Mały przyjaciel

Page 8

poniedziałek, Ida była stale w zasięgu słuchu – czy to na podwórzu, czy przy pralce na werandzie za domem – dlatego nawet najmłodsze dzieci można było zostawiać na dworze. Jednak tamtego dnia Ida miała prawdziwe, fatalne urwanie głowy: musiała zajmować się gośćmi, pilnować kuchni i dziecka; była rozdrażniona, bo zazwyczaj w niedzielę wracała do domu na pierwszą, a teraz nie tylko jej mąż Charley T. musiał sam sobie zrobić kolację, ale ona, Ida Rhew, nie zdążyła na mszę. Uparła się, że przyniesie radio do kuchni, żeby móc przynajmniej posłuchać pieśni gospel z Clarksdale. Ponuro krzątała się po kuchni w czarnej sukience z białym fartuchem, radio nastawiła uparcie na pełen regulator, nalewała mrożonej herbaty do wysokich szklanek, podczas gdy czyste koszule na sznurze trzepotały, skręcały się i wyrzucały w górę ręce, zrozpaczone nadciągającym deszczem. Babcia Robina też w pewnym momencie znajdowała się na werandzie, czego dowodziło zrobione przez nią zdjęcie. W rodzinie Cleve’ów nie było wielu mężczyzn, a wymagające wytrwałości męskie zajęcia, takie jak przycinanie drzew, naprawy domowe, wożenie starszych osób do sklepu i kościoła, w dużej mierze spadły na jej barki. Babcia Robina wykonywała te czynności wesoło, z pełną wigoru pewnością siebie, której jej płochliwe siostry nie mogły się nadziwić. Żadna z nich nie umiała nawet prowadzić samochodu, a biedna ciotka Libby tak strasznie bała się wszelkich urządzeń i mechanizmów, że płakała na samą myśl, że miałaby zapalić kuchenkę gazową albo zmienić żarówkę. Chociaż aparat fotograficzny intrygował siostry, to wolały mieć się na baczności. Z podziwem patrzyły, jak ich siostra energicznie i śmiało radzi sobie z tym męskim przyrządem, który wymagał ładowania, celowania i strzelania jak z broni palnej.  – Spójrzcie na Edith – mówiły, patrząc, jak przewija film albo zręcznie i z wprawą ustawia ostrość. – Edith umie wszystko. Według jednej z rodzinnych mądrości Edith – pomimo zdumiewających talentów w rozmaitych dziedzinach – nie miała ręki do dzieci. Dumna i niecierpliwa, nie wzbudzała ciepłych uczuć, a jej jedyna córka Charlotte zawsze biegła do ciotek (zwłaszcza do Libby) po pociechę, czułość i otuchę. I chociaż maleńka Harriet nie pokazywała jeszcze wyraźnie, że woli jedną osobę od drugiej, to Allison była przerażona dziarskimi próbami babci wybicia jej z milczenia i płakała, kiedy miała spędzić jakiś czas w domu Edith. Ale, och, jak matka Charlotte kochała Robina 12

Tartt_Maly_przyjaciel_sklad.indd 12

2016-01-07 10:55:08


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.