708net

Page 1

Super krzyşówka z super nagrodÄ…! n

LEKCJA JAZDY KONNEJ

W TYM TYGODNIU

DO WYGRANIA

w ośrodku Lipowy Dwór

NOWE OBLICZE TWOJEGO DOMU! OOO&KL9JO9Q&KR;R=;AF=C&HD

REKLAMA

Droşsza woda, tańsze ścieki

32ĹŽ<&=., 1 , ( % $ 1 .2 : ( 793 444 333

SPŠAĆ INNE DROŝSZE POŝYCZKI

EMERYCI I RENCIĹšCI BEZ OGRANICZENIA WIEKU

DO O 22000 0000 ZĹ Z !!! www. daiglob.pl

2':,('ĹŹ 1$6=ÄŠ 67521Ę , '2:,('= 6,Ę :,Ę&(-

Za pobór wody i odprowadzenie ścieków będziemy płacili nieco mniej niş obecnie - twierdzi prezes PWiK Andrzej Wdowiak.

foto: Š K.-U. HäĂ&#x;ler - Fotolia.com

REKLAMA

Fabryczny Punkt Sprzedaʑy Najniʑsze ceny NajwiȜkszy wybór Najlepsze okna

ul. Koszalińska 84 78-400 Szczecinek

tel. 94 374 99 60 mob. 663 699 555 mob. 663 599 555

poczta@top-dom.pl

KASACJA POJAZDĂ“W Zezwolenienie Wojewody Zachodniopomorskiego nr 4

@ > - : ? < ; > @ 3 > -@ 5 ? < ĹŁ - / 5 9 E F - < ; 6 - F 0 E

$OBINO 7AÄ&#x;CZ TEL KOM


Na wstępie

Na pograniczu Mrozy, no może raczej przymrozki, ustąpiły i od razu na placu Wolności gazownicy rozpoczęli przerwane przez zimę wykopki. Polega to na tym, że najpierw ryje się nawierzchnię przy pomocy młotów pneumatycznych, by chwilę potem zasypać, ale już nie urobkiem, a mieszanką piaskowo-cementową. Ma to swoje dobre strony, ponieważ poważnie wzmacnia się przyszłą nawierzchnię, bo tę istniejącą musowo należy teraz wymienić. Po drugie, taka podziemna gula betonowa dokumentnie zniechęci przyszłych badaczy przeszłości miasta do kopania w tym miejscu łopatką. Trzeba bowiem wiedzieć, że dzisiejszy plac, a niegdysiejszy Rynek, znajduje się w strefie archeologicznej - objętej zresztą prawną ochroną konserwatorską. Rzecz jasna ten zwrot o ochronie prawnej, to taki humorystyczny element, zupełnie jak w powszechnie znanym skeczu o terminatorze Jasiu i panu Hydrauliku, któremu klient może skoczyć. Właścicielowi zakopanych żółtych gazrurek, zapewne jak panu majstrowi też mogą.... Tu takie małe niedopowiedzenie. Kilkanaście lat temu, kiedy również prowadzono na placu Wolności wykopki, robiono to pod nadzorem archeologa. Trafiono wówczas na średniowieczny... wychodek oraz skórzaną ciżmę. Tuż obok, pod współczesnym deptakiem odkryto pradawną nawierzchnię tej ulicy wykonaną z dranic. W tamtej epoce była to najważniejsza arteria komunikacyjna łącząca wschód (księstwa pomorskiego) z zachodem, czyli z centralą. Dzisiaj orientacja uległa modyfikacji na kierunek północ – południe, stąd trwające od kilkunastu lat zabiegi o budowę obwodnicy. Na łamach „Tematu” w 2005 roku (przypomnę mamy AD 2014) zamieściliśmy nawet mapkę z przebiegiem przyszłej obwodnicy, która miała pojawić się lada chwila. Owszem, jej jakże śmiała wizja pojawiała się potem cyklicznie co nie znaczy, że tylko podczas kampanii wyborczych lub miesiącach je poprzedzających. Wraca i tym razem. Rzecz jasna nie ma ona (ta wizja) nic wspólnego z jesiennymi wyborami do samorządów. Jeśli akurat teraz o tym zaczęło być głośno, to jest to tylko zbieg okoliczności. Całkiem sporo wydano już na wielowariantowe koncepcje projektowe, a nawet decyzję zwaną środowiskową. Wprawdzie ta ostatnia za dwa lata stanie się bezwartościowym plikiem papierów, ale przecież przy tak poważnej inwestycji pośpiech nie jest wskazany. Znamy z kraju takie przykłady, kiedy nawet zaczynano budowy i trzeba było potem je przerwać, bo się okazało, że na drodze koparki pojawiło się stadko nigdzie indziej niespotykanych ślimaków, żerujących na porostach powalonych drzew oraz kryjących się przed ludźmi ropuchami polującymi na owady, a także pająki mające tutaj swoje siedliska. I wtedy kicha z inwestycji. Przykładowo ekologiczny jest stumetrowej wysokości wiatrak, ale już zastawka na rowie nie. Dlatego to jest czas dany zarówno politykom, przyszłym użytkownikom, a także ekologom, aby wszystko dogłębnie przeanalizować, rozpatrzyć wszelkie zagrożenia i warianty. Wszystko po to, aby kiedy na trasę wjedzie pierwsza koparka, wszystko poszło gładko jak po asfalcie. Tak to już jest w demokracji. Nowe rodzi się długo i w bólach. Tylko naziści byli zdolni do tego, aby nie oglądając się na wyniki pomiarów natężenia ruchu drogowego w godzinach szczytu, budować autostradę ze Szczecina na wschód, a nawet dalej. Pechowo - dla nas współczesnych mieszkańców - dojechali tylko do Chociwla, dalej zostały już tylko nasypy. Dlatego do dzisiaj, do stolicy naszego pogranicznego województwa musimy dyrdać ponad sto kilometrów z okładem krętą i wąską dróżką dla zmyłki nazwanej nawet krajową. Tak po prawdzie, to chyba bardziej powinniśmy zadbać właśnie o ten kierunek, a nie południowy. Trzeba przecież pamiętać, że na zmywak w obcych landach można dostać się albo poprzez lotnisko Goleniów (zachód) albo Rębiechowo (wschód). Dajmy więc sobie spokój z „jedenastką”. Przecież do Warszawy trzeba jechać cały dzień, a koleją to nawet dwa, bo pociąg swój bieg kończy w... Pile. Precz ze złoconymi złudzeniami. Zgodnie z Koncepcją Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030 znajdujemy się w samym centrum północnego pasa – swoistej białej plamy poza krajową siatką systemu gospodarczego. Jesteśmy z daleka od głównych ośrodków (metropolitarnych) życia społecznego i gospodarczego kraju. I nie masz nadziei, aby miało być inaczej. Wątpiących odsyłam do ministerialnego dokumentu. Lektura jest pasjonująca i dla nas mieszkańców jądra ciemności, raczej mało budująca. Ale warto spojrzeć prawdzie w oczy, bez złudnych obietnic. Jerzy Gasiul

Maciej Gaca:

W sumie zapłacimy mniej.

Droższa woda, tańsze ścieki Od 1 maja br. zacznie obowiązywać w Szczecinku nowa taryfa za wodę i odprowadzenie ścieków. Podwyżki nie będzie, a nawet zapłacimy mniej! - Zanim kalkulacja cen poboru wody i odprowadzania ścieków zostanie przekazana do zaopiniowania przez Radę Miasta, to wpierw prezes zarządu Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji przekazuje burmistrzowi sposób wyliczenia tych cen i kalkulację na najbliższy rok. Taki jest zwyczaj – mówi „Tematowi” burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. - Zatem już dziś mogę powiedzieć, że cena wody bardzo nieznacznie wzrośnie. Natomiast cena ścieków pójdzie w dół. W sumie za pobór jednego metra sześciennego wody i odprowadzenie takiej samej ilości ścieków będziemy płacili nieco mniej niż obecnie. Podkreślam to z całą stanowczością, takie działanie nie ma nic wspólnego ze zbliżającymi się wyborami. O cenowe wodne i ściekowe szczegóły zapytaliśmy prezesa zarządu PWiK Andrzeja Wdowiaka. - Nową cenę 1 m3 wody dla go-

spodarstw domowych skalkulowaliśmy na poziomie 3,38 zł brutto. Z kolei cenę 1 m3 ścieków w wysokości 8,41 zł brutto – mówi prezes Wdowiak. - Łączna cena wody i ścieków planowana w nowym roku taryfowym (od 1 maja 2014 roku – dop. red.) wynosić będzie 11,79 zł za m3, a zatem w stosunku do ceny obowiązującej (12,05 zł za m3) nastąpi spadek ceny o 0,26 zł m3 brutto, czyli o nieco ponad 2 proc. Analogicznie sytuacja przedstawia się w przypadku tzw. opłaty abonamentowej, gdzie w zależności od grupy taryfowej opłaty brutto spadają od 0,28 zł do 0,39 zł. Dla najliczniejszej grupy odbiorców, tj. takich, z którymi rozliczamy się indywidualnie na podstawie wodomierza głównego, proponowana opłata brutto wyniesie łącznie 6,33 zł przy obecnie obowiązującej kwocie 6,72 zł. To spadek o prawie 6 proc. Jak już wspomnieliśmy, nowe ceny i stawki opłat określane przez szczecineckich wodociągowców obowiązywać będą od 1 maja 2014 roku do 30 kwietnia 2015 roku. Wy-

liczane są one w oparciu o dość restrykcyjne przepisy ustawy w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków, a także rozporządzenia ministra budownictwa w sprawie określania taryf oraz warunków ich rozliczeń. Co było powodem takich, a nie innych - w dobie wszechobecnych podwyżek - działań? Jak nam powiedział prezes Wdowiak, przede wszystkim wynika to z prognozy warunków ekonomicznych oraz wysokiego poziomu świadczenia usług przez wodociągowców przy założeniu, że sprzedaż wody i odbiór ścieków utrzyma się na dotychczasowym poziomie. - Istotny wpływ na obniżenie kosztów funkcjonowania PWiK ma również zmniejszenie kosztów amortyzacji majątku powstałego w wyniku realizacji tzw. projektu „Parsęta” oraz zmniejszenie wartości odsetek w następstwie systematycznej spłaty rat kapitałowych od pożyczek zaciągniętych na realizację powyższego zadania. (sw)

Zima w cenie promocyjnej

Tegoroczna zima nie tylko przyszła do nas ze sporym opóźnieniem, ale także okazała się niezwykle łaskawa. Łagodną zimę doceniają nie tylko mieszkańcy, ale także służby odpowiedzialne za zimowe utrzymanie miasta i dróg. Ile kosztowała nas tegoroczna zima w Szczecinku? - Od 1 listopada do dzisiaj mieliśmy łącznie 41 akcji – mówi Tadeusz Chruściel, wiceprezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Szczecinku. - Warto jednak nadmienić, że blisko połowa z nich związana była jedynie z działaniami polegającymi na podejmowaniu interwencji dotyczących m.in. miejscowych oblodzeń, które występowały zazwyczaj w godzinach porannych. Niewykluczone, że jeszcze opady śniegu mogą się pojawić. - W stosunku do roku poprzedniego ponieśliśmy o blisko połowę mniej kosztów. Średnio oscylu-

ją one w granicach 600 tys. zł. Koszt tegorocznego zimowego utrzymania miasta zamknie się kwotą w granicach 300 do 400 tys. zł. Do tego trzeba doliczyć również późniejsze zbieranie piasku. Właśnie trwają prace związane z uprzątnięciem zalęgającego na chodnikach oraz na jezdniach piasku, którym w czasie opadów były posypywane. Myślę, że z tym zadaniem uporamy się do końca miesiąca. Podczas jednej akcji konieczne jest zaangażowanie 2 samochodów, które pracują przez 4 godz. i 5 ciągników pracujących przez 8 godz. Po doliczeniu zużytego materiału do posypywania ulic i chodników, a także wynagrodzenie pracowników – minimalny koszt dziennej akcji odśnieżania wynosi ok. 10 tys. zł. Koszty wzrastają przy bardziej ekstremalnych akcjach, kiedy konieczne jest zaangażowanie większej liczby pojazdów. W takich

przypadkach koszt dziennej akcji sięga nawet 17 tys. zł. Na szczęście takich dni w ciągu roku, gdy do odśnieżania miasta trzeba zaangażować wszystkie siły, jest niewiele. - Podczas ostatnich czterech miesięcy zużyliśmy ok. 180 ton soli, to mniej niż rok czy dwa lata temu. Z kolei jeżeli chodzi o piasek, to zużyto w sumie ok. 400 ton – dodaje nasz rozmówca. – Otrzymujemy od miasta sumę z przeznaczeniem na całoroczne utrzymanie miasta. Jeżeli pojawiają się jakieś oszczędności, to wtedy inwestujemy w sprzęt lub ingerujemy w pasy zieleni. Dzięki niższym kosztom poniesionym w okresie zimowym możliwe będzie m.in. zakończenie inwestycji na ul. Polnej związanej z uzupełnieniem pasów zieleni oraz posadzeniem krzewów w pasie drogowym. (mg)

Statkiem po Trzesiecku od maja Wprawdzie pierwsze rejsy szczecineckiej białej floty rozpoczną się już na początku maja, jednak na prawdziwy wodniacki sezon musimy poczekać do 23 czerwca. - W tym roku nie przewidujemy żadnych zmian, jeżeli chodzi o naszą białą flotę. Chcemy wystartować tak, jak w poprzednich latach, czyli w długi majowy weekend. Do okresu wakacyjnego będziemy pływali jedynie w weekendy, natomiast po rozpoczęciu sezonu statki będą wypływały codziennie – mówi

Włodzimierz Tosik, prezes Konsorcjum PKS-KM. – Nie przewidujemy także wprowadzenia żadnych istotnych zmian jeżeli chodzi o cennik. Bilet jednorazowy normalny będzie kosztował, podobnie jak w roku ubiegłym, 10 zł, natomiast jednorazowy bilet ulgowy uszczupli nasz portfel o 5 zł. Z kolei za bilet rodzinny RM (rodzice + niepełnoletnie dziecko) zapłacimy 17 zł, za bilet rodzinny RD (rodzice + dwoje dzieci do 18 lat) - 20 zł, a za bilet rodzinny RBD (rodzice + 3 i więcej

dzieci do 18 lat) - 23 zł. Cena biletu grupowego kolonijnego (10 dzieci i opiekun) wyniesie 40 zł, a za każde kolejne dziecko będzie obowiązywała dopłata w wysokości 4 zł. Do wakacji „Księżna Jadwiga” i „Bayern” kursować będą jedynie w weekendy. Natomiast wraz z rozpoczęciem letniego wypoczynku zacznie obowiązywać regularny, jak co roku, rozkład jazdy. Zapewne nie zabraknie również kursów na zamówienie. (mg)


Ï ä ǡ ¦ ǣ

¸ Ï ǡ ¸ ǡ Ï ǡ ǡ ¸ ¦ǡ ¸ Ǥ

Biuro Projektu: ul. Bohaterów Warszawy 31-35, pok. 107 78-400 Szczecinek, biuroprojektu@biuroewal.pl tel. 533 308 590 Ǥ Ǥ Ǥ

REKLAMA

REKLAMA

3URMHNW ZVSyáILQDQVRZDQ\ ]H ĞURGNyZ 8QLL (XURSHMVNLHM Z UDPDFK (XURSHMVNLHJR )XQGXV]X 6SRáHF]QHJR &]áRZLHN QDMOHSV]D LQZHVW\FMD

ZESPÓŁ SZKÓŁ SPORTOWYCH W CZŁUCHOWIE im. Polskich Olimpijczyków

Szkoły realizują programy nauczania zgodne z nową podstawą programową kształcenia ogólnego oraz autorskie programy szkolenia sportowego.

Rozpoczynamy rekrutację na rok szkolny 2014/2015 do:

- Szkoły Podstawowej Sportowej (do klasy I i IV) - Gimnazjum Sportowego - Liceum Ogólnokształcącego Sportowego Kandydatów do Gimnazjum i Liceum Sportowego serdecznie zapraszamy na DZIEŃ OTWARTEJ SZKOŁY

w dniu 22.03.2014r. (sobota) w godzinach: 9.00 – 13.00 w dniu 24.04.2014 r.( wtorek - grupy zorganizowane) w godzinach: 8.00 – 15.00

SPORT NAJLEPSZĄ SZKOŁĄ CHARAKTERU! Więcej szczegółów na stronie internetowej: www.zssczluchow.pl lub pod numerem 59 822 11 57


W minionym tygodniu szczecineccy strażnicy miejscy podjęli 167 interwencji w stosunku do 149 osób. - Na 12 osób nałożyliśmy mandaty karne, a wobec 44 osób sporządzimy wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego w Szczecinku – mówi „Tematowi” komendant SM Grzegorz Grondys. We wtorek (11.03) około godz. 22.30 strażnik miejski wraz z policjantem podjęli interwencję w klatce schodowej budynku przy ul. Spółdzielczej. Wylegitymowane tam pięć młodych osób posiadało przy sobie marihuanę. W czwartek (13.03) strażnicy ujawnili kolejny przypadek sprzedaży papierosów na sztuki osobom nieletnim. - Właścicielka kiosku, pomimo kilkukrotnych wcześniejszych przypadków karania jej za takie czyny, w dalszym ciągu dopuszcza się tego procederu. Przypominam, że zabroniona jest zarówno sprzedaż papierosów na sztuki, jak i ich sprzedaż nieletnim. Ponadto sprzedając papierosy na sztuki sprzedawca kilkakrotnie więcej zarabia na paczce papierosów niż ona faktycznie kosztuje – dodaje komendant Grondys. W piątek (14.03) przed godz. 10 strażnicy podjęli interwencję w budynku Starostwa Powiatowego. Dwóch upojonych alkoholem mężczyzn zakłócało tam spokój i porządek publiczny. Na obu zostaną skierowane wnioski o ukaranie. Tego samego dnia po godz. 20 patrol podjął interwencję na ul. Zielonej. Tym razem wnioski o ukaranie zostaną sporządzone wobec dwóch awanturujących się pijanych mężczyzn. Również w czwartek – przed godz. 23 - strażnicy interweniowali wobec grupy bezdomnych koczujących w piwnicy szczecineckiego szpitala. Nie obyło się bez przepychanek. Bezdomni opuścili szpital, ale wnioski o ich ukaranie trafią do sądu. W sobotę (15.03) patrol interweniował przy zdarzeniu drogowym. W następstwie silnego wiatru pojemnik na odzież używaną przewrócił się i uszkodził karoserię zaparkowanego w jego sąsiedztwie samochodu osobowego. Tego samego dnia po godz. 14 funkcjonariusze SM zabezpieczali działania strażaków przy gaszeniu płonącej altany w kompleksie ogrodów działkowych przy ul. Koszalińskiej. Zabezpieczony teren strażnicy przekazali właścicielowi. (sw)

Strażacki tydzień Miniony tydzień należał do bardzo pracowitych dla szczecineckich strażaków. Jak nam powiedział zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Szczecinku st. kpt. Jacek Dylewski, Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza brała udział w likwidacji 26 miejscowych zagrożeń oraz gasiła aż 44 pożary. - 21 zdarzeń w kategorii miejscowych zagrożeń to interwencje przy podejmowaniu i likwidacji opadłych na szlaki komunikacyjne konarów i drzew – mówi st. kpt. Dylewski. – Takie zdarzenia miały związek z silnym wiatrem wiejącym nad regionem w sobotę (15.03) i w poniedziałek (17.03). Ponadto padające pod naporem wiatru drzewo przygniotło mężczyznę. Do zdarzenia doszło na terenie kopalni torfu w Parsęcku. Na szczęście pracownik nie odniósł poważniejszych obrażeń. Został on zabrany na obserwację do szczecineckiego szpitala. Usuwaliśmy też niebezpiecznie zwisający element dachu na budynku mieszkalnym w Barwicach, pomagaliśmy służbom w otwarciu mieszkania w Szczecinku, zabezpieczaliśmy miejsce zerwania linii energetycznej koło Łubowa oraz likwidowaliśmy plamę oleju na drodze krajowej nr 20 koło Silnowa. Służba operacyjna Powiatowego Stanowiska Kierowania w ubiegłym tygodniu została zaalarmowana o 44 pożarach. – 34 z nich to płonące trawy i nieużytki. Do takich zdarzeń dochodziło praktycznie na terenie całego powiatu szczecineckiego, również w samym Szczecinku – dodaje oficer. – Z kolei 3 interwencje dotyczyły palących się śmietników (wszystkie zdarzenia w Szczecinku). Gasiliśmy też dwa pożary słomy w Grzmiącej i Przybkówku oraz 3 pożary sadzy w kominie (wszystkie w Szczecinku). Płonęły również śmieci w pustostanie w Bornem Sulinowie oraz altanka w kompleksie ogrodów działkowych przy ul. Koszalińskiej. Do pożaru doszło w sobotę, 15 marca. (sw)

Mniej osób bez pracy Zdaniem zastępcy dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Szczecinku Macieja Batury na taki stan rzeczy prawdopodobnie rzutuje łagodna jak na tę porę roku aura. – Zimy praktycznie nie było. Inwestycje, przede wszystkim budowlane, są realizowane bez większych przeszkód. Właściciele firm poszukują budowlańców. Dobry fachowiec jest w cenie. Nic, tylko się cieszyć z takiego rozwoju sytuacji. Tym bardziej, że nie zdarza się ona co roku. Zazwyczaj u schyłku zimy przybywało nam osób bezrobotnych – mówi dyr. Batura. Na koniec lutego w rejestrach szczecineckiego PUP zarejestrowanych było 7473 mieszkańców powiatu szczecineckiego poszukujących pracy. – To o blisko 200 osób mniej niż miesiąc wcześniej – podkreśla nasz rozmówca. Z kolei w Szczecinku pracy szuka 3065 osób. W lutym z rejestru PUP ubyło 65 osób. Bez pracy pozostaje również 1611 mieszkanek Szczecin-

ka (miesiąc wcześniej – 1671). 584 bezrobotnych mieszkańców Szczecinka posiada aktualnie prawo do zasiłku dla osoby bezrobotnej. Na koniec stycznia br. stopa bezrobocia w powiecie wyniosła 28,2 proc. - Mam nadzieję, że ten pozytywny trend zagości u nas na dłużej. Tym bardziej, że żaden z pracodawców nie zgłosił nam zamiaru prowadzenia zwolnień grupowych. Niestety mam też mniej przyjemne wiadomości. Mimo zapowiedzi nie otrzymaliśmy środków (0,5 mln zł – dop. red.) na aktywizację osób bezrobotnych do 30 roku życia – dodaje M. Batura. Powiatowy Urząd Pracy dysponuje obecnie 77 ofertami pracy (jedna oferta przypada na 97 bezrobotnych). Zatrudnienie można znaleźć w Szczecinku i w regionie. Przedsiębiorcy poszukują głównie: budowlańców, kierowców, ślusarzy, handlowców, sprzedawców, spawaczy oraz telemarketerów. (sw)

Rok naszych strażaków Szczecineccy strażacy przedstawili nam sprawozdanie ze swojej działalności w 2013 roku. W opracowaniu wyczytać możemy wiele ciekawych faktów, o których na co dzień zwykły śmiertelnik ma raczej niewielką wiedzę. Okazuje się, że w ubiegłym roku na terenie powiatu szczecineckiego strażacy odnotowali 687 zdarzeń, w tym 328 pożarów, 324 miejscowch zagrożeń i 35 fałszywych alarmów. - Porównując ilość interwencji jednostek ochrony przeciwpożarowej w 2013 roku z danymi z roku poprzedniego, nastąpił ich minimalny spadek o 7 zdarzeń, czyli o około 1 procent - mówi st. kpt. Jacek Dylewski, zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Szczecinku. - Większość zdarzeń stanowiły pożary, bo blisko 48 proc. W przeważającej większości były to tzw. pożary małe. Odnotowaliśmy ich 315. Świadczy to o dużej skuteczności jednostek ochrony przeciwpożarowej, które podczas działań gaśniczych lokalizują pożary, „umieszczając” je w granicach pożarów małych, nie dopuszczając do ich rozprzestrzenienia. Z analiz strażackich danych wynika, że w dalszym ciągu duża ilość pożarów przypada w miesiącach sprzyjających wypalaniu traw i nieużytków, a więc głównie wiosną. - Taki proceder niesie bardzo duże zagrożenie dla sąsiadujących z wypalanym areałem lasów.

W 2013 roku odnotowaliśmy 124 takie pożary - mówi kpt. Dylewski. - Szczególnie niebezpieczne są pożary lasów. Mieliśmy 6 takich zdarzeń, spaliło się 2 ha lasu. Natomiast średnia powierzchnia pożaru leśnego wynosiła 0,3 ha. Świadczy to o szybkim wykrywaniu i lokalizacji pożaru oraz dysponowaniu służb ratowniczych do jego likwidacji. Jest to możliwe m.in. dzięki sprawnej organizacji systemu wykrywania przez wieże przeciwpożarowe oraz dysponowanie śmigłowca do ich gaszenia. Nasi strażacy w 2013 roku gasili też 2 pożary w obiektach użyteczności publicznej, 17 pożarów środków transportu oraz 118 pożarów w innych obiektach. Interwencje przy gaszeniu pożarów to nie jedyna sfera działalności szczecineckich strażaków. - W 2013 roku jednostki ochrony przeciwpożarowej uczestniczyły również w akcjach ratowniczych związanych z likwidacją miejscowych zagrożeń. Stanowiły one ponad 47 proc. ogólnej liczby zdarzeń - mówi st. kpt. J. Dylewski. - Najwięcej interwencji odnotowaliśmy przy przewróconych na drogi drzewach i konarach drzew - 87, przy likwidacji gniazd dzikich pszczół, os i szerszeni w lokalach mieszkalnych – 24 oraz pompowania wody z zalanych pomieszczeń piwnicznych obiektów mieszkalnych i innych – 7 zdarzeń.

Nasi strażacy interweniowali również przy likwidacji następstw wypadków komunikacyjnych. Takich wyjazdów było 70, w tym 57 do samochodów osobowych i10 do ciężarowych. Do największej ilości zdarzeń doszło na terenie Szczecinka – w sumie 309 zdarzeń, w tym 137 pożarów, przy których uczestniczyło 1161 zastępów JRG i 4963 ratowników. - Podczas działań interwencyjnych odnotowano 7 ofiar śmiertelnych oraz 97 osób, które doznały obrażeń – wylicza nasz rozmówca i dodaje: - Tak wyglądają suche statystyki. Pamiętajmy jednak o tym, że strażak nie pracuje tylko wtedy, gdy widzimy jakieś nieszczęście, pożar czy miejscowe zagrożenie. Strażacy, żeby wykonywać właściwie powierzone zadania, wciąż się dokształcają, głównie przez samodoskonalenie. Część codziennej służby poświęcona jest również na realizowanie rocznego planu szkolenia o różnorodnej tematyce. Na efektywność prowadzonych działań wpływa także zdobyta wiedza oraz nabyte umiejętności podczas prowadzenia ćwiczeń na obiektach. Takie zajęcia zrealizowaliśmy m.in. w firmie Kronospan Chemical Szczecinek oraz w Zespole Szkół nr 1 przy ul. Szczecińskiej. (sw)

W jeziorze: butelki, telewizory a nawet... tapczan!

Wędkarze walczyli ze śmieciami Mimo ekstremalnej aury (porywisty wiatr, grad, deszcz) wędkarze z Koła PZW „Jesiotr” w sobotę (15.03) skoro świt stanęli nad brzegami jeziora Lipnica. Wszystko po to, by posprzątać śmieci i przygotować łowisko do nowego sezonu. Jak nam powiedzieli, proceder pozbywania się różnego rodzaju odpadów nad jeziorem wprost poraża. - Zebraliśmy w sumie kilkadziesiąt 120-litrowych worków śmieci mówi Andrzej Pilzek, szef „Jesiotra”. - Na porządkową akcję stawiło się 12 osób, nie tylko wędkarze. To cieszy i smuci zarazem, bo w kole jest nas przecież ponad tysiąc członków. Z wody i z brzegów podjęliśmy różnego rodzaju butelki po piwie, nawet te pamiętające jeszcze stary szczecinecki browar oraz butelki po innych alkoholach, tekturowe i plastikowe opakowania, pudła po telewizorach i niemal kompletny tapczan. Złomiarze zostawili nam też w prezencie plastikowe otuliny po wypalanych kablach. Brzegi Lipnicy są już czyste, dlatego bezwzględnie będziemy egzekwować zapis Regulaminu Amatorskiego Połowu Ryb mówiący o tym, że po przybyciu na łowisko przed przystąpieniem do połowu ryb wędkarz jest zobo-

foto:sw

Tydzień straży miejskiej

687 zdarzenia, 328 pożary, 7 ofiar śmiertelnych.

Na porządkową akcję na ponad tysiąc członków zarejestrowanych w kole stawiło się jedynie 12 osób. Na zdjęciu Andrzej Kąkol członek zarządu „Jesiotra”. wiązany je uprzątnąć. Podczas dzisiejszej akcji znaleźliśmy też sprzęt wędkarski prawdopodobnie należący do kłusowników. Sprzątanie naszych związkowych jezior będziemy kontynuować. Już dziś zapraszam 5 kwietnia br. nad Trzesiecko. Workami ze śmieciami, również

gruzem, który ktoś wysypał (po remoncie mieszkania) nad Lipnicą zajmą się służby porządkowe Gminy Szczecinek. - To wszystko dzięki naszej doskonałej współpracy z wójtem Januszem Babińskim i urzędnikami z Urzędu Gminy - dodaje prezes Pilzek. (sw)


Inwestycje za własne pieniądze.

W 2014 roku trzy kąpieliska na Trzesiecku

W tym roku spłacimy centrum miasta Wśród 15 (plus 1 w tym roku) kredytów, które zaciągnęło i spłaca obecnie miasto, zaledwie 4 z nich to tzw. kredyty inwestycyjne na łączną kwotę nieco ponad 8 mln zł. Oznacza to, że w ostatnich latach znakomitą większość inwestycji miejskich finansujemy bądź współfinansujemy z budżetu miasta, bez oglądania się na pomoc banków. W tym roku uporamy się wreszcie z 3-milionową pożyczką zacią-

gniętą na sfinansowanie wydatków związanych z zadaniem inwestycyjnym pn.: „Przebudowa układu komunikacyjnego w centrum miasta”. Do spłaty pozostało nam 600 tys. zł. Do 2018 roku spłacać będziemy 2 mln zł zaciągnięte na zakup udziałów w spółce„Szpital w Szczecinku”. Oddaliśmy już bankowcom (stan na 31.12.2013 r.) nieco ponad 1 mln zł. Do spłaty pozostało nam 980 tys. zł. Z ostatnią ratą szpitalnego kredytu

uporamy się w 2018 roku. Kolejną inwestycją, którą musieliśmy „podeprzeć” finansowo, to zadanie: „Budowa dróg na osiedlu Marcelin - I etap kanalizacja deszczowa”. Z kwoty 1,86 mln zł spłaciliśmy dotąd 576 tys. zł. Pozostało nam do spłaty blisko 1,3 mln zł. Ostatnią ratę zapłacimy w 2020 roku. Budowa nowego cmentarza przy ul. Słupskiej też kosztowała. Na to

W tej kwestii nic nie powinno się zmienić. W sezonie letnim AD 2014 na jeziorze Trzesiecko do dyspozycji mieszkańców Szczecinka będą trzy kąpieliska: plaża miejska przy ul. Mickiewicza (pow. 2,2 tys. m2, obwód 188 m – po budowie nowych pomostów dane zapewne ulegną zmianie), plaża wojskowa przy ul. Kilińskiego (pow. 2,3 tys. m2, obwód 192 m) oraz Mysia Wyspa (pow. 1 tys. m2). Sezon kąpielowy potrwa od 22 czerwca do 31 sierpnia br. Burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie-Douglas wyłożył właśnie w ratuszu projekt uchwały Rady Miasta w tej sprawie. Do 2 kwietnia br. mieszkańcy Szczecinka mogą wnosić do niego uwagi. Później plażami zajmie się Rada Miasta. W tym roku na utrzymanie naszych kąpielisk, łącznie z prowadzeniem wypożyczalni sprzętu pływającego, miasto zaplanowało w budżecie kwotę 150 tys. zł. Gospodarzem kąpielisk będzie Szczecinecka Lokalna Organizacja Turystyczna. (sw)

zadanie wzięliśmy kredyt w wys. blisko 1,2 mln zł. Oddaliśmy bankom 480 tys. zł. Ostatecznie uporamy się z kredytem w 2019 roku. W ostatnich dwóch latach uporaliśmy się ze spłatami pożyczek zaciągniętych m.in. na przebudowę Kina „Wolność”, Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt oraz przebudo-

wę kanalizacji deszczowej przy ul. Piłsudskiego - Szczecińska. Kredyty na zadania inwestycyjne stanowią około 27 proc. wszystkich kredytów zaciągniętych (ilościowo) przez miasto. Resztę pieniędzy braliśmy na regulowanie bieżących zobowiązań finansowych kasy miasta. (sw)

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Polska Sieć Aptek poszukuje do swojego punktu w Czarnem technika farmacji aplikacje z zaznaczeniem "Czarne" prosimy przesyłać na adres praca@aptekacentrumzdrowia.pl


Zenek ma głos

O wyższości Kawki nad kubełek węgla Maciej Gaca

Radosny i to bardzo był ostatni mój spacer po podmiejskim lesie. W jego trakcie podziwiać mogłem budzącą się do życia florę, a na tle błękitnego nieba klucze dzikich gęsi. Spacerując sobie, natknąłem się na znajomą panią Eleonorę. Minę zafrasowaną miała, zero radości. – Cóż to pani taka smutna – zagaiłem. Pani Eleonora westchnęła i rzekła, że wszystko za sprawą trzech pieców kaflowych, jakie w swym mieszkaniu posiada i... kawki. – Znam ten ból – powiedziałem – wszak, jak takie ptaszysko w kominie gniazdo se uwije to w piecu napalić nie idzie, bo cugu nie ma. Trafiłem jednak jak przysłowiową kulą w płot, bo się okazało, że idzie i owszem o kawkę, ale całkiem inszą. Chodzi mianowicie o program Kawka, który to ma za zadanie cyt: „Likwidację niskiej emisji, wspiera-

nie wzrostu efektywności energetycznej i rozwój rozproszonych odnawialnych źródeł energii”. Znaczy to w przekładzie na język powszechnie zrozumiały, by kominy w naszym mieście dymić przestały, a likwidację pieców Urząd Miasta wspiera dopłatą w wysokości 55 proc. Pani Eleonora ma trzy piece więc dymi, dlatego z dobrodziejstw Kawki postanowiła skorzystać. A kombinowała tak: w łazience junkers gazowy ma, w kuchni kuchenka gazem napędzana jest, no to kupi piec gazowy trochę rurek, kaloryfery, a fachowiec to zmontuje co by zadziałało. Przecie to proste jak budowa cepa – pomyślała, no i z radosnym uśmiechem do urzędu się udała. Tam otrzymała wyczerpującą informację, co, gdzie i jak załatwić trzeba... Tu historia się komplikować poczęła, jako iż sprawa prostą się nie okazała i od budowy cepa różniła się i to całkiem. Mówi się trudno i działa się dalej – pocieszyła się pani Eleonora. Z uśmiechem – choć już ciut mniejszym i ruszyła...

Najpierw do ZGM-u po tzw. stosowne zezwolenie za złotych sto i zgodę lokatorów wspólnoty mieszkaniowej za złotych osiemdziesiąt. To ostatnie niepokój w niej wzbudziło i obawę, czy czasem któremuś z sąsiadów na odcisk nie nadepnęła, co odmówieniem zgody skutkować by mogło. Następnie podreptała do kominiarza po ekspertyzę za jedyne złotych dwieście. Dalej do gazowni, takoż odpowiedni papier urzędowy złożyła i... tu niespodzianka, płacić nie musiała, co humor jej poprawiło. I dobrze bo przed nią jeszcze małe co nieco do załatwienia jest. Wszak znaleźć musi projektanta, co by stosowny projekt wykonał (a to nie są tanie rzeczy). W starostwie złożyć wniosek o pozwolenie na budowę, a w Urzędzie Miasta wniosek o dofinansowanie. O tym, że jeszcze będzie musiała nająć fachowców, co by jej tą całą robotę ogarnęli pani Eleonora już słowem nie wspomniała, przez grzeczność albo i nieuwagę. Miast tego, długo i całkiem bez uśmiechu, dziwowała i to

wielce nad tym, że to takie skomplikowane, bo nachodzić się trzeba, a wszystko jeszcze tyle trwać musi. No i zapytała mnie, czy uprościć tego jakoś nie można. – Pani Eleonoro, oczywiście, że można – rzekłem – wszak to proste, wystarczy zrezygnować z Kawki w tym z 55 proc. dopłaty i po staremu w pocie czoła tarmosić kubełki węgla (a tani to on nie jest). Czyż zatem nie warto z podniesionym czołem zmierzyć się z potęgą urzędów i obowiązującymi procedurami? Wszak uwalniając powietrze od CO2 i benzopirenu stanie Pani po zielonej stronie mocy, czyli słusznej.

Po drugie primo, standard życia sobie pani podniesie, choć co prawda czynsz też podskoczy. Ale... pani Eleonoro do wszystkiego dopłat być nie może, no nie może, nijak nie może. Na dokładkę, dodałem jeszcze, że przecież dzięki tej marszrucie urzędów szlakiem, na zdrowiu skorzysta! Widząc jednak jej zszokowane spojrzenie wyjaśniłem... – Ruchu pani zażyje, a wiosna, a aura sprzyjająca... Do tego kontakty towarzyskie pani nawiąże, z ludźmi się pospotyka. Same pozytywy, same. Pani Eleonora aż pojaśniała i na kawkę i placuszek postanowiła mnie zaprosić.

Rozpoczęła się urzędowa procedura związana z wpisem do rejestru zabytków kolejnych czterech obiektów na terenie Szczecinka.

Nowe zabytki w Szczecinku

Na liście zabytków objętych prawną ochroną znajdzie się m.in. szczecinecki dworzec kolejowy. Rozpoczęła się urzędowa procedura związana z wpisem do rejestru zabytków kolejnych czterech obiektów na terenie Szczecinka. Miejski Konserwator Zabytków został powiadomiony o tym, że 26 marca w obecności pracowników koszalińskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków odbędzie się przegląd zgłoszonych do rejestru zabytków. - Cieszy mnie to. Jest już nadzieja,

że obiekty trafią do rejestru – mówi Miejski Konserwator Zabytków Paweł Połom. Procedura obejmie cztery obiekty. Będą to: budynek Szkoły Podstawowej nr 1, budynek sądu, „duża” poczta i dworzec kolejowy. Ten ostatni, jak wynika z zapowiedzi, ma być poddany przebudowie. - Do mnie też dochodzą tego typu informacje, ale w sposób zupełnie nieformalny - przyznaje konserwator. - Obiekt ten nieprzypadkowo

proponujemy wpisać do rejestru. To spowoduje, że obiekt będzie prawnie chroniony. Konserwator pozyskuje przez to prawne narzędzie. Ponieważ można się spodziewać, że będą zakusy na rozszarpanie obiektu, bo na całej kolei odbywa się grabież dokonywana w biały dzień, dlatego właśnie to robię. Próbuję, bo nie wiem jeszcze, jaki będzie tego finał i czy mi się to uda. Obiekt jest najbardziej predysponowany do tego, aby taką procedurę przeprowadzić. Jeśli nie będzie przeciwwskazań, to w tym roku miasto powiększy stan posiadania o cztery obiekty. Z gminnego programu opieki nad zabytkami na lata 2013-2016 wynika, że wpisanie do rejestru zabytków ma m.in. przyczynić się do przeciwdziałania degradacji miejskiej przestrzeni publicznej przez nieskoordynowaną działalność inwestycyjną, ochronę krajobrazu kulturowego i naturalnego, dbałość o utrzymanie historycznego kształtu wartościowych zespołów

architektonicznych i urbanistycznych. Do głównych zagrożeń należy lokalizacja i „zaśmiecanie” krajobrazu substandardowymi obiektami i konieczność uporządkowania zaplecza budynków. Z programu gminnego ochrony zabytków wynika, że dworzec został wybudowany ok. 1910 roku i, jak to określono, posiada wysoką wartość konserwatorską choćby ze względu na zachowane elementy architektoniczne, elementy wyposażenia wnętrza a także malarstwo ścienne. Wysoką wartość konserwatorską ma także szkoła przy pl. Wazów, która została wybudowana w 1928 roku, gmach sądu przy ul. Boh. Warszawy 42 z 1898 roku oraz poczta przy ul. Boh. Warszawy 34 wybudowana w 1908 roku, a w latach 1927-28 przebudowana. - Taka jest procedura, biorę w tym udział jako wnioskujący. Musi być protokół sporządzony przez WUOZ po to, aby można było dalej prowadzić sprawę. Oczywiście, każdy

z właścicieli tych obiektów może się odwoływać od takiej decyzji. Jeśli nie będzie odwołań, to sądzę, że w tym roku sprawa powinna się zakończyć – dodaje nasz rozmówca. Jak się dowiadujemy w kolejce czekają już następne obiekty: ogólniak, pomnik Kaulfussa, miejska zbrojownia przy ul. Kościuszki 23, wieża Bismarcka, wieża strażacka, kaplica przy ul. Szafera oraz trzesiecki schron bojowy. Na nasz wniosek Paweł Połom obiecał do tego zestawu dodać będącą w stanie agonalnym wieżę ciśnień na dworcu PKP – tę pochodzącą najprawdopodobniej jeszcze z czasów budowy węzła kolejowego, znajdującą się przy granicy z Kronospanem. Głównym kryterium decydującym o wpisie do rejestru zabytków jest nie tylko data jego pochodzenia, ale także cechy estetyczne, wartość społeczna oraz kulturowa. Zabytki podlegają ochronie bez względu na ich stan techniczny. (jg)

Mobilny fryzjer, rehabilitacja zwierząt i... latący dron.

Na co bezrobotni dostali dotacje? W pierwszej połowie lutego Powiatowy Urząd Pracy w Szczecinku zakończył przyjmowanie wniosków w ramach projektu „Perspektywa pracy” o przyznanie dofinansowania na podjęcie działalności gospodarczej przez osoby bezrobotne. Okazuje się, że zainteresowanie możliwością otrzymania wsparcia finansowego na rozpoczęcie działalności było tak duże, a pomysły różnorodne, że dyrektor PUP postanowił zwiększyć ilość przyznanych dotacji. - Podczas pierwszego naboru

do rozdania mieliśmy 40 dotacji na rozpoczęcie działalności gospodarczej. W związku z tym, że wpłynęło ponad 90 wniosków i po ich analizie okazało się, że pojawiło się tak wiele ciekawych pomysłów i propozycji, że pula została zwiększona do 50 dotacji – mówi „Tematowi” Maciej Batura, zastępca dyrektora PUP w Szczecinku. – O takie wsparcie mogły ubiegać się jedynie osoby bezrobotne zarejestrowane w tut. Powiatowym Urzędzie Pracy. PUP miał do rozdysponowania niemałą sumę, bowiem każdy

z wnioskodawców mógł otrzymać na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej 21 tys. zł. Łącznie przyznano wsparcie finansowe na ten cel w wysokości blisko 1 050 000 zł. Z pewnością dużą ciekawostką jest zakup przez jednego z dotychczas bezrobotnych mieszkańców latającego drona, którego koszt wyniósł ok. 5 tys. zł. Jest to niewątpliwie ciekawy sposób na to, aby móc przestać widnieć w rejestrach PUP. Również interesującą, wartą

uwagi inicjatywą jest stworzenie mobilnego zakładu fryzjerskiego, dzięki czemu osoby mieszkające poza miastem będą miały możliwość skorzystania z usług fryzjerskich i to bez wychodzenia z domu. - Pomysły na rozpoczęcie własnej działalności są bardzo różnorodne i wszystkie z uwagą analizujemy. Czasami zdarza się też tak, że komuś wydaje się, że jego wniosek był bardziej interesujący niż pozostałe, a mimo to nie otrzymał dotacji. Niestety decyzje o przyznanie dotacji podejmujemy również

w oparciu o kryteria wieku czy stan zdrowia decydujący o tym, czy ktoś może przejść do dalszego naboru – dodaje Maciej Batura. - Część osób przynosi nam listy intencyjne mówiące o tym, że jeżeli rozpoczną działalność gospodarczą, to inne podmioty już prowadzące działalność, będą powierzały im zlecenia. Taka osoba przedstawia nam również analizę finansową przedsięwzięcia. Bierzemy także pod uwagę to, czy dana osoba zalicza się do osób w szczególnej sytuacji na rynku pracy. Tych przesłanek jest bar-


OGĹ OSZENIE

foto:comdrev

Konferencja „Globalne rozwiązania dla lokalnego biznesu�

Konferencja „Globalne rozwiązania dla lokalnego biznesu�. Konferencja „Globalne rozwiązania dla lokalnego biznesu� - pozbądź się zagroşeń związanych z zakończeniem wsparcia technicznego dla Windows XP, Office 2003 i Windows Server 2003. Korzystaj z najnowszych produktów Microsoft. Koniec wsparcia dla systemu Windows XP, Office 2003 i Windows Server 2003. To ostatni moment by zadbać o bezpieczeństwo Twojego komputera w pracy i domu. Jak się przed tym ustrzec radzą specjaliści z Comdrev.pl – posiadający status Silver Small Business Partner firmy Microsoft. 14 Marca w Centrum Konferencyjnym Zamek odbyła się konferencja pt. „Globalne rozwiązania dla lokalnego biznesu� organizo-

wana przez naszą firmę, Microsoft oraz OKI Printing Solutions. W spotkaniu uczestniczyło blisko trzydziestu – przedstawicieli lokalnych przedsiębiorstw chcących zgłębić swą wiedzę z zakresu zakończenia wsparcia technicznego dla Windows XP, rozwiązań serwerowych oraz pakietu Office 2003. Prezentowane były takşe najnowsze rozwiązania Windows 8.1 oraz Office 365 (często nazywany Office`m w chmurze którym tak napraw-

dę nie jest) Windows XP jest na rynku juş ponad 12 lat. Jego wsparcie kończy się 8 kwietnia 2014 r. Co moşe to oznaczać dla uşytkowników tego systemu? Koniec wsparcia dla tego produktu to brak aktualizacji (service packów) i poprawek dotyczących bezpieczeństwa, ograniczenia w wykorzystaniu oprogramowania innych dostawców oraz brak telefonicznego wsparcia technicznego. Oczywiście są to tylko niektóre z zagroşeń, poniewaş trudno jest przewidzieć co jest w stanie zrobić z naszym sprzętem wirus czy uşytkownik który przejmie nad nim kontrolę poprzez zdalny dostęp.

Spoglądając wstecz śmiało moşna powiedzieć, şe XP zrewolucjonizował styl w jakim pracowaliśmy na naszych pecetach w pracy i w domu. Niestety nawet to co dobre musi z czasem zostać zastąpione przez lepsze rozwiązanie – w tym przypadku jest to Windows 8.1. Wymiana systemu operacyjnego często oznacza nie tylko zakup nowego oprogramowania. Często dla zwiększenia bezpieczeństwa prywatnych czy firmowych danych konieczna jest równieş wymiana sprzętu. Windows 8 to zaawansowane funkcje zabezpieczeń (zapora, program antywirusowy, ochrona przed złośliwym oprogramowaniem, zarządzanie prawami dostępu do maili i ich załączników).To równieş większe wymagania sprzętowe. Warto rozwaşyć zakup nowego sprzętu fabrycznie wyposaşonego w system Windows 8, który moşesz samodzielnie zaktualizować do wersji 8.1. Doświadczenie wielu naszych klientów pokazuje, şe nieefektywne ekonomicznie jest kupowanie tylko systemu i instalowanie go na starym sprzęcie. Tego typu oszczędności zwykle nie przynoszą poşądanego efektu. Starsze maszyny pomimo nawet dobrej konfiguracji potrafią działać niestabilnie

z uwagi na sterowniki które z Windows 8 sobie po prostu nie radzą. Aplikacje tworzone dla Windowsa XP mogą mieć problemy ze sprawnością działania, a w konsekwencji do jego zaprzestania. Np. najnowszy pakiet biurowy Office 365 nie będzie działał w środowisku XP. Kolejnym następstwem jest brak telefonicznej pomocy technicznej ze strony Microsoft dla tego produktu. Jeśli napotkasz na jakikolwiek problem z systemem operacyjnym pracownicy hotline nie będą w stanie go rozwiązać. Najlepszym sposobem zapobieşenia jakimkolwiek zakłóceniom w funkcjonowaniu Twojej firmy czy firmowym danym jest przejście na Windows 8.1 Pro w sposób zaplanowany i najbardziej korzystny. Najwyşszy czas o tym pomyśleć. Zostało niewiele czasu. Nasi specjaliści z Działu Wsparcia Technicznego pomogą Tobie w przeprowadzeniu audytu sprzętu i oprogramowania oraz doradzą najlepsze moşliwe rozwiązanie. W celu uzyskania bardziej szczegółowych informacji zapraszamy do kontaktu z naszym Działem Sprzedaşy – office@comdrev.com. pl lub pod numerem telefonu 94 374 85 69

REKLAMA

TUJE SZMARAGD Gospodarstwo Szkółkarskie Wierzby Ozdobnej - Lotyń

REKLAMA

REKLAMA

www.wierzba-salix.com

REKLAMA

tel. 606 306 215

REKLAMA


Wystawa w Muzeum Regionalnym.

Huculszczyzna - świat niezwykły i tajemniczy „Sztuka Huculszczyzny” - pod takim tytułem została otwarta w środę (12.03) wystawa w Muzeum Regionalnym przy ul. Szkolnej. W dwóch salach zaprezentowano publiczności zbiory, dotyczące oryginalnej kultury mieszkańców dolnego Prutu. Region ten, zamieszkały przez Huculi – górali pochodzenia ruskiego i wołoskiego, przed wojną należał do Polski. Z racji swego peryferyjnego położenia, z daleka od najważniejszych szlaków komunikacyjnych, przyciągał swoją kulturową odrębnością. Fascynacja Huculszczyzną zaczęła się w połowie XIX wieku i trwała

do września 1939 roku. O regionie pisali tacy znani pisarze jak Józef Korzeniowski, Wincenty Pol, Józef Wittlin malarze – Józef Simmler, Artur Grottger, Juliusz Kossak, Teodor Axentowicz, Kazimierz Sichulski. Znawcą i miłośnikiem Huculszczyzny był eseista i prozaik Stanisław Vincenz. Malarzy poetów i pisarzy fascynował tajemniczy świat nierozerwalnie związany z przyrodą, górami, lasami i połoninami. Był to świat dziki, surowy i nieskażony cywilizacją. Podstawowym zajęciem mieszkańców było pasterstwo - hodowla owiec, bydła i koni, a także wrzenie soli, praca przy wyrębie la-

sów oraz myślistwo. Dzisiaj po tamtej niegdysiejszej popularności pozostały jedynie zbiory ludowego rękodzieła i sztuki użytkowej, a także ikony, obrazy i fotografie. Zaprezentowane w dwóch salach szczecineckiego muzeum zbiory zostały wypożyczone z Muzeum w Grudziądzu, Koszalinie, Pile i zbiorów własnych MR. - Hucuł to człowiek dumny, wyniosły, sprawiedliwy i romantyczny. Te cechy charakteru ukształtowała kraina, którą zamieszkuje – mówiła podczas wernisażu kustosz MR Jadwiga Kontowska-Kowalczyk. - Jest to niezwykle malownicza kraina.

Wyroby huculskie trafiły na Pomorze wraz z uchodźcami. Ich szuka najpewniej wypowiadała się w drobnych przedmiotach użytkowych codziennego użytku, ceramice, stolarce i tkaninie. Na wystawie można zobaczyć wyroby ceramiczne różnego rodzaju dzbanki, talerze, miseczki wykonane w technice majolikowej. Wyroby te mają niepowtarzalne zdobnictwo w postaci kolorowych wzorów geometrycznych pośród, których bardzo często powtarza się krzyż, koło, gwiazdy lub motywy zaczerpnięte ze świata roślin. Praktycznie wszystkie przedmioty codziennego

użytku były mocno zdobione. Podobnie było także w przypadku biżuterii niezwykle ozdobnych krzyżach, koralikach, naszyjnikach, pasach i przepaskach. Dekoracja obejmuje nieraz ich całą powierzchnię. Huculi byli ludem bardzo biednym, ale niebywale zdolnym. W przypadku wyrobów z drewna bukowego lub jesionowego wyroby bardzo często były inkrustowane mosiądzem. Wystawę urozmaica kolekcja wielkoformatowych zdjęć wykonanych z pocztówek pochodzących z końca XIX i początków XX w. (jg)

Wielka wyprzedaż w armii.

Oddział Terenowy Agencji Mienia Wojskowego w Szczecinie przygotował do sprzedaży kilkanaście atrakcyjnie położonych nieruchomości w Szczecinku. Pierwsze przetargi odbędą się na początku kwietnia. Pod młotek trafi m.in. 7 działek wydzielonych z terenu byłego poligonu położonego w sąsiedztwie osiedla Zachód, tzw. Autodromu. Na pierwszy ogień pójdą 4 działki o powierzchni ponad 11 ha. Ich ceny (wyjściowe) wojsko skalkulowało na 158-358 tys. zł. Armia zamierza również znaleźć kupca na

3 działki położone w bezpośrednim sąsiedztwie ronda na skrzyżowaniu ulic: Kołobrzeska i Karlińska przy cerkwi greckokatolickiej. Przyszły nabywca tego terenu o pow. blisko 1,5 ha musi wpłacić na modernizację Sił Zbrojnych RP kwotę, co najmniej 590 tys. zł. W kwietniu na przetarg trafią także 4 działki położone w sąsiedztwie osiedla Kołobrzeska. Teren o pow. prawie 9,5 ha wyceniono na blisko 4 mln zł. Kolejne przetargi na popoligonowe włości odbędą się w maju br. Wówczas wojsko wystawi na sprze-

daż 11 działek położonych w sąsiedztwie obwodnicy Trzesieckiej. Ich powierzchnia to od 6 do 24 ha, a cena od 422 tys. zł do 3,87 mln zł. - Teren byłego poligonu podzieliliśmy na 15 działek o łącznej powierzchni prawie 130 hektarów – mówi Jarosław Nadzieja, starszy specjalista działu marketingu Oddziału Terenowego AMW w Szczecinie. – Gdyby znalazł się chętny na zakup terenu w całości musi zapłacić prawie 18 milionów złotych (17 782 000 – dop. red.). To cena wyjściowa. (sw)

Foto: AMW OT w Szczecinie

Były poligon do kupienia

AMW do sprzedaży wyznaczyła m.in. tereny za osiedlem na Małpim Gaju.

Na dobre samopoczucie - nowa fryzura

Uczennice Technikum Usług Fryzjerskich podpowiadały paniom, jak za sprawą kilku zabiegów mogą zmienić swój wizerunek na bardziej „wiosenny”. W piątek, 14 marca członkinie szczecineckiego Stowarzyszenia Aktywnych Kobiet spotkały się w sali kameralnej dawnego SzOK-u na pierwszych wiosennych warsztatach stylizacji fryzur. Tego dnia wszystkie panie miały okazję do-

wiedzieć się, w jaki sposób odświeżyć swój wizerunek, aby powitać zbliżającą się wielkimi krokami cieplejszą porę roku w nowej „odsłonie”. Spotkanie zorganizowane zostało w ramach współpracy Stowarzy-

szenia z Technikum Usług Fryzjerskich przy Zespole Szkół nr 2 im. Warcisława IV w Szczecinku. Pięć uczennic, wraz z opiekunem grupy panią Aldoną Bieńko podpowiedziały, jak w prosty sposób, za sprawą kilku zabiegów, poczuć się bardziej pewnie i kobieco. - Spotkanie zostało zorganizowane z myślą o wszystkich paniach, które chciałyby powitać wiosnę nowym wizerunkiem. Bo przecież zbliżająca się wiosna to idealny czas na zmiany. Zewsząd zazwyczaj słyszy się, że o tej porze roku powinniśmy skupić się na diecie, ćwiczeniach czy wymianie garderoby. A przecież wiele kobiet, zamiast przechodzić na diety, może poczuć się lepiej ze sobą za sprawą tak prostej rzeczy, jak właśnie zmiana fryzury – mówi Ewa Czech, przewodnicząca Stowarzyszenia Aktywnych Kobiet. - Podczas dzisiejszego spotkania panie dowiedzą się, jak w prosty sposób można dokonać takiej wiosennej metamorfozy. Odwiedziły nas uczennice Technikum Usług Fryzjerskich, które na kilku ochotniczkach zaprezentują nam swoje pomysły na zmianę wizerunku i podpowiedzą, w jaki sposób odpowiednio stylizować fryzury.

Wszystkie panie podczas spotkania nie tylko z uwagą obserwowały poczynania młodych fryzjerek, ale też zadawały mnóstwo pytań dotyczących nie tylko stylizacji, ale też pielęgnacji włosów. Była to doskonała okazja do tego, aby zasięgnąć porady, poznać wiele ciekawostek dotyczących dbania o włosy, a tak-

Maciej Gaca:

że by podjąć decyzję o zmianie swojego wizerunku na ten bardziej „wiosenny”. Ochotniczki, które oddały się w ręce uczennic Technikum Usług Fryzjerskich, wzięły udział także w mini sesji fotograficznej, której efektem będą pamiątkowe zdjęcia uczestniczek warsztatów przed i po metamorfozie. (mg)


- Obecnie przyszedł taki moment, że kwestia jej budowy musi się wreszcie rozstrzygnąć. Jestem przekonany, że tak się stanie - uważa burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. Co jakiś czas rząd pokazuje, co zamierza właśnie budować. Podobnie było niedawno w przypadku opublikowania załącznika nr 5 do Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015. – Wtedy za każdym razem w Szczecinku podnosi się larum, że naszej inwestycji nie ma, że została skreślona. W takich działaniach specjalizuje się jedna z regionalnych ga-

Najbardziej pilnowana obwodnica w Polsce

W ubiegłym tygodniu w artykule: „Obwodnica Szczecinka. Decyzja może zapaść w każdej chwili”, po rozmowie z rzecznikiem prasowym szczecińskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Mateuszem Grzeszczukiem, powołując się na jego słowa napisaliśmy, że decyzja o budowie wschodniego obejścia Szczecinka, czyli tzw. dużej obwodnicy może zapaść w każdej chwili, nawet jeszcze w tym roku. Jak można było się spodziewać, artykuł wywołał sporą dyskusję. Niektórzy internauci i Czytelnicy wypomnieli nam wprost, że oto właśnie „rzuciliśmy kiełbasą wyborczą”. Tymczasem, czego się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, tak upragniona w Szczecinku inwestycja ma bardzo wysokie notowania, jeREKLAMA

żeli chodzi o rozpoczęcie jej realizacji. I to nie tylko u drogowców z GDDKiA, ale też w ministerstwie infrastruktury i rozwoju. Po prostu miasto trzyma rękę na pulsie, monitoruje i niejako kontroluje decyzyjny przebieg prologu budowy. Burmistrza Szczecinka Jerzego Hardie-Douglasa musieliśmy przekonywać dłuższą chwilę, by ujawnił nam niektóre tajemnice organizacyjne w tej kwestii. Również to, dlaczego miasto tak mało mówi o największej szczecineckiej inwestycji planowanej do realizacji w pierwszym 20-leciu XXI wieku. W tym miejscu należy wspomnieć, że budowa wschodniego obejścia Szczecinka może kosztować budżet państwa nawet pół miliarda złotych! Sprawa budowy naszej obwod-

nicy ciągnie się już od wielu, wielu lat, ma swoje wzloty i upadki – podkreśla w rozmowie z „Tematem” burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. - Obecnie przyszedł taki moment, że kwestia jej budowy musi się wreszcie rozstrzygnąć. Wszystkie inwestycje drogowe, które będą zaakceptowane przez Radę Ministrów na wniosek ministra infrastruktury i rozwoju Elżbiety Bieńkowskiej, powinny wchodzić do realizacji w kolejności przygotowania dokumentacji na ich budowę. Nasza dokumentacja jest już właściwie gotowa. Mało tego, w związku z wydaną decyzją środowiskową, powinna ona wejść do realizacji stosunkowo szybko. Wszystko po to, żeby nie przekroczyć terminu, w którym wygasa (grudzień 2016 r. – dop. red.).

Zgodnie z projektem przyszła obwodnica przebiegać będzie równolegle do toru kolejowego w kierunku Białogradu. W miejscu dziesiejszego przejazdu przy ul. Słupskiej planowany jest węzeł „Centrum.”

zet. Wprowadza przy tym nerwową atmosferę i „wróży z fusów”. Nie należy tego robić, tylko opierać się na informacjach z pewnego źródła. Tak ostatnio zrobił „Temat”. My w kwestii budowy wschodniej obwodnicy Szczecinka naprawdę robimy bardzo dużo. Niestety, okoliczności nie wszystkich naszych działań możemy ujawniać, stąd też oszczędne informacje płynące z ratusza – podkreśla burmistrz. - W tym miejscu dodam, że inwestycji w ogóle nie powinno się „załatwiać”. One powinny się rządzić pewną spójną logiką. Lecz w momencie, gdy inwestycji logicznych

jest 100, a pieniędzy jest na realizację pięćdziesięciu, to wówczas wiadomo, że wchodzi w grę jakby drugi etap działania, czyli tzw. lobbowanie. I my tak robimy. Uważam, że w takich działaniach nie ma nic nagannego. Mamy swoich polityków, którzy się za nami wstawiają. Osób, które zrobiły wiele, by nasza inwestycja znalazła się na liście priorytetów drogowych, jest bardzo dużo, ale wbrew wszelkim dziennikarskim rankingom ja wymienię jedno nazwisko - senatora Piotra Zientarskiego. Pan senator ma bardzo dobre kontakty z panią minister Bieńkowską, wspólnie zasiadają w senatorskich ławach. Fakt, że pani minister przyjechała w lipcu zeszłego roku do Szczecinka był przede wszystkim jego zasługą. Oczywiście to ja panią minister zaprosiłem, ale bez pewnego wsparcia ze strony senatora do tej wizyty nigdy by nie doszło. Dziś dopiero, kiedy pani minister Bieńkowska została wicepremierem i odpowiada za budowę autostrad, obwodnic, dróg szybkiego ruchu i kolei, czyli za całą infrastrukturę w kraju, widzimy jak ważna była to dla nas wizyta. Właściwie ona przesądziła o tym, że dzisiaj możemy dosyć optymistycznie patrzeć na nasze możliwości wejścia na listę rankingową inwestycji „obwodnicowych”. - Jestem przekonany, że w ciągu paru miesięcy dowiemy się, że inwestycja budowy szczecineckiej obwodnicy będzie wykonywana podkreśla burmistrz. - Natomiast „na dziś” nie jestem tego w stanie poprzeć żadnymi dowodami. I niech tak na razie zostanie. (sw)


Szczecinek na starym zdjęciu (175)

FOTO Jerzy Gasiul

FOTO Jerzy Gasiul

Jednym z największych szczecineckich pomników jest żelbetowy monument na cmentarzu wojennym. Zaprojektowany został przez art. rzeźbiarza Melchiora Zapolnika i Ryszarda Grodzkiego. Jego uroczyste otwarcie odbyło się w rocznicę zdobycia miasta - 28 lutego 1967 roku. Takich tłumów na cmentarzu wojennym nigdy przedtem ani potem już nie było. Oprócz młodzieży szkolnej, delegacji ze wszystkich zakładów pracy udział wzięły pododdziały Wojska Polskiego a nawet przedstawiciele „zaprzyjaźnionej” armii z pobliskiego Bornego Sulinowa. Rzecz jasna nie zabrakło powiatowej wierchuszki partyjnej, był nawet ówczesny wielokadencyjny poseł na Sejm PRL Józef Macichowski. Pomnik stanął na osi cmentarza, wyznaczonej przez dwa rzędy 22 kwater. Dodajmy, że w tym samym miejscu lub w bliskim sąsiedztwie, po zakończeniu wojny, istniał pomnik w kształcie czworobocznego obelisku, wykonany z otynkowanej cegły. Prawie jednocześnie z budową nowego pomnika, zakończono ekshumację prochów wszystkich żołnierzy polskich i sowieckich poległych - jak głosi napis umieszczony na pomniku -„o wyzwolenie ziemi szczecineckiej”. Ich szczątki zebrano ze 143 miejscowości, rozsianych na terenie ówczesnego (znacznie obszarowo większego niż dzisiaj) powiatu szczecineckiego, a także człuchowskiego i wałeckiego. Urzędowa nazwa pomnika jest ahistoryczna i wprowadza w błąd. Czytamy tam: „Bohaterskim żołnierzom Armii Radzieckiej i Wojska Polskiego poległym o wyzwolenie ziemi szczecineckiej”. Po pierwsze - nikogo tutaj oprócz niewolników, nie wyzwalano, a po drugie - działania na wszystkich frontach II wojny światowej prowadziła Armia Czerwona przechrzczona dopiero 23.02.1946 r. rozkazem generalissimusa na Armię Sowiecką. Z niezrozumiałych powodów nawet na pomnikach próbuje się nieudolnie fałszować historię. Swoje miejsce wiecznego spoczynku znalazło tutaj 4429 (a nie jak zostało to zamieszczone na pomniku 4427) żołnierzy Armii Czerwonej i 39 z I Armii Wojska Polskiego. Kształtem pomnik nawiązuje do roztrzaskanej bramy lub pierścienia. Tego rodzaju przyjęta przez artystów forma, symbolizuje przełamanie Wału Pomorskiego. Poorane i posiekane ściany, mają świadczyć o zaciętych i krwawych walkach prowadzonych na tej części Pomorza. W centralnej części pomnika została umieszczona stylizowana postać żołnierza z długim rosyjskim bagnetem na lufie karabinu. Pierwotnie każda kwatera miała rzeźbione w szarym piaskowcu, składające się z trzech części tablice z nazwiskami poległych. Kilka lat temu z zupełnie niezrozumiałych powodów, oryginalne tablice wymieniono na czarne(!) granitowe płyty ze złoconymi(!) literami – autor pomnika M. Zapolnik (zm. w 1993 r. pewnie z tego powodu przewraca się w grobie). Archiwalne zdjęcie zostało wykonane w 1969 roku. Jak widać w tym czasie główna alejka, dzisiaj obsadzona już bardzo wysokimi włoskimi topolami, dopiero była w budowie. Dopiero z czasem piaskowo-żwirową nawierzchnię zastąpiono płytami chodnikowymi a następnie kostką. Dzisiaj na tablicy (tej przy zniczu) możemy wyczytać, napis w nieco zmienionej niż pierwotnie formie: „poległym na polu chwały w walce z hitlerowskimi faszystami w 1945 roku prochy ich ekshumowano ze 143 miejscowości województwa koszalińskiego”. Z napisu zniknęła „ziemia szczecinecka” i „wyzwolenie”. (jg)

sce w województwie koszalińskim jeśli chodzi o dochód w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Dla przypomnienia pod względem ilości mieszkańców jesteśmy na miejscu trzecim.

1993 Studio tv kablowej zainstalowane w piwnicy przy ul. Połczyńskiej 12c chce powiększyć swoją powierzchnię. W tym celu pracownicy studia zaproponowali lokatorom, aby ci zrezygnowali z suszarni i wózkowni. Z tego powodu doszło do konfliktu z tymi, którzy użytkują te dwa pomieszczenia. Lokatorzy uważają, że loggie nie powinny służyć do przechowywania rowerów i wózków. Przy ul. Piłsudskiego na terenie OSiR jeszcze w tym roku powstanie parking strzeżony. Jak przewiduje projekt, parking przeznczony będzie na 30 samochodów osobowych i 8 ciężarówek. Miasto Szczecinek zajmuje 9 miej-

Biurowiec Biura Urządzania Lasów przy ul. Boh. Warszawy lada dzień trafi na łono miasta. Budynek ma być rozebrany. W jego miejscu ma przebiegać trasa nowej śródmiejskiej ulicy. Już po raz drugi sesja RM została w całości sfilmowana a następnie pokazana widzom telewizji kablowej na Zachodzie. Ostatnia transmisja trwała 5 godzin. Kamera prowokuje niektórych do krasomówczych wystąpień. Szkoda tylko, że niewiele ma to wspólnego z autentycznym zaangażowaniem w pracę Rady Miasta. Referat Spraw Obywatelskich od nowego roku oblężony jest przez interesantów. Powód? Wpisy do dowodów osobistych numerów ewidencyjnych tzw. Pesel. Numery Pesel są niezbędne przy rozliczaniu się z fiskusem.

Właścicielka mieszkania przy ul. Chełmińskiej nie otrzymała zgody burmistrza na jego przebudowę na sklep spożywczy. Powodem odmowy były protesty wszystkich mieszkańców tego domu oraz negatywna opinia ZGM. ZM stoi na stanowisku, że nie powinno tworzyć się sklepów kosztem mieszkań. Miało być znacznie taniej, tymczasem po rozliczeniach koszt adaptacji budynku koszarowego na mieszkalny przy ul. Słowiańskiej wyniósł 2,7 mld zł. Budynek jest własnością ZGM. W ubiegłym roku z uwagi na fatalną sytuację finansową, Zespół Opieki Zdrowotnej został zwolniony z opłat od nieruchomości. W tym roku dyrekcja ZOZ również zwróciła się do Zarządu Miasta z prośbą o zaniechanie pobierania podatku. ZM zaproponował, aby do miasta wpłynęła jedynie tylko część należnej sumy w wys. 100 mln zł. Suma ta, po jej wpłynięciu na konto miasta, zostanie przelana na konto Szczecineckiej Fundacji Zdrowia.

PGK podwyższyło opłaty za groby na cmentarzu. Opłata za grób pojedynczy ze 150 tys. zł wzrasta do 225 tys. Zł, a za podwójny z 250 do 300 tys. zł. Roczny koszty utrzymania cmentarza wynosi 200 mln zł. ZM udzielił Miejskiej Energetyce Cieplnej pożyczki w wys. 250 mln zł. Pożyczka zostanie przeznczona na remont nowej siedziby przy ul. Świerczewskiego po byłej bazie Transbud. W dotychczasowej siedzibie przy ul. Rzecznej można będzie wykonać remont i zaadaptować pomieszczenia na kasy dla Rejonowego Urzędu Pracy. Podpisano porozumienie o powołaniu Szkoły Życia. Podpisy po do-

PLISY ROLETY DZIEä/NOC ROLETY RZYMSKIE ċALUZJE DREWNIANE PANELE TRACK ċALUZJE ALUMINIOWE REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

kumentem złożył przedstawiciel kuratora – dyrektor Zbigniew Rumiński oraz burmistrz Marian T. Goliński. Szkołę ma prowadzić dyrektor SOSW w Światkach Jadwiga Szwed. Syndyk nieboszczki Zakładów Płyt Wiórowych Grzegorz Misiakowski ma już niewiele do sprzedania. Pozostała mu jeszcze „na składzie” lokomotywka. Niestety jak na razie nie ma na nią chętnych. A szkoda, ładnie by się prezentowała w ogródku. Wiosną mają się zakończyć prace związane z przebudową placu Wolności. Na dokończenie robót trzeba jeszcze wydać ok. 800 mln zł. (jg)

tel.: 94 374 56 89 tel. kom: 602 779 326 ul. Karliåska 9L 78-400 Szczecinek

W W W.VERT I CAL-ROLET Y.PL


Miasto w obiektywie

Pawilon w którym znajduje się Biblioteka Publiczna oraz kilka różnych firm, ma dwa oblicza. Najwyraźniej jedno jest na pokaz. To te od strony ulicy - pastelowe kolory, chromowane poręcze aluminium i szkło. Druga strona jest już znacznie mniej reprezentacyjna. Tutaj budynek od otoczenia oddziela betonowa fosa. To właśnie tędy, wprost do ulokowanego poniżej terenu magazynu, dostarczano niegdyś

towar do sklepu znajdującego się na parterze. Sklepu od dziesiątków lat już nie ma, za to w jego miejscu jest biblioteka. Podjazd w postaci fosy pozostał. Nowością jest tylko to, że został teraz ogrodzony. Zza zamkniętej bramy, a także z góry, na tle szarych, betonowych murów dojrzeć można sterty śmieci i niepotrzebne już szyldy reklamowe. Przydałaby się miotła i pojemnik na śmieci.

Mieszkańcy bloku mieszkalnego przy ul. Klasztornej nareszcie odetchnęli. Mogą już bez większych przeszkód korzystać ze swojego parkingu. Nie ma blokowania ulicy i wjazdów przez oczekujące na tankowanie autobusy. Nie ma już także uciążliwych dla otoczenia warsztatów PKS. Po niegdysiejszej, zakła-

dowej stacji paliw, która nie spełniała żadnych współczesnych wymagań dotyczących ochrony środowiska oraz przepisów przeciwpożarowych, nie ma nawet śladu. Kilkanaście dni temu nie bez trudu, udało się wyciągnąć z ziemi zbiornik na paliwo. Dzisiaj w miejscu stacji i zbiornika powstał niewielki wyłożony betonową kostką placyk.

Pusto zrobiło się na jeziornym brzegu od strony ul. Żeglarskiej na Trzesiece. W ostatnich dniach wycięto rosnące przy przystanku tramwaju wodnego wszystkie wierzby. Drzewa były już wiekowe, mocno schorowane i z pewnością należało to zrobić. Może w następnym etapie trzeba zadbać o uporządkowanie jeziornego brzegu w tym wybudowanie z prawdziwego zdarzenia pomostu? Niepewna jest także przyszłość wodnego przystanku. Skoro z powodu zamulenia całej Zatoki Trzesieckiej korzystanie z niego jest niemożliwe, to może należałoby skorodowane pontony po prostu zdemnotować.

Już tylko najstarsi pamiętają czasy, kiedy znaczna część chodników w centrum wyłożona była wielkimi, granitowymi płytami. Płyty charakteryzowały się tym, że miały obrobioną tylko jedną stronę. Ich grubość była dość znaczna i z tego powodu były praktycznie niezniszczalne. Takiego rodzaju nawierzchnię miały chodniki m.in. przy ul. Wyszyńskiego, Boh. Warszawy, 1 Maja, 9 Maja, częściowo przy ul. Kościuszki a także na placu Wolności. Z przekazów wynika, że ówczesny Rynek - dz. pl. Wolności - został wyłożony szwedzką kostką granitową i płytami granitowymi w 1907 roku. Najprawdopodobniej właśnie w tym czasie położono również granitowe chodniki przy głównych ulicach. Niestety, płyty zaczęto demonto-

wać już pod koniec lat 60. zastępując je płytkami betonowymi. Dzisiaj praktycznie już ich nie ma. To, co zrobiono przy deptaku – ul. Boh. Warszawy - wtapiając granit pomiędzy nietrwałą betonową kost-

kę, jest już tylko namiastką niegdysiejszych chodników. Ostatnia tego rodzaju chodnikowa nawierzchnia zachowała się przy ul. Mestwina. Tutejszy chodnik jest już zatem zabytkiem.

Boru. Tak zrobiono pół wieku temu i tak zostało do dzisiaj. Efekt jest taki, że byle większy przeciąg na trasie, powoduje przerwę w dostawie prądu. W piątek energii nie było od godz. 11 do ok. 16. Rzecz jasna

w tym czasie do ZE dodzwonić się nie można było, ale to już normalka i z tego powodu nikt nikogo nie zamierza przepraszać. Mieszkańcy już wiedzą - meteorolodzy zapowiadają silne wiatry? Należy zaopatrzyć się w świece.

Przebudowę rozpoczęto od wycinki rosnących w tym miejscu olbrzymich topoli. W tych dniach zaczęły się prace związane z przebudową ul. Waryńskiego – chodzi o liczący 460 metrów odcinek pomiędzy stacją kolejową a skrzyżowaniem z ul. Bukową. Droga jest użyt-

kowana głównie przez pracowników Kronospanu. To tutaj znajdują się również dwie bramy wjazdowe na teren zakładu. Koszt przebudowy wyceniono na 1,5 mln zł. Na inwestycję miasto otrzyma dotację z budżetu państwa o wys. 1,25 mln zł. W kosztach będzie partycypować powiat oraz Kronospan. (jg)

Odsłonięcie tablicy z granitowym głazem poświęconej Żołnierzom Wyklętym, spowodowało zmianę dotychczasowej funkcji tego miejsca. Kamień ustawiono w centralnym miejscu niewielkiego placyku ulokowanego pomiędzy Zespołem Szkół im. Warcisława IV a Muzeum Regionalnym. Do tej pory placyk służył w części jako parking, a także jako palarnia dla tutejszych uzależnionych od nikotyny uczniów. Teraz nawet nie wypada, aby w tym miejscu parkować samochody, nie mówiąc już o tej drugiej czynności. Wskazane byłoby, aby wzorem pomnika marszałka Piłsudskiego, placyk wygrodzić słupkami uniemożliwiając w ten sposób parkowanie pod tablicą. Po prostu w takim miejscu inaczej nie wypada.

Zima najwyraźniej się już z nami żegna. Za to wiosna wita nas wichurą. Najsilniej zaczęło wiać w piątek (15.03 a potem jeszcze 17.03). Efektem silnych, zachodnich wiatrów – bo takie u nas przeważają – są poprzewracane drzewa w parku. Ponieważ drzew (w parku) coraz mniej, więc i szkody coraz mniejsze. Na zdjęciu połamane dwa drzewa w parku przy ul. Kościuszki. Tradycyjnie już, porywisty wiatr urwał z uwięzi dwa zakotwiczone na środku Trzesiecka aeratory. Ostania sprzed kilku miesięcy wichura zagnała jeden z aeratorów do Niezdobnej. Tym razem oba zatrzymały się na brzegu przy miejskiej plaży. Zwyczajowo silne wiatry najdotkliwiej odczuwają mieszkańcy... osiedla domków jednorodzinnych na Marcelinie. Bynajmniej nie wynika to z jego peryferyjnego położenia na dodatek narażonego na silne wiatry od strony Wielimia. Z zupełnie niezrozumiałych powodów osiedle nie jest zasilane z położonej tuż obok przy ul. Rybackiej rozdzielni elektrycznej a z... Białego


schody okna drzwi kuchnie Lam-Drew ul. Słupska 29 78-400 Szczecinek tel. 094 374 02 85 fax 094 371 43 01 kom. 602 496 786; 604 567 708

www.lamdrew.pl

ul. 28 lutego 50/1 slubalice@wp.pl www.slubalice.pl

LECZENIE KANAŁOWE bezbolesne zabiegi

nowoczesnymi metodami NOWOŚĆ

podtlenek azotu ul. Ogrodowa 3/2,

tel: 791 345 330

kompleksowa organizacja i koordynacja: śluby, wesela, imprezy okolicznościowe wypożyczalnia sukien ślubnych visage i stylizacja fotografia

otwarcie już w sobotę! tel. 690 223 861


APARAT fotograficzny praktica VLC elektric + teleobiektyw szerokokątny. Tel. 662 356 822. BRĄZOWĄ blachodachówkę z rozebranego dachu, ok. 120 m2, 10 zł/m2. Tel. 889 702 671. DREWNO kominkowe, opałowe, rozpałka, workowane. Dowóz do 30 km - gratis. Tel. 603 562 588. DZIAŁKĘogrodniczo-rekraacyjnąna ul. Rybackiej, cena do uzgodnienia. Tel. 609 657 043. DZIAŁKĘ ogrodową o powierzchni 2,5 ara przy ul. Szymanowskiego. Tel. 537 560 426.

DOM bliźniak 76 m2, 3p, 2 łazienki, weranda, strych, piwnica, c. o., ogrodzony w Drzonowie. Tel. 665 070 264. DOM jednorodzinny wolnostojący 175 m2 z garażem, działką 410 m2, ul. Królowej Jadwigi. Tel. 532 096 441. DZIAŁKA osiedle Marcelin ul. Baczyńskiego, uzbrojona, najlepsze położenie, najtaniej 54 tys. zł, dzwoń już dzisiaj. Tel. 787156 948. Email: 007tomek007@gmail.com.

PÓŁ domu na wsi w Iwinie (gm. Grzmiąca), wraz z zabud., 1,70 ha ziemi ornej lub zamienię na dwa pokoje z kuch. z balkonem do Ip w Szczecinku. Tel. 692 207 508. MIESZKANIE 2 pok., I p., 37,05 m2, balkon, po remoncie, okna PCV, ul. Koszalińska. Tel. 603 954 596. TANIO atrakcyjną działkę koło Szczecinka z lasem nad rzeczką, przy drodze asfaltowej. Tel. 516 249 289. Do wynajęcia mam

DZIAŁKĘ budowlaną, uzbrojoną 8 arów we Gwdzie Wlk. miejsce spokojne, czyste powietrze, blisko las. cena 40 000 zł . Tel. 783 678 601.

KAWALERKA w centrum dla jednej osoby, umeblowana- przytulna. Tel. 608 104 378.

KAMIEŃ POLNY i łupany. Tel. 667 973 019.

GARAŻ, energia, dogodne położenie, os. Zachód, atrakcyjna cena, możliwość rat, lub wynajmę. Tel. 502 542 191.

MIESZKANIE 2 pok, IIp, 43 m2, balkon - ul. Wyszyńskiego, nieumeblowane. Tel. 725 370 390.

LUNETA auriol 20 - 60x60, lornetka yukon 20x50, na gwarancji, atrakcyjna cena. Tel. 790 508 567.

PODWÓJNY garaż w Bornym Sulinowie, ul. Chopina, cena do uzgodnienia. Tel. 510 927 175.

MIESZKANIE 2p, 38 m2, wysoki parter, środkowe w bloku, skromnie umeblowane, gaz, woda ciepła, prąd. Tel. 602 682 629.

MATERAC przeciwodleżynowy, balkonik, basenik do mycia, stołek pod prysznic. Tel. 604 718 788, 94 374 37 79.

MIESZKANIE na ul. Budowlanych w bloku na parterze, 3p, łazienka, w.c, balkon, o łącznej pow. użytkowej 64,80 mkw. 175 tys. zł. Tel. 607 389 583.

MIESZKANIE 33 m2, III piętro, przy ul. 9 Maja, lub sprzedam, cena do uzgodnienia. Tel. 784 815 903.

ROLKI rozmiar regulowany od 3538, w idealnym stanie. Tel. 604 263 744. ROWER hybrydowy, aluminiowy, wiśnia + dodatki, mało używany, dobra cena. Tel. 662 356 822. TANIO parkiet dębowy - 17 zł za m2, generator prądu, nowe, duże łyżworolki. Tel. 513 737 864. ZBOŻA: owies, pszenżyto, pszenica, jęczmień, dzwonić po 19-tej. Tel. 672 660 860. Kupię ANTYKI, meble, monety, medale, radia lampowe, lampy, wagi, obrazy, porcelanę, zegary i inne starocie oraz poroża. Tel. 698 737 560. JEDEN pokój z możliwością osobnego wejścia- pilne! Tel. 696 233 894. Nieruchomości

MIESZKANIE 33 m2, IIp, ciepłe, ciche na osiedlu Zachód na Połczyńskiej 2 kuchnia widna, pokoje ciepłe balkon, wyremontowane. Tel. 504 291 232.

W POŁCZYNIE ZDROJU bar z zapleczem gastronomicznym, piękne otoczenie park, sanatoria, możliwość organizowania cateringu. Tel. 796 150 492, 601345 288. Zamienię

MIESZKANIE 3p, parter, 78 m2, 28 Lutego, lub zamienię na mniejsze z dopłatą. Tel. 696 905 632. MIESZKANIE 49 m2, 2 pokoje, kuchnia, łazienka, duży balkon, parter. Tel. 698 404 101. MIESZKANIE 62 m2, 2p, kuchnia, łazienka razem z w.c., na parterze z tarasem, wyjście na ogród w Bornym Sulinowie, cena do uzgodnienia. Tel. 510 927 175. MIESZKANIE słoneczne, duży balkon, II piętro, 4 pokoje, osiedle Zachód, cena 215000 zł. Tel. 665 784 945. MIESZKANIE 65 m2, 3p, łazienka, w.c., loggia, piwnica, idealne położenie, niedrogo. Tel. 795 161 336.

MIESZKANIE 34 m2, własnościowe, III piętro na większe ok. 50 m2, może być zadłużone. Tel. 662 240 567. MIESZKANIE 3 pokojowe, duży balkon, 57,35 m2 na IVp, na mniejsze, co najmniej 2 pokojowe. Tel. 797 578 529. Różne PRZYGARNĘ malutką kotkę koloru białego. Email: ela2323@op.pl. SPRZEDAM wysuszone drewno na cele stolarskie (jesion) grubość 50 mm, długość 120 cm i 250 cm. Tel. 660 515 955. Usługi

ATRAKCYJNA działkę budowlaną 2000m2przyul.CichejwSzczecinku. Tel. 798 372 283.

MIESZKANIE 93 m2, 4pok., kuchnia, łazienka, przedpokój, okna PVC, ogrzewanie gazowe z sieci, do zamieszkania, 1260 zł/m2 do uzgodnienia. Tel. 889 702 671.

DOM - 460 m2, nad jeziorem, z ziemią - 2,03 ha, stajnia, budynki gospodarcze, Stępień, gm. Biały Bór. Tel. 783 967 041.

KUPON WAŻNY DO 27 MARCA

CYKLINOWANIE, układanie podłóg, parkietów, paneli, lakierowanie, solidnie. Tel. 94 374 58 34 lub 880 165 586.

PODEJMĘ się opieki nad osobą starszą do 5 godz. na dobę. Tel. 602 788 125.

CYKLINOWANIE, układanie, lakierowanie, parkiety, deski, renowacja podłóg malowanych farbą. Tel. 888 151 889.

POSZUKUJĘ osób kreatywnych, chętnych do pracy w charak. przedstawiciela Provident, gwarantowani klienci na start, wynagr. już w drugim tygodniu pracy. Tel. 606 660 671.

HURTOWNIA elektryczna „Mika”promocyjna sprzedaż żarówek led, przedł. kosiark. Andrzej Figura Szczecinek, ul. Trzesiecka 32/1. Tel. 600 269 860. Email: afmika@gmail. com. KOMPLEKSOWE usługi koparko - ładowarką, budowa sieci wodno - kanalizacyjnej. Tel. 510 101 455.

BUDGARDEN domów, elewacje, ocieplenia, dachy, brukarstwo, ogrodzenia, wykończenia wnętrz. Mini koparka, odwadnianie terenów. Tel. 600 983 316.

SZUKAM pracy, mycie okien, sprzątanie lub pomoc osobie chorej. Tel. 796 821132.

PRZEWOZY międzynar. i krajowe, z adresu pod adres, pow. 3 osób możl. wyjazdu w każdej chwili, obsł. lotnisk, imprez. Usługi lawetowe. Tel. 604 272 178.

ZAKŁAD Mechanika Maszyn i Urządzeń zatrudni na stanowisko ślusarz i spawacz, kontakt osobisty - ul. Pilska 5. Tel. 605 515 114.

SPRZEDAŻ i montaż kominków od A-Z wraz z usługami hydraulicznymi. Tel. 698 069 140. www.kbkominki. pl

ZAOPIEKUJĘ się osobą starszą, wyjdę na spacer, ugotuję, upiekę, zrobię zakupy. Jestem osobą obowiązkową i sumienną. Tel. 662 857 414.

SZYBKA pożyczka również dla osób z zajęciami komorniczymi, dochodami z MOPS, zasiłkami i alimentami. Tel. 600 348 643 lub 600 840 600. TRANSPORT do 3,5 tony, przeprowadzki. Tanio! Tel. 604 182 173.

ZATRUDNIMY na etat lub dorywczo osoby komunik. z doświadcz. jako przedst. hand. lub konsult. wym. wł. auto, dyspoz. popołudniami lub w weekendy. Zgłoszenia CV. Email: sekretariat@witkowski-group.pl

USŁUGI krawieckie „Igiełka” ul. Powstańców Wielkopolskich. Dobre ceny. Zapraszamy. WYBIERAJĄC 601 613 973 wybierasz Taxi Grześ - nr boczny 60. Przewóz osób i ładunków, możliwość doczepienia przyczepki. Umów się na kurs Tel.601 613 973.

PORADNIA „K” ul. Szczecińska 32 lek. spec. Stanisław Kocaj, tel. 94 374 37 05 codziennie od 9.00, umowa z NFZ, wizyty bezpłatne. Szczepienia przeciwko rakowi szyjki macicy i badania cytologiczne. Poradnię uprawniono do procedur zabiegowych.

Nauka AAAAMATEMATYKA - MATEMATYKA - udzielam korepetycji - tanio, skutecznie, w miłej atmosferze. Tel. 666 980 507. KOREPETYCJE z matematyki. Przygotowanie do sprawdzianów i egzaminów, pomoc w nauce. Tel. 603 101 603. I DLA CIEBIE matematyka może być zrozumiała! Korepetycje. Tel. 690 538 903. Praca

AGD NAPRAWA pralek, lodówek, odkurzaczy oraz innego sprzętu gospodarstwa domowego. Usługi ekspresowe! Tel. 94 372 06 13.

PRZYJMĘ do pracy na stanowisko kucharza do restauracji oraz animatora gier i zabaw z dziećmi. CV przesłać na adres. Tel. 600 839 908. Email: owadogigant@owadogigant.pl.

KURSY zaw. wózki widłowe i ładowarki teleskopowe 05.04 (certyfikaty, gaz); marzec - HDS, suwnice i podnośniki koszowe Więcej inf na www.brian-expert.pl Tel. 503 745 070.

Firma Exsud w Okonku zatrudni grafika komputerowego wykonującego wizualizacje 3d. Kontakt: 672669409 lub biuro@exsud.com

MASZ PROBLEM, CZUJESZ SIĘ BEZSILNY, PRZEŻYWASZ TRUDNOŚCI ZWIĄZANE Z NADUŻYWANIEM ALKOHOLU?

ZADZWOŃ DO NAS telefon zaufania

514 940 289 PUNKT KONSULTACYJNY DLA OSÓB I RODZIN Z UZALEŻNIENIEM ALKOHOLOWYM PONIEDZIAŁKI, CZWARTKI 17.00 - 20.00

REKLAMA

Sprzedam


WITAJCIE NA ŚWIECIE,

MALUCHY! Wiktoria - ur. 5.03 - 3820 g - 54 cm.

Leszek - ur. 10.03 - 3420 g - 55 cm.

Mieszkaniec Szczecinka z wyróżnieniem ministra

Przybysz z kosmosu

foto:SzLOT

Piotr Polguj, mieszkaniec Szczecinka, został wyróżniony dyplomem Ministra Sportu i Turystyki za zdobycie złotego medalu w Mistrzostwach Europy i Afryki w Narciarstwie Wodnym za Wyciągiem. We wtorkowe popołudnie, 11 marca, w biurze Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej dyplom, w imieniu Ministerstwa Sporu i Turystyki, przekazał prezes SzLOT Piotr Misztak oraz prezes Szczecineckiego Klubu Wakeboardingu i Narciarstwa Wodnego, Lech Chwedczuk. Pan Piotr, zawodnik kadry Polski, jak sam podkreśla szczególnie upodobał sobie narciarstwo wodne i bardzo chętnie spędza na szczecineckim wyciągu każdą wolną chwilę, pokonując nieraz dystans ponad 40 km dziennie. Przypomnijmy, iż Mistrzostwa Europy w Narciarstwie Wodnym były rozgrywane na przełomie sierpnia i września

2013 roku w Szczecinku przyciągając do naszego miasta najlepszych zawodników Europy z wielu krajów jak: Wielka Brytania, Holandia, Niemcy, Austria, Rosja, Ukraina, Białoruś, Czechy, Słowacja, a nawet Izrael.

Dzięki organizacji zawodów Szczecinek na ponad 3 tygodnie stał się narciarską stolicą Europy, a dzięki osiągnięciom sportowców długo jeszcze będzie wspominany z utęsknieniem. (szlot)

SAMOOPIEKA (self-care) - DBAM O SIEBIE

Alergie pokarmowe

Kiedy po spożyciu pokarmu zmienia się samopoczucie, pojawia się dyskomfort, nasilają dziwne, niepokojące objawy może to być reakcja alergiczna na składniki tego co właśnie połknęliśmy. Alergie pokarmowe dotyczą ponad 500 milionów ludzi na świecie. Najczęstszymi objawami uczulenia na pokarmy są objawy świądu, pokrzywki, biegunki. Jednak reakcje alergiczne na wprowadzone pokarmy są często bardzo groźne dla życia w danym momencie i wymagają natychmiastowej reakcji i pomocy. Ogólnie reakcje możemy podzielić na skórne (wysypka, zaczerwienienie, obrzęki, świąd skóry), gastryczne (nudności, wymioty, biegunki, silne bóle brzucha), oddechowe (kaszel, trudności w oddychaniu, skurcz oskrzeli, utrudniony wdech, obrzęk krtani), krążeniowe (spadek ciśnienia krwi aż do zapaści naczyniowej). Najczęstszymi składnikami wywołującymi objawy alergiczne są: mleko krowie, orzechy, jajka, ryby, owoce morza, jajka kurze. Nasilenie objawów nie zawsze zależy od ilości spożytej substancji uczulającej, najczęściej są to reakcje bardzo indywidualne, niejednokrotnie bardziej nasilone za kolejnym razem kontaktu z alergenem. Reakcje mniej nasilone to: wysypka skórna, łzawienie oczu, katar, bóle żołądka, biegunka, kichanie. Reakcje zagrażające życiu w krótkim czasie to: problemy z oddychaniem, szczególnie silny obrzęk krtani, obrzęk ust, powiek, zawroty głowy, wymioty, biegunka, spadek ciśnienia krwi, utrata przytomności. Alergie pokarmowe mogą pojawiać się w każdym wieku, jednak najczęstsze są u dzieci i osób starszych. Dzieci, szczególnie małe, które poznają nowe smaki i potrawy nie zawsze przygotowane są na dany składnik. Niekiedy powodem reakcji uczuleniowej jest zbyt wczesne wprowadzenie pokarmu lub podanie zbyt dużej jednorazowej porcji (lub stężenia). Dlatego istotne jest, by pierwsze pokarmy wprowadzać stopniowo, pojedynczo – tylko wtedy można jed-

noznacznie potwierdzić przyczynę alergii. Szczególnie ważne u noworodków i niemowlaków jest karmienie naturalne, które w dużej mierze zmniejsza ryzyko nabycia alergii pokarmowych. Oczywiście istnieją pewne uwarunkowania genetyczne, kiedy rodzeństwo lub chociażby jedno z rodziców jest uczulone, dziecko jest bardziej narażone na powtórkę. Matki karmiące powinny pamiętać, że to co spożywają wpływa na możliwość wystąpienia reakcji u dziecka – dlatego powinna dbać o to co spożywa i dobrze obserwować rekcję dziecka. Substancje uczulające – mleko krowie: alergenem jest zawarte w nim białko. Jest częstsza niż inne alergie, szczególnie u małych dzieci i osób starszych. Zbyt wczesne podawanie mleka krowiego dzieciom może być przyczyną objawów alergii występujących natychmiast jak też może przyczyniać się do zwiększenia podatności na występowanie chorób alergicznych, atopowych w przyszłości. Ryzyko uczulenia może występować również wówczas, kiedy matka spożywając mleko krowie przekazuje alergeny wraz z mlekiem. Im dłużej niemowlęta karmione są w sposób naturalny, pozbawiony czynników szczególnie alergizujących tym skuteczniej dojrzewa bariera jelitowa i możliwość zapobiegania alergii w przyszłości. Tym samym zmniejsza się ryzyko rozwoju astmy oraz chorób skóry. Również z wiekiem mleko krowie może nasilać objawy nietolerancji w postaci np. biegunek, dlatego podawanie regularnie w diecie osób starszych diety mlecznej nie jest wskazane. Jajka elementem uczulającym może być tylko żółtko lub tylko białko lub obie części jednocześnie. Ważne jest wówczas zwracanie uwagi na skład produktów, w których może znajdować się mączka jajeczna. Jednym z bardzo silnie alergizujących są orzechy arachidowe – u osób uczulonych spożycie niewielkiego dodatku może powodować silne reakcje objawiające się obrzękiem twarzy, świądem skóry i co najbardziej niebez-

Nikodem - ur. 9.03 - 3820 g - 54 cm.

pieczne obrzękiem krtanią utrudniającym oddychanie. U osób tych szczególnie rygorystycznie należy przestrzegać zakazu kontaktu z dodatkami zawierającymi nawet zmielone orzechy nie mówiąc o ich spożywaniu. Nasilenie objawów może zagrażać życiu, dlatego osoby te powinny być zaopatrzone w preparaty silnie przerywające anafilaksję (ampułkostrzykawki z adrenaliną) i przeszkolone wraz z bliskimi jak się zachować i jak podać lek. Alergia na ten typ orzechów jest długotrwała. W sytuacji wystąpienia objawów i udzielenia pomocy, osoba powinna być obserwowana przez dłuższy czas, ponieważ może nastąpić nawrót reakcji. Soja wprowadzona do produktu często jako zastępstwo mleka krowiego niestety, powoduje także częste reakcje alergiczne i pojawiają się wątpliwości co do jej skuteczności zdrowotnej. Nie mniej znajduje się ona nie tylko jako produkty dla człowieka lecz także jako element pasz dla zwierząt. Zawiera białka będące alergenami, powodujące głównie biegunkę i wymioty ale może tez spowodować ciężka reakcję w postaci wstrząsu anafilaktycznego. Dlatego należy zawsze obserwować reakcje po pierwszym kontakcie i oceniać, czy możemy wprowadzić do diety ten składnik. W przypadku soi może pojawić się alergia podobna do alergii na pyłki brzozy. Podsumowując, czynniki alergizujące w naszej diecie są częste. Nie wiemy o nich do czasu wystąpienia objawów. Jednak u dzieci, u których pokarmy są dopiero wprowadzane istotna jest wiedza, która pozwoli chronić jak najdłużej układ immunologiczny noworodka i niemowlęcia – do czasu, gdy będzie dobrze wykształcony i mniej wrażliwy na, co może chronić w przyszłości przed wieloma przewlekłymi chorobami wynikającymi z procesów immunologicznych. mgr pielęgniarstwa, MBA Anna Wruk-Złotowska Regionalne Centrum Nefrologii tel. 94 37 27 383

13 GZ Czarna Łaziki odwiedziła w czasie ferii Planetarium w Toruniu. Nie odbyło się to bez przyczyny. To wszystko zostało zaplanowane przez druhny, żeby przygotować zuchy na spotkanie z kosmitą. Zobaczyliśmy skafander kosmonauty, jak wygląda sonda kosmiczna i w jaki sposób się nią steruje. Nikt nie spodziewał się jednak, że wkrótce nastąpi spotkanie z kosmitą na zbiórce. Gdy wyszliśmy na spacer, natknęliśmy się na jakieś dziwne zielone ślady. Postanowiliśmy pójść ich tropem. W ten sposób natknęliśmy się na kosmitę, który właśnie wylądował w Szczecinku. Miał srebrny błyszczący skafander i kask, od którego odchodziła rurka do zasobnika z gazem do oddychania, który znajdował się na plecach. Kosmita na oczach miał jeszcze okulary, a na dłoniach rękawice ochronne. Postać wyglądała bardzo dziwnie w naszej rzeczywistości. Nawet mieszkańcy okolicznych bloków robili zdjęcia z balkonu. Natychmiast chcieliśmy się zaprzyjaźnić z przybyszem. Okazało się, że przyleciał na z Marsa, aby dowiedzieć się, jakie jest najpiękniejsze miejsce na Ziemi. Postanowiliśmy mu w tym pomóc. Połączeni w trzy grupy, wyruszyliśmy na zwiad po okolicy, żeby zapytać mieszkańców Szczecinka, jakie jest według nich najpiękniejsze miejsce. Byliśmy bardzo zdziwieni, bo każda napotkana osoba odpowiadała, że najpiękniej jest tam, gdzie żyjemy, czyli w Szczecinku, w Polsce. Hubert nawet próbował przekonać jedną panią, że najpiękniejszy jest Paryż, ale pani nie zmieniła zdania. Uśmiała się tylko. Inna pani przerwała nawet pracę w ogródku, żeby z nami porozmawiać i też uznała Szczecinek za najpiękniejsze miejsce. Wszyscy napotkani ludzie byli bardzo życzliwi i cieszyli się, że mogą pomóc zuchom w ich misji. Po powrocie do bazy, zaprosiliśmy kosmitę na naszą zbiórkę zuchową. Tam powiedzieliśmy mu, co myślą mieszkańcy Szczecinka. Potem jeszcze opowiedzieliśmy mu, które miejsca w naszym mieście uznajemy za najpiękniejsze. Była Mysia Wyspa, zamek, wieża Bismarcka, park, las, a nawet skoki narciarskie (w domyśle: wyciąg do nart wodnych) . Nasz nowy znajomy postanowił odwiedzić wszystkie te miejsca. Na zakończenie spotkania obiecał, że co tydzień będzie nam zostawiał list w umówionym miejscu. Już nie możemy się doczekać następnej zbiórki. Ciekawe co będzie w tym liście. hm. Jolanta Szadkowska

Zakład Gospodarki Mieszkaniowej Towarzystwo Budownictwa Społecznego Spółka z o.o. ul. Cieślaka 6b w Szczecinku

ogłasza przetarg ustny nieograniczony na najem niżej wymienionych garaży w dniu 26.03.2014r odbędzie się przetarg na garaż 1/ położony na działce gruntu nr 459/110, obręb 13 przy ul. Wyszyńskiego 20 o pow. 15,00 m2, w dniu 09.04.2014r. odbędzie się przetarg na garaż 1/ położony na działce gruntu nr 292/1, obręb 08 przy ul. Kaszubskiej 3 o pow. 10,80 m2, 2/ położony na działce gruntu nr 27/2, obręb 19 przy ul. Wiśniowej o pow. 18,00 m2, garaż nr 20, 3/ położony na działce gruntu nr 27/2, obręb 19 przy ul. Wiśniowej o pow. 18,00 m2, garaż nr 19, w dniu 10.04.2014r. odbędzie się przetarg na garaż 1/ położony na działce gruntu nr 89/9, obręb nr 13 przy ul. 1 Maja 37 o pow. 16,36 m2 2/ położony na działce gruntu nr 89/9, obręb 13 przy ul. 1 Maja 34-36-36a o pow. 18,55 m2 Szczegółowe informacje o przetargach zostały zawarte w ogłoszeniach zamieszczonych na stronie internetowej Spółki www.zgm-tbs.szczecinek.pl oraz na tablicach informacyjnych: Urzędu Miasta, Spółki oraz Zakładzie Eksploatacji Nieruchomościami ul. Wyszyńskiego 72b w Szczecinku.

REKLAMA

Jakub - ur. 10.03 - 3390 g - 57 cm.


Błysk Darzboru. Klapa Wielimia

Po czteromiesięcznej przerwie ligową „młóckę” rozpoczęły szczecineckie drużyny w IV lidze zachodniopomorskiej. Inauguracja zdecydowanie lepiej wypadła w wykonaniu Darzboru (ostatniej drużyny w tabeli po jesieni), który sprawił dużą niespodziankę ogrywając w Szczecinie tamtejszą Stal 5:2 (1:2). Gole dla zwycięzców: Łukasz Kościan 2, A. Jabłoński (karny), Maciej Góra i Ł. Jurjewicz. Zespół zaprezentował w Szczecinie, zupełnie inny skład drużyny niż jesienią. W przerwie zimowej do zespołu doszła spora grupa nowych graczy. I choć przygotowania do końca nie przebiegały tak, jak powinny, to ten zmieniony zespół, który jeszcze jesienią nie potrafił wygrać ani jednego meczu, tym razem zapunktował już w pierwszym spotkaniu. Pokonanie silnego jesienią zespołu Stali uznać trzeba za dużą niespodziankę. - Powiem szczerze, że choć niewielu spodziewało się takiego wyniku, to coś mi mówiło, że będzie dobrze i to się sprawdziło - powie-

dział nam trener Darzboru Karol Sadzik. – Przecież tak na dobrą sprawę, to niektórzy z graczy spotkali się ze sobą dopiero w autokarze i tam też ustalaliśmy naszą taktykę. Graliśmy cały czas z wielką determinacją, a główną zasługą naszego sukcesu była bardzo dobra organizacja gry. Nawet gdy przegrywaliśmy 0:2, to wierzyłem, że możemy grać lepiej. - Nowi gracze w zespole, których w pierwszym składzie - razem ze mną - wystąpiło aż 8, zaprezentowali się dobrze. Dość szybko wkomponowali się w drużynę. Jestem zadowolony z chłopaków, ale jednocześnie chciałbym zaznaczyć, że na pewno nie wpadamy w hurra optymizm, bo jest to dopiero jeden malutki kroczek w drodze po główny cel, jakim jest utrzymanie w IV lidze. - Miałem chwile zwątpienia, kiedy przegrywaliśmy 0:2, ale gdzieś tak od 30 minuty coś zaskoczyło - dodał obecny na meczu prezes Darzboru, Rafał Rumiński. Darzbór wybiegł na mecz w składzie: Maksymilian Kamil Łazarewicz

(n) Łukasz Jurjewicz, Piotr Kusiak, Karol Sadzik (n), Maciej Góra, Kazimierz Misztal (n), Łukasz Kościan (n)(75) Kamil Brodowicz, Adam Jabłoński (n), Paweł Wojciechowski (n)(80). Michał Gawryś (n), Marcin Kaszczyc (n), Paweł Łacko (n) (87) Szymon Góra (n). Klęski przed publicznością w Szczecinku doznali gracze Wielimia, którzy ulegli szczecińskiej Arkonii 0:5 (0:1). Tak wysokiej przegranej nie spodziewali się ani kibice, ani zawodnicy. Rzeczywistość okazała się niezwykle brutalna. Wielim w drugiej połowie w defensywie zagrał wręcz beznadziejnie. - Arkonia wykorzystała wszystkie nasze błędy, a było ich niestety sporo - mówił trener Michał Ponichtera. - Nie wiem, czym to tłumaczyć, ale po zejściu już w 43 minucie kontuzjowanego stopera Pawła Spryszyńskiego, posypała się nam gra obronna. Goście gole strzelali nie po jakichś ekstra akcjach, ale skrupulatnie wykorzystywali nasze błędy. Pozostaje mi tylko przeprosić kibiców i sympatyków za takie widowisko, jakim ich uraczyliśmy. Jednocześnie proszę, aby jeszcze nas nie skreślać. Ten zespół jest wciąż bardzo młody, gra nierówno i w kolejnym meczu może zagrać zupełnie inaczej. Wielim reprezentowali: Łukasz Pilich - Bartek Knajdrowski, Konrad Nowicki, Paweł Spryszyński (43. Damian Serafin), Łukasz Wieliczko, Mateusz Górny, Patryk Butkiewicz, Dawid Socha (79. Adam Śpiewakowski), Bartek Gersztyn (57. Mateusz Duda), Mateusz Malczyk (57. Wojtek Gersztyn) i Paweł Jakimiec. (zp)

W sobotę i niedzielę (15-16 marca) Szczecinecki Klub Karate Kyokushuin we współpracy z Zachodniopomorskim Związkiem Karate Kyokushin zorganizował seminarium. Do Szczecinka przyjechali trenerzy, instruktorzy oraz zawodnicy ze Szczecina, Koszalina, Białogardu, Miastka, Kępic, Postomina, Tymienia i Złocieńca. Zajęcia obywały się w małej sali sportowej SP-4, którą na co dzień użytkują karatecy szczecineckiego klubu. - Takie seminarium organizujemy po raz pierwszy - mówi prezes SzKKK sensei Wojciech Hurka. - Jest to dla nas spore wyróżnienie. Podstawowe cele naszego spotkania, to podniesienie umiejętności metodycznych trenerów i instrukto-

Siatkówka dla najmłodszych

Turowianki najlepsze w powiecie

Trener Dariusz Brambor ze swoimi podopiecznymi w Koszalinie.

foto:M. Gurtatowski

Drużyna Gimnazjum z Turowa wraz z trenerem Grzegorzem Bolechowskim i opiekunką Antoniną Rychter. Hala sportowa Społecznego Towarzystwa Oświatowego przy ul. Słowiańskiej była miejscem rozegrania Powiatowej Gimnazjady w koszykówce dziewcząt. Do rywalizacji przystąpiło aż 6 drużyn, reprezentujących Gimnazja nr 1, 2, Prywatne i STO ze Szczecinka oraz Gimnazjum Turowo i Biały Bór. We wstępnej fazie drużyny zmagały się w dwóch grupach. W grupie „A” - Gimn. Turowo wygrało z Gimn. Prywatnym 37:7 i Gimn. nr 1 40:13 oraz Gimn. nr 1 wygrało z Prywatnym 35:12.

W grupie „B” dwa zwycięstwa odniosła drużyna STO pokonując Gimn. Biały Bór 32:7 i Gimn. nr 2 17:6, a w trzecim meczu tej grupy Gimn. nr 2 ograło Gimn. Biały Bór 20:8. Zwycięzcy grup Gimn. Turowo i Gimn. STO zmierzyły się w pojedynku o pierwsze miejsce w powiecie. Zdecydowane zwycięstwo odniosła drużyna z Turowa 31:12. Tym samym gimnazjalistki z Turowa jako jedyne nie poniosły w rozgrywkach żadnej porażki i zostały bezapelacyjnymi mistrzyniami powiatu

z kompletem punktów i znakomitym stosunkiem małych punktów 108:32. Mecz o brązowy medal rozegrały G-1 i G-2. Zwyciężyła „jedynka” 25:7. - Poziom spotkań nie był może najwyższy, ale zawodniczki wkładały w grę dużo serca i ambicji - mówił Marcin Gurtatowski, prezes jedynego w powiecie klubu koszykówki dziewczęcej GKS Grom Turowo. - Może będę nieskromny jeśli dodam, że w większości drużyn o ich sile stanowiły wychowanki trenujące w Gromie. (zp)

rów, przygotowanie zawodników z naszego regionu do startu w Mistrzostwach Europy, jakie w maju odbędą się w Volos (Grecja) oraz urozmaicenie karate kyokushin w elementy innych sztuk walki, takich jak choćby boks czy MMA (mieszane sztuki walki - dop. red.) W ciągu dwóch dni seminarium odbyło się aż 5 treningów. Oprócz tego uczestnicy spotkania mogli poćwiczyć w klubowej siłowni czy popływać w szczecineckim basenie. Ze względu na fatalne warunki atmosferyczne odwołane zostały zajęcia w terenie. Na zakończenie spotkania przeprowadzone zostały walki kontrolne zawodników, którzy wystartują w greckich ME. (zp)

Szczecinecki klub siatkówki MKS GRYF ma w swoich szeregach coraz liczniejszą grupę dziecięcą. Aby sprawdzić ich postępy, klub zgłosił po raz trzeci akces do rozgrywek Zachodniopomorskie „MINI VOLLEY CUP 2014”. - Jest to już III edycja projektu skierowanego do najmłodszych zawodników i zawodniczek szkół i klubów. Swój akces do tegorocznych rozgrywek zgłosiło już 112 drużyn z całego województwa. W ubiegłych latach, jako klub, także w nich uczestniczyliśmy - mówi sekretarz klubu Beata Maciejewska. W tym sezonie MKS Gryf w rozgrywkach reprezentować będą: rocznik 2001 – „czwórki chłopców”: – Mateusz Romaniuk, Damian Kisiel, Mateusz Kulig, Michał Zbożnik, Adam Szreder, Paweł Sobolewski; rocznik 2002 – „trójki chłopców”: Oskar Stelmasiński, Ziemowit Stach, Maciej Sycz, Antoni Elegańczyk; rocznik 2003 – „dwójki

foto:MKS Gryf

Przed meczem nic nie wskazywało na pogrom Wielimia.

Seminarium karate kyokushin

chłopców”: Krystian Kolak, Czarek Wydmuch, Filip Sobolewski. Wśród dziewcząt rocznik 2002 – „trójki dziewcząt”: Patrycja Wojtukiewicz, Martyna Dawidziuk, Emilia Sołowicz, Magda Adamczyk, Kaja Leśniewska, Agata Rybińska, Zuzanna Kadej, Wiktoria Sałasińska, Paulina Tośko, Agnieszka Rybińska,- rocznik 2003 – „dwójki dziewcząt”: Daria Dunaj, Michalina Kasior, Magdalena Bracka, Weronika Bąckiewicz, Samanta Kawalec, Natalia Czerwińska. Trenerem dziewcząt jest Dorota Gutowska, a chłopców Dariusz Brambor. - 15 marca w Koszalinie swój pierwszy turniej rozegrali najmłodsi Gryfici w „dwójkach chłopców”. Na dziewiętnaście startujących w tym turnieju drużyn, zajęli 11 miejsce. Nasi zawodnicy w składzie: Krystian Kolak, Czarek Wydmuch i Filip Sobolewski po raz pierwszy brali udział w takim turnieju - dodaje B. Maciejewska. (zp)


WEEKENDOWE

Ĺ AMANIE

GĹ OWY

KUPON KRZYŝÓWKA

DO WYGRANIA LEKCJA JAZDY KONNEJ w ośrodku Lipowy Dwór www.lipowydwor.pl Lipnica 1a, 78-400 Szczecinek 691 839 062

nr 708

rozwiÄ…zanie:

IMIĘ NAZWISKO TELEFON Prosimy o dostarczanie kuponĂłw do siedziby redakcji Tematu - pl. WolnoĹ›ci 6 IIp do Ĺ›rody do godz. 11.00 . Dane zwyciÄ™zcĂłw podajemy w kolejnej gazecie WyraĹźam zgodÄ™ na przetwarzanie moich danych osobowych i publikacjÄ™ wizerunku dla potrzeb niezbÄ™dnych do realizacji konkursu (zgodnie z UstawÄ… z dnia 29.08.1997 roku o Ochronie Danych Osobowych; tekst jednolity: Dz. U. z 2002r. Nr 101, poz. 926 ze zm.)

RozwiÄ…zanie poprzedniej krzyşówki:â€? Z nieba samo nie spadnieâ€?. NagrodÄ™ - mycie parowe samochodu myjniaszczecinek.pl - wylosowaĹ‚a Anna Putresza. Gratulujemy!

Szczecinek, ul. Pilska 5 '2%5< :ÄŒ*,(/ GR '2%5(*2 '208 CENY PROMOCYJNE!!! 470,00 zĹ‚/t 550,00 zĹ‚/t 610,00 zĹ‚/t 630,00 zĹ‚/t 640,00 zĹ‚/t 20 zĹ‚/worek

tel. 94 372 40 09 kom. 608 046 369 Zapraszamy RG SRQLHG]LDĂĄNX GR SLÄ…WNX Z JRG]LQDFK

A! AŠU G A P UW AD O SKŠY W Niniejsze ogłoszenie NO nie stanowi oferty

w rozumieniu Kodeksu Cywilnego

REKLAMA

Miał (0-15 mm) Groszek (25-40 mm) Orzech I (40-90 mm) Kostka (90-200 mm) EKOgroszek (10-25 mm) EKOgroszek w workach po 25 kg


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.