Podlaskie Agro Nr 42

Page 36

hodowla

Pierwszy separator gnojowicy od niedawna pracuje w gospodarstwie Marii i Adama Guzel ze Szpakowa

Jak zrobić

coś z niczego

Zaledwie kilka miesięcy temu pisałam o pierwszych separatorach pracujących w Polsce. Całkiem niedawno ta nowoczesna technologia przywędrowała w granice woj. podlaskiego. Od kilku tygodni separator marki Fan użytkowany jest w gospodarstwie Marii i Adama Guzel ze Szpakowa.

► Paweł Guzel z pewnością odziedziczył po rodzicach otwartość na nowinki technologiczne. To on był inicjatorem zakupu separatora.

Gospodarstwo Państwa Guzel należy do najlepszych w woj. podlaskim, jeśli nie w całej Polsce. Jego właściciele – Maria i Adam to zwycięzcy wielu prestiżowych konkursów, liderzy w hodowli, prekursorzy w pozyskiwaniu środków unijnych. Kupując separator po raz kolejny pokazali swoją otwartość na nowoczesne technologie. Nawet kiedy ja, oswojona z nowinkami ze świata techniki rolniczej, po raz pierwszy usłyszałam o separatorach i wykorzystaniu przerobionego przez nie materiału jako ściółki dla zwierząt, powątpiewałam w takie rozwiązanie. Jako niewiernego Tomasza, przedstawiciele firmy Bauer (mającej w swojej ofercie separatory Fan) zabrali mnie na wycieczkę w Polskę, gdzie jak się okazało, od kilku lat separatory pracują w najlepsze. Pracownicy tamtejszych gospodarstw: Spółki Rolnej w Kalsku, fermy w Osowej Sieni, fermy Top Farms w Gołębinie Starym, zapewniali mnie i innych o zaletach separowania gnojowicy. Okazało się, że separat z powodzeniem stosowany jest jako ściółka dla krów, a plusów tego rozwiązania jest co niemiara. Po pierwsze rozwiązany został problem z zalegającą gnojowicą, po drugie z brakującą ściółką, po trzecie krowy z zadowoleniem wylegują się na tak przygotowanych stanowiskach,

36

odnotowano mniejszą liczbę odleżyn, a nawet spadek komórek somatycznych w mleku. Właściwie jedynym minusem jest konieczność wydatkowania środków na zakup maszyny, ale łatwo policzyć, że przy odpowiedniej wielkości produkcji, koszty te szybko są kompensowane. Obiecałam wówczas, że do tematu wrócę w momencie, kiedy pierwszy separator pojawi się w gospodarstwie woj. podlaskim. I o to stało się Separator już pracuje, a ja, niniejszym, dotrzymuję danego słowa. Gospodarstwo Marii i Adama Guzel położone jest w kolonii Szpakowo w gm. Jaświły. Nie ma potrzeby go jakoś szczególnie charakteryzować, bo zaledwie rok temu o nim pisaliśmy na łamach

„Podlaskiego Agro”, a i bez tego jest powszechnie znane. Jedynie gwoli przypomnienia warto nadmienić, że państwo Guzel rozpoczęli pracę w gospodarstwie w 1983 r. W międzyczasie próbowali różnych kierunków działalności, aż zajęli się produkcją mleka. Odważnie sięgali po środki unijne. Jak mówią, skorzystali z wszystkiego z czego się dało, bo potrzeby w tak dużym gospodarstwie nigdy się nie kończą. Obecnie ich stado to ok. 300 sztuk bydła, a gospodarują na 150 ha. Krowy mleczne utrzymywane są w oborze z 2004 r., wybudowanej z myślą o ściółce w postaci trocin.

c.d. na str. 38 ◄ Tak wyglądała konstrukcja, w której umiejscowiony jest separator, kiedy odwiedziliśmy gospodarstwo w Szpakowie. Wówczas była ona w czasie wykańczania. Dziś z pewnością można ją obejrzeć w całej okazałości.

PODLASKIE AGRO


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.