XVII publikacja z serii „Wybory Miss i Mistera Złotego Wieku” Tekst, redakcja, opracowanie, wybór zdjęć Maria Klinowska Logo Wyborów Stefan Kukowski Logo tematyczne XVII edycji
Adam Hulewicz Zdjęcia Sławomir Gawroński Copyright 2020 by Zarząd Miejski Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej w Tczewie
Wszelkie prawa zastrzeżone All rights reserved
Tczew 2020
Publikacje z serii „Wybory Miss i Mistera Złotego Wieku” 2004 - „Jest wielką radością móc cieszyć się piękną starością” 2005 - „Cztery pory roku” 2006 - „Bogowie Olimpu - mitologia grecka” 2007 - „Morza i oceany” 2008 - „Z seniorem dookoła świata” 2009 - „Z seniorem w świecie bajek” 2010 - „Zawodowcy” 2011 - „Podróż do Edenu” 2012 - „Aktywni Seniorzy” 2013 - „Podróż za jeden uśmiech” 2014 - „Praca w złoto się obraca” 2015 - „Siła uśmiechu złotego wieku” 2016 - „Festiwal cyrków” 2017 – „Cygański wieczór” 2018 - „Podróż do sanatorium” 2019 - „Złoty czas polskich seriali” 2020 - „Od rana mam dobry humor”
Złoci Seniorzy
Marta Nawrocka i Piotr Gazda 2004
Zofia Petka i Feliks Noetzel 2005
Marta Moszyńska i Henryk Meyer 2006
Eugenia Szweda i Stanisław Olszewski 2007
Maria Olszewska i Wacław Knopik
Helena Bordo i Mieczysław Michna
2008
2009
Sylwia Kaszubowska Wiesław Makowski 2010
Jadwiga Chabowska i Tadeusz Gowin 2012
Józefa Meller Ryszard Machnicki 2014
Gertruda Kosz-Kwiatkowska Witold Szulc 2011
Helena Meier i Janusz Zieliński 2013
Danuta Szymkowicz Antoni Lewandowski 2015
Irena Czerwińska i Edward Kosiński 2016
Janina Jankowska Kazimierz Walkowski 2018
Daniela Waldeker i Stefan Rutkowski 2017
Danuta Neubauer Bronisław Marciniak 2019
Jeżeli chcecie
zdobyć coś, czego nigdy wcześniej nie mieliście,
zróbcie coś, czego nigdy wcześniej nie robiliście…
Spis treści 1. Tylko jeden raz 2. Casting - spotkanie w kawiarence 3. Finaliści Gali Finałowej 2020 4. Próby i przygotowania do występów 5. Zaproszenie na XVII Galę Finałową 6. Sponsorzy Wyborów i nagrody 7. Powitanie gości 8. Scenka pt.: „Spotkanie integracyjne” „Szkoła tańca” 9. Scenka pt.: „Samo życie” „Ploteczki na <Dzień Dobry>” 10. Prezentacja w strojach wieczorowych 11. Występ KABARETU RAK 12. Laureaci Wyborów 2020 13. Wrażenia i wspomnienia seniorów - finaliści o udziale w Wyborach 14. XVII Gala w obiektywie 15. Media o Wyborach 16. Spotkajmy się na Gali Finałowej w 2021 roku
1. TYLKO JEDEN RAZ Zima w pełni, a organizatorzy Wyborów Miss i Mistera Złotego Wieku 2020 już myślą o wiośnie i… o Gali Finałowej, która ma odbyć się na początku kwietnia. W internecie ukazują się informacje o planowanym castingu, a do udziału w Wyborach zachęca również telewizja TeTka. Ponadto seniorzy (byli uczestnicy Wyborów), podczas różnych spotkań, motywują i inspirują swoich przyjaciół, członków rodziny oraz znajomych, aby również zgłosili się na casting, jeśli do tej pory nie doświadczyli tej niekonwencjonalnej formy aktywności. Cały czas obowiązuje zasada, że każdy senior może wziąć udział w Wyborach
tylko jeden raz! Finaliści poprzednich edycji podkreślali w swoich wypowiedziach, zarówno tych oficjalnych w mediach, jak i podczas różnych innych spotkań, że przeżywali swoją fantastyczną przygodę życia. Wskazywali, iż udział w Wyborach był wspaniałą zabawą, prawdziwą przyjemnością, odskocznią od codzienności i korzystaniem z uroków życia. Ponadto podkreślali, że przygotowania do występów, to był czas pełen radości, śmiechu i zadowolenia, a także niezwykła formą aktywności i kreatywności. - Wspólnie spędzone chwile zawsze będę wspominać z wielką przyjemnością. Mam szczęście, że w Tczewie myśli się o seniorach! - powiedziała jedna z finalistek Wyborów. Dla organizatorów jest to niewątpliwe ważna i cenna informacja.
Do tej pory (do 2019 roku), w Wyborach wzięło udział 181 osób, w wieku od 64 do 91 lat. Uczestnicy każdej edycji, na zakończenie występów, są uroczyście dekorowani szarfami z wypisanymi tytułami (zgodnie z tematyką Wyborów), przyznanymi im przez jurorów. Poza tym są kwiaty, gratulacje, życzenia, nagrody ufundowane przez sponsorów oraz oczywiście - gromkie, głośne, pełne pozytywnych emocji, brawa publiczności, aplauz i radosne zawołania. Organizatorzy, jak co roku dbają to, aby wszystko przebiegało zgodnie z planem. Najważniejsze, to niewątpliwie pomysł dotyczący tematyki i tytułu Wyborów. A potem: przygotowanie scenek, podział ról, scenografia, rekwizyty, stroje, podkład muzyczny, program artystyczny i oczywiście najważniejsze - próby! Należy podkreślić, że przygotowanie takiego widowiska nie jest proste. Wymaga współpracy wielu osób, ich zaangażowania, wiedzy i doświadczenia. Dzięki temu widzowie mogą oglądać końcowy efekt tych działań, czyli kolejną Galę Finałową Wyborów. Zatem zaczynamy! Przed nami XVII Wybory Miss i Mistera Złotego Wieku 2020
2. CASTING. Spotkanie w kawiarence Zespołu Opiekuńczego
info Tcz.Pl z 16.01.2020r.
Ponadto komunikat o castingu pojawił się: - na stronie internetowej MOPS, - we Wiadomościach TeTki, 15.01.2020r., - seniorzy zachęcali się wzajemnie do aktywizacji, m .in., podczas różnego rodzaju zebrań i spotkań, zarówno w gronie rodzinnym, jak i przyjaciół oraz znajomych.
Casting odbył się 20.01.2020r., o godz. 11.00, tradycyjnie, w gościnnej kawiarence Zespołu Opiekuńczego MOPS w Tczewie. Przybyli na nie seniorzy, którzy chcieli dowiedzieć się o szczegółach dot. Wyborów oraz organizatorzy imprezy. - Witamy bohaterów dnia codziennego! – tymi słowami Pani Julita Jakubowska, prezes Zarządu Miejskiego PKPS w Tczewie przywitała seniorów, którzy zgłosili się na casting, organizatorów oraz pozostałe osoby obecne na spotkaniu. – Tczewscy seniorzy, to wspaniali ludzie, o których piszemy w corocznych publikacjach – mówiła Pani Julita - Zapraszam do niezwykłej zabawy! Co roku Wybory mają inną tematykę, są formą aktywizacji i dlatego warto podjąć takie wyzwanie, mimo tremy. Pani Julita podkreśliła również, że Wybory mają pozytywną opinię i naprawdę warto brać w nich udział. A po Wyborach życie uczestników zmienia się: dodaje wiatru w żagle oraz chęci do dalszych działań i zabawy. Każdy, bez względu na wiek, ma przecież prawo do tego, aby spełniać swoje marzenia.
Następnie przedstawili się organizatorzy, krótko informując o zakresie swoich działań na rzecz Wyborów, które już po raz siedemnasty odbędą się w Tczewie, jako wyjątkowe wydarzenie kulturalne. Co roku Wybory mają inną tematykę, a dzięki sponsorom przygotowywane są dla uczestników wspaniałe nagrody, które niewątpliwie uatrakcyjniają imprezę. Najważniejsze jednak są spotkania, próby i wspólne działania, które integrują grupę, dają możliwość zawarcia nowych znajomości, a być może nawet i przyjaźni.
Wiadomo, że zarówno podczas prób jak i występów może pojawić się trema (doświadczają tego nawet zawodowi aktorzy), ale naprawdę, pomimo tego, warto podjąć wyzwanie i wziąć udział w Wyborach. Seniorzy dowiedzieli się o tym, jak odbywają się próby, a także o wsparciu opiekuna grupy, który zawsze stara się, aby przydzielone role, były dostosowane do możliwości uczestników. Na casting zgłosiło się kilkunastu seniorów. Przedstawili się, chętnie opowiadali o tym, gdzie pracowali, czym się zajmowali, mówili o swoich zainteresowaniach, osiągnięciach, pasjach i ciekawostkach z życia. Jedna z seniorek powiedziała, że w jej rodzinie jest siedmiu muzyków! - A ja lubię robótki ręczne – oznajmiła któraś z pań – kandydatek na finalistkę Wyborów - w szczególności uwielbiam szydełkowanie. Zrobiłam już 130 aniołków! I pracuję nad kolejnymi. Zapanował miły i wesoły nastrój. Było słychać gwar, śmiech i radosną wymianę zdań. Atmosfera spotkania pozytywnie wpłynęła na jej uczestników. Niektórzy podchodzili do pań, które przygotowują grupy do występów, dopytując o szczegóły, inni pytali o działania prowadzone przez Zespół Opiekuńczy, o możliwość skorzystania np. z rehabilitacji, różnego rodzaju zajęć czy spotkań z innymi seniorami.
Na zakończenie pierwszego spotkania, Pani Julita poinformowała, że: • Finał Wyborów odbędzie się 3 kwietnia 2020 roku, • w Tczewskim Centrum Kultury i Sztuki, • o godz. 16.00, • na widowni zasiądzie 400 widzów. Kilka dni później odbyło się kolejne spotkanie, dot. dalszych działań, m .in. w zakresie: - organizacji prób; -przygotowania strojów i rekwizytów, które są niezbędne do odegrania poszczególnych scenek; - nauczenia się na pamięć tekstu; - opanowania ruchu scenicznego; Okazało się jednak, że nie zawsze można wszystko przewidzieć. Niestety, kilka osób, spośród tych, które już zgłosiły się na casting, zrezygnowało z udziału w finale. Obawy dotyczące uzupełnienia grupy trwały na szczęście bardzo krótko, ponieważ udało się znaleźć „nowych” finalistów, którzy postanowili zrobić coś innego w swoim życiu, podjąć wyzwanie i wystąpić w tegorocznych Wyborach.
Seniorzy, którzy już od początku zdecydowali się na udział w Wyborach, nazwali siebie weteranami, a nowo przybyłych określili żartobliwie nowicjuszami i świeżakami. Finaliści pokazali, że dobrze się bawią, są nastawieni pozytywnie i podkreślali, że zawsze będą się wspierać w działaniach, gdy zajdzie taka potrzeba. Seniorzy podzielili się na dwie grupy: Grupa I
pod kierunkiem P. Magdy Pichlak 1. Kazimiera Zielińska 2. Ryszard Czerny 3. Róża Urbańska 4. Jadwiga Peichert 5. Lucyna Maciejewska
Grupa II
pod kierunkiem P. Joanny Zasady 1. Bożena Markowska 2. Andrzej Dąbrowski 3. Lidia Czapiewska 4. Jerzy Czapiewski 5. Bożena Kulpa 6. Marianna Makowska
Następnie omówiono tematykę scenek, niezbędne rekwizyty, częstotliwość spotkań na próbach (kilka razy w tygodniu, ok. 2 godzin). Ustalono, że będą się one odbywały w Zespole Opiekuńczym, a terminy zostaną uzgodnione na bieżąco, zgodnie z harmonogramem i potrzebami poszczególnych grup. Prowadzone działania, nawet dopiero we wstępnym etapie przygotowań do Gali Finałowej już pokazały, ile potrzeba starań, aby wszystko odbyło się zgodnie z planem. Zatem, nie pozostaje nic innego, jak zebrać siły, zakasać rękawy i zabrać się do pracy. OCZYWIŚCIE Z OPTYMIZMEM I UŚMIECHEM
… ponieważ tytuł tegorocznych Wyborów Miss i Mistera Złotego Wieku do tego zobowiązuje i tego się trzymajmy!
3. FINALIŚCI GALI FINAŁOWEJ 2020
RÓŻA URBAŃSKA Lat 67 1 syn, 2 wnuczki: Pani Róża, od 13 lat na emeryturze. Jest właścicielką pieska. Pasjonuje się rozwiązywaniem krzyżówek, czytaniem ciekawych książek. Od wczesnej wiosny do późnej jesieni lubi jeździć na rowerze. Poza tym chętnie szyje na maszynie. Nie odmawia pomocy znajomym. Pracowała w PKS jako dyżurna ruchu.
JADWIGA PEICHERT Lat 85 4 dzieci (córka i 3 synów), 4 wnuczki, 3 wnuków, 5 prawnuków: Pani Jadwiga była zatrudniona w Tczewie jako pracownik biurowy w PKP, a następnie w FPS „Polmo”. Interesuje się muzyką – gra na fortepianie. W rodzinie ma siedmiu muzyków! Chętnie śpiewa, bardzo lubi tańczyć. Zajmuje się także robótkami ręcznymi. Jest aktywną i optymistycznie nastawioną seniorką.
RYSZARD CZERNY Lat 73 3 dzieci (2 córki i syn), 4 wnuczki; Pan Ryszard pracował w Przedsiębiorstwie Budownictwa Wodnego jako elektromonter okrętowy. Ponadto, od lat 70. ubiegłego wieku interesuje się ręczną obróbką bursztynu. - Robię z niego dziesiątki różańca oraz drobne bransoletki, które rozdaję znajomym – mówi Pan Ryszard i dodaje – moją drugą pasją jest zbieranie znaczków pocztowych, wyłącznie polskich. Znaczki zbieramy w rodzinie od trzech pokoleń. Lubię też słuchać polskich piosenek z lat 60., 70. i 80.
LUCYNA MACIEJEWSKA Lat 67 4 dzieci, 6 wnucząt; Pani Lucyna pracowała jako dekorator. - Lubię aktywnie spędzać czas. Lubię aerobik i termy na basenie, pływanie, jazdę na rowerze. Moje zainteresowania, to dobra książka, taniec, muzyka, dalekie podróże, zwiedzanie ciekawych miejsc, szczególnie tych związanych ze starożytną historią. Jestem osobą pozytywnie nastawioną do świata i ludzi, pełną optymizmu, patrzącą trzeźwo na to, co dzieje się wokół nas.
KAZIMIERA ZIELIŃSKA Lat 64 3 dzieci (2 córki i syn), 4 wnuczki, 1 wnuk; Pani Kazimiera pracowała w Rejonie Budynków, a ponadto, przez 8 lat była wolontariuszką. - Moją pasją są krzyżówki i gry planszowe – mówi Pani Kazimiera - Śpiewam w zespole Fisolki, tańczę w zespole Wiecznie Młodzi, uczęszczam do Banku Czasu i Klubu Senior +. Lubię ruch i chętnie korzystam z zajęć rehabilitacyjnych oraz uczęszczam na gimnastykę <Ścieżka zdrowia>.
BOŻENA MARKOWSKA Lat 64 2 córki, 3 wnuczki; Pani Bożena pracowała na gospodarstwie rolnym, w DPS w Damaszce oraz Prokuraturze Rejonowej. Przez osiem lat mieszkała i pracowała w Irlandii. Lubi podróże, taniec, czytanie książek, spędzanie czasu w gronie osób bliskich i znajomych. Chętnie uczęszcza do kina oraz zajmuje się gotowaniem.
ANDRZEJ DĄBROWSKI Lat 67 2 dzieci (syn i córka), 1 wnuk, 1 wnuczka; Pan Andrzej jest elektromonterem. Pracował na wielu znanych budowach na terenie Gdańska, m. in. w porcie i tzw. suchym doku oraz w Siarkopolu. Interesuje się architekturą i budownictwem, zwiedza miasta, chętnie spaceruje. Poza tym lubi czytać książki i słuchać muzyki.
MARIANNA MAKOWSKA Lat 71 2 synów, 3 wnuków, wnuczka; Pani Marianna pracowała w Biurze Projektów. Lubi czytać książki, rozwiązywać krzyżówki. Ponadto chętnie podróżuje po kraju.
BOŻENA KULPA Lat 65 2 córki, 1 wnuk; Pani Bożena prowadzi gospodarstwo. Lubi muzykę, taniec, a ponadto chętnie podróżuje po kraju. Jest osobą optymistyczną i aktywną.
LIDIA CZAPIEWSKA Lat 72 1 syn, 2 córki, 1 wnuczka, 6 wnuków; Pani Lidia pracowała w ZOZ jako rejestratorka medyczna. Lubi śpiew, taniec, rozwiązywanie krzyżówek. Ponadto chętnie bierze udział w wycieczkach.
JERZY CZAPIEWSKI Lat 73 1 syn, 2 córki, 1 wnuczka, 6 wnuków; Pan Jerzy pracował jako mechanik samochodowy. Lubi muzykę, śpiew, taniec. Chętnie uczestniczy w wycieczkach.
Grupa Pani Magdy Pichlak dobrze się bawi w ogrodzie Zespołu Opiekuńczego, dając przykład, że zawsze można radośnie spędzać czas.
Seniorzy z grupy Pani Magdy
Jesteśmy pewni, że damy radę. Czas nam sprzyja, a humory dopisują!
Grupa Pani Joanny Zasady
Chętni do wspólnych działań, zabawy i aktywnego spędzania czasu
w gronie osób, które podzielają ich pasje.
Finaliści Wyborów 2020, w letniej odsłonie, gotowi na ciekawe wyzwania i aktywność, która niewątpliwie przyczynia się do odsłony ciekawej strony życia. Opiekunki grup (siedzą): Magda Pichlak i Joanna Zasada Organizatorzy i uczestnicy tegorocznej edycji zapraszają na Galę Finałową, życząc dobrej zabawy i miłych wrażeń
4. PRÓBY I PRZYGOTOWANIA DO WYSTĘPÓW Opiekunki grup, pani Magda i pani Joanna, już przygotowały scenariusze scenek, przydzieliły role i omówiły szczegóły związane z występami. Finaliści skupiają się na tym, aby jak najlepiej wypaść w swoich rolach, z uwagą słuchają wskazówek i starają się do nich dostosować. Próby odbywają się w Zespole Opiekuńczym, a gdy dopisuje pogoda, również na dworze, w pięknym ogrodzie placówki.
Seniorzy z grupy pani Magdy
Trzeba nauczyć się opanować ruch sceniczny i prawidłowo trzymać mikrofon (podczas prób używano pomysłowych rekwizytów). Wbrew pozorom jest to ważna czynność, ponieważ każdą wypowiedź ze sceny publiczność musi wyraźnie usłyszeć.
Przed chwilą „dziewczyny” się kłóciły, (w scence), a za chwilę robią sobie selfie. Cheese!
Tu pani Jadwiga jest poważna i skupiona, bo za chwilę poprowadzi pewną, ciekawą rozmowę...
W tej scence małżonkowie zajęli się porządkami domowymi. Trochę kłócą się przy tym i okazują swoje emocje. Pani domu – żywiołowo i głośno, a pan domu – spokojnie, z dystansem i lekkim poczuciem humoru. Pani Jolanta Jank – prowadząca Wybory, jest uśmiechnięta i zadowolona, zatem scenka została zagrana zgodnie z oczekiwaniami.
Seniorzy z grupy pani Joanny
Seniorzy przyszli na zajęcia do szkoły tańca. Każdy ma swoje oczekiwania i zapewne chciałby wypaść jak najlepiej. Uczestnicy kursu najpierw słuchają informacji wstępnych od instruktorki prowadzącej zajęcia, a potem komentują, zadają pytania. Lekko się niecierpliwią, bo ktoś zakłócił im lekcję, która już dawno powinna się rozpocząć.
Mąż „pani Krysi” ma dziwny wyraz twarzy. Czyżby nie miał chęci na naukę tańca?
Powtarzamy scenkę – mówi pani Jola, mobilizując seniorów do utrwalenia tego, czego już się nauczyli.
Dopisuje humor, scenki opanowane, wszystko idzie zgodnie z planem.
Pani Joanna w skupieniu przegląda scenariusz, a seniorzy słuchają ostatnich wskazówek pani Jolanty Jank. Przed finalistami ważne wydarzenie - próba generalna w sali widowiskowej CKiS w Tczewie.
Próba generalna na scenie Centrum Kultury i Sztuki.
Jak co roku, na próbie generalnej, seniorów odwiedziła prezes ZM PKPS, pani Julita Jakubowska. Pani prezes ustalała m. in. szczegóły dot. występów (na zdjęciu z panią Magdą Pichlak), ponadto rozmawiała z finalistami, gratulowała wytrwałości i konsekwencji, mimo sytuacji zdrowotnej w reżimie koronawirusa.
Na widowni jest już Piotr Weintz, współprowadzący Galę. Wspiera seniorów swoją zawodową wiedzą, ale też wprowadza miłą atmosferę, żeby finaliści czuli się swobodnie i spokojnie wcielali się w powierzone im role.
Próba generalna, to dla uczestników Wyborów, nowa sytuacja, ciekawe doświadczenie, ale też pokaz własnych umiejętności, rozwiniętych podczas aktywnie spędzanego czasu na próbach. Finaliści, z panią Joanną Zasadą, czekają na swoją próbę, z zainteresowaniem oglądając występ I grupy.
Inna przestrzeń, akustyka, oświetlenie – z tym trzeba będzie się szybko oswoić, żeby właściwie zagrać swoje postacie. Seniorzy starają się należycie wywiązywać z powierzonych im ról. Pamiętają porady, wskazówki, uwagi, sugestie opiekunek grup oraz prowadzących Galę. Finaliści na scenie czują się swobodnie.
Nareszcie są prawdziwe mikrofony! Trzeba jednak cały czas pamiętać, aby trzymać je przed sobą, w odpowiedniej odległości i prawidłowo z nich korzystać. Uczestnicy podkreślają, że zawsze wierzyli w to, iż XVII Finał Wyborów odbędzie się i dlatego, nawet w czasie, gdy w lutym 2020r. odwołano próby z powodu COVID - 19, starali się powtarzać swoje role, żeby niczego nie zapomnieć. Próby wznowiono dopiero w czerwcu, więc było sporo czasu na utrwalenie tego, co przewidywał scenariusz. Finaliści pragną dać publiczności radość, dobrą zabawę i odprężenie od tego, czego obecnie doświadczamy.
Po próbie I scenki, grupa pani Magdy wygodnie zasiadła w fotelach i z zainteresowaniem przyglądała się występom grupy pani Joanny.
Na scenie pojawili się kolejni finaliści. Przedstawili swoją scenkę, a potem rozmawiali z prowadzącym Galę, panem Piotrem Weintz, aby omówić niektóre szczegóły albo może coś poprawić lub dopracować.
Pani Joanna świetnie wywiązała się z roli reżysera. Potrafiła wydobyć z seniorów , to co było niezbędne, aby scenka wypadła jak najlepiej. Należy podkreślić, że także aktorzy starali się prawidłowo zagrać powierzone im role. Jak widać, pani Joanna jest zadowolona z pokazu seniorów. Niewątpliwie może być też dumna z siebie, że seniorzy z grupy, którą prowadzi, wykorzystali jej wiedzę i doświadczenie.
Wszyscy finaliści wystąpili również w drugiej odsłonie. Niewątpliwie było już łatwiej, po doświadczeniu z wcześniejszego występu na profesjonalnej scenie.
Trzecia odsłona występów, to prezentacja w strojach wieczorowych. Pani Jolanta pokazuje, jak należy się poruszać, kłaniać i pozdrawiać publiczność. Spokojnie, z uśmiechem, w rytmie łagodnej melodii.
Jest też najważniejsza rzecz do przećwiczenia, czyli jak się zachować, gdy zostaną już ogłoszeni Miss i Mister Złotego Wieku 2020. Niewątpliwie jest to wyjątkowa sytuacja i dotyczy tylko dwóch osób, ale warto zapoznać się również z taką możliwością, bo przecież wszystko się może zdarzyć. Na razie jeszcze nie wiadomo, kto zdobędzie główne tytuły...
Podkreślić należy, że finaliści na próby przychodzili chętnie, zawsze zdyscyplinowani, zaangażowani i pozytywnie nastawieni. Nie zniechęcili się, pomimo długiej przerwy w zajęciach, spowodowanej pandemią. Spotkania odbywały się regularnie, a seniorzy starali się jak najlepiej zagrać przydzielone im role. Odczuwali różnorodne emocje, czasami też tremę, ale przede wszystkim radość ze wspólnych działań. Zawsze wspierali się i chętnie dzielili swoimi pomysłami, które starali się wdrażać podczas prób „na żywo”, korzystając oczywiście ze wsparcia, wiedzy oraz doświadczenia opiekunek grup. Uczestnicy tegorocznych Wyborów byli także zadowoleni z tego, że zawarli nowe znajomości i przyjaźnie. Były też niespodziewane spotkania znajomych osób po latach niewidzenia. Wskazano również zaangażowanie rodzin uczestników, w realizacji działań związanych z przygotowaniami do Gali Finałowej 2020.
Od rana mam dobry humor!
A teraz przyszedł czas na dekoracje - związane z tematyką Wyborów, różnorodne, pomysłowe, kolorowe, wymagające artystycznej inspiracji, weny i twórczego zapału.
Seniorzy pomagają w przygotowaniu rekwizytów, scenografii, wystroju sceny. Zawsze gotowi i chętni do współpracy...
oraz dobrej zabawy, która przynosi uśmiech.
Seniorki przygotowały atrakcyjną, warzywno – owocową dekorację
A pyszne jabłka będą służyły nie tylko jako ozdoba!
5. ZAPROSZENIE NA XVII GALĘ FINAŁOWĄ – tak miało być…
Jednak plany niespodziewanie uległy zmianie. W dniu 11.03.2020r., Światowa Organizacja Zdrowia, (WHO) ogłasza, że spowodowana koronawirusem SARS-CoV-2, choroba COVID - 19 może być określana jako PANDEMIA
Imprezy zostały odwołane, pozamykano instytucje, placówki o różnorodnych formach działania oraz miejsca użyteczności publicznej.
Koronawirus zmienił nasze życie Ogłoszono: Lockdown – zakaz wyjścia z domu (zezwolenie obejmuje wyłącznie uzasadnione sytuacje) Online – załatwianie spraw przez internet, a nie osobiście
Próby zostały odwołane. Wybory przesunięto o 5 miesięcy! Czy uda się w nowym terminie przeprowadzić Galę Finałową 2020? Tego nie wiadomo!
Po kilku trudnych miesiącach społecznej izolacji, zapaliło się światełko nadziei. Wybory jednak odbędą się, ale z zachowaniem sanitarnych obostrzeń!
6. SPONSORZY WYBORÓW I NAGRODY
PATRONAT HONOROWY: Prezydent Miasta Tczewa - Mirosław Pobłocki Starosta Tczewski – Augustyn Mirosław
Jakubowska Julita Chylicka Bożena; Czochór Ewa Dobrowolska Barbara; Szenrok Jakub Błaszkowski Andrzej - TCSiR Drywa Helena; Jaszczerska Wiesława Brządkowska Gabriela; Kucner Daniel Lewandowska Danuta; Genza Brygida Cichoń Bogusława; Banna Maria Janusz-Tyszkiewicz Karolina Wasiewicz-Galińska Maria; Klein Cecylia Gajewska Alicja; Szulc Sylwia Librecht-Szulist Pamela; Daniel Zofia Skowrońska Anna; Szostak Grażyna Pichlak Magdalena; Dyszer Danuta Czaplewska Dorota; Jaros Aleksandra
PKPS Gdańsk Markowska Bożena; Gabska Katarzyna Słomska Nikola - Gal-Optyk Tomaszewski Dawid – Sklep AGD Markowscy Brygida i Wojciech – CONMED Kreft Barbara i Zdzisław - Hurtownia SAD Pizzeria YOU Zespół Opiekuńczy Rossmann; Manhattan – sklep AGD
PATRONAT MEDIALNY: Adam Przybyłowski – TELEWIZJA TETKA
Organizatorzy serdecznie dziękują wszystkim, którzy wspierają działania na rzecz seniorów
NAGRODY:
2 telewizory LCD
– nagrody główne dla Miss i Mistera Złotego Wieku 2020
rejsy rozrywkowe do Szwecji nagroda specjalna dla dwojga finalistów, wybranych przez właścicielkę biura podróży Panda
albumy o Tczewie, książki vouchery podarunkowe bony upominkowe zestawy kosmetyków ciśnieniomierz czajniki, garnek
blendery, chlebak sesje zdjęciowe torebka damska
komplety bielizny pościelowej koce wełniane ręczniki
karnety na basen, aerobic ponczo, szlafrok korale
ramka do zdjęcia saszetka talony z Pizzerii
talony na zabiegi kosmetyczne talony na usługi fryzjerskie talony na zabiegi rehabilitacyjne
kwiaty, owoce kawa, herbata, ciasteczka
7. POWITANIE GOŚCI Tuż przed wejściem na widownię, gości zawsze witały dzieci ze Świetlicy Środowiskowej PKPS. Ubrane w stroje nawiązujące do tematyki Wyborów, śpiewały, mówiły krótkie wierszyki, rymowanki, nieraz też częstowały słodkościami. Dziś tego nie było. Natomiast osoby przychodzące na Wybory, zapraszano do poddania się „covidowym” formalnościom: mierzeniu temperatury, dezynfekcji dłoni, nałożeniu maseczki, wypisaniu wskazanego formularza. Goście dostosowali się do zaleceń, a potem oglądali w holu portrety finalistów Wyborów, radośnie witali i pozdrawiali znajomych, pytali co słychać... Miło było znowu się spotkać, porozmawiać, wymienić nowiny, pośmiać się i pożartować. Nareszcie, bo przecież potrzebny jest nam kontakt z drugim człowiekiem. Taką mamy naturę. Tymczasem przedstawiciele mediów już prowadzili wstępne wywiady – rozmowy z organizatorami Wyborów. Sala widowiskowa Centrum Kultury i Sztuki w Tczewie 18 września 2020 rok
Tuż przed wejściem zaproszonych gości Z uwagi na COVID – 19 obowiązują obostrzenia sanitarne, dlatego można było zająć wyłącznie co drugi fotel. Oznaczone uśmiechniętą emotikonką miejsca musiały pozostać puste. Szkoda, że nie wszyscy chętni mogli przyjść na Wybory Miss i Mistera Złotego Wieku.
Wkrótce widownia zapełniła się widzami i można było rozpocząć Galę Finałową. Kamerzysta TeTki, Krzysztof Dargiewicz właśnie rozpoczął nagrywanie występów. Na scenę wyszły seniorki z zespołu Wiecznie Młodzi, który prowadzi Pani Bożena Szczepańska, Prezes Fundacji Domu Kultury, również współorganizatorka każdej edycji Wyborów. Wesoły taniec w rytmie piosenki Majki Jeżowskiej pt.: „Od rana mam dobry humor”, niewątpliwie wprowadził widownię w dobry nastrój.
Kolorowe i zabawne stroje, wesoła melodia, a także pomysłowy układ taneczny, dały dobry początek widowisku, na które czekaliśmy tyle miesięcy. Znana piosenka i świetny taniec, wniosły radosną atmosferę, dystans do rzeczywistości oraz to, że zawsze warto mieć nawet tylko iskierkę nadziei na lepsze jutro. Seniorki swoją postawą udowadniają, że warto spełniać marzenia, żyć aktywnie, spotykać się z ludźmi i cieszyć się z każdego dnia, a dodatkowo, dzielić się tą radością z innymi. Zapewne takie było przesłanie tego świetnego występu.
Brawo Wiecznie Młodzi!
Na scenie pojawili się prowadzący Galę 2020, Jolanta Jank oraz Piotr Weintz i przywitali serdecznie publiczność, życząc miłej zabawy. Pani Jolanta i Pan Piotr, to profesjonaliści. Od 10 lat wspólnie prowadzą Wybory (Pani Jolanta - od 2005 roku). Zawsze są odpowiednio przygotowani, wspierają seniorów podczas występów, potrafią też spontanicznie i dyskretnie zareagować w momencie, gdy wymaga tego sytuacja, aby wszystko obywało się raczej zgodnie z planem, chociaż niczego nie wykluczają. Wiadomo przecież, że uczestnicy Wyborów, to nie są zawodowi aktorzy, ale chcieliby jak najlepiej wypaść na scenie. Zatem starają się dostosować do wskazówek, pozostawiając sobie jednak pole do popisu. No, bo przecież ma to być także świetna zabawa! Prowadzący Galę biorą również udział w próbach w CKiS i pomagają finalistom oswoić się z nową sytuacją, jaką są występy przed publicznością. Podczas Wyborów dbają o to, aby wesoły nastrój udzielał się także widowni, którą starają się zachęcać do żywiołowego reagowania na to, co dzieje się na scenie. Są zatem gromkie brawa, radosne okrzyki, śmiech, a także wspólnie śpiewana piosenka: „I to jest właśnie to, o co chodzi, to kapitalna sprawa, bombowa, To fantastyczna rzecz, fenomenalna, dobrze nam razem jest, ze sobą!
Na scenę zaproszono
Panią Julitę Jakubowską, Prezes Zarządu Miejskiego PKPS w Tczewie
Pani Julita Jakubowska jest pomysłodawczynią i główną organizatorką każdej edycji Wyborów. Pełna pomysłów, inicjatywy i chęci działania na rzecz seniorów, zawsze gotowa do podjęcia nowych wyzwań i prowadzenia wielu ciekawych projektów na rzecz aktywizacji starszych mieszkańców naszego miasta. Dzisiaj, chociaż nadal borykamy się ze skutkami pandemii, udało się jednak w tym szczególnym czasie, zorganizować XVII edycję Wyborów. Zostały one jedynie przesunięte o kilka miesięcy, z uwagi na wymogi sanitarne i bezpieczeństwo zdrowotne. Tegoroczne Wybory Pani Julita Jakubowska dedykowała wszystkim tczewianom, cytując słowa Pana Alfonsa Nadzikowskiego, uczestnika I edycji Wyborów: „Dajmy seniorom troskę maleńką…” . Pani Jakubowska mówiła także o sile, mocy, odwadze i pasji seniorów, wskazując, że warto brać z nich przykład. Szkoda też, że z uwagi na reżim sanitarny, w tym roku jest o połowę mniej widzów, ale występy seniorów będzie można obejrzeć w programie telewizji TeTka. - XVII edycję Wyborów Miss i Mistera Złotego Wieku ogłaszam za otwartą. Życzę dobrej zabawy! - uroczyście ogłosiła Pani Prezes ZM PKPS w Tczewie.
8. SCENKA pt.: „Spotkanie integracyjne” Występuje grupa pod kierunkiem Magdy Pichlak 1 – Róża Urbańska 2 - Jadwiga Peichert 3 – Ryszard Czerny 4 – Lucyna Maciejewska 5 – Kazimiera Zielińska
Róża, Lucyna, Kazia i Jadzia, cztery przyjaciółki, umówiły się na spotkanie w pubie. Pierwsza przyszła Róża. Była trochę zdziwiona, że nikogo jeszcze nie ma. Zachowywała się jak modelka na wybiegu. Potem zjawiły się pozostałe dziewczyny. Wszystkie powitały się serdecznie, z uśmiechem, wyrażając radość ze spotkania. Potem rozmawiają, śmieją się, plotkują, a nawet dowcipnie oceniają swój dawny wygląd. Zaczęły też komentować, jak która obecnie wygląda. Lucyna jest trochę krytyczna wobec koleżanek, a Róża nieco uszczypliwa. Ale za chwilę dochodzi do ostrzejszej wymiany zdań. Róża, nieco zgryźliwie przypomniała, że zaczęła dbać o swoją sylwetkę i wtedy... zamieniła swojego męża, Bogdana, na trenera personalnego, Tadzia. Po prostu: Róża „ukradła” męża Lucynie! I jeszcze śmiała się, że Tadzio i Lucyna mieli mieszkanie, kredyt i kota, a Lucynie pozostał tylko… kredyt. Zapewne nie było to zbyt taktowne ze strony Róży, ale widać, że Lucyna wszystko już dawno przetrawiła i znowu żyje pełnią życia, tak jak kiedyś. A Róża jest nadal jej przyjaciółką.
- Ja wiedziałam, ale nic nie chciałam mówić!– zawołała Jadzia, a Kazia tylko się uśmiechnęła. Obie panie chcą, aby jak najprędzej wrócił miły nastrój, więc zachęcają do zakończenia kłótni. - Zróbmy sobie sweet focię – proponują z uśmiechem. Pomysł się spodobał. Kobietki poprawiły swój wygląd, zadbały też o mimikę i odpowiednie pozy. Śmiały się przy tym, żartowały, wygłupiały, aż wreszcie „pstryknęły” sobie fotkę. A potem w pubie pojawił się on… Rysiek. Zaskoczone dziewczyny oniemiały. Przecież znają Ryśka i pamiętają jak nieatrakcyjnie wyglądał jeszcze niedawno. Lucyna i Róża obmawiają go, trochę się naśmiewają, ale widać, że Rysiek zaskoczył ich swoim wyglądem i pewnością siebie. - Taka zmiana! Ale z ciebie ciacho! nie mogą się nadziwić dziewczyny.
- Jestem bombastik, jestem fantastik, wyrywam laski – zarapował Rysiek, ogarniając wzrokiem atrakcyjne kobiety. Róża, Lucyna i Kazia natychmiast zakręciły się wokół przybysza - Wielka siłka, zdrowe odżywianie, czasem do nocy balowanie! - śmiejąc się mówi Rysiek - No i są tego efekty – odpowiadają panie. Chcą się z nim witać, zabiegają o jego względy, przymilają się, żartują, ale Rysiek traktuje z dystansem dawne znajome. A Jadzia siedzi z boku i spokojnie przygląda się całemu zamieszaniu. Lekko się uśmiecha, ale nic nie mówi. Jak to Jadzia.
Przyjaciółki nie przypuszczały, co za chwilę się stanie. Rysiek pokazał, kogo wybrał...
Róża, Lucyna i Kazia są bardzo zdziwione i zaskoczone tym, z kim spotyka się Rysiek. A Jadzia, oczywiście nic im nie powiedziała! Dziewczyny demonstrują swoje rozczarowanie, rozżalenie i niemal oburzenie. - To jest moja miłość od pierwszego wejrzenia – powiedział Rysiek patrząc Jadzi w oczy i uśmiechając się do wybranki serca. A potem oboje czule przytulili się do siebie. Pozostałe panie okazały swoje niezadowolenie i zaczęły nawet pokpiwać z zakochanych. Być może zazdrościły Jadzi i Ryśkowi tego, co ich połączyło. W końcu jednak uśmiechnęły się i zaakceptowały tę niesamowitą sytuację. No i tak dobiegło końca pewne spotkanie integracyjne.
Róża, Jadwiga, Ryszard, Lucyna i Kazimiera Finaliści podziękowali publiczności za aplauz.
Wszystkie postacie są fikcyjne. Zbieżność imion jest przypadkowa, a sytuacje zostały wymyślone dla potrzeb prezentacji scenicznej.
SCENKA pt.: „Szkoła tańca” Występuje grupa pod kierunkiem Joanny Zasady 6 – Bożena Markowska 7 – Andrzej Dąbrowski 8 – Marianna Makowska 9 – Bożena Kulpa 10 – Lidia Czapiewska 11 - Jerzy Czapiewski Do szkoły tańca zgłosiła się pewna para. To małżonkowie, Marianka i Jurek. Prowadzą aktywny tryb życia. Lubią spotykać się z innymi ludźmi. Pragną pokazać, że są „kimś”, należą do wyższej klasy, a wszystko co robią, jest perfekcyjne.
- Chodzimy na różne imprezy, eventy, spotkania towarzyskie – poinformowała Marianka panią Bożenę, prowadzącą szkołę tańca – dlatego pragniemy tańczyć idealnie. Jurek jak najbardziej podziela zdanie żony i jest gotowy na podjęcie nowego wyzwania. Małżonkowie ubrali się „na galowo”, a Marianka trzyma z wdziękiem wachlarz z piór jakiegoś egzotycznego ptaka. Jest prawdziwą damą!
Patrick Swayze jako Johny Castle w filmie pt.: „Dirty Dancing”
Do szkoły tańca zgłosili się też Krysia i Andrzej. Chociaż to Krysia bardziej chciała nauczyć się tańczyć. Andrzej jednak też podjął to wyzwanie. Przecież kiedyś chciał być jak Patrick Swayze... - Trzeba w życiu mieć jakieś pasje! - mówiła Krysia, zapewne bardziej przekonując siebie, niż trenerkę tańca.
Do szkoły tańca zgłosiła się nieoczekiwanie pewna atrakcyjna osoba. Pani Bożena – prowadząca zajęcia, z uśmiechem patrzy na nową kursantkę, ale nieco się dziwi, gdy usłyszała czego ta pani oczekuje.
- Jestem singielką i szukam partnera, a przy okazji chcę nauczyć się tańczyć – poinformowała obecnych atrakcyjna kandydatka na kursantkę. - To nie jest biuro matrymonialne, tylko Szkoła Tańca! - zaprotestowała pani Bożena, prowadząca kursy. Potem jeszcze była wymiana zdań, podczas której Singielka upierała się, żeby pomóc jej znaleźć partnera, bo przecież nie będzie tańczyć sama. Miała nadzieję, że w tej Szkole spełnią się jej marzenia i nie będzie już Singielką! Poza tym nauczy się tańczyć, czego bardzo pragnie. Singielka mówiła bardzo emocjonalnie i widać było, że tak łatwo nie odpuści. Pozostali kursanci stali z boku, lekko się uśmiechając. Rozbawiła ich ta sytuacja. Tymczasem na salę wszedł nieoczekiwanie pewien młody mężczyzna (chyba nawet bardzo podobny do pana Piotra, współprowadzącego Galę). Nie zastanawiając się długo, podszedł do Singielki. No i się zaczęło! Włączono podkład muzyczny i wszystkie pary ustawiły się do tańca. Pani Bożena zaczęła udzielać instrukcji dotyczących sposobu poruszania się w rytmie melodii. Cały czas informowała, co i jak należy robić, aby było jak najlepiej.
Pod kierunkiem pani instruktor, pary ruszyły w tany. Singielka również. I to z jaką radością! A jej tajemniczy partner pokazał, co potrafi: wyczucie rytmu, uśmiech, płynne ruchy, a na nogach... dwa różne buty! Ale kto by zwracał uwagę na takie szczegóły. Kursanci byli skupieni na tym, żeby zapamiętać poszczególne figury, dobrze zatańczyć i poczuć satysfakcję z umiejętności, które mają okazję zaprezentować. Już podczas pierwszych kroków, pani Bożena była zadowolona z tego, że jej podopieczni są tak emocjonalnie nastawieni i chcą nauczyć się pięknie tańczyć. Przecież jej szkoła ma renomę i nie może być inaczej!
Taniec, to przecież coś wspaniałego. Daje radość, wyzwala pozytywne emocje, zwiększa elastyczność ciała, poprawia kondycję i otwiera jeszcze wiele innych możliwości. To również forma aktywności, a także wspaniałe spędzanie czasu w gronie innych osób. A tymczasem w Szkole Tańca...
Singielka i jej partner wyczyniają cuda. Zawładnęli niemal całą salę. Chyba nieźle ich poniosło. Kręcą się, obracają, wirują po sali… Spódnica Singielki rozłożyła się niczym parasol podczas deszczu. Marianka zaskoczona patrzy na to, się dzieje. Zatrzymała się na chwilę, bo nie wie, co o tym sądzić. W końcu jednak wszystkie pary zatańczyły i były zadowolone z tego, że kurs się odbył, pomimo wcześniejszego zamieszania i zabawnych sytuacji. Pani Bożena, może być zadowolona ze swoich kursantów, tak jak i oni z nauki tańca.
Humory wszystkim dopisują, a to jest przecież najważniejsze!
Ta się bawią, tak się bawią SE– NIO - RZY!
Szkoła Tańca Kłaniają się publiczności: Bożena, Andrzej, Marianka, Singielka, Krysia i Jurek Tajemniczy partner Singielki, dyskretnie odszedł za kulisy.
9. SCENKA pt.: „Samo życie” przedstawia grupa Magdy Pichlak Epizod I Znowu rozpoczął się dzień, jak co dzień. Kazia, pani domu, właśnie rozpoczyna swoje rutynowe czynności. Oczywiście jest to sprzątanie, układanie, porządkowanie. Ciągle to samo! Kazia głośno okazuje swoje niezadowolenie i rozżalenie sytuacją. Wtedy zjawia się jej mąż, Ryszard. Jest w piżamie, rozluźniony, w dobrym nastroju. Tymczasem pani domu jest zdenerwowana. Podniesionym głosem mówi o tym, co czuje. Małżonkowie zaczynają się sprzeczać. - Jestem z tobą 20 lat – mówi Kazia do męża – a razem nigdzie nie wychodzimy! - Jutro, gdy pójdę wysypać śmieci, to wezmę cię ze sobą – odpowiada Ryszard. Ale Kazia nie takiej odpowiedzi oczekiwała.
Kazia codziennie biega po mieszkaniu z miotłą, czyści, ogarnia, a Ryszard raczej nie pomaga żonie tak, jakby ona sobie tego życzyła. No i jak tu spokojnie żyć?
Do mieszkania małżonków wchodzi sąsiadka, pani Lucyna.
Pragnie dowiedzieć się, co jest przyczyną tego, że u sąsiadów jest tak głośno. Pomimo tej niekomfortowej sytuacji, Lucyna jest nastawiona pozytywnie. Pragnie także pomóc małżonkom w rozwiązaniu problemu. Mówi o tym, aby przede wszystkim być spokojnym. - Mamy wspaniały dzień. Z humorem trzeba żyć!– dodaje z uśmiechem. Potem jeszcze rozmawia z Kazią. Coś jej tłumaczy, wyjaśnia, a nawet motywuje do podjęcia konkretnych działań, żeby poprawić rodzinne relacje.
Być może sąsiadka potrafiła wpłynąć na poprawę jakości życia sąsiadów i Ryszard zacznie wspierać żonę w prowadzeniu gospodarstwa domowego, a może nawet zabierze ją na spacer, ale taki prawdziwy, nie związany z wynoszeniem śmieci. Chociaż małżonkowie krytykują sąsiadkę, „bo jej hałas przeszkadzał”, to być może wizyta Lucyny jednak przyniosła Kazi i Ryśkowi pozytywne zmiany w życiu. A podczas wspólnego trzepania dywanika, dochodzą do wniosku, że:
Z humorem trzeba żyć!
Epizod II Róża nie jest zadowolona z tego, że znowu musi iść do pracy. Narzeka, że ktoś jej wszystkiego zazdrości. Z tego powodu jest przygnębiona i niezadowolona. Cały czas o tym mówi, okazując swój rozżalenie. Wskazuje jedną osobę – koleżankę z pracy.
Róża Zadbana, ubrana modnie, ale sfrustrowana
Róża Lucyna Spotkanie koleżanek
- Mam zły dzień, zły miesiąc, zły rok – skarży się Róża Lucynie. Mówi o swoim problemie w pracy, jest smutna z tego powodu i jakoś nie może sobie z tym poradzić. Tymczasem Lucyna, jako osoba „zawsze na plus”, proponuje podczas rozmowy, aby Róża chciała współpracować, a nie rywalizować. - Ludzie! Dogadajcie się, nie skaczcie sobie do oczu – mówi Lucyna – nie bądźcie jak te koguty – dodaje. Nazywa Różę „żoną Hollywood”, która ma rozwydrzone dzieci, nie dba o męża (bo mąż jest jak autobus, który wrrrr! - odjedzie i będzie następny), poza tym ma sztuczny biust, ale nadal chce poprawiać urodę... - Lepiej „podrasuj” uśmiech – zaproponowała Lucyna, czym bardzo zaskoczyła Różę. Na scenę wchodzą Jadwiga, Kazimiera i Ryszard. Przysłuchują się rozmowie, którą prowadzi Lucyna z Różą. Być może któraś z pań nawet zazdrości Róży jej wyglądu, ale ponieważ pragną wieść szczęśliwe i spokojne życie, więc uczucie zazdrości nie byłoby na miejscu. Muszą się nad tym głęboko zastanowić i przemyśleć, co jest w życiu najważniejsze.
Epizod III
Pani Jadwiga chce zarejestrować się do lekarza. Dzwoni do przychodni. Wybiera numer i czeka. Mimo, że ma duży telefon, a jego antena niemal sięga nieba, to połączenie wcale nie jest proste. Ciągle nie dochodzi do skutku. Czyżby wystąpiły jakieś zakłócenia na łączach? Ale po chwili pani Jadwiga może już zacząć rozmowę. - Dzień dobry, jestem Jadwiga, żona Jana, matka Zdzisia i Krzysia. Pracowałam… Seniorka przekazuje wiele informacji o sobie, które zapisała na kartce żeby niczego nie zapomnieć. Dlaczego to robi? Rozmowie tej przysłuchuje się pewna kobieta.
Podchodzi do seniorki i jako „dobry człowiek”, proponuje pomoc w przeprowadzeniu rozmowy. Pani Jadwiga nie zgadza się, ponieważ obawia się, że osoba, której nie zna może wykorzystać jej RODO.
Seniorka zapewne słyszała już o próbach wyłudzania danych od starszych ludzi, jest zatem ostrożna. Ale czy na pewno? Tajemnicza kobieta odebrała pani Jadwidze telefon, mówiąc, że pomoże w przeprowadzeniu rozmowy. Przejęła też kartkę z danymi seniorki. Ostatecznie oddała seniorce tylko telefon. A potem, śmiejąc się pokazała kartkę i powiedziała, że zrobi z tego użytek i szybko się oddaliła. Pani Jadwiga nie zorientowała się, w sytuacji, bo skupiła na tym, żeby odzyskać telefon...
Trzy epizody w scence pt.:”Samo życie” odzwierciedlają różne realistyczne sytuacje, z którymi każdy z nas może się zetknąć. A ich przesłanie jest jasne i wymowne. Są trafne wskazówki i pewna przestroga, szczególnie dla starszych osób, przed oszustwami, których celem jest oczywiście wyłudzenie pieniędzy. Na zakończenie występu, pani Lucyna, wcielająca się w różne postacie - w dwóch epizodach jako osoba starająca się godzić zwaśnione strony, uspakajać, tłumaczyć i przekonywać, aby zmienić swoje negatywne nastawienie w różnych życiowych okolicznościach; a w trzeciej odsłonie, jako wyłudzająca dane starszej osoby - zwróciła się do widowni z przesłaniem:
Kochani, Szkoda czasu na zajmowanie się rzeczami, których nie da się zmienić. Ważne są te sytuacje, na które mamy wpływ i to im warto poświęcić uwagę. Szkoda czasu na kłótnie i spory. Lepiej podrasuj uśmiech!
Warto „wykasować” smutek, być wyrozumiałym, i pozytywnie nastawionym do życia. - To są Twoje wybory! - zawołali wszyscy. - Z jakim spotkasz się jutrem? - To są Twoje wybory!
A ja wiedziałam, ale nic nie chciałam mówić!
SCENKA pt.: „Ploteczki na <Dzień Dobry>” przedstawia grupa Joanny Zasady Stonka – pewna znana sieć sklepów przygotowała dla swoich klientów gazetki, zachęcające reklamy i promocje. Tuż przed otwarciem sklepu, przy wejściu zebrała się grupka zainteresowanych zakupami. Jak widać, wszyscy się znają i rozmawiają o tym, co warto dziś kupić, wymieniają ploteczki, przekazują sobie różne nowiny.
Lidzia tłumaczy Andrzejowi (mężowi), co mają kupić i na co zwrócić uwagę. Jest stanowcza i zdeterminowana. Lista sprawunków, promocje, konkretne zakupy, schab, jajka...dziś taniej. Trzeba wszystko omówić i jak najlepiej skorzystać z okazji!
Do sklepu dochodzą kolejne osoby. Marianka i Jurek, uprawiający nordic walking oraz koleżanki, dwie Bożenki, które umówiły na wspólne zakupy.
- Za czym kolejka ta stoi? - spytał Jurek, cytując słowa pewnej kultowej piosenki, przyglądając się z zaciekawieniem gromadce ludzi, drepczących przy drzwiach Stonki. Panuje tu ożywiony ruch. Ludzie śmieją się, rozmawiają, wymieniają uwagi. Marianka i Jurek preferują aktywne formy rekreacji. A dziś, korzystając ze spaceru „z kijkami”, postanowili zrobić po drodze „małe zakupki”. Podśpiewują sobie, mają dobre humory, są na wczasach, a do sklepu przyszli w celach rozrywkowych. Marianka uśmiecha się i mówi zgromadzonych przy sklepie klientów: - W domu zaparzam mężowi „kawę miłości”… Może w Stonce kupuje się taką kawę?
Weganka - Bożenka, nie chce Bożenka, koleżanka Bożenki - weganki kupić ani jajek, ani schabu. chętnie zrobi tanie zakupy. Lidzia natomiast pragnie wykorzystać tę sytuację i prosi wegankę o to, aby jednak zakupiła dla niej te artykuły w promocji, a przy kasie dostanie zwrot pieniędzy. Bożenka – weganka nie chce się na to zgodzić a Lidzia jest zdesperowana. Miłe rozmowy, ploteczki i pogaduszki zmieniły się w ostrzejszą wymianę zdań. • Kupisz – nie kupisz? • Jest promocja, szkoda nie wykorzystać takiej okazji! • Schab i jajka – po taniości! • Super oferta, nie do odrzucenia! Ostatecznie Lidzia i Bożenka – weganka dogadały się i zakupy zostały zrobione. Promocja wykorzystana, uśmiechy na twarzy, radość w oczach i… można dalej zająć się ploteczkami.
Marianka i Jurek Najpierw rekreacja - nordic walking, po drodze „małe zakupki”, a potem wspólna degustacja „kawy miłości” przyrządzonej przez żonę.
Lidzia i Andrzej … żona wie najlepiej, co trzeba kupić.
A zatem… ruszamy na zakupy!
Ploteczki ploteczkami, ale każdy jednak chciał kupić coś w promocji, w znanej sieci handlowej. Jedni przyszli w konkretnym celu – wiadomo: promocje! - a inni zjawili się przypadkowo. Były pogaduszki, śmiech, ale także sprzeczka o schab i jajka. Wszystko jednak zakończyło pozytywnie. Klienci byli zadowoleni, a zanim rozeszli się do do domów, pięknie zakończyli swoje spotkanie.
Klienci Stonki zaprezentowali również swoje nastawienie do życia, śpiewając znaną piosenkę: Lat młodości jest tak mało, za to starość wlecze się Jeszcze by się pofruwało, ale nie pasuje, nie! Ref.: Używaj dziewczyno, póki żeś młoda. Ja nie używałam, teraz mi szkoda. Nie postrzeżesz się jak młodość pójdzie w dal. A potem ci będzie żal. Gdyby młodość mi wróciła, rozum został ten, co mam Już bym nic nie przegapiła, oj dziewczyny mówię wam.
Jolanta Jank i Piotr Weintz, prowadzący Wybory 2020, zawsze dbają o to, aby wszystko odbywało się zgodnie z programem. Pomiędzy poszczególnymi pokazami odczytują listę sponsorów oraz nagród, dziękując za tę formę wsparcia na rzecz aktywnych seniorów. Podkreślają także zaangażowanie organizatorów oraz tych wszystkich, którzy przyczyniają się do przygotowania i uatrakcyjnienia poszczególnych edycji. Zapraszają publiczność do głośnego wyrażania emocji, oklasków, wspólnego śpiewu, zachęcają do radosnego przeżywania tego, co dzieje się na scenie.
Widzowie, mimo że w reżimie sanitarnym, żywiołowo reagowali na występy seniorów. Nie szczędzono braw, był śmiech, radość, a przede wszystkim dobra zabawa i dla widzów i dla uczestników Gali Finałowej.
Publiczność nie zawiodła. Brawo! Seniorzy obu grup potrafili wcielić się w grane postacie, przeważnie używając swoich imion. Scenki były „z życia wzięte”, pełne rzeczywistych zdarzeń. Należy podkreślić wkład pracy opiekunek grup, pani Magdy i pani Joanny, a także wszystkich pozostałych osób, które przyczyniły się do tegorocznej edycji Wyborów Miss i Mistera Złotego Wieku. Pandemia COVID – 19 wiele zmieniła w życiu nas wszystkich. Jednak, dzięki wytrwałości i cierpliwości, a także determinacji i chęci zakończenia tego, co zapowiedziano kilka miesięcy wcześniej, Gala Finałowa 2020, mimo wszystko odbyła się. Seniorzy, którzy zdecydowali się w styczniu 2020r. wziąć udział w Wyborach, wytrwali w swoim postanowieniu. Uczestniczyli w próbach, powtarzali przypisane im role, korzystali z porad i wskazówek zawodowców, aby jak najlepiej wypaść na scenie. No i udało się!
OD RANA MAM DOBRY HUMOR Od rana mam dobry humor, Chociaż nagle świat zatrzymał się. Dziś jednak ogłośmy z dumą: COVID – owi wcale nie poddamy się! Od rana mam dobry humor, Do zaleceń trzeba dostosować się. Wciąż myślę, co będzie jutro, Bo jest dla nas ważny każdy dzień! Refren: Teraz wiemy, że wszystko nam ułoży się, COVID – owi mówmy NIE, ZDECYDOWANIE! Bądźmy pewni, że gdy pandemia SKOŃCZY SIĘ, Wtedy razem znów będziemy tu! Od rana mam dobry humor, Chociaż nagle świat zatrzymał się. Dziś jednak ogłośmy z dumą: COVID – owi wcale nie poddamy się!
____________________________________________________________ Muzyka: Majka Jeżowska Tekst oryginalny: Andrzej Kuryło Powyższą wersję tekstu napisano na potrzeby XVII edycji Wyborów Miss i Mistera Złotego Wieku 2020
10. PREZENTACJA W STROJACH WIECZOROWYCH Prowadzący Galę Finałową Wyborów Miss i Mistera Złotego Wieku 2020, zapowiadają trzecią odsłonę prezentacji.
Jolanta Jank i Piotr Weintz zapraszają finalistów do ponownego wyjścia na scenę. Tym razem są to prezentacje indywidualne, podczas których prowadzący podają krótkie informacje dotyczące uczestników Wyborów, między innymi o rodzinie, zainteresowaniach, osiągnięciach, podejmowanych działaniach czy też o planach na przyszłość. Seniorzy wychodzą na scenę, pozdrawiają widownię, kłaniają się, dziękując za życzliwe przyjęcie, oklaski i miłą atmosferę.
Róża Urbańska
Ryszard Czerny
Jadwiga Peichert
Lucyna Maciejewska
Kazimiera Zielińska
Andrzej Dąbrowski
Bożena Markowska
Marianna Makowska
Bożena Kulpa
Jerzy Czapiewski
Lidia Czapiewska
Ostatnia prezentacja wieczoru dobiegła końca. Uśmiechnięci finaliści Wyborów pozdrawiają widzów.
Widownia żywiołowo reagowała na występy seniorów. Były głośne oklaski, radosne okrzyki oraz okolicznościowy transparent.
11. WYSTĘP KABARETU RAK Tegoroczne Wybory uświetnił znany Kabaret RAK ze Śląska. „Od wielu lat występujemy na estradach dla ludzi, którzy pragną odrobiny wytchnienia, chcą się dobrze i beztrosko pobawić. Estrada to dla nas nie tylko sposób na życie, ale także zabawa, hobby i możliwość spotykania się z interesującymi ludźmi na całym świecie. Kolejne występy przynoszą nam wiele satysfakcji zawodowej, dlatego gorąco chcemy podziękować wszystkim tym, którzy przez te wszystkie lata nas wspierali lub dodawali twórczej siły.” Informacja z oficjalnej strony internetowej Kabaretu RAK Zaczyna się zabawa. Krótkie, wesołe skecze i scenki z przesłaniem oraz odniesieniem do rzeczywistości, wywoływały salwy śmiechu na widowni.
Na scenie: Krzysztof Hanke i Krzysztof Respondek
Śmieją się, żartują i jak mówią „przywracają świat do rzeczywistości”.
Który z panów efektowniej prezentuje się na scenie?
Robimy wszystko dla naszego ducha i dla ciała! – chwali się Krzysztof Respondek
Humor, żarty, ale i dystans do rzeczywistości. Zabawa trwa. Widownia się bawi.
Co ciekawego i zaskakującego wyczytali kabareciarze? Te zmarszczki na czole są bardzo znaczące. A co tak dziwnego znalazł pan Krzysztof Respondek, że prawie zaniemówił…?
Różowe okulary… i świat wcale nie jest szary! No, pomarańczowe też mogą być!
Taki humor niewątpliwie jest wpisany w regionalną kulturę śląską. Krzysztof Hanke dał temu wyraz, przedstawiając zwykłe sytuacje życiowe w sposób zabawny, co wywoływało salwy śmiechu gości zgromadzonych (w reżimie sanitarnym!), na widowni.
Artyści kabaretowi potrafią rozśmieszyć publiczność. Niby tacy poważni, a ciągle mówią coś zabawnego i pokazują, jak można odnosić się do rzeczywistości, żeby była dla nas znośna i w miarę przewidywalna.
Dziękujemy Kabaretowi RAK za występ, wniesioną radość i uśmiech, bo tego najbardziej brakowało nam w ostatnim czasie. Brawa dla wykonawców! Na zdjęciu Magda Pichlak i Krzysztof Respondek, niewątpliwie zadowoleni z przeżyć na Wyborach Miss i Mistera Złotego Wieku 2020.
12. LAUREACI WYBORÓW 2020 Finaliści Wyborów 2020 przedstawili scenki „z życia wzięte”, pełne humoru, ale i dystansu do rzeczywistości. Potem, już w kolejnej odsłonie, pokazali się w strojach wieczorowych. Nadeszła bardzo ważna i uroczysta chwila dla uczestników:
ogłoszenie wyników Gali 2020 Prowadzący Wybory, Jolanta Jank i Piotr Weintz i prosili na scenę Miss i Mistera 2019. Powitana oklaskami Pani Danuta Neubauer, Miss 2019, powiedziała, że jest bardzo szczęśliwa, pełna wspomnień, pięknych wrażeń i chęci do dalszych działań. Dodała też, że Mister 2019, Pan Bronisław Marciniak prosił, żeby przekazać, iż przeżył wspaniałe chwile, które na długo zapamięta. Pan Bronisław nie mógł pojawić się na tegorocznej Gali (choć bardzo tego chciał), ponieważ aktualnie przebywał za granicą, z bliską sercu osobą.
Uczestnicy Gali Finałowej 2020 niewątpliwie z niecierpliwością oczekiwali na dalszy rozwój wydarzeń, czyli ogłoszenie decyzji jurorów. Czy Pani Danuta jest gotowa oddać koronę Miss? Zapewne tak, bo przygotowała także piękny bukiet słoneczników dla seniorki – Miss tegorocznych Wyborów.
Jury w składzie: Julita Jakubowska - przewodnicząca Bożena Szczepańska Barbara Dobrowolska Tomasz Hildebrandt właśnie zakończyło obrady. Tymczasem Pani Julita Jakubowska niespodziewanie poprosiła na scenę Panią Barbarę Dobrowolską, która od 17 lat jest sponsorką Wyborów, ponadto bywa również jurorką. A dziś czekała na Panią Barbarę miła niespodzianka. Było to serdeczne i szczere podziękowanie za dotychczasowe działania na rzecz Wyborów oraz współpracę w ich organizacji. Biuro Podróży PANDA, którego Pani Barbara jest właścicielką, na tegorocznej Gali, zostało ogłoszone Firmą Przyjazną Seniorom, a Pani Barbarę uhonorowano nagrodą - niespodzianką. Była to Skrzynka Szczęścia pełna niespodzianek. Natomiast widzowie nagrodzili Panią Barbarę gromkimi brawami.
Krzysztof Respondek z Kabaretu „RAK”, Barbara Dobrowolska Julita Jakubowska
Pani Barbara Dobrowolska, wzruszona, ale także zaskoczona niezwykłą sytuacją, serdecznie podziękowała za wyróżnienie i wyjątkowy prezent, którego się nie spodziewała. A potem poprosiła finalistką Lucynę Maciejewską i finalistę Andrzeja Dąbrowskiego, którym wręczyła ufundowaną przez własną firmę – Biuro Podróży Panda - nagrodę: bilety na rejs do Szwecji. Obdarowani seniorzy, pełni radości, podziękowali serdecznie, a publiczność nagrodziła finalistów głośnymi oklaskami.
Jolanta Jank poprosiła o ogłoszenie wyników obrad jurorów. Przewodnicząca jury, Pani Julita Jakubowska poinformowała, jakie tytuły przyznano uczestnikom tegorocznych Wyborów:
Miss Humoru – Marianna Makowska Miss Żartu – Jadwiga Peichert Miss Radości – Bożena Kulpa Miss Szczęścia – Kazimiera Zielińska Mister Uśmiechu – Andrzej Dąbrowski Miss Dowcipu – Róża Urbańska Miss Optymizmu – Lucyna Maciejewska Mister Zabawy – Ryszard Czerny Miss Urody – Bożena Markowska Miss Stylu – Lidia Czapiewska Mister Radosnego Poranka – Jerzy Czapiewski Seniorzy zostali uroczyście udekorowani szarfami z wypisanymi tytułami. Ponadto były gratulacje, dyplomy, kwiaty, oklaski, radosne okrzyki widzów a także odpowiednio dobrany do sytuacji, podkład muzyczny w tle.
Każdy finalista Wyborów, to już zwycięzca, bez względu na nagrodę, którą zostanie wyróżniony! Tymczasem nadeszła chwila, na którą wszyscy z niecierpliwością oczekiwali. Kto otrzyma tytuł Miss i Mistera Złotego Wieku 2020? Jurorzy, po burzliwych obradach zdecydowali, że najważniejsze tytuły otrzymują:
Jadwiga Peichert – Miss Złotego Wieku 2020 Ryszard Czerny – Mister Złotego Wieku 2020
Po uroczystej dekoracji Miss i Mistera Złotego Wieku, na scenie pojawili się także organizatorzy imprezy, goście, seniorki z zespołu Wiecznie Młodzi i członkowie Kabaretu RAK. Rozlegały się głośne oklaski, okrzyki, widzowie wstawali z foteli, a w tle zabrzmiała znana piosenka „We Are The Champions”, podkreślająca to, co działo się na scenie. Była tradycyjna lampka szampana, wystrzelono także kolorowe konfetti, aby podkreślić i zaakcentować radosne przeżycia. Przecież: Od rana mam dobry humor! Na scenę zaczęli wchodzić członkowie rodzin finalistów, przyjaciele i znajomi. Gratulowali, składali życzenia, wręczali kwiaty, przytulali swoich bliskich, nie kryjąc wzruszenia. Zrobiło się duże zamieszanie, ale pełne beztroskiego śmiechu, radości i pozytywnych emocji. Takie sytuacje nie pojawiają się zapewne zbyt często, zatem należy korzystać z tego, co właśnie daje nam życie
13. WRAŻENIA I WSPOMNIENIA SENIORÓW Finaliści o udziale w Wyborach
- Chcę współpracować, a nie rywalizować. Czy tego nie widać…?
Moje wspomnienia z wydarzeń, o których nigdy nie śniłam, lecz pojawiły się niespodziewanie. Ale to właśnie one nadają sens naszemu życiu. Mówi się, że to, co posiadamy najcenniejszego, to czas i wspomnienia, których nikt nie może nam odebrać. Wspólne spotkania, próby, przez które trzeba było przejść, przygotowania do występów, wszystko to pochłaniało sporo czasu, ale nie był to czas stracony. Wręcz przeciwnie - chętnie spotykaliśmy się jako grupa, dobrze się rozumieliśmy. Wcześniej nie znaliśmy się osobiście, ale nasze spotkania zbliżyły nas do siebie, pozwoliły dobrnąć do celu i spełnić nasze marzenia. Cieszą się, że wzięłam udział w występach. Poznałam nowych ludzi. Na co dzień żyjemy w pośpiechu, często zabiegani. Tymczasem wspomnienia potrafią wyzwolić w nas wzruszenie, radość, a czasem smutek i wyciszenie. Warto dla takich chwil sięgać po dobre wspomnienia, które dają pokrzepienie, uśmiech, beztroskę i spokój. Żyjemy tu i teraz, a dobre wspomnienia powinny nam ubarwiać codzienność życia. Dziękuję Lucyna Maciejewska
Cały rok jest dobra pora na aktywność dla seniora
Pewnego dnia znalazłam w internecie ogłoszenie zachęcające do udziału w Wyborach Miss i Mistera Złotego Wieku 2020. Zwyciężyła ciekawość, jak to też wygląda. Okazało się, że droga na scenę jest długa i wcale nie taka łatwa. Po rozmowach z osobami zainteresowanymi, postanowiłam „rzucić się na głęboką wodę”. Z tyłu głowy miałam taką myśl, że przecież zawsze mogę się wycofać. Rozpoczęły się próby do dwóch scenek, a wraz z nimi zaczęła się zabawa, ale też nauka tekstu, wcielanie się w rolę i zgranie z pozostałymi osobami z grupy. Z próby na próbę czułam się pewniejsza siebie. Bawiło mnie mówienie do ściany i każdy ruch granych postaci. Czerpałam z tego przyjemność. Było już tak blisko daty Wyborów, a tu nagle wiadomość: COVID – 19. Odosobnienie, huśtawka nastrojów, przygnębienie i poczucie, że nie dokończymy tego, co nas tak wciągnęło. Po paru miesiącach mogliśmy wznowić próby, nie wiedząc wcale, czy będzie finał.
Zastanawiałam się, czy mam siły zaczynać wszystko od nowa, czułam, że muszę obudzić się z jakiegoś letargu. Po tym izolowaniu, wyjście do ludzi i zajęcia na świeżym powietrzu, szybko napełniły nasze puste baloniki i dodały większej werwy. Drugi etap, to były rozmowy o strojach, sesjach zdjęciowych, makijażach i zbliżających się Wyborach. Jednak przeżywane wzloty, zwątpienia oraz adrenalina nadal dawały znać o sobie. Nadszedł dzień, na który wspólnie pracowaliśmy, dzień Wyborów. O czym się myśli w takiej chwili? Co trzeba zrobić po kolei, żeby stanąć na scenie, na tej scenie, o której myślałam, że to nie dla mnie, że nie dam rady wydobyć z siebie głosu, zrobić krok do przodu. Tyle osób będzie się przyglądać i oceniać – myślałam – ale co tam, to tylko zabawa. To było jak sen. Pierwszy występ i dałam radę, poczułam radość, a sama atmosfera sprawiła, że wszystko było piękne. Słyszeć swoje nazwisko, zostać wyróżnioną i stać w świetle jupiterów z innymi uczestnikami Wyborów, pić szampana i dziękować za gratulacje, pozwoliło mi poczuć się piękną i odważną, a mówienie o sobie: nie dam rady, to błąd. Teraz mogę przenosić góry i czuć się silniejsza. Duże zasługi w tych przygotowaniach miała nasza Pani Magda. Dawała dobre rady i mówiła: „Kto, jak nie wy?!”. Z uczestnictwa zostały pamiątki i piękne zdjęcia. I to jest fajne. Dziękuję Róża Urbańska
Jestem bombastik, jestem fantastik… Moje Wybory Miss i Mistera Złotego Wieku były najdłuższe w historii. Zaczęliśmy przygodę w styczniu 2020 roku, przygotowując dwie scenki. Najpierw trzeba było zapoznać się z treścią odgrywanych ról. Ćwiczyliśmy z kartkami w dłoniach. Po dwóch miesiącach (12 marca 2020r.) musieliśmy przerwać próby, bo zamknięto Dzienny Dom Pobytu z powodu koronawirusa. Ponownie zaczęliśmy ćwiczyć w lipcu i sierpniu, a finał Wyborów odbył się 18 września. Potem znowu zamknięto Dzienny Dom Pobytu. Wybory były dla mnie trochę stresujące, bo pierwszy raz występowałem przed tak liczną publicznością, ale daliśmy sobie radę (opinia koleżeństwa). Najwięcej przygotowań do występów wniosła nasza opiekunka, Pani Magda. Widać było czysty profesjonalizm w jej pracy z nami. Po naszych występach zebrało się jury i ogłosiło wyniki. Nagrody dostali wszyscy finaliści Wyborów. Otrzymałem telewizor, blender, zegarek, ręczniki, kwiaty, życzenia. Wybory były dla mnie dobrą zabawą, choć trochę przeciągniętą w czasie. Ryszard Czerny
- Halo! Halo! Czy ktoś mnie słyszy? No, niech ktoś odbierze ten telefon, bo zaczynam się już denerwować!
O Wyborach dowiedziałam się w Dziennym Domu Pobytu, do którego uczęszczam. Na próbach poznałam wiele miłych osób, polubiliśmy się, a nasza grupa była bardzo zgrana i wesoła. Byłam najstarsza, chociaż wcale się tak nie czułam. Miałam bardzo fajne role. W jednej scence byłam starszą panią, którą próbują oszukać metodą „na wnuczka”, w drugiej przychodzę na spotkanie integracyjne i „wyrywam” najlepszą partię, czyli moją szkolną miłość – Ryśka. Zaczęłam próby, przygotowywałam sobie stroje do scenek oraz na wyjście galowe. Gdy była taka możliwość, przypominałam sobie moją rolę: kiedy leżałam w łóżku, jadłam śniadanie czy jadąc na rowerku podczas rehabilitacji. Chciałam wypaść jak najlepiej, ale nie przypuszczałam, że ja mogę wygrać! W dniu premiery byłam trochę zdenerwowana, ale z upływem czasu stres i trema powoli minęły. Bardzo pomagały mi koleżanki z grupy i opiekunka – Pani Magda oraz cała ekipa, która wspaniale przygotowała ten spektakl, bo czułam się jak w teatrze.
Największy szok i niedowierzanie poczułam, kiedy jury ogłosiło, że tytuł Miss Złotego Wieku trafił do mnie. Byłam bardzo szczęśliwa, wzruszona i zaskoczona. Otrzymałam piękne nagrody, za które serdecznie dziękuję sponsorom. Przeżyłam wspaniałą przygodę, otrzymałam dużo miłych gratulacji i życzeń, poznałam wspaniałych ludzi. Uwierzyłam w siebie, bo wiek, to tylko liczby w peselu, a ja czuję się młodo i jeszcze chętnie zagrałabym jakąś rolę, chociaż ta w Wyborach, to chyba była rola mojego życia. Jadwiga Peichert
Nowe doświadczenie, na prawdziwej scenie, z mikrofonem w dłoni, stoi… pani domu.
Były to najdłuższe Wybory. Próby odbywały się w Zespole Opiekuńczym przy ul. Niepodległości. Prowadziła je Pani Magda Pichlak. Odbywały się one w kawiarence oraz w ogródku i trwały kilka miesięcy. Mieliśmy dwie próby generalne. Nadszedł dzień Wyborów. Scena została pięknie udekorowana przez nasze panie.
Występowaliśmy przed nieliczną publicznością z powodu obostrzeń sanitarnych. Zostaliśmy zaproszeni na poczęstunek, a po kawie wyszliśmy na scenę. Oczywiście, strach ma duże oczy, ale wszystko świetnie się udało. Byliśmy zadowoleni i szczęśliwi. Po występie w scenkach udaliśmy się do garderoby, aby przebrać się w stroje wieczorowe i się zaprezentować w ostatniej odsłonie Wyborów. Po obradach jury, poproszono nas na scenę i ogłoszono wyniki. Ja zostałam Miss Szczęścia. Otrzymałam prezenty, kwiaty i dyplomy. Po rozdaniu nagród, zostaliśmy poczęstowani lampką szampana. Potem pożegnałam się ze wszystkimi i zadowolona udałam się do domu. Kazimiera Zielińska
Wybory Miss i Mistera Złotego Wieku zawsze wspominam mile. Wiadomo, że trema cały czas mi towarzyszy, chociaż prowadzę grupę już siedemnasty raz, to zawsze jest ta niepewność, czy wszystko będzie OK, czy spełnią się moje oczekiwania, co do występu uczestników. Chociaż... zawsze mogłoby być lepiej.
Nawet kot okazał zainteresowanie próbami, ale niestety, żadna rola nie została mu przydzielona. Nie pomogła nawet znajomość z Panią Magdą...
Co roku stawiam poprzeczkę coraz wyżej. Dla mnie, uczestnicy Wyborów, to wspaniali artyści i aktorzy, którzy odkrywają swoje talenty, nawet o tym nie wiedząc. Bywają nieprzespane noce, gdy myślę, czy rozdzieliłam dobrze role, czy seniorzy sobie z nimi poradzą i jak to będzie. Ale zawsze jest dobrze, chociaż seniorzy muszą się w tym odnaleźć mimo, że jest ta wielka niewiadoma i dla opiekuna i dla uczestnika. Wszystko się może zdarzyć. Jesteśmy grupą i razem pracujemy na sukces w czasie finału. A ja jestem tylko po to, żeby wydobyć wszystkie drzemiące w ludziach talenty, które trzeba pokazać światu. Taka szansa się nie powtórzy, to przysłowiowe „pięć minut” dla każdego uczestnika Wyborów. Lubię ten rozgardiasz w dniu premiery, makijaże, prezenty, kwiaty i atmosferę, która panuje w garderobach przed występami. Lubię tę adrenalinę w trakcie prezentacji grup. To mnie motywuje i uspakaja. Kiedy po wszystkim widzę uśmiechy i zadowolenie oraz radość i satysfakcję uczestników, a także osób, które w tym uczestniczyły, to myślę, że warto to robić i chcę to robić nadal. Magda Pichlak
Decyzję o wzięciu udziału w Wyborach Miss i Mistera Złotego Wieku podjęłam spontanicznie. Pół żartem, pół serio, z koleżanką stwierdziłyśmy, że dla zabawy weźmiemy udział w Wyborach. Niestety koleżanka, ze względu na brak czasu musiała zrezygnować, mimo to ja nadal chciałam spróbować.
Lubię nowe wyzwania i gdy w moim życiu dzieje się coś nowego
Od samego początku miałam duże wsparcie ze strony znajomych. Zawsze dodawali mi otuchy i podnosili na duchu. A łatwo nie było… Dużą trudność sprawiała mi nauka roli przypisanej przez naszą opiekunkę, panią Asię. W naszym wieku zapamiętanie scenariusza już było wyzwaniem. Na szczęście przydzielona mi rola klientki, którą ma kupić m. in. jajka w promocji, bardzo mi się spodobała, ponieważ sama prowadzę gospodarstwo i mam wyłącznie „szczęśliwe kury, kogut niestety zdechł”. W domu czułam się pewnie, opanowałam tekst do perfekcji, a gdy tylko przychodziłam na próby, zjadał mnie stres i wszystko zapominałam. Do kwietnia – bo w tym terminie miały odbyć się Wybory – przyswoiłam sobie cały scenariusz. Niestety pech chciał, że z powodu pandemii Wybory zostały przełożone na wrzesień. Do tego czasu wszystko uleciało mi z głowy i czekała mnie ponowna nauka. No i nadszedł ten dzień – dzień Wyborów. Towarzyszył mi ogromny stres i trema. Będąc na scenie, nie widziałam nic, co działo się poza nią.
Fakt, że dookoła były inne osoby mierzące się z tym samym problemem sprawiał, że byliśmy dla siebie wsparciem. Wybory traktowaliśmy jak zabawę, a nie rywalizację. Dlatego też do wszystkiego podchodziliśmy z humorem i z przymrużeniem oka. Czasem trzeba było improwizować, ale w rezultacie wszystko wyszło bardzo dobrze. To była wspaniała przygoda. Poznałam wielu cudownych ludzi, nawiązałam nowe przyjaźnie. Jak się mówi: „najtrudniejszy pierwszy krok…” Cieszę się, że zdecydowałam się wziąć udział w Wyborach. Bez wątpienia, drugi raz podjęłabym taką samą decyzję. Była to wspaniała zabawa, którą zapamiętam do końca życia. Bożena Kulpa – Miss Radości
Marianna Makowska
Andrzej Dąbrowski
Bożena Markowska
Wybory Miss i Mistera Złotego Wieku, z pewnością zapamiętają na długo. To było nowe doświadczenie, które pokazało, że warto brać udział w działaniach, promujących aktywność seniorów. To także radość ze spotkań z innymi, wspólna zabawa, dzielenie się pomysłami, integracja, nawiązywanie nowych znajomości i przyjaźni. Zresztą, uśmiechy na twarzach finalistów są bardzo wymowne i niewątpliwie, mówią wszystko...
O Wyborach Miss i Mistera Złotego Wieku słyszeliśmy już wcześniej. Jednak nigdy nie przeszłoby nam przez myśl, że i my będziemy brać udział w tym wspaniałym przedsięwzięciu. Żadni z nas aktorzy, więc przygotowania były dla nas nie lada wyzwaniem. Godziny poświęcone próbom wzmocniły więzy między uczestnikami Wyborów. Było śmiechu co niemiara. Zdarzały się też chwile zwątpienia w swoje możliwości, ale opiekunki grup dzielnie wspierały nas w przygotowaniach. No i nadszedł w końcu ten wielki dzień. Stres towarzyszył nam do samego końca, odkąd postawiliśmy pierwsze kroki na scenie. Kurtyna w górę, blask reflektorów, brawa publiczności! Emocje sięgały zenitu. Najważniejsza jednak była dobra zabawa. Wesołe scenki skradły serca zgromadzonej na widowni publiczności, wśród której były również osoby nam najbliższe. Każdy z uczestników otrzymał tytuł w różnych kategoriach. Kwiaty, szampan, konfetti, mnóstwo balonów, a te głośne brawa wciąż rozbrzmiewają w naszych uszach. Czy warto było brać udział w konkursie? Oczywiście! Choć na moment można się poczuć gwiazdą na prawdziwej scenie. Lidia i Jerzy Czapiewscy Uczestnicy edycji Wyborów 2020
Moja przygoda z Wyborami Miss i Mistera Złotego Wieku zaczęła się w 2019 roku, kiedy na scenie stanął uczestnik Klubu Senior + ( pani Joanna prowadzi ten Klub - przyp. red. ). Wtedy zasiadłam na widowni, żeby kibicować i pierwszy raz zobaczyłam, jak wygląda całe przedsięwzięcie. Nie sądziłam, że rok później przyjdzie mi prowadzić jedną z grup i brać czynny udział w realizacji Gali. Przygotowania trwały długo i były przerywane przez trwającą pandemię. Do końca nie wiedzieliśmy, czy Wybory się odbędą. Grupa seniorów, którą przygotowywałam, okazała się utalentowana. Wszyscy bardzo przykładali się do scenariusza i robili co w ich mocy, aby jak najlepiej zagrać swoje role. Bawiliśmy się dobrze, a w chwilach zwątpienia byliśmy dla siebie wsparciem, bo przecież był to nasz wspólny debiut. Cała uroczystość wyglądała przepięknie. Nieważne było, kto wygra. Liczyła się dobra zabawa i wspólnie spędzany czas. A dzisiaj, z perspektywy minionego czasu uważam, że to była świetna przygoda, a także możliwość sprawdzenia się w nowej roli. Joanna Zasada
14. WYBORY W OBIEKTYWIE Próby w Zespole Opiekuńczym
Seniorzy, podczas prób, prezentują przygotowane scenki, a pani Jolanta Jank może być spokojna, że finaliści dadzą sobie radę.
Pogaduszki przyjaciółek w pubie. Kot też ma jakąś rolę?
Pewna para omawia szczegóły scenek, a pan Jurek pozuje do zdjęcia.
Próby w ogrodzie przebiegają w dużym skupieniu.
Tak się trzyma mikrofon pomysłowy rekwizyt zawsze jest wskazany.
Sesja fotograficzna w ogrodzie Zespołu Opiekuńczego
Seniorki Róża i Lucyna z panią Magdą Pichlak
Dwie panie Bożenki
Seniorka Marianna, senior Andrzej i prowadząca grupę, pani Joanna
… z panią Joanną w ogrodzie
Niesamowity WACHLARZ - seniorzy i pani Magda
Seniorka Marianna przygotowuje się do sesji zdjęciowej
Lidia i Jerzy Czapiewscy - w scenkach nie grali małżonków
Próba generalna w Centrum Kultury i Sztuki
Na widowni - skupiony pan Piotr przygląda się odgrywanym przez seniorów scenkom
Pani Jadzia
Zróbmy sobie selfie!
Pani Bożena prezentują swoje umiejętności aktorskie
Pan Jerzy
Scenka małżeńska, czyli... proza życia.
Za kulisami pani Jadwiga, czeka w skupieniu na swój występ.
Seniorki – finalistki Wyborów 2020, Bożena i Marianna, Lucyna oraz Bożena i Lidia, na scenie CKiS
Najważniejsze krzesła wieczoru na razie są puste. Kto je zajmie w ostatniej odsłonie Gali Finałowej? Może Lidia i Andrzej albo Bożena i Jerzy lub Kazimiera i ….? Wszystko zależy od decyzji, którą podejmą jurorzy Wyborów.
Przygotowanie dekoracji
Robocza dyskusja dotycząca szczegółów związanych z dekorowaniem sceny.
Seniorzy, to nie tylko aktorzy! Potrafią wykonywać wiele innych czynności, pomagając przy tworzeniu dekoracji, scenografii, przygotowując stroje do scenek czy nawet proponując niewielkie modyfikacje scenariusza. Chętnie współpracują z organizatorami we wszystkich etapach przygotowań do występów, korzystając ze swoich różnorodnych talentów, predyspozycji i umiejętności.
Za chwilę odbędzie się Gala Finałowa XVII edycji Wyborów
Co drugi fotel na widowni został ozdobiony uśmiechniętą emotikonką. Niestety, nie jest to zaproszenie do zajęcia miejsca, tylko wskazanie: TU NIE SIADAMY! Z powodu obostrzeń związanych z koronawirusem COVID – 19, może być zajęta tylko połowa miejsc.
Tymczasem trwają przygotowania do występów. Odpowiedni makijaż i fryzura… o to zadbała stylistka, pani Sylwia.
Jolanta Jank i Piotr Weintz
Lucyna Maciejewska
Lidia Czapiewska
Bożena Kulpa
Kazimiera Zielińska
Pan Marian Mocarski Od wielu lat współpracuje z organizatorami Wyborów, przygotowując podkład muzyczny i piosenki.
Krzysztof Hanke i Krzysztof Respondek – Kabaret RAK Przez różowe okulary świat nie będzie taki szary! Może warto sprawdzić tę wskazówkę panie Krzysztofie Hanke?
Pani Julita Jakubowska z Panią Bożeną Szczepańską, z Panią Barbarą Dobrowolską Prezes Fundacji Domu Kultury Biuro Podróży Panda
16. MEDIA O WYBORACH
Artykuł w Panoramie miasta, październik 2020
Dnia 15.01.2020r., we wiadomościach lokalnej Telewizji TeTka podano informację o castingu na Wybory Miss i Mistera Złotego Wieku. Widzowie mogli też dowiedzieć się o szczegółach dotyczących tego zdarzenia. Wskazano czas i miejsce spotkania, poinformowano o kryteriach wiekowych osób chętnych do udziału w imprezie, podano ciekawostki z poprzednich Wyborów. - Gwarantujemy odkrycie nowych talentów, dobrą zabawę i wspaniale spędzony czas – powiedzieli reporterom organizatorzy. Jako datę Gali Finałowej Wyborów wskazano dzień 3 kwietnia 2020r. Wtedy nikt jeszcze nie wiedział, co niedługo się wydarzy i jak organizatorzy oraz uczestnicy imprezy poradzą sobie w nowej i nieoczekiwanej sytuacji, w związku z ogłoszoną pandemią. Reporterzy Tetki ponownie przygotowali informację o nowym terminie Wyborów, które ostatecznie odbyły się 18 września 2020r., a potem pojawili się na Gali Finałowej, przeprowadzając krótkie wywiady z organizatorami i uczestnikami zdarzenia.
- Tegoroczne Wybory odbywają się z zachowaniem wymogów reżimu sanitarnego, m. in. dotyczy to mierzenia temperatury, dezynfekcji rąk, założenia maseczek i zajmowanie co drugiego miejsca na widowni – powiedziała pani Bożena Szczepańska tuż przed rozpoczęciem występów seniorów w XVII Gali Finałowej. Były też rozmowy z uczestnikami Wyborów, a potem – oczywiście, ze zwycięzcami tegorocznej edycji. XVII Wybory Miss i Mistera Złotego Wieku zostały nagrane, a wkrótce potem można je było obejrzeć w telewizji TeTka. Warto podkreślić, że Telewizja TeTka, emitując zarówno bieżącą Galę, jak i przypominając wcześniejsze widowiska, przyczynia się do wspierania aktywizacji seniorów oraz promocji działań na ich rzecz.
16. SPOTKAJMY SIĘ NA GALI FINAŁOWEJ W 2021ROKU Wybory Miss i Mistera Złotego Wieku, to promocja niekonwencjonalnych działań na rzecz seniorów, podejmowanych przez Zarząd Miejski PKPS w Tczewie, nieprzerwanie, od 2004 roku. Ta niezwykła impreza, która nie ma jak dotąd konkurencji, nie odbyłaby się, gdyby nie pomysły, aktywność i wsparcie grupy osób, współuczestniczących w tym przedsięwzięciu. Początkowo, zgodnie z planem, tegoroczna Gala Finałowa Wyborów miała się odbyć 3 kwietnia 2020 roku. Jednak pojawienie się koronawirusa wywróciło wszystko „do góry nogami”. Próby przerwano, zajęcia zawieszono, termin edycji przełożono. Nikt nie miał pewności, czy uroczysty i tradycyjny Finał w ogóle będzie miał miejsce. Wszystko stanęło pod znakiem zapytania. Ale jednak udało się! Seniorzy – finaliści Wyborów 2020, po kilku miesiącach, ponownie mogli podjąć swoje działania. Regularnie uczestnicząc w próbach, aktywnie spędzali czas, grając swoje role, realizując pomysły, jednocześnie kreując nowoczesny wizerunek seniora XXI wieku.
18 września 2020 roku, w tczewskim w Centrum Kultury i Sztuki, odbyła się długo oczekiwana, XVII Gala Finałowa Wyborów Miss i Mistera Złotego Wieku. Wzięło w niej udział 11 seniorów (8 pań i 3 panów), w wieku od 64 do 85 lat. Należy podkreślić, że nikt nie zrezygnował z udziału w imprezie, wszyscy uczestniczyli w próbach, ponadto wspierali się i mobilizowali do kolejnych działań. „Od rana mam dobry humor” – to nie tylko tytuł kolejnej edycji Wyborów, ale i przesłanie dla nas wszystkich, zachęcające do odnajdywania pozytywnych stron życia. Scenki przedstawione przez seniorów były, realne, zabawne, z humorem i lekkim dystansem do rzeczywistości. Widownia nie szczędziła owacji, oklasków, radosnych okrzyków i wiwatów, okazując podziw i uznanie dla seniorów - finalistów. Galę Wyborów poprowadzili profesjonalnie, ale też dowcipnie i zabawnie, Jolanta Jank i Piotr Weintz. Każdy z uczestników otrzymał szarfę z wypisanym tytułem, który został przyznany przez jurorów, zgodnie z tematyką Wyborów i przedstawianą rolą. Grupa niezawodnych sponsorów, jak co roku, ufundowała wiele cennych nagród dla każdego seniora uczestniczącego w Gali Finałowej. To wspaniałe, że organizatorzy imprezy zawsze mogą liczyć na wspaniałych darczyńców! Warto jeszcze podkreślić, że finaliści XVII edycji w swoich wypowiedziach zawsze podkreślali, że Wybory pozytywnie wpłynęły na ich życie.
Uroczyste zakończenie XVII Gali Finałowej Wyborów Miss i Mistera Złotego Wieku.
Serdeczne podziękowania złożono WSZYSTKIM, którzy byli zaangażowani w organizację i przygotowanie XVII Gali Finałowej.
Gratulowano uczestnikom tegorocznych Wyborów, dziękowano także publiczności, która wspaniale reagowała na prezentowane scenki, występy i pokazy.
Organizatorzy Wyborów Miss i Mistera Złotego Wieku ZAPRASZAJĄ SENIORÓW do udziału w Gali Finałowej 2021
Zapewniają uczestnikom niezwykłe przeżycia, niezapomniane chwile i świetną zabawę
Wybory to promocja aktywności, kreatywności, rozwijanie talentów i satysfakcja z podejmowanych działań