(poz. 130 katalogu, z adnotacją „Vincenti Ignacy [!], przy ulicy Długiéj pod nr 543”; zob. Stefan Kozakiewicz, Warszawskie wystawy Sztuk Pięknych w latach 1819-1845, Wrocław 1952, s. 249, 265, 398). Czy było to tylko błędnie podane (w tym jednym jedynym katalogu) imię naszego sztukatora, czy może raczej wymagająca potwierdzenia informacja o zamieszkałym pod tym samym adresem innym Vincentim (synu Mikołaja?), niestety, nie wiemy. Nie wiemy też jak długo Mikołaj Vincenti czynny był jako sztukator w swojej warszawskiej pracowni. Wiadomo jedynie, że w czerwcu 1848 r. na potrzeby Szkoły Sztuk Pięknych w Warszawie „Modele gipsowe, to jest ręka i noga do Anatomii Kupione [zostały] u Vincenty” (H. Kowalski, Antyczne tradycje..., s. 146), że ponownie nazwisko sztukatora pojawiło się jeszcze w warszawskiej prasie 23 listopada 1856 r., gdzie w rubryce „Wyjechali [z Warszawy] koleją żelazną” odnotowano: „[…] Vincenti Sztukator do Włoch” („Kurier Warszawski”, nr 309, 1856), że bodaj po raz ostatni wymieniony został z nazwiska 26 marca 1866 r. w tej samej gazecie (nr 71), w której pisano o odlewaniu w gipsie w pracowni sztukatora Vincentiniego medalionów portretowych autorstwa rzeźbiarza amatora Aleksandra Wnorowskiego. Zarówno popiersie S. K. Potockiego autorstwa Jakuba Tatarkiewicza, jak i to, które wykonał Mikołaj Vincenti, modelowane były na podstawie maski pośmiertnej portretowanego, co wyjątkowo dobrze widoczne jest w pracy tego ostatniego. W tamtych czasach, szczególnie w Polsce, była to praktyka częsta i ogólnie przyjęta. Chodziło bowiem nie tylko o wiarygodne odwzorowanie rysów twarzy zmarłego – a to dla odbiorcy portretu rzecz bodaj najważniejsza – lecz także o ułatwienie pracy rzeźbiarzowi. Maską pośmiertną Potockiego, przy wykonywaniu portretów ministra, posługiwali się zresztą nie tylko Tatarkiewicz i Vincenti. Korzystali z niej także np. profesorowie: Paweł Maliński, nauczyciel Tatarkiewicza, który wykonał w Rzymie marmurowy „Biust ś. p. Stanisława Potockiego, prezesa senatu […] nadesłany do Uniwersytetu”, o czym rektor uczelni donosił Komisji Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego 10 czerwca 1822 r., i Jan Antoni Blank, autor pokazanego we wrześniu i październiku 1823 r. na warszawskiej
wystawie Sztuk Pięknych w gmachu muzealnym Uniwersytetu Warszawskiego „Portretu Stanisława Kostki Potockiego”, który „malowany po śmierci z maski, przeznaczony [był] do sali Senatu” (Edward Rastawiecki, Słownik Malarzów Polskich tudzież obcych w Polsce osiadłych lub czasowo w niéj przebywających przez…, T. I, Warszawa 1850, s. 66). Z ogłoszenia Tatarkiewicza dowiadujemy się także, iż przy modelowaniu popiersia posłużył się on dodatkowo portretem autorstwa Marcella Bacciarellego, a mógł to być namalowany przez tego artystę w 1809 lub 1810 r. „Portret Stanisława Kostki Potockiego”, obraz zaginiony, jeden z jedenastu szkiców pomocniczych sporządzonych do projektowa-
4 | Jakub Tatarkiewicz, „Popiersie Stanisława Kostki Potockiego”, 1821, gips pokryty malarską powłoką (odlew z XX w.), wys. 76 cm (własność Archiwum Akt Dawnych w Warszawie, w stałej ekspozycji w siedzibie właściciela)
nej sceny zbiorowej, mającej przedstawiać nadanie konstytucji Księstwu Warszawskiemu przez Napoleona I (Krystyna Gutowska-Dudek, Rzeźbiarz z kręgu warszawskiego (Jakub Tatarkiewicz?), Popiersie Stanisława Kostki Potockiego, [w:] Thorvaldsen w Polsce, katalog wystawy, Warszawa 1994, s. 183); archiwalne zdjęcie tego portretu szczęśliwie zachowało się w Archiwum Fotograficznym Muzeum Narodowego w Warszawie. Vincenti, poza maską pośmiertną, nie podaje żadnych innych wzorów mogących Spotkania z Zabytkami
5-6 2013 |
27