Półmaraton Gliwicki nr 1/2014

Page 1

O F I C J A L N A

G A Z E T A

Z A P O W I A D A J Ą C A

P Ó Ł M A R A T O N

G L I W I C K I

NR 1 / 2014, WYDANIE BEZPŁATNE

GLIWICE DO ZDOBYCIA

S

obota i niedziela w Gliwicach będzie wyjątkowa. Pierwszego dnia, 18 października, spotykamy się na terenach wokół Centrum Edukacji

4

MAPA „ĆWIARTKI”

i Biznesu ARL Sp. z o.o. Biuro zawodów będzie otwarte od południa do dwudziestej. W tym samym czasie odbędzie się szereg imprez towarzyszących. Wśród nich cała masa

6

atrakcji, między innymi spotkania ze znanymi sportowcami, z kórymi będzie można porozmawiać, zdobyć autograf czy zrobić wspólne zdjęcie. Do tego targi sprzętu spor-

MAPA PÓŁMARATONU

8

towego i cale mnóstwo atrakcji dla dzieci. Od czternastej zaczynamy cykl bezpłatnych biegów dla dzieci. Będą różne dystanse, odpowiednie do kategorii wiekowych, a póź-

BIEGAĆ KAŻDY MOŻE

10

niej uroczyste dekoracje. Tak jest, w Gliwicach także najmłodsi będą mogli połknąć bakcyla sportowej rywalizacji. kontynuacja, strona 6

OMÓWIENIE TRASY

I PÓŁMARATON GLIWICKI | NIEDZIELA |19 PAŹDZIERNIKA 2014 R. BIEG GŁÓWNY: 21 097M

|

ĆWIARTKA: 10KM

|

NORDIC WALKING: 10KM

START: TERENY WOKÓŁ CENTRUM EDUKACJI I BIZNESU GAPR SP. Z O.O. UL BOJKOWSKA 37A


NR 1 / 2014

2

19 października 2014r.

ZACHĘCIĆ POLSKĘ BIEGANIA NA ROZGRZEWKĘ: SŁOWEM WSTĘPU

P

masa imprez i, przede wszystkim, bieg. A o tym w środowisku mowi się od dawna. Zresztą, zawodników w koszulkach reklamujących naszą imprezę, można było wypatrzeć na trasie PZU Maratonu Warszawskiego, a dochodzą nas słuchy, że nie tylko tam, ale i poza granicami naszego kraju. Pięknie, prawda? Wspomniane koszulki były tylko prototypami, bo do ostatniej chwili pracowaliśmy nad ich wyjątkowością. Sami się przekonacie!

rzez całe lata organizatorzy imprez biegiowych w Polsce i nieliczni w sumie uczestnicy patrzyli z zazdrością w kierunku krajów Zachodu. Tam było kolorowo i tłumnie. Na trasy biegów ruszali zawodowcy, amatorzy, którzy trenują jak profesjonaliści, ale też ludzie, którzy chcieli się dobrze bawić, po prostu. ZDROWY TRYB ŻYCIA Dzisiaj to wszystko mamy w Polsce. W ten weekend w Gliwicach. I jak na całym świecie będzie pięknie. Piszemy w trybie dokonanym, bo tego akurat można być pewnym – Polska pokochała bieganie. Albo inaczej – Polska pokochała zdrowy tryb życia. To dlatego, nie tylko w weekendy, ścieżki rowerowe się korkują, a po miastach i przedmieściach biegają ludzie. Często całymi rodzinami. W sobotę i niedzielę trzeba być w Gliwicach. Będą koncerty, cala

POLSKA POKOCHAŁA ZDROWY TRYB ŻYCIA. TO DLATEGO, NIE TYLKO W WEEKENDY, ŚCIEŻKI ROWEROWE SIĘ KORKUJĄ, A PO MIASTACH I PRZEDMIEŚCIACH BIEGAJĄ LUDZIE. CZĘSTO CAŁYMI RODZINAMI. W SOBOTĘ I NIEDZIELĘ TRZEBA BYĆ W GLIWICACH.

ATRAKCJE A to nie wszystkie niespodzianki, bo możemy się pochwalić, że do grona naszych partnerow dołączyla marka Shock Absorber, która pojawi się na kilkudziesięciu biustonoszach do biegania rozdawanych jako nagrody. A co za tym idzie, pula nagród w imprezie wzrosła i kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zresztą, partnerami możemy się chwalić jeszcze długo, bo

naprawdę są ku temu konkretne powody. Na mecie, razem z napojem izotonicznym albo wodą, dostaniecie Oriflame Zupa Naturala Balnce, a mówiąc konkretniej – pomidorową z bazylią, w stu procentach naturalną. A panie mogą liczyć też na kosmetyki od Oriflame. Specjalną ofertę kieruje też Centrum Medyczne Silesia Clinic, które przygotowało rabaty dla uczestników. I wreszcie, wiele niespodzianek ufunduje sklepbiegacza.pl. Nie możemy też nie wspomnieć o atrakcji jaką przygotowała SM Ryki: możliwości przelotu balonem, oczywiście o ile pozwolą na to warunki pogodowe. Oj, będzie się działo. O trasie, o tym co przed wami i jakie niespodzianki czekają na was w Gliwicach (wszystkiego nie zdradzamy, bo lubimy zaskakiwać!) dowiecie się z lektury kolejnych stron. A później już tylko rozgrzewka i start. Widzimy się na mecie!

TO BĘDZIE WYJĄTKOWY DEBIUT BIEGOWY W MIEŚCIE ROZMAWIAMY Z MIROSŁAWEM BIENIECKIM, ORGANIZATOREM PÓŁMARATONU GLIWICKIEGO Imprezę, jaką przygotowujecie w Gliwicach, traktuje pan jak wyzwanie? MB:- Na pewno to wielkie wyzwanie, bo dla nas jako organizatorów to pierwszy miejski bieg. Nie mieliśmy dotąd doświadczenia z wieloma sprawami, o jakich trzeba pamiętać przy okazji takiej imprezy. Jest więc sporo pracy. Z jednej strony jest łatwiej niż w górach, gdzie dotąd skupialiśmy nasze działania, ale z drugiej – samo zabezpieczenie ulic wymaga od nas zgrania działań wielu służb. A do tego w Gliwicach tym służbom też brak doświadczenia, bo dotąd był tu jeden bieg, ale na dziesięć kilometrów, więc impreza znacznie mniejsza. Dajemy sobie jednak radę, spokojnie. Mamy swoją markę i musimy o nią dbać. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych „wtop”. Ile osób weźmie udział w biegu? MB:- Tuż przed tym, kiedy za-

częliśmy rozmawiać, zamawiałem koszulki dla uczestników. Dokładnie 1500 sztuk. To więcej niż się spodziewaliśmy, bo sądzę, że ostatecznie na starcie stanie ponad 1300 ludzi. Kiedy zaczynaliśmy przygotowania i rozmawialiśmy z Urzędem Miejskim, zakładaliśmy, że sukcesem będzie około 500-600 uczestników. Po cichu liczyłem na tysiąc. Mamy więcej, ale to nie taka różnica, która powodowałaby problemy. Można powiedzieć, że już zapisaliście po swojej stronie sukces. MB:- Pewnie tak. Korzystamy trochę z naszej renomy. I z tego, że jak dotąd nie było w Gliwicach podobnych imprez, więc ludzie są ciekawi i będą chcieli spróbować. To pierwsza edycja, ale, jak rozumiem, nie ostatnia. MB:- Chcemy kontynuować or-

ganizację tej imprezy. I liczymy, że za rok uczestników będzie jeszcze więcej. Naszym wzorem jest półmaraton warszawski. To największa tego typu impreza w Polsce i chcemy się od nich uczyć, bo są perfekcyjnie zorganizowani. Zresztą, uczymy się nie tylko od nich. Dotąd robiliście biegi górskie. Da się jakoś porównać imprezy? MB:- Zawsze się da, choć to trudne. Organizacyjnie na przykład w górach jest mnóstwo elementów, o których trzeba pamiętać, choć nie ma tylu zagrożeń, co w mieście. Trudno mi jednak o wszystkim mówić już teraz, bo w mieście przeprowadzimy pierwszą imprezę.

KIEDY ZACZYNALIŚMY PRZYGOTOWANIA I ROZMAWIALIŚMY Z URZĘDEM MIEJSKIM, ZAKŁADALIŚMY, ŻE SUKCESEM BĘDZIE OKOŁO 500-600 UCZESTNIKÓW. PO CICHU LICZYŁEM NA TYSIĄC. MAMY WIĘCEJ

Ile osób jest zaangażowanych w pracę? MB:- Około czterystu wolontariuszy, może nawet więcej. Przyjeżdżają z różnych stron, zgłosi-

MAGAZYN WYDAŁO

PRESSPEKT W Y D A W N I C T W O

WYDAWNICTWO PRESSPEKT ul. Łużycka12, 41-902 Bytom, www.presspekt.pl

NA ZLECENIE FUNDACJA BIEG RZEŹNIKA UL. KOŚCIUSZKI 11/1 44-100 GLIWICE

WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE. Redakcja nie odpowiada za treść reklam

ło się sporo młodzieży szkolnej. W ciągłej pracy jest też kilkanaście osób i robią to od kilku miesięcy. Normalnie potrzeba około roku na przygotowania takiej imprezy. My mieliśmy trzy miesiące. Mając więcej czasu moglibyśmy zorganizować więcej imprez towarzyszących, ale i tak jest dobrze. Chociaż przez ostatnie dni pracujemy przez całą dobę. Pan jako organizator wyczuwa boom na bieganie w Polsce? Bo o tym mówi się niemal bez przerwy. MB:- Rzeczywiście, wszędzie mówi się, że jest boom, ale jest też druga strona. Mam na myśli fakt, że główne imprezy maratońskie w naszym kraju straciły uczestników w porównaniu z poprzednimi latami. To wynika też z ilości i natężenia imprez w całej Polsce. Trzeba więc tworzyć biegi atrakcyjne dla uczestników.

REDAKCJA REDAKCJA@MG.PRESSPEKT.PL FOTO JOLANTA BŁASIAK - WIELGUS DTP LESZEK WYJDZIESZ WALIGÓRA / PRESSPEKT DTP@PRESSPEKT.PL


Wybierz

studia polecane przez pracodawców Najbardziej ceniona przez pracodawców grupa uczelni w Polsce – ranking uczelni niepublicznych Wprost nr 14/2014.

DYPLOM LICENCJATA, INŻYNIERA LUB MAGISTRA BEZPIECZEŃSTWO NARODOWE FINANSE I RACHUNKOWOŚĆ LOGISTYKA PEDAGOGIKA

POLITOLOGIA TURYSTYKA I REKREACJA ZARZĄDZANIE

NOWE KIERUNKI

PRAWO W BIZNESIE INŻYNIERIA ZARZĄDZANIA

Zapisz się on-line: www.wsb.pl


4

NR 1 / 2014

19 października 2014r.

DYSTANSE DLA WSZYSTKICH START W PÓŁMARATONIE GLIWICKIM TO NIE JEDYNA MOŻLIWOŚĆ, ABY WZIĄĆ UDZIAŁ W PRZYGOTOWANEJ PRZEZ FUNDACJĘ „BIEG RZEŹNIKA” IMPREZIE.

DW

A OW

» PS

ZC Z

»

» RYBNICKA

»

SK

A

»

KIJE W DŁOŃ Żebyśmy się jednak dobrze zrozumieli – nie szukamy usprawiedliwień, nie tłumaczymy, że

»

C OR

»

J

est jeszcze popularna „ćwiartka”, czyli ćwierćmaraton oraz Nordic Walking. Obydwa na dystansie około dziesięciu kilometrów. To oczywiście spory dystans, ale nie wymaga takiego przygotowania jak prawdziwy maraton, wic szansę ma każdy. Także, a może przede wszystkim ci, którzy zaczynają przygodę z bieganiem i aktywnym trybem życia. Nie zawsze przecież trzeba wygrywać, liczą się chęci, a często sam udział i pokonanie własnych barier i dotarcie do mety. Wiemy, wiemy, w dzisiejszym świecie, w ktorym ścigamy się właściwie we wszystkich dziedzinach życia trudno przystępować do rywalizacji sportowej bez myśli o zwycięstwie, ale uwierzcie – najważniejsze to wygrywać z własnymi słabościami.

START / META

PRZEWYŻSZENIA 237m.n.p.m. START

224m.n.p.m. RYNEK

237m.n.p.m. META

lepiej przegrać niż wygrać. Piszemy o tym, że warto się ruszać, po prostu. Jeśli nie biegać „zwyczajnie”, to może z kijami? Bo Nordic Walking to dziś jedna z najszybciej roziajających się form aktywności ludzi na świecie. Ten sport przywędrował (dosłownie) do Europy ze Skandyanwii. To w Finlandii, zakochanej w narciarstwie biegowym, ktoś wpadł na pomysł, że podobne ruchy i podobne grupy mięśni możńa angażować do pracy także w innych okresach roku, kiedy brakuje śniegu. Dzisiaj Nordic Walking to oficjalnie zarejestrowany sport, a młodzi, ludzie w średnim wieku oraz emeryci i renciści maszerujący z kijami przez miasto czy przedmieścia nikogo już nie dziwią. Wręcz przeciwnie – na stałe wpisali się do krajobrazu. Tylko żebyśmy mieli jasność – Nordic Walking to sport, który wymaga odpowiedniego przygotowania i znajomości techniki. Oczywiście, wszystko da się szybko opa-

NORDIC WALKING TO SPORT, KTÓRY WYMAGA ODPOWIEDNIEGO PRZYGOTOWANIA I ZNAJOMOŚCI TECHNIKI. OCZYWIŚCIE, WSZYSTKO DA SIĘ SZYBKO OPANOWAĆ, CHARAKTERYSTYCZNE RUCHY KOŃCZYN I TUŁOWIA TAKŻE

nować, charakterystyczne ruchy kończyn i tułowia także. Chyba że ktoś ma za sobą treningi w biegach narciarskich – wtedy Nordic Walking będzie dla niego naturalny od pierwszego ruchu. Wie coś o tym nasza fenomenalna biegaczka, dwukrotna mistrzyni olimpijska, wielokrotna medalistka mistrzoistw świata oraz zdybywczyni Pucharu Świata Justyna Kowalczyk. Zawodniczka z Kasiny Wielkiej często używa tego sportu do swoich treningów. SPORTY DLA WSZYSTKICH W Gliwicach jej nie będzie, ale z całą pewnością pojawi się tam całe mnóstwo amatorów tej formy aktywności. Przyjdźcie, zobaczaczcie, przekonajcie się. Nawet jeśli nie teraz, nie w tej edycji, to może w kolejnych. Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć. Bieganie czy Nordic Walking to sporty praktycznie dla wszystkich. Bo ważne jest po prostu to, aby zacząć się ruszać.



6

nr 1 / 2014 19 października 2014

NA NIEDZIELNY PÓŁMARATON GL

TAKIE WEEKENDY JAK TEN W GLIWICACH NIE ZDARZAJĄ SIĘ CZĘSTO. I NIE RZUCAMY SŁÓW NA WIATR ANI NIE CHWALIMY SIĘ NIE MAJĄC KU TEMU

JEST SIĘ CZYM CHWALIĆ Na potwierdzenie jeden z wpisów na naszym oficjalnym facebookowym fanpejdżu: „ Wyobraźcie sobie takie miejsce w którym

GLIWICE, DZIĘKI TAKIM IMPREZOM JAK TA WEEKENDOWA, GONIĄ ŚWIAT. TO NIE PUSTY SLOGAN, A WRĘCZ PRZECIWNIE – BEZSPORNY FAKT, Z KTÓRYM NAWET NIE MA CO DYSKUTOWAĆ. TYM BARDZIEJ, ŻE O IMPREZIE, A CO ZA TYM IDZIE, O MIEŚCIE USŁYSZĄ LUDZIE W CAŁEJ POLSCE.

bez względu na porę roku, zawsze jest lato. Można tam usiąść pod ogromnymi liśćmi bananowca, nasycić zmysły słodkim zapachem kwitnącej pomarańczy a w zacisznym miejscu okrytym bujnymi bluszczami skraść pocałunek ukochanej. Naprawdę wspaniałe miejsce, które również poznacie podczas I Półmaratonu Gliwickiego. Niestety tylko w biegu, ale myślę, że to nic straconego, Palmiarnia Gliwicka mieszcząca się w parku Chopina czynna jest cały

rok, zawsze można tu wrócić, nie koniecznie biegiem. W okolicach 11,5 km dobiegamy ulicą Barlickiego do jednego z narożników parku. Dla podsycenia apetytu, najpierw obiegniemy park od jego zachodniej strony. Asfaltowa wstęga pośród ogromnych, starych drzew, doprowadzi Was do ostatniej bramy wejściowej. Dopiero po jej przekroczeniu ukaże się Waszym oczom to magiczne miejsce. Po lewej stronie usłyszycie gwar dzieciaków, to z parkowego placu zabaw, na którym spędzałem z bąblem całe godziny, wąska brukowana ścieżka prowadzi do oszklonej tafli Palmiarni Gliwickiej. Powierzchnia oszklona to ponad 7,5 tysiąca metrów kwadratowych a wyspecjalizowanej ekipie umycie jej zajmuje ponad 2 tygodnie. Parkowe ścieżki oprowadzą Was po całym parku, z oddali widoczna będzie fontanna z basenem, tuz obok pomnik Chopina wtulony w szeroko rozłożone ramiona platana klonolistnego, żartobliwie zwanego drzewem striptizowym. Roślinność parkowa to wyszukane gatunki drzew i krzewów, znajdziecie tu tulipanowce, majestatyczne platany, egzotyczny abramowiec amerykański czy zachwycający swym pięknem klon srebrzysty. W okolicach parku spędzicie trochę czasu, gdyż przewidziano tam około kilometrowy odcinek trasy. Nie dajcie się skusić parkowym ławeczkom oraz uważajcie przy czuwających w parku lwach. Spłoszone mogą spowodować znaczne zwiększenie tempa.”. Czy naprawdę musimy dodawać coś więcej?

PRZEWYŻSZENIA

237m.n.p.m. START

KO

JW 4217

SO

WI

ŃS

KIE

AN

DE

RS

ZIE

LSK

P STAROK

A

A

OS. WO POLSK

GO

PL. WSZYSTKIC

PL. GRUNWA

SŁOWACKIE

GO

DOLNE J W S

I

GLIWICKI TEATR MUZYCZNY 243m.n.p.m. 5 354 M

221m.n.p.m. 2 356 M

» »

START: NIEDZIELA, 10.00 Gówny punkt programu to jednak niedziela. W tym samym miejscu co dzień wcześniej, od siódmej do dziewiątej rano, możecie odwiedzać biuro zawodów, choć wierzymy, że zdecydowana większość już dawno dopełniła wszelkich formalności. Warto, aby móc skupić się na biegu. Ten przecież rozpoczyna się o dziesiątej. Zresztą, to godzina początku nie tylko Półmaratonu Gliwickiego, ale też biegu towarzyszącego oraz 10km Nordic Walking. Na dwunastą trzydzieści przewidywana jest dekoracja najlepszych oraz koncerty. Te ostatnie mają potrwać do siedemnastej i mamy nadzieję, że wszyscy będą się doskonale bawić. Wcześniej co najmniej kilkuset zawodników pokona 21 kilometrów i 97,5 metra. Trasę wyznaczono między innymi w pobliżu hali Gliwice i przez starówkę. Za całość odpowiada Fundacja „Bieg Rzeźnika”, czyli ludzie z doświadczeniem, więc o organizacaję można być spokojnym. Wszystko wiąże się oczywiście z pewnymi utrudnieniami dla kierowców, ale na szczęście czasy, kiedy wielu narzekało, że inni chcą aktywnie spędzać czas są już za nami. A Gliwice, dzięki takim imprezom jak ta weekendowa goni świat. To nie pusty slogan, a wręcz przeciwnie – bezsporny fakt, z którym nawet nie ma co dyskutować. Tym bardziej, że o imprezie, a co za tym idzie, o mieście usłyszą ludzie w całej Polsce.

223m.n.p.m. 17 027 M 222m.n.p.m. 7 710 M

220m.n.p.m. ZWYCIĘSTWA

225m.n.p.m. RYNEK 215m.n.p.m. 10 709 M

219m.n.p.m. LODOWISKO


6

nr 1 / 2014 19 października 2014

LIWICKI TRZEBA PRZYJECHAĆ!

U PODSTAW.

PALMIARNIA MUZEUM W GLIWICACH

PARK KOZIELSKI

»

DWORZEC

»

J P2

RYNEK

WR

OC

A

R OB

OTN IC

ZA

»

PARK IM. CHROBREGO

NOWY ŚWIAT

LODOWISKO TAFLA

AK ADE

MICK A

GKS PIAST

»

OS. ŻWIRKI I WIGURY

RYBNICKA

Y

»

ZAMEK PIASTOWSKI

SIKORNIK

DW

SK W ŁA

»

ALDZKI

»

CH ŚWIĘTYCH

OR

»

»

CO

W A

OJSKA KIEGO

START / META TRYNEK

NA BAZIE: HTTP://OPENSTREETMAP.ORG


NR 1 / 2014

8

19 października 2014r.

BIEGAĆ (PRAWIE) KAŻDY MOŻE KRÓTKI PORADNIK DLA POCZĄTKUJĄCYCH

C

hodniki i ulice pełne biegaczy. Tak samo leśne dukty – to obrazki, o których marzyło większość amatorów tej najbardziej naturalnej formy ruchu przez całe lata. Dzisiaj marzenie się ziszcza. Pięknie, prawda? A wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że będzie coraz lepiej. Co jednak, jeśli dopiero chcecie zacząć, a ciągle w głowie pojawiają się nowe wymówki? Za zimno, za ciepło, poza tym, zawsze przecież jest coś do załatwienia „na mieście” albo w domu. No i przecież najłatwiej zacząć „od jutra”. Najważniejsze jednak jest mocne postanowienie. Nawet jeśli słaba wola wygra za pierwszym razem, pojawią się wyrzuty sumienia i w końcu ruszymy. Co jednak robić, aby pierwszy raz nie okazał się ostatnim? Najważniejszy, po postanowieniu oczywiście, jest cel! Niekoniecznie musi to być od razu przebiegnięcie maratonu, chociaż to akurat fajna perspektywa. A przynajmniej tak twierdzą ci, którzy już tego dokonali.

SAMODYSCYPLINA Zacznijmy jednak od planu treningowego. Nie chodzi o to, aby od razu zatrudnić profesjonalnego trenera, ale wiedzieć co chcemy robić w najbliższych dniach. Idealnie też wszystko ewidencjonować. Warto mieć to spisane, bo postępy w pierwszym okresie są z reguły ogromne. Dopiero później wzrost parametrów biegacza spowalnia. Warto też zerkać na wagę. Tu wszystko dzieje się odwrotnie niż w przypadku parametrów wydolnościowych. Na początku treningów waga bowiem... rośnie. Wytrwajcie jednak dłużej, a i tu będzie widać efekty. Bo kluczem do wszystkiego jest samodyscyplina. Będziemy to powtarzać do skutku, ale naprawdę nie ma po co szukać wymówek. Kolejny banał – dla chcącego nic trudnego – to też sama prawda. CZEGO NIE WARTO Lista błędów, których trzeba się wystrzegać jest dość długa, ale i tu chętnie wam podpowiemy. Przede wszystkim – nie przeceniajcie

własnych możliwości. Kiedy będziecie trenować z kimś bardziej doświadczonym albo staniecie na starcie jakiejś imprezy, nie starajcie się za wszelką cenę utrzymać tempa szybszych zawodników, tylko pilnujcie własnego. Jeśli się zagalopujecie skończy się zadyszką co kilka minut, aż wreszcie skończycie (o ile się uda) bieg maszerując. Kolejny błąd amatorów to nadgorliwość. Codzienny trening to nie wyścig, a więcej i mocniej nie znaczy wcale lepiej. Mało porad? Kolejny, bardzo często spotykany, to brak rozgrzewki. Tymczasem dbanie o mięśnie, choćby te kolan, to kluczowa sprawa. Ważna jest też technika. Niby biegać umie każdy, ale to nieprawda. Nasza gazeta to nie miejsce na dokładną analizę i kurs dla początkujących, ale naprawdę warto poszukać odpowiednich publikacji. A kiedy już będziecie gotowi, aby ruszyć... ubierzcie się. I zacznijcie od butów. Często powtarzający się błąd polega na tym, że biegacze używają rozchodzonego obuwia,

NIE STARAJCIE SIĘ ZA WSZELKĄ CENĘ UTRZYMAĆ TEMPA SZYBSZYCH ZAWODNIKÓW, TYLKO PILNUJCIE WŁASNEGO. JEŚLI SIĘ ZAGALOPUJECIE SKOŃCZY SIĘ ZADYSZKĄ CO KILKA MINUT, AŻ WRESZCIE SKOŃCZYCIE BIEG MASZERUJĄC.

a te po krótkim czasie nie nadaje się do niczego. Z drugiej strony, nie warto też trenować w butach wyjętych właśnie z pudełka. Jak wszędzie, trzeba znaleźć złoty środek. Poza tym, inne obuwie jest potrzebne do biegania po asfalcie, a inne do lasu. I tak dalej... Podobnie, choć łatwiej, jest z ubraniem. Dzisiaj w internecie albo w wyrastających jak grzyby po deszczu sklepach znajdziecie szeroki wybór odpowiednich spodni czy lekkich kurtek, w których nie zagrzejecie się, ale też nie odczujecie zimna. Odradzamy za to bawełniane koszulki. WARTO BIEGAĆ! I na koniec – większości z tych, którzy startuję w Gliwicach, nie ma co radzić, bo to zaprawieni biegacze, którzy mają w nogach setki jeśli nie tysiące kilometrów. Z kolei amatorzy – traktujcie ten poradnik jako wstęp do przygotowań, bo warto sięgnąć po naprawdę fachową wiedzę. Jedno jest pewne – naprawdę warto biegać!

ul. Młyńska 8, 44-100 Gliwice telefony: 32 230-08-32, 510-360-672 www.biesiadowo.pl/restauracja/gliwice-ul-mlynska

PONIEDZIAŁEK - CZWARTEK: 10.00 - 23.00 PIĄTEK - SOBOTA: 10.00 - 00.00 NIEDZIELA: 12.00 - 23.00


FOT.: IMAGEBASE.NET (2)

• PROFESJONALNA FIZJOTERAPIA SPORTOWA • FIZJOTERAPIA SPORTOWA • DIAGNOSTYKA • PORADNIE SPECJALISTYCZNE • LECZENIE I USPRAWNIANIE SPORTOWCÓW AMATORÓW, WYCZYNOWYCH I ZAWODOWYCH • OBSŁUGA KLUBÓW SPORTOWYCH

www.silesiaclinic.pl REHABILITACJA ORTOPEDYCZNA LECZENIE ZESPOŁÓW BÓLOWYCH I PRZECIĄŻENIOWYCH: • KRĘGOSŁUPA • STAWU BARKOWEGO • STAWU BIODROWEGO • STAWU KOLANOWEGO • STAWU SKOKOWEGO REHABILITACJA PO ZABIEGACH ORTOPEDYCZNYCH KOREKCJA WAD POSTAWY U DZIECI I MŁODZIEŻY

CENTRUM MEDYCZNE SILESIA CLINIC 41-500 CHORZÓW, UL. STRZELCÓW BYTOMSKICH 11 TEL.: 32/ 249 39 86, TEL. KOM. 606-440-280


NR 1 / 2014

10

19 października 2014r.

GLIWICE MIASTEM BIEGACZY PRZEZ 364 DNI W ROKU ULICE GLIWIC NALEŻĄ DO ZMOTORYZOWANYCH. NA TEN JEDEN WYJĄTKOWY DZIEŃ W ROKU ZOSTANĄ ODDANE BIEGACZOM. 19 PAŹDZIERNIKA ODBĘDZIE SIĘ HISTORYCZNY I PÓŁMARATON GLIWICKI.

21

wą rzekę Kłodnicę. Kilka chwil spędzimy w przepięknym Parku Chopina.

kilometrów i 97,5 metra – trasę takiej długości przygotowali organizatorzy przy wsparciu władz miejskich z prezydentem Zygmuntem Frankiewiczem na czele. Miasto Gliwice wsparło imprezę nie tylko dobrym słowem, ale również finansowo. Sam prezydent Frankiewicz jest pasjonatem sportu, aktywnego wypoczynku, zdrowego spędzania czasu wolnego. W trakcie jego ponad 20-letniego zarządzania miastem powstały liczne obiekty sportowe, w tym kilka hal przy szkołach, basen Neptun w dzielnica Sośnica, a w połowie 2015 roku oddana do użytku zostanie efektownie wyglądająca hala widowiskowo-sportowa Gliwice, wstępnie nazywaną halą „Podium”. Prezydent Frankiewicz oczywiście lubi też bieganie, jest pozytywnie nastawiony do gliwickich biegaczy, wielokrotnie obejmował patronatem lokalne mniejsze zawody biegowe. Sam zresztą zapewnia, że również lubi się zmęczyć – jeździ na nartach, chodzi po górach, pływa kajakiem. Krótko mówiąc: człowiek sportu. MIASTO SPORTOWCÓW Gliwice, które będą areną zmagań, to miasto na prawach powiatu w południowych regionach kraju, w województwie śląskim nad rzeką Kłodnicą. Liczy ponad 185 tysięcy mieszkańców, co daje 18. miejsce na liście największych miast Polski według powierzchni. To potężny potencjał ludzki, który zasługiwał na imprezę biegową najwyższej rangi. Gliwice są częścią Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego granicząc z Zabrzem. Przeciętny fan sportu kojarzy miejscowość z piłkarską drużyną Piasta występującego obecnie w T-Mobile Ekstraklasie, ale w Gliwicach funkcjonuje wiele innych klubów w rozmaitych dyscyplinach sportu – indywidualnych oraz drużynowych. Wychowanką miejscowej Sośnicy Gliwice jest Sabina Soja Włodek, jedna z najlepszych polskich piłkarek ręcznych przełomu wieków. Barwy Piasta Gliwice reprezentował znakomity szermierz, pochodzący z... Wenezueli mistrz olimpijski z Londynu w fechtunku przy użyciu szpady Ruben Limardo, który swoim sukcesem nawiązał w pewien sposób do osiągnięć urodzonego w Gliwicach wręcz legendarnego szermierza Egona Frankego. Franke to wielokrot-

OBOK PALMIARNI Pierwsze wzmianki o tym parku miejskim rozciągającym się między rzeką Kłodnicą a Kanałem Kłodnickim pochodzą z połowy XIX wieku. Obecnie powierzchnia parku wynosi 5 hektarów. W ostatnich dekadach wymieniono nawierzchnię alejek kładąc kostkę krakowską, zainstalowano estetyczne ławki i kosze na śmieci, a w północnej części parku urządzono plac zabaw dla dzieci. Całość parku dla zwiększenia bezpieczeństwa jest ogrodzona. Ale biegacze nie muszą się obawiać o ogrodzenie – na pewno zostaną wpuszczeni do środka. Czeka ich także bliskie spotkanie z gliwicką Palmiarnią Miejską, który jest ośrodkiem popularyzacji wiedzy o florze i faunie z innych stref klimatycznych. Powierzchnia Palmiarni wzrosła na przestrzeni lat do około 2000 metrów kwadratowych, a najwyższy pawilon mierzy 22 m - co zapewnia dalszy rozwój palm, z których trzy towarzyszą gliwiczanom od 1924 roku.

CZEKA NAS KAWAŁEK BIEGU PO RUCHLIWEJ ZAZWYCZAJ ULICY FELIKSA ORLICKIEGO. TU WARTO PRZYPOMNIEĆ, ŻE BIEG ODBĘDZIE SIĘ PRZY OGRANICZONYM RUCHU KOŁOWYM. UCZESTNICY BIEGU ZOBOWIĄZANI SĄ DO ZACHOWANIA SZCZEGÓLNEJ OSTROŻNOŚCI NA CAŁEJ TRASIE.

ny medalista igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata, w tym triumfator igrzysk w indywidualnej rywalizacji florecistów w Tokio w 1964 roku. Teraz mieszka we Włoszech. Z Gliwic pochodzi także srebrny medalista w rywalizacji drużynowej w szpadzie z Pekinu z 2008 roku Adam Wiercioch. Do listu utytułowanych sportowców związanych z Gliwicami należy dopisać także judokę Bronisława Wołkowicza, na przełomie XX i XXI wieku medalistę mistrzostw Europy i zwycięzcę zawodów cyklu Pucharu Świata oraz Witolda Pluteckiego, kolarza szosowego z lat 70-tych, kolegę Czesława Langa ze srebrnej drużyny z MŚ 1979. RUSZYMY Z NOWYCH GLIWIC Start Półmaratonu Gliwickiego usytuowano w tzw. Nowych Gliwicach przy Centrum Edukacji i Biznesu GAPR Sp. z. o. o. przy

ulicy Bojkowskiej 37a. Biuro zawodów zostanie otwarte tam już w przeddzień imprezy, czyli sobotę 18 października. Biegacze ruszą ulicą Bojkowską w kierunku ulicy Gwarków. Po pokonaniu krótkiego odcinka tej drugiej i przecięciu ronda pobiegną dalej ulicą Kochanowskiego. Poruszając się Kochanowskiego i ulicą Kościuszki będą musieli radzić sobie z lekko wznoszącym się terenem przy okazji mijajac gliwicki Szpital Wielospecjalistyczny. Przewyższenie między 2. a 5. kilometrem to jednak tylko nieco ponad 20 metrów, czyli naprawdę niewiele, a większych trudności nie przewidziano. Z Kościuszki bieg skręca w ulicę Zawiszy Czarnego, a następnie za Placem Grunwaldzkim w ulicę Adama Mickiewicza. Poruszamy się dalej ulicą generała Józefa Sowińskiego, by skręcić w prawo w ulicę Leopolda Okulickiego i znowu w prawo w Kozielską mijając po lewej stronie Pierwszy Urząd Skarbowy. 1/3 dystansu już za nami!

OSTROŻNIE NA ORLICKIEGO Przechodząc z Kozielskiej w ulicę Józefa Wieczorka wkraczamy na bardziej kręte fragmenty półmaratonu. To okolicy gliwickiego Rynku i Kościoła pw. Wszystkich Świętych. Na ulicy Dolnych Wałów przekraczamy magiczną granicę 10. kilometra, a po skręcie w ulicę Młyńską mijamy Sąd Rejonowy, do którego pewnie żaden z uczestników nie chciałby zaglądać. Za moment czeka nas kawałek biegu po ruchliwej zazwyczaj ulicy Feliksa Orlickiego. Tu warto przypomnieć, że bieg odbędzie się przy ograniczonym ruchu kołowym. Uczestnicy biegu zobowiązani są do zachowania szczególnej ostrożności na całej trasie. Zawodnicy winni stosować się do poleceń Policji, Straży Pożarnej, Straży Miejskiej oraz służby porządkowej. Z Orlickiego przed Skwerem Doncaster kierujemy się już w spokojniejsze rejony miasta przekraczając miejsco-

META TUŻ TUŻ Po opuszczeniu Parku Chopina Półmaraton Gliwicki kieruje się przez ulicę Zwycięstwa ponad rzeką Kłodnicą z powrotem do centrum. Po pokonaniu okolic Rynku ulicą Bytomską wbiegnie na tereny Politechniki Śląskiej. Odwiedzimy Wydział Geologii, Wydział Architektury, Wydział Budownictwa, Bibliotekę Główną, Wydział Matematyki Stosowanej, Wydział Inżynierii Środowiska i Energetyki, Wydział Mechaniczny Technologiczny, a w międzyczasie ulicą Kaszubską znowu udajemy się do rzeki Kłodnicy. Kolejnym obiektem jest Park Technologiczny Nowa Huta i ulice Robotnicza, Johna Baildona oraz Akademicka. Tą ostatnią wbiegamy do kolejnego parku na trasie biegu – Parku im. Bolesława Chrobrego. Za moment z powrotem znajdujemy się na terenach Politechniki Śląskiej, a także mijamy Kurię Diecezjalną. Biegniemy prosto przecinając ulicę Pszczyńską i skręcamy w lewo w ulicę Gwarków, tą samą, po której tak żwawo poruszaliśmy się na początku rywalizacji. 20 kilometrów za nami, to już końcówka! Jeszcze tylko dłuuuga prosta ulicą Bojkowską i przygotowujemy się do finiszu w tym samym, w którym zaplanowano także start.


ZIMOWY MARATON BIESZCZADZKI

&

BIEG NARCIARSKI

TROPEM WILKA 24-25 STYCZNIA 2015, CISNA WIĘCEJ: WWW.MARATONBIESZCZADZKI.PL


SPONSORZY


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.