5-6 2012

Page 56

TO TEŻ SĄ ZABYTKI

na granicy wsi Łaz i Mirostowic Dolnych czy wagonik – koliba w Ekomuzeum Górnictwa Węgla Brunatnego Mirostowice Dolne. Natomiast po brykietowni i elektrowni przy dawnych zakładach Lohser Werke ostały się jedynie fundamenty, wystające ponad las kominy kotłowni oraz budynek rozdzielni. Relikty starych, pokopalnianych szybów należą do równie intrygującej kategorii zabytków tutejszego górnictwa. Węgiel eksploatowano za pomocą szybów pionowych i upadowych. Szyby pionowe (jedno- lub dwuklatkowe) były obsługiwane przez przenośne nadszybia lekkiej konstrukcji. Początkowo stojące nad szybami wieże wyciągowe były z drewna. Przed wprowadzeniem na szerszą ska-

parowego do odwadniania wyrobisk górniczych i prowadzenia transportu pionowego w szybach wydobywczych Kopalni „Sophie” w Mirostowicach Dolnych. Po 1895 r. nastąpiło przejście od silników parowych do elektrycznych. Z czasem wieże drewniane zaczęto zastępować konstrukcjami stalowymi, przy których montowano również bunkry na węgiel, sita sortujące i urządzenia do przeładunku. Taka wieża wydobywcza była wyposażona w kubeł skipowy, samoczynnie opróżniający się do bunkra i poruszający się wewnątrz szybu po prowadnicach. Zachowało się kilka szybów pionowych (naturalnie już bez nadszybi), jak choćby „Scharf IV” (Grube Augusta) położony w lesie między wsią Łaz a Olbrachtowem czy „Albrecht” (Paul

w lesie nieopodal Olbrachtowa − tej samej, przy której zachowały się pozostałości wieży wydobywczej, położonej na trasie kolejki linowej. Szlaki industrialnych wędrówek mogą prowadzić także na dawny cmentarz górniczy, znajdujący się w pobliżu ruin dawnej elektrowni na południowo-zachodnich obrzeżach dzielnicy Żar − Kunic. Znaleźć tam można m.in. grobowiec właściciela jednej z kopalń.

4 | Szyb upadowy „Minna” 5 | Słup kolejki linowej (ilustracje: 1 – wg Wilhlem Piju, „Albrechtsdorf. Aus seiner Entwicklung und Geschichte” [w:] „Heimatjahrbuch für den Kreis Sorau”, 1942, Druck und Verlag Albrecht Heine, Cottbus, zdjęcia: 2-5 – Marta Słonimska) ..............................

4

5

lę kopalnianych wyciągów szybowych o napędzie parowym, transport węgla w szybie odbywał się w wiadrze wyciąganym za pomocą ręcznie napędzanego kołowrotu. Od lat siedemdziesiątych XIX w., gdy silniki parowe już upowszechniły się, kubły lub wagoniki były wyciągane z szybu dzięki wyciągom mechanicznym ustawianym przy nadszybiach. W tym miejscu należy podkreślić, że to właśnie tu, w żarskim okręgu wydobywczym, dokonano pionierskiej w górnictwie węglowym na Dolnych Łużycach recepcji zdobyczy angielskiej rewolucji przemysłowej, przez zastosowanie już w 1859 r. silnika

54

| Spotkania z Zabytkami

Schiedt Grube) w samym Olbrachtowie. Jeśli natomiast chodzi o szyby upadowe, to były one obsługiwane przez inne rodzaje wież niż szyby pionowe. Były to konstrukcje drewniane lub murowano-drewniane z pochylnią schodzącą ku szybowi. Sam szyb z kolei miał arkadowo sklepioną, ceglaną cembrowinę, zagłębiającą się w ziemię aż po pokład węgla. Tu wagoniki były wyciągane z szybów upadowych po szynach za pomocą liny i elektrycznie napędzanego kołowrotu, a następnie ręcznie opróżniane z urobku do bunkra we wnętrzu wieży. Tak było w szybie upadowym „Minna” przy Kopalni „Augusta”, znajdującej się 5-6 2012

Wymienione wyżej miejsca i obiekty, budowle i budynki oraz znajdujące się w najbliższej okolicy pamiątki dawnego górnictwa węglowego – szyby zjazdowe i wentylacyjne, zapadliska po wyrobiskach górniczych – można interpretować w kategoriach świadków czasu industrializacji, czasu świetności lokalnego przemysłu, a także fenomenu, jakim było głębinowe górnictwo węgla brunatnego w okolicy Żar. Mogą one również stanowić wdzięczny cel turystyki industrialnej, a także oparcie dla programów edukacyjno-kulturowych. Marta Słonimska


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.