6 minute read

Piwniczanka

Zakład Butelkowania Naturalnej Wody Mineralnej PiwniczankaZakład Butelkowania Naturalnej Wody Mineralnej Piwniczanka Sp.P. w Piwnicznej-Zdroju

Tekst: © Piwniczanka Sp.P. Zdjęcia: © Piwniczanka Sp.P., Konrad Rogoziński, Wiktor Baron

Advertisement

#Piwniczanka #WodaMineralna #NaturalnaWoda

Naturalna Woda Mineralna

Naturalna woda mineralna Piwniczanka jest bogactwem, jakim matka ziemia obdarowała nasz region – mówi Jan Kumorek, prezes zarządu Piwniczanki Spółdzielni Pracy. – Piwniczanka wydobywana jest z głębi ziemi, podlega tylko prostym procesom przygotowania, tj. odżelazianiu i filtracji przez naturalne złoża żwirowe. Systematycznie podlega badaniom laboratoryjnym, by spełniać normy jakościowe określone przepisami prawnymi. Naszym konsumentom dostarczane są prawdziwe minerały zamknięte w butelkach. Z racji tego, że wody nasze zawierają bardzo cenne minerały: wapń, magnez oraz inne mikro- i makroelementy, niezwykle korzystnie wpływające na gospodarkę wodno-mineralną organizmu – natura nie daje ich nam w nieograniczonej ilości. I my musimy tego przestrzegać, aby być w zgodzie z nią.

Historia wody Piwniczanki sięga końca XIX wieku roku, kiedy to lekarz lwowski Juliusz Korwin Gąsiorowski odkrył jej znakomite walory prozdrowotne. Piwniczna na tym odkryciu bardzo zyskała, gdyż był to główny przyczynek do rozwoju regionu. W 1932 r. miasteczko otrzymało status uzdrowiska. Powstał wówczas pierwszy odwiert wody

Zakole Popradu w Piwnicznej-Zdroju w zimowym ujęciu Fot. © Wiktor Baron

mineralnej i rozpoczęła się budowa zakładu przyrodoleczniczego, tzw. łazienek, gdzie liczni turyści korzystali z kuracji pitnych, inhalacji i kąpieli mineralnych. To właśnie tu, w Piwnicznej – w sercu Popradzkiego Parku Krajobrazowego, jednego z najstarszych parków na terenie Karpat – znajduje się wyjątkowa strefa hydrologiczna zlokalizowana w obrębie płaszczowiny magurskiej. Występujące tu wody, nasycone dwutlenkiem węgla znajdującym się pod ziemią, migrują szczelinami skalnymi, nasycając się składnikami mineralnymi. Ten proces trwa latami. Piwniczanka zawiera ponad 1700 mg mikro- i makroelementów w 1 litrze wody, a przy tym wyróżnia się idealną proporcją wapnia i magnezu (2:1), która sprzyja przyswajaniu cennych minerałów przez organizm.

Marek Garncarczyk - Wiceprezes Piwniczanka Sp.P.

W dzisiejszych realiach rynkowych dokładamy wszelkich starań, aby być firmą nowoczesną, solidną, rzetelną, dbającą o najwyższą jakość produktów. Staramy się równocześnie pomagać innym w miarę naszych możliwości. Potrzebujących pomocy jest wielu zarówno wśród osób fizycznych, jak i stowarzyszeń. Staramy się jako firma wspierać zarówno jednych, jak i drugich – mówi wiceprezes Marek Garncarczyk.

W ostatnich latach Piwniczanka postawiła sobie za cel unowocześnienie zakładu, w tym rozwój linii produkcyjnych. W trakcie tego procesu dokonaliśmy gruntownej przebudowy infrastruktury zakładu. Efektem naszych prac jest nowa hala produkcyjna, powiększona część magazynowa, przebudowane drogi i place, które są bardzo istotne dla komunikacji na terenie zakładu. Istotnym elementem nowej odsłony naszej firmy jest budynek administracyjno-biurowy wkomponowany w bryłę całego obiektu. Przedsięwzięcie to było nie lada wyzwaniem zakończonym sukcesem w październiku 2020 roku. Zwieńczeniem naszych działań inwestycyjnych jest zamontowana nowa linia rozlewnicza firmy KRONES o wydajności 24 tys. butelek na godzinę.

#Muszyna #Ogrody #DolinaPopradu

Muszyna na każdą porę roku

Miasto ogrodów i światła

W Dolinie Popradu

Kto nie był w Muszynie przez ostatnie 10-15 lat, może doznać niemałego szoku, odwiedzając ją obecnie.

Z pięknie położonej, ale sennej mieściny na końcu beskidzkiego świata, stała się ona jedną z najatrakcyjniejszych i najchętniej odwiedzanych destynacji turystycznych w Polsce.

Nagle okazało się, że oprócz spacerowania i kuracji leczniczych na turystów czeka mnóstwo nowych atrakcji dopasowanych do różnych grup wiekowych, o różnej kondycji i różnej potrzebie wrażeń. To, co się nie zmieniło, to fakt, że gmina Muszyna to jeden z najbardziej zalesionych terenów w Polsce (ok. 70% gminy Muszyna to lasy). Znajduje się tu kilka rezerwatów i pomników przyrody, a najbardziej znanym jest rezerwat „Las lipowy Obrożyska”. Meandrujący pomiędzy Polską a Słowacją Poprad stanowi swoistą oś przecinającą Beskid Sądecki na dwie części. W miesiącach bezśnieżnych zamienia się on w prawdziwą „spływostradę”. To raj dla miłośników aktywnego wypoczynku na wodzie. Muszyna to również zagłębie mineralne, ale z tego słynie od dziesiątek lat i jest to podstawą dynamicznego rozwoju w tej dziedzinie. To wszystko tworzy wspaniały mikroklimat odróżniający tę część Polski od innych regionów o każdej porze roku.

Inwestycje w turystykę

Przy inwestycjach gminnych postawiono zarówno na śmiałe, nowoczesne obiekty infrastruktury turystycznej, łącząc je ze skarbami tej ziemi - bogactwem wód mineralnych i wszechobecnej zieleni. Prawdziwym hitem ostatnich lat okazały się ogrody tematyczne na Zapopradziu wtapiające się w ukształtowanie terenu i uzdrowiskowy charakter miasta. W zimie zamieniają się one w przepiękny park światła, co stwarza niesamowity klimat. Centrum miasta zyskało zupełnie nowy blask dzięki jego rekonstrukcji - zainwestowano w nowy ratusz, który stał się prawdziwym sercem miasta. Nad centrum uzdrowiska górują rekonsturowane ruiny zamku, które już niebawem staną się wielką atrakcją.

Iluminacje zimowe na muszyńskim rynku

Rezerwat „Las lipowy Obrożyska”

Kajaki na Popradzie

Pijalnia Grunwald Miasto Światła na Zapopradziu

Widok ze wzgórza zamkowego „Baszta”

Nowy Ratusz

Wspomnianym nowym sercem miasta stał się ratusz usytuowany w środkowej części muszyńskiego rynku. Pełni on funkcje informacji turystycznej, sali ślubów, posiada sale konferencyjne, a także zbudowane na częściowo zrekonstruowanych, oryginalnych murach piękne podziemia. Umieszczono w nich ekspozycję historyczną: znajdziemy tam inscenizacje więzienia i sali tortur. Ponadto ulokowano tam przepiękną piwnicę z winami węgierskimi, która ma nawiązywać do dawnego szlaku handlowego prowadzącego na Węgry.

Piwnice w Ratuszu muszyńskim, służące za składnicę winną

Koncepcja ogrodów sensorycznych (ogrodów zmysłów) zaczęła być wdrażana już w 2011 roku, a pierwszymi ogrodami były ogrody zmysłów na Suchej Górze na Zapopradziu. Kolejne lata przyniosły następne inwestycje, istniejącą infrastrukturę rozbudowano o ogrody baśni i legend, ogród antyczny, francuski, angielski oraz tzw. ogrody magiczne położone w dolnej części nad Popradem.

Muszyńskie mini-zoo

Sukcesywnie od 2019 roku muszyńskie ogrody magiczne położone tuż nad Popradem wzbogacają się o nowe gatunki roślin oraz zwierząt rodzimych i tropikalnych. To swoiste zoo od rana do nocy rozbrzmiewa ku uciesze dzieci, ale i dorosłych odgłosami ptactwa szczebioczącego i przekomarzającego się nawzajem. Poza ptactwem wodnym i lądowym pociesznymi mieszkańcami muszyńskiego mini zoo są alpaki oraz daniele, w tym rzadki okaz - daniel biały.

Pod koniec marca muszyńskie ogrody na Zapopradziu zapełniają się turystami i mieszkańcami. Na przedwiośniu właśnie miejsce to kusi odwiedzających milionami krokusów, które tworzą prawdziwe kwietne dywany i na tle których chętnie fotografują się turyści. Atrakcja stanowi ciekawą alternatywę dla słynnej Doliny Chochołowskiej i jest łatwiej dostępna dla osób z niepełnosprawnością ruchową.

This article is from: