Przegląd Uniwersytecki (Wrocław) R.22 Nr 2 (212) 2016

Page 38

NAUKA

Portret kobiety w słowach zapisany dr hab. Luiza Rzymowska, dr Marcin Poprawa, Instytut Filologii Polskiej Pierwszy w historii polskiej leksykografii słownik, który rejestruje tylko nazwy żeńskie, powstał na wrocławskiej polonistyce. Cieszy się ogromnym zainteresowaniem – niespełna tydzień po wprowadzeniu do sprzedaży został wyczerpany jego nakład.

36

| Niezmiernie rzadko się zdarza, by o publikacji naukowej stworzonej na Uniwersytecie Wrocławskim żywo dyskutowano poza nim, by do jej autora usilnie próbowali się przedostać dziennikarze, żądni pozyskać materiał do gazet, czasopism, radia i telewizji, by czytelnicy rozchwytywali jej egzemplarze w księgarniach, by młodzi internauci komentowali ją z przejęciem, które na ogół towarzyszy wejściu na ekrany głośnego filmu czy pojawieniu się na rynku długo wyczekiwanego albumu muzycznego. Takie emocje odbiorców w całej Polsce wzbudził Słownik nazw żeńskich polszczyzny, stworzony przez dr Agnieszkę Małochę-Krupę i jej zespół: mgr (in spe dr) Martę Śleziak, mgr Katarzynę Hołojdę i mgr Patrycję Krysiak. Wzbudził emocje nie tylko dlatego, że posługując się świadomie czy bezwiednie nazwami żeńskimi lub unikając ich, dajemy znak naszej myśli o swojej albo cudzej płci w świecie, lecz także dlatego, że Słownik nazw żeńskich polszczyzny opisuje to, co nam wspólne: nasz język, jego znaczący fragment. Słownik zatrzymuje w czasie, zachowuje na kartach książki to, co rzePrzegląd Uniwersytecki 2 i 212 i 2016

czywiste, podobnie jak bursztyn, który zatrzymał w swoim wnętrzu to, co żywe, a co przypadkowo wpadło w jego żywicę ponad dwadzieścia milionów lat temu i będąc pewnym fragmentem, zakrzepło w pewną całość. I bursztyny, i słowniki są przecież w jakimś sensie naturalnymi kapsułami czasu. Czy myśl: Littera scripta manet nie porusza nas w odniesieniu do nielektronicznego Słownika najbardziej? Spotkanie autorskie z jego twórczyniami, zorganizowane przez Instytut Filologii Polskiej oraz Zespół ds. Promocji UWr, odbyło się 14 marca 2016 r. w pięknej sali Nehringa przy pl. Biskupa Nankiera 15, mieszczącej czytelnię polonistyczną. To tutaj powstawała znaczna część Słownika. Dostojne osoby przemawiały w czasie spotkania: część pierwszą otwierał dziekan Wydziału Filologicznego, prof. Marcin Cieński – jemu należy się wdzięczność za dofinansowanie publikacji; część drugą uświetnił wykładem o możliwościach słowotwórczych polszczyzny prof. Jan Miodek, gospodarz Instytutu; po nim z mową wystąpił prezes Wydawnictwa Uniwersytetu Wrocławskiego prof. Marek Górny, zaskakując zebranych informacją, że po tygodniu sprzedaży nakład Słownika został już wyczerpany; zabrała także głos prof. Irena Kamińska-Szmaj, sprzyjająca przedsięwzięciu na wszystkich etapach formowania się publikacji. Autorki przedstawiła publiczności prowadząca spotkanie dr hab. Luiza Rzymowska, kierowniczka Zakładu Współczesnego Języka. Zaznaczyła, że dr Agnieszka Małocha-Krupa, znakomita nauczycielka akademicka, wieloletnia wykładowczyni przedmiotów językoznawczych w Instytucie Filologii Polskiej i promotorka kultury języka, była rozmiłowana w leksykografii już od początku swoich studiów polonistycznych, a dziś

interesuje się także perspektywą badawczą wyznaczaną przez relację język a kultura oraz badaniami nad dyskursem. Goście spotkania usłyszeli, że redaktorka Słownika to autorka świetnej dysertacji doktorskiej pt. Słowa w lustrze. Pleonazm – semantyka – pragmatyka i licznych artykułów poświęconych dyskursowi tolerancji oraz współautorka poradnika Równościowy savoir-vivre w tekstach publicznych, nagrodzonego I miejscem w 2013 r. w konkursie „Media Równych Szans”, ogłoszonym przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów i Biuro Pełnomocnika Rządu do Spraw Równego Traktowania. I ważny fakt: dzięki swojej charyzmatycznej osobowości Agnieszka Małocha-Krupa stworzyła w 2011 r. niezwykle aktywny, choć nieformalny, zespół leksykograficzny, zajmujący się kategorią feminativum w polszczyźnie. Następnie audytorium mogło poznać ścieżki zainteresowań, studiów i badań, które przemierzają członkinie zespołu: trzy uzdolnione doktorantki, związane z Zakładem Współczesnego Języka Polskiego. Zabierając kolejno głos w pierwszej części spotkania, twórczynie Słownika prezentowały swoje dzieło słuchaczkom i słuchaczom, odsłaniając fascynujące szczegóły niezwykle żmudnej pracy nad nim. W części drugiej – odpowiadały na pytania publiczności. Część trzecią spotkania stanowiła rozmowa przy kawie z przedstawicielami mediów i z osobami z różnych środowisk kulturalnych, oświatowych i naukowych. Warto podkreślić, że przywiodło ich na promocję niepowierzchowne zainteresowanie Słownikiem; warto też napisać z entuzjazmem jeszcze kilka zdań o randze osiągnięcia zespołu Agnieszki Małochy-Krupy. W czasie spotkania mówiła o tym Luiza Rzymowska, doskonałości


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.