Przegląd Powiatowy nr 303, grudzień 2019

Page 1

6 grudnia 2019

nr 303 w numerze: Cyfryzacja w geodezji

s. 3 Mikołajki

Muzyka Konesera

s. 5 Filmowe kroniki

s. 6 Trzech śpiewaków i pianista zachwycili wrzesińską publiczność, która przybyła do auli Liceum Ogólnokształcącego w czwartek 28 listopada na koncert z cyklu Muzyka Konesera. Witold Matulka i jego goście zaprezentowali utwory patriotyczne, operetkowe, a także arie oraz kompozycje Jana Kiepury. Ton poważny przeplatał się z humorem. Więcej na s. 6-7

Senior na wychodnym

Wywiad z Andrzejem Szablikowskim s. 10 Zakończenie akademii ruchu

s. 11 Kongres ekologiczny

Seniorzy mają siłę i udowadniają, że w każdym wieku można czerpać z życia i dobrze się bawić, a dobra zabawa wcale nie musi oznaczać tylko zajmowania się wnukami. Referat Spraw Społecznych i Zdrowia Starostwa Powiatowego przygotował edukacyjno-rozrywkowe spotkanie pod nazwą „Senior na wychodnym”. Impreza cieszyła się dużym powodzeniem. Więcej str. 11

s. 14


2

Informacje

6 grudnia 2019

Dziennik budowy zaplecza dydaktyczno-sportowego przy Zespole Szkół Politechnicznych

www.wrzesnia.powiat.pl

Dyżury radnych powiatowych Marek Przyjemski, każdy poniedziałek godz. 15-16, gabinet przewodniczącego – pokój 118, Starostwo Powiatowe ul. Chopina 10, lub po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym pod nr. 501 378 215 Henryka Waligóra, każdy poniedziałek, godz. 14-17, „Mała Galeria” ul. Wiewiórowskiego 1 w Miłosławiu Mikołaj Kubiaczyk, od poniedziałku do piątku w biurze w Kokoszkach 25 po umówieniu telefonicznym 603 671 459 Przemysław Hirschfeld, pierwszy czwartek miesiąca pod nr.: 507 033 432 Grzegorz Trocha, w dni robocze pod nr. telefonu: 600 713 764, spotkanie po telefonicznym umówieniu Krzysztof Strużyński, codziennie, ul. 3 Maja 15 w Pyzdrach, godz. 15-16, tel.: 606 419 275

Dyżur telefoniczny (dni robocze): Janusz Balcerzak – 603 917 720, Robert Balicki – 505 175 585 , Waldemar Bartkowiak – 601 756 085, Małgorzata Cichacka – 510 424 184,

Jarosław Czyż – 607 162 660 (wtorki), Maciej Handkiewicz – 664 097 394 (godz. 8-20), Marek Kołodziejczyk – 500 169 060,

Wiesława Kowalska – 608 151 167 (godz. 9-11), Paweł Skrzypczak – 608 550 336, Stefan Tomczak – 605 071 705, Rafał Zięty – 606 607 306.

Wykaz dyżurów radnych i służbowe adresy e-mail znajdują się na: www.bip.wrzesnia.powiat.pl/24,dyzury-radnych W sprawach skarg i wniosków: starosta wrzesiński Dionizy Jaśniewicz przyjmuje w poniedziałki od godz. 14 do 16 oraz po godzinach pracy Starostwa od godz. 16 do 16.30 po uprzednim uzgodnieniu telefonicznym pod nr.: 61 640 44 50. Wicestarosta wrzesiński Waldemar Grzegorek, sekretarz, skarbnik, naczelnicy wydziałów oraz pozostali pracownicy Starostwa przyjmują w poniedziałki od godz. 8 do 16 oraz w pozostałe dni tygodnia od godz. 7 do 15.

W kotłowni

Uwaga! 24 grudnia (wtorek) będzie w Starostwie Powiatowym we Wrześni dniem wolnym od pracy. W zamian za to urząd będzie czynny 28 grudnia (sobota) w godz. 7-15.

Warsztaty Big Data Sportowa podłoga

Samorządowiec, sportowiec i społecznik zmarł 2 grudnia po ciężkiej chorobie. Mirosław Chudy był człowiekiem, którzy zarażał dobrą energią. Po poważnym wypadku na rowerze, któremu uległ w młodości, jeździł na wózku inwalidzkim. Przekonywał jednak, że niepełnosprawność i ograniczenia są głównie w głowie. Trenował szermierkę – w latach 2003 2010 był członkiem kadry narodowej szermierzy na wózkach. Miał na swoim koncie liczne sukcesy, wśród nich – brązowe medale we florecie i w szpadzie, które zdobył podczas Pucharu Świata w Atlancie. Jego działalność społeczna rozpoczęła się wraz z udziałem w akcji Cała Polska Czyta Dzieciom.

fot. arch. PP

Odszedł Mirosław Chudy

Z czasem te spotkania przerodziły się w motywacyjne pogadanki o tolerancji i niepełnosprawności, ale też pasji i spełnianiu marzeń, które odbywały się w przedszkolach i szkołach w całej Polsce. Miał świetny kontakt z ludźmi. Chętnie wspierał imprezy sportowe i charytatywne jako wolontariusz. Od kilku kadencji zasiadał w Radzie Miejskiej we Wrześni, gdzie zwracał przede wszystkim uwagę na sprawy niepełnosprawnych i likwidację barier. To m.in. dzięki niemu powstała winda we wrzesińskim ratuszu. Spoczął 5 grudnia na wrzesińskim cmentarzu komunalnym. (red.)

2 grudnia w Centrum Badań i Rozwoju Nowoczesnych Technologii odbyły się kolejne warsztaty z cyklu Przemysł 4.0, tym razem w zakresie Big Data. Kierownik CBiRNT Tomasz Mackiewicz powitał gości i przypomniał: – Celem centrum jest informowanie, promowanie i rozwój nowoczesnych technologii. Warsztaty miały na celu wymianę doświadczeń związanych z pozyskiwaniem, przechowywaniem i wykorzystywaniem informacji. Głos zabrali przedstawiciele różnych firm, m.in Volkswagen Poznań, Snow Software czy Lingaro. Pierwszym prelegentem był Cezary Tadej, który przedstawił to, co Volkswagen już zrobił w kwestii Przemysłu 4.0. – Chcemy aby nasza

W spotkaniu wzięło udział blisko 100 przedstawicieli znaczących w regionie firm

Cezary Tadej opowiadał o praktycznych stronach Big Data

produkcja była efektywna, elastyczna i samosterowalna. Technologia na to pozwala – mówił. Kolejnym przedstawicielem był dr Łukasz Józefowski, który pracuje w dziale IT Volkswagen Poznań. Zaprezentował techniczną stronę Big Data, opowiadał o tym, jak zbierane są dane oraz jak przebiega ich analiza i wizualizacja. Udział w warsztatach był idealna okazją do uzupełnienia wiedzy z zakresu Big Data w Przemyśle 4.0. Oprócz wystąpień, uczestnicy dyskutowali w kuluarach, wymieniając cenne uwagi i doświadczenia. Szymon Piotr Rewers

„Budowa i wyposażenie Centrum Badań i Rozwoju Nowoczesnych Technologii w celu realizacji projektu pn.: „Rozwój szkolnictwa zawodowego na terenie powiatu wrzesińskiego” to projekt o wartości 47 913 525,67 zł, który jest dofinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014 – 2020 kwotą w wysokości 45 504 843,87 zł.


biuletyn@wrzesnia.powiat.pl

6 grudnia 2019

3

Aktualności

O fastrygowaniu budżetu, samorządówkach i gryzmołach lokalsów Tak to jest urządzone na tym świecie, że o ważne dla nas sprawy należy zabiegać z pełną determinacją. Taką szczególnie ważną sprawą dla każdej instytucji publicznej jest dbałość o kształtowanie swojego wizerunku w przestrzeni publicznej. Wizerunek ten jest bowiem jej najcenniejszą wartością. Życie nie znosi próżni. Jeżeli sami nie zadbamy o swój wizerunek, to narażamy się na grasujących w przestrzeni publicznej fałszerzy czy zwykłych chuliganów. Mając to na uwadze, postanowiliśmy zainicjować w naszym biuletynie samorządowym publikację felietonów o sprawach szczególnie ważnych dla mieszkańców naszego powiatu. Znane jest takie powiedzenie, że przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. Przyzwyczajamy się do miejsc, ludzi i rzeczy. Często więc, pomimo zmieniających się okoliczności, trzymamy się kurczowo zakodowanych przyzwyczajeń. Podobnie się sprawy mają na naszym podwórku medialnym – wielu „przyzwyczajonych” systematycznie sięga po lokalną prasę. Ja natomiast od dłuższego czasu nie zaglądam do pewnego lokalnego periodyku. Dlaczego? Oczywiście z powodów, o których wcześniej wspomniałem. Nie wszystkim to jednak przeszkadza i ja to rozumiem. Poza tym, od tych „przyzwyczajonych” czerpię czasami swoją wiedzę o tym, co „lokalsi” nagryzmolą. Ale rozumiem - przyzwyczaili się i tyle. Przecież mamy wolność wyboru i basta. Na szczęście jednak ten krąg „przyzwyczajonych” kurczy się nieustannie. Dlaczego tak się dzieje? Dobre pytanie… Jestem przekonany, że wpływ na tę nieuchronną przemianę ma kilka czynników, m.in. nasze biuletyny samorządowe, dobre lokalne radio oraz powszechnie oblegane media społecznościowe. Wszystkie te elementy szczelnie wypeł-

niają lokalną przestrzeń medialną. Szczególnie radio i media społecznościowe błyskawicznie docierają z przekazem i, co istotne, skutecznie weryfikują i utylizują wypuszczaną w lokalną przestrzeń „medialną lipę”. To naprawdę dobrze działa! Na razie tyle o naszym lokalnym medialnym ryneczku. Wystarczy! A teraz do rzeczy. Chciałbym w krótkim przekazie zawrzeć kilka istotnych informacji o karkołomnej próbie „fastrygowania” budżetu powiatu na rok 2020 – nie jest to z pewnością szycie na miarę. Do większości naszych czytelników docierają informacje o tym, że samorządy w całej Polsce borykają się z ogromnymi problemami związanymi z konstruowaniem budżetów na przyszły rok. Mówiąc wprost – samorządy zostały pozbawione (wręcz ograbione!) znacznej części dochodów na realizację swoich ustawowych zadań. Mam właśnie w poczcie pełne oburzenia pismo ze Związku Miast i Powiatów. Czy jest to coś zupełnie nowego? Nie! Tak już bywało. Nie jest to pierwszy przypadek w historii samorządów (chociaż nigdy nie było to robione na taką skalę), kiedy administracja rządowa próbuje „budować swoje szklane domy” kosztem budżetów samorządowych. Jest to swoisty zamach na finanse samorządów. Z naszych rachunków wynika, że w przyszłorocznym budżecie w stosunku do powierzonych nam zadań zabraknie ponad 7 milionów złotych. Sporo! Największe „oszczędności” dotykają dochodów oświatowych. Tutaj w subwencji oświatowej za-

braknie nam prawie 5 milionów złotych, pomimo podwojonego rocznika w naborze. Spadają też dochody z wpływów podatkowych, przy równoczesnym wzroście kosztów, takich jak np. płaca minimalna czy energia. Co to oznacza dla mieszkańców naszego powiatu? Oznacza drastyczne ograniczenie zakresu zadań realizowanych dotychczas przez samorząd. Szczególnie tych zadań, które rozwinęliśmy w ostatnich latach jako zadania fakultatywne, takich jak np.: granty edukacyjne i sportowe, wsparcie dla organizacji pozarządowych czy cieszące się dużym zainteresowaniem przedsięwzięcia o charakterze kulturalnym i promocyjnym, jak Niedziela z powiatem czy spotkania środowiskowe… Nie oznacza to jednak, że ograniczymy realizację zadań, które nakłada na nas ustawa o samorządzie powiatowym. Obecna sytuacja wywiera na nas ogromną presję i zmusza do szczególnej dyscypliny finansowej. Pomimo tak okrojonych dochodów nie rezygnujemy jednak z realizacji zadań inwestycyjnych, których wartość stanowi 31 % nowego budżetu. To bardzo dużo. Są to w większości pozyskane środki zewnętrzne z różnych projektów. Na koniec najboleśniejsza sprawa. Ograniczenie dochodów i okrojenie niektórych projektów zmusza nas do oszczędności w zatrudnieniu. Mamy młodą i dobrze wykształconą kadrę, której wynagrodzenia nie nadążają za zewnętrznym rynkiem płacy w gospodarce. W sytuacji zmniejszających się dochodów samorządów,

ograniczeniem realizowanych dotychczas projektów i równoczesnym wzroście płacy minimalnej, musimy ciąć koszty osobowe, mając równocześnie świadomość, że stajemy się coraz mniej konkurencyjni na rynku pracy, którego jesteśmy częścią. To poważny problem, ale też temat na

osobny felieton. Może już w następnym wydaniu. Starosta wrzesiński Dionizy Jaśniewicz PS. Czytanie „Przeglądu Powiatowego” dobrze wpływa na krążenie – „dobrych wiadomości”, oczywiście.

Geodezja z duchem czasu W powiatowej geodezji zakończył się kolejny etap cyfryzacji. Dzięki wsparciu unijnemu coraz więcej możemy załatwić przez Internet.

Wiele spraw można załatwić przez i-wniosek

Projekt pod nazwą „Tworzenie, modernizacja i aktualizacja rejestrów publicznych oraz standardowych opracowań kartograficznych oraz ich udostępnianie za pomocą e-usług w powiecie wrzesińskim” został dofinansowany kwotą ponad 1,7 mln zł (85% wartości zadania) z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyj-

nego na lata 2014-2020. Całkowita wartość zadania wyniosła ponad 2 mln złotych. Projekt dotyczył opracowania mapy numerycznej dla gminy Września (30 obrębów), która jest dostępna w postaci mapy zasadniczej i ewidencyjnej, mapy ewidencyjnej dla gminy i miasta Pyzdry. Mapa zasadnicza dostępna jest także dla całej gminy i miasta Nekla, w gminie Kołaczkowo

póki co cyfrowa dostępna jest dla Borzykowa, a w gminie Miłosław dla Szczodrzejewa, Bugaju, Orzechowa, Czeszewa, Kębłowa i Lipia. Opracowanie mapy dla miłosławskich obrębów było możliwe dzięki pozyskaniu dotacji z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w wysokości 150 tys. zł. Dodajmy, że mapa ewidencyjna jest dostępna dla całego powiatu wrzesińskiego. Gwoli wyjaśnienia, mapa ewidencyjna pokazuje budynki i użytki wzdłuż poszczególnych ulic, zaś zasadnicza – dostępne sieci uzbrojeniowe terenu – wodę, prąd, gaz i kanalizację. Dzięki dotacji materiały analogowe mogły zostać przetworzone do postaci cyfrowej – w Powiatowym Ośrodku Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej cały czas skanowane są zasoby geodezyjne. Na chwilę obecną udało się zdigitalizować ich 48%. Jak mówi naczelnik wydziału Karolina Opielska, teraz ważnym zadaniem będzie opracowanie mapy numerycznej dla miasta Września,

które przez duże zurbanizowanie jest dość newralgicznym punktem. Starostwo Powiatowe złożyło na to przedsięwzięcie wniosek o dofinansowanie unijne w wysokości ponad

1,6 mln zł (całkowita wartość projektu wynosi ponad 1,9 mln zł). Decyzja w tej sprawie zapadnie w maju przyszłego roku. Klara Skrzypczyk

Dla każdego miasta i każdej gminy w powiecie wrzesińskim internetowo dostępna jest już mapa ewidencyjna. Taką mapę, mapę zasadniczą (dostępną dla 69 obrębów powiatu), a także wypis i wyrys z ewidencji gruntów i budynków można zamówić przez i-wniosek. Zachęcam do składania takiego wniosku. Najlepiej wejść na Biuletyn Informacji Publicznej Powiatu Wrzesińskiego i dalej w zakładkę „Państwowy Zasób Geodezyjny i Kartograficzny – Udostępnienie materiałów” (jest tam również instrukcja obsługi krok po kroku, jak korzystać z i-wniosku, więc nie ma się czego bać). Tam można znaleźć wnioski w wersji edytowalnej, które można wydrukować i przynieść do urzędu, ale także złożyć właśnie przez Internet, co umożliwia nam zamówienie i otrzymanie mapy bez wychodzenia z domu. Wszystko można załatwić przez Internet, z opłaceniem rachunku oraz otrzymaniem mapy w formacie PDF lub DXF włącznie. Interesant może też po złożeniu wniosku przez Internet, odebrać materiały osobiście w urzędzie. Wówczas przychodzi tylko raz do starostwa, przedstawia potwierdzenie przelewu i otrzymuje gotową mapę jak i również wypis i wyrys z ewidencji gruntów i budynków. Karolina Opielska Naczelnik Wydziału – Powiatowy Ośrodek Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej


4

Edukacja

6 grudnia 2019

www.wrzesnia.powiat.pl

Awans zawodowy Świąteczny konkurs 4 grudnia 2019 roku w auli Zespołu Szkół Zawodowych Nr 2 we Wrześni odbył się wojewódzki konkurs na „Najpiękniejszy Stół Świąteczny” oraz „Szopkę Bożonarodzeniową”.

Warsztaty muzyczne Pianista poprowadził warsztaty muzyczne skierowane głównie do uczniów, rodziców i nauczycieli szkół muzycznych. Tematem spotkania były sposoby radzenia sobie z tremą sceniczną oraz planowanie czasu poświęcanego na ćwiczenie na instrumencie i naukę w domu. Łukasz Byrdy ciekawie opowiadał o własnym dzieciństwie spędzonym w szkole muzycznej i perypetiach dochodzenia do kariery zawodowego muzyka. Trudno uwierzyć dzisiaj, że uczest-

Wigilijne stoły to prawdziwa inspiracja

nostkach. Na miejscu tylko je składali i przeprowadzali drobne korekty, takie jak instalowanie światełek oraz układanie postaci. Komisja oceniała zgodność z tematem, pomysłowość, estetykę oraz przekaz płynący z aranżacji stołów i szopek. Ponadto należało dokonać prezentacji wykonanego stołu oraz omówić wigilijne menu, a w szopkach zaprezentować materiały, z których zostały wykorzystane do ich wykonania, przesłanie pracy oraz uwzględnione tradycje lokalne. Na konkurs przybyli zaproszeni gofot. arch. projektu

27 listopada Powiatowa Szkoła Muzyczna we Wrześni gościła znakomitego pianistę młodego pokolenia Łukasza Byrdy, który na co dzień jest wykładowcą Akademii Muzycznej i nauczycielem fortepianu w szkole muzycznej II stopnia w Poznaniu.

fot. arch. projektu

2 grudnia wręczono akt nadania stopnia awansu zawodowego na nauczyciela mianowanego. Z rąk wicestarosty wrzesińskiego Waldemara Grzegorka oraz naczelnik Wydziału Edukacji Olgi Kośmińskiej-Giery odebrał go Szymon Ladorski – nauczyciel przedmiotów mechanicznych z Zespołu Szkół Politechnicznych we Wrześni. (red.)

Organizatorem imprezy była Wielkopolska Komenda Ochotniczych Hufców Pracy w Poznaniu oraz Hufiec Pracy we Wrześni, który swoją siedzibę ma właśnie w Zespole Szkół Zawodowych. Konkurs oficjalnie otworzyła komendant Hufca Pracy we Wrześni Grażyna Kozanecka i, w imieniu Wojewódzkiego Komendanta Adama Pękarskiego, koordynator Zespołu ds. Kształcenia i Wychowania Sławomir Zaprzałka. W zmaganiach brała udział młodzież z 21 jednostek OHP z całej Wielkopolski. W pierwszym konkursie zadanie polegało na napisaniu testu wiedzy z zakresu savoir-vivre oraz wykonaniu aranżacji stołu wigilijnego, którego motywem przewodnim był „blask świecy”. Świąteczny stół to w wigilię najważniejsza przestrzeń w domu, która wieczorową porą pełni magiczną wręcz rolę, skupiając wokół siebie całą rodzinę – tę bliższą, ale i tę dalszą. Uroczysty nastrój Bożego Narodzenia powinny podkreślać odpowiednie dekoracje, które będą stanowić tło biesiadnej uczty w rodzinnym gronie. Śnieżnobiały obrus, nasycone zielenią i czerwienią wieńce z ostrokrzewu lub głogu, kolorowe bombki i srebrzyste gwiazdy to tylko niektóre z nich. Drugi konkurs polegał na prezentacji szopki bożonarodzeniowej, którą wykonali uczestnicy w swoich jed-

nik ostatniego Konkursu Chopinowskiego dwukrotnie nie został przyjęty do podstawowej szkoły muzycznej, gdyż nie przejawiał predyspozycji do kształcenia muzycznego. W ostatniej części spotkania gość przeprowadził krótki metodyczny pokaz pracy z uczniem PSM Michałem Wróblewskim. Nie zabrakło także muzyki. Łukasz Byrdy zagrał dla publiczności Menueta G-dur Ignacego Jana Paderewskiego. PSM

Szopki wykonano przeróżnymi technikami

ście, m.in: dyrektor ZSZ nr 2 Maciej Mielczarek, naczelnik Wydziału Edukacji Starostwa Powiatowego Olga Kośmińska-Giera, starszy Cechu Rzemiosł Różnych we Wrześni Waldemar Andryszak, pośrednik pracy Agnieszka Frąckowiak, wicedyrektor ZSZ nr 2 Dorota Kaczmarek, kierownik do spraw kształcenia zawodowego Anna Stanisławczyk, przedstawiciele Wielkopolskiej Komendy Sławomir Zaprzałka i Bartosz Bogusz, a także duszpasterz wielkopolskiej młodzieży OHP ks. Piotr Wąż. Młodzieżą opiekowała się kadra wychowawcza z przybyłych hufców. Jury po burzliwych obradach wyłoniło laureatów obu zmagań. W konkursie na „Najpiękniejszy Stół Świąteczny” zwyciężyła reprezentacja z Hufca Pracy z Ostrowa Wielkopolskiego, drugie miejsce zajęli uczestnicy hufca w Śremie, a trzecie z hufca we Wrześni. Z kolei w konkursie na „Szopkę Bożonarodzeniową” zwycięzcą został również uczestnik z Ostrowa Wielkopolskiego, drugą pozycję zajął reprezentant hufca w Turku, a trzecie uczestnik z Ośrodka Szkolenia i Wychowania w Szamocinie. Gratulujemy! Hufiec Pracy we Wrześni

O pozytywnym myśleniu

fot. A. Długosz

Jak sobie radzić z młodzieńczymi problemami? Czy posiadanie pasji oznacza bycie innym? Jak nie dać się zgnębić w szkole? Odpowiedzieć na takie pytania starali się aktorzy z Teatru Kurtyna z Krakowa, którzy 2 grudnia przyjechali do powiatu wrzesińskiego ze spektaklem Wygrać siebie.

Łukasz Byrdy z Michałem Wróblewskim

Po raz kolejny Starostwo Powiatowe we Wrześni w ramach przedsięwzięcia Akademia Pozytywnego Myślenia realizuje działania skierowane do młodzieży. Tym razem uczniowie ze szkół średnich mogli obejrzeć spektakl Wygrać siebie. Opowiada on o problemach nastolatków, o tym, jak bardzo rówieśnicy potrafią wzajemnie sobie dokuczać. Pokazał, jak dziewczyna posiadająca pasje zostaje zgnębiona i popada w młodzieńczą depresję, która może zakończyć się tragedią, jeśli nikt nie zauważy i jej nie pomoże. Spektakl przekazuje wartości wychowawczo-profilaktyczne ze wskazaniem na kształtowanie postaw społecznych, edukację zdrowotną czy profilaktykę zachowań ryzykownych. Klaudia Kubiak

Przedstawienie obejrzało łącznie ponad 600 uczniów


biuletyn@wrzesnia.powiat.pl

6 grudnia 2019

Idzie

święty Mikołaj…

Kultura

5

Delegacja na Białorusi Pod koniec listopada delegacja powiatu wrzesińskiego gościła u naszych wschodnich sąsiadów.

Mimo chłodu i szybko zapadającego zmroku, grudzień ma swoje dobre strony. Świąteczną atmosferę czujemy szczególnie 6 grudnia. Oczywiście o ile nie zasługujemy akurat na rózgę.

Powiatowa reprezentacja w towarzystwie Andrieja Michajłowa (drugi z prawej)

fot. ZSS Gość zaskoczył dzieci, niespodziewanie wysiadając z windy

Tego dnia obchodzimy wspomnienie świętego Mikołaja, biskupa Myry, który żył na przełomie III i IV wieku. Słynął z cudów, dzięki którym pomagał zwłaszcza biednym i potrzebującym. Z legend o jego życiu wywodzi się zwyczaj obdarowywania się prezentami. W przededniu Mikołajek charakterystyczny święty odwiedził uczniów Zespołu Szkół im. Janusza Korczaka. Wszyscy są bardzo grzeczni, nie było więc obawy, że któreś z dzieci zamiast upominku będzie musiało otrzymać rózgę. Wizyta wyjątkowe-

go gościa była dużym zaskoczeniem i sprawiła uczniom bardzo dużo radości. Oprócz mikołajkowych niespodzianek bardzo cieszy świąteczna atmosfera, którą czuć już dzięki świątecznym iluminacjom i dekoracjom. Przed starostwem również pojawiło się kilka rozświetlonych bożonarodzeniowych akcentów. Przy Szpitalu Powiatowym zaś stanęła ogromna pachnąca choinka. Wszyscy czujemy już, że wielkimi krokami zbliża się ten wyjątkowy w ciągu całego roku czas. (red.)

Przetransportowanie takiej choinki to nie lada wyzwanie

Wizyta była związana z udziałem w spotkaniu polsko-białoruskich miast partnerskich w Mołodecznie (około 80 kilometrów na północ od Mińska) i miała miejsce od 28 do 30 listopada. Partnerem zagranicznym naszego powiatu od 2002 roku jest rejon Smolewicze. W skład delegacji weszli: członek Zarządu Powiatu Wrzesińskiego Stefan Tomczak, zastępca naczelnika Wydziału Promocji, Kultury i Sportu Joanna Musiałkiewicz oraz inspektor Wydziału Inwestycji, Zamówień Publicznych i Funduszy Europejskich Hanna Brona. Przez cały pobyt ich opiekunem był zastępca przewodniczącego rejonu smolewickiego (odpowiadający funkcji naszego wicestarosty) Andriej Michajłowicz. W programie wizyty znalazły się obrady plenarne, w których uczestniczył ambasador Polski na Białorusi oraz ambasador Białorusi w Polsce. Rozmowy dotyczyły warunków, w jakich odbywa się współpraca obu krajów w ich poszczególnych częściach. Z Wielkopolski, oprócz naszych przedstawicieli, pojawili się również reprezentanci gminy Odolanów. Po-

zostali samorządowcy (w sumie delegacji było aż 29) przybyli na spotkanie głównie ze wschodniej części Polski. Obok udziału w obradach, w czasie swojego pobytu przedstawiciele powiatu wrzesińskiego zwiedzili fabrykę mebli, będącą jedną z największych tego typu zakładów w okolicy. Standard fabryki nie różnił się specjalnie od tego, co można zaobserwować w polskich firmach, choć trzeba przyznać, że technologicznie nasi rodzimi producenci są nadal pół kroki przed Białorusinami. Produkcja zmechanizowana prowadzona jest na mniejszą skalę niż w Polsce. Nasi reprezentanci wizytowali także miejscową szkołę i obiekt sportowy. W jednym budynku znalazły swoją siedzibę basen, lodowisko, boisko do koszykówki, kręgielnia czy bilard. Zdziwienie może budzić umiejscowienie ogromnego kompleksu w dosyć małej miejscowości – dało się zaobserwować, że obiekt cieszy się umiarkowanym zainteresowaniem mieszkańców Mołodeczna, którzy, być może, nie mogą sobie finansowo pozwolić na korzystanie z niego w pełni.

Podczas podsumowania był czas na wymianę poglądów i spostrzeżeń, a także spotkanie z kulturą – uczestnicy wysłuchali koncertu muzyki poważnej związanego z 75-leciem białoruskiego zespołu filharmoników. Całej wizycie towarzyszyła gościnność i ogromne zaangażowanie gospodarzy. Niewątpliwie sprzyja to dobremu partnerstwu, jednak dalsze zacieśnianie współpracy z rejonem smolewickim jest uzależnione przede wszystkim od sytuacji politycznej na Białorusi. Odmienność ustrojowa i gospodarcza może stanowić barierę wobec realizacji wspólnych przedsięwzięć. Być może jednak udałoby się nawiązać współpracę pomiędzy sadownikami , gdyż białoruscy producenci są zainteresowani wymianą doświadczeń i rozwiązań pod względem prowadzenia uprawy i funkcjonalnego utrzymywania gospodarstwa sadowniczego. Władze Smolewicz zapewniają, że mieszkańcy rejonu są przede wszystkim ciekawi świata i nowych rozwiązań, a dobre kontakty między partnerami na pewno zaspokojeniu tej ciekawości nie zaszkodzą. Klara Skrzypczyk

Obrady plenarne


6

Kultura

6 grudnia 2019

www.wrzesnia.powiat.pl

Brawa uskrzydlają Przed koncertem we Wrześni moniach, śpiewając w wielu teatrach zadaliśmy Witoldowi Matulce i z biegiem czasu trema właściwie coraz kilka pytań. bardziej narastała. Jest to rzeczywiście Proszę opowiedzieć o swoim życiu zawodowym. Czym się pan teraz zajmuje, gdzie pan śpiewa, gdzie pan występuje? Piękne pytanie, ale życie zawodowe, artystyczne to właściwie całe moje życie. Od najmłodszych lat śpiewam, zawsze miałem do tego smykałkę. Ukończyłem szkołę muzyczną, potem pojawiłem się we Wrocławiu na przesłuchaniach na wydział wokalno-aktorski i dostałem się na te studia. Kończąc je, dowiedziałem się od pedagogów, że Teatr Muzyczny Roma, teatr właściwie operetkowy, obejmuje sam Bogusław Kaczyński. Był to wielki człowiek, nieprawdopodobny znawca kultur i muzyki klasycznej, więc pojechałem na te przesłuchania. Udało mi się i tak też rozpoczęła się ta moja, śmiało można powiedzieć dzisiaj, kariera artystyczna. Również dzisiaj odbędzie się we Wrześni przecudowny koncert, w którym zaprezentujemy od piosenki poprzez operetkę do musicalu. Czy przed występami nadal pojawia się u pana trema? Jak pan się przygotowuje do występów? Oprócz oczywiście prób i ćwiczeń. Oczywiście zawsze jest trema. Kiedyś wielki Luciano Pavarotti mówił, że dość łatwo jest wspinać się po szczeblach kariery, ale najtrudniej jest się na niej utrzymać. Dzisiaj to rozumiem. Kiedy powoli wchodziłem po tych szczeblach – był Teatr Muzyczny Roma, Warszawska Opera Kameralna, Teatr Muzyczny w Lublinie, Teatr Wielki w Łodzi, to jakoś tak bardzo się nie przejmowałem, jak dzisiaj. Nie odczuwałem tak wielkiej tremy. Zwiedziłem niemalże całą Europę, koncertując w największych filhar-

coś niezwykłego, że kiedy dochodzimy już do pewnego poziomu, to niechętnie nam się wybacza błędy. Przychodzi taki moment, w którym, ja też jestem, że piekielnie się boję najmniejszego błędu. Owszem, są ludzie cudowni, o wielkiej wrażliwości, sympatyczni, ale wiadomo – śpiew na żywo, to nie płyta. Wszystko się zdarzyć może, ktoś może kichnąć, telefon może zabrzmieć i to potwornie potrafi zdekoncentrować, a ja muszę się skupić, śpiewać i nie wolno mi przerwać. Tak samo to wygląda w trakcie trwania przedstawień operowych, operetkowych czy też musicalowych. Pewnie presja i wymagania wobec pana są ogromne. Tak, coraz większe. Oczywiście ja wciąż pamiętam, że są cudowni ludzie, którzy kochają sztukę. Mam też wielbicieli, którzy bardzo mnie cenią. Można powiedzieć też, że kochają, bo często piszą „kochamy pana”, „chcemy”, „proszę się nie poddawać”. Wiele pięknych słów do mnie dociera i to są często słowa pisane facebookowo czy mailowo. Dla takich słów chce się żyć i chce się funkcjonować, ale bywa różnie. Jest też i druga strona medalu. Kocham publiczność, a wrażliwa publiczność jest w stanie częściej wybaczyć delikatny błąd, który zdarzał się największym tego świata. Do nich również należał Luciano Pavarotti, kiedy zaczynały mu wysokie dźwięki nie wychodzić i „przykogucił”, został obrzucony pomidorami. Niestety i takie rzeczy się zdarzają i tu zmierzam do tego, że tym wielkim już się nie wybacza błędu.

Jednak publiczność może być bardzo inspirująca i w tym kontekście chciałam zapytać co jeszcze pana inspiruje? Co inspiruje? Jeżeli chodzi występ, koncert, to inspiruje przede wszystkim publiczność. Większość artystów zawsze mówi o jednym – energia emanuje w obie strony. Jeżeli my dajemy z siebie bardzo dużo, to i publiczność zaczyna dawać z siebie więcej, a wtedy my chcemy jeszcze więcej. Ta energia jakby nie ma końca. Bez tego się nie da zrobić fantastycznego koncertu. Zdarza się, że ludzie jeszcze nie wiedzą jak reagować. Każde brawa po arii, jeżeli oczywiście wykonanie się podoba, uskrzydlają artystę. Czasami jak tych braw nie ma, albo one szybko się kończą, to artysta schodząc ze sceny, czuje, że coś się chyba nie podobało. Czyli lubi pan brawa? Kocham! Inaczej bym tego nie robił, inaczej bym z taką przyjemnością nie śpiewał. A czy może pan zdradzić, jakiej muzyki pan słucha prywatnie? Wspomniał pan, że prywatność i życie artystyczne to jedność, ale jednak… Rzeczywiście całą prywatność wypełnia sztuka, choć nie byłbym uczciwy, gdybym powiedział, że wszystko kręci się wokół sztuki, ale kocham sztukę i proszę sobie wyobrazić, że interesuje mnie niemal każdy gatunek, nawet hard rock. Z przyjemnością słucham, żeby wiedzieć, co się dzieje na rynku polskim i światowym. Niedługo już po raz piąty będę jurorem konkursu młodzieży pieśni religijnej i kolędy. Byłem też przewodniczącym jury chórów. W ubiegłym roku zostałem dyrektorem artystycznym Festiwalu Dziedzictwa Narodowego im. Bogusława Kaczyń-

Witold Matulka

skiego, gdzie przewodniczyłem jury konkursu śpiewu klasycznego, operowego. Nawet byłem też przewodniczącym jury konkursu piosenki angielskiej, czyli wszystko się może zdarzyć i z wielką przyjemnością przyjmuję takie zaproszenia. Wspomniał pan o osobie Bogusława Kaczyńskiego. Jaki to był człowiek? Był pańskim przyjacielem, prawda? Tak. Krótko mówiąc, był człowiekiem wspaniałym, dowcipnym, solidnym, stanowczym, nieubłagalnym. Miałem dość wielkie szczęście bywać na koncertach organizowanych przez Bogusława Kaczyńskiego i któregoś dnia mówi do mnie „wie pan, ci dyrygenci ciągle mnie pytają, dlaczego ja pana zapraszam do wszystkich koncertów.”. Ja mówię: „panie Bogusławie, a co pan odpowiedział, to naprawdę jest dla mnie bardzo ciekawe.” A on mówi: „prostą rzecz – pan jest znakomitym artystą i pana kocha publiczność”. Ten cytat na pewno umieszczę w swojej książce, którą już rozpocząłem pisać. To będzie książka o Bogusławie Kaczyńskim? Nie tylko. To będą wspomnienia o wielu artystach, odrobineczkę o ka-

rierze, żeby nie mówić o historii, bo to najmniej się zapamiętuje. Kiedy możemy się jej spodziewać w takim razie? Myślę, że w przyszłym roku powinna być zakończona. Jeżeli naprawdę będę miał na to czas. Na szczęście jest osoba, która pomaga mi w pisaniu. Wydaje się, jakby miał pan bardzo dużo obowiązków, także trzymam kciuki za tę książkę. Tak też jest. Sam prowadzę firmę, jestem wiceprezesem stowarzyszenia promocji kultury, organizuję sam koncerty, w tych koncertach śpiewam i nie tylko, jestem bardzo często zapraszany na festiwale. Właściwie tym festiwalom, w których brałem udział, nie ma po prostu końca. Co jest najważniejsze w życiu śpiewaka? Wciąż chciałbym pięknym, zdrowym, świeżym głosem śpiewać i jak najdłużej być na scenie. To jest takie marzenie śpiewaka, bo wiadomo, rodzina, przyjaciele, dobre zarobki są ważne, ale na pewno najważniejsze jest to, żeby móc jak najdłużej śpiewać pięknym głosem. Robię wszystko, żeby temu sprostać. Rozmawiała Klara Skrzypczyk

Historia na taśmie zapisana W piątkowy wieczór 22 listopada w Muzeum Regionalnym im. Dzieci Wrzesińskich można było obejrzeć niemieckie kroniki filmowe. Na wydarzenie przybyło wielu miłośników historii. taśmy, aby ich nie wyrzucały, ale przynosiły do muzeum czy instytucji, dla których będą one cenne – mówił prezes fundacji Region Razem Tomasz Goclik. W piątek zostały wyświetlone mię-

dzy innymi filmy przedstawiające treści militarne, obróbkę bursztynu, zajęcia techniczne dzieci czy sielski obraz wsi. Każdy z filmów trwał około 10 minut. Klaudia Kubiak

Na projekcję filmów dotarło do muzeum wielu zainteresowanych

Było ciasno, ale za to bardzo klimatycznie. To za sprawą nietypowego spotkania z historią, podczas którego odtworzono na oryginalnym projektorze pochodzącym z około 1922 roku niemieckie filmy propagandowe. Produkcje były przedstawiane niemieckim żołnierzom oraz ludności, aby podtrzymać w nich ducha walki, a także utwierdzić w przekona-

niu, iż Niemcy są niezwyciężone. Ale jak to się stało, że taśmy znalazły się we Wrześni? – Filmy były transportowane razem z niemieckimi żołnierzami. Zimą 1944/1945 roku Armia Czerwona była już w Pyzdrach, a niemiecka ludność i wojsko się ewakuowało. Na rynku we Wrześni zepsuła się furgonetka, która ich transportowała. Niemcy uciekli,

a pozostawionymi taśmami zaopiekowali się Polacy – opowiadał dyrektor muzeum Sebastian Mazurkiewicz. Taśmy trafiły w ręce fundacji Region Razem, która zajęła się ich renowacją. – Były w opłakanym stanie. Trzeba było je sklejać, czyścić, opisywać. Zajęło nam to siedem lat. Jednocześnie chcę zaapelować do ludzi, którzy być może mają w swoich zasobach takie

Przybyłych interesował także montaż taśm


biuletyn@wrzesnia.powiat.pl

77

Kultura

6 grudnia 2019

Muzyczna uczta

Pod koniec listopada odbył się koncert z cyklu Muzyka Konesera pod nazwą „Witold Matulka i jego goście”, którego organizatorem było Starostwo Powiatowe we Wrześni.

Wydarzenie miało miejsce 28 listopada w auli Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza. Wrześnianom zaprezentowali się muzycy z dużym dorobkiem artystycznym. Publiczność usłyszała sopranistkę Joannę Horodko, absolwentkę Akademii Muzycznej w Poznaniu. Była solistką Teatru Wielkiego w Łodzi czy Opery Nova w Bydgoszczy, a swoim doświadczeniem dzieli się z młodym pokoleniem śpiewaków – kilka lat temu uzyskała stopień doktora sztuki. – Cały czas mówię – nie ucz ich śpiewać, bo nam robotę zabiorą – żartował ze sceny prowadzący koncert Tomasz Raczkiewicz. W tym roku Horodko otrzymała odznakę honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej”. Takim odznaczeniem wyróżniony został również gwiazdor koncertu Witold Matulka. – Jest tenorem, ale, jak państwo pewnie wiecie, tenor to nie rodzaj głosu, tenor to stan świadomości – mówił z uśmiechem prowadzący. O swoim imponującym dorobku opo-

wiedział nam w wywiadzie. Śpiewakom akompaniował Mariusz Rutkowski, absolwent warszawskiej Akademii Muzycznej, laureat wielu konkursów z zakresu kameralistyki fortepianowej oraz Fryderyka, do którego kilkukrotnie był nominowany. Zdobył m.in. nagrodę dla najlepszego pianisty na Międzynarodowym Konkursie Wokalnym im. Stanisława Moniuszki. Koncertuje z najwybitniejszymi solistami w kraju i za granicą. Prowadzący koncert Tomasz Raczkiewicz nie tylko opowiadał ze sceny, ale również sam występował. Ten śpiewak operowy, piosenkarz i aktor jest absolwentem poznańskiej Akademii Muzycznej w Poznaniu. Od 1996 roku jest solistą Teatru Wielkiego w Poznaniu. Dysponuje rozległą skalą głosu od barytonu do sopranu. Jest również kabareciarzem, o czym przekonała się wrzesińska publiczność. Koncert rozpoczął się od pieśni patriotycznych, które nawiązywały przede wszystkim do powstania wiel-

Artystom podziękowano owacjami na stojąco i kwiatami

kopolskiego. Można było usłyszeć m.in. utwór Wojenko, wojenko, lecz z tekstem przerobionym przez uczestników powstańczego zrywu. Ponadto wybrzmiały utwory operetkowe, arie, a także kompozycje Jana Kiepury. Artyści zachwycali nie tylko śpiewem

i muzyką, ale także barwnymi strojami i niewątpliwą charyzmą. Występy przeplatały błyskotliwe opowieści, anegdoty i kabaretowe wejścia Tomasza Raczkiewicza. Publiczność mogła i zachwycić się poważnymi utworami, i zaśmiać się

do łez. Nikt nie żałował przyjścia na koncert, który zakończyły owacje na stojąco i wyśpiewane na bis Usta milczą, dusza śpiewa. Pełna różnych emocji Muzyka Konesera nie pozostawiła nikogo obojętnym. Klara Skrzypczyk

Kulturalnie w muzeum i bibliotece

Raport z fotografii i spotkanie autorskie to ciekawe propozycje na spędzenie czwartkowego wieczoru. Oba wydarzenia odbyły się 28 listopada we Wrześni.

Do Muzeum Regionalnego im. Dzieci Wrzesińskich przybyło grono zainteresowanych piętnastą edycją Raportu z fotografii. Jest to wernisaż zdjęć tworzonych głównie przez funkcjonariuszy policji. Tematem tegorocznego wydania było 100-lecie policji. – W tym roku mamy czternastu uczestników projektu. Gościnnie wziął w nim udział także dyrektor wrzesińskiego muzeum. Możecie państwo zo-

baczyć zdjęcia przedstawiające służby mundurowe – policję, straż pożarną, straż graniczną i wojsko – mówił podczas wprowadzenia komisarz wystawy Sebastian Waliński. W tegorocznym gronie twórców znaleźli się: Julian Dworzecki, Maciej Gołembowski, Piotr Janiuk, Leszek Jóźwik, Wojciech Kulig, Marcin Kwarta, Marek Lewandowski, Łukasz Matuszewski, Renata Olińska-Dworzecka, Justyna Walińska, Sebastian

Waliński, Tomasz Wiśniewski, Andrzej Ziober oraz gościnnie Sebastian Mazurkiewicz. Kto nie zdołał dotrzeć na wernisaż prac, może jeszcze obejrzeć zdjęcia, gdyż ekspozycja będzie udostępniona do 3 stycznia 2020 roku. W tym samym czasie w bibliotece publicznej trwało spotkanie autorskie z Tanyą Valko – autorką Arabskiej sagi. – Moja przygoda z pisarstwem rozpoczęła się w podstawówce od tworzenia

Tanya Valko opowiadała o życiu w Libii

Autorzy XV Raportu z fotografii

wierszy. Później działałam we Wszechnicy Dziennikarskiej w Krakowie, pisałam reportaże do gazet i możliwe, że gdybym nie wyjechała tak daleko od Polski, to zapewne zostałabym dziennikarką. W pewnym momencie moja droga tak się potoczyła, że odeszłam od reportażu i zajęłam się beletrystyką. Dlaczego? Tutaj mogę pozwolić sobie na trochę więcej. Nikt nie będzie

mnie chwytał za słowo, jak w przypadku literatury faktu, bo to przecież fikcja – mówiła o początkach pisarskiej pasji Tanya Valko. Na spotkanie z pisarką przybyły głownie panie, które z dużym zaciekawieniem słuchały opowiadań będących podstawą do tworzenia kolejnych książek. Klaudia Kubiak


Aktualności

8

6 grudnia 2019

www.wrzesnia.powiat.pl

Biegną, by pamiętano W najbliższą niedzielę 8 grudnia odbędzie się piąty Bieg im. Bohaterów Powstania Wielkopolskiego. Chociaż lista startujących jest już zamknięta, to zachęcamy mieszkańców Wrześni i okolic do kibicowania. Aby uczcić bohaterów, którzy walczyli w Powstaniu Wielkopolskim na przełomie lat 1918-1919 powiat wrzesiński oraz Stowarzyszenie Promyk po raz kolejny organizują bieg. Do grona organizatorów należy także Zespół Szkół Zawodowych nr 2, który nosi nazwę im. Powstańców Wielkopolskich, dlate-

go zarówno uczniowie, nauczyciele jak i dyrekcja co roku szczególnie mocno włączają się w to sportowe wydarzenie. Zainteresowanie biegiem ponownie jest duże. Zgłosiło się 328 biegaczy z całej Polski, a po zamknięciu listy nadal otrzymywaliśmy telefony i wiadomości z pytaniem,

czy można się jeszcze dopisać. Liczymy na to, że biegnący w tym roku również przybędą z różnymi akcentami nawiązującymi do Powstania Wielkopolskiego. Cała trasa liczyć będzie 10 kilometrów. Mieszkańcy Wrześni oraz przejeżdżający przez miasto w niedzielę 8 grudnia muszą uzbro-

ić się w cierpliwość i w godzinach od 12:30 do 14:30 omijać takie ulice jak m.in. Kaliska, Opieszyn, Legii Wrzesińskiej, Jana Pawła II czy Harcerska. Więcej informacji o utrudnieniach w ruchu oraz tra-

sie biegu prezentujemy na grafice obok. Prosimy o wyrozumiałość, jednocześnie życząc biegaczom udanego startu i pomyślnego dotarcia do mety. Klaudia Kubiak

W rodzinie siła

Dbają o czystość budynków administracji publicznej, szkół, przychodni, zakładów przemysłowych czy hoteli. Firma EFEKT Wleklińscy jest na rynku już od ćwierć wieku. EFEKT to firma rodzinna, założona w kwietniu 1994 roku. Pewnego dnia, Lucyna Wleklińska przechodziła obok Banku PKO BP we Wrześni, który zakończył budowę swojej nowej siedziby przy ul. Szkolnej. Wtedy to pojawił się w jej głowie pomysł na otworzenie firmy. Nie było długiego zastanawiania się. W tym okresie koniunktura sprzyjała rozwojowi. Pierwszym zleceniodawcą był właśnie bank PKO BP we Wrześni oraz w Gnieźnie. Ówczesna dyrektor wrzesińskiego oddziału Elżbieta Rąbczewska uwierzyła w nową firmę i dała jej szansę. Od tego wszystko się zaczęło. – To było coś nowego. Musieliśmy odpowiednio uargumentować, że przecież to będzie dużo łatwiejsze dla banku. To my musimy zatrudniać osoby do sprzątania, zabezpieczyć zastępstwa, urlopy, chorobowe, zagwarantować sprzęt oraz środki do sprzątania.. Spodobało się to ówczesnej dyrektor banku, ponieważ było to odciążeniem dla placówki. W końcu dano nam szansę. Najpierw mieliśmy umowę na dwa tygodnie, później na miesiąc, i potem nawiązaliśmy długofalową współpracę. Podpisanie umów spowodowało pozytywne rekomendacje, które zaowocowały kolejnymi klientami i współpracą z m.in. WBK, PBK, WBS, BS – opowiada właścicielka firmy Lucyna Wleklińska.

Chociaż teraz firma ma wyrobioną pozycję na rynku, to pierwsze lata nie były łatwe. Zawodowe sprzątanie to mozolna praca i przebyte tysiące m2. Im bardziej EFEKT zaczął się rozwijać, tym większe pojawiały się zlecenia. Niektóre obiekty miały po 10 tys. m2 powierzchni. Praca zajmowała cały

dzień. Właściciele poszukiwali nowych klientów, rekrutowali pracowników, zajmowali się sprawami księgowo-administracyjnymi. Popołudniami wizytowali obiekty, za które byli odpowiedzialni oraz szkolili personel. Jak mówią, EFEKT to ich dziecko, które doglądają przez całą dobę.

– Praca z ludźmi oraz zarządzanie firmą nie jest łatwe, dlatego trzeba ciągle rozwijać się w tym kierunku. Zaczynaliśmy z dwoma pracownikami, obecnie zatrudniamy 70 osób, a łącznie przez te wszystkie lata zatrudnienie w firmie znalazło ich około 400. Wielu pracuje w firmie niemal od początku istnienia

Firma Lucyny i Włodzimierza Wleklińskich została doceniona również przez starostę

i zbliża się do wieku emerytalnego – mówi Lucyna Wleklińska. W ostatnim czasie rynek pracy bardzo się zmienił. Obecnie brakuje pracowników, dlatego EFEKT zatrudnia również osoby z Ukrainy – pozyskuje dla nich pozwolenia o pracę oraz pomaga w uzyskaniu pozwoleń na pobyt czasowy. Właściciele bardzo cenią wkład oraz zaangażowanie swoich pracowników w pracę. – Nasz personel jest rzetelny i lojalny. To dzięki nim firma może się rozwijać i podejmować kolejne zadania – dodaje właścicielka. Mimo że firma odniosła już duży sukces, to na tym nie poprzestaje. Nadal wiele czasu poświęca na szkolenia, dokupowane są maszyny, które są niezbędne, aby jakość usługi była na wysokim poziomie, a także aby usprawnić pracę pracowników i zmniejszyć obciążenia z tym związane. EFEKT Wleklińscy została doceniona i wyróżniona Międzynarodowym Certyfikatem Jakości Primus Nominatus oraz certyfikatami: Firma Godna Polecenia, Wiarygodny Partner w Biznesie, oraz Lider Przedsiębiorczości. 16 listopada firma zorganizowała dla swoich kontrahentów, pracowników, rodziny i przyjaciół uroczystość, podczas której nagrodzono pracowników z najdłuższym stażem pracy. Klaudia Kubiak


biuletyn@wrzesnia.powiat.pl

6 grudnia 2019

Rolnictwo

9

W obawie przed ASF Afrykański pomór świń coraz bardziej się rozprzestrzenia. Zaniepokojeni rolnicy z Wielkopolski boją się o swoje hodowle. 27 listopada w Starostwie Powiatowym odbyło się spotkanie producentów trzody chlewnej, w którym uczestniczył starosta wrzesiński Dionizy Jaśniewicz, powiatowy lekarz weterynarii Romuald Juściński, przedstawiciele Nadleśnictwa Czerniejewo, a także pracownicy Referatu Bezpieczeństwa. Tematem spotkania było wystąpienie afrykańskiego pomoru świń (ASF) na terenie województwa lubuskiego i możliwość rozprzestrzenienia się choroby na teren województwa wielkopolskiego. W naszym powiecie hodowlą świń zajmują się 663 gospodarstwa, a pogłowie trzody wynosi ponad 75,5 tys. sztuk. Uczestniczący w spotkaniu rolnicy wskazywali na zbyt mały odstrzał dzików w województwie wielkopolskim jako główną przyczynę rozprzestrzeniania się choroby. Starosta wrzesiński Dionizy Jaśniewicz podkreślił, że odstrzał dzików ujęty jest w planach instytucji, które nie leżą w jurysdykcji starostów. Głos zabrał powiatowy lekarz weterynarii Romuald Juściński, który zaznaczył, że od 2014 roku ogniska afrykańskiego pomoru świń występowały we wschodnich rejonach kraju, natomiast jego wystąpienie na terenie województwa lubuskiego, przy granicy z województwem wielkopolskim było zaskoczeniem. Przeniesienie wirusa na tereny zachodniej Polski niestety

jest winą człowieka. Według Romualda Juścińskiego zwalczanie wirusa ASF powinno odbywać się w sposób bezwzględny – po wykryciu ogniska choroby należy wybić całe stado i przeprowadzić dezynfekcję. Przykład Hiszpanii i Portugalii, w których zmagano się z ASF przez

na 0,5 sztuki na kilometr kwadratowy, co w przypadku występowania ASF ma bardzo duże znaczenie, ponieważ stada nie mają ze sobą kontaktu. Rolnicy wskazywali, że rozwiązaniem problemu rozprzestrzeniania się afrykańskiego pomoru świń jest całkowita likwidacja populacji dzi-

Głównym tematem spotkania było zagrożenie afrykańskim pomorem świń

35 lat pokazał, że traktowanie problemu w sposób pobłażliwy narazi interes polskich rolników oraz całej gospodarki hodowlanej kraju na olbrzymie straty i marginalizację. W kwestii odstrzału dzików przypomniano, że w latach 2018-2019 zredukowano pogłowie dzika w powiecie wrzesińskim o ponad 260 sztuk. Obecnie populację dzika szacuje się

ka, a pozostawienie ich wyłącznie w rezerwatach. Zarówno Romuald Juściński, jak i nadleśniczy Zbigniew Błasiak stwierdzili, że likwidacja całej populacji będzie się wiązać z zaburzeniem ekosystemu i ekspansją innych zwierząt. Zbigniew Błasiak zaznaczył, że gospodarka łowiecka jest tylko jednym z działów pracy nadleśnictwa, zaś w kwestii decyzji na odstrzał

leśnicy nie mają żadnego wpływu na redukcję populacji zwierząt na administrowanym terenie. Należy zrobić wszystko, żeby nie doszło do wystąpienia wirusa w hodowli, szczególnie nie wolno karmić trzody zielonką i ścielić słomą składowaną na terenie dostępnym dla dzików. Konieczną formą ochrony gospodarstw przed wirusem ASF jest wprowadzenie zasad bioasekuracji. Podczas spotkania omówiono zasady przeprowadzanych kontroli w gospodarstwach, przypomniano o obowiązku rejestracji zwierząt w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz zgłaszaniu uboju. Przedstawione zostały również działania służb oraz procedury w oparciu o wyimaginowany przykład wystąpienia przypadku ASF na terenie powiatu. Co ważne, dopóki w gospodarstwach nie stwierdzi się zachorowania, nie ma mowy o przymusowym uboju zwierząt hodowlanych. Hodowcy trzody chlewnej zwrócili uwagę na sprawę małych, przydomowych hodowli na potrzeby własne, gdzie w większości nie są zachowywane standardy bioasekuracyjne, i na ich ewentualną rolę w rozprzestrzenianiu się wirusa. Powiatowy lekarz weterynarii uspokajał, że kontrole prowadzone są także w takich gospodarstwach, gdzie nie zgłoszono prowadzenia hodowli, ale podejrzewa się posiadanie zwierząt niezarejestrowanych.

W sytuacji zauważenia przez rolnika jakichkolwiek objawów wskazujących na wystąpienie afrykańskiego pomoru świń, należy jak najszybciej poinformować lekarza weterynarii, policję lub urząd gminy oraz zastosować pełną izolację gospodarstwa. Choroba objawia się wybroczynami i sinymi plamami na skórze uszu, szyi, brzucha, podbrzusza, ud, ogona. Pojawia się bardzo wysoka temperatura (do 42 stopni), a także problemy związane z układem oddechowym – duszności, pienisty wypływ z nosa, przyspieszony oddech. Czasem występuje biegunka, często z domieszką krwi. Od momentu zakażenia choroba wylęga się w ciągu 6-8 dni. Po wystąpieniu pierwszych objawów świnie bardzo szybko padają i, co charakterystyczne, w pierwszej kolejności dotyczy to osobników dużych i dorosłych. Po zgłoszeniu podejrzenia wystąpienia wirusa w gospodarstwie, wyznacza się dwie strefy, które podlegają zabezpieczeniu i kontroli przez straż pożarną. Z ostatniej chwili: W dniu oddawania gazety do druku potwierdziły się informacje o pierwszym przypadku wystąpienia afrykańskiego pomoru świń w województwie wielkopolskim, o czym poinformował główny lekarz weterynarii. Padły dzik, który był nosicielem wirusa, został znaleziony w powiecie wolsztyńskim, około 5 km od ogrodzenia na granicy województw lubuskiego i wielkopolskiego. (red.)

Przypominamy najważniejsze zasady bioasekuracji: Zabezpieczenie paszy przed dostępem zwierząt wolno żyjących Idealnym rozwiązaniem są silosy. Do zaakceptowania jest także zamknięta paszarnia, wyposażona w szczelne drzwi, najlepiej metalowe, które uniemożliwią gryzoniom przedostanie się do środka. Pewne zabezpieczenie zboża daje także wymurowany zasyp, który należy przykryć tak, żeby do paszy nie dostawały się zwierzęta. Przed wejściem do miejsc składowania zboża powinny zostać rozmieszczone stacje deratyzacyjne na myszy i szczury. Prowadzenie rejestru środków transportu wjeżdżających na teren gospodarstwa oraz rejestru wejść i wyjść do budynków Rolnik może korzystać z gotowych wzorów do prowadzenia takich rejestrów. Musi być to przeprowadzane bardzo skrupulatnie – każdy wjazd pojazdu przewożącego żywiec musi zostać odnotowany, tak samo każde wejście do budynków inwentarskich, nawet gdy gospodarz wchodzi do nich wielokrotnie w ciągu dnia. Zabezpieczenie budynków, gdzie utrzymywane są świnie przed dostępem zwierząt wolno żyjących i domowych Wrzesiński inspektorat proponuje, by w oknach i drzwiach pomieszczeń, gdzie trzymane są świnie zakładać siatki (o oczkach szerokości

1,5 cm), co sprawdza się zwłaszcza w przypadku budynków, gdzie drzwi są stale otwarte w celu poprawy wentylacji. Wykonywanie czynności związanych z obsługą świń wyłącznie przez osoby, które wykonują te czynności tylko w danym gospodarstwie Zdarza się, że gospodarz pracuje na przykład przy skupie żywca, co wyklucza go z obsługiwania własnej trzody. Stosowanie przed rozpoczęciem czynności związanych z obsługą świń odpowiednich środków higieny, w tym mycia i odkażania rąk oraz oczyszczania i odkażania obuwia Najlepiej, gdy rolnik korzysta z obuwia znajdującego się wyłącznie w danym budynku, które po założeniu należy dodatkowo zdezynfekować na macie. W kwestii mycia i dezynfekcji rąk minimum stanowi spryskanie dłoni środkiem dezynfekcyjnym, który powinien znajdować się przy każdym wejściu. Bieżące oczyszczanie i odkażanie narzędzi, sprzętu wykorzystywanego do obsługi świń Zaleca się przeprowadzanie tego mniej więcej raz na tydzień. Używanie przez osoby związane z obsługą świń odzieży ochronnej i obuwia ochronnego przeznaczonego wyłącznie do tych czynności

Dopuszcza się używanie kitla i kaloszy do obsługi świń i niezmienianie ich między budynkami, natomiast nie wolno tej samej odzieży używać do prac polowych. Wyłożenie mat dezynfekcyjnych Powinny być tak szerokie jak wejście do pomieszczenia i głębokie na

minimum metr. Wrzesiński inspektorat dopuszcza jako alternatywne stosowanie zbiorników z środkiem dezynfekcyjnym, informując jednak przy tym, że mimo iż jest to rozwiązanie bardziej skuteczne, nie ma gwarancji, czy nie będzie problematyczne przy wydawaniu decyzji o wypłacie rekompensat.

Sporządzanie przez posiadaczy świń spisu, z podziałem na kategorie (prosięta, warchlaki, tuczniki, lochy, loszki itd.) Spis powinien być prowadzony na bieżąco – należy go aktualizować przy każdym urodzeniu i każdym padnięciu tak, by w momencie wybuchu choroby zgadzał się ze stanem w gospodarstwie.


10

Sprawy społeczne

6 grudnia 2019

Zapewnić dzieciom dom 1 grudnia 2019 roku w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie we Wrześni zakończyło się szkolenie dla kandydatów na rodziny zastępcze.

www.wrzesnia.powiat.pl

fot. PCPR

Trudna praca dająca satysfakcję Z początkiem listopada dyrektorem Ośrodka Wspomagania Dziecka i Rodziny w Kołaczkowie został Andrzej Szablikowski. W placówce pracuje od 12 lat. Jak postrzega jej działalność na nowym stanowisku?

Kolejne rodziny zdecydowały się na rodzicielstwo zastępcze

Wzięły w nim udział cztery rodziny. Dzięki uczestnictwu w szkoleniu kandydaci mogli dowiedzieć się więcej na temat metod wychowawczych, potrzeb dzieci przebywających w pieczy zastępczej oraz rozwoju emocjonalnego dzieci pozbawionych właściwej opieki rodzicielskiej, a więc często posiadających deficyty i zaburzenia więzi. Uczestnicy mieli możliwość poznać się, wymienić doświadczenia i otrzymać wsparcie od innych osób, znajdujących się w podobnej sytuacji. Bardzo ważnym elementem szkolenia było odbycie przez kandydatów praktyk w rodzinnym domu dziecka oraz placówce opiekuńczo-wychowawczej. Kandydaci przekonali się o tym, jak ważne dla dzieci są stabilizacja wynikająca z posiadania domu i ciepło rodzinne. Rodziny, które ukończyły szkolenie, zdecydowały się przyjąć pod swój dach więcej dzieci, niż planowały przed jego rozpoczęciem. Chcielibyśmy przytoczyć wypowiedź pani Liwii, która wraz z mężem zdecydowała się na przyjęcie czwórki małych dzieci, aktualnie przebywa-

jących w placówce opiekuńczo-wychowawczej: – Parę dni temu zakończyliśmy szkolenie na rodziców zastępczych. Mamy nadzieję, że niedługo będziemy mogli dać dom czwórce cudownych dzieci, które obecnie nie mogą wychowywać się w domu rodzinnym. Decyzja o pozostaniu rodziną zastępczą nie była łatwa, chociaż z tematem rodzicielstwa zastępczego jesteśmy związani od wielu lat. Wiąże się to z ogromną odpowiedzialnością i pracą przez całą dobę. Żeby tak naprawdę zrozumieć, jaką traumę przeżywają dzieci, trzeba to zobaczyć na własne oczy i żadna literatura nie jest w stanie tego opisać. Nie możemy ukrywać, że podczas kursu w ostatnich tygodniach otrzymaliśmy ogromne wsparcie od naszych trenerek, które z chęcią dzieliły się swoimi doświadczeniami. Emocjonalną podporą byli też dla nas przyszli rodzice zastępczych oraz pracownicy PCPR-u, pomagający przejść przez wszystkie etapy rekrutacji. Każde dziecko potrzebuje ciepłego, bezpiecznego i kochającego domu. Szerzmy ideę rodzicielstwa zastępczego. PCPR

Dzień Pracownika Socjalnego

Formalnie święto pracowników służb społecznych przypada 21 listopada. W tym roku Starostwo Powiatowe we Wrześni spotkanie z tej okazji zorganizowało 26 listopada. W tym roku nie wręczano wyróżnień, za to każdy uczestnik w podziękowaniu otrzymał drobny upominek. W spotkaniu wzięli udział

pracownicy Domu Pomocy Społecznej, Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, Ośrodka Wspomagania Dziecka i Rodziny, a także Środowiskowych Domów Samopomocy w Pietrzykowie i Gozdowie. W tym roku część artystyczną spotkania zapewniła grupa tancerek, hobbystycznie ćwiczących taniec brzucha. (red.)

Jak wygląda praca dyrektora takiej placówki? Z całą pewnością nie można jej porównać na przykład do pracy dyrektora szkoły podstawowej czy gimnazjum, którym byłem przez 19 lat. Tutaj niestety nie można przewidzieć, co będzie się robiło w danym dniu, ponieważ często zdarzają się zaskakujące i nieprzewidziane sytuacje. Widzę to również na przykładzie ostatnich dni. W OWDiR-ze przebywało siedmioro dzieci w wieku od dwóch do ośmiu lat. Nagle pojawiły się dla nich rodziny zastępcze, które starają się poznać naszych podopiecznych, zaadoptować, do tego dochodzi wiele spraw prawnych. Młodzież także jest inna niż w zwykłej szkole. Tam oczywiście uczniowie przychodzą na kilka godzin i wracają do domów. Tutaj oprócz nauki mamy jeszcze problemy codzienne, czasami ich trudne zachowanie. Obecnie w OWDiR-ze przebywa 29 wychowanków, a w tak dużej grupie relacje są różne. Podsumowując, czy praca dyrektora ośrodka jest trudna? Raczej powiedziałbym, że wymagająca. Między innymi dlatego, że nie można zaplanować dnia od A do Z i tylko się tego trzymać. Po dniu w pracy i po powrocie do domu, ma pan myśli w głowie odnośnie tego, co się działo, co przyniosą kolejne dni? Cały czas się gdzieś o tych wszystkich zdarzeniach myśli. Wychowankowie mają mój numer telefonu, więc wiele spraw próbują załatwiać na przykład przeze mnie. Mogę się starać od tego odizolować, ale jest to trudne. Mam jeszcze trochę energii, żeby dalej działać, więc to robię. To trudna praca, ale dająca satysfakcję. Był pan zaskoczony faktem, że w konkursie na dyrektora ośrodka nie miał pan żadnego konkurenta? Tak, zdecydowanie. Myślałem, że będzie jakaś rywalizacja. Okazało się, że jestem jedyny. Być może innych przerażały niełatwe zadania? Ja już mam doświadczenie, ponieważ 12 lat pracowałem tutaj jako wychowawca. Znam to środowisko, dzieci i pracowników. Z jednej strony było mi z tego względu łatwiej, jednak osoba z zewnątrz nie miałaby bagażu w postaci sentymentu. Jestem związany z wychowankami i pracownikami i przeszedłem z funkcji kolegi do zwierzchnika. Ta nić jest bardzo cienka i czasami trudno to wszystko pogodzić.

Mówiliśmy, że trudno jest zaplanować, co w danym dniu powinno się dziać, ale zapewne ma pan jakieś plany, pomysły na to, aby OWDiR działał jeśli nie tak samo dobrze, to może i lepiej? Moim marzeniem jest, żeby ten ośrodek był niepotrzebny. Gdybyśmy tylko mogli powiedzieć za pięć lat, że to była dobra placówka, ale już nie musi funkcjonować, ponieważ nie trafia do niej żadne dziecko. To jest na tyle duży ośrodek, że nie zastąpi w pełni ciepła rodzinnego, rodzicielskiej miłości. To jest po prostu niemożliwe, mimo starań opiekunów, którzy też ciągle się zmieniają, chociażby przez pełnione dyżury. Każdy ma inne podejście, charakter i inaczej widzi różne sytuacje. Dlatego bardzo chciałbym, aby udało się umieścić te dzieci w biologicznych

Andrzej Szablikowski

rodzinach, co jest bardzo trudne, albo żeby zainteresowały się nimi inne rodziny i je adoptowały. Często powtarzam, że trafić do ośrodka jest łatwo, ale wyjść z niego już trudno. Restrykcyjne są także decyzje sądowe, których musimy się trzymać. Z jednej strony zapewne się wszyscy cieszą, gdy podopieczni znajdują nowych opiekunów, bądź wracają do biologicznych. Ale to pewnie także pewien smutek i sentyment, bo przecież związali się państwo z nimi. Tak, szczególnie wychowawcom jest trudno, bo spędzają z nimi najwięcej czasu, ale takie jest życie. W dużej mierze znajdują się u nas młodsze dzieci, które mają jeszcze szansę na powrót do normalnego życia, pełnego rodzicielskiej miłości

i ciepła. Znacznie rzadziej pary decydują się zaadoptować nastolatków. Chociaż tak naprawdę na to nie ma reguły. Zawsze jest to trudne rozstanie, ale przyznaję, że szczęśliwe. Wsparcie chyba okazują państwo dzieciom nie tylko poprzez pomoc, ale też rozmowę, możliwość zwierzenia się? Tak, ale różnie z tym bywa. Nasza młodzież ma trochę wrażenie, że to przez nas są w tym ośrodku. My tylko wykonujemy polecenia sądu. Podopieczni rozmawiają z nami, ale mają barierę przed większym uzewnętrznianiem się. Zmieniają się przepisy i miejsca takie jak OWDiR mają być mniej liczebne. Ma pan jakiś pomysł, jakie może być rozwiązanie dla tego ośrodka, skoro przebywa w nim aż 29 dzieci? Dzisiaj jeszcze nie mam pomysłu, jak można to prawnie rozwiązać, ponieważ ustawodawca pisze, iż w jednym ośrodku powinno przebywać tylko 14 dzieci. Jest to dość rygorystyczne podejście. Zapewne będzie to dobre rozwiązanie, ponieważ wiadomo, że można wtedy bardziej się skupić na mniejszej grupie. Tak jak wspominałem na początku, w ośrodku jest czasami bardzo dynamicznie. Być może do tego czasu już nie będzie tylu podopiecznych, ilu mamy teraz i problem rozwiąże się sam. To niełatwa decyzja, jaką będzie musiała podjąć rada powiatu, jako nasz organ prowadzący. Na pewno nie wyobrażam sobie, żebyśmy przyjmowali 14 osób, a piętnastą wystawili za drzwi. Podejrzewam, że nie ma wielu chętnych do pracy w takim ośrodku? Owszem, to trudna praca, co do której są duże wymagania. Trzeba być po studiach na specjalnym kierunku, dyspozycyjnym czasowo, ponieważ tutaj nie ma wolnego w święta czy weekendy. Płaca nie jest wysoka, co akurat mogłoby być motywacją. Chyba, że są ludzie z dobrym sercem, a na to, szczególnie przed świętami, nie możemy narzekać. Jest wiele firm czy osób prywatnych, które dostrzegają, że trzeba się dzielić i pomagać. Bardzo mnie to cieszy i jestem za to wdzięczny. Rozmawiała Klaudia Kubiak


biuletyn@wrzesnia.powiat.pl

6 grudnia 2019

Sprawy społeczne

11

Senior na wychodnym

Na spotkanie pod taką nazwą zaprosiło Starostwo Powiatowe. Formuła łącząca edukację z dobrą zabawą bardzo spodobała się mieszkańcom powiatu wrzesińskiego.

Z czym kojarzy się osiągnięcie wieku senioralnego? Z przejściem na emeryturę? Uprawianiem działki? Bawieniem wnuków? Wielu z pewnością tak. Seniorzy mają jednak ogromną potrzebę, by oderwać się od obowiązków, spędzić miło czas w swoim gronie, a przy tym uczyć się nowych rzeczy i zaspokajać ciekawość świata. Właśnie

go rozsądku. Przytaczane przez nią przykłady dotyczyły kwestii, na które najbardziej narażeni są dobroduszni seniorzy. Rzecznik zwracała uwagę, by nie wikłać się w niekorzystne umowy czy zakupowe okazje, zwłaszcza na pozornie zachęcających, niby-bezpłatnych pokazach. Krótką pogadankę z seniorami prze-

Dobra zabawa zdominowała wydarzenie

Powiatowa rzecznik konsumenta Elżbieta Staszak-Małecka przestrzegała przed oszustami

z takiego założenia wyszli pracownicy Referatu Spraw Społecznych i Zdrowia, proponując „Seniora na wychodnym” i nie pomylili się. Spotkanie, które odbyło się 3 grudnia, cieszyło się ogromnym bowiem zainteresowaniem. Na początku wydarzenia dobrych rad udzielała powiatowa rzecznik konsumenta Elżbieta Staszak-Małecka, która w przystępny sposób zachęcała do zachowywania zdrowe-

prowadził również sierżant sztabowy Tomasz Michalak z Komendy Powiatowej Policji, który opowiadał o podstawowych kwestiach dotyczących bezpieczeństwa i przestrzegał przed niestety wciąż popularnymi metodami oszustw, którym często padają osoby starsze. Wciąż wiele słyszy się o metodach na wnuczka, policjanta czy urzędnika. W sytuacjach, gdy do naszych drzwi puka ktoś obcy, war-

to zachować szczególną ostrożność i nie obdarzać od razu nowo napotkanej osoby zaufaniem. Uczestnicy wydarzenia wysłuchali także porad dietetycznych. W starszym wieku częściej dopadają nas choroby, a ciało nie jest już tak sprawne jak kiedyś. Stosując dietę dostosowaną do wieku, dużo łatwiej udaje się zachować zdrowie i witalność. W części edukacyjnej po raz kolejny przypomniano o inicjatywie „Pudełko życia”, promowanej i upowszechnianej przez pracowników starostwa. Okazało się, że niektórzy już od dawna dobrze znają tę ideę, niektórzy zaś zetknęli się z nią tego dnia po raz pierwszy. Przypomnijmy, że „Pudełko życia” to niewielki pojemnik, w którym umieszczamy kartę z najważniejszymi informacjami na nasz temat – danymi osobowymi, przebytymi lub

doskwierającymi nam chorobami, zażywanymi lekami. Pudełko chowamy w lodówce, na której przyczepiamy magnes wskazujący, że tam właśnie się ono znajduje. W razie zagrożenia, w sytuacji, kiedy nie ma za nami kontaktu, osoba udzielająca pomocy bez trudu uzyska informacje, które mogą okazać się kluczowe dla uratowania naszego zdrowia lub życia i zapewnienia nam jak najlepszej opieki medycznej. Nie zabrakło rzecz jasna wspólnej zabawy. Specjalnie dla seniorów tego dnia odbył się żywiołowy pokaz gry na bębnach. Był też smaczny poczęstunek i integracja przy muzyce. Nikogo nie trzeba było specjalnie namawiać do opuszczenia stołu i udziału w animacjach. Parkiet szybko zapełnił się uczestnikami, którzy udowodnili, że są pełni życia i zaangażowania. Nie

inaczej było w fotobudce, która była wręcz oblegana – każdy chciał zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie w kolorowej ramce. Kierująca Referatem Spraw Społecznych i Zdrowia Joanna Musiałkiewicz podkreśla, że w spotkaniu wzięło udział bardzo wiele osób, które nie są zrzeszone w żadnych organizacjach, a o „Seniorze na wychodnym” dowiedziały się z ogłoszeń i mediów i postanowili skorzystać. – Takie wydarzenia pokazują, że ludzie mają potrzebę, by wyjść z domu, dowiedzieć się czegoś ciekawego i po prostu miło spędzić czas – mówi. – Bardzo mnie cieszy, że udało nam się połączyć walory edukacyjno-informacyjne z dobrą zabawą. W ludziach widać było radość, a to daje ogromną satysfakcję – dodaje. Klara Skrzypczyk

Ruszyli się przed zimą Dobiegła końca kolejna edycja Powiatowej Akademii Ruchu. Wszyscy wiemy, jak trudno jest zmobilizować się jesienią i zimą. Chłód na dworze nie zachęca do wyjścia z domu, a szybko zapadający zmrok powoduje, że jesteśmy senni i rozleniwieni. Starostwo Powiatowe we Wrześni po raz kolejny zaprosiło mieszkańców powiatu do wyjścia z domu i podjęcia sportowej aktywności. Ruch pomaga przecież w radzeniu sobie z jesienną i zimową chandrą, a zastrzyk endorfin po wysiłku fizycznym daje poczucie szczęścia. Powiatowa Akademia Ruchu, bo

o niej mowa, odbyła się już po raz siódmy. Pierwsze zajęcia wystartowały 23 września, a ostatnie zakończyły się 2 grudnia. Z bezpłatnego cyklu skorzystało łącznie około 300 osób. We Wrześni można było skorzystać z jogi, ćwiczeń na zdrowy kręgosłup, zajęć z piłką, zwanych fitballem, a także zajęć ogólnorozwojowych z elementami samoobrony. Te ostatnie były zupełnie nową propozycją, na którą jednak mieszkańcy powiatu odpowiedzieli z dużym zainteresowaniem. Nowością było też zapro-

szenie mieszkańców na Powiatową Akademię Ruchu do Pietrzykowa i Targowej Górki. Grupa w Pietrzykowie (gmina Pyzdry) całą jesień ćwiczyła, by zachować zdrowy kręgosłup, w Targowej Górce zaś (gmina Nekla) uczestnicy pełni zapału trenowali aerobik. Na zakończenie zajęć każdy uczestnik otrzymał drobny upominek. Wszystko po to, by nie zapominać o Powiatowej Akademii Ruchu i o tym, że sport daje nie tylko zdrowie, ale też radość, także zimą. Klara Skrzypczyk

Zdrowy kręgosłup we Wrześni

Joga we Wrześni

Zdrowy kręgosłup w Pietrzykowie

Samoobrona we Wrześni

Fitball we Wrześni

Aerobik w Targowej Górce


12

Ogłoszenia

6 grudnia 2019

www.wrzesnia.powiat.pl

Obwieszczenie

Starosty Wrzesińskiego z dnia 4 grudnia 2019 r. o wszczęciu postępowania administracyjnego Udzielanie nieodpłatnej pomocy prawnej oraz świadczenie nieodpłatnej mediacji odbywa się według kolejności zgłoszeń, po wcześniejszym umówieniu telefonicznym (61 640 44 17, w godzinach 9-14). Na terenie powiatu znajdują się trzy punkty nieodpłatnej pomocy prawnej: 1. w Miłosławiu przy ul. Różowej 6, w budynku Miłosławskiego Centrum Kultury (obsługiwany przez Fundację „Taurus” z Poznania): w poniedziałki, środy i czwartki w godz. 13-17 oraz we wtorki i piątki w godz. 8-12; 2. we Wrześni przy ul. Wojska Polskiego 1, w budynku Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie (obsługiwany przez radców prawnych i adwokatów): w poniedziałki i piątki w godz. 8-12 oraz od wtorku do czwartku: godz. 13-17; 3. we Wrześni przy ul. Chopina 9, w budynku Urzędu Miasta i Gminy (obsługiwany przez Fundację „Taurus” z Poznania): od poniedziałku do piątku w godz. 14-18. Informujemy jednocześnie, że w 2019 r. w punkcie znajdującym się we Wrześni przy ul. Chopina 9 planowane są dyżury ze specjalizacją mediacyjną (jeden piątek w miesiącu) w następujących terminach: 27 grudnia. UWAGA! Punkty znajdujące się na terenie powiatu wrzesińskiego będą nieczynne w następujących terminach w 2019 r. (dni ustawowo wolne od pracy): 25 grudnia (środa) oraz 26 grudnia (czwartek).

Uwaga! Informujemy o zmianie godzin dyżurów w punktach nieodpłatnej pomocy prawnej na terenie powiatu wrzesińskiego. 24 grudnia 2019 r. (wtorek) oraz 31 grudnia 2019 r. (wtorek) wszystkie trzy punkty, czyli we Wrześni przy ul. Wojska Polskiego 1 oraz Chopina 9, a także w Miłosławiu przy ul. Różowej 6 będą czynne w godzinach 8:00-12:00.

Informujemy, że na stronie internetowej powiatu wrzesińskiego (www.wrzesnia.powiat.pl) w zakładce Powiat/Organizacje pozarządowe publikujemy wiadomości o działaniach i wydarzeniach istotnych dla organizacji pozarządowych. Informacje rozsyłamy również w formie elektronicznej – mailowo. Dlatego też osoby zainteresowane otrzymywaniem tego typu powiadomień prosimy o przesłanie wiadomości na adres magdalena.frydryszak@wrzesnia.powiat.pl

Od 1 stycznia 2020 r., zgodnie z ustawą o odpadach, rozpocznie funkcjonowanie elektroniczny moduł ewidencji systemu BDO. Każdy podmiot (np. placówki oświatowe, gabinety lecznicze, urzędy instytucje itp.), który wytwarza odpady inne niż komunalne zobowiązany będzie prowadzić ewidencję i generować karty przekazania odpadów w systemie elektronicznym. Podmioty, które wytworzą odpady i nie będą zarejestrowane w Rejestrze BDO, nie będą mogły przekazać tych odpadów np. odbierającemu. Nie będą miały również możliwości wystawienia elektronicznej karty przekazania odpadów, a papierowa karta, która funkcjonuje obecnie nie będzie już dostępna. W celu uzyskania wpisu do Rejestru BDO należy złożyć wniosek do Marszałka Województwa Wielkopolskiego. Wniosek można pobrać ze strony https://bdo.mos.gov.pl/. Po wypełnieniu, w formie papierowej należy przesłać wniosek do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu. Wydział Budownictwa, Środowiska i Rolnictwa

Nie bądźmy obojętni

Temperatura na dworze jest bliska lub spada poniżej zera. W takich okolicznościach najbardziej zagrożone na wychłodzenie są osoby starsze, bezdomne oraz będące pod wpływem alkoholu. W związku z tym nie bądźmy obojętni na takie sytuacje. Jeśli zauważymy osobę siedzącą lub leżącą na przykład na ławce w parku, pod blokiem czy na przystanku autobusowym, nie odwracajmy wzroku. Sprawdźmy, co się dzieje. Zapytajmy, czy nie potrzebuje pomocy. Możemy również zadzwonić na policję, pogotowie lub straż miejską. Wszystkie sygnały zostaną sprawdzone, a każdej osobie udzielona pomoc. Funkcjonariusze kontrolują miejsca grupowania się lub przebywania osób zagrożonych wychłodzeniem. Od 1 października do 30 kwietnia przyszłego roku całodobowo działa uruchomione przez gminę Września pomieszczenie przy ulicy Wiśniowej pełniące funkcję ogrzewalni, w której można się schronić przed zimnem. Telefon kontaktowy do ogrzewalni: 61 438 58 72 lub 601 408 616. (red.)

Na podstawie art. 11d ust. 5 ustawy z dnia 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych (Dz. U. z 2018 r. poz. 1474 z późn. zm., zwanej dalej „ustawą”) oraz art. 49 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2018 r. poz. 2096 z późn. zm.) zawiadamiam że w dniu 6 listopada 2019 r. zostało wszczęte na żądanie Burmistrza Miasta i Gminy Września, postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej polegającej na budowie odcinka drogi gminnej w rejonie ulicy Wierzbowej w Bierzglinku, na działkach oznaczonych numerami ewid.: 298/14, 340/4, 339/2, 298/34, obręb: 303005_5.0304 Bierzglinek, jednostka ewidencyjna: 303005_5 Września – obszar wiejski. Prawnym następstwem wydania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej będzie przejście na własność Gminy Września powstałych w wyniku podziałów geodezyjnych działek oznaczonych nr ewid.: - 298/38 powstałej w wyniku podziału geodezyjnego działki oznaczonej nr ewid. 298/14, obręb 303005_5.0304 Bierzglinek, jednostka ewidencyjna: 303005_5 Września – obszar wiejski, - 340/7 powstałej w wyniku podziału geodezyjnego działki oznaczonej nr ewid. 340/4, obręb 303005_5.0304 Bierzglinek, jednostka ewidencyjna: 303005_5 Września – obszar wiejski, - 339/4 powstałej w wyniku podziału geodezyjnego działki oznaczonej nr ewid. 339/2, obręb 303005_5.0304 Bierzglinek, jednostka ewidencyjna: 303005_5 Września – obszar wiejski, - 298/36 powstałej w wyniku podziału geodezyjnego działki oznaczonej nr ewid. 298/34, obręb 303005_5.0304 Bierzglinek, jednostka ewidencyjna: 303005_5 Września – obszar wiejski. Zgodnie z art. 11d ust. 9 i 10 ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, nieruchomości stanowiące własność Skarbu Państwa bądź jednostek samorządu terytorialnego, objęte wnioskiem o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, z dniem niniejszego zawiadomienia nie mogą być przedmiotem obrotu w rozumieniu przepisów o gospodarce nieruchomościami. Czynność prawna dokonana z naruszeniem tego zakazu jest nieważna. Wyjaśnia się, że w myśl art. 49 Kpa doręczenie zawiadomienia uważa się za dokonane po upływie 14 dni od dnia publicznego ogłoszenia tj. od daty ukazania się niniejszego obwieszczenia na tablicy ogłoszeń Starostwa Powiatowego we Wrześni, na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta i Gminy we Wrześni, w Biuletynach Informacji Publicznej tych urzędów oraz w prasie lokalnej. Strony mogą zapoznać się z aktami sprawy w siedzibie Starostwa Powiatowego we Wrześni, Wydział Budownictwa, Środowiska i Rolnictwa, ul. Chopina 10, 63-300 Września, pokój nr 2, w godzinach: poniedziałek od 12:00 do 16:00, wtorek - środa od 12:00 do 15:00, czwartek - piątek od 7:00 do 10:00 oraz składać ewentualne wnioski, uwagi i zastrzeżenia pisemnie na adres starostwa lub ustnie do protokołu do dnia 30 grudnia 2019 r. Niniejsze zawiadomienie stanowi dopełnienie obowiązku wynikającego z art. 10 § 1 ustawy Kodeks postępowania administracyjnego.


biuletyn@wrzesnia.powiat.pl

Porady/Ogłoszenia

6 grudnia 2019

Las w szkle

Od jakiegoś czasu bardzo popularne i modne stały się rośliny umieszczone np. w słoiku czy innym szkle, imitujące kawałek lasu. W Internecie można znaleźć wiele takich roślin, lecz po co przepłacać? Lepiej samemu zrobić taką ozdobę. Wyjdzie taniej i jest przy tym wiele zabawy.

Rzecznik konsumenta radzi

Idą święta, zakupy czas zacząć. Przypomnienia Przed nami ponownie czas wzmożonych zakupów związanych ze Świętami Bożego Narodzenia i Sylwestrem. Handlowcy znów będą nas kusić promocjami, rabatami czy innymi zachętami do zakupów. Jak uniknąć błędnych decyzji? Zwrot towaru Sprzedawca nie ma obowiązku przyjęcia nietrafionego zakupu. Jest to jego dobra wola. Warto więc robiąc zakupy, zwłaszcza jeśli kupujemy prezenty, zapytać sprzedawcę, czy w razie gdy uznamy zakup za nietrafiony, przyjmie zwrot towaru albo wymieni go na inny, a w końcu czy odda pieniądze. Należy też pamiętać, że niektóre sieci handlowe przyjmują z powrotem zakupione towary, ale wynika to z ich wewnętrznych regulaminów sprzedaży.

Jak wykonać taką kompozycję? Będziemy potrzebować: • szklany pojemnik (np. akwarium po rybkach czy duży słoik), • drobne kamyczki bądź żwirek, • węgiel aktywny, • ziemię, • rośliny, • mech, • elementy ozdobne (np. kamyki, patyczki, szyszki, korę). Na dno pojemnika wsypujemy kamyczki lub żwirek, które posłużą za drenaż (powinno to zająć całe dno). Następnym krokiem będzie wysypanie około garści węgla. Dalej wsypujemy mniej więcej 5 cm ziemi i robimy dołeczki, w które sadzimy rośliny. Podłoże możemy dodatkowo podsypać piaskiem dla dekoracji. Rozkładamy mech, dodajemy kamyczki, patyczki – co się komu podoba. Teraz pozostało tylko podlanie roślinek, wystarczy pół szklanki wody (choć zależy to od wielkości pojemnika).

Jak dbać? Jeżeli jest to las zamknięty, to nie wymaga zbytniego podlewania. W przypadku otwartej kompozycji, należy obserwować roślinność i podłoże. Należy podlewać wtedy, gdy ziemia jest sucha, bezpośrednio na mech i ziemię. Najlepiej postawić nasz las w miejscu cienistym bądź półcienistym. Ważne, aby nie miał bezpośredniego kontaktu ze słońcem.

6 grudnia w godzinach 11-14 w Galerii Karuzela uczniowie Zespołu Szkół Politechnicznych im. Bohaterów Monte Cassino we Wrześni uczący się w technikum architektury krajobrazu będą prowadzić warsztaty ozdób świątecznych oraz własnoręcznie robionych upominków. Zaprezentują i pomogą wszystkim chętnym wykonać prace, które w tym roku będą ze styropianu i kartonu.

Część z nich będzie stanowić dekorację świąteczną samego centrum handlowego, a część można zabrać i udekorować swój dom lub podarować innej osobie. Uczniowie i nauczyciele serdecznie zapraszają do wzięcia udziału w warsztatach, które mamy nadzieję, że wprowadzą wszystkich w świąteczny nastrój i przysporzą dobrej zabawy!

Jakie rośliny można wybrać? • Paprocie • Pilea spp. • Hedera • Skrzydłokwiat • Dawalia • Fittonia • Niedośpian ognisty • Bluszczyk • Fukus pachnący • Ciemnotka Weronika Jagielska Sandra Strzeszyńska kl. 2TA

13

Wadliwy zakup Po podłączeniu sprzętu w domu okazuje się, że ten nie działa, albo zakupiona zabawka nie ma wszystkich elementów. Co robić? W takich sytuacjach nie ma możliwości zwrotu towaru. Należy zgłosić sprzedawcy reklamację przez wzgląd

na niezgodność towaru z umową. Odpowiedzialność sprzedawcy trwa dwa lata w przypadku rzeczy nowej i rok w przypadku rzeczy używanej, ale konsument musi pamiętać, że w ciągu roku od ujawnienia się wady, powinien ją zgłosić sprzedawcy, oczekując i wybierając między bezpłatną naprawą, wymianą na nowy towar, obniżeniem ceny a zwrotem ceny zakupu. Reklamacja artykułów żywnościowych Żywność możemy reklamować w ciągu trzech dni od otwarcia opakowania, a produkty zakupione luzem w ciągu trzech dni od daty zakupu. O wadzie towaru należy zawiadomić sprzedawcę przed upływem terminu przydatności do spożycia albo daty trwałości produktu. Jeśli kupimy towar przeterminowany nie możemy domagać się zwrotu pienię-

dzy i go reklamować. Obowiązkiem konsumenta bowiem jest sprawdzenie tego, co kupuje. Co z dowodem zakupu? Dla skutecznego złożenia reklamacji należy sprzedawcy przedłożyć dokument zakupu. Jest to zazwyczaj paragon, ale też każdy inny dokument potwierdzający zakup, w tym wydruk z terminalu karty kredytowej czy wyciąg z karty kredytowej. Jeżeli będziemy pamiętać o tych podstawowych przypomnieniach myślę, że zakupy w tym szczególnym czasie będą dla nas i naszych bliskich wielką przyjemnością oraz wyjątkowym czasem.

Podstawa prawna ustawa z dnia 30 maja 2014 roku o prawach konsumenta (Dz.U. poz. 827 ze zm.).

Elżbieta Staszak-Małecka

Powiatowa rzecznik konsumenta dyżuruje w pn. od 8 do 16, od wt. do pt. od 7 do 15, w Starostwie Powiatowym ul. Chopina 10, pok. 10, tel. 61 640 44 16.

Znajdź różnice W tym numerze publikujemy fotografie Centrum Badań i Rozwoju Nowoczesnych Technologii, które mieści się w Grzymysławicach. Oba zdjęcia różni 8 szczegółów. Sprawdź, czy jesteś spostrzegawczy i znajdź wszystkie różnice.


14

Gminy

6 grudnia 2019

www.wrzesnia.powiat.pl

20 lat szkoły w Nowym Folwarku Samorządowa Szkoła Podstawowa im. Polskich Noblistów w dniach 26-27 listopada obchodziła uroczysty jubileusz. 20 lat istnienia połączono z Dniem Patrona. Obchody rozpoczęły się we wtorek, kiedy to podczas mszy w kościele pw. św Krzyża we Wrześni poświęcono nowy sztandar. Natomiast w środę uczniowie, absolwenci i liczni goście wzięli udział w uroczystej akademii. Podczas wydarzenia wmurowano pamiątkową tablicę i posadzono drzewo w Alei Ważnych Wydarzeń. Dyrektor Sławomira Czarnecka przybliżyła historię szkoły w pigułce, a Chór Camerata zadbał o uroczysty charakter wydarzenia wykonując kilka utworów. Uczniowie przygotowali bardzo bogaty program artystyczny. Jednym z elementów było przedstawienie

W uroczystości wzięła udział cała społeczność szkolna

Uczniowie wcielili się w polskich noblistów

Burmistrz Pyzdr informuje, że na tablicy ogłoszeń w Urzędzie Miejskim w Pyzdrach i BIP UM Pyzdry zamieszczono wykaz nieruchomości przeznaczonej do dzierżawy na okres do 3 lat. Burmistrz Pyzdr /-/ Przemysław Dębski

polskich noblistów. Młodzi aktorzy wcielili się w postaci laureatów tej prestiżowej nagrody i opowiedzieli o swoich dokonaniach. Zaśpiewano również utwór o polskich noblistach. Na tą okoliczność wydano publikację 20 lat szkoły w Nowym Folwarku, która ukazuje charakter placówki i przedstawia to, co wyróżnia ją spośród innych szkół – innowacyjne i kreatywne podejście do edukacji. Przygotowano nawet jubileuszowe znaczki, a okolicznościowa wystawa Wspomnień czar prezentująca historię szkoły cieszyła się dużym zainteresowaniem. Zaraz po oficjalnej uroczystości odbyło się spotkanie absolwentów z rocznika 2002/2003. Szymon Piotr Rewers

Ekologia w centrum 28 listopada w Centrum Badań i Rozwoju Nowoczesnych Technologii w Grzymysławicach odbył się kongres ekologiczny „Zawsze Zielona Września – przyłączysz się?”.

Organizatorami wydarzenia byli burmistrz Miasta i Gminy Września, Samorządowa Szkoła Podstawowa nr 6 we Wrześni, Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych Sp. z o. o. we Wrześni oraz Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o. o. we Wrześni, we współpracy z Starostwem Powiatowym we Wrześni. W kongresie wzięli udział m.in. uczniowie szkół podstawowych i średnich, harcerze, wolontariusze, dyrektorzy szkół i nauczyciele, studenci kierunków związanych z architekturą krajobrazu, pracownicy samorządowi odpowiedzialni za ochronę środowiska, przedstawiciele Straży Miejskiej, spółek komunalnych, Lasów Państwowych oraz pracownicy naukowi Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu. Spotkanie było prowadzone w formule Open Space Technology, podczas którego uczestnicy byli zaproszeni do swobodnej dyskusji, w dowolnie wybranej grupie tematycz-

nej. Celem była wzajemna inspiracja oraz rozwój podjętych już inicjatyw ekologicznych, a także poszukiwanie nowych pomysłów. Efektem wszystkich dyskusji tematycznych były raporty oraz plany proponowanych

działań w takich obszarach jak m.in.: bioróżnorodność, edukacja szkolno-ekologiczna, segregacja śmieci w szkołach, sport oraz ochrona powietrza i klimatu. WzR

Zgłaszanie tematów


biuletyn@wrzesnia.powiat.pl

Informator powiatowy

Piłkarskie zmagania 2 grudnia zostały rozegrane Mistrzostwa Powiatu Wrzesińskiego w Halowej Piłce Nożnej. Młodzież jak zwykle zaciekle walczyła.

Starostwo Powiatowe ul. Chopina 10, 62-300 Września tel. 61 640 44 44 fax 61 640 20 51 starostwo@wrzesnia.powiat.pl www.wrzesnia.powiat.pl godziny urzędowania: poniedziałek 8.00 do 16.00 wtorek-piątek 7.00 do 15.00 Wydział Komunikacji i Transportu rejestracja – 61 640 44 09 prawo jazdy – 61 640 44 07 godziny urzędowania: poniedziałek 8.30 do 15.30 wtorek-piątek 7.30 do 14.30 Wydział Dróg Powiatowych – 61 640 45 40

fot. arch. projektu Mistrzem powiatu została drużyna z ZSP

wadzono Igrzyska Dzieci. Najmłodsi także bardzo dobrze sobie poradzili w piłkarskich zmaganiach. Klasyfikacja końcowa prezentuje się następująco: I miejsce – SSP1 Września

II miejsce – SP Miłosław III miejsce – SP Nekla IV miejsce – SP Pyzdry V miejsce – SP Bieganowo VI miejsce – SSP2 Września L.Karwasiński

Wydział Budownictwa, Środowiska i Rolnictwa poniedziałek 12.00 do 16.00 wtorek-środa 12.00 do 15.00 czwartek-piątek 7-10 tel. 61 640 44 32 Referat Środowiska i Rolnictwa – 61 640 45 15 Wydział Promocji, Kultury i Sportu tel. 61 640 44 95 Referat Spraw Społecznych i Zdrowia tel. 61 640 45 34 Wydział Edukacji tel. 61 640 44 71 Wydział – Powiatowy Ośrodek Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej – 61 640 44 82 Wydział Inwestycji, Zamówień Publicznych i Funduszy Europejskich tel. 61 640 44 29

fot. arch. projektu

Igrzyska Młodzieży Szkolnej rozegrano w Pyzdrach. Wyniki z tego spotkania prezentują sie następująco: I miejsce – SSP1 Września II miejsce – SP Miłosław III miejsce – SP Pyzdry IV miejsce – SSP6 Września Dzień później rozegrano wrzesińską Licealiadę. Pierwsze miejsce w tym starciu wywalczyła drużyna z Zespołu Szkół Politechnicznych we Wrześni, drugie – Liceum Ogólnokształcące, trzecie miejsce zajęła drużyna z Zespołu Szkół Zawodowych nr 2, a tuż za podium uplasował się Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących. Kolejnego dnia, 4 grudnia przepro-

15

Sport

6 grudnia 2019

Uczestnicy Igrzysk Młodzieży Szkolnej

Wydział Organizacyjny tel. 61 640 44 23 Referat Kontroli, Obsługi Rady i Zarządu – 61 640 44 22 Wydział Nieruchomości tel. 61 640 44 13 Referat Gospodarczy – 61 640 44 11 Wydział Finansowy tel. 61 640 44 36

Zwyciężyła pasja

Referat Kadr tel. 61 640 44 90 Zespół Uzgadniania Dokumentacji Projektowej tel. 61 640 44 27

1 grudnia w Koninie odbył się turniej Reiss CUP rocznik 2011/2012.

Powiatowa rzecznik konsumenta tel. 61 640 44 16 Powiatowy Urząd Pracy ul. Wojska Polskiego 2, tel. 61 640 35 35 Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie ul. Wojska Polskiego 1, tel. 61 640 45 50

fot. arch. projektu

Dzięki wytrwałości i prawdziwej pasji do gry zawodnikom z Wrześni trzeci raz z rzędu udało się wywalczyć pierwsze miejsce w Lidze Mistrzów oraz trzecie w Lidze Europy. W turnieju brało udział 36 drużyn. Gratulujemy naszym uczniom sukcesu i trzymamy kciuki za dalsze osiągniecia pod opieką trenera Michała Skarbińskiego oraz Karoliny Puzdrakiewicz. Michał Skarbiński

Powiatowy Zespół ds. Orzekania Niepełnosprawności ul. Wojska Polskiego 1, tel. 61 640 45 56 Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego ul. 3 Maja 3, tel. 61 640 45 45 Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna we Wrześni ul. Leśna 10, tel. 61 102 13 90 Powiatowa Szkoła Muzyczna I stopnia we Wrześni ul. Wojska Polskiego 1 tel. 509 642 802 Ośrodek Wspomagania Dziecka i Rodziny w Kołaczkowie pl. Reymonta 4, tel. 61 438 53 47 Urząd Miasta i Gminy Września ul. Ratuszowa 1, tel. 61 640 40 40, fax 61 640 40 44 Urząd Gminy Kołaczkowo pl. Reymonta 3, 62-306 Kołaczkowo tel. 61 438 53 24, fax 61 438 53 21 Urząd Gminy Miłosław ul. Wrzesińska 19, 62-320 Miłosław tel. 61 438 20 21, fax 61 438 30 51 Urząd Miasta i Gminy Nekla ul. Dworcowa 10, 62-330 Nekla tel. 61 438 60 11, fax 61 438 64 90 Urząd Gminy i Miasta Pyzdry ul. Taczanowskiego 1, 62-310 Pyzdry tel. 63 276 83 34, fax 63 276 83 33 Urząd Skarbowy we Wrześni ul. Warszawska 26, tel. 61 435 91 00 Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna we Wrześni ul. Wrocławska 42, tel./fax 61 640 32 06 Powiatowy Inspektorat Weterynarii we Wrześni ul. Kaliska 1 tel. 61 436 19 38 Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrześni tel. 61 640 44 33 997 - Policja 998 - Straż Pożarna 999 - Pogotowie Ratunkowe 112 - CPR (Straż Pożarna, Pogotowie) 986 - Straż Miejska Całodobowy policyjny telefon zaufania - 61 437 52 97 993 - Pogotowie ciepłownicze 992 - Pogotowie gazowe 994 - Pogotowie wodno-kanalizacyjne 991 - Pogotowie energetyczne

tel. do redakcji: 61 640 44 31, 61 640 45 12 www.wrzesnia.powiat.pl biuletyn@wrzesnia.powiat.pl Dwutygodnik Wydawca: Starostwo Powiatowe we Wrześni, ul Chopina 10 Redaktor naczelna: Klara Skrzypczyk Redakcja: Wydział Promocji, Kultury i Sportu Starostwa Powiatowego we Wrześni Skład i łamanie: Szymon Piotr Rewers

Nakład: 7 000 egzemplarzy Redakcja nie zwraca tekstów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo do ich redagowania i skracania. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada. Druk: Polska Press Sp. z o.o. ul. Domaniewska 45, 02-672 Warszawa



Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.