Express Powiatu Wejherowskiego 249

Page 10

10

www

WYDARZENIA

redakcja@gwe24.pl

O telewizję Trwam chodzi, czy o politykę? FELIETON | W minioną sobotę w Warszawie odbył się wielotysięczny marsz zwolenników Telewizji Trwam. Poprzedziły go marsze, oczywiście na dużo mniejszą skalę, w wielu innych polskich miastach, m.in. w naszym Wejherowie. Wszystkie odbywały się pod nośnym społecznie hasłem walki o wolność w mediach. Pretekstem do zorganizowania tych marszów było nieprzyznanie przez KRRiT Telewizji Trwam miejsca na pierwszym multipleksie cyfrowym. Gwoli wyjaśnienia, decyzja ta została natychmiast zaskarżona i jeśli rzeczywiście została wydana z naruszeniem prawa, to na pewno będzie przez NSA uchylona. Dajmy szansę wypowiedzenia się w tej sprawie niezależnemu i niezawisłemu sądowi. Marsze, takie jak ten w Warszawie, nie mogą być odebrane inaczej jak próba wywarcia presji na sędziów, co jest nie do przyjęcia w państwie prawa. Osobiście nie mam nic przeciw koncesji dla Telewizji Trwam i planom Radia Maryja, chociaż nie identyfikuję się z ich linią polityczną. Tak, linią polityczną, bo wbrew temu co publicznie deklaruje ich nadawca, obie stacje od

początku były, są i zamierzają pozostać aktywnymi uczestnikami życia politycznego w naszym kraju. Przecież wcale nie ukrywają swoich sympatii politycznych i tego, że chcą skutecznie oddziaływać na wyborców i rządzących. Akurat mi to zupełnie nie przeszkadza, bo uważam, że każde środowisko polityczne, powinno mieć możliwość publicznego przedstawiania swojego punktu widzenia w sprawach, które leżą mu na sercu. Sprzeciw mój budzi jedynie próba przedstawienia siebie jako jedynego reprezentanta wszystkich polskich katolików. To już jest niebezpieczne nadużycie, nad którym trudno przejść do porządku dziennego. Czy to znaczy, że dobrym katolikiem jest tylko ten, kto popiera Radio Maryja i Telewizję Trwam? A pozostali? To godni potępienia odszczepieńcy? Upadli, zasługujący na ekskomunikę grzesznicy? Mógłbym tu przytoczyć wiele cytatów z dokumentów soborowych, encyklik papieskich, czy chociażby homilii naszego Papieża Jana Pawła II, mówiących o prawie każdego katolika do posiadania własnych poglądów politycznych. Nie do przyjęcia jest dla mnie także obecny

w programach publicystycznych obu stacji język, niestety nie mający wiele wspólnego z językiem ewangelicznym. Ten język był obecny także podczas warszawskiego marszu. Ci z państwa, którzy są stałymi czytelnikami moich felietonów zorientowali się już, że chociaż nie jestem przysłowiowym gołąbkiem, to trudno zaliczyć mnie do politycznych jastrzębi. Sam wielokrotnie doświadczałem oszczerstw i nikczemności ze strony moich przeciwników, więc wiem jak to rani i boli. Dlatego nigdy nie odwzajemniam się tym samym. Wiele razy w swoich felietonach upominałem się o to, by nawet o sprawach trudnych, rozmawiać spokojnie, rzeczowo, bez złośliwości, pomówień, imputowania złych intencji, a nawet zdrady narodowych interesów, a tych co mają inne poglądy, nie odsądzać od razu od czci i wiary. Zamiast tego mamy eskalację napięć i podgrzewanie i tak gorącej atmosfery. Czemu to służy? Poseł na Sejm RP Jerzy Budnik Archiwalne felietony posła można przeczytać na stronie www.budnik.pl

Internet na rynku za darmo WEJHEROWO | Wzorem lat ubiegłych również w tym roku w okresie wiosenno-letnim na wejherowskim rynku będzie można korzystać z bezprzewodowego dostępu do sieci internetowej. Hot Spot zostanie uruchomiony w maju i będzie działał do października. Swoim zasięgiem obejmie plac Jakuba Wejhera. To duże ułatwienie szczególnie dla turystów, którzy w tym miejscu będą mogli zalogować się do sieci, by np. wysłać e-maila, sprawdzić rozkład jazdy komunikacji miejskiej czy

dowiedzieć się, jakie imprezy odbywają się danego dnia. Sprzęt oraz łącze internetowe zapewni lokalna firma teleinformatyczna „Network Systems”. Firma ta będzie również zarządzała Hot Spotem. Wytyczne, jakimi należy się kierować, podał Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Prędkość łącza dla poszczególnego użytkownika ma wynosić 256 kbit/s, dzienny limit następujących po sobie 24 godzin – 60 minut, a miesięczny limit pobieranych danych – 750 MB. (raf)


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.