Duchowość waleczna

Page 1



Marian Zawada OCD

dla żołnierzy, rycerzy, sportowców, skautów, harcerzy, służb mundurowych i tych, którzy cenią sobie męstwo bycia

Wydawnictwo Karmelitów Bosych Kraków 2014


© Copyright Wydawnictwo Karmelitów Bosych, Kraków 2014 Redakcja: Aleksandra Dawiec Projekt okładki: Paweł Matyjewicz Fotografia na okładce: © Rangpl | Dreamstime Imprimi potest: Andrzej Ruszała OCD, prowincjał Kraków, dnia 24 lutego 2014 r. nr 59/2014

Wydawnictwo Karmelitów Bosych 31-222 Kraków, ul. Z. Glogera 5 tel.: 12-416-85-00, 12-416-85-01 fax: 12-416-85-02 www.wkb.krakow.pl www.karmel.pl e-mail: wydawnictwo@wkb.krakow.pl

ISBN 978-83-7604-310-4 Druk i oprawa: TOTEM – Inowrocław


I ukazał mu się Anioł Pana. „Pan jest z tobą – rzekł mu – dzielny wojowniku!” (Sdz 6, 12)

Każdy znajduje w życiu jakieś swoje „Westerplatte”. Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można „zdezerterować”. Wreszcie – jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba „utrzymać” i „obronić”, tak jak to Westerplatte, w sobie i wokół siebie. Tak, obronić – dla siebie i dla innych. (Jan Paweł II)

Służalczość pochlebców, tych, którzy unikają i obawiają się wszelkiego starcia, którzy cenią nade wszystko święty spokój, nie jest prawdziwym posłuszeństwem. To, czego Kościół dzisiaj potrzebuje,


6

Duchowość waleczna

tak jak zresztą zawsze potrzebował, to nie pochlebcy pomagający zachować święty spokój, ale ludzie gotowi stanąć twarzą w twarz wobec każdego nieporozumienia i ataku, które może sprowokować ich postawa, jednym słowem ludzie, którzy bardziej kochają Kościół niż wygodne i bezkonfliktowe życie. (Benedykt XVI)

Bóg żąda od nas jedynie walki, a nie zwycięstwa. (Karl Ludwig von Haller, 1768–1854)


WSTĘP JE bpa Józefa Guzdka, biskupa polowego

W

iele razy zastanawiałem się, co sprawia, że w opinii niektórych mężczyzn Kościół nazywany jest „klubem dla pań”. Dlaczego nasze polskie kościoły w większości wypełniają kobiety? Statystycznie na niedzielnych mszach św. zaledwie jedną trzecią stanowią mężczyźni. Wielu z nich ma już siwy włos na głowie. Jeszcze jako biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej, podczas wizytacji w parafiach, wielokrotnie słyszałem od kobiet uczestniczących w niedzielnej liturgii takie wyznania: „Jestem sama. Mój mąż do kościoła nie chodzi”. Jeszcze bardziej zaskoczyło mnie stwierdzenie: „Mój mąż dwa razy w tygodniu pomaga przy budowie kościoła, ale na msze św. w niedziele nie uczęszcza”. Jak to się stało, że Mojżesz i Eliasz, Dawid, Daniel i Machabeusz, Piotr i Paweł mają coraz mniej naśladowców? Każdy z nich miał charakter lwa, a nie owieczki, byli przywódcami, którzy ryzykując wszystko w imię wierności Bogu i Jego przykazaniom, niejednokrotnie walczyli dzielnie, aż do przelania krwi. Chrystus, jakiego poznajemy z lektury Ewangelii, także posiadał cechy przywódcy. Był zdecydowany i odważny, jednoznaczny i mężny, nie kłaniał


8

Duchowość waleczna

się okolicznościom, głosząc całą prawdę. „Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie” (J 18, 37) – wyznał przesłuchiwany przez Piłata. Do swoich uczniów powiedział: „Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić…” (Mt 10, 34–35). Ta postawa sprawiła, że arcykapłani i faryzeusze ostatecznie doprowadzili do Jego ukrzyżowania. Dlaczego więc doszło do tego, że ziarno wiary, zasiane przez Mężczyznę i Jego dwunastu uczniów – także mężczyzn, przynosi tak wspaniały owoc wśród kobiet, a wydaje się bezowocne w życiu niejednego mężczyzny? Przecież nie jesteśmy mniej religijni. W obrzędach wielu religii bierze udział mniej więcej tyle samo mężczyzn, co kobiet. Są też i takie religie, że to mężczyźni, właśnie mężczyźni, nie wstydzą się okazywać swojej religijności publicznie, a nawet czynią to zdecydowanie częściej, niż kobiety. W poszukiwaniu odpowiedzi na te pytania zapewne mogą nam pomóc rozważania ojca Mariana Zawady. Ich lektura podpowiada, jak odwrócić ten bieg rzeczy. Autor nie wzywa mężczyzn, by przychodzili do kościoła, ale wzywa Kościół, aby wyszedł w ich kierunku. Wielokrotnie podkreśla, że życie człowieka religijnego jest bojowaniem. Już Chrystus zapowiadał: Będzie niebezpiecznie! „Mnie prześladowali i was będą prześladować”. Kiedy bycie chrześcijaninem jest niebezpieczne, mężczyźni chętniej angażują się w sprawy Kościoła. Oni lubią ryzyko, przygodę, rywalizację, niezależność i ekspansję.


Wstęp

9

Lektura tej książki będzie także bardzo owocna dla rodziców i wychowawców. Jak ocenić wartość edukacji? Kiedy ona jest dobra? Otóż wtedy, gdy przygotowuje ucznia na wszystkie sytuacje życia – na te dobre i te najgorsze. Tymczasem istnieje edukacja, która zakłada, że świat idzie wyłącznie ku lepszemu. Jej fundamentem są takie pojęcia jak „dialog”, „otwarcie”, „tolerancja”, „wielość”, „inność”. Określenia te zakładają, że przyszłość rysuje się różowo i nic złego właściwie nie może się zdarzyć. Czy jednak ten rodzaj edukacji nie traci kontaktu z rzeczywistością? Czy nie jest to zmierzanie w kierunku utopii? Z doświadczenia przecież wiemy, że otaczają nas nie tylko ludzie otwarci, z wyciągniętą ręką, ale też tacy, których pięść jest zaciśnięta. Widać więc, że życie nie jest jedynie przestrzenią współdziałania, lecz także konfliktu. Zmaganie się ze złem to dla chrześcijanina codzienność. I o tym nie można zapomnieć. Należy wychowywać do współpracy oraz poszanowania praw i wolności drugiego człowieka, do miłości i przebaczenia, ale także do wierności przykazaniom dekalogu i nauce Chrystusa objawionej na kartach Ewangelii. Nawet gdyby trzeba było płacić wysoką cenę, chrześcijanin nie może się poddać i zdezerterować. Lektura rozważań Autora, których motywem przewodnim zdają się być słowa apelu z Księgi Joela: „przygotujcie się na świętą wojnę, wezwijcie bohaterów! Niech przybędą i niech się zaciągną wszyscy mężowie waleczni! Przekujcie lemiesze wasze na miecze, a sierpy wasze na oszczepy”(Jl 4, 9–10), zapewne przyczyni


 10 

Duchowość waleczna

się też do wyrwania z błogiego letargu wielu chrześcijan. Święty Augustyn przekonywał, że „cała historia jest walką dwóch miłości: miłości własnej, aż do pogardzania Bogiem, i miłości Boga, aż do pogardzania sobą w męczeństwie”. Papież Franciszek, który często pod-

kreśla, że Pan Jezus jest miłosierny i wzywa nas do naśladowania takiej postawy, jednocześnie przypomina, że rzeczywistość wokół nas stanowi jak gdyby wojenny teatr. Trwa zacięty bój o wierność ewangelicznym wartościom. Ojciec Święty mówi o Kościele, że „jest mężny! Posiada zarazem odwagę kobiety, która wie, że musi bronić swoich dzieci i doprowadzić je na spotkanie ze swoim Oblubieńcem”. Apelował również do przywódców innych religii: „Nie możemy więcej godzić się na cierpienie całych narodów, będących zakładnikami wojny, nędzy, wykorzystywania. Nie możemy obojętnie i bezradnie przyglądać się dramatom dzieci, rodzin, starszych – ofiar przemocy. Nie możemy pozwolić, by terroryzm uwięził serca nielicznych, którzy stosują przemoc, aby zadawać ból i śmierć wielu”. Ojciec Marian Zawada, który we wstępie do książki ujawnia, że służył w Wojsku Polskim i tam odkrył powołanie do kapłaństwa we wspólnocie ojców karmelitów, pisze o walce duchowej z pasją Chrystusowego żołnierza. Posługuje się przy tym pięknym językiem, który nie stroni od militarnych pojęć. Powtarza za Hiobem, że „bojowaniem jest życie człowieka”. Pisze wprost, że trwa zmaganie się dobra ze złem. „Ta wojna toczy się nieustannie, o każdą minutę, o każdą myśl, o każdy krok. Bliżej nieokreślony


Wstęp

 11 

przeciwnik, znakomicie zamaskowany, doskonale wyszkolony, przebiegły, wyrachowany i elastyczny, depcze każdemu po piętach i nie zmienia swego celu. A celem tym jest odebranie szczęścia człowiekowi. Z tej sceny wojny nie da się zejść”. Ufam, że lektura tej książki, pełnej odniesień do Pisma Świętego, pomoże nam w tym, abyśmy nie zdezerterowali, ale jako żołnierze Chrystusa stanęli do boju po stronie dobra. Każdy z nas ma jakieś zobowiązania i powinności, od których nie może się uchylić, jakieś słuszne sprawy, o które musi walczyć. Aby nie przegrać tej walki, ale bohatersko bronić powierzonych nam przez Opatrzność wartości, powinniśmy nieustannie doskonalić sztukę bojowania. Jesteśmy przecież powołani do zwycięstwa. Chrystus nas zapewnił: „Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat” (J 16, 33). Jesteśmy w „drużynie” Pana, a zatem zwycięstwo jest po naszej stronie. † Józef Guzdek Biskup Polowy Wojska Polskiego



Zachęta, czyli życie z podniesioną przyłbicą

Z

awalczenie o swoje sprawy, o siebie, o ideały to męska rzecz. W walce człowiek nabiera hartu ducha i nie boi się wyzwań. Rzucone przez czas i historię rękawice wyznaczają szlaki walecznych. Książka jest adresowana do środowisk, które w swym życiu kładą nacisk na zorganizowany styl, dyscyplinę, porządek, działają wspólnie pod określonym dowództwem, przynależą do chorągwi czy bandery, zależy im na osiąganiu wspólnych celów – od rycerzy, skautów, harcerzy, po jednostki żołnierskie, a nawet wspólnoty zakonne. Żyjemy w świecie, w którym należy obronić lub wywalczyć wartości, swój społeczny czy duchowy status. Z jednej strony, należy walczyć z grzechem, „aż do przelewu krwi” (Hbr 12, 4), z drugiej, św. Paweł zachęca: „walcz w dobrych zawodach o wiarę, zdobądź życie wieczne” (1 Tm 6, 12). Apostoł Narodów kontynuuje: Weź udział w trudach i przeciwnościach jako dobry żołnierz Chrystusa Jezusa! Nikt walczący po żołniersku nie wikła się w kłopoty około zdobycia utrzymania, żeby się spodobać temu, kto go zaciągnął. Również jeżeli ktoś staje do zapasów, otrzymuje


 14 

Duchowość waleczna

wieniec tylko wtedy, jeżeli walczył przepisowo. Rolnik pracujący w znoju pierwszy powinien korzystać z plonów. Rozważaj, co mówię, albowiem Pan da ci zrozumienie we wszystkim (2 Tm 2, 3–7).

Aby otrzymać obiecane zrozumienie we wszystkim, sięgamy do źródeł, gdzie tryska ożywcza źródlana woda prawdy. Skąpani, odświeżeni możemy na nowo spojrzeć na to, kim jesteśmy i o co chodzi w naszym życiu. Niewątpliwie zmienia się perspektywa, gdy dzielnie i bez lęku mierzymy się z tym, kim jesteśmy i do czego powołuje nas Bóg. Nie jest dobrze, gdy chrześcijaństwo ogranicza się do terapeutycznego łagodzenia obyczajów, a zapomina się, że do istoty należy duchowe zmaganie o świętość, by dostąpić wspaniałości przebóstwienia naszej natury. W czasie, kiedy rozwijają się w zawrotnym tempie wirtualne gry wojenne, ogarniające nie tylko Ziemię, ale i całe galaktyki, należy sobie zdać sprawę, że nie jest to jedynie kwestia wirtualna. „Gwiezdne wojny” pomiędzy rebeliantami a imperium o generatory mocy rzeczywiście zaprzątają współczesną wyobraźnię. „Real” duchowy jest jednak nieporównanie bardziej wymagający, gdyż walka toczy się o naszą godność i naszą przyszłość. Świadomość walki do stoczenia pojawia się, gdy dostrzegamy prawdę o tym, że musimy coś wywalczyć. Nie chodzi o rzecz drugorzędną, nieznaczną, ale o kształt przyszłego życia – wiecznego. Święty bój jest stałym elementem duchowej rzeczywistości. A mistrzowie ducha, jak teatyn Wawrzy-


Zachęta, czyli życie z podniesioną przyłbicą

 15 

niec ze Scupoli w Walce duchowej czy dominikanin Mikołaj z Mościsk w dziełku O walnej wojnie zachęcają, by bezzwłocznie doskonalić sztukę bojowania. Być może to nie jest przypadek, że największe zainteresowanie w Europie czarnym prochem, wymyślonym przez Chińczyków, wykazywali od XII wieku przede wszystkim mnisi. Temat walki duchowej pojawiał się najczęściej przy okazji teologii ojców pustyni – temat najbardziej „bojowy” dla pustelników i pustelnic. Od IV do VI wieku wypracowano teologię zmagania się ze złym duchem, dotyczącą unikania jego pułapek, by tym bardziej zdecydowanie zmierzać ku Bogu. Istniał przedsoborowy schemat myślowy o samoświadomości ludu Bożego jako „Kościoła walczącego”, do którego wrócił nieoczekiwanie Benedykt XVI, mówiąc 21 maja 2012 roku do kardynałów: Pojęcie Ecclesia militans – Kościoła wojującego – nie jest dziś modne. W rzeczywistości jednak coraz lepiej rozumiemy, że jest prawdziwe, oddaje coś z prawdy. Widzimy, że zło chce opanować świat i konieczne jest podjęcie walki ze złem. Widzimy, że zło posługuje się w tym wieloma sposobami: okrutnymi, uciekając się do różnych form przemocy, ale też udaje dobro i w ten sposób narusza moralne fundamenty społeczeństwa. Święty Augustyn powiedział, że cała historia jest walką dwóch miłości: miłości własnej, aż do pogardzania Bogiem, i miłości Boga, aż do pogardzania sobą w męczeństwie. (…) Pan powiedział: „Odwagi, Jam zwyciężył świat”. Jesteśmy w „drużynie” Pana, a zatem w drużynie zwycięskiej.


 16 

Duchowość waleczna

Jeżeli rozumiemy chrześcijaństwo – używając języka strategów – jako teatr wojny, gdzie działa ukryty nieprzyjaciel i stale zagrożone są podstawowe cele, to jaśniej brzmią słowa św. Pawła: „Ten właśnie nakaz poruczam ci, Tymoteuszu, dziecko moje, po myśli proroctw, które uprzednio wskazywały na ciebie: byś wsparty nimi toczył dobrą walkę” (1 Tm 1, 18). Zagrzewa bezpośrednio do boju. Osobiście również przez rok (1982/1983) odbywałem służbę wojskową, z początku traktując ją jako stracony bezpowrotnie czas, wyrwany z życiorysu. Lecz właśnie w wojsku Bóg nawiedził mnie łaską powołania do Karmelu, dlatego chciałbym po pierwsze, złożyć hołd Najwyższemu, po drugie, zaofiarować tym, którzy parają się „wojem”, wizję życia duchowego opartą na żołnierskim stylu życia, z dyscypliną i posłuszeństwem w tle. Jest to adresowane do wszystkich, którzy dzielą męski styl bycia. Nie jest to żaden żart – żyjemy na scenie teatru wojennego. Ta wojna się toczy nieustannie, o każdą minutę, o każdą myśl, o każdy krok. Bliżej nieokreślony przeciwnik, znakomicie zamaskowany, doskonale wyszkolony, przebiegły, wyrachowany i elastyczny, depcze każdemu po piętach i nie zmienia swego celu. A celem tym jest odebranie szczęścia człowiekowi. Ze sceny tej wojny nie da się zejść. Wiedział o tym stary, poczciwy wojownik o imieniu Hiob i mawiał: bojowaniem jest życie człowieka. Można to lekceważyć, ale wtedy, a może najczęściej wtedy, gdy człowiek nic nie robi – przegrywa z kretesem, bez możliwości odwrotu.


Zachęta, czyli życie z podniesioną przyłbicą

 17 

Walka duchowa winna być częścią formacji, tym bardziej że formacja kojarzy się z formacją zbrojną. Walka duchowa posiada niebywale długą tradycję, zwłaszcza od czasów ojców pustyni. Zmaganie się z niewidzialnym wrogiem, demaskowanie jego pułapek, szukanie skutecznych rozwiązań doprowadziło do powstania całych traktatów na temat zbrojnych „interwencji”. W praktyce teoria walki jest bardzo użyteczna. Najpierw należy dokonać rozeznania wroga, następnie wymagań pola bitwy, wreszcie poznać strukturę własnego uzbrojenia, by stoczyć bitwę. Toczy się ją, by otrzymać niewiędnący wieniec chwały (1 P 5, 4). Trzeba jednak zaznaczyć, że nie jest to zaproszenie do jakiejś komputerowej gry. Nie toczy się jakaś gra, choć na przykład sakrament pojednania może być traktowany jako odzyskiwanie kolejny raz życia, tylko że to bój poważny i niebezpieczny, a stawką jest życie wieczne. Święty Augustyn przybliża istotę tej walki: „Cała historia jest walką dwóch miłości: miłości własnej, aż do pogardzania Bogiem, i miłości Boga, aż do pogardzania sobą w męczeństwie”.


I. Skąd się bierze wojenna sceneria?

D

laczego walka? Bo należy to do natury chrześcijańskiej obecności. I nie da się tego wyjaśnić w sposób naturalny, racjonalny, logiczny. Wygląda jednak na to, że w samym środku świata drzemie nienawiść wobec Bożego dzieła zbawienia. Wyjaśnia to sam Pan: Jeżeli was świat nienawidzi, wiedzcie, że Mnie pierwej znienawidził. Gdybyście byli ze świata, świat by was kochał jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi. Pamiętajcie na słowo, które do was powiedziałem: „Sługa nie jest większy od swego pana”. Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować (J 15, 18–20). To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze. Wyłączą was z synagogi. Owszem, nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu. Będą tak czynić, bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie. Ale powiedziałem wam o tych rzeczach, abyście, gdy nadejdzie ich godzina, pamiętali o nich, że Ja wam to powiedziałem (J 16, 1–4).


I. Skąd się bierze wojenna sceneria

 19 

Chrześcijanin w niewyjaśniony sposób spotyka programową obcość, niechęć, rozdrażnienie, irytację, gniew, aż po nienawiść. W dzisiejszym świecie mamy ponad 200 milionów chrześcijan prześladowanych na całym świecie. To pierwszy plan czy scena wojenna: agresywny świat. Drugi to sam demon, który żyje, by niszczyć, zatruwać kłamstwem i zabijać. Problem walki z demonem poruszył Jan Paweł II 24 maja 1987 roku w Sanktuarium św. Michała Archanioła na górze Gargano. Mówił wówczas: Przybyłem uczcić świętego Michała Archanioła i prosić teraz, kiedy jest tak trudno dawać autentyczne świadectwo chrześcijańskie bez kompromisów i bez ustępstw. Liczni święci przybywali tutaj, aby zaczerpnąć siły i pokrzepienia… Jest prawdą, „bramy piekielne go nie przemogą”, według zapewnienia Pana (Mt 16, 18), ale to nie znaczy, że jesteśmy wolni od prób i od walki przeciw zasadzkom złego. W tej walce Archanioł Michał stoi u boku Kościoła, aby go bronić przed wszystkimi podłościami świata, aby pomóc wierzącym odeprzeć demona, który „jak lew ryczący krąży, szukając kogo pożreć”. (1 P 5, 8). Ta walka z demonem, który jest przeciwieństwem postaci św. Michała Archanioła, jest aktualna również dzisiaj, ponieważ demon wciąż jest żywy i działa w świecie. Istotne zło, które jest w nim, nieład, który się spotyka w społeczności, niespoistość człowieka, rozłam wewnętrzny, którego staje się ofiarą, jest nie tylko konsekwencją grzechu pierworodnego, ale również skutkiem natrętnego i ukrytego działania szatana.


Spis treści Wstęp JE bpa Józefa Guzdka, biskupa polowego .....

7

Zachęta, czyli życie z podniesioną przyłbicą ........... 13 I. Skąd się bierze wojenna sceneria? ........................ 18 II. Waleczny Bóg ...................................................... 1. Pan Zastępów .................................................... 2. Nie pokój, lecz miecz ....................................... 3. Chwała Hetmanki ........................................... 4. Krzyż jako miejsce zwycięstwa ........................

20 20 22 25 27

III. Bierzmowanie – pasowanie na rycerza .............. 30 IV. Waleczna prawda o życiu ................................... 36 1. Alma mater wojowników ................................. 38 2. Oręż miłości ..................................................... 47 V. Etos rycerski ........................................................ 1. Fidelitas ............................................................ 2. Pietas ................................................................ 3. Largitas ............................................................. 4. Virtus ................................................................ 5. Honor ............................................................... 6. Prudentia .......................................................... 7. Curiositas .........................................................

50 50 54 57 60 62 65 67

VI. Doktryna wojenna ............................................ 69 1. Doktryna dwóch panów ................................... 71 2. Niegodziwiec, nasz duchowy nieprzyjaciel ........ 76


VII. Scena teatru wojennego ....................................

83

1. Destrukcyjna aktywność grzechu .....................

84

2. Zatruwanie pragnień ........................................ 3. Grzeszność słów i twarzy .................................

87 91

VIII. Koalicjanci wroga ............................................ 94 1. Zewnętrzny sprzymierzeniec wroga: zbuntowany świat .............................................. 95 2. Wewnętrzny zdrajca – człowiek zmysłowy .......................................................... 101 IX. Sprawdzone strategie wroga .............................. 1. Oblężenia, forsowanie murów obronnych w kuszeniu ........................................................ 1.1. Deformacja świadomości ........................... 1.2. Techniki kuszenia ....................................... 2. Obozy jenieckie i jasyr ..................................... X. Uzbrojenie i wyposażenie ................................... 1. Zbroja duchowa ............................................... 1.1. Biodra otoczone prawdą ............................ 1.2. Pancerz sprawiedliwości ............................. 1.3. Obuwie głoszenia pokoju .......................... 1.4. Tarcza wiary ............................................... 1.5. Miecz Słowa ............................................... 1.6. Hełm zbawienia ......................................... 2. Modlitwa – łączność ze sztabem ...................... 3. Odpalanie rakiet, czyli wzniosłość pragnień ............................................................

104 104 105 109 115 117 118 119 120 121 123 124 125 126 132

XI. Zakres logistyki duchowej ................................. 135 1. Sakrament pojednania – odnowienie sił duchowych ........................................................ 136


2. Eucharystia – boskie zaopatrzenie .................... 139 XII. Apele, czyli rachunek sumienia ........................ 142 XIII. Wspólne manewry .......................................... 147 XIV. Nasi alianci ...................................................... 150 1. Święci .............................................................. 152 2. Aniołowie ........................................................ 154 XV. Obszary walki duchowej ................................... 1. Zmaganie z mentalnością świata ..................... 2. Wojny domowe ............................................... 2.1. Walka o ład pragnień ................................. 2.2. Walka o jasność umysłu i ład życia ............ 2.3. Walka o serce ............................................. 2.3.1. Gniew w służbie świętości ..................... 2.3.2. Gniew uwikłany w grzech ..................... 2.3.3. Cierpliwość na czas wojny ..................... 2.4. Lęk a zmaganie o serce odważne ................ 2.4.1. Dramat zalęknienia ............................... 2.4.2. Ufność przeciw lękowi ........................... 2.5. Smutek wygaszania i smutek wyzwolenia ...

158 160 165 166 168 173 173 175 177 179 180 183 184

XVI. Niekonwencjonalne strategie obronne ........... 1. Strategia maskująca – pokora ........................... 2. Strategia ufności ............................................... 3. Strategia radości ............................................... 4. Strategia pokoju ...............................................

188 188 190 192 195

XVII. Chwalebne zakończenie: wróg został zwyciężony ........................................................ 199 Modlitwy ................................................................. 201


Marian Zawada OCD MINIATURY DUCHOWE O sprawach wiary z przymróżeniem oka Miniatury duchowe to metafory Ducha, lekko rozpięte, by odpocząć dały i nie uwierały opasłością słów nadętych. Miniatura nie chce być ani wielka, ani średnia, chce być mała, jak „małe nic”. Nie gustuje w wywracaniu świata ani plenerach panoram rozległych, ani w formach przemyślnych. Jest raczej jak kropla oliwy na krawędzi rany, o której marzy pobity człek, co wpływa w sam środek tępego bólu. Miniatury duchowe chcą być jak balsam pięknej chwili we wspólnej podróży, napotkane spojrzenie, co ani nie wyjaśnia, ani nie sądzi, lecz iskrzy okiem przekornym, by spojrzeć razem. format 125 × 195, s. 160 • oprawa miękka, cena – 16,90 zł

Marian Zawada OCD 7 PIECZĘCI ZŁA Temat grzechów głównych potrzebny jest do spokojnej analizy prawdy o sobie samym. Człowiek nosi w sobie dziedzictwo kłamstwa spowite w tajemnicę grzechu pierworodnego. Teologiczno-psychologiczne rozważania odsłaniają korzenie zła. Autor pragnie uchronić osoby wzrastające duchowo przed lekceważeniem subtelniejszych przejawów grzechów. format 125 × 195, s. 176 • oprawa miękka, cena – 19,90 zł


KARMELITAŃSKI PAPIEŻ tekst: Marian Zawada OCD O Janie Pawle II „możemy powiedzieć, że jest «Papieżem karmelitańskim», jako że dojrzewał do świętości przede wszystkim w szkole świętych Karmelu, a zwłaszcza św. Jana od Krzyża, odziany szkaplerzem Karmelu” (ks. kard. Stanisław Dziwisz). Co łączyło Jana Pawła II z Karmelem? Szkaplerz noszony od najmłodszych lat, proroczy obraz wydrukowany nad pierwszym opublikowanym przez niego poematem, a może jeszcze coś innego? Album Karmelitański Papież odsłania sporo tajemnic, a przedstawioną w nim opowieść uzupełnia wiele pięknych i często nieznanych zdjęć. format 240×190, s. 152, oprawa twarda, ponad 200 fotografii, cena – 29,90 zł

Marian Zawada OCD NARODZINY Z BOGA Książka jest spojrzeniem na życie duchowe w perspektywie Boskiego Rodzicielstwa. Autor podjął trud zbudowania wizji człowieka rodzącego się w łasce, eksponując dynamizmy przejścia od starego do nowego człowieka, jak to określa św. Paweł. W swym studium autor ukazuje człowieka grzesznych żywiołów, aby przez obrazy różnych form duchowej śmierci dotrzeć do blasku nowego świata. W końcu wydobywa fenomen nowego człowieka, jego wolności, pragnień, sposobu poznawania. format 125 × 195, s. 238 • oprawa miękka, cena – 12,90 zł


ZAPRASZAMY DO KSIĘGARNI INTERNETOWEJ

www.wkb-krakow.pl



Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.