12/2021

Page 14

„JESTEM LEKARZEM, JESTEM CZŁOWIEKIEM”

Rola systemu Trudno w trzyminutowym filmie wyrazić wszystko, co się dzieje i co się odczuwa podczas 24-godzinnego dyżuru na SOR. Oddanie sedna rzeczy zależy przede wszystkim od reżysera. Reakcje na film dowodzą, że Łukasz Palkowski świetnie wyczuł ideę „Jestem lekarzem, jestem człowiekiem”. Z reżyserem o kulisach pracy nad filmem rozmawiała Renata Jeziółkowska.

Wywiad wideo:

To nie jest pierwszy film o lekarzach, który pan krêci³. Bywa³ pan na planach w szpitalu, a ostatnio na otwartym SOR musia³ pan wnikn¹æ w rzeczywistoœæ lekarsk¹, szpitaln¹, systemow¹. Pewnie zatem ma pan spostrze¿enia na temat lekarzy, ochrony zdrowia w Polsce, szpitali.

W ka¿dym razie to, co ja widzia³em, tylko pog³êbia we mnie szacunek do tej pracy. W naszym filmie wyst¹pili ci sami aktorzy, co w „Bogach”. Przewijaj¹ siê podobne motywy, np. kawa „plujka”. Na czym polega³a inspiracja „Bogami” w tym filmie, a gdzie by³o ca³kowite odciêcie siê od tamtego przekazu?

Dlaczego przyj¹³ pan propozycjê zrobienia filmu dla izby lekarskiej?

Obecnie mój kontakt z lekarzami ograniczy³ siê do szczepieñ przeciw COVID-19 i mo¿e nie do koñca œledzê wszystko, co dzieje siê w mediach, ale gdzieœ to wszystko zaczê³o siê potwierdzaæ. To znaczy jakiœ ogromny konflikt w relacji lekarz – pacjent, hejt w stosunku do lekarzy. Kiedy wiêc zrodzi³ siê pomys³, ¿e powstanie kampania i film, który mia³by w jakiœ sposób zacz¹æ drogê prowadz¹c¹ do porozumienia miêdzy pacjentem a lekarzem, mog³em tylko byæ wdziêczny, ¿e ktoœ pomyœla³ o tym, ¿e móg³bym siê do tego przyczyniæ.

12

Fot. R. Jeziółkowska

Z

wykle odpowiadam na takie pytanie – z chciwoœci. To nie jest ten przypadek. Nieczêsto bywam u lekarza, bo mam szczêœcie byæ zdrowy. Pozna³em pracê lekarzy bardziej przy robieniu filmu „Bogowie”, kiedy zobaczy³em zupe³nie nowy wszechœwiat skonfrontowany z moimi mglistymi wyobra¿eniami. Autentycznie pozna³em nowy œwiat, który by³ niezwykle fascynuj¹cy, a przy tym pe³en tak gigantycznej odpowiedzialnoœci. Wiêkszoœæ ludzi najzwyczajniej nie nadawa³aby siê do tej pracy, poniewa¿ nie by³aby w stanie unieœæ ciê¿aru tego zawodu.

Obserwowa³em, z czym siê mierz¹ lekarze, oprócz samego kontaktu z pacjentem, jak niewiele maj¹ narzêdzi, jak trudna jest to praca przez to, ¿e ca³y system, który nad tym stoi, nie pomaga po prostu. Porówna³em sobie to do kopania tunelu ³y¿eczk¹ do herbaty, bo to mniej wiêcej tak dla mnie wygl¹da. Te narzêdzia s¹ absolutnie niewystarczaj¹ce. Kiedy krêciliœmy jedn¹ ze scen na SOR, nagle zabrak³o ³ó¿ek, a my zajmowaliœmy jedno z nich. Oczywiœcie, natychmiast je oddaliœmy, ale to wszystko, co s³yszymy – a wydaje siê plotkami – to realne rzeczy. Ciê¿ka, bardzo wymagaj¹ca praca, któr¹ widzia³em na SOR, gdzie lekarze próbuj¹ pomagaæ pacjentom. Wrêcz sobie nie wyobra¿am, jak mo¿e siê to spotykaæ z ró¿nego rodzaju niewdziêcznoœci¹, najczêœciej niewdziêcznoœci¹ ludzi, którzy jeszcze nie byli w tej sytuacji, kiedy potrzebuj¹ lekarza, bo to chyba tak wygl¹da.

Nie wiem, czy mo¿emy mówiæ o odciêciu, bo mimo ¿e film mia³ tytu³ „Bogowie”, chyba te¿ opowiada³ o tym, ¿e nasi bohaterowie nie chc¹ byæ tak postrzegani, nie chc¹ byæ panami ¿ycia i œmierci, choæ w mniemaniu wielu ludzi mo¿e to tak wygl¹daæ. Dla nas bardzo kusz¹ce by³o to, ¿eby w tym „bogowym” gronie spotkaæ siê na planie kolejny raz. By³a œwietna ku temu okazja, a te¿ jakaœ figura stylistyczna, któr¹ kiedyœ tym filmem wypracowaliœmy, a tu mogliœmy siê ni¹ pos³u¿yæ, id¹c odrobinkê na skróty, poniewa¿ relacjê miêdzy naszymi postaciami zapo¿yczyliœmy sobie z „Bogów”. Ona w œwiadomoœci widzów ju¿ istnieje. Mamy jakiœ rodzaj kontynuacji. To dos³ownie kilkuminutowy film i taka baza skojarzeñ, jakie mo¿e mieæ widz, bardzo bêdzie pomaga³a w zrozumieniu go. A ja mia³em okazjê spotkania z kumplami. W filmie ukazany jest lekarz, który reanimuje, pomaga pacjentowi, ratuje ¿ycie, a za chwilê tonie w stosie dokumentów, przybija piecz¹tki... Pacjenci nie bardzo zdaj¹ sobie sprawê, ¿e lekarz musi nie tylko leczyæ, ale wykonaæ wiele nudnych i bardzo uci¹¿liwych czynnoœci. Ja te¿ nie zdawa³em sobie z tego sprawy. Nie rozumiem, mówi¹c szczerze, jak system (bo to chyba lepsze okreœlenie tej góry przepisów, które obowi¹zuj¹ lekarzy) mo¿e pozwalaæ, by lekarz musia³ wype³niaæ osobiœcie gigantyczn¹ iloœæ papierów, podczas gdy pacjenci czekaj¹. A on musi to zrobiæ, bo nikt

www.miesiecznik-puls.org.pl – nr 12/2021 – 1/2022 (320–321)


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.