05 15 by Sfdsgnjejn Dgasnos

SZCZYTNO

LUDZIE

SZCZYTNO

GÓRSKA ZNÓW NA CZELE Radni obcięli pobory staroście, bo przekroczył limit

16 - NIEZŁOMNY PROFESOR (1)

7 - DLACZEGO TAK PÓŹNO?

Wspomnienie o Michale Leśniewskim, założycielu i pierwszym dyrektorze Liceum Ogólnokształcącego w Szczytnie

Czy radni chcą w ten sposób zminimalizować utracone z powodu posiedzeń zarobki?

SZCZYTNO 7 - DAJCIE NA PŁYWANIE I NAGRODY

Grupa radnych ma pomysł, na co przeznaczyć oszczędności z obniżki diet

SZCZYTNO 11 - ZAKOCHAJ SIĘ

POWIAT

GŁUPIO WYSZŁO

Z TYM RONDEM

Czy interwencja starosty pobudzi władze miasta do działania?

PO RAZ PIĄTY W walentynkowy weekend będzie można skorzystać z 50-procentowych promocji

WIELBARK

DŹWIERZUTY 13 - NAJWIĘCEJ NA AMFITEATR

W SZCZYTNIE

Wysokie zadłużenie skutkuje niezbyt dużymi inwestycjami

PASYM

9 - WYROK NIE POMÓGŁ

8 - GORĄCY KARTOFEL OD EKSBURMISTRZA

Zwłoka w przekazaniu wniosku o wzrost stawek za wodę i ścieki nie pomogła Bernardowi Miusowi

Wszelkie instytucje znów okazały się bezsilne wobec rolnika znęcającego się nad zwierzętami REKLAMA

SZCZYTNO

OBSKURNY PLAC

Zamiast hotelu, w centrum miasta powstało składowisko starych prefabrykatów betonowych i śmietnisko Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

POWIAT: Czy interwencja starosty pobudzi władze miasta do działania?

GŁUPIO WYSZŁO Z TYM RONDEM

Półtora roku temu Rada Miejska w Szczytnie podjęła uchwałę o nadaniu rondu przy zbiegu ulic Konopnickiej, Leyka, 1 Maja i Poznańskiej imienia Waltera Późnego, pierwszego starosty szczycieńskiego po wojnie. Wiedzą o tym tylko nieliczni, bo do tej pory władze miasta nie były w stanie postawić tam choćby symbolicznej tabliczki.

ZDZIWIONY STAROSTA Dwa i pół roku temu, w wieku 102 lat zmarł pierwszy po wojnie starosta szczycieński Walter Późny. Rok później Zarząd Powiatu wystąpił do Rady Miejskiej w Szczytnie o godne uhonorowanie postaci zasłużonej nie tylko dla powiatu, ale i regionu warmińsko-mazurskiego. Sugerowano nadanie jego imienia rondu przy zbiegu ulic

fot. Jakub Dobrzyński

Podejmując półtora roku temu uchwałę o nadaniu rondu imienia Waltera Późnego planowano zorganizować stosowną uroczystość. W odsłonięciu tablicy miała uczestniczyć m. in rodzina pierwszego starosty. Do tej pory tych zamiarów nie udało się zrealizować

Konopnickiej, Leyka, 1 Maja i Poznańskiej. Radni propozycję zaakceptowali, podejmując w tej sprawie stosowną uchwałę. Niestety, mimo że od tego czasu minęło już półtora roku na rondzie, czy w jego okolicach próżno szukać informacji kto jest jego patronem. Sytuacja ta dziwi starostę Jarosława Matłacha. - Wszędzie ronda mające patronów są oznakowane, nasze

REKLAMA

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

jest pod tym względem zaniedbane – dzielił się swoimi uwagi z uczestnikami ostatniej sesji Rady Powiatu. Zapowiedział, że będzie w tej sprawie interweniować u burmistrz miasta.

BEZ ODPOWIEDZI Dwukrotnie już w kwestii umieszczenia stosownej tabliczki składał interpelacje do władz Szczytna radny Rafał Kiersikowski. - Tłumaczono mi, że nie zgadza się na to zarządca drogi – GDDKiA, ale mnie to nie przekonuje. Przecież w innych miastach nie stanowi to problemu - mówi radny Przypomina, że podejmując uchwałę o nadaniu rondu imienia Późnego planowano zorganizować stosowną uroczystość. W odsłonięciu tablicy miała uczestniczyć m. in rodzina pierwszego starosty. Do tej pory tych zamiarów nie udało się zrealizować. - Głupio wyszło. Przecież ten człowiek poniósł duże zasługi nie tylko dla naszego powiatu – ubolewa radny i zapowiada, że po raz kolejny złoży w tej sprawie interpelację. Rzeczywiście miasto wystąpiło z wnioskiem do oddziału GDDKiA w Olsztynie o umieszczenie na rondzie 4 tabliczek z nazwą jego patrona. Drogowcy zgodzi-

li się na ustawienie tylko jednej tabliczki, uznając, że większa ich liczba kolidowałaby z istniejącym już oznakowaniem drogowym. - Nasze stanowisko wysłaliśmy w lipcu ub. r. i do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi – informuje Karol Głębocki, rzecznik GDDKiA w Olsztynie.

A MOŻE SALA PARTNERSKA, CZY KONFERENCYJNA? Do dziś w Szczytnie nie ma żadnego śladu upamiętniającego postać pierwszego starosty. Za to w Rozogach jednej z ulic, jeszcze za życia Późnego, nadano jego imię. W Szczytnie zaczynają jednak pojawiać się kolejne propozycje. Były starosta i burmistrz miasta Andrzej Kijewski uważa, że dobrym rozwiązaniem byłoby nadanie imienia Późnego tzw. sali partnerskiej mieszczącej się na ostatniej kondygnacji starostwa. - Ta sala nie ma nazwy – mówi radny Kijewski. Zauważa, że znajduje się ona na trasie zwiedzania wieży ratuszowej przez turystów. Byłaby więc, jak sugeruje, miejscem przez nich chętnie odwiedzanym. Przypomina też, że w lutym minie 105. rocznica urodzin Późnego. Propozycja Kijewskiego nie zyskała szerszego poparcia radnych powiatowych. Zdaniem starosty Jarosława Matłacha, mała sala nie jest zbyt godnym miejscem dla upamiętnienia zasłużonej osoby. – Bardziej godnym byłaby z pewnością główna sala ratuszowa. W tym przypadku jednak starosta powinien rozmawiać z burmistrz Górską – podpowiada Kijewski.

TO NIE PIERWSZY PRZYPADEK Opieszałość władz miasta w oznakowaniu miejsc mających honorowych patronów to już w Szczytnie norma. Podobnie jak w przypadku ronda im. Waltera Późnego, było ze skwerem im. Lecha Kaczyńskiego Prezydenta RP. Chociaż uchwałę w tej sprawie Rada Miejska podjęła w kwietniu 2010 r., przez półtora roku nie było w tym miejscu jakiegokolwiek śladu informującego kto jest jego patronem. Władze miasta uznały, że stosowne oznaczenie skweru nie jest ich obowiązkiem. Wykonanie tablicy w tej sytuacji wziął na siebie zarząd miejscowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej. (o)

fot. M.J.Plitt x3

Wkrótce trzy miejskie jednostki zmienią swoje siedziby: MOS i ZGK z ulic Śląskiej i Polskiej przeniosą się do ratusza, a ZKM przeprowadzi się do Nowego Gizewa

POWIAT: Miejski Ośrodek Sportu i Zakład Gospodarki Komunalnej przenoszą się do ratusza

MIEJSKIE PRZEPROWADZKI

Szczycieński ratusz to bardzo pojemna budowla. Niebawem wprowadzą się do niego dwie podległe miastu jednostki Miejski Ośrodek Sportu oraz Zakład Gospodarki Komunalnej. Wiceburmistrz Krzysztof Kaczmarczyk posunięcie to tłumaczy względami oszczędnościowymi. Wiadomo już, że przeprowadzka na Nowe Gizewo czeka także Zakład Komunikacji Miejskiej. Jej dokładny termin nie jest jeszcze znany. W ratuszu trwają ostatnie przygotowania pomieszczeń, w których lada dzień funkcjonować będą MOS i ZGK. Skąd pomysł, aby obie podległe miastu jednostki skupić w urzędzie? - Chodzi o względy oszczędnościowe. Mamy wolne pomieszczenia w ratuszu, za które i tak płacimy – odpowiada wiceburmistrz Krzysztof Kaczmarczyk, mając na myśli energię i ogrzewanie. Obecnie główna siedziba ZGK, zajmująca się administrowaniem lokalami, łącznie z dyrekcją mieści w budynku na ul. Polskiej dzierżawionym od TBS-u. - Jest on stary i zagrzybiony. W dodatku są tam wysokie rachunki za ciepło – mówi wiceburmistrz. Z kolei MOS ma siedzibę na stadionie przy ul. Śląskiej. Po zwolnieniu tych pomieszczeń, zostaną one przekazane stowarzyszeniu „Dar Serca”. Na razie działa ono w starym budynku dawnego schroniska PTTK na ul. Pasymskiej. Jego stan pozostawia jednak wiele do życzenia. - Straż pożarna ze względów bezpieczeństwa nie dopuszcza go już do użytku, a remont wymagałby bardzo dużych nakładów finansowych – tłumaczy Kaczmarczyk.

mieszczący się w centrum miasta, na ul. Kościuszki. Taki warunek zapisano w umowie pomiędzy miastem a tą spółką. Początkowo brano pod uwagę teren na ul. Gnieźnieńskiej. Dziś już wiadomo, że ZKM przeniesie się na Nowe Gizewo, do byłej bazy ZUK-u. Nie wiadomo jednak, czy władze spółki zdążą z przeprowadzką jeszcze w tym roku. - Zostanie tam przeniesiony cały zakład, łącznie z administracją. Natomiast w ratuszu przygotowywany jest pokój, w którym urzędować będzie pracownik zajmujący się kontaktem z

KAMIENICZKI ZAMIAST BAZY

fot. archiwum

LOKALOWE ROSZADY

mieszkańcami i sprzedażą biletów miesięcznych – informuje burmistrz Danuta Górska.

Wiceburmistrz Krzysztof Kaczmarczyk przekonuje, że planowane przeprowadzki przyniosą miastu konkretne oszczędności

Co stanie się z terenem na ul. Kościuszki po przeniesieniu ZKM? Jak tłumaczą władze miasta, jest on objęty planem zagospodarowania przestrzennego przewidującym w tym miejscu zabudowę kamienicową. W przyszłości, po sprzedaży przez miasto działek, mogą na nich powstać budynki podobne do tych pobudowanych niedawno na pl. Juranda. Wiceburmistrz Kaczmarczyk, poza spodziewanymi wpływami do samorządowej kasy, widzi jeszcze jeden plus. - Liczę na to, że powstanie tu wreszcie ładny teren – dzieli się swoimi oczekiwaniami. (ew)

Post Scriptum

ZKM NA NOWE GIZEWO Przeprowadzka czeka też Zakład Komunikacji Miejskiej Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

KRONIKA ZDARZEŃ: Akcja policji budzi kontrowersje wśród mieszkańców

OCHRONA CZY ŁAPANKA?

fot. archiwum

W pobliżu głównego przejazdu kolejowego znów można natknąć się na policyjny radiowóz. Funkcjonariusze w ramach akcji „NieW pobliżu chronieni uczestnicy głównego ruchu drogowego” przejazdu kolejowego znów zatrzymują się albo można natknąć na rampie od strony się na patrol ul. Kolejowej, albo po policji drugiej stronie torów, przy zjeździe do ul. Polnej. Na ich celowniku znajdują się osoby przechodzące od Urzędu Skarbowego przez Kolejową i pokonujące torowisko od strony przychodni na ul. Szczycieńscy policjanci od kilku tygodni prowadzą Skłodowskiej – Curie. Budzi to, działania w ramach akcji „Niechronieni uczestnicy o czym już kilkakrotnie pisaliśmy, irytację wśród ukaranych ruchu drogowego”. W związku z tym można ich mieszkańców. Ich zdaniem spotkać m.in. w pobliżu głównego przejazdu działania policji mają na celu kolejowego. To budzi irytację mieszkańców głównie zbieranie mandatów, ukaranych lub pouczanych za niewłaściwe a nie troskę o bezpieczeństwo. jego przechodzenie. Zastanawiają się oni, czy Jak sygnalizowaliśmy, w miejpoczynania funkcjonariuszy rzeczywiście mają na scu tym nie ma żadnych znacelu troskę o ich bezpieczeństwo. ków zabraniających przejścia,

NIEFORTUNNA KRYJÓWKA

środę 28 stycznia kryminalni zajmujący się poszukiwaniem osób w powiecie, w jednej z miejscowości na terenie gminy Jedwabno zatrzymali ukrywających się 28-latkę i jej 32-letniego towarzysza. Kiedy policjanci rozmawiali z kobietą, mężczyzna schował się za stertę leżących

a wręcz przeciwnie – od strony ul. Kolejowej w kierunku torów biegnie chodnik zachęcający do łamania przepisów. - Znacznie niebezpieczniejsze jest przechodzenie przez ruchliwe przejścia dla pieszych w tym rejonie niż przez przejazd od strony ul. Kolejowej – mówi jedna z mieszkanek, dodając, że przez wiele lat mieszka w okolicy i nie pamięta, by z tego powodu doszło tu do wypadku. Za to na pasach potrącenia się zdarzały. Rzecznik KPP w Szczytnie tłumaczy, że akcja ma na celu uczulenie pieszych, aby podporządkowali się przepisom i przechodzili przez jezdnię tylko w miejscach dozwolonych. Chodzi o to, żeby nie stawali się oni ofiarami wypadków i kolizji – wyjaśnia podkom. Aneta Choroszewska – Bobińska. Dodaje, że to właśnie łamanie przez pieszych przepisów jest jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych z ich udziałem. Informuje też, że działania policyjne będą kontynuowane również w tym tygodniu. (ew)

STRAŻACY WALCZĄ

na podłodze kurtek. Kryjówka okazała się jednak niewystarczająca. 32-latek trafił w ręce stróżów prawa, którzy przewieźli go do policyjnej celi, a następnie do aresztu. 28-latkę, z uwagi na konieczność zapewnienia opieki nad jej chorym miesięcznym dzieckiem, pozostawiono w domu.

Z SADZAMI

ZWARCIE INSTALACJI niedzielę 1 lutego w Borkach Wielbarskich wybuchł pożar w piwnicy budynku mieszkalnego. W pomieszczeniu panowało duże zadymienie. Przyczyną było

zwarcie instalacji elektrycznej pieca CO. W budynku przebywały dwie osoby dorosłe oraz dziecko. Opuścili oni lokal o własnych siłach. Nikomu nic się nie stało.

REKLAMA

Miniony tydzień upłynął strażakom na interwencjach związanych z pożarami sadz. Zdjęcie jest tylko ilustracją tekstu

fot. archiwum

minionym tygodniu działania szczycieńskich strażaków polegały głównie na walce ze skutkami pożarów sadzy w przewodach kominowych. W środę 28 stycznia zdarzenie takie miało miejsce w jednym z budynków mieszkalnych w Lipowcu, a dzień później w Świętajnie przy ul. Dworcowej. W tej samej miejscowoKurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

ści 30 stycznia sadze zapaliły się też w budynku przy ul. Grunwaldzkiej. Z kolei 31 stycznia z tej samej przyczyny strażacy zostali wezwani na ul. Działkową w Szczytnie. Na szczęście w żadnym z tych przypadków nikt nie ucierpiał. Nie odnotowano też poważniejszych strat materialnych. Oprac. (ew)

POWIAT: Radni obcięli pobory staroście, bo przekroczył limit

GÓRSKA ZNÓW NA CZELE

Danuta Górska po kilkuletniej przerwie wraca na czoło powiatowego rankingu samorządowych płac.

Wkrótce po wyborach samorządowych, które odbyły się w listopadzie ub. r., rady poszczególnych gmin i miast ustaliły pobory swoim włodarzom. Jako ostatni zdecydowali się na to przedstawiciele miejskiego samorządu.

Zrobili to dopiero podczas sesji 30 grudnia, wprowadzając projekt uchwały tuż przed rozpoczęciem obrad. Zgodnie z propozycją koalicji rządzącej miastem, która ostatecznie przeszła, zarobki Górskiej zostały obcięte o 190 zł. Ani

wiecie. Na jego czele znalazł się więc starosta Jarosław Matłach z poborami 12 540 zł, a za nim Górska – 12 350 zł. Okazało się jednak, że pobory starosty przekraczają limit dozwolony dla włodarzy powiatów do 100 tysięcy mieszkańców ??? Szybko więc zwołano sesję Rady Powiatu, aby ta obniżyła staroście wynagrodzenie, tak by można mu było wypłacić styczniową pensję. Zabieg polegał na zmniejszeniu jednego z czterech elementów składających się na wynagrodzenie Starosta Matłach musiał dodatku specjalneustąpić z pierwszego miejsca go z 3240 do 2835 w rankingu. Zajmie je teraz zł. Ostatecznie staburmistrz Górska rosta otrzyma więc 12 135 zł. przewodniczący rady, ani radni - Nie będzie już najlepiej zakoalicji nie uzasadniali swojej de- rabiającym samorządowcem cyzji. Według naszych informa- w powiecie – komentowała zatorów, takie było życzenie samej twierdzoną przez powiatowych Górskiej, która nie chciała ot- radnych uchwałę przewodnicząwierać rankingu najlepiej opła- ca Jolanta Cielecka. canych samorządowców w po(o)

SZCZYTNO: Grupa radnych ma pomysł, na co przeznaczyć oszczędności z obniżki diet

DAJCIE NA PŁYWANIE I NAGRODY

Radni miejscy obniżyli sobie diety średnio o ok. 20% pod koniec ubiegłego roku. Według wyliczeń, dzięki temu powstaną oszczędności sięgające ponad 90 tys. złotych. Przedstawiciele koalicji zapowiadali, że środki te będą chcieli przeznaczyć na doposażenie szczycieńskich szkół. Na razie konkretów jednak brak. Inny pomysł na wydatkowanie zaoszczędzonej kwoty ma grupa siedmiorga radnych z ugrupowań „Razem dla Mieszkańców”, PO, PiS i Forum Samorządowe. Podczas niedawnego posiedzenia jednej z komisji wystąpili oni z wnioskiem, aby pieniądze te przeznaczyć na zajęcia basenowe dla dzieci ze szkół podstawowych oraz dla zdolnych uczniów nominowanych do nagrody burmi-

O tym, czy środki zaoszczędzone na obniżce diet zostaną przeznaczone na zajęcia basenowe, zdecyduje Rada Miejska

strza miasta. - Części rodziców nie stać, aby ich dziecko uczestniczyło w zajęciach płatnych organizowanych na pływalni,

fot. archiwum

Na razie nie wiadomo, na jaki cel zostaną przeznaczone środki powstałe dzięki niedawnej obniżce diet radnych miejskich. Część z nich chce, aby pieniądze te wydano na naukę pływania w szkołach podstawowych oraz nagrody dla zdolnych uczniów. Wniosek w tej sprawie przyjęła już jedna z komisji Rady Miejskiej. Burmistrz Danuta Górska jest przeciwna.

a tym prostym zabiegiem zrealizujemy marzenia wielu uczniów, dbając jednocześnie o ich zdrowie i prawidłowy rozwój

– argumentuje jeden z wnioskodawców, radny Arkadiusz Marczak. Wniosek nie podoba się burmistrz Danucie Górskiej. - Sugeruje on, jakoby miasto zabrało pieniądze na pływanie w szkołach. Tymczasem w każdej chwili, jeśli będzie zapotrzebowanie, środki na to są zapewnione – mówi burmistrz. Dodaje, że na razie z lekcji na basenie korzystają tylko gimnazjaliści. - Szkoły podstawowe się z tego wycofały – tłumaczy Górska. Według niej miało być to spowodowane stanowiskiem nauczycieli, którzy argumentowali, że tego typu zajęcia nie mieszczą się w podstawie programowej. Z tymi wyjaśnieniami polemizuje radna Agnieszka Kosakowska, na co dzień pracująca w SP nr 6. - Szkoły bardzo chętnie prowadziły lekcje pływania w ramach wf-u, tyle tylko, że do tej pory nie było na nie środków – twierdzi. Ostatecznie wniosek zgłoszony przez opozycję został przez komisję zaakceptowany przy pięciu głosach „za”, dwóch przeciw i jednym wstrzymującym. Niebawem trafi więc na obrady sesji. (ew)

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

PASYM: Z włoka w przekazaniu wniosku o wzrost stawek za wodę i ścieki nie pomogła Bernardowi Miusowi

GORĄCY KARTOFEL OD EKSBURMISTRZA

- Nie mieliśmy na to żadnego wpływu – tłumaczą się burmistrz i przewodnicząca rady. Chodzi o wzrost stawek za wodę i ścieki. Pasym to drugi obok Rozóg samorząd w powiecie, w którym od nowego roku podniesiono opłaty.

STAWKI ZA WODĘ

STAWKI ZA ŚCIEKI

fot. A. Olszewski

sesji Rady Miejskiej burmistrz Cezary Łachmański i przewod-

wą, wniosek w tej sprawie złożył do Urzędu Miasta na 70 dni przed upływem terminu obowiązywania starych stawek kierownik ZGKiM Ireneusz Rosik. Na zgłoszenie ewentualnych zastrzeżeń do propozycji kierownika Rada Miejska miała 45 dni. Tymczasem jego wniosek, który wpłynął do urzędu 16 października, został udostępniony przewodniczącej rady przez burmistrza dopiero 5 listopada. Według niej na podjęcie działań przez ówczesną radę było już za

Przyjmując gratulacje od swego poprzednika burmistrz Cezary Łachmański (z lewej) nie wiedział jeszcze, co otrzymał w spadku

TO NIE NASZE DZIEŁO Sporo, bo aż o 5 i 7 procent wzrosły od nowego roku stawki opłat za wodę i ścieki w gminie Pasym. Jej mieszkańcy za 1 m3 zapłacą teraz odpowiednio - 2,79 i 3,97 zł. - To pierwszy efekt rządów nowego burmistrza i nowej rady – słychać komentarze na ulicach Pasymia. Tymczasem burmistrz i radni deklarują, że nie mieli z tym nic wspólnego. - To był stan zastany, na który nie mieliśmy wpływu – zapewniali podczas REKLAMA

cena w zł za 1 m3 brutto

GMINA

cena w zł za 1 m3 brutto

GMINA

Szczytno (miasto)

2,88

Jedwabno

Pasym

2,79

Świętajno

Rozogi

2,70

Szczytno (gmina)

4,34 6,34x

Świętajno

2,62

Szczytno (miasto)

4,20

Szczytno (gmina)

2,60

Pasym

3,97

Dźwierzuty

2,55

Rozogi

3,94

Jedwabno

2,34

Dźwierzuty

3,78

Wielbark

2,30

Wielbark

3,20

nicząca rady Elżbieta Dyrda. Okazuje się, że zgodnie z usta-

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

4,65 4,64

(x) - cena dla przedsiębiorców

późno. - Stało się to po ostatniej w ubiegłej kadencji sesji. Potem przyszły wybory i czas na ukonstytuowanie się nowej rady. Termin na wniesienie zmian do propozycji kierownika minął – mówiła przewodnicząca Dyrda. Pasymscy samorządowcy nie mają wątpliwości, że poprzedni burmistrz Mius celowo zwlekał z przekazaniem radzie wniosku o podwyżkę stawek, aby uniknąć dyskusji o tym na forum rady.

- To mogłoby mu zaszkodzić w kampanii wyborczej, która i tak zakończyła się jego porażką – słyszymy od jednego z nich. - Teraz nowy burmistrz i rada muszą się tłumaczyć, że to Mius podrzucił im gorący kartofel. Sytuacja, o czym można było się przekonać na sesji, rzeczywiście jest dla nich niewygodna. - Apeluję, żebyście państwo próbowali prostować pojawiające się informacje, że burmistrz i radni po wyborach podnieśli stawki za wodę i ścieki na 2015 rok – zwracał się do uczestników obrad burmistrz Łachmański.

U NAS I TAK TANIO Kierownik Rosik swój wniosek o podniesienie stawek tłumaczy wzrostem kosztów obsługi sieci. - Poszły w górę wynagrodzenia i pochodne, a także opłaty za energię. Coraz więcej środków pochłaniają też naprawy oraz zlecane przez nas analizy jakości wody. To wszystko zaważyło na wzroście stawek – mówi kierownik. Dodaje, że w tym roku planowana jest wymiana pomp i naprawa odcinków starej sieci. Według jego analiz, stawki za wodę i ścieki powiecie szczycieńskim i tak należą do najniższych w województwie. W miejscowościach, które niedawno odwiedził są one znacznie wyższe, np. w Bisztynku - odpowiednio 3,50 i 5,40 zł/m3, czy Jezioranach - 3,66 i 6,17 zł. Także w Olsztynie mieszkańcy płacą więcej. - A przecież koszt jednostkowy wyprodukowania wody w dużych aglomeracjach jest niższy niż w małych miastach – zauważa kierownik.

LEPIEJ NIE ODKŁADAĆ ZA ROK Oprócz Pasymia, na podniesienie cen od nowego roku zdecydowano się jeszcze tylko w gminie Rozogi. Podwyżkę o 2 i 4% kierownik ZGK Wiesław Kobus tak jak jego odpowiednik w Pasymiu tłumaczy wzrostem kosztów eksploatacji sieci i koniecznością jej modernizacji. - Lepiej teraz podnieść stawki w niewielkim zakresie, niż za rok wywoływać szok u odbiorców – mówi kierownik. W mieście i gminie Szczytno decyzje o ewentualnych podwyżkach zapadną w połowie roku, trochę wcześniej w gminie Dźwierzuty. (o)

WIELBARK: Wszelkie instytucje znów okazały się bezsilne wobec rolnika znęcającego się nad zwierzętami

O czym pisaliśmy 20, 15 i 10 lat temu, czyli ...

WYROK NIE POMÓGŁ

Z „KURKOWEGO” ARCHIWUM

fot. PIW w Szczytnie

Bydło należące do rolnika z Przeździęku Wielkiego skazanego jesienią przez Sąd Rejonowy w Szczytnie za znęcanie się nad zwierzętami nadal przebywa w skandalicznych warunkach. Podczas przeprowadzonej kilka dni temu kontroli inspekcji weterynaryjnej, w gospodarstwie ponownie znaleziono kilka padłych sztuk. Wójt Wielbarka tym razem zapowiada zdecydowane działania. Czy okażą się one skuteczne?

NIEKOŃCZĄCA SIĘ GEHENNA Sprawa Benedykta K. z Przeździęku Wielkiego, który w skandalicznych warunkach przetrzymuje stado bydła, zdaje się nie mieć końca. Bezsilne wobec poczynań rolnika okazały się kolejne instytucje: inspekcja weterynaryjna, gmina, policja, a nawet szczycieński sąd. Co prawda jesienią ubiegłego roku uznał on mężczyznę winnym znęcania nad zwierzętami i skazał na trzy miesiące więzienia w zawieszeniu oraz przepadek 48 sztuk bydła, ale to sprawy nie zakończyło. Benedykt K. odwołał się od tego wyroku do Sądu Okręgowego w Olsztynie. - To, co ujawniono w gospodarstwie, może prowadzić do traumatycznych przeżyć – mówił w ustnym uzasadnieniu wyroku SR sędzia Jan Steraniec. Czas mija, a krowy przebywające w gospodarstwie nadal przechodzą gehennę. Przed ponad tygodniem redakcję „Kurka” zaalarmował sąsiad rolnika, że znajdują się tam padłe sztuki, po których chodzą zwierzęta pozostające jeszcze przy życiu. Od razu powiadomiliśmy o tym Urząd

Gminy w Wielbarku i Powiatową Inspekcję Weterynaryjną w Szczytnie. Jej przedstawiciele przeprowadzili kontrolę, która potwierdziła relację sąsiada Benedykta K. Zastaliśmy to, co w poprzednich latach, czyli padłe zwierzęta, brak karmy i należytej opieki – mówi Jerzy Piekarz, powiatowy lekarz weterynarii. Pracownice inspekcji wezwały policję i złożyły ponowne zawiadomienie o podejrzeniu znęcania nad zwierzętami. Na miejscu byli też pracownicy Urzędu Gminy w Wielbarku. Jak informuje wójt Grzegorz Zapadka, próbują oni dokarmiać bydło, które obecnie powiększyło się do około 60 sztuk. Działania te utrudnia jednak gospodarz. - Wezwaliśmy też firmę, która wywozi martwe zwierzęta – dodaje wójt.

SKĄD TA NIEMOC? Grzegorz Zapadka zapowiada podjęcie zdecydowanych działań zmierzających do odebrania rolnikowi stada. Wszczęliśmy już postępowanie administracyjne w tym kierunku – informuje. Zapewnia, że gmina nie będzie czekać z odebraniem bydła do wydania wyroku przez Sąd

Choć od wykonania tego zdjęcia minął już ponad rok, warunki, w jakich żyje bydło należące do rolnika z Przeździęku ani trochę się nie poprawiły

Okręgowy, chyba że zapadnie on w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Ustalono już, że krowy trafią do gospodarstwa w Stachach, gdzie ma się nimi opiekować jeden z rolników. Cała operacja oznacza dla gminy duży wydatek. Według szacunków wójta, w grę wchodzi kilkadziesiąt tysięcy złotych. - Wiele zależy też od tego, jak długo zwierzęta pozostaną w Stachach – zastrzega Zapadka. Czy działania gminy przerwą wreszcie cierpienia krów? Powiatowy lekarz weterynarii wcale nie jest tego pewien. - Poprzednim razem gmina też wszczynała takie postępowania, ale potem je umarzała – przypomina, dodając, że wszczęcie postępowania o odebranie stada to jeszcze nie wydanie stosownej decyzji. Skąd taka niemoc instytucji wobec działań rolnika? - Nie mnie to oceniać. Użyliśmy wszelkich możliwych sposobów, aby temu zaradzić, a efekt jest taki, jaki jest – przyznaje doktor Piekarz. Dodaje, że przypadek z Przeździęka to wcale nie wyjątek. - Mamy kilka podobnych przypadków, gdzie sprawy trafiły już do sądu – mówi. Ewa Kułakowska

20 lat temu

a zapasowym lotnisku I Pułku Lotnictwa Myśliwskiego w Szymanach 13 maja br. wyląduje pierwszy samolot z turystami. W wyniku długotrwałych rozmów wojsko zgodziło się wydzielić część lotniska cywilom. Będzie ono nosić nazwę Port Lotniczy „Mazury”, koło Olsztyna. Samoloty kursować będą przez 4 miesiące w każdą sobotę na trasie Szymany-Münster-Osnabrück, k. Düsseldorfu. Trasę obsłuży francusko-włoski ATR 72, posiadający 64 miejsca. Po wylądowaniu w Szymanach na turystów czekać będą już autokary, które zawiozą ich do hotelu „Gołębiewski” w Mikołajkach, będącego główną bazą, a także hoteli w Giżycku, Ełku, Olsztynie, Łańsku i Szczytnie. Od przyszłego roku hotel „Krystyna” ma zyskać miano przylotniskowego.

15 lat temu - Dziwne jest, że gmina Szczytno jest taka uparta, jeśli chodzi o poszerzenie granic miasta – ubolewa burmistrz Żuchowski. Zdaniem wójta Kołodziejczaka, okrojenie terytorium gminy o najlepsze gospodarczo okręgi – Kamionek, tereny ze strefą ekonomiczną i Korpele – uniemożliwi jej nie tylko rozwój, ale i istnienie. - Jeśli gmina będzie nam stawiała barierę do rozwoju, to wtedy skończą się sentymenty – zapowiada Żuchowski. - Będą chcieli budować kanalizację, to niech sobie wybudują najpierw oczyszczalnię. Nie może być tak, że gmina zamknie miasto jak w konserwie, uniemożliwiając jakikolwiek rozwój.

10 lat temu

wiązkowcy z Urzędu Miejskiego w Szczytnie mają powody do satysfakcji. Ich protest spowodował, że burmistrz Bielinowicz, zamiast zapowiadanej 2% podwyżki, musiał zdecydować się na 4,5% wzrost funduszu płac w podległej mu instytucji. Jeszcze większe podwyżki rekompensujące utratę „13” otrzymają jego najbliższe podwładne – sekretarz i skarbnik miasta. To spowoduje, że z kasy miejskiej trzeba będzie wydać na płace urzędników o 75 tys. zł więcej niż planowano. oprac. (o)

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

SZCZYTNO: Czy radni chcą w ten sposób zminimalizować utratę części zarobków?

fot. E. Kułakowska/ A. Olszewski

DLACZEGO TAK PÓŹNO?

Przewodniczący komisji prawa i bezpieczeństwa Paweł Krassowski późne pory jej posiedzeń tłumaczy troską o m.in. pedagogów. Przedstawicielka tej grupy zawodowej radna Anna Rybińska nie ma jednak nic przeciwko temu, by obrady odbywały się wcześniej

Od początku bieżącej kadencji niemal wszystkie sesje Rady Miejskiej i posiedzenia komisji odbywają się w godzinach popołudniowych. Czy tak późne pory mogą wynikać z chęci zminimalizowania przez część radnych strat ponoszonych w związku z koniecznością zwolnienia się z pracy na czas obrad?

W bieżącej kadencji tylko jedna sesja Rady Miejskiej w Szczytnie odbyła się rano. Było to jednak pierwsze powyborcze posiedzenie wyznaczone przez komisarza wyborczego. Pozostałe zwoływano na godzinę 14.00. Podobnie rzecz ma się z komisjami, które zaczynają się o 13.00, 14.00, lub 14.30. Jak dotąd żadna nie odbyła się przed południem, co w poprzedniej kadencji było raczej normą. Tak późne pory pracy szczycieńskich samorządowców zastanawiają radną opozycji Annę Rybińską. Przypomina, że odkąd zasiada w radzie, nigdy takie sytuacje się nie zdarzały. To skutkuje nerwowymi reakcjami. Podczas jednego z posiedzeń komisji rozpoczynającego się o 14.30 przewodniczący poganiał uczestników, żeby kończyć, bo pracownice biura rady muszą o 15.30 iść do domu. W takich warunkach, zdaniem Rybiń-

skiej, trudno normalnie pracować na rzecz mieszkańców. Przewodniczący komisji bezpieczeństwa Paweł Krassowski uważa, że wszystko jest w porządku. - Mamy wśród nas grono pedagogów, jak również osoby, które pracują w innych miejscach i dlatego uważam, że taka godzina jest najbardziej optymalna dla wszystkich – odpowiada. Pedagogami są dwie radne zasiadające w komisji, której przewodniczy Krassowski – Anna Rybińska i Agnieszka Kosakowska. Obie nie mają nic przeciwko temu, by posiedzenia odbywały się o wcześniejszych porach. Rybińska sugeruje, że wybór godzin popołudniowych wynika z chęci zminimalizowania przez część radnych skutków utraty zarobków. Tymczasem pobierają oni przecież diety, które w założeniu miały być za to rekompensatą. - W związku z tym zastanawiam się, czy powinny przysługiwać nam diety. Jeżeli ktoś przychodzi na komisję czy sesję po pracy, to nie powinien jej w ogóle pobierać – przekonuje radna. (ew)

SZCZYTNO: W walentynkowy weekend będzie można skorzystać z 50-procentowych promocji

ZAKOCHAJ SIĘ W SZCZYTNIE PIĄTY RAZ

fot. M.J.Plitt

Już ponad 40 lokalnych przedsiębiorców zgłosiło się do akcji „Zakochaj się w Szczytnie”, w ramach której w dniach 13 – 15 lutego będzie można za pół ceny skorzystać z różnego rodzaju usług. Organizatorzy chcą w ten sposób ożywić pogrążone w zimowym marazmie miasto.

W ramach akcji będzie można skorzystać m.in. z promocyjnej oferty salonów fryzjerskich

POMYSŁ Z POZNANIA W tym roku akcja „Zakochaj się w Szczytnie” świętuje swój mały jubileusz. Z 50-procentowych promocji będzie można skorzystać już po raz

piąty. – Idea wzięła się z Poznania. Tam po raz pierwszy w Polsce zorganizowano takie przedsięwzięcie – mówi radny miejski Rafał Kiersikowski, który wraz z Tomaszem Łachaczem i Sławomirem Staszakiem

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

przygotowuje tegoroczną edycję w Szczytnie. Początkowo zamysł był taki, aby rozszerzyć akcję na całe Mazury, jednak nie wszystkie miasta w regionie wyraziły zainteresowanie. Obecnie, oprócz Szczytna, podobna inicjatywa prowadzona jest jeszcze w Piszu. Jak wspomina radny Kiersikowski, początkowo część lokalnych przedsiębiorców podchodziła do pomysłu sceptycznie. Teraz jednak chętnych do udziału nie brakuje. Do tej pory zgłosiło się już ponad 40 lokalnych firm oferujących za pół ceny wybrane usługi. Podobnie jak w latach ubiegłych, są to głównie lokale gastronomiczne, salony fryzjerskie, sklepy. W ramach akcji będzie też można np. wykupić promocyjny karnet na grę w squasha czy skorzystać z konsultacji dietetyka. PROMOCJA LOKALNYCH FIRM Tegoroczna edycja odbędzie się w walentynkowy weekend 13

– 15 lutego. Według organizatorów, skorzystają nie tylko mieszkańcy czy turyści, którzy w tych dniach odwiedzą Szczytno, ale też przedsiębiorcy. – To dla nich dobra forma promocji - uważa Rafał Kiesikowski, jako przykład podając to, że w zeszłym roku stronę na Facebooku z informacjami o akcji odwiedziło ponad 10 tysięcy osób. Partnerami tegorocznej edycji są miasto i gmina Szczytno, które pokrywają koszt materiałów promocyjnych. Tym razem nowością będą koszulki z hasłem akcji rozdawane biorącym w niej udział przedsiębiorcom. Po jej zakończeniu zostanie wydany specjalny przewodnik „Zakochaj się w Szczytnie”. Oprócz zdjęć ilustrujących przedsięwzięcie, znajdzie się w nim również wykaz firm, które w walentynkowy weekend oferowały swoim klientom promocje. Organizatorzy zapowiadają kontynuację akcji w następnych latach. – Chcielibyśmy, by w przyszłości przekazać to Lokalnej Organizacji Turystycznej jako produkt turystyczny naszego miasta – mówi Rafał Kiersikowski. (ew)

GMINA SZCZYTNO: Skutek przetargowych oszczędności i dofinansowania zewnętrznego

sowanie unijne w wysokości 220 tys. zł. W wykazie planowanych zadań znalazły się też inwestycje drogowe, na które złożą się przebudowy wewnętrznych traktów w Romanach (180 tys. zł) i Korpelach (320 tys. zł). Zadowolona będzie też społeczność Wawroch, a szczególnie nauczyciele i uczniowie tamtejszej Modernizacja szkoły. Jeszcze kilZespołu Szkół ka lat temu poważw Lipowcu pochłonie nie rozważano jej 250 tys. zł likwidację. Teraz to zagrożenie minie chyba bezpowrotnie. - Liczba uczęszczających tam dzieci stale utrzymuje się na poziomie 80-90 – mówi wójt Wojciechowski. Placówka zostanie rozbudowana o nowe 4 sale lekcyjne. Powstanie również przy niej sala gimnastyczna i boisko wielofunkcyjne. Na razie w budżecie zapisano 90 tys. zł na opracowanie dokuNowe kompleksy sportowo-rekreacyjne w Płozach i Rudce, mentacji. świetlica w Lipowcu oraz modernizacja tamtejszej szkoły – to Przybędą też w gminie nowe największe inwestycje, które dodatkowo radni gminy Szczytno odcinki sieci wodociągowej (73 tys. zł) w Trelkowie i Romanach. wpisali do swojego budżetu. Przewidziano również 50 tys. zł Podczas pierwszej w tym roku Rudce i Płozach, na które złożą w drugiej - na 66-arowej dział- na opracowanie dokumentacji sesji, radni gminy Szczytno do- się boiska wielofunkcyjne i pla- ce wykupionej przez gminę i technicznej na budowę sieci kakonali zmian w budżecie, wpro- ce zabaw. W pierwszej miejsco- już ogrodzonej. Na oba zadania nalizacyjnej w Płozach. wadzając do niego nowe inwe- wości powstanie on przy szkole, gmina ma zapewnione dofinan(o) stycje. - To efekt uzyskanych oszczędności w przetargu na WIELBARK: Aktorzy – amatorzy ze Spychowa wystawili w GOK-u sztukę budowę drogi dojazdowej do lotniska w Szymanach oraz dofinansowania na część zadań – mówi skarbnik gminy Jolanta Cielecka. Odstąpiono W minioną sobotę w Gminnym Ośrodku Kultury w Wielbarku też na razie od planowanej wspólnie z powiatem przebumieszkańcy mieli okazję obejrzeć komedię kryminalną dowy drogi w Płozach, w której w wykonaniu amatorskiego teatru ze Spychowa. udział gminy miał wynieść 900 tys. zł. zyskali uznanie publiczności, Na zmianach najbardziej skoczego dowodem były gorące rzystają mieszkańcy Lipowoklaski po spektaklu. Duże ca. Ta jedna z największych wrażenie na widzach zrobiły miejscowości gminy Szczytprzepiękna dekoracja, kostiuno będzie miała wreszcie my, oświetlenie i oczywiście swoją świetlicę. Do tej pory na dźwięk. jej potrzeby wykorzystywano (d) miejscową remizę strażacką. REKLAMA - Mamy już dokumentację i pozwolenie na budowę – podGAZOWNICTWO kreśla wójt Sławomir WojcieProjektowanie, nadzory, kierownictwo chowski. Modernizacji doczeka budowy, przeglądy instalacji gazowych, się też Zespół Szkół w Lipowcu. kompleksowa obsługa przyłączeń/ W wiekowym już budynku zowłączeń do sieci gazowych, Aktorzy ze Spychowa zyskali uznanie wielbarskiej publiczności stanie m.in. wymieniona indoradztwo-wszelkie sprawy w zakresie stalacja elektryczna i grzewcza sieci i instalacji gazowych,w tym gazu oraz podłogi. Na inwestycje w Tego dnia sala widowiskowa licjant i Włamywacz to bohapłynnego Lipowcu zarezerwowano od- Gminnego Ośrodka Kultury w terowie spektaklu teatralnego Ryszard JuszczakPROGAZ, 12-100 powiednio 400 i 250 tys. zł. Wielbarku przeobraziła się w przygotowanego przez amatorSzczytno, ul. Niepodległości 25A Dużo środków, bo aż 800 tys. salę teatralną, a widzowie zo- ską grupę teatralną „Trema” ze Tel. 609 061 070, Występujązł pochłonie budowa komplek- stali przeniesieni w magiczny Spychowa. progaz-ewa@progaz-ewa.pl teren działania - całe województwo sów sportowo-rekreacyjnych w świat teatru stworzony przez cy w spektaklu aktorzy profewarmińsko-mazurskie jego miłośników. Żabula, Po- sjonalnie odegrali swoje role i fot. A. Olszewski

NOWE INWESTYCJE

fot. GOK w Wielbarku

SPOTKANIE Z TEATREM

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

SZCZYTNO: Zamiast hotelu, w centrum miasta powstało składowisko starych prefabrykatów betonowych i śmietnisko

OBSKURNY PLAC

do nadzoru budowlanego, aby ten przeprowadził kontrolę placu pod względem bezpieczeństwa. Chodziłoby o o brak części ogrodzenia, bezładne składowisko starych materiałów budowlanych oraz pochylone latarnie, o których pisaliśmy w poprzednim numerze „KM”. To postępowanie jest w toku.

fot. M.J.Plitt

To, co obecnie znajduje się na działce przy ul. Pasymskiej, w niczym nie przypomina obiecanego przez inwestora hotelu

Nad dużym jeziorem miał powstać hotel, a mamy stację benzynową, za którą od strony jeziora rozciąga się plac budowy ze stosami starych betonowych płytek chodnikowych i wielkich płyt żelbetowych. - Miał tu stanąć nowoczesny obiekt, a mamy zakrzaczone rumowisko, penetrowane przez margines społeczny – skarżą się mieszkańcy miasta. POCZĄTKI INWESTYCJI Działkę przy ul. Pasymskiej, przeznaczoną pod budowę kompleksu hotelowego, po kilku nieudanych próbach, Urząd Miejski sprzedał we wrześniu 2003 r. Prace budowlane, których zakończenie planowano na 2006 r. znacznie się jednak opóźniały. Powodem był konflikt pomiędzy inwestorem z Łomży, Ryszardem Okuniewskim, a Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Chodziło o zjazdy z posesji na drogę krajową. Spór znalazł finał w sądzie, który w końcu przyznał rację przedsiębiorcy. Prace budowlane ruszyły dopiero w 2007 r. To, co zbudowano, mocno jednak zaskoczyło mieszkańców Szczytna. Pojawiła się tylko stacja paliw, która według pierwotnych zapewnień inwestora miała być drugoplanowym elementem towarzyszącym hotelowi. Na pozostałej części wielkiego placu budowy, gdzie miał stanąć obiekt obsługujący turystów i podróżnych do dziś nic się nie dzieje.

CHAOS I ŚMIECIOWISKO - Nadjeziorny teren, na którym miał powstać hotel, przynosi miastu tylko wstyd

- uważa Henryk Sienkiewicz, radny miejski i prezes sąsiadujących z tą posesją ogródków działkowych „Lenpol”. Panuje tam chaos, obok byle jak ułożonych stosów starych płytek chodnikowych leżą wielkie płyty żelbetowe. Pośród nich walają się najprzeróżniejsze śmiecie, bo teren od strony działek jest otwarty. Jakiś czas temu właściciel terenu postawił tam drewniane ogrodzenie, ale mało solidne, więc zaraz wandale je zrujnowali. Brak płotu powoduje, że plac odwiedzany jest przez margines społeczny. Alkoholicy urządzają sobie libacje pod chmurką, a przy okazji załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne. Często bywa tam też młodzież. Działkowicze wiele razy widzieli wąchających klej i używających innych narkotyków młodych ludzi, którzy potem wchodzili na stosy betonowych płyt. Aż strach pomyśleć, co może się stać, gdy ktoś z nich spadnie. - Zgłaszałem wszystkie te problemy komendantowi straży miejskiej – mówi Henryk Sienkiewicz. Patrole funkcjonariuszy przywracały porządek, ale tylko chwilowo. Po niedługim czasie wszystko wracało do „normy”.

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

BRAK INSTRUMENTÓW Władze miasta, wydaje się, są bezsilne wobec właściciela działki, Ryszarda Okuniewskiego. Nie mają takich instrumentów, aby zmusić go o dbanie o estetykę działki stanowiącej jego własność. Na początku inwestycji istniały jednak odpowiednia narzędzia. W momencie sprzedaży ówczesna Rada Miejska zastrzegła sobie prawo do wykupu działki po 5 latach, gdyby się na niej nic nie działo. Z zastrzeżenia tego miasto jednak nie skorzystało, bo jak wówczas tłumaczył ratusz – inwestor postawił stację paliw. Obecnie niewiele da się zrobić. - Jedyne, co możemy przedsięwziąć, to zgłosić do nadzoru budowlanego zagrożenie pod kątem bezpieczeństwa - tłumaczyła na posiedzeniu komisji gospodarki komunalnej, prawa i bezpieczeństwa RM burmistrz Danuta Górska. Sprawą tą zajęła się straż miejska. - Najpierw przeprowadziliśmy lustrację działki pod kątem porządków – informuje komendant Janusz Gutowski. Dodaje, że zalecenia pokontrolne zostały wykonane przez pracowników stacji paliw już następnego dnia. Kolejną czynnością funkcjonariuszy było skierowanie pisma

ŻALE INWESTORA

- Trudno utrzymać porządek, gdy po placu grasują wandale - tłumaczy „Kurkowi” właściciel stacji, Ryszard Okuniewski. Jeśli chodzi o płot od strony ogródków, to inwestor zapewnia nas, że jak poprawi się pogoda, przyśle ekipę, która postawi trwałe ogrodzenie. Ów płot to nie jedyny kłopot jaki miał z wandalami. Rozmontowali oni nawet przęsła metalowego ogrodzenia, które postawił od strony jeziora. Ich pastwą padły także baraki, a jeden z nich był podpalany aż trzy razy. - Z budowy hotelu nie rezygnuję – twierdzi przedsiębiorca. Zaznacza, że wykonana została część robót ziemnych, o czym świadczą nasypy. Wszelkie dokumenty i formalności są dawno załatwione, a hotel, który powstanie nad jeziorem będzie zajmował powierzchnię ok. 4 500 m2. Wejścia do budynku mają być dwupoziomowe. Niższe od strony jeziora powiodą do pomieszczeń gospodarczych oraz sal bilardowych i kawiarenek piwnych, lokali przeznaczonych głównie dla młodzieży. Z poziomu, na którym usytuowana jest stacja benzynowa, będą wejścia do hotelu i restauracji. - Inwestycja byłaby już rozpoczęta, ale nie otrzymałem dotacji europejskiej, o jaką się ubiegałem - żali się inwestor. Dodaje, że chodziło mu jedynie o 20% refundacji kosztów z programu „Miejsca obsługi podróżnych”. Jak nam mówi, lepiej „ustawieni” inwestorzy otrzymali je w dużo większym rozmiarze, ale on nie. Zapewnienia Ryszarda Okuniewskiego o kontynuacji inwestycji, której zwieńczeniem ma być hotel, słyszymy już od lat. Okoliczni mieszkańcy tracą nadzieję na powstanie tutaj okazałego obiektu obsługującego turystów w najbliższy czasie. - Prawdopodobnie nie doczekamy go wcale – słyszymy ich opinie. Marek J.Plitt

fot. A. Olszewski

browie (40 tys. zł). Na zadania drogowe złożą się: wykonanie dojazdu do sali gimnastycznej w Orzynach (33 tys. zł) i drogi z polbruku na ul. Szczycieńskiej w Dźwierzutach (89,1 tys. zł). W budżecie przewidziano też środki na budowę placów zabaw w Julianowie i Zalesiu (po 21 tys. zł), modernizację wejścia do Zespołu Szkół w Dźwierzutach (20 tys. zł) i rozbudowę oświetlenia ulicznego poprzez montaż lamp (35 tys. Na kontynuację budowy amfiteatru przewidziano zł). w tym roku 561 tys. zł Na spłatę zaciągniętych zobowiązań za-

DŹWIERZUTY: Wysokie zadłużenie skutkuje niezbyt dużymi inwestycjami

NAJWIĘCEJ NA AMFITEATR Przygotowany przez byłego wójta Czesława Wierzuka projekt budżetu gminy Dźwierzuty 2015 rok przeszedł bez uwag. Najwięcej środków zostanie przeznaczonych na kontynuację budowy amfiteatru. Radni gminy Dźwierzuty jednogłośnie zatwierdzili plan dochodów i wydatków na 2015 rok. Nowa wójt Marianna Szydlik nie wprowadziła żadnych zmian do projektu przygotowanego przez jej poprzednika Czesława Wierzuka. Dochody mają przynieść do kasy gminy

19,2 mln zł. Niższe o 0,5 mln będą wydatki. Na inwestycje zarezerwowano blisko 1,5 mln zł, czyli 8% ogółu wydatków. Najwięcej środków zostanie przekazanych na zadania, których realizację rozłożono na kilka lat. Na pierwszy plan wysuwa się budowa amfiteatru

także języka angielskiego przez zabawę. Nie były to jedyne atrakcje, jakie Gminny Ośrodek Kultury w Wielbarku zaproponował najmłodszym mieszkańcom gminy

WIELBARK: Najmłodsi mają do wyboru wiele ciekawych zajęć

ZIMOWA LABA W GOK-U

Zajęcia plastyczne, sportowe, gry i zabawy, malowanie pofajdoków, ognisko – to tylko część atrakcji, jakie przygotował Gminny Ośrodek Kultury w Wielbarku dla dzieci w ramach akcji „Ferie z GOK-iem”.

W Gminnym Ośrodku Kultury w Wielbarku czas wolny od nauki przez trzy godziny dziennie czynnie spędzała grupa czternaściorga dzieci z terenu gminy. Zorganizowano im szereg atrakcyjnych i różnorodnych zajęć z przerwą na drugie śniadanie. Uczestnicy wzięli udział w warsztatach

REKLAMA

podczas ferii. Przez cały okres zimowego wypoczynku od nauki, w poniedziałki i środy najmłodsze dzieci uczestniczą w zajęciach plastycznych, a dla starszych i młodzieży prowadzone są zajęcia modelarskie. (h)

fot. GOK w Wielbarku

W programie ferii znalazło się również malowanie szczycieńskich pofajdoków

i parku wraz szaletem publicznym i innymi obiektami, co ma pochłonąć 561 tys. zł. Sporo przeznaczono na rozbudowę sieci wodociągowej. Nowe odcinki powstaną na trasie Kałęczyn – Rańsk (150 tys. zł) oraz w Sąpłatach (100 tys. zł), Rańsku (68,4 tys. zł) i Dą-

rezerwowano 954 tys. zł. Mimo to zadłużenie gminy wciąż pozostanie na wysokim poziomie sięgającym 8 mln zł, czyli 42% ogółu dochodów. To skutkuje stosunkowo niskim wskaźnikiem planowanych inwestycji. - Na zbyt wiele nie możemy sobie pozwolić, ale niewykluczone, że w ciągu roku radni wprowadzą do budżetu nowe zadania – mówi skarbnik gminy Agata Urbańska. (o)

plastycznych, a także zajęciach na hali sportowej. Nie zabrakło zabaw i gier. Odbyły się zawody w układaniu puzzli na czas, kalambury, oraz inne konkurencje. Pod koniec pierwszego tygodnia zimowego wypoczynku zorganizowano ognisko z pieczeniem kiełbasek. Dzieci uczyły się Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

fot. J. Młyńczak

organach znajdujących się w kościołach ewangelickich w Pasymiu i Dźwierzutach. W ramach projektu planowana jest również naprawa I manuału organów znajdujących się w pasymskiej świątyni oraz prace konserwatorskie jednego z elementów instrumentu dźwierzuckiego. Parafia przy realizacji przedsięwzięcia współpracuje z SP w Pasymiu oraz Gimnazjum w Dźwierzutach. Dzięki Niecodzienna lekcja muzyki temu uczniowie oraz w pasymskim kościele ewangelickim na pewno na przedszkolaki wzięli długo utkwi w pamięci jej udział w koncertach uczestnikom muzyki organowej w

PASYM/DŹWIERZUTY: Oryginalny pomysł na promocję zabytków i muzyki organowej

NA SZLAKU GOTYCKICH ŚWIĄTYŃ obu kościołach. Prowadziła je organistka parafii, absolwentka Szkoły Muzycznej w Szczytnie, a obecnie studentka Akademii Muzycznej w Katowicach, Klaudia Twardzik. Oprócz utworów muzyki poważnej, dzieci wysłuchały znanych melodii z filmów animowanych oraz zapoznały się z budową organów. - Mam nadzieję, że wytyczenie szlaku podniesie atrakcyjność naszego regionu poprzez wykreowanie nowego produktu turystycznego – mówi ks. Witold Twardzik. (ew)

Wytyczenie i oznakowanie szlaku gotyckich świątyń w Pasymiu i Dźwierzutach, wydanie przewodnika oraz remont zabytkowych organów to główne cele realizowanego przez pasymską Parafię EwangelickoAugsburską projektu. Dzięki niemu uczniowie z miejscowych szkół mieli okazję odwiedzić kościoły ewangelickie oraz wysłuchać koncertów organowych. Na terenie powiatu szczycieńskiego znajdują się cenne zabytki, o wartości których wiedzą nie wszyscy mieszkańcy, o turystach nie wspominając. Są to m.in. dwa gotyckie kościoły w Pasymiu i Dźwierzutach. W obu w sezonie letnim odbywają się koncerty organowe z udziałem artystów z Polski i zagranicy. Ich głównym organizatorem

jest pasymska Parafia Ewangelicko – Augsburska. Jej proboszcz, ks. Witold Twardzik, wpadł niedawno na pomysł turystycznego wypromowania zabytkowych budowli. Służyć temu ma realizowany obecnie projekt „Szlakiem gotyckich świątyń i muzyki organowej Południowych Mazur”. Parafia otrzymała na niego 28 tys.

zł dofinansowania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Zakres przedsięwzięcia jest bardzo ambitny. Zakłada wytyczenie i oznakowanie szlaku gotyckich świątyń, a także wydanie kilkuczęściowego przewodnika zawierającego m.in. historię Pasymia i najstarszych wsi zlokalizowanych w jego okolicy, a także informacje o

ŚWIĘTAJNO: Podczas zimowego wypoczynku nie ma czasu na nudę

ATRAKCYJNE FERIE

Zajęcia odbywają się przez całe ferie od poniedziałku do piątku od 10.00 do 16.00. W trakcie ich trwania dzieci mają zapewnione wyżywienie z GOPS-u. Program spotkań w czasie wolnym od szkoły jest tak zaplanowany, by ucz- W organizowanych podczas ferii niowie się nie nudzili i mo- zajęciach bierze udział około 50 gli rozwijać dzieci oraz odkrywać w sobie pasje manualne, sprawnościowe i kulinarne, a także poszerzyć wiedzę o

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

fot.

Głównymi miejscami spotkań dzieci z gminy Świętajno w czasie ferii są Gminny Ośrodek Kultury, biblioteka oraz sala gimnastyczna w miejscowym gimnazjum. Na uczestników czekają zajęcia plastyczne, kulinarne i sportowe.

zwierzętach, czy zdrowym stylu życia. W ramach zajęć prowadzone są warsztaty z rękodzieła. Ich uczestnicy własnoręcznie ozdabiają koszulki, wykonują origami z kółek i kwadratów oraz kartki walentynkowe. W sali gimnastycznej dzieci grają w tenisa stołowego oraz gry zespołowe. Z pomocą pań z Koła Gospodyń Wiejskich pieką i robią różne smakołyki. Na zakończenie ferii zimowych odbędzie się bal karnawałowy. - Bardzo wielu rodziców nie stać na wyjazd zimowy ich pociech, a dzięki spotkaniom w GOK mają one zapewnione atrakcyjne spędzanie wypoczynku - mówi Aneta Domian z GOK-u w Świętajnie. Zajęcia dla dzieci są prowadzone przez pracownice GOK: Małgorzatę Walas, Anetę Domian, Anetę Piotrowską oraz Magdalenę Pokorę i Barbarę Dyspolską. AK

mięśni, co skutkuje częstszymi upadkami. itamina D wpływa również na funkcjonowanie naszego mózgu. Jej niedobór może być przyczyną obniżenia nastroju oraz depresji. Obniżenie nastroju w połączeniu z osłabieniem siły mięśni powoduje, że człowiek czuje się słabo. Każdy z nas doświadczył tego, że gdy przychodzą szare, jesiennozimowe dni, gdy przez długie tygodnie nie ma słońca, nasze samopoczucie pogarsza się. Dzisiaj badania naukowe pokazują, że wiąże się to z niedoborem witaminy D. roblem niedoboru witaminy D wiąże się z naszym stylem życia. Kiedyś ludzie znacznie więcej czasu spędzali na świeżym powietrzu, eksponując tym samym swoje ciała na działanie słońca. Domy były mniejsze, bez wygód, pracy w polu było dużo, dzieci nie miały komputerów i całymi dniami biegały po podwórku, nikt wreszcie nie słyszał o kremach z filtrami przeciwsłonecznymi. Niestety filtry zmniejszają syntezę skórną witaminy D nawet o 99%. Efekt jest taki, że nawet jeśli wyjeżdżamy nad morze na urlop, i przez 2 tygodnie opalamy się, synteza witaminy D zostaje zahamowana, ponieważ stosujemy kremy do opalania. A później, gdy przychodzi jesień, zastanawiamy się, czemu jesteśmy tacy słabi. asza dieta niestety nie dostarcza nam odpowiedniej ilości witaminy D. W mleku i jajkach są jej minimalne ilości. Jej istotnym źródłem są tłuste ryby, takie jak łosoś, śledź, makrela, tuńczyk. Musielibyśmy jednak tych ryb spożywać około pół kilograma dziennie, żeby w okresie jesienno-zimowym wyrównać niedobory. Pozostaje więc łykanie tabletek. Według aktualnych zaleceń, powinniśmy przyjmować 2000jm witaminy D dziennie, płacąc za nią całkiem duże pieniądze firmom farmaceutycznym. Przynajmniej do wiosny. A wiosną musimy pamiętać, że ruch na świeżym powietrzu i słońce może nam dać więcej niż nie jedno lekarstwo. I jest zupełnie za darmo. Włodzimierz Tarasiuk

„DOKTORZE, SŁABO MI…”

tym numerze inaugurujemy nową rubrykę poświęconą zdrowiu i, jak zapowiada jej autor doktor Włodzimierz Tarasiuk, nie tylko. Mamy nadzieję, że teksty pana doktora spotkają się z dużym zainteresowaniem naszych czytelników.

oraz więcej pacjentów zgłasza się do lekarzy, skarżąc się na osłabienie. 16 lat temu, gdy zaczynałem pracę w Szczytnie, na osłabienie skarżyły się głównie starsze panie. Dzisiaj coraz więcej młodych kobiet i mężczyzn przychodzi do mojego gabinetu, siada na krześle i mówi – „Doktorze, słabo mi”. Zdarza się, że matki przyprowadzają swoje dzieci i mówią: – „On jest taki słaby…, coś się złego z nim dzieje”. Dla lekarza tacy pacjenci są wielkim wyzwaniem. Słabość nie jest chorobą, lecz objawem. Najczęściej jest efektem naszego niezdrowego stylu życia - żywności ubogiej w witaminy i sole mineralne, nadmiaru konserwantów i ulepszaczy w jedzeniu, siedzącego trybu życia, nadmiaru stresu, czy po prostu przemęczenia. Czasami jednak - na szczęście bardzo rzadko - jest pierwszym sygnałem poważnej choroby. Z tego powodu lekarz nie powinien lekceważyć takiego pacjenta, ale dokładnie zbadać. Jednak środki finansowe, które fundusz zdrowia przeznacza na diagnostykę w podstawowej opiece zdrowotnej są bardzo skromne i nie ma najmniejszych szans, aby takich pacjentów dokładnie przebadać. Liczba pacjentów, których lekarze muszą każdego dnia przyjmować, oraz nawał dodatkowych biurokratycznych obowiązków sprawia, że nieraz lekarz jest tak samo osłabiony, jak pacjent, który do niego przychodzi. Lekarz, który często będąc po dyżurze nocnym przyjmuje w ciągu

dnia kilkudziesięciu pacjentów i ledwo siedzi za biurkiem nie zawsze potrafi właściwie zająć się pacjentem, który przychodzi i mówi „słabo mi”. Prowadzi to nieraz do spięć w relacji lekarzpacjent, wywołuje niezadowolenia pacjentów oraz frustrację lekarzy. Dlatego ważne jest, aby pacjenci mieli świadomość, że styl życia jaki prowadzimy i błędy, które popełniamy w największym stopniu wpływają na nasze zdrowie. To, co jemy, pijemy, jak spędzamy czas wolny, jakie mamy relacje z innymi ludźmi, jaki jest poziom stresu w naszym życiu decyduje jak się czujemy. Osłabienie to pierwszy sygnał, że nasz styl życia wymaga zmiany i wcale nie musi oznaczać, że mamy raka albo anemię. siążkę można byłoby napisać o czynnikach w naszym życiu, które mogą być przyczyną osłabienia. Dzisiaj chciałbym jednak zwrócić uwagę na jeden z nich – niedobór witaminy D. Czy poziom witaminy D związany jest z naszym stylem życia? Okazuje się, że tak. o, że brak witamin źle wpływa na nasze zdrowie wiedzą wszyscy. Koncerny farmaceutyczne zbijają fortuny, oferując ludziom różne preparaty witaminowe. Ludzie mają niedobory

K T

witamin z powodu jakości pożywienia. Witamina D jest jednak szczególną witaminą. Możemy ją mieć za darmo, nawet bez konieczności jedzenia czegokolwiek pod warunkiem, że pozwalamy, aby słońce padało na naszą skórę – wówczas organizm sam ją produkuje. W ostatnich latach lekarze biją na alarm, mówi się o epidemii niedoboru witaminy D. Badania pokazują, że ten problem dotyczy około 70% ludzi. Każdy z nas może pójść do laboratorium i oznaczyć poziom witaminy. Trzeba niestety zapłacić za nie samemu, ponieważ fundusz zdrowia nie refunduje tego badania. Zalecam to swoim pacjentom i niestety muszę stwierdzić, że większość ma niedobory. Powszechnie witaminę D kojarzy się z osteoporozą i krzywicą. Okazuje się jednak, że jej działanie dotyczy wielu innych narządów i procesów fizjologicznych. Między innymi warunkuje właściwą pracę mięśni poprzez regulację napływu wapnia do komórek mięśniowych. Niedobór witaminy powoduje osłabienie siły mięśni, bóle mięśni. Udowodniono, że częstsze złamania kości w przypadku niedoboru witaminy D są nie tylko wynikiem osteoporozy i osłabienia kości, ale również osłabienia funkcji

– lekarz, specjalista chorób wewnętrznych, od 16 lat pracuje jako lekarz rodzinny, pełni też dyżury w Szpitalu na Oddz. Wewnętrznym.

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

LUDZIE: W spomnienie o Michale Leśniewskim, założycielu i pierwszym dyrektorze Liceum Ogólnokształcącego w Szczytnie

NIEZŁOMNY PROFESOR (1) ogień w opustoszałym budynku szczycieńskiego ratusza. Ugasili go własnymi siłami i powiadomili sowiecką komendanturę wojskową, zlokalizowaną w niedawnej siedzibie straży pożarnej przy dzisiejszej ul. Kościuszki. Sprawców podłożenia kilku snopków słomy i ich podpalenia, nie znaleziono. Jednak budynek ratusza ocalał.

W tym roku przypada 70. rocznica powstania Liceum Ogólnokształcącego w Szczytnie. Jego organizatorem i pierwszym dyrektorem był prof. Michał Leśniewski, postać zasłużona nie tylko dla szczycieńskiej oświaty, ale i miasta. „Kurek Mazurski” publikuje wspomnienia jego syna, Janusza Leśniewskiego. PIERWSZE DNI

PREZENT DLA KOMENDANTA Profesor, biegle władający językami rosyjskim, niemieckim,

PROTOKÓŁ NA NIEMIECKIEJ MAKULATURZE

fot. archiwum Janusza Leśniewskiego

Prof. Michał Leśniewski, absolwent Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i wieloletni pedagog szkół średnich w Inowrocławiu i Wągrowcu, przybył do Szczytna w maju 1945 roku. Otrzymał zadanie utworzenia tutaj szkoły. Na podstawie pełnomocnictwa kuratora w Olsztynie, pana J. Sowy, przejął miesiąc później od komendantury wojskowej Armii Czerwonej budynek przy ul. Kasprowicza. Do maja 1945 r. mieścił się w nim szpital wojskowy. Jeszcze w czerwcu 1945 r. wszystkie pomieszczenia były zabrudzone, zaśmiecone słomą i odpadami szpitalnymi leczonych tu rannych żołnierzy Armii Czerwonej. Centralne ogrzewanie zostało zniszczone na skutek zamarznięcia w styczniu 1945 r. Dzięki staraniom i wysiłkom Dyrektora, liceum 1 września rozpoczęło naukę. Na parterze budynku została zlokalizowana Szkoła Powszechna. W momencie przyjazdu profesora do Szczytna, zamieszkałego wtedy przez około 500 mieszkańców i duży garnizon sowiecki, paliły się i dymiły podpalane nocami przez „nieznanych sprawców” budynki. Większość posesji była opuszczona na skutek wymuszonej w grudniu 1944 r. i pierwszych dniach stycznia 1945 r. przez SS ewakuacji niemieckich mieszkańców miasta. Pozostali głównie biedni Mazurzy. Kto chciał, mógł zająć dowolną pustą posesję. Dyrektor, pochłonięty tworzeniem szkoły, nie myślał o własnym domu jednorodzinnym. Zajął mieszkanie w wielorodzinnym budynku przy ul. Wł. Gomułki 7, później L. Waryńskiego, a obecnie ks. Wł. Łaniewskiego.

Prof. Michał Leśniewski, Inowrocław 1930 r.

francuskim, łaciną i greką sprezentował z własnych zasobów rosyjskiemu komendantowi miasta alkohol i tytoń. W ten sposób uzyskał zatrudnienie dużej grupy niemieckich jeńców wojennych. Jeńcy naprawili dach, oczyścili budynek, pomalowali ściany i sufity pomieszczeń szkolnych, a także zdezynfekowali olejem napędowym drewniane podłogi. Ustawili też we wszystkich pomieszczeniach przenośne piece węglowe, a także zwieźli z opuszczonych budynków w mieście opał – węgiel i drewno. Meble, wyrzucone przez czerwonoarmistów z pomieszczeń szkoły zamienionej na szpital, stały pod gołym niebem lub w niespalonych pomieszczeniach innych budynków szkolnych na

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

terenie Szczytna. Na szczęście szabrownicy się takimi meblami nie interesowali. Jeńcy zwieźli lub przynieśli ławki, szafy, stoliki i pomoce szkolne (mapy, wyposażenie gabinetów fizycznego i chemicznego). W gromadzeniu wyposażenia osobiście brał udział dyrektor, woźny, pan M. Strzemieczny i nieletni syn dyrektora. Dyrektor osobiście dźwigał ciężkie meble, aby uczniowie mieli dobre warunki do nauki.

OGIEŃ W RATUSZU W lipcu 1945 r. w trakcie poszukiwań wyposażenia do szkoły, razem z panami Walterem Późnym i panem Leykiem (obaj autochtoni ocaleli z niemieckiego pogromu), zauważyli podłożony

Od 1 września i w zimie 1945/1946, pomimo bardzo niskich temperatur, nauka w Liceum i Szkole Powszechnej odbywała się normalnie. Wszyscy uczniowie mieli własne ławki, w klasach było ciepło. Gdy brakowało zeszytów, pisano na poniemieckiej makulaturze. Protokół z pierwszego posiedzenia Rady Pedagogicznej LO w Szczytnie był pisany przez dyrektora Michała Leśniewskiego na odwrocie niemieckiej makulatury. Oryginał znajdował się w archiwum LO w Szczytnie i był eksponowany podczas 40lecia szkoły. Dopiero w 1946 r. dostępne stały się podręczniki i zeszyty.

NAUCZYCIELSKA ELITA W lipcu i sierpniu 1945 r. dyrektor Michał Leśniewski skompletował zespół bardzo dobrych pedagogów. Byli to bez wyjątku wówczas bezpartyjni, znakomici nauczyciele. Dla przykładu, języka angielskiego uczyła pani Teresa Trzaska, absolwentka Uniwersytetu w Oxfordzie. Przed 1939 r. była guwernantką u hrabiów Potockich w Ołyce. Dyrektor Michał Leśniewski, za wybitne osiągnięcia pedagogiczne, otrzymał 5 stycznia 1931 r. na mocy dekretu Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Ignacego Mościckiego tytuł profesora szkół średnich i uczył języka polskiego, historii oraz logiki. Pani mgr Irena Kakowska do 1939 r. uczyła historii w Liceum im. Króla Władysława IV w Warszawie, gdzie do 15 sierpnia 1920 r. katechetą był bohaterski

ZAKAZANA POMOC I PRZEDSTAWIENIE Dyrektor w 1946 r. wyjednał pomoc Duńskiego Czerwonego Krzyża. Wszyscy uczniowie liceum i szkoły podstawowej mieli możliwość spożywania smacznych i kalorycznych obiadów w szkole. Przy bardzo dużych brakach zaopatrzenia w żywność,

było to bardzo ważne. Jednak ówczesne władze wkrótce zabroniły dyrektorowi kontynuowania współpracy z duńskimi przedstawicielami organizacji charytatywnych i baptystami organizatorami dożywiania. Od 1947 r. działały kółka zainteresowań: fizyczne, chemiczne, biologiczne i polonistyczne. Dyrektor reżyserował przedstawienia szkolne, np. „Dziady” wileńskie Adama Mickiewicza, „Balladynę” Juliusza Słowackiego, niektóre sceny z „Pana Tadeusza” i inne z udziałem utalentowanych uczniów i późniejszych znanych aktorów, jak np. Krystyna Sienkiewicz czy Witold Grabarczyk. Jedno z przedstawień z 1952 r., kome-

fot. archiwum Janusza Leśniewskiego

ksiądz Ignacy Skorupka. Pani mgr A. Jurewiczowa przed 1939 r. uczyła geografii w renomowanym gimnazjum w Wilnie. Pan mgr M. Mazur, zastępca, a później następca dyrektora, był bardzo dobrym biologiem. Pan dr J. Rogowski był asystentem na Uniwersytecie im. Króla Jana Kazimierza we Lwowie. Ten naukowiec, asystent profesorów Olszewskiego i Wróblewskiego, którzy z jego udziałem pierwsi na świecie skroplili azot, uczył matematyki, fizyki i chemii. Pan major Paweł Nowakowski, bliski kuzyn dyrektora, absolwent Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, były komendant Armii Krajowej w powiatach Mława, Działdowo i Nidzica, pseudonim „Leśnik” (Mazurzy też należeli do AK) uczył przez kilka lat matematyki. Po 1953 r. pozbawiono go prawa nauczania. Udało mu się zatrudnić na posadzie podrzędnego urzędnika w mleczarni. Katecheta, ks. Władysław Łaniewski uczył religii i języka angielskiego. Przez kilka lat przed 1939 r. przebywał na Cejlonie (obecnie Sri Lanka) jako misjonarz. Inni profesorowie reprezentowali także bardzo wysoki poziom merytoryczny. Dlatego od samego początku poziom nauczania w LO w Szczytnie był wysoki. Dyrektor i profesorowie angażowali się bezinteresownie w udzielanie pomocy uczniom. Młodsi i starsi uczniowie w znakomitej większości mieli bardzo dobre chęci i zapał do nauki, ale na skutek eksterminacyjnej działalności niemieckiego okupanta przeciw Narodowi Polskiemu, nie mieli możliwości uczęszczania do polskich szkół w okresie wojny. Musieli nadrabiać stracony czas. Wszyscy profesorowie bez wyjątku cieszyli się uznaniem, a ich autorytet był niepodważalny. W szkole przestrzegano dyscypliny i ci nieliczni uczniowie, którzy ją łamali, musieli pożegnać się z LO. Przyjmowani byli natomiast ci, którzy w innych szkołach narazili się panującym władzom.

rektor zorganizował w 1947 r. koedukacyjny internat przy ul. Wł. Gomułki (obecnie ul. ks. Władysława Łaniewskiego). Wychowawcą i kierownikiem był pan mgr mjr Paweł Nowakowski. Dzięki temu kilkadziesiąt uczennic i uczniów, także autochtonów, mogło się uczyć i uzyskać maturę praktycznie bez indoktrynacji przez rządzącą wówczas w Polsce partię PPR, a od 1948 r. PZPR.

MINISTRANT Z HITLER JUGEND W szkole, od samego początku istniała kaplica, w której katecheta ks. Władysław Łaniewski codziennie odprawiał przed lek-

Hitler Jugend, najpierw został głównym ministrantem kaplicy szkolnej, a wkrótce po powstaniu w LO ZMP stał się zagorzałym komunistą. Przysporzył dyrektorowi dużo kłopotów. Za pospolite wykroczenia dyrektor nawet za zgodą Komitetu PZPR mógł go usunąć ze szkoły. Uczeń był sierotą po żołnierzu Wehrmachtu padłym pod Stalingradem. Dobrze się uczył i dyrektor pozostawił go w szkole.

SPORT WAŻNY JAK NAUKA Profesor Michał Leśniewski spowodował przejęcie przez LO Bazy Sportów Wodnych oraz

Widok z wieży ratusza na pierwszą siedzibę LO w Szczytnie na ul. Kasprowicza – ulubionego poety profesora. Z jego inicjatywy ulica ta otrzymała taką nazwę. Zdjęcie z roku 1952

dia „Roztwór profesora Pytla” autorstwa Bruna Winawera, zostało po premierze zakazane przez UB. Autor tej komedii pozostawał na emigracji w Londynie. UB zagroziło dyrektorowi poważnymi konsekwencjami, jeżeli dalej będą wystawiane sztuki emigrantów.

ŻADNYCH „DOWODÓW UZNANIA” Pragnę podkreślić, jako bezpośredni świadek, że dyrektor i wszyscy profesorowie pobierali wyłącznie niskie, służbowe wynagrodzenia. Nie było mowy o „dowodach uznania” ani opłatach za korepetycje ze strony rodziców. Jeden z późniejszych zaangażowanych pedagogów, za próbę zbierania wśród uczniów pieniędzy „na meble”, został przez dyrektora natychmiast zwolniony. W trosce o zapewnienie godziwych warunków nauki młodzieży spoza Szczytna, dy-

cjami nabożeństwa, także roraty. Po 1948 r. (aresztowanie Wł. Gomułki) kaplica została przeniesiona na ul. Niepodległości. Działało harcerstwo kontynuujące przedwojenne tradycje. Były trzy drużyny: męska, żeńska i wodna. Patriotycznie wychowywana młodzież, nauczyciele i dyrektor byli inwigilowani, na szczęście początkowo nieskutecznie, przez służbę bezpieczeństwa. Zarzuty stawiane harcerzom i harcerkom o antysocjalistyczną działalność udało się nawet na sali sądowej w Olsztynie odeprzeć. Bezpodstawnie oskarżani uczniowie, także dzięki odważnej i stanowczej postawie dyrektora, zostali uniewinnieni ze stawianych zarzutów. Dopiero likwidacja „Badenpowelowskiego” harcerstwa i wdrażane na siłę czerwone harcerstwo i Związek Młodzieży Polskiej, praktycznie zlikwidowało polski patriotyczny ruch harcerski. Byli także karierowicze. Jeden z nich, były członek

sali gimnastycznej. Zajęcia z WF z wielkim osobistym zaangażowaniem prowadził wybitny sportowiec pan Roman Ruszkowski. Szkoła posiadała od 1950 r. kajaki, łódki wiosłowe, bojer i żaglówkę. Problematyka wychowania fizycznego młodzieży w LO była dla dyrektora równie ważna jak nauka. Dyrektor zorganizował także w 1947 r. Liceum Ogólnokształcące dla dorosłych. Pierwsza matura w Szczytnie miała miejsce w tym liceum w 1949 r. Po dwóch latach obowiązki dyrektora tej szkoły Michał Leśniewski przekazał mgr Kakowskiej. (cdn.) Janusz Leśniewski maturzysta LO w Szczytnie, rocznik 1952, syn prof. Michała Leśniewskiego. Niniejszy tekst opracowałem na podstawie posiadanych dokumentów i informacji oraz własnych obserwacji. Jednocześnie oświadczam, że opisane fakty są prawdziwe. Tytuł, wstęp i śródtytuły od redakcji.

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

zajęły Wesołowo i Rekownicę. Zarazem atakowały również na kierunku Kucborka.

Mazurskie historie

„WYZWOLENIE”

Kontratak

(4)

Rankiem 22 stycznia 1945 roku Szczytno i Pasym pozostawały jeszcze w rękach niemieckich, natomiast Wielbark i Jedwabno były już opanowane przez oddziały radzieckie. W trakcie tego dnia linia frontu powoli przesuwała się ku wschodowi, coraz bliżej Szczytna. W ręce Sowietów wpadały kolejne miejscowości.

Pocztówka przedstawiająca dworzec kolejowy w Pasymiu. W styczniu 1945 roku pasymski dworzec był jednym z kluczowych punktów niemieckiej obrony. Pocztówka pochodzi ze zbiorów Witolda Olbrysia z Rudki.

Od Tylkowa i Burdąga po Zawady i Kadzidło Rankiem 22 stycznia 1945 roku linia frontu na terenie powiatu szczycieńskiego przebiegała od Tylkowa, poprzez Burdąg, Brajniki, Warchały, Piduń do Rekownicy i stąd wzdłuż Omulwi aż do Wesołowa i Głuchu. Dalej omijała od wschodu Wielbark, który był już po stronie radzieckiej, i prowadziła wzdłuż Wałpuszy, obok Sędrowa i Kipar, ponownie do rzeki Omulew i wzdłuż tej rzeki aż do miejscowości Zawady na Kurpiach. Dalej front biegł aż po Kadzidło i Ostrołękę. Na południu zatem oddziały radzieckie były jeszcze daleko od terenu powiatu szczycieńskiego. Jednakże od zachodu Armia Czerwona uderzała całą swą siłą.

Walki o Dybowo Po zdobyciu Jedwabna oddziały radzieckie ciężar swych działań na tym odcinku skoncentrowały na kierunku Pasymia, w dalszym ciągu mając na celu ubezpieczenie prawej flanki 3 korpusu kawalerii gwardii generała Oślikowskiego. Jeszcze przed zdobyciem Jedwabna

Sowieci znaleźli się w lasach na zachód od Tylkowa. Niemniej samo Tylkowo, jako silny punkt oporu, ominęli. Teraz ich uderzenie na Pasym kierowało się głównym traktem drogowym z Jedwabna. Na drodze z Jedwabna do Pasymia toczyły się niezliczone kolumny radzieckiej piechoty i czołgów, wspierane przez działa i katiusze, zdobywając kolejne niemieckie punkty oporu. Pod Burdągiem, mimo twardego oporu Niemców, Rosjanie zdołali przełamać linię obrony. Następnie silnym uderzeniem zajęli Dybowo i przecięli tym samym linię kolejową Pasym – Szczytno, przebiegającą kilkaset metrów na południe od tej miejscowości. Utrata Dybowa zagrażała całej niemieckiej pozycji obronnej pod Pasymiem. Stąd oddziały niemieckie przeprowadziły kontratak, który pozwolił im odzyskać Dybowo na krótki czas. Ponowne uderzenie Rosjan sprawiło, że wieś ta znów wpadła w ich ręce. Sytuacja Niemców pod Pasymiem stała się krytyczna. Wskutek naporu Rosjan i zajęcia przez nich Dybowa oddziały niemieckie broniące Tylkowa musiały się wycofać. Droga z Tylkowa

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

na Olsztyn stała się dla Rosjan otwarta. Wieczorem radziecka piechota, w sile około 1000 żołnierzy, zajęła dworzec kolejowy w Pasymiu. Następnie twardy bój toczył się o Krzywonogę. Oddziały radzieckie skierowały się także w kierunku samego Pasymia, który zdobyły nocą z 22 na 23 stycznia. Niemiecka linia oporu przebiegała teraz na południe od Ruska Wielkiego do Linowa.

Zajęcie Rekownicy Z Jedwabna oddziały radzieckie nacierały również w kierunku Szczytna. Tutaj Niemcy swoją obronę mogli oprzeć o miejscowe jeziora. Główna linia niemieckiej obrony przebiegała pomiędzy jeziorem Narty i Jeziorem Brajnickim i dalej do Pidunia i Rekownicy. Silny opór Niemcy stawili w miejscowości Warchały, wykorzystując dogodną pozycję wśród jezior i zbudowany tutaj bunkier. Niemniej Rosjanom także i tu udało się dokonać przełamania. Pod wieczór sowieckie oddziały, przy wsparciu czołgów, kierując się z Wielbarka w kierunku północno – zachodnim, wzdłuż wschodniego brzegu Omulwi,

Pod Wielbarkiem niemiecki kontratak odrzucił Rosjan za drogę Wielbark – Sędrowo. Rosjanie ponieśli tutaj ciężkie straty. Stracili około 20 wozów i sztab pułku artylerii, w tym dowódcę pułku i jednego majora.

Rosjanie w Janowie Postępy radzieckich oddziałów w okolicach Olsztyna spowodowały, że dowództwo 4. armii niemieckiej wydało 24. dywizji pancernej rozkaz wycofania się z terenu powiatu szczycieńskiego i zajęcia pozycji w okolicach Jezioran i Barczewa. Osłabiło to niemieckie siły obronne w okolicach Szczytna. Nacierające od strony Jedwabna radzieckie oddziały, dzięki przełamaniu niemieckiej obrony na drodze Jedwabno – Szczytno, późnym wieczorem 22 stycznia dotarły już do Janowa. Stąd do Szczytna było zaledwie 8 kilometrów. W radzieckich rękach były także Waplewo, Narejty, Grom, Dybowo, Tylkowo i Pasym. Rankiem 23 stycznia 1945 roku oddziały sowieckie zajęły Leleszki i posuwały się dalej, w kierunku Dębówka i Korpel. Armia Czerwona nadchodziła.

Ostatnie godziny Dla mieszkańców Szczytna była to ostatnia chwila na ucieczkę. Rosjanie byli już tuż-tuż. Droga na Pasym była zablokowana. Z tego kierunku napływali uciekinierzy, od których można było się dowiedzieć, że Rosjanie już odcięli tę drogę ucieczki. Pozostała tylko droga na Biskupiec. Helmut Lux wspomina: Miasto było wymarłe. Żadnego odgłosu, żadnego światła. Ani człowieka na ulicy. Gdy przechodziliśmy koło ratusza, zobaczyliśmy pierwszych ludzi, niekończącą się kolumnę uciekinierów z drogi pasymskiej, kierunek kościół katolicki – Biskupiec. Nigdy nie odczuwałem ciemnej nocy tak upiornie. Księżyc się skrył. (cdn) Sławomir Ambroziak Wykorzystane źródła: E. Baginski, 1945. Als Ortelsburg verloren ging, Bonn 2005; A. Kossert, Powiat szczycieński w latach 1914 – 1945 (w:) Powiat szczycieński, Przeszłość – współczesność, Szczytno 2006.

Przedszkolna grupa podczas zajęć w Muzeum Mazurskim w Szczytnie

ość tych warszawskich szaleństw. Wracajmy do Szczytna. Tak jak to sugeruje w swoim mailowym komentarzu jeden z czytelników „Kurka”, pan Krzyżak ze Szczytna. Wspomniany komentator chciałby, aby nasz tygodnik zamieszczał więcej artykułów o treści historycznej dotyczącej regionu Warmii i Mazur. Tutaj niewiele mogę pomóc. Historia nie jest moją mocną stroną. Tym bardziej, że zawodowym historykiem, wyspecjalizowanym w historii naszego regionu, jest moja żona. W jednej rodzinie wystarczy. Natomiast sam z zachwytem czytuję teksty swojego kurkowego sąsiada, Sławomira Ambroziaka. Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby pisywał więcej. o do moich gawęd - tu odpowiadam Krzyżakowi ze Szczytna na jego wątpliwości odnośnie tematyki moich felietonów - to założeniem Redaktora Naczelnego było wprowadzenie stroniczki wspomnieniowej, wykraczającej poza krąg codziennych spraw miejscowej społeczności. Z pewnym nawiązaniem do szczycieńskich realiów, ale bardziej spełniającą rolę nostalgicznej „dobranocki” dla starszych mieszkańców, którzy

nie urodzili się w Szczytnie. Ci ludzie, zanim tu osiedli, tłukli się trochę po świecie, studiowali w polskich miastach uniwersyteckich jak Warszawa, Kraków, czy Toruń, a dzisiaj, z racji wieku, a także skromnych możliwości finansowych spędzają czas w swoich szczycieńskich domach wspominając dawne lata. Moja pisanina to trochę podpowiedź dla ich wyobraźni. Proszę mi wierzyć, że takich osób mieszka w okolicy bardzo wiele. Niektórzy z nich nawiązali ze mną kontakt mailowy, listowny, a nawet telefoniczny i ich opinie, a także sugestie co do kolejnych tematów podbudowują mnie w tym co robię. urek Mazurski ma 32 strony. Jeżeli odejmiemy strony poświęcone ogłoszeniom, reklamie oraz okładki (razem 9 stron), to pozostałe 23 dotyczą spraw Szczytna. W tym jedna strona moja, co stanowi 4,3% owej zawartości. To chyba nie jest dużo. Myślę, że matematycznie rzecz biorąc taki akurat mogę mieć procent czytelników. Czyli starszych, kulturalnych i obytych ludzi, żyjących wspomnieniami. amy ferie zimowe. To jest okres, który szcze-

fot. M.Nowak

WRACAMY DO SZCZYTNA

gólnie absorbuje mój tutejszy, szczycieński czas, toteż nie mogę pozwolić sobie na wycieczki do różnych metropolii i pozostaję w Szczytnie. Otóż Muzeum Mazurskie, w którym pracuję, organizuje zajęcia dla dzieciaczków przedszkolnych oraz ze szkół podstawowych, aby zapewnić im wesołe i pożyteczne spędzenie wolnego czasu. Dwa tygodnie codziennych (nieprzymusowych!) zajęć, na które przychodzą także prywatne dzieciaki pod opieką rodziców. W programie owych zajęć największym powodzeniem cieszą się lekcje plastyczne, a szczególnie wspólne wyrobnictwo karnawałowych maseczek. Z racji jednego z moich wyuczonych zawodów (art. plastyk) prowadzę te zajęcia, mając do pomocy panie z obsługi muzeum, a także opiekunki przyprowadzanych grup. I muszę powiedzieć, że te zajęcia fascynują mnie. Zwłaszcza kontakt z przedszkolakami. Od kilkudziesięciu lat mam styczność z młodzieżą uczącą się rysunku. Sam wielokrotnie przygotowywałem młodych ludzi do egzaminów wstępnych na studia plastyczne. Uczestniczyłem także w zajęciach wielu szkółek dla małych dzieci. Natomiast obecny kontakt

z sześciolatkami kompletnie mnie zaskoczył. Te maluchy rozwojowo ogromnie różnią się od swoich rodziców sprzed dwudziestu lat. Teoretycznie owi rodzice mogli być niegdyś uczniami zajęć jakie prowadziłem, zatem wiem co mówię. To aktualne pokolenie jest tak rozwinięte, ma taką wiedzę i wrażliwość - nabytą zapewne poprzez wszechobecną telewizję i komputery, że zajęcia z nimi to czysta przyjemność. Potrafią swobodnie posługiwać się profesjonalnym sprzętem, bez żadnych zahamowań proponują własne, zabawne rozwiązania kolorystyczne i plastyczne, co więcej; potrafią mówić o tym co robią. Kiedy obserwowałem małą dziewczynkę jak na czerwonym kartonie malowała własne wzory używając farb czerwonych o różnych odcieniach, do tego doklejając czerwone paski bibułki i całość obsypując czerwonym brokatem (na klej), to zazdrościłem jej lekkości w podjęciu takiej a nie innej decyzji artystycznej. Wykorzystała wszystkie jakie tylko miała w dyspozycji odmiany czerwieni. W jednej niewielkiej kompozycji maseczki karnawałowej. Bez innych barw. Efekt wspaniały. Żaden dorosły nie odważyłby się na takie kolorystyczne ryzyko. Zawsze dodałby coś żółtego, białego, albo granatowego. Ciekawe doświadczenie. Czasem człowiek uczy się od dzieci. Zwłaszcza owej nieskalanej dorosłością wrażliwości artystycznej. utaj muszę pochwalić przedszkolne wychowawczynie. Obycie dzieciaków ze sprzętem (klej, farby, pędzle, nożyczki itp.) zasługuje na uznanie. To oczywiście za sprawą ich codziennych zajęć w przedszkolach. Ze swoimi Paniami. Gratuluję. ajęcia jeszcze trwają. Do końca ferii. To tylko trzy dni, ale zapraszam. Także w imieniu Huberta Jasionowskiego, słynnego i wielokrotnie nagradzanego fotografika przyrody, który także prowadzi lekcje dla dzieci opisując florę i faunę Warmii i Mazur, a opowieści te ilustrując fotogramami własnego autorstwa. Naprawdę fascynujące! a dzisiaj tyle odnośnie szczycieńskich aktualności. Pozdrawiam pana Krzyżaka ze Szczytna. Andrzej Symonowicz

T Z

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

OGŁOSZENIA

NIERUCHOMOŚCI, LOKALE * Nowy dom 90 m2 w stanie dewe-

Sprzedam

loperskim, Lipowa Góra Wsch.

* Nieruchomości - Geodezja, 89624-38-48, w godz. 8.00-16.00, lewandowskitomasz@wp.pl.

F-01-255-51

501-721-256. DIN-1-3-8/15 * Dom 120 m2 w zabudowie bliźniaczej w stanie deweloperskim, ul.

Nieruchomości ZDUNEK, Szczyt-

Gałczyńskiego, 270 tys. zł, 501-

no, ul. Kościuszki 1/15, zgłoszenia

721-256.

www.

zdunek-szczytno.gratka.pl FS-1-310-20/13

* Działki budowlane o pow. 15 arów, Lipowa Góra Wsch. 513-005-153.

* O ferty nieruchomości Szczytno i okolice: działki, domy, lokale. Mazury Invest, Szczytno, plac Juranda 2/1, tel. 89-624-14-20. www.mazury-invest.pl

din-1-18241-3/15

dIN-12-18152-5/14

* Dom + garaź w Wielbarku ul. Kę-

D-1-18250-4/15

ul. Pasymska 23, 693-729-976. D-1-18251-4/15

* lub zamienię na mniejsze mieszkanie 4-pokojowe na parterze 72 m2, 885-38-74-12, 793-69-88-88.

trzyńskiego 41 B, 516-171-497. dIN-12-18190-5/14

* Działkę 17 arów zagospodarowaną

* Działkę budowlaną 15 arów Nowe Gizewo, koniec ul. Borowej, 604123-514. DIN-12-18220-3/15

* Okazja. Działka 12 arów Świętajno, 20 tys. zł, 508-390-788.

* Mieszkanie 47 m2 III p. własnościowe, ul. Lanca, 608-502-602.

* Mieszkanie w Szczytnie, ul. Piłsudskiego, 49,5 m2, 2 pokoje, kuchnia, łazienka, piwnica, 162 tys. zł do ne-

897.

*D om 102 m

ul. Niepodległości,

848-067. D-1-18299-5/15

*M ieszkanie własnościowe 57 m2 ul. Ogrodowa 19, IV p. 4 pokoje, 148 tys. zł, 691-482-855. DIN-17/15

*S pychowo. Mieszkanie własnościowe, 50 m2 w bloku II piętro, 2-poko-

*M ieszkanie 57 m2 osiedle Leyka, okolice szkoły, 505-033-484.

jowe, 1700 zł/m2, 506-864-017. DIN-1-18310-5/15

DIN-1-18365-7/15

*S zczytno. ul. Suwalska 3, dom 59 m2, działka 1233 m2, 509-941-527. D-1-18366-7/15

tro, atrakcyjna cena, 883-668-282. dIN-1-18313-5/15

*K awalerkę w centrum 25 m2, I piętro, 607-563-012. dIN-1-18280-4/15 *D ziałki

budowlane

atrakcyjna

lokalizacja ul. POMORSKA pilnie sprzedam, tel. 665-051-215. DIN-1-p-25/15+G

*A trakcyjną działkę budowlaną w Olszynach, 15 arów, 728-714-152. D-1-18321-9/15

*M ieszkanie 40 m2 ul. Leyka, IV p. 503-136-806. dIN-18326-6/15 *D om 184 m2 działka 5,4 ara, Szczyt-

DIN+1+182664-15

d-1-18329-9/15

* Dom lub zamienię na mieszkanie,

*L okal użytkowy 62 m2, ul. Solidarności 6, 698-432-069.

* l ub

wynajmę

plac

utwardzony

11652 m2 budynek warsztatowy, socjalny 850 m2, wszystkie media, Szczytno, 506-121-561. dIN-1-18371-51/15

*N owy dom gotowy do zamieszkania 70 m2 + garaż, ul. Orzeszkowej, 507-93-93-22. DIN-1-18371-7/15 *P ilnie. Szczytno mieszkanie 3-pokojowe ul. Solidarności. Garaż ul. Targowa, 608-846-667. dIN-1-18372-7/15

*M ieszkanie 4 pokoje 57 m2, osiedle Leyka, IV p. 155 tys. zł, 607-313321. D-1-18375-7/15 *M ieszkanie w bloku 38 m2 2-pokojowe II p. z balkonem ul. Sikorskiego, 135 tys. zł, 504-272-315.

D-1-18270-4/15

dIN-1-18331-6/15

DIN-1-18376-7/15

* Mieszkanie w Wielbarku 70 m2,

*G romskie/Leleskie. Budowlane od

garaż, piwnica, ogródek, 608-38-

3000 m2, od 35 PLN/m2, 605-335-

*1 1-arową działkę budowlaną w atrakcyjnym miejscu na Szczycionku. Tel. kontaktowy: 519- 872-138.

250. F-1-w-14/15

43-15. DIN-p-10/15

OGŁOSZENIE

D-1-18272-4/5

Gminna Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska” w Rozogach 12-114 Rozogi ul. 24 Stycznia 1, tel. 89-7226037, 607439357 Ogłasza ustny przetarg nieograniczony na sprzedaż

wieczystego użytkowania gruntu oraz własności budynku położonych w miejscowości Występ, a mianowicie: działka nr 99/2 o pow. 0,1000 ha wraz z budynkiem o pow. uż. 79,87 m2. Cena wywoławcza nieruchomości wynosi 90 000 zł +VAT Przetarg odbędzie się w biurze GS w dniu 20.02.2015 r. o godzinie 13:00. Chętni do wzięcia udziału w przetargu winni wpłacić wadium w wysokości 10% ceny wywoławczej najpóźniej w dniu przetargu do godz. 12:00. Osoba wygrywająca przetarg winna przystać do zawarcia umowy notarialnej w terminie uzgodnionym przez strony. Wpłata całkowita przed podpisaniem umowy notarialnej. Jeśli wygrywający przetarg nie przystąpi do podpisania umowy notarialnej wadium przepada w całości. Spółdzielnia zastrzega sobie prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyny.

621. DIN-1-18356-7/15

no, 320 tys. zł, 697-490-708.

gocjacji, 503-135-445.

dIN-12-18228-26/15

cie, 45 m2, ul. Polska, tel.600-588-

140 tys. zł, ul. Lipperta, 604-101-

531. DIN-1-18286-5/15

dIN-1-18157-4/15

692-492-424.

* Komfortowe mieszkanie po remon-

ul. Dąbrowskiego 4/4, 728-246-

D-1-18154-4/15

Zieleniec pilnie, 512-146-799. dIN-12-18125-6/15

*M ieszkanie III p. 2-pokojowe, 37 m2

*M ieszkanie 33 m2 ul. 1 Maja, IV pię-

chach, 692-619-601.

* Działkę budowlaną w Olszynach, 1172 m2, 513-181-236.

DIN-1-p-7/15

*M ieszkanie 40 m2 parter, Szczytno,

* Działkę rolną 30 arów w Wawro-

* Mieszkanie 37 m2 II piętro, loggia, FIN-fv-51/14

ści, nowy blok, 345-123-234.

działka 757 m , 340 tys. zł, 608DIN-3-8/15

*M ieszkanie 55 m2 na ul. Solidarno-

dIN-1-18275-6/15

zakupu i sprzedaży bezpłatne, 89602-774-058,

Gizewo, 607-439-393.

(koniec ul. Mazurskiej), 270 tys. zł,

* Duży wybór działek, siedlisk - Biuro

624-16-99,

*D ziałkę budowlaną 13 arów Nowe

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

*T anio. Dom w zabudowie bliźniaczej, ul. Tetmajera 2, 602-1867-93. D-1-18348-12/15+G

*A trakcyjne 2-poziomowe mieszkanie 90 m2, III piętro w nowym bloku ul. Wańkowicza, 230 tys. zł, 728815-388, 728-822-803. dIN-1-18340-6/15

*M -2 47 m2, Szczytno, centrum, 784-999-092. DIN-1-18349-6/15

DIN-1-p-7/15

*M ieszkanie 32 m2 w centrum miasta, I p. bardzo ciepłe, 600-983125. dIN-1-18347-6/15+R

* Działkę 18,5 ara w centrum miasta, 604-568-629.dIN-11-17967-47/14+R * Mieszkanie 47 m2 IV piętro, ul. Pasymska 3 pokoje, 509-994-317. DIN-7-17377-37/14+G+R

OGŁOSZENIA

NIERUCHOMOŚCI, LOKALE Do wynajęcia

* Stancja dla studenta blisko WSPol, 600-899-280.

* Mieszkanie z aneksem kuchennym i łazienką ul. Leyka 60, 501190-805, 89-624-61-92 (10.0018.00), 502-988-867. F-04-1225-16/12

* 2 pokoje, kuchnia, łazienka z oddzielnym wejściem, 516-256-080.

* Mieszkanie 2-pokojowe blisko centrum, 602-211-863. DIN-hg-51/14

* Dwa pokoje, 500-636-651.

D-1-18251-4/15

D-1-18253-4/15

* Mieszkanie parter 2 pokoje w centrum, 885-38-74-12, 793-69-88-88.

DIN-8-17436-38/14

D-1-18153-4/15

* Pokój + kuchnia + łazienka, ul. Konopnickiej 43/8, 662-017-920, 510451-344. D-10-17744-

* Mieszkanie ul. Osuchowskiego 22, 3 pokoje, umeblowane, 600-342-487.

D-9-17734

* Pomieszczenia biurowe tanio, 697034-913. DIN-11-mt-4/15

* Plac utwardzony tanio, 913.

697-034-

dIN-1-18154-4/15

* Mieszkanie 2-pokojowe 62 m2, tanio, umeblowane z wygodami, parter domku jednorodzinnego, oddzielne wejście, ul. Klonowa, 606-472-470. dIN-1-18262-4/15

* Pokój, kuchnia, łazienka, oddzielne wejście, ul. Mazurska 1, 89-624-9546.

DIN-11-mt-4/15

* M-2 (umeblowane), M-3, 509-964127. DIN-12-18126-55/14

* Garaż przy ul. Solidarności (przy kotłowni), 502-505-482. dIN-12-18187-3/15

* Tanio pokój w centrum miasta, 795106-612. DIN-12-18189-2/15 2

* Mieszkanie 42 m umeblowane, ul. Solidarności 5, Szczytno, 602-586534. D-12-18173-3/15

* Pokój w mieszkaniu w Leśnym Dworze, 605-440-214. DIN-12-p-1/15

* Kawalerka, 511-105-134. dIN-12-18218-3/15

* Garaż ul. Przemysłowa, 733-032226. dIN-12-18221-3/15

* Mieszkanie 2-pokojowe, ciepłe, słoneczne, 40 m2 CO własne, I piętro, 723-44-12-25. D-12-18222-3/15

* Mieszkanie 2-pokojowe ul. Wiejska, 604-415-878. DIN-12-18226-3/15

* Umeblowane mieszkanie 2-pokojowe przy ul. Piłsudskiego od 1.02.15r. 515-431-221. dIN-1-18235-3/15

* Lokal 2-poziomowy 160 m2 centrum miasta tanio, 600-38-94-64. dIN-1-18236-3/15 2

* Kawalerka 33 m umeblowana, blisko WSPol, 664-992-735. dIN-1-18238-3/15

dIN-1-18269-4/15

25 m2 parter, umeblowana, dobra lokalizacja, 602-735-634.

*K awalerka

DIN-1-18271-4/15

* Pokój jednoosobowy 18 m2 w domu jednorodzinnym internet + media, 781-499-615. dIN-18274-4/15 2

* Mieszkanie 42 m umeblowane ul. Solidarności, Szczytno, 602-586534. D-12-p-6/15

*P okój, kuchnia, łazienka, umeblowane, 600 zł + prąd, 89-624-26-82.

dIN-18333-6/15

D-1-17/15

*L okal handlowo-usługowy 50 m2 ul. Żeromskiego, 533-222-500. fIN-1-265-9/15

DIN-1-118252-4/15

* Pokój w Szczytnie ul. Kochanowskiego, 502-605-579.

* Dwa pokoje, kuchnia, łazienka, przedpokój, oddzielne wejście, 662636-185.

wyposażona kuchnia i łazienka, faktury VAT, 604-110-767, 604-755-111.

*2 -pokojowe, centrum, wyposażone, umeblowane, 692-150-190. dIN-1-1843-6/15

*P okój, 784-955-238.

*L okal w centrum miasta o pow. ok. 40 m2, 692-55-42-93. DIN-1-7/15

Wydzierżawię

DIN-1-18344-6/15

*K awalerka 33 m2 umeblowana blisko WSPol, 664-992-735. dIN-1-18346-6/15

*G araż na ul. Śląskiej, 665-182-836.

*G S „SCh” wydzierżawi magazyn o pow. 733 m 2 przy ulicy Łomżyńskiej 18, 89-624-34-08, 695888-874. F-gs-43/13+R

DIN-1-18353-7/15

*T anio pokój w centrum miasta, 795106-612. DIN-1-18354-7/15 *T anio kawalerka w centrum miasta, 795-106-612. dIN-1-18354-7/15 *2 -pokojowe mieszkanie w centrum miasta, przy ul. Lipperta dla dwóch osób pracujących lub studiujących, 509-956-982. DIN-1-18361-7/15 *M ieszkanie M-1 w bloku, opłata 600 zł, 502-505-482. DIN-1-18370-7/15

*U meblowane piętro domku jednorodzinnego 2 pokoje kuchnia 55 m2 oddzielne media oraz wejście, 60413-95-04. D-1-183380-7/15 *S tancja 50 m2 z oddzielnym wejściem, 513-136-897. D-1-18381-7/15 *G araż przy targowicy, 604-13-9504. D-1-18383-7/15

* Salon fryzjerski z wyposażeniem lub wydzierżawię stanowiska dla fryzjerów w Szczytnie, 604-769299. D-1-107-8/15+R

Kupię *P ilnie poszukujemy siedliska lub gospodarstwa w lesie lub na kolonii wsi, 502-701-301 Dom Polski. FIN-dp-1/17

*P ilnie poszukujemy ziemi rolnej, 502701-301 Dom Polski. FIN-dp-1/17

*G araż w okolicy ul. Pasymskiej, Sikorskiego, (lub wynajmę), 731-235220. D-1-18357-7/15

Zamienię * Mieszkanie w Olsztynie na nieruchomość w Szczytnie, możliwa dopłata, 697-034-913.

* Mieszkanie 2-pokojowe 36 m2 ul. Leyka, 89-624-39-74.

*P okój jednoosobowy w domu jednorodzinnym 20 m2 internet + media, ul. Reja, 781-499-615. DIN-1-18396-7/15 *S tancja-poddasze 25 m2 w domu jednorodzinnym, wspólne wejście, uczciwym ludziom, 506-067-937.

DIN-1-18283-5/15

DIN-1-18397-7/15

dIN-1-p-6/15

* Garaż przy ul. Targowej, 89-624-4311. D-1-18276-5/15

dIN-1-mat-8/15

*M ieszkanie w Warszawie na dom w centrum Szczytna, 501-362-470.

* Niedrogo mieszkanie 2-pokojowe w centrum, 668-419-631. DIN-1-18287-5/15

* Przyjmę na mieszkanie, Lemany 36, 513-450-425. dIN-1-18300-5/14

* Nowe mieszkanie kompletnie wyposażone, 80 m2, 2 kondygnacja, ul. Kościuszki, 500-073-800. dIN-1-18301-5/15

* Lokal w centrum miasta 51 m2, 2 wejścia, 200 m od głównego skrzyżowania, blok ul. Warszawska, 504-298-500. dIN-1-f-51/15+G

* Mieszkanie 3-pokojowe 48 m2, ul. Ogrodowa 5, częściowo umeblowane, 888-697-796. DIN-1-18327-6/15 2

* Kawalerka 30 m , parter, parking, centrum, ul. Polska, umeblowana,

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

OGŁOSZENIA AUTO-MOTO

SPRZEDAM * Drewno opałowe, tanio, 660-916679.

d-1-8339-6/15

*K IA carnival (05) w bardzo dobrym

D-10-15539-42/14

* Drewno kominkowe, konkurencyjne ceny, 500-299-573. d-1-102-2/16

* Tanio w bardzo dobrym stanie wersalkę click-clack, 795-253-573.

* Olchę 10,30 średnica, 533-622424.

d-1-8332-6/15

REKLAMA

BIURO RACHUNKOWE Monika Pietrzak

Nasze usługi obejmują m.in.: - prowadzenie ksiąg podatkowych i rachunkowych - prowadzenie rejestrów VAT, - sporządzanie deklaracji podatku dochodowego od osób fizycznych i prawnych oraz podatku od towarów i usług, - prowadzenie wszelkich rozliczeń z ZUS, - naliczenie wynagrodzeń oraz prowadzenie akt osobowych, - rozliczanie rocznych PIT-ów Szczytno, ul. Słonimskiego 5, tel. 608-494-786, tel./fax 89-624-37-99

D-12-18168-1/15

* Łódkę, rower wodny, kajak, 606962-791, 89-622-64-03. DIN-1-18300-5/15

* A ntyki, starocie, medale, zegary, monety i militaria, obrazy, figurki, stare motocykle i inne, 606-35-3086. D-1-18301-5/15

* Kolekcjoner kupi klocki LEGO, 30-35 zł/kg, 791-411420.DIN-32/14

* Zatrudnię studenta informatyki lub kierunek pokrewny ze znajomością programowania. CV na biuro@vbs. com.pl, 89-624-05-22.

*P rzyjmę do pomocy przy wykończeniu instalacji hydraulicznej, 693-6375-76. DIN-1-18319-5/15

d-5/15

*Z atrudnię fryzjerkę damsko-męską lub męską, Szczytno, 510-833-381. D-1-18320-5/15

* Zaopiekuję się osobą starszą lub dzieckiem, 511-320-437. dIN-1-18364-7/15

* Zafrudnię fryzjerkę i wydzierżawię pomieszczenie w salonie fryzjerskim kosmetyczce, 502-988-867.

D-1-18256-4/15

* Wykwalifikowana 45-letnia opiekunka osób starszych, niepełnosprawnych z doświadczeniem bądź pomoc domowa dla osoby starszej lub niepełnosprawnej. Posiadam referencje, 798-33-42-76. D-1-18264-4/15

* Przyjmę do pracy w sklepie wędliniarskim, 696-074-196. D-1-109-4/15

biura,

dIN-1-107-8/15+R

* Zatrudnię dobrych fachowców ogólnobudowlanych. Możliwość wyjazdu za granicę, 509-964-127. FIN-R * Przyjmę

do obsługi w restauracji. CV proszę zostawiać w restauracji „Mazuriana” w Szczytnie ul. Sienkiewicza FIN-m-51/14+R

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

845-825. *R enault laguna 1.8 (03), 89-624-

tys. km, 664-183-408. dIN-1-18158-4/15

60-37. D-1-18372-7/15

*O pla zafirę 1.6 16 V pełne wyposażenie (99) opłacony, sprowadzony, 793-668-950.

*S aab 9-5 skóra, automat, nawigacja, gaz, 11200 zł, 518-405-277. D-1-18261-4/15

d-1-h-7/15

*O pla astrę kombi 1.6 (06) sprowadzony, 793-668-950.

*O pla zafirę 1.8 16V (03) sprowadzony, stan idealny, 606-821-715. D-1-mh-4/15

*V olvo S80 2.4 benzyna (01), auto-

d-1-h-7/15

*P ILNIE. Citroena Xsara 2,0 HDI rok 2001, moc silnika (KM) 110, tel. 533479-729.

mat, przekładka Anglik, 8300 zł, 600-292-758.

DIN-1-p-7/15

*V olvo 460 (95) sedan 1.9 TDI 2200 dIN-1-18263-4/15

*O pla agilę (08) 5 drzwi 1.0 benzyna pełna opcja, sprowadzony, 606-821715. D-h-4/15

*P osprzątam, mieszkania, domy, 602-76-65-94.

*H yundai coupe (97) 3 tys. zł, 504D-1-18361-7/15

*S eicento (99) 900 m3 benzyna, 70

dIN-12-18232-51/14

d-s-18324-15/14+G

ski, zarejestrowany, WS, CZ, 507D-12-18169-1/15

* Siano w kostce lub w beli, 89-62264-03, 606-962-791.

tel. 518-596-844.

*O kazja! VW golfa IV 1.4 (00), niebie225-008.

KUPIĘ

mówienie, Szczytno, ul. Polna 3,

cie, srebrny, alufelgi OC i przegląd

NA STRONIE 30.

* Zaopiekuję się starszą osobą, posiadam wieloletnie doświadczenie, 502-541-575. dIN-1-18311-5/15

* Poszukuję szpachlarza, 508-449290 (w godz. 17.00-18.00).

sprowadzam na indywidualne za-

10.2015 r. WS, CZ, 503-803-573.

* Firma NOVUM zaprasza osoby posiadające orzeczenia o stopniu niepełnosprawności do składania CV drogą mailową na adres rekrutacja@novumgrom.p lub w kadrach firmy przy ul. Łomżyńskiej 3 (parter).

* Przyjmę do pracy na pełen etat w charakterze kelnerki/kelnera. Mile widziany język angielski. CV prosimy zostawiać w Restauracji „Mazuriana”

miec. VW, audi, opel, BMW... oraz

Z OSTATNIEJ CHWILI

PRACA

FIN-3946-4/15

*A uto-handel. Samochody z Nie-

*N iejeżdżące audi A3 S3 2.0 TDI

*V W polo 1.4 diesel (00/01) po lif-

d-1-18330-9/15

* Pianino, 608-668-559.

D-1-18322-6/15

OGŁOSZENIA

* Broń myśliwską sztucer i bock, 697490-708.

benzyna, 606-464-088.

dIN-11-18027-51/14

dIN-11-18071-51/14

D-1-18323-6/15

*P eugeot 206 (05) sprowadzony, 1.4

zł, 600-263-540.

quattro (06), 608-67-44-34.

FIN-2826-51/14

dIN-a-4/15

stanie, 175 tys. km, przebieg 13200

D-1-18368-7/15

* Drewno opałowe, drewno kominkowe, więźby dachowe, deski, łaty, kontrłaty, palety, 509-667-616, 89622-01-01. * Wózek X-lander gondola, stan bardzo dobry, 200 zł, 502-49-36-52.

Sprzedam

* Trocinę, opoły, 502-348-458.

*V W golfa 1.4 (99) gaz, 2300 zł, 2drzwiowy, 666-174-029.

zł, 511-786-783. D-1-18362-6/15 *P ilnie. Szczytno toyotę avensis (98), 608-846-667. DIN-1-18373-7/15

Kupię *K upię tanie, jeżdżące lub uszkodzone auta, 604-627-967.

D-1-18285-5/15

FIN-18289-25/15+G

*C iągnik Massey Ferguson 2725,

*T anie auta – całe, powypadkowe, uszkodzone, jeżdżące, wyrejestrowane. Pomoc w wyrejestrowaniu aut. Transport gratis. Gotówka, 504-298-500.

503-829-918. DIN-1-18289-5/15

*G olfa TDI (02) 1.9 czarny metalik, 170 tys. km, 13 tys. zł do negocjacji, 798-251-182. DIN-1-18316-5/15

* F orda KA 1300 czerwony (98) opony zimowe i letnie, autoalarm, tanio, 788-900-377. D-1-183026-5/15

F-1-3250-S/13+G

*S kup samochodów, całe, uszkodzone. Dobre ceny, 721-950-003. dIN-1-182025-5/15

*K ażde auto całe lub uszkodzone, 607-39-99-44. DIN-1-18360-7/15

OGŁOSZENIA

USŁUGI * Żaluzje: do PCV, mini, drewniane, verticale, rolety zewnętrzne, tekstylne, (VAT), ul. Przemysłowa 6/8, 89-62454-68, 502-614-430. FS-01-3941-51/07

* PRANIE dywanów, wykładzin, tapicerki meblowej i samochodowej sprzętem firmy Karcher, 602-462716, 89-624-60-81. FIN-S-93-25/15 * Instalacje elektryczne, komputery, domofony, pomiary, minikoparka, podnośnik 18 m, 89-624-35-57, 501-502-544. fIN-4633-25/15

* Ochrona utraty zniżki w OC i AC. Utrzymanie dotychczasowej zniżki za przebieg ubezpieczenia pomimo zaistnienia szkody, 664-007-007, www.superagent.pl S-01-340-51/13

* Usługi dekarskie, podnośnikiem HDS, 609-73-23-79. FINS-03-993-51/10

* Elektryczne instalacje, pomiary, odbiory, 602-752-122, 89-624-46-22. FIN-15-51/14

* Naprawa pralek. Waldemar Kryszczak, 89-624-21-89, 505-023-970. D-01-13866-42/14

* PRZYŁĄCZA 608-515-263.

KANALIZACYJNE, FS-2274-30/14

* Hydrauliczne, wodno-kanalizacyjne, 602-211-863. D-3-hg-51/13

* A le szybka gotówka – nawet 10 000 zł! Proste zasady, bez zbędnych formalności. Provident: Polska S.A. - 600-400-295 (opłata wg taryfy operatora). FINsgl-24514

* Autokosmetyka – pranie tapicerki, czyszczenie wnętrz, ozonowanie, itp. Korpele 12 B, 504-994-253. D-10-17905-44/14

* Czyszczenie dywanów, ul. Korczaka, 609-664-232. FIN-11-4218-50/14

* Meble na wymiar, pod zabudowę: kuchenne, sypialniane, 508-581161.

*C ałodobowe usługi weterynaryjne - PRZYCHODNIA WETERYNARYJNA, specjalista chorób psów i kotów lek. wet. Jarosław Tołoczko, ul. Korczaka 1/5. Komputerowe badanie krwi, USG, zabiegi chirurgiczne, sterylizacja, stomatologia, czipowanie, paszporty. Wizyty domowe. Dojazd w Szczytnie gratis, 89-624-57-06, 604-61-31-61. FINS-06-2077-18/13 *L ekarz weterynarii Janusz

Transportowe *T ransport krajowy i międzynarodowy, przeprowadzki ul. Lipowa 4a Szczytno, 602-462-716, 89-62460-81. FIN-s-97-25/15

*T ransportowe, przeprowadzki, meblowóz, 4 tony, 40 m3, nawiążę współpracę, 89-624-51-69, 692-899-188.

FS-2262-51/14

* Rozliczenie PIT za 2014 r., 504-003600. dIN-1-18314-3/15

*P ogotowie komputerowe. Wojciech Grzybowski, 888-090883. D-09-3584-36/15+R

* Pranie dywanów, kanap, tapicerek samochodowych, szybkie terminy, 600-342-487. Szczytno ul. Moniuszki 14. D-6-17142-43/14+T

BIURO RACHUNKOWE SKONTO mgr Beata Łuniewska: - kompleksowa obsługa księgowopodatkowa podmiotów gospodarczych, - rozliczanie zwrotu VAT z budownictwa mieszkaniowego, - zeznania roczne. Szczytno, ul. Barczewskiego 4. Budynek ZUS pokój nr 10. Zapraszamy od 8-16, tel. 89-651-21- 03, 794-636-633. FIN-2-670-51/12 + R+T * STUDIO FOTO-VIDEO – fotografia, videofilmowanie, nagrywanie w wysokiej rozdzielczości (BLURAY) wesela, śluby i inne uroczystości, filmy reklamowe kopiowanie kaset VHS, 8 mm na DVD, sesje indywidualne FOTO Plenery, możliwość nagrania wielokamerowego, kontakt: Szczytno, ul. Borowa 7a, www.marcinluniewski. pl, 668-11-00-79 FIN-1933-25/11

DIN-3833-4/15

FS-15-51/14

*U sługi transportowe, przeprowadzki, 605-997-289.

Bil - Leśny Dwór 66, 89-624-16-71, 604-79-89-56.

*U sługi Projektowe w budownictwie (adaptacje projektów gotowych (cena już od 1.700 zł), sprzedaż projektów gotowych, projekty indywidualne, zgłoszenia robót nie wymagających pozwolenia na budowę, konsultacje ws. budownictwa, pełnienie obowiązku kierownika budowy). Andrzej Puszko, Leśny Dwór 48/2, 12-100 Szczytno, tel. 517-858-301.

D-r-51/14

*T ransportowe i przeprowadzki, 51286-85-94. DIN-2-15/15

Budowlane *U kładanie polbruku, granitu, ogrodzenia z kamienia łupanego, przyłącza kanalizacyjne, odwadnianie budynków, 509-292-243, 793449-898.

*O gólnobudowlane stany surowe, glazura, zabudowy GK, szpachlowanie, malowanie, 512-396-758. dIN-11-18616-3/15

*H ydrauliczne, montaż instalacji grzewczych i wodnych, 660-970599. d-1-18327-4/15 *O gólnobudowlane – budowanie domów, stany surowe, 609-056-118. dIN-1-18312-5/15

*W ykończenia wnętrz, adaptacje poddaszy, szpachlowanie, malowanie, terakota, 511-465-176. D-1-18374-6/15

D-8-18284-27/15

*K ominki. Usługi ogólnobudowlane. Stany surowe, 600-991-978, 89624-80-49 (po 17.00).

*M alowanie, szpachlowanie, regipsy, glazura, terakota, 694-647718. D-12181782-3/15+R

RÓŻNE

DINS-01-2801-51

*P rojektowanie, kosztorysowanie, nadzory budowlane, mgr inż. budownictwa Andrzej Długokęcki, Szczytno, ul. Kochanowskiego 7a, 89-624-40-67, 604-064-661. FS-01-2268-51/14

*B udowlane. Pełne wykończenia wnętrz, adaptacje poddaszy, glazura, terakota, 693-716-443. D-10-17778-4/15

*N ieodpłatnie odbierzemy: makulaturę, folię (rolniczą, popieczarkową), 512-530-006. F-108-7/15+G

*U WAGA! Znalazłam kota czarnego z białym krawatem i łapkami z różową, plastikową obrożą na ul. Paderewskiego. Bardzo tęskni. 693-6375-71. D-1-18328-6/15

Stanisławowi STEFANOWICZOWI głębokie wyrazy współczucia z powodu śmierci

BRATA

składają koledzy i przyjaciele z drużyny sportowej

FIN-fr-4/15

EXODUS DOM POGRZEBOWY Lichnerowicz & Dajewska

Szczytno ul. Broniewskiego 2a,

tel. 89-624-41-59, tel. kom. 606-908-731 całodobowe usługi pogrzebowe, kaplica klimatyzowana, chłodnia, akcesoria pogrzebowe, oprawa muzyczna, kremacje, ekshumacje, załatwianie formalności pogrzebowych

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

KRONIKA PROWINCJONALNA ZJAZDY NA RESZTKACH ŚNIEGU

ak już pisaliśmy, obecna pora roku to niby-zima, bo na ogół z dodatnimi temperaturami. No i jak korzystać z jej uroków? Cóż, niezmordowany działacz społeczny Zbigniew Dobkowski, który od wielu lat urządza letnie i zimowe imprezy dla dzieci, postanowił wykorzystać resztki śniegu. W środku minionego tygodnia poprowadził m. in. saneczkowe wyścigi z górki przy ul. Konopnickiej. Choć biała okrywa była już cienka, tu i ówdzie przebijała trawa, a stok nieduży, zabawa okazała się przednia.

Nieważne były wyniki, bo głównie chodziło o uciechę z jazdy i podokazywanie na śniegu. Po zawodach w ślady młodych uczestników poszli dorośli. - Nie mogłam odmówić sobie tej przyjemności, aby przypomnieć czasy dzieciństwa – mówi pani Ewa Sadowska, której pomagała wystartować z niezbyt pochyłej górki jej córeczka Ania. Uczestnicy saneczkowych zawodów, niesyci tej zimowej zabawy, zamarzyli jeszcze, by pojeździć na łyżwach. No, ale jak, gdy panują plusowe temperatury?

BIAŁE ORLIKI

kazuje się że można pograć w hokeja, spróbować jazdy figurowej na lodowisku, gdy temperatury są ciągle dodatnie. I nie chodzi tu o sztuczne tafle pod zadaszeniem, kompleksy bardzo drogie nie tylko w budowie, ale i eksploatacji, a o... Białe Orliki, czyli sztuczne lodowiska dla dużych i małych miejscowości.

Pomysł powstał już w roku 2011 w Ministerstwie Sportu i Turystyki. Chodziło w nim o wykorzystanie istniejących kompleksów sportowych „Orlik” podczas sezonu zimowego. Warunki były takie, że tafla musi mieć co najmniej 400 m 2 . Koszty typowego projektu określono na sumę 600 tysięcy złotych, dzielone po połowie między

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

ministerstwem, a zainteresowanym samorządem. Z takiej szansy skorzystało m. in. nieduże, liczące nieco ponad 10 tys. mieszkańców miasto Ozimek (woj. opolskie). Zbudowano tutaj lodowisko o wymiarach 22 na 25 metrów, ogrodzone

godz. 9 do 21, przy sztucznym świetle i muzyce. Jak na razie nie urządzono jeszcze wypożyczalni łyżew, która ma działać dopiero od przyszłego sezonu. Ogólny koszt wyniósł 480 tys. zł. Dodajmy jeszcze, że Białe Orliki są sezonowe – po zi-

aluminiowymi bandami wraz z agregatem (zdjęcie powyżej), który schładza lodową taflę. To najważniejsze urządzenie, bo jest jeszcze i taki warunek ministerstwa, by zamrażało ono taflę, gdy temperatura powietrza

mie bandy i maty schładzające składa się i chowa do magazynku. U nas niby też były jakieś starania, względem wybudowania Białego Orlika, ale raczej mało energiczne. Jak informuje nas ratusz, Urząd Marszał-

nie przekracza + 5o C. Jak podaje strona internetowa www.24opole.pl, lodowisko w Ozimku działa nawet przy temperaturze + 10 o C. Powodzenie ma duże, a jest otwarte codziennie od

kowski zbierał informacje dotyczące takiej inwestycji, Szczytno wysłało swój akces, ale już odpowiedzi nie otrzymało, no i na tym starania o lodowisko zakończono.

PAMIĄTKA NA LODZIE

ydawałoby się, że kto jak kto, ale wędkarze dbają o środowisko. Powinna im leżeć na sercu troska o czystość wód np. małego jeziora w naszym mieście. Jak te będą brudne, przecież nic nie złowią, gdyż ryby wyginą. Cóż, nasze obserwacje, w przypadku przynajmniej

jednego amatora podlodowych łowów, wskazują na coś zupełnie przeciwnego. W minionym tygodniu zauważyliśmy na topniejącej tafli pewnego wędkarza. Kucał lub siedział na lodzie w oddali, więc nie było widać szczegółów. Gdy skończył połowy i zszedł z jeziora okazało się, że

jako siedziska używał... starej samochodowej opony. No i mamy teraz taką oto pamiątkę po podlodowym łowcy ryb. Obecnie tafla jest już tak

odchodzi mało. Kolejną nowość stanowiły wielkie blaszane tablice, jak na bramę Mazur przystało, z dwujęzycznymi napisami, m. in.: peron I platform. Tylko jak ten pierwszy peron wyglądał? Ze starych zadaszeń

rzowych, że niebezpiecznie było przebywać pod nimi. Postulowaliśmy wówczas rozebranie tych konstrukcji. Rok od naszej publikacji wiaty wreszcie znikły i nie ma po nich już żadnego śladu. Pokazuje to zdjęcie

sypały się na ziemię kawałki przegniłych płyt paździe-

wykonane przy tym samym słupku nr 45.

cienka, że nikt na nią nie wyjdzie, aby zabrać oponę. Lada moment, a pójdzie ona na dno, zanieczyszczając małe miejskie jezioro.

PRZEDWIOSENNE DZIURY

hoć zima teoretycznie w pełni, ostatnio panujące odwilże ukazały znany kierowcom problem – uliczne dziury. Trzeba obiektywnie przyznać, że ostatnio, dzięki kilku inwestycjom, jest ich coraz mniej, ale i tak tu i ówdzie, dają się

były łatane w zeszłym roku, o skruszały asfalt wokół wylotów studzienek instalacji gazowej. Na krótkim odcinku mamy dwa dość poważne zagłębienia, w dodatku ze sterczącymi w środku końcówkami metalowych rur. Wpakowanie się

RELIKT MINIONEJ EPOKI

ciągle we znaki. Szczególnie na ul. Bartna Strona. Co ciekawe, chodzi o miejsca, które

a dworcu przy peronie 1 został jednak jeszcze jeden i bodaj ostatni

się farbą żelbetonowy słup. Stanowił on niegdyś podstawę pod peronowy zegar

element z dawnych czasów - obdrapany, z łuszczącą

(prawy dolny róg fotografii).

samochodem w coś takiego nie tylko jest nieprzyjemne, ale grozi awarią zawieszenia.

DWORCOWE ZMIANY

okładnie rok temu pisaliśmy, że na dworcu PKP pojawiły się eleganckie, przeszklone tablice z napisem Szczytno. Dość

dużego formatu, ale w środku pod szkłem umieszczono jedynie niewielkie rozkłady jazdy, bo i pociągów, a właściwie szynobusów ze stacji

fot. i tekst: M.J.R.P Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

SPORT

TYPUJE KIEROWNIK

fot. archiwum

Piłkarz i lekkoatleta – taki jest zestaw faworytów Arkadiusza Leski, kierownika hali im. Wagnera, kolejnej znanej osoby, która głosuje w naszym Plebiscycie.

- Daję pierwsze miejsce Przemkowi Augustyniakowi, bo piłka to jednak najpopularniejsza dyscyplina, a chłopak ma przed sobą szanse rozwoju – tak Arkadiusz Leska uzasadnia oddanie głosu na najlepszego zawodnika SKS-u Novum, lidera A-klasowych rozgrywek. - Podobnie jak przed rokiem w kategorii JUNIOR powinien wygrać Bukowiecki – nasz rozmówca uważa, że w przypad-

ku łowcy wszelkich możliwych rekordów podanie dłuższego uzasadnienia jest zbędne. W kategorii SENIOR Arkadiusz Leska docenia w szczególny sposób osiągnięcia przedstawicieli sportów walki, w kategorii JUNIOR na drugim i trzecim miejscu umieszcza dziewczęta. Przypominamy, że głosy na wybranych sportowców można oddawać również drogą sms-ową (koszt 1,23 zł z VAT). Kibiców zachęcamy do podawania swoich sugestii związanych z przyznaniem tytułu CZŁOWIEKA SPORTU. TYPUJĄ CZYTELNICY Arkadiusz Leska SENIOR: 1. Przemysław Augustyniak, 2. Maciej Jóźwik, 3. Gerard Will. JUNIOR: 1. Konrad Bukowiecki, 2. Zuzanna Kania, 3. Marta Jagiełło. (gp)

LISTA KANDYDATÓW SENIOR Przemysław Augustyniak (SKS Novum Szczytno, piłka nożna). Wyślij sms o treści DPLEB141 pod numer 71624 Tadeusz Dymerski (Gwardia Szczytno, judo). Wyślij sms o treści DPLEB142 pod numer 71624 Michał Dymerski (Gwardia Szczytno, judo). Wyślij sms o treści DPLEB143 pod numer 71624 Karolina Dzięgielewska (Katana Szczytno, ju-jitsu). Wyślij sms o treści DPLEB144 pod numer 71624 Michał Dziwniel (WSPol Szczytno, jujitsu). Wyślij sms o treści DPLEB145 pod numer 71624 Wojciech Grzybek (WSPol Szczytno, ju-jitsu) . Wyślij sms o treści DPLEB146 pod numer 71624 Kamil Hornowski (WSPol Szczytno, ju-jitsu) . Wyślij sms o treści DPLEB147 pod numer 71624 Janusz Jastrzębski (TK Masters Giżycko, kolarstwo szosowe, jazda na wrotkach) . Wyślij sms o treści DPLEB148 pod numer 71624 Maciej Jóźwik (Gwardia Szczytno, boks). Wyślij sms o treści DPLEB149 pod numer 71624 Zenon Klimik (AKB Szczytno, lekkoatletyka). Wyślij sms o treści DPLEB1410 pod numer 71624 Dagmara Kozłowska (WSPol Szczytno, ju-jitsu). Wyślij sms o treści DPLEB1411 pod numer 71624

Marta Kudasik (Katana Szczytno, jujitsu). Wyślij sms o treści DPLEB1412 pod numer 71624 Rafał Krajza (Zryw Jedwabno, piłka nożna) . Wyślij sms o treści DPLEB1413 pod numer 71624 Michał Kwiecień (Omulew Wielbark, piłka nożna). Wyślij sms o treści DPLEB1414 pod numer 71624 Artur Kwieciński (SKKK Szczytno, karate kyokushin). Wyślij sms o treści DPLEB1415 pod numer 71624 Marcin Lipiński (Gwardia Szczytno, judo). Wyślij sms o treści DPLEB1416 pod numer 71624 Michał Lisicki (WSPol Szczytno, ju-jitsu). Wyślij sms o treści DPLEB1417 pod numer 71624 Patryk Malanowski (Błękitni Pasym, piłka nożna). Wyślij sms o treści DPLEB1418 pod numer 71624 Tomasz Mikita (ju-jitsu, Katana Szczytno). Wyślij sms o treści DPLEB1419 pod numer 71624 Ewelina Mirosław (SKKK Szczytno, karate kyokushin). Wyślij sms o treści DPLEB1420 pod numer 71624 Tadeusz Niksa (Wałpusza 07 Jesionowiec, piłka nożna). Wyślij sms o treści DPLEB1421 pod numer 71624 Daniel Nowakowski (GKS Szczytno, piłka nożna). Wyślij sms o treści DPLEB1422 pod numer 71624 Ryszard Nowotka (Mazurski Klub Tenisowy Szczytno, tenis ziemny). Wyślij

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

sms o treści DPLEB1423 pod numer 71624 Patryk Poniatowski (Płetwal Szczytno, pływanie). Wyślij sms o treści DPLEB1424 pod numer 71624 Konrad Rybicki (Katana Szczytno, ju-jitsu). Wyślij sms o treści DPLEB1425 pod numer 71624 Wojciech Stępniak (WSPol Szczytno, ju-jitsu). Wyślij sms o treści DPLEB1426 pod numer 71624 Jacek Szewczak (Katana Szczytno/ WSPol Szczytno, judo, ju-jitsu). Wyślij sms o treści DPLEB1427 pod numer 71624 Marcin Welk (Katana Szczytno, jujitsu). Wyślij sms o treści DPLEB1428 pod numer 71624 Gerard Will (SKKK Szczytno, karate kyokushin). Wyślij sms o treści DPLEB1429 pod numer 71624 Maciej Wojciechowski (WSPol Szczytno, lekkoatletyka). Wyślij sms o treści DPLEB1430 pod numer 71624 JUNIOR Konrad Bukowiecki (Gwardia Szczytno, lekkoatletyka). Wyślij sms o treści DPLEB1431 pod numer 71624 Katarzyna Chaleńska (SKKK Szczytno, karate kyokushin). Wyślij sms o treści DPLEB1432 pod numer 71624 Szymon Gleba (Gwardia Szczytno, boks). Wyślij sms o treści DPLEB1433 pod numer 71624

Emilia Gwiazda (SKKK Szczytno, karate kyokushin). Wyślij sms o treści DPLEB1434 pod numer 71624 Kamil Grzegorczyk (SKKK Szczytno, karate kyokushin). Wyślij sms o treści DPLEB1435 pod numer 71624 Marta Jagiełło (Gwardia Szczytno, boks). Wyślij sms o treści DPLEB1436 pod numer 71624 Zuzanna Kania (Katana Szczytno, ju-jitsu). Wyślij sms o treści DPLEB1437 pod numer 71624 Julia Kędzierska (SKKK Szczytno, karate kyokushin). Wyślij sms o treści DPLEB1438 pod numer 71624 Agata Kosińska (Gwardia Szczytno, judo). Wyślij sms o treści DPLEB1439 pod numer 71624 Jonasz Krzysztonek (Gwardia Szczytno, judo). Wyślij sms o treści DPLEB1440 pod numer 71624 Mateusz Lejman (Błękitni Pasym, piłka nożna). Wyślij sms o treści DPLEB1441 pod numer 71624 Maciej Mierzejewski (SKS Szczytno, piłka nożna). Wyślij sms o treści DPLEB1442 pod numer 71624 Jakub Pietrzykowski (Gwardia Szczytno, boks). Wyślij sms o treści DPLEB1443 pod numer 71624 Patryk Płoski (Omulew Wielbark, piłka nożna). Wyślij sms o treści DPLEB1444 pod numer 71624 Norbert Szuszman (Zryw Jedwabno, piłka nożna). Wyślij sms o treści DPLEB1445 pod numer 71624 Julia Wojciechowska (SKKK Szczytno, karate kyokushin). Wyślij sms o treści DPLEB1446 pod numer 71624 Kamil Zapadka (Katana Szczytno, ju-jitsu). Wyślij sms o treści DPLEB1447 pod numer 71624

SPORT Narciarska impreza w podwielbarskich lasach

W WIELBARKU POTRAFIĄ Fot. G. Pietrzyk

Wprawdzie na nadmiar śniegu nie możemy narzekać, ale dla chcącego nic trudnego. Wielbarski GOK oraz Nadleśnictwo Wielbark wspólnymi siłami zorganizowali w miejscowych lasach biegi narciarskie.

Piłkarze grający w halówce do zakończenia sezonu mają jeszcze miesiąc

Szczycieńska Halowa Piłka Nożna

Fot. archiwum

BARCA LEPSZA OD BINSOFTU

W tym biegu niekoniecznie chodziło o zajęcie jak najwyższego miejsca

Na linii startu stanęło ponad 20 miłośników białego szaleństwa. Najwięcej osób było z Wielbarka, lecz nie zabrakło narciarzy ze Szczytna i Olsztyna. Przybyli mieli do wyboru dwie trasy, liczące 9 lub 15 km. Organizatorzy zastrzegli, że biegi odbywają się bez rywalizacji, ale... -Niestety, peleton, czując, że do mety zostało jakieś 5 km, gwałtownie przyspieszył, w moich kolegach ożyła chęć rywalizacji –

relacjonuje nasza redakcyjna koleżanka Grażyna Saj-Klocek, uczestniczka biegu, która swój występ potraktowała wybitnie rekreacyjnie. - Mimo iż nie były to wyścigi – ambicja zwyciężyła i ostro poszli do przodu. Na mecie wszyscy mogli upiec przy ognisku kiełbaski, zjeść bigos, a znakomite uzupełnienie stanowił kubek z gorącą herbatą. (orz)

Siatkarskie rozgrywki kadetów i młodzików

PRZEGRALI Z LIDEREM Kadeci Wiktorii Szczytno ulegli na własnym parkiecie liderującemu Tempu 25 Olsztyn. Do zakończenia pozostała jedna seria spotkań. W 13. kolejce Wiktoria podejmowała olsztyńskie Tempo 25, które do tej pory zaliczyło tylko jedną porażkę. Niespodzianki nie było

REKLAMA

– goście wygrali 3:0. Szczytnianie mają do rozegrania wyjazdowy mecz z drugą drużyną AZS-u UWM Olsztyn.

W najciekawszym spotkaniu 9. kolejki rozgrywek SHPN Barca wygrała 4:2 z Binsoftem. W pierwszej rundzie w meczu drużyn, których składy tworzą głównie zawodnicy występujący na co dzień w Błękitnych Pasym i Omulwi Wielbark, lepszy był Binsoft. Teraz Barca się zrewanżowała, wygrywając 4:2 (2:0). Pierwsze punkty w rozgrywkach zdobyła Wałpusza, która po zaciętym meczu ograła SKS Novum. Wyniki: I liga: SKS Novum - Wałpusza 07 4:5, Gwardia Jarka – Gieksa 1:4, Binsoft - Barca 2:4. Zasadniczą fazę rozgrywek mają za sobą młodzicy Wiktorii. W walentynkowy weekend powalczą oni w w Olsztynie w turnieju barażowym o miejsce w najlepszej czwórce województwa. Rywalami szczytnian będą Truso Elbląg, Absolwent Olsztyn i Herkules Ełk. Awans wywalczą dwie drużyny, pozostałe ekipy zagrają tydzień później o miejsca 5.-7. (gp)

II liga: Kormoran Zalesie – Małdaniec 4:2, Płomień -FC Chlorothinaikos 0:4, Bo-Dar - Ebola Team 6:2. III liga: FC Faza – Wilamowo 3:3, Hapis – GKS Dźwierzuty 2:5, FC Sunrise – Brazyliana 0:3, No to racism 1– FM Bravo 3:6. IV liga: Victoria Szczytno – Rudka 1:5, Ziomki spod Biedronki – KKS 5:1, CETCO – Plus 40 2:2, GKS Rozogi Oby remis 7:2 . W tabeli I ligi prowadzi WSPol (25 p.) przed Barcą (21). W II lidze na czele znajduje się Kormoran Zalesie (22), który wyprzedza Santos (19), w III lidze rekord wygranych meczów śrubuje Brazyliana z 27 punktami w 9 spotkaniach. Na 2. miejscu ze stratą 8 p. znajduje się GKS Dźwierzuty. Stawce zespołów IV ligi nadal przewodzą Ziomki spod Biedronki (25), które o 3 p. wyprzedzają GKS Rozogi . Najwięcej bramek dotychczas zdobyli: I liga – Michał Kwiecień (19, Binsoft), II liga – Daniel Kacprzak (20, Ebola Team), III liga – Ariel Wójcik (18, GKS Dźwierzuty), IV liga – Karol Stań (22, GKS Rozogi). (gp)

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

SPORT

KRÓLEWSCY

RZĄDZILI W WAGNERZE

Fot. M.J. Plitt

Dwucyfrówka w Gran Derbi? Takie coś możliwe tylko w zimowym turnieju piłkarskim dla uczniów klas I-III, który odbył się w szczycieńskiej hali im. Wagnera.

Sporym powodzeniem cieszyło się zjeżdżanie na sankach na czas

SPORTOWA AKCJA ZIMA

Dzieci, które lubią spędzać ferie nie tylko przed komputerem czy telewizorem, nie powinny mieć powodów do narzekań. Oprócz zawodów organizowanych w szczycieńskiej hali Wagnera mają one także możliwość uczestniczenia w zmaganiach przygotowanych przez KSR TKKF. znalazły się pewne nowości, jak np.biathlon w wersji dla dzieci, czyli bieganie połączane z rzucaniem do kręgli. Po pierwszym tygodniu zmagań w swoich kategoriach prowadzą: przedszkola, 3-5 lat: Nikola Tydelska, 5-7 lat: Anna Sadowska i Aleksander Kaszubowski, szkoły podstawowe, kl. I-III: Nikola Kalinowska i Marcel Ambroziak, kl. IV-VI: Roksana Kalinowska i Paweł Kosiński, gimnazja: Paulina Sadowska i Karol Kiluk (Olsztyn). (orz)

Do rywalizacji przystąpiły cztery zespoły. Każdy z nich przybrał nazwy drużyn z hiszpańskiej Primera Division. Klasą dla siebie okazali się Królewscy, którzy dosłownie zmietli swoich rywali, strzelając im aż 39 bramek, nie tracąc przy tym żadnej. Wyniki: Barcelona- Valencia 1:1, Athletico – Real 0:18, Barcelona – Athletico

5:1, Valencia – Real 0:7, Barcelona – Real 0:14, Valencia – Athletico 10:1. Kolejność 1. Real, 2. Barcelona, 3 Valencia, 4. Athletico. Skład zwycięskiego zespołu: Kamil Napiórkowski, Brajan Żyłajtys, Iwo Abramski, Maciej Hyliński, Barłomiej Duda. (orz)

FERIE ZNÓW BEZ SADIDY

Podobnie jak przed rokiem nie doszła do skutku zimowa edycja Sadidy. Turniej, którego letnią wersję mieliśmy w Szczytnie zgodnie z planem, w odmianie zimowej znów nie zawitał do naszego miasta. Wbrew informacjom znajdującym się na stronie internetowej organizatora szczycieńskie hale w bie-

żącym tygodniu nie stały się areną ogólnopolskich zmagań dzieci i młodzieży. Powód identyczny jak przed rokiem – różny termin ferii w poszczególnych województwach i zbyt mała liczba chętnych. (orz)

DWÓJKA NAJLEPSZA W RAMBICIE

Fot.www.mos.szczytno.pl

- W pierwszym tygodniu ferii odbyło się 19 konkurencji – podsumowuje prezes KSR TKKF Zbigniew Dobkowski. - W sobotę 21 dzieci uczestniczyło w kuligu zorganizowanym ostatecznie w gospodarstwie agroturystycznym w Wawrochach. Było ognisko z kiełbaskami, a chętni mogli pograć nawet w bilard. Zanim przyszedł czas na kulig, odpoczywający od zajęć szkolnych uczniowie rywalizowali na świeżym powietrzu, w sali sportowej Gimnazjum nr 1 i na basenie. Wśród konkurencji

W zimowym turnieju uczestniczyły cztery zespoły

Rambit zakończył się sukcesem „Dwójki”

Reprezentacja szczycieńskiej SP 2 wygrała zimowy rambit dla uczniów miejskich szkół podstawowych.

Karolina Rakowska okazała się najlepsza w zawodach lepienia figur

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

Do walki stanęły zespoły reprezentujące SP 2, SP 3 i SP 6. Rywalizowały one w różnorodnych konkurencjach sportowych. Po dwóch godzinach jury

ogłosiło, że wygrała SP 2 (17 p.), wyprzedzając SP 3 (15 p.) i SP 6 (13 p.). Zawody odbyły się w hali im. Wagnera. (orz)

OPINIE „Wskrzesić Juranda”

MIĘDZY STARTEM A METĄ

zy istnieje pojęcie sportowa troska? Tak! Zmusiła mnie do zabrania głosu w kwestii artykułu „KM”- „Wskrzesić Juranda”. Czy mam do tego prawo? Nie chcę być subiektywny, ocenę pozostawiam czytelnikom. 2001 roku wraz z przyjaciółmi założyłem w Szczytnie pierwszy klub sportowy zrzeszający maratończyków i sympatyków biegania. Od 14 lat jestem jego prezesem. Pomysłodawcą szeregu wydarzeń. Stanowimy bardzo zżytą rodzinę sportową, przeprowadziliśmy wspólnie kilkadziesiąt imprez o zasięgu ogólnopolskim. W trakcie setek sportowych wojaży w kraju i za granicą mieliśmy okazję uczestniczyć, podglądać i przypatrywać się organizatorom maratonów. Nasze praktyczne uwagi i spostrzeżenia przekazywaliśmy niejednokrotnie, angażując się w pomoc przy „Maratonie Juranda”. Notabene, niewielu pewnie wie, że mieliśmy bardzo silną drużynę, wygrywaliśmy maraton w tej kategorii, a i w kraju stawaliśmy wysoko w klasyfikacjach. naszych szeregach jest wielu mistrzów kraju w różnych biegach i kategoriach długodystansowych. Na opisywanie sukcesów, trzeba by poświęcić cały numer „Kurka”. Tak dziwnie się składa, że bardziej znani jesteśmy...poza Szczytnem. o to, jak już się skromnie wprowadziłem, uprzejmie donoszę, że: zdumiewa mnie wypowiedź pana naczelnika Dobrońskiego, cytuję: „Jestem zdania, że gdyby była przychylność środowiska, można by było reaktywować taki bieg”. Pytanie - jakiego środowiska? AKB wystąpił z propozycją reaktywacji maratonu, po uprzednim uzyskaniu zgody

W N

dotychczasowych organizatorów z ich namaszczeniem, przed którymi chylę czoła za tak długi okres pracy na rzecz maratonu. Odpowiedź środowiska pana naczelnika w osobie pani Burmistrz, po godzinnej rozmowie z zarządem AKB, była taka, że przyznano nam na reaktywację jedną trzecią tego, co dostawali dotychczasowi organizatorzy w ramach wsparcia zadania. Ku oświeceniu dodam, że sponsor strategiczny gotów był ze swojej prywatnej kieszeni (sic!), wyłożyć drugie tyle, pod warunkiem, że miasto wykaże się pomocą nie mniejszą, niż dotychczasowa. Kierował się oczywiście prostą zasadą podniesienia prestiżu biegu, a co za tym idzie lepszej własnej rozpoznawalności z tego tytułu i wkładu wynikającej. Z tej i innych przyczyn środowiska, musieliśmy od wykonania zadania odstąpić. Pani Burmistrz nie winię, bo nie musi znać się na wszystkim, ale kompetentnych od sportu ma cały zastęp zastępców, wystarczyło któregoś przywołać i zobowiązać. admienię, że kwota 10 tys., o której wspomina pan Palmowski, była w ogólnopolskich rankingach najniższym wsparciem samorządu w jednym z najstarszych polskich maratonów. Dla przykładu dodam, że koordynacja działań, logistyka, zakres zadań, poniesione koszty przy maratonie nie odbiegają od takiego „kartoflaka”. Jednak ocena decydentów w zakresie realizacji i podejście do tematu, różni się już diametralnie. Wydaje mi się, że po części jest to wina tych, co decydują o wsparciu przedsięwzięcia, bo jak mogą poddawać ocenie coś, w czym nie uczestniczą i nie widzą, a decyzję opierają

na opinii gremium, które z tych samych przyczyn nie ma o tym pojęcia, (ja bym się nie podjął bez wiedzy i kwalifikacji prowadzenia centrum rehabilitacji, ale oceny stowarzyszeń i ich pracy- już tak). Dlatego podział środków, budzi zawsze tyle kontrowersji. ażna persona na urzędzie, onegdaj, tak mi odpowiedziała: „gdybyśmy mieli chodzić na każde zaproszenie, to zabrakłoby nam czasu na pracę”. Wszystko w temacie, a na jakie chodzą, to wszyscy wiemy. ostatnich edycjach „Maratonu Juranda”, wielokrotnie słyszeliśmy od organizatorów, że już mają dość i nie będą dalej maratonu organizować. Wówczas wychodziliśmy z propozycją, przejęcia zadania, po takich deklaracjach o dziwo potrafili się zmobilizować, tym bardziej zaskoczył mnie fakt zakończenia dalszych cykli. A przecież można było, dla dobra jedynej w regionie prestiżowej imprezy, powiadomić środowiska sportowe i samorządowe, dla wspólnego uratowania maratonu. Temat, po jakimś czasie, był podejmowany, ale ani MOS, ani PCSTiR, nie wykazało zainteresowania. ojemu przyjacielowi Zbysiowi Dobkowskiemu, który sceptycznie w artykule ocenia całokształt społecznikowania, uprzejmie wyjaśniam, że są jeszcze społeczni „wariaci”, tylko potrzeba mniej egoizmu, wystarczy zasada, że wszyscy przy organizowaniu są najważniejsi - opłaca się. Oczywiście środowisku nie opłacanemu. Co do biegu po schodach, to nie ma go z prozaicznej i kuriozalnej przyczyny. Organizowaliśmy, za „swoje”, póki było za co, gdyż styczniowo-lutowy termin,

W W

jeszcze kilka lat temu nie pozwalał stowarzyszeniom, być aktywnym i tak jak niedźwiedzie, musiały spać, bo administracja z przeprowadzeniem konkursów nie nadążała- ustawowo. Wielokrotnie ten problem podnosiłem. A gdy ktoś, tam wyżej doszedł do wniosku, że trzeba to zmienić, miałem nadzieję wystąpić o wsparcie biegu po schodach. Niestety moi członkowie przegłosowali, aby zrezygnować z tego pomysłu, bo nie dostaniemy wówczas, albo dostaniemy bardzo małe wsparcie na „Szczycieńską Piętnastkę”. No i się przekonali, dostaliśmy o połowę mniej środków. Naiwność nie jest z założenia czymś złym, więc nie ma biegu i nie ma sprawy, ani zgrzytów między nami. To samo dotyczy biegu „Cudami Mazur” z gen. Polko, ogromna praca logistyczna, masa warunków do spełnienia, drogowych, wodnych, potężny koszt, wyjątkowość, sukces rokujący na przyszłość i niepowtarzalny klimat imprezy, gotowość zaangażowania się w przyszłe edycje Generała i co...i nic z podobnych przyczyn. Władza nie zauważyła, „Tygodnik Szczytno” zauważył... jako polityczną hucpę. Mnie pozostał dług i żeby nie przyjaciele za co im dziękuję, byłoby krucho. I mógłbym tak dalej opisywać.... szacunkiem przyjmuję aktywność we wskrzeszaniu maratonu pana Sienkiewicza, tylko pytam, czy aż, żeby do tego dojrzeć i zauważyć, trzeba było zostać radnym? Odnośnie roli głównego organizatora, czy najważniejszego współorganizatora jakimi powszechnie są lokalne ośrodki sportu, odpowiem panu ustami naszej Burmistrz: MOS i jego Dyrektor, nie są od organizacji tego typu imprez, to wykluczone, oni mają za zadanie administrowanie obiektami sportowymi w mieście. Działo się to w obecności mojego zarządu, a gdy dopytałem czemu w prasie czytam o organizacji, przez MOS wielu innych imprez, odpowiedź padła...bez konkretnej odpowiedzi. Dlatego jak już wyżej wspomniałem do wskrzeszania potrzeba jasnej sytuacji i wiedzy „who is who”, tak w I, jak i w III Sektorze - żeby nie było narodzin z pogrzebem. Zaznaczam, że nie jesteśmy przemądrzali, ale wiemy i widzimy, jak robią to inni. Żeby maraton mógł odbyć się za rok z powodzeniem i odpowiednią frekwencją z uwagi na mnogość biegów stokroć większą niż przed laty, działać należy natychmiast, a to wiąże się również z kosztami. No i musi być to „coś”, albo „lep”, jak kto woli. Jeśli ktoś poczuł się dotknięty, to przepraszam, nie ma we mnie złej woli. W zdrowym ciele zdrowe cele Krzysztof Wilczek Prezes AKB

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

INFORMATOR / OGŁOSZENIA DYŻURY APTEK

Urodzenia

SZCZYTNO 18.01 Natan Ściślewski 19.01 Julian Kaszubowski 22.01 Adam Orzoł 23.01 Gabriel Czujak

GMINA SZCZYTNO 26.01 Miłosz Budzyński - Płozy 27.01 Alicja Radzio - Korpele

GMINA ŚWIĘTAJNO 20.01 Julia Samsel - Konrady GMINA JEDWABNO 21.01 Mateusz Wieczorek - Szuć

31.01 Kazimierz Zembrzuski (79) GMINA SZCZYTNO 28.01 Urszula Rzeżuchowska (79) - Kamionek

Ankieta Internetowa (www.kurekmazurski.pl) Czy władze lokalne podejmują wystarczające starania, aby ściągnąć do powiatu inwestorów?

TAK - 9%

Zgony SZCZYTNO 28.01 Jan Felczak (87)

4.02 - PRZYJAZNA, ul. Piłsudskiego, 5.02 - SUPERAPTEKA, ul. Lwowska, 6.02 - APTEKA w ELMEDZIE, ul. Gnieźnieńska, 7.02 - FENIKS, ul. Ogrodowa, 8.02 - STARA, ul. Lipperta, 9.02 - NOWA, ul. Solidarności, 10.02 - DBAM O ZDROWIE, ul. Chrobrego, 11.02 - PROMOCYJNA, ul. Chrobrego.

NIE - 91%

Z OSTATNIEJ CHWILI

GMINA ŚWIĘTAJNO 20.01 Henryka Król (88) - Świętajno 27.01 Marcjanna Taradejna (84) - Konrady

*N ieruchomości. Sprzedam. Kawalerka 25 m2 , parter, umeblowana, dobra lokalizacja, 602-735-634. DIN-1-18404-7/15

*M asz pomysł na interes? Dofinansuję Twoją firmę lub pomysł. Wesprę wiedzą i środkami, 697-034-913. FIN-mc-8/15

*N ieruchomości. Do wynajęcia. 2 pokoje umeblowane, ul. Leyka, parter, 696-407-861. D-1-18406-7/15

POZOSTAŁE OGŁOSZENIA NA STRONACH 20-23

Szukamy właścicieli !!!! Beza trafiła do nas 23.01.2015 r. z gminy Jedwabno.

Badi trafił do ns 23.01.2015 r. z gminy Szczytno.

Kora trafiła do nas 24.01.2015 r.

Nela trafiła do nas 26.01.2015 r. z gminy Jedwabno.

KONTAKT: 694-497-374 Redaguje zespół: Magda Borowska tel. 89-624-21-00, fax 89-623-18-12

ul. Ogrodowa 30/2 Biuro Ogłoszeń: 12-100 Szczytno

Biuro czynne: 8:16 poniedziałek - piątek

On-line

e-mail: gazeta@kurekmazurski.pl www.kurekmazurski.pl

Andrzej Olszewski (redaktor naczelny) tel. 89-623-18-12 Ewa Kułakowska (sekretarz redakcji, korekta) Marek Plitt Łukasz Łogmin (skład komputerowy)

„Ka-eM” Spółka z o. o. w Szczytnie ul. Ogrodowa 30/2, zarejestrowana w Sądzie Rejonowym w Olsztynie, VIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego i wpisana do rejestru numer KRS: 0000104206. Numer identyfikacji podatkowej 7450008399. Wysokość kapitału zakładowego i kapitału wpłaconego wynosi 50.000 złotych.

Kurek Mazurski nr 5 (1058) 4.02.2015 r.

Zbigniew Dobkowski

Kazimierz Napiórkowski Stali współpra- Grzegorz Pietrzyk Andrzej Symonowicz cownicy: Grażyna Saj-Klocek

Druk

Adres wydawcy i redakcji

Zakład Poligraficzny Józef Skrajnowski, Biskupiec Nakład 3.500

„Ka-eM” spółka z o.o. ul. Ogrodowa 30/2 12-100 Szczytno tel. 8 9-624-21-00 89-623-18-12 606-689-246 fax 89-623-18-12 numer konta: 89 8838 0005 2001 0000 1469 0001

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania.

BIURO OGŁOSZEŃ Ogrodowa 30/2, 12-100 Szczytno poniedziałek - piątek 8.00 - 16.00, tel. 89 624-21-00

Rodzinie Zmarłego

ZYGMUNTA DUDZIKOWSKIEGO wyrazy najszczerszego współczucia składają współpracownicy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Rejonu w Szczytnie

Panu doktorowi

Wiesławowi SIURNICKIEMU głębokie wyrazy współczucia z powodu śmierci

ZIĘCIA

składają koledzy i przyjaciele z drużyny sportowej

Romanowi Kowalskiemu oraz jego żonie Irenie wyrazy współczucia z powodu śmierci

MAMY i TEŚCIOWEJ składa Stowarzyszenie Forum Kobiet

Pani

Annie MICHALSKIEJ oraz najbliższej rodzinie

serdeczne wyrazy współczucia z powodu śmierci

MĘŻA

REKLAMY

JÓZEFA MICHALSKIEGO składają pracownicy Zespołu Szkół nr 2 w Szczytnie

POZOSTAŁE OGŁOSZENIA NA STRONACH 20-23