ElektroTrendy 01/2013

Page 1

M

ag

az

Cena: 9,99 w tym 8% VAT

yn in d ie la E ty le lk k o. try .. k

ów

01/2013 (8)

w w w . e l e k t r o t r e n d y. p l

Trends Today Tomorrow

ElektroTrendy

LEDÓWKI, DIODÓWKI,

ale na pewno nie żarówki

JAN CZOCHRALSKI wielki niechciany

w ActiveJet, i wszystko jasne

w aktywny ENERGIZER

w baterie ENERGIZER

w BORPETROL team

w CHINT sila kompaktu

w elektryczny ROMET 4E

w dachowy DOSPEL

w GRODNO prezentuje

w HAGER i systemy kanalów Tehalit

w 5 lat ELEKTROUNION


Ilość LED: Mocowanie: Pobór mocy: Zamiennik: Kąt światła: Napięcie: Barwa światła: Lumeny: Szerokość: Wysokość: Trwałość: Barwa światła:

Więcej informacji: http://www.lightfair.pl

~120W

*

ŻARÓWKI HALOGENOWE

UPS-Y

LISTWY ZASILAJĄCE

op

W

LAMPY LED

ra KRÓ i r wy a TC as wa E tr ry ow jn e e

AJE-HS1055W

ActiveJet ma przyjemność zaprosić Państwa do odwiedzenia stoiska podczas XXI edycji Międzynarodowych Targów Światło 2013, hala nr 1, stoisko nr B18 Termin: 11-13 marca 2013r. Miejsce Targów: Warszawskie Centrum Wystawiennicze EXPO XXI, ul. Prądzyńskiego 12/14.

LED SMD

ŚWIETLÓWKI KOMPAKTOWE

30 E27 12W 120W* 120° 230V 2700 K +/-200 1055 60mm 120mm 20000h biała ciepła

activejet.pl Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2007-2013 oraz ze środków budżetu państwa.



od redakcji

WSTĘP

Szanowny Czytelniku, J

eśli to czytasz, to znaczy że trzymasz w swoich rękach już ÓSMY numer 2-miesięcznika „ElektroTrendy”, Magazynu dla Elektryków i nie tylko… I jest to PIERWSZY NUMER 2013 roku. Będzie to dla wielu z nas bardzo trudny okres, szczególnie od strony finansowej. Wiele firm z naszej branży może nie wytrzymać tego „ciśnienia”. Ale też nie możemy przyglądać się bezradnie, każdy z nas musi podjąć restrukturyzację we własnym zakresie, balansując pomiędzy transformacją kreatywną, a naprawczą. Musimy również pamiętać wypowiedź jednego z doradców prezydenta USA Baracka Obamy, który stwierdził: „To jest zbyt poważny kryzys, żebyśmy go mieli zmarnować” oraz słowa profesora Leszka Balcerowicza: „Tego kryzysu nie można zmarnować”. Od 1 stycznia 2013 roku weszła ustawa zmieniająca trzy ustawy (PIT, CIT i VAT), w wyniku których przedsiębiorca (wierzyciel), który nie otrzymał w terminie zapłaty wynikającej z wystawionej faktury musi obniżyć podstawę opodatkowania zarówno w podatku dochodowym, jak i podatku VAT oraz przedsiębiorca dłużnik będzie miał obowiązek podwyższenia zobowiązania podatkowego z tytułu zobowiązań, których nie zapłacił w terminie. Mechanizm korekt w przypadku wszystkich trzech ustaw ma zastosowanie po upływie 30 dni od terminu płatności. Zmiany będą nieco dolegliwe, ale zdecydowanie korzystne dla podatników. Rok 2013 zaczął się też „Wielkim Zgrzytem”, jak informuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) od Polskiego Związku Przemysłu Oświetleniowego (PZPO), wpłynęło zawiadomienie o stosowaniu praktyk ograniczają-

cych konkurencję przez firmę Philips. Wg PZPO, firmy skarżą się, że przedstawiciele Philipsa składają im propozycję „nie do odrzucenia”, polegającą na spotkaniu w sądzie lub na opłacaniu się w wysokości 3-5% od wartości sprzedanych lamp wykonanych w technologii LED. Firma Philips uzasadnia swoje roszczenia na podstawie patentów, które w Polsce nie obowiązują. Wynika to z opinii, którą uzyskano w Urzędzie Patentowym. Holenderski koncern przyznaje, że w tzw. umowie licencyjnej zakłada opłatę od 3% do 5%. Jest jednak jednocześnie pewien, że jego patenty są w Polsce zarejestrowane i chronione przez prawo. W dniach 11-13 marca, w godz. 10-17, spotykamy się na targach ELEKTROTECHNIKA 2013 i ŚWIATŁO 2013 w Warszawie (Redakcja ET kibicuje targom jako patron medialny). W „Strefie ElektroTrendy” ponownie znajdzie swoje miejsce „Scena ElektroTrendy” na której odbędzie się II edycja „ElektroTechnoQI Show”, gdzie zaprezentują się zaproszeni przez gospodarzy Strefy - Goście. W samym środku Strefy w roli gości specjalnych zaprezentują się, dwie piękne włoszki, Giulietta z Casino i Mito z Mirafiori k. Turynu. Przewidziane są również inne atrakcje. Dla przypomnienia lub dla tych osób, które mają po raz pierwszy: „ElektroTrendy”, Magazyn dla Elektryków i nie tylko…, to czasopismo, które ma ambicje być poradnikiem dla (prawie) każdego czytelnika, także takiego, który nie dysponuje nadmiarem czasu, a poszukuje rożnych informacji podanych w pigułce.

Magazyn ma w łatwy, przystępny i zrozumiały sposób, ale „…zawsze z pieprzykiem” przybliżać to co się dzieje w branży lub komentować to, co się ostatnio w niej lub w dookoła niej działo. Jednocześnie jest typowym „czytadłem” skierowanym nie tylko do osób czynnych zawodowo, ale również do osób uczących się w szkołach i/lub na budowach lub właśnie zmieniających z różnych przyczyn życiowych swoje dotychczasowe zajęcie, na profesję elektryka. „ElektroTrendy” skierowane jest do tych Wszystkich, którzy chcą w sposób przystępny i „bezbolesny” uporządkować i/lub uzupełnić swoją wiedzę o produktach, firmach, trendach i historii branży elektrotechnicznej. Magazyn zawiera dużo „żywych” informacji z kraju i ze świata gospodarki oraz z pogranicza polityki, tej polityki, która ma istotny wpływ na rozwój, bądź wyhamowania naszej branży. „ElektroTrendy” co dwa miesiące oferują wszystkiego po trochu, trochę publicystyki, trochę techniki, trochę porad praktycznych, trochę historii elektrotechniki, krótkie opowieści o znanych i nieznanych wynalazcach, również „coś” dla duszy i ciała, i intelektu, czyli dla każdego coś miłego. „ElektroTrendy” zapraszają wszystkie te osoby i firmy, które chcą na łamach Magazynu podzielić się swoją wiedzą z innymi. Zainteresowani współpracą powinni potraktować część publicystyczną (felietony) oraz merytoryczną (Porady Eksperta, w tym: Czy wiesz, że…, Dom w budowie, Porady Praktyczne), jak swoisty Hyde Park, tyle tylko, że na gruncie elektrotechniki. Zgłoszenia prosimy przysyłać na adres mailowy: redakcja@elektrotrendy.pl

Jednocześnie, równolegle z wersją drukowaną, funkcjonuje wersja internetowa www.elektrotrendy.pl, ogólnie dostępna. która żyje własnym e-rytmem. Wszystkim życzymy miłej lektury Zapraszamy do współpracy. Zespół Redakcyjny „ElektroTrendy”

WYDAWCA: Idea Electric Sp. z o.o. ul. Sieradzka 3 01-263 Warszawa MARKETING i PR: pr@elektrotrendy.pl REKLAMA: Zapytania reklamowe reklama@elektrotrendy.pl

4

REDAKCJA: ul. Sieradzka 3 01-263 Warszawa redakcja@elektrotrendy.pl tel.: (22) 250 10 10 fax: (22) 250 10 75 Barbara Grad Sekretarz redakcji: b.grad@elektrotrendy.pl

ElektroTrendy nr 1/2013

PRENUMERATA: Zapytania związane ze sprzedażą prenumeraty oraz pojedynczych egzemplarzy prenumerata@elektrotrendy.pl

PROJEKT GRAFICZNY I SKŁAD: Katarzyna Płońska www.plonskapress.pl

FOTOGRAF: (sesja pod prądem) Hadrian Kubasiewicz

DRUK I OPRAWA: Drukarnia ArtDruk ul. Napoleona 4, 05-624 Kobyłka www.artdruk.com

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń oraz za teksty w dziale aktualności, prezentacje i gadżety. Nie zwracamy też materiałów niezamówionych oraz zastrzegamy sobie prawo do skrótów tekstów przyjętych do druku. Prawa autorskie zastrzeżone, przedruk i wykorzystanie materiałów możliwe tylko po uzyskaniu pisemnej zgody Wydawcy.


Bezpłatne e-wydanie

wejdź na stronę www.elektrotrendy.pl i pobierz wersję elektroniczną


spis treści

38

12 NA DOBRY POCZĄTEK 4 6

Od Redakcji Spis treści

Na dobry początek 8 LEDÓWKI, DIODÓWKI, ale na pewno nie żarówki TUBY LEDOWE, ale na pewno nie świetlówki 10 Co czeka elektroinstalatorów montujących OZE Zaproszenie 12 KOŁO FORTUNY - Strefa ElektroTrendy na targach ELEKTROTECHNIKA w Warszawie, 11-13 marca 2013 r. 18 Grodno S.A. na przełomie 2012/2013 22 Elektronawigator i Electrobook 21 Nowe firmy dołączyły do ElektroUnion Kalejdoskop 22 Unikatowe polskie urządzenie wytwarzające prąd bez spalin 22 Gdańska energia morska 23 ABB rozwiązała 100-letnią łamigłówkę elektryczności 24 Komputer ogrzeje Ci dom 24 Ekobaterie litowo-jonowe 25 Samonaprawiające się przewody 25 Niezwykłe przewody 25 Długopis z autokorektą 26 Inteligentna latarka wykorzysta każdą baterię 26 Nanolight – źródło światła przyszłości 26 Pierwsza telewizja 4K już w 2014 27 Ubuntu konkurencją dla Androida? 27 Wyprodukujemy energię z wrzątku 28 2w1. Radio FM + TV internet, HDMI, SLOT, SD, WI-FI 29 Nowy katalog firmy HAGER Podsłuchane 30 Dom z surowej ziemi, czyli mieszkaj tanio i zdrowo 30 Blauberg Ventilatoren nową marka VENTS GROUP 31 ES-SYSTEM oświetli łódzkie obiekty 31 Największa farma wiatrowa na Śląsku 32 Nowe źródło ciepła na Podhalu 32 Ciepło z pierza 6

ElektroTrendy nr 1/2013

48 32 Pływająca turbina wiatrowa 33 Powstanie rekordowa łopata dla elektrowni wiatrowych 33 Jak blisko domów można postawić farmę wiatrową? 33 Polsko-Chiński sojusz solarowy 34 Pociąg z Chin już w Polsce, pierwszy kurs Chiny-Europa 34 Unia chce promować samochody elektryczne kosztem diesla 34 PHILIPS sprzedał dział RTV 35 Spelsberg elektro w Polsce w likwidacji 35 Zmiany w Zarządzie firmy ZAMEL 35 EATON CORPORATION przejął COOPER INDUSTRIES Polska Izba Gospodarcza Elektrotechniki 36 Bezpieczeństwo użytkowania instalacji elektrycznych Krajowa Izba Gospodarcza 38 Polscy Przedsiębiorcy w 2013 roku Czas próby dla „zielonej wyspy”

BRUNCH Z BIZNESEM Raporty biznesowe 40 10 najlepszych zawodów w 2013 roku 42 Rusza program dopłat do budowy domów energooszczędnych 43 Odliczanie podatku VAT od aut firmowych 43 Przetarg na „białe certyfikaty” Paprykarz gospodarczy 44 Elektrownie wodne zapłacą za wodę 45 Komornicy blokują coraz więcej kont 45 W 2012 upadło ponad 30 deweloperów

WIEDZA I TECHNIKA 46 48 50 52 56

IMMALIGHTING - Polska oświetleniem stoi! LEDIX - innowacja w dziedzinie oświetlenia BORPETROL TEAM CHINT - wyłączniki kompaktowe ERGOM - powiększona rodzina obudów


spis treści

88

124

130

66 TECHNIKA NA CO DZIEŃ 60 HAGER - nowoczesne systemy kanałów Tehalit.BRP/BRAP 64 DOSPEL - wentylatory PLAY 66 ATAGOR - kryteria doboru i stosowanie taśm izolacyjnych 69 TT-PLAST - 10.lat minęło, jak jeden dzień… 70 ZEXT - nowa oferta na nowy 2013 rok

NARZĘDZIA 72 STANLEY - nowe noże składane 73 ENERGIZER - Powerseal i Powerboost – baterie XXI wieku 74 TOPEX - historia marek

BHP 78

DELTA PLUS - ochrona dłoni i przedramion

PORADY EksPERTA 80 81

Vademecum elektryka Vademecum oświetleniowca

Czy wiesz, że 82 Inteligentne liczniki są mniej groźne od tych tradycyjnych 83 DOSPEL - wentylatory dachowe 84 KANLUX - TYBIA DL-224l - oprawa architektoniczna 84 KANLUX - ROLF MINI JQ-L - mikrofalowy mini czujnik ruchu 85 KANLUX - DABA LED SMD DL-17o – oprawy oświetleniowe z czujnikiem ruchu 86 LENA - trwałe i oszczędne plafony LED Dom w budowie 88 DEST - automatyka bram Porady praktyczne 92 ActiveJet - nowe LEDy do oświetlenia wnętrza 94 Zarządzamy światłem w domowym gabinecie

95 BITNER - nowa konstrukcja kabli BIT 500 95 AirRoxy - wentylatory 96 Bednarka ocynkowana, jaka do gruntu, jaka do betonu? 97 Jak zabezpieczyć sprzęt przed burzą? 98 EFEN - Przełączmy się w przyszłość nowe rozłączniki bezpiecznikowe listowe NSL-E3

REPORTAŻE Z pogranicza branży 102 BUDMA 2013 104 Konkurs Menadżer Roku 2012 105 Chiński Nowy Rok Węża Dolina Przedsiębiorczości 106 Jubileusz Instytutu Elektrotechniki

Z ARCHIWUM ET Odkrywcy, Badacze, Wynalazcy 112 Jan Czochralski - Wielki, Nieznany, Wymazany z pamięci współczesnych Genialny polski Wynalazca Histora Firmy 120 ElektroUnion ma już 5 lat

CZAS RELAKSU Ekologia 124 ROMET 4E - mikroautko z Polski, elektryczne, ekonomiczne, ekologiczne, easy… Pod prądem 130 Zuza Krzyżówka 136 Krzyżówka LUMAX 138 Krzyżówka ENERGIZER

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

7


na dobry początek

Felieton

LEDÓWKI, DIODÓWKI, ALE NA PEWNO NIE ŻARÓWKI

TUBY LEDOWE,

ALE NA PEWNO NIE ŚWIETLÓWKI Sławomir Dębowski

D

okładnie rok temu, w numerze ET 02/2012, w felietonie pt.: „Wyłącznik zwany >eską< oraz inne „kwiatki”…” pisałem o złym i szkodliwym nawyku, powszechnego używania niewłaściwego nazewnictwa elektrycznego, przez osoby zajmujące się na co dzień szerzeniem wiedzy elektrotechnicznej, w szerokim tego słowa rozumieniu (Zapraszam do zapoznania się z pełną wersją tekstu, również w wersji elektronicznej dostępnego na stronie www.elektrotrendy.pl, w zakładce ARCHIWUM). Skutek jest taki, że osoby mniej „dokładne” nieświadomie powtarzają usłyszane nazwy, utrwalając tym samym złe nawyki. I co gorsze, często, równie nieświadomie, przekazują je dalej. Przez ostatni rok, a właściwie przez następny kolejny rok, nic się w tym temacie nie drgnęło, również ze strony organizacji instytucjonalnie zajmujących się propagowaniem wiedzy elektrotechnicznej. No może, poza jednym, jedynym przypadkiem. I właśnie dlatego powstał ten felieton, w którym pozwalam sobie na przytoczenie fragmentów felietonu z przed roku. Dlaczego? Ponieważ życie przyniosło ciąg dalszy niewygodnego dla niektórych tematu poprawności językowej w nazewnictwie elektrotechnicznym.

LEDÓWKI, DIODÓWKI, ALE NA PEWNO NIE ŻARÓWKI. TUBY LEDOWE, ALE NA PEWNO NIE ŚWIETLÓWKI. Ten narastający brud językowy jest jeszcze do opanowania, do naprawienia, do usunięcia przez służby techniczne i marketingowe producentów, importerów, oferentów, hurtowników i detalistów oraz wszystkich ludzi dobrej woli, którym na sercu leży poprawność i dokładność zawodowa, zwana łącznie perfekcją zawodową. Ale po kolei.

8

ElektroTrendy nr 1/2013

Przed rokiem napisałem: „…problem prawidłowego nazewnictwa istnieje nie tylko wśród elektryków-praktyków, ale także wśród projektantów. Nie bez winy są także wydziały elektryczne polskich uczelni technicznych, na których na co dzień szermuje się nieprawidłowym nazewnictwem… (…) …w konsekwencji młodzi inżynierowie opuszczający mury uczelni niosąc ten niechlubny „kaganek wiedzy”, który zamiast rozświetlać – zaciemnia. Abiturienci podejmując pracę w znanych firmach i koncernach, przynosząc tą negatywną manierę ze sobą. W swoich miejscach pracy spotykają podobny „słownik” i utwierdzają się w przekonaniu, że zostali w tym zakresie prawidłowo wyedukowani. A wcale nie!!! n-krotnie nie!!!, bo ich starsi koledzy, też kiedyś kończyli naukę i też przynieśli ze sobą złe nawyki, których z czasem nie zweryfikowali. Ciekawostką jest dlaczego ich przełożeni nie reagują na te nieprawidłowości. Czyżby też nie zauważali tego problemu? I tak zatoczyliśmy koło… (…).... Stosując nieprawidłowe nazewnictwo, wypowiadając je na szkoleniach technicznych, utrwalając w katalogach, ulotkach, reklamach i cennikach - wprowadzamy w błąd naszych klientów i źle uczymy kolejne, młode pokolenie elektryków, co w przyszłości może zemścić się okrutnie na nas samych, z powodu źle wyliczonych projektów, źle wykonanych instalacji czy rozdzielnic. Jeżeli władni tego świata uważają, że nie ma problemu, to są w dużym błędzie. Problem jest, bo tkwi on w szczegó-

Ostatnim, coraz powszechniejszym „czarnym hitem”, jest promowanie źródeł światła wykonanych w technice ledowej z przyczepioną etykietą: „żarówka” ledowa i „świetlówka” ledowa. łach. Jeżeli w artykułach technicznych, polskich wersjach katalogów wielu znanych koncernów oraz znanych i nieznanych firm, widnieje nazwa produktu, np.: wyłącznik nadprądowy, a opis techniczny produktu wyraźnie wskazuje, że jest to ...(…)… wyłącznik nadmiarowo-prądowy, to mamy, niezbity dowód na brak staranności i świadczy o bylejakości wykonywanego, w tym przypadku, zadania. Czy inne zawody, z całym szacunkiem dla tych zawodów, mają nas, elektryków, uczyć poprawności? Mają nas uczyć zawodu elektryka? No, chyba, że część z nas, elektrykami nie jest. A jeżeli tak, to pozostają już tylko kursy wieczorowe lub samokształcenie. Przekazywana wiedza elektrotechniczna powinna być rzetelna, szczególnie, jeżeli jest to słowo pisane w materiałach wykorzystywanych w pracy zawodowej, tak poznawczej, wykonawczej, jak i projektowej. Rzetelność powoduje kolejną rzetelność. O ile na nieprawidłowe słowo mówione, można od czasu do czasu „przymknąć oko”, o tyle na słowo pisane już nie! Bo słowo wielokrotnie powtarzane poprzez mówienie i czytanie, wielokrotnie słyszane, zapada w podświadomość. I jest tak, jak inżynier Mamoń w „Resie” Marka Piwowskiego mówił: „..Ja jestem umysł ścisły. Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu...”. A jest to…(…)… przysłowiowy czubek góry lodowej. Języki narodów są różne, ale język techniczny jest jeden.


Felieton

Jest wszechstronny i powszechnie zrozumiały. O czym niejednokrotnie przekonałem się osobiście. Tak jak będziemy przekazywać swoją wiedzę innym, często młodszym pokoleniom, taki będziemy mieli w naszym kraju poziom techniczny. Czyli jak zapracujemy, tak będziemy mieli. Na dobrą starość pracuje się całe życie, a nie ostatnie pięć czy dziesięć lat, tuż przed emeryturą…”. Pisałem dalej: „…znani polscy językoznawcy „z bólem” godzą się na chodzenie w adidasach, arafatkach i szwedkach, mniej już na odkurzanie zelmerem lub elektroluksem…(…), ale zdecydowanie nie zgadzają się, na bełkotliwe wymawianie (uznając to zjawisko, co najmniej za niechlujstwo językowe) takich kwiatków, jak: „włanczać”, ”załanczać”, „przełanczać”. „wyłanczać” (to nawet ciężko się pisze, - bardzo proszę spróbować), zamiast prawidłowych słów: włączać, załączać, przełączać, wyłączać. Do innej, choć także niechlubnie niechlujnej rodziny wyrazów, można zaliczyć, takie słowa jak: „spięcie” zamiast zwarcie, „korek” zamiast bezpiecznik (choć dalej jest to stwierdzenie ogólne), „bolec” zamiast kołek ochronny, „dziura” zamiast otwór czy „kontakt” zamiast gniazdko, wyłącznik lub przełącznik. Szczególnym kuriozum językowym jest stwierdzenie „włożyć w kontakt”, choć to ostatnie ma podłoże historyczne…”. Pisałem dalej: „…bo czyż wkręcamy Osrama, prasujemy Philipsem, świecimy Piłą lub Kanluxem, czy też / a może, jednak żarówką?...”. I tu STOP. No właśnie. Mamy szczęście być świadkami i jednocześnie uczestnikami rewolucji technologicznej, zmiany „pokoleniowej” wśród źródeł zasilania i dostosowanych do nich odbiorników. To zobowiązuje. Tak, jak elektroenergetycy „walczą” o rozróżnianie pojęć: kabel i przewód oraz rozdzielni i rozdzielnicy (przy czym ta druga powinna znajdować się w tej pierwszej), jak elektrycy „walczą” o usystematyzowanie pojęć: obudowa i rozdzielnica, wyłącznik nadprądowy i wyłącznik nadmiarowo-prądowy, tak światli oświetleniowcy „walczą” o rozróżnianie źródeł światła i stosowanie odpowiedniego dla nich nazewnictwa. Cały czas powielamy stare błędy!!!

yy żarówki czy świetlówki? yy jarzeniówki czy świetlówki? yy świetlówka kompaktowa czy żarówka energooszczędna? yy żarówka energooszczędna czy świetlówka energooszczędna? yy żarówki czy ledówki a może diodówki?

LEDÓWKI, DIODÓWKI, ALE NA PEWNO NIE ŻARÓWKI LEDOWE

Zdecydowanie poprawniejszą (a na pewną ładniejszą) nazwą jest

LAMPA LEDOWA TUBY LEDOWE,

ALE NA PEWNO NIE ŚWIETLÓWKI LEDOWE

OD ŻARÓWKI DO LEDÓWKI Lampa żarowa, żarówka – elektryczne źródło światła, w którym ciałem świecącym jest włókno wykonane z trudno topliwego materiału (pierwotnie grafit, obecnie wolfram). Drut wolframowy jest umieszczony w szklanej bańce wypełnionej mieszaniną gazów szlachetnych (np. argon z 10% domieszką azotu). Włókno osiąga temperaturę około 2500–3000 K na skutek przepływu prądu elektrycznego. Konstrukcja żarówki powstała w latach 1838-1890. Lampa halogenowa, żarówka halogenowa – żarówka z żarnikiem wolframowym, wypełniona gazem szlachetnym z niewielką ilością halogenu, który regeneruje żarnik przeciwdziałając jego rozpylaniu, a tym samym ciemnieniu bańki od strony wewnętrznej. Posiada wyższą skuteczność świetlną (do 18 lum/A), dzięki zwiększonej temperaturze żarnika do około 3200 K. Zalety: niewielkie rozmiary, brak układów zapłonowych, szybki zapłon, małe straty strumienia świetlnego, wysoki poziom wskaźnika oddawania barw. Lampa fluorescencyjna, świetlówka – odmiana lampy wyładowczej, w której światło emitowane jest przez luminofor wzbudzony przez promieniowanie UV, powstałe wskutek wyładowania jarzeniowego w rurze wypełnionej gazem. Pierwsza świetlówka w 1935 roku. Lampa jarzeniowa, lampa neonowa (jarzeniówka, neonówka) – prosta lampa wyładowcza w postaci dwóch

na dobry początek

elektrod umieszczonych wewnątrz szklanej bańki wypełnionej gazem szlachetnym (zazwyczaj neonem lub mieszaniną gazów), świecąca dzięki wyładowaniu jarzeniowemu, wynaleziona w 1910 przez Francuza Georges’a Claude’a, Jarzeniówka stabilizacyjna (także: jarzeniowy stabilizator napięcia, stabiliwolt, stabilitron) to lampa gazowana z zimną katodą służąca do stabilizacji napięcia. Spełniała podobną rolę w układach lampowych jak dioda Zenera w półprzewodnikowych. Obecnie ma znaczenie wyłącznie historyczne. Kompaktowa lampa fluorescencyjna, świetlówka kompaktowa – lampa fluorescencyjna (świetlówka) o kształcie zapewniającym małe wymiary gabarytowe, najczęściej w kształcie litery „U”, spirali, koła. Świetlówki kompaktowe możemy podzielić na świetlówki ze zintegrowanym układem zapłonowym lub bez. Świetlówki kompaktowe ze zintegrowanym układem zapłonowym (błędnie nazywane są żarówką energooszczędną – tylko gdzie w jej konstrukcji jest żarnik???), ze względu na posiadany trzonek mocujący z gwintem E14 lub E27, wymiennie montowany jest z żarówkami głównego szeregu. Lampa LED, ledówki, diodówki (błędnie nazywane żarówką LED – tylko gdzie w jej konstrukcji jest żarnik???) – źródło światła oparte na diodach elektroluminescencyjnych, dzięki zastosowaniu w obudowie mocowań znanych z żarówek, znajdują zastosowanie w oprawach oświetleniowych przeznaczonej dla żarówek. W lampach LED montuje się diody klasyczne (okrągłe) lub diody montowane powierzchniowo o szerszym kącie świecenia i większej wydajności świetlnej (typu LED SMD, LED COB), najczęściej świecące w kolorze białym, ciepłym lub neutralnym (imitacja światła dziennego). Zalety: duża trwałość, szeroki zakres napięć roboczych, duża sprawność, małe nagrzewanie, brak zależności temperatury barwowej światła od napięcia zasilającego, możliwość uzyskania dowolnego koloru świecenia bez użycia barwnych filtrów.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

9


na dobry początek

Felieton

Co czeka elektroinstalatorów Janusz Strzyżewski

montujących OZE

Losy ustawy o OZE W kolejno przygotowywanych projektach ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE) widnieją zapisy dotyczące utworzenia nowego regulowanego zawodu jakim ma być monter montujący i konserwujący OZE. W ostatniej opublikowanej w październiku 2012 r. wersji tej sprawie poświęcono bardzo dużo zapisów. Dotyczą one sposobu przyznawania uprawnień, tworzenia szkoleń oraz form sprawdzania kwalifikacji osób ubiegających się o certyfikat instalatora OZE. Przedłużające się prace legislacyjne spowodowane są, m.in. faktem, że ustawa o OZE stanowi element, tzw. „trójpaku energetycznego”. W jego skład wchodzą oprócz ustawy o OZE także ustawa „Prawo energetyczne” (PE) oraz ustawa „Prawo gazowe” (PG). Wymaga to pogodzenia sprzecznych interesów poszczególnych zainteresowanych resortów. W styczniu 2013 roku powstała szansa na przyspieszenie prac koordynacyjnych. Przynajmniej taka zapowiedź pojawiła się w wypowiedzi wicepremiera Janusza Piechocińskiego. Według wicepremiera trudność z projektem polega na tym, że wszyscy spodziewają się, że to ich rodzaj technologii zostanie wsparty w sposób szczególny. Może to rodzić spory dotyczące wsparcia także wewnątrz szeroko pojętego OZE. Niezależnie od toku prac rządowych, a następnie parlamentarnych należy sądzić, że sprawa specjalnych uprawnień dla instalatorów jest przesądzona ponieważ takie uregulowania występują podobno w całej Unii. Warto więc zawczasu poznać przyszłe przepisy i przynajmniej wstępnie przygotować się do zapowiadanych zmian. Stan obecny Aktualnie instalowaniem urządzeń wykorzystujących OZE zajmują się wyspecjalizowane firmy wykonawcze, a monterzy w nich zatrudnieni

10

ElektroTrendy nr 1/2013

oprócz doświadczenia i posiadanych świadectw branżowych (np. w przypadku elektryków „Świadectwa kwalifikacyjnego” w zakresie, tzw. grup E i D uprawniających do pracy lub dozoru przy instalacjach o napięciu do 1 kV) zwykle przechodzą praktyczne szkolenie w firmach dostarczających urządzenia. Szkolenia takie prowadzone są bezpłatnie, a dają rzetelną konkretną wiedzę ponieważ o jakość realizacji robót montażowych dba firma dostawcza. Jak ma być Projekt Ustawy o OZE w wersji z 4 października 2012 roku (art.76 ustęp 1) przewiduje, że „instalatorem mikroinstalacji” lub „małych instalacji” będzie mogła zostać osoba która posiada ważny certyfikat (art. 100.1). Certyfikat taki będzie można uzyskać posiadając co najmniej zasadnicze wykształcenie zawodowe w zakresie urządzeń i instalacji sanitarnych, energetycznych, grzewczych, chłodniczych lub elektrycznych oraz trzyletnie doświadczenie zawodowe. Niezależnie od posiadanego przygotowania zawodowego kandydat będzie musiał ukończyć szkolenie poświadczone zaświadcze-

niem, wydanym przez akredytowanego organizatora (art. 109 ust. 1 oraz art. 115 projektu ustawy) w zakresie dotyczącym wykonywania danego rodzaju instalacji oraz zdać egzamin przed komisją działającą przy Prezesie Urzędu Dozoru Technicznego. Każdy certyfikat będzie dotyczyć tylko jednej z niżej wymienionych instalacji. Ustęp 2 artykułu 100 stanowi bowiem, że: „Certyfikat jest dokumentem potwierdzającym posiadanie przez instalatora kwalifikacji w zakresie wymaganym do instalowania następujących rodzajów instalacji: 1) kotłów i pieców na biomasę, lub 2) systemów fotowoltaicznych, lub 3) słonecznych systemów grzewczych, lub 4) pomp ciepła, lub 5) płytkich systemów geotermalnych A za tym, jeżeli instalator będzie chciał mieć uprawnienia np. do instalowania paneli fotowoltaicznych i kolektorów słonecznych będzie musiał uzyskać dwa odrębne certyfikaty. Posiadany certyfikat upoważniać będzie również do modernizacji oraz kon-


Felieton

na dobry początek

Zgodnie z definicją zawartą w projekcie ustawy w wersji z października 2012 roku pojęcie mikroinstalacji OZE oznacza instalację odnawialnego źródła energii o mocy zainstalowanej elektrycznej do 40 kW lub cieplnej oraz chłodniczej do 70 kW, natomiast małej instalacji OZE odpowiednio powyżej 40 kW do 200 kW i powyżej 70 kW do 300 kW. Powyższe pojęcia nie dotyczą instalacji służących do wytwarzania biogazu rolniczego, lub wytwarzania z biogazu rolniczego energii elektrycznej oraz cieplnej lub chłodniczej. Sprawy te zostały uregulowane odrębnie.

serwacji danego typu instalacji OZE. Jak wspomniano wcześniej szkolenia podstawowe lub przypominające (art. 109.1) będą mogli przeprowadzać tylko akredytowani organizatorzy. Będą oni upoważnieni do pobierania opłat od uczestników szkoleń. Projekt ustawy nie określa ich wysokości. Projekt ustawy stanowi, że egzamin dla osób ubiegających się o wydanie certyfikatu uprawniającego do wykonywania danego rodzaju instalacji przeprowadzane będą co najmniej dwa razy w ciągu roku. Informację o terminie i miejscu egzaminu Prezes Urzędu Dozoru Technicznego będzie ogłaszać w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Dozoru Technicznego, co najmniej na trzydzieści dni przed planowanym terminem egzaminu. Egzaminy będzie przeprowadzać komisja w której skład ma wchodzić co najmniej 7 członków przeprowadzających egzamin dla danego rodzaju instalacji (art.101 ust.5). Po pomyślnym zdaniu egzaminu osoba zainteresowana będzie musiała złożyć do Prezesa UDT (art. 102 ustęp 1) pisemny wniosek o wydanie certyfikatu. Wniosek taki powinien zawierać: 1) imię (imiona) i nazwisko wnioskodawcy; 2) adres zamieszkania oraz adres do korespondencji wnioskodawcy;

W roku 2012 przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej wynosiło 3.526 zł, więc 25% takiej kwoty to 881,50 zł za certyfikat dla jednego rodzaju instalacji, natomiast 10% to także nie mało, bo 325,60 zł.

3) numer PESEL albo rodzaj i numer innego dokumentu potwierdzającego tożsamość wnioskodawcy; 4) określenie zakresu certyfikatu, ze wskazaniem rodzaju instalacji; 5) aktualne miejsce pracy lub wykonywania działalności. Do wniosku trzeba będzie dołączyć następujące dokumenty: 1) kopie dokumentów potwierdzających spełnienie wymagań, o których mowa w art. 100 ust. 1, czyli posiadane wykształcenie zawodowe, praktykę itp. 2) oświadczenie o: a) posiadaniu pełnej zdolności do czynności prawnych; b) korzystaniu z pełni praw publicznych, c) niekaralności. Prezes UDT, w terminie nie dłuższym, niż 30 dni (licząc od dnia złożenia wniosku), będzie obowiązany do wydania wnioskodawcy certyfikatu albo zawiadomienia o odmowie wydania certyfikatu. Certyfikat będzie wydawany na 5 lat. Przewiduje się, że będzie zawierać co najmniej: 1) numer certyfikatu; 2) imię i nazwisko instalatora; 3) określenie zakresu certyfikatu, ze wskazaniem rodzaju instalacji; 4) datę i miejsce wydania; 5) imienne oznaczenie wydającego certyfikat. Prezes UDT na wniosek instalatora (art. 106 ustęp 1) złożony nie później niż na 30 dni przed dniem upływu ważności uprzednio wydanego certyfikatu będzie przedłużał ważność certyfikatu na okres kolejnych 5 lat, pod warunkiem że instalator:

1) nie przestał spełniać warunków na podstawie których otrzymał dokument po raz pierwszy 2) w terminie 12 miesięcy poprzedzających dzień upływu ważności certyfikatu ukończy szkolenie przypominające, przeprowadzone przez akredytowanego organizatora szkoleń i przedłoży stosowne zaświadczenie 3) przedstawi wykaz zainstalowanych, poddanych modernizacji lub utrzymywanych w należytym stanie technicznym minimum pięciu referencyjnych mikroinstalacji lub małych instalacji. Koszty ponoszone przez kandydata na instalatora Oprócz nie określonych na dzień dzisiejszy kosztów szkoleń, wydanie certyfikatu wiązać się będzie z następującymi opłatami wnoszonymi na rzecz UDT (art. 119 ustęp 1): 1) za wydanie certyfikatu – 25% kwoty przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego na podstawie przepisów ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych; 2) z a przedłużenie ważności certyfikatu (na następne 5 lat) – 10% kwoty przeciętnego wynagrodzenia; 3) za wydanie wtórnika certyfikatu – 50 zł (za każdy wydany wtórnik). Zgodnie z ustępem 1 w art. 120, Prezes UDT prowadzić ma (w systemie informatycznym) rejestry certyfikowanych instalatorów, wydanych certyfikatów i ich wtórników;

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

11


NA DOBRY POCZĄTEK

zaproszenie

Koło Fortuny – STREFA ElektroTrendy

targi ELEKTROTECHNIKA 11-13 marca 2013 r.

Szanowni Państwo! Szanowni Czytelnicy! Szanowni Elektrycy!

Serdecznie Zapraszamy

do osobistego i bezpośredniego udziału w niekonwencjonalnej inicjatywie: Agencji SOMA – organizatora targów ELEKTROTECHNIKA Redakcji Magazynu ElektroTrendy oraz Przyjaciół i Sympatyków, czyli w kolejnej

II edycji ElektroTechnoIQ Show 2013 w dniach 11-13 marca 2013 roku w Warszawie która odbędzie się podczas XI targów

ELEKTROTECHNIKA 2013

w hali nr 3, gdzie zostanie specjalnie zbudowana STREFA ElektroTrendy

12

ElektroTrendy nr 1/2013

ElektroTechnoIQ Show

jest aktywną częścią wiosennych warszawskich targów ELEKTROTECHNIKA i towarzyszącym im targów ŚWIATŁO


zaproszenie

NA DOBRY POCZĄTEK

Tegorczna impreza targowa odbędzie się w dniach 11-13 marca 2013 roku,

tradycyjnie już od lat, w Warszawie na terenie Warszawskiego Centrum Wystawienniczego EXPO XXI, przy ul. Prądzyńskiego 12/14 (Warszawa-Wola), tuż obok i vis-à-vis dworca kolejowego i autobusowego Warszawa Zachodnia.

W ramach XI edycji targów ELEKTROTECHNIKA 2013, na hali nr 3, została specjalnie wyodrębniona „STREFA ElektroTrendy”. Co to jest „STREFA ElektroTrendy”? - Jest to specjalnie wydzielona z większej całości przestrzeń, na której goszczeni są Producenci szeroko pojętej elektrotechniki i oświetlenia, prezentujący swoje innowacje i osiągnięcia oraz bieżącą ofertę handlową. W obrębie „Strefy ElektroTrendy” znajduje się również „Scena ElektroTrendy”, gdzie przeprowadzane są pokazy montażu oraz quizy wybranych producentów i dostawców branży elektrotechnicznej i oświetleniowej. Stąd też nazwa imprezy „ElektroTechnoIQ Show”. Co się wydarzy w tegorocznej edycji 2013? - STREFA ElektroTrendy w edycji 2013 została podzielona na kilka równocześnie funkcjonujących części: 1. WYSTAWA – ekspozycje zaproszonych firm-gości. 2. Scena ElektroTrendy, tu odbywać będzie się: 2.1. ElektroTechnoIQ Show – Pokazy i konkursy 2.2. Koło Fortuny – Quizy i losowanie nagród 2.3. Ciekawostki elektryczne – m.in.: • stoisko z cytrynami i ziemniakami zasilające lampy LEDowe, •  gry logiczne „Crazy Machines” i „Angry Birds” – ściśle powiązane z elektryką • pokazy… itp.

W kręceniu „Kołem Fortuny” i wylosowaniu nagrody, wziąć udział może każdy, kto: •  odpowie na pytania zamieszczone na łamach tego numeru, •  przyjedzie na warszawskie targi w dniach 11-13 marca 2013, •  przyjdzie do „Strefy ElektroTrendy” i odpowie na wylosowane pytania, w wybranej przez siebie kategorii lub według metody „na chybił trafił”, •  zakręci „Kołem Fortuny”, •  odbierze nagrodę, którą los mu da. Prawda jakie to proste?

1. WYSTAWA – ekspozycje zaproszonych firm-gości. Tym razem zaproszenia przyjęło 17 firm.: AB S.A. z marką tb_energy, ACTION S.A. z markami ActiveJet i Actina, ANLUX, BORPETROL wraz z marką Günsan, BREST LAMP, CHINT, DEST z markami Dog i Vigorous, DOSPEL, EBB, EcoEnergy, Energizer, Grupa TOPEX, ImmaLighting, SEZ-PL, ZAMEL, ZeXt oraz gość dnia czyli Przedstawiciel HAGER Group – firma Hager Polo. Ci z Państwa, którzy przyjdą na targi ELEKTROTECHNIKA i zajrzą do „Strefy ElektroTrendy” – na pewno się nie zawiodą. 2. Scena ElektroTrendy – tu odbywać się będą konkursy: ElektroTechnoIQ Show oraz (tu uwaga! PREMIERA!) quizy i losowania Koło Fortuny.

Z pytaniami można zapoznać się: •  Na łamach 2-miesięcznika „ElektroTrendy”, magazynu dla Elektryków i nie tylko… •  Na stronie internetowej www.elektrotrendy.pl •  Na stronie internetowej www.elektroinstalacje.pl

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

13


NA DOBRY POCZĄTEK

zaproszenie

Pytania konkursowe:

1. Za co opowiada współczynnik: CRI RA i przy jakie minimalnej wartości tego parametru czujemy się dobrze? 2. Jak działają białe diody LED? Dioda LED świeci tylko w jednym kolorze, wiec jak to się dzieje, że diody dają światło kolorowe? 3. Co to jest połowiczny czas życia diody? 4. Jakie są zalety oświetlenia LED? 5. Jaki rodzaj diody daje do 100 lm/W? 6. Podaj różnicę pomiędzy żarówką LED, a lampą LED?

1. Gdzie swoje korzenie ma marka BELSVET? 2. Jaki asortyment oferuje? 3. Wymień chociaż trzy grupy asortymentowe marki BELSVET.

1. Czym zajmuje się firma DEST?

4. Kto jest przedstawicielem marki BELSVET na Polskę?

3. Kiedy powstała firma DEST?

5. Co wspólnego ma ledówka i diodówka? 6. Czym różni się świetlówka energooszczędna od świetlówki kompaktowej? 7. Czym różni się żarówka ledowa od lampy ledowej? 8. Czym różni się świetlówka ledowa od tuby ledowej?

2. Gdzie znajduje się siedziba firmy DEST? 4. Jakie systemy oferuje? 5. Czy system SAT-DOG, to: a.  lokalizator ptaków lub zwierząt domowych, np. psów, kotów? b.  system internetowego dozoru mienia, np. domu, działki? c.  lokalizator przeciwkradzieżowy pojazdów? 6. Czy Vigorous, to: a.  suplement energii witalnej? b.  system napędu bram? c.  biuro turystyczne z siedzibą w Vigo, promujące hiszpański region – Galicję?

1. W którym roku powstała marka ActiveJet? 2. Za pomocą jakiego parametru określamy wartość strumienia świetlnego? a)  Lumeny [lm] b)  Kandele [cd] c)  Waty [W]

1. Jaka jest standardowa wytrzymałość na zerwanie opaski o szerokości 2,5 mm?

3. Ile wynosi maksymalny czas rozświetlania się energooszczędnej świetlówki kompaktowej (zgodnie z obowiązującą dyrektywą)? a)  300 sekund b)  120 sekund c)  60 sekund

4. Wymień minimum 3 zalety osprzętu Günsan

4. Jaka wartość IP (z podanych poniżej) informuje o możliwości zastosowania taśmy LED na zewnątrz (odporność na wnikanie wody i ciał stałych)? a)  IP20 b)  IP22 c)  IP65

2. Z jakiego kraju pochodzi marka Günsan? 3. Czy firma Günsan oferuje ramkę 6-krotną? 5. Co oznacza słowo TRYTYTKI? 6. Wymień 3 grupy towarowe oferowane przez firmę Borpetrol-Boroniec Sp.J. 7. Z jakiego tworzywa wykonane są rurki termokurczliwe oferowane przez Borpetrol? 8. Czy TRYTYTKI są samogasnące? 9. Podaj różnicę pomiędzy „termokurczami” z polietylenu i „termokurczami” poliolefinu.

7. Źródło światła LED posiadające ok. 810 lumenów jest odpowiednikiem tradycyjnej żarówki: a)  40 W b)  60 W c)  75 W 8. Ile czasu potrzebuje źródło światła LED na rozruch i uzyskanie pełnej jasności? 9. Który z trzonków, mocowań jest odpowiedni do napięcia 230V? a)  GU10 b)  E14 c)  E27 d)  GU5,3

1.  W którym roku powstała firma ANLUX? 2.  W którym mieście firma ANLUX ma swoją siedzibę? 3.  Wymień przynajmniej 3 główne grupy asortymentowe w marce ANLUX. 4.  Jakie typy opraw oświetleniowych znajdują się w ofercie ANLUX? Wymień przynajmniej 3. 5.  Wymień 3 typy źródeł światła znajdujące się w ofercie ANLUX. 6.  Czy w ofercie ANLUX znajdują się żyrandole? 7.  Czym różnią się poszczególne modele opraw do wbudowania („oczek”) – podaj 4 różnice? 8.  Co to jest „ledówka” i dla czego?

14

ElektroTrendy nr 1/2013

2. Jak nazywał się pierwszy wentylator DOSPEL, będący w tym momencie jednym z najpopularniejszych wentylatorów na rynku wentylacyjnym? 3. Proszę podać nazwę jednej z central wentylacyjnych produkowanych przez Dospel Comfort. 4. Wentylatory Euro 1,2,3, WK, WK Plastic, Polo 1,2 , Euro 0 – są urządzeniami przodującymi na rynku w swojej kategorii. Do jakiej rodziny zaliczają się wymienione wentylatory? 5. Co oznacza skrót WCH? 6. Dospel wprowadził na rynek wentylator PLAY, będący najcichszym produktem na rynku, proszę wymienić chociaż dwa z trzech modeli wentylatora PLAY.

5. Wymień co najmniej 5 grup towarowych marki ActiveJet. 6. Który z produktów oświetleniowych marki ActiveJet charakteryzuje się największą wartością strumienia świetlnego?

1. W którym roku powstała firma Dospel?

1. W którym roku, w jakim mieście i jak się nazywały targi, na których firma Chint Poland po raz pierwszy zaprezentowała swoją ofertę? 2. Jaki jest maksymalny prąd znamionowy (In) wyłącznika nadprądowego NB1 firmy Chint? 3. W jakich charakterystykach wyzwalacza magnetycznego dostępne są wyłączniki nadmiarowoprądowe NB1 firmy Chint? 4. Które z niżej wymienionych akcesoriów dla wyłączników nadmiarowoprądowych NB1 są dostępne w ofercie Chint Poland? a)  styk pomocniczy tak nie b)  styk alarmowy tak nie c)  wyzwalacz napięciowy tak nie d)  wyzwalacz podnapięciowy tak nie 5. W ilu rozmiarach firma Chint Poland oferuje na rynek polski Styczniki NC1 z cewką AC? 6. W jakiej postaci (jedna z trzech wymienionych) firma Chint Poland publikuje na swojej stronie www.ChintPoland.pl cennik swoich produktów? a)  PDF b)  EXCEL c)  JPG 7. Podaj numer telefonu komórkowego do dyrektora technicznego firmy Chint Poland? 8. Na temat jakiego produktu z oferty firmy Chint Poland ukazał się artykuł w Magazynie ElektroTrendy o numerze 06/2012 (7)? 9. Jaka jest odległość pomiędzy zaciskami (mm) w wyłączniku mocy NM8-250 firmy Chint? 10. Jaka jest zalecana wartość momentu dokręcania śrub M12 służących do mocowania zacisków?

7. Dospel jest również producentem zakończeń wentylacyjnych najwyższej jakości, proszę odpowiedzieć jaki produkt kryje się pod nazwą RD40? 8. W roku 2012 Dospel został sponsorem tytularnym ekstraklasowego klubu żużlowego, proszę podać jego nazwę. 9. W każdej instalacji wentylacyjnej niezbędnym elementem są przewody wentylacyjne. W asortymencie Dospel znajduje się kilka rodzajów takich przewodów – Izolacją jakiego typu charakteryzuje się przewód Akustifleks?

1. Czy znają Państwo firmę EBB i EBB-Polska? 2. Czy wiedzą Państwo, jakie wyroby EBB-Polska rozwija i sprzedaje na polskim rynku? 3. Czy mogą Państwo wskazać przynajniej trzy wyroby sprzedawane na polskim rynku przez firmę EBB-Polska? 4. Czy produkty firmy EBB-Polska są wyprodukowane w EU? 5. Podaj najmniejszy dopuszczalny przekrój przewodu sterowniczego ułożonego na stałe w pomieszczeniach: a. dla przewodu miedzianego (mm²) b. dla przewodu aluminiowego (mm²) 6. Podaj różnicę pomiędzy wyłącznikiem nadprądowym i nadmiarowo-prądowym; 7. Podaj podstawowe typy wyłączników różnicowoprądowych. 8. Podaj podstawowe stopnie ochrony przeciwprzepięciowej. 9. Czym rożni się rozdzielnica od rozdzielni?


zaproszenie

1. W jakich jednostkach podaje się ilość emitowanego strumienia świetlnego przez źródło światła? 2. Żywotność lamp LED w porównaniu do tradycyjnych żarówek jest: a. większą b. mniejsza c. taka sama 3. Czy lampa LED nagrzewa się tak samo jak tradycyjna żarówka? a. tak b. nie zdecydowanie mniej 4. Czy oświetlenie LED emituje promieniowanie UV? 5. Czy każdą lampę LED można rozjaśniać i ściemniać? 6. Czy lampy LED mogą z powodzeniem zastępować tradycyjne żarówki? 7. Dlaczego lampy LED zużywają tak mało energii elektrycznej? 8. Żywotność świetlówki kompaktowej (CFL) jest: a. większa od lampy LED b. mniejsza od lampy LED c. taka sama jak lampa LED 9. Czy Lampa LED potrzebuje czasu na rozgrzanie się, zanim zacznie świecić pełną jasnością? 10. Co to jest CRI? a. rodzaj diody b. współczynnik oddawania barw c. kolor światła 11. W jakich jednostkach wyrażana jest temperatura barwy światła? a. w stopniach Celsjusza b. w stopniach Kelvina c. w stopniach Bufforta 12. Czy odpowiednie zaprojektowanie radiatora lampy LED wydłuża jej żywotność? a. tak b. nie 13. Czy taśma LED RGB może płynnie zmieniać kolory? a. tak, przy zastosowaniu odpowiedniego sterownika b. nie, posiada tylko podstawowe kolory 14. Czy taśmy LED mogą powodować zakłócenia elektromagnetyczne? a. tak b. nie 15. Czy zasilacz może powodować zakłócenie elektromagnetyczne? a. tak b. nie c. zależnie od warunków pracy, tak lub nie 16. Czy standardowe taśmy LED są zasilane napięciem stałym czy zmiennym? a. stałym b. zmiennym 17. Czym rożni się trzonek GU10 od E27? 18. Czy każda lampa LED 10W emituje tyle samo światła, co tradycyjna lampa LED 10W?

28. Czy dany rodzaj tradycyjnej żarówki może posiadać rożne trzonki, np. E27 i E14? a. tak b. nie 29. Czy dany rodzaj lampy LED może posiadać rożne trzonki, np. E27 i E14? a. tak b. nie 30. Czy temperatura barwy światła „biały ciepły”, oznacza kolor zbliżony do żarówki tradycyjnej żarowej? a. tak b. nie 31. Wymień co najmniej 3 (trzech) producentów oświetlenia LED? 32. Lampa LED posiada około 900 lm, jest odpowiednikiem tradycyjnej żarówki: a. 25 W b. 60 W c. 75 W d. 100 W 33. Czy taśmę LED można ciąć na odcinki? a. tak b. nie 34. Czy taśmy LED nadają się do podświetlania basenów i oczek wodnych? a. tak, IP68 b. nie 35. Czy stopień ochrony IP44 oznacza, że produkt jest odporny na działanie wody? a. tak b. nie 36. Czy źródła światła LED mogą znacząco zmniejszyć zużycie energii? a. tak b. nie 37. Czy zastosowanie oświetlenia LED wymaga specjalnych przeróbek instalacji elektrycznej? a. tak b. nie 38. Jaka jest średnia żywotność lampy LED na diodach typu SMD? a. 5.000 h b. 10.000 h c. 20.000 h 39. Czy napięcie 12 V, którym zasilana jest większość taśm LED i niektóre lampy LED, jest bezpieczne dla człowieka (nie doprowadzi do porażenia prądem)? a. tak b. nie 40. Czy diody LED danego rodzaju mogą mieć rożną wydajność świetlną? a. tak b. nie

1. Jaką datę ważności ma bateria alkaliczna? 2. W jakich temperaturach może pracować bateria litowa? 3. W jakich strefach używa się latarek z Atexem? 4. Jak nazywa się nowa technologia akumulatorków Energizer? 5. Która z ładowarek może ładować wszystkie modele akumalatorków? 6. Jaka seria latarek jest przeznaczona do naprawdę ciężkich warunków pracy?

19. Czy nadal można kupić żarówki żarnikowe 100W? 20. Co mówi użytkownikowi oznaczenie IP68? 21. Czy lampa LED potrzebuje do swojego działania startera? 22. Czy taśmy LED można ze sobą łączyć? 23. Czy istnieją odpowiedniki tradycyjnych lamp zewnętrznych halogenowych w technologii LED? a. tak b. nie 24. Czy taśma LED pobierająca 24W może być zasilana zasilaczem 48W? 25. Czy istnieją zasilacze mogące zasilać kilka taśm LED jednocześnie? 26. Czy istnieją taśmy LED i zasilacze wodoodporne? a. tak b. nie 27. Jaka jest standardowa długość taśmy LED na rolce? a. 5 metrów b. 10 metrów c. 15 metrów

1. Podaj ile marek własnych posiada firma Grupa Topex. 2. Wymień chociaż 3 marki własne firmy Grupy Topex. 3. Podaj nazwę marki własnej firmy Grupy Topex, która posiada 25 lat gwarancji. 4. Podaj jaki asortyment firmy Grupy Topex kryje się pod marką GRAPHITE. 5. Aktualnie Topex to nazwa firmy czy marki produktowej? 6. Jaką nazwę aktualnie posiada firma Topex? 7. Czym zajmuje się firma Grupa Topex? 8. Wymień chociaż 5 produktów jakie dystrybuuje firma Grupa Topex. 9. Podaj jedną nazwę marki własnej firmy Grupy Topex pod którą kryją się elektronarzędzia. 10. Podaj dwie nazwy marki własnej firmy Grupy Topex pod którą kryją się narzędzia ręczne

NA DOBRY POCZĄTEK

1. Czym różnią się rozdzielnice Volta podtynkowe dla ścianek gipsowych od standardowych rozdzielnic Volta podtynkowych? d)  głębokością e)  wyglądem pokrywy czołowej f)  specjalnymi łapkami trzymającymi z boku rozdzielnicy g)  materiałem z którego są wykonane 2. Z jakich materiałów wykonane są rozdzielnice Orion ? a)  stal nierdzewna b)  tylko Metal c)  poliester i Metal d)  tylko poliester 3. Wyłącznik różnicowoprądowY (np. CD226J) jest zbudowany na różnicowy prąd znamionowy o wartości: a)  30 mA b)  300 mA c)  25 A d)  3 kA 4. Co to są dostawy etapowe rozdzielnic i do czego służą? a)  podział dostaw na mniejsze paczki ze zwględów logistycznych b)  dostawy rodzielnic Volta w częściach (osobno pakowanych) stosownie do postępu prac na budowie. Minimalizacja strat/zniszczeń/kradzieży, płatności rozłożone w czasie. c)  wysyłanie towaru w równych odstępach czasowych (np. co 1 tydzień) 5. Od czego zależy obciążalność styków styczników?? a)  jest stała niezależnie od obciążenia b)  od napięcia sterowania stycznika c)  od rodzaju obciążenia (lampy żarowe, świetlówki czy silniki) d)  od czasu działania stycznika 6. Czy wyłącznik nadprądowy np.. MB340A można zastąpić rozłącznikiem izolacyjnym o co najmniej takim samym prądzie znamionowym (np. SBN340)? a)  tak, zawsze b)  nie, chyba że prąd w obwodzie nie przekracza 40 A c)  nie, nigdy d)  tal, ale w przypadku tylko obwodów rezystancyjnych 7. Jaka jest różnica pomiędzy wyłącznikiem różnicowoprądowym z członem nadprądowym (np.: AD925B) a wyłącznikiem różnicowoprądowym (CD225J)? a)  nie ma żadnej b)  nie ma wyłączników różnicowoprądowych z członem nadprądowym c)  wyłącznik różnicowoprądowy nie może być stosowany do zasilania komputerów d)  wyłącznik różnicowoprądowy z członem nadprądowym ma wbudowany człon (wyzwalacz) nadprądowy o odpowiedniej charakterystyce 8. Liczniki zużycia energii produkcji HAGER mają możliwość pomiaru bezpośredniego do: a)  25 A b)  300 mA c)  100 A d)  60 A 9. W jakim zakresie prądów zwarciowych dostępne są wył. modułowe nadprądowe ? a)  do 6 kA b)  od 6 kA do 50 kA c)  6 kA i 10 kA d)  300 mA 10. Co oznacza typ HI dla wyłącznika różnicowoprądowego (inne firmy stosują oznaczenia KV, G)? a)  jest to zwykła różnicówka b)  specjalne zabezpieczenie obwodów energoelektroniki np. falowników itp. c)  zabezpieczenie komputerowe d)  jest to typ A z podwyższoną odpornością na prądy udarowe i posiada krótki czas zwłoki do 200 ms 11. W jaki sposób uzuskuje się selektywność zadziałania wyłączników różnicowych? a)  przez stopniowanie prądów znamionych In aparatów b)  przez rozróżnienie prądów różnicowych (upływowych)

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

15


NA DOBRY POCZĄTEK

zaproszenie

c)  Poprzez zastosowanie wyłącznika różnicowo-prądowego selektywnego jako nadrzędnego. Podrzędny jest standardowy. d)  przez zastosowanie wyłącznika selektywnego nadmiarowo-prądowego np. Typu HTN 12. Jakie informacje pokazywane są na wyłączniku różnicowoprądowym produkcji Hager ? a)  wskazanie położenia styków głównych, wskazanie od wyzwolenia prądem różnicowym b)  nie ma wskaźników c)  tylko wskazanie położenia styków głównych d)  wskazanie od wyzwolenia prądem zwarciowym 13. Ilu taryfowe liczniki posiada Hager w ofercie? a)  4- taryfowe b)  1- i 2-taryfowe c)  tylko 2-taryfowe d)  tylko 1-taryfowe 14. Jakie IP posiadają rozdzielnice Vector? Co ogólnie oznaczają cyfry po literach IP? a)  IP 65, szafa szczelna b)  IP 65, szafa nieszczelna c)  IP 44 d)  IP2x, 15. Które z rozdzielnic Hagera są kompletnie wyposażone wewnątrz? a)  Orion, uniwers FP b)  Rodz. GDxxx, Golf, Volta, Vector, FW, FW Media. c)  uniwers FA, FT d)  nie ma takich rozdzielnic 16. W jakim zakresie prądowym i dla jakich charakterystyk wyzwalania (część termiczno-magnetyczna) dostępne są w ofercie Hager wyłączniki kombinowane (różnicowoprądowe z członem nadprądowym) a) prąd znamiowy od 6 do 40 A, ch-ki B i C b) prąd znamionowy do 30mA, ch c) prąd znamiowy do 63 A, ch-ki B, C, D a)  d) 60 A 17. Czy jest możliwy pomiar dwukierunkowy energii pobieranej i oddawanej do sieci energetycznej? a)  nie ma takiego sposobu pomiaru b)  tak, jest taki produkt w ofercie z oznaczeniem „B” na końcu referencji (EC365B) c)  jest możliwy dla wszystkich aparatów d)  tak tylko dla pomiaru bezpośredniego 18. Czy w rozłącznikach instalacyjnych modułowych serii SA istnieje możliwość blokowania rozłącznika? Podaj w jaki sposób. a)  nie ma takiej możliwości, tylko w serii SB można blokować rozłącznik b)  w rozłącznikach SA można uzyskać blokądę aparatu poprzez zastosowanie akcesoriów c)  wszystkie serie rozłączników izolacyjnych mają blokady zintegrowane d)  tak, blokada zintegrowana 19. Na jakim napięciu mogą pracować lampmki sygnalizacyjne SVN? a)  tylko 230 V AC b)  tylko 24 V DC c)  230 V AC i 24-48 V AC/DC d)  60 A 20. Podaj zakres prądów znamionowych dla styczników w ofercie Hager? a)  tylko 25 A b)  25, 40 i 63 A c)  do 100 A d)  do 40 A zwykłe, do 63 A styczniki ciche 21. Czy hager ma w ofercie styczniki ciche ? e)  tak, tylko dla napięć sterowniczych 24 V AC f)  nie g)  tak, tylko do 25 A h)  tak 22. Czy hager posiada w ofercie zegary cyfrowe (programatory czasowe) roczne? a)  nie, tylko zegary mechaniczne b)  tak, seria zegarów EGxxxE i EGxxxB c)  nie, zegary cyfrowe tylko tygodniowe d)  nie ma w ofercie programatorów czasowych 23. Czy hager ma w ofercie czujki ruchu/obecności ? Według jakiej zasady działają? a)  nie ma w ofercie czujek ruchu b)  tak, czujki ruchu częstotliwościowe c)  czujki ruchu/obecności PIR (pasywna podczerwień) d)  tak, czujki PIR i częstotliwościowe 24. Co umożliwia zastosowanie w zegarach cyfrowych klucza programowego ?

16

ElektroTrendy nr 1/2013

a)  kopiowanie programu pomiędzy zegarami b)  wgrywanie programu z komputera do zegara c)  tymczasowe działanie zegara wg programu z klucza (jeśli klucz jest wetknięty) d)  żadne z powyższych

c. z nazwami wysp archipelagu Dodekanez, wchodzącego w skład Wysp Egejskich na Morzu Egejskim?

25. System tebis.TX oparty jest o standard : a)  TCP/IP b)  Profi BUS c)  własny protokół d)  KNX/EIB (europejskiej magistrali instalacyjnej) 26. Czym się charakteryzuje standard KNX (EIB) na którym pracuje system tebis TX: a)  jest to system zamknięty - jeden producent b)  oprogramowuje się urządzenie za pomocą ETS c)  otwarty protokół, wielu producentów, wiele rozwiązań, wszystkie urządzenia wsópracują ze sobą d)  można używać urządzeń przewodowych (TP) oraz radiowych (RF) 27. Czy lampki SVN 3-kolorowe mogą pracować na napięciu stalym DC? a)  nie b)  tak, na napięcie 230 V AC c)  tak d)  nie ma lampek w ofercie dla napięcia stałego DC 28. Czy czujku ruchu Hager można stosować na zewnątrz budynków? Jakie IP posiadają czujki? a)  nie można stosować na zewnątrz b)  tak, wszystkie czujki w ofercie są do zastosowania zewnętrznego c)  tak, tylko czujki 360 stopni d)  tak, tylko czujki o stopniu szczelności IP 55 można stosować na zewnątrz (serie EE82x i wzwyż) 29. Które z rozdzielnic Hagera są kompletnie wyposażone wewnątrz? a)  Orion, uniwers FP b)  Rodz. GDxxx, Golf, Volta, Vector, FW, FW Media. c)  uniwers FA, FT d)  nie ma takich rozdzielnic 30. Czy jest możliwość zaprogramowania zegara zgodnie ze wschodami i zachodami słońca (program astronomiczny)? Jeśli tak to jaki to zegar? a)  nie ma takiej możliwości b)  tylko mechaniczne c)  tak, wszystkie zegary cyfrowe mogą pracować jako astronomiczne d)  tak, zegary astronomiczne EExxx mają wbudowany program wschodów i zachodów słońca

1. Czy IMMAlighting, to: a. ekspozycja oświetlenia w Irlandzkim Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Dublinie? b. szwedzka nazwa systemu zabezpieczającego źródła światła przed skutkami bezpośredniego oddziaływania pary wodnej? c. nazwa polskiej firmy oświetleniowej z Gdańska? 2. Czy Zizi, Dinn, Aero, to: a. pseudonimy czołowych tancerek z paryskiego kabaretu rewiowego: 1. Crazy Horse? 2. Moulin Rouge? b. imiona koni wyścigowych? c. nazwy opraw i systemów oświetleniowych? 3. Czym zajmuje się IMMAlighting? 4. Kto projektuje dla IMMAlighting? 5. Czy Millenium, to: a. oprawy wewnętrzne, sufitowe? b. oprawy zewnętrzne? c. artystyczne lampy przeznaczone do wystroju: domów, dworków, pałaców itp.? 6. Czy Medea, to: a. mitologiczna grecka czarodziejka? b. miasto we Włoszech, tuż przy granicy ze Słowenią? c. nazwa opraw oświetleniowych? 7. Z czym Ci się kojarzy: Atena, Apollo, Hera, Selene, Nemezis, Hypnos, Notos, Oxia? a. z imionami bogów znanych z mitologii b. z nazwami oprawy oświetleniowych

1. W którym roku powstała firma SEZ? a. 1955 b. 1947 c. 1957 2. Co oznacza skrót SEZ? a. Słowackie Elektrotechniczne Zakłady b. Słowackie Elektrotechniczne Zespoły c. Słoweńskie Elektryczne Zakłady 3. W jakim zakresie prądu nominalnego występują gniazda i wtyki w ofercie firmy SEZ? a. 16 A –125 A b. 16 A – 63 A c. 10 A – 12 5A 4. Z jakiego tworzywa wykonana jest puszka o numerze katalogowym 6455-11? 5. Jaki stopień ochrony ma złącze kablowe typu SP? 6. Jaką nazwę nosi wprowadzona w 2012 roku seria rozdzielnic? a. ROK b. ROSP c. ROS 7. Podaj symbol wtyczki dedykowanej do gniazda tablicowego serii VZG16? 8. Jaką nazwę nosi seria wtyczek i gniazd siłowych bezśrubowych? 9. Podaj stopień ochrony gniazdka tablicowego serii VZ16?

1. Który z automatów schodowych modułowych oferowanych przez firmę ZAMEL posiada miękki start? 2. Podaj znamionowy pobór prądu w trybie stand by dla urządzenia PBM-05 firmy ZAMEL. 3. Czy, a jeżeli tak to jak ustawić 12 sekundowe opóźnienie w urządzeniu PCM-01 firmy ZAMEL? 4. Podaj liczbę programów dla zegara ZCM-12 - urządzenia z grupy automatyki budynkowej EXTA firmy ZAMEL. 5. Podaj zakres napięcia Umin dla przekaźnika napięciowego PNM-32 firmy ZAMEL. 6. Przy jakich rezystancjach zostanie „pewnie” wyłączony przekaźnik rezystancyjny? 7. Który z odbiorników Exta Free produkowanych przez ZAMEL ma inne napięcie zasilania niż 230 V? 8. Jaki jest maksymalny zasięg działania urządzeń bezprzewodowego systemu sterowania Exta Free firmy ZAMEL bez stosowania retransmitera? 9. Podaj strukturę okablowania dla zestawu VP-703P dla odległości do 50 m. 10. Podaj maksymalną ilość paneli zewnętrznych w systemie wideodomofonowym DX5100, który oferowany jest przez firmę ZAMEL.

Co to jest: 1. Oszczędzamy ją, gasząc zbędne oświetlenie? 2. Sztuczne źródło światła, w którym jednym z elementów budowy jest włókno wykonane z trudno topliwego materiału? 3. Urządzenie służące do dopasowania dostępnego napięcia do wymagań zasilanego urządzenia? 4. Przyrząd pomiarowy służący do pomiaru natężenia prądu elektrycznego? 5. Jednostka natężenia prądu elektrycznego? 6. Jednostka natężenia oświetlenia? 7. Jednostka potencjału elektrycznego, napięcia elektrycznego i siły elektromotorycznej? 8. Jednostka mocy lub strumienia energii? 9. Proszę podać nazwisko wynalazcy żarówki elektrycznej? 10. Kto wynalazł pierwsze źródło prądu? 11. Najlepszym przewodnikiem prądu jest...? 12. Inaczej moduł liniowy?



NA DOBRY POCZĄTEK

Kalejdoskop

Andrzej Jurczak komentuje:

GRODNO S.A.

na przełomie 2012/2013 …w prestiżowym indeksie NewConnect Lead Władze warszawskiej giełdy zaklasyfikowały Grodno S.A. do indeksu NC Lead skupiającego najlepsze spółki notowane na rynku alternatywnym. Grodno, jedna z największych sieci hurtowni elektrotechnicznych w Polsce, weszła do indeksu NC Lead. Tworzą go największe i najbardziej płynne spółki z małego parkietu. Obecnie indeks liczy 13 spółek, przy grubo ponad 400 firmach notowanych na NewConnect. Władze giełdy, tworząc NC Lead, chciały wyróżnić Spółki o wysokiej kapitalizacji i płynności, ale jednocześnie stabilne, bezpieczne i wzorowo komunikujące się z inwestorami. – Wejście do NC Lead to dla nas duże wyróżnienie, szczególnie że na NewConnect jesteśmy dopiero od półtora roku. Dopinguje nas to do jesz-

cze bardziej wytężonej pracy. To również dowód na to, że nasze ambicje, żeby przenieść się wkrótce na parkiet podstawowy, są jak najbardziej realne i zasadne. Grodno to jedna z najdynamiczniej rozwijających się Spółek na rynku alternatywnym. W roku obrotowym 2011/12 firma osiągnęła ponad 180 mln zł obrotu, co oznacza, że w ciągu dwóch lat praktycznie podwoiła sprzedaż – mówi Andrzej Jurczak. …zwiększa bezpieczeństwo finansowe Grodno S.A. zmienia firmę ubezpieczającą należności. Spółka podpisała roczną umową z Coface S.A. Ma to na celu utrzymanie wysokiego poziomu bezpieczeństwa finansowego firmy. Grodno podpisało umowę z jedną z największych światowych firm specjalizujących się w ubezpieczaniu należności - Coface. Wcześniej warszawska spółka korzystała z usług TU Euler Hermes. Podpisanie umowy jest podyktowane chęcią ograniczenia ryzyka braku zapłaty w przypadku należności bezspornych i wymagalnych. – Należności standardowo zabezpieczamy od dawna. Analizując rynek, uznaliśmy, że warto kontynuować bez-

18

ElektroTrendy nr 1/2013

pieczną politykę w tym zakresie. Priorytetem są dla nas niezmiennie wiarygodność i stabilna płynność finansowa Spółki. Coface zaoferowała Spółce lepsze warunki finansowe, przy tym samym zakresie zabezpieczeń. Umowa zakłada możliwość przedłużenia jej na na kolejny rok – mówi Andrzej Jurczak. …wysoko wśród „Diamentów Forbesa” Grodno S.A. znalazło się w gronie najszybciej przybierających na wartości firm w Polsce. Ranking „Diamenty Forbesa” corocznie tworzy ten biznesowy magazyn wraz z wywiadownią gospodarczą BISNODE. Grodno zajęło 157. pozycję w rankingu ogólnopolskim, wśród ponad 500 przedsiębiorstw zgrupowanych w kategorii „średnie firmy” (50-250 mln zł przychodów). Jednocześnie Spółka uplasowała się na 46. pozycji w rankingu mazowieckim. W tegorocznym rankingu „Diamenty Forbesa” uwzględniono prawie 2.000 przedsiębiorstw, które spełniły kryteria zestawienia i których przychody przekroczyły 5 mln zł. Wartość firmy została obliczona dwoma metodami: majątkową i dochodową. Dzięki temu wzięto pod uwagę


Kalejdoskop

nie tylko wyniki finansowe, ale również know-how, inwestycje, potencjał pracowników i wrażliwość na sezonowość. Ranking tworzony jest od 2009 roku. – To dla nas duże wyróżnienie, pokazujące, że obrana kilka lat temu strategia rozwoju przynosi wymierne korzyści i sprawia, że firma zmierza w odpowiednim kierunku, nasze ambicje sięgają dużo dalej, a takie sukcesy motywują nas do jeszcze bardziej wytężonej pracy – mówi Andrzej Jurczak. …Znaczny wzrost rentowności w IIIQ 2012/13 53,6 mln zł obrotów przy 2,08 mln zł EBITDA odnotowało Grodno SA w III kwartale 2012/13. Był to najlepszy okres w tym roku obrachunkowym Spółki. Firma podała jednocześnie nowe prognozy na ten rok finansowy. Zgodnie z nimi przychody ze sprzedaży wyniosą prawie 196 mln z, czyli o 7,5% więcej niż w roku 2011/12. Grodno S.A. zakończyło III kwartał roku finansowego 2012/13 zyskiem netto na poziomie niemal 0,5 mln zł przy obrotach przekraczających 53,6 mln zł. Zysk operacyjny powiększony o amortyzację (EBITDA) wyniósł w tym czasie 2,08 mln zł. Po trzech kwartałach 2012/2013 przychody warszawskiej spółki sięgnęły 148,8 mln zł, co oznacza 7,7% wzrost w porównaniu z tym samym okresem przed rokiem. Wynik EBITDA narastająco wyniósł 4,9 mln zł. – Był to dla nas zdecydowanie najlepszy kwartał w tym roku obrachunkowym. Szczególnie jeśli chodzi o zyski, gdzie zanotowaliśmy znaczny progres względem pierwszego półrocza. Biorąc pod uwagę obecną sytuację na rynku, jesteśmy też zadowoleni z prawie 4% rentowności EBITDA. Zauważalna była również tendencja wzrostowa, jeśli chodzi o marże na po-

zostałych poziomach – mówi Andrzej Jurczak. Zarząd Grodna podkreśla, że w III kwartale widoczne były efekty restrukturyzacji sieci handlowej, co pozwoliło Spółce zauważalnie zredukować koszty, przy utrzymaniu wysokiego poziomu sprzedaży. Udało się to m.in. dzięki poszerzeniu portfolio produktów skierowanych do przemysłu i pozyskiwaniu nowych klientów w tym segmencie. W raportowanym okresie skrócił się, mimo wymagającego rynku, czas rotacji towarów oraz należności, co pozytywnie wpłynęło na kondycję finansową Spółki. – Obecnie priorytetem dla nas jest rozwój organiczny, rozumiany przez stałe poszerzanie bazy produktowej oraz pozyskiwanie nowych odbiorców. Nieustannie pracujemy również nad optymalizacją procesów logistycznych i poprawą rentowności, głównie poprzez redukcję kosztów stałych – podkreśla Andrzej Jurczak. Spółka podała jednocześnie z wynikami za III kwartał prognozę finansową na cały rok 2012/13. Zgodnie z założeniami zarządu Grodno SA wypracuje w obecnym roku obrachunkowym (kończącym się 31 marca 2013 roku) 195,8 mln zł obrotów. Oznacza to, że przychody ze sprzeda-

NA DOBRY POCZĄTEK

ży będą najprawdopodobniej o 7,5% wyższe niż w roku 2011/2013, kiedy to wyniosły one 182,1 mln zł. Spółka chce wypracować przy tym 6,53 mln zł zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację (EBITDA) oraz 0,7 mln zł zysku netto. – Według naszych założeń, ten rok ponownie zakończymy wzrostem sprzedaży. To wynik naszej wytężonej pracy, w czasach kiedy rynek jest, jak powszechnie wiadomo, wyjątkowo wymagający – mówi Andrzej Jurczak. Warto zaznaczyć, że obroty Grodna rosną nieprzerwanie od ponad 20 lat, a w tym czasie Spółka nigdy nie zaliczyła straty. – Biorąc pod uwagę sytuację w branży, jesteśmy zadowoleni z osiągniętych przychodów. Priorytetem jest dla nas obecnie bezpieczeństwo finansowe, dlatego zacieśniamy politykę handlową i restrykcyjnie podchodzimy do przeterminowanych należności. Jednocześnie wciąż umacniamy naszą pozycję na rynku, wykorzystując potencjał rozbudowanej sieci punktów handlowych. Stawiamy obecnie mocno na rozwój oferty segmentu produktów LED-owych i związane z nim ściśle audyty energetyczne – tłumaczy Andrzej Jurczak.

INFORMACJE O SPÓŁCE GRODNO SA

GRODNO SA to jeden z najdłużej działających na polskim rynku dystrybutorów artykułów elektrotechnicznych i oświetleniowych. Początki firmy sięgają 1990 roku, kiedy to otwarto pierwszy rodzinny sklep elektryczny w Warszawie. Obecnie podstawowa działalność spółki skupia się na hurtowym handlu poprzez sieć 35 hurtowni zlokalizowanych na terenie całego kraju. GRODNO SA od wielu lat jest liderem w województwie mazowieckim. Dzięki dokonanym akwizycjom punktów sprzedażowych spółka rozpoczęła proces konsolidacji rozdrobnionego rynku i stała się jedną z czołowych firm w branży elektrotechnicznej w Polsce. Spółka posiada szeroką i zdywersyfikowaną grupę odbiorców z sektorów energetyki, budownictwa, infrastruktury i przemysłu. Oprócz bogatej oferty towarów – ponad 130 000 produktów – spółka świadczy dodatkowe usługi, w tym między innymi doradztwo techniczne, audyty systemów oświetlenia oraz instalacji elektrycznych, konserwację czy obsługę gwarancyjną.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

19



Kalejdoskop

NA DOBRY POCZĄTEK

Dwie Firmy dołączyły

do ElektroUnion W 2012 rok, Grupa Handlowa ElektroUnion weszła wzmocniona o 4 nowych graczy, tj. ELBEX Piła, ESSE Piaseczno, MATEL Leżajsk, MEGALUX Police. Stan jej liczył 30 firm hurtu elektrycznego. Jednak z wiosną odeszła firma BAREL z Tarnobrzegu, a na przełomie kwietnia i maja 2012 roku, w wyniku 3-stronego porozumienia Grupę opuściła firma ELCOR z Wyszkowa, a w jej miejsce weszła firma APIN (także…) z Wyszkowa. W krótkim czasie do ElektroUnion dołączyła firma AMPEREK z Żywca. Na jesieni Grupę opuściła firma ELMAT z Żar, a z końcem roku BTH z Elbląga. W ten sposób stan na koniec 2012 roku wyniósł 28 firm hurtu elektrycznego. Z dniem 01 marca 2013 roku do ElektroUnion dołączyły dwie firmy: ELKOR z Radzymina i PIANKA ELECTRONICS z Marek k/Warszawy. Tak więc stan liczebny teamu ElektroUnion ponownie jest constans i liczy 30 hurtowni elektrycznych na terenie całego kraju.

ELKOR Radzymin (woj. mazowieckie), (05-250) Radzymin, ul. Batorego 4; www.elkor.biz ELKOR działa na polskim rynku od 1991 roku. Prowadzi sprzedaż hurtową i detaliczną, a nowoczesny wystrój wnętrza dostosowany jest do potrzeb najbardziej wymagających klientów. Spełnia więc oczekiwania zarówno instalatorów, jak i odbiorców indywidualnych, a miła i fachowa obsługa zawsze służy pomocą w razie jakichkolwiek wątpliwości. Oferuje wszystko to, co potrzebne jest do zasilenia, rozdziału i zabezpieczenia energii elektrycznej (artykuły oświetleniowe, osprzęt elektroinstalacyjny, kable i przewody). Bazą do powstania firmy ELKOR, była firma wykonawcza EL-BUD założona w 1986 roku, zajmująca się do dnia dzisiejszego kompleksowym wykonywaniem profesjonalnych instalacji elektrycznych i teletechnicznych. Długoletnie doświadczenie w branży, profesjonalizm i wykwalifikowani pracownicy, dali dobre podwaliny pod hurtownię elektryczną ELKOR.

PIANKA ELECTRONCS Marki (woj. mazowieckie), (05-270) Marki, ul. Kościuszki 36 A; www.piankaelectro.pl

PIANKA ELECTRONICS jest firmą rodzinną powstałą w 1997r. Właścicielami są Elżbieta i Robert Pianka. Firma zajmuje się produkcją, importem i dystrybucją wyrobów z branży elektrotechnicznej oraz wykonawstwem robót elektroenergetycznych. Klientami są hurtownie elektryczne, sklepy elektryczne, firmy instalatorskie, zakłady energetyczne i inne firmy budowlane. Specjalizuje się w obsłudze rynku lokalnego. Oferuje typowe artykuły elektrotechniczne od źródeł światła i oprawy oświetleniowe przez osprzęt elektroinstalacyjny, teleinformatyczny i komputerowy, po kable energetyczne, przewody instalacyjne i do sieci komputerowych UTP, FTP kat. 5 oraz obudowy i rozdzielnice elektryczne. Specjalizuje się w obsłudze rynku lokalnego. Oferuje typowe artykuły elektrotechniczne od źródeł światła i oprawy oświetleniowe przez osprzęt elektroinstalacyjny, po kable i przewody oraz obudowy i rozdzielnice elektryczne.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

21


NA DOBRY POCZĄTEK

Kalejdoskop

KALEJDOSKOP 01. P rąd bez spalin. Unikatowe polskie urządzenie nagrodzone w Brukseli Bio-Hydrogen to nowatorskie rozwiązanie, które umożliwi produkcję energii elektrycznej z paliw i biopaliw. Będzie można ją potem wykorzystać, np. do zasilania indywidualnych domów, firm lub domków kempingowych. Jest to unikatowa polska technologia zeroemisyjna. Twórcą wynalazku jest Grzegorza Wcisło z Małopolskiego Centrum Odnawialnych Źródeł Energii „BioEnergia”. Za swoje urządzenie otrzymał od jury wystawy „BRUSSELS INNOVA 2012” jeden ze złotych medali z wyróżnieniem, natomiast Światowa Organizacja Własności Intelektualnej OMPI uznała przedmiotowy wynalazek za najlepszy przyznając mu GRAND PRIX. Innowacją jest cały zespół rozwiązań: ogniwa paliwowe, reformery oraz inne pomocnicze urządzenia i technologie, które w sumie pozwalają na produkcję energii elektrycznej przy zerowej emisji dwutlenku węgla. Produktem ubocznym, zamiast spalin, jest tu woda. Takie urządzenie, wielkości lodówki, w ciągu kilku lat będzie mógł kupić każdy, kto zechce uniezależnić się od dostaw prądu z sieci.

Foto. Unikatowy wynalazek Grzegorza Wcisło umożliwi produkcję prądu bez spalin

22

ElektroTrendy nr 1/2013

Szacowana cena wytwarzanego w ten sposób prądu elektrycznego będzie stanowiła około 30% obecnej. Wszystko dzięki temu, że koszty za przesył są zerowe, a ponadto zielona energia będzie dotowana przez Unię Europejską, zatem użytkownik otrzyma dopłatę do każdej kilowatogodziny. Według wynalazcy będzie można sobie samemu produkować prąd elektryczny z paliwa lub biopaliwa, ewentualnie z gazu ziemnego. Urządzenie pracuje cicho, może stać obok lodówki, w piwnicy, na korytarzu. Daje też bezpieczeństwo – intensywne wiatry, burze czy awarie systemów energetycznych nie przyniosą zagrożeń jego użytkownikom. Staną się oni samowystarczalni. Urządzenia te będą wytwarzać prąd nie tylko z paliw alkoholowych czy biodiesla, ale także z gazu ziemnego. Dlatego też, prąd będzie mógł produkować każdy, kto ma dom wyposażony w instalację gazową. Grzegorz Wcisło zauważa, że nie ma żadnej konkurencji na rynku takich urządzeń. Energię można wytwarzać tylko na prądnicach napędzanych spalinowo, a takie urządzenia są bardzo drogie. Na etapie poprzedzającym komercjalizację cena wynalazku wynosi około 20.000 zł, jednak ostateczna cena zależeć będzie od mocy urządzenia. Trwa już procedura patentowa. Małopolskie Centrum „BioEnergia” bada technologie związane z biopaliwami. Zajmuje się szczególnie konstrukcjami i produkcją urządzeń – unikatowych w skali świata. Na reaktorach Grzegorza Wcisło w ciągu 1,5 godziny można wyprodukować paliwo typu biodiesel – substytut oleju napędowego, który można stosować do silników o napędzie samoczynnym. Koszt produkcji litra takiego paliwa to około 3 zł. Zgodnie z ustawą o biopaliwach i biokomponentach ciekłych, w Polsce można legalnie produkować paliwa na cele własne. Mogą to robić m.in. rolnicy lub właściciele flot pojazdów, jeśli dokonają rejestracji i zostaną wpisani

na listę wytwórców paliw. Muszą także spełniać wymogi sprzętowe i podatkowe. Rolnicy mają roczny limit 100 litrów biodiesla na hektar lub innych biopaliw, których pod względem energetycznym odpowiada 100dm³ oleju napędowego. Takie paliwo może zasilać silniki o napędzie samoczynnym, ale można nim też opalać pomieszczenia, czyli używać go zamiast oleju opałowego na ogrzewanie domu lub szklarni. Źródło: PAP Nauka w Polsce

02. Gdańska energia na fali Prototyp elektrowni falowej, jednej z pierwszych tego typu urządzeń na świecie, zbudowano w gdańskiej Stoczni Odys na zlecenie duńskiego inwestora. Praca urządzenia polega na zmianie energii kinetycznej fal morskich na podwyższone ciśnienie oleju hydraulicznego, który następnie porusza silnik hydrauliczny sprzęgnięty z prądnicą. Wykonawca zapewnia, że specjalny olej nawet przy potencjalnym wycieku nie jest groźny dla środowiska naturalnego. Prototyp elektrowni może wyprodukować od 500 kW do 1,1 MW energii, czyli podobnie jak przeciętna elektrownia wiatrowa. Autorem pomysłu i wstępnego projektu jest spółka Wave Star Energy z Danii. Stocznia Odys wraz z gdańskim biurem konstrukcyjnym StoGda wykonały projekt szczegółowy. Przygotowanie projektu i budowa trwała około 2,5 roku. Dotychczas było kilka prób wykorzystywania energii fal morskich do produkcji energii elektrycznej na całym świecie. Niestety, do dnia dzisiejszego nie ma urządzenia, które spełniałoby założenia projektowe. Dotychczasowe próby budowy podobnych elektrowni kończyły się niepowodzeniem, bo urządzenia były za słabe i przy pierwszych sztormach ulegały zniszczeniu.


Kalejdoskop

getyczny oraz są bardziej stabilne niż wiatr, przez co potencjalnie istnieje dużo wyższa możliwość wykorzystania tego typu energii do produkcji elektryczności. Zakłada się, że elektrownie falowe mogą pokryć 20-30% ogólnego światowego zapotrzebowania na energię elektryczną, a dodatkowo ta energia może być tańsza od dotychczasowych źródeł energii odnawialnej. Prywatna Stocznia Odys w Gdańsku działa na terenie byłej Stoczni Gdańskiej. W zależności od potrzeb zatrudnia od 380 do ponad 500 osób. Firma powstała w 2002 r., a działalność stoczniową prowadzi od 2004 r. Ma cztery zakłady na terenie Gdańska. Głównymi klientami stoczni są firmy z Europy Zachodniej i Skandynawii. Wg danych Spółki Odys obroty stoczni są porównywalne ze Stocznią Gdańsk SA zatrudniającą ponad pięć razy więcej osób. Źródło: glob energia, lex.pl

03. A BB rozwiązała 100-letnią łamigłówkę elektryczności Zdjęcia: Barbara Ostrowska

Pierwszy stworzony w Gdańsku model wielkości 1:10 pracuje już od kwietnia 2006 roku i jest zlokalizowany na północno-zachodnim wybrzeżu Danii na Morzu Północnym. Od tego czasu urządzenie przetrwało siedem znacznych sztormów, które nie uszkodziły maszyny. Zaprezentowany we wtorek model jest większy, bo już w skali 1:2. Elektrownia będzie zainstalowana przy molo w Hanstholm w Danii. Gdańska konstrukcja powinna wytrzymać każdy sztorm, ale nie będzie pracowała podczas wielkich sztormów. Oznacza to, że powyżej sześciu stopni w skali Beauforta będzie wyłączana. Duński inwestor zapowiedział, że po kolejnych dwóch latach prób i szczegółowych badaniach, przystąpi do budowy następnej elektrowni o docelowej wielkości do 6 MW. Inwestor i stocznia odmówili podania informacji na temat kosztów budowy i eksploatacji prototypu elektrowni falowej. Zdaniem autorów konstrukcji, fale morskie mają większy potencjał ener-

Nowa technologia umożliwi stworzenie sieci prądu stałego (DC) przyszłości Wyłącznik prądu stałego ABB dla przesyłu energii elektrycznej wysokiego napięcia będzie istotnym elementem w ukształtowaniu się sieci przyszłości. Firma ABB dokonała przełomowego odkrycia w zakresie możliwości wyłączania prądu stałego. Znaczy to, że rozwiązano 100-letnią łamigłówkę elektrotechniki, otwierając drogę dla efektywniejszego i bardziej niezawodnego systemu dostarczania energii elektrycznej. Po wieloletnich badaniach ABB zbudowała pierwszy na świecie wyłącznik wysokiego napięcia prądu stałego (HVDC). Urządzenie konsoliduje bardzo szybką mechanikę z energoelektroniką i w związku z tym może „przerywać” przepływ energii elektrycznej o wartości równej mocy dużej stacji energetycznej w ciągu 5 milisekund – to jest 30 razy szybciej niż mrugnięcie ludzkiego oka. To nowatorskie rozwiązanie niweluje przeszkody w rozwoju sieci przesyłowej prądu stałego, które są obecne od prawie 100 lat, pozwalając na efektyw-

NA DOBRY POCZĄTEK

Centrum symulacji sieci HVDC, założone przez ABB

ną integrację i wymianę energii odnawialnej. Sieci prądu stałego poprawią także niezawodność działania sieci energetycznej oraz zwiększą efektywność istniejących sieci prądu zmiennego (AC). Przedstawiciele koncernu prowadzą rozmowy z zakładami energetycznymi, aby rozpocząć projekty pilotażowe dla nowego rozwiązania, które powinno umożliwić zbudowanie sieci energetycznej przyszłości. Nakładające się sieci prądu stałego będą w stanie łączyć kraje i kontynenty, zrównoważyć obciążenia oraz wzmacniać istniejące sieci energetyczne prądy zmiennego. Realizacja hybrydowego wyłącznika HVDC była głównym projektem badawczym dla ABB. Firma ta inwestuje ponad 1 mld USD rocznie w dział Badań i Rozwoju (R&D). Duże portfolio ABB i szczególne połączenie możliwości produkcyjnych w ramach Grupy dla kluczowych elementów systemów HVDC, (tj. półprzewodnikowe elementy mocy, przetwornic i kabli wysokiego napięcia) znacznie usprawniły pracę nad nowym urządzeniem. Technologia HVDC jest niezbędna do integracji morskich farm wiatrowych, przesyłu energii elektrycznej na dużą odległość z elektrowni wodnych, a także do rozwoju futurystycznych projektów dot. energetyki słonecznej oraz połączenia różnych sieci energetycznych. ABB dał początek technologii HVDC prawie 60 lat temu i nadal uważana jest za lidera w dziedzinie technologii jak również lidera rynku, będąc autorem wielu innowacji i zrealizowanych urządzeń. Z ponad 70 projektami w zakresie HVDC, ABB jest odpowiedzialna za 50% zainstalowanej bazy na świecie. Stanowi to równowartość ponad 60 000 megawatów (MW) zainstalowanej mocy.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

23


NA DOBRY POCZĄTEK

Kalejdoskop

Rozpoczęcie użycia technologii HVDC spowodowało wzrost liczby bezpośrednich połączeń energetycznych na całym świecie. Kolejnym logicznym działaniem jest optymalizacja sieci oraz połączenie linii energetycznych. ABB prowadzi już badania nad realizacją systemów wieloterminalowych, a ta najnowsza innowacja w zakresie wyłączników prądu stałego to znaczący postęp w ewolucji sieci HVDC. Równolegle do rozwoju nowego hybrydowego wyłącznika, ABB założyła centrum symulacji sieci HVDC, tworząc rozwiązania dla funkcjonowania nakładających się sieci prądu stałego w przyszłości. Źródło: abb.pl

04. K omputer ogrzeje Ci dom Technika komputerowa błyskawicznie się rozwija. Rozwój Internetu i branży komputerowej sprawiają, że potrzebne są coraz większe serwerownie. Zgromadzone w nich komputery generują nadzwyczaj dużo ciepła. Naukowcy wykazują, że jesteśmy w stanie to ciepło efektywnie wykorzystać. Finowie poszli krok dalej. Od kilku lat mówi się o tym, że technologia pozwala nam już wykorzystywać ciepło wytwarzane przez komputery. W 2009 roku rozpoczęto w Zurychu, w Szwajcarii, pierwsze testy na dużą skalę mające pokazać, jak pozyskiwać ciepło z komputerów. Projekt ten o nazwie „Aquasar”, zrealizował koncern IBM. W projekcie Aquasar wykorzystano do chłodzenia

wodę, która jest dużo efektywniejsza przy chłodzeniu procesora komputerowego, niż tradycyjne chłodzenie powietrzem. Woda przepływa cieniutkimi rurkami o przekroju rzędu dziesiątych części milimetra, zapewniając chłodzenie procesorów i innych części Aquasara. Komputer podgrzewa wodę do temperatury 65°C. Ta z kolei trafia do sieci ciepłowniczej, która zasila 60 budynków Szwajcarskiego Federalnego Instytutu Technologicznego w Zurychu. Zastosowanie tej technologii pozwoliło zmniejszyć zapotrzebowanie komputera na energię o 40%. Inne pomysły rozważają Amerykanie. Przykładowo inżynierowie Google zaproponowali by serwerownie umieszczać na barkach morskich, a do chłodzenia komputerów wykorzystywać wodę z morza. Z kolei naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Wirginii (USW) w USA zaproponowali by serwerownie umieszczać w piwnicach apartamentowców i biurowców. Wytwarzane przez komputery ciepło mogłoby być wykorzystywane przez te budynki. Według inżynierów z USW, do ogrzania przeciętnego amerykańskiego domu jednorodzinnego wystarczy serwerownia, na którą składa się 110 płyt głównych. Krok dalej postanowili pójść Finowie. W fińskim Espoo koło Helsinek, firma informatyczna Tieto rozbudowuje swoją serwerownię. We współpracy z koncernem Fortum zostanie ona podłączona do sieci ciepłowniczej miasta. Ciepło generowane przez komputery nie będzie więc marnowane. Projekt ma pochłonąć 10 mln euro, a ilość pozyskiwanej dzięki serwerom energii cieplnej ma wynosić 30 GWh rocznie. Wystarczy to na ogrzanie 1500 domów. Źródło: cospp.com/ibm.com

05. E kobaterie litowo-jonowe

Zdjęcie i źródło: Broad Group

24

ElektroTrendy nr 1/2013

Badacze odkryli ekologiczną alternatywę dla rud metali, obecnie preferowanych w elektrodach akumulatorów litowo-jonowych. Nowy, nietoksyczny i trwały akumulator wykorzystuje purpurin, czerwono-żółty barwnik, będący wyciągiem z korzenia rośliny marzanny, (marzanny, szczeciniasto owłosionej byliny z rodziny marzanowatych), stosowany jako półprodukt do otrzy-

mywania zaprawowych barwników kwasowych oraz w chemii analitycznej, który był używany do barwienia tkanin co najmniej od 3500 lat. Substancja ta może być po prostu uprawiana, a nie wydobywana. Obecnie tlenek litu i kobaltu jest materiałem, który służy do formowania katody litowo-jonowych. Jednakże, wydobywanie kobaltu i łączenie go z litem w wysokiej temperaturze jest wielce energochłonnym i kosztownym procesem. Naukowiec z amerykańskiego Rice University, dr Arava Leela Mohana Reedy podaje, że podczas odzyskiwania kobaltu podczas procesu recyklingu uwalniane jest do 72 kilogramów dwutlenku węgla. Ponadto razem do spółki z George John, profesorem chemii z City College w Nowym Jorku oraz kolegami z US Army Research Laboratory, wspólnie stwierdzili, że purpuryny mają ogromny potencjał energetyczny,


Kalejdoskop

przy okazji będąc przyjaznymi środowisku. Purpuryny są bogate w elektrony, które z łatwością mogą koordynować zachowanie się litu. Tworzenie elektrod z purpurniów może odbywać się nawet w domu w temperaturze pokojowej w prostym procesie. Należy rozpuścić je w rozpuszczalniku alkoholowym i dodać sól litową. Po reakcji roztwór zmienia kolor na czerwono-żółto-różowy, wskazując na to, że jony soli litu zostały połączone z purpurinami. Po odlaniu rozpuszczalnika, elektroda jest gotowa. Zespół twierdzi, że są one łatwe do aplikacji w bateriach. Uprawa biomasy pozwoli również na redukcję dwutlenku węgla w atmosferze. Baterie stworzone na bazie purpurin będą również nietoksyczne i biodegradowalne. Korzystając z purpurin wzbogacanych w 20% węglem, w celu poprawienia przewodności, zespół badawczy zbudował pół-ogniwo o pojemności 90mA po 50 cyklach ładowania/ rozładowania. Są przekonani, że ich zielony akumulator litowo-jonowy będzie produkowany w przeciągu najbliższych kilku lat. Czas ten pozwoli na poprawę efektywności purpurin i ich syntezę. Źródło: gizmag

06. S amonaprawiające się przewody Naukowcy z North Carolina State University opracowali elastyczne przewody, potrafiące naprawiać się po uszkodzeniu struktury. Składają się z rdzenia, który stanowi ciekły metal oraz osłony polimerowej, która regeneruje się po przerwaniu jej ciągłości. Naukowcy użyli ciekłego metalu, dzięki któremu przewody osiągnęły doskonałą przewodność właści-

wą. Dzięki temu, że przewody są elastyczne oraz potrafią naprawiać swoją polimerową osłonę, mają duży potencjał do wykorzystania w technologiach wymagających od okablowania wytrzymałości na wysokie naprężenia. W swojej pracy, naukowcy najpierw stworzyli małe tunele, zwane kanałami mikroprzepływowymi w dostępnych w handlu samoregenerujących się drutach polimerowych. Poprzez wypełnienie kanałów ciekłymi metalem, którymi okazały się ind oraz gal, byli w stanie utworzyć elastyczny przewód. Metal może być rozciągany w nim wraz z powłoką, nie tracąc przy tym właściwości elektrycznych. Gdy przewody są cięte lub rozdzielane, ciekły metal utlenia się, tworząc powłokę uniemożliwiającą wyciek. Gdy krawędzie odciętego przewodu połączymy ze sobą z powrotem, metal odnawia wiązania międzycząsteczkowe, pozwalając na przepływ prądu. Naukowcy są podekscytowani wynikami swoich badań, gdyż pozwalają one na tworzenie bardziej skomplikowanych obwodów oraz naprawę przewodów na gotowych już instalacjach. Źródło: sciencedaily

07. N iezwykłe przewody Przedmioty takie jak przewody do słuchawek nausznych bardzo często ulegają uszkodzeniom. Naukowcy z North Carolina State University stworzyli przewody, które nie niszczą się nawet po ośmiokrotnym rozciągnięciu. Przewody uzyskano poprzez wypełnienie polimerowej rurki bardzo elastycznym ciekłym stopem metalu galu i indu. W efekcie, nawet wtedy, gdy polimer jest rozciągnięty kilkukrotnie, ciekły metal wewnątrz, nadal jest w stanie przewodzić prąd. Według dr Michaela Dickeya, największym wysiłkiem było osadzenie metalu w polimerowej matrycy. „Nasze podejście pozwala oddzielić od siebie materiały, zachowując pełną przewodność bez osłabienia sprężystości. W skrócie, są one o rząd bardziej rozciągliwe od dostępnych obecnie przewodów oraz co najmniej o rząd wielkości lepiej przewodzą prąd elektryczny niż najbardziej rozciągliwe przewody w literaturze.”

NA DOBRY POCZĄTEK

Przewody mogą znaleźć zastosowanie w aplikacjach takich jak właśnie słuchawki douszne, ładowarki, ale także tkaniny lub rozciągliwa elektronika. Zanim jednak przewody trafią do produkcji, naukowcy muszą zminimalizować wyciek metalu przy ewentualnym uszkodzeniu przewodu. Źródło: gizmag

08. Długopis z autokorektą Lernstift jest niezwykłym przyrządem, o którym większość z nas marzyła w szkole, a niektórzy również w późniejszych latach. Długopis identyfikuje słowa i zgłasza użytkownikowi popełnione błędy. Długopis Lernstift powstał jako wsparcie dla nauczycieli. Dzięki temu przyrządowi dziecko ma szansę wyrobić sobie prawidłowe nawyki i nauczyć się ortografii. Na razie produkt oferowany jest z językiem niemieckim. Trwają również prace nad wersją angielską, a zaadaptowanie narzędzia w miejscach z innymi językami nie powinno być trudne. Do weryfikacji pisanego słowa Lernstift wykorzystuje ruch dłoni piszącego. Oprócz ortografii jest to doskonałe narzędzie do nauki kaligrafii. Źródło: gizmag

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

25


NA DOBRY POCZĄTEK

Kalejdoskop

09. I nteligentna latarka wykorzysta każdą baterię Szanowni Państwo… Ile razy mieliście sytuację, w której potrzebna była latarka, tymczasem nie posiadaliście do niej właściwych baterii? Teraz takie zdarzenia będą należeć wyłącznie do przeszłości, dzięki nowej latarce skonstruowanej przez firmę Panasonic. Panasonic zbudował latarkę BF-BM10, która jest prawdziwą nowością na rynku tego typu urządzeń. Została bowiem stworzona tak, by nie ograniczać się tylko do jednego typu baterii, lecz wykorzystywać praktycznie każdy rodzaj, który mamy pod ręką. Urządzenie może być zasilane bateriami typu AA, AAA, C lub D. Co ciekawe, możemy do niej włożyć po jednej każdego rodzaju i też będzie świecić. W takim wypadku energia z poszczególnych baterii będzie pobierana stopniowo, a załadowanie pełnego magazynku zapewni aż 86 godzin ciągłego świecenia. Panasonic sprzedaje nową latarkę już za 24 dolary, aczkolwiek na razie dostępna jest ona tylko na rynku japońskim. Pomysł jest naprawdę rewolucyjny i aż dziw bierze, że nikt wcześniej na niego nie wpadł. W ten sposób nie musimy się martwić o zapas konkretnego rodzaju baterii do naszej latarki, bo możemy wykorzystać te, które akurat posiadamy. Źródło: Technogadżet.pl

26

ElektroTrendy nr 1/2013

10. N anoLight – źródło światła przyszłości NanoLight - tak brzmi nazwa projektu w ramach, którego młodzi inżynierowie z Toronto w Kanadzie stworzyli to wyjątkowo oszczędne źródło światła. Wykorzystali do jego budowy diody LED, zamontowane bezpośrednio na płytkach drukowanych. Twórcy postanowili zebrać pieniądze potrzebne do rozpoczęcia produkcji lamp ledowych na platformie Kickstarter. Do końca zbiórki pozostało jeszcze prawie 2 miesiące, ale już wiadomo, że im się udało, chcieli uzbierać 20 tysięcy dolarów, a udało im się ponad 50 tysięcy. Źródła światła przez nich skonstruowane są wyjątkowo oszczędne, ich 12-watowa ledówka odpowiada mocą 100-watowej standardowej żarówce. Dotychczasowe świetlówki energooszczędne o takiej mocy pobierały 2-3 razy więcej mocy, niż te zaprezentowane przez studentów z Kanady.

Przez zamocowanie diod bezpośrednio na płytkach drukowanych, twórcom udało się ograniczyć wydzielanie ciepła, a kształt zbliżony do tradycyjnej żarówki umożliwia emisję światła we wszystkich kierunkach jednocześnie. Źródło/Zdjęcia: Kickstarter.com

11. Pierwsza telewizja 4K już w lipcu 2014 w Japonii Według raportu Asahi Shinbun, rząd japoński zamierza rozpocząć nadawanie telewizji w rozdzielczości Ultra HD już w lipcu przyszłego roku. Dzięki temu publiczna telewizja w Kraju Kwit-

nącej Wiśni – NHK będzie pierwszą na świecie nadającą audycje w technologii nowej generacji. Rozdzielczość 4K jest następcą Full HD, która to rozdzielczość już


NA DOBRY POCZĄTEK

Zdjęcie: telenowinki

Kalejdoskop

duktu UBUNTU, przez co programiści, jak na razie, małym zainteresowaniem programistów. Źródło: Engadget.com

13. Wyprodukujemy energię z wrzątku

na dobre zadomowiła się w naszych salonach. 4K oznacza w przybliżeniu 4000 px szerokości obrazu (obraz nadawany w tej technologii będzie miał rozdzielczość 3840 × 2160 px), co przekłada się na 4 razy więcej pikseli w porównaniu do poprzednika i pozwoli osiągnąć niespotykaną wcześniej jakość obrazu. Telewizory wyświetlające obraz w 4K są już sprzedawane przez kilku producentów, jednak ze względu na cenę, która jest iście zaporowa dla większości osób, nie biją one szczytów popularności. Prawdopodobnie stąd ruch japońskiego rządu, który ma na celu pobudzenie popytu na tego typu urządzenia, których producentami są w końcu między innymi japońskie firmy takie jak: Toshiba, Sharp i Sony. Dodatkowo taki ruch może zachęcić zagraniczne telewizje do rozpoczęcia prac nad technologią 4K, co oczywiście przełoży się na popularność nowych odbiorników w innych krajach, wspomagając tym samym japoński przemysł. Do nadawania sygnału będą wstępnie używane satelity komunikacyjne, które w przyszłości będą zastą-

pione przez te działające obecnie dla telewizji satelitarnych. Żródło: Theverge.com, Media

12. Ubuntu konkurencją dla Androida? Na chwilę obecną bezapelacyjnie dwoma najpopularniejszymi systemami mobilnymi są Android oraz iOS. Goni ich Windows Phone, ale niewykluczone, że na rynku pojawi się wkrótce kolejny gracz. Firma Canonical, korzystając z Galaxy Nexusa, zaprezentowała swój najnowszy system operacyjny, będący mobilną odsłoną Ubuntu. Udało się stworzyć bardzo interesujący i funkcjonalny interfejs użytkownika. Pierwsze urządzenia z nowym systemem mogłyby się pojawić już pod koniec tego, lub na początku przyszłego roku, pod warunkiem zapewnienia odpowiedniego finansowania. Koszty tej operacji są ogromne, a ewentualni producenci zainteresowani wdrażaniem nowego systemu na chwilę obecną wahają się, m.in. ze względu na obecną niszowość pro-

Panasonic opracował technologię, która może zmienić metody produkcji energii elektrycznej. Firma stworzyła nowy, termoelektryczny materiał, który jest w stanie przetwarzać ciepło w energię elektryczną o dużej efektywności. Powstał materiał, który może wysysać energię z gorącej wody. Przy użyciu 10-centymetrowej rurki jest w stanie wytworzyć moc o wartości około 2,5W. Nie jest to co prawda wiele, ale połączenie kilku takich rurek powinno zapewnić wystarczającą ilość prądu do zasilenia żarówki. Rozwiązanie jest interesujące, ponieważ zwykle przy podgrzewaniu wody, sporo energii jest bezpowrotnie tracone, a więc technologia mogłaby ją odzyskać. A jako, że działa w oparciu o różnicę temperatur, wcale nie musi to być gorąca woda. Równie dobrze może być i zimą o ile zapewniony zostanie jej przepływ. Opracowana przez Panasonica technologia może posłużyć do podniesienia wydajności elektrowni, sprawności silników w naszych autach itp. Na razie koncern pracuje nad obniżeniem ceny produkcji materiału oraz podniesieniem jego efektywności, więc niewykluczone, że za kilka lat technologia wejdzie do powszechnego użycia. Zdjęcie: iStockphoto Źródło: sciencedaily

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

27


NA DOBRY POCZĄTEK

Kalejdoskop

2w1. Radio FM + internetowe Albrecht DR 870 HD-TV, telewizja internetowa z wbudowanym radiem UKF i internetowym, HDMI, slot SD, Wi-Fi

B

rak ochoty na mainstream? Wolisz się bawić przy brazylijskiej sambie, lubisz jazz, chodzą Ci po głowie afrykańskie rytmy lub masz ochotę na południowy chillout? Dzięki DR 870 HD-TV można odbierać 30 000 stacji radiowych i 2000 programów telewizyjnych. Cały świat rozrywki internetowej — to małe urządzenie ‎łączy w sobie telewizję internetową, radio internetowe, podkasty, shoutcasty.

Opis produktu DR 870 HD-TV jest też odtwarzaczem multimedialnym, umożliwiającym odtwarzanie filmów, słuchanie muzyki oraz oglądanie zdjęć. Tak małe urządzenie, a tak dużo funkcji! Obrazy telewizji internetowej, odtwarzane filmy wideo i prezentowane pliki graficzne są niezwykle ostre (urządzenie odsługuje jakość HD), dźwięk stereo jest krystalicznie czysty. Kolejna zaleta DR 870 HD-TV – posiada nowoczesną funkcję Eco! Oznacza to, że funkcja budzika jest aktywna nawet wtedy, gdy urządzenie jest zupełnie wyłączone. Zużycie prądu w tym trybie pracy jest prawie równe zeru. Po podłączeniu DR 870 HD-TV za pomocą wyjścia HDMI-TV do telewizora możliwe jest oglądanie telewizji internetowej w jakości HD. Urządzenie może s‎łużyć jako ramka cyfrowa z podkładem dźwiękowym Charakterystyka •  Odbiera ok 2 000 programów TV internetowej i 30 000 stacji radia internetowego za pośrednictwem sieci WLAN i LAN •  Kolorowy ekran HD o przekątnej 17,78 cm (7’’) •  Wyjście HDMI i slot karty SD •  Odtwarzacz multimedialny: odtwarzanie nagrań audio, wideo i zdjęć •  Media-Streaming – możliwość odtwarzania plików muzycznych z komputera stacjonarnego przez WLAN

Wyposażenie

•  Ramka cyfrowa z podkładem

W zestawie •  Adapter zasilacza •  Pilot •  Antena FM

dźwiękowym

•  Radio FM •  Budzik •  Odtwarzanie filmów, nagrań dźwiękowych, zdjęć z pamięci wewnętrznej lub karty SD •  Shoutcasty i podkasty Dane techniczne i specyfikacja Przekątna wyświetlacza (w cm) 17.78 cm Odbiór TV tak Przekątna wyświetlacza (w calach) 7” Przyłączenia Slot kart pamięci SD, HDMI, Mini USB, RJ45 (LAN), TV-Out, Antena, Wyjście na słuchawki 3,5 mm, Wejście audio 3,5 mm Zaopatrzenie w energię 230 V Kolor czarny

28

ElektroTrendy nr 1/2013


NA DOBRY POCZĄTEK

Kalejdoskop

Jest już!

www.hager.pl

Nowy katalog Hager! Z początkiem roku 2013 roku, wraz z wprowadzeniem nowej serii aparatury modułowej z innowacyjnymi, pionowymi szynami łączeniowymi firma Hager wydała nowy, pełny katalog produktów Rozdział energii + Systemy prowadzenia przewodów 2013-2014. Podobnie, jak sama firma Hager uległa niebywałemu rozwojowi w ciągu ostatnich lat, tak nowy katalog, z nową strukturą został gruntownie rozbudowany i obejmuje wszystkie nowe systemy i innowacje produktowe oferowane i wprowadzone w ciągu ostatnich 2 lat do oferty pod markami Hager, Tehalit, Weber. Obok dotychczas oferowanych produktów w nowym katalogu znalazło się ponad 3000 nowych pozycji produktowych! Obecnie, systemowa marka Hager, oferując kompleksowe rozwiązania w zakresie rozdziału energii, z rozdzielnicami wyższych prądów,

systemami pól licznikowych, po systemy kanałów elektroinstalacyjnych, systemy przyłączeniowe, aparaty sterujące i aparaty zabezpieczające, stała się ekspertem w dziedzinie systemów elektrotechniki dla budownictwa mieszkaniowego i komercyjnego. Sukcesywny i konsekwentny rozwój oferty z najwyższą dbałością o szczegóły, jakość i bezpieczeństwo obsługi, zaowocowały licznymi nagrodami, ale przede wszystkim jednak Hager zdobył i zdobywa najcenniejsze: zaufanie klientów i elektroinstalatorów. W nowym katalogu, Hager prezentuje, m.in. najnowszy modułowy system rozdzielnic univers N HC do 1600 A, dodatkowo, oprócz znanych już i uznanych aparatów i urządzeń, wprowadzono także nowe wersje kompaktowych wyłączników mocy do 1600 A, nowe obudowy dla automatyki oraz nowe systemy kanałów elektroinstalacyjnych z PVC, aluminium i stali. Oferta

produktowa katalogu podzielona została na 2 obszary aplikacji. Każdy z obszarów jednoznacznie oznaczono innym kolorem, w celu ułatwienia odnajdywania właściwych rozwiązań i produktów. Tą drogą Hager rozwija, krok po kroku, profesjonalny zakres produktów z wszystkimi swoimi docelowymi cechami: funkcjonalnością, jakością i bezpieczeństwem. Jedna marka, jedna wizja, jedno przesłanie: Hager.

LED

Lighting

Ciesz się prawdziwym kolorem… Zobacz niezwykle wyraźne barwy otoczenia dzięki żarówkom LED firmy Verbatim. Wysoka moc światła oraz współczynnik oddawania barw wynoszący ponad 95 CRI w modelu PAR16 GU10 zapewnią najlepsze akcenty oświetleniowe w Twoim otoczeniu • 6W, 220 lumenów, zastępuje klasyczne żarówki halogenowe 35W • 8.5W, 310 lumenów, zastępuje halogenowe żarówki 50W • Przyciemniane

• Ciepła biel 2700K • Oszczędność energii nawet do 85% • Kąt świecenia 30° • Żywotność żarówek nawet do 25 lat* * obliczenia oparte na 25,000 godzinach pracy, średnio 2,7 godziny na dzień

Współczynnik Oddawania barw

>95

Dostępne również Classic A (GLS) | Candle | MR16 | Mini Globe | AR111 | PAR16 | PAR30 | PAR38

Odwiedź nas na EUROLUCE 2013 – Mediolan, Włochy

Aby dowiedzieć się więcej o asortymencie żarówek LED firmy Verbatim, zapraszamy na stronę verbatim.com

Mitsubishi Chemical Holdings Group

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

29


NA DOBRY POCZĄTEK

Podsłuchane

ane h uc ł ods

P

01. Dom z surowej ziemi, czyli mieszkaj tanio i zdrowo w ziemiance W Parku Ekologicznym w Pasłęku oddano do użytku dom zbudowany z surowej, niewypalanej ziemi. Budynek powstał z ziemi, ale nie jest to ziemianka w tradycyjnym rozumieniu, choć nawiązuje do dawnej, wielowiekowej tradycyjnej technologii. Jest to pierwszy tego typu budynek w Polsce, który służyć będzie głównie celom naukowym i dydaktycznym.
 

W Pasłęku powstał innowacyjny dom z surowej, ubijanej ziemi. Zbudowali go naukowcy z Politechniki Warszawskiej. Zapewniają oni, że budynek jest nie tylko ekologiczny, ale i energooszczędny. Podobne budownictwo zyskuje na popularności w Zachodniej Europie, zwłaszcza w Niemczech. Dom w Pasłęku ma powierzchnię 80 m². Zastosowano technologię

Zdjęcie: arch. UMiG w Pasłęku

30

ElektroTrendy nr 1/2013

ziemi ubijanej w szalunkach do ścian konstrukcyjnych i zewnętrznych. Ich uzupełnieniem wewnętrznym jest warstwa wzniesiona z bloczków słomiano - glinianych, a ściany działowe wykonane są z bloczków ziemnych prasowanych. Naukowcy wskazują, że niewypalana, ubijana ciasno ziemia ma parametry wytrzymałościowe podobne do tej jaką ma wypalana cegła. Surowa ziemia dobrze przy tym „oddycha” i pozwala na oszczędności energii dzięki temu, że nie przewodzi ciepła i pozwala na jego magazynowanie. Dom ma dach pokryty roślinami krzewinkowymi, które mogą wytrzymać suszę i silne mrozy. Dodatkowo budynek będzie pozyskiwał energię słoneczną dzięki wybudowanej przy nim szklarni. Czy budowa nowoczesnych ziemianek przyjmie się w Polsce? Dom w Pasłęku powstawał pięć lat. Zaprojektowali go prof. Teresa Kelm, dr Jerzy Górski i mgr Marek Kołłątaj z Politechniki Warszawskiej. Projekt zdobył nagrodę „Outstanding Earthen Architecture in Europe” za swoje nowatorstwo. Przedsięwzięcie zostało zrealizowane w ramach współpracy Politechniki Warszawskiej z samorządem Pasłęka. Całkowity koszt zadania to 247 tys. zł , w tym 67 tysięcy to udział gminy.
Budynek jest obecnie własnością Pasłęka. Administratorem obiektu jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pasłęku, który zamierza wykorzystywać obiekt m. in. do realizacji zadań statutowych związanych z działalnością sportowo-rekreacyjną. Będzie on wykorzystywany do celów eksperymentalnych i dydaktycznych. Naukowcy z Politechniki będą sprawdzać

Zdjęcia: Tomasz Waszczuk

jak „ziemny budynek” zachowuje się w czasie eksploatacji. Badana będzie temperatura, wilgotność i naświetlenie wnętrza. Naukowców bardzo interesuje by sprawdzić w jakim stopniu mury z ubitej ziemi będą utrzymywać ciepło. Źródło: paslek.pl/ arch.pw.edu.pl, dziennikelblaski

02. BLAUBERG VENTILATOREN nową marką dystrybuowaną przez VENTS GROUP W oparciu o wieloletnie badania potrzeb konsumentów inżynierowie firmy Blauberg z siedzibą w Monachium wyszli naprzeciw wymogom nowoczesnej wentylacji, konstruując produkty bazujące na najnowszych osiągnięciach nauki i techniki. Ich domeną są wentylatory osiowe przeznaczone do pomieszczeń mieszkalnych takich jak łazienki, toalety oraz małych


Podsłuchane

NA DOBRY POCZĄTEK

w Łodzi. W ramach jego realizacji ES-SYSTEM dostarczył ledowe oprawy awaryjne Systemu ES-CAPE. ES-SYSTEM dostarczy również oprawy oświetleniowe o wartości 1,2 mln zł netto dla łódzkiej zabytkowej Elektrociepłowni EC-1 Zachód. Wszystkie oprawy dostarczane przez spółkę spełniają najnowsze wymogi UE w zakresie energooszczędności, gwarantując niski koszt zużycia energii elektrycznej. Źródło: es-system

04. Największa farma wiatrowa na Śląsku

i średnich pomieszczeń użyteczności publicznej. Nowoczesne standardy mieszkaniowe stawiają przed producentami wciąż nowe zadania. W celu osiągnięcia jak najwyższego komfortu życia mieszkańców, stosuje się najnowsze metody wyeliminowania czynników oddziałujących negatywnie na zdrowie i samopoczucie człowieka, takich jak nadmierne gromadzenie się wilgoci, grzybów i pleśni. W dobie świadomości ekologicznej społeczeństwa, oprócz zapewnienia skutecznej wymiany powietrza w pomieszczeniach, niezwykle ważne stało się również ograniczenie ilości zużytej energii oraz zminimalizowanie szkodliwego poziomu hałasu. Dzięki nowoczesnej technologii, wentylatory marki Blauberg wyróżniają się na rynku: •  bardzo cichą pracą (21 bB) uzyskana dzięki zastosowaniu unikalnej technologii opartej na budowie wirnika napędu łodzi podwodnej, gwarantującej najwyższą efektywność pracy przy minimalnym poziomie szumu; •  energooszczędnością, gdzie pobór mocy wynosi tylko 2,7 W.

Oszczędność energii przyczynia się do zmniejszenia wydatków w domowym budżecie oraz pomaga chronić środowisko; •  trwałością, dzięki zastosowaniu silnika na łożyskach kulkowych, pozwalających na nieprzerwaną pracę przez okres 10 lat (wg danych producenta), zarówno podczas pracy w pionie, jak i w poziomie.

03. ES-SYSTEM oświetli łódzkie obiekty ES-SYSTEM, polska firma specjalizująca się w oświetleniu profesjonalnym, podpisała umowy na realizację oświetlenia dla łódzkich budynków. Zlecenia o łącznej wartości około 550 000 zł netto dotyczą: sali koncertowej Akademii Muzycznej oraz budynku hotelowo-biurowego Double Tree by Hilton. Pierwsza z umów, o wartości 350 000 zł netto, dotyczy dostawy oświetlenia wnętrzowego sali koncertowej Akademii Muzycznej im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi. Dostawy, które właśnie rozpoczęto, zostaną zakończone w I kw. 2013 roku. Zleceniodawcą jest firma Belit Sp. z o.o. ze Zduńskiej Woli. Przy realizacji umowy zostaną zastosowane innowacyjne rozwiązania pełnego sterowania oświetleniem (DIM DALI) na sali koncertowej, co zapewni funkcjonalność i komfort widowni, jak również rozwiązania pełnego monitoringu opraw oświetlenia awaryjnego wpływającego na bezpieczeństwo użytkowników. Kolejna z umów dotyczy zlecenia o wartości 195 000 zł netto, firmy BUDIMEX S.A. z Warszawy na dostawę opraw oświetlenia awaryjnego i ewakuacyjnego dla budynku hotelowo-biurowego Double Tree by Hilton

W Taczalinie koło Legnicy budowana jest największa na Dolnym Śląsku farma wiatrowa. W jej skład wejdą 22 turbiny o mocy 2,05 MW każda. Niemiecka spółka WSB Neue Energien przystąpiła do budowy największej na Dolnym Śląsku farmy wiatrowej w Taczalinie. Będzie ona dysponowała mocą 45,1 MW. Inwestycja otrzymała dofinansowanie z funduszy unijnych w wysokości 40 mln zł. Elektrownia wiatrowa będzie wykorzystywała 22 turbiny REpower MM92 o mocy 2,05 MW każda. Oddanie jej do użytku planowane jest na sierpień 2013 roku. Inwestycja w Taczalinie nie podobała się okolicznym mieszkańcom, którzy obawiali się sąsiedztwa ogromnych wiatraków. Mimo ich protestów inwestycja ruszyła. Władze gminy Legnickie Pole liczą na znaczne wpływy do budżetu dzięki nowej inwestycji (nawet 1,5 mln zł rocznie). Wszystko dzięki podatkowi od nieruchomości. Dodatkowo inwestor zobowiązał się zmodernizować drogi w okolicy budowanej elektrowni. WSB Neue Energien zbudowała podobną farmę wiatrową Lipniki w pobliżu Opola w sierpniu 2011 r. Tam 15 turbin MM92 produkuje wystarczająco dużo energii by wystarczyło jej dla 41 tys. mieszkańców. Obecnie ta jednostka należy do Tauron Ekoenergia. Inwestycja w Taczalinie jest natomiast trzecią tego typu na Dolnym Śląsku. Wcześniej swoje farmy w tym regionie postawiła spółka Polish Energy Partners. Posiada ona elektrownie wiatrowe w Łukaszowie (17 turbin Vestas V90 o łącznej mocy 34 MW) i w Modlikowicach (12 turbin o łącznej mocy 24 MW). Obie miejscowości znajdują się w powiecie złotoryjskim. Niemcy, podobnie jak w przypadku farmy Lipniki, po zakończeniu projektu w Taczalinie planują wystawić elektrownię na sprzedaż. Źródło: wsb.de/ wsb-parkiwiatrowe.pl/ pepsa.com.pl

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

31


NA DOBRY POCZĄTEK

Podsłuchane

05. Nowe źródło ciepła na Podhalu Geotermia Podhalańska rozpoczęła prace przy nowym odwiercie geotermalnym w Bańskiej Niżnej. Wartość inwestycji to ponad 20 mln zł. Spółka Geotermia Podhalańska (GP) rozpoczęła nową inwestycję geotermalną w Bańskiej Niżnej. Powstanie tam odwiert o głębokości ok. 3,5 km. W tamtejszym rejonie stwierdzono obecność wód geotermalnych o temperaturze 89oC. To ciepło zasili sieć ciepłowniczą. Odwiert ma być gotowy do maja przyszłego roku. Pozwoli on, według planów GP, na podłączenie nowych klientów do sieci przez najbliższe trzy lata. Wydajność instalacji ma natomiast wynieść min. 200 m³ gorącej wody na godzinę. Inwestycja warta jest ponad 20 mln zł. Spółka będzie mogła ją sfinansować dzięki preferencyjnej pożyczce z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Przetarg na wykonanie odwiertu wygrała natomiast spółka Poszukiwania Nafty i Gazu S.A. z Krakowa. Geotermia Podhalańska wskazuje, że temperatura wody ze źródeł geotermalnych na Podhalu zawsze przekracza 80oC. Dodatkowo jest ona nisko zmineralizowana. Kolejną jej zaletą jest to, że za wyjątkiem odwiertów w Furmanowej oraz w Bukowinie Ta-

Zdjęcie: archiwum własne redakcji ElektroTrendy

32

ElektroTrendy nr 1/2013

trzańskiej, wypływa ona na powierzchnię pod własnym ciśnieniem. Spółka zwraca uwagę również na stabilność cen ciepła geotermalnego. W 2010 r. Geotermia Podhalańska nie podniosła cen, a w zeszłym roku ten wzrost wyniósł tylko 1,5 proc. Ten rodzaj ogrzewania jest tańszy od olejowego i gazowego, ale wciąż droższy od węglowego. Geotermia Podhalańska zanotowała w zeszłym roku zysk rzędu 2 mln zł. Zamówione moce cieplne z roku na rok są coraz większe. W 2011 r. spółka podłączyła do swojej sieci 88 odbiorców o łącznej mocy zamówionej 3,478 MW (w latach 2008-2011 podłączono łącznie 267 odbiorców o łącznej mocy zamówionej 13,258 MW). Z ciepła geotermalnego korzystają gospodarstwa domowe, ale głównymi odbiorcami są pensjonaty, hotele czy instytucje publiczne. Spółka chciałaby aby połowa obiektów w Zakopanem korzystała z dostarczanej przez nią energii geotermalnej. Niestety całego miasta nie można podłączyć ze względów technicznych oraz ograniczonych zasobów ciepła z wnętrza Ziemi. Źródło: tygodnikpodhalanski.pl, geotermia.pl

06. Ciepło z pierza Brytyjczycy wytwarzają ciepło z wyrzucanego jedzenia lub dzięki przetwarzaniu plastiku. W Polsce powstanie kolejna instalacja do produkcji ciepła z kurzego pierza. Na kurzej fermie w Wielichowie, należącej do IKO Kompania Drobiarska, spółka Ekokogeneracja chce zbudować instalację do wytwarzania ciepła z pierza. Technologia produkcji energii cieplnej stosowana przez Ekokogeneracja S.A. oparta jest na zgazowywaniu materiału wsadowego w postaci odpadów poprodukcyjnych z wykorzystaniem urządzenia do zgazowywania zwanego dalej Wodorowym Generatorem Energii. W tym przypadku wsadem będzie pierze. Do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Grodzisku Wielkopolskim wpłynęło już zawiadomienie o zamiarze rozpoczęcia budowy. Nie jest jeszcze znana moc planowanej inwestycji. Ile jednak energii można uzyskać dzięki wykorzystaniu kurzego bądź indyczego pierza? Instalację wytwarzającą energię z pierza posiada już od 2009 r. spółka Indykpol. Wtedy to spółka w swoim zakładzie w Olsztynie zastąpiła starą kotłownię węglową instalacją wykorzystującą pirolizę pierza. Instalacja ma moc 3,5 MW i przetwarza ona 10 000 ton piór indyków i kur. Ilość produkowanej energii zaspokaja potrzeby za-

Pierze może zapewnić ciepło nie tylko trafiając do pierzyny

kładu. Ciepło wykorzystywane jest do ogrzewania budynków i w procesach produkcji. Budowa tej niecodziennej instalacji pochłonęła 13 mln zł. Zbudowano magazyn paliwa (pierza) oraz ciąg technologiczny urządzeń do zgazowania pierza oraz system odsiarczania i odpylania spalin. Nowa instalacja została wyposażona w supernowoczesny, zespolony system odpylania i oczyszczania spalin, który redukuje emisję odpadów o około 87%. Dzięki zmianie sposobu wytwarzania energii cieplnej z technologii węglowej na połączony układ zgazowanie-kocioł gazowy zredukowano emisję SO2 (o 93%), CO2 (o 87%) oraz pyłu (o 95%). Teraz podobna instalacja ma powstać na fermie należącej do IKO. Źródło: ekokogeneracja.com/ wielichowo.pgo24.pl/ indykpol.pl

07. Pływająca turbina wiatrowa Amerykanie rozpoczęli testy swojej pierwszej pływającej turbiny wiatrowej. W planach mają już budowę 80 takich turbin. Inżynierowie z Uniwersytetu Stanowego Maine (UM) rozpoczęli testy pływającej turbiny wiatrowej. Rozpoczęła ona prace u wybrzeży stanu Maine w odległości 20 mil od brzegu (ok. 32 km). Zdaniem naukowców potencjał energetyki wiatrowej u wybrzeży tego jednego stanu odpowiada energii jaką może wytworzyć 150 elektrowni atomowych. Dzięki temu porównaniu chcą oni zobrazować jak duże są możliwości pozyskania energii z wiatru u wschodnich wybrzeży USA. Testy mają potrwać do lata 2013 r.


Podsłuchane

Inżynierowie z Uniwersytetu Maine wskazują, że eksploatacja ich pływającej turbiny będzie tańsza i łatwiejsza od tradycyjnych wiatraków wykorzystywanych w morskich farmach wiatrowych. Pływającą jednostkę można zbudować w porcie, a następnie odholować na miejsce gdyż nie ma potrzeby budowania dla niej odpowiednich fundamentów sięgających dna morskiego. Wystarczy wiatrak odpowiednio zakotwiczyć. Służyć będą do tego obciążniki balastowe działające jak kotwica. W przypadku potrzeby dużego remontu turbinę będzie można ponownie przeciągnąć do portu na naprawę. Testowana turbina ma moc 6 MW. W każdej sekundzie przez turbinę będzie przepływać 600 tys. funtów powietrza (ok. 272 t). Średnica obrotu łopat śmigła turbiny wynosi 500 stóp czyli 152,4 m. Wysokość od poziomu wody do środka śmigła wynosi zaś 300 stóp, czyli 91,44 m. Jeśli testy przebiegną pomyślnie, inwestorzy chcą u wybrzeży Maine zbudować do 2030 r. park wiatrowy złożony z pływających turbin. Ma on dysponować mocą 500 MW. Pierwszą na świecie w pełni operatywną pływającą turbinę wypuścili na wody Morza Północnego Norwegowie. Projekt o nazwie Hywind Norwegowie rozpoczął prace w 2009 r. Ta turbina jest jednak mniejsza od amerykańskiej. Ma ona moc 2,3 MW. Projekt norweski realizowany przez Statoil okazał się jednak zbyt drogi by wdrożyć go na większą skalę. Obecnie Statoil pracuje nad obniżeniem kosztów wykorzystanych w Hywind rozwiązań. Źródło: cleantechnica.com/ deepcwind.org

08. Powstanie rekordowa łopata dla elektrowni wiatrowych Brytyjski Energy Technologies Institute poinformował, że tamtejszy wytwórca łopat do turbin wiatrowych Blade Dynamics został wyróżniony umową, która dotyczyć będzie do-

starczenia największych na świecie łopat o długości od 80 do 120 metrów. Obecnie, największe morskie elektrownie mają rozpiętość 75 metrów. W przeciwieństwie do obecnie stosowanych, Blade Dynamics wykorzysta jako materiał strukturalny włókno węglowe, w miejsce szklanego. Dzięki temu zabiegowi, łopaty będą relatywnie o 40% lżejsze. Budowa obejmie łączenie mniejszych segmentów, które mogą być obecnie wytwarzane taniej i dokładniej niż łopaty w technologii jednoczęściowej. 75-metrowe płaty, do których porównuje się ambitny cel Blade Dynamics, zasilają 6-megawatowe morskie turbiny. Te wykonane przez brytyjskiego potentata pozwolą na obsłużenie turbiny o mocy aż 10MW. Według firmy, będą one również trwalsze, mają pracować nieustannie nawet do 20 lat. Po zakończeniu etapu prototypowania, łopaty powinny zacząć być produkowane w normalnym trybie pod koniec 2014 roku. Źródło: gizmag

09. Jak blisko domów można postawić farmę wiatrową? Starostowie pięciu powiatów mazurskich apelują do rządu o zajęcie się kwestią lokalizacji farm wiatrowych. Wskazują oni na potrzebę ścisłego określenia warunków lokalizacji elektrowni wiatrowych ze względu na ich wpływ na zdrowie ludzi. Powołują się przy tym na opinię Ministerstwa Zdrowia wydaną 27 lutego 2012 r. w odpowiedzi na pytanie Przewodniczącego Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Pleszewie (woj. wielkopolskie) dotyczącego oddziaływania farm wiatrowych na zdrowie. – Ministerstwo Zdrowia w oparciu o opinię Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego Państwowego Zakładu Higieny, wskazuje na możliwość występowania w najbliższym otoczeniu farm wiatrowych syndromu turbin wiatrowych (WTS), choroby wibroakustycznej (VAD), promieniowania elektromagnetycznego oraz efektu migotania cienia oraz refleksu światła. W Polsce nie ma obecnie przepisów sztywnie określających minimalną odległość stawianej turbiny wiatrowej od najbliższych ludzkich domostw. Według ekspertyzy przygotowanej przez Polską Akademię Nauk na zlecenie marszałka woj. kujawsko-pomorskiego taka minimalna odległość powinna wynosić 500 m. Źródło: powiatgoldap.pl

NA DOBRY POCZĄTEK

Pracownicy Blade Dynamics w gotowości

10. Polsko-chiński sojusz solarowy

Firma Lumen Technik podpisała umowę na dystrybucję modułów solarnych firmy Yingli Green Energy, stając się tym samym autoryzowanym dystrybutorem modułów solarnych Yingli Green Energy na Polskę. Lumen Technik to firma specjalizująca się w energetyce słonecznej, zajmująca się hurtową i detaliczną sprzedażą systemów fotowoltaicznych. Jej oferta obejmuje cały proces przygotowania i budowy instalacji fotowoltaicznej, od projektu, poprzez uzyskanie warunków przyłączenia do sieci, aż po dostawę, montaż i serwis całej instalacji. W ofercie Lumen Technik znajdują się również szkolenia z fotowoltaiki prowadzone w ramach Akademii Solarnej Lumen Technik oraz systemy kolektorów słonecznych, produkujących z energii słonecznej ciepło. Yingli Green Energy to największy producent modułów fotowoltaicznych na świecie. Firma, osiąga obroty rzędu 2 mld USD rocznie, posiada ponad 20 oddziałów na 5 kontynentach. Sprzedała już ponad 4 000 MW paneli słonecznych. Yingli to także sponsor zespołu piłkarskiego Bayern Monachium, ligi piłkarskiej US Soccer oraz mundialu FIFA World Cup w Brazylii w roku 2014. Spółka Lumen Technik od momentu powstania w sierpniu 2012 r. rozwija się bardzo dynamicznie i ma ambitne plany na przyszłość. Współpraca Lumen Technik oraz Yingli Green Energy ma na celu zdobycie dominującej pozycji na tworzącym się rynku instalacji fotowoltaicznych w Polsce, zarówno w segmencie dużych farm fotowoltaicznych jak i mniejszych instalacji nadachowych. Celem tego partnerstwa w pierwszej kolejności są obiekty komercyjne takie jak biurowce, zakłady produkcyjne, hale, magazyny czy centra handlowe, a także domki jednorodzinne,

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

33


NA DOBRY POCZĄTEK

Podsłuchane

11. Pociąg z Chin już w Polsce, jeden z pierwszych relacji Chiny-Europa

Foto. Pociąg intermodalny wspólnoty mieszkaniowe i spółdzielnie. Według obliczeń spółki 3 kW instalacja będzie w stanie wyprodukować rocznie ok. 3 MWh energii, czyli tyle ile wynosi średnie zużycie energii przez dom jednorodzinny. Jednak dzięki gwarantowanej stawce 1,3 tys. za 1 MWh, do kieszeni właściciela instalacji trafi 3,9 tys. rocznie, czyli ponad dwukrotnie więcej, niż zapłaciłby on za prąd kupiony z sieci. To nie tylko sposób na darmową energię, ale również doskonały pomysł na dołożenie kilku złotych do domowego budżetu. Impulsem do podjęcia współpracy z Yingli Green Energy jest coraz silniejszy trend i zainteresowanie konsumentów źródłami odnawialnymi w Polsce. Jest on szczególnie widoczny na rynku sprzedaży kolektorów słonecznych, który w ostatnich dwóch latach zanotował kilkudziesięcioprocentowy wzrost. Związane jest to głównie z popularyzacją proekologicznych rozwiązań w Polsce, a także z licznymi programami wsparcia sprzedaży kolektorów z funduszy polskich i zagranicznych. Największe środki pochodzą z programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który do 2014 roku wyda na ten cel 450 mln zł. Dodatkowym bodźcem jest też nowa ustawa o OZE, która, jeśli wejdzie w życie w planowanym kształcie, zniesie bariery biurokratyczne takie jak obowiązek prowadzenia działalności gospodarczej czy posiadania koncesji na wytwarzanie energii elektrycznej, a także zapewni opłacalność inwestycji w źródła energii o bardzo małej mocy, przez co otworzy dla biznesu ogromny rynek gospodarstw domowych i małych firm.

34

ElektroTrendy nr 1/2013

5 stycznia 2013 roku o godz. 14:40 do stacji towarowej PKP Łódź Olechów dotarł pociąg z Chin. Skład miał długość 560 m i wagę 715 ton. Przez 15 dni pokonał trasę niemal 10 000 km z Shanyang w Chinach do Łodzi. O 30 dni szybciej niż trasą morską. Skład wyjechał 18 grudnia 2012 r. i dotarł do Polski 951 minut przed czasem. Rozładunek trwał około dwóch godzin. Kontenery, wypełnione towarami, z platform podnoszone były przy użyciu ogromnych suwnic na naczepy ciężarówek. Wykorzystanie kilku środków przewozu – to główna zasada transportu intermodalnego. Pociąg z Chin był aż dwukrotnie przeładowywany. Zabieg był konieczny ze względu na różnicę w rozstawie torów. W Rosji i krajach byłego ZSRR są to tory o szerokości 1510 mm, a w Europie i w Chinach 1435 mm. Dlatego najpierw na granicy Chiny – Rosja, a potem na polskiej w Małaszewiczach, ładunek został przeniesiony na inne platformy. Pociąg, który przyjechał do Łodzi, był jednym z pierwszych, jakie przywiozły towary z Chin do Europy. Wcześniejszy, pilotażowy skład do Niemiec dotarł w listopadzie ubiegłego roku i także przejeżdżał przez Łódź. Przewóz towarów pociągiem to konkurencja dla transportu drogą morską, który trwa od 40 do 60 dni. Koszt jest porównywalny. Zawartość kontenerów, sprowadzonych przez firmy z Łodzi i regionu, to tajemnica handlowa. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że pociąg przywiózł elektronikę i konfekcję. W planach PKP Cargo takich pociągów ma być więcej. I to w obydwie strony, czyli również z Polski do Chin. Gdyby przedsięwzięcie ruszyło pełną parą, to poprawiłaby się kondycja PKP i zmniejszyłaby się ilość przeładowanych ciężarówek, które niszczą polskie drogi pokonując trasę z portu w Hamburgu. Źródło i zdjęcie: PKP Cargo

12. Komisja Europejska chce promować samochody elektryczne kosztem diesla Komisja Europejska przygotowuje pakiet klimatyczny dla transportu, który ma być gotowy pod koniec I kwartału 2013 roku. Ma on m.in. zredukować zależność transportu od ropy naftowej i promować elektryczne samochody oraz zre-

dukować emisję z diesla. Obecnie 96% unijnego transportu jest uzależniona od ropy naftowej. Większość ropy, którą zużywa UE jest importowana. Wartość tego importu wynosi miliard euro dziennie. Poza zwiększeniem bezpieczeństwa paliwowego celem działań KE jest ochrona środowiska. Komisja chce wprowadzania rozwiązań, które zwiększą popularność samochodów elektrycznych i hybrydowych. Według prognoz KE ten rozrastający się sektor może stworzyć około 700 000 miejsc pracy głównie w małych i średnich przedsiębiorstwach. Jednocześnie KE pracuje nad przepisami dotyczącymi poprawy jakości powietrza. Jesienią 2013 roku, zaprezentowane zostaną propozycje legislacyjne, w której przedstawione zostanie ograniczenie emisji z pojazdów napędzanych olejem napędowym, przewiduje się m.in. surowsze badania norm pojazdów. Już w 2014 r. w życie wejdzie nowa, bardziej restrykcyjna norma Euro 6, która dotyczy poziomu zanieczyszczeń emitowanych przez ciężkie pojazdy samochodowe. Według szefowej Europejskiej Agencji Środowiska, wszystkie dotacje dla oleju napędowego powinny być stopniowo wycofywane. Według szacunków KE dwutlenek azotu oraz inne zanieczyszczenia powstające w wyniku ruchu samochodowego przyczyniają się do ponad 400 000 przedwczesnych zgonów rocznie w całej Unii Europejskiej. Źródło: Ministerstwo TBiGM,UOKiK

13. Holendrzy rezygnują ze sprzętu RTV Popularny holenderski koncern poinformował o sprzedaży działki elektroniki użytkowej japońskiemu producentowi Funai. Wcześniej Philips na podobnych zasadach wydzielił dział produkcji telewizorów. Philips to marka, która ma bogatą historię i wśród europejskich producentów wyróżnił się wieloma epokowymi wynalazkami i produktami. Przez lata telewizory, sprzęt radiowy i audio cieszyły się dużą popularnością. Philips produkuje również pod swoja marką odtwarzacze CD, DVD i BD oraz sprzęt oświetleniowy, rozwiązania LEDowe, jarzeniowe i żarowe. Spadek możliwości nabywczych klientów i ogromna konkurencja doprowadziła do odsprzedania części linii produkcyjnych, wraz z prawem do użytkowania logotypu Philips. Holendrzy ogłosili o kolejnej sprzedaży, działów audio, wideo i multimediów japońskiej firmie Funai za nieco ponad 200 milionów dolarów.


Podsłuchane

Przeniesienie oddziału wideo Philips do Funai nastąpi w 2017 r. Philips zamierza skoncentrować sie na rozwiązaniach dla branży medycznej, oraz oświetleniowej.

14. Spelsberg elektro Sp. z o.o. w likwidacji Z dniem 31.12.2012 roku zakończyła działalność operacyjną, firma Spelsberg elektro. Wszelkie pytania, zamówienia i inne, należy kierować pod adres firmy Günther Spelsberg GmbH & Co KG

15. Zmiany w Zarządzie Spółki Zamel

Z początkiem 2013 roku Katarzyna i Tomasz Łodzińscy, po 16 latach w zakończyli współpracę z firmą ZAMEL i prawie 12 lat z firmą CET. Na mocy stosownych porozumień udziały w spółce ZAMEL zostały przejęte przez Spółkę CET. W związku z tą decyzją na mocy stosownych porozumień od 1 stycznia 2013 roku uprawnionymi do reprezentacji ZAMEL Sp. z o.o. są: Józef Dzida – Prezes Zarządu oraz Wojciech Dzida – Wiceprezes Zarządu. Ww. zmiany nie powodują zmian w stosunkach Spółki z jej kontrahentami, dostawcami, partnerami biznesowymi i pracownikami. Sprawami handlowymi kieruje Pan Tomasz Kwaśnicki – Dyrektor ds. Handlu i Rozwoju. Wszystkie pozostałe dane używane dotychczas do kontaktu z firmą, jak również współpracujące banki i numery rachunków bankowych pozostają bez zmian.

NA DOBRY POCZĄTEK

16. EATON Corporation przejął Cooper Industries Przejęcie zapowiadano już 21 maja 2012 r. Do Komisji Europejskiej zgłoszono przejęcie 17 października 2012 roku zgodnie z art. 4 rozporządzenia Rady (WE) nr 139/2004 (1). Komisja otrzymała zgłoszenie planowanej koncentracji, w wyniku której przedsiębiorstwo Eaton Corporation („Eaton”, Stany Zjednoczone) przejmuje w rozumieniu art. 3 ust. 1 lit. b) rozporządzenia w sprawie kontroli łączenia przedsiębiorstw wyłączną kontrolę nad przedsiębiorstwem Cooper Industries plc („Cooper”) w drodze zakupu akcji. Przedmiotem działalności gospodarczej przedsiębiorstw biorących udział w koncentracji jest: – w przypadku przedsiębiorstwa Eaton: zróżnicowana spółka przemysłowa, która prowadzi działalność głównie w sektorze (i) lotniczym i kosmonautycznym (ii) motoryzacyjnym; (iii) elektrycznym; (iv) hydraulicznym; oraz (v) samochodów ciężarowych, – w przypadku przedsiębiorstwa Cooper: produkcja sprzętu elektrycznego. Po wstępnej analizie Komisja uznała, że zgłoszona koncentracja może wchodzić w zakres rozporządzenia WE w sprawie kontroli łączenia przedsiębiorstw. Jednocześnie Komisja zastrzega sobie prawo do podjęcia ostatecznej decyzji w tej kwestii. Zgoda KE spowodowała przyspieszenie połączenia spółek Eaton i Cooper w nową, międzynarodową firmę w branży zarządzania zasilaniem, która przyjmuje nazwę Eaton Corporation plc. Przejęcie spółki Cooper, wyceniane na 13 mld USD, jest największym w 101-letniej historii firmy Eaton transformacyjnym punktem zwrotnym, który poszerza jej obecność na rynku, wzbogacając portfolio produktów, usług i rozwiązań, a także wzmacniając globalny zasięg firmy. Do mocnych stron Eaton, jakimi są systemy zasilania gwarantowanego, produkty, systemy i usługi związane z rozdziałem energii elektrycznej, Cooper dodaje sprawdzone możliwości dystrybucji zasilania, sieci inteligentne, oświetlenie, sterowanie oświetleniem, okablowanie oraz rozwiązania bezpieczeństwa. Te uzupełniające się wzajemnie technologie pozwolą na zwiększenie tempa rozwoju Eaton, jako globalnej spółki w branży zintegrowanego zarządzania zasilaniem, skupionej na jednym z najbardziej wymagających megatrendów naszych czasów, tj. wzroście kosztów i rosnącym wpływie na środowisko

powiązanym ze wzrostem zużycia energii na świecie. Sumując wyniki firm Eaton i Cooper dla czterech kwartałów kończących się 30 września 2012 r., Eaton Corporation plc wykazuje dochody pro forma w wysokości 21,8 mld USD i EBITDA 3,3 mld USD. Transakcje Eaton i Cooper na Nowojorskiej Giełdzie Papierów Wartościowych nadal będą notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych. Kierownictwo działające jako zintegrowany zespół liderów Eaton i Cooper będzie odpowiedzialne za osiągnięcie ustalonej synergii operacyjnej. Zakładany czas synergii operacyjnej, w zależności od warunków biznesowych, ma potrwać od 24 do 36 miesięcy. Eaton Corporation plc posiada zróżnicowaną ofertę, zapewniającą energooszczędne rozwiązania pomagające klientom skutecznie zarządzać energią elektryczną, hydrauliczną i mechaniczną. Firma jest światowym liderem technologicznym w zakresie produktów, systemów i usług dla zapewnienia ciągłości, dystrybucji i sterowania energią elektryczną, produktów oświetleniowych oraz okablowania, a także komponentów i systemów hydraulicznych oraz pneumatycznych dla urządzeń przemysłowych i mobilnych, do zastosowań komercyjnych i militarnych, jak również instalacji i usług dla paliw lotniczych, układów przeniesienia napędu dla podniesienia wydajności samochodów osobowych i ciężarowych oraz poprawy ekonomii paliwowej i bezpieczeństwa. Eaton przejął firmę Cooper Industries plc w roku 2012 r. Nowa firma Eaton Corporation plc zatrudnia około 100 000 pracowników i sprzedaje produkty klientom w ponad 150 krajach. Więcej informacji można znaleźć na stronie www.eaton.com

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

35


NA DOBRY POCZĄTEK

Polska Izba Gospodarcza Elektrotechniki

Bezpieczeństwo

użytkowania

instalacji elektrycznych Działalność skierowaną na podniesienie bezpieczeństwa użytkowników instalacji elektrycznych rozpoczyna nowo powołana do życia fundacja: Narodowy Ośrodek Bezpieczeństwa Elektrycznego NOBE

Z

agadnienia te leżą formalnie w polu zainteresowania wielu służb państwowych takich jak Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, Inspekcja Pracy, Państwowa Straż Pożarna, Ratownictwo Medyczne i innych. Prawo budowlane oraz Prawo energetyczne regulują warunki techniczne dostarczania energii oraz zasady budowy instalacji elektrycznych i przeglądów okresowych stanu budynków. Z kolei Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawuje nadzór nad przestrzeganiem wymogów bezpieczeństwa produktów, gdzie w przypadku instalacji elektrycznych wszystkie elementy muszą spełniać kryteria dla oznakowania znakiem CE. W ostatnich latach jak w każdej dziedzinie technicznej w Polsce nastąpił zauważalny postęp związany z zastosowaniem lepszych materiałów oraz implementacją norm i przepisów technicznych z Europy. Instalacje elektryczne w aktualnie budowanych obiektach są wykonywane według projektów uwzględniających wymagania znowelizowanych i ujednoliconych norm europejskich. Powykonawcze odbiory i pomiary w kilku krajach europejskich dla

36

ElektroTrendy nr 1/2013

ich zobiektywizowania zostały powierzone tzw. ”stronie trzeciej”, czyli inspekcji niezależnej od inwestora i wykonawcy. Podnosi to w znakomity sposób staranność wykonania i dochowuje zasady, że trudno być „sędzią we własnej sprawie”, a tak jest gdy pomiary sprawdzające wykonuje ta sama firma, która wykonywała instalacje. We Francji jest to organizacja CONSUEL, która poprzez niezależne odbiory i oceny podnosi dobrym firmom renomę, a złe firmy po prostu eliminuje z rynku. W dniu 20 maja 2008 r. podczas UIE 2008, XVI Międzynarodowej Konferencji Unii Zastosowań Elektrotechniki w Krakowie, zostało podpisane Porozumienie o współpracy pomiędzy francuskim CONSUEL - Komitetem Bezpieczeństwa Użytkowników Elektryczności a Stowarzyszeniem Elektryków Polskich. Dokument podpisali Prezes CONSUEL - Philippe Andre i Prezes SEP - Jerzy Barglik. NOBE pragnie skupić swoją uwagę na faktycznych zagrożeniach ludzi i mienia występujących realnie tu i teraz w Polsce.

Analizując statystyki dostępne z trzech źródeł: GUS, Państwowa Inspekcja Pracy i Straż Pożarna można ustalić, że sytuacja pomimo dużej ilości nowych obiektów nie poprawia się. Równocześnie bowiem starzeją się budynki wybudowane przed 1990 rokiem, gdzie stosowano materiały i zabezpieczenia nieodpowiadające dzisiejszym wymaganiom. Liczba śmiertelnych wypadków spowodowanych porażeniem prądem elektrycznym utrzymuje się powyżej 100 rocznie, w połowie na wsi i w miastach. Biorąc pod uwagę, że na wsiach obecnie zamieszkuje wyraźnie mniej osób niż w miastach, to nasuwa się wniosek o bardzo złym stanie instalacji na obszarach wiejskich. Śmiertelne wypadki w pracy spowodowane porażeniem oscylują wokół 20 przypadków rocznie. Pożary wywołane wadami instalacji i nieprawidłową eksploatacją stanowią około 12% wszystkich pożarów w budynkach i jest to olbrzymia ilość około 4500 rocznie. Stowarzyszenie Elektryków Polskich, Polska Izba Gospodarcza Elektrotechniki oraz Instytut Elektrotechni-


Polska Izba Gospodarcza Elektrotechniki

ki postanowiły wspólnie wyrazić brak zgody na taką sytuację i utworzyły organizację NOBE mającą podjąć prace, aby zmienić ten stan rzeczy. Zdajemy sobie sprawę, że wypadki i pożary będą zdarzać się zawsze, lecz musi nastąpić wyraźna poprawa bezpieczeństwa ludzi, zwierząt i utraty mienia społecznego. Pomimo upływu kolejnych lat pod nowymi regulacjami prawnymi nie widać wyraźnego postępu i w porównaniu do innych krajów zachodniej Europy jesteśmy kilkakrotnie bardziej zagrożeni ze strony instalacji elektrycznych. Fundacja NOBE zamierza podjąć działania na kilku głównych kierunkach: 1.  Prowadzić obserwatorium wypadków od elektryczności według europejskiej systematyki dającej możliwości porównawcze w wielu kategoriach korzystając z doświadczeń organizacji FISUEL. 2.  Wznowić program edukacyjny wśród dzieci, młodzieży i społeczeństwa – uświadamiający skalę zagrożenia, będący kontynuacją akcji z lat 2007-2011 „Bezpieczna elektryczność”. 3.  Zabiegać o nowe, doskonalsze uregulowania prawne mające na celu rozpoczęcie krajowego programu mo-

dernizacji starych instalacji niespełniających współczesnych wymagań. 4.  Zdiagnozowanie rzeczywistej jakości i skuteczności okresowych kontroli stanu instalacji w budynkach i wykonywanie zaleceń pokontrolnych. 5.  Objęcie kontrolami obiektów gospodarstw rolnych i ogrodniczych, bowiem tam istnieją prawdopodobnie największe zaniedbania. 6.  Rozważenie odpowiedzialności energetyki jako sprzedawcy energii elektrycznej za bezpieczeństwo ludzi korzystających z energii. Energetyka uzyskała w Polsce wygodną pozycję, w której nie interesuje się sytuacją instalacji „za licznikiem”, ale czerpie zyski ze sprzedaży niebezpiecznego medium. Zauważmy, że gazownictwo podjęło odpowiedzialność za szczelność i stan urządzeń odbiorczych w mieszkaniach i takie podejście znakomicie zmniejszyło ilość wybuchów gazu sieciowego. W Polsce stan instalacji elektrycznej ma okresowo kontrolować właściciel budynku, oczywiście poprzez zlecenie tego odpowiedniej firmie lub wykwalifikowanej osobie. Zobaczmy co się dzieje, gdy: •  właściciel nie zleci takich badań, •  wyniki takich badań ze stwierdzonym

NA DOBRY POCZĄTEK

poważnymi uchybieniami trafiają do właściciela i nie dokonuje się napraw, •  cała instalacja jest zupełnie przestarzała, niebezpieczna, ale właściciel nie ma środków albo chęci dokonania jej generalnej wymiany. Nie dzieje się wtedy nic szczególnego. Czekamy do wybuchu pożaru lub wypadku porażenia. Wtedy dopiero inspekcja budowlana, ubezpieczyciel i prokurator zaczynają dociekać czy były robione okresowe badania i czy usuwano usterki. Jeśli ponad 4500 pożarów ma za przyczynę usterki instalacji elektrycznej, to wytworzyło się jakieś fatalne swoiste społeczne przyzwolenie na skandaliczny stan instalacji elektrycznych w starym budownictwie i na wsiach. Można sobie wyobrazić jakie są to olbrzymie straty społeczne w mieniu i cierpienie ludzi. Skandaliczny stan instalacji elektrycznej jest traktowany jako oczywistość, skoro cały budynek jest wiekowy. Jest to jednak z gruntu niewłaściwe podejście - instalacja rodząca nieustanne niebezpieczeństwo nie może być tolerowana. Porównajmy to do innych stanów zagrożenia życia, np. ruchu drogowego. Gdy giną ludzie w Polsce na drogach w stopniu większym, niż w innych krajach – następuje poszukiwanie przyczyn we wszystkich aspektach: drogi, oznakowanie, stan techniczny samochodów, szkolenie kierowców, prędkość dopuszczalna. Nie jest wyobrażalne, aby samochód, nawet 20 letni, miał inne łagodniejsze dopuszczalne wymogi na badaniu technicznym. Dlaczego więc w budynkach starszych nie ma zabezpieczeń różnicowoprądowych – skutecznego wykrywacza uszkodzeń izolacji i obrońcy życia przy porażeniach? Będziemy wzywali do dyskusji środowiska budowlane i elektryczne – powinniśmy uzyskać jasną odpowiedź – dlaczego życie ludzkie jest tak nisko cenione wyłącznie w tym aspekcie. Potrafiliśmy stworzyć system pozornie idealnych rozwiązań prawnych i tylko spróbujmy odpowiedzieć tak na prawdę „Dlaczego jest tak źle, skoro jest wszystko dobrze” Janusz Nowastowski Przewodniczący Rady NOBE

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

37


NA DOBRY POCZĄTEK

krajowa Izba Gospodarcza

Polscy przedsiębiorcy w 2013 r. Czas próby dla „zielonej wyspy” 23 stycznia 2013 roku w siedzibie Krajowej Izby Gospodarczej w Warszawie, przy ul. Trębackiej 4, odbyła się organizowana we współpracy ze Związkiem Banków Polskich konferencja, podczas której przedsiębiorcy, politycy i eksperci z sektora finansowego rozmawiali o sposobach przezwyciężenia kryzysu, w którym znalazła się Polska, Europa i świat oraz o tym co może przynieść dla gospodarki rok 2013.

W

wydarzeniu udział wzięli, m. in. Marek Belka – Prezes NBP, Prof. Witold Orłowski – Członek Rady Gospodarczej przy Premierze RP, Adam Szejnfeld – Poseł na Sejm RP, Przewodniczący Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw deregulacyjnych. Polscy przedsiębiorcy coraz częściej poszukują nowoczesnych, dobrze dopasowanych form wsparcia finansowego oczekując możliwie wysokiej elastyczności. Pogorszenie się sytuacji rynkowej z pewnością wzmocni ten trend. Prezes NBP Marek Belka podkreślił, że rolę banków centralnych w stabilizowaniu sektora finansowego w Europie i na świecie. Wskazał na aktywność banków centralnych w kształtowaniu odpowiedniej polityki stóp procentowych, która sprzyjać ma dynamizowaniu procesów gospodarczych. Prof. Witold Orłowski, członek Rady Gospodarczej przy Premierze podkreślił, że kryzys trwa już 5 lat i nic nie wskazuje na to, że w ciągu najbliższych 5 lat się skończy. Dodał,

38

ElektroTrendy nr 1/2013

że mamy do czynienia z poważnym załamaniem się zaufania do instytucji. Dziś nie należy szukać winnych tego stanu, bo to bezproduktywne, natomiast należy szukać dróg wyjścia z tej sytuacji. Podkreślił również, że kryzys jest najlepszym momentem do wprowadzenia odpowiednich reform na przykład ograniczenia obciążeń administracyjnych. Zauważono, że rok 2012 to kolejny rok utrzymania się w Polsce dodatniego PKB pomimo negatywnych trendów w gospodarce światowej i unijnej. Po raz kolejny wzrost ten został osiągnięty przede wszystkim dzięki przedsiębiorcom i ich zdolnościom adaptacyjnym do zmiennej sytuacji rynkowej, w ograniczonym zakresie poprzez działania rządu. Niestety druga połowa roku przyniosła wyraźny spadek tendencji wzrostowej polskiego PKB, co oznaczać może początek negatywnego trendu. Nie bez znaczenia pozostaje sytuacja międzynarodowa. Polska gospodarka rośnie głównie dzięki eksportowi, którego wartość jest ściśle uzależniona od kondycji partnerów handlowych. Kolejnym ko-

łem napędowym gospodarki jest nadal popyt wewnętrzny, a ten z uwagi na coraz wolniejszy przyrost płac i rosnące bezrobocie osłabia się. Wiele sygnałów wskazuje na to, iż kolejne miesiące będą trudniejsze i przyniosą przedsiębiorcom kolejne wyzwania. Z pewnością łatwiej będzie im sprostać, gdy otrzymają odpowiednie wsparcie od rządu i administracji. Zdaniem uczestniczącego w konferencji Prezesa Związku Banków Polskich Krzysztofa Pietraszkiewicza istnieje potrzeba zwiększenia konkurencyjności polskiej gospodarki i polskich firm. Aby to zrealizować należy przeciwstawić się wszechogarniającej sile niepewności, zwiększyć skłonność do oszczędzania i inwestowania, rozwijać rodzimą produkcję oraz zwiększać poziom eksportu polskich przedsiębiorstw. W debacie zauważono, że gospodarka rozwija się głownie dzięki podmiotom prywatnym i ich zdolnościom oraz możliwościom rozwojowym, a te ściśle zależą od środowiska prawnego i administracyjnego w jakim funkcjonują przedsiębiorcy. Trzeba je zmie-


krajowa Izba Gospodarcza

nić, tak, aby było możliwie neutralne. Wiceminister Gospodarki Grażyna Henclewska zaznaczyła, że w świetle dostępnych prognoz Polska ma dużą szansę na utrzymanie najwyższego wzrostu gospodarczego wśród krajów unii Europejskiej w nadchodzącym roku. Według szacunków Ministerstwa Gospodarki, wzrost ten może ukształtować się na poziomie 2,3% w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Grażyna Henclewska zapowiedziała również aktywne zaangażowanie rządu w zakresie wsparcia rozwoju przedsiębiorstw, czego wyrazem jest opracowanie dwóch istotnych dokumentów. Pierwszy z nich to Strategia innowacyjności i efektywności gospodarki – dynamiczna polska 2020, który ma w założeniach wspierać rozwój innowacyjności w Polsce. Drugim, będącym na etapie konsultacji międzyresortowych i konsultacji społecznych jest Program Rozwoju Przedsiębiorstw. Ministerstwo Gospodarki jest przekonane, że zawarte w nich rozwiązania będą pozytywnie oddziaływać na tworzenie nowoczesnych projektów, m.in. w zakresie rozwoju przedsiębiorczości, bazy naukowej czy działań na rzecz Partnerstwa Publiczno-Prywatnego. Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego Iwona Wendel podkreśliła, iż nadal możliwe jest aplikowanie o środki pomocowe w obecnej perspektywie finansowej, a w najbliższym czasie resort liczy na zakończenie negocjacji budżetowych na poziomie unijnym, co pozwoli na sfinalizowanie prac nad instrumentami wsparcie finansowego również dla przedsiębiorców w kolejnej. Uczestnicy konferencji zapoznali się z wynikami z europejskiego badania koordynowanego przez Eurochambres, w którym dla Krajowej Izby Gospodarczej wypowiedziało się 1380 polskich firm. Mimo niezłych rezultatów osiągniętych w mijającym roku w takich obszarach aktywności jak: obroty, sprzedaż krajowa, eksport, zatrudnienie i inwestycje, polscy przedsiębiorcy pesymistycznie postrzegają warunki, w jakich przyjdzie im działać w 2013 roku. Złe nastroje polskich przedsiębiorców nie znajdują potwierdzenia w wynikach ekonomicznych firm, których na tle tych uzyskanych w innych krajach UE nie można określić jako gorszych. Polska osiągnęła w 2012 roku wskaźniki rezultatów znacząco wyższe od średnich dla wszystkich badanych krajów i jedynie w eksporcie średni wskaźnik UE był nieco wyższy. Również oczekiwania polskich

przedsiębiorców co do wyników firm w 2013 roku są zdecydowanie bardziej optymistyczne od średniej UE, a jedynie wskaźnik dotyczący eksportu jest na poziomie średniej z badania. Niestety, zaufanie biznesowe polskich przedsiębiorców na kolejny rok uległo gwałtownemu załamaniu w stosunku do poziomu odnotowywanego w poprzednich latach. Polska znalazła się wśród piątki krajów o najgłębszym poziomie pesymizmu co do perspektyw dla prowadzenia biznesu w 2013 roku. Biorąc pod uwagę wszystkich 53 000 respondentów tego badania z 26 krajów, aż w dwóch na trzy krajach firmy spodziewają się, że rok 2013 będzie dla nich gorszy. Większość firm planuje utrzymać zatrudnienie, inwestycje i sprzedaż krajową na poziomie z 2012 roku i liczą jedynie na wzrost eksportu. Na poziomie poszczególnych krajów wyniki są ogromnie zróżnicowane. Także porównanie krajów strefy euro z tymi spoza strefy wypada znacznie korzystniej dla tych ostatnich. Prezes KIG Andrzej Arendarski tak komentuje wyniki badania: „Tak duży rozdźwięk pomiędzy dobrymi wynikami ekonomicznymi firm a ogólnym niezadowoleniem z warunków prowadzenia biznesu jest w Polsce ewenementem na skalę europejską”. Przyczynę tego Prezes widzi w postępującym pogorszeniu wyników firm w stosunku do poprzedniego roku, jak i znacznym spowolnieniu u głównych partnerów handlowych. Jak twierdzi: „W innych krajach, odznaczających się dużym pesymizmem w oczekiwaniach na przyszły rok, te złe nastroje są konsekwencją uzyskania dużo gorszych wyników ekonomicznych w roku bieżącym lub też silnego uzależnienia od problemów z deficytem budżetowym w niektórych krajach eurostrefy”. W konferencji udział wzięli, wg wystąpień: •  Andrzej Arendarski, Prezes Krajowej Izby Gospodarczej •  Krzysztof Pietraszkiewicz, Prezes Związku Banków Polskich •  Maciej Gawroński, Prawnik, Szef Polskiego Biura Kancelarii Bird & Bird •  Jarosław Antonik, Członek Zarządu KBC Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A. •  Grażyna Henclewska Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki, z referatem: pt. „Ogólna kondycja polskiej gospodarki w 2012r.” •  Marek Belka, Prezes NBP, z referatem: pt. „Gdzie jesteśmy? Obecny stan i ewentualne zagrożenia”

NA DOBRY POCZĄTEK

•  Prof. Witold Orłowski, Członek Rady Gospodarczej przy Premierze RP, z referatem: pt. „Co nas może czekać w najbliższych latach?” •  Iwona Wendel, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego, z referatem: pt. „Fundusze Europejskie czy mamy szanse na dofinansowanie w roku 2013. Wsparcie dla przedsiębiorców w ramach nowej perspektywy finansowej”. •  Marek Kłoczko, Sekretarz Generalny KIG, z referatem: pt. „Klimat biznesowy w Polsce i w Europie w 2013r.” - Prezentacja wyników badań Eurochambres W dyskusji panelowej dot.„Warunki prowadzenia biznesu w Polsce – jak pomóc przedsiębiorcom (inwestycje, eksport, zatrudnienie, środowisko prawne)” udział wzięli: •  Marek Kłoczko, Sekretarz Generalny KIG, jako moderator, oraz w roli panelistów: •  Piotr Zimmerman, Prawnik, Partner Zimmerman i Wspólnicy Sp. K., •  Arkadiusz Lewicki, Dyrektor Krajowego Punktu Kontaktowego Programu na rzecz Konkurencyjności i Innowacji (CIP) 2007-2013 Instrumenty Finansowe dla MŚP, •  Jarosław Antonik, członek zarządu KBC Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A., •  Adam Szejnfeld, Poseł na Sejm RP, Przewodniczący Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw de regulacyjnych. Źródło: Krajowa Izba Gospodarcza

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

39


brunch z biznesem

Raporty biznesowe

Raporty biznesowe

10 najlepszych zawodów w 2013 roku Rok 2013 r. nie będzie należał do najłatwiejszych na rynku pracy. Jednak trudne czasy są okazją do rozwoju branż i specjalizacji, które umożliwią zdobycie przewagi konkurencyjnej, a jednocześnie optymalizację kosztów. Są zawody, w których przedstawiciele nie muszą się martwić ani o stanowisko, ani o zarobki.

T

rudne czasy niosą ze sobą wiele wyzwań, ale również wiele szans. Dlatego śledząc informacje gospodarcze nie powinniśmy skupiać się tylko na negatywnych informacjach. Oczywiście dobrze wiedzieć, które branże są zagrożone, jednak przydatniejszymi informacjami będą te, które donoszą nam o nadarzających się okazjach. Dzięki nim możemy znaleźć pomysł na siebie i odnaleźć się w dziedzinie, która stwarza nam nowe możliwości zawodowe w tych trudnych czasach. Trzeba również pamiętać wypowiedź jednego z doradców prezydenta USA Baracka Obamy, powiedział: „To jest zbyt poważny kryzys, żebyśmy go mieli zmarnować” oraz słowa prof.

40

ElektroTrendy nr 1/2013

Leszka Balcerowicza: „Tego kryzysu nie można zmarnować”.

Do takich zawodów należą: 1. E-commerce Manager Innowacyjne kanały sprzedaży liczą się szczególnie w czasach wzmożonej konkurencji. Coraz więcej firm masowo uruchamia kanał sprzedaży internetowej, który znacząco wzmacnia, a niekiedy zastępuje sprzedaż stacjonarną. Dodatkowo innowacyjne kanały są bardziej opłacalne pod względem kosztowym, dlatego osoby, które mają doświadczenie w rozwoju e-commerce są obecnie „złotem” na rynku pracy.

2. S pecjalista ds. e-marketingu O ile specjaliści ds. marketingu nie mają zbyt wielu ofert na rynku pracy, o tyle fachowcy od e-marketingu mogą w nich przebierać. Wiele firm decyduje się na wzmocnienie działu marketingu o dodatkowych pracowników specjalizujących się w kanałach on-line, inne bardziej nastawione na oszczędności wręcz przenoszą budżety marketingowe z działań standardowych na internetowe. 3. Programista Masowe zapotrzebowanie na informatyków jest z pewnością trendem stałym, ale również wzrostowym. Jest to między innymi wynikiem rozwoju inno-


Raporty biznesowe

wacyjności, która umożliwia usprawnienie procesów oraz optymalizację kosztów. Profile szczególnie poszukiwane to programiści specjalizujący się w Java, .NET oraz C++. 4. Specjalista ds. zakupów z doświadczeniem międzynarodowym Wiele międzynarodowych korporacji decyduje się stworzyć w Polsce globalny dział zakupów, który pracuje na rzecz innych krajów. Wzrost zapotrzebowania dotyczy zarówno stanowisk z obszaru strategicznych zakupów, jak i procesów operacyjnych. W przypadku stanowisk operacyjnych, w związku z obsługą innych krajów wymogiem jest biegła znajomość języków obcym. Dużym atutem jest również doświadczenie w pracy na rynkach międzynarodowych. 5. Konsultant SAP Dobrym sposobem na optymalizację kosztów oraz usprawnienie procesów jest system IT. Korzyści z wykorzystania takich narzędzi dostrzegają coraz częściej nie tylko duże korporacje, ale również mniejsze rodzime podmioty. Pomimo cięć w innych obszarach nie szczędzą na odpowiedni system oraz działania związane z jego wdrożeniem. Oczywiście jednym z najbardziej popularnych jest system SAP. Obecnie zapotrzebowanie na konsultantów SAP jest na tyle duże, że niejednokrotnie sprowadza się fachowców z odpowiednią wiedzą z zagranicy. 6. Logistyk z wiedzą branżową Kolejnym sprawdzonym sposobem na zwiększenie przewagi konkurencyjnej jest wąska specjalizacja. Kiedy mamy wielu dostawców na rynku, chcemy współpracować tylko z najlepszymi, a Ci muszą się wyróżnić wiedzą ekspercką przydatną w naszej branży. Dlatego operatorzy logistyczni rozwijają się w kierunku największego wyspecjalizowania. Skupiają się zatem na obsłudze podmiotów z konkretnej branży i tym samym dążą do uzyskania pozycji lidera np. w obsłudze firm z branży farmaceutycznej. Dlatego doświadczony logistyk specjalizujący się w obsłudze firm z konkretnego obszaru jest poszukiwanym pracownikiem wśród operatorów.

7. S pecjalista ds. wynagrodzeń i benefitów W trudnych czasach wiele firm zamraża procesy rekrutacyjne, starając się zmaksymalizować wydajność kadr. Jednocześnie pracodawcy nauczeni doświadczeniem sprzed kilku lat, kiedy zwalniali pracowników, a potem ponosili drastyczne koszty szkoląc nowych, traktują zwolnienia jako ostateczność. Poszukując oszczędności skupiają się na wydajności i optymalizacji kosztów. Dlatego zwłaszcza w dużych podmiotach osoba, która potrafi wdrożyć wydajną politykę wynagrodzeń oraz benefitów jest niezwykle cennym pracownikiem oraz poszukiwanym ekspertem na rynku. 8. Prawnik, specjalista ds. podatków Kancelarie nie prowadzą obecnie wzmożonej rekrutacji, walczą o klientów, którzy w trudnych czasach starają się zaoszczędzić na usługach, w tym usługach prawniczych. Jednocześnie otworzenie dostępu do zawodów prawniczych, nagły przyrost liczby aplikantów, powoduje, że nawet zdobycie stażu w kancelarii nie jest sprawą prostą. Natomiast specjalizacją prawniczą, która z pewnością przekłada się bezpośrednio na oszczędności klientów jest doradztwo podatkowe. Dlatego prawnicy specjalizujący się w tej dziedzinie nie narzekają na brak zajęcia. 9. Specjaliści ds. ubezpieczeń Międzynarodowe firmy ubezpieczeniowe poszukują nowych rynków, rozbudowują siatkę globalną, a tym samym portfolio klientów. Na nasz rynek, w ostatnim roku weszło kilku nowych graczy, którzy obecnie rozwijają siatkę placówek. Ponadto istniejące podmioty poszukują coraz to nowych obszarów i kanałów sprzedaży. Dlatego rynek pracy dostarczy wielu możliwości zawodowych fachowcom od ubezpieczeń. 10. Lingwista Poszukując kosztów, firmy rozważają możliwości i strategię w skali globalnej. Polska jest krajem, który umożliwia osiągnięcie „złotego środka” na mapie biznesu światowego. Z jednej strony niższe koszty, w porównaniu z zachodem czy północą Europy,

brunch z biznesem

z drugiej strony świetnie wykształcone kadry, kultura pracy i poziom usług, które trudno jest znaleźć w Azji czy Afryce. Nic więc dziwnego, że od kilku lat dostrzegamy masowe inwestycje z sektora nowoczesnych usług dla biznesu. Dodatkowo globalne podmioty koncentrują na naszym rynku coraz więcej procesów. Ponieważ mówimy tu o obsłudze rynków zagranicznych, obowiązkowym kryterium jest znajomość języków obcych. Osoby, które biegle znają języki niszowe takie jak holenderski, szwedzki czy fiński mogą liczyć na pełne wdrożenie zawodowe. Pracodawcy wychodzą z założenia, że łatwiej jest nauczyć pracownika zawodu, niż języka obcego i wciąż jest to opłacalne. Dlatego lingwiści władający językami obcymi, zwłaszcza niszowymi mogą przebierać nie tylko w ofertach, ale również w specjalizacjach. Trudne czasy niosą ze sobą wiele wyzwań, ale również wiele szans. Dlatego śledząc informacje gospodarcze nie skupiajmy się tylko na negatywnych informacjach. Oczywiście dobrze wiedzieć, które branże są zagrożone, niemniej bardziej przydatną informacją będzie ta, która donosi o nadarzających się okazjach. Dzięki niej możemy znaleźć pomysł na siebie i odnaleźć się w dziedzinie, która stwarza możliwości zawodowe również w trudnych czasach. Opracowano na podstawie wywiadu z: HAYS Specialist Recruitment

Hays Poland (w Polsce od 2002 roku), jest firmą doradztwa personalnego należącą do międzynarodowej grupy Hays plc, która jest największą na świecie firmą zajmującą się rekrutacją specjalistyczną. Działając na rynku rekrutacyjnym od ponad 40 lat, Hays posiada ponad 245 biur w 33 krajach. Łącznie pracuje w nich blisko 7800 ekspertów w 20 specjalizacjach, w Polsce ponad 190 osób w regionalnych biurach w Warszawie, Katowicach, Wrocławiu, Krakowie, Trójmieście, Łodzi, Poznaniu oraz Szczecinie.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

41


brunch z biznesem

Raporty biznesowe

Wkrótce rusza program dopłat do budowy domów

energooszczędnych

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wkrótce uruchomi program dopłat do kredytów dla budujących lub kupujących energooszczędne domy. Będzie można uzyskać dofinansowanie do 50 000 zł.

N

arodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej chce przed końcem pierwszego kwartału tego roku uruchomić program dopłat do kredytów dla osób budujących lub kupujących energooszczędne domy. Wdrożenie programu przewidziane jest na lata 2013-2018, a wydatkowanie środków z nim związanych do końca 2022 r. Jednym z głównych celów programu jest przygotowanie Polaków do nowych standardów w budownictwie. Unia Europejska planuje by od 2020 r. nowo budowane domy charakteryzowały się „niemal zerowym zużyciu energii”. Fundusz opublikuje listę banków, w których dostępne będą kredyty na budowę domu pasywnego, z możliwością dopłaty z NFOŚiGW. Na obsługę programu przeznaczono 300 mln złotych. Z dotacji będą mogły skorzystać osoby budujące dom jednorodzinny lub kupujące dom albo mieszkanie od dewelopera bądź od spółdzielni mieszkaniowej. Według informacji podawanej przez NFOŚiGW wynika, że wysokość dofinansowania będzie uzależniona od uzyskanego wskaźnika rocznego jednostkowego zapotrzebowania na energię użytkową do celów ogrzewania i wentylacji (EUco), obliczanego zgodnie ze wytycznymi NFOŚiGW, oraz od spełnienia innych warunków, w tym dotyczących sprawności instalacji grzewczej

42

ElektroTrendy nr 1/2013

i przygotowania wody użytkowej. Wszyscy chętni na budowę domu pasywnego powinni pamiętać, że koszty budowy są średnio o kilkanaście procent wyższe od budowy „tradycyjnego” domu. Przedstawiciele NFOŚiGW liczą na to że proponowany program wsparcia, zachęci Polaków do budowy budynków energooszczędnych. Dofinansowanie ma mieć formę częściowej spłaty kapitału kredytu

bankowego zaciągniętego na budowę lub zakupu domu bądź mieszkania. Dotacja ma być wpłacana na konto kredytowe beneficjent, ale po zakończeniu realizacji przedsięwzięcia i potwierdzeniu uzyskania wymaganego standardu energetycznego przez budynek. Małym minusem jest tego rozwiązania jest nieuchronność zapłacenia podatku dochodowego od uzyskanego dofinansowania. Źródło: nfosigw.gov.pl


Raporty biznesowe

brunch z biznesem

Odliczanie podatku VAT

od aut firmowych

Od 2014 roku obowiązywać będą nowe zasady odliczania VAT w związku z zakupem aut firmowych, paliwa do nich oraz wydatkami eksploatacyjnymi

M

inisterstwo Finansów wystąpiło o zgodę Komisji Europejskiej w tym względzie. Chodzi o to, aby nowy limit odliczania przy kupnie lub leasingu samochodu osobowego przez przedsiębiorcę w latach 2014-2018 wynosił 50% kwoty VAT, nie więcej jednak niż 8 000 zł. Obecnie, do końca roku, obowiązuje limit 60% jednak nie więcej niż 6 000 zł.

Zdjęcie: ElektroTrendy

Przedsiębiorca będzie też mógł odliczać 50% VAT przy zakupie paliwa (obecnie nie ma takiej możliwości) oraz tyle samo od kosztów eksploatacyjnych takich jak, np. przeglądy czy naprawy. Obecnie może odliczyć 100%. Źródło: Ministerstwo Finansów, DGP

Przetarg na białe certyfikaty

Urząd Regulacji Energetyki chce promować „Białe Certyfikaty” Urząd Regulacji Energetyki ogłosił przetarg na wybór przedsięwzięć, które otrzymają tzw. białe certyfikaty. W puli znalazły się certyfikaty o wartości 550 000 toe (toe - tona oleju ekwiwalentnego).

U

rząd Regulacji Energetyki chce zachęcić przedsiębiorców z branży energetycznej do działań poprawiających efektywność energetyczną. Mają temu między innymi służyć świadectwa efektywności energetycznej zwane „białymi certyfikatami”. Certyfikat taki można otrzymać za wykonane już działanie „proefektywnościowe” bądź takie, które dopiero jest planowane. Urząd Regulacji Energetyki właśnie ogłosił przetarg na przyznanie takich certyfikatów. W swoim komunikacie, URE wyjaśnia, że „Celem przyjętej dla systemu białych certyfikatów formuły przetargowej jest stymulowa-

nie zachowań energooszczędnych w drodze wyboru projektów przewidujących rozwiązania najbardziej efektywne, tj. takie, które pozwalają uzyskać największą oszczędność energii przy najniższym poziomie wsparcia bezpośredniego”. W puli znalazły się certyfikaty o łącznej wartości 550 000 toe. Jednostka „toe” jest to tzw. tona oleju ekwiwalentnego. Jest ona równoważnikiem tony ropy naftowej o wartości opałowej równej 41 868 kJ/kg. Ogłoszenie opublikowane przez URE zawiera cele przetargu, w tym m.in.: •  zwiększenie oszczędności energii przez odbiorców końcowych;

•  zwiększenie oszczędności energii przez urządzenia potrzeb własnych; •  zmniejszenie strat energii elektrycznej, ciepła lub gazu ziemnego w przesyle lub dystrybucji. Dla pierwszej z wymienionych kategorii działań przewidziano do wydania „białe certyfikaty” o wartości 440 000 toe. W przypadku dwóch pozostałych grup przedsięwzięć przeznaczone jest po 55 000 toe. Źródło: ure.gov.pl

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

43


brunch z biznesem

Paprykarz gospodarczy

„Paprykarz” gospodarczy

Elektrownie wodne zapłacą za wodę Ministerstwo Środowiska chce by elektrownie wodne zaczęły płacić za wodę wykorzystywaną do produkcji energii. Nowe kontrowersyjne przepisy, wzbudzające protesty, miałyby zacząć obowiązywać od 2014 r. Według danych Urzędu Regulacji Energetyki w Polsce funkcjonuje 765 elektrowni wodnych dysponujących zainstalowaną mocą elektryczną rzędu ok. 958 MW

M

inisterstwo Środowiska zapowiedziało, że w ramach wdrażania unijnej ramowej dyrektywy wodnej, na elektrownie wodne zostaną nałożone opłaty za wykorzystywaną wodę dla swoich turbin. Zgodnie z zaleceniami dyrektywy każdy użytkownik wody ma ponosić koszty jej wykorzystania. Odnosi się to również do spółek energetycznych. Nowe przepisy nakładające opłaty na elektrownie wodne wprowadzi ustawa Prawo Wodne, na którą pracuje już MŚ. Obecnie trwają rozmowy ze spółkami z branży energetyki wodnej mające pomóc określić optymalny poziom opłat za wykorzystywanie wody. Ministerstwo Środowiska mówi o ułamku grosza od metra sześciennego wody przepływającej przez turbinę, przez urządzenie energetyczne. Natomiast, nie jest jeszcze zdecydowane, czy to będzie 0,1 grosza, czy 0,5 grosza, czy 0,01 gorsza. Ministerstwo szuka rozwiązania, które z jednej strony pozwoli mu na to,

44

ElektroTrendy nr 1/2013

żeby taka opłata pojawiła się zgodnie z prawem europejskim, a z drugiej, żeby nowe obciążenie fiskalne nie było szczególnie zauważalne przez koncerny energetyczne. Ministerstwo Środowiska wskazuje, że podobne opłaty funkcjonują już w wielu krajach Unii Europejskiej, np.: we Francji, Rumunii czy we Włoszech. Przeciwnicy nowych przepisów wskazują z kolei, że w krajach, które stawiają na rozwój energetyki wodnej takich opłat nie ma. Za przykład podają oni Szwecję i Norwegię. Towarzystwo Rozwoju Małych Elektrowni Wodnych protestuje natomiast przeciwko proponowanym sposobom naliczania opłat za wykorzystywaną wodę. Władze Towarzystwa twierdzą, że według propozycji ministerstwa opłaty mają być naliczane na podstawie zezwoleń wodno-prawnych. A tam są wpisane maksymalne ilości pobieranej wody przez hydroelektrownie. W rzeczywistości elektrownie często wykorzystują jej mniej, bo np. okre-

sowo jest obniżane piętrzenie lub, tak jak w tym roku, w rzekach płynie mniej wody ze względu na brak opadów. Zdarza się, że trzeba w ogóle wyłączyć okresowo elektrownie z powodu awarii lub remontów. A takich sytuacji nie przewiduje propozycja systemu opłat przedstawiona przez Ministerstwo Środowiska. Towarzystwo chce by wysokość opłat była ustalana na podstawie wytwarzanej energii, która zależy od tego, czy elektrownia znajduje się na terenie nizinnym, czy górskim. Dodatkowo TRMEW chce, aby uzyskane w ten sposób pieniądze byly przeznaczane na utrzymanie i pielęgnację rzek. Źródło: ure.gov.pl


Paprykarz gospodarczy

brunch z biznesem

Zdjęcie: ShutterStock

Gospodarka słabnie, komornicy blokują coraz więcej kont W miarę jak pogarsza się sytuacja w gospodarce i na rynku pracy, rośnie liczba blokowanych przez komorników kont bankowych.

C

hoć danych za 2012 r. jeszcze nie ma, to z szacunków Krajowej Rady Komorniczej wynika, że blokad mogło być nawet 4,5 mln, czyli 20% więcej niż w roku ubiegłym, w którym było 3,7 mln blokad. Według Krajowej Rady Komorniczej, niemal połowa dłużników to klienci parabanków, którzy wpadli w pętlę kredytową. Najczęściej ofiarami drogich pożyczek stają się osoby starsze, mieszkające na wsi lub w małych miejscowościach. Drugą rosnącą grupą są osoby, które mają zaległe rachunki za telefon, energię, a ostatnim nawet za abonament telewizyjny. Np. w ostatni miesiącu roku do komornika w Urzędzie Skarbowym w Dębicy trafiło aż 665 tytułów wykonawczych. Wierzycielem jest Poczta Polska, która wzięła pod lupę osoby, które przestały płacić abonament RTV. I wreszcie trzecią grupą, której komornicy coraz częściej zajmują emerytury lub wynagro-

dzenia, są osoby poręczające kredyty. Według KRK wielu żyrantów takie poręczenie podpisało kilka lat temu i dawno o tym zapomniało. Teraz, gdy kredytobiorcy tracą pracę, komornicy przypominają im o feralnym poręczeniu. Gdy już komornik dostaje listę dłużników, nawet nie wie, kto z nich kredyt poręczył, a kto go zaciągnął. Aby doszło do blokady bankowych rachunków i egzekucji komorniczej, wierzyciel musi przedstawić odpis wyroku sądu z klauzulą wykonalności. Z takim dokumentem wierzyciel może udać się do komornika. Niestety komornik nie ma obowiązku uprzedzania o zamiarze zajęcia konta. Kiedy już to zrobi, wysyła pismo o blokadzie. Co może zrobić osoba, która nagle odkryła, że straciła prawo dysponowania swoimi pieniędzmi? Niewiele. Może złożyć skargę na czynności komornicze, ale jej rozpatrzenie trwa zwykle od tygodnia do kilku miesięcy. Można też nego-

cjować z wierzycielem (nie z komornikiem) pozostawienie na koncie części pieniędzy potrzebnej na przeżycie. Według przedstawicieli Krajowej Rady Komorniczej w tym roku należy się spodziewać zdecydowanie większej liczby zajęć rachunków oraz większej liczby skarg na czynności komornicze. Niestety w miarę jak rośnie liczba komorników w Polsce, w zawodzie pojawia się coraz więcej osób, które działają nieetycznie, po to by ściągnąć długi i więcej zarobić. Zdarzają się np. zajęcia kont osób o identycznym nazwisku co dłużnik, mimo że pozostałe dane są inne. I później by odzyskać pieniądze, osoby takie muszą przechodzić całą procedurę i podważać decyzje, co niekiedy kończy się ich porażką. Obecnie działa 1050 komorników, podczas gdy w 2005 r. było ich 600. W tym roku ich liczba jeszcze się zwiększy o ok. 100. Źródło: Krajowa Rada Komornicza

Zdjęcie: ShutterStock

W 2012 upadło ponad 30 deweloperów Z analizy Euler Hermes wynika, że w 2012 roku w Polsce upadło ponad 30 deweloperów. Pomimo obowiązywania programu dopłat „Rodzina na swoim” na zakończenie 2012 roku w ofercie deweloperów pozostało ponad 50.000 nowych mieszkań, co jest liczbą rekordową.

W

edług analityków, trudności ze znalezieniem nabywcy i wydłużonym przez to okresem sprzedaży dotknęły w pierwszej kolejności mniejszych podmiotów, traciły one płynność i dość często pojawiały się w statystyce oficjalnych ogłoszeń o upadłościach. Bez programu „Rodzina na swoim” ilość niesprzedanych mieszkań byłaby wyższa, a tym samym liczba deweloperów mających kłopoty w związku z zastojem na rynku byłaby większa. Ze względu, że działalności deweloperskie traktowane są jako działalność dodatkowa, trudno jednoznacznie

odpowiedzieć ilu deweloperów ostatecznie upadło w minionym roku. Wiadomo jednak, że upadłość dotyczyła głownie małych podmiotów i wynikała przede wszystkim z ich słabości kapitałowej. Ich obrót z reguły nie przekraczał kilku milionów złotych, a więc realizowały pojedyncze, nieduże inwestycje. Według Biura Oceny Ryzyka i Główny Analityk w Towarzystwie Ubezpieczeń Euler Hermes, problem ten nie dotyczy jak na razie największych podmiotów, mają one zapewnione stabilne, długookresowe finansowanie zewnętrzne, jak i duże środki własne.

Świadczy o tym preferowanie przez nie polityki utrzymania cen, oferowania raczej niedużych, kilkuprocentowych upustów, nawet jeśli wiąże się to ze sprzedażą średnio, np. po ośmiu a nie czterech miesiącach. Dużym firmom deweloperskim udaje się unikać nietrafionych inwestycji, a ich marka, będąca oznaką wiarygodności, ułatwia pozyskiwanie kredytów dla potencjalnych nabywców. Źródło: Euler Hermes

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

45


WIEDZA I TECHNIKA

Artykuły techniczne

Polska oświetleniem stoi! Polak też potrafi!!! Rodzimy design w profesjonalnym oświetleniu Marcin Mierzejewski

Polska oświetleniem stoi! Można zaryzykować postawienie takiej tezy na podstawie obserwacji dzisiejszego rynku. Jak grzyby po deszczu powstają nowe firmy, których celem jest dystrybucja opraw oświetleniowych. Jest to konsekwencją obecnych trendów, gdzie coraz bardziej świadomy klient poszukuje coraz odważniejszych kreacji, zaś nieograniczony dostęp do mediów pozwala na odkrywanie nowych obszarów. Duże zakłady produkcyjne rozwijają swój asortyment w oparciu o technologię LED, nie angażując się zbytnio w kreowanie nowego wzornictwa. Ta luka została szybko zapełniona przez drobne firmy, które próbują dotrzeć do klienta poprzez szeroką ofertę dystrybucyjną wielu producentów, chcąc w ten sposób mieć możliwość dopasowania produktu do każdego projektu. Z drugiej strony pojawili się producenci pracujący nad własnym wzornictwem,

46

ElektroTrendy nr 1/2013

które jednak inspirowane zagranicznymi oprawami, wywierają wrażenie, że gdzieś coś takiego już się widziało. Ogromna konkurencja na rynku deweloperskim wymusza na inwestorach oraz architektach wypracowania takiej aranżacji, która z jednej strony powinna być ekonomiczna, z drugiej zaś niepowtarzalna. Atrakcyjność wnętrz jest elementem, który ma ogromny wpływ na zainteresowanie potencjalnych klientów, a co za tym idzie, jest ważnym czynnikiem marketingowym. Ma to z kolei przełożenie na własne cztery kąty, gdyż zainteresowanie przeciętnego Kowalskiego produktem masowym powoli słabnie. Coraz więcej osób marzy o czymś wyjątkowym we własnym domu. Oprawa oświetleniowa ma przeogromne znaczenie w aranżacji wnętrz. Dobrze dobrane oświetlenie zapewnia komfort pracy oraz codziennego funkcjonowania, ułatwia sprze-

daż produktów. Jednak coraz ważniejszą cechą staje się sama forma produktu, który jest już postrzegany jako rzeźba. Obok mebli czy elementów dekoracyjnych, oprawy oświetleniowe coraz odważniej wpisują się w charakter aranżacji pomieszczeń, stając się istotnym elementem zharmonizowanym z otoczeniem. Immalighting jest firmą, dla której celem nadrzędnym jest kreowanie nowego wizerunku w oświetleniu. W dobie przesytu rynku wzornictwem zagranicznym i ogromną powtarzalnością opraw, producent skupia się przede wszystkim na promocji polskiego designu. Liczne wyróżnienia rodzimych projektantów potwierdzają, że nasza myśl estetyczna cieszy się coraz większym uznaniem na świecie. Czemu w projektowaniu opraw oświetleniowych nie możemy stanąć na równi z np. włoskimi designerami… Oferta firmy z Pomorza udowadnia, że jest to możliwe, a niektóre produkty można nawet określić mianem bardzo polskich (patrz Bociek). Ciekawie prezentuje się segment opraw o przeznaczeniu głównie biurowym, stworzony we współpracy ze studentami gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych. Innowacyjne wzornictwo w połączeniu z funkcjonalnością rozwiązań oraz kompleksowością (oprawy są zaprojektowane „rodzinami”) otwierają architektom nowe możliwości, pozwalając na opracowanie niepowtarzalnych aranżacji wnętrz.


Artykuły techniczne WIEDZA I TECHNIKA

Bardzo istotną cechą firmy Immalighting jest jej elastyczne podejście do klienta. Nowe projekty opraw bardzo często powstają w odpowiedzi na potrzeby architektów czy inwestorów, których oczekiwania wykraczają poza ofertę dostępną na rynku. Czas to pieniądz, a godziny spędzone nad przeglądaniem setek stron internetowych czy katalogów, stają się nieopłacalne. Immalighting oferuje profesjonalne doradztwo designerów, dla których projektowanie opraw z dedykacją pod konkretne wnętrza jest nie obowiązkiem, lecz dobrą zabawą. Daje to również możliwość stworzenia niepowtarzalnego wzoru, który można zastrzec dla konkretnej marki czy klienta. Doskonałe opanowanie zasad techniki świetlnej pozwala na dobranie skutecznych rozwiązań, które poza wzornictwem niosą ze sobą estetykę i funkcjonalność oświetlenia. Nie chcąc pozostawać w tyle, producent dostosowuje swoje oprawy również do rozwiązań LED. Obecność na międzynarodowych targach oraz ciągła obserwacja produktów dostępnych na rynkach światowych umożliwia dobór najlepszych źródeł. Współpraca z renomowanymi dostawcami

o/Gdańsk ul. Wały Piastowskie 1 lok.1415, 80-958 Gdańsk Tel: 58/629-83-45

o/Wielkopolska ul. Hanki Sawickiej 37, 62-800 Kalisz 62/501-62-10

o/Warszawa ul. Chałubińskiego 8 lok.3369, 00-613 Warszawa 22/357-74-05

komponentów elektronicznych doskonale uzupełnia możliwości producenta polegające na zaproponowaniu nie tylko doskonałych rozwiązań, ale również dobór systemów sterowania oświetleniem, które mają ogromne znaczenie ekonomiczne. Immalighting działa w oparciu o model biznesowy, charakteryzujący się dążeniem do maksymalnego obniżenia kosztów produkcji z zachowaniem wysokiej jakości produktu, dzięki czemu ceny są przystępne i skutecznie obalają mit, że oprawa tzw. designerska musi być droga. Posiadanie zaś własnych technologii produkcyjnych oraz praca na najlepszym na rynku oprogramowaniu umożliwia szybkie wykonywanie prototypów. Wszystkie te czynniki udowadniają, że pomimo ogromnej konkurencji i ciężkich czasów powstają podmioty przeciwstawiające się kryzysowi, z ciekawym pomysłem oraz innowacyjnym podejściem. Jeżeli dodać do tego promocję polskiego wzornictwa za granicą – np. obecność produktów na największych w Stanach Zjednoczonych targach hotelowych w Las Vegas – można śmiało stwierdzić, że rodzime produkty mają na świecie ogromne możliwości. kontakt: biuro@immalighting.com

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

47


WIEDZA I TECHNIKA

Artykuły techniczne

LEDIX - innowacja w dziedzinie

oświetlenia LED firmy CET Lighting Inteligentny system LEDIX firmy CET Lighting (nowej spółki w grupie ZAMEL CET) to innowacja w dziedzinie oświetlenia LED. Grupę urządzeń LEDIX tworzy osiem rodzin opraw (MOZA, MUNA, TERA, TICO, TIMO, RUBI, NAVI, SONA) zróżnicowanych pod względem wzornictwa oraz funkcjonalności. System LEDIX obejmuje ponad tysiąc produktów najwyższej jakości. Ta nowoczesna linia opraw LED, wzbogacona o urządzenia zasilające i sterujące LED pozwala na tworzenie ciekawych aranżacji wnętrz (podświetlenie ciągów komunikacyjnych, schodów, ścian) oraz niestandardowych podświetleń elewacji budynków oraz ogrodów. Dodatkowo seria LEDIX zawiera grupę nowoczesnych transformatorów elektronicznych. System LEDIX jest fantastycznym sprzymierzeńcem zarówno osób urządzających dom lub mieszkanie, jak i projektantów wnętrz aranżujących obiekty użyteczności publicznej, biurowce czy też obiekty dla branży HoReCa.

Bogactwo funkcjonalności Połączenie urządzeń sterujących z wybranymi oprawami LED pozwala na projektowanie aplikacji dostosowanych do indywidualnych wymagań użytkowników. LEDIX umożliwia automatyczne załączanie i wyłączanie oświetlenia dzięki wbudowanym czujnikom ruchu, sterowanie barwą oraz natężeniem oświetlenia drogą radiową za pomocą pilota lub nadajnika klawiszowego, podtrzymanie oświetlenia po zaniku napięcia w sieci zasilającej dzięki wbudowanym akumulatorom oraz wiele innych funkcjonalności właściwych dla inteligentnych systemów sterowania oświetleniem. Różnorodność opraw LEDIX to doskonała propozycja dla osób wymagających, którym zależy na kreowaniu otaczającej przestrze-

48

ElektroTrendy nr 1/2013


Artykuły techniczne WIEDZA I TECHNIKA

ni za pomocą światła. Do urządzeń LEDIX należy aż osiem rodzin opraw zróżnicowanych pod względem designu. Wśród opraw dostępne są produkty świecące w dwóch kierunkach (MOZA, MUNA, TERA), oprawy o eleganckiej formie (TIMO i TICO) oraz produkty emitujące dyskretnie strumień świetlny w dół (SONA, RUBI, NAVI). Wszystkie oprawy można nabyć w czterech kolorach obudowy: aluminium, stal nierdzewna, grafit oraz stare złoto. Natomiast w kwestii barwy oświetlenia klienci mają do dyspozycji oprawy wyposażone w diody RGB lub też opcjonalnie oprawę z diodą: czerwoną, zieloną, niebieską, białą zimną, białą ciepłą.

żyć do tworzenia niestandardowych podświetleń elewacji budynków, ogrodów, aranżacji altan ogrodowych itp. Niezawodność i energooszczędność LEDIX to nie tylko szlachetna forma, ale także duża niezawodność dzięki zastosowaniu diod najwyższej jakości firmy CREE oraz anodowanych blach aluminiowych gwarantujących odpowiednią jakość opraw. Do atu-

tów opraw LEDIX niewątpliwie należą energooszczędność spowodowana niskim poborem mocy oraz długi okres żywotności wynoszący nawet do 40 tys. godzin ciągłego świecenia. Szczegółowe informacje na temat inteligentnego systemu oświetlenia LED LEDIX dostępne są na stronie internetowej www.ledix.pl. Wszelkie pytania dotyczące systemu można przesyłać na adres ledix@ledix.pl.

Łatwy montaż, bezpieczeństwo użytkowania Oprawy LEDIX mogą być zasilane napięciem 14V DC, 230V AC lub za pomocą zestawu fotowoltaicznego. Oprawy są dostępne w wersji przeznaczonej do montażu natynkowego oraz podtynkowego. Urządzenia serii LEDIX posiadają IP20, IP44 lub IP56, dzięki czemu oprawy mogą być stosowane w pomieszczeniach, które narażone są na wilgoć, a także mogą słu-

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

49


WIEDZA I TECHNIKA

Artykuły techniczne

BORPETROL TEAM

Na rynku elektroinstalacyjnym działa wiele firm dystrybucyjnych, oferujących całą gamę produktów, głównie z przeznaczeniem dla odbiorcy hurtowego, ale i indywidualnego instalatora. Jak w tym gąszczu wyróżnić się od innych? Jak przekonać klienta do swojej oferty, biorąc pod uwagę, iż konkurencja często proponuje wyroby identyczne bądź bardzo zbliżone pod względem technicznym? Jarosław Sikora

T

o właśnie pytanie kilkanaście lat temu zadała sobie firma BORPETROL-Boroniec, stawiająca wówczas pierwsze kroki w tym biznesie. Dziś, patrząc z perspektywy czasu jaki upłynął, można stwierdzić, że znalazła właściwą odpowiedź. Co bowiem wyróżnia BORPETROL spośród innych dystrybutorów? Od samego początku działalności BORPETROL-Boroniec postawiła przed sobą dwa trudne zadania: 1. zbudowanie silnej marki rynkowej utożsamianej z jednej strony z firmą, a z drugiej z produktem; 2. powiązanie tej marki z dostawcami gwarantującymi nie tylko wysoki poziom jakości oferowanych wyrobów, ale i odpowiednie wsparcie techniczne oraz marketingowe;

50

ElektroTrendy nr 1/2013

Odpowiedzią na pierwsze wyzwanie było powstanie, w połowie lat 90.tych XX w., marki TRYTYTKI. Marka ta, odnosząca się początkowo wyłącznie do grupy asortymentowej opasek kablowych (tym wyrobem BORPETROL rozpoczynała swoją ekspansję rynkową) zdobyła w krótkim czasie tak wielką popularność, tak, że stała się niemal synonimem opaski kablowej oraz potocznym jej określeniem stosowanym powszechnie, nie tylko w elektroinstalacji, ale i innych dziedzinach niezwiązanych z tą branżą (choćby w motoryzacji). Warto w tym miejscu podkreślić, iż BORPETROL-Boroniec, chroniąc swoje prawa intelektualne, zarejestrowała znak towarowy „TRYTYTKI” będąc na dzień dzisiejszy jedynym podmiotem rynkowym prawnie upoważnionym do jego wykorzystywania w celach komercyjnych. Obecnie pod skrzydłami znaku TRYTYTEK mieszczą się już nie tylko opaski kablowe, ale i inne flagowe produkty oferowane przez BORPETROL. Firma stale rozszerza ich gamę dbając o to by marka kojarzona była z uznanymi producentami. Spróbujmy przyjrzeć się kilku z nich: a) SAPISELCO s.r.l. – włoski producent opasek kablowych. Trzy zakłady produkcyjne w miejscowości Saonara pod Padwą. Dostawca opasek kablowych na wszystkie rynki europejskie, nie tylko dla odbiorców hurtowych, ale również dla producentów (OEM), choćby firm działających w przemyśle motoryzacyjnym. Wyroby certyfikowane oznaczone znakiem CE; b) ETELEC s.r.l. – włoski producent muf żywicznych i żelowych. Zakład produkcyjny w Neapolu. Do-

stawca na wszystkie rynki europejskie. Wyroby certyfikowane oznaczone znakiem CE; c) GÜNSAN A.S. – wiodący turecki producent osprzętu, serii gniazdek i łączników światła. Bardzo dobra proporcja cena/jakość oferowanych wyrobów. Wyroby certyfikowane oznaczone znakiem CE. Wiążąc się z firmą na zasadzie reprezentacji regionalnej wyżej wymienieni (ale również inni) zagraniczni partnerzy BORPETROL kierowali się nie tylko uzgodnionym przez strony wolumenem sprzedaży; dostrzegli również korzyści płynące z kojarzenia ich wyrobów z silną marką rynkową, co z pewnością będzie miało silniejsze przełożenie na rozpoznawalności ich produktów na wymagającym rynku polskim. W planach rozwojowych BORPETROL w 2013 roku jest powiązanie TRYTYTEK z kolejnymi dwoma uznanymi producentami oraz rozszerzenia wachlarza oferowanych wyrobów o kolejne grupy asortymentowych. Ale o tym może już przy innej okazji ….


BORPETROL-BORONIEC Sp.j. u l . P r z y by ł y 5 / 1 , 4 3 - 3 0 0 B i e l s ko - B i a ł a t e l . ( 3 3 ) 8 1 1 9 3 0 3 , b i u r o @ t r y ty t . c o m

www.trytyt.com


WIEDZA I TECHNIKA

Artykuły techniczne

Wyłączniki kompaktowe CHINT Nowość wyłączniki kompaktowe w wersji rozłącznikowej Chint R yszar d Świetlicki

W

yłączniki kompaktowe firmy Chint to kolejny produkt z bogatej oferty aparatów niskiego napięcia, wprowadzony przez firmę Chint Poland na rynek polski. Chint to czołowy producent aparatów elektrycznych na rynku azjatyckim. Aparaty tej firmy posiadają szereg certyfikatów wiodących na świecie laboratoriów certyfikujących. Dbałość o wysoką jakość produktów zapewnia ścisła kontrola produkcji na każdym etapie jego wytworzenia. Temu procesowi towarzyszy również kontrola dostaw surowców.

52

ElektroTrendy nr 1/2013

Aparaty te są zgodne z normą wyłącznikową IEC/EN 60947-2. Przed wprowadzeniem tych aparatów na rynek polski, spółka Chint Poland zleciła testy sprawdzające w Instytucie Elektrotechniki w Warszawie. Badania zostały zakończone pozytywnymi wynikami a rezultaty dostępne są na stronie internetowej www.chintpoland.pl Wyłączniki kompaktowe firmy Chint zabezpieczają pełen zakres zapotrzebowań klientów na rynku polskim. Zakres prądów znamionowych całej gamy wyłączników mieści się w przedziale 16 - 1250 A. Spełniają one funkcję zabezpieczeń przed skut-

kami prądów zwarciowych oraz przeciążeniowych. Ze względu na rodzaj wyzwalacza oferta obejmuje wyłączniki z wyzwalaczem termomagnetycznym NM8, elektronicznym NM8S oraz magnetycznym NM8M. Wszystkie typy wyłączników serii NM8 oferowane są w trzech lub sześciu rozmiarach w zależności od prądów znamionowych oraz typu wyzwalacza.


Artykuły techniczne WIEDZA I TECHNIKA

Zakres nastaw prądu znamionowego (In) wyłącznika w zależności od typu wyzwalacza przedstawia poniższe zestawienie. Wyłącznik z wyzwalaczem magnetycznym •  Zakres nastaw wyzwalacza termicznego: 0,8-1,0 In •  Zakres nastaw wyzwalacza magnetycznego: 5,0-10,0 In Wyłącznik z wyzwalaczem elektronicznym •  Zakres nastaw wyzwalacza termicznego: 0,4 – 1,0 In •  Zakres nastaw wyzwalacza magnetycznego: 1,5-12,0 In Przy projektowaniu układów z wyłącznikami kompaktowymi bardzo ważnym elementem jest ich rodzaj mocowania oraz pozycja, w której mogą pracować. Tak więc pozycja montażu wyłączników firmy Chint jest dopuszczalna we wszystkich płaszczyznach za pomocą śrub do płyt montażowych oraz szyn, jak również za pomocą specjalnego adaptera, na szynie TH35 (dla wyłączników NM8(S)-125,250 w wersji stacjonarnej). Wyłączniki kompaktowe firmy Chint produkowane są zarówno w wersji stacjonarnej jak i wtykowej, co umożliwia użytkownikowi dobór sposobu obsługi lub wymiany wyłącznika. Bardzo ważną zaletą wyłączników serii NM8(S) jest możliwość zarówno dolnego jak i górnego podłączenia zasilania. Oferta firmy Chint Poland zawiera również bardzo szeroki zakres akcesoriów zewnętrznych jak i wewnętrznych do oferowanych wyłączników. •  Rączki obrotowe mocowane na wyłączniku oraz wydłużone do montażu na drzwiach rozdzielnicy (5). •  Napędy silnikowe umożliwiające ręczne lub zdalne załączenie lub wyłączenie wyłącznika. Posiadają one

wskaźniki stanu położenia aparatu (6). •  Blokada na kłódkę umożliwiającą za pomocą do trzech kłódek blokadę wyłącznika w pozycji wyłączonej (13). •  Osłony zacisków (15,16). •  Podstawy wtykowe (4). •  Adapter do szyny TH-35 (16). •  Zaciski przyłączeniowe (11,12). •  Wyzwalacze napięciowe (8). •  Wyzwalacze podnapięciowe (7). •  Styki pomocnicze (lewe, środkowe oraz prawe), (10). •  Styki alarmowe (9). •  Blokady mechaniczne (18). •  Zaciski umożliwiające podłączenie bezpośrednie kabli do wyłącznika (17). Za pomocą wyłączników firmy Chint możliwe jest realizowanie układów selektywnych. Selektywność jest realizowana za pomocą odpowiednio dobranych charakterystyk wyłączników. Wystąpienie warunków przeciążeniowych w jakimkolwiek punkcie instalacji elektrycznej jest natychmiast wykrywane przez najbliższe urządzenie zabezpieczające umiejscowione powyżej tego punktu. Podczas gdy cała reszta odbiorników oraz innych urządzeń zabezpieczających pozostaje bez zmian i zapewnia ciągłość zasilania w pozostałych liniach instalacji. Poniżej przykład układu przy użyciu wyłącznika (A) NM8-250 100A wraz z wyłącznikiem (B) NB1-63 32A dającym pełną selektywność układu, co pokazują załączone charakterystyki. Dzięki zdolności ograniczania prądu za pomocą wyłączników firmy Chint można realizować układy kaskadowe. Umożliwia to instalowanie, w niższej części obwodu, wyłączników o niższej zdolności zwarciowej (tańsze wyłączniki) w danym punkcie obwodu, a zastosowany w wyższej części obwodu NM8(S) spełnia rolę ograniczenia prądu zwarciowego.

W momencie wystąpienia zwarcia wyłącznik ogranicza I2t w czasie wystarczająco krótkim, aby zredukować prądy zwarciowe mogące wystąpić w obwodach za wyłącznikiem. Wyjątkowa zdolność ograniczania prądów wyłącznika NM8 uzyskana została dzięki zastosowaniu styków obrotowych dwupunktowych co charakteryzuje się bardzo szybkim odrzutem styku i pojawieniem się dwóch łuków elektrycznych szeregowych bardzo szybko narastających. Cecha ta: •  umożliwia znaczne ograniczenie energii zwarcia i poprawia w ten sposób parametr Ics=100%cu, •  znacznie obniża wzrost temperatury i przedłuża w ten sposób żywotność kabli, •  znacznie zmniejsza moc wydzielanej energii ograniczając siły działające na styki i szyny, •  zmniejsza zakłócenia aparatów zamontowanych w pobliżu. Wychodząc naprzeciw potrzebom rynku firma Chint Poland Sp. z o.o. poszerzyła swoją ofertę o nowy produkt jakim jest wyłącznik kompaktowy w wersji rozłącznikowej serii NH18. Budowa rozłącznika NH18 oparta jest na wyłączniku kompaktowym NM8 co pozwala na stosowanie w nim wszystkich akcesoriów dedykowanych dla wyłącznika NM8. Przeznaczeniem tego aparatu jest załączanie oraz wyłączanie obwodów obciążonych prądami roboczymi.

nr 3/2013 www.elektrotrendy.pl

53


WIEDZA I TECHNIKA

Artykuły techniczne

Aparat spełnia dwie podstawowe funkcje: 1.  przewodzenia prądu w warunkach znamionowych 2.  izolowanie, czyli spełnienie własności izolacyjnych zapewniających bezpieczną pracę obsługi. Położenie dźwigni wyłącznika jednoznacznie wskazuje na pozycję jego styków co umożliwia bezpieczną pracę.

Kod produktu

Prąd cieplny umowny wyłącznika w otwartej przestrzeni Ith (A)

Napięcie Prąd znaNaznamiomionowy pięcie nowe Napięcie krótkotrwały udaznamiono- znamiowytrzymywarowe we łączenio- nowe ny Icw izolacji wytrzywe Ue (V) mywane Uimp

Prąd znamionowy Ie

A

Ui(V)

AC22A

AC23A

DC22A

DC23A

kV

Prąd znamionowy załączalny zwarciowy Icm

kA

kA

415V

690V

415V

690V

NH18-125

125

125

125

125

125

1,5

1,5

2,2

2,2

NH18-250

250

250

250

250

250

3

3

4,5

4,5

NH18-400

400

400

400

400

400

4,8

4,8

7,2

7,2

NH18-630

500

500

500

500

500

6

6

9

9

NH18-800

800

800

800

800

800

9,6

9,6

16,3

16,3

NH18-1250

1250

1250

1250

1250

1250

15

15

30

30

690

750

8

Uwaga: Na czerwono zaznaczono produkty, które są w fazie rozwoju

Rozłącznik NH18 dostępny jest w trzech wartościach prądu znamionowego (tabela poniżej) Numer katalogowy

Kod produktu

Prąd znamionowy [A]

Ilość biegunów

PL8120

NH18-125A 3P

125

3

PL8121

NH18-250A 3P

250

3

PL8122

NH18-400A 3P

400

3

Ryszard Świetlicki – Autor jest dyrektorem technicznym Chint Poland

54

ElektroTrendy nr 1/2013



WIEDZA I TECHNIKA

Artykuły techniczne

CORAZ WIĘKSZA RODZINA OBUDÓW

firmy Marcin Lis

Z

akład Aparatury Elektrycznej ERGOM, od wielu lat obecny na naszym rynku, znany był do tej pory przede wszystkim z produkcji końcówek kablowych, konektorów, narzędzi do obróbki kabli elektrycznych. Warto jednak wiedzieć, że firma inwestuje nie tylko w rozwój wyrobów już istniejących ale przede wszystkim we wprowadzanie na rynek zupełnie nowych grup wyrobów. Przykładem takiej grupy są obudowy stalowe monoblokowe typu RN2000. Najdynamiczniej rozwijającą się obecnie grupą wyrobów są obudowy stalowe serii RN (rys.1.).

Rys.1. Rodzina obudów stalowych RN 1 - Obudowa RN 2 - Obudowa RS 3 - Obudowa RN2000

56

ElektroTrendy nr 1/2013

Obudowy przeznaczone są do zastosowań wnętrzowych w różnych warunkach wnętrzowych. Wyroby wykonane są z blachy stalowej i pokryte farbą proszkową w celu ochrony przed korozją. W typoszeregu obudów RN i RS występują 34 wielkości, RN2000 występuje 13 wielkości a podziału wymiarowego dokonujemy na podstawie trzech głównych wymiarów: wysokości, szerokości i głębokości. Najmniejsza szafka RN203015 ma wymiary 200 mm szerokość, 300 mm wysokość oraz 150 mm głębokość. Największa RN12206 to 1200 mm x 20000 mm x 600mm. W celu sprostania wymaganiom rynku wykonujemy również obudowy stalowe serii RN na indywidualne zamówienie klienta w wykonaniach: ze stali nierdzewnej, z ogranicznikiem otwarcia drzwi czy w wykonaniu morskim z dodatkowym bolcem uziemiającym (rys. 2.). Dzięki nowoczesnej linii technologicznej i doświadczonej kadrze pracowniczej jesteśmy w stanie wykonać obudowy zgodnie z dokumentacją klienta, np.: o niekatalogowych wymiarach, z dodatkowymi otworami montażowymi o dowolnym kształcie (rys. 3.), z nietypowymi zamkami czy pomalowane na dowolny inny kolor – zgodny z paletą RAL. Przed wprowadzeniem w/w produktów do produkcji i sprzedaży poddano je badaniom w Polskim Rejestrze Statków dzięki czemu otrzymały one 2 ważne certyfikaty (rys. 4.). Pierwszy z nich to Ocena zgodności z dyrektywą niskonapięciową 2006/95/WE, co pozwala na oznaczanie obudów znakiem CE. Podczas badań m. in. potwierdzono stopień ochrony IP65 dla obudów jednodrzwiowych oraz IP55 dla obudów z drzwiami dwuskrzydłowymi. Drugi z certyfikatów, dotyczących tylko obudów RN (nie dotyczy RS i RN2000), umożliwia zastosowanie

Rys. 2. Rodzina obudów stalowych RN w wykonaniach specjalnych 1 - Obudowa RNS ze stali nierdzewnej 2 - Obudowa RN z ogranicznikiem 3 - Obudowa RMN wykonanie morskie tychże obudów na statkach i infrastrukturze nadbrzeżnej. Warunkiem otrzymania tego certyfikatu było wykonanie dodatkowych badań. Polegały one na sprawdzeniu odporności obudów na drgania sinusoidalne, a po ich wykonaniu sprawdzenie, czy obudowa nie uległa rozszczelnieniu bądź miejscowej deformacji, ponadto badane były również szczelność i odporność na zmienne warunki klimatyczne (rys. 5.). Dlaczego ten certyfikat jest tak ważny? Przede wszystkim dlatego, że niewielu

Rys. 3. Obudowa stalowa RN wykonana zgodnie z dokumentacją klienta


Artykuły techniczne WIEDZA I TECHNIKA

Rys. 5 Badania w PRS

Rys. 4 Certyfikaty przyznane przez PRS

Rys. 6. Cechy charakterystyczne obudów RN

wykonawców jest zainteresowanych rynkiem morskim, czyli niewielu posiada taki certyfikat, a zdajemy sobie sprawę, że drgania występują nie tylko na statkach. Drgania są częstym zjawiskiem towarzyszącym pracy dużych maszyn zainstalowanych w halach produkcyjnych, w których obudowy stalowe znajdują również szerokie zastosowanie. Oczywiście drgania mogą być różne i o różnym natężeniu w zależności od źródła, które je wywołuje, ale z punktu widzenia klienta wiedza, że dany produkt sprawdził się w podobnych warunkach, może być decydująca w kwestii zakupu. Czym się charakteryzują obudowy firmy ERGOM? Obudowy serii RN posiadają kilka charakterystycznych cech, które wyróżniają je na tle konkurencji (rys.6). Pierwsza z nich to zastosowanie wysokiej jakości poliuretanowej uszczelki wylewanej na drzwiach obudowy dzięki czemu uzyskuje się m.in.: znacznie większą elastyczność i odporność na odkształcenia, znacznie niższą ab-

sorpcję wilgoci, zdecydowanie trwalsze połączenie z drzwiami, Drugą jest zastosowanie blachy z pokryciem alucynkowym do produkcji płyt montażowych i elementów wyposażenia montażowego. Zastosowanie alucynku w stosunku do pokryć cynkowych zwiększa: odporność na korozję atmosferyczną w zależności od agresywności środowiska, odporność na podwyższone temperatury (do 315°C bez jakichkolwiek zmian w powłoce), Trzecią cechą charakterystyczną jest konstrukcja przepustu kablowego. W przypadku obudów RN mocowanie pokrywy przepustu do konstrukcji obudowy odbywa się przy pomocy miedzianych kołków montażowych, połączonych z pokrywą w procesie zgrzewani. Dzięki montażowi przepustu w przetłoczeniu ogranicza się możliwość, że ciecz dostanie się do wnętrza obudowy poprzez ten element, Czwartą cechą charakterystyczną są miedziowane kołki montażowe, które są zgrzewane z blachą oraz nie są lakierowane w trakcie procesu techno-

logicznego, dzięki czemu wszystkieelementy konstrukcyjne i montażowe obudowy mają ten sam potencjał. Wyposażenie montażowe W ofercie Ergom znajduje się również szeroka gama akcesoriów umożliwiających montaż urządzeń elektrycznych wewnątrz obudowy. Są to różnego rodzaju płyty montażowe: pełna, z mikroperforacją, perforowane, izolacyjne. Moduł montażowy to zestaw szyn TS i profili umożliwiający instalację aparatury modułowej w obudowie. Moduł taki wraz ze wspornikiem regulacyjnym pozwala na regulację

Rys. 7. Moduły montażowe do aparatury modułowej

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

57


WIEDZA I TECHNIKA

Artykuły techniczne

kować na profilach oznacznikowych płaskich, okrągłych, termokurczliwych lub na poliestrowych taśmach samoprzylepnych. Wydrukowane na drukarce oznaczniki służą do bezpośredniego oznaczenia przewodów o przekroju do 10mm2 a poprzez zastosowanie odpowiednich nośników oznaczników możliwe jest oznaczenie przewodów o przekrojach powyżej 10mm2. Walory użytkowe drukarki zo-

Rys. 8. Wyposażenie elektrotechniczne do rozdzielnic RN położenia szyny TS względem głębokości szafki w zależności od potrzeby. W ofercie znajdują się również kompletne zestawy do montażu aparatury modułowej (szyny TS, wsporniki, osłony, maskownice), których wymiary i konstrukcja są zoptymalizowane do konkretnej obudowy (rys. 7.). Ofertę wyposażenia podstawowego uzupełnia bogata oferta wyposażenia dodatkowego takiego jak: cokoły, uchwyty ścienne, zamki drzwiowe, przepusty kablowe, dławnice metalowe i plastikowe, nakrętki klatkowe i klipsy montażowe, rury ochronne wraz z uchwytami montażowymi, koryta kablowe. Wprowadzając nowe grupy wyrobów dbamy o to aby wyposażenie montażowe było w stanie zaspokoić potrzeby nawet najbardziej wymagających projektów. W związku z wprowadzenie do oferty nowej serii obudów RN2000 również oferta wyposażenia została uzupełniona o nowe komponenty m.in. płyty montażowe, profile i wsporniki montażowe, cokoły. Wyposażenie elektrotechniczne Dzięki szerokiej gamie wyposażenia elektrotechnicznego klient może zakupić nie tylko samą obudowę wolnostojącą, ale również skompletować podstawowe elementy do zbudowania rozdzielnicy począwszy od końcówek kablowych poprzez miedziane szyny zbiorcze wraz z uchwytami, bloki rozdzielcze, złączki jednotorowe i złącza przemysłowe (rys. 8.), a skończywszy na elementach odpowiadających za właściwe utrzymanie temperatury i wilgotności wewnątrz rozdzielnicy takie jak: wentylatory, ogrzewacze półprzewodnikowe, regulatory temperatury i wilgotności. W ofercie firmy ERGOM znajdują się wentylatory WRF oraz filtry FWR o przepływie powietrza 20÷550 m3/h zasilane napięciem 24VDC jak również 230VAC. W celu zapewnienia optymalnych warunków dla urządzeń zainstalowanych wewnątrz rozdzielnicy wentylatory współpracują z regula-

58

ElektroTrendy nr 1/2013

Rys. 9. Elementy kontroli klimatu

torami temperatury MRT. W przypadku jeżeli rozdzielnica jest ustawiona w pomieszczeniu gdzie jest zbyt niska temperatura do utrzymania optymalnej temperatury pracy urządzeń można wykorzystać ogrzewacze półprzewodnikowe, które również współpracują z regulatorami MRT i MRW (rys. 9.). Nawet w najlepiej zaprojektowanej rozdzielnicy konieczne jest właściwe oznaczenie rozprowadzonych przewodów i opisanie poszczególnych obwodów zasilających. Wychodząc naprzeciw potrzebom rynku wprowadziliśmy do oferty firmy nowoczesne drukarki do wykonywania nadruków na oznacznikach przewodów. Drukarka LETATWIN LM-390A może dru-

Rys.10 Drukarka LM-390A

stały docenione przez użytkowników poprzez przyznanie nagrody ZŁOTY VOLT na targach ENERGETAB 2012 za wyróżniający się produkt elektrotechniczny (rys. 10.). Jak widać z powyższego, warto śledzić ofertę firmy ERGOM, która konsekwentnie rozwija grupę produktów związanych z obudowami stalowymi RN i dostarcza rozwiązania, których walory użytkowe są potwierdzone certyfikatami wystawionymi przez uznane jednostki badawcze, a co najważniejsze samych klientów. Marcin Lis Pracownik Działu Rozwoju Wyrobów ZAE ERGOM



TECHNIKA NA CO DZIEŃ

Artykuły techniczne

Nowoczesne systemy prowadzenia instalacji elektrycznych w biurach i obiektach użyteczności publicznej

tehalit.BRP/BRAP Maksymilian Grabowski

Systemy kanałów podparapetowych tehalit.BRP|BRAP

G

łówną koncepcją powstania systemu tehalit.BRP była potrzeba stworzenia prostego, szybkiego i uniwersalnego profilu dającego możliwość zabudowy dowolnego osprzętu. Efektem wytężonej pracy inżynierów Hagera i nabytego przez dziesiątki

lat doświadczenia, jest prosty, szybki w instalacji kanał tehalit.BRP z PVC twardego oraz profil tehalit.BRAP z aluminium anodyzowanego. Obie rodziny nowych kanałów tehalit.BRP|BRAP wyróżniają się unikalną możliwością zabudowy dowolnego typu osprzętu elektroinstalacyjnego: gniazd kanałowych ecoline, osprzętu typu 45 x 45 mm, oraz osprzę-

tu do puszek fi 60 mm, bez względu na wymiar ramek zewnętrznych. Każdy z systemów idealnie spełnia wymagania funkcjonalne i estetycznie dla infrastruktury sieci IT w biurach o ekonomicznym lub wysokim standardzie wykończenia. System tehalit.BRAP gwarantuje najwyższą jakość instalacji, łatwość jej późniejszej rozbudowy, utrzymania

Zdjęcie 1. Struktura montażu ramek i osprzętu formatu 45 mm (systo) w systemie z twardego PVC tehalit.BRP.

60

ElektroTrendy nr 1/2013


Artykuły techniczne

TECHNIKA NA CO DZIEŃ

Zdjęcie 2. Przykłady różnych typów gniazd zasilających Ecoline

w czystości oraz modyfikacji w dowolnym momencie. Zadaniem systemów prowadzenia przewodów jest zapewnienie ochrony kabli przed ich uszkodzeniem, ale także, a może przede wszystkim zapewnienie możliwości modyfikacji instalacji w przypadkach modernizacji oraz późniejszej rozbudowy. Systemy prowadzenia przewodów zapewniają możliwość zabudowy różnego rodzaju osprzętu elektroinstalacyjnego z uwagi na szybko zmieniające się standardy i technologie. Pozwalają jednocześnie na montaż tak osprzętu podtynkowego Ø 60 mm, jak i systemów gniazd 45×45 mm oraz gniazd kanałowych dedykowanych producenta Ecoline. Nowy systemy kanałów tehalit. BRP|BRAP charakteryzują się pełnym profesjonalnym, uniwersalnym asortymentem gniazd Ecoline i osprzętu dodatkowego, który w swoim zakresie obejmuje m.in.: •  Gniazda podwójne ecoline z bolcem uziemiającym z możliwością wielokrotnego, szybkiego łączenia za pomocą przewodów i z przyłączem WAGO-WINSTA •  Bezhalogenowe gniazdo kanałowe podwójne z bolcem uziemiającym oraz Schuko •  Bezhalogenowe gniazdo kanałowe pojedyncze Schuko z łącznikiem i podświetleniem •  Bezhalogenowe maskownice gniazd z polami opisowymi

•  Gniazda RTV/SAT przelotowe oraz końcowe •  Gniazda teleinformatyczne 2 x RJ45 6 Kat. Największym udogodnieniem montażowym systemu jest możliwość zabudowy tradycyjnego osprzętu podtynkowego do puszek fi60mm dowolnego producenta. Dzięki wyjątkowej konstrukcji i nowej technologii system kanałów tehalit.BRP|BRAP zapewnia licowanie pokrywy profilu z krawędzią profilu w taki sposób, że dowolna ramka gniazda/łącznika, której krawędź jest „nienormatywna” tzn. większa niż 80 mm może być zastosowana. Ta charakterystyczna cecha licowania daje możliwość montowania w kanale soprzętu dowolnego producenta w zależności od upodobań inwestora lub potrzeb obiektowych. Dodatkowym udogodnieniem jest uniwersalna puszka do zabudowy mechanizmu gniazda/osprzętu fi60mm w kanale. Wyjątkowość polega na uniwersalnym zastosowaniu; puszka wykonana jest z materiału bezhalogenowego zatem stosuje się ją w systemach kanałów z PVC, aluminium, z blachy stalowej czy kolumnach: tehalit.BRP|BRAP|BRS|DA200. Puszkę można łączyć szeregowo uzyskując

Zdjęcie 4. Przekrój kanału tehalit.BRP z ramką montażową do gniazd formatu 45 mm

Zdjęcie 3. Puszki uniwersalne do montażu w kanałach pod osprzęt podtynkowy fi60mm.

odpowiednią wielokrotność w zależności od typu zastosowanych ramek modułowych.

Doskonałe rozwiązanie dla przestrzeni biurowych system z twardego PCV tehalit.BRP

K

olejnym ważnym punktem systemów tehalit.BRP|BRAP jest możliwość łatwego i bardzo szybkiego montażu osprzętu typu zatrzaskowego formatu 45x45 mm np. systo. Ramki montażowe pod osprzęt zatrzaskowy montowane są na krawędziach profilu w miejscach łączenia pokrywy. Taki sposób montażu osprzętu zapewnia wymaganą wolną przestrzeń na prowadzone przewody i ułatwia montaż w przypadku szczególnie dużej ilości kabli. Dodatkowo po zdjęciu pokrywy z kanału sama ramka pełni funkcję dużej klamby spinającej zapobiegając wypadaniu wiązek kablowych. Z tego m.in. powodu system kanałów z twardego PCV tehalit.BRP doskonale sprawdza się wszędzie tam gdzie standard wykończenia i jakość wykonania mają istotne znaczenie, a szybkość wykonania modernizacji jest kluczowa.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

61


TECHNIKA NA CO DZIEŃ

Artykuły techniczne

Rozwiązania dla obiektów użyteczności publicznej system aluminiowy tehalit. BRAP

Z

godnie z zaleceniami projektowymi i normami SEP w przypadku budynków o zwiększonym zagrożeniu pożarem, w obiektach użyteczności publicznej, w obiektach, w których priorytetem jest ochrona ludzi, dóbr kultury lub wyposażenia o dużej wartości zaleca się stosowanie przewodów i kabli bezhalogenowych, które nie wydzielają toksycznych spalin pod działaniem ognia oraz kanałów z materiałów bezhalogenowych lub całkowicie niepalnych. Kanały aluminiowe tehalit.BRAP spełniają najwyższe kryteria jakościowe i estetyczne, są odporne na uderzenia, zniszczenia, odporne na działanie promieni UV. Aluminium jako materiał zapewnia nie tylko najlepszą ochronę instalacji, ale przede wszystkim jest odporny na czynniki zewnętrzne takie jak uderzenia, zadrapania, i jest całkowicie niepalny. System kanałów tehalit.BRAP wraz z osprzętem bezhalogenowym jak puszki, kable łączące, gniazda Ecoline, kształtki i kąty wewnętrzne/zewnętrzne jest dedykowany do obiektów użyteczności publicznej i pomieszczeń, w których bezpieczeństwo ludzi i mienia jest priorytetem. Niewiele jest materiałów, które równie dobrze jak aluminium nadawałyby się do realizacji ekskluzywnych koncepcji wzornictwa. Kanały

tehalit.BRAP z aluminium z nowoczesną kolorystyką i powierzchnią dostosowane są do obowiązujących trendów we wzornictwie nowoczesnego osprzętu instalacyjnego. Razem z systemami kolumn tehalit.DA200 tworzy kompleksowy system prowadzenia przewodów dla pomieszczeń wymagających najwyższego poziomu estetyki. Instalacje z użyciem systemów z aluminium tehalit.BRAP swoją szczególną atrakcyjność zawdzięczają matowemu, szlachetnemu połyskowi naturalnie utlenionego aluminium. Estetyka tego systemu jest najczęściej wykorzystywana w pomieszczeniach o nowoczesnym i reprezentacyjnym charakterze. System kanałów tehalit. BRP|BRAP Zalety: •  Stabilne i wytrzymałe profile z PVC lub z aluminium (niepalne) •  Regulowane, elastyczne kąty wewnętrzne i zewnętrzne (bezhalogenowe z PC/ABS) •  Możliwość montażu dowolnego osprzętu (formatu 45x45 mm i osprzętu podtynkowego Ø 60 mm) oraz gniazd kanałowych Ecoline i puszek CEE •  Jeden wspólny typ pokrywy o szerokości 80 mm, licowanie z krawędziom profili •  Możliwość zabudowy odstępników i zabudowy lamelowej

Zdjęcie 5 Przykład zabudowy lamelowej grzejnika z kanałem i instalacją elektryczną

•  Pełna kompatybilność osprzętem elektroinstalacyjnym polo.fiorena oraz polo.optima oraz seriami Berker B.Kwadrat. K1 •  Pełen zakres kształtek i wyposażenia dodatkowego •  Mała ilość referencji zamówieniowych – uniwersalna puszka montażowa pod osprzęt fi60mm Dane techniczne: •  Materiał: PCV twarde lub aluminium anodyzowane •  Wymiary: 65 x 100/130/170/ (210/200) mm •  Kolory: aluminium i biały (inne kolory na zamówienie), kształtki z tworzywa PC/ABS lakierowane na kolor aluminium •  Stopień ochrony: IP40 – IK 07

Zdjęcie 5. Osprzęt elektroinstalacyjny zamontowany w aluminiowym kanale tehalit.BRAP

Zdjęcie 6. Kanał tehalit.BRAP z zamontowanym radio touch Berker K.1

62

ElektroTrendy nr 1/2013


Artykuły techniczne

TECHNIKA NA CO DZIEŃ


TECHNIKA NA CO DZIEŃ

Artykuły techniczne

Wentylatory PLAY – włącz dyskretną wentylację powietrza w domu. Nowość! Wentylatory PLAY – rynkowa nowość firmy DOSPEL – to produkt będący przykładem inteligentnej technologii oraz nowoczesnego wzornictwa. O komforcie ich użytkowania stanowi między innymi niemal bezgłośna praca urządzeń. Niebanalna stylistyka produktów marki DOSPEL w połączeniu z funkcjonalnością i komfortem użytkowania, równocześnie nie zakłócając domowego spokoju, zadowoli nawet najbardziej wymagających użytkowników.

wszystkie przewody wyprowadzane na zewnątrz zakończone są kostką elektryczną. Umożliwia to podłączenie wentylatora bez konieczności demontażu poszczególnych elementów. Łatwą regulacja poziomów „higro” oraz „timera” umożliwiają natomiast potencjometry, schowane pod kratką na górnym panelu wentylatora. Dołączony do każdego modelu śrubokręt pozwala na ich samodzielne i szybkie zaprogramowanie.

Techniczne atuty nowości DOSPEL Wentylatory PLAY dostępne są w dwóch rozmiarach, przewidzianych dla przewodów wentylacyjnych o średnicy 100 i 125 mm. Obudowy nowych urządzeń firmy DOSPEL wykonane są z wysokiej jakości materiałów ABS, wzbogaconych antystatycznym dodatkiem, który skutecznie zapobiega gromadzeniu się kurzu. Dzięki tym parametrom zachowany zostaje optymalny proces filtrowania, pozwalający na utrzymanie prawidłowego stopnia wilgotności oraz klarowności powietrza niezmiennie na tym samym poziomie. Co istotne, w wentylatorach DOSPEL PLAY stosowane są otwory z łożyskiem ślizgowym, przeznaczonym do instalowania w pozycji wertykalnej. W zależności od wybranej opcji wentylatory, mogą być również wyposażone w takie elementy jak: wyłącznik pociągany, przewód zasilający, wyłącznik czasowy pozwalający na regulację od 2 do 23 minut pracy oraz wyłącznik czasowy z higrostatem, który w zależności od ustawienia będzie włączał wentylator, gdy wilgotność w pomieszczeniu osiągnie określony poziom.

Design DOSPEL PLAY w trzech odsłonach Wentylatory marki DOSPEL mają niezwykle uniwersalne zastosowanie. Doskonałe parametry techniczne i akustyczne oraz skuteczność w filtrowaniu powietrza sprawiają, że świetnie nadają się do zastosowania w wentylacji łazienek, toalet, kuchni, jak również powierzchni biurowych i obiektów użyteczności publicznej. Za wyborem urządzeń marki DOSPEL przemawia również nowoczesna stylistyka i ergonomia kształtów. Dostępne w ofercie DOSPEL trzy warianty wentylatorów PLAY doskonale wpisują się w stylistykę budynków o zróżnicowanej architekturze i wystroju. Zwolennicy klasycznych stylizacji docenią prostotę wersji DOSPEL PLAY Classic. Biała, sterylna obudowa niepostrzeżenie wpasuje się w minimalistyczne wnętrza. Bardziej wyrazistą kolorystycznie propozycję stanowi model DOSPEL PLAY Satin, którego dwukolorowa, utrzymana w stalowo – czarnej tonacji obudowa, dobrze wkomponuje się w nowoczesne pomieszczenia. Przykładem pomysłowego zestawienia barw, charakterystycznych dla budownictwa industrialnego, jest wersja DOSPEL PLAY Modern. Taki wentylator z pewnością wpisze się w przemysłowy charakter wnętrza. Paleta możliwości jest więc duża, jedynie względy estetyczne oraz oczekiwania inwestora ostatecznie determinują wybór konkretnego modelu urządzenia.

W

łaściwa wentylacja odgrywa niezwykle istotną rolę w kształtowaniu warunków sanitarno-higienicznych w naszym domu. Czyste powietrze o odpowiedniej wilgotności zapobiega wielu chorobom o podłożu alergicznym oraz stwarza przyjazny klimat w wentylowanych pomieszczeniach. Wentylatory PLAY firmy DOSPEL wychodzą naprzeciw tym oczekiwaniom. Uzyskana dzięki ergonomicznym kształtom śmigła redukcja tonów sprawia, że nowości produktowe marki DOSPEL są nie tylko energooszczędnym rozwiązaniem, ale i niedostrzegalnym, choć niezbędnym, wyposażeniem nowoczesnego domu. DOSPEL PLAY – cichy sojusznik W pomieszczeniach, w których wentylatory znajdują się w bezpośrednim otoczeniu miejsca pracy, relaksu i wypoczynku ważne jest zachowanie optymalnej akustyki. Wentylatory DOSPEL PLAY zapewniając sprawne doprowadzenie świeżego powietrza, pozbawionego zanieczyszczeń w postaci gazów, pary, dymów, pyłów i mikroorganizmów, osiągają minimalne wartości hałasu określone dla systemów wentylacyjnych. Jest to możliwe dzięki hybrydowemu śmigłu, które zwiększając przepływ powietrza, jednocześnie ogranicza głośność dźwięków towarzyszących pracy urządzenia. Za sprawą tego rozwiązania dźwięk filtrującego powietrze wentylatora nie jest dokuczliwy i nie przyciąga niepotrzebnie uwagi domowników.

64

ElektroTrendy nr 1/2013

Gwarancja bezpieczeństwa od firmy DOSPEL Przy wyborze domowego wentylatora równie istotne, co funkcjonalność, są względy bezpieczeństwa i trwałość samego urządzenia. Biorąc pod uwagę te wytyczne, firma DOSPEL przystosowała swoje produkty do długiej pracy, bez ryzyka wystąpienia awarii. Co istotne, tuba wentylatora usztywniona 6 żebrami uniemożliwia powstanie odkształceń w momencie instalacji, nawet w niedokładnie wykonanym otworze montażowym. Wypadnięciu śmigła z wentylatora zapobiega natomiast siła zasysanego powietrza. Modułowa budowa urządzenia usprawnia okresowe czyszczenie, umożliwiając szybki demontaż śmigiełka. Ponadto

autor: http://nowoscibudowlane.pl Funkcjonalność i ergonomia użytkowania wentylacji DOSPEL PLAY jest odpowiedzią na potrzeby budownictwa energooszczędnego. Precyzja wykonania urządzeń w połączeniu z ich unikatowym designem sprawia, że produkty marki DOSPEL stanowią nowoczesne i optymalne rozwiązanie dla każdego domu.



TECHNIKA NA CO DZIEŃ

Artykuły techniczne

Kryteria doboru i stosowanie

taśm izolacyjnych

w zależności od warunków otoczenia na przykładzie taśm REPERO Marek Bobrowski

Współczesna elektrotechnika stawia wysokie wymagania producentom izolacji torów prądowych. Nowoczesna izolacja kabli i przewodów powinna posiadać poza standardowymi cechami właściwości innowacyjne. Warunki takie spełnia rodzina produktów REPERO. W składzie produktów REPERO znajdziemy szeroką gamę produktów do odtwarzania izolacji fabrycznej, wiązkowania przewodów, oznaczania kabli oraz zabezpieczania połączeń przed wilgocią i wodą.

Prace elektryczne i instalacyjne w trudnych warunkach atmosferycznych, w temperaturze ujemnej lub w upale W tak ciężkich warunkach możemy mieć problemy z odwinięciem taśmy z rolki i prawidłowym zaizolowaniem przewodów. Standardowa taśma pod wpływem mrozu sztywnieje i zrywa się, ponadto klej znacznie słabiej trzyma. W takiej sytuacji najlepszym wyjściem jest zastosowanie specjalistycznej taśmy mrozoodpornej REPERO 701 SUPER.

Jest to taśma grubości 0,19 mm, nośnik stanowi wysokiej jakości plastyfikowany PCW. Ponadto taśma posiada uszlachetniony klej kauczukowy gwarantujący stabilność nawet w temperaturze do -18OC. Ważne jest, aby przed zaplanowaną pracą taśma była przechowywana w ciepłym miejscu, jednym z praktycznych rozwiązań jest np. trzymanie taśmy w kieszeni kurtki czy spodni. Odtwarzanie izolacji fabrycznej kabli elektrycznych znajdujących się w ziemi lub narażonych na bezpośrednie działanie promieniowania UV. W tym przypadku najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie taśmy samowulkanizującej REPERO 721.

66

ElektroTrendy nr 1/2013

Jest to taśma na kleju butylowym, nierozpuszczalnym przez wodę i inne media, odpornym też na długotrwałe działanie promieni słonecznych. Taśma REPERO 721 idealnie nadaje się do wykonywania muf kablowych na kablach SN. Dzięki trójwarstwowej bu-


Artykuły techniczne

dowie może służyć jako taśma ochrony mechanicznej kabli w miejscach narażonych na uszkodzenie np. kabli położone tymczasowo na korytarzach czy w drzwiach, leżących na ziemi, w ziemi, podwieszonych prowizorycznie na budowach, itp

kami zewnętrznymi zabezpieczeń wykonanych innymi taśmami, może też być stosowana samodzielnie. REPERO 621 ma postać taśmy o różnych szerokościach lub folii – laminatu o szerokości do 1 metra. Przyczepność REPERO 621 w przypadku trudnych podłoży zwiększa uprzednie zagruntowanie powierzchni.

Wiązkowanie, oznaczanie kolorami, segregowanie żył kablowych Niejednokrotnie w pracy związanej z elektrotechniką zmuszeni jesteśmy nie tylko do izolowania przewodów ale również do segregowania i układania ich w odpowiednie wiązki. Do tego celu służy m.in. taśma REPERO 711.

TECHNIKA NA CO DZIEŃ

Prawidłowe przygotowanie podłoża

Wymienione taśmy mogą pracować w temperaturze od -40OC do +105OC, dzięki czemu wiązki w przestrzeni samochodowej nie ulegają odkształceniu czy rozerwaniu. Ponadto taśma Industry posiada miękką meszkowatą powłokę co powoduje wygłuszenie drgań i dodatkowo zabezpiecza przed uszkodzeniami mechanicznymi. Taśmy odporne są na starzenie, rozpuszczalniki i wilgoć, a podczas aplikacji nie wymagane są narzędzia tnące.

Przy montażu taśm samoprzylepnych nia należy zapominać, że najlepszą przyczepność taśmy do podłoża uzyskamy, gdy powierzchnia ta będzie: sucha, odtłuszczona, spoista i o właściwej temperaturze.

Uniwersalna taśma techniczna – 1001 zastosowań Jest to taśma na nośniku PCW posiadająca właściwości samogasnące, cieńsza ale nadal o solidnej grubości 0,13 mm, co znacznie ułatwia i przyspiesza pracę przy taśmowym wykonywaniu wiązek. Mocny klej kauczukowy gwarantuje stabilność i nierozerwalność wiązki w zakresie temperatur od -10OC do + 85OC. Dodatkowym atutem jest jej różnokolorowość – co umożliwia wizualną segregację wiązek. Taśma 711 używana jest również do izolowania przewodów o mniejszych przekrojach, do 600V. W motoryzacji, w wykwalifikowanych zakładach samochodowych, do wiązkowania i naprawiania przewodów, w produkcji i przemyśle. Znajdą tutaj zastosowanie taśmy: poliestrowa REPERO 735 Industry oraz parciana REPERO 734 Monterska.

REPERO 801 to taśma inna niż wszystkie, to taśma naprawcza o nieskończonej liczbie zastosowań. Niezbędna w każdym warsztacie, samochodzie, gospodarstwie domowym, w każdym garażu, na budowie czy na biwaku. Posiada mocny klej kauczukowy oraz wzmocnienie z siatki poliestrowej, co gwarantuje jej bardzo dużą wytrzymałość mechaniczną. Idealna do szybkich napraw, do łączenia pękniętych przedmiotów (lusterka, zderzaki samochodowe), do uszczelniania rur kanalizacyjnych i wentylacyjnych, do łączenia folii i tkanin (namioty, plandeki), do otulin grzewczych, do maskowania powierzchni, do pakowania, do wyznaczania ciągów komunikacyjnych oraz do wielu innych rzeczy. Ekstremalne obciążenie temperaturą i promieniami UV, zastosowania podziemne, podwodne i na styku środowisk W naprawdę ekstremalnych miejscach takich jak gorący od słońca dach, przejście kabli ziemia/powietrze, woda/ziemia konieczna jest wyjątkowa przyczepność do podłoża, brak konieczności ciągłych napraw (trudny dostęp), odporność na słońce, wodę, mróz, wiatr itp. W tych warunkach doskonale sprawdza się taśma REPERO 621 w postaci kompozytu aluminiowo-butylowego, który służy do ochrony przed warun-

W przypadku „trudnych” powierzchni, w celu uzyskania solidniejszego i trwalszego „zakotwiczenia” kleju taśmy do podłoża, wzmocnienia luźnych podłoży, uzyskania dodatkowej wodoodporności wskazane jest stosowanie materiału gruntująco-spajającego. Do tego celu służy podkład gruntujący REPERO Primer. Pokrywamy nim powierzchnię za pomocą pędzla lub wałka, a następnie nakładamy taśmę. Wskazany zwłaszcza do taśm z klejem butylowym. Taki system zapewnia trwałą, wodoszczelną separację układu od wody i wilgoci. Wbrew pozorom, dobór odpowiedniej taśmy izolacyjnej do warunków otoczenia i powierzchni jest ważną kwestią, której nie powinniśmy bagatelizować. Można zaryzykować tezę, że właściwy dobór taśmy i dobre przygotowanie powierzchni w 80% odpowiadają za późniejszą trwałość i szczelność połączenia czy uszczelnienia, zapewniając tym samym długą i bezawaryjną pracę całego układu. Dobra wiedza na temat właściwości, parametrów oraz cech używanych taśm gwarantuje poprawne wykonanie naprawy.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

67


TECHNIKA NA CO DZIEŃ

Artykuły techniczne

Tytułem podsumowania przedstawiamy w tabeli podstawowe kryteria zastosowań taśm izolacyjnych na przykładzie rodziny taśm REPERO:

Lp.

Miejsce stosowania

Nazwa taśmy

Miejsca narażone na działanie słońca, deszczu, mrozu; w miejscach narażonych na uszkodzenie mechaniczne

Od -18°C do +80°C

Repero 701 Super

2.

W pomieszczeniach zamkniętych, lub osłoniętych od promieni UV i deszczu, izolacja do 600V

Od -10°C do +85°C

Repero 711

3.

Bezpośrednio na słońcu, bezpośrednio w ziemi, w miejscach narażonych na działanie czynników zewnętrznych, wykonywanie muf kablowych

Od -35°C do +85°C

Repero 721

4.

Wewnątrz i na zewnątrz, w niezbyt wysokich temperaturach

Od -20°C do +50°C

Repero 722

5.

Stosowana w trudnych warunkach atmosferycznych, wyjątkowo odporna na ścieranie

Od -30°C do +85°C

Repero 733

6.

Wiązki kablowe w elektrotechnice oraz w przemyśle maszynowym występujące w niskich i w wysokich temperaturach

Od -20°C do +105°C

Repero 734 Monterska

Od -20°C do +105°C

7.

Wiązki kablowe w silniku oraz w pozostałej przestrzeni samochodowej narażone na zmienne warunki temperaturowe (niska i b. wysoka temperatura), wygłuszenie drgań

Repero 735 Industry

8.

Wewnątrz i na zewnątrz, naprawa w temperaturach dodatnich, w miejscach narażonych na działanie czynników mechanicznych

Od 0°C do + 95°C

Repero 801

Od 0°C do +90°C (do +16°C maksymalnie przez 24h )

Repero 621

9.

Trudne warunki zewnętrzne, promieniowanie UV, deszcz, mróz, niszczące czynniki zewnętrzne mogące powodować uszkodzenia mechaniczne (uderzenia, tarcie, odkształcenia)

1.

Życzymy pomyślnego stosowania produktów REPERO! ATAGOR Spółka z o.o. tel.: +48 12 626 36 75, Biuro Kraków: 31-353 Kraków, ul. Wł. Żeleńskiego 70/6 Biuro Poznań: 62-030 Luboń, ul. Niepodległości 11 B Biuro Warszawa: 05-830 Nadarzyn, Wolica, ul. Sękocińska 38 www.repero.pl

68

Zakres temperatur pracy

ElektroTrendy nr 1/2013


Artykuły techniczne

TECHNIKA NA CO DZIEŃ

DZIESIĘCIĘĆ LAT MINĘŁO, JAK JEDEN DZIEŃ… Danuta Nawrociak

TT-PLAST jako jeden z wiodących producentów osprzętu elektroinstalacyjnego, wkroczył na polski rynek w 2002 roku. Swoją działalność rozpoczął od produkcji rur elektroinstalacyjnych karbowanych z polipropylenu. Dzięki przejęciu w 2009 r. Zakładu Produkcji Granulatów PCV i Wtrysków, będącego zorganizowaną częścią Przedsiębiorstwa NITROERG w Bieruniu, uzyskał możliwość modyfikacji procesów technologicznych oraz kontrolę produkcji już na poziomie surowców. Aby sprostać rosnącym potrzebom rynku, sukcesywnie zwiększał paletę swego asortymentu o kolejne produkty. Z biegiem czasu w jego ofercie pojawił się m.in. peszel osłonowy z PCV (zabezpieczający instalacje elektryczne w budownictwie i przemyśle przed czynnikami mechanicznymi, wpływami temperatur i wilgocią), rury elektroinstalacyjne wraz z osprzętem (służące do rozprowadzania i ochrony przewodów elektrycznych w instalacjach naściennych), kanały elektroinstalacyjne (wykorzystywane do rozprowadzania i ochrony kabli elektrycznych w instalacjach naściennych), produkty bezhalogenowe (chroniące kable instalacji elektrycznych w miejscach o szczególnym stopniu ochrony przeciwpożarowej), rury dwuwarstwowe RODK oraz RODO (służące do ochrony kabli w otwartych wykopach), rury instalacyjne karbowane do systemów grzewczych (przeznaczone do ochrony mechanicznej rur centralnego ogrzewania), a także rury wentylacyjne VENTO. W 2012 roku do oferty zostały wprowadzone rury osłonowe sztywne z kielichem ROS-M, służące do ochrony kabli w trudnych warunkach terenowych, przy maksymalnych obciążeniach transportowych oraz rury ROS-Z, do przecisków i przewiertów sterowanych, łączone metodą zgrzewania. W okre-

sie tym, wprowadzono ponadto rury przyłączeniowe sztywne (RPS-UV-M oraz RPS-UV), przeznaczone do ochrony kabli na otwartych przestrzeniach (słupy, konstrukcje mostów, ściany budynków). Priorytetem firmy TT-PLAST jest ciągły rozwój, dlatego w ostatnim czasie wdrożono produkcję rur osłonowych do kabli optotelekomunikacyjnych TELKOM. Ich głównym przeznaczeniem jest budowa lokalnej i długodystansowej telekomunikacyjnej kanalizacji wtórnej oraz tworzenie rurociągów kablowych. Wśród nowości znalazły się również rury odgromowe sztywne GROM, przeznaczone do układania przewodów odprowadzających w instalacjach odgromowych budynków mieszkalnych i obiektów przemysłowych. Rury GROM zapewniają skuteczną ochronę przed skutkami przepływu prądu udarowego w momencie uderzenia pioruna. Ich wysoka sztywność i wytrzymałość mechaniczna zapobiega ich odkształcaniu i odbarwianiu. Szczególna dbałość o jakość wyrobów, podczas procesu wytwarzania każdego produktu, uwzględniająca wykorzystanie najnowszej generacji linii technologicznych, jak również systematyczne badania jakości produktów, pozwoliły stworzyć firmie TT-PLAST produkty o bardzo dobrych parametrach technicznych, dostosowane do obowiązujących norm i spełniających wysokie wymagania techniczne i wytrzymałościowe. Dbając o satysfakcję swoich obecnych i przyszłych klientów, firma TT-PLAST nieustannie wychodzi naprzeciw ich oczekiwaniom. Rozbudowuje sieć transportową i logistyczną przy zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań informatycznych, dba o kompleksową i profesjonalną obsługę oraz sukcesywnie wprowadza nowe produkty o najwyższej jakości. nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

69


TECHNIKA NA CO DZIEŃ

Artykuły techniczne

NOWA OFERTA

NA NOWY 2013 ROK Piotr Jaguś

Wraz z nadejściem Nowego Roku 2013, Zext wprowadza do swojej oferty parę nowości wykorzystujących nowoczesne źródła światła LED

W

związku z bardzo intensywnym rozwojem technologii produktów i ich energooszczędności, firma ZeXt przywita pierwszy kwartał z nową gamą produktów w technologii LED, która stale się rozszerza i staje się coraz bardziej popularna w Polsce. Do oferty trafiły żarówki LED w ceramicznej obudowie, które wykorzystują do oświetlania najnowsze typy diod – modele 5630 i 3014 oraz coraz bardziej popularną diodę SMD5050. Źródła światła z rodziny Primo LED, gwarantują wysoki strumień świetlny przy niskim zużyciu energii, a obudowa wykonana w całości z ceramiki zapewnia odpowiednie odprowadzanie ciepła. Kolejnymi produktami, które pojawiły się w ofercie będą żarówki z gwintami typu G4 modele Pilos i Opal . Oprócz żarówek G4 12V do oferty trafi także LEDowy odpowiednik żarówki G9 opartej na diodach SMD3528. Dzięki odpowiedniemu rozmieszczeniu diod – lampa ma maksymalny rozsył światła do 360 stopni. Rozmiar ledówki został tak dobrany, aby mogła być idealnym zamiennikiem dla żarówki halogenowego z trzonkiem G9. W związku z wycofaniem z produkcji żarówek C35 popularnych „pło-

70

ElektroTrendy nr 1/2013

myków” do oferty trafiły odpowiedniki diodowe wyposażone w sześć diod, których ułożenie zapewnia szeroki rozsył światła oraz 3W mocy. W kategorii halogenowych źródeł światła do sprzedaży trafi żarówka z wkładem G9 w środku. W ofercie znajdą się żarówki typu C35 oraz A50, które będą dostępne w odpowiedniej mocy 25W, 40W oraz 60W. Poprzez zastosowanie halogenowego źródła światła pobór mocy jest niższy niż tradycyjnych żarowych źródeł światła. Firma ZeXt ciągle poszukuje nowych technologii oświetleniowych, dlatego zdecydowała się wprowadzić do swojej oferty produktowej lampę z gwintem GU10 wyposażoną w diodę typu COB. Jest to najnowszy typ diody obecnej na rynku. Zmniejszone gabaryty, poprawiona efektywność świetlna oraz jednolita barwa w porównaniu do diod typu SMD uświadamia nam, że jest to technologia przyszłości, która powinna stać się tak samo powszechna jak diody SMD.

Rok 2012 był kolejnym rokiem, intensywnego rozwoju firmy ZeXt. Firma odnotowała kilkudziesięcioprocentowy wzrost przychodów, w stosunku rok do roku. Zwiększenie sprzedaży nastąpiło zarówno na rynku krajowym jak i w eksporcie. Jest to efekt implementacji nowej strategii rozwoju firmy. ZeXt uruchomił wiele programów wewnętrznych mających na celu podniesienie efektywności działań w obszarach logistyki, zakupów oraz dystrybucji. Dbając o wyniki spółki i utrwalając w świadomości klientów nowy wizerunek marki, ZeXt doprowadził do istotnego wzrostu obrotów firmy. Z analiz wynika, że Spółka będzie wciąż rosła i osiągała coraz lepsze wyniki.


Artykuły techniczne

TECHNIKA NA CO DZIEŃ


narzędzia

Nowe innowacyjne noże składane Stanley’a

Firma Stanley, producent wysokiej jakości narzędzi ręcznych wzbogacił swoją ofertę o nowe wielofunkcyjne noże FatMax. Ergonomiczna konstrukcja czy podwójne ostrza to tylko niektóre z zastosowanych rozwiązań, które usprawnią cięcie podczas prac remontowo-wykończeniowych.

F

irma Stanley producent narzędzi ręcznych wprowadziła na rynek dwa noże składane FatMax, uzupełniając swoją ofertę noży z ostrzem składanym z serii Utility. Nowe noże FatMax Stanley’a są przydatne zarówno na budowie, jak i podczas remontu czy wykańczania mieszkania. Użyta wysokiej jakości stal zapewnia im trwałość i niezawodność. Noże gwarantują precyzję zarówno przy docinaniu tapet, obcinaniu przewodów jak i cięciu płyt gipsowo-kartonowych. NÓŻ SKŁADANY Z OSTRZEM TRAPEZOWYM FATMAX ® Osoby ceniące sobie poręczne i proste w obsłudze narzędzia, zwrócą uwagę na nowy nóż składany z ostrzem trapezowym FatMax. Jego unikalna i ergonomiczna konstrukcja zapewnia wygodę nawet podczas długotrwałej czy uciążliwej pracy. Nóż ten posiada składany korpus z miękką antypoślizgową wkładką, która zapobiega wysunięciu się z ręki. Dostosowana do kształtu dłoni obudowa ułatwia pracę i zapewnia większy komfort użytkowania. Narzędzie Stanley’a jest przy tym niewielkie i zaskakująco lekkie.

Stanley rozwiązał także problem noszenia ze sobą zapasowych ostrzy. W rękojeści noża FatMax umieszczono specjalny magazynek, w którym mieści się kilka zamienników. Wymiana ostrzy przebiega szybko i nie sprawia żadnych problemów, dzięki zastosowaniu specjalnego mechanizmu. Wystarczy nacisnąć i przesunąć spust blokady, wyjąć zużyte ostrze i włożyć nowe. Dodatkową wygodę zapewnia praktyczny klips, pozwalający na swobodne noszenie noża przy pasku NÓŻ SKŁADANY Z PODWÓJNYM OSTRZEM FATMAX ® Wielozadaniowy nóż z podwójnym ostrzem to propozycja dla osób ceniących sobie funkcjonalność i szybkość działania. Doskonale sprawdzi się podczas wykonywania prac remontowych i wykończeniowych. Jego konstrukcja umożliwia zamontowanie dwóch rodzajów ostrza stałego na raz. Przełączanie między jednym a drugim jest błyskawiczne. Użytkownik może po prostu wysunąć jedno ostrze i schować drugie. Również wymiana zużytego ostrza nie będzie stanowić problemu. Wystarczy nacisnąć przycisk, wyjąć zużyty element i włożyć zamiennik. Mocny składany korpus gwarantuje wygodę oraz oszczędność miejsca. Praktyczne uchwyty gumowe, umieszczone na górze noża, zapewniają lepszy chwyt podczas

użytkowania. Zastosowanie w nożach śruby zaciskowej gwarantuje natomiast bezpieczeństwo i daje pewność, że ostrze jest perfekcyjnie unieruchomione.

72

ElektroTrendy nr 1/2013


narzędzia

PowerSeal i PowerBoost – najnowocześniejsze technologie w bateriach Energizer Energizer wprowadza na rynek baterie z innowacyjnymi technologiami PowerSeal i PowerBoost, które znacznie zwiększają wydajność baterii i przedłużają ich żywotność nawet do 10 lat.

F

irma Energizer konsekwentnie realizuje swoje hasło: „Więcej energii* (vs. standardowa bateria alkaliczna Energizer; dotyczy baterii Energizer Ultra Plus, Energizer Maximum, Energizer Ultimate Lithium); mniej zużytych baterii (zużywasz mniej baterii, produkujesz mniej odpadów): that’s positivenergy!” i nieustannie zaskakuje swoich klientów nowatorskimi rozwiązaniami czerpiąc z najnowszych odkryć naukowych. Obecnie wprowadza na rynek baterie skonstruowane przy wykorzystaniu najnowocześniejszych technologii, zapewniających wyjątkową wydajność oraz bardzo długi okres użytkowania baterii – zarówno podczas eksploatacji, jak i w czasie przechowywania. Technologia PowerSeal zapewnia trwałość baterii do 10 lat od momentu produkcji. Technologia PowerBoost zapewnia bateriom o 70% dłuższe działanie w porównaniu do standardowych baterii alkalicznych. PowerSeal – do 10 lat trwałości (okres przydatności) Badania przeprowadzone przez Energizer wśród użytkowników baterii wska-

zały, że jednym z problemów, na który najczęściej zwracają uwagę jest utrata mocy baterii podczas ich przechowywania. Uczestnicy badania opisywali frustrujące sytuacje, kiedy nie mogli uruchomić potrzebnego urządzenia, ponieważ ich zapasowe baterie wyładowały się podczas przechowywania. Odpowiedzią ze strony Energizer jest opracowanie technologii, która umożliwia korzystanie z baterii nawet do 10 lat od daty ich produkcji. Technologia PowerSeal zapewnia imponującą trwałość baterii podczas przechowywania dzięki zastosowaniu nowatorskich rozwiązań w konstrukcji baterii. Energizer wzmocnił i „uszczelnił” obudowę baterii w celu zapobieżenia utracie mocy oraz zmienił kształt bieguna dodatniego, co z kolei znacznie poprawiło wydajność baterii – energia w niej zawarta wystarcza na dłuższy czas. Eksperci Energizer opracowali ulepszoną formułę „pieczęci” (ang. seal), czyli fabrycznego zamknięcia baterii. Baterie alkaliczne z technologią PowerSeal są szczególnie polecane do sprzętów codziennego użytkowania, takich jak latarki, piloty do od-

biorników telewizyjnych czy zegary. Technologia PowerSeal jest stosowana w standardowych bateriach alkalicznych Energizer w rozmiarach AA oraz AAA. PowerBoost – do 70% więcej energii (w aparatach cyfrowych vs standardowa bateria alkaliczna Energizer) Do urządzeń zasilanych bateryjnie, które charakteryzują się szczególnie dużym poborem mocy, Energizer stworzył baterie z technologią PowerBoost dostarczające aż do 70% więcej energii (w aparatach cyfrowych vs standardowa bateria alkaliczna Energizer) od standardowych baterii alkalicznych. Takie baterie sprawdzają się szczególnie dobrze w zasilanych bateriami zabawkach (autkach, zabawkowych sprzętach gospodarstwa domowego, robotach itp.), aparatach fotograficznych, odtwarzaczach MP3 czy konsolach do gier. Cztery innowacyjne rozwiązania w technologii PowerBoost zapewniają bateriom wyjątkową moc. Energizer zastosował udoskonalone rozwiązania materiałowe, które pozwoliły na zmniejszenie grubości obudowy baterii i tym samym na lepsze przenikanie energii. Zwiększona liczba kręgów elektrycznych stanowi klucz podniesionej wydajności. Nowatorski sposób spawania kolektora zwiększa odporność baterii na upadki i wstrząsy. Zmiana kształtu zamknięcia baterii jest kolejnym elementem poprawiającym uwalnianie energii. Stosowanie baterii z technologią PowerBoost w urządzeniach konsumujących dużo energii ma aspekt ekologiczny. Bardziej korzystne dla środowiska jest ograniczanie liczby zużywanych baterii, co jest możliwe przy wyborze baterii o dużej mocy. Alkaliczne baterie z technologią PowerBoost zachowują moc do 10 lat (Research International Battery U&A Study 2007); są dostępne w linii Maximum w rozmiarze AA oraz AAA. nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

73


narzędzia

Naszym celem od zawsze było ułatwianie życia ludziom, którzy używają narzędzi.

P

oczątek lat dziewięćdziesiątych był dla Polski okresem wielkich zmian oraz nowych możliwość: nasz kraj otworzył się na zmiany gospodarcze a konsument odzyskał możliwość wyboru. Dostępność produktów uruchomiła hamowany do tej pory popyt. Dla polskiej gospodarki rozpoczął się okres dynamicznego wzrostu. Powstało również wiele firm i marek, które dzisiaj są liderami rynku w Polsce i Europie. W 1990 roku szansę, którą dawała gospodarka wolnorynkowa postanowili wykorzystać Andrzej Gackowski i Piotr Topolewicz. Założyli oni firmę TOPEX, która z czasem miała stać się największą polską marką narzędziową. Początkowo spółka była partnerem handlowym dużych, europejskich dystrybutorów artykułów technicznych. Jednak już w 1992 roku zapadła decyzja o stworzeniu pierwszej, własnej marki narzędziowej. Marka TOPEX miała zapewnić klientom szeroki asortyment narzędzi i ar-

74

ElektroTrendy nr 1/2013

tykułów technicznych w przystępnej cenie, dając możliwość wykonywania zarówno prozaicznych jak i bardziej skomplikowanych prac. Niesłabnący popyt i szeroka dystrybucja sprawiły, że produkty TOPEX bez problemu odnalazły drogę do serc i skrzynek narzędziowych Polaków. Sama marka stała się jedną z najlepiej rozpoznawalnych marek w Polsce. Siła marki wciąż rośnie. Dzisiaj jej spontaniczna znajomość wśród konsumentów wynosi 59%, a same produkty znajdują się w ekwipunku co trzeciego polskiego majsterkowicza.

W trakcie ponad 20 letniej historii wolnego rynku polski konsument ewoluował, stając się bardziej świadomym swoich potrzeb i oczekiwań. Wraz z klientem musiały zmieniać się także firmy, produkty i marki. Również największa polska marka narzędziowa potrzebowała zaznaczyć swoją nowoczesność, aspiracje i ambicje, a także dostosować istniejące marki produktowe do wymagań nowoczesnego konsumenta. Dlatego w 2012 roku zapadła decyzja o przeprowadzeniu szeroko zakrojonego procesu rebrandingu. Aby oddzielić działalność go-


narzędzia

Grupa Topex w liczbach: 42.000.000

– tyle narzędzi ręcznych i elektronarzędzi dostarczamy rocznie

115.000 – tyle naszych produktów każdego dnia znajduje nowych nabywców 5.000

– nasza oferta składa się z blisko 5.000 produktów

4.000 – współpracujemy z około 4.000 partnerów handlowych na całym świecie 400

– zatrudniamy ponad 400 osób

40 – działamy na ponad 40 rynkach zagranicznych 1 – co sekundę na świecie kupowane jest narzędzie dostarczone przez Grupę Topex

spodarczą firmy od jej flagowej marki produktowej zmieniono nazwę spółki na Grupa Topex. Nowa marka zyskała świeżą identyfikację wizualną lepiej odzwierciedlającą dzisiejszą skalę i ambicje firmy. Zmianom wizerunkowym poddano również marki produktowe – TOPEX i NEO. Kluczowym elementem nowego logo TOPEX stała się czerwona tarcza z literą „T”. Herb marki ma oddawać pewność siebie użytkowników oraz jakość i solidność produktów. Nowa identyfikacja wizualna marki NEO podkreśla zaawansowanie technologiczne narzędzi, ich niezawodność i wysoką jakość.

Rebranding marek Grupy Topex jest efektem konsekwentnie realizowanej strategii segmentacji rynku, dającym zarówno marce firmowej, jak i markom produktowym szersze pole do dalszego rozwoju. Poza świadomością potrzeb konsumenckich i rozbudową oferty produktowej istotnym elementem działalności Grupy Topex był również rozwój sieci dystrybucji – w tym ekspansja na rynki zagraniczne. Obecna od lat na światowych rynkach marka zaczęła tworzyć sieć przedstawicielstw na najdynamiczniej rosnących rynkach. Pierwsza zagraniczna spółka-córka

Grupy Topex powstała w 2010 roku w Bukareszcie. W kolejnych latach powstały spółki w Ukrainie i Rosji. Równie istotne było nawiązywanie pozytywnych relacji i budowanie trwałych porozumień handlowych z zagranicznymi podmiotami. Efekt realizowanej przez lata strategii jest imponujący. Obecnie firma współpracuje z blisko 4000 partnerom na całym świecie, a jej produkty znajdują się na półkach sklepowych w ponad 40 krajach Europy i świata. Szeroko zakrojona dystrybucja wpłynęła również na siłę marki i dzisiaj, szczególnie na wielu rynkach wschodnich, zaufanie do niej stanowi o jej rosnącej popularności. Przyszłość Grupy Topex nie zakłada zwalniania tempa. We wrześniu 2012 roku oddano do użytku największą inwestycję w historii firmy. Powstało wysoce zaawansowane, zautomatyzowane centrum dystrybucyjno-logistyczne. Dzięki niemu Grupa Topex jeszcze mocniej zaznaczy swoją obecność na rynkach zagranicznych, będzie w stanie z większą determinacją konkurować z zagranicznymi rywalami oraz dynamicznie budować świadomość marki i lojalność klientów.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

75


Marka NEO to szeroka gama wysokiej klasy narzędzi ręcznych dedykowanych dla wymagających użytkowników. Cały asortyment jest produkowany w oparciu o nowoczesne materiały i technologie gwarantujące trwałość oraz niezawodność. Wysoka jakość narzędzi jest potwierdzona i przetestowana w wielu rygorystycznych testach laboratoryjnych. W roku 2012 większość produktów marki NEO spełniła rygorystyczne wymagania w procesie ubiegania się o znak jakości TÜV. Ponad tysiącu produktów przyznano certyfikat TÜV MONITORING + TESTING, który jest potwierdzeniem niezawodności naszych produktów nawet przy pracach w wymagających warunkach.

Jesteśmy pewni jakości naszych narzędzi, dlatego marka NEO na wybrany asortyment udziela 25 lat gwarancji.



BHP

Twoja ochrona dłoni i przedramion

kategorie, normy i piktogramy Jan Posz

R

ękawice ochronne to najpowszechniej i najchętniej stosowane środki ochrony indywidualnej pracownika. Spowodowane jest to oczywistym faktem – podczas wykonywania pracy to dłonie i przedramiona pracownika są najbardziej narażone na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych. Do obrotu i użytku na terenie UE mogą być wprowadzane tylko te środki ochrony indywidualnej, czyli również rękawice, które są zgodne z dyrektywą 89/686/EWG w sprawie ujednolicenia przepisów prawnych państw członkowskich UE w zakresie środków ochrony indywidualnej, z poprawkami wprowadzonymi zgodnie z zaleceniami zawartymi w dyrektywach 93/68/EWG, 93/95/EWG i 96/58/WE. Dyrektywa 89/686/EWG w sprawie wymagań bezpieczeństwa i ochrony zdrowia dotyczących stosowania przez pracowników środków ochrony indywidualnej w miejscu pracy wprowadza podział wszystkich artykułów i środków ochrony pracownika - (w tym także rękawic) - na 3 kategorie ochronne, zależne od poziomu ryzyka i zagrożeń, na jakie pracownik jest narażony. Kategoria I To rękawice stosowane w warunkach niskiego ryzyka uszkodzenia dłoni i przedramion. Rękawice tej kategorii chronią przed powierzchownym uszkodzeniem naskórka, temperaturą nie przekraczającą 50°C oraz przed środkami chemicznymi o delikatnym działaniu (np. środkami czyszczącymi).

78

ElektroTrendy nr 1/2013

Kategoria II To rękawice stosowane przy średnim ryzyku uszkodzenia. Do tej kategorii zaliczane są rękawice używane w sytuacjach o stopniu ryzyka nie klasyfikowanym jako niskie ani wysokie. Są to głównie rękawice chroniące przed chemikaliami oraz uszkodzeniami mechanicznymi. Kategoria III To rękawice stosowane w sytuacjach wysokiego/nieodwracalnego ryzyka wystąpienia poważnego uszkodzenia dłoni i przedramion. Rękawice tej kategorii używane są przy pracach z bardzo agresywnymi substancjami chemicznymi, przy wysokim napięciu itd. Poza odpowiednimi normami, które przytoczymy poniżej, związanymi

z poszczególnymi rodzajami rękawic oraz poszczególnymi zagrożeniami, wszystkie rękawice muszą spełniać wymagania normy EN420 - Wymagania ogólne dla rękawic. Norma EN420 określa podstawowe wymagania w stosunku do rękawic ochronnych w zakresie: •  identyfikacji producenta i oznakowania wyrobu, •  wpływu na użytkownika, •  przestrzegania uzgodnionych rozmiarów, •  wygody użytkowania, •  budowy rękawicy, •  opakowania, składowania, konserwacji i czyszczenia, •  informacji dla użytkownika zawartej w instrukcji obsługi, niezależnie od


BHP

podczas użytkowania. Normy przedstawione są w postaci tarczy z dołączonymi poziomami wymagań uzyskanymi podczas badań laboratoryjnych na konkretnym rodzaju rękawic. Odporność mechaniczna - norma EN388. Odnosi się do wszystkich typów rękawic ochronnych w zakresie oddziaływań fizycznych i mechanicznych w postaci ścierania (od 0 do 4), przecięcia (od 0 do 5), rozdzieranie (od 0 do 4) i przekłucia (od 0 do 4).

kategorii: parametry techniczne, piktogramy, zastosowanie, środki ostrożności w trakcie użytkowania, zakres dostępnych rozmiarów. Celem niniejszego artykułu jest przybliżenie – pracodawcom i pracownikom/użytkownikom rękawic – najważniejszych informacji i danych znajdujących się na etykiecie oraz tarczach piktogramowych rękawic. Etykieta produkowanych przez nas rękawic w pełni spełnia wymagania normy EN420. Zawierając następujące informacje: Roczna produkcja rękawic ochronnych w marce Delta Plus to 50 milionów par, które można podzielić na następujące rodzaje: 1. skórzane 2. tekstylne 3. syntetyczne W przypadku produkcji poszczególnych grup rękawic, spełniane są dodatkowe normy określające szczegółowe zagrożenia i uwarunkowania pracy, na jakie narażony jest pracownik

Zagrożenia termiczne (gorąco i ogień) - norma EN407. Badania laboratoryjne dokonywane są w zakresach: niepalności (od 1 do 4), odporności na ciepło kontaktowe (od 1 do 4), odporności na ciepło konwekcyjne (od 1 do 4), odporności na promieniowanie cieplne (od 1 do 4), odporności na drobne rozpryski ciekłych metali (od 1 do 4), odporności na duże rozpryski ciekłych metali (od 1 do 4). Ochrona przed zimnem - norma EN511. Określa wymagania i metody badań rękawic chroniących przed zimnem przekazywanym konwekcyjnie lub za pośrednictwem przewodzenia do - 50°C. Poziomy parametrów dotyczą następujących zakresów: odporność na zimno konwekcyjne (od 1 do 4), odporność na zimno kontaktowe (od 1 do 4), nieprzemakalność (od 0 do 1). Ochrona przed chemikaliami i mikroorganizmami - norma EN374-1. Określa terminologię oraz wymagania dla rękawic przeznaczonych do ochrony użytkowników przed chemikaliami i mikroorganizmami. W tym przypadku badane jest: •  Przesiąkanie (testowane według normy EN374-2): to przechodzenie chemikaliów i/lub mikroorganizmów przez materiały porowate, szwy, otwory lub inne uszkodzenia w materiale rękawicy ochronnej na poziomie niemolekularnym. •  Przenikanie (testowane według normy EN374-3): to proces, w którym cząsteczki związku chemicznego przechodzą przez materiał rękawicy ochronnej na poziomie molekularnym. Zakłada się, że rękawica jest odporna na działanie środków chemicznych,

jeśli uzyska wskaźnik wytrzymałości na przenikanie równy przynajmniej 2 dla trzech testowanych produktów chemicznych. W przypadku rękawic spełniających wymagania w zakresie odporności na przesiąkanie i odporności na przenikanie, A D F rękawice oznakowane są pokazanym niżej piktogramem. Obok piktogramu umieszczone są odpowiednie litery oznaczająca substancję chemiczną zastosowaną w badaniach rękawic. Jeżeli rękawice spełniają jedynie wymaganie w zakresie odporności na przesiąkanie, oznakowane są następującym piktogramem:

Rękawice ochronne dla spawaczy – norma EN12477. Określa wymagania i metody badań dla rękawic stosowanych przy spawaniu ręcznym metali, cięciu i technikach pokrewnych. Wyróżnia się dwa typy rękawic spawalniczych: B jeśli wymagana jest dobra wygoda użytkowania i A dla innych metod spawalniczych. Bardzo często zdarza się, że zarówno pracodawca, jak i pracownik/ użytkownik rękawic nie zna podstawowych informacji znajdujących się na etykiecie. Należy mieć nadzieję, że przedstawione powyżej informacje ułatwią wszystkim właściwe użytkowanie rękawic. Wspólnie pamiętajmy – dzięki informacjom z tarcz piktogramowych właściwie dobierzemy rękawice ochronne do konkretnego zagrożenia na jakie narażony jest pracownik! Zdrowie i bezpieczeństwo naszych pracowników jest najważniejsze. Jan Posz – Regionalny Kierownik Sprzedaży Delta Plus Polska

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

79


PORADY EKSPERTA

czy wiesz, że

Vademecum elektryka Jakakolwiek ingerencja w instalację elektryczną wymaga przynajmniej podstawowej wiedzy...

Napięcie - różnica potencjałów pomiędzy przewodem lub punktem w instalacji elektrycznej a innym przewodem lub punktem albo ziemią. Potencjał ziemi przyjmuje się równy zeru. W instalacji napięcie między przewodem każdej z faz a ziemią wynosi 230 V (Voltów), a między przewodami różnych faz 400 V (Voltów). Przewód fazowy, zwany też roboczym - przewód w normalnych warunkach znajdujący się pod napięciem i przewodzący prąd roboczy - oznaczany dużą literą L i cyframi od 1 do 3: L1, L2, L3. Przewód neutralny - (dawna nazwa „zerowy”) przewód w normalnych warunkach mogący znaleźć się pod napięciem; przewodzący prąd roboczy w obwodach jednofazowych; oznacza się dużą literą N. Przewód ochronny - przewód w normalnych warunkach nie będący pod napięciem i nie przewodzący prądu - oznacza się dużymi literami PE. Przewód ochronno-neutralny - przewód spełniający jednocześnie funkcję przewodu neutralnego i ochronnego oznacza się dużymi literami PEN. Prąd zwarcia - prąd płynący w instalacji, gdy uszkodzona jest izolacja przewodów, osprzęt lub urządzenie elektryczne. Styk ochronny - element gniazdka wtyczkowego lub innego urządzenia elektrycznego, służący do przyłączenia przewodu ochronnego lub ochronno-neutralnego. Połączenie wyrównawcze - zespół przewodów i zacisków służący do wzajemnego połączenia ze sobą i z uziemieniem oraz z punktem zerowym tablicy rozdzielczej wszystkich metalowych przedmiotów. Zasilanie jednofazowe - linia zasilająca przy napięciu 230 V 50 Hz wykonana jako 3-przewodowa - L, N, PE. Zasilanie trójfazowe - linia zasilająca przy napięciu 230/400 V 50 Hz wykonana jako 5-przewodowa - L1, L2, L3, N, PE.

80

ElektroTrendy nr 1/2013

Przyłącze - odcinek lub element sieci służący do połączenia urządzeń odbiorcy z siecią przedsiębiorstwa świadczącego usługi przesyłowe. Zgodnie z nowym Prawem energetycznym nie musi on być dostawcą energii. Złącze - punkt połączenia przyłącza z siecią lub instalacją, zawierający zabezpieczenia główne oraz często także licznik. Moc przyłączeniowa - moc czynna, którą zamierza pobierać odbiorca, jest to moc mniejsza od sumy mocy posiadanych odbiorników. Odbiorca określa ją we wniosku o przyłączenie. Bezpiecznik topikowy - (popularny „korek” - wyrażenie niepoprawne, naganne) zabezpieczenie chroniące stare instalacje przed skutkami zwarć oraz przeciążeniami - ponowne użycie wymaga wymiany wkładki topikowej na nową o takim samym prądzie znamionowym właściwym dla wkładki danej wielkości, np. 10, 16 A itd. Przepalenie się bezpiecznika jest sygnalizowanie odpadnięciem kolorowego oczka widocznego przez szybkę w główce. Wkładka topikowa - rodzaj bezpiecznika elektrycznego, w którym przez stopienie się jednego z jego elementów następuje przerwanie ciągłości obwodu elektrycznego Im wyższa wartość prądu, tym szybciej dochodzi do nagrzania i stopienia topika. Bezpiecznik automatyczny wkręcany - zabezpieczenie spełniające te same funkcje co bezpiecznik topikowy; włącza się ponownie przez wciśnięcie przycisku. Jest on wkręcany w takie samo gniazdo, jak główka bezpiecznika topikowego. Wyposażony jest w dwa przyciski. Centralny, większy, po wciśnięciu do oporu załącza obwód, zaś umieszczony obok (mały) po naciśnięciu powoduje wyłączenie obwodu. Optycznie jest to sygnalizowane „wyskoczeniem” przycisku centralnego. W przypadku zwarcia lub przeciążenia występującego w chronionym obwodzie, przycisk centralny „wyskakuje” samoczynnie. Stara konstrukcja charakterystyki prądowej L oraz rzadko występująca K.

Wyłącznik nadprądowy - (popularna „eska”- wyrażenie niepoprawne, naganne) aparat chroniący instalację przed skutkami zwarć; ponowne włączenie nie wymaga wymiany elementów, stara konstrukcja charakterystyk prądowych L, U, K dopuszczająca przeciążenia do 20-25% w stosunku do wyskalowania. Obecnie niezalecany. Zadziałanie wyłącznika nadprądowego powoduje rozłączenie chronionego obwodu. Optycznie jest to sygnalizowane „przeskoczeniem” dźwigienki umieszczonej na przedniej stronie jego obudowy - z położenia załączone (górne) w położenie wyłączone (dolne). Ponowne włączenie następuje poprzez przesunięcie dźwigienki do góry. Wyłącznik nadmiarowo-prądowy (popularna „eska”- wyrażenie niepoprawne, naganne) aparat chroniący instalację przed przeciążeniem i skutkami zwarć; występują w wersjach jedno-, dwu-, trzy- i czterobiegunowe ponowne włączenie nie wymaga wymiany elementów, nowa konstrukcja charakterystyk prądowych B, C, D nie dopuszczająca przeciążeń w stosunku do wyskalowania. Obecnie stosowany. Zadziałanie wyłącznika nadmiarowo-prądowego powoduje rozłączenie chronionego obwodu. Optycznie jest to sygnalizowane „przeskoczeniem” dźwigienki umieszczonej na przedniej stronie jego obudowy - z położenia załączone (górne) w położenie wyłączone (dolne). Ponowne włączenie następuje poprzez przesunięcie dźwigienki do góry. Wyłącznik różnicowoprądowy aparat chroniący przed porażeniem elektrycznym; ponowne włączenie nie wymaga wymiany elementów, najpopularniejsze typy: AC, A i ostatnio B. Zadziałanie wyłącznika różnicowoprądowego powoduje rozłączenie chronionego obwodu. Optycznie jest to sygnalizowane „przeskoczeniem” dźwigienki umieszczonej na przedniej stronie jego obudowy - z położenia załączone (górne) w położenie wyłączone (dolne). Ponowne włączenie następuje poprzez przesunięcie dźwigienki do góry.


czy wiesz, że

PORADY EKSPERTA

Vademecum oświetleniowca LUMEN - najbardziej obiektywna jednostka miary ilości emitowanego światła. W związku z pojawieniem się na rynku różnych typów żarówek w celu ujednolicenia łatwych do porównania parametrów ilości emitowanego światła (jasności) zaczęto określać ją w lumenach ( lm ). Lumen to jednostka określająca ilość emitowanego światła przez dane źródło światła (niezależnie od jego mocy). Co to oznacza w praktyce? Każda żarówka emituje określoną ilość światła - za przykład może posłużyć żarówka 900 lm. Przy tej wartości emitowanego światła tradycyjna żarówka pobiera 75W energii, natomiast żarówka oparta o technologię LED marki EcoEnergy jedynie 10W. Obie emitują zbliżoną ilość światła, różnica pojawia się przy zużyciu energii - żarówka LED pobiera około 7,5x mniej energii. Żarówka LED ma wydajność na poziomie 90lm z 1W, natomiast tradycyjna jedynie około 12lm z 1W. Kolejnym problemem przy ocenie żywotności żarówki LED i ilości emitowanego światła jest klasa zastosowanych diod LED. Wielu producentów w celu osiągnięcia większej ilości światła z jak najtańszych diod, zasila je prądem wyższym od znamionowego co skutkuje skróceniem ich żywotności i szybką zmianą temperatury światła na zimniejszą w wyniku degradacji luminoforu pod wpływem temperatury. Jeszcze częstszym przekłamaniem jest podawanie czasu życia żarówki w ilości 50 000 godzin, co jest czasem życia dla diody LED w optymalnych warunkach laboratoryjnych, a nie w warunkach pracy w gotowym urządzeniu. Realny czas życia diody LED w warunkach „domowych” wynosi do 35 000 godzin. Temperatura barwy światła i CRI Technologia LED w przeciwieństwie do tradycyjnych żarówek pozwala na dobór koloru emitowanego światła. Temperaturę barwy światła określa się w stopniach Kelvina. Przedział od 2500°K do 3000°K należy interpretować jako światło „ciepłe”, przedział od 3000°K do 3500°K należy interpretować jako światło „neutralne” lub światło dzienne, światło powyżej 5000°K uznaje się już za światło „zimne”. Niemniej jednak postrzeganie temperatury barwy światła jest po części kwestią

indywidualną. Współczynnik oddawania barw (CRI) dla żarówek wykonanych w technologii LED waha się w skali od 60-90 CRI (RA), im wyższy jest współczynnik oddawania barw, tym bardziej światło odpowiada naturalnemu (słonecznemu).

Najpopularniejsze trzonki:

Kąt rozsyłu światła Najprościej rzecz biorąc, kąt rozsyłu światła to nic innego jak szerokość rozchodzenia się światła na boki względem źródła światła. Obrazuje to poniższy rysunek:

Stopień ochrony IP Kod IP (stopień ochrony), to międzynarodowy system oznaczeń informujący użytkownika o ochronie zapewnionej przez obudowę przed wnikaniem do urządzenia części niebezpiecznych i ciał obcych w postaci stałej i cieczy. Kod IP składa się z dwóch liter „IP” i dwóch cyfr. Pierwsza cyfra oznacza zabezpieczenie przed ciałami obcymi stałymi:

Przykładowo kod IP63 oznacza, że urządzenie jest całkowicie zabezpieczone przed wnikaniem pyłu do jego wnętrza (informuje nas o tym pierwsza cyfra kodu - 6) oraz jest odporne przed drobnymi kroplami wody padającymi na jego obudowę pod kątem 60° od pionu (woda rozpylana) - (informuje nas o tym druga cyfra kodu - 3).

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

81


PORADY EKSPERTA

czy wiesz, że

Inteligentne liczniki są mniej groźne od tych tradycyjnych Przestarzała technologia wykorzystywana do zarządzania siecią jest podatna na manipulacje i sabotaż. Wszystkie obawy, że inteligentne liczniki nowej generacji są podatne na hakowanie lub IGMP snooping rozwiewają porównania nowej do starej technologii, gdzie ta ostatnia jest jeszcze mniej bezpieczna, niż niesławna Smart Grid.

A

nalizowane w specjalnym badaniu „stare” liczniki były wyposażone w funkcję „automatycznego odczytu mierników” lub w technologię AMR, która w sposób bezprzewodowy wysyła informacje o zużyciu energii przez klienta. Pozwala to na dużą oszczędność: dane klientów można uzyskać szybko, bez potrzeby tradycyjnego odczytu liczników. Jednakże, naukowcy z University of South Carolina odkryli, że mogą odczytać sygnały licznika w 400-jednostkowym kompleksu mieszkaniowego z taką dokładnością, że są w stanie ustalić ilość zajętych jednostek (w trakcie eksperymentu było ich 27). Mierniki wysyłają dane co 30 sekund. Analiza wykazała poszczególne pobory energii elektrycznej, np. „właściciel lokalu wstał o 7 rano,

82

ElektroTrendy nr 1/2013

wychodził do pracy o 9 rano, a wracał około 6 wieczorem”. Te dane przydały się również socjologom do badań nad niektórymi codziennymi zwyczajami mieszkańców danego kompleksu. Wyniki zostały przedstawione na konferencji poświeconej bezpieczeństwu w sieci. Wenyuan Xu, informatyk, który kierował badaniami uważa, że mierniki AMR są „gorsze od inteligentnych liczników” w zakresie ogólnego poziomu bezpieczeństwa. Jeśli licznik AMR wysyła dane co 30 sekund, to mówimy już o bardzo realnym zagrożeniu. Choć naukowcy pracowali na drogiej aparaturze, są zdania, że takie same efekty otrzymałby każdy, korzystający z urządzeń o wartości 50 dolarów. W Stanach Zjednoczonych jest zainstalowanych około 47 mln systemów AMR. Jednak nie wszystkie działają tak samo, i nie wszystkie są tak podatne na ingerencje z zewnątrz. Niektóre wersje AMR działają tylko wtedy, gdy są „obudzone” przez czytnik licznika urządzenia. Niektóre systemy mogą bezprzewodowo wysyłać numer identyfikacyjny inny od tego, wydrukowanego na liczniku, utrudniając korelacje mierników z indywidualnych osób. Prywatności można także poprawić,

za pomocą urządzenia, które zagłusza sygnał rzeczywisty. W przeciwieństwie do liczników AMR, nowe inteligentne liczniki umożliwiają dwukierunkową komunikację pomiędzy klientem oraz dostawcą prądu (te możliwe innowacje są nazywane „smart grid”). Na przykład, dzięki inteligentnym licznikom, sprzedawca mógłby ograniczyć zużycie prądu w okresach szczytu przez zamknięcie jego dopływu do urządzeń energochłonnych. Oczywiście, jeśli klient wyrazi na to zgodę Liczniki nowej generacji dysponują większymi możliwościami, dlatego ewentualny atak hakerów mógłby spowodować różnego rodzaju uszkodzenia lub naruszenia prywatności. Jednakże, co warto podkreślić, dane z mierników typu smart grid są szyfrowane, w przeciwieństwie do tych z dzisiejszych systemów AMR. Ponadto, podczas gdy luki bezpieczeństwa w inteligentnych liczników mogą być naprawione dzięki poprawkom oprogramowania software, zwiększenie bezpieczeństwa systemu AMR wymaga całkowitej zmiany oprogramowania hardware. Źródło: TechnologyRreview


czy wiesz, że

PORADY EKSPERTA

Wentylacja z siłą Tornada – wentylatory dachowe Dospel DOSPEL, z myślą o wentylacji pomieszczeń o dużej kubaturze, zaprojektował solidne i wydajne wentylatory dachowe – Tornado z linii Professional.

W

entylatory zostały wyprodukowane zgodnie z zachowaniem surowych wymogów dotyczących budowy oraz bezpieczeństwa eksploatacji tego typu urządzeń. Dlatego też doskonale sprawdzają się w miejscach w których istnieje prawdopodobieństwo pojawienia się wyjątkowo niekorzystnych czynników zewnętrznych. Tornado II do ogólnych zastosowań przemysłowych Skala wydajności wentylatora dachowego Tornado II wynosi od 1000 do 12100 m³/h. Pozwala to na odpowiednie dobranie produktu do wielkości wentylowanej powierzchni. Tornado II znajduje zastosowanie w magazynach, halach oraz pawilonach handlowych.

Obudowa wentylatora wykonana została z kompozytu poliestrowo - szklanego. Całość dodatkowo wzmocniono warstwą żelkotu, który tworzy trwałą i wyjątkowo odporną powłokę. Chroni ona produkt przed wilgocią oraz szkodliwym działaniem promieni UV, sprawia, iż jest on doskonale zabezpieczony przed szkodliwym działaniem czynników mechanicznych oraz chemicznych. Dobra jakość materiałów użytych do produkcji obudowy oznacza brak potrzeby malowania, zaś trwała i intensywna pigmentacja nie ulega odbarwieniu w toku eksploatacji. Standardowo obudowa wentylatora ma kolor granatowy (RAL 5011). Istnieje jednak możliwość wykonania produktu w dowolnym kolorze dostępnym w palecie RAL.

Wentylator Tornado II jest dostępny z akcesoriami takimi jak tłumik okrągły, przepustnica ręczna oraz podstawa dachowa laminatowa. Akcesoria do montażu produktu to tłumik okrągły oraz podstawa dachowa laminatowa lub ocynkowana.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

83


PORADY EKSPERTA

czy wiesz, że

TYBIA DL-224L- nowa oprawa architektoniczna stalowej malowanej proszkowo farbą odporną na promieniowanie UV, gdzie podstawa jest w kolorze białym, natomiast ramka ma kolor srebrno-szary. Klosz oprawy wykonany jest z polimetakrylanu metylu (PMMA), który optymalizuje rozpraszanie światła. Dodatkowym atutem jest przestrzeń w oprawie umożliwiająca zamontowanie układu zasilania awaryjnego. TYBIA DL-224L to oprawa o prostym, bardzo eleganckim i uniwersalnym kształcie. Znakomicie nadaje się do oświetlania pomieszczeń, w których pożądane jest miękkie rozproszone światło, takich jak: gabinety lekarskie, poczekalnie czy pokoje socjalne, a także we wszelkiego rodzaju ciągach komunikacyjnych.

O

ferta opraw architektonicznych została rozszerzona o nowy model TYBIA DL-224L. Jest to oprawa oświetleniowa ogólnego przeznaczenia do świetlówek PL-L o mocy 2 x 24W. Nowość wyposażona jest w statecznik elektroniczny (EVG), który zapewnia lepszy komfort pracy, zapłon świetlówek bez migotania oraz przedłużenie ich żywotności. Podstawa i ramka TYBIA DL-224L zostały wykonane z blachy

Cechy produktu: •  zasilanie 220-240V~; 50/60Hz •  źródło światła świetlówka PL-L •  moc 2 x 24W •  trzonek 2G11 •  IP20 •  złączka szybkiego montażu umożliwiająca podłączenie przewodów o przekroju od 1 do 2,5 mm² •  klasa efektywności energetycznej EEI=A2 •  II klasa ochronności przed porażeniem elektrycznym •  deklaracja CE

ROLF MINI JQ-L - mikrofalowy czujnik ruchu w wersji mini

K

anlux wprowadził do oferty mikrofalowy czujnik ruchu w wersji mini. ROLF MINI JQ-L charakteryzuje się takim samym sposobem działania jak wcześniejsza, większa jego wersja ROLF JQ-L, który jest w ofercie Kanlux już od pewnego czasu. Jego kompaktowe rozmiary sprawiają, że możliwe jest jego szersze zastosowanie w różnego rodzaju oprawach czy plafonach. Mikrofalowe czujniki ruchu to aktywne detektory ruchu, których sposób działania polega na zastosowaniu elementu pomiarowego emitującego elektromagnetyczne fale wysokiej częstotliwości (5,8 GHz), które są odbierane jako echo. Czujnik wykrywa zmiany w echu spowodowane nawet najmniejszym ruchem w obserwowanym obszarze. Tego typu urządzenia cechują się wysoką częstotliwością pracy, niewielką emisją mocy (< 10 mW) i znakomitą detekcją ruchu. Nowość znakomicie sprawdzi się jako ekonomiczne sterowanie światłem w każdym pomieszczeniu. Cechy produktu: •  zasilanie 220-240 V~; 50/60Hz •  moc max 1200 VA •  obudowa: tworzywo sztuczne •  maksymalny zasięg wykrywania ruchu wynoszący 8m •  maksymalny horyzontalny kąt działania czujnika ruchu wynoszący 360° •  maksymalny wertykalny kąt działania czujnika ruchu wynoszący 140°

84

ElektroTrendy nr 1/2013

•  możliwość regulacji czasu świecenia od 10 s do 30 min •  wykrywanie ruchu 0.3…3 m/s (1…10 km/h) •  regulacja progu zadziałania 2…2000 lx •  IP20 •  możliwość zamontowania czujnika na podłożu normalnie palnym •  d ruga klasa ochronności przed porażeniem elektrycznym •  deklaracja CE


czy wiesz, że

PORADY EKSPERTA

DABA LED SMD DL-17O – rozszerzenie oferty opraw oświetleniowych z czujnikiem ruchu

K

anlux rozszerzył ofertę opraw architektonicznych o nową oprawę oświetleniową DABA LED SMD DL-17O. DABA LED SMD to nowoczesna, energooszczędna oprawa dająca możliwość zmniejszenia kosztów zużycia energii dzięki zastosowanemu w niej bardzo wysokiej klasy mikrofalowego czujnika ruchu, który umożliwia dostosowanie świecenia oprawy do potrzeb jego użytkownika przez: •  regulację zasięgu wykrywania ruchu w zakresie od 1 do 9 m •  dostosowanie pracy oprawy w zależności od natężenia światła zewnętrznego w zakresie od 3 do 2000 luxów, tzw. identyfikacja „dzień-noc”, •  regulację czasu podtrzymania działania oprawy w zakresie od 10 s do 12 min Potencjometry zastosowane w mikrofalowym czujniku ruchu oprawy DABA LED SMD DL-17O umożliwiają nastawienie takich wartości, aby świeciła ona dokładnie wtedy gdy zachodzi taka potrzeba. Zapewnia to zredukowanie poboru mocy do koniecznego minimum. Z kolei zastosowane w oprawie zintegrowane źródło światła LED pozwala na obniżenie o 80% kosztów energii elektrycznej, stanowiąc tym samym alternatywę dla stosowanych powszechnie lamp żarowych lub świetlówek kompaktowych. Moduł o mocy 17 W wytwarza światło o strumieniu 1390 lumenów (bez klosza), czyli tyle co żarówka

Podstawowe parametry techniczne: •  przystosowanie do pracy przy napięciu 220-240V~; 50/60 Hz •  zintegrowane źródło światła 81 diod LED SMD 5050 (w komplecie) •  emitowany strumień świetlny oprawy o wartości 1000 lumenów •  trwałość LED szacowana na 20 000 h •  współczynnik odporności na wnikanie pyłu i wilgoci wynoszący IP44 •  odporność na uderzenia IK 09 •  maksymalny horyzontalny kąt działania czujnika ruchu wynoszący 360° •  maksymalny wertykalny kąt działania czujnika ruchu wynoszący 170° •  możliwość regulacji czasu świecenia w zakresie od 10s do 12 min •  regulacja odległości wykrywania ruchu w zakresie od 1 do 9 m •  wykrywanie obiektów poruszających się z prędkością od 0,3 do 3 m/sek •  regulacja czułości w zakresie 3…2000 lx •  mikrofalowy czujnik wysyłający fale o częstotliwości 5,8 GHz •  pierwsza klasa ochronności przed porażeniem elektrycznym

o mocy 100W. Trwałość zastosowanych diod szacowana jest na 20 000 h, co umożliwia bezobsługową eksploatację przez wiele lat. DABA LED SMD odznacza się wysoką szczelnością wynoszącą IP44, dzięki której może być stosowana do oświetlania miejsc o podwyższonej wilgotności i zapyleniu, a także do oświetlania zadaszonych przestrzeni na zewnątrz budynków. Bezpieczeństwo użytkowania gwarantuje zastosowany w oprawie klosz z poliwęglanu (PC), który odznacza się wysoką wytrzymałością na uderzenia (IK09). Maksymalny i najbardziej ekonomiczny sposób wykorzystania ener-

gooszczędnych zalet oprawy to jej montaż w: •  korytarzach, •  klatkach schodowych, •  pomieszczeniach socjalnych, •  pomieszczeniach gospodarczych, •  szatniach, •  łazienkach i toaletach, •  garażach, •  piwnicach, Zastosowanie DABA LED SMD DL-17O w tego typu pomieszczeniach gwarantuje znaczne oszczędności oraz daje nam pewność, że światło nie będzie się świeciło przez cały dzień i noc.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

85


PORADY EKSPERTA

czy wiesz, że

Plafony LED od Lena Lighting trwałe i oszczędne źródło światła Czy technologia LED jest oświetleniem przyszłości? Absolutnie nie! Już dzisiaj każdy może skorzystać z tego efektywnego źródła światła wybierając jeden z dostępnych plafonów Lena Lighting

L

ED to przede wszystkim niższe zużycie prądu w porównaniu z tradycyjnym źródłem światła. Moduł LED zamienia aż 90-95% energii na światło podczas gdy tradycyjna żarówka tylko 5%. Badania laboratoryjne wykazały, że np.: plafon Camea LED 9W daje tyle samo światła (strumień świetlny) co tradycyjna żarówka 75W. Zamiana starej lampy na plafony LED Lena Lighting to zysk dla środowiska i dla użytkownika.

Koniec uciążliwej wymiany żarówek! Lena Lighting zaprojektowała swoje plafony LED z wykorzystaniem technologii przemysłowej. Źródło światła jest zintegrowane z oprawą i nie ma nic wspólnego z żarówką. Ryzyko przepalenia się modułów LED jest minimalne, a trwałość tych modułów sięga 50 000 h! To znaczy, że po zamontowaniu plafonu Lena Lighting będziesz miał spokój na kolejne 17 lat. Nigdy nie będziesz musiał wymieniać w nich żarówki. Jest to szczególnie istotne tam, gdzie plafony są zamontowane wysoko i wszelkie prace wymagają użycia drabiny. Koniec pilnowania licznika i wysokich rachunków! Włącz plafon Camea LED i spójrz na swój licznik prądu. Ledwo drgnął! Zyski płynące z zastosowania technologii LED widać gołym okiem na liczniku i w Twoim portfelu. A jeśli chcesz zapomnieć o gaszeniu światła to wybierz plafon LED z czujnikiem ruchu.

86

ElektroTrendy nr 1/2013

Koniec marnowania energii! Polski producent oświetlenia Lena Lighting intensywnie rozwija technologię LED w swoich produktach. Rozwiązanie to słusznie zdobywa coraz większe rzesze zwolenników, a Lena odpowiada na ich zapotrzebowanie. Aktualnie do 15 kwietnia 2013 roku

oferowane są w promocji cenowej oprawy Camea LED 9W i Camea Pro LED 9W (z zabezpieczeniem antykradzieżowym) również w wersjach z radiowym czujnikiem ruchu. Szczegóły na www.lenalighting.pl



porady eksperta

Dom w budowie

AUTOMATYKA BRAM: Krzywe

to już nie luksus

Krzywe

Rosnąca potrzeba wygody i komfortu w obejściach domowych, przyczynia się w ostatnich latach do wzrostu zainteresowania automatyką bram. Poza tym czynnikiem mającym równie duży wpływ na wzrost popularności tego typu urządzeń, jest znaczny spadek ich cen.

P

odstawowym zadaniem wszystkich systemów automatyki bram jest zapewnienie użytkownikowi możliwości łatwego otwierania/zamykania różnego rodzaju bram wjazdowych, bez konieczności wychodzenia z samochodu lub domu. Szczególnie doceniamy wygodę tych urządzeń w wietrzny, deszczowy lub mroźny i śnieżny dzień. A jeśli już mamy napęd bramy i jesteśmy przyzwyczajeni do tego komfortu, najważniejsze jest aby otwierał się także wtedy, kiedy na naszym osiedlu wyłączą prąd. Zadowoleni jesteśmy także, jeśli bramę możemy otworzyć z daleka. Firma DEST, polski producent automatyki VIGOROUS, wychodząc naprzeciw tym wymaganiom oferuje profesjonalnie przygotowaną i zindywidualizowaną automatykę do bram skrzydłowych oraz automatykę do bram przesuwnych. Napędy do bram wjazdowych VIGOROUS instalować można niemal we wszystkich rodzajach bram wjazdowych. Zastosowanie automatycznego sterowania możliwe jest w tradycyjnych bramach skrzydłowych (uchylnych) oraz w bramach przesuwnych i co ważne urządzenia te można instalo-

88

DEST Dybowski-T 93-563 £ódŸ ul..D DEST Dybowski-Tomczak Sp.j.

wać zarówno w nowych bramach, jak i tych które już znajdują się w eksploatacji. Najważniejszą cechą takich urządzeń jest przede wszystkim pełne bezpieczeństwo pracy. W tym zakresie tel/faxoferują 42 6486292, napędy VIGOROUS coś więcej

niż standard. W przypadku napotkania przez skrzydło przeszkody, napęd zatrzyma bramę i natychmiast automatycznie ją wycofa. W przypadku pracy systemu razem z fotokomórkami ruch zamykania nie rozpocznie się jeżeli ja42 kaś6487899 przeszkoda znajduje się pomiędzy

DEST Dybowski-Tomczak Sp.j. 93-563 £ódŸ ul..Draterska 38 tel/fax 93-563 £ódŸ ul..Draterska 38

42 6486292, e-mail: dest@dest.p e-mail: dest@dest.p tel/fax 42 6486292, 42 6487899 www.dest.pl www.sat-dog.pl e-mail: dest@dest.p www www.napedybram.pll www.dest.pl www.dest.pl www.sat-dog.pl www.napedybram.p www.napedybram.pll

ElektroTrendy nr 1/2013


Dom w budowie

nimi (odliczanie zostaje wyzerowane i rozpoczyna się od nowa po każdym przerwaniu linii fotokomórek), co tym samym zapewnia bezpieczne użytkowanie bramy (brama nie zgniecie przejeżdżającego przez nią samochodu, ani nie potrąci przechodzącego pieszego). Cały system nie wymaga też zawodnych wyłączników krańcowych, ponieważ pozycja bramy rozpoznawana jest elektronicznie. Urządzenie posiada także programowalny miękki start i miękki stop, tj. w obu kierunkach jazdy napęd rusza powoli i zwalnia przy zamknięciu. Funkcja spowalniania przy końcach sprawia, że skrzydła bramy zostają łagodnie domknięte bez uderzenia i hałasu, co zwiększa komfort użytkowania. Ruch bramy sygnalizowany jest migającym światłem pomarańczowym, może być także sygnalizowany dźwiękiem, co informuje postronne osoby, aby nie znajdowali się w zasięgu otwieranych skrzydeł. Ponadto istotną cechą bezpiecznego napędu jest tu jego zasilanie z 12 V. W przypadku przegryzienia kabli przez naszych pupili nic im się nie stanie. Ponadto, przy zaniku napięcia, z akumulatora 12 V umieszczonego wewnątrz centrali możemy kilkukrotnie, a nawet kilkunastokrotnie awaryjnie otwierać bramę. Napędy do bram przesuwnych VIGOROUS NBPW-12 składają się z trzech podstawowych elementów, mianowicie z silnika, przekładni zębato-ślimakowej oraz centrali sterującej. Automatyka ta jest tworzona w oparciu o silniki zasilane napięciem stałym 12 V.

W większości przypadków silniki zasilane niskim napięciem mogą pracować z większą intensywnością od silników tradycyjnych (zasilanie 230 V). Siłownik do bram przesuwnych VIGOROUS posiada przekładnię ślimakową pracującą dodatkowo w kąpieli olejowej. Jest to bardzo dobre rozwiązanie, które wpływa na cichobieżność urządzenia i trwałość. Najczęściej mamy do czynienia z dwoma rodzajami bram przesuwnych: bramy jeżdżące po wózkach zamontowanych w fundamencie oraz bramy podwieszane (samonośne). Uniwersalność napędu VIGOROUS pozwala na zastosowanie jego do obydwu wariantów. Unikatowym rozwiązaniem jest możliwość ukrycia napędu w słupku bramy i opatentowane rozwiązanie pozwalające dostosować położenie zębatki do nieprostoliniowości listwy napędowej. Cecha ta znakomicie kompensuje także pracę gruntu zima/lato, zapewniając zawsze optymalną współpracę zębatki z listwą bez potrzeby korekty zimą. Napędy do bram skrzydłowych VIGOROUS NB2S-12 bazują natomiast na dwóch siłownikach elektromechanicznych wykorzystujących zasadę przeniesienia napędu typu śruba-nakrętka. Są one montowane do słupków najczęściej w ich środkowej lub dolnej części. Mówimy tu o odległościach rzędu 50-100 cm od ziemi. Spotkać można też bramy, w których siłowniki montowane są w ich górnej części. Miejsce montażu zależy od konstrukcji bramy i położenia elementów nośnych. Ponadto, siłowniki

porady eksperta

VIGOROUS, ze względu na swoją konstrukcję idealnie nadają się zarówno do bram osadzonych na słupkach metalowych, jak i standardowych słupkach klinkierowych (szerokość w zakresie od 18 cm do 50 cm). Wykorzystywane w systemach automatyki VIGOROUS przekładnie ślimakowe (bramy przesuwne) oraz śruba-nakrętka (bramy uchylne) należą do grupy przekładni samoblokujących, co oznacza, że nie pozwalają one na ręczne przesunięcie bramy, a tym samym nie jest konieczne zamykanie bramy na kłódkę. Ręczne otwarcie możliwe jest dopiero gdy użyjemy specjalnego rozwiązania rozsprzęgania bramy w przypadku awarii napędu, czy rozładowania akumulatora wewnętrznego przy braku zasilania sieciowego. W skład urządzeń do automatycznego otwierania bram wjazdowych VIGOROUS wchodzą: •  siłownik bądź siłowniki (w zależności od rodzaju bramy); •  sterownik z odbiornikiem radiowym; •  piloty sterujące (2 szt. w komplecie) - 4 przyciskowe; •  lampa ostrzegawcza, możliwa opcja z antenką; •  fotokomórki bezpieczeństwa; •  odpowiedni dla typu bramy zestaw montażowy.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

89


porady eksperta

Dom w budowie

Zestaw VIGOROUS do automatycznego sterowania ruchem bramy zawiera wszystkie niezbędne do jego montażu elementy. W każdym zestawie znajdziemy dokładną informację techniczną i instrukcję prawidłowego montażu elementów mechanicznych i sposobów ustawień elementów elektronicznych. Jest również instrukcja oraz rysunki i schematy podłączeń elektrycznych pomiędzy elementami systemu. Automatyka bram VIGOROUS oferuje też wiele użytecznych funkcji dodatkowych, które zwiększają wygodę eksploatacji tego typu instalacji. Są to: •  Funkcja furtki – funkcja pozwalająca na częściowe otwarcie bramy na wcześniej ustaloną szerokość, zapewniającą przejście dla pieszych. Przeważnie jest to szerokość w granicach 1,2-1,5 m. Po wciśnięciu odpowiedniego przycisku na pilocie lub panelu sterującym bramą (umieszczonym w budynku), następuje częściowe otwarcie i samodzielne zatrzymanie bramy na ustalonej szerokości, a następnie jeśli dana instalacja pracuje w trybie automatycznym brama się zamyka (po upływie określonego czasu); •  Automatyczne zamykanie – funkcja zwiększająca komfort użytkowania bram, wymagająca instalacji fotokomórek. Automatyczne zamknięcie bramy najczęściej następuje po upływie

90

ElektroTrendy nr 1/2013

czasu z przedziału od 0 do 90 sekund. Istotną cechą funkcji automatycznego zamykania jest to, że ruch zamykania nie rozpocznie się jeżeli jakaś przeszkoda stoi pomiędzy fotokomórkami; •  Wyjście na elektrozaczep – funkcja umożliwiająca podłączenie zamka elektromagnetycznego np. furtki i sterowanie nim z dodatkowego przycisku pilota; •  Automatyczne załączenie oświetlenia drogi wjazdowej – funkcja sterowania obwodem oświetlenia drogi na terenie posesji. Dostępna w opcji. Działa od 1 sek do 15 min, po uruchomieniu napędu; •  Sterowanie napędem bramy również z telefonu komórkowego – funkcja dostępna w opcji. Komunikacja ze sterownikiem bramy odbywa się drogą SMS-ową; •  Zabezpieczenie przed kradzieżą siłownika (alarm) – funkcja powiadamiająca właściciela o kradzieży siłownika. Z uwagi na to, że potrzeba jest sporo czasu aby zdemontować siłowniki VIGOROUS możliwe jest, przy szybkiej reakcji właściciela, udaremnienie kradzieży. Standardowo napęd bramy skrzydłowej VIGOROUS NB2S-12 wykorzystuje funkcję opóźnienia otwierania drugiego skrzydła – roz-

wiązanie powszechnie stosowane, które pozwala na otwarcie drugiego skrzydła bramy z opóźnieniem np. dwóch sekund. Funkcja opóźnienia otwierania drugiego skrzydła ma przede wszystkim na celu zabezpieczenie przed najazdem jednoczesnym obydwu skrzydeł bramy i przed ewentualnym ich zablokowaniem. Ponadto, opcja ta pilnuje aby w pierwszej kolejności zamknęło się skrzydło z tzw. zakładką. Trzeba pamiętać, że bramy zawsze otwierają się ciężej zimą, a lżej latem. Pracujący w ciężkich warunkach zimowych automat będzie musiał wykonać pracę, jeśli zostanie źle dobrany, przekraczającą być może swoje parametry. Dla producenta napędów VIGOROUS – odmiennie jak u innych dostawców tego typu urządzeń – podstawowym kryterium kwalifikującym bramę wjazdową do montażu automatyki jest parametr siły (uciągu) niezbędny do jej przesunięcia / otwarcia. Nie jest najważniejszym masa własna bo wyobraźmy sobie sytuację, że bardzo lekka brama (150 – 200 kg) przesuwa się na skorodowanych łożyskach bądź zawiasach. Wówczas nawet najsilniejszy napęd może mieć kłopoty z jej otwarciem. Zasada ta działa też w drugą stronę – ciężka, 1-tonowa (przemysłowa) brama może mieć tak dobrze wyregulowane rolki prowadzące, że otwierać ją będziemy mogli jedną ręką. Decyzję więc o tym, czy i jak zamontować napęd bramy podejmuje instalator, którego pierwszym zadaniem jest wykonanie pomiaru siły uciągu skrzydła bramy za pomocą odpowiedniego urządzenia (dynamometru). Centralki VIGOROUS umożliwiają zaprogramowanie wszystkich parametrów jazdy, hamowania, siły i opóźnień z komputera przy pomocy specjalnego programu i interfejsu USB. W przypadku napędów VIGOROUS, odmiennie, jak u konkurencji, nie ma znaczenia intensywność pracy bramy oraz głębokość osadzenia zawiasów (w bramie skrzydłowej). W przypadku nietypowych skrzydeł, słupków, potrzeby otwarcia ich o kąt większy niż 90 stopni producent automatyki VIGOROUS za pomocą programów komputerowych indywidualnie dopasuje odpowiedni siłownik i zaproponuje sposób i miejsce jego zamocowania.



PORADY EKSPERTA

Porady Praktyczne

Nowe LEDy ActiveJet

rozświetlają wnętrza ActiveJet wprowadził do sprzedaży nową serię oszczędnych źródeł światła LED o różnych rodzajach mocowania. Nowe lampy LED posiadają gwinty E14, E27 i G9, dzięki czemu mogą być wykorzystywane zamiast halogenów lub tradycyjnych żarówek. Lampy LED objęte są 3-letnią gwarancją producenta.

N

owe modele lamp ActiveJet AJE-S2110W/C ECO, AJE-S3610W/C ECO, AJE-S4810W/C ECO mogą znaleźć zastosowanie na przykład jako zamiennik dla tradycyjnych źródeł halogenowych stosowanych w oprawach stropowych. Każde ze źródeł światła posiada od 21 do 48 diod SMD (w zależności od modelu). Kąt świecenia wynosi 120 stopni. Lampy AJE-S2114W/C ECO, AJE-S3614W ECO oraz AJE-S4814W ECO, to produkty wykorzystujące mocowanie E14 – tzw. „mały gwint”, który sprawia, że są one bardzo uniwersalne. Nowe LEDy mogą być wykorzystywane w żyrandolach, lampkach nabiurkowych oraz jako zamiennik tradycyjnej żarówki głównego szeregu. ActiveJet - LED SMD AJE-S125727W ActiveJet wzbogacił również ofertę LED-owych źródeł światła z mocowaniem E27. Nowy model oparty na technologii LED SMD - AJE-S125727W, może być stosowany powszechnie

92

ElektroTrendy nr 1/2013


Porady Praktyczne

PORADY EKSPERTA

ze względu na oferowaną moc światła (470 lm) oraz bardzo popularny typ mocowania. ActiveJet AJE-S125727W i ze względu na wysokie właściwości świetlne, może być stosowany jako główne oświetlenie domowe. ActiveJet - Lampa LED MCOB AJE-MC2G9 Nową pozycją w ofercie ActiveJet jest lampa z mocowaniem G9, która może być wykorzystywana jako zamiennik typowej żarówki halogenowej, tzw. „kapsułki, kapsulinki”. AJE-MC2G9 pobiera jedynie 1,5W mocy i świeci światłem o intensywności 90 lumenów. Sugerowana cena detaliczna AJE-MC2G9 to 23 zł. ActiveJet - Lampa LED SMD AJE-S6053W oraz AJE-S6053C Lampy LED SMD AJE-S6053W oraz AJE-S6053C o mocowaniu GU5.3 (MR16) dedykowane są do opraw sufitowych (tzw. oczek halogenowych). Produkty te, ze względu na swoje wysokie

właściwości świetlne mogą być stosowane jako główne oświetlenie wnętrza w tym w sufitowych oprawach halogenowych. Nowe lampy wykonane zostały w technologii LED SMD. Sugerowana cena detaliczna produktów wynosi około 23 zł. Wykorzystywanie żarówek LED ActiveJet pozwala na znaczne oszczędności i zmniejszenie kosztów oświetlenia. Zaawansowane technologie wykorzystywane przy produkcji lamp LED marki ActiveJet sprawia, że ich stosowanie jest bezpieczne. Gwarancja na nowe produkty LED ActiveJet wynosi 36 miesięcy.

Grupa ACTION S.A. to jeden z wiodących podmiotów na rynku dystrybucji sprzętu IT i RTV/AGD w Polsce oraz znaczący producent sprzętu komputerowego. Od 2006 r. Spółka jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. ACTION dystrybuuje produkty największych dostawców na świecie, jest również producentem sprzętu IT pod własnymi markami: Actina (komputery stacjonarne, serwery), ActiveJet (materiały eksploatacyjne, produkty oświetleniowe i zasilające) oraz Actis (materiały eksploatacyjne). Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rynku gama produktowa uległa rozszerzeniu na nowe grupy: ActiveJet Energy i Akcesoria. ActiveJet Energy ma w swojej ofercie zarówno świetlówki energooszczędne jak i LED-owe – alternatywne dla tradycyjnych żarówek źródła światła. Więcej informacji na: www.action.pl i www.activejet.pl

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

93


PORADY EKSPERTA

Porady Praktyczne

Zarządzamy światłem

w domowym gabinecie Liliana Kiekis-Kozica

Ekspert radzi, jak się urządzić, żeby móc spokojnie i wygodnie popracować w domu o każdej porze. Nieduże metraże zmuszają nas do kompleksowego wykorzystywania wnętrza. Dwa najpopularniejsze rozwiązania to sypialnia, która jest jednocześnie garderobą i gabinetem albo dostawienie w salonie niedużego biurka lub sekretarzyka. W tak wielofunkcyjnych aranżacjach biurko najczęściej stawiane jest pod oknem, żeby w pełni móc wykorzystać dzienne światło. Co zrobić, żeby nie przeszkadzało i jak nim zarządzać podczas pracy? Rolety to idealne rozwiązanie dla wszystkich, którzy mają biurka pod oknem. Coraz częściej pracujemy na komputerach, wtedy dla wygody korzystania z ekranu niezbędne staje

W dawnych ziemiańskich dworkach mężczyźni posiadali gabinety, które służyły do pracy i nauki. Dziś mało kto, nie pracując na stałe w domu, może sobie pozwolić na luksus, jakim jest przeznaczenie osobnego pokoju do tego celu. się zasłonięcie okna. – Transparentne rolety sprawiają, że nawet po ich przesłonięciu pomieszczenie wciąż pozostaje widne, a gęsty splot tkaniny zatrzymuje promienie na tyle, żeby powstrzymać efekt rażenia w oczy, kiedy słońce zagląda nam prosto w okna. Dodatkowo roleta z mechanizmem zwijającym Smartroll to wyjątkowa wygoda obsługi, nieoceniona przy konieczności częstego zasłaniania i odsłaniania. Jedno pociągnięcie sznurka i roleta sama się zwija do zaprogramowanej wcześniej wysokości. Należy także pamiętać, że w zależności od tego, jakie jest przeznaczenie kącika do pracy: czy jest to stanowisko jedynie multimedialne, czy wykorzystujemy je również do pisania bądź czytania, musimy zadbać o dodatkowe oświetlenie. W przypadku pracy z komputerem może to być boczne lub górne, rozproszone źródło światła, prace związane z pisaniem i czytaniem należy wykonywać przy mocnym, punktowym świetle umieszczonym bezpośrednio na bądź przy biurku. Właściwie dobrane światło to komfort dla oczu, o który powinniśmy szczególnie zadbać, chcąc spędzić kilka dodatkowych godzin na pracy w domu. Rolety świetnie się sprawdzają zarówno w dzień, jak i w nocy: kiedy potrzebujemy skupienia możemy odgrodzić się od świata zewnętrznego, a szukając natchnienia możemy odsłonić okno na świat, za każdym razem dostarczając tyle światła, ile nam potrzeba.

Zdjęcia: Franc Gardiner

94

ElektroTrendy nr 1/2013


Porady Praktyczne

PORADY EKSPERTA

Nowa konstrukcja kabli BiT 500 Kable Sterownicze BiT 500 zostały wprowadzone na rynek przez Zakłady Kablowe BITNER w 2009 roku. Przez ostatnie lata cieszą się coraz większym zainteresowaniem naszych klientów, którzy cenią je za niezawodność i możliwość instalowania w szerokim zakresie zastosowań. Kable sterownicze BiT 500 znalazły zastosowanie w licznych instalacjach przemysłowych w wielu gałęziach przemysłu.

N

ki czemu mogą one znaleźć jeszcze szersze zastosowanie w instalacjach przemysłowych. Nowością jest uzupełnienie typoszeregu BiT 500 o kable parowane i przekroje do 4mm2.

Od stycznia 2013 Zakłady Kablowe BITNER oferują rozszerzony typoszereg kabli sterowniczych BiT 500, dzię-

Nowa karta katalogowa jest już dostępna na stronie Zakładów Kablowych BITNER pod adresem http://katalog. bitner.kei.pl/pliki/1_BiT_500_4.pdf . Poprawiona konstrukcja kabla BiT 500 poza rozszerzeniem typoszeregu charakteryzuje się zwiększonym zakresem temperatury stosowania

iezawodność kabli BiT 500 została potwierdzona licznymi badaniami na odporność środowiskową, między innymi badaniem izolacji i powłoki zgodnie z EN 60811-1-4 na nawijanie w temperaturze -15 st.C. Dzięki temu jesteśmy pewni, że kabel można instalować nawet przy ujemnej temperaturze otoczenia.

i większą giętkością. Zastosowanie najnowszych mieszanek izolacyjnych oraz zwiększona grubość ścianki izolacyjnej znacząco poprawia własności elektryczne kabli BiT 500, zapewniając jednocześnie ich łatwe układanie i montaż. W celu uzyskania pełniejszej informacji na temat stosowania kabli BiT 500 zapraszamy do kontaktu z naszym działem technicznym lub Opiekunami Regionalnymi http://www.bitner.com.pl/29,Dane-teleadresowe.aspx lub www.bitner.com.pl

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

95


PORADY EKSPERTA

Porady Praktyczne

Bednarka ocynkowana

jaka do gruntu, jaka do betonu? Mariusz Jęśkowiak

Nowelizacja normy PN-EN 50164-2 dotyczącej wymagań dla przewodów i uziomów urządzenia piorunochronnego (LPC)

W

marcu 2009 roku Polski Komitet Normalizacyjny wydał do stosowania na polskim rynku uaktualniona normę - nr ref. PN-EN 50164-2:2009, która zastąpiła poprzednią wersję wprowadzoną w listopadzie 2003 roku (nr ref. PN-EN 50164-2:2003). Norma odnosi się do wymagań dotyczących przewodów i uziomów urządzenia piorunochronnego, a więc do rodzaju i geometrii materiału, przekroju poprzecznego, właściwości mechaniczno-elektrycznych oraz do metodologii ich kontroli. Wprowadzona aktualizacja w stosunku do swojej poprzedniczki posiada bardziej rozbudowany dział dotyczący metod kontroli właściwości mechaniczno-elektrycznych stosowanych materiałów oraz przede wszystkim podaje konkretne wymogi dla stali ocynkowanej, z której budowane są zwody, przewody odprowadzające oraz linie uziomu. Przewody uziemiające W przypadku bednarek ocynkowanych (stalowe taśmy ocynkowane) norma rozgranicza możliwość zastosowania ich wg grubości powłoki cynku. I tak „…bednarki wyłącznie o minimalnej grubości powłoki cynku 500 g\m² (handlowe oznaczenie Z500) mogą

być układane w rodzimym gruncie”. Bednarki o powłoce poniżej grubości cynku 500 g\m2 (Z500), mogą mieć zastosowanie jedynie jako przewody uziemiające w przypadku połączenia ich ze zbrojeniem fundamentowym (min. co 5 m) i zalaniem przewodów masą betonową o grubości co najmniej 20 mm. Maksymalny opór właściwy bednarek ocynkowanych nie powinien być większy niż 0,25 µΩm. Druty odgromowe W przypadku drutów odgromowych ze stali ocynkowanej, czyli dla mateBednarka ocynkowana

Rodzaj instalacji

riału najpowszechniej stosowanego w Polsce na tego typu instalacje, minimalna waga grubości powłoki cynkowej nie powinna być mniejsza niż 350 g\m2 (handlowe oznaczenie Z350), zaś maksymalny opór właściwy nie większy niż 0,15 µΩm. Poniżej tabela wskazująca (w oparciu o wprowadzoną normę) możliwość zastosowania na przewody odgromowe i uziomu stali ocynkowanej w zależności od grubości powłoki cynkowej. Źródło: PN-EN 50164-2:2009 (oryginał)

Drut ocynkowany

Z500

poniżej Z500

Z350

poniżej Z350

tak

nie

tak

nie

- układane w gruncie

tak

nie

tak

nie

- łączone ze zbrojeniem fundamentowym zalewane betonem

tak

tak

tak

tak

Przewody odgromowe (zwody, przewody odprowadzające na obiekcie) Linie uziomu

96

ElektroTrendy nr 1/2013


Porady Praktyczne

PORADY EKSPERTA

Jak zabezpieczyć sprzęt przed burzą? Ochronniki przeciwprzepięciowe w instalacjach elektrycznych jako zabezpieczenie przed ryzykiem wyładowań elektrycznych.

B

urze nawiedzające Polskę niszczą domy i zabudowania przemysłowe pozbawiając ludzi majątku. Uderzenie pioruna jest w stanie spalić bezpowrotnie wszystkie urządzenia elektryczne podłączone do sieci. Nad całym terytorium Polski wyładowania atmosferyczne występują średnio 25-30 dni w całym roku. Obserwacje ze stacji meteorologicznych (MiGW) dowodzą, iż statystycznie co 12-14 dni nad naszymi domami przechodzi burza. Podczas częstych wyładowań istnieje ryzyko, że wskutek przepięć powstałych w wyniku uderzenia piorunów, uszkodzone zostaną urządzenia podłączone do instalacji elektrycznej i teletechnicznej. Wielu nie zdaje sobie sprawy, że można w prosty sposób zabezpieczyć swoją własność stosując odpowiednie rozwiązania gwarantujące, że wysokie napięcie spowodowane wyładowaniem elektrycznym nie dosięgnie naszych urządzeń. – Metody zabezpieczające opierają się przede wszystkim na przyjęciu i rozładowaniu prądu udarowego do ziemi, zastosowaniu ochronników przeciwprzepięciowych oraz zabezpieczeniu zapewnianego przez konstrukcje i konfiguracje samej instalacji. Elementami biernych zabezpieczeń instalacji są między innymi systemy sieci, wielkość terenu oraz mapy burzowe. Mówiąc ogólnie, zabezpieczenie przed skutkami uderzenia pioruna polega na uniemożliwieniu dotarcia destrukcyjnej energii do wszelkiego rodzaju urządzeń – tłumaczy Karol Staniszewski z Centrum Sprzedaży Elektroniki i Elektrotechniki. Piorunochrony są popularnym rozwiązaniem stosowanym w większości budynków, jednak nie gwarantują one pełnego bezpieczeństwa. Warto zastosować w instalacji elektrycznej ochronniki przeciwprzepięciowe. Do

podstawowych ich funkcji zaliczane jest ograniczenie wzrostu potencjału instalacji przez sprowadzenie przepięcia do niższej wartości. Dzięki wykorzystaniu takich urządzeń, możemy być spokojni, że podczas burzy nasz sprzęt będzie w odpowiedni sposób zabezpieczony, gdyż ochronniki zapewniają dwustopniowy poziom ochrony. – Ochronniki przepięciowe należy zamontować na samym początku instalacji elektrycznej, czyli zaraz za licznikiem. Dzięki takiemu rozwiązaniu nie narażamy innych aparatów na działanie prądów udarowych oraz zapobiegamy działaniu wyłączników

różnicowoprądowych. Zainstalowanie jednego ochronnika bardzo dobrze sprawdza się w przypadku średniej wielkości domu – dodaje Karol Staniszewski. Cena jednego ochronnika przeciwprzepięciowego zaczyna się od blisko 150 PLN. Wskutek uderzenia pioruna możemy stracić nie tylko drogi sprzęt elektroniczny, ale także i własne życie. Ochronniki wydają się więc inwestycją godną rozważenia.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

97


PORADY EKSPERTA

Porady Praktyczne

Przełączmy się w przyszłość. Nowe Rozłączniki Bezpiecznikowe Listowe NSL-E3 Łączenie i zabezpieczanie to już historia. Przyszłość należy do bardziej inteligentnych rozdzielnic. Nowa generacja rozłączników bezpiecznikowych listwowych NSL-E3 firmy EFEN jest do tego świetnie przygotowana: oferuje ona ujednolicone adaptery dla wszystkich typów urządzeń pomiarowych nawet dla takich, które pewnie nie zostały jeszcze wynalezione. Eliminacja przypadkowości: inteligentny pomiar z nowymi rozłącznikami NSL-E3. Nowe rozłączniki bezpiecznikowe listwowe NSL-E3 gwarantują wysoki stopień przystosowania do wyzwań przyszłości. Mogą być one rozbudowywane w dowolnym momencie dostosowując się do zmieniających się warunków i zwiększających się wymagań. Zainwestuj teraz, a korzyści osiągaj przez wiele lat! Współczesne zarządzanie mocą wielofunkcyjne urządzenia pomiarowe firmy EFEN typu EM. Nowa generacja urządzeń pomiarowych firmy EFEN oferuje wielki wybór opcji pomiarowych i kontrolnych: od podstawowego pomiaru prądów, parametrów mocy i energii, analizy harmonicznych, aż po zdalną komunikację i przekaźniki alarmowe oraz wiele innych. Parametry elektryczne są wizualizowane na wyświetlaczu LCD, mogą być również jeżeli to konieczne przekazywane do komputera (PC) lub sterownika (PLC) i tam archiwizowane. Zazwyczaj urządzenia pomiarowe typu EM są montowane w rozdzielnicy oddzielnie niż rozłączniki. Nowe rozłączniki bezpiecznikowe listwowe NSL-E3 firmy EFEN dają nam teraz możliwość zespolenia tych dwóch aparatów za pomocą ramek zatrzaskiwanych na rozłącznikach.

98

ElektroTrendy nr 1/2013

NSL-E3 – najłatwiej przekładalny dzięki doskonale zintegrowanym przekładnikom prądowym. Przekładniki prądowe firmy EFEN można w prosty sposób wbudować do wnęk w tylnej części podstawy rozłącznika bezpiecznikowego NSL-E3. Bez problemu można je tam zawiesić na szynowych przyłączach prądowych. Teraz nie trzeba już z wyprzedzeniem podejmować decyzji o zamontowaniu przekładników prądowych w swoim systemie rozdziału prądu, można je dodać nawet do wcześniejszej aplikacji i nie martwiąc się o jakieś przeróbki, bo to w żaden sposób nie zwiększa głębokości montażu rozłączników. Wszystkie zamontowane rozłączniki bezpiecznikowe listwowe NSL-E3 zarówno te z wbudowanymi przekładnikami prądowymi jak i te bez nich, tworzą od frontu jednolitą powierzchnię bez potrzeby stosowania atrap lub tulei wyrównujących odstęp od szyn zbiorczych. Jedyny odstęp jakiego należy się spodziewać w rozłącznikach NSL-E3 to ten, który dzieli je od naszej konkurencji.

Elastyczne możliwości pomiaru – standardowy amperomierz w NSL-E3. Dodatkowy ważny pomiar miejscowy można uzyskać przez dołożenie amperomierza wbudowanego w nową regulowaną ramkę nakładaną na rozłącznik. Montaż jest nieprawdopodobnie prosty, a użytkowanie wyjątkowo wszechstronne. Wszystko pod kontrolą – elektroniczna kontrola stanu bezpieczników w NSL-E3. Zaufanie jest dobre, ale kontrola jeszcze lepsza. Wiesz co się stało i gdzie to się zdarzyło prawie natychmiast, jeżeli tylko zaopatrzysz się w dodatkowe urządzenia konwertujące sygnały błędu i rozsyłające je w formie komunikatów poprzez SMS lub komputer (PC). Twój technik odpowiedzialny za utrzymanie sieci otrzyma informację konieczną do precyzyjnego zlokalizowania i naprawy skutków zwarć lub przeciążeń. Sprawia to, że taka sieć mimo iż wysoce wydajna jest równocześnie wyjątkowo niezawodna.



reportaże

Z pogranicza branży

BUDMA 2013

Poznań 29.01 – 01.02.2013

Z

akończyły się najważniejsze w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej targi branży budowlanej – Międzynarodowe Targi Budownictwa BUDMA 2013. Tegorocznym tematem przewodnim targów było hasło „Budownictwo przyszłości. Inteligentna architektura”. Przez cztery dni targowe hale wystawiennicze odwiedziło ponad 53 000 zwiedzających. Bogatą ofertę zaprezentowało ponad 1000 wystawców, z czego aż 1/3 stanowiły firmy zagraniczne z 35 państw z całego świata. Tegoroczna edycja dedykowana była

czterem grupom docelowym: architektom, handlowcom, deweloperom oraz wykonawcom. W tym samym czasie odbyły się również trzy wydarzenia ściśle powiązane z branżą budowlaną: Targi Maszyn, Narzędzi i Komponentów do Produkcji Okien, Drzwi, Bram i Fasad WinDoor-tech, CBS – Sport Rekreacja Wellness & SPA oraz Targi Branży Szklarskiej GLASS. Łącznie te 4 ekspozycje zajmowały niemal cały teren targowy w postaci 60 000 m2.

102

ElektroTrendy nr 1/2013

Najważniejsze wydarzenia targowe Forum Architektury – cykl wydarzeń dedykowanych architektom, zrealizowany przy współpracy z Izbą Architektów RP. W ramach Forum zaprezentowana została Strada Di Architettura 2.0 - specjalna ścieżka zwiedzania dla architektów i projektantów, służąca do pokazania bezpośredniego powiązania pomiędzy twórcami architektury a przemysłem. Gościem specjalnym był jeden z najwybitniejszych i najbardziej niekonwencjonalnych współczesnych architektów Professore Renato Rizzi, zdobywca wielu prestiżowych nagród w konkursach architektonicznych, twórca m.in. gmachu opery w Tokio, dzielnicy La Viltette w Paryżu, projektant Teatru Szekspirowskiego w Gdańsku, który wygłosił wykład „Thought and shape: form of architecture” („Myśl i kształt: forma architektury”). BudShow – od pierwszego dnia targów można było oglądać ekspozycję BudShow – przekrój domu autonomicznego, energooszczędnego. W ekspozycji jako materiał konstrukcyjny wykorzystano drewno, które daje również ogromne możliwości dekoracyjne - zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynku. Autorem projektu jest Tomasz Mielczyński, architekt BUILDgreen Design. W piętrowym domu wykorzystano nowoczesne rozwiązania wielu firm, zarówno w fazie budowy domu jak i tzw. wykończeniówce.

Dom autonomiczny będzie również częścią ekspozycji zbliżających się targów Gardenia. Absolutną nowością targów BUDMA 2013 była Strefa Testów – czyli „poligon” możliwości sprzętu i materiałów budowlanych. W pawilonie 12 zaaranżowano specjalną przestrzeń interaktywnej prezentacji materiałów dla budownictwa, w której każdy, własnoręcznie i w działaniu mógł wypróbować prezentowane produkty pod okiem specjalistów udzielających cennych wskazówek, w tym fachowców z pabianickiej firmy F&F. Fabryka Okien na Żywo – pod tym hasłem krył się pełnowymiarowy, zaawansowany park maszyn produkujący okna PCV w czasie rzeczywistym, z użyciem najlepszych komponentów w ramach targów WinDoor-tech. Powiązane w węzły technologiczne sekcje utworzyły linię produkcyjną, odzwierciedlając sytuację w prawdziwym zakładzie produkcyjnym, gdzie istnieje potrzeba dynamicznej reakcji na zaistniałe zdarzenia. Nad procesem czuwał koordynator oraz technicy. Targi CBS przedstawiły ofertę skierowaną do przedstawicieli miast i gmin, ośrodków sportu i rekreacji, właścicieli hoteli, pensjonatów i ośrodków SPA, operatorów terenów rekreacyjnych i sportowych, zarządców i administratorów szkół, deweloperów i spółdzielni mieszkaniowych, architektów i biur projektowych, wyko-


Z pogranicza branży

reportaże

Nasi na targach BUDMA 2013 nawców oraz przedstawicieli handlu. Jedną z wielu atrakcji był tor rowerowy, na którym odbywały się pokazy amatorów „dwóch kółek”. Tor, który dzięki elementom modułowym można praktycznie dowolnie układać, być może już wkrótce będzie stanowił nową atrakcję placów zabaw na wielu polskich osiedlach. Szklany dom na targach Glass, dzięki któremu zaprezentowano szeroki wachlarz możliwości zastosowania szkła w budownictwie czy przy aranżacji wnętrz. Szkło zastosowane w budownictwie może bowiem wpływać na ograniczanie zużycia energii, może zapewniać bezpieczeństwo chroniąc przed włamaniem, może gwarantować komfort przebywania we wnętrzach ograniczając hałas, może też pełnić rolę nowoczesnych, samoczyszczących fasad czy przeszkleń zewnętrznych (dachy, świetliki, ogrody zimowe). Doskonale sprawdza się także we wnętrzach jako ścianki, balustrady, osłony, schody i podłogi. Tegoroczna odsłona targów przedstawiła jeszcze jedną, wydawałoby się nieosiągalną ideę „Szklanego domu”. Jak udowodnili architekci z włoskiej pracowni SANTAMBROGIOMILANO, w praktyce jest już możliwe wybudowanie domu stworzonego całkowicie ze szkła. Na targach zaprezentowano również nowatorski projekt Akademii Młodego Budowlańca. Projekt ma na celu transfer wiedzy z branży do świata edukacji i wsparcie procesu nauczania informacjami o praktycznym zastosowaniu nowoczesnych produktów i technologii budowlanych. Targi odbyły się pod Honorowym Patronatem Ministra Gospodarki, Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej oraz Izby Architektów RP. Patronat medialny objęły magazyny: Architektura & Biznes, Builder, Murator i Zawód: Architekt.

BUDMA 2014 odbywać się będzie w nowym, wiosennym terminie 11-14 marca 2014, w nowej, zmienionej nieco formule oraz pod nową nazwą Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury BUDMA i hasłem przewodnim: Inspiracje, Budowa, Remont.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

103


reportaże

Z pogranicza branży

KONKURS Menadżer Roku 2012 w toku Trwa 3_edycja Konkursu Menadżer Roku Branży Elektrotechnicznej. Ideą Konkursu jest zwrócenie uwagi na ludzi, którzy wyróżniają się szczególną aktywnością na rynku, ich firmy dynamicznie rosną, podnosząc standardy w branży.

K

andydatem do Konkursu Menadżer Roku Branży Elektrotechnicznej może być każda osoba, która uczestniczy od co najmniej pięciu lat w zarządzaniu przedsiębiorstwem branży elektrotechnicznej na polskim rynku. Konkurs obejmuje trzy kategorie: Producent, Hurtownia i Usługi. Producent - oznacza podmiot zajmujący się produkcją wyrobów elektrotechnicznych lub ich dystrybucją jako przedstawicielstwo handlowe producenta zagranicznego. Hurtownia - oznacza podmiot zajmujący się handlem wyrobami elektrotechnicznymi dysponujący siecią sprzedaży. Usługi - oznacza wykonywanie lub projektowanie instalacji energoelektrycznych oraz działalność grup zakupowych. W każdej z kategorii zostanie przyznana jedna statuetka Podstawowymi kryteriami oceny dokonywanej przez Komisję Konkursową są: •  Przedsiębiorczość: pomysły na rozwój firmy; umiejętność przezwyciężania kryzysów, niezłomność i determinacja w dążeniu do osiągnięcia sukcesu, budowa silnej marki. •  Wyniki finansowe: wyniki finansowe świadczące o stabilnym wzroście; efektywność podjętych inwestycji. •  Strategia: wizja i strategia rozwoju

104

ElektroTrendy nr 1/2013

firmy oraz ich konsekwentna realizacja; kluczowe czynniki sukcesu firmy. •  Innowacyjność: podejmowanie twórczych i nowatorskich działań dążących do lepszego pozycjonowania firmy wobec konkurencji; wprowadzanie i stałe rozwijanie nowych produktów i usług. •  Relacje z pracownikami: podstawowe zasady współpracy i etyki pracy; motywowanie personelu (system ocen, nagród, awansowania). •  Nagrody i osiągnięcia: ukończone kursy i szkolenia, przyznane nagrody, zdobyte medale, •  Działalność społeczno-kulturalna: wspieranie wydarzeń artystycznych, akcje charytatywne, sponsoring. Aby wziąć udział w Konkursie należy wypełnić formularz konkursowy i przesłać go do 01 lipca 2013 roku pod adresem organizatora Nad prawidłowością przebiegu Konkursu czuwa niezależna Komisja złożona z ekspertów z branży elektrotechnicznej. Organem doradczym dla Konkursu jest Klub Menadżera, którego członkami są wszyscy laureaci. Do Konkursu mogą zgłaszać się menadżerowie bezpośrednio. Istnieje również możliwość zgłoszenia menadżera przez osobę trzecią. Organizatorem Konkursu jest Publikatech, wydawca miesięcznika Rynek Elektryczny. Udział w Konkursie jest bezpłatny i nie wiąże się z żadnymi zobowiąza-

niami ze strony osób zgłaszających swoje osiągnięcia. Nazwiska zwycięzców zostaną ogłoszone na uroczystej gali podczas Forum Elektrotechniki w październiku 2013 roku. Źródło: Rynek Elektryczny


Z pogranicza branży

reportaże

Obchody Nowego Roku Chińskiego

Zdjęcie: sxc.hu

trwały od 23 stycznia do 9 lutego 2013 roku

Astrologiczny rok Czarnego (lub Wodnego) Węża rozpoczął się 4 lutego 2013 roku, a Chińskie uroczystości Nowego Roku 10 lutego. W Polsce 11 lutego 2013 roku. Sławomir Dębowski

N

owy Rok to najważniejsze święto w Chinach oraz najważniejsza data dla społeczności chińskiej na całym świecie. Większość restauracji i sklepów zostaje zamknięta na co najmniej tydzień. Na około 3-4 tygodnie zamykane są fabryki, a miliony ludzi przemieszczają się w różnych kierunkach w celu odwiedzenia swoich rodzin w dalekich prowincjach, często oddalonych od miejsca pracy o 1000, 2000, 5000 czy nawet 8000 kilometrów. Z reguły jest to jedyny w ciągu całego roku wspólny czas spędzony z najbliższą rodziną. Już na dwa tygodnie przed świętem Chińczycy gruntownie sprzątają swoje mieszkania. Odkurzanie na początku roku wróży niepomyślność, dlatego przez pierwszych siedem dni nie jest wskazane zamiatanie podłogi ani wycieranie kurzu szmatą, Według kalendarza chińskiego, po Roku Królika (metalowego lub zamiennie złotego - 2011), Roku Smoka (wodnego lub zamiennie czarnego - 2012), w dniu 10 lutego 2013 roku (według kalendarza gregoriańskiego), nastał Rok Węża (czarnego lub zamiennie wodnego - 2013), który trwać będzie do 31 stycznia 2014 roku. W tradycyjnym kalendarzu chińskim odpowiada mu rok 4711.

W roku pod znakiem Czarnego Węża, ludzie pokładający nadzieję w uczuciach i emocjach będą mieć mniej szczęścia od osób rozsądnych i myślących logicznie.

W chińskiej filozofii pięciu elementów woda jest przypisana do koloru czarnego. Dlatego chiński rok 2013/2014 nazywamy rokiem Czarnego lub Wodnego Węża. Poprzedni rok 2012/2013, który upłynął pod znakiem Wodnego lub Czarnego Smoka, był ostatnim rokiem cyklu drewna. Chiński rok Węża 2013 będzie początkiem cyklu ognia. Osobom, dla których drewno stanowi szczęście, będzie trudniej o zdobycie fortuny. Los będzie przychylny dla tych, których żywiołem jest ogień. Osoby, którym elementem prowadzącym jest Woda, zdobędą w 2013 roku Węża majątek. Ograniczone szczęście przyjdzie do przedstawicieli Metalu, Ziemi i Ognia. Ostatni rokiem pod znakiem Węża był rok 2001. Wąż to ogień, a rok 2013 to woda. Ta mieszanka sprawi, że przez najbliższe 12 miesięcy możemy spodziewać się wzlotów i upadków. Wodny Wąż to ogień tlący się pod wodą – jest cichy, nieśmiały i powściągliwy, ale bywa niebezpieczny, broniąc swojej racji. Na pozór wąż wygląda miękko, jednak jest twardy i silny. Może łatwo zniszczyć ludzkie związki, dlatego w roku Czarnego Węża musimy być ostrożni. Wąż jako 6 zwierzę horoskopu chińskiego (czyli liczba parzysta) jest przypisany do żeńskiego Yin.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

105


reportaże

Z pogranicza branży

Osoby urodzone w Roku Węża są uważane za wnikliwe i rozsądne. Problemy rozwiązują za pomocą umysłu i logiki zamiast intuicji. Mają szczęście do pieniędzy, ale są także skąpi i nie pożyczają ich. Mają tendencje do bycia egoistami, czują współczucie dla innych i pomagają osobom, którym się nie poszczęściło. Nie wierzą innym i wolą brać sprawy w swoje ręce przewidując, że tylko wtedy zostaną one załatwione. Najlepiej pasują do osób urodzonych w Roku Wołu i Zająca. Rok Węża w ostatnich latach: 1917, 1929, 1941, 1953, 1965, 1977, 1989, 2001 i 2013. Chiński kalendarz używany jest w Chinach od II wieku p.n.e., według podań kalendarz wynalazł i ustanowił Huang Di w 2637 roku p.n.e.

Kalendarz chiński opiera się na precyzyjnej obserwacji wysokości słońca oraz faz księżyca. Kalendarz księżycowo-słoneczny, dzieli rok na 12 miesięcy – po 29 i 30 dni. Co pewien czas – 7 razy w ciągu 19-letniego cyklu – dodaje się 13 miesiąc. Podobna metoda używana była w kalendarzu babilońskim i również przypomina tzw. cykle Metona z Aten. Miesiące nie mają nazw, a jedynie numery i podzielone są na dekady. Z czasem kalendarz chiński, księżycowo-słoneczny, ewoluował w kierunku kalendarza słonecznego. Chiński kalendarz składa się z sześćdziesięcioletnich cykli, które sta-

106

Data Chińskiego Nowego Roku

Chiński znak zodiaku

7 lutego 2008 26 stycznia 2009 14 lutego 2010 3 lutego 2011 23 stycznia 2012 10 lutego 2013 31 stycznia 2014 19 lutego 2015 8 lutego 2016 28 stycznia 2017 16 lutego 2018 5 lutego 2019

Szczur Bawół Tygrys Królik Smok Wąż Koń Owca (Koza) Małpa Kogut Pies Świnia

ElektroTrendy nr 1/2013

nowią kombinację dwunastu ziemskich gałęzi (ziemskich konarów) reprezentowanych przez 12 zwierząt: bawołu, tygrysa, królika i smoka, węża, konia, owcy (kozy), małpy, koguta, psa, świni i szczura oraz pięciu niebiańskich pni ukazywanych przez 5 żywiołów: woda, ziemia, drewno, ogień, metal - każdy w wariancie yin lub yang. W Polsce, dzięki uprzejmości środowiska związanego z chińską kulturą i gospodarką, obchody Chińskiego Nowego Roku Węża odbyły się w dniu 11 lutego 2013, w salach Pałacu Prymasowskiego w Warszawie, przy ul. Senatorskiej 13/15. Gospodarzem uroczystości był HKTDC Warsaw Consultant Office, polski oddział HKTDC (Hong Kong Trade Development Council – Rada Rozwoju Handlu Hongkongu) oraz Biuro Ekonomiczno-Handlowe Hongkongu z siedzibą w Berlinie, Niemcy (Hong Kong Economic and Trade Office – HKETO, Berlin), które jest oficjalnym przedstawicielem Rządu Specjalnego Regionu Administracyjnego Hongkongu (HKSRA) w stosunkach handlowych i innych spraw gospodarczych i handlowych w Austrii, Czechach, Niemczech, na Węgrzech, w Polsce, Słowacji, Słowenii i Szwajcarii. W polskich uroczystościach wzięło udział około 200 gości, w tym współgospodarze spotkania: Lore Buscher – Dyrektor Regionalny na Europę Rady Rozwoju Handlu Hongkongu (HKTDC), Ivan K B LEE – Dyrektor Biura Ekonomiczno-Handlowego Hongkongu z siedzibą w Berlinie (HKETO Berlin), Rząd Specjalnego Regionu Administracyjnego Hongkongu (HKSAR), Linda Lai – Specjalny Przedstawiciel Rady Rozwoju Handlu Hongkongu przy Unii Europejskiej, Maciej Wilk – Dyrektor Warszawskiego Biura Hong Kong Trade Development Council w Polsce (HKTDC Warsaw Consultant Office), dyplomaci chińscy w Polsce, polscy wyżsi urzędnicy państwowi i dyplomaci oraz przedstawiciele polskich izb gospodarczych i przedsiębiorcy. Wśród kilku okolicznościowych wystąpień, dyrektor HKETO Berlin,

Ivan K B Lee wyraził nadzieję, że jeżeli interpretacja tegorocznego znaku okaże się poprawna, to: „Wąż wodny, który jest znakiem energii, może pomóc w obliczu licznych oczekujących nas wyzwań, może dać nam impuls do rozwoju gospodarczego i wielu dobrych transakcji w takich dziedzinach jak: sztuka i pomysły kreatywne oraz ekologiczne budownictwo i przemysł”.


Z pogranicza branży

Całość obchodów uświetnił występ zespołu Narodowej Chińskiej Orkiestry Hongkongu (Hong Kong Chinese Orchestra), która wprost z Hongkongu przyleciała do Warszawy by następnie udać się do Berlina, gdzie 13 lutego odbywały się kolejne europejskie, tym razem niemieckie uroczystości obchodów Chińskiego Nowego Roku. Założona w 1966 roku Rada Rozwoju Handlu Hongkongu (HKTDC) zajmuje się międzynarodową promocją producentów oraz firm handlowych i usługowych z Hongkongu. Poprzez sieć ponad 40 biur na całym świecie, w tym 12 na terenie Chin kontynentalnych, HKTDC promuje pozytywny wizerunek Hongkongu jako platformy współpracy handlowej z Chinami oraz z innymi krajami azjatycki-

reportaże

mi, poprzez organizowane imprezy targowe, internetową platformę handlową, pisma branżowe oraz szereg innych usług. HKTDC łączy miliony kupców i producentów z całego świata. HKTDC wspomaga poczynania firm w rozwoju ich międzynarodowych kontaktów handlowych przez działania marketingowe, kojarzenie partnerów, wywiad rynkowy i programy rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw. Aktywność HKTDC na arenie międzynarodowej przejawia się m.in. poprzez udział w sześciu komisjach dwustronnych. Udział w tych znaczących międzynarodowych spotkaniach pozwala promować więzi gospodarcze pomiędzy Hongkongiem a Stanami Zjednoczonym, Unią Europejską, Japonią, Koreą, Wielką Brytanią i Francją.

Doskonała lokalizacja w centrum Hongkongu Ponad 1000 wystawców z 11 krajów i regionów Specjalne działy tematyczne, m.in.: Galeria znanych marek „Hall of Aurora”, LED i Oświetlenie Ekologiczne, Świat Żyrandoli, Oświetlenie Reklamowe www.hktdc.com/hklightingfairse

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

107


reportaże

Dolina przedsiębiorczości

Narodziny Instytutu

Elektrotechniki Instytut Elektrotechniki (IEL) należy nie tylko do największych ale i do najstarszych instytutów naukowo-badawczych w obszarze przemysłu elektrotechnicznego w Polsce. Mimo, że Instytut powstał w 1946 roku, to jego korzenie sięgają lat dwudziestolecia międzywojennego. Jerzy Mukosiej

I

dea utworzenia w Polsce instytutu elektrotechnicznego jako neutralnej placówki naukowo-badawczej, nie podlegającej wpływom przedsiębiorstw, działających w zakresie przemysłu elektrotechnicznego oraz w zakresie wytwarzania i użytkowania energii elektrycznej, od dawna nurtowała wybitnych elektryków polskich okresu międzywojennego. Istniejące w politechnikach laboratoria elektryczne, wyposażone raczej niewystarczająco, służyły głównie celom dydaktycznym, a w małym tylko stopniu badaniom naukowym. Laboratoria przemysłowe, którymi rozporządzały większe fabryki maszyn, aparatów i kabli elektrycznych, przeznaczone były przeważnie do wykonywania prób wyrobów, a ogłaszane w katalogach i reklamach handlowych wyniki tych prób nie zawsze można było uznać za obiektywne świadectwo o poziomie technicznym produkcji. Naukowe i techniczne osiągnięcia zagranicznych ośrodków badawczych nie mające odpowiednika w pracach polskich naukowców docierały do nas w postaci dokumentacji licencyjnych, co pogłębiało zależność finansową i zwiększało dystans czasowy od przodujących krajów i wiodących koncernów. Konieczność znalezienia racjonalnego wyjścia z tej sytuacji stawała się zatem oczywistą. Znaczący wpływ na powstanie IEL wywarł prof. Kazimierz Drewnowski z Politechniki Warszawskiej, a jego poglądy i opinie o badaniach naukowych i organizacji badań sformułowane jeszcze przed wojną zostały później

106

ElektroTrendy nr 1/2013

zrealizowane w Instytucie. Jest interesujące, że działania profesora były prowadzone w ramach Stowarzyszenia SEP, a nie w kręgach rządowych czy gospodarczych. W 1934 roku w numerze 23 Przeglądu Elektrotechnicznego ukazał się artykuł prof. Kazimierza Drewnowskiego p.t. „Nowy Pawilon Elektryczny Politechniki Warszaws-kiej”. Wprawdzie pawilon ten był przeznaczony dla Politechniki to jednak staraniem prof. K. Drewnowskiego miały w nim być zlokalizowane instytuty i pracownie badawcze, o których organizacji i zadaniach pisał profesor (wraz z inż. J. Hoserem) w tym samym numerze PE w artykule „Zarys organizacji i zakresu prac instytutu elektrycznego przy Politechnice Warszawskiej”.

Do dalszych działań w tym zakresie profesor przystąpił w 1937 roku w ramach Stowarzyszenia Elektryków Polskich. Sprawa utworzenia Instytutu Elektrotechniki została podtrzymana w zakresie prac przygotowawczych w programie IX Walnego Zgromadzenia Stowarzyszenia Elektryków Polskich, które odbyło się w Warszawie 23-27 maja 1937 roku. Elektrotechnika słaboprądowa w tym czasie miała już instytucję tego rodzaju w postaci Instytutu Radiotechnicznego oraz doskonale rozwijającego się Państwowego Instytutu Telekomunikacyjnego (PIT). Brakowi odpowiedniej instytucji zaspakajającej potrzeby w zakresie prądów silnych miało zaradzić powstanie Instytutu Elektrycznego organizowanego przy Politechnice Warszawskiej, która przeznaczyła dla niego pomieszczenia w nowobudowanym Gmachu Elektrotechniki. W listopadzie 1936 roku powstała Sekcja Przemysłowa SEP, w ramach której działało pięć stałych komisji specjalnych wśród których dwie: Komisja współpracy laboratoriów naukowych z przemysłem i Komisja materiałów zastępczych miały charakter merytoryczny. Zadaniem Sekcji było popieranie rozwoju i postępu rodzimego wytwórczego przemysłu elektrotechnicznego dla dobra Państwa. Zadania Komisji były przedstawione w sprawozdaniu z działalności Stowarzyszenia Elektryków Polskich za lata 1936-1937 w części dotyczącej Sekcji Przemysłowej. Sprawozdanie to zawiera następujący akapit:


Dolina przedsiębiorczości

W następnym sprawozdaniu z działalności Stowarzyszenia Elektryków Polskich za lata 1937-1938, w części dotyczącej Komisji Współpracy Laboratoriów, powtórzony jest powyższy akapit, ale ze zmianą nazwy instytutu na Polski Instytut Elektrotechniczny. W maju 1937 roku na IX Walnym Zgromadzeniu Stowarzyszenia Elektryków Polskich, jednym z kluczowych omawianych zagadnień był projekt powołania „Polskiego Instytutu Elektrotechnicznego” i perspektywy jego współpracy z przemysłem. W okresie poprzedzającym Zgromadzenie Sekcja Przemysłowa SEP poprosiła specjalistów z różnych działów elektrotechniki przygotowanie materiałów do dyskusji na zjeździe. Wynikiem tej inicjatywy było opracowanie ok. 10 referatów dotyczących: miernictwa elektrycznego, wzorców, mierników i liczników, materiałów przewodzących i izolacyjnych, sprzętu instalacyjnego i małych odbiorników, sprzętu wysokonapięciowego (kable, izolatory, ochronniki), laboratorium wielkich mocy oraz badań fotometrycznych. Problematyka transformatorów, maszyn elektrycznych, przyrządów regulacyjnych, przekaźników, prostowników, akumulatorów i ogniw miała być dyskutowana podczas obrad zjazdu. Krótka informacja o tych przygotowaniach ukazała się w Nr 8/1937 Przeglądu Elektrotechnicznego i była sygnowana inicjałami: K. D. (Kazimierz Drewnowski [J.M.]).

Przed zjazdem referaty te zostały opublikowane w Przeglądzie Elektrotechnicznym. Podstawowy referat pt. Stan i widoki rozwoju elektrycznych pracowni badawczych w Polsce autorstwa prof. Kazimierza Drewnowskiego był zamieszczony w Nr 10/1937 PE. Artykuł ten w wielu sprawach nic nie stracił na aktualności, mimo, że ukazał się ok. 75 lat temu, a ponadto miał swoje następstwa w dalszej historii Instytutu Elektrotechniki. Przedstawione były w nim poglądy promujące powstanie instytutu wielo-tematycznego i sprecyzowane jego zadania. Obecnie jest okres, w którym wielu polityków uznaje istnienie instytutów za „relikt przeszłości”. Warto więc przypomnieć, że za istnieniem takich instytutów wypowiadały się przedwojenne autorytety w okresie gospodarki kapitalistycznej w Polsce. Stan przemysłu elektrotechnicznego Polsce, wpływał na poglądy i działania profesora Drewnowskiego. Prof. K. Drewnowski uważał, (cytat): że „w dziedzinach wiedzy, która nas bliżej interesuje, a więc w elektrotechnice, możemy zaobserwować dążność do badania czystego (dziś nazywanego badaniami podstawowymi [J.M.]), nie mającego celów ubocznych. Ośrodkami badania czystego powinny być przede wszystkim wyższe uczelnie. Państwo winno kłaść nacisk na to, aby kierunek prac harmonizował z ogólnymi potrzebami kraju.

reportaże

Prof. Kazimierz Drewnowski inicjator powstania Instytutu Elektrotechniki

Instytut prowadzący czyste badania nie zawsze będzie mógł odsunąć od siebie badania celowe (dziś nazywane badaniami stosowanymi, [J.M.]). Państwo, obok popierania nauki, ma jeszcze inny, podobny, obowiązek: kontrolę miar legalnych i przyrządów służących do obrachunków między ludźmi. Tym celom służą państwowe instytuty metrologiczne. Potrzeby życia codziennego wymagają poza tym sprawdzania materiałów i przedmiotów technicznych.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

107


reportaże

Dolina przedsiębiorczości

Prof. Janusz Lech Jakubowski założyciel pierwszy dyrektor Instytutu Do tego służą laboratoria probiercze, w których wykonywa się pomiary i badania według przepisanych metod, sprawdza się, czy odpowiadają przepisanym normom. Na ogół możemy, więc rozróżnić w elektrotechnice: (a)  pracownie badań czysto naukowych; (b)  pracownie badań naukowo-technicznych; (c)  pracownie probiercze. Zakres ich prac zazębia się i tylko w niektórych przypadkach mamy do czynienia z instytutami o wybitnie jednolitym charakterze. Obecnie, kiedy stoimy w przededniu szerszej rozbudowy sieci napięć najwyższych, … musimy sprawę należytej organizacji prac naukowo-technicznych postawić w kręgu zainteresowań i prac SEP. Stają, więc przed nami pytania: •  Jakie są potrzeby techniki i przemysłu w zakresie prac badawczych i probierczych? •  Jaki jest stan naszych pracowni badawczych? •  Jakie są widoki ich rozwoju i jaki kierunek należy im wytknąć? Na te pytania stara się odpowiedzieć SEP przez postawienie na porządku obrad obecnego zjazdu sprawy elektrycznych pracowni badawczych i odbiorczych w Polsce z punktu widzenia ich współpracy z przemysłem. Na wezwanie SEP otrzymaliśmy ok. 10 referatów, o stanie i widokach tej

108

ElektroTrendy nr 1/2013

sprawy prawie we wszystkich gałęziach elektrotechniki. Dyskusja nad nimi uzupełni materiały już otrzymane i pozwoli na wyciągnięcie konkretnych wniosków, co do dalszych prac w tych dziedzinach.” Na podstawie już opracowanych referatów i przedwstępnych dyskusji w komisji, powołanej do tej sprawy przez SEP, prof. Drewnowski przedstawia następujący obraz ówczesnego stanu laboratoriów. „Dział telekomunikacji t. j. telekomunikacji i radiotechniki, jest najlepiej pod względem pracowni badawczych uposażony. Dzięki trafnemu wyczuciu przez państwo znaczenia prac badawczych dla rozwoju techniki i przemysłu w tym dziale, został utworzony Państwowy Instytut Telekomunikacyjny. Współdziałanie Instytutu z wytwórniami przemysłowymi i organizacjami eksploatacyjnymi, przy których istnieją również laboratoria, układa się pomyślnie. Instytut staje się głównym ośrodkiem prac naukowych, badawczych i technicznych oraz probierczych. Spełnia więc rolę podobną jak inne instytuty zagraniczne tego rodzaju. W dziale elektrotechniki prądów silnych nie mamy jeszcze podobnego odpowiednika. Jako ogólny postulat i cel naszych prac wysuwamy utworzenie Instytutu Elektrotechnicznego, który by objął wszystkie działy elektrotechniki prądów silnych. W chwili obecnej nie ma w Polsce instytucji, która by mogła spełniać podobną rolę, co wielkie instytuty zagraniczne, która

by była zdolna do prowadzenia studiów i prac z różnych dziedzin elektrotechniki, która by mogła być uważana za ostateczną instytucję przy ocenie wytworów przemysłu elektrotechnicznego. Powołanie do życia takiej instytucji centralnej i wszechstronnej, wymagałoby jednak tak dużych wysiłków materialnych, że na razie możemy do spełnienia tego dążyć tylko etapami. Wyobrażamy sobie, że kierownicy tych instytutów, wspólnie z przedstawicielami społecznych organizacji elektrotechnicznych i władz państwowych, będą tworzyli pewnego rodzaju Radę Instytutów Elektrotechnicznych, która opiekowała by się ich rozwojem w myśl zasad będących wyrazem zapatrywań ogółu elektryków, i pracowała w ten sposób dla idei przyszłego Polskiego Instytutu Elektrotechnicznego.” Drugi z autorów referatów przedzjazdowych, późniejszy założyciel i dyrektor Instytutu prof. Janusz Lech Jakubowski (wówczas dr inż.) napisał dwa referaty, w jednym z nich o tytule „Laboratorium wysokich napięć o charakterze społecznym” dowodził potrzebę stworzenia laboratorium mającego charakter instytucji społecznych. Laboratorium o charakterze społecznym w pełni użyteczne musi bić tym samym tętnem, co życie w fabrykach, musi rozwiązywać tematy stawiane przez życie nie krępując się brakiem środków pieniężnych. Ten czynnik decyduje o sytuacji organizacyjnej laboratorium: w różnych krajach bywa ono związane finansowo bądź z państwem, bądź z przemysłem. Prof. Jakubowski uważał wówczas, że w ówczesnych czasach, „gdy zatamowany kryzysem rozwój elektrotechniki polskiej zaczynał postępować wielkimi krokami naprzód, gdy zwiększają się zasoby finansowe polskiego przemysłu i zakładów wytwarzających energię, częściowe choćby urzeczywistnienie idei Instytutu Elektrycznego, do którego wchodziłoby również laboratorium wysokich napięć, ma duże widoki na realizację.” W drugim referacie prof. Jakubowski o tytule O potrzebie laboratorium wielkiej mocy w Polsce przekonywał o konieczności budowy takiego laboratorium w Polsce i proponował techniczne rozwiązania. Prof. Jerzy Lech Skowroński – (wówczas inż. później prof. i założy-


Dolina przedsiębiorczości

ciel Oddziału Wrocławskiego Instytutu Elektrotechniki) był autorem również dwóch referatów przedzjazdowych pt. „Sprawa zastępczych materiałów elektrotechnicznych w Polsce”, w którym omówił aktualne zagadnienia w dziedzinie zastępczych materiałów przewodowych, oporowych, magnetycznych i izolacyjnych. Drugi referat prof. Skowrońskiego nosił tytuł: Próby materiałów instalacyjnych i małych odbiorników, w którym podał zakres prac Laboratorium Biura Przepisowego SEP w związku z potrzebami rynku krajowego. Referaty dotyczące powołania Polskiego Instytutu Elektrotechnicznego, dyskusja przedzjazdowa [PE 5/38] i dyskusja w czasie zjazdu skłoniła Zjazd SEP do podjęcia uchwały przygotowanej przez Grupę B (Pracownie Badawcze w Polsce) Sekcji Przemysłowej o brzmieniu:

W czasie wojny prawie wszystkie laboratoria elektrotechniczne w Polsce uległy częściowej lub całkowitej dewastacji. Także Zakład Miernictwa i Wysokich Napięć Politechniki Warszawskiej, który prowadził prace probiercze dla wielu dziedzin elektrotechniki, podzielił taki sam los, doznając zniszczeń w 90%. W styczniu 1945 r. przemysły elektrotechniczny i elektroenergetyczny stanęły wobec braku jakiegokolwiek ośrodka badań naukowych. To też inicjatywa grupy pracowników Politechniki Warszawskiej – szczególnie prof. dr Janusza Lecha Jakubowskiego – spotkała się z aprobatą czynników rządowych i politycznych, w rezultacie czego już w dniu 1 lutego 1945 r., a więc jeszcze przed zakończeniem działań wojennych, ówczesny Departament Energetyki Ministerstwa Przemysłu i Handlu zdecydował o utworzeniu Państwowego Instytutu Wysokonapięciowego (PIWN). Sprzyjał temu także niezwykły

reportaże

Prof. dr inż. Jerzy Ignacy Skowroński założyciel i pierwszy kierownik Oddziału w latach 1948-1956

tylko jednym ocalałym w ruinach Politechniki zespołem transformatorów probierczych, zawężała początkowy zakres działania tej nowej placówki tylko do dziedziny badań urządzeń wysokiego napięcia. Jednak już wtedy zamiarem organizatorów było rozszerzenie w przyszłości zakresu prac Instytutu i szybko sprecyzowano potrzebę rozszerzenia zakresu prac na inne dziedziny elektrotechniki „prądów silnych”, a w konsekwencji nazwa PIWN uległa 1 września 1946 roku zmianie na Państwowy Instytut Elektrotechniczny (PIEL).

Po krótkiej dyskusji Zebranie przyjęło przedstawione rezolucje, przekazując ich wykonanie Zarządowi Głównemu SEP. W dwa lata później wybuchła II wojna światowa przekreślając wszelkie zamierzenia w kierunku realizacji powyższego wniosku.

zbieg okoliczności – ocalał w Politechnice Warszawskiej zespół transformatorów probierczych o napięciu 300 000 V i mocy 100 kVA. Ta pierwotna nazwa Instytutu, wynikająca zarówno z zainteresowań naukowych jego twórcy, jak i z faktu, że początkowo Instytut rozporządzał

Hala najwyższych napięć po wojnie

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

109


reportaże

Dolina przedsiębiorczości

Plan 2. piętra Pawilonu Elektrycznego Politechniki Warszawskiej

Instytut z lotu ptaka stan obecny

Gmach Główny Instytutu Elektrotechniki

110

ElektroTrendy nr 1/2013

Tak więc Państwowy Instytut Wysokonapięciowy istniał od 1 lutego 1945 r. do 1 września 1946 r. W tym czasie dzięki zasiłkowi Ministerstwa Przemysłu pokryto częściowo dachem budynek, uruchomiono zespół probierczy na 300 kV i odremontowano kilka innych układów probierczych, stanowiących własność Politechniki. Dnia 1 września 1946 r. wobec przyznania przez Ministra Przemysłu na IV kwartał 1946 r. funduszu inwestycyjnego Państwowy Instytut Wysokonapięciowy został przekształcony w Państwowy Instytut Elektrotechniczny. Dalsze zmiany nazwy Instytutu nastąpiły: - na wiosnę 1948 r., na Główny Instytut Elektrotechniki (GIEL) - dnia 01.XI. 1951, na Instytut Elektrotechniki (IEL), które to nazwa obowiązuje do chwili obecnej.



Z ARCHIWUM ET

Odkrywcy, Badacze, Wynalazcy

2013 rokiem Jana Czochralskiego genialnego polskiego wynalazcy Z cyklu: Wielcy Zapomniani Polscy Wynalazcy

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 7 grudnia (piątek) 2012 roku, przyjął trzy zgłoszone przez Komisję Kultury i Środków Przekazu, uchwały dotyczące ustanowienia roku 2013

Rokiem Jana Czochralskiego, Rokiem Juliana Tuwima i Rokiem Witolda Lutosławskiego. Wyniki glosowania przez posłów: głosowało 437 posłów, Prof. Jan Czochralski 23.10.1885 – 22.04.1953

Za - było 425, Przeciw - 0, wstrzymało się – 12, a Nie głosowało 23.

Kim był Julian Tuwim czy Witold Lutosławski, to każdy wie, ale Jan Czochralski?!

O

Janie Czochralskim, urodzonym 23 października 1885 w Kcyni, zmarłym 22 kwietnia 1953 w Poznaniu, polskim chemiku, metaloznawcy, wynalazcy powszechnie stosowanej do dzisiaj metody otrzymywania monokryształów krzemu, (współcześnie stosowaną na masową skalę do produkcji mikroprocesorów), najczęściej wymienianym polskim uczonym we współczesnym świecie techniki, niewiele osób słyszało, bo zawistni mu współcześni i w latach powojennych władze komunistyczne PRL, wiele zrobiły, by skutecznie ukryć jego istnienie. Aż do czasów nam współczesnych. A jest to wybitna polska osobistość i zdecydowanie warta poznania. Wystarczy powiedzieć, że jest to najczęściej cytowany polski uczony we współczesnym świecie techniki, a bez niego nie powstałby żaden komputer ani sprzęt elektroniczny jakim teraz dysponujemy. Jego wkład w rozwój światowej techniki polega przede wszystkim na wynalezieniu metody otrzymywania monokryształów krzemu, nazwanej od jego nazwiska – metodą Czochral-

112

ElektroTrendy nr 1/2013

skiego – wyprzedziła o kilkadziesiąt lat swoją epokę i umożliwiła rozwój elektroniki. Stosuje się ją do dzisiaj na skalę przemysłową do produkcji monokryształów krzemu, np. przy produkcji półprzewodników, które jak wiadomo są używane do budowy mikroprocesorów. Wszystkie one otrzymywanego są właśnie metodą Czochralskiego. Wkład polskiego uczonego prof. Jana Czochralskiego w dziedzinę światowej nauki oraz techniki został doceniony przez uczonych świata, którzy zaczęli korzystać z jego najważ-

niejszego wynalazku. Wynalazku bez którego trudno byłoby funkcjonować w XXI wieku. „Metoda Czochralskiego” Oczywiście nie jest to jedyny wynalazek polskiego uczonego. W Frankfurcie nad Menem, gdzie pracował, w 1924 roku opatentował bezcynowy stop B łożyskowy dla kolejnictwa. Stop zwany był w Polsce metalem B i produkował go Ursus. Stop spowodował rewolucję w kolejnictwie, dając oszczędności i niezawodność. Wynalazek był


Odkrywcy, Badacze, Wynalazcy

bardzo ważny dla niemieckiej gospodarki, którą objęto zakazem importu cyny. Patent zakupiony został przez niemiecką kolej (Bahnmetal) oraz liczne państwa, w tym USA, ZSRR, Czechosłowację, Francję i Anglię. Metal B był wykorzystywany powszechnie do lat 60. XX wieku, gdy łożyska ślizgowe zastąpiono tocznymi. Już wtedy był on bardzo znanym na świecie uczonym, co potwierdza fakt, że Henry Ford w 1925 roku zaproponował mu prace w laboratorium swojej firmy w Detroit, z czego Czochralski nie skorzystał. Po powrocie do Polski Czochralski był związany z Wydziałem Chemii Politechniki Warszawskiej, gdzie zbudował Instytut Metalurgii i Materiałoznawstwa. Jan Czochralski był członkiem wielu krajowych i zagranicznych towarzystw naukowych, m.in. Polskiego Towarzystwa Chemicznego, stowarzyszeń zawodowych, np. Stowarzyszenia Inżynierów Mechaników Polskich i Stowarzyszenia Hutników Polskich, członkiem zarządu (wiceprezesem) Muzeum Przemysłu i Techniki w Warszawie, a także konsultantem w wielu dużych firmach metalurgicznych (m.in. Boffors, Skoda, Creusot, Ursus). Jan Czochralski jest najczęściej cytowanym polskim uczonym. Jego pamięci została poświęcona X Europejska Konferencja Krystalograficzna, która odbyła się we Wrocławiu w 1986 r. Za wybitne osiągnięcia w dziedzinę materiałoznawstwa od 2000 r. przyznawany jest medal im. prof. Czochralskiego. Jego imię nosi Szkoła Podstawowa nr. 2 w Kcyni. Poczta Polska chcąc uczcić dokonania Polaków na świecie wprowadziła w roku 2009 do obiegu cztery znaczki. Na znaczku o nominale 1,55 zł. przedstawiono podobiznę Jana Czochralskiego.

Ale zacznijmy od początku: Jan Czochralski urodził się w Kcyni na Pałukach, będących wówczas pod zaborem pruskim. Był ósmym z dziesięciorga dzieci wielkopolskich rzemieślników, Franciszka Czochralskiego i Marty z Suchomskich (ród Czochralskich związany był ze Żninem już od XVII w.). Nie może więc dziwić u Jana Czochralskiego zamiłowanie zarówno do solidnej pracy, jak i do ziemi rodzinnej. Ojciec prowadził zakład stolarski, robiąc meble domowe i trumny. Jan Czochralski, zgodnie z wolą ojca ukończył Seminarium Nauczycielskie w Kcyni, ale nie mogąc pogodzić się, z jego punktu widzenia, z ocenami, zniszczył swoje świadectwo maturalne (inne źródła podają, że go nigdy nie odebrał). Ale faktem jest, że brak tego dokumentu zamykał mu, w określonym czasie, drogę do dalszej kariery nauczycielskiej i naukowej. W wieku szesnastu lat wyjechał z domu rodzinnego, by dalej sam uczyć się ulubionej chemii, przy okazji obiecując rodzicom, że wróci do Kcyni, jak będzie sławny. Przywędrował do Krotoszyna, gdzie zatrudnił się jako pomocnik aptekarza i gdzie

Znaczek upamiętniający Jana Czochralskiego

Dom rodzinny bez przeszkód mógł oddać się swoim pasjom, prowadząc za zgodą właściciela apteki eksperymenty naukowe w dziedzinie chemii. Aptekarz widząc, że ten zdolny młodzieniec potrzebuje większej przestrzeni, wysłał go dalej do Berlina, który w tamtych czasach było najbliższym miastem akademickim, gdzie zresztą studiowało wielu Polaków.

W Frankfurcie nad Menem, gdzie pracował, w 1924 roku opatentował bezcynowy stop B łożyskowy dla kolejnictwa. Stop zwany był w Polsce metalem B i produkował go Ursus.

Z ARCHIWUM ET

Nagroda im. Czochralskiego

Pod koniec 1904 roku wyjechał do Berlina i rozpoczął pracę w aptece i drogerii dr. A. Herbranda w Altglienicke (dzisiaj jedna z dzielnic Berlina). Prowadził analizy rud, olejów, smarów i metali. Tu zdobywał doświadczenie chemika, aptekarza, materiałoznawcy i uczonego, zdobywał wiedzę i samodzielność w formułowaniu tematów badawczych. Warto wiedzieć, że o tej praktyce aptekarskiej nigdy nie zapomniał; po powrocie po latach do Polski, zadziwiał rodzinę i znajomych przyrządzaniem

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

113


Z ARCHIWUM ET

Odkrywcy, Badacze, Wynalazcy

Dodatkowo uczęszczał na wykłady na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Berlińskiego, gdzie zresztą poznał swoją przyszłą żonę, Margueritę Haase W latach 1911-14 był asystentem Wicharda von Moellendorffa, z którym opublikował swoją pierwszą pracę poświęconą krystalografii metali, a dokładniej podwalinom późniejszej teorii dyslokacji. Głównym jego zadaniem było wprowadzenie aluminium do elektroniki, a więc pionierskie prace nad technologią produkcji blach, drutów i wyprasek aluminiowych, badanie stopów aluminium i standaryzacja badań metalograficznych. Metale i metalografia stały się odtąd jego pasją. Publikował kolejne prace nie stroniąc od tematów trudnych i nowych. Jego osiągnięcia były znaczące i wyznaczały nowe drogi w nauce i technologii. Sława i rozpoznawalność Jana Czochralskiego powoli rosła.

Jan Czochralski z rodziną

znakomitych nalewek i potraw, także z roślin i grzybów uważanych za niejadalne czy nawet trujące. Później krótko pracował w laboratorium firmy Kunheim & Co. w Niederschoenweide pod Berlinem, by następnie trafić do koncernu Allgemeine Elektrizitaets-Gesellschaft (AEG). Praca w AEG-Kabelwerk Oberspree i dwa lata spędzone w laboratoriach badawczych tego koncernu przygotowały go do objęcia funkcji kierownika laboratorium badania stali i żelaza. Zajmował się określaniem jakości i czystości metali, stopów i półproduktów oraz rafinowaniem miedzi. Pomimo formalnego braku uprawnień do nauki, uczęszczał na wykłady chemii specjalnej na Politechnice w Charlottenburgu pod Berlinem, jako wolny słuchacz. Dodatkowo uczęszczał na wykłady na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Berlińskiego, gdzie zresztą poznał swoją przyszłą żonę, Margueritę Haase, pianistkę pochodzącą z holenderskiej rodziny osiadłej w Berlinie, z którą ożenił się w 1910 roku. W 1906 roku rozpoczął pierwszą naukową pracę w laboratorium firmy Kunheim & Co, a rok później w Allgemeine Elektricitäts Gesellschaft, gdzie został kierownikiem badania stali i żelaza. Na Politechnice w Charlottenburgu uzyskał dyplom inżyniera chemika. 114

ElektroTrendy nr 1/2013

Największy rozgłos przyniosła mu odkryta w 1916 roku metoda, nazwana później jego imieniem, pomiaru szybkości krystalizacji metali,

wykorzystywana obecnie do produkcji monokryształów krzemu. Według popularnej anegdoty metodę tę odkrył przypadkowo, zanurzając przez roztargnienie pióro w tyglu z gorącą cyną, zamiast w kałamarzu. Pomiar szybkości krystalizacji metali przynosi mu największy rozgłos. Po wielu zabiegach, w 1917 roku udało się wreszcie Czochralskiemu przekonać władze koncernu Metallbank und Metallurgische Gesellschaft A.G. do propozycji utworzenia wielkiego, jak na owe czasy, laboratorium metaloznawczego, łączącego badania naukowe z próbami warsztatowymi. Przeprowadził się do Frankfurtu nad Menem, aby w wieku 32 lat, bez wielkich tytułów i dyplomów, zostać twórcą i szefem jednego z najlepiej wyposażonych laboratoriów przemysłowych w Niemczech. Miał pod sobą 19 osób, z którymi stworzył pla-

Największy rozgłos przyniosła mu odkryta w 1916 roku metoda, nazwana później jego imieniem, pomiaru szybkości krystalizacji metali, wykorzystywana obecnie do produkcji monokryształów krzemu.

Jan Czochralski podczas pracy w firmie AEG


Odkrywcy, Badacze, Wynalazcy „Zaczęło się przypadkowo, co jest potwierdzeniem, jak wnikliwie Jan Czochralski obserwował zdarzenia i zjawiska. …któregoś wieczoru odstawił tygiel ze stopioną cyną i powrócił do pisania notatek z prowadzonych badań nad krystalizacją, w pewnej chwili zamyślony zanurzył pióro w tyglu, zamiast w kałamarzu, szybko wyciągnął je i zauważył, że z końca stalówki zwisała cienka nić zestalonego metalu. To było to! To zrządzenie losu pozwoliło mu dokonać odkrycia, które okazało się ponadczasowe! …szczelina stalówki, w której rozpoczęła się krystalizacja, zastąpiona została specjalną wąską rurką, kapilarą, a z czasem przez zarodek-drobny kryształ otrzymywanego materiału. Zastąpienie ręki z piórem przez mechanizm napędzany silnikiem, pozwoliło na dawno poszukiwaną możliwość pomiaru szybkości krystalizacji, jako pewnej własności materiału. Mierzono maksymalną prędkość, z jaką można wyciągać ze stopu krystaliczną nić, nie doprowadzając do jej zerwania. Później sprawdził, że otrzymany drucik jest monokryształem. Tak otrzymywane kryształy miały średnicę rzędu milimetra i długość do 15 cm. Pierwsza publikacja dotyczyła badań szybkości krystalizacji cyny, cynku i ołowiu, a maksymalne szybkości wyciągania kryształu uznane zostały za najwłaściwszą charakterystykę materiału. W okresie późniejszym Jan Czochralski badał wpływ warunków eksperymentu na

cówkę łączącą eksperymenty naukowe z praktycznymi próbami warsztatowymi. Tym sposobem naukowiec stał się pionierem idei prowadzenia badań ukierunkowanych na potrzeby przemysłu. Tu powstało wiele cennych prac naukowych i patentów, m.in. stworzono lekki i bardzo wytrzymały stop duraluminium, który jest do dziś stosowany przy budowie samolotów. Do najgłośniejszego z opatentowanych materiałów należał bezcynowy stop łożyskowy dla kolejnictwa, zwany „metalem B” (pochodzącym z j.niem. Bahnmetal - metal kolejowy), który spowodował rewolucję w kolejnictwie, dając duże oszczędności i niezawodność. Jego składniki zastąpiły cynę używaną wcześniej w panewkach wagonów i lokomotyw. Dla państwa niemieckiego, które musiało wówczas, po przegranej I wojnie światowej spłacać reparacje i objęte było dodatkowo embargiem na materiały strategiczne - wynalazek opatentowany w 1924 roku był bardzo ważny, dzięki niemu, nie trzeba już było importować drogiej cyny, która była na wagę złota. W Polsce produkował go Ursus. Patent zakupiony został przez niemiecką kolej „Deutsche Reichsbahn” (dlatego w Niemczech zwano go „bahnmetal”) oraz przez największe gospodarczo państwa świata, w tym

Z ARCHIWUM ET

postać kryształów otrzymywanych jego metodą. Zastosowanie tej metody wyłącznie, jako sposobu otrzymywania monokryształów zawdzięczamy W. von Wartenbergowi. Z czasem pojawiały się kolejne modyfikacje metody. Zastosowanie tej właśnie metody przez G.K. Teala i J.B. Little’a w 1950 roku do otrzymywania monokryształów germanu, a później i krzemu, umożliwiło przemysłową produkcję tranzystorów i w efekcie doprowadziło do rewolucji elektronicznej. To nadało światowy rozgłos metodzie Czochralskiego otrzymywania kryształów. Do dziś żadna z innych, nowszych metod hodowli kryształów nie może konkurować wielością zastosowań i modyfikacji z metodą Czochralskiego. Dziś metodą Czochralskiego wytwarzane są niemal wszystkie monokryształy krzemu i arsenku galu, z których następnie wycina się płytki (tzw. wafle) służące do produkcji układów scalonych. W Polsce zajmuje się tym Instytut Technologii Materiałów Elektronicznych w Warszawie. Technologia wyciągania monokryształów z roztopu była rozwijana i dopasowywana do konkretnych potrzeb, lecz jej podstawy we wszystkich odmianach pozostawały zawsze takie same. Warto wspomnieć, że Czochralski zajmował się również inną metodą otrzymywania monokryształów - przez rekrystalizację materiału wyjściowego. Jest zresztą autorem pierwszej próby mikroskopowej teorii tego zjawiska.

Zajmował się określaniem jakości i czystości metali, stopów i półproduktów oraz rafinowaniem miedzi. USA, ZSRR, Czechosłowację, Francję i Anglię. Autorowi patentu przyniósł fortunę (ostatnie rozliczenia licencyjne pochodzą z roku 1948!!!), ale i zawiść innych, którzy dali mu poznać, co znaczy pojęcie „polskie piekiełko” i przypomnieli przypowieści „o psie ogrodnika”, o których zapomniał przebywając poza Polską. Wysiłki, by wprowadzić stop do polskiego kolejnictwa, odebrano jako próbę sabotażu i osłabienia Polski. Wytoczono szereg procesów sądowych, które choć wygrane przez Jana Czochralskiego, niepotrzebnie pozostawiły nieprzyjemny osad. Prace Jana Czochralskiego nie ograniczały się do zastosowań przemysłowych. Do prac o charakterze podstawowym zaliczyć należy pionierskie badania anizotropii twardości monokryształów, co miało swoje znaczenie przy obróbce plastycznej materiałów (prace z lat 1913-1923). Ukazały się też dwa podręczniki tłumaczone później na kilka języków:

„Metale łożyskowe i ich technologiczne zastosowanie” (napisana wspólnie z G. Welterem w 1920 r.) i „Teoria i praktyka nowoczesnego metaloznawstwa” (1924). Wynalazcę, jako konsultanta zaczęły angażować największe koncerny, m.in. Skoda, Schneider-Creusot, Bofors. Wiele prac objętych było jednak tajemnicą służbową lub wojskową (także później w Polsce) i zapewne nigdy nie zostało opublikowanych. Wiadomo, że tylko w okresie pracy we Frankfurcie Jan Czochralski był autorem raportów liczących ponad 2.000 stron tekstu!

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

115


Z ARCHIWUM ET

Odkrywcy, Badacze, Wynalazcy

Szybko rozwijające się metaloznawstwo zyskało też ramy organizacyjne. Jan Czochralski wraz z kilkoma kolegami założył w 1919 r. Niemieckie Towarzystwo Metaloznawcze (Deutsche Gesellschaft für Metallkunde), w 1924 został wiceprzewodniczącym, a rok poźniej, w 1925 roku, na zjeździe we Wrocławiu, został jego przewodniczącym. Nie krył się z tym, że jest Polakiem, a jednak Niemcy wybrali go szefem swojego Towarzystwa! Jan Czochralski był też członkiem honorowym Międzynarodowego Związku Badań Materiałoznawczych w Londynie. Metal B był wykorzystywany powszechnie do lat 60. XX wieku, gdy łożyska ślizgowe zastąpiono tocznymi. Z wynalazku korzystają koleje we Francji, USA, Anglii płacąc sowicie odkrywcy. Głównym jego zadaniem było wprowadzenie aluminium do elektroniki, a więc pionierskie prace nad technologią produkcji blach, drutów i wyprasek aluminiowych, badanie stopów aluminium i standaryzacja badań metalograficznych. Metale i metalografia stały się odtąd pasją Jana Czochralskiego. Cieszył się takim uznaniem, że nawet oprowadzał prezydenta Niemiec Hindenburga, po słynnej berlińskiej wystawie technicznej w 1924 roku, a Henry Ford zaproponował mu posadę w laboratorium zakładów w Detroit, z czego naukowiec nie skorzystał. W 1925 pojawiła się propozycja powrotu do Polski i objęcia katedry na Politechnice Warszawskiej. Po rozmowach, m.in. z prezydentem RP, w 1928 r. powrócił do Odrodzonej Polski na osobiste zaproszenie prezydenta prof. Ignacego Mościckiego, rezygnując ze wszystkich pełnionych w Niemczech funkcji. Inne źródła podają, że dopiero 1 października 1929 r. Jan Czochralski nieoczekiwanie zrezygnował z funkcji przewodniczącego Niemieckiego Towarzystwa Metaloznawczego i jeszcze

Jak by nie było, to: Jan Czochralski znów zaczynał życie od nowa i wracał, zgodnie z obietnicą daną swoim rodzicom, jako słynny na całym świecie i zamożny naukowiec 116

ElektroTrendy nr 1/2013

Metal B był wykorzystywany powszechnie do lat 60. XX wieku, gdy łożyska ślizgowe zastąpiono tocznymi. Z wynalazku korzystają koleje we Francji, USA, Anglii płacąc sowicie odkrywcy.

obróciło się przeciwko niemu. Instytut Metalurgii i Metaloznawstwa na Politechnice, wykonywał głównie zlecenia dla wojska. Nie jest jasny powód przyjazdu do Polski, według badań Stefana Bratkowskiego, Jan Czochralski współpracował z polskim wywiadem wojskowym, a z Niemiec wyjechał z powodu grożącej mu dekonspiracji. Zrzekł się

w tym samym roku przeprowadził się wraz z rodziną do Warszawy, tym samym odrzucając wspomniana wcześniej posadę dyrektorską w amerykańskich zakładach Forda. Naukowiec jednak szybko się przekonał, że w Polsce sława nie zawsze jest atutem, a brak matury może być problemem. Aby móc objąć katedrę i posadę profesora na wydziale Chemii Politechniki Warszawskiej, władze uczelni nadały mu tytuł doktora honoris causa, a parę miesięcy potem tytuł profesorski. Lecz polskie środowisko naukowe zareagowało na to niezbyt przyjaźnie. Może było by inaczej gdyby Czochralski nie był człowiekiem, który umiał zarabiać na swojej fachowości duże pieniądze, choćby jako konsultant polskiego wojska, PKP czy Ursusa.

obywatelstwa niemieckiego, by przyjąć polskie, ale zrzeczenie to nie było przez władze niemieckie uznawane, aż do 1938 roku. Jan Czochralski był bogatym człowiekiem i jak twierdził do Polski przywiózł około 1,5 mln ówczesnych złotych. Patenty cały czas przynosiły mu kolejne dochody. Brał ogromne sumy za konsultacje w Polsce i poza granicami. Kupił piękną willę w Warszawie, przy ul. Nabielaka na Dolnym Mokotowie (niedaleko Belwederu), w Kcyni zbudował willę Margowo, nazwaną tak na cześć żony, pełnią-

Specjalnie dla niego została utworzona wyposażona w najnowocześniejszy sprzęt Katedra Metalurgii i Materiałoznawstwa, która bezpośrednio współpracowała z MSW. Zbudował Instytut Metalurgii i Metaloznawstwa, miał prawo zatrudniać tylu ludzi, ilu potrzebował. To wywołało niezadowolenie u kolegów-profesorów, szczególnie u prof. Witolda Broniewskiego, które w nadchodzącej przyszłości

Jan Czochralski w laboratorium wraz z Ignacym Mościckim


Odkrywcy, Badacze, Wynalazcy

Z ARCHIWUM ET

Głównym jego zadaniem było wprowadzenie aluminium do elektroniki, a więc pionierskie prace nad technologią produkcji blach, drutów i wyprasek aluminiowych, badanie stopów aluminium i standaryzacja badań metalograficznych. cą funkcję letniej rezydencji. Państwo Czochralscy udzielali się społecznie, interesowali się literaturą, muzyką i malarstwem (organizowali m.in. wieczory literackie i fundowali stypendia artystyczne – polskich studentów wspierali zresztą już w czasie pobytu w Niemczech), wspomagali finansowo rekonstrukcję dworku Fryderyka Chopina w Żelazowej Woli, współfinansowali wykopaliska w Biskupinie i prace odkrywkowe ropy w rejonie Kcyni. Część funduszy przeznaczył na zakup cennych dzieł znanych artystów a jego dom stał się z czasem małym, ale bogatym muzeum sztuki (większość tych zbiorów zaginęła po Powstaniu Warszawskim). Napisał także kilka artykułów z dziedziny ekonomii. W 1934 popadł w dalszy konflikt z prof. Witoldem Broniewskim, który zarzucał mu czerpanie korzyści majątkowych z „nieudolnego wynalazku”, z działalności społecznej oraz sprzedanie polskiemu wojsku i kolejom złego stopu w celu sabotażu na rzecz Niemiec. Zarzucał też, że Metal B ma gorsze właściwości, niż inne stopy i nie nadaje się do stosowania w komunikacji. Adwersarz twierdził, że

Czochralski działa na szkodę polskiego przemysłu zbrojeniowego, tym samym państwa polskiego, twierdził, że Czochralski „z ducha jest raczej Niemcem, niż Polakiem” i dlatego nie powinien być szefem Instytutu Metalurgii i Metaloznawstwa, na co Czochralski nazywa Broniewskiego wrogiem państwa polskiego. Wszczęty proces sądowy przerodził się w spór nad polskością Jana Czochralskiego. W procesach zeznawał minister oświaty Świętochowski i prezydent Mościcki. Szczególnie drażliwa okazała się sprawa niemieckiego obywatelstwa. Po powrocie do Polski profesor podpisał deklarację, że z chwilą objęcia katedry zrzeka się obywatelstwa niemieckiego, składając jednocześnie odpowiednie dokumenty. Sprawa jednak nie okazała się taka prosta. Jan Czochralski był słynnym naukowcem, związanym kontraktami i patentami. Utrata obywatelstwa niemieckiego komplikowała jego sprawy finansowe, kapitały w Niemczech i nieruchomości, a Niemcy nie spieszyli się ze zwolnieniem ze swojego obywatelstwa, procedury z Niemcami w tamtych latach, w tych sprawach, trwały od 10 do 15 lat. Zgoda na zmianę oby-

watelstwa powodowała uszczuplenie dochodów państwa niemieckiego. Ostatecznie spór zakończył się w połowie lat 30. procesami o zniesławienie, które wygrał Jan Czochralski, a na jego rzecz zeznawali oficerowie wywiadu. Sąd skazał Broniewskiego na dwa miesiące aresztu w zawieszeniu i 500 zł grzywny. Czochralski wygrał, lecz część środowiska akademickiego nigdy mu tego zwycięstwa nie wybaczyła.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

117


Z ARCHIWUM ET

Odkrywcy, Badacze, Wynalazcy

Przed rozpoczęciem II wojny światowej Czochralski nie wychodził praktycznie z MSW. Wojna przerwała jego działalność naukową. Po wejściu Niemców podejmuje decyzje, które przez kolejne dziesięciolecia będą atrybutem jego przeciwników. Pod koniec 1939 roku uzyskał od Niemców pozwolenie i uruchomił w Warszawie na bazie przedwojennego Instytutu Politechniki Zakład Badań Materiałów, nastąpiło to za zgodą władz konspiracyjnych Politechniki i miało na celu ochronę pracowników uczelni i wyposażenia. W następnym okresie okupacji powstały kolejne zakłady wzorowane na zakładzie Czochralskiego. Zakład wykonywał zadania na rzecz instytucji cywilnych, a także dla Wehrmachtu. Zakład zatrudniał wielu żołnierzy Armii Krajowej. Zakład wykonywał prace dla podziemia, odlewano w nim granaty żeliwne, z części zbadanych fragmentów V-1, części do maszyn drukarskich i pistoletów, a sam Czochralski sabotował produkcję dla Wehrmachtu oraz składał meldunki wywiadowi Armii Krajowej. W zakładzie niszczono także przez przetopienie - po zbadaniu ich przez prof. Jana Groszkowskiego - części elektryczne rakiet V-1 i V-2. Jan Czochralski wykorzystywał też swoje osobisty kontakty z Niemcami do wydobywania ludzi z więzień i ratowania zbiorów muzealnych, dzięki jego interwencji zwolniono z obozów koncentracyjnych profesorów Mariana Świderka i Stanisława Porejko. Pośrednikiem była jego córka Leonia, która przyjaźniła się z córka szefa Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy.

Czochralski wyciągnął z Gestapo, około 30-50 osób. Pomógł wnukowi Ludwika Solskiego, doktorowi Marianowi Świderkowi – ojcu prof. Anny Świderkówny. Profesor dalej mieszkał w Warszawie, przy ul. Nabielaka, w tym czasie dzielnicy niemieckiej. Spotykał się z Niemcami, jednak w jego domu odbywały się nadal spotkania, tzw. czwartków literackich, w których brali udział: Wacław Berent, Ludwik Solski, Leopold Staff, Alfons Korny, Juliusz Kaden-Bandrowski, Adolf Nowaczynski, Kornel Makuszyński. Profesor pomagał biedującym artystom. Podczas okupacji Jan Czochralski używał imienia Johann i był przez Niemców traktowany jako obywatel III Rzeszy. W pierwszych dniach wojny profesor stracił brata Kornela, rozstrzelanego pod Poznaniem, który prowadził nauczanie, o czym dowiedział się na początku 1940 r. Po powstaniu warszawskim uzyskał zezwolenie na wyjazd do Warszawy, skąd wywoził mienie wypędzonych, a z Politechniki aparaturę. Koniec wojny oznaczał dla profesora nowe kłopoty. Ówczesny prokurator apelacyjny w Warszawie wydał postanowienie o aresztowaniu. W dniu 7 kwietnia 1945 roku został aresztowany jako «niejaki Jan vel Johann Czochralski, obywatel Rzeszy, dawny honorowy profesor Politechniki Warszawskiej», pod zarzutem „współpracy z niemieckimi władzami okupacyjnymi na szkodę osób spośród ludności cywilnej, względnie Państwa Polskiego”. Spędził cztery miesiące, od 18 kwietnia do 14 sierpnia 1945 roku,

w „słynnym” więzieniu w Piotrkowie Trybunalskim, czyli do momentu, kiedy na rozprawie w dniu 13 sierpnia 1945 roku, Specjalny Sąd Karny w Łodzi uniewinnił go od stawianych zarzutów. W procesie zeznawał Ludwik Solski. Pomimo tego Senat (skład 10 profesorów) Politechniki Warszawskiej, uchwałą z 19 grudnia 1945 roku odmówił przyjęcia go do pracy. W ten sposób wykluczono go ze środowiska i skazano na zapomnienie. Jan Czochralski nie mógł się bronić, nie mógł ujawnić współpracy z Armią Krajową, za co wówczas groziło co najmniej kilkuletnie uwięzienie w katowni Urzędu Bezpieczeństwa (UB) lub wywóz na radziecką Syberię. Nie mając innego wyjścia (kraju opuścić nie mógł), wrócił do rodzinnej Kcyni, gdzie założył Zakłady Chemiczne BION, produkujące różnego rodzaju wyroby kosmetyczne i drogeryjne, m.in. różne proszki, pasty, lak do stempli i butelek, płyn do trwałej. W tym także słynny „proszek od kichania z Gołąbkiem”. Koło historii zamknęło się. Po latach przerwy wrócił do uprawianego w młodości zawodu aptekarza. Znowu z pasją oddawał się eksperymentom chemicznym. Prowadzeniem interesów firmy zajmował się jego bratanek (firma zmieniła nazwę, przeniosła się do Poznania i istnieje do dziś). Sam Jan Czochralski niemal nie wychodził z urządzonego przez siebie laboratorium naukowego, pracował od rana do wieczora, gotując i mieszając różne dziwne substancje. Dzięki tej samoizolacji przez kilka lat unikał represji ze strony władz komunistycznych. Niestety popełnił błąd. W 1953 roku, Ambasadzie Szwajcarii, za dewizy sprzedał swoją willę w Warszawie, łamiąc tym samym, obowiązujący ówcześnie, zakaz posiadania obcej waluty. Wtedy to, do willi w Kcyni „zapukali” funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa (UB), którzy wszystko co znaleźli, zarekwirowali. Jan Czochralski mocno przeżył to „spotkanie” i z zawałem

Po latach przerwy wrócił do uprawianego w młodości zawodu aptekarza. Znowu z pasją oddawał się eksperymentom chemicznym. 118

ElektroTrendy nr 1/2013


Odkrywcy, Badacze, Wynalazcy

Nagrobek Rodziny Czochralskich z dołożoną tablicą upamiętniającą Jana Czochralskiego

Zmarł w Poznaniu 22 kwietnia 1953 roku. Został anonimowo pochowany na starym cmentarzu w rodzinnej Kcyni. Przez ponad 40 lat jego grób pozostawał „w zapomnieniu”, a pierwszą tablicę pamiątkową z jego nazwiskiem odsłonięto dopiero w 1990 roku, czyli po zmianie systemu politycznego w 1989 roku. serca trafił do poznańskiego szpitala. Niestety nie przeżył. Zmarł w Poznaniu 22 kwietnia 1953 roku. Został anonimowo pochowany na starym cmentarzu w rodzinnej Kcyni. Przez ponad 40 lat jego grób pozostawał „w zapomnieniu”, a pierwszą tablicę pamiątkową z jego nazwiskiem odsłonięto dopiero w 1990 roku, czyli po zmianie systemu politycznego w 1989 roku. Pierwsze próby rehabilitacji profesora na Politechnice Warszawskiej w 1984 r. zakończyły się awanturą. Przy drugim rozpatrywaniu w 1993 r., Senat Politechniki Warszawskiej stwierdził, że dokonania Czochralskiego są olbrzymie, ale nie widzi potrzeby i możliwości uchylenia uchwały z 19 grudnia 1945 roku. Politechnika Warszawska, na życzenie, otrzymała

od prokuratur okręgowych w Warszawie, Łodzi i Wrocławiu oraz Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich informację, że nie istnieją żadne dowody na kolaborację Jana Czochralskiego. Potwierdziły to także archiwa sądu podziemnego Armii Krajowej. W lutym 2011 roku, rektor Uczelni prof. Włodzimierz Kurnik postanowił sięgnąć do dokumentów i definitywnie rozstrzygnąć spór o profesora. Pod kierownictwem prof. Mirosława Nadera wyruszono na poszukiwanie dokumentów w archiwach. W maju w Archiwum Akt Nowych odnaleziono meldunek Jana Czochralskiego do komendy Głównej AK. Dokument składa się z dwóch kartek i nosi datę z czerwca 1944 roku. Na stronie pierwszej jest napis przesyłam informację od prof. Czochralskiego. Druga to spisany raport do Oddziału II KG AK. Autor podaje, że na terenie zakładu są tartaki i hale kryte drewnem, co ułatwia pożar. Doradza jednak opanowanie, w stosownej chwili, tych magazynów z najrozmaitszym wysokowartościowym sprzętem. Odnaleziony dokument potwierdza współpracę z wywiadem Armii Krajowej (II Oddział AK). Przypuszcza się, że bezpośrednim odbiorcą meldunków był prof. Stanisław Ostoja-Chrostowski, rzeźbiarz, grafik i malarz. To on bowiem kierował referatem Korweta, do którego trafił znaleziony meldunek. Panowie Stanisław Ostoja-Chrzanowski i Jan Czochralski spotykali się w „saloniku: prowadzonym w czasie wojny przez Państwo Czochralskich w swojej wilii na warszawskim Mokotowie. Sprawiedliwości stało się zadość. Tylko dlaczego, zawsze za późno, dla osób zainteresowanych.

Z ARCHIWUM ET

W dniu 29 czerwca 2011 roku Senat Politechniki Warszawskiej ogłosił rehabilitację Jana Czochralskiego. W dniu 07 grudnia 2012 roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, przyjął uchwałę ustanowienia roku 2013, Rokiem Jana Czochralskiego.

Na początku lat 50.tych, uczeni z Bell Laboratories z USA, na nowo „odkryli” jego pracę na temat sposobu hodowli kryształów z 1916 r., zw. „metodą Czochralskiego”. Lata 50.te XX wieku stały się okresem, w których uczeni z całego świata zaczęli korzystać z jego najważniejszego wynalazku. To przyniosło kolejny rozgłos twórcy, choć tym razem pośmiertny i zainteresowanie jego osobą. Rozpoczynała się epoka półprzewodników, elektroniki i informatyki, w której niestety Jan Czochralski nie mógł wziąć już udziału.

Opracowano na podstawie ogólnie dostępnych źródeł i przekazów oraz nw. literatury: 1. www.janczochralski.com 2. P. Cieśliński „Uczony, którego nie ma” Magazyn Gazety Wyborczej 1998/05/19-20 3. „Praojciec elektroniki”, CHIP lipiec 2002 4. A.W. Krajewski „Wyklęty odkrywca”, Focus nr 10/2005 5. G. Dziedzińska „Genialny Polak. Sukcesy i tragedia profesora Jana Czochralskiego” Nasz Dziennik, nr 300 24-26 grudnia 2005 r. 6. P. Kaniewski „Jan Czochralski – zapomniany polski wynalazca”

Kryształ krzemu otrzymany metodą Czochralskiego

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

119


Z ARCHIWUM ET

Historia firmy

ElektroUnion ma już

5 lat

DOKŁADNIE 5 lat temu, 8 stycznia 2008 roku, późnym popołudniem, 10 osób/ podmiotów (łącznie 12 osób) podpisywało w warszawskim Biurze Notarialnym AKT sankcjonujący powstanie Spółki ElektroUnion, na bazie której stworzona została Grupa ElektroUnion. Formalnie ElektroUnion rozpoczęła działalność 1 marca 2008 roku. TAK Szanowni Państwo, TO JUŻ 5 LAT. Z pewną dozą humoru i satyry, można powiedzieć, że ElektroUnion powstała w rytmie karnawału i tak jak zmienny jest rytm muzyki, tak ElektroUnion zmiennym i rytmicznym krokiem sunie raz w jedną, raz w drugą stronę, raz kręcąc się dookoła siebie, ale zawsze przesuwa się do przodu i zawsze jest to o jeden krok dalej, krok w upatrzonym – od dawna – kierunku.

Jak ten czas szybko leci… www.elektrounion.pl

Drugim prezentem będzie 5 Firm na 5 urodziny. Dwie z pięciu właśnie dołączyły do ElektroUnion. Teraz jest ich 30. „Przyszłość w jedności” to zasada, która dość dobrze sprawdza się w przypadku Spółki ElektroUnion, która pomimo licznych „turbulencji”, coraz liczniej zrzesza hurtownie elektryczne. ElektroUnion stawia na jakość produktów w „przyswajalnej” cenie, rzetelność, a przy tym na indywidualny potencjał członków, ich etykę biznesową oraz na dobre relacje. Zarząd Spółki z odpowiedzialną determinacją dba o to, by wszystkim Udziałowcom w równej mierze zależało na wspólnym sukcesie.

2008 Na 5 urodziny ElektroUnion sprawiła sobie urodzinowy prezent w postaci nowej strony internetowej, pod tradycyjnym adresem: www.elektrounion.pl

120

ElektroTrendy nr 1/2013

Na bazie Spółki ElektroUnion, w 2008 r. w wyniku postępującej od 1989 roku ewolucji polskiego rynku dystrybucji materiałów elektrycznych, powstała Grupa Hurtowni Elektrycznych ElektroUnion. Jej prężnie rozwijająca się działalność jest także efektem doświadczeń osób od lat związanych z branżą elektrotechniczną i teleinformatyczną w Polsce. Wiedza i konsekwencja dziesięciu członków założycieli poprowadziła Grupę ku dynamicznej ekspansji, której efektem są dziś rozbudowane (i wciąż rozbudowywane) struktury zrzeszenia, liczne punkty handlowe na terenie kraju oraz z roku na rok lepsze wyniki ekonomiczne. Sprzedaż szerokiego asortymentu, obejmującego produkty stoso-

2013


Z ARCHIWUM ET

Historia firmy

wane we wszystkich instalacjach elektrycznych i energetycznych, odbywa się poprzez sieć hurtowni elektrycznych wchodzących w skład Grupy na terenie całej Polski. Klienci, zwłaszcza odbiorcy przemysłowi, firmy elektroinstalacyjne oraz prefabrykatorzy rozdzielni elektrycznych znajdą w nich szeroką gamę towarów z oferty producentów krajowych i zagranicznych, w tym m.in. kable i przewody energetyczne oraz sterownicze, teletechniczne, teleinformatyczne i słaboprądowe, rozdzielnice skrzynkowe i obudowy, elementy okablowania strukturalnego, systemy szaf rozdzielczych przemysłowych i domowych, rury, osłony i kanały kablowe, izolatory, źródła światła, transformatory i zasilacze, systemy automatyki budynku, wentylacji, kli-

matyzacji i ogrzewania, słupy energetyczne i oświetleniowe, osprzęt kablowy, elektroinstalacyjny – domowy i siłowy – przemysłowy oraz odgromowy i przepięciowy, a także aparaturę zabezpieczającą, ochronną, łączeniową, sterującą i programowalną oraz akcesoria monterskie typu: taśmy, złączki, tulejki, końcówki, oznaczniki i opaski kablowe. Aby jak najlepiej

spełniać oczekiwania klientów, Grupa ElektroUnion realizuje politykę opartą na indywidualnym podejściu do każdego zlecenia i systematycznej pracy nad ofertą, która w pełni wpisuje się w potrzeby polskiego rynku elektroinstalacyjnego. Kluczem do sukcesu Grupy jest równość wszystkich zrzeszonych firm, niezależnie od ich statusu formalnego i momentu podjęcia współpracy. Zgodnie z założeniami działalności i realizowaną strategią rozwoju, Grupa ElektroUnion nie tylko dba o różnorodność oferowanych towarów, aby służyły wszystkim potencjalnym odbiorcom z branży automatyki i elektrotechniki zainteresowanym produktami związanymi z przesyłem, rozdziałem i zabezpieczeniem energii elektrycznej, lecz także jest otwarta na partnerską współpracę z firmami zajmującymi się hurtem elektrycznym. Realizując wizję rozwoju, Grupa chętnie przyjmuje w swe szeregi nowych członków, którzy rozszerzają sieć dystrybucyjną, jednocześnie zyskując pełniejszą ofertę rynkową, niż działając w pojedynkę, oraz lepsze pespektywy długofalowego rozwoju, jakie potęguje działanie w stabilnej grupie firm. Kilkadziesiąt firm związanych z hurtem elektrycznym, które dotychczas wstąpiły do Grupy ElektroUnion i działają pod jej marką, dobierane są pod kątem asortymentu, a także wyznawanych wartości i stosowanych w praktyce zasad etyki biznesu. To firmy gotowe współpracować w oparciu o założenia zawarte w Kodeksie Postępowania, uchwalonym w 2008 roku. Jednym z kluczowych ogniw rynkowego suk-

cesu Grupy jest realizowana w praktyce równość wszystkich zrzeszonych firm, niezależnie od ich statusu formalnego i momentu podjęcia współpracy. Jedną z form rozwoju jest zwiększanie potencjału Grupy poprzez włączanie nowych hurtowni elektrycznych do GHE. Przyjęto założenie, że poszukuje się firm o zbliżonym potencjale, o podobnym sposobie myślenia, przejawiających dużą energię, nie tylko w handlu, lecz także w krzewieniu wiedzy elektrotechnicznej na swoim terenie działania. Wynikiem realizacji planów jest znaczący wzrost potencjału Grupy przy jednoczesnym wzroście potrzeb związanych z jej obsługą. Z racji sprawowanej funkcji Zarząd stoi na straży przestrzeganych w Grupie zasad, jednocześnie stawiając na ogólnie pojętą życzliwość i koleżeń-

I Nagroda w kategorii

ELEKTROTECHNIKA I ELEKTROINSTALATORSTWO dla firmy

ElektroUnion Sp. z o.o. przyznana decyzją Kapituły i Organizatorów Konkursu Orły Polskiego Budownictwa 2012 pod patronatem Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Patron Honorowy

Przewodnicząca Kapituły Konkursu

Janusz Żbik

Barbara Reduch-Widelska

dr Andrzej Malinowski

Organizatorzy Robert Składowski

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej

Prezes Zarządu KPB „UNI-BUD”

Prezydent Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej

Prezes Zarządu Mazowieckiego Zrzeszenia Handlu Przemysłu i Usług

Patronat, Współpraca i Organizatorzy

Wielka Gala Polska Przedsiębiorczość 2012”, Warszawa 17.11.2012 r. ”

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

121


Z ARCHIWUM ET

Historia firmy

stwo, powszechnie panujÄ…ce w szeregach ElektroUnion jako wartość dodanÄ…, dopeĹ‚niajÄ…cÄ… profesjonalizm, solidność i rynkowÄ… skuteczność. ElektroUnion jest organizacjÄ… otwartÄ…, otwartÄ… na nowe pomysĹ‚y, otwartÄ… na firmy, ktĂłre chcÄ… siÄ™ rozwijać i budować swojÄ… przyszĹ‚ość razem z nami, majÄ…ce pomysĹ‚y i kierujÄ…ce siÄ™ biznesowÄ… etykÄ… oraz te, dla ktĂłrych praca jest przyjemnoĹ›ciÄ…, a nie przykrym obowiÄ…zkiem. Grupa ElektroUnion zna swoje wady i zalety. Ma bardzo wysokie poczucie realizmu, przejawiajÄ…ce siÄ™ Ĺ›wiadomoĹ›ciÄ… miejsca i pozycji na rynku. Aby wzmocnić efekt synergii, wszyscy udziaĹ‚owcy starajÄ… siÄ™ Ĺ›ciĹ›le współpracować w ramach Grupy, interes indywidualny uznajÄ…c za toĹźsamy z interesem Grupy. Z czasem kontakty biznesowe stajÄ… siÄ™ kontaktami koleĹźeĹ„skimi. Budowa marki i wĹ‚asnej toĹźsamoĹ›ci PrzedsiÄ™biorstwa skupione w ElektroUnion, obsĹ‚ugujÄ…ce teren wiÄ™kszoĹ›ci wojewĂłdztw, jednoczy nie tylko reprezentowana branĹźa i przedmiot dziaĹ‚alnoĹ›ci, lecz przede wszystkim wspĂłlny cel – budowanie silnej marki z przekonaniem, Ĺźe razem lepiej moĹźna utrwalić pozytywny wizerunek i wypracować zysk. Do osiÄ…gniÄ™cia stawianych sobie celĂłw firma dÄ…Ĺźy

poprzez zintegrowane dziaĹ‚ania gospodarcze oraz marketingowe wspomaganie kaĹźdej firmy czĹ‚onkowskiej i kaĹźdego udziaĹ‚owca na rynkach lokalnych. Konsolidacji Grupy, integracji pracownikĂłw oraz systematycznemu pogĹ‚Ä™bianiu wiedzy technicznej i marketingowej sĹ‚uĹźy organizacja szkoleĹ„, seminariĂłw tematycznych oraz prezentacji wyrobĂłw, a takĹźe udziaĹ‚ w wizytacjach w zagranicznych zakĹ‚adach produkcyjnych dostawcĂłw. W efekcie pracownicy ElektroUnion nabywajÄ… wiÄ™kszÄ… wiedzÄ™ o oferowanych produktach, co wpĹ‚ywa na jakość usĹ‚ug doradczych i obsĹ‚ugi klienta. TÄ… drogÄ… Grupa z powodzeniem aktywizuje współpracÄ™ handlowÄ… i technicznÄ…, a w konsekwencji umacnia markÄ™ i pozycjÄ™ rynkowÄ…. Ze wzglÄ™du na bezpoĹ›rednie kontakty z osobami zwiÄ…zanymi z produkcjÄ… i logistykÄ… oraz wartość praktycznego spojrzenia na proces powstawania produktu, szczegĂłlnym uznaniem cieszÄ… siÄ™ w strukturach Grupy szkolenia techniczne przeprowadzane w zakĹ‚adach produkcyjnych poĹ‚Ä…czone ze zwiedzaniem fabryk i pokazami „na Ĺźywoâ€? pracy nad dystrybuowanym asortymentem. Dotychczas przedstawiciele ElektroUnion uczestniczyli w tego typu spotkaniach, m.in. w HAGER Group w Tychach i w KĂłrniku k/Poznania, w szczecineckich firmach: LTV, JONEX i TIMEX, w jeleniogĂłrskim SIMET S.A., ACTION S.A. k/Warszawy, AB S.A. we WrocĹ‚awiu, w czeskim zakĹ‚adzie MODUS w Pradze i Czeskiej Lipie, w fabryce MENNEKES w Kirschhundem w Niemczech w trzech (3) olbrzymich (!) fabrykach CHINT w Chinach, w Wenzhou i Szanghaju, w zakĹ‚adzie EBB w SĹ‚owenii, w portugalskim JSL w Lizbonie, w tureckim GĂœNSAN pod StambuĹ‚em, itd.., gdzie mieli okazjÄ™ obserwować proces produkcji wyrobĂłw, zapoznać siÄ™ z najnowszymi tendencjami technicznymi i przyjrzeć siÄ™ systemowi magazynowo-logistycznemu na Ĺ›wiatowych rynkach. Wypracowywany wspĂłlnymi siĹ‚ami wspĂłlny sukces – smakuje tylko razem. RozwĂłj firmy wyznaczajÄ… nowe firmy czĹ‚onkowskie i rynki lokalne oraz systematycznie realizowane inwestycje i poprawiane wyniki. WaĹźnym wydarzeniem byĹ‚o otwarcie w 2011 roku przy siedzibie ElektroUnion maga-

122

ElektroTrendy nr 1/2013

ElektroUnion Sp. z o.o.

 Â?Â?Â?Â?  Â?Â?Â?Â?  Â?Â?Â? ­ € ‚ ƒ ‚ „ Â

Andrzej Osiński Wiceprezes Zarządu

Dane zweryfikowane przez Dun and Bradstreet Poland.

zynu towarĂłw szybko rotujÄ…cych, co byĹ‚o odpowiedziÄ… na zgĹ‚aszanÄ… przez udziaĹ‚owcĂłw potrzebÄ™ utworzenia tego typu obiektu. Ponadto w 2010 roku Grupa przystÄ…piĹ‚a do Polskiej Izby Gospodarczej Elektrotechniki – PIGE, reaktywowanej po kilku latach zastoju przez Stowarzyszenie ProducentĂłw Kabli i OsprzÄ™tu Elektrotechnicznego, co stanowi waĹźny krok na drodze rozwoju, a zarazem sprzyja efektywnoĹ›ci i praktycznym korzyĹ›ciom dla podmiotĂłw aktywnie dziaĹ‚ajÄ…cych wspĂłlnie na rzecz rynkowej przyszĹ‚oĹ›ci. O tym, Ĺźe przyjÄ™te zasady przynoszÄ… oczekiwane rezultaty, a firma na przestrzeni zaledwie 5 lat widocznie rozwinęła skrzydĹ‚a, Ĺ›wiadczÄ… zdobyte wyróşnienia, bÄ™dÄ…ce potwierdzeniem wĹ‚aĹ›ciwej strategii oraz zaangaĹźowania firm we wspĂłlny sukces. W 2012 r. wymiernym efektem staraĹ„ firm zrzeszonych w ElektroUnion byĹ‚y I Nagroda w konkursie OrĹ‚y Polskiego Budownictwa przyznana ElektroUnion decyzjÄ… KapituĹ‚y i OrganizatorĂłw Konkursu pod patronatem Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej w kategorii elektrotechnika i elektroinstalatorstwo oraz Certyfikat Dynamiczna Firma 2012, przyznany przez HBI Polska za osiÄ…gniÄ™tÄ… dynamikÄ™ wzrostu w latach 2009, 2010, 2011 na podstawie autorskiego algorytmu oceny wzrostu uwzglÄ™dniajÄ…cego obrĂłt i zysk firmy, ktĂłre to dane dodatkowo zostaĹ‚y zweryfikowane przez najwiÄ™ksza wywiadowniÄ™ gospodarczÄ… – Dun & Bradstreet. www.elektrounion.pl.


Portal branĹźy elektroinstalacyjnej

cloud www.ElektroTrendy.pl

smartfon

tablet komputer


CZAS RELAKSU

Ekologia

ROMET 4E elektryc zny, ekonomiczny, ekologiczny, easy…

ROMET 4E oferowany jest przez polskiego producenta, firmę Romet Motors należącą do „Arkus & Romet Group”. Pojazd powstaje w kooperacji z chińską firmą YOGOMO. W Chinach występuje jako YOGOMO MA4E.

Zdjęcia: Łukasz Szewczyk

Nazwa modelu 4E pochodzi od słów: Electric, Economic, Ecologic, Easy. Pierwszy prototyp mikrosamochodu ROMET 4E pokazano wczesną jesienią 2010 roku, natomiast drugi 13 miesięcy później (2011). ROMET 4E (Electric, Economic, Ecologic, Easy), to pojazd ze stalowym, samonośnym nadwoziem i z sinikiem elektrycznym, przeznaczony dla 2 osób. Parametry pojazdu zmieniały się wraz z kolejnym prototypami: nadwozie 3/5 drzwiowe, silnik elektryczny 4kW lub 7,5 kW (wersja L7e), napęd tylny/przedni, masa własna 500 kg/350 kg (bez akumulatorów wersja EV1), wymiary: dł. 2450/2920/ mm, szer. 1400 mm, wys. 1430/1500 mm, rozstaw osi 1620/1886 mm, 1550 mm. Obecnie oferowana wersja ROMET 4E ma nadwozie 5 drzwiowe, wymiary: dł. 3090 mm, szer. 1420 mm, wys. 1480 mm, rozstaw osi 1620/1886 mm, 1550 mm

W

październiku 2010 roku podczas Intermot 2010, targów motocyklowych w Kolonii (Niemcy), zaprezentowano opracowany przez firmę Arkus & Romet Group, prototyp dwuosobowego mikrosamochodu z silnikiem elektrycznym. Nowy model miał stanowić w ofercie producenta alternatywę dla pojazdów jednośladowych, a do kierowania nim wystarczać miały te same uprawnienia,

124

ElektroTrendy nr 1/2013

co w przypadku motorowerów. Do napędu pojazdu zastosowano dwa bezszczotkowe silniki elektryczne prądu zmiennego (BLDC), każdy o mocy 2 kW (2,72 KM) i napięciu 60V lub 72V. Energię niezbędną do pracy jednostek napędowych zmagazynowano w ołowiowych lub litowo-jonowych akumulatorach o pojemności 10 kWh. Przy pełnym naładowaniu baterii, wg deklaracji producenta, maksymalny zasięg wynosił 100 km, osiągając przy

tym maksymalną prędkość 45 km/h. Pierwotne plany rozpoczęcia produkcji mikrosamochodu wskazywały na 2011 rok. Odmianę seryjną, różniącą się od prototypu stylizacją nadwozia, przedstawiono jednak dopiero w listopadzie 2011 roku, podczas targów motocyklowych Eicma w Mediolanie (Włochy). Niska masa oraz ograniczona moc sprawia, że za kierownicą mikrosamochodu ROMET 4E (sklasyfikowanego


Zdjęcia: Piotr Rejowski

Ekologia

CZAS RELAKSU

Energię niezbędną do pracy jednostek napędowych zmagazynowano w ołowiowych lub litowojonowych akumulatorach o pojemności 10 kWh.

Premiera ROMET 4E w Polsce Polska premiera drugiej wersji nadwoziowej (wg ocen, najladniejszej) miała miejsce w marcu 2012 roku, podczas IV Ogólnopolskiej Wystawy Motocykli i Skuterów w Warszawie. Do napędu przewidziano silnik elektryczny o mocy 4 kW (5,4 KM) lub w odmianie L7e o mocy 7,5 kW (10,2 KM) uruchamiany czerwonym przyciskiem (jak w Porsche). Do drugiej oficjalnej prezentacji ROMET 4E doszło na wystawie Motor Show w Poznaniu w dniach 13-15 kwietnia 2012 roku. Według producenta po-

konanie dystansu 100 kilometrów ma kosztować poniżej 10 złotych. ROMET 4E pokazany w Poznaniu ma wymiary: 3090x1420x1480mm, silnik elektryczny o mocy 4 kW lub 7,5 kW (wersja L7e), z napędem na koła przednie, waży 350 kg bez akumulatorów, zestaw baterii o żywotności 800 cykli waży 240 kg. Czas ładowania wynosi 8 godzin. Deklarowany zasięg: 120 km lub 180 km (wersja L7e). W październiku i listopadzie roku 2012, w kilkudziesięciu mniejszych miastach na terenie Polski, firma zaprezentowała i udostępniła do jazdy

Zdjęcia: Piotr Rejowski

wg polskiego prawa, jako „pojazd czterokołowy inny”), mogą zasiąść osoby posiadające prawo jazdy kategorii B1, które można uzyskać po ukończeniu 16. roku życia. Pojazd będą mogli również prowadzić posiadacze motorowerowego prawa jazdy kategorii AM, nad którego projektem pracuje rząd. Dokument ma być osiągalny dla osób, które ukończyły 14. rok życia. Ale na tym nie koniec. W wielu krajach lekkie czterokołowce – do których zalicza się ROMET 4E – dorośli mogą prowadzić bez jakichkolwiek specjalnych uprawnień. Miejsce montażu ulokowano w zakładzie produkcyjnym we wsi Podgrodzie znajdującej się pomiędzy Pilznem a Dębicą, gdzie od 2007 roku produkowane są skutery, motorowery i motocykle. Miejsce produkcji wybrano nieprzypadkowo i ma swoje historyczne uzasadnienie, ponieważ znajduje się na terenach przedwojennego COP-u (Centralny Okręg Przemysłowy), gdzie najłatwiej znaleźć odpowiednich pracowników z wyrobionymi genetycznie talentami technicznymi. To właśnie tutaj, po II wojnie światowej, w pierwszej kolejności, odbudowywano potrzebne zrujnowanej polskiej gospodarce zakłady w Rzeszowie, Mielcu, Dębicy, Nowej Sarzynie, Dębe, Jedliczu, Lublinie, Poniatowej, itd. To tutaj produkowano, m.in. samoloty, wozy bojowe, ciężarówki, opony, urządzenia energo- i elektrotechniczne, a w latach późniejszych, w strefie mieleckiej mikrosamochody MIKRUS (1957-1960), elektryczne MELEX (1971-obecnie) oraz sportowe GEPARD (1992-1995) i LEOPARD (2003-obecnie). Do dzisiaj są to tereny najbardziej doceniane przez zachodnich inwestorów, m.in. ze względu na dostępność w regionie nowoczesnych technologii (elektronika, budowa samolotów, obróbka aluminium, zakłady chemiczne, itd.) i siłę fachową.

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

125


CZAS RELAKSU

Ekologia

Jest to pojazd, który z założenia ma być alternatywą dla jednośladów, tyle że z dachem, po prostu, taki wehikuł na „niepogodę”. Dzisiaj kupując ten pojazd trzeba mieć świadomość, że jakość wykonania nie jest nawet porównywalna z konkurencją, ba technologia wykorzystana do budowy auta także jest mocno przestarzała. terenowej kolejną, 3 już wersję nadwoziową modelu Romet 4E. Pierwsza jazda testowa autka ROMET 4E odbyła się 17 października w Warszawie, gdzie testy przeprowadzili dziennikarze największych portali motoryzacyjnych, stacji telewizyjnych, radia i magazynów branżowych. Prezenatację mikrosamochodu ROMET 4E poprowadził znany dzienikarz motoryzacyjny Włodzimierz Zientarski. Trzecia wersja nadwoziowa Obecnie oferowana wersja pojazdu ROMET 4E, to samochód z europejską homologacją, montowany w Polsce, w systemie klasycznego w motoryzacji, międzynarodowego łańcucha komponentów pochodzących od dostawców z Polski, Europy i Dalekiego Wschodu. I tak np. światła to dostępne na rynku, gotowe, homologowane już wcześniej elementy (przypominają światła rodziny: Citroen C1/Peugeot 107/Toyota Aygo), pięciodrzwiowe, samonośne, stalowe nadwozie (też

126

ElektroTrendy nr 1/2013

jakieś znajome, z tyłu widziane jak rodzina: Citroen C1/Peugeot 107/Toyota Aygo) do montażu przyjeżdża gotowe, polakierowane. ROMET 4E łączy w sobie oryginalność, praktyczność i prostą elegancję, podkreśloną ekologicznym zielonym

kolorem oraz kołami aluminiowymi w rozmiarze 145/70 R12. W praktyce łatwy w użytkowaniu pojazd elektryczny, który „tankować” można wszędzie tam, gdzie mamy dostęp do odpowiedniego gniazda elektrycznego 230V, np. w swoim garażu lub w miejscu pracy albo nauki. Żywotność zestawu akumulatorów została ustalona na 400 ładowań. Potem trzeba wymienić cały pakiet. Zastosowanie silnika elektrycznego oraz poprawione w stosunku do prototypów, wytłumianie wnętrza, zastosowanie zawieszenia: z przodu McPherson, a z tyłu wahacza wzdłużnego, spowodowało, że mini cara prowadzi się w miarę poprawnie, jak na pojazd tego typu, a zamontowana automatyczna skrzynia biegów bardzo pomaga w prowadzeniu. Pakiet 9 sztuk, 8V baterii kwasowo-ołowiowych (każdy po 150Ah), rozmieszczono tak, aby prowadzenie pojazdu było stabilne, z jednoczesnym maksymalnym wygospodarowaniem powierzchni ładunkowej (880 litrów). Do napędu mikrosamochodu, użyto


Zdjęcia: Romet Motors

Ekologia

silnik elektryczny o mocy 5kW, 72V, który w swojej efektywności pozwala, w zależności od prędkości, na pokonanie 40-180 km. W późniejszym terminie rozważa się wprowadzenie dodatkowego rozwiązania jakim są akumulatory litowo-jonowe z systemem wewnętrznego podgrzewania z możliwością ich leasingowania. Zdolność pokonywania wzniesień przez ROMET 4E, wynosi 20%. W celu zapewnienia bezpiecznego i skutecznego hamowania zastosowano dwuobwodowy hydrauliczny system hamulcowy, w tym: z przodu hamulce tarczowe, z tyłu bębnowe, a hamulec ręczny (postojowy) na tylna oś. Można mieć zastrzeżenia do codziennego wygodnego użytkowania, ale przecież nie jest to samochód luksusowy, ba nawet nie należy do klasy, tzw. ekonomicznej. Jest to pojazd, który z założenia ma być alternatywą dla jednośladów, tyle że z dachem, po prostu taki wehikuł na „niepogodę”. Dzisiaj kupując ten pojazd trzeba mieć świadomość, że jakość wykonania nie jest nawet porównywalna z kon-

CZAS RELAKSU

Polska premiera miała miejsce w marcu 2012 roku, podczas IV Ogólnopolskiej Wystawy Motocykli i Skuterów w Warszawie. Do napędu przewidziano silnik elektryczny o mocy 4 kW (5,4 KM) lub w odmianie L7e o mocy 7,5 kW (10,2 KM), uruchamiany czerwonym przyciskiem (jak w Porsche).

kurencją, ba technologia wykorzystana do budowy auta także jest mocno przestarzała. Przykładem niech będą baterie. Stalowe co prawda nadwozie (żadnych laminatów), kryje tradycyjne akumulatory. Ich zestaw waży, uwaga! 300 kg. W porównaniu z masą auta 500 kg, to naprawdę sporo. Podstawowe wymiary pojazdu AD 2012, wynoszą: dł. 3090 mm, szer. 1420 mm, wys. 1480 mm, rozstaw osi 1620/1886 mm, 1550 mm. Samochód może nie rozpieszcza zbytnią wygodą, może fotele nie robią wrażenia solidnych, może tapicerka i plastiki są słabej jakości, a nawiewy nie dają zbyt szerokich możliwości regulacji strumienia powietrza i dlatego w wersji „Comfort&Ergonomics” zamontowano szyberdach otwierający się pod wiatr, tzn. w odwrotną stronę, czyli znajome rozwiązanie sprzed lat (Syrena 100-104), tzw. „kurołapka”. Ale samochód, właściwie mikrosamochód, dzięki elektrycznemu silnikowi jest tak cichy, że słychać wszystko, włącznie z turkotem małych 12 calowych kół pojazdu, szumem wiatru,

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

127


CZAS RELAKSU

Ekologia

Zdjęcia: Romet Motors

skrzypiącymi fotelami i trzeszczącymi plastikami. Przy silniku spalinowym owe hałasy byłyby mniej słyszalne. Ale ta cena! – Cena zakupu i cena użytkowania. W przeliczeniu wszystkich kosztów (bez napraw) cena przejechania 1 km jest naprawdę niska i do tego bezołowiowa. W zależności od mocy baterii trzeba dzisiaj zapłacić od 32 000 do 36 000 złotych. Koszt przejechania 100 km wyniesie około 6 złotych, czyli tyle, ile dzisiaj mniej więcej wynosi cena litra benzyny. Oczywiście nie

128

doliczając kosztów amortyzacji baterii, których trwałość w obecnej wersji jest szacowana na około 3 lata (około 400 cykli ładowania i przebieg około 70 000 km). Po tym okresie koszt wymiany zestawu akumulatorów wyniósłby 8 000 zł, lecz i tak - jak wylicza producent - po 5 latach ROMET 4E, w porównaniu do małolitrażowych samochodów z silnikiem spalinowym, przy założeniu przebiegu 23 000 km rocznie, oszczędzając tylko na kosztach eksploatacji – zwraca się w całości.

A czy ROMET 4E przyjmie się w Polsce, to pokaże czas. Ważne jest, że jest to kolejna próba reanimacji polskiej motoryzacji, tym razem w wersji ekologicznej. Może znajdą się też i inni, i spróbują dokonać tego, czego nie udało się, z różnych względów, zrealizować ich poprzednikom. Tak naprawdę nie jest ważne, czy przy reanimacji skorzystamy z pomocy myśli technicznej niemieckiej, włoskiej, koreańskiej, amerykańskiej czy chińskiej. Ważne żeby udało się zacząć. Później sami to wszystko pięknie rozwiniemy. Damy radę. Polak potrafi. Tylko trzeba wskazać mu cel i nadać kierunek. Opracowano na podstawie dostępnych źródeł i materiałów producenta.

ElektroTrendy nr 1/2013


Ekologia

CZAS RELAKSU

Centralny Okręg Przemysłowy (COP)

Położenie COP na mapie Polski

Mapa Polski po 1945 roku

Źródło: Atlas historyczny wyd. PWN

(Centralny Okręg Przemysłowy (COP), okręg przemysłowy przemysłu ciężkiego budowany w 1936-1939 w południowo-centralnych dzielnicach Polski. Był jednym z największych przedsięwzięć ekonomicznych II Rzeczypospolitej. Celem COP-u było zwiększenie ekonomicznego potencjału Polski, rozbudowa przemysłu ciężkiego i zbrojeniowego, a także zmniejszenie bezrobocia wywołanego skutkami wielkiego kryzysu. Na rozwój COP-u przeznaczono w latach 1937-1939 około 60% całości wydatków inwestycyjnych o łącznej wartości 1925 mln zł). Budowano wiele obiektów jednocześnie. Inwestycjom COP towarzyszyła rozbudowa infrastruktury komunikacyjnej i energetycznej. Energii dostarczać miały elektrownie wodne i cieplne bazujące na dostępnych tu surowcach. W ramach 30-letniego programu powstać miało ponad trzydzieści różnorodnych obiektów - elektrowni i zbiorników retencyjnych. Do 1939 roku w stadium zaawansowanym były hydroelektrownie w Porąbce, Rożnowie na Dunajcu i Czchowie, kończono prace

w Czorsztynie, Solinie i Myczkowcach. Inwestycje w Rożnowie dokończyli Niemcy, a wiele innych ukończono wiele lat po wojnie. •  Do 1938 roku wybudowano około 300 km gazociągu Gorlice-Jasło-Krosno-Ostrowiec, ale nie udało się doprowadzić go do Warszawy; •  Pod Rozwadowem powstały huta, zakłady zbrojeniowe „Zakłady Południowe” po II wojnie znane jako KM Huta Stalowa Wola i nowe miasto, któremu nadano nazwę Stalowa Wola. Produkowano tam, m.in. haubice 100 mm; •  W Dębicy zbudowano fabrykę kauczuku syntetycznego oraz fabrykę opon (Fabryka Gum Jezdnych „Stomil”) na licencji szwajcarskiej; •  W Mielcu, „Państwowe Zakłady Lotnicze” (1938); •  W Rzeszowie, fabrykę obrabiarek i sprzętu artyleryjskiego (filia poznańskich Zakładów Cegielskiego, obecny „Zelmer” - 1937r.) oraz fabrykę silników lotniczych Państwowych Zakładów Lotniczych (obecna „WSK PZL Rzeszów”); •  W Niedomicach pod Tarnowem, fabrykę celulozy do produkcji prochu;

•  W Dębie, „Wytwórnię Amunicji Nr 3” (dzisiejszy „Dezamet” w Nowej Dębie); •  W Nowej Sarzynie w 1937 r. rozpoczęto budowę Zakładów Chemicznych. Miały one produkować nitrozwiązki, zwłaszcza materiały wybuchowe. Rozruch mechaniczny nastąpił w 1939 r., ale nie zdążono uruchomić produkcji chemicznej przed rozpoczęciem II wojny światowej. Po wojnie produkcję wznowiono w 1954 r. Rozbudowano istniejące już zakłady zbrojeniowe i wytwórnie amunicji; •  W Lublinie-Tatarach przygotowano budowę fabryki samochodów ciężarowych na licencji Chevroleta i zmodernizowano istniejącą fabrykę samolotów; •  W Starachowicach rozbudowano fabrykę broni; •  W Pionkach zmodernizowano Państwową Wytwórnię Prochu Pionki (powojenne zakłady i wytwórnia fonograficzna Pronit); •  W Radomiu rozbudowano Państwową Fabrykę Broni; •  W Tarnobrzegu (Mokrzyszowie) rozpoczęto budowę Zakładów Metalurgicznych)

Wizualizacja strategicznego położenia COP na centralnych terenach Polski, w granicach przed 1939, w porównaniu z obecnymi terenami Polski, w granicach po 1945 roku. Źródło: colorado.edu Zakłady przemysłowe wybudowane na terenie COP-u Źródło: Jak rozpętała się II wojna światowa. Wydanie specjalne tygodnika Polityka

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

129


CZAS RELAKSU P od pr ą dem Z U Z A

130

ElektroTrendy nr 1/2013


CZAS RELAKSU P od pr Ä… dem Z U Z A

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

131


CZAS RELAKSU P od pr ą dem Z U Z A

132

ElektroTrendy nr 1/2013


CZAS RELAKSU P od pr Ä… dem Z U Z A

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

133


CZAS RELAKSU P od pr ą dem Z U Z A

134

ElektroTrendy nr 1/2013


CZAS RELAKSU P od pr Ä… dem Z U Z A

nr 1/2013 www.elektrotrendy.pl

135


CZAS RELAKSU

Krzyżówka

Super nagrody!

Sponsorem nagród do naszej krzyżówki jest firma LUMAX, która przeznaczyła wyjątkowe nagrody dla 5 pierwszych osób, które nadeślą nam rozwiązanie. Adres redakcji: ElektroTrendy, ul. Sieradzka 3, 01-263 Warszawa, z dopiskiem krzyżówka Wysłanie rozwiązania krzyżówki traktowane jest jako jednoczesne wyrażenie zgody na przetwarzania danych osobowych zgodnie z ustawą Gaz o przenikliwej woni

Pasmo światła, dymu Zasępiona mina Roślina zielna

35

12

SerwoUtwór wany o przez dziejach barmana rodu Uroczysta pieśń religijna

Poranny w wojsku

Między Ukochasoprana nem a tenorem Janosika

Pochyła powierzchnia

Tysiąc milionów

Mała szczotka Pokój w chacie

16

Przepływa przez Londyn Oznajmia koniec rundy

Angielski pan

Ukłon

Wartość Lipnicka znaczka Charak- z estrady pocz- terystyka Słynny towego wodospad Obniżenie terenu

Karność, dyscyplina

Wczesna pora dnia

Ziemniaczane żniwa Skryba

13

Rzut kulą 1/100 funta

11

36

25

Przeciwległy zenitowi Środek dopingujący

Ptasi szczebiot

Naczynie w ciemni

Toksyna Wiązany pod szyją

Pionowa podpora, filar Promieniotwórczy pierwiastek

Stolica Bangladeszu Wichura Komar lub mucha

22

Włochy Oprawca, siepacz

9

Zżera żelazo

Sznur do chwytania koni Schronił się w obcym kraju

7

Rozrusznik Karol, pisarz

14

34 32

38

Miejsce klęski Hannibala

23

Wąż u Kiplinga

Archaik lub kenozoik

Winkiel, róg

33

Powróz do wiązania

Skoczny taniec ludowy Cieszy handlowca

Napełniana pierzem

Żółty na kanapce

Rzymski bóg miłości Zwierzchnik juhasów

2

15

5

Kadź farbiarska Otwór w zbiorniku

Emigrant, wygnaniec

Szkolenie Pies Nel i Stasia

Pozycja gimnastyczna Przesypia zimę Strój żałobny

Japońska wódka ryżowa

Błąd serwisu Drobina materii

26

Kwiat, symbol niewinności

Dobra zawsze w cenie

21

24 Kotara, portiera

Namawia do złego

Kuna leśna Rodzi strąki

29

Finisz podróży

Pokrywa garnki szkliwem

Otwór w pokładzie statku

19 Płynie przez Bonn

4

Wąż dusiciel

30 17

28

Obok liryki i epiki

31

U boku Ewy Nadużywa siły

8 Sceptyk, prześmiewca

Daje mleko

Eskorta

Lubi zadawać ból

1 Taniec rewiowy

Miasto i port naftowy w Iranie

Wiertło Chiński ład świata

37

W ręku kelnera

Podróż w chmurach

Zbiorowisko drzew

3

Śpiewał "Dziwny jest ten świat"

10

27

Waga Intruz opakowana psim nia ogonie towaru

Kolce przy butach taternika

6 20

18

Polska madame

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 38 utworzą rozwiązanie. 1 2 3

4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38

Nazwiska zwyciężców krzyżówki nr. 1 z ET nr. 6/2012, hasło: SZCZERA ROZMOWA TO ZGODY POŁOWA Danuta Żurek, Sosnowiec; Julia Katarażna, Biała Podlaska; Katarzyna Sobek, Kraków; Marcin Kwieciński, Poręba; Stefan Dąbrowski, Warszawa Nagrody zostały wysłane pocztą

136

ElektroTrendy nr 1/2013



Super nagrody!

Krzyżówka

CZAS RELAKSU

Sponsorem nagród do naszej krzyżówki jest firma ENERGIZER, która przeznaczyła wyjątkowe nagrody dla 5 pierwszych osób, które nadeślą nam rozwiązanie. Adres redakcji: ElektroTrendy, ul. Sieradzka 3, 01-263 Warszawa, z dopiskiem krzyżówka Wysłanie rozwiązania krzyżówki traktowane jest jako jednoczesne wyrażenie zgody na przetwarzania danych osobowych zgodnie z ustawą Soczysty owoc dyniowaty

Generuje spójną wiązkę światła

Wolne miejsce pracy Sprzeciw

Mechanizm w piaście tylnego koła roweru Walka na ringu Znak nawigacyjny

7

Zgiełk W ręku matadora

Rewir Miasto na Ukrainie

Niewiadoma

23

Białoszary koń

15

Przydomek Eisenhowera

4

Uposażenie w naturze

Gagatek, łobuz

18

13 Australijski struś

Piękna panna Rozległy widok

Usz- Skinienie czelnia Grecki okna bóg miłości Uroczysty 30 wystrzał

Kwant energii świetlnej Haust Kuzyn mamuta

Dwuskrzydłowy ołtarz

Poranna msza

14

Nosze dla zmarłych

Drobno kruszone ziarnka zboża

6

Cieszy rolnika Roślina Spód włóknaczynia nodajna

Kuliste pierożki ... Tse-tung Filtruje krew

8

Mały angielski kuc

Łatwość wysławiania się

29

19

Przeznaczenie Łożysko rzeki

10 32

Największa wyspa chorwacka

Kopalniana hałda

Lanca, włócznia

17

Pożywienie, jadło

Gra twarzą Strateg Polecenie dla psa

Imię Sharifa, aktora Insekt

Leśna droga

35

Stop żelaza z węglem

Nadęty wśród drobiu

Trasa turystyczna

Grafit w ołówku

Dramat muzyczny

25

Uratował się z potopu

3

Obsługuje obrabiarkę

Indiański namiot

Cienka tkanina bawełniana

9

Ikar dla Dedala

Nowozelandzki praptak

Miasto Romea i Julii

Łatwo topliwa masa Ubaw

31

34

Płynny tłuszcz z ryb

24

Celtycki poeta i pieśniarz

5

26

Walczy ze złem

Ważny w wierszu Korsarz z woli króla

Wytępiony, duży nielot Klatka Deszcz filmowa lub śnieg

21

Sojusz, alians Polny kwiat

Miasto nad Maruszą w Rumunii

16

Narkotykowy krzew

1 Pełen studentów

36

11

22

Bicz z krótką rękojeścią

Schowek na asy

Klasa jachtu Ssak morski

Brak Rozdaje połysku autoWartość grafy

Powierzchnia stołu

Stopień w szkole

SkrobaEminem nie, pocie- lub Liroy ranie

Mocny trunek

Mysi przysmak

20

Drapieżna ryba

Kosaciec

12 Drwina, szyderstwo

27 Nagły skręt

Nad ustami Bliskie sąsiedztwo Bramini w Indiach

Brat Abla

Ryba z rodziny karpiowatych

Bardzo ciężki metal Stolica Norwegii Członek subkultury młodzieżowej

33

28

2

Odmładzanie mieszkania

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 36 utworzą rozwiązanie. 1 2 3 4 5 6 7 8 9

10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36

Nazwiska zwyciężców krzyżówki nr. 2 z ET nr. 6/2012, hasło: GDY JESIEŃ ZAMGLONA ZIMA ZAŚNIEŻONA Grażyna Bratkowska, Warszawa; Mariusz Zastrużny, Gdańsk; Robert Burny, Elbląg; Tadeusz Kożuszny,Rzeszów; Zbigniew Wieczorkiewicz, Opole Nagrody zostały wysłane pocztą

138

ElektroTrendy nr 1/2013



Razem wygramy


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.