Jan Józef Lipski – Pisma polityczne (wybór)

Page 5

Obrona socjalizmu [, czyli Anty-Kisiel]

1989

Stefan Kisielewski, od ponad pół wieku z wielką konsekwencją walczący z totalizmem, sam jednak uległ pewnym — miejmy nadzieję, że powierzchownym — wpływom sowietyzacji, potwierdzając w ten sposób tezę swego artykułu, że wieloletnia sowietyzacja (która „skuteczniej zmienia umysły niż carska rusyfikacja”) wycisnęła swe piętno na polskiej opinii publicznej. Bolszewicy, świadomi popularności i nośności słowa „socjalizm” — bardziej w Zachodniej i Środkowej Europie niż w Rosji, a w dodatku po krwawej rozprawie z mienszewikami i eserami1 potrzebujący uzasadnienia terroru rozciągającego się i na dotychczasowych współtowarzyszy w walce — włożyli wiele wysiłku, by wmówić Europie i światu ze znacznym sukcesem, że to właśnie oni są socjalistami. My w Polsce przeszliśmy dziesięciolecia tak intensywnej manipulacji semantycznej tym słowem, że w rezultacie większość Polaków uwierzyła komunistom, bolszewikom, że są socjalistami. W tej większości znalazł się niestety i Kisiel, choć jako syn Zygmunta Kisielewskiego2, działacza i dziennikarza związanego z PPS przez większość swego życia, winien wiedzieć, czym socjaliści od komunistów się różnią. A różnią się diametralnie, po pierwsze, stosunkiem do demokracji i wolności obywatelskich oraz do zasady przestrzegania praw ludzkich. Socjaldemokraci, wielokrotnie dochodzący w Europie do władzy w XX wieku, czasami na dziesięciolecia (Szwecja) — nigdy nie przywłaszczali sobie tej władzy, poddając zawsze kolejnemu sprawdzeniu przez wolne wybory swoje prawo do rządzenia, oddając władzę, gdy

Obrona socjalizmu [ , czyli Anty-Kisiel ] | 1989 401


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.