MAGAZYN BEZPﾅ、TNY NR 75 ISSN 1689 - 6610 www.dayandnight.pl
sPIs TREŚCI mODa
nR 75 / maj 2015 FOTO mIEsIĄCa
6
LIFE sTYLE
8
mUZYKa Rzeszowski Cross Fit Fenomen tutoriali słodki amerykański sen Patrycji mianowskiej na tropie supermodel
URODa
RECEnZjE aRT&DEsIGn 22
COOLTURaLnIE
26 28
aktywni obywatele Przedszkolaki na start Ugotowani w Rzeszowie
FOOD&DRInK
39 40
nowe stare wnętrze Dizajnerskie hotele
PODRÓŻE
spotkanie z Karoliną Korwin Piotrowską
Tortowa sztuka Przepisy na długożywotność
38
muzyczne migracje Tomka nowaka
Płyta, książka
Zaatakuj toksyny Demakijaż potrzebny od zaraz
PO RZEsZOWsKU
34
Torebki z duszą Zuzanny Górskiej Wiosenny niezbędnik kobiecej garderoby
43
Zakazane pamiątki z podróży Podróże aleksandra Doby Czarnobyl
sPORT
48
Polska miłość do muay Thai Kółka z charakterem Trening rowerzysty
32
KaLEnDaRZ WYDaRZEŃ GRaTIsY
mc arthur
52 54
Od Redakcji xxx
aPLIKaCja mOBILna
REDaKCja małgorzata Leśniak al. Kopisto 1, 35-315 Rzeszów millenium Hall, II p. tel. 17 770 07 15 redakcja@dayandnight.pl www.dayandnight.pl www.facebook.com/Dayandnightmagazyn www.aplikacja.dayandnight.pl BIURO maRKETInGU I REKLamY marketing@dayandnight.pl tel. 601 688 638, 661 852 710
PROFIL na InsTaGRamIE
ZEsPÓł REDaKCYjnY Katarzyna micał Barbara Święch Bartłomiej skubisz mariola szopińska Ewelina samagalska jakub Pawłowski Damian nowak
FOTOGRaFIE Paweł Dubiel Damian Leszczyński małgorzata Cwynar-Owsiak
WYDaWCa media show ul. Ułanów 4a 35-308 Rzeszów
sKłaD Daniel Porada Tomasz Świętoniowski
DRUK Drukarnia Papirus ul. spytka 11, 37-500 jarosław www.papirus.jaroslaw.pl
WsPÓłPRaCa anna Tomczyk Grzegorz Rogowski Daniel Kowalczyk
KOREKTa mariola szopińska
maGaZYn BEZPłaTnY nR 74 Issn 1689 - 6610 www.dayandnight.pl
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń i reklam. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo adiustacji i skracania tekstów. Wydawca zastrzega sobie prawo odmowy zamieszczenia reklamy lub ogłoszenia, jeżeli ich treść lub forma będzie sprzeczna z linią programową i interesem pisma (art. 36 pkt. 4 prawa prasowego). Wszelkie prawa zastrzeżone.
5
foto MIESIĄCA
okomedico
paryz
8
LIFEsTYLE
paryz
fElIEton
mUZYKa
Anna tomczyk
grotowski
10
mUZYKa
fElIEton
grotowski
ogarniający spokój. mimo, że doszły mi nowe obowiązki i troski czuję, że wszystko jest tak jak miało być, że jestem we właściwym miejscu i zmierzam w dobrym kierunku. Patrzenie i uczestniczenie w cudzie jakim jak dorastanie i kształtowanie małego człowieka tylko mnie w tym utwierdza. Uwielbiam być mamą. Te kilka miesięcy było cudowne w zakresie każdej z moich życiowych ról. Chciałabym tylko, że by moje dziecko również będąc w moim wieku pomyślało o mnie w taki sposób – jak o aniele stróżu. myślicie tak o swoich mamach?
Barbara Święch mama Tym razem chciałabym Wam przytoczyć pewną bajkę... Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga: – mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć skoro jestem takie małe i bezbronne? – Z pomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą. – ale powiedz mi, tu w niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało by być szczęśliwym? – Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. – a jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie? – Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył cię mówić. – a co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? – Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię, jak się modlić. – słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni? – Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. – ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział. – Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: – O Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć, powiedz mi, proszę imię mojego anioła. – Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: „mamusiu”. moja mama właśnie taka jest. może dlatego urzekła mnie ta opowieść, a może to przez to, że po raz pierwszy sama przeżyję dzień mamy. Cały czas trudno mi uwierzyć, że minęło już dziewięć miesięcy od kiedy na świecie pojawił się adaś. Od tamtego czasu dużo zmieniło się w moim życiu. Właściwie zmiany nie zaszły wokół mnie ale we mnie. To co przede wszystkim zyskałam dzięki temu małemu, kochanemu człowiekowi to wszech-
11
fElIEton
LIFEsTYLE
Daniel Kowalczyk CZas POmIĘDZY numer D&n do którego piszę właśnie niniejszy felieton ukaże się pomiędzy pierwszą a drugą turą wyborów prezydenckich. niezaprzeczalnym faktem jest, że dominujące media już od pewnego czasu narzucają publiczności politycznego teatru narrację jakoby druga runda nie będzie konieczna, bo już pierwsza zapewni reelekcję miłościwie nam panującemu Bronisławowi Komorowskiemu, ale każdy widz przy zdrowych zmysłach jest w stanie bezbłędnie wyczuć zgoła fałszywy ton pobrzmiewający w tym przedstawieniu. jeśli miałbym ów spektakl przyporządkować do konkretnego gatunku scenicznego, bez cienia wątpliwości wskazałbym na tragifarsę. O elementach o zabarwieniu tragicznym pisać nie zamierzam, bo niemal każdemu z nas przyjdzie się z nimi zetknąć w codziennej egzystencji na tym łez padole (np. pracując do 67 roku życia, co w przypadku kobiet - co interpretuję jako niezbity dowód na prawdziwie równościową politykę obecnej ekipy rządzącej - oznacza wydłużenie okresu pracy o całe siedem szczęśliwych lat), pozwólcie więc, że skoncentruję się na tym drugim aspekcie. W tym kontekście nie sposób nie docenić spójności przekazu, jaki charakteryzuje wystąpienia urzędującego prezydenta. W jednym z przemówień pan prezydent powiedział; „(…) Polska to jest wielka rodzina. a w rodzinie jak w rodzinie, bywa i taki co przyjdzie na święta napity, bywa i tak, że przyjdzie z nieumytymi nogami albo rękami, w kaloszach wejdzie na cudze święto, no tak się zdarza.” Pan prezydent bezpardonowo wchodząc na fotel przewodniczącego japońskiego parlamentu, wzbudzając tym konsternację, a w rezultacie interwencję gospodarzy z Kraju Kwitnącej Wiśni, zapewne obuty w kalosze nie był, co nie zmienia faktu, że popisał się iście ułańską fantazją. Imponować może też analiza, jaka zapewne stanęła u podstaw zacytowanej powyżej wypowiedzi o higienicznym wymiarze relacji interpersonalnych Polaków. jak się bowiem okazuje 800 tys. naszych rodaków nie używa szczoteczki do zębów, a ponad 40% obywateli powyżej 65 roku życia nie posiada ani jednego własnego zęba. niewykluczone więc, że szukanie potencjalnego elektoratu wśród tych, którym zostało do szczęśliwej emerytury jeszcze tylko dwa lata, paradoksalnie ma sens. Wprawdzie wczasy na Wyspach Kanaryjskich będą zapewne poza ich zasięgiem, ale przynajmniej na protezę wystarczy.
12
grotowski
mUZYKa
fElIEton Bartłomiej Skubisz na DRODZE PO maRZEnIa
grotowski
Podoba mi się stwierdzenie, że marzenia same się nie spełniają, tylko trzeba je spełniać. nasze marzenia często są wyidealizowane. Patrzymy na ludzi, których podziwiamy, chcielibyśmy być w podobnej do nich sytuacji, wyobrażamy sobie jak mogłoby wyglądać nasze życie w danej sytuacji. jeśli konsekwentnie dążymy do realizacji celów, do spełniania marzeń, to dopóki próbujemy, jesteśmy wygranymi. jeśli np. marzymy o podróżach w piękne zakątki naszej planety, ciężko pracujemy na to, żeby móc te marzenia zrealizować, to raczej trudno potem o rozczarowanie. Piękne miejsca nas nie rozczarują. jeśli jednak marzymy np. o życiu z muzyki, obserwujemy ulubionych artystów z myślą: „chciałbym żyć tak jak oni”, to w momencie, kiedy zaczynamy podążać ich ścieżką, może czekać na nas sporo przeszkód i rozczarowań, które zazwyczaj uświadamiają jak ciężką pracę musiał wykonać prawie każdy z tych ludzi, na których miejscu chcielibyśmy być. myślę, że wielu z muzyków, których osobiście podziwiam zmagało się w swoim życiu ze słabą frekwencją na koncertach, niemożnością utrzymania przy życiu muzycznych projektów, w które włożyli masę czasu, serca i pieniędzy, poszukiwaniami wydawcy, słabą sprzedażą płyt i tak dalej. Długo by wymieniać. muzycy o których piszę, włożyli kilkanaście lat pracy i mozolnych ćwiczeń aby dojść do poziomu, który reprezentują, a droga, którą obrali sprawia, że mniejsze wynagrodzenia muszą być rekompensowane dużą satysfakcją, radością z gry i szacunkiem słuchaczy. To wszystko sprawia, że jeszcze bardziej szanuję ich postawę i wiem, że nawet jeśli część z nich ma już wyrobioną pozycję, żyje nieźle ze swojej muzyki i ma coraz szersze perspektywy na przyszłość, to jest to efektem poradzenia sobie z trudnościami, o których wspominałem. sam od lat staram się spełniać swoje marzenia. Ostatnie miesiące uświadomiły mi jak może być to pracochłonne i trudne, nie zamierzam jednak z tego rezygnować. Im bardziej pod górkę, tym większa satysfakcja na szczycie, a właściwie tego szczytu to chyba nie ma, jest droga, po której trzeba zasuwać konsekwentnie, do przodu, krok po kroku. Czasami ludzi obok nas będzie mniej, i to niestety tych, o których myśleliśmy, że będą zawsze, ale na tej drodze spotkamy nowe, często wspaniałe osoby, które podadzą rękę, kiedy będzie robić się zbyt stromo.
13
madlen
dzien matki
LIFEsTYLE
lunapark
nawilżona i jędrna sKÓRa TWaRZY stres, pośpiech, niewłaściwa dieta. To wszystko, oprócz fizjologicznych czynników starzenia się skóry, powoduje, że twarz traci blask i pogodny wygląd. Pozbawiona elastyczności i odpowiedniego nawilżenia skóra wygląda na zmęczoną i znacznie starszą niż wskazuje metryka. Większość kosmetyków działa jedynie na powierzchniowe warstwy skóry, podczas gdy hamowanie rozpadu kolagenu i stymulacja produkcji nowego odbywa się w głębokich warstwach.
Gdy produkty pielęgnacyjne już nie wystarczają sposobem na naturalne odmłodzenie skóry od wewnątrz są terapie rewitalizujące z kwasem hialuronowym. Wśród nich innowacyjną koncepcją wyróżnia się Restylane skinboosters, który efektywnie stymuluje odbudowę włókien kolagenowych nawilżając dogłębnie i długotrwale skórę.
Dlaczego Restylane skinboosters? sekretem działania i skuteczności Restylane skinboosters jest stabilizowany kwas hialuronowy, który w przeciwieństwie do niezmodyfikowanego kwasu hialuronowego, charakteryzuje się wysoką trwałością, a zaaplikowany w głębokie warstwy oddziałuje pozytywnie na skórę przez wiele miesięcy dając efekt głębokiej rewitalizacji.
na czym polega zabieg Preparat podawany jest podskórnie bardzo cienką igłą lub kaniulą w miejsca wymagające rewitalizacji. Dociera w ten sposób dokładnie tam, gdzie rozpoczyna się proces starzenia skóry czyli w głębokie jej warstwy. Zawarty w preparacie kwas hialuronowy „rozpycha” komórki zwiększając ich objętość i stymulując je do produkcji kolagenu. W rezultacie twarz wygląda na wypoczętą i kompleksowo zadbaną, zyskuje młody, piękny wygląd a skóra – głębokie i długotrwałe nawilżenie, elastyczność i blask. To doskonały sposób na szybką i skuteczną rewitalizację całej twarzy – zarówno okolic oczu, ust jak i policzków, skroni oraz czoła.
Zabieg wykonywany w salonie Kosmetyki Laserowej Rzeszów, ul. Graniczna 4b, tel. 17 852 80 11, www.laser.rzeszow.pl
15
LIFEsTYLE
aplikacje
16
MH selfie
LIFE sTYLE
Kochamy podsłuchiwać i podglądać. Detektywi mają pełne ręce roboty. Również sami coraz chętniej zaopatrujemy się w urządzenia szpiegowskie. są dość tanie i łatwo dostępne. ale uwaga – ich nadużywanie jest zabronione.
Podsłuchane TEsT PRaWDOmÓWnOŚCI
DETEKTYW amaTOR
sprawdzenie wierności współmałżonka to wciąż dominująca grupa spraw z którymi mają do czynienia detektywi. – Ciekawostką jednak jest to, że kiedyś to panie liczniej sprawdzały swoich mężów, a od jakiegoś czasu to bardziej panowie chcą się dowiedzieć czy ich żony są im wiernie – tłumaczy Henryk Hajduk z Biura Detektywistyczno-Prawnego w Rzeszowie. ale to nie jedyne zadania detektywów. są proszeni także o pomoc w znalezieniu sprawców kradzieży, bezprawnego wykorzystywania nazw handlowych i znaków towarowych czy ustaleniu z kim spotyka się nasze dziecko. W ostatnim czasie coraz większą grupą korzystającą z doświadczenia detektywa są także właściciele firm. – mieliśmy takie przypadki kiedy firma prowadząc nabór na ważne stanowisko chciała sprawdzić kilku kandydatów - dodaje Henryk Hajduk. Coraz częściej pracodawcy sprawdzają swoich pracowników, kiedy ten zamiast przebywać na zwolnieniu lekarskim wypoczywa w ciepłych krajach.
jeśli mamy podejrzenia co do współmałżonka, kolegi czy koleżanki w pracy, a nie chcemy jeszcze skorzystać z usług profesjonalnego detektywa możemy samemu spróbować szpiegować. Pomocne w tym będą różne gadżety, w które możemy zaopatrzyć się w sklepach internetowych lub stacjonarnych. O tym, że lubimy „bawić” się w detektywa świadczy fakt, że w roku ubiegłym aż o jedną czwartą wzrosła sprzedaż podsłuchów, mikrokamer czy urządzeń GPs do śledzenia samochodów. Całkiem nieźle sprzedają się też wykrywacze podsłuchów i urządzenia zagłuszające. Większość tych urządzeń jest niezbyt skomplikowana w obsłudze, a co najważniejsze, w przystępnej cenie.
Uwaga na paragrafy Choć sklepy kuszą takim sprzętem, to jednak warto wiedzieć, że upublicznienie nagranej rozmowy bez zgody drugiej strony grozi procesem o ochronę dóbr osobistych. art. 267 par. 3 kk mówi, że karze do dwóch lat więzienia podlega ten „kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem”. a więc należy z głową używać takich gadżetów.
na TROPIE Każdy z nas zapewne w dzieciństwie bawił się w detektywa lub szpiegował kolegę, sąsiadkę czy rodzeństwo. jest to zabawa wymagając logicznego myślenia, szybkich reakcji i umiejętności łączenia faktów. jak wydobyć z siebie te drzemiące umiejętności? Świetnym rozwiązaniem jest zabawa typu „escape” polegająca na zamknięciu z określoną grupą osób w pokoju i wydostanie się z niego w krótkim czasie. W Rzeszowie takich doznań można zasmakować w dwóch miejscach: RoomEscape Wydostansie oraz w share_Lock. jak zapewniają oba te punkty – zabawa jest naprawdę emocjonująca. KaTaRZYna mICał
mikrokamera w długopisie Ten sprytny długopis zawiera w sobie mikrokamerę cyfrową z rejestratorem umożliwiając rejestrowanie obrazu i dźwięku. Rejestrator podczas pracy sygnalizuje nam stan pracy urządzenia dyskretną diodą LED umieszczoną wewnątrz obudowy. Ten szpiegowski gadżet potrafi też robić zdjęcia w rozdzielczości 1280x768. Wsadzony do kieszeni czy torby nie zbudzi żadnych podejrzeń. Koszt około 300 zł >>www.sklep-spyeye.pl
ZABAwA w SZpIEgA Zegarek podglądacz Chcesz podejrzeć jak niania opiekuje się Twoim dzieckiem? Ten zegarek wygląda bardzo autentycznie i nie dość, że wskazuje godzinę to nagrywa i rejestruje dźwięki przez około 2 godziny. Oprócz nagrywania filmów można nim również robić zdjęcia w rozdzielczości 1280x1024. W celu przejrzenia zgromadzonego materiału należy podłączyć rejestrator do komputera. Koszt około 200 zł >>www.sklep-seko.pl
Pluskwa Gsm w przedłużaczu jeśli wyjeżdżasz na dłużej, a chcesz wiedzieć, co dzieje się w twoim domu lub pracy wybierz podsłuch ukryty w przedłużaczu. Urządzenie wyposażone jest w specjalnie opracowany, czuły układ mikrofonowy, pozwala usłyszeć każdy, nawet cichy dźwięk w promieniu kilku metrów. nadajnik umożliwia podsłuch otoczenia poprzez sieć Gsm czyli z dowolnego telefonu komórkowego. Koszt około 600 zł >>www.sklep-spyeye.pl
Zebrała KaTaRZYna mICał
wydostan sie
aviva
LIFE sTYLE
Podsłuchiwanie, śledzenie, tajne akcje – każdy z nas choć w raz w życiu bawił się w detektywa. Kiedyś sprzęt, którym posługują się szpiedzy można było podziwiać tylko w filmach. Teraz jest on ogólnodostępny i w przystępnych cenach.
LIFE sTYLE
joga
radosne sloneczko
LIFE sTYLE
joga
dunami
W pogoni za
marzeniami Piotr Brzozowski, rzeszowski koszykarz, instruktor i miłośnik koszykówki, początkujący trener, a także współorganizator jednej z amatorskich lig postanowił uczyć się fachu od najlepszych. jego marzeniem było udanie się do mekki koszykówki – stanów Zjednoczonych, aby rozwinąć swoje trenerskie umiejętności. Udało się to pod koniec zeszłego roku. Z wizytą w saint joseph’s – Wysyłałem maile do amerykańskich uczelni z zapytaniem o pomoc w celu obserwowania z bliska procesu trenowania na najwyższym poziomie. jedynym człowiekiem, który odpisał mi od razu okazał się Phil martelli, legendarny trener uczelni saint joseph`s z Filadelfii. napisał, że podoba mu się moja pasja i miłość do koszykówki. najpierw przesłał mi materiały szkolenio-
Trener martelli to jedna z najlepszych osób jakie spotkałem w życiu. Zawsze znajdował dla mnie czas i traktował jak członka rodziny.
22
we, a po trzech latach wymiany korespondencji narodził się pomysł abym mógł wyjechać do stanów i obserwować z bliska jego trenerski program – opowiada Piotr Brzozowski. Piotrowi nie udało się jednak od razu otrzymać wizy do stanów Zjednoczonych i swój wyjazd musiał przesunąć o kilka miesięcy. Było to ciężki moment i chwila zwątpienia, nie skłoniło go to jednak do zaniechania swoich planów, nie miało też wpływu na deklarację trenera. Pod koniec 2014 roku Piotr postawił nogę na amerykańskiej ziemi żeby spełnić jedno ze swoich marzeń. Przez trzy miesiące obserwował „od kuchni” funkcjonowanie drużyny uniwersyteckiej saint joseph’s Hawks, z której do nBa powędrowali tacy zawodnicy jak jameer nelson, Delonte West czy ostatnio Langston Galloway, a kiedyś prowadził ją legendarny trener dr jack Ramsay.
nBa Będąc w stanach Zjednoczonych Piotr nie mógł nie skorzystać z okazji obejrzenia na żywo meczów nBa. Tutaj również bezinteresowną pomocą wykazał się trener martelli, który z własnej inicjatywy zorganizował swojemu gościowi z Polski bardzo dobre miejsca na mecze miejscowych 76ers. mało tego, używając swoich kontaktów w klubie doprowadził do spotkania Piotra z marcinem Gortatem po meczu 76ers z Washington Wizards. – Dysponowałem plakietką „all access”, dzięki której mogłem poruszać się po całej hali i wchodzić wszędzie oprócz boiska i szatni zawodników. Po meczu spotkałem się z marcinem Gortatem i chwilę rozmawialiśmy, ale było to raczej spotkanie bez historii. Udało mi się też zamienić parę słów z johnem Wallem i Bradleyem Bealem – dodaje Piotr. mój rozmówca twierdzi, że niedawny pobyt w Filadelfii to trzy najlepsze miesiące w jego życiu i tak naprawdę dopiero za oceanem spotkał ludzi, którzy pomogli mu w rozwijaniu jego życiowej pasji. – Różne rzeczy mówi się o amerykanach, ale ja spotkałem samych świetnych ludzi, począwszy od kierowcy autobusu, który pomógł mi znaleźć drogę, kiedy nie miałem zasięgu w telefonie, przez kobietę, u której wynajmowałem pokój, po wszystkich trenerów, zawodników, managerów i pracowników uczelni. Żal było wyjeżdżać. Trener martelli to jedna z najlepszych osób jakie spotkałem w życiu. Człowiek, który uwierzył we mnie po przeczytaniu jednego maila. Zawsze znajdował dla mnie czas i traktował jak członka rodziny. Dopiero za oceanem znalazłem ludzi, którzy chcieli mi pomóc. jesteśmy innej narodowości, ale połączyła nas miłość do koszykówki – kończy Piotr Brzozowski, a ja trzymam kciuki za rozwój jego trenerskiej pasji.
. ..uczestniczyłem w treningach, spotkaniach trenerów, w odprawach przedmeczowych, w spotkaniach w film room-ie, w którym analizowano grę przeciwnika. mogłem obserwować co dzieje się w szatni... – Koszykówka akademicka jest w stanach bardzo popularna. Uniwersytet saint joseph`s dysponuje halą, która pomieści 4.700 widzów, a na żadnym z meczów na trybunach nie było mniej niż 3000 kibiców, pomimo przeciętnego sezonu w wykonaniu miejscowej drużyny. nie ma co tego porównywać do naszych rozgrywek uniwersyteckich. nawet polskie realia ligowe wypadają blado przy nCaa.
city fit
BaRTłOmIEj sKUBIsZ
URODa
amerykańska koszykówka od kuchni – jako obserwator uczestniczyłem w treningach, spotkaniach trenerów, w odprawach przedmeczowych, w spotkaniach w film room-ie, w którym analizowano grę przeciwnika. mogłem obserwować co dzieje się w szatni w przerwie i po meczu. nie na wszystko pozwalały przepisy nCaa, ale odbywałem codzienne indywidualne treningi z jednym z zawodników, który w tym czasie nie mógł grać. Udało mi się też popracować z innymi zawodnikami. Przekazywałem też swoje spostrzeżenia i wnioski trenerowi martelli, który traktował mnie bardzo poważnie i twierdził, że zawsze znajdzie czas na rozmowę o koszykówce. Różnice w organizacji akademickich rozgrywek w stanach i w Polsce są wielkie. Tam zawodnicy mają do dyspozycji profesjonalną infrastrukturę, pełne zaplecze sprzętowe i przede wszystkim olbrzymie wsparcie kibiców.
URODa
myslistwo
24
zloty
26
COOLTURaLnIE
zloty
avant
PO RZEsZOWsKU
neobus
buty
jeans
31 ZDROWIE I URODa
smile &more maseczki
zapachy
spa
mODa
nalogi
34
mODa
nalogi
mODa
syberia
36
URODa
syberia
unicall
anestetic
mUZYKa
tokaj
38
RECEnZjE
tokaj
Rzeszów po węgieRsku
Węgry są miejscem szczególnym dla Polaków. Kuchnia węgierska jest bogactwem smaków i aromatów. W Rzeszowie jest miejsce idealnie oddające wszystkie jej walory. Liszt – prawdziwa perełka na kulinarnej mapie naszego miasta. Prawdziwe węgierskie smaki można poczuć, kiedy spróbuje się specjałów w restauracji Liszt. Wyraźny akcent słodkich, ostrych przypraw, dania pachnące papryką, która jest charakterystycznym dodatkiem kuchni węgierskiej, pozwolą nam przenieść się na chwilę do słonecznych Węgier. absolutnym hitem w menu jest zupa rybna. Robiona na zakwasie, z delikatnymi kawałkami suma, podawana w nietuzinkowy sposób. Zupę tę otrzymamy w kociołku, pod którym znajduje się płomyk, podgrzewający nasze danie. Również
zupa gulaszowa, dla smakoszy mięsa wołowego i papryki podawana jest w ten sposób. Restauracja Liszt w swoim bogatym menu oferuje między innymi także placki po węgiersku. Pokaźna porcja placków ze specjalnie wyselekcjonowanych ziemniaków, idealnie przygotowane mięso i aromatyczny sos. Danie z prawdziwą węgierską duszą. na osłodę warto zamówić między innymi naleśniki gundel. Orzechy włoskie, czekolada w towarzystwie rumu, naleśnik z delikatnego ciasta. Eksplozja smaków. Liszt oferuje również całą paletę praw-
dziwych, węgierskich win w przystępnych cenach. Obsługa lokalu pomoże nam dobrać odpowiedni trunek do konkretnego dania i naszych oczekiwań. Oprócz cudownego smaku restauracja plusuje walorami estetycznymi. Wnętrze nawiązuje do Węgier, nie ma przypadkowych dodatków, wszystko łączy się ze smacznym jedzeniem w spójna całość. Takie Węgry w Rzeszowie. Przyjemne, gościnne i niezwykle smaczne miejsce. aRTYKUł PROmOCYjnY
Rzeszów ul. szopena 33 tel.: 17 862 34 30 530 99 68 76
39
aRT&DEsIGn
grillowanie
40
botwinka
bawialnia
aRT&DEsIGn
wschod kultury
42
PODRÓŻE
breslaus
44
PODRÓŻE
breslaus
MAMy DAlEKoSIężnE plAny
Oversoul, to rzeszowski zespół złożony z muzyków grupy Funky Flow i wokalisty artura Bradlińskiego. W kwietniu ukazała się ich debiutancka płyta, o której rozmawiam z Tomkiem Drachusem i arturem Bradlińskim. Długo czekaliśmy na debiutancką płytę Oversoul. Dlaczego prace nad nią trwały tak długo? T.D.: Złożyło się na to kilka rzeczy, po pierwsze to jest nowy zespół, który potrzebuje czasu na zgranie się i wypracowanie wspólnej muzycznej drogi. mimo tego, że szkice utworów były już gotowe dwa lata temu, bardzo dużo się ostatecznie zmieniło. Po drugie, jak to bywa w przypadku samodzielnych podmiotów nieopierających swoich działań na dużych wytwórniach muzycznych, musieliśmy pokonać bariery natury ekonomicznej, czytaj: znaleźć fundusze na produkcję, postprodukcję i wydanie płyty, dlatego to chwilę trwało. Czy moglibyście rozwinąć nazwę zespołu? Wasza muzyka to coś więcej niż soul, coś ponad to? a.B.: Oversoul, to „uzewnętrznienie duszy” poprzez dźwięki i słowa. Wyrażanie i dzielenie się ze słuchaczami tym, co siedzi w nas gdzieś głęboko. jak scharakteryzowalibyście Wasz debiutancki krążek? Co możemy na nim znaleźć? a.B.: Płyta utrzymana jest w stylistyce pop, jest to jej wspólny mianownik łączący się z różnymi stylistykami w każdym z utworów. Znajdziemy funk, soul, rock a nawet akustyczną muzykę.
46
jak doszło do współpracy z wokalistą arturem Bradlińskim? Ponoć przyszedł do Was (Funky Flow) z gotowymi pomysłami i tekstami utworów? T.D.: Faktycznie, artur miał w szufladzie całkiem spory zestaw utworów, praktycznie gotowych, z muzyką i tekstami. Pozostawała tylko kwestia aranżacji, ale z tym poradziliśmy sobie bardzo sprawnie. jeżeli chodzi o początek współpracy z ar-
Oversoul, to „uzewnętrznienie duszy” poprzez dźwięki i słowa. Wyrażanie i dzielenie się ze słuchaczami tym, co siedzi w nas gdzieś głęboko.
turem to wystarczył telefon.... pół roku później drugi...... rok później trzeci, wtedy udało się spotkać, zagrać próbę i tak już zostało. Płytę nagrywał z Wami seweryn Krzysztoń, z którym od lat współpracowaliście również w Funky Flow. jednak nie jest już członkiem zespołu. Kto zajął jego miejsce i czy wpłynęło to w jakiś sposób na Wasze koncerty?
T.D.: Tak, płytę nagrywał seweryn, a nowy bębniarz to powiedzmy, że jeszcze mała tajemnica, ale koncerty na pewno będą na zawodowym poziomie. jak będziecie promować płytę? Gdzie będzie można Was usłyszeć? Gdzie można nabyć płytę? T.D.: Płytę można kupić przez internet w naszym sklepie internetowym na www.funkyflow.8merch.com/oversoul, promocja odbywa się kilkoma kanałami jednocześnie - prasa, radio i internet. Przez ten debiut chcemy zaznaczyć naszą obecność na rynku, pokazać, że taki zespół istnieje, tworzy i ciągle się rozwija. Koncertowo dopinamy szczegóły koncertów plenerowych, a jesienią przygotowujemy trasę klubową. Czy Oversoul to na razie jednopłytowy projekt, czy band na dłuższą czasową perspektywę? Co w tym kontekście z działalnością grupy Funky Flow? T.D.: na pewno z Oversoul mamy dalekosiężne plany, już zaczęliśmy pracę na druga płytą, nowe utwory graliśmy juz w zimie na koncertach i muszę przyznać, że działają na publiczność rewelacyjnie. a Funky Flow ma się dobrze i niedługo ujawnimy kilka fajnych newsów (śmiech). Rozmawiał BaRTłOmIEj sKUBIsZ
PODRÓŻE
PłYTa
nO WOŚć
Eskaubei & Tomek nowak Quartet Będzie dobrze 2015, For Tune W 1992 roku ukazała się pośmiertnie ostatnia płyta milesa Davisa Doo-bop. Wspominam o tym nie bez kozery, bo postać jednego z największych muzycznych geniuszy XX wieku ma w kontekście niniejszego wydawnictwa znaczenie podwójne. Po pierwsze znamiennym jest, że – jak się okazało – w ostatnim etapie swoich artystycznych poszukiwań Davis postanowił eksplorować estetykę rapową, co zaowocowało właśnie materiałem z Doo-bop. Z perspektywy czasu patrzę na ten album nie tylko jak na jedno z wielu prekursorskich przedsięwzięć Davisa, ale jako symboliczny gest i swoisty drogowskaz, pokazujący, że łączenie szeroko pojętego jazzu z hip-hopem nie tylko nie musi prowadzić na artystyczne manowce, co więcej zaś może prowadzić do frapujących rezultatów. I tu pojawia się drugi trop związany z milesem, czyli – jakkolwiek górnolotnie to zabrzmi – jego duchowy patronat nad Będzie dobrze. album ten jest owocem współpracy rzeszowskiego rapera Eskaubei z jazzowym kwartetem trębacza Tomka nowaka (wywiad w kwietniowym numerze D&n) i chyba śmiało można powiedzieć, że na polskiej scenie muzycznej jest wydarzeniem bez precedensu. B ędzie dobrze zawiera fuzję jazzu i rapu, przynoszącą muzykę brzmiącą zaskakująco integralnie i naturalnie zarazem. najlepszym przykładem singlowy Krok w przód gdzie przebojowość idzie pod rękę z improwizacjami. Zresztą ta metoda sprawdza się na całym albumie, gdzie podszyta swingiem, ale na wskroś współczesna gra instrumentalistów, stanowi kanwę dla nawijki Eskaubei, który jak mało który raper w Polsce techniczną biegłość w kreowaniu nacechowanych fantastyczną melicz-
nością partii, łączy z werbalnym przekazem wysokich lotów. jego teksty przeplatają wątki autobiograficzne i nieustanne zmaganie się z artystyczną materią z niepretensjonalną publicystyką i ewidentnie – zgodnie z tytułem płyty – pozytywnym przesłaniem. Chociaż paradoksalnie jeden z najlepszych fragmentów płyty to nacechowany niepokojem Chłód vs Ciepło, z fajnie poprowadzonymi crescendo i szeptanymi partiami Eskaubei. natomiast nic nowego zaskakuje fragmentami stylizowanymi na muzykę klezmerską. a miles Davis? On ciągle gra, zresztą spytajcie Eskaubei. DanIEL KOWaLCZYK
KsIĄŻKa Popiół i zamęt. Wspomnienia dziennikarzy, pod red. j. ambrozowicz (2015) nakładem Wydawnictwa jota ukazała się niedawno książka będąca zbiorem piętnastu wspomnień regionalnych dziennikarzy. To ludzie prasy, radia i telewizji. To też ludzie, którzy w większości przypadków byli świadkami kształtującego się w Rzeszowie świata dziennikarskiego po wojennej zawierusze. najstarsze wspomnienia sięgają wstecz do połowy lat 50. XX w., lecz na łamach owych wspomnień, przewijają się ludzie, wydarzenia i atmosfera wojennych lat. na łamach książki Popiół i zamęt wypowiadają się też ci rzemieślnicy dziennikarstwa, którzy byli światkami rozbudowującej się w Rzeszowie i regionie radia, które pierwotnie było rozgłośnią wykorzystującą fale z krakowskiego oddziału Polskiego Radia. Podobnie było z telewizją, którego pierwociny uchwytne były już w 1969 r., a na początku lat 90. pełnowymiarowego bloku programowego omawiającego sprawy bieżące w mieście i regionie. Inaczej z kolei było z prasą, gdzie przy okazji tego medium, nakreślono dzieje rzeszowskiej i regionalnej prasy w okresie powojennym, przemian ustrojowych, a także ostatnich lat. Padają tu najważniejsze tytuły periodyków. Teksty opublikowane w książce są bardzo żywe, ujmujące swą szczerością, napisane często w specyficznym języku, żargonem niemalże, lecz niezwykle otwartym dla każdego. Przecież autorami są ci, którzy przez całe życie „pisali o innych, a teraz piszą o sobie”. Tak właśnie. Wspomnienia są o nich właśnie, o czasach dawnego podkarpackiego dziennikarstwa, o tym jak się pisało, o czym się pisało, o czym nie można było pisać, a także co było w przygotowywanych materiałach. Książka warta jest poznania, szczególnie dla tych, którzy zaczynają przygodę z mediami – szczególnie regionalnymi. jaKUB PaWłOWsKI
47
sPORT
Gwiazda heavy metalu: Helloween, Pidżama Porno i Coma ze specjalnymi koncertami oraz Cela nr 3, kolejnymi gwiazdami...
CIESZAnów RoCK fEStIwAl 2015! Ekipa CRF ujawnia kolejne zespoły tegorocznej edycji imprezy. Do programu festiwalu dołącza legenda heavy metalu - Helloween, Pidżama Porno z płytą, którą wybiorą fani, Coma ze specjalnym koncertem zawierającym płytę „Zaprzepaszczone siły Wielkiej armii Świętych Znaków” oraz Cela nr 3. Helloween to kolejna zagraniczna grupa w programie Cieszanów Rock Festiwal 2015. Legendarny zespół istnieje już ponad 30 lat i słynie z widowiskowych koncertów. na CRF kapela przywiezie wszystkie swoje największe hity oraz kawałki z najnowszego albumu „my God – Given Right”, który zostanie wydany 27 maja tego roku. na festiwalu nie zabraknie również reprezentantów polskiej sceny muzycznej. Większość z nich przyjedzie do Cieszanowa z wyjątkowymi koncertami, przygotowanymi specjalnie dla publiczności CRF. 21 sierpnia na podkarpackiej imprezie zagra zasłużona legenda polskiej muzyki Pidżama Porno. O przebiegu koncertu dowodzonej przez Krzysztofa „Grabaża” Grabowskiego grupy zdecydują fani zespołu i uczestnicy festiwalu. – Zagrać jedną płytę? Znany greps festiwalowy, ale i fajny pomysł zarazem. Dla bandu będzie to ciekawym wyzwaniem. nienowym, ale fajnym. Wcześniej przećwiczyliśmy to w strachach, z dwoma coverowymi albumami, z Pidżamą, z tego co pamiętam, tak było w przypadku „Bułgarskiego Centrum”. Zagraliśmy całą płytę w studiu im a. Osieckiej w „Trójce”. W przypadku cieszanowskim zaistniała błyskawiczna koincydencja – pojawiła się propozycja zagrania konkretnego albumu, ja momentalnie tę koncepcję rozszerzyłem. W dużym skrócie, pomyślałem: dlaczego ja lub artur Tylmanowski mamy arbitralnie decydować, którą płytę zagrać, skoro tego wyboru może dokonać publiczność, która w Cieszanowie ma się pojawić i nas słuchać. Choć nie uznaję w sztuce pojęcia demokracji, sam decyduję co chcę robić, tym razem pomyślałem, że warto taką decyzją obarczyć słuchaczy. Pidżama Porno jest teraz w takiej dyspozycji, że zagranie którejkolwiek z naszych płyt nie sprawi nam problemów, wręcz przeciwnie. jestem bardzo ciekawy, którą płytę wybierzecie – tłumaczy swoją decyzję Grabaż, wokalista i lider Pidżamy Porno. Każdy będzie mógł zagłosować na stronie http://cieszanowrockfestiwal.pl/wy-
Fot. martin Haeusler
bierz-sobie-pidzame-na-cieszanow i wybrać jedną płytę z dorobku Pidżamy Porno. album z największą ilością głosów zostanie jednorazowo zagrany w całości podczas CRF 2015. Głosowanie potrwa do 15 maja. niespodziankę dla uczestników festiwalu szykuje również zespół Coma. Pierwszy i ostatni raz w swojej historii zespół zagra cały swój drugi album „Zaprzepaszczone siły Wielkiej armii Świętych Znaków”: – ZsWaŚZ to dla zespołu bardzo ważny album. nie była to zbieranina utworów z pięciu lat działalności jak w przypadku debiutu, ale zaplanowany koncept odzwierciedlający naszą własną drogę. Pierwsze podejście do rockowej narracji, która swoje rozwinięcie znalazła na „Hipertrofii” i album bezkompromisowy, bo mimo nacisków ze strony wytwórni, których śladem na tym krążku pozostała wersja radiowa utworu „Daleka Droga Do Domu”, udało nam się przeforsować własny pomysł. nigdy nie zagraliśmy tego al-
bumu w całości, więc pierwszy i ostatni raz w naszej działalności, na życzenie zaprzyjaźnionych z nami organizatorów, będzie to miało miejsce podczas Cieszanów Rock Festiwal 2015 – zaprasza do Cieszanowa wokalista i lider Comy – Piotr Rogucki. na CRF wystąpi również polska 30-letnia legenda punka – Cela nr 3. jej nieśmiertelne „Kwiaty”, z wymownym refrenem „najpiękniejsze kwiaty człowiek dostaje na swoim pogrzebie”, znają chyba wszyscy bywalcy rockowych festiwali w Polsce. Teraz pora na publiczność CRF. Wkrótce informacje o kolejnych zespołach Cieszanów Rock Festiwal 2015. Ogłoszeni do tej pory artyści Cieszanów Rock Festiwal 2015: Helloween, The animals&Friends, Polemic, Pidżama Porno, Coma, Dezerter, 3xPablopavo (Pablopavo i Ludziki, Vavamuffin, Zjednoczenie sound system), Cela nr 3. aRTUR TYLmanOWsKI
szczegóły festiwalu i informacje o biletach: cieszanowrockfestiwal.pl, www.facebook.com/cieszanowrockfestival 48
gAng AlBAnII w RZESZowIE
W przeszło dwudziestoletniej historii polskiego rapu możemy wyliczyć masę kultowych grup, ale unikatowy Gang albanii jest tylko jeden. sami założyciele składu mówią o sobie – Dwóch chorych mC i chory producent. Gang albanii tworzą Popek, Borixon i Rozbójnik alibaba, znany również jako producent muzyki klubowej Robert m. a już 20 czerwca zapraszamy do millenium Hall na przywitanie lata właśnie z Gangiem albanii. Będzie to najlepszy w tym sezonie, podwójny koncert Gangu albanii oraz Kontrabandy. Koncert to jednocześnie wydarzenie promujące nową płytę artystów „Królowie życia”. Krążek ten łamie wszelkie konwencje klasycznego rapu, a dzięki niestandardowej promocji jeszcze przed wydaniem jakiegokolwiek singla, zespół zebrał wokół siebie ponad 70 tysięcy fanów na facebooku. Kolejnym elementem, który podgrzewa atmosferę, jest nietuzinkowa obsada. Ci trzej artyści którzy tworzą supergrupę są osobami budzącymi masę kontrowersji rozpoznawalnymi i przyciągającymi pozytywną uwagę odbiorców. Popek, alibaba oraz Borixon mają z pewnością jedną wspólną cechę, jest to zabawa muzyką, która stanowi temat przewodni tego niebagatelnego krążka. W zalewie wszechobecnej elektroniki i nowoczesnego brzmienia, które coraz śmielej wkraczają w rodzimy rap, Gang
love bar
albanii ujawnia swój stosunek do tematu ewolucji oraz progresu tego gatunku muzyki. Chwytliwy podkład i szybko zapadające w pamięć refreny gwarantują, że czerwcowy koncert zapadnie Wam na długo w pamięci, a płyta "Królowie życia" szybko stanie się imprezowym klasykiem. Podczas koncertu będzie można nabyć gadżety i płyty gangu z autografami, nie zabraknie również nagród rozdawanych ze sceny. Po koncercie zapraszamy na after party do klubu LUKR.
szczegóły: Rozpoczęcie lata 20 czerwca 2015 millenium Hall Before od godz. 19:00; supporty od godz. 21:00. Koncert KOnTRaBanDY ok. 22.00. Koncert GanGU aLBanII ok. 23:00 Bilety: 39 zł – pierwsza pula – już dostępna online i w EmPIKach; 49 zł – druga pula – od 7 czerwca 2015; 59 zł – trzecia pula (w dniu imprezy). Wstęp bez ograniczeń wiekowych. Bilety dostępne: - millenium Hall punkt Info - sieć sklepów EmPIK - www.ebilet.pl - www.ticketpro.pl - www.eventim.pl
sPORT
wnetrza
50
domdeco
15 kwietnia (środa)
dn party
TPM
GRaTIsY Dla 4 osób pojedyncze zaproszenia na dowolny seans. Zadzwoń 20 kwietnia o godz. 12.
Dla 5 osób pojedyncze zaproszenia – kino w Galerii Rzeszów oraz dla 5 osób pojedyncze zaproszenia – kino przy ul. Powst. Warszawy. Zadzwoń 20 kwietnia o godz. 12.
Dla 3 osób przejazdy gokartem dwuosobowym. Zadzwoń 21 kwietnia o godz. 12.
Dla 5 osób vouchery na godzinę gry w kręgle oraz dla 5 osób vouchery na godzinę gry w bilard. Zadzwoń 21 kwietnia o godz. 12.
Tel.
17 77 00 715
jEDna OsOBa mOŻE WZIĄć UDZIał TYLKO W jEDnYm KOnKURsIE RaZ na KWaRTał. W CELU ODBIORU DanEGO GRaTIsU naLEŻY PRZEDsTaWIć DOWÓD TOŻsamOŚCI.
Dla 2 osób koszulki patriotyczne, dla 3 kolejnych osób 30% rabatu na koszulki patriotyczne. Zadzwoń 22 kwietnia o godz. 12.
Dla 3 osób bezpłatne badanie wzroku. Dodatkowo 20% rabatu na kompletną parę okularów (nie dotyczy soczewek). Zadzwoń 22 kwietnia o godz. 12.
Dla 3 osób zaproszenia na relaks w strefie Wellness&sPa Hotelu nowy Dwór w Świlczy (basen, jacuzzi, siłownia, strefa 5 saun, strefa schładzania + darmowa dermokonsultacja kosmetyczna). Dla kolejnych 5 osób – 50 % rabat na nielimitowane wejście do strefy Wellness & sPa Hotelu nowy Dwór w Świlczy (basen, jacuzzi, siłownia, strefa 5 saun, strefa schładzania) Dla kolejnych 5 osób – 20% rabat na wszystkie zabiegi z cennika Centrum Wellness & sPa Hotelu nowy Dwór w Świlczy. Zadzwoń 23 kwietnia o godz. 12.
Dla 5 osób okulary przeciwsłoneczne pilotki marki DRaCO. Zadzwoń 23 kwietnia o godz. 12.
Dla 4 osób podwójne bilety na dowolny seans w kinie. Zadzwoń 20 kwietnia o godz. 12.
Le Petite Rendez-Vous. 20 kuponów o wartości 50 zł. Promocja dla par przy stolikach dwuosobowych. Warunkiem płatności bonem jest konsumpcja za min. 99 zł. Zadzwoń 21 kwietnia o godz. 12.
Dla 3 osób darmowy wstęp do pokoju wiedzy Life Escape Room. Dla 3 kolejnych osób 30% rabatu na wejście. Zadzwoń 22 kwietnia o godz. 12.
tartufo
Dla 5 osob czyściki do obuwia. Zadzwoń 23 kwietnia o godz. 12.
lukr
kula