St paulus grudzień 2013

Page 1



SŁOWO ŻYCIA 01 stycznia 2014 - Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi. Oktawa Narodzenia Pańskiego Ewangelia: Łk 2, 16-21 Nadano Mu imię Jezus Pasterze pospiesznie udali się do Betlejem i znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli o tym, co im zostało objawione o tym Dziecięciu. A wszyscy, którzy to słyszeli, dziwili się temu, co im pasterze opowiadali. Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu. A pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to było powiedziane. Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać Dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym Je nazwał anioł, zanim się poczęło w łonie Matki. Rozważanie Jak to dobrze, że Boże Narodzenie jest tak blisko Nowego Roku! Dzięki temu uświadamiamy sobie, że Bóg chce rozpocząć ten nowy rok razem z nami. I faktycznie warto wziąć ze sobą Jezusa, wchodząc w nowy etap życia. Ma to, bowiem być NOWY rok. A Jezus, jak nikt inny, czyni wszystko nowym. Imię „Jezus” znaczy „Bóg zbawia”. Jeżeli rok 2014 ma być nowy, to „Bóg, który zbawia” musi być obecny w naszym życiu, a przynajmniej musimy tak żyć, aby mógł podpisać się pod każdą naszą decyzją. Zbawienie czyni wszystko nowym, bo polega na tym, że odcinamy od siebie grzech i winę, które czynią nas niewolnikami przeszłości, czyli tego, co stare. Zbawienie polega na rozpoczęciu w naszym życiu nowej ery (nie tylko nowego roku). Poddajmy się, więc zbawieniu, czyli Jezusowi, aby ten rozpoczęty właśnie rok był faktycznie dla nas nowym. Niech w tym poddaniu się pomaga nam i prowadzi nas Boża Rodzicielka. Niech Ona idzie z nami, albo raczej poprzedza nas w naszej wędrówce. Niech towarzyszy naszemu życiu, niech wnosi w nie pokój i nadzieję. Druga Niedziela po Narodzeniu Pańskim – 05 stycznia 2014 Ewangelia: J 1, 1-18 Człowiek posłany przez Boga Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga - Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz posłanym, aby zaświadczyć o światłości. Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego - którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie. Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali - łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział, Ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył. Rozważanie Jakże urzekająca jest pokorna miłość Boga! Ten, który stworzył wszystko mocą swojego słowa, zapragnął być blisko człowieka. I aby człowiek mógł spotkać Boga, przyjął ludzkie ciało, zamieszkał wśród nas. Co więcej, nie tylko stał się człowiekiem, lecz potrzebował też innych ludzi, aby włączyli się w Jego zbawcze dzieło. Pierwszym wśród nich był Jan Chrzciciel – człowiek posłany przez Boga. Bóg stał się człowiekiem, abym potrafił odkryć w sobie podobieństwo do Boga, a przez to stał się posłany. ------------------- 3 -------------------


06 stycznia 2014 – Objawienie Pańskie Ewangelia: Mt 2, 1-12 Kto znajdzie życie? Gdy Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali: "Gdzie jest nowo narodzony król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem Jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać Mu pokłon". Skoro usłyszał to król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima. Zebrał więc wszystkich arcykapłanów i uczonych ludu i wypytywał ich, gdzie ma się narodzić Mesjasz. Ci mu odpowiedzieli: "W Betlejem judzkim, bo tak napisał prorok: «A ty, Betlejem, ziemio Judy, nie jesteś zgoła najlichsze spośród głównych miast Judy, albowiem z ciebie wyjdzie władca, który będzie pasterzem ludu mego, Izraela»". Wtedy Herod przywołał potajemnie Mędrców i wypytał ich dokładnie o czas ukazania się gwiazdy. A kierując ich do Betlejem, rzekł: "Udajcie się tam i wypytujcie starannie o Dziecię, a gdy Je znajdziecie, donieście mi, abym i ja mógł pójść i oddać Mu pokłon". Oni zaś wysłuchawszy króla, ruszyli w drogę. A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda, inną drogą udali się do ojczyzny. Rozważanie Pojawienie się Boga na ziemi budzi od początku przerażenie (jak u Heroda) i radość (jak u Mędrców). Wszystko zależy od nastawienia do świata, od systemu wartości. Kto chce dominować, będzie „alergicznie" reagować na obecność Boga. Kto natomiast szuka prawdy i dobra, ten ucieszy się każdym przejawem Bożej obecności. Nam też Pan Jezus chce się objawić (jak Mędrcom). W tym celu „wysyła" do nas różne znaki swojej obecności. Jeśli je odczytamy, jak Mędrcy odczytali znaczenie gwiazdy, wówczas znajdziemy Go. Jeśli będziemy się Go bać, bo nie chcemy nic zmienić w swoim systemie wartości, wówczas Go nie znajdziemy, jak nie znalazł Herod. „Kto straci swoje życie z Mego powodu, znajdzie je. A kto chce zachować swoje życie na tym świecie, ten je straci" - powiedział kiedyś Jezus. Trzecia Niedziela po Narodzeniu Pańskim – 13 stycznia 2014 – Niedziela Chrztu Pańskiego Ewangelia: Mk 3, 13-17 Bóg pierwszego kroku Jezus przyszedł z Galilei nad Jordan do Jana, żeby przyjąć chrzest od niego. Lecz Jan powstrzymywał Go, mówiąc: «To ja potrzebuję chrztu od Ciebie, a Ty przychodzisz do mnie?» Jezus mu odpowiedział: «Pozwól teraz, bo tak godzi się nam wypełnić wszystko, co sprawiedliwe». Wtedy Mu ustąpił. A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły Mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębicę i przychodzącego na Niego. A głos z nieba mówił: «Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie». Rozważanie Jezus jest zawsze tym, który czyni pierwszy krok. Przychodzi do Jana i prosi o chrzest. Zaskakuje go do tego stopnia, że Chrzciciel wzbrania się uczynić to, o co Jezus go prosi. Także i ja pozostaję zdumiony tą zadziwiającą obecnością Chrystusa w moim życiu… To ja powinienem Cię szukać, a Ty ciągle wybiegasz mi naprzeciw… To ja powinienem Cię bardziej kochać, a to Ty do końca mnie umiłowałeś… To ja powinienem być bardziej wytrwały w wypełniania postanowień, a to Ty nieustannie mi przebaczasz… To ja powinienem znaleźć więcej czasu dla Ciebie w swoim życiu, a to Ty nieustannie jesteś ze mną… II Niedziela zwykła – 19 stycznia 2014 Ewangelia: J 1, 29-34 Chrześcijanin znaczy Chrystusowy

------------------- 4 -------------------


Gdy Jan zobaczył Jezusa, nadchodzącego ku niemu, i rzekł: «Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. To jest Ten, o którym powiedziałem: „Po mnie przyjdzie Mąż, który mnie przewyższył godnością, gdyż był wcześniej ode mnie”. Ja Go przedtem nie znałem, ale przyszedłem chrzcić wodą w tym celu, aby On się objawił Izraelowi». Jan dał takie świadectwo: «Ujrzałem Ducha, który jak gołębica zstępował z nieba i spoczął na Nim. Ja Go przedtem nie znałem, ale Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: „Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego nad Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym”. Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym». Rozważanie Całe życie Jana Chrzciciela było ukierunkowane na Mesjasza Bożego. Jan był tym, który miał Go wskazać narodowi wybranemu. Było to tak ważne, że temu celowi, tej woli Bożej, którą odczytał – podporządkował całe swoje życie. Nie interesowały go ani sława, ani bogactwo, ani wygodne życie. Także i my, jako chrześcijanie, wskazujemy innym Chrystusa. Dobrze jest o tym pamiętać. Każdy inny człowiek, spotykając się ze mną, ma prawo oczekiwać, że opowiem mu swoim życiem o Chrystusie! III Niedziela zwykła – 26 stycznia 2014 Ewangelia: Mt 4, 12-23 Oni zostawili sieci i poszli za Nim Gdy Jezus posłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei. Opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum nad jeziorem, na pograniczu Zabulona i Neftalego. Tak miało się spełnić słowo proroka Izajasza: Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego, Droga morska, Zajordanie, Galilea pogan! Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci światło wzeszło. Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie. Gdy Jezus przechodził obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał dwóch braci: Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich: Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi. Oni natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim. A gdy poszedł stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci, Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. A oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim. I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszelkie choroby i wszelkie słabości wśród ludu. Rozważanie Obraz sieci suszących się nad brzegiem jeziora czy morza, to już w wielu miejscach historia. Niemniej jednak przez wiele wieków stanowił on powszedni element w nadmorskim krajobrazie. Opis powołania apostołów zawiera również element sieci. Piotr i Andrzej zarzucają sieci, a Jakub, Jan i ich ojciec Zebedeusz siedzą nad brzegiem i naprawiają sieci. Sieci dobre i niedobre, tzn. porwane, to dwie rzeczywistości w życiu rybaków. Na powołanych apostołów czekała inna misja. Według słów Chrystusa mieli stać się rybakami ludzi… oprac. M.

PARAFIALNY CHÓR „JUTRZENKA” ZAPRASZA NA KONCERT KOLĘD 6 STYCZEŃ 2014 GODZINA 15.00 ------------------- 5 -------------------


O nieco „innej” modlitwie różańcowej i „najświeższych” objawieniach Maryjnych Październik to miesiąc, w którym szczególną cześć oddajemy Maryi, Matce naszego Pana – Jezusa Chrystusa.

W

tym

czasie wierni spotykają się na nabożeństwach różańcowych, podczas których rozważa się najważniejsze wydarzenia

z

życia

Jezusa i Jego Matki. Warto w tym czasie przypomnieć

także

o modlitwie dziś nieco zapomnianej. Chodzi o Różaniec do Siedmiu Boleści Matki Bożej. Koronkę do Siedmiu Boleści Maryi zatwierdził papież Benedykt XIII w 1724 r. Rozpowszechniona jest ona w całym Kościele. Matka Boża sama przypomniała o tym nabożeństwie podczas objawień. Miało to miejsce w latach 1981–83 w Afryce w Rwandzie w miejscowości Kibeho. Wówczas trzem tamtejszym

dziewczynkom

ukazuje

się

Matka

Boża

nazywająca sama siebie „Matką Słowa”. Najświętsza Panna skierowała przez wizjonerki orędzie do świata: To o co was proszę, to pokuta. Chcę jedynie skruchy. Jeżeli będziecie odmawiać Koronkę do Siedmiu Boleści, rozważając ją, otrzymacie moc, by naprawdę żałować. Dziś wielu ludzi w ogóle nie umie prosić o przebaczenie. Nadal krzyżują mego Syna. Dlatego chciałam was przestrzec. W 2001 r. biskup diecezji Gikongoro, Augustina Misago objawienia te ogłosił za autentyczne. Są to pierwsze Maryjne objawienia uznane przez Kościół w XXI wieku i pierwsze, które miały miejsce w Afryce. Obecnie jedna z wizjonerek Alphonsine Mumureke, jest siostrą zakonną w Zgromadzeniu Świętej Klary (Siostry Klaryski) i przyjęła imię „Alphonsine od Krzyża”. Druga z nich, Nathalie Mukamazimpaka, mieszka niedaleko miejsca objawień i czynnie działa na rzecz sanktuarium Maryjnego i chętnie przyłącza się do modlitwy pielgrzymów. Często przyjmuje indywidualnych ------------------- 6 -------------------


pielgrzymów, pomaga im, kieruje do kapłana. Trzecia wizjonerka, Marie Claire Mukangango, została zamordowana w mającym miejsce ludobójstwie w 1994 r. Różaniec do Siedmiu Boleści Matki Bożej składa się z siedmiu tajemnic, w których rozważamy najboleśniejsze momenty z życia Matki Bożej. Rozważając te tajemnice w szczególny sposób czcimy Matkę Bożą Bolesną i upraszamy dla siebie i bliźnich potrzebne łaski w tym życiu, a zwłaszcza w godzinę naszej śmierci. Sposób odmawiania: 1. Znak Krzyża Świętego. 2. Akt żalu: Mój Boże, bardzo żałuję, że Cię obraziłem, podczas gdy Ty jesteś nieskończenie dobry, nieskończenie łaskawy, a grzech jest Ci przykry. Podejmuję stanowcze postanowienie, z pomocą Twojej świętej łaski, że nie będę Cię już obrażał i okażę żal za grzechy. W tym żalu chcę żyć i umrzeć. Amen! 3. Przy każdej Boleści: Ojcze nasz, 7 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu Boleści Matki Bożej: - Proroctwo Symeona. - Ucieczka do Egiptu. - Szukanie Jezusa, który pozostał w świątyni. - Spotkanie Pana Jezusa dźwigającego krzyż. - Śmierć Pana Jezusa na krzyżu. - Zdjęcie z krzyża Ciała Jezusowego. - Złożenie Pana Jezusa do grobu. 4. Na zakończenie: Na uczczenie łez, które Najświętsza Maryja Panna przy tych tajemnicach wylała oraz na uproszenie łaski odpustu przypisanego do tej modlitwy: 3 x Zdrowaś Maryjo Różaniec do Siedmiu Boleści Matki Bożej jest główną modlitwą Wspólnoty Apostolstwa Dobrej Śmierci. Jest tak między innymi dlatego, iż Matka Boska Siedmiobolesna jest główną patronką Wspólnoty. Różaniec można nabyć (w razie braków w asortymencie – zamówić) podczas spotkań Grupy. Mają one miejsce w każdą trzecią środę miesiąca o godz. 18.00. opracował: J.K. - członek ADŚ

ZAPRASZAMY DO UDZIAŁU W ORSZAKU TRZECH KRÓLI. 6 STYCZEŃ 2014 GODZINA 11,00 WSZYSCY PRZYCHODZIMY W TYM DNIU W KORONACH. ------------------- 7 -------------------


Rodzinny święty – św. Małgorzata Szkocka Małgorzata urodziła się w 1046 roku. Pierwszych kilkanaście lat spędziła poza swoją ojczyzną na Węgrzech. W roku 1057 Małgorzata z ojcem powróciła do Anglii. W 1066 roku Małgorzata musiała wraz z matką i rodzeństwem ponownie uciekać z kraju. Statek, którym płynęli, rozbił się u wybrzeży Szkocji (zwanej wówczas Albą), której władca zaofiarował uciekinierom gościnę. W 1070 r. Małgorzata poślubiła króla Szkotów, Malcolma III, zwanego później Canmore (co znaczy dosłownie Duża Głowa). Bóg obdarzył ich sześcioma synami i dwoma córkami. Od tej pory jej życie toczyło się na dwóch zamkach: w Edynburgu i Dunfermline. Bardzo sumiennie wypełniała obowiązki żony i matki. Osobiście zajmowała się wychowywaniem dzieci, mimo zwyczaju oddawania dzieci królewskich na wychowanie osobom postronnym. Malcolm był niepiśmiennym poganinem. Żona modliła się o jego nawrócenie, uczyła go modlitwy, pokazywała, jak czynić miłosierdzie ubogim. Wiodła życie bardzo skromne i umartwione. Troszczyła się o ubogich, pokrzywdzonych i więźniów. Nigdy nie zasiadała do posiłku, jeśli wcześniej nie nakarmiła dziewięciu sierot, które wychowywała na zamku, i 24 dorosłych żebraków. Zapamięta no też, że często uczestniczyła we Mszy odprawianej o północy, a wracając z niej zawsze dokonywała obmycia stóp sześciu ubogich.

Zmarła 16 listopada 1093 roku na zamku w Edynburgu. Pochowano ją w założonym przez nią opactwie benedyktyńskim w Dumfermline. Grób Świętej stał się miejscem licznych pielgrzymek. Kanonizował ją papież Innocenty IV w 1250 roku. W 1692 roku kult św. Małgorzaty rozciągnięto na cały Kościół. Małgorzata jest patronką Szkocji, wielodzietnych rodzin, jak również w ogóle rodzin katolickich i królowych. Wspomnienie liturgiczne św. Małgorzaty przypada w kalendarzu liturgicznym 16 listopada. Opowiadanie Starzy ludzie Babcia Fritzowa w wieku 92 dwóch lat ciągle mieszkała w swoim starym gospodarstwie, robiła sama makaron, prała w pralce z wyżymaczką, którą trzymała w piwnicy. Uprawiała warzywniak - tak wielki, że mógłby wyżywiać wszystkich mieszkańców okręgu Benton - jedynie za pomocą motyki i szpadla. Jej siedemdziesięcioletnie dzieci żywo protestowały, gdy upierała się, że będzie kosić swój olbrzymi trawnik archaiczną kosiarką bez napędu. - Pracuję na dworze tylko wtedy, gdy jest chłodno, wczesnym rankiem i wieczorem - tłumaczyła babcia - i zawsze mam na głowie kapelusz, który chroni przed słońcem. Mimo to jej dzieci poczuły zrozumiałą ulgę, gdy usłyszały, babcia chodzi w południe na lunch do miejscowego klubu seniora. - Tak - przyznała się babcia, gdy jej córka kiwała głową na znak pochwały - Chodzę im gotować. Ci starzy ludzie są mi bardzo wdzięczni!

Bł. Jan Paweł II o rodzinie „Komunia miłości pomiędzy Bogiem i ludźmi, stanowiąca zasadniczą treść Objawienia i doświadczenia wiary Izraela, znajduje swój wymowny wyraz w przymierzu oblubieńczym zawartym pomiędzy mężczyzną i kobietą. Stąd też główny przekaz Objawienia: „Bóg miłuje swój lud”, zostaje wypowiedziany również żywymi i konkretnymi słowami, poprzez które mężczyzna i kobieta wyrażają swoją miłość małżeńską. Więź ich miłości staje się obrazem i znakiem Przymierza łączącego Boga z Jego ludem” (FC 12). Na naszych twarzach rysuje się podobieństwo do dziadków i rodziców. Ile razy ktoś rozpoznał nas po latach, tylko dlatego, że skojarzył nas z mamą, tatą, albo dziadkiem? Miłość małżeńska też ma swoją twarz. Można z niej „odczytać” różne stany: od entuzjazmu po rozgoryczenie. Na twarzy miłości małżeńskiej rysuje się podobieństwo do Boga. On zawierając przymierze z Izraelem, doświadczał tego, że nie wybrał sobie doskonałej Oblubienicy, ale taką, która nieustannie dawała mu „okazję” do bezinteresowności. Warto sięgnąć do Księgi Ozeasza. Tam można się przekonać, że przed nami Ktoś już tę małżeńską Amerykę odkrył. red.

------------------- 8 -------------------


„RODZINA MIŁOŚCIĄ WIELKA”

"Jezu, Maryjo i Józefie - Wy, których lubimy kontemplować w ludzkiej naturze i w odniesieniu do jedności dusz jako słodki obraz Jedynego Boga w Trzech Osobach; Wy, którzy tu na ziemi mieliście jedną duszę i jedno serce, aby otworzyć nam drogę do nieba, napełnijcie nas tym samym Duchem i tą samą miłością, abyśmy z kolei przekazywały je naszym siostrom, aby wszystkie - jakakolwiek byłaby różnorodność ich dzieł - krocząc pod Twoim sztandarem tworzyły jedną, jedyną rodziną. O Jezu, Maryjo i Józefie, bądźcie z nami, na życie i na śmierć. Amen."

------------------- 9 -------------------


TRZEJ KRÓLOWIE – NIE TYLKO NA BOŻE NARODZENIE.

KALENDARIUM 2013 01.01.2013 Oddanie w opiekę parafialnych rodzin.

Maryi

06.01.2013 Jubileuszowy Koncert Kolęd w wykonaniu parafialnego Chóru ”Jutrzenka”. 13.01.2013 Jubileuszowy Koncert Kolęd i Pastorałek w wykonaniu Zespołu Regionalnego „Istebna”. 20.01.2013 Jubileuszowy Koncert Kolęd w wykonaniu orkiestry KWK „Pokój”. 22.01.2013 46. rocznica śmierci Ks. Jana Szymały. 25.01.2013 Obchody Tygodnia Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan.

"Gdy zaś Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali: Gdzie jest nowo narodzony król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać mu pokłon. Skoro to usłyszał król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima. Zebrał więc wszystkich arcykapłanów i uczonych ludu i wypytywał ich, gdzie ma się narodzić Mesjasz. Ci mu odpowiedzieli: W Betlejem judzkim, bo tak napisał Prorok: A ty, Betlejem, ziemio Judy, nie jesteś zgoła najlichsze spośród głównych miast Judy, albowiem z ciebie wyjdzie władca, który będzie pasterzem ludu mego, Izraela. Wtedy Herod przywołał potajemnie Mędrców i wypytał ich dokładnie o czas ukazania się gwiazdy. A kierując ich do Betlejem, rzekł: Udajcie się tam i wypytujcie starannie o Dziecię, a gdy Je znajdziecie, donieście mi, abym i ja mógł pójść i oddać Mu pokłon. Oni zaś wysłuchawszy króla, ruszyli w drogę. A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda, inną drogą udali się do swojej ojczyzny."

25.01.2013 Jubileusz Czcicieli Św. Pawła. 27.01.2013 Modlitwa i pomoc materialna parafianom z Jaśkowic, którym spłonął dach kościoła. 02.02.2013 Jubileusz Rodzin w których pochodzi kapłan lub siostra zakonna. 04.02.2013 Poniedziałkowe Spotkanie Porta Fidei - Wiarygodność Jezusa z Nazaretu. Jezus - oszust, szaleniec czy Bóg” - prowadzone przez Ks. B. Bielę. 10.02.2013 Czterdziestogodzinne żeństwo.

Nabo-

11.02.2013 Światowy Dzień Chorego. 11.02.2013 Ojciec Święty Benedykt XVI ogłosił swoją rezygnację z urzędu. 24.02.2013 Jubileusz Małżonków obchodzących 10. i 20. rocznicę ślubu.

W tradycyjnych szopkach wyraźnie widać ludzkie postawy. Zasadniczo dwie. Z jednej strony są ci, którzy pozostają w domu, w cieple (taki jest pałac Heroda, takie są domki, w których świeci się światło), a z drugiej ci, którzy ruszają do groty, stawiają czoło zimnu i ciemności. Do dzisiaj są to dwie typowe postawy wobec "Tego, który przychodzi". Obojętność, strach, podejrzliwość. Zdziwienie, poszukiwanie, adoracja. Niektórzy zadowalają się dobrami, które posiadają, lub też ------------------- 10 -------------------

irytuje ich to, co nieoczekiwane. Inni są otwarci na niezwykłe wydarzenie; nawet, jeśli nie posiadają wiele, potrafią to złożyć w ofierze. A zatem: obojętność i zaangażowanie. Zamknięcie i nadzieja. Samozadowolenie i oczekiwanie. Trzej królowie należą bez wątpienia do tych "w ruchu", którzy są uprzywilejowani w Ewangelii. Przybywają z daleka. Wyruszyli, bo na ich horyzoncie pojawiła się gwiazda. Opuścili rodziny, porzucili swoje studia i wyruszyli w drogę. Prawdopodobnie spotkali się z kpinami, sarkazmem, ogólnym politowaniem. Tak zwani "ludzie roztropni" uznali ich za szaleńców. Pamiętajmy, że gwiazda nie towarzyszyła im na każdym kroku. Nie usunęła wszelkiej niepewności, nie wyeliminowała wszystkich trudności, z jakim mogli się


spotkać w drodze. Musieli stawić czoło niebezpieczeństwom, ciemności, wątpliwościom, nieoczekiwanym przeszkodom. Pana Boga nie można poszukiwać na autostradzie ducha, którą definitywnie wyznaczyli inni. Tymczasem wielu z nas ulega takiej pokusie. Drogę trzeba odkrywać ciągle na nowo. Wiara nie jest zabezpieczeniem. Jest raczej ryzykiem. Człowiek wierzący nie jest kimś, kto odnalazł duchowy komfort. Jest raczej kimś, kto poruszony przez Słowo, przez prawie niezauważalny znak, wyrusza na nieznane obszary. A przede wszystkim królowie potrafili przezwyciężyć rozczarowanie. Kiedy przybyli do Jerozolimy, być może myśleli, że dotarli już do celu podroży. Zwracają się do kogoś, kto powinien coś wiedzieć. Rzeczywiście Herod ma do dyspozycji grupę "ekspertów". Uczeni potwierdzają, że w Betlejem miało się cos wydarzyć... Wiedzą wszystko o miejscach, do których jednak nigdy się nie udali, ani nie zamierzają się udać. Herod prosi królów, aby zamiast zasiedziałych uczonych zobaczyli, co się wydarzyło i po powrocie opowiedzieli o swoich odkryciach. To jest prawdopodobnie kluczowy moment w ich niezwykłym przedsięwzięciu. Są o dwa kroki od wydarzenia i widzą, że znawcy Psim, mistrzowie religii pozostali SAKRAMENT CHRZTU ŚWIĘTEGO PRZYJĘCI: 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8.

Martyna Turek Nikola Rożek Zuzanna Ruszkiewicz Alan Szostok Karol Gasz Roksana Szarek Brajan Tomanek Filip Zdunek

na swoich miejscach, przygwożdżeni do swoich katedr, zainteresowani wydarzeniem jedynie teoretycznie. Poinformowani, ale nie zainteresowani. Wiedzą wszystko, ale wolą, aby w drogę wyruszyli inni. Taka jest również droga naszej wiary. Nie powinniśmy pozwolić, aby zatrzymało nas rozczarowanie, nie powinniśmy się zniechęcić, gdy spotykamy mistrzów, którzy mają w kieszeni odpowiedzi na wszystkie problemy, ale brakuje im jednej, której poszukujemy: odpowiedzi, dotyczącej życia. Nie mówią ci: "My również pójdziemy". Wolą zimny nakaz: "Idź". Pamiętajmy, że ci, którzy zwracają się do nas z prośbą o wskazanie drogi, chcą wiedzieć tylko jedno: byliśmy tam, czy nie? Od człowieka wierzącego nie oczekuje się mapy. Oczekuje się opowieści, czy lepiej: sprawozdania. Wbijmy sobie do głowy, że Królestwo nie jest przeznaczone dla tych, którzy tylko czekają. Jest przeznaczone dla tych, którzy nie oczekują niczego od tych, którzy stoją na poboczu i patrzą. Oczekują natomiast wszystkiego od Tego, który jest celem ich podróży. Wiedzą bowiem, że największym zagrożeniem jest pokusa pozostania w domu. (red)

PO NAGRODĘ DO PANA BOGA ODESZLI: 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11.

Tekla Kranz Małgorzata Felis Stefania Michalska Łucja Konsek Henryk Osadnik Leon Brzeziński Janina Dobrzańska Sylwia Śmiłek Jan Kania Julian Panocha Łucja Mróz

l.93 l.57 l.69 l.71 l.52 l.91 l.62 l.81 l.72 l.81 l.89

Wieczny odpoczynek racz im dać Panie

------------------- 11 -------------------

KALENDARIUM 2013 25.02.2012 Modlitewny Wieczór Pawłowy z modlitwą za Ojczyznę, władze i mieszkańców naszego miasta oraz za parafian. 29.02. 2013 Dziękczynna Msza posługę Ojca Benedykta XVI.

Św. za Świętego

04.03.2013 Kolejna rocznica śmierci Ludwika Czardybona.

ks.

05.03.2013 Poniedziałkowy Wieczór Wiary: „Dobry i piękny Bóg. Jak pogodzić cierpienie z zaufaniem Bogu?” 10.03.2013 Początek Rekolekcji Wielkopostnych. które poprowadził Ks. Jarosław Zaradzki, misjonarz Św. Rodziny. 19.03.2013 Inauguracja pontyfikatu Świętego Franciszka..

Ojca

05.04.2013 Modlitewne Triduum przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego. 08.04.2013 Poniedziałkowy Wieczór Wiary: „Po co wierzyć? Jaki sens ma wiara dla człowieka dzisiaj?” 10.04.2013 10. rocznica katastrofy polskiego rządowego samolotu pod Smoleńskiem - Msza Św. 16.04.2013 88. rocznica urodzin Świętego Benedykta XVI.

Ojca

20.04.2013 Wielkanocny Dzień Skupienia dla nauczycieli rudzkich szkół: ‘Wychowanie wspomagane”.


PORTRET ŚWIĘTEGO OJCA PIO – postacie z objawień prywatnych

KALENDARIUM 2013 25.04.2013 Jubileusz Maturzystów - Nabożeństwo i Msza Św. o światło Ducha Św. 28.04.2013 Jubileusz Małżonków obchodzących 25. rocznicę ślubu. 01,05,2013 Druga rocznica beatyfikacji Jana Pawła II - Msza Św. 03.05. 2013 Msza Św. w intencji Ojczyzny i Miasta. 04.05.2013 Msza Św. w intencji Hutników i ich rodzin. 06.05.2013 Poniedziałkowy Wieczór Wiary: „Wiara poddana próbie. Jak przezwyciężyć kryzys wiary?” 11.05.2013 Pielgrzymka Czcicieli MB Trzykroć Przedziwnej do Jej Sanktuarium w Zabrzu - Rokitnicy. 12.05.2013 Komunia Św. dzieci w wieku przedszkolnym. 14.05.2013 Złoty Jubileusz Kapłański księdza proboszcza Jana Małyska. 17.05.2013 Msza Św. połączona z udzielaniem Sakramentu Bierzmowania młodzieży i dorosłym. 19.05.2013 Pierwsza Komunia Św. dzieci z klas drugich. 23.05.2013 Nowe Święto ku czci Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana. 25.05.2013 Parafialny Dzień Modlitwy do Św. Pawła.

Maryja była kolejną postacią, którą Ojciec Pio widywał podczas swoich objawień prywatnych. Pojawiała się Ona zawsze w towarzystwie Jezusa. W swojej książce pt. „Dobra Pani Ojca Pio” autorzy we wstępie określili rolę Maryi w życiu Zakonnika, napisali: „W zbiorze listów pozostawionych przez Ojca Pio, zawierających treści odnoszące się do kierownictwa duchowego, duchowość maryjna okazuje się istotnym elementem w jego metodzie jako mistrza ducha. W jej podstaw odnajdujemy Maryję; Ona jest korzeniem, z którego wszystko wyrasta, nicią przewodnią, duszą ożywiającą życie duchowe w osobach prowadzonych przez niego: Ona jest podziemnym złożem w duszach, na którym Jej Syn zasadza kwiaty i pielęgnuje je, aby wzrastały” . Na podstawie listów Stygmatyka widać, że Maryja była dla niego przede wszystkim Mamusią, Orędowniczką, Szafarką łask i Matką Bolesną. 1. Mamusia Relacja Ojca Pio do Maryi była bardzo osobista. Dla niego widzenie Maryi nie oznaczało tylko czystego doświadczenia mistycznego, ale konkretną obecność. Stygmatyk realizował jedność z Nią poprzez rozmowy w czasie wizji, modlitwy, pisanie i mówienie o Niej innym i odnoszenie się do Niej najczęściej słowami „Mamo”, „Mamusiu”. Listy Ojca Pio noszą znaki czułej miłości, która sprawia, że jego dusza jakby znika, stapiając się z Maryją, z Matką . Podczas ekstaz, w których Ojciec Pio widział Maryję, zwracał się do Niej jak dziecko do mamy. W czasie porannej, trwającej ponad godzinę wizji z 28. listopada 1911 r., Stygmatyk zwracał się do Maryi słowami: „Och. Mamusiu, spójrz na mnie z miłością… Wiem, że mnie kochasz… (…)” . W każdej ekstazie, zapisanej przez ojca Augustyna w „Dzienniku”, Ojciec Pio zwracał się do Maryi bezpośrednio „Mamusiu”. W kolejnej wizji z dnia 29. listopada 1911 r. mówi: „Mamusiu moja, pamiętaj o tym, co powie

działem Ci o tej osobie” . „Posłuchaj, Mamusiu, nie jest ważne, że tak na mnie patrzysz… Kocham Cię bardziej niż wszystkie stworzenia na ziemi i w niebie… Po Jezusie, ma się rozumieć… Ale Cię kocham…” . W kolejnym dniu mówił: „Także Ty, droga Mamusiu, widzisz cierpiącego Syna (…)” . 3. grudnia ojciec Augustyn zanotował słowa: „O droga Mamusiu, wychwalaj Jezusa… Ale powiedz mi jedna rzecz, Mamusiu moja, dlaczego spoglądasz na mnie krzywym okiem…? Tak, jesteś piękna…, ale oczy… (…) Jesteś piękna. Mamusiu moja… te włosy są przepiękne… Szczycę się, że mam Mamusię tak piękną… Nie ma znaczenia, że patrzysz na mnie w ten sposób… (…) Słyszysz to, moja Mamusiu droga…> Jesteś piękna…

Śmiejesz się…? Bez znaczenia… Jesteś piękna…!” . W ekstazie po przyjętej Komunii Świętej. Ojciec Pio powiedział: „ Ach, piękna Mamusiu, droga Mamusiu… miałaś piękne oczy…! Jezus miała rację… Gdyby nie wiara, ludzie uważaliby Cię za boginię. Twoje oczy świecą bardziej niż słońce… Jesteś piękna, Mamusiu. Jestem dumny z tego. Kocham Cię… Pomóż mi… Tak, to jest wolą Bożą, abym tam poszedł… Przyjdź mi z pomocą, Mamusiu moja…” . Rozmowy Ojca Pio z Maryją są jak

------------------- 12 -------------------


rozmowy matki z dzieckiem; pełne miłości, proste, szczere, wdzięcz ne. Stygmatyk czuł się prawdziwie synem Maryi i liczył na Jej nieustanną obecność. Największa miłość Ojca Pio do Maryi jest widoczna podczas ekstazy i w listach, pisanych do kierowników duchowych. Gdy nadchodził miesiąc maj, Stygmatyk był bardzo szczęśliwy z tego powodu i wychwalał Matkę Bożą. Maj był dla niego najpiękniejszym i najlepszym miesiącem. 1. maja 1912 r. napisał do ojca Augustyna: „Och, jak bardzo piękny jest maj! To najpiękniejszy miesiąc w roku! Tak, Drogi Ojcze, jak wspaniale ten miesiąc głosi słodycz i piękno Maryi. Kiedy myślę o niezliczonych dobrodziejstwach otrzymanych od tej kochanej Mateńki, wstydzę się samego siebie, ponieważ nie wpatrywałem się wystarczająco z miłością w Jej serce i w Jej ręce, które z taką dobrocią obdarzały mnie tyloma dobrodziejstwami. (…) Dla mnie maj jest miesiącem łaski, a w tym roku mam nadzieję otrzymać od Niej dwie łaski.(…) .

Maj był ulubionym miesiącem Ojca Pio ze względu na Maryję. W tym miesiącu był najbardziej radosny, nawet gdy cierpiał, bo czuł bliską obecność Maryi Matki. Jego listy z tego okresu są pełne nadziei i szczęścia. 20 maja 1912 r. pisał: „Jezus i Maryja nadal postępują jak rodzice w stosunku do mnie. Och, mód Drogi Ojcze, kto mógłby opisać Ci radości, które pozwala mi odczuwać w tym miesiącu Niebiańska Mateńka” Innym razem 1 maja 1913 r. w liście do ojca Augustyna wyznał: „Biedna Mamusia, jakże Ona mnie kocha. Doświadczyłem tego na nowo, kiedy nadszedł ten wspaniały miesiąc. Z jakąż troską towarzyszyła mi dziś rano przy ołtarzu! Zdawało mi się, że Ona o niczym innym nie myśli, jak tylko o mnie samym, napełniając me serce tyloma świętymi uczuciami” . Maryja była obecna we wszystkich duchowych doświadczeniach Ojca Pio . Była jego ukochaną „Mamusią”, której macierzyńską opiekę odczuwał na co dzień. Obdarzała go licznymi łaskami i z miłością orędowała za nim u Boga. c.d.n. Ha

W Boże Narodzenie Bóg przychodzi na nasz świat jako Dziecko. Nie przyszedł po prostu jako dorosły człowiek, lecz narodził się z Kobiety, jako słabe i bezbronne Dziecko. Dziecko to zostało powierzone opiece Matki i Ojca. Doświadczyło miłości, zainteresowania, czułości. W takiej atmosferze wzrastało. Ty również możesz zbliżyć się do Boga, jak matka do swego dziecka, ostrożnie, troskliwie i delikatnie, ostrożnie i z miłością, ciągle na nowo medytując tajemnicę tego Dziecka. Nie możesz Boga mocno uchwycić, należy mieć odpowiednie wyczucie. Musisz być nieustannie zdziwionym, żeby śledzić tajemnicę całkowicie innego Boga. Do dziecka nie można podchodzić zbyt głośno, lecz cichutko. Nie musisz głośno mówić o Bogu, lecz tak delikatnie i cicho, jak do dziecka. Z dzieckiem nie prowadzisz mądrych dyskusji, używasz tylko słów, które pochodzą z serca. Tylko wtedy będziesz spotykał Boga, gdy otworzysz przed Nim swoje serce. Skoro Bóg przyszedł na ten świat jako Dziecko, dlatego pragnie uwolnić nas z naszej manii wielkości; nas, pragnących być zawsze mocniejszymi i samowystarczalnymi. (red.)

KALENDARIUM 2013 26.05.2013 Pielgrzymka Mężczyzn i Młodzieńców do Piekar Śląskich: „Być solą ziemi”. 01.06.2013 Jubileusz Dzieci - Msza Święta i spotkanie przy ciastku. 01.06.2013 Pielgrzymka Wspólnoty Różańca Świętego na Jasną Górę. 02.06.2013 Papieska Światowa Adoracja Najświętszego Sakramentu w którą włączyła się nasza parafia. 03.06.2013 Poniedziałkowy Wieczór Wiary: „Święty Bóg. Czy Bóg który jest Miłością, może potępić człowieka?” 06.06.2013 Dziękczynna Msza Św. w intencji mieszkańców naszego Miasta z okazji 15. rocznicy uznania i ustanowienia Św. Barbary za patronkę naszego miasta. 07.06.2013 Światowy Dzień Modlitw o Uświęcenia Kapłanów: Nabożenstwo do NSPJ. 08.06.2013 Marsz - Procesja Dziękczynna do Sanktuarium MB z Lourdes w Kochłowicach dla uczczenia obchodów Jubileuszu 100. rocznicy poświęcenia naszego kościoła: „Dziękujemy Bogu za Życie, Rodzinę i za Parafię”. 16.06.2013 Warsztaty multimedialne dla małżonków „Nawigacja w Rodzinie”. 23.06.2013 Festyn Parafialny: „Rodzina wiarygodna”. 29.06.2013 Zakończenie kolejnego Roku Formacji Religijnej Grup Parafialnych.

------------------- 13 -------------------


Orędzie KALENDARIUM 2013 30.06.2013 Najważniejszy dzień w parafii: Odpust Parafialny ku czci Św. Pawła Apostoła. Kaznodzieją był ks. prob. Bogusław Wacławski. 02.07.2013 Jubileusz Służby Kościelnej, Organistów i Pracowników Probostwa. 07.07.2013 Msza Św. dziękczynna z okazji 70.rocznicy Urodzin Ks. Lucjana Moronia. 08.07.2013 Parafialna Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę z udziałem pielgrzymów z Austrii, którzy przybyli do nas wraz ze swoim proboszczem ks. Bogusławem Wacławskim. 11.07.2013 Dzień Parafialnej Modlitwy przed cudownym Obrazem MB Jasnogórskiej: Msza Św., Droga Krzyżowa, Różaniec Św. 15.07.2013 Rozpoczęcie malowania remontu wnętrza kościoła. 16.07.2013 Poświęcenie Szkaplerzy Maryjnych i odnowienie oddania się pod Jej opiekę. 24.07.2013 Parafialna Pielgrzymka do Sanktuariów Czech i Austrii. 25.07.2013 Błogosławieństwo kierowców poświęcenie pojazdów mechanicznych. 05.08.2013 Wyjazd ministrantów i dzieci Maryi na rekolekcje wakacyjne do Zawoi. 18.98.2013 Pielgrzymka Kobiet i Dziewcząt do Piekar Śląskich: „Być solą ziemi”. 25.08.2013 Dzień Modlitwy do Świętego Pawła.

z groty Betlejemskiej

KALENDARIUM 2013

Narodziłem się nagi, mówi Bóg, abyś ty potrafił wyrzekać się samego siebie. Narodziłem się ubogi, abyś ty mógł uznać mnie za jedyne bogactwo. Narodziłem się w stajni, abyś ty nauczył się uświęcać

każde

Narodziłem

się

miejsce. bezsilny,

abyś ty nigdy się mnie nie lękał. Narodziłem się z miłości, abyś ty nigdy nie zwątpił w moją miłość. Narodziłem się w nocy, abyś ty uwierzył, iż mogę rozjaśnić każdą rzeczywistość spowitą ciemnością.

Narodziłem

się

w ludzkiej postaci mówi Bóg abyś ty nigdy nie wstydził się być sobą. Narodziłem się jako człowiek, abyś ty mógł się stać synem Bożym.

Narodziłem

się

prześladowany od początku, abyś ty nauczył się przyjmować wszelkie trudności. Narodziłem się w prostocie, abyś ty nie był wewnętrznie zagmatwany.

Narodziłem

się w twoim ludzkim życiu mówi Bóg aby wszystkich ludzi zaprowadzić do domu Ojca.

------------------- 14 -------------------

29.08.2013 Wyjazd do Turzy Śląskiej na „Noc Pokuty”. 01.09.2013 Msza Św. dziękczynna w intencji właścicieli działek i ogrodów. 01.09.2013 Dekretem Ks. Arcybiskupa W. Skworca ks. Mateusz Pietruszka, ks. Tomasz Koryciorz oraz ks. Zbigniew Zieliński zostali przeniesieni na inne placówki duszpasterskie. W ich miejsce przyszli do naszej parafii: ks. Piotr Gojny oraz ks. Piotr Buchta. 08.09.2013 Ślubowana Parafialna Pielgrzymka do Piekar Śląskich. 12.09.2013 Msza Św. przy Kaplicy MB Piekarskiej. 14.09.2013 Msza Św. w intencji mieszkańców „Kafhauzu” przy krzyżu. 15.09.2013 101. rocznica poświęcenia kościoła - Kiermasz. 28.09.2013 Pielgrzymka Grupy Modlitwy Św. Ojca PIO do Sanktuarium w Przeprośnej Górce oraz na Jasną Górę. 28.09.2013 „Koronka na skrzyżowaniach” - wspólna modlitwa przy krzyżu na skrzyżowaniu ulicy Niedurnego i Chorzowskiej. 01.10.2013 Ze względu na malowanie kościoła, większość Nabożeństw Różańcowych odprawia się przy Grocie MB z Lourdes (dobrze, że ją mamy!). 06.10.2013 Pojawił się kalendarz parafialny cegiełka na rok 2014. 07.10.2013 Dzień Wspólnoty Członków Żywego Różańca.


KALENDARIUM 2013

Pełni wdzięczności, z radością i wiarą w sercu świętujmy przyjście na świat naszego Zbawiciela, i aby pomimo różnych trudności gwiazda betlejemska, wskazująca drogę Trzem Królom, i nam wskazała drogę do miłości, zgody i pokoju. ------------------- 15 -------------------

15.10.2013 Dzień Dziecka Utraconego: Msza Święta. 19.10.2013 II Archidiecezjalna Pielgrzymka Wspólnoty Różańca Świętego do Bazyliki Św. Antoniego w Rybniku. 31.10.2013 Modlitewna Noc i Procesja Wszystkich Świętych: „Dość przeciętności - pragnę świętości”. 02.11.2013 Msza Święta na cmentarzu za zmarłych proboszczów i zmarłych parafian. 10.11.2013 V Światowy Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym w Nigerii. 15.11.2013 Zakończono malowanie i remont kościoła. 30.11.2013 65. rocznica śmierci budowniczego naszego kościoła ks. proboszcza Edwarda Adamczyka. 1.12.2013 Roraty: „uBoga droga”. 8.12.2013 Pomoc Kościołowi na Wschodzie. 15.12.2013 Odmownie Misji Świętych. Prowadził: ks. Piotr Pietrzyk Misjonarz Św. Rodziny. 15.12.2013 Msza Święta w intencji Górników i ich rodzin oraz oddanie w opiekę naszego Miasta Św. Barbarze. Modlitwie przewodniczyli dziekani: Ks. prałat Jerzy Liszyk i ks. proboszcz Adam Brzyszkowski. 22.12.2013 Nabożeństwo Adwentowe z poświęceniem figurek Dzieciątka Jezus oraz Stajenek. 25.12.2013 Boże Narodzenie 2013: Boże, błogosław nam i Ojczyznę naszą. 31.12.2013 Nabożeństwo Dziękczynno Przekładalne z Rok 2013. C + M + B 2014



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.