Scandalous!
Wydaje mi się, że obecnie żaden temat nie wpasowałby
Analizy skandalu w fotografii jako medium podjęły się
się w panujący aktualnie ogólny klimat społeczny bar-
dwie osoby. Filip Stańczyk zastanawia się nad tym, czy
dziej niż ten, który wymyśliliśmy już kilka miesięcy temu.
fotografia jest jeszcze w stanie wywołać prawdziwy
O skandalu można pisać różnie: używając skandalicznej
skandal, kiedy to robi i kto się nim za pośrednictwem
retoryki, uciekać się do sztuczek i robić z igły widły, pro-
tego medium próbuje posługiwać. Z kolei Gabriela Bazan
ponując w miejsce spraw ważkich tematy zastępcze. Ale
za punkt wyjścia bierze nasze podawanie w wątpliwość
można też siąść i zastanowić się nie nad tym, CO jest
autentyczności jakiegokolwiek zdjęcia i zadaje pytanie,
skandalem, ale CZYM jest skandal. Pytanie o skandal
czy manipulacje obrazem są dla nas oczywistością, czy
jest tak naprawdę pytaniem o człowieka i jego postawę.
jednak wciąż wierzymy w fotografię i jej moc pokazywa-
Okazuje się, że to prawda: warto czasem wyjść z sie-
nia prawdy.
bie i stanąć obok. I teraz, Czytelniku, widzisz siebie: co
Pół żartem (ale też pół serio) Katarzyna Niedurny podej-
cię NAPRAWDĘ oburza? A co oburza cię dlatego, że nie
muje popularny ostatnio temat skandali na deskach
wypada, by było inaczej?
teatru i przedstawia zestawienie oburzających spekta-
Choć teksty w tym numerze Reflektora mają raczej cha-
kli i afer, dzięki którym owe rewelacje trafiły nawet do
rakter refleksji nad naturą tego zjawiska, a ich autorzy
mediów, które zwykle ze sztuką teatralną nie mają nic
podejmują tę kategorię jako wartą przepracowania
wspólnego. Podobnie Martyna Poważa, inaczej niż zwykle
i namysłu, to pośrednio przywołują też nasze codzienne
do swojego lekkiego pisania, przemyciła refleksję o tym,
doświadczenia, także te z ostatnich kilku miesięcy.
co tak naprawdę w muzyce jest ważne.
Na uwagę zasługuje doskonały tekst Mateusza Góry,
Można więc o skandalu pisać godnie i z sensem, bez
który jak nikt porusza się w obrębie tematyki gendero-
uciekania się do brukowej maniery, krzyczących zewsząd
wo-queerowej, z wyczuciem i przenikliwością analizując
różowych nagłówków i populizmu? Chyba nam się udało,
tu postawy dwóch kontrowersyjnych postaci polskiej lite-
choć okładka jest różowa.
ratury – Jerzego Nasierowskiego i Michała Witkowskiego. Z kolei Bernadeta Prandzioch analizuje społeczne funkcjonowanie postaci literata i zastanawia się, co pisarzowi wolno, a czego nie. Na części pierwsze skandal rozbiera Marta Połap w swoim tekście poświęconym ciału kobiety w sztuce, a dopełniają tego niezwykle trafne rozważania Natalii Wilk na temat skandalizującego tańca. Kompleksowo, kontekstowo, w punkt.
5
Patrycja Mucha