Gazeta 2016 06

Page 1

W numerze między innymi: Sprawa "Polish SS" • Pomnik Ofiar Komunizmu w Ottawie - nowy projekt, nowa lokalizacja • Kuchnia na przednówku - lekcje dla XXI wieku • Niebezpieczna przełęcz na TransCanada Highway • Co mogą polskie służby specjalne? • Zdrowe bakterie • Co powiedział minister imigracji John McCallum? • Kanadyjskie samochody roku 2016 • Mecz gwiazd NBA w Toronto Telefon do redakcji: 647 - 557 - 3617; FAX 647 - 557 - 3627 redakcja@gazetagazeta.com

Toronto - Ontario 6 Rok III (111)

12 - 18 lutego 2016

cena $1.50 (tax included)

DELIVERED TO THE POST OFFICE ON FRIDAY, FEBRUARY 12 2016; DOSTARCZONO NA POCZTĘ W PIĄTEK, 12 LUTEGO 2016

Prezydent Duda wygwizdany w Gdyni! Gdynia Tu zawsze mieszkali ludzie wolni; którzy znali swoją wartość i rozumieli swoją godność - powiedział w środę prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości z okazji 90. rocznicy nadania Gdyni praw miejskich. Duda podkreślił, że w trakcie swojej 90-letniej historii Gdynia była kolebką "Solidarności". "To tu ludzie żądający uczciwości i zwykłej sprawiedliwości protestowali w 1970 r. i napotkali brutalny opór ze strony władzy ludowej" - mówił prezydent podczas uroczystej sesji Rady Miasta Gdyni zorganizowanej w Teatrze Muzycznym. Prezydent przypomniał, że w 1920 r., sześć lat przed nadaniem Gdyni praw miejskich, doszło w Pucku do symbolicznych Zaślubin Polski z Morzem przez wrzucenie do morza platynowego pierścienia przez dowódcę Frontu Pomorskiego generała Józefa Hallera. "Było to państwo wtedy, w 1920 r., bardzo biedne - zniszczone wojnami, cały czas jeszcze niepokojone, o niestabilnych granicach. Ale już wtedy podejmowano ważne decyzje. Już wtedy myślano, jak temu państwu zapewnić rozwój, jak uczynić je państwem silnym, bezpiecznym i nowoczesnym" - mówił prezydent. Podczas uroczystej sesji Rady Miasta tytuł Honorowego Obywatela Gdyni wręczono poecie, pisarzowi i tłumaczowi Ernestowi Bryllowi. Medale im. Eugeniusza Kwiatkowskiego "Za wybitne zasługi dla Gdyni" otrzymali: ks. prałat Edmund Wierzbowski, Andrzej Boczek oraz Małgorzata Sokołowska. Przed Teatrem Muzycznym, gdzie odbywała się uroczysta sesja, zgromadziło się w środę po południu dwie grupy manifestantów: zwolenników Komitetu Obrony Demokracji (KOD), a także Prawa i Sprawiedliwości. Jak poinformował PAP rzecznik prasowy gdyńskiej policji Michał Rusak, pierwsza z grup liczyła ok. 250 osób, a druga - ok. 150. Zwolennicy KOD przynieśli z sobą flagi z własnym logo oraz liczne transparenty, w tym z napisami "Niezawisłość Trybunału", "Wolność kocham i rozumiem" czy "Duda = obłuda". Zwolennicy PiS mieli polskie flagi. Obie grupy rozdzielał kordon policji. Gdy przed teatrem pojawiło się auto prezydenckie, a potem sam Andrzej Duda, znajdujący się bliżej wejścia do teatru zwolennicy PiS skandowali "Andrzej Duda", po czym odśpiewali "Boże coś Polskę", z kolei ze stro-

Piwo Żywiec. Dostępne w sklepach LCBO i The Beer Store.

Uczestnicy demonstracji Komitetu Obrony Demokracji pikietują przed Teatrem Muzycznym w Gdyni, w którym odbywały się uroczyste obchody 90-lecia Miasta Gdyni z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy, 10 bm. Adam Warżawa PAP

ny manifestantów KOD rozległy się gwizdy i okrzyki "Przyjmij ślubowanie, bo hańba zostanie". KOD skandował "Tu jest Gdynia, nie Budapeszt", druga grupa

odpowiadała "Tu jest Polska, nie Bruksela". W środę przed południem prezydent uczestniczył w obchodach 96. rocznicy zaślubin Polski z morzem w Pucku

Nowe zasady wjazdu do Kanady Ottawa Już od 15 marca osoby przybywające do Kanady samolotem z krajów, w których nie obowiązują wizy do Kanady, np.

NATO wzmocni obecność we Wschodniej Europie Bruksela Ministrowie obrony państw NATO zgodzili się na wzmocnienie obecności wojskowej na wschodniej flance - poinformował sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg. Uzgodnienia zapadły na spotkaniu szefów resortów obrony w środę Brukseli. "Uzgodniliśmy właśnie zasady modernizacji naszej obrony i odstraszania. W ramach tej decyzji ministrowie obrony zgodzili się na wzmocnioną wysuniętą obecność we wschodniej części naszego Sojuszu" - powiedział Stoltenberg na konferencji prasowej. Dodał, że obecność ta będzie "wielonarodowa, aby było jasne, że atak na jednego członka Sojuszu jest atakiem na wszystkich sojuszników oraz że Sojusz odpowie jako całość". "Musimy zapewnić, że będziemy w stanie obronić każdy z krajów sojuszniczych przed wszelkiego rodzaju zagrożeniem" - podkreślił Stoltenberg. Wyjaśnił, że decyzje te to odpowiedź Sojuszu na zmienione warunki bezpieczeństwa w obliczu "bardziej asertywnej" polityki Rosji. Obecność na wschodniej flance będzie rotacyjna i uzupełniana przez program ćwiczeń oraz wspierana przez konieczną infrastrukturę, aby ułatwić szybkie przemieszczanie sprzętu i wojska w razie potrzeby. Według Stoltenberga planiści Sojuszu mają wiosną przedstawić konkretne propozycje dotyczące tego, jakie i jak liczne siły mają być zaangażowane we wzmacnianie wschodniej flanki NATO. Ostateczne decyzje zapadną na lipcowym szczycie Sojuszu w Warszawie. Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz ocenił, że wzmacnianie wschodniej flanki

NATO będzie jednym z najistotniejszych działań na najbliższe lata. "To, co najważniejsze, to przyjęcie podstawowego dokumentu kierunkowego, który jednoznacznie rozstrzyga o tym, że trwała obecność NATO na wschodniej flance jest jednym z najistotniejszych działań, jakie będą kierunkowo kształtowały plany NATO w najbliższym czasie" - powiedział Macierewicz dziennikarzom. Pytany o doniesienia brytyjskich mediów o tysiącu żołnierzy z USA i Wielkiej Brytanii, którzy mieliby zostać skierowani na wschodnią flankę NATO, Macierewicz ocenił, że są to informacje "zdecydowanie zbyt wczesne, a z naszego punktu widzenia zbyt nikłe". Pytany o znaczenie decyzji NATO dla Rosji, Macierewicz powiedział, że "dla agresora, który jedyny w ciągu ostatnich kilku-

dziesięciu lat postanowił zniszczyć ład międzynarodowy w Europie, działanie zdecydowane jest najlepszym sposobem wstrzymania dalszych jego działań". "Myślę, że dla Rosji będzie to znak, iż posunęła się już za daleko. Tylko jednoznaczność, tylko zdecydowanie może uratować pokój w Europie" - ocenił Macierewicz. Moskwa uważa jednak, że większa obecność wojskowa we wschodnioeuropejskich krajach Sojuszu będzie złamaniem uzgodnień z Aktu Stanowiącego NATO-Rosja z 1997 roku. W środę rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa oświadczyła, że planowane przez NATO największe od zakończenia zimnej wojny wzmocnienie obecności wojskowej Sojuszu w Europie Wschodniej to czynnik destabilizujący, obliczony na powstrzymywanie Rosji.

z Polski, będą musiały jeszcze w swoim kraju dokonać elektronicznej rejestracji i uiścić dodatkową opłatę. Bez Electronic Travel Authorization (eTA) nikt nie zostanie wpuszczony do samolotu. Cały proces jest prosty i szybki i dokonywany jest online. Rejestracja nie będzie potrzebna osobom, które do Kanady będą wjeżdżać samochodem, czyli z terenu USA, albo podróżującym drogą morską. Raz uzyskana eTA będzie ważna przez pięć lat lub do końca ważności paszportu (jeśli paszport jest ważny krócej niż 5 lat) używanego podczas rejestracji i zabieranego w podróż. Przetwarzanie rejestracji ma trwać w większości przypadków kilka minut. Najnowsza informacja, którą uzyskaliśmy już po wydrukowaniu strony 6, gdzie podajemy szczegóły, to to, że nie ma już najmniejszych problemów z dostaniem się na stronę internetową, gdzie dokonuje się rejestracji na eTA. więcej na stronie 6

Kilkutysięczna demonstracja handlowców pod Sejmem Warszawa W czwartek ponad pięć tysięcy właścicieli małych i średnich polskich sklepów zrzeszonych w sieci Lewiatan protestowało przed Sejmem. Ich sprzeciw budzi przygotowany przez MF projekt ustawy o podatku od marketów. Apelują oni, aby w projektowanej ustawie m.in. wyłączono zapisy o franczyzie, naliczano i pobierano podatek od przedsiębiorstw według NIP-u, a także zastosowano dla małych przedsiębiorstw (obroty do 10 mln euro rocznie) i średnich (do 50 mln euro rocznie) stawkę podatku nie wyższą niż 0,3 proc. Manifestanci mieli ze sobą biało-czerwone flagi oraz transparenty z napisami: "Nie jestem hipermarketem, a zapłacę ten sam podatek", "Nie dla ustawy, która zniszczy polski handel",

"Nie niszczcie naszego dorobku", "Chcemy płacić podatki według numeru NIP", "Dlaczego podatek od hipermarketów mają płacić polskie sklepy?". Z przedstawicielami protestujących spotkali się w Sejmie szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk i wicepremier, minister nauki Jarosław Gowin. Podatek za handel w sobotę taki jak w dni powszednie, zmianę definicji franczyzy i zwiększenie kwoty wolnej od podatku w przypadku wprowadzenia liniowej stawki - zapowie-

dział minister Henryk Kowalczyk po spotkaniu z przedstawicielami polskiego handlu nt. podatku od marketów. Dodał, że, jeśli stawka podatku będzie jedna, to w projekcie zwiększona będzie też kwota wolna od podatku. "Zależy to jednak od tego, czy ostatecznie projekt będzie miał kształt podatku progresywnego o kilku progach, czy jednak podatku liniowego, ale wtedy będzie znacznie wyższa kwota wolna. Wprowadzenie podatku ma w 2016 r. przynieść budżetowi 2 mld złotych.

Drodzy Czytelnicy! Przed nami pierwszy w tym roku long weekend - świętujemy Family Day. Z tej okazji naszym Czytelnikom życzymy udanego rodzinnego wypoczynku.


strona 2

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

AKTUALNOŚCI

Dwóch Polaków aresztowanych ws. planowania ataku na migrantów Sztokholm Sąd w Soedertoern pod Sztokholmem zdecydował w czwartek o aresztowaniu na dwa tygodnie dwóch Polaków oraz jednego Ukraińca podejrzanych o przygotowywanie ataku na ośrodek dla uchodźców w Nynaeshamn.

37. rocznica rewolucji islamskiej Teheran W Iranie odbyły się w czwartek uroczystości z okazji 37. rocznicy rewolucji islamskiej. W obchodach uczestniczyli członkowie najwyższych władz, w tym prezydent Hasan Rowhani. Tak jak w poprzednich latach wielu Irańczyków skandowało przeciwko USA i Izraelowi. Prezydent Rowhani w swoim wystąpieniu podkreślał, że Iran jest państwem, które dąży do pokoju i pragnie "stabilności w regionie i na całym świecie". Zaapelował jednocześnie do obywateli o wzięcie udziału w zaplanowanych na 26 lutego wyborach parlamentarnych. Agencja Associated Press zwróciła uwagę, że będą one próbą sił między zwolennikami Rowhaniego a politykami o radykalnych poglądach. Na uroczystościach rocznicowych pojawił się też dowódca brygady Al-Kuds, specjalnej jednostki Gwardii Rewolucyjnej, generał Ghasem Solejmani. W zeszłym miesiącu informowano, jakoby wojskowy został ciężko ranny w Syrii, gdzie walczył po stronie prezydenta Baszara elAsada. Iran wspomaga Asada przede wszystkim wysyłając do Syrii doradców wojskowych oraz ochotników, także z Afganistanu

Irańscy studenci machają flagami narodowymi Iranu podczas 37. rocznicy islamskiej rewolucji z 1979 roku w manifestacji na placu Azadi w Teheranie 11 lutego br. Abedin Taherkenareh PAP/EPA

i Iraku. Działania irańskie koordynuje właśnie generał Solejmani. AP odnotowała także przypadki skandowania okrzyków wymierzonych w USA i Izrael. Podczas jednego z wieców odtworzono scenę przedstawiającą 10 amerykańskich marynarzy, którzy klęczeli w irańskiej niewoli. Miało to być odniesienie do wydarzeń ze stycznia br., kiedy to amerykański okręt wojenny wpłynął na irańskie wody terytorialne, a jego załoga na pewien czas została aresztowana. Podczas tej rekonstrukcji spalono flagi Stanów Zjednoczonych. W trakcie uroczystości rocz-

nicowych zaprezentowano najnowszy sprzęt wojskowy będący na wyposażeniu armii. Wśród pokazywanego uzbrojenia znalazły się m.in. pociski balistyczne dalekiego zasięgu Emad, a także samoloty bezzałogowe. Czwartkowe uroczystości upamiętniają wydarzenia z 11 lutego 1979 roku, kiedy to zwolennicy ajatollaha Chomeiniego obalili szacha Mohammada Rezę Pahlawiego, uznawanego za wiernego sojusznika Stanów Zjednoczonych. Wprowadzono m.in. szariat, nakazano zasłanianie twarzy kobietom, lecz nie odebrano im praw wyborczych.

Polska i inne kraje regionu mogą zmarnować miliardy euro Bruksela Miliardy euro, które z unijnego budżetu mają być przeznaczane na przejście od gospodarki opartej na węglu w kierunku ekonomii niskoemisyjnej, mogą być zmarnowane przez kraje Europy Środkowo-Wschodniej - alarmują organizacje pozarządowe. Taki wniosek płynie z raportu CEE Bankwatch Network i Friends of the Earth Europe, który współfinansowała UE. Organizacje opisały w ponad 150-stronicowej publikacji analizę planów inwestycyjnych i strategii klimatycznych 9 krajów Europy Środkowej i Wschodniej. W przypadku Polski dotyczą one inwestycji finansowanych przez Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego i Europejski Fundusz Spójności w Polsce w latach 20142020. W raporcie wskazano na niewystarczające planowane wydatki, a także brak realizacji zobowiązań klimatycznych przez kraje czerpiące z funduszy z UE. Jeśli nawet środki są wydawane ma modernizację energetyczną, inwestycje mają niewiele wspólnego z celami klimatycznymi, jakie stawia sobie UE. Dla przykładu Polska i Czechy oferują wsparcie finansowe na zastąpienie starych kotłów węglowych nowymi kotłami na to samo, wysokoemisyjne paliwo. "Niezależnie od tego, co stało

się podczas konferencji klimatycznej w Paryżu, Polska wciąż chce się opierać na węglu" - podkreślił jeden ze współautorów raportu Markus Trilling. Zgodnie z decyzją szefów państw i rządów UE 20 proc. unijnych wydatków na lata 20142020, czyli co najmniej 180 mld euro, ma wspierać cele klimatyczne UE. "Finansowanie łagodzenia zmian klimatycznych i działań dostosowujących do nich ma być włączone we wszystkie główne programy wydatkowania środków z UE, w szczególności te dotyczące polityki regionalnej, funduszy spójności, a także wspierających energię, transport, badania i innowacje" - wskazują Bankwatch i Friends of the Earth Europe. Tymczasem zgodnie z raportem w większości państw naszego regionu nie ma planów redukcji emisji gazów cieplarnianych po 2020 r., co przeszkadza w długoterminowym planowaniu inwestycji w czyste technologie. "Infrastruktura energetyczna i transportowa zbudowana dziś zdeterminuje wzory produkcji i konsumpcji (...) na dekady" - piszą autorzy opracowania. O tym, jak ważne jest nakierowanie środków unijnych na odpowiednie cele, świadczyć może fakt, jak dużą są one częścią inwestycji publicznych danego państwa. W przypadku Polski w la-

tach 2011-2013 wynosiły one prawie 60 proc. całkowitych inwestycji publicznych. Według wyliczeń Bankwatch i Friends of the Earth Europe 15,4 proc. środków z funduszy spójności, jakie nasz kraj ma mieć do dyspozycji do 2020 r., zostanie przeznaczone na działania klimatyczne (obliczenia zostały wykonane na podstawie zatwierdzonych programów operacyjnych). Dużo mniej wydamy z tych środków na "infrastrukturę czystej energii" - według raportu 5,49 proc. puli z polityki spójności. "Biorąc pod uwagę znacząco wyższą intensywność energetyczną (zużycie energii w relacji do PKB) w Europie Środkowej i Wschodniej w porównaniu ze średnią w UE, a także potrzebę dużych inwestycji, aby zastąpić obecną opartą na węglu infrastrukturę, planowane przeznaczenie środków na efektywność energetyczną, źródła odnawialne (...) jest raczej mało ambitne - czytamy w raporcie. - To stracona okazja". Nie wszystkie informacje są jednak tak negatywne. Polska na tle państw regionu wybija się, jeśli chodzi o planowane wydatki na efektywność energetyczną, dzięki której zmniejsza się zużycie energii. W latach 2014-2020 mamy wydać na ten cel ponad 6 razy więcej niż w poprzedniej perspektywie finansowej UE.

Inny Polak, 17-latek, został zwolniony z aresztu ze względu na niepełnoletność. Ma on jednak nadal status podejrzanego. Obrońcy w sądzie twierdzili, że ich klienci zaprzeczają, jakoby planowali zaatakowanie migrantów. Jeden z podejrzanych powiedział, że przebywa w Szwecji jako turysta. Szwedzka prokuratura złożyła w czwartek do sądu wniosek o aresztowanie 14 osób, w większości Polaków, podejrzanych o przygotowywanie ataku na ośrodek dla uchodźców w Nynaeshamn pod Sztokholmem. O losie pozostałych 10 osób sąd zdecyduje w piątek. Mężczyzn w wieku od 17 do 40 lat zatrzymała w poniedziałek szwedzka policja w pobliżu kempingu w gminie Nynaeshamn, gdzie przebywają starający się o azyl w Szwecji uchodźcy. W samochodach podejrzanych znaleziono niebezpieczne narzędzia: kije, pręty, noże i siekiery. Prokurator Sara Friedman chce oskarżyć wszystkich zatrzymanych mężczyzn o zamiar "ciężkiego pobicia". Jak podała, większość z nich ma polskie obywatelstwo. Część mieszka i pracuje w Szwecji, inni przebywają w tym kraju tymczasowo. Jak napisała w czwartek szwedzka popołudniówka "Aftonbladet", Polacy mieli zebrać się w

poniedziałek w Nynaeshamn po apelu nawołującym do odwetu, który został opublikowany po polsku na jednej z polonijnych grup na Facebooku. Wynikało z niego, że w lokalnym pociągu jadącym z Nynaeshamn do Sztokholmu młoda Polka została zaatakowana na tle seksualnym przez grupę imigrantów. Gazeta, powołując się na źródła bliskie policyjnemu śledztwu, podała, że przestępstwo nie zostało zgłoszone policji, a cała historia mogła zostać zmyślona. Wpis z apelem jest już niedostępny. Trzech spośród 14 zatrzymanych to Polacy, którzy pod koniec stycznia trafili na komisariat podejrzani o napaść na uczestników kontrdemonstracji w Sztokholmie. Zostali jednak wypuszczeni na wolność. Mężczyźni z polskimi flagami brali udział w manifestacji o nazwie "demonstracja ludu", której uczestnicy wyrażali sprzeciw wobec przyjmowania przez Szwecję uchodźców. Domagali się referendum w sprawie imigracji oraz rozpisania nowych wyborów. Po zdarzeniu w pobliżu ośrodka dla uchodźców w Nynaeshamn szwedzkie władze podjęły decyzję o zaostrzeniu środków bezpieczeństwa wokół podobnych obiektów w regionie sztokholmskim.

Opel zapowiada samochód elektryczny w 2017 roku Russelsheim Niemiecki koncern motoryzacyjny zapowiedział, że w 2017 roku wprowadzi na rynek samochód elektryczny zasilany akumulatorami: Amperę-e. Samochód ma być wyposażony m.in. w systemy łączności z internetem a także w rozwiązania z zakresu elektrycznej mobilności. Wprowadzenie elektrycznego samochodu ma być częścią strategii Opla, która zakłada w latach 2016-2020 zaoferowanie klientom 29 nowych modeli samochodów - podkreśla producent. Zwraca też uwagę, że w pracach nad modelem Ampera-e wykorzystano doświadczenia z samochodu Ampera z 2011 roku. Producent zapewnia, że w nowym samochodzie elektrycznym

zastosuje płaską konstrukcję akumulatora, która przełoży się na "kompaktowe proporcje nadwozia". Ogniwa będą zainstalowane pod podłogą pojazdu - dodano w komunikacie. Opel przekonuje, że dzięki nowym rozwiązaniom technicznym uda się uzyskać dłuższy zasięg pojazdu w porównaniu z konkurencją z segmentu aut kompaktowych. Poinformowano także, że Ampera-e będzie wyposażona w osobistego asystenta kierowcy - Opel OnStar. Dodatkowo samochód będzie podłączony do internetu oraz wyposażony w system multimedialny, umożliwiający zintegrowanie smartfonów i innych urządzeń elektronicznych z pojazdem.

FOTKA TYGODNIA

Parada karnawałowa w Rio de Janeiro z lotu ptaka 6 lutego br. Karnawałowe szaleństwo przyciągnęło w tym roku ok. milion turystów - pomimo ostrzeżeń o groźnym wirusie Zika, który spośród 20 państw najciężej dotknął Brazylię. Fernando Maia PAP/EPA

Relatywnie wzrosną też nieco wydatki na energetykę odnawialną. Z danych Eurostatu wynika, że w Polsce energia ze źródeł odnawialnych stanowiła w 2014

r. 12,4 proc. całkowitego miksu energetycznego. W sąsiednich Czechach było to prawie 14 proc., a na Słowacji 23 proc. W całej UE udział energetyki odnawialnej w miksie wynosił 27,5 proc.


www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 3

AKTUALNOŚCI

Rosja odpowie na umacnianie się Sojuszu Moskwa Stały przedstawiciel Rosji przy NATO Aleksandr Gruszko ostrzegł w poniedziałek, że Moskwa odpowie na zwiększanie sił Sojuszu w pobliżu rosyjskich granic. W wywiadzie telewizyjnym oświadczył, że przez politykę konfrontacji z Rosją NATO szkodzi swym interesom. Gruszko zaznaczył, że rozmieszczenie sił NATO w Europie Wschodniej nie może pozostać

bez odpowiedzi. Podkreślił, że Rosja nie może narażać na szwank interesów swego bezpieczeństwa, lecz nie sprecyzował, jakie kroki może w związku z tym podjąć Kreml - pisze agencja Associated Press. Zdaniem przedstawiciela FR, prowadząc politykę konfrontacji z Rosją, NATO zadaje cios własnym interesom bezpieczeństwa. "W istocie rzeczy NATO samo

Papież zadzwonił do koła osób rozwiedzionych i w separacji Watykan Papież Franciszek zadzwonił do koła osób rozwiedzionych i żyjących w separacji, które działa przy diecezji w Piemoncie na północy Włoch - podało w poniedziałek Radio Watykańskie. W ten sposób odpowiedział na list z prośbą o spotkanie na audiencji. Telefon od papieża odebrał koordynator grupy "Stracona obrączka", założonej przy diecezji Fossano. Papieska rozgłośnia poinformowała, że Franciszek zadzwonił nieoczekiwanie po tym, gdy otrzymał list od około 60 rozwodników i osób w separacji, proszących go o to, by przyjął ich na audiencji. Według radia papież zainteresował się działalnością tego koła i zgodził się spotkać z jego członkami. "Świadomość tego, że papież pomyślał o nas przez kilka chwil,

napełnia nas nieskończoną radością; daje nam nadzieję i nadaje sens naszemu wysiłkowi. To dla nas dodatkowa zachęta, byśmy odnaleźli nasze miejsce w Kościele" - powiedzieli działacze koła. Do rozmowy tej doszło w czasie, gdy Franciszek pracuje nad adhortacją apostolską, w której ma podsumować dwa synody biskupów na temat rodziny. Odbyły się one w Watykanie w 2014 i 2015 roku. Dokument, jak zapowiedziano, ma ukazać się przed końcem marca. Jedną z kluczowych i najbardziej spornych kwestii jest sprawa osób rozwiedzionych będących w nowych związkach oraz przedstawiony przez część hierarchii postulat dopuszczenia ich, pod ściśle określonymi warunkami, do komunii świętej.

Błąd ludzki przyczyną katastrofy kolejowej w Bawarii Berlin Według wstępnych ustaleń przyczyną wtorkowej katastrofy kolejowej w Bawarii z co najmniej 10 ofiarami śmiertelnymi był błąd ludzki - poinformowała we wtorek wieczorem niemiecka agencja dpa, powołując się na wiarygodne źródło. Do czołowego zderzenia dwóch podmiejskich pociągów na jednotorowej zelektryfikowanej linii między położonymi na południowy wschód od Monachium miastami Holzkirchen i Rosenheim doszło około godziny 6.45. Oba wagony prowadzące wbiły się w siebie nawzajem, a jeden ze składów wypadł z szyn. Miejsce wypadku znajduje się na zakręcie toru tuż na wschód od miasta Bad Aibling. W katastrofie zginęło co najmniej 10 ludzi, w tym obaj maszyniści i obaj konduktorzy. 18 osób odniosło ciężkie obrażenia, a 63 lżejsze. Jedna osoba jest nadal uważana za zaginioną. Pracę ekip ratowniczych komplikowała trudna dostępność terenu, gdyż w miejscu zderzenia tor przebiega po porośniętej lasem krawędzi skarpy, opadającej ku

rzeczce Mangfall. Jak się wskazuje, liczba ofiar mogłaby być większa gdyby nie to, że wypadek wydarzył się w czasie ferii szkolnych. Minister transportu Niemiec Alexander Dobrindt powiedział dziennikarzom, że nie wiadomo jeszcze, dlaczego nie zadziałał zainstalowany na tej trasie automatyczny system bezpieczeństwa, który powinien zatrzymać zmierzające ku sobie pociągi. Według przedstawiciela niemieckich kolei (Deutsche Bahn) system ten kontrolowano tam zaledwie tydzień temu i nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości. Była to najtragiczniejsza w skutkach katastrofa kolejowa w Niemczech od stycznia 2011 roku, kiedy w zderzeniu pociągu podmiejskiego z towarowym w Saksonii-Anhalcie zginęło 10 ludzi. W Bawarii więcej ofiar śmiertelnych - 41 - pochłonęła katastrofa w 1975 roku, gdy na jednotorowej linii w miejscowości Warngau na południe od Monachium zderzyły się czołowo dwa pociągi pospieszne.

Członkowie zespołu ratunkowego na miejscu wypadku kolejowego, w pobliżu Bad Aibling, 9 lutego br. Sven Hoppe PAP/EPA

strzeliło sobie w stopę, zrywając praktyczną współpracę w sferach wspólnych interesów. Widzimy to dziś obserwując falę imigrantów, którzy dążą do Europy, i to, co się dzieje na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej" oświadczył Gruszko w wywiadzie dla kanału tv Rossija 24. Jego zdaniem przeliczyli się ci, którzy opowiadali się za całkowitym zerwaniem stosunków z Rosją, w tym w ramach Rady Rosja-NATO, sądząc, że Rosja znajdzie się w izolacji, co okazało się iluzoryczne. Gruszko podkreślił, że Moskwa nie cierpi na brak partnerów. Nawiązując do perspektyw przywrócenia dialogu między Rosją a Sojuszem Północnoatlantyckim, Gruszko podkreślił, że

"Sojusz powinien zmienić politykę, gdyż niemożliwością jest prowadzenie jakiegoś treściwego dialogu, gdy kraj twój jest uważany za zagrożenie dla bezpieczeństwa, za kraj, który należy powstrzymywać". Decyzje związane ze wzmocnieniem wschodnioeuropejskiej części Sojuszu to reakcja na aneksję Krymu przez Rosję i wybuch konfliktu na wschodniej Ukrainie. Prezydent USA Barack Obama potwierdził w ubiegłym tygodniu, że Stany Zjednoczone chcą wydać w 2017 roku 3,4 mld USD na wzmocnienie wojskowej obecności w Europie Wschodniej, w tym na znaczne zwiększenie ilości ciężkiego uzbrojenia, pojazdów opancerzonych i innego sprzętu w należących do NATO krajach Europy Środkowej i Wschodniej.

Grecja będzie zawracać do Turcji łodzie z migrantami Ateny Minister obrony Grecji Panos Kammenos opowiedział się za zawarciem przez Unię Europejską porozumienia z Turcją, które umożliwiłoby unijnej agencji Frontex zatrzymywanie i zawracanie - na wodach tureckich łodzi przewożących migrantów na greckie wyspy. Kammenos powiedział, że złożył już propozycję w tej sprawie swym kolegom z UE i że okazali oni "wielkie zainteresowanie". Ateny chcą też poruszyć tę kwestię w rozmowach z przedstawicielami NATO. Minister oświadczył, że grec-

kie władze są w stanie lokalizować łodzie z migrantami opuszczające Turcję i zawiadamiać Frontex oraz turecką straż przybrzeżną. Podkreślił, że rozwiązanie, które zaproponował, powstrzymałoby wielki napływ migrantów do Grecji, a także zapobiegłoby tragediom tych ludzi, których wielu ginie na morzu. To głównie przez Grecję do UE przedostają się setki tysięcy uchodźców i migrantów, najczęściej przeprawiających się przez granicę morską z Turcji. W ubiegłym roku było to ponad milion osób.

Wicepremier Rosji ma zakaz wjazdu do Czarnogóry Podgorica Wicepremier Dmitrij Rogozin jest wśród około 50 rosyjskich polityków i przedsiębiorców, którzy dostali zakaz wjazdu do Czarnogóry - poinformowało w czwartek MSZ w Podgoricy, powołując się na sankcje UE wobec Rosji, do których Czarnogóra się przyłączyła. Rogozin został zaproszony do Czarnogóry przez prorosyjskie opozycyjne ugrupowanie Front Demokratyczny, które od pewnego czasu organizuje w kraju demonstracje przeciwko prozachodniemu rządowi i NATO. Jak poinformowało czarnogórskie MSZ, zaproszenie zostało wystosowane bez wcześniejszych konsultacji z władzami. Stosunki między Rosją a Czarnogórą są napięte, odkąd w grudniu 2015 roku NATO oficjalnie zaprosiło Czarnogórę do Sojuszu. Mimo zapewnień sekretarza

generalnego NATO Jensa Stoltenberga, że decyzja ta nie jest wymierzona w Moskwę, rosyjskie MSZ uznało ją za krok jawnie konfrontacyjny i przejaw ekspansji NATO, który narusza interesy Rosji i zmusza ją do odpowiedniej reakcji. Rogozin, zaufany współpracownik rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, ostatnio powiedział, że Czarnogóra "pożałuje" przyłączenia się do NATO. Czarnogóra stara się także o członkostwo w UE. W grudniu 2010 roku kraj otrzymał status kandydata do UE, a w czerwcu 2012 roku UE formalnie otworzyła negocjacje akcesyjne z Czarnogórą. Zamieszkana przez ponad 600 tys. osób Czarnogóra, to najmniejszy z krajów powstałych po rozpadzie dawnej Jugosławii. Jest niepodległa od 2006 roku, gdy zerwała federację z Serbią.

Prawie pół miliona ofiar śmiertelnych wojny w Syrii Londyn Wojna domowa w Syrii pochłonęła w ciągu pięciu lat 470 tysięcy ofiar śmiertelnych - podał w czwartek brytyjski dziennik "Guardian" powołując się na think tank pod nazwą Syryjski Ośrodek Badań Politycznych (SCPR). Według tego źródła 400 tys. Syryjczyków zostało zabitych, a 70 tys. zmarło z powodu braku dostępu do opieki medycznej, do czystej wody, żywności itp. Liczbę rannych w konflikcie syryjskim SCPR oszacował na 1,9 miliona. Wskazano, że łączna liczba zabitych i rannych to 11,5 proc. populacji Syrii.

"Guardian" zwraca uwagę, że urząd Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka podawał, iż w konflikcie syryjskim zginęło 250 tys. ludzi, zanim 18 miesięcy temu wstrzymano zbieranie takich danych, wskazując na brak dostępu i słabnące zaufanie do źródeł informacji. SCPR ocenia łączne straty gospodarcze spowodowane przez wojnę domową w Syrii na 255 miliardów USD. SCPR przedstawia się na swej stronie internetowej jako niezależny think tank.

Przez św na sk iat róty Moskwa - Rosja może w roku 2016 zostać liderem w eksporcie pszenicy jak wynika z przedstawionych w poniedziałek szacunków rosyjskiego ministerstwa rolnictwa, a także z przewidywań analityków cytowanych przez dziennik "The Wall Street Journal". *** Rzym - 8-latek prowadzący samochód został zatrzymany przez straż miejską w Turynie. Obok, na miejscu pasażera, siedział ojciec nieletniego kierowcy, który będzie musiał teraz słono zapłacić za swą lekkomyślność. *** Paryż - Rosja musi zaprzestać działań wymierzonych w cywilów w Syrii, wszelkich działań wspierających prezydenta tego kraju Baszara el-Asada - oświadczył w czwartek w wywiadzie telewizyjnym prezydent Francji Francois Hollande. Po raz kolejny powtórzył, że Asad musi odejść. *** Bruksela - NATO, które do tej pory nie chciało bezpośrednio uczestniczyć w działaniach koalicji walczącej z Państwem Islamskim (IS), "analizuje możliwość" przyłączenia się do niej oświadczył w czwartek na konferencji prasowej w Brukseli szef Pentagonu Ash Carter. *** Seul - Władze Korei Płd. poinformowały w czwartek, że strefę przemysłową Kaesong w Korei Płn. opuścili wszyscy południowokoreańscy pracownicy ponad 280 osób. Kilka godzin wcześniej Pjongjang ogłosił Kaesong strefą kontroli wojskowej. *** Londyn - Sąd w Bradford (Anglia) skazał w poniedziałek 12 mężczyzn na kary do 20 lat więzienia za seksualne wykorzystywanie nastolatki w latach 2011-2012. Dziewczynkę zmuszano do seksu m.in. na cmentarzu w miejscowości Keighley w północnej Anglii. *** Berlin - Pomimo ostrzeżeń przed wichurą w Kolonii odbył się w poniedziałek tradycyjny pochód będący punktem kulminacyjnym karnawału. Motywem przewodnim parady była w tym roku krytyka polityki migracyjnej kanclerz Angeli Merkel. W innych miastach pochody odwołano. *** Moskwa - Specjalny przedstawiciel sekretarza generalnego NATO ds. Kaukazu i Azji Środkowej James Appathurai dał do zrozumienia, że Gruzja nie powinna liczyć na otrzymanie podczas szczytu NATO w Warszawie planu działań prowadzących do członkostwa w Sojuszu (ang. MAP). *** Mińsk - Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka powiedział w poniedziałek, że władze Rosji zadecydowały, iż będą wspierać białoruską gospodarkę. Jak dodał, takie zapewnienie otrzymał podczas rozmów z prezydentem Władimirem Putinem i premierem Dmitrijem Miedwiediewem. *** Ankara - Przebywająca z wizytą w Turcji kanclerz Niemiec Angela Merkel skrytykowała w poniedziałek Rosję i reżim syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada za bombardowanie miasta Aleppo na północy Syrii, co nasiliło exodus uchodźców w kierunku granicy tureckiej. *** Watykan - Polscy biskupi byli jednymi z rozmówców przedstawicieli Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich, która zajmuje się walką z pedofilią w Kościele i wypracowaniem metod przeciwdziałania tym przestępstwom. Strona polska została wymieniona w komunikacie komisji. *** Moskwa - Minister kultury Federacji Rosyjskiej Władimir Miedinski ponownie zarzucił w poniedziałek stronie polskiej, że dotąd nie odpowiedziała na propozycje rosyjskie dotyczące pomnika w Smoleńsku, w miejscu katastrofy polskiego samolotu Tu-154M w 2010 roku.


www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 4

AKTUALNOŚCI

Uczczono 76. rocznicę masowych deportacji na Sybir

POLSKI Najważniejsze europejskie linie lotnicze zawitają do Krakowa Kraków Wszystkie najważniejsze tradycyjne europejskie linie lotnicze będą operować w tym roku z Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków-Balice. W najbliższych miesiącach do już obecnych przewoźników, takich jak Lufthansa i British Airways dołączą m.in. francuski Air France i hiszpańska Iberia. Air France będzie latać w sezonie letnim z Krakowa na paryskie lotnisko Charles de Gaulle a Iberia do Madrytu. Ponadto od marca do Kopenhagi będą latały skandynawskie linie lotnicze SAS, zaś w szczycie sezonu letniego grecki Aegean Airlines do Aten. Od lat jednym z najważniejszych tradycyjnych przewoźników operujących z Kraków Airport jest niemiecka Lufthansa. W zeszłym roku powróciły tam takie duże europejskie linie, jak brytyjski British Airways, holen-

derski KLM czy szwajcarski Swiss International. Obecna jest także włoska Alitalia, austriacki Austrian czy fiński Finnair. Z Krakowa latają też najwięksi europejscy przewoźnicy niskokosztowi, tacy jak: Ryanair, easyJet, AirBerlin i Norwegian. Kraków Airport jest największym regionalnym portem lotniczym w Polsce. W zeszłym roku lotnisko obsłużyło rekordową liczbę ponad 4,221 mln podróżnych, czyli o 11 proc. więcej niż rok wcześniej i odnotowało ponad 36,3 tys. operacji lotniczych, o 2 proc. więcej niż w roku 2014. Prognoza na ten rok zakłada obsłużenie 4,5 mln pasażerów. W lecie, po zakończeniu prac związanych z drugim etapem rozbudowy terminala pasażerskiego przepustowość krakowskiego lotniska zwiększy się do 8 milionów pasażerów rocznie.

Lublin Pamięć Polaków wywiezionych na Sybir przez władze sowieckie uczcili w niedzielę w Lublinie kombatanci, przedstawiciele władz, młodzież. W 76. rocznicę rozpoczęcia masowych deportacji pod pomnikiem Matkom Sybiraczkom złożono kwiaty. Z okazji rocznicy w kościele pw. Wniebowzięcia NMP Zwycięskiej odprawiona została msza św. w intencji Polaków zmarłych i pomordowanych na zesłaniu. Po mszy uczestnicy uroczystości - kombatanci z pocztami sztandarowymi, przedstawiciele władz, młodzież - przemaszerowali pod pomnik Matkom Sybiraczkom. Tam odegrano hymn Sybiraków; zebrani złożyli kwiaty i zapalili znicze pod pomnikiem. "Tu pod tym pomnikiem składamy hołd naszym matkom. To one - dzięki ich niesamowitym wysiłkom w pozyskaniu dla nas choćby kęsa pokarmu - ratowały nam, dzieciom, życie, gdy same umierały z głodu" - powiedział wiceprezes lubelskiego oddziału Związku Sybiraków Józef Lis. Przypomniał historię wywózek Polaków na Wschód. Podkreślił, że zsyłki już ponad 200 lat temu podczas zaborów rozpoczę-

Amerykańscy żołnierze spotkali się mieszkańcami Torunia Toruń Amerykańscy żołnierze z 2. Pułku Kawalerii, którzy przejeżdżają przez Polskę z miejsca stacjonowania w Niemczech na ćwiczenia na Litwie, spotkali się w sobotę z mieszkańcami Torunia. Zaprezentowali swój sprzęt, m.in. samochody Humvee i haubice M777. W spotkaniu na Rynku Nowomiejskim żołnierzom z baterii "Kobra", wchodzącej w skład szwadronu artylerii polowej 2. Pułku Kawalerii, towarzyszyli żołnierze Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia (CSAiU) w Toruniu. "Chciałem powiedzieć, że dziś jest dzień szczególny, ale tak naprawdę taki szczególny dzień jest w Polsce każdego dnia ponieważ każdego dnia polscy i amerykańscy żołnierze ćwiczą razem po to żeby zagwarantować, że każdy skrawek ziemi polskiej a równocześnie ziemi natowskiej jest absolutnie bezpieczny" - powiedział do zebranych ambasador Stanów Zjednoczonych Paul Jones. Przypomniał, że prezydent Barack Obama podczas wizyty w 2014 r. w Polsce powiedział, że "Polska nigdy nie będzie pozostawiona sobie". "Zaledwie kilka dni temu prezydent Obama podjął bardzo ważna decyzję. Postanowił czterokrotnie zwiększyć skalę naszych działań wojskowych w Polsce, nie tylko w Polsce, ale w tej części NATO. Poprosił kongres o zarezerwowanie 3,4 mld dolarów na nasze wspólne ćwiczenia oraz infrastrukturę, która tu powstaje. To jest czterokrotnie więcej nakładów niż wydawane w tym roku. To oznacza, że będzie więcej ćwiczeń, szkoleń, większa będzie obecność żołnierzy na lądzie, w powietrzu i na morzu. Będziemy robili więcej, żeby jeszcze lepiej zadbać o bezpieczeń-

ły władze carskie, a Polacy wywożeni byli, w większych lub mniejszych grupach, po każdym zrywie niepodległościowym. Lis zaznaczył, że wówczas mimo niewoli pozwalano im zachować człowieczeństwo i korzystać z ograniczonej swobody mogli pracować, pisać, prowadzić badania naukowe, a wielu z nich było docenianych przez miejscową ludność. "Zsyłki realizowane przez carat w założeniu i realizacji były nieludzkie. Zdawało się, że gorszego losu człowiekowi nie można zgotować. A jednak w roku 1940 i późniejszych latach doświadczyliśmy bez porównania gorszej eksterminacji narodu polskiego bez żadnej winy. Jedyną winą było to, że jesteśmy Polakami" - mówił Lis. Od lutego 1940 r. do czerwca 1941 r. władze Związku Sowieckiego, okupującego wówczas część obszaru Polski, zorganizowały cztery wywózki na Wschód obywateli polskich różnych narodowości. Lis powiedział, że podczas pierwszej masowej deportacji przeprowadzonej między 8 a 10 lutego 1940 r. wywieziono ok. 200 tys. Polaków. Wieziono ich w bydlęcych, zakratowanych wagonach, słabo opalanych lub nieopalanych, przy bardzo dużym mrozie, bez żywności i wody, a podróż trwała od dwóch tygodni do miesiąca. Wielu z nich jej przeżyło. "Zamarznięte, martwe dzie-

ci wyrywano zrozpaczonym matkom, a konwojenci sowieccy wyrzucali je na pobocze kolejowe" - mówił Lis. Według Lisa druga masowa deportacja, między 10 a 13 kwietnia 1940 r., objęła ok. 300 tys. Polaków (głównie rodzin oficerów wojska polskiego, policjantów, nauczycieli, lekarzy, których "w tym czasie rozstrzeliwano w lesie katyńskim"), trzecia na przełomie maja i czerwca 1940 r. - ok. 200 tys. Polaków, a czwarta w czerwcu 1941 r. również ok. 200 tys. Lis zaznaczył, że także później, tysiące Polaków, m.in. żołnierzy Armii Krajowej, organizacji niepodległościowych, zsyłano na Sybir do sowieckich obozów pracy przymusowej, zwanych łagrami. "Polacy byli zsyłani tam, gdzie panowały najtrudniejsze warunki życia. Tam masowo wymierali z głodu, chorób, nadludzkiej pracy, przy surowych warunkach klimatycznych" - podkreślił. Związek Sybiraków przyjmuje, że w latach 1940 -1956 wywieziono w sumie 1 mln 350 tys. Polaków. Historycy podają inne szacunki, m.in. że całkowita liczba deportowanych w latach 194041 Polaków nie przekroczyła 800 tys. Na podstawie różnych źródeł sowieckich niektórzy oceniają, że w latach 1939-41 represje sowieckie dotknęły niespełna 500 tys. obywateli polskich, z czego 320 tys. to osoby przymusowo wywiezione.

Anna Maria Anders rozpoczęła kampanię do Senatu

Spotkanie żołnierzy z 2. Regimentu Kawalerii US Army z mieszkańcami Torunia na Rynku Tytus Żmijewski PAP Nowomiejskim, 6 bm.

stwo" - podkreślił ambasador. Jones pytany przez dziennikarzy, czy jest realna szansa na powstanie bazy wojsk amerykańskich w Polsce, że bazy w tradycyjnym znaczeniu nie są najlepszym sposobem reagowania na zagrożenia. "Żyjemy w XXI w. Musimy dziać bardziej elastycznie, szybciej reagować na ewentualne zagrożenia, być w stanie odpowiadać na zagrożenia cybernetyczne, hybrydowe, niekonwencjonalne. Kiedy mówi się o bazach czasami mówi się w tym znaczeniu, jak to było w latach 50., kiedy budowano wielkie bazy łącznie ze szkołami i przedszkolami dla dzieci żołnierzy. Tak naprawdę nie jest to najlepszy sposób żeby reagować na zagrożenia. Chciałem powiedzieć, że nasza obecność w Polsce będzie coraz większa, będziemy tutaj obecni w miarę naszych możliwości i w miarę potrzeb" - argumentował Jones. W kontekście ewentualnych zagrożeń z strony Rosji, ambasador USA powiedział, że śledzony jest każdy ruch wykonywany przez Rosjan i NATO jest w stanie w 100 proc. obronić każdy skrawek swego terytorium. Dodał, że konieczne jest reagowanie w sposób dynamiczny i większe rozmieszczanie sił szyb-

kiego reagowania. W czasie pokazu można było zobaczyć wielozadaniowy samochód terenowy HMMWV, zwany potocznie Humvee i ultralekkie haubice M777 kalibru 155 mm. Zaprezentowane zostały również: wyrzutnie rakietowe, pojazdy łączności i dowodzenia, wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych, sprzęt rozpoznawczy i broń strzelecka. Rajd pod nazwą "Dragon Shock" 95 amerykańskich żołnierzy rozpoczęło przed kilkoma dniami w Vilseck (Niemcy), gdzie stacjonuje 2. Pułk Kawalerii. W drodze do Pabrade mają do pokonania ponad 1500 km. Żołnierze amerykańskiej armii polską granicę przekroczyli we wtorek. Po drodze nocowali w Świętoszowie (Dolnośląskie) i w Powidzu (Wielkopolskie), a w czwartek po południu zameldowali się w Toruniu, gdzie będą szkolić się do soboty. Amerykanie z Torunia udadzą się przez Orzysz (Warmińsko-Mazurskie) na międzynarodowe szkolenie ogniowe na Litwie. Rajd "Dragon Shock" jest kolejną fazą operacji Atantic Resolve, rozpoczętej w kwietniu 2014 r. w reakcji na rosyjską agresję na Ukrainę i aneksję Krymu.

Suwałki Jako senator chcę być łącznikiem między Polską a Polonią - mówiła w sobotę na konferencji prasowej w Suwałkach (Podlaskie) Anna Maria Anders, kandydatka PiS w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu nr 59, obejmującym część województwa podlaskiego. Wybory odbędą się 6 marca w senackim okręgu nr 59. Obejmuje on podlaskie powiaty: augustowski, grajewski, kolneński, łomżyński, moniecki, sejneński, suwalski i zambrowski oraz Łomżę i Suwałki. Wybory uzupełniające są tam potrzebne po wygaszeniu mandatu senatora Bohdana Paszkowskiego (PiS), który został wojewodą podlaskim. Na sobotniej konferencji prasowej rozpoczynającej kampanię wyborczą Anders mówiła, że ten okręg ją "interesuje", bo jest "bardzo historyczny", "bardzo patriotyczny". "Jest to dla mnie okręg idealny” - podkreśliła. Anders mówiła, że wielu mieszkańców tego regionu ma swoich krewnych i rodziny w Stanach Zjednoczonych, a ona, która - jak mówiła - przez 20 lat tam mieszkała, jest "bardzo blisko z Polonią". Anders mówiła, że jej misją jest "poprawienie wizerunku Polaków i Polski na świecie". Jej zdaniem, właśnie rola senatora jej w tym pomoże. Wyjaśniła, że chodzi jej m.in. o kwestię zniesienia wiz dla Polaków do Stanów Zjednoczonych, gdzie - jak dodała - "tytuł senatora znaczy więcej niż minister". Andres pod koniec

stycznia została przewodniczącą Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz nowym pełnomocnikiem Prezesa Rady Ministrów ds. dialogu międzynarodowego. Kandydatka mówiła, że ważne jest też dla niej wojsko i będzie wspierała wzmocnienie armii w tym regionie. Anders powiedziała, że mimo, iż zna region, to stosunkowo mało zna ludzi z tego okręgu wyborczego. Dlatego - jak podkreśliła przez kolejne tygodnie kampanii będzie jeździła i spotykała się z ludźmi. Liczy, że podczas tych spotkań pozna też problemy tego terenu. W Suwałkach Anders wraz z wiceministrem spraw wewnętrznych Jarosławem Zielińskim wzięła udział w debacie "Po co nam prawda o konfidentach?". W sobotę po południu kandydatka spotkała się z mieszkańcami Augustowa, a w niedzielę Zambrowa. Okręgowa Komisja Wyborcza w Białymstoku formalnie zarejestrowała sześciu kandydatów na senatora w wyborach uzupełniających. Oprócz Anders kandydatami są: Mieczysław Bagiński z PSL, Jerzy Ząbkiewicz, startujący z własnego komitetu wyborczego wyborców "Praca i Przyszłość Jerzy Ząbkiewicz Senatorem Twojego Regionu", Szczepan Barszczewski z Partii KORWIN, Andrzej Chmielewski - kandydat Samoobrony oraz Sławomir Gromadzki, zgłoszony przez komitet wyborczy wyborców "Szary Obywatel".


www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 5

AKTUALNOŚCI

Gowin przyznał, że powiedział o jedno zdanie za dużo Warszawa Powiedziałem o jedno zdanie za dużo - tak Jarosław Gowin skomentował swoją wypowiedź na temat dziadka lidera KOD. W niedzielę blisko 800 przedstawicieli środowiska akademickiego wyraziło sprzeciw wobec wykorzystywania przez niego w debacie odniesień do pochodzenia rodzinnego. Wicepremier, minister nauki pytany w zeszłym tygodniu w TVN24, czy nie oburza go nakreślanie związku między przeciwnikami zmian, a aparatem komunistycznym, powiedział: "Kiedy patrzę na tysiące ludzi, którzy manifestują w kolejne soboty, podczas tych protestów organizowanych przez KOD, to myślę

sobie, że ogromna większość z tych ludzi kieruje się dobrą wolą. Są tam też jednak tacy, i myślę, że to oni nadają ton, którzy bronią swoich interesów. Jeśli przyjrzeć się biografiom tych ludzi, ich korzeniom rodzinnym, to, przykro mi, ale zaskakująco często okazuje się, że ta ciągłość istnieje". Dopytywany, czy ma na myśli lidera KOD Mateusza Kijowskiego, minister odparł, że tak. Jak doprecyzował, chodzi o dziadka Kijowskiego, który "był związany z komunistycznym aparatem represji". Gowin pytany w środę w radiu RMF FM o swoją wypowiedź, przyznał, że powiedział "o jedno

Setki złodziei wróciło do kraju Warszawa Policja sprowadziła w 2015 roku do Polski ponad tysiąc polskich obywateli podejrzanych o przestępstwa. Byli to przede wszystkim sprawcy kradzieży. Większość z nich wróciła z Wielkiej Brytanii - podała "Rzeczpospolita". Jedni wrócili do kraju w konwojach zbiorczych, inni rejsowymi samolotami. To ludzie mający problemy z prawem, którzy schronili się za granicą i tam zostali zatrzymani - podano w artykule. Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że zdecydowanie

najwięcej osób ucieka do Wielkiej Brytanii. W ubiegłym roku przymusowo repatriowano stamtąd 601 osób, czyli ponad połowę wszystkich, którzy zostali zmuszeni do powrotu. Za powracającymi z Albionu plasują się osoby ściągnięte z Holandii i z Francji. Wśród uciekinierów zdecydowany prym wiodą podejrzani o popełnione w kraju kradzieże, włamania i oszustwa. Policja zafundowała przyjazd także kilkudziesięciu kierowcom, którzy podpadli Temidzie jazdą po spożyciu alkoholu.

zdanie za dużo". "Nie dlatego, że to było zdanie nieprawdziwe, tylko dlatego, że minister nie powinien w ogóle wchodzić w takie dywagacje" - zastrzegł. Jak dodał, nikogo nie obciążał, a jedynie zwracał uwagę na zjawisko opisane w nauce - tzw. "resortowych karier". "Moim błędem było ilustrowanie tej generalnej i słusznej tezy jakimkolwiek przykładem" - powiedział minister. Gowin wyraził nadzieję, że osoby, które podpisały się pod listem do niego, będą też protestowały przeciwko wypowiedziom np. Janusza Palikota. "Jeżeli (tych nazwisk) nie znajdę (na listach protestu), to się nie przejmę" - podkreślił minister. Pytany, czy przeprosi Kijowskiego, Gowin powiedział: "Rozliczam się przed moim sumieniem. Wielkim problemem Polski jest to, że nie było w Polsce dekomunizacji, zamazane zostały kryteria dobra i zła w odniesieniu do czasów komunizmu". "Ze szczerą przykrością i najgłębszym niepokojem wysłucha-

Premier i prezes PiS spotkali się z Cameronem

z 2003 r., która została wyjaśniona w 2010 r. "Teraz cały czas wraca, od kiedy zostałem komendantem głównym policji" - powiedział. Dodał, że o sprawie dowiedział się od dziennikarzy. Mówił też, że zaczął wprowadzać reformę zarówno KGP oraz zmiany w stylu pracy, zarządzaniu poszczególnych komend wojewódzkich; przeprowadził również audyt w BSW. Jak stwierdził, "dotknął układów, które od lat funkcjonowały w wielu miejscach w policji, i został zaatakowany". Dodał, że od kilku tygodni docierają do niego sygnały o różnych sprawach, które "rzekomo toczą się" przeciwko niemu w prokuraturze w Łodzi. "Docierają do mnie informacje o tym, że mam wręcz być zamieszany w sprawy korupcyjne" - powiedział Maj. Zapewnił, że nie był wzywany do prokuratury i przesłuchiwany w charakterze świadka. Rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi Jarosław Szubert poinformował, że nazwisko insp. Maja występuje w śledztwie prowadzonym przez wydział do

Warszawa Brytyjskie propozycje dla UE, głównie w kontekście zabezpieczenia praw socjalnych dla Polaków, były m.in. tematami rozmów premier Beaty Szydło i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z szefem rządu Wlk. Brytanii Davidem Cameronem. Zmiany mają nie dotknąć osób obecnie tam pracujących. Beata Szydło przed piątkową rozmową z premierem Cameronem w Warszawie podkreśliła, że dla Polski Wielka Brytania jest partnerem strategicznym. Szefowie obu rządów podkreślali też partnerstwo Polski i Wielkiej Brytanii w UE i NATO. "Wszyscy mamy takie poczucie, że jesteśmy na początku długoterminowej, strategicznej współpracy tych dwóch bardzo ważnych partnerów i w NATO, i w Unii Europejskiej, dlatego, że podzielamy długoterminowe interesy, te interesy są wspólne" zaznaczył Cameron. Polska premier podkreśliła, że nie wyobraża sobie, by Wielka Brytania opuściła UE. Według niej należy szukać kompromisu. "Chcę bardzo podkreślić, że dla Polski Wielka Brytania jest partnerem strategicznym, że jest bardzo ważnym partnerem i że dla nas bardzo istotne jest, by pozostała w UE" - powiedziała Szydło. Podkreśliła, że Wielka Brytania jest "państwem, który stanowi fundament UE". Szefowa polskiego rządu za najważniejszy temat spotkania

Ustępujący Komendat Główny Policji, insp. Zbigniew Maj podczas konferencji prasowej w Komendzie Głównej Policji w Warszawie, 11 bm. Jakub Kamiński PAP

spraw przestępczości zorganizowanej i korupcji łódzkiej prokuratury apelacyjnej. W śledztwie tym nikt nie ma zarzutów. Szef MSWiA Mariusz Błaszczak powiedział, że rekomendował premier odwołanie Maja ze stanowiska, dlatego że nie może być wątpliwości co do komendanta głównego policji. Do czasu powołania nowego szefa policji obowiązki te będzie pełnił pierwszy zastępca KGP mł. insp. Andrzej Szymczyk.

Szef policji ofiarą prowokacji? Warszawa Zbigniew Maj zrezygnował ze stanowiska komendanta głównego policji. Jako powód wskazał przygotowywaną wobec niego prowokację b. funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych. Jego nazwisko pojawia się w śledztwie ws. nieprawidłowości w kaliskim samorządzie. Odwołanie Maja zarekomendował premier szef MSWiA. Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej szef KGP powiedział, że złożył rezygnację, żeby nie obciążać całej formacji. Jako powód podał przygotowywaną wobec niego prowokację byłych funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych, czyli policji w policji. Według medialnych doniesień chodzi o wydarzenia sprzed kilkunastu lat, kiedy Maj pracował w Kaliszu. Były informator policji miał go szantażować; sugerował, że Maj przyjął od niego pięć butelek wódki, a także pożyczył 10 tys. zł, których nie oddał. Maj oświadczył, że badane są "okoliczności i donosy, które nie mają żadnego pokrycia w faktach". Jak mówił, chodzi sprawę

liśmy pańskiej wypowiedzi z 2 lutego br. dotyczącej uczestników obywatelskiego sprzeciwu wobec trybu i kierunku zmian ustrojowych wprowadzanych w naszym kraju przez partię rządzącą. Stwierdził pan w niej, jakoby istniały związki rodzinne między organizatorami protestów, w szczególności panem Mateuszem Kijowskim, a osobami należącymi do +komunistycznego aparatu represji+. Wskazywał Pan na ciągłość ze środowiskami, które instalowały w Polsce komunizm" - napisali w niedzielę przedstawiciele środowiska akademickiego w liście otwartym do Gowina. Członkowie społeczności akademickiej wyrazili "kategoryczny sprzeciw wobec wykorzystywania w debacie publicznej, a zwłaszcza politycznej, odniesień do pochodzenia rodzinnego osób biorących w niej udział". Pod listem podpisało się do tej pory 796 członków społeczności akademickiej; zbieranie podpisów jeszcze trwa.

uznała propozycje brytyjskie dla UE. Zaznaczyła, że Polska przychyla się do części postulatów Londynu. Zdaniem Szydło "negocjacji i doprecyzowania" wymagają kwestie socjalne. "Będziemy na pewno szukali kompromisu" - dodała. Jak podkreśliła, Polacy, pracując na Wyspach, budują również PKB Wielkiej Brytanii i "w związku z tym chcielibyśmy, żeby mieli takie same warunki i szanse na rozwój zawodowy jak obywatele Wielkiej Brytanii". Cameron zaznaczył, że zgadza się całkowicie z tym, co powiedziała polska premier. "Myślę, że Wielka Brytania zdecydowanie będzie w lepszej sytuacji, jeśli będzie w zreformowanej Unii Europejskiej. Jeśli uda nam się te zmiany osiągnąć, to będzie dobrze dla Wielkiej Brytanii, dla Europy, ale także dobrze dla Polski" - mówił. Rzecznik rządu Rafał Bochenek, pytany po spotkaniu o ustalenia dotyczące praw socjalnych polskich pracowników w Wielkiej Brytanii, powiedział: "Jeżeli jakiekolwiek rozstrzygnięcia zapadną w trakcie Rady Europejskiej, na pewno nie będą one dotyczyły tych osób, które obecnie pracują w Wielkiej Brytanii". Jak podkreślił, strona polska stoi na stanowisku, że wszelkie rozwiązania, które zostaną przyjęte przez Wielką Brytanię, na pewno nie powinny traktować polskich pracowników inaczej niż pracowników z innych krajów członkowskich, którzy pracują obecnie w Wielkiej Brytanii. O tym, że Polsce udało uzyskać się pełne zabezpieczenie praw socjalnych dla Polaków, którzy są w tej chwili w Wielkiej Brytanii zapewniał też po rozmowie z Cameronem prezes PiS Jarosław Kaczyński. Według Kaczyńskiego wszelkiego rodzaju ograniczenia będą mogły być podjęte tylko i wyłącznie na podstawie decyzji władz UE, a więc z polskim udziałem.

Prze na s z Pol sk ę krót y Kraków - UNESCO objęło patronatem obchody 200. rocznicy śmierci Tadeusza Kościuszki, które przypadną w 2017 roku.

*** Warszawa - Przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie w piątek odbył się protest przeciw wchodzącym w życie 7 lutego zapisom nowelizacji ustawy o policji i ustaw dot. uprawnień służb specjalnych.. Protest, zorganizowany został przez Amnesty International i Fundację Panoptykon.

*** Warszawa - Maria Stypułkowska-Chojecka "Kama" - łączniczka batalionu "Parasol” Armii Krajowej, uczestniczka powstania warszawskiego - nie żyje. O śmierci "Kamy" poinformowało w sobotę na swojej stronie internetowej Stowarzyszenie Wolnego Słowa.

*** Warszawa - W sobotę w Warszawie odbyła się manifestacja "Przeciw islamizacji Europy", zorganizowana przez Ruch Narodowy i Młodzież Wszechpolską. Cel manifestacji wyjaśnił prezes Ruchu Robert Winnicki - to powstrzymanie fali najazdu imigrantów z obcych kręgów kulturowych.

*** Wrocław - Ponad dwieście osób manifestowało w sobotę we Wrocławiu przeciw nienawiści i w obronie uchodźców. Pikieta zorganizowana przez partię Razem początkowo miała być kontrmanifestacją na antyislamską demonstrację Pegidy, którą w piątek odwołano.

*** Miłomłyn - W Miłomłynie (woj. warmińsko-mazurskie) powstanie pomnik Danuty Siedzikówny, ps. "Inka", sanitariuszki 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej i jednej z najbardziej znanych ofiar stalinowskiego terroru.

*** Warszawa - Od 1 lutego działają wszystkie 1524 punkty darmowej pomocy prawnej - podało ministerstwo sprawiedliwości.

*** Warszawa - W 2015 r. wzrosła o 117 proc. w porównaniu do 2014 r. liczba materiałów w sieci prezentujących seksualne wykorzystanie dziecka wynika z raportu zespołu Dyżurnet.pl analizującego zgłoszenia o potencjalnie niezgodnych z prawem treściach w sieci.

*** Warszawa - Abp Stanisław Gądecki w imieniu Konferencji Episkopatu Polski przekazał w piątek na ręce premier Beaty Szydło zaproszenie dla rządu na obchody Jubileuszu 1050-lecia Chrztu naszego kraju.

*** Płock - Przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda oświadczył w piątek, że związek nadal jest za wprowadzeniem zapisów o stażu pracy i okresach składowych do projektu ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego. Powołał się na umowę związku z kampanii wyborczej prezydenta Dudy.

*** Warszawa - Kilkaset osób wzięło udział w środowej manifestacji Komitetu Obrony Demokracji przed Sejmem. Hasłem pikiety było "Nie zmieniajcie nam Konstytucji"; uczestnicy sprzeciwiają się m.in. projektowi zmian w konstytucji autorstwa Kukiz'15 dot. Trybunału Konstytucyjnego.

*** Warszawa - O aktualnych wyzwaniach dla bezpieczeństwa euroatlantyckiego, współpracy polsko-amerykańskiej i przygotowaniach do szczytu NATO w Warszawie rozmawiali w czwartek w Warszawie szef MSZ Witold Waszczykowski i asystent sekretarza stanu USA, Victoria Nuland. Nuland, która w departamencie stanu zajmuje się sprawami europejskimi, spotkała się też z prezydenckim ministrem Krzysztofem Szczerskim.


strona 6

www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016 AKTUALNOŚCI

Nowe zasady podróży do Kanady

KANADY Kanada kończy akcję militarną Ottawa Kanada zakończy 22 lutego bombardowanie celów Państwa Islamskiego (IS) w Iraku i Syrii - zapowiedział w poniedziałek premier Justin Trudeau. Sześć kanadyjskich samolotów, które uczestniczyły w operacjach przeciwko dżihadystom, zostanie wycofanych. Rząd w Ottawie poinformował, że Kanada pozostawi w tamtym regionie dwa samoloty zwiadowcze i samolot cysternę oraz trzykrotnie zwiększy, do ok. 200, liczbę swoich żołnierzy szkolących siły kurdyjskie w północnym Iraku. "W przypadku każdej misji trzeba dokonywać wyborów. Nie możemy robić wszystkiego. Podejmując tę decyzję, kierowaliśmy się pragnieniem uczynienia, co w naszej mocy, by najlepiej pomóc w tym regionie i zrobić to we właściwy sposób" - powiedział Trudeau na konferencji prasowej. "Ludzie terroryzowani codziennie przez ISIL (Państwo Islamskie) nie potrzebują naszego odwetu, potrzebują naszej pomocy" - dodał. Zapowiedź zwiększenia przez Kanadę liczby żołnierzy szkolących siły kurdyjskie w Iraku została z uznaniem przyjęta przez ministerstwo obrony USA. Rzecznik Pentagonu Peter Cook po-

wiedział, że ta decyzja rządu kanadyjskiego "zwiększa dynamikę wysiłków" przed zaplanowanymi na ten tydzień rozmowami ministrów obrony w Brukseli na temat sposobów przyspieszenia kampanii przeciwko Państwu Islamskiemu. Prezydent USA Barack Obama i Trudeau odbyli w poniedziałek w tej sprawie rozmowę telefoniczną - czytamy w oświadczeniu Białego Domu. Prezydent "z zadowoleniem przyjął dotychczasowy i nowy wkład Kanady w wysiłki koalicji i podkreślił przywódczą rolę tego państwa" w międzynarodowej walce z dżihadystami. Siły międzynarodowej koalicji pod wodzą USA atakują IS od września 2014 roku. Trudeau jeszcze w październiku zeszłego roku, po wygranych wyborach, powiadomił prezydenta USA Baracka Obamę, że lotnictwo kanadyjskie zaprzestanie ataków na cele IS w Syrii i Iraku, ale nie sprecyzował wówczas, kiedy to nastąpi. Trudeau zapowiadał podczas kampanii wyborczej zmianę polityki zagranicznej swego konserwatywnego poprzednika Stephena Harpera, w tym wobec konfliktów na Bliskim Wschodzie.

Ottawa Od 15 marca br. przed wylotem do Kanady niezbędna będzie elektroniczna rejestracja i dodatkowa opłata. Nowe zasady będą obowiązywać podróżnych, którzy nie potrzebują kanadyjskiej wizy, a więc także Polaków. Bez Electronic Travel Authorization (eTA) nie będzie wstępu do samolotu. Do jej uzyskania potrzebne są paszport, karta kredytowa i adres e-mailowy. Raz uzyskana eTA będzie ważna przez pięć lat lub do końca ważności paszportu (jeśli paszport jest ważny krócej niż 5 lat) używanego podczas rejestracji i zabieranego w podróż. Przetwarzanie rejestracji ma trwać w większości przypadków kilka minut. Jeśli sprawa jest bardziej skomplikowana, kanadyjskie służby imigracyjne będą się kontaktować mailowo w ciągu trzech dni. Do otrzymania eTA potrzebny jest dostęp do internetu z dowolnego urządzenia. Na stronie Canada.ca/eTA należy wypełnić formularz, dostępny też przez link ze strony ambasady Kanady w Polsce.

Karta kredytowa lub karta przedpłacona (American Express, MasterCard lub Visa) będzie potrzebna do zapłacenia 7 dolarów kanadyjskich opłaty manipulacyjnej. Potwierdzenie uzyskania eTA powinno nadejść na podany adres e-mailowy. Jeśli informacja o uzyskaniu eTA nie nadchodzi, swój status można sprawdzić na stronie Canada.ca/ eTA. Z wcześniejszych informacji kanadyjskiego rządu wynikało, że wniosek o eTA może zostać odrzucony, jeśli w kanadyjskich bazach danych są informacje o przestępstwach popełnionych przez daną osobę. Elektroniczna rejestracja nie będzie potrzebna osobom posiadającym obywatelstwo amerykańskie, ale jeśli posiadający amerykańską zieloną kartę Polak będzie chciał zajrzeć do Kanady, to również, o ile będzie podróżować samolotem, będzie musiał uzyskać eTA. Polakom posiadającym prawo stałego pobytu w Kanadzie, ale nie posiadającym kanadyjskiego obywatelstwa, eTA nie będzie potrzebna,

o ile w podróż lotniczą zabiorą swoje kanadyjskie dokumenty (Permanent Resident Card). Na swój status powinni też zwrócić uwagę studenci i pracownicy tymczasowi w Kanadzie. Jeśli zgodę na studia lub pracę uzyskali przed 1 sierpnia 2015, będą musieli wystąpić o eTA, o ile zamierzają podróżować. Rejestracja nie jest potrzebna osobom, które do Kanady będą wjeżdżać samochodem, czyli z terenu USA, ani osobom podróżującym drogą morską. O eTA lepiej się ubiegać jeszcze przed rezerwacją lotu, jednak zapobiegliwi Polacy mogą teraz mieć problemy. Kanadyjskie ministerstwo obywatelstwa i imigracji kilka dni temu informowało, że w niektórych krajach pojawiły się trudności. Jeden z rozmówców PAP powiedział, że w ambasadzie Kanady w Warszawie radzono mu nawet, by nie bukował biletu przed 15 marca. Uchwalone w 2014 r. zmiany w przepisach miały na celu zwiększenie bezpieczeństwa i są powtórzeniem rozwiązań amerykańskich.

Wizyta Ban Ki-Moona u premiera Trudeau

Deficyt będzie wyższy Montreal Jak zapowiedział premier Kanady Justin Trudeau w wywiadzie przeprowadzonym przez francuskojęzyczną gazetę "La Presse", sytuacja ekonomiczna Kanady staje się bardzo poważna ze względu na stale spadające ceny ropy naftowej. W związku z tym potwierdził, że plany zbilansowania budżetu do roku budżetowego 2019/2020 będą trudne. Jednocześnie zapowiedział, że planowany na nie więcej niż 10 mld dolarów deficyt w roku finansowym 2016/2017 może okazać się większy. Trudeau wygrał wybory w październiku deklarując w swoim programie trzy kolejne lata

niewielkich deficytów budżetowych, aby w ten sposób pomóc rozwinąć gospodarkę poprzez inwestycje w infrastrukturę. Ceny ropy naftowej, która jest głównym towarem eksportowym Kanady, spadły znaczniej bardziej niż się spodziewano. Premier Trudeau powiedział także, że inne rządy także były wielokrotnie w takiej sytuacji, że musiały modyfikować swoje zapowiedzi, powiedział jednak, że inwestycje w infrastrukturę i dawanie Kanadyjczykom pieniędzy do kieszeni będzie miało pozytywny wpływ na wzrost gospodarczy. Ma on nadzieję, że wzrost ten będzie kontynuowany.

Ottawa Premier Kanady Justin Trudeau spotkał się w czwartek z odwiedzającym go w Ottawie z sekretarzem generalnym ONZ Ban Ki-Moonem. Po spotkaniu na konferencji prasowej w Ottawie Trudeau powiedział, że w rozmowie z sekretarzem generalnym zapewnił go, iż Kanada chce się ponownie zaangażować bardzo poważnie w działalność ONZ i globalną społeczność. Jednym z planów jest odzyskanie miejsca w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. W 2010 roku Kanada przegrała z Portugalią tracąc w ten sposób miejsce przy wach omawiano kwestię bezpie- łu w misje pokojowe ONZ, który stole obrad Rady, które piasto- czeństwa globalnego oraz kana- w ostatnich latach spadło do zawała od ponad 60 lat. Krytycy dyjskiego planu większego udzia- ledwie kilkudziesięciu żołnierzy. winili za to rząd konserwatywny Stephena Harpera, twierdząc, że nie potrafił on odpowiednio przekonać ONZ. Ban w swojej wypowiedzi wyraził zadowolenie z planu Trudeau i nazwał Kanadę "jednym z najważniejszych naszych partnerów", pochwalił przywództwo premiera w nowym spojrzeniu na globalne porozumienie w sprawie zmian klimatu, które zostało osiągnięte na szczycie w Paryżu w grudniu. Jednocześnie bardzo pochwalił Kanadę za wysiłki mające na celu przyjęcie 25 tys. uchodźców z Syrii. Powiedział, że w rozmo-


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

strona 7

AKTUALNOŚCI

Co z legalizacją marihuany?

77 centów czy 1,40 dol. za litr?

Ottawa Wygląda na to, że osoby oczekujące w najbliższym czasie legalizacji marihuany będą musiały zaczekać. Przy pomocy ustawy Access to Information Act gazeta "Ottawa Citizen" otrzymała dostęp do materiałów dla minister sprawiedliwości, której resort jest odpowiedzialny za proces legalizacji. W 415-stronicowym dokumencie, jaki przygotowano dla minister Jody Wilson-Raybould, sprawa marihuany znajduje się dopiero na stronie 410. Liberałowie zapowiedzieli legalizację marihuany w swojej mowie tronowej i rząd już stworzył specjalną grupę, która ma zbadać sprawę. Na czele tej grupy stoi liberalny poseł i były szef torontońskiej policji Bill Blair.

Konsekwencje niskich cen ropy Ottawa Odczuwane do tej pory głównie przez firmy produkujące ropę naftową skutki drastycznego spadku cen ropy i gazu zaczynają być odczuwalne w całej kanadyjskiej gospodarce. Oczywiście same firmy produkujące gaz i ropę naftową tracą miliardy dolarów, co powoduje obniżenie cen domów w regionach, gdzie ten przemysł był szczególnie mocny, np. w Albercie, a dziesiątki tysięcy ludzi w sektorze energetycznym tracą pracę. Jednakże ponieważ kryzys trwa już drugi rok, inne sektory niezwiązane bezpośrednio z ropą naftową i gazem także zaczynają odczuwać kryzys. Ponieważ ceny baryłki ropy naftowej utrzymują się poniżej 30 dolarów amerykańskich, a nawet często są jeszcze niższe, najgorsze problemy finansowe dopiero zaczną wychodzić na jaw. Margines opłacalności dla kanadyjskiej produkcji wynosi minimum 35 dolarów, a nawet między 35 a 38 dolarów. Ofiarami niskich cen ropy stają się np. firmy ubezpieczeniowe i telekomunikacyjne, które przedtem wyda-

Toronto Czy pamiętamy takie ceny benzyny? Tak, tyle płaciło się zaledwie dwa lata temu, w roku 2014. Poniżej podajemy ceny benzyny z czwartku 11 lutego 2016 roku. W wielu miejscach w Kanadzie najniżej oktanową benzynę

wały się bezpiecznymi sektorami dla inwestorów. Dwie firmy z tej dziedziny, które ogłosiły swoje wyniki w czwartek, pokazują jednak poważne problemy. Są to firmy Cenovoz i Telus. Sześć kanadyjskich wielkich banków, które dotychczas były bastionami stabilności przechodząc stosunkowo bezproblemowo przez globalny kryzys w 2008 roku, stają także przed szeregiem problemów. Obniżające się ceny bogactw naturalnych, które eksportuje Kanada, mają wpływ na

można kupić obecnie w cenie poniżej 80 centów za litr. Na stronie internetowej tomorrowsgaspricetoday.com można znaleźć ceny benzyny w całej Kanadzie, a także informacje o tym czy ceny wzrosną czy spadną w najbliższych dniach.

dochody kanadyjskich rodzin i ceny domów. National Bank Financial ostrzegł w swoim 56-stronicowym raporcie opublikowanym w tym tygodniu, że w tej chwili banki mogą znaleźć się także w trudnej sytuacji finansowej. Do tej pory banki odnosiły sukcesy finansowe dzięki finansowemu reżimowi, który opierał się na kanadyjskich domostwach coraz bardziej zadłużających się, co z kolei powodowało wysokie ceny domów i zyska na kredytach.

Kanadyjskie samochody roku Toronto W dzień przed otwarciem torontońskiej wystawy samochodowej Canadian International Auto Show w Metro Convention Toronto Centre przyznano nagrody dla najlepszych samochodów kanadyjskich roku. W kategorii sedan tytuł ten przypadł Hondzie Civic, a jako najlepszy SUV tytuł ten otrzymała Mazda CX3.

Firma Goodwill zbankrutowała Toronto Po 80 lat firma działalności popularna firma Goodwill ogłosiłla bankructwo. Najpierw bez uprzedzenia zamknęła ona 16 sklepów, 10 punktów odbierania używanej odzieży oraz dwa biura. 430 pracowników, którzy z dnia na dzień stracili pracę. Dyrektor Goodwill na teren Toronto, wschodniego, północnego i centralnego Ontario Nakamura powiedział, że starano się obciąć koszty w różny sposób, m.in. zmniejszając liczbę godzin pracowników, ale przy tak niskim zysku, jaki ma Goodwill ze swojej działalności i coraz większej konkurencji działania te nic nie dały i postanowiono zamknąć wszystkie sklepy i ośrodki odbierania odzieży, a następnie oddać firmę pod zarządzanie syndyka.

Goodwill miał sklepy, gdzie można było kupić używaną odzież i wiele innych towarów. Dyrektor firmy Goodwill Mark Nakamura powiedział, że ludzie nie zdają sobie sprawy ile pracy potrzeba aby przesortować przekazane przez ludzi ubrania i odpowiednio przygotować je do sprzedaży. Od 80 lat grupa działająca na zasadzie non profit zapewniała tanią odzież i inne towary, a także pomagała ludziom znaleźć dostęp do szkoleń i do pracy. Po ogłoszeniu bankuctwa, dokonano wstępnych szacunnów sytuacji finansowej. Okazało się, że Goodwill ma 6 milionów długów, głównie u właścicieli odnajmowanych przez firmę lokali, a także u pracowników. Majątek firmy szacuje się na około 845.000 dolarów.


strona 8

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

AKTUALNOŚCI

211, 311 i 911 - dzwoń pod właściwy numer

TORONTO "Gazeta" na spotkaniach z politykami W poniedziałek w ratuszu w wzięło udział kilkudziesięToronto odbyło się spotkanie?Na- ciu?dziennikarzy prasy, radia i tetional Ethnic Press and Media lewizji. Council of Canada, w którym

Na spotkaniu z dziennikarzami gośćmi byli przedstawiciele pierwszego na świecie w pełni cyfrowego szpitala Humber River, otwartego jeiesinią ub.r. (o tym cudzie techniki wkrótce), a przede wszystkim: Minister imigracji i obywatelstwa Kanady John McCallum, z którym rozmawialiśmy na temat polityki imigracyjnej i przyjmo-

wania uchodźców (relacja na str. 3 II części w cotygodniowym artykule o imigracji naszej ekspert ds. Imigracyjnych Izabeli Kowalewskiej) Następnie liderka NDP w Ontario Andrea Horwath, która przedstawiła swoje wysiłki na W ramach walki ze zmianami rzecz stworzenia specjalnej koklimatycznymi oraz zanieczyszmórki o nazwie Anti-Rasism Seczeniem powietrza i realizacji cretariat. przez Ontario programu Climate Change Strategy, premier Ontario Kathleen Wynne zapowiedziała nowy program zachęt dla mieszkańców prowincji aby kupowali elektryczne pojazdy. W chwili obecnej w Ontario jest takich pojazdów 5800. Jak wykazują badania, ruch kołowy w Ontario powoduje największe zanieczyszczenia. Samochody emitują więcej gazów cieplarnianych niż przemysł chemiczny, cementowy, stalowy i produkcja żelaza razem. Nowy system zachęt jest rozszerzeniem tego, który już został wprowadzony w 2010 roku. Dzięki tamtemu udało się zachęcić ludzi do zakupu 4800 pojazdów elektrycznych i około 1100 domowych ładowarek. Obecnie zamiast 5000-8500

mach. To także numer dla tych, którzy potrzebują informacji o banku żywności czy szukają pomocy dla osób psychicznie chorych. Jest to też kontakt z policją w przypadkach nienagłych. Numer 211 jest czynny 24 godziny na dobę przez cały rok łącznie dniami wolnymi od pracy. Telefony odbierane są nie przez automat ale przez urzędującą osobę. Numer 211 pomaga uzyskać informacje o wszelkich usługach, które są zapewniane prze wszystkie trzy szczeble rządu (gminę, prowincję i Ottawę), organizacje

charytatywne lub non-profit. Natomiast pod numer 311 należy dzwonić gdy chcemy zapytać o poszczególne usługi i programy miejskie, np. w sprawach podatków od nieruchomości, aby zgłosić, że nie odebrano śmieci sprzed naszej posesji albo by dowiedzieć się gdzie jest najbliższy punkt szczepienia na grypę. Osoby, które odbierają te telefony mają również dostęp do tłumaczy, którzy władają ponad 180 językami. Usługa jest dostępna 24 godziny na dobę 7dni w tygodniu.

Kupujmy elektryczne auta

Sprawa Ghomeshiego wskazuje sens zmian W czwartek obrona i oskarżyciel w sprawie Jiana Ghomeshiego przedstawiła ostatnie wystąpienia. Wyrok ma zapaść 24 marca. Sprawa znanego dziennikarza radia CBC oskarżonego o ataki na tle seksualnym i duszenie jednej ze swoich partnerek wywołuje szereg dyskusji. W środo-

Władze miasta Toronto apelują do mieszkańców aby we właściwy sposób używali informacyjnych numerów telefonów. Są trzy telefony: • 311, pod którym można uzyskiwać informacje na temat usług bądź programów miejskich takich jak odbiór śmieci, wodociągi, usuwanie grafiti, czy miejsca gdzie można pojeździć na łyżwach czy na nartach, • 211, gdzie można uzyskać informacje na temat usług socjalnych i zdrowotnych jeżeli nie wiemy, gdzie zgłosić się po poradę, • 911 to typowy telefon do pogotowia, policji i straży pożarnej gdzie należy dzwonić w przypadkach szczególnych zagrożeń. Miasto Toronto podjęło współpracę z organizatorami numeru 211 Ontario aby rozpropagować jego rolę i aby mieszkańcy prowincji dzwonili pod ten numer zamiast na przykład na policję czy po straż pożarną. Pod numer 211 może zadzwonić np. nowoprzybyły do Kanady imigrant, który potrzebuje wskazówek szukając np. szkolenia zawodowego, ktoś kto martwi się o członka rodziny uzależnionego od alkoholu i osoba chcąca się dowiedzieć o istniejących progra-

wiskach prawniczych sugeruje się konieczność zmiany systemu, który obecnie oparty jest na ostrej konfrontacji obu stron. System ten nazywany bywa wojennym, w którym osoby zgłaszające oskarżenia bardzo często rezygnują z zeznawania, atakowane przez adwokatów drugiej strony. Trzeba sobie uświadomić, jak

podkreślają specjaliści, że w czasie takich spraw są omawiane bardzo intymne sprawy dotyczące seksualnego życia skarżących. Głośna sprawa Ghomeshiego jest śledzona przez prasę i media. Często w czasie niekończącego się ataku adwokatów obrony kobiety zmuszone są przywoływać wydarzenia sprzed wielu lat, że wyciąga się na powierzchnię wiele spraw dotyczących ich życia intymnego. Statystyki pokazują, iż bardzo niewiele przypadków ataków seksualnych jest w ogóle zgłaszanych. Zaledwie 5 proc. skarg, jak podaje Statistics Canada, trafiło na policję w 2014 roku. W związku z tym, jak podkreślają adwokaci, konieczne są inne sposoby rozpatrywania takich spraw aby ofiary nie czuły się zagrożone. Spośród spraw, które trafiają do sądu, 47 proc. koń-

dolarów, które można uzyskać od rządu przy kupnie takiego pojazdu, ulga zostaje podwyższona do 6000-10?000 dol. Ponadto 3000 dolarów można uzyskać przy zakupie samochodów z większą pojemnością akumulatorów, 1000 dolarów samochodu elektrycznego z 5 lub więcej miejscami oraz 1000 dol. przy zakupie i instalacji ładowa-

rek do użytku domowego. Ponadto rząd wyasygnował pieniądze na budowę znacznie większej liczby publicznych punktów ładowania elektrycznych akumulatorów. Strategia Climate Change Strategy ma za zadanie do roku 2040 obniżyć poziom zanieczyszczenia gazami cieplarnianymi o 80 proc. w stosunku do roku 1990.

czy się wycofaniem oskarżeń, a tylko 42 proc. skazaniem. Sugeruje się stworzenie specjalistycznego sądu, który zajmowałby się takimi sprawami, tak samo jak są obecnie osobne sądy dla nieletnich przestępców czy dla oskarżonych mających problemy psychiczne. W takich sądach pracowaliby ludzie znający się na specyfice takich przypadków i sprawy rozpatrywane byłyby w sposób, który mógłby prowadzić do innych, niekoniecznie kryminalnych rozwiązań, jak np. przeproszeń, przyznania się do winy, wyrażenia współczucia przez sprawcę, ponieważ często tylko tego oczekują zgłaszające ofiary. Musi być cały szereg opcji, co pozwoli skarżącym na wybór drogi i sposobu zakończenia procesu. Oskarżenia przeciwko Gho-

meshiemu spowodowały, że rząd ontaryjski rozpoczął akcję mającą na celu zwalczanie przemocy seksualnej.


www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 9

TORONTO i ONTARIO

Wielka koszykówka NBA w Toronto Toronto, które jest organizatorem 65. Meczu Gwiazd ligi NBA i związanych z tym wydarzeniem imprez liczy na to, że pobyt najlepszych koszykarzy przyniesie miastu duże zyski. Specjaliści od marketingu szacują, że będzie to nawet 90-100 mln dolarów. Po raz pierwszy w historii All Star odbędzie się poza USA. W mieście zarezerwowane są prawie wszystkie miejsca noclegowe, a pierwsze zgłoszenia, jak poinformowała dyrektor marketingu jednej z sieci hotelowych Aminata Diop, napływały już w marcu ubiegłego roku. "Było takie zainteresowanie noclegami jak podczas międzynarodowego festiwalu filmowego w Toronto. To zdumiewające" - powiedziała Diop. W Toronto nie liczą na zyski, które osiągnął rok temu Nowy Jork - około 200 mln dolarów jako organizator Meczu Wschód - Zachód, ale na zbliżenie się do wyników finansowych miast-gospodarzy w pięciu ostatnich latach. W 2011 roku Los Angeles zarobiło 85 mln dolarów, w 2012 Orlando - 95, w 2013 Houston niespełna 100, a Nowy Orlean przed dwoma laty - 106 mln dolarów. Bilety na Mecz Gwiazd koszykarskiej ligi NBA w Toronto rozeszły się jak ciepłe bułeczki i obecnie można je kupić tylko z drugiej ręki. Ich ceny, na 10 dni przed All Star, są najwyższe biorąc pod uwagę ostanie sześć lat podała firma prowadząca badania rynku. Średnia cena biletu wynosi

Super weekend w TO 2016 Canadian International Auto Show Po raz kolejny organizatorzy postarają się zaskoczyć publiczność nie tylko wspaniałymi samochodowymi premierami, ciekawymi stoiskami, ale także wieloma motoryzacyjnymi atrakcjami, dynamicznymi pokazami, zlotami i spotkaniami z ludźmi związanymi ze sportem motorowym. Piątek, godz. 12-22, sobota, godz. 10.30-22, Metro Toronto Convention Centre, 255 Front Street W, wstęp 7-23 dol.

obecnie 2932 dolary, a najtańszy jest dostępny za ponad 1000 dolarów amerykańskich. Przyczyn wysokiej ceny wejściówek na 65. Mecz Wschód Zachód, który po raz pierwszy odbędzie się poza USA, jest kilka. Najważniejsza to udział Kobe Bryanta z Los Angeles Lakers, którego widzowie będą mogli podziwiać w takim spotkaniu ostatni raz w historii. Gwiazdor NBA, który wygrał plebiscyt kibiców otrzymując 1,89 mln głosów, po obecnym sezonie zakończy karierę. Występ w Toronto będzie jego 18. w All Star. Dla porównania średnia cen biletów dostępnych w sprzedaży w drugim obiegu na Mecz Gwiazd w 2014 r. w Nowym Orleanie wynosiła 1019 dolarów, w 2012 roku w Orlando - 1146 dol., zaś w 2013 r. w Houston - 2620 dol. W Air Canada Centre w Toronto w ramach wielkiej imprezy NBA All-Star Game wystąpi laureat nagrody Grammy, słynny

wokalista Sting. Również wśród wykonawców znajdzie się słynny kanadyjski Cirque du Soleil. Przedstawi on program, którego tematem będzie historia koszykówki. Pomysł zaangażowania Stinga wywołał ostrą reakcję ze strony byłego mera Toronto Roba Forda, który mówi, że wolałby aby zaproszono do występu artystę z Toronto. Grożący miastu strajk taksówkarzy, którzy protestują przeciwko działalności firmy Uber w Toronto, został jednak odwołany. Byłby on wielkim problemem w czasie kiedy do Toronto zjeżdżają tysiące przyjezdnych. Kanadyjska gwiazda muzyki pop Nelly Furtado zaśpiewa hymn kanadyjski przed meczem, natomiast amerykański hymn zaśpiewa Ne-Yo. 65 NBA ALL Star Game będzie transmitowany od godziny 20.00 na kanałach Sportsnet ONE oraz TSN w Kanadzie.

Art and Wine with your Valentine Kreatywny pomysł na walentynkową randkę: 3-godzinna lekcja malowania przy lampce wina. Piątek, godz. 14-23, sobota, godz. 12-23, niedziela, godz. 13-21, Paint Lounge, 784 College Street oraz Paint Lounge, 1173 Queen Street E, wstęp 70 dol. za parę. Toronto Black Film Festival W programie miesiąca Black History Month kino Carlton Cinema zaprasza na filmy poświęcone wyzwaniom kulturowym i socjalnym czarnych ludzi na całym świecie oraz na panele dyskusyjne z aktorami i reżyserami. Piątek, sobota, niedziela, dokładny program na torontoblackfilm.com, Carlton Cinema, 20 Carlton Street, wstęp 10-20 dol.

Family Day Weekend Tegoroczna impreza to moc atrakcji dla dzieci i dla dorosłych. Nie obędzie się bez fantastycznych warsztatów artystycznych, dewanych i odkrył jego tożsamość. gustacji słodkości oraz gorącej czekolady. Następnie dokonano badań DNA, Sobota, niedziela, poniedziałek, godz. 12-16, Scarborough Muktóre potwierdziły, że jest on oso- seum, 1007 Brimley Road, wstęp wolny bą, która została uznana za zagiChelsea Hotel: The Songs of Leonard Cohen nioną. Przegląd twórczości Leonarda Cohena, poety, pisarza i piosenNieznane są okoliczności urakarza tworzącego w stylu piosenki autorskiej w gatunku folk rock. zu głowy ani więcej informacji na Piątek, godz. 19.30, sobota, niedziela, godz. 14, Theatre Passe ten temat. Muraille Mainspace, 16 Ryerson Avenue W, wstęp 25-55 dol. Na razie mężczyzna przygotowywany jest do wielkiego wzruszenia, jakie prawdopodobnie Toronto Urban Book Expo 2016 Targi książek z gatunku urban fantasy z udziałem ponad 30 przeżyje kiedy spotka się ze swoautorów z Kanady, USA i Karaibów. imi dawno niewidzianymi członSobota, godz. 12-14, Toronto Public Library (North York Central kami rodziny i osobami bliskimi. Library), 5120 Yonge Street, wstęp wolny

Odzyskany po 30 latach Ta niesłychana historia brzmi jak z filmu. 50-letni mieszkaniec Ontario po 30 latach odkrył swoją prawdziwą tożsamość, a rodzina dowiedziała się, że zgłoszony jako zaginiony żyje. Wkrótce dojdzie do ich spotkania. Edgar Latulip zniknął z regionu Waterloo w 1986 roku. 20letni wówczas młody człowiek mieszkał w grupowym domu i był opóźniony umysłowo mając poziom umysłowy dziecka. Po jego zniknięciu rodzina długo poszukiwała go, a jego matka wpa-

dła w depresję. Nie było żadnego znaku i sprawa została zamknięta. Jak się okazało Latulip pojechała autobusem w okolice Niagara Falls, gdzie doznał urazu głowy, który spowodował u niego prawie całkowitą amnezję. Mieszkał tam przez kolejne 30 lat. W styczniu zaczął mieć powroty pamięci, które uświadomiły mu, że nie jest osobą, za którą się uważa. Zwierzył się z tego pracownikowi socjalnemu, który sprawdził spis osób poszuki-

Wino w sklepach już jesienią Jak podaje dziennik "Toronto Star", rząd ontaryjski planuje wprowadzić sprzedaż wina do niektórych sklepów spożywczych już jesienią. Prowincja ma wydać 70 nowych licencji na sprzedaż wina supermarketom. 35 z nich pozwalałoby tylko na sprzedaż win ontaryjskich, a pozostałe 35 także zagranicznych. Po trzyletnim okresie wprowadzania tych nowych zasad wszystkie te punkty sprzedaży będą mogły sprzedawać zarówno wina lokalne jak i zagraniczne. W ciągu najbliższych lat prowincja zamierza rozszerzyć sprzedaż wina do 150 supermarketów. Obecnie istniejące punkty sprzedaży win w supermarketach o nazwie Wine Rack oraz punkty

specjalizujące się w winach, które istnieją w niektórych supermarketach, zostaną zlikwidowane i wina będą dostępne na półkach sklepowych. To kolejny krok po tym jak w grudniu rząd Ontario zezwolił na sprzedaż piwa w wybranych skle-

pach spożywczych. W chwili obecnej sześciopak piwa można kupić w 60 sklepach spożywczych w Ontario, a rząd liberalny ostateczne planuje objąć licencją 450 punktów sprzedaży zarówno dużych jak i małych sklepów do roku 2017.

Family Fun Fest W programie imprezy zabawa dla całej rodziny z m.in. parkiem po dachem, rozrywkami, warsztatami kucharskimi, grami dla małych i dużych, klaunami oraz śpiewaniem piosenek. Sobota, godz. 10-17, niedziela, godz. 10-18, poniedziałek, godz. 918, Studio 3, Downsview Park, 40 Carl Hall Road, wstęp 8-25 dol., bilet rodzinny 100 dol. za dwóch dorosłych i dwójkę dzieci.

opr. ropr. Magda Schneider


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 10

KOMENTARZE, OPINIE...

www.gazetagazeta.com

świat

USA

Ogromne zwycięstwo Trumpa i Sandersa w New Hampshire Popierani przez wyborców niezadowolonych z elit politycznych i sytuacji w kraju, miliarder Donald Trump i senator Bernie Sanders, zdecydowanie wygrali wtorkowe prawybory w New Hampshire. Drugie miejsce wśród Republikanów zajął gubernator Ohio John Kasich. Zgodnie z wciąż niepełnymi wynikami, ubiegający się o prezydencką nominację Partii Republikańskiej (GOP) miliarder i populista Donald Trump wygrał prawybory w New Hampshire zdobywając około 35 proc. głosów. Natomiast po stronie Demokratów zwyciężył określający się jako socjalista senator z Vermont - Bernie Sanders, pokonując byłą szefową dyplomacji Hillary Clinton stosunkiem głosów 60 do 39 proc. "To jest początek politycznej rewolucji - powiedział Sanders odwołując się do głównego sloganu swej kampanii, w przemówieniu wygłoszonym po ogłoszeniu wyników. - Razem powiemy, że rząd naszego wspaniałego kraju należy do nas wszystkich, a nie tylko do kilku bogatych donatorów, finansujących kampanię". Jak dodał, jego zwycięstwo to przesłanie dla Wall Street, że rząd należy do ludzi, a nie tylko do 1 proc. najbogatszych. "Razem uczynimy Amerykę znowu wielką" - triumfował z kolei Donald Trump, który w Iowa, stanie, który głosował jako pierwszy w amerykańskich prawybo-

rach tydzień temu, wbrew sondażom zajął dopiero drugie miejsce. W New Hampshire, małym stanie w Nowej Anglii, sondaże się potwierdziły. Trump pokonał swych dziewięciu republikańskich rywali i zdobył ogromną przewagę. Drugie miejsce zajął, uzyskując dwa razy mniej głosów od miliardera, umiarkowany Republikanin, gubernator z Ohio John Kasich (16 proc.), a kolejne ultrakonserwatywny senator z Teksasu Ted Cruz (w Iowa był pierwszy), były gubernator z Florydy Jeb Bush i senator z Florydy Marco Rubio (wszyscy trzej uzyskali w New Hampshire poparcie rzędu 11 proc.). Druga pozycja Kasicha w New Hampshire to według analityków zasługa jego wielkiego zaangażowania w kampanię w tym stanie oraz wysokiej, szacowanej na około 40 proc. liczby niezależnych wyborców w New Hampshire. Na tle swych rywali Kasich wyróżnia się apelami o ponadpartyjną współpracę między Republikanami a Demokratami; jest zwolennikiem reformy prawa imigracyjnego mającej umożliwić nielegalnym imigrantom w USA zalegalizowanie pobytu w USA, a także jako jedyny z kandydatów GOP nie zapowiada uchylenia reformy służby zdrowia tzw. Obamacare. "Problemy Ameryki uda się nam rozwiązać, gdy będziemy Amerykanami. Nie wtedy, gdy będziemy ekstremistami albo tyl-

ko Demokratami i tylko Republikanami" - powiedział Kasich w swej wtorkowej mowie. Rubio, który w Iowa zajął silne trzecie miejsce, był bardzo rozczarowany wynikiem w New Hampshire. Kiepsko wypadł też gubernator z New Jersey Chris Christie i media już zaczęły spekulować, że może wycofać się z wyścigu jeszcze przed prawyborami w Karolinie Południowej i Newadzie, które jako kolejne stany głosują jeszcze w lutym. Walka o drugie miejsce w New Hampshire była niezwykle zacięta. Walczyło o nie aż czterech bardziej umiarkowanych i wspieranych przez elity GOP republikańskich kandydatów, którzy zabiegają o ten sam centrowy elektorat: Kasich, Bush, Rubio i Christie. Każdy z nich liczy, że inni się prędzej czy później wycofają, a wówczas ich skumulowane głosy pomogą w pokonaniu Trumpa i zdobyciu prezydenckiej nominacji GOP. Wielką przegraną w New Hampshire jest szefowa dyplomacji USA. Co prawda sondaże od miesięcy wskazywały, że Sanders ją pokona, bo elektorat Demokratów w tym stanie jest niereprezentacyjnie biały i lewicowy, co sprzyja senatorowi, ale mało kto spodziewał się, że jej porażka będzie aż tak wielka. Ale Clinton nie złożyła broni. "Przenoszę teraz moją kampanię na cały kraj i będę walczyć o każdy stan oraz każdy głos. (...) Obiecuję, że będę pracować cię-

Hillary Clinton z mężem Billem Clintonem podczas wyborczego wystąpienia w New Hampshire 9 lutego br. Michael Reynolds PAP/EPA

żej niż ktokolwiek, by uczynić wasze życie lepszym" - obiecywała w przemówieniu wygłoszonym w towarzystwie męża, byłego prezydenta USA Billa Clintona i córki. Przyznała jednak, że "wciąż ma wiele pracy do wykonania", zwłaszcza by przekonać do siebie ludzi młodych, którzy zarówno w Iowa jak i New Hampshire masowo poparli Sandersa. Zapewniła, że jest za reformą finansowania kampanii wyborczych i zaostrzeniem regulacji Wall Street, odwołując się do postulatów podnoszonych przez Sandersa. Jeszcze przed głosowaniem w New Hampshire analitycy ostrzegali, by nie przywiązywać zbyt dużej wagi do wyników w tym stanie dla dalszych szans Clinton na zdobycie nominacji. Z tego liczącego zaledwie 1,4 mln mieszkańców stanu pochodzić będzie zaledwie 24 delegatów z ponad 4 tys. na lipcową konwencję Partii Demokratycznej, która ostatecznie zatwierdzi kandydata partii w listopadowych wyborach prezydenckich. W stanach, które będą głosować w dal-

USA

Przedawkowanie heroiny - epidemia wśród białych Amerykanów Miałam dobre dzieciństwo, grałam na pianinie, brałam lekcje baletu - mówi PAP Jen, którą lekarze ledwo uratowali po zażyciu heroiny. W USA codziennie po przedawkowaniu umiera 125 osób, w większości uzależnionych od opioidów - heroiny lub leków przeciwbólowych. Eksperci nie mają wątpliwości, że to już epidemia. W 2014 roku z powodu przedawkowania zmarło w USA 47 tys. osób, w tym 60 proc. z powodu przedawkowania heroiny bądź przepisywanych na receptę opioidów farmakologicznych, stosowanych do walki z bólem. To absolutny rekord. Tyle samo osób umierało z powodu AIDS na przełomie lat 80. i 90. XX wieku. Problem nadużywania heroiny, który kiedyś ograniczał się głównie do biednych Afroamerykanów w dużych metropoliach, teraz dotyczy wszystkich grup demograficznych, a w szczególności osób zamieszkujących mniejsze miasta i obszary wiejskie. Jak alarmuje federalne Centrum ds. Prewencji i Kontroli Chorób (CDC) ofiarami są zwłaszcza osoby białe, w tym coraz więcej kobiet. Wiele, jak 28-letnia Jen, wpadło w nałóg, bo nadużywały przepisanych na receptę silnych leków przeciwbólowych, zawierających substancje opioidowe. "Czerty lata temu miałam silny ból zęba, potem także problemy z plecami i przez kilka mie-

sięcy nieustannie brałam leki przeciwbólowe" - opowiada w rozmowie z PAP Jane z Nashua, liczącego 85-tysięcznego miasta na południu stanu New Hampshire. Zapewnia, że żaden lekarz nie ostrzegł jej, że może się od nich uzależnić. Potem było już za późno. Gdy lekarze nie chcieli jej już przepisywać nowych recept, zaczęła kupować leki na czarnym rynku, a potem heroinę. "Jest znacznie tańsza i łatwiejsza do zdobycia" - wyjaśniła. Za tabletkę trzeba zapłacić 30 dolarów, ale jedna nie wystarczy. Opioidy należą do najbardziej uzależniających substancji. Organizm ludzki szybko zwiększa na nie tolerancję. By osiągnąć pożądany efekt, trzeba zwiększać dawkę. Niektórzy wydają na zaspokojenie nałogu ponad 500 dolarów dziennie - powiedział PAP porucznik Kevin Rourke, który kieruje wydziałem ds. narkotyków w policji w Nashua. Kilka miesięcy temu Jen dowiedziała się, że po raz trzeci jest ciąży i z własnej woli zgłosiła się do ośrodka Keystone Hall - jedynego, który oferują pomoc dla uzależnionych kobiet w ciąży w całym stanie New Hampshire. "Kocham moje dzieci i wiem, że potrzebują matki. My naprawdę nie jesteśmy złymi ludźmi, ale złymi czyni nas nałóg" - powiedziała. CDC alarmuje, że zgony w wyniku przedawkowania hero-

iny i opioidów farmakologicznych rosną praktycznie w każdym hrabstwie, w każdym stanie USA. W 1,5-milionowym New Hampshire widać to szczególnie wyraźnie. Tylko w ubiegłym roku 236 osób zmarło tu z powodu przedawkowania opioidów, głównie heroiny przemycanej z Meksyku i fentanylu, leku przeciwbólowego z grupy opioidów 100 razy silniejszego od morfiny. Jest on znacznie bardziej śmiercionośny od heroiny, bo wymaga użycia dużo większej ilości naloksonu środka, używanego przez lekarzy, by odwrócić efekt przedawkowania i uratować życie. Z przedawkowania heroiny zmarł też jego kuzyn. Tylko w Nashua 24 osoby straciły życie z tego powodu w ubiegłym roku. Problem rośnie w zastraszającym tempie. Kierowany przez porucznika wydział narkotykowy interweniował w 2011 roku u 27 osób, które przedawkowały heroinę, a w 2015 u ponad 230. Wiele osób uzależnionych popada w konflikt z prawem. Zaczynają kraść albo uprawiać prostytucję, by zdobyć pieniądze na narkotyk. Od niedawna w New Hampshire obowiązuje tzw. prawo dobrego samarytanina, które gwarantuje, że osoby, w sprawie przedawkowania których ktoś zadzwonił na policję lub pogotowie, nie poniosą odpowiedzialności karnej. Ponadto sąd ds. narkotyków prowadzi program umożliwiający uzależnionym,

którzy popełnili lżejsze wykroczenia, na pozostanie na wolności, o ile leczą się i odpracują wyrządzone szkody. "Te osoby potrzebują leczenia, a nie zamknięcia w więzieniu" - powiedziała PAP dyrektorka ośrodka Keystone Hall Alex Hamel, w którym wraz z Jen przebywa prawie 50 osób. Otrzymują medyczną i psychologiczną pomoc, ale niektórzy po kilku miesiącach wracają do nałogu. Hamel wyznała, że jej syn też uzależnił się od opioidów, gdy w wieku 16 lat uległ kontuzji uprawiając zapasy i lekarz przepisał mu silne środki przeciwbólowe. Od trzech lat już nie bierze, ale strach, że znowu zacznie, nigdy nie mija. W książce pod tytułem "American Pain" John Temple winą na nadmierne branie przez Amerykanów silnych leków przeciwbólowych obarczył przemysł farmaceutyczny, a zwłaszcza firmę Purdue, która - jak pisze - wydała między 1996 a 2001 rokiem pół miliarda dolarów na lobbing u lekarzy, by częściej przepisywali jej opioidowy lek, OxyContin. Strategia, która obejmowała rozdawanie próbek leku za darmo, przyniosła efekty. Wcześniej, jak pisze Temple, lekarze przepisywali substancje opioidowe w zasadzie tylko osobom cierpiącym na raka. Od 2002 roku firma Purdue sprzedawała już 1,5 mln tabletek OxyContinu rocznie. Inne firmy farmaceutyczne poszły jej śladem.

szej kolejności, Clinton ma wciąż bardzo dużą przewagę nad Sandersem dzięki m.in. poparciu mniejszości Afroamerykanów i latynoskiej. Niemniej analitycy przyznają, że zwycięstwo Sandersa może "dodać mu skrzydeł" i poprawić także jego ogólnokrajowe notowania. 74-letni senator jest - obok Trumpa - największą niespodzianką tegorocznych wyborów prezydenckich. Analitycy wskazują, że obaj mimo skrajnie różnych programów mają sporo wspólnego. Krytykują "partyjny establishment" w Waszyngtonie, przyciągając tłumy wyborców rozczarowanych elitami i niezadowolonych z sytuacji w USA. Wyborcami Sandersa jest najbardziej lewicowy elektorat Partii Demokratycznej. To głównie osoby białe oraz młodzi, zwłaszcza studenci. Zwolennikami Trumpa też są biali, ale głównie mężczyźni w średnim wieku, słabo wykształceni, których standard życia pogorszył się w ostatnich latach. Z Waszyngtonu Inga Czerny (PAP)

Według ekspertów eksplozja opioidowych leków na receptę, to nie jedyna przyczyna dramatycznego wzrostu zgonów po przedawkowaniu. Problemem jest dostępność taniej heroiny z Meksyku oraz niewystarczająca pomoc dla osób już uzależnionych, które zazwyczaj nie mają dobrego ubezpieczenia. New Hampshire, które na leczenie z nałogów wydaje rocznie zaledwie 8 dolarów na osobę, zajmuje drugą od końca pozycję po Teksasie pod względem dostępu do programów leczenia. Na miejsce w ośrodkach dla uzależnionych trzeba czekać kilka miesięcy. Wszyscy rozmówcy PAP podkreślają jednak, że widzą zmiany na lepsze. O epidemii heroinizmu coraz częściej mówi się jak o problemie zdrowotnym, który może dotknąć każdego, a nie tylko margines społeczny. Prezydent Barack Obama wydał rozporządzenie nakazujące szkolenia dla pracowników służby zdrowia z zasad przepisywania środków przeciwbólowych na recepty. W tym tygodniu zaapelował też do Kongresu o 1,1 mld dolarów na programy leczenia dla uzależnionych. W New Hampshire, gdzie 9 lutego odbyły się prezydenckie prawybory, epidemia heroinizmu była jednym z głównych tematów kampanii. Mieszkańcy bardzo często podnosili tę kwestię na spotkaniach z kandydatami do Białego Domu. Z Nashua w stanie New Hampshire Inga Czerny


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

KOMENTARZE, OPINIE... WĘGRY

strona 11

świat

Premierzy Polski i Węgier zapowiadają umacnianie współpracy w ramach V4 Premierzy Polski i Węgier Beta Szydło i Viktor Orban zapowiedzieli w poniedziałek umacnianie współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej. Ich rozmowy dotyczyły m.in. postulatów W. Brytanii i wspólnego porozumienia V4 w tej sprawie, a także kryzysu imigracyjnego. Premier Beata Szydło po spotkaniu z Orbanem podkreśliła, że Polska bardzo liczy na to, iż "współpraca z węgierskimi braćmi - gospodarcza i polityczna będzie coraz bardziej się zacieśniała". "Dla nas wszystkich ważne jest to, aby Europa Środkowa, by nasz region rozwijał się i żeby był ważnym graczem na arenie międzynarodowej, również w UE. Dlatego bardzo się cieszę, że mogliśmy dzisiaj porozmawiać o ważnych sprawach" - powiedziała Szydło. "Porozumieliśmy się z panią premier Szydło, że w następnych latach będziemy dalej umacniać współpracę Grupy Wyszehradzkiej, (...) jako wspólny cel wyznaczyliśmy wzmocnienie tego związku" - oświadczył Orban w Budapeszcie na wspólnej konferencji prasowej. Orban podkreślił, że "najwyższy czas rozpocząć debatę w Europie Środkowej, jakiej UE chcemy". Wyraził nadzieję, że dojdzie do serii konferencji, debat i konsultacji krajów regionu na ten temat. Orban zapewnił, że "wysoko ocenia i docenia" wizytę premier Szydło w Budapeszcie. "Ta wizyta ma wielkie znaczenie, ponieważ od sukcesu naszego regionu, Europy Środkowo-Wschodniej, zależy tak naprawdę sukces całej Europy" - podkreślił.

Kolejnym tematem rozmów były - jak mówił - kwestie gospodarcze. Orban wyraził nadzieję, że kontakty między polskimi i węgierskimi przedsiębiorcami będą jeszcze bliższe. "Porozumieliśmy się, że połączymy szybkimi trasami drogowymi nasze wschodnie tereny ekonomiczne. Od Budapesztu poczynając, w kierunku Koszyc, dalej do wschodniej Polski będzie system autostrad" poinformował węgierski premier. Jak dodał, jest też zgoda na "wzmacnianie" połączeń kolejowych i lotniczych między naszymi krajami. Orban mówił też o potrzebie wzrostu węgierskich inwestycji w Polsce i polskich na Węgrzech. Premierzy odnieśli się do brytyjskiej propozycji reformy UE i stanowiska krajów grupy Wyszehradzkiej, które ma być wypracowane w najbliższym czasie. "Z większością brytyjskich propozycji możemy się zgodzić, ale są pewne punkty, które wymagają dalszych negocjacji. Mamy jeszcze kilka dni. Staramy się doprowadzić do porozumienia" - zadeklarował Orban. Szydło podkreśliła, ze rozmowa z Orbanem dotyczyła m.in. kwestii europejskich takich jak Brexit, czyli ewentualnego wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE. "To są tematy, które w najbliższym czasie będziemy omawiali w UE i jest nasza zdecydowana wola, aby Grupa Wyszehradzka, w skład której wchodzą przecież Węgry i Polska, miała tutaj jedno stanowisko" - zaznaczyła premier. Wyraziła nadzieję, że stanowisko to zostanie wypracowane na najbliższym spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej w przyszły po-

niedziałek w Pradze. Szydło była pytana, co w sprawie przyjęcia wspólnej deklaracji V4 wymaga jeszcze dyskusji oraz czy będzie w niej wspólne stanowisko Grupy ws. uchodźców. Szefowa polskiego rządu wskazała, że rozmowy w Grupie Wyszehradzkiej trwają. Podkreśliła, że obecnie może powiedzieć jedynie o decyzjach podjętych wspólnie z premierem Węgier Viktorem Orbanem. "Zgodziliśmy się co do tego, że jeśli chodzi o kwestie dotyczące (...) tzw. Brexitu jest dla nas trudna do przyjęcia kwestia dotycząca zasiłków i pomocy socjalnej. Chcemy również wyraźnie podkreślić, że jeśli jest mowa o ewentualnej próbie zmiany, ażeby poszerzyć propozycje, które złożono w tej chwili w sprawie brytyjskiej, to nie będziemy się na to zgadzali" - powiedziała premier. Część rozmowy premierów dotyczyła problemu imigracyjnego. "Europa od strony południowej jest bezbronna, Grecja nie jest w stanie obronić Europy (przed uchodźcami). Nadal proponujemy, by stworzyć nową linię obrony na granicy bułgarsko-greckiej i grecko-macedońskiej i na tej linii zapewnić bezpieczeństwo dla naszego kontynentu" - powiedział węgierski premier. Odnosząc się do problemu migracji, Szydło przypomniała postulaty swego rządu dotyczące potrzeby wzmacniania strefy Schengen, niesienia pomocy humanitarnej uchodźcom, ale przede wszystkim rozwiązania problemu migracji poza granica-

SYRIA

Rosjanie i Czeczeni pod Aleppo Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow potwierdził krążące od jesieni pogłoski, że podległe mu osobiście oddziały czeczeńskich komandosów walczą w Syrii, szpiegują dżihadystów z Państwa Islamskiego (IS) i naprowadzają rosyjskie lotnictwo na ich kryjówki i bazy. "Przyszła pora, żeby o tym powiedzieć wprost. Moi najlepsi żołnierze walczą w Syrii od początku wojny i zdobywają informacje zwiadowcze dla rosyjskiego wojska" - powiedział Kadyrow w wywiadzie dla jednej z rosyjskich telewizji, która w najbliższych dniach ma poświęcić cały program udziałowi czeczeńskich komandosów w syryjskiej wojnie. Czterdziestoletni i panujący od dziesięciu lat Kadyrow jesienią najprawdopodobniej ubiegać się będzie w wyborach o kolejną reelekcję. W opublikowanych w poniedziałek fragmentach wywiadu oznajmił, że za wiedzą Kremla wysłał swoich komandosów do Syrii na samym początku tamtej wojny domowej, by zinfiltrowali obóz dżihadystów, do którego przystało wielu ochotników z Czeczenii (ok. pół tysiąca) i całego rosyjskiego Kaukazu (drugie pół tysiąca). Przynajmniej

część komandosów przeniknęła w szeregi dżihadystów podając się za ochotników na świętą wojnę. Kadyrow powtórzył od dawna rzucane przez niego oskarżenie, że partyzantów syryjskiej opozycji, w tym z IS i AlKaidy, szkolili instruktorzy z Zachodu. Przyznał też, że jego komandosi ponieśli straty. W grudniu partyzanci z Państwa Islamskiego opublikowali nagranie z egzekucji Czeczena Mohammeda Chasijewa, którego oskarżyli o szpiegostwo na rzecz Rosji. Od początku rosyjskiej interwencji zbrojnej w Syrii (30 września 2015 r.) Kadyrow proponował Rosji, by skorzystała także ze specjalnie przeszkolonych (przez oficerów wojsk specjalnych Alfa) oddziałów czeczeńskich komandosów i posłała ich do walki przeciwko syryjskim partyzantom. Kreml twierdzi jednak, że do Syrii posłał jedynie lotnictwo do wsparcia operacji zbrojnych syryjskiej armii, a także instruktorów wojskowych do szkolenia żołnierzy rządu z Damaszku. Rosja wysłała też kilka tysięcy żołnierzy z zadaniem zapewnienia bezpieczeństwa i obsługi swej bazy wojennej w Latakii, bastio-

nie syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada. Zachodni eksperci wojskowi od dawna podejrzewają jednak, że w syryjskiej wojnie uczestniczą także rosyjskie wojska lądowe. Prezydent Władimir Putin gratulował w grudniu żołnierzom "dowodzącym faktycznie syryjskimi oddziałami". Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow natychmiast wyjaśnił, że prezydent nie miał na myśli, iż Rosjanie dowodzą syryjskimi oddziałami, ale że jedynie koordynują ich działania. Pieskow odmówił skomentowania rewelacji Kadyrowa. Rosyjscy znawcy Kaukazu i Bliskiego Wschodu wzywają, by do słów Kadyrowa podchodzić z dużą ostrożnością, a Aleksiej Małaszenko, ekspert moskiewskiej filii Fundacji Carnegie uważa wręcz, że swoimi przechwałkami Kadyrow wystawia na szwank bezpieczeństwo swoich zwiadowców w Syrii. Przechwałki Kadyrowa o zinfiltrowaniu szeregów dżihadystów raczej jednak posieją niezgodę i nieufność wśród dżihadystów i bardziej zaszkodzą mudżahedinom z Kaukazu i poradzieckiej Azji Środkowej, którzy będą teraz bardziej narażeni na podejrzenia o szpiegostwo.

Premier Beata Szydło i premier Węgier Viktor Orban na konferencji prasowej po spotkaniu w Budapeszcie, 8 bm. Radek Pietruszka PAP

mi zewnętrznymi UE. Szydło dodała, że w sprawie migrantów V4 będzie chciała także wypracować wspólne stanowisko. Powiedziała, że Polska jest mocno zaangażowana w przygotowanie projektu dotyczącego straży granicznej. Premier Szydło podkreśliła, że warunkiem jest zachowanie suwerenności państw narodowych, jeśli chodzi o podejmowanie decyzji dotyczących terytorium danego kraju. Premierzy mówili również o współpracy transatlantyckiej. "Jesteśmy na ostatnim etapie realizacji porozumienia z Walii. Ze zrozumieniem przyjmujemy stanowczą wolę Warszawy, aby zapewnić stacjonowanie NATOwskich sił w regionie środkowoeuropejskim. Każde państwo ma prawo do tego, żeby podjąć taką decyzję. Rozumiemy stanowisko polskie i będziemy to analizować" - powiedział premier Orban. Orban mówił o długiej przyjaźni między Polską a Węgrami. Zaznaczył, że przyjaźń polska-

węgierska przetrwała wiele prób w historii. Zadeklarował też, że jeśli "jakakolwiek niegodziwość" będzie wymierzona w stronę Polski, to nasz kraj może liczyć na solidarność Węgier. Szydło zadeklarowała, że "Polska będzie zawsze wspierała Węgry w ważnych, politycznych i gospodarczych tematach". "Dziękuję za deklarację wsparcia dla Polski. Liczę, że wspólnie na arenie międzynarodowej w UE, Grupie Wyszehradzkiej będziemy podejmowali wspólne przedsięwzięcia. Potrzebny jest głos państw Europy Środkowej, które będą wyrażały jasne i stanowcze stanowisko" - powiedziała. Premier Szydło po rozmowie z Orbanem spotkała się z przewodniczącym parlamentu Węgier Laszlo Koeverem; szefowa rządu złożyła też kwiaty pod Pomnikiem Rewolucji '56, na grobie premiera Węgier Imre Nagya oraz pod Drzewcem upamiętniającym polskie ofiary i bohaterów Rewolucji '56 roku.

W czasie trwającej piąty miesiąc interwencji zbrojnej w Syrii Rosja straciła czterech żołnierzy (choć eksperci z Zachodu uważają, że poniosła znaczenie większe straty), a naloty jej lotnictwa pozwoliły syryjskiej armii rządowej przejąć inicjatywę w wojnie domowej. Odnoszone na froncie sukcesy usztywniły stanowisko Damaszku w sponsorowanych przez ONZ rozmowach pokojowych z opozycją, co w rezultacie doprowadziło do fiaska niedawnych negocjacji w Genewie. Syryjscy eksperci z Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka oskarżają Rosję i wspierane przez nią syryjskie wojsko o stosowanie taktyki spalonej ziemi. Moskiewski ekspert wojskowy Paweł Felgenhauer uważa jednak, że nawet jeśli rosyjskie naloty powodują ofiary wśród ludności cywilnej, to dzięki tym nalotom wojsko Asada po raz pierwszy w trwającej od pięciu lat wojnie bierze górę nad opozycją. Syryjskie wojska, wspierane przez rosyjskie lotnictwo, oddziały irańskie i libańskiego Hezbollahu zbliżają się do granicy z Turcją na północy kraju i zacieśniają pierścień oblężenia wokół Aleppo, największego po Damaszku miasta w Syrii. Trzecia ofensywa zmierza na południe w kierunku granicy z Jordanią. Zamknięcie granic z Turcją i Jorda-

nią odetnie partyzantom drogi zaopatrzenia. Walki spowodują kolejną falę uchodźców, która zaleje Turcję i Europę. Zwycięska dla Asada wojna oznaczałaby triumf wojskowy i polityczny Rosji i przywrócenie jej wpływów na Bliskim Wschodzie, gdzie straciła sojuszników w Iraku (Saddam Husajn ) i Libii (Muammar Kadafi). Takie zakończenie syryjskiej wojny oznaczałoby polityczną klęskę USA i czyniło z Rosji głównego rozgrywającego na Bliskim Wschodzie. Interwencja Rosji w Syrii popsuła przyjazne do niedawne jej stosunki z Turcją. Punktem zwrotnym okazało się zestrzelenie nad Turcją rosyjskiego samolotu wojskowego, który mimo ostrzeżeń naruszył turecką przestrzeń powietrzną. Dziś Rosja oskarża tureckiego prezydenta Recepa Erdogana o wspieranie terroryzmu i planowanie zbrojnej inwazji na Syrię. Moskiewskie gazety piszą, że rosyjski samolot pasażerski nad Synajem zestrzelili tureccy nacjonaliści z ugrupowania Szare Wilki, a w środę w Moskwie zostanie otwarte oficjalne przedstawicielstwo syryjskich Kurdów, których Turcja uważa za terrorystów i wrogów, podobnie jak rodzimych kurdyjskich separatystów z Partii Pracujących Kurdystanu.

Z Budapesztu Tomasz Grodecki (PAP)

Wojciech Jagielski (PAP)


strona 12

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

KOMENTARZE, OPINIE...

www.gazetagazeta.com

kraj

Delegacja Komisji Weneckiej zakończyła wizytę w Warszawie Ważny jest zmysł odpowiedzialności wszystkich aktorów na scenie politycznej, aby w sprawie Trybunału Konstytucyjnego znaleziono dobry kompromis, w zgodzie z zasadami praworządności, a nie "kompromis diaboliczny" - ocenił we wtorek w Warszawie szef Komisji Weneckiej Gianni Buquicchio. Zapowiedział jednocześnie, że KW zaproponuje pewne rozwiązania dotyczące Trybunału Konstytucyjnego. Delegaci Komisji Weneckiej zakończyli dwudniową wizytę w Warszawie. We wtorek o zmianach w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym Komisja rozmawiała m.in. z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro, z sędziami TK, w tym z prezesem Trybunału Andrzejem Rzeplińskim, Rzecznikiem Praw Obywatelskich Adamem Bodnarem oraz organizacjami pozarządowymi. Delegacja Komisji Weneckiej przebywała w Polsce na zaproszenie szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego. Minister zapowiedział we wtorek, że jeśli Komisja w opinii dotyczącej noweli ustawy o TK będzie miała zastrzeżenia, Polska weźmie je pod uwagę; jego zdaniem jednak opinia będzie korzystna dla polskich władz. W ocenie prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego wizyta delegacji Komisji Weneckiej może przybliżać do rozwiązania kryzysu wokół Trybunału. "Nigdy nie myślałem, że będę w takiej sytuacji, że Komisja Wenecka przyjedzie do państwa o już mocno ugruntowanej demokracji i rządach prawa" - powiedział Rzepliński po spotkaniu z Komisją. Delegaci KW rozmawiali także z ministrami Kancelarii Prezydenta oraz z kierownictwem re-

sortu sprawiedliwości, w tym z jego szefem - Zbigniewem Ziobro. Gianni Buquicchio po spotkaniu w resorcie sprawiedliwości powiedział, że Komisja zetknęła się w Polsce z dwoma problemami: politycznym i prawnym. Mówiąc o pierwszym, przyznał: "Ważny jest zmysł odpowiedzialności wszystkich aktorów na scenie politycznej, by znaleźli dobry kompromis. Kompromis w zgodzie z zasadą praworządności, a nie kompromis «diaboliczny«, bo pojawiają się też pewne tego typu pomysły" - podkreślił. Jak dodał, kompromis powinien być wypracowany pomiędzy siłami politycznymi. Drugi kwestia, na którą zwracał uwagę przewodniczący KW, to problem prawny. Gianni Buquicchio zaznaczył, że Komisja Wenecka zaproponuje pewne rozwiązania, które poprawią pluralizm TK, jego efektywność i szybkość jego prac. "Jesteśmy tu, by pracować wspólnie" - podsumował. Ziobro mówił dziennikarzom w Sejmie, że podczas rozmowy z przedstawicielami KW podkreślał, iż poprzedni parlament "zawłaszczył Trybunał wybierając 14 z 15 sędziów". "Jest to sprzeczne z tradycją Trybunałów Konstytucyjnych w całej Europie, które zawsze szanują pluralizm jako warunek swojego funkcjonowania" - zaznaczył minister. Jak podkreślił, Prawo i Sprawiedliwość przywróciło równowagę, "pozostawiając większość opozycji". "W swojej wypowiedzi skupiałem się na zasadzie pluralizmu, której wielokrotnie poświęcała Komisja Wenecka w swoich wystąpieniach. Komisja Wenecka jasno stwierdza, że nie może

być tak, by jedna opcja rządząca dominowała w Trybunale Konstytucyjnym, a przecież tak stało się za sprawą zmian przeforsowanych przez Platformę Obywatelską" - mówił Ziobro. Ziobro odniósł się również do wizyty Komisji Weneckiej w TK. Podkreślił, że zaskoczyło go to, że prezes TK nie dopuścił do udziału w spotkaniu z Komisją sędziów wybranych przez Sejm obecnej kadencji. "Jest to rzecz niebywała i dałem temu wyraz również w czasie rozmowy z przewodniczącym i członkami Komisji Weneckiej, którzy byli tą sytuacją trochę zaambarasowani i zdegustowani" - mówił minister. W spotkaniu ze strony TK uczestniczyło pięcioro sędziów. Rzepliński pytany o to, dlaczego nie zaprosił wszystkich sędziów, odrzekł: "Wybrałem tych, którzy byli sędziami sprawozdawcami w sprawach grudniowych, które były rozstrzygane". "Osiemnastu sędziów trudno zaprosić na półtoragodzinne spotkanie, bo ani oni nie mogliby zadać pytania, ani oni nie mogliby na nie odpowiedzieć" - tłumaczył. Biuro TK podało ponadto w komunikacie, że - w związku z wyrażoną godzinę przed wizytą delegacji - prośbą czworga sędziów wybranych przez Sejm VIII kadencji o umożliwienie im udziału w spotkaniu, prezes TK zapytał przedstawicieli Komisji Weneckiej, czy chcieliby się spotkać z tymi sędziami. Przedstawiciele Komisji Weneckiej odpowiedzieli, że nie widzą takiej potrzeby. Adam Bodnar poinformował, że delegacja KW prosiła o sprecyzowanie niektórych kwestii, które zostały zawarte we wniosku RPO do TK, chociażby zapisany w znowelizowanej ustawie o Trybunale wymóg podejmowa-

Członkowie delegacji Komisji Weneckiej: Christoph Grabenwarter (P) i Schnutz Rudolf Duerr (C) z Austrii i Kaarlo Tuori (L) z Finlandii przed siedzibą Sądu Najwyższego w WarJacek Turczyk PAP szawie, 8 bm. po spotkaniu z sędziami SN

nia decyzji przez TK większością 2/3, wymóg co najmniej 13 sędziów w sprawach określanych jako rozpoznawane przez pełny skład, czy wymóg rozpatrywania spraw zgodnie z kolejnością wpływu. RPO dodał, że w opinii, jaką przedstawił delegacji KW, podkreślił, że nie powinno być wymogu 2/3 większości do podejmowania decyzji, ponieważ "to wymóg niezgodny z konstytucją". "Konstytucja przewiduje zwyczajną większość; to może utrudniać Trybunałowi podejmowanie decyzji" - relacjonował. Delegacja KW spotkała się również z przedstawicielami organizacji pozarządowych, które na początku grudnia ub.r. - jako pierwsze - zwróciły się do Komisji Weneckiej. Były to: Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Naczelna Rada Adwokacka, INPRIS - Instytut Prawa i Społeczeństwa, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Instytut Spraw Publicznych, Fundacja Panoptykon, Fundacja im. Stefana Batorego, Forum Obywatelskiego Rozwoju oraz Sieć Obywatelska Watch-

dog Polska. W poniedziałek w Warszawie delegaci Komisji Weneckiej o zmianach w ustawie o TK rozmawiali z władzami Sądu Najwyższego, prezydiami Sejmu, Senatu i Krajowej Rady Sądownictwa. Ponadto przewodniczący Komisji spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą. Po rozmowach w Polsce delegaci przygotują projekt opinii, który będzie przedmiotem obrad podczas kolejnej sesji plenarnej Komisji Weneckiej, zaplanowanej na 11-12 marca. Opinia Komisji nie jest wiążąca, MSZ zapowiadało jednak, że "zostanie wzięta bardzo poważnie pod uwagę" i "stanie się przedmiotem merytorycznej refleksji". Europejska Komisja na rzecz Demokracji przez Prawo jest organem doradczym Rady Europy, złożonym z niezależnych ekspertów w dziedzinie prawa konstytucyjnego i międzynarodowego, sędziów sądów najwyższych i trybunałów konstytucyjnych państw członkowskich, członków parlamentów narodowych oraz urzędników służby cywilnej.

Sejm uchwalił ustawę wprowadzającą program 500 plus 500 zł na drugie i kolejne dziecko, a w mniej zamożnych rodzinach również na pierwsze - to główne założenie ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, którą w czwartek uchwalił Sejm. Wypłaty świadczeń mają ruszyć w kwietniu. Ustawę poparło 261 posłów, 43 było przeciwko, a 140 wstrzymało się od głosu. "Dzisiaj jest bardzo ważny dzień dla polskich rodzin. To jest dzień, w którym możemy wreszcie powiedzieć, że Polska dołącza do tych wszystkich państw, które wiedzą, że mądra polityka prorodzinna jest kwestią racji stanu każdego narodu" - powiedziała przed głosowaniem premier Beata Szydło. "To jest święto polskiej rodziny" - dodała. Głosowania poprzedziła trzygodzinna dyskusja. Posłowie nie przyjęli poprawek zgłoszonych przez opozycję ani żadnego z kilkunastu wniosków mniejszości, m.in. żeby świadczenie wychowawcze przysługiwało na każde dziecko, by w przypadku samotnych rodziców nie stosować kryterium dochodowego przy wypłacaniu świadczenia na pierwsze dziecko (wnioski PO), by wypłacać świadczenie, gdy starsze dziecko ukończy 18 lat (wnio-

sek Kukiz'15), by świadczenie wychowawcze objąć zasadą "złotówka za złotówkę", czyli w przypadku przekroczenia progu dochodowego świadczenie nie byłoby odbierane, a pomniejszane o kwotę, o jaką przekroczone zostało kryterium (wniosek m.in. PSL). Nowoczesna wnioskowała o wprowadzenie górnego progu dochodowego - rodziny, których dochód przekracza 2,5 tys. zł na osobę, nie otrzymałyby 500 zł na dziecko. W dyskusji nad projektem zarówno w czwartek przed głosowaniem, jak i na wcześniejszych etapach prac - często pojawiały się zarzuty, że PiS obiecywał w kampanii 500 zł na każde dziecko, tymczasem - jak wskazywała opozycja - projekt wyklucza z tej pomocy ok. 3 mln dzieci, m.in. jedynaków niespełniających kryteriów dochodowych oraz dzieci, które mają pełnoletnie rodzeństwo. Przedstawiciele rządu odpowiadali, że od początku zapowiadane było świadczenie od drugiego dziecka, ponieważ program ma wspierać dzietność, a czynniki ekonomiczne mają częściej wpływ na decyzje o kolejnym dziecku niż na decyzje o posiadaniu dzieci w ogóle.

Premier Szydło przed głosowaniem podkreśliła, że podczas kampanii wyborczej 3 września prezentowała projekt wprowadzający program 500 plus i jego założenia są tożsame z tym, który jest głosowany. "Nie daliście rady przygotować uczciwego projektu, który nie dzieliłby dzieci" - mówił przed głosowaniem szef klubu PO Sławomir Neumann. "Nie będziemy przeszkadzać wam w uchwaleniu ustawy, która jest niesprawiedliwa i wyklucza 3 mln polskich dzieci, ale też nie poprzemy tej niesprawiedliwości" - powiedział, dodając, że PO wstrzyma się od głosu. Poparcie projektu zapowiadali ludowcy, Nowoczesna stanowczo mu się sprzeciwiała. Klub Kukiz 15 nie planował dyscypliny ani rekomendacji podczas głosowania. "Musimy wyważyć (...) co u nas jest w sercach ważniejsze: ratowanie Polski przed katastrofą demograficzną w tak nieudaczny sposób, czy też obrona obywateli przed recydywą socjalizmu" - mówił w imieniu klubu Rafał Wójcikowski. Podczas dyskusji przed głosowaniem posłowie opozycji wrażali oburzenie, że rząd zdecydowanie sprzeciwia się wprowadze-

niu górnego progu dochodowego, a jednocześnie niektórzy ministrowie i politycy PiS apelują, by zamożne osoby rezygnowały ze świadczenia. Wskazywano również na niejasne - w ocenie opozycji - źródła finansowania programu. Nowoczesna alarmowała, że ustawa "podkłada minę" pod bezpieczeństwo gospodarcze Polaków, nazywając ją "ustawą o 500 zł długu na każde dziecko". Do wątpliwości odnosiła się minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. "To dobra propozycja dla rodzin" przekonywała. "Różnica polityczna między nami jest taka, że państwo udawaliście, że nie ma biedy, a my przeciwdziałamy tej biedzie, próbujemy tę biedę zwalczyć" - mówiła, zwracając się do opozycji. Jedną z jej wypowiedzi przerwały okrzyki: "każde dziecko" skandowane przez część posłów. Odpowiedziały im okrzyki: "osiem lat". Do ustawy wprowadzono pięć poprawek zgłoszonych przez PiS w porozumieniu ze stroną rządową (dwie z nich tożsame były z propozycjami PO). Jedna ma na celu objęcie programem wszystkich dzieci z rodzinnej pieczy zastępczej, również z placówek typu rodzinnego, któ-

rych nie uwzględniono w rządowym projekcie. Druga poprawka zwalnia z odsetek osoby, którym wypłacono świadczenie, choć im się ono nie należało, ale nie z ich winy; w takiej sytuacji będą musiały je zwrócić, ale bez odsetek. Przyjęto też m.in. poprawki umożliwiające składanie wniosków drogą elektroniczną za pomocą systemu teleinformatycznego udostępnionego przez ZUS i systemy bankowości elektronicznej. Kilka poprawek wprowadzono na wcześniejszym etapie prac, m.in. taką, w myśl której w przypadku opieki naprzemiennej dziecko zalicza się do rodzin obojga rodziców; zdecydowano również, że świadczenie będzie dzielone, gdy dziecko się urodzi lub skończy 18 lat w ciągu danego miesiąca. Wprowadzono też zapis, że Rada Ministrów będzie uprawniona do podnoszenia zarówno wysokości świadczenia, jak i uprawniających do niego kryteriów. Projekt ustawy, która wprowadzić ma program "Rodzina 500 plus" w zeszłym tygodniu przyjął rząd i tego samego dnia został złożony w Sejmie. Na rozpoczynającym się w piątek posiedzeniu ustawą zająć ma się Senat.


www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

KOMENTARZE, OPINIE...

strona 13

kraj

Co mogą służby specjalne w Polsce? W niedzielę weszły w życie nowe przepisy dotyczące pobierania przez służby specjalne danych telekomunikacyjnych, internetowych i pocztowych oraz prowadzenia kontroli operacyjnej. Nowelizacja zasad inwigilacji jest wykonaniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Kontrola operacyjna to m.in. podsłuch, przegląd korespondencji i przesyłek (na co zgodę wyraża sąd). Dane telekomunikacyjne to informacje, czyj jest numer telefonu komórkowego, wykazy połączeń, dane o lokalizacji telefonu oraz numer IP komputera. Służby sięgają po nie w każdej niemal sprawie, bez względu na wagę przestępstwa (sąd dotychczas tego nie kontrolował). Nowelę przygotowaną przez posłów PiS Sejm uchwalił 15 stycznia, przy sprzeciwie całej opozycji. Senat przyjął ją bez poprawek 29 stycznia, a prezydent Andrzej Duda podpisał ją 3 lutego. Nowela dotyczy kilkunastu ustaw regulujących działania: Policji, Straży Granicznej, Żandarmerii Wojskowej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu, a także Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Służby Celnej i kontroli skarbowej. Nowelę kwestionowały: cała opozycja, RPO Adam Bodnar (zapowiedział zaskarżenie jej do TK), GIODO, Krajowa Rada Sądownictwa, Rada ds. Cyfryzacji, Naczelna Rada Adwokacka, Krajowa Rada Radców Prawnych oraz organizacje pozarządowe. Najbardziej krytykowano zapisy o danych internetowych - chodzi o zakres każdorazowego skorzystania z usługi świadczonej drogą elektroniczną (np. adresy odwiedzanych stron, wpisy w wyszukiwarce, adresy email itp.). Według PO swobodne pobieranie przez służby tych danych to "gigantyczne zagrożenie dla swobód obywatelskich". "Internet powinien pozostać przestrzenią wolności" - podkreślano. Z przedstawicielami organizacji pozarządowych krytykujących nowelę spotkał się w piątek prezydent Andrzej Duda. Szefowa jego kancelarii Małgorzata Sadurska powiedziała w sobotę, że prezydent złożył deklarację, iż w Kancelarii Prezydenta rozpocznie się dyskusja o tym, żeby stworzyć ustawę, która ureguluje pracę służb. Jak mówiła, jeśli będzie dobra wola i dialog pomiędzy organizacjami, które mają wątpliwości a rządem czy parlamentem, będzie można uchwalić kolejną nowelizację "naprawiającą, czyszczącą". Dotąd po te dane do operatorów i firm internetowych służby występowały "na potrzeby prowadzonych postępowań" pisemnie - i taką drogą je dostawały. Nowela wprowadza dostęp do tych danych on line - przez tzw. bezpieczne połączenie internetowe (największe firmy utworzą je na swój koszt - Sejm przyjął poprawkę Nowoczesnej, by zwolnić od tego mniejsze firmy). Obecnie po dane służby będą mogły sięgać nie tylko na potrzeby po-

stępowań, ale także w celu "zapobiegania lub wykrywania przestępstw", "ratowania życia lub zdrowia ludzkiego bądź wsparcia działań poszukiwawczych" czy "realizacji zadań ustawowych". Na pozyskanie treści np. maila czy czatu nadal będzie - tak jak dziś - potrzebna uprzednia zgoda sądu. "Podnoszenie larum, że włączenie danych internetowych do ustawy o służbach zwiększy inwigilację internetu, jest po prostu kłamstwem, bo obecnie dostęp służb do tych danych jest nieograniczony" - mówił zastępca koordynatora służb specjalnych Maciej Wąsik w toku prac legislacyjnych. Dodał, że obawy są płonne, bo ustawa ogranicza uprawnienia służb, a nie wolność w internecie. Podkreślał, że nowela wprowadza sądową kontrolę następczą pobierania wszelkich danych oraz niszczenie danych zbędnych, a zapis o sięganiu po dane internetowe na "potrzeby postępowań" pozostanie. Dodał, że po te dane wiele razy sięgano pod rządami koalicji POPSL. Dziś można pobierać dane nawet do spraw o wykroczenia, co nowela likwiduje - mówił. Gdyby nowela nie weszła w życie 7 lutego, służby nie miałyby podstaw do wielu działań. 6 lutego wszedł bowiem w życie wyrok TK z lipca 2014 r. - zakwestionowane wtedy przepisy przestały obowiązywać. TK orzekł wówczas, że niekonstytucyjne są: część podstaw prawnych kontroli operacyjnej; brak niezależnej kontroli pobierania danych telekomunikacyjnych przez służby; brak zasad niszczenia podsłuchów osób zaufania publicznego (np. adwokatów czy dziennikarzy); brak obowiązku niszczenia przez ABW, CBA i SKW zgromadzonych danych nieprzydatnych. TK nakazał też określić maksymalny czas trwania czynności operacyjnych wobec jednostki, która w rozsądnym czasie po ich zakończeniu powinna być o nich informowana. TK odroczył wejście wyroku w życie na 18 miesięcy. Rząd PO-PSL nie przygotował projektu wykonującego wyrok. W czerwcu 2015 r. grupa senatorów PO zgłosiła swój projekt jako inicjatywę ustawodawczą Senatu, ale nie został on uchwalony przez Sejm. W sierpniu 2015 r. Sejm skierował projekt do komisji, odrzucając wniosek PiS i SLD o jego odrzucenie. Projekt był krytykowany przez ówczesną opozycję, Prokuratora Generalnego, GIODO, kilka ministerstw, Biuro Analiz Sejmowych, NRA. Zarzucano mu m.in. niewystarczające wypełnienie wyroku TK. W grudniu 2015 r. posłowie PiS wnieśli do Sejmu projekt mający wykonywać wyrok TK. PO podkreślała, że w zasadzie jest to powielony przez PiS projekt senacki - co przyznawał koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński. Wyjaśniał on, że skoro koalicja PO-PSL zaniechała uchwalenia noweli, to musi to być projekt poselski, bo jest za mało czasu na konsultacje; skoro wyrok TK wchodzi w życie w

lutym 2016 r., pozbawi to służby możliwości działań. "Działamy z nożem na gardle" - mówił Wąsik. "Nie ma wolności bez bezpieczeństwa" - dodawał Kamiński. Deklarowali, że będą prace doskonalące przepisy o służbach. W toku prac odrzucano poprawki opozycji, m.in. ograniczające czas kontroli operacyjnej do roku; eliminujące możliwość sięgania po dane internetowe oraz zakładające, że po dane telekomunikacyjne sięga się, gdy inne metody okazały się nieskuteczne. Zgodnie z uchwaloną nowelą, kontrola operacyjna - po uprzedniej zgodzie sądu - ma polegać na: podsłuchu; podglądzie osób w "pomieszczeniach, środkach transportu lub miejscach innych niż publiczne"; kontroli korespondencji (w tym elektronicznej); kontroli przesyłek; uzyskiwaniu danych z "informatycznych nośników danych, telekomunikacyjnych urządzeń końcowych, systemów informatycznych i teleinformatycznych". Łączny okres kontroli nie może przekroczyć 18 miesięcy (nie dotyczy to kontrwywiadu). Według organizacji pozarządowych nowelizacja pozwala na śledzenie przez służby danej osoby za pomocą nadajnika GPS (bo obserwacja w miejscach publicznych nie wymaga zgody sądu). Według nich służby mogłyby też posługiwać się oprogramowaniem szpiegowskim w celu dostępu do "nośnika danych i telekomunikacyjnego urządzenia końcowego". Mimo że TK postulował skrócenie okresu przechowywania billingów, w noweli utrzymano ustawowy - 12 miesięczny. Dane, które w ocenie prokuratora nie mają znaczenia dla postępowania karnego, będą podlegać niezwłocznemu zniszczeniu. Właściwy sąd okręgowy będzie miał prawo do kontroli post factum pozyskiwania przez służby danych telekomunikacyjnych, pocztowych i internetowych. Uprawnione organy raz na pół roku będą przekazywały do sądu odpowiednie sprawozdania. Sąd mógłby zapoznać się z materiałami uzasadniającymi udostępnienie danych. Minister sprawiedliwości ma przedstawiać co roku Sejmowi i Senatowi ogólną informację o przetwarzaniu danych i wynikach kontroli. Zdaniem krytyków noweli, sądowa kontrola pobierania danych nie będzie realna, bo będzie się odbywała na podstawie ogólnych sprawozdań, a sąd będzie mógł, ale nie będzie musiał, weryfikować, czy dane pobrano zasadnie. Ponadto sąd nie będzie miał narzędzi, by żądać określonych czynności od służb przy stwierdzeniu nieprawidłowości - dodawano. Według KRS następcza procedura kontroli pobierania danych przez sądy służy de facto celom statystycznym, gdyż sądy nie mają żadnych kompetencji w razie stwierdzenia uchybień przy pozyskiwaniu danych. "Sąd może jedynie zapoznać się z materiałami uzasadniającymi udostępnienie danych, a po 30 dniach po

zakończeniu kontroli poinformować o jej wynikach odpowiednie służby" - dodano. Wąsik mówił, że sądy nie są przygotowane do uprzedniej kontroli pobierania danych telekomunikacyjnych; przypomniał, że było 2,4 mln zapytań o nie rocznie. Według niego uprzednia kontrola oznaczałaby paraliż i sądów, i służb. "Jesteśmy otwarci; jak trzeba będzie, będziemy dokonywać zmian" - deklarował. Krytycy noweli mieli wątpliwości co do nieinformowania obywateli o tym, że byli inwigilowani; postulowali także zapisy, by wszelkie dane można było pobierać tylko przy najpoważniejszych przestępstwach i gdy inne metody są nieskuteczne. Według Wojciecha Klickiego z Fundacji Panoptykon bez tego ograniczenia będzie można zbierać dane internauty np. przy podejrzeniu naruszenia przez niego praw autorskich. W nowelizacji znalazł się zapis zgłoszony w trakcie prac sejmowych przez rząd - że jeśli służby w toku kontroli operacyjnej uzyskają informacje będące tajemnicą obrończą lub spowiedzi, to będą one natychmiast przez nie niszczone. W przypadku innych tajemnic zawodowych (np. dziennikarskiej, zwykłej adwokackiej czy lekarskiej) to sąd ma decydować, czy będą mogły być one wykorzystane w postępowaniu, czy też zniszczone. Wystąpi o to prokurator, który uzyska od służb takie materiały. Od zgody sądu na wykorzystanie w postępowaniu tajemnicy adwokackiej, dziennikarskiej czy lekarskiej osoba, której tajemnica dotyczy, nie będzie się mogła odwołać (nowela daje to prawo tylko prokuraturze). "Na jakiej podstawie funkcjonariusz służb po zapoznaniu się ze stenogramem jakiegoś podsłuchu ustali, że dana rozmowa zawiera tylko tajemnicę adwokacką, a nie obrończą?" - pytał mec. Artur Pietryka z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Dodał, że prawo do obrony zaczyna się, gdy organa ścigania zaczynają konkretne czynności przeciw jednostce w celu pociągnięcia jej do odpowiedzialności karnej, a działania operacyjne służb trwają jeszcze przed wszczęciem śledztwa. "Służby w ogóle nie będą zatem zakładać, że podczas inwigilacji uzyskały jakąkolwiek tajemnicę obrończą" - ocenił adwokat. Podczas prac nad projektem negatywną jego ocenę wyraziła m.in. NRA. Oceniła krytycznie

m.in. zapis, że to oficer służb będzie oceniał, czy uzyskana przez nie informacja jest chroniona tajemnicą adwokacką - co może naruszać prawo do obrony. Negatywną opinię wyraziła też z tego powodu Krajowa Rada Radców Prawnych. RPO Adam Bondar uznał część zapisów za niezgodne z konstytucją. Zakwestionował m.in. przedłużanie czasu kontroli operacyjnej do 18 miesięcy i możliwość stosowania jej przy wszystkich przestępstwach ściganych z oskarżenia publicznego (nawet tych mniej groźnych). Według RPO powinna istnieć uprzednia kontrola pobierania billingów. Nowe przepisy nie stwarzają wystarczających gwarancji ochrony prywatności i tajemnicy komunikowania się obywateli oceniała Edyta Bielak-Jomaa, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. Rada ds. Cyfryzacji, która postulowała m.in. wprowadzenie mechanizmu informowania osób, których dane pobrano, uznała, że nowela budzi wiele wątpliwości konstytucyjnych. Biuro Analiz Sejmowych oceniało na etapie prac legislacyjnych, że projekt nie spełnia wymogu wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE, aby służby mogły pobierać billingi tylko przy "wystarczająco poważnych" przestępstwach. Dodano, że TS UE uznał za nieuzasadnioną ingerencję w prawa podstawowe brak uprzedniej kontroli sądu lub niezależnego organu nad pobieraniem billingów. Helsińska Fundacja Praw Człowieka podkreślała, że nie stworzono systemu niezależnej kontroli nad służbami. Według niej osoba, której komputer przeszukano, najprawdopodobniej może się o tym nigdy nie dowiedzieć. Zdaniem Fundacji Panoptykon przepisy są niezgodne zarówno z konstytucją, jak i prawem UE. Według Klubu Jagiellońskiego "najniebezpieczniejszym novum jest zignorowanie wątpliwości konstytucyjnych co do gromadzenia danych geolokalizacyjnych i internetowych oraz pominięcie obowiązku poinformowania obywatela o tego rodzaju działaniach". Zdaniem Klubu "w chwili, gdy światło dzienne ujrzały przypadki inwigilowania za rządów PO dziennikarzy odpowiedzialnych za ujawnienie tzw. «afery taśmowej«, tego rodzaju przepisy powinny budzić szczególne zaniepokojenie".


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 14

www.gazetagazeta.com

AKTUALNOŚCI

BIAŁORUŚ

Więcej lekcji języka białoruskiego

minął tydzień w byłym OBOZIE... LITWA

Prezydent wzięła udział w zakończeniu karnawału W ostatnim dniu karnawału na Litwie tradycyjnie je się bliny, placki, naleśniki. Powszechnemu jedzeniu blinów towarzyszą zabawy, do których we wtorek dołączyła też prezydent Dalia Grybauskaite. "Każdy naród ma tradycje, które pielęgnuje. Cieszę się, że mamy swoje oryginalne zwyczaje" - powiedziała prezydent, która po południu dołączyła do świątecznej głośnej zabawy, jaka zapanowała we wtorek na wileńskiej Starówce, w tym na placu Daukantasa, przy którym znajduje się Urząd Prezydenta. Prezydent poinformowała, że z rana upiekła naleśniki i bliny drożdżowe, którymi częstowała współpracowników.

Zgonie z tradycją, jeszcze z czasów pogańskich, zapusty na Litwie to też święto pożegnania zimy. Jedzeniu blinów towarzyszą pochody przebierańców. Głównymi bohaterami są śmierć, diabeł, kozioł, Cygan i żebrak. Ich głośne zachowanie ma wystraszyć zimę i zmusić ją do ustąpienia. Kulminacją każdej zabawy zapustowej na Litwie jest walka potężnego mężczyzny, symbolizującego słoninę ze szczupłym mężczyzną, symbolizującym konopie. W tym pojedynku zawsze zwycięża szczupły, co oznacza nadejście wiosny, ale też Wielkiego Postu. Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)

Władze Białorusi zapowiedziały w czwartek zwiększenie liczby zajęć z języka białoruskiego w szkole podstawowej do poziomu zajęć z języka rosyjskiego. Język białoruski jest używany na Białorusi dużo rzadziej niż rosyjski. "Od następnego roku szkolnego, począwszy od drugiej klasy, niezależnie od języka nauczania zostanie przeznaczona jednakowa liczba godzin na naukę języka i literatury rosyjskiej i białoruskiej" - powiedziała dziennikarzom przedstawicielka ministerstwa oświaty Iryna Bułaukina. Według jej słów obecnie w drugiej klasie na naukę białoruskiego przeznacza się dwie godziny tygodniowo, podczas gdy na rosyjskiego - trzy godziny. Bułaukina dodała, że zmiana ta będzie wprowadzana etapami. "Zaczniemy od klas drugich, rok później to będą drugie i trzecie, potem drugie, trzecie i czwarte, aż stopniowo dojdziemy do jednakowej liczby godzin nauki języka białoruskiego i rosyjskiego" - oznajmiła. Oprócz tego od bieżącego roku szkolnego zorganizowano nauczanie białoruskiego języka i literatury na zaawansowanym poziomie. Jeśli uczniowie i ich rodzice wyrażą taką wolę, w każdej placówce oświatowej mogą powstać takie klasy - powiedziała. Poinformowała też, że w szkołach średnich opracowano ponadto ponad 40 zajęć fakultatywnych, w ramach których uczniowie mają prawo uczyć się białoruskiego po lekcjach. Bułaukina powiedziała, że poza tym w tym roku ministerstwo oświaty wspólnie z mini-

WĘGRY

Prasa obszernie relacjonuje wizytę premier Szydło Prasa węgierska obszernie relacjonowała we wtorek poniedziałkową wizytę premier Beaty Szydło na Węgrzech, wśród najważniejszych tematów wymieniając kryzys imigracyjny, brytyjskie plany dotyczące rynku pracy oraz plany współpracy gospodarczej. O "historycznym sojuszu z Polakami" pisze prawicowy "Magyar Hirlap". Dziennik wybija, że "(Premier Węgier) Orban Viktor i Beata Szydło potwierdzili sojusz dwóch państw podczas wizyty polskiej przywódczyni w Budapeszcie" i że oboje liderów dąży do wypracowania wspólnego stanowiska państw wyszehradzkich w sprawie kryzysu imigracyjnego oraz brytyjskich planów reform w UE. Gazeta wybija słowa Orbana, że sukces Unii Europejskiej zależy od powodzenia obszaru środkowoeuropejskiego, bo "jeśli my nie będziemy odnosić sukcesów, to w Europie nie będzie wzrostu gospodarczego". Dziennik przytacza też słowa rzecznika węgierskiego rządu Zoltana Kovacsa, że Węgry i Polska w wielu tematach są zgodne i mają wspólne doświadczenia, "dlatego jest nieuniknione, by miały wspólne poglądy". Kovacs podkreślił też, że może się zda-

sterstwem kultury realizują w muzeach białoruskich projekt organizowania lekcji białoruskiego języka i literatury oraz historii Białorusi. Ten rok został ogłoszony na Białorusi Rokiem Kultury. Władze Mińska zapowiedziały w związku z tym wiele wydarzeń poświęconych popularyzacji języka i kultury białoruskiej. Na Białorusi są dwa języki oficjalne: rosyjski i białoruski, ale zdecydowana większość ludności mówi na co dzień po rosyjsku. Według sondażu przeprowadzonego przez kampanię "Budźma Biełarusami!" i laboratorium Nowak w 2012 roku odsetek Białorusinów mówiących stale po białorusku spadł już do 3,9 proc. Badanie z końca 2014 roku wykazało, że odsetek Białorusinów czytających literaturę w tym języku spadł do 5 proc. z 13 proc. w 2011 roku. Wielu ankietowanych deklaruje, że nie włada bia-

łoruskim w wystarczającym stopniu. W ciągu 10 lat, które minęły między dwoma ostatnimi spisami powszechnymi - w 1999 i 2009 roku - odsetek osób, które mówią po białorusku w domu, spadł na Białorusi z 37 do 23 proc. Na coraz gorszą sytuację języka białoruskiego od lat zwracają uwagę środowiska niezależne. Niezależny tygodnik "Nasza Niwa" podliczył w zeszłym roku, że od 2010 roku liczba białoruskojęzycznych uczniów w kraju zmniejszyła się o 43 tysiące, a białoruskojęzycznych studentów praktycznie nie ma. Z danych przytoczonych przez tygodnik wynika, że odsetek dzieci chodzących do białoruskojęzycznych przedszkoli spadł w latach 20102014 o 2,3 pkt proc. do poziomu 10,5 proc., a chodzących do szkół o 3,5 pkt proc. - do 14,5 proc. Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska (PAP)

RUMUNIA

Sąd apelacyjny podtrzymał wyrok dla byłego naczelnika więzienia Sąd apelacyjny w Rumunii podtrzymał w środę wyrok 20 lat więzienia dla Alexandru Visinescu, byłego naczelnika Ramnicu Sarat, jednego z najbrutalniejszych więzień w komunistycznej Rumunii. 90-letni Visinescu został uznany za winnego zbrodni przeciwko ludzkości. W czasie gdy Visinescu był naczelnikiem więzienia w latach 1956-1963, śmierć poniosło 14 osadzonych. Sądzony za "zbrodnie przeciwko ludzkości" Visinescu został skazany w pierwszej instancji w lipcu ub.r., ale się odwołał. Nie było go w sądzie podczas odczytywania wyroku. Środowy wyrok jest ostateczny. Visinescu oskarżony został o ustanowienie w Ramnicu Sarat na wschodzie Rumunii "reżimu eksterminacji". Osławione więzienie było znane ze znęcania się nad więźniami, m.in. z głodzenia ich, pozbawiania pomocy medycznej i ogrzewania, z izolowania osadzonych i skazywania ich na całkowite milczenie. Co najmniej 14 więźniów zmarło. Domagając się uniewinnienia

w czasie procesu, adwokat Visinescu zapewniał, że "nie ma żadnego dowodu co do zamiaru oskarżonego do zadawania dodatkowych cierpień w stosunku do tego, co przewidywały przepisy" w ówczesnych czasach. Visinescu od początku utrzymywał, że to nie on ustalał zasady więzienne i "jedynie wykonywał polecenia zwierzchników". W czasie procesu nigdy nie wyraził żalu, ani nie poprosił ofiar o przebaczenie. Podczas ostatniej rozprawy w styczniu płakał i mówił, żeby "pozwolić mu umrzeć". W Rumunii z powodów politycznych w latach 1947-1989 uwięziono ponad 600 tys. ludzi intelektualistów, przeciwników politycznych, wojskowych i duchownych. Skalę ich cierpień zaczęto ujawniać zaledwie przed kilku laty. Visinescu jest pierwszym naczelnikiem więzienia z czasów komunistycznych, którego rozlicza rumuński wymiar sprawiedliwości 25 lat po upadku w tym kraju reżimu totalitarnego. Proces Visinescu rozpoczął się we wrześniu 2014 roku.

SŁOWACJA Premier Beata Szydło składa kwiaty pod Pomnikiem Rewolucji '56 w Budapeszcie, 8 bm. Radek Pietruszka PAP

rzyć, iż imigranci zaczną napływać do UE przez Rumunię i Ukrainę, i wtedy również Polska może być dotknięta tym problemem. Lewicowy "Nepszabadsag" pisze natomiast w związku z ogłoszonymi przez węgierskiego premiera planami połączenia wschodnich terenów ekonomicznych Polski i Węgier szybkimi trasami drogowymi, że "Orban wiele naobiecywał". Według dziennika mankamentem tego planu może być to, że istniejąca na razie tylko na papierze trasa M30 z Miskolca do Tornyosnemeti przy granicy ze Słowacją może w ciągu najbliższych 3 lat nie powstać. "Magyar Hirlap" informuje, że na znak przyjaźni polsko-węgierskiej w stałej ekspozycji Muzeum Parlamentu w Budapeszcie zo-

stanie wystawiona oryginalna flaga węgierska z dziurą po wycięciu godła komunistycznego podczas rewolucji węgierskiej 1956 r., która przez 40 lat była przechowywana w Polsce. Flagę zaprezentowano w poniedziałek obojgu premierom. Flaga została w listopadzie 1956 r. przekazana młodym Polakom, którzy dostarczyli na Węgry pomoc od studentów krakowskiej akademii medycznej, i przez kilka miesięcy zdobiła ścianę redakcji studenckiej gazety, po czym przez kilkadziesiąt lat była przechowywana przez jej byłego redaktora Jerzego Michalewskiego. W 1995 r. flagę zwrócono na Węgry "jako wymowny przykład polsko-węgierskiej historycznej wspólnoty losów".

Pielęgniarki odchodzą ze szpitali 540 spośród łącznie 13 tys. zatrudnionych w słowackich szpitalach pielęgniarek odeszło w poniedziałek z pracy na podstawie zbiorowych wypowiedzeń - poinformował dziennikarzy minister zdrowia Viliam Czislak. Protest ma podłoże płacowe. Według Czislaka najpilniejsza opieka nad pacjentami jest zapewniona, ale niektóre placówki musiały ograniczyć liczbę zaplanowanych zabiegów, jak również zwrócić się o pomoc do wojska. Natomiast strona związkowa twierdzi, że odchodzących wykwalifikowanych pielęgniarek nie da się w krótkim czasie zastąpić i szpitale nie będą w stanie realizować wszystkich swych usług w pełnowartościowy sposób.

Siostry złożyły wypowiedzenia sprzeciwiając się między innymi pominięciu w nowej dotyczącej ich ustawie zasady, że wzrost płac powinien następować automatycznie wraz ze zwiększaniem się stażu pracy i obejmować wszystkich pracowników. Podobny protest, przeprowadzony w 2011 roku przez lekarzy, poważnie zakłócił funkcjonowanie szpitali. "Z ludzkiego punktu widzenia jest mi bardzo przykro. Pielęgniarki opuściły swych pacjentów, stało się to po raz pierwszy w historii Słowacji. Opieka zdrowotna dla pacjentów jest jednak zapewniona" - powiedział Czislak. Dodał, że szpitale są nadal zdolne funkcjonować i "nie jest to żadna improwizacja".


strona 15

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

AKTUALNOŚCI

Poroszenko zapewnia, że reformy będą trwały

Minął tydzień na Ukrainie...

Wiceprezydent USA Joe Biden i prezydent Ukrainy Petro Poroszenko przeprowadzili w czwartek rozmowę telefoniczną, podczas której zgodzili się, że reformy na Ukrainie trzeba kontynuować dla przedłużenia współpracy Kijowa z Międzynarodowym Funduszem Walutowym. Jednym z tematów rozmów była sytuacja w Donbasie, gdzie trwa konflikt między ukraińskimi siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami. "Ukraina nie

Rosja nie wypełniła ani jednego punktu mińskich porozumień Federacja Rosyjska nie wypełniła ani jednego punktu mińskich porozumień pokojowych, których celem jest zażegnanie konfliktu ze wspieranymi przez Moskwę separatystami w Donbasie na wschodniej Ukrainie oświadczyło w czwartek MSZ w Kijowie. "Żaden z punktów tych ustaleń nie został dotychczas zrealizowany. Kontrolowane przez Rosję nielegalne ugrupowania zbrojne kontynuują systematyczne i intensywne ataki na pozycje Sił Zbrojnych Ukrainy; w styczniu na linii rozgraniczenia było 1,2 tys. ostrzałów. Są miejsca, z których nie wycofano ciężkiego uzbrojenia" - powiedziała rzeczniczka ukraińskiej dyplomacji Mariana Beca. Przypomniała, że Rosjanie byli jedną ze stron, które złożyły podpis pod ustaleniami z Mińska, zawierającymi protokół, memorandum i pakiet dokumentów dotyczących implementacji porozumień.

Szczątki po eksplozji minibusa blisko miasta Maryinka koło Doniecka 10 lutego br. Cztery osoby zginęły gdy pojazd wjechał na minę w pobliżu punktu kontrolnego Maryinka. Kierowca prawdopodobnie zignorował znaki ostrzegawcze o minach lądowych i próbowali Alexander Ermochenko PAP/EPA przejechać poboczem drogi, gdzie uderzył w minę.

Porozumienia mińskie zawarte zostały w lutym 2015 roku w stolicy Białorusi w obecności m.in. kanclerz Niemiec Angeli Merkel i prezydenta Francji Francois Hollande'a. Przewidują one m.in. rozejm, wycofanie ciężkiego sprzętu wojskowego, odzyskanie przez Ukrainę kontroli nad własną granicą z Rosją, pomoc humanitarną dla ludności, a także przeprowadzenie zgodnie z prawem ukraińskim wyborów samorządowych na terenach będą-

widzi żadnych oznak deeskalacji ze strony Rosji i bojowników prorosyjskich" - powiedział Poroszenko. "Rozmówcy omówili kroki ku dalszym naciskom na Rosję na rzecz realizacji porozumień mińskich oraz ustaleń politycznodyplomatycznych w kierunku deokupacji Krymu" - czytamy w komunikacie administracji ukraińskiego prezydenta. W środę Poroszenko w rozmowie z szefową Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) Christine Lagarde zapewnił, że jego kraj przygotuje mapę drogową najważniejszych reform, które pozwolą na kontynuację współpracy z MFW. "Prezydent Ukrainy i dyrektor MFW ustalili, że zostanie przygotowana mapa drogowa najważniejszych reform, które będą nowym impulsem w relacjach (Ukrainy) z MFW. Uzgodnili też, że istnieje konieczność niezwłocznego przyjęcia przez ukraiński parlament wszystkich ustaw reformatorskich" - podała administracja Poroszenki. Lagarde przekazała przed tą rozmową ukraińskim mediom komunikat, w którym oświadczyła, że program pomocowy MFW dla Ukrainy jest zagrożony, jeśli rząd w Kijowie nie będzie wdrażał koniecznych reform. Lagarde wyraziła zaniepokojenie powolnym postępem Ukrainy w popra-

cych obecnie pod kontrolą separatystów. Beca potwierdziła, że 13 lutego o mińskich porozumieniach i sytuacji w Donbasie będą rozmawiać ministrowie spraw zagranicznych tzw. formatu normandzkiego, który tworzą: Ukraina, Niemcy, Francja i Rosja. "Planujemy takie spotkanie na marginesie konferencji w Monachium" - przekazała rzeczniczka Ukraińska prokuratura skieukraińskiego MSZ. rowała do sądu akty oskarżenia Z Kijowa przeciwko trzem funkcjonariuJarosław Junko (PAP) szom milicyjnych oddziałów specjalnych Berkut podejrzewanych o zabicie 48 i ranienie 85 uczestników protestów na Majdanie pobitych, odebrano im książecz- Niepodległości w Kijowie w luki wojskowe, dowody osobiste, tym 2014 roku. karty bankomatowe, pieniądze" Akt oskarżenia dotyczy wyczytamy. darzeń z 20 lutego 2014 roku, "Wszyscy mówią o jednym: kiedy to doszło do najbardziej odwieźcie nas z powrotem na linię ostrych starć między demonstranfrontu, tam chociaż jest za co tami a milicją. Wymienieni w nim umierać" - napisał żołnierz. milicjanci zostali zatrzymani w Sprawą Szyrokiego Łanu zaj- marcu zeszłego roku. Ogółem pomuje się już ukraiński rzecznik dejrzanych w tej sprawie jest 25 praw człowieka. Śledztwo w tej członków Berkutu; większość z sprawie prowadzą władze woj- nich zbiegła z Ukrainy. skowe, a poligon odwiedził szef W ubiegłym tygodniu Służba Sztabu Generalnego generał Wik- Bezpieczeństwa Ukrainy pokator Mużenko. Żołnierze relacjo- zała dziennikarzom fragmenty nują mediom, że gdy sprawę na- broni, z której strzelano do uczestgłośniono, ich sytuacja znacznie ników protestów na Majdanie. się poprawiła. Służba ujawniła, że broń ta poZ Kijowa chodziła z magazynów milicyjJarosław Junko (PAP) nych oddziałów specjalnych.

nił, że żołnierzom, którzy samowolnie oddalili się z jednostki, by złożyć skargę, nie grozi pociągnięcie do odpowiedzialności. Dziennikarz Dmytro Hnap przytoczył na swoim profilu na Facebooku relację jednego z żołnierzy z Szyrokiego Łanu, który przekazał mu zdjęcia pozbawionych podłóg namiotów wojskowych i napisał, że na poligonie nie było nie tylko jedzenia, ale też brakowało prądu i drewna na opał. "Lekarze niczego nie leczą, nie można dostać się do szpitala, o praniu w ogóle milczę. Dowódca brygady grozi za nieposłuszeństwo (spotkaniem z) wywiadem. Otwarcie mówi, że wydał rozkaz walenia w szczękę. Wielu zostało

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

Akty oskarżenia przeciw milicjantom, którzy strzelali na Majdanie

Prokuratura wojskowa zajmie się nieludzkimi warunkami na poligonie Prokuratura wojskowa Ukrainy poinformowała w czwartek, że wystąpi o aresztowanie oficerów odpowiedzialnych za skandaliczne warunki życia na jednym z poligonów w obwodzie mikołajowskim na południu kraju, przeciwko którym zbuntowała się grupa ponad 50 żołnierzy. Prokurator Anatolij Matios zapowiedział, że będzie domagał się aresztowania dowódców 53. samodzielnej brygady zmechanizowanej, którzy dopuścili się wobec swych podwładnych rażących zaniedbań. Sprawa dotyczy żołnierzy, którzy wcześniej walczyli z separatystami w Donbasie. Wcześniej media informowały, że żołnierze przez cztery noce spali pod gołym niebem, od grudnia nie mieli dostępu do prysznica, nie otrzymywali na czas wyżywienia, a wodę wytapiali ze śniegu. Wszystko to działo się na poligonie o nazwie Szyrokyj Łan. W poniedziałek żołnierze zbuntowali się i pieszo wyruszyli do oddalonego o 50 kilometrów Mikołajowa, gdzie poskarżyli się na swoich zwierzchników w prokuraturze miejscowego garnizonu wojskowego. "Warunki, w których przebywali ci żołnierze, były następstwem złamania przez dowództwo wszystkich przewidzianych regulaminami instrukcji" - oświadczył Matios w programie telewizyjnym. Prokurator zapew-

wie zarządzania i w zwalczaniu korupcji. W ramach zatwierdzonego w marcu 2015 roku czteroletniego programu rozszerzonego finansowania Ukraina ma otrzymać od MFW pomoc w wysokości 17,5 mld dolarów. Fundusz stale obserwuje jednak postępy w reformach i uzależnia od ich realizacji wypłatę kolejnych transz pomocy. Zaniepokojenie stanem przemian na Ukrainie wywołała zeszłotygodniowa dymisja ministra rozwoju gospodarczego Aivarasa Abromavicziusa, który oświadczył, że reformy są umyślnie blokowane, a ludzie z otoczenia prezydenta Petra Poroszenki używają swych wpływów do osiągania własnych celów biznesowych. W związku z rezygnacją Abromavicziusa grupa akredytowanych w Kijowie ambasadorów państw zachodnich wyraziła "głębokie rozczarowanie", iż rząd opuszcza jeden z najbardziej efektywnych reformatorów. W wyniku odejścia Abromavicziusa na Ukrainie zaczęto mówić o przyspieszonych wyborach parlamentarnych; jego dymisja pogłębiła podziały w kruchej koalicji, którą tworzy prezydencki Blok Petra Poroszenki z Frontem Ludowym premiera Arsenija Jaceniuka.

Ustalono to po wielu ekspertyzach, gdyż znaki identyfikacyjne broni były zacierane. Manifestacje na Majdanie rozpoczęły się 21 listopada 2013 roku, gdy władze Ukrainy ogłosiły, że odkładają podpisanie umowy stowarzyszeniowej z UE. W wyniku brutalnych działań milicji pokojowe wiece przekształciły się w protesty przeciwko ekipie ówczesnego prezydenta Wiktora Janukowycza. W walkach ulicznych zginęło ponad 100 osób. W następstwie protestów w lutym 2014 roku Janukowycz zbiegł z kraju i schronił się w Rosji. Prokuratura Generalna Ukrainy informowała w ubiegłym roku, że w związku z przestępstwami popełnionymi wobec protestujących na Majdanie Niepodległości do odpowiedzialności karnej pociągnięto 274 osoby. Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

Rosjanie z Centrum Koordynacji współpracują z separatystami Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) oskarżyła rosyjskich wojskowych ze Wspólnego ukraińsko-rosyjskiego Centrum Koordynacji ds. przestrzegania porozumień z Mińska o ścisłą współpracę z separatystami z samozwańczych republik w Donbasie. Według SBU Rosjanie pośrednio uczestniczą w szkoleniu bojowników z Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej i dostarczają im materiały szkoleniowe, przeznaczone do wewnętrznego użytku rosyjskiej armii. Szef SBU Wasyl Hrycak poinformował na konfe-

rencji prasowej we wtorek, że literaturę tego typu przewozili 27 stycznia dwaj rosyjscy oficerowie, którzy wjeżdżali na Ukrainę jako członkowie zespołu Wspólnego Centrum: kapitan Siergiej Kucenko i major Aleksandr Kornik. Znaleziono przy nich podręczniki na temat materiałów wybuchowych oraz prac saperskich i inżynieryjnych. Tego dnia ukraińskie służby graniczne nie pozwoliły na wjazd do kraju dwóm innym rosyjskim oficerom, których dane nie zgadzały się z danymi, przesłanymi wcześniej Ukrainie przez Rosję. Hrycak ujawnił także, że ma-

teriały szkoleniowe, potwierdzające współpracę z separatystami, znaleziono 2 lutego w bagażach grupy rosyjskich wojskowych, którzy również udawali się do pracy we Wspólnym Centrum. Dotyczyły one m.in. sposobów prowadzenia walki z użyciem czołgów i zawierały instrukcje dla artylerzystów obsługujących wyrzutnie rakietowe. Były tam też m.in. materiały na temat prowadzenia działań wywiadowczych. Rosjanie przewozili ponadto symbolikę dwóch nieuznawanych separatystycznych republik i materiały propagandowe, co SBU uznała za dowód, iż wojsko-

wi współpracują z rebeliantami. Wszystkie znalezione materiały zostały skierowane na ekspertyzę, która ma potwierdzić, czy stanowią one zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Ukrainy. Przedstawiciele Rosji we Wspólnym Centrum, przy których je odnaleziono, nie zostali zatrzymani. Wspólne Centrum Kontroli i Koordynacji na rzecz wstrzymania ognia i stabilizacji na linii podziału w Donbasie działa od września 2014 roku. W jego pracach uczestniczą wojskowi z sił zbrojnych Ukrainy i Rosji. Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)


strona 16

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

HISTORIA

Rocznice, o których warto wiedzieć i pamiętać

76. rocznica masowej deportacji Polaków w głąb Związku Sowieckiego 10 lutego 1940 r. władze sowieckie przeprowadziły pierwszą z czterech masowych deportacji obywateli polskich, w czasie której wg danych NKWD do północnych obwodów Rosji i na zachodnią Syberię wywieziono około 140 tys. ludzi. W czasie transportu ludzie umierali z zimna, głodu i wyczerpania. Decyzję o deportacji wydała 5 grudnia 1939 r. Rada Komisarzy Ludowych. Przez następne dwa miesiące trwały przygotowania do jej przeprowadzenia, w czasie których sporządzano listy i prowadzono "rozeznanie terenu". Wywózka objęła chłopów, mieszkańców małych miasteczek, rodziny osadników wojskowych oraz pracowników służby leśnej. Jej przebieg nadzorował osobiście Wsiewołod Mierkułow - zastępca szefa NKWD Ławrientija Berii. Deportacja przeprowadzona przez NKWD 10 lutego 1940 r. odbyła się w straszliwych warunkach, które dla wielu były wyrokiem śmierci. W czasie jej realizacji temperatura dochodziła nawet do minus 40 st. C. Na spakowanie się wywożonym dawano od kilkudziesięciu do kilkunastu minut. Bywało i tak, że nie pozwalano zabrać ze sobą niczego. Wtargnięcie sowieckich funkcjonariuszy tak opisywał kilkunastoletni chłopiec z powiatu dubieńskiego na Wołyniu: "N.K.W.D. wpadli jak wilki z naganami i sztyletami do naszego domu, zaczęli niszczyć obrazy święte, łamali meble, wyzywać nas od polskich burżuij. Ojca z oka nie spuszczali wciąsz pytali się o broń, której tatuś nie miał, więc poczęli wyrywać deski z podłogi, wyżucać ubranie z szaf, łamać łóżka. Po godzinnym zniszczeniu naszego domu kazano nam zbierać się przyczym wolno nam było zabrać trochę odzierzy i tylko 5 kg mąki, choć wywieziono nas 5 cioro. Jak więźni pod naganem wprowadzono nas na sanie i powieziono przez miasto jako pośmiewisko do stacji". ("«W czterdziestym nas Matko na Sibir zesłali«. Polska a Rosja 19391942"; zachowano oryginalną pisownię tekstu) Deportowanych przewożono w wagonach towarowych z zakratowanymi oknami, do których ładowano po 50 osób, a czasami więcej. Podróż na miejsce zsyłki trwała niekiedy nawet kilka tygodni. Warunki panujące w czasie transportu były przerażające, ludzie umierali z zimna, z głodu i wyczerpania. Mieszkanka Grodna, żona podoficera WP wspominała: "Droga była wprost nie do opisania, gdyż niedość, że podczas snu przymarzały włosy, ubrania i kołdry do ścian, to jeszcze podczas jazdy trzęśli wagonami tak, że ludzie spadali na palące się piecyki i na ziemię, ulegając poważnym uszkodzeniom ciała, po trzy dni nie dawali wody, a gdy łapaliśmy przez okienka śnieg to

Polscy zesłańcy w Związku Sowieckim

gdy milicjant zauważył to bił kolbą po ręku i po naczyniu. Na koniec 4 marca przyjechaliśmy na posiołek Kwitesa, Irkuckiej obłasti, rejonu Tajszet. W barakach w których nas umieszczono ogłaszano nam, że o zgniłej Polsce mamy zapomnieć na zawsze, a tu mamy dokończyć życia naszego, nie zapominając o tem, że wszyscy musimy pracować ..." ("«W czterdziestym nas Matko na Sibir zesłali«. Polska a Rosja 1939-1942" - Maria Sz.) Według danych NKWD w czasie deportacji z lutego 1940 r. do północnych obwodów Rosji i na zachodnią Syberię deportowano około 140 tys. ludzi. Wśród nich Polacy stanowili mniej więcej 82 proc. Wywożono również Ukraińców i Białorusinów - pracowników leśnych. Po dotarciu na miejsce zsyłki zesłańców czekała niewolnicza praca, nędza, choroby i głód. Kolejne deportacje obywateli polskich przeprowadzono w kwietniu i czerwcu 1940 r. Ostatnią rozpoczęto w przededniu wojny niemiecko-sowieckiej pod koniec maja 1941 r. W sumie według danych NKWD w czterech deportacjach zesłano około 330-340 tys. osób. Ich celem była eksterminacja elit oraz ogółu świadomej narodowo polskiej ludności, miały one rozbić społeczną strukturę, dostarczając jednocześnie totalitarnemu sowieckiemu imperium siłę roboczą. Liczba wszystkich ofiar wśród obywateli polskich, którzy w latach 1939-1941 znaleźli się pod

Wikipedia

sowiecką okupacją, do dziś nie jest w pełni znana. Prof. Andrzej Paczkowski odnosząc się do tej kwestii pisał: "Uważa się, że w ciągu niespełna dwóch lat władzy sowieckiej na ziemiach zabranych Polsce represjonowano w różnych formach - od rozstrzelania, poprzez więzienia, obozy i zsyłki, po pracę wpół przymusową - ponad 1 milion osób, a więc co dziesiątego obywatela Rzeczypospolitej, który mieszkał lub znalazł się na tym terytorium. Nie mniej niż 30 tys. osób zostało rozstrzelanych, a śmiertelność wśród łagierników i deportowanych szacuje się na 8-10 proc., czyli zmarło zapewne 90-100 tysięcy osób". ("Czarna księga komunizmu" - A. Paczkowski "Polacy pod obcą i własną przemocą"). Uczestnicząc wspólnie z III Rzeszą w rozbiorze Polski Związek Sowiecki zajął w 1939 r. obszar o powierzchni ponad 190 tys. km kw. z ludnością liczącą ok. 13 mln osób. Wśród nich było około 5 milionów Polaków, pozostali to Ukraińcy, Białorusini i Żydzi. Związek Sybiraków przyjmuje, że w latach 1940 - 1956 wywieziono w sumie 1 mln 350 tys. Polaków. Historycy podają inne szacunki, m.in. że całkowita liczba deportowanych w latach 194041 Polaków nie przekroczyła 800 tys. Na podstawie różnych źródeł sowieckich niektórzy oceniają, że w latach 1939-41 represje sowieckie dotknęły niespełna 500 tys. obywateli polskich, z czego 320 tys. to osoby przymusowo wywiezione.

Bannowka, Kazachstan, ZSRS. Polacy deportowani 13 kwietnia 1940 r. z Nadwornej (woj. stanisławowskie) do posiółków Bannowka i Karakopa w Kazachstanie KARTA

40 lat temu uchwalono poprawki do Konstytucji PRL, wprowadzając zapis o przyjaźni z ZSRS 40 lat temu, 10 lutego 1976 roku, Sejm uchwalił poprawki do Konstytucji PRL, wprowadzając zapis o przewodniej roli PZPR i przyjaźni z ZSRS. Wszyscy obecni na sali sejmowej posłowie głosowali za przyjęciem zmian. Wyjątkiem był Stanisław Stomma, który wstrzymał się od głosu. W przemówieniu otwierającym sejmową debatę nad nowelizacją Henryk Jabłoński, przewodniczący Rady Państwa i Komisji Nadzwyczajnej opracowującej zmiany w konstytucji, wspomniał o czterech latach prac i konsultacji społecznych, jakie im towarzyszyły. "Kłamał jak z nut, mówiąc, że dyskusja trwała cztery lata" - skomentował wtedy w swoim dzienniku Mieczysław Rakowski, redaktor naczelny pisma "Polityka" - "Ciekawe, gdzie? W prasie nie wolno było pisnąć ani słowa na ten temat". W rzeczywistości pierwsze informacje o planowanych przez PZPR zmianach w konstytucji przedostały się do opinii publicznej dopiero we wrześniu 1975 roku, gdy opublikowano "Tezy na VII Zjazd PZPR". Projekt zmian przewidywał wprowadzenie do konstytucji zapisów o przewodniej roli PZPR w państwie, nierozerwalnym sojuszu PRL ze Związkiem Sowieckim oraz uzależnienie praw przysługujących obywatelom od wypełniania przez nich obowiązków na rzecz socjalistycznego państwa. Opublikowanie założeń nowelizacji rzeczywiście wywołało dyskusję, choć nie wyglądała ona tak życzyłyby sobie władze. W środowisku intelektualistów powstała wysunięta przez Jana Olszewskiego idea otwartego listu protestacyjnego, który razem z nim zredagowali Jakub Karpiński i Jacek Kuroń. Sygnatariusze listu protestacyjnego domagali się zagwarantowania przez PRL podstawowych wartości demokratycznych: wolności sumienia i wyznania, wolności słowa, informacji i nauki oraz prawa do pracy. "Zagwarantowanie tych podstawowych wolności nie da się pogodzić z przygotowywanym oficjalnie uznaniem kierowniczej roli jednej partii w systemie władzy państwowej" - głosił dokument, który podpisało 59 osób m.in. Stanisław Barańczak, Jerzy Ficowski, Kornel Filipowicz, Zbigniew Herbert, Jakub Karpiński, Stefan Kisielewski, Leszek Kołakowski, Julian Kornhauser, Jacek Kuroń, Edward Lipiński, Jan Józef Lipski, Adam Michnik, Halina Mikołajska, Jan Olszewski, Antoni Słonimski, Wisława Szymborska i Adam Zagajewski. 5 grudnia 1975 roku Edward Lipiński złożył list w Sejmie, ale władze kompletnie go zignorowały. Stało się o nim głośno dopiero po 1 stycznia 1976 roku, kiedy dowiedziały się o nim redakcje zachodnie. 9 stycznia 1976 swój list protestacyjny przesłał na ręce marszałka Sejmu Episkopat Polski, 21 stycznia - intelektualiści (tzw. List 14), zaś 31 stycznia - przedstawiciele kultury, których protest nazwano "Memoriałem 101". Inicjatorami "Memoriału 101" byli Wiktor Woroszylski i Jacek Bocheński, listem przewodnim do marszałka opatrzył go Jerzy Andrzejewski. Nagłośnienie protestów przez Radio Wolna Europa i inne zachodnie rozgłośnie przyczyniło się do złagodzenia projektu zmian zaledwie kilka miesięcy wcześniej w Helsinkach Polska Ludowa podpisała przecież Akt Końcowy Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, w którego zapisach był mowa o poszanowaniu praw i wolności obywatelskich. Przedstawiona Sejmowi PRL wersja nowelizacji konstytucji nie zawierała zapisu o "przewodniej roli PZPR w państwie", ale o "przewodniej sile politycznej społeczeństwa w budowaniu socjalizmu", fragment o "nierozerwalnym sojuszu ze Związkiem Sowieckim" zastąpiono "umacnianiem przyjaźni i współpracy ze Związkiem Sowieckim", a z uzależnienia praw obywateli od wypełniania przez nich obowiązków wobec państwa, projektodawcy zrezygnowali całkiem, zastępując ten zapis, nieprecyzyjnym sformułowaniem "Obywatele Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej powinni rzetelnie wypełniać swoje obowiązki wobec Ojczyzny". Głosowanie nad nowelizacją konstytucji odbyło się 10 lutego 1976 roku. Władze komunistyczne były pewne poparcia, zależało im jednak, by było ono jednogłośne - niewiadomą była tylko postawa posłów koła "Znak", zrzeszającego polityków katolickich. Negocjacje zakończyły się sukcesem PZPR - koło "Znak" postanowiło poprzeć poprawki do konstytucji. Jedynym nieprzejednanym posłem pozostał publicysta "Tygodnika Powszechnego" Stanisław Stomma. Mimo interwencji sekretarza Komitetu Centralnego Stanisława Kani, Stomma odmówił poparcia nowych zapisów konstytucji i podczas głosowania jako jedyny z obecnych na sali posłów wstrzymał się od głosu. Ów symboliczny gest kosztował go mandat poselski - Sejm VI kadencji zakończył działalność miesiąc później, a władze komunistycznie uniemożliwiły Stommie kandydowanie w wyborach do kolejnego. Listy protestacyjne, które wpłynęły do Sejmu na przełomie 1975 i 1976 roku były pierwszym tak licznym wystąpieniem polskiej inteligencji przeciwko polityce PZPR.


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

strona 17

POMNIK OFIAR KOMUNIZMU W OTTAWIE

Pomnik Memorial to the Victims of Communism w Ottawie

Małgorzata P. Bonikowska

Długa droga W 2008 roku w Kanadzie powstała organizacja non-profit Tribute do Liberty powołana do budowy Pomnika ofiar komunizmu - Memorial to the Victims of Communism. W zarządzie mającej status charytatywny fundacji Tribute to Liberty zasiada 9 osób reprezentujących różne grupy etniczne. Polonię reprezentują tam Ludwik Klimkowski (prezes Tribute to Liberty) i Teresa Berezowska. Fundacja została zarejestrowana 22 kwietnia 2010 roku. Początkowo podawano, że pomnik ma zostać wzniesiony z funduszy rządowych (3 mln dol.) oraz środków zebranych przez tę fundację (planowanych na 2,2 mln dol.). Rząd federalny ogłosił lokalizację w 2012 roku - tuż obok parlamentu (między gmachami Supreme Court of Canada7i7National Library of Canada), gdzie od wielu lat planowano budowę nowego sądu federalnego. Zorganizowano międzynarodowy konkurs i spośród ośmiu projektów wybrano projekt zespołu kierowanego przez wybitnego polskiego grafika z Nowego Jorku Janusza Kapustę, odkrywcę jedenastościennej bryły geometrycznej - K-dronu, z udziałem Voytka Gorczynskiego - architekta z Toronto, autora uhonorowanej szeregiem nagród Ambasady Kanady w Warszawie, oraz Andrzeja Pawlika, architekta z Polski. Sprawa wywoływała jednak dużo kontrowersji. Nie kwestionowano samej idei pomnika ponad 8 mln Kanadyjczyków pochodzi z krajów, które doświadczyły komunizmu. Krytykowano projekt za lokalizację i brak publicznych konsultacji oraz rozmiar - podkreślano, że ma być większy niż pomnik ofiar wojen National War Memorial. Krytykowały projekt władze miejskie Ottawy, stowarzyszenia prawników i architektów, główny sędzia Sądu Najwyższego i kanadyjscy weterani, którzy uważali, że War Memorial z 1939 roku jest i powinien pozostać dominujący. Niektórzy oponenci podkreślali także, że istniejący już w Ottawie pomnik Canadian Tribute to Human Rights upamiętnia wszystkie ofiary opresyjnych reżimów na świecie. Przeciwnicy pomnika w takiej formie wystąpili do sądu o

Oryginalny projekt pomnika

opóźnienie jego budowy. Projekt został zasadniczo zmodyfikowany. Spółka skarbu państwa National Capital Commission (NCC), zarządzająca rządowymi nieruchomościami w Ottawie, o prawie połowę zredukowała rozmiar pomnika (w nowej postaci miał zajmować 37, a nie 60 proc. powierzchni miejsca, gdzie miał być wzniesiony i mieć wysokość 8, a nie 14 metrów). Odsunięto go też od głównej ulicy. Zamiast na ofiarach komunizmu postanowiono skoncentrować się na Kanadyjczykach, którzy uciekli spod komunistycznego jarzma. Potem nadeszły kolejne zmiany. W związku z dojściem do władzy większościowego rządu liberalnego przyszłość pomnika stanęła pod znakiem zapytania. Doszło do spotkania mera Ottawy Jima Watsona z dwojgiem przedstawicieli zarządu Tribute to Liberty organizującej zbiórkę pieniędzy na pomnik: Ludwikiem Klimkowskim, prezesem zarządu, i Anną Dombrovską. Jak podały gazety "Ottawa Citizen", a także "National Post", cytując burmistrza Watsona, powiedział on, że w chwili obecnej projekt musi zaczekać i zostać poddany właściwej konsultacji społecznej, do czego w jego przekonaniu nie doszło poprzednio. Mer Watson zakwestionował proces, który doprowadził do akceptacji lokalizacji i wielkości pomnika, podkreślając, że wielu lokalnych polityków wszystkich trzech szczebli rządowych było przeciwnych projektowi w jego postaci ustalonej między Tribute to Liberty i rządem premiera Harpera. Watson stwierdził, że konieczne jest rozważenie innej lokalizacji pomnika, a także zasadnicze zmniejszenie go. Po tym spotkaniu zwróciłam się o wypowiedź w tej sprawie do Ludwika Klimkowskiego, który poinformował mnie o mającym rychło odbyć się spotkaniu z premierem Justinem Trudeau. Ostatnio doszło do spotkania z minister dziedzictwa Melanie Joly, która zakomunikowała swoje stanowisko w tej sprawie oraz rozpisała internetową ankietę. Zwróciłam się więc o rozmowę z prezesem Tribute to Liberty Ludwikiem Klimkowskim. Małgorzata P. Bonikowska: Ostatnio kiedy mieliśmy kontakt

była mowa, że ma Pan mieć spotkanie z nowym rządem liberalnym. Jaki jest obecnie stan sprawy pomnika? Ludwik Klimkowski: Sprawy mają się bardzo dobrze. Zmieniono lokalizację pomnika i obecnie jesteśmy w trakcie zbierania opinii publicznej przez sondaż internetowy między 2 a 16 lutego, po czym pani minister Mélanie Joly skonsultuje się z Tribute to Liberty co do kolejnych kroków. W kwietniu powinniśmy mieć spotkanie z National Capital Commission, gdzie Ministerstwo Dziedzictwa poprosi o zatwierdzenie nowej lokalizacji, która się znajduje w Garden of the Provinces and Territories, czyli wciąż w samym sercu Ottawy i wciąż w takim okręgu, który się nazywa Parliamentary Precinct, czyli w okręgu najważniejszych państwowych budynków i historycznych miejsc miasta stołecznego. Zostanie rozpisany na nowo międzynarodowy konkurs na nową strukturę i kształt tego pomnika. Zakładam, że ten konkurs międzynarodowy będzie trwał może do sierpnia, września tego roku, po czym zostanie wybrany na nowo zespól i ten zespół będzie zakwalifikowany już do konkretnej budowy pomnika. Pani minister w swojej oficjalnej wypowiedzi w grudniu zeszłego roku złożyła przyrzeczenie, że chciałaby, żeby został ukończony nie później niż w 2018 roku. Przy czym ja, w moich bardzo otwartych i konstruktywnych rozmowach z nią sugeruję, jako przewodniczący organizacji, abyśmy zrobili wszystko żeby zdążyć na 150. urodziny Kanady w 2017 roku. M.P.B.: Czyli projekt, który powstał, nie będzie realizowany? L.K.: Poprzedni artystyczny projekt, który wygrał, autorstwa Abstrakt Studio, został niestety odłożony do lamusa. M.P.B.: Czy to było spowodowane tylko i wyłącznie wielkością pomnika, bo przecież była już jedna korekcja wielkości? L.K.: Nie sądzę aby to była kwestia rozmiarów tego pomnika, a bardziej jakby zewnętrze dyskusje rządowe. To problem wielopłaszczyznowy - budżet, a także charakterystyka poprzedniego pomnika. Ja jako prezes Tribute to Liberty zachęcałem rząd federalny aby utrzymać ten poprzedni pomnik bo miał wiele charakterystyk, które do mnie przemawiały. Byłem jednym z jurorów poprzedniego międzynarodowego konkursu i wydawało mi się, nie tylko zresztą mnie, że Abstrakt Studio rozumiało kwintesencję całego projektu i istotę zła komunizmu lepiej niż inne zespoły, a i symbolika 100 mln ofiar była reprezentowana przez to studio zdecydowanie lepiej. Mam nadzieję, że nowy projekt będzie podążał tą drogą i wciąż będziemy uwypuklać te dwie najważniejsze płaszczyzny, przesłania tego projektu. Pierw-

Prezes Ludwik Klimkowski z prezydentem elektem Andrzej Dudą podczas wizyty w Polsce premiera Stephena Harpera i delegacji polonijnej w czerwcu 2015 roku. Foto: "Gazeta"

sze to upamiętnienie wszystkich osób wymordowanych przez komunistów, a drugie - pokazanie Kanadyjczykom, naszym sąsiadom, przyjaciołom, kolegom z pracy, że my, grupy, które tak dobrze radzą sobie w Kanadzie, a przyjechały do Kanady lata temu dzięki szczodrości polityki imigracyjnej tego kraju, my, czyli Canada Land of Refuge, mówimy im wielkie "dziękuję" za to, że ten kraj jest tak skonstruowany i nieważne czy jest się Polakiem, Ukraińcem, Wietnamczykiem czy Koreańczykiem, wszyscy razem możemy się spotkać w jednym wspólnym miejscu pamięci. Mam bardzo silne sygnały od samego premiera Justina Trudeau, że obecny rząd federalny rozumie i docenia wkład wszystkich Kanadyjczyków, którzy mogą w swoich korzeniach znaleźć rodzinne powiązania z krajami, w których komunizm zaważył w negatywny sposób na życiu poprzednich pokoleń. Wydaje mi się, że skoro prowadzimy ten projekt wspólnie z rządem kanadyjskim, to nasze marzenia i dążenia znajdą pełne odzwierciedlenie. M.P.B.: Czy to jest dla pana duże rozczarowanie, że tak się stało że jest zmiana lokalizacji i całego projektu? L.K.: Rozczarowanie to może nie, natomiast zasmucenie, że projekt nagle z niewiadomych powodów stał się taką polityczną piłką footballową jeszcze nawet przed wyborami, i smutek, że te najważniejsze głosy sprzeciwu jeśli chodzi o poprzednią lokalizację i wygląd pochodziły od osób, które w swojej historii życia mają bardzo wyraźne ślady sympatii dla komunizmu, komunistów i ideologii komunistycznej. Z tym jest mi bardzo ciężko się pogodzić, zwłaszcza że poprzednia lokalizacja pierwotnie była asygnowana na memoriał ofiar Holokaustu i w trakcie przygotowań do jego budowy w tym samym miejscu nie było słychać żadnych głosów sprzeciwu. Oczywiście w swojej mądrości przedstawiciele grup żydowskich stwierdzili, że nie chcą zbudować pomnika tuż przy stacji grzewczej parlamentu, której najważniejszym komponentem jest ogromny komin, z którego leci dym co 5 minut. I dlatego tylko, w momencie, kiedy to miejsce zostało przez nich uwolnione, rząd zasugerował byśmy przenie-

śli się tam z Garden of the Provinces and Territories, gdzie pierwotnie mieliśmy budować pomnik i tylko dlatego Tribute to Liberty tak mocno się trzymało tego miejsca i tak głośno mówiliśmy o tym, że my wszyscy jesteśmy połączeni jednym wspólnym ogniwem. Tym ogniwem przede wszystkim jest to, że we wszystkich krajach komunizmu byliśmy pozbawieni nie tylko demokracji ale przede wszystkim zasad prawa - rule of law. To żeby się znaleźć w tak newralgicznym punkcie w mieście stołecznym, będąc otoczonym budynkami odzwierciedlającymi sprawiedliwość oddawało też i częściowo nam tę sprawiedliwość. Może jeśli jestem trochę zasmucony to tylko tym, że ta symbolika na obecnym miejscu nie jest tak mocno uwypuklona. Faktem jest, że miejsce jest szalenie prestiżowe jako jeden z najważniejszych punktów jeśli chodzi o miasta stołeczne i mamy nadzieję, że ten pomnik ofiar komunizmu Canada Land of Refuge będzie miejscem bardzo często odwiedzanym przez grupy uczniów czy turystów, którzy przyjeżdżają do Ottawy. M.P.B.: Powtórzył Pan dwukrotnie "Canada Land of Refuge". L.K.: To jest druga część nazwy pomnika, która istniała od zawsze, tylko w mediach mówiło się wyłącznie o ofiarach komunizmu. Zapominano o tym, że my propagujemy ten cudowny wątek kanadyjskiego życia, którym są lata 1970., kiedy 40 tys. Wietnamczyków zostało przetransportowanych tutaj z Morza Chińskiego i z Hongkongu. W aspekcie imigrantów przyjeżdżających w tej chwili z Syrii nie powinniśmy zapominać, że zespół wartości kanadyjskich jest taki, że w momencie kiedy te starsze generacje dojrzewają, tak jak polska, ukraińska, wietnamska czy koreańska, to ludzie, którzy aktywnie działają w tych grupach etnicznych chcą pokazać swoim sąsiadom czy znajomym, że oni tu istnieją, że są częścią historii Kanady i że za tę partycypację są szalenie wdzięczni i w ten sposób dziękują. M.P.B.: Za co Pana zdaniem krytykowano oryginalny projekt pomnika w tym miejscu, w którym on miał być? dokończenie na stronie 5 II części


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 18

www.gazetagazeta.com

POLSKA HISTORIA W KANADZIE

"Polskie SS" w kanadyjskiej książce Działam w grupie, której zadaniem jest reagowanie na przekłamania historyczne, między innymi na każdy przypadek pojawienia się w mediach na świecie wyrażenia "Polish (concentration) camps". Na takie przypadki reagują placówki dyplomatyczne w krajach, gdzie doszło do takiej sytuacji, a także wiele organizacji, grup oraz ludzi. To bardzo słuszne, bo niechlujność czy brak wiedzy mogą prowadzić do fałszywego odczytywania historii przez niezorientowanych w historii ludzi. W 2015 roku w wydanej przez wydawnictwo kanadyjskie Between the Lines książce pt. "Flight and Freedom. Stories of Escape to Canada"5autorstwa Ratny Omidvar i Dany Wagner, użyto frazy "Polish SS" (str. 178). Książka jest bardzo ciekawym zbiorem historii 30 imigrantów, którzy stracili w wyniku wojen i konfliktów domy i trafili do Kanady. W kraju, który opera się na imigracji i przyjmuje z otwartymi ramionami ofiary terroru, wojen i nieszczęść, gdzie każdy skądś kiedyś przyjechał, te drogi do Kanady to ważna część kanadyjskiej historii. Wspomniany fragment, gdzie znalazło się szokujące wyrażenie, dotyczy historii polskiego Żyda Maxa Farbera, który po wojnie wyjechał do Kanady (patrz ilustracja w prawym rogu strony). "Polish SS" brzmi strasznie, jeszcze straszniej niż "Polish camps". Wiemy, że SS udało się tworzyć jednostki złożone z ochotników z innych państw, np. z Norwegii, Danii, Holandii, Belgii, Łotwy i Estonii. Z czasem powstały jednostki bośniackie, ukraińskie i inne. Pod dowództwem Waffen-SS walczył również korpus kozacki. Polacy nigdy nie stworzyli jednostki SS. W reakcji na to sformułowanie Ambasador RP w Kanadzie Marcin Bosacki wystosował do szefowej wydawnictwa Amandy Crocker list protestacyjny (patrz list na sąsiedniej stronie). Sprawa wywołała ostre reakcje także w mediach w Polsce. Rozdzwoniły się telefony do redakcji, dziennikarze zadawali py-

tania. Relacje, jak zwykle, były różne, także dość5histeryczne, sugerujące zorganizowany antypolski spisek. Znakomity krok wykonał Instytut Pamięci Narodowej, który w liście do Amandy Crocker z wydawnictwa Between the Lines zaprosił ją na mającą odbyć się na uniwersytecie w Toronto wystawę "Polska Walcząca", ukazującą unikalną w skali świata organizację Polskie Państwo Podziemne działającą w czasie II wojny światowej. "Gazeta" zwróciła się z prośbą o wypowiedź do Amandy Crocker z wydawnictwa Between the Lines, ale pani Crocker nie oddzwoniła. Na list wysłany pocztą elektroniczną do jeden z autorek książki Ratny Omidvar, profesor Ryerson University, otrzymałam natychmiast po weekendzie odpowiedź: Dear Dr. Bonikowska Thank you for your email. Please find enclosed a letter to His Excellency Marcin Bosacki, Ambassador of the Republic of Poland to Canada. This letter is from the two co-authors in response to his open letter to Amanda Crocker, Between The Lines, about a chapter in our book Flight and Freedom Our letter contains a full apology for our error and outlines the steps we are taking to rectify it. Sincerely, Ratna Omidvar and Dana Wagner List, w którym wyrażone są przeprosiny i zasugerowane sposoby naprawienia fatalnego błędu, zamieszczamy na sąsiedniej stronie. W liście tym obie autorki Ratna Omidvar i Dana Wagnerbiorą całą winę na siebie, wyrażają ubolewanie, że ich błąd spowodował ból, ofiarowują przeprosiny i sposób naprawienia błędu. List ten został też opublikowany na stronie książki (patrz na sąsiedniej stronie). W poniedziałek 8 lutego wydawca książki przesłał Ambasadorowi RP Marcinowi Bosackiemu list, którego wymowa jest bardzo podobna do tego, który nadesłały autorki listu. Zawiera

on przeproszenie i ofertę naprawienia błędu, w postaci zaproponowanej w liście autorek. Oto propozycje naprawienia sytuacji: • do każdej książki zostanie włożona errata, gdzie zamiast nifortunnego wyrażenia "Polish SS" (Schutzstaffel), pojawi się wyrażenie "the SS", które poprzedzone zostanie wyjaśnieniem, że "Wehrmacht troops had taken over in Eastern Poland" • zmieniony zostanie ten fragment we wszystkich kolejnych wydaniach tej książki, także w planowanej wersji elektronicznej,5 • informacja o błędzie i jego poprawka zostanie umieszczona na stronie internetowej książki i w mediach społecznościowych. Jak dowiaduję się z Ambasady RP, trwają rozmowy między Ambasadorem RP w Ottawie Marcinem Bosackim a wydawnictwem w sprawie treści erraty.5 Czy jest spisek przeciwko Polsce, jak sugerują ludzie wierzący w tego rodzaju teorieć Prawdą jest, że wiedza o II wojnie swiatowej w Kanadzie jest zdecydowanie zbyt mała, ale nie zgodzę się, że istnieje jakikolwiek spisek. Warto popatrzeć jaki jest obraz Polski I jej roli w drugiej wojny światowej w Kanadzie i w publikacjach kanadyjskich. Przydatna tu może być publikacja Ambasady RP w Kanadzie poświęcona temu właśnie tematowi, w której czytamy: "Ten obraz jest, poza nielicznymi przykrymi wyjątkami, bardzo pozytywny." Trzeba przyznać, że od lat Ambasada dba o to, aby ukazywać postaci wybitnych Polaków, którzy w czasie wojny wykazali się niezwykłą odwagą i bohaterstwem, w tym "Sprawiedliwych wśród Narodów Świata", zasłużonych w ratowaniu Żydów. Oto przegląd ważnych wydarzeń, które spowodowały oddźwięk w mediach i pogłębienie wiedzy o Polsce i jej roli w II wojnie światowej: • Jan Karski uznany Bohaterem Ludzkości przez parlament Kanady - Kanadyjska Izba Gmin jednogłośnie przyjęła uchwałę w sprawie nadania Janowi Karskie-

mu tytułu Bohater Ludzkości, w uznaniu jego wysiłków na rzecz powstrzymania Zagłady. Kanadyjski parlament powziął tę ważną decyzję 15 maja 2014 roku, w trakcie ogłoszonego przez polski parlament Roku Jana Karskiego. • "Świat wiedział. Misja Jana Karskiego dla ludzkości" w Kanadyjskim Muzeum Wojny Wystawę upamiętniającą życie i spuściznę Jana Karskiego, kuriera polskiego państwa podziemnego, który ryzykując życie chciał powstrzymać holokaust, próbując przeciwdziałać okrucieństwu tamtych czasów, zainaugurowano 14 listopada 2013 r. w Kanadzie w ramach Miesiąca Edukacji o Holokauście.5 Wystawa została opracowana przez Muzeum Historii Polski we współpracy z MSZ oraz Fundacją Edukacyjną Jana Karskiego. • "Samarytanie z Markowej. Ulmowie - Polacy zamordowani przez Niemców za pomoc Żydom" - prezentacja wystawy była

częścią tegorocznego Miesiąca Edukacji o Holokauście w Ottawie. • Rotmistrz Pilecki upamiętniony w Ottawie - multimedialna prezentacja odbyła się w Ottawie 2 listopada 2014 r. • Pokaz filmu "Śmierć Rotmistrza Pileckiego" - Ambasada RP w Ottawie zorganizowała projekcję filmu "Śmierć Rotmistrza Pileckiego" w reż. Ryszarda Bugajskiego 21 marca 2015 r. w Library and Archives Canada. Gościem honorowym pokazu był Marek Probosz, odtwórca roli rotmistrza Pileckiego, • Wizyta polskich Sprawiedliwych wśród Narodów Świata w Kanadzie - w listopadzie 2009 roku czworo polskich Sprawiedliwych i5ocalonych z5Holocaustu uczestniczyło w5delegacji MSZ-u i5Kancelarii Prezydenta do Kanady. W5wizycie uczestniczyła również Ewa Wierzyńska, wicedyrektor ds. rozwoju Muzeum Historii Żydów Polskich


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

strona 19

POLSKA HISTORIA W KANADZIE

List Ambasadora RP w Ottawie Marcina Bosackiego do wydawnictwa Between the Lines

List autorek książki do Ambasadora RP w Ottawie Marcina Bosackiego

w związku z jej pracą nad rozwojem programu dokumentacji i prezentacji osób, które ratowały Żydów podczas wojny. Niektóre z tych programów prezentowne były w innych miastach Kanady, np. w Toronto czy Montrealu. Ja sama byłam tłumaczem w czasie torontońskiego pobytu w Toronto grupy Sprawiedliwych i ocalonych z Holocaustu w 2009 roku, kiedy spotykali się oni z weteranami i młodzieżą szkolną. Kiedy piszę ten artykuł odbywa się w na Universuty of Toronto kolejna ważna impreza - otwarcie wystawy IPN poświęconej Polskiemu Państwu Podziemnemu. W najbliższym czasie będzie kolejne istotne wydarzenie - spotkanie i wykład dyrektora Muzeum w Auschwitz dr. Piotra Cywińskiego. Są to wydarzenia angielskojęzyczne, którymi zainteresowani są Kanadyjczycy i które służą poszerzaniu wiedzy o roli Polski w II wojnie światowej. Oto moja rozmowa z Olgą Jabłońską, sekretarzem prasowym Ambasady RP w Ottawie, jaką odbyłam z nią w piątek, natychmiast po tym jak wybuchła sprawa "Polish SS": Małgorzata P. Bonikowska: Jak się ta sprawa zaczęła? Olga Jabłońska: Ambasada została zaalarmowana przez jedną z przedstawicielek tutejszej Polonii, która przekazała nam, że w książce "Flight and Freedom" ukazało się to błędne sformułowanie. Sprawdziliśmy to i ambasador natychmiast wystosował list protestacyjny do wydawnictwa. M.P.B.: A jakie są plany w tej sprawie, bo wiadomo o podobnych przypadkach - mowa tu o "polskich obozach koncentracyjnych"? O.J.: Ambasada zawsze z wielką uwagą podchodzi do wszelkich przekłamań historycznych, które ukazują się w mediach czy w publikacjach w kraju urzędowania. Zawsze mocno i stanowczo protestujemy przeciwko wszelkim przekłamaniom, kłamstwom historycznym. Tak jest i w tym przypadku. Oprócz stanowczego listu ambasadora, który został do szefowej wydawnictwa wysłany, poinformowaliśmy także naszych czytelników o akcji na portalach społecznościowych, na naszej stronie internetowej. Namawiamy też mocno wszystkie organizacje polonijne w Kanadzie, a także ludzi, którzy nie są związani z organizacjami, którym zależy na promowaniu dobrego wizerunku Polski w Kanadzie, żeby do naszej akcji dołączyli, również zaprotestowali i wyrazili swój głos w tej sprawie. M.P.B.: Na podstawie poprzednich akcji, czy może pani powiedzieć, że okazują się one skuteczne? O.J.: Tak, w większości są to akcje skuteczne. Do tej pory nie mieliśmy do czynienia ze sformułowaniem "Polish SS", na ogół te przekłamania dotyczą tzw. "polskich obozów" i tutaj na ogół chodzi o artykuły prasowe lub przedruki z dużych agencji prasowych. Tak jak zawsze ostro protestujemy, nalegamy na poprawienie artykułu, jeżeli pojawiła się wersja papierowa to o publikację sprostowania i tutaj w większości przypadków jesteśmy

Strona internetowa książki

skuteczni i rzeczywiście również dzięki wsparciu Państwa i organizacji polonijnych takie sprostowania i poprawki udaje się uzyskać. M.P.B.: Czy Ambasada stara się wytłumaczyć ludziom, którzy w swoich publikacjach tego typu sformułowań używają, jak my to wszyscy odczuwamy. Czy to są tylko listy, czy na przykład rozmowy z redakcjami? O.J.: Bardzo różnie, na ogół są to rozmowy. Zawsze pozostajemy w kontakcie zarówno z medium, które opublikowało daną informację, jak i z dziennikarzem i staramy się w każdym kontakcie podkreślić rolę Polski w czasie II wojny światowej, nakreślić naszą historię w tym największym konflikcie świata, staramy się też zapraszać na liczne wydarzenia organizowane przez polskie placówki w Kanadzie, które promują takie postaci jak Jan Karski, Witold Pilecki, Sprawiedliwi Wśród Narodów Świata, a tych wydarzeń udaje nam się organizować sporo. Można powiedzieć, że nasza kampania jest dosyć duża i staramy się nie tylko reagować na tego typu przekłamania historyczne, ale także im zapobiegać. M.P.B.: A czy może pani podać jakiś przykład, kiedy ktoś rzeczywiście przyszedł na organizowaną przez Ambasadę wystawę, odczyt czy wykład i potem powiedział, że to nauczyło go czy zmieniło spojrzenie na Polskę i rolę Polski w historii?

O.J.: Można mówić o kilku wydarzeniach, na przykład o wydarzeniu, które było organizowane w 2013 roku przez ambasadę. Była to wystawa poświęcona Janowi Karskiemu, prezentowana w tutejszym Muzeum Wojny. Po tym wydarzeniu ukazało się kilka artykułów w dużych mediach kanadyjskich takich jak "Maclean’s" czy "Ottawa Citizen", które pokazują jak duże znaczenie ma mówienie o tych postaciach i jakie one wywołują wrażenie. ••• Moje wieloletnia działalność na rzecz dialogu polsko-żydowskiego wskazuje na faktyczną możliwość porozumienia i zmiany stereotypowych opinii. Ważne jest jednak, aby starac się nawiązać dialog, rozmowę, a nie reagować agresją i obelgami. Przekonanie, że wszyscy starają się zrobić nam krzywdę i celowo używają bolesnych dla nas i nieprawdziwych z historycznego punktu widzenia wyrażeń, powoduje, że dialog staje się niemożliwy. Protestujmy, prostujmy przekłamania, ukazujmy to, co najlepsze w naszej historii, ale z poszanowaniem historii i przeżyć innych, których doświadczenia mogą być inne niż nasze. W najbliższym czasie opublikujemy moją rozmowę z autorkami książki "Flight and Freedom: Stories of Escape to Canada". Małgorzata P. Bonikowska

List wydawnictwa Between the Lines do Ambasadora RP w Ottawie Marcina Bosackiego


strona 20

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

Nalewka Babuni - idealnym prezentem Walentynkowym


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

strona 21

ROZMOWA POLSKIEJ AGENCJI PRASOWEJ

Maciej Stuhr o nowym polskim filmie "Planeta singli" On "ma sukces, poklask, pieniądze", więc "czego chcieć więcej?"; ona żyje w świecie ideałów, co dla niego jest powodem do żartów - opowiada PAP o bohaterach komedii romantycznej "Planeta singli" Maciej Stuhr. Scenariusz filmu konsultowano w Hollywood - wyjawił aktor. Polska Agencja Prasowa: "Planeta singli", w której gra Pan z Agnieszką Więdłochą, wchodzi w piątek do kin. Po pierwszych pokazach dla dziennikarzy krąży opinia, że "powstała dobra polska komedia romantyczna". Ciekawe jest m.in. to, kto odpowiada za produkcję - są to były szef artystyczny festiwalu w Gdyni Michał Chaciński i były dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Nowe Horyzonty, które organizuje we Wrocławiu festiwal TMobile Nowe Horyzonty, Radosław Drabik. Chaciński i Drabik są też współtwórcami scenariusza, napisanego przez grupę scenarzystów na podstawie noweli Urszuli Antoniak. Maciej Stuhr: Z tymi panami wiąże się cała historia. Ja miałem przyjemność być do tego filmu zaangażowany jako jeden z pierwszych. Oprócz scenarzystów - i to też nie wszystkich. Przyszli wtedy do mnie Michał z Radkiem i powiedzieli: "Już napracowaliśmy się przy filmach przy okazji festiwali, teraz chcemy filmy tworzyć". Ja na to: "Super, to co robimy? Jakieś historie o chorobach, o Żydach czy o bezrobotnych górnikach na Śląsku?". Oni: "Nie, chcemy zrobić komedię romantyczną - dobrą, której nie będziemy się wstydzić". Ja: "Chyba zwariowaliście?!". Oni: "Naprawdę chcemy to zrobić". Ja: "Ale wiecie, że to właściwie niewykonalne w tym kraju (nie wiadomo dlaczego)?". Oni: "Wiemy, wiemy. Jest jakiś kłopot, ale chcemy się dowiedzieć, na czym on polega i go przezwyciężyć". Od tamtego czasu, a było to prawie trzy lata temu, chłopaki pisali scenariusz, z pomocą pozostałych scenarzystów. Ja co parę miesięcy się włączałem, czytając kolejną wersję tekstu, mówiłem, co mi się podoba, a co nie. Raczej mi się nie podobało, bo jestem dość kręcącym nosem czytelnikiem scenariuszy, przez co niektórzy scenarzyści obrażają się na mnie. Bo mówię, co mi w tekście nie gra, co jest moim zdaniem fałszywe, sztuczne. Mówię, bo uważam, że jest moment, by poprawić złe rzeczy i powalczyć, byśmy zrobili jak najlepszy film. W warunkach polskich różnie z tym bywa, bo nasi scenarzyści bardzo lubią to, co piszą. Stawiają kropkę po słowie "koniec" i myślą, że dzieło jest skończone. Potem pytają, co myślisz, ale naprawdę chcą, by ich chwalić. A gdy się im powie, co jest nie w porządku, obrażają się. W przypadku "Planety singli" tak nie było. Wszyscy na etapie prac mieli świadomość, że ten scenariusz może i musi być lepszy. PAP: Podobno scenariusz "Planety singli" konsultowano z fachowcami z Hollywood. M.S.: Tak. Prawie dwa lata trwała praca nad tym tekstem, łącznie z wysyłaniem go do Ameryki na tzw. doctoring, by tamtejsi specjaliści, którzy na kinie zjedli zęby, przekazali swoje uwagi. Własne kontakty amerykań-

skie uruchomił w związku z tym scenariuszem reżyser "Planety singli" Mitja Okorn. Dołączył do naszej drużyny w ostatnim roku. A kontakty amerykańskie uruchamiał także wtedy, gdy kręciliśmy pierwszą część "Listów do M." (2011, w reż. Okorna, z Maciejem Stuhrem w obsadzie PAP). W przypadku obu filmów byli to ci sami ludzie. PAP: Mówi się, że komedia to jeden z najtrudniejszych gatunków, bo humor może być głupi, sztuczny, drewniany i nie działać na widza. M.S.: To prawda. Oczywiście na końcu przychodzą tacy ludzie jak ja, aktorzy, którzy muszą ożywić litery ze scenariusza. Sprawić, by widzowie albo utożsamili się z bohaterami, polubili ich, albo ich odrzucili; albo się na nich wkurzyli, albo wkurzyli razem z nimi. Im lepiej napisany scenariusz, tym łatwiejsza rola dla aktora. Gdy w tekście są mielizny, złe dialogi, musimy nadrabiać. Aktorzy mają w sobie taki mechanizm, że jeśli coś jest źle napisane, próbują to ratować. Bo przecież firmują film własną twarzą, są w współodpowiedzialni za to, co wypowiadają. Jeśli mają drewnianą kwestię, coś jest bardzo źle napisane, aktor jest w kłopocie bo źle zagra i to pójdzie na jego rachunek. Więc zawsze próbujemy ze wszystkich sił. Komedia romantyczna, jak np. horror, zaliczana jest do kina gatunkowego, z którym w Polsce nie jest najlepiej. Można się zastanawiać, dlaczego są u nas słabe komedie romantyczne i prawie nie ma horrorów. Kino gatunkowe musi spełniać precyzyjne kryteria, trzymać się prawideł, które widz zna i które na widza działają. Wiadomo, że potwora w horrorze nie można pokazać zbyt szybko, bo przestanie straszyć, on się musi czaić za rogiem. Wiadomo, że w komedii romantycznej bohaterowie muszą w pewnym momencie przeżywać kryzys w swojej relacji i być od siebie jak najbardziej oddaleni - po to, by na końcu się połączyć. Są prawidła wymyślone dawno temu. Widz je zna i lubi grać w tę grę. Idzie do kina i wie mniej więcej, co się będzie działo, że bohaterowie się zakochają, będą mieć kłopoty, a na końcu się połączą. Nikt nie spodziewa się trzęsienia ziemi, przeciwnie, widz oczekuje, że dostanie w ramach swoich oczekiwań coś ciekawego, intrygującego. Ale żeby ogień z wodą połączyć, trzeba się nagłówkować. Jestem wdzięczny producentom "Planety singli" i reżyserowi, że podjęli ten trud i walczyli o jakość scenariusza. PAP: Scenariusz "Planety singli", komedii romantycznej, napisany został przez grupę mężczyzn. Stereotyp na temat mężczyzn jest taki, że nie lubią za bardzo mówić o uczuciach. Opis tej historii brzmi: "Ania jest uroczą, romantyczną, ale niezbyt pewną siebie nauczycielką, poszukującą ide-

alnego mężczyzny na internetowych portalach. Przypadkiem w walentynkowy wieczór spotyka showmana Tomka, który prowadzi najpopularniejszy i najbardziej kontrowersyjny program telewizyjny w kraju. Zachwycony niepoprawnym romantyzmem Ani, Tomek proponuje jej, by została bohaterką show - ona będzie umawiać się na randki przez internet, a on w swoim programie pokaże prawdziwą twarz facetów flirtujących w sieci i wyśmieje naiwność kobiet szukających tam ideału". M.S.: Przy czym sam pomysł na historię, czyli pierwszą nowelkę, jest, przypomnijmy, autorstwa Uli Antoniak. Co do okazywania uczuć przez mężczyzn: żyjemy w kulturze, w której oczekuje się, że facet powinien być twardy. I mimo całej tej mody na metroseksualność chłopaki jednak nie płaczą. Mężczyzna nie jest wychowywany na romantyka, który ujawnia słabości. Z męskiego punktu widzenia okazywanie uczuć to pokazywanie własnych słabości. A jeśli pokażę, wobec czego jestem bezbronny, to "tutaj mnie macie". Dlatego faceci są często zablokowani - bo czego innego uczono ich w dzieciństwie i młodości. Jednak prawda jest taka, że drzemią w nich niekończące się pokłady uczuć i gdy są odgrodzeni od otoczenia za ścianą domu tak naprawdę wszyscy chcą się przytulać, tak jak dziewczyny. Gorzej, jeśli pojawią się obserwatorzy. Wtedy panowie udają, że uczuciowość kompletnie ich nie interesuje. W filmie poruszamy się w kręgu stereotypów. Ale dla nas, twórców komedii, to dobrze, bo można się dzięki temu pośmiać, ponabijać. W "Planecie singli" mamy cały pióropusz mężczyzn, z którymi bohaterka - grana przez Agnieszkę Więdłochę - spotyka się, randkuje, szukając jednegojedynego. Nie jest to łatwe, bo mamy do czynienia z całym wachlarzem męskich dziwactw prezentowanych na ekranie. PAP: Temat - randkowanie przez internet - nie jest szczególnie nowy. M.S.: Mamy w tej historii zderzenie dwóch wątków. Jednym jest właśnie szukanie drugiej połówki w sieci, co dla niektórych postaci, np. mojego bohatera, jest powodem do zgrywy, niewybrednych żartów. Rzeczywistość może jednak zaskoczyć. Ja sam nie bardzo wyobrażam sobie znalezienie miłości przez internet, ale nie zmienia to faktu, że wśród moich znajomych są osoby, które poznały partnera przez internet i tworzą dziś fajne, wartościowe związki. Możemy się z tego nabijać, ale do czasu, bo fakty świadczą przeciw nabijającym się. Te poszukiwania są w filmie dość zabawnie połączone z motywem, który też już znamy wątkiem Kopciuszka, zwykłej dziewczyny. Bohaterka zderza się z celebrytą Tomkiem Wilczyń-

Plakat reklamowy filmu

skim - w jego roli ja - który prowadzi najpopularniejszy w kraju show, jeździ świetnym samochodem i ma wypasione mieszkanie. PAP: Kopciuszek? To chyba trochę nie na czasie. Teraz "moda" jest raczej na kobiety silne, przebojowe. M.S.: Bohaterka tej komedii znajduje się na drugim końcu łańcucha pokarmowego. Takich ludzi Tomek Wilczyński zwykł "jadać na śniadanie". Jest dziewczyną żyjącą w świecie ideałów, co dla mojego bohatera stanowi powód do, jak mawia gimbaza, totalnej beki. Tomek ma z tej dziewczyny, z tego, że ona marzy o rycerzu na białym koniu, niezły ubaw. On uważa, że świat tak nie wygląda. Przynajmniej świat Tomka tak nie wygląda. Rzeczywiście bohaterka jest dziewczyną, o której śmiało można powiedzieć, że jest niemodna. Jej wydaje się oczywiste, czego oczekuje od świata i mężczyzn. Tymczasem okazuje się, że w wyniku tej właśnie wiedzy trudno jej znaleźć drugą połówkę. Bo każdy facet, którego ona spotyka, "ma coś nie tak". Ona szuka normalności, opiekuńczości i odpowiedzialności, chce ułożyć sobie z kimś proste, dobre, ciepłe życie. Tymczasem trafia albo na alkoholika, albo faceta, który ma przerost ego, albo takiego, który ma problem z zazdrością. Na czym polega "planeta singli"? Nie mówię o tytule filmu, lecz o pewnym zjawisku: ludzi, którzy żyją samotnie i trudno im stworzyć stały związek. Na tym, że stawiamy sobie w wyobraźni warunek: szukamy kogoś, kogo cechy są dla nas, w naszej wyobraźni, normalnością - zwykłego, prostego, dobrego człowieka. I okazuje się, że to warunki, które eliminują 90 proc. naszych możliwych wyborów. Dziwny paradoks, ale tak jest. Tomek to bardzo inteligentny facet, który zawodowo naprawdę

potrafi robić to, co robi. Jest przebojowy, skuteczny, zabawny i bystry. Ale jednocześnie jest dużym chłopcem, który nie chce wziąć odpowiedzialności za własne życie. On ma, mogłoby się wydać, dobre życie. Ma kupę kasy. Ma tyle dziewczyn, ilu zapragnie - ale żeby spędzić z dziewczyną więcej niż 15 minut to już dla niego wyzwanie. I on nie widzi w tym problemu. Jego zderzenie z naszym Kopciuszkiem coś mu uświadomi. PAP: Dlaczego Pana zdaniem tak inteligentny facet żyje w sposób jak sam zrozumie - niekoniecznie dla siebie korzystny? M.S.: Wydaje się, że z wygody, z nudów i ze strachu przed zmąceniem czegoś, co w jego mniemaniu dobrze funkcjonuje: "to jest fajne życie, są imprezy, wszystko gra". A gdyby miał to nagle zmieniać: żenić się, kupować pieluchy, wszystko stanęłoby na głowie. Czy mu się chce podejmować taki trud? Po co on ma to robić, skoro jest mu dobrze i wygodnie? Jednak co do poświęceń, trzeba Tomkowi oddać, że pod względem zawodowym on bardzo się poświęca. Ja mogę śmiało ocenić, z mojej własnej perspektywy, że jeśli odnosimy taki sukces i jesteśmy na świeczniku, zawód może wchłonąć nas bez reszty. Nie ma czasu na nic innego. PAP: A życie osobiste? M.S.: Bywa, że po jakimś czasie są to tylko ochłapy, które się rzuca komuś tam. Pół biedy, jeśli to jest jedna, ta sama osoba lub krąg osób. Ale wśród ludzi, którzy odnieśli taki zawodowy sukces, są i tacy, którzy w ogóle nie chcą wciągać w ten interes na stałe ko-goś drugiego. Są dobrzy w tym, co zawodowo robią, skuteczni, idą do przodu. A to realizuje 90 proc. ich potrzeb w życiu. Mają sukces, mają poklask, mają pieniądze. Więc "czego chcieć więcej"? dokończenie na stronie 4 II części


strona 22

www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016 RECENZJA

Refleksje po lekturze książki "Uporządkowanie świata" Henry Kissingera Witold Liliental Podczas niedawnych Świąt Bożego Narodzenia znalazłem pod choinką książkę Henry'ego Kissingera, zatytułowaną "World Order". Młodszym Czytelnikom przypomnę sylwetkę autora. Wybitny uczony w dziedzinie politologii, doradca prezydentów USA, były sekretarz stanu i laureat Pokojowej Nagrody Nobla w 1973 roku, przybył do Ameryki w wieku 15 lat nie znając języka angielskiego. Urodził się w Bawarii w 1923 r. w zamożnej rodzinie żydowskiej i jako dziecko uczęszczał do żydowskiej szkoły, po skończeniu której marzył, aby dostać się do prestiżowego gimnazjum, ale w tym czasie szkoły państwowe przestały przyjmować Żydów. W 1938 r. rodzina Kissingerów zdołała wyjechać z hitlerowskiej Trzeciej Rzeszy poprzez Wielką Brytanię do Stanów Zjednoczonych. W nowojorskiej George Washington High School nauczył się angielskiego w rekordowym tempie i w 1940 r. ukończył szkołę, po czym rozpoczął studia buchalteryjne w City College of New York. W 1943 roku już jako naturalizowany obywatel Stanów Zjednoczonych walczył w armii amerykańskiej we Francji, początkowo jako strzelec, później, wykorzystując swoją znajomość języka niemieckiego, jako oficer wywiadu. Po powrocie do Ameryki po zakończeniu wojny, Henry Kissinger zmienił kierunek studiów na nauki polityczne. Został przyjęty na uniwersytet Harvarda, gdzie szybko dał się poznać jako wybitnie uzdolniony. Kolejno następowały: magisterium, doktorat i wreszcie pozostanie na uniwersytecie w charakterze naukowca, później profesora. Kissinger osiągnął szerokie uznanie w środowiskach akademickich po wydaniu jego książki, w której skrytykował politykę ówczesnego prezydenta Eisenhowera w stosunkach z agresywnym Związkiem Sowieckim. Prowadząc wykłady na Harvardzie, był jednocześnie doradcą prezydentów Kennedy’ego i Johnsona. W 1969 r. rozpoczynający swoją prezydenturę Richard Nixon powołał go na stanowisko doradcy, a później sekretarza stanu. Prezydentura Nixona zakończyła się niechlubnie po wykryciu afery

Watergate, ale stanowisko Henry'ego Kissingera przetrwało. Tyle, w potężnym skrócie, o samym autorze. Teraz będzie o tym, co napisał. Książka "World Order", aczkolwiek fascynująca i zawierająca bogactwo informacji, nie jest łatwa w czytaniu. Napisana jest językiem górnolotnym, często zawiłym do tego stopnia, że ja, znający biegle angielski od czasów dzieciństwa, musiałem niektóre zdania czytać kilka razy, zanim zrozumiałem sedno wywodu. Tym niemniej, pomimo wielu uwag i pewnych zastrzeżeń, które tu omówię, uważam lekturę tę za pouczającą, z której ja dowiedziałem się wielu faktów. W książce tej można znaleźć niezwykle ciekawe opisy bardzo zaawansowanych systemów politycznych, jakie wykształciły przed tysiącami lat Chiny, Indie, czy Persja. Jednak autor zaczyna opowieść o uporządkowaniu świata (oczywiście w sensie politycznym) od Europy, której cywilizacja stała się dominującą na świecie, przynajmniej od czasów renesansu, jeśli nie liczyć wstecz do czasów rzymskich. A więc pierwszym układem, który Kissinger uważa za początek porządkowania politycznego na tym kontynencie, jest tzw. Pokój Westfalski, zawarty w 1648 r. Europa, zmęczona wyniszczającą wojną trzydziestoletnią między zwolennikami katolicyzmu a wyznawcami ogarniającego części Europy protestantyzmu, po raz pierwszy zgadza się na współistnienie różnych państw o odmiennych panujących religiach i celach politycznych. Wcześniej, nad różnymi narodami i obszarami rządzonymi przez rodziny Habsburgów i Hohenzollernów i tak panował cesarz Świętego Imperium Rzymskiego, a wszystkie koronowane głowy musiały być uznane i namaszczone przez papiestwo. Jak pisze autor, każdy międzynarodowy porządek, aby był wart tej nazwy, musiał wcześniej, czy później osiągnąć równowagę sił, ponieważ w przeciwnym razie mielibyśmy do czynienia z trwałym stanem wojowania. W świecie średniowiecznym równowaga czasem istniała, ale po Pokoju Westfalskim

przyjęła formę oficjalnego systemu, który właściwie trwa po dzień dzisiejszy. I tu pierwsza refleksja. Kissinger w opisie równowagi sił w Europie po zawarciu Pokoju Westfalskiego nawet nie zająknął się na temat istnienia takiego kraju jak Polska, która widocznie, w jego dywagacjach nie wchodziła w rachubę. Jednak w książce swej zamieszcza on mapę polityczną Europy połowy XVII stulecia, na której widać, że Polska jest największym krajem Europy, a więc potęgą, z którą inne kraje musiały się liczyć. Oczywiście, polskie konflikty zbrojne w tych czasach dotyczyły głównie wschodu, a nie Europy zachodniej i być może z tego powodu Kissinger nie brał jej pod uwagę w swoim rachunku równowagi sił. Wiadomo jednak, że te inne kraje liczyły się, a nawet zwracały się do niej o pomoc, kiedy były w potrzebie. Natomiast Kissinger, jakkolwiek znamienity znawca historii, czasem jednak zdumiewa. Opisując zachwianą równowagę między chrześcijańską Europą a muzułmańskim Imperium Otomańskim, autor wspomina o zwycięstwie nad Turkami pod Wiedniem w 1683 r., tyle że zwycięstwo to przypisuje wojskom pod wodzą… Eugenio di Savoia! Sprawdziłem w anglojęzycznych mediach. Wymieniony Eugeniusz podczas odsieczy wiedeńskiej miał 19 lat, wyróżnił się nawet w walce pod dowództwem gen. Badena. Jednakże zwycięstwo nad Turkami jednoznacznie przypisuje się wojsku polskiemu pod wodzą Jana III Sobieskiego. Coś jednak Kissinger musiał źle zapamiętać ze szkolnej historii. Ciekawe, że żaden z recenzentów tego nie wyłapał, ale to też świadczy o ogólnej ignorancji w tematyce związanej z Polską. Polska, zresztą, wymieniona jest w książce tylko trzy razy i to w jakimś ogólnym kontekście, wśród innych państw Europy. Kiedy przyszło do najnowszej historii Europy, odnotowałem jedno zdanie. Pisząc o roli prez. Geralda Forda (którego kadencja skończyła się na trzynaście lat przed obaleniem komunizmu w Europie), Kissinger podał do wiadomości, że Ford nadzorował Europejską Konferencję Bezpieczeństwa, wśród postanowień której znalazły się klauzule wytyczające prawa człowieka jako założenie bezpieczeństwa europejskiego i te sformułowania były użyte przez bohaterskie jednostki takie jak Lech Wałęsa w Polsce i Vaclav Havel w Czechosłowacji. Wydało mi się to być bardzo amerykocentrycznym widzeniem tego, co zaczęło się w Polsce i rozeszło po wszystkich demoludach, doprowadzając do zburzenia muru berlińskiego. Skoro już jesteśmy przy czasach nowożytnych, nie znalazłem w książce nawet wzmianki o od-

parciu nawały bolszewickiej przez Wojsko Polskie w 1920 r. , a przecież, gdyby skończyło się inaczej, zmiana równowagi sił, a więc porządku politycznego, byłaby kolosalna i być może trwała na wiele lat. Wróćmy jednak do historii. Słusznie autor zauważa, że jaki taki pokój i porządek w Europie został zaburzony przez rewolucję francuską i następujące po niej wojny napoleońskie, po których Rosja weszła na trwałe do układu. Jak wiadomo, wojny napoleońskie zakończyły się Kongresem Wiedeńskim, którego końcowy traktat podpisano w 1815 r. I tu Kissinger pisze: "Okres między 1815 rokiem a zakończeniem stulecia był dla nowoczesnej Europy najbardziej spokojny, a dziesiątki lat bezpośrednio po Kongresie Wiedeńskim charakteryzowały się niezwykłą równowagą pomiędzy prawomocnością a potęgą". Czyżby rzeczywiście? W tym czasie miały miejsce: wojna jednoczących się pod dowództwem Garibaldiego Włochów przeciwko Austrii, wojna krymska, wprawdzie daleko od centrum, ale angażująca Wielką Brytanię i Rosję, i wojna francusko-pruska, żeby nie wspomnieć o Wiośnie Ludów i dwóch powstaniach narodowych w Polsce. O wojnach tych autor wspomina dalej w książce, nie korygując jednak swojego wcześniejszego stwierdzenia o spokojnym stuleciu. Zrozumiałe, że autor książki poświęca najwięcej uwagi swojej przybranej ojczyźnie - Ameryce. Jak można przeczytać, Stany Zjednoczone od początku swego istnienia prowadziły politykę nieinterwencji w sprawach europejskich. Na początku XX wieku, prezydentem USA był Theodore Roosevelt, który miał nieco inną wizję świata i prawdopodobnie gdyby po nim prezydenturę przejął jakiś jego podopieczny, czy uczeń - Ameryka weszłaby do Wielkiej Wojny w Europie znacz-

nie wcześniej, niż w 1917 roku, co niechybnie zakończyłoby wojnę wcześniej, ale też nie obciążyło pokonanych Niemiec tak, jak to uczynił Traktat Wersalski. Jest to, oczywiście, tylko gdybanie, ale "gdyby" tak się stało, mogło to zapobiec powstaniu żyznego gruntu dla hitleryzmu i tym samym zmienić tragiczną historię Europy XX wieku. Niestety, po Roosevelcie prezydenturę przejął William Taft, a po nim Woodrow Wilson, który potępił zasadę równowagi sił, tę samą, dla której jego nowi sprzymierzeńcy weszli do wojny. On, jak twierdzi Kissinger, usiłował wprowadzić do Europy nową koncepcję międzynarodowego pokoju, opartą na tradycyjnych amerykańskich założeniach. Jakie to były założenia? Wiemy (o czym autor książki nie wspomina), że jednym z 14 punktów Wilsona było odrodzenie się wolnej Polski jako państwa. O tym fakcie Henry Kissinger pisze wyłącznie skrótowo, że po zakończeniu I wojny światowej w Europie powstało kilka nowych państw. Dla nas ten doniosły fakt ma znaczenie niebanalne i nawet emocjonalne, być może dla politologa nie miał on większego znaczenia w zimnym rachunku równowagi sił i porządku w Europie bezpośrednio po tej wojnie. I tu ponownie, czytając książkę nie mogę uwolnić się od pewnych refleksji. Ponieważ jeśli nawet wspomniany fakt można jakoś zrozumieć, już znacznie bardziej dziwić może totalne pominięcie chociażby wzmianki o zatrzymaniu nawały bolszewickiej przez wojsko polskie w 1920 roku, ponieważ zagrożona była cała Europa i układ polityczny tego kontynentu mógł ulec zmianie na długie lata. (Przypominam, w tym czasie Niemcy były w rozsypce i nie dałyby rady obronić się, ponadto działały w niej duże siły komunistyczne.) dokończenie na stronie 5 II części


Refleksje po lekturze książki "Uporządkowanie świata" Henry Kissingera dokończenie ze strony 22 I części

Autor pisze, że Amerykanie, od chwili wylądowania Ojców Pielgrzymów na kontynencie Nowej Ziemi, nie interesowali się jakąkolwiek równowagą sił, ani podbojami dla zdobycia nowych terenów dla zysku, a wyłącznie ideałem noszenia wysoko sztandaru wolności i demokracji i rozprzestrzeniania tej idei w swoim marszu pionierów na zachód i południe. Czyli - uwalniania narodów. Idea piękna, tylko autor nie wspomina ani słowem o niewolnictwie, ani o zdziesiątkowaniu ludności amerykańskich Indian. Amerykanie, w swym idealistycznym dążeniu do demokratyzacji świata byli szlachetni. To trochę wygląda tak, jak opracowania niektórych "prawdziwych Polaków", w których Polak ukazywany jest wyłącznie jako bogobojny i szlachetny bohater i męczennik, który nie mógłby nigdy uczynić niczego złego. Widocznie prawica tak postrzega świat, a w szczególności swój naród, a Henry Kissinger jest prawicowy i czuje się w obowiązku prowadzić tzw. "politykę historyczną", ostatnio u nas bardzo zachwalaną.

Tak samo Kissinger opisuje rolę Stanów Zjednoczonych już po II wojnie światowej, kiedy świat został podzielony na dwa wrogie obozy, obydwa dysponujące bronią atomową. To prawda, Ameryka była tym mocarstwem, na którym spoczywał ciężar chronienia wolnego świata i nikt tego nie może podważyć. Stany Zjednoczone wspierały więc wszystkie kraje nastawione antykomunistycznie, ale w tym były też kraje rządzone przez brutalnych dyktatorów, jak chociażby Somozę, Batistę, czy Marcosa. Poznałem wielu wspaniałych i naprawdę szlachetnych Amerykanów, tak, jak wielu wspaniałych i szlachetnych Polaków. Tylko nie jestem zwolennikiem generalizowania, ani idealizowania jakiejkolwiek nacji, nawet własnej. Trzeba ciągle pamiętać, że autor był bliskim współpracownikiem i podwładnym Richarda Nixona i z tego względu w książce przewija się wiele z przemówień tego prezydenta. My pamiętamy głównie jego odejście w niesławie, Kissinger zaś głównie jego chwalebne idee, które przytacza. Końcowe rozdziały dotyczą

równowagi sił i uporządkowania świata w dobie współczesnej technologii. Autor zadaje pytanie, czy szybkość i zasięg komunikacji zburzy istniejące bariery między społeczeństwami i poszczególnymi osobami dając pełną transparencję, tak wielką, że odwieczne sny o społeczeństwie całej ludzkości staną się realne? Czy może stanie się odwrotnie, i ludzkość, wśród broni masowego rażenia, transparencji sieci komunikacyjnych i braku prywatności, wywinduje siebie w świat bez ograniczeń i bez porządku, przechodząc przez kryzysy bez ich zrozumienia? Henry Kissinger zauważa, że w kwestii rozważania poszczególnej decyzji, oddzielonej od kontekstu, komputer dostarcza narzędzi, o których nie można było marzyć nawet dziesięć lat temu. Ale komputer także kurczy perspektywę. Ponieważ informacja jest tak łatwo osiągalna, a komunikacja natychmiastowa, następuje zmniejszenie koncentracji nad znaczeniem problemu, a nawet nad jego definicją. I tu zgadzam się w pełni z autorem, że dogłębne zrozumienie problemu daje tylko lektura książek.

Nie trudno zgodzić się z cytatem: "Nowa dyplomacja zakłada, że jeśli dostatecznie duża liczba ludzi zbierze się, żeby publicznie wzywać do rezygnacji rządu i jeśli te żądania przekazane są w sposób legalny, stanowią one demokratyczny wyraz, obligujący Zachód do moralnego, a nawet materialnego poparcia". Henry Kissinger uważa, że esencja bycia mężem stanu polega na znalezieniu równowagi pomiędzy dwoma aspektami porządku, czyli między potęgą a legalnością. I tu mógłbym cokolwiek podyskutować na temat legalności metod używanych przez szefa autora książki, czyli Richarda Nixona, na którego on powołuje się wielokrotnie. Ciekawe są spostrzeżenia, być może całkiem trafne na temat nowoczesnych metod prowadzenia konfliktów, przechodząc od zbrojnego, do ataków hackerskich, które potrafią z odległości nawet tysięcy kilometrów wyrządzić niepowetowane szkody i zakłócić istniejący porządek. Nie było moją intencją przedstawianie w skrócie całej książki. Nie zreferowałem szeregu cieka-

wych rozdziałów dotyczących obecnego podziału sił w dzisiejszym świecie. Ograniczyłem się do tych fragmentów, które wywołały moje refleksje. Pomimo stwierdzeń, z którymi się nie zgadzam i pomimo dość charakterystycznych dla prawicowego Amerykanina pominięć, książkę uważam za wartą przeczytania. Zawiera bogactwo informacji i porządkuje wiedzę o porządkowaniu politycznym świata. A co się tyczy refleksji, to mam jeszcze jedną, ogólną. Czytając tego typu książki, my - nie wyłączając mnie samego - spodziewamy się i chcielibyśmy znaleźć wiele chwalebnych wzmianek o Polsce i Polakach. Ja nawet czasem zaczynam od szukania hasła "Poland" w końcowym indeksie nazw. Musimy sobie jednak uzmysłowić, pomijając oczywiste pomyłki autora omawianej książki, ale biorąc pod uwagę te komentarze, które w tym artykule przytoczyłem, że nie jesteśmy pępkiem świata. Witold Liliental Henry Kissinger - World Order Penguin Books 2014 ISBN 978-0-14-312771-0


www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 23

BANKRUCTWO TO NIE KONIEC TWOICH KŁOPOTÓW - TO TYLKO JEDNA Z DOSTĘPNYCH OPCJI Można zacząć wszystko od nowa Pytanie tylko jak?

KOMPLETNE DORADZTWO FINANSOWO-KREDYTOWE Pomoc przy odbudowie rekordu kredytowego • Bankructwo • Customer Proposal • Consolidation Loan • Linie kredytowe • Łączenie długów w jedną dogodną spłatę • Pośrednictwo przy rozmowach z Credit Agency

• 1, 2, 3 Mortgage • Oddłużanie • Spłaty komornika • Spłaty zaległości czynszowych • Spłata kredytów bankowych

Tel. 647 762-0497


strona 24

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

POLSKA, KANADYJSKA I ŚWIATOWA TELEWIZJA W DOMU • 700 kanałów, 290 w High Definition • 52 polskie kanały, wszystkie główne kanały kanadyjskie i amerykańskie (ciągle dochodzą nowe)

• sport, telewizja dla dzieci • plus tysiące filmów, seriali TV itp.. Jedyny wymóg – połączenie internetowe $20 miesięcznie plus skrzynka od $140 (proste, samodzielne podłączenie) bez kontraktu, płatne co miesiąc - 416 454-0190

Mino poradzi i pomoże

Usługi komputerowe, naprawy, sprzęt – APPLE ZNAKOMITE CENY I JAKOŚĆ USŁUG www.MacSpot.ca 416 454-0190 1221 King St West, Toronto obok McDonald’s – bezpłatny parking


www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 25


strona 26

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

A D W O K A T K r z y s z t o f S z o p i ń s k i BA ( Hon. Phil.) LLB B ARRISTER • S OLICITOR • N OTARY P UBLIC • Prawo Karne - Legal Aid • Nieruchomości •Testamenty • Prawo Rodzinne • Imigracyjne • Postępowanie Sądowe • Prawo Handlowe

PIERWSZA KONSULTACJA GRATIS M

Tel. 416-368-3999

Fax: 416- 368-2227

• Specjalizujemy się w elektronice INUTE UFFLER INUTE UFFLER & & BRAKE BRAKE samochodowej, używając 3090 Lakeshore Lakeshore Blvd. Blvd. W., W., Toronto Toronto najnowszej aparatury do kompu- 3090 terowego sprawdzania silników, Tel. 416 251-2203 251-2203 Tel. 416 badania spalin wydechowych i ustawiania zbieżności kół • Klimatyzacja • Bezpłatna wycena • Wysoka jakość serwisu • Zaświadczenia do rejestracji aut • Wypożyczamy żółte tablice do przewozu aut bez ubezpieczenia w∏aÊciciel in˝. Piotr Laski

M M

k

M M

Otwarte od poniedziałku do soboty

OŚRODEK REHABILITACJI DLA DZIECI NIEPEŁNOSPRAWNYCH przy klasztorze oo. Franciszkanów w Sanoku

prosi serdecznie o pomoc finansową na rehabilitację 350 chorych dzieci. W Credit Union zostało otwarte konto nr 88354 hasło “Sanok- dzieci niepełnosprawne” Bóg zapłać! ksiądz gwardian Klasztoru, Zbigniew Kubit Jeśli w pobliżu Twojego miejsca zamieszkania nie ma punktu sprzedaży gazety, mieszkasz poza Toronto, nie przejmuj się - zamów prenumeratę “Gazety”, a listonosz przyniesie Ci ją do domu. Dzwoń do redakcji:

647 557-3617, wew. 21

www.gazetagazeta.com


www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 27


strona 28

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

NEINSTEIN & ASSOCIATES LLP renomowana kancelaria adwokacka w Toronto, 35 lat doświadczenia, specjalizująca się w sprawach odszkodowań z tytułu: ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■

wypadków samochodowych i potrąceń poslizgnięć i upadków niezdolności do pracy na skutek choroby lub wypadku rozszczeń ubezpieczeniowych błędów w sztuce lekarskiej obrażeń na skutek produktów nie spełniających wymogów jakości i bezpieczeństwa błędów profesjonalnych

WE GET MAXIMUM COMPENSATION DOLLARS FOR YOU. YOU DO NOT PAY UNTIL YOUR CLAIM IS SETTLED FREE INITIAL CONSULTATION WITH ONE OF OUR TRIAL LAWYERS _____________________________

HONORARIUM POBIERAMY PO ZAKOŃCZENIU SPRAWY BEZPŁATNE KONSULTACJE PRAWNE Greg Neinstein

Gary Neinstein, QC

Jeffrey Neinstein

NIE ZWLEKAJ, ZADZWOŃ, MÓWIMY PO POLSKU 416-969-4816 MOŻLIWOŚĆ WIZYT DOMOWYCH I SZPITALNYCH

1-866-920-4242

416-920-4242

WWW.NEINSTEIN.COM 1200 Bay Street. Suite 700. Toronto. Ontario, Canada. M5R 2A5

KO L Y T Z A 5 R E 9 T .

1 $

ŚM


Białkowa kolacja

Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia. Obiadom i lunchom zazwyczaj poświęcamy najwięcej uwagi. A co z kolacją? Tym razem opowiem o tym, jak powinien wyglądać zdrowy, dobrze skomponowany ostatni posiłek. KONRAD GACA » ekspert ds. leczenia otyłości » specjalista żywieniowy » Prezes Stowarzyszenia Zapobiegania Otyłości „Fatkillers”

O jedzeniu lub niejedzeniu kolacji narosło przez lata wiele mitów. Jednym z nich jest stwierdzenie, że osoby przebywające na diecie nie powinny jej spożywać, aby przez to dostarczać do organizmu mniej kalorii. Popularne jest też przekonanie, że najlepszą propozycją na ostatni posiłek jest owoc: soczyste jabłko lub banan. Oba te rozwiązania niestety nie służą redukcji tkanki tłuszczowej – wręcz przeciwnie, mogą przyczyniać się do gromadzenia w organizmie tkanki tłuszczowej. Fatalny wpływ na pozbywanie się nadmiaru tkanki tłuszczowej ma zarówno rezygnowanie z ostatnie-

go posiłku jak i spożywanie w godzinach wieczornych węglowodanów, jakich dużo znajdziemy w najzdrowszych nawet owocach. Musimy pamiętać, że nasz zegar biologiczny tyka – o godz. 18.00 nasz układ pokarmowy idzie spać, a metabolizm mocno zwalnia. Dlatego wieczorem powinniśmy unikać cukrów prostych, a należy do nich fruktoza zawarta w wielu owocach. Batony, czekolada, ciastka – wiadomo, to produkty, od których się tyje. A owoce? Pamiętajcie, jeżeli wieczorem dostarczymy organizmowi nadmierną ilość kalorii, to niewinnie wyglądające jabłko spowoduje, że odłoży się tkanka tłuszczowa. Najlepszym pomysłem na ostatni posiłek dnia, szczególnie w czasie odchudzania, jest kolacja białkowa. Ma ona niezwykle pozytywny wpływ na gospodarkę hormonalną,

tak aby pomagać Ci w odchudzaniu. Białko nie stymuluje wydzielania insuliny, przez którą substancje odżywcze mogłyby zamieniać

się w tkankę tłuszczową, zamiast w energię. Co więcej, jedzenie białka uaktywnia bardzo ważny hormon, czyli hormon wzrostu, który

pomaga spalać tkankę tłuszczową. Pamiętajcie, że insulina spowalnia wytwarzanie hormonu wzrostu. Kolacja złożona nawet z najlepszych źródeł białka nie powinna być bardzo obfita – zbyt duża może powodować problemy z zaśnięciem i niespokojny sen. Przy tworzeniu białkowej kolacji nie mylmy białka z nabiałem. Śmietany i wiele rodzajów sera to nie najlepsza opcja na wieczorny posiłek. Zamiast nich lepiej sięgnij po chude mięso, ryby, jajka, chudy ser biały lub specjalne proteinowe koktajle. One z pewnością usprawnią Twój metabolizm i wspomogą cały proces naprawczy. Kolacja nie powinna też być zbyt późna. Ostatni posiłek najlepiej zaplanować najpóźniej na 21.00. Powodzenia w przygotowywaniu pysznych białkowych kolacji!

ZAPROSZENIE NA WYJĄTKOWY WYKŁAD ONLINE Z NAJLEPSZYM DIETETYKIEM POLSCE!

12.02.2016 r. o godz. 19.00 odbędzie się bezpłatny wykład online na temat zdrowego stylu życia Poprowadzi go Konrad Gaca, ekspert ds. leczenia otyłości, ceniony w Polsce i na świecie! W trakcie wykładu twórca GACA SYSTEM opowie szczegółowo o zasadach Mądrego Odchudzania, dołączą też do niego pacjentki – goście specjalni: Marzena Borecka z Irlandii (-43 kg) oraz Anna Smorawska z Sycowa k. Wrocławia (-57,9 kg). Aby wziąć udział w wykładzie, należy kliknąć w link:

gacasystem.pl/wykladonline 12.02.2016 r., o godzinie 19 czasu polskiego. Dołącz do ponad 1000 odbiorców wykładu z Polski!


strona 30

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

Horoskop na tydzień

Rak 22.06 - 22.07

Tel: 905 828 0001

12 -18 lutego 2016 Baran 21.03 - 20.04

Zręczność i dyplomacja w kontaktach z ludźmi ułatwi zrealizowanie własnych zamierzeń. Być może, że nadarzy się możliwość wyjaśnienia trudnej i bardzo zawiłej sytuacji, odsłonięcia przyczyn i okoliczności jej powstania. Może to dotyczyć spraw służbowych, urzędowych, rodzinnych lub osobistych. Kontroluj emocje. Twoje ambicje wzrosną i często będą sprzeczne z interesem innych. Robić swoje i zachować przyjacielskie stosunki z otoczeniem - okaże się więc niełatwym dla Ciebie zadaniem. Być może, chcąc mieć spokój, z głowy jakąś sprawę, zrezygnujesz z wdawania się w dyskusję i zrobisz co uważasz za stosowne. Ze zdaniem niektórych osób musisz się jednak naprawdę liczyć, nawet jeśli ich styl pracy czy podejście do wspólnych zawodowych problemów rozmija się z Twoim. Jeśli idzie o pieniądze, to Twoje potrzeby wciąż przewyższają sumy, jakimi dysponujesz. Twoje nastroje będą zmienne, podobnie jak samopoczucie i powodzenie w codziennym życiu. W Twoim związku pojawi się zazdrość, zaborczość. Partner może mieć Ci za złe, że spotykasz się z przyjaciółmi albo zachwycasz nową osobą z pracy. Będzie sobie za dużo wyobrażać i stanie się podejrzliwy, gdy na przykład dostaniesz SMS lub wrócisz do domu w szampańskim humorze. Nie jesteś osobą, która da się zamknąć w czterech ścianach, więc zacznie Cię to denerwować. Może jednak znajdziesz sposób, by rozwiać obawy ukochanego, zamiast się tylko złościć i buntować? Nie zdziw się, gdy i pod Twoim adresem padną zarzuty.

Byk 21.04 -21.05

Na trudne sprawy najlepszy jest czas i rozwaga. Czasem warto sam na sam ze sobą uciec od zgiełku i wrzawy, aby móc zerknąć do swojego wnętrza, przypomnieć o własnych marzeniach i celach. W życiu zawodowym okaże się, że nic nie idzie do przodu, że ciągle napotykasz być może na opór. Masz wrażenie, że dotarłeś do tzw. martwego punktu, a Twoje siły są wyczerpane. Kontynuacja działalności oznacza podjęcie lekkomyślnego ryzyka, ponieważ zewnętrzny opór i Twoja słabość mogą spowodować katastrofę. To, czego teraz Ci naprawdę potrzeba to ciszy, dystansu, przerwy, a także odpoczynku. Dopiero dzięki urlopowi dojdziesz znów do sił i z nową ufnością możesz kontynuować pracę, która do tej pory była bezowocna. Postaraj przyjrzeć się sobie, swojemu dzieciństwu, swoim wzorcom z domu rodzinnego i odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego w Twoim życiu uczuciowym jest tyle walki? W związkach3 nie czas na wyznania miłości ani dalszą wojnę. Po jałowym i nerwowym związku potrzebujesz teraz emocjonalnej regeneracji. Nie odpychaj nierozwiązanych konfliktów, tylko na ile to możliwe, rozwiązuj je na drodze mentalnej. Wówczas dalsza wojna nie będzie konieczna. W związku osobistym możesz czuć się samotnym. Osoby samotne mogą być zbyt mocno obciążone kłopotami dnia codziennego. Być może wziąłeś na siebie zbyt dużo problemów, których nie jesteś w stanie unieść, co powoduje że nie masz czasu, chęci i miejsca na sprawy sercowe... Zastanów się nad tym...

www.gazetagazeta.com

Bliźnięta 22.05 - 21.06

To, co dotychczas uznawałeś za podstawy swojej egzystencji, może okazać się wątpliwą wartością lub nawet iluzją. Zanim rzeczywistość Cię zaskoczy, Ty sam porzuć złudzenia, fałszywe poglądy i nieżyciowe zasady. Nieraz stwierdzisz "I tak źle i tak niedobrze". W wielu dziedzinach zawodowych okażą się konieczne zmiany, ale bardzo trudno będzie je wprowadzić. Tak zwane ciosy losu mogą Wam wzburzyć ustalony porządek i będziecie musiały znaleźć punkt oparcia w zmieniającej się w jak kalejdoskopie sytuacji. Choć być może los rzeczywiście rzuca Wam kłopoty pod nogi i nie widzicie dla siebie dobrego rozwiązania, to jednak wiele czynników złagodzi tę ciężką sytuację, na przykład znajdziecie oparcie w przyjaciołach, w rodzinie, a także w swojej życiowej filozofii, w wierze ... Dobrze zrobi Wam większa dyscyplina. Nie mailuj więc w pracy do znajomych i nie wysyłaj sms-ów, a także niepotrzebnie nie dzwoń, bo to wszystko może wytrącać Cię z rytmu. Twoje partnerstwo przeżywa teraz dramatyczną przemianę. W dotychczasowej formie nie ma szans na przetrwanie. Jeśli nie jesteś gotów odpuścić sobie swoich oczekiwań, wymagań, żądań, iluzji, to zewnętrzne wydarzenia zmuszą Cię do zmiany postawy. Jeśli zastygniesz w egoizmie lub w gierkach o władzę, wywołasz tylko ból u obu stron. Nadszedł czas radykalnej zmiany kierunku i musisz z pokorą, najlepiej w ciszy i spokoju, zastanowić się dokąd zmierzasz? Z partnerem czy bez niego? Ktoś inny zacznie Cię pociągać, ale nie zrobisz kroku w jego stronę.

Nieoczekiwane i nagłe wiadomości, wobec których nie możemy pozostać obojętni, i wymagające od nas szybkiej reakcji. Gwiazdy zachęcają do aktywnego działania i wytrwałości. Przestrzegają, aby nie trwonić energii i nie rozpraszać jej na rzeczy powierzchowne. Nie da się dłużej udawać, że wszystko jest w porządku. Problemy dojrzały do rozwiązania. I bardzo dobrze, bo choć trochę nerwów może Cię to kosztować, to właśnie teraz masz najlepszy moment, żeby odkryć swoje karty, odbyć szczerą rozmowę z szefem czy wspólnikiem lub samemu podjąć decyzję w ważnej sprawie. Masz teraz szansę jednym rzutem na taśmę zakończyć ambitne przedsięwzięcie lub pozbyć się kłopotów. W firmie mogą pojawić się plotki, pomówienia i oszczerstwa, a także kłopoty wynikłe z powodu braku zdecydowania w działaniu. Spotkania ze znajomymi, przyjaciółmi będą antidotum na dryl w pracy, Twoje problemy rodzinne lub osobiste, troski, które przecież każdy z nas ma. Wokół Ciebie będzie liczne grono wesołych, beztroskich ludzi, którzy zarażą Cię swoim pogodnym nastrojem. Wrogiem długoletnich związków może być szara rzeczywistość, nadmiar obowiązków, ciągłe liczenie pieniędzy. Tak, codzienny kołowrót zajęć potrafi zgasić radość życia i podciąć skrzydła najsilniejszemu uczuciu, zwłaszcza gdy partnerzy są ze sobą kilka lat. Dlatego wyjedźcie gdzieś razem, nawet jeśli nie bardzo Wam się będzie chciało ruszyć z domu.

Lew 23.07 - 22.08

Najczęściej sami motamy się w problemy, uzależnienia, niewolę fizyczną, psychiczną lub materialną. Wyolbrzymianie istniejącej sytuacji i bezwolność utrudnia wydostanie się z problemów i zagrożeń. Gwiazdy zachęcają, aby znaleźć jakieś wyjście, że każdą przeszkodę można przeskoczyć albo obejść albo znaleźć dziurę w płocie jeśli tylko się chce. Dobry moment, by znaleźć wyjście z trudnej sytuacji, rozwiązać poważny zawodowy problem. Pamiętaj, że podjęcie sensownej decyzji to za mało - od razu ruszaj do działania. Dopiero gdy się sprawdzisz w działaniu, będziesz mógł sobie pozwolić na większy luz. Chociaż na całkowitą szczerość w interesach nie zawsze możemy sobie pozwo-

lić, teraz wskazane jest, byś odkrył przyłbicę, a przynajmniej ją uniósł. Wtedy sprawy ruszą do przodu. Do spraw sercowych i w ogóle do relacji z ludźmi masz teraz lekki stosunek. To ma tę dobrą stronę, że załagodzisz napięcia i nie dojdzie do kłótni. Po prostu działasz na ludzi rozbrajająco. Ale też widzisz więcej niż ci, którzy są zacietrzewieni, zaganiani, zajęci wyłącznie własnymi sprawami. Twoje rady, jako osoby postronnej, wyluzowanej okażą się bardzo cenne. W kontaktach z partnerem zechcesz zachować niezależność, co okaże się niełatwe, ponieważ Twój partner może przejawiać silną skłonność do zaborczości.

Panna 23.08 - 23.09

Czas refleksji, rozgoryczenia i samotności. Łatwego przywiązywania się do miejsca, sytuacji i wspomnień. Reprezentuje przeciwstawności, różnice, opozycje, dwie strony medalu,3 konfliktu, sprawy, zamierzeń i działania. Przestrzega o życiu w iluzji dawnych wspomnień. Postaraj się jak najszybciej odrobić zaległości. Zrób dobre rozeznanie w swoich sprawach i przynajmniej obmyśl strategię działania. Inni współpracownicy bądź konkurencja nie próżnuje, więc musisz się bardziej zmobilizować, żeby nie znaleźć się na aucie... Jeśli zaś są w Twoim otoczeniu osoby nastawione roszczeniowo, które uważają, że wszystko im się należy zamiast wziąć się do pracy, czekają na mannę z nieba, to wiedz, że ich postawa może Ci się, niestety, udzielić. W pracy i interesach wykaż więcej inicjatywy, zamiast wciąż czekać na dobrą okazję i szukać ułatwień. Twoje otoczenie ma na Ciebie większy wpływ, niż Ci się wydaje. Wystrzegaj się toksycznych i destrukcyjnych osób. Nie trać głowy. Niezależnie od konfliktów i problemów istnieje szansa znalezienia tego, co Was łączy, a nie dzieli. Wówczas, niezależnie od różnych poglądów i sposobów pojmowania świata, po znalezieniu wspólnego mianownika, łatwo dojdziecie do porozumienia i uzyskacie wiele nowych sił do działania. Przy odpowiedniej postawie i gotowości do kompromisów różnice zdań mogą stać się powodem do poszukiwań nowych dróg i rozwiązań.

Waga 24.09 - 23.10

Radykalnych decyzji nie podejmuj zbyt


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2015

www.gazetagazeta.com pochopnie, a dokonując zmian nie wylewaj bezmyślnie dziecka z kąpielą. Dobrze się zastanów, zanim zdecydujesz się odciąć od pewnych czynności lub osób. Nadszedł czas zmian. Nie będą one na miarę rewolucji, ale mogą przeorganizować Ci życie. Przede wszystkim zmieni się Twój stosunek do pewnych spraw, którymi żyjesz na co dzień. Jeśli kierujesz innymi i masz prawo ich krytykować, to dobrze się zastanów zanim zrobisz to w ostrej formie, aby i Tobie nie zostały wytknięte potknięcia. Wszyscy czasem popełniamy błędy, mimo że bardzo się staramy. Bądź więc bardziej wyrozumiały wobec innych i umiarkowany w swoich sądach. Będzie to dla Ciebie okres wytężonej pracy. Mogą pojawić się dobre okazje, ale na pełny sukces będziesz musiał solidnie zapracować. Nie pozwalaj sobie na żadne zaniedbania. Nie wahaj się, gdy trzeba będzie przestawić się zawodowo, odejść z firmy, zmienić szkołę lub kierunek studiów. Radykalna zmiana może być dla Ciebie szansą, nawet gdy początkowo budzi lęk. Jeśli przeczuwasz, że wyschnie Ci źródło dotychczasowych dochodów, niezwłocznie poszukaj nowych możliwości zarobkowania. Niezależnie od tego, czy jesteś już w związku, czy też partnerstwo jest dopiero przed Tobą, pamiętaj, że żaden z tych stanów nie musi trwać wiecznie. Jeśli Twój związek jest niszczący dla Ciebie i partnera, zerwij go. Kurczowo trzymając się uczuciowej przeszłości, umrzesz razem z nią. Nawet po bardzo bolesnej stracie człowiek potrafi odrodzić się do miłości. Aby poprawiła się rodzinna atmosfera, trzeba czasem wyjaśnić najtrudniejsze sprawy od podstaw i oczyścić do fundamentów grunt, na którym narosły nieporozumienia i waśnie.

Skorpion 24.10 - 22.11

Za dużo wymagasz od siebie i przez to straciłeś szerszą perspektywę, a także poczucie kierunku, celu i po prostu nie widzisz przed sobą drogi. Ta karta oznacza również, że czas najwyższy zmniejszyć obciążenie. Zrezygnować z pewnych zadań, powierzyć je komuś innemu i poświęcić nieco czasu na przyjemności i rozrywkę. W życiu zawodowym karta wskazuje na stres, zbyt wygórowane wymagania i za duże brzemię odpowiedzialności w miejscu pracy. Karta może również oznaczać ciężką pracę, przygnębiające i z pozoru bezowocne poszukiwania nowego zajęcia lub miejsca pracy. Może też wskazy-

wać na paraliżujące uczucia towarzyszące ciężkim egzaminom. Postaraj się zrzucić z siebie tak dużo balastu, jak tylko to jest możliwe. Dla pracoholików jest przestrogą w sprawach zdrowia. Zachęca do odpoczynku i życia według hasła "licz siły na zamiary". Wtedy Twoje sprawy zaczną się rozwijać pomyślnie. Dopilnuj swoich spraw finansowych. W Twoim pobliżu jest osoba nieuczciwa i może skorzystać z Twego przemęczenia i nadgorliwości. W związkach osobistych karta wskazuje na głębokie przygnębienie. Może mówić, że żyjesz sam bez stałego związku partnerskiego i nie możesz znaleźć wyjścia z tej sytuacji. Może również oznaczać, że co prawda masz partnera, ale istniejący związek napawa Cię troską i przygnębieniem. Musisz świadomie odciąć się od tych uczuć lub - gdy to nie jest możliwe - troskliwie dbać o stan swojego ducha, abyś nagle, z powodu niezadowolenia, nie porzucił wszystkiego. W sferze uczuć karta określa, że partner lub partnerka spróbuje obarczyć Cię odpowiedzialnością za wszystkie trudne sprawy, problemy i kłopoty w partnerstwie. Sugeruje nadmiar obowiązków, tyranii w rodzinie, próby dominacji i wygórowane wymagania i oskarżenia za niepopełnione błędy.

Strzelec 23.11 - 21.12

Czas komunikacji intelektualnej, nowości i twórczości. Informuje o związkach międzyludzkich opartych na wymianie myśli i współpracy w interesach. Uważaj, bo mogą pojawić się kłopoty i troski związane z rozpoczęciem nowych spraw, interesów. Możesz mieć tendencje do przeceniania swoich możliwości. Zacznij oszczędzać. Nie czekaj na lepsze okazje. Te, które się pojawią, będą dość dobre, więc nie szukaj wymówek dla swojego lenistwa. Już wystarczająco długo odkładałeś na później to, co jest do zrobienia. Masz szansę osiągnąć porozumienie w trudnej sprawie, ale będziesz musiał trochę ustąpić, być może coś naprawić, przyznać się do wcześniej popełnionych błędów. Jeśli zaś zalegasz ze spłatami albo wciąż nie możesz donieść potrzebnych dokumentów, to spodziewaj się upomnień, monitów, a nawet kar. Jest to karta niepomyślna dla spraw uczuciowych, ale często oznacza związki dobrane pod względem intelektualnym. Wskazuje na małżeństwo z rozsądku. Dla osób samotnych karta jest zapowiedzią stworzenia wolnego związku, opartego na wyrozumiałości, zaufaniu i przyjaźni - co daje dobre

perspektywy na długotrwałość związku. Na brak powodzenia ani na samotność nie powinieneś narzekać, lecz do pełnej satysfakcji w sprawach sercowych trochę Ci brakuje. Twój związek może Ci się wydawać pozbawiony głębszego sensu, mało wyrazisty. Pomyślisz nawet, że z partnerem łączy się już tylko przyzwyczajenie.

Koziorożec 22.12 - 20.01

Gwiazdy przestrzegają przed ryzykanctwem, brakiem odpowiedzialności i bagatelizowaniem drobnych spraw. Trzeba przygotować się na przyjęcie gorzkich słów prawdy, na które rzetelnie zapracowaliśmy. Żeby ruszyć do przodu, należy najpierw uporządkować stare sprawy. W interesach koniecznie unikaj ryzyka. Twoje kalkulacje muszą być realistyczne. Nie pozbawiaj się bez ważnego powodu oszczędności - powinieneś mieć solidne zabezpieczenie na tzw. wszelki wypadek, by móc czuć się pewnie, spokojnie.8 Bieżącej pracy będzie na tyle dużo, że przyjdzie Ci trochę przystopować z jakimiś dalekosiężnymi planami. Nie zdziw się, jeśli po pracy na nic już nie będziesz miał siły ani ochoty. Ale przyjaciele i najbliżsi nie zapomną o Tobie i będą próbowali wyciągnąć Cię z domu. W życiu uczuciowym możesz się znaleźć między młotem a kowadłem. Jeśli zdarzą się nieporozumienia, to niezbyt poważne, na zasadzie "kto się lubi ten się czubi". Wobec partnera zabraknie Ci cierpliwości i tolerancji, więc byle głupstwo wyprowadzi Cię z równowagi. Jednocześnie będzie między Wami więcej namiętności. Może więc mała kłótnia jest wygórowaną ceną za upojną noc? Jeśli wydaje Ci się, że odejście od partnera jest łatwe, to możesz się przeliczyć. Nawet jeśli ta druga strona specjalnie nie będzie Cię zatrzymywać, to w Tobie kłębić się mogą rozmaite wątpliwości. Raz wydawać Ci się może, że kochasz partnera i nie wyobrażasz sobie życia bez niego, a innym razem, że już nie chcesz mieć z nim do czynienia.

Wodnik 21.01 - 20.02

Sprawy wymagać będą od Ciebie trzeźwej oceny rzeczywistości. Sprawdź więc dobrze, czy Twoje plany są realne. Wszystko wskazuje, że w życiu liczą się często czyny, a nie słowa, a także wskazuje na poczucie czasu i świadomość, że trwałe wartości doj-

strona 31 rzewają pomału. W pracy ważniejsze okaże się to, co powinieneś, od tego, co byś chciał. Trzeba będzie więc realistycznie spojrzeć na niektóre sprawy i nie uciekać przed odpowiedzialnością. Nie próbuj także oszukiwać samego siebie. Mimo pewnych perypetii w pracy, finansowo poradzisz sobie znakomicie. W zarabianiu i gromadzeniu pieniędzy nie będziesz miał sobie równych. Staraj się, aby do sukcesu nie podążać na skróty, lecz konsekwentnie realizować plany, a także wystrzegać się korupcji. Ognisty temperament początkowo będzie napędzać Twój związek, lecz z czasem stanie się nie lada obciążeniem. Partner może mieć już dość Twojej rywalizacji, ciągłych kłótni i szukania w każdym wroga. Spróbuj więc nadmiar energii wykorzystać konstruktywnie. Zaaranżuj wieczór pełen niespodzianek, zatańcz z partnerem ognisty taniec, napijcie się wina i kochajcie do rana. Wasza miłość rozkwitnie na nowo i szybko zapomnicie o złych emocjach. Osoby w związkach mogą zaznać wiele czułości. Zaskocz partnera jakimś romantycznym gestem i udowodnij, że jest najważniejszą osobą na świecie.

Ryby 21.02 - 20.03

"GAZETY" 12 lutego 2016 - piątek (43. dzień roku);

Imieniny: Aleksego, Benedykta 1267 - Założono miejską szkołę parafialną przy kościele św. Marii Magdaleny we Wrocławiu. 1564 - Zygmunt II August scedował na Koronę Królestwa Polskiego dziedziczne prawo Jagiellonów do władania Wielkim Księstwem Litewskim. 1958 - W klinice Akademii Medycznej we Wrocławiu profesor Wiktor Bross wykonał pierwszą w Polsce operację na otwartym sercu.

13 lutego 2016 - sobota (44. dzień roku);

Imieniny: Katarzyny, Grzegorza 1919 - Wojna polsko-bolszewicka: zwycięstwo polskie w bitwie pod Berezą Kartuską. 1982 - Stan wojenny: 45 osób zostało pobitych przez służbę więzienną w ośrodku dla internowanych w Wierzchowie Pomorskim. 1985 - Służba Bezpieczeństwa zatrzymała w Gdańsku 7 działaczy "Solidarności". Aresztowano trzech z nich: Władysława Frasyniuka, Bogdana Lisa i Adama Michnika.

14 lutego 2016 Walentynki - niedziela (45. dzień roku);

Koncentruj się na najważniejszym. Ogranicz się w swoich rozważaniach do spraw, które jesteś w stanie jednoznacznie ocenić i spróbuj, jak najlepiej zabezpieczyć swoją pozycję. Nie pozwól niczego sobie odebrać, wyrwać z rąk. Bądź oszczędny i unikaj ryzyka, które nie daje się oszacować. Nie licz na taryfę ulgową. Im szybciej weźmiesz się do pracy zamiast szukać wymówek lub oglądać się na innych, tym dla Ciebie lepiej. Strzeż się pomyłek oraz błędów wynikających z niedogadania się z kolegami lub szefem. Staraj się też nie brać udziału w przepychankach personalnych i niemądrych utarczkach słownych. Trzymaj się rzeczowych argumentów, zamiast sobie nawzajem dokuczać. Pamiętaj, że nie zawsze da się nadrobić stracony czas, dlatego trzymaj rękę na pulsie najważniejszych spraw. Idealizujesz miłość i wiele wymagasz od partnera. Czy nie za wysoko ustawiasz mu poprzeczkę? Do drobnych konfliktów podchodzisz zbyt emocjonalnie, co sprzyja ich eskalacji. Małe uchybienie tak rozdmuchasz, że zrobi się poważny problem. W wielu związkach mogą pojawić się dyskusje na temat rzeczy przykrych, trudnych, na temat których do tej pory milczeliście.

6 KRZYŻÓWKA GAZETY z... nagrodą Poziomo: 1. Filuje, kto nie kasuje 6. Pełen rozbitych domków 10. Ma swoje środki 11. Brak szacunku 12. Latał przed laty 13. W pracy wali po łbach 14. Resztki z łąki 16. Opiekuje się klatkami 17. Braciszek lubiący zacisze 19. Warzy pod Akropolem 22. Pracuje w masce 26. Pisklę z jaja w kropki 28. Opętał głowę Hindusa 29. Kiedy trzeba - spadnie z nieba 30. Może nieźle urządziś 31. Dla anemika i hutnika 32. Nadzwyczajność, niezwykłość 39. Brat zakonny 40. Akapit w pasie 41. Kolejowa sankcja 42. Fale - wandale 43. Front bez armat i bomb Pionowo: 1. Legalne macanie 2. Wzniesienie nieduże 3. Pieniądze z obrazka 4. Bolesna konkurencja? 5. Odjazdowe buty 6. Ma swoją książniczkę 7. Brudnica i zakonnica 8. Tam leczą wnętrza 9. Zajmuje się wyprawami 15. Wędrowała do niej Dorotka 18. Niegłupia po sol 20. Wałkoń między robotnicami 21. Mleczna rodzina 23. Malec, co podgryza wytrwale 24. Chłopska rozrzutność 25. Ciuła każdy grosz 27. Kleszczyki do kosmetyki 33. Znawca prawa 34. Fabryka żółci 35. Leży pod zastawą 36. Alfa i omega 37. Kamień do skalniaka 38. Jedynka daje o sobie znać. Prawidłowe rozwiązania krzyżówki (hasło) nadesłane (pocztą, e-mailem: krzyzowka@gazetagazeta.com lub faksem: 647. 557.3627 w ciągu 7 dni pod adresem redakcji GAZETY wezmą udział w losowaniu nagród - bonów książkowych wartości 35 dolarów.

KALENDARIUM

Imieniny: Walentego, Cyryla 1942 - II wojna światowa: nastąpiło przekształcenie Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową. 1950 - Ogłoszono wyroki w sprawie oskarżonych o szpiegostwo obywateli polskich i francuskich (Sprawa Robineau). 1959 - Weszła w życie umowa o ostatecznym wytyczeniu polsko-czechosłowaskiej granicy państwowej. 1992 - Lech Kaczyński został prezesem Najwyższej Izby Kontroli.

15 lutego 2016 - poniedziałek (46. dzień roku);

Family Day Imieniny: Faustyny, Jowity 1386 - Władysław II Jagiełło przyjął chrzest. 1833 - We Lwowie odbyła się premiera komedii Śluby panieńskie Aleksandra Fredry. 1941 - II wojna światowa: został dokonany pierwszy zrzut cichociemnych. 1979 - W wyniku wybuchu gazu w warszawskiej Rotundzie zginęło 49 osób, a około 100 zostało rannych. Budynek uległ zniszczeniu w 70%.

16 lutego 2016 - wtorek (47. dzień roku);

Imieniny: Danuty, Juliana 1358 - W Sieradzu przywódca konfederacji wielkopolskiej Maciej Borkowic złożył przysięgę wierności królowi Kazimierzowi III Wielkiemu. W tekście przysięgi po raz pierwszy pojawiło się słowo Rzeczpospolita, na określenie Korony Królestwa Polskiego. 1922 - Górny Śląsk został przyłączony do Polski. 2007 - Prezydent Lech Kaczyński ujawnił treść raportu na temat weryfikacji Wojskowych Służb Informacyjnych; dokument zawiera 374 strony (tzw. "Raport Macierewicza").

17 lutego 2016 - środa (48. dzień roku);

Imieniny: Łukasza, Sylwina 1834 - We Lwowie odbyła się prapremiera Zemsty Aleksandra Fredry. 1940 - Niemcy zniszczyli pomnik Tadeusza Kościuszki na Wawelu. 1941 - Maksymilian Maria Kolbe został aresztowany przez Gestapo. 1981 - Zarejestrowano Niezależne Zrzeszenie Studentów (NZS).

18 lutego 2016 - czwartek (49. dzień roku);

Imieniny: Zuzanny, Maksyma 1327 - Książę cieszyński Kazimierz I cieszyński złożył hołd lenny królowi czeskiemu Janowi Luksemburskiemu. 1386 - Odbył się ślub Jadwigi Andegaweńskiej z Władysławem II Jagiełłą. 1574 - Do Krakowa przybył pierwszy polski król elekcyjny Henryk Walezy. Notowania złotówki w Polsce w stosunku do niektórych walut obcych kurs średni z czwartku, 11 lutego 2016 Kanada 1 CAD - 2,8077 zł, USA 1 USD - 3,9219 zł, UE 1 EUR - 4,4407 zł W. Brytania 1 GBP - 5,6707 zł.

Pogoda w Toronto i w okolicach (źródło: toronto.cbc.ca)

piątek

-3°/ 21°

sobota

17°/

-23°

-11°/

-12°

niedziela Rozwiązanie - hasło 1 krzyżówki GAZETY brzmi "Sierpień w hrabstwie Osage". Bon książkowy wartości 35 dolarów do wykorzystania w księgarni "Gazety"wylosowała pani Alina Kowalak z Mississaugi, ON oraz pani Jadwiga Konta z Ottawy, ON. Nagrody wyślemy pocztą. GRATULUJEMY!

poniedziałek

1°/

-1°


strona 32

www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016 Sport

ze sportu

Na bieżniach i wokół stadionów Mityng Pedro's Cup

Polscy lekkoatleci w głównych rolach Zwycięstwo Michała Harytyka, który w konkursie pchnięcia kulą pokonał m.in. Tomasza Majewskiego i uzyskał najlepszy w tym roku wynik na świecie 21,35 było największą niespodzianką XII Międzynarodowego Mityngu Pedro's Cup w Łodzi. Większość polskich lekkoatletów udanie rozpoczęła olimpijski sezon. Najbardziej zadowolony po zawodach w Atlas Arenie był wicemistrz kraju Haratyk (AZS AWF Kraków), który o 61 cm poprawił rekord życiowy. Jego osiągnięcie to trzeci w historii tej konkurencji w Polsce wynik, po Tomaszu Majewskim (AZS AWF Warszawa) - 21,95 i Edwardzie Sarulu - 21,68. "To był świetny konkurs. Cieszę się, że tak daleko pchali Polacy, bo takiej rywalizacji w naszej konkurencji jeszcze nie było. W kuli jesteśmy drugim mocarstwem po Amerykanach. Dla mnie to jest nowa sytuacja, ale i dodatkowa mobilizacja" - powiedział Majewski, który zajął trzecie miejsce (20,09). Drugi był 18-letni Konrad Bukowiecki (PKS Gwardia Koszalin) - 20,58 (rekord życiowy). Kamila Lićwinko (KS Podlasie Białystok) - podobnie jak przed rokiem - zwyciężyła w konkursie skoku wzwyż. Wynik 1,97 to także minimum na halowe mistrzostwa świata w Portland (17-20 marca), gdzie będzie bronić tytułu. "Taki był mój cel przed zawodami w Łodzi i udało mi się go osiągnąć. Po tym skoku bardzo mi ulżyło" - zaznaczyła rekordzistka Polski, która okazała się lepsza od aktualnej mistrzyni Europy Hiszpanki Ruth Beitii (1,94). Trzecia była Urszula Gardzielewska-Domel (AZS AWF Wrocław) - 1,88. W Łodzi bardzo dobrą formę potwierdziła Ewa Swoboda (UKS Czwórka Żory). W biegu na 60 m uzyskała swój drugi najlepszy czas w karierze - 7,15, tylko o 0,02 gorszy od rekordu kraju, który pobiła tydzień temu w Luksemburgu. 18-letnia sprinterka podkreśliła, że "to jeszcze nie jest jej ostatnie słowo". Ze względu na przygotowania do igrzysk olimpijskich w Rio rezygnuje ze startu w HMŚ. Reprezentant Polski triumfował też w konkursie skoku o tyczce. Piotr Lisek (OSOT Szczecin) uzyskał 5,67 - tyle samo co Brazylijczyk Thiago Braz i Czech Michal Balner, ale najszybciej zaliczył wcześniejszą próbę. Pozostali Polacy - Paweł Wojciechowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) skoczył 5,57 i zajął piątą pozycję, a Robert Sobera - 5,47 i był szósty. Na trzecim miejscu w konkursie skoku wzwyż został sklasyfikowany Sylwester Bednarek

Ewa Swoboda (P) i Marika Popowicz w finałowym biegu na 60 metrów podczas halowego mityngu lekkoatletycznego Pedro's Cup w Łodzi Grzegorz Michałowski PAP

(RKS Łódź) - 2,20. Zgodnie z oczekiwaniami triumfował w nim reprezentant Kataru - Mutaz Isha Barshim (2,24), ale podopieczny polskiego trenera Stanisława Szczyrby przyznał, że taki wynik go nie satysfakcjonuje. W pozostałych konkurencjach triumfowali zagraniczni zawodnicy. W biegu na 60 m Kubańczyk Yunier Perez - 6,53, a na 60 m przez płotki - Białorusinka Alina Tałaj - 7,97 i Kubańczyk reprezentujący Hiszpanię Orlando Ortega - 7,52. Z trybun łódzkiej hali lekkoatletów dopingowało osiem tysięcy kibiców. Z przebiegu zawodów zadowoleni byli organizatorzy imprezy. "O poziom organizacji mityngu nie obawialiśmy się, bo sami o to dbaliśmy, ale wyniki zawsze są niewiadomą, bo taki jest sport. Okazało się, że polscy lekkoatleci nie zawiedli, odgrywali główne role i uzyskali świetne wyniki, jak Michał Haratyk czy Ewa Swoboda" - podsumował imprezę jej dyrektor Sebastian Chmara. W zawodach rywalizowali również niepełnosprawni sportowcy, m.in. Karolina Kucharczyk, Michał Derus, Maciej Lepiato. Przed południem w tej samej arenie o medale Fundacji Caroline B. LeFrak w Młodym Pedro's Cup walczyło około 150 uczniów w wieku 10-12 lat. Najlepsza - podobnie jak przed rokiem - okazała się Szkoła Podstawowa nr 5 z Gorzowa Wielkopolskiego. Mityng Pedro's Cup po raz drugi odbył się w Łodzi, gdzie po przeprowadzce z Bydgoszczy do programu zawodów włączono konkurencje biegowe. Umowa na organizację imprezy w Atlas Arenie obowiązuje jeszcze w przyszłym roku. Po zakończeniu XII Międzynarodowego Mityngu Lekkoatletycznego Pedro's Cup powiedzieli: Michał Haratyk "Wszyscy zadają mi pytanie: «jak to jest zdetronizować mistrza Majewskiego?«, ale ja się nad tym nie zastanawiam. W ogóle tak nie uważam.

Nie wiem też, czy bardziej cieszy mnie pokonanie Tomka, czy najlepszy wynik sezonu na świecie. Staram się tylko jak najdalej pchnąć kulę i to mi się udało w Łodzi, gdzie bardzo fajnie startowało się przy takiej publiczności. Wracam na obóz i będę przygotowywał się do mistrzostw Polski. Tam będę walczył o przepustkę do halowych mistrzostw świata w Portland. Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć wśród dwóch zawodników, którzy pojadą do USA". Tomasz Majewski: "Ostatni raz startowałem w Łodzi 17 lat temu i myślę, że tamten rezultat poprawiłem o jakieś cztery metry. Teraz jednak muszę postarać się o minimum na halowe mistrzostwa świata. Nie odpuszczam sezonu pod dachem, bo dla mnie to najlepsza forma przygotowań do startów na stadionie". Ewa Swoboda: "Powiedziałam, że pobiegnę 7,15 i tak zrobiłam. W Łodzi biega mi się bardzo dobrze, bo lubię taką bieżnię. Do tego bardzo pomógł mi doping kibiców oraz mamy, taty i trenerki. Dla mnie takie biegi i zwycięstwa są spełnieniem marzeń. Za mną dość ciężki czas, bo to był mój szósty start w tym tygodniu. W zimowym sezonie wezmę jeszcze udział w zawodach Copernicus Cup w Toruniu, mistrzostwach Polski oraz w mityngu w Glasgow. Nie wystąpię w halowych mistrzostwach świata, bo chcę dobrze przygotować się do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Jeszcze muszę popracować nad startem, bo to na pewno mogę poprawić". Kamila Lićwinko: "Jestem zadowolona z wyniku i minimum na halowe mistrzostwa w Portland. W tym sezonie nie wychodzi mi rozbieg. Próba na 1,97 pokazała jednak, że mogę wysoko skakać. Po niej bardzo mi ulżyło i może następny start przyniesie kolejny rekord sezonu, a może i Polski. Chcemy dobrze przygotować się do mistrzostw świata oraz igrzysk, dlatego po zawodach w Portland zostaniemy w USA cztery tygodnie".

Super Bowl dla Denver Broncos Drużyna Denver Broncos po raz trzeci w historii wygrała Super Bowl. W niedzielę, w 50. finale ligi futbolu amerykańskiego NFL pokonała w Santa Clara zespół Carolina Panthers 24:10. Naprzeciw siebie stanęło dwóch wybitnych rozgrywających - blisko 40-letni Payton Manning (Broncos) oraz 13 lat młodszy Cam Newton (Panthers). Obaj wybierani byli z pierwszym numerem w drafcie, ale w tym spotkaniu to nie oni najbardziej błyszczeli. Znów prawdziwym okazało się powiedzenie, że mistrzostwo zdobywa się dzięki obronie. To właśnie formacje defensywne grały pierwsze skrzypce, niesamowicie utrudniając życie quarterbackom. Łącznie 12-krotnie powaliły na ziemię rozgrywających, co w historii Super Bowl nigdy wcześniej aż tyle razy się nie zdarzyło. Faworytami byli Panthers. To najlepsza drużyna sezonu zasadniczego, który zakończyła z bilansem 15-1. Na rewelacyjną obronę Broncos Newton nie potrafił jednak znaleźć sposobu. Szczególnie wyróżniającą się postacią defensywy Denver był Von Miller, wybrany najbardziej wartościowym zawodnikiem finału (MVP). Jest dopiero trzecim linebackerem (wspomagającym), który otrzymał tę nagrodę. Miller trzykrotnie przyczynił się do powalenia Newtona, a dwa razy wytrącił mu piłkę. To dzięki jego zagraniu Broncos zaliczyli przyłożenie w pierwszej kwarcie. Broncos w wielkim finale znaleźli się po raz ósmy. Nikt nie grał w nim częściej, a osiem występów mają na koncie także ekipy Pittsburgh Steelers, Dallas Cowboys i New England Patriots. Zespół ze stanu Kolorado z mistrzostwa cieszył się wcześniej w sezonach 1997 i 1998. Panthers w Super Bowl wystąpili dopiero po raz drugi. 12 lat temu przegrali z Patriots 29:32. Sukces zespołu z Kolorado to idealne zwieńczenie kariery Manninga - laureata wielu nagród, w tym pięciu dla najbardziej wartościowego zawodnika sezonu i posiadacza olbrzymiej liczby rekordów. Do ligi trafił w 1998 roku wybrany przez Indianapolis Colts. Poprowadził klub do zwycięstwa w Super Bowl 2007, a do końca sezonu 2010 rozegrał w jego bar-

wach 227 meczów z rzędu. Wtedy zawisło nad nim widmo zakończenia kariery. Po serii operacji kręgosłupa stracił całe rozgrywki 2011. Colts rozwiązali z nim kontrakt, wielu wróżyło odejście na emeryturę. Manning jednak się nie poddał, a szansę postanowili dać mu włodarze Broncos. Niedzielne zwycięstwo spowodowało, że został pierwszym podstawowym rozgrywającym, który sięgnął po mistrzostwo z dwoma różnymi klubami. Jego kontrakt jest ważny jeszcze przez rok, ale nie brak plotek, że już teraz zdecyduje się na zakończenie kariery. W ostatnich dniach wielokrotnie pytany był o tę kwestię, ale zawsze unikał precyzyjnej odpowiedzi. Nie inaczej było po finale. "Dostałem kiedyś radę, aby nie podejmować decyzji pod wpływem emocji. Nie da się ukryć, że w tym momencie jest w nich we mnie mnóstwo. Teraz chcę przytulić żonę i dzieci oraz wreszcie świętować" - powiedział. Na wspomnienie zasługuje także trener Broncos - Gary Kubiak. 54-letni szkoleniowiec jako pierwszy doprowadził do mistrzostwa drużynę, której wcześniej był zawodnikiem. W latach 1983-91 był w Denver rezerwowym rozgrywającym. Głównym trenerem Broncos został w styczniu 2015 roku. Tylko trzem szkoleniowcom przed nim udało się wygrać Super Bowl w pierwszym sezonie pracy z daną drużyną. Niedzielny finał ligi futbolu amerykańskiego - Super Bowl obejrzało 111,9 mln Amerykanów, mniej niż w dwóch poprzednich latach, ale i tak jest to trzeci najlepszy wynik w historii telewizji w Stanach Zjednoczonych - poinformował instytut badawczy ACNielsen. W 2014 roku Super Bowl przyciągnął przed telewizory 112,1 mln Amerykanów, a w 2015 roku - 114,4 mln. Wśród ośmiu programów telewizyjnych w Stanach Zjednoczonych z widownią przekraczającą 100 mln osób, siedem to finały Super Bowl. Popularnością z nimi mógł się równać tylko ostatni odcinek serialu telewizyjnego "M.A.S.H.", który w lutym 1983 roku obejrzało 105,9 mln osób.

II połowa spotkania pomiędzy Denver Broncos i Carolina Panthers na Levi's Stadium w Santa Clara w Kalifornii 7 lutego br. Tony Avelar PAP/EPA


www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 33

Sport

PP siatkarzy

PGE Skra Bełchatów zdobywcą trofeum Siatkarze PGE Skry zdobyli Puchar Polski. W finałowym meczu we Wrocławiu pokonali Zaksę Kędzierzyn-Koźle 3:2 (12:25, 25:23, 22:25, 28:26, 19:17). To siódme w historii rozgrywek trofeum zespołu z Bełchatowa. ZAKSA ze Skrą stworzyły widowisko godne finału Pucharu Polski. We wrocławskiej hali Orbita było wszystko – świetne akcje, emocje i walka o każdą piłkę. Początek spotkania wskazywał, że ZAKSA będzie dyktowała warunki i gładko sięgnie po trofeum. Nie minęło bowiem sześć minut pojedynku, a szkoleniowiec Skry Miguel Falasca wziął czas - jego zespół bardzo łatwo oddawał punkty i przegrywał 1:5. Przerwa niewiele pomogła. Rozpędzony zespół z KędzierzynaKoźla dzięki świetnej zagrywce Dawida Konarskiego zdobył kolejne trzy punkty i prowadził 8:1. ZAKSA nie zwalniała i zdeklasowała Skrę 25:12. Drugi set przyniósł oczekiwane po finale emocje. Bełchatowianie znaleźli sposób na zagrywkę rywali i sami też zaczęli odważniej serwować. Na drugą przerwę techniczną schodzili prowadząc 16:13. W pierwszej akcji po wznowieniu gry Konarski został zablokowany i Skra prowadziła czterema punktami. Od tego momentu zaczęła się pogoń Zaksy i po kilku minutach było 20:20. Ostatnie słowo należało jednak do Skry, która wygrała tę partię 25:23. W trzecim akcie Zaksa odskoczyła na 3:1 i później długo trwała wymiana punkt za punkt. Skrze udało się dojść do remisu 19:19, ale chwilę później kędzierzynianie ponownie odskoczyli

na 21:19. Przy stanie 24:22 Rafał Buszek obił skutecznie blok Skry i zespół trenera Ferdinando De Giorgi prowadził 2:1. Czwarty set przyniósł jeszcze więcej emocji, które zaczęły udzielać się trenerowi Skry. Przy stanie 6:5 punkt zdobyła ZAKSA, ale Falasca zażądał weryfikacji wideo. Mocno przy tym protestował za co został ukarany czerwoną kartką, a ponieważ okazało się, że zawodnicy Zaksy prawidłowo zdobyli punkt zrobiło się 8:5. Po wznowieniu gry Mariusz Wlazły przeszedł linię trzeciego metra; chwilę później skutecznie kontrę wykończył Sam Deroo i zespół z Kędzierzyna prowadził 10:5. To mógł być kluczowy moment tego seta, ale Skra się nie poddała i mozolnie odrabiała straty, aby doprowadzić do remisu 17:17 i niebawem objąć prowadzenie 19:18. Końcówka seta była nieprawdopodobnie emocjonująca; ZAKSA miała trzy piłki meczowe, ale bełchatowianie za każdym razem się bronili. Przy stanie 26:26 zablokowany został Deroo, a następnie Srecko Lisinac potężnym uderzeniem wykończył atak i tiebreak stał się faktem. Do stanu 3:3 trwała wymiana punkt za punkt. W kolejnych dwóch akcjach Skra popełniła błędy w ataku. Skutecznie został zablokowany Facindo Conte, zaś Mariusz Wlazły posłał piłkę w aut przy przyjęciu i kibice Zaksy zaczęli świętowanie. To nie był jednak koniec emocji, bowiem Skra zdołała po pełnym emocji pościgu odrobić straty (13:13). Pierwsze piłki setowe i meczowe miała ZAKSA, ale później prze-

Z parkietów NBA

Moskwa - "Caryca tyczki" Jelena Isinbajewa nie wystartuje w sezonie halowym. Rosjanka miała wrócić do rywalizacji po prawie 2,5 rocznej przerwie. Przeszkodziła jej w tym kontuzja łydki i rekordzistka świata postanowiła poczekać z rywalizacją do lata. •••

Oslo - Justyna Kowalczyk zajęła 10. miejsce w biegu na 30 km techniką klasyczną w zawodach narciarskieSiatkarze PGE Skry Bełchatów z trofeum po finałowym meczu turnieju Pucharu Polski z Maciek Kulczyński PAP go Pucharze Świata w Oslo. BezZaksą Kędzierzyn-Koźle, 7 bm. we Wrocławiu konkurencyjna była Norweżka Thejęła inicjatywę Skra. Przy stanie świętować". 18:19 Deroo nie trafił w boisko i Andrzej Wrona (środkowy Skry): rese Johaug, która drugą rodaczkę bełchatowianie unieśli ręce w "ZAKSA zaczęła mecz rewelacyj- Ingvild Flugstad Oestberg wyprzenie, ale my wiedzieliśmy, że oni dziła o 3.46,5. geście triumfu. ••• Po meczu PGE Skra Bełcha- nie mogą grać tak cały czas i Moskwa - Rosyjskie tenisistki nietów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle czekaliśmy na swoją szansę. W spodziewanie przegrały w Moskwie drugim secie walczyliśmy agre(3:2) powiedzieli: z Holenderkami 1:3 w 1. rundzie Miguel Falasca (trener Skry): sywniej i to przyniosło efekt. Było Grupy Światowej Pucharu Federa"Przede wszystkim cieszę się, że kilka ciężkich momentów w tym cji. "Sborna" zagra w barażu o utrzymoja drużyna zagrała z takim spotkaniu, ale się podnosiliśmy. manie w elicie, a ekipa "Pomarańsercem. Mieliśmy kilka ciężkich Po pierwszym secie musieliśmy czowych" - tak jak Szwajcarki, Franmomentów w tym spotkaniu, ale zresetować nasze myślenie, w cuzki i Czeszki - wystąpią w półfinawłaśnie to serce do walki pozwo- trzecim - nie załamaliśmy się le. liło nam z nich wyjść obronną przegrywając 5:10, a w tie-bre••• ręką i wygrać spotkanie. Moim aku pewnie już nikt nie wierzył w Szczecin - 14-letnia Maja Chwalińzawodnikom należą się duże sło- nas, kiedy było 8:3 dla Zaksy. My ska z Bielska-Białej wygrała w Szczesobie powtarzaliśmy, żeby zacho- cinie swój pierwszy turniej tenisowa uznania". Mariusz Wlazły (kapitan Skry): wać spokój i robić swoje. Ogrom- wy ITF do 18 lat. Rywalizację wśród "Chciałbym podziękować przede nie się cieszę z tego Pucharu Pol- chłopców zdominowali Łotysze. wszystkim naszym fanom, ale też ski, bo zdobycie go kosztowało ••• kibicom Zaksy, którzy razem nas bardzo wiele". Oslo - Polscy skoczkowie zajęli szóświetnie nas dopingowali. Wy- Jacek Kasprzyk (prezes Profe- ste miejsce w sobotnim konkursie graliśmy bardzo ciężki mecz z sjonalnej Ligi Piłki Siatkowej): drużynowym Pucharu Świata w bardzo wymagającym przeciw- "Skra pokazała dzisiaj charakter Oslo. Zwyciężyła reprezentacja Słonikiem i liczę, że będzie to takie i tym charakterem zwyciężyła. wenii, przed Norwegią i Japonią. ••• koło zamachowe do następnych Świetny mecz, wielkie emocje i sukcesów. Za trzy dni gramy spo- oby więcej takich turniejów. Gra- Katowice - Hokejowa reprezentatkanie ligowe w Rzeszowie, a więc tuluję zespołom, bo stworzyły cja Polski wygrała z zespołem złożonym z zagranicznych gwiazd eksnawet nie będzie okazji aby po- fantastyczne widowisko". traligi 5:3 (2:1, 2:1, 1:1) w towarzyskim meczu rozegranym w katowickim Spodku.

Raptors na drodze do najlepszego sezonu w historii klubu Koszykarze Toronto Raptors nie zwalniają tempa. W poniedziałek odnieśli 14. zwycięstwo w ostatnich 15 meczach w lidze NBA. Tym razem na wyjeździe pokonali Detroit Pistons 103:89. Gości do zwycięstwa poprowadził Kyle Lowry, który zdobył 25 punktów. Raptors z bilansem 35 zwycięstw i 16 porażek zajmują drugie miejsce w Konferencji Wschodniej. Ustępują koszykarzom Cleveland Cavaliers (37-14), którzy w ostatnim meczu pokonali u siebie Sacramento Kings 120:100. Wiele wskazuje na to, że będzie to najlepszy sezon w historii klubu z Toronto. Raptors na mapie NBA pojawili się w 1995 roku, razem z ekipą Vancouver Grizzlies, którą później przeniesiono do Memphis. Początki nie były łatwe. W pierwszym sezonie z 82 spotkań wygrali 21. Jeszcze gorzej było w rozgrywkach 1997/98, kiedy zanotowali 16 zwycięstw. Po tak fatalnym sezonie przyszły jednak lepsze lata. W 1998 roku zaraz po drafcie klub pozyskał, wybranego z numerem piątym przez Golden State Warriors, Vince'a Cartera. To właśnie on sprawił, że w ojczyźnie hokeja na lodzie z większym zainteresowa-

niem zaczęto patrzeć na koszykówkę. Słynący z efektownej gry Carter otrzymał przydomek "Air Canada". Najpierw został debiutantem roku, a w 2000 wygrał konkurs wsadów i wprowadził zespół do fazy play off. Od 2011 roku Raptors prowadzi Dwane Casey. Drużyna pod jego wodzą robi systematyczne postępy, ale porażka w poprzednim sezonie w pierwszej rundzie fazy play off z Washington Wizards Marcina Gortata 0-4 była w Toronto sporym rozczarowaniem. Casey zdecydował się w dużym stopniu zmienić skład, pozostawiając jednak dwa najważniejsze elementy - grających na obwodzie Kyle'a Lowry'ego i DeMara DeRozana. Koszykarze Raptors do końca sezonu zasadniczego rozegrają jeszcze 31 spotkań. Jeśli wygrają połowę z nich, to po raz pierwszy w historii osiągną pułap 50 wygranych. "Drużyna jest spójna, jest w niej chemia, ale jeszcze nie jesteśmy produktem końcowym. Musimy pozostać głodni sukcesu i skoncentrowani. Myślę, że to są kluczowe czynniki, które pozwalają nam wygrywać" - powiedział Casey. W zwycięskiej drużynie Cle-

Sprinte m przez b ieżnie i stadio ny

•••

Katowice - Hokejowa reprezentacja Polski kobiet przegrała w Katowicach z Węgierkami 0:3 (0:2, 0:1, 0:0) w meczu towarzyskim. Bramki: Mira Seregely (11), Zora Gottlibet (17), Kitti Trencsenyi (39). Dzień wcześniej w pierwszym meczu padł wynik 1:3. •••

Koszykarze Raptors w akcji

veland Cavaliers świetny mecz rozegrał Kyrie Irving. 23-letni rozgrywający zdobył 32 pkt i miał 12 asyst. Natomiast 40. w karierze triple-double zanotował LeBron James. Złożyło się na nie 21 pkt oraz po 10 zbiórek i asyst. Znów emocjonująco było w starciu Atlanty Hawks z Orlando Magic. Na Florydzie Magic wygrali 96:94 po rzucie Nikoli Vucevica równo z końcową syreną. Dzień później w Atlancie znów górą byli Magic (117:110), ale tym razem dopiero po dogrywce. Ponownie w ekipie z Orlando najlepszy na parkiecie był Vucevic. Czarnogórzec zdobył 28 pkt i miał 13 zbiórek. Dla "Jastrzębi" 27 uzyskał Al Horford. Trwa natomiast fatalna seria

Carson - Reprezentacja USA pokonała Kanadę 1:0 (0:0) w towarzyskim meczu piłkarskim rozegranym w Carson w Kalifornii. Bramkę w 89. minucie zdobył Jozy Altidore. Gospodarze, którzy przed tygodniem przegrali z Islandią 2:3, mieli w piąPAP/EPA tek zdecydowaną przewagę, ale koszykarzy Phoenix Suns, któwspaniale bronił kanadyjski bramrzy przegrali dziewiąty mecz z karz Maxime Crepeau. rzędu. Tym razem ulegli we wła••• snej hali ekipie Oklahoma City Spała - Renata Pliś (MKL Maraton Thunder 106:122. Zwolnienie tre- Świnoujście) przebiegła w Spale nera Jeffa Hornacka na razie nie 1000 m w 2.39,22 i została liderką wpłynęło pozytywnie na wyniki światowej listy na tym dystansie. Phoenix Suns. Z ostatnich 25 me- Rekord Polski na 500 m czasem czów "Słońca" zdołały wygrać tyl- 1.11,40 poprawiła po 10 latach ko dwa. Ewelina Ptak (WKS Śląsk Wrocław). Blisko sprawienia niespo- 24 stycznia 2006 roku w Pradze dzianki była Philadelphia 76ers. Grażyna Prokopek uzyskała na 500 Najgorsza drużyna obecnego se- m rezultat 1.12,37. zonu po dogrywce przegrała u ••• siebie z Los Angeles Clippers Poczdam - Piotr Lisek (OSOT Szcze92:98. Gospodarze jeszcze na cin) i Robert Sobera (AZS AWF Wrominutę przed końcem czwartej cław) wynikiem 5,72 zajęli ex aequo kwarty prowadzili czterema trzecie miejsce w rozegranym w punktami. Dali się jednak dogo- centrum handlowym w Poczdamie nić, a w dogrywce nie mieli już 17. mityngu skoku o tyczce. To ich nic do powiedzenia. najlepszy rezultat w tym sezonie.


strona 34

www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

Ekstraklasa piłkarska

Sprinte m przez b ieżnie i stadio ny

Piłkarze ekstraklasy wracają na boiska Zajmująca drugie miejsce Legia Warszawa była najaktywniejsza w zimowym okienku transferowym. Lider Piast Gliwice nie szalał, choć też nie próżnował. Tradycyjnie głośno było o Lechii Gdańsk. W piątek, po 52 dniach bez ligi, piłkarska ekstraklasa wznawia rozgrywki. Wydarzenia letniej i jesiennej części sezonu śmiało można określić sensacyjnymi, przynajmniej z dwóch powodów. Po dwunastu kolejkach ostatnie miejsce zajmował... broniący tytułu Lech Poznań, a po 21 seriach - przed tegorocznymi spotkaniami - niespodziewanym liderem jest Piast. "Kolejorz", z pracującym od 12 października trenerem Janem Urbanem, poradził sobie z kryzysem i obecnie zajmuje szóste miejsce. Najbliższe tygodnie pokażą natomiast, czy gliwiczanie pozostaną rewelacją ligi. Po 21 kolejkach (sześć "wiosennych" rozegrano pod koniec jesieni) podopieczni Radoslava Latala (45 pkt) mają pięć punktów przewagi nad Legią oraz dziewięć nad Cracovią i Pogonią Szczecin. Zimą gliwiczanie nie stracili żadnego zawodnika, a pozyskali czterech: łotewskiego napastnika Artursa Karasausksa, słowackiego pomocnika Martina Bukatę, Macieja Jankowskiego (w tym sezonie zdobył cztery bramki dla Wisły Kraków) oraz chorwackiego obrońcę Kristijana Ipsę. "Nie wiem, czy można powiedzieć, że jesteśmy mocniejsi, ale na pewno drużyna jest liczniejsza. Będzie więc łatwiej z uzupełnieniem składu, kiedy pojawią się kartki, kontuzje" - podkreślił Latal, którego zespół zagra w sobotę w Łęcznej z Górnikiem. Czeski szkoleniowiec nie mówi głośno o tytule. "Będziemy walczyć w każdym spotkaniu. O mistrzostwie nie chcę mówić. Zależy mi, żeby zawodnicy nie znaleźli się w stresie, żeby nie mieli +zablokowanych głów+. My nic nie musimy" - podkreślił opiekun Piasta. Większa presja spoczywa na Legii, która w niedzielę podejmie Jagiellonię Białystok. W ubiegłym sezonie drużyna ze stolicy przystępowała do wiosennej części rozgrywek w roli zdecydowanego faworyta, ale ostatecznie nie zdobyła mistrzostwa. Teraz wszyscy przy Łazienkowskiej wierzą, że obchody stulecia powstania klubu będą uświetnione ligowym tytułem zespołu Stanisława Czerczesowa. W realizacji celu mają pomóc głośne transfery. Stołeczny klub podczas zimowej przerwy był najbardziej aktywny spośród zespołów ekstraklasy. Z FK Krasnodar wypożyczył obrońcę reprezentacji Polski Artura Jędrzejczyka. Z Lechii Gdańsk sprowadził innego kadrowicza Ariela Borysiuka (grał już przy Łazienkowskiej w latach 2007-2011), z VfB Stuttgart - występującego na lewej stronie Adama Hlouska, siedmiokrotnego reprezentanta Czech. Bohaterem najgłośniejszego transferu był jednak Kasper Hamalainen. Fin zimą nie przedłużył kontraktu z Lechem i podpi-

sał umowę z Legią. To właśnie m.in. świetna gra Hamalainena sprawiła, że Lech miał znakomitą drugą część jesiennych zmagań. W obecnym sezonie Fin strzelił osiem goli, z czego aż siedem od października. Często były to trafienia decydujące o zwycięstwach "Kolejorza". Po stronie "ubytków" w Legii są: Michał Żyro (Wolverhampton), Dusan Kuciak (Hull City), Dominik Furman (jego wypożyczenie z FC Toulouse zostało skrócone o pół roku, a następnie trafił do Verony) oraz piłkarze, którzy nie mieścili się w pierwszej jedenastce. Jak na ofensywę transferową Legii zareagował aktualny mistrz Polski? W Poznaniu nie było szaleństw. Prezes Lecha Karol Klimczak uważa, że transfery przeprowadzono w sposób przemyślany. "Zaufajcie nam i uwierzcie w to, co robimy. Pozyskaliśmy tych zawodników, których chcieliśmy i jesteśmy zadowoleni z tego okienka transferowego" - stwierdził. Po fatalnym początku sezonu celem Lecha jest miejsce na podium ekstraklasy i zdobycie Pucharu Polski. Pomóc mają w tym sprowadzeni zimą duński napastnik Nicki Bille Nielsen, hiszpański pomocnik Sisi, obrońca z Czarnogóry Vladimir Volkov i wracający z wypożyczenia do Korony Kielce obrońca Maciej Wilusz. Poważną stratę poniosła trzecia w tabeli Cracovia, która przystąpi do tegorocznych meczów bez swojego najlepszego strzelca Denissa Rakelsa. Łotysz, który zdobył dla "Pasów" w obecnym sezonie ligowym 15 goli, w styczniu przeszedł do angielskiego Reading FC. Wyjazd z Polski Rakelsa oznacza, że praktycznie rozstrzygnięta została rywalizację o koronę króla strzelców. Napastnik Legii Nemanja Nikolic ma 21 bramek, a następny z piłkarzy, którzy pozostali w Polsce - 11 (Mariusz Stępiński z Ruchu Chorzów). Ciekawego transferu dokonała czwarta w tabeli Pogoń, która sprowadziła m.in. reprezentanta Węgier Adama Gyurcso. Przykład Nikolica pokazuje, że piłkarze kadry narodowej Madziarów potrafią zabłysnąć w polskich realiach. Tradycyjnie ciekawie było zimą w Lechii, która - co również staje się już tradycją - jesienią spisuje się poniżej oczekiwań i po zimowych transferach stara się nadrabiać dystans. Do wiosennej części rozgrywek ekstraklasy klub z Gdańska przystąpi bez Ariela Borysiuka i Macieja Makuszewskiego, ale za to z portugalskimi bliźniakami Marco i Flavio Paixao oraz reprezentantem polskiej młodzieżówki, pomocnikiem Martinem Kobylańskim. Opiekunem zespołu został Piotr Nowak, mający za sobą wiele lat pracy trenerskiej w Stanach Zjednoczonych. To czwarty szkoleniowiec, który poprowadzi w tym sezonie Lechię. Wcześniej pracowali tu Jerzy Brzęczek, Niemiec Thomas von Heesen i Dawid Banaczek.

Piłkarz Piasta Gliwice Kamil Vacek (P) i trener Radoslav Latal (L) podczas konferencji Andrzej Grygiel PAP prasowej w siedzibie klubu, 10 bm.

Bardzo ciasno jest w dolnej połowie tabeli. Ostatnie Podbeskidzie Bielsko-Biała (21 pkt) i ósmą Jagiellonię Białystok dzielą tylko cztery punkty. W tej części tabeli dość niespodziewanie znalazły się Wisła Kraków, Śląsk Wrocław i wspomniana Lechia. Przedostatnią pozycję zajmuje Górnik Zabrze (21 pkt), który jednak pod wodzą Leszka Ojrzyńskiego wyraźnie odżył w końcówce jesieni. Aż cztery drużyny mają w tabeli jeden punkt mniej od rzeczywistego dorobku uzyskanego na boisku. Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu Wisła i Górnik Zabrze, a w przerwie zimowej Lechia i Ruch zostały ukarane w związku z naruszeniem kryteriów licencyjnych. Po 30 kolejkach, czyli po 10 kwietnia, drużyny utworzą dwie ośmiozespołowe grupy - mistrzowską i spadkową. Ich dotychczasowy dorobek zostanie podzielony na pół, w razie nieparzystej liczby zaokrąglony do góry. Następnie (od 16 kwietnia) zespoły zagrają jeszcze po siedem meczów w swoich grupach po jednym z każdym z rywali. Ekipy z miejsc 1-4 oraz 9-12 cztery razy wystąpią przed własną publicznością, natomiast zespoły z miejsc 5-8 oraz 13-16 - trzykrotnie. Mistrz Polski będzie znany najpóźniej 15 maja. Program 22. kolejki piłkarskiej ekstraklasy: piątek, 12 lutego Ruch Chorzów - KGHM Zagłębie Lubin Śląsk Wrocław - Wisła Kraków sobota, 13 lutego Górnik Łęczna - Piast Gliwice Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała Cracovia - Górnik Zabrze niedziela, 14 lutego Lech Poznań - Termalica Bruk-Bet Nieciecza Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok poniedziałek, 15 lutego Pogoń Szczecin - Korona Kielce Tabela po 21 kolejkach 1. Piast Gliwice 21 14 3 4 39-25 45 +14 2. Legia Warszawa 21 11 7 3 42-21 40 +21 3. Cracovia Kraków 21 10 6 5 44-29 36 +15 4. Pogoń Szczecin 21 9 9 3 26-20 36 +6 5. Ruch Chorzów 21 9 4 8 27-31 30 -4 6. Lech Poznań 21 8 4 9 23-25 28 -2 7. KGHM Zagłębie Lubin 21 7 6 8 27-31 27 -4 8. Jagiellonia Białystok 21 7 4 10 30-34 25 -4 9. Górnik Łęczna 21 7 4 10 25-32 25 -7 10. Termalica Bruk-Bet Nieciecza 21 6 6 9 21-27 24 -6 11. Korona Kielce 21 6 6 9 16-23 24 -7 12. Wisła Kraków 21 5 9 7 28-23 23 +5 13. Lechia Gdańsk 21 6 6 9 25-27 23 -2 14. Śląsk Wrocław 21 5 7 9 21-29 22 -8 15. Górnik Zabrze 21 4 10 7 29-32 21 -3 16. Podbeskidzie Bielsko-Biała 21 4 9 8 21-35 21 -14 W tabeli: mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek; W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze. Jedenaście zmian trenerów dokonano w obecnym sezonie piłkarskiej ekstraklasy w Polsce.

W połowie stycznia trenerem piłkarzy Lechii Gdańsk został Piotr Nowak. Zastąpił Dawida Banaczka, który prowadził zespół w trzech ostatnich meczach ligowych. Nowak jest czwartym trenerem Lechii w tym sezonie. Wcześniej do zmian doszło w Górniku Zabrze, Podbeskidziu Bielsko-Biała, Lechu Poznań, Legii Warszawa, Śląsku Wrocław oraz Wiśle Kraków. W Wiśle i Śląsku trenerów zmieniano już dwukrotnie. W poprzednim sezonie odnotowano w trakcie rozgrywek 14 zmian szkoleniowców. Trenerzy klubów ekstraklasy w sezonie 2015/2016 Cracovia Kraków - Jacek Zieliński Górnik Łęczna - Jurij Szatałow Górnik Zabrze - Robert Warzycha (1-4. kolejka), Leszek Ojrzyński (od 5. kolejki) Jagiellonia Białystok - Michał Probierz Korona Kielce - Marcin Brosz Lech Poznań - Maciej Skorża (1-11. kolejka), Jan Urban (od 12. kolejki) Lechia Gdańsk - Jerzy Brzęczek (1-7. kolejka), Thomas von Heesen (8-18. kolejka), Dawid Banaczek (od 19. kolejki), Piotr Nowak (od 22. kolejki) Legia Warszawa - Henning Berg (1-11. kolejka), Stanisław Czerczesow (od 12. kolejki) Piast Gliwice - Radoslav Latal Podbeskidzie Bielsko-Biała - Dariusz Kubicki (1-9. kolejka), Robert Podoliński (od 10. kolejki) Pogoń Szczecin - Czesław Michniewicz Ruch Chorzów - Waldemar Fornalik Śląsk Wrocław - Tadeusz Pawłowski (do 18. kolejki), Grzegorz Kowalski (19. kolejka), Romuald Szukiełowicz (od 20. kolejki) Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Piotr Mandrysz Wisła Kraków - Kazimierz Moskal (1-17. kolejka), Marcin Broniszewski (od 18. kolejki), Tadeusz Pawłowski (od 22. kolejki) KGHM Zagłębie Lubin - Piotr Stokowiec Były piłkarz reprezentacji Polski Radosław Majdan uważa, że mistrzem kraju w obecnym sezonie zostanie Legia lub Piast. Jak dodał, po stronie warszawskiego zespołu są rutyna i doświadczenie, zaś atutem gliwickiej drużyny jest m.in. bezkompromisowość. "Pierwsze tegoroczne kolejki pokażą, które kluby trafiły z transferami. W przeszłości wydawało mi się, że «królem polowania« była Lechia Gdańsk, a później okazało się, że pozycja w tabeli i dyspozycja piłkarzy tego nie potwierdziły. Ale oczywiście patrząc na potencjał sprowadzanych graczy, na pewno Legia poczyniła najgłośniejsze transfery. Wspomnę również o Pogoni Szczecin. Wprawdzie nie dokonała wielu transferów, ale sprowadziła Adama Gyurcso. Zobaczymy, jak się zaprezentuje ten pomocnik. Nemanja Nikolic z Legii pokazał, jak świetnie mogą spisywać się u nas reprezentanci Węgier" - powiedział w rozmowie z PAP Majdan, były piłkarz m.in. Pogoni, Wisły Kraków i Polonii Warszawa. Może pięć punktów przewagi nad Legią wystarczy, aby Piast został sensacyjnym mistrzem Polski!

Trondheim - Andrzej Stękała zajął szóste miejsce w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Trondheim. Po raz dziewiąty w sezonie 2015/16 wygrał Słoweniec Peter Prevc. •••

Kaohsiung - Urszula Radwańska przegrała z rozstawioną z numerem jeden Amerykanką Venus Williams 4:6, 2:6 w 2. rundzie rozgrywanego na Tajwanie tenisowego turnieju WTA. Odpadła również Magda Linette, która uległa grającej z "dwójką" Japonce Misaki Doi 2:6, 3:6. •••

Presque Isle - Krystyna Guzik zajęła trzecie miejsce w sprincie na 7,5 km biathlonowego Pucharu Świata w amerykańskim Presque Isle. To drugie podium Polki w tym sezonie, a czwarte w karierze. •••

Kayseri- Koszykarki Wisły Can-Pack Kraków pokonały na wyjeździe turecki Agu Spor Kayseri 68:66 (19:19, 20:18, 18:12, 11:17) w meczu 14., ostatniej kolejki Euroligi. Mistrzynie Polski odniosły siódme zwycięstwo i awansowały do fazy play off. W meczu o ćwierćfinał koszykarki Wisły zmierzą się z Fenerbahce Stambuł •••

Kailua Kona - Polskie tenisistki przegrały z Amerykankami 0:4 w 1. rundzie Grupy Światowej II Pucharu Federacji. Punkt na wagę triumfu w całym meczu w niedzielę zdobyła Venus Williams, która pokonała Magdę Linette 6:1, 6:2, a wynik końcowy ustaliły deblistki. Polskie tenisistki zmierzą się z Tajwankami 16-17 kwietnia w barażu o miejsce w przyszłorocznej Grupie Światowej II Pucharu Federacji. •••

Kraków - Agnieszka Radwańska wycofała się z rozpoczynającego się 15 lutego turnieju WTA Premier w Dubaju. Polska tenisistka nie wyjaśniła przyczyn decyzji. •••

Oulu - Hokeiści szwedzkiego zespołu Frolunda Goeteborg pokonali w fińskim Oulu Karpat 2:1 (2:0, 0:0, 0:1) w finale Ligi Mistrzów. Zwycięskie bramki zdobyli w pierwszej tercji Amerykanin Ryan Lasch i Kanadyjczyk Spencer Abbott. •••

Genewa - Europejska Unia Piłkarska (UEFA) zapłaci od 5800 euro dziennie każdemu klubowi za każdego zawodnika, który weźmie udział w rozpoczynających się 10 czerwca mistrzostwach Europy. Łącznie władze futbolu w Europie przeznaczą na to ok. 100 mln euro. •••

Londyn - Sześciu sędziów tenisowych brało udział w nielegalnym procederze obstawiania wyników turniejów niższej rangi u bukmacherów. Dwóch arbitrów zostało wykluczonych, pozostali są zawieszeni tymczasowo. •••

Żory - Sprinterka UKS Czwórka Żory Ewa Swoboda została wybrana w głosowaniu internautów zorganizowanym przez European Athletics lekkoatletką stycznia w Europie. Swoboda poprawiła na 60 m rekord Europy w kategorii juniorek.


www.gazetagazeta.com

strona 35

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016 Sport

Rajdowe MŚ

AUTO - MOTO - SPORT

W Szwecji pogoda pokrzyżowała plany

Rewelacje•Atrakcje•Wyniki

Formuła 1

Rekordowy kalendarz F1 w sezonie 2016 W 2016 roku kierowcy Formuły 1 odwiedzą aż 21 torów. Po raz pierwszy w kalendarzu znajdzie się wyścig w Baku, który będzie jednocześnie Grand Prix Europy. Jedną ze zmian jest rozegranie GP Rosji w maju, a nie jak wcześniej w październiku. Natomiast GP Malezji zostało przesunięte na wrzesień. Kierowcy na torze Sepang będą jeździć przynajmniej do końca roku 2018. Do kalendarza wraca GP Meksyku, które po raz ostatni gościło kierowców F1 w sezonie 1988. Swój debiut będzie miało Baku, gdzie zostanie rozegrane GP Europy. Sezon tradycyjnie rozpocznie się od GP Australii - 3 kwietnia. Kalendarz na sezon 2016: 1. 3.04 Australia Albert Park 2. 10.04 Chiny Shanghai 3. 24.04 Bahrajn Sakhir 4. 1.05 Rosja Soczi 5. 15.05 Hiszpania Catalunya 6. 29.05 Monako Monte Carllo 7. 12.06 Kanada Montreal 8. 26.06 Wielka Brytania Silverstone 9. 3.07 Austria Red Bull RIng 10. 11.07 Azerbejdżan Baku 11. 31.07 Niemcy Hockenheim 12. 7.08 Węgry Hungaroring 13. 28.08 Belgia Spa 14. 4.09 Włochy Monza 15. 18.09 Singapuru Marina Bay 16. 25.09 Malezja Sepang 17. 9.10 Japonia Suzuka 18. 23.10 Stany Zjednoczone Austin 19. 30.10 Meksyk Hermanos Rodriquez 20. 13.11 Brazylia Interlagos 21. 27.11 Abu Zabi Yas Marina Znanych już jest 21 uczestników tegorocznego cyklu mistrzostw świat Formuły 1. Do rozdania pozostało tylko jedno miejsce w ekipie Manor Racing. Ostatnim potwierdzonym kierowcą Formuły 1 na sezon 2016 został 21-letni Pascal Wehrlein. Młody Niemiec został w środę ogłoszony zawodnikiem Manor Racing. I to właśnie brytyjska stajnia zwleka z potwierdzeniem ostatniego kierowcy. Oprócz Wehrleina w F1 zadebiutuje w tym roku również Jolyon Palmer z Renault. Do stawki kierowców wrócą z kolei po rocznej przerwie Esteban Gutierrez (Haas F1) i Kevin Magnussen (Renault). Zmian w składach nie dokonał żaden z czołowych zespołów. Parę mistrzowskiego Mercedesa stworzą ponownie Lewis Hamilton i Nico Rosberg. Potwierdzone składy zespołów na sezon 2016: Mercedes: Lewis Hamilton , Nico Rosberg Ferrari: Sebastian Vettel , Kimi Raikkonen Williams: Valtteri Bottas , Felipe Massa Red Bull Racing: Daniił Kwiat , Daniel Ricciardo Force India: Sergio Perez , Nico Hulkenberg Renault: Kevin Magnussen , Jolyon Palmer Toro Rosso: Max Verstappen , Carlos Sainz jr. Sauber: Marcus Ericsson , Felipe Nasr McLaren: Jenson Button , Fernando Alonso Manor: Pascal Wehrlein , (brak potwierdzenia) Haas F1: Romain Grosjean , Esteban Gutierrez

Wyścig na torze Monza

21-latek z Niemiec,Pascal Wehrleinpo raz pierwszy będzie miał okazję występować w cyklu Grand Prix. "Manor jest odpowiednim miejscem, by rozpocząć karierę w Formule 1. Jestem przeszczęśliwy, że dostałem taką szansę" powiedział. Rozmowy z brytyjską stajnią w sprawie kontraktu Wehlreina prowadził Toto Wolff z koncernu Mercedes. Niemiecka firma kontynuuje współpracę z Manorem i dostarcza tej ekipie silniki. "Chciałbym podziękować Toto, że od początku mojej kariery się mną opiekuje, a teraz dał mi taką możliwość" - dodał Wehrlein. Na razie nie wiadomo, kto usiądzie za kierownicą drugiego bolidu. Za niecałe dwa tygodnie na torze w Barcelonie rozpoczną się pierwsze tegoroczne testy. Manor Racing to spadkobierca zespołu Manor Marussia F1 Team. Zespół mający siedzibę w angielskim Dinnington na 22 lutego, przed testami na Circuit de Barcelona-Catalunya, zapowiada oficjalną prezentacją nowego bolidu, który nadal będzie wyposażony w silnik Mercedesa. Bolid przeszedł już wymagane przez FIA testy zderzeniowe. Tymczasem właściciele toru Monza mają nadzieję, że zdołają podpisać nową umowę dotyczącą organizacji wyścigów o Grand Prix Włoch na słynnym obiekcie jeszcze przed startem tegorocznego sezonu F1 czyli do 20 marca. W ostatnich miesiącach przyszłość legendarnej "Świątyni Prędkości" wisiała na włosku i wiele wskazywało na to, że może całkiem wypaść z kalendarza królowej sportów motorowych. Ostatecznie, organizatorzy wyścigu i szef Formuły 1, Bernie Ecclestone po długich negocjacjach najprawdopodobniej wreszcie doszli do porozumienia. Według zapewnień szefa włoskiego automobilklubu, Sticchi Damianiego, nowy kontrakt posiada jeszcze kilka drobnych nieścisłości, ale powinien zostać za-

Archiwum

warty w ciągu kilku lub kilkunastu najbliższych dni. - Wierzymy, że w połowie marca, przed rozpoczęciem się tegorocznych mistrzostw świata F1, uda nam się podpisać umowę dotyczącą przedłużenia rozgrywania rundy o Grand Prix Włoch na torze Monza - przekazał Włoch za pośrednictwem "Tuttosport". - Jestem przekonany, wiedząc jak lojalną osobą jest Bernie Ecclestone, że znajdziemy końcowe porozumienie. Kłopoty nie dotyczą jednak tylko kwestii ekonomicznych, ale także kilku innych szczegółów, które musimy ostatecznie rozwiązać - zakończył Damiani. Tor Monza to jeden z najbardziej znanych i lubianych torów Formuły 1. Obiekt, który został otwarty 3 września 1922 roku należy do jednych z najszybszych w całym kalendarzu, dzięki czemu uzyskał miano "Świątyni Prędkości". Natomiast Red Bull Racing po długich negocjacjach zdołał podpisać umowę na dostawę jednostek napędowych na sezon 2016. Stajnia z Austrii będzie korzystać z silników Renault pod nazwą TAG Heuer. Zespół długo pracował również nad poprawą błędów w samochodzie, który w poprzednim roku nie był najlepszą konstrukcją. Według Daniela Ricciardo w 2016 tylko od mocy silnika będzie zależeć, czy Red Bull powalczy o zwycięstwa z Mercedesem. - Nie chcę myśleć, że możemy wygrać tytuł. To byłby błąd - przyznał Ricciardo. - Jeśli się uda, będzie super. Myślę, że mamy do tego odpowiednią platformę. - Sposób, w jaki zespół pracował nad rozwojem bolidu w ubiegłym roku, udowodnił nie tylko wielkie umiejętności naszych ludzi, ale także pokazał, jaką mamy motywację i głód dalszych sukcesów. - Niestety, to czy będziemy walczyć o coś więcej w tym roku, zależy wyłącznie od tego, jaki otrzymamy silnik. Od strony mechanicznej zbudowaliśmy zdecydowanie dobry pojazd dodał.

Organizatorzy Rajdu Szwecji podjęli decyzję o zmianie programu i trasy drugiej rundy mistrzostw świata. Powodem są bardzo złe warunki atmosferyczne panujące w rejonie tras odcinków specjalnych. Dodatnie temperatury panujące na południu Szwecji i Norwegii spowodowały, że szutrowe trasy odcinków specjalnych, jeszcze trzy tygodnie temu pokryte śniegiem i lodem, zamieniły się w błotne grzęzawiska. W wielu miejscach drogi zamieniły się w... rzeki, gdyż zamarznięta ziemia nie wchłania wody z topniejącego śniegu. W tej sytuacji, ze względu na bezpieczeństwo załóg i kibiców, trasa imprezy została skrócona. Z zaplanowanych 21 odcinków specjalnych, w programie utrzymano tylko 12. Odwołano m.in. odcinek testowy, a także czwartkowy superoes w Karlstad. Tego dnia odbył się tylko honorowy start i

show dla kibiców na torze kłusaków w Farjestad. Anulowano jeden piątkowy odcinek, w sobotę zrezygnowano z dwóch kolejnych. Nie odbędzie się Hagfors Sprint i widowiskowy superoes Karlstad 2. W niedzielę skreślono pierwszą pętlę z dwiema próbami sportowymi Lesjofors 1 i Varmullsasen 1. Organizatorzy mają jednak nadzieję, że część z anulowanych prób uda się przywrócić. W połowie tygodnia prognoza przewiduje spadek temperatury, obecnie w Karlstad jest +5 st. C i pada deszcz. Aura już po raz drugi w tym roku pokrzyżowała plany kierowców rajdowych. Z powodu ocieplenia i odwilży odwołany został zaplanowany w terminie 5-7 lutego Rajd Lipawy, pierwsza runda mistrzostw Europy, gdzie tytułu wywalczonego w poprzednim sezonie będzie bronił Kajetan Kajetanowicz.

Motocyklowy supercross w Łodzi Kilkudziesięciu najlepszych zawodników z USA, Europy i Polski będzie rywalizowało w pierwszych w Polsce międzynarodowych zawodach motocyklowych Supercross. Premierowa impreza w tej dyscyplinie sportu odbędzie się 15 października w łódzkiej hali Atlas Arena. Mało znaną jeszcze w Polsce konkurencję podczas wtorkowej konferencji prasowej w Łodzi przybliżyli organizatorzy październikowej imprezy. Jak podkreślali, Supercross (SX) to jedna z trzech najpopularniejszych - obok SuperEnduro i Freestyle Motocross - odmian wyścigów motocrossowych rozgrywanych pod dachem na torze ziemnym. Rywalizujący w dwóch kategoriach (250 cc - MX1 i 450 cc - MX2) zawodnicy ścigają się na torze, na którym umieszczone są różnego rodzaju przeszkody ziemne (głównie wzniesienia). Organizatorzy zapowiedzieli przyjazd do Łodzi czołowych za-

wodników SX z USA, Europy i Polski. Na listach startowych mają znaleźć się m.in. Ben LaMay (USA), Gavin Faith (USA), Fabien Izoird (Francja), Thomas Ramette (Francja), Florent Richier (Francja), Cyrill Coulon (Francja), Angeli Pellegrini (Włochy). "Nie możemy zorganizować mistrzostw świata, bo odbywają się one tylko w Ameryce. Pod względem sportowym nasze zawody będą jednak topowe" zaznaczył Szymański. W tegorocznym kalendarzu imprez w Atlas Arenie Supercross zastąpi mistrzostwa świata w SuperEnduro, których eliminacje odbyły się w Łodzi czterokrotnie, ale w 2016 r. na prośbę Tadeusza Błażusiaka zostaną zorganizowane w Tauron Arenie Kraków. Sprzedaż biletów na październikowe zawody w Łodzi ma rozpocząć się w kwietniu. Współorganizatorem imprezy będzie Łódzki Klub Motorowy.


strona36

opracowanie Małgorzata Pogorzelska-Bonikowska

WYRÓŻNIENIA Nominacje do Polskich Orłów 2016 Małgorzata Szumowska, Jerzy Skolimowski, Magnus von Horn, Janusz Gajos i Maja Ostaszewska - to niektórzy z nominowanych do Polskich Nagród Filmowych Orły 2016. Nominacje do tegorocznych "polskich Oscarów" ogłoszono w Pałacu Prymasowskim w Warszawie. Polskie Nagrody Filmowe Orły przyznawane są w kilkunastu kategoriach, w drodze głosowania, przez Polską Akademię Filmową. O statuetkę dla najlepszego filmu rywalizować będą w tym roku: "Body/Ciało" Małgorzaty Szumowskiej, "Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy" Janusza Majewskiego oraz "Moje córki krowy" Kingi Dębskiej. Nominacje do nagrody dla najlepszego reżysera uzyskali: Jerzy Skolimowski za film "11 minut", Magnus von Horn za "Intruza" i Małgorzata Szumowska za "Body/Ciało". W kategorii najlepsza główna rola kobieca nominowane są: Agata Kulesza za kreację w filmie "Moje córki krowy", Gabriela

www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016 Muskała - także za rolę w "Moich córkach krowach", oraz Maja Ostaszewska, która wystąpiła w "Body/Ciało". Na nagrodę za najlepszą główną rolę męską szanse mają natomiast: Janusz Gajos - za "Body/ Ciało", Maciej Stuhr - za film "Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy" i Marian Dziędziel za "Moje córki krowy". Nominacje w kategorii drugoplanowa rola kobieca otrzymały: Anna Dymna za film "Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy", Ewa Dałkowska za "Body/Ciało" i Kinga Preis za występ w "Córkach dancingu". W kategorii drugoplanowa rola męska nominacje do Orłów 2016 uzyskali: Adam Woronowicz za rolę w "Demonie", Marcin Dorociński, który zagrał w "Moich córkach krowach" i Wojciech Pszoniak za film "Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy". W kategorii "Odkrycie roku" nominacje przyznano dwójce młodych reżyserów - Magnusowi von Hornowi za "Intruza i Agnieszce Smoczyńskiej za "Córki dancingu", oraz aktorce Justynie Suwale jako docenienie jej występu w filmie Szumowskiej "Body/Ciało". Orła za najlepsze zdjęcia zdobyć mogą: Arkadiusz Tomiak nominowany za zdjęcia do dwóch filmów - "Karbali" i "Fotografa", Marcin Koszałka za "Czerwonego pająka" oraz Michał Englert za "Body/Ciało". Do tegorocznych Orłów kandydowały łącznie 53 polskie filmy fabularne, a w kategorii najlepszy dokument członkowie

Telefon (416) 262-0161

WYDARZENIA WYDARZENIA KULTURALNE KULTURALNE Faks ww GTA (416) 531-3245 GTA

mbonikowska@gazetagazeta.com mbonikowska@gazetagazeta.com 11 - 25 lutego - "Polska Walcząca" Wystawa przygotowana przez Instytut Pamięci Narodowej opowiadająca historię Polskiego Państwa Podziemnego - zorganizowanego oporu Polaków wobec okupujących kraj Niemców i Sowietów (1 września 1939 roku - początek lat 1950.). Inauguracja wystawy - 11 lutego, godz. 17:15, Munk School of Global Affairs (1 Devonshire Place, Toronto), której będzie towarzyszyć wykład Marka Hańderka, badacza z IPN. Wstęp wolny.

12 i 13 lutego - 19. Polonijny Kabareton Kabaret pod Bańką zaprasza na swoją doroczną wielką imprezę, której gościem z Polski będzie walentynkowa niespodzianka - Kabaret OTTO. Centrum Kultury JP II, 4300 Cawthra Rd. Bilety rezerwować można pod telefonem 416-414-7882.

Statuetka Orłów

akademii wybierali nominowanych spośród 63 produkcji. Potocznie nazywane "polskimi Oscarami" Orły to statuetki przyznawane co roku w kilkunastu kategoriach (np. najlepszy film, reżyser, pierwszoplanowy aktor, pierwszoplanowa aktorka) przez Polską Akademię Filmową, zrzeszającą ponad 600 przedstawicieli branży. W 2016 r. przypada 18. edycja konkursu o Polskie Nagrody Filmowe Orły. W konkursie mogą startować wszystkie polskie filmy, które w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2015 r. były wyświetlane przynajmniej przez tydzień na otwartych, płatnych pokazach kinowych, a ich czas trwania przekracza 70 minut. Ceremonię wręczenia Orłów zaplanowano na 7 marca; gala odbędzie się w Warszawie.

19-21 lutego - The Motorcycle Show Wielka wystawa motocyklów, wszystkiego co jest z nimi związane. Najnowsze cuda techniki, pokazy, seminaria, wiele atrakcji i niespodzianek przygotowanych przez producentów. Specjalny program dla pań She Rides Night i dla młodych miłośników dwukołowych szaleństw: Yamaha Riding Academy for Kids. Info: http://www.torontomotorcycleshow.ca. Enercare Centre (poprzednio zwany Direct Energy Centre), CNE, bilety: $18, Seniorzy: $12, młodzież: $10, Family Pass (2 dorośli & 2 dzieci): $40. 20 i 21 lutego - Bloor-Yorkville Icefest Doroczny festiwal lodowy, na który składa się konkurs rzeźb w lodzie, wystawa lodowych rzeźb i wiele innych atrakcji, m.in. koncerty i zabawy dla dzieci. Artyści wykorzystają 35 000 funtów lodu, a temat tegorocznych rzeźb to "Expressions of Love". Zwycięzcy konkursu wyłonieni będą przez widzów. Info: www.bloor-yorkville.com/Events.aspx 26 lutego - Niezapomniane standardy Grupa L.E.P. "Pod Muszką" zaprasza na wieczór z jazzem. Muzyka: Wojciech Bochenek - fortepian, Świętosław Iwasiuk - gitara, Wiesław Szczepaniak - perkusja, wokal: Anna Adamczewska-Niewulis, Ilona Kowalik-Urbaniak, Świętosław Iwasiuk. Godz. 19.15, Orbit Restaurant, 2025 Dundas St. E., Mississauga. W cenie ciepła kolacja. Informacja i bilety: 289-878-6779, 905-542-3272. Prosimy o informacje o organizowanych imprezach i wydarzeniach kulturalnych pod nr. tel. (416) 262-0610 lub e-mailem mbonikowska@gazetagazeta.com


strona 1

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

CIEKAWOSTKI

Ale Numer To cykl, w którym przedstawiamy różne ciekawostki i sensacyjne doniesienia z wielu dziedzin - medycyny, techniki, życia celebrytów, trendów światowych, sportu, kultury, mody, kulinariów, motoryzacji i wielu innych.

Rower jako domowa elektrownia Indyjsko-amerykański miliarder i flinatrop Manodźa Bhargawa zamierza w swoim kraju rozprowadzać rowery do wytwarzania prądu. Chce w ten sposób rowiązać problem braku energii w domach biednych rodzin. Godzina jazdy na rowerze ma zapewnić prąd na całą dobę. Stacjonarne rowery skonstruowane przez zespół Bhargawy wyposażone są w prądnicę i duże koło zamachowe. Urządzenie jest nie tylko tanie - jego koszt to zaledwie 100 dolarów, ale również lekkie i łatwe w obsłudze. Co

więcej, "dwunożna" elektrownia nie pozostawia odpadów. Wynalazek nosi nazwę Free Electric Machine. W tym roku miliarder planuje w Indiach rozprowadzić dziesięć tysięcy rowerów. Chce, aby nawet w odległe wioski miały elektryczność. 62-letni Manodź Bhargawa zbił fortunę na sprzedaży napojów energetycznych. Jego majątek szacowany jest na 4 mld dolarów. Biznesmen pracuje również nad technologią, która ułatwiałaby uzdatnianie do picia słonej wody.

Komórki macierzyste pomogą w regeneracji mięśni nóg Komórki macierzyste, uczestniczące w tworzeniu różnych tkanek organizmu, mogą pomóc w leczeniu rozmaitych dolegliwości. Naukowcy z UW chcą wykorzystać je do regeneracji uszkodzonych mięśni nóg. U jednego pacjenta proces regeneracji mógłby potrwać około miesiąca - mówi dr Edyta Brzóska-Wójtowicz. Komórki macierzyste to najbardziej podstawowe, pierwotne komórki organizmu, które biorą udział w tworzeniu różnych innych tkanek. Mają zdolność do nieskończonej liczby podziałów. Każda komórka macierzysta tworzy wtedy kolejne komórki macierzyste. Mogą one też przekształcać się w komórki innego rodzaju: od komórek skóry, po komórki wątroby czy mózgu. Dzięki temu z komórek macierzystych można hodować inne wyspecjalizowane komórki i zastąpić nimi chore narządy czy tkanki. Istnieje wiele typów komórek macierzystych, które różnią się między sobą np. właśnie zdolnością do tworzenia innych tkanek, czyli różnicowania się w komórki innych typów. L Takie komórki można znaleźć praktycznie w całym organizmie, choć najwięcej znajduje się ich w szpiku kostnym, krwi oraz tkance tłuszczowej czy mięśniowej. Bardzo dobrym ich źródłem jest też tzw. krew pępowinowa. L Obecnie naukowcy na całym świecie szukają możliwości wykorzystania komórek macierzystych w medycynie. Jedną z metod jest przeszczepianie pacjentowi jego własnych, wyizolowanych komórek macierzystych. To sytuacja idealna, w której nie istnieje ryzyko odrzucenia przeszczepu organu lub komórek macierzystych od innego dawcy. L Badania nad wykorzystaniem

komórek macierzystych w terapii prowadzone są także w Polsce. W Zakładzie Cytologii Wydziału Biologii na Uniwersytecie Warszawskim tą tematyką zajmuje się dr Edyta Brzóska-Wójtowicz, laureatka programu L’Oréal Polska Dla Kobiet i Nauki. Współpracuje ona z zespołem naukowców, którzy badają możliwość regeneracji mięśni szkieletowych przy wykorzystaniu niemięśniowych komórek macierzystych. L "Mówiąc najprościej próbujemy skłonić własne komórki macierzyste pacjenta, który ma uszkodzone mięśnie szkieletowe, do udziału w regeneracji jego włókien mięśniowych" - mówi dr Edyta Brzóska-Wójtowicz. L W każdym zdrowym mięśniu szkieletowym znajduje się pewna pula komórek macierzystych. W chwili, gdy tkanka mięśniowa zostanie uszkodzona, komórki te aktywują się do działania. Najpierw dokonują przemiany w komórkę mięśniową, a potem łączą się ze sobą, aby odtworzyć całe włókno mięśniowe. "Proces ten może jednak zostać zaburzony w wyniku większych urazów mechanicznych, procesu starzenia się organizmu lub takich chorób jak: cukrzyca, nowotwór i różne miopatie, czyli choroby, w których włókna mięśniowe z różnych powodów nie funkcjonują prawidłowo, co objawia się osłabieniem mięśni" - opisuje dr Brzóska-Wójtowicz. "Wtedy trzeba zmobilizować komórki z innych partii organizmu, aby zregenerowały uszkodzony mięsień" - dodaje. L Naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego do regeneracji mięśni szkieletowych znajdujących się w nogach pacjentów chcą wykorzystać komórki macierzyste ze szpiku kostnego lub tanki tłuszczowej. Obecnie sprawdzają skuteczność obydwu ro-

II edycja akcji "365 reklamówek śmieci" Do zbierania śmieci do jednorazowych toreb plastikowych zachęca Fundacja Ekologiczna Arka w ramach drugiej edycji akcji "365 reklamówek śmieci". Akcję zainicjował prezes fundacji Wojciech Owczarz, który w ciągu roku postanowił zebrać 365 reklamówek z odpadami porzuconymi w lasach, parkach i nad jeziorami. Chciał w ten sposób zachęcić społeczeństwo do zmiany myślenia, zainicjować dyskusję na temat odpadów opakowaniowych i propagować ideę recyklingu. Sam zebrał 373 reklamówki śmieci. "Ludzie często reagowali zaciekawieniem, nie dawało im spokoju, co też niosę w wypchanych siatkach. Zabawnie było jesienią, bo myśleli, że niosę grzy-

by, których w ubiegłym roku było bardzo mało. Tymczasem ja zamiast grzybów wynosiłem z lasu śmieci" - wspominał Owczarz. W ramach całej akcji zebrano 3,5 tys. reklamówek ze śmieciami. "Dokonały tego w większości osoby prywatne, kilka szkół. W drugiej edycji chcielibyśmy w większym stopniu postawić na działania edukacyjne, przygotować scenariusze lekcji dla szkół" - powiedział PAP Life Owczarz. Jak mówi, jednorazowa reklamówka jest jedną z najgorszych plag ekologicznych. Rocznie na świecie produkuje się i wprowadza ich w obieg prawie 1 bilion. Po wykorzystaniu powstaje z nich ok. 18 milionów ton odpadów. Tymczasem średnio jedną

taką torbę używamy zaledwie 25 minut, potem ją wyrzucamy. Akcja "365 reklamówek śmieci" ma przynieść konkretny efekt ekologiczny: mniej dzikich wysypisk, mniej odpadów zanieczyszczających środowisko, więcej opakowań trafiających do przetworzenia. Istotna jest również edukacja społeczeństwa w zakresie świadomej konsumpcji - kupowanie produktów jak najmniej zapakowanych oraz prawidłowej gospodarki odpadami - recykling zamiast składowania odpadów. Przyłączyć może się każdy. Na oficjalnej stronie akcji www.365reklamoweksmieci.pl znajduje się specjalny licznik, do którego można wpisać imię, nazwisko oraz liczbę zebranych reklamówek ze śmieciami.

Najcenniejsza moneta na świecie w Warszawie Flowing Hair Liberty to najprawdopodobniej pierwszy wybity dolar w historii Stanów Zjednoczonych - będzie można go zobaczyć w połowie lutego na Zamku Królewskim w Warszawie. W 2013 r. ten egzemplarz osiągnął na aukcji rekordową wartość ponad 10 mln dolarów. Wystawa poświęcona najdroższej monecie świata odbędzie się w dniach 16-18 lutego 2016 roku w Sali Skarbca Wielkiego na Zamku Królewskim w Warszawie. Na ekspozycji znajdą się również historyczna kopia Deklaracji Niepodległości Stanów Zjednoczonych o wartości 4 mln dolarów oraz inne cenne monety USA z XIX i XX w. Wstęp na wystawę będzie wolny. Adam Zieliński, dyrektor zarządzający Skarbnicy Narodowej, w następujący sposób streszcza historię Flowing Hair Liber-

ty: "Pierwsze dolary były symbolem suwerenności i zjednoczenia - srebro do ich produkcji dostarczali sami obywatele. Produkcja Flowing Hair Dollar rozpoczęła się 15 października 1794 r., jednak nie trwała zbyt długo. Pracownicy mennicy szybko się zorientowali, że narzędzia którymi dysponują, są nieodpowiednie do bicia monety o dużych rozmiarach i zawiesili produkcję po niewielkim nakładzie 1758 sztuk".

Do czasów współczesnych zachowało się około 130 sztuk Flowing Hair Dollar z pierwszego roku produkcji, jednak większość z nich jest w bardzo złym stanie. Egzemplarz prezentowany na wystawie nazywa się Neil/Carter. Zawdzięcza ją dwóm właścicielom. Moneta jest w bardzo dobrym stanie, prezentuje wszystkie właściwości, które powinien mieć pierwszy dolar.

Urządzenie wspomagające pracę stawów - wynalazek młodych białostoczan Uniwersalne urządzenie wspomagające prace stawów: łokciowego i kolanowego, dla chorych z niedowładem lub po kontuzjach - zaprojektowali studenci z Białegostoku. Ich zdaniem urządzenie może wspierać rehabilitację, ale też pomagać w codziennych czynnościach. "Funkcjonalny staw" - jak nazwali swój wynalazek - to projekt Bartosza Gembickiego (student Politechniki Białostockiej) i Damiana Śliwowskiego (student Politechniki Warszawskiej). L Jak powiedział PAP Gembic-

ki, pomysł zrodził się z obserwacji osoby niepełnosprawnej w kawiarni, która nie mogła przenieść filiżanki. L Jego zdaniem na rynku nie ma dostępnych i tanich urządzeń, które wspomagałyby funkcjonowanie staw. Dodał, że szkielety takich urządzeń istnieją, ale są dostępne tylko dla wojska. L Stąd też zrodził się pomysł, by stworzyć lekkie, nieskomplikowane i tanie urządzenie. Gembicki dodał, że ważnym aspektem jest jego uniwersalność - dosto-

dzajów komórek. L W procesie regeneracji pomogą cytokiny, czyli specjalne białka, którymi naukowcy ostrzykują uszkodzone fragmenty tkanki mięśniowej. Na komórkach macierzystych znajdują się specjalne białka, które - jeżeli zwiążą się z podawanymi cytokinami- pomogą zasiedlić uszkodzone miejsca komórkami macierzystymi. L Badania dr Edyty BrzóskiWójtowicz to nadzieja m.in. dla ofiar wypadków, w których doszło do uszkodzenia mięśni. "U myszy takie uszkodzone tkanki leczone komórkami macierzystymi regenerują się po 14 dniach. U ludzi potrwa to oczywiście dłużej i będzie zależało od wielko-

ści uszkodzenia. Mówiąc ogólnie proces regeneracji mięśni mógłby potrwać około miesiąca" - opisuje rozmówczyni PAP. L Szybkość regeneracji tkanki zależy w dużej mierze od tego, w jakiej jesteśmy kondycji, jak działa nasz układ odpornościowy, na co chorujemy. Zdolności regeneracji zmniejszają się też z wiekiem. "Nasze badania prowadzimy od kilkunastu lat. Teraz realizujemy projekty, które mają na celu już wdrożenie wyników badań. Szacując bardzo optymistycznie wdrożenie całej metody mogłoby nastąpić za 10-20 lat" zastrzega rozmówczyni PAP. LEwelina Krajczyńska PAP - Nauka w Polsce

sowany jest do stawów łokciowych oraz kolanowych, zarówno prawych jak i lewych kończyn dla osób o różnej budowie ciała. L Urządzenie składa się z części mechanicznej: szkieletu aluminiowego, pasów mocujących i siłownika oraz z części elektronicznej: czujników i układu sterującego. Waży nie więcej niż 1,5 kg. Gembicki mówił, że urządzenie jest bardzo proste w budowie, dużą rolę odgrywa tu elektronika. Wyjaśnił, że dzięki czujnikom, które wykrywają napięcie mięśni, urządzenie wyczuwa zamiar ruchu i samo prostuje bądź też zgina kończynę. Urządzenie podłączone jest też do dżojstiku, którym dodatkowo można sterować ruchy stawów. L Wynalazek był już konsultowany zarówno z chorymi jak i fizjoterapeutą. Zdaniem Gembickiego urządzenie, dzięki niedużym kosztom produkcji, mogłoby być powszechnie dostępne np. w gabinetach fizjoterapeutycznych. Służyć jako wspomaganie rehabilitacji, a także do użytku własnego. L "Funkcjonalny staw" został jednym z finalistów konkursu "Technotalent" 2015, który wspiera innowacyjne projekty z województwa podlaskiego. PAP - Nauka w Polsce L


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 2

www.gazetagazeta.com

ZDROWIE

Poczta zdrowia - Cykl wszystko dla zdrowia

Jean-Marc Dupuis Znajduje się naturalnie w warzy-

Tik-tak, tik-tak. Czy Twoje jelita eksplodują? Szanowny Czytelniku, wzdęcia mają ludzie w szpitalach, ministerstwach, biurowcach i w domach starców! Wszyscy mogą mieć wzdęcia i w zasadzie większość je ma!1 Trzy główne czynniki to: • Stres oraz brak aktywności fizycznej. • Wzrost zanieczyszczeń, poczynając od metali ciężkich, w powietrzu, wodzie i w pożywieniu. • Złe odżywianie, na którym cierpią Twoje jelita, skutkujące stanami zapalnymi przewodu pokarmowego i ściany jelita, co z kolei jest źródłem niezliczonych dolegliwości. Ale Twój organizm nie pozostaje bierny. Wręcz przeciwnie, nie przestaje wysyłać Ci sygnałów o niebezpieczeństwie! Biegunka, zaparcia, bóle brzucha, wzdęcia, nieświeży oddech, bóle głowy, bezsenność czy wahania nastroju to tylko niektóre ze sposobów, które organizm wykorzystuje, by wołać "NA POMOC!" Te problemy są niestety ściśle związane z występowaniem najcięższych chorób. Uczona z MIT przepowiada ryzyko nowotworu W czasopiśmie naukowym Nature (w numerze z 19 listopada 2015 r.), Susan Erdman, mikrobiolog z MIT (Massachusetts Institute of Technology), dzieli się swoimi obawami na temat ewolucji ludzkiej mikroflory (znanej też jako "flora jelitowa"). Tłumaczy ona jak przetworzona żywność i antybiotyki zaburzyły życie populacji mikroorganizmów w naszym ciele. Zaburzenia te powodują chroniczne zapalenie jelit, które według niej może tłumaczyć wzrost ryzyka zachorowania na nowotwory piersi, jajników i prostaty2. Zwiększone ryzyko zawału serca Ponadto, pamiętajmy, że przewlekłe stany zapalne wiążą się z ryzykiem chorób serca. Według kardiologa Jean-Claude'a Tardifa, dyrektora Instytutu Kardiologii w Montrealu: Ryzyko, że osoby cierpiące na chorobę zapalną dostaną zawału jest od pięciu do dziesięciu razy wyższe, w zależności od ich stanu. Każda forma krążącego w organizmie stanu zapalnego może zwiększać ryzyko problemów kardiologicznych3. Czynniki zapalne niszczą wnętrze Twoich tętnic. Długoterminowo powodują miażdżycę: wywołując w obrębie serca ryzyko zawału. Natomiast w obrębie tętnicy szyjnej i mózgu - ryzyko udaru mózgu (incydent mózgowo-naczyniowy mogący wywołać amnezję, niepełnosprawność lub śmierć). Zatem zły stan flory jelitowej byłby powiązany z dwoma najczęstszymi przyczynami zgonów: nowotworami oraz chorobami serca. Ponad 200 chorób jest związanych z problemami flory jelitowej Oprócz tego, ponad 200 innych chorób wiąże się z zachwianiem równowagi flory jelitowej. Według badań naukowych4 są to między innymi:

• przewlekłe choroby układu pokarmowego, jak celiakia, zaparcia, zespół jelita nieszczelnego, zespół jelita drażliwego, choroba Leśniowskiego-Crohna; • przewlekłe choroby zapalne, jak astma; • choroby związane z metabolizmem, jak cukrzyca, nadciśnienie czy otyłość; • choroby skóry, jak egzema, trądzik, atopowe zapalenie skóry, opryszczka, łuszczyca; • infekcje, takie jak biegunka, przeziębienie, grypa, grypa żołądkowa, infekcje wywołane bakteriami Clostridium lub H. pylori; • nowotwory, a w szczególności rak okrężnicy. Koniec wojny przeciwko "mikrobom" A zatem wojna przeciwko "mikrobom" właśnie źle się kończy… dla nas. Nadużywanie antybiotyków i żywności wysoko przetworzonej zniszczyło naszą florę jelitową. W normalnych warunkach bakterie te chronią Twój organizm: • Uniemożliwiają osiedlenie się agresywnych bakterii. • Tworzą barierę, która uniemożliwia im dostanie się do krwi. • Zapewniają dobre trawienie pokarmów, w szczególności pozwalają na wchłanianie witamin z grupy B, kwasów tłuszczowych i enzymów. Przede wszystkim jednak bakterie są filarem naszego układu odpornościowego: naukowcy sądzą, że zawdzięczamy im 80% naszych naturalnych mechanizmów obronnych. Dlatego należy dbać o zachowanie ich równowagi i potrzeb tak, aby: • były należycie odżywiane i odnawiane; • nie poddawano ich okresowo działaniu produktów typu "randap" (substancji antyseptycznych i antybiotyków). Antybiotyki to randap dla Twoich jelit Bezpośrednio po urodzeniu, dzieci otrzymują florę jelitową od matki. Pierwszy kontakt następuje podczas przechodzenia dziecka przez kanał rodny. Wtedy to pierwsze bakterie trafiają do układu pokarmowego dziecka, dotąd sterylnego. Dzieci urodzone przez cesarskie cięcie otrzymują niestety bakterie ze środowiska szpitalnego, co może tłumaczyć występowaniem u nich silniejszej tendencji do alergii w późniejszym życiu. Od najmłodszych lat dzieci są obecnie wystawione na leczenie antybiotykami, które dziesiątkują ich florę jelitową. Poprzez używanie środków odkażających, krucha równowaga bakterii zostaje zaburzona. Znaczna część mikroorganizmów umiera, ustępując miejsca innym, często bardziej szkodliwym, tłumaczy Pascale Hanssens ze Szpitala im. Roberta Schumana w Luksemburgu5. Niestety, robimy to zbyt często, ponieważ nie zdajemy sobie sprawy jakie to może mieć dla nas konsekwencje. Amerykańskie badanie, opublikowane w czerwcu 2012 roku na łamach magazynu Journal of Allergy and Clinical Immunology, wykazało, że u osób należących do społeczności amerykańskich Amiszów, którzy żyją w tradycyjnych

gospodarstwach rolnych, bez toalet, elektryczności, bieżącej wody i antybiotyków, występuje dziesięć razy mniej przypadków astmy i alergii6. Stąd duże znaczenie, zwłaszcza podczas terapii antybiotykowej, ma dostarczenie organizmowi dobrych bakterii i doprowadzenie do zaszczepienia ich za wszelką cenę w naszych jelitach. Poszukać dobrych bakterii Mimo że brzmi to absurdalnie, nasz styl życia zmusza nas do wyruszenia na aktywne poszukiwania dobrych bakterii w otoczeniu i pożywieniu. Dzięki dobrym bakteriom Twoje jelita są chronione i funkcjonują prawidłowo, łagodzą się stany zapalne, zaś procesy trawienne i naturalne mechanizmy obronne są optymalizowane. Nie możemy już dłużej udawać, że zapewniamy sobie dobre bakterie… Ponieważ: • nie żyjemy już na wsi, w gospodarstwach rolnych, w codziennej styczności ze zwierzętami, ziemią, drzewami i kwiatami; • nasza żywność jest pasteryzowana i sterylizowana; • jemy przesadnie dużo słodyczy, produktów mlecznych i zbożowych, które sprzyjają namnażaniu się patogennych bakterii (tzn. bakterii, które niszczą zdrowie); • warzywa i owoce, traktowane są przeróżnymi środkami bakterioi grzybobójczymi. Mimo że pozbawione już są wielu drobnoustrojów, my i tak musimy je dodatkowo staranie umyć, by pozbyć się pestycydów; to kwadratura koła; • nasze miejsca zamieszkania, nasze ubrania, są stale oczyszczane i dezynfekowane w zbyt wysokich temperaturach; • pływamy w basenach pełnych chloru, bierzemy antybiotyki… Odbudować kontakt z ziemią i naturą W XIX w. priorytetem na świecie był rozwój higieny. Do dziś zaszliśmy w tej dbałości o higienę już tak daleko, że lepiej by było zmienić kierunek na przeciwny. Musimy dołożyć wszelkich starań, aby zachować kontakt z ziemią, naturą i drobnoustrojami, które w niej żyją. W szczególności warto: • Pozwolić dzieciom chodzić na czworakach na świeżym powietrzu, nie myjąc im co pięć minut rąk chusteczkami dezynfekującymi. • Posiadać zwierzęta domowe: dzieci, dorastające w domu z kotem lub psem rzadziej mają alergię. • Unikać kontaktu z chlorkiem i roztworami wodno-alkoholowymi, by nie zaburzać równowagi bakteryjnej. • Co tydzień spożywać produkty fermentowane, niesterylizowane (bigos, ogórki kiszone, kefir ekologiczny). • Jeśli jesteś szczęśliwym posiadaczem własnego ogrodu, jeść warzywa i owoce w nim uprawiane ekologicznie, nie myjąc ich zbytnio przed spożyciem. • A dodatkowo, jeśli możesz sobie na to pozwolić, zażywać probiotyki, by zasilić swój przewód pokarmowy. Probiotyki są bakteriami, które mają udowodnione korzystne działanie dla zdrowia.

Rozumie się samo przez się, że nie chcesz wprowadzać do swojego organizmu bakterii chorobotwórczych, takich jak Escherichia coli, salmonelli czy drożdży, jak Candida albicans. Twój organizm potrzebuje szczepów bakterii "probiotycznych". Jakie to są szczepy bakterii probiotycznych? Przyjmowanie probiotyków w postaci suplementów diety jest najskuteczniejszym i najbardziej bezpośrednim sposobem na zaszczepienie w okrężnicy (jelicie grubym) dobrych gatunków bakterii. Mówię jednak o tym na samym końcu, ponieważ sposób ten jest zarezerwowany dla osób, które mogą sobie na to finansowo pozwolić. Bo probiotyki są drogie. Sposób ich wytwarzania i przechowywania jest skomplikowany. Smutna to prawda, ale jest to jeszcze jeden czynnik nierówności wobec zdrowia. Wyhodowanie probiotyków, które będą miały rzeczywiście prozdrowotne działanie, wymaga przede wszystkim wyizolowania szczepów bakterii, które będą spełniały ściśle następujące kryteria: • będą pochodzenia ludzkiego lub z pokarmów fermentowanych tradycyjnie, • będą odporne na działanie soków żołądkowych i soli żółciowych: bez tego zostałyby zniszczone w procesie trawienia, • wchłoną się w przewód pokarmowy bez ryzyka usunięcia ich wraz z resztkami pokarmowymi, • osiedlą się w miejsce bakterii niekorzystnych dla zdrowia, • będą stymulować odporność, • będą w stanie wytwarzać substancje zwalczające drobnoustroje, • nie będą stwarzały zagrożenia dla zdrowia, • zachowają stan stały podczas wytwarzania i przechowywania. Kryteriów tych jest tak wiele, że niewiele szczepów bakterii je spełnia. Trzy szczepy bakterii probiotycznych o działaniu uznanym przez naukowców W grudniu 2015 r. naukowcy potwierdzili, że różne szczepy bakterii ściśle spełniają powyższe kryteria, ale… tylko 3 z nich mają szczególnie korzystne działanie dla zdrowia. Są to: 1. Lactobacillus acidophilus, 2. Lactobacillus casei oraz 3. Streptococcus thermophilus. 1. Lactobacillus acidophilus - na stany zapalne i trawienie mleka. Lactobacillus acidophilus znajduje się naturalnie w organizmie mężczyzn i kobiet. Pełni trzy zasadnicze funkcje: 1) Wytwarza naturalne antybiotyki, które wspomagają zwalczanie infekcji i chorób7, 8. 2) Swoją obecnością eliminuje częste czynniki chorobotwórcze, takie jak Escherichia coli i szczepy salmonelli9, 10. 3) Odpowiada również za wytwarzanie enzymu - laktazy, który wspomaga trawienie produktów mlecznych i radzenie sobie z objawami nietolerancji laktozy11, 12 . 2. Lactobacillus casei - na problemy z trawieniem i na odporność. Lactobacillus casei to druga najważniejsza bakteria probiotyczna.

wach, mięsie i fermentowanych produktach mlecznych, a także w jelitach, jamie ustnej i w środowisku. 1) Leczy zaparcia i biegunki13, 14. 2) Ma działanie przeciwzapalne w jelitach15, 16. 3) Wzmacnia układ odpornościowy17, 18. 3. Streptococcus thermophilus leczy jelita. Streptococcus thermophilus to bakteria wytwarzająca duże ilości laktazy - enzymu, który: 1) Umożliwia rozkład i trawienie produktów mlecznych19, 20. 2) Ale korzyści płynące z jej zażywania wychodzą daleko poza to: wzmacnia śluzówkę w jelitach i chroni ją przed bakteriami chorobotwórczymi21. 3) Poprawia także działanie jelit i trawienie22. Podsumowując, te trzy szczepy bakterii probiotycznych, zastosowane łącznie, mogą zmienić florę jelitową, wpływając na produkcję pewnych substancji pochodzenia bakteryjnego (toksyn). Blokują osiedlanie się bakterii chorobotwórczych. Poprawiają trawienie i wspomagają układ odpornościowy. Czynniki te pozwalają na zmniejszenie przewlekłych stanów zapalnych dróg pokarmowych i wspomagają zapobieganie infekcjom i poważnym chorobom23, 24. Dobre trawienie to także gwarancja większej ilości energii. Probiotyki przetestowano również z powodzeniem jako broń przeciw zespołowi chronicznego zmęczenia25. Zapamiętajmy także, że wyżej wspomniane badanie podaje, że dzienna dawka 10 mld probiotyków to minimum. Ale skutki ich działania widać dopiero od progu 25 mld. Ważne: sposób wytwarzania Równie ważny jak szczep bakterii jest sposób wytwarzania probiotyków. Zrozumiesz teraz, dlaczego probiotyki, choć niezbędne dla zdrowia w warunkach współczesnego życia, pozostają artykułem wysoko technologicznym, a zatem kosztownym: Po zidentyfikowaniu właściwego szczepu bakterii, przechowuje się je w temperaturze -80°C. Aby wyprodukować ilość bakterii niezbędną do suplementacji pokarmowej, potrzebne są kadzie fermentacyjne, coś w rodzaju wielkich "reaktorów", o pojemności od 2 do 3000 litrów. Do tych reaktorów wprowadza się posiew pochodny wybranego szczepu bakterii. Hodowla w reaktorze trwa krócej niż 24 godziny. Obowiązują bardzo ścisłe wymogi dotyczące warunków ich przechowywania: temperatury, kwasowości, napowietrzenia i wstrząsania. Pod koniec fermentacji bakterie odzyskuje się poprzez bardzo szybkie obracanie (odwirowywanie). W ten sposób uzyskuje się bardzo skoncentrowaną "pastę bakteryjną". Następnie bardzo ostrożnie poddaje się ją suszeniu, aby jak najwięcej bakterii pozostało przy życiu. Technikę tę nazywa się "liofilizacją": pasta bakteryjna jest zamrażana i umieszczona w warunkach próżni, co pozwala na odparowanie lodu bez przechodzenia przez ciekły stan skupienia. Tym samym woda jest odciągana bezpośrednio w postaci gazu, w drodze sublimacji. dokończenie na stronie 4


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

Domowe ciekawostki

strona 3

Imigracja do Kanady - "Ask Isabella"

Inwestujemy w nieruchomości Minister imigracji odpowiada W ostatnich miesiącach zgłosiło się do mnie kilku klientów prosząc o poradę przed kupnem nieruchomości jako inwestycji, lub też tzw. "flippera" - wykonanie prac remontowych, w celu późniejszego zarobku. Jest wiele różnego rodzaju inwestycji, które mogą przynieść Państwu bardzo dobry zarobek. Niekoniecznie musicie kupić dom, równie dobrze można zacząć od kupna niewielkiego mieszkania. Pamiętajmy, że kupno domu lub mieszkania jest w dalszym ciągu jedyną inwestucją nieopodatkowaną, w dalszym ciągu osiągalną dla średniej klasy; zwłaszcza wtedy, kiedy jest to nasze podstawowe miejsce zamieszkania. Rynek nieruchomości w Toronto i okolicach w dalszym ciągu jest bardzo "gorący". Mieszkania oraz domy, ładnie wyremontowane, sprzedają się szybko! W dalszym ciągu mamy "rynek sprzedającego", nie ma za dużo nieruchomości, zwłaszcza domów na rynku, i w wielu wypadkach, kupujący "przebijają" cenę. Kupno domu jest inwestycją bardzo poważną, zaplanowaną na dłuższy czas. Dzisiaj, przy niskim oprocentowaniu kredytów mieszkaniowych, kupno domu czy mieszkania jest teraz dostępne, zwłaszcza jeśli wynajem lokum kosztuje Państwa więcej niż tysiąc dolarów miesięcznie. Pozostaje więc pytanie: dlaczego mamy spłacać czyjąś pożyczkę? A więc kupującym po raz pierwszy chciałbym udzielić kilku podstawowych porad: Proponuję na wstępie udanie się do instytucji finansowej, najlepiej do tej, w której mamy konto oszczędnościowe, ustalenie na co nas stać oraz trzymanie się tej ceny. Często bowiem nowo kupujący oglądając wiele nieruchomości, decydują się na coś, co znacznie przekracza ich budżet. Pamiętajmy, aby kredyt można było spłacać bez żadnego stresu oraz było nas stać na inne wydatki! Proponuję aby sprawdzić u kilku pożyczkodawców najlepszy procent oraz pozostałe warunki. Prawdopodobnie zadziwi Was fakt, w jaki banki będą ze sobą konkurować o klienta! Rozglądać się za pożyczką można również w internecie! Osobiście mam bardzo dobre kontakty z kilkoma instytucjami finansowymi (najlepiej jest zawsze z renomowanymi bankami), które mogę polecić! Konieczność oszczędzania wymaga dyscypliny: należy więc usiąść oraz założyć sobie plan działania, w celu osiągnięcia założonego celu. Pamiętajmy o płaceniu wszystkich swoich rachunków w terminie: jest to bardzo ważne do naszej punktacji kredytowej. Również korzystajmy z kart kredytowych, także spłacając zaciągnięte pożyczki w termninie! Opóźnienie nawet jednodniowe psuje nam taką punktację. Przy negocjacji z instytucją finansową naszej pożyczki, ważne będzie uzyskanie jak najlepszej

punktacji, która odnosi się do tego jakimi jesteśmy klientami: czy opóźniamy się w płaceniu naszych należności kredytowych itd. Kupujący po raz pierwszy powinni przewidzieć ewentualny wzrost płatności za parę lat, gdy wzrośnie oprocentowanie kredytu. Pięcioprocentowa zaliczka nie stanowi dużej wpłaty: lecz pamiętajmy o tym, że przy zakupie nieruchomości powyżej 500 tysięcy, wymagany jest już 10-procentowy wkład własny! Pamiętajmy o tym, aby odłożyć pieniądze również na wszystkie koszty zamknięcia, takie jak: podatek gruntowy (land transfer tax), opłacenie prawnika, koszty przeprowadzki itd. Proponuję, aby omówić szczegóły z Waszym agentem, który poinformuje Was o wysokości kosztów z tym związanych. Kupującym po raz pierwszy proponuję, abyście wykorzystali tzw. First Time Home Buyers Plan, przeznaczony dla kupujących po raz pierwszy. Plan ten przewiduje możliwość wykorzystania swojego RRSP jako części zaliczki na dom. Osoba kwalifikująca się na to, oraz jej współmałżonek, mogą wyciągnąć z RRSP do dwudziestu tysięcy dolarów na osobę, co nie podlega opodatkowaniu! Będziecie mieli 15 lat aby oddać te pieniądze z powrotem na fundusz RRSP. Po więcej informacji, proszę o bezpośredni kontakt telefoniczny pod numer: 647-209-3511, lub e-mail: rsobolewski@trebnet. com Obecnie posiadam bardzo dużą ofertę nieruchomości na każdą kieszeń; w tym dla kupujących po raz pierwszy! Jest też sporo mieszkań, w bardzo ładnym stanie, lub do remontu: wszystko w zależności od potrzeb. Wiele osób potrafi w ten sposób dobrze dorobić; niektórzy nawet wykonują to jako swoją profesję, co w obecnym czasie jest bardzo dobrą opcją na pracę! Wiem, że wielu z Państwa potrafi wykonywać prace remontowe, więc proszę o kontakt bezpośredni w celu znalezienia odpowiedniej nieruchomości na Waszą kieszeń! Ryszard Sobolewski GoWest Realty Ltd.,Brokerage

W poniedziałek odbyło się w ratuszu bardzo ciekawe spotkanie nowowybranego ministra imigracji, pana Johna McCallum, z przedstawicielami etnicznych gazet i innych mediów z Toronto i okolic z National Ethnic Press and Media Council. Minister na wstępie mówił, zgodnie zresztą z przewidywaniami, ponieważ temat ten jest gorący, o 25 tysiącach uchodźców, których Kanada obiecała przyjąć w związku z kryzysem na świecie w tej właśnie dziedzinie. Kanada obiecała przyjąć 25 tysięcy uchdźców z Jordanii i z Libanu, i tak właśnie się stanie do końca tego miesiąca. Z tej liczby w Kanadzie już jest 18 tysięcy. Według ministra krok ten był nieodzowny - było to dokładnie to, co powinno być zrobione. Kanada przywitała tych tych ludzi dotkniętych tak straszną klęską, Kanada pomoże im się zasiedlić, nauczy och języka angielskiego, i pomoże im być produktywnymi członkami naszej społeczności. Minister dalej wyjaśnił, że liczy na poparcie dla nowego rządu, ponieważ jeżeli chodzi o temat imigracji, to nie tylko działa w kwestii uchodźców, ale zamierza, jak to nazwał, "uporządkować też i inny bałagan". Jakich więc można spodziewać się zmian? Jedną z głównych zmian będzie skrócenie czasu, w jakim są rozpatrywane sprawy imigracyjne, w tym sponsorstwa rodzinne (obecnie czeka się około 2 lat na rozpatrzenie sponsorstwa żony/ męża/partnera/partnerki), rodziców (6 i więcej lat), opiekunek/ opiekunów (3-4 lata). Nawet tak stosunkowo nieskomplikowane sprawy jak przedłużenie karty stałego mieszkańca trwają miesiące, a powinny tylko kilka tygodni. "Obiecuję, że ten bałagan będzie posprzątany" - powiedział minister McCallum, aczkolwiek nie stanie się to jutro. Byłoby nierealne myśleć, że takie sprawy można naprawić z dnia na dzień. Minister odpowiedział na szereg pytań. Jak wiadomo, sponsor, który otrzymał odmowę w swojej sprawie, może złożyć odwołanie do trybunału imigracyjnego, ale proces ten strasznie się wydłużył w ostatnich kilku latach. Przykładem może tu być taka sprawa, gdy sponsor otrzymał odmowę sponsorując małżonka: nie dość, że stało to się po około 1,5-2 latach od zaczęcia procesu, to na dodatek na rozprawę odwoławczą czeka się... następne 2 lata! Rząd zamierza powołać nowych sędziów do trybunału odwoławczego, i powinno się to stać już wkrótce - proces wyborów już się rozpoczął. Czekajmy teraz tylko na dobre wiadomości. Jeżeli już jesteśmy przy dobrych wiadomościach, to red. Małgorzata Bonikowska z naszej “Gazety”, zapytała ministra czy zamierza on przywrócić stare zasady, gdzie dzieckiem zależnym od rodziców był młody człowiek, który nie skończył 22 lat, lub nawet 25 lat jeśli ciągle studiował. Jak wiemy, obecnie tylko dzieci do 19. roku życia uznawane są za “dependants” i tylko takie można sponsorwać lub zabrać ze sobą

do Kanady na imigrację. Minister definitywnie potwierdził, że taka zamiana nastąpi, aczkolwiek nie będzie to proces natychmiastowy, ponieważ zmiana prawodawstwa jest wielomiesięcznym procesem. Jednakże minister wyraził nadzieję, że nie będzie potrzeba półtora roku na debaty nad tą ważną zmianą i nastąpi ona w okresie krótszym niż półtora czy dwa lata. A co się stanie z tymi nieszczęśnikami, którzy stracili szansę na imigrację do Kanady z rodzicami przez to, że 1 sierpnia 2014 roku obniżono tę granicę wieku z 22 do 19 lat? Minister wyraził nadzieję, że być może zmiana będzie mogła w jakiś sposób zadziałać wstecz, aczkolwiek (i tu już jest mój komentarz) nie będzie to proste jeśli chodzi o wprowadzenie retro-

na korzystne zmiany ze strony rządu dla tej grupy, która na dzień dzisiejszy nie ma tak bardzo otwartej drogi na imigrację do Kanady jak było to przed 2015 rokiem. A szkoda! Oczekujmy więc z niecierpliwością na poprawki! Generalnie mówiąc nowy rząd ma wizję przyjmowania większej liczby imigrantów do Kanady w krótszym czasie. Sta-

Miniser imigracji John McCallum podczas poniedziałkowego spotkania

aktywnych zmian w prawodawstwie - takie zmiany muszą być bardzo dokładnie opracowane, aby nie został popełniony żaden błąd, i niejednokrotnie nie jest to proste, a zawsze jest to... kontrowersyjne. Zobaczymy w jaki sposób rząd upora się z tym tak poważnym problemem. Co jeszcze jest bolączką dzisiejszych czasów? Wiadomo: sponsorowanie rodziców. W chwili obecnej rodzice mogą liczyć na otrzymanie pobytu stałego po około 7-8 latach od rozpoczęcia procesu, jeżeli są Polakami. Jeżeli pochodzą z Bliskiego Wschodu czy z Chin - przyjadą do Kanady... dekadę lub więcej starsi. Ilu z nich nie będzie już chodzić po tej ziemi lub ich zdrowie nie pozwolina imigrację? Minister McCallum wie o tej sytuacji i obiecał, że czas rozpatrywania skróci się... ale również nie stanie się to z dzisiaj na jutro. A co z kolejnym kontrowersyjnym tematem: odbieranie obywatelstwa w konkretnych przypadkach? Minister nie zgadza się z tą zmianą wprowadzoną nie tak dawno, i obiecał, że to jest jedną z najbardziej palących poprawek w prawodawstwie, która zostanie wkrótce opracowana przez jego sztab. Mowa też była o studentach zagranicznych studiujących w Kanadzie. Minister wie, że jest to grupa najbardziej dla Kanady przydatnych potencjalnych imigrantów, i myślę, że można liczyć

Gazeta

rzejąca się Kanada potrzebuje tego, więc to co powiedzial minister jest realistycznie do wykonania. Jednocześnie rząd nie podjął żadnych decyzji co zrobić z problemem osób bez legalnego statusu w Kanadzie (nielegalnych). Minister nie powiedział tego wprost, ale jeśli ktokolwiek liczył na jakiegoś rodzaju amnestię myślę, że nie jest to w planach rządu... Powiem szczerze - bardzo liczę na korzystne zmiany w wielu dziedzinach jeśli chodzi o imigrację, i powinniśmy już niebawem widzieć efekty pracy nowego rządu. Naprawdę nie wygląda to źle! Uwaga: Odpowiedzi na pytania i informacje podawane w tej kolumnie nie są poradami prawnymi - są to tylko ogólne informacje, które mają za zadanie wyjaśnić mniej zrozumiałe kwestie w prawie imigracyjnym Kanady. Radzę zasięgnąć porady prawnej jeżeli potrzebujecie Państwo konkretnej odpowiedzi na konkretną sytuację.

Izabela Kowalewska Zapraszam wszystkich zainteresowanych sprawami imigracyjnymi Kanady do zadawania pytań. Można do mnie dzwonić do biura: 416-604-3325, lub przesłać e-mail: e-immigration@bellnet.ca. Adres biura znajdą Państwo w ogłoszeniu na stronie 28. IZABELA KOWALEWSKA JEST CZŁONKIEM IMMIGRATION CONSULTANTS OF CANADA REGULATORY COUNCIL (ICCRC) CANADIAN ASSOCIATION OF PROFESSIONAL IMMIGRATION CONSULTANTS (CAPIC).


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 4

www.gazetagazeta.com

ZDROWIE

Poczta zdrowia - Cykl wszystko dla zdrowia

Tik-tak, tik-tak. Czy Twoje jelita eksplodują?

dokończenie ze strony 2

Ta faza może trwać od jednego do trzech dni. Po jej zakończeniu, produkt ma postać suchego ciasta: praktycznie cała woda została odciągnięta. Wtedy ciasto można przekształcić w proszek bakteryjny, zwany "czystą kulturą", z którego powstaje następnie wyrób końcowy (kapsułka żelowa, proszek lub inny produkt zawierający probiotyki). Niezbędne: utrzymać jak najwięcej bakterii przy życiu! Probiotyki to żywe kultury bakterii: ale czego byś nie zrobił, bakterie po pewnym czasie umierają. Jedyne, co można zrobić, to spowolnić ich szybkość wyginięcia. Umierają wolniej, jeśli: • bardzo dobrze wykona się liofilizację, • przechowuje się je w temperaturze bliskiej 40°C. W tej temperaturze krzywa umierania bakterii kwasu mlekowego wynosi od 2% do 3% początkowej liczby bakterii na miesiąc. Wskaźnik ten wynosi od 10% do 15%, kiedy te same bakterie przechowuje się w temperaturze pokojowej (pomiędzy 20 st C a 25 st C)26. Bakterie należy również chronić przed dopływem tlenu. Są też niektóre szczepy, bardziej odporne, które żyją dłużej. Dzięki dołożeniu szczególnych starań podczas produkcji (maksymalna liofilizacja, selekcja szczepów i ochrona przed dopływem tlenu), najlepsze pro- biotyki osiągają wskaźnik przeżywalności na poziomie 40% po 24 miesiącach w temperaturze 25 stopni C, podczas gdy wskaźnik ten wynosi 25% po 6 miesiącach u niechronionych bakterii kwasu mlekowego. Probiotyki: dwubiegowe zdrowie Smutno to mówić, ale teraz już rozumiesz, dlaczego pisałem o nierównościach względem zdrowia. Większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy, ale: Z jednej strony istnieje nieliczna, dobrze zorientowana elita, która może sobie pozwolić na zakup nowych suplementów probiotycznych we właściwych dawkach, na poziomie przynajmniej 10 miliardów probiotyku na dawkę.

Z drugiej strony, cała masa osób daje sobie sprzedać te całkowicie bezużyteczne probiotyki, często za przysłowiowe złotówki, ale i tak o wiele zbyt drogie w porównaniu z ich zerową skutecznością. Prawdopodobnie około 99,9% osób nie jest świadomych tego, że miliony bakterii probiotycznych to nic w porównaniu z ich konieczną ilością. Na tym poziomie nie mają żadnego działania na Twoje zdrowie. Poza tym bakterie te prawdopodobnie w ogóle nie dotrą do Twojego jelita grubego. Nie będą więc mogły się tam osiedlić, a co za tym idzie - nie będą miały żadnego wpływu na Twoje zdrowie. Wiele osób próbowało zażywać probiotyki i są przekonane, że to nie zadziałało. Nic dziwnego, jeśli dawka produktu, który zażywali, była "jedynie" tysiąc lub nawet dziesięć tysięcy razy za mała… Ale w przypadku producenta ta różnica jest kolosalna: produkcja rzekomych "probiotyków" zawierających sto milionów bakterii kosztuje tylko parę groszy. Bardzo łatwo jest w takim przypadku uzyskać świetne "przebicie", w przypadku klientów, którzy kierują się niższą ceną przy zakupie suplementów. Natomiast sprzedaż probiotyków w dawkach powyżej 10 miliardów bakterii to już wyzwanie ponieważ większość ludzi uważa, że cena jest zbyt wysoka. Będzie im się wydawało, że złapali świetną "okazję", jeśli znajdą tańsze probiotyki w innym miejscu. Poważny błąd… Istotna korzyść dla Ciebie Zauważ, że wynika z tego również pewna korzyść dla Ciebie: Jeśli jakaś marka sprzedaje probiotyki w zbyt małych dawkach, w sposób oczywisty wiesz od razu, że trzeba się od niej trzymać z daleka. I na odwrót, te, które sprzedają probiotyki w dawkach przynajmniej dziesięciomiliardowych, wykonują swoją pracę w sposób odpowiedzialny i kompetentny. Jest to wskaźnik, że traktuje się tu klienta poważnie. Probiotyki nowej generacji Wspomniałem powyżej o "nowych" probiotykach. Dlaczego? Ponieważ najbardziej zaawansowane produkty nie zawierają tylko i wyłącznie probiotyków, ale także prebiotyki, które służą jako pożywka dla probiotyków w jelitach. Termin "prebiotyki" niedawno,

bo w 1995 r., wprowadzili Gibson i Roberfroid27. Należy je odróżnić od probiotyków, ponieważ nie są to mikroorganizmy. Jest to błonnik, którego Ty nie trawisz, ale który jest niezwykle lubiany przez bakterie w jelicie grubym. Przez żołądek dostają się do jelita, w których umożliwiają rozmnażanie się bakterii. Prebiotyki uważa się za czynniki wzrostu probiotyków. Innymi słowy, ich obecność wpływa na wzrost ilości i wzmaga działanie probiotyków w jelicie grubym. Obecnie najczęściej stosuje się fruktooligosacharydy. Są co prawda skuteczne, ale nie najskuteczniejsze. Najlepsze prebiotyki znajdują się w mleku matki. Zabezpieczają one noworodka przed biegunką i wzmacniają jego odporność w stadium rozwoju, w którym dziecko jest bardzo wrażliwe. Nazywa się je galaktooligosacharydami. • Zmniejszają one liczbę złych bakterii i chorobotwórczych zarodków takich jak Clostridium czy Escherichia coli. • Poprawiają wchłanianie składników mineralnych, zwłaszcza wapnia, stymulują działanie oczyszczających enzymów bakteryjnych, sprzyjają wydalaniu soli żółciowych i zmniejszają wytwarzanie trujących substancji, takich jak fenole czy indole. • Łagodzą zaparcia, zmniejszają ryzyko biegunki oraz chorób zapalnych jelit. Galaktooligosacharydy działają, poczynając od dziennej dawki 300 mg. Produkty zawierające jednocześnie probiotyki i prebiotyki nazywa się czasami symbiotykami. Jeśli zawierają one właściwe szczepy bakterii w wystarczających dawkach, to w jednej dawce otrzymujesz skoncentrowane korzyści dla Twoich jelit, a w więc i dla Twojego zdrowia w ogóle. Jak przyjmować probiotyki? Probiotyki zawsze przyjmuj rano, na czczo, popijając dużą szklanką letniej wody. Produkty w kapsułkach żelowych są zazwyczaj gastroodporne, co oznacza, że kapsułka poprzez jelita dotrze do jelita grubego i tam dopiero się rozpuści. To pozwala uniknąć strat bakterii po drodze. Zasadniczo pierwsze korzystne skutki działania probiotyków widoczne są po około sześciu tygodniach. Zdrowia życzę, Jean-Marc Dupuis

Źródła: 1) Conférence a Paris de l’Institut pour la Protection de la Santé Naturelle. http:/ /www.ipsn.eu/ 2) Nature, 19 novembre 2015, Volume 527, S117. 3) Inflammation chronique et maladie cardiovasculaire. https://www.oiiq.org/sites/default/files/ uploads/periodiques/Perspective/ vol9no5/11_survol.pdf 4) Probiotics. http://www.greenmedinfo.com/substance/probiotics 5) Hygiene et santé de l’enfant: Gare a l’exces de propreté a la maison. http:// www.acteurdemasante.com/gare-a-lexces-de-proprete-a-la-maison/ 6) Amish children living in northern Indiana have a very low prevalence of allergic sensitization. http://www.jacionline.org/article/S0091-6749(12)005192/abstract 7) Kheadr, E., Zihler, A., Dabour, N., Lacroix, C., Le Blay, G. & Fliss, I. Study of the physicochemical and biological stability of pediocin PA-1 in the upper gastrointestinal tract conditions using a dynamic in vitro model. Journal of Applied Microbiology 2010. Vol. 109 (1): 54-64. 8) Morisset D, Berjeaud J.M, Hichkson M,Héchard Y. Bactériocines de bactéries lactiques. In Bactéries lactiques et probiotiques. Lavoisier 2005, Paris. P 113-194 9) Mondel, M., B.O. Schroeder, K. Zimmermann, H. Huber, S. Nuding, J. Beisner, K. Fellermann, E. F. Stange, and J. Wehkamp. 2008. Probiotic E. coli treatment mediates antimicrobial human (beta)-defensin synthesis and fecal excretion in humans. Mucosal Immunology 2:166-172. 10) Schlee, M., J. Harder, B. Köten, E. F. Stange, J. Wehkamp, and K. Fellermann. 2008. Probiotic lactobacilli and VSL#3 induce enterocytee-defensin 2. Clinical and Experimental Immunology 151:528-535. 11) Burgain J., Gaiani C., Jeandel C., Cailliez-grimal C., Revol A.-N., Scher J. Maldigestion du lactose : formes cliniques et solutions thérapeutiques. Cahier de Nutrition et de Diététique. Septembre 2012. Vol. 47, N°4, p. 201-209. 12) Marteau P, Flourie B, Pochart P, Chastang C, Desjeux J.F, Rambaud J.C. Effect of the microbial lactase (EC3.2.1.23) activity in yoghurt on the intestinal absorption of lactose: An in vivo study in lactase-deficient humans. Brittish journal of nutrition 64: 71-79 13) Booth I.W., Mcneish A.S. Mechanism of diarrhoea. Bailli_re’s Clinical Gastroenterology, 1993, 7, 215-241. 14) Klotz F. Prise en charge des diarrhées aigues. Med. Trop., 2001. 61, 220-223.

15) Neish, A. S., A. T. Gewirtz, H. Zeng, A. N. Young, M. E. Hobert, V. Karmali, A. S. Rao, and J. L. Madara. 2000. Prokaryotic regulation of epithelial responses by inhibition of ubiquitination. Science 289:1560-1563. 16) Jijon, H., J. Backer, H. Diaz, H. Yeung, D. Thiel, C. McKaigney, C. De Simone, and K. Madsen. 2004. DNA from probiotic bacteria modulates murine and human epithelial and immune function. Gastroenterology 126: 13581373. 17) Bocle J.-C., Thomann C. Effets des probiotiques et prébiotiques sur la flore et l’immunité de l’homme adulte. Nancy: AFSSA (Agence Francaise de Sécurité Sanitaire des Aliments), 2005. 18) Kalliomäki, M., S. Salminen, and E. Isolauri. 2008. Positive interactions with the microbiota: Probiotics, p. 57-66. In G. B. Huffnagle and M. C. Noverr (ed.), GI Microbiota and Regulation of the Immune System, vol. 635. Springer New York. 19) Burgain J., Gaiani C., Jeandel C., Cailliez-grimal C., Revol A.-N., Scher J. Maldigestion du lactose: formes cliniques et solutions thérapeutiques. Cahier de Nutrition et de Diététique. Septembre 2012. Vol. 47, N°4, p. 201-209. 20) Marteau P, Flourie B, Pochart P, Chastang C, Desjeux J.F, Rambaud J.C. Effect of the microbial lactase (EC3.2.1.23) activity in yoghurt on the intestinal absorption of lactose: An in vivo study in lactase-deficient humans.Brittish journal of nutrition 64: 7179 21) Resta-Lenert, S., and K.E. Barrett. 2006. Probiotics and commensals reverse TNF- (alpha)- and IFN-(gamma)induced dysfunction in human intestinal epithelial cells. Gastroenterology 130:731-746. 22) Sherman, P.M., Ossa, J.C. & Jonhson-Henry, K. Unraveling Mechanisms of Action of Probiotics. Nutrition in Clinical Practice 2009, Vol. 24 (1): 10-14. 23) Paquette I. Étude et évaluation d’une matrice protéique pour la protection de bactéries probiotiques.(these) Maetrise en sciences et technologie des aliments. Québec, Canada, 2013. 24) Sherman, P.M., Ossa, J.C. & Jonhson-Henry, K. Unraveling Mechanisms of Action of Probiotics. Nutrition in Clinical Practice 2009, Vol. 24 (1): 10-14. 25) A randomized, double-blind, placebo-controlled pilot study of a probiotic in emotional symptoms of chronic fatigue syndrome A Venket Rao, Alison C Bested, Tracey M Beaulne, Martin A Katzman, Christina Iorio, John M Berardi. 26) Informations provenant d’un fabricant, la société THT. 27) Gibson G.R., Roberfroid M.B. Dietary modulation of the human colonic microbiota: introducing the concept of prebiotics. J. Nutr. juin 1995. Vol. 125, n°6, p. 1401_1412.

ROZMOWA POLSKIEJ AGENCJI PRASOWEJ

Maciej Stuhr o nowym polskim filmie "Planeta singli" dokończenie ze strony 21 I części

PAP: Potrzeby emocjonalne Tomka zaspokaja, okazując mu sympatię, publiczność. Być może "w zastępstwie", bo to samo mogłaby dać mu jedna osoba. M.S.: Jest coś w tym rodzaju. Ja też czasami toczę podobną walkę z samym sobą. Bardzo dużo pracuję, spędzam w pracy połowę życia. I jeśli mi się coś sprawdza, jeśli jest OK... Jest to dla mnie - ta praca fizycznie trudne, czasem też psychicznie, ale z drugiej strony, jeśli umiem coś zrobić, jeśli mówię żart, a ludzie się śmieją, to rzeczywiście jest to jakaś nagroda dla mnie w sensie psychologiczno-emocjonalnym. Myślę, że trzeba dużego samozaparcia, aby codzienność do-

mowo-rodzinną przedkładać ponad to, powiedzieć: "nie, za ten występ dziękuję, ja sobie teraz posiedzę w domu i ugotuję rodzinie kolację". PAP: Wracając do bohatera w kontekście trwałego związku: powiedział Pan, że Tomek nie chce "podejmować trudu". M.S.: W przypadku przebojowego człowieka, który ma tak ugruntowaną pozycję w zawodowym środowisku bywa często tak, że to świat się do niego dostosowuje, a nie on do świata - i ten czło-wiek się przyzwyczaja. Tomek mówi, że "chce mieć taką a taką scenografię", że "tamta mu się nie podoba", że "mają ją stąd zabrać" i tak się dzieje. On, krótko mówiąc, stawia

warunki na prawo i lewo. A związek na tym nie polega. W normalnym związku trzeba dostosować do siebie potrzeby dwóch osób - na zbliżonych zasadach i prawach, przy zbliżonych obowiązkach. Wielu ludzi suk-cesu może mieć z tym problem: że nagle, w domu, świat przestaje dziać się według ich reguł, a oni muszą się dostosować. PAP: Może wtedy, Pana zdaniem, wystąpić problem z pokorą? M.S.: Tak. I problem z komfortem. A do tego dochodzi często wojna ego. Ja nigdy nie wyobrażałem sobie za bardzo, bym mógł związać się prywatnie z aktorką, czyli partnerką wykonującą ten sam zawód, bo pewnie bałbym się rywalizacji.

Na pewno bałbym się, że pod jednym dachem byłoby zbyt dużo ego zgromadzonego na małej powierzchni. Trudno wtedy o poczucie, jak życie wygląda naprawdę. Nie oceniam kolegów z branży, którzy wiążą się z kimś z tego samego środowiska, bo w naszym środowisku jest wiele fantastycznych związków. Ja jednak bardzo potrzebuję kotwicy w normalnym życiu. Obawiam się, że gdybym związał się z kimś odrealnionym, jakim trochę ja jestem, to byśmy gdzieś odfrunęli. PAP: Jeśli chodzi o komedie romantyczne: ma Pan swoje ulubione zagraniczne filmy z tego gatunku? M.S.: Niekwestionowanym numerem jeden są dla mnie "Cztery wesela i pogrzeb". To film, na którym byłem w kinie chyba cztery razy, a

potem w telewizji oglądałem go razy 40 i nie przestaje mnie wzruszać i śmieszyć. W ogóle brytyjskie komedie mają w sobie coś niezwykle wzruszającego. Brytyjczycy są chłodni, kanciaści, a jednocześnie w tym swoim zamknięciu emocjonalnym potrafią być wzruszający. Gdy widzę, jak w takim człowiekukamieniu rodzi się uczucie, zawsze bardzo to na mnie działa i mocno dotyka. Nasz film ma wątek, który pojawia się np. w innej brytyjskiej komedii, "Notting Hill": Kopciuszka i celebryty. Fajnie by było, gdybyśmy ogólnie szli z polskimi komediami w podobnym kierunku, jak Brytyjczycy, ale to oczywiście trudne, bo mówimy o najwybitniejszych filmach gatunku. Rozmawiała: Joanna Poros (PAP)


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

strona 5

POMNIK OFIAR KOMUNIZMU W OTTAWIE

Pomnik Memorial to the Victims of Communism w Ottawie

Długa droga dokończenie ze strony 17 I części

L.K.: Krytykowano mówiąc, że w tym miejscu pierwotnie miał być zbudowany budynek sądu federalnego, który chciano nazwać budynkiem Pierre’a Elliota Trudeau po jego śmierci i sugerowano, że poprzedni rząd bez konsultacji publicznej przyznał tę działkę tak jakby chciał zrobić wbrew wszystkim prawnikom i uniemożliwić zbudowanie tego budynku sądu federalnego w tym miejscu. Ja tu spekuluję, ale ten opór brał się z tego, że najwięksi oponenci tego projektu mówili, że ta działka powinna zostać by zbudować tam ten budynek. To jest kompletnym bezsensem dlatego, że ten projekt budynku federalnego anulował i odebrał budżet na jego budowę liberalny premier Kanady Paul Martin w 2004 roku. Ciężko więc było się pogodzić z sugestią, że ta działka ma pozostać wolna żeby tam zbudować budynek i na dodatek, że ten pomnik zaprojektowany przez Abstrakt Studio jest za duży i będzie przysłaniać budynek Sądu Najwyższego. Jeśli się chce budować budynek w wysokości 6 pięter, który będzie przesłaniać Sąd Najwyższy, to nie można krytykować niższego pomnika, który by go w ten sposób nie zasłaniał. Jeśli ta krytyka pochodzi od kogoś, kto publicznie mówił, że jak dorastał to jego największymi bohaterami byli Karl Marks, Lenin i wszyscy inni komuniści, to tym większe zdziwienie i zasmucenie. M.P.B.: A kto to był? L.K.: Jeden z architektów w Ottawie, który rozpoczął całą kampanię.

M.P.B.: W jakim punkcie finansowo jest Tribute to Liberty w stosunku do zamierzonego celu? L.K.: Jako przewodniczący tej organizacji uważam, że nasza działalność jeśli chodzi o zbieranie funduszy pozostanie aktywna niezależnie od tego ile pieniędzy zbierzemy. Ogrom potrzeb przekracza sam koszt budowy pomnika. Na dzisiaj rząd federalny na samą budowę pomnika przeznacza półtora mln dol. i oczekuje, że Tribute to Liberty poprzez wszystkie donacje również przekaże czek na półtora mln dol. Mogę wszystkich zapewnić, że kiedy rozpocznie się budowa pomnika, Tribute to Liberty przekaże czek na półtora mln dol. rządowi federalnemu, który jest menagerem tego projektu. To nie zmienia faktu, że dwa najważniejsze komponenty tego memoriału to tzw. Wall of Remembrance - ściana pamięci, gdzie istnieje miejsce dla tysiąca nazwisk osób, które przekazały donację w wysokości co najmniej 1000 dol. W latach poprzednich byłem członkiem International Holocaust Remembrace Alliance. W 2013 roku. Kanada gościła międzynarodową konferencję i sympozja dotyczące spuścizny historycznej Holokaustu. Miałem przyjemność być w grupie 20 osób, gdzie byłem jedną z dwóch osób nieżydowskiego pochodzenia i byłem pod niesamowitym wrażeniem jak wielką wagę przywiązuje się do zbierania materiałów historycznych, zdjęć, dokumentów rodzinnych, wspomnień rodzinnych po to by kolejne generacje, które nie przeżyły Holokaustu mogły pamiętać tych bo-

haterów i ofiary, które przez Holokaust przeszły. My niczego takiego nie robimy dla ofiar komunizmu, więc zapałała we mnie chęć skonstruowania pierwszego kanadyjskiego miejsca, gdzie przynajmniej maleńki procent z tych 100 mln ludzi i ich historie mogą być w pewien adekwatny sposób odzwierciedlone. Wall of Remembrance - ściana pamięci na pomniku - będzie zawierać tysiąc nazwisk niezależnie od tego czy one są polskie, czy wietnamskie, czy kubańskie, czy rumuńskie. Osoby, które będą przyjeżdżać do Ottawy aby ten pomnik odwiedzić, używając nowoczesnej technologii na smartfonie mogą wpisać nazwisko i zobaczyć dlaczego ta osoba przekazała swoją donację i czyją pamięć chce na tym pomniku zatrzymać, pokazać, wyedukować i podzielić się nią. Ten projekt jest unikany - pierwszy i jedyny, który zespala w sobie tak wiele grup etnicznych. Mamy w tej chwili ok. 560 nazwisk - brakuje nam jeszcze ponad czterysta. Wydaje mi się, że jest to jedyny moment w historii kanadyjskiej gdzie możemy w tak mocny i wyraźny sposób postawić swoją pieczęć, swoje istnienie wprowadzić w historię Kanady. M.P.B.: A jaki jest udział innych grup etnicznych? Jakie ma Pan doświadczenia we współpracy z nimi? L.K.: Z całą pewnością ludzie z grupy wietnamskiej przekazują datki najczęściej. One są niewielkie, bo ich majętność nie jest prominentna, ale ich serce i oddanie jest niesamowite. Grupa ukraińska, zwłaszcza przez pryzmat

agresji Putina we wschodniej Ukrainie, uważa ten projekt nie tylko za ponadczasowy ale i ważny jeśli chodzi o dzisiejszą sytuację geopolityczną. Te największe donacje, których jesteśmy odbiorcą, przyszły ze szczodrych rąk ukraińskich. Nie zapominajmy o tym, że nasi kanadyjscy żołnierze walczyli z komunizmem w Korei i koreańska grupa, zwłaszcza z Brytyjskiej Kolumbii, jak też i nasi weterani są bardzo zaangażowani emocjonalnie i popierają nie tylko finansowo ale też jeżeli chodzi o urządzanie imprez, które przypominają wszystkie wydarzenia historyczne i wagę samego pomnika. ••• Obecnie więc projekt pomnika powstawać będzie od początku. Będzie mniejszy, a o jego kształcie zadecydują Kanadyjczycy w procesie trwających obecnie konsultacji. Wszyscy zainteresowani wzięciem udziału w ankiecie rozpisanej przez mi-

nister Melanie Joly mogą to czynić online do 16 lutego - na stronie http://tributetoliberty.ca. Pomnik zostanie wzniesiony w miejscu, które początkowo, w 2011 roku, przeznaczyła dla niego National Capital Commission. Pomnik będzie też znacznie tańszy. Obecny rząd federalny jest gotów przeznaczyć na budowę 1,5 mln dol., tyle samo ile zebrać ma Tribute to Liberty, a więc pomnik ma kosztować nie więcej niż 3 mln dol. Poprzednia ekipa rządowa zaakceptowała ogólny budżet w wysokości 5,5 mln dol., z czego rząd miał wyasygnować ponad 4 mln dol. Czeka nas zatem długa droga zanim w Ottawie stanie pomnik ofiar komunizmu. I dużo pracy przy zbieraniu funduszy - skoro suma zgromadzona przez Tribute to Liberty ma wynosić 1,5 miliona dolarów, a bez tego, jak zapowiada minister Joly, nie rozpocznie się budowa. Zobaczmy jak wyglądają finanse przedsięwzięcia:

Na podstawie dokumentów finansowych Tribute to Liberty, dostępnych na stronach Canada Revenue Agency, widać następujący obraz finansowy: Rok do Wpływy Wydatki 31 lipca 2011 $52.214 $58.289 (Professional and consulting fees - $51.980) 31 lipca 2012 $21.298 $6.287 (Professional and consulting fees - $2.260) 31 lipca 2013 $289.330 $18.726 (w tym Government funding - $6.041) 31 lipca 2014 $476.647 $200.482 (Professional and consulting fees $38.646; Management and administration $8.001) (w tym Government funding - $16.996) 31 lipca 2015 $362.269 $54.717 (Professional and consulting fees $14.606; Management and administration $3.967) (w tym Government funding - $176.599)

Z tego wynika, że wpływy Tribute to Liberty wynosiły do lipca 2015 w sumie 1 201 758 dol., w tym z rządu 199 636 dol., czyli sama Tribute to Liberty zebrała 1 002 122 dol. Wydatki w tym czasie to 338 501 dol. W sumie więc w latach 2010-2015 Tribute to Liberty poprzez swoje działania zgromadziła na pomnik 663 621 dolarów. W lipcu 2015 brakowało jeszcze 863 257 dol. Nie będzie łatwo. Małgorzata P. Bonikowska

Refleksje po lekturze książki "Uporządkowanie świata" Henry Kissingera dokończenie ze strony 22 I części

Autor pisze, że Amerykanie, od chwili wylądowania Ojców Pielgrzymów na kontynencie Nowej Ziemi, nie interesowali się jakąkolwiek równowagą sił, ani podbojami dla zdobycia nowych terenów dla zysku, a wyłącznie ideałem noszenia wysoko sztandaru wolności i demokracji i rozprzestrzeniania tej idei w swoim marszu pionierów na zachód i południe. Czyli - uwalniania narodów. Idea piękna, tylko autor nie wspomina ani słowem o niewolnictwie, ani o zdziesiątkowaniu ludności amerykańskich Indian. Amerykanie, w swym idealistycznym dążeniu do demokratyzacji świata byli szlachetni. To trochę wygląda tak, jak opracowania niektórych "prawdziwych Polaków", w których Polak ukazywany jest wyłącznie jako bogobojny i szlachetny bohater i męczennik, który nie mógłby nigdy uczynić niczego złego. Widocznie prawica tak postrzega świat, a w szczególności swój naród, a Henry Kissinger jest prawicowy i czuje się w obowiązku prowadzić tzw. "politykę historyczną", ostatnio u nas bardzo zachwalaną.

Tak samo Kissinger opisuje rolę Stanów Zjednoczonych już po II wojnie światowej, kiedy świat został podzielony na dwa wrogie obozy, obydwa dysponujące bronią atomową. To prawda, Ameryka była tym mocarstwem, na którym spoczywał ciężar chronienia wolnego świata i nikt tego nie może podważyć. Stany Zjednoczone wspierały więc wszystkie kraje nastawione antykomunistycznie, ale w tym były też kraje rządzone przez brutalnych dyktatorów, jak chociażby Somozę, Batistę, czy Marcosa. Poznałem wielu wspaniałych i naprawdę szlachetnych Amerykanów, tak, jak wielu wspaniałych i szlachetnych Polaków. Tylko nie jestem zwolennikiem generalizowania, ani idealizowania jakiejkolwiek nacji, nawet własnej. Trzeba ciągle pamiętać, że autor był bliskim współpracownikiem i podwładnym Richarda Nixona i z tego względu w książce przewija się wiele z przemówień tego prezydenta. My pamiętamy głównie jego odejście w niesławie, Kissinger zaś głównie jego chwalebne idee, które przytacza. Końcowe rozdziały dotyczą

równowagi sił i uporządkowania świata w dobie współczesnej technologii. Autor zadaje pytanie, czy szybkość i zasięg komunikacji zburzy istniejące bariery między społeczeństwami i poszczególnymi osobami dając pełną transparencję, tak wielką, że odwieczne sny o społeczeństwie całej ludzkości staną się realne? Czy może stanie się odwrotnie, i ludzkość, wśród broni masowego rażenia, transparencji sieci komunikacyjnych i braku prywatności, wywinduje siebie w świat bez ograniczeń i bez porządku, przechodząc przez kryzysy bez ich zrozumienia? Henry Kissinger zauważa, że w kwestii rozważania poszczególnej decyzji, oddzielonej od kontekstu, komputer dostarcza narzędzi, o których nie można było marzyć nawet dziesięć lat temu. Ale komputer także kurczy perspektywę. Ponieważ informacja jest tak łatwo osiągalna, a komunikacja natychmiastowa, następuje zmniejszenie koncentracji nad znaczeniem problemu, a nawet nad jego definicją. I tu zgadzam się w pełni z autorem, że dogłębne zrozumienie problemu daje tylko lektura książek.

Nie trudno zgodzić się z cytatem: "Nowa dyplomacja zakłada, że jeśli dostatecznie duża liczba ludzi zbierze się, żeby publicznie wzywać do rezygnacji rządu i jeśli te żądania przekazane są w sposób legalny, stanowią one demokratyczny wyraz, obligujący Zachód do moralnego, a nawet materialnego poparcia". Henry Kissinger uważa, że esencja bycia mężem stanu polega na znalezieniu równowagi pomiędzy dwoma aspektami porządku, czyli między potęgą a legalnością. I tu mógłbym cokolwiek podyskutować na temat legalności metod używanych przez szefa autora książki, czyli Richarda Nixona, na którego on powołuje się wielokrotnie. Ciekawe są spostrzeżenia, być może całkiem trafne na temat nowoczesnych metod prowadzenia konfliktów, przechodząc od zbrojnego, do ataków hackerskich, które potrafią z odległości nawet tysięcy kilometrów wyrządzić niepowetowane szkody i zakłócić istniejący porządek. Nie było moją intencją przedstawianie w skrócie całej książki. Nie zreferowałem szeregu cieka-

wych rozdziałów dotyczących obecnego podziału sił w dzisiejszym świecie. Ograniczyłem się do tych fragmentów, które wywołały moje refleksje. Pomimo stwierdzeń, z którymi się nie zgadzam i pomimo dość charakterystycznych dla prawicowego Amerykanina pominięć, książkę uważam za wartą przeczytania. Zawiera bogactwo informacji i porządkuje wiedzę o porządkowaniu politycznym świata. A co się tyczy refleksji, to mam jeszcze jedną, ogólną. Czytając tego typu książki, my - nie wyłączając mnie samego - spodziewamy się i chcielibyśmy znaleźć wiele chwalebnych wzmianek o Polsce i Polakach. Ja nawet czasem zaczynam od szukania hasła "Poland" w końcowym indeksie nazw. Musimy sobie jednak uzmysłowić, pomijając oczywiste pomyłki autora omawianej książki, ale biorąc pod uwagę te komentarze, które w tym artykule przytoczyłem, że nie jesteśmy pępkiem świata. Witold Liliental Henry Kissinger - World Order Penguin Books 2014 ISBN 978-0-14-312771-0


strona 6

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

PIĘKNIEJSZY ŚWIAT

Hypatia Kobieta ta, mało znany polimat czasów starożytnych, jest jedną z ostatnich, jeśli nie ostatnią reprezentantką intelektualnych odkryć i osiągnięć środowiska aleksandryjskiego, wykładowczynią kilku przedmiotów w instytucji, będącej w tych czasach jedyną placówką przypominającą współczesne uniwersytety, i użytkowniczką największej w owych czasach na świecie biblioteki znajdującej się w stolicy intelektualnej późnego hellenizmu - w egipskiej Aleksandrii.

Hypatia, obraz Juliusza Kronberga

Dorobek naukowy i pozycja społeczna Urodziła się najprawdopodobniej w roku 370 n.e., została zamordowana przez fanatycznych chrześcijan w roku 415. To rodowita aleksandryjka, córka znanego naukowca Theona: filozofa, matematyka, astronoma, rezydenta dawnej stolicy Egiptu Aleksandrii, a także czynna współpracownica w jego działalności naukowej, dydaktycznej i pisarskiej. Była prawdziwym autorytetem wśród chrześcijan, żydów i pogan w swoim mieście, szanowana przez wszystkich z wyjątkiem fanatycznych mnichów, dwóch patriarchów Egiptu: Teofila i jego kuzyna Cyryla oraz ich popleczników. Była niesamowitą kobietą, życie osobiste poświęciła nauce, nie wyszła za mąż, i jak dowiadujemy się ze źródeł historycznych, pozostała dziewicą do śmierci. To rodzaj pogańskiej mniszki - zachowanie dziewictwa w owym czasie był znakiem całkowitego oddania się jakiejś sprawie. Oddała się pracy naukowej i nauczaniu, a także czynnie uczestniczyła w łagodzeniu nastrojów narodowościowych i religijnych, bo Aleksandria była w owych czasach miastem wielorasowym, wielokulturowym i wieloreligijnym. Jest rzeczą wprost nie do wiary, jak to się stało, że Hypatia będąc kobietą, niearystokratką, a więc nie w pełni człowiekiem w przekonaniu większości mężczyzn owych czasów, mogła stać się prawdziwym, chyba najwyższym autorytetem w swym wielkim mieście. Interesowały ją wszelkie dziedziny ówczesnej wiedzy, była wykładowczynią matematyki i astronomii w wyższej uczelni. Interesowały ją także praktyczne osiągnięcia naukowe - przypisuje się jej wynalazek astrolabu (lub astrolabium). Pozwalał

on statkom oddalać się od brzegów, dawał załodze orientację w jakiej szerokości geograficznej się znajduje w danym momencie, był to także rodzaj zegara gwiezdnego. Student koła zwolenników filozofii neoplatońskiej, któremu przewodniczyła Hypatia, a równocześnie poeta, orator, późniejszy biskup Synezjusz z Cyreny, jej przypisuje odkrycie tego instrumentu.Faktycznie był wynaleziony wcześniej, a ona pomagała ojcu opisać go i unowocześnić. Muzułmanie używali go nie tylko w celach nawigacyjnych, ale jako dokładny wskaźnik kierunku z różnych miejsc na świecie w stronę ich najświętszego miejsca - meczetu w Mekce. Gdy z Hiszpanii ten użyteczny mały przyrząd rozprzestrzenił się w reszcie zachodniej Europy, zachwycona nim Heloiza, żona Abelarda, nadała swemu jedynemu synowi imię Astrolab. Jak wspomniałem, ulubionym przedmiotem zainteresowania Hypatii była filozofia, a szczególnie modna w owym czasie idealistyczna filozofia Platona, uzupełniana przez jego uczniów i naśladowców aż z sześciu filozoficznych szkół. Najpopularniejszym komentatorem Platona był Plotin i cały ten ruch został nazwany później neoplatonizmem. Pogańscy filozofowie owych czasów zagrożeni przez chrześcijaństwo, odrzucając tysiące bóstw, półbogów, herosów, nimfy i inne tego typu stwory zaczęli budować podwaliny nowej pogańskiej teologii na kanwie idealizmu Platona. Uczestniczyła w tym czynnie Hypatia. Była szefową szóstej szkoły neoplatońskiej, we własnym domu stworzyła kółko filozoficzne, do którego należeli jej wybitni uczniowie nie tylko z Aleksandrii, ale i z Konstantynopola, Aten, Syrii, zarówno chrześcijanie jak i poganie. Wielu z nich sprawowało później ważne funkcje państwowe, inni stali się

samodzielnymi twórczymi filozofami, a nawet hierarchami kościelnymi. Wspomnianemu Synezjuszowi zawdzięczamy wiele informacji przekazanych potomnym o swej mistrzyni i nauczycielce jako osobie bez reszty oddanej nauce, osobie skromnej, serdecznej, mającej niesamowity dar nawiązywania przyjaznych stosunków z ludźmi różnych ras, religii, przekonań. Ten człowiek o wielkich zasługach dla chrześcijaństwa, który wszedł do grona najwybitniejszych postaci w Kościele, bo do grona "ojców Kościoła", był nie tylko filozofem, wielkim mówcą, naukowcem, ale i poetą. Hypatię, która była poganką, nazywa pięknie nie tylko "szanowną filozofką" ale i "błogosławioną panią" oraz nawet "najświętszą". To niezwykłe poszanowanie kobiety innej religii w owych czasach z ust biskupa jest wyjątkowym, godnym podziwu szczytem tolerancji. Aleksandria przez ponad pół tysiąclecia, choć leży w Afryce, była stolicą rozwoju i postępu cywilizacyjnego Europy do około połowy V wieku. Tutaj, nie w Grecji, na przełomie tysiącleci dokonywano największych odkryć naukowych, tu kwitło życie intelektualne, tu kultury i mentalności różnych ludzi przenikały się, uzupełniały. W tym fermencie uczestniczyła Hypatia. Nie tylko miała przyjaciół i uczniów różnych narodowości i wyznań, przyjaźniła się także z cesarskim prefektem Orestesem, człowiekiem mądrym i zrównoważonym, który cenił sobie zdolności tej kobiety w rozładowywaniu napięć społecznych i międzyrasowych. Niekiedy pojawienie się jej na miejscu konfliktu łagodziło nastroje - była szanowana przez wszystkich, ale do czasu.

Ostatnim cesarzem dwóch jego części był Teodozjusz I Wielki. Po jego śmierci zachodnia część, czyli rzymska, kilkadziesiąt lat później, została wchłonięta przez ludy germańskie. Teodozjusz uznał, że siłą, która pomoże cesarstwu przetrwać bardzo trudne czasy jest bliższe złączenie się ze zwartym, silnym Kościołem. On i patronowane przez niego sobory potępiły pierwszą wielką herezję arianizmu, zwrócono uwagę na ograniczenie wpływów innych religii czy poganizmu na dość nowe, chrześcijańskie społeczeństwo. Pod koniec swego życia cesarz zadekretował, że Chrześcijaństwo jest jedyną obowiązującą religią państwową, pozwolił na likwidowanie siłą innych religii, palenie lub przejmowanie świątyń niechrześcijańskich i prześladowanie innowierców. Chrześcijaństwo stawało się siłą nie tylko religijną, ale i polityczną. Po tym dekrecie wydanym prawdopodobnie w roku 391 zaczęły się na dobre prześladowania pogan i innowierców, a także rewolty i bunty prześladowanych. Słynna "pax romana" w tym najbardziej tolerancyjnym mieście zaczęła się rozpadać. Promotorami tych zmian w Aleksandrii i w całym Egipcie byli dwaj patriarchowie: wujek i siostrzeniec, Teofil i Cyryl. Pochodzili z biednego rodu; gdy stali się wielkimi hierarchami, zaczęli nie tylko wojnę religijną, ale i polityczną ze wspomnianym Orestesem, by stać się faktycznymi władcami nie tylko religijnymi, ale i politycznymi w imieniu cesarza na tym terytorium. By się przypodobać cesarzowi już w roku ogłoszenia edyktu o obowiązującej religii w kraju, Teofil doprowadził do zniszczenia świątyni i innych zabudowań ośrodka cywilizacji pogańskiej, Serapejonu. Wzmożenie konfliktów Tu, do tego czasu, przechowywareligijnych, społecznych no około ćwierć miliona dzieł pii śmierć Hypatii sarzy starożytnych z różnych Żyła w czasach, kiedy Cesar- dziedzin wiedzy i kultury. Gdy w stwo Rzymskie rozpadało się. roku 412 patriarchą został Cyryl,

Śmierć Hypatii wg ilustracji w książce Louisa Figuiera

Cyryl patriarcha Aleksandrii

nagonka na innowierców, heretyków, zaostrzyła się. Postanowił zlikwidować, czy uciszyć najpierw Hypatię, by później rozprawić się z Orestesem. W kościołach sam i podległe mu duchowieństwo atakowano imiennie Hypatię jako czarownicę i satanistkę; oczywiście były to wyssane z palca zarzuty. Dlaczego jej tak nienawidził? Wiadomo, była kobietą, uczoną, poganką i autorytetem, a to wszystko w jego mniemaniu było rodzajem przestępstwa. Faktycznie głębszą pobudką tej nagonki było odsunięcie jej od współpracy z Orestesem w utrzymaniu pokoju wśród wielokulturowych i wielorasowych obywateli miasta. W jego pojęciu jedyną władzą, poza cesarską w mieście mógł być tylko on. To był faktyczny wyrok śmierci na Hypatię. Obczytałem się w wypowiedziach na temat jej śmierci w wielu źródłach historycznych, najbardziej zainteresowały mnie wypowiedzi osób jej współczesnych, bo jeszcze nie miały czasu, by obrosnąć legendą. Nie mam wątpliwości, że Cyryl był pomysłodawcą jej zabójstwa. Jego człowiek, lektor Piotr, był organizatorem i prowodyrem tej akcji. W moim przekonaniu najbardziej prawdziwym świadectwem tego wydarzenia jest tekst żyjącego w tych czasach historyka Sokratesa Scholastyka (380-ok. 450). Wskazuje on na to, że to ludzie z kręgów Cyryla byli zabójcami. Podziwiam odwagę tego historyka umieszczającego to oskarżenie w swym dziele "Historia Kościoła" - wiedział, że narazi się potężnemu patriarsze i cesarstwu, które stało po jego stronie. Śmierć Hypatii ułatwiło Cyrylowi doprowadzenie do odwołanie Orestesa ze stanowiska. Cyryl stał się panem Aleksandrii, a w nagrodę za jego akcje ogłoszony został świętym. Dziwny, nietypowy święty, chyba nie tylko w moim mniemaniu. Oddaję głos wspomnianemu historykowi: "Tak więc ludzie porywczego usposobienia, którym przewodził lektor Piotr, umówiwszy się między sobą upatrzyli moment kiedy owa niewiasta wracała skądś do domu, a wyrzuciwszy ją z lektyki, zawlekli pod kościół zwany Cezarejon, tu zdarłszy z niej szaty zabili ją odłamkami skorup. Następnie rozszarpawszy ciało na sztuki poznosili poszczególne części na miejsce zwane Kinaron i spalili w ogniu. Zbrodnia ta ściągnęła na Cyryla i na Kościół w Aleksandrii niemało hańbiących zarzutów". Władysław Pomerański


www.gazetagazeta.com

strona 7

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

KANADYJSKIE WĘDRÓWKI

58

Gdzie grizzly mówi dobranoc Marek Mańkowski Ostatnio zatrzymałem się na dłużej w dolinie rzeki Bow na trasie z Calgary do Banff. Było to trochę prawdziwych opowieści o niedźwiedziach grizzly. Przypominam, że jestem w podróży z

Jestem na tej trasie już po raz trzeci. W tej podróży instalujemy nasze urządzenia w podstacjach, które nie były poprzednio gotowe lub nawet jeszcze nie istniały, chociaż w raportach przedstawia-

wiedzie normalna dwukierunkowa szosa. Zimą w górach nie da się rozwinąć normalnej szybkości i stąd ten dłuższy czas przejazdu. Na szczęście dojeżdżamy jeszcze za dnia. Zjeżdżamy z szosy w dół krótką drogą dojazdową do torów kolejowych i rozjazdów. Piętrzą się zwały śniegu, ale dojazd jest oczyszczony. Zatrzymuje nas człowiek w kasku i ka-

Dzisiaj też nie jest łatwo

lawinę drzew i kamieni. Pół godziny przed północą kilku mężczyzn na zewnątrz śniegowego przekopu usłyszało głęboki pomruk, a potem trzask łamanego drzewa. Niespodziewana lawina zeszła w dół z nomen-omen Avalanche Mountain, dokładnie po przeciwnej stronie poprzedniej lawiny. Większość robotników znajdujących się w głębokim

Pług wirnikowy na Rogers Pass

Pomiary śniegu nad przełęczą

Mississaugi do Vancouver kończąc instalowanie systemów zabezpieczających dla podstacji światłowodowych. Jedziemy z programistą firmy EMS Walerym, młodym Rosjaninem będą-

no je jako gotowe. Tak też było z podstacją w Glacier. Jest 8 lutego 2001 roku. Według moich zapisków wyjechaliśmy z Exshow o dwunastej w południe. Do Glacier dotarli-

mizelce odblaskowej. Pyta gdzie jedziemy. Pokazuję mu budynek podstacji 30 metrów od torowiska pod stromą ścianą górską. Właściwie jest to ściana śniegu. Podstacja była najwyraźniej zasypana wcześniej przez lawinę, bo widać wyraźnie, że ją odkopywano. I to nie pługiem śnieżnym, a koparką. Ściany śniegu dookoła sięgają wysokości co najmniej trzeciego piętra. Wchodzimy do budynku starej stacji kolejowej przerobionej na biura. W Glacier nie ma stałych mieszkańców, ale są pracownicy kolei przez całą zimę by dopilnowywać wolny przejazd pociągów przez to jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc. Jesteśmy blisko Rogers Pass. To w tutaj w roku 1910 miała miejsce najtragiczniejsza w historii kolei kanadyjskiej katastrofa lawinowa. Był to 4 marca1910

przekopie śnieżnym jak w śnieżnym grobie nawet nie słyszało nadciągającej śmierci. W ciągu paru sekund zginęło 62 ludzi. Wielkie pługi kolejowe, tradycyjne i wirnikowe i armie robotników nie były w stanie wygrać z naturą i utrzymać bezpiecznego przejazdu kolejowego przez Rogers Pass. Pomiędzy rokiem 1885 i 1911 śmierć z powodu lawin śnieżnych na tym odcinku trasy poniosło ponad 200 osób. Stojąc w obliczu kolejnych wypadków, władze kolei zdecydowały się zrezygnować z tego przejazdu. Postanowiono, że jeśli pociągi nie mogą bezpiecznie przejeżdżać przez szczyt tej przełęczy to będą przejeżdżać pod nią. W roku 1913 ruszyła konstrukcja najdłuższego tunelu kolejowego w Kanadzie. Gdy go ukończono wyeliminowano 16 kilometrów najbar-

Wiata śniegowa nad szosą

Największa tragedia na Rogers Pass w roku 1910

cym dopiero od roku w Kanadzie. Trasę tę pokonujemy Fordem Explorerem, zatrzymując się mniej więcej co sto km.

śmy o 15.30. To niby tylko 260 kilometrów, ale dwupasmowa autostrada TransCanada Hwy. kończy się w okolicach Banff i dalej

roku. Robotnicy kolejowi oczyszczali tory kolejowe po zejściu lawiny z Cheeps Mountain po zachodniej stronie torów. Wielki pług wirnikowy na szynach przedarł się przez zwały śniegu pozostawione przez lawinę. Armia robotników ruszyła na tory pomiędzy ściany śniegu by oczyścić szyny z naniesionych przez

dziej niebezpiecznego przejazdu przez Rogers Pass. W roku 1916 przejazd kolejowy przez przełęcz Rogersa został definitywnie opuszczony. Niezniechęceni złym doświadczeniem inżynierów kolejowych, inżynierowie drogowi postanowili stawić czoła naturze i przeprowadzić Trans-Canada

Hwy. przez Rogers Pass. Uzbrojeni w determinację i nowe technologie stworzyli w roku 1950 plany budowy szosy przez przełęcz. Prace konstrukcyjne rozpoczęto w roku 1956, a w roku 1962 szosa została oddana do użytku publicznego. Jeszcze raz górskie lawiny na przełęczy zaczęły stanowić zagrożenie dla ruchu, ale podjęto kroki by zminimalizować to niebezpieczeństwo. Każdy, kto jedzie przez tę przełęcz, musi zauważyć przejazd przez szereg zadaszeń nad szosą. Jest to właśnie osłona przed pędzącą lawiną. Oprócz tego powstały ziemne wały, rowy i zbiorniki do przechwytywania zwałów śniegu ze zboczy. Te statyczne środki obrony były podobne do tych stosowanych przez kolej zanim ta schowała się do tunelu. Inaczej jednak niż w czasach kolei, szosa jest również strzeżona przez ruchomy system obrony. Ludzie są zatrudnieni przez okrągły rok by studiować lokalny klimat. W zimie prowadzą detaliczną obserwację pogody i warunków śniegowych. Zdalne czujniki w wybranych rejonach wysoko w górach pozwalają przewidzieć lawiny. Zamykane są wtedy specjalne bramki na szosie i niestabilne obszary są atakowane za pomocą artylerii. Na poboczach drogi w wybranych miejscach znajdują się stanowiska działowe 105 mm haubic obsługiwanych przez Royal Canadian Horse Artillery. Nakierowywani wskazówkami obserwatorów ostrzeliwują oni niestabilne miejsca, powodując zejście lawiny. Czasy ręcznego usuwania zwałów śniegu należą już do przeszłości. Obecnie czterech do sześciu ludzi wyposażonych w ciężki sprzęt drogowy radzi sobie z usuwaniem śniegu na przejeździe przez przełęcz. Byłoby jednak błędem myśleć, że Rogers Pass została pokonana. Walka wcale nie jest skończona. I chociaż tylko dwoje ludzi zginęło w ciągu pierwszych 20 lat od otwarcia przejazdu, to niebezpieczeństwo zostało tylko zredukowane, a nie usunięte. Każdej zimy ludzie i sprzęt muszą być w gotowości dzień i noc by trzymać szosę otwartą dla ruchu. Mimo to, gdy mieszkałem w Calgary słyszałem niejednokrotnie komunikaty o zamknięciu przejazdu przez przełęcz, czasem nawet na kilka dni. Ogromna energia ludzi i masa pieniędzy idzie na utrzymanie tego przejazdu i każdej zimy opady śniegu i lawiny próbują pokonać tę obronę. Wojna śniegowa na przełęczy trwa. Tekst i zdjęcia Marek Mańkowski ciąg dalszy nastąpi


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 8

Gazeta Dzieciom Wspaniałego długiego rodzinnego weekendu, pełnego radości, śmiechu i współnej zabawy życzy Gazeta

Walentynki W kalendarzu jest taki dzień, kiedy wszyscy Kochają się. Dla tego dnia warto żyć, bo dobrze jest kochać i kochanym być! Miłość jest ważna i niech wiecznie trwa, a nie tylko tego jednego dnia.

www.gazetagazeta.com

Bajka na dobranoc Mała, biała i puszysta chmurka spoglądała z ciekawością i niemałą zazdrością na Ziemię. Ile tam się działo, ciągle ktoś biegał, krzyczał, śmiał się, albo bawił. Wszystkie dzieci miały uśmiechnięte buźki i zawsze tyle do powiedzenia. A tutaj... chmurka rozejrzała się znudzona - Wszędzie tak cicho i niebiesko-ziewnęła. - Wokół tak leniwie i spokojnie, a kiedy nie ma Pani Burzy, to już nic się u nas nie dzieje - wyszeptała markotna chmurka. - Więc zmień to, zmień - łagodny Zefirek szepnął jej do uszka i poszybował w dół. W nieznane. A chmurka nie zastanawiając się długo popłynęła za nim. Podróż na Ziemię szybko minęła i mały pierzasty Kumulus rozejrzał się ciekawie dookoła. Wylądował w parku, pełnym rodziców i ich rozbawionych pociech. - Ale fajnie! - ucieszyła się chmurka i postanowiła jak najszybciej przyłączyć się do zabawy. - Od czego by tu zacząć - zastanawiał się pierzasty gość. Już wiem na początek zamienię się w watę cukrową. Tyle koło niej kręci się dzieciaków, więc zabawa też musi być niesamowita. I Kumulus zmienił się w wielką, pachnącą i różowa watę cukrową. - Patrzcie, jaka olbrzymia wata - wykrzyknął z piaskownicy jakiś umorusany blondasek. - Mniam, mniam - oblizała się Kasia. - Kto pierwszy, ten zjada całą - zawołał ktoś inny i wszystkie dzieciaki pobiegły w stronę niczego nie świadomej chmurki. Pędziły, potykały się o kamienie, przeskakiwały kałuże i sprytnie omijały starsze panie, karmiące gołębie. Aż w końcu wyścig dobiegł końca. Zmęczone, ale i szczęśliwe dzieciaki zaczęły dzielić łup. Każdy, kto pomyślnie ukończył ten męczący maraton, postanowił skorzystać z okazji i najeść się do syta pachnącej i smakowicie wyglądającej słodkości. Małe rączki szybciutko zaczęły z wielką szybkością i radością odrywać puszyste kawałki smakowitego różowego kłębuszka. - Pycha! Wspaniałości!!!- wołały zachwycone dzieciaki - Co za smak! - Co za zapach!!! Jednak ta zabawa nie bardzo spodobała się Kumulusowi i chmurka sprytnie wywinęła się małym łakomczuszkom, po czym bezpiecznie ukryła się w rozłożystych liściach, pięknego kasztanowca. Jednak po dłuższej chwili postanowiła znowu przyłączyć się do jakiejś zabawy i tym razem zmieniła się w kolorowy i delikatny jak bańka mydlana balonik. I znowu nadbiegły dzieciaki chętne do wspólnej zabawy. Podrzucały balonik, popychały go i podawały sobie z rąk do rąk. A zadowolony Kumulus wirował wokół nich jak olbrzymi, kolorowy bąk. Ale jeden chłopiec postanowił zepsuć wszystkim zabawę i długim kolcem przebił zadowoloną z siebie chmurkę, która z głośnym świstem zniknęła w pobliskich krzakach. Jednak żadne z dzieci nie pobiegło, aby ją odszukać, ponieważ wiedziały, że przebity balonik nie nadaje się już do wspólnej zabawy. Chmurka była bardzo rozżalona, ale postanowiła dać dzieciakom jeszcze jedną szansę na wspólną zabawę i zamieniła się w barwnego motylka. I znowu wszyscy, którzy go ujrzeli chcieli się z nim bawić. Każdy chciał go dotknąć, złapać i zabrać do domu. Na początku Kumulus był bardzo zadowolony.3 - Znowu coś się dzieje! - myślał zachwycony. Jest tak wesoło i przyjemnie. Ale biedna, mała chmurka szybciutko zmieniła zdanie. Dzieci było bardzo dużo. Były bardzo sprytne i zwinne, a motylek na próżno skakał z kwiatka na kwiatek i starał się je zmylić. Wszystko na nic. i kiedy już, już Michałek szykował się ze swoją niezawodną siatką na owady, aby powiększyć swoja kolekcję Kumulus zadecydował, że czas już wracać do siebie. - Albo chcą mnie zjeść, albo kłują, albo chcą złapać i wsadzić do słoika. Mam dość wyszeptał zmęczony, po czym zamienił się w szarą mgłę i poszybował do domu. A kiedy wieczorem wszyscy niebiescy mieszkańcy szykowali się na wspaniałą zabawę zorganizowaną przez Panią Wichurę i Panią Burzę tylko mały Kumulus układał się do snu. - Już za dużo dzisiaj widziałem - wyszeptała do siebie zmęczona przygodami mała chmurka. - A następnym razem - dodała po chwili - poczekam na zaproszenie do wspólnej zabawy, bo czasami nie wiadomo co zrobić z nieproszonymi gośćmi. Po czy ziewnęła szeroko i zasnęła smacznie. http://bajdulkowo.pl


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

strona 9

Powieść w odcinkach

5

Ale okazało się, że nie takie sprawy najbardziej gnębiły Michała. Otworzył się niespodziewanie podczas jednego ze spacerów wzdłuż sopockiej plaży. Bawił się z dziećmi, kopał piłkę, popisywał akrobacją, nagle znieruchomiał. Podążyłam za jego wzrokiem. Stojąca po przeciwnej stronie niewielkiego placyku zabaw kobieta pochylała się nad wózkiem. Wzięła dziecko na rękę, okryła kocykiem i usiadła z nim na ławce. Michał odwrócił się. Bez słowa zostawił dzieci i piłkę. Przyszedł do mnie. - Idziemy - powiedział. Szliśmy długo w milczeniu wzdłuż sopockiej plaży. Nie pytałam o nic. - Już wiem - odezwał się wreszcie zdecydowanym

on właśnie mnie się tak przygląda? Macam dyskretnie, czy pieniądze, które wiozę (1) stale są na swoim miejscu. Obiecałam pani Zofii Morawskiej (2), blisko stuletniej administratorce Zakładu dla Niewidomych w Laskach(3), że je bezpiecznie dowiozę, więc stąd ten odruch sprawdzania. Znów spoglądam w okno; wszelkie próby jego otworzenia zawiodły. W wagonie jest bardzo gorąco i duszno. Czuję, jak pot spływa mi ciurkiem po plecach. Helena ociera czoło chusteczką, która jest już zupełnie mokra. Wchodzi konduktor, w milczeniu sprawdza bilety. Proszę go o otworzenie okna. Patrzy na mnie zdziwiony pomysłem, wzrusza ramionami i wychodzi. Panowie (jest ich w tej chwili w przedziale dwóch) znów mocują się z oknem. Bezskutecznie. Próbuję drzemać. Budzę się zlana potem i jeszcze bardziej znużona. Panowie proszą, abyśmy na chwilę wyszły z przedziału. "Chcą się widocznie rozebrać i położyć", szepcze mi do ucha Helena. Wychodzimy na korytarz. Tutaj tak samo gorąco i duszno, i też wszystkie okna zamknięte. Już nawet nie próbuję otwierać. Po chwili jakiś donośny trzask; wydaje się dochodzić zza drzwi naszego przedziału. Stoimy i czekamy. Nareszcie! Jeden z mężczyzn odsuwa drzwi i zaprasza nas do środka. Wchodzimy. Widzę, jak drugi zgarnia z podłogi na gazetę resztki szkła i wyrzuca je przez okno. Potem wyjmuje sterczące resztki szyby z ram okna. Jest przewiew i chłodno. Z ulgą oddycham. Podczas postoju ludzie wychodzą na peron. Można kupić herbatę, lub coś do jedzenia. Sprzedający rozkładają stolik na peronie tuż przy stopniach, pod samymi drzwiami wagonu. Próbuję zrobić zdjęcie, ale denerwuje ich to, więc wracam do przedziału. Ruszamy. Znów w drzwiach staje konduktor, ten sam, co poprzednio. Patrzy na wybitą szybę, przenosi wzrok na sprawców, otwiera usta, mężczyźni wstają, jak na komendę. Konduktor mierzy ich wzrokiem, odwraca się i wychodzi. Panowie uśmiechają się z satysfakcją. Cała scena odbyła się bez jednego słowa. - Teraz można się już zdrzemnąć - mówi jeden z panów. I tak, dalej już bez większych wrażeń, dojeżdżamy do jednego z największych miast wschodniej Ukrainy. Przy kościele znajduje się niewielki dom klasztorny, w którym mieszka kilka sióstr zakonnych z różnych zgromadzeń. Księża ulokowali się obok w skleconych z blachy piętrowych pomieszczeniach. Na górne piętro prowadzą schody niemal tak strome, jak drabina postawiona sztorcem. Zimą nie sposób pomieszczeń ogrzać, w lecie nieznośny upał. Trudno wytrzymać niezależnie od pory roku,

kościół przed nabożeństwem. Nas jest stale za mało, aby podołać. Wszystkich mieszkańców tego ośrodka łączy jedno: bezinteresowna wola pomagania najbiedniejszym. Nikt im za tę pracę nie płaci, ale żadne z nich się nie skarży. W osobnych salach przykościelnych prowadzą szkołę i bibliotekę dla niewidomych dziewcząt. To dla tego ośrodka, dla niewidomych dziewcząt, wiozłam pieniądze, których tak w drodze pilnowałam. Wieczorem, przy kolacji poznaję siostrę Renatę. Zajmuje się dziećmi ulicy. Spośród nich udało się jej wyłuskać najmłodsze i chore, dla których za miastem zorganizowała niewielki ośrodek. Jedziemy tam. Dzieci oblegają Siostrę, głaszczą ją po rękach, wspinają się po szacie, aby dotknąć twarzy. Uczepione jej habitu ciągną się za nią gdziekolwiek się ruszy. Pierwszy raz w życiu jestem świadkiem tak wielkiej adoracji. A jest tych dzieci blisko czterdziestka, i same małe, niektóre ledwo chodzą. Widok nie do opisania. Muszą mieć z tymi dziećmi dużo roboty, myślę. Byłam jednak świadkiem i innej sceny, już po powrocie do miasta. - Idę z Siostrą Renatą ulicą, ona opowiada o pracy z małymi dziećmi za miastem. Zupełnie niespodzianie przerywa, zostawia mnie i biegnie na przeciwną stronę ulicy. Zdziwiona podążam za nią wzrokiem i widzę już następny obrazek: kilkunastoletni wyrostek stoi przed nią ze spuszczoną głową i słucha. Ona gniewa się na niego, beszta go. O co chodzi, myślę. Po dłuższej chwili wraca. - Już nie pierwszy raz przyłapuję go na narkotykach - mówi poirytowanym głosem. Dowiedziałam się potem, że wśród dzieci ulicy siostra Renata ma ogromne poważanie. Te narkotyzujące się mówią, że przed jej wzrokiem nic się nie ukryje. Boją się jej. Mimo tego mówią o niej "nasz Anioł". Mijamy duży, szary budynek. - Czasami chłopcom udaje się tu trochę zarobić mówi Siostra. Odczytuję napis. - Prosektorium? - dziwię się. - Tak. Sprzątają tu po sekcjach zwłok - objaśnia. Trudno znaleźć ludzi do takich prac, więc dzieci... Akurat zajęcie dla dzieci, myślę z goryczą. W cywilizowanym europejskim kraju nikt by nie uwierzył, że dzieci... ale, ale, jesteśmy przecież w Europie.

Dzieci z Litwy

głosem. - Postanowiłem, że przestanę ją kochać. Tak. Jeżeli nie odwiedzi mnie i tego roku, przestanę ją kochać. Nie musiał mi mówić, kogo ma na myśli. Jego oczy były suche, ale mnie ścisnęło w gardle. Szliśmy aleją wzdłuż plaży. - Tutaj są trampoliny - powiedziałam chcąc oderwać jego myśli od przykrego tematu. - Masz ochotę poskakać? Pokręcił przecząco głową. Pierwszy raz nie miał ochoty na tę zabawę. Szłam obok i było mi niepomiernie smutno. Miłość, która tak mało wymaga: odwiedzić własne dziecko chociaż raz w roku. Odwiedziłem moją mamę w niebie Półtorej doby jedziemy pociągiem z Warszawy daleko na wschód. Jest ze mną dr Helena Krzemińska. Towarzysze podróży zmieniają się: jedni wsiadają, drudzy wysiadają. Mam miejsce na górze, powinnam tam wejść, rozwinąć materac i położyć się na noc. Nie zrobię tego, bo po materacu spacerują pluskwy, więc siedzę na dole. Wszyscy siedzimy na dole. Naprzeciw mnie drapie się po łydce aż do krwi masywny, wysoki mężczyzna. Opowiada o kopalni złota, w której pracuje gdzieś daleko na wschodzie. W Polsce był na urlopie, teraz wraca. Ma przed sobą drogę znacznie dłuższą niż my; czeka go przesiadka. W pewnym momencie proponuje nam kupno sztabki złota, bo "tak się jakoś złożyło, że nie wszystkie udało się w Polsce sprzedać". - Nawet siostra jeździła z tym do miasta, ale jakoś nie poszło - narzeka. - A przecież złoto najpewniejsze w dzisiejszych czasach. Albo ludzie się boją kupować, albo nie mają pieniędzy. Teraz nawet taniej bym policzył mówi przyglądając mi się badawczo. Może ocenił, że wyglądam na bogatą? Grzecznie dziękujemy. Przez chwilę czuję się niepewnie: dlaczego

To właśnie w tym domu, w pokoiku na piętrze, gościłam dzieci przed ich wyjazdem po leczeniu

mówią, ale mieszkają "bo na razie nie ma innego miejsca". W dodatku ciasno tam i trzeba patrzyć, gdzie nogę postawić. Jeden z księży przyjechał niedawno wraz z matką, "bo jak miałem samą zostawić, skoro mnie tylko ma", mówi, gdy ich odwiedzamy. Siedzimy w "blaszaku" na górze na jednej wąskiej kanapce, która w nocy służy za łóżko matce księdza, a w dzień jest jedynym miejscem, na którym można przysiąść. Ksiądz opowiada o swoich misyjnych planach i cieszy się, że jest potrzebny: "bo sporo tu Polaków, ale największy problem, to dzieci ulicy. Są też i starzy..." - Przy kościele, u bramy odbywa się zimą wydawanie gorących posiłków - mówi siostra, która właśnie weszła, ale nie ma już gdzie usiąść. Pokazuje nam zdjęcia. - Wtedy w kolejce po zupę stoją wszyscy - mówi. - I dzieci i starzy. A obok jest punkt opatrunkowy. Tam często pracują studenci z Polski (4). Patrzę na zdjęcia z pełnym podziwem, że tyle tak pożytecznych prac są w stanie prowadzić. Ale też dziwię się, że to wszystko odbywa się na dworze. - Gdy bardzo zimno, to w szopie obok - mówi siostra. - W kościele niemożliwe. Ci ludzie są przeważnie tak brudni i zawszawieni, że potem nie sposób wysprzątać

Starałam się urozmaicić dzieciom te dni, gdy po leczeniu w Polsce spędzaly czas ze mną (1) Tuż przed wyjazdem otrzymaliśmy sporą sumę pieniędzy z przeznaczeniem na opiekę i leczenie ociemniałych dzieci. (2) Pani Zofia Morawska (1904-2010) w Zakładzie w Laskach przepracowała do swych sto szóstych urodzin. Pieniądze miały być przekazane Szkole dla Ociemniałych Dziewcząt na Ukrainie, która była filią Zakładu w Laskach. (3) Pełna nazwa: Specjalny Ośrodek Szkoleniowo-Wychowawczy dla Dzieci Niewidomych im. Róży Czackiej w Laskach” (4) Według mojej wiedzy, przez wiele lat głównym inicjatorem tych akcji o charakterze wolontariatu (w dziedzinie sanitarnej i oświatowej) na Ukrainie i Białorusi był zmarły niedawno prof. Marek Gniazdowski (1935-2006), kier. Zakładu Chemii Ogólnej Instytutu Fizjologii i Biochemii A. M. w Łodzi (odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi oraz Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski). ciąg dalszy za tydzień Książkę można kupić w Internecie: lubimyczytac.pl/ksiazka/216554/swiatporzuconych-dzieci. Wszystkie imiona dzieci zostały zmienione.


strona 10

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

WYMIANA MYŚLI PRZEZ ATLANTYK

Z cyklu: Czarna skrzynka

Działo się

(14)

Kolejny przegląd dziejów - kalendarium - naszej cywilizacji. Niekoniecznie opisywane wydarzenia stanowią w jej rozwoju slupy milowe, ale zawsze są istotne, zabawne lub po prostu ciekawe; przynajmniej dla autora… 10 lutego 1840 - Królowa Wiktoria wyszła za mąż za księcia Alberta. Była nosicielką hemofilii, a ponieważ para spłodziła 9 dzieci, a one z kolei - wielu potomków, rozprzestrzenianie się choroby w rodzinie królewskiej stało się sławnym w genetyce studium przypadku.

szedł na świat pionier fotografii, William Henry Fox Talbot. Wynalazł negatyw, a jego "Pencil of Nature" z lat 1844-46 był pierwszą książką drukowaną z fotografiami. 1847 - Urodził się w Milanie (Ohio) najsławniejszy chyba wynalazca wszystkich czasów, który z wynalazczości zrobił wielki biznes: Thomas Alva Edison. Miał kłopoty ze słuchem i z tej przyczyny odebrano go ze szkoły w wieku 12 lat. Już nigdy do szkoły nie wrócił; w jego przypadku okazała się całkowicie zbędna… 12 lutego 1637 - Urodził się w Amsterdamie Jan Swammerdam, pierwszy człowiek, który zobaczył pod mikroskopem czerwone ciałka krwi.

Królowa Alexandrina Victoria

1897 - W stanie Connecticut przyszedł na świat syn dobrze prosperującego biznesmena, John Franklin Enders. Wcześnie porzucił myśl o karierze biznesie, zrobił natomiast doktorat z literatury angielskiej. Ale ostatecznie poświęcił się mikrobiologii; za swoje badania nad hodowlą wirusa choroby Heinego-Mediny otrzymał Nagrodę Nobla w roku 1954. Jego badania umożli- Jan Swammerdam wiły innym uzyskanie szczepion- 1809 - Dziwny zbieg okolicznoki przeciw tej strasznej chorobie. ści. Tego samego dnia w Anglii przyszedł na świat Charles Dar1994 - Dyktator mody Calvin Kle- win, twórca teorii ewolucji - a w in ogłosił, że jego firma nie bę- USA Abraham Lincoln, jeden z dzie już produkowała odzieży z największych prezydentów. futrzanymi wykończeniami. Podjął taką decyzję w ramach akcji 1973 - Prawie 200 lat po stworzehumanitarnego traktowania niu - system metryczny oficjalnie dotarł do USA. Tego dnia na auzwierząt. tostradzie międzystanowej 71 między Cincinnati a Cleveland 11 lutego władze stanowe Ohio zaczęły 1657 - w Rouen we Francji uro- ustawiać drogowskazy z danymi dził się Bernard Fontenelle, ucho- w kilometrach. dzący za pierwszego popularyzatora nauki. Jego idolem był 13 lutego Kartezjusz. 1738 - W Szkocji urodził się sir 1800 - W Dorset w Anglii przy-

John Hunter, twórca angielskiej anatomii patologicznej. Lubił eksperymentować - jak to dzielni przyrodnicy owych czasów - na własnej osobie, więc zmarł w wieku lat 65 po zaszczepieniu sobie choroby wenerycznej (chciał wykazać, że kiła i rzeżączka to ta sama choroba, co - jak wiadomo - nie jest prawdą). Na czym dokładnie polegał jego eksperyment - nie mam pojęcia. 1766 - Znacie nazwisko Malthus? Otóż Thomas Malthus - duchowny i ekonomista - urodził się w Anglii właśnie tego dnia. To ten pan, który - zdaniem własnym i swoich licznych zwolenników dowiódł, że szczęście ludzkości nie jest możliwe, bo wzrost liczby ludzi zawsze będzie wyprzedzał wzrost zasobów. Jakoś mu się nie sprawdziło, ale co było hałasu z tzw. maltuzjanizmem… 1960 - Na Saharze - uważanej dziś za jeden z najbardziej wrażliwych ekologicznie regionów świata - Francuzi zrealizowali swój pierwszy wybuch jądrowy.

niejszego hakera świata, Kevina Fotograf nazywał się Mathew Mitnicka. Miał opinię, że potrafi Brady. się włamać do każdego systemu komputerowego na świecie. Ni1984 - W Pittsburgu wykonano gdy jednak nie postawiono mu po raz pierwszy w historii jedno- zarzutu czerpania korzyści financzesny przeszczep serca i wątro- sowych z tego procederu - dopóby. Pacjentem był 6-letni Stormie ki nie zaczął wykładać hakerJames. stwa za pieniądze, zresztą dla firm zajmujących się bezpieczeń15 lutego stwem. Dodajmy, opinia o jego wiedzy informatycznej była nie1748 - W Londynie urodził się co przesadzona: znaczna liczba słynny filozof Jeremy Bentham. akcji Mitnicka polegała bardziej Podobno mając już 4 lata biegle na znajomości psychologii opeczytał po łacinie. Jest twórcą kie- ratora, niż informatyki. Ale nierunku filozoficznego, zwanego wątpliwie był wielkim fachowutylitaryzmem - głoszącego, że cem. szczęście ludzi można w specjalny sposób mierzyć i celem na- 16 lutego szym powinno być tej miary zwiększanie. Znacznie ciekaw- 1937 - Wydano patent na nylon. sze są jego dzieje… pośmiertne. Wynalazcą jest Wallace H. CaroOtóż po śmierci zrekonstruowa- thers. Dzisiejsi czytelnicy nie pano w szpitalu londyńskim jego miętają zapewne i nie rozumieją szkielet i opatrzono sztuczną gło- szału sprzed lat na punkcie kową z wosku (prawdziwą zmumi- szul "non iron"… fikowano). Ów szkielet odziano Wygodne były bardzo, ale jak w stosowne szaty i… przez 92 się pociliśmy!

14 lutego 1779 - W potyczce z tubylcami zginął na Hawajach (i prawdopodobnie został zjedzony) kpt James Cook, badacz i oceanograf. Na morzu był od 1746 roku. 1848 - James K. Polk został pierwszym prezydentem USA sfotografowanym w swoim gabinecie.

Struktura chemiczna nylonu 6 i nylonu 6-6

Słynna pierwsza prezydencka fotografia

Kevin Mitnick. Prawda, że wygląda raczej na bankiera niż informatyka?

lata zasiadał on na posiedzeniach zarządu szpitala. Przy każdym głosowaniu zaznaczano, że "sir Bentham wstrzymał się od głosu". I jak tu nie kochać Angoli?

1994 - Kolejny kamień milowy w medycynie: Dr Ruben Quintero z Wayne State University w Detroit dokonał z sukcesem pierwszej operacji na płodzie bez otwiera1995 - W Raleigh w Karolinie Płn nia brzuchas matki. Wyszperał Bogdan Miś agenci FBI aresztowali najsłyn1982 - U wybrzeży Nowej Fundlandii zatonęła wielka platforma wiertnicza "Ocean Ranger". Zginęły 84 osoby.

Thomas Edison

Na wykresie widać, że Malthus się mylił

1968 - W Haleyville w stanie Alabama zaczął działać pod numerem 911 pierwszy system telefonów alarmowych. Tak, tak - dopiero wtedy!


www.gazetagazeta.com

strona 11

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

WYMIANA MYŚLI PRZEZ ATLANTYK

Z cyklu: Głos sceptyka z Polski

Żydo - masoni i im podobni

Jakie mamy czasy - widzimy. Ożywają hasła żywcem wzięte z głupoty. A tam gdzie głupota tam rodzi się nienawiść. I tak oto coraz częściej mówi się o istnieniu antypolskiego spisku żydo-masońskiego. To z ich strony grozi nam niebezpieczeństwo. Pewien głupiec wysoki rangą "publicystyczno-polityczną" oświadczył, że każdy Żyd to mason i każdy mason to Żyd. Aby się z tej głupoty pośmiać należałoby dołączyć jeszcze kilku cyklistów, ze mną włącznie. Nie ma się jednak niestety z czego śmiać. Wszak to strażnicy czystości polskiej rasy zamordowali pierwszego prezydenta II Rzeczpospolitej prof. Gabriela Narutowicza. Co prawda na celowniku mieli Marszałka Józefa Piłsudskiego, który otaczał się Żydami i wolnomularzami, lecz kula zabłądziła i trafiła prezydenta. Dziś jeszcze strzałów nie słychać, ale nienawiść jest coraz głośniejsza. Nawet z ław, na których przebywają ci, których powinna cechować dostojność i polityczna mądrość, wydobywają się wrzaski, pogróżki. Widzimy twarze sine z wrogości. Nadto aktorów wydarzeń cechuje brak wiedzy. Czyli zwykła ludzka głupota. Rozlewa się na nasz kochany kraj od Tatr po Bałtyk. Ostatni szef Polskiego Państwa Podziemnego Stefan Korboński (1901-1989) zostawił bogaty dorobek pisarski, pamiętnikarski. Pisze o bohaterach i ludzkiej podłości. O tych, na których gawiedź rzuca kalumnie, oszczerstwa, która karmi się podłością. Korzystając między innymi z jego prac kilka faktów. Będzie o Żydach i masonach. Czyli o żydomasonach, jeśli w ogóle coś takiego istnieje, jak chcą tego "prawdziwi Polacy", czyli gawiedź. Czyli niemały procent rodaków. Słyszą, czują oddech poparcia płynący z "góry". A więc do rzeczy. Po 123 latach niewoli największym filosemitą okazał się Marszałek Józef Piłsudski, to on bowiem nadał polskim Żydom pełne prawa obywatelskie. Iluż to Żydów zaczęło wówczas grać pierwsze skrzypce w polskim życiu nie tylko handlowym, gospodarczym, ale przede wszystkim kulturalnym. Polacy - poza endecką prawicą i częścią kleru, przede wszystkim niższego szczebla - potrafili to docenić. Wielu Żydów, głównie poprzez mieszane małżeństwa, odchodziło od żydostwa, asymilowało się. Długa jest lista osób, które zapisały się złotymi głoskami w polskiej kulturze. Rodzina Natansonów wsławiła się w dziedzinie nauki i kultury, bracia Maurycy i Samuel Orgelbrandowie prowadzili działalność wydawni-

czą i drukarską. Już w XIX wieku (w latach 1859-1868) wydali oni 28-tomową Encyklopedię Polską. Ileż polska kultura, literatura zawdzięcza Mieczysławowi Grydzewskiemu, który wraz z Antonim Bormanem był założycielem "Wiadomości Literackich", czołowego periodyku intelektualistów warszawskich w latach 1924-1939. Wokół czasopisma skupił się kwiat mistrzów pióra, naszych znakomitych poetów i pisarzy międzywojnia. Sam zaś Grydzewski był - tak można powiedzieć - polskim "nacjonalistą", kochał Polskę, jej kulturę "po wariacku". Dodajmy: kobiety też! Kontynuował wydawanie "Wiadomości" w Londynie. Był obok Jerzego Giedroycia tym, który niósł pochodnię polskiej kultury na emigracji. Jednym z bliskich współpracowników Grydzewskiego był Antoni Słonimski, poeta i eseista, którego ojciec, Stanisław, lekarz, ukrywał przed carską policją Józefa Piłsudskiego w latach 19051906. Jego brat, Piotr, również lekarz, działał w polskim Podziemiu w czasie II wojny światowej. Innym znakomitym pisarzem polskim żydowskiego pochodzenia był Józef Wittlin. Wspólnie z Janem Lechoniem i Kazimierzem Wierzyńskim byli w latach czterdziestych i pięćdziesiątych (wtedy na wygnaniu) kontynuatorami wielkiej tradycji polskich pisarzy oddanych sprawie niepodległości. Pisarz i krytyk literacki, Wilhelm Feldman, w 1905 r. włączył się do ugrupowania, któremu przewodził Józef Piłsudski, a w 1914 r. wstąpił do Legionów, aby walczyć o wolną Polskę. Marian Hemar, poeta i satyryk, cieszył się w Polsce wielką popularnością w latach 19181939. W czasie wojny i po jej zakończeniu, już w Londynie, był bardem polskim na emigracji. Jego patriotyczne wiersze nadawane przez BBC podtrzymywały na duchu Polaków w kraju i za granicą. Gdy Izrael uzyskał niepodległość, zapraszano Hemara na wieczory poezji i witano go z entuzjazmem, mimo że swoje wystąpienia zawsze rozpoczynał dramatycznym wierszem, w którym wyznawał, iż ojczyzną jego jest Polska i pozostanie jej wierny aż do śmierci. Juliusz Kleiner, Bolesław Leśmian, Julian Klaczko i Julian Tuwim zajmują znaczące miejsce w historii polskiej literatury. Żydem był Polak nad Polakami Marceli Handelsman, historyk i profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Podczas wojny pracował w podziemiu w biurze informacyjnym AK. Aresztowany przez Gestapo został wysłany do obozu koncentracyjnego GrossRosen. Józef Feldman, syn Wilhelma, kontynuował tradycje rodzinne. Był profesorem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Aby uniknąć aresztowania przez Gestapo, zmienił nazwisko na Sokołowski. Był nauczycielem podziemnego uniwersytetu i brał udział w Powstaniu Warszawskim. Po wojnie powrócił na Uniwersytet Jagielloński.

Innym wybitnym polskim historykiem był Szymon Aszkenazy, delegat Polski do Ligi Narodów w latach 1920-1923. O Aszkenazym można powiedzieć, że nawet w swoich naukowych pracach książkach był więcej niż patriotą polskim. Widział w polskich dziejach wszystko co wspaniałe i zwycięskie. Artur Rubinstein to najwybitniejszy polski muzyk żydowskiego pochodzenia. Wielki pianista, wielki Polak. Na sesji inauguracyjnej Narodów Zjednoczonych w San Francisco w 1945 roku, po odegraniu hymnu Stanów Zjednoczonych wstał i rzekł: "Miejsca zarezerwowane dla przedstawicieli mojego kraju są puste i nikt nie będzie tu przemawiał w imieniu Polski. Aby jednak przypomnieć o jej walce i o jej prawach, odegram teraz polski hymn narodowy". Wszyscy, łącznie z prezydentem USA Harry'm Trumanem, podnieśli się z miejsc i w ciszy wysłuchali Mazurka Dąbrowskiego. Odbyło się to poza oficjalnym programem . Tylko artysta miary Rubinsteina mógł sobie pozwolić na łamanie protokołu w ten sposób. Po wojnie Rubinstein utrzymywał kontakt z polskimi emigrantami. Odwiedził swoją rodzinną Łódź (chwalę się jak potrafię, że byłem na jego łódzkim koncercie). Powiedział wtedy: "Polacy to ludzie szaleni. Odbudowują zabytki, a sami mieszkają w ruinach i piwnicach." Arnold Szyfman nazywany jest ojcem teatru polskiego. Odegrał kluczową rolę w tworzeniu w 1912 r. Teatru Polskiego w Warszawie. Po I wojnie światowej był kolejno założycielem i dyrektorem teatrów Małego i Ka-

meralnego, dyrektorem naczelnym warszawskich teatrów, a ponadto Narodowego, Letniego i Nowego. Tytan pracy! W dziedzinie medycyny światową sławę zyskał prof. Ludwik Hirszfeld, wynalazca systemu klasyfikacji grup krwi i autor wielu innowatorskich prac. W czasie okupacji uciekł z getta i ukrywał się u polskich rodzin. Po wojnie uczył mikrobiologii na Uniwersytecie Wrocławskim. Teraz poniżej dedykuję armii "prawdziwych Polaków" kilka nazwisk wybitnych postaci, którzy położyli w naszym kraju podwaliny pod wolnomularstwo. Nie czynię tego broń Boże z przyjaźni do nacjonalistów rodzimego chowu, lecz celem wypełnienia ich luk umysłowych. Wolnomularze zrobili dla Ojczyzny tyle DOBRA, co ZŁA czynią dziś ci, którzy topią kraj w morzu nienawiści, zabijając demokrację i wolność słowa. Oto niektórzy polscy wolnomularze (masoni): Juliusz Kaden Bandrowski (1885-1944, pisarz), Kazimierz Bartel (1882-1941, premier II RP), Wojciech Bogusławski (1757-1829, ojciec polskiego teatru), Tadeusz Cegielski (ur. 1948, historyk; szczycę się znajomością z profesorem), Józef Chłopicki (1771-1854, uczestnik Insurekcji Kościuszkowskiej, wojen napoleońskich i powstania listopadowego), Adam Jerzy Czartoryski (1770-1861, polityk), gen. Jan Henryk Dąbrowski (1755-1818, twórca Legionów Polskich), Ignacy Działyński (1754-1797, bohater Insurekcji Kościuszkowskiej), Józef Ksawery Elsner (1769-1854, nauczyciel Chopina), Marian Falski (18811974, autor "Elementarza"), Janusz Korczak (1878-1942, pisarz,

lekarz, legionista), Tadeusz Kościuszko (1746-1817, Naczelnik Insurekcji), Zygmunt Krasiński (1812-1859, poeta), Edward Lipiński (1886-1986, wybitny ekonomista, członek KOR), Jan Józef Lipski (1926-1991, krytyk, publicysta, członek KOR), Gabriel Narutowicz (1865-1922), pierwszy prezydent II RP), Michał Kleofas Ogiński (1765-1833, kompozytor), Juliusz Osterwa (18851947, aktor), Ignacy Jan Paderewski (1860-1941, muzyk, premier II RP), Gabriel Podoski (1719-1777, Prymas Polski), Michał II Jerzy Poniatowski (17361794, ostatni Prymas Polski I Rzeczpospolitej), Stanisław August Poniatowski (1732-1798, ostatni król Polski), książę Józef Poniatowski (1763-1813, wódz wojska polskiego), Zbigniew Religa (1938-2009, wybitny kardiochirurg), Edward Rydz-Śmigły (1886-1941, legionista, Marszałek Rzeczpospolitej), Walery Sławek (1979-1939, premier II RP), Antoni Słonimski (1895-1976, poeta), Jerzy Stempowski (18931969, eseista, krytyk), Andrzej Strug (187-1937, pisarz), Hanna Suchocka (ur. 1946, premier III RP), Klemens Szaniawski (1925 1990, filozof; bardzo się szczycę znajomością z tą wybitną postacią, wywiad, jaki przeprowadziłem z profesorem w przededniu wybuchu stanu wojennego w pewnym stopniu przeszedł do historii). I to byłoby na tyle. Jeśli dotknąłem tego tematu to dlatego, że coraz więcej pojawia się głosów, które nie mają nic wspólnego z tzw. prawdą historyczną. Głosy te sygnalizują natomiast, że wkrótce w Polsce rozpocznie się "polowanie na czarownice". Jerzy Klechta


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 12

www.gazetagazeta.com

KALEJDOSKOP GASTRONOMICZNY

Polska kuchnia na przednówku W dawnej Polsce Wielki Post to czas kiedy ograniczano jedzenie z dwóch powodów: jeden to oczywiście względy religijne, a drugi to "przednówek" i o nim dzisiaj napiszemy więcej. Przednówek, to czas kiedy nowe jest jeszcze niegotowe, a zeszłoroczne się już pokończyło - niewiele zostało ze zbiorów zeszłorocznych. My dzisiaj nie doświadczamy tego, bo wszystko jest cały rok. Tworzenie jadłospisu na przedwiośnie było kiedyś wielkim wyzwaniem. W spiżarni zostawała tylko przywiędła kapusta, ziemniaki i soczewica oraz wszelkie przetwory - potrawy solone, wędzone, suszone, marynowane, kiszone. Nic dziwnego, że największy post w Kościele katolickim przypadł właśnie na czas niedostatku pożywienia. Skromność oferty przyrody współgrała z duchowym umartwieniem. Okres Wielkiego Postu trwa 40 dni - od Środy Popielcowej do Wielkanocy. Tradycyjnie nie ograniczano wówczas ilości jedzenia, tylko zastępowano mięso i masło innymi produktami. Podstawą pożywienia stawały się śledzie w beczkach oraz wędzone i konserwowane ryby. Starano się urozmaicić czas postu, robiono więc "cielęcinę" ze szczupaka czy "kiełbasę" z łososia. Takie danie jak szczupak po polsku było znane w całej Europie. To gotowana ryba z sosem ostrokwaśno-słodkim, z pieprzem, imbirem i szafranem, z dodatkiem grochu, cytryny, limonki i oczywiście cukru. Dla niektórych może to brzmieć bardzo elegancko ale w dawnej Polsce dużo używało się właśnie szafranu i imbiru i innych egzotycznych przypraw. To czasy powojenne i czasy PRL-u pozostawiły pustkę w naszej kuchni. Jedzenie postne musiało być "suche", czyli niekraszone słoniną albo masłem. Maria Czapska w swoich wspomnieniach "Europa w rodzinie" pisze: "Lud okoliczny, tak katolicki, jak prawosławny, pościł surowo, nieraz sucho przez cały Wielki Post, widać było to po wymizerowanych twarzach kobiet, a także po nadzwyczajnym pośpiechu, z jakim furmanki rozjeżdżały się zaraz po rezurekcji, odprawianej o wczesnym świcie, uwożąc kobiałki, naprędce u wrót kościelnych poświęcone, z kilku jajami, kawałkiem kiełbasy i ciasta - aż się kurzyło po drogach!" Kulminacyjnym momentem Wielkiego Postu jest Wielki Pią-

Szczypiorek na parapecie

Lebioda w śmietanie

tek, kiedy to niektórzy do dziś zupełnie powstrzymują się od jedzenia. Tradycyjnie spożywano jedynie żur z kartoflami, śledzie, pszenne placki. Nawet dzieci dostawały suche bułki na śniadanie. Jeszcze w okresie międzywojennym i w pierwszych latach powojennych przednówek był na wsi najtrudniejszym okresem. Zdarzały się też lata głodu, czy to wskutek braku opadów i długotrwałej suszy, czy z powodu częstych deszczy i nagromadzenia się wody gruntowej. Dopełnić tragedii mogła też plaga szkodników. Najbardziej cierpiała wtedy biedota miejska i ubożsi kmiecie, gdyż skromne zapasy dawno się skończyły, a ziemia jeszcze się nie zazieleniła. Nasi przodkowie ratowali się w okresach biedy tzw. roślinami głodowymi. Te znane z wieków XVII czy XVIII są bez wątpienia tymi samymi, które były podstawą pierwotnej kuchni Słowian. Głodowy chleb Najbardziej pożądanym, a także najbardziej powszechnym produktem był chleb. Aby powiększyć jego objętość, wypiekano go z mieszanki mąki, kory, mielonych żołędzi, słomy, czasem nawet z gliny. Do mąki żarnowej, zmieszanej z niewielką ilością żyta, jęczmienia i grochu, dosypywano mąki z młodego igliwia sosnowego, wysuszonego i zmielonego w żarnach. Z takiej mieszaniny wypiekano chleb i podpłomyki. Próbowano też wypiekać chleb z mąki otrzymywanej z samego igliwia, ale mimo głodu nie każdy mógł taki chleb jeść. Sporządzano także chleb z mietlicy, protoplastki naszej pszenicy, wysokiej trawy łąkowej. Żołędzie, parzone i suszone, mielono w żarnach, odsiewano i mąkę tę dosypywano do mąki

jęczmiennej lub innej. Podobno był smaczniejszy od wypiekanego z igliwia. Ze zmielonych w żarnach na kaszę żołędzi odsiewano mąkę, której używano do placków i podpłomyków z domieszką zwykłej mąki. Natomiast kaszę gotowano na wodzie, zabielano mlekiem, mieszano też z kaszą zbożową. Z żołędzi palonych i mielonych gotowano kawę. W czasie nieurodzaju obierki z ziemniaków myto, suszono i składano przez zimę. Na przednówku, po zmieleniu ich w żarnach, mieszano je z mąką i pieczono placki. Dużą rolę w żywieniu odgrywała manna (Glyceria fluitans) dziko rosnąca trawa, zwłaszcza na Polesiu. Pisze o niej Syreński, że bywa ona "za rosy na sito zbierana, suszona, a potem w stępach otłukana"; przygotowywano ją podobnie jak inne zboża i jedzono w postaci kaszy. Sprzedawano ją na targach, a nawet wywożono w dość znacznych ilościach za granicę. Poza tym stanowiła też jedną z danin włościańskich dla dworu. Bardzo powszechnie używano też perzu, którego części podziemne suszono, siekano lub mielono i z mąki wypiekano chleb lub sporządzano polewki. Z roślin wodnych spożywano orzech wodny (Trapa natans) kotewkę( wodne kasztany) - dzisiaj zupełnie zapomniany w Polsce, tutaj używają go w kuchni orientalnej i fusion Coś z zieleniny Lebioda (pamiętam jak moja babcia w zamojskiem przygotowywała ją w sosie śmietankowym) w głodne lata gotowana była stale, a i na przednówku była używana jako pokarm. Płukano zerwaną lebiodę dopóty, dopóki woda nie przestanie być zielona, następnie po usiekaniu wrzucano ją do ugotowanej kaszy. W głodne lata jadano taką potrawę bez okrasy, jak mówiono - ze szczerym postem. Nie dawała ona nadzwyczajnej sytości ani też siły do pracy. W dawnych czasach ludzie ratowali się młodymi listkami, korą brzozy i pierwszymi chwastami. Na szczęście mamy XXI wiek, większą wiedzę na temat odżywiania, w sprzedaży takie urządzenia jak chociażby kiełkownica, a w Sieci - blogi, które mogą Wam poradzić co jeść na przednówku aby uzupełnić braki witamin i przetrwać do pierw-

szych zbiorów, które będą de facto dopiero w maju i tutaj podam kilka dobrych starych przykładów. Kiełki Są jak zastrzyk energii, enzymów i witamin, którego nasz organizm bardzo potrzebuje po zimie. Posiadają ogromne ilości witaminy C, magnezu, potasu, kwasów nukleinowych, chlorofilu i flawonoidów i wielu antyoksydantów. Kiełkować można różne nasiona, ja najbardziej lubię rzodkiewki, brokuły, lucernę i fasolki mung. Kiełki dodajemy do sałatek, kanapek, past, koktajli. Orzechy, szczególnie włoskie Warto po nie sięgać przez całą zimę, ale prawidłowo przechowywane, są przede wszystkim skarbnicą witamin, minerałów oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych w okresie wczesno wiosennym. Warto również wiedzieć, że orzechy włoskie zapobiegają wypadaniu i siwieniu włosów, a wręcz powodują ich wzrost. Bardziej bujna czupryna na wiosnę? To jest naprawdę dobry pomysł:). Orzechy włoskie

przechowywania. Czarna rzepa Warzywo bardzo zdrowe, ale jednocześnie bardzo niedoceniane. Omijana szerokim łukiem w sklepach lub na straganach, być może z powodu niezbyt ładnego wyglądu albo też nieprzyjemnego dla niektórych zapachu. Smak jej jest jednak wyśmienity, szczególnie w najprostszej surówce. Ale rzepa to przede wszystkim skarbnica pierwiastków takich jak potas, magnez, żelazo, cynk, bogata jest w substancje bakteriobójcze, a ostry miąższ ma działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne i żółciopędne. To tyle o przednówku. Na koniec chciałem poruszyć jedną

Czarna rzepa

możemy dodawać do sałatek, owsianki, kotlecików ziemniaczanych lub po prostu zjadać jako przekąskę. Szczypiorek hodowany na parapecie Włóż cebulę do słoika z wodą i postaw na parapecie, a zobaczysz jak błyskawicznie odwdzięczy Ci się zielonym szczypiorkiem, przez wielu niedocenianym, a niesłusznie. Szczypior to bogactwo witaminy C, o którą trudno na przednówku, a także witamin z grupy B, kwasu foliowego, karotenu, oraz całej masy minerałów, nie warto kupować w sklepie ostatnio bardzo drogi i jest sypany dużą ilością nawozów. Kapusta (świeża i kiszona). Warzywa kapustowate to jedne z najzdrowszych warzyw świata. Jako przedstawiciele kapuścianej rodzinki mają najwięcej spośród wszystkich warzyw składników odżywczych, pod tym względem przewyższają je kilka, a nawet kilkunastokrotnie. Zawierają ponadto wyjątkowo dużo antyoksydantów. Prym wiedzie oczywiście jarmuż, jednak kapuście głowiastej, zarówno białej jak i czerwonej również niczego nie brakuje, tym bardziej że dodatkową ich zaletą jest możliwość naturalnego, długiego

sprawę, która leży mi na sercu. W ostatni czwartek mieliśmy tłusty czwartek i zrobiłem rundkę po naszych sklepach delikatesowych w poszukiwaniu pączków i co się okazało, że żaden z naszych producentów nie używa spirytusu do produkcji tego wspaniałego naszego wyrobu. Życzyłbym sobie, aby producenci wzięli sobie do serca i poprawili troszkę jakość pączków, bo nasza Polonia robi się coraz wybredniejsza i zasługuje na dobry produkt. Na koniec chciałem poprosić Czytelników, którzy pamiętają czasy wojny o kontakt ze mną. Zbieram materiały o kuchni i żywności w czasach wojny, chcę bardziej poznać i przekazać młodszym kolegom po fachu czym ludzie żywili się, żeby przetrwać straszne czasy głodu podczas wojny. Wszystkim z góry serdecznie dziękuję. Proszę dzwonić 416-5756809 lub przez redakcję "Gazety". Smacznego Piotr Zając mistrz kucharski Dzisiejszy materiał został opracowany na podstawie wydawnictw historycznych i dzięki pomocy moich kolegów - szefów kuchni z Polski.


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

strona 13

PORADY OGRODNICZE

Jan Ogrodnik z nieba

Kliwia - dzisiaj liście, jutro kwiaty W sobotę kręciłem się po domu aż koło południa zjawił się pan Kazio. Pan Kazio, wskazując mój pokojowy ogródek, zawołał niespodziewanie: - A cóż to za zielone jęzory uprawia pan w tej doniczce?! - To kliwia - zdradziłem nazwę rośliny. - Kształt liści naprawdę intrygujący - oświadczył na to pan Kazio - ale ja tylko dla tego atrybutu nie kupiłbym sobie tego kwiatka. - Ależ Kaziu! - zawołałem wówczas półgłosem - Ta roślina wiosną zakwita! Teraz mój znajomy naparł na mnie z wigorem, abym opowiedział mu coś więcej o intrygującej go roślinie. Przystałem na to z miłą chęcią. Kliwia to niezwykle popularna kiedyś pokojowa roślina należąca do rodziny amarkylowatych (łac. Amaryllidaceae). Znały ją dobrze nasze babcie, potem jakby o niej zapomniano i dopiero w ostatnich latach powróciła do łask domowych ogrodników. W praktyce, spośród trzech występujących w przyrodzie gatunków, jako kwiat doniczkowy uprawia się tylko jeden gatunek, noszący w polskim języku nazwę kliwii pomarańczowej (łac. C. miniata). Anglicy natomiast poza nagminnym używaniem w życiu codziennym nazwy łacińskiej, określają tę rodzinę również jako “Kaffir lilv”. Kliwia pochodzi z południowej Afryki, gdzie naturalnie rośnie na wyżynnych, ilastych glebach Natalu.W tym rejonie Afryki występuje cykliczność dwóch wegetacyjnych pór roku: od maja przez okres całego lata roślinność pozostaje w stanie spoczynku z powodu upału i suszy; odnowienie wegetacji następuje do-

lubi" też przekręcania doniczki. Wskazane jest zatem umieszczenie na pojemniku znaku świetlnego, pozwalającego na postawienie go zawsze w tej samej pozycji. O to kilka uwag na temat uprawy kliwii: Miejsce uprawy: przez cały rok jasne, ale nigdy w pełni słoneczne; latem można roślinę wynieść na zewnątrz, ale w miejsce ocienione; od listopada do stycznia powinna przebywać ona w nieco niższej temperaturze bez podlewania; po pojawieniu się pędu kwiatowego trzeba jej ponownie zapewnić temperaturę pokojową; roślinę przesadzamy do nieznacznie większego naczynia, gdy korzenie zaczynają wypychać ją z doniczki; niektórzy twierdzą, że kliwia lepiej kwitnie, gdy korzenie ściśnięte są w małej doniczce, dlatego roślinę należy przesadzać co 3-4 lata. Podlewanie: regularne, ale umiarkowane, w miesiącach spoczynku prawie

piero po nadejściu pory deszczowej jesienią. Dlatego właśnie dorosłe okazy kliwii mają w sobie utrwalone genetycznie zakwitanie dopiero po kilkutygodniowym okresie spoczynku. W warunkach domowych należy je zatem przesuszyć przez około 60 dni w drugiej połowie lata. Właściwie pielęgnowana roślina wydaje co roku z końcem zimy efektowny kwiatostan z kolorach od pomarańczowo-

czerwonego do czerwonego. Składa się on z 10 do 15 rurkowatych kwiatów. Przyczyną zdarzającego się czasem braku kwitnienia jest błąd w sztuce uprawowej, polegający na niestworzeniu roślinie kilkutygodniowego okresu spoczynku. Wskazane jest również, aby w okresie suszy kliwia przebywała w nieco niższej temperaturze (poniżej 18 st. C). Pamiętać należy o usuwaniu torebek nasiennych po przekwitnięciu rośliny. Kliwia "nie nie podlewamy, nie należy dopuszczać do gromadzenia się wody w doniczce; przed kolejnym podlaniem górna warstwa ziemi powinna być przesuszona. UWAGA! Mięsiste korzenie przypominające nieco bulwę nie tolerują zalegana wody i zagniwają. Nawożenie: od lutego do października nawozem dla roślin domowych. Rozmnażanie: z ostrożnie oddzielonych odrostów; w produkcji szklarniowej z uzyskanych po przekwitnięciu zapylonego kwiatu nasion. Szkodniki: niekiedy między podstawami liści pojawiają się wełnowce; wtedy poleca się zastosowanie systematycznego środka owadobójczego. Panu Kaziowi nagle spodobała się moja kliwia: - Z końcem zimy, kiedy człowieka co roku łapie za gardło depresja, taki kwitnący okazik musi naprawdę podnosić na duchu... - mruczał prawie do siebie pod nosem. Zaraz potem namówił mnie, aby pojechać do ogrodniczego sklepu. Postanowił tam bowiem sprawić sobie jako prezencik kliwię. Wasz Ogrodnik Jan



strona 14

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

www.gazetagazeta.com

Zapraszamy!

O K L Y T Z A 5 R 9 E . T

1 $


www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 15

Ogłoszenia o pracy i o poszukiwaniu mieszkań - do 25 słów - zamieszczamy bezpłatnie przez 1 wydanie (raz na 4 tygodnie). Pozostałe ogłoszenia są płatne. Ogłoszenia drobne do wydania weekendowego przyjmowane są do godz. 15.00 w czwartek. Reklamy przyjmowane są do godz. 12.00 . Ogłoszenie lub reklamę można złożyć telefonicznie lub drogą mailową. Tel. 647 557-3617 wew. 21, FAX 647 557-3627. Można dzwonić o każdej porze, zostawiając tekst ogłoszenia automatycznej sekretarce. Przy ogłoszeniach bezpłatnych prosimy o podanie nazwiska, a przy ogłoszeniach płatnych również żądanej liczby wydań oraz dokładnego adresu z kodem pocztowym i numerem telefonu. Reklamacje uwzględniamy tylko po pierwszym wydruku ogłoszenia. Wszystkie ogłoszenia drobne (bez ramek) drukowane w gazecie umieszczamy w Internecie. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie jakichkolwiek materiałów wymaga zgody redakcji. Przyjmujemy również ogloszenia drobne tylko do INTERNETU tel. 647 557-3617 wew. 21, fax 647 557-3627, E-MAIL: drobne@gazetagazeta.com 1 tydzień, wszystkie płatne.

POSZUKIWANIE PRACY Kobieta w średnim wieku szuka pracy: opieka nad osobami starszymi, prowadzenie domu, gotowanie, również weekendy, 20 lat doświadczenie, tylko dochodząco. Tel. 647 347-4811 Kobieta w średnim wieku szuka pracy najchętniej w Toronto. Posiadam stały pobyt. Tel. 647 870-6345 Mężczyzna poszukuje pracy jako pomocnik kafelkarza. Tel. 416 656-0683 Looking for job: waterproofing or other construction work. Tel. 647 638-5075, 416 269-7704 Szukam pracy jako tokarz, frezer, operator maszyn CNC (manual machinist) albo do prac budowlanych (w Polsce byłem instalatorem okien i drzwi PCV). Wojtek, 780 965-0216 Poszukuję pracy jako carpenter, przy remontach, instalacji drywall, plastrowaniu, hydraulice i kafelkach. Tel. 647 882-3187 Podejmę się jakiejkolwiek pracy - remonty budowlane, demolition. Własne narzędzia i pick-up truck. Tel. 416 7027722

OFERTY PRACY Zatrudnię murarzy, pomocników i operatora forkliftu, centralne Toronto, dobre wynagrodzenie, możliwość przyuczenia. Tel. 647 212-4529 Doświadczeni malarze potrzebni do malowania domów w środku na nowych budowach. Samochód i SIN konieczny. Tel. 905 814-8629, od poniedziałku do piątku, godz. 7 - 17 Zatrudnię pracownika z kilkuletnim doświadczeniem do budowy nowych domów i renowacji. Wymagana znajomość angielskiego i czytania rysunku, stała praca. Tel. 416 209-2686 Potrzebny z kilkuletnim doświadczeniem carpenter i pomocnik do budowy nowych domów i renowacji. Stała praca. Możliwość sponsorowania. Tel. 416 209-2686 Potrzebny pomocnik do "grautowania" i smarowania kleju oraz płytkarz, SIN wymagany. Tel. 647 567-8798, Arek Potrzebny malarz i pomocnik malarza, stała praca. SIN i samochód wymagane. Tel. 416 993-0569 Potrzebni subkontraktorzy do malowania. Praca na nowych domach. Tel. 416 993-0569 Potrzebni wykwalifikowany murarz i forkliftowy do pracy na budowie. Dobre warunki. SIN i dojazd wymagane. Tel. 416 346-9824 Stolarz z doświadczeniem do prac wykończeniowych (custom home) potrzebny. SIN, WSIB certyfikat wymagane. Bogdan 416 854-9627, Peter 416 738-3523 Potrzebne kobiety do sprzątania domów. Duża ilość godzin. Tel. 647 2236241, Mira Potrzebni kierowcy AZ, trasy USA - Kanada, full time oraz kierowcy AZ na part time (możliwość płatności gotówką). Tel. 814 806-4331 lub 647 956-7108 Przyjmę kierowcę kat. AZ, FAST Card. Stała trasa do Toledo, OH, 4 - 5 dni w tygodniu, weekendy w domu. Tel. 905 512-5127 Pracowników budowlanych do prac murarskich oraz do pomocy przy budowie domów zatrudnię od zaraz. Tel. 647 833-3825 Potrzebny stolarz i instalator. Doświadczenie, samochód i własne narzędzia. Tel. 905 670-9001 Potrzebny kafelkarz, SIN wymagany. Proszę dzwonić 416 573-3612, Mike

OFERTY PRACY Potrzebni ROOFERZY i POMOCNICY do instalacji metalowych dachów. Pozwolenie na pracę wymagane Tel. 647 999-4108

Zb

Potrzebny młody pracownik, z doświadczeniem, do renowacji. Plaster, malowanie, stolarka, płytki, podłogi i inne. Tel. 647 221-9254 Potrzebna energiczna pani do opieki nad dwójką dzieci w wieku 7 i 9 lat, okolica Islington i Eglinton w Etobicoke. Dobry dojazd autobusem "Islington". Godziny pracy 7:30 rano do 17. Główne obowiązki: gotowanie, pranie, odprowadzanie i odbieranie dzieci ze szkoły, utrzymanie domu. Stawka $13/ godz., SIN wymagany. Proszę dzwonić 416 278-6596 Potrzebni od zaraz pracownicy na dachy, z doświadczeniem lub bez. Tel. 905 629-2627 Duża firma zatrudni kierownika/sprzedawcę "shingli" dachowych. Prawo jazdy i doświadczenie potrzebne. Dobre wynagrodzenie. Zadzwoń dzisiaj do Wojtka 416 993-7663 Zatrudnię panią do sprzątania w Etobicoke na pół etatu. Tel. 416 820-0555 lub proszę zostawić wiadomość na maszynie Firma budowlana poszukuje pracowników i grup subkontraktorów do remontów mieszkań w Toronto. Stała praca, dobre wynagrodzenie. SIN wymagany, samochód przydatny. Tel. 416 825-3449 Poszukuję osoby do opieki na starszą osobą, 6 dni w tygodniu, z zamieszkaniem. Tel. 905 826-0983 Potrzebny kafelkarz i pomocnik. Stała praca. Tel. 416 358-4228 Potrzebna pani do sprzątania domków. Dorota, 647 868-1517, sms lub wiadomość na maszynie Mężczyzna do pracy na farmie, z zamieszkaniem potrzebny. Proszę dzwonić 905 880-1216 Duża firma zatrudni subkontaktorów z ekipa do dachów. Prawo jazdy i doświadczenie potrzebne. Dobre wynagrodzenie. Zadzwoń dzisiaj do Wojtka 416 993-7663 Potrzebny pomocnik przy instalowaniu okien. Tel. 416 817-2960, Krzysztof

LOKALOWE

LOKALOWE Ładny, nowo wyremontowany, umeblowany basement do wynajęcia, Internet, parking, okolice SQ1. Tel. 647 8869935, Zofia Bachelor w basemencie do wynajęcia dla pracującej osoby bez nałogów, Cawthra/Lakeshore. Tel. 416 550-3019 Jednosypialniowy duży, czysty apartament w wysokim basemencie, klimatyzacja, częściowo umeblowany. Skrzynka TV, Internet wliczone. $890 + hydro, od 1 kwietnia, Toronto, blisko Eglinton West Subway. Iga, tel. 416 526-7743 lub 416 653-0014 po godz. 18 lub wiadomość na maszynie

JAJKA OD KUR Z WOLNEGO WYBIEGU

$5

za tuzin

Darmowa dostawa przy zamówieniu powyżej 5 tuzinów

LAKESHORE BLVD. W & ROYAL YORK

bachelor od $750 1 bdrm od $800 2 bdrm od $900

Tel. 416 262-0358

rental office

416 259-4555 2355 Lakeshore Blvd. W. Etobicoke, ON

k

KUPNO

1144

1 1 800 572-4711 M

SPRZEDAŻ Sprzedam Toyotę Corolla, rok 2000, w bardzo dobrym stanie. Tel. 905 4201456 w ciągu dnia i wieczorem 647 7749456 Sprzedam dom na Kaszubach Ontaryjskich koło Wilna. Tel. 647 668-9373 lub 416 622-4208

CONDO-HOTEL WYPOCZYWAJ I ZARABIAJ W POLSCE! Do sprzedaży luksusowe apartamenty w Zakopanem

High Park area & Parklawn, 2 bdrm $1299, 1 bdrm 1099. Clean, well mainwww.super-hotel.pl tained, low rise, renovated building and suites, hardwood floors, large units, Bogdan +48 602-273-673 laundry, parking available, condo quality, clean building. Close to Bloor VilUSŁUGI • USŁUGI lage and HWY (many Polish residents). Tel. 416 252-3857 Dean Potrzebujesz "Pleasure Craft Licence"? Pokój dla pani od zaraz, umeblowany Dzwoń do kapitana Jurka 905 273-5333 od A do Z, wszystko wliczone, TV, Internet, pralka, suszarka, osobne wejście, w centrum Mississaugi, bez parkingu i bez zwierząt. Tel. 416 994-7944 lub 905 276-3092 Dla jednej osoby niepalącej, bez zwierząt 1 bdrm w wolnostojącym domu, wyjście na ogród, Internet, skrzynka TV, parter, parking, $800, od 1 marca. Tel. 416 574-8139 Dixie/Burnhamthorpe. Od zaraz do wynajęcia pokój dla niepalącego mężczyzny, bez parkingu. Blisko do sklepów i autostrad. Tel. 905 602-9197 lub 416 318-5630 8

Zb

Zwracam się z wielką prośbą do ludzi dobrego serca. Pochodzę z Kłodzka, jestem osobą niepełnosprawną poruszającą się na wózku inwalidzkim. Zbieram środki na zakup wózka aktywnego firmy GTM Mobil. Zakup tego wózka jest niezbędny do mojego dalszego funkcjonowania, obecny wózek został mi wypożyczony przez Fundację Aktywnej Rehabilitacji i muszę go oddać w najbliższym czasie. Tylko z Narodowego Funduszu Zdrowia mogę się starać o dofinansowanie do kwoty 3000 zł, pozostaje jednak problem uzyskania pozostałej kwoty 4000 zł. Nie dysponuję takimi pieniędzmi, bez nowego wózka bedę zamknięty w czterech ścianach własnego mieszkania. Dzięki temu wózkowi będę mógł wzmacniać swoją sprawność fizyczną. Od urodzenia choruję na artrogrypozę, na częściowy zanik mięśni. Jednak jestem zdania, że choroba nie powinna nikogo wykluczać i trzeba po prostu robić swoje oraz spełniać swoje marzenia i cele. Posiadam indywidualne subkonto w Fundacji AVALON, na które można wysyłać pieniądze na wsparcie. Adres mojego subkonta wraz z informacjami: http://www.fundacjaavalon.pl/nasi_beneficjenci/lista/sydorko_michal.html Fundacja działa w godzinach 9 17 (godzina 3 - 11 czasu w Toronto) od poniedziałku do piątku. Numer telefonu do fundacji: +48-22-266-82-94. Będę niezmiernie wdzięczny za każdą pomoc, która przybliży mnie do zakupu nowego wózka i tym samym, otwarcia się na ludzi i na świat. W razie pytań bądź wyjaśnień, proszę o kontakt mailowy: michal.sydorko@gmail.com lub telefoniczny +48 791-544-405 Z wyrazami szacunku, Michal Sydorko


strona 16

www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016 OGŁOSZENIA • REKLAMY

USŁUGI • USŁUGI

SPECJALISTYCZNY SKLEP OBUWNICZY

Comfort Zone

• MALOWANIE DOMÓW, BIUR, APARTAMENTÓW • RENOWACJE

ZIMOWA WYPRZEDAŻ

* Przystępne ceny * 15 lat doświadczenia

zniżki od 25% do 50%

8k

416 844-9641,Bilal lub Oliwia

MAREK-TAPICER • Renowacja mebli • Zmiana obić

OFERUJEMY BUTY ZNANYCH PRODUCENTÓW

GEOX, BIRKENSTOCK, FINN COMFORT, RIEKER, ECCO, PAJAR SKETCHERS, CLARKS, UGG, ADIDAS, REEBOK, TIMBERLAND OFERUJEMY

Tel. 905 452-1658, Tel. 416 899-5932

M

ELEKTRYK szybko, tanio, domy, biznesy Master Electrician. Tel. 416 294-4418 416 233-4418, Ted

• BUTY ORTOPEDYCZNE • WKŁADKI • RAJSTOPY UCISKOWE • BACK SUPPORT, KNEE AND ELBOW BRACES

AKCEPTUJEMY PRYWATNE ORAZ GRUPOWE PLANY UBEZPIECZENIOWE

M

KITCHEN LAND INC. •nowe kuchnie z drewna lub laminatu •szafki do łazienek •ponad 50 rodzajów drzwi w różnych kolorach •projektowanie, instalowanie, dowóz •kompletne renowacje kuchni

Możliwość konsultacji dotyczącej wyboru butów ortopedycznych lub wkładek z certyfikowanym specjalistą od stóp.

co2M

5324 Dundas St. W., Unit 3B, Etobicoke, ON, Tel./Fax 416-233-1790

Odwiedź nasz showroom

1425 Dundas St. E., Unit 8, Mississauga,ON Tel/Fax 905-290-0003

www.kitchenland.ca

905 848-8509 showroom 416 520-2904 cell

18/2015k

M

Absolwentka polskiej szkoły projektowania i mody,

RÓŻNE • RÓŻNE

Agnieszka Budzińska

Otwórz do 31 marca nowe konto Tangerine Bank za $100 i dostaniesz $50 extra używając moj kod 45131932s1. Po zapisaniu dostaniesz swój kod i za każdego zapisanego klienta dostaniesz $50. Sprawdź: www.tangerine.com. Dzwoń 647 713-0605, Jan Pomogę w rozliczeniu podatku za rok 2015. Tel. 647 868-4444, Tomek

od lat projektuje i szyje w Kanadzie. Od kostiumów teatralnych po wszelkie elementy garderoby dla dzieci, pań i panów – codzienne i odświętne, elementy wystroju wnętrz (zasłony, poduszki, narzuty, tapicerki, serwetki i obrusy), jej prace można obejrzeć na www.agnieszkadesign.com Potrzebujesz przeróbki – Agnieszka dokonuje cudów! Jest niezawodna, szybka i dokładna. A także pełna pomysłów.

PROTEZY DENTYSTYCZNE

Tel. 19k

Kasia Dorman, D D tel.

416 251-6147

MICHAŁ WOJCIECH

M

280 The Queensway, Etobicoke

CZUMA B.A, L.L.B.

ADWOKAT tylko sprawy sporne:

KARNE i CYWILNE Zawsze po Twojej stronie 120 Carlton St., Suite 410 Toronto, Ontario M5A 4K2 biuro 416 599-5799 dom 416 690-3993

Tel. 647 557-3617 x 21

k

www.michaelczuma.com michael@michaelczuma.com

416-899-1674 lub pracownia 416-238-5030


www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016 REKLAMY

strona 17


Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 18

www.gazetagazeta.com

PROGRAM TV POLSAT 2 PROPONUJE

PROGRAM TELEWIZYJNY od 12.2.2016 do 18.2.2016 * PIĄTEK, 12.2.2016 r. * Wtorek 29 0.00 Dzień, który zmienił moje życie (133), serial paradokumentalny 1.00 Pielęgniarki (169), serial paradokumentalny 2.00 Awantura o kasę (1), teleturniej 3.05 Pamiętniki z wakacji 2 (19), serial paradokumentalny 4.00 Całkiem nowe lata miodowe. Czyste pieniądze (6), serial komediowy 4.30 Całkiem nowe lata miodowe. Zaproszenie (7), serial komediowy 5.00 Całkiem nowe lata miodowe. Sprzedawcy marzeń (8), serial komediowy 5.30 Całkiem nowe lata miodowe. Komornik (9), serial komediowy 6.00 Rodzina zastępcza. Szaleństwo internetu (75), serial komediowy 6.30 Daleko od noszy. Żywy test (92), serial komediowy 7.00 Daleko od noszy. Bardzo męskie imię (93), serial komediowy 7.30 Świat według Kiepskich. Czarna dziura (11), serial komediowy 8.00 Świat według Kiepskich. Demoralizator (12), serial komediowy 8.30 Świat według Kiepskich. Dogadzacz (13), serial komediowy 9.00 Rodzina zastępcza plus. Lęki pierwotne (325), serial komediowy 10.00 Miodowe lata (14), serial komediowy 10.35 Miodowe lata. Awans (15), serial komediowy 11.05 Miodowe lata. Sierżant Roku (16), serial komediowy 11.35 Miodowe lata. Pieskie życie (17), serial komediowy 12.05 Malanowski i partnerzy. Ślepy traf (673), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Testerka (674), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (557), serial paradokumentalny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.45 Trudne sprawy. Nowy facet okazuje się być skąpcem (548), serial paradokumentalny 15.40 Pamiętniki z wakacji 3 (47), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Złodziejka (410), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Speed (20), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Jak oni miauczą (137), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (557), serial paradokumentalny 19.30 Trudne sprawy (548), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.00 Interwencja, magazyn reporterów 21.20 Pierwsza miłość (2230), serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich. Czarna dziura (11), serial komediowy 22.30 mała Czarna. Ewa Pacuła (3), talkshow 23.30 Taaaka ryba (116), magazyn wędkarski

* SOBOTA, 13.2.2016 r. * sobota 13

0.00 Miodowe lata. Odpowiedź za 93.000 zł (20), serial komediowy 0.30 Miodowe lata. Mój braciszek Karol (21), serial komediowy 1.05 Miodowe lata. Lunatyk (22), serial komediowy 1.35 Miodowe lata. Smak wolności (23), serial komediowy 2.10 Pielęgniarki (63), serial paradokumentalny 3.10 Pielęgniarki (64), serial paradokumentalny 4.05 Dlaczego ja? (553), serial paradokumentalny 5.05 Dlaczego ja? (554), serial paradokumentalny 6.00 Dlaczego ja? (555), serial paradokumentalny 7.00 Dlaczego ja? (556), serial paradokumentalny 7.55 Dlaczego ja? (557), serial paradokumentalny 8.55 Nasz nowy dom (58), reality show 9.55 Miodowe lata. Lewa forsa (18), serial komediowy 10.25 Miodowe lata. Eksmisja (19), serial komediowy 10.55 Miodowe lata. Odpowiedź za 93.000 zł (20), serial komediowy 11.25 Miodowe lata. Mój braciszek Karol (21), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Zgrana paczka (675), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Zbuntowana córka (676), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Tajemnice kniei. Łoś (7), cykl reportaży 13.30 Ewa gotuje (224), magazyn kulinarny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.45 Trudne sprawy (549), serial paradokumentalny 15.40 Pamiętniki z wakacji 3 (48), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich (468), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Zapach kariery (21), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Bakcyl hazardu (138), serial komediowy 18.30 Oblicza Ameryki (653), magazyn turystyczny 19.00 Przyjaciółki 6 (75), serial obyczajowy 20.00 Imperium disco polo (53), magazyn muzyczny 20.30 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.00 Nasz nowy dom (58), reality show 22.00 Świat według Kiepskich. Szalona lokomotywa (459), serial komediowy 22.30 2XL (2), serial obyczajowy 23.30 Oblicza Ameryki (653), magazyn turystyczny

*niedziala NIEDZIELA, 14.2.2016 r. * 14 0.00 Miodowe lata. Przybysz z kosmosu (24), serial komediowy 0.30 Miodowe lata. Wspaniały kumpel (25), serial komediowy 1.00 Miodowe lata. Magia sceny (26), serial komediowy 1.40 Miodowe lata. Decydujący głos (27), serial komediowy

2.20 Pielęgniarki (65), serial paradokumentalny 3.15 Pielęgniarki (66), serial paradokumentalny 4.15 Trudne sprawy (544), serial paradokumentalny 5.10 Trudne sprawy (545), serial paradokumentalny 6.10 Trudne sprawy (546), serial paradokumentalny 7.05 Trudne sprawy (547), serial paradokumentalny 8.00 Trudne sprawy (548), serial paradokumentalny 9.00 Nasz nowy dom (35), reality show 9.55 Miodowe lata. Lunatyk (22), serial komediowy 10.25 Miodowe lata. Smak wolności (23), serial komediowy 11.00 Miodowe lata. Przybysz z kosmosu (24), serial komediowy 11.30 Miodowe lata. Wspaniały kumpel (25), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Rola życia (677), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Zemsta gangstera (678), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Tajemnice kniei. Podniebni wędrowcy (8), cykl reportaży 13.30 Ewa gotuje (225), magazyn kulinarny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.40 Interwencja, magazyn reporterów 15.00 Kabaretowa Ekstraklasa (25), program rozrywkowy 16.00 Kabaretowa Ekstraklasa (26), program rozrywkowy 17.00 Świat według Kiepskich. Grzyb (469), serial komediowy 17.30 Rodzina zastępcza. Kurs dla biznesmenów (22), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Sobowtór Karinki (139), serial komediowy 18.30 Sport w Polsacie 2, magazyn sportowy 20.30 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.00 Nasz nowy dom (35), reality show 22.00 Oblicza Ameryki (653), magazyn turystyczny 22.30 Przyjaciółki (2), serial obyczajowy 23.30 Tajemnice kniei. Zajęczy nos (9), cykl reportaży

*Poniedzialek PONIEDZIAŁEK, 15.2.2016 r. * 15 0.00 Dzień, który zmienił moje życie (134), serial paradokumentalny 1.00 Pielęgniarki (170), serial paradokumentalny 2.00 Awantura o kasę (2), teleturniej 3.00 Pamiętniki z wakacji 2 (20), serial paradokumentalny 4.00 Całkiem nowe lata miodowe. Szambella (10), serial komediowy 4.35 Całkiem nowe lata miodowe. Szantażyści (11), serial komediowy 5.15 Całkiem nowe lata miodowe. Nie ma jak ciąża (12), serial komediowy 5.50 Rodzina zastępcza. Ukryte siły (76), serial komediowy 6.20 Daleko od noszy. Człowiek z lasu (94), serial komediowy 6.50 Daleko od noszy. Trzecie oko (95), serial komediowy 7.20 Świat według Kiepskich. Doktor Śledzik i Mister Zgredzik (14), serial komediowy 7.50 Świat według Kiepskich. Druga młodość (15), serial komediowy 8.20 Świat według Kiepskich. Edzio Ośmiornica (16), serial komediowy 8.50 Rodzina zastępcza. Fotoreportaż (326),

serial komediowy 9.50 Miodowe lata. Magia sceny (26), serial komediowy 10.30 Miodowe lata. Decydujący głos (27), serial komediowy 11.15 Miodowe lata. Tv or not Tv (28), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Upadłe kobiety (679), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Pułapka na imprezowicza (680), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (558), serial paradokumentalny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.45 Trudne sprawy. Praca w kiosku kończy się fiaskiem (550), serial paradokumentalny 15.45 Pamiętniki z wakacji (1), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Gorzkie gody (411), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Bardzo miły tatuś (23), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Cudowne prądy salowego Basena (140), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (558), serial paradokumentalny 19.25 Trudne sprawy. Praca w kiosku kończy się fiaskiem (550), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.05 Interwencja, magazyn reporterów 21.20 Pierwsza miłość (2231), serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich. Doktor Śledzik i Mister Zgredzik (14), serial komediowy 22.30 Pełna chata (8), magazyn 23.00 Ewa gotuje (225), magazyn kulinarny 23.30 997 - Fajbusiewicz na tropie (25), magazyn kryminalny

*wtorek WTOREK, 16.2.2016 r. * 16 0.00 Dzień, który zmienił moje życie (135), serial paradokumentalny 1.00 Pielęgniarki (171), serial paradokumentalny 2.00 Awantura o kasę (3), teleturniej 3.00 Pamiętniki z wakacji 2 (21), serial paradokumentalny 4.00 Całkiem nowe lata miodowe. Casting na szwaczkę (13), serial komediowy 4.30 Całkiem nowe lata miodowe. Szkoła rodzenia (14), serial komediowy 5.00 Całkiem nowe lata miodowe. Swaty (15), serial komediowy 5.30 Całkiem nowe lata miodowe. Pret a Porter (16), serial komediowy 6.10 Rodzina zastępcza. Tatuś zawsze najlepszy (77), serial komediowy 6.40 Daleko od noszy. Niewidzialny pacjent (96), serial komediowy 7.10 Daleko od noszy. Urlop pełnopłatny (97), serial komediowy 7.40 Świat według Kiepskich. Egzekucja (17), serial komediowy 8.10 Świat według Kiepskich. Ekolodzy (18), serial komediowy 8.40 Świat według Kiepskich. Fryzjer (19), serial komediowy 9.10 Rodzina zastępcza. Czerwony smok (327), serial komediowy 10.10 Miodowe lata. Odmienny stan (29), serial komediowy 10.40 Miodowe lata. Męska duma (30), serial komediowy 11.15 Miodowe lata. Dzikość serca (31), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Umierający z rozpaczy (681), serial fabularno-dokumentalny

12.30 Malanowski i partnerzy. Spotkanie po latach (682), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (559), serial paradokumentalny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.45 Trudne sprawy (551), serial paradokumentalny 15.40 Pamiętniki z wakacji (2), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Badurka (412), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Miss szkoły (24), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Ideał do reklamy (141), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (559), serial paradokumentalny 19.25 Trudne sprawy (551), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.05 Interwencja, magazyn reporterów 21.20 Pierwsza miłość (2232), serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich. Egzekucja (17), serial komediowy 22.30 Gwiazdy na dywaniku (180), program rozrywkowy 23.00 Zdrowie na widelcu. Naleśniki (43), magazyn poradnikowy 23.30 Stołeczna drogówka (40), serial dokumentalny

* ŚRODA, 17.2.2016 r. * sroda 17 0.00 Dzień, który zmienił moje życie (136), serial paradokumentalny 1.00 Pielęgniarki (172), serial paradokumentalny 2.00 Awantura o kasę (4), teleturniej 2.55 Pamiętniki z wakacji 2 (22), serial paradokumentalny 3.55 Całkiem nowe lata miodowe. Narodziny (17), serial komediowy 4.25 Miodowe lata. Żywe zwłoki (1), serial komediowy 5.00 Miodowe lata. List do szefa (2), serial komediowy 5.30 Miodowe lata. Głowa rodziny (3), serial komediowy 6.00 Rodzina zastępcza. Kreseczka (78), serial komediowy 6.30 Daleko od noszy. Linie papilarne (98), serial komediowy 7.00 Daleko od noszy. Niebezpieczna zguba (99), serial komediowy 7.30 Świat według Kiepskich. Golaska (20), serial komediowy 8.00 Świat według Kiepskich. Grubas (21), serial komediowy 8.30 Świat według Kiepskich. Proca amora (22), serial komediowy 9.00 Rodzina zastępcza. Smak lobbingu (328), serial komediowy 10.00 Miodowe lata. Opiekunka do dzieci (32), serial komediowy 10.45 Miodowe lata. Duży miś (33), serial komediowy 11.30 Miodowe lata. Wielka szansa (34), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Śmierć Róży (683, serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Tragiczne konsekwencje (684), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (560), serial paradokumentalny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.45 Trudne sprawy. Dziwna wiadomość napędza dzieciom strachu (552), serial paradokumentalny

15.40 Pamiętniki z wakacji (3), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Totto Pronto (413), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Wielka zmiana (25), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Skłócacz i Godzilla (142), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (560), serial paradokumentalny 19.25 Trudne sprawy (552), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.05 Interwencja, magazyn reporterów 21.20 Pierwsza miłość (2233), serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich. Golaska (20), serial komediowy 22.30 Aleja sław. Gwiazdy Polsatu i obrażalskie gwiazdy (99), magazyn 23.00 Jem i chudnę. Diety (47), magazyn lifestylowy 23.30 Chłopaki do wzięcia (92), serial dokumentalny

* CZWARTEK, 18.2.2016 r. * czwartek 18 0.00 Dzień, który zmienił moje życie (137), serial paradokumentalny 1.00 Pielęgniarki (173), serial paradokumentalny 2.00 Awantura o kasę (5), teleturniej 3.00 Pamiętniki z wakacji 2 (23), serial paradokumentalny 4.00 Miodowe lata. Kucharz przyszłości (4), serial komediowy 4.30 Miodowe lata. Kto PITa nie błądzi (5), serial komediowy 5.00 Miodowe lata. Witaj, Mamo (6), serial komediowy 5.40 Rodzina zastępcza. Bon ton (79), serial komediowy 6.15 Daleko od noszy. Bliźniak Kidlera (100), serial komediowy 6.45 Daleko od noszy. Lokale do wynajęcia (101), serial komediowy 7.15 Świat według Kiepskich. Gumowy interes (23), serial komediowy 7.45 Świat według Kiepskich. Hobby (24, serial komediowy 8.15 Świat według Kiepskich. Interes (25), serial komediowy 8.45 Rodzina zastępcza. Wielkie rozwiązanie (329), serial komediowy 9.45 Miodowe lata. Na ryby (35), serial komediowy 10.30 Miodowe lata. Fatum, los, przeznaczenie (36), serial komediowy 11.15 Miodowe lata. Sprawa wielkiej wagi (37, serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Drag queen (685), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Kłopotliwa żona (686), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (561), serial paradokumentalny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.45 Trudne sprawy (553), serial paradokumentalny 15.40 Pamiętniki z wakacji (4), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Dym na wodzie (414), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Bardzo biedna staruszka (26), serial komediowy 18.05 Dlaczego ja? (561), serial paradokumentalny 19.00 Zakończenie programu (przerwa techniczna)

Program TV Polonia na str 19., iTVN na str. 20 Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne zmiany w programie.

Nasze propozycje telewizji kanadyjskiej na weekend PIĄTEK SHCASEC (39) Blue Seduction, godz. 20.00 W latach ’80 kompozytor Mikey Taylor był u szczytu sławy, jednak narkotyki i alkohol strąciły go na samo dno. Teraz nie pije, jest żonaty i gotowy na powrót do muzycznego biznesu. Zatrudnia obiecującą wokalistkę. Wkrótce jednak okazuje się, że ma ona na niego destrukcyjny wpływ. W (27) Sex and the City, godz. 21.00 Carrie planuje ślub z Mr. Bigiem. Mężczyzna w ostatniej chwili tchórzy i nie pojawia się przed ołtarzem. MUCH (29) License to Wed, godz. 22.00 Podczas kursu przedmałżeńskiego ksiądz wystawia narzeczonych na próbę, chcąc upewnić się, czy rzeczywiście są

gotowi do zawarcia związku.

Thor próbuje zaprowadzić porządek w przyszły partner musi kochać psy. kosmosie, ale starożytna rasa, dowoCMT (38) dzona przez mściwego Malekitha poNIEDZIELA Pineapple Express, godz. 22.00 wraca, by zepchnąć wszechświat w ciemPalacz marihuany zostaje świadkiem ność. YTV (25) morderstwa. Ucieka przed przestępcaDespicable Me, godz. 18.00 mi próbującymi go wyeliminować. W (27) Życie Gru owładniętego żądzą kradzieSex and the City 2, godz. 21.00 ży Księżyca zmienią trzy urocze sieSLICE (41) Cztery przyjaciółki pragną odciąć się od rotki. Valentine’s Day, godz. 23.00 problemów. W tym celu wylatują do Opowieść o ludziach, których losy spla- Zjednoczonych Emiratów Arabskich, CBLT (6) tają się 14 lutego na ulicach Los Angeles. gdzie wpadają w pułapkę różnic kultu- Frozen, godz. 20.00 rowych. Kiedy posiadająca moc kontroli nad śnieSOBOTA giem i lodem Elsa sprowadza srogą zimę MUCH (29) na swoje królestwo, Anna wyrusza w W (27) Starsky & Hutch, godz. 22.00 podróż, aby odszukać siostrę oraz zaHe’s Just Not That Into You, godz. 18.00 Policjanci Starsky i Hutch dostają do kończyć pogodowe anomalie. Film opowiada o kilku bohaterach, któ- rozwikłania sprawę morderstwa. rych losy się przeplatają. Tematem przeSHCASEC (39) wodnim są trudności w porozumieniu i M3 (36) Star Trek Into Darkness, godz. 20.00 interpretowaniu zachowania bliskich. Must Love Dogs, godz. 22.00 Załoga USS Enterprise planuje pojCarol tworzy dla rozwiedzionej siostry, manie bezwzględnego terrorysty, zaSHCASEC (39) Sarah Nolan, profil na portalu randko- nim zniszczy on ich organizację od weThor: The Dark World, godz. 20.00 wym, gdzie jako kryterium podaje, że wnątrz.

BRAVOC (40) kami piosenkarki Rachell Marron. Mimo Pretty Woman, godz. 21.00 początkowej niechęci rodzi się między Biznesmen płaci prostytutce za tydzień nimi uczucie. spędzony w jej towarzystwie. SLICE (41) BRAVOC (40) The Descendants, godz. 20.30 Under the Tuscan Sun, godz. 23.30 Matt King, zapracowany prawnik mieszkaPo rozwodzie Frances kupuje stary dom jący na Hawajach, po wypadku żony musi w Toskanii i z pomocą polskiej ekipy zająć się wychowaniem swoich córek.N budowlanej przywraca mu dawny blask. SLICE (41) PONIEDZIAŁEK Ocean’s Twelve, godz. 23.00 Ktoś wydaje gang Danny’ego Oceana SLICE (41) Terry’emu Benedictowi, właścicielowi Ocean’s Thirteen, godz. 18.00 kasyn, które ci doszczętnie obrabowali Danny Ocean wraz ze swoim gangiem trzy lata wcześniej. postanawia pogrążyć finansowo i skompromitować bezwzględnego właściciela WNED (15) kasyn i hoteli, Willy’ego Banka. Alien, godz. 23.30 Załoga statku kosmicznego Nostromo CKVR (20) odbiera tajemniczy sygnał i ląduje na The Bodyguard, godz. 20.00 niewielkiej planetoidzie, gdzie jeden z Frank Farmer dostaje zlecenie ochrony jej członków zostaje zaatakowany przez prześladowanej anonimowymi pogróż- obcą formę życia.


www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

strona 19

PROGRAM TV POLONIA PROPONUJE

TVP POLONIA

Od 12.2.2015 do 18.2.2016 * PIĄTEK, 12.2.2016 r. * 0.05 Świat się kręci, talk-show 0.55 Koło historii. Kresowym szlakiem. Morszyn, cykl reportaży 1.30 Między nami bocianami. Porwanie (6), serial animowany 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 5.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 5.35 Halo Polonia, magazyn 6.35 Wiadomości, magazyn informacyjny 6.50 Na sygnale 4. Randka w ciemno (82), serial fabularno-dokumentalny 7.25 M jak miłość (1187), serial obyczajowy 8.25 Determinator (13-ost.), serial kryminalny 9.20 Pułkownik Kukliński, film dokumentalny, Polska 1997 10.15 Kocham kino 10.50 Kłopoty Pogodziaków (2), magazyn 11.05 Podwodne ABC. Gdzie są błazenki? (2), serial dokumentalny 11.10 Ferie w Polsce. Kurzętnik 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.55 Sztuka życia. Marek Piekarczyk, magazyn poradnikowy 12.25 Koło historii. Kresowym szlakiem. Morszyn, cykl reportaży 12.55 Na sygnale 4. Randka w ciemno (82), serial fabularno-dokumentalny 13.25 Przygody smoka Pola. Rysujemy (6), program edukacyjny 13.45 Dobranocka. Olimpiada Bolka i Lolka. Gol (5), serial animowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.30 Sport, magazyn informacyjny 14.35 Pogoda, magazyn informacyjny 14.50 Na dobre i na złe. Romans (618), serial obyczajowy 15.45 Muzeum Polskiej Piosenki, czyli historia jednego przeboju. “Prześliczna wiolonczelistka” - Skaldowie (12), program rozrywkowy 16.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 16.35 Halo Polonia, magazyn 17.40 Jasne błękitne okna, film obyczajowy, Polska 2006 19.15 Między nami bocianami. Porwanie (6), serial animowany 19.45 Dobranocka za oceanem. Olimpiada Bolka i Lolka. Gol (5), serial animowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.25 Sport, magazyn informacyjny 20.30 Pogoda, magazyn informacyjny 20.45 Na dobre i na złe. Romans (618), serial obyczajowy 21.45 Na sygnale 4. Randka w ciemno (82), serial fabularno-dokumentalny 22.15 Polonia 24, magazyn informacyjny 22.45 Halo Polonia, magazyn 23.40 Barwy szczęścia (1333), serial obyczajowy

* SOBOTA, 13.2.2016 r. * Sobota 13 0.05 Barwy szczęścia (1334), serial obyczajowy 0.30 Barwy szczęścia (1335), serial obyczajowy 1.00 Barwy szczęścia (1336), serial obyczajowy 1.30 Pytanie na śniadanie, magazyn

www.tvpolonia.com

6.55 Czekamy na Światowe Dni Młodzieży - kronika (29) 7.00 Transmisja mszy świętej z Sanktuarium św. Walentego w Bieruniu program religijny 8.25 The Best of Night of the Proms (3), koncert 9.25 Okrasa łamie przepisy. Ryby z Zalewu Wiślanego, magazyn kulinarny 9.50 Alchemia zdrowia i urody, magazyn 10.05 Myśliwiec z.pl, magazyn łowiecki 10.25 A la show. Edyta Bartosiewicz (18), talk-show 10.55 Dzika Polska. Nasi bracia żurawie, cykl reportaży 11.25 Polska z Miodkiem. SkarżyskoKamienna, Bielsko-Biała, KędzierzynKoźle (58), magazyn 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.55 M jak miłość (1189), serial obyczajowy 12.50 Racja stanu, program publicystyczny 13.25 Przygody smoka Pola. Ubieramy smoka (7), program edukacyjny 13.45 Dobranocka. Miś Fantazy. Księżycowa kraina (3), serial animowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.25 Sport, magazyn informacyjny 14.35 Pogoda, magazyn informacyjny 14.45 Siła wyższa. Coup de grace (10/ 13), serial komediowy 15.40 Teatr Telewizji. Najweselszy człowiek, sztuka Łukasza Wylężałka 17.05 "Magia serc", recital Zdzisławy Sośnickiej 17.55 Racja stanu, program publicystyczny 18.25 Polska z Miodkiem. SkarżyskoKamienna, Bielsko-Biała, KędzierzynKoźle (58), magazyn 18.35 M jak miłość (1189), serial obyczajowy 19.25 Przygody smoka Pola. Ubieramy smoka (7), program edukacyjny 19.45 Dobranocka za oceanem. Miś Fantazy. Księżycowa kraina (3), serial animowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.20 Sport, magazyn informacyjny 20.30 Pogoda, magazyn informacyjny 20.40 Siła wyższa. Coup de grace (10/ 13), serial komediowy 21.40 Teatr Telewizji. Najweselszy człowiek, sztuka Łukasza Wylężałka 23.00 "Magia serc", recital Zdzisławy Sośnickiej 23.40 Dzika Polska. Nasi bracia żurawie, cykl reportaży

2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 5.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 5.50 Halo Polonia, magazyn 6.50 Ferie w Polsce 7.10 Ojciec Mateusz 4. Układ (129), serial kryminalny 8.00 Na dobre i na złe. Romans (618), serial obyczajowy 9.00 Nasi w Hollywood. Komputerowa magia ekranu, film dokumentalny, Polska 2008 10.00 Kulturalni PL, magazyn 11.00 Słownik polsko@polski, talkshow prof. Jana Miodka 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.55 M jak miłość (1188), serial obyczajowy 12.50 Tygodnik.pl, magazyn 13.45 Dobranocka. Podróże na burzowej chmurze. Chustka Browniego (7), serial animowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.25 Sport, magazyn informacyjny 14.30 Pogoda, magazyn informacyjny 14.45 Ratownicy (9/13), serial obyczajowy 15.40 Premiera. Benek, komediodramat, Polska 2007 17.25 Gwiazdozbiór TVP Rozrywka. Andrzej Piaseczny, wywiad 17.55 Myśliwiec z.pl, magazyn łowiecki 18.15 Słownik polsko@polski, talkshow prof. Jana Miodka 18.50 M jak miłość (1188), serial obyczajowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Podróże na burzowej chmurze. Chustka Browniego (7), serial animowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.20 Sport, magazyn informacyjny 20.25 Pogoda, magazyn informacyjny PONIEDZIAŁEK, 15 15.2.2016 r. * 20.40 Ratownicy (9/13), serial obycza- *poniedzialek jowy 21.35 Premiera. Benek, komediodra- 0.15 Racja stanu, program publicystyczny mat, Polska 2007 0.45 Regiony z historią, cykl doku23.35 Tygodnik.pl, magazyn mentalny *Niedziela NIEDZIELA, 14.2.2016 r. * 1.05 Przygody smoka Pola. Ubieramy 14 smoka (7), program edukacyjny 0.25 Nasi w Hollywood. Komputero- 1.25 Sześć milionów sekund. Latające wa magia ekranu, film dokumentalny, świadectwo (10/19), serial przygodowy Polska 2008 1.30 Gdzie ci artyści szaleni, czyli be- 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn nefis Majewska - Korcz (2), koncert 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.20 Polska z Miodkiem. Skarżysko- 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn Kamienna, Bielsko-Biała, Kędzierzyn- 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn Koźle (58), magazyn 2.30 Astronarium. Odległości w ko- 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn smosie (18), magazyn 3.00 Kłopoty Pogodziaków (3), maga- 5.05 Nie ma jak Polska. Warszawa metropolia z ruin, magazyn turystyczzyn 3.15 Podwodne ABC. Oddychanie pod ny 5.35 Tygodnik.pl, magazyn wodą (3), serial dokumentalny 3.30 Przygody smoka Pola. Ubieramy 6.25 Polska z Miodkiem. Bardo i Kąty (46), magazyn smoka (7), program edukacyjny 3.50 Ziarno. Walentynki, program dla 6.35 Wiadomości, magazyn informacyjny dzieci 4.20 Zmiennicy. Typowa logika dam- 6.50 Barwy szczęścia (1337), serial sko-męska (4/15), serial komediowy obyczajowy 5.20 Gwiazdozbiór TVP Rozrywka. 7.25 Siła wyższa. Coup de grace (10/ 13), serial komediowy Zdzisława Sośnicka (1/2), wywiad 5.55 Między ziemią a niebem, maga- 8.25 Teatr Telewizji. Najweselszy człowiek, sztuka Łukasza Wylężałka zyn 10.25 Cappuccino z książką (14), ma6.00 Anioł Pański 6.15 Między ziemią a niebem, maga- gazyn kulturalny 10.55 Codzienna 2 m. 3 (30), serial zyn 6.45 Pod Tatrami. Puchar Zakopane- komediowy 11.20 Polska z Miodkiem. Różana, go, magazyn

Borowa, Cisowa (42), magazyn 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.55 Kulturalni PL, magazyn 12.55 Barwy szczęścia (1337), serial obyczajowy 13.25 Regiony z historią, cykl dokumentalny 13.45 Dobranocka. Lis Leon. Dawno, dawno temu... (16), serial animowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.25 Sport, magazyn informacyjny 14.35 Pogoda, magazyn informacyjny 14.50 O mnie się nie martw (5), serial komediowy 15.45 Muzeum Polskiej Piosenki, czyli historia jednego przeboju. "Koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie" - Magda Umer (59), program rozrywkowy 16.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 16.35 Halo Polonia, magazyn 17.40 W rogatywce i tygrysiej skórze, film dokumentalny, Polska 2007 18.45 Codzienna 2 m. 3 (30), serial komediowy 19.15 Sześć milionów sekund. Latające świadectwo (10/19), serial przygodowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Lis Leon. Dawno, dawno temu... (16), serial animowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.25 Sport, magazyn informacyjny 20.30 Pogoda, magazyn informacyjny 20.45 O mnie się nie martw (5), serial komediowy 21.35 Polonia w komie. Maroko surf 21.45 Barwy szczęścia (1337), serial obyczajowy 22.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 22.50 Halo Polonia, magazyn 23.40 Sztuka życia. Olga Bałądź, magazyn poradnikowy Wtorek 16 * WTOREK, 16.2.2016 r. * 0.05 Świat się kręci, talk-show 1.00 Cafe Historia. Skoki narciarskie, program publicystyczny 1.25 Tylko Kaśka. Co się dzieje z Marcinem (4/7), serial przygodowy 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 5.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 5.35 Halo Polonia, magazyn 6.35 Wiadomości, magazyn informacyjny 6.50 Barwy szczęścia (1338), serial obyczajowy 7.25 Ratownicy (9/13), serial obyczajowy 8.20 W rogatywce i tygrysiej skórze, film dokumentalny, Polska 2007 9.15 Zapiski łazęgi, cykl felietonów 9.25 Astronarium. Czas (19), magazyn 10.00 Niedziela z.... Beatą Tyszkiewicz, wywiad 10.55 Codzienna 2 m. 3 (31), serial komediowy 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.50 Polska z Miodkiem. Jędrzejów, Pińczów, Staszew (59), magazyn 11.53 Nożem i widelcem, magazyn kulinarny 12.05 Alchemia zdrowia i urody, magazyn 12.25 Naszaarmia.pl, magazyn 12.55 Barwy szczęścia (1338), serial obyczajowy 13.25 Informacje kulturalne 13.45 Dobranocka. Bajka o bajkach. Jaś i Małgosia, serial animowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.25 Sport, magazyn informacyjny 14.35 Pogoda, magazyn informacyjny 14.50 Ojciec Mateusz 4. Zakładniczka (130), serial kryminalny 15.40 Polska z Miodkiem. Jędrzejów,

Pińczów, Staszew (59), magazyn 15.45 Muzeum Polskiej Piosenki, czyli historia jednego przeboju. “Batumi” - Filipinki (38), program rozrywkowy 16.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 16.35 Halo Polonia, magazyn 17.40 #Debata, program publicystyczny 18.45 Codzienna 2 m. 3 (31), serial komediowy 19.15 Tylko Kaśka. Co się dzieje z Marcinem (4/7), serial przygodowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Bajka o bajkach. Jaś i Małgosia, serial animowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.25 Sport, magazyn informacyjny 20.30 Pogoda, magazyn informacyjny 20.45 Ojciec Mateusz 4. Zakładniczka (130), serial kryminalny 21.35 Polonia w komie. Belfast - Paula 21.45 Barwy szczęścia (1338), serial obyczajowy 22.10 Polska z Miodkiem. Jędrzejów, Pińczów, Staszew (59), magazyn 22.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 22.50 Halo Polonia, magazyn 23.40 Regiony z historią, cykl dokumentalny 23.55 Zapiski łazęgi, cykl felietonów

* ŚRODA, 17.2.2014 r. * Sroda 17 0.05 Świat się kręci, talk-show 1.00 90 lat "Pielgrzyma", reportaż 1.25 Szaleństwo Majki Skowron. Wyspa (5/9), serial obyczajowy 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 5.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 5.35 Halo Polonia, magazyn 6.35 Wiadomości, magazyn informacyjny 6.50 Barwy szczęścia (1339), serial obyczajowy 7.25 O mnie się nie martw (5), serial komediowy 8.25 #Debata, program publicystyczny 9.30 Jak to działa?. Termometr (97), magazyn popularnonaukowy 10.00 Tygodnik kulturalny 10.55 Codzienna 2 m. 3 (32), serial komediowy 11.20 Polska z Miodkiem. Sopot (47), magazyn 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.55 Okrasa łamie przepisy. Ryby z Zalewu Wiślanego, magazyn kulinarny 12.25 Studio Wschód, program publicystyczny 12.55 Barwy szczęścia (1339), serial obyczajowy 13.25 Wilnoteka, magazyn 13.45 Dobranocka. Mały pingwin PikPok. Pik-Pok na morzu (18), serial animowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.30 Sport, magazyn informacyjny 14.35 Pogoda, magazyn 14.50 Egzamin z życia (59), serial obyczajowy 15.45 Muzeum Polskiej Piosenki, czyli historia jednego przeboju. "Zacznij od Bacha" - Zbigniew Wodecki (42), program rozrywkowy 16.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 16.35 Halo Polonia, magazyn 17.40 Czasem śnię, że latam, film dokumentalny, Polska 2013 18.45 Codzienna 2 m. 3 (32), serial komediowy 19.15 Szaleństwo Majki Skowron. Wyspa (5/9), serial obyczajowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Mały

pingwin Pik-Pok. Pik-Pok na morzu (18), serial animowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.25 Sport, magazyn informacyjny 20.30 Pogoda, magazyn informacyjny 20.45 Egzamin z życia (59), serial obyczajowy 21.35 Polonia w komie. Rio - Zarzycki 21.45 Barwy szczęścia (1339), serial obyczajowy 22.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 22.50 Halo Polonia, magazyn 23.40 Wilnoteka, magazyn 23.55 Zapiski łazęgi, cykl felietonów

*Czwartek CZWARTEK, 18.2.2016 r. * 18 0.05 Świat się kręci, talk-show 1.05 Flesz historii, cykl reportaży 1.25 Dom na głowie. Urodzeni w niedzielę (2/7), serial obyczajowy 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 5.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 5.35 Halo Polonia, magazyn 6.35 Wiadomości, magazyn 6.50 Barwy szczęścia (1340), serial obyczajowy 7.25 M jak miłość (1188), serial obyczajowy 8.20 Egzamin z życia (59), serial obyczajowy 9.15 Wilnoteka, magazyn 9.35 Czasem śnię, że latam, film dokumentalny, Polska 2013 10.35 Do zobaczenia w Krakowie, cykl reportaży 10.55 Codzienna 2 m. 3 (33), serial komediowy 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.50 Polska z Miodkiem. Bochnia i Wieliczka (60), magazyn 11.55 Makłowicz w podróży. Podróż 41. Malezja - Malakka, magazyn kulinarny 12.25 Saga rodów. Ród Chałubińskich, cykl dokumentalny 12.55 Barwy szczęścia (1340), serial obyczajowy 13.25 Ferie w Polsce. Kłodzko, Złoty Stok, Ząbkowice 13.45 Dobranocka. Pomysłowy wnuczek. Rozbitkowie (9), serial animowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.25 Sport, magazyn informacyjny 14.40 Pogoda, magazyn informacyjny 14.55 Prokurator. Żerań (1/10), serial kryminalny 15.50 Polska z Miodkiem. Bochnia i Wieliczka (60), magazyn 16.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 16.35 Halo Polonia, magazyn 17.40 Opowieść o "Żegocie", film dokumentalny, Polska 2015 18.45 Codzienna 2 m. 3 (33), serial komediowy 19.15 Dom na głowie. Urodzeni w niedzielę (2/7), serial obyczajowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Pomysłowy wnuczek. Rozbitkowie (9), serial animowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.25 Sport, magazyn informacyjny 20.35 Pogoda, magazyn 20.45 Prokurator. Żerań (1/10), serial kryminalny 21.35 Polonia w komie. USA - Madzia 21.45 Barwy szczęścia (1340), serial obyczajowy 22.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 22.50 Halo Polonia, magazyn 23.40 Saga rodów. Ród Chałubińskich, cykl dokumentalny 0.00 Polska z Miodkiem. Bochnia i Wieliczka (60), magazyn

W każdym wydaniu "Gazety" w tygodniu zamieszczamy program TV Polonia, iTVN i Polsat 2 Program TV Polsat 2 na str. 18, ITVN na str. 20


strona 20

www.gazetagazeta.com

Gazeta 6, 12 - 18 lutego 2016

PROGRAM ITVN PROPONUJE

PROGRAM TELEWIZYJNY od 12.2.2016 do 18.2.2016 * PIĄTEK, 12.2.2016 r. * ITVN, wtorek, 2015-12-29 0.15 Ki - film obyczajowy, Polska 2011, reżyseria. Leszek Dawid, scenariusz. Leszek Dawid, Paweł Ferdek, muzyka. brak danych, obsada. Roma Gąsiorowska, Sylwia Juszczak, Agnieszka Suchora, Adam Woronowicz, Kamil Malecki , Krzysztof Globisz, Agata Kulesza 1.55 Doradca smaku - program kulinarny, Polska 2.00 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 37/128 2.45 Singielka - serial, Polska 81/123 3.10 Majka - serial, Polska 24/190 3.35 Szpital - fabularno – dokumentalny, Polska 460 4.20 Rozmowy w toku - talk-show, Polska 2544 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4494 5.50 Nowy Gadżet - program rozrywkowy, Polska 12/13 6.15 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 71/100 7.05 Serwis pogodowy - Polska - program informacyjny, Polska 7.08 Serwis pogodowy - Europa - program informacyjny, Polska 7.10 Serwis pogodowy - Świat - program informacyjny, Polska 7.13 Serwis pogodowy - kurorty europejskie - program informacyjny, Polska 7.15 Serwis pogodowy - kurorty światowe program informacyjny, Polska 7.20 Majka - serial, Polska 24/190 7.50 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2221 8.15 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 1767 10.45 Rozmowy w toku - talk-show, Polska 2544 11.25 Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno-dokumentalny, Polska 104/ 116 12.10 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 223 12.55 Serwis pogodowy - Polska - program informacyjny, Polska 12.57 Serwis pogodowy - Europa - program informacyjny, Polska 13.00 Serwis pogodowy - Świat - program informacyjny, Polska 13.02 Serwis pogodowy - kurorty europejskie - program informacyjny, Polska 13.05 Usta Usta - serial obyczajowy, Polska 9/12 13.55 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 38/128 14.40 Szpital - fabularno - dokumentalny, Polska 460 15.25 Perfekcyjna Pani Domu - program rozrywkowy, Polska 9/13 16.15 Świat w waszych oczach - serial podróżniczy, Francja 13 16.40 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 72/100 17.30 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 224 18.20 Rozmowy w toku - talk-show, Polska 2545 19.10 Szpital - fabularno - dokumentalny, Polska 461 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4495 21.00 Ja to mam szczęście - serial komediowy, Polska 20/26 21.30 Cień przeznaczenia - serial thriller, Włochy 6 23.20 Trzynasty apostoł. Wybraniec - serial thriller, Włochy 4/12

* SOBOTA, 13.2.2016 r. * ITVN, sobota, 2016-02-13 0.20 Anna German - serial obyczajowy, Rosja, Ukraina, Polska, Chorwacja 1/10 1.15 Kuba Wojewódzki - program rozrywkowy, Polska 9/15 2.00 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 38/128 2.45 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 224 3.35 Szpital - fabularno – dokumentalny, Polska 461

4.20 Rozmowy w toku - talk-show, Polska 2545 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4495 5.50 Świat w waszych oczach - serial podróżniczy, Francja 13 6.15 Miasto Kobiet - talk show, Polska 12 7.00 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy, Polska 11/14 7.35 Będzie pan zadowolony - program motoryzacyjny, Polska 10/13 8.00 Wiem, co jem i wiem, co kupuję program rozrywkowy, Polska 10/13 8.35 Maja w ogrodzie - program ogrodniczy, Polska 6/50 9.00 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 886 11.45 Co za tydzień - magazyn, Polska 737 12.10 Amerykańskie bezdroża - dokument, Francja, USA 2/5 13.00 Cofnij czas - program rozrywkowy, Polska 9/12 13.45 Będzie pan zadowolony - program motoryzacyjny, Polska 11/13 14.10 Dawno temu w Odessie - serial przygodowy, Rosja 4/12 15.05 I nie opuszczę Cię aż do ślubu program rozrywkowy, Polska 1/6 15.40 Wiem, co jem i wiem, co kupuję program rozrywkowy, Polska 10/13 16.15 Singielka - serial, Polska 6/41 17.45 Przepis na życie - serial obyczajowy, Polska 10/13 18.35 Sablewskiej sposób na modę - program rozrywkowy, Polska 11/13 19.10 Usta Usta - serial obyczajowy, Polska 10/12 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.25 Sport - program informacyjny, Polska 20.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4496 21.00 Gliny z przedmieścia - serial kryminalny, Francja 3/8 21.55 Bad Boy. Cela dla niebezpiecznych. dokument, Francja, Polska 23.20 Cofnij czas - program rozrywkowy, Polska 9/12

* NIEDZIELA, 14.2.2016 r. * ITVN, niedziela, 2016-02-14 0.05 I nie opuszczę Cię aż do ślubu - program rozrywkowy, Polska 1/6 0.45 Co za tydzień - magazyn, Polska 737 1.05 Dorota was urządzi - program rozrywkowy, Polska 9/13 1.40 Ki - film obyczajowy, Polska 2011, reżyseria. Leszek Dawid, scenariusz. Leszek DawidPaweł Ferdek, muzyka. brak danych, obsada. Roma Gąsiorowska, Sylwia Juszczak, Agnieszka Suchora, Adam Woronowicz, Kamil Malecki , Krzysztof Globisz, Agata Kulesza 3.15 Jesienne kwiaty - serial melodramat, Rosja 1/4 4.05 Jesienne kwiaty - serial melodramat, Rosja 2/4 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4496 5.50 Superwizjer - magazyn reporterów, Polska 1039 6.15 Usta Usta - serial obyczajowy, Polska 10/12 7.00 Emil łowca fotoradarów - program edukacyjny, Polska 7/12 7.25 Sablewskiej sposób na modę - program rozrywkowy, Polska 11/13 8.05 Dawno temu w Odessie - serial przygodowy, Rosja 4/12 9.00 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 887 11.15 Anna German - serial obyczajowy, Rosja, Ukraina, Polska, Chorwacja 2/10 12.10 Dorota was urządzi - program rozrywkowy, Polska 10/13 12.45 X Factor - program rozrywkowy, Polska 14 14.35 Doradca smaku - program kulinarny, Polska 14.40 Stan krytyczny - serial obyczajowy, Francja 23/24 15.35 Mityczne szlaki - dokument, Francja 9/41 16.30 Na Wspólnej Omnibus - serial oby-

czajowy, Polska 564 18.00 Co za tydzień - magazyn, Polska 737 18.20 Kuchenne rewolucje - program kulinarno-rozrywkowy, Polska 8/15 19.10 Ale jazda - program rozrywkowy, Polska 8/12 19.35 Emil łowca fotoradarów - program edukacyjny, Polska 8/12 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.25 Sport - program informacyjny, Polska 20.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4497 21.00 Jesienne kwiaty - serial melodramat, Rosja 3/4 21.55 Jesienne kwiaty - serial melodramat, Rosja 4 22.45 Przepis na życie - serial obyczajowy, Polska 11/13 23.40 Superwizjer - magazyn reporterów, Polska 1040

* PONIEDZIAŁEK, 15.2.2016 * ITVN, poniedziałek, 2016-02-15 0.10 Życie bez wstydu - program rozrywkowy, Polska 11/12 0.55 Mityczne szlaki - dokument, Francja 9/ 41 1.50 Gliny z przedmieścia - serial kryminalny, Francja 3/8 2.45 Amerykańskie bezdroża - dokument, Francja, USA 2/5 3.30 Wisła od źródeł do ujścia. Wzdłuż dawnego szlaku łososia. - dokument, Polska 3 4.25 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy, Polska 11/14 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4497 5.50 Ale jazda - program rozrywkowy, Polska 8/12 6.15 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 72/100 7.05 Serwis pogodowy - Polska - program informacyjny, Polska 7.09 Serwis pogodowy - Europa - program informacyjny, Polska 7.11 Serwis pogodowy - Świat - program informacyjny, Polska 7.14 Serwis pogodowy - kurorty europejskie - program informacyjny, Polska 7.15 Serwis pogodowy - kurorty światowe program informacyjny, Polska 7.20 Maja w ogrodzie - program ogrodniczy, Polska 6/50 7.50 Ja to mam szczęście - serial komediowy, Polska 20/26 8.15 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 1768 10.45 Rozmowy w toku - talk-show, Polska 2545 11.25 Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno-dokumentalny, Polska 105/ 116 12.10 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 224 12.55 Serwis pogodowy - Polska - program informacyjny, Polska 12.57 Serwis pogodowy - Europa - program informacyjny, Polska 13.00 Serwis pogodowy - Świat - program informacyjny, Polska 13.02 Serwis pogodowy - kurorty europejskie - program informacyjny, Polska 13.05 Singielka - serial, Polska 81/123 13.30 Majka - serial, Polska 25/190 13.55 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 39/128 14.40 Szpital - fabularno – dokumentalny, Polska 461 15.25 Przepis na życie - serial obyczajowy, Polska 11/13 16.15 Pyszne 25 - program kulinarny, Polska 4/12 16.40 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 73/100 17.30 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 225 18.20 Rozmowy w toku - talk-show, Polska 2546 19.10 Szpital - fabularno – dokumentalny, Polska 462 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4498 21.00 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2222 21.30 Singielka - serial, Polska 82/123 22.00 Wiem, co jem i wiem, co kupuję program rozrywkowy, Polska 11/13 22.40 Druga szansa - serial, Polska 1/13 23.35 Na językach - magazyn, Polska 1/13

* WTOREK, 16.2.2016 r. * ITVN, wtorek, 2016-02-16 0.25 Doradca smaku - program kulinarny,

Polska 0.30 Monica i David - dokument, USA 1.25 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy, Polska 11/14 2.00 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 39/128 2.45 Singielka - serial, Polska 82/123 3.10 Majka - serial, Polska 25/190 3.35 Szpital - fabularno-dokumentalny, Polska 462 4.20 Rozmowy w toku - talk-show, Polska 2546 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4498 5.50 Pyszne 25 - program kulinarny, Polska 4/12 6.15 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 73/100 7.05 Serwis pogodowy - Polska - program informacyjny, Polska 7.09 Serwis pogodowy - Europa - program informacyjny, Polska 7.11 Serwis pogodowy - Świat - program informacyjny, Polska 7.14 Serwis pogodowy - kurorty europejskie - program informacyjny, Polska 7.15 Serwis pogodowy - kurorty światowe program informacyjny, Polska 7.20 Majka - serial, Polska 25/190 7.50 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2222 8.15 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 1769 10.45 Rozmowy w toku - talk-show, Polska 2546 11.25 Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno-dokumentalny, Polska 106/ 116 12.10 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 225 12.55 Serwis pogodowy - Polska - program informacyjny, Polska 12.57 Serwis pogodowy - Europa - program informacyjny, Polska 13.00 Serwis pogodowy - Świat - program informacyjny, Polska 13.02 Serwis pogodowy - kurorty europejskie - program informacyjny, Polska 13.05 Singielka - serial, Polska 82/123 13.30 Majka - serial, Polska 26/190 13.55 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 40/128 14.40 Szpital - fabularno-dokumentalny, Polska 462 15.25 Druga szansa - serial, Polska 1/13 16.15 101 napraw - program motoryzacyjny, Polska 8/11 16.40 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 74/100 17.30 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 226 18.20 Rozmowy w toku - talk-show, Polska 2547 19.10 Szpital - fabularno-dokumentalny, Polska 463 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4499 21.00 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2223 21.30 Singielka - serial, Polska 83/123 22.00 Wszyscy na jednego, czyli Roast Kuby Wojewódzkiego - program rozrywkowy, Polska 22.55 Kuba Wojewódzki - program rozrywkowy, Polska 1/13 23.45 Uwaga! Pirat - program motoryzacyjny, Polska 12/24

* ŚRODA, 17.2.2016 r. * ITVN, środa, 2016-02-17 0.20 Życie bez wstydu - program rozrywkowy, Polska 12 1.05 Trzynasty apostoł. Wybraniec - serial thriller, Włochy 4/12 2.00 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 40/128 2.45 Singielka - serial, Polska 83/123 3.10 Majka - serial, Polska 26/190 3.35 Szpital - fabularno-dokumentalny, Polska 463 4.20 Rozmowy w toku - talk-show, Polska 2547 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4499 5.50 101 napraw - program motoryzacyjny, Polska 8/11 6.15 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 74/100 7.05 Serwis pogodowy - Polska - program informacyjny, Polska 7.09 Serwis pogodowy - Europa - program informacyjny, Polska 7.11 Serwis pogodowy - Świat - program informacyjny, Polska

DRUGA SZANSA - NOWY SERIAL W ITVN! Co jest w życiu naprawdę ważne? Czy po upadku można stać się silniejszym i zacząć życie od nowa? Monika Borecka bohaterka serialu dostanie od losu drugą szansę. Czy wykorzysta okazję, by w walce o szczęście i prawdziwą miłość zrozumieć, jakie jest jej przeznaczenie? Na nową produkcję „Druga szansa” z Małgorzatą Kożuchowską, Bartłomiejem Świderskim, Rafałem Królikowskim, Mają Ostaszewską i Magdaleną Boczarską w rolach głównych zapraszamy od 15 lutego w każdy poniedziałek o godz. 22.40 do ITVN. Monika to współczesna kobieta sukcesu. Wiedzie pozornie perfekcyjne życie: jest rozchwytywaną agentką gwiazd, ma pieniądze i atrakcyjnego mężczyznę u boku. Kocha zatłoczone miasta, nie rozstaje się ze swoim telefonem i zawsze jest na bieżąco z nowinkami z Facebook’a. Monika - ambitna, bardzo pracowita i pełna pomysłów porusza się w meandrach show-biznesu, jak ryba w wodzie. Wraz z najbliższą przyjaciółką Sarą Daymer, znaną aktorką filmową i celebrytką tworzą idealny tandem. Bywają na imprezach branżowych w najmodniejszych klubach stolicy, popijając szampana w towarzystwie największych gwiazd polskiego kina. Monika żyje w przekonaniu, że osiągnęła wszystko, o czym marzyła, a przed nią są do pokonania tylko kolejne schody na szczyt. Niestety w wyniku intrygi w jednej chwili traci wszystko - pracę i przyjaciół. Odrzucona przez świat show-biznesu, który dotychczas leżał u jej stóp, trafia do aresztu i zostaje skazana na prace społeczne w szpitalu. Po raz pierwszy w życiu zostaje absolutnie sama…. Zdradzona, upokorzona, pozbawiona złudzeń i nadziei. Czy ktoś pomoże Monice w odnalezieniu nowej drogi życia? Czy będzie to jej partner Jakub Zeit, czy może nowopoznany lekarz? Czy przyjaciółka Moniki, Sara Daymer, zostanie u jej boku? A może to rodzina i zawsze wierna siostra Lidka pomoże w przywróceniu głównej bohaterce wiary w ludzi? Premierowe odcinki nowego serialu "Druga szansa" już wkrótce w ITVN! MATERIAŁY TVN

7.14 Serwis pogodowy - kurorty europejskie - program informacyjny, Polska 7.15 Serwis pogodowy - kurorty światowe program informacyjny, Polska 7.20 Majka - serial, Polska 26/190 7.50 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2223 8.15 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 1770 10.45 Rozmowy w toku - talk-show, Polska 2547 11.25 Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno-dokumentalny, Polska 107/ 116 12.10 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 226 12.55 Serwis pogodowy - Polska - program informacyjny, Polska 12.57 Serwis pogodowy - Europa - program informacyjny, Polska 13.00 Serwis pogodowy - Świat - program informacyjny, Polska 13.02 Serwis pogodowy - kurorty europejskie - program informacyjny, Polska 13.05 Singielka - serial, Polska 83/123 13.30 Majka - serial, Polska 27/190 13.55 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 41/128 14.40 Szpital - fabularno-dokumentalny, Polska 463 15.25 Cofnij czas - program rozrywkowy, Polska 9/12 16.15 Wiem, co jem - program rozrywkowy, Polska 9/15 16.40 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 75/100 17.30 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 227 18.20 Rozmowy w toku - talk-show, Polska 2548 19.10 Szpital - fabularno-dokumentalny, Polska 464 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4500 21.00 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2224 21.30 Singielka - serial, Polska 84/123 22.00 You Can Dance - po prostu tańcz! program rozrywkowy, Polska 1/13 22.55 Sablewskiej sposób na modę - program rozrywkowy, Polska 12/13 23.30 Cień przeznaczenia - serial thriller, Włochy 6

*ITVN, CZWARTEK, 18.2.2016 r. * czwartek, 2016-02-18 1.20 Miasto Kobiet - talk show, Polska 12 2.00 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 41/128 2.45 Singielka - serial, Polska 84/123 3.10 Majka - serial, Polska 27/190 3.35 Szpital - fabularno-dokumentalny, Polska 464 4.20 Rozmowy w toku - talk-show, Polska 2548 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska

5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4500 5.50 Wiem, co jem - program rozrywkowy, Polska 9/15 6.15 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 75/100 7.05 Serwis pogodowy - Polska - program informacyjny, Polska 7.09 Serwis pogodowy - Europa - program informacyjny, Polska 7.11 Serwis pogodowy - Świat - program informacyjny, Polska 7.14 Serwis pogodowy - kurorty europejskie - program informacyjny, Polska 7.15 Serwis pogodowy - kurorty światowe program informacyjny, Polska 7.20 Majka - serial, Polska 27/190 7.50 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2224 8.15 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 1771 10.45 Rozmowy w toku - talk-show, Polska 2548 11.25 Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno-dokumentalny, Polska 108/ 116 12.10 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 227 12.55 Serwis pogodowy - Polska - program informacyjny, Polska 12.57 Serwis pogodowy - Europa - program informacyjny, Polska 13.00 Serwis pogodowy - Świat - program informacyjny, Polska 13.02 Serwis pogodowy - kurorty europejskie - program informacyjny, Polska 13.05 Singielka - serial, Polska 84/123 13.30 Majka - serial, Polska 28/190 13.55 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 42/128 14.40 Szpital - fabularno-dokumentalny, Polska 464 15.25 Dorota was urządzi - program rozrywkowy, Polska 10/13 16.00 Doradca smaku - program kulinarny, Polska 16.10 Doradca smaku - program kulinarny, Polska 16.15 Nowy Gadżet - program rozrywkowy, Polska 13 16.40 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 76/100 17.30 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 228 18.20 Rozmowy w toku - talk-show, Polska 2549 19.10 Szpital - fabularno-dokumentalny, Polska 465 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4501 21.00 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2225 21.30 Singielka - serial, Polska 85/123 22.00 I nie opuszczę Cię aż do ślubu program rozrywkowy, Polska 2/6 22.40 Kuchenne rewolucje - program kulinarno-rozrywkowy, Polska 1/14 23.30 Miasto Kobiet - talk show, Polska 3/ 12

Serwis informacyjny - reportaże - filmy - seriale - sport - pogoda - serwis informacyjny - reportaże - filmy - seriale - sport - pogoda - serwis informacyjny - reportaże - filmy - seriale - sport - pogoda


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.