722net

NASZA KRZYŝÓWKA: WYGRAJ WSPANIAŠY OBIAD DLA DWÓCH OSÓB W ZAJEŚDZIE U SOKOLNIKA! Strona 24

NOWE OBLICZE TWOJEGO DOMU! OOO&KL9JO9Q&KR;R=;AF=C&HD

LikwidujÄ… parafiÄ™, wierni protestujÄ… GWAĹ CICIEL PRZED SÄ„DEM DOĹťYWOCIE DLA MORDERCY KSIĘDZA REKLAMA

1 , ( % $ 1 .2 : ( 793 444 333

SPŠAĆ INNE DROŝSZE POŝYCZKI

EMERYCI I RENCIĹšCI BEZ OGRANICZENIA WIEKU

DO O 2000 2 0000 ZZĹ !!! www. daiglob.pl

2':,('ĹŹ 1$6=ÄŠ 67521Ę , '2:,('= 6,Ę :,Ę&(-

NOWE

SOLARIUM

SUN4U od 80gr/min

ul. Armii Krajowej 2 tel.: 518 696 444 sun4u@onet.pl

JC SIĘ S Ę BUNTU BU NIGDY NIE WYRZEKAJCIE

PRZECIW Ĺ OTROM

Czynne: pn-sb: 1100-2100 nd: 1500-2100

Andrzej Majer

Fabryczny Punkt Sprzedaʑy Najniʑsze ceny NajwiȜkszy wybór Najlepsze okna

ul. Koszalińska 84 78-400 Szczecinek

tel. 94 374 99 60 mob. 663 699 555 mob. 663 599 555

poczta@top-dom.pl

KASACJA POJAZDĂ“W Zezwolenienie Wojewody Zachodniopomorskiego nr 4

@ > - : ? < ; > @ 3 > -@ 5 ? < ĹŁ - / 5 9 E F - < ; 6 - F 0 E

$OBINO 7AÄ&#x;CZ TEL KOM

OGĹ OSZENIE

32ĹŽ<&=.,

Na wstępie

Impreza w bunkrze przy ul. Kościuszki. Zobaczymy jednostki Wojska Polskiego, Armii Czerwonej, Wehrmachtu i US Army

Nic osobliwego?

Postrzelają, zdobędą bunkier, obejrzą wystawę „Tematu” Trwają przygotowania do pikniku militarnego. Impreza odbędzie się w pierwszy weekend lipca (sobota - niedziela 5-6.07) w bunkrze na przyległym terenie przy ul. Kościuszki. Jej organizator - Muzeum II Wojny Światowej i Wału Pomorskiego w Szczecinku zatytułowali ją „Poznaj militarną historię Szczecinka XX wieku”.

- Dopinamy ostatnie szczegóły - ujawnia w rozmowie z „TS” Piotr Letki, dyrektor muzeum „w bunkrze”. - Zapraszamy w sobotę 5 lipca o godz. 15.00. Prolog pikniku to pokaz umundurowania i wyposażenia żołnierzy walczących na frontach II wojny światowej. Pokażemy też naszym gościom broń i uzbrojenie m.in. Wojska Polskiego z okresu ostatniej wojny. Będzie wiele imprez towarzyszących. Będzie można zobaczyć m.in. autentyczną broń żołnierzy z wojennego okresu, a nawet z niej postrzelać - oczywiście, tzw. ślepą amunicją.

Jedną z atrakcji plenerowej imprezy będzie wystawa nigdy dotąd niepublikowanych fotogramów przedstawiających codzienne życie żołnierzy 20 Warszawskiej Dywizji Pancernej i 2 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Oba związki taktyczne stacjonowały w Szczecinku w latach 1951-1998. Zdjęcia pochodzą ze zbiorów redakcji „TS”.

- Już dziś zapraszam na wystawę poświęconą jednostkom wojskowym stacjonującym w latach 50-90. w szczecineckim garnizonie - mówi Piotr Letki. - To rzeczywiście unikalne fotograficzne zbiory. Na zdjęciach będziemy mogli zobaczyć codzienne życie żołnierzy szczecineckich dywizji, także ich gości, m.in. inspekcjonującego 20 DP latem 1971 roku ówczesnego MON Wojciecha Jaruzelskiego. Zobaczymy też wiele innych ciekawych zdjęć. Wystawa będzie prezentowana (później już na stałe) w dolnej kondygnacji B-werka. Wieczorem odbędzie się REKLAMA

piknik przy żołnierskim ognisku. Kto będzie chciał z nami zostać, może w okolicy bunkra nawet przenocować. Miejsca jest pod dostatkiem.

Jak powiedział nam dyr. Letki, organizatorzy gościć będą członków grup rekonstruujących jednostki Wojska Polskiego, Armii Czerwonej, niemieckiego Wehrmachtu i US Army z całego Pomorza, m.in. ze Szczecina, Kołobrzegu, Stargardu Szczecińskiego, także z Torunia.

W niedzielę 6 lipca po południu (początek o godz. 14.30) żołnierze ruszą do walki. - Przedstawimy naszym gościom jeden z epizodów walk na Wale Pomorskim w lutym 1945 roku - dodaje P. Letki. - Żołnierze przeprowadzą szturm na bunkier. Będzie dużo dymu, huku, jak na prawdziwej wojnie. Widowisko historyczne będzie z pewnością niezwykle atrakcyjne.

Goście najmłodszego szczecineckiego muzeum będą też mogli zwiedzić bunkier i podziwiać militarne eksponaty w nim zgromadzone. Piknik Militarny ma się odbywać pod patronatem medialnym „Tematu Szczecineckiego”.

Dzięki zaangażowaniu szczecineckich pasjonatów militariów bunkier prezentuje się nadzwyczaj efektownie. Gdy w 2009 roku Rada Miasta Szczecinka postanowiła wydzierżawić wojenną budowlę Ogólnopolskiemu Towarzystwu Turystyczno– Historycznemu „Jazda 4x4” nie brakowało przeciwników takiego rozwiązania. Po latach okazało się jednak, że radni podjęli słuszną decyzję.

Potwornie zaniedbana ruina - pozostałość po Wale Pomorskim z roku na rok zmieniała się tylko na lepsze. Szczecineccy pasjonaci militariów usunęli z budowli tony gruzu i ziemi. Udrożnili ciągi komunikacyjne i wentylacyjne. Wreszcie dobudowali elementy bunkra, które uległy uszkodzeniu podczas jego wysadzania już po II wojnie światowej.

Budowla ma już wodę a nawet prąd. Jest chroniona, a w środku, w improwizowanych pomieszczeniach, zgromadzono części uzbrojenia i wyposażenia żołnierzy z okresu II wojny światowej. Można zobaczyć m.in. fragmenty broni strzeleckiej, amunicję oraz łuski po pociskach artyleryjskich. To nie wszystko. Ci, którzy zdecydują się zajrzeć do bunkra, dowiedzą się również jak przed laty żyła na co dzień jego załoga.

- Włożyliśmy tu ogrom pracy, powiem nawet, że zostawiliśmy kawał zdrowia – mówi gazecie Piotr Letki, dyrektor Muzeum Wału Pomorskiego i II Wojny Światowej w Szczecinku. – W naprawę i przystosowanie bunkra na potrzeby izby historycznej zaangażowaliśmy własne środki finansowe. Pozyskiwaliśmy je również od naszych przyjaciół ze Szczecinka, z terenu powiatu oraz z Jastrowia i Złotowa. To dzięki sponsorom – miłośnikom militariów otrzymaliśmy materiały budowlane i ciężki sprzęt do robót rekonstrukcyjnych.

Okazuje się, że utrzymanie bunkra kosztuje. I to niemało. – Po włamaniu, gdy złodzieje ukradli nam agregat prądotwórczy i wycięli kable energetyczne, zdecydowaliśmy się oddać obiekt pod stały dozór.

Teraz mamy system alarmowy uruchamiany i wyłączany elektronicznie – dodaje P. Letki. (sw) REKLAMA

tel. 512 585 110 94 34 08 045 www.poloniacare24.eu

REKLAMA

Patrząc na podstawowy informator turystyczny, jakim jest plansza z mapą miasta w parku przy ul. 3 Maja, można z żalem stwierdzić, że autorzy hasła Szczecinek setki lat, tysiące możliwości przesolili dość okrutnie. I bynajmniej nie chodzi o słoną wodę, do której co weekend pędzą na złamanie karku kierowcy z południa. Kraina jezior nie ma najmniejszych szans z zawsze zimnym Bałtykiem. Z góry skazani jesteśmy na porażkę, bo kto zatrzyma się na popas na przedostatniej stacji, kiedy cel - czyli morze - jest niemal na wyciągnięcie ręki?

W epoce powszechnej komercjalizacji liczy się tylko to, co dostosowane jest do reguł gry rynkowej i cieszy się dużym wzięciem. Nie ma chętnych na dorsza z budki nad jeziorem, ale już nad morzem... całkiem sporo. Nie te czasy, aby kogokolwiek interesowały przykładowo tutejsze walory przyrodnicze. Jesteśmy co najwyżej przydrożnym parkingiem z żółtym logo na słupie, pod którym można zjeść burgera popijając kawą lub colą. Miasto widoczne z obwodnicy atrakcyjne raczej nie jest. Ot, zaplecze kotłowni z porośniętą zielskiem i krzakami górką. Szkoda, że krajowa „jedenastka” nie przebiega nadjeziornym szlakiem ul. Mickiewicza lub Ordona. Ogląd Szczecinka były diametralnie inny. Na razie nasze jeziora i lasy nie cieszą się wzięciem. Szkoda.

Wracając do hasła, historia miejsca w którym jesteśmy, liczona jest w setkach lat. Tomasz Kanzow autor najstarszego „przewodnika” – mowa o jego „Kronice Pomorza” z XVI wieku - w ostatnim rozdziale pokrótce opowiada o walorach najważniejszych miast znanych, jak to ujął ze swojej potęgi albo też z innych osobliwości. Na zakończenie wymienia kilkanaście innych miasteczek i wsi, pośród których także jest Szczecinek, stwierdzając przy tym: Nie ma potrzeby (o nich – dop. mój) mówić, jako że nie masz w nich nic osobliwego.

A to ci łotr i niegodziwiec. Już cztery wieki temu obsmarował nas pisząc, że nie ma u nas nic osobliwego. Jak to nie ma? A właśnie, że jest.

Z tej całkiem niedawanej historii mamy pamiątkę w postaci porośniętych mchem i drzewami ruin Pommernstellung. Jeden taki żelbetowy Werk za przyczyną entuzjastów militariów został nawet wyremontowany i zrekonstruowany. Lada dzień stanie przed nim, przeniesiony tutaj spod likwidowanego kościoła garnizonowego, stalowy T-34. Pojazd znany jest powszechnie z „Czterech pancernych i jednego psa” – jeśli w tytule coś poprzekręcałem - przepraszam, ale to było dawno, a z moją pamięcią jest coraz gorzej. Otóż i bunkier, i czołg staną się najważniejszymi eksponatami tutejszego Muzeum Wału Pomorskiego. Urządzane w tym miejscu militarne widowiska za każdym razem przyciągają tłumy. Możliwości więc są.

Wszystko wskazuje, że nie będzie to jedyne historyczne miejsce.

Na przeciwległym krańcu miasta szykuje się nam znacznie poważniejsza reaktywacja historycznej pamiątki. I to jakiej. Związana jest z początkami istnienia naszego miasta. Konkretnie chodzi o zagospodarowanie Wzgórza Marientron i tego co zostało (pod ziemią) po średniowiecznym sanktuarium maryjnym i klasztorze. Przed wiekami Marientron, obok Chełmskiej Góry i Góry Polanowskiej, należał do trójki najsłynniejszych na Pomorzu „świętych gór”. I jak tu wierzyć autorowi słów, że nie masz w nich nic osobliwego. To miejsce jest szczególnie ważne dla nas Polaków. Wszakże jego historia wiąże się z dziejami Polski. Aby przystąpić do jego urządzania, a choćby nawet na razie do porządkowania terenu, najpierw należałoby przeprowadzić badania archeologiczne. Ostatni raz badania, ale tylko sondażowe, przeprowadzono w 1959 roku. To właśnie wtedy odkryto fundamenty kościoła oraz dwie grobowe krypy. W jednej z nich zgodnie z przekazami miałaby być pochowana Elżbieta, córka Kazimierza Wielkiego.

Miejski Konserwator Zabytków, bo to pod jego kierunkiem powstanie całe założenie przestrzenne, chce, aby w tym miejscu utworzyć skansen z zarysem dawnych „wydobytych” na powierzchnię ziemi średniowiecznych murów. Ma w tym względzie doświadczenie z choćby urządzeniem tzw. placu podominikańskiego w Toruniu. Kto był, ten wie, jak tego typu zagospodarowanie porośniętego dzisiaj drzewami i pokrzywami wzgórza może się prezentować.

Być może za dwa lata, bo tyle czasu wymaga przygotowanie terenu i wykonanie odkrywek archeologicznych, przy szlaku pieszo-rowerowym powstanie szczególne miejsce. Nie mamuty, nie tramwaje na linie lub gaj ze stalowych palm, a właśnie tego rodzaju miejsce.

I jak tu uwierzyć, że nie masz u nas nic osobliwego?

Jerzy Gasiul

REKLAMA

REKLAMA

Maciej Gaca:

REKLAMA

REKLAMA

W ubiegłym tygodniu szczecineccy Strażnicy Miejscy podjęli 133 interwencje w stosunku do 227 osób. - O nagannym zachowaniu i wynikającej z tego tytułu odpowiedzialności karnej pouczyliśmy 166 osób – mówi Jolanta Siemaszko, zastępca Komendanta SM. – Na sprawców łamania prawa nałożyliśmy 36 mandatów. Z kolei wobec 19 osób skierujemy wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego w Szczecinku.

Jak nam powiedziała zastępca komendanta, znakomita większość podejmowanych przez patrole interwencji dotyczyła osób spożywających alkohol w miejscu publicznym, zachowujących się w sposób wulgarny i zakłócających porządek publiczny.

W czwartek (19.06) po godz. 15 patrol interweniował na terenie szkoły przy ul. Krakowskiej na osiedlu Zachód. Troje młodych ludzi spożywało tam alkohol i zakłócało porządek publiczny. Wśród nich była osoba nieletnia. Została zatrzymana i przekazana rodzicom, O jej „występach” powiadomiona zostanie też szkoła.

Do kuriozalnego zdarzenia doszło w piątek (20.06) około godz. 16 przy ul. Przemysłowej. Strażnicy zatrzymali tam mężczyznę, który... oddawał mocz na witrynę sklepu.

Tego samego dnia po godz. 17 patrol interweniował przy ul. 28 Lutego. Dwóch pijanych mężczyzn zakłócało porządek i zaczepiało przechodniów.

Kilkanaście minut później patrolujący miasto strażnicy zauważyli w sąsiedztwie Wieży Bismarcka dwóch dziwnie zachowujących się mężczyzn. – Obaj na widok patrolu osobnicy zaczęli się pospiesznie oddalać – mówi J. Siemaszko. – Jeden z nich wyrzucił w krzaki czarną saszetkę. W środku była marihuana. Zatrzymany wydał kolegę. Obaj trafili do dyspozycji policjantów.

W sobotę (21.06) w godzinach dopołudniowych upojony alkoholem mężczyzna... położył się spać na chodniku przy ul. Rzemieślniczej.

Wcześniej ktoś wezwał karetkę pogotowia ratunkowego. Ratownicy stwierdzili, że nietrzeźwemu nic nie jest. Mężczyzna został dostarczony do miejsca zamieszkania.

W niedzielę (22.06) około godz. 2 patrol interweniował na pl. Sowińskiego. Pijany mężczyzna awanturował się i głośno klął. Został zatrzymany.

Funkcjonariusze Straży Miejskiej zabezpieczali pielgrzymki organizowane w dniu Bożego Ciała w szczecineckich parafiach. – Nie odnotowaliśmy żadnych incydentów – dodaje pani komendant. (sw)

Morderca księdza ze Szczecinka skazany na dożywocie Po ponad 3 latach od śmierci salezjanina ks. Marka Rybińskiego, zabójca misjonarza usłyszał wyrok skazujący. Sąd kasacyjny w Tunisie właśnie potwierdził karę dożywotniego więzienia dla mordercy, który w lutym 2011 roku w brutalny sposób pozbawił życia pochodzącego ze Szczecinka księdza.

Jak podaje KAI, zabójcą był 45-letni stolarz Chokri Ben Mustapha Bel Sadek Mesteri, który współpracował z polskim misjonarzem. Zabił, ponieważ salezjanin domagał się zwrotu pieniędzy, które dał mu na remont szkoły, a stolarz sprzeniewierzył je na inne cele. Chodziło o niecałe tysiąc euro. Mimo natychmiastowego aresztowania i ewidentnych dowodów proces przeciągał się, ponieważ

oskarżony za radą obrońców próbował zmienić zeznania twierdząc, że przyznanie się do winy zostało na nim wymuszone. Sąd nie dał temu wiary i wydał 8 stycznia br. wyrok skazujący. Został on obecnie potwierdzony w ostatniej instancji.

Przypomnijmy. Ksiądz Marek Rybiński został zamordowany podczas wykonywania pracy misyjnej w Tunezji 18 lutego 2011r. Kilkanaście dni wcześniej wspólnota dostała list z pogróżkami naznaczony swastyką. Jak wykazało śledztwo, autorem listu był zabójca ks. Marka – jego współpracownik, stolarz w salezjańskiej szkole. Jako motyw zbrodni podał fakt, że nie był w stanie oddać wspólnocie pieniędzy, które pożyczył. (mg)

FOTO Archiwum

Tydzień straży miejskiej

Salezjanin ks. Marek Rybiński.

Pochodzący ze Szczecinka ksiądz, został zamordowany przez 45-letniego stolarza, pracującego na jego zlecenie.

Gwałciciel 13-latki przed sądem Prokuratura Rejonowa w Szczecinku przygotowała akt oskarżenia przeciwko 20-letniemu Krzysztofowi S., który w grudniu 2013 roku dopuścił się brutalnego gwałtu na 13-letniej dziewczynce, mieszkance Szczecinka.

- Akt oskarżenia trafił już do Sądu Okręgowego w Koszalinie - mówi gazecie prokurator Janusz Bugaj, szef Prokuratury Rejonowej

w Szczecinku. - Wcześniej uzyskaliśmy wszystkie materiały dowodowe przeciwko podejrzanemu. Również wyniki badań DNA wykonane przez biegłych z Uniwersytetu Gdańskiego. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 12.

Do brutalnego gwałtu na dziewczynce doszło 15 grudnia ubiegłego roku na skwerze przy ul. Kilińskiego. Leżącą w krzakach 13-latkę

znalazła pielęgniarka z pobliskiego szpitala. Sprawca tego ohydnego czynu został zatrzymany przez funkcjonariuszy ze specjalnej grupy operacyjnej szczecineckiej policji. Miał przy sobie telefon komórkowy dziecka. 20 grudnia usłyszał zarzut matactwa. W czasie aresztowania (3 stycznia br.) przyznał się do zarzucanych mu czynów. (sw)

Strażacki tydzień W minionym tygodniu szczecineccy strażacy gasili 6 pożarów i likwidowali skutki 7 miejscowych zagrożeń.

- Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza podejmowała akcje głównie przy gaszeniu palących się traw, nieużytków i śmieci – mówi zastępca Komendanta Powiatowego PSP st. kpt. Jacek Dylewski. - Do największego i najgroźniejszego pożaru doszło w sobotę (21.06) nad ranem. W ogniu stanęła suszarnia ziół w Borzęcinie koło Barwic. Udział w akcji gaśniczej brało 6 zastępów JRG. Ogień strawił dwie hale produkcyjne i suszące się kwiaty lipy. Straty są duże. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja.

Strażacy gasili też palącą się trawę przy ul. Szczecińskiej oraz śmieci zgromadzone w kontenerach przy ul.: Bohaterów Warszawy, Koszalińskiej i Armii Krajowej. Podjęli również interwencje w mieszkaniu przy ul. Kopernika. Podczas prac remontowych prowadzonych na balkonie robotnicy zaprószyli ogień. W mieszkaniu zareagowały czujniki czadu. Na szczęście obyło się bez poważniejszych następstw.

Urządzenia pomiarowe nie wykazały przekroczeń PPM, a ogień został ugaszony.

Strażacy interweniowali również przy likwidacji skutków 7 miejscowych zagrożeń. Na ul. 28 Lutego dziewczynka została potrącona przez samochód i trafiła do szpitala. Z kolei na drodze z Barwic do Łęknicy smart wjechał w drzewo. Do wypadku doszło też na drodze koło Pietrzykowa. Dachował tam samochód. Jadąca pojazdem para 70-latków została przewieziona do szpitala.

W mieszkaniu przy ul. Koszalińskiej samotnie przebywało dziecko.

Rodzice nie mogli dostać się do wewnątrz, poprosili więc o pomoc strażaków. Akcja miała pozytywny finał. Podobnie jak w mieszkaniu przy ul. Kopernika, gdzie starsza kobieta skutecznie zatrzasnęła się w łazience.

Strażacy brali również udział w akcji podejmowania dwóch gniazd dzikich pszczół i os. Do konieczności ewakuacji niebezpiecznych owadów doszło w Skotnikach i w Barwicach. (sw)

Nocną porą łowił ... na 4 wędki Mieszkaniec Szczecinka przyszedł do Koła PZW „Jesiotr” i jako osoba uprawniona (jest członkiem Polskiego Związku Wędkarskiego) wykupił pozwolenie na wędkowanie na jeden dzień.

- Kosztowało go to 20 zł. Być może dlatego szybko chciał nadrobić poniesione nakłady finansowe –

wyrokuje w rozmowie z gazetą szef „Jesiotra” Andrzej Pilzek.

- Ten pseudo wędkarz wybrał się nocną porą na połów na Trzesiecko.

Został przez nas zatrzymany około godz. 1 podczas rutynowej kontroli. Sprawę skierujemy do Sądu Koleżeńskiego. Wędkarzowi grozi zakaz połowów na okres jednego

Tydzień pogotowia ratunkowego Miniony tydzień, a zwłaszcza przypadający w tym czasie długi weekend, okazał się pracowity dla szczecineckich ratowników medycznych. Od 16 do 22 czerwca do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego zgłosiło się 236 mieszkańców miasta i powiatu uskarżających się na różnego rodzaju dolegliwości zdrowotne. Ponad połowa pacjentów, bo 133 osoby, odwiedziło SOR podczas nieco dłuższego weekendu (19-22.06). Powodem wizyt w miejskim szpitalu były głównie urazy, rany i zaburzenia rytmu pra-

cy serca. Po obserwacji na SOR-ze na poszczególne oddziały trafiło 32 pacjentów, a 204 osobom udzielono pomocy ambulatoryjnej.

- W ubiegłym tygodniu udzielaliśmy również pomocy osobom poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych. W środę przywieziono dziewczynkę potrąconą przez samochód na ul. 28 lutego. Po udzieleniu pomocy poszkodowana wyszła do domu. Z kolei w niedzielę doszło do wypadku, w którym motocyklista wjechał w pociąg.

Pacjent przebywa na oddziale chi-

miesiąca. Akcję dozorowania jezior związkowych przeprowadziliśmy w weekend na jeziorach: Wilczkowo, Ciemino, Radacz, Lipnica i Trzesiecko. Łącznie skontrolowaliśmy 12 wędkarzy. Wszyscy łowili zgodnie z zapisami regulaminu amatorskiego połowu ryb. (sw)

rurgicznym - mówi Lucyna Tuszyńska, Naczelna Pielęgniarka Szpitala w Szczecinku.

Na brak pracy nie mógł narzekać także zespół ratownictwa medycznego, który 144 razy wyjeżdżał do nagłych zagrożeń zdrowotnych. Siedem wyjazdów dotyczyło udzielania pomocy osobom poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych. Pozostałe wyjazdy dotyczyły m.in. przypadków nagłego zachorowania – bólów w klatce piersiowej, zasłabnięć, urazów czy duszności.

Pracownicy SOR przeprowadzili także 6 badań dla policji – badanie stanu trzeźwości kierowców oraz badanie osób biorących udział w policyjnych interwencjach. (mg)

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

CHAMÓWA, czyli o wyższości prowincji Wojciech Jurczak

Co to jest chamówa i obciach – wyjaśniać nie muszę. To nowe określenia w ojczystej mowie, które za sprawą młodych pokoleń wkroczyły do codziennego języka. Mogą podobać się lub nie, jednak dalekie są od wulgaryzmów, czyli chamówy. Tyle wstępu.

Ostatnio wszechobecne me(n)dia każą nam żyć podsłuchami, nagraniami, czyli całym tym zgiełkiem, by nie napisać wprost (w tym miejscu całkiem bez aluzji do wiadomego tygodnika) - chłamem.

Tymczasem ludność, jak obserwuję, wcale błotem się nie ekscytuje.

O nas, czyli żyjących na tak zwanej prowincji, elity wielkomiejskie, nadęte jak balony lecące nad Szczecinkiem, często powiadają, że my to wiocha, która wszystko kupi. Zatem mamy cicho siedzieć, nasze podstawowe zadanie – głosować. Na yeeelity właśnie. Nie sięgam aż tak głęboko na kogo personalnie i z jakiej kanapy. W gruncie rzeczy u nas głosuje się przeciw komuś, a nie za i na kogoś. Wybrańcy istnieją jedynie w teorii. Wybraniec - określenie to z biegiem lat wolności i demokracji stało się pejoratywne oraz ironiczne. Moja koleżanka po fachu, parafrazując słowa zmarłego niedawno generała J., mawia: zawsze wygrywa taka sama banda, choć nie ta sama. Ku przypomnieniu, generał - gensek bajdurzył niegdyś głośno tak: partia ta sama, tylko nie taka sama – starsi chyba pamiętają.

Można bandę zamiennie, a delikatniej nazwać sitwą.

Kartka wyborcza - instrument ważny, choć przy obowiązującej wciąż ordynacji wyborczej o niczym do końca nie przesądza. Czy Państwo zauważyli, że niemal zawsze centralny powyborczy komunikat nie zawiera informacji o liczbie oddanych głosów nieważnych?

Mówi Wam to coś? A to są głosy tych, którzy spełnili obowiązek obywatelski, wzięli udział w wyborach, lecz uznali, że żaden partyjny (innych nie ma) – kandydat nie wzbudził ich zaufania. Do tego wiadomo, że „jedynka” na liście to więcej niż połowa sukcesu.

Ziomala w Szczecinku i okolicy (czyt. na całej polskiej tzw. prowincji) bardziej teraz frapuje, dlaczego goście z profesorskimi tytułami zachowują się jak chamy, gadają ję-

zykiem z rynsztoka. Bardziej niż to, kto ich podsłuchał, jaka z tzw. służb nagrała i czyja ona aktualnie jest.

Kolejny raz potwierdza się opinia pesymistów, że profesorski tytuł nie wyklucza chamstwa. Nic nie zależy od tytułu i stanowiska, wszystko od kultury osobistej. Ale o czym ja piszę, jakiej kultury? Elity z upodobaniem i nieustannie korzystają z fatalnych wzorów przeszłości. Dla nikogo nie było tajemnicą, jakim słownictwem operowano wśród dziś z lamusa, komuszych elit. Identycznie, w zaciszu gabinetów, choć przyznać uczciwie wypada, że nie w knajpach - rozwiązywano problemy kadrowe. Mańka tu, Staśka wyżej, Zochę rzucimy na młodzież itd. Nieśmiertelny jest tekst artysty Jonasza Kofty pt. „Szachy” z kabaretu „Elita”. A co fruwało jak skowronki na posiedzeniach komisji krajowej

jedynego słusznego związku zawodowego przed laty w Gdańsku?

Tam akurat w dziedzinie posługiwania się mową polską prowokacji agenturalnej nie było.

Pięknie, lecz co to ma wspólnego z nami mieszkańcami ubogiej (ponoć) intelektualnie i w ogóle, prowincji? Ma, jak najbardziej. Nie wiem jak Państwo, lecz ja sobie nie wyobrażam, by burmistrz i pan doktor w jednym, rzucał mięchem w knajpie we współpracowników.

Ja sobie tak nie wyobrażam mojego wójta, ba! Nawet sołtys mojej wsi publicznym słowem publicznie do wsiowej publiki nie zagada.

Tym bardziej, że sołtysi to głównie kobiety.

I dlatego uważam - my, ludzie prowincjonalni, jak się o nas tam „na górze” mawia, stoimy znacznie wyżej od yeeelit. Amen.

Ponad 50 proc. mieszkańców województwa posiada tylko jedno dziecko, a 35 proc. rodzin wychowuje dwójkę potomstwa. Karta ma być dedykowana rodzinom, które posiadają co najmniej dwoje dzieci.

Szkoła Muzyczna będzie iluminowana

foto:Urząd Miasta

W Szczecinku rusza Karta Dużej Rodziny Gmach Szkoły Muzycznej nocną porą. Na razie w sferze projektu.

Zakończone zostały już prace związane z budową oświetlenia ogrodu różanego oraz na części alei przy Niezdobnej. Teraz ratusz przymierza się do oświetlenia kolumnami LED dalszej części alei.

Rozpisany ma być także przetarg na wykonanie iluminacji Szkoły Muzycznej.

Miasto założyło, że inwestycja zostanie sfinalizowana do 29 sierpnia br. Roboty powinny się rozpocząć (o ile procedura przetargowa przebiegnie bez zakłóceń) na początku lipca. Jej koszt będzie znany po rozstrzygnięciu przetargu.

Szkoła Muzyczna to jeden z najszacowniejszych zabytków w grodzie nad Trzesieckiem. Obiekt wzniesiony został w latach 1901-1902 jako siedziba starostwa powiatowego. Do rejestru zabytków został wpisany w 1985 roku. (sw)

W Urzędzie Miasta trwa przyjmowanie oficjalnych wniosków o wydanie tzw. Karty Dużej Rodziny. Dokument uprawnia do wybranych ulg i zniżek. Mogą go otrzymać rodziny wielodzietne.

- Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do Wydziału Spraw Obywatelskich, pokój nr 1 – informuje Tomasz Czuk, rzecznik prasowy UM. - Stosowne wnioski można składać u wojewodów, wójtów, burmistrzów i prezydentów miast lub w instytucjach do tego specjalnie wyznaczonych. Rodzice przynajmniej trójki dzieci mają stać się posiadaczami kart dożywotnio.

Uczące się dzieci będą beneficjentem programu do 25 roku życia.

Regionalna karta dużej rodziny ma być jednym z elementów nowej polityki prorodzinnej, która ma ułatwić młodym małżeństwom decyzję i zachęcić do posiadania dzieci.

Dzięki takiemu rozwiązaniu rodziny wielodzietne mogą liczyć na dodatkowe ulgi, zniżki czy zwolnienia z opłat za korzystanie z wybranych usług i towarów.

- Pragniemy, aby karta była „szyta” na miarę. Chcemy ją dedykować rodzinom, które posiadają dwoje i więcej dzieci, bowiem w województwie zachodniopomorskim rodzina z dwójką dzieci, to duża rodzina – uważa marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.

W naszym województwie dochodzi do największej liczby rozwodów w Polsce. To właśnie u nas odnotowuje się także dużą liczbę urodzeń pozamałżeńskich. Ponad 50 proc. mieszkańców województwa posiada tylko jedno dziecko, a 35 proc. rodzin wychowuje dwójkę potomstwa. Podobnie jest w Szczecinku.

Do tej pory karty dużej rodziny

wprowadził m.in. Szczecin, Koszalin i Karlino. Teraz czas na Szczecinek.

- Jak na razie rządowe publikacje nie zawierają jednak konkretnych informacji, do jakich zniżek ogólnopolska Karta Dużej Rodziny ma uprawniać. Kwestią budzącą też sporo kontrowersji jest objęcie opieką karty rodzin zastępczych, które wychowują więcej niż dwójkę dzieci. Ich członkowie za wykonywanie zawodu rodzica-opiekuna otrzymują bowiem ze skarbu państwa wynagrodzenie – mówi Tomasz Czuk. - Nie zmienia to jednak w niczym faktu, że nasze miasto uruchamia już system rejestracji przyszłych beneficjentów tego programu. Ale czy skomplikowany system karty rozpocznie swoje funkcjonowanie od 1 lipca, jak obiecało Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, to już zupełnie inna kwest ia. (mg)

REKLAMA

REKLAMA

Maciej Gaca:

Melioranci w areszcie. Podejrzane przetargi. Wilczy Kanał zgodnie z planem.

Ustawiane przetargi w Szczecinie, a remont kanału w Szczecinku

Widać już pierwsze efekty prac przy przebudowie Wilczego Kanału. Tak prezentuje się teraz kanał na wysokości ul. Leśnej na Wybudowaniu. Jest znacznie szerszy niż przedtem, znikły również wodne rozlewiska. gów nieograniczonych, podpisano umowy wykonawcze, a roboty są aktualnie realizowane. Zaistniałe okoliczności nie mają wpływu na określone w umowach terminy realizacji - zapewnia gazetę Sławomir Kobyranka, kierownik działu organizacyjno-administracyjnego, p.o. rzecznika prasowego ZZMiUW.

Jesteś osobą niepełnosprawną? posiadasz aktualne orzeczenie

PROJEKT WSPÓŁFINANSOWANY ZE ŚRODKÓW UNII EUROPEJSKIEJ W RAMACH EUROPEJSKIEGO FUNDUSZU SPOŁECZNEGO „Człowiek – najlepsza inwestycja”

o niepełnosprawności lub równoznaczne?

Zamieszkujesz na terenie jednej z gmin: Szczecinek, Barwice, Grzmiąca?

Oferujemy:

Weź udział w projekcie:

Ponadto otrzymasz bezpłatnie:

„AKTYWNI POZYTYWNI”

jeziora Wielimie) należy ją traktować, jako jedną całość.

Jak nam powiedział szef ZZMiUW remont odcinka kanału od Kronospanu do jeziora w Czarnoborze (blisko 2,6 km) prowadzi szczecińska firma „Agrosad”. Z kolei prace na odcinku od Kronospanu do Niezdobnej tuż przy jej ujściu do

Roboty na Wilczym Kanale rozpoczęły się w kwietniu br. Jak nam wówczas powiedział szef melioracji Tomasz P. (w tej chwili z postawionymi zarzutami), choć inwestycja została podzielona na dwa etapy (pierwszy jest realizowany od Kronospanu do jeziora Leśne w Czarnoborze, drugi od Kronospanu do

jeziora Wielimie (3,37 km) realizuje Przedsiębiorstwo Wodno-Inżynieryjne „Pekum” z Koszalina. Firma ma swój oddział w Szczecinku, co znacznie ułatwia roboty. Inwestycja o wartości około 4,5 mln zł ma być ukończona w marcu 2015 roku. Ówczesny szef wojewódzkiej melioracji powiedział nam też, że roboty do łatwych nie należą. – Na przebudowywanych odcinkach Wilczego Kanału mamy sporo trudnych przejść podziemnych, m.in. pod ulicami, drogami, torami kolejowymi i przez teren Cmentarza Komunalnego. Szczególnie tam roboty będziemy prowadzić nadzwyczaj ostrożnie - zapewnił dyr. P. Kanał na przeważającym odcinku jest w złym stanie technicznym, jest zamulony, zarośnięty, a miejscami wręcz zanika tworząc rozlewiska. Po zakończeniu robót ma mieć szerokość od 1,5 do 1,8 m. Prowadzone są też prace polegające na umocnieniu brzegów.

Nie wiadomo natomiast, co dalej - w świetle kryminalnych wydarzeń u meliorantów - z budową przepławki umożliwiającej migrację ryb (z Wielimia do Trzesiecka) na jazie przy wypływie Niezdobnej z jez. Trzesiecko. Dyr. P. zapewnił nas w maju, że zadanie to będzie realizowane jeszcze w tym roku. (sw)

Płatne staże zawodowe – 1200zł/ mc dla wszystkich Uczestników Projektu - Wsparcie indywidualne: doradcy zawodowego, psychologa, prawnika, pośrednika pracy.

- Możliwość udziału w warsztatach umiejętności społecznych - Możliwość podniesienia kwalifikacji zawodowych poprzez udział w szkoleniu zawodowym dowolnie przez Ciebie wybranym.

WIECEJ INFORMACJI ZNAJDZIESZ NA STRONIE INTERNETOWEJ:

www.aktywni-pozytywni.romaniszyn.com.pl oraz pod numerem telefonu: 794 993 008

REKLAMA

Na początku czerwca funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego weszli do siedziby Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych. Zatrzymali szefa tej instytucji dyrektora Tomasza P. oraz jego zastępcę.

Zarzuty są poważne. Meliorantom, również ośmiu lokalnym przedsiębiorcom postawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie przetargów o wartości nawet 150 mln zł! Szefów melioracji sąd aresztował na dwa miesiące, biznesmeni zostali objęci dozorem policyjnym.

Wiosną tego roku rozpoczęła się w Szczecinku jedna z największych, o ile nie największa, w historii miasta melioracyjna inwestycja. Chodzi o przebudowę Wilczego Kanału. Jej wartość to około 4,5 mln zł. Inwestycja jest współfinansowana z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego: Gospodarowanie Rolniczymi Zasobami Wodnymi.

Czy wobec wydarzeń w szczecińskim urzędzie melioracyjnym, przebudowa Wilczego Kanału nie jest zagrożona?

- Dla obu inwestycji (Wilczy Kanał jest przebudowywany w dwóch etapach - dop. red.) wyłoniono wykonawców w ramach przetar-

Festyn przy kościele Mariackim.

Zbierali na remont zabytkowych organów

Integracja oraz zbiórka funduszy na dokończenie remontu stuletnich organów, to dwa najważniejsze cele przyświecające organizatorom tegorocznego festynu parafialnego przy kościele pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Szczecinku. Jego początek nieco popsuła deszczowa pogoda, ale potem wyjrzało słońce i niewielki, trawiasty plac, na którym wyrosły stragany i stoiska, wypełnił się do ostatniego miejsca.

Festyny w parafii NNMP odbywają się już od co najmniej dziewięciu lat. Ten dzisiejszy (22.06), tak jak poprzednie został przygotowany przez prężnie działającą tutejszą Radę Parafialną. Organizatorzy zadbali, aby każdy z uczestników bez względu na wiek, znalazł coś interesującego dla siebie. W punkcie medycznym można było zmierzyć sobie ciśnienie, a stoiska kusiły różnego rodzaju smakołykami wykonanymi wg domowych przepisów. Daniem specjalnym był pieczony prosiak. Nie mogło się obyć także bez kiermaszu książek, a także loterii fantowej, w której główną nagrodą był telewizor. Dochód uzyskany ze sprzedaży cegiełek zostanie przeznaczony na renowację kościelnych organów.

Jak nam powiedział proboszcz parafii Mariackiej, ks. Jacek Lewiński, najważniejszym celem festynu jest integracja wspólnoty parafialnej. Zwyczajowo wspólnota naj-

częściej ś spotyka k się w kkościele. ś l Tego rodzaju spotkania przy muzyce, jedzeniu i wspólnej zabawie maja również bardzo duże znaczenie.

- Ale zawsze jest i drugi cel – zauważa nasz rozmówca. - Od trzech lat zebrane pieniądze przeznaczamy na remont organów. To już jego ostatni, trzeci etap. Potrzebujemy jeszcze ok. 80 tys. zł, ale ziarnko do ziarnka i... się zbiera. Jeśli ktoś jest w kościele i nie zadziera głowy do góry, to wydaje mu się, że jest już po wszystkim, bo organy przecież grają. Tymczasem brakuje jeszcze prospektu, choć się wydaje , że i on jest już gotowy.

Już w pierwszej godzinie festynu rzecznik prasowy Kronospanu, Sylwia Pawlina, wręczyła ks. Jackowi Lewińskiemu czek na 20 tys. zł. Dziękuję, że pani do nas przyjechała - mówił proboszcz. - Oby do nas częściej zjeżdżali goście z takimi niespodziankami. Bardzo dziękuję firmie Kronospan za pomoc. Myślę, że jeszcze nam pomoże.

Podczas ostatniej wojny cynowe piszczałki zostały zdemontowane.

Materiał, z którego były zbudowane – cyna i ołów - posłużyły do produkcji pocisków. Po wojnie, głównie z powodów finansowych, zostały wprawdzie odtworzone, ale już z zupełnie innego materiału.

Pośród metali używanych do budowy piszczałek największym powodzeniem cieszy się cyna, najczęściej z domieszką ołowiu.

- Piszczałki te zostaną wymienione. Dokładniej, wracamy do pierwotnego wyglądu organów jeszcze sprzed wojny. Wprawdzie w brzemieniu efekty będą niewiele lepsze, ale za to bardzo wiele zyska wygląd prospektu. To jest dość duży koszt – przyznaje ks. Jacek Lewiński.

- W tej chwili wydaje się, że nic się nie dzieje. Tymczasem firma organmistrzowska przygotowuje już piszczałki. Chcielibyśmy, aby już w połowie lub pod koniec lipca można było przystąpić do montażu.

Jak twierdzi nasz rozmówca, już podczas tegorocznego Festiwalu Organowego w Koszalinie w szczecineckim kościele Mariackim odbędą się koncerty na odnowionych organach. Jak się okazuje, pierwszy koncert organowy w kościele Mariackim w ramach festiwalu odbędzie się już 26 lipca o godz. 19:00, a drugi 3 sierpnia o godz. 19.00.

Organy zostały zbudowane w 1908 roku w warsztacie bydgoskiego organmistrza Paula Völknera.

Jest to największy instrument tego zakładu na terenie naszej diecezji.

Przypomnijmy, że ich remont rozpoczął się w czerwcu 2011 r. To właśnie wtedy prospekt organowy przekazano do prac konserwatorskich. Stan organów był wręcz tragiczny i wymagał podjęcia natychmiastowych prac konserwatorskich. Koszty naprawy, rekonstrukcji i konserwacji wyliczono na ok.

220 tys. zł. (jg)

J ż na samym początku festynu na przenośnej scenie wystąpił zespół Już folklorystyczny z Sitna „Swojacy”.

Rzecznik prasowy Kronospanu, Sylwia Pawlina wręczyła proboszczowi kościoła NNMP ks. Jackowi Lewińskiemu czek na 20 tys. zł.

Sprzedażą cegiełek zajmowała się m.in. Barbara Grad.

Sezon otwarty. Jak to jest z naszymi plażami?

We wtorek, 24 czerwca, zgodnie z decyzją Rady Miasta, podwoje otworzyły plaże na jeziorze Trzesiecko. Sezon kąpielowy potrwa do niedzieli, 31 sierpnia. Przeprowadzone wcześniej przez sanepid badania wody wykazały, że jest ona wolna od skażeń mikrobiologicznych.

Kąpieliska powinny spełniać choćby podstawowe wymogi obsługi plażowiczów. A jak to jest nad Trzesieckiem? Zajrzeliśmy do statystyk i wykazów kąpielisk prowadzonych

Standard naszych kąpielisk - średni przez Główny Inspektorat Sanitarny.

Z trzech naszych kąpielisk zdecydowanie najbardziej „luksusowy” potencjał ma plaża miejska. Szczególnie po wybudowaniu efektownego kompleksu basenowego. To już absolutna czołówka wśród kąpielisk śródlądowych na Pomorzu Zachodnim. Mimo to do najlepszych kąpielisk nad Bałtykiem jeszcze nam trochę brakuje.

Co więc mamy na naszym „eksportowym” kąpielisku w pobliżu

wyciągu narciarskiego? Otóż teren kąpieliska jest ogrodzony, a zespół basenów spełnia najwyższe standardy. Jest również możliwość cumowania sprzętu wodnego. Co ważne na terenie kąpieliska są toalety z bieżącą wodą. Mamy też przebieralnie. Nad naszym bezpieczeństwem czuwają ratownicy. Jest również wydzielone miejsce (w wodzie) dla dzieci. Mamy dostęp do punktu czerpania wody z odprowadzaniem ścieków. Są też natryski.

Zajmijmy się teraz tym, czego nie mamy. Otóż nie mamy znaku „Błękitnej flagi”. Symbol ten oznacza kąpielisko o najwyższym europejskim standardzie. Niestety, to dla nas (przynajmniej na razie) nieosiągalny luksus. „Błękitną flagę” ma m.in. Świnoujście.

Nie mamy również wyznaczonej strefy do rekreacji, np. boiska do piłki siatkowej czy też kortów. Niewykluczone, że boisko do siatkówki powstanie i to jeszcze tego lata.

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Nie ma też miejsca na grilla. Teren kąpieliska przy ulicy Mickiewicza nie jest również przystosowany dla osób niepełnosprawnych w tym na wózkach inwalidzkich.

Zajrzyjmy teraz na plażę wojskową przy ul. Kilińskiego. Niestety, kąpielisko, choć położone w bardzo uroczym miejscu prezentuje niski standard obsługi szukających ochłody w odmętach Trzesiecka.

Ma jednak coś, na co na razie nie może sobie pozwolić plaża przy ul.

Mickiewicza - wydzielone miejsce dla dzieci z placem zabaw. Brakuje natrysków, przebieralni i pomostu, w tym do cumowania sprzętu pływającego. Jest za to podręczny punkt ratowniczo-opatrunkowy.

Coraz wyższy poziom prezentuje natomiast kąpielisko na Mysiej Wyspie. Jest tam wyznaczona strefa w wodzie, kąpielisko ma pomost i możliwość cumowania sprzętu wodnego, jest też dostęp do punktu czerpania wody z odprowadzaniem ścieków. Na terenie kąpieliska są toalety, boisko do siatkówki, miejsce na grilla, pracuje ratownik, działa przebieralnia, choć jeszcze prowizoryczna. Jest też punkt gastronomiczny, działa wypożyczania rowerów. Brakuje natomiast natrysków.

Ale nic straconego. Jak na ostatniej sesji Rady Miasta powiedział burmistrz Jerzy Hardie-Douglas, jeszcze w tym roku miasto zamierza wybudować natryski, zarówno na Mysiej Wyspie (przyłącze wodno-kanalizacyjne już jest), jak i na plaży wojskowej. Na Mysiej ma też powstać plac zabaw dla dzieci. (sw)

=HEUDOL W\VLÄ&#x160;F\ ]áRW\FK

: PDMX *PLQD 6]F]HFLQHN L =ELRUF]D *PLQD *HOOHUVHQ Z 1LHPF]HFK REFKRG]Lá\ XURF]\Ä&#x17E;FLH GZXG]LHVWROHFLH ZVSyáSUDF\ 3RGF]DV ZL]\W\ QDV]HM GHOHJDFML X VÄ&#x2026;VLDGyZ ]]D 2GU\ E\á\ Z]DMHPQH GRZRG\ V\PSDWLL ± XSRPLQNL RG]QDNL SDPLÄ&#x2026;WNRZH Z\VWÄ&#x160;S\ DUW\VW\F]QH DOH SU]HGH ZV]\VWNLP ZLHOH F]\VWR OXG]NLFK JHVWyZ Ä&#x17E;ZLDGF]Ä&#x2026;F\FK R QDZLÄ&#x2026;]DQ\FK SU]H] WH ODWD ]QDMRPRÄ&#x17E;FLDFK F]\ SU]\MDĨQLDFK 0LQÄ&#x2026;á PLHVLÄ&#x2026;F L RWR ]QyZ QDGHV]áD RND]MD GR VSRWNDQLD 7\P UD]HP JRÄ&#x17E;FLáD Z QDV]HM JPLQLH JUXSD SU]\MDFLyá ] 1LHPLHF .ROHMQ\ MXĪ URN SU]\MHFKDOL E\ ]RUJDQL]RZDü Ã&#x20AC;RKPDUN ]ZDQ\ X QDV Ã&#x201E;SFKOLP WDUJLHP¶ GDMÄ&#x2026;F\ ZLHOX RVRERP RND]MÄ&#x160; GR ]DNXSLHQLD FLHNDZ\FK SU]HGPLRWyZ F]Ä&#x160;VWR ]D SU]\VáRZLRZÄ&#x2026; ]áRWyZNÄ&#x160; 3LHUZVL ] SU]\MDFLyá ] 1LHPLHF SRMDZLOL VLÄ&#x160; X QDV Z Ä&#x17E;URGÄ&#x160; F]HUZFD , WR FR QDMFLHNDZV]H SRQDG NLORPHWUyZ G]LHOÄ&#x2026;F\FK LFK RG GRPX SRNRQDOL URZHUDPL 1D JUDQLF\ *PLQ\ 6]F]HFLQHN F]HNDáR LFK SRZLWDQLH ] SU]\VáRZLRZÄ&#x2026; Ã&#x201E;SRPSÄ&#x2026;´ ]DÄ&#x17E; RVWDWQLH NLORPHWU\ GR PLHMVFD QRFOHJX Z *ZG]LH :LHONLHM SRNRQXMÄ&#x2026; Z WRZDU]\VWZLH NDZDONDG\ SRMD]GyZ Z W\P ZR]X 2FKRWQLF]HM 6WUDĪ\ 3RĪDUQHM .ROHMQH RVRE\ ] *PLQ\ *HOOHUVHQ SU]\MHFKDá\ GR 3ROVNL Z F]ZDUWHN SU]\ZRĪÄ&#x2026;F ]H VREÄ&#x2026; VHWNL SU]HGPLRWyZ NWyUH SU]H] NROHMQH GQL E\á\ VSU]HGDZDQH Z NLONX PLHMVFRZRÄ&#x17E;FLDFK *PLQ\ 6]F]HFLQHN 2G UDQD Z SLÄ&#x2026;WHN WUZDáD Z\WÄ&#x160;ĪRQD SUDFD &]Ä&#x160;Ä&#x17E;ü Ã&#x20AC;RKPDUNyZ RGE\ZD VLÄ&#x160; Z SRPLHV]F]HQLDFK F]Ä&#x160;Ä&#x17E;ü SRG GXĪ\P QDPLRWHP =DLQWHUHVRZDQLH ]H VWURQ\ NXSXMÄ&#x2026;F\FK E\áR EDUG]R GXĪH 1LH PD VLÄ&#x160; FR G]LZLü ER ZÄ&#x17E;UyG U]HF]\ SU]\ZLH]LRQ\FK ] 1LHPLHF ZLHOH RVyE ]QDMGRZDáR SU]\GDWQH LP SU]HGPLRW\ F]Ä&#x160;VWR ]D QDSUDZGÄ&#x160; Ä&#x17E;PLHV]QH SLHQLÄ&#x2026;G]H 1DMZLÄ&#x160;NV]H HPRFMH SU]\QLRVáD EH] ZÄ&#x2026;WSLHQLD DXNFMD URZHUyZ ]RUJDQL]RZDQD Z QLHG]LHOÄ&#x160; Z KDOL VSRUWRZHM Z 7XURZLH 3U]\MHFKDá\ GR 3ROVNL 7,5 HP ER MHVW LFK SUDZLH WU]\G]LHÄ&#x17E;FL 3URIHVMRQDOQLH ]RUJDQL]RZDQÄ&#x2026; OLF\WDFMÄ&#x160; SURZDG]LOL ZVSyOQLH G\UHNWRU 3XEOLF]QHJR *LPQD]MXP Z 7XURZLH 0DáJRU]DWD 0HQĪ\Ä&#x201D;VND %LVNXS RUD] UDGQ\ 5\V]DUG *RV]F]\Ä&#x201D;VNL &HQ\ Z\ZRáDZF]H Z SU]\SDGNX QDMDWUDNF\MQLHMV]\FK URZHUyZ SU]HELMDQH E\á\ ZLHORNURWQLH ± PQLHMV]H L ZLÄ&#x160;NV]H NZRW\ SDGDá\ WHJR GQLD VHWNL UD]\ ] UyĪQ\FK PLHMVF QD WXURZVNLHM VDOL $XNFML WRZDU]\V]\á\ Z\VWÄ&#x160;S\ DUW\VW\F]QH RUD] ORWHULD IDQWRZD 3RG NRQLHF OLF\WDFML QLHPLHFF\ JRÄ&#x17E;FLH SU]HND]DOL QD UÄ&#x160;FH :yMWD *PLQ\ 6]F]HFLQHN ]HEUDQH SU]H] VLHELH SLHQLÄ&#x2026;G]H -DN VLÄ&#x160; RND]DáR DXNFMD SU]\QLRVáD RNRáR W\VLÄ&#x160;F\ ]áRW\FK 3R UD] NROHMQ\ SRNRQDQD ]RVWDáD NZRWD RVLÄ&#x2026;JQLÄ&#x160;WD Z SRSU]HGQLHM HG\FML ]ELyUNL 6XSHU =HEUDQH SLHQLÄ&#x2026;G]H SU]H]QDF]RQH ]RVWDQÄ&#x2026; Z ZLÄ&#x160;NV]RÄ&#x17E;FL GOD G]LHFL L PáRG]LHĪ\ ]H 6]NRá\ 3RGVWDZRZHM LP 7DGHXV]D .RÄ&#x17E;FLXV]NL RUD] 3XEOLF]QHJR *LPQD]MXP Z 7XURZLH 3ODFyZNL WH RG ODW ZVSyáSUDFXMÄ&#x2026; ]H VZRLPL UyZLHÄ&#x17E;QLNDPL Z 1LHPF]HFK &]Ä&#x160;Ä&#x17E;ü VXP\ RWU]\PDMÄ&#x2026; PáRG]L VWUDĪDF\ ] PáRG]LHĪRZ\FK GUXĪ\Q 263 :DUWR ZVSRPQLHü ĪH ] SLHQLÄ&#x160;G]\ ]HEUDQ\FK SRGF]DV XELHJáRURF]QHM ]ELyUNL ]DNXSLRQR GPXFKDQH ]DPNL NWyUH Z\NRU]\VW\ZDQH VÄ&#x2026; ] SRZRG]HQLHP QD ZLHOX LPSUH]DFK RUJDQL]RZDQ\FK ] XG]LDáHP G]LHFL ] *PLQ\ 6]F]HFLQHN 1D ]DNRÄ&#x201D;F]HQLH SRGNUHÄ&#x17E;OLü WU]HED RJURP Z\VLáNX NWyU\ ZáRĪ\OL Z SU]\JRWRZDQLH DNFML QDVL SU]\MDFLHOH ] *PLQ\ *HOOHUVHQ 7R QLH W\ONR F]DV L SUDFD SRÄ&#x17E;ZLÄ&#x160;FRQH QD VDPR SU]HSURZDG]HQLH ]ELyUNL SLHQLÄ&#x160;G]\ QD WHUHQLH 3ROVNL 7R UyZQLHĪ PDVD JRG]LQ SRÄ&#x17E;ZLÄ&#x160;FRQ\FK QD ]HEUDQLH SU]HGPLRWyZ L LFK ]DáDGXQHN : LPLHQLX G]LHFL L PáRG]LHĪ\ NWyU]\ VNRU]\VWDMÄ&#x2026; ] ]HEUDQ\FK SLHQLÄ&#x160;G]\ VHUGHF]QLH G]LÄ&#x160;NXMHP\

6WUDĪDFNLH Ä&#x17E;ZLÄ&#x160;WR

3LÄ&#x160;NQD VáRQHF]QD SRJRGD WRZDU]\V]\áD JPLQQ\P REFKRGRP 'QLD 6WUDĪDND NWyUH F]HUZFD JRÄ&#x17E;FLá\ Z :LHU]FKRZLH 1D SRF]Ä&#x2026;WNX LPSUH]\ QD NWyUÄ&#x2026; SU]\E\OL UHSUH]HQWDQFL 2FKRWQLF]\FK 6WUDĪ\ 3RĪDUQ\FK ] 'UÄ&#x160;ĪQD :LHU]FKRZD :LOF]\FK /DVNyZ L Ä©yáWQLF\ ZUÄ&#x160;F]RQR RG]QDF]HQLD GOD Z\UyĪQLDMÄ&#x2026;F\FK VLÄ&#x160; VWUDĪDNyZ ± RFKRWQLNyZ :DUWR ZVSRPQLHü ĪH =áRW\ =QDN =ZLÄ&#x2026;]NX 2FKRWQLF]\FK 6WUDĪ\ 3RĪDUQ\FK 53 SU]\]QDQ\ SU]H] =DU]Ä&#x2026;G *áyZQ\ 263 RWU]\PDá 7RPDV] 3LÄ&#x201D;NRZVNL :Ä&#x17E;UyG Z\UyĪQLRQ\FK RG]QDNDPL VWUDĪDFNLPL E\OL UyZQLHĪ QDMPáRGVL F]áRQNRZLH 263 Z JPLQLH NWyU]\ ± FR FLHV]\ FKÄ&#x160;WQLH ELRUÄ&#x2026; XG]LDá Z ]DMÄ&#x160;FLDFK ]H VWDUV]\PL GUXKDPL 2G]QDF]HQLD ZUÄ&#x160;F]DOL XF]HVWQLF]Ä&#x2026;F\ Z LPSUH]LH F]áRQHN =DU]Ä&#x2026;GX :RMHZyG]NLHJR 263 53 :DOGHPDU Ä©HOD]RZVNL RUD] ZyMW -DQXV] %DELÄ&#x201D;VNL 3R R¿FMDOQHM F]Ä&#x160;Ä&#x17E;FL XURF]\VWRÄ&#x17E;FL Z NWyUHM QLH ]DEUDNáR WDNĪH SRG]LÄ&#x160;NRZDÄ&#x201D; GOD RVyE ZVSLHUDMÄ&#x2026;F\FK G ]LDáDO QRÄ&#x17E;ü 263 SU]\V]HGá F]DV QD ]DZRG\ VWUDĪDFNLH UR]JU\ZDQH Z NDWHJRULL PÄ&#x160;ĪF]\]Q NRELHW LFK XG]LDá Z G]LDáDOQRÄ&#x17E;FL 263 UyZQLHĪ EDUG]R FLHV]\ L PáRG]LHĪRZ\FK 1DMOHSLHM Z W\P URNX VSLVDáD VLÄ&#x160; HNLSD 263 3DUVÄ&#x160;FNR NWyUD Z\JUDáD ]DUyZQR ZÄ&#x17E;UyG PÄ&#x160;ĪF]\]Q MDN L ZÄ&#x17E;UyG NRELHW 6WUDĪDNRP ] *PLQ\ 6]F]HFLQHN ] RND]ML LFK Ä&#x17E;ZLÄ&#x160;WD VNáDGDP\ VSyĨQLRQH DOH Sá\QÄ&#x2026;FH ] VHUFD Ī\F]HQLD RZRFQHM VáXĪE\

=H VSRUWX : 3OHELVF\FLH QD 6SRUWRZ\ 6XNFHV 5RNX Z *PLQLH 6]F]HFLQHN QDMZLÄ&#x160;FHM JáRVyZ ]HEUDOL VUHEUQL PHGDOLÄ&#x17E;FL 0LVWU]RVWZ 3RZLDWX Z 6]WDIHWRZ\FK %LHJDFK 3U]HáDMRZ\FK FKáRSF\ ]H 6]NRá\ 3RGVWDZRZHM Z Ä©yáWQLF\ 'UXJLH PLHMVFH SU]\SDGáR EUÄ&#x2026;]RZHPX PHGDOLÄ&#x17E;FLH ,QG\ZLGXDOQ\FK 0LVWU]RVWZ :RMHZyG]WZD .DGHWyZ Z 7HQLVLH 6WRáRZ\P 0DUNRZL *XWNLQRZL ]H 6NRWQLN ]DÄ&#x17E; QD WU]HFLHM SR]\FML XSODVRZDá VLÄ&#x160; .DURO -DVLRQDV ] *ZG\ :LHONLHM NWyU\ ]Z\FLÄ&#x160;Ī\á Z VZRMHM NDWHJRULL ZLHNRZHM Z QLHĨOH REVDG]RQ\P 2JyOQRSROVNLP 7XUQLHMX %DGPLQWRQD R 3XFKDU %XUPLVWU]D 6Ä&#x160;SyOQD .UDMHQVNLHJR :\PLHQLHQL DJURG]HQL ]RVWDOL SDPLÄ&#x2026;WNRZ\PL SXFKDUDPL NWyUH ZUÄ&#x160;F]\á QD XURF]\VWRÄ&#x17E;FLDFK ]DNRÄ&#x201D;F]HQLD URNX V]NROQHJR Z *ZG]LH L Ä©yáWQLF\ ZyMW -DQXV] %DELÄ&#x201D;VNL 'RELHJá\ NRÄ&#x201D;FD UR]JU\ZNL SLáNDUVNLH .RV]DOLÄ&#x201D;VNLHM .ODV\ 2NUÄ&#x160;JRZHM -HG\Q\ SU]HGVWDZLFLHO QDV]HM JPLQ\ QD W\P V]F]HEOX UR]JU\ZHN ± ]HVSyá :LDUXVD Ä©yáWQLFD ]DNRÄ&#x201D;F]\á ]PDJDQLD QD PLHMVFX Z JURQLH ]HVSRáyZ :DUWR ]D]QDF]\ü ĪH SLáNDU]H ] Ä©yáWQLF\ EDUG]R GREU]H VSLVDOL VLÄ&#x160; SRGF]DV UXQG\ ZLRVHQQHM ]Z\FLÄ&#x160;VWZ UHPLVyZ L W\ONR SRUDĪNL L JG\E\ W\ONR MÄ&#x2026; XZ]JOÄ&#x160;GQLü ]DMÄ&#x160;OLE\ PLHMVFH Z WDEHOL 7R GREUD ZUyĪED SU]HG NROHMQ\P VH]RQHP PHGDOH Z W\P ]áRW\FK ]GRE\OL EDGPLQWRQLÄ&#x17E;FL ] 8.6 *ZGD :LHOND Z WXUQLHMX UR]HJUDQ\P Z 5HZDOX =áRWH NUÄ&#x2026;ĪNL Z\ZDOF]\OL :HURQLND $UFLV] .DURO -DVLRQDV 0DUW\QD %LHQLHN 0LFKDá %LHQLHN RUD] GHEOH .DURO -DVLRQDV à XNDV] -DVLRQDV 0DUW\QD %LHQLHN -RDQQD 1LWD .DPLO .OLQJEHLO )DELDQ =LHPQLFNL , PLHMVFH 0DüND ']ZRQND ZÄ&#x17E;UyG XF]QLyZ V]Nyá SRGVWDZRZ\FK L ,, 0DUND *XWNLQD ZÄ&#x17E;UyG JLPQD]MDOLVWyZ ± WR Z\QLN PáRG\FK SLQJSRQJLVWyZ ]H 6NRWQLN Z 7XUQLHMX 7HQLVD 6WRáRZHJR ] 2ND]ML 'QLD ']LHFND UR]HJUDQ\P F]HUZFD Z 'HEU]QLH Teksty przygotowaÅ&#x201A; Dariusz Å»elazny

ogłoszenie

o przetargu na zbycie nieruchomości

Burmistrz Miasta Szczecinek ogłasza: 1. II przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości niezabudowanej oznaczonej jako działka nr 156/15 o pow. 947 m2 w obrębie 12 przy ul. Kościuszki w Szczecinku, przeznaczonej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego „KILIŃSKIEGO” pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną z dopuszczeniem lokalizacji : budynków pomocniczych, sieci infrastruktury technicznej. Nieruchomość wpisana do księgi wieczystej KW nr KO1I/00042961/2 w Sądzie Rejonowym w Szczecinku. Pierwszy przetarg na sprzedaż w/w nieruchomości odbył się w dniu 15 maja 2014r.

Cena wywoławcza - 130.000,00 zł (w tym podatek VAT 23%) Wadium - 13.000,00 zł Minimalne postąpienie - 1.300,00 zł 2. II przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości niezabudowanej oznaczonej jako działka numer 322 o pow. 608 m2, położonej w obrębie 15 przy ul. . Prusa 49 (Osiedle Marcelin) w Szczecinku, przeznaczonej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego „MARCELIN – 1” pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną wolnostojącą z funkcją uzupełniającą : usługi nieuciążliwe. Nieruchomość wpisana do księgi wieczystej KW nr KO1I/00043472/4 w Sądzie Rejonowym w Szczecinku. Pierwszy przetarg na sprzedaż w/w nieruchomości odbył się w dniu 15 maja 2014r.

Cena wywoławcza - 52.000,00 zł (w tym podatek VAT 23%) Wadium - 5.200,00 zł Minimalne postąpienie - 520,00 zł 3. II przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości niezabudowanej oznaczonej jako działka numer 320 o pow. 617 m2, położonej w obrębie 15 przy ul. Tuwima 18 (Osiedle Marcelin) w Szczecinku, przeznaczonej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego „MARCELIN – 1” pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną wolnostojącą z funkcją uzupełniającą – usługi nieuciążliwe. Nieruchomość wpisana do księgi wieczystej KW nr KO1I/00043472/4 w Sądzie Rejonowym w Szczecinku. Pierwszy przetarg na sprzedaż w/w nieruchomości odbył się w dniu 15 maja 2014r.

Cena wywoławcza - 53.000,00 zł (w tym podatek VAT 23%) Wadium - 5.300,00 zł Minimalne postąpienie - 530,00 zł 4. II przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości niezabudowanej oznaczonej jako działka numer 46/19 o pow. 1.225 m2, położonej w obrębie 20 przy ul. Kwiatowej w Szczecinku, przeznaczonej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego „CIEŚLAKA - SIKORSKIEGO” pod usługi. Nieruchomość wpisana do księgi wieczystej KW nr KO1I/00033485/5 w Sądzie Rejonowym w Szczecinku. Pierwszy przetarg na sprzedaż w/w nieruchomości odbył się w dniu 15 maja 2014r.

Cena wywoławcza - 135.000,00 zł (w tym podatek VAT 23%) Wadium - 13.500,00 zł Minimalne postąpienie - 1.350,00 zł 5. II przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości niezabudowanej oznaczonej jako działka nr 685 o pow. 1.827 m2, położonej w obrębie 13 przy ul. Słowiańskiej w Szczecinku, przeznaczonej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego „28 Lutego I” pod zabudowę usługową. Nieruchomość wpisana do księgi wieczystej KW nr KO1I/00026525/6 w Sądzie Rejonowym w Szczecinku. Przez działkę przebiegają podziemne sieci uzbrojenia tj.: sieć gazowa, energetyczna, telekomunikacyjna oraz nieczynna sieć ciepłownicza. Jeżeli projektowana zabudowa będzie kolidowała z przebiegiem w/w sieci, wymagane jest ich przełożenie staraniem i na koszt nabywcy działki w porozumieniu i za zgodą właścicieli w/w sieci. Z lokalizacją sieci można zapoznać się w Wydziale Nieruchomości pok. 36. Pierwszy przetarg na sprzedaż w/w nieruchomości odbył się w dniu 15 maja 2014r.

Cena wywoławcza - 340.000,00 zł (w tym podatek VAT 23%) Wadium - 34.000,00 zł Minimalne postąpienie - 3.400,00 zł 6. II przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości niezabudowanej oznaczonej jako działki numer : 333/1, 1034/1 i 1034/2 o pow. 828 m2, położonej w obrębie 13 przy ul.

Wyścigowej w Szczecinku, przeznaczonej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego „CENTRUM” pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną z dopuszczeniem usług. Nieruchomość wpisana do księgi wieczystej KW nr KO1I/00022580/1 w Sądzie Rejonowym w Szczecinku. Przez działkę przebiega podziemna sieć infrastruktury technicznej – sieć energetyczna. Jeżeli projektowana zabudowa będzie kolidowała z przebiegiem sieci, wymagane jest jej przełożenie staraniem i na koszt nabywcy działki w porozumieniu i za zgodą właściciela sieci. Pierwszy przetarg na sprzedaż w/w nieruchomości odbył się w dniu 15 maja 2014r.

Cena wywoławcza - 290.000,00 zł (w tym podatek VAT 23%) Wadium - 29.000,00 zł Minimalne postąpienie - 2.900,00 zł 7. II przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości niezabudowanej oznaczonej jako działki numer : 811/4, 813/8 i 1024/2 o łącznej pow. 1.474 m2, położonej w obrębie 13 przy ul. Kamiennej w Szczecinku, przeznaczonej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego „Armii Krajowej-1” pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną lub usługową. Na w/w nieruchomości można realizować zabudowę wielorodzinną, zabudowę usługową lub zabudowę mieszaną (mieszkaniową z lokalami usługowymi). Powierzchnia zabudowy do 70% powierzchni działki budowlanej. Nieruchomość wpisana do księgi wieczystej KW nr KO1I/00017552/8 w Sądzie Rejonowym w Szczecinku. Pierwszy przetarg na sprzedaż w/w nieruchomości odbył się w dniu 15 maja 2014r.

Cena wywoławcza - 389.000,00 zł (w tym podatek VAT 23%) Wadium - 38.900,00 zł Minimalne postąpienie - 3.890,00 zł Przetargi w/w nieruchomości zostaną przeprowadzone w dniu 31 lipca 2014 r. o godz. 10-tej w siedzibie Urzędu Miasta Szczecinka przy Placu Wolności 13.

Osoby zainteresowane winny dokonać wpłaty wadium na konto Miasta Szczecinek numer 71 8566 1042 0001 2250 2000 0002 w Bałtyckim Banku Spółdzielczym w Darłowie O/Szczecinek w taki sposób, aby na koncie Miasta wpłata znalazła się najpóźniej w dniu 25 lipca 2014 r.

http://ofertaszczecinek.emienie.pl/

REKLAMA

Warunkiem udziału w przetargu jest przedłożenie komisji przetargowej dowodu wniesienia wadium. Osoby fizyczne zobowiązane są do osobistego stawiennictwa w dniu przetargu z dowodem tożsamości lub mogą być reprezentowanie przez pełnomocnika na podstawie pełnomocnictwa sporządzonego notarialnie, w przypadku osób prawnych wymagane jest okazanie : pełnomocnictwa sporządzonego notarialnie uprawniającego do wzięcia udziału w przetargu, aktualnego wypisu z rejestru (aktualność wypisu z rejestru powinna być potwierdzona w sądzie w okresie 3 miesięcy przed datą przetargu). Przystępujący do przetargu zobowiązani są do przedłożenia komisji potwierdzenia wpłaty wadium (w przypadku rozdzielności majątkowej, na wpłacie winny znajdować się imiona i nazwiska wszystkich osób nabywających nieruchomość). Przy wpłacie wadium, na dowodzie wpłaty należy określić nieruchomość poprzez podanie numeru działki i obrębu ewidencyjnego. Za datę wniesienia wadium uważa się datę wpływu środków pieniężnych na rachunek Miasta Szczecinek. Wniesione wadium przez uczestnika, który przetarg wygra zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości. Cena nieruchomości osiągnięta w przetargu płatna jest jednorazowo przed zawarciem umowy notarialnej. Nabywca nieruchomości ponosi wszelkie koszty związane z nabyciem nieruchomości. Zawiadomienie o miejscu i terminie zawarcia umowy notarialnej nastąpi w ciągu 21 dni od dnia rozstrzygnięcia przetargu. Jeżeli osoba ustalona jako nabywca nieruchomości nie stawi się bez usprawiedliwienia do zawarcia umowy, wpłacone wadium nie podlega zwrotowi. Działki licytowane będą w kolejności ujętej w ogłoszeniu.

Bliższych informacji udziela się w Wydziale Nieruchomości Urzędu Miasta Szczecinka pok. nr 203 (II p.) lub telefonicznie pod numerem (0-94) 371-41-41(40). Ogłoszenie o przetargu wywieszono na tablicy ogłoszeń Wydziału Nieruchomości w Urzędzie Miasta w oraz opublikowano na stronach internetowych: www.szczecinek.pl – Zamówienia Publiczne - Strefa Inwestora Nieruchomości przeznaczone do sprzedaży oraz www.bip.szczecinek.pl – Przetargi na zbycie nieruchomości.

Kościół garnizonowy zostanie zgodnie z wymogami prawa kanonicznego zdesakralizowany i wróci do użytku świeckiego. Władze wojskowe zadecydują o dalszym przeznaczeniu tego terenu wraz z zabudowaniami.

Ks. płk. Zbigniew Kępa, rzecznik prasowy Ordynariatu Polowego WP: - Konsultacje z Diecezją KoszalińskoKołobrzeską wykazały, że sieć parafialna w Szczecinku jest wystarczająca i nie ma potrzeby tworzenia jeszcze jednej parafii.

Parafia wojskowa przeszła do historii To już zostało przesądzone.

W związku ze zniesieniem parafii wojskowej, ulegnie również likwidacji kościół garnizonowy przy ul.

Myśliwskiej.

O możliwości likwidacji duszpasterstwa wojskowego w Szczecinku pisaliśmy ostatni raz w grudniu ubiegłego roku. Dziś znamy już okoliczności tego przedsięwzięcia.

Ujawnił nam je Ordynariat Polowy Wojska Polskiego.

- Biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek z dniem 30 czerwca br. zniósł parafię wojskową pw. św.

Ignacego Loyoli w Szczecinku - mówi gazecie ks. pułkownik Zbigniew Kępa, rzecznik prasowy Ordynariatu Polowego WP. - Ordynariusz wojskowy podjął decyzję po zasięgnięciu opinii Rady Kapłańskiej i Rady Duszpasterskiej Ordynariatu Polowego. Biskup Guzdek poinformował o motywach swej decyzji w specjalnym liście skierowanym do parafian, który został odczytany w niedzielę 15 czerwca podczas mszy świętej w Szczecinku.

Nie jest tajemnicą, że za likwidacją szczecineckiej parafii wojskowej stoją przede wszystkim względy ekonomiczne. Po likwidacji w 1999 roku 2 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej żołnierzy w służbie czynnej w byłym szczecineckim garnizonie z roku na rok mieszka coraz mniej.

- Ministerstwo Obrony Narodowej podjęło decyzję o wyłączeniu z zarządu wojska kościołów garnizonowych w miejscach, w których nie ma już jednostek wojskowych, a także w garnizonach o mniejszej liczbie żołnierzy zawodowych oraz redukcji stanu etatowego kapelanów o 30 procent - dodaje ks. płk Kępa. - Wśród kościołów, których dotyczy ta decyzja, jest także świątynia w Szczecinku. Jednocześnie konsultacje z diecezją koszalińsko-kołobrzeską wykazały, że sieć parafialna w Szczecinku jest wystarczająca i nie ma potrzeby tworzenia jeszcze jednej parafii. Kościół garnizonowy zostanie zgodnie z wymogami prawa kanonicznego zdesakralizowany i wróci do użytku świeckiego. Władze wojskowe zadecydują o dalszym przeznaczeniu tego terenu wraz z zabudowaniami.

List biskupa polowego Wojska Polskiego do wiernych parafii wojskowej pw. św. Ignacego Loyoli w Szczecinku w związku z decyzją o jej zniesieniu.

Biskup Polowy WP w swoim liście do wiernych poinformował, że złożone przez wiernych ofiary pozostające w dyspozycji księdza proboszcza, wynoszące 6002 zł i 50 groszy, zostaną przekazane na rzecz hospicjum powstającego przy pw. św. Franciszka z Asyżu w Szczecinku. - Do tej sumy zostaną dołączone ofiary wiernych zebrane do końca funkcjonowania parafii - dodaje płk Kępa.

Parafia to nie tylko świątynia, ale też towarzyszący jej budynek po dawnej hali widowiskowej 63 batalionu łączności (obiekt stoi wzdłuż ulicy Polnej - od skrzyżowania z ul.

Myśliwską), ale przede wszystkim

solidnej powierzchni ogrodzony plac. Po likwidacji kościoła wszystkie obiekty przejdą we władanie Agencji Mienia Wojskowego.

Co z pamiątkowymi tablicami zgromadzonymi na terenie parafii, również z egzemplarzami dawnego uzbrojenia Wojska Polskiego?

Według uzyskanych przez nas informacji eksponowany wokół kościoła sprzęt bojowy, m.in. armaty oraz czołg T-34/85 zostaną przeniesione do militarnego skansenu w sąsiedztwie bunkra przy ul. Kościuszki. Wszystkie tablice pamiątkowe (jest ich 5. Jedna z nich upamiętnia żołnierzy wszystkich jed-

nostek wojskowych stacjonujących po II wojnie światowej aż do końca XX wieku w Garnizonie Szczecinek - dop. red.) zostaną przeniesione i wyeksponowane na historycznym murku przy parafii pw. św. Rozalii na osiedlu Zachód.

Parafia wojskowa w Szczecinku powstała w 1993 roku. Jeszcze w tym samym roku dowództwo 2 Dywizji Zmechanizowanej postanowiło zaadoptować magazyn części Garnizonowego Punktu Zaopatrzenia przy ul. Myśliwskiej na kościół garnizonowy. Obiekt został wzniesiony w 1920 roku na potrzeby lecznicy koni dla jednostek gar-

nizonu.

Przebudowa magazynu i jego adaptacja na cele sakralne zakończyła się w 1994 roku. Kościół został poświęcony 19 kwietnia tegoż roku przez ówczesnego biskupa polowego WP gen. bryg. Sławoja Leszka Głódzia.

Pierwszym etatowym kapelanem i proboszczem był ks. kpt. Ryszard Pasieka, a potem ks. mjr Jerzy Niedbała, ks. mjr Zenon Sodzawiczny, ks. płk rez. Adam Sosonko i ks. mjr Witold Kurek.

Ostatnia msza święta w kościele garnizonowym ma się odbyć w niedzielę 29 czerwca o 9.30. (sw)

Likwidują parafię, wierni protestują Ponad pół tysiąca osób podpisało się pod petycją do starosty szczecineckiego Krzysztofa Lisa o wsparcie ich działań zmierzających do uratowania parafii wojskowej w Szczecinku. Decyzją Biskupa Polowego Wojska Polskiego, szczecinecki kościół garnizonowy działa tylko do końca czerwca br. Piszemy o tym na str. 12.

- Mam na biurku petycję, pod którą podpisało się 512 osób. Komitet Obrony Kościoła Garnizonowego w Szczecinku prosi w niej o wsparcie jego działań – mówi gazecie starosta K. Lis. – W ostatnim okresie wielokrotnie spotykałem się i rozmawiałem z proboszczem parafii księdzem majorem Witoldem Kurkiem. W tej kwestii niewiele już mogę zrobić, ksiądz proboszcz potwierdził mi, że decyzja biskupa polowego WP jest ostateczna i definitywna.

Wierni, którzy podpisali się pod petycją, nie kryją żalu.

– Tak nie może być, absolutnie nie zgadzamy się z decyzją ordynariusza polowego – mówi nam jeden z inicjatorów protestu (nazwisko do wiadomości redakcji). – Dlatego zwróciliśmy się o po-

moc do Episkopatu Polski i Stolicy Apostolskiej.

Jeżeli polski Kościół wspiera kościoły na całym świecie, to może również wesprzeć w Szczecinku.

Co się stanie ze świątynią? Co będzie z jej wyposażeniem? Przecież na organy i dzwonnicę zbieraliśmy pieniądze my – wierni. Teraz to wszystko musimy oddać, bo w Warszawie uznano, że Szczecinek z wojskiem nie ma już nic wspólnego. Nic bardziej błędnego, będziemy walczyć do końca!

W rozmowie ze starostą dowiedzieliśmy się, że w lutym br. właścicielem terenu szczecineckiej parafii wojskowej stał się Skarb Państwa.

- Jeżeli chodzi o elementy uzbrojenia eksponowane na terenie parafii, m.in. czołg T-34 i armaty przeciwpancerne i przeciwlotnicze, są one własnością parafii. Uzyskałem już zgodę księdza proboszcza o przejęciu tego majątku – mówi starosta.

– Jednocześnie podjąłem decyzję, że sprzęt przekażemy do dyspozycji Muzeum II Wojny Światowej i Wału Pomorskiego. Zostanie on wyeksponowany w bezpośrednim sąsiedztwie bunkra trzesieckiego. Zadeklarowałem wsparcie pasjonatom militariów w tejże operacji. (sw)

Gala III Wojewódzkiego Konkursu Literackiego.

Młodzi poeci zbierali laury „Niektórzy lubią poezję” – tak z pewnością można powiedzieć o wszystkich uczestnikach III Wojewódzkiego Konkursu Literackiego, który przebiega pod takim właśnie hasłem. W tym roku komisja konkursowa z pewnością nie miała łatwego zadania, bowiem na konkurs wpłynęło aż 350 prac poetyckich z terenu całego woj. Zachodniopomorskiego. W środę, 11 czerwca w SP nr 7 im. Noblistów Polskich odbyła się uroczysta gala, podczas której poznaliśmy tegorocznych laureatów.

- Z roku na rok przychodzi coraz więcej prac. Od początku jesteśmy razem z dziećmi, z młodzieżą i z organizatorami tego konkursu i bardzo się cieszę, że istnieją takie inicjatywy. To nie jest tak, jak niektórzy mówią, że poezja po prostu ginie, że jest niszowa. Być może niszowa jest, ale poezja ma się dobrze, skoro są takie właśnie konkursy. Jeśli dzieci już od najmłodszych lat piszą wiersze, to poezja naprawdę ma się dobrze – mówi Krystyna Mazur, prowadząca Klub Poetycki OPAL, przewodnicząca jury.

- Chciałabym bardzo serdecznie pogratulować wszystkim, którzy piszą wiersze i przysłali te wiersze na

konkurs próbując swoich sił. Niestety rola jurorów jest w tym momencie bardzo trudna, zwłaszcza jeśli jest to poezja dzieci, wybrać z ponad 350 prac tych kilka, które są najlepsze. Nie jest to łatwe, a zapewniam, że wszystkie prace były bardzo dobre, a poziom konkursu był bardzo wysoki – dodaje przewodnicząca komisji konkursowej.

Wojewódzki Konkurs Literacki adresowany jest do uczniów szkół podstawowych, a jego celem jest przede wszystkim odkrywanie i oczywiście nagradzanie młodych literackich talentów.

Wszystkie utwory oceniło jury, członkowie Klubu Poetyckiego „OPAL”, w skłądzie: Krystyna Mazur, Małgorzata Góralska, Krystyna Krzyżanowska, Teresa Powęzka, Tatiana Rogowska, Piotr Skaradziński, Martyna Urbanowicz i Jadwiga Żonko.

Po burzliwych naradach I miejsce przyznano za wiersz „Tam” Adriannie Kwaśnej z SP w Drawsku Pomorskim oraz Pawłowi Sobolewskiemu z SP 7 za utwór „Kasztany”. II miejsce zajęli: Maja Kaźmierczak „Tańce, kuksańce”, Weronika Siejka „Mój taniec”, Maria Czajkowska „Nic” i Zuzanna Linkiewicz „Cień”. Nagrody za zajęcie III miejsca otrzymali: Michał Ożański

Laureaci tegorocznej edycji konkursu „Niektórzy lubią poezję”. „Wyścig”, Oskar Jasłowski „Rolki”, Daria Milczewska „Magia snu”, Aleksandra Lipnicka „Życie”, Kornelia Ksok „Poranek” oraz Stanisław Piecychnia „Puszcza Białowieska”.

W uroczystości wzięli udział m.in. poseł Wiesław Suchowiejko, dyrektor SAPiK Kamil Klimek, dyrektor MJOO Joanna Powałka oraz dyrektor OSiR Eugeniusz Szybisty, któ-

Cmentarz Ewangelicki w Trzesiece upamiętniony.

Napis w dwóch językach Mosiężna tablica z napisem po polsku i niemiecku została zamontowana przed wejściem na Cmentarz Ewangelicki przy ul. Spacerowej w dzielnicy Trzesieka. Jak wcześniej kilkakrotnie pisaliśmy, jest to inicjatywa Miejskiego Konserwatora Zabytków Pawła Połoma. O upamiętnienie tego miejsca zabiegaliśmy na łamach naszej gazety już od kilku lat.

Napis na tablicy głosi: Cmentarz Ewangelicki Naucz nas liczyć dni nasze, abyśmy osiągnęli mądre serce Psalm 90,12 Szczecinek 2014 Uroczystość odsłonięcia tablicy miała się odbyć w środę (25 czerwca). Niestety, z powodu choroby P.

Połoma uroczystość została przełożona na inny termin. Na uroczystości poświęcenia tablicy miał być obecny pastor Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Koszalinie.

Przygotowania do upamiętnienia miejsca wiecznego spoczynku byłych mieszkańców Trzesieki rozpoczęły się już w ubiegłym roku. Miasto ustawiło tam obrobiony głaz z piaskowca. Jak wcześniej powiedział nam Paweł Połom, koszt wykonania tablicy jest niewielki, ale dobra dla przyszłych pokoleń mieszkających nad Trzesieckiem jest bezcenne. Tablica została wy-

konana przez firmę Anvil ze Szczecinka.

Za obeliskiem, już na terenie cmentarza, umieszczono fragmenty dawnych nagrobków pochodzących z cmentarza komunalnego przy ul. Lipowej. W latach 70. fragmentami nagrobków wyłożono parking przy rondzie na skrzyżowaniu ul. Wyszyńskiego i Jana Pawła II. Na nekropolię przy ul. Spacerowej trafiły z inicjatywy naszej redakcji.

Jesienią ubiegłego roku miasto przy współpracy z harcerzami z 13 Czarnego Szczepu ZHP uporządkowało nekropolię. (sw)

Nowa tablica na cmentarzu przy ul. Spacerowej.

rzy wsparli tegoroczną edycję konkursu. Galę finałową uświetniły występy uczniów SP 7 oraz KTT „Aida” i ZTW „Rebelia”. (mg)

Uroczystości Bożego Ciała w Szczecinku.

Świadectwo wiary

Jak ak co roku, w święto Bożego Ciała we wszystkich katolickich parafiach Szczecinka odbyły się procesje z Najświętszym Sakramentem.

Na trasie każdej z nich, przy czterech ołtarzach, czytane były fragmenty z Ewangelii nawiązujące do Eucharystii.

Tradycyjnie udział w procesjach jest niemalże masowy, a liczba uczestników jest wyższa niż podczas wszystkich razem niedzielnych mszy św. Nietypowy przebieg miały uroczystości w parafii pw. św.

Rozalii (ul. Kościuszki) i Bożego Miłosierdzia (ul. Kołobrzeska). W tym roku obie parafie postanowiły się połączyć w jednej wspólnej procesji. Trasa wiodła od kościoła na Zachodzie do osiedla na Małpim Gaju.

Z pewnością z tego właśnie powodu była to najbardziej liczna procesja w Szczecinku. Tak jak co roku nie zmieniła się trasa procesji z parafii Mariackiej. Jej uczestnicy przeszli ul. Zamkową, następnie przez pl.

Wolności, deptakiem i ul. Wyszyńskiego. Bardzo okazała – również ze względu na masowe uczestnictwo mieszkańców tego rejonu miasta miała procesja z kościoła pw. Ducha Świętego. Tutaj asystę Najświętszego Sakramentu tworzyli kolejarze.

Co ważne, również śpiew odbywał się z akompaniamentem orkiestry dętej. Trasa wiodła ul. Klasztorną, ul. Warszawską i dalej ul. 28. Lutego i ul. Piłsudskiego.

W parafii pw. św. Krzysztofa (ul.

Pomorska) co roku procesja przechodzi inną trasą. W tym roku uczestnicy przeszli ul. Słowiańską i dalej ul. Kopernika i ul. Spółdzielczą. Również co roku inną trasą przechodzi procesja osiedla Leśnego - peryferyjnie położonej parafii pw. św. Franciszka (ul. Bukowa). Jest to najmniejsza szczecinecka parafia licząca ok. tysiąca mieszkańców. Co bardzo znamienne, pierwsza stacja (ołtarz) została ustawiona zaledwie kilka metrów od murów kościoła, w wejściu do budującego się w tym miejscu Hospicjum. To tutaj będą przebywać ludzie ciężko chorzy. Jak to określił w swoim kazaniu ks. Marek Kowalewski: - Będą się karmić chlebem na życie wieczne by przejść do domu Ojca, który jest w niebie. Dbajmy o to, by karmić się nie tylko chlebem powszednim, ale nade wszystko chlebem dającym życie wieczne. O to przecież prosi nas sam Chrystus.

Nasz fotoreportaż przedstawia procesje we wszystkich parafiach Szczecinka. Tego dnia jedynie nie było procesji (była za to msza św.) w kościele garnizonowym pw. św. Ignacego z Loyoli. (jg)

Procesja przechodzi ul. 28 Lutego na terenie parafii pw. Ducha Świętego . Co roku w procesji bierze udział orkiestra dęta. Kiedyś parafia ta słynęła z kolejowej orkiestry dętej.

Parafia pw. św. Franciszka jest najmniejszą wspólnotą w Szczecinku. Co roku trasa procesji przechodzi uliczkami osiedla Leśnego. Pierwszy ołtarz w parafii przy ul. Bukowej był przy głównym wejściu do Hospicjum.

Od lat szlak procesyjny w parafii NNMP nie zmienia się i za każdym razem wiedzie głównym deptakiem miasta - ul. 9 Maja. Procesja wkracza na ul. kard. Wyszyńskiego. To tutaj znajdował się jeden z czterech ołtarzy.

Osiedlem Kopernika przeszła procesja z kościoła pw. św. Krzysztofa.

W tym roku we wspólnej procesji połączyły się parafia św. Rozalii (Zachód) i Bożego Miłosierdzia (Małpi Gaj). Była to największa procesja w Szczecinku.

Zarząd z absolutorium!

Radni udzielili Zarządowi absolutorium z tytułu wykonania budżetu Powiatu za 2013 rok.

dostosowanie obiektów SOSW do przepisów ppoż.

- 131.717,00 zagospodarowanie terenów ZS Nr2 - 93.089,00 modernizacja ujęcia wody ZS im. O. Langego w Białym Borze - 97.273,33 dofinansowanie budowy nowej siedziby policji i zakup pojazdów dla Komendy Powiatowej Policji - 1.600.000,00 Inne przedsięwzięcia: 4.121.040,00 zł, w tym: zwiększenie kapitału spółki szpital w Szczecinku na rozbudowę - 1.250.000,00 dokapitalizowanie spółki PKS Szczecinek - 2.808.700,00 założenie bazy ewidencja dróg i mostów PZD - 44.136,75 W roku 2013 przygotowaliśmy wiele programów i projektów o dofinansowanie zadań inwestycyjnych, które będą lub już są realizowane w roku 2014 i w latach przyszłych, to miedzy innymi: - Ponadregionalne Centrum Edukacji Ekologicznej,

Sesje budżetowe, to jedne z najważniejszych posiedzeń Rady Powiatu w Szczecinku, podczas których zapadają decyzje dotyczące finansów samorządu powiatowego, inwestycji. Zgodnie z wyznaczonym terminem do końca roku Rada przyjmuje budżet, natomiast do 30 czerwca zobowiązana jest skwitować plan finansowy z poprzedniego roku.

Przypomnijmy, budżet Powiatu Szczecineckiego w roku 2013 po stronie dochodów to zaplanowane 96.453.270,59zł i wykonane 89.286.692,55zł.

Natomiast wydatki Powiatu Szczecineckiego w roku 2013 wynosiły: 98.515.679,59 zł – zaplanowane i 92.378.639,06 zł – wykonane.

Podczas sesji 17 czerwca, radni pochylili się tylko i wyłącznie nad budżetem. Nie było pytań, wniosków, interpelacji radnych. W związku z tym Przewodnicząca Rady przeprowadziła procedurę absolutoryjną.

Otworzyło ją sprawozdanie z wykonania budżetu Powiatu za 2013 rok i wystąpienie Starosty Szczecineckiego, które zawierało szczegółowe informacje dotyczące planu finansowego minionego roku, a które zostało nagrodzone brawami: - „Sprawozdanie z wykonania budżetu powiatu szczecineckiego za rok 2013 było omawiane szczegółowo na posiedzeniach wszystkich komisji Rady Powiatu, które odbyły się 21.05.2014 r.

Wówczas mieliście Państwo wiele pytań, na które starałem się udzielić odpowiedzi, a zatem sądzę, że istotnych uwag lub zarzutów do realizacji budżetu za rok 2013 w dniu dzisiejszym nie powinno być.

Będzie to ostatnie sprawozdanie z wykonania budżetu udzielone zarządowi powiatu w tej kadencji, ponieważ kończy się ona w listopadzie 2014 roku. Sesja absolutoryjna, oprócz analizy prawidłowości wykonania budżetu za rok miniony, to również ocena pracy Zarządu Powiatu za rok 2013 oraz próba podsumowania dokonań, planów i zamierzeń, które zostały zaprojektowane przez Zarząd Powiatu i przyjęte przez Radę. Przyjmując sprawozdanie z wykonania budżetu za rok miniony oceniacie Państwo prawidłowość postępowania Zarządu Powiatu, jak również przewidywane i proponowane – w odpowiednim czasie – z wyprzedzeniem zmiany do wykonanego budżetu tak, aby nie było przekroczeń w zaplanowanych wydatkach” – powiedział Krzysztof Lis Starosta.

-„ Nie sposób przy omawianiu sprawozdania z wykonania budżetu powiatu szczecineckiego za rok 2013 nie przedstawić informacji o zrealizowanych inwestycjach w roku sprawozdawczym. Tak jak wcześniej wspomniałem w roku 2013 na inwestycje wydaliśmy 16.089.431,94 zł tj.: 17,4 % ogółu wydatków zrealizowanych w roku 2013.

Plan na inwestycje zakładał: 18.352.656,11 zł Wykonano 16.089.431,94 zł, w tym: Środki własne powiatu Środki zewnętrzne

9.741.245,56 6.348.186,38

61% 39 %

Pozwólcie Państwo, że o niektórych przedsięwzięciach inwestycyjnych powiem, tych najważniejszych, kontynuowanych, zrealizowanych i rozpoczętych w roku 2013, i tak:

- pompy ciepła i baterie fotowoltaiczne w Spółce Szpital w Szczecinku i SM Borne Sulinowo, działanie 4.11, - baterie słoneczne na internacie w ZS im. O.Langego i ZS Nr 1 im. KEN - zakup karetki i szpitala mobilnego – działanie 4.5.2 - budowa stadionu lekkoatletycznego – Ministerstwo Sportu, wyposażenie rozbudowywanego szpitala w Szczecinku – rezerwa 20A Ministra Finansów,

Budowa infrastruktury drogowej - 4.406.590,46, w tym:

- dofinansowanie budowy szpitala w Szczecinku – projekt indykatywny RPO WZ,

przebudowa drogi Sępolno Małe Gmina Biały Bór - 1.205.411,51

przebudowa i termomodernizacja głównego szpitala – WFOŚiGW,

przebudowa mostu Porost Drężno Gmina wiejska Szczecinek - 1.723.047,75

- przebudowa drogi Turowo – Gmina Szczecinek tzw.

Schetynówka.

przebudowa ulic osiedle Szczecinek Świątki - 477.382,99

Dzięki tym projektom mogliśmy wpisać wiele zadań inwestycyjnych do budżetu na rok 2014”. (pełne wystąpienie Starosty Szczecineckiego dostępne na stronie internetowej Powiatu Szczecineckiego: http://w w w.powiat.szczecinek.pl/2014/a0617_05. php)

przebudowa drogi Starowice Gmina Borne Sulinowo - 561.422,46 dofinansowanie przebudowy ul. Waryńskiego dla miasta Szczecinek - 200.000, ciągi komunikacyjne i zatoczki autobusowe przy drogach powiatowych - 98.535,93 przebudowa drogi Łeknica – Białowąs gmina Barwice - 114.589,83 Likwidacja barier architektonicznych i komunikacyjnych - 1.276.202,87, w tym: szyb windowy i winda w PPP - 221.269,81 likwidacja barier internatu ZS Nr 2 - 251.103,50 przystosowanie ciągów komunikacyjnych ZS Nr 6 - 56.026,51 przystosowanie ciągów komunikacyjnych ZS Nr 1 im. KEN - 90.246,37 przystosowanie ciągów komunikacyjnych ZS Nr 3 - 34.375,41 zakup autobusów dla SOSW - 274.392,46 zakup autobusu SM (Starostwo) - 274.392,46 przystosowanie mikrobusu w DPS do przewozu niepełnosprawnych - 26.371,20 zakup sprzętu rehabilitacyjnego do SM - 48.025,09 Przebudowy i modernizacje - 2.657.902,57, w tym: modernizacja zaplecza kuchennego i internatu ZS Nr 1 i m. KEN - 663.314,00

budynku

Ponadto radni zapoznali się z uchwałą Składu Orzekającego Regionalnej Izby Obrachunkowej w Szczecinie z 7 kwietnia 2014 r. w sprawie wydania opinii o sprawozdaniu z wykonania budżetu za 2013 r.; informacją o stanie mienia komunalnego Powiatu Szczecineckiego na dzień 31 grudnia 2013 roku; opinią Komisji Rewizyjnej o wykonaniu budżetu Powiatu Szczecineckiego za rok 2013; opinią Komisji Rewizyjnej o wykonaniu budżetu Powiatu, wnioskiem Komisji Rewizyjnej w sprawie udzielenia Zarządowi Powiatu Szczecineckiego absolutorium z tytułu wykonania budżetu za rok 2013; opinią Składu Orzekającego Regionalnej Izby Obrachunkowej w przedmiocie wniosku Komisji Rewizyjnej Rady Powiatu w Szczecinku w sprawie udzielenia Zarządowi Powiatu Szczecineckiego absolutorium z tytułu wykonania budżetu za rok 2013, podjęli uchwałę w sprawie rozpatrzenia i zatwierdzenia sprawozdania finansowego Powiatu Szczecineckiego za rok 2013 wraz ze sprawozdaniem z wykonania budżetu Powiatu za rok 2013. Zwieńczeniem procedury było głosowanie nad uchwałą sprawie udzielenia Zarządowi Powiatu Szczecineckiego absolutorium z tytułu wykonania budżetu Powiatu Szczecineckiego za 2013 rok. 16 głosami za, przy 2 wstrzymujących się, radni udzieli absolutorium.

SERWIS POWIATOWY Poszukiwanie inwestora, wsparcie podmiotów gospodarczych działających na terenie powiatu szczecineckiego to jeden z priorytetów obecnej kadencji.

W związku z tym Starosta Szczecinecki i jego Zastępca uczestniczą w różnego rodzaju spotkaniach biznesowych, targach, misjach gospodarczych lub je organizują.

Misja na Białorusi

Od 9 do 12 czerwca delegacja powiatu szczecineckiego, na czele ze starostą Krzysztofem Lisem na oficjalne zaproszenie Mieczysława Goj Przewodniczącego Smorgońskiego Rejonowego Komitetu Wykonawczego, który przypomnijmy złożył wizytę w Szczecinku w styczniu tego roku, odwiedziła Smorgoń, miasto położone w obwodzie grodzińskim, przy granicy z Litwą.

W swoistej misji gospodarczej, obok Starosty, uczestniczyli samorządowcy - Dorota Chrzanowska Przewodnicząca Rady Powiatu w Szczecinku, Marek Kotschy Wicestarosta Szczecinecki, ale przede wszystkim przedsiębiorcy: Marzena Nowacka właścicielka firmy Agrotnom, działającej w Szczecinku pod szyldem Grene, Sławomir Pawłowski Prezes CSI „Słowianka”, Leopold Pączka Prezes spółki „Opak” oraz Andrzej Bobrycki Prezes ZBM „Madrew”.

Podczas wizyty delegacja rozmawiała o możliwościach współpracy gospodarczej oraz odwiedziła zakłady pracy, m.in. Smorgońską Fabryk Maszyn i Podzespołów – producenta sprzętu rolniczego i maszyn komunalnych, Biełagroterminał – rolno-spożywcze centrum logistyczne, firmy z branży tartacznej i papierniczej.

Wyjazd zaowocował nawiązaniem kontaktów gospodarczych pomiędzy szczecineckimi a smorgońskimi firmami, jak również zostały przeprowadzone pierwsze rozmowy biznesowe, które naszym firmom otwierają nowe możliwości.

Ponadto Starosta Szczecinecki i Przewodnicząca Rady Powiatu podpisali ze swoimi białoruskimi odpowiednikami porozumienie, które ułatwi przedsiębiorcom działania.

Artykuł 2 porozumienia mówi:„tworzyć sprzyjające warunki

Krzysztof Lis Starosta Szczecinecki wraz z delegacją, złożył oficjalną wizytę w Smorgoniu na Białorusi.

dla zawarcia i realizacji bezpośrednich umów pomiędzy podmiotami gospodarczymi wszelkich form własności obydwu regionów”.

również o aspekt kulturalny wizyty i zaprosili gości na krótkie koncerty miejscowych zespołów, które trzeba przyznać urzekły widownię.

Program wizyty w Smorgoniu był bardzo napięty. Przez dwa dni delegacja uczestniczyła w licznych spotkaniach, odwiedziła wiele przedsiębiorstw oraz placówek podległych Smorgońskiemu Komitetowi Wykonawczemu, m.in. szkoły, ośrodki rekreacyjne, dzięki czemu przedstawiciele Powiatu Szczecineckiego poznali specyfikę pracy nauczycieli, instruktorów za wschodnią granicą. Gospodarze zadbali

Była to doskonała okazja do nawiązania kontaktów pomiędzy białoruskimi zespołami, a zespołem „Swojacy” z Sitna, gdyż jedną z uczestniczek powiatowej delegacji była Marzena Nowacka, która poza tym, że na co dzień prowadzi działalność, jest kierownikiem zespołu. Być może w Szczecinku będzie można zobaczyć i wysłuchać niezwykłej twórczości Białorusinów.

Będzie cieplej i ekologicznie Komisja przetargowa wyłoniła instalatora pomp ciepła w budynku Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej i Specjalnego Ośrodka SzkolnoWychowawczego w Szczecinku.

Inwestycje w budynkach Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinku i Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Szczecinku realizowane były z myślą poprawy ich estetyki, funkcjonalności. Ważnym aspektem był również czynnik ekologiczny i ekonomiczny.

Docieplone budynki, z nową stolarka okienną i drzwiową, sprawnym systemem ogrzewania sprawiły, że obiekty te wymagają zdecydowanie mniej energii cieplnej, niż przed modernizacją, a co za tym idzie, zmniejszają emisję

niebezpiecznych gazów do atmosfery. Jednak zrealizowane w latach poprzednich działania nie zakończyły dużego procesu inwestycyjnego. Ich zwieńczeniem będzie montaż instalacji odnawialnych źródeł energii – pomp ciepła.

Rozstrzygnięte zostało postępowanie przetargowe na instalację pomp ciepła w budynku Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinku oraz instalację pomp ciepła, instalacji solarnej i przebudowę centralnego ogrzewania w Specjalnym Ośrodku SzkolnoWychowawczym w Szczecinku. Wartość najkorzystniejszej oferty wyniosła 1.341.000 zł brutto.

W ramach zadania wykonawca zobowiązany jest do instalacji produkcji ciepła w oparciu o powietrzne gazowe absorpcyjne pompy ciepła, współpracujące z istniejącym

kotłem gazowym wraz z instalacja elektryczną w KPPSP oraz instalacją produkcji ciepła w oparciu o powietrzne gazowe absorpcyjne pompy ciepła i instalację solarną, współpracujące z istniejącymi kotłami gazowymi wraz z przebudową instalacji ogrzewczej z zastosowaniem odnawialnych źródeł energii w obiekcie SOSW. Realizacja inwestycji możliwa jest dzięki 85% dofinansowaniu ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy w ramach projektu „Działania infrastrukturalne na rzecz poprawy stanu środowiska w obiektach użyteczności publicznej na terenie Dorzecza Parsęty”, którego liderem jest Związek Miast i Gmin Dorzecza Parsęty w Karlinie. Pozostałych 15% środków pochodzić będzie z budżetu Powiatu Szczecineckiego.

Wykonawca ma czas na zakończenie robót do 30 września.

Droga w Turowie wkrótce jak nowa Generalny wykonawca podpisał umowę na przebudowę drogi powiatowej w Turowie.

Każdego roku, mimo skromnego budżetu, Powiat Szczecinecki prowadzi prace remontowe zarządzanych przez siebie dróg. W 2014, wśród licznych przedsięwzięć, największą inwestycją będzie przebudowa drogi powiatowej nr 1293Z w Turowie.

Starosta Szczecinecki Krzysztof Lis i Wicestarosta Marek Kotschy podpisali z generalnym wykonawcą – przedstawicielem firmy Colas Sp.z.o.o. z Palędzia umowę na wykonanie zadania, które znacząco poprawi komunikację mieszkańców tej i okolicznych miejscowości, na co dzień korzystających z drogi powiatowej.

W ramach zadania wykonanych zostanie szereg robót - kanalizacja deszczowa wraz z montażem urządzeń podczyszczających, piaskownik i przepompownia wód deszczowych kanalizacji tłocznej od przepompowni do projektowanej kanalizacji deszczowej, wzmocnienie podbudowy oraz wykonanie nowych warstw bitumicznych – wiążącej i ścieralnej, przebudowa skrzyżowań, przebudowa i budowa chodników i zatok autobusowych, zjazdów indywidualnych i publicznych, oznakowania pionowego i poziomego zgodnie z projektem organizacji ruchu, oświetlenia drogowego oraz zasilania przepompowni wód opadowych.

Ponadto inwestor zadba o estetyzację inwestycji. Wykonane zostaną również zieleńce.

Zakończenie robót planowane jest na 21 listopada br.

Przebudowa drogi powiatowej w Turowie to 3.266.839,19 zł. Środki na realizację inwestycji pochodzą z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych - 1.604.977 zł, budżetu Powiatu Szczecineckiego, Gminy Szczecinek.

OFERTA KSZTAŁCENIA DLA DOROSŁYCH Starosta Szczecinecki serdecznie zaprasza absolwentów szkół ponadgimnazjalnych oraz wszystkie osoby zainteresowane uzupełnieniem lub zmianą swoich kwalifikacji, do kształcenia w szkołach, dla których organem prowadzącym jest Powiat Szczecinecki. Bogata, elastyczna, dostosowana do rynku pracy oferta, pozwoli zmienić pracę lub znaleźć tą wymarzoną!

Zespół Szkół Nr 1 im. Komisji Edukacji Narodowej ul. Szczecińska 47 78-400 Szczecinek tel. 94 37 427 77 www.zs1ken.szczecinek.gawex.pl Szkoła Policealna: - opiekun medyczny; - opiekun osoby starszej.

Kursy kwalifikacyjne: - technik ekonomista; - technik informatyk; - technik organizacji reklamy.

Kursy wpisane do wykazu w Wojewódzkim Urzędzie Pracy: ABC przedsiębiorczości; Asystent do spraw księgowości; Fakturzystka; Jak założyć i prowadzić “mały biznes” – dokumentacja; Komputer w biurze – pakiet Office; Obsługa kas fiskalnych; Podstawy rachunkowości; Profesjonalny sprzedawca z podstawową znajomością j. angielskiego i j. niemieckiego lub j. rosyjskiego; Rachunkowość komputerowa; Tworzenie stron WWW; Administrator sieci komputerowych; Kursy z zakresu bhp: System ochrony pracy, czynniki środowiska pracy – zakres podstawowy;

Zespół Szkół Nr 2 im. Ks. Warcisława IV ul. 1-go Maja 22 78-400 Szczecinek tel. 94 37 402 46 www.zs2warcislaw.eu

Zespół Szkół Nr 3 ul. Artyleryjska 9 78-400 Szczecinek tel. 94 37 427 08 www.zs3szczecinek.neostrada.pl Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych* Kursy kwalifikacyjne: - Wykonywanie robót murarskich i tynkarskich; - Organizacja i kontrola robót budowlanych; - Sporządzanie kosztorysów oraz przygotowywanie dokumentacji przetargowej; - Projektowanie , urządzanie i pielęgnacja roślinnych obiektów architektury krajobrazu; - Organizacja prac związanych z budową oraz konserwacją obiektów małej architektury; - Wykonywanie robót malarsko-tapeciarskich; - Wykonywanie robót posadzkarsko-wykładzinowych.

Szkoła Policealna: - technik drogownictwa

Zespół Szkół Nr 6 im. St. Staszica ul. St. Staszica 15 78-400 Szczecinka tel. 94 37 390 19 www.zsswiatki.pl

Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych * Kursy kwalifikacyjne: - technik żywienia i usług gastronomicznych; - technik handlowiec; - fryzjer.

Szkoła Policealna: - technik administracji Kursy kwalifikacyjne: - florysta

Szkoła Policealna: - dietetyk; - technik usług kosmetycznych.

Zespół Szkół Nr 5 ul. Koszalińska 81 78-400 Szczecinek tel. 94 404 41 www.zs5.szczecinek.net.pl Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych* Kursy kwalifikacyjne: - mechanik pojazdów samochodowych; - elektromechanik pojazdów samochodowych.

Zespół Szkół im. Oskara Langego ul. Brzeźnicka 10 78-425 Biały Bór tel. 94 37 390 19

Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych* Kursy kwalifikacyjne: - technik ekonomista

* absolwenci zasadniczej szkoły zawodowej kształcenie w liceum rozpoczną od klasy drugiej

Szczecinek na starym zdjęciu (189)

jednej oferty na wykonanie nowej nawierzchni na ulicy Sadowe. Firma podejmująca prace, będzie zobowiązana do zatrudnienia przy nich 10 bezrobotnych, których ma finansować Rejonowy Urząd Pracy.

1993 ZM przymierza się do projektu budżetu na 1994 r. Według wstępnych szacunków na inwestycje należy przeznaczyć ok. 75 mld zł. Tymczasem osiągnięcie 30 proc. tej sumy będzie już sukcesem. Z większych tegorocznych inwestycji miejskich w realizacji są m.in. wodociąg w kierunku Marcelina i wysypisko śmieci w Trzesiece.

Jak się dowiadujemy, rozbiórka budynku przy skrzyżowaniu ul. Koszalińskiej z ul. Boh. Warszawy może potrwać jeszcze kilka miesięcy.

Powodem „szanowania pracy” jest umowa sporządzona pomiędzy wykonawcą a Urzędem Miasta. Wykonawca – KPBS w ramach robót publicznych, zatrudnił do tych prac grupę bezrobotnych. Prace zostały obliczone na 6 miesięcy, bo po takim właśnie czasie nabywa się prawa do zasiłku.

Zarząd Miasta nie otrzymał ani

Przedsiębiorstwo „Ruch” chce czy też nie, ale będzie zmuszone do uzgadniania zarówno kolorystyki istniejących już kiosków jak również architektury nowych, które zamierza postawić na terenie miasta. Dwa lata temu uzgodniono z dyrekcją „Ruchu” na jakich zasadach stare kioski biedą zastępowane nowymi. Uzgodnienia pozostały jednak na papierze.

Na najbliższej sesji RM podejmie uchwałę dotyczącą sprzedaży na rzecz dotychczasowych użytkowników następujące lokale użytkowe: Delikatesy przy ul. Wyszyńskiego 51, sklep spożywczy – ul. Słowiańska 31, sklep Pewex ul. Wyszyńskiego, sklep dziewiarski – ul. Wyszyńskiego 25, usługi szewskie – ul. Rzemieślnicza i lokal przy ul. 28 Lutego 11.

Do końca lipca ma być wykonany projekt techniczny urządzenia cmentarza żołnierzy armii napoleońskiej na Wzgórzu św. Jerzego. Koszt inwestycji w wysokości 270 mln zł poniesie Urząd Wojewódzki w Koszalinie.

W Szczecinku zarejestrowanych jest 5692 bezrobotnych, w tym bez

FOTO Jerzy Gasiul

FOTO Wacław Relski

Jeden z zimowych i mroźnych dni. Na środku ul. Kamiennej fotografowi pozują do zdjęcia dwie młode kobiety ubrane w płaszcze podbite futrem. Jedna z nich trzyma wózek. Zza puchowego becika widać główkę dziecka. Zdjęcie pochodzące ze zbiorów nieżyjącego już Wacława Relskiego, znanego szczecineckiego fotografa i filmowca, udostępnione nam przez Mirosława Korkusa, zostało wykonane na przełomie lat 40. i 50. W tle ulica Kamienna. Tak na dobrą sprawę to nawet nie wiadomo dlaczego została kamienną, skoro zawsze był tam asfalt. Z całą pewnością jest to najbardziej stroma ulica w Szczecinku. Liczy sobie nieco ponad 200 metrów długości, za to różnica poziomów wynosi ok. 7 metrów. Jak na nasze nizinne położenie to całkiem spora wysokość. Z tego też powodu ulica cieszyła się dużą popularnością pośród miejscowej dzieciarni. Zimą można było tędy zjeżdżać na sankach i łyżwach, a kiedy śniegu nie było na... drewnianej konstrukcji wózkach, które miast kółek miały stare, wysłużone łożyska. Wózek tak mocno rozpędzał się z górki, że praktycznie można było wjechać nim aż w ul. Kamińskiego. Rzecz jasna było to w latach, kiedy ruch samochodowy w dzisiejszym pojęciu praktycznie nie istniał. Ulica Kamienna (niem. Steinstraße) jest całkiem młoda, powstała dopiero na początku XX wieku. Jako jedna z niewielu od początku swego istnienia wyłożona została cegłą bitumiczną. Cegła ta z wyglądu przypominała kostkę asfaltową produkowaną masowo w tutejszej wytwórni znajdującej się przy dz. ul. Waryńskiego. Zdjęcie doskonale oddaje jej oryginalny wygląd. Po lewej stronie widać, nieistniejące od co najmniej 30 lat, dwie piętrowe kamieniczki oznaczone numerem 4 i 6. Trzecia już narożna kamienica (poza kadrem) przetrwała do dzisiaj. Niedawno została gruntowanie wyremontowana i prezentuje się teraz znakomicie. To tutaj, z wejściem ulokowanym w narożniku budynku, mieścił się sklep powszechnie nazywany... mleczarnią. Można tam było kupić mleko (nalewane prostu z kany), śmietanę, ser, masło, a także pochodzące z zakładów przy ul. Przemysłowej marmoladę. Ekspedientka ubrana w biały fartuch wybierała porcję do ważenia wprost z drewnianych, podłużnych skrzynek. Za kamieniczkami rozciągoły się ogródki, a przy skrzyżowaniu z ul. Kochanowskiego tak, jak i dzisiaj, znajdował się parterowy, wyjątkowo szpetny (z płaskim dachem) dom jednorodzinny. Kilkadziesiąt lat temu został poważnie przebudowany i dzisiaj wygląda nieprównanie lepiej. Posesja ta przylegała bezpośrednio do Zakładu Jajczarskiego, do którego prowadziła brama od strony ul. Kochanowskiego. Za skrzyżowaniem były już tylko ogródki i podwórka. Tutaj też do pewnego czasu istniała mała oficyna mieszkalna. Daleko w tle widać mury ówczesnej siedziby Związku Zawodowego Kolejarzy. To tutaj na scenie sali ulokowanej na I piętrze, wystawiono pierwsze po wojnie przedstawienia teatru amatorskiego. W 1953 roku do tego właśnie gmachu przeprowadziła się z pl. Wazów Szkoła Podstawowa nr 3, która po rozbudowie w latach 80. została z czasem przekształcona na oświatowy kombinat, czyli Gimnazjum nr 1. Po prawej stronie, zanim powstały pierwsze bloki osiedla Warszawsko-Chełmińskiego, przez długi czas prosperował w tym miejscu zakład wulkanizacyjny. W tle, już za skrzyżowaniem z ul. Chełmińską, odgrodzone od ulicy drewnianym płotem, widać zarysy mieszkalnych baraków. O ile dobrze pamiętam, w miejscu dzisiejszego bloku oznaczonego numerem 9-11 znajdowały się dwa tego rodzaju budynki. Były to obiekty parterowe. Każdy z nich składał się z trzech-czterech(?) segmentów mieszkalnych. Do każdego wiodło - wprost z podwórka lub z ulicy - niezależne wejście. Mocno zniszczone szaro-bure drewniane baraki stały na murowanej podmurówce i przetrwały do końca lat 60. (jg)

prawa do zasiłku 3096 osób.

Zarząd Miasta zamierza w przyszłym roku rozpocząć budowę budynku mieszkalnego rotacyjnego dla lokatorów niepłacących za czynsz. Taki budynek o niskim standardzie mieszkań (jeden pokój z łazienką) miałby stanąć w okolicy ul.

Kwiatowej lub Słupskiej.

Dyrekcja Komunalnego Przedsiębiorstwa Budownictwa Specjalnego zamierza bezpłatnie przekazać na rzecz miasta swój hotel pracowniczy przy ul. Narutowicza. Hotel został wybudowany w 1975 roku, posiada 105 miejsc noclegowych, stołówkę, świetlicę oraz mieszkania lokatorskie.

Procesja Bożego Ciała w czerwcu 1993 roku - ul. Wyszyńskiego.

Z wnioskiem na sprzedaż wódki zwróciło się do ZM do tej pory 59 właścicieli sklepów. Rada Miejska uchwaliła, że wódkę będzie można sprzedawać co najwyżej w 50 sklepach.

W lipcu odbył się przetarg na sprzedaż niewielkiego sklepu mięsnego przy ul. Boh., Warszawy. Lokal został wyceniony przez biegłego na 78 mln zł. W przetargu wzięło udział 25 osób. Sklep „poszedł” za 600 mln zł.

Przewodniczący RM Grzegorz Misiakowski zwrócił się do ZM z propozycją dofinansowania lokalnego radia Reja. Zarząd podejmie

Orkiestra wojskowa na procesji Bożego Ciała w 1993 r. odpowiednią decyzję dopiero po uzyskaniu przez to radio koncesji na emisję swoich programów. Re-

ja po przyznaniu koncesji, zamierza nadawać program od godz. 7 do 19. (jg)

Miasto w obiektywie

W czwartek (12.06) na wodach Zatoki Trzesieckiej pojawiła się pogłębiarka. Rozpoczęły się prace związane z udrożnieniem toru wodnego do przystanku białej floty przy ul. Żeglarskiej w dzielnicy Trzesieka. Od kilku lat tutejszy przystanek jest niedostępny nawet mającemu zaledwie 80 cm zanurzenia „Beyern`owi”. Statki owszem, wpływają do zatoki w znacznej odległości od brzegu i zawracają. Dno jeziora w tym miejscu zalega ok. 60 cm grubości warstwa płynnego mułu. Prace prowadzone są na dłu-

Skoro o drogach mowa, to rowerzystom nie zalecamy korzystania z nowowybudowanej drogi w Lesie Klasztornym, zwanej też ul.

Wilczkowską. Owa ulica była przed przebudową zwykłą leśną dróżką.

Czasem nieco piaszczystą i krętą, ale przyjazna nawet entuzjastom dwóch kołek. Owszem, przed nadjeżdżającymi samochodami trzeba było ustępować, ale tylko dlatego, że była zbyt wąska. Teraz wyrąbano szlak godny pasa startowego dla samolotów. Miast gruntowej nawierzchni zastosowano mieszankę,

Jak na razie zdecydowana większość kierowców i pieszych nie posiada GPS. Dlatego bardzo pomocny w takich przypadkach może

gości około 100 metrów w linii toru wodnego. Jak nas zapewnił jeszcze w maju Wojciech Smolarski z Urzędu Miasta, roboty nie będą stwarzały żadnego zagrożenia dla biofauny akwenu. Potwierdził to również swoją ekspertyzą szef Katedry Biologii Środowiskowej Politechniki Koszalińskiej prof. Tomasz Heese (naukowiec prowadzi proces rewitalizacji Trzesiecka – dop. red.).

Zgodnie z jego sugestiami, muł zostanie w jeziorze przesunięty. Pogłębianie jeziornego dna prowadzi firma Eurotop z Kędzierzyna-Koźla za kwotę 125 tys. zł.

której - sądząc po wyglądzie – najważniejszym składnikiem są duże kamienie. Efekt jest taki, że po nawierzchni jazda rowerem jest niemożliwa. W dni upalne, za każdym pojazdem wzbijają się chmury pyłu i piasku. Ponieważ na całej długości pojawiły się muldy i jedzie się teraz jak po tarce, cała trasa od ul. Staszica na Świątkach po ul. Żeglarską na Trzesiece przypomina raczej tor do testowania zawieszenia pojazdów.

Na terenie administracyjnym miasta nie masz takiej drugiej, która byłaby w równie złym stanie.

być plan miasta. Dobrze by było, aby ci, którzy go umieścili, zwrócili uwagę na jego zwartość. Nie ma bowiem nic bardziej irytującego,

- Śmieci w tym miejscu pojawiły się, kiedy zaczęto budować tutaj domy jednorodzinne - twierdzi mieszkanka Świątek. Mowa o całkiem sporych rozmiarów dzikim wysypisku śmieci w pobliżu torów kolejowych i Wzgórza Marientron.

Wysypisko znajduje się dosłownie kilkanaście metrów od biegnącej poniżej ul. Staszica. Jako miejsce do nielegalnego wyrzucania odpadów tutejsi mieszkańcy wybrali nieckę po byłym żwirowisku. Sądząc po różnego rodzaju odpadach, w tym nawet starych nikomu już niepotrzebnych mebli, miejsce to cieszy się znacznym wzięciem. Stosunkowo ustronne miejsce z dobrym dojazdem oraz niewielka odległość od zabudowań najwyraźniej przyczynia się do tego, że ci, którzy to robią czują się zupełnie bezkarni.

Dwukrotnie wydłużył się czas dojazdu do peryferyjnie położonej dzielnicy Szczecinka Marcelina.

Wszystko za przyczyną prac drogowych prowadzonych na tym odcinku wchodzącym w skład krajowej „dwudziestki”. Niewiele czasu upłynęło od jej ostatniego remontu. Okazało się, że nowe pobocza są tak mało stabilne, że nieopatrzne najechanie na nie może doprowadzić do wypadku. Zarządca drogi zdecydował, aby w dwóch najbardziej niebezpiecznych miejscach na łukach drogi, po jego wewnętrznej stronie wykonać pobocze z krawężnikiem i całość utwardzić kostką granitową. Połowa jezdni jest wyłączona z ruchu i dlatego nie do uniknięcia jest czekanie w korku pod sygnalizacją świetlną.

Zdewastowane ściany budynków bazgrołami nikogo już raczej nie dziwią. Należy jedynie ubolewać nad tym, że ich – przeważnie nieletnim - autorom uchodzi to płazem. Na przykładzie ściany na terenie garażowiska przy ul. Kołobrzeskiej widać, że nawet sprejem można wykonać coś, co poziomem będzie znacznie odbiegało od zwykłych bazgrołów. Murale – czyli dekoracyjne malarstwo ścienne - mogą więc upiększać i uatrakcyjniać przestrzeń publiczną. Jest jeden warunek. Powinny być wykonywane przez ludzi, którzy to potrafią.

Tablica przy drodze powiatowej w Juchowie. Wszystko na to wskazuje, że do zarządcy drogi - a jest nim Powiatowy Zarząd Dróg jeszcze- nie dotarła wiadomość , że miejscowość Trzesieka po prostu nie istnieje. Konkretnie stało się to przed czterema laty. To właśnie wtedy, decyzją Rady Ministrów do miasta przyłączone zostały Trzesieka i Świątki. Od tego też czasu obie wsie są, czy ktoś przyjmuje to do wiadomości czy nie, po prostu dzielnicami Szczecinka.

Cała procedura przebiegała lege artis, dlatego dość niezrozumiała jest

postawa ZDP tym bardziej, że upłynęło już całkiem sporo czasu, by tablice w Juchowie po prostu wymienić. Wiemy, że miejscowym to zupełnie nie przeszkadza, boć i bez drogowskazu trafią tam, gdzie trzeba.

Gorzej z „obcymi”, którzy akurat wybrali sobie tę trasę. Konserwatyzm w przypadku sposobu oznakowania dróg jest raczej niewskazany.

Trzesieka jest częścią m. Szczecinka - patrz Wikipedia.

jak nieaktualny plan miasta. Tablica z planem stoi w parku przy kościele Mariackim, a więc w miejscu, gdzie przebywa najwięcej turystów i przyjezdnych. Podobne tablice znajdują się przy miejskim stadionie i Informacji Turystycznej.

Tablica jest takim mini przewodnikiem po mieście. Stanowi też jego wizytówkę. Wskazane byłoby, aby owa wizytówka zawierała w miarę pełną informację o mieście. Dlatego oprócz ulicznej siatki powinny

być uwidocznione najważniejsze, godne odwiedzenia (lub załatwienia spraw urzędowych) miejsca i obiekty. Tego typu przewodnik po mieście powinien być aktualizowany wraz z zachodzącymi zmianami.

Choćby tylko na tym fragmencie planu ulic widać jego braki. Z nieznanych przyczyn nie istnieje osiedle Generalskie, nie istnieje nazwa dzielnicy Trzesieka, choć ta od czterech lat jest w granicach administracyjnych miasta. Nie ma dzielni-

cy Bugno, nie ma małej obwodnicy(!) choć jest to jedna z ważniejszych arterii komunikacyjnych. Nie ma ważnej atrakcji turystycznej, jaką jest bunkier przy ul. Kościuszki Muzeum Wału Pomorskiego. Nie ma nawet tego, co może być najważniejsze nie tylko dla turystów - szlaków i przystanków wodnego tramwaju. Pytanie. Po co komu taka mapa, jeśli nie prowadzi do celu? (jg)

To już szósta pielgrzymka ze szczecineckiego Marientronu na Świętą Górę w Polanowie.

Ze świętej góry na świętą górę - O pielgrzymce z Marientronu dowiedziałem się przed rokiem – przyznaje ks. Tomasz Wołoszynowski. – Do tej pory prowadził ją o. salezjanin. Zastępuję go w tym roku i bardzo się z tego cieszę, że tu jestem. Marientron jest trochę zapomnianym miejscem, ale jednak istotnym dla naszego rejonu. To jeden z trzech szczytów, gdzie się za-

śmiechem ks. Tomasz. - Idziemy piechotą, to ma swoje zalety. Po drodze można rozmawiać z mieszkańcami.

Głównie chodzi o to, aby się pomodlić. Bo pielgrzymka to są przecież rekolekcje w drodze.

Tradycja pielgrzymowania do sanktuarium na Marietronie zaginęła wraz z likwidacją w połowie XVI wieku tutejszego klasztoru. To

Pierwsze metry na pielgrzymkowym szlaku.

W piątek w południe (20.06) na wzgórzu Marientron, w miejscu gdzie przed wiekami znajdowało się maryjne sanktuarium, odbyła się kameralna msza św. Większość jej uczestników stanowili pątnicy wyruszający właśnie na trzydniową Pielgrzymkę Świętych Gór na Świętą Górę w Polanowie. Piesze pielgrzymki odbywają się już od kilkunastu lat. Zaczęło się od pielgrzymki z Góry Chełmskiej w Koszalinie, a sześć lat temu po raz pierwszy piesza pielgrzymka wyruszyła z Góry Marientron w Szczecinku.

Do pokonania mają w ciągu trzech dni ok. 60 km. Trasa pielgrzymki prowadzi poprzez szczecineckie Bugno, Gałowo, Spore, Wierzchowo do Porostu i dalej bezdrożami i lasami na Świętą Górę w Polanowie. To właśnie tam w 2002, za przyczyną o. Janusza Jędryszka, rozpoczęła się budowa niewielkiej kapliczki z franciszkańską pustelnią. Podobnie jak na Marientronie i Chełmskiej Górze, przed wiekami i w tym miejscu znajdowało się znane w tej części Pomorza maryjne sanktuarium.

W tym roku na pielgrzymkę wyruszyło jedynie osiem osób. - Przed trzema laty mieliśmy 40 uczestników – powiedział nam brat Józef Kolendo, organizator pielgrzymki.

- Pielgrzymka zawsze odbywa się w ostatni weekend przed zakończeniem roku szkolnego. W tym samym czasie z Koszalina (z Góry Chełmskiej – dop. red.) także wychodzi pielgrzymka. W tym roku prowadzi nas dopiero co wyświęcony nasz ziomek, ks. Tomasz Wołoszynowski, pracujący w tej chwili w parafii Mariackiej.

W miejscu gdzie przed wiekami znajdowało się maryjne sanktuarium, odbyła się kameralna msza św. częło chrześcijaństwo. Te miejsca trzeba rozsławiać, taką możliwość daje właśnie pielgrzymka. Przez te trzy dni ludzie będą nas widzieć, będą pytać gdzie i po co idziemy.

Ilość uczestników w tym roku niezwykle skromna. – Tak, ale tak się śmiejemy, że chyba Pan Bóg poszedł tym razem w jakość – odpowiada ze

właśnie tutaj, począwszy od założenia klasztoru w 1356 roku do sanktuarium maryjnego, ciągnęły rzesze pielgrzymów. Najważniejszym świętem, bardzo uroczyście obchodzonym w tym właśnie miejscu co roku, był 15 sierpnia - dzień Patronki, czyli Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. (jg)

Medale dla najmłodszych szczecineckich karateków

foto:W. Chlewicki

W Mścicach k/Koszalina rozegrany został, organizowany przez UKS Karate Tymień, I Ogólnopolski Turniej Karate Kyokushin dla dzieci o Puchar Wójta Gminy Będzino. Wystartowało w nim około 200 zawodników w wieku 6-15 lat z 10 klubów regionu. Drużynowo zawody wygrała ekipa ze Szczecina, przed gospodarzami Tymieniem i Drawskiem.

W gronie startujących był Szczecinecki Klub Karate Kyokushin, który reprezentowało 15 zawodników. Szczecineccy młodzi karatecy spisali się bardzo dobrze wywalczając 10 medali. Złote medale zdobyli: Konrad Jeszke, Natalia Chlewicka, Eliza Kotys, Martyna Pawlak; srebrne medale- Paweł Ożański, Damian Litorowicz; brązowe medale- Paweł Mikołajun, Piotr Hirniak, Piotr Polak, Kacper Wus. Był to ostatni start zawodników szczecineckich przed wakacjami. Teraz przed nimi już tylko wyjazdy na obozy do Szklarskiej Poręby i Krakowa.(zp) Sensei Wojciech Hurka i jego podopieczni na zawodach w Mścicach.

REKLAMA

tel.: 94 374 56 89 tel. kom: 602 779 326

W W W.V E R T IC AL-R O L E T Y. PL

REKLAMA

ul. Karliåska 9L 78-400 Szczecinek REKLAMA

PLISY ROLETY DZIEä/NOC ROLETY RZYMSKIE ċALUZJE DREWNIANE PANELE TRACK ċALUZJE ALUMINIOWE

GRY na pc w tym fifa 2013. Tel. 725 614 959.

KONTENER budowlany wymiary 6.20 x 2.50 m, wysokość 2,40 m, stalowy 3900 zł. Tel. 693 722 779.

KUCE szetlandzkie, obłaskawione, przyjazne dzieciom, w różnej maści i wieku. Tel. 601 220 617.

LEŻACZEK- bujaczek dla dziecka z melodyjkami do lat 3, cena 40 zł. Tel. 795 161 336.

NOWY nieużywany rower trójkołowy (dla dorosłych) z koszem znakomity dla osób mających problemy z poruszaniem się 1000 zł. Tel. 604 159 482.

PRASĘ kostkującą. Tel. 667 557 489.

ROWER męski czarny, aluminiowy, cały resorowany, hybryda, siodełko żelowe, stan bdb. Tel. 600 751 002. aaOKNA pcv z demontażu oraz drzwi zewnętrzne sprzedam Tel. 601 220 617.

Kupię GOSPODARSTWO rolne. Tel. 602 126 017.

Nieruchomości - sprzedaż DZIAŁKĘ z dostępem do jeziora o pow 800 m2 w kompleksie działek rekreacyjnych przy lesie, 12 km od Szczecinka w Grabnie nad jez. Ciemino.

Tel. 604 223 038.

BARDZO tanio działkę budowlaną w Starym Wierzchowie nad jeziorem, 3850 m2 Tel. 784 045 188.

DOM, pow. mieszkalna 100 m2, 4 pok, 2 kuchnie, piwnica, pow. ogrodu 1025 m2, duży garaż. Tel. 694 796 539.

DOM jednorodzinny wolnostojący 100 m2 z garażem, działka 900 m2, ul. Zana. Tel. 662 523 824.

DOM jednorodzinny wolnostojący 175 m2 z garażem, działką 410 m2, ul. Królowej Jadwigi. Tel. 532 096 441.

DOM wolnostojący 120 m2 + piwnica, strych, dobra lokalizacja w Szczecinku, z możliwością zamieszkania dwóch rodzin (2 wejścia, 2 instalacje grzewcze), do zamieszkania. Tel. 691 883 860.

SPRZEDAM lub wydzierżawię gasiulówkę typu JG, podwójna Tel. 94 712 80 84.

DZIAŁKĘ budowlana w Łęknicy o pow. 2400 m2. Tel. 604 156 413.

Do wynajęcia mam

DZIAŁKĘ budowlaną przy ul. Baczyńskiego 640 m2, cena 45.900 zł Tel. 787 156 948.

DZIAŁKĘ budowlaną ul. Brzegowa w Szczecinku 1507m2 cena 52 zł/ m2. Tel. 663 620 547.

GARAŻ, energia, dogodne położenie, os. Zachód, atrakcyjna cena, możliwość rat lub wynajmę. Tel. 502 542 191.

KAWALERKĘ 19 m2, IIIp, Kościuszki, umeblowane na wymiar. Tel. 691 633 344.

LOKAL użytkowy handlowy 33 m2 przy placu Wolności sprzedam Tel. 502 566 109.

MIESZKANIE 61m2 na parterze, kuchnia razem z salonem oraz balkon, kuchnia w zabudowie (zmywarka, chłodziarko-zamrażarka, płyta ceramiczna na 4. Tel. 509 468 304.

MIESZKANIE 78 m2 lub zamienię z dopłatą. Tel. 696 905 632.

MIESZKANIE w Białym Borze, 5 pokoi, II piętro, balkon, piwnica, c.o., cena do uzgodnienia. Tel. 512 497 687.

MIESZKANIE w Wierzchowie 100 m2, zabudowania gospodarcze, działka 99 arów, z możliwością zamiany na Szczecinek, z dopłatą. Tel. 725 293 952.

MIESZKANIE 33 m2, III piętro przy ul. 9 Maja, cena do uzgodnienia. Tel. 784 815 903.

MIESZKANIE w bloku słoneczne, środkowe, loggia, 3p, 65m2, w.c. osobno, duża piwnica, dobrze położone, cena przystępna. Tel. 795 161 336.

OKAZJA - sprzedam dom wolnostojący w Drawieniu, zadbany na pow.

66 arów, z budynkami gospodarczymi. Tel. 784 608 466.

BUDYNEK 600 m2 z park., ul. Wodociągowa (przy skł. węgla) dobry na bazę noclegową, usł. medyczne, szkolnictwo, możliwość adaptacji do potrzeb. Tel. 693 722 779.

GARAŻ ul. Armii Krajowej 35 (trzeci dom za szkołą) Tel. 664 920 898.

LOKAL usługowy 42 m2, koszt 500 + opłaty+ VAT/m-c. Tel. 606 427 450.

LOKALE do wynajęcia w centrum!

20, 30 i 50 m2, możliwość negocjacji ceny! Tel. 784 378 533, 602 81 69 31.

MIESZKANIE 44 m2 , umeblowane, od sierpnia. Tel. 608 286 938.

MIESZKANIE na osiedlu Kopernika.

33 m2, 2 pokoje, umeblowane, ładne z widną kuchnią, do wynajęcia od zaraz. Tel. 726 812 784.

MIESZKANIE 2-3 pokojowe, 70 m2, Ip do remontu, Skotniki. Tel. 602 816 931 lub 784 378 533.

MIESZKANIE 3 pok, 70 m2, os. Piłsudzkiego, od lipca, IV p., 550 zł + opłaty (lub sprzedam). Tel. 696 144 144.

MIESZKANIE 3 pokoje, częściowo umeblowane, II piętro, w centrum Szczecinka, 58 m2 nowe budownictwo. Tel. 607 885 463.

MIESZKANIE nad jeziorem, 125 m2 + garaż, mieszkanie umeblowane, Kościuszki 60. Tel.+49 22337972558, +49 173 99 43 630.

Auto - moto SKUP aut za gotówkę. Kupimy każde auto, wystarczy zadzwonić. Tel. 794 388 383. ŁADA 2105 5-biegowa, stan techniczny bdb, gaz. nowa butla (ważność butli gazowej 10 lat, silnik po kapitalnym remoncie, przegląd ważny do maja 2015, dodatkowo drugi silnik i dużo części. Tel. 94 374 50 84.

PILNIE mieszkanie, kawalerkę 20 m2, IIp. Tel. 723 936 204.

PÓŁ domu na wsi w Iwinie (gm.

Grzmiąca), wraz z zabud., 1,70 ha ziemi ornej lub zamienię na dwa pokoje z kuch. z balkonem do Ip w Szczecinku. Tel. 692 207 508.

SKLEP ul. 28 Lutego w przystępnej cenie. Tel. 506 173 412, 601 090 271.

Zatrudnię pracowników ochrony do pracy na terenie obiektów handlowych.

Telefon: 727 001 958

KUPON WAŻNY DO 2 LIPCA

Różne

Praca

PERSKIE kocięta, ładne, różne kolory, sprzedam. Tel. 602 816 931 lub 784 378 533.

AGD-RTV Szczecinek, poszukuje pracownika na stanowisko sprzedawcy. Wymagana znajomość branży min. 2 lata, prawo jazdy kat B. forma zatrudnienia umowa o pracę. Tel. 94 374 44 89.

Usługi AGD naprawa ekspresowa: pralek, lodówek, odkurzaczy oraz innego sprzętu gospodarstwa domowego.

Tel. 94 372 06 13.

PRODUKCJA i sprzedaż siatki ogrodzeniowej, montaż, oraz grys - bazalt i granit. Tel. 603 562 588.

BUDGARDEN domów, elewacje, ocieplenia, dachy, brukarstwo, ogrodzenia, wykończenia wnętrz.

Mini koparka, odwadnianie terenów. Tel. 600 983 316.

FIRMA branży motoryzacyjnej zatrudni w Szczecinku! szczegóły na www.mcsoft.com.pl).

Email: rekrutacja@mcsoft.com.pl OPIEKUNKI z j. niemieckim dużo ofert do 1450 euro Tel. 799 301 177.

ZATRUDNIĘ kucharkę. Tel. 536 961 940.

ZATRUDNIĘ pracowników do pracy przy elewacjach. Tel. 602 158 429.

CYKLINOWANIE, układanie, lakierowanie, parkiety, deski, renowacja podłóg malowanych farbą. Tel. 888 151 889.

POŻYCZKI od 200-25000 zł, okres od 6-48 m-cy dla osób prac. (również um. zlecenie i o dzieło), emerytów i rencistów, rolników. min.formalności, raty mies. Tel. 664 741678.

PRZEWOZY międzynarodowe i krajowe, z adresu pod adres, pow. 3 osób możliwość wyjazdu w każdej chwili, obsługa lotnisk, imprez.

Usługi lawetowe. Tel. 604 272 178.

SZYBKA pożyczka również dla osób z zajęciami komorniczymi, dochodami z MOPS, zasiłkami i alimentami. Tel. 600 840 600 lub 600 348 643.

USŁUGI transportowe, przeprowadzki w całym kraju i Europie. Tanio! Tel. 664 745 333.

WYBIERAJĄC 601 613 973 wybierasz Taxi Grześ - nr boczny 60. Przewóz osób i ładunków, możliwość doczepienia przyczepki. Umów się na kurs. Tel. 601 613 973.

Nauka AAAAMATEMATYKA - MATEMATYKA - udzielam korepetycji - tanio, skutecznie, w miłej atmosferze. Tel. 666 980 507.

KOREPETYCJE z matematyki. Przygotowanie do sprawdzianów i egzaminów, pomoc w nauce. Tel. 603 101 603.

PORADNIA „K” ul. Szczecińska 32 lek. spec.

Stanisław Kocaj, tel. 94 374 37 05 codziennie od 9.00, umowa z NFZ, wizyty bezpłatne. Szczepienia przeciwko rakowi szyjki macicy i badania cytologiczne. Poradnię uprawniono do procedur zabiegowych.

FIRMA MD BUDINVEST W BIAŁYM BORZE

ZATRUDNI OD ZARAZ - ELEKTRYK – KONSERWATOR URZĄDZEŃ - MECHANIK – ŚLUSARZ – SPAWACZ - HANDLOWIEC – WYKSZTAŁCENIE BUDOWLANE TEL. 94 37 577 31 W GODZ 7.00 – 15.00

REKLAMA

DREWNO kominkowe, opałowe, rozpałka, workowane. Dowóz do 30 km - gratis. Tel.603 562 588.

DOMEK pół bliżniaka ul. Niecała lub zamienię na mieszkanie 2p do Ip z dopłatą. Tel. 504 140 104.

REKLAMA

Sprzedam

WITAJCIE NA ŚWIECIE, MALUCHY!

Igor - 20.06 - 3060 g - 54 cm.

Jagoda - 24.06 - 3370 g - 56 cm.

Laura - 24.06 - 2900 g - 56 cm.

Lena - 17.06 - 2630 g - 49 cm.

Roch - 23.06 - 3160 g - 55 cm.

Nasze gimnazja poniżej średniej. Oprócz niepublicznych.

Jak gimnazja poradziły sobie

z egzaminami

W drugiej połowie kwietnia ia szczecineccy gimnazjaliści przystąpili do najważniejszego dla nich egzaminu. Jego rezultaty stanowią niejako podsumowanie trzyletniej pracy uczniów, a uzyskanie wysokiej ilości punktów często gwarantuje również przyjęcie do wymarzonej szkoły średniej.

Niestety tegoroczne wyniki egzaminu gimnazjalnego z terenu woj. zachodniopomorskiego wypadły mało optymistycznie na tle całego kraju. Z języka polskiego uczniowie uzyskali 65 proc., z historii i WOS-u – 57 proc., matematyki – 44 proc., przedmiotów przyrodniczych – 49,5 proc., j. ang. poziom podstawowy – 65 proc., j. ang. poziom rozszerzony – 46 proc., j. niemieckiego poziom podst. – 53 proc., j. niem. poziom rozszerzony – 38 proc.

Sprawdziliśmy, jak absolwenci szczecineckich gimnazjów poradzili sobie z wszystkimi zadaniami.

Okazuje się, że w naszym mieście łączne, uśrednione wyniki egzaminów gimnazjalnych, jeżeli chodzi o szkoły publiczne, znajdują się poniżej średniej wojewódzkiej. Znacznie lepiej zaprezentowały się podopieczni placówek niepublicznych.

- W szkołach publicznych te wyniki po prostu są słabsze niż w przypadku szkół podstawowych, ale taka sytuacja powtarza się co roku – mówi Joanna Powałka, dyrektor Miejskiej Jednostki Obsługi Oświaty w Szczecinku. - O ile w przypadku testów końcowych szkół podstawowych wypadamy bardzo dobrze, o tyle egzaminy gimnazjalne już sprawiają większe trudności. Bardzo dobrze natomiast z

tegorocznym egzaminem gimnazjalnym poradzili sobie uczniowie szkół niepublicznych. W przypadku egzaminów gimnazjalnych co roku wyniki przedstawiają się na podobnym poziomie. Różnicę można zauważyć jedynie w wynikach egzaminów z języków obcych, w zależności od danego rocznika.

– Do szkół publicznych uczęszczają wszystkie dzieci, które mieszkają w rejonie. Niektórzy z uczniów mają niewłaściwe podejście do nauczania. Inaczej jest w szkołach niepublicznych, gdzie rodzic płaci i wymaga.

Przyjrzyjmy się liczbom. Wśród szkół niepublicznych z j. polskiego najlepszym wynikiem pochwalić się może Gimnazjum przy Prywatnym LO – 78,29 proc. (STO – 75,91proc.). Podobnie sytuacja wygląda w przypadku historii i WOSu – 67,46 proc. (STO – 67,07 proc.), matematyki – 70,86 (STO – 66,47 proc.), - przedmioty przyrodnicze – 76,13 proc. (STO – 65,21proc.) oraz j. niem. poziom podst. – 71,25 proc.

(STO - brak).

Z kolei uczniowie Gimnazjum STO lepiej poradzili sobie z j. angielskim na poziomie podst. – 89.68 proc. (Prywatne Gimn. – 88,09 proc.) oraz z j. ang. na poziomie rozszerzonym – 77,31 proc. (Prywatne Gimn. – 76,43 proc.).

Na tym tle gimnazja publiczne wypadają nieco gorzej. Podobnie jak w latach ubiegłych, uczniowie najlepiej radzą sobie z przedmiotami humanistycznymi.

Z egzaminu z j. polskiego absolwenci Gimnazjum nr 1 uzyskali średnią punktów 67,78 proc., Gim-

nazjum nr 2 – 64 64,91 91 proc proc., a Gimnazjum nr 3 – 62,59 proc.

Wynik testu z historii i wiedzy o społeczeństwie w każdej ze szkół wypadł poniżej średniej wojewódzkiej: Gimn. nr 2 – 55,91 proc., Gimn. nr 1 – 55,83 proc., Gimn. nr 3 – 51,69 proc.

Jak nasi gimnazjaliści poradzili sobie z nowożytnymi językami obcymi?

Najlepiej przedstawiają się wyniki z j. angielskiego na poziomie podstawowym (G2 – 63,41 proc., G1 – 61,96 proc., G3 – 59,59 proc.) oraz j. ang. na poziomie rozszerzonym: G1 48,33 proc., G2 – 46,39 proc., G3 – 42,47 proc.

Nieco słabiej tegoroczni absolwenci gimnazjum znają j. niemiecki (poziom podst.: G1 – 46,58 proc., G3 – 45,18 proc., G2 – 42,37 proc.; poziom rozszerzony: G1 – 29,79 proc., G3 – 29,5 proc., G2 – 20 proc.).

Zdecydowanie słabiej wypadła część matematyczna: G1 – 49,43 proc., G2 – 40,93 proc., G3 – 37,31 proc., a nieco lepiej uczniowie poradzili sobie z przedmiotami przyrodniczymi: G2 – 49,74 proc., G1 – 48,46 proc., G3 – 45,94 proc. Jednak szczecineccy gimnazjaliści pod tym względem nie są wyjątkowi. W całym kraju uczniowie gimnazjów najsłabiej poradzili sobie właśnie z pytaniami z matematyki oraz zagadnieniami z przyrody.

Dodajmy, że do tegorocznego egzaminu, podsumowującego trzyletnią naukę uczniów gimnazjum, przystąpiło ponad 400 osób. Liczba uczniów w klasach III gimnazjum z terenu Szczecinka wg stanu na 31 marzec 2014 wynosiła 429. (mg)

Turniej „Sprawni jak zające” Po raz szósty już harcerze z 13 Czarnego Szczepu im. Zawiszy Czarnego przygotowali dla dzieci z młodszych klas szkół podstawowych turniej „Sprawni jak zające”. W tym roku turniej odbył się 1 czerwca w parku miejskim, a pogoda była wyjątkowo sprzyjająca tego typu wesołym potyczkom. Przyszły dzieci ze wszystkich szkół podstawowych i z przedszkoli z klas zerowych. Zabawa budziła zaciekawienie.

Jeden z rodziców, który przyprowadził syna na zawody, zapytał wręcz, czy będzie to rzut kaloszem do celu. I takie były miej więcej potyczki.

W tym roku dominującym motywem stała się podróż po wszystkich kontynentach. Dzieci zostały połączone w cztery grupy i każda grupa musiała w ścisłej współpracy wykonać szereg zadań. Trzeba było np. przenosić wodę między pojemnikami, wybierać chińskimi pałeczkami ziarenka grochu z miseczki z ryżem, przeskakiwać po krze lodowej do celu czy związać najdłuższy łańcuch z bibuły. Cały czas trwała praca zespołowa, wszyscy pracowali na sukces swoich drużyn i wzajemnie się dopingowali. Największy jednak doping dochodził z miejsca, gdzie stali rodzice uczestników turnieju. Całe rodziny dopingowały swoim maluchom i robiły zdjęcia. W tym czasie również niespodziewanie na teren gry wtargnęli klowni na wysokich szczudłach. Druhny bardzo się przestraszyły, bo ich nie widziały. Wszystkie dzieci za to bardzo się uśmiały, z podziwem jednak spoglądając na tak doskonale opanowaną sprawność posługiwania się szczudłami. Turniej jednak dobiegał końca i okazało się, że wszyscy wspaniale walczyli i dlatego wszyscy uczestnicy turnieju otrzymają nagrody. Każda drużyna mogła sobie wybrać to, co chciała, a były piórniki, kredki, mazaki, słodycze, słowem – całe mnóstwo przyborów szkolnych. Najbardziej wszystkim podobały się temperówki – kaczuszki. Każdy chciał taką mieć. Zabawa była wspaniała. Dzieci spędziły aktywnie czas na świeżym powietrzu, ale też uczyły się współpracy, wzajemnej pomocy oraz smaku sukcesu i goryczy porażki. Każdy jednak dał z siebie wszystko. Dziękujemy bardzo kadrom gromady zuchowej „Czarne Łaziki” i drużyny harcerskiej „Czarne Wilki” za przygotowanie zawodów.

Składamy również podziękowania Panu Burmistrzowi, który dofinansował w znacznej części ten młodzieżowy projekt, dzięki czemu możliwy był zakup nagród dla wszystkich dzieci. hm. Jolanta Szadkowska

Co dalej ze szczecinecką „kopaną”?

Stanowisko ratusza w kwestii przyszłości „dorosłej” piłki nożnej w Szczecinku, wbrew różnym pogłoskom, nie uległo zmianie. Miasto wesprze seniorów pod jednym warunkiem – w Szczecinku powstanie jeden zjednoczony klub piłkarski pod zupełnie nowym szyldem i z nowymi władzami. Potwierdził to w rozmowie z nami wiceburmistrz Szczecinka Daniel Rak Wiceburmistrz nie wykluczył jednak, że wobec coraz bardziej „sztywnego” stanowiska działaczy KS Wielim w kwestii połączenia sił trzech klubów, miasto wesprze nowy klub powstały z połączenia Darzboru i Błękitnych. – Na „dziś” jednak nasze stanowisko z wiosny tego roku nie uległo zmianie – mówi gazecie Daniel Rak. - Biorąc pod uwagę ostanie wydarzenia, jestem na sto procent pewny, że to Wielim nie chce przystąpić do wspólnej inicjatywy. To wyłącznie chęć zrealizowania przez kilku działaczy tego klubu swoich własnych, partykularnych interesów, a nie troska o rozwój szczecineckiej piłki – twierdzi nasz rozmówca.

- To mnie dziwi, bo doskonale pamiętamy, że gdyby nie zawodnicy, którzy zostali wypożyczeni z Akademii Piłkarskiej do Wielimia, to ten klub w ogóle nie miałby racji bytu.

W jego obecnym kształcie organizacyjnym też zresztą nie będzie mu łatwo przetrwać. To są młodzi ludzie, którzy niebawem pójdą na studia. Część z nich poszuka pewnie innych klubów, bo nie uśmiecha im się wegetacja w V lidze. Co w takim razie dalej? Oczywiście

można się posiłkować piłkarzami z ościennych klubów. Transfery jednak kosztują. Nie jestem pewien czy klub będzie na to stać i czy rzeczywiście tak powinno wyglądać profesjonalne funkcjonowanie stowarzyszenia sportowego. Stoję na niezmiennym stanowisku, że nasze miasto powinno mieć jeden mocny klub. Zresztą od niemal roku takie są nasze założenia i jasne deklaracje.

Wiceburmistrz ujawnił również, że władze miasta są bardzo zaniepokojone tym, co obecnie dzieje się z piłką młodzieżową.

- To co najmniej lekka schizofrenia – wyrokuje D. Rak. - Najpierw trenerzy, którzy odeszli z finansowanej przez miasto akademii ściągają do Szczecinka Akademię Piłkarską Piotra Reissa. To przecież spółka komercyjna. Kilka dni po tym fakcie Wielim ogłasza, że powołuje do życia swoje grupy wiekowe. Nic gorszego nie można było wymyślić. Pięć lat funkcjonuje nasza akademia, pięć lat był budowany spójny system szkolenia młodzieżowych grup, którego mogłyby nam pozazdrościć inne samorządy, miasto wyłożyło na to konkretne pieniądze, a dzisiaj to wszystko nasi byli szczecineccy piłkarze wywracają do góry nogami. Po co? Czy dlatego, że jeden czy drugi trener u pana Reissa czy w Wielimiu zarobi 300-400 zł? Myślę, że nie tędy droga. Każdy, komu naprawdę zależy na tym, by w Szczecinku był fajny futbol, nie powinien iść tą drogą.

W dalszej części rozmowy z gazetą wiceburmistrz Rak powrócił do problemów związanych z piłką seniorską.

- Brak sponsorów, animozje pomiędzy działaczami, kibicami, a nawet piłkarzami. To wszystko źle wróży rozwojowi tej dyscypliny sportu – mówi D. Rak. - Sponsorzy wolą pozostać anonimowi. Noszenie szyldu jednego z klubów z góry ustawia takiego darczyńcę w opozycji czy nawet konfrontacji do grupy osób związanych z drugim klubem. Dlatego kluby mają problem z pozyskaniem środków finansowych na swoją działalność. Z kolei miasto, gdy powstanie jeden zjednoczony klub, będzie gwarantem jego pewnej stabilności finansowej. Stworzy też solidne fundamenty po to, by do klubu przychodzili sponsorzy.

Zdaniem wiceburmistrza utrzymanie w IV lidze Darzboru i spadek Wielimia do piątej ligi to nic innego jak następstwo animozji pomiędzy działaczami.

- Niemal 40-tysięczne miasto powinno mieć zespół, który nie będzie się bronił przed spadkiem do piątej ligi, ale będzie grał o zdecydowanie wyższe cele – dodaje D. Rak. - Nie jesteśmy zagłębiem piłkarskim, nie stać nas na trzy kluby seniorskie i trzy akademie piłkarskie.

I nie chodzi tu tylko o pieniądze, ale też, a może przede wszystkim, o ludzi, o piłkarzy. Jesteśmy miastem, które bezsprzecznie powinno mieć w ofercie dla swoich mieszkańców solidną piłkę, ale tylko i wyłącznie z jedną drużyną seniorską. Dlatego wciąż czekamy na ofertę naszych klubów o zjednoczeniu sił w jedną wspólną drużynę pod nową nazwą.

Wtedy znajdziemy godne środki na utrzymanie takiego klubu. Mam in-

Sezon piłkarski - podsumowanie Dobiegł końca sezon 2013/14 w rozgrywkach piłki nożnej. Dla kibiców w Szczecinku był to sezon zdecydowanie inny niż poprzedni.

Wtedy to emocjonowali się walką dwóch drużyn Darzboru i Wielimia o wejście do IV ligi, tym razem Darzbór i Wielim toczyły bój o pozostanie w IV lidze.

Darzbór ostatecznie utrzymał się w IV lidze, Wielim niestety spadł.

Utrzymanie Darzboru jest tyle niespodziewane, co i niewiarygodne. Darzborowcy dokonali rzeczy wydawałoby się niemożliwej do osiągnięcia. Po 15 meczach rundy jesiennej mieli na koncie tylko 1 punkt, a w rundzie wiosennej na możliwych do zdobycia 45 punktów, ugrali ich aż 32.

- Wierzyliśmy, że jesteśmy w stanie osiągnąć to, co dla wielu wydawało się niemożliwe. Nie oglądaliśmy się na rywali - twierdzi trener Karol Sadzik. Wiara, jak i oczywiście duże zmiany kadrowe i dopływ gotówki, pozwoliły na osiągnięcie wytyczonego celu.

Darzbór Ostatecznie 12 miejsce w tabeli z 33 punktami, na które złożyło się 10 zwycięstw, 3 remisy i 17 porażek. Stosunek goli 46-77. Darzbór bardzo podobnie grał czy to na wyjazdach, czy u siebie. W Szczecinku zanotował 5 zw., 1 rem. i 9 przegranych (21-39 gole), a w meczach wyjazdowych 5 zw., 2 rem. i 8 porażek (25-38).

Nie sposób obojętnie przejść nad rundą wiosenną, gdzie Darzbór wraz z czterema innym drużynami zdobył najwięcej punktów (32 p) i dzięki najlepszemu bilansowi meczów między nimi, został mistrzem wiosny. Bez wątpienia najlepszym zimowym transferem, okazało się pozyskanie z Czarnych Czarne, byłego swojego gracza, Łukasza Kościana. Łukasz wiosną grał wyśmienicie.

Brał udział w większości akcji bramkowych swojego zespołu. Sam tych goli strzelił 13 (tylko 1 runda). Kolejne miejsca na liście strzelców zajęli: Robert Siemaszko 9 goli oraz Maciej Góra, Łukasz Jurjewicz, Paweł

Łacko (kolejny z nowych graczy) i Adam Jabłoński (kolejny, który powrócił) wszyscy po 4 gole. Łącznie na liście strzelców widnieje 12 graczy. W całym sezonie zawodnicy Darzboru ujrzeli 45 żółtych kartek i 5 razy przedwcześnie opuszczali boisko (3 razy po czerwonych kartkach i 2 razy po 2 żółtych kartkach). Warto też dodać, że Darzbór miał szczęście (zwłaszcza wiosną) do rzutów karnych, z których zdobył aż 7 goli. Zespół w minionym sezonie prowadziło 2 trenerów. Jesienią Krzysztof Bernatek i wiosną Karol Sadzik (grający trener).

Wielim Ostatecznie 14 miejsce w tabeli z 29 punktami, na które złożyło się 9 zwycięstw, 2 remisy i 19 porażek. Stosunek goli 38-63.

Wielim lepiej grał u siebie, gdzie odniósł 6 zw., 1 rem. i 8 porażek (21-29 gole), a na wyjazdach 3 wygrane, 1 remis i 11 przegranych (1734 gole).

Wielim w obu rundach spisywał się bardzo podobnie. Jesienią zdobył 13 punktów, a wiosną tych punktów było 16. Wielim w przerwie zimowej osłabł, gdy drużynę opuścił bramkarz Krzysztof Kaszubowski. Żaden z jego następców Łukasz Pilich i Arkadiusz Jakimiec nie dawali w bramce pożądanej jakości. Najskuteczniejszym strzelcem okazał się zdobywca 11 goli Paweł Jakimiec. Kolejne miejsca na liście strzelców, których było 11, zajęli: Wojtek Gersztyn 8 goli i Mateusz Górny 7 goli. Gracze szczecineccy ujrzeli łącznie aż 76 żółtych kartek, ale za to ani razu nie opuszczali boiska po czerwonej kartce, ale 4 razy schodzili z boiska po 2 żółtych kartkach.

Wielim nie miał już takiego szczęścia, jak sąsiad zza miedzy do dyktowanych karnych, gdyż z nich zdobył tylko 3 gole. Wielim cały sezon prowadził Michał Ponichtera. (zp)

Czy szczecinecka piłka nożna stanie wreszcie twardo na nogach? Niestety, jesteśmy w tej kwestii pesymistami. Przywiązanie do barw i klubowych tradycji jest silniejsze niż chęć połączenia się i utworzenia jednego klubu. formację, że Darzbór zjednoczy się z Błękitnymi. Uważam, że to krok w dobrym kierunku. Ciekawy jestem, co przyniesie kolejna runda i jak ten nowy, powstały z dwóch klubów, zespół się zorganizuje. Resumując. Moja rada, moje zdanie jest następujące - w takiej sytuacji trzeba schować własne ambicje do kieszeni. Niestety, znając niektórych naszych piłkarskich działaczy, uważam, że dziś to jest bardzo, bardzo mało prawdopodobne...

Burmistrz zauważył również, że jego zdaniem w całym tym sporze najbardziej znaczącym elementem jest nazwa nowego klubu. Działa-

cze Wielimia nie chcą, by ich klub grał pod szyldem Darzboru i odwrotnie.

- Dla dobra szczecineckiej piłki nożnej kluby muszą iść na ustępstwa, wypracować kompromis oraz przyjąć nową neutralną nazwę. My kibicujemy takim działaniom i na pewno się w nie włączymy. Będę rozmawiał z burmistrzem Jerzym Hardie-Douglasem, czy nie wesprzeć tego nowego tworu powstałego z połączenia Darzboru i Błękitnych. Tym bardziej, że Wielim usztywnił swoje stanowisko i poszedł własną drogą - kończy nasz rozmówca. (sw)

Ze Szczecinka na Mistrzostwa Świata

Maya Bartoszek, Karolina Pietrzyk, Malwina Zagierska zawodniczki Akrobatycznego Klubu Sportowego „Darzbór” reprezentowały Polskę podczas Mistrzostw Świata w Fitness Gimnastycznym w Novim Sadzie w Serbii.

Najmłodsza z nich Maya wystartowała w kategorii do lat 7 i w ostatecznej klasyfikacji zajęła bardzo

dobre 7 miejsce. Z kolei Karolina Pietrzyk walczyła w kategorii 1011 lat i ostatecznie uplasowała się na 18 miejscu. Najstarsza z naszych reprezentantek Malwina Zagierska zaprezentowała się w kategorii 1415 lat i wywalczyła 19 lokatę.

Cała trójka naszych zawodniczek to podopieczne trenerki Wioletty Szydlak. (zp)

Grad medali badmintonistów Liczna ekipa badmintonistów UKS Gwda Wielka wzięła udział w dorocznym Ogólnopolskim Turnieju Badmintona, jaki rozegrany został w sobotę, 21 czerwca w Rewalu. Reprezentanci Gwdy spisali sie bardzo dobrze. W silnej konkurencji wywalczyli łącznie 23 medale (7 złotych, 6 srebrnych, 10 brązowych). Złote medale zgarnęli: Weronika Arcisz, Karol Jasionas, Martyna Bieniek, Michał Bieniek oraz deble - Karol Jasionas/ Łukasz Jasionas, Martyna Bieniek/ Joanna Nita, Kamil Klingbeil/Fabian

Ziemnicki; medale srebrne wywalczyli: Monika Kozioł, Łukasz Jasionas, Joanna Nita, Dariusz Schmidt, deble- Kuba Lennik/Michał Kurek, Weronika Findling/Paulina Perłowska; medale brązowe: Martyna Fiedorowicz, Michał Kurek, Paulina Perłowska, Weronika Findling, Piotr Kozioł oraz deble - Kacper Kurek/Kuba Perłowski, Konrad Szczepański/Dawid Aleksandrowicz, Weronika Arcisz/Martyna Fiedorowicz, Michał Bieniek/Piotr Kozioł, Rafał Marusiak/ Maciej Zabuski. (zp)

WEEKENDOWE

Ĺ AMANIE

WSPANIAĹ Y OBIAD DLA DWĂ&#x201C;CH OSĂ&#x201C;B W ZAJEĹšDZIE U SOKOLNIKA

GĹ OWY

KUPON

www.usokolnika.pl

KRZYĹťĂ&#x201C;WKA

nr 722

rozwiÄ&#x2026;zanie:

IMIÄ&#x2DC; NAZWISKO TELEFON Prosimy o dostarczanie kuponĂłw do siedziby redakcji Tematu - pl. WolnoĹ&#x203A;ci 6 IIp do Ĺ&#x203A;rody do godz. 11.00 .

Dane zwyciÄ&#x2122;zcĂłw podajemy w kolejnej gazecie WyraĹźam zgodÄ&#x2122; na przetwarzanie moich danych osobowych i publikacjÄ&#x2122; wizerunku dla potrzeb niezbÄ&#x2122;dnych do realizacji konkursu (zgodnie z UstawÄ&#x2026; z dnia 29.08.1997 roku o Ochronie Danych Osobowych; tekst jednolity: Dz. U. z 2002r. Nr 101, poz. 926 ze zm.)

RozwiÄ&#x2026;zanie poprzedniej krzyşówki: â&#x20AC;&#x17E;OdĹ&#x201A;oĹźone nie straconeâ&#x20AC;?. NagrodÄ&#x2122; - zestaw kosmetykĂłw samochodowych ufundowanych przez Autobel - wygraĹ&#x201A; MirosĹ&#x201A;aw Burak. Gratulacje! Nagroda do odbioru w sklepie

Szczecinek, ul. Pilska 5 '2%5< :Ä&#x152;*,(/ GR '2%5(*2 '208 CENY PROMOCYJNE!!!

445,00 zĹ&#x201A;/t 565,00 zĹ&#x201A;/t 625,00 zĹ&#x201A;/t 670,00 zĹ&#x201A;/t 670,00 zĹ&#x201A;/t 19 zĹ&#x201A;/worek

tel. 94 372 40 09 kom. 608 046 369 Zapraszamy RG SRQLHG]LDĂĄNX GR SLÄ&#x2026;WNX Z JRG]LQDFK

A! AĹ U G A P UW AD O SKĹ Y W Niniejsze ogĹ&#x201A;oszenie NO nie stanowi oferty

w rozumieniu Kodeksu Cywilnego

REKLAMA

MiaĹ&#x201A; (0-15 mm) Groszek (25-40 mm) Orzech I (40-90 mm) Kostka (90-200 mm) EKOgroszek (10-25 mm) EKOgroszek w workach po 25 kg