Tu i teraz 93 2017

Page 1

ISSN 1897-1768

Cena 0 zł

październik 2017, nr 93

GAZETA WŁOCŁAWKA I POWIATU WŁOCŁAWSKIEGO

WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek

Z inicjatywy Rady Seniorów Miasta Kowala w sali kameralnej OSP odbył się Wieczór Poezji. Bohaterami wieczoru byli ludzie nietuzinkowi, obdarzeni talentem, ludzie pióra, mieszkający w mieście i okolicy z Janem Nowickim, znanym aktorem. Czytaj str. 15

W 200. rocznicę śmierci Tadeusza Kościuszki i 100. rocznicę odsłonięcia pomnika Kościuszki w CHODCZU oraz w Dzień Patrona miejscowej szkoły, społeczność miasta i gminy świętowała. Uroczystości odbyły się 15 października. Czytaj str. 4

Czy delegat na zjazd PiS jest członkiem PiS? Zrobiło się zamieszanie wokół Jacka Kowalewskiego, aktywnego i ambitnego działacza PiS we Włocławku i powiecie włocławskim, obecnie delegata woj. kujawsko – pomorskiego na zjazd PiS, który ma odbyć się pod koniec roku w Warszawie. Dotarła do nas informacja, że formalnie nie jest on… członkiem tej partii. Jacek Kowalewski jest działaczem partii Prawo i Sprawiedliwość od blisko dziesięciu lat. Działał we Włocławku i woj., włocławskim. Przez jakiś czas należał do organizacji miejskiej Włocławka, choć mieszkał w Lubrańcu. Może dlatego, że pracował w tym mieście. Dwie kadencje temu za sprawą radnego PiS powiatu aleksandrowskiego został dyrektorem Powiatowego Zarządu Dróg w Aleksandrowie Kujawskim, choć z drogownictwem nie miał wcześniej nic wspólnego. Utrzymał się na tym stano-

wisku także w tej kadencji, choć rządy w powiecie przejął PSL. Popierany jest przez senatora Józefa Łyczaka, a to ważne poręczenie. Po niespodziewanej śmierci burmistrza Lubrańca Krzysztofa Wrzesińskiego zrezygnował z mandatu radnego Rady Miejskiej Lubrańca i wystartował na burmistrza. Mówiło się, że jest kandydatem PiS, ale widocznie nie uzyskał zgody na kandydowanie z jej ramienia, bo jego komitet wyborczy nosił nazwę Prawy i Sprawiedliwy, co dopiero w skrócie daje PiS. Kontrkandydatem był Stanisław Budzyński, wicestarosta włocławski, którego członkostwo w PiS kwestionowano, a przynajmniej nie udzielono mu partyjnego poparcia. Wybory wygrał Budzyński. Kowalewski skupił się na działaniach w powiatowych strukturach PiS. W powiecie włocławskim nie ma jednak ani prezesa, ani zarządu. Za-

mieszanie wynikło ze zmian w toruńskim zarządzie, gdzie pełnomocnikiem na obszar dawnego woj. toruńskiego i włocławskiego została Marzenna Drab, która zajęła miejsce Krzysztofa Ardanowskiego. W okręgu przez lata rządził Łukasz Zbonikowski z Włocławka, ale jego kłopoty rodzinne wykorzystano do zepchnięcia go na boczny tor. Jednak udało mu się zdobyć mandat poselski, ku zaskoczeniu jego adwersarzy. Nadal jest w PiS. Jacek Kowalewski jest aktywnym działaczem, zostaje delegatem na zjazd krajowy PiS, który ma odbyć się jeszcze w tym roku w Warszawie. Niebawem rozpoczną się wybory na szczeblu powiatowym. Kilka dni temu do redakcji dotarła wiadomość, że członkostwo w PiS Jacka Kowalewskiego jest kwestionowane. DOKOŃCZENIE STR. 19 Stanisław Białowąs

W NUMERZE * Rozmowa z Mar-

kiem Wojtkowskim, prezydentem Włocławka Czytaj str. 3

* Gęsina na św.

Marcina. Konkursy z nagrodami Czytaj str 5

* Wnioski do budżetu powiatu Czytaj str 10 * Więcej niż śpiew

Czytaj str. 8

* Dwa domy dziecka w Lubieniu Kuj. Czytaj str. 12

Leszek Możdżer w Izbicy Kuj. Czytaj str. 16

Najbliższa sesja rady miasta może zadecydować o losie koalicji rządzącej Włocławkiem Po przerwie trwającej od sierpnia radni Włocławka wracają 24 października na salę obrad. W porządku aż 74 punkty. Nie obędzie się bez emocji, którym radni już dają upust, a ich powodem jest wybór nowego przewodniczącego rady i odwołanie przewodniczących dwóch komisji stałych. Kto zostanie nowym przewodniczącym Rady Miasta Włocławek, nie wiadomo, bo kluby radnych nie chcą uchylić tajemnicy. Krzysztof Kukucki, były przewodniczący rady, odwołany w sierpniu ogłosił na Facebooku na początku października: „Gierki stołkowe, niestety, wygrywają z pracą dla mieszkańców. Nie zgadzam się z tym, dlatego nie zamierzam kandydować na funkcję przewodniczącego Rady Miasta”. Byłoby to dziwne, że ponowie proponowano by go na tę funkcję, skoro niedawno został z niej odwołany. Niemałe zdziwienie wywołało włączenie do porządku obrad wniosków radnych Prawa i Sprawiedliwości o odwołanie przewodniczących komisji stałych: Krystiana Łuczaka z komisji kultury i sportu oraz Katarzyny Zarębskiej - przewodniczącej

komisji porządku prawnego i publicznego. Oboje są z Platformy Obywatelskiej. W uzasadnieniu projektu uchwały radni PiS nie wskazali powodów odwołania przewodniczących, ale to nic nadzwyczajnego. Powód zawsze się znajdzie. PiS złożył też wniosek o likwidację komisji rewitalizacji miasta, której przewodniczącym jest Jarosław Hupało. Zlikwidowanie tej komisji radni PiS tłumaczą… oszczędnościami. Mówi się, że te wnioski to cios w koalicję Platformy Obywatelskiej z Sojuszem Lewicy Demokratycznej, która rządzi Włocławkiem. To także próba sił przed przyszłorocznymi wyborami samorządowymi. W klubie radnych SLD nie ma jedności, bo nie było jej przecież już przy odwołaniu Krzysztofa Kukuckiego (SLD) z funkcji przewodniczącego rady. Wtedy jeden radny z lewicy poparł wniosek PiS. Teraz mówi się, że nawet dwóch lewicowych radnych może głosować tak, jak PiS. Gdy tak się stanie, to obecna koalicja PO - SLD nie ma szans na przetrwanie do końca kadencji, gdyż straci większość w radzie.

(j)


TU i TERAZ 2 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

Promocja

nr 93, październik 2017 www.kujawy.media.pl


nr 93, październik 2017

Rozmowa

www.kujawy.media.pl

I TU i TERAZ

Gazeta Powiatu Włocławskiego

I

3

Rozmowa z Markiem Wojtkowskim, prezydentem Włocławka

Siły i zapału mi nie brakuje Podobno ma pan dobry sen. Radni PiS twierdzą, że przesypia pan kadencję? - Dzisiejsza opozycja, czyli radni Prawa i Sprawiedliwości, z którymi rok temu byliśmy w koalicji, mówili wtedy zupełnie inaczej niż dzisiaj. Rozumiem, że opozycja ma swoje prawa i musi krytykować, ale są pewne granice przyzwoitości. PiS dzisiaj rządzi krajem, więc lokalni politycy tej partii czują się silni i myślą, że wszystko im wolno. Spać nie mogę, bo to PiS spędza mi sen z powiek, chociażby za sprawą dworca, który obiecałem włocławianom. Modernizacja lub przebudowa stacji kolejowej jest potrzebna nie tylko Włocławkowi, ale całemu regionowi. PKP SA nawiązało współpracę z nami i Urzędem Marszałkowskim w Toruniu, ale problem stanowi fakt, że Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa nie zapewnia środków pochodzących z Unii Europejskiej na to przedsięwzięcie. Pytam się - co robią w tej sprawie nasi parlamentarzyści z PiS? Oczywiście pytanie jest retoryczne, bo wiadomo, że pomocy z ich strony nie ma żadnej.

Pat w radzie nikomu nie służy Realizuje pan swój program wyborczy? - Moim głównym założeniem było poprawianie warunków życia w mieście. Proces ten realizuję z udziałem mieszkańców, bo to oni najlepiej wiedzą, co jest najpotrzebniejsze. Temu służy z powodzeniem chociażby budżet obywatelski, na który w ostatniej edycji przeznaczyliśmy 3,5 miliona złotych. Mój program wyborczy był rozpisany do 2020 roku - do czasu zakończenia perspektywy unijnej - więc wszystkiego w tej kadencji nie zrealizuję. Jednak to, co zaplanowałem na cztery lata, jest wykonywane. Spełniam też obietnice wynikające z zapisów porozumienia z koalicjantem - Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Także postulaty PiS są realizowane, ponieważ uważam, że w samorządzie wszyscy powinniśmy działać dla dobra miasta, rozwijać je, budować, uatrakcyjniać, a nie toczyć spory polityczne. To są marzenia, a nie rzeczywistość. W radzie miejskiej mamy „pat”, bowiem od sierpnia nie są zwoływane sesje. Ostatnio Krzysztof Kukucki ogłosił, że nie zamierza ponownie kandydować, bo gierki stołkowe wygrywają z pracą dla mieszkańców, a to nie jest jego bajka.

działania podejmowane na rzecz sportu. Ostatnio odebrał pan ważną nominację z rąk Henryka Olszewskiego, prezesa Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Jednak o rozwoju miasta świadczą zrealizowane inwestycje, a tych, jak twierdzi opozycja, nie widać.

Marek Wojtkowski: - Konsekwencje związane z wprowadzanymi zmianami w systemie oświaty ponoszą wszystkie samorządy. Nasz ta reforma będzie kosztowała około pięć milionów złotych - Moja też nie. To, co się dzieje w radzie, jest złe. Wkroczyła do niej polityka i może w tle są własne interesy niektórych radnych. Odwołanie Krzysztofa Kukuckiego z funkcji przewodniczącego rady jest niekorzystne dla pracy samorządu i dla miasta. To zamieszanie na rok przed zakończeniem kadencji nikomu nie służy. Myślę, że przegrani są wszyscy, a najbardziej mieszkańcy, bo prace rady się opóźniają.

Kosztowna reforma oświaty Minister edukacji Anna Zalewska twierdzi, że reforma edukacji obyła się bez zwolnień nauczycieli i nie obciążyła samorządów kosztami. Pan zaś mówi, że zwolnienia były i koszty na reformowanie oświaty samorząd Włocławka poniósł. Kto kłamie?

- Radni PiS krytykując mnie, chyba nie chcieli zauważyć, że zmiany wprowadziła rządowa ustawa o sieci szpitali. To spowodowało, że od 1 października szpitale musiały zapewnić dostęp do lekarza w ambulatorium w nocy, w weekendy i w święta.

- Wprowadzenie zmian związanych z reformą edukacji we Włocławku, tak jak w całym kraju, było wielkim wysiłkiem organizacyjnym samorządów gminnych, miejskich, powiatowych. Jednak dzięki osobom odpowiadającym za edukację w mieście nie było perturbacji. Żadna ze szkół, dla której organem prowadzącym jest Gmina Miasto Włocławek, nie została zlikwidowana. Jednak nie obyło się bez zwolnień nauczycieli: 11 z nich straciło pracę, 13 nauczycieli, którzy byli zagrożeni zwolnieniami, przeszło na emeryturę.

Miejski Zespół Opieki Zdrowotnej, który taką opiekę przez długie lata świadczył w ośrodku przy ul. Mickiewicza, przestał otrzymywać na ten cel pieniądze z Narodowego Funduszu Zdrowia. Wprawdzie Wojewódzki Szpital mógł zlecić usługę podwykonawcy, ale Miejski Zespół Opieki Zdrowotnej, który jest spółką prawa handlowego, musiał brać pod uwagę wynik ekonomiczny. Z przeprowadzonych kalkulacji wynikało, że bycie podwykonawcą jest dla MZOZ-u nieopłacalne. Od pierwszego października nocną i świąteczną opiekę medyczną świadczy szpital w budynku przy ulicy Lunewil i my jako samorząd miasta nie mamy żadnego wpływu na decyzje dyrekcji szpitala wojewódzkiego.

Nie da się ukryć, że konsekwencje związane z wprowadzanymi zmianami w systemie oświaty ponoszą wszystkie samorządy. Nas ta reforma będzie kosztowała około 5 milionów złotych. Są to koszty szacunkowe pozyskane od dyrektorów szkół. Nie ma chyba w Polsce miasta, które nie dopłaciło i nie dopłaci do oświaty. Dane statystyczne nie kłamią, obnażają rzeczywistość. Uważam, że w oświacie nie można dokonywać rewolucyjnych zmian, musi być zachowana ciągłość. Można system ulepszać, a nie burzyć wszystko to, co wypracowywano przez lata. Co by było w naszym kraju, gdyby każdy nowy rząd burzył wszystko to, co zrobili poprzednicy? Powszechnie znane są pana

Dlaczego zmiany w nocnej opiece? Oberwało się panu za nocną i świąteczną opiekę zdrowotną…

- Potwierdzę, że Polski Związek Lekkiej Atletyki przyznał Włocławkowi prawa organizacji w roku 2018 imprezy pod nazwą 72. PZLA Mistrzostwa Polski U20. Odbędą się one 23-25 czerwca na stadionie piłkarsko-lekkoatletycznym przy ul. Leśnej, co z pewnością będzie wielkim sportowym wydarzeniem, nie tylko dla miasta, ale również dla regionu. To kolejna bardzo prestiżowa impreza w naszym mieście i jednocześnie dowód zaufania, że jesteśmy dobrymi organizatorami. Inwestycje? Niektórzy mówią, że kuleją. - Wracając do inwestycji, myślę, że to niesprawiedliwa ocena, ponieważ wiele ich zrealizowaliśmy, inne są w trakcie budowy a kolejne zaplanowane na przyszły rok. Naszym priorytetem jest przywrócenie świetności włocławskiemu śródmieściu: trwa rewitalizacja zarówno jego przestrzeni, jak i społeczna.

Miasto się zmienia Dużo środków finansowych pochłaniają inwestycje drogowe, bo wieloletnie zaniedbania są duże. Trudno abym wymieniał wszystkie przebudowane ulice, bo kartek gazety by zabrakło. Aktualnie kluczowym zadaniem jest przebudowa ul. Grodzkiej, gdzie roboty budowlane obejmują odcinek około 1500 m, od skrzyżowania z mostem Marszałka Rydza Śmigłego do Grodzkiej 83. Przebudowa jest gruntowna, obejmuje też m.in. sieć kanalizacji, budowę ścieżki rowerowej, przebudowę linii oświetleniowej, budowę miejsc parkingowych. Inwestycja będzie kosztowała ponad 4,7 mln złotych. Jeszcze w tym roku, do 10 listopada, powinny zakończyć się roboty budowlane związane z rozbudową ulicy Zachodniej w ramach zadania pn.: „Przebudowa ul. Zachodniej wraz z budową kolektora deszczowego do rzeki Lubieńki”. Kosz tej inwestycji to ponad 3,4 mln zł. W listopadzie zakończymy też budowę sygnalizacji świetlnej na trójwlotowym skrzyżowaniu ulic Kapitulnej i Robotniczej. Wiele inwestujemy we włocławską oświatę. Przypomnę, że młodzież Liceum Ziemi Kujawskiej rok szkolny rozpoczęła w zmodernizowanym budynku. Wszystkie prace kosztowały ponad 6 milionów zł. W trakcie realizacji jest modernizacja budynków wraz z wyposa-

żeniem Centrum Kształcenia Praktycznego we Włocławku przy ul. Ogniowej za ponad 5 mln zł. Trwa budowa trzech domków, tzw. „czternastek”, dla wychowanków domu dziecka, na które otrzymaliśmy dofinansowanie ponad 2,5 mln zł. Kolejne 11 milionów złotych dofinansowania przyznano nam do prac związanych z rewaloryzacją zabytkowego parku im. Henryka Sienkiewicza. Pieniądze pochodzą ze środków europejskich, z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014 – 2020. Inwestycja rozpocznie się w 2018 roku od ulicy Wysokiej i budowy ciągu pieszo-rowerowego, docelowo wiodącego przez całą długość parku Sienkiewicza. Na Słodowie, nieopodal miejskiego basenu, powstanie ziemny amfiteatr naturalnie wkomponowany w otoczenie. W ramach projektu „Termomodernizacja budynków użyteczności publicznej na terenie miasta Włocławek – etap III” Włocławek otrzymał dofinansowanie w wysokości ponad 10 milionów zł. Będzie to głęboka i kompleksowa termomodernizacja dziesięciu budynków użyteczności publicznej: Zespołu Szkół nr 3, budynku Przedszkola Zespołu Szkół nr 3, krytej pływalni „Delfin” OSiR, gimnazjum nr 9, Centrum Kształcenia Praktycznego (3 budynki), Hali OSIR i przedszkoli nr 8 i 35. Strzałem w dziesiątkę okazał się Włocławski Zakład Aktywności Zawodowej, w którym dzisiaj pracują 34 osoby z niepełnosprawnością. Niedawno podpisaliśmy umowę o współpracy ZAZ z firmą Wika. Oznacza to, że osoby niepełnosprawne zatrudnione w ZAZ będą wykonywały drobne prace montażowe dla tej firmy. A na początku przyszłego roku zatrudnienie w placówce znajdzie kolejnych kilkanaście osób z niepełnosprawnością. Rozpoczął pan zajęcia na włocławskiej uczelni. Potrzebne to panu? Opozycja nie pozostawia na panu suchej nitki. - Mam wykłady w włocławskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej. Uznałem, że nie mogę zaniedbywać swojego zawodu. Już jako parlamentarzysta z powodzeniem łączyłem te funkcje. Siły i zapału mi nie brakuje. Czuję się zobowiązany wobec młodych osób, które chcą poznać administrację. Ja jestem w tej dziedzinie praktykiem. Ale wykłady to również bardzo cenne doświadczenie dla mnie: kontakt ze studentami, z młodymi włocławianami to świeże spojrzenie na wiele spraw dotyczących funkcjonowania miasta. Rozmawiała: Jolanta Pijaczyńska


TU i TERAZ 4 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 93, październik 2017

Chodecz

Odsłonięcie pomnika Tadeusza Kościuszki. Zdjęcie z 1917 roku

www.kujawy.media.pl

Burmistrz Jarosław Grabczyński z radnymi

100. rocznica odsłonięcia pomnika Tadeusza Kościuszki w Chodczu W 200. rocznicę śmierci Tadeusza Kościuszki i 100. rocznicę odsłonięcia pomnika Kościuszki w Chodczu oraz w Dzień Patrona miejscowej szkoły, społeczność miasta i gminy świętowała. Uroczystości odbyły się 15 października. Rok 2017 jest Rokiem Tadeusza Kościuszki, Najwyższego Naczelnika Siły Zbrojnej Narodowej ogólnonarodowego powstania, zwanego insurekcją kościuszkowską, polskiego i amerykańskiego generała, niezłomnego bojownika w walkach o niepodległość. Uchwałę w tej sprawie podjął Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w czerwcu ubiegłego roku, w jej uzasadnieniu zapisano: „Tadeusz Kościuszko zajmuje szczególne miejsce w panteonie narodowych bohaterów. Jest symbolem wolności i wzorem patrioty nie tylko dla obywateli Rzeczypospolitej Polskiej. Uosabiał najlepsze warto-

ści: tolerancję i równość. Thomas Jefferson, jeden z autorów amerykańskiej Deklaracji Niepodległości, nazwał Tadeusza Kościuszkę najprawdziwszym synem wolności, oddając mu hołd w związku z jego działalnością w Stanach Zjednoczonych Ameryki.” W Chodczu obchody Roku Tadeusza Kościuszki zbiegły się z 100. rocznicą odsłonięcia pomnika Kościuszki na placu Kościuszki oraz Dniem Patrona szkoły, podstawowej. Po mszy świętej w kościele p.w. św. Dominika w Chodczu jej uczestnicy przemaszerowali pod pomnik Tadeusza Kościuszki. Przemówienia okolicznościowe wygłosili burmistrz Chodcza Jarosław Grabczyński i Jan Łukasiewicz, prezes Bractwa Miłośników Ziemi Chodeckiej. Delegacje złożyły wiązanki kwiatów. - Okres, w którym odbyło się ówczesne wydarzenie w naszym mieście był jeszcze czasem zaborów – mówi

Przybył Kościuszko - młodzież z Zespołu Szkół im.Władysława Reymonta Jan Łukasiewicz, prezes Bractwa Miłośników Ziemi Chodeckiej. - Do odzyskania niepodległości przez Polskę po 123 latach musiano poczekać jeszcze jeden rok. Nastąpiło to 11 listopada 1918. Budziła się w ludziach chęć zrzucenia jarzma zaborców i znalezienie dobrego wzorca człowieka walczącego o wolność naszego narodu. Tym bohaterem był Tadeusz Kościuszko, który

w 1790 roku jadąc z Włocławka przejeżdżał prawdopodobnie przez Chodecz do Przedcza i Kłodawy dla przeprowadzenia inspekcji oddziałów dywizji wielkopolskiej. Kolejnym powodem uczczenia pamięci Naczelnika Insurekcji była setna rocznica Jego śmierci w 1817 roku. Te dwa powody zmobilizowały mieszkańców Chodcza do zbudowania pomnika na jego cześć.

Dom kultury za 1,5 miliona Niszczejący budynek po dawnym i popularnym klubie zamieni się w dom kultury. Miejsko – Gminy Dom Kultury powstanie w wyremontowanym budynku przy ul. Ogrodowej dzięki pozyskanymu przez Urząd Miasta i Gminy Chodecz dofinansowaniu z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko – Pomorskiego. Burmistrz Jarosław Grabczyński zapewnia, że to priorytetowa inwestycja. Zakres prac przewiduje m.in.

wymianę dachu, remont i termomodernizację murów budynku, wymianę instalacji oraz wyposażenie ośrodka kultury w nowoczesny sprzęt, pozwalający na wypełnianie swojej roli. Prace budowlane zakończą się w 2018 roku. Łączna wartość inwestycji to ponad 1,5 miliona złotych. Nowy dom kultury ma być miejscem służącym nie tylko rozwojowi talentów i pasji artystycznych dzieci i młodzieży, ale także pełnić funkcje edukacyjne i społeczne.

Józef Janicki, Joanna Modrzejewska, Zbigniew Kosmalski i Grzegorz Grabowski członkowie Bractwa Miłośników Ziemi Chodeckiej na ławeczce, którą postawili na skwerze przed pomnikiem Usytuowany w centrum miasta pomnik Tadeusza Kościuszki został wzniesiony, jak wynika z wyrytych na nim napisów 15 października 1917 roku. Jednym z inicjatorów jego budowy był Stanisław Boryssowicz, ówczesny burmistrz Chodcza (później prezydent Włocławka), który w czasie obchodów 100-lecia śmierci Naczelnika Sił Zbrojnych, 15 października 1917 roku, po odsłonięciu pomnika wygłosił odczyt pod tytułem „Kościuszko, jako wojak i reformator”. O ogromny głaz zwieńczający monument wystarał się Józef Dorenda z Polesia (Zalesia). - Projekt pomnika wykonał Mieczysław Kozłowski, architekt z Warszawy, a płaskorzeźby-medalionu Tadeusza Kościuszki - Józef Jasiński także z Warszawy. Odlew medalionu wykonała firma braci Łopieńskich z Warszawy - informuje Jan Łukasiewicz. W marcu 1940 roku pomnik zburzyli przez Niemcy. Po wojnie został odbudowany i odsłonięty 1 maja 1945

roku. Dzisiejszy wygląd obelisku z podobizną Najwyższego Naczelnika Siły Zbrojnej Narodowej i z napisami informacyjnymi wyrytymi na trzech kamiennych blokach pochodzi z 2009 roku. Młodzież ze Szkoły Podstawowej im. Tadeusza Kościuszki w Chodczu oraz Zespołu Szkół im. Władysława Reymonta w Chodczu przedstawiła montaż słowno-muzyczny. Na zakończenie uroczystości, burmistrz Jarosław Grabczyński zaprosił uczestników uroczystości, aby stanęli do pamiątkowego zdjęcia pod pomnikiem. (patrz str. 1). Warto zaznaczyć, że dekorację pomnika wykonano, wzorując się widokiem na zdjęciu z 2017 roku. Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska

Galeria zdjęć na kujawy.media.pl


nr 93, październik 2017

www.kujawy.media.pl

Kujawsko-Pomorskie

I TU i TERAZ

Gazeta Powiatu Włocławskiego

I

Tradycyjnie w listopadzie rozpocznie się kolejna akcja „Kujawsko-pomorska gęsina na św. Marcina”. W programie m.in. konkursy dla dzieci i rodzin przygotowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego, festiwal gęsich przysmaków w Przysieku koło Torunia i wiele innych atrakcji. Akcję powrotu gęsi na nasze stoły z okazji 11 listopada zainicjował kilka lat temu Piotr Całbecki, marszałek województwa. Dzisiaj „Kujawsko-pomorska gęsina na św. Marcina” jest znana nie tylko w regionie, ale w całej Polsce. Podobnie, jak hodowana tu gęś kołudzka. W Kołudzie Wielkiej w Doświadczalnym Instytucie Zootechniki wyhodowano gęś, której w 1993 roku nadano imię handlowe „Gęś Biała Kołudzka”. Obecnie gąsięta W31, mieszańce dwóch rodów wytworzonych w Kołudzie Wielkiej dominują na polskich fermach drobiu. Gęsina to smaczne, ciemne mięso o przyjemnym aromacie. W kuchni staropolskiej była tradycyjnie podawania w dzień św. Marcina (11 listopada), który wśród swoich artybutów ma gęś.

Gęsina na św. Marcina Gęsinowe konkursy z nagrodami dla rodziny, dla dzieci i dla młodzieży W tym roku marszałek Piotr Całbecki przekazał dla mieszkańców regionu 2017 świeżych gęsich tuszek na świąteczny rodzinny obiad w dniu Narodowego Święta Niepodległości. Tuszki można będzie wygrać w konkursach organizowanych przez regionalne i lokalne media na terenie całego województwa. Zwycięzcy konkursów odbiorą smakowite nagrody 4 listopada w wyznaczonych miejscach województwa kujawsko-pomorskiego, w miastach: Aleksandrów Kujawski, Brodnica, Bydgoszcz, Chełmno, Chełmża, Golub-Dobrzyń, Grudziądz, Inowrocław, Lipno, Mogilno, Nakło, Radziejów, Rypin, Sępólno Krajeńskie, Świecie, Toruń, Tuchola, Wąbrzeźno, Włocławek i Żnin.

Narysuj gęś W ramach akcji ,,Kujawsko-Pomorska gęsina na św. Marcina” dla dzieci i młodzieży Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego przygotował konkurs plastyczny, którego tegoroczne hasło brzmi „Gęś z mojej wyobraźni”. Jak co roku, na autorów najlepszych prac czekają atrakcyjne nagrody, między innymi zestawy gier, klocki i przybory plastyczne. Prace konkursowe mogą być wykonane w dowolnej technice, powinna to być praca płaska, jej wielkość nie może przekraczać formatu A3. Jury oceniać będzie

estetykę, pomysłowość i trafność doboru środków plastycznych w przedstawieniu tematu. Autorom najlepszych prac zostaną przyznane nagrody i wyróżnienia w trzech kategoriach wiekowych: do 6 lat, 7-11 lat, 12-18 lat. Najlepsze prace, jak co roku ozdobią jeden z korytarzy Urzędu Marszałkowskiego. Prace należy dostarczyć osobiście lub przesyłać pocztą tradycyjną na adres Urzędu Marszałkowskiego (Plac Teatralny 2, 87-100 Toruń, pokój 219) od 6 do 16 listopada br. W przypadku przesyłania pracy pocztą, liczy się data wpływu przesyłki do organizatora. Oznacza to, że ocenione zostaną tylko te zgłoszenia, które wpłyną do 16 listopada.

Rowery za relację ze świątecznego obiadu Całe rodziny mogą wziąć udział w konkursie na relację ze świątecznego obiadu z gęsiną w roli głównej. Na uczestników czekają atrakcyjne nagrody, między innymi sprzęt gospodarstwa domowego, gry i przybory plastyczne. Autorzy najlepszej relacji wyjadą z Urzędu Marszałkowskiego na nowych rowerach, które są nagrodą główną. Konkurs jest adresowany do wszystkich mieszkańców regionu, którzy kultywują starą polską tradycję i 11 listopada zasiądą do świą-

tecznego obiadu, na którym będą królowały potrawy przygotowane z kujawsko-pomorskiej gęsiny. Od 6 listopada można nadsyłać relacje z przygotowań i biesiadowania w gronie rodzinnym. Zgłoszenie powinno zawierać zarówno zdjęcia i filmy oraz sprawozdania tekstowe z rodzinnego biesiadowania, jak i własne przepisy na potrawy z gęsiny. W zabawie mogą uczestniczyć jedynie osoby, które nie zostały nagrodzone lub wyróżnione w poprzednich edycjach konkursu. Relacje można przesłać pocztą tradycyjną na adres Urzędu Marszałkowskiego (Plac Teatralny 2, 87-100 Toruń, pokój 219) lub elektroniczną (na adres mailowy gesina@kujawsko-pomorskie.pl) lub dostarczyć osobiście. Zgłoszenia przyjmowane są do 16 listopada.

Można również pokazać, jak rodzinnie świętuje się Dzień Niepodległości na łamach lokalnych bądź regionalnych mediów. Chętni zostaną nagrodzeni upominkami, a kontakt do nich przekazany zostanie dziennikarzom w celu ustalenia szczegółów. Zgłoszenia można przesyłać do 8 listopada do Agnieszki Nowak (Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego), tel. 56/62-18-590, e-mail: a.nowak@kujawsko-pomorskie.pl.

Dwudniowy Festiwal Gęsiny w Przysieku pod Toruniem Największy w Polsce kiermasz gęsich tuszek i produktów z gęsiny odbędzie się 11 i 12 listopada br. Jednak gęsina w Przysieku to dużo więcej niż tylko zwykły jarmark. Wprawdzie można tu będzie kupić właściwie wszystko, co produkuje się z gęsiny, ale oprócz tego w ofercie festiwalowej, tak jak w poprzednich latach będą prezentacje kulinarne, konkursy oraz biesiada przy muzyce na żywo w gęsinowej karczmie. Uczestnicy tego wydarzenia będą mogli degustować smakowite potrawy przygotowane przez najlepszych kucharzy.

5


TU i TERAZ 6 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 93, październik 2017

Włocławek

www.kujawy.media.pl

Wybrane z miesiąca * Wybrane z miesiąca * Wybrane z miesiąca

74 rocznica bitwy pod Lenino Pod Pomnikiem Sapera we Włocławku, 12 października br., z inicjatywy Stowarzyszenia Saperów Polskich odbyły się uroczystości rocznicowe bitwy pod Lenino. Od tamtego czasu minęły 74 lata. 31 załóg stanęło 7- 8 października na starcie jubileuszowej, czterdziestej już edycji regat żeglarskich „Błękitna Wstęga Zalewu Włocławskiego”, organizowanych przez YACHT CLUB ANWIL.

Andrzej Stefański, rysownik z Włocławka, zainspirowany rodzinnym miastem przeniósł jego charakterystyczne budynki i krajobrazy na karty papieru. Jego szkice zostały zaprezentowane podczas wystawy pt. „W trzech odsłonach”, która miała miejsce we wrześniu w miejskiej bibliotece we Włocławku. Dwanaście z nich zostało wykorzystanych jako ilustracje kalendarza ANWILU.

Tradycyjnie pod Pomnikiem Sapera we Włocławku uroczystość otworzył płk dr Ryszard Chodynicki, prezes Stowarzyszenia Saperów Polskich, były prezydent Włocławka. Przypomniano historię bitwy i ludzi, którzy walczyli o wolność Polski. Wśród uczestników uroczystości był płk dr Jan Czyżewicz, jedyny żyjący na Kujawach uczestnik tej bitwy. Jan Czyżewicz wręczył uczestnikom uroczystości książkę autorstwa Władysława Kubiaka pt. „Spod Lenino do Włocławka 12-13.X.1943 r.”. Autor przedstawił losy trzech żołnierzy 1 Dywizji Pie-

choty im. Tadeusza Kościuszki: płk Edwarda Nadara, mjr Bohdana Kuleszy i płk dr Jana Czyżewicza, którzy walczyli w tej bitwie o wolną i niepodległą Polskę, a później związali się z Włocławkiem. - Ich drogi życiowe z tego okresu były niemal identyczne – mówi Władysław Kubiak. - Wysiedlenie z rodzinnych stron wbrew własnej woli, ciężka przy-

musowa praca w głębi Azji i wciąż nadzieja, że powrócą w rodzinne strony. Nie zdążyli do armii Andersa, trafili do 1 DP im. T. Kościuszki, a bitwą pod Lenino zapoczątkowali drogę, która doprowadziła do wyzwolenia Polski. Żołnierzami Wojska Polskiego stali się ludzie, którzy nigdy nie mieli wrócić do swojej ojczyzny. Dzisiaj jedynym żyjącym na Kujawach uczestnikiem bitwy pod Lenino jest płk dr Jan Czyżewicz. Uroczystości zakończyły się apelem: Okażmy uczestnikom tej bitwy szacunek. Zachowajmy ich w pamięci i nie pozwólmy wymazać z historii oręża polskiego. Krwi przelanej za ojczyznę nie wolno dzielić i nie wolno dzielić tych, którzy za nią polegli. Nie ma potrzeby tworzenia nowej historii. Zostawmy historię faktu. (jopi)

Uczcili pamięć ks. Popiełuszki Włocławianie i przybyłe z całej Polski delegacje, po raz kolejny uczcili pamięć ks. Jerzego Popiełuszki Od śmierci legendarnego kapłana warszawskiej „Solidarności”, który został zamordowany 19 października 1984 roku, a jego ciało wrzucono do Wisły we Włocławku minęły 33 lata. Na włocławskiej zaporze przy krzyżu, co roku organizowane są uroczystości rocznicowe, upamiętniające ks. Jerzego. Tegoroczne odbyły się w środę 18 października. Spod krzyża, gdzie złożono wieńce, wyruszyła procesja z relikwiami ks. Jerzego do Sanktuarium Męczeństwa Bł. Ks. Jerzego Popiełuszki. Uroczystości zakończyły się mszą świętą.

Konkurs na pająka Centrum Kultury Browar B. zaprasza dzieci i dorosłych do konkursu na najpiękniejszego Pająka Kujawskiego. Pająki ludowe są tradycyjnymi ozdobami wieszanymi pod sufitem, na środku izby w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Sta-

nowiły symbol płodności i urodzaju oraz szczęścia w nowym roku. Nazwa pająk nawiązywała do dworskich żyrandoli. W dawnych czasach pająki wykonywano z surowców naturalnych jak słoma, zboże, groch, fasola. Na kolorowe pająki Browar B czeka do 4 grudnia br. Więcej na: kujawy.media.pl


nr 93, październik 2017

Gospodarka

www.kujawy.media.pl

I TU i TERAZ

Gazeta Powiatu Włocławskiego

7

Rekordowy rok MPEC-u i nowe wyzwania na kolejny Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej we Włocławku kończy dużą inwestycję i stawia sobie nowe wyzwanie - zdywersyfikowanie źródeł energii.

Największy udział w osiągnięciu tego wyniku miała niedawna inwestycja na osiedlu Mielęcin. Zakres wartego blisko 17 mln zł przedsięzięcia obejmował przyłączenie do miejskiej sieci w tej części miasta 24 obiektów, w tym w szczególności kompleksu Zakładu Karnego oraz 18 budynków wielorodzinnych.

Michelin ogrzewany jest już przez Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej we Włocławku. To dzięki nowej magistrali ciepłowniczej wybudowanej za blisko 17 mln zł. W najbliższym czasie nastąpi odbiór tej inwestycji. Podłączono 24 podmioty łącznie z zakładem karnym. Nowym rurociągiem może popłynąć 4 MW energii cieplnej. Magistrala została wybudowana ze środków własnych spółki i zaciągniętego kredytu bankowego. Więcej mocy - Ten rok był rekordowy dla Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej - mówi Jacek Kuźniewicz, prezes MPEC. - Przyłączyliśmy ponad 40 nowych odbiorców. Porównując lata poprzednie, od 2013 roku z obecnym – to osiągnęliśmy najwyższy wynik w przyłączach, różnica jest kolosalna. Przybędzie około sześciu megawatów sprzedawanej mocy, przy 140 MW obciążenia. Ma to bardzo korzystny wpływ na rachunek ekonomiczny naszej firmy. W okresie minionych ośmiu miesięcy tego roku wypracowaliśmy milion siedemset tysięcy zysku. Ciepło systemowe jakie dostarczamy nie zatruwa środowiska, to duża korzyść

Roboty budowlane rozpoczęto we wrześniu 2016 roku. Główne prace zakończono 31 sierpnia br., czyli na miesiąc wcześniej niż pierwotnie zakładano. 40 nowych odbiorców

my będziemy musieli liczyć się z sankcjami - wyjaśnia prezes Jacek Kuźniewicz. - A będą one dotkliwe, mogą doprowadzić do zamknięcia firmy. Dzisiaj nie zanieczyszczamy powietrza, nie przyczyniamy się do powstawania smogu, spełniamy wszelkie normy, ale wiadomo, że za parę lat będą one zawyżone. Dostosowanie urządzeń MPEC do wykorzystywania zróżnicowanego paliwa będzie kosztowało prawie 50 mln zł.

Ogółem w 2017 roku lista odbiorców miejskiej ciepłowni zwiększyła się o 40 nieruchomości na terenie całego miasta. Dla porównania w 2016 roku MPEC podłączył do sieci 23 nowych odbiorców, 22 w 2015 roku i 23 w 2014 roku - To cieszy, bo są to dla nas konkretne korzyści - mówi Jacek Kuźniewicz, prezes spółki. - Poszerzenie sieci to zwiększenie sprzedaży o dodatkowe 5,8 megawata mocy cieplnej oraz redukcja trujących substancji do atmosfery, emitowanych do tej pory przez tradycyjną kotłownię, która rocznie spalała blisko 3200 ton miału węglowego.

2017 rok jest dla MPEC rekordowy, jeśli chodzi o liczbę nowych odbiorców.

Spółka jest również dobrze przygotowana do sezonu grzewczego. Na placu przy ul. Płockiej

Jacek Kuźniewicz: - Dostosowanie urządzeń MPEC do wykorzystywania zróżnicowanego paliwa będzie kosztowało prawie 50 mln zł. dla miasta. Zmodernizowaliśmy też naszą instalację tak, aby wyeliminować przerwy w dostarczaniu ciepłej wody latem. W przyszłym roku spółkę miejską czeka modernizacja, celem jest dywersyfikacja paliw. Miał węglowy, który jest używany dzisiaj będzie stanowił tylko 1/3 paliwa, reszta to biomasa, odpady komunalne i inne. To zróżnicowanie opału konieczne jest do uzyskania norm określanych przez Unię Europejską. - Na dostosowanie się do wymagań unijnych mamy czas do 2022 roku, jeśli tego nie zrobi-

PWSZ rozpoczęła rok akademicki Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa we Włocławku istnieje już 15 lat. Jubileuszowe rozpoczęcie roku akademickiego 2017/2018 miało miejsce 4 października br. w sali audytoryjnej na Zawiślu. Na uroczystą inaugurację roku akademickiego 2017/2018 przybyło wielu gości, m.in. prezydenci (obecny i byli) Włocławka, rektorzy uczelni wyższych z regionu, przedstawiciele wielu instytucji i firm. Uczelnia kształci na dziesięciu kierunkach, w ramach których prowadzi 21 specjalności i specjalizacji. Oferowane kierunki to: administracja, filologia angielska, finanse i rachunkowość, informatyka, inżynieria zarządzania, mechanika i budowa

maszyn, nowe media i e-biznes, pedagogika, pielęgniarstwo, i zarządzanie. - Ofertę PWSZ we Włocławku traktujemy jako istotną część kształcenia zawodowego przygotowującego absolwentów do pracy na potrzeby regionu i kraju, ale także jako pierwszy poziom kształcenia wyższego z otwartą perspektywą podniesienia kwalifikacji na studiach drugiego stopnia – mówi rektor dr Magdalena Legiędź-Gałuszka. – Nie będzie przesady w twierdzeniu, że powołanie 15 lat temu we Włocławku publicznej wyższej uczelni oznaczało także otwarcie nowej karty w historii miasta i jego otoczenia. W naszej uczelni odnajdą się

wszyscy, którzy rozumieją wagę własnego rozwoju. Tym, którzy przyczynili się do rozwoju włocławskiej uczelni wręczono medale jubileuszowe z okazji obchodów jubileuszu 15-lecia PWSZ we Włocławku (zdjęcie obok). Najważniejszą częścią uroczystości była immatrykulacja. Dziesięciu studentów, którzy uzyskali najlepsze wyniki podczas klasyfikacji wstępnej, otrzymało indeksy oraz listy gratulacyjne z rąk rektor Małgorzaty Legiędź-Gałuszki. Wykład inauguracyjny pt. „Psychologia społeczna wobec społecznych podziałów: Jak skleić to, czego skleić się nie da?” wygłosiła prof. dr hab. Maria Lewicka.

(mp)

znajduje się blisko 44 tys. ton węgla. Zima nie straszna.

Czerwony Kapturek powalczy ze smogiem MPEC to nie tylko ciepło dla mieszkańców. Niebawem pracownicy spółki rozpoczną kolejną akcję edukacyjną. Już przygotowują spektakl dla najmłodszych. Czerwony Kapturek i jego przyjaciele będą walczyć z Czarnym Smogiem. Pierwsze przedstawienia w nowym sezonie niebawem się rozpoczną. - Zeszłoroczna akcja edukacyjna Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, w ramach której wystawialiśmy dla dzieci przedstawienie edukacyjne o Czerwonym Kapturku cieszyła się bardzo dużą popularnością nie tylko wśród małych widzów, ale i kadry nauczycielskiej – mówi Jacek Kuźniewicz. - Warto również odnotować fakt, że Ciepło Systemowe, jako organizator akcji przyznał naszej firmie dyplom za zajęcie I miejsca w kategorii Aktywności Lokalne. Wszystkie te okoliczności zmotywowały nas do przygotowania kolejnych spektakli, tym razem rozszerzonych o walkę ze smogiem. Przestawienia edukacyjne, to jeden z elementów przyjętej przez firmę misji społecznej odpowiedzialności biznesu. (J.P.)


TU i TERAZ 8 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 93, październik 2017

Gmina Lubanie

www.kujawy.media.pl

Nauczyciele nagrodzeni Tradycją się stało, że w Dzień Edukacji Narodowej wyróżniający się nauczyciele otrzymują nagrody, nie tylko od dyrektora szkoły, ale również władz gminy. Na uroczystość nauczycielskiego święta odbywającego się w sali widowiskowej Gminnego Ośrodka Kultury przybyli dyrektorzy szkół i nauczyciele, także emerytowani oraz wójt Larysa Krzyżańska, wraz z Barbarą Rolirad - przewodniczącą rady gminy oraz księża proboszcz Marian Jaros i wikariusz Andrzej Mazur. - Zastanawiając się nad charakterystyką profesji nauczyciela, nad tym kim jest nauczyciel oprócz mentora czy przewodnika doszłam do wniosku, że w nauczycielu musi być coś, jednocześnie: z buntownika… coś z marzyciela… i coś ze społecznika – mówiła wójt Larysa Krzyżańska. - Żeby uprawiać ten wymagający zawód potrzebny jest bowiem ogromny upór, wiara w ludzi i jeszcze większa doza empatii - nie mam co do tego wątpliwości. Jak również co do tego, że zawodu tego nie można wykonywać bez powołania. Uhonorowaniem pracy nauczycieli było wręczenie nagród Wójta Gminy Lubanie, które otrzymali: Barbara Budzyńska, Angelika Chentkowska, Elżbieta Dzioba, Barbara Kaźmierczak, Marianna Kleparska, Bożena Mackiewicz, Ilona Skuczyńska, Janusz Szałek, Anna Płażewska, Elżbieta Centkowska, Laura Andrzejczak, Anna Pałczyńska, Iwona Biesiadzińska, Jolanta Krzyżańska. Uroczystość była wyjątkowa także dla pierwszoklasistów i ich rodziców. Uczniowie zadebiutowali na deskach Gminnego Ośrodka Kultury tańcząc, śpiewając i recytując wiersze. Później złożyli uroczyste ślubowanie i zostali oficjalnie przyjęci w poczet uczniów Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Lubaniu. Dzieci otrzymały upominki ufundowane przez Radę Rodziców oraz książeczki oszczędnościowe od Moniki Wasiak, dyrektora KDBS w Lubaniu.

Wśród gości uroczystości inauguracyjnej byli: dr Henryk Stępień, prof. nadzw. KSW, dziekan Wydziału Nauk Społecznych i Technicznych, który wygłosił wykład inauguracyjny „Polityka a finanse publiczne” oraz Jerzy Nowacki -prezes Zarządu Kujawsko – Dobrzyńskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy Kujawskiej Szkole Wyższej, Janusz Szałek - dyrektor Szkoły Podstawowej w Lubaniu, wykładowczyni zajęć z informatyki Krystyna Gomulak i lektorka języka angielskiego Gabriela Kujawa. Studenci odśpiewali hymn uniwersytecki Gaudeamus igitur i rozpoczęli oficjalnie kolejny rok akademicki. Przed nimi rok interesujących wykładów, zajęć fakultatywnych i wycieczek.

III Ogólnopolski Festiwal Piosenki Religijnej

Coś więcej niż tylko śpiew Festiwal w Lubaniu wpisał się w cykl koncertów uświetniających ustanowienie św. Jana Pawła II patronem województwa kujawsko-pomorskiego. Św. Jan Paweł II, dzięki decyzji zatwierdzającej Stolicy Apostolskiej, jest patronem naszego województwa od marca 2017 roku. „Twoja miłość jak ciepły deszcz, twoja miłość jako morze gwiazd za dnia. Twoja miłość sprawia że nieskończenie dobry święty duch ogarnia mnie..” - to słowa piosenki Mietka Szcześniaka, którą na rozpoczęcie festiwalu zaśpiewał Michał Malik Malicki znany z programu telewizyjnego „The Voice of Poland”.

Fot. Nadesłana

- Historia powstania Uniwersytetu Trzeciego Wieku w gminie Lubanie jest niezwykła, ponieważ, nie będąc miastem możemy, jako nieliczni pochwalić się tak śmiałą inicjatywą mówi wójt Larysa Krzyżańska. - Pomysł ten doskonale przyjął się w naszym lokalnym środowisku, czego najbardziej miarodajnym dowodem jest niesłabnące zainteresowanie zajęciami organizowanymi w ramach UTW. W tym roku do grona studentów – seniorów dołączyły panie Barbara Zielińska i Marianna Malinowska. Przez rok swej działalności lubański oddział UTW powiększył się o 12 słuchaczy, osiągając liczbę 51 uczestników. Uniwersytet Trzeciego Wieku w gminie Lubanie zrzesza seniorów pełnych pasji, łaknących wiedzy, ciekawych świata i zachodzącym w nim zmian. W ramach działalności prowadzone są wykłady o tematyce ogólnej, historycznej, prawnej, prozdrowotnej czy ekonomicznej. Seniorom proponowane są zajęcia z informatyki oraz języka angielskiego, osoby chętne uczęszczają na zajęcia aerobiku.

Zespół Borowianki z Lubania otrzymał nagrodę specjalną

61 wykonawców śpiewało na już trzecim Ogólnopolskim Festiwalu Piosenki Religijnej w Lubaniu pn. „Nie lękajcie się”.

Zaśpiewali Gaudeamus igitur

Inauguracja drugiego już roku akademickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku- oddział w Lubaniu odbyła się drugiego października br.

Drugie miejsce i nagrodę publiczności wyśpiewała Małgorzata Wenderlich z Włocławka

- Święty Jan Paweł II jest Honorowym Obywatelem gminy Lubanie, Jego imię nosi szkoła podstawowa i przedszkole samorządowe w Lubaniu – mówi wójt Larysa Krzyżańska. – Co roku w rocznicę śmierci Ojca Świętego mieszkańcy naszej gminy spotykają się pod pomnikiem papieża i oddają się zadumie. Nasz festiwal już po raz trzeci wpisuje się w ogólnopolskie obchody Dnia Papieskiego. Jego celem jest przybliżenie wartości zawartych w nauczaniu naszego wielkiego rodaka. Z roku na rok przybywa uczestników tego wyjątkowego festiwalu, co potwierdza, że pomysł się spodobał. Przesłuchania konkursowe w podziale na trzy kategorie wiekowe rozpoczęły się w godzinach porannych. W konkursie wzięło udział 61 wykonawców, a ponieważ w tym były również zespoły to liczba śpiewających osób wyniosła ponad 90. Przyjechali m.in. z Warszawy, Poznania, Radziejowa, Włocławka, Torunia, Inowrocławia, Ciechocinka, Chodcza, Podkowy Leśnej. Wieczorem odbyła się gala finałowa, w której wystąpili laureaci konkursu oraz gwiazda wieczoru - Magda Anioł, polska wokalistka wykonująca muzykę chrześcijańską, pedagog. Patronem głównym festiwalu był marszałek Piotr Całbecki. Patronami honorowymi festiwalu byli: senator Józef Łyczak, poseł Arkadiusz Myrcha, wójt gminy Lubanie Larysa Krzyżańska, ks. kan. Marian Jaros - proboszcz parafii p.w. św.

Koncert dała Magda Anioł

Wiktoria Augustyniak z GOK Lubanie wyśpiewała trzecie miejsce

sowe wyłoniło jury: Marian Szczepański – muzyk, dyrygent wielokrotnie nagradzanego na arenie międzynarodowej chóru Canto, nauczyciel Zespołu Szkół Muzycznych im. Czesława Niemena we Włocławku, Michał Malik Malicki – muzyk, producent, wokalista, uczestnik programu telewizyjnego „The voice of Poland” oraz Adam Pawlikowski – muzyk, aranżer. Zwycięzcy konkursu

Specjalna nagroda dla Jadwigi Brzozowskiej ufundowana przez ks. kan. Mariana Jarosa Mikołaja Biskupa w Lubaniu. - Piosenka religijna jest czymś więcej niż tylko samym śpiewem – mówi ks. kan. Marian Jaros. - Jest modlitwą i wyrażaniem uczuć religijnych. Zwycięzców konkursu, którzy otrzymali nagrody finan-

Kategoria dzieci do 13 lat: I miejsce Kinga Lorenc (Aleksandrów Kujawski); II - Julia Wiśniewska (Piotrków Kujawski) i Aurelia Tomaszewska (SP nr 1 w Ciechocinku); III - Aurelia Klass (SP w Śmiłowicach) i Wiktoria Augustyniak (GOK Lubanie). Wyróżnienie: Martyna Zielonka (GOK Lubanie), Julia Haziak (GOK Lubanie), Nikola Lorenc (Aleksandrów Kujawski), Tomasz Majchrzak (SP w Przywieczerzynie). Kategoria: dzieci i młodzież 14-17 lat. I miejsce Martyna Woda (Kruszwica); II - Kamil Michalski (LO Radziejów); III - duet Martyna Woda i Daria Jagodzińska (Kruszwica). Wyróżnienie: Natalia Jagodzińska (Kruszwica), Zespół NOLimit (GOK Osięciny). Kategoria osoby dorosłe: I miejsce Michalina Domań-

Na koncercie galowym

Tomek Majchrzak z Przywieczerzyna w oczekiwaniu na ogłoszenie wyników konkursu ska-Krawiec (Włocławek); II - Małgorzata Wenderlich (Włocławek); III - Daria Wiśniewska (Piotrków Kujawski). Wyróżnienie: Zespół Emmanuel (Topólka). Nagrodę specjalną przyznaną i ufundowaną przez ks. kan. Mariana Jarosa otrzymali: Zespół Borowianki (Lubanie), Jadwiga Brzozowska (Lubanie) oraz Danuta Kaczmarek (Śmiłowice). Nagrodę Publiczności otrzymała Małgorzata Wenderlich z Włocławka.

Tekst i fot. (jot)


nr 93, październik 2017

www.kujawy.media.pl ogłoszenie

Rolnictwo

I TU i TERAZ

Gazeta Powiatu Włocławskiego

9


TU i TERAZ 10 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 93, październik 2017

Radni

www.kujawy.media.pl

Wnioski do budżetu powiatu Rozmowa z Anną Kozłowską, wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Włocławskiego Samorząd powiatu włocławskiego już zaczął konstruować budżet na 2018 rok. Pani złożyła wiele wniosków. Trochę to brzmi, jak koncert życzeń.

dzenie projektu budżetu to ich kompetencja.

- Projekt budżetu musi być przedłożony do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Bydgoszczy celem akceptacji. Czasu mało, bo projekt powinien być przesłany do 15 listopada br. Teraz radni składają swoje wnioski. Każdy ma wiele pomysłów i zgłasza inwestycje i nie tylko, które miałyby być sfinansowane w następnym roku.

- Na Komisji Administracji, Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego, której jestem wiceprzewodniczącą zaproponowałam cztery takie inwestycje. Pierwsza - to remont drogi powiatowej nr 2914C Lubraniec-Boniewo-Cetty na odcinku prawie 1,5 km w Otmianowie. W 2016 roku złożyłam wniosek o naprawę tej drogi, w 2017 roku wykonano remont na odcinku tylko jednego km, a pozostało do zrobienia, co najmniej 1,5 km.

Też złożyłam wiele propozycji, głównie dotyczących przebudowy dróg, ale w swoich wnioskach do budżetu na 2018 r. zawarłam również prośbę o zapewnienie środków finansowych na imprezy kulturalno-rozrywkowe i sportowe. Zaproponowałam m.in. zorganizowanie w Boniewie koncertu z okazji świąt majowych, który miałaby rangę powiatową oraz III Powiatowo-Gminnego Festiwalu Zespołów Weselnych. Wiem, że wszystkie wnioski jednej radnej nie mogą być zaakceptowane, bo inni radni z różnych gmin, a przecież mamy ich w powiecie trzynaście, także je zgłaszają. Jednak im więcej pomysłów tym lepiej, będzie z czego wybierać. Z pewnością w budżecie znajdą się te inwestycje najbardziej pilne do zrealizowania, ale o tym zadecydują radni, bo zatwier-

myśliwi corocznie przybywać będą do kaplicy, by kultywować swoje tradycje i bardzo dobrze by się stało, gdyby mieli gdzie zaparkować swoje auta. Obecnie parkingiem jest droga powiatowa, a to zagraża bezpieczeństwu.

Jakie inwestycje drogowe wskazała pani do realizacji w przyszłym roku?

Ostatni wniosek dotyczył połączenia remontu drogi powiatowej nr 2913C Borzymie—Boniewo – Izbica na odcinku Boniewo-Izbica Kujawska z przebudową odcinka wzdłuż budynku Urzędu Gminy w Boniewie. Przebudowa tej drogi przy urzędzie na dwukierunkową pozwoli na zapewnienie większego bezpieczeństwa poprzez odsunięcie drogi od budynku. Ułatwi też przejazd i wejście z boku budynku osobom niepełnosprawnym, a przede wszystkim zmniejszy się ruch pojazdów obok posesji na ul. Pocztowej.

Wniosek drugi dotyczył budowy chodnika o długości około 200 m przy drodze powiatowej nr 2914C Lubraniec-Boniewo-Cetty w Osieczu Wielkim, od skrzyżowania z drogą gminną w kierunku Bierzyna do zabudowań na osiedlu w Osieczu Wielkim. Dodam, że taki wniosek składany był w 2015 roku z prośbą o wykonanie w 2016 roku chodnika o długości 300 m. Zrealizowano inwestycję częściowo, bo wybudowano jedynie 100 m chodnika. Ten chodnik jest ważny dla bezpieczeństwa, szczególnie osób przemieszczających się do sklepu i do przystanku autobusowego. Wskazałam też potrzebę budowy niewielkiego parkin-

Połowa października minęła i zawitała do nas piękna złota jesień, więc prace na polach idą pełną parą. - Te kilka słonecznych dni nie przesądzają o tym, że tegoroczna jesień sprzyja rolnikom. Na polach jest bardzo mokro, stosunkowo mało słonecznych dni spowodowało, że prace, które obecnie trwają są wykonywane w bardzo trudnych warunkach. Ciężki sprzęt grzęźnie w ziemi, skutkuje to jego niszczeniem, nadmiernym zużywaniem. Cześć prac polowych związanych z uprawą, zasiewami jest opóźniona. Trudno wykonać zabiegi związane np. ze stosowaniem środków ochrony roślin, czy nawożenia.

Co udało się zrobić w gminie Boniewo w 2017 roku korzystając z dofinasowania udzielonego przez powiat? Anna Kozłowska: - Im więcej pomysłów tym lepiej, będzie z czego wybierać. Z pewnością w budżecie znajdą się te inwestycje najbardziej pilne gu przy kościółku w Osieczu Małym, który znajduje się tuż przy drodze. Brak parkingu powoduje zagrożenie bezpieczeństwa dla uczestników ruchu, szczególnie w godzinach odprawianych mszy św. W ostatnim czasie odbyła

O jesieni w rolnictwie rozmawiamy z Grzegorzem Śledzińskim, rolnikiem, radnym powiatu włocławskiego sprawiły, że rzeczywiście tej zielonej masy jest dużo. Buraki i ziemniaki obrodziły, więc chyba nie można narzekać.

Kukurydza jeszcze na polach. - Zbiory kukurydzy, tak na ziarno jak i na kiszonki sprawiają rolnikom wiele problemów. Jeżeli chodzi o zbiory ziarna, to ważne jest to, żeby było ono możliwie suche. Większość rolników nie posiada możliwości suszenia zbiorów. Czym wilgotniejsze ziarno, tym niższa cena, która

się tutaj piękna uroczystość oddania i poświecenia kaplicy św. Huberta poprzedzona mszą. Przybyło bardzo dużo osób, a co za tym idzie było mnóstwo pojazdów i powstał problem. Nie było gdzie ustawić samochodów. Wierzę, że

- Przebudowaliśmy drogę gminną przebiegającą przez sołectwa Boniewo, Grójec, Otmianowo, Wólka Paruszewska, Arciszewo, Bierzyn na odcinku 13,5 km, wybudowaliśmy chodnik przy drodze powiatowej w Lubominie o długości ponad 200m oraz wjazd od drogi powiatowej do garażu OSP w Boniewie. U nas odbywały się wydarzenia kulturalne o randze powiatowej np. koncert ko-

jest po prostu kiepska. Podkreślić trzeba, że kukurydza jest coraz ważniejszą rośliną w naszych gospodarstwach. Stanowi podstawę hodowli bydła, też produkcji mleka. Wielu rolników uprawią ją na kiszonki. Warunki pogodowe

- Jeżeli chodzi o uprawy okopowe to tzw. masa jest. Jednak dziś się nie płaci za masę, ale za ilość cukru lub skrobi. Warunki pogodowe sprawiają natomiast, że tego cukru w burakach jest procentowo mniej niż w latach minionych. To samo dotyczy skrobi w ziemniakach. Powoduje to, że dochód ze sprzedaży nie musi być większy, choć napracować się, zużyć sprzętu trzeba znacznie więcej. Podobnie było ze zbiorami cebuli, którą także uprawia wielu rolników. W zasadzie jeszcze niedawno zalegała ona na wielu polach, bo oczekiwano na odpowiednie warunki do jej zebrania. Co pan sądzi o próbie odwołania ministra rolnictwa?

- Ja, jak i wielu rolników widzimy, że w rolnictwie nie ma pozytywnych zmian. Nie dziwi, zatem ten wniosek o odwołanie. Wszak od samego mieszania herbata nie staje się słodsza. To, że minister pozostał na stanowisku, to już inny temat. Trudno jednak się spodziewać, że wydarzy się coś pozytywnego. Wielu rolników dało się przekonać obietnicom wyborczym, które okazały się pustymi hasłami. Po dwóch latach rządów PiS nic się na lepsze nie zmieniło. Jeśli dziś za sprzątniętą z pola kukurydzę oferuje się 380 złotych za tonę ziarna, a pięć lat temu było ponad 700 zł, to chyba coś jest nie tak. Ceny zbóż lub innych produktów nie są może niższe niż rok temu, ale wcześniej bywały znacznie wyższe. Zewsząd słychać o poprawie, o dobrej kondycji finansowej

lęd w wykonaniu Eleni, drugi Powiatowo-Gminny Festiwal Zespołów Weselnych oraz uroczystości związane z obchodami 78 rocznicy Bitwy pod Szczytnem. Składała pani też kilka interpelacji, jest pozytywny efekt? - Bardzo jestem zadowolona, że mój wniosek o zwolnienie z opłat za drewno pozyskane z wycinki drzew rosnących w pasie drogowym wzdłuż pól rolników w tym roku uzyskał akceptację. Interpelację w tej sprawie składałam już w ubiegłej kadencji. Argumentowałam to tym, że drzewo rosnące przy polu rolnika bardzo niekorzystnie wpływa na rolę. Cieniuje pole, utrudnia uprawę, czerpie wodę i składniki pokarmowe, a tym samym obniża plony i powoduje straty dla rolnika. Wówczas otrzymałam odpowiedź, że nie ma takiej możliwości, chodziło o to, że powiat musi dbać o swoje dochody, nie może pomniejszać swojego majątku. W tym roku powróciłam do tematu i jako Klub Radnych PSL złożyliśmy ponownie wniosek, który uzyskał pozytywną akceptację. Rolnicy teraz mogą nieodpłatnie pozyskiwać drewno z wycinki drzew przy drogach powiatowych. Rozmawiała Jolanta Pijaczyńska

państwa, kolejne grupy zawodowe chcą lub otrzymują podwyżki wynagrodzeń. Płace także rosną, ale nie rolnikom. Często, jak na przykładzie tej kukurydzy, są niższe. Czy rolnik jest gorszy? Problemów w rolnictwie, nie mówiąc o tych wielu obietnicach czekających na spełnienie, przybywa. Rośnie wciąż zagrożenie ASF, czyli chorobą świń. Dziś w kraju już jest ponoć około sto ognisk tej bardzo niebezpiecznej choroby. Były problemy z wypłacaniem dopłat bezpośrednich. W lipcu w Izbicy Kujawskiej mieliśmy spotkanie, gdzie rolnicy mówili, że jeszcze nie mieli w pełni wypłaconych dopłat, a termin był do końca czerwca. Jak rolnik spóźni się z wnioskiem o dopłaty, to każdy dzień kosztuje go jeden procent straty. Jak jemu wypłacano z opóźnieniem, to żadnej rekompensaty nie było? Rolnictwo jest związane z pogodą, bo ona determinuje naszą pracę. Jednak polityka państwa w tym obszarze jest również ważna. Rozmawiała: JP


nr 93, październik 2017

www.kujawy.media.pl

Gmina Fabianki

I TU i TERAZ

Gazeta Powiatu Włocławskiego

11

100. lat od konsekracji kościoła w Chełmicy Dużej Wójt podziękował tym, którzy przyczynili sie do budowy sali gimnastycznej

Spełniły się marzenia

Sala gimnastyczna w Szpetalu Górnym uroczyście otwarta Budowa sali gimnastycznej wraz z zapleczem dydaktycznym przy Szkole Podstawowej im. Kazimierza III Wielkiego w Szpetalu Górnym została zakończona w wakacje, ale dopiero teraz, w Dzień Edukacji Narodowej uroczyście ją otwarto z udziałem gości i przede wszystkim dzieci i młodzieży. „Spełniły się nasze marzenia” – informował wchodzących na salę napis umieszczony na głównej ścianie budynku. Zebranych powitała Aneta Okrój Popek, dyrektor szkoły. Wśród wielu gości byli m.in. Aneta Jędrzejewska - członek zarządu województwa, radni powiatu włocławskiego: Barbara Wałęsa, Tomasz Jezierski i Jan Krzyżanowski, radni gminy Fabianki, dyrektorzy szkół, przedstawiciele firm, rodzice dzieci. Wójt Zbigniew Słomski przypomniał początki powstawania sali gimnastycznej, które, jak mówił, nie były łatwe. - Dążeniem samorządu gminy Fabianki było, aby ta sala powstała jeszcze przed wprowadzeniem reformy oświaty w życie – mówi wójt Zbigniew Słomski. - Rada gminy z przewodniczącym Adamem Rejmakiem stanęła na wysokości zadania i wsparła moje działania. W samorządzie jest ważne, abyśmy działali wspólnie, ale również mieli do siebie zaufanie. Dziękuję wszystkim za tolerancję i cierpliwość. Szczególne słowa podziękowania kieruję do moich współpracowników kierownik Iwony Wielgopolan

Wstęgę przecina Aneta Jędrzejewska - członek zarządu województwa

chowania fizycznego: ćwiczeń ogólnorozwojowych i kondycyjnych dla uczniów, gry w tenisa i badmintona, a także do uprawiania dyscyplin zespołowych takich, jak siatkówka, koszykówka, piłka ręczna, halowa piłka nożna itp. Do budynku dobudowano nowe sale lekcyjne. Przed rozpoczęciem roku szkolnego poprawiona została również estetyka dotychczasowego budynku szkoły.

Inwestycja kosztowała prawie 3 mln 400 tys. złotych. Na budowę części sportowej gmina otrzymała dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki w ramach Programu rozwoju regionalnej infrastruktury sportowej w wysokości 779.300 zł. Pozostałe koszty sfinansowano ze środków własnych gminy Fabianki. Wstęgę przecięli Aneta Jędrzejewska - członek zarządu województwa, wójt Zbigniew Słomski, Adam Rejmak, Artur Cyrankowski – koordynator wydziału sportu i turystyki, Aneta Okrój Popek – dyrektor szkoły. Obiekt poświęcił ks. Rafał Matczak. Uczniowie pod kierunkiem nauczycieli: Barbary Szulc, Jolanty Waliszewskiej i Pawła Jaskrowskiego przygotowali bogaty program artystyczny. Gwiazdą programu był zespół Classic, prowadzony przez choreograf Inę Griszczuk. Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska

Młodzież przygotowała bogaty program artystyczny i kierownika Czesława Stępniewskiego, którzy codziennie doglądali budowy. Sala gimnastyczna jest nowoczesnym pełnowymiarowym obiektem sportowym stwarzającym warunki do różnych typów aktywności ruchowej określonych w podstawie programowej wy-

Obchody 100. rocznicy konsekracji świątyni parafialnej w Chełmicy Dużej, w gminie Fabianki rozpoczęły się 5 października a zakończyły się w niedzielę 8 października br. główną uroczystością z udziałem biskupa włocławskiego Wiesława Alojzego Meringa. Przygotowania do uroczystości 100. rocznicy konsekracji świątyni w Chełmicy Dużej rozpoczęły się rok wcześniej, a ich ważnym punktem była konsekracja nowego ołtarza, po gruntownej przebudowie prezbiterium świątyni. Na mszę św. pod przewodnictwem ks. biskupa ordynariusza Wiesława Alojzego Meringa w niedzielę 8 października licznie przybyli zaproszeni kapłani, rodacy tej parafii, żyjący ks. proboszczowie, którzy wcześniej tu pracowali, księża Kapituły Katedralnej Włocławskiej i dekanatu, przedstawiciele samorządów wojewódzkiego, powiatowego i gminnego, parafianie. Przybyłych na uroczystość konsekracji kościoła przywitał ks. kan. Henryk Wysocki, proboszcz parafii Chełmica Duża, który jest też dziekanem dekanatu szpetalskiego. Przypomniał też stuletnią historię kościoła. Charakterystyczne strzeliste wieże chełmickiej świątyni można zobaczyć jadąc z Włocławka w kierunku Lipna po prawej stronie drogi. Murowany z cegły, na cokole z kamieni, neogotycki kościół, w Chełmicy Dużej powstał w latach 1906 - 1917 według projektu architekta Stefana Szyllera. Jego budowniczym był ksiądz kano-

Charakterystyczne strzeliste wieże chełmickiej świątyni nik Antoni Klimaszewski a fundatorką Józefa Sierakowska. Kościół został konsekrowany 7 października 1917 roku przez bp Antoniego Juliana Nowowiejskiego z Płocka. Dzisiejsza, już stuletnia świątynia nie była pierwszą w Chełmicy Dużej. Pierwszy kościół był drewniany i powstał dzięki właścicielom wsi, rodzinie Chełmickich. Z wielotomowego Słownika geograficznego Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich wydanego w latach 1880-1914 dowiadujemy się, że Chełmica w 1236 roku należała do grodu włocławskiego. W 1564 roku Chełmica Wielka miała kościół parafialny, młyn, karczmę i kowala. Właścicielem był Waldemar Czerski, a Chełmicy Małej Ezechiel Chełmicki.

Ks. kan. Henryk Wysocki, proboszcz parafii Chełmica Duża

OSP w Bogucinie została założona 18 stycznia 1967 roku przez Mirosława Pawłowskiego i Franciszka Pawulę. Uroczystość jubileuszowa 50-lecia jednostki odbyła się pod koniec września br. Dowódcą uroczystości był Dariusz Witkowski, komendant gminny Fabianek. Poczty sztandarowe wystawiły wszystkie OSP z gminy. Uroczystość prowadził Sławomir Tumiński, były prezes OSP, który przybliżył historię straży w Bogucinie. Na uroczystość przybyło wielu gości, a wśród nich m.in. Zbigniew Słomski - wójt gminy Fabianki, radni powiatu: Tomasz Jezierski – członek zarządu powiatu, Barbara Wałęsa i Jan Krzyżanowski, Zygmunt

Biskup Wiesław Mering poświęcił tablicę upamiętniającą 100-lecie konsekracji kościoła Zapis o wizytacji drewnianego kościoła pod wezwaniem św. Jakuba Apostoła przeprowadzonej w 1599 roku informuje, że w parafii nie było kapelana, chociaż stan kościoła wtedy nie był zły. Kościół przez pewien czas znajdował się w rękach protestantów. Niszczał przez lata, już w 1639 r. drewniana, zbutwiała świątynia chyliła się ku upadkowi. Na początku XVIII wieku kościół został odbudowany. Dzisiaj o miejscu drewnianego kościoła z lat 1779 - 1917 informuje tablica umieszczona na obelisku. Obok niej wyeksponowano zdjęcie tego kościoła z 1913 roku.

Tekst i fot. Jolanta Pijaczyńska

Jubileusz OSP w Bogucinie Bałuta - sekretarz Powiatu Włocławskiego, Robert Pawłowski - członek prezydium Zarządu OW ZOSP w Toruniu, Andrzej Zieliński – członek prezydium Zarządu OP ZOSP we Włocławku i prezes ZOG ZOSP w Fabiankach, Lech Prykowski i Andrzej Kwaśniewski – wiceprezesi ZOG ZOSP w Fabiankach, mł. bryg. Sławomir Zawitowski – dowódca JRG2, radni gminy Fabianki. Na pamiątkę jubileuszowego wydarzenia odsłonięto tablicę pamiątkową zamontowaną na budynku remizo-świetlicy. Odsłonięcia dokonali założyciele OSP:

Franciszek Pawul i Anna Pawłowska, wdowa po Mirosławie Pawłowskim w asyście członków honorowych OSP: Kazimierza Kankowskiego, Henryka Malinowskiego, Stanisława Szczepańskiego, Wiesława Tumińskiego. Ks. Dariusz Fabisiak, proboszcz parafii w Szpetalu Górnym oraz kapelan Oddziału Gminnego ZOSP RP w Fabiankach poświęcił tablicę. OSP została odznaczona srebrnym medalem „Za zasługi dla pożarnictwa”. Brązowe medale otrzymali: Rafał Kwiatkowski, Paweł Gurczyński, Anna Wnukiewicz.

(st)


TU i TERAZ 12 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

Jeden z dwóch domów oddanychh do użytku

Powiat Włocławski

Wyposażenie jednego z dziecięcych pokojów

Nowy, wysoki standard placówek opiekuńczo-wychowawczych

nr 93, październik 2017 www.kujawy.media.pl

Biskup Wiesław Alojzy Mering poświęcił obiekty oraz dwa krzyże, przygotowane do powieszenia w obu domach

Dwa domy dziecka zbudował Powiat Włocławski w Lubieniu Kuj. Dwa nowe, 14-osobowe domy dziecka „Przystań” i „Ostoja” zostały uroczyście otwarte 6 października br. w Lubieniu Kujawskim. U wychowanków gościł biskup Wiesław Alojzy Mering, ordynariusz Diecezji Włocławskiej, który poświęcił obiekty oraz dwa krzyże, przygotowane do powieszenia w obu domach. Na uroczystość otwarcia placówek opiekuńczo-wychowawczych w Lubieniu Kujawskim, prowadzonych przez Powiat Włocławski przybyło wielu znamienitych gości: poseł Tomasz Lenz (PO), Aneta JędrzeStarosta Kazimierz Kaca otrzymał od wychowanków duże zdjęcie oprawione w ramę, jewska i Sławomir Kopyść na którym są ich podobizny na tle nowych domów - członkowie zarządu województwa, starosta Kazimierz Kaca, wicestarosta Marek Wierzowiecki, radni powia- strzowie: Marek Wiliński Marek Klimkiewicz - wójt Jaskulski, przewodniczą- tu włocławskiego i gminy - Lubienia Kuj. i Eugeniusz Boniewa, dyrektorzy wielu cy rady powiatu Zygmunt Lubień Kujawski, burmi- Gołembiewski - Kowala, instytucji, księża – probosz-

czowie: Dariusz Sieczkowski z Lubienia Kuj., Leszek Buczkowski z Kłóbki i Zbigniew Skrobicki z Chodcza. Biskup włocławski Wiesław Alojzy Mering, który u wychowanków gościł po raz pierwszy poświęcił obiekty oraz dwa krzyże, przygotowane do powieszenia w obu domach. Koszt budowy domów wraz z otoczeniem wyniósł około dwa miliony złotych, w tym dofinansowanie 75 proc. ich wartości. Teren wokół budynków został zagospodarowany, do dyspozycji dzieci i młodzieży są obiekty małej architektury, urządzenia siłowni na wolnym powietrzu, grill, ławeczki, boisko. Inwestycja, zrealizowana została w ramach z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko - Pomorskiego na lata 2014-2020. Za jej realizację starosta włocławski Kazimierz Kaca odebrał Nagrodą Marszałka 2017, bowiem powiat, jako pierwszy w województwie kujawsko-pomorskim dokonał zmian w standardzie świadczenia opieki w placówkach opiekuńczo – wychowawczych, zmniejszając liczbę miejsc do 14 wychowanków w jednym domu. W ubiegłym roku dwie, podobne placówki otwarto w Brzeziu.

Goście na uroczystość otwarcia nowych domów przyjechali z licznymi prezentami

- Jako wieloletni samorządowiec budowałem szkoły i drogi, ale muszę przyznać, że te domy, dla dzieci i młodzieży sprawiają mi największą satysfakcję – mówi starosta Kazimierz Kaca. - Wiele osób nam pomogło, do nich skierowałem podziękowania i czynię to jeszcze raz. Może się powtarzam,

ale twierdzę, że dobro wraca do tych, którzy obdarzają nim innych. Wybudowanie domów to nie wszystko, to tylko obiekty dobrze wyposażone. Ważniejsze jest to, aby zapanowała w nich rodzinna atmosfera, to dopiero jest sztuka. Wychowankowie placówek, zarządzanych przez dyrektora Marcina Lewandowskiego mają inne niż dotąd warunki życia. Do nowych budynków przeprowadzili się z zabytkowego dworku, gdzie mieszkali po kilka osób w pokojach. Teraz tylko dwóch wychowanków mieszka w jednym pokoju. - Jesteśmy prekursorami zmian w prowadzeniu domów dziecka – mówi dyrektor Marcin Lewandowski. – Realizujemy zupełnie nową koncepcję działania tego typu instytucji. Bez zaangażowania nas wszystkich budynek nigdy nie będzie domem. Przed wychowawcami i wychowankami duże wyzwanie, bo sami muszą, tak jak w domu rodzinnym, dbać o jego prowadzenie. Sami przygotowują posiłki, sami sprzątają, piorą, dbają o swoje pokoje, wykonują wszystkie czynności domowe. Nowe budynki zaczynają tętnić życiem, jest tu ciepło, czysto i kolorowo. Pokoje wypełniły się rzeczami osobistymi wychowanków. Zaczyna pachnieć prawdziwym domem. Tekst i fot.: Jolanta Pijaczyńska


nr 93, październik 2017

Powiat Włocławski

www.kujawy.media.pl

I TU i TERAZ

Gazeta Powiatu Włocławskiego

Zespół Szkół w Izbicy Kujawskiej zorganizował po raz ósmy Powiatowy Konkurs Chopinowski „Fryderyk Chopin na Kujawach”, który wpisał się już w tradycję lokalnego środowiska.

Komórkomania wśród uczniów w Lubrańcu Marysinie W Zespole Szkół im. Marii Grodzickiej w Lubrańcu Marysinie przeprowadzona została akcja rejestracji potencjalnych dawców szpiku pn. „Komórkomania”. Szkolnym koordynatorem tego przedsięwzięcia był pedagog, Adam Kapeliński, który przeprowadzał wcześniej w klasach III i IV zajęcia edukacyjno - informacyjne, w celu omówienia zagadnień związanych z dawstwem szpiku. Młodzież została poinformowana m.in. o sposobach pobierania komórek macierzystych, o konsekwencjach

Samorząd powiatu podziękował mundurowym za czuwanie nad bezpieczeństwem, a paniom z KGW w Więsławicach za promowanie powiatu.

zarejestrowania się jako potencjalny dawca. Pogadanki miały zwłaszcza uświadomić pełnoletnim uczniom, jak cennym darem dla osób chorujących na nowotwory krwi jest podjęcie świadomej decyzji o zarejestrowaniu się jako potencjalny dawca szpiku kostnego. „Komórkomania” cieszyła się dużym zainteresowaniem uczniów. Dzięki tej akcji ogólnoświatowa baza potencjalnych dawców powiększyła się o kilkanaście osób.

Agnieszka Rewers

Powiązania Fryderyka Chopina z ziemią kujawską, przede wszystkim poprzez matkę: Justynę z Krzyżanowskich Chopinową, która urodziła się we wsi Długie i została ochrzczona w kościele parafialnym w Izbicy Kuj, zobowiązuje kolejne pokolenia Kujawian do upamiętniania i podkreślania rodzinnych korzeni kompozytora muzyki romantycznej. Dlatego tak ważne wydaje się rozbudzanie wśród młodzieży zainteresowania postacią wielkiego twórcy i uwrażliwianie na piękno i ponadczasowość muzyki klasycznej.

w ZS w Brdowie. Szkoły ponadgimnazjalne: I miejsce Wiktoria Styczna, Zespół Szkół im. M. Grodzickiej w Lubrańcu-Marysinie; II - Wiktoria Szczepańska, LO im. F. Becińskiego w Lubrańcu; III - Aleksandra Kurlapska, ZS im. J. Kasprowicza w Izbicy Kuj. Uzdolniona muzycznie młodzież uświetniła konkurs koncertem muzyki klasycznej oraz popularnej. Na piaUczestnicy podsumowania konkursu

Wyniki konkursu Chopin na Kujawach

Trzeba pamiętać o rodzinnych korzeniach wielkiego kompozytora

Do rywalizacji w konkursie zgłosiło się 15 uczniów szkół gimnazjalnych i 15 uczniów szkół ponadgimnazjalnych z powiatu włocławskiego oraz powiatu kolskiego.

Sadowską – radną powiatu, przewodniczącą komisji środowiska, radnego Karola Matusiaka - przewodniczącego komisji edukacji, kultury i sportu, Sylwię Świątkowską z Wydziału Edukacji i Spraw Społecznych starostwa.

Konkurs został sfinansowany przez Starostwo Powiatowe we Włocławku. Zespół Szkół gościł wicestarostę Marka Jaskulskiego, ks. prof. Leonarda Fica proboszcza parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Izbicy Kujawskiej, Alicję

Po uroczystym powitaniu przez dyrektora szkoły Janusza Nadolnego zebranych uczestników potyczek konkursowych, ich opiekunów oraz zaproszonych gości, młodzież stanęła do walki o nagrody. Rywalizację przeprowadzono w dwóch

kategoriach: szkoły gimnazjalne i ponadgimnazjalne. Sprawdzano znajomość utworów Fryderyka Chopina oraz wiadomości z jego życia i twórczości. Jury w składzie: Roman Jędrzejewski, Piotr Twardowski, Robert Kawka przyznało następujące nagrody.

Wśród gimnazjalistów pierwsze miejsce zdobył Jakub Sochacki –w ZS w Brdowie; II - Marta Sobieraj – SP nr 2 w Izbicy Kuj.; III miejsce: Alicja Szafrańska –

ninie zagrała Zofia Sieradzka - uczennica SP nr 2 w Izbicy Kujawskiej (Polonez B-dur Fryderyka Chopina) oraz Julian Kokociński – uczeń Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej im. J. Kaliszewskiej w Poznaniu, który brawurowo wykonał Fantazję - impromptu i Walca Es-dur Fryderyka Chopina. Marta Kochańska z gimnazjum w Rysinach zaprezentowała utwór Korteza „Pocztówka z kosmosu”, a następnie wraz z koleżanką z tej samej szkoł. (nad)

Praca została doceniona określone obowiązki - mówi Zygmunt Wierzowiecki, przewodniczący rady powiatu. – Uważam, że tą ciężką pracę trzeba docenić, stąd to nasze spotkanie i skromne podziękowania. Jest ono też dobrą okazją do zacieśnienia współpracy i podyskutowania na temat dalszych działań profilaktycznych, mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom naszego powiatu.

Strażacy z PSP we Włocławku, policjanci z włocławskiej i kowalskiej komendy a także panie z KGW w Więsławicach specjalnych podziękowań się nie spodziewali, bo jak zgodnie twierdzą wykonywali swoje zadania. Jednak było im miło, że zauważono ich pracę. Do Starostwa Powiatowego we Włocławku zaproszono strażaków i policjantów, aby im podziękować za zabezpieczenie jubileuszowego, już piętnastego rajdu „Rowerem po Europie” oraz za współpracę z władzami samorządowymi w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom powiatu. Działania te realizowane są m. in. w ramach kampanii MSWiA „Kręci mnie bezpieczeństwo”.

13

Wyrazy uznania dla pań z KGW z Więsławice Na ręce policjantów, na czele z kierownictwem, w tym obecnych na spotkaniu pełniącego obowiązki zastępcy komendanta miej-

Podziękowania dla policji i...

skiego podinsp. Krzysztofa Rakowskiego i komendanta komisariatu policji w Kowalu nadkom. Jerzego Kalińskiego, a także policjantów: asp. szt. Marcina Kozickiego, sierż. Arkadiusza Rydzyńskiego, asp. szt. Krzysztofa Jastrzębskiego, mł. asp. Roberta Musiała, st. sierż. Marcina Gawłowskiego, sierż. Tomasza Tomaszewskiego i nad. kom. Joanny Seligowskiej-Ostatek - samorządowcy złożyli podziękowania za propagowanie kampanii „Kręci mnie bezpieczeństwo”. Dziękowali mundurowym za ich codzienne starania na rzecz poprawy bezpieczeństwa, m.in. podczas XV Powiatowego Rajdu Rowerowego, który odbył się 21 września br. (pisaliśmy o tym wydarzeniu we wrześnio-

wym wydaniu gazety „Tu i Teraz”). Wówczas mundurowi czuwali nad bezpieczeństwem przemieszczającej się na rowerach młodzieży. Przeprowadzili także pogadankę z młodymi ludźmi, podczas której przypomnieli o ważnej roli elementów odblaskowych. Podziękowania skierowano również do strażaków, składając je na ręce komendanta miejskiego PSP st. kpt. Sławomira Gotowicza i st. kpt. Mariusza Bladoszewskiego, który jest również radnym powiatu włocławskiego. - Przyzwyczailiśmy się, że, na co dzień służby mundurowe nam pomagają, że to ich obowiązek, a przecież wiele ich działań wykracza poza

Natomiast paniom z KGW z Więsławice Parcele (gmina Kowal) podziękowano za reprezentowanie Powiatu Włocławskiego na tegorocznych dożynkach wojewódzkich w Świeciu. Barbara Czyżewska - przewodnicząca Gminnej Rady KGW, Barbara Błaszczyk - przewodnicząca koła oraz Zofia Wieczorek, Teresa Maślanka i Janina Człapińska za wieniec w kształcie

korony zwieńczonej krzyżem otrzymały także wyróżnienie marszałka województwa. Podziękowanie złożono również na ręce wójta gminy Kowal Stanisława Adamczyka. - Tradycja i dawne zwyczaje kujawskie zanikają, a naszą rolą jest ich podtrzymywanie i przekazywanie następnym pokoleniom – mówi Zygmunt Wierzowiecki. – Panie z Więsławic nie pierwszy raz w tym nam pomagają. Wykonanie takiego wieńca to mozolna praca społeczna, za którą należą się wyrazy szacunku. Podziękowania służbom mundurowym i KGW złożyli: Zygmunt Wierzowiecki, przewodniczący rady powiatu oraz starosta Kazimierz Kaca, wicestarosta Marek Jaskulski, radni: Tomasz Jezierski i Mariusz Bladoszewski. (jot)

...i dla strażaków


TU i TERAZ 14 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

Społeczeństwo Możesz pomóc dzieciom, które często nie mają szans na adopcję i są skazane na dorastanie w placówkach opiekuńczo-wychowawczych. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie we Włocławku poszukuje kandydatów do pełnienia funkcji rodziny zastępczej. Rodzina zastępcza zapewnia tymczasową lub stałą opiekę i wychowanie dziecka pozbawionego całkowicie lub częściowo opieki rodzicielskiej. Rodzina taka pełni funkcję rodziców zastępczych bez zrywania więzi z rodziną biologiczną dziecka. Rodzicielstwo zastępcze jest jedną z najpiękniejszych misji, jaką może podjąć każdy człowiek: podzielić się miłością, przyjąć do własnej rodziny dziecko, ofiarować mu serce, troskę, radość, podarować święta, ciepłą atmosferę, spokój i bezpieczeństwo. Jeżeli nie jest Ci obojętny los dzieci samotnych, opuszczonych czy zaniedbanych, chciałbyś im pomóc, pokochać, zgłoś się do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie we Włocławku, ul. Brzeska 15, od poniedziałku do piątku w godz. 7.30-15.30, tel. (54) 231 02 84. W trakcie spotkania pracownicy: zapoznają się z kandydatami na rodziców zastępczych, informują ich o obowiązujących procedurach oraz warunkach jakie winni spełniać kandydaci na rodzinę zastępczą, przedstawiają wykaz wymaganych dokumentów, nakreślają specyfikę funkcjonowania rodziny zastępczej. Rozmowa ma też na celu rozpoznanie predyspozycji wychowawczych i opiekuńczych rodziny oraz ich oczekiwań związanych z dzieckiem. Po zebraniu

Włocławskie psy policyjne wśród najlepszych W Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach wyłoniono zwycięzców Finału XVII Kynologicznych Mistrzostw Policji. W konkurencjach wzięło udział 17 drużyn reprezentujących komendy wojewódzkie. Przedstawiciele garnizonu kujawsko-pomorskiego - przewodnicy psów z Włocławka wraz z ich czworonożnymi kompanami zajęli III miejsce. Asp. szt. Andrzej Nowakowski jest przewodnikiem 3-letniego owczarka belgijskiego o imieniu Japonka. Pies wyszkolony został do wyszukiwania zapachów materiałów wybuchowych. Z kolei towarzyszem służbowym asp. Macieja Chrzanowskiego jest „Ikra”. To 5-letni owczarek niemiecki, którego niezwykle czuły nos potrafi wyszukać zapach narkotyków.

nr 93, październik 2017 www.kujawy.media.pl

informacji, wymaganych dokumentów i po uzyskaniu akceptacji organizatora rodzinnej pieczy zastępczej kandydaci otrzymują skierowanie do psychologa w celu wydania opinii o predyspozycji i motywacji do pełnienia funkcji rodziny zastępczej. W przypadku uzyskania pozytywnej opinii kandydaci kierowani są na szkolenie dla przyszłych rodziców zastępczych. Szkolenie jest obowiązkowe i obejmuje 60 godzin dydaktycznych w tym 10 godzin praktyk placówce opiekuńczo-wychowawczej. Udział w szkoleniu jest bezpłatny. Po zakończeniu szkolenia i uzyskania świadectwa, rozpoczyna się końcowa procedura kwalifikacyjna tj. wydanie zaświadczenia kwalifikacyjnego przez organizatora rodzinnej pieczy zastępczej. Dane kandydatów, po zakwalifikowaniu, umieszczane są w rejestrze danych o osobach zakwalifikowanych do pełnienia funkcji rodzin zastępczych prowadzonym przez organizatora rodzinnej pieczy zastępczej. Kandydaci oczekują na propozycję ze strony organizatora lub podejmują samodzielne działania zmierzające do stworzenia rodziny zastępczej. Rodzina zastępcza może liczyć na świadczenie na pokrycie kosztów utrzymania dziecka w rodzinie zastępczej. Przyjdź do nas porozmawiaj, zastanów się. Rozmowa z nami nic nie kosztuje i do niczego nie zobowiązuje, a może przyczynić się do czegoś bardzo ważnego, do podjęcia ważnych decyzji. Możesz pomóc dzieciom, które często nie mają szans na adopcję i są skazane na dorastanie w placówkach opiekuńczo-wychowawczych.

Jesieni czar w Poddębicach W ciemny, zimny jesienny wieczór w świetlicy wiejskiej w Poddębicach (w gminie Włocławek) na spotkaniu pn. „Jesieni czar” zebrało się około 50 osób. Atmosferę podgrzewał nie tylko ogień w kominku i ciepła zupa z dyni, ale piękne, nastrojowe piosenki śpiewane przez Paulinę Kozłowską i Olę Syropiatko oraz wspomnienia z poprzednich wydarzeń kulturalnych i sportowych przywołane w prezentacji multimedialnej. Wśród gości byli m.in. Magdalena Korpolak-Komorowska, zastępca prezydenta Włocławka ds. rozwoju i inwestycji, Sławomir Kopyść - członek zarządu województwa, radni gminy Włocławek Aleksandra Łysiak, Wiesław Błasiak, Zbigniew Lewandowski, sołtys Ludwinowa Grażyna Jakrzewska Organizatorem spotkania było Stowarzyszenie „Na Skraju”, które zostało zarejestrowane półtora roku temu, ale działalność prowadzona jest o wiele dłużej. Prezesem stowarzyszenia jest Iwona Lewandowska, wiceprezesem Anita Ochmańska- Robaczewska, wiceprezesem-sekretarzem Artur Matynka, skarbnikiem Grażyna Jakrzewska, członkami zarządu: Róża Węgielewska, Mariola Kapuścińska i Łukasz Radzikowski.

z jakich projektów stowarzyszenie może skorzystać, aby móc pozyskać dotację na działalność i organizację różnych wydarzeń, bo pomysłów jest tutaj wiele. Członkiem stowarzyszenia „Na skraju” jest Magdalena Korpolak-Komorowska, zastępca prezydenta Włocławka, mieszkająca w gminie Włocławek. Jak mówi, panie działające w stowarzyszeniu są bardzo aktywne, a wszystko, co organizują dla innych, finansują z własnej kieszeni. Stąd pomysł o zapoznaniu ich z unijnymi programami, z których w przyszłości mogą skorzystać. - Naszym celem jest aktywizacja mieszkańców gminy Włocławek, dbałość o dziedzictwo kulturowe i kultywowanie tradycji, także kultury kulinarnej - mówi Iwona Lewandowska, prezes Stowarzyszenia „Na Skraju”. - Szereg działań podejmujemy na rzecz dzieci i młodzieży, ostatnio również seniorów. - Jestem pod wielkim wrażeniem i urokiem działalności stowarzyszenia. Ten jesienny wieczór to nie tylko mile spędzanie czasu, rozmawiamy też o problemach i potrzebach ludzi na wsi - mówi Sławomir Kopyść, członek zarządu województwa. - Rozważamy,


nr 93, październik 2017

Gazeta Powiatu Włocławskiego

Ulica Cicha - tak było

Ulica Cicha - tak jest

O wybudowaniu ulicy Cichej i planowanych inwestycjach drogowych faltu, polbruku bądź klinkieru nie mają tylko: jedna rodzina zamieszkała przy ul. Krótkiej, 6 rodzin przy ul. Polnej oraz 4 rodziny zamieszkałe w końcowej, wschodniej części ul. Traugutta, a więc łącznie 41 zameldowanych. A biorąc za podstawę deklaracje „odpadowe” złożone przez samych mieszkańców to 36 osób. Dostęp do twardej drogi dla 14 mieszkańców ulicy Traugutta, którzy twardej drogi koło swojej posesji jeszcze nie mają, będzie wkrótce zapewniony, bowiem 10 października rozpoczęły się prace związane z rozbudową i modernizacją tej części ulicy, a także poprawą jej odwodnienia - w okolicach skrzyżowania z ulicą Reymonta.

Gorzej wyglądają perspektywy rozwiązania problemu braku utwardzonej drogi w przeważającej części ulicy Polnej, a także w ulicy Krótkiej. Zasadnicza trudność polega na tym, że są to drogi, przez które przebiega granica administracyjna między miastem a gminą Kowal. Pomimo tego, że przy Polnej znajdują się domy zarówno mieszkańców miasta, jak i gminy, samorząd naszych sąsiadów nie zaangażował się do tej pory w poszerzenie tej ważnej ulicy. W tej sytuacji samorząd Kowala kupił od prywatnych osób „po miejskiej stronie” 13 działek o łącznej powierzchni 3165 m kw. za kwotę 80.300 zł. W wyniku tych zakupów miasto posiada już goto-

wy pas drogowy ulicy Polnej o szerokości 10 m na odcinku od skrzyżowania z ulicą Dobrzyńską do skrzyżowania z ulicą Piwną. Jednak w najbliższym czasie ten odcinek nie będzie budowany, a to z tej racji, że nie mieszkają przy nim mieszkańcy miasta, a nowe domy powstają po „gminnej stronie”, a więc tam trafiać będą podatki płacone przez ich właścicieli. W tym stanie rzeczy z „miejskiego” punktu widzenia ważniejszy jest odcinek ulicy Polnej - od skrzyżowania z ulicą Piwną do skrzyżowania z nowopowstającą ulicą Ottomara Pipera, przy którym mieszkają mieszkańcy Kowala. Zasadniczą przeszkodą do wybudowania tego odcinka ulicy jest

Fot. Ewelina Trafisz

zapewnił Robert Stranc, a nad nagłośnieniem czuwał Patryk Han.

Poeci ich promotorzy

Wyjątkowy wieczór poezji Z inicjatywy Rady Seniorów Miasta Kowala, 28 września br. w sali kameralnej OSP odbył się Wieczór Poezji. Bohaterami wieczoru byli ludzie nietuzinkowi, obdarzeni talentem, ludzie pióra, mieszkający w naszym mieście i okolicach - z Janem Nowickim, naszą kowalską dumą, na czele. Organizując ten wieczór chodziło nam o aktywizację seniorów oraz ukazanie wielkiego potencjału, jaki jeszcze tkwi w ludziach trzeciego wieku. W wypełnionej po brzegi sali zgromadzili się mieszkańcy naszego miasta i okolicy. Swoją obecnością zaszczycili nas: burmistrz Eugeniusz Gołembiewski, Krzysztof Pasiecki - przewodniczący Rady Miasta oraz gość specjalny - wicestarosta Marek Jaskulski. Obecni byli również dyrektorzy kowalskich szkół i nauczyciele - poloniści. Zaprosiliśmy 10-ciu poetów,

15

Fot. Nadesłane

Ulica Cicha położona jest po zachodniej stronie obwodnicy Kowala i biegnie na północ od skrzyżowania z ulicą Młynarską i częścią ulicy Marii Konopnickiej. Znajduje się przy niej pięć domów, z których do niedawna tylko jeden miał dostęp do twardej drogi. W pozostałych czterech domach, z których jeden jest w trakcie budowy, zamieszkuje 6 osób. Przygotowania do wybudowania twardej nawierzchni ulicy Cichej trwały przez kilka lat. Było to spowodowane m.in. koniecznością poszerzenia jezdni, której szerokość wynosiła około 4 m, podczas gdy obecnie jest to dwa razy więcej. Proces załatwiania spraw formalnych trwał w tym przypadku wyjątkowo długo i był też związany z upadłością firmy z Gdańska, która wygrała przetarg na opracowanie dokumentacji technicznej. Prace budowlane zostały rozpoczęte 15 września br., a zakończone 9 października br. Trwały nieco dłużej niż pierwotnie przewidywano, co było spowodowane częstymi, czasem ulewnymi opadami deszczu. Oprócz wykonania odwodnienia, betonowej podbudowy, wbudowania krawężników i ułożenia polbrukowej nawierzchni, pracownicy miejscy wymienili również, bądź gruntownie naprawili wszystkie przyłącza wodociągowe do istniejących posesji, a także przebudowali czterostronny węzeł wodociągowy, który znajduje się na skrzyżowaniu ulic: Cichej, Młynarskiej i Marii Konopnickiej. Warto podkreślić, że wszystkie te prace zostały wykonane sposobem gospodarczym, a więc przez pracowników Urzędu Miasta i osoby zatrudnione w ramach robót publicznych, stąd też ich bezpośredni koszt, to tylko zakup materiałów. Po wybudowaniu ulicy Cichej w Kowalu dostępu do twardej drogi z as-

I TU i TERAZ

Kowal

www.kujawy.media.pl

Poezja jest słońcem co duszę ogrzewa tańcem co radość przynosi mową co piękno wyraża dłonią co nieba dotyka oddechem lepszego świata w nas’’ ks. Stanisław Piotr Głowacki każdy z nich miał - seniora promotora, którego zadaniem było przedstawienie poety. Poeci sami wybrali dwa swoje wiersze - jeden o miłości, a drugi o przemijaniu i osobiście je przeczytali, z wyjątkiem nieobecnej na wieczorze Joanny Jasińskiej, której wiersze zaprezentowała promotorka. Występowali w porządku alfabetycznym: Jan Bliźniuk - promotor Halina Stolarczyk, Elżbieta Chorosz - promotor

Urszula Zbonikowska, Mirosław Glazik - promotor Gabriela Rojewska, ks. Piotr Głowacki - promotor Elżbieta Wdzięczna, Joanna Jasińska - promotor Stefania Pawłowska, Wanda Kudelska - promotor Wiesława Skowrońska, Marzenna Lewandowska - promotor Janina Latowska, Antoni Benedykt Łukaszewicz - promotor Hanna Kowalska, Anna Marcinkowska - promotor Anna Górska, Jan Nowicki - promotor Maria Kierzkowska. Dzięki dekoracji, którą wykonała Anna Marcinkowska w sali panował odpowiedni klimat, a nastrój stworzyła Maria Giełdzińska - mieszkanka Kowala, absolwentka Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, rozpoczynając wieczór piosenką ze słowami Agnieszki Osieckiej „Jeżeli miłość jest’”. W trakcie prezentacji wierszy przez występujących poetów tło muzyczne

Nie tylko na twarzach debiutujących w tej roli promotorów, ale także poetów widać było ogromne wzruszenie. Mieliśmy możliwość obcowania z różnego rodzaju twórczością poetycką. Zebrani z zaciekawieniem słuchali czytanych wierszy. Byli zadziwieni, że aż tylu poetów mieszka w Kowalu i okolicach naszego miasta. Myślę, że wszyscy wyszli z tego spotkania wzbogaceni o jeszcze jedno doświadczenie - obcowania z poezją, która przez wielu ludzi nazywana jest mową uczuć, zwierciadłem życia i myśli człowieka. Serdecznie dziękuję wszystkim tym, którzy przyczynili się do tego, że Wieczór Poezji mógł dojść do skutku: przede wszystkim poetom za to, że przyjęli nasze zaproszenie, burmistrzowi i radzie miasta - za sfinansowanie imprezy, Grażynie Snopkowskiej - za ogromne zaangażowanie i pomoc w jej organizacji, Annie Marcinkowskiej - za przygotowanie dekoracji, Robertowi Strancowi - za podkład muzyczny, Patrykowi Han - za czuwanie nad nagłośnieniem. Szczególne podziękowania kieruję też dla mieszkającej od niedawna w Kowalu Marii Giełdzińskiej za jej piękny śpiew. Dziękuję też bardzo moim koleżankom z Rady Seniorów, które podjęły się niełatwej roli promowania poetów i ich twórczości.

Halina Stolarczyk,

przewodnicząca Rady Seniorów

jednak szerokość pasa drogowego, która w tym miejscu wynosi 4-5 m. Wobec braku zainteresowania poszerzeniem ulicy Polnej ze strony władz gminy konieczne będzie znowu nabycie gruntów po stronie miejskiej, a to będzie trudniejsze i kosztowniejsze, bowiem trzeba będzie kupować nie „gołe pole”, ale także fragmenty działek już zagospodarowanych i urządzonych. Innego wyjścia jednak nie ma. Rozwiązaniem byłoby przyłączenie tych terenów w granice miasta, albo połączenie obu samorządów, do którego i tak, prędzej czy później, ale dojdzie.

Eugeniusz Gołembiewski, burmistrz Kowala

Ministerstwo radzi: w sprawie chwastów idź do sądu W informacji, którą opublikowaliśmy w połowie września na stronie internetowej Miasta Kowala, przywołaliśmy artykuł z samorządowego miesięcznika „Wspólnota” nt. wniosku do rządu RP, który na Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego złożył burmistrz Eugeniusz Gołembiewski z poparciem ogólnopolskich organizacji samorządowych - o wprowadzenie przepisów pozwalających egzekwować obowiązek odchwaszczania działek. Niestety, propozycja ta została odrzucona przez Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa, bowiem - jak powiedział dyrektor Departamentu Mieszkalnictwa Andrzej Bartczak - przepisy obligujące właścicieli nieruchomości do odchwaszczania i wykaszania działek prywatnych byłyby „bardzo trudne do sformułowania i zbyt mocno ingerowałyby w prawo własności właściciela nieruchomości”. Dodał też, że obowiązujące prawo umożliwia występowanie do sądu przeciwko sąsiadom posiadającym zachwaszczone działki. W odpowiedzi - cytujemy za Polską Agencją Prasową – „Burmistrz Kowala Eugeniusz Gołembiewski podkreślił, że wójtowie, burmistrzowie i prezydenci mają świadomość, iż nieuzasadnione restrykcje w stosunku do mieszkańców są przez nich źle przyjmowane. Na pewno bardzo ważną kwestią jest prewencyjne oddziaływanie takiego prawa. Chyba tylko ktoś, kto nie ma własnego ogródka lub nie mieszka w takim otoczeniu, nie rozumie, co to jest, gdy jeden sąsiad potrafi zniweczyć efekty pracy kilkudziesięciu najbliższych sąsiadów. Wystarczy, że kupi sobie działkę, bo to modna lokata kapitału na prowincji, a następnie nic z nią nie robi”. Zdaniem burmistrza Gołembiewskiego kwestie związane z utrzymaniem czystości w gminach są zbyt drobne, by zajmował się nimi wymiar sprawiedliwości. Gminy by sobie z tym poradziły, gdyby tylko miały instrument prawny. Drugie podejście burmistrza Kowala o wprowadzenie przepisów prawnych umożliwiających egzekwowanie obowiązku odchwaszczania przez ich właścicieli nie przyniosło oczekiwanego rezultatu. Organizacje samorządowe zapowiadają jednak dalsze działania w sprawie wprowadzenia obowiązku prawnego odchwaszczania działek. Trudno bowiem uznać wprowadzenie takiego obowiązku za naruszanie czyjegoś prawa własności, skoro tak rozumiane prawo własności godzi wprost w prawo własności tych, którzy o swoje działki dbają. W Kowalu - nazywanym „miastem ogrodów” - zaniedbanych, zachwaszczonych działek na szczęście jest co najwyżej kilkadziesiąt. Jest to jednak problem dla tych mieszkańców, którzy każdego roku zwracają się do Urzędu Miasta z prośbą, aby zmusić swoich sąsiadów do ścięcia chwastów. W tego typu sytuacjach można tylko prosić... (um)


TU i TERAZ 16 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 93, październik 2017

Izbica Kujawska

www.kujawy.media.pl

To była muzyczna uczta Koncert chopinowski Leszka Możdżera w Izbicy Kujawskiej

Na fortepianie gra Leszek Możdżer W izbickim kościele parafialnym, 24 września zagrał Leszek Możdżer. Jego koncert wywarł ogromne wrażenie na miłośnikach muzyki fortepianowej, którzy wspominają go jeszcze dzisiaj. Muzyczna uczta wiązała się z 235-leciem urodzin matki Chopina, Justyny z Krzyżanowskich.

i Janem A. P. Kaczmarkiem. Z kontrabasistą Larsem Danielssonem i perkusistą Zoharem Fresco współtworzy popularne trio jazzowe. Nagrał ponad sto albumów oraz odbył szereg koncertów w kraju i na całym świecie. Nagrywa solo, w duetach i zespołach oraz z orkiestrami.

Leszek Możdżer, światowej klasy pianista o klasycznym warsztacie i rozpoznawalnym stylu jest absolwentem Wydziału Instrumentalnego Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku. W swej twórczości łączy elementy muzyki dawnej, klasycznej i współczesnej, gra jazz. Zasłynął jako członek grupy Miłość. W ponad dwudziestopięcioletniej karierze muzycznej występował i nagrywał z tak sławnymi artystami, jak m.in.: Zbigniew Namysłowski, Tomasz Stańko, Michał Urbaniak, Lester Bowie, Pat Metheny, David Gilmour, Marcus Miller, John Scofield i Phil Manzanera. Współpracował też z kompozytorami filmowymi – Zbigniewem Preisnerem

Jesienny izbicki koncert chopinowski, cykliczne wydarzenie kulturalne wybiegające już zasięgiem poza granice Kujaw został ponownie dofinansowany z budżetu samorządu województwa kujawsko-pomorskiego. Tradycyjnie jego organizatorami, poza wspominanym samorządem wojewódzkim – były izbickie instytucje i jednostki organizacyjne: Samorząd Gminy Izbica Kujawska, Parafia pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny oraz Szkoła Podstawowa nr 2 im. gen. Augustyna Słubickiego. Organizacja tego kulturalnego wydarzenia nie powiodłaby się również bez hojności sponsorów – firm i osób prywatnych, mecenasów miejscowej kultury.

Leszek Możdżer Przed koncertem głos zabrali przedstawiciele organizatorów: ks. proboszcz dr hab. Leonard Fic, członkowie zarządu województwa kujawsko-pomorskiego – Aneta Jędrzejewska i Sławomir Kopyść oraz burmistrz Izbicy Kuj. – Marek Dorabiała. Pierwszy koncert fortepianowy w izbickim kościele odbył się pięć lat temu i od tej pory stał się oczekiwanym wydarzeniem. „Pięć lat temu obchodziliśmy 230 rocznicę urodzin matki Fryderyka Chopina, Justyny z Krzyżanowskich Chopinowej, urodzonej w pobliskiej wsi Długie, ochrzczonej w tym kościele przy zachowanej do dziś chrzcielnicy i mieszkającej w tym mieście przez kilkanaście lat swej młodości. Izbica i okolice są jej stronami rodzinnymi, kujawską ojczyzną i dziedzictwem przekazanym potomstwu. Tu są polskie korzenie Fryderyka Chopina, największego ambasadora kultury polskiej i drugiego takiego miejsca nie ma w świecie” – podkreślił Wojciech Graczyk, dyrektor szkoły podstawowej, który pełnił rolę konferansjera koncertu. Wydarzeniu towarzyszyła wystawa fotograficzna przygotowana przez Krzysztofa Dorcza – wydawcę i propagatora kujawskich korzeni Chopina, dokumentująca przebieg dotychczas zorganizowanych koncertów chopinowskich – pięciu, mających miejsce jesienią i jednego, który odbył się wiosną.

Sławomir Kopyść i Wojciech Graczyk przed ekspozycją poświęconą koncertom fortepianowym w kościele izbickim (oprac. Studio Wydawnicze „Graf”)

Występujący w Izbicy Kuj. Leszek Możdżer w swej karierze co najmniej kilkakrotnie interpretował kompozycje muzyczne Fryderyka Chopina. Aranżacyjnie zawsze było to zaskakujące i intrygujące połączenie jazzu i muzyki klasycznej. W Izbicy Kuj. nie mogło tego dnia zabraknąć mazurków oraz

Po wielkim koncercie pianistę i gości żegnali burmistrz Marek Dorabiała i ksiądz profesor Leonard Fic, proboszcz i dziekan, współorganizator koncertu etiudy chopinowskiej. W repertuarze koncertu znalazły się ponadto autorskie kompozycje gościa oraz utwory Krzysztofa Komedy i Jana Sebastiana Bacha (ten ostatni – na bis). Artysta prawie dwugodzinny recital zagrał na fortepianie marki Steinway & Sons (model D). A jak było? Pozostawmy to ocenie fanom i miłośnikom muzyki fortepianowej - zarówno mieszkańcom Kujaw jak i tym, którzy przybyli z terenu całej Polski: „Zagrał zjawiskowo, oczywiście w większości kompozycje Fryderyka. Wykonał je inaczej po swojemu, w stroju 432 Hz, na fortepianie wypełnionym ręcznikami, szklankami, koralikami... i różańcami: katolickim i buddyjskim. Jak stwierdził muzyk niezależnie od tego jaki różaniec rzucimy na struny fortepianu, instrument zawsze brzmi tak samo... Było jeszcze o roli kobiety-matki w życiu każdego z nas i o tolerancji. Wszystko wczoraj zagrało: piękne akustyczne wnętrze kościoła, muzyka Możdżera, publiczność, a nawet słowa wypowiedziane ze sceny. Nie spodziewaliśmy się takich przeżyć tutaj, w tym małym miasteczku” (Kasia i Robert).

„Oprócz swych swobodnych interpretacji, a także bliskich ideałowi wykonań utworów Chopina, zaprezentował również siebie jako zwykłego człowieka. Dał się poznać i polubić publiczności. Niepozbawionymi humoru dygresjami uzmysłowił słuchaczom, jak ważne w jego życiu są ideały, symbole oraz kult kobiety - matki, dla której przecież nas odwiedził. Opowiedział także o swym fortepianie, nastrojonym w specyficznej częstotliwości, na którego struny rzuca ręczniki, koraliki, różańce, by wydobyć zeń więcej dźwięków (ze strony internetowej Szkoły Podstawowej nr 2 w Izbicy Kuj.).

Przemysław Nowicki Fot. Krzysztof Dorcz i Roman Klimczewski

„Kołysanką z „Dziecka Rosemary” zdarł mi skalp, natomiast w jego interpretacji mazurka g-moll było wszystko. Momentami wydawało się, że i bałkańska nuta się zabłąkała” (Włodek). „Po pierwszych taktach ciarki, a później jak u Hitchcocka, napięcie rosło i rosło, łzy wycisnęły do cna. „Dziecko Rosemary” i „Etiuda Rewolucyjna”. Koniec z jeżdżeniem do Żelazowej Woli. Wielkie dzięki, Izbico!” (Jarek).

Leszek Możdżer wpisał się do kroniki Szkoły Podstawowej nr 2


Gmina Baruchowo

nr 93, październik 2017 www.kujawy.media.pl

I TU i TERAZ

Gazeta Powiatu Włocławskiego

17

Nowe drogi * Przebudowa stacji uzdatniania wody * Utwardzony plac przy kościele * Ocieplona szkoła

Udany rok inwestycyjny Do końca roku kalendarzowego pozostały dwa miesiące, a w gminie Baruchowo wszystkie zaplanowane inwestycje na ten rok praktycznie zostały już zrealizowane. Najdroższą była przebudowa stacji uzdatniania wody w Kłotnie, pochłonęła ponad 1,5 mln zł. Nie była to jedyna milionowa inwestycja w gminie. Najwięcej było tych drogowych, bo ambicją władz gminy jest, aby wszystkie drogi wiejskie, przy których usytuowane są domy mieszkalne były asfaltowe.

Zakończone roboty na drogach Roboty na drogach gminnych są już zakończone, w tym roku przebudowano drogi we wsiach: Okna, Boża Wola i Zawada oraz w Goreniu Dużym.

DPS w Kurowie Parcele Droga w miejscowości Okna na odcinku ponad 700 m ma przebudowaną nawierzchnię. Zakres prac obejmował, min.: wyprofilowanie i wzmocnienie istniejącej nawierzchni bitumicznej mieszanką mineralno-asfaltową, wykonanie warstwy ścieralnej z mieszanki mineralno-asfaltowej. Wzmocniono pobocza na całej szerokości drogi. Inwestycja została dofinansowana w kwocie ponad 48 tys. zł z budżetu województwa kujawsko – pomorskiego. Drogą asfaltową już można jeździć w Bożej Woli i Zawadzie. Tutaj także jezdnia została wzmocniona i wyprofilowano pobocza. Koszt całego przedsięwzięcia to prawie 300 tys. złotych, które zapłacono z budżetu gminy.

Droga w Goreniu Dużym

Zakończono prace polegające na przebudowie drogi wewnętrznej w Kłotnie. Na odcinku o długości 215 m ułożono nawierzchnię z kostki brukowej

Zmieniła się droga w Bożej Woli

betonowej, utwardzono pobocza. Koszt tej inwestycji wyniósł około 40 tys. złotych. Środki pochodziły również w całości z budżetu gminy Baruchowo. Na ukończeniu są prace w Goreniu Dużym, gdzie przebudowywany jest 1 km drogi. Roboty polegają na położeniu nawierzchni z warstwy ścieralnej i wiążącej, wykonaniu oznakowania pionowego i dwóch progów zwalniających. Koszt inwestycji to 230 tys. zł. Projekt jest współfinansowany w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014–2020. Natomiast razem z samorządem powiatu włocławskiego wykonano prace drogowe na terenie Domu Pomocy Społecznej w Kurowie. Powstała tutaj droga pożarowa i chodnik. Zgodnie z przedstawionym przez Powiat Włocławski kosztorysem inwestorskim wartość inwestycji wynosi ponad 128 tys. zł. Plac przy kościele parafialnym w Skrzynkach został utwardzony. To także wspólna inwestycja, bowiem powiat udzielił pomocy finansowej w kwocie 35 tys. zł, która została przeznaczona na zakup materiałów, natomiast gmina pokryła koszty wykonania prac. - Cztery i pół miliona złotych przeznaczyliśmy na tegoroczne inwestycje, co jak na gminę wiejską, są to duże pieniądze - mówi Stanisław Sadowski, wójt Baruchowa. - Kluczowymi były dwie duże i milionowe inwestycje, na które pozyskaliśmy środki zewnętrze, a nie

było to łatwe zadanie, bo przecież nie wszystkie złożone wnioski kończą się przyznaniem pieniędzy. Po pierwsze dzieci rozpoczęły nowy rok szkolny w kompletnie zmodernizowanych budynkach szkolnych w Baruchowie. Termomodernizacja tych budynków kosztowała 1mln 200 tys. zł i była dofinasowana z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko – Pomorskiego na lata 2014-2020. Jednak najdroższą i równie ważną inwestycją, którą zrealizowaliśmy była przebudowa stacji uzdatniania wody w Kłotnie. Mieszkańcy korzystający z tego ujęcia już nie powinni mieć kłopotów z dostarczeniem wody, także w czasie letniej suszy. Ze środków gminnych nie bylibyśmy w stanie zapłacić prawie 1,5 mln zł, bo tyle ta przebudowa kosztowała. Skorzystaliśmy, więc z dwóch źródeł dofinasowania, Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 oraz pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu. Natomiast drogi gminne przebudowujemy i naprawiamy sukcesywnie, co roku, bowiem ich stan tego wymaga. W sumie mamy 98 km dróg, z których większość, bo ponad 70 km jest już zmodernizowana, ale kolejny rok także będzie wymagał inwestowania w drogi.

Szkoła, jak nowa O tym, że szkoła w Baruchowie jest jak nowa, mówili po wakacjach nie tylko nauczyciele, ale i rodzice uczniów, szczególnie tych najmłodszych, którzy bywają tutaj codziennie. Budynki zespołu szkolno-przedszkolnego zostały ocieplone, wymieniono okna, drzwi i parapety wewnętrzne. Wykonano termomodernizację ścian fundamentowych oraz ścian zewnętrznych kondygnacji nadziemnych wraz z ociepleniem ościeży okien i drzwi. Termomodernizacji poddano też stropodach części wyższej sali gimnastycznej i parterowej. Przemurowano wszystkie kominy wentylacji grawitacyjnej. Tynki naprawiono i pomalowano.

Pełna automatyka w stacji uzdatniania wody w Kłotnie

Szkoła w Baruchowie, jak nowa W szkole jest ciepło, a i koszty w sezonie grzewczym z pewnością się zmniejszą, co widać już po dwóch po pierwszych miesiącach ogrzewania budynków.

Wody pod dostatkiem Prace nad przebudową stacji uzdatniania wody w Kłotnie polegały, m.in. na całkowitej wymianie urządzeń technologicznych, demontażu armatury, przystosowaniu stacji do pracy w pełnej automatyce, ociepleniu ścian, wymianie stolarki okiennej i drzwiowej, wymianie istniejącego pokrycia na papę termozgrzewalną z ociepleniem, wykonaniu obróbek blacharskich i zamontowaniu rynien spustowych. Wewnątrz budynku stacji m.in. wyburzono ściany magazynu podręcznego, wykonano nowo zaprojektowany kanał dla kabli sterowniczych. - Duże znaczenie ma wybudowany naziemny zbiornik

retencyjny o pojemności 150 m sześciennych wraz z rurociągami zewnętrznymi – mówi Krzysztof Grudziński, zastępca wójta. - Nowy zbiornik pozwoli wyrównać różnicę między ilością wody dostarczanej ze studni a rozbiorem wody z sieci wodociągowej. Dzięki temu zwiększy się pojemność magazynowania uzdatnionej wody, więc gospodarstwa korzystające z tego ujęcia będą miały swoje zapotrzebowanie na wodę zabezpieczone. Nie powinno być też problemu z wodą na cele przeciw pożarowe. Wszystkie prace budowlane przebiegały tak, jak wcześniej to zaplanowano, opóźnień nie było. Praktycznie można podsumować rok inwestycyjny, który, jak mówi wójt, był dobry bo obfitował w dotacje. Szkoda tylko, że kończą się unijne pieniądze z przeznaczeniem na modernizację dróg gminnych. (jp)

4 listopada w GOKSiR w Baruchowie

Już po raz drugi Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Baruchowie organizuje Festiwal piosenki jesiennej. Tegoroczny odbędzie się 4 listopada, początek godzina 9.30. Zgłoszenia przyjmowane są do 24 października br. W konkursie mogą wziąć udział dzieci w wieku 3-6 lat, które uczestniczą w zajęciach w przedszkolach publicznych, niepublicznych i punktach przedszkolnych na terenie województw: kujawsko – pomorskiego, mazowieckiego i łódzkiego. Wystąpić mogą soliści i zespoły wokalne. Dzieci będą występowały w dwóch kategoriach wiekowych: 3-4 lata oraz 5-6 lat. Szczegółowe informacje udzielane są pod numerem 54 284-55-42 lub 888-412-444.

Fot. Jolanta Pijaczyńska

Festiwal dla przedszkolaków


TU i TERAZ 18 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 93, październik 2017

Lubień Kujawski

www.kujawy.media.pl

Dróg z asfaltem przybywa Do końca października potrwają roboty na drodze Bileńska Kolonia - Stare Gagowy. Przebudowywany odcinek ma długość 2,3 km. Wykonano już prace ziemne, korytowanie, podbudowę, a teraz nakładana jest nawierzchnia asfaltowa. Z początkiem listopada już będzie można jeździć po gładkiej jezdni. Przebudowany odcinek połączy dwie drogi o nawierzchni asfaltowej.

Fot. Piotr Przybysz

Powstaje parking dla ciężarówek

Rozpoczęła się budowa miejsc parkingowych przy terenach inwestycyjnych w Lubieniu Kujawskim. Parking będzie przeznaczony głównie dla pojazdów ciężarowych oczekujących na wjazd do zakładów produkcyjnych. Inwestycję dofinansował Powiat Włocławski w kwocie 200 tys. zł. Całkowity koszt nowego parkingu wyniesie prawie 500 tys. złotych.

Debata o bezpieczeństwie Policja zaprosiła mieszkańców Lubienia Kujawskiego na debatę społeczną pn. „Bezpieczeństwo wspólną sprawą”. Spotkanie odbyło się 18 października w Zespole Placówek Oświatowych. Celem spotkania było zdiagnozowanie oczekiwań społeczności lokalnej wobec instytucji działających na rzecz bezpieczeństwa. W spotkaniu uczestniczyli dzielnicowi z odtworzonych posterunków w Lubieniu Kujawskim, Chodczu i Lubrańcu. Funkcjonariusze przekazali wiele cennych rad na temat szeroko rozumianego bezpieczeństwa, w tym bezpieczeństwa seniorów.

Gospodarują funduszem sołeckim Gmina Lubień Kujawski otrzymała, po raz pierwszy ponad 120 tys. zł z budżetu państwa, jako zwrot środków poniesionych w ramach funduszu sołeckiego za 2016 rok. Ustawa o funduszu sołeckim weszła w życie w 2009 r., ale w gminie Lubień Kujawski dopiero w ubiegłym roku mieszkańcy wsi po raz pierwszy decydowali, na jaki cel wydać pieniądze z funduszu sołeckiego. - Udało mi się przekonać radnych do wdrożenia w życie funduszu sołeckiego w naszej gminie – mówi Marek Wiliński, burmistrz Lubienia Kujawskiego. - Rada gminy wyraziła zgodę na wyodręb-

nienie w budżecie gminy na 2016 rok środki stanowiące fundusz. W tym roku, po raz pierwszy nasza gmina otrzymała z budżetu państwa zwrot, w formie dotacji celowej, części wydatków wykonanych w ramach funduszu. Fundusz sołecki w 2016 roku w gminie Lubień Kujawski wynosił około 360 tys. zł i został podzielony na wszystkie sołectwa zgodnie z przelicznikiem ustawowym, głównie zależnym o liczby mieszkańców. Na zebraniach sołeckich padały różne propozycje dotyczące wydatków, ale nie wszystkie mogły być zrealizowane, bo ustawo-

inwestycje w oświetlenie uliczne. Wysiłek sołtysów i mieszkańców opłacił się, bo po pierwsze sami zarządzali pieniędzmi, a po drugie otrzymaliśmy ponad 120 tys. zł zwrotu pieniędzy z budżetu państwa. Gdyby fundusz w naszej gminie funkcjonował od 2009 roku to uzbierałaby się pokaźna kwota dodatkowych pieniędzy.

- Nasi mieszkańcy rozsądnie rozdysponowali pieniądze z funduszu, w 90 proc. środki przeznaczono na poprawę infrastruktury drogowej, dokładnie mówiąc na zakup kruszywa do utwardzenia dróg gminnych – mówi burmistrz Marek Wiliński. Pozostałe 10 proc. to

W tym roku fundusz sołecki w gminie Lubień Kujawski też jest wyodrębniony, bo ludzie przekonali się, że pieniądze trafiają do każdego sołectwa, a oni sami mogą mieć wpływ na gospodarowanie nimi. (jp)

Tablice interaktywne i wyposażenie gabinetów profilaktyki zdrowotnej „Aktywna tablica” to rządowy program rozwijania szkolnej infrastruktury oraz kompetencji uczniów i nauczycieli w zakresie technologii informacyjno-komunikacyjnych na lata 2017-2019 w ramach, którego można otrzymać dotację na zakup pomocy dydaktycznych. Gmina Lubień Kujawski otrzymała 56 tys. zł dofinansowania na zakupienie tablic interaktywnych. Już niebawem cztery szkoły: Szkoła Podstawowa w Kanibrodzie, Szkoła Podstawowa im. st. sierż. M. Majchrzaka w Kaliskach, Szkoła Podstawowa im. hm. Janka Bytnara „Rudego” w Lubieniu Kujawskim oraz Szkoła Podstawowa im. F. Chopina w Kłóbce - otrzymają po jednej tablicy interaktywnej. Powszechnie wiadomo, że wyposażenie szkół w nowo-

Wizytacja gabinetu w szkole w Kanibrodzie czesne pomoce dydaktyczne oraz powszechna dostępność określonych narzędzi technologii cyfrowej jest podstawą dla zapewniania wysokiej, jakości edukacji.

II Bieg Leśny im. Urszuli Pietrzak W pięknej scenerii złotej polskiej jesieni 14 października w Kubłowie prawie 80 osób wzięło udział w biegu nazwanym imieniem nieżyjącej nauczycielki wychowania fizycznego lubieńskiej szkoły, która była propagatorką biegów przełajowych wśród dzieci i młodzieży.

dawca wyraźnie określa, że pieniądze z funduszu sołeckiego mają służyć realizacji zdań gminy i poprawie życia mieszkańców sołectwa. Muszą też być zgodne ze strategią rozwoju gminy. W praktyce te środki wydawane są np. na drogi, place zabaw, wyposażenie świetlic wiejskich, tworzenie centrów rekreacyjnych itp.

Fot. Piotr Przybysz

Fot. Piotr Przybysz

Gmina wydaje, budżet państwa zwraca

Praktycznie odbyły się cztery biegi z podziałem na kategorie wiekowe lub płeć. Ich organizatorem było Centrum Kultury w Lubieniu Kujawskim wraz z Zespołem Placówek Oświatowych w Lubieniu Kujawskim, Uczniowskim Klubem Sportowym ,,Lubienianka’’, Nadleśnictwem Kutno oraz firmami POLCALC i WIRKE.

Wszyscy byli zwycięzcami i dostali medale, które ufundował uczniowski Klub Sportowy „Lubienianka”. Okolicznościowe koszulki i kubki dla biegaczy przygotowała firma POLCALC. Upominki i nagrody rzeczowe dla uczestników biegu ufundowali: Nadleśnictwo Kutno oraz firmy POLCALC i WIRKE. O ciepły posiłek zadbał Zespół Placówek Oświatowych. Biegom przyglądała się najbliższa rodzina Urszuli Pietrzak, burmistrz Marek Wiliński, Zygmunt Wierzowiecki - przewodniczący rady powiatu oraz lubieńskie radne Jolanta Grauman i Elżbieta Wojciechowska, przewodnicząca Komisji Oświaty, Kultury i Sportu.

Cztery szkoły w gminie otrzymały także wyposażenie gabinetów do opieki przedmedycznej. Środki na ten cel pozyskano z Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach podziału 0,4 proc.

rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej. Dotację w wysokości 8 tys. zł przeznaczono na zakup podstawowego wyposażenia gabinetów profilaktyki zdrowotnej i opieki przedlekarskiej. Do każdego gabinetu kupiono m.in. stolik zabiegowy, szafkę przeznaczoną do przechowywania leków, biurko, szafkę kartoteczną, wagę medyczną ze wzrostomierzem, parawan, aparat do pomiaru ciśnienia tętniczego krwi z kompletem mankietów dla dzieci i dorosłych, stetoskop, tablice Snellena do badania ostrości wzroku, tablice Ishihary do badania widzenia barwnego, tablice – siatki centylowe wzrostu i masy ciała oraz inne pomoce do wykonywania testów przesiewowych i interpretacji ich wyników, środki do nadzorowanej grupowej profilaktyki próchnicy zębów.

(nad)


nr 93,październik 2017

I TU i TERAZ

Boniewo, Rozmaitości

www.kujawy.media.pl

Gazeta Powiatu Włocławskiego

19

Rekordowy rok na drogach W gminie Boniewo wybudowano prawie 23 km dróg za ponad 8 milionów złotych

Prace drogowe w Bierzynie Rok 2017 w gminie Boniewo zapisze się inwestycjami drogowymi. Prace dobiegają końca, więc czas na podsumowanie. Najdłuższą i tym samym największą inwestycją była droga przebiegająca przez sołectwa: Boniewo, Grójec, Otmianowo, Wólka Paruszewska, Arciszewo, Bierzyn. Ten ciąg asfaltowych dróg liczący 13,5 km okala Boniewo. Na jezdni położono nowy asfalt, wybudowano chodniki, utworzono przejścia

dla pieszych i ścieżki rowerowe. Prace kosztowały blisko 4 mln zł i w pięćdziesięciu procentach zostały dofinansowane w ramach Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej na lata 2016-2019. Gmina otrzymała również wsparcie z Powiatu Włocławskiego w kwocie ponad 217 tys. złotych. Kolejna droga gminna, na której prace dobiegają końca to Żurawice - Osiecz Wielki. Przebudowa kosz-

Czy szkoła jest potrzebna? Dzień Edukacji Narodowej w szkole w Boniewie obchodzono w poniedziałek 16 października. Święto dla nauczycieli i pracowników szkoły przygoto-

towała 688 tys. zł. Na realizację tej inwestycji także pozyskano środki zewnętrze, dokładnie 86.500 zł z Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych. Przebudowany odcinek wynosi 2,2 km. Uzyskane 143 tys. zł z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich pozwoliło na przebudowę 2,6 km drogi Kaniewo – Jerzmanowo. Koszt całej inwestycji to ponad 322 tys. zł. - Oprócz jednego kilometra drogi w Osieczu Małym, którą przebudowaliśmy ze środków gminnych za 328 tys. zł, wszystkie pozostałe inwestycje drogowe zostały dofinansowane środkami zewnętrznymi – mówi wójt Marek Klimkiewicz. – Budżet naszej niewielkiej gminy wynosi 20 mln złotych, więc bez wsparcia zewnętrznego nie udałoby się tych inwestycji zrealizować. Tym bardziej, że od wielu lat nie podwyższamy podatków. Tegoroczne inwestycje drogowe kosztowały ponad 8 milionów złotych, ale pozyskaliśmy 3,2 mln zł dotacji. - Za uzyskaną promesę ze środków rządowych w kwocie 450 tys. zł nareszcie udało się przebudować 3,6 km drogi Bierzyn - Osiecz Wielki - Otmianowo – mówi Adam Ciesielski, przewodniczący rady gminy. -

nasz rozmówca. Czy wynika z tego, że jest więc delegatem na krajowy zjazd… nielegalnie? Jacek Kowalewski jest tym zarzutem zdziwiony. Na dowód, że jego członkostwo w partii nie było kwestionowane podaje fakt, iż jest delegatem na zjazd krajowy. - Posiadam zarządzenie Toruńsko-Włocławskiego Pełnomocnika Okręgowego z 29 września 2006 r. w sprawie przyjęcia mnie w poczet nowych członków PiS - podpisane przez ówczesnego pełnomocnika Łukasza Zbonikowskiego, a ponadto, w 2016 r. robiono kolejne weryfikacje w partii i wtedy również złożyłem deklarację aktualizacyjną, więc nie mogło być sytuacji, że pełniłem jakie-

Drogę zniszczyły nawalne deszcze. Wprawdzie naprawiana była na bieżąco, ale jej stan nie był dobry. Promesa była przeznaczona właśnie na usuwanie szkód w infrastrukturze komunalnej wyrządzonych przez żywioł. W tym roku samorząd gminy Boniewo może się pochwalić wybudowaniem prawie 23 km dróg za ponad 8 milionów złotych. Jak in-

wał samorząd uczniowski. Cała społeczność szkolna oraz zaproszeni goście obejrzeli ciekawy montaż słowno-muzyczny, w którym młodzież starła się odpowiedzieć na pytanie, czy szkoła jest potrzebna ? Z kwiatami do nauczycieli przybyli wójt Marek Klimkiewicz i przewodniczący rady Adam Ciesielski.

Czy delegat na zjazd PiS jest członkiem PiS? DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 Osoba pragnąca zachować anonimowość, a jest to działacz liczący się w toruńsko-włocławskim okręgu, twierdzi, że Jacka Kowalewskiego, jako członka nie ma w partyjnym systemie informatycznym. Taka osoba z powiatu włocławskiego tam nie figuruje. Dysponuje też kopią deklaracji Kowalewskiego z 2006 roku o przyjęcie w poczet członków PiS, na której jednak nie ma jego podpisu. Co ważne dwie osoby tzw. wprowadzające do partii wtedy nie były członkami partii, a więc nie mogły udzielać rekomendacji. Nigdy zarząd w Toruniu kandydata Kowalewskiego na członka nie przyjął, twierdzi

Droga w Osieczu Wielkim

kolwiek funkcje partyjne bez przynależności do partii. Ktoś, kto takie informacje przekazał albo nie wiedział, jak przebiega weryfikacja albo celowo wprowadził redakcję w błąd. Wszystkie dokumenty dotyczące mojej osoby są nie tylko w bazie danych w Warszawie, ale w bazie danych w biurze Zarządu Okręgu nr 5 w Toruniu. Ankieta aktualizacyjna to jednak nie deklaracja o wstąpieniu do partii. Tej nie było - ripostuje nasz rozmówca. Kowalewski może ją złożyć na nowo i czekać na przyjęcie. Delegatem na zjazd krajowy na pewno nie może być. Chyba, że udowodni, że jednak jest członkiem PiS.

Stanisław Białowąs

formuje wójt Marek Klimkiewicz, w gminie Boniewo jest 130 km dróg, ale tych prowadzących do domów mieszkańców - 110 km. Z tego 90 kilometrów już stanowią drogi utwardzone. Pozostałe 30 kilometrów samorząd chce przebudować w najbliższych latach, aby każdy mieszkaniec mógł pojechać do swojego domu drogą utwardzoną. Tekst i fot. (jot)

Nad przygotowaniem młodzieży i dzieci do występów czuwali nauczyciele: Karolina Łączkowska-Glonek, Longina Ciesielska, Barbara Urbańska i Katarzyna Mielczarek. Oprawą muzyczną zajął się Roman Jędrzejewski.

Salon poezji Teraz, złamana sosna ...teraz rozpoczął się dzień, ten fakt, który uchodził zwykle mojej uwadze zatracił nagle swą trywialność. Jakaś maszyna budowlana przejechała wczoraj po trawniku pod moimi oknami wgniatając w ziemię młodą sosnę. Jakiż przyziemny staje się mój gniew, gdy opluwają się błotem polityczne strony o władzę nad moją kruchą przyszłością. Teraz nie o mnie chodzi, myślę o tych dniach następnych, dla których tak nietrwałe zostawiam ślady, łamliwe, dla mnie tylko ważne. Dla mnie tylko, tu i teraz. Christian Medard Manteuffel (autor pochodzi z Brześcia Kujawskiego)

Staranował miejski szalet Dyżurny policji odebrał zgłoszenie o kolizji na placu Wolności. Na miejsce udali się funkcjonariusze włocławskiej „drogówki” którzy ustalili, że uszkodzeniu uległy tzw. świetliki od szaletu miejskiego. Wjechał w nie autem kierowca, który oddalił się. W czasie, gdy mundurowi wykonywali czynności na miejscu, jeden ze świadków powiadomił ich, że sprawca kolizji przemieszcza się ulicami centrum. Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg. Po chwili 22-letni kierowca opla był już w rękach funkcjonariuszy. Był trzeźwy, ale nie posiadał uprawnień do kierowania. Mundurowi wystawili dwa mandaty karne – jeden za spowodowanie kolizji, a drugi za kierowanie bez uprawnień. (KMP)


TU i TERAZ 20 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

Jednostka OSP w Szczutkowie powstała w 1969 roku, początkowo traktowana była jako Straż Przyleśna. Strażacy zabezpieczali także powstały ośrodek wczasów pracowniczych w kompleksie leśnym Lutobórz - Szczutkowo. Jej założycielami i później też członkami zarządu byli: Jan Kluszczyński (prezes), Konstanty Pawłowski - naczelnik, Antoni Świątkowski (sekretarz), Jan Tomaszewski (skarbnik) i Henryk Kacperski (gospodarz). Do zarządu, jako zastępca naczelnika wszedł także Antoni Książek. Jednostka liczyła 45 członków. Obecnie do OSP w Szczutkowie należy 20 druhów, w tym trzech z 40-letnim stażem oraz dwóch członków honorowych. Prezesem jest Marian Karkowski a naczelnikiem Mariusz Kacperski. Przy jednostce działa Koło Gospodyń Wiejskich. Na uroczystość nadania sztandaru przybyły poczty sztandarowe jednostek OSP z gminy Choceń i z OSP w Grabkowie (gmina Kowal) oraz władze gminy Choceń – wójt Roman Nowakowski, Józef Pawłowski - przewodniczący rady gminy, sekretarz gminy Agnieszka Świątkowska. Naczelnik Mariusz Kacperski złożył meldunek Marianowi Mikołajczykowi, prezesowi zarządu powiatowego OSP. Sztandar ufundowany przez

www.kujawy.media.pl

OSP w Szczutkowie ma sztandar

Strażacy z nowym sztandarem mieszkańców Szczutkowa i okolicznych wsi odebrał prezes Marian Karkowski i przekazał go pocztowi sztandarowemu w osobach: Włodzimierza Kacperskiego, Marka Zielińskiego i Jana Bladowskiego. Sztandar został poświęcony w czerwcu tego roku podczas uroczystej mszy św. w kościele pod wezwaniem Świętej Marii Magdaleny w Grabkowie. Uroczystość w Szczutkowie była też okazją do wręczenia odznaczeń zasłużonym strażakom ochotnikom. Medale wręczali Marian Mikołajczyk, prezes ZP ZOSP i Marian Górka – komendant gminny OSP. Złotymi Medalami „Za Zasługi dla Pożarnictwa” odznaczeni zostali: Leon Woźniak i Jerzy Kacprzak; srebrnym Józef Pietrzak, brązowymi - Mariusz Bladowski i Mariusz Kacperski.

Goście uroczystości

Najmłodszy strażak Dominik Kacperski otrzymał od prezesa Mariana Karkowskiego maskotkę

Odznaki „Strażak Wzorowy” otrzymali: Marek Zieliński, Mariusz Antczak, Grzegorz Trocikowski, Adam Kacprzak, Konrad Zwoliński i Arkadiusz Zwoliński. Wójt Roman Nowakowski nie tylko złożył życzenia, ale przekazał jednostce bon o wartości 1000 zł z przeznaczeniem na zakupy związane z ochroną przeciwpożarową. Obiecał też, że w przyszłym roku zostanie wyremontowana świetlica w Szczutkowie. Prezes Marian Karkowski podziękował osobom wspierającym jednostkę OSP w Szczutkowie i wręczył im dyplomy. Najstarszy druh Wiesław Szatkowski otrzymał statuetkę i dyplom w podziękowaniu za wieloletnią służbę i wspieranie jednostki a najmłodszy Dominik Kacperski dostał maskotkę strażaka.

(jot)

Członkowie jednostki OSP w Szczutkowie

promocja

Strażacy ze Szczutkowa, jako jedyni w gminie Choceń nie mieli sztandaru własnej jednostki. Długo oczekiwany odebrali w niedzielę 8 października br.

nr 93, październik 2017

Gmina Choceń


nr 93, październik 2017

I TU i TERAZ

Gmina Kowal

www.kujawy.media.pl

Gazeta Powiatu Włocławskiego

I

21

Rozmowa z Stanisławem Adamczykiem, wójtem gminy Kowal

Dodam, że niektórzy włodarze gmin powiatu włocławskiego postanowili pomóc w odbudowie zniszczonej przez nawałnicę drogi w Sępólnie Krajeńskim. Ustalono stawkę - złotówka od jednego mieszkańca. Gmina Kowal ma 4 tysiące mieszkańców, ale przekazaliśmy na ten cel 5 tys. zł. Była okazja do zaprezentowania gminy Kowal? - Zawsze na takich spotkaniach gospodarze przygotowują prezentację, więc i mnie przypadło w udziale przedstawić dokonania samorządu naszej gminy. Oczywiście odbyło się to w wielkim skrócie, bo tematów do omówienia było wiele. Można powiedzieć jakich? - Przede wszystkim były to przydatne informacje dla włodarzy gmin, m.in. o stanie wdrażania Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa

Ostatnio ciężkie chwile przeżywali mieszkańcy gminy z powodu braku wody zdatnej do picia. Jak sprawa się zakończyła?

Stanisław Adamczyk Kujawsko - Pomorskiego na lata 2014-2020, o naborze wniosków w ramach programu gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019, o programach dofinansowywania zadań ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu lub o problemach finansowania gmin w opiece społecznej. Wróćmy do spraw dotyczących gminy Kowal. Czytelników interesuje sprawa terenów inwestycyjnych. Co z działkami klasy III, na których nie wolno budować? - Prawie rok czekaliśmy na decyzję ministra rolnictwa, ale wreszcie ją otrzymaliśmy. Jest ona pozytywna. Dla przykładu podam, że inne znane mi gminy z procedurą odrolnienia gruntów zmagały się po kilka lat. Na 140 hektarach terenu inwestycyjnego mieliśmy porozrzucanych 15 ha działek, które wymagały odrolnienia, z czego 95 proc. udało nam się wyłączyć z produkcji rolnej. Możemy wreszcie ruszyć z fazą końcową przyjmowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Procedura jest określona prawem. W ostateczności taki plan, aby był obowiązujący musi przyjąć rada gminy, bo to jej kompetencja. Tereny inwestycyjne położone są w miejscowościach przyległych do węzła autostradowego Kowal i drogi krajowej nr 91 oraz w bezpośrednim sąsiedztwie drogi powiatowej. Są też blisko linii kolejowej północ-południe ze stacją w Gołaszewie oraz w Czerniewicach, gm.

Sprzedaż autobusów szkolnych Wójt gminy Kowal informuje, że został ogłoszony I przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż dwóch autobusów szkolnych - marki Iveco oraz marki Neoplan, stanowiących własność Gminy Kowal. Cena wywoławcza wynosi: 70.400 zł netto iveco oraz 23.330 zł netto neoplanu. Przetarg ustny nieograniczony (licytacja) odbędzie się w siedzibie Urzędu Gminy w Kowalu, ul. Piwna 33 w dniu 3 listopada br. o godz. 10.00. Warunkiem uczestnictwa w przetargu jest wpłacenie wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej. Szczegółowe informacje można uzyskać w pokoju nr 10 Urzędu lub pod numerem telefonu: 54 2842 252 wew. 114 lub 531-419436.

Choceń. W przyszłości będą one miały bardzo duży wpływ na rozwój naszej gminy, ale także całego powiatu. Podobno jest problem z dowożeniem dzieci do szkół? - Obowiązkiem gminy jest dowożenie dzieci do własnych szkół obwodowych i z tym nie ma żadnego problemu. Dzieci uczęszczające do naszych szkół z terenu gminy Kowal są dowożone przez nowego przewoźnika Kujawsko-Pomorski Transport Samochodowy. Zrezygnowaliśmy z własnych autobusów ze względów finansowych. Liczymy, że zaoszczędzimy w ten sposób około 50 proc. kosztów. To bardzo ważne, bo subwencja, którą otrzymuje każda gmina na oświatę (zależna m.in. od liczby uczniów) jest niewystarczająca. Problem, o którym zrobiło się ostatnio głośno dotyczy około 130 dzieci uczęszczających do szkół miejskich, czyli dojeżdżających do Kowala, a mieszkających na terenie naszej gminy. Na te dzieci subwencję oświatową, w wysokości ponad miliona złotych, otrzymuje samorząd miasta Kowala. I to właśnie ten samorząd powinien zająć się zarówno organizacją dowozu dzieci, jak i związanymi z tym kosztami. A tymczasem Rada Miasta Kowal podjęła uchwałę o udzieleniu pomocy finansowej dla Gminy Kowal na zorganizowanie dowozu dzieci z Rakutowa do szkoły w Kowalu. My takiej pomocy finansowej nie potrzebujemy, albowiem koszty dowozu tych dzieci powinien bezpośrednio ponosić samorząd miasta Kowala. Do niego

- Kiedy pojawił się problem i sanepid wydał decyzję o nieprzydatności wody do spożycia, niezwłocznie zebrał się sztab kryzysowy i już po czterech godzinach byliśmy dobrze zorganizowani. Na tę okoliczność podjęliśmy działania naprawcze, jednocześnie dostarczając wodę pitną mieszkańcom. Nie myślałem, że to będzie tak duże przedsięwzięcie logistyczne, bowiem dostarczyć wodę czternastu sołectwom to wielki wysiłek, wymagający zaangażowania wielu ludzi, zarówno pracowników urzędu, druhów strażaków, radnych, sołtysów i osób prywatnych, którym dziękuję za pomoc. Brak wody wiązał się z dodatkowymi kosztami, gdyż sama woda w butelkach kosztowała nas blisko 50 tysięcy złotych, a dowożono też wodę w dużych pojemnikach, które były ustawiane we wsiach. Łącznie z badaniami wody oraz wymianą złóż filtracyjnych na Stacji Uzdatniania Wody w Nakonowie, kosztowało nas to ponad 100 tys. zł. O ile z problemem występowania bakterii z grupy coli i e-coli poradziliśmy sobie w półtora tygodnia, to z mikroorganizmami mieliśmy duże kłopoty. Przepisy normujące dopuszczalną ilość mikroorganizmów sprzed 2015 roku pozwalałyby na warunkowe dopuszczenie wody do spożycia, ale po 2015 roku już nie. Po ostatnich badaniach z 13 października i rekontroli 16 października wyniki okazały się dobre i mogę zakomunikować, że woda została dopuszczona do spożycia. Dziękuję jeszcze raz wszystkim osobom zaangażowanym bezinteresownie w rozwożenie wody, a w szczególności druhom strażakom z OSP Gołaszewo. Jednocześnie przepraszam wszystkich mieszkańców za niedogodności i dziękuję za wyrozumiałość.

Rozmawiała: Jolanta Pijaczyńska

W Grabkowie świętowano Dzień Edukacji Narodowej Przedszkolaki, uczniowie szkoły podstawowej oraz gimnazjaliści wyrazili swoje podziękowanie i słowa uznania dla trudnej pracy nauczycieli wierszem, śpiewem i tańcem. Akademia z okazji Dnia Edukacji Narodowej w Grabkowie odbyła się miejscowej w remizie OSP. Na uroczystość święta nauczycieli, pracowników administracji i obsługi szkoły przybyli przedstawiciele samorządu gminy Kowal, wójt Stanisław Adamczyk, radni i uczniowie. Wójt złożył życzenia wszystkim pracownikom szkoły, podkreślając znaczenie zawodu nauczyciela w wychowaniu przyszłych pokoleń. Wręczył również Nagrody Wójta dla dyrektor szkoły i jej zastępczyń. Dyrektor szkoły Anna Kłódka wręczyła Nagrody Dyrektora wyróżnionym pracownikom szkoły.

Droga w Gołaszewie po przebudowie Ponad 243 tysiące zł kosztowała przebudowa drogi w Gołaszewie, ale z budżetu gminy Kowal zapłacono mniej, bo inwestycja została dofinansowanadotacją Marszałka Województwa Kujawsko - Pomorskiego w ramach modernizacji dróg dojazdowych do gruntów rolnych. Inwestycja polegała na regeneracji nawierzchni poprzez uzupełnienie istniejącej podbudowy warstwą z kruszywa łamanego, wykonaniu podwójnego powierzchniowego utrwalenia grysem bazaltowym oraz wykonaniu pełnej konstrukcji drogi i poboczy na poszerzeniach. Dodatkowo został wykonany 300-metrowy odcinek drogi w centrum Gołaszewa (na zdjęciu).

Dzierżawa nieruchmości gminnych Na tablicy ogłoszeń w siedzibie Urzędu Gminy w Kowalu oraz na stronie internetowej www.gminakowal.pl i w BIP urzędu zostało podane do publicznej wiadomości ogłoszenie o przetargu ustnym nieograniczonym na dzierżawę nieruchomości rolnych, położonych w Czerniewiczkach, gm. Kowal (dz. nr: 150/8, 150/10, 149/2) i w mieście Kowal (dz. nr: 1521/1, 1521/4, 1520), które stanowią własność Gminy Kowal. Wywoławcza roczna wysokość czynszu dzierżawnego wynosi: 20 q pszenicy za 1 ha, według ceny ustalonej przez GUS.

Licytacja przeprowadzona będzie odrębnie dla działek nr: 150/8, 150/10, 1521/1, 1521/4 o łącznej powierzchni 3,9251 ha oraz działek nr: 149/2, 1520, których łączna powierzchnia wynosi 6,9500 ha. Przetarg odbędzie się 30 października br. o godz. 10. 00 w siedzibie Urzędu Gminy w Kowalu, ul. Piwna 33 – sala narad (budynek B, pokój nr 4). Szczegółowe informacje można uzyskać w siedzibie Urzędu Gminy w Kowalu, ul. Piwna 33 - pokój nr 10 oraz pod numerem telefonu: 54 284 22 52 wew. 114 lub 531 419 436

Fot. Nadesłana

- Mieliśmy zaszczyt być gospodarzem już 21. Posiedzenia Konwentu Wójtów Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Przypomnę, że Konwent powstał 31 sierpnia 2007 roku, jako forum wymiany doświadczeń oraz wypracowania opinii i stanowisk w sprawach dotyczących gmin wiejskich. Spotkanie prowadził Jacek Brygman, przewodniczący konwentu, wójt gminy Cekcyn. Gościliśmy też, oprócz członków zarządu Konwentu m.in. wicemarszałka Dariusza Kurzawę i wicewojewodę Józefa Ramlau. W spotkaniu, jak zawsze uczestniczyli wójtowie gmin wiejskich i burmistrzowie gmin miejsko-wiejskich. Podjęto dwa ważne stanowiska; pierwsze w sprawie programu gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019. Wnioskowano do rządu o zabezpieczenie w budżecie państwa na 2018 rok 1,3 mld zł na realizację tego programu. Drugie ważne stanowisko dotyczyło nawałnicy, jaka miała miejsce w sierpniu br. w naszym województwie. Oprócz podziękowań za pomoc różnym podmiotom Konwent zgłosił wiele uwag i postulatów mających na celu usprawnienie działań w sytuacjach kryzysowych.

też należy sama organizacja tego dowozu, gdyż to miasto pobiera subwencję oświatową na tych uczniów.

Fot. Nadesłana

Pod koniec września, po raz pierwszy gmina Kowal była gospodarzem Konwentu Wójtów Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Jakie ważne tematy i stanowiska wtedy podjęto?

Fot. Nadesłana

Zgoda na grunty pod inwestycje


TU i TERAZ 22 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

nr 93, październik 2017

Gmina Włocławek

www.kujawy.media.pl

Tereny inwestycyjne w Smólsku i Potoku

Gmina Włocławek liczy na ożywienie gospodarcze Rozbudowa i przebudowa infrastruktury wodno-kanalizacyjnej kanalizacyjnej w gminie Włocławek rozłożona jest na dwa lata, ale niektóre prace zakończą się już w tym roku. Pierwsza rozpoczyna się budowa trzydziestu przydomowych oczyszczalni ścieków na terenie całej gminy. Umowa z wykonawcą została już podpisana. Prace będą przebiegały zgodnie z przyjętym przez gminę harmonogramem. Jeszcze w tym miesiącu zacznie się wbudowywanie kanalizacji sanitarnej w ul. Świerkowej w Kruszynie, później ul. Rubinowej i Granitowej w Nowej Wsi. Prace na tych ulicach powinny zakończyć się z końcem tego roku. - Dłużej potrwa kompleksowa przebudowana dwóch stacji uzdatniania wody w Dębicach i w Smólniku, bowiem ta inwestycja ma roboty rozłożone na dwa lata - mówi wójt Ewa Braszkiewicz. - Prace budowlane rozpoczną się w listopadzie tego roku, a zakończą się w drugim kwartale 2018 roku. Ponieważ z wodą, w ostatnich latach jest problem, więc przy projektowaniu przebudowy stacji założono wzrost poboru wody w okresie najbliższych 25 lat o dwa procent, co pozwoli zabezpieczyć bez przeszkód nowych odbiorców wody w naszej gminie. Prowadzimy też analizę otoczenia ujęcia wody w Dębicach w kontekście wpływu rozwoju budownictwa mieszkaniowego w bliższym i dalszym sąsiedztwie ujęcia oraz jego wpływu na warstwy wodonośne. Cały projekt nosi nazwę „Przebudowa i rozbudowa infrastruktury wodno-kanalizacyjnej na terenie gminy Włocławek”. Jego całkowita wartość to blisko 1,9 mln złotych. Zadanie jest dofinasowane w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020, poddziałanie „Wsparcie inwestycji związanych z tworzeniem, ulepszaniem lub rozbudową wszystkich rodzajów małej infrastruktury, w tym inwestycji w energię odnawialną i w oszczędzanie energii”.

W Kruszynie

Czekają na podłogę sportową Na budowie nowej sali gimnastycznej praca wre, szatnie i łazienki dla uczniów już gotowe, pachnące jeszcze farbą. Prace wykończeniowe w samej sali też prawie wykonane. Teraz budowlańcy czekają na podłogę sportową, której montaż planowany jest w listopadzie br. Sala gimnastyczna w Kruszynie budowana jest ze środków własnych gminy oraz pozyskanej dotacji z ministerstwa sportu wynoszącej ponad 30 proc. kosztów. Wszystkie roboty powinny zakończyć się w marcu 2018 r. Łączny koszt inwestycji, razem z wykonaniem parkingów, utwardzonych dojazdów i placów zieleni wynosi 2,5 mln złotych.

Nagrody dla pracowników oświaty W Dniu Edukacji Narodowej, na uroczystym spotkaniu pracowników oświaty ze szkół oraz punktów przedszkolnych działających w gminie Włocławek wójt Ewa Braszkiewicz wręczyła nagrody za szczególne osiągnięcia w pracy dydaktyczno-wychowawczej, opiekuńczej oraz innej działalności statutowej. Nagrody otrzymali: Andrzej Kłódkowski, Mariola Jankowska, Joanna Jamka- Wąsowska, Marzenna Kwiatkowska, Beata Kotwicka, Ludwika Ciećwierz (wszyscy ze Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka Smólniku) oraz Anna Dybalska-Grenz, Małgorzta Zawadzka, Wojciech Palczewski, Jacek Drożdżewski (Szkoła Podstawowa z Oddziałami Integracyjnymi im. Polskich Noblistów w Kruszynie). Uroczystości odbyły się w dwóch szkołach w Kruszynie i Smólniku. Młodzież przygotowała dla nauczycieli program artystyczny, w którym podziękowała im za pracę pedagogiczną.

Tereny inwestycyjne w gminie Włocławek mają bardzo dobrą lokalizację, położone są w bezpośrednim sąsiedztwie autostrady A1 i w sąsiedztwie Brzeskiej Strefy Gospodarczej oraz w pobliżu węzła autostradowego Pikutkowo. Do ponad stutysięcznego Włocławka też niedaleko. Procedurę sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy Włocławek na obszarze 62 hektarów w Smólsku i Potoku rozpoczęto pięć lat temu. Wtedy

Fot. Nadesłana

Rusza budowa przydomowych oczyszczalni, kanalizacji sanitarnej i przebudowa stacji uzdatniania wody

W planie zagospodarowania przestrzennego dotyczącego obszaru położonego w Potoku i Smólsku znajdują się tereny inwestycyjne liczące prawie 62 hektary. Problem w tym, że prawie 20 ha z nich stanowiły grunty rolne. To już się zmieniło. Minister rolnictwa przysłał decyzję, w której wyraża zgodę na przeznaczenie ich na cele nierolnicze.

Tu na razie jest puste pole, ale za kilka lat być może to się zmieni. W Potoku i Smólsku powstają tereny inwestycyjne to pod koniec listopada rada gminy podjęła stosowną uchwałę. – Chcemy stworzyć tereny aktywności gospodarczej produkcyjno-usługowej, na których będą usytuowane obiekty produkcyjne, magazyny, składy – mówi wójt Ewa Braszkiewicz.- Jest to wyjście na przeciw oczekiwaniom inwestorów.

W grudniu 2015 r. projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego został przesłany wraz z wymaganymi załącznikami do zaopiniowania i uzgodnienia wymaganym ustawowo organom. Po uzyskaniu pozytywnych opinii w maju 2016 r. złożyliśmy wniosek do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi o wyrażenie

zgody na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych na cele nierolnicze, bowiem taka zmiana odbywa się w trakcie procesu planistycznego. Projekt planu przewiduje powierzchnię terenów inwestycyjnych liczących około 62 ha, ale w tym 20,6 ha to grunty wymagające odrolnienia. Niedawno otrzymaliśmy pozytywną decyzję ministra rolnictwa, więc będziemy mogli sporządzić plan zagospodarowania przestrzennego i przedstawić go radzie gminy do zatwierdzenia. Kreowanie nowego wielofunkcyjnego rozwoju gminy może być szansą ożywienia gospodarczego, na to liczą władze gminy Włocławek. Jeśli uda się przyciągnąć inwestorów i zaczną powstawać nowe miejsca pracy to z pewnością można powiedzieć, że sytuacja ekonomiczna mieszkańców, nie tylko gminy Włocławek, ale całego otoczenia będzie lepsza.

(j)

Inwestycje z dofinasowaniem pod względem emisji tlenku węgla do atmosfery. Prace trwały ponad trzy miesiące. Niebawem, w budynku szkoły w Smólniku również zostaną zakończone. W pozostałych obiektach wyznaczonych do termomodernizacji roboty jeszcze się nie zakończyły, ale z dnia na dzień widać postęp, zmieniają one swoje oblicze.

Termomodernizacja za ponad 2,5 miliona zł na półmetku współfinansowana ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju. Szeroki front robót w sześciu budynkach jednocześnie, polegający na kompleksowej ich modernizacji to duże wyzwanie dla władz gminy Włocławek, ale prace są już bardzo zaawansowane, można powiedzieć, że przekroczyły półmetek. Gmina Włocławek realizuje zadanie inwestycyjne noszące jedną wspólną nazwę projektu pt. „Termomodernizacja budynków użyteczności publicznej tj. Zespołu Szkół z Oddziałami Integracyjnymi w Kruszynie, Gminnego Ośrodka Kultury w Kruszynie, Ośrodka Zdrowia w Smólniku, Zespołu Szkół z Oddziałami Integracyjnymi w Smólniku oraz świetlicy wiejskiej w miejscowości Świętosław i Wistka Królewska”. W sześciu obiektach zostanie wykonana termomodernizacja ścian, nowa ele-

Termomodernizacja szkoły w Kruszynie wacja, docieplenie dachów. Wymieniona będzie część stolarki okiennej oraz instalacja odgromowa, zmodernizowane będzie ogrzewanie. Efektem końcowym ma być racjonalizacja zużycia i ograniczenie strat energii w sektorach publicznych, a co za tym idzie zmniejszy się zapotrzebowanie na energię cieplną i elektryczną. Kompleksowa modernizacja budynków to również korzyści dla środowiska, bowiem zmniejszy się emisja gazów cieplarnianych, szczególnie dwutlenku węgla, zatem

powietrze będzie bardziej czyste. Mieszkańcy już zauważają, że nowy wygląd budynków korzystnie wpływa na ogólną estetykę wsi. W jednym z budynków Ośrodka Zdrowia w Smólniku prace zostały już zakończone. Docieplone zostały ściany i dach, zamontowano instalację solarną, wykonany został remont instalacji centralnego ogrzewania i wodno-kanalizacyjnej. Wymieniono też źródło ciepła na nowoczesny kocioł opalany pelletem. Pellet to czyste paliwo neutralne

Całkowity koszt projektu wynosi ponad 2,5 mln zł z tego wartość dofinansowania to blisko 2 mln złotych Inwestycja ta jest współfinansowana ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Osi priorytetowej 3. Efektywność energetyczna i gospodarka niskoemisyjna w regionie, Działanie 3.3. Efektywność energetyczna w sektorze publicznym i mieszkaniowym Regionalnego programu Operacyjnego Województwa Kujawsko - Pomorskiego na lata 2014-2020.


nr 93, październik 2017

I TU i TERAZ

Historia

www.kujawy.media.pl

Gazeta Powiatu Włocławskiego

Przed nami czas zadumy

Przemieszczając się, często w biegu, od nekropoli do nekropolii, zazwyczaj nie zwracamy uwagi na nagrobki, płyty epitafijne, materialne pamiątki po tych, którzy odeszli. A przecież warto. Poza walorami artystycznymi, jakie niektóre z nich posiadają, są one widomym śladem egzystencji, niekiedy niezwykłych, heroicznych czy dramatycznych, a przez to wartych poznania.

Symbolika pszczół na nagrobkach

Dawniej osoby nieprzeciętne, usytuowane wysoko w hierarchii społecznej, chowano w kościołach, a na posadzkach lub ścianach kładziono płyty epitafijne. Co one mówią? Proponuję przyjrzeć się bliżej tablicom komemoratywnym poświęconym Agnieszce z hrabiów Skarbków Wolickiej i jej mężowi Maciejowi Wolickiemu, które znajdują się w kościele pw. św. Urszuli w Kowalu. Oba epitafia wmurowano w ścianę łuku tęczowego oddzielającego prezbiterium od nawy głównej. Są one do siebie bardzo podobne, niemal identyczne, poza inskrypcjami. Składają się z dwóch części: tablicy inskrypcyjnej z czarnego marmuru oraz zwieńczającego ją klasycystycznego frontonu z piaskowca. W jej centralnej części znajduje się złożony herb, a w narożnych ćwierćkołach umieszczone są

Pszczoły były emblematem śmierci, zmartwychwstania i nieśmiertelności. W czasach starożytnych zmarłych smarowano miodem, aby ich ciała nie uległy rozkładowi, by w przyszłości mogły ostatecznie powstać z martwych. W katakumbach chrześcijańskich umieszczano rysunki pszczół odnosząc je do nieśmiertelności i powtórnego przyjścia Chrystusa. Fakt znikania pszczół na czas zimy oraz ich powrót na wiosnę odnoszono do mitu związanego z Korą i Demeter, a później do Jezusa, który pokonał śmierć. Przypisywano mu również atrybuty miodu (Chrystus – Baranek współczujący) i żądła (Chrystus – Sędzia świata). Mahomet wierzył, że roje pszczół wzlatują do samego Raju, skąd się wywodzą i mogą też odwiedzać krainę umarłych. Dla św. Bernarda z Clairvaux pszczoła stanowiła symbol Ducha Świętego. Neoplatonicy zaś traktowali ją jako uosobienie czystej duszy wyzwolonej z ciała i wznoszącej się w wyższe sfery. Również w wierszu „Pszczoły” Bolesława Leśmiana odnaleźć można motyw wędrówki pszczół do krainy wiekuistego spoczynku.

Fot. Arkadiusz Ciechalski

reliefy przedstawiające owady z rozłożonymi skrzydłami. Uproszczone wizerunki owadów pozwalają na różną ich identyfikację. Mogą być to motyle (ćmy), ważki, bądź – jak ustalili to historycy sztuki – pszczoły.

Epitafium Agnieszki z hrabiów Skarbków Wolickiej Wizerunek ćmy, a może jętki lub motyla Owady umieszczone na epitafium Wolickiego swym wyglądem mogą przypominać sylwetkę motyla nocnego, ćmy o bardzo wymownej nazwie zmierzchnica trupia główka (Acherontia atropos). Motyl zestawiony z czaszką może być interpretowany jako symbol kruchości życia ludzkiego, sam zaś uosabia obietnicę zmartwychwstania w Dniu Ostatecznym. Owady na epitafium Agnieszki Wolickiej to ważki lub bliskie im jętki. Nie mają one jednak w europejskiej symbolice tak wielkiego znaczenia jak właśnie motyle, w dodatku czasem kojarzone były dość negatywnie – z diabłem, ciemnymi mocami, szkodzeniem. Jętki zaś, szczególnie te

nazywane jednodniówkami (Ephemeroptera), to owady, których życiowy cykl symbolicznie dobrze by korespondował ze zbyt szybko przemijającą egzystencją Agnieszki Wolickiej, która zmarła młodo przy porodzie. Pozostałe owady przedstawione na obu epitafiach można uznać za motyle. Umieszczanie ich wizerunków na grobowcach i epitafiach to także stara tradycja. Motyl uosabiał właśnie przemijanie, marność, niekiedy próżność. Mamy tutaj do czynienia również z odwoływaniem się do faz życiowych tego owada, który przeobraża się z poczwarki w postać dorosłą (imago), co ma symbolizować wyjście duszy z ciała w chwili śmierci, przejście z doczesności do wieczności. Przeobrażenie zaś zupełne motyla począwszy od jaja poprzez gąsienicę i poczwarkę do imago ma oznaczać – szczególnie w tradycji chrześcijańskiej – życie, śmierć i zmartwychwstanie.

Kosa i klepsydra Fronton obu epitafiów ozdobiony jest też dwoma elementami alegorycznymi. Pierwszy to kosa, która symbolizuje nieuchronność śmierci. W starożytnej tradycji greckiej Mojry, a w rzymskiej Parki (boginie przeznaczenia i losu człowieka) wyobrażane jako kościotrupy odziane w czarne peleryny uzbrojone były w kosę. To tym ostrym narzędziem w sposób nieodwołalny przecinały nić życia. Drugi element to klepsydra uosabiająca ulotność czasu, który jest nam dany, przemijanie. Przypomi-

Tarcza herbowa i inskrypcja na epitafium Agnieszki Wolickiej Zgodnie ze zwyczajem godła ułożone są w porządku wywodu genealogicznego. W prawym górnym polu mamy godło h. Jelita, obok Junosza, u dołu z prawej Jastrzębiec, z lewej Ogończyk. Na te godła w tzw. tarczy sercowej, czyli w środkowej części, nałożone są jeszcze dwie mniejsze tarcze z herbami najważniejszymi: z prawej h. Wolickich Waldorff (v. Nabram) i z lewej h. Skarbków Abdank (Habdank). Tarcza zwieńczona jest hrabiowską koroną i klejnotem z trzema pawimi piórami. Inskrypcja na prostokątnej tarczy głosi: Ten Kamień kryje Serce które / dla cnoty i czułości biło! / Agnieszka z Hrabiów Skarbków / Wolicka / umarła 30 Stycznia 1805.

Epitafium Wolickiego, szambelana Stanisława Augusta Poniatowskiego W tarczy sercowej znajduje się jeden herb i jest nim Waldorff. Czarna, marmurowa tablica informuje: TU IEST ZŁOŻONE SERCE / PRAWEGO I ZASŁUŻONEGO OYCZYŹNIE / OBYWATELA, CZUŁEGO MAŁŻONKA NIEPO= / RÓWNANEGO OYCA, NAYLEPSZEGO BRATA. Ta dość szczelnie wypełniająca tablicę część tekstu jest podkreślona kreską, a pod nią pismem bardziej rozstrzelonym widnieje ciąg dalszy: MACIEY WOLICKI / B. SZAMBELAN I K M. / DZIEDZIC DÓBR ŚMIŁOWIC / KOLLATOR TUTEYSZEGO KOŚCIOŁA. / UMARŁ D: 17 LUTE-

GO 1825 R.

Kazimierz Woyda (1810-1877), komisarz i naczelnik obwodu kujawskiego (włocławskiego) oraz prezydent Warszawy Z badań nad dziejami powiatu włocławskiego W latach 1816-1914 na czele najpierw obwodu kujawskiego, później powiatu kujawskiego a od 1847 r. powiatu włocławskiego stał komisarz, następnie od 1842 r. naczelnik. Urzędnik ten był najważniejszym przedstawicielem władzy państwowej na podległym sobie terenie. Jednym z nich był Kazimierz Woyda, syn Karola Fryderyka (17711845) prezydenta Warszawy w latach 1816-1830. Komisarz delegowany do obwodu a od 1842 r. naczelnik powiatu, na które było podzielone Królestwo Polskie, bezpośrednio wykonywał rozkazy komisji wojewódzkiej, która w obrębie województwa była obowiązana czuwać nad wszystkim, co „naród i rzecz publiczną obchodzić może”. Wcielał w życie prawa i rozkazy komisji, realizował zadania w zakresie porządku i bezpieczeństwa publicznego, dbał o edukację, kontrolował urzędników miejskich i gminnych, którzy bezpośrednio mu podlegali, przedstawiał władzom prośby i potrzeby mieszkańców, zwalczał m.in. przemyt, nadużycia i inne przestępstwa. Kazimierz Woyda, a właściwie Jan Kazimierz Karol Woyda, urząd komisarza obwodu i naczelnika powiatu kujawskiego

z siedzibą we Włocławku sprawował w okresie od 14 I 1839r. do 5 VI 1847 r. Urodził się w Warszawie 2 lipca 1810 r., jego ojciec Karol Fryderyk pełni wówczas funkcję referendarza w Radzie Stanu Księstwa Warszawskiego, wcześniej był m.in. uczestnikiem insurekcji kościuszkowskiej, a w latach 1816-1830 prezydentem miasta stołecznego Warszawy. Karol Fryderyk był ewangelikiem, w 1826 r. zdecydował o zmianie wyznania swoich dzieci. 2 lutego 1826 r. nieletni Kazimierz, wraz z także nieletnim rodzeństwem (czwórką sióstr) został ochrzczony w kościele katolickim św. Andrzeja w Warszawie. Kazimierz otrzymał staranne wykształcenie, w 1827 r. ukończył Wydział Prawa i Nauk Administracyjnych na Uniwersytecie Warszawskim i uzyskał rzadko spotykany w tamtych czasach patent na magistra administracji. Po studiach rozpoczął bezpłatną aplikację w Urzędzie Municypalnym w Warszawie (ówczesny urząd miasta). Pracował tutaj w latach 1828-1830. W grudniu 1831 r. został przyjęty na aplikację do biura Komisji Rządowej Spraw Wewnętrznych i Policji. Pomagał w pracach reorganizacyjnych tej instytucji. W czerwcu 1833 r. w biurze przemianowanej

KRSWiP na Komisję Rządową Spraw Wewnętrznych, Duchownych i Oświecenia Publicznego otrzymał pracę na stanowisku pomocnika archiwum. W maju 1834 r. przeszedł na stanowisko referenta do sekcji wojskowej, natomiast w maju 1836 r. awansował na funkcję „urzędnika do szczególnych poruczeń”. W 1838 r. został mianowany pełniącym obowiązki radnego przy Urzędzie Municypalnym Warszawy. Mieszkając i pracując w Warszawie Kazimierz założył rodzinę. 31 stycznia 1836 r. zawarł związek małżeński z Henryką Korytowską, córką Michała i Pra-

Kazimierz WOYDA, odpowiednik dzisiejszych: starosty powiatowego, dyrektora delegatury Urzędu Wojewódzkiego i szefa policji w jednym, do Włocławka przyjechał, jako dobrze wykształcony, wpływowy i kompetentny urzędnik. Kujawom wschodnim poświęcił 8 lat życia, we Włocławku urodziło mu się dwoje dzieci, nie ma wątpliwości, że był postacią nietuzinkową i zapisał się w XIX-wiecznej historii powiatu włocławskiego.

23

na o śmiertelnej kondycji człowieka, a jednocześnie – poprzez sprzeczność – daje nadzieję na życie wieczne.

Co mówią motyle, ważki i pszczoły na epitafiach? Kończy się październik, zbliża listopad, a wraz z nim przyroda przygotowuje się do zimowego snu, a my - jak co roku - stojąc nad grobami naszych bliskich czy znajomych snuć będziemy refleksje o przemijaniu.

I

xedy z Tomickich. Pozycję społeczną Kazimierza w środowisku warszawskim potwierdza fakt, że świadkami ceremonii ślubnej byli Xawery Kossecki generał dywizji i dyrektor główny prezydujący w Komisji Sprawiedliwości Królestwa Polskiego i hrabia Aleksander Walewski, członek Rady Stanu Królestwa Polskiego. W 1838 r. w Warszawie urodziło się jego pierwsze dziecko, córka Michalina Łucja Maria. Następne dzieci rodziły się już we Włocławku: syn Karol Kazimierz Lambert (1840 r.), i córka Maria Praxeda (1846 r.). W grudniu 1838 r. otrzymał nominację na Komisarza Obwodu Kujawskiego. Stanowisko objął w styczniu 1839 r. Z zachowanych materiałów źródłowych wynika, że został skierowany do Włocławka w celu uporządkowania działalności całej administracji terenowej. Przez lata pracował tak intensywnie, że zaczęło to negatywnie wpływać na jego życie osobiste i zdrowie. Po przyjeździe do Włocławka musiał wszcząć wiele śledztw w sprawach o przekroczenia w służbie urzędników gminnych, miejskich, powiatowych, w efekcie tych działań wielu z nich straciło pracę. Uporządkował kwestie szeregu zaległości finansowych, m.in. tzw. defektów (braków)

w kasach miejskich, i zaległości podatkowych w podległych mu urzędach. Pobudził prace melioracyjne w obwodzie, zweryfikował kwalifikacje urzędników, gdyż twierdził, że wiele stanowisk w administracji powiatu było obsadzonych ludźmi „niedołężnymi i niekompetentnymi”. W korespondencji z lipca 1846 r. w sprawie przyznania mu urlopu stwierdził m.in., że „słowem objąłem obowiązki Naczelnika P-tu Kujawskiego w chwili zupełnego rozprężenia w tym […] służby wykonawczej”. W 1847 r. złożył wniosek o uwolnienie go od obowiązków naczelnika powiatu włocławskiego. W uzasadnieniu prośbę motywował przyczynami osobistymi. Ostatecznie, po 8 latach pracy, naczelnikiem powiatu przestał być z dniem 5 VI 1847 r. Po uwolnieniu od służby wyjechał do Warszawy. Nie jest wykluczone, że nie podjął pracy w administracji, został właścicielem wsi Szczaki pod Tarczynem oraz jurydyki Muranowskiej. Działał m.in. w Towarzystwie Rolniczym Powiatu Warszawskiego. W 1862 r. wrócił do administracji. 1 lutego 1862 r. złożył przysięgę i został zainstalowany na stanowisku pełniącego obowiązki prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy.

Arkadiusz Ciechalski

Funkcję tę pełnił do połowy sierpnia 1862 r. Został zwolniony z urzędu przez hrabiego Aleksandra Wielopolskiego, który w czerwcu tego roku objął stanowisko Naczelnika Rządu Cywilnego Królestwa Polskiego. Kazimierza Woydę na stanowisku p.o. prezydenta Warszawy zastąpiono Zygmuntem hrabią Wielopolskim, synem Aleksandra. Kazimierz Woyda zmarł, po długiej i ciężkiej chorobie, w Warszawie 15 sierpnia 1877 r. Pochowany został na warszawskim Cmentarzu Powązkowskim. Jego żona Henryka zmarła 19 czerwca 1887 r., pochowana została obok męża.

Tomasz Dziki

„TU I TERAZ”

Wydawca: Wydawnictwo Kujawy www.kujawy.media.pl ul. Lipowa 48, Szpetal Górny, 87-811 Fabianki,

tel. 600-15-68-05, (54) 237-05-05 Redaktor naczelny Stanisław Białowąs

stanislaw.bialowas@wp.pl

Redaktor wydania Jolanta Pijaczyńska jo-pi@tlen.pl Przyjmowanie reklam 608 455 658


TU i TERAZ 24 I Gazeta Powiatu Włocławskiego I

Rolnictwa -promocja

nr 93, październik 2017

www.kujawy.media.pl


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.