HMP 82 Wolf

Page 92

Napędzany przez muzykę Matt Hanchuck to jednej z tych zakręconych osobników, żyjących muzyką i dla muzyki przez 24 godziny każdego dnia tygodnia. Albumy wydaje ostatnio co roku, dorzucił też do nich EP z coverami. I tak, zgadliście: doczeka się ona długogrającej kontynuacji, a kolejny album Wreck-Defy jest już oczywiście gotowy, chociaż promocja aktualnego "The World Enslaved" ledwo co się rozpoczęła. HMP: Kiedy rozmawialiśmy po premierze "Powers That Be" wspominałeś, że kolejny album "The World Enslaved" ukaże się najpóźniej zimą 2021, a następny już powstaje wygląda na to, że termin blokada twórcza znasz tylko z opowieści, a do tego WreckDefy działa według ściśle opracowanego planu, bo udało się wam te zamierzenie zrealizować, mimo kluczowej zmiany składu? Matt Hanchuck: Po pierwsze, chciałbym podziękować za możliwość przeprowadzenia tego wywiadu. Odpowiadając na twoje pytanie, mam po prostu dużo napisanej muzyki, a na twardym dysku leży wiele riffów i ciągle szukam takich, które pasują do siebie. To prawie jak puzzle. Gdzieś tam jest utwór, musisz go tylko znaleźć. Tworząc kolejny materiał starasz się, żeby poszczególne utwory miały wspólny mianownik, jakąś przewodnią ideę, co od razu uzmysłowi fanom, że wciąż Wreck-Defy, chociaż nie stoicie w miejscu i nie nagrywacie wciąż tej samej płyty, tak jak sporo innych zespołów? Myślę, że w tym momencie, po wydaniu czterech albumów, piątego w drodze i EP-ki z coverami, Wreck-Defy ma już swoje własne brzmienie. Myślę, że perkusja Dave'a i mój styl riffowania naprawdę się ze sobą stapiają i dają nam tę kadencję Wreck-Defy, jeśli można tak powiedzieć. Jeśli chodzi o wspólny mianownik między utworami, to myślę, że koncepcje liryczne nie różnią się zbytnio między płytami, jeśli chodzi o pociąganie rządu do odpowiedzialności za okrucieństwa popełniane na ludzkości w imię bogactwa, co jest wystarczającym czynnikiem motywującym do kontynuowania różnych tematów, które jednak wszy-

stkie powracają do przyczyny problemu, którym z mojej perspektywy jest rząd. Bywa i tak, że jakiś utwór nie do końca cię przekonuje, ale jednak trafia na płytę i okazu je się, że fani go faworyzują, co świadczy o tym, że nigdy nie wiadomo co trafi w gusta publiczności? To prawda i wiesz, co jest w tym naprawdę zabawne, to fakt, że zadając pytanie, jaki jest najlepszy utwór na płycie, jeśli zapytasz wystarczająco wiele osób, to każda da ci inną odpowiedź. Co moim zdaniem jest fajne, bo na płycie jest dla każdego coś, do czego się przyzwyczai lub z czym się zwiąże, w dodatku dla każdego jest to coś innego. Na najnowszej płycie "The World Enslaved" uważałem, że utwór "Crushing The Coward" jest trochę słabszy. I teraz tak nie uważam, że jest zupełnie do bani, w końcu to napisałem. (śmiech) Napisałem go i jestem dumny z efektu końcowego. Chodzi o to, że był trochę gorszy od pozostałych utworów. Szczerze mówiąc, ta kompozycja została napisana w około pół godziny i było w nią włożone tak mało wysiłku, że czułem się z tym źle (śmiech). Jak tu dzisiaj siedzę, uważam, że to świetny utwór i pasuje do płyty i cieszę się, że wielu ludzi go uwielbia, ale muszę być subiektywny jako autor i być uczciwy wobec siebie, a myślę, że uczciwy artysta powinien być swoim najgorszym krytykiem, ale jednocześnie, skoro dana kompozycja znalazła się na płycie, musiałeś mieć w nią jakąś wiarę, bo inaczej całkowicie byś ją pominął. Jesteś liderem grupy, ale to wokalista jest zwykle w centrum uwagi - lepiej czujesz się w cieniu, wolisz nie wychodzić na plan pier Foto: Wreck-Defy

wszy, tak jak choćby Rudolf Schenker w Scorpions? Cóż, dzięki za porównanie do Rudolfa (śmiech). Uwielbiam Scorpionsów. W zasadzie myślę, że powinniśmy wykonać jakiś ich utwór, myślę, że Wags by to znokautował. Ale tak, dobrze mi w cieniu, nie przeszkadza mi to. Poza tym Wags i tak jest zabójczym frontmanem, więc dlaczego nie pozwolić mu zająć głównej przestrzeni sceny, aby mógł rozpalić publiczność? Co było dla ciebie najbardziej ekscytującym doświadczeniem związanym z tworzeniem i nagraniem "The World Enslaved"? To już czwarty album Wreck-Defy, podchodzisz więc do tego całego procesu już nieco inaczej, nie jest to już takie nowe na jak początku, czy przeciwnie? Właściwie, to zawsze jest tak samo. Nagrywam płyty, ścieżki gitarowe robię tutaj w domu lub w studiu przyjaciół, w zależności od tego, jak bardzo jestem leniwy podczas procesu nagrywania. (śmiech). Nie, ale na serio, miło jest mieć inżyniera pod ręką. Obecnie używam Reapera, ale większość moich znajomych, którzy są na bieżąco z tą technologią, bardziej używają Pro Tools. Wags nagrywał wokale w Ohio w swoim domowym studiu, a mój perkusista, jak zwykle, nagrywał w Trident Studios, gdzie jeden z ludzi zajmował się inżynierią i liniami basowymi Grega. Fakt, że musieliście nagrywać w różnych studiach i lokalizacjach był tu utrudnieniem, czy przy obecnym poziomie techniki studyjnej nie miało to większego znaczenia, skoro z całością stworzenia i nagrania tego mate riału uwinęliście się raptem w trzy miesiące? Tak naprawdę to nie jest przeszkoda, wręcz przeciwnie, to wygoda. Podejrzewam, że w miarę jak będzie dostępnych coraz więcej wtyczek, a technologia będzie coraz lepsza, nie minie dużo czasu, a chłopaki będą mogli robić zabójcze miksy ze swoich komputerów bez użycia prawdziwej konsolety. Czekajcie na to, to nastąpi już niedługo. Napisanie następnej płyty, nad którą pracuję, zajęło tylko około sześciu tygodni i naprawdę wierzę, że będzie to szczyt katalogu Wreck-Defy, a tytuł roboczy w tej chwili to "Dissecting The Leech". W tym przypadku, tytułowa pijawka jest przysłowiowym organem rządowym, krwiopijcami, których rozbieramy na części. Byłeś bardzo zadowolony ze współpracy z Aaronem Randallem, ale nie ma go już w składzie. Jak doszło do nawiązania współpracy z Gregiem Wagnerem? To chyba nie przypadek, że kaperujesz doświadczonych wokalistów, znanych z innych zespołów? Po prostu odezwałem się do niego przez media społecznościowe. Rozmawialiśmy krótko, byłem wielkim fanem jego wokali na płycie "Dawning" zespołu Archetype, jak również na pierwszej płycie Shatter Messiah "Never To Play The Servant", którą uważałem za genialną zarówno wokalnie, jak i muzycznie. Więc tak, wysłałem Wagsowi kilka utworów Wreck-Defy i zapytałem go, czy chciałby nagrać razem płytę, a on się zgodził. To było takie proste. Słyszę na "The World Enslaved", że Greg dobrze wpasował się w skład grupy i szybko nawiązał z wami porozumienie, pewnie nie tylko to na płaszczyźnie muzycznej, co ma

92

WRECK-DEFY


Articles inside

Freaks And Clowns

34min
pages 181-187

Bad Taste

23min
pages 192-196

Livin Fire

9min
pages 190-191

Sainted Sinners

8min
pages 188-189

Show Ya

8min
pages 178-179

Bogusław Balcerak’s Craylord

8min
pages 176-177

Crystal Ball

10min
pages 174-175

Burning Point

4min
page 172

Hrom

5min
page 171

Rhapsody Of Fire

4min
page 173

Bomber

17min
pages 162-165

Elvenking

17min
pages 168-170

Dragon Sway

7min
pages 166-167

Death Has Spoken

9min
pages 160-161

Morgul Blade

10min
pages 158-159

In Aevum Agere

4min
page 156

Metal Cross

9min
pages 150-151

Airforce

4min
page 149

Heir Apparent

9min
pages 146-147

Smith / Swanson

6min
pages 152-153

Wolftooth

6min
pages 154-155

The Neptune Power Federation

4min
page 157

Spitfire

4min
page 148

Martyr

8min
pages 142-143

Home Style Surgery

10min
pages 134-135

Destructo

10min
pages 128-129

Maule

10min
pages 136-137

Crisix

12min
pages 130-133

Custard

8min
pages 144-145

Kill Ritual

8min
pages 138-139

Vanexa

8min
pages 140-141

Shock Wave

9min
pages 126-127

Bastet

4min
pages 124-125

Vicious Knight

9min
pages 122-123

Lynx

8min
pages 120-121

Scavenger

10min
pages 118-119

Exploder

10min
pages 116-117

Perpetual Etude

9min
pages 114-115

Memory Garden

4min
page 113

Bulletproof

4min
page 112

Ereb Altor

8min
pages 110-111

Evil Hunter

10min
pages 104-105

Burning

8min
pages 102-103

The Sonic Overlords

4min
page 109

Gallileous

14min
pages 106-108

Acheolus

10min
pages 100-101

Diaboł Boruta

15min
pages 97-99

Wreck-Defy

11min
pages 92-93

Lucille

12min
pages 94-96

The Three Tremors

12min
pages 84-87

Mentor

15min
pages 88-91

Destruction

11min
pages 79-81

Sabaton

8min
pages 82-83

Tankard

12min
pages 76-78

Stos

29min
pages 70-75

Budgie

22min
pages 64-67

Savage Grace

8min
pages 62-63

Roman Kostrzewski

6min
pages 68-69

Andrzej Nowak

4min
page 61

David Reece

24min
pages 56-60

Alcatrazz

10min
pages 54-55

Tony Martin

16min
pages 51-53

Aquilla

20min
pages 42-45

Amorphis

10min
pages 48-50

CETI

9min
pages 46-47

Scream Maker

29min
pages 36-41

Crystal Viper

16min
pages 32-35

Magnus

33min
pages 26-31

Voivod

16min
pages 22-25

Saxon

9min
pages 16-17

HammerFall

21min
pages 10-13

Intro

6min
page 3

Annihilator

23min
pages 18-21

HammerFall

12min
pages 7-9

Saxon

8min
pages 14-15

Wolf

14min
pages 4-6
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.