Zdjęcia z Rzymu Bartosza Pawłowskiego W Rzymie byłem niestety tylko raz – w 2009 roku. Pewnego dnia po prostu poprosiłem szefa o urlop, kupiłem bilet i poleciałem. Potrzebowałem odpoczynku w ciężkich dla mnie wtedy czasach.
Zupełnie nie wiedziałem czego się spodziewać, nie miałem nic zaplanowanego, żadnego zarezerwowanego miejsca w hostelu. A na dodatek pierwszy raz leciałem samolotem :) Nie będę się rozpisywał – miłego oglądania!
Arco di Constantino
To chyba wiadomo co jest ;) Prawie 2 godziny chodziłem w kółko, po czym stwierdziłem, że bez sensu, że aż tyle ;)
magazine