Złudzenie, Thomas Erikson - fragment pierwszy

Page 1

ZŁUDZENIE THOMAS ERIKSON Fragment 1 Zabójca ustawił przed sobą broń i rozejrzał się wokół. Po długim oczekiwaniu nareszcie miało się coś wydarzyć. Znalazł odpowiednie miejsce na betonowej półce tuż pod sufitem sali konferencyjnej, dobrych dwanaście metrów nad ziemią. Półka miała najwyżej osiemdziesiąt centymetrów szerokości i nie miała jakichkolwiek zabezpieczeń, ale zabójcy to nie przeszkadzało. Był niewielkiej postury. Mieścił się na niej bez problemu. Na sali panowała atmosfera wyczekiwania, a szum wzmagał się wraz z pojawianiem się kolejnych uczestników. Najpierw zajęto najlepsze miejsca w pierwszych rzędach, ale chwilę później goście siedzieli już w fotelach stojących pod betonową półką. Zabójca miał spocone czoło, ale nie ze zdenerwowania, lecz od ciepła bijącego z reflektorów. Zadanie było zaplanowane co do minuty: zabójca wiedział, że będzie musiał opuścić to miejsce natychmiast po wykonaniu zlecenia. Kiedy padnie strzał, na sali rozpęta się piekło. Nigdzie nie było widać żadnych policjantów — widocznie mający się za chwilę rozpocząć występ nie potrzebował specjalnej ochrony. Zabójca miał pewność, że na dole wybuchnie panika, bo widok trupa zawsze tak działa na ludzi. Policja zjawi się dopiero po chwili, ale wtedy będzie już za późno. Zabójca obserwował przez celownik miejsce, w którym miał się pojawić jego cel. Strzelanie do człowieka w zamkniętym pomieszczeniu było wyjątkowo


łatwym zadaniem. W takich sytuacjach cel zazwyczaj jest nieruchomy; nie wieje wiatr, sprzyja też dobre oświetlenie. Proste, a do tego dobrze płatne zadanie. Zabójca spodziewał się, że spokojnie zdąży do domu na obiad. Jeszcze tylko szybka kontrola magazynka i palec zabójcy spoczął na cynglu. Mechanizm sprężynował jak trzeba. Wszystko zdawało się działać bez zarzutu. Do sali nadciągali kolejni słuchacze. Zabójca pomyślał przez moment o plakacie wiszącym przy wejściu: wykład zapowiadał się interesująco, można by chwilę posłuchać. Jednak zlecenie to zlecenie. Mężczyźnie, który za moment miał wygłosić odczyt przed liczącą pięćset osób publicznością, nie dane było go dokończyć.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.