temat tygodnia
Czwartek, 29 marca 2012 r.
7
czyta dzieciom O swoich ulubionych książkach opowiadają 5- i 6-latki z grupy IV rzeszowskiej „siódemki” Karolinka
Martynka
Ja nie umiem jeszcze sama czytać, ale zawsze robi to mama. Wujek też opowiada mi różne ciekawe historie, na przykład o bernardynie, który ugryzł go w rękę i lała się krew. Lubię też przyrodę i ciekawe historie o zwierzątkach. Najfajniej jest wtedy, jak jest tak śmiesznie, że nawet mama nie może się powstrzymać.
Ja najbardziej lubię historie o syrenkach. Na przykład, jak rybak podglądał syrenę, jak ona tańczy i śpiewa. Albo o tej warszawskiej. Jak już się nauczę czytać, to na pewno będę sama wypożyczać z biblioteki takie książki. Lubię też baśnie, np. o siedmiu braciach krukach. Najlepiej, jak rodzice czytają mi na noc, bo śnią mi się wtedy fajne sny.
Ania
Kacperek
Mam takie ulubione opowiadanie o piesku, który się nazywał Hop-Siup. Był cały biały i kwiaty dały mu trochę swojego koloru. W domu mamy całą półkę pełną książek i mama czyta mi bardzo często. Codziennie to nie, bo ma ogromnie dużo zajęć. Ale słucham rymowanek, historii o kucykach Pony i przygodach dziewczynek, które nazywają się tak jak ja.
Najczęściej czyta mi mama, ale ja najbardziej lubię, jak robi to tato. Znajduje mi zawsze inną książkę, a czasem ja sam proszę, żeby poczytał mi coś, co już było wcześniej. Lubię najbardziej „Smer fy“ i „Muminki“, ale mogą też być inni. Nigdy się wtedy nie nudzę, bo albo oglądam sobie obrazki, albo tylko słucham.
Kamilka
DARIUSZ DANEK (11)
Moja ulubiona historia jest o baletnicy. To taka dziewczynka, która sobie tańczy i robi piękny balet. Lubię też „Winx“, serię z bohaterami ze szkoły albo przedszkola i „Kubusia Puchatka“. I magiczne historie z czarami. To wszystko czyta mi mama, jak ma wolne. Tata czasem troszkę też czyta. Lubię wtedy leżeć albo siedzieć.
Szymon Lubię książkę „Stacyjkowo”, w której są przygody lokomotyw: Bruno, Koko i Wilson. I historie o rycer zach i takich składanych ludzikach, które walczą. O co? Nie wiem, chyba się nie lubią. Albo o złoto. Rodzice i siostra czytają mi też „Tabalugę“ i czasem wtedy zasypiam.
domowa biblioteczka, czyli książki dla dzieci w każdym wieku
czytają głośno przyniesione z domu książki.
0-5 lat
go czytania
Dla najmłodszych wybierajmy książki z krótszymi, prostymi tekstami, które pozwolą przyswoić podstawowe grupy słów. Książki koniecznie muszą być bogato ilustrowane, co dodatkowo pobudza wyobraźnię dzieci, a także zawierać element gry językowej. Sprawdzeni autorzy z tej grupy to m.in. Danuta Wawiłow, Dorota Gellner, Marta Bogdanowicz.
szości to duże wyzwanie i warto, żebyśmy my je wspomogli. Z pomocą mogą przyjść np. audiobooki, które pomagają wypracować szybsze tempo czytania. Najlepiej, żeby dziecko, słuchając tekstu, wodziło jeszcze wzrokiem po książce. Nigdy nie zmuszajmy go do głośnego czytania tekstu, którego nie znają, a już na pewno nie przed grupą słuchaczy. Nawet u dorosłych wywołałoby to duży stres, a - jak pokazują badania - stopień przyswojenia i zrozumienia tego, co w takiej sytuacji się czyta, jest bliski zeru. To rodzic powinien najpierw dwa-trzy razy przeczytać na głos tekst, a dziecko tylko wodzić wzro-
kiem po kolejnych wersach. - Co w sytuacji, kiedy trudno nam zachęcić dziecko do słuchania? - Najpierw zastanówmy się nad tym, czy nasze dziecko jest wzrokowcem, słuchowcem czy kinetykiem, uczącym się poprzez ruch. Jeśli my czytamy mu bajkę, a ono w tym czasie skacze po łóżku, to nie znaczy, że nas nie słucha. Po prostu w ten sposób przyswaja nowe treści. Jeśli nie będziemy go na siłę uspokajać i przekonywać, że powinien leżeć lub siedzieć, zobaczymy, że następnego dnia będzie opowiadać nam przygody bohatera, którego poznał. ROZMAWIAŁA ANNA JANIK
5-7 lat Przedszkolaki chętnie sięgają po książki, w których natrafią na postaci znane im z telewizyjnych bajek. Wiedzą już, które z nich lubią, przez co chętniej sięgają po ich przygody w formie drukowanej. Dziś najbardziej popularny jest m.in. Franklin, Bob Budowniczy, Scooby Doo.
Powyżej 10. roku życia Dorastająca i starsza młodzież chętnie sięga po literaturę fantasy. Przyciąga oderwany od rzeczywistości świat bohaterów o nadludzkich mocach. Najpopularniejsze serie to „Filary świata”, „Harry Poter”, „Zmierzch”.
7-10 lat Dla dzieci w tej grupie wiekowej najważniejsza jest już nie ilustracja, ale treść książki. Ważne, żeby znalazł się w niej nietuzinkowy, czasem wręcz niesforny bohater, który przeżywa ciekawe przygody, np. „Koszmarny Karolek”, „Kapitan Matjas”, „Mikołajek“, „Emil ze Smalandii”. Takie postaci znajdziemy m.in. w książkach Grzegorza Kasdepkego, Barbary Park i Astrid Lindgren.
eciństwa D.DANEK (5)
Korzyści płynące z codziennego czytania dzieciom
PAULINA DYBAŚ, STUDENTKA
TOMASZ JARUSIK, STUDENT
Oglądałam wiele bajek, ale teraz już nie wszystkie pamiętam. Przychodzą mi do głowy tylko „Muminki“.
Nie pamiętam ulubionej dobranocki ani bajki. Wiem, że oglądałem przygody Kaczora Donalda. Choć tych bajek na pewno było o wiele więcej. KJ
- poprawa poziomu wypowiedzi ustnych i pisemnych uczniów - zwiększenie zasobu słownictwa czynnego i biernego - wzrost wiedzy ogólnej uczniów - wzrost zrozumienia tekstów i poleceń - poprawa umiejętności refleksji i krytycznego myślenia - rozwój wyobraźni i poczucia humoru - poprawa wzajemnych relacji pomiędzy uczniami - powstawanie więzi pomiędzy nauczycielem i uczniami - spadek liczby aspołecznych, prowokacyjnych i agresywnych zachowań * na podstawie badań Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego