Dragan Klaić "Gra w nowych dekoracjach. Teatr publiczny pomiędzy rynkiem a demokracją"

Page 95

Str ategie progr amowe

94

Dezorientując a obfitość W ostatnim pięćdziesięcioleciu, wskutek bardzo intensywnej twórczości artystycznej i gwałtownie wzrastającej różnorodności teatrów poszerzyła się i zróżnicowała teatralna oferta, ale niestety ani matura, ani nawet dyplom wyższych uczelni nie czyni z ludzi automatycznie teatralnych koneserów. Z reguły nie potrafią oni wymienić choćby 5 dramatopisarzy. Bildung – pewien kanon kultury literackiej, który istniał kiedyś dzięki tradycyjnemu modelowi humanistycznego kształcenia w Europie Środkowej i Wschodniej oraz jego specyficznych odpowiedników we Francji i Wielkiej Brytanii – rozpadł się prawdopodobnie po II wojnie światowej, wraz z gwałtownym ożywieniem ruchów awangardowych, które podważyły i obaliły wzorzec kulturowych odniesień, wprowadzając zarazem do teatralnych repertuarów całą masę nowych cech, stylów, rodzajów i tytułów. Nieznane nazwisko na afiszu nie może przyciągnąć uwagi ewentualnych widzów i obudzić ich ciekawości. Zalew materiałów promocyjnych, cyfrowych i drukowanych, zdjęć, notek, tytułów, cytatów, twierdzeń, wywiadów i ponętnych opisów sprawy nie poprawia. W efekcie mamy masę zdezorientowanych, skołowanych odbiorców, którzy nie potrafią się na nic zdecydować i ustalić, co by mogło mnie, ciebie, nas interesować. Każdy sezon zapowiada się na wspaniałą ucztę przy obfitym szwedzkim stole, wystawionym na pokusę, dla podniecenia wyobraźni, ale potencjalny widz pozostaje raczej niechętny, sceptyczny, niezdecydowany i nieco zagubiony. Odbierająca apetyt obfitość, nadmiar rzeczy do wyboru – ale czy to wszystko jest rzeczywiście potrzebne? Dlaczego teatry konkurują z domami towarowymi? Skąd to przekonanie, że ogromny wybór znęci różnego typu widzów? Układając sezonowy repertuar w teatrze repertuarowym, trzeba wziąć pod uwagę i wyważyć wiele elementów i celów: upodobania poszczególnych reżyserów; chęć wystawiania określonych sztuk; konieczność optymalnego wykorzystania wszystkich członków zespołu; możliwości i potrzeby poszczególnych aktorów – jedni pasują do takiej, a nie innej roli, innych trzeba jakąś poważną rolą ugłaskać bądź nagrodzić; różne grupy widzów; różne gatunki i epoki; lektury szkolne, których wystawienie przyciągnie do teatrów klasy szkolne; zróżnicowanie repertuaru na rzeczy mniejsze i prostsze oraz bardziej złożone i większe, które gra się równolegle; produkcje festiwalowe i wyjazdowe i tak dalej. Teatry impresaryjne są zasypywane propozycjami wszelkiego rodzaju spektakli. Ich kierownicy artystyczni jeżdżą też po kraju czy nawet za granicę, szukając rozmaitych nowości, które mogliby u siebie pokazać. Mają na to budżet, na który składa się jakaś dotacja i może ewentualnie pieniądze od sponsora – w miarę możliwości uzupełniane wpływami ze sprzedaży biletów. W rezultacie ich sezonowy program to mieszanka form, gatunków, stylów i zespołów, w tym kilka nowych, kasowych przedstawień, mających bezpośrednio sfinansować ambitniejsze produkcje, które podniosą prestiż sceny, ale też prawdopodobnie przyciągną węższe grono widzów i przyniosą mniejsze dochody. Program musi zadowolić różne


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.