44/2014 (104) Gostyń24 EXTRA

Page 1


NA TAPECIE

2

Witamy na świecie!

PONIEDZIAŁEK, 3 LISTOPADA 2014

Gdzie tkwi tajemnica sukcesu?

KSAWERY CELKA ur. 27.10.2014 r. wagi: 3350/52 rodzice: Joanna, Bartosz zam. Dolsk

KACPER RUCIŃSKI ur. 27.10.2014 r. wagi: 3940/56 rodzice: Hanna, Janusz zam. Domachowo Pozdrowienia dla rodzeństwa.

LENKA DANEK ur. 27.10.2014 r. wagi: 4110/57 rodzice: Agnieszka, Przemysław zam. Gostyń Pozdrowienia dla Zuzi.

Przedstawiamy kolejnych zwycięzców konkursu „Zakupy na bank”. Tym razem przedstawiciele Samorządowego Funduszu Poręczeń Kredytowych z Gostynia zapłacili 100 zł za zakupy pana Ryszarda Wojcieszaka z Bruczkowa. Z kolei Anna Nowińska z Szelejewa II i Ewa Zieleniewicz z Pępowa cieszyły się darmowymi zakupami za 50 zł. Firmowe gadżety powędrowały do Teresy Gbiorczyk z Gostynia, Magdaleny Musielak z Piasków i Marii Targasińskiej z Gostynia. Zdobywca głównej nagrody zdradził nam tajemnicę sukcesu. – Hasło

JAKUB SUCHODOLSKI ur. 27.10.2014 r. wagi: 3250/55 rodzice: Marta, Arkadiusz zam. Celestynów

LEON WOJTKOWIAK ur. 27.10.2014 r. wagi: 3650/55 rodzice: Marlena, Tobiasz zam. Łagowo

IGA POLNA ur. 28.10.2014 r. wagi: 3470/52 rodzice: Katarzyna, Paweł zam. Tworzymirki Pozdrowienia dla Jakuba i Hani.

LENKA GRZYWACZYK ur. 28.10.2014 r. wagi: 3440/54 rodzice: Sylwia, Rafał zam. Wymysłowo Pozdrowienia dla Oskara i Amelki.

KACPER WENDZONKA ur. 30.10.2014 r. wagi: 3300/54 rodzice: Lidia, Paweł zam. Drzęczewo II

SANDRA BŁASZCZYK ur. 30.10.2014 r. wagi: 3560/53 rodzice: Aneta, Krzysztof zam. Smolice Pozdrowienia dla brata Bartka.

BIANKA GOŚCINIAK ur. 30.10.2014 r. wagi: 2550/51 rodzice: Klaudia, Wojciech zam. Gostyń Pozdrowienia dla siostry Julii.

SZYMON JANKIEWICZ ur. 30.10.2014 r. wagi: 3770/54 rodzice: Anna, Tobiasz zam. Gostyń Pozdrowienia dla siostry Zosi.

DZIAŁOWI „WITAMY NA ŚWIECIE” PATRONUJE PORADNIA LAKTACYJNA E. DOLATA, E. MUSZYŃSKA (tel. 696-147-004)

wymyśliłem wspólnie z żoną, która wygrała tydzień temu gadżet. Wnuk też już kiedyś wygrał w waszym konkursie. Próbujemy działać rodzinnie – mówi Ryszard Wojcieszak z Bruczkowa. Sprawdza się zatem zasada, że aby wygrać, trzeba grać, najlepiej rodzinnie, bo jak mówi przysłowie – Co dwie głowy, to nie jedna. Przypominamy, że w konkursie „Zakupy na bank” można co tydzień wygrać pieniądze i przeznaczyć je na dowolne zakupy. Wystarczy odpowiedzieć na zadane pytanie i zostawić odpowiedź w sklepie. Więcej informacji znajduje się na ostatniej stronie.

EXTRA DODATEK

Na co wydasz milion złotych? Takie pytanie zadaliśmy naszym czytelnikom w związku z obchodzonym Dniem Rozrzutności. Odpowiedzi nie zaskakują. Większość pozwoliłaby sobie na luksus, ale z głową. Na całym świecie Dzień Rozrzutności stał się pretekstem do zrobienia większych zakupów, jednak Polacy mają na ten temat nieco inny, bardziej zrównoważony pogląd. Przy codziennym zaciskaniu pasa łatwo zapomnieć o przyjemności robienia zakupów. Dzień Rozrzutności ma zachęcić do szerszego otworzenia portfela i odrobiny luksusu. Jego zasobność zależy jednak w dużym stopniu od miejsca zamiesz-

kania. W rankingu polskich miast, których mieszkańcy wydają najwięcej, przoduje oczywiście Warszawa. Rozrzutność warszawiaka jest nieporównywalna z tą, na którą może pozwolić sobie przeciętny mieszkaniec najbogatszego miasta świata – Wiednia. Dzień Rozrzutności zbiega się ze... Światowym Dniem Oszczędzania, obchodzonym także 31 października z inicjatywy największych światowych banków. Na szczęście Polacy godzą oba trendy – choć niewielu oszczędza regularnie, to jednak większość zwraca uwagę na ceny i wydaje pieniądze, trzymając się ustalonej wcześniej listy. Oszczędzanie nie oznacza bowiem całkowitego braku zakupów, a jedynie ich rozsądne dozowanie. Podobnie myślą gostynianie. Zapytani, na co wydaliby wygrany milion złotych, odpowiadali: – Najpierw duże zakupy, mieszkanie bym kupiła i samochód, tak żeby jeszcze zostało, żeby odłożyć – mówi Monika z Gostynia. – Po pierwsze auto, inwestycja na lokatę, pomoc dla Domu Dziecka lub na inny cel charytatywny – stwierdza Mar tyna z Gostynia. Elżbieta z Gostynia ma tylko jedno marzenie – Dom z ogródkiem – mówi stanowczo. – Może wycieczka w ciepłe kraje, remont domu, kursy zainteresowań, rozwijające, kształcące dla dzieci – roz-

marzyła się Katarzyna z Gostynia. Niektórzy pomyśleli też w pierwszej kolejności o innych. – Zabrałabym całą rodzinę i pojechalibyśmy na wakacje – stwierdza Natalia z Brzezia. – A potem zakupy – dodaje. – U mnie najważniejsze byłoby dziecko, spłaciłabym też kredyt, a potem dopiero jakieś przy jemności, wakacje, wy jazd – mówi Paulina z Gostynia. RŚ


NA TAPECIE POWIAT

GOSTYŃ

Kto zawinił?

Tłumaczyli się przed mieszkańcami

Wojewoda Wielkopolski uchylił decyzję starosty w sprawie budowy łącznika pomiędzy ulicą Polną i ulicą Leszczyńską w Gostyniu. Oznacza to utratę możliwości dofinansowania setek tysięcy złotych na tę inwestycję. Przedstawiciele starostwa obwiniają za to gminę, ta odbija piłeczkę w stronę Powiatu. Kto w takim razie zawinił? Po oddaniu do użytku ul. Europejskiej i ul. Leśnej kolejną ważną inwestycją drogową dla miasta Gostynia miał być łącznik pomiędzy ulicą Polną a Leszczyńską. Inwestycja szacowana nawet na 8 mln zł początkowo planowana była na przyszły rok. Gmina liczyła, że uda się pozyskać dodatkowe pieniądze z tzw. schetynówki. Tak się jednak nie stanie, dlaczego? Wojewoda Wielkopolski uchylił decyzję starosty gostyńskiego, zezwalającą na realizację tej inwestycji. Powodem był brak kompletnej dokumentacji. – Opracowanie przez inwestora – Gminę Gostyń projektu budowlanego na nieaktualnych mapach do celów projektowych wskutek, czego nie uwzględniono na nich wszystkich istniejących elementów zagospodarowania terenu np. istniejących wjazdów, jak również dokonanie podziału jednej z działek w toku przygotowania dokumentacji projektowej, który nie został uwidoczniony na mapie – informuje Włodzimierz Wechman, zastępca naczelnika Wydziału Architektury i Budownictwa Starostwa Powiatowego w Gostyniu. – W czerwcu br. do starosty zostały skierowane, przez dwóch przedsiębiorców pisma, dotyczące projektowanej drogi. W ślad za tym zwróciliśmy się do Gminy Gostyń z prośbą o ustosunkowanie się do zawartych w nich uwag. W odpowiedzi burmistrz Gostynia stwierdził, że sprawy dotyczące przebiegu planowanej drogi zostały w wystarczający sposób ze strony Gminy przeanalizowane i skonsultowane, stąd też uznano, że nie ma przeszkód uniemożliwiających wydanie decyzji – dodaje. Przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Gostyniu mają jednak własną opinię na temat samego uchylenia decyzji przez wojewodę. – Nasz wniosek o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej został złożony do starosty w maju. Jako wnioskodawca nie zostaliśmy wezwani do usunięcia uchybień, które obecnie są wskazywane – mówi Elżbieta Palka, zastępca burmistrza Gostynia. – Rolą wydającego decyzję,

O narkomanii, łamaniu przepisów ruchu drogowego i możliwości ścigania autorów obraźliwych komentarzy w internecie, pytali policjantów uczestnicy kolejnej w tym roku debaty społecznej. Nie zabrakło próśb i uwag do uczestniczących w spotkaniu samorządowców. Wszystkie spostrzeżenia oraz wnioski zostaną teraz przeanalizowane przez policję.

jest przeanalizować złożony wniosek i wezwać do usunięcia rozbieżności, jeśli takie występują. Starosta jako organ, w zakresie stwierdzonych rozbieżności między mapą a projektem, tego nie zrobił. Ponadto Wojewoda Wielkopolski stwierdził, że wydający decyzję popełnił inne błędy, m.in. nie w pełni poprawnie określił strony postępowania, bo oparł się na niewłaściwych przepisach prawa. Ponadto nie zadbał o zgodność między częścią tekstową decyzji a załącznikami graficznymi stanowiącymi integralną jej część. Wojewoda Wielkopolski także wskazał, że decyzja w sposób nieprawidłowy określa termin wydania nieruchomości, zawiera błędne pouczenie odnośnie trybu odwołania. W konkluzji uzasadnienia do decyzji wojewody czytamy, że starosta nie dołożył należytej staranności w prowadzonym postępowaniu oraz nie dokonał niezbędnej oceny zebranego materiału dowodowego. Takie poprowadzenie sprawy skutkuje odłożeniem w czasie inwestycji Polna- Leszczyńska, a także zablokowaniem możliwości złożenia wniosku o „schetynówkę” w terminie do końca września 2014 roku – dodaje Elżbieta Palka. Sam projekt łącznika jest już gotowy. Zgodnie z nim pomiędzy ul. Polną a Leszczyńską ma powstać dwukierunkowa droga o długości 1025 metrów, ze ścieżką rowerową i chodnikiem z kostki brukowej. Kiedy powstanie – nie wiadomo. Na razie oba urzędy wytykają sobie błędy, przez które przynajmniej na razie utracono możliwość pozyskania setek tysięcy złotych dofinansowania na inwestycje drogowe. MIS

Kolejny raz mieszkańcy Gostynia debatowali o bezpieczeństwie. Na pytania odpowiadał między innymi z-ca Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu insp. Michał Domagalski, reprezentujący Wojewodę Wielkopolskiego Waldemar Paternoga oraz lokalni samorządowcy. Komendant Powiatowy Policji w Gostyniu zapoznał wszystkich z aktualnym stanem bezpieczeństwa na terenie powiatu i przedstawił dane dotyczące pracy gostyńskich funkcjonariuszy. Wynika z nich, że rośnie liczba wykrytych przestępstw, także tych szczególnie uciążliwych, takich jak pobicia, kradzieże i uszkodzenia mienia. Komendant omówił też statystyki dotyczące wypadków i kolizji drogowych, a także rozliczył się z postulatów zgłaszanych podczas ubiegłorocznej debaty. Poinformował, że zwiększono liczbę patroli i kontroli na ul. Powstańców Wlkp., w rejonie parku i szkoły muzycznej, odbyły się szkolenia dla pracowników szkół przeprowadzających dzieci przez przejścia dla pieszych. Zbadano też sprawę mieszkańca Piasków, który kierował uwagi pod adresem policjantów. Mężczyzna zarzucał funkcjonariuszom długi czas działania w sprawie jego pobicia. Jak poinformował komendant – Sprawę przeanalizowano i uznano, że inter wencja została przeprowadzona prawidłowo – mówił nadkom. Gorynia.

3 Głos w dyskusji zabrali także mieszkańcy. Ewa Ulanicka, dyrektor Stacji Epidemiologicznej w Gostyniu dopytywała o zjawisko narkomanii na terenie powiatu gostyńskiego. – Dużego zagrożenia narkomanią w Gostyniu nie ma – odpowiadał nadkom. Piotr Gorynia. Sporo pytań dotyczyło problematyki związanej z ruchem drogowym. Mieszkańcy zwracali uwagę na kierowców jeżdżących z nadmier ną prędkością na ul. Jana Pawła II w Gostyniu, rowerzystów korzystających z chodników. Padły również pytania dotyczące możliwości ścigania autorów obraźliwych komentarzy w inter necie. – Czy wyciągane są konsekwencje w stosunku do osób wypowiadających się anonimowo na por talach inter netowych? – pytał mieszkaniec. – Ubolewam nad czymś takim, że osoby wypowiadają się anonimowo. Liczyliśmy, że przyjdą tu dzisiaj i powiedzą o swoich bolączkach – odpowiadał komendant KPP w Gostyniu. Poruszona została kwestia rozbudowy monitoringu miasta. Burmistrz Jerzy Kulak potwierdził, że nowe kamery mają pojawić się już w przyszłym roku w centrum miasta – między innymi na ul. Kościelnej, ul. Przy Farze, na plantach i rondach. Nowoczesny monitoring zostanie też zamontowany na wjazdach i wyjazdach z miasta. – Będą to kamery, które potrafią czytać numery rejestracyjne, druga kamera będzie z poglądem na kierowcę. Obecnie trwa przygotowywanie infrastruktury – wyjaśniał burmistrz Jerzy Kulak. Na zakończenie zapewniano, że wszystkie poruszane problemy i postulaty zgłaszane przez mieszkańców zostaną dokładnie przeanalizowane i będą podstawą do działań podejmowanych przez gostyńską policję. Uczestnicy debaty za pomocą anonimowej ankiety mieli też okazję wyrazić swoje zdanie na temat samego spotkania oraz ocenić pracę policji, poczucie bezpieczeństwa i zagrożenia w okolicy miejsca zamieszkania. Jak podkreślali mundurowi, jej wyniki zostaną szczegółowo przeanalizowane i pozwolą na udoskonalenie kontaktu ze społeczeństwem w przyszłości. MIS


O tym się mówi

4

PONIEDZIAŁEK, 3 LISTOPADA 2014

KROBIA

Zderzył się ze słupem Policja zatrzymała prawo jazdy 19letniemu mieszkańcowi gminy Krobia, który spowodował wypadek w Rogowie. Mężczyzna z impetem wyjechał z łuku drogi, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup energetyczny. Mógł zabić nie tylko siebie. Wraz z nim, autem podróżowała jeszcze dwójka pasażerów, jeden z nich ze złamaniami trafił do szpitala.

PIASKI

Silnik odpalił... zbyt mocno Dwie jednostki straży pożarnej uczestniczyły w akcji gaszenia samochodu, na terenie prywatnej posesji. Ze wstępnych ustaleń wynika, że powodem pojawienia się ognia mogło być zwarcie instalacji elektrycznej. Straty sięgają kilku tysięcy złotych. Opel Movano zaparkowany był na terenie prywatnej posesji w Michałowie, gmina Piaski. W pewnym momencie kierowca zauważył ogień – W międzyczasie kierowca auta podjął próbę gaszenia pojazdu, ale to nie przyniosło skutku – mówi asp. Tomasz Grześkowiak. Nadpalona została komora silnika oraz część pasażerska pojazdu. – Po przybyciu na miejsce strażacy podali na palący się pojazd jeden prąd wody z celu dogaszenia i schłodzenia komory silnika, co doprowadziło do całkowitego ugaszenia – dodaje dyżurny PSP w Gostyniu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że samochód zapalił się najprawdopodobniej na skutek zwarcia instalacji elektrycznej. Straty wstępnie wyceniono na kilka tysięcy złotych.

Do wypadku doszło w poniedziałek 27 października, kilka minut po północy. Uczestniczył w nim jeden pojazd marki Renault Clio. – Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem marki Renault Clio, 19-letni mieszkaniec gminy Krobia, na prostym odcinku drogi po wyjściu z łuku, jadąc w kierunku miejscowości Niepart, nie dostosował prędkości do warunków na drodze i stra-

cił panowanie nad pojazdem – relacjonuje Sebastian Myszkiewicz. Pojazdem zaczęło rzucać z jednej krawędzi na drugą, w wyniku czego uderzył w stojący przy drodze słup energetyczny. Oprócz kierowcy samochodem podróżowały jeszcze dwie osoby, również w wieku 19 lat. – W zderzeniu tym ranny został pasażer, mieszkaniec powiatu gostyńskiego, który siedział z tyłu pojazdu. Lekarz dyżurny stwierdził u niego

złamanie lewej kości ramieniowej. Pozostałe osoby nie doznały poważniejszych obrażeń – mówi rzecznik KPP w Gostyniu. Kierowca był trzeźwy. – Za spowodowanie realnego zagrożenia w ruchu drogowym oraz narażenie innych osób na utratę życia i zdrowia obecni na miejscu policjanci zatrzymali mu prawo jazdy – dodaje. Teraz sąd zadecyduje, czy sprawca wypadku odzyska prawo jazdy. MIS, FOTO: ARCH. G24

MIS

Awaria w hucie szkła

w Hucie Szkła „Golss” w Poniecu doszło do wycieku cieczy z tzw. wanny szklarskiej służącej do wytopu szkła. Na miej-

sce rozdysponowano trzy zastępy strażaków z Ponieca i Gostynia. – Okazało się, że w jednej części boku wanny szklar-

W hucie szkła doszło do rozszczelnienia wanny szklarskiej, z której wylała się płynna masa szklarska. Niebezpieczeństwo zażegnali dopiero strażacy, którzy po dotarciu na miejsce schłodzili wyciek. Ze względu na wysoką temperaturę i zadymienie, akcja była trudna i niebezpieczna. W środę w godzinach porannych

Na szczęście nikomu nic się nie stało. – Poza małą stratą technologiczną nie ma większych problemów i co najważniejsze nie ucierpiała żadna z pracują-

reklama

reklama

Wydawca: PHUP „LEDER” Jarosław Jędrkowiak Na podstawie umowy franchisowej z Extra Media sp. z o. o. Redakcja: ul. św. Floriana 3, 63-800 Gostyń, tel.: 602 122 702, e-mail: redakcja@gostyn24.pl

skiej przez otwór o wymiarach około 20 cm kwadratowych jest wyciek płynnego szkła, który szybko udało się zaczopować. Miejsce zostało schłodzone wodą za pomocą dwóch linii gaśniczych i zastygłe szkło samoistnie spowodowało uszczelnienie miejsca, z którego wylewała się szklana masa – tłumaczy Michał Pohl, oficer prasowy PSP w Gostyniu. Ze względu na wysoką temperaturę i zadymienie, akcja była trudna i niebezpieczna.

Redagują: Jarosław Jędrkowiak – redaktor naczelny Współpracownicy: Marta Stachowska – redaktor Klaudia Chwierot – dziennikarz Anna Szymańska – dziennikarz Renata Świdurska – dziennikarz Reklama: Przemysław Maciejewski, tel. 531 828 244 e-mail: marketing@gostyn24.pl Kolportaż: Marcelina Dudka, Marzena Otworowska

NAKŁAD 5000 EGZ. Wydawca nie odpowiada za treść zamieszczonych ogłoszeń oraz reklam.

cych osób – mówi Mariusz Busz, właściciel Huty Szkła w Poniecu. – Wyciek był niewielkiej ilości. Niebezpieczeństwo szybko udało się zażegnać – dodaje. MIS reklama


REKLAMA

5


O TYM SIĘ MÓWI

6

GOSTYŃ

Ewakuowano pracowników ratusza

kilku strażaków prowadziło akcję gaśniczą przy pomocy specjalnego podnośni-

ka hydraulicznego. – W zdarzeniu dwie osoby odniosły obrażenia. Jedna z nich próbowała ugasić pożar na poddaszu i, na skutek silnego zadymienia, stracił przytomność, natomiast druga poszkodowana osoba znajdowała się na kondygnacji parteru – mówi st. kpt. Michał Pohl, oficer prasowy PSP w Gostyniu. Pozostali pracownicy bezpiecznie opuścili budynek. – Chciałem ustalić źródło dymu. Niestety, dalej nie pamiętam, co się ze mną działo. Kiedy odzyskałem przytomność, byłem już na zewnątrz ratusza, a wokół mnie mnóstwo strażaków, którzy pytali, co się stało, jak się czuję – opowiada uratowany mężczyzna. W ćwiczeniach ratowniczo-gaśniczych wzięło udział pięć zastępów straży – jednostki PSP Gostyń oraz jednostki OSP z terenu gminy Gostyń. W działaniach pomagała strażakom policja i straż miejska. MIS

Zderzyły się cztery auta W jednej chwili doszło tam do dwóch zdarzeń drogowych. Poszkodowanych przewieziono do gostyńskiego szpitala. Nie wiadomo, jakich dokładnie doznali obrażeń. Ze względu na niesprawny rentgen, policja wykonuje czynności jak w przypadku wypadku drogowego. Do dwóch zdarzeń drogowych doszło we wtorek, około godziny 6: 00, na prostym odcinku drogi krajowej nr 12. – Do pierwszego zdarzenia doszło w kierunku Gostynia. Było to najechanie na tył pojazdu z uwagi na mgłę. W tym samym czasie na przeciwległym pasie jadący w kierunku Leszna kierowca, widząc to pierwsze zdarzenie, zaczął hamować. Kie-

GOSTYŃ

BOMBA w Urzędzie Skarbowym Pracownicy Urzędu Skarbowego w Gostyniu zostali ewakuowani z budynku. Powodem była informacja o możliwym podłożeniu bomby. Na miejsce wysłano grupę rozpoznania pirotechnicznego. Podobne groźby trafiły też do sądu i gostyńskiej prokuratury.

Tylko dzięki sprawnej akcji strażaków udało się uratować jednego z pracowników gostyńskiego ratusza, który zauważył ogień i podjął próbę jego ugaszenia. Niestety, żywioł odciął mu drogę ucieczki. Mężczyzna stracił przytomność. – Kiedy odzyskałem świadomość, wokół mnie było mnóstwo strażaków, pytali, co się stało, jak się czuję – opowiada poszkodowany pracownik. Na szczęście były to tylko ćwiczenia. Wykonanie zadania, zdaniem oficera prasowego PSP w Gostyniu, przebiegało bardzo sprawnie. – Jest to cykl ćwiczeń na obiektach użyteczności publicznej. Na budynku gostyńskiego ratusza są to pierwsze tego typu ćwiczenia – mówił Michał Pohl, oficer prasowy PSP w Gostyniu. – Obiekt ten jest w ogóle w specyficznej sytuacji. Jest usytuowany w centrum miasta, przy drodze krajowej, której nie chcieliśmy w całości wyłączyć z ruchu, a jedynie przećwiczyć założenia symulowanego pożaru – dodaje. Pozorowana interwencja służb ratowniczych polegała na ugaszeniu pożaru na poddaszu budynku. Próbę stłumienia ognia podjął jeden z pracowników urzędu. Strażacy dotarli na poddasze wewnętrzną klatką schodową. W tym czasie

GOSTYŃ

PONIEDZIAŁEK, 3 LISTOPADA 2014

Do Urzędu Skarbowego, Sądu Rejonowego i Prokuratury w Gostyniu dotarły informacje o podłożonych ładunkach wybuchowych. Informacje przesłano drogą elektroniczną. – Do naszego Urzędu dotarł e-mail o podłożeniu bomby. Zapadła decyzja o ewakuacji znajdujących się w budynku osób. W sumie ewakuowano 65 pracowników i 5 petentów. Jak widać, wszyscy zostali wyprowadzeni na zewnątrz – mówi Ewa Kulczak, rzecznik prasowy Urzędu Skarbowego w Gostyniu. Budynek przeszukano, ale niczego nie znaleziono. – Naszym zadaniem było zabezpieczenie terenu oraz sprawdzenie, czy w budynku nie ma materiałów wybuchowych – mówi asp. sztab Robert Pilch, pirotechnik z KPP Gostyń. – Okazało się, że jest wszystko w porządku. Nie ma żadnego zagrożenia. Podobne informacje otrzymały inne instytucje w Gostyniu – Sąd Rejonowy i Prokuratura, ale w tych budynkach nie przeprowadzano ewakuacji – kontynuuje. W akcję przeszukiwania zaangażowanych było dziesięciu policjantów. – Wiemy, że podobne informacje o podłożonych ładunkach wybuchowych dotarły do różnych instytucji w całej Polsce – dodaje asp. sztab. Robert Pilch z KPP Gostyń. MIS

rująca fordem focusem nie zauważyła tego manewru i uderzyła w tył stojącego już samochodu marki Volkswagen Passat

– mówi Jakub Woźny z KPP w Gostyniu. Na razie nie wiadomo, czy zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako kolizja, czy

jako wypadek. -Trzej kierowcy zostali odwiezieni do szpitala. Z uwagi na niesprawny rentgen wszystkie czynności wykonuje-

my pod wypadek drogowy – dodaje. Przez blisko trzy godziny krajowa „dwunastka” była zablokowana. MIS


7

O TYM SIĘ MÓWI GOSTYŃ

Panie, ratuj moje życie! mocniej: „Ja jestem Pan, gdy wasze groby otworzę i z grobów was wydobędę, ludu mój. Udzielę wam mego ducha po to, byście ożyli (…)”. A my odpowiedzmy: Panie, ratuj moje życie! Oto uroczystość Wszystkich Świętych. Pozostaje jeszcze jeden ważny aspekt dnia Wszystkich Świętych. Wszechobecne komercja. Zapalona świeczka to tylko symbol naszej pamięci i wiary. Tymczasem uroczystości Wszystkich Świętych napędzają także cmentarny biznes, a często też zwykłą ludzką próżność. Bo każdy z nas chce by jego grobowce wyglądały dobrze lub wręcz okazale, lepiej niż te sąsiada. Mimo to cieszy tradycja odwiedzin cmentarzy. Pytanie ile w tym wiary, a ile komercji, która często przesłania prawdziwą istotę samych uroczystości. RŚ

Co roku we Wszystkich Świętych wielu z nas odwiedza groby swoich bliskich. Zadumani patrzymy w przyszłość, zastanawiając się nad ulotnością i sensem naszego, ziemskiego życia. Pełne wiązanek, kwiatów i palących się zniczy pomniki nasuwają jednak pytanie. Ile w tym wiary, a ile komercji? Każdego roku 1 listopada wspominamy naszych bliskich, którzy odeszli z tego świata. Tymczasem zgodnie z religią katolicką dzień Wszystkich Świętych,

POWIAT

Firmy przeciwko kopalni „Przedsiębiorczość dla ekologii” to stowarzyszenie promujące prowadzenie biznesu w zgodzie ze środowiskiem naturalnym. W ramach powstałej niedawno organizacji przedstawiciele firm z południowej Wielkopolski współpracują na rzecz zrówno-

PĘPOWO

Poświęcili szczególne miejsce Kolejne miejsce pamięci w gminie Pępowo zostało uroczyście poświęcone. „Krzyże choleryczne” w Babkowicach są dla mieszkańców tej wioski miejscem szczególnym, gdyż upamiętniają tragiczne wydarzenia sprzed wielu lat. Dlatego tak wielką wagę przykładają do tego miejsca. Krzyże choleryczne, upamiętniające ofiary epidemii z 1852 roku, stanęły w Babkowicach już przed kilkoma tygodniami. W miejsce poprzednich z 1978 roku, niedawno postawiono nowe. W niedzielę 26 października, dokonano

to święto zbawionych dusz. Uroczystość ta ma przypominać wiernym, że prawdziwym sensem życia na ziemi jest dążenie do świętości. Symbolizuje to zapalenie świeczek na grobach naszych bliskich. Poprzez ten gest pokazujemy, że chcemy spotkać się z nimi... w niebie. Ilu z odwiedzających cmentarze wie o tym, a ilu z nich w to wierzy? Nie dziwią zatem słowa kazania, które padły na gostyńskim cmentarzu – Miejmy odwagę opuścić nasze życiowe drogi i przyjąć do serca obietnice Boga, która w tym miejscu, tu gdzie jesteśmy, brzmi najważonego rozwoju regionu. Wśród nich jest kilka przedsiębiorstw z powiatu gostyńskiego. Zrzeszone przedsiębiorstwa wspólnie podejmują inicjatywy proekologiczne oraz promują prowadzenie biznesu w zgodzie z zasadami stabilnego rozwoju i przy poszanowaniu środowiska naturalnego. Działanie lokalnych firm zależy bowiem od kondycji lokalnego rolnictwa. Z drugiej strony przedsiębiorstwa tworzą miejsca pracy i tym samym wpływają na rozwój samego regionu. – To system naczyń połączonych: gdy w dobrej kondycji jest lokalne rolnictwo, rozwijają się nie tylko firmy bezpośrednio z nim związane, ale też dystrybucyjne czy serich poświęcenia. Na uroczystości nie zabrakło wójta gminy Pępowo, Stanisława Krysickiego, proboszcza tamtejszej parafii, księdza Kazimierza Małka, przedstawicieli władz powiatu oraz mieszkańców Babkowic. – Nie możemy myśleć o przyszłości, zapominając o przeszłości, dlatego jestem dumny, że kolejne miejsce pamięci w naszej gminie zostało odrestaurowane. Cieszę się, że mogliśmy przeznaczyć fundusze na nowe krzyże, które mają tak istotne znaczenie dla mieszkańców – mówił do zebranych wójt gminy Pępowo, Stanisław Krysicki. Jak podkreślił sołtys Babkowic, czas ma swoje prawa. Stare krzyże były już zbyt zniszczone, by móc je odnowić, dlatego mieszkańcy wsi,

wisowe – informuje Leszek Wenderski, przewodniczący stowarzyszenia. W Wielkopolsce przeważają tereny rolnicze, dlatego szczególnie ważna jest ochrona przed nadmiernym uprzemysłowieniem. Jednym z pierwszych tematów, działając w ramach stowarzyszenia „Razem”, zaangażowali się w projekt postawienia nowych. – Z tego miejsca chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego przedsięwzięcia. Nie sposób wymienić każdego

którym zajęli się zrzeszeni przedsiębiorcy, są plany inwestycyjne, mogące zakłócić rozwój regionu w zgodzie z ekologią. Wśród nich jest budowa kopalni odkrywkowej. – Analizujemy ten kierunek wspólnie z ekspertami. Jesteśmy przekonani, że budowa kopalni zahamuje rozwój regionu, bo spowoduje zniszczenie tysięcy miejsc pracy bez zapewnienia adekwatnej liczby nowych stanowisk. Do tego dochodzą nieodwracalne zmiany środowiska naturalnego w promieniu 50 kilometrów od kopalni – zauważa rzecznik prasowy stowarzyszenia, Adam Legutko. Członkowie stowarzyszenia „Przedsiębiorczość dla ekologii” przeprowadzili do tej pory kilkanaście spoz osobna, ale bez pomocy pana wójta, wielu firm z naszej gminy, ale przede wszystkim mieszkańców Babkowic, nie mielibyśmy okazji dziś się tutaj spotkać – podkreślił sołtys, Konrad Pieprzyk. – Cała inwestycja kosztowała około 26 tysięcy złotych. Należy jednak zaznaczyć, że nasz sukces to nie tylko wkład finansowy. To przede wszystkim wkład wielu osób, którzy bezinteresownie poświęcili swój czas. W projekt zaangażowali się nie tylko starsi, lecz także młodzież, co tym bardziej nas cieszy – dodał sołtys Konrad Pieprzyk. Miejsce, w którym od lat stały krzyże, dotychczas znajdowało się na prywatnej posesji. Podczas uroczystości właściciele przekazali grunt w ręce rady sołeckiej. MD

tkań z mieszkańcami na temat przyszłości południowej Wielkopolski, w tym planów budowy kopalni. Teraz zamierzają rozmawiać o tym z kandydatami do władz samorządowych. Członkami stowarzyszenia w powiecie gostyńskim są: Spółdzielnia Mleczarska w Gostyniu, HJ HEINZ Polska – Pudliszki, HTS MEDIJ Pępowo, Łagrom Agro Czarkowo, Zakład Zielarski „KAWON – HURT” Krajewice, EKO-AGRO Krobia, „JAGRO” Zaopatrzenie Rolnictwa Kuczynka, Firma Gospodarstwo Rolne Drzewce, Spółdzielcza Grupa Producentów Owoców i Warzyw dla Przetwórstwa Krobia. RŚ, FOTO: EKO-POLSKA


POWIAT

8

PONIEDZIAŁEK, 3 LISTOPADA 2014

KROBIA

Darły, aż wszystko fruwało! Mieszkańcy Domachowa i okolic zebrali się w świetlicy wiejskiej i... darli pierze. Przypomnieli w ten sposób zanikającą już tradycję piyrzoka. Nie obyło się bez wspomnień, wspólnych przyśpiewek, wiejskiego poczęstunku, muzyki i tańców. Zainscenizowano też winiec – obrzęd kończący darcie pierza. Biskupianie z Zespołu Folklorystycznego z Domachowa i Okolic, a także Młodzieżowy Zespół Biskupiański „Młodzi Biskupianie”, działający przy szkole w Starej Krobi, odtworzyli obrzęd piyrzoka. Organizatorzy zaznaczali wcześniej, że gospodynie naprawdę będą darły pierze. Stąd poproszono gości o odpowiedni dobór stroju na imprezę i rezer wację miejsc siedzących przez osoby, które chciały wziąć czynny udział w imprezie. Pamiętały o tym seniorki z gostyńskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, które uczestniczyły w piyrzoku w ochronnych szpitalnych kitlach i czepkach. Dawniej kobiety schodziły się do jednej izby i darły pierze, a mężczyź-

ni w tym czasie grali w karty w innym pomieszczeniu przy butelce czegoś mocniejszego. Tak było i tym razem. Salę umownie podzielono na część żeńską i męską. W jednej pilnie pracowano, w drugiej biesiadowano. Anna Chuda opowiedziała, jak za jej młodych lat wyglądało darcie pierza. – Jak matka miała ze sto tych gysi, bo jak miała z piyńć córów, to musiała tyle chować, to jak my zaczyli w listopadzie to piyrze drzyć, to my skłyńczyli dopiyro przed Wielkiym Tygodniym na Wielka-

noc – mówi Anna Chuda. Zapytana o to, jak się powinno drzeć pierze, odpowiada – Trzymo się za koniuszek do góry i z obu strun się obdziyro. To łobdar te idzie na poduchy i pierzyny, a środek sie wywolo – tłumaczy. Podczas piyrzoka nie zabrakło wspólnych przyśpiewek i... psot. Mężczyźni niespodziewanie wypuścili ukrytego pod marynarką gołębia prosto w pierze, które wzniosło się w powietrze i wylądowało na włosach, ubraniach i podłodze. Śmiechu było co nie-

miara. Na koniec pokazano też winiec – obrzęd kończący darcie pierza, przygotowany przez młodych Biskupian. Młodzież pod okiem mistrzów specjalnie na tę okazję nauczyła się dawnych tańców z figurami i przyśpiewek biskupiańskich. Znalazły się wśród nich „ceglorz”, „szewc” i „idź sobie”. Zaprezentowano także znanego już „mietlorza” i wiwata. To nie koniec folklorystyczno-ludowych atrakcji w tym roku. – Piyrzok jest jedną z imprez tematycznych organizowanych w ramach projektu „Biskupiański rok obrzędowy”. W tym roku był już podkoziołek, wesele biskupiańskie, dożynki, dzisiaj piyrzo. Będą jeszcze katarzynki – informuje Agnieszka Wujek, dyrektor GCKiR w Krobi. RŚ

WYBORY

Kampania w dobrym stylu Kampania wyborcza nie musi być ani ostra, ani napastliwa. Udowodnił to jeden z kandydatów do Sejmiku Wojewódzkiego, który znalazł inny sposób na dotarcie o ludzi. Jego kampania nie pachniała „kiełbasą wyborczą”, lecz... różami, które rozdawał na gostyńskim targowisku. Kandydaci do samorządu próbują znaleźć sposób na dotarcie do ludzi. Jedni atakują, inni kryty-

kują, a jeszcze inni rozdają kwiaty. Taki właśnie sposób na kampanię wyborczą ma kandydat do Sejmiku Województwa Wielkopolskiego – Maciej Wiśniewski, który rozdawał róże na gostyńskim targowisku.– Najważniejszy jest bezpośred-

ni kontakt z ludźmi – mówi Maciej Wiśniewski. – A róża dlatego, że to symbol wrażliwego spojrzenia – dodał. Do kwiatów dołączona była wizytówka z hasłem wyborczym i numerem telefonu. RŚ


NA TEMAT

9


ROZMAITOŚCI

10

PONIEDZIAŁEK, 3 LISTOPADA 2014

GOSTYŃ

Nie spojrzała w lusterko Nieuwaga kierowcy i wymuszenie pierwszeństwa było powodem kolizji drogowej, do jakiej doszło w Gostyniu. Zderzyły się dwa samochody osobowe. Nikomu nic się nie stało, a sprawca został ukarany mandatem i sześcioma punktami karnymi.

PONIEC

Tragiczny finał poszukiwań Tragicznie zakończyły się poszukiwania mieszkańca Ponieca, którego ciało znaleziono na terenie powiatu rawickiego. Wstępne ustalenia policji wykluczają, aby do jego śmierci przyczyniły się osoby trzecie. Najprawdopodobniej mężczyzna popełnił samobójstwo. Poszukiwania 36-letniego Piotra W. zaczęły się już w sobotę 25 października. Tego dnia był widziany po raz ostatni. Wówczas wyjechał rowerem w nieznanym kierunku i od tego momentu nie nawiązał kontaktu z rodziną. Podjęta przez policjantów i strażaków akcja poszukiwawcza zakończyła się tragicznie. Zwłoki mężczyzny znaleziono w okolicach miejscowości Błonie, na trasie Sowiny-Kawcze, w powiecie rawickim. – W miejscu odnalezienia zwłok przeprowadzone zostały czynności śledcze. O zdarzeniu został powiadomiony również prokurator Prokuratury Rejonowej w Rawiczu – mówi Sebastian Myszkiewicz, rzecznik gostyńskiej policji. Wiele wskazuje na to, że poszukiwany popełnił samobójstwo. – Na wstępnym etapie postępowania wykluczono, aby do śmierci mężczyzny przyczyniło się działanie osób trzecich – dodaje. Dokładne przyczyny zgonu ma wyjaśnić sekcja zwłok. MIS

W trosce o skórę – Extra dodatek To program, którego celem jest przeciwdziałanie dyskryminacji osób chorych na łuszczycę. Schorzenie to by-

wa przyczyną braku akceptacji własnego wyglądu, wycofania się z życia społecznego, a nawet niepełnosprawności. Obchodzony 29 października Światowy Dzień Chorych na Łuszczycę był okazją, by zwrócić uwagę społeczeństwa na problemy osób cierpiących na to przewlekłe schorzenie. Skóra jest naszą wizytówką, dlatego kiedy choruje, nietrudno spanikować. Gdy objawy występują w miejscach widocznych, budzą także lęk i niepokój otoczenia. Co gorsza, wokół schorzeń dermatologicznych narosło sporo mi-

Do zdarzenia doszło w czwartek 30 października, około godziny 14: 00 na ul. Starogostyńskiej w Gostyniu. Osobowy renault zderzył się z nissanem. – Jak ustalono, kierująca pojazdem mar-

ki Renault 31-latka dokonywała zmiany kierunku jazdy, a dokładanie skręcała w lewo. W tym momencie nie zachowała środków ostrożności, była już wyprzedzana przez samochód osobowy marki Nissan, którym kierował 18-latek i doszło

do zderzenia bocznego pojazdów – mówi Grzegorz Błaszczyk z KPP w Gostyniu. Żaden z uczestników kolizji nie ucierpiał. Na sprawcę kolizji nałożono mandat i sześć punktów karnych. MIS

POWIAT

Wykorzystani przez oszustów Gostyńska policja zatrzymała oszustów, którzy wyłudzali kredyty przez podstawione osoby. Ich sposób działania był zawsze podobny – wyszukiwali tzw. „słupy”, czyli osoby, które godziły się brać kredyty na zakup sprzętu RTV na swoje konto. W zamian dostawały niewielkie kwoty. Wpadli, kiedy próbowali dokonać kolejnego oszustwa. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, 33-letniego mieszkańca Leszna i 56-letniego mieszkańca Wschowy. To oni byli pomysłodawcami i organizatorami tego procederu. Wiadomo, że mężczyźni dokonywali nielegalnych transakcji na terenie województwa wielkopolskiego, dolnośląskiego i lubuskiego. Wpadli w momencie podpisania kolejnej umowy kredytowej i składania fałszywego oświadczenia o zarobkach w jednym z gostyńskich sklepów. Przedmiotem transakcji był telewizor za 6 tys. zł. Sposób działania naciągaczy był zawsze taki sam. – Oszuści wyszukiwali osoby bezrobotne, które nie posiadały zadłużenia w bankach i instytucjach finansowych. Następnie przedstawiali im plan działania i z tymi osobami, które zgodziły się uczestniczyć w przestępstwie, udawali się do sklepu ze sprzętem RTV. Zakupu telewizora lub komputera dokonywała już podstawiona osoba, najczęściej bezrobotna – relacjonuje Sebastian Myszkiewicz, rzecznik gostyńskiej policji. Bezrobotny składał fałszywe oświadczenie o zarobkach i otrzymywał sprzęt elektroniczny w systemie ratalnym. Chwilę później wyłudzony towar przejmowali pomysłodawców procetów. Trudno jednak walczyć ze stereotypami w czasach kultu ciała i urody. Stąd osoby dotknięte schorzeniami skóry są często traktowane jak trędowate. Problemem staje się wyjście latem na dwór w koszulce z krótkim rękawem i w spodenkach, nie mówiąc o pokazaniu się na plaży czy basenie. Chorzy mają często utrudniony dostęp do usług kosmetycznych i fryzjerskich. Powoduje to izolację, może prowadzić do zaburzeń emocjonalnych i psychicznych. Podobnie jest z łuszczycą. Schorzenie to dotyka do 3% populacji, co oznacza, że może dotyczyć ponad miliona Polaków, a na całym świecie nawet 125 mln ludzi. Łuszczycą nie można się zarazić, to choroba dziedziczna, ale nie każdy genetycznie „naznaczony” musi zachorować. Jej przyczyną jest przyspieszony rozwój naskórka, co prowadzi do jego intensywnego łuszczenia.

deru. Uzyskane w ten sposób towary były następnie sprzedawane po zaniżonych cenach przypadkowym odbiorcom lub trafiały do lombardów. – Podstawione osoby doskonale wiedziały, w jakim procederze biorą udział i byli świadomi przestępstw, jakich się dopuszczają. Oszuści płacili im za każdy kredyt od 500 do 700 zł – podkreśla rzecznik KPP w Gostyniu. W ręce policji wpadł także 66-letni mieszkaniec Wschowy, który w przestępstwie zgodził się pełnić rolę „słupa”. Sprawa ma charakter rozwojowy i możliwe są kolejne zatrzymania. Ustalone są już kolejne osoby. – W czasie dwumiesięcznej działalności oszuści dopuścili się wyłudzeń kredytów na co najmniej 50 tys. złotych – podsumowuje rzecznik KPP w Gostyniu. Zatrzymani mężczyźni przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia. Grozi im kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Najczęściej czerwone, szpecące zmiany występują na łokciach, kolanach, okolicach krzyża i głowy. Do tego często pieką i swędzą. Jeśli choroba ma łagodny przebieg lub chwilowo jest w odwrocie, zmiany na skórze są pojedyncze. Gdy atakuje pełną mocą, łuski pokrywają nawet całe ciało. Łuszczycą mogą również być objęte paznokcie, a u niektórych pacjentów dochodzi również do zajęcia stawów, co może prowadzić do niepełnosprawności. To niestety choroba nieuleczalna. Dramat osób cier piących z powodu łuszczycy polega na konieczności długotrwałego leczenia, które często nie przynosi pożądanych rezultatów. Życie chorego toczy się od jednego wysypu do drugiego. Codzienne zabiegi i dokuczliwe objawy znacznie utrudniają, a nawet uniemożliwiają nor malne życie. Problem stanowi zdobycie i utrzymanie pracy. – Trudno przyznać się w pracy, że ma się chorobę prze-

MIS

wlekłą. Trudno pracować 8 godzin dziennie, gdy skóra pęka i krwawi. Dlatego ludzie się nie przyznają i traktują to jak bardzo osobisty problem – mówi Monika Kotlarz-Koza, psycholog, prezes fundacji „Tak, mam łuszczycę”. Zatem łuszczyca to nie tylko problem ciała, ale i duszy. Chorzy muszą bez przerwy toczyć walkę nie tylko ze swoim ciałem, ale i z otoczeniem, które ich zwykle nie akceptuje. Fakt bycia dotkniętym oszpecającą chorobą wywołuje stres, który może zaostrzać chorobę. Tworzy się w ten sposób zamknięte koło. Podniesieniu społecznej świadomości na temat łuszczycy mają służyć organizowane w całej Polsce bezpłatne szkolenia dermatologiczne w ramach projektu „Derma Friendly – W trosce o skórę”. Więcej informacji o chorobach skóry można znaleźć w serwisie www.dermafriendly.pl. RŚ, FOTO: FOTOFOLIA


NA TEMAT GOSTYŃ

wych jak i pozostałych odbiorców. Zgodnie z nowymi taryfami za 1 metr sześcienny dostarczonej wody zapłacimy 3,83 zł brutto. To 17 groszy więcej niż w 2014 roku. Pozostali odbiorcy za metr sześcienny wody zapłacą 3,85 zł brutto. W porównaniu z 2014 rokiem to wzrost o 4 grosze.

Radni zatwierdzili podwyżkę

Mieszkańcy muszą się liczyć również z podwyżkami za odprowadzanie ścieków. W przypadku gospodarstw domowych cena za metr sześcienny wzrośnie do 4,59 zł zł brutto. W 2014 roku opłata ta wynosi 4,48 zł za tę samą ilość. W przypadku pozostałych odbiorców ceny ścieków wyniosą 5,03 zł za metr sześcienny. Jest to wzrost o 9 groszy. Jak wyliczył Zakład Wodociągów i Kanalizacji dla przeciętnej gostyńskiej rodziny podwyżki oznaczają, że średnie rachunki za wodę wzrosną im o około 1,5 zł.

Od nowego roku w gminie Gostyń zmienią się opłaty za wodę i ścieki. Będzie oczywiście drożej. Tak zdecydowali radni, podejmując stosowną uchwałę. O ile wzrosną opłaty i jak mogą wpłynąć na domowe budżety przeciętnej rodziny, podajemy poniżej. Podczas ostatniej w tej kadencji sesji Rady Miejskiej w Gostyniu, przyjęto uchwałę w sprawie zbiorowego zaopatrzenia w wodę na 2015 rok. Nowe stawki dotyczą zarówno gospodarstw domo-

MIS

KROBIA

Sukces Biskupiańskiego Gościńca Gościniec Biskupiański w Domachowie znalazł się na liście laureatów VIII edycji konkursu na najlepszy obiekt turystyczny na obszarach wiejskich w Wielkopolsce. Podczas plebiscytu doceniono także działania mieszkańców, dbających o promowanie regionalnego folkloru.

GOSTYŃ

Dzieci czytały z Burmistrzem Dzieci ze Szkoły Podstawowej w Daleszynie rozpoczęły wspólne czytanie w ramach akcji „Cała Polska Czyta Dzieciom”, której głównym celem jest rozbudzenie u dzieci zamiłowania do czytania. Jako że październik ogłoszony jest Międzynarodowym Miesiącem Bibliotek Szkolnych, najmłodsi chętnie przystąpili do akcji. – Założeniem programu bibliotek jest wspólne czytanie, które w naszej szkole będzie odbywało się raz w tygodniu – powiedziała do uczestników Lidia Jakubiak, organizatorka uroczystości. Akcję za in au gu rował bur mistrz Gostynia Jerzy Kulak, który przy jął

11

Biskupiański Gościniec w Domachowie właśnie został uznany drugim najlepszym obiektem turystyki w Wielkopolsce, w kategorii obiektów na terenach wiejskich o charakterze terapeutycznym, edukacyjnym, rekreacyjnym, wykorzystującym tradycje i walory wsi. Przystępując do konkursu Gmina Krobia wskazała przede wszystkim na podejmowane w Biskupiańskim Gościńcu działania, służące pielęgnowaniu folkloru biskupiańskiego oraz jego promowaniu. – Uwagę zwrócono szczególnie na prowadzone w tym miejscu warsztaty tematyczne dla dzieci, młodzieży i dorosłych, podczas których uczestnicy uczą się na przykład przyśpiewek i tańców regional-

zaproszenie organizatorów i jako pierwszy przystąpił do czytania. Prócz czytania nie zabrakło także innych atrakcji. Najmłodsi uczestnicy akcji, pod okiem

szczególną uwagę również na prowadzone w regionie lekcje, podczas których dzieci i młodzież uczą się tradycyjnych tańców, poznają instrumenty ludowe, czy też uczestniczą w konkursach gwarowych. Zauważono, że Gościniec jest miejscem, wykorzystywanym do wizyt gości z różnych stron kraju i świata oraz do organizacji konferencji i spotkań. – 10 września do Biskupiańskiego Gościńca zawitała 5-osobowa kapituła konkursowa Urzędu Marszałkowskiego Woje wództwa Wielkopolskiego, dokonując oceny zgłoszonego obiektu. Na uroczyste wręczenie nagród, które odbyło się 29 paździer nika, udali się reprezentanci Biskupizny: Anna Chuda, Krzysztof Po lowczyk oraz przed sta wi ciel ka KGW Domachowo, Małgorzata Nawrocka i reprezentująca Urząd Miejski w Krobi, Agnieszka Linowska – podsumowuje Adam Sarbinowski z UM w Krobi. MD

nych, przygotowują tradycyjne potrawy kulinarne na bazie przewodnika kulinarnego „Biskupizna ze smakiem”, czy też biorą udział w zajęciach z rękodzieła bądź hafciarstwa – informuje Adam Sarbinowski z UM w Krobi. W konkursie zwrócono

wychowawców, przygotowali i zaprezentowali inscenizacje wierszy znanych polskich poetów. MD FOTO: BASIA POZNAŃSKA


WYBORY 2014

12

PONIEDZIAŁEK, 3 LISTOPADA 2014

WYBORY

Wybrani jeszcze przed wyborami Mimo że do wyborów zostały jeszcze niespełna dwa tygodnie, to niektórzy mogą się już czuć zwycięzcami. Chodzi o pięciu kandydatów startujących z list PSL, SKW i Nasza Gmina Poniec, którzy nie mają kontrkandydatów. Oznacza to, że jeśli nie nastąpią żadne nieprzewidziane okoliczności, zostaną radnymi bez przeprowadzania głosowania. Taka sytuacja ma miejsce aż w trzech gminach. Rekordowa pod tym względem jest Krobia. Pewni miejsca w Radzie Miejskiej Gminy Krobia mogą być kandydaci Samorządowej Koalicji Współpracy – Henryk Busz z Sułkowic, Renata Szulc z Potarzycy i Roman Olejniczak ze Starej Krobi. Ponadto po jednym takim przypadku odnotowano w gminie Borek Wlkp. i gminie Poniec. Obecny wiceprzewodniczący Rady Gminy Borek Wlkp. Andrzej Kubiak z PSL jako

jedyny startuje z Okręgu Zalesie. Pewną miejsca w Radzie Miejskiej może być także Aneta Wrotyńska z KWW Nasza Gmina Poniec. Gminne komisje wyborcze we wspomnianych pięciu miejscowościach mają obowiązek wydania obwieszczenia, w którym poinformują, że z powodu zbyt małej liczby kandydatów, głosowania w tych okręgach nie będą przeprowadzane, a za wybranych uznaje się zarejestrowanych kandydatów. Oficjalnie będą jednak oni mogli zostać uznani za radnych po 16 listopada. Łącznie do Rad Gmin na terenie powiatu gostyńskiego kandyduje 299 osób. Najwięcej kandydatów startuje do Rady Gminy Piaski, aż 64 osoby. W niektórych okręgach o miejsce w samorządzie powalczy pięciu, a nawet i więcej kandydatów. Przykładem jest Okręg 6 – Szelejewo II, gdzie na jedno miejsce startuje aż sześciu kandydatów. Najmniej kandydatów na radnych zarejestrowano w gminie Poniec, zaledwie 31 osób. MIS

WYBORY

ciliśmy prawie 900 tys. zł naszych zobowiązań – mówił Robert Marcinkowski. I rzeczywiście, w 2014 roku Powiat nie zadłużył się bardziej, a nawet częściowo spłacił swoje zobowiązania. Rok wcześniej zaciągnął za to dwa duże kredyty. Pierwszy na ponad 5 mln zł, drugi na prawie 11 mln zł. Oba z odroczoną na kilka lat płatnością, co oznacza, że banki upomną się o „swoje pieniądze” dopiero po 2016 roku. O tym, jak wygląda obecne zadłużenie poszczególnych gmin i powiatu gostyńskiego, pisaliśmy kilka tygodni temu w ar tykule „Kto tonie w długach”, opar tym o ranking samorządowego pisma „Wspólnota”. Wynika z niego, że powiat gostyński jest obecnie 33 najbardziej zadłużonym powiatem w kraju (na 311 powiatów) i drugim najbardziej zadłużonym powiatem w Wielkopolsce.

Co SLD chciało, SKW już wykonało O takie podsumowanie pokusili się liderzy Samorządowej Koalicji Współpracy. Podczas spotkania z dziennikarzami omówili też postulaty wyborcze, jakie zrealizowano w Powiecie pod rządami tego ugrupowania. Również tym razem lider SKW, Robert Marcinkowski nie szczędził krytyki dla swoich politycznych przeciwników, zarzucając im zadłużenie Powiatu. Wyborczych rozgrywek ciąg dalszy. Podczas kolejnej w ostatnim czasie konferencji programowej, lider Samorządowej Koalicji Współpracy Robert Marcinkowski przypomniał dziennikarzom postulaty SLD sprzed czterech lat. I nie była to zwykła kurtuazja. Liderzy SKW próbowali przekonać dziennikarzy, że podczas mijającej kadencji ich ugrupowanie wykonało nie tylko swój program wyborczy, ale też znaczną część programu SLD sprzed czterech lat. – Jako SKW zrealizowaliśmy nie tylko postulaty, które były widoczne w naszym programie wyborczym, ale zrealizowaliśmy także 100% postulatów, które

MIS

były w programie wyborczym SLD na lata 2010-2014 – mówił Robert Marcinkowski, podając przy tym kilka przykładów. Podczas multimedialnej prezentacji Marcinkowski przekonywał, że jego ugrupowanie jest otwarte na współpracę. – To wszystko, o czym powiedzieliśmy w przeciągu 15 minut, jest dowodem na to, że SKW dotrzymuje słowa i realizuje ważne zadania zgłaszane przez inne grupy społeczne. Jesteśmy otwarci na współpracę ze wszystkimi mieszkańcami i innymi ugrupowaniami, bo wiemy, że powinien nas łączyć przede wszystkim interes wszystkich naszych mieszkańców – zapewniał lider SKW, który odniósł się także do zarzutów Lewicy, dotyczących zmiany nazwy SKW w tegorocznych wyborach samorządowych. – Analizując dane z PKW, Lewica w roku 2002 szła pod szyldem Koalicyjny Komitet Wyborczy SLD-UP, w 2006 roku jako Koalicyjny Komitet Wyborczy SLD+SDPL+PD+UP Lewica i Demokraci, dalej Komitet Wyborczy SLD i teraz SLD Lewica Razem – wypominał Marcinkowski. – Sami państwo widzą, kto i w jakich wyborach kryje inną nazwę faktyczną – podsumował. Na koniec Marcinkowski przytoczył też kilka informacji dotyczących zadłużenia Powiatu Gostyńskiego, sugerując, że to wynik polityki prowadzonej przez Sojusz Lewicy Demokratycznej w kadencji 20022006. – Analizując to, co działo się na przestrzeni lat, największy procentowy wzrost zadłużenia Powiatu miał miejsce w kadencji 2002-2006, kiedy władze sprawowała Lewica – mówił Marcinkowski. – Na przestrzeni 4 lat zadłużenie wzrosło wtedy o ponad 800 procent – podkreślał. O ile wzrosło zadłużenie w latach 2006-2014, gdy rządziło SKW, Marcinkowski nie powiedział. Tymczasem na koniec kadencji, w której rządziło SLD (2002-2006), zadłużenie Powiatu wynosiło 11,9 mln zł. W kolejnych dwóch kadencjach (2006-2010 i 2010-2014), kiedy władzę w Powiecie przejęło SKW, długi Powiatu wzrosły do ponad 32,5 mln zł. Poza tym Marcinkowski chwalił się, że w 2014 roku, czyli pod jego rządami, Powiat nie dość, że nie zaciągał kredytów, to jeszcze je spłacał. – W skali dwóch ostatnich lat odnotowano spadek zobowiązań o prawie 2 mln zł. W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, spła-


WYBORY 2014

13

WYBORY

Nie wszystko złoto, co się świeci Przed nami dwa tygodnie wyborczego wyścigu „po złoto”. Nic dziwnego, że z dnia na dzień przybywa plakatów i reklam wyborczych. Kandydaci „opanowują” miejsca, w których mogą się lepiej pokazać. W efekcie, gdzie nie spojrzymy tam widać twarze. No może poza Jerzym Kulakiem, który postawił na hasło i nazwisko. Dokładnie w niedzielę 16 listopada, kolejny raz wybierać będziemy burmistrzów wójtów i radnych Im bliżej wyborów, tym większe emocje i ostrzejsza walka. Również ta na plakaty. Większość kandydatów stara się, by wyborcy o nich nie zapomnieli. Aby osiągnąć cel próbują dotrzeć do nich różnymi środkami. Niektórzy chodzą po domach, inni rozdają kwiaty, ulotki, organizują konwencje i spotkania wyborcze. Gorzej z programem, który niemal zawsze schodzi na dalszy plan. Kampanię wyborczą jako pierwszy zainaugurował w Gostyniu Robert Marcinkowski, który jeszcze przed wyborami nazwał sam siebie burmistrzem i od kilku tygodni próbuje przekonać mieszkańców, że to... „Dobry wybór”. Po Marcin-

WYBORY

Kto woli urlop, a kto pieniądze? Ile zaległego urlopu mają wójtowie i burmistrzowie z naszego powiatu? Czy zamierzają go wykorzystać, a może wolą zamienić na pieniądze? Sprawdziliśmy. Prawie połowa już wykorzystała zaległy urlop w całości, pozostali coś tam jeszcze mają. Najbardziej zapracowany wydaje się być burmistrz Pogorzeli, który nie znalazł nawet czasu, by odpowiedzieć nam na pytanie. Koniec kadencji to czas podsumowań, dlatego zapytaliśmy starostę Roberta Marcinkowskiego, a także wójtów i burmistrzów z całego powiatu o zaległy urlop. Czy zamierzają z niego skorzystać, czy może wolą zamienić na pieniądze? Okazuje się, że większość włodarzy na bieżąco korzystała z przysługujących im dni wolnych od pracy. Robert Marcinkowski, Jacek Widyński, Sebastian Czwojda nie mają już zaległego urlopu. Burmistrz Jerzy Kulak planuje wykorzystać jego ostatnie dni na prowadzenie kampanii wyborczej, tak by oddzielić kandydowanie od pełnienia zawodowych obowiązków. Na dwa tygodnie wolnego może sobie

kowskim pojawili się inni, głównie kandydaci do sejmiku. Tydzień temu „powiesił się” także burmistrz Gostynia Jerzy Kulak, który postawił nie tyle na uśmiech, co na nazwisko i obietnicę – „Jeszcze więcej dla mieszkańców”. Niektórzy twierdzą że to ryzykowne, inni, że dobrze przemyślana strategia. O ile w samym Gostyniu czuć atmosferę wyborów, to w pozostałych miejscowościach jakby mniej się działo. Pewnie już za chwilę także i tam pojawią plakaty – na płotach, ścianach, ogrodzeniach, latarniach, a także wielkoformatowe tablice. Nadal nic jednak nie przebija ulotek, które wkrótce zasypią nasze skrzynki pocztowe. I choć

pozwolić także wójt Pępowa, Stanisław Krysicki. Ekwiwalentu pieniężnego nie zamierza pobierać, usłyszeliśmy w Urzędzie Gminy. Również burmistrz Borku Wlkp. Marian Jańczak posiada siedem dni zaległego urlopu do wykorzystania, ale jak nas zapewniano, zrobi to jeszcze przed upływem kadencji. Bardzo za pracowanym okazuje się być za to wójt Zenon Nor man. Na dzień 17 paździer ni ka wło darz Gminy Piaski posiadał 35 dni za le głe go urlopu. Jak poinformowano nas w urzędzie, wójt pla nuje część urlopu wykorzystać jeszcze przed wyborami, a za resztę zostanie mu wypłacony ekwi wa lent pieniężny. Do prawdziwych „tytanów pracy” należy za to bur mistrz Piotr Curyk, któ ry jest tak za pra cowa ny, że nie zna-

wszystko to kosztuje sporo to i tak się opłaca. Pomijając prestiż, każdy kto wygra i zostanie radnym, otrzyma dietę, a każdy burmistrz, wójt czy starosta wysoką pensję, zwracającą z nawiązką poniesione wydatki. Trzeba jednak pamiętać, że nie wszystko złoto co się świeci i nie każdy „podrasowany” kandydat sprawdzi się w samorządzie. Warto więc czytać co kto oferuje, by w przyszłości pretensje mieć tylko do siebie. Oczarowani wizerunkami z plakatów, często o tym zapominamy, by potem cztery lata narzekać na własny wybór. MIS

lazł chwili czasu, by odpowiedzieć na nasze pytanie. A szkoda, bo kandydat na bur mistrza, nie powinien mieć tajemnic przed wyborcami. MIS


WYBORY 2014

14

PONIEDZIAŁEK, 3 LISTOPADA 2014

GOSTYŃ

Pła ci my co raz mniej po dat ków Według prognoz, jakie przedstawił radny Michał Listwoń, mieszkańcy Gostynia są coraz biedniejsi. Rajca pokazał slajdy, z których wynika, że w przyszłym roku do miejskiej kasy wpłynie mniej podatków. Potwierdza to burmistrz Jerzy Kulak, który dodaje, że tendencja ta nie wpłynie znacząco na finansową sytuację gminy, która jest dobra. Świadczy o tym zadłużenie, które w 2014 roku zmniejszyło się z 50 do 20 procent.

Radny Michał Listwoń w swoim wystąpieniu odniósł się do prognoz Ministerstwa Finansów, według których dochody Gminy Gostyń z tytułu podatku od osób fizycznych będą po raz kolejny niższe o ponad 1 mln zł. Dla porównania rajca przedstawił dochody z podatku, jakie planują pozyskać ościenne miasta powiatowe. Według slajdów, gmina Rawicz zyska blisko 2 mln zł więcej z podatku PIT, a gmina Krotoszyn nawet ponad 4 mln zł. – Jest to dla mnie co najmniej zastanawiające i niepokojące, o czym mówiłem już w zeszłym roku. Dlatego, że ta tendencja, dochody z podatku bardzo nam się zmniejszają. To podatek, który może nam wskazywać na poziom wynagrodzeń, zamożności społeczeństwa – mówił radny Michał Listwoń. – Oczywiście moż-

na powiedzieć, że Minister Finansów nas nie lubi, dlatego robi takie prognozy jeśli chodzi o podatek PIT – kontynuował radny i dopytywał. – Co może być powodem tego, że dochody mieszkańców, przynajmniej tych wykazywanych w PIT maleją? – pytał radny Listwoń.

Do zapytań radnego ustosunkowała się skarbnik gminy, HanMarcinkowska. na – Wpływ na to mógł mieć fakt, że jeden z dużych podmiotów gospodarczych przekształcił się w aktywna formę organizacyjną – tłumaczyła Hanna Marcinkowska, nie zdradziła jednak, o którą firmę chodzi i jak ta zmiana odbiła się na wpływach z tytułu podatku od osób fizycznych. – Natomiast czy społeczeństwo ubożeje? Czy wzrost bezrobocia na terenie naszej gminy wpłynął tak drastycznie na spadek podatku PIT? Do mnie taka informacja nie dotarła – dodała skarbnik gminy Gostyń. Zdaniem burmistrza Jerzego Kulaka, tendencja ta nie wpływa bezpośrednio

na kondycje finansową gminy, co więcej pokazuje, że jesteśmy przygotowani na różne sytuacje – Ma pan rację, że jest to niepokojące w pewien sposób. Ma też racje pani skarbnik, która patrzy na tę sytuacje nieco szerzej – odpowiadał burmistrz Jerzy Kulak. – Powinniśmy jednak wspólne cieszyć się, że udało nam się zmniejszyć zadłużenie. W 2014 roku nie wyniosło ono ponad 50%, ale ponad 20%. To powoduje, że jesteśmy sobie w stanie poradzić z takimi przejściowymi problemami. Drugą rzeczą, która powinna nas cieszyć jest to, że nasze gostyńskie zakłady pracy przetrwały kryzys, co już dzisiaj można śmiało stwierdzić. Firmy radziły sobie w różny sposób, dążyły do tego, żeby zmienić formę prawną działalności. To się odbija na naszych dochodach, nieco zwolnimy z nowymi inwestycjami. Jednak sytuacja gminy jest dobra. Powinniśmy cieszyć się, że firmy dalej funkcjonują na rynku – dodał włodarz gminy Gostyń. MIS


NA TEMAT

15

POWIAT

Nie zysk jest najważniejszy Średnio sześć tysięcy złotych zysku miesięcznie wypracowuje spółdzielnia Ecoss w Krobi. Z takiego wyniku dumni są jej założyciele i zadowoleni radni opozycji. Zanim to sobie wyjaśnili doszło do pewnego nieporozumienia pomiędzy etatowym członkiem zarządu, a radnym lewicy.

spółdzielnia? W ilu przetargach brała udział? Czy spółdzielnia korzysta z kredytu obrotowego? Jaki procent dochodów stanowią zlecenia zewnętrzne, a jaka ich część wspomagana jest przez lokalny samorząd? – dopytywał radny. Odpowiedzi na wszystkie pytania nie uzyskał, gdyż etatowy członek Zarządu Powiatu Jerzy Ptak przerwał wypowiedź prezesa Eccosu – Prosiłbym pana radnego przywołać do porządku. To jest pakiet pytań... Czuję się współwinny, że temat nie trafił na komisję, ale nie po to przekazujemy te informacje, żeby się chwalić – twierdził Jerzy Ptak, członek Zarządu Powiatu Gostyńskiego. – Spółdzielnia socjalna nie będzie podmiotem, który będzie zarabiał setki tysięcy złotych rocznie. Nie taki był cel – kontynuował.

Podczas ostatniej w tej kadencji sesji Rady Powiatu Gostyńskiego podsumowano działalność spółdzielni Ecoss w Krobi. Podmiotu, który półtora roku temu powstał z inicjatywy burmistrza Gminy Krobia i Powiatu Gostyńskiego. Przedstawiono krótką prezentację na temat działalności, zatrudnienia i zysków jakie wypracowuje spółdzielnia. Wynika z nich, że spółdzielnia zarabia na siebie, a nawet generuje zyski. W zeszłym roku firma odnotowała przychód netto w wysokości 981 tys. zł, w tym roku do końca września już ponad 1,2 mln zł. Zwiększył się również zysk jaki średnio wypracowuje i wynosi on obecnie około 6 tys. zł. miesięcznie – Podmiot wychodzi też poza teren swojego działania, wykonując zlecenia na ternie gminy Borek Wlkp. i gminy Kobylin – mówił Jerzy Ptak, członek Zarządu Powiatu Gostyńskiego. – Tylko w tym roku spółdzielnia wygrała 11 przetargów i wykonała ponad 460 różnego rodzaju zleceń dla takich klien-

tów jak: Pfeifer&Langen, Acciona Energy, czy Gaz System – zachwalał Jerzy Ptak.

zleceń zrealizowanych dla kilkudziesięciu klientów od początku działalności – wymieniał szczegółowo Jerzy Ptak.

To jednak był dopiero początek statystyk o jakie pokusił się Zarząd Powiatu. – 32 hektary koszonych terenów zielonych co miesiąc w 2014 roku, 9 metrów kwadratowych wykonanej nawierzchni z kostki brukowej, 80 ton nawierzchni bitumicznych dróg masa na zimno, 15 hektarów wyciętych krzewów na poboczach dróg, 700 różnego rodzaju

Tak szczegółowe zestawienie liczb poirytowało nieco radnego Jarosława Jędrkowiaka, który pytał o konkretne dane. – Mowa była o miesięcznych przychodach, które wyniosły 98 tys. zł, a na jakim poziomie kształtują się dochody spółdzielni? Jakie są koszty jej utrzymania? Ilu pracowników zatrudnia

Zaskoczony tonem wypowiedzi radny, dokończył to co chciał przekazać – Byłem przekonany, że spółdzielnia będzie wypracowywała jedynie zyski na utrzymanie samej siebie. Uważam, że 6 tys. zł miesięcznego dochodu to naprawdę dobry wynik – podsumował radny. To rozładowało atmosferę wzajemnego niezrozumienia, która na moment zdominowała obrady. Ostatecznie dyskusję nad spółdzielnią Ecoss zakończył starosta Robert Marcinkowski stwierdzając, że nie zysk jest najważniejszy. – Ważne jest to, co zrobiliśmy w ramach ekonomii społecznej – przekonywał Robert Marcinkowski. MIS


s

s

s

s

s s p

s

ROZRYWKA

16 s

s

t

Horoskop

s 3 LISTOPADA 2014 PONIEDZIAŁEK, s

Krzyżówka

Baran 21.03 - 20.04

Samotne Barany pod wpływem pewnych wydarzeń zaczną patrzeć na życie uczuciowe w inny sposób. Z pozoru niewinna propozycja, którą otrzymacie, powinna być przemyślana by nie skomplikowały się z partnerem. Byk 21.04 - 20.05

Jeżeli masz jakieś sprawy do załatwienia w urzędach, to wykaż się dobrą znajomością przepisów. Niedopatrzenie, bałagan w dokumentach może Cię sporo kosztować. A urzędy są głuche na wyjaśnienia. Bliźnięta 21.05 - 21.06

Pojawi się propozycja na zarobienie dużych pieniędzy, ale należy właściwie pokierować działaniami zmierzającymi w tym kierunku. Przeanalizuj swoje oczekiwania i oceń swoje możliwości, a czas Ci to wynagrodzi. Rak 22.06 - 22.07

Dobry czas na podpisywanie umów i zawieranie transakcji w sprawach zawodowych. Posiadasz ku temu i kwalifikacje, i doświadczenie. A kluczem do sukcesu jest koncentracja i nie możesz o tym zapominać. Lew 23.07 - 23.08

Samotne Lwy nie powinny zamykać się w domu Rozejrzyj się, a dostrzeżesz, że masz wielu oddanych przyjaciół. A powiedzenie, że „stara miłość nie rdzewieje” może być tego potwierdzeniem. Panna 24.08 - 22.09

Wszystkie złe wydarzenia są już odległą przeszłością. Pojawi się kilka nowych, ciekawych możliwości. W tych dniach nie podejmuj decyzji o zakupie nieruchomości, bo może się okazać niewypałem. Waga 23.09 - 23.10

Zdobądź się wreszcie na odwagę i podejmij decyzję w sprawie zmiany pracy. Od dawna marzysz o tej posadzie, więc zacznij działać. Nie wdawaj się w plotki i nie podsłuchuj co mówią inni. Skorpion 24.10 - 22.11

Bardzo dobre dni na wszelkie radykalne zmiany, łącznie z wyglądem. Odwiedź kilka sklepów, nie zapomnij też o kosmetyczce i fryzjerze. Natychmiast poczujesz się lepiej. Nie przesadzaj jednak z finansami. Strzelec 23.11 - 21.12

Propozycja jaką otrzymasz w tych dniach okaże się bardzo korzystna. Możesz zaufać i podjąć współpracę. Zapewnisz sobie w ten sposób stabilizację finansową i wcale nie małe korzyści materialne. Koziorożec 22.12 - 20.01

Zaufaj komuś bliskiemu. Nie wyciągaj pochopnych wniosków. Jest to czas ogólnie dobrze rokujący na przyszłość. Otrzymasz propozycję zrobienia korzystnego interesu ub zmianę pracy. Wodnik 21.01 - 19.02

Jeśli nie będziesz siedzieć z założonymi rękami, to uda Ci się pokonać problem zawodowy. Podołasz propozycji, którą w tych dniach otrzymasz, a Twoje ambitne plany mają szansę się spełnić. Ryby 20.02 - 20.03

Twoje ambicje zawodowe sięgają dużo dalej. Pomyśl więc o przystąpieniu do jakiegoś politycznego ugrupowania. Taki krok może okazać się bardzo pomocny w twojej karierze. Przemyśl to.

„MISZCZOWIE” PARKOWANIA Każdemu z nas zdarzyło się źle zaparkować auto. Nie oznacza to jednak, że zawsze tak postępujemy. Patrząc na poniższe zdjęcie, warto zastanowić się przed kolejnym zatrzymaniem auta. Każdy może zostać „Miszczem parkowania”, nie wyłączając dziennikarzy, samorządowców, urzędników, policjantów czy księży. Chcemy jednak pokazywać tylko te wyjątkowe przypadki. Zachęcamy Was do przesyłania podobnych zdjęć na adres: gazeta@gostyn24.pl. lub MMS-em na numer 531828244.

3 listopada

KARTKA

Urodzili się: (1920) Aleksy Maciej Dawidowski pseud. Alek, żołnierz AK, bohater książki „Kamienie na szaniec”. Zmarł w wieku 23 lat, w wyniku ran odniesionych podczas akcji pod Arsenałem, zorganizowanej w celu odbicia Janka Bytnara pseud. Rudy.

Z KALENDARZA

(1921) Charles Bronson – amerykański aktor filmowy, grał w „Siedmiu wspaniałych”, „Parszywa dwunastka”, cykl „Życzenie śmierci”. Zmarł na zapalenie płuc w 2003r. (1927) Zbigniew Cybulski – jednego z najwybitniejszych i najpopularniejszych aktorów powojennej Polski. Jego największym osiągnięciem filmowym jest rola Maćka Chełmickiego w filmie „Popiół i diament” w reżyserii Andrzeja Wajdy. Zmarł w wieku 42 lat w wyniku ciężkich obrażeń po tym, jak wpadł pod koła pociągu na dworcu kolejowym we Wrocławiu. Dziś w miejscu jego śmierci znajduje się tablica pamiątkowa. (1957) Dolph Lungren – szwedzki aktor kina akcji znany przede wszystkim z roli w filmie „Rocky IV” jako Ivan Drago i„Uniwersalny żołnierz”

Zmarli: (1954) Henri Matisse – francuski malarz, rywal Pabla Picassa; wykształcił własny styl, osiągając sławę już za swego życia. W swoich obrazach zestawiał czyste kolory, które obwodził konturem, często pozbawiając je związków z rzeczywistością. Po operacji onkologicznej utracił sprawność fizyczną i poruszał się na wózku inwalidzkim, więc zaczął tworzyć papierowe kolaże. Zmarł na atak serca.

(1976) Charles Dean Dixon – czarnoskóry amerykański dyrygent, jego rodzice wyemigrowali z Karaibów do USA. Dixon urodził się w nowojorskim Harlemie. Podczas Igrzysk Olimpijskich 1968 poprowadził meksykańską Narodową Orkiestrę Symfoniczną. (1991) Roman Wilhelmi – polski aktor teatralny i filmowy, znany z licznych pierwszoplanowych ról w filmach „Czterej pancerni i pies”, „Kariera Nikodema Dyzmy”, „Alternatywy 4”. Zmarł na raka wątroby w wieku 55 lat. (2013) Gerard Cieślik – polski piłkarz, napastnik, zawodnik Ruchu Chorzów, trzykrotny mistrz Polski, zdobywca Pucharu Polski. Zasłynął strzeleniem dwóch bramek Związkowi Radzieckiemu 20 października 1957 na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Ważne wydarzenia: (1493) Krzysztof Kolumb odkrył Dominikanę (1911) założono firmę motoryzacyjną Chevrolet Motor (1957) Związek Radziecki wystrzelił w kosmos sztucznego satelitę Sputnik 2 z psem Łajka na pokładzie (1984) pogrzeb ks. Jerzego Popiełuszki w Warszawie


ROZMAITOŚCI GOSTYŃ

Efekty dobrej współpracy

GOSTYŃ

Windą na dach apartamentu Przy filiżance kawy i słodkim poczęstunku mieszkańcy Osiedla Słonecznego w Gostyniu mogli poznać swoich sąsiadów. Spotkanie zorganizowane przez dewelopera odbyło się w podziemnej hali garażowej budynków, w którym są jeszcze mieszkania na sprzedaż. Zainteresowani mieli możliwość konsultacji z projektantami wnętrz i doradcami finansowymi. Wszyscy, którzy w niedzielę 26 października pojawili się na Osiedlu Słonecznym w Gostyniu, mogli wjechać windą na najwyższe piętro i podziwiać panoramę miasta z tarasu apartamentu. Na dorosłych czekała bezpłatna kawiarenka z ciastem, a na dzieci atrakcje – balony i malowanie twarzy. Na koniec rozdano upominki. – Impreza jest po to robiona, aby spopularyzować całe osiedle, a przede wszystkim tę inwestycję. Jeszcze 20 mieszkań nam zostało, dlatego chcemy, żeby znaleźli się chętni i dziś mają taką okazję. Do tej pory 40 zostało sprzedanych –informuje Ryszard Konopniak, wiceprezes Rawbud-Rawicz. – Chcieliśmy, żeby całe popołudnie, gdy ktoś przyjdzie, miał tę chwilę relaksu z rodziną, znajomymi, sąsiadami, miał możliwość usiąść. Naszą intencją było, żeby zapoznać ze sobą sąsiadów. Potem taka okazja jest tylko na klatce, kiedy się mijamy i nie wiemy, czy powiedzieć nawet „Dzień dobry ” –dodaje. Podczas spotkania przekazano także informacje o budynku A, w którym znajduje się m.in. podziemny garaż, a każdy lokal posiada balkon lub taras. Poruszono też sprawy związane z wydawaniem mieszkań. RŚ

reklama

Uczniowie Technikum w Gostyniu mieli okazję pogłębić swoją wiedzę zdobytą w szkole i poznać swój zawód od strony praktycznej. W ramach projektu „Czas zawodowców – wielkopolskie kształcenie zawodowe” odbyli tygodniowe praktyki na Politechnice Poznańskiej, które są efektem współpracy uczelni z Zespołem Szkół Zawodowych. Podczas tygodniowego pobytu w Centrum Mechatroniki, Biomechaniki i Nanoinżynierii Politechniki Poznańskiej, uczniowie poznali zasadę programowania sekwencji ruchu robota Epson na stanowisku automatyzacji i robotyzacji produkcji, konfigurowania sieci łączności przemysłowej, montowania i testowania działania układów pneumatycznych, czujników i silników elektrycznych. Nowoczesne wyposażenie umożliwiało wykonanie wielu atrakcyjnych ćwiczeń. Ponadto w ostatnim dniu praktyk uczniowie odbyli wycieczkę po kampusie Politechniki Poznańskiej. Odwiedzili centrum wykładowe, noreklama

17

woczesną bibliotekę, dom pasywny oraz gościli w studenckim radiu Afera. – To bardzo nowoczesna forma wspierania edukacji, która stwarza naszym uczniom szanse rozwoju i dobrze przygotowuje do życia w nowoczesnym świecie opartym na wiedzy – podkreśla Jacek Kasperski, wicedyrektor ZSZ. – Ukończenie technikum stanowi dziś solidną podbudowę do rozpoczęcia kształcenia na poziomie politechnicznym, dlatego jeszcze w tym roku szkolnym, tygodniowe praktyki na Politechnice Poznańskiej odbędą wszyscy uczniowie klas trzecich Zespołu Szkół Zawodowych w Gostyniu, kształcących się w zawodach technik informatyk, technik logistyk, technik ekonomista i technik organizacji reklamy – dodaje. „Czas zawodowców – wielkopolskie kształcenie zawodowe” to projekt systemowy, realizowany w ramach Priorytetu IX Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. „Czas zawodowców” jest odpowiedzią na hasło: szkoła zawodowa – szkołą pozytywnego wyboru. – Zasadniczym celem projektu jest podniesienie poziomu oraz przywrócenie prestiżu kształceniu zawodowemu –podsumowuje Jacek Kasperski. MD, FOTO: ZSZ GOSTYŃ

KULTURA

Grecki jazz Jazz i greckie klimaty a także wiersze zmarłego ojca stworzyły niezwykły nastrój podczas wtorkowego spotkania z muzyką Aresa Chadzinikolau. Artysta dopasowywał program recitalu do oczekiwań słuchaczy zebranych w gostyńskiej bibliotece. Publiczność doskonale się bawiła, dostarczając wielu wzruszeń charyzmatycznemu muzykowi. Ares Chadzinikolau to syn wybitnego, pochodzącego z Grecji poety, historyka literatury i tłumacza. Mało kto wie, że jego ojciec jest autorem słynnej, śpiewanej na całym świecie przez Mirelle Matieau, piosenki pt. „Acropolis, adieu”. Ares występuje z serią koncertów związanych z 5 rocznicą śmieci ojca oraz wydaniem jego pierwszej zebranej, liczącej ponad 1500 stron, poezji. Jeden z takich poetycko-muzycznych recitali odbył się we wtorkowy wieczór w gostyńskiej bibliotece. Artysta wzruszał i bawił podczas spotkania, liryczne utwory muzyczne przeplatał wierszami, najczęściej erotyka-

mi swojego ojca, skocznymi greckimi melodiami i jazzowymi aranżacjami. Jak sam stwierdził, chciał „rozedrgać struny duszy” zebranych na jego recitalu. Dlatego muzyk dopasowywał się do nastroju i oczekiwań publiczności, którą zachęcił nie tylko do wspólnego śpiewania, ale i tańca. – Czuję się tu jak w domu, bo wielokrotnie bywaliśmy tu jeszcze z ojcem w bibliotece na wspólnych koncertach. Mój ojciec zawsze mi powtarzał: Pamiętaj, ile masz lat, tyle musisz mieć publikacji. W tej chwili mam 42 lata, nagrałem 17 płyt, wydałem 36 książek, czyli powinienem mieć ponad 50 lat – stwierdził artysta. Niespodziewanych emocji doświadczył także sam występujący. Po spotkaniu podszedł do niego dawny uczeń jego ojca i poprosił o autograf. Na sali był obecny także Tadeusz Wujek z UTW Gostyń, który znał osobiście Nikosa Chadzinikolau, gdy ten w latach 80. był jurorem w Turnieju Poetyckim o statuetkę „Drewnianej sowy” w gostyńskim Hutniku. Podczas spotkania nie zabrakło bisów, autografów i wspólnego, pamiątkowego zdjęcia. Była też okazja, by kupić płyty i książki. RŚ


NA TEMAT

18

PONIEDZIAŁEK, 3 LISTOPADA 2014

KROBIA

„Potworna” impreza w Krobi Wampiry i czarownice to nieodłączne przebrania halloweenowych imprez. Takich sympatycznych przebierańców pełno było w Krobi podczas „Potwornego Popołudnia”. Na imprezie doskonale bawiły się nie tylko maluchy, ale też ich rodzice. Wiele wrażeń czekało dziś na najmłodszych w Kinie „Szarotka” w Krobi podczas „Potwornego Popołudnia”, zorganizowanego po raz kolejny przez

GOSTYŃ Młodzieżową Agencję Kulturalno-Rozrywkową. Każdego z uczestników obowiązywało halloweenowe przebranie. Na imprezie nie zabrakło więc czarownic, wampirów i duchów. – Super fajna zabawa, nie tylko dla dzieciaków. Także rodzice mogą się pośmiać, zwłaszcza, że przebrania są bardzo oryginalne i „straszne” – mówiła Renata, mama jednego z przebierańców.

Święci zamiast wampirów Wiele osób chce świętować wigilię Wszystkich Świętych, ale nie w zachodnim stylu. Stąd zrodziła się idea procesji Holy Wins (Święty zwycięża). Jej uczestnicy, zamiast za wampiry, wiedźmy i kościotrupy, przebierają się za świętych i maszerują przez miasto, niosąc relikwie. Pochód Wszystkich Świętych zorganizowano też po raz trzeci w gostyńskiej farze. Holy Wins to alternatywa dla tych, którym nie odpowiada świecka, importowana z zachodu tradycja Halloween. Także gostynianie już po raz trzeci poparli tę inicjatywę. – Jutro wszyscy święci mają imieniny. Dlatego jest radość, jest święto. Więc pamiętajcie, w drodze na Świętą Górę też ma być radość. I jutro jak pójdziecie odwiedzić groby, pamiętajcie, to nie są żadne upiory, to nie są żadne straszydła, Baby Jagi i co tylko kto woli. Mówimy „a światłość wiekuista niechaj im świeci”, więc sięgamy nieba i radości – usłyszeli przed wymarszem zgromadzeni w piątkowy wieczór w kościele św. Małgorzaty. Następnie dzieci, młodzież, osoby świeckie i duchowne wyruszyły w kolorowym pochodzie. Przebrani za świętych podążali za niesionym na czele procesji krzyżem i relikwiami w kierunku Świętej Góry, gdzie wzięli udział w nabożeństwie. RŚ

Każdy z uczestników „potwornego balu” znalazł coś dla siebie. Było malowanie twarzy, liczne zabawy, konkursy z nagrodami i słodkie upominki. MD

GOSTYŃ

Wesołe duszki Cukierek albo psikus? Takie pytanie można usłyszeć w Halloween, otwierając drzwi, do których stukają poprzebierane za wampiry, czarownice i kościotrupy dzieci. Właściciel może spodziewać się psoty, jeśli poskąpi słodkiej „zapłaty”. Naszą redakcję także odwiedzili nietypowi goście

reklama

– przedszkolacy przebrani za wesołe duszki. Okazuje się, że w Halloween wcale nie musi być upiornie i strasznie. Przekonały nas o tym dzieci z przedszkola Piotruś Pan w Gostyniu, które przyszły reklama

do naszej redakcji. Ponieważ nie było słodyczy, zrobiły psikusa, a obdarowane drobnymi upominkami powędrowały dalej na gostyński deptak, gdzie budziły powszechne zainteresowanie. RŚ


KULINARIA

19

reklama

1 1. GULASZ WIEPRZOWY Z PIECZARKAMI Składniki łopatka wieprzowa – 700 gramów Ziele angielskie – 2 ziarna Bulionetka Domowa Wołowa Knorr – 1 sztuka Śmietana 36% – 50 mililitrów Pieczarki – 200 gramów Mąka – 5 łyżek Cebula – 2 sztuki Oliwa – 5 łyżek Majeranek – 1 łyżeczka Pieprz czarny – 1 szczypta Liść laurowy – 1 sztuka Sposób przygotowania 1. Mięso opłucz i pokrój w grubą

kostkę. Następnie oprósz mąką i przesmaż na rozgrzanej oliwie w garnku – obsmażone mięso wyjmij z garnka. 2. Cebulę pokrój w piórka i obsmaż w tym samym garnku. W tym czasie pokrój pieczarki na połówki lub ćwiartki i dodaj do cebuli – smaż razem na mocnym ogniu. 3. Do garnka włóż ponownie mięso. Dodaj majeranek, listek oraz ziele i pozostałą mąkę. 4. Całość dokładnie wymieszaj, zalej 1 l wrzącej wody i dodaj Bulionetkę Knorr. Mięso duś do momentu, gdy będzie miękkie, co jakiś czas mieszając. Gulasz dopraw do smaku, dodaj śmietanę. Podawaj z kaszą lub ziemniakami. ŹRÓDŁO: KNORR/PRZEPISY. PL

2. SAŁATKA GYROS WARSTWOWA Składniki: Sos sałatkowy czosnkowy Knorr Pomidory – 2 sztuki Pierś z kurczaka – 250 gramów Ogórek – 1 sztuka Przyprawa do gyrosa Knorr – 1 łyżka

PRZEPIS NA

sukces Czerwona cebula – 2 sztuki Mała główka kapusty pekińskiej – 1 sztuka Majonez – 4 łyżki Kukurydza w puszce – 1 opakowanie Olej do smażenia Sposób przygotowania: 1. Pokrój pierś z kurczaka w paski. Oprósz Przyprawą do gyrosa Knorr i wstaw do lodówki na 30 minut. 2. Poszatkuj kapustę pekińską, a kukurydzę odsącz z zalewy. Cebulę posiekaj w drobną kostkę. 3. Wymieszaj Sosy sałatkowe Knorr z wodą, a następnie połącz z majonezem. 4. Wyjmij piersi z kurczaka z lodówki i usmaż je na złoty kolor, na lekko rozgrzanym oleju. Odsącz z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku i schłodź. 5. Ogórki dokładnie umyj i pokrój w półplastry. Pomidory pokrój

w kostkę. 6. W salaterce układaj sałatkę w kolejności: połowa kapusty pekińskiej, przesmażona pierś z kurczaka, połowa sosu czosnkowego, ogórki, kukurydza, pomidory, reszta kapusty pekińskiej. Na koniec polej pozostałym sosem czosnkowym., posyp cebulą i udekoruj natką. ŹRÓDŁO: KNORR/PRZEPISY. PL

2

Zachęcamy do przesyłania Waszych pomysłów, inspiracji i przepisów kulinarnych, którymi chcielibyście się podzielić z czytelnikami Tygodnika Lokalnego Gostyń24 Extra. Przepisy możecie do nas dostarczyć na trzy sposoby: – wysłać w wiadomościach na naszej tablicy na Facebooku – na adres przepisy@gostyn24.pl – przynieść do naszej redakcji Nie zapomnijcie dołączyć zgody na publikację przepisu oraz zdjęcia potrawy. Już w maju przepisy, które wybierzemy z wszystkich nadesłanych i ukażą się w naszej gazecie będą nagradzane drobnymi upominkami od sponsorów.

GOSTYŃ

Co można „wyczarować” z dyni? Dekoracje to jeden z najważniejszych elementów każdej imprezy. Odpowiednio dobrane, tworzą właściwy klimat i nastrój. Halloween kojarzy się przede wszystkim z podświetlonymi dyniowymi głowami. Stąd w przeddzień te-

go święta na gostyńskim deptaku zorganizowano warsztaty „Wesołe Dekoracje z Dyni”, których efekty można było podziwiać wieczorną porą. Organizatorzy zajęć – Urząd Miejski w Gostyniu i GOK Hutnik zadbali o podstawowe materiały, z których wykonywano dekoracje, czyli dynie. Pod okiem instruktorów uczestnicy warsztatów „Wesołe Dekoracje z Dyni” wykazywali się kreatywnością, rzeźbiąc i malując. Młodszym dzieciom pomagali rodzice, odpalając świeczki oświetlające halloweenowe dekoracje, które ozdobiły narożnik gostyńskiego rynku. Zajęciom towarzyszyła wystawa prac plastycznych dzieci, poruszająca tematykę jesieni. RŚ


20

OGŁOSZENIA DROBNE

PONIEDZIAŁEK, 3 LISTOPADA 2014

ZAMIEŚĆ OGŁOSZENIE DROBNE NA DWA WYDANIA, A TRZECIE OTRZYMASZ GRATIS! Cena pojedynczego ogłoszenia to 4,07 zł netto 5 zł brutto. Ogłoszenia do gazety przyjmowane są od poniedziałku godz. 10: 00 do soboty godz. 13: 00. Ogłoszenia w Tygodniku Lokalnym Gostyń24 Extra można zamieszczać przez Internet, w punktach dystrybucji gazety oraz w siedzibie naszej redakcji przy ul. Św. Floriana 3 w Gostyniu

OGŁOSZENIA DROBNE Sprzedam mieszkanie w centrum Gostynia 52m2 IV piętro, trzy pokoje, kuch-

dystrybucja 500023795

728997849

nia, łazienka lub zamienię na mniejsze.

Jesteś kreatywną osobą - ta oferta jest dla Ciebie. Poszukujemy osoby na sta-

Przyjmę dziewczynę do punktu gastronomicznego na terenie Gostynia. Kurczak z rożna-kebab. Wymagane prawo

Tel. 603164210 Sprzedam lokal mieszkalny 34m2 w Witoldowie, dwa pokoje , kuchnia, łazien-

nowisko spedytora Krajowego-międzynarodowego. Sprawdź nas!!!!

ka. Tel. 609498215 Wynajmę lokal w centrum Krobi. Cena 400 zł Tel. 693-077-22 Przyjmę do pracy tynkarzy do tynków maszynowych. Kontakt tel:570-146-769 lub e-mail:rochtynk@wp.pl Opel CORSA D 10.2010 LIFTing 5drzwiowy 1.2 16V 86KM Klimatyzacja, ABS, centralny zamek, wspomaganie, salon PL. Cena: 26500zł. Gostyń tel. 605141400 MLM Nowa firma nowe możliwości,

jazdy. Tel. 693-885-875

502-408-887 Citroen Berlingo II 12.2002 1.9D LIFT: ABS, el.szyby, wspomaganie kierownicy, alu-felgi, centralny zamek, MULTISPACE, cena: 9300zł. Tel.605141400 Przyjmę do pracy brukarzy i pomocników. Operatora koparki. 603071019 Wynajmę pokój w centrum Gostynia. Tel. 607687489 CREDITIA – pożyczki od 300 do 1500 zł . dojazd na terenie Gostynia i okolic. Zadzwoń! Zapytaj!. Tel. 726090899,

Sprzedam mieszkanie w Gostyniu – 2 pokoje, 46m2. Tel. 663-528-108, 602784-676 Sprzedam lub zamienię mieszkanie w centrum Gostynia 64m2 I piętro, trzy pokoje, kuchnia, łazienka, osobne WC. Tel. 663-359-987 Do wynajęcia kawalerka – atrakcyjne miejsce – centrum – w parku. Tel. 503801-776 Sprzedam uniwersalne piece CO, nowe - solidne wykonanie – gwarancja 4-letnia. 19KW-2100 zł, 27KW - 2100 Tel. 721447-444 Profesjonalny kolportaż ulotek już od 5 gr/szt zadzwoń 602122702. Faktura VAT Sprzedam łubin 1,8 zł/kg. Tel. 516-178551 Sprzedam Apple MacBook 13", procesor Intel Core 2 Duo 2,2 4GB pamięci RAM, dysk 500GB. Stan BDB. Pełen zestaw z pudełkiem, zasilaczem, oprogramowaniem. Podkładka wentylująca laptopa GRATIS! Cena 1290 zł Tel. 531 828 244


WAŻNE INFORMACJE

Oferty pracy Powiatowy Urząd Pracy w Gostyniu z dnia 2.11.2014 r.

TELEFONY l l

Brygadzista- 1 Dekarz/cieśla, dekarz/stolarz-3 Elektromechanik-1 Fryzjer-1 Handlowiec-1 Kelner-1 Kierowca kat. B, B+E-3 Kierowca kat. C-3 Kierowca kat. C+E-3 Konstruktor – technolog-1 Kosmetyczka-1 Krawiec-2 Krojczy-1 Kucharz, pomoc kuchenna-1 Lakiernik-2 Magazynier-1 Malarz, murarz, płytkarz-5 Mechanik pojazdów samochodowych-1 Mechanik sprzętu budowalnego, sam. Ciężarowych-1 Operator wózka widłowego-5 Operator koparki-1 Operator ładowarki-1 Pracownik budowalny-2 Pracownik fizyczny-2 Pracownik ochrony – orzecz. o st. niepełnosprawności-3 Pracownik produkcji-20 Pracownik ubojni-1 Robotnik-20 Spawacz, spawacz-mechanik-4 Specjalista ds. sprzedaży-1 Sprzedawca-3 Stolarz-3 Szpachlarz-1 Szwaczka-1 Ślusarz – spawacz, ślusarz –tokarz-4

LICZBA tygodnia 1,50 zł O tyle więcej zapłaci przeciętnie każda gostyńska rodzina za wodę i ścieki w 2015 roku

DATA tygodnia Data: 7 listopada 2014 r. godz. 18.00 w Sali Koncertowej Szkoły, odbędą się uroczystości związane z Jubileuszem XX-lecia Państwowej Szkoły Muzycznej I st. im. Józefa Zeidlera w Gostyniu

OBCHODY tygodnia W dniu 3 listopada – Święto Myśliwych

– Hubertus

CYTAT tygodnia „Uśmiech bywa aktem męstwa, smutek to słabość i postawa zbyt wygodna. Być radosnym i dobrym, kiedy świat jest smutny i zły, to mi dopiero odwaga.” – Małgorzata Musierowicz

PRZYSŁOWIE tygodnia „Kiedy swego czasu goły las nastaje, święty Hubert z lasu cały obiad daje.”

l l l l l l l l l l l l l

Pogotowie Ratunkowe 999 lub 65/572 04 71 Straż Pożarna 998 lub 65/322 42 70 Policja 997 lub 65/575 82 00 Policyjny telefon zaufania 65/572 78 64 Straż Miejska 65/575 21 64 lub 507 154 706 Numer alarmowy do służb ratunkowych 112 Pogotowie Energetyczne 991 lub 65/572 00 26 Pogotowie Gazowe 992 lub 65/572 12 18 Pogotowie Ciepłownicze 993 Pogotowie Wodno -Kanalizacyjne 994 Szpital 65/572 67 00 Ośrodek Interwencji Kryzysowej 65/572 90 00 Starostwo Powiatowe w Gostyniu 65/5752553 Urząd Miejski w Gostyniu 65/5752142 Gostyńskie Centrum Pogrzebowe 65/575 17 90, 604 343 708

NOCNE

DYŻURY

APTEK

PLANOWANE WYŁĄCZENIA PRĄDU Operator Systemu Dystrybucyjnego informuje, że w dniach od 05 – 07 listopada 2014r. wystąpią planowane przerwy w dostawie energii elektrycznej w następujących miejscowościach powiatu gostyńskiego (określenia obiektów i instytucji są zgodne z oryginalnym nazewnictwem stosowanym przez operatora): 2014-11-05, w godz. 08: 00 – 10: 00 w Tanecznica 1 do 4 2014-11-05, w godz. 10: 00 – 12: 00 w Zalesie hydrofornia 2014-11-05, w godz. 12: 00 – 14: 00 w Strzelce Małe 13 do 26 2014-11-06, w godz. 08: 00 – 10: 00 w Strzelce Małe 1 do 12, 27 do 39, 42, 43, 44 2014-11-06, w godz. 10: 00 – 12: 00 w Zalesie 72a, 73, 77 do 81 2014-11-06, w godz. 12: 00 – 14: 00 w Strzelce Wielkie 1 do 42, 54 do 70, 72 do 81b, 82c do h, OSP, betoniarnia. 2014-11-07, w godz. 07: 30 – 17: 00 w Łęka Mała, Łęka Wielka 66 do 74, 76, 77, 80, 84, ośrodek zdrowia, sklep, przepompownia ścieków, gospodarstwo rolne, oczyszczalnia ścieków, pałac, TOPFARMS Wielkopolska 2014-11-07, w godz. 08: 00 – 15: 30 w Zbytki 1, 1a, 2 do 6 2014-11-07, w godz. 08: 00 – 10: 00 w Strzelce Wielkie 43 do 53 2014-11-07, w godz. 10: 00 – 12: 00 w Godurowo 1, 2, 2a, 3/1, 3/2, Michałowo 1 do 11, 50 do 58 2014-11-07, w godz. 12: 00 – 14: 00 w Stefanowo 1 do 3, 6 do 8, gospodarstwo rolne źródło: Enea

21


ROZMAITOŚCI

22

PONIEDZIAŁEK, 3 LISTOPADA 2014

GOSTYŃ

GOSTYŃ

Uczyli się tolerancji

Grand Prix po japońsku

Kolejne zajęcia w Klubie „Tratwa” miały teatralny charakter. Uczestnicy poznali zasady budowania szacunku oraz tolerancji dla innych. Po raz kolejny warsztaty poprowadziła aktorka Grażyna Wydrowska. Dzieci i młodzież z Klubu „Tratwa” poprzez zabawę, ćwiczenia i odgrywanie ról, sprawdzały, jak reagują na inność oraz jakie emocje ona wywołuje. – Jak się zachowujemy, widząc osoby różniące się od nas? Jak reagujemy i co czujemy? Odpowiedzi trudno znaleźć po prostu pytając, z pomocą przychodzą więc różne formy teatralne – podkreśliła Lucyna Nowak, organizatorka spotkania. Dzieci, odgrywając różne sceny, obserwują, co dzieje się w takich sytuacjach, przez co uczą się okazywania emocji. Szczególne znaczenie dla uczestników spotkania miała obecność Grażyny Wydrowskiej, aktorki i reżyserki, która poprowadziła warsztaty. – Teatr nigdy

GOSTYŃ

Zachęcali do adopcji Gostyńskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt „Noe” zorganizowało ostatnie w tym roku „Drzwi otwarte” w schronisku. Osoby zainteresowane adopcją czworonogów miały okazję porozmawiać z wolontariuszami, którzy na co dzień opiekują się zwierzakami. Niektórzy od razu zdecydowani byli przygarnąć bezdomne zwierzęta, inni skorzystali z okazji, aby z nimi pospacerować i obejrzeć obiekt. Przez trzy godziny schronisko dla bezdomnych zwierząt w Dalabuszkach odwiedziło kilkadziesiąt osób. W niedzielę 26 października, każdy mógł zobaczyć podopiecznych schroniska, wśród których jest obecnie około 55

Do historii przeszła XIII edycja Festiwalu Piosenki Obcojęzycznej „Piosenka nie zna granic”, który promuje naukę języków obcych i wyszukuje młodych talentów. Podobnie jak w latach poprzednich w auli gostyńskiego liceum rywalizowali uczniowie szkół gimnazjalnych i średnich nie tylko z powiatu gostyńskiego. Repertuar zdominowały angielskie utwory muzyczne, ale nie obyło się bez niespodzianek.

nie był dla mnie celem samym w sobie. Zawsze traktowałam go jako medium zbliżające ludzi do siebie. Za bardzo istotne uważam to, żeby praca nad finalnym przedsięwzięciem była procesem skupionym nie tylko na „produkcji wydarzenia ar tystycznego”, ale przede wszystkim na budowaniu wartościowych relacji pomiędzy uczestnikami warsztapsów oraz kilka kotów. Jak zawsze nie zabrakło osób życzliwych bezdomnym zwierzętom. Wielu odwiedzających przyniosło ze sobą suchą karmę czy puszki, pokazując w ten sposób, że nie jest im obojętny los bezdomnych czworonogów. – Każdy taki prezent jest dla nas cenny. Obecnie szykujemy się do zimy, czyli takiego najgorszego okresu dla naszych czworonogów. Mamy już słomę, którą będziemy docieplać budy – mówiła Krystyna Hejnowicz ze Stowarzyszenia „Noe”. – A dzisiejsza akcja ma pomóc w znalezieniu dla jak największej liczby naszych podopiecznych nowego domu, jeszcze przed nadchodzącą zimą – dodaje. Można też było wyjść na spacer z psem, porozmawiać z wolontariuszami, którzy na co dzień się nimi opiekują. – Jesteśmy na każdych dniach otwartych – mówił jeden z odwiedzających. – Sami nie możemy mieć zwierząt, ze względu na warunki lokalowe. Mieszkamy w bloku i niemal cały dzień nie ma

tów – mówiła podczas spotkania Grażyna Wydrowska. Zgodnie z tym przesłaniem zajęcia w Klubie „Tratwa” miały na celu integrację jego podopiecznych oraz budowanie postawy szacunku i tolerancji dla innych. MD, FOTO: TRATWA

Wśród odwiedzających były też osoby zdecydowane na adopcję bezdomnych zwierząt i być może kilka z nich po niedzielnym dniu trafi do nowych właścicieli. – Podobają nam się trzy pieski, byliśmy już z nimi na spacerze, ale musimy się jeszcze zastanowić – mówi Anna z Gostynia. Schronisko w Dalabuszkach działa od września 2011 roku. Rocznie dzięki wolontariuszom i ich szeroko zakrojonej akcji na portalach internetowych do adopcji trafia kilkadziesiąt czworonogów.

– Piosenka nie zna granic, piosenka jest dobra na wszystko, piosenkę śpiewa się w wesołych i smutnych okolicznościach, towarzyszy nam właściwie całe życie i mam nadzieję, że również młodzież tak traktuje piosenkę i śpiewanie – mówiła Lucyna Tęga, dyrektor ZSO w Gostyniu, w którym odbywał się festiwal. Jury XIII Festiwalu Piosenki Obcojęzycznej wysłuchało 22 piosenek, wykonanych przez gimnazjalistów i uczniów szkół średnich powiatu gostyńskiego. Wystąpiła także, odnosząc zresztą sukces, wokalistka z Leszna. Przeważały utwory angielskie, ale w eliminacjach konkursowych jury usłyszało także piosenkę francuską. Powiało z kolei egzotyką Dalekiego Wschodu, gdy na scenie pojawiła się Weronika Kubiak z Gimnazjum nr 1 w Gostyniu. Za prezentację utworu z repertuaru japońskiej wokalistki Lisy Komine, otrzymała nagrodę specjalną Grand Prix festiwalu. Rywalizację w kategorii szkół gimnazjalnych wygrał duet Maria i Julia Kozłowskie z gostyńskiej „jedynki”. Drugie miejsce zajął kwartet DOREMI z gimnazjum w Krobi w składzie: Katarzyna Czwojda, Jagna Knapp, Iza Kaźmierczak i Natalia Polańska. Trzecią nagrodę ex aequo otrzymały dwa wykonania piosenek – Agnieszki Joachimiak z gostyńskiej „dwójki” i Martyny Stróżyk z gimnazjum w Pępowie. Poziom tegorocznego konkursu był bardzo wysoki i wyrównany, o czym świadczą także dwa równorzędne pierwsze miejsca w kategorii szkół ponadgimnazjalnych. Jury najwyżej oceniło występ Leny Markowskiej z III LO w Lesznie i duetu muzyczno-wokalnego z ZSO w Gostyniu w składzie: Wojciech Dolatowski i Joanna Krasucka. Drugą nagrodę odebrała Aleksandra Kaczmarek z ZSR w Grabonogu, a trzecią – Maria Miler, uczennica tej samej szkoły. Laureaci szkół gimnazjalnych otrzymali pamiątkowe dyplomy i nagrody z rąk burmistrza Gostynia, Jerzego Kulaka, natomiast finalistom szkół średnich wyróżnienia wręczył starosta Gostynia, Robert Marcinkowski. Na koniec zdobywcy najwyższych miejsc mieli przyjemność jeszcze raz zaprezentować zwycięskie utwory przed zgromadzoną publicznością.

MIS

nas w domu. Takiemu zwierzakowi byłoby na pewno ciężko, dlatego przyjeżdżamy na „Drzwi otwarte” – dodaje. Pani Małgorzacie z Leszna bardzo spodobał się Demon. – To niezwykły pies, ale mamy w domu już cztery psiaki i choćbyśmy chcieli, nie możemy adoptować kolejnego. Przyjeżdżamy na każde „Drzwi otwarte” do Dalabuszek, jest to dla mnie i rodziny miło spędzony czas z psiakami – mówi mieszkanka Leszna.


ROZMAITOŚCI

23

Turniej został podzielony na dwa etapy. W pierwszym wzięły udział wszystkie zgłoszone drużyny. Do drugiego etapu zakwalifikowały się cztery zespoły z najlepszymi wynikami. Po rozlosowaniu kolejności startów, drużyny przystąpiły do serii rzutów.

SPORT

Na wysokim poziomie Zespół ViolaTeam okazał się niekwestionowanym liderem I Drużynowego Turnieju Bowling w Gostyniu. Drużyna dosłownie rozbiła przeciwników i w finale „wykulała” najwyższą liczbę punktów. Od samego początku rywalizacja drużyn była bardzo zacięta, a atmosfera chwilami bardzo nerwowa. Do Pierwszego Drużynowego Turnieju Bowlingowego stanęło trzynaście 3-osobowych drużyn. – Jak widać ta forma aktywnego spędzania wolnego czasu przypada do gustu coraz szerszej liczbie osób – mówi Przemysław, organizator turnieju, właściciel Bowling Club Gostyń. – Zasady gry są proste. Przedział wiek osób zainteresowanych bowlingiem jest bardzo szeroki. Każdy kto ma siłę dać trzy kroki i pchnąć kulą, może miło spędzić u nas wolny czas – dodaje. reklama

Po zaciętych, pełnych emocji rozgrywkach w klasyfikacji generalnej I miejsce zajęła drużyna ViolaTeam w składzie: Dawid, Szymon i Łukasz, osiągając wynik 450 punktów. – Jesteśmy tutaj stałymi bywalcami, ćwiczymy co najmniej 3 razy w tygodniu – mówili zwycięzcy turnieju. – Turniej stał na bardzo wysokim poziomie, drużyny osiągały naprawdę dobre wyniki, więc łatwo nie było – kontynuują. – Przez chwilę nawet myśleliśmy, że nie uda nam się dostać do finałów, ale szczęście nas nie opuściło – dodają. Nieco mniej powodzenia miał Gang Olsena w składzie Kuba, Marcin i Piotrek, którzy „wykulali” 12 punktów mniej. – Fajnie, że udało nam się zakwalifikować do finału. Walka była bardzo zacięta, rzutem na taśmę weszli do tej szczęśliwej czwórki – mówi Jakub. – Zajęliśmy drugie miejsce, więc niedosyt pozostaje. Co prawda przegraliśmy z zespołem, gdzie gra rekordzista toru – Łukasz, który w serii 10 kolejek rzutów zdobył aż 224 punkty, to na prawdę sporo – dodają. Kolejne miejsce zajął zespół „Ziomków” – 382 punkty, a czwar te zdobyła drużyna „Debiutantów” – 354 punkty. Jak podkreślał organizator, ale również sami zawodnicy, nie punktacja była najważniejsza, ale dobra zabawa. – Sympatycy bowlingu, którzy często u nas grają, już od pewnego czasu proponowali, abyśmy zorganizowali taki tur niej. Dziś mogliśmy przyglądać się bezkonkurencyjnym, bezspor nym rozgrywkom. W przyszłości planujemy kolejne – dodaje Przemysław, organizator tur nieju. Pierwszemu Drużynowemu Tur niejowi Bowlingowemu patronował por tal Gostyn24. pl. MIS


24

SPORT

PONIEDZIAナ・K, 3 LISTOPADA 2014


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.