Issuu

K S

WKS GRYF ORLEX WEJHEROWO

GRYF

HER

www.gryfwejherowo.com.pl

Rocznik 2001 na fali

Gryf pokazał charakter

fot.Materiały prasowe

ZAPOWIEDŹ | Jeśli ktoś przestał wierzyć w piłkarzy Gryfa Orlex to zrobił to zdecydowanie przedwcześnie. Wejherowianie na Wzgórzu Wolności pokonali w środowe popołudnie kandydata do awansu Energetyk ROW Rybnik 2:1. W sobotę o godzinie 17.00 zagrają w Wałbrzychu z miejscowym Górnikiem.

MŁODZIEŻ | Bardzo dobrze spisująca się na wiosnę drużyna Gryfa Wejherowo 2001 została liderem tabeli. Złożyło się na to zwycięstwo żółto-czarnych nad Zatoką Puck i porażka UKS Jedynka w Luzinie. Stroną dominującą w sobotnim spotkaniu Zatoka Puck - Gryf Wejherowo byli goście, którzy zwyciężyli ostatecznie 0:4 ( 0:2 ). Wynik otworzył już w 15 minucie Korthals Maciek. Chwilę później w 19 minucie na 2:0 trafił Richert Daniel. Kolejne gole padały po przerwie. W 57 minucie Gwizdalski Maksymilian zdobył bramkę na 3:0 a dzieła dokończył w 59 minucie Grzegorz Kramp. Dwie asysty przy bramkach zaliczył Gwizdalski Maksymilian, a po jednej Baranowski Karol , Kramp Grzegorz. Zwycięstwo Podopiecznych Wojciecha Borka i Tomasza Albeckiego było trzecim kolejnym meczem, w którym wejherowianie zaprezentowali dobrą grę oraz skuteczność.Wyróż-

niającą się postacią w tym jak i poprzednich meczach był Maksymilian Gwizdalski, który asystował przy dwóch bramkach a także pokonał raz bramkarza gospodarzy. Ł.Krzemiński Zatoka Puck - Gryf Wejherowo 0:4 ( 0:2 ) Bramki : Korthals Maciek , Richert Daniel , Gwizdalski Maksymilian , Kramp Grzegorz . Asysty : 2 Gwizdalski M , Kramp G , Baranowski K . Skład Gryfa: Maciszka Kamil - Belka Mateusz - Głowienka Kacper - Mielewczyk Łukasz Cirocki Adam C - Richert Daniel - Baranowski Karol- Gwizdalski Maksymilian - Kunz Jakub Korthals Maciek - Rozwadowski Kondrat - Kramp Grzegorz Przybylski Przemysław - Brodzisz Grzegorz - Kunz Dawid Tabela: Gryf Wejherowo 16 35 11-2-3 Jedynka Reda 16 32 10-2-4 GOSiR Luzino 15 32 10-2-3 Huzar Choczewo 16 26 7-5-4 Zatoka Puck 16 14 4-2-10 Orkan Rumia 15 9 2-3-10 Salos Rumia 14 4 0-4-10

Łukasz Krzemiński sze zwycięstwo na Wzgórzu l.krzeminski@expressy.pl Wolności w tym roku.Żółtoczarni spotkanie zaczęli rozważnie. Mogli jednak już w 4 Spotkanie Gryfa Orlex z minucie objąć prowadzenie. Energetykiem ROW Rybnik Po przejęciu piłki w środkowej było tym z gatunku na prze- strefie boiska Piotr Kołc zagrał łamanie. Wejherowianie nie w pole karne do Mateusza Dązdobyli punktu od czterech browskiego. Ten jednak chybił meczów, natomiast goście minimalnie. Kolejne minuty także od czterech meczów upływały na badaniu możliwonie potrafili wygrać. Oczywi- ści przeciwnika. Przewagę miała ście faworytem byli zawodni- drużyna gości, ale nie potrafiła cy z Rybnika, którzy zajmo- pokonać dobrze dysponowanewali przed meczem trzecie go Wiesława Ferry. Kilka razy miejsce w tabeli i byli w grze zawodnicy z Rybika przedarli się lewą stroną wejherowian, o awans do I Ligi. Goście ale albo zabrakło skuteczw tej grze są nadal, ale nego strzału, albo obrońz Wejherowa wyjeżcy Gryfa Orlex blokowali dżają bez punktów. strzały rywali, albo na poŻółto-czarni pokazali charakter i odnieśli pier wsterunku był wspomniany Ferra. Co nie udało się gościom udało się miejscowym. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem na długie zagranie zdecydował się Michał Skwiercz. Posłana przez obrońcę Gryfa Orlex piłka trafiła na prawe skrzydło, gdzie faulowany był Krzemiński. Do piłki podszedł Warcholak i silnym strzałem pokonał bramkarza rywali.Na drugą połowę wejherowianie wyszli z jedną zmianą. Za Warcholaka na boisku pojawił się Mateusz Łuczak. W 55

55-19 67:42 37-21

34-57

i un

31-26

K D.

34-66 20:64

minucie goście wyrównali. W polu karnym Gryfa zdaniem sędziego faulował Kostuch i arbiter wskazał na 11 metr. Nie pomylił się Mariusz Muszalik i mieliśmy remis 1:1. Podopieczni trenera Dariusza Mierzejewskiego szybko otrząsnęli się jednak po stracie gola. Niewiele ponad 10 minut potrzebowali żółto-czarni, aby znów wyjść na prowadzenie. Kapitalnym podaniem z środka pola popisał się Mateusz Dąbrowski. Zza pleców obrońcy wybiegł Maciej Stefanowicz i strzałem lewą nogą pokonał bramkarza z Rybnika. Od tego momentu, co zrozumiałe, przewagę miała drużyna gości. Jednak ani długie piłki posyłane w pole karne, ani stałe fragmenty gry nie przyniosły Energetykowi gola. Tymczasem żółto-czarni powinni podwyższyć prowadzenie. Okazje ku temu mieli Rafał Siemaszko, który kilka razy w dziecinny sposób ograł defensywę gości, ponownie Dąbrowski strzelając z dystansu, a także Krzemiński, którego strzał powędrował jednak nad bramką przeciwnika. Podopieczni trenera Dariusza Mierzejewskiego pokazali w środowe popołudnie charakter i udowodnili, że trzeba się z nimi liczyć. Już w piątek wejherowianie wyjeżdżają do Wałbrzycha na arcyważny mecz z Górnikiem. Początek arcyważnego meczu w Wałbrzychu o godzinie 17.00.

Komentarze po meczu Gryf Orlex - Energetyk Dariusz Mierzejewski: W końcu odnieśliśmy zwycięstwo i zdobyliśmy bezcenne 3 punkty w walce o utrzymanie. Chciałbym podziękować piłkarzom za koncentracje przez całe 90 minut. W meczu mieliśmy 50 proc. skuteczności. Wykorzystaliśmy dwie z czterech,pięciu naszych sytuacji na strzelenie bramek. Zmiana Marcina Warcholaka w przerwie nie była podyktowana żadnym jego urazem. Była to po prostu zmiana taktyczna. Ryszard Wieczorek: Gratuluję zwycięstwa Gryfowi. Niestety, w naszej grze, w naszych sytuacjach jest jakaś niemoc strzelecka. Stwarzamy sobie sytuacje, ale nie potrafimy ich wykorzystać. Kiedy wydawało się, że jesteśmy już jednym z faworytów do awansu, to wśród naszych zawodników zaczęła pojawiać presja wyniku. Gryf Orlex Wejherowo – Energetyk ROW Rybnik 2:1 (1:0) bramki: 44’ Warcholak (Gryf), 55’ Muszalik z rzutu karnego (Energetyk), 63’ Stefanowicz (Gryf) Gryf Orlex: Ferra – Krzemiński, Kostuch, Kochanek, Skwiercz – Dąbrowski, Szymański, Warcholak (46’Łuczak), Stefanowicz (90’Bank), Kołc – Siemaszko Energetyk ROW Rybnik:Kajzer Krotofil, Radler, Grolik, Kutarba (70’ Gładkowski), Jary (75’ Kachel), Muszalik, Kurzawa, Kostecki, Kasprzyk (63’ Stroka), Buchała Tak było jesienią: Gryf Orlex Wejherowo-Górnik Wałbrzych 1:0 (0:0) Bramka: M.Fidziukiewicz 46’ Skład: Ferra – Króll, Kostuch, Skwiercz, Warcholak – Pietroń, Kołc, Wicki (46’Fidziukiewicz), Gicewicz, Szlas (60’Więcek) – Siemaszko (77’Szymański)

„Zrobiliśmy to dla Wejherowian”. Podsumowanie Majówki z Gryfem AKCJA | Pierwsza „Majówka z Gryfem Wejherowo” już za nami. Czas też na podsumowania tego niezwykle potrzebnego festynu dla mieszkańców Wejherowa. Stadion na Wzgórzu Wolności stał się, jak niegdyś, miejscem 3–majowych spotkań wejherowian. Na początku trochę z historii festynów 3-majowych, które co roku odbywały się na wejherowskim stadionie. Z informacji, do których dotarli organizatorzy I Majówki z Gryfem Wejherowo, ostatni festyn 3 maja nazywany „Darem Serca” miał miejsce w 2001 roku. Wówczas organizatorem był Urząd Miasta. W 2013 roku po 12 latach przerwy kil-

ku zapalonych społecznych działaczy wpadło na pomysł zorganizowania podobnej imprezy. I tak Wejherowski Klub Sportowy wrócił do tradycji. - Szkoda tylko, że taki festyn organizują prywatne osoby, a nie włodarze, którzy w taki dzień nie dbają o żadne rozrywki dla mieszkańców, mówi Mieczysław Korzym, mieszkaniec Wejherowa.

Frekwencja na Wzgórzu Wolności 3 maja dopisała, na stadionie w ciągu całego dnia zjawiło się blisko 4 tysiące osób! - Mimo ogromnej reklamy tego wydarzenia, nie spodziewaliśmy takiej ilości osób, która odwiedziła stadion. Pokazuje to tylko, jak bardzo mieszkańcy potrzebują takich festynów – mówi Łukasz Nowaczyk, koordynator festynu.

- Taka frekwencja tylko mobilizuje nas do działania i na pewno za rok powtórzymy tę imprezę – dodaje Nowaczyk. Dla mieszkańców organizatorzy przygotowali mnóstwo atrakcji, m.in. zmagania sportowe prowadzone przez Wejherowskie Stowarzyszenia, pokazy strongman, występy artystyczne, zamki dmuchane, trampoliny, strefę gastrono-

miczną, występy klauna, mini paintball, mini – piłkarzyki oraz inne atrakcje. - Każdy kto wychodził ze stadionu Gryfa tego dnia był uśmiechnięty i zadowolony, to dla nas największa zapłata za trud włożony w organizację tego festynu – mówi Artur Aderek, współorganizator Majówki z Gryfem. Wejherowski Gryfa zadbał również o to by nikt ze stadionu nie wychodził bez żadnej pamiątki, najmłodsi otrzymali pamiątkowe żółte balony z herbem Klubu.

- Zrobiliśmy to przede wszystkim dla mieszkańców, dzień 3 maja powinien być wyjątkowy dla wejherowian, a ilość gości na naszym festynie pokazuje, że jest to najlepsza forma spotkań. Chciałbym przede wszystkim podziękować organizatorom – Łukaszowi Nowaczykowi, Arturowi Aderek i Erwinowi Hierasimczyk za „ogarnięcie” tak wielkiego przedsięwzięcia. Jak i również naszym sponsorom – podsumowuje Rafał Szlas, prezes Gryfa Orlex Wejherowo. (luK)

SPONSOR TYTULARNY

WP USŁUGI

BUDOWLANE

Elma VIVA

achilles Sylwester Maszota

K.D.NORTHPOL TYSAND DRUKARNIA

Arka Bud

ROTOR