angel" Ruda Œl¹ska (Nowy Bytom)... Cieszê siê ¿e znalaz³eœ trochê czasu aby odpowiedzieæ mi na kilka pytañ. Wiem, ¿e chêtnych macie sporo i nie ³atwo o wolny czas ale chyba teraz, kiedy zaczê³a siê jesieñ to grono amatorów zdobienia cia³a chyba topnieje? -To prawda ¿e w sezonie letnim jest wiêcej pracy ni¿ teraz, jednak nie narzekamy na brak klientów. Rozumiem, ¿e nie tylko przychodz¹ do was "sezonowi goœcie", ale równie¿ ci którym nie zale¿y na afiszowaniu swoich wzorów. Których witacie milej? Tych którzy chc¹ delfinka czy skorpiona bo w dobrym tonie jest mieæ coœ takiego, czy tych którzy ortodoksyjne i nawet bardziej skomplikowane wzory? -Praktycznie robimy wszystko czego klient zapragnie, lecz chêtniej wykonujemy wzory o tematyce która sami lubimy i preferujemy czyli old's coole. A którzy z tych klientów s¹ bardziej wymagaj¹cy i kapryœni ha, ha? Czy zdarzy³a ci siê sytuacja, ¿e nie dokoñczywszy pracy wyrzuci³eœ kogoœ za drzwi? -Nie zdarzyli nam siê jeszcze przesadnie kapryœni klienci, raczej przestrzegamy naszej zasady "KLIENT NIGDY NIE MA RACJI I JEST JEDNA PRAWDA... TA KTÓR¥ MY G£OSIMY". Nie wyrzucamy nikogo za drzwi bo nikt przewa¿nie nam siê nie przeciwstawia, mamy ogromn¹ si³ê perswazji. ZdradŸ mi jakie wzory ciesz¹ siê najwiêkszym powodzeniem? Czy macie równie¿ w³asn¹ bogat¹ ofertê pod tym wzglêdem? -Najwiêkszym powodzeniem w naszym studio ciesz¹ siê wzory, jak ju¿ mówi³em, o tematyce old's coolowej

oraz motywy oparte na twórczoœci takich artystów jak: H.R. Giger, Paul Both, Bosh, oraz naszego barda ulicznego i króla hipisów Marinia ha, ha, ha... O cholera tego nie znam, bêdê musia³ spróbowaæ. Nie ukrywam ¿e, mnie w zasadzie najbardziej interesuje "diabelstwo"- czy równie¿ braæ metalowa korzysta z waszych us³ug? Œl¹sk zawsze "metalem" sta³ i zespo³ów metalowych tu sporo - czy jakieœ nazwy lub nazwiska przewinê³y siê przez wasze studio? -Jasne ¿e tak, czy mog³eœ w to w¹tpiæ! Upiêkszaliœmy brzydactwa z takich kapel jak: Besatt, Kill Joy, One Shot Eye, oprócz tego tatuowaliœmy muzyków z kapel HC, Punks, Hip-Hop, Oi. Jedynie czego byœmy siê nie podjêli to tatuowania muzyków z D¿emu (he, he, he Kill all hippies!) Czy oprócz tatua¿u proponujecie jakieœ dodatkowe atrakcje? Jak kolczykowanie czy wypalanie wzorów? -Oprócz tatuowania prowadzimy jeszcze piercing oraz sklep z muzyk¹ undergoundow¹. Je¿eli chodzi Ci o prawdziwe atrakcje to zaczynaj¹ siê dopiero po zamkniêciu lokalu. Zreszt¹ je¿eli jesteœ odwa¿ny to zostañ dzisiaj do zamkniêcia a zobacz sam! Spoko, skoro zapraszacie. Ale póki co, chcia³bym od ciebie wyci¹gn¹æ jeszcze trochê informacji. Mo¿e mieliœcie kiedyœ jak¹œ nietypow¹ propozycjê - miejsca tatuowania lub kolczykowania? -To zale¿y co dla Ciebie jest nietypowe. Nas szczerze ju¿ nic nie zdziwi. W sumie nie tatuowaliœmy i nie kolczykowaliœmy jeszcze odbytnicy, ale je¿eli siê


zdecydujesz zrobimy Ci to gratis. W takim razie musisz byæ odwa¿niejszy ode mnie, ha, ha... Nie wierze, ¿e nie ma miejsc - tabu - gdzie nie powinien znaleŸæ siê kolczyk lub tatua¿? -Tabu dla nas to jest nazwa Night Clubu w naszym mieœcie, oprócz tego nie znamy innego tabu. OK, a sk¹d w ogóle u was takie zainteresowania taka prac¹ - bo raczej oprócz hobby jest to wasza normalna praca? -Po wyjœciu z poprawczaka nie umieliœmy robiæ nic innego poza tatuowaniem i piciem, a ¿e za picie jeszcze nam nie p³ac¹ w takim razie zajmujemy siê tym pierwszym (ton¹cy chwyta siê brzytwy ha, ha, ha) Zaczynam siê zastanawiaæ, czy do robienia wzorów nie u¿ywacie gwoŸdzi. Na pewno nie jest to ³atwa praca i z pewnoœci¹ czasoch³onna, jak d³ugo robiliœcie najwiêkszy lub najbardziej skomplikowany motyw? -Dla laika praca ta na pewno nie jest ³atwa, ale po kilku latach spêdzonych w poprawczaku nabiera siê takiej wprawy, ¿e wykonanie tatua¿u staje siê proste jak rysowanie na papierze. Je¿eli chodzi o czas

wykonywania tatua¿y, to jest z tym ró¿nie. Wykonanie niektórych motywów trwa tylko piêtnaœcie minut, ale zdarzaj¹ siê osoby które gdy zaczynaj¹ od jednego ma³ego tatua¿u to wci¹gaj¹ siê w to tak bardzo, ¿e koniec ich tatuowania wyznacza kres ich ¿ycia. OK, nie mêczê was ju¿ wiêcej. Jeszcze raz dziêki za poœwiêcony czas, jak równie¿ tatua¿ który zgodziliœcie siê zrobiæ zupe³nie za darmo osobie która bêdzie zwyciêzc¹ naszego konkursu... do zobaczenia u was przy kolejnym moim pomyœle teraz chyba zacznê plecy... -OK. dziêki, fajnie siê gada³o ale praca jest najwa¿niejsza ha, ha, ha. A jak sam widzisz wesz³o niez³e cia³ko i na pewno bêdzie chcia³a jakiœ tatua¿ lub kolczyk w ciekawym miejscu, a to lubimy najbardziej. Je¿eli chodzi o zwyciêzcê waszego konkursu to najlepiej gdyby by³a to jakaœ fajna laska bo wtedy praca jest przyjemniejsza, na pewno nie bêdzie ¿a³owa³a, ¿e trafi³a w rêce takich przystojniaków jak my. To na razie, na pewno odwiedzisz nas jeszcze raz gwarantujemy ci to! 7ibi

Skoro ju¿ zapoznaliœcie siê z krótk¹ charakterystyk¹ robi¹cych tatua¿e, jak i miejsc kolczykowania, zapraszam do konkursu. Pytania s¹ bardzo trudne ale te¿ nagroda jest tylko jedna. 1). Muzycy jakich zespo³ów metalowych zdobili swoje cia³a w studio "Angel"? 2). Co oznacza nazwa studia? 3). Od którego numeru 7 Gates Mega-Sin rozpoczêliœmy cykl spotkañ siê z twórcami tatua¿y? Zdajemy sobie sprawê, ¿e w konkursie raczej wezm¹ udzia³ osoby z województwa œl¹skiego. Jednak najprawdopodobniej takie atrakcje bêd¹ was czeka³y w ka¿dym numerze i w ka¿dym numerze bêdzie to studio tatua¿y z innego województwa/regionu Polski. Odpowiedzi na pytania przysy³ajcie na adres Seven Gates Of Hell lub e-mailem. Nie zapomnijcie dopisaæ, ¿e zgadzacie siê aby opublikowaæ wasze dane jako zwyciêzcy konkursu w nastêpnym numerze. Redakcja 7 Gates Mega-Sin nie odpowiada za decyzjê zwyciêzcy co do chêci posiadania tatua¿u.

Angel SILESIA

Studio tatua¿u i kolczykowania RUDA ŒL¥SKA 9 (Nowy Bytom) ul.Niedurnego 53A tel. 0504 917 715 tel. 0503 542 958

Niszczyliœmy cia³a muzyków: 7 GODZIN SNU, ZBEER, BLAME, DEATH WARRANT, SCHIZMA, PRESHRUNK, ROTTWEILER, THE GAMBLERS, ONE SHOT EYE, MINORITY, HNDM ETC, BESATT, MYSTES...


K

tó¿ z nas nie pamiêta swoich pierwszych metalowych p³yt? (Co ja piszê, jakich p³yt? No czasami winylowych... ale g³ównie to raczej kaset pirackich i przegrywanych). Zespo³ów które otwiera³y przed nami wrota piekie³ swoimi nie zapomnianymi albumami. Wychowa³em siê na m.in. thrashu lat 80-tych i zawsze bêdê z rozrzewnieniem wspomina³ pierwsze p³yty Slayer, Anthrax, Kreator, Sodom czy wracaj¹c ponownie do amerykañskich wyziewów - Exodus. Gdybym 19 lat temu w piwnicy u kumpla w trakcie s³uchania "Bonded By Blood" powiedzia³ - Panowie ja kiedyœ poznam osobiœcie Toma, Jacka, Garego - podejrzewam, ¿e w trosce o zdrowie psychiczne zakazaliby mi ¿³opaæ wino, które pêdziliœmy z jab³ek. Z pewnoœci¹ nie zdziwicie siê, ¿e teraz gdy dane mi by³o, nie tylko spotkaæ ale i porozmawiaæ z ¿yw¹ legenda, ugiê³y siê pode mn¹ kolana. Szkoda tylko, ¿e Paul nie pojedzie ju¿ nigdy na trasê. Czeœæ jego pamiêci! Jedynym pocieszeniem jest osoba Steve Sorce (pierwszego wokalisty Exodus) który powróci³ do zespo³u... Panie i Panowie czapki z g³ów legenda przed wami... Exodus znowu na trasie! Wprawdzie widzia³em was na ubieg³orocznym Wacken, ale teraz to co innego, bêdê móg³ poszaleæ pod sama scen¹. Co nowego w zespole? -Po pierwsze wci¹¿ ¿yjemy... W prawdzie jak pewnie zauwa¿y³eœ w zmienionym sk³adzie, ale... Po drugie powoli zbli¿amy siê do koñca trasy... I powoli zaczynamy ¿a³owaæ, ¿e zosta³o nam ju¿ mniej ni¿ wiêcej do koñca. Po trzecie podpisaliœmy nowy kontrakt... Nasza nowa wytwórnia to Nuclear Blast. Po czwarte ju¿ nie d³ugo uka¿e siê nowy album... Tak, ukoñczyliœmy go przed wyjazdem na t¹ trasê. W zasadzie ta trasa nie jest po to aby promowaæ ten album, a raczej po to aby przypomnieæ, ¿e wci¹¿ istniejemy. Na trasê promuj¹c¹ "Temple of The Damned" pojedziemy na wiosnê, prawdopodobnie w maju... Mo¿e wtedy zawitacie do Polski, teraz ominêliœcie j¹ sporym ³ukiem. Dany mówi³ mi, ¿e powiesz mi coœ wiêcej na temat tego niewybaczalnego przez polskich fanów b³êdu. -Niestety nie od nas to zale¿a³o... WyobraŸ sobie, ¿e promotor za¿yczy³ sobie praw do DVD/Video koncertu. Nie po to chcieliœmy odwiedzaæ takie kraje jak Polska czy Czechy, chcieliœmy spotkaæ siê z fanami, a nie handlowaæ naszym wizerunkiem. Kiedy powiedzieliœmy, ¿e nie interesuje nas rejestracja koncertu, dowiedzieliœmy siê, ¿e on nie jest zainteresowany organizacj¹ takiego koncertu. Wierzê, ¿e w Polsce mamy sporo fanów, zarówno tych którzy byli z nami przy pierwszych p³ytach jak i tych którzy poznaj¹ dopiero taka 80-90, jednak ta propozycja by³a nie do przyjêcia. Jeœli weŸmiemy pod uwagê lata waszej absencji to rzeczywiœcie bardzo du¿o siê dzieje ha, ha... Zaskoczy³eœ mnie tym nowym kontraktem, znaczy siê daliœcie sobie spokój z Century Media...

-Wiesz, ja nie by³em czêœci¹ tego kontraktu, zosta³ on podpisany bardzo dawno temu. Ma³o tego nawet pozostali twierdzili raczej, ¿e to Century Media ma kontrakt z Exodus a nie Exodus z Century Media. Nie wiem czy mnie rozumiesz... Sytuacja by³a doœæ dziwna, wytwórnia mia³a wszystkie prawa nagrañ i... to wszystko, nie troszczy³a siê zbytnio o zespó³. Czy ty w takiej sytuacji chcia³byœ w takiej wytwórni wydaæ album? Na pewno nie. Zreszt¹ nie wydaje mi siê, aby oni byli zainteresowani dalsza wspó³prac¹. Jesteœmy zespo³em Nuclear Blast i mam nadziejê, ¿e wszyscy bêdziemy z tego zadowoleni. Na trasie sprzedajemy ju¿ nowa EP’kê, specjalnie przygotowan¹ przez Nuclear Blast. Znalaz³y siê na niej cztery kawa³ki, dwa z nowej p³yty, cover AC/DC "Dirty Deeds" i "Impaler" stary kawa³ek Exodus. Ha, wiesz ¿e ten kawa³ek powsta³ jeszcze jak Kirk Hammet gra³ w zespole? Tytu³ nowej p³yty to "Temple of The Damned". To bêdzie najlepszy album Exodus od lat. Bardzo agresywny, bardzo ciê¿ki, bêdzie... jak potê¿ny cios w twarz - wszystkich tych którzy nie wierzyli w nasz¹ si³ê. To nie bêdzie "St.Anger"... Ha ,ha... strasznie siê te wasze drogi rozesz³y. Metallica jest teraz bardzo popularnym zespo³em... -Tak to najpopularniejszy zespó³ metalowy na œwiecie. Ale nie dbam oto, nie jestem zainfekowany rz¹dz¹ sukcesu. Chcê robiæ to co robiê, wiesz ja wolê graæ takie trasy, poznawaæ ludzi, rozmawiaæ, mieæ przyjació³ spotykaæ siê z nimi, jak zwyczajny cz³owiek. Wszyscy ci ludzie, znajomi czy dopiero co poznani maj¹ szacunek dla mnie. Byæ mo¿e nie zapamiêtam wszystkich, ale nie zamierzam odgradzaæ siê od fanów, chowaæ za plecami ochroniarzy, bo ja te¿ mam dla nich szacunek. Jeœli przychodz¹ aby pos³uchaæ mojej muzyki, niech maj¹ okazje zobaczyæ normalnego faceta. Popatrz, siedzimy sobie wœród tych wszystkich ludzi, nie ma miêdzy nami barierek czy podobnego gówna, ka¿dy mo¿e do nas podejœæ.

Myœlisz, ¿e móg³byœ podejœæ do Jamesa Hetfielda czy Kirka Hammeta i porozmawiaæ z nimi? Nie ma mowy! ¯eby z nimi porozmawiaæ trzeba byæ z bardzo du¿ego pisma, i jeszcze do tego umówiæ siê kilka tygodni wczeœniej. Metal powinien byæ ciê¿ki, potê¿ny i pe³en mocy, a nasi ukochani milionerzy ju¿ zapomnieli co oznacza ciê¿ki. S¹ za bardzo zajêci aby zainteresowaæ siê czy dawni fani ich s³uchaj¹. Ich nowy album nie jest ciê¿ki, perkusja brzmi jak gówno, jak pukanie w œmietnik, jest kompletnie do dupy! Czy znasz kogoœ, kto znaj¹c siê chocia¿ trochê na prawdziwym metalu powiedzia³ by - wow! Zajebiste! W¹tpiê. Jestem wielkim fanem takich p³yt jak "Kill'Em All", wiesz dlaczego? Bo wtedy byli przekonuj¹cy, w tym co robili, nie mieli du¿ych pieniêdzy - byli nastawieni w³aœnie na kill'em all. A teraz, gdy s¹ bogaci, stracili swoj¹ drapie¿noœæ. Jeœli byœ siê ze mn¹ nie zgodzi³ to pos³uchaj sobie "Kill'Em All", a póŸniej w³¹cz "St. Anger". Jak móg³bym siê nie zgodziæ, dla mnie Metallica umar³a po wydaniu "And Justice For All". Zawsze jednak interesowa³o mnie ile z Exodus przesz³o do twórczoœci Metallica. Znam takie opinie, ¿e muzyka w pocz¹tkowym stadium naszych gwiazdek coœ za bardzo przypomina dokonania Exodus z tamtego czasu. -Có¿, trudno siê z tym zgodziæ i nie zgodziæ... Wiesz Kirk przez jakiœ czas by³ cz³onkiem Exodus. Byæ mo¿e w jakiœ sposób przesi¹k³ stylem, który zaczyna³ siê w nas wykluwaæ. Mo¿e i riffy które pojawi³y siê w Exodus, zosta³y u¿yte we wczesnym stadium Metallici. Ale z drugiej strony kto wie czy on ich nie wymyœli³. Wa¿ne jest to, ¿e ka¿dy z nas wykszta³ci³ swój w³asny styl (nawet jeœli nazwiemy tak to ostatnie gówno które nagrali) i nikt nie mo¿e teraz powiedzieæ, ¿e Metallica kradnie riffy z Exodus czy odwrotnie. Dobrze pamiêtam, kiedy pierwszym raz us³ysza³em "Bonded By Blood" to by³y czasy...


-Ja te¿ to pamiêtam ha, ha... Zw³aszcza ¿e, opuœci³em Exodus ha, ha... Tak jest popieprzony œwiat ha, ha... Ciê¿ko by³o zebraæ stary sk³ad. Ja wiem, ¿e nie ca³kowicie stary ale... -Nie ³atwo, ka¿dy ma jakieœ zajêcie. Musimy p³aciæ rachunki i utrzymywaæ rodziny. Nie jesteœmy gwiazdami rocka wiêc nasze koncerty nie przynosz¹ krociowych dochodów ha, ha... na szczêœcie nie wp³ynê³o to na decyzjê odmowne pozosta³ych. Tak wiêc Tom, Gary, Rick i powiedzmy ¿e ja - stara gwardia, wspomagana przez jednego nowego basistê Chucka Gibsona. Steve nic nie mówisz ale s³ysza³em, ¿e dla tego powrotu porzuci³eœ inny zespó³... -Masz na myœli F-Bomb? To by³a tylko zabawa, F-Bomb za³o¿yliœmy wspólnie z Perrym, perkusist¹ Violence. Nagraliœmy wspólnie jeden album zatytu³owany "F", wiesz u nas utar³o siê, ¿e nie musisz mówiæ fuck, wystarczy ¿e powiesz ef... ha, ha... W zasadzie to mieliœmy ju¿ zrobionych 9 nowych utworów, wiêc mo¿e po powrocie do domu, znowu coœ zmontujemy... ale tylko dla zabawy... Ca³y czas siê dziwiê sk¹d u was taka witalnoœæ, takie pozytywne nastawienie do grania koncertów i w zasadzie ¿ycia na walizkach... Daleko od domu... -Bo my jesteœmy optymistami, nie zara¿onymi chêci¹ posiadania ani mi³oœci¹ do wygodnego trybu ¿ycia przed telewizorem. Jednak, mo¿e siê zdziwisz - ja nienawidzê takiego ¿ycia. Mam ¿onê, trójkê dzieci i jest mi bardzo trudno nie widzieæ ich codziennie. Z drugiej strony mamy równie¿ inn¹ rodzinê, wszystkich maniaków metalu na ca³ym œwiecie, dla których coœ znaczymy i którzy nasz szanuj¹. Ich te¿ chcielibyœmy przynajmniej od czasu do czasu zobaczyæ. Dlatego moje dzieci to rozumiej¹, chocia¿ têskni¹ za mn¹ to wiedz¹ jak wa¿ne jest dla mnie spotkaæ ciebie, tamtych przy barze i wszystkich pozosta³ych, którzy dzisiaj przyszli zobaczyæ nasz wystêp. To w zasadzie drugi raz kiedy powracacie na scenê. Pierwszy raz kiedy wydaliœcie "Another Lession in Violence", nie uda³o siê. Czy teraz jest coœ w stanie przeszkodziæ wam? -Nie do koñca zgadzam siê z tob¹, ¿e wtedy Exodus wróci³ na scenê. Nie wydaliœmy (mówiê my chocia¿ w zespole mnie nie by³o) nic nowego, to by³ koncert z

samymi starymi kawa³kami. No tak ch³opaki z Nuclear Assault podobnie zrobili ale i tak uwa¿am, ¿e bêdzie mo¿na mówiæ o ich powrocie dopiero jak poka¿¹ na co ich teraz staæ. Uwa¿am, ¿e ponowne nagranie starych utworów jest nie fair w stosunku do fanów. Nie poka¿e czy zespó³ jest w stanie sprostaæ oczekiwaniom. Dlatego dopiero kiedy "Temple of the Damned" bêdzie w sprzeda¿y, bêdziemy mogli pomówiæ czy jest to prawdziwy powrót. A nie zauwa¿y³eœ, ¿e stare thrashowe zespo³y wracaj¹? Jakiœ czas temu nowa p³yta Testament, póŸniej Nuclear Assault i teraz Anthrax... -Nie z orientowa³eœ siê jeszcze dlaczego? Bo Nu Metal jest do dupy! A ju¿ zw³aszcza w Stanach. Czy mo¿esz pos³uchaæ w zwyk³ym radio takich zespo³ów jak... Grave? God Dethroned? Nie ma mowy! Us³yszysz za to gówniane utwory Linkin Park, Disturbed... Wielu ludzi których znam i wiedza oni o nowej p³ycie mówili - "my potrzebujemy prawdziwego, realnego Metalu. Jesteœmy zmêczeni tym gównem, które obecnie nazywa siê Metalem". Wielu ludzi których spotykamy przyprowadza na nasze koncerty dzieci, aby im pokazaæ co jest Metalem. Wielu z nich mog³o nas s³uchaæ gdy mieli 17-lat teraz ich dzieci tyle maj¹... Wtedy nie by³o Death Metalu, Black Metalu - Thrash Metal by³ najbardziej brutaln¹ i najostrzejsz¹ form¹ Metalu. Oni wiedza, co to Exodus, co to Anthrax... To s¹ zespo³y które kiedyœ rozpoczyna³y pewn¹ epokê, wiec teraz gdy nast¹pi³ przesyt nowomodnym gównem, ludzie s¹ ciekawi tych zespo³ów, chcieliby ich pos³uchaæ, zobaczyæ... I tak dzieje siê z ka¿dym rodzajem muzyki, ludzie wracaj¹ do pierwowzorów. Spójrz na Black Sabbath czy na Ozzy Osbourne'a... Wszyscy znaj¹ te nazwiska. Czy kilkanaœcie lat temu kiedy Ozzy wyda³ "Diary of Madman", czy "Blizzard of Ozz" ktoœ przypuszcza³, ¿e bêdzie on wielki? ¯e w 2003 ktoœ bêdzie go chcia³ s³uchaæ? Jego koncerty s¹ kompletnie wyprzedane, bo ludzie w³aœnie chc¹ go s³uchaæ. Skoro lubisz taki kontakt z publicznoœci¹ to pewnie wolisz graæ ma³e koncerty, takie jak ten? -Taki koncert jest bardziej osobisty, rozumiesz co mam na myœli, spotykam siê, rozmawiam, widzê tych wszystkich ludzi którzy przyszli na koncert, bêd¹c na scenie widzê dla kogo personalnie gramy... To jest coœ! Ale gdy staniesz na scenie przed 40 tysiêczn¹ publicznoœci¹, czujesz siê... bosko... To wspania³e uczucie. Ale takie rzeczy nie zdarzaj¹ siê na co dzieñ... Na pewno kiedy gramy w ma³ych klubach,

ludzie przychodz¹ tylko dla nas, a na festiwalach mog¹ siê znaleŸæ przypadkiem na naszym koncercie, ale mo¿e póŸniej zapragn¹ siêgn¹æ po nasze p³yty, kto wie... W ka¿dym razie ja lubiê graæ i w ma³ych klubach i na wielkich festiwalach. A nie masz takie wra¿enia, ¿e sk³ad waszej trasy jest hmm... dziwny? -Rzeczywiœcie, rozrzut gatunkowy jest spory... Nie ode mnie to jednak zale¿a³o. Gdyby mnie ktoœ spyta³ - kto ma jechaæ, powiedzia³bym: Nuclear Assault, Agent Steel, Mortician i my. Ale nie ja organizowa³em t¹ trasê i promotor chcia³ aby na trasie pojawi³y siê kompletnie inne zespo³y, co mia³o przyci¹gn¹æ zwolenników ró¿nych gatunków. Czasami to dzia³a a czasami nie... Nie zrozum mnie Ÿle, nie chodzi mi oto czy lubiê te pozosta³e zespo³y czy te¿ nie, ale my gramy na koñcu. Ka¿dy dzieñ jest bardzo d³ugim dniem... To ju¿ 21 dzieñ trasy, codziennie 9 zespo³ów... Nie tylko my jesteœmy zmêczeni, ale fani równie¿... Wczoraj, przed wczoraj graliœmy we wschodnich Niemczech by³o totalne szaleñstwo, ale przy ósmym i dziewi¹tym zespole ludzie opadaj¹ z si³... Powiedzia³eœ wczeœniej, ¿e oprócz waszych utworów zagracie cover AC/DC... Dlaczego ten zespó³ i czy lubisz s³uchaæ utworów Exodus w wykonaniu innych zespo³ów? -S³ysza³em utwór "Piranha" w wykonaniu Sepultury rewelacja! A i ten sam kawa³ek graj¹ równie¿ Six Feet Under, respekt! Poza tym znam tylko wykonanie The Haunted utworu "A Lesson in Violence"... Co do AC/DC to dla nas kult! My kochamy AC/DC, Iron Maiden, Motorhead… AC/DC s³uchaliœmy bêd¹c jeszcze dzieæmi, chcemy pokazaæ, nasz szacunek dla tego zespo³ów, oddaæ mu ho³d… Pamiêtam do dziœ jak w swoim pokoju udawa³em, ¿e mam mikrofon i œpiewa³em utwory AC/DC. Rozumiem to doskonale, ze mn¹ by³o podobnie, tylko ¿e ja wychowywa³em siê na Exodus ha, ha... Niestety czas nam siê koñczy, chcia³byœ coœ dodaæ specjalnie dla polskich fanów Exodus? -Chcia³bym podziêkowaæ wszystkim fanom, którzy byli z nami przez te 19 lat. W nastêpnym roku uka¿e siê nasza nowa p³yta "Temple of The Damned" i na pewno przyjedziemy do Polski... Dziêki. 7ibi

dyskografia: Bonded by Blood - CD 1985 [Relativity] Pleasures of the Flesh - CD 1987 [Relativity] Fabulous Disaster - CD 1989 [Relativity] Objection Overruled - 7”EP 1990 [Capitol] Impact Is Imminent - CD 1990 [Capitol] The Lesson in Violence - CD 1991 [Relativity] Good Friendly Violent Fun - CD 1991 [Relativity] Force of Habit - CD 1992 [Capitol] The Best of Exodus: Lessons in Violence - CD 1992 [Combat] Another Lesson in Violence (live) - CD 1997 [Century Media] kompilacje: Metal Madness Vol. 1 - CD 1992 utwór "Lunatic Parade" Thrash Patrol - CD 1992 utwór "The Toxic Waltz" Metal Madness Vol. 2 - CD 1995 utwór "Thrash Under Pressure" Identity Four - CD 1998 utwór "Piranha" bootlegi: Live & Demos - CD 1983 Bonded By Baloff - CD 1984 Long Beach Animals - CD 1986 The New Blood - NYC - 2CD 1986 The Great Escape - Dynamo - CD 1988 Live Disaster - Germany - CD 1989 The Haedbangers Ball - Chicago - CD 1989 Toxic Ritz - NYC - CD 1990 Live Cincinnati OH - CD 1990 Live Cleveland OH - CD 1997 Thrash of the Titans - CD 2001 The Roadhose - Sacramento - CD 2002

www.exodusattack.com


obecnie). Jak widzisz by³em bardzo zajêty ha, ha… NieŸle... i po przesz³o 13 latach dzia³alnoœci wychodzi wreszcie debiut p³ytowy Crucifier, "Stronger Than Passing Time". Tak nagle postanowi³eœ coœ nagraæ? -Jak ju¿ wspomina³em, czynników, które wp³ynê³y na nasze milczenie by³o wiele. Tak sobie teraz myœlê, ¿e strata naszego g³ównego kompozytora na korzyœæ Incantation, by³a jedn¹ z g³ównych przyczyn. Byliœmy cholernie zazdroœni i wkurwieni, nie zgadzaliœmy siê z jego decyzj¹. Có¿ mogê powiedzieæ o tamtych czasach jak nie to, ¿e byliœmy m³odzi i g³upi, dlatego te¿ potrzebowaliœmy trochê czasu aby dorosn¹æ i staæ siê... Crucifier'em, architektem Black/Death Metalu. Czas ucieka, to zaledwie mgnienie… Z drugiej strony ci¹gle nie mogê uwierzyæ, ¿e tak wiele zespo³ów mówi¹c o inspiracjach wymienia Crucifier. To bardzo... ekscytuj¹ce, kiedy ludzie kochaj¹ twoje stare nagrania. A¿ ³za siê w oku krêci kiedy pomyœlê, ¿e odcisnêliœmy siê piêtnem na muzyce, stylu i scenie. Ale jeszcze raz podkreœlam, nigdy nie umarliœmy, a jedynie czekaliœmy w uœpieniu...

T

o ju¿ po raz pi¹ty prawdziwe piek³o i szatani goszcz¹ na tych oto bluŸnierczych stronach. Wydawa³oby siê co tam, piekielników by³o w historii metalu mnóstwo zgoda! Ale tylko niewielu z nich odcisnê³o piêtno w sercach i duszach przeciêtnych poch³aniaczy mrocznych dŸwiêków, do których i ja siê zaliczam. Z drugiej strony nawet po bardzo wnikliwej selekcji i tak zosta³o ich tak wielu, ¿e doœæ d³ugo waha³em siê jaki to zespó³ wzi¹æ pod lupê... Dlatego... Crucifier - powinien byæ bardzo dobrze kojarzony w naszym kraju, g³ównie dziêki wspó³pracy tego zespo³u z nasz¹ rodzim¹ Pagan Records. Doskonale pamiêtam moment, kiedy Pagan Records ruszy³a z wydawaniem kaset i z numerem jeden pojawi³ siê w³aœnie... Crucifier. Od tego momentu minê³o ju¿ 11 lat i naprawdê trudno uwierzyæ, ¿e ten czas tak szybko zlecia³! Dzisiaj Pagan Rec. ma na swoim koncie ponad 30 wydawnictw, a Crucifer po kilku latach ciszy odzywa siê dopiero... z debiutem p³ytowym. Dobrze jednak wiedzieæ, ¿e zespó³ nie z³o¿y³ broni i nadal ma coœ do powiedzenia. Cieszy mnie to niezmiernie, bowiem zawsze bardzo sobie ceni³em ten zespó³ i na sam¹ wieœæ, ¿e Cazz jest ci¹gle aktywny z Crucifier, nie mog³em sobie odmówiæ, aby skontaktowaæ siê z tym cz³owiekiem i zadaæ mu kilka pytañ.

Muszê powiedzieæ, ¿e zaskoczyliœcie mnie wydaj¹c now¹ p³ytê, bowiem od d³u¿szego czasu nie dochodzi³y mnie s³uchy o poczynaniach Crucifier. Powiedz zatem co dzia³o siê z zespo³em przez ostatnie lata? -Có¿, to zwariowana sytuacja, oczywiœcie patrz¹c z naszego punktu widzenia. Crucifier móg³ wydaæ album w 1992, ale poziom naszego rozwoju i wiele innych czynników, których teraz nie wymieniê, powstrzyma³a nas od tego. Przez te wszystkie lata zasila³em sk³ady miliona ró¿nych zespo³ów, by³em ci¹gle zajêty innymi projektami i ró¿nymi rzeczami niezwi¹zanymi z muzyk¹. Myœlê, ¿e czekanie (nie wa¿ne czy zamierzone czy nie) by³o najlepszym wyjœciem dla Crucifier tamtego okresu. Myœlê, ¿e muzyka, teksty, ok³adka, poziom rozwoju, bycie muzykiem wszystko to musi ze sob¹ wspó³graæ, aby zespó³ by³ gotowy do wydania p³yty. Jak dla mnie ten czas w³aœnie nadszed³. Album wreszcie zosta³ nagrany i zostanie wydany (na LP i CD) pod tytu³em "Stronger Than Passing Time". To by³o d³ugie milczenie, ale teraz jesteœmy gotowi wydawaæ p³yty jedna za drug¹. Tak naprawdê to nie mo¿emy mówiæ o powrocie, Crucifier nigdy nie umar³, mo¿e zwolni³ i przystan¹³, ale teraz rusza na przód. Nawet wtedy gdy by³em zajêty innymi moimi projektami, Crucifier istnia³ dla mnie i by³ numerem jeden. Myœlê te¿, ¿e prawdziwi maniacy Crucifier wci¹¿ nas pamiêtaj¹, a kto wie, mo¿e i œledzili moje dokonania w innych zespo³ach. Jednak aby usystematyzowaæ wszystko przypomnê... graj¹c od 1983 roku zaprzestaliœmy aktywnego udzia³u w scenie w 1990 roku. Przez d³ugie lata gra³em min. w Pyramid (1983), Acephalous Vector/Macabre Forces (1985-1986), Satanic Slaughter (1985-1987), Caution (1987 1988), Witchery (1989), Hemorrhage (1989), Grand Belial's Key (1995), Bludgeon (1997), Hearse, Infantry, Qamisegardau, Mourning, Viaticum, Decieverion, Infernal Hatred, Brethren (1990 i

Przez te wszystkie lata sporo ludzi przewinê³o siê przez scenê. Jestem ciekawy jak wielkie jest grono osób, które pamiêtaj¹ was sprzed lat i na ile jesteœcie odbierani przez m³odsze pokolenie jako novum na scenie ? -Równie¿ siê nad tym zastanawiam. Ale wiem, ¿e starzy fani czekaj¹ na nasze wydawnictwo. Zastanawiam siê te¿, czy inni muzycy sceny s³yszeli nasz nowy album i co o nim s¹dz¹?! Brak mi starych kontaktów z wyjadaczami sceny: Magusem Daolothem, Evil Ludo, czy ch³opakami z Thou Art Lord! Mam nadziejê, ¿e ci kolesie odezw¹ siê i znowu bêdziemy trzymaæ kontakt… czas nie ub³aganie p³ynie! Kogo zachêci³byœ do siêgniêcia po now¹ p³ytê, a komu radzi³byœ trzymaæ siê od niej z daleka? Czego nale¿y oczekiwaæ po "Stronger Than Passing Time"? -Zachêcam wielu ludzi, by kupili album. Ale myœlê, ¿e by³bym usatysfakcjonowany, nawet jeœli tylko moi najbli¿si przyjaciele bêd¹ mieli t¹ p³ytê. Z drugiej strony, album jest bardzo dobry i powinien cieszyæ siê zainteresowaniem. Kto ma trzymaæ siê z dala?… Bêdziesz widzia³ po ok³adce. My od nich trzymamy siê z daleka, a oni oœmielaj¹ siê protestowaæ ha, ha. Cazz, pamiêtasz wasz¹ wspó³pracê z Pagan Rec? Przypomnij sobie jak dosz³o do tego, ¿e zdecydowaliœcie siê powierzyæ swoje nagrania debiutuj¹cej wytwórni z Polski? -Cholera tak, pamiêtam Tomasza i Pagan Records!


www.thecrucifierbrotherhood.com Da³ nam naprawdê dobre wsparcie na pocz¹tek naszej drogi przy naszych oficjalnych nagraniach! Ale dawno nie kontaktowa³em siê z tym pijakiem... Jak wiesz zerwa³em sporo konkretnych kontaktów - ¿ycie jest czasami trudne! Musimy kroczyæ dalej naprzód. Wracaj¹c do Pagan - to by³a pierwsza wytwórnia, która zaoferowa³a nam kontrakt. Zgodziliœmy siê bez zastanowienia. Zreszt¹ byliœmy pierwsi, którzy mieli zaszczyt bycia wydanym w jego wytwórni. Czy orientujesz siê w obecnych wydawnictwach Pagan Rec.? Jeœli tak to powiedz jak Ci siê widzi obecna dzia³alnoœæ Tomka? -Tak jak mówi³em, straci³em kontakt i nie jestem na bie¿¹co, z tym co on teraz wydaje. Jestem nadal zajêty naszymi obecnymi sprawami - Tomasz jest mi winny trochê EP Crucifier, (czekam na nie ju¿ z kilka lat). Nadal wierzê, ¿e siê ze mn¹ rozliczy. Pamiêtam, ¿e Tomasz na pocz¹tku swej dzia³alnoœci mia³ sporo dobrych wydawnictw i mam nadziejê, ¿e to siê nie zmieni³o. Za ok³adkê do "Unparalleled Majesty" odpowiedzialny jest Chris Moyen, który wspó³pracowa³ m.in. z Beherit. Ok³adka ta bardzo przypomina cover "The Oath Of Black Blood" Beherit'a. Czy zak³adaliœcie sobie, ¿e chcecie mieæ ok³adkê w podobnych klimatach co Finowie, czy mo¿e Chris przedstawi³ gotowy projekt, który po prostu zaakceptowaliœcie? -Pamiêtam, ¿e wtedy bardzo siê spieszyliœmy i potrzebowaliœmy na szybko projektu. Poniewa¿ ca³y czas mieliœmy kontakt z Thorncross, uda³o siê namówiæ Moyena do udostêpnienia nam jakiejœ konkretnej grafiki. Kochaliœmy muzykê Beherit, oni s¹ wielcy! Dlatego czujê siê zaszczycony gdy ktoœ o tym wspomina. Jednak nie u¿yliœmy tej ok³adki dlatego, ¿e ta grafika kojarzy siê z Beherit. Nasza ok³adka by³a po prostu jednym z dzie³ Moyena, które akurat nam zaproponowa³. W³aœciwie zawsze byliœmy zadowoleni z projektów Thorncross, wiêc nie komentowaliœmy jego wyboru! Zdaje siê, ¿e po zakoñczeniu wspó³pracy z Pagan Rec. wydaliœcie w³asnym sumptem demo "Powerless Against". Czy¿by brak zainteresowania ze strony wydawców zmusi³ was do takiego posuniêcia, aby samemu zadbaæ o swoje interesy? Nigdy nie by³o mi dane wys³uchaæ tej taœmy, tak¿e prosi³bym o kilka s³ów na jej temat. -To nie jest tak do koñca, ¿e inne wytwórnie nie by³y zainteresowane. Nam zale¿a³o na bardzo szybkim wydaniu tego materia³u. Nasz basista musia³ wróciæ do Anglii. Trzeba by³o szybko dzia³aæ, gdy¿ chcieliœmy aby on zabra³ gotowy produkt do domu. Materia³ zosta³ zatytu³owany "Powerless Against" i chocia¿ dŸwiêk jest gówniany, muzyka by³a bardzo dobra. Wielu konkretnych ludzi pomaga³o nam przy nagraniu. Myœlê, ¿e muzyka tam zawarta jest syntez¹ Autopsy / Carnivore / Slayer / Sodom. To jest najbli¿sze porównanie jakie przychodzi mi do g³owy. Obecnie waszymi interesami zajê³a siê hiszpañska Death to Mankind Rec. Dlaczego akurat ta wytwórnia i jakie nadzieje pok³adasz w t¹ wspó³pracê? -Gelal z Grand Belial’s Key poleci³ mi tê wytwórniê. Matei by³ wtajemniczony w poczynania Crucifier i wykazywa³ zainteresowanie nagraniem naszego pierwszego albumu. Chocia¿ z drugiej strony wiem, ¿e s¹ ludzie niezadowoleni z Dead to Mankind, ale mimo to podjêliœmy decyzjê podpisania umowy. Ta wytwórnia robi dla nas naprawdê du¿o! Crucifier zawsze kojarzy³ mi siê z Incantation. To zreszt¹ jedna z kapel, która Ciê inspirowa³a i nigdy siê z tym nie kry³eœ. Ten niszcz¹cy akt istnieje po dziœ dzieñ i jest to jedna z kapel, która nie zesz³a na psy, a wielu innym to siê zdarzy³o. Co s¹dzisz o dzisiejszej kondycji Incantation? Znasz siê mo¿e z goœciami z tego zespo³u? -Crucifier by³ zawsze przyjacielem i fanem Incantation. Jestem bardzo zadowolony z tego, jak daleko oni zaszli i z tego, ¿e bardzo mnie i moich

przyjació³ inspiruj¹. Znam Johna McEntee osobiœcie, ale dawno siê nie widzieliœmy. ¯yczê mu wszystkiego co najlepsze, gdy¿ wiele mu zawdziêczam. Jednak¿e od tego czasu rozwin¹³em siê w nieco innych kierunkach, wyros³em z g³êbokiego gard³owego wokalnego stylu i niskiego strojenia. Jakoœ nie by³o okazji pos³uchaæ ich najnowszych utworów. W ostatnich latach scena metalowa uleg³a wielkim przeobra¿eniom. Opinie w tej kwestii s¹ wprawdzie podzielone, ale jedno jest pewne, nie s¹ to te same klimaty co kiedyœ. Jak Ty zapatrujesz siê na te zmiany? Co Ci siê podoba, a czego nie mo¿esz zdzier¿yæ na obecnej scenie? -Zawsze mia³em przyjació³ na scenie. To jest jedna z zasadniczych rzeczy, która trzyma scenê potê¿n¹. Nienawidzê walki i gadania o niczym. Takie sytuacje jednak ci¹gle siê trafiaj¹! Bardzo istotnym elementem w twórczoœci Crucifier zawsze by³a i jest ideologia. Na pewno nie jesteœ sympatykiem koœcio³a i dajesz temu upust w tekstach. Co zadecydowa³o, ¿e kiedyœ powiedzia³eœ NIE dla religii chrzeœcijañskiej? Czy wp³yw na Twoj¹ decyzjê mia³ bezpoœredni kontakt z muzyk¹ metalow¹, która od zawsze kojarzy³a siê z tematyk¹ anty chrzeœcijañsk¹ czy mo¿e ju¿ wczeœniej wykazywa³eœ antypatiê do tej religii? -Moja rodzina by³a katolicka, tak wiêc odnalezienie mojego prawdziwego ja by³o bardzo trudne. Na szczêœcie zrzuci³em z siebie okowy ucisku koœcio³a. Moja matka by³a, zw³aszcza na pocz¹tku, bardzo tym wstrz¹œniêta. Jednak zawsze przynosi³em do domu swoje wydawnictwa i moi rodzice ostatecznie to zaakceptowali. Wy¿ej wspomnia³em, ¿e metal zawsze kojarzy³ siê z diabelsk¹ muzyk¹. Ostatnimi czasy nie jest to ju¿ tak oczywiste. Powsta³a nawet chrzeœcijañska scena metalowa czy jak to siê tam zwie, któr¹ zdaje siê propaguj¹ kolesie z Mortification. S³ysza³eœ coœ o tym gównie? -Mia³em kilku lokalnych maminsynków White Metalu, którzy zaczynali razem z Crucifier. Ci faceci s¹ tak martwi jak ich próba przekszta³cania Diab³a w Chrystusa, wiesz ¿e wys³ali mi poczt¹ swoje p³yty? Chcieli abym tego pos³ucha³ i siê nawróci³ ha, ha... Ja jestem tak z³y, ¿e nie da siê tego zmieniæ! Zespo³y takie jak Sacrament i Vengeance Rising s¹ na szczycie, a reprezentuj¹ tê grupê...W³aœciwie lubiê muzykê VR, ale ich przes³anie jest dla mnie gównem! Czy kiedykolwiek mia³eœ jakieœ problemy ze w z g l ê d u n a Tw o j ¹ d z i a ³ a l n o œ æ , k t ó r a zdecydowanie godzi we wszystkie œwiêtoœci i jest wroga dla wiêkszoœci spo³eczeñstwa? Czy w Stanach istnieje coœ takiego jak nagonka na kapele metalowe? -Nawet je¿eli, to mnie to nie obchodzi. Mam ich wszystkich gdzieœ! Crucifier reprezentuje w³adzê i perwersjê. Robi to zarówno z si³¹ jak i sercem… Dawaæ mi te cipy!!!! W 1995 roku do³¹czy³eœ do Grand Belial's Key. Jak to siê sta³o, ¿e dosta³eœ propozycjê wspó³pracy z black metalowym zespo³em? -Po pierwsze zosta³em poproszony, by pomóc tylko przy nagraniu bêbnów, ale kiedy Vlad zrobi³ materia³ niezbyt profesjonalny, zosta³em poproszony, by wykonaæ oba zadania. Czy ³atwo jest pogodziæ granie na perkusji z jednoczesnym wokalowaniem? To doœæ rzadki przypadek aby ³¹czyæ te dwie funkcje. Jak sobie radzisz z tym na koncertach? -Dla mnie jest to bardzo ³atwe. S¹dzê, ¿e dla mnie jest to naturalne. Nie móg³bym dziœ powiedzieæ tobie jak siê tego nauczy³em, ale faktem jest, ¿e to potrafiê i jest to kolejny etap mojego rozwoju. Na potrzeby swojego zespo³u stworzy³eœ studio nagraniowe. Czy jest ono otwarte dla innych kapel poza Crucifier i Grand Belial's Key? -Uczestniczy³em w nagraniach kilku zespo³ów i projektów. By³em w nie zaanga¿owany. Wiêkszoœæ

wczesnych materia³ów, które nagrywa³em z innymi to dema i promo materia³y. Ostatnio wyda³em CDs i winyl z Decieverion. Tak wiêc du¿o projektów, w których uczestniczê, posiadaj¹ doœwiadczenie co do dŸwiêku. Na pewno za wczeœnie bêdzie stawiaæ pytanie o kolejn¹ p³ytê Crucifier. Mo¿e jednak w miêdzyczasie szykujecie jakieœ inne wydawnictwo, jak np. jakiœ split czy Ep'kê? Tak swoj¹ drog¹ jestem ciekawy czy Crucifier dzieli³ kiedykolwiek kawa³ek vinylu z Nun Slaughter? Wiem, ¿e kilka lat temu przymierzaliœcie siê do takiego wydawnictwa, ale nie mam pojêcia jak to siê zakoñczy³o?! -W porz¹dku, my ju¿ zaplanowaliœmy jakieœ nagranie z DTM. Myœlê, ¿e bêdziemy przygotowani do nowego albumu w po³owie 2004. Tymczasem, bêdziemy próbowali nagraæ 7"EP i wyprodukowaæ koszulki z Metal War Production (Filadelfia). Mamy zamiar zrobiæ coœ razem z Horror Records i Cacodaemnon (Finlandia), ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Aktualnie, jedyny winyl, którego datê wydania ju¿ znamy, to nagranie z Nunslaughter. I ten nowy LP bardzo wiele zmieni . I to bêdzie na tyle. Dziêki za Twój czas! -Dziêkujemy za rozmowê. Mam nadziejê, ¿e t¹ rozmow¹ przypomnieliœmy trochê Crucifier. Je¿eli ktoœ chce napisaæ do mnie - niech pisze na adres thecrucifierbrotherhood@hotmail.com. Maciach

dyskografia: Humans Are Such Easy Prey - demo 1991 Crown of Thorns - demo 1992 Unparalelled Majesty - demo 1992 [Pagan] By Disgrace of God - demo 1993 [Pagan] Crucifier - MC 1995 [Pagan] Powerless Against - demo 1996 split w. Nunslaughter - 7”EP 1998 Stronger Than Passing Time - CD 2003 [Death to Mankind]


W

Witaj Shane! Mam zamiar zabraæ Ci trochê czasu i pogadaæ o Waco Jesus. Na pocz¹tek powiedz dlaczego nie dosz³o do waszej szumnie zapowiadanej trasy po Europie? -Witaj! Spoko, wal œmia³o. Mam ju¿ trochê alkoholu we krwi, tak¿e siê nie zawiedziesz ha, ha... Do naszych woja¿y po waszym kontynencie nie dosz³o, poniewa¿ Morbid Records mia³o w tym samym czasie zaplanowan¹ inn¹ trasê i postanowili prze³o¿yæ "Frind Over Europe IV" na marzec 2004. Na tej trasie bêdziemy headlinerem i pow³óczymy siê po Europie ca³y miesi¹c. Uwa¿am, ¿e to bêdzie znacznie lepszy czas na t¹ trasê, bowiem p³yta powinna byæ ju¿ do tego czasu odpowiednio wypromowana, na tyle aby ludzie wiedzieli co gramy. A tak w ogóle mo¿e wpadniesz na browarka?! Jeœli czas pozwoli to czemu nie?! Od jakiegoœ czasu jesteœcie czêœci¹ Morbid Rec. Co by³o kart¹ przetargow¹ Niemców, ¿e to w³aœnie oni przejêli wasze interesy? Jak byœ oceni³ pracê United Gutteral Rec., waszej wczeœniejszej wytwórni, jak¹ wykonali dla Waco Jesus? -Musisz wiedzieæ, ¿e nie mam ¿adnych podstaw aby mówiæ Ÿle o United Gutteral. Rich zrobi³ dla nas bardzo du¿o dobrego i to w³aœnie m.in. dziêki niemu staliœmy siê bardziej znani. Dlaczego w takim b¹dŸ razie wybraliœmy Morbid Rec.? Decyduj¹cym czynnikiem by³ przyjazd do mojego domu kanclerza Niemiec, Gerharda Schroedera. Wiesz ¿e on jest jednym z najwiêkszych fanów Waco Jesus i obieca³ mi, ¿e jeœli podpiszemy kontrakt z niemieck¹ wytwórni¹ (tu zasugerowa³ Morbid Rec.) to dopilnuje, aby nasze ok³adki nie zosta³y ocenzurowane... a reszta to ju¿ historia. Coœ chyba jednak nie posz³o, bo ok³adka nie jest zbyt przejrzysta, ¿e tak powiem, ale o niej jeszcze pogadamy póŸniej. Pierwszym wydawnictwem Waco Jesus jakie s³ysza³em to debiutancki kr¹¿ek "The Destruction Of Commercial Scum" i od tego w³aœnie momentu œledzê co tam u was w trawie piszczy. Wczeœniejsze losy waszej kapeli s¹ mi jednak zupe³nie nie znane. Czy przeoczy³em coœ istotnego? -W³aœciwie to nie za wiele. Przed tym albumem wszyscy byliœmy w ró¿nych zespo³ach i dla twojej wiadomoœci powiem, ¿e wcale nie têskniê za tamtymi czasami. Dni, zanim znalaz³em pozosta³ych muzyków, obecnie nic dla mnie nie znacz¹. Teraz widzê ca³y sens w graniu i piciu ha, ha... Jeœli nie by³bym w Waco to nie mia³bym po co ¿yæ... Zdjêcia jakie znalaz³y siê na "The Destruction Of Commercial Scum" zwróci³y uwagê ka¿dego kto mia³ okazjê je ogl¹daæ. Reakcje na te fotosy s¹ bardzo ró¿ne. Cenzurowany front ok³adki jest bardzo przyjemny dla oka, jednak pozosta³a "gówniana" czêœæ mo¿e naprawdê przyprawiæ o md³oœci. W jakim celu zamieœciliœcie takie ohydne zdjêcia? Czy one maj¹ bawiæ, wzbudzaæ wstrêt czy mo¿e coœ innego?

aco Jesus to ze spó³, który zwró ci³ na siebie uw wzglêdu na ba agê przede wsz rdzo obsceniczn ystkim ze e ok³adki. Oso widzieæ wiedz¹ by , które mia³y ok o czym mówiê. Sk ¿e poza t¹ otoc azjê je ³a m a³ by zk¹ zespó³ nic m jednak gdyb sob¹ nie reprez ym powiedzia³, ¿e to bardzo so en tu lidna death/grin je. Wrêcz przeci dowa kapela ze wnie, uwa¿am potwierdzeniem Stanów i niech bêdzie "Filth", najlepszym tego aktualne wciel zaopatrzycie si enie Waco Jesu ê w ten albu s. Zanim jednak m poczytajcie podchmielony, co mia³ do po Shane. wiedzenia, lekk o -Spójrz na to tak, kiedy ludzie widz¹ stó³ uginaj¹cy siê od stosu p³yt to musz¹ trafiæ na coœ co zrobi na nich piorunuj¹ce wra¿enie, co wrêcz uœmierci ich na miejscu. Jeœli nigdy nie s³yszeli twojej muzyki, nie znaj¹ nazwy, to jak myœlisz, na co zwróc¹ uwagê? Przecie¿ o to chodzi aby wybrali z tego stosu w³aœnie twoj¹ p³ytê, nawet chocia¿by po to aby przyjrzeæ siê ok³adce. W ich g³owach zawsze pozostanie œlad i w przysz³oœci mo¿e zaowocuje to tym, i¿ w koñcu kupi¹ twoj¹ p³ytê. Uwa¿am, ¿e odpowiednie opakowanie doskonale pomaga w promocji. Jasne! Wiadomo, ¿e potencjalny konsument przewa¿nie ocenia zawartoœæ towaru po opakowaniu, bo te widzi jako pierwsze i albo przyci¹gnie to jego oko albo zwyczajnie nie zwróci na nie uwagi. Tak te¿ bywa przy okazji kupowania p³yt. Jak s¹dzisz, na ile ludzie zainteresowali siê Waco Jesus w³aœnie ze wzglêdu na wasz¹ oprawê graficzn¹ p³yty, a ile ludzi po prostu was zignorowa³o s¹dz¹c, ¿e z takim ka³em na ok³adce bêdziecie równie gówniani jeœli chodzi o stronê muzyczn¹? -Có¿ mogê powiedzieæ, jestem zadowolony, ludzka ciekawoœæ to bardzo silny bodziec, ha, ha. Wiesz ile osób przed wydaniem nowej p³yty pyta³o siê, co tym razem znajdzie siê na ok³adce? Poœwiêciliœmy wiele czasu aby samemu zaprojektowaæ ok³adki, zarówno pierwszej jak i drugiej p³yty. Najwiêcej czasu zajê³o przeszukanie ogromnej iloœci zdjêæ aby wybraæ te najlepsze i myœlê, ¿e po raz kolejny nam siê uda³o, myœlê oczywiœcie o "Filth". Wiele zespo³ów zaniedbuje sprawê ok³adek, powierzaj¹c ich wykonanie wytwórni i w wielu przypadkach pope³niaj¹ ogromny b³¹d. Zreszt¹ co tu du¿o mówiæ, widzia³eœ nasz nowy CD, i jak, zawiedliœmy ciê? Tr o c h ê t a k , s p o d z i e w a ³ e m s i ê c z e g o œ "mocniejszego" w œrodku. Przyznam siê, ¿e i ja zastanawia³em siê co moje oczy zobacz¹ przy okazji wydania przez was nowej p³yty, bo o zawartoœæ muzyczn¹ by³em raczej spokojny. I co zobaczy³em?! Dupciê panienki wypiêt¹ w moj¹ stronê, a w œrodku niespodzianka. Co jest t¹ niespodziank¹? To wymarzona dziewczyna naszego gitarzysty Kevina. Ta iska ma tak wypie***n¹ jamkê, ¿e wygl¹da jakby nadzia³a siê na ni¹ piêœæ Hulka, albo s³up telegraficzny, a w œrodku... no w³aœnie niespodzianka! Porozmawiajmy teraz o walorach waszej nowej p³yty. Pierwsza rzecz jaka jest s³yszalna na tym materiale to zdecydowanie bardziej dopracowane, mocniejsze brzmienie i produkcja ani¿eli przy okazji "The Destruction Of Commercial Scum". Czym ró¿ni³a siê wasza praca w studio miêdzy nagrywaniem obu tych kr¹¿ków? Powiedz te¿ czy efekty jakie osi¹gnêliœcie s¹ tymi, których oczekiwaliœcie czy

wysz³o mo¿e lepiej ni¿ siê spodziewaliœcie? -W zasadzie sam sobie udzieli³eœ ju¿ odpowiedzi. Tak¿e i ja uwa¿am, ¿e nowy album jest zdecydowanie bardziej dopracowany. Najdziwniejsze jest to, ¿e wcale nie musieliœmy poœwiêciæ wiêcej czasu na jego nagranie. Podczas pisania utworów wydawa³y siê nam ju¿ mocniejsze i ciekawsze. P³ytê nagraliœmy w Digital Mercenary Studios w Zion'ie, Illinois. Scott, in¿ynier dŸwiêku, zrobi³ tam doskona³¹ robotê. Nastêpnie materia³ zosta³ zremasterowany przez Petera Nueber w Megawimp Studio w Europie. Wk³ad w dzia³o koñcowe obu tych facetów jest spory i wydaje mi siê, ¿e ró¿nice jakie ich dziel¹ pokreœli³y znacznie walory naszych nagrañ. Mam nadziejê, ¿e przy nastêpnych p³ytach równie¿ bêdzie nam dane razem wspó³pracowaæ. Czy zamkniêcie "Filth" w 25 minutach by³o zamierzonym celem czy mo¿e nie mieliœcie dostatecznie du¿o materia³u, a termin wydania p³yty zbli¿a³ siê nieub³aganie i trzeba by³o trochê skróciæ p³ytê? Dla mnie osobiœcie jest to wystarczaj¹cy czas trwania p³yty jak na death/grido'w¹ kapelê, bo lepiej aby pozosta³ niedosyt ani¿eli zmêczenie materia³em. -Jasne, 25 minut to i tak za du¿o ha, ha... Pos³uchaj dobrze naszej muzyki, my nie u¿ywamy po³amanych riffów jak wiêkszoœæ innych zespo³ów. Nasze utwory s¹ krótkie i tak s³odkie, ¿e kopi¹ w ryj. Zdaje siê, ¿e tylko jeden utwór ma 3 minuty, zaraz chyba 3:05 albo coœ takiego. Taki 3 minutowy kawa³ek to u nas istny cud ha, ha... Cholera, ja nie mogê nawet pieprzyæ wiêcej ni¿ 3 minuty. No proszê, jaki sprinter, he, he... Czy pod tytu³em "Filth" nale¿y doszukiwaæ siê jakiegoœ szerszego znaczenia? Co jest owym brudem, nieczystoœci¹? -Prosto mówi¹c to rodzaj podsumowania wszystkiego czym my jesteœmy. Aha! Bardzo fajnie, ¿e mi to tak przejrzyœcie wy³o¿y³eœ... Zapewne czêœæ z was ma sta³e dziewczyny czy nawet ¿ony?! Jak one reaguj¹ na wasze zainteresowania i ca³¹ otoczkê Waco Jesus? Co na to pozostali ludzie z waszego otoczenia, którzy znaj¹ wasz¹ dzia³alnoœæ? -No piêknie! Zaczynasz dobieraæ siê do mojej prywatnoœci ha, ha... Mogê tylko mówiæ w imieniu mojej dziewczyny. Ona oczywiœcie godzi siê na to, i chocia¿ Death Metal nie jest czymœ co j¹ kreci to ona rozumie moje zaanga¿owanie. Zreszt¹ gdyby nie rozumia³a to pewnie nie bylibyœmy ju¿ razem. Pa³ker Nick Null by³ jednoczeœnie czêœci¹ Waco Jesus i Lividity. Niestety tragiczne okolicznoœci wykluczy³y go z gry... na zawsze. Czy coœ mo¿esz powiedzieæ o tej tragedii?


-Ze wszystkich najprawdopodobniej by³em najbli¿ej Nicka. Dorastaliœmy w tym samym mieœcie i kiedy Nick umar³ by³o to szokiem dla wszystkich. Wiesz, Nick by³ bardzo utalentowanym perkusist¹ i dobrym przyjacielem. Nie bardzo mam ochotê o tym mówiæ. W ka¿dym razie zupe³nie przypadkowo trafiliœmy na Johny'ego Bakera. Ten facet jest pieprz¹c¹ maszyn¹. Jest jednym z moich najlepszych przyjació³ i zadziwiaj¹cym perkusist¹.

"Babilon" klub, Brno 19.10.2003

Waco Jezus jest doœæ popularny w Europie (m.in. dziêki Morbid Rec.), ale jak jest w USA? Czy macie tam dobr¹ promocjê? -Nie u¿ywa³bym s³owa popularny ha, ha... Wiesz, ja ci¹glê mam normaln¹ pracê. A to co robiê to moje hobby i uwielbiam to robiæ. Chcê graæ, piæ piwo, piæ piwo i znowu graæ. A promocja? Hmm... Niech tym zajmuj¹ siê wydawcy. Ok. W takim razie wyobraŸ sobie, ¿e masz zadanie przedstawiæ Waco Jesus grupie osób, które zupe³nie nie orientuj¹ siê w podobnych klimatach, a najwiêksz¹ ekstrem¹ jak¹ s³yszeli w ¿yciu to Kiss. Jak byœ zargumentowa³, ¿e to co tworzycie nie jest tylko i wy³¹cznie zwyk³ym, bezsensownym ha³asem i graniem tylko aby g³oœniej i szybciej? -Po pierwsze, sk¹d ja wzi¹³bym siê na takim przyjêciu wœród takich dziwnych ludzi?! Mo¿e dlatego, ¿e chlanie by³o gratis? Nie wydaje mi siê aby zrozumieli to czym jest Waco Jusus i ja wtedy grzecznie zwymyœla³bym ich od homoseksualistów, chla³bym dalej i co najwy¿ej zapuœci³ im stary Van Halen. Cudnie, ha, ha... To mo¿e chocia¿ przekonaj naszych czytelników, ¿e to w³aœnie wasz album jest wart sprawdzenia spoœród tysiêcy innych, które ukaza³y siê ju¿ w tym roku. -O nie bratku, ja nie sprzedajê smo³y i nie chcê aby ktoœ nazwa³ mnie przez to dupkiem. Powiem ci tak, jeœli ktoœ nie jest do koñca przekonany do naszego materia³u i go kupi, dajê na niego 100% gwarancji. Niech weŸmie do domu, pos³ucha i jeœli mu siê nie spodoba to wtedy niech podeœle do mnie, a ja zwrócê mu kasê. Wiesz, wiele razy to mówi³em i jak dot¹d nie mia³em nawet jednego zwrotu. Powiedz coœ o najbli¿szych planach i ostatnie s³owo dla tych, którzy zainwestowali swój czas, aby przeczytaæ nasz¹ pogawêdkê... -Dziêki za poparcie. A moje plany? W³aœnie wybieram siê do toalety aby wypuœciæ na wolnoœæ kreta. Bardzo przyjemne zakoñczenie wywiadu. Pozostaje mi w takim b¹dŸ razie ¿yczyæ udanego "seansu"! Maciach

Exodus, Nuclear Assault, Agent Steel, God Dethroned Mortician, Grave, Occult, Callenish Circle, Prospect Czy Polska wci¹¿ jest krajem "trzeciego œwiata"? Jak okazuje siê w pewnych kwestiach zapewne. Wyprzedzili nas ju¿ wszyscy s¹siedzi, a my wci¹¿ siê dziwimy jak to siê sta³o. Jak to mo¿liwe, ¿e TAKIE kapele omijaj¹ Polskê, jak to mo¿liwe, ¿e w Czechach czy nawet w Niemczech koncert czy festiwal kosztuje nas taniej, jak to mo¿liwe, ¿e s¹ ludzie którzy te koncerty organizuj¹? A jak jest u nas? Ka¿dy wie... Po raz kolejny doskona³y zestaw omin¹³ nasz kraj... Jednak na szczêœcie do Brna nie jest tak daleko... Aby ³atwiej by³o oddaæ atmosferê imprezy, pozwolê sobie podzieliæ ca³y koncert - 9 zespo³ów - na trzy czêœci... Absencja - czyli Agent Steel by³ i znik³... Wprawdzie na dzieñ dobry po przyjeŸdzie zostaliœmy uraczeni informacj¹ o braku God Dethroned, to jednak ta informacja siê nie potwierdzi³a, a nie dojecha³ Agent Steel w³aœnie... Szkoda, chocia¿ nie s³ucham ich to chêtnie bym ich zobaczy³ na scenie. Abstynencja - czyli lepsze piwo w barze ni¿ rzêpolenie na gitarze... Pocz¹tki zawsze s¹ trudne, ale co dzia³o siê na pocz¹tku tego koncertu przeros³o moj¹ odpornoœæ psychiczn¹. Sk¹d promotorzy bior¹ takie zespo³y? No tak pewnie p³ac¹ za przyjemnoœæ grania przed Takimi zespo³ami. Skreœlam wiêc trzy pierwsze zespo³y i czekam na Grave... Aneksja - czyli zabór duszy poprzez uszy... Grave bardzo dobry koncert ale niestety s³uchany jednym uchem, bo drugie nastawione by³a na rozmowê ze Stevem S. Ludzie nagle siê obudzili i (czemu siê nie dziwi³em) rozpoczêli szaleñstwa pod scen¹... Poniewa¿ wywiad z Exodus by³ ju¿ zrobiony ochoczo ruszy³em pod scenê aby nie przegapiæ Mortician w akcji. Ca³y set ekipy Willa praktycznie sk³ada³ siê z utworów z nowej p³yty. Ciê¿kie, solidne brzmienie, dos³ownie przetacza³o siê po g³owach szalej¹cych pod scen¹. Mortician t¹ trasê gra z nowym perkusist¹, i powiem wam, ¿e ich muzyka wiele na tym zyska³a. Ju¿ nie brzmi to tak mechanicznie, a raczej œwie¿o i zabójczo, jak na przedsiêbiorcê pogrzebowego przysta³o. Na koniec mogliœmy pos³uchaæ, najlepszych kawa³ków z poprzednich p³yt oraz cover Doom... Kolejny zespó³ na scenie - God Dethroned. Nie nale¿¹ do moich faworytów, wiêc zamierza³em przep³ukaæ nadwerê¿one gard³o. Niestety... znaczy siê na szczêœcie moje nogi nie oderwa³y siê od pod³ogi, bo us³ysza³em zupe³nie coœ innego ni¿ zna³em z p³yt. Doskona³y Death (z lekk¹ domieszk¹ Black Metalu) w wykonaniu God Dethroned, po prostu pozamiata³ salê. Nie wydaje mi siê, aby by³o to tylko moje wra¿enie. T³um nagle siê o¿y³ i ze zdwojon¹ si³¹ rozpoczê³y siê obsceniczne szaleñstwa podsceniczne. Naprawdê udany koncert ale zanim siê skoñczy³ przezornie ruszy³em do baru, aby zaopatrzyæ siê przed fina³em dnia. Najpierw Nuclear Assault… I zaczê³o siê, lata 80-te wróci³y... "Critical Mass", "New Song", "Hang The Pope", "Lesbians", "Game Over" to tylko kilka utworów które sprawi³y, ¿e œwiat zawirowa³. John, Danny niczym Pat i Patszon na scenie, widz¹c ich szalej¹cych nigdy bym nie pomyœla³, ¿e zaczynali 20 lat temu. Takie koncerty po prostu trzeba widzieæ i ¿aden, nawet najbardziej rzeczowy opis nie odda atmosfery ani klimatu koncertu. Identyczna sprawa z Exodus... Prawie wszystkie utwory z "Bonded By Blood", dwa nowe, po jednym z pozosta³ych p³yt i cover AC/DC, publika szala³a. Steve dwoi³ siê i troi³... Paul ma godnego zastêpcê... I pomyœleæ, ¿e o ma³y w³os nie pojecha³bym do Brna... strach pomyœleæ. 7ibi

waco'grafia: The Destruction... - CD 1999 [United Gutteral] Filth - CD 2003 [Morbid Records]

www.wacojesus.com


Witaj... Od jakieœ czasu wasz nowy materia³ jest ju¿ dostêpny. Wydaliœcie go sami. Czy¿by ¿adna krajowa wytwórni¹ nie chcia³a tego wydaæ? Czy powód by³ inny? -Witaj! Tak, materia³ wydaliœmy sami, powodów takiego posuniêcia by³o kilka... Z jednej strony nie dawaliœmy o sobie znaæ bardzo d³ugi okres czasu i chyba o nas zapomniano he, he... A z drugiej strony nauczeni doœwiadczeniem z poprzednimi wydawcami naszych materia³ów postanowiliœmy sami zaj¹æ siê wszystkim. Z perspektywy czasu muszê powiedzieæ, ¿e nie ¿a³ujemy takiego posuniêcia, mieliœmy pe³na kontrolê nad tym jak i kiedy zostanie wszystko zrealizowane, pocz¹wszy od samego nagrania po wydanie p³yty, oprawê graficzna itd. Eee... nie chce mi siê wierzyæ, ¿e o was zapomniano. Jako zespó³, który b¹dŸ co b¹dŸ, mia³ i ma na naszej scenie konkretn¹ renomê... -Z t¹ renom¹ to chyba lekka przesada, chocia¿ z drugiej strony, patrz¹c na recenzje i opinie o tym materiale, chyba rzeczywiœcie tak jest... W koñcu trwamy na scenie ³adnych parê lat i z tego co wiem wielu ludzi ceni nas za konsekwencjê. Mam nadziejê, ¿e bêdzie tak nadal a nowy materia³ nad którym obecnie intensywnie pracujemy tylko to potwierdzi i umocni nasz¹ pozycjê. Dopiero co ukaza³a siê "Korona" a ju¿ ostro pracujecie. No tak, zdaje siê ¿e materia³ zawarty na tym kr¹¿ku powsta³ w latach 94-98... Czyli trochê to trwa³o? -Z tym powstawaniem materia³u w latach 94-98 nie jest tak do koñca prawd¹... Zarys "Korony" rzeczywiœcie dotyczy tego czasu, ale z tego co wtedy powsta³o, na p³ytê trafi³o oko³o 60-70%. Ca³oœæ zosta³a przearan¿owana, dodaliœmy sporo nowych rzeczy, przemyœleliœmy wszystko i stwierdziliœmy, ¿e nie ma sensu nagrywaæ kolejnej p³yty nic nowego nie wnosz¹cej do tego co robimy. Dotyczy to w

szczególnoœci budowy utworów oraz wokali, które s¹ zupe³nie inne ni¿ na poprzednich wydawnictwach. Myœlê, ¿e teraz trudniej jest zakwalifikowaæ gdzieœ muzykê North. Wczeœniej ci¹gle s³yszeliœmy, ¿e gramy w "norweskim" stylu... Có¿.. zmieniliœmy siê jako ludzie i muzycy... Myœlê, ¿e s³ychaæ spory postêp i o to nam chodzi³o. Na tak d³ugi czas od nagrania "From the Dark Past" do nagrania "Korony" z³o¿y³y siê niestety cholerne k³opoty ze sk³adem. W pewnym momencie zosta³em tylko ja i Sirkis. Ostatecznie przewinê³o siê kilku gitarzystów, ale dopiero teraz mamy chyba najsilniejszy sk³ad w historii North. Do³¹czy³ do nas Mario z Carnal i tak jak wspomnia³em wczeœniej ostro pracujemy nad nastêpc¹ "Korony". Nie jestem pewien, ale poprzedni materia³ ukaza³a siê na kasecie ale tytu³ mi umkn¹³ równie¿ by³ swoista kompilacj¹ starszych utworów? Jak wspó³praca z wydawc¹ owej kasety? -Tak, to by³ taki sk³adak ró¿nych utworów z pierwszych dwóch p³yt plus numery ze splitów... "Wojna Trwa" taki by³ tytu³ tego wydawnictwa. Cel takiego posuniêcia by³ jeden - przypomnieæ o sobie po ³adnych kilku latach milczenia... St¹d te¿ taki tytu³. Przygotowywaliœmy siê wtedy do nagrania "Korony"... To mia³o byæ pewne podsumowanie naszej dotychczasowej dzia³alnoœci. Jeœli chodzi o wydawcê tej kasety to po prostu wyda³ j¹ i koniec. W takim razie, wracaj¹c do "Korony" czy uzna³byœ ten materia³ za najdojrzalszy? Trzeba przyznaæ, ¿e p³yta brzmi dobrze i jak ma³o kto potrafi wykrzyczeæ polskie teksty - wam siê to udaje doskonale. Podejrzewam, ¿e nie zamierzacie u¿ywaæ jêzyka angielskiego - chocia¿ opis p³yty jest w dwóch jêzykach. Czy¿by plany podboju obcych krajów? -Oczywiœcie "Korona" jest najbardziej dojrza³ym materia³em w dorobku North. Czy brzmi dobrze... S¹ elementy które na pewno bym poprawi³, ale w tamtym

czasie chyba nie mogliœmy nagraæ tego inaczej. Jeœli chodzi o polskie teksty, nie zamierzamy œpiewaæ po angielsku. Jeœli chodzi o zachodnich wydawców to nie sadzê aby byli zainteresowani North. Opis p³yty w jêzyku angielskim, konkretnie tytu³y utworów, by³y po to aby ludzie z zachodu wiedzieli o czym s¹ teksty. Jak siê okaza³o ró¿nymi drogami i tam trafi³ nasz materia³ i nie spotka³em siê z ¿adna negatywna opini¹. A sk¹d pomys³ umieszczenia tekstu Stanis³awa Wyspiañskiego? Przyznasz, ¿e to swoisty ewenement? -He, he, he, jeœli chodzi o Wyspiañskiego to na pewno... Na nowym materiale prawdopodobnie pójdziemy jeszcze dalej... Znajdzie siê tam coœ co z pewnoœci¹ zaskoczy jeszcze bardziej. Zdradzê tylko to, ¿e Sirkis siêgn¹³ tym razem do romantyzmu... Wracaj¹c do fragmentu "Wesela", ten tekst idealnie pasowa³ do konceptu p³yty, jego przes³anie w zestawieniu z muzyk¹. Wiem, ¿e kilku analfabetów zapewne po wys³uchaniu tego pomyœli "o co im kurwa chodzi" he, he, he, ale nam w³aœnie o to chodzi³o. We wnêtrzu p³yty znalaz³em sporej d³ugoœci... odezwê. Nie zacytujê ca³ej bo miejsca nie mamy zbyt du¿o, ale pozwolisz ¿e przytoczê fragment: "Tak i dziœ zginie ka¿dy nasz wróg krew za krew! S³awa Polsce! S³awa Bohaterom! Wojna o lepsze jutro trwa". Z kim ta wojna? Jakie ma byæ lepsze jutro, czy¿ nie ¿yjemy w demokratycznym pañstwie? -Muzyczne pismo to nie miejsce na polityczne rozprawy na temat tego co siê dzieje. Ten tekst ma kilka podtekstów, z jednej strony myœlê, ¿e jest niepoprawny politycznie, nawi¹zuje do narodowych wartoœci, jak¿e niepopularnych w obecnych czasach. Z drugiej strony dotyczy nas samych, zarówno zespo³u jak i ka¿dego z nas osobno. Tekst ten dotyczy naszej kulturowej i dziejowej przesz³oœci, korzeni tego jacy jesteœmy. Czerpiemy z niej to czego nie

Niech pieœni nasze nape³ni¹ serca Twe promieniem nadziei, i¿ s³awa potomków Lecha nie zaæmi siê niepowodzeniem na wieki!

T

akie oto s³owa mo¿emy przeczytaæ we wk³adce do najnowszym wydawnictwa North zatytu³owanego "Korona" i myœlê, ¿e s¹ one doskona³ym wstêpem do wywiadu jaki uda³o mi siê zrobiæ z reprezentantem owego zespo³u - basist¹ Sabesthorem. W tym momencie mo¿na by³oby zacz¹æ ju¿ wywiad, ja jednak chcia³bym zachêciæ was do zapoznania siê bli¿ej z "Koron¹". Zosta³a ona wydana w³asnym sumptem przez zespó³ i pod ich adresem w³aœnie mo¿na j¹ jeszcze nabyæ... tak wiêc chwytajcie za pióra. Ale zanim ruszycie na pocztê zapraszam do wywiadu...


Wspieraj¹ nas:

AGONIA RECORDS www.agoniarecords.dm.net.pl APOCALYPSE PRODUCTION www.apocalypseprod.org DEATH TO MANKIND RECOEDS www.deathtomankind.com INVICTUS PRODUCTIONS www.unconquerable.net znajdziesz dzisiaj w tym nastawionym na konsumpcjê, bezideowym spo³eczeñstwie, które pod p³aszczem koœcio³a stacza siê w nicoœæ. Osobiœcie pierdole demokracjê i ca³e to otaczaj¹ce nas czerwone gówno. A nie nazwa³byœ polskich ¿o³nierzy stacjonuj¹cych w Iraku bohaterami? -Chyba ¿artujesz... pojechali tam po prostu zarobiæ najemnicy i ¿ebracy. W jednym z internetowych zinów znalaz³em wasz¹ recenzjê, która koñczy siê s³owami: "Myœlê, ¿e ten materia³ powinien otworzyæ wiêksza drogê do kariery cz³onkom North, jest naprawdê godny uwagi i gor¹co go polecam." To co z t¹ wasz¹ karier¹? Jaki odzew z Polski i œwiata? -Nie wiem co mia³ ten ktoœ na myœli, nie interesuje nas ¿adna kariera, nie jesteœmy jakimœ pierdolonym boys bandem. Odzew z Polski jest znakomity, s¹ te¿ sygna³y od ludzi z zachodu. P³yta siê podoba, jak ju¿ wspomnia³em wczeœniej, nie sadzê aby zespo³em zainteresowa³ siê ktoœ z zachodu. W¹tpiê aby ktoœ chcia³ nagrywaæ pogañski zespó³ z Polski, mo¿e gdybyœmy zaczêli smêciæ o vikingach jak to robi tysi¹c kapel na œwiecie - to mo¿e... he, he, he, he

Z muzyk¹ nie maj¹ chyba za wiele wspólnego, nie wiem nie widzia³em ich kilka lat. I jeszcze na koniec pytanie o dzia³alnoœæ muzyków North poza... North. Czy Sirkis d³ubie jeszcze coœ na boku? Kiedy jeszcze podpisywa³ siê Unholy Sirkis mia³ projekt Sirkis, w klimatach... rocka gotyckiego. -Sirkis obecnie chyba nie d³ubie nic na boku, nasz gitarzysta gra w Carnal, perkusista ma zespó³ Larry totalnie pokrêcona muza. Mieszaj¹ ch³opaki he, he, he, he, a ja zazwyczaj zabieram siê za coœ i jak zwykle nie koñczê... Pogrywam od czasu do czasu z Aotharem - naszym by³ym gitarzyst¹. Ma swoje studio, ale na razie s¹ to raczej takie poboczne sprawy... Nie wiem sk¹d masz takie informacje ale projekt Sirkis odby³ raptem dwie próby i na tym koniec. No có¿, niech bêdzie to moj¹ tajemnic¹ ha, ha... Dziêki za to, ¿e da³eœ siê namówiæ na ten wywiad. Chcia³byœ coœ dodaæ? -Dziêki za wywiad - oczekujcie nowego materia³u byæ mo¿e poprzedzi go jakaœ EP lub split - Wojna Trwa...

ECLIPSE PRODUCTIONS www.volny.cz/eclipse.prod

EXTREMIST RECORDS www.extremistrecords.8m.net MAD LION RECORDS www.madlion.prv.pl MERCILESS RECORDS www.merciless-records.de MORBID RECORDS www.morbidrecords.de

7ibi

NO COLOURS RECORDS www.no-colours-records.de

Teraz to raczej panuje moda na kult Wotana... Ale OK, mo¿e trochê przesz³oœci... Kiedyœ bardzo, bardzo dawno temu promocj¹ NORTH zajmowa³ siê Jaros³aw z Thy Kingdom Come Mag. (jeœli siê nie mylê na nowej p³ycie macie a¿ 5 jego tekstów). Có¿ obecnie siê z nim dzieje? I na ile wam wtedy pomóg³? -Haal - bo o nim mowa obecnie przebywa poza granicami kraju i nie mamy z nim kontaktu. Jego teksty pochodz¹ z okresu kiedy by³ oddany sprawie... Bardzo pomóg³ North w pierwszych latach istnienia zespo³u, potem jego drogi i drogi Sirkisa rozesz³y siê diametralnie.

NOCTURNAL ART PRODUCTIONS www.nocturnalart.com

A propo magazynów, wiem ¿e swego czasu ostro bojkotowaliœcie polskie ziny - oskar¿aj¹c o pozerstwo. Teraz coœ siê zmieni³o? ha, ha... Ju¿ tak wiele tych zinów nie zosta³o... -W ca³ym tym zamieszaniu wokó³ sceny black metalowej w Polsce wiêkszoœæ zinów po prostu olewaliœmy. Znudzi³o nam siê (g³ównie Sirkisowi) odpisywanie w kó³ko na te same pytania, ka¿dy reprezentowa³ jakaœ tam opcjê. Mówiê tu o podziemiu oczywiscie. Mieliœmy tego doœæ i w sumie nie ¿a³ujê tego posuniêcia. Popatrz ilu z tych wszystkich krzykaczy pozosta³o do dzisiaj, ilu tych prawdziwych wymalowanych ch³opców gra czy robi ziny do dzisiaj? W sumie teraz jest podobnie tylko z ta ró¿nic¹, ¿e jest internet i ka¿dy mo¿e zostaæ "wielkim wojownikiem" i bluzgaæ na kogo chce... ale to te¿ minie. Nie mogê nie spytaæ o My Infinite Kingdom, wiesz co siê dzieje z ekip¹? -My Infinite Kingdom po nagraniu p³yty rozpad³o siê z ró¿nych przyczyn. Mieliœmy gotowy materia³ na druga p³ytê, naprawdê niez³y, monumentalny set... Niestety gdzieœ tam le¿y w szufladzie materia³ z próby... Byæ mo¿e kiedyœ wydarzy siê coœ co sprawi, ¿e uka¿e siê... Ale na pewno nie w tym sk³adzie który nagrywa³ “Extasies...”. Dwóch ludzi z tamtego sk³adu pozak³ada³o rodziny, jeden nie mieszka w Toruniu.

FOLTER RECORDS www.folter666.de

OBSCENE RECORDS www.obscene.cz

PAGAN RECORDS www.paganrecords.com

dyskografia: Entering the Dark Kingdom - demo/reh. 1993 As My Kingdom Rises - demo 1993 Promo - 1994 Thorn on the Black Rose - CD/MC 1995 Jesienne Szepty - split CD/MC z Sacrilegium 1995 Czarne Zastêpy w ho³dzie KAT - kompilacja 1996 From the Dark Past - CD/MC 1996 W³adcy Pó³nocy - split CD/MC z Grom i Marhoth 1996 Wojna Trwa - MC 2000 Korona - CD 2003


Gospel Of The Horns pa³êta siê na scenie od paru ³adnych lat, ale nie s¹dzê abyœcie mimo to byli szczególnie znani. Wiem, ¿e nie bêdzie to szczególnie zajmuj¹ce, ale nie mo¿e obejœæ siê bez przypomnienia co, jak, gdzie i po co? -Zespó³ powo³a³ do ¿ycia Howitzer z Deathdealer'em z Vomitor w Brisbane w 1994 roku. Pierwsze demo jakie wypuœciliœcie to "Satanist Dream". Nie mia³em okazji tego s³yszeæ, spytam wiêc jak przedstawia siê tamten materia³ i jakie emocje budz¹ w Was dzisiaj tamte nagrania? -Przypuszczam, ¿e móg³byœ powiedzieæ, ¿e to jest w tym samym stylu co nasze obecne nagrania, czyli brudny, wulgarny thrash metal w starym stylu. Nie twierdzê, ¿e to jest tak dobre jak rzeczy, które gramy obecnie, ale to jest ci¹gle podobne do naszego stylu, który prezentujemy po dziœ dzieñ. Obecnie mamy jednak lepszy sk³ad i na pewno dziêki temu tworzymy lepsze utwory. Po nagraniu wspomnianego demosa daliœcie sobie na jakiœ czas spokój z Gospel Of The Horns. Zasilaliœcie wtedy szeregi Bestial Warlust i Destroyer 666. Sk¹d taka decyzja? Czy dzisiaj z perspektywy czasu uwa¿asz, ¿e post¹piliœcie wtedy s³usznie? Byæ mo¿e gdybyœcie

M

am s³aboœæ do australijskiej sceny metalowej. Mo¿na j¹ lubiæ b¹dŸ i nie, ale nikt nie zaprzeczy, ¿e to pod wieloma wzglêdami wyj¹tkowa i bardzo hermetyczna scena. Wystarczy wspomnieæ tylko o Sadistik Exekution, Bestial Warlust, Destroyer 666, czy chocia¿by Gospel Of The Horns, który postanowi³em Wam teraz nieco bli¿ej przedstawiæ, i wszystko bêdzie jasne, przynajmniej dla bardziej zorientowanych osób. Hellcunt, perkusista zespo³u, nie okaza³ siê zbyt rozmowny, ale i tak uda³o siê wyci¹gn¹æ od niego kilka istotnych spraw, i to zarówno w sprawie Gospel Of The Horns, jak i Bestial Warlust, w którym ten mi³y cz³owiek równie¿ macza³ niegdyœ swoje ³apska. kontynuowali dzia³alnoœæ bylibyœcie teraz nieco dalej z GOTH? -Howitzer wyprowadzi³ siê z Brisbane i w³aœnie dlatego zespó³ zawiesi³ dzia³alnoœæ na jakiœ czas. Kiedy jednak przesta³ graæ w Destroyer666 ponownie rozpocz¹³ dzia³alnoœæ GOTH w Melbourne. Ja do³¹czy³em do GOTH po tym jak skoñczy³em graæ z Anatomy i w poprzednim zespole, Bestial Warlust. Myœlê, ¿e dla mnie osobiœcie by³a to wtedy bardzo dobra decyzja. Bestial Warlust mia³ wtedy spore problemy ze sk³adem i kilka osobistych problemów i to by³ w³aœnie czas dla mnie aby coœ zrobiæ i ruszyæ wreszcie do przodu. Co do osi¹gniêæ, GOTH osi¹gn¹³ i tak wiêcej ani¿eli wiêkszoœæ zespo³ów metalowych z Australii. Zagraliœmy wiêcej poza tym krajem, zobaczyliœmy, piliœmy i paliliœmy wiêcej w Europie ni¿ jakiekolwiek inne tutejsze zespo³y mog³yby sobie tego ¿yczyæ. Na pewno wasz udzia³ w Bestial Warlust i Destroyer 666 dzia³a na ludzi jak magnes i zachêca po siêgniêcie nagrañ Gospel Of The Horns. Jak myœlisz czy koleœ, który w³aœnie z tego powodu siêgnie po wasze nagrania, który bêdzie oczekiwa³ paskudnego, ohydnego War Metalu, mo¿e siê zawieœæ? -Dlaczego mia³by byæ zawiedzony?! My nadal

jesteœmy zespo³em z Australii i nadal prezentujemy unikalny, brutalny i charakterystyczny agresywny styl, który jest naszym znakiem rozpoznawczym. Chcia³em jeszcze spytaæ o przyczyny rozpadu Bestial Warlust. ZdradŸ nam te¿ kilka smaczków odnoœnie ostatniej demówki, któr¹ nagraliœcie, a która nie zosta³a nigdy wydana. Ile trzeba Wam zap³aciæ czy te¿ postawiæ piwska, ¿eby wydobyæ od Was te nagrania, ha, ha... A tak swoj¹ drog¹, nie wkurzaj¹ Ciê ci¹g³e pytania o Bestial Warlust i Destroyer666? -Tak jak ju¿ wspomina³em wczeœniej, do rozpadu Bestial Warlust przyczyni³y siê problemy ze sk³adem i kilka osobistych rzeczy, które siê wtedy wydarzy³y. Skullfucker i ja nagraliœmy demo "Satan's Fist" jako próbkê przed trzeci¹ p³yt¹. Ostatnio zaczêliœmy dyskutowaæ nad tym, czy aby jednak nie nagraæ tej p³yty, tak¿e trzymaj kciuki, a mo¿e wkrótce to dostaniesz. Pytania o Bestial Warlust pojawiaj¹ siê ca³y czas, ale zupe³nie mi to nie przeszkadza. Jestem z tego nawet zadowolony, ¿e ludzie siê tym interesuj¹ i ¿e mogê w ten sposób zaspokoiæ ich ciekawoœæ. Po powrocie do ¿ywych zmieni³ wam siê nieco sk³ad. Nagraliœcie kolejn¹ demówkê, a nastêpnie EP'kê. Kilka s³ów na ten temat... -Najlepszym posuniêciem Howitzera by³o zaanga¿owanie do zespo³u Maraudera. Chocia¿ on jest najbardziej leniwym gitarzyst¹ z jakim osobiœcie kiedykolwiek pracowa³em, to jednak goœæ doskonale czuje styl GOTH i obecnie bez niego ciê¿ko by³oby sobie wyobraziæ ten zespó³. Dla mnie by³o to bardzo dobre posuniêcie, podobnie zreszt¹ jak zaanga¿owanie Masochisty z Hellspawn/Anatomy. Teraz jesteœmy prawdziw¹ si³¹ i mo¿emy bardzo du¿o zrobiæ dla australijskiej sceny w Europie i Stanach. Za prze³om w waszej dzia³alnoœci mo¿na uznaæ wydanie MCD "Eve of the Conqueror", z promocj¹ którego dojechaliœcie nawet na koncerty do Europy. Jak podoba³o siê wam na naszym kontynencie i co zrobi³o na was najwiêksze wra¿enie? Jakbyœ porówna³ maniax, których widzia³eœ u nas z szaleñcami z Australii?


www.gospelofthehorns.cjb.net.com -Po pierwsze, headbangers s¹ wszêdzie i prawdziwi maniacy nie s¹ tylko wizytówk¹ tej czêœci œwiata, z której Ty pochodzisz. Natomiast najwiêksze wra¿enie w Europie, zrobi³y na mnie du¿e ty³eczki jakie maj¹ tam kobiety i ³atwy dostêp do dragów. Poza tym jest tam wiêcej ludzi, a co za tym idzie, wiêcej zabawy. Zapewne podczas waszego pobytu w Europie poza hektolitrami wy¿³opanego alkoholu, uwodzeniem panienek, pl¹drowania garderób, przydarzy³o siê wam kilka zabawnych sytuacji. Dla rozluŸnienia proponujê przytoczyæ kilka takich konkretnych sytuacji. -Oooo by³o ich sporo… Na przyk³ad zdarza³o nam siê, ¿e na scenê wpadali maniacy kompletnie rozebrani i tak skakali ze sceny ha, ha… To by³o nie z³e… Oczywiœcie skakali te¿ wokó³ nas i wyobraŸ sobie, ¿e ktoœ nawet nam zrobi³ zdjêcia z takimi nagusami i opublikowa³. Pamiêtam, ¿e w Serbii nie by³o ju¿ tak fajnie, chocia¿ reszta ekipy dobrze to wspomina. Jednego razu Howitzer tak intensywnie próbowa³ wywrzeæ wra¿enie na dziewczynach, ¿e wsadzi³ sobie butelkê do oka i spad³ ze schodów ha, ha... A jeszcze powiem ci, ¿e nasz¹ ulubion¹ zabaw¹ by³o rzucanie makaronem w ka¿dego kto tylko pojawi³ siê w zasiêgu wzroku - oczywiœcie mowa o "przygotowaniach" przed koncertem ha, ha... Rzeczywiœcie nie nudziliœcie siê ha, ha... Scena metalowa w Australii s³ynie z bardzo ekstremalnych bandów. Czy u Was naprawdê ka¿dy pojebaniec musi graæ War Metal? Nie macie tam ¿adnych mazgaii, którzy chcieliby pograæ coœ ³atwego, przyjemnego dla ucha i zaimponowaæ panienkom z dyskoteki? Czy w Australii maj¹ w ogóle prawo bytu jakieœ kapele doom/gothic czy power metalowe? -Tutaj w Australii mamy wszystkie rodzaje muzyki, które móg³byœ prawdopodobnie sobie wyobraziæ, robionej nawet dla najwiêkszego pieprzonego dowcipu. Skoro ju¿ napomkn¹³em o waszej scenie to muszê jeszcze dopytaæ Ciê o jakieœ akty z Twojego kraju, które szczególnie warto sprawdziæ? Mo¿e wiesz co siê dzieje np. z Impact Winter?

-Osobiœcie nie orientujê siê w tym co oni mog¹ porabiaæ. Musia³byœ spytaæ o to raczej Maraudera. On wie wszystko w tym temacie i w ogóle orientuje siê w tym co dzieje siê w metalu. Mo¿e kiedyœ spytam... Pora pogadaæ o nowej p³ycie. "A Call To Arms" pierwotnie by³a zapowiadana przez Damnation Rec, a ostatecznie wysz³a pod skrzyd³ami irlandzkiej Invictus Prod. Co to za zamieszanie z tymi wytwórniami? -Potrzebowaliœmy nowej wytwórni, poniewa¿ Damnation Rec. nie by³a wyp³acalna. Musieliœmy zap³aciæ za studio, a tylko w ten sposób mogliœmy wydobyæ ten pieprzony CD. Damnation mia³a to gdzieœ, pieprzy³a nas, wiêc przeszliœmy do Invictus Prod. Oni zatroszczyli siê o ca³¹ resztê. S³uchaj¹c "A Call To Arms" czuje siê brud, agresjê, wœciek³oœæ, chaos, piek³o, Szatana, siarê, rock'n rolla... Masz coœ do dodania? -Poza tym co wspomnia³eœ to bêd¹ to jeszcze laski z du¿ymi ty³kami i piwo. Ws³uchuj¹c siê w wasz¹ muzê nie da siê nie zauwa¿yæ fascynacji star¹ szko³¹ metalu. Uda³o siê wam uchwyciæ ten felling, klimat charakterystyczny dla starych thrashowyh kapel, a to siê Wam chwali! -Na pewno tak jest, skoro tak mówisz, ha, ha!!! Podobnie jak w przypadku promocji MCD "Eve of the Conqueror", tak¿e i teraz nawiedziliœcie Europê promuj¹c nowy album. Jak mniemam wasza muza doskonale sprawdza siê na koncertach, tak¿e musia³ wam akompaniowaæ totalny headbaning? -To by³ prawdziwy wybuch, porz¹dne uderzenie i brutalne chwile dla wszystkich zaanga¿owanych osób. Koncerty odbierano fantastycznie. Spotkania z ludŸmi i z takimi zespo³ami jak Dismember, Destroyer 666, Enthroned, Primordial by³y po prostu mordercze. To by³o piêkne i chcielibyœmy powtórzyæ to ponownie. Przegl¹daj¹c Wasze fotki widzê tony æwieków, pasy z nabojami, mnóstwo tatua¿y. Nie czujecie siê trochê dziwnie kiedy na scenie metalowej

przewa¿a towarzystwo w trampkach i dresach? Jestem te¿ ciekawy Twojego zdania na temat kondycji dzisiejszej sceny? -Pieprzyæ to, my odnosimy siê do tradycji metalu i nie dbamy o to co myœl¹ i robi¹ inni. Powoli zbli¿amy siê do koñca tej przepytki. Czy planujecie w najbli¿szym czasie jakieœ pomniejsze wydawnictwo np. EP'kê albo inny kolekcjonerski materia³, czy pozostanie nam wyczekiwaæ na kolejny pe³ny albumu? -Na pewno wkrótce GOTH pojawi siê z jakimœ materia³em i byæ mo¿e bêdzie to 7"EP albo ju¿ druga p³yta. W ka¿dym b¹dŸ razie zaczêliœmy pisanie nowych utworów na drugi album. Mam te¿ nadziejê, ¿e razem z Skullfucker'em bêdziemy kontynuowaæ pracê nad trzecim kr¹¿kiem Bestial Warlust. Dziêki za Twój czas. Mo¿e jakieœ bluŸnierstwo na koniec? -BluŸnierstwo??? Ok. Pieprz swoj¹ laskê porz¹dnie w dupê dla Szatana!! A tak poza tym s¹ nowe koszulki Gospel Of The Horns i ka¿dy kto chcia³by je zamówiæ powinien siê z nami kontaktowaæ: gospelofthehorns@hotmail.com Maciach

dyskografia: The Satanist's Dream - demo 1994 Sinners - demo 1998 Monuments of Impurity - 7”EP 1998 [Morbid Prod.] Eve of the Conqueror - MLP/MCD 2000 [Damnation] A Call To Arms - CD 2002 [Invictus]


L

ubiê specyficzne zespo³y, które maj¹ coœ do powiedzenia tak od siebie. Takie, których nie mo¿na pomyliæ z nikim innym. Do tej pory mia³em w³aœnie tak¹ wizjê czeskiego Trollech, których fascynacja leœnym klimatem jest powszechnie znana. Nie s¹dzi³em jednak, ¿e te ich upodobania s¹ tak radykalnie pchniête. I teraz podobaj¹ mi siê jeszcze bardziej, he, he... Szczególnie, ¿e Asura Godwar Gorgon's Ray, który to odpowiada³ na moje pytania okaza³ siê bardzo mi³¹, choæ trochê leniw¹, osob¹. Przekona³em siê ostatecznie, ¿e ich wizerunek to nie ¿adne wyg³upy - oni naprawdê s¹ lasem opêtani i traktuj¹ to bardzo powa¿nie!... Na pocz¹tku przedstaw trochê zespó³ polskim fanom. Nie macie jakiegoœ du¿ego kontraktu, wiêc niedu¿o naszych maniaków mo¿e znaæ wasz¹ muzykê. Swoj¹ drog¹, jak to jest, ¿e ca³y czas trzymacie siê Eclipse Productions? Chyba nie narzekacie? -Jesteœmy stra¿nikami Trollech, imperium po³o¿onego g³êboko w ciemnych lasach, starszego od wszystkich pañstw i królestw tego œwiata. W roku 999 nagraliœmy nasze pierwsze i zarazem ostatnie demo "Dech pohanských vetru". Nasz debiutancki album, "Ve hvozdech", zosta³ wydany w roku 000 pod skrzyd³ami Eclipse Prod. Druga p³yta ukaza³a siê dwa lata póŸniej. W styczniu 003 roku wydaliœmy 7"EP "Tvare stromu", a ostatni¹ produkcj¹ jest "V rachotu hromu". Wszystkie albumy zosta³y wydane przez Eclipse Prod. Ca³y czas z nimi wspó³pracujemy bo jesteœmy z nich zadowoleni. Robi¹ dla nas to, co obiecali robiæ... Wasza ostatnia produkcja, "V rachote hromu", zrobi³a na mnie bardzo dobre wra¿enie. Wydaje mi siê, ¿e jest bardzo niebanalna. Powiedz mi, jakie macie podejœcie do Waszej muzyki i jak siê ona zmieni³a od 1999 r., kiedy to powsta³ TROLLECH. -Dziêkujê za komplement. Myœlê, ¿e g³ówn¹ zmian¹, która zasz³a w naszej muzyce jest lepsze opanowanie instrumentów, ale mamy tak¿e wiêksze doœwiadczenie jeœli chodzi o studio i nagrywanie. Coraz lepiej siê równie¿ dogadujemy i wspólnie komponuje nam siê zdecydowanie lepiej ni¿ na pocz¹tku. A jak to by³o z nagrywaniem "V rachote hromu"? Podobno robiliœcie to dwukrotnie. Co by³o nie tak z brzmieniem Morbivod Studio, ¿e nie przypad³o wam do gustu? Ciê¿ko jest w Czechach o dobre studio? -Widzê, ¿e masz bardzo dok³adne informacje. Masz racjê... nagrywaliœmy ten materia³ dwukrotnie. Powodem by³ wirus w komputerze, przez który straciliœmy wszystkie nagrane utwory. W³aœciwie dobrze siê sta³o - zaczêliœmy ponownie nagrywaæ z nieco innym punktem widzenia, z lepszym brzmieniem i ze sprawniejszymi kompozycjami. W Czechach mamy dobre studia, ale wszyscy wolimy nagrywaæ w spokoju (Morbivod to studio gitarzysty zespo³u - przyp. grzech).

Na nowej p³ycie œwietnym rozwi¹zaniem s¹ czyste wokale i partie nie przesterowanej gitary, momentami a'la Immortal. Myœla³eœ kiedyœ o tym porównaniu? Co tak w³aœciwie by³o dla was najwiêksz¹ inspiracj¹? Powstaliœcie stosunkowo póŸno jak na black metalowy zespó³. Do tego czasu sporo ju¿ zrobiono, wiêc mieliœcie do kogo siê odnieœæ. -Nie, nigdy nie myœleliœmy o tym porównaniu. IMMORTAL jest jednym z naszych ulubionych zespo³ów, ale zawsze staraliœmy siê graæ we w³asnym stylu. Mimo, ¿e Trollech powsta³ póŸniej to i tak pod¹¿amy w³asn¹ drog¹. Przymierza³em siê do grania pagan black metalu od d³ugiego czasu... Nasz¹ najwiêksz¹ inspiracj¹ jest Matka Natura i jej ¿ywio³y i w³aœnie to próbujemy odzwierciedliæ w naszej muzyce...

wówczas nie by³o to mo¿liwe... Nie myœlicie czasami o sta³ym pa³kerze? Trudno znaleŸæ kogoœ odpowiednio dobrego, czy po prostu œwietnie siê czujecie w trójkê i nie ma potrzeby przyjmowania kogoœ nowego? Teraz wspomaga Was niejaki Cik, mam racje? -Tak, i muszê Ci powiedzieæ, ¿e myœlimy o tym od momentu powstania Trollech. Bardzo trudno jest kogoœ znaleŸæ. Cik pomaga nam i teraz jest czêœci¹ zespo³u - jest tym, który strze¿e bram Trollech. Czy Johannes musia³ przejœæ jakieœ specjalne egzaminy zanim postanowiliœcie przyj¹æ go w swoje szeregi? Wydaje mi siê, ¿e œwietnie siê odnalaz³ w zespole i dobrze siê rozumiecie, prawda? -He, he, he... Nie, nie musia³ przechodziæ ¿adnych egzaminów. Znam go od d³ugiego ju¿ czasu bo graliœmy razem w doom metalowej kapeli Mythopoeia. Znam jego umiejêtnoœci, zainteresowania muzyczne, styl i pomys³y na granie.

Bonusem na "V rachote hromu" jest teledysk do ostatniego utworu. Widzia³em go i sprawia wra¿enie doœæ amatorskiego. Jakie by³y okolicznoœci jego powstania. Przytrafi³o siê wam coœ niezwyk³ego podczas nakrêcania? Pewnie dobrze siê bawiliœcie? -Teledysk do utworu "Ve stinu starych dubu" zosta³ nakrêcony, przez naszego przyjaciela Well'a, pod koniec paŸdziernika. Masz racjê, klip jest amatorski. Nie jesteœmy profesjonalistami, ale by³o to dla nas niez³e doœwiadczenie. Po prostu musieliœmy to zrobiæ, nie ma ¿adnej specjalnej przyczyny, chcieliœmy spróbowaæ... Najgorsze by³o sterczenie przez d³ugi czas w strumieniu. Zgubi³em w nim prawego buta i ju¿ do koñca nakrêcania musia³em chodziæ boso, he, he... Zdecydowanie dobrze siê bawiliœmy, he, he, he...

Na zdjêciach z koncertu zauwa¿y³em, ¿e macie specyficzny image. Oprócz corpse-paintu, nie staracie siê na si³ê wygl¹daæ jak typowy black metalowy zespó³. Dobrze jest mieæ w³asn¹ wizjê i jak najbardziej mi siê to podoba, wiêc powiedz sk¹d pomys³ na bardziej oryginalne, kolorowe przebrania? -Muszê powiedzieæ, ¿e "innoœæ" jest dla nas istotna. Próbujemy w ten sposób pokazaæ nasz sposób, nasze odczucia w tej kwestii. Planujemy, by naszym wizerunkiem upodobniæ siê do leœnych istot... Ten pomys³ wyszed³ ode mnie...

Dopiero po dwóch latach, nied³ugo przed wydaniem drugiej p³yty ("Synove Lesu"), zagraliœcie pierwszy koncert. Dlaczego od pocz¹tku traktowaliœcie zespó³ jako projekt wy³¹cznie studyjny? Ze wzglêdu na brak o d p o w i e d n i c h m u z y k ó w ? Te r a z t r o c h ê koncertujecie i chyba czujesz ró¿nicê? -Powodem, dla którego stworzyliœmy zespó³ jako projekt studyjny, by³ brak innych muzyków. Byliœmy tylko we dwóch. Wystêpowa³em jednak z innym zespo³em - Mythopoeia, a Morbivod natomiast w swoich projektach - Stiny Plamenu, Umbrtka i Quercus. Chcieliœmy wystêpowaæ na ¿ywo, ale

Kolejn¹ rzecz¹, która bardzo mi siê podoba w Trollech jest wasza konsekwencja. Widaæ, ¿e jesteœcie ca³kowicie wierni swoim ideom. Patrz¹c na teksty, ok³adki i ca³¹ otoczkê nie trudno domyœleæ siê co jest Wasz¹ najwiêksz¹ inspiracj¹. Sk¹d ta fascynacja lasem i natur¹? Z muzycznego punktu widzenia natomiast, pomimo lekko folkowych nalecia³oœci, nie nazwa³bym waszej muzyki Pagan Black Metalem. Co Ty na to? -Zawsze staraliœmy siê po³¹czyæ treœæ tekstów z ok³adkami, design'em i ogólnym klimatem. Uwa¿am, ¿e ludzkoœæ zapomnia³a o swojej przesz³oœci, o kulcie


Matki Natury - prawdziwego "boga" wszystkich pogan, i wszystkich w ogóle. Œpiewamy o lasach bo jesteœmy Europejczykami z samego serca kontynentu i nie znamy innego, naturalnego klimatu. W lesie czujê siê wolny, czujê tam moc, której nie znajdujê nigdzie indziej. Widzê nieznane i niewidzialne rzeczy, s³yszê pieœni drzew, czujê mistyczny dotyk wszystkich istot... Byæ mo¿e nasza muzyka to nie pagan metal, ale "leœny black metal", jestem tego pewien... Uda³o wam siê oddaæ leœny klimat w swojej muzyce, czego gratulujê. Pewnie spêdzacie w nim du¿o czasu. Macie jakiœ swój Blashyrkh? -Dziêkujê, cieszê siê, ¿e to wyczuwasz... To dla nas najlepszy komplement. Spêdzamy mnóstwo czasu w lesie... O moich uczuciach opowiedzia³em Ci w poprzednim pytaniu... Mamy oczywiœcie swój Blashyrkh, jest to Trollech. Wszystkie wasze teksty s¹ w ojczystym jêzyku i dlatego trudno mi powiedzieæ, o czym dok³adnie traktuj¹ (chocia¿ nie trudno siê domyœliæ). Kto z Was siê nimi zajmuje? Jesteœ w stanie coœ powiedzieæ? Na ostatniej p³ycie znalaz³ siê tekst ("Kolobeh Vod"), napisany na podstawie pracy Jiri Wolker'a. Co to za osobowoœæ, ¿e postanowiliœcie siêgn¹æ do jego twórczoœci. -Teksty zosta³y napisane przeze mnie i przez Lord'a Morbivod'a. Na nasz drugi album, jeden tekst napisa³ nasz przyjaciel Strastinen (Umbrtka, Quercus), a na ostatniej p³ycie utwór "Ve stinu starych dubu" jest autorstwa Well'a (Umbrtka). To w³aœnie on nakrêci³ teledysk. G³ównym tematem s¹ lasy, Matka Natura i jej prawa. Teksty pe³ne s¹ istot takich jak elfy, gobliny, krasnoludy, nimfy i inne stworzenia. Jest w nich atmosfera deszczu, burzy, piorunów, kamieni i gór... Jiri Wolker by³ czeskim poet¹ i ¿y³ na pocz¹tku zesz³ego stulecia. Zmar³ w bardzo m³odym wieku bo mia³ zaledwie 24 lata. Ten utwór wyci¹gn¹³em z jednego z jego tomów poezji. Na pocz¹tku tego roku ukaza³o siê doœæ tajemnicze wydawnictwo. Mam tu na myœli 7" winyl "Tvare stromu". Co siê na nim znalaz³o i kto to jest Goblin Duchmaus, który obj¹³ gary na tym wydawnictwie? -Na "tajemniczym" EP mo¿na znaleŸæ nowe utwory, nagrane z myœl¹ o tym wydawnictwie oraz jeden numer nagrany ponownie, a mianowicie "Pod hradem Radyni", który pochodzi z p³yty "Synove lesu". Nowe utwory nagrane zosta³y tylko na EP i nie znajd¹ siê

nigdy na ¿adnym innym wydawnictwie. Ten winyl dedykowany jest naszym fanom, którzy rozumiej¹, czym jest Trollech i wiedz¹, dlaczego go kupili. Duchmaus natomiast to hobgoblin z jaskiñ i lasów niedaleko miasta Stribro (w t³umaczeniu "srebro"). Jest stra¿nikiem podziemi. Jest legend¹ tamtej krainy. Tak jak wczeœniej wspomnia³eœ Lord Morbivod nie pró¿nuje! Ma sporo projektów i to doœæ rozbie¿nych muzycznie. Powiedz coœ o Umbrtka, Stiny Plamenu, Quercus... Mo¿e jest cos jeszcze? -Nie, to wszystko. Morbivod nie ma ju¿ wiêcej projektów albo ja o niczym nie wiem. Umbrtka wykonuje bardzo oryginalny rodzaj metalu - "grey metal", traktuj¹cy o nowym kierunku w filozofii, prachmatyzmie. Opowiada o industrialnych uczuciach w cz³owieku (nieŸle to sobie wykombinowali, nie powiem - przyp. grzech). Stiny Plamenu - jednoosobowy zespó³ Morbivod'a - black metal w stylu skandynawskich kapel, w szczególnoœci tych ze Szwecji. Natomiast Quercus to jak najprawdziwszy doom metal - powolne riff'y, growling, mroczne i ponure dŸwiêki... Bardzo interesuj¹ce... Znasz jakieœ polskie zespo³y, z którymi graliœcie lub które zas³uguj¹ w Twoim mniemaniu na uwagê? Za³o¿ê siê, ¿e najlepiej znacie Besatt i Arkona. -No pewnie! Znam kilka polskich kapel i z kilkoma równie¿ graliœmy, np. z diab³ami z Besatt. Równie¿ z Twilight of Christ - s¹ œwietni!! Naprawdê!!! Znam równie¿ (ju¿ nie osobiœcie) Vader, Behemoth, wspó³braci z wytwórni, czyli Arkona, Juvenes, Norden... Powiedz jeszcze jak to jest, ¿yæ w piwnej Mekce PilŸnie? -He, he, he... Lubisz czeskie piwo? He, he, he... Jeœli myœlisz, ¿e pijemy codziennie, to siê mylisz, he, he, he... Nasze podejœcie do piwa jest pozytywne, bardzo je lubimy... Pilzno to tak¿e stare miasto z pogañsk¹ histori¹... Podoba mi siê to miejsce i lubiê tam ¿yæ. Dziêkujê za wywiad. ¯yczê powodzenia, a ostatnie s³owo pozostawiam Tobie. -My równie¿ Ci dziêkujemy za ciekawe pytania. Tak¿e ¿yczymy powodzenia... Gobliñskie pozdrowienia dla wszystkich fanów metalu w Polsce!!! Slava Lesum!!! grzech

dyskografia: Dech pohanskych vetru - demo 1999 Ve hvozdech… - CD 2000 [Eclipse Productions] Synove lesu - CD 2002 [Eclipse Productions] Tvare stromu - 7”EP 2003 [Eclipse Productions] V rachotu hromu - CD 2003 [Eclipse Productions]

www.trollech.mysteria.cz

G R IN D U R TO D E P O LO G N E III dead infection toxic bonkers parricide 2 6 .1 0 .2003 Ch orzo w pub RAMPA Jak siê okazuje nie tylko tacy potentaci jak Mystic Production, Metal Mind Records, czy te¿ Thras'em'All, maj¹ wy³¹czny monopol na organizacjê, w tym smutnym kraju, wszelkich spêdów metalowej braci. Podziemne wytwórnie tak¿e potrafi¹ zrobiæ coœ interesuj¹cego, na co przyjdzie sporo ludzików (tak przynajmniej by³o w Chorzowie), gwarantuj¹c doborem zespo³ów przedni¹ zabawê. Nie jest to jednorazowy wybryk "wkurzonego lwa", bowiem w zesz³ym roku Przemek z Mad Lion Records zorganizowa³ w Polsce trasê koncertow¹ min. Hypnos i Count De Nocte. Tym razem z Andy'm z Damnable, postanowi³ za pomoc¹ Parricide, Toxic Bonkers i Dead Infection, przyprawiæ polskich maniax o ból karków i obudziæ ich nieco z jesiennego otêpienia. Koncert zacz¹³ siê z lekk¹ obsuw¹, co by³o nam na rêkê, gdy¿ tradycyjnie przyjechaliœmy spóŸnieni. Pierwszy zaprezentowa³ swe mo¿liwoœci, Parricide, graj¹cy na ca³ej trasie w miejsce Abysal. Mimo, i¿ twórcy "Illtreat" maj¹ dosyæ siln¹ pozycjê na polskiej scenie death metalowej, to jednak nie potrafili chorzowskiej publicznoœci zaciekawiæ swym wystêpem. Grali przede wszystkim kawa³ki ze œwie¿utkiej p³ytki "Kingdom of Downfall" i wspomnianego wy¿ej poprzedniego albumu, a marazm pod scen¹ jak by³, tak by³. Mo¿e przyczyn¹ by³o zagranie setu bez polotu i przekonania, mo¿e nie obycie sceniczne nowego wokalisty, a mo¿e po prostu nieczytelne nag³oœnienie? Na pewno nie to ostatnie, poniewa¿ nastêpni do golenia (Toxic Bonkers), tak siê nastroili (perkusja brzmia³a o niebo/piek³o* lepiej ni¿ u Parricide), ¿e gdy zaczêli, publika tak¿e da³a o sobie znaæ, a cich³a tylko wtedy gdy Toksyczne B¹ki pyta³y siê: czy na sali ma ktoœ trawê? Przez £odzian zosta³em pozytywnie zaskoczony, gdy¿ podczas rozgrzewki eksploatowali same szlagiery Sepultury, Slayera, KaeN¯et i innych znanych i lubianych. Dlatego te¿ ju¿ myœla³em, ¿e po Parricide bêdzie gra³ zespó³ typowo cover'owy. No i mnie zmylili, tak samo jak biednego Maksia zmyli³y te wredne modliszki w "Seksmisji". Przyjebali ponad pó³ godziny takiego grind core'a jakiego lubiê najbardziej, czyli skocznie, motorycznie z punk'owymi rytmami na perce, no i co najwa¿niejsze z jajem. Mocn¹ stron¹ Toxic Bonkers, by³a tak¿e, odpowiednia pod t¹ muzê k o n f e r a n s j e r k a w o k a l i s t y. R o z g r z a n a publicznoœæ czeka³a ju¿ tylko na jedno, Dead Infection. Niekwestionowani liderzy grind core, po prostu przyszli, rozpierdzielili - rozpierdzielili i poszli. Zagrali chyba wszystko co mieli najlepszego w swej twórczoœci, wprawiaj¹c tym samym w sza³ i amok maniaków zebranych pod scen¹. Do ogólnej ejakulacji brakowa³o jedynie basisty. Typowo grind'owym zachowaniem, ku uciesze fanów, wykazywa³ siê wokalista, który stroi³ miny, kojarz¹ce siê z nieziemskim zatwardzeniem, miêdzy utworami gada³ pierdo³y, skaka³ niby ma³pka wypuszczona na wolnoœæ i by byæ bli¿ej natury zdj¹³ buty, a póŸniej skarpetki. Wiêcej grzechów nie pamiêtam, serdecznie za nie ¿a³ujê i proszê o rozgrzeszenie. ManieK * niepotrzebne skreœliæ P.S. Hitem wieczoru i tak by³a czaszka koz³a, w której oczodo³ach zosta³y zamieszczone czerwone ¿arówy pulsuj¹ce w rytm naparzanki hej!


Cult of the

Pentagram

XANTOTOL Z

tym numerem ruszamy z kolejn¹ now¹ propozycj¹, a bêdzie to kolumna poœwiêcona polskim, nieistniej¹cym ju¿ zespo³om, które w jakiœ sposób odcisnê³y swoje piêtno na krajowej scenie. Cykl rozpocznie Xantotol, który przepad³ 7 (co za zbie¿noœæ he, he...) lat temu. Zapewne dla kilku m³odszych czytelników Xantotol bêdzie zupe³nie nieznanym, ma³o istotnym zespo³em, jednak powinniœcie wiedzieæ, ¿e na pocz¹tku lat 90-tych by³ to jeden z pierwszych zespo³ów Black Metal w Polsce. Nie bêdê tutaj tru³ Wam o wyj¹tkowoœci czy te¿ kultowoœci tej grupy, bowiem ka¿dy sam powinien sobie okreœliæ czy taki zespó³ jak Xantotol zas³uguje na takie miano?! Dla mnie osobiœcie by³ to jeden z bardziej wyró¿niaj¹cych siê i istotnych zespo³ów Black Metal w naszym krajowym podziemiu i œmiem twierdziæ, ¿e bez jego udzia³u ta scena wygl¹da³aby nieco inaczej... A wszystko zaczê³o siê w Kutnie w lipcu 1991 roku z inicjatywy Ma³ej i Venoma. Darujê sobie mo¿e przytaczanie kolejnych faktów z historii tej grupy, bowiem najbardziej istotnych rzeczy z dzia³alnoœci Xantotol dowiecie siê od osób, które najbardziej bêd¹ w tym zorientowane - czyli Ma³ej i Venoma, których uda³o mi siê namówiæ na ma³e wspomnienia... Kiedy ostatni raz udzielaliœcie wywiadu w imieniu Xantotol i jak myœlicie, du¿o osób bêdzie pamiêta³o jeszcze ten zespó³? Venom: Nie pamiêtam kiedy to by³o. Wiele wywiadów przychodzi³o jeszcze po zakoñczeniu dzia³alnoœci grupy. Ma³a: Szczerze mówi¹c wywiady by³y generalnie dzia³k¹ Venoma. Co do pamiêci o zespole, muszê przyznaæ, ¿e jestem ci¹gle zaskakiwana pytaniami o Xantotol, g³ównie podczas naszych obecnych koncertów. S¹ wiêc ludzie, którzy pamiêtaj¹ i ta pamiêæ jest ci¹gle ¿ywa. Z zespo³em wystartowaliœcie w 1991 roku i byliœcie wtedy jedn¹ z nielicznych kapel Black Metal w naszym kraju. Nie wszyscy jednak wiedz¹, szczególnie m³odsze pokolenie, ¿e to w³aœnie Xantotol by³ jednym z pierwszych zespo³ów, które zainicjowa³y czarcie granie w Polsce. Oczywiœcie Kat, czy Imperator bêdzie tutaj poza konkursem, chodzi mi tutaj o drug¹ falê Black Metalu, która zaczê³a panoszyæ siê na pocz¹tku lat 90-tych. Jak byliœcie odbierani wówczas na scenie, na której dominowa³ jeszcze Death Metal? V: To co dzia³o siê na scena Black metal w tamtych latach nie da siê opisaæ s³owami, a gdyby nawet, to niewielu jest w stanie to zrozumieæ. Black metal by³ muzyk¹, zjawiskiem istniej¹cym tylko i wy³¹cznie w podziemiu i takimi te¿ zasadami kierowali siê ludzie. Ludzie w Polsce i w ogóle na œwiecie byli spragnieni tej muzyki i pomimo, i¿ œrodowisko by³o "zdecentralizowane" to bardzo szybko odnajdowaliœmy siê nawzajem i tworzyliœmy podwaliny do tego, co nastêpnie stanowi³o o wielkoœci tej muzyki. Odzew na Xantotol, jak równie¿ na np. p³ocki Mastomah czy te¿ Taranis, by³ natychmiastowy i bardzo pozytywny. Wówczas wszelkie formacje Black metalowe pe³ni³y funkcjê konsoliduj¹c¹ œrodowisko, a kwestie muzyczne by³y tylko jednym z elementów sk³adowych. Death metal nigdy nam nie przeszkadza³. Powiedzia³bym nawet, ¿e jego rola nam pasowa³a, gdy¿ popularnoœæ tej muzyki

sprawia³a, ¿e Black metal spoczywa³ w cieniu, tam gdzie jego miejsce, a nie na kolorowych szpaltach gazet i w sklepach Empiku . M: Podpisujê siê pod tym co powiedzia³ Venom - nic dodaæ, nic uj¹æ. W tamtym okresie praktycznie wszystkie black metalowe hordy charakteryzowa³y siê groŸnym wizerunkiem, malowa³y twarze, wypowiada³y wojnê wszystkim i wszystkiemu. Xantotol pod tym wzglêdem zdecydowanie odstawa³, nie sililiœcie siê bowiem na tanie sztuczki. Uwa¿am to za wasz du¿y atut, ale chyba zdajecie sobie sprawê, ¿e dlatego w³aœnie nie zyskaliœcie nale¿ytego zainteresowania wœród ówczesnych black metalowców, bo byliœcie za ma³o ekstremalni, ¿e tak powiem? V: Ca³y ten cyrk z malowaniem twarzy to by³ pocz¹tek koñca tej muzyki. Sprawia³o to, ¿e muzyka ta stawa³a siê bardziej medialna, co poci¹ga³o za sob¹ falê popularnoœci. Ma³o kto dostrzega³ prawdziw¹ istotê tej muzyki, a w³aœciwie zjawiska kulturowego. Zawsze siê od tego cyrku odcinaliœmy, co wynika³o z faktu, ¿e my po prostu mieliœmy coœ do powiedzenia i nie by³o wymagane malowanie sobie twarzy i latanie z pochodniami po lesie celem zrobienia sobie fotek. Black metal to nie jest wiadro farby ani kilogramy metalowej bi¿uterii. Niestety fakt, i¿ w³aœnie taki festyniarski wizerunek zyska³ popularnoœæ by³o tylko i wy³¹cznie dowodem na to, ¿e przynajmniej 90% odbiorców tej muzyki nie by³a wystarczaj¹co rozwiniêta do jej prawid³owego odczytania i zinterpretowania. Najgorsze by³o to, ¿e zaczyna³y siê tworzyæ pewne wzorce kreowane przez takich pomalowanych kretynów i wyznacza³o to pewien standard zachowañ dla wchodz¹cych w tej œwiat. Nam nigdy nie zale¿a³o na tego typu popularnoœci, a swoje i tak robiliœmy, jak równie¿ sprzeda¿ naszych produkcji by³a zawsze wysoka. Oczywiœcie mo¿na by³o sprzedawaæ du¿o wiêcej, ale czy kosztem sprzedania siebie samego? M: Bycie ekstremalnym w sensie malowania twarzy itp. zawsze by³o dla mnie jakimœ nieporozumieniem.

Oczywistym by³ dla mnie fakt, ¿e to niczego nie udowadnia³o i w moim mniemaniu nie by³o czymœ naturalnym. Nie ubolewam te¿ wcale nad tym, ¿e “zginêliœmy w t³umie” - nie by³o przecie¿ naszym celem utrzymanie siê na powierzchni za wszelk¹ cenê. Cieszy³y mnie g³osy tych, którzy rozumieli i doceniali to co robiliœmy i to mi wystarcza³o. Ma³a, w Xantotol mia³aœ posadê wokalistki i gitarzystki. Dla mniej zorientowanych dodajmy, ¿e Twój wokal nie nale¿a³ do s³odkich i czu³ych popiskiwañ he, he... Jak to siê sta³o, ¿e w ogóle trafi³aœ do metalowego zespo³u i zaczê³aœ w nim "ryczeæ"? Dzisiaj kobiety w kapelach metalowych to ¿adne novum, ale kiedyœ wzbudza³o to niema³¹ sensacjê, nieprawda¿? M: Jak trafi³am do zespo³u? Naturaln¹ kolej¹ rzeczy, to mi po prostu by³o pisane... I rzeczywiœcie, dziewczyna w black metalowej kapeli to by³o coœ niezwyk³ego. I choæ dzisiaj jest tych kobiet o wiele wiêcej, przypuszczam ¿e reakcje osób pomimo powszechnoœci tego zjawiska s¹ ci¹gle skrajne. Ja osobiœcie s³ysza³am wiele g³osów pozytywnych, ale te¿ wiele negatywnych i tak naprawdê to te ostatnie w³aœnie dawa³y mi kopa do dalszej, bardziej wytê¿onej pracy. Osobiœcie podoba mi siê Twoje "wokalowanie" w Xantotol. Domyœlam siê jednak, ¿e dla garde³ka musia³ byæ to spory wycisk. Ciekawy jestem jak na Twoje wyczyny reagowali najbli¿si i jak odnosili siê do tego ludzie z klimatów? M: Wrêcz przeciwnie! Growling sprawia mi ogromn¹ przyjemnoœæ, a æwiczenia z przesz³oœci stworzy³y podstawê do o wiele mocniejszego operowania wokalem. Co do reakcji innych ludzi to szczerze przyznajê, ¿e wiêcej osób dziwi siê chyba teraz ni¿ wtedy! Zamykaj¹c ten temat chcia³bym jeszcze zapytaæ, co s¹dzisz o wokalistkach Sinister, czy Arch Enemy, które w chwili obecnej s¹ najbardziej znanymi porykuj¹cymi paniami? M: I jedna i druga jest jedyna w swoim rodzaju, choæ zdecydowanie bardziej podchodzi mi Sinister. Jednak najbardziej podziwiam wokalistkê z nieistniej¹cego ju¿ Acrostichon i to ona tak naprawdê powali³a mnie na kolana! A tak ogólnie bêdê zawsze wiern¹ fank¹ Davida Vincenta. Co w³aœciwie oznacza Xantotol i sk¹d zaczerpneliœcie t¹ nazwê? V: Có¿, z nasz¹ nazw¹ wi¹¿e siê pewna historia. Któregoœ dnia mimochodem podsun¹ mi j¹ Leon, wokalista grupy Nightmare i wed³ug jego s³ów mia³a ona oznaczaæ kogoœ bliskiego magii i wszelkim czarnym sztukom. Spodoba³a mi siê z uwagi na jej nie banalnoœæ. Najœmieszniejsze jest to, ¿e ten sam Leon jakiœ czas potem spyta³ mnie co oznacza s³owo Xantotol i zaklina³ siê, ¿e nigdy jej wczeœniej nie s³ysza³... Wasze jedyne oficjalne wydawnictwa, "Cult Of The Pentagram" i "Thus Spake Zaratustra", firmowa³a Witching Hour Prod. Czy to by³a jedyna wytwórnia, która interesowa³a siê Xantotol? Jak wspominasz wspó³pracê z Bartem i co uda³o mu siê zrobiæ dla Xantotol? V: Ju¿ po wydaniu reh demo "Glory for Centuries" dostaliœmy propozycje z kilku wytwórni. W ramach ciekawostki powiem, ¿e ju¿ wtedy, tzn. 1991-1992, z³o¿y³a nam ofertê firma "Hammer of Damnation" z Finlandii na wydanie przez nich naszego CD. W tamtych latach wydanie Black metalu na CD by³o postrzegane jako zdrada gatunku i krok w kierunku komercji, to by³a po prostu hañba. Osobiœcie podpisywa³em siê pod tym wszystkim ca³ym sercem. Có¿, my odmówiliœmy... natomiast Graveland przyj¹³ propozycjê... bez komentarza. Poza wymienion¹ firm¹ by³o jeszcze kilka innych, np. z bardziej rodzimych zaoferowa³ siê Pagan Records, jednak woleliœmy nie wydawaæ wcale, ni¿ nara¿aæ siê na wspó³pracê z firmami, które nie gwarantowa³y nam, nazwijmy to, czystoœci gatunku i zasiêgu w obszarach, które nas interesowa³y. Firma, która spe³nia³a te kryteria by³ w³aœnie Withing Hour Prod., która to wyda³a dwie nasze produkcje i ja osobiœcie by³em zadowolony ze wspó³pracy z Bartkiem... do czasu niestety. Pamiêtam, ¿e zawsze chcia³em wydaæ coœ w Grecji, ale nie by³o akurat takiej mo¿liwoœci. Jak dosz³o do rozwi¹zania zespo³u? Czy po nagraniu "Thus Spake Zaratustra" mieliœcie jeszcze jakieœ nowe utwory, które nigdy nie doczeka³y siê studyjnych nagrañ?


V: Po dobrej sprzeda¿y "Thus Spake Zaratustra" firma Withing Hour zaproponowa³a nam nagranie i wydanie nowego produktu. Zgodziliœmy siê, kierowani dotychczasow¹ bardzo dobr¹ wspó³prac¹ i wzajemnym zrozumieniem potrzeb. Bartek chcia³, ¿eby by³ to CD, a my po wstêpnych oporach, zgodziliœmy siê na ten format. By³ to rok 1996, wiêc jakakolwiek walka z formatem CD by³a ju¿ wtedy bez sensu, ka¿dy je wydawa³ na lewo i prawo. Razem z Ma³¹ przygotowaliœmy oko³o 60 minut nowych kawa³ków na p³ytê pod tytu³em "Czort". Niestety po jakimœ czasie Bartek zacz¹³ przek³adaæ terminy sesji nagraniowej i tak zesz³o mu do dzisiaj, ha, ha... Niestety, Bartek nawet nie raczy³ wyt³umaczyæ co siê dzieje, po prostu znikn¹³. Sytuacja ta zbieg³a siê z generalnym dziadostwem na scenie, wiêc sta³o siê to razem z kilkoma innym powodami, przyczynkiem do rozwi¹zania Xantotol. Oczywiœcie nie by³a to decyzja z dnia na dzieñ. Nigdy nie nagraliœmy "Czorta", ale pewnie s¹ gdzieœ jakieœ rehy z prób z tym materia³em. Ja ich jednak nie mam. Muzyka Xantotol mia³a swój specyficzny klimat. S³yszê w niej wprawdzie trochê wp³ywów Hellhammer czy Samael, szczególnie w pierwszych nagraniach, ale i tak byliœcie dla mnie zawsze rozpoznawalni i nie do pomylenia z ¿adnym innym zespo³em. Czy uwa¿acie, ¿e z Xantotol stworzyliœcie coœ unikalnego? V: Nigdy nie by³o, przynamniej moj¹ ambicj¹, tworzyæ jakieœ nowe, specyficzne i super oryginalne brzmienia. Fakt faktem, ¿e Xantotol by³ ³atwo rozpoznawalny, szczególnie wtedy gdy wszyscy inni grali tak jak Burzum, czy Mahyem. W pewnym momencie nie trudno by³o byæ bardzo oryginalnym ha, ha... Na pewno jednak stworzyliœmy now¹ jakoœæ w kategoriach poza muzycznych. Praktycznie tylko Xantotol posiada³ sensowny przekaz, reszta grup odmó¿d¿y³a siê kompletnie. Nasze g³êbokie zaanga¿owanie w "Order of the Left Hand Path", bardzo konkretna wiedza na ten temat powodowa³a, ¿e by³o to coœ unikalnego i chyba do dziœ nie do powtórzenia. Xantotol by³ swego rodzaju instytucj¹ propaguj¹c¹ okreœlone wartoœci. W tamtym okresie byliœmy bardzo zwi¹zani z "Order of the Left Hand Path", "Order of Nine Angels" czy te¿ "Luciferian Light Group". M: Osobiœcie uwa¿am, ¿e ka¿de stworzone przez kogoœ dzie³o jest godne uwagi i jest niepowtarzalne. Tak te¿ widzê Xantotol. Nigdy nie umia³am i nie chcia³am wzorowaæ siê na innych kapelach i to mi siê chyba uda³o. Jako jeden z pierwszych zespo³ów (o ile nie pierwszy) w Polsce wykorzystaliœcie w swojej twórczoœci teksty F. Nietzschego. Pamiêtam, ¿e ró¿nie odbierano te zapo¿yczenia. Czy zdarza³o siê, ¿e ktoœ odbiera³ wasz zespó³ jako nazistowski? V: Byliœmy pierwsi, to nasz firmowy patent. Fakt, jakichkolwiek skojarzeñ Xantotol, Nietzchego z nazizmem to tylko i wy³¹cznie efekt wspomnianego odmó¿d¿enia. Osobiœcie nie oczekiwa³em, ¿e ka¿dy zrozumie istotê tego zabiegu, jak równie¿ prze³o¿y sobie Nietzchego na sprawy "Order of The Left Hand Path". Taka sytuacja bardzo sprzyja³a temu, ¿e ³atwo by³o dziêki temu rozró¿niæ ludzi na tzw. "prawdziwych" i "nieprawdziwych". Podejrzewam, ¿e dziœ nie wiele siê w tej materii zmieni³o. Jak ka¿da filozofia, tak i ta, wymaga du¿ego stopnia zrozumienia i umiejêtnoœci interpretacji. Tego nie da siê pojmowaæ wprost . M: No w³aœnie, podsumowuj¹c to, co powiedzia³ Venom, ludzka natura ma tendencjê do interpretowania faktów w sposób powierzchowny i wygodny dla siebie. Poza tym nie wolno zapominaæ, ¿e na "Thus Spake Zaratustra" czêœæ tekstów to zapo¿yczenia z "The Book of The Law" A. Crowleya. I co wy na to??? Zdarza siê Wam wracaæ do nagrañ Xantotol? Które z nich nale¿¹ do waszych ulubionych i dlaczego? Tak w ogóle bylibyœcie w stanie obecnie odegraæ wasze nagrania? V: Kiedy Xantotol funkcjonowa³ nie s³ucha³em naszej muzyki. Zawsze mnie coœ wkurza³o, ¿e nie tak, ¿e mo¿na by³o inaczej, ¿e zupa by³a za zimna itp. Ka¿dy kto stworzy³ cokolwiek wie o co mi chodzi. Po latach, kiedy nabra³em dystansu, kiedy zaczyna³em odczuwaæ tê muzykê jako coœ co nie by³o moim udzia³em, stwierdzi³em, ¿e jest to bardzo dobre. Bardzo czêsto wracam do tej muzyki, mogê jej s³uchaæ godzinami. Chyba najbardziej utkwi³ mi w pamiêci "Fallen to Arise". To taki wehiku³ czasu. A czy móg³bym je odegraæ? Na pewno, to by³a prosta muzyka.

M: Oczywiœcie, takich rzeczy nigdy siê nie zapomina, a poza tym muzyka nie nale¿y do najtrudniejszych;) Ca³y czas mam te¿ w g³owie nasz nigdy nienagrany ostatni materia³. W³o¿y³am w niego zbyt wiele serca i pracy, by to wszystko tak ³atwo zapomnieæ. Ulubione numery? "Fallen to Arise" i "Devilish". Mo¿e dlatego, ¿e wi¹¿¹ siê z nimi ciekawe historie przywracaj¹ce wspomnienia. Jak zareagowalibyœcie gdyby ktoœ chcia³ ponownie wydaæ Xantotol, powiedzmy na CD? Czy by³by z tym jakiœ wiêkszy problem? V: By³y takie propozycje, jednak sytuacja by³a taka, ¿e musia³bym podj¹æ decyzjê samodzielnie, a nie chcia³em tego robiæ. Jeœli znalaz³aby siê osoba, która naprawdê zajê³aby siê tym, to z mojej strony chyba nie by³oby przeszkód. Oczywiœcie jest to sytuacja czysto hipotetyczna, gdy¿ ciê¿ko mi w tej chwili generalizowaæ. M: Obawiam siê, ¿e nie opar³abym siê pokusie, ¿eby wczeœniej trochê przearan¿owaæ numery... Co dzieje siê z Siwym, basist¹ Xantotol? Co sam porabiasz? Czy po rozwi¹zaniu Xantotol udziela³eœ siê gdzieœ jeszcze? V: Siwy to cz³owiek ¿yj¹cy swoim tempem i jak patrzê na niego to czujê siê jak w 1993 roku. Facet chyba nic nie zatraci³ z siebie z tamtych lat. Mój kontakt z nim jest bardzo nik³y, ale wiem, ¿e hoduje Pitbulle i chyba o¿eni³ siê ostatnio. Rola Siwego w Xantotol by³a bardzo ograniczona. Woleliœmy ¿eby z Xantotol gra³ nasz przyjaciel, niekoniecznie bêd¹cy w bran¿y, ni¿ jakiœ z bran¿y, a nie bêd¹cy z nami w œcis³y sposób zwi¹zany. Obecnoœæ Siwego w Xantotol to by³a prowokacja i wielu "prawdziwków" by³o oburzonych t¹ sytuacj¹. Ja nie zamieni³bym Siwego za tysi¹c uœwiechtanych szminkami "prawdziwków". W tym okresie udzielaliœmy siê w rodzimej formacji Siwego pt. Bicz, która gra³a mocno awangardow¹ muzykê. Ja po Xantotol nigdzie nie gra³em na sta³e. Owszem, gra³em, ale nigdy siê nie anga¿owa³em, gdy¿ ca³e swoje serce i duszê zostawi³em w Xantotol. Ma³a, zdaje siê, ¿e chyba jako jedyna osoba z Xantotol aktywnie udzielasz siê na scenie muzycznej. Obecnie grasz w Kayzen. Nie s³ysza³em tego zespo³u, ale to chyba nie te same klimaty? M: Dobrze, ¿e mam szansê odpowiedzieæ na to pytanie. Kayzen to zupe³nie inny klimat; nie zamierzam okreœlaæ muzyki, bo w obecnych czasach jej szufladkowanie sta³o siê niemo¿liwe. W przeciwieñstwie do Xantotol zespó³ nie ma ¿adnych ideologicznych podwalin, jest to raczej sposób na wyra¿anie silnych emocji, ¿e tak powiem... Oprócz mnie jako osoby Xantotol i Kayzen nigdy nie ³¹czy³o i nie bêdzie ³¹czyæ nic. Zaczynaliœcie w zbli¿onym okresie co m.in. Behemoth i Graveland. Oba te zespo³y istniej¹ i maj¹ siê dobrze. Behemoth zdobywa miêdzynarodow¹ s³awê, Graveland nadal okupuje g³êbokie podziemie. S¹ to jednak ci¹gle bardzo aktywne zespo³y. S³yszeliœcie ich ostatnie p³yty? Co s¹dzicie o ich dzisiejszej muzyce? V: Graveland - g³ówny winowajca tego, ¿e Black Metal sta³ siê w Polsce tak popularny jak popularnym nie powinien byæ. To w³aœnie ta grupa by³a pierwsz¹, która wbi³a nó¿ w plecy temu zjawisku i wykorzystywa³a Black Metal do podnoszenia swojej popularnoœci. Z drugiej strony cz³onkiem tej grupy by³

mój wielki przyjaciel i jedna z niewielu œwiadomych osób tamtych czasów, Capricornus. To taki paradoks. Z jednej strony festyn, a z drugiej Capricornus. Oczywiœcie utrzymywa³em kontakty z reszt¹ Gravelanów, ale tak naprawdê to rozumia³em siê tylko z Capricornusem, którego pozna³em na bardzo d³ugo przed jego wst¹pieniem do Graveland. Wiem, ¿e teraz Graveland jest w g³êbokim podziemiu i wydaje mi siê, ¿e wreszcie znalaz³ swoje miejsce. Graveland teraz funkcjonuje tak jak powinien i chwa³a mu za to. Szkoda tylko, ¿e historia tej grupy przyczynia³a siê do zrujnowania Black Metalu w Polsce. Poza tym nie wiem czy jest w podziemiu dlatego, ¿e chce czy dlatego, ¿e musi. Behemoth muzyka bardzo ciekawa, coraz ciekawsza, ale reszta tzw. otoczki wokó³ Behemoth to dobra droga do... Eurowizji razem z Ich Troje. Drogi Behemoth i Black metalu rozesz³y siê bardzo dawno temu . M: Nigdy nie pa³a³am szczególn¹ mi³oœci¹ do Behemoth z powodów niekoniecznie zwi¹zanych z sam¹ muzyk¹, choæ chylê czo³a przed kunsztem. Nie œledzê te¿ kariery Graveland. Gdyby Xantotol istnia³ do dzisiaj mia³by na karku 12 lat. Czy myœleliœcie kiedyœ nad tym jakby wygl¹da³ ten zespó³ gdyby dotrwa³ do obecnych czasów? V: Xantotol móg³ istnieæ tylko i wy³¹cznie w okreœlonych warunkach. Pomijam wzglêdy osobiste, ale na pewno nie by³o mo¿liwoœci, ¿eby grupa istnia³a w takim otoczeniu a nie innym. W pewnym momencie po prostu Black metal przesta³ istnieæ, a zast¹pi³ go jakiœ black szajs. Trzeba mieæ szacunek dla siebie samego, wiêc nie mo¿na by³o pozwoliæ, ¿eby tak wa¿na dla historii Black Metalu grupa, przynajmniej w Polsce, kojarzona by³a z ca³ym tym mot³ochem. Wiem ¿e wielu ludzi jest zawiedzionych tym, ¿e Xantotol nie istnieje, ja równie¿ wola³bym ¿eby gra³ d³u¿ej, ale trzeba wiedzieæ kiedy przestaæ. Jeœli Xantotol istnia³by do dziœ wiele nie zmieni³oby siê, to by³ kompletny zespó³ od pocz¹tku dzia³alnoœci. Pewnie by³oby nas wiêcej, ale sama idea na pewno pozosta³aby bez zmian, tak jak niewiele zmieni³o siê pod tym wzglêdem w moim ¿yciu . M: Szczerze przyznam, ¿e nie zastanawia³am siê nad tym jak dot¹d... W pewnym sensie Xantotol musia³ odejœæ tak, jak odesz³a epoka, do której nale¿a³, epoka z niepowtarzalnym klimatem, który przepad³ na zawsze. Ja po prostu nie widzê miejsca dla Xantotol w dzisiejszych czasach. Wiem, ¿e brzmi to tak, jakbym mia³a ze sto lat, ale przecie¿ prawie tyle mam, ha, ha! Bêdziemy ju¿ koñczyæ. Dziêki wielkie za chêæ udzielenia tego wspominkowego wywiadu! V: Ja równie¿ Ci dziêkuje. By³o mi³o powspominaæ. Tradycyjnie pozdrawiam tych, którzy pomimo up³ywu lat trzymaj¹ siê lewej strony œcie¿ki i ¿yczê im wytrwa³oœci w tym co robi¹. M: I ja dziêkujê. Pozdrawiam wszystkich. Maciach dyskografia: Glory for Centuries - demo/reh 1991 Cult Of The Pentagram - demo II 1993 [Witching Hour] Thus Spake Zaratustra - MLP/MC 1995 [Witching Hour] sk³ad: Ma³a-gitara, wokal Siwy-bass Venom-perkusja

"Glory for Centuries" demo/reh 1991 Pod tytu³em "Glory for Centuries" zebrano pierwsze nagrania, które powsta³y niespe³na rok po za³o¿eniu zespo³u. Mo¿na tutaj znaleŸæ cztery utwory + intro i outro. Jakoœæ tych nagrañ, jak ³atwo siê zorientowaæ, nie jest najlepsza, ale czego mo¿na oczekiwaæ po materiale nagranym w zaimprowizowanych warunkach?! Muzycznie jest to ukierunkowane w stronê wczesnego Samael’a i Hellhammer. Sporym zaskoczeniem okazuje siê tutaj osoba Ma³ej, która z³apa³a za gitarê i zdziera³a struny g³osowe! Na tamte czasy by³o to doœæ kontrowersyjne i ró¿nie podchodzono do kobiet, które anga¿owa³y siê w muzykê metalow¹. Ma³ej jednak nie mo¿na by³o niczego zarzuciæ, bowiem doskonale sprawdzi³a siê w zespole, a nawet nale¿y powiedzieæ, ¿e przez jej osobê zespó³ sta³ siê bardzo charakterystyczny i co by nie powiedzieæ, z czasem, równie¿ i oryginalny. "Cult Of The Pentagram" demo II 1993 [Witching Hour Prod.] Wrzesieñ 1993 roku przynosi pierwsze oficjalne wydawnictwo Xantotol, "Cult Of The Pentagram", firmowane przez Witching Hour Prod z Bia³egostoku. Tym razem zespó³ zaprezentowa³ trzy utwory + standardowe intro i outro. W sk³adzie pojawi³ siê basista, Siwy, przez co zespó³ nabra³ wiêcej mocy, a tak¿e lepiej zabrzmia³, choæ oczywiœcie produkcja nadal pozosta³a czysto undergroundowa. Podobnie jak w przypadku "Glory for Centuries" i tutaj daje siê wyczuæ pewne wp³ywy bardziej znanych zespo³ów, jednak nie s¹ one tak s³yszalne jak przy okazji debiutu. Muzyka wolna, posêpna, mroczna... Xantotol stawia³ przede wszystkim na klimat, nie tworzy³ wysoce skomplikowanej muzyki, wrêcz przeciwnie, by³y to bardzo proste dŸwiêki, monotonne, surowe, jednak maj¹ce w sobie... diab³a, ¿e tak powiem he, he... "Thus Spake Zaratustra" MLP/MC 1995 [Witching Hour Prod.] To niestety ostatnie wydawnictwo zespo³u, nale¿y jednak wspomnieæ, ¿e najbardziej przyzwoicie wydane. To tak¿e najbardziej dopracowany materia³ i szczytowe osi¹gniêcie zespo³u. Oczywiœcie jest to kontynuacja stylu, który mo¿na by³o us³yszeæ we wczeœniejszych nagraniach, jednak z bardziej konkretnym brzmieniem(nie jest ju¿ nazbyt surowe) i produkcj¹. Tym materia³em zespó³ odci¹³ siê od wszelkich porównañ i mo¿na by³o ju¿ mówiæ, ¿e Xantotol pe³n¹ gêb¹ wypracowa³ swój doskonale rozpoznawalny styl! Muzyka nadal oscyluje wokó³ mrocznego, stonowanego, nieskomplikowanego Black Metalu. Do dzisiaj nie dane by³o mi s³yszeæ niczego podobnego, tak gra³ tylko Xantotol!

ram g a t n e P e h Cult of t


In Conspiracy with... P

oni¿sze miejsce mia³o byæ przeznaczone na liczne relacje z festiwalów, na których balowa³a nasza ekipa, jednak alkohol, z którego co poniektórzy korzystali i nie znali umiaru, oj nie znali, niestety nie pozwoli³ im aktywnie uczestniczyæ w koncertach. Osoby te maj¹ liczne luki w pamiêci, nie s¹ w stanie powiedzieæ gdzie by³y i co widzia³y, poza kilkoma butelkami oczywiœcie, tak¿e mo¿e podarujemy sobie ich pijackie relacje, bo to powa¿ne pismo i nie ma w nim miejsca na podobny be³kot. No, domyœlam siê, ¿e kilka pikantnych rzeczy mo¿na by³oby od nich wydobyæ, ale to mo¿e pozostawimy sobie na inn¹ okazjê, he, he... Kiedy inni pij¹, ja zachodzê w g³owê, jak ich tu póŸniej wyrêczyæ z tej niezrêcznej sytuacji, bo przecie¿ trzeba coœ napisaæ o letnich imprezach, tym bardziej ¿e prawie wszystkie zosta³y zaliczone. Postanowi³em jednak zrezygnowaæ z typowych relacji, które zreszt¹ mog³y Wam siê ju¿ przejeœæ, bo tu i tam ju¿ o tym pisa³o kilka osób. Co wiêc proponujê w zamian?! Uda³o mi siê dotrzeæ do kilku osób, które odpowiedzialne s¹ za takie imprezy i wypyta³em je o kilka zakulisowych spraw zwi¹zanych z organizacj¹, a tak¿e o kilka innych istotnych spraw, które s¹ powi¹zane z kilkudniowymi imprezami na œwie¿ym powietrzu, na które tak chêtnie jeŸdzimy. Niestety nie uda³o namówiæ siê wszystkich, tak¿e przepytka bêdzie dotyczy³a tylko ludzi z Obscene Extreme (Cze), Open Hell (Cze) i Under Black Festival Sun (Ger), ale myœlê, ¿e i to bêdzie dla Was ciekaw¹ lektur¹. A wiêc zapraszam na ma³e piwko...tfu...to znaczy na ten poni¿szy raport. Sk¹d narodzi³ siê pomys³ organizacji festiwalu, jak to siê zaczê³o i jak wypad³ ten pierwszy raz? Curby: To by³o w 1999 roku. Mia³em wtedy 25 urodziny i chcia³em zrobiæ coœ specjalnego na t¹ okazjê, a nie tylko spotkanie kilku pijanych przyjació³. W 1998 roku by³em na Fuck The Commerce Fest w Niemczech i to by³ naprawdê wielki festiwal tylko z brutalnymi zespo³ami. Od nich w³aœnie wzi¹³ siê pomys³ organizacji czegoœ podobnego i rok póŸniej ju¿ sam zorganizowa³em ekstremalne spotkanie wszystkich mi³oœników ekstremalnej muzyki. To by³y moje urodziny i wierz mi, ¿e to by³o naprawdê wielkie przyjêcie ze wspania³ymi zespo³ami jak Agathocles, Cripple Bastards, Desecration, Massacre Entralis i wieloma, wieloma innymi. Na pierwszej edycji festiwalu pojawi³o siê 1200 fanatyków, tak¿e okaza³o siê to wielkim sukcesem. Oczywiœcie dosta³em mnóstwo prezentów, ha, ha... Joerg: Zanim zacz¹³em organizowaæ Under Black Festival Sun mia³em ju¿ na koncie organizacjê dwóch koncertów na otwartym powietrzu. Pierwszy z nich odby³ siê w 1995 roku i gra³y m.in.: Mayhemic Truth, Dark Funeral, Enthroned, Dimmu Borgir, In The Woods, Desaster, Ves Bues Ende, Avatar... Sam pomys³ zorganizowania festiwalu wyszed³ od Balor'a z Mayhemic Truth (r.i.p.), ale on nie mia³ na to za bardzo czasu. Pierwsza edycja festiwalu by³a bardzo udana, mieliœmy œwietne zespo³y i bardzo du¿e poparcie fanów. Pod wzglêdem finansowym tak¿e by³o ok. W 1998 roku, przy okazji trzeciej edycji festiwalu, zmieni³em nazwê Folter Rec. Open Air na Under Black Festival Sun, który to szyld jest na pewno bardziej odpowiedni. Mia³em te¿ wtedy partnerów z klubu Hellraiser z Lipska, ale wspó³praca nie wypali³a, wiêc organizujê to sam. Honza: Pomys³ by³ mój. Chcieliœmy wprawdzie robiæ jednodniow¹ imprezê, ale w koñcu postanowiliœmy zrobiæ dwudniowy festiwal. Dla nas to by³o spore wydarzenie i na pierwszy raz obawialiœmy siê sami podj¹æ organizacji takiego przedsiêwziêcia, tak¿e do wspó³pracy zaprosiliœmy agencjê Manas. Oni jednak zaprosili jakieœ punkowe i hard core'owe kapele, tak¿e na pierwszym Open Hell Festiwal panowa³ straszny muzyczny ba³agan, ha, ha... Jednak dziêki tej ró¿norodnoœci zespo³ów mieliœmy du¿e zainteresowanie, pojawi³o siê tak do 600 osób, tak¿e to by³ spory sukces finansowy i bodziec do organizacji kolejnych edycji. Kto mo¿e zagraæ na waszym festiwalu i jakie warunki musi spe³niaæ? Sam typujesz kapele, czekasz na zg³oszenia czy mo¿e decyduj¹ uk³ady z wytwórniami? Curby: Warunkiem jest to, a¿eby zespó³ gra³ naprawdê ekstremaln¹ (jeœli to mo¿liwe to równie¿ nieprzyzwoit¹, he,he...) muzykê, a wiêc grind core, crust, brutal death metal, ¿adnego black i doom metalu... musz¹ to byæ tylko prawdziwi niszczyciele narz¹dów s³uchu!!! I takie zespo³y chcê ka¿dego

roku. Oczywiœcie chcia³bym najpierw dostaæ jakieœ promo zespo³u i muszê wiedzieæ, ¿e ten zespó³ ciê¿ko pracuje na podziemnej scenie... Joerg: Na moim festiwalu mo¿e zagraæ ka¿dy zespó³, który gra Black Metal, Black/Thrash i Satanic Death Metal. G³ównie jednak sami szukamy interesuj¹cych zespo³ów. Kapele, z którymi jesteœmy w kontakcie maj¹ najwiêksz¹ szansê, aby u nas zagraæ. Uk³ady z innymi wytwórniami nie s¹ tutaj istotne, gdy¿ wspieramy zespo³y, a nie wytwórnie. Jak dotychczas takie uk³ady mia³y bardzo znikome znaczenie. Honza: Przy dobieraniu zespo³ów na festiwal nie ma jakiejœ ogólnej regu³y, choæ mamy dwa podstawowe warunki. Po pierwsze, muzyka zespo³u musi byæ odpowiednia, tzn. mile widziane s¹ zespo³y prezentuj¹ce star¹ szko³ê death/black/thrash metalu albo naprawdê jakiœ dobre doom metalowe bandy. Zdecydowanie odcinamy siê natomiast od jakichœ popowych, melodyjnych, symfonicznych i innych pieprzonych rzeczy w tym stylu. Po drugie, musimy byæ wyp³acalni dla zespo³u. I nie jest istotne czy sami zapraszamy zespó³, czy wytwórnia coœ zaoferuje czy same zespo³y siê zg³aszaj¹. My jesteœmy przede wszystkim otwarci na muzykê z jakoœci¹ i to przede wszystkim siê liczy, reszta to tylko ma³o istotne szczegó³y. Ile osób musi siê zaanga¿owaæ w takie przedsiêwziêcie i ile czasu trwa przygotowanie takiej imprezy? Curby: He, he... Ja robiê festiwal, a to nie jest zespó³ czy coœ takiego. To jest œwiêto jednego fanatyka grindu dla innych maniaków grindu... dla mnie to bardzo ³atwa sprawa zorganizowaæ takie coœ i pomaga mi w³aœciwie przy tym tylko Chymus z Isacaarum. I wierz mi albo nie, ale ¿eby zorganizowaæ naprawdê dobry festiwal potrzebuje na to 10 miesiêcy!!! Joerg: Przy festiwalu pomagaj¹ mi tylko przyjaciele, a na przygotowanie wszystkiego potrzebujê 4-5 miesiêcy. W pierwszej kolejnoœci pomagaj¹ mi przyjació³ki, Dana i jej siostra, które przygotowuj¹ posi³ki dla zespo³ów i ochrony. Nocturnal Church z kolei czuwa nad bezpieczeñstwem i pomaga przy transporcie. Hansi, mój partner przy Folter Rec. pomaga przy sprzeda¿y wszelkiego towaru. Honza: S¹ dwa etapy pracy. Pierwszy etap to rezerwacja zespo³ów, promocja, robienie biletów i za³atwianie wszystkich potrzebnych us³ug. W tym wszystkim pomaga mi Ramus i jego dziewczyna, Marie. Drugi etap zaczyna siê kiedy nadchodzi dzieñ festiwalu. Wtedy na miejscu mamy 20 ludzi, którzy pomagaj¹ przy sprzeda¿y biletów, czuwaj¹ nad bezpieczeñstwem, pilnuj¹ sceny, op³acaj¹ zespo³y itd. Z której edycji swojego festiwalu jesteœ najbardziej zadowolony i któr¹ uwa¿asz za

niezbyt udan¹? Curby: Ma³y zgrzyt mieliœmy w 2001 roku kiedy nad Trutnovem pojawi³a siê nag³a burza, ale po dwóch godzinach piek³a mogliœmy na nowo kontynuowaæ festiwal. Najlepsza edycja??? Ja cieszê siê z ka¿dej edycji, bo to jest dla mnie prawdziwe œwiêto, na którym spotyka siê wiêcej przyjació³ ani¿eli na klasycznym koncercie i to jest po prostu piêkne. Tak czy owak dla mnie najlepszy Obscene Extreme by³ w tym roku, g³ównie z powodu wspania³ych koncertów Macabre, Cripple Bastards, Dead Infection... Chcia³o siê wrêcz p³akaæ... to by³y naprawdê œwietne chwile, ale te¿ wspania³y by³ Exhumed i Haemorrhage w 2001 roku albo Pungent Stechn i Rotten Sound rok wczeœniej. Poza tym Agathocles w 1999 i 2002 czy Blood w 2000 roku. Z ka¿dym rokiem równie¿ maniacy s¹ fantastyczni i atmosfera jest po prostu wspania³a. Joerg: Och, jestem bardzo zadowolony z kilku rzeczy. W 1999 roku, na drugiej edycji mieliœmy Hypocrisy, Children Of Bodom, Carpathian Forest i rok póŸniej jako pierwsi i jedyni goœciliœmy Judas Iscariot. Zawsze szuka³em jakiegoœ specjalnego zespo³u, który nigdy nie gra³ w Europie i mia³em w³aœnie Judas Iscariot i Misanthropy(USA), którzy grali po raz pierwszy i ostatni. Honza: Najmniej ciekawa by³a trzecia edycja, kiedy by³o bardzo deszczowo, ale i tak nie by³o najgorzej. By³o ok. 400 ludzi, straciliœmy wprawdzie trochê pieniêdzy, ale i tak atmosfera by³a wspania³a. Nie zw¹tpiliœmy jednak w sens organizacji kolejnych edycji Open Hell Festiwal. Z kolei najlepsza, pi¹ta edycja, mia³a miejsce w tamtym roku. Mieliœmy najlepsze zespo³y, du¿e wsparcie fanów i ¿adnych problemów. W tym roku te¿ by³o œwietnie, ale nie tak wspaniale jak w roku poprzednim. Teraz spróbujemy zorganizowaæ coœ bardziej zabójczego, a zabieramy siê do tego ju¿ teraz. Jak taki festiwal wygl¹da pod wzglêdem frekwencji? Czy z roku na rok daje siê zauwa¿yæ zwy¿kowe zainteresowanie? Curby: W tym roku na Obscene by³o jakieœ 2700 fanatyków i to jest naprawdê wspania³a liczba jak na tak ekstremaln¹ muzykê! Oczywiœcie o festiwalu wie coraz wiêcej ludzi na ca³ym œwiecie. Naprawdê wspania³e jest to, ¿e mieliœmy tutaj fanów z Australii, Islandii, USA, Meksyku i ca³ej Europy... có¿ to jest miêdzynarodowe spotkanie!!! Joerg: Zainteresowanie jest raczej na równym poziomie ka¿dego roku. Wprawdzie jest wiêksze zainteresowanie ludzi z ca³ej Europy, ale za to coraz mniejsze poparcie ze strony niemieckich fanów i nie wiem dlaczego tak siê dzieje?! Jak wiesz, organizujê te¿ pojedyncze koncerty i w mieœcie licz¹cym 3 miliony ludzi powinno przychodziæ 200-300 ludzi czy nawet wiêcej, a przychodzi zaledwie 150. To jest naprawdê smutne, metal w Berlinie schodzi na psy. Ale wracaj¹c do Twojego pytania, to na festiwalu pojawia siê zawsze 600-700 osób, nigdy nie mieliœmy wiêcej ni¿ 1000 osób. Honza: W ostatnich dwóch latach mieliœmy po 10001100 osób. Na wczeœniejszych edycjach bywa³o 700, 400, 500 osób... coœ ko³o tego. Muszê jednak powiedzieæ, ¿e doszliœmy do pewnego poziomu frekwencji, której nie mo¿emy ju¿ przekroczyæ, bo mamy ograniczony obszar przeznaczony na festiwal i wiêcej ludzi nie jesteœmy w stanie pomieœciæ. My jesteœmy naprawdê zmartwieni t¹ sytuacj¹, bo raczej nie chcielibyœmy przenosiæ siê gdzie indziej, bo w¹tpiê abyœmy znaleŸli tak wspania³e miejsce jak tutaj w Volyne... Na ile uczestniczysz w samych koncertach? Czy zdarza Ci siê wskoczyæ w t³um i szaleæ razem z ludŸmi czy raczej jesteœ biernym obserwatorem? Curby: Tak, to jest jeden z festów gdzie mo¿esz skakaæ ze sceny. To jest naprawdê œwietne, jednak z ka¿dym rokiem s¹ z tym coraz wiêksze problemy. Niektórzy spici ludzie chc¹ walczyæ z ochron¹ i


niszczyæ scenê, tak¿e czy "sceniczne nurkowanie" nadal bêdzie mo¿liwe zale¿y g³ównie od podejœcia fanów. Joerg: Under Black Festival Sun jest podziemnym festiwalem i nie jest tak du¿y jak np. Wacken. Wiêkszoœæ czasu jestem na swoim stoisku z towarem albo na scenie, tak¿e mogê widzieæ koncerty. Oczywiœcie nie jestem jednak w stanie zobaczyæ wszystkiego i ca³ych koncertów. Co do szaleñstwa czy skakania ze sceny to jestem ju¿ chyba na to za stary, he,he... Honza: Odk¹d zajmujê siê sprawami "scenicznymi", widzê co najmniej czêœæ ka¿dego koncertu. Jestem naprawdê zadowolony z tej pracy, ale nie mam za bardzo mo¿liwoœci na totalne szaleñstwo, za du¿o obowi¹zków. Kiedy jednak zdarzy siê, ¿e mam trochê wiêcej czasu i mogê podejœæ pod scenê czy usi¹œæ z moj¹ reszt¹ kompanów i tylko patrzeæ to jestem naprawdê zadowolony, ha,ha... Przez wasze sceny przetoczy³o siê ca³e mnóstwo kapel. Czy zdarzy³o Ci siê byæ bardzo niezadowolonym z jakiegoœ koncertu czy zachowania kapryœnych muzyków, ¿e chcia³eœ zdj¹æ ich ze sceny, przepêdziæ w cztery strony œwiata i o nich zapomnieæ?! W tym wypadku masz do czynienia czêœciej z konkretnymi ludŸmi czy mo¿e bardziej z amatorami, nadêtymi gwiazdeczkami? Curby: Ja jestem naprawdê d³ugi czas w podziemiu i na festiwal zapraszam g³ównie moich przyjació³, tak¿e nie mam z nimi jakiegoœ wiêkszego problemu. Chcia³em mieæ u siebie Nasum (uwielbiam ich p³ytê "Inhale/Exhale"!!!) w 1999, 2000 i 2001, ale oni mieli jak dla mnie za spore warunki. Grave te¿ chcia³ tak bardzo pieni¹dze... Joerg: Nigdy nie chcia³bym mieæ ponownie na swoim festiwalu Mystic Circle. Nie podoba mi siê te¿ nastawienie Impiety. Dimmu Borgir jest innym zespo³em, w 1996 roku mia³em jeszcze kontakt z Shagrath'em. Oni teraz jednak chc¹ du¿o kasy i wol¹ bawiæ siê na Wacken czy With Full Force. Honza: Zespo³y maj¹ raczej dobre nastawienie do festiwalu, szanuj¹ postawione warunki i maj¹ do nas zaufanie. Czasami s¹ problemy, by³y takowe np. z Diabolical ze Szwecji. Oni narozrabiali w hotelu, ale kiedy zrozumieli, ¿e Open Hell Festiwal nie jest ¿adn¹ gówniana imprez¹ stali siê bardziej powa¿ni i dali bardzo profesjonalny koncert, bez ¿adnego gwiazdorskiego nastawienia. I to jest dla mnie ok. Zapraszamy zespo³y po to, ¿eby dawa³y jak najlepsze koncerty, inne sprawy nie s¹ ju¿ tak wa¿ne. Jestem tylko bardzo wkurwiony postaw¹ Christ Agony (mimo, ¿e nadal lubiê ich muzykê!!!) i Tsatthoggua. Najlepszy koncert, który uda³o Ci siê zobaczyæ na swoim festiwalu? Curby: Tak jak wspomina³em ju¿ wczeœniej: Haemorrhage, Macabre, Exhumed. Joerg: Musia³bym przegl¹dn¹æ zapisy video, bowiem ca³kiem sporo by³o tych œwietnych koncertów. Honza: Root bardzo dobrze sobie poradzi³. Poza tym Centinex, Desaster, Neglected Fields, Negura Bunget... W³aœciwie to 99% zespo³ów da³o z siebie wszystko i to by³a ich naprawdê zabójcza robota. Na takich kilkudniowych imprezach sporo siê drinkuje. Sam mia³em okazjê ogl¹daæ niektórych z was podczas gaszenia pragnienia i to bynajmniej nie oran¿ad¹. Efekty bywa³y ró¿ne he, he... Mia³eœ jakieœ szczególne akcje na feœcie kiedy za du¿o wypi³eœ? Curby: Mnie na pewno nie widzia³eœ. Ja nie pijê od ponad 6 lat, choæ mia³em tysi¹ce zabawnych sytuacji po alkoholu, ale to by³o jeszcze przed festiwalem. Chc¹c utrzymaæ siê przy ¿yciu musia³em zostaæ abstynentem, ale moje ¿ycie nadal jest... mi³e. Joerg: Jest taka jedna zabawna historia i to dotyczy jednego z obecnie najwiêkszych zespo³ów Black Metal. W 1995 roku zagra³ u nas Dimmu Borgir i to by³ ich pierwszy koncert poza Norwegi¹ czy nawet ich pierwszy koncert w ogóle?! Nie wa¿ne... w ka¿dym b¹dŸ razie wszyscy kolesie weszli na scenê totalnie pijani. Do jednego utworu Shagrath musia³ zapomnieæ tekstów albo to by³ po prostu nowy utwór i jeszcze nie zna³ tekstu. Tak czy owak, goœæ wyj¹³ z

kieszeni kartkê i czyta³ z niej ca³y tekst. Inna historia. Pierwsza edycja festiwalu by³a organizowana w bardzo ma³ej wsi i ok. 300 metrów od naszego terenu sta³ koœció³. Kilku kolesi wpad³o na pomys³, ¿eby go spaliæ. Dla nas nie by³o to zbyt zabawne, bo wiedzieliœmy, ¿e jeœli do tego dojdzie, ju¿ nigdy nie bêdziemy w stanie zorganizowaæ niczego podobnego. Mój przyjaciel i jeden s¹siad zwo³ali ochronê, która musia³a pilnowaæ ten Koœció³ przez ca³¹ noc. Honza: Podczas Open Hell Festiwal jestem tak zajêty, ¿e nie mogê sobie pozwoliæ na jakieœ picie. W tym roku wypi³em tylko dwa piwa. Dwa lata temu mieliœmy jednak niez³¹ popijawê z goœciem z Martyrium Christi. Piliœmy i piliœmy... przyjaciele powiedzieli mi póŸniej, ¿e wypiliœmy ze dwa litry i potem spa³em na ziemi pod barem. Najciekawsze jest to, ¿e obudzi³em siê w domu, ale nikt z mojej ekipy mnie nie odprowadza³. Sam nie wiem jak siê tam znalaz³em... Gdybyœ mia³ mo¿liwoœæ sprowadzenia ka¿dego zespo³u na swoj¹ imprezê co by to by³o i dlaczego?

od fanów, ¿e wszystko idzie w dobrym kierunku, tak¿e nie chcê nic zmieniaæ. Byæ mo¿e jedynie wyd³u¿ymy wystêpy dla wiêkszych zespo³ów. Wiêcej o planach mo¿na bêdzie dowiedzieæ siê na stronie www.obscene.cz I pamiêtajcie, od 8 do 10 lipca 2004 roku bêdzie na was czeka³ kolejny Obscene Extreme w Trutnovie. Wielkie dziêki za wsparcie dla wszystkich fanów. Bez was nie moglibyœmy robiæ czegoœ podobnego!!! Joerg: Nie wiem kiedy bêdziemy mogli zrobiæ ponownie festiwal. Z roku na rok zmieniamy miejsce, bo czasami mamy problemy z rz¹dem i z miejscowymi partnerami. Mam trochê pomys³ów, ale za organizacjê zabiorê siê tylko wtedy jeœli dostanê pozwolenie od rz¹du. Jeœli do tego dojdzie to na pewno bêdziemy mieli zespo³y z ca³ej Europy i mam nadziejê, ¿e 1-2 kapele spoza naszego kontynentu. Dziêki za wywiad. Nie wiele jest magazynów, które wykazuj¹ zainteresowanie tym festiwalem... Honza: Podtrzymujcie metal przy ¿yciu!!! Reszta zrobi siê sama... Dziêki za wywiad. Twoje zdrowie! Maciach

Curby: Mam wiele marzeñ, np. chcia³bym widzieæ tutaj Brutal Truth. "Extreme Conditions..." to po prostu nr1. Widzia³em kiedyœ ich wystêp i to by³ prawdopodobnie najlepszy show jaki widzia³em w swoim ¿yciu. Repulsion jest te¿ dla mnie wielki i to jest z najlepszych grindowych zespo³ów jaki kiedykolwiek istnia³. To samo Terrorizer... Chcia³bym te¿ zobaczyæ tutaj moich przyjació³ z kolumbijskiego Purulent, którzy nie zagrali w tym roku ze wzglêdu na bardzo tragiczny wypadek, który wydarzy³ siê po drodze na Obscene Extreme. Poza tym Napalm Death, Entombed, Dismember, Bolt Thrower... Joerg: By³yby to Profanatica, Beherit, Darkthrone, Master's Hammer, Kampfar, Bathory... same wielkie zespo³y. Honza: Oczywiœcie Master's Hammer, Bathory z czasów "Under the sign...", Morbid Angel z Vincentem, Death (Zdrowie Chuck! Spodziewam zastaæ Ciê w piekle. Twoja sztuka jest wieczna!). ¯yczy³bym te¿ sobie aby cofn¹æ siê w czasie o 10-15 lat, do najlepszych czasów dla metalu!!! A dlaczego? OdpowiedŸ nie jest konieczna, bo to chyba oczywiste?! Na jakie "konkurencyjne" festiwale jeŸdzisz i które Ci siê najbardziej podobaj¹, a które wrêcz przeciwnie? Curby: Konkurencja??? Nie okreœli³bym tego w ten sposób. Jestem w przyjacielskich stosunkach z Fuck The Commerce, With Full Force i wszystkimi czeskimi festiwalami. Wspó³pracujemy ze sob¹ i razem próbujemy pomóc ca³ej podziemnej scenie, to wszystko. Osobiœcie uwielbiam Fuck The Commerce, to jest wielki, brutalny, piêkny festiwal!!! Joerg: Ka¿dego roku musimy walczyæ z takimi festiwalami jak With Full Force. Poza tym Obscene Extreme(Cze), Headbangers(Ger) i Kaltenbach(Austria). Kiedyœ by³em przez nich olewany, ale teraz w ogóle na nich nie zwa¿am. Honza: Przede wszystkim pozdrowienia dla mojego przyjaciela Joerga i jego Under Black Festival Sun! Muszê te¿ wspomnieæ o Obscene Extreme Fest. Wprawdzie grind core to nie moja fili¿anka herbaty, ale dla maniaków takich klimatów to zabójcza impreza! Poza tym Brutal Assault, choæ wprawdzie mieli kilka nu-metalowych zespo³ów, ale kilka innych mieli naprawdê zabójczych, jak Malevolent Creation, Macabre, The Haunted, Pungent Stench. Jest jeszcze Fit Of Rage, Into Cold Darkness, Svet Nerezove Oceli i kilka innych. Musze powiedzieæ, ¿e wszyscy mamy do siebie raczej przyjazne i pomocne nastawienie i nie ma miedzy nami ¿adnej konkurencji. Ka¿dy robi swoje, wspiera muzykê metalow¹ i to jest najwa¿niejsze! Z ka¿dym rokiem na pewno nabierasz doœwiadczenia, coraz lepiej i sprawniej przychodzi Ci organizacja takiej imprezy. Czy masz jakieœ szczególne plany, cele, które chcesz osi¹gn¹æ w tej dziedzinie? Curby: Jedynym zamierzeniem jest wspieranie najbardziej ekstremalnej muzyki, ¿adnego komercyjnego gówna, he, he... Dostaliœmy ju¿ sporo bardzo dobrych odpowiedzi od kilku zespo³ów, wiemy

NEUROPATHIA (Obscene Extreme)


T

eraz dla odmiany proponujê Wam raport z wytwórni, który podpar³em wywiadem. Na przepytkê namówi³em Buddiego, w³aœciciela Extremist Records i do niedawna jeszcze perkusistê Droghedy. Spytacie dlaczego akurat ta jedna wytwórnia spoœród tysi¹ca innych i czym konkretnie kierowa³em siê przy jej wyborze?! Powód jest w³aœciwie jeden. Extremist Record jest odpowiedzialna za wypuszczenie dwóch reedycji Nuclear Death, a jako ¿e to jeden z moich ulubionych zespo³ów, nie mog³em przejœæ obok tego obojêtnie. A oto co mia³ do powiedzenia boss Extremist Rec....

Witaj Buddy! Kiedy zacz¹³eœ powa¿nie myœleæ o za³o¿eniu wytwórni i co ostatecznie popchnê³o Ciê do wcielenia w ¿ycie owych zamierzeñ? -Wszystko zaczê³o siê gdzieœ tak na prze³omie 1994/95 roku, a g³ównym bodŸcem aby za³o¿yæ wytwórniê okaza³a siê potrzeba wydania Droghedy, zespo³u, w którym sam gra³em. Przyszed³ w koñcu czas na pierwsze wydawnictwo. Co to by³o i jak sobie radzi³eœ z promocj¹ tego materia³u? Ciê¿ko by³o siê wbiæ na rynek czy mia³eœ ju¿ mo¿e wyrobione znajomoœci i posz³o to bez wiêkszych trudnoœci? -Tak jak wspomnia³em, na pierwszy rzut posz³a Drogheda. Z promocj¹ na pocz¹tku by³o dosyæ ciê¿ko, bowiem grindcore nie by³ wtedy tak popularny jak dzisiaj. Katalog wydawnictw Extremist Rec, który ostatnio widzia³em zaczyna siê od nr 011, a konkretnie od splitu Drogheda/Morticite. Gdzie zatem ta pierwsza dziesi¹tka? Wiem, ¿e wczeœniej wypuœci³eœ kilka kaset, choæby swojej kapeli Droghedy, ale brakuje mi jednak kilku pozycji do tej "jedenastki". Co zatem przeoczy³em? -Pod pierwsz¹ dziesi¹tk¹ wypuœci³em same kasety i splity, ale ju¿ dawno wszystko jest wyprzedane, tak¿e si³¹ rzeczy ju¿ ich nie rozprowadzam. Poza prowadzeniem wytwórni grasz jeszcze w zespole Drogheda. Od jakiegoœ czasu sam sobie wydajesz p³yty. Wczeœniej jednak nagrywaliœcie dla Wild Rags Rec. Praktycznie ka¿dy zespó³, który otar³ siê o t¹ wytwórniê ma niezbyt pochlebne zdanie na temat jej dzia³alnoœci. Co Ty

kolesi zak³ada tylko strony internetowe i myœl¹, ¿e reszta zrobi siê sama i w tym w³aœnie tkwi problem. Nie wystarczy op³aciæ studio nagraniowe dla zespo³u i wyt³oczyæ p³yty. Trzeba to te¿ odpowiednio wypromowaæ, a do tego potrzebne s¹ kolejne fundusze. Byæ mo¿e niektórym brakuje pieniêdzy albo po prostu sk¹pi¹ na promocjê?! To jest jednak ich sprawa, ale w ten sposób sami skazuj¹ siê na pewne niepowodzenie. Jak dobierasz zespo³y, które sygnujesz logiem Extremist Rec. i kto ma szansê zasiliæ szeregi Twojej stajni? Na jakich warunkach wydajesz powierzone materia³y i co mo¿esz zaoferowaæ tym wszystkim zespo³om? -Wszystkie wydawnictwa jakie wypuszczam musz¹ mi siê podobaæ i to jest w³aœnie tym warunkiem. Ja nie liczê na jakieœ wielkie zyski, robiê to przede wszystkim dla w³asnej przyjemnoœci i pod tym k¹tem wydajê p³yty. Wszystkie zespo³y dostaj¹ takie same umowy i to one wybieraj¹ czy ostateczne rozliczenie dostaj¹ w p³ytach czy w banknotach. Oczywiœcie zachêcam dobre zespo³y grind/death do podsy³ania swoich materia³ów. Poligrafia Twoich wydawnictw jest bardzo skromna. Czy jest to spowodowane ograniczonymi funduszami czy mo¿e jest to celowe dzia³anie i zale¿y Ci na utrzymaniu typowo undergroundowego charakteru? -Musisz wiedzieæ, ¿e 12-sto stronicowe ksi¹¿eczki nie robi¹ na mnie wra¿enia. Dla mnie liczy siê przede wszystkim muzyka, a nie to jak jest ubrana! Ja lubiê proste, skromne wydania, tak jak robi³o siê to za dawnych czasów. Zauwa¿y³em, ¿e masz ró¿ne gusta. Obok ekstremalnego grindcora zdarzy³o Ci siê nawet

mo¿esz powiedzieæ o wspó³pracy z WRR? Jak myœlisz, dlaczego mimo tych wszystkich narzekañ na WRR wiele kapel decydowa³o siê powierzaæ im swoje materia³y? -Nie gram ju¿ w Drogheda, opuœci³em ten zespó³ ponad szeœæ miesiêcy temu. Jeœli chodzi o Wild Rags Rec. to by³a to dla nas wtedy odpowiednia wytwórnia i wywi¹za³a siê ze swoich obietnic. Kiedyœ niestety nie by³o tyle wytwórni co dzisiaj i dla m³odego zespo³u bez kontaktów i pieniêdzy ka¿da propozycja wydania p³yty by³a jak¹œ szans¹ i po prostu trzeba by³o z niej skorzystaæ. Nie bez przyczyny zada³em powy¿sze pytanie, teraz bowiem sam jesteœ bossem, który wydaje p³yty przeró¿nym kapelom. Czy mo¿esz o sobie powiedzieæ, ¿e dzia³asz w porz¹dku wobec tych wszystkich zespo³ów i nie masz sobie nic do zarzucenia w tej kwestii? A mo¿e spotykasz siê z niezadowoleniem któregoœ z bandów, który zasila szeregi Extremist Rec? -Jak dotychczas nikt osobiœcie nie uskar¿a³ mi siê na moje dzia³ania. Uwa¿am, ¿e jestem w porz¹dku dla tych wszystkich zespo³ów. Jestem wobec nich uczciwy i nigdy nie sk³adam go³os³ownych obietnic. Zawsze zastanawiaj¹ mnie dzia³ania wytwórni, które wydaj¹ np. p³yty, a póŸniej kompletnie zawalaj¹ promocjê i w ogóle nie dbaj¹ o dystrybucjê swoich wydawnictw. Wygl¹da to tak jak gdyby chcieli to sobie zostawiæ wszystko dla siebie. Czy to nie zastanawiaj¹ce, gdzie tu logika?! Jak s¹dzisz sk¹d bior¹ siê takie dziwne dzia³ania i o co w tym chodzi? -To nie s¹ prawdziwe wytwórnie. Wiêkszoœæ z tych

wydaæ black metalow¹ hordê z Norwegii! Muszê przyznaæ, ¿e trochê mnie tym zaskoczy³eœ, bo jednak jakby nie patrzeæ profil Twojej wytwórni ukierunkowany jest raczej na zdecydowanie inne klimaty. -Ogólnie mówi¹c to nie lubiê zbytnio black metalu, poza mo¿e Marduk. Akurat w przypadku Emancer do wydania p³yty namówili mnie przyjaciele, którym bardzo podoba siê ten zespó³. Nie mam nic przeciwko takim zespo³om, ale trochê ciê¿ko jest mi to promowaæ, poniewa¿ 95% moich kontaktów to rzeczywiœcie powi¹zania z innymi klimatami, tj. ze scen¹ death/grind. Osobiœcie uwa¿am, ¿e najwiêkszymi killerami, które dotychczas wyda³eœ to reedycje Nuclear Death. Powiedz jak do tego dosz³o, kto by³ inicjatorem ca³ego tego zajœcia i co obecnie porabiaj¹ ludzie z tej morderczej sfory? -Nuclear Death by³ pierwszym naprawdê ekstremalnym podziemnym zespo³em, który us³ysza³em i do dnia dzisiejszego bardzo sobie go ceniê. Kiedy tylko us³ysza³em, ¿e Wild Rags ostatecznie wypad³o z biznesu, skontaktowa³em siê z Lori w sprawie ponownego wydania Nuclear Death na p³ytach CD. Jak widaæ powiod³o siê, choæ wspó³praca nale¿a³a raczej do "ch³odnych", ¿e tak powiem. Co do ludzi z tego zespo³u to wiem, ¿e Lori nadal gra muzykê, udzielaj¹c siê w kilku projektach. Obok wytwórni masz te¿ dystrybucjê, w której oferujesz setki p³yt, a tak¿e kasety, winyle i inne takie. To naturalna kolej rzeczy, ¿e przy wytwórni powstaje distro. Wiadomo, wszystko bierze siê z wymiany. Twoje p³yty widzia³em w bardzo wielu katalogach i to z wielu zak¹tków œwiata, tak¿e jak mniemam masz sporo dobrych kontaktów. Czy zdarza Ci siê jeszcze jednak natrafiaæ na nieuczciwych kontrahentów, którzy okradaj¹ Ciê na p³yty? -Jak do tej pory trafiali mi siê jedynie uczciwi i rzeczowi kontrahenci. Ostatnio mam tylko problemy z Overcome Records z Francji. Koleœ jest mi winny trochê p³yt, ale chyba nie zamierza wywi¹zaæ siê ze swoich zobowi¹zañ, bo ignoruje moje wszystkie listy. Tacy ludzie to dupki! Zauwa¿y³em, ¿e masz w swojej ofercie sporo p³yt

R E C O R D S

Nuclear Death


polskich kapel, tak¿e zapewne nasza scena nie jest Ci obca. Powiedz zatem czego s³uchasz z naszego kraju i jak Ci siê wspó³pracuje z polskimi wytwórniami i dystrybucjami? A mo¿e dosta³eœ ju¿ kiedyœ materia³ polskiej kapeli, która chcia³a wydaæ u Ciebie p³ytê? -Tak, wspó³pracujê z kilkoma wytwórniami z twojego kraju. Prawdziwym zabójc¹ z Polski jest dla mnie Antigama i mam nadziejê wypuœciæ ich nastêpny CD w Extremist Rec!

Malignant Tumour

Jak s¹dzê nie jesteœ w stanie wy¿yæ z dzia³alnoœci wytwórni, distro i zespo³u, wiêc co porabiasz aby op³aciæ nieszczêsne rachunki i codzienne ¿ycie? -Niektórzy ludzie, którzy prowadz¹ wytwórnie zarabiaj¹ w ten sposób na ¿ycie, ale ja ze swojej dzia³alnoœci nie jestem w stanie siê utrzymaæ. Praktycznie ka¿de pieni¹dze, które z tego mam inwestujê w kolejne wydawnictwa i tak jakoœ to siê wszystko krêci. Chcia³em spytaæ jeszcze o to co aktualnie dzieje siê z Droghed'¹ i kiedy mo¿na spodziewaæ siê kolejnego dŸwiêkowego ataku? -Ch³opaki w³aœnie znaleŸli nowego perkusistê i s¹ gotowi do zarejestrowania kolejnej p³yty. Na w³asne potrzeby powo³ali do ¿ycia swoj¹ wytwórniê, tak¿e na pewno sami bêd¹ firmowaæ now¹ p³ytê. Wiêcej informacji znajdziecie na stronie www.ExtremeMelliniumEntertainment.com I na koniec tradycyjne zapytanie o plany na przysz³oœæ, oczywiœcie zwi¹zane z Extremist Rec. -10 paŸdziernika wypuœci³em na rynek dwie nowe p³yty: 100 Day Killing Spree i Obliteration "Tangled Ways", tak¿e najbli¿szy czas poœwiêcê na ich promocjê. Po wszelkie info i katalog zapraszam na moj¹ stronê.

EXR011-DROGHEDA/MORTICITE Split CD EXR012-DROGHEDA/INTENSE HAMMER RAGE Split CD EXR013-DROGHEDA/BRUTAL INSANITY Split CD EXR014-NUCLEAR DEATH-Bride of Insect/Carrion for Worm CD EXR015-EXTREME DECAY-Progressive Destruction CD EXR016-SPINEGRINDER-A Visual Symphony of Horror MCD EXR017-EXISTENCH/BRUTAL INSANITY Split CD EXR018-EMANCER-Utopian Illusions CD EXR019-ABSEMIA-Morbopraxis CD EXR020-NUCLEAR DEATH-For Our Dead/All Creatures Great And Eaten CD EXR021-MALIGNANT TUMOUR-Demo/Singles Collection'94-'98 CD EXR022-100 DAY KILLING SPREE -4 way split CD (Infected Disarry, Jazzus, Mueko Di Rato, Mass Genocide Process) EXR023-OBLITERATE-Tangled Ways CD

Maciach

Na koniec chcia³bym przedstawiæ (albo/i przypomnieæ) Wam jeszcze kilka p³yt z Extremist Rec., za którymi naprawdê warto siê rozejrzeæ. DROGHEDA/MORTICITE-Split CD (555/-) Drogheda nale¿y do moich faworytów na scenie grindcore'owej i wszystko co dotychczas wydali ³ykam bez popitki. Te 9 kompozycji, które przeznaczono na ten split to rozwiniêcie stylu, który mo¿na by³o us³yszeæ na wczeœniejszym kr¹¿ku "Agents of Primordial Creation and Ultimata Destruction". Dla tych, którzy nie mieli okazji jeszcze s³yszeæ tego zespo³u, podajê do wiadomoœci, ¿e Drogheda nie nale¿y do kapel grindowych, które graj¹ prosto i skocznie jak np. Sanitys Dawn. To bardziej pokrêcony, schizowy twór, z mnóstwem psychodelicznych czy wrêcz noisowych zagrywek, które tworz¹ naprawdê niemi³osierny terror dŸwiêkowy. Zapieraj¹ce dech w piersiach s¹ te¿ tutaj osi¹gniête szybkoœci, a przede wszystkim schodzenie z tych ekstremalnych temp do bardziej zawi³ych zagrañ i ponowne ich rozpêdzanie. To naprawdê robi wra¿enie i wskazuje na nieprzeciêtne ogranie zespo³u. Morticite nie jest ju¿ tak interesuj¹cym zespo³em. To taka mieszanka grind/crust/core/punk czy jak to siê tam nazywa? Nie wiem z czym to siê je i szczerze mówi¹c nie bardzo mnie to obchodzi, bo zespó³ przynudza i szkoda na to czasu. DROGHEDA/INTENSE HAMMER RAGE-Split CD (555/555) Kolejny atak dŸwiêkowy Droghedy, ale tym razem tylko 6 utworów. To powinno jednak wystarczyæ aby znienawidzili Was s¹siedzi, ha,ha... Kolejna bardzo ekstremalna dawka grindu, choæ ju¿ nie tak bardzo wykrêcona jak przy splicie z Morticite. Nie bêdziecie jednak rozczarowani tymi nagraniami, oczywiœcie jeœli tylko lubicie ten zespó³. Do splitu dorzucony zosta³ tutaj debiut australijskiego Intense Hammer Rage, "Devogrindporngorecoreaphile". P³yta ma kilka latek, ale uwa¿am, ¿e jest warta zdobycia czy to na tym splicie czy jako samodzielne wydawnictwo. I.H.R. nale¿y do jednego z bardziej interesuj¹cych zespo³ów na grind/gore'owej scenie. Nie jest to kolejny klon amerykañskich kapel, ale zespó³, który ma swoj¹ to¿samoœæ i potrafi przyci¹gn¹æ uwagê d³u¿ej ani¿eli na 5 min. Widaæ, ¿e zespó³ ma ambicje grania czegoœ ambitnego, ma pomys³ na muzykê i co najwa¿niejsze, wie jak to zrobiæ. Ka¿dy z kilkunastu utworów jaki siê tutaj znalaz³ ma swoje charakterystyczne cechy, dziêki czemu nie nudzi, a wrêcz przeciwnie, zmusza do pe³niejszego ws³uchania siê w te dŸwiêki. Na pewno nie jest to p³yta na jedno przes³uchanie, za du¿o bowiem siê tu dzieje aby ogarn¹æ to za pierwszym podejœciem. Sporo jest tutaj ³amañców, trochê por¹banych wstawek z horrorów i ogólnie pokrêconego grania, tak¿e na pewno bêdziecie mieli na czym zawiesiæ ucho. DROGHEDA/BRUTAL INSANITY-Split CD (-/444) Tym razem Drogheda proponuje przekrój swojej twórczoœci do roku 1997. 10 utworów jakie tutaj zamieœcili pochodz¹ z taœm demo, a tak¿e p³yt "Pogromist" i "Celebrating Five Years of Violence". Nic nowego tutaj nie znajdziecie, tak¿e jeœli macie wspomniane wy¿ej p³yty mo¿ecie to sobie spokojnie darowaæ. Osobiœcie uwa¿am to trochê za naci¹gane wydawnictwo, ale to mo¿e kwestia tego, ¿e wszystkie te nagrania mia³em ju¿ wczeœniej. Brutal Insanity to zespó³ z Anglii. Zapewne czêœæ z Was wie, ¿e ludzie odpowiedzialni za ten zespó³ pogrywaj¹ tak¿e w Gorerotted. O ile czêœæ kr¹¿ka, któr¹ zajmuje Drogheda nie wzbudzi³a we mnie entuzjazmu, o tyle Brutal Insanity poprawi³ mi humor. Angole, mimo i¿ nie odkrywaj¹ nic nowego, robi¹ na mnie pozytywne wra¿enie. Graj¹ bardzo intensywny, cholernie energetyczny death/grind, przy którym nie sposób spokojnie wysiedzieæ. Poza 4 studyjnymi utworami dodano tutaj 8 kawa³ków z koncertu. Brzmi to bardzo dobrze i daje do zrozumienia, ¿e Brutal Insanity to tak¿e sprawna machina koncertowa. Co do tego nie mam ¿adnych w¹tpliwoœci, bowiem widzia³em Gorerotted i by³ to udany wystêp, a to przecie¿ Ci sami ludzie i te same klimaty. NUCLEAR DEATH-Bride of Insect/Carrion for Worm (777) Pamiêtam kiedy pierwszy raz us³ysza³em ten zespó³, a konkretnie p³ytê "Carrion For Worm", nie chcia³em uwierzyæ, ¿e gardzio³ko w tej kapeli zdziera³a kobieta. To by³a najbardziej ekstremalna rzecz jak¹ kiedykolwiek s³ysza³em i nie mog³o do mnie dojœæ, ¿e za tak ohydny, obsceniczny akt mo¿e byæ odpowiedzialna kobieta. Do dnia dzisiejszego Lori Bravo, bo o niej mowa, nie znalaz³a godnej nastêpczyni i raczej nic na to nie wskazuje aby coœ siê w tym temacie zmieni³o. Co do samej p³yty to jest to reedycja dwóch albumów, które pierwotnie wyda³a Wild Rags Rec. £¹cznie s¹ to 24 utwory, trochê podrasowane, ale nie trac¹ce nic ze swojej pierwotnej formy. Muzycznie to obskurny, chaotyczny death/grind/noise, który dos³ownie roznosi na strzêpy. Nie przypominam sobie aby jakiœ zespó³ dokona³ takiego zniszczenia jak Nucler Death. Te wszystkie brutalne kapelki, które coœ tam sobie pod nosem bulgocz¹ i mieni¹ siê najbardziej ekstremalnymi aktami, wydaj¹ siê przy Nuclear Death potulnymi barankami. Ciekawy jestem czy te wszystkie kapele, które uwa¿a siê za przejaw najwiêkszej brutalnoœci, by³yby w stanie nagraæ coœ równie mia¿d¿¹cego kilkanaœcie lat temu, kiedy w³aœnie powstawa³y omawiane tutaj p³yty?! Coœ mi siê wydaje, ¿e wysz³oby to raczej bladziutko i to z wiadomych wzglêdów. NUCLEAR DEATH-For Our Dead/All Creatures Great And Eaten (777) Kolejne reedycja, tym razem dwóch Ep'ek. Oczywiœcie jest to kontynuacja stylu znanego z poprzednich wydawnictw i tutaj tak¿e nale¿y spodziewaæ siê totalnie odjechanego death/grindu wspartego oczywiœcie niesamowitym wokalem Lori. Wydawca dodaje, ¿e zdjêcia i grafika tej p³yty nie by³y nigdy wczeœniej publikowane, tak¿e ta p³yta bêdzie równie¿ ciekawym k¹skiem dla tych, którzy s¹ szczêœliwymi posiadaczami pierwszych wydañ tych Ep'ek.

www.extremistrecords.8m.net


N

azwa ARKONA na pewno jest bardzo dobrze znana wszystkim tym, którzy black metalowe podziemie znaj¹ nie tylko z witryn sieciowych i œledzenia pojawiaj¹cych siê w nich coraz to nowszych "sensacyjnych odkryæ". Istnieje ona sobie ju¿ 10 lat, dziêki demom oraz trzem du¿ym albumom cieszy siê szacunkiem poœród rodzimej gawiedzi i nie tylko. Poniewa¿ sam równie¿ cenie ten zespól, postanowi³em skontaktowaæ siê z Khorzonem i wyci¹gn¹æ z niego odpowiedzi na kilka nurtuj¹cych mnie kwestii. Reakcja by³a pozytywna, bo w sumie inna nie mog³a byæ, hehe. W koñcu 7GoH to poczciwy sin, a nie jakiœ "hammerowy" papier toaletowy. No dobra, d³u¿ej ju¿ nudzi³ nie bêdê. Zapraszam do lektury!

Serdecznie Ciê Khorzonie witam na ³amach 7 Gates. Mamy ju¿ nowy kr¹¿ek "Nocturnal Arkonian Hordes", który od jakiegoœ czasu nape³nia nasze serca gniewem i nienawiœci¹. Jak samopoczucie po jego wydaniu i jakie reakcje w zwi¹zku z tym do Ciebie docieraj¹? -Witam wszystkich. Có¿, up³ynê³o trochê czasu od wydania tego albumu, tak wiec podchodzê do niego ju¿ z lekkim dystansem, gdy¿ zaanga¿owany ju¿ jestem w jego kontynuacje, czyli ca³kowicie nowy akt. Pomimo wszystko nie spotka³em siê z ¿adnymi negatywnymi opiniami na temat ostatniej p³yty. I chocia¿ brzmienie mog³oby byæ lepsze, to jednak jestem bardzo dumny z tego kr¹¿ka...

i jak sam podchodzisz do tamtego okresu? -Pierwsze kompozycje do MUSSORGSKI powsta³y gdzieœ w 1987-98 roku, by³ to okres kiedy nie by³o ani ludzi ani sprzêtu który by³by pomocny w udokumentowaniu tych nagrañ. Po jakimœ czasie spotka³em cz³owieka, z którym nagraliœmy 3 taœmy demo. Nasze drogi rozesz³y siê pod koniec 1992. Spotka³em wtedy Messiaha i Witchlorda, z którymi co prawda zarejestrowaliœmy czwarte demo MUSSORGSKI, ale w planach miêliœmy powo³anie do ¿ycia zupe³nie innego stylistycznie tworu, tj. ARKONY. W 1995 nagraliœmy jeszcze album CD, ale zespól MUSSORGSKI w momencie jego wydania ju¿ nie istnia³...

Swego czasu, zanim sp³ynê³a czarna lawa para³eœ siê trochê inna muzyka. Kilka taœm demo i du¿y album, czyli Mussorgski jest wci¹¿ w pewnych krêgach wysoko ceniony. Jak myœlisz, co sprawia, ze o wydawnictwach tych siê pamiêta i nie str¹ci³y na swojej wartoœci przez te kilka lat, no

Czy rozwa¿asz czasem nad ponownym wskrzeszeniem tego projektu? -Musze przyznaæ, ¿e kilka razy ró¿ni ludzie namawiali mnie do jego reaktywacji. Ja uwa¿am, ¿e by³oby to szalone po 8 latach przerwy zacz¹æ pracowaæ nad nowym materia³em. Mogê powiedzieæ tylko tyle, ¿e

jak dot¹d nie odczuwa³em potrzeby realizowaæ siê w inny sposób ni¿ poprzez ARKONÊ. Czas na pewno rozwi¹¿e te kwestie. No w³aœnie, co w takim razie stanowi³o g³ówny bodziec powo³ania do ¿ycia Arkony w 1993 roku i skierowania siê w stronê obskurnego, surowego Black Metalu? -W tym czasie s³uchaliœmy g³ównie Black Metalu, identyfikowaliœmy siê w³aœnie z ta scena, no i miêliœmy masê pomys³ów, które chcieliœmy w³o¿yæ w konkretne ramy. Nie by³o innego wyjœcia jak powo³aæ do ¿ycia ARKONÊ. Morbid Madness, które wyda³o debiutancki kr¹¿ek wspomnianego projektu, mia³o te¿ wypuœciæ "Imperium". Ostatecznie p³yta ta zosta³a jednak wydana przez kieleck¹ Astral Wings, która stylistycznie pasowa³a do Was jak ula³. Dlaczego materia³ ten nie wyszed³ w Szwajcarii i jak dosz³o do jego wydania w AW?


-Jeszcze w 1993 roku krótko po nagraniu 4 demo Morbid Madness zaoferowa³o nam wydanie CD MUSSORGSKI. My jednak chcieliœmy, aby Szwajcarzy wydali coœ ARKONY. Dogadaliœmy siê, ¿e najpierw uka¿e siê CD MUSSORGSKI, a potem debiutancki CD ARKONY. Na skutek bli¿ej nieznanych mi powodów p³yta ARKONY nie ukaza³a siê, co dziwniejsze dostaliœmy od Morbid Madness pieni¹dze na jej nagranie. Minê³o trochê czasu od nagrania, CD siê nie ukazywa³o, wiêc zaczêliœmy siê rozgl¹daæ za innym wydawc¹. No i wyl¹dowaliœmy w Astral Wings... Nastêpnie przez pewien okres wspó³pracowaliœcie z Folter, z którymi podpisaliœcie kontrakt na trzy p³yty. Jak z perspektywy czasu oceniasz te komitywê? -Nawet byliœmy w Berlinie, aby osobiœcie wszystko przypieczêtowaæ. Plany by³y takie, ¿e pierwsz¹ z tych p³yt mia³ byæ split demówek ARKONY z 1994 r., nastêpnie mia³a siê ukazaæ "Zeta Reticuli", dopiero potem jakiœ nastêpny album. Ca³a ta wspó³praca skoñczy³a siê na pierwszym z tych kr¹¿ków, czyli na CD "An Eternal Curse Of The Pagan Godz". Folter z jakichœ powodów da³a cia³a... A jak dosz³o do zawarcia kontraktu z Eclipse? Czesi sami b³agali o jego podpisanie, czy Ty sam do nich dotar³eœ? -Nikt nikogo o nic nie b³aga³. Zna³em ch³opaków z Eclipse korespondencyjnie, udziela³em im wczeœniej wywiadu dla ich pisma. Kiedy rozpoczêli dzia³alnoœæ wydawnicz¹, sami zaproponowali wspó³pracê. Wypuœcili na pocz¹tek d³ugo niewydawany album "Zeta Reticuli" i rok temu "Nocturnal Arkonian Hordes". Wygl¹da na to, ¿e ich promocja jest dosyæ prê¿na. W podziemiu widoczne jest wiele recenzji, reklam, a z dostêpem do p³yt raczej nie ma wiêkszego problemu. Czy jesteœ zadowolony ze wsparcia, jakie dostarcza Eclipse? -Zgadza siê, wyrastaj¹ na jedn¹ z najbardziej cenionych w podziemiu wytwórni, ca³y czas zapowiadaj¹ i wypuszczaj¹ nowe wydawnictwa. Maj¹ ju¿ na tyle wyrobiona markê w podziemiu, ¿e w tej chwili zespo³y same zabiegaj¹ o dostanie siê do Eclipse. Zreszt¹ wcale siê temu nie dziwiê. Jestem bardzo zadowolony z tej wspó³pracy i nie wyobra¿am sobie w tej chwili nagrywania dla kogoœ innego. Slava Blacky!!!!!!!!! Planujecie w przysz³oœci granie jakichœ koncertów? -Ma³o prawdopodobne, aby to mia³o nast¹piæ.

Wypuszczenie ka¿dego materia³u Arkony zwykle ³¹czy siê z kilkuletnim opóŸnieniem? Pierwsza p³yta zosta³a wydana po dwóch latach, druga po piêciu i w koñcu ostatni materia³, "Nocturnal Arknonian Hordes" po 3 latach. Jak¹œ kl¹twa ci¹¿y nad zespo³em, czy mo¿e jest to zamierzone dzia³anie? -To nie kl¹twa, tylko chyba wygodnictwo z naszej strony. Mo¿e wyda Ci siê to œmieszne, ale nam nie zale¿y na wydawaniu naszej muzyki w jakiejkolwiek formie oraz docieraniu dziêki temu do szerszego grona odbiorców na si³ê i za wszelk¹ cenê. Liczy siê przede wszystkim nasze zadowolenie z efektów naszej pracy. Oczywiœcie to nie jest tak, ¿e tworzymy i gramy wy³¹cznie dla siebie, bo by³oby to nieprawd¹. Je¿eli jest zainteresowanie ze strony innych, to dlaczego wzbraniaæ siê przed oficjalnym wydawnictwem. Oczywiœcie jest wielce istotne, co wydawca sob¹ reprezentuje. Dla nas licz¹ siê tylko ma³e podziemne stajnie, które nie decyduj¹ o tym, jak masz grac i jak ma brzmieæ nastêpna p³yta. Do momentu, zanim zwi¹zaliœmy siê z Czechami, borykaliœmy siê nieustannie z opóŸnieniami wydawania p³yt. Zawsze g³ównym winowajc¹ i tak okazywa³a siê wytwórnia. P³yta "Imperium" ukaza³a siê z poœlizgiem ze wzglêdu na dziwne postêpowanie szefa Morbid Madness. Z kolei materia³ na "Zeta Reticuli" nagraliœmy nie maj¹c podpisanych z nikim ¿adnych papierów i gdyby Folter Rec. postanowi³a wyd¹æ w pierwszej kolejnoœci nie "An Eternal Curse ...", tylko wlasnie "Zeta Reticuli", to nie by³oby ¿adnego problemu. Nie jest natomiast prawd¹, ¿e "Nocturnal ..." ukaza³o siê z opóŸnieniem, gdy¿ materia³ ten zosta³ wydany kilka tygodni po jego nagraniu. Pewnie zasugerowa³eœ siê faktem, ¿e utwory z tej p³yty powsta³y pomiêdzy 1997-99. Które z dotychczasowych wydawnictw darzysz najwiêkszym sentymentem? -Myœlê, ¿e niepowtarzalny klimat panowa³ podczas nagrywania demo "Bogowie Zapomnienia" w 1994. Niewiele by³o w tym okresie Black Metalowych zespo³ów w kraju i czuliœmy, ¿e w sposób istotny wspó³tworzymy tê scenê. Dzisiaj tego nie ma. Jest natomiast przera¿aj¹ca liczba zespo³ów graj¹cych BM i ka¿dej siê wydaje, ¿e jest bardzo wa¿nym fundamentem tej sceny. Ale odbiegam chyba od tematu.Muzycznie bardzo odpowiada mi kierunek obrany na ostatniej p³ycie i ta drog¹ zamierzam kroczyæ. Co stanowi inspiracjê do pisania tekstów i d³ugich tytu³ów utworów, jak chocia¿by na "Zeta Reticuli"? -Z czêœci tych ostatnich wyci¹gn¹æ mo¿na wiêcej

dyskografia: The Unholy War - demo '93 Born To Die - demo '93 An Eternal Curse Of The Pagan Godz - demo 1994 Bogowie Zapomnienia - demo 1994 Imperium - CD 1996 [Astral Wings] An Eternal Curse Of The Pagan Godz - CD 1997 [Folter] Zeta Reticuli - kaseta 1999 [Pussy God] Zeta Reticuli - reedycja CD 2001 [Eclipse] Nocturnal Arkonian Hordes - CD 2002 [Eclipse]

przes³ania, ni¿ z tekstów ca³ej p³yty wielu innych kapel. To pytanie powinno byæ w³aœciwie skierowane raczej do Messiaha, gdy¿ on jest autorem tekstów, chocia¿ ja jestem przewa¿nie ich pomys³odawc¹. Przyk³adowo, w przypadku tekstów do "Zeta Reticuli" wysz³y one oczywiœcie z pod rêki Messiaha, ja natomiast wymyœli³em te dog³êbne tytu³y. Innym razem ja jestem pomys³odawca jakiegoœ tekstu, a Messiah go po prostu pisze. Mo¿na powiedzieæ, ¿e ja jestem odpowiedzialny za formê, a Messiah za treœæ. Có¿, staramy siê w naszych lirykach przekazaæ coœ, co pozostanie w œwiadomoœci s³uchaczy na d³u¿ej i zmusi do wysi³ku umys³owego. Dla nas teksty s¹ podstawowym uzupe³nieniem samej muzyki. Ka¿dy wie, ¿e Arkona pozostaje od lat wierna surowemu Black Metalowi i swoim antychrzescijanskim pogl¹dom. Dziêki tej bezkompromisowoœci oraz przemyœlanym ideom cieszy siê szacunkiem wœród fanów. Czy myœlisz, ¿e œwiatopogl¹d szerzony przez Arkonê zdo³a³ przeci¹gn¹æ kilka dusz na jej stronê? -Nic o tym nie wiem, gdy¿ nie dosta³em nigdy od nikogo listu œwiadcz¹cego o tym, ¿e nasza muzyka dokona³a zmian w kogoœ œwiatopogl¹dzie. Naszej muzyki s³uchaj¹ ludzie ju¿ wczeœniej ukierunkowani. Esencj¹ naszej twórczoœci jest raczej wyra¿anie samych siebie, a nie tworzenie "pod publiczkê", czy dla zdobywania jak najwiêkszej liczby fanów. Jakie s¹ natomiast nazwiska, które wywar³y najwiêkszy wp³yw na Twoje podejœcie w postrzeganiu œwiata? Twoi faworyci wœród filozofów, literatów etc. -Zamiast filozofii zawsze wo³a³em studiowaæ historiê, która przynosi³a konkrety, fakty. Od zawsze interesowa³em siê histori¹ naszych ziem, tematyk¹ II Wojny Œwiatowej, jednak nie by³y mi nigdy obce zagadnienia zwi¹zane z naszym pochodzeniem, miejscem we wszechœwiecie... Ja osobiœcie nie kierujê siê zasad¹ bezkrytycznego przyjmowania pogl¹dów, filozofii stworzonych, czy prezentowanych przez innych. Swój œwiatopogl¹d staram siê wypracowywaæ sam, a nie korzystaæ z tego, co ktoœ mo¿e mi podaæ na gotowo... Od ³adnych paru lat jesteœ ju¿ czêœci¹ sceny i zwi¹zanego z ni¹ tzw. biznesu. Co w tym wszystkim wywo³uje u Ciebie najwiêksze obrzydzenie, pomijaj¹c tzw. "wojny", które mia³y miejsce wiele lat temu i nie warto nawet o tym wspominaæ? Czy jest tez w ogóle coœ, co Ci siê w tym wszystkim podoba i napawa dum¹? -Kiedyœ nie by³o w BM ¿adnego biznesu, by³y podziemnie wydawane taœmy dermo, wszystko sz³o przede wszystkim na wymianê, do zinów, by³y listy wysy³ane normaln¹ poczt¹ i tak dalej. Dzisiaj jest internet, Black Metal w Empiku i wywiady z Immortal w Metal Hammer i ca³y czas nazywa siê to podziemiem. Dla wiêkszoœci jest to jednak normalny obraz sceny. Obecnie wszystko przychodzi zbyt ³atwo, wszystko mo¿na kupiæ bez problemu. Narzeka siê na zespo³y, które nie maj¹ stron WWW lub których p³yty s¹ trudne do zdobycia. Ale 8-10 lat temu w³aœnie tak wygl¹da³o podziemie. A obserwujesz choæ trochê poczynania m³odych adeptów czarnej sztuki? I nie chodzi mi bynajmniej w tym wypadku tylko o krajowe podziemie. -M³odzi adepci, jak ich nazwa³eœ, zupe³nie inaczej postrzegaj¹ BM. Zreszt¹ sama scena bardzo siê zmieni³a, a nie tylko ludzie, którzy ja tworz¹. Dziesiêæ lat temu naprawdê by³a inna scena i inni ludzie. Ka¿dy kto pamiêta tamte czasy, wie co mam na myœli... Czego mo¿emy siê po Arkonie spodziewaæ w przysz³oœci? Jakieœ konkretne plany, a mo¿e jest ju¿ gotowy materia³ na kolejny album? -Bêdziemy tworzyæ dalej nasza muzykê. Trwaj¹ zreszt¹ ostatnie przymiarki do nagrania kolejnego albumu. Na p³ycie znajdzie siê 6 utworów, trwaj¹cych w sumie ok. 40 min., klimatycznie bardzo zbli¿onych do utworów z "Nocturnal...", gdy¿ tak jak zapowiadaliœmy mia³a to byæ kontynuacja poprzedniego albumu. Eclipse ma wydaæ ten kr¹¿ek pod koniec roku. Khorzon, bardzo dziêkuje za chêæ odpowiedzi na te kilka pytañ. Ostatnie zaklêcie nale¿y do Ciebie. -Abrakadabra... …a my czekamy na ten nowy akt. Darg


S

wego czasu Supernal Music wyda³a ciekaw¹ p³ytê... Split Mayhem z ma³o znanym dla mnie The Meads of Asphodel. Na "norweskiej stronie" znalaz³y siê "od wieków" piratowane "Carnage" i "Freezing Moon". Doskona³e posuniêcie wytwórni - powiecie. Zgadza siê, tylko jedna sprawa, The medas of Asphodel od tego czasu spodoba³ mi siê tak bardzo, ¿e œmia³o mogê powiedzieæ TO JEST MUZYKA. A jak tylko dotar³a do mnie ich najnowsza p³yta, nie mog³em wrêcz przepuœciæ takiej okazji - musia³em zrobiæ wywiad. Byæ mo¿e, czêœæ z was nie ma pojêcia co to za zespó³, jeœli tak jest naprawdê zachêcam do siêgniêcia po ich wydawnictwa. A póki co zapraszam do zapoznania siê z osobowoœci¹ Metatrona (wokalisty The Meads of Asphodel) za spraw¹ poni¿szego wywiadu... Powiedz mi na pocz¹tek ilu fanów / wytwórni / magazynów z Polski odkry³o ju¿ The Meads Of Asphodel? Sporo dostajecie wywiadów? A jaka jest sytuacja w UK? -Có¿... Nie s³ysza³em o jakimkolwiek zainteresowaniu polskich wytwórni The Meads... Chocia¿, wydaje mi siê teraz, ¿e wytwórnia wspomina³a o sporych wymianach. Fani jednak do nas nie pisz¹, jednak mamy kontakt z ludŸmi z Polski m.in. z Graveland. Tak wiêc mniej wiêcej znamy wasz¹ scenê. Dostaliœmy te¿ wywiady z kilku polskich zinów. Zawsze jest to dla nas zaszczyt! A w UK? Hmmm.. Wci¹¿ jesteœmy underground'owym zespo³em ale raczej dobrze znanym. A ju¿ siê ba³em, ¿e ma³o kto z Polski was zna. Wasza split jest u nas doœæ popularny... A o tym za chwilê, porozmawiajmy najpierw o najnowszym albumie... -Na tym polu zdecydowanie jesteœcie pierwsi ha,ha... Có¿, najnowszy album "Exhuming the Grave of Yeshua" jest zdecydowanie bardziej podobny do naszego pierwszego wydawnictwa, ni¿ do wspomnianego splitu. Muzyka jest bardziej melodyjna ale nie przez u¿ycie jakiœ tam syfiastych upiêkszaczy tylko bardziej jaskrawe gitary i ich "wschodnim" brzmieniem. Co do warstwy tekstowej to porusza ona temat œmiertelnoœæ Chrystusa i k³amstwa Rzymskiego Koœcio³a. W waszej oficjalnej biografii przeczyta³em "Jeden z najbardziej twórczych zespo³ów Brytyjskiego Black Metalu " - to prawda? A s¹

inne zespo³y? -To zdanie, to raczej propaganda wytwórni. My nie dbamy o takie okreœlenia, nie obchodzi nas czy mówi siê o nas w kategoriach dobry i z³y. Chcielibyœmy aby nasza muzyka dotar³a do uszy wielu osób, jednak nie mamy wp³ywu na to czy komuœ siê to spodoba czy nie. Mamy doœæ dziwaczne kawa³ki ha, ha... i z pewnoœci¹ inne podejœcie do muzyki ni¿ prymitywne Black Metalowe zespo³y z naszego kraju (z tym, ¿e prymitywne, nie znaczy marne). Z drugiej strony nie próbujemy byæ na si³ê oryginalni. Robimy co robimy... to wszystko. Czy masz jakiœ specjalny sposób, recepturê na uzyskanie w³asnego stylu? -No w³aœnie nie. Tworzymy co nam siê podoba i nie martwimy siê niczym, gdy utwory s¹ wystarczaj¹co... niesamowite... Przed tym wywiadem przeczyta³em wiele recenzji waszych poprzednich wydawnictw i trafi³em nawet na opiniê, ¿e w dzia³alnoœci The Meads of Asphodel jest wiele humoru ala "Monthy Pyton". Myœlisz, ¿e to trafna opinia? -Có¿ nasza muzyka jest bardzo dziwna, czasami ludzie nie potrafi¹ jej zrozumieæ i mówi¹: Co to jest do cholery?! Nie gramy jednak dla ¿artu, to bardzo wa¿na sprawa dla nas... Cieszymy siê gor¹cem naszej muzyki choæ rodzi siê ona z ch³odu, jeœli rozumiesz co mam na myœli... Wiesz, widz¹c wasze zdjêcia, czasami trudno mi w to uwierzyæ... Po wydaniu trzech taœm demo

podpisaliœcie kontrakt z Supernal Music. Czy mieliœcie inne oferty? -Supernal Music jest ma³a wytwórni¹, co mo¿e byæ w pewnych momentach frustruj¹ce. Nie maj¹ pieniêdzy na reklamê i w swych poczynaniach s¹ bardzo, bardzo underground'owi. Tak w zasadzie to sedno podziemia i doskona³y klimat dla muzyki mroku. Doskonale zdaje sobie sprawê, ¿e gdybyœmy podpisali umowê z du¿¹ wytwórni¹ nasze p³yty by³yby wszêdzie (co z pewnoœci¹ podnios³o by sprzeda¿), bylibyœmy reklamowani itp. Ale tu ju¿ nasz problem ha, ha... Supernal Music by³ i jest dla nas najlepszy! Chocia¿ nie wykluczamy, ¿e kiedyœ zdanie zmienimy... na razie inne oferty nie maja dla nas znaczenia. Znasz inne zespo³y które wydaj¹ dla Supernal? -Domyœlam siê, ¿e g³ownie chodzi ci o Capricornus, który ostatnio podpisa³ umowê z Supernal... Znam ich bardzo dobrze, tzn. ich muzykê, zw³aszcza stare nagrania - uwielbiam ten dziki styl i niecierpliwie czekam na nowa p³ytê. W Polsce macie naprawdê bardzo dobre zespo³y, to naprawdê mocna scena! Poza Capricornus s³ucham jeszcze tylko Hate Forest. Ich surowy i zimny Black Metal niszczy! Chyba spory wp³yw na "rozprzestrzenienie siê Twojego imienia" mia³ split z Mayhem... Czy to nadal kultowy zespó³ dla ciebie? -Dla mnie "De Mysteris Dom Satanas" jest jednym z najlepszych Black Metalowych albumów jakie s³ysza³em. Obok "In the Nighside Eclipse" to najdoskonalszy album jaki kiedykolwiek stworzono. Nowy Mayhem dla mnie jest niczym! To zanikaj¹cy obraz wspania³ej przesz³oœci... Supernal Music naby³a prawa do dwóch utworów demo i zdecydowa³a siê wydaæ je na splicie z naszymi utworami. To by³ pomys³ wytwórni, nie nasz.. W³aœnie, powiedz mi czy wasza strona by³a... prowokacj¹? Czy jedynie przypadkiem... mam na myœli obecn¹ sytuacjê w Iraku i udzia³ brytyjskiej armii... -"Jihad"... to ca³y koncept. To krytyka ob³¹kania i religijnego zaœlepienia, jakie wystêpuje na Œrodkowy Wschodzie... Podobnie jak oszala³e chrzeœcijañstwo w œredniowieczu w Europie. ¯eby uderzyæ samolotem w wie¿owiec pe³en niewinnych ludzi, to


www.themeadsofasphodel.com chore szaleñstwo i g³upota fanatyków. W jakim umyœle zrodzi³a siê ta myœl? Mo¿na poniek¹d szanowaæ ich religiê, ale nie ich pragnienie krwi. "Jihad" traktuje o niedoli terroru, który trafia najczêœciej w niewinnych. Co do udzia³u Brytyjczyków to nie mam jakiœ specjalnych odczuæ... Mo¿e przyniesie to jednak konkretny skutek. Teraz moja prowokacja - wasza muzyka bardziej mnie interesuje ni¿ "bootlegowane" wiele razy dwa kawa³ki Mayhem... -Tak jak powiedzia³em, ten split nie by³ naszym pomys³em. Wola³bym aby nasz materia³ pojawi³ siê oddzielnie. Wtedy nie by³oby porównañ. Utwory Mayhem s¹ bardzo surowe i zosta³y tyle razy wykorzystane, ¿e ka¿dy je zna... Mo¿e nie wszyscy chc¹ je mieæ.. Nawet analizuj¹c "Jihad" oddzielnie, nie trudno zauwa¿yæ, ¿e muzyka znacznie odbiega od tego co zaoferowaliœcie na debiucie. Sporo mamy sampli, a nawet ambientowych efektów... S³ysza³em, ¿e u¿ycie tych elementów poró¿ni³o was... -Zespó³ opuœci³ Jaldaboath tak zaaferowa³ siê elektronik¹, ¿e chcia³ pod¹¿aæ w³aœnie tak¹ œcie¿k¹... chcia³ wiêcej sampli... wolnych, zapêtlonych patentów. Mnie takie cos nie kreci, "Jihad" by³ osobnym dzie³em i chcia³em wróciæ do tego co zawsze robiliœmy. Nie mówiê, ¿e nigdy nie bêdziemy kontynuowaæ w¹tku z "Jihad" (zreszt¹ mamy ju¿ kilka nowych pomys³ów), nie mniej jednak na razie chcia³em robiæ coœ innego. Doskonale poczu³ ten klimat J.D. Tait - nowy cz³onek The Meads Of Asphodel. Wspólnie uchwyciliœmy na nowym albumie pewne elementy Black Metalu, które mo¿e bym nam umknê³y gdybym dalej wspó³pracowa³ z Jaldaboath'em. Masz dalej kontakt z Jaldaboath? Ci¹gle jest zaanga¿owany muzycznie? -Nie mam pojêcia, nie rozmawia³em z nim odk¹d odszed³. Nie wiem co robi i... nie obchodzi mnie to. Ok... historia toczy ko³o i my wróciliœmy do pytañ zwi¹zanych z nowym albumem… czy nie jest zbyt... orkiestralny? Nie mówiê symfoniczny... ha, ha... Mo¿esz opisaæ ró¿nice miêdzy pierwszym i drugi albumem? -Nasz nowy album to wci¹¿ ten sam styl... nie mówiê, ¿e nagraliœmy to samo, tylko w tej samej konwencji. To jest to co chcia³em osi¹gn¹æ i jestem zadowolony z rezultatu. Zdecydowanie, nowy album uwa¿am za lepszy ale chyba zawsze tak jest, ¿e ka¿de nastêpne wydawnictwo powinno byæ lepsze, nie mo¿na siê cofaæ. Oczywiœcie wci¹¿ podoba mi siê pierwszy album i nic nie chcia³bym zmieniaæ! Muzyka na

"Excommunication..." jest wyrazem naszego rozwoju i tamtych czasów. Wci¹¿ jesteœmy dumni z tej p³yty. Jednak na nowym albumie, utwory mamy zdecydowanie ciê¿sze i - tak jak to uj¹³eœ - bardziej orkiestralne. I chocia¿ tak naprawdê to... szorstki album to nie jest prymitywny. Czy¿by to zas³uga pewnych specyficznych œrodków, które ci pomagaj¹ tworzyæ muzykê lepsz¹... -Bierzemy halucynogenne substancje i pozwalamy naszym umys³om podró¿owaæ przez ciemnoœæ. To jak zerwane wiêzi (co takiego? 7ibi), to jest to co zabiera nas daleko od ch³odu rzeczywistoœci. No to ³adnie... Czy st¹d w³aœnie wziê³y siê takie zwroty "infamous carpenter-turned-teacher of Nazareth"? Któ¿ to jest dla ciebie? -Jezus [Yeshua] zaistnia³ jako œmiertelny uzdrowiciel i który zosta³ ubóstwiony przez Koœció³ Rzymu. To ¿ydowski mesjasz, który zosta³ odrzucony przez ¿ydów i zaadoptowany przez zachód. Przez to odrzucenie w³aœnie, ¿ydzi s¹ teraz przeœladowani. To w imiê Chrystusa zachód zawsze zdobywa³, niszczy³ i niewoli³. To "pos¹g pokoju", który w historii œwiata zawsze reprezentowa³ przemoc i ucisk. Podziwiamy cz³owieka, ale potêpiamy fa³szywego mesjasza. Religia bazuj¹ca na mi³oœci jest zawsze praktycznie zwi¹zana ze strachem, dlatego w³aœnie ludzkoœæ narodzi³a siê w strachu i tak zginie. Ciekawa teoria, ale wróæmy lepiej do muzyki... Nic mi nie powiedzia³eœ o specjalnych goœciach na nowej p³ycie... -Ok, ju¿ opowiadam... na "Exhuming the Grave of Yeshua" pojawili siê: Mirai z Sign (klawisze w jednym z utworów). Vincent Crowley z Acheron - jak dla mnie znakomite narracje. W trzech utworach pojawili siê Alan Davey (bass) i Huw Lloyd Langton (gitara) - obaj z Hawkwind, a tak¿e Paul Crater z Thus Defiled (klawisze). Poza tym prawie po³owê materia³u pomogli nam zarejestrowaæ Deorth z Ragnarock (oczywiœcie ten angielski - 7ibi) i Max z History of Guns. Na poprzedniej p³ycie te¿ mieliœcie goœci... -Tak... Przez d³ugi czas korespondowa³em z A.C. Wild'em. Kiedy nagraliœmy pierwszy album, ci¹gle czu³em w nim obecnoœæ kultowego dla mnie "The day of wrath". Spyta³em A.C. czy nie mia³by ochoty nagraæ ponownie narracje do mojej p³yty, zgodzi³ siê i tak ponownie weszliœmy do studia aby... uzupe³niæ "Excommunication..." S³ysza³em, ¿e nagra³eœ w³asna wersjê utworu "Neurodeliri". Czy split EP na którym ten utwór mia³ siê znaleŸæ jest ju¿ dostêpny?

-Split mia³a wydaæ Warlord Rec. ale niestety wci¹¿ czekamy. Byæ mo¿e to wydawnictwo pojawi siê na pocz¹tku nowego roku. Bardzo szanujê scenê Black Metal lat 80-tych Bathory, Venom i w³aœnie Bulldozer. Powiem ci ¿e ja te¿... W ka¿dym razie dziêki za poœwiêcony czas… Coœ dodasz na koniec? -Pozdrawiam polskich maniaków Metalu. W 2004 roku planujemy split LP z Bedouin. Na naszej stronie znajdzie siê 6 utworów live, split wyda Total Rock czekajcie na t¹ p³ytê. I pamiêtajcie, cokolwiek robicie tylko prawda jest rzeczywista! Wielkie dziêki. 7ibi P.S.:W nawi¹zaniu do ww. splitu - nie dajcie sobie wmówiæ, ¿e to CD - jest limitowane, jest unikatem, wydane zosta³o w USA. Takie opisy, zw³aszcza na internetowych gie³dach, stosuj¹ buraki pragn¹cy dorobiæ siê na "legendzie". P³yta zosta³a wydana w Wielkiej Brytanii, nie ma limitowanego nak³adu i mo¿na ja nabyæ w wielu dystrybucjach. Inna sprawa jest z winylem - tej p³yty wyt³oczono tylko 500 sztuk.

dyskografia: The Bemoaning of Metatron - demo 1998 Metatron and the Red Gleaming Serpent - demo 1999 The Watchers of Catal Huyuk - demo 1999 The Excommunication of Christ - CD 2001 [Supernal Music] Jihad - (split with MAYHEM) PLP 2002 Jihad+bonus - (split with MAYHEM) CD 2002 Exhuming the Grave of Yeshua - CD 2003 kompilacje: Contains no Holy Additives Vol.2 - CD 1999 [Godreah] utwór "Angelwhore" Contains no Holy Additives Vol.3 - CD 2000 [Godreah] utwór "The Wathcers of Catal Huyuk" Contains no Holy Additives Vol.4 - CD 2001 [Godreah] utwór "Bound Alive" The Silent Shinning - CD 2001 [Moongleam] utwór "The Watchers of Catal Huyuk" Britannia Infernus - 2CD 2002 [Godreah] utwór "Christ's Decent into Hell" Tribal Sin - CD 2001 [Heavy from Empty] utwór "Weeping tears of Angel Light" Daze of the Underground - CD 2003 utwór "Utopia"


B L E S S E BURZUM D "Et Hvitt Lys Over Skogen” EP 1992 [Helvete Records] Bardzo poszukiwana EP z dwoma utworami "Et Hvitt Lys Over Skogen" /nagranie z jesieni '92/ i "Lost Wisdom" /z demo '91/. Pierwsza wersja zosta³a wydana na bia³ym winylu, ale ponoæ s¹ i czarne...

A R E T H E B O O T S

BURZUM & GORGOROTH split CD 1993 [Full Jew Productions] Obok "Svarte Dauen" najbardziej enigmatyczny bootleg. Zawiera znane nam 3 utwory z demo 1991, dwie wersje (krótsz¹ z "Aske") utworu "A Lost Forgotten Sad Spirit" oraz lekko odbiegaj¹ce od wersji z p³yty - "My Key to Purgatory" (póŸniej "Key to the Gate") oraz "Lost Wisdom". Te dwa ostatnie utwory maj¹ adnotacjê - rough mix. Najciekawsze jest logo wzorowane na logo wytwórni Fullmoon Productions, jest te¿ adres P.O.Box Z.O.G. - ciekawe co? ha, ha.. Pierwsza wersja zosta³a zrobiona w limitowanym nak³adzie 500 sztuk... Kto wie ile ich ju¿ teraz kr¹¿y... "Svarte Dauen" EP1993 [?] Niespe³na dwudziesto - minutowy materia³. Trzy utwory - "Et Hvitt Lys Over Skogen", "Once Emperor" , które póŸniej pojawi¹ siê jeszcze na EP "Once Emperor", oraz poprzedzony krótkim intrem "Seven Harmonies of the Unknown Truth". Rok nagrania prawdopodobnie 1993, oznaczeñ wydawcy brak. "Blast From The Ancient Past" CD/MC 1998 [?] Tu zaczynaj¹ siê schody… Przedziwne oznaczenia runami utworów w kolejnoœci Intro, W, A, R, D, E, T, Seven Harmonies of The Unknown Truth Outro. Jak wieœæ niesie jest to nie wydane demo Burzum z 1990 roku. Rok po pojawieniu siê p³yty CD, w Polsce pojawi³a siê kaseta, jest ona jeszcze dostêpna (dziwiæ mo¿e napis "made in England"). "A Blaze In The Northern Sky... No Less!" CD 1999 [Arverne Records] Nigdy nie trafi³em na ten bootleg i w zasadzie do niedawna nie wiedzia³em, ¿e istnieje. Zawiera 13 kawa³ków z czego 6 to najprawdopodobniej utwory z "Blast From The Ancient Past", a pozosta³e po raz kolejny i na pewno nie ostatni zapo¿yczone z demo '91 i demo '92. Najciekawsze jest to, ¿e we wk³adce do p³yty mo¿emy przeczytaæ, i¿ w nagraniach bra³ udzia³ niejaki Fenriz - chyba nie musze pisaæ jaki instrument nagrywa³? "Burzum" LP 2000 [Vinyl Manic Records] Kolejne bardzo popularne nieoficjalne wydawnictwo firmowane logiem Burzum. To równie¿ jak i poprzednie omawiane, na 99% zosta³o stworzone na

T

raktuj¹c o nie oficjalnych wydawnictwach, nie mo¿na przejœæ obojêtnie obok twórcy najwiêkszego zamieszania pocz¹tku lat 90-tych. Domniemany podpalacz kilku zabytkowych koœcio³ów i zabójca Euronumous'a (Mayhem), obecnie równie¿ coraz czêœciej oskar¿any o skrajnie prawicowe pogl¹dy - Kristian Vikernes vel Varg Vikernes vel Greven vel Count Grishnackh. Tyle o poza muzycznej dzia³alnoœci owego piewcy mroku, której nie pochwalamy ale równie¿ nie czujemy siê (nie znaj¹c szczegó³ów) w³adni potêpiaæ. Wspó³za³o¿yciel Satanel (wraz z cz³onkami Immortal), basista Old Funeral oraz Mayhem (przez kilka prób jak i przy nagraniu De Misteries Dom Satanas) i w koñcu za³o¿yciel Uruk-Hai który z czasem zmieni³ nazwê na Burzum. Obecnie Burzum jest jednym z tych, który mimo nie wielkiej iloœci materia³u nazwijmy go przed oficjalnym jest najczêœciej bootlegowanym i piratowanym, a z drugiej strony najbardziej poszukiwanym wykonawc¹. Jak to siê sta³o, ¿e do tej pory nie znalaz³ on miejsca w naszym magazynie? Sam nie wiem - pewnie dlatego, ¿e ostatnie p³yty firmowane t¹ nazw¹ to beznadziejne gnioty? A mo¿e by³y inne powody... potrzeby rynku niemieckiego przez wydawców niemieckich. Strona A to demo/reh 1991, zawiera równie¿ dwie kompozycje które znalaz³y siê na "Once Emperor" w trochê innych wersjach i lekko zmienionymi tytu³ami. Strona B to szczêœliwie odnaleziony nigdy wczeœniej nie publikowany "Et Hvitt Lys Over Skogen" z 1992 oraz "A Lost Forgotten Sad Spirit" œciêty równo z MCD "Aske". "Ragnarock (A New Beginning)" CD 2000 [Aske Records] Jak na razie najpopularniejszy i najczêœciej "wznawiany" bootleg utworów Ksiêcia. Na rynku pojawi³ siê mniej wiêcej w tym samym czasie co wczeœniej opisywany winyl, jednak "Ragnarock" jest wzbogacony o kilka ciekawostek. Po pierwsze mo¿emy us³yszeæ wspólne popisy wokalne Varga i ekipy Mayhem'owców (chocia¿ w zasadzie i on by³ w tym okresie w Mayhem). ¯eby by³o ciekawiej ch³opcy wykonuj¹ black metalowy standard Cliffa Richarda, o tytule bli¿ej mi nie znanym, bo ten rodzaj sceny jest mi zupe³nie obcy. Po drugie (i o wiele ciekawsze) mo¿emy us³yszeæ "Havamal" (S³owa Odyna) melorecytowane przez jednego z guru kultu Odyna. Owa melorecytacja zosta³ zilustrowana utworem Burzum " Han som reiste" z p³yty "Det Som Engang Var". Materia³ ten by³ "wznawiany" trzy razy (chocia¿ kto wie). Pierwsza wersja: (podobno) limitowana do 1000 sztuk rêcznie numerowana, booklet nie zadrukowany wewn¹trz. Druga wersja: bez numeracji (tylna ok³adka zeskanowana tak, ¿e numer zosta³ uciêty), posiada³a wewn¹trz zadrukowany booklet (rysunki z ulotek Burzum). Trzecia wersja: w zale¿noœci od rozprowadzaj¹cego z numerem lub bez, booklet w œrodku posiada³ zdjêcie Varga. "Collection" 2 CDR mp3 [?] Rêcznie robiony podwójny CDR, materia³ ten pojawi³ siê gdzieœ pomiêdzy 1998, a 2000 rokiem. The best'ciak. P³yta 1: 2 utwory z "Hvis Lyset Tar Oss"; 3 utwory z "Filosofem"; 6 utworów z "Burzum". Na p³ycie 2: 1 utwór z "Aske"; 6 utworów z "Det Som Engang Var"; 1 utwór z "Daudi Baldrs"; 3 utwory z "Hildskjalf", 3 utwory z demo oraz utwór instrumentalny który pierwotnie znalaz³ siê na soundtracku do filmu "Gummo" - "Rundgang um die Tranzendentale Saule der Singularitat". Dodam jeszcze tylko, ¿e ok³adka jest identyczna jak opisanego wy¿ej LP. "...Was Einst War" CD 2001 [Wolfmoon Horde] Tu mamy dopiero niez³y miks. Utwory znane nam z bootlegu "Ragnarock", zarówno te z demo, jak i te "specyficzne" (duet z Mayhem i S³owa Odyna) wzbogacono o utwory z pierwszego oficjalnego wydawnictwa. Materia³ skompilowany na p³ycie CDR, wydany w limitowanym nak³adzie 88 kopii. Na tylnej ok³adce u¿yto zdjêcia Varga z napisem "Freiheit fur Varg Vikernes!" jak na debiucie Barad Dur.

“Once Emperor" EP 2002 [G Records] Tak naprawdê nie znana jest dok³adna data wydania ani osoba/firma która ow¹ EP’kê wyda³a. Pierwotnie materia³ ten by³ rozprowadzany w formie kasetowej tylko przez Varga (póŸniej przez Deathlike Silence). Zawiera dwie kompozycje "Once Emperor" i "Black Spell of Destruction". Oba utwory podobno zasta³y nagrane bez wokali na próbie w 1992 roku. Jakoœæ fatalna. Maniacy bez problemu znajd¹ ostatnie "wydanie" w Polsce w cenie 40 - 50 z³, poza granicami trzeba daæ ju¿ nawet i 15 euro. MP3 2002 [?] I wydaj¹cy bootlegi id¹ z duchem czasu, na p³ycie: demo'91; demo'92; "Svarte Dauen" '93, "Burzum & Gorgoroth" split'93; "Aske" MCD'93; "Det Som Engang Var" CD'93; "Hvis Lyset Tar Oss" CD'94; "Filosofem" CD'96; "Daudi Baldrs" CD'97; "Hlilskjálf" CD'99; "Ragnarok (A New Beginning)" CD'00... Nic dodaæ nic uj¹æ. "Sigillum Sanctum Fraternitatis" CDr / CD [?] Wersja CDR dotar³a do mnie od naszych po³udniowych s¹siadów, ale wiem ju¿, ¿e wersja CD równie¿ jest dostêpna tylko dla odmiany u zachodnich s¹siadów. Materia³ zawarty na tej p³ycie to demo '91 (jak widaæ najbardziej popularne), demo '92 (w zasadzie wszystkie 6 utworów znalaz³y siê na oficjalnych p³ytach tylko o... "piek³o" lepszych wersjach) i na deser calutki "Svarte Dauen". "Anthology" CD [Cymophane Productions/A.H.F.] Najzabawniejszy bootleg Burzum jaki kiedykolwiek siê pojawi³. W ¿adnym wypadku nie mam na myœli muzyki, a adnotacje na p³ycie jakoby w³aœnie nie by³ to bootleg a oficjalna kompilacja. Czego to ludzie nie wymyœl¹ w... (wg. napisów na p³ycie powiecie) Niemczech, a w³aœnie, ¿e nie! W kraju S³owian. Ale zostawmy to. P³yta zawiera po jednym utworze z ka¿dego oficjalnego wydawnictwa Burzum (w przypadku debiutu s¹ dwa utwory), oraz dwa utwory z "Ragnarock (A New Beginning)". Dodam jeszcze, ¿e nad oprawa graficzn¹ ktoœ siê trochê napracowa³. "Burzum & Svarte Dauen" CD / Agat "Det Som Engang Var & Ragnarock I" CD / Agat "Hvis Lyset Tar Oss & Ragnarock II" CD / Agat "Filozofem & Demo" CD / Agat "Hlidskjalf & Aske" CD / Agat "Daudi Baldrs & Burzum/Gorgoroth" CD / Agat Szeœæ p³yt i prawie wszystkie utwory Burzum. P³yty zosta³y wydane przez firmê Agat na rynku, który nie bardzo obawia siê kar za piractwo. Nie mniej jednak przy³o¿ono siê do wydania owej specyficznej dyskografii i z pewnoœci¹ warto je mieæ.

Byæ mo¿e ktoœ z was posiada jeszcze jakieœ tajemnicze wydawnictwa Burzum. Ale i tak bêd¹ to te same utwory, poniewa¿ Varg nie nagra³ nigdy, nic wiêcej. Nie zachowa³y siê równie¿ utwory z czasów Uruk-Hai, a ja jakoœ nie bardzo wierzê w cudowne ich odnalezienie. Koñcz¹c dzisiejsze spotkanie z bootlegami pozwolê sobie zacytowaæ "wydawcê" "Anthology" - Wotan with us!

www.burzum.com

W.A.R.

86




Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.