Wiadomości ASP nr 80

Page 58

Wystaw y – Gło sy – R e c e nz j e

Pomiędzy rzeźbą i architekturą – rozmowa z Andrzejem Getterem

ANDRZEJ GETTER Ur. w 1947 r. w Sosnowcu. W 1969 uzyskał dyplom na Wydziale Architektu‑ ry Politechniki Śląskiej w Gliwicach z wyróżnieniem w Konkursie im. Nowickiego i Skrypija za najlepszą pracę dyplomową uczelni archi‑ tektonicznych. W 1974 r. ukończył z wyróżnieniem Wydział Rzeźby ASP w Krakowie. Tytuł profe‑ sora sztuk plastycznych uzyskał w 1997 r. W latach 1990–1996 pełnił funkcję prorektora ASP w Krakowie. Ma na swym koncie kilka wystaw indywidualnych oraz udział w wystawach środowiskowych rzeźby w kraju i za granicą, m.in. w Krakowie, Sopocie, Poznaniu, Warszawie, Rawennie, Darmstadt, Ronneby, w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku. Uzyskał 30 nagród i wyróżnień w konkursach SARP i ZPAP. Zrealizował wiele znaczą‑ cych obiektów architek‑ tonicznych użyteczności publicznej. Jest członkiem SARP i Izby Architektów. Do IX 2017 r. prowadził pracownię projektowania architektoniczno‑ -rzeźbiarskiego na Wydziale Rzeźby ASP w Krakowie.

56

Janusz Janczy: Zacznijmy tę rozmowę od tego, co –

poirytowany moim brakiem zrozumienia dla jed‑

jak myślę – najmocniej określiło pana twór‑

norodności obserwowanej formy niemal za ucho

cze i zawodowe decyzje. Chciałbym zapytać

przyprowadził mnie do siedzącej modelki i powie‑

o początki pana wykształcenia jako architekta

dział: „Tu jest krzesło, a tu jest dupa, ale razem to

i rzeźbiarza, czy istniała na tym etapie symbioza

jest «dupokrzesło»”. Również prof. Bandura czę‑

poszukiwań i doświadczeń, czy może jednak

sto prowokacyjnie wypowiadał się o architektach,

po ukończeniu architektury rozpoczął się dla

zarzucając im brak twórczej autonomii i uprawianie

pana jako studenta Wydziału Rzeźby zupełnie

katalogowych wzorców architektury. W tamtym okre‑

nowy rozdział?

sie, kiedy obowiązywała modernistyczna doktryna

Andrzej Getter: Myślę, że nawet istotnych życiowych

oparta na „biblii” Karty Ateńskiej, miał wiele racji.

decyzji, zwłaszcza w młodości, nie podejmuje się

Miał również, zabawną dla mnie, obsesję koniecz‑

z wyrachowaniem. Często działają emocje i nie do

ności odwadniania wszelkich dachów budynków

końca uświadamiane potrzeby. W moim przypadku

tylko na zewnątrz. Nie tolerował i nie przyjmował

była to potrzeba swobody plastycznej wypowiedzi,

do wiadomości konieczności budowania płaskich

która na Politechnice nie w pełni została zaspoko‑

dachów przy dużych kubaturach. Doceniał jednak

jona. Pamiętam, jak wielu moich kolegów, studen‑

moją umiejętność przestrzennego widzenia formy,

tów architektury w Gliwicach, próbowało różnych

ponieważ wyobraźnia przestrzenna to podstawa

form aktywności twórczej, aby spełnić się emocjo‑

zawodu architekta i rzeźbiarza.

nalnie. Jeździliśmy wspólnie na plenery, szukając własnej indywidualności, która mogłaby przełożyć

jj:

Studiował profesor w pracowni prof. Bandury

się na pracę projektową. Tylko nieliczni podjęli

w latach 70. Z opowiadań wiem, że była to

jednak decyzję o rozpoczęciu regularnych studiów

postać bardzo charyzmatyczna. Jak wspomina

artystycznych. Musiałem przecież po dyplomie

pan dziś tamten czas i to, co powstawało w pra‑

zdawać egzamin wstępny (bez punktów za pocho‑

cowni prof. Bandury?

dzenie) i studiować kolejne pięć lat. Rzeczywiście

AG: Do pracowni prof. Bandury trafiłem w bardzo

był to dla mnie nowy rozdział. Inne miasto, inne

specyficznym okresie, ale nie żałuję swojego wyboru.

środowisko i zupełnie nowa optyka pojmowania

Pracownia ta miała okres świetności już za sobą,

formy i przestrzeni. Muszę przyznać, że było to

chociaż przez długi czas była wiodącą na wydziale.

dla mnie zaskoczeniem. Pamiętam, jak wspaniali

Kiedy rozpocząłem studia, raczej preferowała rodzaj

profesorowie rysunku – Śliwiński i Heger, starali

kontestacji otaczającej rzeczywistości w sztuce.

się zwalczyć moją nieznośną manierę architekto‑

Profesor Bandura rzeczywiście odznaczał się

nicznego rysowania i otworzyć mnie na zupełnie

pedagogiczną charyzmą. Był postawnym mężczyzną

nową obserwację natury. Kiedyś prof. Śliwiński

o niezwykłej ekspresji słowa i gestu. Każda korekta to

Wiadomości asp /80


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.