Tajemnicza kolekcja „Starych Mistrzów”
K
iedy w marcu 2012 r. wyszła na jaw sprawa obrazów ukrytych w mieszkaniu Corneliusa Gurlitta, świat sztuki zamarł w podziwie. Setki wspaniałych arcydzieł malarstwa europejskiego, wartych ponad miliard dolarów, dotychczas nieznanych historykom i badaczom, odnalazło się jakby zamrożonych w czasie. Sensacyjny wręcz splot faktów dookoła tego odkrycia pozwolił wielu osobom
snuć marzenia o dalszych znaleziskach z czasów wojny, o innych kolekcjach zrabowanych dzieł sztuki. Nie bez powodu niedawna powieść Zygmunta Miłoszewskiego Bezcenny (Warszawa 2013), osnuta wokół tajemniczej kolekcji ekscentrycznego hr. Ignacego Korwin-Milewskiego, stała się w Polsce bestsellerem. Zaspokoiła w ten sposób niewypowiedzianą potrzebę i przeczucie wielu Polaków, że ich prawdziwe skarby narodowe,
1
2
6
| Spotkania z Zabytkami
5-6 2014
systematycznie rabowane przez najeźdźców w ostatnich wiekach, czekają jeszcze na odkrycie i szczęśliwy powrót do kraju. Aspiracje te zderzają się z opinią wielu historyków sztuki, którzy uważają, że z wyjątkiem kilku chlubnych przykładów, Polska nigdy nie posiadała arcydzieł światowej klasy. Czy jest tak istotnie? Czy jest możliwe, że jedno z najpotężniejszych i najzamożniejszych państw Europy, jakim była